Tytu³: Odp: wykopaliska - skarb Chrobrego Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 23, 2008, 00:55:49 Opwiem krótk± historiê o sobie, ¦lê¿y i PCH. O PCH "us³ysza³em" w 1997r, gdy jeszcze nie istnia³ - podczas ¶mierci klinicznej. W 2006 roku jesieni± przeczyta³em "Przebudzenie Cheopsa" i nie zag³êbiaj±c siê w sesje stwierdzi³em ¿e spróbujê jako¶ pomóc. By³em zfascynowany faktem ¿e mogê wzi±æ udzia³ w tym niesamowitym przedsiêwziêciu. Jako cz³owiek czynu pierwsze kroki skierowa³em na ¦lê¿ê, spêdzi³em tam grudniow± noc pod go³ym niebem i dokona³em oglêdzin sytuacji wokó³ ko¶ció³ka. W jaki¶ czas potem siedzia³em sobie przy stoliku z Panem Andrzejem Wójcikiewiczem i przedstawi³em mu swój szczwany plan. Zaproponowa³em ¿e na swój koszt wraz z 3-4 znajomymi wykopiemy co tam trzeba w ko¶ció³ku bez niczyjej wiedzy - a nastêpnie wezmê znajomego dziennikarza i z kamer± wejdziemy do podziemii. Proszê zwróciæ uwagê ¿e plan by³ ca³kiem niez³y - szanse na jego powodzenie by³y naprawdê du¿e, bo w zimowym okresie noc± na ¦lê¿y ciê¿ko spotkaæ ¿ywego ducha, a czas na wykonanie niezbêdnych prac to jakie¶ 2-4 tygodni. Drug± stron± medalu by³ fakt ¿e to ja bra³em na siebie odpowiedzialno¶æ za ewentualne niepowodzenie i zdemaskowanie, a obrót spraw w t± stronê by³by tylko doskona³± bezp³atn± reklam± PCH na ca³± Polskê, a mo¿e nawet dalej w ¶wiat... Odpowied¼ by³a zdecydowanie negatywna - tego nie wymy¶li³ Enki, wiêc nie wchodzi³o w grê... Pan Andrzej to mi³y cz³owiek, ale z ka¿d± minut± naszej rozmowy traci³em entuzjazm do Projektu. Atmosfera strachu przed zag³ad± i sposób dzia³ania polegaj±cy na fanatycznym s³uczaniu "opiekuna" to dwa podstawowe odczucia jakie pamiêtam do dzi¶... Po oko³o godzinie zrozumia³em ¿e misj± tego cz³owieka nie jest ratowanie ¶wiata, lecz S£UCHANIE "ENKIEGO" - czy¿ kto¶ zdecydowany na to ¿eby za wszelk± cenê uratowaæ planetê mia³by jakie¶ opory zwi±zane z ³amaniem prawa w imiê wy¿szego celu? Pó¼niej przyszed³ czas na wnikliw± lekturê sesji i dostrze¿enie poziomu mega-manipulacji opartej na tych samych zasadach co krytykowany przez "Enkiego" KK... ale to ju¿ inna historia. Mam nadziejê ¿e zainspirowa³em potencjalnych zwolenników do przekucia poparcia dla PCH w czyny - zbli¿a siê zima, na Slê¿y pusto... pozdrawiam serdecznie G³ównie przed "kolejnymi zalewaniami" kana³ów labiryntu. To sposób na osuszanie go. Pozdrawiam. |