Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Cz³owiek i zdrowie => Cz³owiek i spo³eczeñstwo => W±tek zaczêty przez: acentaur Styczeñ 30, 2009, 14:03:12



Tytu³: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 30, 2009, 14:03:12
Witam wszystkich,
spotkalem sie z fenomenalnym zainteresowaniem moim pytaniem w innym watku, wobec czego tak zachecony
otwieram go juz jako samodzielny.
a co to jest to "EGO" ?
- czy to jest ten glos, ktory wyraznie slysze czytajac kolejne posty
- czy to jest to ktore slucha
- czy tez to ktore wreszcie rozumie
a moze jednak ten ktory reaguje fizycznie na to co uslyszal i zrozumial?
zapraszam do dyskusji
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 30, 2009, 14:42:42
O rany, znów?  ;D

EGO - to JA, to fa³szywe …   >:(
To tak na wstêpie, bo teraz muszê wyj¶æ. Naprawdê.  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 30, 2009, 14:49:48
Ego to "ta druga" strona Ja  :D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 30, 2009, 15:26:30
Ogólnie rzecz ujmuj±c, cz³owiek sk³ada siê z trzech "Ja" (mo¿na je nazwaæ trzema duszami, trzema elementami duszy, trzema bytami, whatever, nazwa nie ma znaczenia). Ni¿szego, ¦redniego i Wy¿szego Ja (przy czym "Ni¿sze" nie znaczy tutaj "maj±ce niskie pobudki, z³e").

Ni¿sze Ja to Twoja pod¶wiadomo¶æ. Pe³na pragnieñ, nadziei, emocji, uczuæ, kompleksów. To ta czê¶æ Twojej "duszy", ktora nie rozumie rzeczywisto¶ci, ale j± ODCZUWA. Nie jest logiczna, nie analizuje. Poznaje ¶wiat przez doznanie. To ona kontaktuje siê z innymi planami istnienia, ona widzi zjawiska paranormalne, ona ma moc sama te zjawiska wywo³ywaæ. Od niej zale¿y intuicja, g³os wewnêtrzny, zrozumienie bez argumentów. Jednocze¶nie, jako ¿e nie rozumuje, zachowuje siê jak dziecko (co ma swoje plusy i minusy) - nie rozumie np, ¿e co¶ mu wolno a co¶ nie, ¿e co¶ jest niestosowne. Jest czystymi emocjami.

¦rednie Ja - to w³a¶nie to, co nazywamy Ego. To nasza analityczna czê¶æ "duszy". Nie odczuwa emocji, nie czuje, a jedynie rozumuje. To od niej pochodzi logiczne my¶lenie, ocenianie, co wolno, a czego nie, mo¿na powiedzieæ, ¿e jest naszym "filtrem rzeczywisto¶ci" - ³±cznikiem miêdzy Ni¿szym Ja a ¶wiatem fizycznym. Ni¿sze Ja odczuwa np pragnienie, a ¦rednie Ja, za pomoc± logiki, decyduje, czy, kiedy i jak zrealizowaæ to pragnienie, bior±c pod uwagê warunki fizyczne, kulturowe etc.

Wy¿sze Ja - to nasz Duchowy Opiekun. Od niego pochodz± takie rzeczy, jak moralno¶æ, wy¿sze pobudki, altruizm, etc. Wy¿sze Ja nie baczy tak bardzo na uwarunkowania ani popêdowe, ani kulturowe, a na to, by "podci±gn±æ" cz³owieka jak najwy¿ej w rozwoju osobisto-duchowym.

Czym wiêc jest Ego? Jest w pewien sposób po¶rednikiem miêdzy Ni¿szym (uczuciowym) Ja, Wy¿szym Ja i ¶wiatem materialnym. Przez to, ¿e posiada mo¿liwo¶æ logicznego my¶lenia i analizowania, sk³ada do kupy pragnienia N. Ja, wy¿sze pobudki W. Ja i warunki, w których cz³owiek ¿yje. Tworzy w ten sposób osobowo¶æ ka¿dego cz³owieka. Od jego relacji z oboma pozosta³ymi Ja zale¿y, jak cz³owiek bêdzie postêpowa³, do czego d±¿y³, co w ¿yciu realizowa³.

(Niektórzy mog± powiedzieæ, ¿e ujêcie nieco psychologiczno-freudowskie, ale baaardzo od niego odchodzi)

EDIT:

Na tej podstawie, "idealny" cz³owiek to taki, u którego wszystkie 3 ja dzia³aj± zgodnie, jak "przyjaciele". ¦rednie Ja (Ego) akceptuje i stara siê urzeczywistniæ to, czego oczekuj± Ni¿sze i Wy¿sze Ja, jednocze¶nie te dwa ostatnie nie naciskaj± Ego, gdy nie mo¿e ono w pe³ni spe³niæ ich potrzeb. ¦rednie Ja rozumie popêdy i pragnienia Ni¿szego Ja, a tak¿e wznios³e idee i cele Wy¿szego Ja, rozumie te¿ uwarunkowania rzeczywisto¶ci. Godzi je jak najlepiej, wprowadzaj±c w ¿ycie w odpowiedni sposób wiêkszo¶æ "postulatów", jednocze¶nie i Ni¿sze, i Wy¿sze Ja "szanuj±", je¶li którego¶ ich "postulatu" nie da siê spe³niæ i nie naciskaj± do oporu. Taki cz³owiek potrafi zaspokajaæ swoje popêdy, potrzeby, emocje i pragnienia, jednocze¶nie spokojnie rozwija siê duchowo i realizuje wy¿sze cele, nie trac±c przy tym z oczu rzeczywisto¶ci, a jednocze¶nie pozostaje asertywny i my¶l±cy, nie pozwalaj±c siê wcieliæ do szarego t³umu jako szary punkt.

A co, kiedy Ja nie wspó³pracuj±? We¼my na przyk³ad takiego gwa³ciciela. Czasami zastanawiamy siê, dlaczego robi to, co robi, co mu siê "popieprzy³o" z psychik±?

Ano to, ¿e Ja nie wspó³graj±. Wy¿sze Ja, odpowiadaj±ce za moralno¶æ, jest kompletnie st³umione przez pozosta³e Ja. Z kolei Ego (¦rednie Ja) jest pokornym s³ug± Ni¿szego Ja (popêdowego). Dlatego u takiego cz³owieka ¦rednie Ja jest tylko wykonawc± poleceñ Ja Ni¿szego, popêdowego. Jedyne, o czym decyduje, to jak zrobiæ tak, by zaspokoiæ popêd, i nie ponie¶æ kary. Osobowo¶æ jest zdominowana przez popêdy, przez Ni¿sze Ja.

(Nie znaczy to, ¿e samo w sobie Ni¿sze Ja jest z³e. Ka¿dy ma popêdy, ró¿nego rodzaju, to normalna czê¶æ ludzkiego istnienia. Jedyny problem, by wszystkie Ja wspó³gra³y, bo je¶li którekolwiek siê "wypnie", wtedy zaczynaj± siê problemy. Taka bardzo subtelna równowaga).


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Loukas Styczeñ 30, 2009, 18:36:03
Twój podzia³, Tenebraelu, jest w istocie freudowski w swojej genezie - t³umaczy jedno¶æ osoby ludzkiej poprzez zwi±zek trzech jej subelementów - id/ego/superego. Ego oznacza tyle co "ja" i w swojej najbardziej podstawowej funkcji konstytuuje to, co najwa¿niejsze, podstawowe i kluczowe dla ka¿dego cz³owieka - jego samo¶wiadome istnienie. W istocie tylko poprzez indywidualn±, osobow±, jednostkow± ¶wiadomo¶æ mo¿na czegokolwiek do¶wiadczyæ; to piêkne i ostateczne uformowanie bytu. Je¶li powiesz "jestem" to oznacza, ¿e zdajesz sobie z tego sprawê, potrafisz "uczyniæ swoje my¶li przedmiotem tych my¶li" (jedna z definicji ¶wiadomo¶ci). Niektórzy maj± tendencjê do deprecjacji ego-¶wiadomo¶ci... przy czym nie zdaj± sobie cyba sprawy, ¿e ta i my¶l±ca i do¶wiadczaj±ca rzeczywisto¶æ jednostki - bierna oraz pasywna w funckji - oznacza istnienie. Istnieje siê za¶ tylko wtedy, gdy wie siê, ¿e siê istnieje - a wie siê odczuwaj±c. Skoro za¶ odczucie jest fundamentem, nie mo¿e byæ mowy o szczê¶ciu BEZ ego. Oczywi¶cie, niebyt ma swoje pewne plusy - nieodczuwanie cierpienia jest tu chyba tym bazowym, ale bez ¶wiadomo¶ci nie mogliby¶my nawet zdaæ sobie z tego sprawy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 30, 2009, 18:52:50
Loukas - nie do koñca mia³em na my¶li to, co napisa³e¶ (choæ w du¿ej mierze tak). Od ujêcia freudowskiego ró¿ni mnie przede wszystkim to, ¿e id (Ni¿sze Ja) nie jest dla mnie jedynie generatorem popêdów, zasadzaj±cych siê na pierwotnych popêdach seksualnych (jak uwa¿a³ Freud).  Te¿ nie do koñca zgadzam siê, ¿e Ego (¦rednie Ja) jest podstaw± rozumienia, ¿e siê istnieje. Moim zdaniem jest to po³±czenie Ni¿szego i ¦redniego Ja. Ni¿sze Ja odczuwa istnienie, ale go nie rozumie. ¦rednie Ja je rozumie, ale nie mo¿e odczuwaæ. Dopiero ich po³±czenie daje pe³n± ¶wiadomo¶æ istnienia.

Mo¿na tu daæ przyk³ad zwierz±t, które nie posiadaj± ¦redniego Ja, tylko samo Ni¿sze Ja. Odczuwaj± swoje istnienie, ale go nie rozumiej±. Z drugiej strony komputer posiada ¦rednie Ja (analityczne), ale (jak na razie przynajmniej) nie posiada Ni¿szego Ja - emocjonalnego. "Rozumie", ¿e istnieje, ale tego nie odczuwa. Mo¿e ta druga metafora nie w pe³ni trafna, ale mniej wiêcej o to mi chodzi.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Loukas Styczeñ 30, 2009, 19:29:21
Tutaj generalnie natrafiamy na dosyæ spory problem poznawczy... zwierzê z ca³± pewno¶ci± "odczuwa", bowiem reaguje na bod¼ce i dzia³a w pewien okre¶lony sposób... a mimo to nie jest raczej ¶wiadome, to znaczy, mo¿emy domniemywaæ, ¿e nie wyodrêbnia siebie jako konkretnego, osobnego i unikalnego bytu; inaczej mówi±c - dzia³a instynktownie i automatycznie, trochê jak bardziej rozbudowana maszyna. Komputer natomiast... to jakby mechanizm bez tego w³a¶ciwego "ja", kompletnie automatyczny i niezdolny do ¶wiadomo¶ci - dlatego nie wierzê, by da³o siê stworzyæ AI w tym najbardziej szerokim pojêciu; owszem, mechanizm, który bêdzie imitowa³ wszelkie funckje ¶wiadomosci mo¿e powstaæ, mo¿emy nawet mieæ wszelkie wra¿enie, ¿e obcujemy ze ¶wiadomo¶ci±, ktora jednak istnieæ tam po prostu nie mo¿e. Wydaje siê stosowne wprowadziæ tu dodatkowy czynnik, takiego "boskiego kopa", który konstytuuje ¶wiadomo¶æ. W klasycznym pojmowaniu cz³owiek jest jedno¶ci± duszy i cia³a - gdzie dusza nie jest zdecydowanie mózgiem, poniewa¿ istnieje po jego ¶mierci; nie jest te¿ przytym id ani superego, poniewa¿ zachowuje w³a¶ciwo¶ci cz³owieka jako ca³o¶ci nawet w (sztucznym i tymczasowym) odzieleniu od cia³a. W takim ¶wietle trójpodzia³ id/ego/superego dotyczy tylko pewnych mo¿liwych do wyodrêbninia zjawisk w ramach cz³owieka, nie za¶ osobne co do zasady jego elementy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Styczeñ 30, 2009, 19:37:18
O rany. Ju¿ widzê co to bêdzie jak kto¶ dojdzie do Menory... ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 30, 2009, 19:52:57
A mo¿e, aby upro¶ciæ nasze rozwa¿ania o ego nale¿a³oby zacz±æ od postawienia pytania, czy ego wystêpuje tylko podczas ¿ycia cz³owieka, czy posiada je tak¿e dusza nie wcielona.
Bo patrz±c na to, co napisa³ Loukas, ¿e podstawow± funkcj± ego jest umo¿liwienie kontynuacji samo¶wiadomego istnienia cz³owieka mo¿na wnioskowaæ, ¿e ego zwi±zane jest ¶ci¶le z ¿yciem w materii. Czym zatem ono jest? ¦wiadomo¶ci±? Psychik±? Zbiorem do¶wiadczeñ? Rozumowaniem? To wszystko posiada tak¿e dusza. A jednak, czy posiada ego? Wprawdzie czasami mówi siê o ego duchowym, ale chodzi raczej o ego cz³owieka penetruj±cego ducha i przypisuj±cego sobie wiedzê i nieomylno¶æ w tym zakresie.

Loukasie, napisa³e¶: cyt. „Istnieje siê za¶ tylko wtedy, gdy wie siê, ¿e siê istnieje - a wie siê odczuwaj±c.”
Zwierzêta tak¿e odczuwaj±, zatem wiedz±, ¿e istniej±, wiêc te¿ posiadaj± ego?
Jak jest wiêc z ich samo¶wiadomo¶ci±?
I o jakim niebycie piszesz? Bo wnioskowaæ mo¿na z tre¶ci, ¿e chodzi Ci raczej o brak samo¶wiadomo¶ci, czyli zak³adasz bycie nie¶wiadome?
Zatem, wg Ciebie wyznacznikami ego jest samo¶wiadomo¶æ istnienia oraz odczuwanie?
Czy dobrze zrozumia³am?

Leszku, a co wspólnego z ego ma siedmioramienny ¶wiecznik?

EDIT:
O, nie zauwa¿y³am, ¿e temat zwierz±t zosta³ ju¿ omówiony, odnosi³am siê tylko do pierwszego postu Loukasa.  ;D



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 30, 2009, 20:56:05
Ptak - Moim zdaniem ludzie nieco zdeprecjonowali znaczenie Ego. Czêsto uto¿samiaj± je z przypisywaniem sobie wszechwiedzy, w³adzy, nieomylno¶ci etc. A ani pierwotne znaczenie tego s³owa, ani pierwsze jego "zoperacjonalizowanie" przez Freuda niczego takiego nie postulowa³o.

Czy dusza posiada Ego? Czy jest ono jedynie chwilowym tworem do orientacji w fizycznej rzeczywisto¶ci?

Osobi¶cie uwa¿am, ¿e tak, dusza posiada ca³y czas swoje 3 Ja. Tyle tylko, ¿e w ¿yciu w materialnym ¶wiecie Ego ma nieco inne funkcje, ni¿ w ¶wiecie ducha. W ¶wiecie materialnym Ego pe³ni funkcjê i decyzyjn± (wola), i filtra rzeczywisto¶ci. W ¶wiecie duchowym, ¶wiecie Energii, pozostaje jedynie funkcja woli, gdy¿ rzeczywisto¶æ do¶wiadczana jest bezpo¶rednio przez Ni¿sze Ja, za pomoc± bardziej intuicyjnych zmys³ów. Mo¿na siê o tym przekonaæ, wchodz±c w odmienny stan ¶wiadomo¶ci, kiedy postrzega siê wszystko przez pryzmat Energii zawartej we wszystkim, co nas otacza, "wychodz±c z cia³a". £atwo wtedy zauwa¿yæ, ¿e wszystkie spostrze¿enia odbierane s± bez ich analizy, jedynie przez Ni¿sze Ja - dochodz± do cz³owieka w "czystej" formie. ¦rednie Ja natomiast jest jedynie Wol±, która kieruje poczynaniami ducha.

Co do zwierz±t, to ju¿ wyja¶ni³em, fakt :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 30, 2009, 21:28:38
EGO, to wynik kontroli umys³u nad cz³owiekiem, kierowanie my¶lami w taki sposób, by kierowany nie zdawa³ sobie sprawy, ¿e to nie on jest g³ównodowodz±cym. EGO, to patologiczne, kieruje siê wywo³ywaniem destrukcyjnych emocji, w celu podkre¶lenia w³asnego toku my¶lenia kosztem innych (my¶l to energia, przy rywalizacji dwóch osobników powstaje destrukcyjna wymiana - kradzie¿). W³asny punkt widzenia, ci±g³e dowodzenie racji, podtrzymuje przywódcz± rolê my¶li w procesie wewnêtrznego zniewolenia przez centralny komputer - mózg. Tyle ¿e mózg, to nie jest prawdziwe JA.

Ludzie wysilaj± ca³± w³asn± osobowo¶æ, inteligencjê by daæ wyraz wy¿szo¶ci nad innymi, s± z³o¶liwi, cyniczni nie opr± siê przed ¿adnym ¶wiñstwem, czy nawet zbrodni±, aby tylko zaspokoiæ niekoñcz±ce siê wymagania wewnêtrznego kontrolera - umys³u.

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Loukas Styczeñ 30, 2009, 21:46:24
Jaka jest alternatywa dla osobowo¶ci? Bezosobowo¶æ? To¿ to tak naprawdê NICO¦Æ. Bo je¶li co¶ nie istnieje dla Ciebie... to nie istnieje; przynajmniej w wymiarze, do którego percepcji jeste¶ zdolny. A ca³a reszta... co nas obchodzi ca³a reszta?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 30, 2009, 21:52:43
Có¿, Thotal, widzê, ¿e u¿ywamy tej samej nazwy dla okre¶lenia czego¶ kompletnie innego ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 30, 2009, 22:02:35
Zastanawia³em siê jak uj±æ "definicjê" tego ego (ale siê rym³o ;D). No i Total rozwi±za³ mi problem. Zgadzam siê z jego wyrazem.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mobius Styczeñ 30, 2009, 22:02:55
S³owa ¦ri Ramana Maharishi, skopiowa³em tylko te punkty które mówi± o EGO

6. EGO naprawdê jest cierpi±cym g³odnym duchem, nie posiadaj±cym ¿adnej formy, karmi±cym siê tym, czego zdo³a siê uchwyciæ, z lêkiem goni±cym za „tym co ucieka". Tylko pod wp³ywem ego powstaj± wszelkie inne wp³ywy, warunek – ego – powoduje wszystkie inne warunki. Zniszczyæ ego – poprzez zg³êbienie JA¬NI to jedyne odrodzenie. CZYSTO – ¦WIADOMY BYT (porzucenie "Ja") pozostaje po zniszczeniu ego w procesie samorealizacji.

21. Pytanie: Je¶li jestem wieczny i doskona³y, dlaczego pozostajê ignorantem?
Odpowied¼: Kto jest ignorantem?
Prawdziwe JA nie popada w ignorancjê. To EGO w tobie zawiera ignorancjê. Zadaje ono niezliczone pytania. JA¬Ñ nie zadaje pytañ. EGO nie jest cia³em, ani te¿ JA¬NI¡, lecz czym¶ powstaj±cym pomiêdzy nimi. W ¶nie EGO jest nieobecne, przez to nie masz tam poczucia niedoskona³o¶ci czy ignorancji. Je¶li gorliwie pójdziesz tropem EGO, tam sk±d ono wyp³ywa, odnajdziesz prawdziw± JA¬Ñ, przekonuj±c siê, ¿e ignorancja nigdy nie by³a obecna.

72. W³a¶ciwie nie ma ró¿nicy pomiêdzy umys³em a JA¬NI¡. Umys³ zwrócony do wewn±trz to ja¼ñ – podmiot, zwrócony za¶ na zewn±trz staje siê aktywnym EGO (bhoktr) i za¿ywa przedmiotu doznania (bhogya) w postaci ¶wiata zjawisk. Tak jak bawe³na w ró¿nych bawe³nianych tkaninach przybiera ró¿ne nazwy pozostaj±c tym samym materia³em. Lecz umys³ jako zbiór my¶li nie mo¿e istnieæ bez JA¬NI, nie posiadaj±c samodzielnej egzystencji. JA„ istnieje bez umys³u, nigdy za¶ umys³ bez JA¬NI.

80. Nigdy nie odkryjesz natury umys³u przez umys³. Przekroczenie umys³u jest równoznaczne z odkryciem jego nieistnienia. Umys³, EGO, intelekt to wszystko ró¿ne nazwy pojedynczego wewnêtrznego organu (antahkarana). Umys³ jest tylko agregatem my¶li. My¶li nie mog± istnieæ bez EGO. A wiêc wszystkie my¶li s± przenikniête przez EGO (aham). Dostrze¿ sk±d wyp³ywa pojêcie JA, a wszystkie inne my¶li – pojêcia, znikn±!

99. JA¬Ñ w swojej CZYSTO¦CI objawia siê w przerwie, interwale pomiêdzy dwiema my¶lami, pomiêdzy dwoma stanami umys³u. EGO jest jak wêdruj±ca g±sienica puszczaj±ca jedno ¼d¼b³o trawy, tylko wtedy je¶li uchwyci siê nastêpnego. Prawdziwa natura EGO zostaje rozpoznana, kiedy umys³ oderwie siê od obiektów i my¶li. Mo¿esz zrealizowaæ ten interwa³ jako niezmienn±, pozostaj±c± rzeczywisto¶æ, twój prawdziwy BYT, poprzez pewno¶æ osi±gniêt± na drodze zg³êbienia trzech stanów ¶wiadomo¶ci: d¼agrat (jawy), swapna (stanu snu i wizji), a tak¿e sushupti (g³êbokiego snu).

109. Wszystkie religie wprowadzaj± trzy podstawy: ¦WIAT, DUSZÊ i BOGA. Jedyna rzeczywisto¶æ sama przejawia siê potrójnie. Kto¶ mo¿e powiedzieæ „trójka pozostaje trójk±" tylko z punktu widzenia EGO. Dlatego zanurzenie siê we w³asny podstawowy BYT, gdzie istnieje poczucie JA a EGO jest martwe, jest stanem doskona³ym.

112. EGO spe³nia rolê wêz³a pomiêdzy JA¬NI¡, która jest CZYST¡ ¦WIADOMO¦CI¡, a fizycznym cia³em bezw³adnym i pozbawionym czucia. Dlatego EGO nazwane zosta³o CHIT-JADA-GRANTI (wêze³ ¶wiadomo¶ci i cia³a). W twoim poszukiwaniu podstawy AHAM-VRITTI, dochodzisz do istotnego aspektu EGO-CHIT. Z tej przyczyny poszukiwanie musi prowadziæ do realizacji CZYSTEJ ¦WIADOMO¦CI (CHIT) twojej JA¬NI!


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Styczeñ 30, 2009, 22:11:37
£adnie komplikujecie to co powinno byc proste;

Ego siedzi w zo³±dku cz³owieka: zajmuje sie takimi potrzebami jak 'je¶æ, piæ, spaæ' czyli mieæ podstawowe warunki do przetrwania. St±d okreslenie 'egoistyczne' jest przeciwienstwem alturuizmu. Niektórzy spekuluj± ze egoistyczne ego, czesto popada w stan mi³osnego zadurzenia, objawiajacego sie 'chceniem' upatrzonej osoby i wzbudzeniem ¿±dzy w ni¿szym ja. Efektem tego zadurzenia s± tzw 'klapki na oczach' które spadaja, gdy nasze ego zadurzy sie w innej osobie  :) Nie nalezy tego myli¶æ z mi³o¶ci± bezinteresown±, której siedliskiem jest serce i od ¿±dzy powinno byc wzglednie niezalezne  ;)
Tak wiec jesli umiescimy ego w okolicach zo³±dka, staje sie jasne dlaczego jest takie 'egoistyczne' i bardzo czesto zmienia poglady, w zale¿no¶ci od przewidzianych korzysci lub strat...


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 30, 2009, 22:17:52
Cze¶æ Enigmo,
widzê, ¿e znów powinni¶my sprecyzowaæ pojêcie "ego". I temu o negatywnym znaczeniu nadaæ nowe imiê. ;)
Jednak pozostajê przy twierdzeniu (pomimo i¿ wcze¶niej utarto mi za to nosa), ¿e jêzyk polski jest ubogim jêzykiem. Takie ró¿nice, niedomówienia, nieprecyzyjne stwierdzenia s± obecne ju¿ co najmniej w trzech sprawach: w mi³o¶ci, dzieciach indygo i teraz w ego.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 30, 2009, 22:26:35
Darek - zgadzam siê. Bo tak czytam, co tu ludzie pisz±, i zaczynam zdawaæ sobie sprawê, ¿e wszyscy pod pojêcie "Ego" podpinaj± co innego. St±d jakakolwiek rozmowa (w sensie - dyskusja) nie ma nawet specjalnego sensu, bo po prostu mówimy o czym¶ z go³a innym, a jedynie nadajemy temu tak± sam± nazwê.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 30, 2009, 22:37:00
W najbardziej powszechnym znaczeniu, ego, to nasze egoistyczne pragnienia, wyobra¿enia dotycz±ce naszej osoby. Wa¿ne jest tylko to, co dotyczy nas, reszta jest t³em, w którym funkcjonujemy. Postrzegana rzeczywisto¶æ kreowana jest przez dzia³alno¶æ skupiaj±c± siê wokó³ w³asnej osoby. Tworzy to swego rodzaju podzia³ na JA i ¶wiat zewnêtrzny.
Egoistyczne pragnienia wi±¿± nas i odbieraj± wolno¶æ oraz jasno¶æ widzenia.
Dlatego w niektórych religiach ego jest potêpiane i d±¿y siê do jego eliminacji.
Przeciwnie u kabalistów, którzy poprzez maksymalizacjê ego chc± doj¶æ do poznania.

Przyjmuj±c powy¿sz± (negatywn±) interpretacjê ego za prawdziw±, faktycznie stanowi³oby ono czynnik dla nas niekorzystny. Jednak osobowo¶æ, któr± tworzy ego nie zawsze jest negatywna. Kto¶ mo¿e przejawiaæ dobro, altruizm, mi³o¶æ. Czyja to zas³uga? Czy¿ to nie ego zechcia³o poprzez pragnienie stania siê doskona³ym udoskonaliæ nas? Pragnienie mog³o wynikaæ z pobudek egoistycznych, lecz w efekcie przynios³o dobro i korzy¶æ tak¿e dla innych, no i dla nas samych.
Czy po takiej transformacji osobowo¶ci mo¿na jeszcze mówiæ o ego?  Czy raczej o jego braku wskutek samozniszczenia?



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Styczeñ 30, 2009, 23:08:36
No tak. Ju¿ pojawi³y siê terminy takie jak id, ego, superego, ni¿sze, ¶rednie, wy¿sze ja, ja¼ñ, umys³, dusza, czysta ¶wiadomo¶æ
A przecie¿ chodzi³o o ego.
Zawsze jest tak, ¿e jak padnie jakis termin, tutaj EGO, to u ludzi otwieraj± siê szufladki z wyobra¿eniami zwi±zanymi z tym terminem.
Nota bene, w logice s³owo "pojêcie" oznacza termin, z którym zwi±zane jest jakie¶ wyobra¿enie.
Jak to mówi± POJÊCIE, to TRE¦Æ WYOBRA¯ENIA ZWI¡ZANEGO Z DANYM TERMINEM...
Warto wiêc zacz±æ od tych wyobra¿eñ i zobaczyæ z jakich wyp³ywaj± one ¼róde³ - naukowych, religijnych czy jeszcze innych... i wtedy zacz±æ dyskusjê.
Dlatego ka¿da dyskusja bêdzie do¶æ karko³omna, kiedy nie wyjdzie siê od zdefiniowania pojêcia.
Pad³o wiêc has³o EGO i ka¿dy wrzuci³ to co mu siê z nim skojarzy³o.
My¶lê, ¿e jednak najsensowniej jest rozmawiaæ W RAMACH USTALONEGO WSPÓLNIE ZNACZENIA terminu EGO.
Czyli najpierw powinna pojawiæ siê definicja EGO, a potem okre¶lenie jego roli w ramach tak czy inaczej rozumianej struktury ¶wiadomo¶ci cz³owieka.No chyba, ¿e b³±d le¿y w za³o¿eniu i kto¶ kto pyta o ego, ma na my¶li "ja" czy te¿ "ja¼ñ", które te¿ mo¿na ró¿nie rozumieæ.
Moim zdaniem nie ma sensu rozmawiaæ o danym pojêciu poza kontekstem (teori±, religi±, itp), w którym to pojêcie wystêpuje, bowiem to ten kontekst nadaje pojêciu okre¶lony sens czy znaczenie.
Tak czy inaczej warto zacz±æ od definicji.



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 30, 2009, 23:34:18
Witam wszystkich,
dyskusja sie rozgorzala i padly definicje. Po przeczytaniu postow sadze , ze zostalo powiedziane dosyc
(a szczegolnie wyraznie w cytacie Mobiusa ) aby sprobowac uchwycic to w garsc, przejsc
od suchej definicji do praktycznej czesci. Czyli jak ono sie zwykle przejawia?
Leszku, ego samo wlasnie stwarza kontekst i nie jest naprawde od jakiejkolwiek teorii zalezne.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 30, 2009, 23:45:37
Za Wikipedi±:
W Wisznui¼mie ego oznacza uto¿samianie siê z w³asnym cia³em. Kiedy kto¶ rozumie, ¿e nie jest cia³em, ale czyst± dusz±, jest to prawdziwym ego. Potêpiane jest fa³szywe ego, ale nie ego prawdziwe. Poczucie, ¿e jestem sprawia ego, ale kiedy to jestem odnoszone jest do naszego materialnego cia³a jest ego fa³szywym. Kiedy istota ja¼ni odnosi siê do rzeczywisto¶ci, to jest to ego prawdziwe. Niektórzy twierdz±, i¿ powinni¶my pozbyæ siê naszego ego, co jest zupe³nie niemo¿liwe, jako ¿e ego oznacza to¿samo¶æ.

-----------------

Dla mego ego, powy¿sza definicja jest najbli¿sza.
Czy mo¿e ona s³u¿yæ za wyj¶ciow± do dalszej dyskusji?
Obawiam siê, ¿e pytania Acentaura mog± nie doczekaæ siê odpowiedzi.  ;D
Leszku, a mo¿e co¶ sensownego nam podrzucisz? 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Styczeñ 30, 2009, 23:49:36
Leszku, ego samo wlasnie stwarza kontekst i nie jest naprawde od jakiejkolwiek teorii zalezne.
pozdrawiam
To jest oczywista nieprawda. Je¶li formu³ujesz takie twierdzenie, to tworzysz tym samym za³o¿enie ontologiczne, które jest podstaw± twojej teorii. Definiujesz wiêc ego w sposób, którego jedynie nie wyrazi³e¶ explicite.
To co Ty nazywasz kontekstem ego (ego tworzy kontekst), kto¶ mo¿e nazwaæ "kontekstem ja¼ni" czy "kontekstem ja", gdzie "ja" lub "ja¼ñ" bêd± tworzyæ kontekst...
Je¶li wiêc decydujesz siê wyraziæ na poziomie jêzyka jak±kolwiek rzeczywisto¶æ, tym samym nak³adasz na ni± siatkê pojêæ i w konsekwencji powstaje teoria. Inn± kwesti± jest to jak ma siê jêzyk do rzeczywisto¶ci jako takiej. Istniej± bowiem tzw. ¶wiête alfabety, co oznacza, ¿e nie ka¿da siatka pojêæ jest czysto umowna - s± wyra¿enia "osadzone" w rzeczywisto¶ci jak ¶wiête litery czy ¶wiête symbole. No, ale nie o tym tu mówimy.
Pozdrawiam

Leszku, a mo¿e co¶ sensownego nam podrzucisz? 
A co masz na my¶li? Przecie¿ wiesz, ¿e mnie interesuj± teraz klocki. :)
Aha, Ptaku menora.. ale ie pytaj o wiêcej, bo to znów kolejna koncepcja...
http://www.the614thcs.com/40.618.0.0.1.0.phtml


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 31, 2009, 00:01:06
A co masz na my¶li? Przecie¿ wiesz, ¿e mnie interesuj± teraz klocki. :)

No tak, zapomnia³am, ¿e teraz bawisz siê w przedszkolu razem z Kiar±.  ;D
Mo¿e jednak u³o¿y³by¶ z klocków jak±¶ sensown± definicjê ego?  :)

EDIT:
Dziêki za link do Menory, chyba ju¿ wiem, co chcia³e¶ powiedzieæ …  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 31, 2009, 00:05:59
Za Wikipedi±:
W Wisznui¼mie ego oznacza uto¿samianie siê z w³asnym cia³em. Kiedy kto¶ rozumie, ¿e nie jest cia³em, ale czyst± dusz±, jest to prawdziwym ego. Potêpiane jest fa³szywe ego, ale nie ego prawdziwe. Poczucie, ¿e jestem sprawia ego, ale kiedy to jestem odnoszone jest do naszego materialnego cia³a jest ego fa³szywym. Kiedy istota ja¼ni odnosi siê do rzeczywisto¶ci, to jest to ego prawdziwe. Niektórzy twierdz±, i¿ powinni¶my pozbyæ siê naszego ego, co jest zupe³nie niemo¿liwe, jako ¿e ego oznacza to¿samo¶æ.

-----------------

Dla mego ego, powy¿sza definicja jest najbli¿sza.

Dla mojego te¿ ta jest najbli¿sza, to w³a¶nie fa³szywe ego mia³am na my¶li mówi±c wcze¶niej o drugiej stronie ja.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 31, 2009, 00:25:40
Witaj Leszku,
tak szybko zareagowales , ze az spojrzalem za moj laptop, czy Cie tam nie ma  ;D
Cytuj
To jest oczywista nieprawda. Je¶li formu³ujesz takie twierdzenie, to tworzysz tym samym za³o¿enie ontologiczne, które jest podstaw± twojej teorii. Definiujesz wiêc ego w sposób, którego jedynie nie wyrazi³e¶ explicite.
To co Ty nazywasz kontekstem ego (ego tworzy kontekst), kto¶ mo¿e nazwaæ "kontekstem ja¼ni" czy "kontekstem ja", gdzie "ja" lub "ja¼ñ" bêd± tworzyæ kontekst...
a wydawalo mi sie, ze to jest raczej proste. No tak, chcial nie chcial to i tak wiele zahacza o ontologie
a czasem i o epistemologie a  szczegolnie pytanie o ego. Ego to nasza osobowosc i ona tworzy nasz swiat czyli kontekst wszystkiego. Bo i tak wszystko powstaje w naszej glowie. I dlatego niewazne
sa pytania proceduralne ale wlasnie ontologiczne.
Cytuj
Je¶li wiêc decydujesz siê wyraziæ na poziomie jêzyka jak±kolwiek rzeczywisto¶æ, tym samym nak³adasz na ni± siatkê pojêæ i w konsekwencji powstaje teoria.
i jak sam piszesz to to jest wlasnie tworzenie kontekstu czy jak wolisz rzeczywistosci tyle , ze Ty mowisz o procesie wtornym do tego o ktorym ja mowie. Ego tworzy kontekst, ego wprowadza
podzial i polaryzacje. Ego wytwarza Twoje poczucie czasu. Czyli w tym momencie nie ma wogole
potrzeby szukac najwlasciwszego jezyka opisu bo to wytworzy tylko petle i oddali od rozwiazania.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 31, 2009, 00:28:51
Ego jest poczuciem wlasnej osobowosi, indywidualnosci. W zaniurzeniu w materii doswiadczalnym i idetyfikowanym przez materie. Po odkryciu iz nie jestesmy materia a duchem ( wyjscie ponad menore), ego staje czysta esecja duchowej samoswiadomosci uwolnionej od ograniczen materalnych. Jest to wyjscie w swiat duchowy powyzej 7-ej ( czakry materialnej) ,w swiat nieskonczonosci oznaczonej 8-emka i odczucie tam siebie na tle absolutu. Wowczas doswiadczamy ego , czystej swiadomosci siebie.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 31, 2009, 03:34:21
To co dyktuje i podpowiada ci EGO, to iluzja...
Nawet najwiêksza wiedza naukowa nie jest w stanie u¶wiadomiæ ci ¿ycia w iluzji, ma³o tego, pycha i wiara w posiadanie wiêkszej od innych wiedzy (si³y umys³u), jeszcze bardziej utwierdza i uwypukla k³amliwe, iluzoryczne EGO. Ilo¶æ fakultetów mo¿e wrêcz oddalaæ od znalezienia prawdziwego wewnêtrznego Ja, wchodz±c w stan "niemy¶lenia" wyzwalasz siê od jego uporczywego dyktatu, w powolny powrót do ¶wiadomo¶ci.
Ci±g³e porównywanie siê, ocenianie, jest typowym zjawiskiem dla EGO, zajad³e sprzeczki i udowadnianie wy¿szo¶ci powoduje stan z którego nie ma wyj¶cia, ¿ycia w ci±g³ej iluzji.

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 31, 2009, 04:16:37
To co dyktuje i podpowiada ci EGO, to iluzja...
Nawet najwiêksza wiedza naukowa nie jest w stanie u¶wiadomiæ ci ¿ycia w iluzji, ma³o tego, pycha i wiara w posiadanie wiêkszej od innych wiedzy (si³y umys³u), jeszcze bardziej utwierdza i uwypukla k³amliwe, iluzoryczne EGO. Ilo¶æ fakultetów mo¿e wrêcz oddalaæ od znalezienia prawdziwego wewnêtrznego Ja, wchodz±c w stan "niemy¶lenia" wyzwalasz siê od jego uporczywego dyktatu, w powolny powrót do ¶wiadomo¶ci.
Ci±g³e porównywanie siê, ocenianie, jest typowym zjawiskiem dla EGO, zajad³e sprzeczki i udowadnianie wy¿szo¶ci powoduje stan z którego nie ma wyj¶cia, ¿ycia w ci±g³ej iluzji.

Tak.
Gratulujê i Tobie Thotal m±dro¶ci, przez co sta³e¶ mi siê bardzo bliski.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Styczeñ 31, 2009, 04:37:51
To co dyktuje i podpowiada ci EGO, to iluzja...
NIE PRAWDA.

Nawet najwiêksza wiedza naukowa nie jest w stanie u¶wiadomiæ ci ¿ycia w iluzji,
NIE PRAWDA

ma³o tego, pycha i wiara w posiadanie wiêkszej od innych wiedzy (si³y umys³u), jeszcze bardziej utwierdza i uwypukla k³amliwe, iluzoryczne EGO.
DLACZEGO EGO MA BYÆ PE£NE PYCHY? PYCHA JEST K£AMSTWEM? JEST TAKA SAM¡ PRAWD¡ JAK¡ JEST MI£O¦Æ, RADO¦Æ, ETC.

Ilo¶æ fakultetów mo¿e wrêcz oddalaæ od znalezienia prawdziwego wewnêtrznego Ja,
JE¦LI ZA£O¯YSZ ISTNIENIE TAKIEJ STRUKTURY W CZ£OWIEKU, ALE TO JEST DOMEN¡ WIARY, KTÓRA MO¯E BYC TAKA SAMA ILUZJ¡ JAK PARADYGMATY NAUKOWE.

wchodz±c w stan "niemy¶lenia" wyzwalasz siê od jego uporczywego dyktatu, w powolny powrót do ¶wiadomo¶ci.
SORRY, ALE TO JEST JAKIS BEZSENS. RACZEJ JESTES POD DYKATEM WYZWALANIA SIÊ OD MY¦LENIA. TO KTO W CZYM SIÊ LEPIEJ CZUJE JEST TYLKO JEGO WYBOREM NIE WIDZÊ TU OBIEKTYWNEJ NADRZEDNO¦CI I PODRZEDNO¦CIU SPOSOBU DO¦WIADCZANIA ¦WIATA.


Ci±g³e porównywanie siê, ocenianie, jest typowym zjawiskiem dla EGO,
NIE WIEM CO TO JEST EGO, ALE JU¯ INSTYNKT PODPOWIADA CI CZEGO MASZ UNIKAC. OPIERA SIE ON NA RUDYMENTARNEJ OCENIE DOBRE - ZLE, GRO¬NE - NIEGRO¬NE DLA PRZETRWANIA.
CALE SZCZE¦CIE, ZE MAMY TEN MECHANIZM WBUSDOWANY W SIEBIE.

zajad³e sprzeczki i udowadnianie wy¿szo¶ci powoduje stan z którego nie ma wyj¶cia, ¿ycia w ci±g³ej iluzji.
TO JEST PO PROSTU POSTULAT MORALNY I JAKIE¦ DZIWNE ZA£O¯ENIE, ¯E EGO PROWADZI DO SPRZECZEK.
SPRZECZKA TO TE¯ ILUZJA? TO CO JESZCZE JEST ULUZJ¡? WSZYSTKO TO CO SIÊ KOMUS NIE PODOBA, BO WYBIERA HARMONIE OPARTA NA NIEY¦LENIU?
PRZECIE¯ TO, CO PISZESZ TO JEST DOKLADNIE WARTO¦CIOWANIE I OCENA, KTÓRE NEGUJESZ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Styczeñ 31, 2009, 04:56:17
Ego to nasza osobowosc i ona tworzy nasz swiat czyli kontekst wszystkiego. Bo i tak wszystko powstaje w naszej glowie. I dlatego niewazne sa pytania proceduralne ale wlasnie ontologiczne.
Oczywi¶cie, ¿e mo¿na usytuowaæ sie poza ca³± psychologi± i tworzyæ pojêcia od nowa, tak jakby nie istnia³y ¿adne tradycje teoretyczne, tylko po co odkrywaæ Amerykê od nowa? Ego to osobowo¶æ?
Przecie¿ teorii osobowo¶ci jest co najmniej kilkana¶cie. We¼my tego Freuda, który juz tu siê pojawi³. Dla niego na osobowo¶æ cz³owieka sk³adaj± siê dynamiczne powi±zania miêdzy ID - EGO i SUPEREGO. Dlaczego wiêc ego ma byæ osobowo¶ci±? Jedno zawiera siê w drugim. ROzci±gasz pojêcie ego do granic mo¿liwo¶ci.

i jak sam piszesz to to jest wlasnie tworzenie kontekstu czy jak wolisz rzeczywistosci tyle , ze Ty mowisz o procesie wtornym do tego o ktorym ja mowie. Ego tworzy kontekst, ego wprowadza
podzial i polaryzacje. Ego wytwarza Twoje poczucie czasu. Czyli w tym momencie nie ma wogole
potrzeby szukac najwlasciwszego jezyka opisu bo to wytworzy tylko petle i oddali od rozwiazania.
NIe. Ja piszê, ¿e twoje za³o¿enie, ¿e ego tworzy kontekst, a teraz dodajesz "ego wprowadza
podzial i polaryzacje. Ego wytwarza Twoje poczucie czasu" - to wszystko s± twoje za³o¿enia, a to jest nic innego jak potraktowanie jêzykowego wyra¿enia "ego" jako podstawowej kategorii, która mia³aby odpowiadaæ za postrzeganie wszystkiego. Je¶li ju¿ ma co¶ odpowiadaæ za postrzeganie czasu i przestrzeni, to nasze DNA i grawitacja, a nie ego.
Je¶li co¶ oddala od rozwi±zania to czyni to nieprecyzyjny jêzyk opisu. Oczywi¶cie je¶li pozostajesz na gruncie jêzyka. S± bowiem inne drogi poznania, jak choæby mistyczna droga, która jest drog± pozadyskursywn± i mo¿na co najwy¿ej staraæ siê wyraziæ j± symbolicznie - co bêdzie czytelne po czê¶ci dla tych, którzy mieli przynajmniej jedno do¶wiadczenie mistyczne.

Oczywi¶cie mo¿na robiæ to co robi³ Husserl ze swoim postulatem powrotu do "rzeczy samej", postulatem "bezpo¶redniego wgl±du w istotê rzeczy", ale to tez nie znaczy ¿e tym, co dokonuje tego wgl±du jest ego. Ju¿ chyba lepiej jest pos³ugiwaæ siê pojêciem ludzkiego "strumienia ¶wiadomo¶ci", który jest w ruchu, jest intencjonalny i mo¿e byæ ukierunkowany "na zewn±trz" i "do wewn±trz". Przy takim punkcie wyj¶cia mo¿na badaæ to, co jawi siê nam w polu ¶wiadomo¶ci,  jako "zewnêtrzne", "wewnêtrzne", jako czas, przestrzeñ, itp. Wówczas mo¿na by wyró¿niæ ró¿ne typy ¶wiadomo¶ci, pos³uguj±ce siê ró¿nymi rodzajami "ogl±du ¶wiata". Mo¿na by wówczas stworzyæ typologie ¶wiadomo¶ci i pokazaæ co ³±czy ró¿ne typy ¶wiadomo¶ci, a co je dzieli. Dopiero na tym tle mo¿na by³oby strukturalizowaæ rzeczywisto¶æ i redefiniowaæ pojêcia typu ego, ja¼ñ, umys³ etc, bo one wszystkie s± wê¿sze i pochodne od "strumienia ¶wiadomo¶ci", który wcale nie musi wyra¿aæ siê za pomoc± pojêæ.
Je¶li kto¶ nie chcê siêgaæ tak g³êboko, to niech raczej pos³uguje siê pojêciami w ramach utartych tradycji terminologicznych.
Takie jest moje zdanie.



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyfer Styczeñ 31, 2009, 09:53:42
Kontekst Matematyczny... :P

EGO = JA
TY = 2 EGO
EGOIZM = MOJE
¦WIADOMO¦Æ = WIEM
KOMPETENCJA = POTRAFIE

PRZYK£AD
JA + WIEM + MOJE + POTRAFIE = OSOBOWO¦Æ
EGO + 2EGO = MY

ZADANIE
ZNAJD¬ WZÓR NA MI£O¦Æ ;)


 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 31, 2009, 13:39:35
Zamieszczam poni¿ej fragment z ksi±¿ki "Nowa Ziemia", który dobrze oddaje moje pojmowanie tego tematu. Sam lepiej bym tego nie móg³ uj±æ, wiêc aby nie m±ciæ, proponujê przeczytajcie:

"Eckhart Tolle „Nowa Ziemia"

Autor - Eckhart Tolle

Ego a chwila obecna

str. 200

Najwa¿niejszym i podstawowym zwi±zkiem w twoim ¿yciu jest relacja z TERAZ, albo raczej z tym, jak± formê to TERAZ przybierze - z tym co jest, lub co siê wydarza. Je¶li twój zwi±zek z TERAZ jest dysfunkcjonalny, to ta dysfunkcja odbije siê na ka¿dej relacji i w ka¿dej sytuacji jak± napotkasz. Najprostsza definicja ego to - dysfunkcjonalny zwi±zek z chwil± obecn±. To w³a¶nie w tej chwili mo¿esz zadecydowaæ, jakiego rodzaju relacjê chcesz mieæ z tera¼niejszym momentem.

Kiedy osi±gniesz ju¿ pewien poziom ¶wiadomo¶ci (a skoro to czytasz to prawie na pewno jest to faktem) jeste¶ w stanie decydowaæ jakiego rodzaju zwi±zek chcesz mieæ z chwil± obecn±. Czy chcesz, aby ten moment by³ przyjacielem czy wrogiem? Chwili obecnej nie da siê oddzieliæ od ¿ycia, tak wiêc tak naprawdê decydujesz jakiego rodzaju zwi±zek chcesz mieæ z ¿yciem. Kiedy podejmiesz ju¿ decyzjê, aby ten moment by³ dobrym druhem, pierwszy krok nale¿y do ciebie - stañ siê przyjazny w stosunku do niego, witaj go z rado¶ci± - niezale¿nie w jakim przebraniu przychodzi. Wkrótce zobaczysz wyniki. ¯ycie odpowie ci t± sam± przyja¼ni±, na twojej drodze stan± pomocni ludzie, pojawi± siê sprzyjaj±ce okoliczno¶ci. Jedna decyzja zmienia ca³± twoj± rzeczywisto¶æ. Jednak musisz j± podejmowaæ wci±¿ na nowo - a¿ stanie siê naturalnym sposobem ¿ycia.

Decyzja, aby uczyniæ chwilê obecn± swoim przyjacielem jest koñcem ego. Ono nigdy nie mo¿e wspó³dzia³aæ z tera¼niejszym momentem, poniewa¿ prawdziwa natura popycha je do ignorowania, opierania siê i niedoceniania TERAZ. Czas jest tym, czym ¿yje ego. Im silniejsze ego tym czas wywiera mocniejsze piêtno na twoim ¿yciu. Wtedy prawie ka¿da my¶l, która przychodzi do g³owy, koncentruje siê na tym co by³o, lub na tym co bêdzie. Twoje poczucie siebie zale¿y ca³kowicie od przesz³o¶ci, która stworzy³a twoj± to¿samo¶æ, oraz od przysz³o¶ci, która ma byæ jej wype³nieniem. Lêk, niepokój, trwoga, oczekiwanie, ¿al, poczucie winy, gniew s± zaburzeniami zwi±zanego z czasem stanu ¶wiadomo¶ci.

Istniej± trzy sposoby, w jakich ego bêdzie traktowa³o chwilê obecn± - albo jako ¶rodek do celu, albo przeszkodê, albo wreszcie wroga. Przyjrzyjmy siê ka¿demu z tych przypadków. Je¶li, który¶ z nich pojawi siê w tobie, bêdziesz móg³ go rozpoznaæ i - zadecydowaæ ponownie.

W najlepszym przypadku chwila obecna jest dla ego ¶rodkiem do celu. Takie podej¶cie przenosi ciê do jakiego¶ momentu w przysz³o¶ci, który jest uwa¿any za wa¿niejszy. Dzieje siê tak pomimo faktu, i¿ jest to niczym wiêcej ni¿ my¶l w g³owie. Jakakolwiek rzeczywisto¶æ bowiem nadchodzi, zawsze dzieje siê w chwili obecnej. Innymi s³owy nigdy nie jeste¶ w pe³ni tutaj, poniewa¿ skupiasz siê na próbach dostania siê gdzie indziej.

Kiedy powy¿szy wzorzec jest bardziej akcentowany - a dzieje siê tak w sposób powszechny - chwila obecna zaczyna byæ traktowana jako przeszkoda, któr± trzeba pokonaæ. Oto przyczyna dla której niecierpliwo¶æ, frustracja i stres sta³y siê codzienn± rzeczywisto¶ci± wielu ludzi naszej cywilizacji. Tocz±ce siê ¿ycie postrzegane jest generalnie jako 'problem', a cz³owiek, któremu przysz³o teraz ¿yæ, zamieszkuje ¶wiat problemów, koniecznych do rozwi±zania .Wtedy, jak powszechnie siê wydaje, bêdzie móg³ dopiero ¿yæ, bêdzie szczê¶liwy i spe³niony. Niestety w miejsce jednego problemu pojawiaj± siê kolejne. A dziaæ siê tak bêdzie tak dopóty, dopóki chwila obecna bêdzie traktowana jak przeszkoda do pokonania. „Bêdê czymkolwiek chcesz, abym by³o" - mówi ¯ycie lub TERAZ. „Bêdê traktowaæ ciê w taki sposób w jaki ty traktujesz mnie. Je¶li postrzegasz mnie jako problem, bêdê nim, je¶li traktujesz mnie jak przeszkodê - i ni± siê stanê".

I wreszcie w najgorszym przypadku - co te¿ nie jest odosobnione - moment tera¼niejszy mo¿e byæ traktowany jakby by³ wrogiem. Kiedy nienawidzisz tego co robisz, kiedy narzekasz na swe otoczenie, lub warunki, kiedy przeklinasz rzeczy, które siê dziej±, lub ju¿ siê wydarzy³y, albo kiedy twój wewnêtrzny dialog wype³niaj± oskar¿enia, zarzuty i to co powinno, lub nie powinno, wtedy spierasz siê z tym co jest, k³ócisz siê z tym stanem, który ju¿ siê dzieje(?). Czynisz ¯ycie swoim wrogiem, a ¯ycie odpowiada ci tym samym: „Chcesz wojny, wiêc j± dostaniesz". Zewnêtrzna rzeczywisto¶æ, która zawsze odzwierciedla twój wewnêtrzny stan, jest wtedy do¶wiadczana jako wroga i nieprzyjazna.

Tak wiêc wa¿nym pytaniem, które powiniene¶ czêsto sobie zadawaæ jest - Jaka jest moja relacja z chwil± obecn±? B±d¼ szczery i uwa¿ny w odnajdywaniu odpowiedzi. Czy traktujê TERAZ tylko jako ¶rodek do celu, a mo¿e jako przeszkodê czy wroga? Skoro tera¼niejszy moment jest wszystkim co masz - a poniewa¿ ¯ycie nie jest oddzielne od TERAZ - pytanie to w rzeczywisto¶ci oznacza: jaki jest mój zwi±zek z ¯yciem, jaki jest mój stosunek do Niego? To pytanie jest doskona³ym sposobem zdemaskowania ego w sobie i umiejscowienia siê w stanie Obecno¶ci. Pomimo tego, ¿e pytanie to nie uciele¶nia prawdy absolutnej (bowiem ostatecznie ja i chwila obecna to jedno), to jednak jest u¿yteczn± wskazówk± i prowadzi we w³a¶ciwym kierunku. Zadawaj je sobie czêsto, a¿ do momentu kiedy nie bêdziesz tego potrzebowa³.

Jak wyj¶æ poza dysfunkcjonalny zwi±zek z chwil± obecn±? Najwa¿niejsz± rzecz± jest odkryæ to w sobie - w swoich my¶lach i dzia³aniach. W chwili kiedy zauwa¿asz, ¿e twoja relacja z tera¼niejszym momentem jest zaburzona - jeste¶ obecny. To w³a¶nie widzenie jest rozwijaj±c± siê Obecno¶ci±. W chwili, gdy rozpoznajesz dan± dysharmoniê, zaczyna ona zanikaæ. Niektórzy ludzie ¶miej± siê g³o¶no, kiedy to dostrzegaj±. Z tym widzeniem przychodzi moc wyboru - wyboru mówienia tak dla TERAZ i czynienia z niego przyjaciela." ...
 



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 31, 2009, 14:02:20
Opisane sa sytuacje ktore wplywaja na Ego, ktore pomagaja nam sie wznosic , lub blokuje to wznosznie. AKCEPTACJA ABSOLUTNIE WSZYSTKIEGO CO NAS OTACZA, jest mometem trudnym do przejscia, jednak niezbednym. Jaki kolwiek sprzeciw, wywoluje natychmiastowa walke  energetyczna, w trakcie , ktorej tracimy energie zycia.
Jak wydostaniemy sie poza to bledne kolo, wowczas juz swiadomie mozemy korzystac z naszej energii w 100%, budowac nia swiat piekna
Jeszcze raz jedynym rozwiazaniem jest AKCEPTACJA , siebie i innych takimi jakimi sa obecnie.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 31, 2009, 15:23:35
Dariuszu, bardzo fajny fragment wrzuci³e¶. Ciekawe podej¶cie do ego, jako dysfunkcjonalnego zwi±zku z chwil± obecn±.
Zauwa¿am jednak, ¿e na topie jest wieszanie psów na ego. Wszystko, co z³e, to wina ego. A czy naprawdê jest ono takie z³e? Bo czym¿e ono jest? Na pewno nie osobowo¶ci±, bo tworzy osobowo¶æ. Na pewno nie ¶wiadomo¶ci±, ono zabarwia ¶wiadomo¶æ, najczê¶ciej ograniczaj±c j±. Czy jest to¿samo¶ci±? Przecie¿ nie jeste¶my tylko tym, co wytworzy ego. Byli¶my przed nim i bêdziemy po nim. Owszem, na czas ¿ycia w ciele, ego kszta³tuje to¿samo¶æ, ale jej nie zabarwia ca³kowicie. Jaka¶ cz±stka pozostaje suwerenna i wymyka siê kontroli.

Czym¿e zatem jest to tajemnicze ego? A mo¿e zbiorem przekonañ i operatorem tego¿ zbioru?
Zastanówmy siê. Cz³owiek przez ca³e ¿ycie konfrontuje siê z otaczaj±c± go rzeczywisto¶ci±. To powoduje, ¿e nabywa s±dów i wyobra¿eñ o niej i sobie. Te z kolei wp³ywaj± na jego dzia³anie. Czyli, jakie przekonania, takie wybory, takie osadzenie w rzeczywisto¶ci z przewag± negatywnych lub pozytywnych do¶wiadczeñ i odczuæ.

S³usznie Eckhart Tolle zwraca uwagê na w³a¶ciwe ustosunkowanie siê do TERAZ.
Polemizowa³abym jednak z tym, ¿e nie powinno siê wybiegaæ my¶lami w przysz³o¶æ lub przesz³o¶æ. Jak zatem bez wyobra¿enia sobie najpierw tego, co chcia³oby siê osi±gn±æ doprowadziæ do realizacji celu? Skoro my¶l jest twórcza, to musi pojawiæ siê najpierw okre¶lony obraz, wzorzec do osi±gniêcia. Inaczej, owszem trwaliby¶my sobie beztrosko w teraz, ale, czy mo¿liwy by³by rozwój cywilizacyjny? I czy piêkna my¶l wybiegaj±ca w czasie przeszkadza mi w harmonijnym prze¿ywaniu TERAZ? Jestem przecie¿ w chwili obecnej i przysz³ej jednocze¶nie, jestem, wiêc podró¿nikiem w czasie. I to ca³kiem szczê¶liwym.  :D
To samo dotyczy przesz³o¶ci, cofanie siê w celu zrozumienia jej na bazie obecnej wiedzy, której brakowa³o wcze¶niej, wcale nie jest z³e. To taki ¶wiadomy autoregresing.

Zauwa¿am, ¿e ego uczy siê samo i kszta³tuje ludzk± osobê w jakim¶ zakresie. W  pewnym  momencie zauwa¿a ono ¿e jest jeszcze jaki¶ inny podmiot samo¶wiadomy, znacznie m±drzejszy i rozleglejszy. Je¿eli ego jest ju¿ odpowiednio wykszta³cone, zaczyna rozumieæ korzy¶ci, jakie mog± wynikn±æ ze wspó³pracy z odkrytym partnerem. Wówczas dochodzi do fuzji i wewnêtrznej harmonii, chocia¿ jakie¶ stare nawyki ego jeszcze „ubarwiaj±” ¿ycie.
Np., ego Astro, zauwa¿y u ega Thotala fajne przekonanie generalnie dyskwalifikuj±ce EGO, a ¿e ego Astro jest ju¿ dojrza³e i wspó³pracuje z odkryt± osobowo¶ci± wy¿sz± (dusz± lub duchem), to ocenia ego Thotala pozytywnie i zaczyna odczuwaæ nawet sympatiê za podobne przekonania. Albo ego Leszka nie mo¿e pogodziæ siê z przekonaniami ego Kiary i zaczyna „torpedowaæ” „wrogie”, obce ego. Czy ego Leszka nawi±za³o ju¿ harmonijn± wspó³pracê ze swoim wy¿szym partnerem? Czy zrozumia³o pewne prawid³a wy¿sze? Mo¿e tak, lecz chwilowo jeszcze stare nawyki utrudniaj± …

Ja tam kocham swoje ego i psów na nim wieszaæ nie bêdê, bo wiesza³abym na sobie. ;D Jestem odpowiedzialna za moje ego, moje dziecko na ten czas ¿ycia i wychowujê je. Zauwa¿am postêpy, bystre jest, choæ czasami jeszcze narowiste.  :D
No i pytanie – kto teraz mówi? Ja, czy nie ja? Ego, czy nie ego? A mo¿e paranoiczne ego, które ju¿ zapar³o siê samo siebie? A czy to wa¿ne?
Znaczenie ma, ¿e do¶wiadczam, mam ¶wiadomo¶æ tego, ¿e do¶wiadczam, ¿e czujê, ¿e ¿yjê, ¿e mam wp³yw na siebie i moje ¿ycie, ¿e ….. (zbyt d³uga lista do zamieszczenia jej tutaj) .  ;)

Pozdrowienia z egolandii.  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 31, 2009, 16:21:52
¯eby zrozumieæ dok³adnie o czym pisze ten cz³owiek proponawa³bym zapoznaæ siê z t± przytoczon± ksi±¿k±:

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Nowa_ziemia

Jak równie¿ z "Potêg± tera¼niejszo¶ci" tego samego autora:

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Potega_terazniejszosci_1

On wyra¼nie k³adzie nacisk na rozró¿nienie miêdzy tym egotycznym ego a tym zdrowym.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 31, 2009, 17:03:02
S³usznie Eckhart Tolle zwraca uwagê na w³a¶ciwe ustosunkowanie siê do TERAZ.

S³usznie to nawet ma³o powiedziane, to absolutna podstawa.

 Teraz, jako pe³ne do¶wiadczanie chwili tera¼niejszej, by³o i jest istot± ka¿dej mistycznej nauki.
Teraz – to wszystko, co istnieje. Przesz³o¶ci ju¿ nie ma, a przysz³o¶æ jest tylko nastêpnym momentem do prze¿ycia, kiedy przybêdzie,  bêdzie TERAZ ! Na pewno nie mo¿emy go prze¿yæ, dopóki nie nadejdzie.

Na bardziej ¶wiadomym poziomie istnienia jednostki nie ma sekund ani lat, przesz³o¶ci ani przysz³o¶ci, lecz jest tylko Bezczasowe Teraz. Ten wieczny czas – to otwarte drzwi do wyrównania b³êdów przesz³o¶ci i zaproszenie do wspania³ej przysz³o¶ci.

TERAZ istnieje zawsze. TERAZ zawsze JEST. TERAZ jest wszystkim, co JEST.

Wieczne TERAZ  opisywali odwieczni mistrzowie i nauczyciele jako doznanie  Nirwany, Boga, Prawdy, Absolutu czy Zasady Twórczej.
 To doskona³y spokój, który istnieje pomiêdzy dwiema my¶lami, doskona³y spokój, który istnieje miêdzy dwiema emocjami, doskona³y spokój, który istnieje miêdzy dwoma czynami. Jest zawsze tutaj, choæ wymyka siê racjonalnemu umys³owi.
Istnieje w ka¿dym cz³owieku i objawia siê tylko w chwili obecnej. To wieczne TERAZ jest kluczem do najwiêkszej mocy we wszech¶wiecie – jest kluczem do naszej ,,duszy,,.

Alan W. Watts w Supreme Identity pisze:

Akceptacja do¶wiadczenia i stanu umys³u takimi, jakie one s±, jest zawsze aktem pozostawania ca³kowicie i absolutnie w chwili obecnej. Do¶wiadczenia potwierdzi³y, ¿e ego-¶wiadomo¶æ – to w istocie wiêzieñ czasu bêd±cy kompleksem wspomnieñ lub przewidywañ. Wszystkie ego- centryczne dzia³ania dokonywane s± zawsze w perspektywie przesz³o¶ci lub przysz³o¶ci; w tera¼niejszo¶ci ego nie- istnieje.
 Â£atwiej to udowodniæ w praktyce ni¿ w teorii – gdy np. koncentrujemy siê ca³kowicie i wy³±cznie na tym, co wydarza siê teraz, antycypacja i niepokój znikaj±. Dlatego tak wielu mistrzów zawsze  k³ad³o specjalny nacisk na praktykowanie ¿ycia i my¶lenia w chwili obecnej i na uwolnienie umys³u od przesz³o¶ci i przysz³o¶ci. Albowiem wraz z nimi pozbywamy siê ego, z jego dum± z przesz³o¶ci i lêkiem dotycz±cym przysz³o¶ci.
Lub na odwrót - z jego lêkiem z przesz³o¶ci i dum± dotycz±c±  przysz³o¶ci.








Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 31, 2009, 18:24:37

Polemizowa³abym jednak z tym, ¿e nie powinno siê wybiegaæ my¶lami w przysz³o¶æ lub przesz³o¶æ.

Nie Ptaku, to nie o to chodzi.

Widzê w wielu wypowiedziach du¿o chaosu i nieczytelno¶ci. Widaæ te¿, ¿e niektórym pisz±cym wiêcej my¶li  przewala siê po g³owie, ni¿ s± w stanie przelaæ ich czytelnie na papier. A czytelno¶æ to wa¿na sprawa, skoro rozmawiamy z innymi za po¶rednictwem netu!
 Mogê tylko poradziæ, coniektórym, aby nie ulegali nadmiernej fascynacji, bo to siê k³óci z teori± o dochodzeniu samodzielnie do w³asnych prawd!

Wracaj±c do poruszanego cytatu ( bo odbieg³em na chwile od niego)
Nie chodzi  o to, ¿e nie- powinno siê wybiegaæ my¶lami w przysz³o¶æ lub przesz³o¶æ, poniewa¿ planowanie zdarzeñ wprowadza porz±dek w nasze ¿ycie.

Jednak nale¿y wiedzieæ, ¿e to wybieganie my¶lami wstecz i naprzód jest tylko jedn± z form ¶wiadomo¶ci, ale tylko w ¶wiecie s p o ³  e cz n y m.

 Nale¿y wzi±æ pod uwagê równie¿, ¿e to wybieganie bardzo czêsto, to nic innego tylko  przewidywania oparte  na niezbyt mi³ych wspomnieniach, a to za¶ zkolei kszta³tuje przysz³o¶æ wed³ug przesz³o¶ci. Czyli mamy tu do czynienia  z czym¶ co stanowi raczej ukryty niepokój  pod mask± ekscytacji. Czyli czêsto dzieje siê tak, ¿e tymi my¶lami
biegn±cymi wstecz i w przysz³o¶æ  usi³ujemy zachowaæ tak zwane poczucie bezpieczeñstwa, p³yn±ce z tego, co wesz³o w nasz zwyczaj i jest dobrze nam znane.

Chyba jasno siê wyrazi³em.




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Styczeñ 31, 2009, 18:34:10
Troszke staracie sie naciagac temat, dywaguj±c czy ego jest dobre czy nie. Jedni chc± swojego ego broniæ, lub wskazywaæ negatywne strony. A przeciez padlo kilka zdañ które s±w miare logiczn± wskazówk±. Przytocze to którego wczesniej nie mialam okazji przeczytaæ:

112. EGO spe³nia rolê wêz³a pomiêdzy JA¬NI¡, która jest CZYST¡ ¦WIADOMO¦CI¡, a fizycznym cia³em bezw³adnym i pozbawionym czucia. Dlatego EGO nazwane zosta³o CHIT-JADA-GRANTI (wêze³ ¶wiadomo¶ci i cia³a). W twoim poszukiwaniu podstawy AHAM-VRITTI, dochodzisz do istotnego aspektu EGO-CHIT. Z tej przyczyny poszukiwanie musi prowadziæ do realizacji CZYSTEJ ¦WIADOMO¦CI (CHIT) twojej JA¬NI!

 oraz
Ogólnie rzecz ujmuj±c, cz³owiek sk³ada siê z trzech "Ja" (mo¿na je nazwaæ trzema duszami, trzema elementami duszy, trzema bytami, whatever, nazwa nie ma znaczenia). Ni¿szego, ¦redniego i Wy¿szego Ja (przy czym "Ni¿sze" nie znaczy tutaj "maj±ce niskie pobudki, z³e").

Tak wiec jak slusznie napisano ego(imho ¦rednie Ja) jest wez³em pomiedzy ¶wiadomosci±(czakra korony g³owy) a pod¶wiadomo¶ci± (czakra podstawy kregos³upa) i umiejsowione jest pomiedzy tymi dwoma w okolicach splotu slonecznego, determinuj±c nasze wyobra¿enia o swoim 'ja'. Przychyle sie tu jednak do opini Thotala ze utorzsamianie sie z owym 'ja' w³asnie ze wzgledu na czesto¶æ zmian w 'ego' jest b³edne. Ego owszem uczy sie, tu sie sparzy, tam ucieszy lecz nie nalezy utorzsamiac swojego niedoskonalego mniemania z dusz±.
Dodam do tego jeszcze def 'ahankara' - tzw 'fa³szywe ego Ahankara to subtelna rzeczywistosc ktora czesciowo stwarzamy sami a czesciowo otrzymujemy przy narodzinach. Jest to nasza koncepcja tego kim naprawde jestesmy. Kiedy mysle ze jestem tym cialem to jest to takie oczywiste falszywe ego' - utorzsamie wiec siebie z tym czy tamtym jest bledne, gdyz nalezymy do wiekszej spo³eczno¶ci. Dopiero gdy ten 'wezel spinajacy' Czysta ¶wiadomo¶æ z pod¶wiadomo¶ci± ni¿sz± pozwoli na podniesie kundalini do 3 oka, iluzje ego ulegaj± dezaktywacji osiagaj±c czysty niezmacony pogl±d. Do tego czasu, owszem ego uczy sie na wlasnych bledach, lecz identyfikowanie duszy z czakra ¿o³±dka uwazam za niew³a¶ciwe  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 31, 2009, 19:24:01
Nasz mózg jest ZAPROGRAMOWANY jak komputer, wszystkie do¶wiadczenia te dobre i te z³e z przesz³o¶ci dominuj± o naszych reakcjach i sposobach my¶lenia na temat przysz³o¶ci, ale te my¶li nie musz± siê sprawdzaæ w powtarzaj±cych siê do¶wiadczeniach. Jednak si³a i pozycja my¶li (niezawodno¶æ zaprogramowania), nie zgadza siê z inn± interpretacj±, ni¿ ta która niesie do¶wiadczenia z przesz³o¶ci. Gdyby nie te programy, reagowaliby¶my za ka¿dym razem inaczej na napotkany problem, i wszystko by³oby w porz±dku gdyby to s³u¿y³o cz³owiekowi, ale gdy s± one destrukcyjne zaczynaj± siê ogromne schody.
Egotyczne, destrukcyjne programy reagowania to: agresja (napa¶ci s³owne, rêkoczyny), ucieczka (alkohol, narkotyki, seksoholizm,choroby).

Pozdrawiam - Thotal :)
Egotyczne umys³y bardzo nie lubi± przypowie¶ci o stole i no¿ycach...


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 31, 2009, 20:22:22
Cytat: Enigma
Do tego czasu, owszem ego uczy siê na w³asnych b³êdach, lecz identyfikowanie duszy z czakr± ¿o³±dka uwa¿am za niew³a¶ciwe   

Enigmo, a kto identyfikuje duszê z czakr± ¿o³±dka? Sk±d to wziê³a¶? Tak samo, sk±d wziê³a¶, ¿e ego „mieszka” w ¿o³±dku? Czy ego to wg Ciebie tylko emocje?

Cytat: Astro
Mogê tylko poradziæ, coniektórym, aby nie ulegali nadmiernej fascynacji, bo to siê k³óci z teori± o dochodzeniu samodzielnie do w³asnych prawd!

A mo¿esz ja¶niej? Nie bardzo rozumiem, co chcia³e¶ powiedzieæ.

Cytat: Astro
Jednak nale¿y wiedzieæ, ¿e to wybieganie my¶lami wstecz i naprzód jest tylko jedn± z form ¶wiadomo¶ci, ale tylko w ¶wiecie s p o ³  e cz n y m.

Owszem, wêdrówka my¶lami w czasie dotyczy najczê¶ciej ¶wiata spo³ecznego, jak go nazywasz, lecz samo wybieganie jest jak najbardziej jednostkowe. S± to wizje jednostki na temat siebie i swego usytuowania w owym ¶wiecie spo³ecznym, ale nie tylko. Wizje te mog± dotyczyæ siebie, jako istnienia w wymiarze kosmicznym, duchowym.
Zdaje siê, ¿e masz przekonanie nie doceniaj±ce twórczej roli wyobra¼ni. A jest to najbardziej kreatywna czê¶æ nas. I nie ma dla wyobra¼ni granic czasowych. Bêd±c w TERAZ (bo ka¿dy zawsze jest w TERAZ) zmienia swoje usytuowanie w czaso-przestrzeni, czyli zmienia kontekst swojego istnienia.
Zajmowanie siê tylko ¶rodowiskiem, w którym siê jest, czyli utrzymywanie ¶wiadomo¶ci tylko na tym, co postrzegam i czujê jest w pewnym sensie ograniczaniem siebie. Zwyk³e zrozumienie pewnych zale¿no¶ci wymaga „wêdrówek w czasie”.
Wêdrówki te jednak nie s±, jak piszesz tylko przewidywaniami opartymi na niezbyt mi³ych wspomnieniach z przesz³o¶ci. Owszem, tak te¿ siê dzieje, lecz ja podkre¶lam rolê wyobra¼ni, jako co¶ ca³kowicie twórczego i nowatorskiego, poza strachem, poza ograniczeniami.
Doskonale rozumiem koncepcjê wiecznego TERAZ, lecz nasze zmys³y jakby gubi± tê mikroskopijn± jednostkê „czasoistnienia”, miedzy jedn± my¶l± a drug±. Bo umys³ to gonitwa my¶li, a aby byæ w teraz musieliby¶my trwaæ w wiecznej medytacji. Na pewnym poziomie ¶wiadomo¶ci jest to jak najbardziej mo¿liwe.
Uwolnienie umys³u od przesz³o¶ci i przysz³o¶ci, to nie odciêcie siê od nich, ale bywanie w nich bez obci±¿eñ emocjonalnych, gdzie negatywno¶æ straci³a ju¿ swoj± wi±¿±c± moc.


Thotal, ca³kowicie siê z Tob± z zgadzam, co do istnienia destrukcyjnych programów egotycznych. To jeszcze bardzo niedo¶wiadczone ega …  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Styczeñ 31, 2009, 21:17:40

Enigmo, a kto identyfikuje duszê z czakr± ¿o³±dka? Sk±d to wziê³a¶? Tak samo, sk±d wziê³a¶, ¿e ego „mieszka” w ¿o³±dku? Czy ego to wg Ciebie tylko emocje?

To tylko uproszczenie 'ze ego mieszka w ¿o³±dku'  ;D pisze banalnie zeby by³o to latwiejsze do zrozumienia, bo kiedy czytam bardzo zawi³e wywody na temat w³asnosci ega, to widze ze brakuje tu zwyczajnych podstaw (jak ktos wczesniej napisa³ ze naleza³oby rozpocz±æ od definicji)

Ale skoro domagasz sie gruntownego opracowania, to moze zaczne od obrazka z czakr± (wiekszo¶c zna temat wiec nie bede sie rozowdziæ)
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/33/Czakry.gif)

tu troszke informacji o podstawowych wla¶ciwo¶ciach i powiazaniach z gruczolami
http://www.aquarius.4me.pl/czakry.html

I mo¿e cytat z  mojej ulubionej ksi±¿ki Przez czakry do zdrowia Liz Simpson:
(...)Nazwa sanskrycka czakry splotu s³onecznego manipura, oznacza 'po³yskuj±cy klejnot'. Emanuje kolor ¿ó³ty, jak s³once. Hinduskim symbolem manipury jest dziesi±ciop³atkowy lotos.(...) Zwiazany z t± czakra ruch i zmiany to równiez przekszta³cenie ego tak by cechowa³o je poczucie w³adzy i mocy decydowania. Jest to wladza przyjmujaca róznice, ale wykraczajaca poza biegunowo¶c czakry drugiej krzy¿owej, by osiagn±æ nowy punkt równowagi. Praca nad czakr± splotu s³onecznego sprawia ze potrafimy po³±czyc ró¿nice, by uzyskac pe³nie <bravo!> Mozna to osi±gn±æ na podstawie wlasnej osobowo¶ci, dzieki czemu nie ulegamy panowaniu glowy nad sercem...

I ze strony anglojezycz: http://www.risingwomen.com/arcvenkat1.htm
Ego Chakra - the third chakra is the home of the ego. If we have chosen in the second chakra to try to overcome desires, than we can also chose to create a strong sense of the spiritual, eternal self

Jak widac nie wymyslilam sobie tego i jesli kogos interesuja opracowania mozna znale¼æ wiele interesujacych tresci, zanim popusci sie wodze fantazji...
Z wlasnych doswiadczeñ wspomne ze gdy rozpadlo sie moje ego  :'( zacze³y sie u mnie bóle ¿ol±dka. Natomiast zak³ócenia w funkcjonowaniu maniupury, potrafia spowodowac nawet chwilowe strate przytomnosci. A o emocje, dobre czy z³e nalezy juz sptac kogos innego  ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 31, 2009, 21:32:59
Witam wszystkich,
niewatpliwie poruszane tu pojecie "teraz" ma spore znaczenie w zrozumieniu ego. Jest to cos stojece w opozycji do ego. Ego to interpreter, z tego czym czlowiek "nasiakl" za zycia, ego buduje swoja iluzje oddalajac sie od teraz. W momencie gdy ego znika, pojawia sie "teraz", czyli jest to akt polaczenia sie z jednoscia, poznania samego siebie.
Sadze , ze im wiecej uzywamy definicji pomocniczych i porownan z roznymi teoriami tym bardziej oddalamy sie od zrozumienia, dojrzenia ego.
Eckharda Tolle ujecie <dysfunkcjonalny zwiazek z chwila obecna.> jest wystarczajace  :)
A takze sympatyczne zadanie Lucyfera  ;)
Leszku , naprawde do poznania natury ega nie potrzeba zadnego precyzyjnego jezyka naukowego ani mistycznego podejscia. Nie ma sensu takze rozdrabnianie ega na czesci. Wprowadzasz i cytujesz dodatkowe pojecia ktore tylko zamydlaja pole widzenia. One Cie nie przybliza ani o milimetr do celu. Wlasnie widac role ego, ktore broni sie wszystkimi mozliwymi metodami przed "odkryciem samego siebie" i ono bedzie produkowalo w nieskonczonosc kolejne mozliwe interpretaje, wprowadzi strach, slowem wpaja Ci , ze ono to Ty.
Stad , jesli bedziesz probowal definiowac ego
Cytuj
posluguje sie pojeciami w ramach utartych tradycji terminologicznych
to tylko nakarmisz je i nic wiecej.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 31, 2009, 21:50:36
Cytat: Enigma
Ale skoro domagasz sie gruntownego opracowania …

Enigmo, niczego siê nie domagam, tym bardziej gruntownego opracowania. :D
Zada³am tylko pytanie, czy ego, to wg Ciebie emocje? Bo wci±¿ rozbijamy siê o brak definicji ego. Dlatego uwaga Leszka, by najpierw zdefiniowaæ to, o czym chcemy rozmawiaæ by³a jak najbardziej s³uszna.
Ale có¿, nasze ega widocznie musz± siê popisaæ, tym bardziej, ¿e o nich mowa, wiêc popisuj± siê. Czasami maj± trochê racji, czasami jej nie maj±, ale s± niestrudzone.
I same do koñca nie wiedz±, czym s±.
A czy my wiemy? Ha, a kto to my? Jako¶ dziwnie wypieramy siê naszej nieod³±cznej cz±stki, bez której nie byliby¶my w stanie tu funkcjonowaæ.
Przypisali¶my naszym ego wszystko, co najgorsze, a teraz wstydzimy siê ich? Lecz kto siê wstydzi?
Ech …   ;D




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 31, 2009, 22:34:08
Nie ma w nas nic co nie stanowilo by jedni nas,rozpatrywanie iz cos jest nami a cos nie jest , dla mnie jest nie naturalne.
Sa przestrzenie przez , ktore odczowamy materie, sa rowniez takie przez ktore odczowamy energie, i sa momety przekraczania tych odmiennych odczowan.
Nie mniej jednak wszystko to jest nami nasza jednia, nie wazne w ktorym miejscu zdeponowane sa "punkty graniczne" , wazne ze my ( nasza swiadomosc ) jakkolwiek ja nazwiemy potrafi to odczowac, opowiadac o tym i dokonywac wyborow zgodnych z jej rozwojem.
Gdy zanurzeni jestesmy w materii i z nia siebie idetyfikujemy, przez  nia i jej pryzmat  idetyfikujemy siebie.  w ten sposob okreslamy  nasze dobro i zlo. Wowczas potocznie mowimy o " nizszym EGO" Gdy wychodzimy ponad taka idetyfikacje, odbieramy   i  idetyfikujemy siebie  z energia , poprzez nia i jej priorytet  wybieramy swoje dobro i zlo tak odczowamy siebie. Wowczas potocznie nazywamy ten stan  " Ego wyzwolone"
Co sie zmienilo, czy my  nie jestesmy juz ego, czy ono jest gdzies indziej? Nie , zmienila sie tylko samoswiadomosc.
Dawniej , np. zebysmy odczowali  stan  szczesliwosci wewnetrznej   potrzebne byly nam makijarze stroje,domy samochody , zasobne konta w banku....
Obecnie nasze wewnetrzne szczescie, harmonia, tworza sytuacje zewnetrzne, nasza piekna twarz,zdrowy i mlody wyglad ( pomimo wieku), niespodzieane sytuacje ( praca , gratyfikacje finansowe, wszystko co materialne ) , spelniajace nasze marzenia.
Energia zaczela wladac materia. Czy nie ma juz EGO? gdzies sie przeprowadzilo? Nie, ego to podnoszacy sie stopien swiadomosci w nas, ktory przestal uzalezniac nas od materii i jej efektow.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 31, 2009, 22:55:34
Prawdziwe akademickie dyskusje  8)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 31, 2009, 22:56:15
Cytat: Kiara
… ego to podnoszacy sie stopien swiadomosci w nas, ktory przestal uzalezniac nas od materii i jej efektow.

I to jest chyba najw³a¶ciwsze uchwycenie sensu ego, przynajmniej dla mnie. Faktycznie, tak jest. Teraz mo¿na zrozumieæ kabalistów, którzy d±¿± do WIEDZY poprzez rozwój ego. Dlaczego tylko inne religie je t³amsz±? Czy nie dlatego, ¿e b³êdnie je definiuj±?  :)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 31, 2009, 23:43:11
Jedni w nas nie ma...

Z jednej strony mamy duchowe wnêtrze, z drugiej nat³ok przewijaj±cych siê my¶li, z jednej ogromn± potrzebê odczuwania wy¿szych uczuæ, z drugiej emocje oddalaj±ce nas od wszystkiego co ma zwi±zek z mi³o¶ci±. Trwa ci±g³a walka o przetrwanie, umys³ uzurpuje sobie kierownicz± pozycjê i spycha uczucia i duchowo¶æ w k±t. ¦wiadomo¶æ takiego stanu rzeczy eliminuje powoli nadrzêdn± rolê umys³u, bo jego zadaniem jest nam s³u¿yæ, a nie nami dyrygowaæ. Podobnie rzecz ma siê w sytuacji konfrontacji miêdzy lud¼mi, kto¶, kto ma bardziej "wy³±czony" umys³, na rzecz odbioru poprzez uczucia i intuicjê, nigdy nie dogada siê z typowym "umys³owcem". S± jakby z innych wymiarów, wszyscy maj± racjê, ale bez wspólnego mianownika.

Ego to dominacja umys³u, dominacja rozprzestrzeniaj±ca siê z wnêtrza na ca³y ¶wiat zewnêtrzny. To co sobie wykombinuje logiczny umys³ jest fundamentem do osi±gania w³adzy, rozlewa siê ta chêæ w³adzy na coraz szersze krêgi, i im wiêksza si³a EGO, tym dalej ta w³adza siêga. Energia my¶lokszta³tów ludzkiego EGO, mo¿e wci±gaæ do wspó³pracy EGA innych ludzi, tworz± EGO grupy, które ma mo¿liwo¶æ rozro¶niêcia siê do wielko¶ci narodu b±d¼ religii.

Jedniê mo¿na stworzyæ odcinaj±æ umys³ od dowodzenia, ka¿dy z osobna na w³asn± rêkê. Wzrost duchowy, to zrozumienie prawdziwego Ja poprzez wyciszenie umys³u i emocji, które umys³ tworzy.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 01, 2009, 11:38:02

Cytat: Tothal
Jedni w nas nie ma...

Jednia w nas jest …
albo ze scalonymi i harmonijne wspó³graj±cymi komponentami,
albo ka¿dy sobie rzepkê skrobie …
Jeste¶my jednak jedni±, nawet, gdy nasza matryca poza nami.
Nie ma w nas jedynie harmonii i poczucia jedni.
Czy teraz zaczniemy debatowaæ nad znaczeniem jedni?  ;D

Cytat: Thotal
Energia my¶lokszta³tów ludzkiego EGO, mo¿e wci±gaæ do wspó³pracy EGA innych ludzi, tworz± EGO grupy, które ma mo¿liwo¶æ rozro¶niêcia siê do wielko¶ci narodu b±d¼ religii.

… kolejna teoria spiskowa?  :P

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Luty 01, 2009, 13:36:50
Leszku , naprawde do poznania natury ega nie potrzeba zadnego precyzyjnego jezyka naukowego ani mistycznego podejscia.
Nie ma sensu takze rozdrabnianie ega na czesci.
Wprowadzasz i cytujesz dodatkowe pojecia ktore tylko zamydlaja pole widzenia.
One Cie nie przybliza ani o milimetr do celu.
Wlasnie widac role ego, ktore broni sie wszystkimi mozliwymi metodami przed "odkryciem samego siebie" i ono bedzie produkowalo w nieskonczonosc kolejne mozliwe interpretaje, wprowadzi strach, slowem wpaja Ci , ze ono to Ty.
Stad , jesli bedziesz probowal definiowac ego
Cytuj
posluguje sie pojeciami w ramach utartych tradycji terminologicznych
to tylko nakarmisz je i nic wiecej.
Acentaur, jako, ¿e nie zgadzam siê z ani jednym zdaniem, które wypowiedzia³e¶ mo¿e poza pierwszym, pozwolê sobie zarysowaæ swój punkt widzenia, bo widzê to zupe³nie odwrotnie ni¿ Ty i uwa¿am, ¿e w³a¶nie pojêcia proponowane przez filozofiê fenomenologiczn±, która analizuje fenomen (zjawisko) ¶wiadomo¶ci s± MILOWYM KROKIEM, który pozwala wyj¶æ z iluzji wszystkim tym, którzy u¿ywaj± pojêcia EGO, jako bytu wrêcz ontologicznego, nadaj±c mu ró¿ne znaczenia.
Jako, ¿e chcê unicestwiæ poniek±d pojêcie EGO, pozwolê sobie za³o¿yæ nowy w±tek pt. "Struktura ¶wiadomo¶ci", aby nie przeszkadzaæ tym, którzy chc± dalej rozprawiaæ o ego, twierdz±c, ¿e przybli¿aj± siê do prawy, kiedy tak naprawdê oddalaj± siê od niej, bo pos³uguj± siê pojêciem, które jest pochodne wobec faktu istnienia ¶wiadomo¶ci.
Tak wiêc kontynuacja rozwa¿añ tutaj:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1414.0


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 01, 2009, 13:53:07
cd Leszka postu.
Czyli tutaj:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1414.0
 ;) ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 01, 2009, 15:04:05
Leszku, co do unicestwiania ega - eh, nie jestem taka pewna czy jest to wlasciwa droga. Napisalam wczesniej ze moje ego rozpadlo sie, nie znaczy to jednak ze znikne³o zupe³nie w swiadomo¶ci zbiorowej - chyba nie o to tu chodzi. Owszem zbyt wybuja³e bywa przeszkoda w rozwoju ¦wiadomo¶ci, lecz po indywidualnym katharsis burzacym w³asne mity i iluzje mam wra¿enie ze dziala nieco sprawniej. Po za tym napisano tu wczesniej ze jest we¿lem ³±czacym 'ducha z materi±' ni¿sze ja(pod¶wiadomo¶æ) z bosk± nadswiadomo¶cia? Uwazam ze ta terminologia, jakkolwiek niedokladnie przedstawiona jest s³uszna. Przypatrzmy sie jeszcze raz usytuowaniu reszty czakr i ich funkcji (choc wiem ze ewnie coniektórzy woleliby usadowiæ w³asne ega gdzies na czubku g³owy  :) )

Wiec wszelkie pojecia typu 'mam, moje, byæ, mieæ' k³ebia sie w okolicach ¶rodkowej manipury.
Tu okreslamy tak¿e nasza przynale¿no¶æ typu 'jestem (jaki¶ zawód) np dyrektorem, szefem' itp. po zmianie zajecia, podejscie ego zmieni sie i wyt³umaczy sobie 'jestem ju¿ np elektrykiem' me¿em, asystentem' Ego wiec w miare zmiennosci sytuacji, uczy sie co¶ co buddy¶ci okreslaja mianem 'chwytania' czyli czepia sie  :D prubujac okre¶liæ w³asn± torzsamo¶æ. To czego nie da rady sobie wyt³umaczyc zepchnie do ni¿szych czakr (pod¶wiadomo¶æ) to co kocha umie¶ci w sercu, to co rozumie pojmuje usadowi jeszcze wyzej w centrum inteligencji, okolicach czaszki. W³asnie dlatego tak nalega³am o podstawowe umiejscowienie ¿ród³a takich emocji, ¿eby przypo¿±dkowaæ odpowiednie funkcje. Zwrócmy teraz uwage na pewne nawyki jezykowe odnosz±ce sie do ja, mówimy ¿e:
- nie trawimy czego¶ lub kogo¶, ewentualnie czyjego¶ zachowania
- lub ze musimy co¶ strawiæ - maj±c problem do rozwi±zania
- o kim¶: ¿e uwaza sie za 'pêpek wszech¶wiata'  ;)
- lub ze uwaza i¿ 'wszystko kreci sie wokó³ jego pepka'

To zabawne skadin±d powi±zanie z funkacjami trawiennymi, uzmys³awia dlaczego z ego wi±¿± sie opisywane przez Thotala 'nizsze emocje' - kiedy czego¶ nie otrzymamy, lub chcemy mieæ. Dlatego manipura jest takze o¶rodkiem rozprowadzania energi (jak dostarczenie pozywienia) zasila organizm, bed±c z drugiej strony motorem ambicji typu: 'chce, bede, osi±gne' To ze Ego jest siedliskiem uczuæ ni¿szych ni¿ 'altruistyczne sercowe' nie znaczy jednak ze jest niepotrzebne. To co ego potrafi sobie wyt³umaczyæ - czyli przenie¶c z najnizszej pod¶wiadmo¶ci do swiadomosci, staje sie przeciez cennym do¶wiadczeniem.



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Luty 01, 2009, 15:26:35
Enigma, piszesz o  okre¶lonej tradycji i duchowej i terminologicznej. Ja po prostu twierdzê, ¿e ego nie istnieje. Istnieje tylko "ja" "przywi±zane" do ró¿nych rzeczy, co tworzy to¿samo¶æ tego "ja". A "ja" mo¿e byæ przywi±zane od cia³a i jego piêciu zmys³ów, do pojêæ, ludzi, miejsc, ró¿nych wyobra¿eñ siebie i Boga, a¿ po uto¿samienie siê z samym Bogiem. Wtedy ja i Bóg staje siê jednym...  Co mia³em na my¶li, unicestwiaj±c ego wyja¶niam we wskazanym wcze¶niej w±tku.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1414.0

My¶lê, ¿e nie ma sensu robiæ fundamentu z pojêcia ego, bo tym samy tworzy siê co¶ nierzeczywistego. Je¶li jednak ju¿ kto¶ to robi, to niech nie lekcewa¿y tradycji terminologicznych, mówi±c innym, ¿e je¶li u¿ywaj± tradycyjnych pojêæ, to TYLKO (sic!) karmi± tradycjê... Je¶li kto¶ chce siê dzieliæ z innymi jedynie prywatn± strukturalizacj± w³asnego strumienia ¶wiadomo¶ci, to niech to zaznaczy, a je¶li chce mówiæ o jakim¶ pojêciu powa¿nie, to niech zerknie na to, co inni mieli do powiedzenia w danej kwestii. No chyba, ¿e kto¶ lubi "wywarzaæ otwarte drzwi" czy te¿ "odkrywaæ Amerykê" na nowo.

Je¶li kto¶ stawia na dyskusjê, a tym bardziej na dialog niech wiêc wyjdzie od definicji pojêæ, gdy¿ czêsto jest tak, ¿e ludzie u¿ywaj±c tych samych s³ów maj± co innego na my¶li  ALBO odwrotnie u¿ywaj± ró¿nych s³ów my¶l±c o tym samym.

Pozdrawiam.

Poni¿ej propozycja Freuda, która rozpowszechni³a pojêcie ego w naszej kulturze.

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/9/9d/Osobowo%C5%9B%C4%87_Freud.jpg)
Psychoanalityczny model osobowo¶ci Zygmunta Freuda - metafora góry lodowej

http://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C5%9B%C4%87_(psychoanaliza)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 01, 2009, 19:17:31

To czego nie da rady sobie wyt³umaczyc zepchnie do ni¿szych czakr (pod¶wiadomo¶æ) to co kocha umie¶ci w sercu, to co rozumie pojmuje usadowi jeszcze wyzej w centrum inteligencji, okolicach czaszki.

Nie rozumiem jak to mo¿na ''co¶'' zepchn±æ do ni¿szych czakr.
Mo¿na co¶ st³umiæ, czyli (wycofaæ) ze swojej ¶wiadomo¶ci, ale t³umimy w swojej ¶wiadomo¶ci tylko to co nagatywnie os±dzimy, ale nie to czego nie rozumiemy. Chyba ¿e to co nie rozumiemy negatywnie os±dzimy.
Dzia³a tu wyuczony mechanizm, czyli robimy to automatycznie,  aby wróciæ do emocjonalnej równowagi.To st³umienie jak brzmi nazwa jest to tylko st³umienie, a nie wypychanie czego¶ do czakr.
St³umione emocje lokuj± siê jako pola energii w fizycznym ciele tworz±c energetyczne blokady.
Pod¶wiadomo¶æ, to czê¶æ pola energii ¶wiadomo¶ci. Jest to jednak syboliczne okre¶lenie (pod-¶wiadomo¶æ) ze wzglêdu na to, ¿e prawdopodobnie? ta czê¶æ pola energii ¶wiadomo¶ci posiada ni¿sz± czêstotliwo¶æ drgañ w³asnych swojej energii. Generalnie pod¶wiadomo¶æ tworzy zapis emocji- przekonañ. Wynika to z faktu, ¿e pod¶wiadomo¶æ jest zaprojektowana w celu realizacji  jednostki- ¶wiadomo¶ci, czyli je¿eli jeste¶ przekonana, ¿e ''co¶'' jest dobre to pod¶wiadomo¶æ ,,realizuje,, to wtedy, gdy jeste¶ o tym p r z e k o n a n a.
Powi±zanie czakry-pod¶wiadomo¶æ jest zupe³nie inna.Chodzi tu raczej o to, ¿e zbiór negatywnych emocji zapisanch w pod¶wiadomo¶ci zniekszta³aca nasze pole energii ¶wiadomo¶ci, co powoduje obciêcie energii z pola powszechnego.Wówczas czakry jako o¶rodki wymiany energii- ¶wiadomo¶ci drgaj± z ni¿sz± czêstotliwo¶ci± nie dokonuj±c pe³nej wymiany energii- ¶wiadomo¶ci.



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 01, 2009, 19:42:43
Cytat: Astro
Chodzi tu raczej o to, ¿e zbiór negatywnych emocji zapisanch w pod¶wiadomo¶ci zniekszta³aca nasze pole energii ¶wiadomo¶ci, co powoduje obciêcie energii z pola powszechnego. 

Co chcia³e¶ przez powiedzieæ? O jakie obciêcie chodzi? Co i z czego obcina? 




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 01, 2009, 21:04:13
Cytat: Astro
Chodzi tu raczej o to, ¿e zbiór negatywnych emocji zapisanych w pod¶wiadomo¶ci zniekszta³aca nasze pole energii ¶wiadomo¶ci, co powoduje obciêcie energii z pola powszechnego. 

Co chcia³e¶ przez powiedzieæ? O jakie obciêcie chodzi? Co i z czego obcina? 


Punktem wyj¶cia do zrozumienia tego tematu jest przyjêcie definicji, ¿e My to w istocie pole energii ¶wiadomo¶ci.
Energia ze ¬ród³a - Boga biegnie do Nas i dociera do naszego pola ¶wiadomo¶ci. Jednak wpierw dociera ona do.... pod¶wiadmo¶ci.
W pod¶wiadomo¶ci znajduje siê zapis wszystkich naszych emocji - przekonañ o NAS, o ¶wiecie, wszech¶wiecie.
Energia ze ¬rod³a natrafia wiêc na ten zapis.W tym momencie pod¶wiadomo¶æ stanowi rodzaj filtra.Chodzi o to, ¿e energia ze ¬ród³a ,,odbija,, siê od tych emocji - przekonañ, które s± negatywne, a z ³atwo¶ci± przechodzi dalej przez te, które s± zapisem pozytywnym.
Koñcowo wiêc  tylko jaka¶ czê¶æ energii ze ,,¬ród³a,, przechodzi przez pod¶wiadomo¶æ i dalej biegnie ju¿ do fizycznego cia³a.Wpierw dociera ona do naszych stóp pobudzaj±c setki receptorów odpowiedzialnych za pracê narz±dów i biegnie dalej przez nogi do góry naszego cia³a zasilaj±c czakry, poniewa¿ czakry, aby mog³y drgaæ z odpowiedni± czêstotliwo¶ci± potrzebuj± energii.
Negatywne emocje zapisane w pod¶wiadomo¶ci powoduj± wiêc, ¿e mniejsza ilo¶c energii dociera do naszego fizycznego cia³a, powoduj±c obni¿enie czêstotliwo¶ci drgañ czakr, jako o¶rodków wymiany energii - ¶wiadomo¶ci z pola powszechnego.
Obni¿enie czêstotliwo¶ci drgañ czakr, czyli mniejsza wymiana energii, powoduje zawê¿enie (obciêcie) naszego pola energii ¶wiadomo¶ci, dlatego, ¿e brakuje mu energii.
Czyli wniosek koncowy  jest taki, ¿e im bardziej ¿yjemy w tzw.negatywnie zorientownym ¶wiecie, tym bardziej odcinamy siê od ¬ród³a-Energii- ¦wiadomo¶ci.

Dlatego te¿ jestem za Davidem Icke, który robi na ile go staæ i na ile potrafi, aby powstrzymaæ dzia³anie pewnych si³, które tworz± obraz nagatywnego ¶wiata, pe³nego niepokoju, lêku, stresu, niepewno¶ci, poniewa¿ tworzy to w³a¶nie te negatywne emocje, które odcinaj± ludzi od ¬ród³a-Energii-¦wiadmo¶ci.


Bardzo ³atwo sprawdziæ to w praktyce.Najlepiej gdy siê po³o¿ymy i obserwujemy nasze my¶li i to co dzieje siê na naszych stopach.W momencie gdy co¶ ,,z³ego,, pomy¶limy odczujemy na stopach rodzaj jakby k³ucia i w tym samym momencie pomimo, ¿e np.jest ciep³o w pomieszczeniu to ogarnia nas na moment jakie¶, dziwne nieprzyjemne zimno.
Równie¿ i odwrotnie - w momencie bardzo pozytywnego my¶lenia odczujemy przyjemne ,,ciep³o,,, a nawet ,,gor±co,, na stopach i równie¿ w ca³ym ciele, a nawet bacznie obserwuj±c siebie odczujemy je w sercu.
To uczucie ,,ciep³a,, jest inne wiêc napisa³em w to s³owo w cudzys³owiu.

P.S.
Jest jedna prosta i skuteczna metoda, która pozwala uwolniæ pod¶wiadmo¶æ od negatywnych emocji- energii.
Najlepiej po³o¿yæ siê na plecach i wdychamy powietrze, ale wydechy robimy bardzo gwa³towne.
 Bardzo pozytywne zmiany odczujemy ju¿ po tygodniu czasu.
O tym wszystkim mówi miêdzy innymi nauka i filozofia Huny.
Najlepiej to nie wierzyæ, tylko sobie sprawdziæ na  samym sobie jak to dzia³a.



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 01, 2009, 21:04:17
Witaj Leszku,
szkoda, ze zdecydowales sie odejsc bo Twoje stanowisko bylo niezwykle cenne w dyskusji. Ale wykorzystam to co pozostalo
Cytuj
Ja po prostu twierdzê, ¿e ego nie istnieje. Istnieje tylko "ja" "przywi±zane" do ró¿nych rzeczy, co tworzy to¿samo¶æ tego "ja". A "ja" mo¿e byæ przywi±zane od cia³a i jego piêciu zmys³ów, do pojêæ, ludzi, miejsc, ró¿nych wyobra¿eñ siebie i Boga, a¿ po uto¿samienie siê z samym Bogiem.
jeszcze raz podkresle, ze rozczlonkowywanie ego/ja na drobne do niczego tutaj nie prowadzi. A po drugie, nie  "ja moze byc.." tylko "jest" przywiazane do.., ego jest wlasnie tym wszystkim czym nasiaklo w porocesie dojrzewania kazdego czlowieka.
I bardzo dobrze zauwazyl Thotal w Twoim temacie:
Cytuj
Moje prawdziwe Ja, to OBSERWATOR.
Moje EGO, to rycerz, polityk, nauczyciel, zdobywca.
a mianowicie aktywnosc i nadrzednosc "ego" nad "ja" czy jakkolwiek je nazwiemy bo stad juz widac
kim jest ten glos, ktory slyszymy i ktorego sluchamy a kim ten kto to slyszy, rozumie i wykonuje.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 01, 2009, 22:21:56
Ufff, nie by³o mnie 2 dni, i widzê, ¿e siê ludzie rozpisali. Ja tylko podtrzymam to, co mówi³em wcze¶niej, i co mocno akcentowa³ Leszek - zanim zacznie siê dyskusjê, nale¿y jasno zdefiniowaæ, co rozumiemy pod danym pojêciem.

Pojêcie Ego jest szerokie, a raczej jest wieeele znaczeñ s³owa "Ego". Tu, dla przyk³adu, definicja psychologiczna z Wikipedii:

Ego wytwarza siê poniewa¿ zaspokojenie potrzeb organizmu wymaga dzia³añ w ¶wiecie rzeczywistym (obiektywnym) poprzez przekszta³canie wyobra¿eñ w spostrze¿enia. Jest podporz±dkowane zasadzie rzeczywisto¶ci, dzia³a za po¶rednictwem procesu wtórnego, sprawuje kontrolê nad funkcjami poznawczymi i intelektualnymi. Ta czê¶æ osobowo¶ci decyduje o przyst±pieniu do dzia³ania, które popêdy i w jaki sposób zostan± zaspokojone, oraz o tym które ¿yczenia zostan± wyparte. Zasadnicza rola ego to godzenie wymagañ organizmu z warunkami ¶rodowiskowymi czyli id i superego. Nie nale¿y jednak pope³niaæ b³êdu uto¿samiaj±c ego i ¶wiadomo¶æ. Nie wszystkie obszary ego s± ¶wiadome. W obszar ego zaliczane s± mechanizmy obronne, które ze swej natury nie s± ¶wiadome.

To, co wielu z Was rozumie pod pojêciem "Ego" (kojarz±c je z "egoizmem"), to, w ujêciu psychologicznym, nazywane jest mechanizmami autowaloryzacji albo te¿, z innej perspektywy - pewn± czê¶ci± Self.

Dlatego warto JASNO powiedzieæ, o którym "Ego" akurat siê mówi. bo bez tego wychodzi to, co tu widaæ w tym w±tku ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 02, 2009, 14:52:13
Witaj Tenebrael,
Cytuj
nale¿y jasno zdefiniowaæ, co rozumiemy pod danym pojêciem.
byloby to niezmiernie pozyteczne gdyby cos takiego istnialo  ;D
W literaturze znajdziesz dziesiatki jesli nie wiecej definicji a w zasadzie pseudo definicji tak jak ta z wikipedii, ktore opisuja raczej jego funkcje, czym te ego moze byc a czym nie albo probuja zastapic innym, rowniez nieprecyzyjnym terminem. Dlatego uwazam , ze jak najbardziej wystarczy proste rozumienie, ktore bardzo interesujaco oddal Thotal.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 02, 2009, 14:58:33
Wiesz, ja nie mówiê - mo¿emy porozmawiaæ o Ego w ujêciu Thotal'a. Z tym, ¿e warto wiedzieæ, ¿e to, do czego dojdziemy, ma zastosowanie JEDYNIE do tej w³a¶nie definicji. Bo ju¿ do definicji psychologicznej ma siê to nijak, do definicji z punktu widzenia Huny - jeszcze bardziej nijak. A obawiam siê, ¿e je¶li dojdziemy tu do jakiego¶ konsensusu odno¶nie definicji Thotal'a, to potem, jak kto¶ bêdzie s³ysza³ o Ego np w kontek¶cie Huny - bêdzie automatycznie przypisywa³ mu cechy, które wypracowali¶my na bazie kompletnie innej definicji.

Z tej te¿ przyczyny proponowa³bym, by¶my w tym temacie nazywali to "co¶" nie EGO, a nadali inn± nazwê (inn± ni¿: Ego, Ja, Self, Osobowo¶æ - bo te definicje s± ju¿ u¿ywane w innych kontekstach)

EDIT: Tak jeszcze dla jasno¶ci powiem, ¿e Ego w rozumieniu Thotala to:

1. Po³±czenie pewnych cech Ni¿szego Ja (pragnienia) z dominuj±cym ¦rednim Ja z lekkimi nalecia³o¶ciami ¼le interpretowanych przez ¦rednie Ja pobudek Wy¿szego Ja.

2. Po³±czenie Ja d±¿eniowego i Ja realnego, bêd±cych w konflikcie ze sob± nawzajem.

3. Po³±czenie d±¿eñ id i superego z ma³o adaptacyjnymi mechanizmami ego (w psychoanalizie).

Tak wiêc jak widaæ, ta koncepcja Ego raczej nie mo¿e byæ nazywana Ego, bo odnosi siê do innych dziedzin, w których to pojêcie ju¿ funkcjonuje w innym znaczeniu.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 02, 2009, 16:06:52
Ojej, widze ze owe Ega okropnie sie rozmnozy³y  ;D mamy id, Ego, SuperEgo, Wyzsze Nizsze ¦rednie Ja, a teraz d±¿eniowe i realne. Nie sadzicie ze odrobine temat zosta³ rozdrobniony? A chcia³am poprosic Leszka o wyt³umaczenie roli SuperEga, ale to dzielenie w³osa na czworo zaczyna sie mijac z celem...

Mo¿na co¶ st³umiæ, czyli (wycofaæ) ze swojej ¶wiadomo¶ci, ale t³umimy w swojej ¶wiadomo¶ci tylko to co nagatywnie os±dzimy, ale nie to czego nie rozumiemy
Ok, wiec powiedz mi gdzie dok³adnie wycofujemy ze swojej ¶wiadomo¶ci to czego nie rozumiemy...bo jesli ¼ród³em takiego magazynu ma byc mózg, to wówczas wci±¿ pamietalibysmy swoje zagadki,czy niepowodzenia. Tymczasem z autopsji wiem ze 'zapomnienie' bywa ca³kiem skuteczne. Po za tym masz racje, ¿e:

Cytuj
St³umione emocje lokuj± siê jako pola energii w fizycznym ciele tworz±c energetyczne blokady.
Moze po porostu nieprecyzyjnie sie wyrazi³am, lecz chodzi³o mi dok³adnie o to co napisa³e¶

Cytuj
Pod¶wiadomo¶æ, to czê¶æ pola energii ¶wiadomo¶ci. Jest to jednak syboliczne okre¶lenie (pod-¶wiadomo¶æ) ze wzglêdu na to, ¿e prawdopodobnie? ta czê¶æ pola energii ¶wiadomo¶ci posiada ni¿sz± czêstotliwo¶æ drgañ w³asnych swojej energii.
i tutaj troszke wspierasz mój punkt widzenia, no bo która czakra posiada w³asie tak± ni¿sz± czestotliwo¶c drgañ?

W moich rozwazaniach chodzilo mi o to ze cz³owiek stanowi pewna pe³nie, ale je¿eli czegos nie rozumie - to przedewszystkim siebie. Pozwole sobie przytoczyc pewien cytat z Bhagavatam (http://vrinda.net.pl/vedanta/text.php?a=&tyt=2&tom=6&b=&id=5903) moze nie idealnie oddaje sytuacje, ale cos wa¿nego wyja¶nia:
Najwy¿szy Osobowy Bóg, Anantadeva, odpowiedzia³ w ten sposób:Kiedy ¿ywa istota, uwa¿aj±c siê za ró¿n± ode Mnie, zapomina o swej duchowej to¿samo¶ci polegaj±cej na jako¶ciowej jedno¶ci ze Mn± w wieczno¶ci, wiedzy i szczê¶ciu, wówczas zaczyna siê jej uwarunkowane ¿ycie. Innymi s³owy, zamiast uto¿samiaæ swój interes z Moim, zaczyna interesowaæ siê swoimi ekspansjami cielesnymi, takimi jak ¿ona, dzieci i posiad³o¶ci materialne. W ten sposób pod wp³ywem jej czynno¶ci, z jednego cia³a pochodzi inne, a po jednej ¶mierci nastêpuje druga.

Cytat: astro
Energia ze ¬ród³a - Boga biegnie do Nas i dociera do naszego pola ¶wiadomo¶ci. Jednak wpierw dociera ona do.... pod¶wiadmo¶ci.
A tu nie zgodze sie zupe³nie, jezeli mamy przyjac ze energi od boga dociera do cz³owieka to osrodkiem jej rozprowadzenia jest serce - a nie podswiadomo¶c gdzie t³umimy to co niechciane, lub stopy jak chcesz udowodnic nieco dalej. Reasumuj±c, w swoich rozwa¿aniach tak samo dywagujesz bez 100% pewno¶ci jak ja  :P


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 02, 2009, 17:29:41
Ego nie lubi byæ widoczne, nie lubi byæ uto¿samione, a je¿eli ju¿, to lubi byæ wybe³tane, rozmydlone, i dlatego Tene wykonuje jego polecenia w stu procentach ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 02, 2009, 17:45:16
Ego nie lubi byæ widoczne, nie lubi byæ uto¿samione, a je¿eli ju¿, to lubi byæ wybe³tane, rozmydlone, i dlatego Tene wykonuje jego polecenia w stu procentach ;D


Pozdrawiam - Thotal :)

Polecenia, powiadasz? Trudno "wykonywaæ polecenia" czego¶, co jest czê¶ci± samego siebie ;] No, chyba ¿e Thotal jeste¶ szczê¶liwym posiadaczem schizofrenii paranoidalnej z rozdwojeniem ja¼ni... no to hmmm....taaaakkk....to by pasowaaaa³o...

Ale nie, przepraszam, przecie¿ ja jestem Iluminat±, Jaszczurem, bezdusznym robotem indygo! Masz racjê, to mo¿liwe, mam ponadduchowe, niezale¿ne Ego, ktorego polecenia wykjonujê.... sam George B wchodzi do mojej g³owy! A teraz dzieci, marsz do ³ó¿ek, bajka na dobranoc siê skoñczy³a, trzeba lulu, bo dziadzio Annunaki bêdzie z³y!

(wybacz, uszczypliwo¶æ za uszczypliwo¶æ. Wolisz tak± formê wzajemnej krytyki - ja jestem elastyczny)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 02, 2009, 17:48:00
Pozostanê przy tym, ¿e jestem szczês³iwy ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Luty 02, 2009, 19:57:32
Witam, a jakie ja mam EGO.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 02, 2009, 20:00:19

A tu nie zgodze sie zupe³nie, jezeli mamy przyjac ze energi od boga dociera do cz³owieka to osrodkiem jej rozprowadzenia jest serce - a nie podswiadomo¶c gdzie t³umimy to co niechciane, lub stopy jak chcesz udowodnic nieco dalej. Reasumuj±c, w swoich rozwa¿aniach tak samo dywagujesz bez 100% pewno¶ci jak ja  :P

Przedstawi³em tu pogl±dowo pewien model, który dotyczy wymiany energii-¶wiadomo¶ci z pola powszechnego.Nie nale¿y traktowaæ go jako wpe³ni prawdziwy.Twórcom tego modelu zale¿a³o raczej  na pokazaniu tej zale¿no¶ci,  jak nasze nagatywne emocje blokuj± energiê biegn±ca do Nas ze ,,¬ród³a,,
I to  w tym ca³ym modelu jest najwa¿niejsze, czyli zrozumienie, ¿e negatywne energie-emocje ,,odcinaj±,, nasze pole energii od energii ¬ród³a.Czyli im jest ich wiêcej tym mniej energii-¶wiadomo¶ci dociera do naszego pola energii- ¶wiadmo¶ci.
To jak jest ropzrowadzana energia to nikt tego dok³adnie nie wie, a nawet nie jest to tak bardzo istotne.
Wa¿niejsze jest to, aby nie tworzyæ negatywnych emocji-energii, czyli byæ ¶wiadomym tego, ¿e nic na tym ¶wiecie nie jest z³e, niedobre, niew³asciwe tylko niew³a¶ciwe jest nasze podej¶cie do ¶wiata, ludzi, wszech¶wiata.Jest niew³a¶ciwe, poniewa¿ tak nauczono nas ¿yæ.
Zgodnie z dzisiejsz± wiedz± wiêkszo¶æ naszych przekonañ jest odziedziczona, a reszta nabyta.Decyduj±cym okresem dla ka¿dego z Nas by³o pierwsze 7-8 lat naszego ¿ycia.
Wycofywanie ze swojej ¶wiadomo¶ci, to w istocie st³umienie, lecz niczego nie da siê st³umiæ, poniewa¿ to co pojawia siê w naszej ¶wiadomo¶ci podlega integracji , a nie st³umieniu.
Ja nie wiem jakie mechanizmy psycho-fizyczne siê wtedy uruchamiaj±, lecz tu nie tak wa¿ne s± szczegó³y techniczne, lecz wa¿ne jest, aby nie dokonywaæ t³umieñ, lecz pozwoliæ , aby wszystko co pojawi siê w naszej ¶wiadomo¶ci poprostu pozwoliæ, aby z a i s t n i a ³ o. Czyli przyj±æ tylko i wy³±cznie rolê obserwatora tego co siê dzieje.
Wszelkie emocje, które siê w Nas pojawiaj± pocz±wszy od z³o¶ci, nienawi¶ci, lêku a skonczywszy na mi³o¶ci s± dla Nas tylko  informatorami- sygna³ami mówi±cymi jaki w Nas istnieje  system warto¶ci.Wszelkie emocje s± cze¶ci± naszej ¶wiadomo¶ci, tak jak i my¶li, lecz nie s± nami.
Uto¿samienie siê ze swoimi my¶lami-emocjami jest b³êdem, poniewa¿ jak wspomnia³em s± to tylko informacje co siê dzieje w naszym polu ¶wiadomo¶ci.
Lecz s± to bardzo cenne informacje, z których nale¿y wyci±gaæ wnioski obserwuj±c ich.

Jezeli dowiesz siê, ¿e np.Twoja bliska przyjació³ka zgine³a w wypadku samochodowym, to Twoja reakcja prawdopodobnie bêdzie taka, ¿e nie bêdziesz chcia³a siê z tym pogodziæ, nie bêdziesz chcia³a tego wpe³ni przyj±æ do ¶wiadomo¶ci.Wiêc st³umisz wtedy t± emocjê, która siê w Tobie pojawi.I tu jest b³±d, aby w tym momencie, nie t³umiæ, tylko zaakceptowaæ to co siê sta³o, bo i tak tego ju¿ nie zmienisz, a emocja która siê pojawi np: ból, ¿al itd.pozwól jej, aby zaistnia³a, a ona po krótkim czasie, (¿e w tak prosty sposób siê wyra¿ê) odnajdzie swoje miejsce w Twojej ¶wiadomo¶ci.






Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 02, 2009, 20:07:49
Rafaello, Ty jako jedyna masz KOLOROWE :)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 02, 2009, 20:12:17
Witaj Tenebrael,
naprawde chcialbym uniknac jalowych dyskusji nad czyms, czego nie da sie precyzyknie definiowac. Przeciez gdyby mi chodzilo u ujecie np. Jungowskie czy Adlera czy Freuda czy Searla czy calej masy innych powiedzialbym to na wstepie. Nie mam zamiaru rozstrzasac jeszcze raz jakiejs definicji tego a tego , wydaje mi sie ze rownie cennym bedzie wyrobienie pogladu w waszym gronie. Szczerze mowiac
tylko i wylacznie to mnie interesuje. I spotkala mnie juz niejedna mila niespodzianka.  :)
Jeszcze raz, cenie sobie wnikliwosc i pociag do precyzji wypowiedzi ale ... nie w tym watku.  ::)
Reprezentuje poglad, ze to wlasnie nieprecyzyjnosc jezyka, zapapranego do granic niemozliwosci,
jezyka ktory utracil pierwotne znaczenie jest jedna z glownych przeszkod w zrozumieniu czegokolwiek.
Wiec dalej proponuje wypowiedz Thotala uznac za definicje robocza
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sarah54 Luty 02, 2009, 20:33:13
Ma³y test na to, , æzy Ty, to ty?
TY- taka niepodzielna czê¶æ Ciebie, której nie mo¿esz ok³amaæ, omamiæ lub poddaæ nawet subtelnej sugestii. Warunek testu- odwaga , by zadaæ trudne pytanie . Warunek dodatkowy- nikt nie musi o tym wiedzieæ(to dla ego)
1.dlaczego bojê siê cierpienia i ¶mierci?
2.dlaczego jestem z moim partnerem?
3.jakie ¿ycie mnie satysfakcjonuje"
4dlaczego nie mogê tego wyegzekwowaæ?
5.co tak na prawdê robiê na tym forum?



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 02, 2009, 20:42:51
Witaj Tenebrael,
naprawde chcialbym uniknac jalowych dyskusji nad czyms, czego nie da sie precyzyknie definiowac. Przeciez gdyby mi chodzilo u ujecie np. Jungowskie czy Adlera czy Freuda czy Searla czy calej masy innych powiedzialbym to na wstepie. Nie mam zamiaru rozstrzasac jeszcze raz jakiejs definicji tego a tego , wydaje mi sie ze rownie cennym bedzie wyrobienie pogladu w waszym gronie. Szczerze mowiac
tylko i wylacznie to mnie interesuje. I spotkala mnie juz niejedna mila niespodzianka.  :)
Jeszcze raz, cenie sobie wnikliwosc i pociag do precyzji wypowiedzi ale ... nie w tym watku.  ::)
Reprezentuje poglad, ze to wlasnie nieprecyzyjnosc jezyka, zapapranego do granic niemozliwosci,
jezyka ktory utracil pierwotne znaczenie jest jedna z glownych przeszkod w zrozumieniu czegokolwiek.
Wiec dalej proponuje wypowiedz Thotala uznac za definicje robocza
pozdrawiam

Ale ja nie mam nic przeciw, z jednym ale - ¿eby nie u¿ywaæ samej nazwy Ego - po prostu dla jasno¶ci i nie tworzenia sprzeczno¶ci. Albo, jako ¿e Thotal zaproponowa³ definicjê - mo¿emy o nim mowiæ Ego Thotalne :D (to nie przytyk czy ironia, po prostu wtedy nazwa mowi sama za siebie, o czym rozmawiamy ;) )


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blad Luty 02, 2009, 20:49:30
Ma³y test na to, , æzy Ty, to ty?
TY- taka niepodzielna czê¶æ Ciebie, której nie mo¿esz ok³amaæ, omamiæ lub poddaæ nawet subtelnej sugestii. Warunek testu- odwaga , by zadaæ trudne pytanie . Warunek dodatkowy- nikt nie musi o tym wiedzieæ(to dla ego)
1.dlaczego bojê siê cierpienia i ¶mierci?
2.dlaczego jestem z moim partnerem?
3.jakie ¿ycie mnie satysfakcjonuje"
4dlaczego nie mogê tego wyegzekwowaæ?
5.co tak na prawdê robiê na tym forum?

A co tego ma pytanie co robiê na tym forum? to równie dobrze mo¿na by by³o siê zapytac dlaczego pracujê tam gdzie pracujê, dlaczego mieszkam tam gdzie mieszkam, dlaczego zyje tam gdzie ¿yjê, dlaczego zyjê, co w koñcu i tak zejdzie do pytania
PO CO ¯YJÊ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 02, 2009, 22:21:15
Witaj Tenebrael,
Cytuj
mo¿emy o nim mowiæ Ego Thotalne
nooo, ja., tego.... moze jednak EgoThotalne  ;D
Sarah54, dziekuje
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 02, 2009, 22:24:36
Witaj Tenebrael,
Cytuj
mo¿emy o nim mowiæ Ego Thotalne
nooo, ja., tego.... moze jednak EgoThotalne  ;D
Sarah54, dziekuje
pozdrawiam

To mo¿e ThentEgo :D (sorka Thotal, ¿e tak siê tu bezczelnie pos³uguje(my) Twoim nickiem, ale to nic ironicznego ;) )


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 02, 2009, 22:30:29
Witaj Tenebrael,
wybacz ale ze wzgledu na szacunek do Thotala, nawet jakbym chcial to nie moge sie zgodzic  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 02, 2009, 22:31:07
Thotentego, prego amigo...


 Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 02, 2009, 22:35:11
acentaur - spoko, to przecie¿ ¿art by³ :) A tak serio, to po prostu warto w rozmowie mieæ na uwagdze, ¿e rozmawiamy tylko o konkretnym ujêciu ego, a nie o Ego w ka¿dym rozumeiniu. I tyle :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sarah54 Luty 02, 2009, 23:28:02
"Jak na dr¿±cej kartce, tak na drz±cej obaw± duszy, ¿adnego szlachetniejszego gestu nie uczynisz" (J.Locke XVIIw.)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 03, 2009, 18:10:55
Ja nie wiem jakie mechanizmy psycho-fizyczne siê wtedy uruchamiaj±, lecz tu nie tak wa¿ne s± szczegó³y techniczne, lecz wa¿ne jest, aby nie dokonywaæ t³umieñ, lecz pozwoliæ , aby wszystko co pojawi siê w naszej ¶wiadomo¶ci poprostu pozwoliæ, aby z a i s t n i a ³ o. Czyli przyj±æ tylko i wy³±cznie rolê obserwatora tego co siê dzieje.

Wszelkie emocje, które siê w Nas pojawiaj± pocz±wszy od z³o¶ci, nienawi¶ci, lêku a skonczywszy na mi³o¶ci s± dla Nas tylko informatorami- sygna³ami mówi±cymi jaki w Nas istnieje system warto¶ci.Wszelkie emocje s± cze¶ci± naszej ¶wiadomo¶ci, tak jak i my¶li, lecz nie s± nami.
Uto¿samienie siê ze swoimi my¶lami-emocjami jest b³êdem, poniewa¿ jak wspomnia³em s± to tylko informacje co siê dzieje w naszym polu ¶wiadomo¶ci.
Lecz s± to bardzo cenne informacje, z których nale¿y wyci±gaæ wnioski obserwuj±c ich.

Generalnie sie zgadzam, odtracone emocje powodujace blokady w polu magnetycznym cz³owieka i tak wczesniej czy pó¼niej powróc±. Rola obserwatora, nie identyfikujacego sie z tym emocjami wydaje sie byc ta wl±sciw±. Tymniemniej nie jest latwo pozostac obojetnym wobec faktów, takich jak np opisa³e¶ - smierci kogos bliskiego, czy rozstania. Z moich 'obserwacji' wynika ze obrona przed smutkiem, czy innym uczuciem niewiele daje. Lepiej przezyc pewne stany i pozowliæ nap³ywaj±cym emocjom po porstu przep³yn±c i odej¶æ - przezywaj±c jednoczesnie swiadomie zaistnia³a sytuacje. Zdarzaja sie np przypadki, ze spotykajac nieszczesliwa osobe mozemy na skutek wspo³czucia zap³akaæ, wyrazaj±c te emocje których ona/on nidgy nie uwolni³a. czy wiec Ego to tylko t³umione emocje? Nie wydaje mi sie, przeciez nasze ja wci±¿ kombinuje, rozwiazuje zagadki, najbardziej prubuj±c okresliæ Siebie. Tymniemniej Ego mo¿e okazac sie tworem iluzorycznym wobez rzeczywistego Obserwatora, który nie daje sie poznac  :)

Czy ktos pokusi sie o wyt³umaczenie modelu Ego-SuperEgo oraz Id?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 03, 2009, 18:40:08
Najprawdopodobniej SUPER - EGO wymy¶³i³o ego uryte...

EGO, jak ju¿ siê zorientowa³o, ¿e jest na ¶wieczniku, to nie chce byæ takie zwyk³e i pospolte. EGO nie jest emocjami, ono tworzy emocje, ¿ywi siê nimi i dalej nakrêca dla w³asnego wzrostu. Super EGO, to dobrze najêdzone emocjami, zwyk³e, ca³kowicie pospolite ludzkie ego.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 03, 2009, 18:45:02
Witam wszystkich,
pojecie Ego prowadzi do biblii i do ksiag hebrajskich i sporo wyjasnia. Taki byl moj zamiar doprowadzic
dyskusje do tego momentu.
Swiete ksiegi mowia, ze z zebra czlowieka/mezzyzny Bog stworzyl kobiete, co oznacza - to jest mezczyzna tej "kobiety". Slowo "kobieta" jest pierwotnie rodzaju meskiego ( freuja, friega, froio) i wlasciwe znaczenie tego slowa to "pierwszy" = przywodca,prowadzic, przewodniczyc.
Slowo czlowiek/mezczyzna symbolizuje pierwotny stan, z ktorego sie Ego wylamalo. Te Ego, to "kobieta" ktora jest teraz przywodca calosci. W kabbala "kobieta" reprezentuje te rozkazujaca, myslaca czesc w stosunku do "meskiej czesci sluchajacej i wykonywujacej pokornie rozkazy. Czesc dominujaca dziala na zasadzie "logiki" "rozsadku" ktore z racji tego , ze sa wasko pojete, ograniczone i slepe to tlumia te nasze prawdziwe "ja"
Tylko wtedy gdy obie czesci stworza harmoniczna calosc, czyli boskie malzenstwo (EWA, ewi, ewe = Prawo, sprawiedliwosc) powstanie prawdziwy, pojednany czlowiek.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 04, 2009, 22:58:59

Cytat: Acentaur
a co to jest to "EGO" ?
- czy to jest ten glos, ktory wyraznie slysze czytajac kolejne posty
- czy to jest to ktore slucha
- czy tez to ktore wreszcie rozumie
a moze jednak ten ktory reaguje fizycznie na to co uslyszal i zrozumial?

oraz

Cytat: Acentaur
Slowo czlowiek/mezczyzna symbolizuje pierwotny stan, z ktorego sie Ego wylamalo. Te Ego, to "kobieta" ktora jest teraz przywodca calosci. W kabbala "kobieta" reprezentuje te rozkazujaca, myslaca czesc w stosunku do "meskiej czesci sluchajacej i wykonywujacej pokornie rozkazy. Czesc dominujaca dziala na zasadzie "logiki" "rozsadku" ktore z racji tego , ze sa wasko pojete, ograniczone i slepe to tlumia te nasze prawdziwe "ja"


Acentaur, czy w zwi±zku z Twoim pytaniem i konkluzj± kabalistyczn± oraz czterema stronami naszego wym±drzania siê, znalaz³e¶ satysfakcjonuj±c± odpowied¼ na pytanie o EGO? Bo ja nadal nie bardzo wiem, co to za zwierzê …  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 05, 2009, 00:15:55
EGO to wirtualna maska...

Stworzona w my¶lach postaæ, od dziciñstwa próbuje staæ siê kim¶, to bycie kim¶ absolutnie zas³ania potrzebê bycia sob±.
Dlatego ka¿dy, kogo zakwalikowano do jakiego¶ typu osobowo¶ci, profesji, pozycji spo³ecznej, tak bardzo broni siê przed jej utrat±.
Iluzja bycia "KIM¦" otwiera wszystkie drzwi na salonach, tworzy obraz kogo¶, kto ma wszystko pod kontrol±, a to ju¿ wystarczy by oddaæ komu¶ takiemu swoj± MI£O¦Æ.
Tu niestety fikcja siê koñczy, bo mo¿na oszukiwaæ siebie nie zauwa¿aj±c tego, ale inny cz³owiek szybko dostrze¿e fa³sz i doprowadzi do konfrontacji. Ca³e nasze ¿ycie polega na udawaniu i pokazywaniu ¶wiatu mocy prowadz±cej do szczê¶cia i mi³o¶ci. Ka¿dy kto czuje siê mistrzem ob³udy, bardzo szybko doprowadza do ujawniania fa³szu w innych osobnikach, cieszy siê z czyjej¶ utraty pozycji, bo wydaje mu siê wówczas, ¿e jego to nie dotyczy. Tak powstaj± niekoñcz±ce siê konflikty, udowadnianie racji, której tak na prawdê nie posiada nikt.

EGO to maska prawdziwego JA, prawdziwe JA siedzi sobie cichutko, jak mysz pod miot³± i b³aga o dostrze¿enie. Tylko prawdziwe JA ma rzeczywisty kontakt z ca³± mo¿liwo¶ci± duchowej obecno¶ci. EGO ci±gle przeszkadza, kombinuje i wymy¶la, doprowadza do depresji i ci±g³ych konfliktów na ró¿nych poziomach osobowo¶ci, jest przyczyn± chorób i braku spokoju.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 05, 2009, 11:06:13
Powiadasz Thotal, ¿e ego to nasza wirtualna maska?
Czyli twór ca³kowicie sztuczny i poza nami. W dodatku bardzo z³y, szkodz±cy naszemu Ja, które siedzi cicho jak mysz pod miot³± i b³aga o dostrze¿enie. Ale kto ma dostrzegaæ? Maska, czy to ubezw³asnowolnione przez maskê Ja? Maska nie mo¿e, bo jest tylko mask±, za¶ Ja jest przecie¿ ¶wiadome siebie.

A mo¿e jest tak, jak wskazuje nam Leszek, ¿e po prostu ogarniamy ¶wiadomo¶ci± nasze dobre i z³e strony nazywaj±c je i klasyfikuj±c? I wszystko, co z³e wrzucamy do jednego worka pod nazw± ego, co stanowi swoiste „oczyszczanie” (¶wiadomo¶ci?). Wtedy worek, faktycznie jest wirtualny, ale nasze my¶li, zachowania ju¿ jak najbardziej rzeczywiste. Czy jednak taka separacja „z³a” od „dobra” nie jest czym¶ sztucznym? Wynika³oby z tego, ¿e to z³o (maska) gra pierwsze skrzypce. Czyli nasza prawdziwa istota jest ubezw³asnowolniona i siedzi cicho?
A mo¿e walczy z w³asn± mask±, tylko kto j± stworzy³ i wg jakiego programu? No bo przecie¿ nie mog³a stworzyæ siê sama. Zatem mamy nad sob± w³adzê, czy kto¶ ma j± nad nami i zak³ada nam maski, by¶my jak ¶lepcy we mgle ….
Ju¿ widzê, jak Astro przypomina, ¿e to nasze fa³szywe przekonania j± stworzy³y. I poniek±d ma racjê. Ale kto ka¿e naszemu Ja wybieraæ takie przekonania?

Przyjmuj±c za¶ koncepcjê, ¿e ego to integralna czê¶æ nas, która jest dynamiczna w swoim rozwoju, to nie ma ju¿ w nim (ego) niczego demonicznego. Po prostu cz³owiek ograniczony materi± postrzega, dzia³a i uczy siê zmieniaj±c wci±¿ siebie. I w miarê stawania siê m±drzejszym i doskonalszym niejako „traci” to umowne ego.
Ale to My przeobrazili¶my siê, nie za¶ nasza maska.

A jaka jest prawdziwa istota cz³owieka? Wiemy, kim jeste¶my?
I dlaczego tañczymy w salonach, zamiast we w³asnej przestrzeni?
A mo¿e ta przestrzeñ zawiera tak¿e salony ze wszystkimi maskami?

Pozdrawiam  :)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 05, 2009, 12:28:31
Witaj ptaku,
Cytuj
Acentaur, czy w zwi±zku z Twoim pytaniem i konkluzj± kabalistyczn± oraz czterema stronami naszego wym±drzania siê, znalaz³e¶ satysfakcjonuj±c± odpowied¼ na pytanie o EGO? Bo ja nadal nie bardzo wiem, co to za zwierzê
calkiem niezle to wyczuwa Thotal  8)
Zanim znajdziemy sie w sytuacji gdzie sadzic bedziemy , ze za nasze zycie psychiczne i fizyczne odpowiadaja tylko sekwencje
impulsow o jakis tam czestotliwosciach chcialem zwrocic uwage na intuicje w kazdym z nas i niebagatelna wiedze
starozytnych. Chcialem zwrocic uwage , ze wszystko jest ze soba powiazane i nasze zycie psychiczne nie jest wyjatkiem. I dobrze jest wiedziec z grubsza co to jest, jak funkcjonuje i jakie ma powiazanie ze swiatem zewnetrznym.
Tyle ze zamiana tego EGO na bity informacji jest zalosnie smieszna.
Jesli ktos chce drazyc dalej  mozna w psychice odkryc szereg roznych struktur o roznych funkcjach, polecam C.G Junga.

Znajomosc Ego pociaga za soba inne jeszcze pytanie i odpowiedzi.
Np. Mesjasz. Ten , ktorego wszyscy znaja, wykonal swoje zadanie i nie ma potrzeby aby jeszcze raz sie mial pojawiac.
Teraz my otrzymujemy te role, my musimy doprowadzic do wyzwolenia sie od EGO, polaczyc obie czesci i stac sie
czlowiekiem doskonalym. My musimy sie sami i "nasz swiat" wybawic.

Ptaku, jeszcze nie mam takiej pewnosci ale staram sie ogarnac wszystkie opcje i sadze ze sie ta prawdziwa sama wyklaruje.
Zle powiedziane, nic sie samo nie wyklaruje , wszystko musimy sami sami z mozolem osiagnac.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 05, 2009, 12:52:25
Ja¿ñ - obserwator z nikim nie walczy, nawet nie wie co to jest dobro i z³o.
Iluzja EGO polega na dominacji centralnego komputera - mózgu (wszystkich my¶li) nad obserwatorem - prawdziwym JA.

PTAKU, zastanów siê g³êboko w jakim celu napisa³a¶ ¿e; " ego, to twór ca³kowicie sztuczny, poza nami, i w dodatku bardzo zly i szkodz±cy". Czy Twój mózg te¿ siê broni przed prawd± i podsuwa coraz to nowe wersje zdyskredytowania pogl±du? Tu nie ma mowy o separacji dobra i z³a, tak± separacjê przedstawia Ci goni±cy za iluzj± spanikowany umys³., Ca³y czas potrzebne mu s± dowody i potwierdzenia, ca³y czas domaga siê konfrontacji pomiêdzy biegunami. Dziêki konfrontacji ¿yje, nakrêca emocje i ¿ywi siê nimi, tylko teraz pytanie; czyim kosztem?

"Cz³owiek uczy siê zmieniaj±c siebie i w miarê stawania siê m±drzejszym i doskonalszym niejako "traci" to umowne ego"
To¿ to jest hymn ku czci EGO, najlepszy prezent jaki mog³a¶ ofiarowaæ w³asnemu egotycznemu, paso¿ytniczemu tworowi.
Odda³a¶ mu prawo do dalszego kierowania i uczenia Ciê stawania siê m±drzejszym.

Czy byk musi byæ m±drzejszy od trawy? A co jest lepsze, jaskó³ka, czy dzik?
A jaka jest istota cz³owieka?


Istota cz³owieka - JAM JEST

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Luty 05, 2009, 13:45:47
Witam wszystkich,
pojecie Ego prowadzi do biblii i do ksiag hebrajskich i sporo wyjasnia. Taki byl moj zamiar doprowadzic
dyskusje do tego momentu.
Swiete ksiegi mowia, ze z zebra czlowieka/mezzyzny Bog stworzyl kobiete, co oznacza - to jest mezczyzna tej "kobiety". Slowo "kobieta" jest pierwotnie rodzaju meskiego ( freuja, friega, froio) i wlasciwe znaczenie tego slowa to "pierwszy" = przywodca,prowadzic, przewodniczyc.
Slowo czlowiek/mezczyzna symbolizuje pierwotny stan, z ktorego sie Ego wylamalo. Te Ego, to "kobieta" ktora jest teraz przywodca calosci. W kabbala "kobieta" reprezentuje te rozkazujaca, myslaca czesc w stosunku do "meskiej czesci sluchajacej i wykonywujacej pokornie rozkazy. Czesc dominujaca dziala na zasadzie "logiki" "rozsadku" ktore z racji tego , ze sa wasko pojete, ograniczone i slepe to tlumia te nasze prawdziwe "ja"
Tylko wtedy gdy obie czesci stworza harmoniczna calosc, czyli boskie malzenstwo (EWA, ewi, ewe = Prawo, sprawiedliwosc) powstanie prawdziwy, pojednany czlowiek.
pozdrawiam

Mialam nie kometowac juz nic, ale...

Kobiwta z "zebra" Adama ( mysle iz ma to wiele znacze nie tylko zebro w naszym pojeciu) z niego, .... "co oznacza ze jest  ,TO MEZCZYZNA TEJ KOBIETY?
A co to znaczy tak naprawde mezczyzna TEJ KOBIETY? Kto wie ten wie iz zostal dokonany eksperymet rozdaielenia pelni aspektow zenskiego i meskiego na zupelnie niezalezne DUCHOWE ISTOTY.
W tym wypadku od aspektu  MESKIEGO oddzielono zenski ,tym powiedzmy ZASADNICZYM ,pierwotnym byl ON , MESKI ADAM a tak naprawde nasz znajomy ENKI (wielu imion wlacznie z JAHVE).Adam zyskal sile, MOC bo jest ona cecha meskosci , Ewa posiada wiedze , bo jest to cecha zenskosci. Powstaly wiec dwa rozdzielone aspekty , ktore staly sie wzorcami duchowymi i genetycznymi dla cywilizacji Enki -Adama. Stworzona zostala nowa matryca rozwojowa oparta na maksymalnym poziomie energetycznym 50% wiedzy ( czytaj swiatla , lub milosci).
Kobieta nie jest rodzaju meskiego pierwotnie i nigdy nie byla, kobieta jest i byla rodzajem ZENSKIM, ( natomiast tworzenie slow i nadawanie im znaczen to juz inna kwestia), Po co miala by byc kobieta rodzaju meskiego, skoro miala i ma reprezetowac odmienny rodzaj niz meski? to jest totalna bzdura, ktora chce zatrzec indywidualnosc i odmiennosc kobiety.
Ale jest inne wytlumaczenie dla tej informacji ( ktora moim zdaniem chce mnam zwrocic uwage na zdarzenie), dotyczy to tylko i wylacznie EPOKI Adama-ENKI , w ktorej ta rozdzielnosc zostala dokonana. Ale czy bylo to tak napewno? tez mam watpliwosci. Nie mniej jednak zastosuje sie do tego konkretnego tekstu.

W tym wypadku "Ewa jest rodzaju meskiego", bo jest oddzielona czescia od jej pierwowzoru , ktory byl w calosci swojej istoty ASPEKTEM MESKIM. Jezeli zrozumiemy fakt rozdzielenia ( wczesniej harmonijnych dwoch aspektow jednej Energii-Duszy , ktora byla 100% aspektem meskim ( i to takim wzorcowym) zerozumiemy sens tej informacji.
Teraz Ewa musi odzyskac moc aspektu meskiego przez wielosc wcielen ( ktora zostala z jej rozdzielona czescia meska), a Adam musi przez wielosc wcielen ponownie odbudowac w sobie aspekt zenski , ktory przekaze mu wiedze kobiecosci.

Pierwszy , przywodca , prowadzic... cechy  przynalezne aspektowi zenskiemu z racji zdeponowanej w nim wiedzy pierwotnej.Nie zas jakiego kolwiek wywyzszania kobiety ponad mezczyzne, po prostu tak zostalo to stworzone pierwotnie. Iz w aspekcie zenskim jest wiedza, a w meskim moc , ktora orusza ta wiedze do dzialania. Tak wiec zawsze prowadzi wiedza, prekursorami sa ci , ktorzy propaguja nowa wiedze, sama moc to zbyt malo.
ale rowniez sama wiedza bez inspiracji dzialania nie bedzie szla do przodu , nie bedzie miala motywacji zaistnienia, tak samo jak " wiedza zdeponowana w czym kolwiek bez sily woli korzystania z niej nie wyplynie na swiatlo dzienne.
Zeby zaistniala wiedza fizycznie musi sie odbyc oddzialywanie owych aspektow i meskiego i zenskiego. Wowczas  WIEDZA-KOBIECOSC, zaistnieje pelnia inspirowana MOCA-MESKOSC , wpisujac w zycie doswiadczenia , ktore prowadza obydwa aspekty do MADROSCI.
A gdzie jest EGO? Moim zdaniem , tym okresleniem nazywamy podnoszaca sie samoswiadomosc , znika jej uzaleznienie od emocji ( ktorymi rzadza oddzialywania materialne), przeksztalcajac sie w czyste JA , ktore uniezaleznione od materi istnieje w wiecznym  TU I TERAZ.

Kiara :) :)

ps. Drzewo przy ktorym sa Ewa adam i waz podajacy jej jablko , ktore ona przekazuje Adamowi.

Ten obraz jest super prosta informacja matrycy wspolczesnej epoki.
eksperymentalnie ( a moze na wskutek przekroczenia poziomu rozwoju) rozdzielono PELNIE  DUCHOWA , na dwa oddzielne aspekty ( meski i zenski, w tym wypadku wzorcem rozdzielonym dla przyszlego pokolenia ,Epoki, byl mezczyzna .Jego energetyczny wzorzec aspektu meskiego). W ten sposob powstala matryca rzeczywistsci naszej Epoki "Zelaza, lub Ciemnosci" .Gdyz On reprezetowal aspekt energii o potecjale "minusowym", co oznacza tylko 50% wiedzy SWIATLA, lub Energii Milosci (mysle iz to tlumaczenie ulatwi zrozumienie calosci zagadnienia, oraz epoki w ktorej zyjemy, jak rowniez istoty mysli i dzialan ENKIEGO)
Tak wiec mamy rozdzielona ENERGIE ( wzorzec MESKOSCI) na dwie jego energetyczne czesci, aspekt zenski -Ewa i aspekt meski Adam, tworzace w nim pelnie.

Mimo wszystko po rozdzieleniu , wiedza ( kobiecosci) nie zostala przy aspekcie meskim , zawsze posiada ja zenski.Ale Ewa , naszej Epoki NIE POSIADA PELNI WIEDZY ZENSKIEJ , bo NIE BYLA PIERWOWZOREM ENERGII ZENSKIEJ NA ZIEMI NIE BYLA PRAMATKA LUDZKOSCI!

Jakie jest wiec rozwiazanie dla niej i jej "dzieci"? Jest nim drzewo zycia, wznoszenie sie na nim poprzez rozwoj UCZUCIOWY. Dojscie do ENERGII WEZA KUNDALINI , ktory drzemie w kazdej ISTOCIE , i przyjecie od NIEGO WIEDZY.
A co jest ta pelnia WIEDZY?  Symbolem jej jest JABLKO WENUS, w nim jest zdeponowana informacja o STWORZENIU I O TWORZENIU.JEDNAK ZEBY DOJSC DO  PELNI 100%  TEJ WIEDZY POMIMO IZ KUNDALINI JA NAM (naszemu aspektowi) przekaze NIEZBEDNE JEST PONOWNE POLACZENIE ROZDZIELONYCH ASPEKTOW MESKIEGO I ZENSKIEGO. Czyli symboliczne zlonczenie ADAMA  i EWY, przekazanie  pelnej wiedzy kobiecosci oddzielonemu aspektowi meskiemu.Jednak stac sie to moze dopiero , gdy kobieta i mezczyzna na drodze samorozwoju UZYSKALI JUZ HARMONIE SWOICH ASPEKTOW ( wewnatrz siebie meskiego i zenskiego) , osiagneli PELNIE WIEDZY ASPEKTU W KTORYM ZYJA OBECNIE.
Wowczas "EWA",gdy kundalini- PRA WAZ ( symbol WIEDZY) obdarowala ja WIEDZA JEJ ASPEKTU, moze ta WIEDZE PODAROWAC MEZCZYZNIE, jest to owo symboliczne JABLKO WENUS.
Jednak mezczyzna rowniez powinien osiagnac PELEN POZIOM WIEDZY ASPEKTU MESKIEGO (czyli calkowita harmonie w nim wiedzy aspektu zenskiego i meskiego) , wowczas WLASNA WIEDZE(MOC) moze podarowac kobiecie.

Na obrazie Adam i Ewa , oraz kuszenie Weza , zawarty jest caly pierwotny przekaz tej wiedzy.
A zakrycie listkami figowymi intymnosci zenskiej i meskiej, co znaczy?
Znaczy to tylko tyle iz obydwoje juz sa w materi, w swiecie energetycznym nie istnieje wstyd przed przejawianiem sie w zadnym z aspektow, ni meskim , ni zenskim.




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 05, 2009, 14:29:29
Cytat: Thotal
Ja¿ñ - obserwator z nikim nie walczy, nawet nie wie co to jest dobro i z³o.

Tak, tylko, ¿e ja nie mia³am na my¶li Wy¿szej Ja¼ni pisz±c o „Ja”.
Pisa³am o ¶wiadomo¶ci cz³owieka, czyli tej aktualnej, „mieszkaj±cej” w obecnym ciele. 

Cytat: Thotal
Iluzja EGO polega na dominacji centralnego komputera - mózgu (wszystkich my¶li) nad obserwatorem - prawdziwym JA.

A mo¿e to „Ja”, to ca³a nasza obecna ¶wiadomo¶æ ogarniaj±ca i steruj±ca sama sob±?
Czy komputer mo¿e mieæ w³adzê nad obserwatorem?

Cytat: Thotal
PTAKU, zastanów siê g³êboko w jakim celu napisa³a¶ ¿e; " ego, to twór ca³kowicie sztuczny, poza nami, i w dodatku bardzo zly i szkodz±cy". Czy Twój mózg te¿ siê broni przed prawd± i podsuwa coraz to nowe wersje zdyskredytowania pogl±du? Tu nie ma mowy o separacji dobra i z³a, tak± separacjê przedstawia Ci goni±cy za iluzj± spanikowany umys³., Ca³y czas potrzebne mu s± dowody i potwierdzenia, ca³y czas domaga siê konfrontacji pomiêdzy biegunami. Dziêki konfrontacji ¿yje, nakrêca emocje i ¿ywi siê nimi, tylko teraz pytanie; czyim kosztem?

To nie tak, niew³a¶ciwie mnie odczyta³e¶. Mój mózg przed niczym siê nie broni, bo mózg to tylko narzêdzie do przejawienia siê ¶wiadomo¶ci. Nie identyfikujê siê z my¶lami, które przelatuj± przez mózg i które nie s± moim „Ja”. Ja, to ¶wiadomo¶æ tych my¶li, w³±cznie z wszelkimi konstrukcjami, tak¿e z konstrukcj± EGO. Niczego wiêc nie dyskredytujê. Bo jak mo¿na dyskredytowaæ co¶, co tylko obserwujê? Obserwujê te¿ ten „spanikowany” umys³, ale we mnie jest spokój, nie wzbudza on ¿adnych emocji.
Bieguny? Staram siê byæ po¶rodku, z ma³ymi wycieczkami na boki :D w celach poznawczych. Piszesz, ¿e ego ¿ywi siê emocjami naszym kosztem. I tu widzê sztuczno¶æ tego. Bo niby mózg (komputer) mia³by ¿erowaæ na nas? A mo¿e to nasze ¶wiadome Ja steruje energi± cz³owieka, by do¶wiadczalnie dochodziæ do coraz g³êbszego samopoznania?

Cytat: Thotal
"Cz³owiek uczy siê zmieniaj±c siebie i w miarê stawania siê m±drzejszym i doskonalszym niejako "traci" to umowne ego"
To¿ to jest hymn ku czci EGO, najlepszy prezent jaki mog³a¶ ofiarowaæ w³asnemu egotycznemu, paso¿ytniczemu tworowi.
Odda³a¶ mu prawo do dalszego kierowania i uczenia Ciê stawania siê m±drzejszym.

Czy¿by? Doskonale rozumiem potoczne znaczenie s³owa ego, oraz Twój tok rozumowania. Znam te my¶li, te¿ s± w moim umy¶le. Staram siê jednak spojrzeæ na to z innej strony. Przyjmuj±c koncepcjê dominacji Ego, stajê siê jego niewolnikiem i umacniam je. Przyjmuj±c za¶, ¿e jestem ¶wiadomym Ja, które obejmuje wszelki koncept, jestem obserwatorem, z mo¿liwo¶ci± wyci±gania wniosków i kierowania poczynaniami cz³owieka, nad którym mam pieczê. Pewnie zagmatwa³am i niezbyt jasno wyt³umaczy³am, ale tak to ju¿ jest ze s³owami.
Niemniej pozdrawiam Ciebie i Twoje ego, skoro nadajesz mu byt.  :)

Cytat: Thotal
Czy byk musi byæ m±drzejszy od trawy? A co jest lepsze, jaskó³ka, czy dzik?
A jaka jest istota cz³owieka?

Istota cz³owieka - JAM JEST


No w³a¶nie, sam sobie odpowiedzia³e¶. Ale to "JAM JEST" te¿ czym¶ ogarniasz, czym? :)




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 05, 2009, 15:07:35
ptak, Thotal - i w³a¶nie dlatego, patrz±c teraz na wasz± rozmowê, utwierdzam siê w przekonaniu - im bardziej chce siê pod s³owo "Ego" podstawiæ w³asne wyobra¿enia, tym bardziej rozmowa staje siê nijaka - bo nie ma konkretnych podstaw. St±d te¿ znowu apelujê, by jednak zmieniæ s³owo "Ego" na jakie¶ inne, nie posiadaj±ce wcze¶niejszego znaczenia, a nie podpinaæ pod co¶ ju¿ znanego nowe, inne znaczenia.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyfer Luty 05, 2009, 16:08:52
Cytat: Tenebrael
St±d te¿ znowu apelujê, by jednak zmieniæ s³owo "Ego" na jakie¶ inne

Ego - Pryzmat  ;)

(http://img388.imageshack.us/img388/7776/744pxmaslowsvgag3.jpg)(http://img410.imageshack.us/img410/3968/egoai4.jpg)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 05, 2009, 16:24:48
 
Cytat: Tenebrael
ptak, Thotal - i w³a¶nie dlatego, patrz±c teraz na wasz± rozmowê, utwierdzam siê w przekonaniu - im bardziej chce siê pod s³owo "Ego" podstawiæ w³asne wyobra¿enia, tym bardziej rozmowa staje siê nijaka - bo nie ma konkretnych podstaw. St±d te¿ znowu apelujê, by jednak zmieniæ s³owo "Ego" na jakie¶ inne, nie posiadaj±ce wcze¶niejszego znaczenia, a nie podpinaæ pod co¶ ju¿ znanego nowe, inne znaczenia.

Tenebrael, zmiana nazwy niczego nie rozwi±¿e, bo tre¶ci nadal bêd± te same. Po prostu, chyba ca³a ta dyskusja nie ma sensu, bo tak naprawdê, co nam daj± jakie¶ formalne ustalenia? Czy to wp³ynie na zmianê naszego ¿ycia i jego jako¶æ?
Czy, gdy moja ¶wiadomo¶æ przyjmie jak±¶ koncepcjê ego, zmieni to j± sam±? Po porostu, przybêdzie jeszcze jeden kamyczek pojêciowy do kolekcji. A przecie¿ nie o to chodzi, by kolekcjonowaæ pojêcia i definicje. Chodzi o do¶wiadczenia na poziomie uczuæ, bo tylko to nas zmienia. My¶li, owszem s± stymulatorami tych¿e do¶wiadczeñ, ale my¶li konstruktywne, nie za¶ tworzenie nazewnictwa i przyklejanie etykietek.
Choæ z drugiej strony, wiedza powinna byæ systematyzowana.   
Ech …  :)

Lucyfer, dziêki za podpowied¼. Jak zwykle pe³nisz rolê podrêcznej "apteczki" ... albo chodz±cej encyklopedii. :) To chyba w zwi±zku z nickiem ... ?  :D No i w dyskretny sposób systematyzujesz wiedzê.

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 05, 2009, 16:40:44
ptak - Nie o to mi chodzi³o. Uwa¿am, ze rozmawianie o tym tworze, o ktorym tu np mowi Thotal, jest naprawdê istotne (choæ nie we wszystkim siê z nim zgadzam). Tyle, ¿e kiedy nazwiesz to "Ego", to od razu przychodz± do g³owy "normalne" definicje Ego, mieszaj± siê z tym, o czym napisa³ Thotal, i mamy jeden wielki pie...prznik. Dlatego lepiej rozmawiaæ bez u¿ywania s³ów, które maj± juz swoje standardowe znaczenia. jedynie o to chodzi. 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 05, 2009, 17:08:37
Tenebreal, rozumiem, ale zauwa¿, ¿e ten twór, o którym mówi Thotal, jest thotalowski. ;D
Ka¿dy z nas ma swego twora i jego bêdzie wciska³ …
Ale gadajcie, mi siê ju¿ nieco znudzi³o. Jednak poobserwujê, co zreszt± zawsze czyniê, nawet, gdy sama zawziêcie gadam. :D Jak ja uwielbiam samodekonspiracjê, wiele mi to daje, no i ubaw czasami nieziemski. A czasami smutek przej¶ciowy i zaduma.
No i wysz³o, ¿e Thotal ma racjê, bo kogo ja obserwujê w akcji, jak nie twora w³asnego?  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 05, 2009, 17:48:15
Mi natomista to co napisa³ Thotal sie bardzo podoba - odno¶nie maski jakie chc±c niechc±c przybieramy. Wynika z tego ze bardzo ³atwo dosrzegamy 'maski' innych natomiast swoja dojrzec najtrudniej. No bo kazdy spotkal sie pewnie z sytuacja kiedy, oczekujemy czegos od drugiej osoby np: bardzo chcemy sie pogodzic, ale czekamy az tamta osoba uczyni pierwszy krok. Nasze ego broni sie nie pozwalaj±c pod±æ w³asciwej decyzji, która jest zwyczajowe 'hej nie z³o¶æ sie na mnie' Ego w takiej sytuacji okazuje sie wiec tworem niedojrza³ym, gdy¿ po pewnym czasie mozemy ¿a³owaæ tej czy innej decyzji typu 'a mog³em/am zrobic to inaczej' - wiec mniemam ze jakolwiek to twór iluzoryczny, to przeciez istnieje bo jego decyzje s± odczuwalne.
Co do istoty problemu, to widze ze klasyfikacja Ego, k³óci sie z istota która Thotal nazwa³ Obserwatorem (w nas) pe³n±, niezale¿n± od dobra i z³a. Czy czasem ego nie próbuje zaj±æ konkretnej pozycji wobec w³asnie Obserwatora, nie mogac sie zdecydowac, lub raczej moze dopasowac do tego prawdziewgo Ja?

Dlatego lepiej rozmawiaæ bez u¿ywania s³ów, które maj± juz swoje standardowe znaczenia...
Wiec jak mamy rozmawiaæ i jakich slów uzywac, wed³ug tej koncepcji?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 05, 2009, 17:55:48
Mi natomista to co napisa³ Thotal sie bardzo podoba - odno¶nie maski jakie chc±c niechc±c przybieramy. Wynika z tego ze bardzo ³atwo dosrzegamy 'maski' innych natomiast swoja dojrzec najtrudniej. No bo kazdy spotkal sie pewnie z sytuacja kiedy, oczekujemy czegos od drugiej osoby np: bardzo chcemy sie pogodzic, ale czekamy az tamta osoba uczyni pierwszy krok. Nasze ego broni sie nie pozwalaj±c pod±æ w³asciwej decyzji, która jest zwyczajowe 'hej nie z³o¶æ sie na mnie' Ego w takiej sytuacji okazuje sie wiec tworem niedojrza³ym, gdy¿ po pewnym czasie mozemy ¿a³owaæ tej czy innej decyzji typu 'a mog³em/am zrobic to inaczej' - wiec mniemam ze jakolwiek to twór iluzoryczny, to przeciez istnieje bo jego decyzje s± odczuwalne.
Co do istoty problemu, to widze ze klasyfikacja Ego, k³óci sie z istota która Thotal nazwa³ Obserwatorem (w nas) pe³n±, niezale¿n± od dobra i z³a. Czy czasem ego nie próbuje zaj±æ konkretnej pozycji wobec w³asnie Obserwatora, nie mogac sie zdecydowac, lub raczej moze dopasowac do tego prawdziewgo Ja?

Dlatego lepiej rozmawiaæ bez u¿ywania s³ów, które maj± juz swoje standardowe znaczenia...
Wiec jak mamy rozmawiaæ i jakich slów uzywac, wed³ug tej koncepcji?

Nazwij to sobie np Abrakadabra :P Albo Maska. Albo jak tam chcesz. Bo te s³owa nie maj± ustalonego znaczenia. A ¿e koncepcja Thotal'a najbardziej pasuje do metafory maski, wiêc zamiast Ego wystarczy mówiæ o Masce. I sprawa za³atwiona.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 05, 2009, 18:00:06
   Nie ma sensu ju¿ wiêcej o tym EGO gadaæ , bo tacy m±drzy jeste¶my, ¿e normalnie zaraz  wszystkim zrobiê medale i wy¶lê kurierem do domu. Niestety nie idzie za tym nic wiêcej, poza pokrzyczeniem sobie tu na forum,  lub intelektualnym pospieraniem siê. Nic z tego nie wynika, wiêc w jaki¶ sposób  jest to zak³amane - mo¿e nawet podwójnie.

Zak³amane, bo s± mega wa¿niejsze problemy do rozwik³ania.Choæby  to co siê dzieje obecnie, gdzie za pomoc± socjotechniki, reklam, pieniêdzy oraz emanacji ukrytym strachem  kontroluje siê umys³y i nawet ludzie  tzw. inteligentni  - s±  g³êboko wkrêceni w tryby  systemów i chwaj± siê za w³asne obronne murki. Przyk³adów na to sporo i mo¿na by napisaæ z tego nie jedn± prace doktorsk±  lub  nakrêciæ nie jeden film. Dzisiaj wszystko jest bezosobowo zakamuflowane  i trzeba siê w koñcu decydowaæ  w jakiej rzeczywisto¶ci chcemy ¿yæ!!!


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 05, 2009, 18:10:36
Kontrolowanie umys³u za pomoc± socjotechniki to wynalazek ani nowy, ani jaki¶ specjalnie odkrywczy. Przecie¿ to robili ju¿ egipscy kap³ani czy greccy mówcy. Zmieni³a siê forma, ale tre¶æ jest taka sama od zawsze.

A co do przyk³adu z chêci± pogodzenia siê z drug± osob±: Tu masz (Enigma) wrêcz idealny przyk³ad dzia³ania Id, Ego i Superego (czy te¿ Ni¿szego, ¦redniego i Wy¿szego Ja). Id z jednej strony odczuwa smutek z powodu k³ótni, i chce odzyskaæ szczê¶cie p³yn±ce z dobrych kontaktów, z drugiej strony obawia siê uczuæ, które towarzysz± "wyci±gniêciu rêki" jako pierwszy. Ego ocenia, co zrobi³o w k³ótni nie tak, za co nale¿y przeprosiæ, i jak to zrobiæ, by spe³niæ pragnienia Id (pogodzenie) jak najmniejszym jego kosztem (negatywne odczucia z "wyci±gniêcia rêki"). Superego z kolei zalewa wzorcami dobrej przyja¼ni, kontaktów i relacji spo³ecznych. Czy wyci±gnie siê rêkê jako pierwszy? Je¶li Ego uzna, ¿e nie jest mo¿liwe zadzia³anie tak, by zyski dla Id (przyjemno¶æ z pogodzenia) przewy¿sza³y straty (nieprzyjemne uczucia zwi±zane z w³asn± inicjatyw±), lub te¿ napomnienia Superego nie bêd± wystarczaj±co mocne - wtedy nie wyci±gnie cz³owiek rêki. Je¶li natomiast da siê znale¼æ taki sposób, lub te¿ Superego zdominuje sytuacjê - wtedy rêka zostanie wyci±gniêta.

Bardzo prosta definicja, prosty mechanizm, bez uciekania siê do z nieba wziêtych terminów i teorii ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 05, 2009, 21:13:11
Kontrolowanie umys³u za pomoc± socjotechniki to wynalazek ani nowy, ani jaki¶ specjalnie odkrywczy. Przecie¿ to robili ju¿ egipscy kap³ani czy greccy mówcy. Zmieni³a siê forma, ale tre¶æ jest taka sama od zawsze.

   Czyli nic wiele siê nie zmieni³o w ¶wiadomo¶ci spo³ecznej. Bo wszystko idealnie daje siê okie³znaæ i zabiæ stosuj±c socjotechnikê.
¦miem jednak twierdziæ, ¿e to co teraz siê dzieje jest tysi±c razy gorsze ni¿ za tamtych czasów.
 Bo zabiæ milion ludzi w Iraku to przecie¿ ¿aden problem!
 Dla mnie to jest ludobójstwo na mega skalê i co najgorsze za w³asn± akceptacj± jednostek, którzy s± tak za¶lepieni uwa¿aj±c, ¿e inaczej nie mo¿na.
 Kiedy¶ jak Ci nie odpowiada³o mog³e¶ wyjechaæ w ''dzicz'' i ¿yæ samotnie lub w podobnie my¶l±cej spo³eczno¶ci.
Dzi¶ nawet ta ''dzicz'' zosta³a Ci odebrana, bo s± granice, paszporty, wizy, pe³no policji, szpiegów, kapusiów, a do ¿ycia potrzebujesz milion niezbêdnych rzeczy.
¦miesz±  mnie ju¿ totalnie TE zaprogramowane roboty, które jeszcze obrzucaj± ludzi iluzjami i k³amstwami w stylu ustanawiania konstytucji, ¿e ka¿dy cz³owiek jest wolny i ma takie same prawa do ¿ycia.

Proza ¿ycia najlepiej pokazuje oblicze systemu. Pokazuje prawdê, na co ludzie siê godz±  i jak wygl±da ich prawdziwe ¿ycie.To o wiele wa¿niejsze ni¿ wszystko co mogliby¶my w tej chwili przedyskutowaæ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 05, 2009, 21:25:24
astro - mówisz o zabijaniu t³umów ludzi w Iraku. A co by³o za czasów krucjat? Jak potraktowali Krzy¿owcy Jerozolimê? Lepiej? Bynajmniej. Wymordowali w pieñ do ostatniego cz³owieka, "a¿ konie po kolana brodzi³y we krwi". Ani wojna, ani manipulacja, ani wpajanie t³umom swoich wyobra¿eñ, nie s± niczym nowym. To samo by³o setki lat temu, to samo i dwa, i trzy tysi±ce lat temu.

Tylko teraz to robi wiêksze wra¿enie, bo proporcjonalnie wojen i mordowania jest... MNIEJ ni¿ kiedy¶. Teraz 2 wojna ¶wiatowa czy wojna w Iraku robi± na nas wra¿enie (negatywne). Kiedy¶ takie wojny, napadanie na inne kraje (z o wiele bardziej b³ahych powodów!) by³o NORM¡.

Wiêc wbrew temu, co tak wielu katastrofistów mówi, dzisiejszy ¶wiat jest proporcjonalnie o wiele bardziej cywilizowany i "ludzki" ni¿ by³ kiedy¶. Tyle, ¿e ludzie takie rzeczy mog± zauwa¿yæ dopiero po kilku wiekach, z perspektywy czasu, kiedy nie s± ju¿ bezpo¶rednimi uczestnikami/obserwatorami wydarzeñ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 05, 2009, 21:31:13
Astro, czyli co, mamy i¶æ na wojnê?
Przecie¿ doskonale wiemy, co siê dzieje i nie ma w nas zgody na to. 
I my¶lê, ¿e ka¿dy cz³owiek ¶wiadomy istnienia systemu robi, co mo¿e na swoj± miarê.
A przede wszystkim zmienia siebie, to przenosi siê na otoczenie i zmienia ¶wiadomo¶æ innych.
Co jeszcze? Chyba nie ka¿esz nam strzelaæ?  ???


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 05, 2009, 21:56:24
"Rozpracowywuj±c" w³asne EGO, ju¿ nie musimy byæ patriotami, obroñcami uci¶nionych, rewolucjonistami, bo te iluzje w prosty sposób zawsze prowadzi³y nas do bólu i nieszczê¶cia. To, o czym pisze Astro, to próba zrozumienia siebie w ¶wiecie zdominowanym przez socjotechnikê, s³u¿±c± w³adzy, s³u¿±c± do zdominowania i zniewolenia jednostki. Sposobem na EGO w³adzy jest zrozumienie w³asnego i podnoszenie ¶wiadomo¶ci w sród innych. To pocz±tek dzia³alno¶ci i jej koniec. Z boku mo¿e to wygl±daæ na "nicnierobienie", ale si³a ju¿ kilku milionów oportunistów mo¿e zmieniæ ¶wiat.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 06, 2009, 14:40:01
Witaj Tenebrael,
Cytuj
Tu masz (Enigma) wrêcz idealny przyk³ad dzia³ania Id, Ego i Superego
chwala Freudowi za teorie, ale to juz historia. Zyje te pojecie jeszcze w oparciu o interesy swiata medycyny szkolnej
i przemyslu farmaceutycznego bo jest wzglednie proste i przynosi kase. Struktura psychiki to potezny temat i wcale nie zakonczony. Dlatego chcialem uniknac jakiego definiowania za autorem xxxx bo to wprowadza na jeden tor widzenia.
A widze , ze odczucie Thotala inni tez instynktownie podobnie rozumieja. Mnie to wystarcza.  :)
EGOThotal  EGOThotal  EGOThotal  EGOThotal  EGOThotal  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 06, 2009, 15:47:52
Acentaur - Nie, to, o czym mówiê, nie jest stricte freudowskie, ani tez neo-psychoanalityczne. Nie s± to jakie¶ wydumania nowego nurtu psychologicznego. Huna to te¿ nie jest w 100% (z lekkimi modyfikacjami). A czy jest prawdziwe? Spróbuj sobie tak na sucho, bez emocji, zanalizowaæ jakie¶ zachowania jednej osoby (choæ najlepiej siebie, bo masz wiêkszy dostêp do swoich emocji na przyk³ad). Zobaczysz, ¿e KA¯DE dzia³anie, my¶l etc opiera siê na tym w³asnie schemacie Ni¿szego, ¦redniego i Wy¿szego Ja. Ja po prostu wolê docieraæ do tego, jak to jest zbudowane, jak dzia³a. Pomys³ Thotal'a jest ciekawy, ale, jak dla mnie, zawiera zbyt wiele uogólnieñ, w wielu miejscach jest zbyt rozmyty. Jako hipoteza jest ciekawy, ale w zasadzie nic specjalnego nie wyja¶nia. Wolê jednak modele mniej erudycyjne, a bardziej wyja¶niaj±ce zachowania, psychikê etc. Bez jakiejkolwiek tutaj urazy dla Thotal'a.   


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 06, 2009, 18:41:18
A co do przyk³adu z chêci± pogodzenia siê z drug± osob±: Tu masz (Enigma) wrêcz idealny przyk³ad dzia³ania Id, Ego i Superego (czy te¿ Ni¿szego, ¦redniego i Wy¿szego Ja). Id z jednej strony odczuwa smutek z powodu k³ótni, i chce odzyskaæ szczê¶cie p³yn±ce z dobrych kontaktów, z drugiej strony obawia siê uczuæ, które towarzysz± "wyci±gniêciu rêki" jako pierwszy. Ego ocenia, co zrobi³o w k³ótni nie tak, za co nale¿y przeprosiæ, i jak to zrobiæ, by spe³niæ pragnienia Id (pogodzenie) jak najmniejszym jego kosztem (negatywne odczucia z "wyci±gniêcia rêki"). Superego z kolei zalewa wzorcami dobrej przyja¼ni, kontaktów i relacji spo³ecznych. Czy wyci±gnie siê rêkê jako pierwszy? Je¶li Ego uzna, ¿e nie jest mo¿liwe zadzia³anie tak, by zyski dla Id (przyjemno¶æ z pogodzenia) przewy¿sza³y straty (nieprzyjemne uczucia zwi±zane z w³asn± inicjatyw±), lub te¿ napomnienia Superego nie bêd± wystarczaj±co mocne - wtedy nie wyci±gnie cz³owiek rêki. Je¶li natomiast da siê znale¼æ taki sposób, lub te¿ Superego zdominuje sytuacjê - wtedy rêka zostanie wyci±gniêta.

Bardzo prosta definicja, prosty mechanizm, bez uciekania siê do z nieba wziêtych terminów i teorii ;)

Tak, to bardzo dobry przyklad, wi±¿±cy sensownie dwa pozornie ró¿ne pojecia. Czy to z grubsza 'Psycholanizy' Z.Freuda? Tak czy inaczej moje ego, wkoñcu strawi³o dziwn± sprzeczno¶æ róznorakich teorii. Dziekuje  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 06, 2009, 19:46:36
Enigma - nie do koñca jest to Freud. Jest to raczej Huna z lekkimi modyfikacjami pochodz±cymi z psychologii (g³ównie te modyfikacje dotycz± Superego). Ten schemat jest o tyle spójny, ¿e ³±czy i t³umaczy zarówno wiêkszo¶æ psychiki cz³owieka, jak i wiêkszo¶æ zjawisk parapsychicznych. St±d uwa¿am, ze jest tu najbardziej pasuj±cy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 06, 2009, 20:08:29
Tak czy inaczej moje ego, wkoñcu strawi³o dziwn± sprzeczno¶æ róznorakich teorii. Dziekuje  :)

   Widze, ¿e dalej m³ócicie temat ''ego''.
Wszystko piêknie, ³adnie tylko, ¿e....  ''ego''  nie- istnieje! Kto¶ tutaj pisa³, ¿e ''ego'' to  JA , ICH, itd...
To nie-prawda, choæby dlatego, ¿e termin ,,ego,, od samego pocz±tku tej definicji odnosi³ siê do fa³szywego ''Ja''. Fa³szywego, czyli nierzeczywistego.Trzymaj±c siê terminologii (fa³szywy lub nierzeczywisty),  czyli nie-istniej±cy!

By³o kiedy¶ tak, ¿e rozmaity zbiór uczuæ, idei, wzorców my¶lowych, nazwano sobie fa³szywe ''Ja,,, które przechszczono  na ''ego''.Tylko, ¿e termin dalej odnosi siê do tego samego. Odnosi siê to  do emocji, które trac± jakikolwiek sens, gdy skupimy siê nad chwil± obecn±. Fa³szywe ''Ja'' lub ''ego'' jest po prostu ,,wiê¼niem czasu,,, i to tyle i kropka. Natomiast kie­dy wchodzimy w chwilê obecn± ( co ³atwo samemu sprawdziæ w praktyce ) uwalniamy siê od naszych przywi±zañ , przesz³o¶ci, przy­sz³o¶ci, smutków, bulów, ¿alów, niepokojów, lêków,  czyli  od fa³szywego poczucia siebie. Czyli chwila obecna oznacza wiêc doskona³± wolno¶æ od naszego u w a­ r u n ko w a n e g o ,,ego,,

 Je¶li nie cieszy nas  przep³yw ¶wiadomo¶ci w CHWILI OBECNEJ to  oznacza, ¿e jest to powód naszego emo­cjonalnego zaprogramowania - wymagañ, przywi±zañ i modeli ¿ycia opartych na martwej przesz³o¶ci albo pragnieñ i oczekiwañ opartych na wyobra¿eniach o przysz³o¶ci. Odci±gaj± nas one od bycia tutaj i teraz.
Zamiasta siê rozwodziæ nad podzia³ami, terminologiami i definicjami to wogóle lepiej
  zdaæ sobie sprawê z tego jak nasz poziom ¶wiadomo¶ci zostaje bardzo ograni­czony, je¶li nad nami ma w³adzê my¶lenie o przesz³o¶ci i przysz³o¶ci i jak bardzo wtedy czujemy siê  n i e s p e ³ n i e n i, poniewa¿ rz±dz± nami niekontrolowane emocje, które KA¯¡ NAM po prostu prze¿ywania dawnych emocji.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 06, 2009, 21:49:19
Astro:

  zdaæ sobie sprawê z tego jak nasz poziom ¶wiadomo¶ci zostaje bardzo ograni­czony, je¶li nad nami ma w³adzê my¶lenie o przesz³o¶ci i przysz³o¶ci i jak bardzo wtedy czujemy siê  n i e s p e ³ n i e n  i, poniewa¿ rz±dz± nami niekontrolowane emocje, które KA¯¡ NAM po prostu prze¿ywania dawnych emocji.


Ale Ty masz ca³kowit± racjê w tym stwierdzeniu! To, o czym piszesz, to jest dominacja Ni¿szego Ja nad ¦rednim Ja (Ego). Dominacja roztkliwiania siê nad dawno prze¿ytymi niesnaskami, pragnienia wspania³ej przysz³o¶ci etc. To jest w³a¶nie Id, czy te¿ Pod¶wiadomo¶æ, czy te¿ Ni¿sze Ja.

Natomiast to, co opisujesz jako trwanie w tera¼niejszo¶ci, w tym momencie, to w³a¶nie dominacja Ego nad Id (¦redniego Ja nad Ni¿szym Ja). Ego blokuje takie funkcje Id, jak rozpamiêtywanie, przypominanie, czy snucie wyobra¿eñ. Jedyne, co zostaje niezablokowane, to percepcja Id (Ni¿szego Ja). Wtedy te¿ nie rozmy¶lasz, nie roztkliwiasz siê, nie planujesz. Wtedy w³a¶nie ch³oniesz bod¼ce, w pe³ni odczuwasz tu i teraz, to, co Ciê otacza.

Jak wiêc widzisz, nie potrzeba jakich¶ nowych teorii o Ego, Pod¶wiadomo¶ci etc, by jasno i sensownie wyt³umaczyæ to, co robisz. Stara, sprawdzona teoria, dziel±ca jasno funkcje cz³owieka na Id, Ego i Superego w zupe³no¶ci wystarcza, a przy tym nie zawiera niejasno¶ci, jest wrêcz banalnie prosta.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 06, 2009, 21:50:15
Cytat: Astro
Natomiast kiedy wchodzimy w chwilê obecn± ( co ³atwo samemu sprawdziæ w praktyce ) uwalniamy siê od naszych przywi±zañ , przesz³o¶ci, przysz³o¶ci, smutków, bulów, ¿alów, niepokojów, lêków,  czyli  od fa³szywego poczucia siebie. Czyli chwila obecna oznacza wiêc doskona³± wolno¶æ od naszego u w a r u n ko w a n e g o ,,ego,,

Astro, nie uwalniamy siê, tylko zapominamy i to nie zawsze.
Czy chwila obecna jest czarn± dziur±, w której nic nie istnieje?
Przecie¿ w ka¿dej chwili co¶ prze¿ywasz, odczuwasz i jest to zawsze chwila obecna. I najczê¶ciej jest to zwi±zane z przesz³o¶ci±, która warunkuje. Czy jest to zatem wolno¶æ od wszystkiego?
To nasze uwarunkowania wp³ywaj± na to, co prze¿ywasz w danej chwili. Owszem , na ogó³ nie pamiêtasz o przesz³o¶ci, ale ona wp³ywa na Ciebie i zabarwia twoj± tera¼niejszo¶æ. Inaczej musia³by¶ ca³kowicie zresetowaæ swój mózg i pamiêæ pod¶wiadomo¶ci.
I jeszcze jedno, skoro nie ma ego, bo jest nierzeczywiste, to od czego mamy siê uwalniaæ? 
Twierdzê jednak, ¿e to, co pojawia siê w polu naszej ¶wiadomo¶ci jest rzeczywiste na czas obejmowania tego ¶wiadomo¶ci± i odczuwania w ciele. Chyba, ¿e zaprzeczasz wszystkiemu, co my¶lisz i czujesz, czy wtedy jednak istniejesz w tym wymiarze?
Owszem, s± ró¿ne poziomy bycia, ale rozmawiamy o tym tu, na Ziemi. Dlatego, nie dyskwalifikujmy doznañ cz³owieka, mimo, ¿e jego duch w tym samym czasie mo¿e mieæ  inne …

Poszerzenie ¶wiadomo¶ci i nauczenie siê bycia w stanach szczê¶liwo¶ci (wy¿szych energiach) warunkuje nas na coraz g³êbsze prze¿ywanie takich stanów, a to odcina poniek±d od niekorzystnych uwarunkowañ przesz³o¶ci. Po prostu zmieniamy oprogramowanie.
Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 07, 2009, 15:28:57
astro, kompletnie nie zrozumia³es mojej wypowiedzi, to ze napisa³am Tak czy inaczej moje ego, wkoñcu strawi³o dziwn± sprzeczno¶æ róznorakich teorii dok³adnei pokazuje mechanizm, do odblokowania tej energi. Wiec nie twórzcie kolejnych wyja¶nien teoretycznych, pos³uguj±c sie nierozumianym cytatem. Jesli zagadka mojego ego zosta³a (dla mnie) rozwiazana, to jest to w³asnie tem moment kiedy blokada owego ego - znika. Tymczasem wa³kujecie temat w kó³ko, poprawiajac jeden drugiego.

Enigma - nie do koñca jest to Freud. Jest to raczej Huna z lekkimi modyfikacjami pochodz±cymi z psychologii (g³ównie te modyfikacje dotycz± Superego). Ten schemat jest o tyle spójny, ¿e ³±czy i t³umaczy zarówno wiêkszo¶æ psychiki cz³owieka, jak i wiêkszo¶æ zjawisk parapsychicznych. St±d uwa¿am, ze jest tu najbardziej pasuj±cy.

W³asnie o te modyfikacje dotyczace Superego mi chodzi³o. Czyta³am kiedys nieco z Huny i ¶cisle analitycznych elementów tam nie widzia³am. Raczej by³a to mieszanina wyspiarskiego szamanizmu z praca nad energiami. A tu conieco jeszcze o  Z.Freudzie i jego koncepcji http://portalwiedzy.onet.pl/30311,,,,freud_sigmund,haslo.html


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 07, 2009, 15:52:35
Enigma - zale¿y, co z Huny czyta³a¶. Ja czyta³em kilka ksi±¿ek, i powiem Ci uczciwie, ¿e (moim zdaniem oczywi¶cie) jedynym wartym polecenia cyklem jest cykl o Hunie Max'a Freedom'a Long'a (odkrywcy Huny zreszt± w nowych czasach). Inne s± bardziej czy mniej lu¼nymi wariacjami na ten temat, zawieraj±cymi niewiele analizy tych trzech "Ja" cz³owieka. Bardzo natomiast polecam pierwszy tom serii Long'a, pt. "Magia Cudów". Sensownie i ciekawie opisuje tam swoje wnioski odno¶nie trzech Ja, nawi±zuj±ce do terminologii dawnych Hawajczyków. Nie jest wolna od b³êdów, aczkolwiek to, co dla mnie wa¿ne - tworzy spójny obraz, w którym do wiêkszo¶ci interpretacji trudno siê przyczepiæ, a je¶li idzie o te mniejsze niedoskona³o¶ci, to nie zmieniaj± znacz±co ca³ej teorii, a jedynie ewentualnie jej szczegó³y. Ciekawa lektura :)

Natomiast co do Freuda, to warto te¿ siê zapoznaæ z koncepcjami neo-psychoanalitycznymi, które do¶æ mocno usprawni³y teoriê Freuda, poprawi³y niedoróbki i niejasno¶ci, etc.

Pozdrowienia :)

Tene


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 07, 2009, 16:07:27
astro, kompletnie nie zrozumia³es mojej wypowiedzi
 
Chcia³em Ci tylko delikatnie zasugerowaæ, ¿e ''Ego'' nie istnieje w jakikolwiek sposób, a wszystko co ''jest'' ³±cznie z Tob± i ze mn± to tylko projekcja.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 07, 2009, 16:57:37
astro - w ogolno¶ci siê z Tob± zgadzam. Z tym, ¿e uwa¿am przy tym, ze faktycznie (na najwy¿szym poziomie, punktu widzenia, absolutnie makrokosmicznym) nie istnieje te¿ ani dusza, ani ¶wiadomo¶æ, ani pod¶wiadomo¶æ, ani poziomy ¶wiadomosci etc. ¯e s± to jedynie projekcje Absolutu w celu do¶wiadczania samego siebie. Chyba, ¿e masz argumenty przeciw - oczywi¶cie rozwa¿ê, bo nie mam tu 100% pewno¶ci (tu uk³on w stronê Enigmy).

Pozdrowienia

Tene


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Luty 07, 2009, 18:17:37
Z tym, ¿e uwa¿am przy tym, ze faktycznie (na najwy¿szym poziomie, punktu widzenia, absolutnie makrokosmicznym) nie istnieje te¿ ani dusza, ani ¶wiadomo¶æ, ani pod¶wiadomo¶æ, ani poziomy ¶wiadomosci etc. ¯e s± to jedynie projekcje Absolutu w celu do¶wiadczania samego siebie.


Tak w³a¶nie uwa¿am.
Dlatego przyj±³em postawê akceptacji wszystkiego, ale nie aprobaty.
Ludzie, którzy uwa¿aj± ¿e dostrzegany ¶wiat jest taki lub inny nie mówi± tu o ¶wiecie, lecz mówi± tu o sobie, mówi±  o swojej percepcji.
Dlatego nie uznajê ¿adnych prawd ostatecznych i niepodwa¿alnych.
Jak powiedzia³ nauczyciel kaba³y Fredman - ty tylko obserwuj, ty tylko do¶wiadczaj, ale nigdy nie mów co i czym jest, bo jak± masz pewno¶æ, ¿e mówisz prawdê.To tylko Twoje do¶wiadczenie, a nie prawda.

I tu z poziomu swojej ¶wiadomo¶ci jak± w tym momencie posiadam - wpe³ni zgadzam siê z Fredmanem.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Luty 07, 2009, 20:25:39
Dlatego przyj±³em postawê akceptacji wszystkiego, ale nie aprobaty.
A czym sie rózni jedno od drugiego?

Ludzie, którzy uwa¿aj± ¿e dostrzegany ¶wiat jest taki lub inny nie mówi± tu o ¶wiecie, lecz mówi± tu o sobie, mówi±  o swojej percepcji.
Domy¶lam sie ze ten fragment dotyczy³ mojej osoby, wiec...

Jak powiedzia³ nauczyciel kaba³y Fredman - ty tylko obserwuj, ty tylko do¶wiadczaj, ale nigdy nie mów co i czym jest, bo jak± masz pewno¶æ, ¿e mówisz prawdêTo tylko Twoje do¶wiadczenie, a nie prawda.

Skoro uznajesz to twierdzenie za tak wa¿ne, dlaczego w po¶cie powy¿ej usi³ujesz sugerowaæ mi jak jest?
Chcia³em Ci tylko delikatnie zasugerowaæ, ¿e ''Ego'' nie istnieje w jakikolwiek sposób, a wszystko co ''jest'' ³±cznie z Tob± i ze mn± to tylko projekcja.

Pytanie, czy mozesz wykazac i udowodniæ w 100% ze ''Ego'' nie istnieje w jakikolwiek sposób ? Bo ja twierdze ze nadal to kwestie te sa w sferze domys³ów i dyskusja na zyciowych przykladach jest calkowicie na miejscu.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 07, 2009, 21:23:34
Ja tu mo¿e nieco naprostujê, jak uwa¿am. Uwa¿am, ¿e... w ujêciu makrokosmicznym astro ma racjê, ale niekoniecznie w ujêciu bardziej mikrokosmicznym. Dlaczego w ujêciu makrokosmicznym ma racjê (moim zdaniem) - to ju¿ opisa³em. A dlaczego w mikrokosmicznym niekoniecznie? Uwa¿am, ¿e dlatego, ¿e, nota bene, nasze istnienie jako oddzielnego bytu (czy te¿ makrokosmicznie iluzja istnienia) jest dyktowane pewnymi zasadami. Ma pewn± hierarchiê, harmoniê. Jest te¿ jedynym MO¯LIWYM do odczucia istnieniem. Dlatego te¿ dla istoty, jednostki, ego istnieje, jest czym¶ do¶wiadczanym, wp³ywaj±cym na egzystencjê w tym ¶wiecie.

Hmmm, nieco to zawik³ane. Wiêc dam analogiê do symulatora lotu. Rzeczywisto¶æ, w której siê w nim znajdujemy, jest wirtualna. Wszelkie bod¼ce dzia³aj±ce na wirtualny samolot te¿ s± realne. Jednak wp³ywaj± w pewien sposób na dzia³ania, które podejmujemy, na odbieranie rzeczywisto¶ci. Dlatego, mimo, ¿e nie s± to realnie dzia³aj±ce bod¼ce - maj± one znaczenie. W tym rozumieniu ego jest jak najbardziej realne.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 07, 2009, 21:47:25
Witaj Tenebrael,
Cytuj
Spróbuj sobie tak na sucho, bez emocji, zanalizowaæ jakie¶ zachowania jednej osoby (choæ najlepiej siebie, bo masz wiêkszy dostêp do swoich emocji na przyk³ad). Zobaczysz, ¿e KA¯DE dzia³anie, my¶l etc opiera siê na tym w³asnie schemacie Ni¿szego, ¦redniego i Wy¿szego Ja.
przeciez zdaje sobie sprawe ( i inni tez ) ze sformulowanie Thotala niewyczerpuje tematu ale..
jest na tyle dobre, ze jest wystarczajace dla mnie. Zauwaz , ze dyskusja zaczela dotyczyc wiecej innych pokladow czy funkcji swiadomosci niz samego Ego.
Przytaczasz taki schemat i sadzisz , ze to dopiero sluszny wzorzec. Moze jako pierwsze przyblizenie
ale nie wiecej ( u mnie takze  ::)). Psychika jest jeszcze bardziej skomplikowana niz u Junga. Takze Huna,  a raczej Huna ksiazkowa to ledwo powiew tego co kahuni znac musieli. I nie spodziewaj sie , ze o tym wyczytasz gdziekolwiek.
Ale przeciez nie o tym chcielismy wszyscy mowic . Czy w koncu ego nazwiemy jakos inaczej
nie ma wiekszego znaczenia, wazniejsza jest jego funkcja, dobrze intuicyjnie odczuwana.
Wazne jest to, ze znajdziemy w najdawnijszych zrodlach ( niektorzy powiedza, ze przede wszystkim
tam) odpowiednie powiazania, choc niestety jest to zapisane nieco niezrozumiale, kody, szyfry itd.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 07, 2009, 22:15:19
Acentaur - to mo¿e ja siê wycofam z tej lekkiej konfrontacji. Po prostu mówimy o mechanizmach ludzkiej psychiki od innych stron, a nieco zazêbiaj±cymi siê terminami. Nie ma wiêc sensu wprowadzaæ ba³aganu. Po prostu przetransformujê to, co mówiê o Id, Ego i Superego na terminologiê Thotala i bêdzie ok :)

Pozdrowienia


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³ Luty 08, 2009, 19:08:24
Acentaur - to mo¿e ja siê wycofam z tej lekkiej konfrontacji. Po prostu mówimy o mechanizmach ludzkiej psychiki od innych stron, a nieco zazêbiaj±cymi siê terminami. Nie ma wiêc sensu wprowadzaæ ba³aganu. Po prostu przetransformujê to, co mówiê o Id, Ego i Superego na terminologiê Thotala i bêdzie ok :)

Pozdrowienia

nie poddawaj siê tak ³atwo  ;D konfrontuj siê je¶li to rozwinie dyskusjê. Jak zaczniecie brudziæ to wkroczê do akcji z tasakiem  >:D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 08, 2009, 19:11:59
Acentaur - to mo¿e ja siê wycofam z tej lekkiej konfrontacji. Po prostu mówimy o mechanizmach ludzkiej psychiki od innych stron, a nieco zazêbiaj±cymi siê terminami. Nie ma wiêc sensu wprowadzaæ ba³aganu. Po prostu przetransformujê to, co mówiê o Id, Ego i Superego na terminologiê Thotala i bêdzie ok :)

Pozdrowienia

nie poddawaj siê tak ³atwo  ;D konfrontuj siê je¶li to rozwinie dyskusjê. Jak zaczniecie brudziæ to wkroczê do akcji z tasakiem  >:D

Hehe, nie, nie chcê siê konfrontowaæ, bo po prostu ja i Thotal patrzymy na sprawê od innej strony. W wielu miejscach zreszt± mówimy o podobnych mechanizmach, ale ja to ujmujê w ¶wietle innych teorri, on w ¶wietle innych, a wychodzi w zasadzie na jedno.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 09, 2009, 12:30:29
Witaj Tenebrael,
Cytuj
Acentaur - to mo¿e ja siê wycofam z tej lekkiej konfrontacji.
nie ma takiej potrzeby, z mojej strony nie widze najmniejszegp powodu. Innym tez zycze takiego jak Ty oponenta.  :)
No to wiec tak, chcialbym zwrocic uwage na, ze w klasycznym ujeciu ( dla mnie ), ego spelnia funkcje niemal wylacznie
kontrolne ( nad id) niejako brak mu twarzy. Natomiast wyroznienie czesci biernej jako "ja" pozwala na zbudowanie w pelni
dynymicznego systemu i co wazne, na terapie.  ;D
Klasyczne ego jest tworem mechanicznym i dlatego dyskutuje o tym z Toba.  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 09, 2009, 12:43:25
Acentaur - masz racjê. Jednak nieco jednostkowo patrzysz na Id, Ego i Superego, jakby by³y odseparowane od siebie, niezale¿ne. A ca³a osobowo¶æ cz³owieka powstaje w³a¶nie nie jedynie z samych "suchych" Ego, Id i Superego, ale z ich zale¿no¶ci i interakcji. To, co nazywasz "twarz±", osobowo¶ci±, jest w³a¶nie wspó³zale¿no¶ci± Id i Ego. Id jest "komponentem" emocjonalnym, Ego - komponentem czysto "rozumowo-logicznym", reguluj±cym. A w po³±czeniu daj± to, o czym piszesz (+ dodatki z Superego, ale to ju¿ inna sprawa).

Dla przyk³adu, taka cecha jak uczynno¶æ (i wszystkie inne cechy, ale poka¿ê na przyk³adzie tej jednej). Sk±d pochodzi? Otó¿ st±d, ¿e w Id danego cz³owieka zawarte s± ciep³e emocje dla innych ludzi i dla pomagania im. Id "nauczy³o" siê, ¿e dawanie dobra skutkuje bardzo przyjemnymi odczuciami wewnêtrznymi. Ego zauwa¿a t± zale¿no¶æ (jako logiczne). Zauwa¿a, ¿e po dzia³aniu pozytywnym dla innych ludzi, z³±czone z nim Id odczuwa pozytywne, przyjemne emocje. Konfrontuje wiêc to z rzeczywisto¶ci±, z realnymi mo¿liwo¶ciami dzia³ania, i wybiera dzia³ania, które realizuj± t± potrzebê. To kszta³tuje pewien wzorzec zachowania cz³owieka uczynnego:

Widzê potrzebuj±cego - pamiêtam pozytywne emocje, towarzysz±ce pomocy - pragnê czuæ je znowu - analizujê rzeczywisto¶æ, jak mogê zrealizowaæ potrzebê - wybieram wzorzec dzia³ania - pomagam.

Jest to pewna cecha charakteru, indywidualno¶ci, o której mówisz. Jednak cecha ta sk³ada siê z komponentu emocjonalnego Id, i komponentu "realnego", wykonawczego Ego.

Dlatego w³a¶nie napisa³em, ¿e mówimy o tym samym, tylko innymi s³owami :)

Pozdrawiam :)

Tene

EDIT: Wydaje mi siê, ¿e podstawowy "bunt" przeciw rozumieniu Ego jako bezuczuciowego, "maszynowego", polega na tym, ¿e wielu z Was przywi±za³o siê do uto¿samiania Ego z Ja, z w³asn±, ¶wiadom± osobowo¶ci±. Jednocze¶nie nazwanie Ego "maszynowym" stwarza pozór, ¿e odczuwam osobowo¶æ cz³owieka jako "robotyczn±". Jednak w rozumieniu Ego i Id jako pod¶wiadomo¶ci i filtra rzeczywisto¶ci, same w sobie nie s± one JA -  to zale¿no¶ci miêdzy nimi tworz± Ja, osobowo¶æ. Mam nadzieje, ¿e powy¿szy przyk³ad pokazuje, o co chodzi :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 09, 2009, 15:53:36
Dla EGO i jego dzia³alno¶ci rodzaj osobowo¶ci jaki powstaje na jego skutek jest zupe³nie nie istotny. Ego jest mechanizmem, którego nie interesuj± uczucia tylko emocje. Dziêki emocjom zostaje zauwa¿one i powo³ane do ¿ycia. Rodzaj emocji jest nie wa¿ny, osobowo¶æ mordercy i wolontariusza dla EGO jest to¿sama, obydwie ukazuj± go w pe³nym ¶wietle. Ludzie dr±¿±cy i wywo³uj±cy emocje nie szukaj± tzw. "prawd", ich EGA chc± byæ na wierzchu z zupe³nie innych powodów ni¿ mog³o by siê to wydawaæ ich w³a¶cicielom. Ego mo¿e byæ nieczu³e, pozbawione moralno¶ci i zasad, to EGO grzeszy i to z nim walcz± (pozory)wszystkie religie wywo³uj±c w wiernych poczucie winy, zagubienia. EGO to suchy nieczu³y mechanizm, efekt zaprogramowanych procesów my¶lowych tworz±cych ca³y czas konflikty i nowe mo¿liwo¶ci narzucania (udawadniania) w³adzy sobie i innym. EGO pozbawione wy¿szo¶ci maltretuje emocjonalnie swojego w³a¶ciciela i opozycjonistów, domaga siê potwierdzenia racji i uznania w³asnego toku (procesu) my¶lenia, nie odpuszcza ani na chwilê...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 09, 2009, 16:08:41
No có¿, tak jak widaæ, nie ma sensu, bym opisywa³ to, co opisujê, bo ja swoje, Thotal swoje. Mówimy o innym schemacie osobowo¶ci, i to, co ja nazwê Ego, do definicji Thotala ma siê nijak, tak samo to, co pisze Thotal, nijak siê ma do mojej definicji. Nie mówiê, ¿e jedna jest gorsza inna lepsza. Po prostu te same okre¶lenia na zupe³nie inne rzeczy :)

Pozdrawiam

Tene


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 10, 2009, 23:19:58
Witaj Tenebrael,
do tej pory raczej niewiele sam pisalem o ego, ale teraz pozwole sobie nirco nadrobic. Pozwole sobie
takze to zrobic w oparciu o wylowione cytaty z Twoich postow. Wychodzi na to, ze rozbieznosc jest
spora... ale w koncu to tylko Ego  ;D
Cytuj
<nie istnieje tez ani dusza, ani swiadomosc, ani podswiadomosc, ani poziomy swiadomosci etc. Ze sa to jedynie projekcje Absolutu w celu doswiadczania samego siebie
dla mnie wewnetrznie sprzeczne, Absolut jest doskonaly i jego projekcja tez. Absolut sam siebie nie ma po co doswiadczac  :)
Cytuj
Jednak cecha ta sklada sie z komponentu emocjonalnego Id, i komponentu "realnego", wykonawczego Ego
emocje to domena ego, id to twor realizujacy swoje potrzeby i dazenia w sposob posredni i utajony.
Ego nie jest wykonawcze (samo sobie rozkazuje?)
Cytuj
<Id danego czlowieka zawarte sa cieple emocje dla innych ludzi i dla pomagania im
nie emocje a wzorce, schematy zachowan ale na poziomie nizszym, pierwotnym
Cytuj
<Id "nauczylo" sie, ze dawanie dobra skutkuje bardzo przyjemnymi odczuciami wewnetrznymi
id niczego sie nie uczy, ono wszytko co potrzeba od zawsze wie.
Ego to zadna projekcja, niebyt czy inny virtualny twor. Efekt dzialania ego jest ta projekcja , ktora
uwazamy za "nasza" rzeczywistosc. Ego to mysliciel, tworca gonitwy mysli w naszych glowach i pan tego wszystkiego. Ego nie wspolpracuje nigdy z "id" , to nie jest zadne towarzystwo wzajemnej adoracji oparte na sprawianiu sobie przyjemnosci. Juz samo "id" nie jest homogenne i jego poszczegolne struktury maja calkiem sprzeczne interesy. Jezeli juz, to ego wspolpracuje z "super ego" wypracowujec strategie dzialania.
Ego mysli i mysli zalewajac tym te druga czesc naszego ja, czesc bierna i uczuciowa. Te mysli zgodne sa oczywiscie z nasza "norma" i "logika", czyli z tym wszystkim co w ciagu naszego rozwoju niejako wchlonelismy najpierw jako dzieci, potem w szkolach , pracy. Te nasze doswiadczenie to raster przez ktory widzimy i oceniamy swiat. Poniewaz ta wchlonieta wiedza jest mniej czy bardziej fragmentaryczna to i "nasz" swiat, ktory postrzegamy jest fragmentaryczny.
Funkcjonujace ego najlepiej bada sie analizujac postrzegane przez nas "nienormalnosci" ,
- za jedna prawda znajduje nastepna prawda i aby je poznac zmuszani jestesmy do porzucenia wlasnych prawd
- wszystko to co spirytualne, filozoficzne i religijne wydaje sie nieuchwytne
- tam gdzie widzimy niemoralnosc, niepraworzadnosc, ezoteryczne czy egzoteryczne poglady
- inni zawsze sympatyzuja z tym co sami nieznosimy
- to co jest dla nas normalne okazuje sie byc jednak czyms przeciwnym
- gdy to co normalne zdaje sie podlegac zadnym ograniczeniom ( wiele teori i punktow widzenia)
- tam gdzie niekonsekwentnosc gdzie brak ostatecznej prawdy
to tak by pokrotce wygladalo z mojego punktu widzenia, jesli zaweze psychike tylko do id, ego i super ego. Dodam jeszcze, ze sa to straszliwe uproszczenia.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 11, 2009, 07:50:36
Acentaur - Doceniam to, co napisa³e¶, bo to Twoja wizja :) Z drugiej strony, tak jak pisa³em, znowu dyskusja nie ma wiêkszego sensu, bo mówimy o innych systemach podzia³u na Id, Ego i Superego. Wed³ug Twojego systemu Ego ma emocje, wed³ug mojego - nie. I ani ja nie udowodniê Tobie, ze tak jest, ani Ty mi, ¿e jest inaczej :)

Co do Absolutu - tu podobnie. Nieco inne rzeczy rozumiemy pod pojêciem Absolut, st±d ta niezgodno¶æ.

Pozdrowienia :)

Tene

EDIT: To tak, jakby¶my obaj mówili o liczbie sto jedena¶cie, tylko ja w systemie dwójkowym, a Ty w dziesiêtnym (na przyk³ad, systemy dobra³em przypadkowo). Ja bym mówi³, ¿e to 1101111, a Ty, ¿e to 111. Tyle, ¿e Ty by¶ twierdzi³, interpretuj±c to, co ja mówiê wedle swojego systemu, ¿e mówiê o innej liczbie (1101111 a nie 111), a ja, ¿e Ty mówisz o 11 (11 w systemie dwójkowym to 111). Obaj mówiliby¶my o tym samym, ale z innej perspektywy :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 13, 2009, 14:14:17
Witaj Tenebrael,
oj dobrze , ze nas wiecej niz miedza rozdziela.  ;D
Ale powaznie, chociaz widzimy sprawe calkiem roznie, to korzysci z wymiany pogladow sa wcale nie male. Dziekuje Ci za wytrwalosc w promowaniu wlasnego zdania.
Oprocz ego istnieje przeciez cala masa innych zjawisk, ktore ludzkosc traktuje  jakos tak wstydliwie i to od paru tysiecy lat.
Jak sie nazywa taki stan psychiczny, kiedy permanentnie wypieramy sie pokaznej czesci naszego jestestwa, wprowadzajac
podzialy na naukowe i nie naukowe, duchowe ( gorsze) i materialne (lepsze) itd.itd
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 13, 2009, 16:43:14
Ja sie do tej dyskusji w³±cze kiedy juz trochê przygas³a. Bo te¿ w ¿adne "ego" nie wierze. Uwa¿am, ¿e tak sobie tylko Platon wyduma³, ¿e dusza sk³ada siê z 3 cze¶ci i potem to ju¿ posz³o równo w kierunku ró¿nych psychologicznych teorii ( czysto spekulatywnych chyba? - nie wiem, nigdy tego specjalnie nie ¶ledzi³em ). Ta dyskusja sk³oni³a mnie do refleksji nad problemem pokrewnym :-). Czy nie uwa¿acie, ¿e wiara wiar±, ale w wyniku wielu podobnych gwa³tów kulturowych :-), ( przepraszam, ale promocja ego to dla mnie takie w³a¶nie ma symptomy :-) ), dokona³o siê wiele z³ego? No na przyk³ad  to powa¿nie podwa¿a nasze poczucie pewno¶ci, wiary w siebie. I sk±d na boga wiecie, ¿e to 3 poziomy, a nie 20 na przyk³ad, czy Wy to rzeczywi¶cie czujecie? I dlaczego s±dzicie ( przynajmniej niektórzy, ¿e jak kto¶ tego nie ma, to znczy, ¿e "wypiera, ucieka" czy jako¶ tak. Znam przynajmniej 5 osób, które twierdza, ¿e nie maj± ¿adnego ego ( siebie oceniaæ nie mogê, bo to by by³o za bardzo subiektywne :-) )- a porz±dni z nich ludzie :-) zapewniam. 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 13, 2009, 19:31:26
Nie martw siê, Ego nie jest takie g³upie ¿eby siê przyznaæ i pokazywaæ wszem i wobec  swoje oblicze. Ono siê chowa i unika konfrontacji z rzeczywisto¶ci±. Je¶li jeszcze Go nie zauwa¿asz, to masz tak samo jak 99% ludzi, ale wcale nie znaczy ¿e jak czego¶ nie zauwa¿asz to tego nie ma. Jak we¼miesz dobry mikroskop to i mikroba zobaczysz.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 13, 2009, 19:42:48
Rozumiem. Znaczy siê, nale¿y wierzyæ w to czego nie czuje, 99% ludzi. Ok. :-).  A mo¿esz mi powiedzieæ, gdzie szukaæ przedstawiciela tego 1%, mo¿e taka osoba bêdzie mi potrafi³a podac jak±¶ definicje ego, no.... cokolwiek . Nie ¿eby mi tego brakowa³o. To tak z czystej ciekawo¶ci.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 13, 2009, 19:48:50
Ka¿dy psycholog wyt³umaczy ci w kilku zdaniach, ¿e to co ciê denerwuje, wyprowadza z równowagi, co¶ co zmusza ciê do reakcji na ró¿nego rodzaju zaczepki, to twoje ego schowane za logicznie my¶l±cy umys³, to bardzo proste, tyle ¿e nie widoczne.

Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 13, 2009, 19:56:59
Poprawka - psycholog wyt³umaczy Ci, ¿e to Twoja pod¶wiadomo¶æ, która reaguje na pewne rzeczy, na które ¶wiadomie nie reagujesz (bo wydaje Ci siê, ze rzeczy te s± Ci obojêtne).

Ale to tylko inna perspektywa, czy to nazwiemy Ego, czy Id, chodzi o to samo :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 13, 2009, 19:57:57
No nie bardzo :-). Moja zona jest psychologiem. I tez w ego nie wierzy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 13, 2009, 20:06:16
Dlaczego koniecznie chcecie Thotala pozbawiæ Ego?
Nie róbcie mu tego. Jest taki przywi±zany przecie¿ …   ;D
A ponoæ w co siê wierzy, to siê tworzy …  :D



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 13, 2009, 20:20:18
No nie bardzo :-). Moja zona jest psychologiem. I tez w ego nie wierzy.

Okay, masz racjê, nieco nagi±³em sprawê. Psycholog o orientacji (neo)psychoanalitycznej :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 13, 2009, 20:41:20
Jasna sprawa. Ale mnie gryzie taka rzecz, w takim razie: je¶li jedni psychologowie wierza a inni nie, mimo ¿e pokoñczyli takie same studia, to czy to przypadkiem nie znaczy to "ego" to tylko hipoteza, no taka wygodna próba wyt³umaczenia tego czemu nasza ludzka osobowo¶æ jest taka skomplikowana? I wtedy mogê sobie dalej w "ego" nie wierzyæ do koñca ¿ycia i byc spokojnym, ¿e niczego sobie "nie wypieram" i przed niczym "nie uciekam" i w dodatku jak najbardziej siê pod ka¿dym wzglêdem rozwijam?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 13, 2009, 22:10:01
No nie bardzo :-). Moja zona jest psychologiem. I tez w ego nie wierzy.

Okay, masz racjê, nieco nagi±³em sprawê. Psycholog o orientacji (neo)psychoanalitycznej :)

tene, bez urazy, ale usz³o z Ciebie powietrze jak z balonu po pierwszym mocniejszym naci¶niêciu. Ustêpujesz, bo trafi³ siê kto¶ bardziej utwierdzony w temacie?
Z ca³ym szacunkiem dla Leoparda i jego ¿ony.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 13, 2009, 22:28:17
Darek - Nie, Leopard po prostu wskaza³, ¿e nie wszyscy psychologowie ego uznaj±, i wskaza³ s³usznie. Zreszt±, mówi³em, ¿e to, o czym mówiê, to Ego w ujêciu psychoanalizy i jej pochodnych. Nie twierdzi³em (prócz ostatniego posta, w którym siê faktycznie nieco zagalopowa³em) ¿e wszyscy psychologowie uznaj± taki twór, jak Ego. A ze w ostatnim poscie napisa³em zbyt ogólnikowo, i faktycznie wysz³o b³êdnie? No to chyba dobrze, ¿e siê potrafiê do b³êdu przyznaæ (a niektórzy mi zarzucaj±, ze nie potrafiê)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 13, 2009, 22:33:01
Przyznanie siê do b³êdu, to wielka cnota.
Dziêki, bo ju¿ my¶la³em, ¿e wystarczy posiadaæ "przedrostek" mgr, dr, i zaczynasz miekn±æ. ;) ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 13, 2009, 22:43:46
Przyznanie siê do b³êdu, to wielka cnota.
Dziêki, bo ju¿ my¶la³em, ¿e wystarczy posiadaæ "przedrostek" mgr, dr, i zaczynasz miekn±æ. ;) ;D

Nie, gdyby mi na to zwróci³ uwagê Miecio spod najbli¿szego monopola, te¿ bym skorygowa³ to, co powiedzia³em ;)

EDIT: Z kolei gdyby mi profesor psychologii stwierdzi³, ¿e w psychologii Ego ju¿ w ogóle nie jest rozpatrywane, to bym go wy¶mia³. Nie wa¿ne, kto przekazuje informacje, a jak± ta informacja ma warto¶æ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 13, 2009, 23:43:07
Czy jakikolwiek psycholog mo¿e powiedzieæ ¿e nie wierzy w EGO?
Bo je¶li tak powiedzia³, to mam skromne pytanie, czy stopieñ naukowy otrzyma³ te¿ za wiarê?

Mo¿na sobie wierzyæ, albo i nie, mo¿na siê wy¶miewaæ z tych co zrozumieli i zamykaæ siê na w³asne zrozumienie, to jest zwyk³e ograniczanie siê w przyjmowaniu do siebie nowych mo¿liwo¶ci. ograniczanie siê nie jest domen± poszukuj±cego, jest wrêcz wrogiem ka¿dej dziedziny nauki. Kiedy¶ wszyscy wierzyli w p³ask± ziemiê, w imiê tej wiary palono ludzi na stosach, a mimo to prawda znalaz³a dla siebie uj¶cie. Nie wiem czy pojêcie które przedstawiam, które "przerobi³em" na sobie i skonfrontowa³em z publikacjami Manuela Schoch'a, Eckharda Tolle, znajd± zrozumienie u szanownych kolegów i kole¿anek w przyszlo¶ci, ale je¶li mogê doradziæ, to proponujê chocia¿ ¿eby nie mówiæ NIE, zanim do koñca nie zrozumie siê, co siê neguje.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 14, 2009, 00:24:26
Czyli rozumiem, ¿e na moje pytanie Thotal odpowiada "nie" :-). No to ja zapytam: a dlaczego  "nie"?  Twierdzisz, ¿e moja niewiara jest gorsza od Twojej wiary. A czym mierzysz jako¶æ ró¿nicy miêdzy nimi? Jeste¶ poirytowany? Z powodu drobnostki. Mo¿na j± zmierzyæ tylko s³owem. Moja niewiara nikomu nie szkodzi, wiêc czemu tak Ciê dra¿ni?  Ona tylko zadaje pytania. Na jakiej podstawie oceniasz j± tak surowo?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 14, 2009, 00:37:45
Thotal, ale¿ szanowne grono neguj±ce ego, nie neguje tego wszystkiego, co pod nie podpinasz. Wiemy przecie¿, ¿e jest ciemna i niezbyt chlubna strona cz³owieka, tylko, ¿e  niektórzy inaczej j± nazywaj±, jeszcze inni uwa¿aj±, ¿e jest to czê¶æ ca³o¶ci do poprawienia w procesie rozwoju.
Wiêc naprawdê nie widzê powodu do sporów i zarzucania innym niezrozumienia.
Ty ustanawiasz Ego, jako odrêbny i szkodliwy byt ¿eruj±cy na cz³owieku, kto¶ inny za¶ widzi proces przemiany ca³ego cz³owieka. W sumie na to samo wychodzi, trzeba nad sob± ¶wiadomie pracowaæ by wyeliminowaæ w³asne negatywno¶ci. I tyle.  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 14, 2009, 00:43:40
Nic mnie nie denerwuje i nie dra¿ni, zastanawiam siê tylko co to takiego jest, co nie pozwala spoj¿eæ na siebie od innej strony i z uporem maniaka mówiæ nie wierzê... Twojej niewiary nie oceniam, podajê Ci jedynie mo¿liwo¶æ innej opcji, mo¿liwo¶æ otwarcia siê na nowe spoj¿enie, nic wiêcej. I tak niech pozostanie, niczego wiêcej nie bêdê wciska³.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 14, 2009, 00:52:29
Ptaku,
Ego samo odpadnie jak zrozumiesz jego system. Nie musisz przez setki reinkarnacji dopracowywaæ siê jakiego¶ poziomu. Raz zrozumiane Ego traci na sile, przestaje dominowaæ w zawoalowany sposób. To nie jest tak, ¿e jak wiem co ono robi, to go mam i ju¿, a ci co nie wiedz± o jego istnieniu, to maj± siê dobrze, jak to wcze¶niej zasugerowa³a¶, w³a¶nie jest na odwrót.
Niedostrze¿one rz±dzi na ca³ego, zauwa¿one traci na warto¶ci.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 14, 2009, 10:56:05
Cytat: Thotal
… Niedostrze¿one rz±dzi na ca³ego, zauwa¿one traci na warto¶ci.

Tak, dlatego nale¿y ¶wiadomie prze¿ywaæ ka¿d± chwilê, by dostrzegaæ. A dostrze¿one jeszcze zrozumieæ. I postanowiæ (lub „¶lubowaæ” :)) wiêcej nie czyniæ niew³a¶ciwie. Potem, dokonaæ wyboru, gdy pojawi siê podobna sytuacja zgodnie ze swoim poziomem moralnym. Nieraz trzeba po wielokroæ powtarzaæ do¶wiadczenie, mimo rozumienia mechanizmu dzia³ania.  Bo samo rozumienie nie wystarczy, s± jeszcze inne wewnêtrzne czynniki utrudniaj±ce. Wystarczy popatrzeæ na ludzko¶æ z jakim mozo³em  gramoli siê w górê.   



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 14, 2009, 14:01:43
No tak, Thotal cz³owiek ¶wiat³y: jak mówi, ¿e musi mi co¶ odpa¶æ to pewnie tak jest :-). Ale  przypadek mojej ¿ony to jest dopiero beznadziejna sprawa. W zasadzie to mo¿na powiedzieæ, ¿e tez Thotal ma tu racjê ca³kowit±, bo pracê dyplomow± faktycznie napisa³a z wiary.... ¿e jej promotor nie jest fanatykiem psychoanalizy :-) . A do tego to mi³a, fajna kobitka. I idzie w zaparte, ¿e nie ma ¿adnego ego. A na dodatek wygl±da na to, ¿e jest z tym szczê¶liwa. Co o tym s±dzisz Thotal? Mo¿e jej co¶ trzeba wyci±æ? :-).


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 14, 2009, 17:56:52
No to¿e¶my sobie pogadali i wszyscy s± szczê¶liwi ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 14, 2009, 18:00:32
... i pewnie nic nikomu nie odpad³o. ;D

Pozdrawiam  :D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zuza Luty 14, 2009, 19:00:30
Uwazam, ¿e kategorie wierzê/nie wierzê nie s± najlepsze/odpowiednie do stosowania, gdy analizujemy kwestiê ego. Po prostu, akurat one nie nadaj± siê do tego, w moim mysleniu o ego.
Dla mnie ego istnieje, a znale¼æ je mozna  w³asnie w naszym zyciu, w ró¿nym reagowaniu na sytuacje i wydarzenia, zachowania innych ludzi. I tu najbli¿sze mi jest stanowisko ptaka.

Cytujê za ptakiem:
"Tak, dlatego nale¿y ¶wiadomie prze¿ywaæ ka¿d± chwilê, by dostrzegaæ. A dostrze¿one jeszcze zrozumieæ. I postanowiæ (lub „¶lubowaæ” U¶miech) wiêcej nie czyniæ niew³a¶ciwie. Potem, dokonaæ wyboru, gdy pojawi siê podobna sytuacja zgodnie ze swoim poziomem moralnym. Nieraz trzeba po wielokroæ powtarzaæ do¶wiadczenie, mimo rozumienia mechanizmu dzia³ania.  Bo samo rozumienie nie wystarczy, s± jeszcze inne wewnêtrzne czynniki utrudniaj±ce. Wystarczy popatrzeæ na ludzko¶æ z jakim mozo³em  gramoli siê w górê."


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 11:51:46
Zaraz, zaraz Thotal. :-), kto sobie pogada³ to sobie pogada³. Ja czujê niedosyt. Przecie¿ osobowo¶æ, nie mo¿e byæ taka "p³aska" jak siê w tym w±tku niektórym wydaje. Zreszt± powy¿sza dyskusja sama w sobie  tego dowodzi - poczuli¶cie sie zmêczeni, a to nie by³a  w ¿adnym wypadku Wasza "wina", czy te¿ "wina" Waszych przekonañ. Bo jak to jest, ¿e niby czujecie co to jest ( no to na "e" :-) ), ale ka¿dy czuje inaczej. Opisujecie - i ka¿dy pisze o czym innym.  Jestem ciekaw,co powoduje, ¿e nawet totalne zmêczenie tematem nie powoduje refleksji, ¿e mo¿e pytanie by³o za wcze¶nie   postawione:-). Nie "co to jest" tylko najpierw "czy w ogóle istnieje" ?. Dialektyka to podstawa ka¿dej dyskusji. Mo¿na sie przed nia broniæ, ale i tak sie jej u¿ywa, bo inaczej cz³owiek nie jest w stanie wyprowadzaæ ¿adnych wniosków.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 15, 2009, 12:05:20
Cytat: Leopard
… mo¿e pytanie by³o za wcze¶nie   postawione:-). Nie "co to jest" tylko najpierw "czy w ogóle istnieje" ?

Leopard, o tym te¿ by³o. W wierszach i pomiêdzy … ale mo¿na dalej ¶cigaæ te nieszczêsne ega lub ich mary …  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Luty 15, 2009, 12:32:56
Ego moim zdaniem to po prostu samoswiadomosc. Czym  wiekszy jest system wartosci czlowieka , oraz samoswiadomosc istnienia tym nasze Ego mniejsze ( tu zblizyla bym je go egoizmu). Jenak ( jakolwiek je nazwiemy), ego nie zanika do mometu bycia swiadomoscia indywidualna, zawsze nam towarzyszy i zawsze dba o nasz dobro.Nie mozna w 100% wyzbyc sie swojej  indywidualnosci nawet w ramach swiadomosci zbiorowej, ona jest zepchnieta do okreslonej funkcji w calosci  z ktora jest tak silnie polaczona iz wydaje jej sie ze wykroczenie poza ramy tej funkcji zniszczy swoje istnienie.
Tak wiec czym wieksza samoswiadomosc oraz system wartosci tym ego silniejsze ale wcale nie w negatywnym zakrasie.
Czym zatem jest to ego? Nami a my nim. Teszta to forma wyrazania siebie.Zatem czy wogole ono istnieje? Istnieje gdy my istniejemy , samo w sobie nie, takiego ego moim zdaniem nie ma.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 15:40:50
Pozwolicie, ¿e swoja my¶l poci±gne dalej. No wiêc nadawnanie czemu¶ nazwy absolutnie nie gwarantuje, ¿e to "co¶" naprawdê istnieje. I to by³o bardzo wa¿ne zdanie, kto wie czy nie najwa¿niejsze z tego wszystkiego co tutaj napiszê :-)

Swego czasu uczeni byli przekonani, ¿e ogieñ sk³ada siê z substancji nazwanej przez nich flogistonem. Przez pewien czas ta nazwa funkcjonowa³a w powszechnej ¶wiadomo¶ci, tak jak dzi¶ funkcjonuje pojêcie "ego" :-). Albo dajmy na to, uwa¿ano, ¿e ¶wiat³o, podobnie jak dzwiêk, biegnie przez jakis o¶rodek, w powietrzu. Nazwano to kosmicznym eterem. Potem koncepcja "eteru"  upad³a, ale samo s³owo dalej gdzie¶ tam sobie samo dla siebie funkcjonowa³o ( do dzi¶ siê mówi, ¿e co¶ jest "eteryczne" ). B³êdy w naszym rozumowaniu, s± naturalne ( dlatego kompletnie nie zgadzam sie z Thotalem, ze wiedza nie u¶wiadamia ¿ycia w iluzji. Przede wszystkim ona ( i tylko konsekwentnie praktykowana ;-) ) u¶wiadamia. Od tego zaczyna sie poznanie ¶wiata i samego siebie. Pierwszym zadaniem cz³owieka jest (dla ka¿dego na jego aktualn± indywidualn±  miarê ) funkcjonowanie w materii. Je¶li odrzucasz wiedzê naukow±, filozoficzn±, dramatycznie opó¿niasz swoje mo¿liwo¶ci poznania ca³ej "reszty". Nie przez przypadek najwiekszymi mistykami byli (s±) wybitni fizycy.

Drugi  nasz powszechny b³±d to przywi±zanie do my¶lenia "jednowymiarowego". Ka¿demu pojêciu staramy sie przypisaæ jedn± liczbê, jeden wymiar, bo nasze mózgi s± ( w wiekszo¶ci :-) ) leniwe i nieprzystosowane do abstrakcyjnego my¶lenia. To sie wydaje oczywiste na pierwszy rzut oka, ale nie jest. We¼my kolory. Czy mo¿na ka¿d± barwê opisaæ jedn± liczb±?. Wiekszo¶æ ludzi odpowiada :tak! - widzê konkretny kolor i on ma dla mnie jeden wymiar. Tymczasem ka¿da kombinacja procentów poszczególnych trzech kolorów podstawowych, o ile sumuje sie do 100 %, daje nam inn± barwê. Dlatego nie da sie uporz±dkowaæ wszystkich barw w jednym szeregu. I dlatego np producenci farb uk³adaj± swoje próbki jako prostok±tne tablice. A co z walorem i nasyceniem koloru? Tu wchodzimy w kolejne "wymiary" i im bardziej skomplikowany przedmiot badania, tym wiêksza ilo¶æ liczb potrzebna do ich opisania. Gdyby zabawiaæ siê opisaniem ¶wiadomo¶ci liczbowo, to do jej opisania z ca³± pewno¶ci± potrzebna jest skala co najmniej 50- wymiarowa.
Wzrost jest pojêciem jednowymiarowym, Masa te¿. Ale ju¿ ¶wiadomo¶æ, osobowo¶æ - nie. Co¶ Wam "nie pasuje" w dyskusji, bo w³asnie ca³y czas próbujecie opisaæ ¶wiadomo¶æ w jednym wymiarze. Zdajecie sobie sprawê, ¿e co¶ jest "w ¶rodku" ale brakuje Wam narzêdzi ( s³ów? :-)) ¿eby to opisaæ. To zrozumia³e. S³owa te¿ maj± swoje "¿ycie" :-).
Je¶li u¿ywa sie ich bez wiedzy o dialektyce, buntuj± sie i odmawiaja pos³uszeñstwa. Nie buduj± wniosków, wiedzy. Wprowadzaja chaos w my¶lach. K³óc±, sk³aniaj± do obwiniania siebie nawzajem. S³owa z nas drwi±, dopóki nie bierzemy ich na smycz :-). A tak± smycz± jest tylko wiedza, dialektyka. I otwarto¶æ na my¶lenie "inaczej" - i to ostatnie zdanie specjalnie dedykuje Thotalowi :-)
 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 18:35:16
Dziêkujê bardzo za dedykacjê, a pozosta³ym ¿yczê te¿, by skupili siê na my¶leniu inaczej.
To nie s³owa drwi± sobie z prób okre¶lenia ulotnych stanów naszej ¶wiadomo¶ci, to raczej stany ¶wiadomo¶ci "wymy¶laj±" wci±¿ nowe opcje i mo¿liwo¶ci by nie daæ siê nazwaæ. Nazwane by³yby uwi±zane nazw±, nienazwane tworz± mit o swoim nieistnieniu. Ca³y czas ukrywaj± siê przed pe³nym u¶wiadomieniem, ca³y czas zak³adaj± nowe maski, udawadniaj± poprzez logiczne my¶lenie stan nieistnienia.
Zadam proste pytanie, kim jeste¶?

Proszê o odpowied¼ i zaczniemy dyskusjê od nowa, ale ju¿ nie o kolorach i zapisie cyfrowym ¶wiadomo¶ci, ale o EGO...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 19:17:27
No...leopard jestem :-). A Ty ci±gle swoje: jak¿e ja moge podejmowaæ dyskusjê o czyms co nie istnieje :-)? To¿ w³a¶nie Ciebie staram sie sk³onic do refleksji ( na razie sama refleksja wystarczy :-) ), ¿e taka ewentualno¶æ jak nieistnienie "tego"  wchodzi w ogóle w grê. Bo Ty j± kategorycznie wykluczasz. A jesli to "e" nie istnieje, to ( parafrazuj±c Parmenidesa  : ) nie do¶æ, ze go nie ma, to sie go nawet nie da pomy¶leæ ( bo jak sie da pomysleæ, to by znaczy³o, ¿e istnieje ). A Ty chcesz, ¿ebym ja o nim podj±³ dyskusjê? :-).

To o czym ja próbujê pisaæ wydaje Ci sie zapewne pogr±¿one w specjalistycznych symbolach, czy skomplikowanych definicjach ( chocia¿ anim je tkn±³ ). Im mniej wiemy na jaki¶ temat, tym mniej jeste¶my zwi±zani faktami, a zatem tym ³atwiej nam formu³owaæ na ten temat opiniê. Co gorsza im w±tlejsze s± podstawy naszego mniemania, tym mocniej sie go trzymamy i bronimy, tak jakby si³a przywi±zania do danego pogl±du by³a najmocniejszym dowodem na jego prawdziwo¶æ. I takie w³a¶nie odnosze wra¿enie czytaj±c Twoje wypowiedzi. Nie nauczaj mnie Thotal, nie "nawracaj". Pisz o swoich uczuciach, o tym co jest szczere i prawdziwe. A wtedy jêzyk porozumienia sam sie pojawi :-).


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 19:34:40
Je¶li Ciê czego¶ nauczê, to tylko tego ¿e ¿adnym Leopardem nie jeste¶, próbuj dalej...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 20:01:54
Ptaku, wszystko ju¿ kiedy¶ "by³o" :-). tak tylko, chcia³em poci±gn±æ Thotala za jêzyk, ale ju¿ siê chyba na dobre obrazi³ :-), bo zaczyna strzelaæ z wielkich armat, celuj±c w jedyne co posiadam, czyli moj± jedniê :-)  (tu czytaj jako to¿samo¶æ) Szkoda, bo Thotal sobie fajnie trenowa³ na mnie "to" czego wed³ug mnie nikt z nas nie ma. No znaczy siê... tê atrapê, eteryczno¶æ bez eteru. Przeciwnik wyimaginowany jak widaæ jest czasem bardzo gro¼ny.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 20:08:28
W³a¶nie "TO" co uwa¿asz ¿e nie istnieje ka¿e Ci my¶leæ ¿e Thotal Ciê atakuje, a Thotal tylko zadaje b³ache pytanie:

KIM JESTE¦ ?


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 20:14:53
Czytaj dok³adnie Thotal, proszê. Gdzie¿bym ¶mia³ pomy¶leæ, ¿e mnie atakujesz :-) Napisa³em "strzelasz z wielkich armat". W Twoim mniemaniu to sa armaty Twojej wiedzy. widzisz: wychodzi na to, ze s³owo "atak" Tobie przysz³o do g³owy pierwszemu :-) nie mnie :-). Mówi³em: wyimaginowany przeciwnik jest gro¼ny. Przestañ w niego wierzyæ a wyluzuje. Odpu¶ci momentalnie, zobaczysz :-).


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 15, 2009, 20:44:01
Przenios³am siê z tym postem z tematu o 10 przykazaniach, jako ¿e tu jest miejsce na dyskusjê o EGO. Poni¿ej odpowied¼ dla Thotala.

--------------------

Ok., przypisujesz EGO, wszystko, co najgorsze. Powiedz, jednak, czy EGO ma co¶ pozytywnego? Czy potrafi kochaæ? No tak, domy¶lam siê odpowiedzi. Potrafi, je¿eli widzi w tym interes dla siebie, czy tak?
Niezale¿nie od tego, czy wierzê w ego, czy nie, to w jaki¶ sposób wyra¿am siebie. Czy potrafisz znale¼æ granicê, gdzie jestem autentyczna ja, a gdzie ten twór? Wydaje mi siê, ¿e intencje zawsze s± moje, samo¶wiadomej istoty na okre¶lonym poziomie ¶wiadomo¶ci. Gdybym nie by³a ¶wiadoma swego dzia³ania i intencji, czym by³abym? Czy nie ponoszê odpowiedzialno¶ci za siebie? Tworz±c sztuczny konstrukt EGO, niejako zrzuca³abym, przynajmniej czê¶ciowo odpowiedzialno¶æ z siebie na to „co¶”, co w podstêpny sposób manipuluje i ubezw³asnowolnia. Nie chcê jednak tego czyniæ, bo jestem ¶wiadoma ka¿dej negatywno¶ci, któr± wyprodukujê. Dlatego, gdy czyniê ¼le, to Ja (cz³owiek) czyniê ¼le, nie za¶ cz±stka mnie. I ja cz³owiek muszê to rozliczyæ. Bez wzglêdu na poziom mojej ¶wiadomo¶ci. My¶lê, dzia³am, czujê, wyci±gam wnioski i ca³y czas obserwujê w³asny proces.
Gdzie jest EGO? 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 21:03:36
noooo :-), pieknie napisane: "jestem swiadoma ka¿dej negatywno¶ci, któr± wyprodukujê" - my¶lê, ¿e tylko z takim podej¶ciem mo¿na sobie grzebaæ we w³asnej jedni, eksperymentuj±c z nazywaniem lub nie swoich subiektywnych odczuæ. Tylko wtedy to jest bezpieczne. Inaczej popadamy w "paradoks Thotala" - sorki, Thotal wiem, ¿e jeste¶ zbulwerowany moj± propozycj± "rozpêdzenia" :-( Leszka w innym w±tku: cóz moge napisaæ: no, chyba tylko, ¿e jestem ¶wiadomy...(...).


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 21:35:04
PTAKU,
Nie przypisujê EGU wszystkiego co najgorsze, niczego nie przypisujê...
Nie oceniaj moich my¶li, wyjd¼ poza szablon dualizmu, nie mêcz siê logicznym rozumowaniem i wyci±ganiem wniosków.
Czy EGO ma co¶ pozytywnego? Czy potrafi kochaæ?
To mo¿e ja Ciebie zapytam, czy Twoje ubranie jest pozytywne? Czy Twoje wyobra¿enie o sobie potrafi wznieciæ uczucia?
Ka¿dy sam musi odpowiadaæ na pytania dotycz±ce tak intymnych, wewnêtrznych dylematów.

Co innego jest byæ ¶wiadomym poruszania siê w ¶wiecie fizycznym, materialnym, a co innego zrozumienie odgrywanych ról przed sob± i ¶wiatem zewnêtrznym. Co innego jest mieæ intencje, a co innego rozumieæ w pe³ni ich ukryty w pod¶wiadomo¶ci cel. Pojêcie dpowiedzialno¶ci wykreowa³a Twoja "MASKA", poczucie odpowiedzialno¶ci, honor, patriotyzm i takie tam inne dyrdyma³y, to twór iluzji, Twoje przebranie, za które siê chowasz. My¶li, ¿e robisz co¶ ¼le, albo dobrze, te¿ pochodz± z tamtych rejonów, co¶ trzyma Ciê w niewoli ci±g³ego kontrolowania "siebie" przed sob± i innymi. A po co to robi? Po co ustawia szczeble w drabinach hierarchicznej w³adzy? Po co "ka¿e" siê wywy¿szaæ, po co "ka¿e" atakowaæ i niszczyæ? Po co "ka¿e" zazdro¶ciæ, albo wymusza poczucie winy?
Tutaj ka¿dy sam na w³asn± rêkê musi szukaæ odpowiedzi, nikt za nikogo nie odrobi lekcji.
Na pewno nie pomo¿e tutaj chowanie g³owy w piasek, udawanie, ¿e mnie to nie dotyczy. Rozwój duchowy, to odnalezienie w sobie struktur iluzji fa³szywego odbioru siebie i innych, to zrozumienie, ¿e walka jest nie potrzebna, ¿e wa¿ne jest tylko tu i teraz.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 15, 2009, 21:44:08
Witaj leopard,
Cytuj
Co¶ Wam "nie pasuje" w dyskusji, bo w³asnie ca³y czas próbujecie opisaæ ¶wiadomo¶æ w jednym wymiarze. Zdajecie sobie sprawê, ¿e co¶ jest "w ¶rodku" ale brakuje Wam narzêdzi ( s³ów? :-)) ¿eby to opisaæ.
Cytuj
Je¶li u¿ywa sie ich bez wiedzy o dialektyce, buntuj± sie i odmawiaja pos³uszeñstwa. Nie buduj± wniosków, wiedzy. Wprowadzaja chaos w my¶lach. K³óc±, sk³aniaj± do obwiniania siebie nawzajem. S³owa z nas drwi±, dopóki nie bierzemy ich na smycz :-). A tak± smycz± jest tylko wiedza, dialektyka

nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz bo do tej pory do opisu zjawiska typu zlozonego uzyto wlasnie jakosciowych parametrow. Natomiast zastosowanie metod naukowych to wlasnie uzycie narzedzi z definicji nieadekwatnych bo opisujacych ilosciowo, statystycznie fenomeny jakosciowe.
Ale moze sie myle wiec chcialbym  sie dowiedziac jak mozna zabrac sie do ego naukowo, jesli tzw. nauka ma powazne problemy uznac za naukowe takie dziedziny jak psychologia, antropologia itd...

pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 21:50:36
Jeszcze raz sorki Thotal, ale brniesz coraz g³êbiej. Nie mo¿esz u¿ywaæ s³ów, których znaczenia nie rozumiesz, bo to coraz wyra¼niej obna¿a s³abo¶æ nauk, którymi chcesz obdarowaæ ludzko¶æ. Wyj¶cie poza "dualizm" wcale nie oznacza wyj¶cia poza "logikê". Nie szuka sie drogi wyj¶cia z problemów filozoficznych, tylko drogi wej¶cia w te problemy. To co Ty usi³ujesz okre¶liæ, ¿e jest "ponad" wszel± filozofiê, jest zaledwie "obok", a powidzieæ mo¿na, ¿e nawet troche " z ty³u":-). Wiedza nie polega na "przeskoczeniu" jakiego¶ etapu. Trzeba przez niego przej¶æ. Nie ma innej drogi.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 21:52:43
Leopard,

Wiemy ju¿ ¿e nie jeste¶ leopardem, piszesz ¿e jeste¶ ¶wiadomy ???, ale w dalszym ci±gu nie odpowiedzia³e¶ na pytanie:


KIM JESTE¦ ?


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 21:56:04
Przepraszam Acentaur, ale kompletnie nie o to mi chodzi³o. Mówi³em o "s³owach" i dialektyce - nie o "metodach naukowych". Czy s³owo jest parametrem jako¶ciowym czy ilo¶ciowym? :-)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 15, 2009, 22:01:27
Witaj leopard,
przepraszam ale mam trudnosc Cie zrozumiec. Slowo to nie parametr, to zdrajca, zdrajca bogow.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 22:06:05
O d¿izus, znowu???:-). Jaki tam kurde zdrajca. S³owa s± piêkne i twórcze. Poczytaj Ptaka, jak ma dobry dzieñ :-) i siê nie powo³uje na lektury :-), to jestem w niebie, jak J± czytam.

Thotal, a Ty co? Dosta³e¶ czkawki, czy grasz sam z soba w "pomidora" :-)?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 15, 2009, 22:15:23
Witaj leopard,
przepraszam ale mam trudnosc Cie zrozumiec. Slowo to nie parametr, to zdrajca, zdrajca bogow.
Cytuj
Wiedza nie polega na "przeskoczeniu" jakiego¶ etapu. Trzeba przez niego przej¶æ. Nie ma innej drogi.
wiedza ma rozne oblicza i moze wlasnie kazdy z nas mowi o jej odminnym aspekcie. Histaria nauki pokazuje wrecz cos odwrotnego, przeprawadzane eksperymenty daleko wyprzedzaly dotychczasowa wiedze. Czesto musiano czekac wiele lat na powstanie odpowiedniej teorii. Wiedza ksiazkowa, szkolna
to takze zwykle juz tylko historia.  :(
Nie mozna brnac i powielac stare bledy. Z namnozenia paradoksow nie powstanie nowa jakosc.
Czasem jedyna droga jest wlasnie zarzucenie aktualnego paradygmatu, a przyjdzie to tym latwiej ze opiera sie on na wirtualnych modelach matematycznych z calkowitym oderwaniem od rzeczywistosci.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 15, 2009, 22:25:51
Acentaur - zauwa¿ jednak, ¿e z teoriami tzw. "paranaukowymi" jest wcale nie lepiej. Te¿ opieraj± siê raczej na "bo ja tak my¶lê", "bo to by pasowa³o" etc. Ka¿da nauka ma swoje mocne i s³abe strony, i niestety, wszelkie teorie paranaukowe wcale nie s± tu wyj±tkiem.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 15, 2009, 22:37:35
Tak, zgadzam sie z Toba, czasem trzeba nie tylko "zarzuciæ aktualny paradygmat" ale i pój¶æ od pocz±tku zupe³nie inn± drog±. To mo¿e ( czasem musi ) byæ droga "alternatywna" ( w ka¿dym znaczeniu ). Patrz, jak wiele nauka zrobi³a ustêpstw na korzy¶æ tych "alternatywnych" strategii. Czy nie ¶wiadczy o tym koniec kariery ( i panowania ) strategii empirycznej? Jak sie przyjrzeæ wszystkim metodom humanistycznym, z dekonstrukcjonizmem w³±cznie, ( a mo¿e w³a¶nie z nim najbardziej) to one daj± narzêdzia, o których naukowiec jeszcze 100 lat temu móg³ tylko pomarzyæ. Nie dlatego, ¿e ich nie mia³ -  tylko dlatego, ¿e nie wolno mu by³o po nie siêgac. Teraz mo¿e. A Thotal mi tu "pieprzy"  ( sory ) o jakiej¶ alternatywie z pominiêciem nauki, ba j± uwa¿a za co¶ gorszego :-(. To nie jest alternatywa - to jest czyste lenistwo. Trzeba siêgaæ po te wiedzê choæby z szacunku dla  cz³owieka jako takiego, dla ca³ej staro¿ytnej filozofii, dla idei za jak± da³ siê zg³adziæ Sokrates, choæby. Nie mo¿na mówiæ, ¿e siê kocha ludzi jak siê odrzuca to co oni przez wieki z takim mozo³em tworzyli. To jest opowie¶æ kilku tysi±cleci. To buduje nasz± ¶wiadomo¶æ uniwersaln±.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 22:43:46
Leopard,
ja Ci zadajê podstawowe pytanie, by¶ sam chcia³ zrozumieæ to czego nie rozumiesz, a Ty mówisz ¿e to "pomidor"?
Jak chcesz wogóle ze mn± rozmawiaæ o podstawach, jak nie masz pojêcia o tym kim jeste¶?


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 15, 2009, 22:44:23
Leopard - co do siêgania do klasycznej nauki "z szacunku" - có¿, moim zdaniem tu jest sprawa ka¿dego cz³owieka. Ale tak czy owak, odrzucanie ca³ej kalsycznej nauki, a ¶lepe wierzenie takim "specjalistom", jak Sitchin, Danniken, Geryl etc jest po prostu zamykaniem sobie klapek na oczach.

Moim zdaniem z jednej strony wielu ludzi (choæby tu, na forum) ma racjê, ¿e klasyczna nauka jest czêstokroæ zbyt skostnia³a, oporna przeciw nowym danym, faktom, strasznie konserwatywna. Czêsto te¿ subiektywna. Z drugiej jednak strony ci sami ludzie czêsto "przerzucaj±" siê na wszelkie teorie spiskowe czy alternatywne, nie dbaj±c zupe³nie o ich weryfikacjê. A te teorie s± tak samo subiektywne, w wielu miejscach sprzeczne z faktami etc. Co wiêc proponujê? Z³oty ¶rodek. Otworzenie siê na nowe dane i mo¿liwo¶ci, zachowuj±c przy tym dorobek, wiedzê i dane klaycznej nauki. I równie¿ mocno i rzetelnie weryfikuj±c powsta³e w ten sposób teorie.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 15, 2009, 23:02:02

Cytat: Leopard
S³owa s± piêkne i twórcze. Poczytaj Ptaka, jak ma dobry dzieñ :-) i siê nie powo³uje na lektury :-), to jestem w niebie, jak J± czytam.

O matko jedyna, czy¿by¶ za³o¿y³ maskê Leopardzie? Przecie¿ wszyscy wiemy, ¿e te s³owa pochwalne dla ptaka, to ostrze dla Thotala (zgodnie z jego konceptem).  :D
Ale moja maska dziêkuje Twojej za uznanie … ha,ha …. ma³o z krzes³a nie spad³am …  ;D


A do Ciebie Thotal, mam pytanie, kiedy rozmawiam z Thotalem cz³owiekiem, a kiedy z mask±?
I jakim pos³ugujesz siê narzêdziem rozmawiaj±c ze mn±? Rozumem i logik±, czy mo¿e telepati±?  :)




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 15, 2009, 23:21:26
PTAKU,
nie lubisz byæ odzierana z iluzji? a mo¿e lubisz jak kto¶ Ciê chwali?
Jak my¶lisz, co ka¿e Ci my¶leæ ¿e chwalenie jest "dobre", przynosi rado¶æ i spadanie z krzes³a, a co wyprowadza z równowagi, jest "z³e", kiedy nie chwal±, nie zgadzaj± siê, maj± inne zdanie? Czy te emocje wnosz± co¶ do zrozumienia siebie, do rozwoju duchowego?

Czy mam maskê? Tak mam, staram siê j± kontrolowaæ, zaczynam j± coraz lepiej rozumieæ, co mi to daje?
Tylko to ¿e odbieram ludzkie z³o¶liwo¶ci przez pryzmat EGO, to nie ludzie s± podli, cyniczni bez serca, tylko te niedostrzegalne przez nich twory siedz±ce w ich umys³ach, które dwoj± siê i troj±, by ich nikt nie rozpozna³.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 15, 2009, 23:55:15
Ale¿ lubiê byæ odzierana z iluzji, sama staram siê to czyniæ, na ile mi siê udaje. Co do chwalenia lub ganienia, to chyba wszyscy podobnie odbieramy bez wzglêdu na ¶wiadomo¶æ, bo poza ni± jest jeszcze psychika cz³owieka. I tu dzia³aj± rozpoznane ju¿ przez psychologiê mechanizmy. Chcesz to koniecznie podci±gn±æ pod EGO? Z mojej strony nie ma sprzeciwu, jest mi zupe³nie obojêtne jak nazwiesz to, czy tamto.
I tak liczy siê tylko moja, Twoja i ka¿dej samo¶wiadomej istoty kreacja … wieczny taniec ¿ycia … czy¿ istnienie nie jest czym¶ niewyobra¿alnie piêknym? Mimo ró¿nych, czasami nawet bolesnych do¶wiadczeñ? A maski? Dobre na bal.

Dobranoc  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 16, 2009, 00:07:04
Dobranoc :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 16, 2009, 00:10:44
Mi³ych i kolorowych, wszystkim.
Oby je zapamiêtaæ, bo ja mam z tym ogromne problemy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 16, 2009, 14:57:06
Witaj leopard,
Cytuj
Trzeba siêgaæ po te wiedzê choæby z szacunku dla  cz³owieka jako takiego, dla ca³ej staro¿ytnej filozofii, dla idei za jak± da³ siê zg³adziæ Sokrates, choæby. Nie mo¿na mówiæ, ¿e siê kocha ludzi jak siê odrzuca to co oni przez wieki z takim mozo³em tworzyli. To jest opowie¶æ kilku tysi±cleci. To buduje nasz± ¶wiadomo¶æ uniwersaln±.
szacunek dla potegi mysli ale nie dlatego , ze cos z mozolem powstalo  ;D
Caly gmach nauki wcale nie jest homogenny i plywa tam niejedno co plywac nie powinno. Dobrze przede wszystkim miec jest
na uwadze ograniczonosc wlasnej wiedzy, metod i narzedzi i nigdy nie cmokac z zachwytu , tylko dlatego, ze ktos napisal
ksiazke czy jest w wikipedii. Lepiej szukac nowych , lepszych rozwiazan puszczajac wodze fantazji niz ogladac sie stale
na gigantow nauki. I dlatego taki pan Feynman to wzor nowoczesnego badacza.
Aha, mysle ze za predko potepiasz Thotala. Co jest mozliwe jesli chodzio o mysl naukowa , to zaproponuje Ci poczytanie
czegos ze strony www.sheller.pl....palce lizac
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 16, 2009, 15:28:58
Lepiej szukac nowych , lepszych rozwiazan

Zgadzam siê. Z tym, ¿e wa¿ne, by te rozwi±zania by³y faktycznie LEPSZE, lepiej udokumentowane, udowodnione. Problem alternatywnej nauki polega na tym, ¿e wiele z jej teorii (choæ oczywi¶cie nie wszystkie) mog³oby pozazdro¶ciæ udokumentowania choæby najgorzej udokumentowanym "faktom naukowym".

Tak wiêc owszem, szukaæ LEPSZYCH rozwi±zañ - ale lepszych pod wzglêdem argumentacji, dowodów etc, a nie lepszych dlatego, bo tworz± atrakcyjniejsz±, ciekawsz± wersjê historii cz³owieka. Je¶li kogo¶ bardziej obchodzi to, czy dana teoria jest nowatorska, ciekawa, ni¿ to, czy jest udokumentowana - to ju¿ lepiej, by poczyta³ sobie nieco Science Fiction. Tam te¿ s± takie rzeczy, ale nikt nie ro¶ci sobie prawa do mówienia prawdy o historii.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 16, 2009, 16:30:18
No tak, ca³a kultura ludzka to taki ¿ywy, pulsuj±cy twór, pe³en wszelkich sprzeczno¶ci, ró¿nic - na szczê¶cie :-). Nie tylko nauka. Dla wszystkich jest miejsce. I dlatego ja siê staram wszystko traktowaæ z jednakowym szacunkiem ( hm, ja tam lubiê to s³owo "szacunek" :-) ). Wierzgam  :-) tylko wtedy kiedy kto¶ neguje oczywistosci. To nie by³o potepienie, to by³ sprzeciw :-). Thotal robi du¿o dobrego ( kiedy nie próbuje na si³ê oswiecaæ innych, oczywista :-) ).

Problem niedogadania z Tene, polega na tym, ¿e ja my¶lê o nauce w ogóle, a Ty chyba o nauce w sensie instytucjonalnym. Oczywi¶cie, ze jest grono zgredów - naukowców, którzy siê broni± przed nowym: oni nie uznaj± np strategii triangulacyjnej w badaniach i trzymaj± siê po staremu czystego empiryzmu. Ale ich sprzeciw kompletnie nie ma znaczenia dla nauki - moga co¶ tam utrudniaæ, ale nie mog± siê sprzeciwiac formalnie, dlatego ca³a ich para idzie, w sumie, w gwizdek. Nowe przysz³o dopiero w latach 70 -80, dlatego wielu ludzi s±dzi, ¿e jest po staremu. Nie jest - dzi¶ pojêcie nauka alternatywna nie ma sensu. Bo "alternatywa" te¿ siê sta³a nauk± formaln±, musi byæ tylko porz±dnie udokumentowana - czyli to, o co postulujesz Tene.

Ptak: nie kokietuj:-), ju¿ Ty tam dobrze wiesz, ¿e takie pisanie dzia³a na facetów :-). kto by nie chcia³ miec w domu takiego Anio³a? Ja ju¿ jednego mam, ale ¶wiat wirtualny stwarza ca³kiem inne mo¿liwo¶ci....:-).


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 16, 2009, 16:38:40
Leopard - jasne, masz tu racjê. Po prostu pokazujê, ¿e w¶ród ludzi, których siê czêsto zalicza do "klasycznej nauki" te¿ s± tacy, jak piszesz, zgredzi trzymaj±cy siê starych metod. Problem fanatyków "nauki alternetywnej" jest w³a¶nie w tym, ze w nauce klasycznej widz± TYLKO tych "zgredów", a zapominaj±, ¿e jest tam te¿ wielu ludzi iw eile teorii dobrze udokumentowanych, p[recyzyjnych etc :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 16, 2009, 17:27:48
zgadza siê Tene, tez tak my¶le..:-). A za link od acentaura dzieki, poczytam uwa¿nie w wolnej chwili .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 16, 2009, 20:16:47
Cytat: Leopard
Ptak: nie kokietuj:-), ju¿ Ty tam dobrze wiesz, ¿e takie pisanie dzia³a na facetów :-). kto by nie chcia³ miec w domu takiego Anio³a? Ja ju¿ jednego mam, ale ¶wiat wirtualny stwarza ca³kiem inne mo¿liwo¶ci....:-).

No widzisz Leopardzie, masz w domu rzeczywistego anio³a i ciesz siê nim. Wirtualnych za¶ lepiej nie po¿±daj, je¶li nadal chcesz mieæ niebo w domu …   ;D
 
Co za¶ do dzia³ania s³ów na facetów, to co¶ w tym chyba jest, s³ysza³am ju¿ podobne zdania. Kto¶ nawet kiedy¶ powiedzia³, ¿e prawie prze¿ywa orgazm, czytaj±c dobry tekst. No, ale by³ to wybitnie lewoskrêtny mózgowiec.  :D
Zastanawia mnie, sk±d takie wyczulenie u niektórych osobników i co wspólnego ich ³±czy? Czy nie jest to czasem zbytnie przywi±zanie do umys³u, który domaga siê  okre¶lonych bod¼ców? I czy to tre¶æ s³owa pisanego tak dzia³a, czy konstrukcja estetyczno-logiczna? A mo¿e jedno i drugie? Jakby nie by³o, chodzi o energiê … zawsze o to chodzi …  ;D

Pozdrawiam konesera anio³ów.  ;)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 16, 2009, 21:57:38
PTAKU, LEO, TENE,
Czy nie jest to czasem zbytnie przywi±zanie do umys³u...?

To nie nauka jest winna postawie naukowców, te dwie rzeczy trzeba od siebie oddzieliæ. Stare zgredy (niereformowalne EGA naukowców), musz± przegraæ z nauk±. Nauka ka¿dego dnia broni siê nowymi rozwi±zaniami, nowymi pomys³ami, tylko ukryte egotyczne my¶li zakompleksia³ych "naukowców" rzucaj± k³ody pod nogi prawdziwej nauce.
Zawsze najbardziej winne jest EGO, to ono nie dopuszcza do g³osu m³odych albo innowacyjnych g³osów. Nauka jest potrzebna, twórcze my¶lenie doprowadza do wielu odkrywczych dokonañ.

Dziwiê siê wam, ¿e tak krytycznie obchodzicie siê z moim zdaniem, przytaczacie stare szko³y filozoficzne na poparcie swoich zatwardzia³ych przekonañ, podpieracie siê naukowymi sformuowaniami, tak ¿e kto¶ z boku móg³by utwierdziæ w was wasze wysokie mniemanie, a tymczasem zapomnieli¶cie o wielkiej filozoficznej tradycji, która siêga ponad pó³tora tysi±ca lat, która udawadnia na przyk³adzie wielu "O¦WIECONYCH", ¿e zrozumienie w³asnych egotycznych umys³ów, to najlepsza droga do WOLNO¦CI.


Pozdrawiam - Thotal ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 16, 2009, 23:00:46
Thotal, to nie przywi±zanie do umys³u, przynajmniej u mnie. To, ¿e wykorzystujê umys³ i jego mo¿liwo¶ci nie ma nic wspólnego z przywi±zaniem. Dosta³am narzêdzie, to u¿ywam, bo dlaczego nie? Ma³o tego, doskonale bawiê siê w jego przepastnych komnatach i potrafiê wprowadzaæ weñ przestrzeñ, a wtedy sam umys³ staje siê przestrzeni±.
A co tam znajdujê? To, co jestem w stanie znale¼æ teraz, choæ liczê na coraz wiêcej.
Widzisz, je¿eli umys³ penetruje siê tak¿e sercem, to jest to wspania³e do¶wiadczenie.   
I nie obchodzi mnie jego egotyczna etykietka.
Wspó³czujê Ci, ¿e tak krytycznie obchodzimy siê z Twoim zdaniem. W dodatku przy pomocy zatwardzia³ych przekonañ, czyich? Ale, to Ciebie boli, wiêc to Twój umys³ jako¶ nieszczególnie obchodzi siê z naszym obchodzeniem …  ;)
Czy¿by EGO doskwiera³o? ;D Nie ma to jak praktyczne szkolenie …  :D

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 16, 2009, 23:10:57
Ptaszku, nic mnie nie boli, nie wmawiaj sobie, nie oceniaj w³asnymi kategoriami, bo mnie nie dotycz±.
Chocia¿ raz spróbuj spenetrowaæ mnie sercem ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 16, 2009, 23:32:35
Thotal - a czy Ty, w swoim rozmi³owaniu w swojej wielkiej wiedzy i pe³nym widzeniu w³asnego pojêcia Ego nie dostrzegasz, ¿e my mówimy o kompletnie czym innym? To, co Ty mówisz, istnieje, JASNE! Ty to sobie nazywasz Ego, ja nazywam to pewn± czê¶ci± Id - co za ró¿nica? Czy, wedle Twojego w³asnego rozumienia, to nie Twoje EGO ka¿e Ci tak walczyæ o to, by nazwaæ to, po Twojemu, EGO? Mnie to nie przeszkadza, nazywaj to tak, ok. Ale w swoim g³oszeniu i forsowaniu swojego widzenia Ego, sam dajesz wyraz tego, jak wielkie i rozbuchane je posiadasz (przynajmniej w tym wzglêdzie)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 16, 2009, 23:39:25
Ptaszku, nic mnie nie boli, nie wmawiaj sobie, nie oceniaj w³asnymi kategoriami, bo mnie nie dotycz±.
Chocia¿ raz spróbuj spenetrowaæ mnie sercem ;D

No jasne, ¿e moje kategorie Ciebie nie dotycz±, to oczywiste. 
Ocena? Ja Ciê spenetrowa³am w³a¶nie sercem i poczu³am …  :)

Mi³ych snów, 
Szkoda, ¿e nie mogê d³u¿ej pogadaæ od serca, ale skoñczy³a mi siê laba
i muszê rano wstawaæ do pracy, niestety. A skowronkiem nie jestem.  :(


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 16, 2009, 23:59:14
TENE,
nie mam ¿adnej wiedzy, to o czym piszê jest zaledwie odczuwaniem, obserwowaniem siebie i innych...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 17, 2009, 00:04:08
Ptaszku,
przyznaj wreszcie, ¿e masz jak±¶ s³abo¶æ, bo inaczej nie by³aby¶ tak blisko mnie w tylu tematach... ;D

Mi³ych snów :)       Thotal


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 17, 2009, 00:09:02
Ptaszku,
przyznaj wreszcie, ¿e masz jak±¶ s³abo¶æ, bo inaczej nie by³aby¶ tak blisko mnie w tylu tematach... ;D

Mi³ych snów :)       Thotal

Przyznajê, mam wiele s³abo¶ci ... tematycznych.  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 17, 2009, 00:38:44
(..)  taka ewentualno¶æ jak nieistnienie "tego"  wchodzi w ogóle w grê. (..). A jesli to "e" nie istnieje, to ( parafrazuj±c Parmenidesa  : ) nie do¶æ, ze go nie ma, to sie go nawet nie da pomy¶leæ ( bo jak sie da pomysleæ, to by znaczy³o, ¿e istnieje ). A Ty chcesz, ¿ebym ja o nim podj±³ dyskusjê? :-).
Ego jako narzêdzie wyra¿ania siebie w¶ród otaczaj±cych nas form jest czym¶ koniecznym. Jest integraln± czê¶ci± umys³u. Egotycznym umys³em , mo¿na by nawet napisaæ . Sekret tkwi w tym jak g³êboko  identyfikujemy siê z ego jako jedn± z form Przejawionego. To, o czym piszesz, ¿e nie da siê pomy¶leæ o czym¶ , co nie istnieje  ...
Je¶li identyfikujesz siê WY£¡CZNIE  z umys³em , to faktycznie - nic poza nim nie istnieje , nie istnieje nic Nienazywalnego. Nawet , gdyby istnia³o, to umys³ to pomija jako co¶ niepraktycznego do rozwa¿añ, bo nie da siê o tym pomy¶leæ .
Spróbujmy teraz lekko wyj¶æ poza granice w³asnego umys³u . Czy jest to w ogóle mo¿liwe?
Musieliby¶my dopu¶ciæ - o zgrozo - do siebie to, o czym NIE  da sie siê pomy¶leæ - poza czasoprzetrzeni±, któr± ogarniamy.

A jednak zdarzaja siê chwile Thotalnego oderwania siê od czasu i przestrzeni . Codziennie to siê nam zdarza . Ka¿dej nocy zapadamy w g³êboki sen z którego siê budzimy tak, jakby czas siê zatrzyma³ . W trakcie snu na kilka godzin  Umys³ gdzie¶ odchodzi, ¶wiadomo¶ci zasypia , ale .. cia³o dalej funkcjonuje, a po czasie umys³ siê budzi, wy³azi z niebytu . Wiêc jak to jest  ? Co siê dzieje , gdy nas nie ma ? Jeste¶my tym umys³em tylko, czy czym¶ wiêcej mo¿e ?
Ten dra¿ni±cy stan bezumys³u .. przypomina chwile we mgle .. brak poczucia kierunków ¶wiata, brak poczucia ¶wiata w ogóle . Zawê¿a siê on do tych kilku metrów wokó³ nas i nic poza tym , jak twierdz± nasze zmys³y, nie istnieje . D³ugotrwa³e przebywanie w takim stanie baardzo wyciszaj±co wp³ywa na  umys³  ...  polecam . Cisza regeneruje .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 17, 2009, 16:47:08
Ptaku: no... mam do Ciebie s³abo¶æ :-)....Fakt :-). A o kolejnej s³abo¶ci, tej do s³ów, jeszcze sobie porozmawiamy : te¿ teraz nie bardzo mam czas.

East: ... "konieczne narzedzie w¶ród otaczaj±cych nas form"? No tak, ale tylko wtedy kiedy sami  te formy mno¿ymy  ponad potrzebê:-). Konieczno¶ci te¿ siê wtedy mno¿±, a wtedy ju¿ nie ma miejsca na b³ogos³awiona ciszê :-).

Thotal:  mnie siê wydaje, ¿e Ty po prostu chcesz sobie trochê ponarzekaæ :-). Najpierw na ca³± naukê ( na pocz±tku dyskusji ) teraz ju¿ tylko na jej cze¶æ. Filozofia nie jest "skostnia³a" czy jak tam. Nie jest te¿ trudna. "Czego sie jeden glupek nauczy³, tego i drugi mo¿e" - jak mawia³ jeden z moich nauczycieli ( i ¿eby by³a jasno¶æ, on mia³ na mysli siebie :-) ).To jest kwestia otwarto¶ci i nic wiêcej. Nikt inny tak jak w³a¶nie filozofowie nie u¶wiadamiaj±, ze "rozum" nie jest w stanie dotrzeæ do w³asnych ograniczeñ ( bior±c najlepszy z wielu przyk³adów: Horkheimer, Adorno ). Nikt jak oni nie wykaza³, ¿e rzekomy postep okaza³ siê "cofniêciem", a cz³owiek staje sie dodatkiem do maszyny.

Ja nie twierdzê, ze nauka, filozofia, to jedyny sposób na poznanie prawdy. Mo¿e istnieje inny sposób: absolutne o¶wiecenie, itd. Ale ja tego nie do¶wiadczy³em :-). Mo¿e Thotal  szuka drogi jak wypiæ zupe jednym ³ykiem. Ok, ale mo¿e ja wolê po ³y¿ce?  Thotal , Ty piszesz o "innej" drodze poznania, ale nie u¿ywasz wcale jakichs "innych" ¶rodków ¿eby j± opisaæ. Wiêcej:Ty ( choæ nie¶wiadomie ) ca³kiem zgrabnie pos³ugujesz sie hermeneutyk± :-). A przecie¿ powiniene¶ mieæ inne, doskonalsze narzedzie przekonywania, w koñcu Twój sposób pojmowania jest ponoæ uniwersalny?
Widzisz mnie nie bardzo interesuje co "zgred" naukowy zrobi³ ¼le. Po co mam marnowaæ czas? Staram sie pomno¿yæ to  co zrobi³ dobrze. Al ró¿nicy nie da sie rozeznaæ sposobami innymi niz naukowe.





Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 17, 2009, 22:15:14
Witaj leopardzie i ptaku,
chcialbym upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i do tego celu posluzy mi maly cytat z wielu dyskusji
Stanislawa Hellera z innymi naukowcami:
Cytuj
emergencjê mo¿na traktowaæ na dwa sposoby:1.jako odstêpstwo od oczekiwañ wynikaj±ce z interpolacji modeli,albo2.jako dowód na to,¿e to przyroda ujawnia siê przez zjawisko emergencji,i¿ nie jest do koñca matematycznie ¶cis³a,a wiêc,¿e do jej zrozumienia niezbêdne s± inne jeszcze algorytmy logiczno - semantyczne.Albo nie dotarli¶my jeszcze do struktury zawieraj±cej wzorzec elementarno¶ci fizyczno- logicznej,albo takiej elementarno¶ci poprostu nie ma i nale¿a³oby szukaæ czego¶ dodatkowego poza faktami logicznymi i fizycznymi,jakiego¶ dodatkowego rytmu czego¶,co w przyrodzie jest,a czego nie zauwa¿yli¶my my¶lowo lub eksperymentalnie
dla ptaka - precyzja i logika wypowiedzi Hellera no moze wywolywac wlasnie to cos u lewoskretnego mozgowca  ;D
dla leoparda - dyskusja dotyczy podwalin calej znanej Ci nauki. Z niesamowita logika zostaje pokazana
jej niepelnosc ( ostroznie, bardzo ostroznie powiedziawszy ). Zobacz co to jest filozofia nauki
w najlepszym wydaniu.
 A ego? po czyms takim ego musi najpierw zbaraniec, potem zaniemowic na dlugo  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 17, 2009, 23:00:20
Acentaur,
Co Ty zrobi³e¶? Upiek³e¶ Ptaka z Leopardem?
Bój siê boga ::)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 17, 2009, 23:22:24
Leo,
znowu czytasz tylko to co rozumiesz, albo nie rozumiesz wiêcej, ni¿ to co piszesz.
Choæ masz du¿o racji w zdaniu, ¿e rozum nie jest w stanie dotrzeæ do swych ograniczeñ...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 17, 2009, 23:29:30
Tylko ...co w tym takiego niezwyk³ego?. Ot stwierdzenie, ¿e dotrzeæ do pewnych struktur jest bardzo trudno, albo nie istniej±. W czym to podwa¿a Ptaka, albo moje wypowiedzi? Bo nie bardzo rozumiem? Czy mogliby¶cie tak bardziej swoimi :-) s³owami? 
No i mo¿e zapytajcie ch³opaki Ptaka czy aby chce byæ wbity na ten sam ro¿en :-) Ptaku, czy Tobie sie podoba ¿e z nas stworzono jak±¶ koalicjê - opozycjê? :-).



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 17, 2009, 23:39:05
Ptak i leopard? No, ciekawa koalicja - opozycja, byleby tylko ¿ywa …  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 17, 2009, 23:53:20
Ale¿ LEO.
nie przejmuj siê, ju¿ wcze¶niej pisa³em ¿e pewnie 99% ludzi nie dociera do iluzji swojego my¶lenia, to "normalne".
Tacy jak ja i mnie podobni nie pasuj± do reszty. Wiem nawet, ¿e moja postawa mo¿e byæ ¼le postrzegana, ale to nic.
Twoja opozycja jest ca³kowicie zrozumia³a, bo cywilizacja w jakiej ¿yjemy nie dopuszcza (jeszcze), by kto¶ chcia³ zrozumieæ samego siebie. Wszyscy (jeszcze) ¿yjemy ukierunkowani na zewn±trz, wpadamy w pu³apkê iluzji i musimy wróciæ o w³asnych si³ach bez niczyjej pomocy - tylko sami.

Nauka która siê tym zajmuje od przesz³o póltora tysi±ca lat to - ZEN


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 18, 2009, 00:01:57
.....a ¶wistak siedzi i zawija....:-). Spij dobrze Thotal.
Ptaku, i Tobie dobrej nocy ¿yczê.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 18, 2009, 07:23:10
Oczywi¶cie to, Thotal, ¿e wci±¿ tr±bisz o "z³ym" Ego, podkre¶lasz, ¿e 99% ludzi tkwi w jego iluzji, jak i podkre¶lasz, ¿e Ty jeste¶ ju¿ akurat w tym chlubnym 1%, który jest od tego wolny, nijak nie jest przejawem Twojego w³asnego Ego, no bo gdzie¿by?

Có¿, mo¿e jednak to Ego to nie taki prosty Twór, i wielopoziomowy, i w ogóle, i mo¿e jednak dalej nale¿ysz do tego "szarego" 99%, które jeszcze siê mu nie wywinê³o. Có¿, ¿yczê szybkiego uwolnienia z okowów z³ego EGO :) (skoro tak to wolisz nazywaæ - ok)

Pozdrowienia

Tene


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 18, 2009, 08:15:58
Tene, BRAWO!!!

Jak chcesz, to potrafisz zrozumieæ, wystarczy zastosowaæ Twoje metody (podzia³u) i od razu wskakujesz na odpowiednie tory.
Wystarczy (celowo zreszt±) podj±æ Twoje orê¿e i od razu stajesz do walki jak lew, os±dzaj±c, krytykuj±c, bez skrupu³ów wykorzystuj±c to co ju¿ wiesz. Cieszê siê, ¿e zobaczy³e¶ we mnie to, przed czym tak zajadle bronisz siê w sobie. To by³a przynêta, skuteczna zreszt±, bo ju¿ mi nie wmówisz ¿e EGO nie ma, co najwy¿ej bêdziesz siê wysila³, ¿e nie ma go w Tobie.

Tene, oczywi¶cie ¿e trudno jest mi siê jeszcze wyrwaæ z pu³apek, cieszê siê ¿e Ty ju¿ wiesz jak dzia³aj± ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Luty 18, 2009, 08:27:19
Thotal - tylko czy Ty nie zauwa¿y³e¶, ¿e ja o tej samej pu³apce mówiê od dawna? Ty sobie t± pu³apkê nazywasz Ego, ja funkcj± pod¶wiadomo¶ci, a kto¶ mo¿e Wielkim Krwio¿erczym Zaj±czkiem, ale co to zmienia? Nazwa i jej bronienie jest tylko okowami. Ja ju¿ od pewnego czasu mówiê, ¿e nie ma problemu, ok, nazywajmy to Ego, i tyle, nazwa to jedynie nazwa. Wa¿na jest ¶wiadomo¶æ "funkcji", jakie pe³ni to, o czym mówimy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 18, 2009, 11:51:37
Witaj Thotal,
Cytuj
Acentaur,
Co Ty zrobi³e¶? Upiek³e¶ Ptaka z Leopardem?
Bój siê boga
spokojna glowa, centaur wie co robi. Jakos ptak futryny sie nie trzyma a leopard jakby mlasknal.  ;D
A swoja droga to zadziwiajace ile energii sie wylewa nad Twoim ego. Niby go nie masz - niedobrze, a jak juz - to tez niedobrze.  :o
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mora Luty 18, 2009, 11:55:52
Wyluzujcie ka¿dy ma EGO i ka¿dy ma prawo nazywaæ je jak chce.

Cytuj
Ego (³ac. ja, niem. das Ich, franc. moi) jest jedn± ze struktur osobowo¶ci w modelu psychoanalitycznym, obok superego oraz id.

Cytuj
Ego wytwarza siê poniewa¿ zaspokojenie potrzeb organizmu wymaga dzia³añ w ¶wiecie rzeczywistym (obiektywnym) poprzez przekszta³canie wyobra¿eñ w spostrze¿enia. Jest podporz±dkowane zasadzie rzeczywisto¶ci, dzia³a za po¶rednictwem procesu wtórnego, sprawuje kontrolê nad funkcjami poznawczymi i intelektualnymi. Ta czê¶æ osobowo¶ci decyduje o przyst±pieniu do dzia³ania, które popêdy i w jaki sposób zostan± zaspokojone, oraz o tym które ¿yczenia zostan± wyparte. Zasadnicza rola ego to godzenie wymagañ organizmu z warunkami ¶rodowiskowymi czyli id i superego. Nie nale¿y jednak pope³niaæ b³êdu uto¿samiaj±c ego i ¶wiadomo¶æ. Nie wszystkie obszary ego s± ¶wiadome. W obszar ego zaliczane s± mechanizmy obronne, które ze swej natury nie s± ¶wiadome.





Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 18, 2009, 18:45:54
Witaj Mora,
Cytuj
Wyluzujcie ka¿dy ma EGO i ka¿dy ma prawo nazywaæ je jak chce.
nie obawiaj sie, nie ma o co. Ta dyskusja jest niezwykle cenna i zarazem pelna wzajemnego respektu.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 18, 2009, 20:13:08
Cytat: acentaur
nie obawiaj sie, nie ma o co. Ta dyskusja jest niezwykle cenna i zarazem pelna wzajemnego respektu.

Oczywi¶cie, bo nie byle jakie EGA siê tu star³y.  ;D Wiêc musz± uwa¿aæ i mieæ respekt, je¶li nie chc± doznaæ uszczerbku na sobie. Jeszcze maski by pogubi³y? 
A tak naprawdê, to wiesz ju¿ acentaur co Ciê pod¿era?
A to uwielbienie hellerowskie, to z jakiej i czyjej potrzeby? No i czy odczuwasz to „co¶”?  ;) Tak tylko z czystej ciekawo¶ci pytam. Zauwa¿y³e¶, ¿e leci ju¿ dziewi±ta strona a rozwi±zania jak nie by³o, tak nie ma? I kto lub co ¿³opie energiê?
No i w ogóle, po co my¶limy? Czy nie po to, by co¶ czuæ? Jakie wiêc uczucia przewali³y siê podczas tej dyskusji? Mo¿e lepiej by³o poszukaæ innych bod¼ców, np. pos³uchaæ piêknej muzyki lub ciszy? Czy wiesz, ¿e cisza jak ¶wierszcze wci±¿ w uszach …. przebija siê przez najwiêkszy ha³as, wci±¿ jest … lecz co z ni± robimy?
A jednak znalaz³am ciep³o w tym temacie, na przekór temu, o czym rozmawiamy. Nie powinno to jednak dziwiæ, wzi±wszy pod uwagê, ¿e wg której¶ z koncepcji, EGO zaspokaja potrzeby Id. Wszystko wiêc gra ...  tak¿e ¶wierszcze ... prócz tego, ¿e wci±¿ nie wiemy ...  :D
Pozdrawiam  :)




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 18, 2009, 23:37:47
Za oknem ¶nieg i zawierucha, a tu cieplutko... ;)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 19, 2009, 09:37:50
Witaj ptaku,
Cytuj
Zauwa¿y³e¶, ¿e leci ju¿ dziewi±ta strona a rozwi±zania jak nie by³o, tak nie ma? I kto lub co ¿³opie energiê?..A jednak znalaz³am ciep³o w tym temacie, na przekór temu, o czym rozmawiamy
wlasnie znalazlas rozwiazanie  ;D bo nie zawsze celem byc musi to co laduje na papierze, czesto wazniejsze jest to co sie z dyskusji wynosi najpierw w podswiadomosci.
Moje zainteresowanie Hellerem trzyma sie w granicach bo ja za malo wiem aby poprawnie ocenic jego dzielo. Fascynuje mnie jego logika i bezkompromisowosc w rozstawaniu sie z ustalonymi kanonami.To tak w przyblizeniu.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 19, 2009, 09:53:05
Masz racjê Acentaur!

Wszystko to co pisa³em w tym temacie, by³o jednocze¶nie odkrywaniem tego w sobie. Na pocz±tku moje sformu³owania by³y ma³o precyzyjne, koncepcja rozwija³a siê w trakcie dyskusji. Moje wcze¶niejsze lektury da³y mi co prawda jak±¶ bazê, ale w³a¶nie dyskusja utwierdzi³a mnie w szerszym zrozumieniu tematu. Dziêki za podporê duchow±, bez Ciebie by³bym ju¿ padlin± ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Luty 19, 2009, 10:55:37
....Acentaur, czy Ty ¿artujesz, czy piszesz powa¿nie? Przecie¿ facet wdaje sie w tak kompromituj±ce pyskówki ( no ten...S.H. ), ¿e zêby bol±.... Ma³o to na ¶wiecie powa¿nych naukowców? Ale sobie wzorzec wybra³e¶.....


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 19, 2009, 21:34:16
Witaj leopard,
Cytuj
Acentaur, czy Ty ¿artujesz, czy piszesz powa¿nie?
nawet gdyby mial do tego garbata zone i zezowate dzieci oraz pyskowal 24 godziny na dobe, nie zmieni
to w niczym znaczenia jego pracy. Rozumiem, mozesz miec watpliwosci, zreszta jest cala armia o podobnym zdaniu, jest to normalna reakcja. Niekiedy potrzeba wiecej czasu aby sie pogodzic z tym,
ze to co sie mialo cale zycie za absolut, zaczyna rozplywac sie we mgle.
Te pyskowki doprowadzily Stanislawa Hellera do nawiazania konkretnych kontaktow i wkrotce zaowocuje
to na odpowiednia skale.
Pisze to jak najbardziej powaznie.
Aha, jesli myslisz, ze nauka powstaje za biurkiem urzednikow panstwowych to sie grubo mylisz. Tam rozwija sie statystyke. Czy mnie rozumiesz?

Witaj najdrozszy Thotalu, serce ty moje
Cytuj
Dziêki za podporê duchow±, bez Ciebie by³bym ju¿ padlin±
jak tak samo to odczuwam, ja marny robak  ::)
 ale serdecznie pozdrawiam was obu


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Luty 20, 2009, 11:30:19
Hej!
Pozwolê sobie wkleiæ w tym temacie kilka fragmentów ksi±¿ki Victora Sancheza "Nauki don Carlosa":
"
Energia
Dla don Juana i jego ucznia Carlosa ¶wiat nie sk³ada siê z postrzeganych przez nas przedmiotów, sta³ych i namacalnych, lecz raczej z pól energii. Jest to pogl±d zgodny z najnowszymi teoriami fizyki. Pojêcie energii to temat przewodni donjuanowskiej my¶li i praktyki, nie tylko z racji czêstego pojawiania siê na kartach dzie³ Castanedy, lecz równie¿ dlatego, ¿e energia jest zarazem punktem wyj¶ciowym i docelowym ka¿dego dzia³ania, jakie podejmuje wojownik.
Don Juan twierdzi, ¿e ¶wiat idei w niewielkim stopniu wp³ywa na ¿ycie ludzi. To raczej energia lub osobista moc, energia, jak± dysponujemy, decyduje o wszystkim: o tym, co mo¿liwe i co niemo¿liwe. W Journey to Ixtlan powiada on: "Cz³owiek jest niczym wiêcej jak wypadkow± swej osobistej energii..." (III-172).
Kim jeste¶my?
W The Fire From Within Castaneda podejmuje temat naszej prawdziej natury. Pisze on, ¿e w rzeczywisto¶ci cz³owiek jest polem energii czy "¶wietlistym jajem" Stwierdzenie to poci±ga za sob± donios³e nastêpstwa w ca³ym systemie æwiczeñ i technik wy³o¿onych przez don Juana.
Nietrudno uzmys³owiæ sobie, ¿e wszystko, co robimy, wymaga energii; bez koniecznego nak³adu energii nie dojdzie do skutku nic, czy bêdzie to bieg w maratonie Mexico City, zerwanie ze starym na³ogiem czy choæby wstanie rano z ³ó¿ka.
Mimo ¿e energiê ma ka¿dy, przekonujemy siê, ¿e ca³y zapas energii przeciêtnej osoby zostaje przez ni± zu¿yty na codzienne czynno¶ci, które w ca³o¶ci zdeterminowane s± przez jej przesz³o¶æ. Ca³a nasza energia w zwyk³ym ¿yciu z za³o¿enia wydatkowana jest w obrêbie znanego; nie pozostaje nam nic na penetracjê obszarów nieznanego. Ka¿de nowe przedsiêwziêcie z naszej strony, je¶li wykracza poza utarty sposób postêpowania, wymaga nak³adu "wolnej" czy dostêpnej energii. St±d bior± siê tak ogromne trudno¶ci w przeprowadzaniu ¿yciowych zmian czy stwarzaniu sytuacji odbiegaj±cych od "normalnego" zachowania danej osoby: brakuje na to energii-
Z drugiej strony, na drodze do wiedzy wszystko wi±¿e siê z energi±. Wojownik zdaje sobie sprawê, ¿e wyprawa w nieznane, ze wszystkimi zmianami, jakie za sob± poci±ga, zak³ada nie tylko wysoki poziom ogólnej energii, ale równie¿ du¿y zapas "dostêpnej" energii. Dlatego bacznie rozwa¿a on wszystko, co ma zwi±zek z energi±. Stanowi to sekret ¶wietlistych istot. Jeste¶my energi± i nasze postêpowanie poci±ga za sob± utratê lub zachowanie energii ¿yciowej. Ka¿dy czyn wzmacnia lub os³abia nasz± energiê, st±d wojownik zwraca szczególn± u-wagê na charakter swoich dzia³añ. Zawsze ma na wzglêdzie doskona³o¶æ, optymalne wykorzystanie energii.
Oto jak przedstawia siê sedno sprawy: je¶li przestaniemy postrzegaæ siebie jako ego i przyjmiemy, ¿e jeste¶my polem energii, zmianie ulegnie nie tylko nasze widzenie rzeczywisto¶ci, lecz równie¿ sposób postêpowania. Jako ego odczuwamy potrzebê podejmowania niezliczonych dzia³añ, które maj± na celu jego obronê i potwierdzenie. Je¶li za¶ jeste¶my polami energii, musimy zwracaæ uwagê na to, jak tê energiê wydatkujemy – czy ro¶nie ona, czy maleje. Dlatego naszym czynom przy¶wiecaæ bêdzie zasada w³a¶ciwego wykorzystania energii, doskona³o¶ci, która jest równie¿ zwana pieczêci± wojownika.
Podam na to prosty i konkretny przyk³ad: Oto m±¿, którego ego reaguje z³o¶ci± i frustracj± na to, ¿e ¿ona nie czeka³a na niego z obiadem, kiedy wróci³ do domu z pracy. Jako ego czuje siê obra¿ony, poniewa¿ ego wymaga od innych ludzi ho³dów i bezwzglêdnego przyjêcia za prawdê swoich o sobie wyobra¿eñ. Dlatego mê¿czyzna ten bêdzie krzycza³ i grozi³ swojej ¿onie, domagaj±c siê uznania przez ni± tego, i¿ ego jej mê¿a jako niezwykle wa¿ne zas³uguje na szacunek. Je¶li to osi±gnie, ¿ona rozp³acze siê lub poprosi o wybaczenie i zacznie w po¶piechu, "w nerwach", przyrz±dzaæ obiad. W ten sposób jej ukryte przes³anie do ego jej mê¿a (nie jego prawdziwej ja¼ni) bêdzie brzmia³o: "Tak, wierzê, ¿e istniejesz i jeste¶ realne; wierzê te¿, ¿e wszystko, co mówisz o sobie, jest prawd±."
Dzieje siê tak, gdy¿ ilekroæ ego nie uzyska potwierdzenia od otoczenia (co zdarza siê niemal bez przerwy), zaczyna w±tpiæ w sw± realno¶æ i czuje siê zagro¿one. Dlatego za pomoc± ¶rodków zdeterminowanych przez sw± indywidualn± historiê bêdzie manipulowaæ rzeczywisto¶ci± i lud¼mi ze swojego otoczenia, dopóki nie wy-musi na nich o¶wiadczenia, ¿e ono, ego, istnieje. Bêdzie z³o¶ciæ siê, obra¿aæ, popadaæ w depresjê, a nawet groziæ samobójstwem tak d³ugo, a¿ uzyska po¿±dane potwierdzenie. Wiedz±c, ¿e jest tworem pozbawionym substancji, ego domaga siê nieustannie afirmacji od innych ludzi – z nawyku oddaj±cych siê podobnemu zajêciu – którzy je akceptuj± i zachowuj± siê tak, jakby rzeczone ego istnia³o i reprezentowa³o prawdziw± ja¼ñ osoby. Tylko w ten sposób mo¿e ego siê oszukiwaæ i utwierdzaæ w przekonaniu, ¿e istnieje, choæ w gruncie rzeczy wie, ¿e jest podszyte nico¶ci±.
Mo¿na tego unikn±æ, gdy postêpujemy zgodnie z wiedz± o naszej prawdziwej naturze.
Bohater naszej opowie¶ci zareagowa³by inaczej, gdyby postrzega³ siebie jako pole energii. Wówczas naczeln± jego trosk± by³oby optymalne spo¿ytkowanie posiadanej energii. Zdawa³by sobie wtedy sprawê, ¿e z³o¶æ poch³ania ogromn± ilo¶æ energii, nie przynosz±c w zamian nic oprócz os³abienia, kiepskiego stanu zdrowia i ogólnie lichego ¿ycia. Tote¿, zamiast marnowaæ bezu¿ytecznie sw± energiê, rozwa¿y³by inne rozwi±zania: móg³by spokojnie czekaæ na obiad albo pomóc ¿onie w jego przygotowaniu.
Indywidualna moc
Don Juan szczególnie podkre¶la to, ¿e to, co robimy, co jeste¶my w stanie zrobiæ, co nam siê przytrafia, i odwrotnie, to, czego nie robimy, nie jeste¶my w stanie zrobiæ i co nam siê nie przydarza, zale¿y tylko i wy³±cznie od naszej indywidualnej mocy. Jest to spójne z podstawow± zasad± postêpowania wojownika: doskona³o¶ci±. Doskona³o¶æ w tym przypadku oznacza uporczywe poszukiwanie najlepszego sposobu u¿ycia w³asnej energii. W zwi±zku z tym, ¿e w istocie stanowimy pola energii, mo¿emy przyj±æ nastêpuj±ce za³o¿enia:
Wszystko, co istoty ¿ywe robi±, i wszystko, co im siê przytrafia, jest zdeterminowane przez ich poziom energii lub indywidualn± moc.
Poziom energii wszelkich istot zale¿y od trzech kluczowych czynników: ilo¶ci energii, z jak± zosta³y poczête, sposobu jej wydatkowania od chwili narodzin oraz wykorzystywania jej obecnie.
Sposób, w jaki zwyk³a osoba gospodaruje swymi zasobami energii nie jest dzie³em przypadku ani wynikiem wyboru; zdeterminowany jest raczej przez jej przesz³o¶æ.
Choæ zazwyczaj mê¿czy¼ni i kobiety zu¿ywaj± ca³± sw± energiê na wykonywanie nawykowych czynno¶ci podyktowanych przez sumê osobistych do¶wiadczeñ, mo¿liwe jest przeprowadzenie nastêpuj±cych zasadniczych zmian w ich sposobie funkcjonowania: przesuniêcie, zachowanie lub zwiêkszenie energii.
Wszystko, co odnosi siê do ludzi w zwi±zku z indywidualn± moc±, ma zastosowanie do wszystkich ¿ywych istot, gdy¿ wszystkie one stanowi± pola energii.
Wszystko, co istoty ¿ywe robi± i wszystko, co im siê przytrafia, jest zdeterminowane przez ich poziom energii lub indywidualn± moc. Ludzie s±dz± przewa¿nie, ¿e wydarzenia w ich ¿yciu zdeterminowane s± przez czynniki, na które oni sami nie maj± wp³ywu – albo dlatego, ¿e dziej± siê poza nimi, albo dlatego, ¿e podobno wynikaj± z charakteru, stanowi± cechê w³a¶ciw± danej osobie (jej ego). St±d czêsto s³yszymy ludzi narzekaj±cych na pecha, jakby by³a to jaka¶ si³a niezale¿na od nich samych. Uwa¿aj± oni, ¿e los siê na nich uwzi±³ i wszystko jest przeciwko nim. Albo je¶li uznaj±, ¿e sami s± ¼ród³em problemów, wyra¿aj± siê tak, jakby nic nie mogli na to Poradziæ: "Taki ju¿ jestem". "Mam s³ab± wolê". "Cza-sem mnie ponosi". Podobnie trudnym do wyt³umaczenia zjawiskiem jest podejmowanie nierealistycznych decyzji i popadanie w rozpacz, gdy nie udaje siê obróciæ ich w czyn, co poch³ania ogromne ilo¶ci energii.
Skoro wczoraj by³em ¶wiêcie przekonany, ¿e wstanê rano i zrobiê æwiczenia, dlaczego dzi¶ nie mam na to najmniejszej ochoty? To tak jakby siê mia³o do czynienia z dwiema osobami. W takiej sytuacji mówi siê zwykle: "K³opot w tym, ¿e nie mam silnej woli". Stwierdzenie to nie odbiega³oby zbytnio od prawdy, gdyby¶my wzorem czarownika rozumieli "wolê" jako zapas dostêpnej energii. Przeciêtna osoba mimo to uwa¿a, ¿e "si³a woli" jest cech± osobowo¶ci, któr± posiada siê lub nie i której nie mo¿na "dowolnie" rozwijaæ.
Don Juan widzi to inaczej. Wszystko, co nam siê zdarza, zale¿y od naszej indywidualnej mocy, i równie¿ wy³±cznie od nas zale¿y, czy posiadamy tê moc czy nie. Zdrowie lub jego brak, szczê¶cie lub pech, mi³o¶æ, któr± darzymy i jeste¶my obdarowywani, drzwi, które stoj± przed nami otworem, drzwi przed nami zamkniête, wszystko to kwestia energii, jak± dysponujemy. W zasadzie mo¿na powiedzieæ, ¿e osoby o wysokim poziomie energii prowadz± pe³ne, zdrowe ¿ycie (o ile energia nie wymyka im siê spod kontroli), natomiast ¿ycie osób z ma³ym zasobem energii (zdecydowanej wiêkszo¶ci) czêsto jest szare i smutne. Nie jest przesad± stwierdzenie, ¿e ten, kto ma energiê, mo¿e osi±gn±æ wszystko, natomiast ten, komu jej brak, pozostanie biedny – choæby nawet op³ywa³ w dostatki.
Kszta³towanie siê indywidualnej mocy
Poziom energii wszelkich istot zale¿y od trzech kluczowych czynników; ilo¶ci energii, z jak± zosta³y poczête, sposobu jej wydatkowania od chwili narodzin i wykorzystywania jej obecnie. Ka¿dy cz³owiek dziedziczy jakie¶ cechy swoich przodków, przede wszystkim rodziców, ale równie¿ dziadków i jeszcze starszych pokoleñ. Najsilniej jednak daje siê odczuæ wp³yw najbli¿szych przodków. Obejmuje on nie tylko cechy fizyczne czy fizjologiczne, ale tak¿e "energetyczne".
Wa¿ne jest po pierwsze, jakim zasobem energii dysponuj± rodzice, a po drugie, jaka jej czê¶æ przechodzi na now± istotê, któr± powo³uj± do ¿ycia w chwili poczêcia. W rozmowie z Carlosem Castaned± dowiedzia³em siê, ¿e don Juan t³umaczy to tak: je¶li poczêciu towarzyszy³y wielka namiêtno¶æ, nowej istocie przekazana zostaje du¿a ilo¶æ energii i rodzi siê ona "silna". Dla odró¿nienia, gdy do poczêcia dochodzi w¶ród wysoko "cywilizowanych" ludzi, po wielu latach ma³¿eñstwa, przy w³±czonym telewizorze, czy jak okre¶li³ to Carlos, w wyniku "nudnego" zbli¿enia, poziom energii w chwili narodzin bêdzie odpowiednio niski.
Na szczê¶cie, dziedziczenie nie jest jedynym czynnikiem determinuj±cym nasz zasób energii w ¿yciu. Kszta³tuje go równie¿ sposób, w jaki dziedzictwo to, skromne czy bogate, wykorzystujemy. Tak wiêc, ten kto w chwili narodzin posiada³ niewielki zasób, lecz umiejêtnie nim gospodaruje, bêdzie w lepszej sytuacji ni¿ ten kto ma sporo energii, lecz nad ni± nie panuje. W pierwszym przypadku – choæ wcale nie musz± tego w ten sposób wyraziæ – osoby o niskim poziomie energii wstêpuj± na drogê wojownika, która pozwala im powiêkszyæ energiê. W drugim przypadku, kto¶ rodzi siê z du¿ym zapasem energii, lecz trwoni go na zachcianki i zaspokojenie w³asnej pró¿no¶ci, co nadwerê¿a jego zasoby. Tacy ludzie niemal bez wysi³ku dostaj± to, czego pragn±, albo manipuluj± swoim otoczeniem nie daj±c nic z siebie. Przywykli do tego, ¿e s± kochani, lecz sami nie potrafi± kochaæ. £atwo¶æ, z jak± zaspokajaj± swe pragnienia sprzyja przy tym lenistwu i rozprzê¿eniu. Mog± rz±dziæ innymi, ale pozostaj± niewolnikami swych s³abo¶ci.
Idealnym stanem by³oby mnóstwo energii, ca³kowita kontrola i trze¼wo¶æ. Ale wymaga to wiêcej pracy ni¿ talentu. Nie ma tu regu³, a w koñcowym rozrachunku decyduje nie tyle wyj¶ciowy poziom energii co indywidualny wysi³ek.
Przy okazji rozwa¿añ o energii trzeba wspomnieæ o konieczno¶ci dokonania oceny wydatków energii w przesz³o¶ci i tera¼niejszo¶ci, i ustalenia, czy zachodzi miêdzy nimi jaki¶ zwi±zek. Trzeba odpowiedzieæ sobie na pytania: "Z jak± ilo¶ci± energii przyszed³em na ¶wiat i jak j± wykorzysta³em w dotychczasowym ¿yciu?" z jednej strony, z drugiej za¶: "Na co obecnie spo¿ytkowujê moj± energiê i jakich mogê dokonaæ zmian?" Z drugiego pytania p³ynie nauka, ¿e warunki narodzin i przesz³ego ¿ycia z góry niczego nie przekre¶laj±. Mo¿emy gospodarowaæ nasz± energi± inaczej, odbudowaæ j± albo zwiêkszyæ.
We w³adzy przesz³o¶ci
Sposób, w jaki osoba gospodaruje swoimi zasobami energii nie jest dzie³em przypadku ani wynikiem wyboru; zdeterminowany jest raczej przez jej przesz³o¶æ. Choæ my, wspó³cze¶ni ludzie, szczycimy siê sw± wolno¶ci±, to tak naprawdê nasze mo¿liwo¶ci wolnego wyboru ograniczaj± siê tylko do w±skiego zakresu ogó³u naszych dzia³añ. Pomijaj±c nawet funkcje i czynno¶ci wynikaj±ce z uwarunkowañ biologicznych, mo¿emy siê przekonaæ, ¿e to, co robimy, w ca³o¶ci zdeterminowane jest przez indywidualny ¿yciorys – baga¿ osobistych do¶wiadczeñ. Sk³adaj± siê nañ pochodzenie spo³eczne, narodowo¶æ, p³eæ, osobowo¶æ, wyznanie, ideologia polityczna kompleksy i urazy, które razem wziête przes±dza-j± o tre¶ci i jako¶ci naszego codziennego ¿ycia. Gdy wydaje nam siê, ¿e o czym¶ decydujemy, w istocie wprawiamy w ruch ci±g dzia³añ, do których zaprogramowa³a nas przesz³o¶æ – tak jak maszyna, która wykonuje tylko to do czego zosta³a zaprojektowana. W ten sposób zdeterminowane s± nasze pogl±dy, pragnienia, wybory, ograniczenia, s³abo¶ci i uzdolnienia. Nie wybieramy osób, z którymi rozmawiamy i z którymi nawi±zujemy stosunki, miejsc, które odwiedzamy, i miejsc, których unikamy. Dyktuje to nam nasza osobista przesz³o¶æ, która wyra¿a siê przez strukturê ego.
Ego i indywidualny ¿yciorys s± ze sob± ¶ci¶le powi±zane, tak dalece, ¿e pierwsze jest pochodn± drugiego. To ego dzieñ w dzieñ ka¿e nam pielêgnowaæ osobist± przesz³o¶æ i postêpowaæ zgodnie z jej nakazami. Dziêki temu ¿yciorys zostaje umocniony, a wynikaj±ce z niego ego uzyskuje w ten sposób samopotwierdzenie. Do wyboru mamy tylko opcje zawarte w w±skim zakresie, jaki narzuca nam nieustaj±ca projekcja naszego indywidualnego ¿yciorysu.
Mo¿na wysnuæ st±d wniosek, ¿e wykorzystanie naszej energii – innymi s³owy, ca³o¶æ podejmowanych dzia³añ – przes±dzone jest przez osobist± przesz³o¶æ i w procesie tym wola zwykle nie bierze udzia³u. To bardzo rozrzutny sposób gospodarowania energi±, który na dodatek nie przynosi zadowolenia. Wystarczy spojrzeæ na ludzkie twarze na ulicy, w metrze, czy w samochodach stoj±cych w korkach ulicznych.
"
cdn, pozdrawiam wszystkie ega


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 20, 2009, 11:57:59
Witaj radoslaw,
czy to juz koniec cytatu ? Nie wiem czy moge sie juz teraz wytezac czy tez lepiej poczekac ?  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Luty 20, 2009, 12:00:08
to mo¿e jeszcze kawa³eczek...
"Jak z³owiæ energiê
Zazwyczaj mê¿czy¼ni i kobiety zu¿ywaj± ca³± sw± energiê na wykonanie nawykowych czynno¶ci podyktowanych przez sumê osobistych do¶wiadczeñ, mo¿liwe jest przeprowadzenie nastêpuj±cych zasadniczych zmian w ich sposobie funkcjonowania: przesuniêcie, zachowanie lub zwiêkszenie energii. Mo¿liwo¶æ przesuniêcia energii pozornie zaprzecza naszym wcze¶niejszym ustaleniom – ¿e wykorzystanie przez nas energii jest z góry okre¶lone przez nasz± przesz³o¶æ. Je¶li jest z góry okre¶lone, jak mo¿na to zmieniæ? W rzeczywisto¶ci jest to mo¿liwe, choæ zdarza siê rzadko. Sprzeczno¶æ zostaje przezwyciê¿ona w praktyce.
Zaczyna siê ona od obrania szczególnej formy dzia³ania, wykonywania czynno¶ci, które z punktu widzenia ego wydaj± siê dziwaczne. Mo¿emy je nazwaæ czynami celowymi, lub nie-dzia³aniami oderwanymi od przesz³o¶ci, które w rezultacie poszerzaj± pole naszych mo¿liwo¶ci. Wytrwa³e wykonywanie dzia³añ niezwyk³ych prowadzi do zaburzenia schematów wydatkowania energii, a co za tym idzie, do ich "rozlu¼nienia". Kiedy to nastêpuje, ³atwiej nam przesun±æ energiê na nowe, oszczêdniejsze z punktu widzenia zu¿ycia energii, zajêcia. Z chwil± gdy przeznaczamy energiê na mniej marnotrawne zajêcia, powstaje nadwy¿ka energii, która z kolei umo¿liwia nam dalsze zmiany w gospodarowaniu energi±. Z czasem zacznie siê to przejawiaæ w tym, ¿e coraz wiêcej rzeczy w naszym ¿yciu przestanie byæ niemo¿liwe – mo¿liwe stanie siê zerwanie z na³ogiem picia czy palenia, wyzbycie siê z³o¶ci, znalezienie czasu na ws³uchanie siê w pie¶ni drzew czy ptaków. Je¶li bêdziemy wytrwali, nasza sfera mo¿liwo¶ci ¿yciowych i percepcyj-nych tak siê rozszerzy, ¿e zaniknie tendencja do postêpowania pod dyktando naszej osobistej przesz³o¶ci. Gdy to siê dokona, bêdzie mo¿na powiedzieæ, ¿e osoba wymaza³a swój ¿yciorys i wyzwoli³a siê spod jego wp³ywu. Zmiany te, oczywi¶cie, s± mo¿liwe przy pewnym poziomie energii. Bez tego nic nie da siê zrobiæ. Je¶li to zrozumiemy, stanie siê dla nas jasne, ¿e do ka¿dego nowego dzia³ania potrzebny jest wzrost energii. Osi±gn±æ to mo¿na przez wyeliminowanie najbardziej "energoch³onnych" nawyków i zastosowanie zaoszczêdzonej energii do dzia³añ wykraczaj±cych poza codzienn± rutynê. Je¶li jednak skupimy siê tylko na przesuniêciu energii nie staraj±c siê jej powiêkszyæ czy zachowaæ, wyniki bêd± raczej skromne. Kluczem do ca³ej sprawy wydaje siê przyrost indywidualnej mocy czy dostêpnej energii. Lecz na tym jeszcze nie koniec.
Na tym etapie naszych rozwa¿añ nietrudno zrozumieæ, dlaczego nie mo¿na podj±æ nowego czy niepowszedniego dzia³ania bez koniecznej do tego "wolnej" energii. Jako ¿e ca³o¶æ naszej energii ju¿ jest rozdzielona zgodnie z nakazami przesz³o¶ci, sk±d mo¿emy zaczerpn±æ dodatkowej energii? Oczywi¶cie ze S³oñca i z Ziemi, które stanowi± nasze g³ówne ¼ród³a energii. Niemniej, nasz stosunek do S³oñca i do Ziemi jest równie¿ zdeterminowany przez ¿yciorys i ograniczamy siê do przyjmowania ich energii wy³±cznie w po¿ywieniu. Wiemy jednak, ¿e poch³anianie wiêkszej ilo¶ci jedzenia nie przyniesie nam wzrostu energii, choæ lepsze od¿ywianie siê mo¿e w tym pomóc.
Na ogó³ nie znamy innych sposobów czerpania energii ze S³oñca i z Ziemi ni¿ jedzenie. Mo¿liwe jest uzyskanie dodatkowej energii bezpo¶rednio z tych ¼róde³ za Pomoc± specjalnych æwiczeñ. W innych krêgach kulturowych wypracowano rozmaite techniki czy rytua³y Prowadz±ce do wzrostu energii. Choæ niektóre z tych praktyk s± mi znane (przedstawiê je w dalszych rozdzia³ach), muszê zaznaczyæ, ¿e nie spe³niaj± swej roli, je¶li nie mamy do¶æ wolnej energii koniecznej do wykorzystania ich jako rzeczywistych "³±czników ze ¼ród³em". Je¶li chcemy mieæ wiêcej energii, wpierw musimy mieæ choæ trochê dostêpnej energii. To mia³ na my¶li Jezus mówi±c, ¿e temu, co ma, zostanie pomno¿one a temu, co nie ma, zostanie odebrane nawet to trochê, co ma. Mamy do czynienia z kolejn± sprzeczno¶ci±. Mo¿na to jednak wyt³umaczyæ odwo³uj±c siê do ró¿nicy (pokrótce omówionej wcze¶niej) miêdzy zwyk³± energi± i energi±, która jest "dostêpna".
Wiadomo, ¿e ludzie ró¿ni± siê poziomami swej energii. Wiadomo te¿, ¿e ca³o¶æ energii przeciêtnych osób zostaje poch³oniêta przez codzienne czynno¶ci i nawyki. Bez reszty! Gdyby¶my mogli jako¶ zdobyæ wiêcej energii, ni¿ jej wydatkujemy, albo zu¿yæ mniej ni¿ zwykle, dysponowaliby¶my "woln±" czy "dostêpn±" energi±. Stanowi³aby ona nasz± w³a¶ciw± indywidualn± moc -potrzebn± do wykonywania dzia³añ nie podyktowanych osobist± przesz³o¶ci±, w tym przyswajania energii ze S³oñca i z Ziemi, która stanowi podstawê wolnego ¿ycia.
Je¶li do gromadzenia energii musimy wpierw posiadaæ zapas dostêpnej energii, jak uzyskaæ tê podstawow± energiê? Odpowied¼ brzmi: mo¿emy j± ocaliæ. Dok³adnie tak. Ludzkie istoty uzyskuj± "woln±" energiê przez ocalenie tego, co ju¿ posiadaj±, przez ograniczenie wydatkowania energii na powszednie czynno¶ci.
Metoda jest prosta, lecz przynosi dalekosiê¿ne skutki. Je¶li zawiesimy niektóre uporczywe nawyki my¶lowe czy czynno¶ciowe, uwolniona w ten sposób energia stanie' siê dla nas dostêpna, a dziêki niej bêdziemy mogli wkroczyæ na obszar nieznanego – wyrwaæ siê spod w³adzy naszych ¿yciorysów.
Nie sposób jednak wstrzymaæ wszystkich czynno¶ci ¿ycia i nie wszystkie, które da siê wstrzymaæ, poch³aniaj± energiê. Dlatego te¿ wojownik musi sporz±dziæ zestawienie wydatków energii. Dziêki temu, za pomoc± techniki ¶ledzenia, mo¿e dowiedzieæ siê, jak zu¿ywa swoja energiê, a nastêpnie opracowaæ strategiê przesuniêcia jej na inne cele. W ten sposób zwiêkszy on zapas osi±galnej energii. Z tego wykazu adepci mog± wybraæ te codzienne czynno¶ci, które nie s± niezbêdne dla ¿ycia, a przy tym szczególnie wyniszczaj±ce (anty-energetyczne) i d±¿yæ do ich czasowego lub ostatecznego wyeliminowania. W dziale po¶wiêconym poradom praktycznym przedstawiê konkretne na to sposoby. Rzecz jasna, do skutecznego zwalczenia natrêctw i nawyków, podsycanych przez osobist± przesz³o¶æ, potrzebna jest pewna ilo¶æ energii. Jest to prawda w odniesieniu do wszelkiego rodzaju nawyków: ¿ywieniowych, emocjonalnych, my¶lowych i duchowych.
W praktyce trudno jest zerwaæ z czynno¶ci±, która z racji swego charakteru poch³ania sporo naszej energii. Nie mo¿emy przestaæ, gdy¿ brakuje nam koniecznej do tego energii.
Istnieje jednak wyj¶cie z tej pozornie beznadziejnej sytuacji. Wi±¿e siê to z wykorzystaniem czego¶, co nazywam "minimaln± przestrzeni± wolno¶ci".
Ta "minimalna" przestrzeñ, to obszary naszego ¿ycia – pozornie ma³o znacz±ce – w których mo¿liwe jest celowe dzia³anie wolne od wp³ywu osobistej przesz³o¶ci. Jako przeciêtni ludzie nie mo¿emy, oczywi¶cie, od razu zerwaæ z takimi nawykami jak palenie papierosów, z³oszczenie siê czy u¿alanie nad sob±. Mo¿emy jednak zmieniæ drobiazgi, takie jak pozycja, w której ¶pimy, albo miejsce, i spaæ, na przyk³ad, na pod³odze. Mo¿emy Przez dwa tygodnie obserwowaæ swoj± pierwsz± my¶l po przebudzeniu siê rano i ostatni± my¶l przed za¶niêciem. Je¶li jak to czêsto ma miejsce, stwierdzimy, ¿e ¼le wp³ywaj± na nasz± energiê, mo¿emy ¶wiadomie je zmie-niæ i pomy¶leæ co innego. Pos³uguj±c siê zestawieniem wydatków energii, mo¿na odkryæ rozliczne drobne czynno¶ci, które natychmiast pozwol± nam zaoszczêdziæ trochê energii. Uzyskana w ten sposób energia umo¿liwi nam wzmo¿enie wysi³. ków i poszerzenie zakresu nawyków, które uprzednio z braku energii, znajdowa³y siê poza naszym zasiêgiem. W ten sposób energia pomna¿a energiê. Do nawyków poch³aniaj±cych energiê nale¿±: palenie papierosów, alkoholizm, k³ócenie siê, zbyt d³ugie spanie, nadmierne rozmy¶lanie, os±dzanie innych, krytykowanie, potêpianie, narzekanie, uto¿samianie siê z fantazjami zaczerpniêtymi z kina, telewizji czy gazet. Na osobn± uwagê zas³uguj± emocje i poczucie w³asnej wa¿no¶ci. Stanowi± one dwa fundamentalne obszary zu¿ywaj±ce mnóstwo naszej energii i jak za chwilê zobaczymy, s± ze sob± zwi±zane.
Emocje
Istnieje ró¿nica miêdzy emocjami a uczuciami. Rozró¿nienia tego mo¿na dokonaæ do¶æ ³atwo; otó¿, uczucia s± naturaln± reakcj± na to, co postrzegamy, podczas gdy emocje rodz± siê w nas pod wp³ywem my¶li, rozumu (który u przeciêtnej osoby nie jest zreszt± zbyt rozumny). Uczucia nie poch³aniaj± energii, natomiast na emocje marnotrawimy ogromne jej ilo¶ci.
Elementarne uczucia smutku i rado¶ci po prostu powstaj± z racji naszego bycia w ¶wiecie. Na przyk³ad, cia³o przeczuwaj±c swoje ostateczne przeznaczenie, daje nam o tym znaæ w postaci smutku lub melancholii, co nie jest ani bolesne, ani "energoch³onne", ale leczy nas z wszelkiej ma³ostkowo¶ci i przywraca równowagê wewnêtrzn±. Podobnie prawdziwa rado¶æ p³ynie z g³êbi serca – nie wywo³ana sztucznie przez ¿art czy komediê powstaje nie za po¶rednictwem rozumu, lecz wskutek bezpo¶redniej percepcji czego¶, co budzi nasz u¶miech. Nie trzeba my¶leæ, aby poczuæ rado¶æ na widok nowo narodzonej istoty, kolibra spijaj±cego nektar czy drzewa tañcz±cego na wietrze, albo gdy kto¶ obdarzy nas pieszczot± lub u¶ciskiem.
Z kolei emocje rodz± siê w nas nie pod wp³ywem percepcji, lecz my¶li; nie mog± zaistnieæ, je¶li nie ma w nas my¶li. Poniewa¿ odsuwamy postrzeganie na dalszy plan, emocje, niestety, utrudniaj± nam sprawne poruszanie siê w rzeczywisto¶ci. Typowymi emocjami s± gniew, zazdro¶æ, uraza, zawi¶æ, u¿alanie siê nad sob±, depresja. ¯adna z nich nie mo¿e powstaæ bez udzia³u odpowiednich my¶li. Kto mo¿e siê z³o¶ciæ nie my¶l±c? Aby siê rozz³o¶ciæ, musimy wpierw wmówiæ sobie, ¿e kto¶ nas ¼le potraktowa³, skrzywdzi³, czy co¶ w tym rodzaju. Je¶li kto¶ w to nie wierzy, niech spróbuje wzbudziæ w sobie z³o¶æ bez s³ów lub my¶li.
We¼my na przyk³ad zakochanego m³odzieñca, który czuje zazdro¶æ widz±c, jak jego dziewczyna rozmawia z innym mê¿czyzn± i u¶miecha siê do niego. Proste fakty wygl±daj± nastêpuj±co: Kobieta (jego dziewczyna) rozmawia z mê¿czyzn± (nieznajomym) i u¶miecha siê. Czy to wystarczy do wytworzenia siê zazdro¶ci, emocji poch³aniaj±cej tak wiele energii? Nie! Kochanek, pod wp³ywem osobistej przesz³o¶ci (mo¿e obejrza³ zbyt wiele filmów, wys³ucha³ zbyt wielu piosenek o mi³o¶ci czy by³ ¶wiadkiem braku uczuæ miêdzy swoimi rodzicami) na widok swej dziewczyny zajêtej rozmow± i u¶miechniêtej, zaczyna snuæ uporczywe rozmy¶lania: "Ona nie ma powodu mnie zdradzaæ. Tylko moja osoba powinna wywo³ywaæ w niej u¶miech. Ja nigdy jej nie zdradzam, Przynajmniej tak ostentacyjnie. Ona nie ma dla mnie szacunku". To w³a¶nie tego rodzaju tok my¶lowy, nie same fakty, jest odpowiedzialny za tak bolesne i energo-ch³onne do¶wiadczenie zazdro¶ci. Niewa¿ne, czy w rzeczywisto¶ci dziewczyna rozmawia z krewnym, koleg± czy kochankiem; zazdro¶æ rodzi siê w wyobra¼ni zazdrosnego m³odzieñca.
Kiedy zaleje nas fala emocji, realny ¶wiat ginie w oddali; im wiêcej sami ze sob± rozmawiamy, tym mniej widzimy. Oderwani od rzeczywisto¶ci, jak mo¿emy sobie z ni± poradziæ? Mo¿emy siêgn±æ po gwa³towne ¶rodki, zatrzeæ ostatnie ¶lady piêkna czy mi³o¶ci, które w przeciwnym razie by siê zachowa³y, i nadal uwa¿amy siê za ofiarê. Oto, w jaki sposób tracimy energiê. Dlatego warto wst±piæ na drogê wojownika i znie¶æ jej trudy.
Jak reszta naszych codziennych dzia³añ, emocje lubi± siê powtarzaæ i zdeterminowane s± przez indywidualny ¿yciorys. Ka¿dy ma w³a¶ciwe mu "nawyki emocjonalne", charakterystyczne dla siebie sposoby marnotrawienia energii i os³abiania ja¼ni. Gdy dobrze siê przyjrzeæ, nietrudno dostrzec, ¿e konflikty i problemy emocjonalne w naszym ¿yciu maj± sk³onno¶æ do nie koñcz±cych siê cyklicznych nawrotów. Nawet je¶li zmienimy otoczenie, ludzi, z którymi siê stykamy, stare problemy znów daj± znaæ o sobie.
Dotyczy to wszystkich emocji. S± zgubne i samorodne.
Poznali¶my jednak sekret, który w³a¶ciwie wykorzystany, mo¿e oddaæ nam nieocenione us³ugi: emocje nie mog± powstaæ bez udzia³u my¶li; co wiêcej, nie mog± powstaæ bez udzia³u odpowiednich my¶li.
Ods³ania to przed nami sposób na zachowanie energii. Gdyby¶my kiedykolwiek znale¼li siê na granicy wzburzenia emocjonalnego, po prostu wprawiamy siê w stan Wewnêtrznej Ciszy i emocja nie mo¿e wówczas zaistnieæ. Je¶li to rozwi±zanie przekracza jeszcze nasze mo¿liwo¶ci, mo¿emy spróbowaæ zmiany tre¶ci naszego dialogu wewnêtrznego. Mo¿emy u³o¿yæ piosenkê ze s³owami naszych my¶li; wymy¶leæ rymy; czytaæ w my¶lach na wspak; pomy¶leæ co¶ w obcym jêzyku; przeæwiczyæ tabliczkê mno¿enia albo za¶piewaæ ko³ysankê. W ka¿dym przypadku rezultat bêdzie ten sam: bez odpowiednich my¶li emocja nie powstanie.
Poczucie w³asnej wa¿no¶ci
Choæ w tym rozdziale nie zajmujemy siê bezpo¶rednio poczuciem w³asnej wa¿no¶ci ani sposobami na jego ograniczenie b±d¼ wyeliminowanie, mimo to kilka s³ów komentarza jest tu jak najbardziej na miejscu, gdy¿, jak wynika z zestawienia wydatków energii, poch³ania ono zazwyczaj ponad 90% naszej energii, nie daj±c w zamian nic, mo¿e oprócz chorób, samotno¶ci, os³abienia i marnego ¿ycia.
Wiêksza czê¶æ naszej osobistej energii trwoniona jest na czynno¶ci zwi±zane z poczuciem w³asnej wa¿no¶ci, które dalece wykracza poza zwyk³± pró¿no¶æ. W naszym rozumieniu na zapatrzenie w siebie sk³adaj± siê wszystkie zabiegi ego, które maj± na celu umocniæ jego rzeczywisto¶æ, co s³u¿y samopotwierdzeniu ego i przekonaniu go, ¿e naprawdê istnieje.
Nie wnikaj±c na razie w szczegó³y, przyjrzyjmy siê kilku podstawowym czynno¶ciom zwi±zanym z poczuciem w³asnej wa¿no¶ci. Najszerszy ich zakres dotyczy obrony ego. Zastanówmy siê, ile energii zu¿ywamy: ile tracimy na w³asn± obronê, na dbanie o swój wizerunek, na wp³ywanie na to, jak nas widz± inni, na pozyskanie akceptacji, na obronê przed krytyk±, na wykazanie, ¿e jeste¶my najlepsi, albo nic nie warci, najpiêkniejsi, najsilniejsi, czy z drugiej strony, najbardziej nieszczê¶liwi, niezrozumiani, wra¿liwi, okrutni, pokrzywdzeni – zawsze "naj". Oto, jacy czujemy siê wa¿ni! Jeste¶my przykuci, jak okre¶la Castaneda, do odbicia swojego "ja" którego zasadniczym elementem jest nasz wizerunek' jaki podsuwamy innym. I na ten w³a¶nie wizerunek idzie najwiêcej naszej energii.
Tote¿ wykorzenienie czy os³abienie zapatrzenia w siebie staje siê naczelnym zadaniem wojownika. Nie ma to nic wspólnego z moralno¶ci±; wojownik nie kieruje siê moralnymi abstrakcjami, lecz zasad± doskona³o¶ci. Stanowi pole energii i postêpuje zgodnie z t± wiedz±.
Choæ w³asne znaczenie to podstawowy obszar, na którym mo¿e doj¶æ do zaoszczêdzenia energii, zmagania z nim i techniki jego zwalczania jako pierwsza z form nie-dzia³ania omówione s± osobno.
Wszystko, co odnosi siê do ludzi w zwi±zku z indywidualn± moc±, ma zastosowanie do wszystkich ¿ywych istot, gdy¿ wszystkie one stanowi± pola energii. Don Juan czêsto wspomina o istnieniu zwierz±t, których magia udaremnia wszelkie próby upolowania ich przez my¶liwych. Moc sw± czerpi± st±d, ¿e w przeciwieñstwie do zwyk³ych zwierz±t nie maj± przyzwyczajeñ. Daje im to lekko¶æ, swobodê i nadzwyczajn± si³ê. By³oby wielkim szczê¶ciem, zdaniem don Juana, napotkaæ tak± istotê.
Widzimy wiêc, ¿e zasada indywidualnej mocy ma równie¿ zastosowanie do zwierz±t. Mo¿na powiedzieæ, ¿e okazy, którym "sprzyja szczê¶cie", maj± po prostu wiêcej energii. Wiod± bogatsze, intensywniejsze ¿ycie ni¿ ich pobratymcy. To samo odnosi siê do ro¶lin i innych ¿ywych istot. Na przyk³ad, drzewo mo¿e posiadaæ tak ogromn± energiê, ¿e nawet odpoczynek w jego cieniu czy konarach wywo³a dobroczynny skutek.
Podobne prawid³owo¶ci zachodz± równie¿ w ¶wiecie ludzi. Ten, kto wyzbywa siê przyzwyczajeñ i posiada wysoki poziom energii, przemienia siê tym samym w magiczn± istotê, która nie pod±¿a ¶lepo za stadem. Decyduje o swoim zyciu, przeznaczeniu, okoliczno¶ciach – dziêki tej szczególnej mocy, któr± ma na swych us³ugach, lecz której równie¿ niestrudzenie musi s³u¿yæ.
"
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 20, 2009, 12:32:07
Witaj radoslaw,
czy to juz koniec cytatu ? Nie wiem czy moge sie juz teraz wytezac czy tez lepiej poczekac ?  ;D
 hmm, cos sie popralo z poprzednim postem. Ale go wkleje jeszcze raz
Witaj radoslawie,
dopuki czlowiek nie odnajdzie samego siebie, dopuki nie pozna swej natury i prawdziwej rzeczywistosci, moze troj a moze piecio a moze w koncu 7 wymiarowej, doputy w jego postrzeganiu zawsze bedzie przewazal antropocentryczny punkt widzenia stawiajacy zawsze go swieczniku. Czlowiek bedzie zawsze sie widzial jako bezkonkurencyjny produkt natury a stad nawet niechetnie uznawal Boga nad soba.
Dlatego wszystkie modele daleko wykraczajace poza materie beda slabo akceptowane.
Moze czlowiek jako nosiciel i zarzadca energii i jej przejawow, bedzie latwiejsze do przelkniecia. W nowoczesnej fizyce prawo zachowania energii sie dobrze trzyma a le prawo zachowania masy chyba wlasnie pada.  U¶miech
W sumie wieloaspektowosc tych samych pojec i zjawisk jest wielce pouczajaca.

pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 20, 2009, 23:10:00
Bardzo ciekawy tekst zamie¶ci³e¶ Rados³awie.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego ego pozwala na wypatroszanie w³asnych bebechów?
W jakim celu dokonuje wiwisekcji? Chytry podstêp?
A mo¿e w ten sposób funduje sobie bezp³atn± podró¿ w wy¿sze rejony ¶wiadomo¶ci,
jako pasa¿er na gapê uczepiony naszej ja¼ni? Czy¿by dla zwiêkszenia mocy ?
A mo¿e ego ewoluuje? Tylko czy kierunek jest oczywisty?
I czy mo¿na udomowiæ ego?  ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 21, 2009, 02:01:40
Z moich obserwacji, Ptaku , wynika, ¿e ego , choæby by³o najbardziej cwane , najbardziej przebieg³e i w³adcze , te¿ podlega zmianom. O zmianach tych mog± decydowaæ czynniki zewnêtrzne - I TO ROBI¡ W£A¦NIE - choæby TV, reklamy , tzw Autorytety Naukowe, Moralne, Religijne i inne, ale na tej samej zasadzie, w chwili, gdy zewnêtrzn± akcjê  na nasze ego podejmuje duchowy nauczyciel (My¶liciel, Budda, Jezus , Orion, Kasjopea , "có¶" innego ) to ego zaczyna siê przestrajaæ na inny poziom odbierania rzeczywisto¶ci, któr± postrzega . Odt±d mo¿e nagle zacz±æ dostrzegaæ energie , zamiast zwyk³e dzia³ania innych ludzkich eg.
Ok, zadzia³ali¶my na ego z zewn±trz. Duchowo. Ono siê po prostu dostosowywuje do tego otoczenia i wywo³uje na nas samych okre¶lone dzia³anie. Dlatego ja nazywam EGO  takim superkomputerem. Ego zmienia siê dynamicznie pod wp³ywem ró¿nych bod¼ców po czym  zwielokrotnia moc swojego dzia³ania . Ono nie mo¿e istnieæ bez cz³owieka, zatem w chwili , gdy cz³owiek przestaje siê uto¿samiaæ z tym , co dotychczas kszta³towa³o w³asne  ego ( to o czym tak obszernie na przyk³adach napisa³ rados³aw ) , gdy cz³owiek uwalnia od ego swoj± ¶wiadomo¶æ, to ono w naturalny, dynamiczny sposób tak¿e zmienia swój charakter . Dlaczego ?
Poniewa¿ ono jest tylko narzêdziem. Postêpuje dok³adnie tak jak przesuwaj±cy siê wzglêdem zewnêtrznych warunków tzw "punkt zamarzania" cia³a . Cia³o mo¿e istnieæ w stanie gazowym, ciek³ym lub sta³ym. Ego ( woda)/Duch (powietrze)/Materia (cia³o sta³e ). W punkcie równowagi, cia³o to mo¿e byæ tym, kim tylko zechce . Za pomoc± podwy¿szania ¶wiadomo¶ci mo¿na by "udomowiæ ego". Nale¿y przej±æ kontrolê nad nim, nad Duchem i nad Cia³em, oraz doprowadziæ je do punktu w którym wszystkie te aspekty znajduj± siê w równowadze . Droga ¦rodka . Miejsce z powodu którego jeste¶my w³a¶nie TU I TERAZ.
Moim skromnym zdaniem .

pozdr
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 21, 2009, 09:08:58
Chêæ kontrolowania poziomu energii mo¿e byæ ewolucyjnym stadium dzia³alno¶ci EGO.
EGO lubi kontrolê i wp³ywy z niej wynikaj±ce, widz±c now± mo¿liwo¶æ ukrycia swej dzia³alno¶ci z przyjemno¶ci± pozbêdzie siê starych mechanizmów i dziêki temu wmówi nam, ¿e przesta³o istnieæ. Teraz bêdzie spokojnie kontrolowa³o poziom energii, bêdzie siê stara³o panowaæ nad emocjami, ale wci±¿ bêdzie istnia³o.
Mo¿e to dobrze kiedy nasze ego ewoluuje, odbiór naszej postawy zaczyna byæ korzystniejszy, tak wewn±trz jak i na zewn±trz, tylko kto dokonuje oceny? Co siê dzieje z wolno¶ci± naszego prawdziwego JA?


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 21, 2009, 12:52:58
Cytat: Thotal
Mo¿e to dobrze kiedy nasze ego ewoluuje, odbiór naszej postawy zaczyna byæ korzystniejszy, tak wewn±trz jak i na zewn±trz, tylko kto dokonuje oceny? Co siê dzieje z wolno¶ci± naszego prawdziwego JA?

A czy s±dzisz, ¿e nasze prawdziwe JA mo¿e byæ w jakikolwiek sposób zniewolone?
Ono nie przejmuje siê zapewne gr± w „ego i ja”, inaczej nie by³oby prawdziwe.
Prawda zawsze jest wolna, taka jej natura.
Kto dokonuje oceny? Mo¿e jaka¶ wyspecjalizowana komórka EGO? Bo to ju¿ ca³a instytucja!
Ba, korporacja, SYSTEM!  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 21, 2009, 13:17:40
W³a¶nie - kto dokonuje oceny  ? prawdziwe JA, czy EGO. ?
Wydaje mi siê, ¿e ego jest nam niezbêdne do ¿ycia, do poruszania siê w tej materialnej rzeczywisto¶ci - wtedy pozwalajmy mu pracowaæ, ale pozostañmy gdzie¶ w tle , w wiecznie nieruchomej, lecz pe³nej ¿ycia pustce stamt±d kontroluj±c jEGO poczynania.
Ka¿dy cz³owiek ma jakie¶ marzenia . To s± cele , które wyznaczamy sobie .. my ? Czyli kto ? Ja , czy Ego ? A mo¿e jest nas dwóch ?
Co by by³o, gdyby ego nie by³o , gdyby zanik³o w ogóle. Czy rozumia³bym czym jest ¶wiat, czy cokolwiek by mnie w tym materialnym ¶wiecie obchodzi³o  ?
Wydaje mi siê, ¿e bez ego zanik³oby poczucie integralno¶ci prawdziwego JA z ca³ym wszech¶wiatem. Byæ mo¿e wszech¶wiat by³by wówczas o niebo bardziej dokona³y ni¿ to widaæ z poziomu ego, ale jednak - by³by wci±¿ niepe³n± doskona³o¶ci± . Oczywi¶cie istnieje kwestia tego kto kogo kontroluje i w jakich obszarach - no tutaj trzeba siê dogadaæ jako¶ ze sob± ;-)
I jeszcze jest trzeci czynnik - cia³o . ¦miertelny , organiczny twór , któremu dostarczamy po¿ywienia . S± ludzie, którzy twierdz±, ze jeste¶my tym, co zjadamy. Ja bym raczej nie skupia³ siê nad tym CO zjadam, ale JAK i w CO to przetwarzam. Noszê swojego wewnêtrznego doktora, moje wy¿sze Ja, które wie co dobre dla mojego cia³a. Niech dzia³a.
Wydaje mi siê, ¿e wszystkie 3 aspekty mnie w gruncie rzeczy pragn± harmonii. Mo¿e siê mylê, ale wg mnie jest to fizyczne odczuwalne jako poczucie szczê¶cia, g³êbokiej, fizycznej i psychicznej rado¶ci.
Co¶ takiego zdarzy³o mi siê nieraz , gdy ¿eglowa³em czy to na desce windsurfingowej, czy na jachcie . Umys³ i cia³o bra³y udzia³ w fantastycznej fizycznej ¿eglarskiej przygodzie , która dla mnie ma tak¿e wymiar duchowy. Do¶wiadczy³em takich momentów , o których móg³bym powiedzieæ ,¿e by³o to poczucie szczê¶cia .
Idealn± sytuacj± dla mnie by³oby, gdybym mia³ pracê zwi±zan± z ¿eglarstwem.
I w³a¶nie ku temu nadarza mi siê doskona³a okazja . Bez rezygnacji z tego , co zawodowo robiê do tej pory , pojawia siê mo¿liwo¶æ, ¿e w tym roku zaopiekujê siê dwoma jachtami do czarterowania.

ps. a tak przy okazji , to serdecznie wszystkich zapraszam do prze¿ycia na moim pok³adzie  swojej "morskiej" przygody .

pozdrawiam serdecznie
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 21, 2009, 17:41:54
Witaj east,
Cytuj
Poniewa¿ ono jest tylko narzêdziem.
Ego i "ja" tworza pare. Ego nie rozkazuje a tylko zaleca. Ego nie jest silniejsze to raczej "ja" jest slabe.
Ego w miare dorastania "uroslo" do pokaznych rozmiarow i wydaje sie dlatego autorytetem. Ale i ono podlega ewolucji i wplywom. Nie uslyszysz nic od ego w sytuacjych ekstremalnych, tam gdzie chodzi o czyste przezycie. Takze nic w sytuacjach wielkich duchowych przezyc i uniesien. Wiec nie wydaje sie , ze ego jest narzedzie. Ono jest dokladnie madre jak Ty tzn. przekonuje Cie ze tak jest. To ego jest plastyczne zas "ja " jest zawsze takie same.
Cytuj
Wydaje mi siê, ¿e wszystkie 3 aspekty mnie w gruncie rzeczy pragn± harmonii.
tak wlasnie jest, z tymze kazde na wlasna reke.

pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 23, 2009, 23:18:12
(..)
Cytuj
Wydaje mi siê, ¿e wszystkie 3 aspekty mnie w gruncie rzeczy pragn± harmonii.
tak wlasnie jest, z tymze kazde na wlasna reke.
mam nadziejê,  ¿e siê jako¶ dogadaj± . ¯e potrafiê siê sam ze sob± dogadaæ . Je¶li nie potrafi³bym, to jak móg³bym siê porozumieæ z Tob± , czy z kimkolwiek innym na tym forum ?
Dla mnie logicznym jest, ¿e nale¿y najpierw znale¼æ sposób na wewnêtrzn± harmoniê zanim zacznie siê os±dzaæ innych .
Dlatego na tym etapie , na którym jetem staram siê nie os±dzaæ nikogo. Potem te¿ mi to nie bêdzie potrzebne .

pozdrówka


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Luty 24, 2009, 16:35:47
Witaj east,
Cytuj
mam nadziejê,  ¿e siê jako¶ dogadaj±
predzej czy pozniej tak, bowiem one sa miedzy soba wzajemnie sprzezone. Sfera duchowa oddzialowuje
na materie ( cialo, DNA) a materia poprzez kanaly energetyczne i zmysly ma wplyw na ducha. Jesli Twoje cialo w postaci praprapradziadka bralo udzial w eksterminacji konkurencyjnego plemienia ( czas
nie odgrywa zadnej roli ) no to i czesc swiadomosci masz z trwala usterka.  ;D
To tak samo jak faszerowanie sie produktami z pomordowanych zwierzat i im gwaltowniejszy akt tym
dluzej i paskudniej panoszy sie w Tobie. Reakcja ogolnienie nie przeklada sie na jezyk matematyki, ona
jest nieprawdopodobnie pokretna. Przybliza to nieco np. mitologia grecka.
Ale w Twoim przypadku nie mam najmniejszych watpliwosci, ze wszystko jest na najlepszej drodze.  8)
Dziekuje Ci, ze sie podzieliles z nami swoimi przemysleniami.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Luty 24, 2009, 16:49:20
Autor - Eckhart Tolle

Ego a chwila obecna
http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Nowa_ziemia


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 28, 2009, 11:45:13
„Będę czymkolwiek chcesz, abym było" - mówi Życie lub TERAZ. „Będę traktować cię w taki sposób w jaki ty traktujesz mnie. Jeśli postrzegasz mnie jako problem, będę nim, jeśli traktujesz mnie jak przeszkodę - i nią się stanę".
Dzięki Wiki. Znam już jedną pozycję tego autora, "Potęga Teraźniejszości" . Smakuję ją i wracam wciąż od nowa na jej karty .Można powiedzieć, że odkąd pojawiła się w moim życiu , jest w nim stale OBECNA .
Ta będzie kolejna .
Jeszcze coś zauważyłem. Od jakiś dwóch dni nie odstępuje mnie szum , który rozlega się nie w uszach, ale jakby wewnątrz mojej głowy. Nie jest on na tyle silny by sprawiał  mi ból, albo przeszkadzał spać ,czy normalnie funkcjonować, ale też w każdej chwili czuję go , słyszę jego stałą obecność. Być może jest to jakaś fizjologiczna przypadłość. Tak najpewniej zinterpretuje to Umysł ( każdy umysł - mój, Twój, lekarza) . On rozlega się jakby w tle. Przypomina trochę częstotliwość radiową, taki "szum tła". Jednakże w świetle tego, o czym pisze Ekhart Tolle ten nieustanny "szum tła" może być albo wytworem umysłu, albo częstotliwością wyższych wibracji tuż pod progiem częstotliwości na której działa umysł.
e Ekhart zaleca obserwowanie umysłu , co dla mnie okazało się dość trudne. Dlatego, że sprzężenie zwrotne jakie występuje pomiędzy umysłem, a obecną świadomością nie pozostawia żadnego punktu odniesienia. Jestem , ale nie mam żadnej wiedzy gdzie aktualnie jestem - czy to już świadomość ,czy jeszcze umysł.
Otóż ten trzeci element, ten "szum tła"  , gdy potraktować go jako coś zupełnie innego niż świadomość czy umysł, dopiero umożliwia dokładniejsze namierzenie Egotycznego umysłu oraz oddzielenie go od Świadomości. W życiu nazywamy to Triangulacją.
Przypominam sobie, że niedawno właśnie o i punkt odniesienia prosiłem życie- i otrzymałem.
Dziękuję Ci Życie

pozdr


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 28, 2009, 12:09:55
Est,
czy ten jednostajnie brzmi±cy ton, powoduje ¿e nie chcesz nic innego s³yszeæ?
Wy³±czasz wszystko wokó³ siebie, wszystkie odbiorniki i osoby - tkwisz jak zaczarowany?
Je¶li tak, to dobrze, bo to oznacza, ¿e takich ¶wirów jest ju¿ paru ;D, przynajmniej dwóch ze mn± w³±cznie... :)


serdecznie pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Luty 28, 2009, 12:59:17
East, fajnie, ¿e poruszy³e¶ temat „szumu”, ja nazywam to ¶wierszczami. Mam to od lat, nie pamiêtam dok³adnie, kiedy siê pojawi³, ale wci±¿ i niezmiennie jest. I nic go nie potrafi zag³uszyæ, nawet w ha³asie jest s³yszalny. Zastanawia³am siê wielokrotnie, co jest tego przyczyn±, podejrzewa³am nawet jakie¶ schorzenia, ale jestem zdrowa i nie ma nic, co by uzasadnia³o ten d¼wiêk. Byæ mo¿e jest to zwi±zane z duchowo¶ci±, byæ mo¿e nie, po prostu nie wiem.
Ale przyzwyczai³am siê do tego ‘t³a” mnie samej.
Grajcie wiêc ¶wierszcze, graj ciszo, wiem przynajmniej, ¿e wiêcej jest takich ¶wirów …
Przyjmiecie ch³opaki niewiastê do klubu? A w³a¶ciwie ju¿ dwie …  :)
Podejrzewam, ¿e na forum jest ca³e multum szumi±cych …  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 28, 2009, 13:16:54
Poni¿szy odno¶nik zapowiaada siê równie ciekawie, jak "Potêga Tera¼niejszo¶ci". Dopiero zacz±³em czytaæ, ale co¶ w tym jest:

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Kosmiczna_historia_1


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 28, 2009, 13:31:44
Arguelles'a "ciêzko" siê czyta, ale widaæ ¿e bêdê go musia³ przetrawiæ, Darku, serdeczne dziêki :)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 28, 2009, 16:05:10
Nie ma za co.
Chyba warto go przetrawiæ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 01, 2009, 23:35:28
Ale fajnie że i u Was "szumi" ;-)  Wiedząc o tym, że jest nas więcej, łatwiej się znosi coś takiego .
Właściwie , to nie ma wielkiego znaczenia czym TO  jest. Sama obecność tego dźwięku-nie-dźwięku  już staje się jakimś punktem odniesienia. Tak wykorzystuję TO w praktyce, a czym na prawdę jest ?
Czując TO przypomina mi się historia, jak kiedyś, za młodu z wypiekami na policzkach i wielkim przejęciem nagrywałem z radia nadawane programy do ZX-SPECTRUM+.  To były takie śmieszne dźwięki bardzo wysokie niekiedy, a niekiedy niższe - strumień danych płynących w eterze . Rzecz jasna człowiek tego nie mógł "odczytać". Dopiero gdy taśmę włożyło się do Kasprzaka , a tego podłączyło do komputerka, to po jakichś 30 min program ożywał i można było grać w najnowszego Commandera .
Być może ktoś , lub coś już nadaje . Można się podłączyć do wszechświatowej sieci, tylko trzeba mieć nowszy hardware ;-).
Ptaku , witaj w klubie ..
Thotal. Jakoś mnie specjalnie nie zauroczył ten "szum". Po prostu jest . Tak się do niego przyzwyczaiłem, że traktuję go jak nieodłączną część siebie  i czasami, w ferworze dnia,  o nim nawet zapominam. Dopiero wieczorem , gdy wszystko we mnie się wycisza , TO  nabiera swojej mocy . Nie wiem dlaczego jest , po co jest ze mną, ale dedykuję mu słowa pewnej piosenki , którą sobie ostatnio nucę
" Tobie Przyjacielu mówię dzisiaj Salut
Proszę Cię o to byś ochraniać mnie mógł
Proszę o to byś był
By nie brakło Ci sił
Nie zdołam nigdy podziękować, choćbym wiecznie żył .. "


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 01, 2009, 23:45:23
Ja mam to cudo najczesciej w prawym uchu, sporadycznie w lewym. Jednak jak odbieram przekazy jest cisza ten szum zamienia sie w cisze.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 02, 2009, 01:04:29
Ja nie wiem w którym uchu mam "TO" bo nie da siê wskazaæ konkretnego miejsca . TO jest gdzie¶ w g³owie.
Jak pisa³em, w codziennym ¿yciu "prawie" tego nie czujê. Jakby zanika, tak jak piszesz - zamienia siê w ciszê . TO zaczyna nas³uchiwaæ . Nie jest wrogiem my¶li , ani umys³u, ani cia³a, ani ¿adnych przekazów . Nie odbieram tego tak. To JEST je¶li je akceptujesz . Mnie sie wydaje, tak jak ju¿ pisa³em, ¿e przywo³a³em TO. Na moj± pro¶bê siê pojawi³o i spe³ni ka¿de moje ¿yczenie .

„Bêdê czymkolwiek chcesz, abym by³o" - mówi ¯ycie lub TERAZ. „Bêdê traktowaæ ciê w taki sposób w jaki ty traktujesz mnie. Je¶li postrzegasz mnie jako problem, bêdê nim, je¶li traktujesz mnie jak przeszkodê - i ni± siê stanê".

A ja traktujê TERAZ jak mojego Przyjaciela . JEST nim .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Marzec 02, 2009, 11:10:37
Cytuj
Ja nie wiem w którym uchu mam "TO" bo nie da siê wskazaæ konkretnego miejsca . TO jest gdzie¶ w g³owie.

W³asnie tak jest i u mie, najg³o¶niejszy szum jest jak jest cicho:)) ten szum towrzyszy mi juz kilka lat :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 02, 2009, 11:18:33
Moze nawet nie chodzi o ucho tylko o prawa strone, bardziej odbieram to po prawej stronie, ale czasami bardzo intesywnie i inaczej po lewej.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 02, 2009, 11:25:57
W³a¶nie, u¶wiadamiam sobie ten d¼wiêk najpe³niej jak jest cicho na zewn±trz, a to z kolei zmusza mnie w bardzo ³agodny i mi³y sposób do trwania w pozycji nas³uchiwania.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 02, 2009, 22:27:12
Thotal - w pozycji nasłuchiwania, albo inaczej - pozycji uważnego obserwatora .
Szum wymusza koncentracje na nim. Umysł nie potrafi nic z tego zinterpretować, a więc pozostaje obojętny. Uwaga, czy też nasłuchiwanie wywołuje to, co umysłem w nas nie jest. Na tym też polega moc tego dźwięku ,uważam. W naturalny sposób kontaktuje się on z naszą świadomością wywołując ją na pierwszy plan- spychając egotyczny umysł na drugi plan .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 02, 2009, 22:34:51
Tak, bêd±c w tym stanie, bardzo siê wyciszam i dobrze mi z tym :D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sarah54 Marzec 02, 2009, 23:46:46
To d¿wiêk wysokich wibracji- jeste¶my w stanie je odbieraæ. To faza przygotowawcza do nowej roli.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Petras Marzec 03, 2009, 09:04:59
Hm moze kto¶ otworzy ro¼dzia³ -intelekt?
Moim skromnym zdaniem szczególnie u mê¿czyzn wiêcej przeszkadza w np czystym odbiorze informacji

pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Petras Marzec 03, 2009, 09:16:50
Kim jestem?:

 Jestem ¶wiadomo¶ci±,

 Â¦wiadom± my¶l± przejawiaj±c± siê przez cia³o.

 Im czê¶ciej bêdziesz to sobie przypomina³, tym szybciej Twoje rozumienie siebie zacznie siê poszerzaæ.

  Co to znaczy: jestem ¶wiadomo¶ci±?

  ¦wiadomo¶æ nie ma ¿adnych ograniczeñ, istnieje poza czasem i przestrzeni± – istnieje wiecznie, bez pocz±tku i koñca.

  Podzia³ jest iluzj± i do¶wiadczasz go jedynie na ni¿szych poziomach istnienia. Cia³o, umys³ – s³u¿± Ci do do¶wiadczania ¶wiata fizycznego, do poznawania siebie i ¶wiata.

  A¿ do momentu, gdy zrozumiesz, ¿e ¶wiat i Ty - to jedno.

taka ma³a puenta :) fragment postu Zorja http://www.nieziemskie.eu/


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 03, 2009, 20:50:15
Kim jestem?

Przede wszystkim uczuciem. Towarzyszy ono ka¿dej my¶li, ta z kolei modeluje uczucie. Nawet zachowanie neutralno¶ci nie oznacza braku uczuæ. One zawsze s±, w przebogatej palecie barw. Czy mog± istnieæ bez my¶lenia? A czy mo¿liwe jest wygenerowanie jakiegokolwiek uczucia zawieszonego w ca³kowitej „pró¿ni”, bez kontekstu my¶lowo-wyobra¿eniowego? Nawet poczucie szczê¶cia, czy to w aktywno¶ci cia³a, czy w byciu w ciszy zwi±zane jest z wytworzonym wcze¶niej polem mentalnym.
Tak¿e do mi³o¶ci dochodzi siê poprzez my¶lenie, które nadaje kierunek naszemu przejawianiu siê w ¶wiecie fizycznym. Od coraz szerszego rozumienia zjawisk zewnêtrznych po dzia³ania prowadz±ce do harmonii wewnêtrznej. Rozumienie, harmonia i cisza, w której potrafimy ju¿ trwale go¶ciæ, potrafi± wygenerowaæ uczucie mi³o¶ci, mi³o¶ci przez du¿e M (nie myliæ z zakochaniem  :)). Jednocze¶nie jestem ¶wiadomo¶ci± obejmuj±c± my¶l i uczucie.

Czy ¶wiat i ja, to jedno?

W pewnym sensie tak. Istnieje jednak moja odrêbno¶æ uczuciowo-mentalna, która jest wypracowywana w nieskoñczonym JESTEM. To ja tworzê swoje piêkno w¶ród innych ¶wiadomych istot. Ka¿de istnienie jest niepowtarzalne i ka¿de cechuje zmiana.
Na pewnym poziomie mo¿na przenikaæ ¶wiadomo¶ci± inne istnienia, ³±czyæ siê z ca³o¶ci±, przy zachowaniu jednak w³asnej odrêbno¶ci. Inaczej nie by³oby punktu odniesienia. Jeste¶my zbiorem ja¼ni w nieskoñczonym kosmosie. Pulsujemy w swoim istnieniu jak gwiazdy na nocnym niebie …


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 04, 2009, 00:25:28
Chyba nie jestem podobny do Ptaka, chyba nie jestem taki jak On ;D

Moje wewnêtrzne, prawdziwe Ja, odbiera przyp³ywaj±ce uczucia za pomoc± my¶li. Nie jestem ani uczuciem, ani my¶lami :(
Uczucia, które do mnie siê zbli¿aj± (ró¿ne rodzaje energii), s± w swojej formie bardzo czyste, ale dziêki my¶lom mogê nimi dysponowaæ, przekszta³caæ i kierowaæ. Muszê bardzo uwa¿aæ, ¿eby my¶li nie przejê³y steru, i same nie zaczê³y manipulowaæ uczuciami, bo przez nieuwagê mog± siê zrodziæ trudne do opanowania emocje >:D  Uczucia przychodz± do mnie i do innych, s± niezale¿ne, choæ to te same energie, ale objawiaj± siê ka¿demu indywidualnie w zale¿no¶ci od dostrojenia siê w odbiorze.
Kim jestem ?  - Samodo¶wiadczaj±c± siê ¶wiadomo¶ci± w fizycznym ciele (czasami)
Czy ¶wiat i ja to jedno ?  Moje EGO, mówi ¿e NIE!!!  Moje wy¿sze Ja nie chce siê wypowiadaæ, i tera¿ to sam niewiem...  :(


Pozdrawiam dobranockowo - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 04, 2009, 18:05:03
Thotaliku, a któ¿ Ci ka¿e byæ podobnym do kogokolwiek a ju¿ szczególnie do ptaka? :o I bardzo dobrze, ¿e jeste¶ inny, jeden egzemplarz skrzydlatego w zupe³no¶ci wystarczy.
Nie chcia³abym widzieæ wokó³ w³asnych klonów, choæ darzê siebie olbrzymi± sympati±.  ;)

Skoro nie jeste¶ ani uczuciem ani my¶l±, to czym jeste¶? Jak siê przejawiasz? Co obejmuje Twoja ¶wiadomo¶æ? Tylko nie pisz, ¿e wiedzê, bo wiedza, to zbiór my¶li w³a¶nie i uczuæ, a te tworz± rzeczywisto¶æ.
A mo¿e Ciebie nie ma? Mo¿e jeste¶ jak±¶ zab³±kan± my¶l± Boga, która zga¶nie, gdy znudzi mu siê my¶lenie? Albo snem jeste¶? Kto Ciebie ¶ni?  ;D

Piszesz, ¿e uczucia zbli¿aj± siê do Ciebie w czystej formie, a Ty my¶l± je kszta³tujesz.
Czyli wg Ciebie, to nie Ty generujesz uczucia? Czyli one bior± siê znik±d tak sobie p³ywaj± w przestrzeni i co trafi na Ciebie, to nadajesz temu swoje piêtno?
A mo¿e jednak, to my je tworzymy i posy³amy w ¶wiat, a one faktycznie dalej sobie p³ywaj± i nawet przenikaj± przez innych. I kto¶ mo¿e nawet, co nieco zagospodarowaæ z tych p³ywów i dalej pu¶ciæ w obieg, jednak ju¿ zmienione?
Jedno jest pewne, to my¶li modeluj± uczucia. Dlatego warto przygl±daæ siê temu, co przelatuje przez nasze g³owy, bo mo¿na nie¼le ugrzêzn±æ, np. w depresji lub w zauroczeniu jakim¶. Czego Tobie oczywi¶cie nie ¿yczê, bo grozi to burz± niekontrolowanych emocji.  ;D 

Pozdrawiam wieczorowo.  :)




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Petras Marzec 04, 2009, 21:29:41
Jedno¶æ – czym jest?

 Wieczne trwanie, trwam w gwiazdach, planetach, drzewach, kwiatach, kamieniach, ludziach, ale nimi nie jestem, tak jak nie jestem cia³em, przez które siê przejawiam.

  Nie jestem ani osob±, ani jak±kolwiek form±. Przejawiam siê poprzez nie, poznajê, ale nimi nie jestem. Trwam wiecznie. Od ka¿dego punktu, w którym skupia siê ¶wiadomo¶æ, p³ynie energia, informacja, niezale¿nie, czy jest to drobinka materii, planeta, czy cz³owiek. Ka¿da najdrobniejsza cz±stka do¶wiadcza, jest we wspó³dzia³aniu z innymi, ka¿da forma poddawana jest ró¿nym stanom, ka¿da istota ¿yje, a z jej ¿ycia p³yn± wnioski. Te przyczyniaj± siê do zmian ca³ego Wszech¶wiata.   

  Sta³y ruch, wymiana energii, informacji.

  Do¶wiadczam poprzez ró¿norodne formy, które badaj± coraz to nowe mo¿liwo¶ci, poznaj± potencja³ zawarty w Ca³o¶ci. Dziêki temu ¶wiadomo¶æ
 
Ca³o¶ci stale siê poszerza.

  Dziêki temu poszerza siê ¶wiadomo¶æ jednostki.
To wieczne perpetuum mobile. Zmiany w ¶wiecie materii, wprowadza cz³owiek – my¶l± przekszta³ca rzeczywisto¶æ.

Jego my¶l, czêsto przejawia siê w ¿yciu ludzi, spo³eczeñstw, planety - dopiero po setkach lat.
Ka¿da jednostka, która niesie sob± my¶l przemiany, nawet, je¶li nie zd±¿y jej zrealizowaæ zostawia po sobie ¶lady, po po których mog± poruszaæ siê nastêpni.

 Od Ciebie tylko zale¿y, czy zechcesz po nich pod±¿aæ

 My¶lisz i my¶l± stwarzasz ¶wiat, budujesz swoje ¿ycie.

 Tworzysz w swojej wyobra¼ni obrazy, a one siê urzeczywistniaj±, tworzysz przestrzeñ i j± zape³niasz.

  Od Ciebie zale¿y jaki jest ¶wiat.
Jaka jest Ca³o¶æ i czym jest wype³niona.
Ty jeste¶ twórc±.
Ka¿dy jest twórc±.
Nie szukaj stwórcy Wszech¶wiata – bo jest nim ka¿dy.
Zanim przyoblek³e¶ siê formê, istnia³e¶ jako my¶l, czysta ¶wiadoma my¶l.
Przeszed³e¶ d³ug± drogê, zatoczy³e¶ kr±g i wracasz do punktu. Wiele do¶wiadczy³e¶, pozna³e¶. Nie szukaj wiêc boga – bo nic takiego nie istnieje.
Jedno, z którego wszystko powsta³o – to TY.
¦wiadoma my¶l, która sta³a siê Wszech¶wiatem.
Pierwotna ¶wiadomo¶æ, która przejawia siê przez miliardy form.
Nie szukaj boga, szukaj jedno¶ci, bo wówczas dojdziesz do rozumienia, ¿e wszystko zawiera siê w Tobie.
Gdy to zrozumiesz, przestaniesz traktowaæ ludzi jako nieprzyjació³, czy wrogów, przestaniesz z nimi walczyæ. Staniesz siê ¶wiadomy, ¿e w rzeczywisto¶ci toczysz walkê z samym sob±.

Walcz±c niszczysz przede wszystkim siebie.
Wprowadzasz konflikt w Ca³o¶æ.

Ta wibracja pobudza innych do walki, stajesz siê wiêc zarzewiem konfliktu.

A to, co wysy³asz wraca do Ciebie.

 U¶wiadom sobie, ¿e ¿yjesz, nie tylko dla siebie.
Ka¿da zmiana w Tobie odwzorowuje siê w Ca³o¶ci.
Dlatego dawaj z siebie, to co masz najlepsze: wiedzê, rado¶æ, talenty, spokój, dziel siê swoim rozumieniem ¶wiata.

pozdrawiam mi³o có¿ kto  ma zrozumieæ to zrozumie kto ma ruszyæ to ruszy

na pytania odp na nieziemskie forum 

pozdrawiam mi³o ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 04, 2009, 21:42:12
Witaj Thotal,
Cytuj
Kim jestem ?  - Samodo¶wiadczaj±c± siê ¶wiadomo¶ci± w fizycznym ciele (czasami)
Czy ¶wiat i ja to jedno ?  Moje EGO, mówi ¿e NIE!!!  Moje wy¿sze Ja nie chce siê wypowiadaæ, i tera¿ to sam niewiem...
a gdyby sie okazalo , ze Twoja swiadomosc wcale nie znajduje sie w Twoim ciele ( glowa, mozg )
a nawet wiecej, swiat i Ty to wlasnie jedno ( ale o tym nie dowiesz sie od Ego! ).
I jeszcze do tego Twoje wyzsze Ja wcale nie jest wyzsze, ono jest dokladnie rownoznaczne Twojemu ja. Co bys zrobil z takim bigosem.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 04, 2009, 21:54:05
Mój drogi Ptaszku, ju¿ Ci mówi³em, jestem SAMODO¦WIADCZAJ¡C¡ SIÊ ¦WIADOMO¦CI¡, niekiedy w ciele fizycznym...

Nie jestem my¶l±, uczuciem ani wiedz±, chocia¿ skupiam w sobie wszystkie te przejawy mojej dzia³alno¶ci, transformujê je, przekszta³cam, tworzê z nich nowe warianty i mo¿liwo¶ci. Wszystkie te do¶wiadczenia tworz± zbiór dope³niaj±cy zbiory innych ¶wiadomo¶ci, daj±c pe³ny obraz ¦wiadomo¶ci Boskiej, Kosmicznej, planetarnej, ludzkiej itd, itp...

Depresji do¶wiadczaj± czêsto ludzie oderwani od w³asnej ¶wiadomo¶ci, od swojego wy¿szego Ja.
Zauroczenie, to wynik pracy Egotycznego umys³u, który poszukuje siebie na zewn±trz, który w kim¶ chce odnale¼æ mi³o¶æ zapominaj±c o mi³o¶ci wewnêtrznej, potencja³u, który pomóg³ wej¶æ w cia³o fizyczne i utrzymuje go przy ¿yciu.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 04, 2009, 22:09:08
Acentaur,
z tego co czujê, to moja ¶wiadomo¶æ faktycznie znajduje siê trochê powy¿ej cia³a fizycznego, ale tworzy z nim ca³o¶æ w formie energetycznej. Moja ¶wiadomo¶æ jest po³±czona ze ¦wiadomo¶ci± Bosk± za pomoc± ca³ego szeregu punktów energetycznych, e te z kolei maj± po³±czenia z innymi ¶wiadomo¶ciami tworz±c CA£O¦Æ.

Zaraz po urodzeniu, najlepiej odczuwa³em "siebie" jêzykiem na podniebieniu, tak zapamiêta³em swoje pierwsze odczucia w ciele fizycznym. Wg mnie tam znajduje siê ja¼ñ, jest ona zwi±zana z szyszynk±, która to ma bezpo¶redni kontakt z czakr± 8, powy¿ej g³owy. Gdzie¶ na granicy, b±d¼ w linii tych punktów mamy do¶wiadczenia z ¶wiadomo¶ci± - prawdziwym JA.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 04, 2009, 22:21:54
Petras, nie ka¿ nam fruwaæ po nieziemskim forum, choæ widzia³am tam wiele ptaków.
Jednak, to tu piszesz, wiêc i tu mamy prawo oczekiwaæ odpowiedzi.
Oczywi¶cie, je¿eli bêd± pytania.
Co do tekstu, zgadzam siê prawie w ca³o¶ci.
Nie by³abym tylko pewna co do braku Boga, w koñcu musia³a zaistnieæ jaka¶ pierwotna przyczyna, która wprawi³a to wszystko w ruch.
Musia³a powstaæ jaka¶ my¶l przewodnia. Je¶li, to tylko MY, ok. 
Ale bez Boga, tak jako¶ sieroco …


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 04, 2009, 22:31:30
Witaj Thotal,
proponuje Ci abys taki skromny nie byl i poszerzyl nieco ten model, bo on nie ogranicza sie do pieciu zmylow  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 07, 2009, 00:34:28
(..)
A mo¿e jednak, to my je tworzymy i posy³amy w ¶wiat, a one faktycznie dalej sobie p³ywaj± i nawet przenikaj± przez innych. I kto¶ mo¿e nawet, co nieco zagospodarowaæ z tych p³ywów i dalej pu¶ciæ w obieg, jednak ju¿ zmienione?
To o czym rozwa¿asz nasuwa mi porównanie z Internetem. Informacje "p³ywaj±ce" w sieci zawieszonych wirtualnie ¦wiadomo¶ci, których nie ma fizycznie NIGDZIE, ale wiadomo, ¿e istniej± , ¿e odpowiadaj± im , zasilaj±ce ich , ¿ywe istoty ( w Internecie s± to komputery z fizycznym adresem ) .
Tak mi sie skojarzy³o jako¶


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 00:51:29
East, zasilamy sob± w³asne komputery?  :o


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Marzec 07, 2009, 10:49:25
To o czym rozwa¿asz nasuwa mi porównanie z Internetem. Informacje "p³ywaj±ce" w sieci zawieszonych wirtualnie ¦wiadomo¶ci, których nie ma fizycznie NIGDZIE, ale wiadomo, ¿e istniej± , ¿e odpowiadaj± im , zasilaj±ce ich , ¿ywe istoty ( w Internecie s± to komputery z fizycznym adresem )
Skoro kilka elektromagnetycznych impulsów odbitych na dysku - adres IP - uwa¿asz jako fizycznie istniej±ce to na takiej samej zasadzie nale¿a³oby za fizyczne uwa¿aæ te dane/informacje które dostêpne s± POPRZEZ [wa¿ne: "poprzez" a nie "w" - jak twierdzisz] internet - wszak one te¿ znajduj± siê na konkretnych fizycznych dyskach. Zgadzasz siê East?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 07, 2009, 11:18:47
Arteq, ¿ tak mocny w komputerach i terminologii to ja nie jestem... ale spróbujê siê z tym zmierzyæ .
Cz³owiek posiada swój hardware - cia³o, a w tym tak¿e mózg - sieæ neuronow±. Nie jestem pewien ,czy mózg jest takim twardym dyskiem z zapisanymi danymi.
cyt "Francuscy lekarze ze zdumieniem dowiedzieli siê, ¿e 44-letni normalnie funkcjonuj±cy mê¿czyzna niemal nie ma... mózgu. Obrazowanie medyczne wykaza³o, ¿e czaszkê prawie ca³kowicie wype³nia³ p³yn mózgowo-rdzeniowy.....(..) Zosta³a mu tylko cienka warstwa komórek mózgowych. Ma ¿onê, czworo dzieci i pracuje jako urzêdnik pañstwowy - napisali lekarze w pi¶mie do specjalistycznego pisma medycznego „Lancet”. Mê¿czyzna trafi³ do szpitala, gdy¿ skar¿y³ siê na bóle nogi..(..) Lekarze najpierw przeprowadzili tomografiê komputerow±, a nastêpnie rezonans magnetyczny. Byli zdumieni tym, co zobaczyli. Najbardziej zdumiewa mnie to, jak tak niewielki mózg poradzi³ sobie z czynno¶ciami ¿yciowymi. On nie powinien ¿yæ - mówi doktor Max Muenke, specjalista ds. uszkodzeñ mózgu w Narodowym Instytucie Badañ Ludzkiego Genomu"
http://www.eioba.pl/a77571/czlowiek_bez_mozgu_zyje_we_francji
Zatem fizycznie dane  wcale nie musz± znajdowaæ siê w cz³owieku. Mózg pe³ni³by jedynie rolê narzêdzia - takiego fizycznego konwertera , albo pamiêci podrêcznej  pomiêdzy cz³owiekiem-hardwarem, a softwarem. Softwarem, czyli czym¶, co nie jest zwi±zane ani z czasem, ani z materi±, czym¶ co nasze fizyczne cia³a zasilaj±,albo odwrotnie - czym¶, co ZASILA cz³owieka. Czym¶ potê¿nym, przenikaj±cym wszystko i wszêdzie . I w tym punkcie w³a¶nie pytanie Ptaka jest bardzo zasadne, uwa¿am.
Zasilamy SOB¡ w³asne komputery ?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 12:05:41
No proszê, jakie to m±dre te nasze EGA, do jakich wniosków o¶wiecaj±cych dochodz±.  :D
Wystarczy daæ im trochê przestrzeni (chocia¿by ten temat im po¶wiêcony) a p³ywy informacyjne kr±¿± od kompa do kompa niczym nie skrêpowane, nawet mózgu brakiem.
 
¦wiadomo¶æ za¶ ma ubaw nieziemski z dywagacji powa¿no-niepowa¿nych.
A czy EGO ma ¶wiadomo¶æ ¶wiadomo¶ci? Czy w zamroczeniu swoim ¶wiaty kreuje, niczym pijany zaj±c, dyski twarde wci±¿ zapisuj±c?

Ca³e szczê¶cie, ¿e tyle przestrzeni w pró¿ni … i tyle ciszy w zgie³ku informacyjnym …
Lecz, kto tam dociera? Czy ¶lepe EGO jest w stanie poruszaæ siê w niebycie?
Czy JESTEM, gdy EGO gada, czy gdy pora¿one swoj± miernot± milczy jak zaklête?

Oto jest PYTANIE …  ;D


Acentaur, zawsze gdy patrzê na tê „ma³pê” z Twojego avatara, w oczach, której tyle ¶lepej m±dro¶ci przebija, tyle potencja³u do przejawienia - to wci±¿ mam ochotê nieodpart± tak j± wyciskaæ, tak serdecznie uca³owaæ …   :)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 07, 2009, 12:53:33
A teraz przedstawiam wam co¶, co eufemistycznie mo¿na by nazwaæ streszczeniem kursu Ziemskiej Nauki. Robert A. Monroe Dalekie Podró¿e

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=trucizny

Ponizsza fotka, to R.A.Monroe.



[za³±cznik starszy ni¿ 30 dni - usuniêty przez administratora]


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 07, 2009, 13:03:52
A czy EGO ma ¶wiadomo¶æ ¶wiadomo¶ci? Czy w zamroczeniu swoim ¶wiaty kreuje, niczym pijany zaj±c, dyski twarde wci±¿ zapisuj±c?
Wydaje mi siê, ¿e nie tylko, ¿e ma ¶wiadomo¶æ istnienia ¶wiadomo¶ci, ale nawet j± sobie przyw³aszcza. ¦wiadomo¶æ przyrówna³bym do wody - jest bezkszta³tna, idealnie dopasowywuje siê do "przeszkody", przywiera do niej ca³± sob±. Daje siê zamkn±æ w dowolnym naczyniu , daje siê podzieliæ na dowoln± ilo¶æ kropel ..cz±steczek wody , a w ka¿dej z nich ca³a siê zawiera ..
Przypomnia³o mi siê ( mi ? czy to Ego wyci±gnê³o ten fakt z pamiêci ?) kiedy¶ , bardzo dawno temu przeczyta³em o tym jak mistrz zen uczy³ swojego ucznia nt ¶wiadomo¶ci. Kaza³ mu sobie zrobiæ herbatê. Uczeñ poda³ mu j± w szklance. Mistrz przyrówna³ naczynie do cia³a , a ¶wiadomo¶æ do herbaty. Potem zrzuci³ szklankê na pod³ogê. Jej cia³o siê rozprys³o, straci³o swoj± funkcjonalno¶æ , swoje znaczenie, swoj± u¿yteczno¶æ, a herbata ?  Dalej by³a 100% herbat± nawet w 1/100 tego , co siê uda³o uratowaæ .
Ego jest narzêdziem, jest u¿ytecznym narzêdziem tak samo jak cia³o. 

Cytuj
Ca³e szczê¶cie, ¿e tyle przestrzeni w pró¿ni … i tyle ciszy w zgie³ku informacyjnym …
Lecz, kto tam dociera? Czy ¶lepe EGO jest w stanie poruszaæ siê w niebycie?
Czy JESTEM, gdy EGO gada, czy gdy pora¿one swoj± miernot± milczy jak zaklête?

Oto jest PYTANIE …  ;D
Cisza jest w ka¿dym s³owie , w ka¿dej my¶li , nawet  gdy EGO gada jak najête. Jest podobna temu nieustannemu d¼wiêkowi gdzie¶ w tle dzia³aj±cego umys³u. Dziêki temu wiem ,¿e JESTEM , kiedy EGO gada i kiedy milczy. Nie ma to znaczenia co ono zrobi, czy pomy¶li. Jaka¶ czê¶æ mojej ¶wiadomo¶ci zupe³nie nie anga¿uje siê w dzia³ania ego. Jest skupiona na wewnêtrznym , nieskoñczonym, ponadczasowym , rozwibrowanym tle - na tej pró¿ni, na pustce. Nie ma ona ¿adnej formy , jest wszêdzie. Jest tym , czym NIE JEST. ¦wiadomo¶æ mo¿e siê w tym niebycie poruszaæ ( na przyk³ad gdy ¶nimy ). Ego nie potrafi.
Kiedy piszê te s³owa to nie  patrzê na klawiaturê , tylko na widok za oknem. Widzê szar± ¶cianê s±siedniego bloku, ale zanim na niego spojrzê muszê wcze¶niej  pokonaæ  "barierê" firanki. Przychodzi mi to do¶æ ³atwo, gdy¿ firanka jest "prze¼roczysta" - to w sumie tylko utkana sieæ z bia³ych nici pomiêdzy którymi znajduje siê pusta przestrzeñ. Wyobra¿am sobie ¿e tak wygl±da mój umys³. Neuronowa sieæ. Ogniskujê swoj± uwagê na firance i wtedy widok za oknem zlewa siê w jak±¶ bli¿ej nieokre¶lon±, bezkszta³tn± masê. Wtedy liczy siê wy³±cznie firanka. Wiele osób na tym poprzestaje. Ogniskujê uwagê na widoku poza ni± i znowu w s±siednim bloku mogê dostrzec firanki innych ludzi w oknach ..

Gdybym przeniós³ sie wyobra¼ni± PONAD swój czy inne bloki , dostrzeg³bym ca³e osiedle "firanek" , ca³e miasto, ca³± Ziemiê mu¶linowych firanek heheh. Skryte za ich ró¿nymi wzorami  znajduj± siê takie same ¶wiadomo¶ci jak moja w³asna. ¦wiadomo¶ci jak cz±steczki tej samej rozlanej herbaty wsi±kniête w materiê szarych bloków...

East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 13:45:36
East, piêknie i zrêcznie przedzierasz siê przez firankê w oknie.
Ale, gdyby nie by³o okna, nie by³oby firanki z jej dziurami.
Czym jest OKNO?

Kolejne PYTANIE do rozsup³ania.  ;D

¦lê Ci u¶miech z samej g³êbi mego jestestwa i pozdrawiam serdecznie.  :D


Dariuszu
, jakie¶ koronkowe to EGO …  ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 07, 2009, 14:00:49
Hej hej , u¶miechniêty Ptaku . Wzajemna rado¶æ p³ynie z mojej g³êbi ¶wiadomo¶ci tak¿e do Ciebie. ... poprzez puste przestrzenie firanki/umys³u , poprzez oczy ( OKNA DUSZY - Wiliam Shakespeare ) ...poprzez Twoj± firankê ( oczu nie widzê ) - do Twojej ¶wiadomo¶ci i dalej wg³±b Twojego jestestwa do ¬RÓD£A ( cokolwiek uczynicie braciom moim najmniejszym to jakby¶cie Mnie uczynili - Jezus ) ........................... a w³a¶ciwie mo¿na by skróciæ zupe³nie ten dystans i zostawiæ ow± rado¶æ w samym ¬ródle. Ono jest JEDNO dla wszystkich. Tylko ,¿e wtedy ¬ród³o nie wiedzia³oby NIC  o sobie samym. Widocznie potrzebne mu STAWANIE SIÊ. Potrzebne mu s± firanki, okna, bloki ... ca³a Ziemia .
Czy tak± moja odpowied¼ cokolwiek Ci wyja¶nia   ?

Dariusza koronkowe EGO wymaga³o wytrwa³ego dziergania  ;D
 A mo¿e wystarczy³ tylko u³amek sekundy  na wykonanie zdjêcia ? Czas ma znaczenie tylko na poziomie EGO.

pozdr
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 14:17:40
East, coraz bardziej szczerzê zêby, a rado¶æ moja siêga zenitu.
Jak niewiele trzeba do jej pobudzenia … jak ja kocham ten ¶wiat z jego przejawami …
I jak cudownie, ¿e istniej± takie indywidua ludzkie.
Ciebie te¿ mam na my¶li  ;D i ka¿dego z nas.
Jak  mam wyraziæ to, co p³ynie ….. ?

Co tak uszczê¶liwia bez powodu?

Pozdrawiam Wszech¶wiat poprzez koronkê EGO.
Niech ¿yj± dziury! ;D To poprzez nie mamy ³±czno¶æ wzajemn±  :)


EDIT:

Cytat: East
...poprzez Twoj± firankê ( oczu nie widzê )

... ju¿ widzisz ... (http://images37.fotosik.pl/74/d231f5abb59fd038m.png) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d231f5abb59fd038)   


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 07, 2009, 15:18:28
ROBERT ALAN MONROE NAJDALSZA PODRÓ¯



"A wiêc... Gdzie¿ jest ta brakuj±ca Podstawa? I jaki jest ten nowy kierunek? Obydwie te rzeczy wydaj± siê dobrze ukryte. Byæ mo¿e dla dalszych poszukiwañ pomocnym by³oby, gdyby¶my spróbowali wy¶wietliæ, czym tak naprawdê jeste¶my.

Jako Ludzkie Umys³y jeste¶my tym, czym my¶limy. Jeste¶my tak¿e tym, czym my¶l± inni. Wiêkszo¶æ tego ma niewiele wspólnego z naszymi cia³ami fizycznymi. Aby rozpatrzyæ ten problem, stwórzmy model Ludzkiego Umys³u, taki jaki jest i jak dzia³a w praktyce – model pragmatyczny, je¿eli wolicie. Wyobra¼cie go sobie jako z³o¿ony z warstw, jak cebula. Rozpatrzymy wszystkie warstwy po kolei, od “wewn±trz" do “zewn±trz"." ...

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=jazn_warstwy_milosc



[za³±cznik starszy ni¿ 30 dni - usuniêty przez administratora]


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 15:29:38
A ka¿da warstwa umys³u (cebuli), to kolejne ograniczenie, wiêzienie.
Dopiero, po odrzuceniu wszystkich warstw, gdy nie zostaje ju¿ nic, wchodzimy w
odkryt± przestrzeñ, w WOLNO¦Æ ABSOLUTN¡ …. tam mieszkamy …

 :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 07, 2009, 15:34:22
Eckhart'a Tolle'a rozprawka o "ego":

..."EGO



Umys³ szuka bezustannie po¿ywienia nie tylko dla my¶li; poszukuje tak¿e po¿ywienia dla swojej to¿samo¶ci, poczucia „ja”. Tak w³a¶nie powstaje ego i w ten sposób podtrzymuje swoj± ci±g³o¶æ.

XXX

Kiedy my¶lisz i rozmawiasz o sobie, kiedy mówisz „ja”, odnosi siê to zwykle do „ma³ego ja” i jego historii. To „ma³e ja”, to twoje sympatie i niechêci, lêki i pragnienia; to „ja”, które bywa zaspokojone tylko na krótko. Jest to stworzone przez umys³ poczucie siebie, uwarunkowane przesz³o¶ci± i szukaj±ce spe³nienia w przysz³o¶ci.

Czy potrafisz dostrzec, ¿e to „ja” jest tylko przelotn±, tymczasow± form±, tak jak fala na powierzchni wody?

Kim jest ten, kto to dostrzega? Kim jest ten, kto jest ¶wiadomy nietrwa³o¶ci twego cia³a i struktury psychicznej? Jam Jest. To jest to g³êbsze „Ja”, które nie ma nic wspólnego z przesz³o¶ci± i przysz³o¶ci±.

XXX

Co pozostanie z egzystencjalnych lêków i pragnieñ, poch³aniaj±cych codziennie wiêksz± czê¶æ twojej uwagi? My¶lnik, o d³ugo¶ci dwóch lub trzech centymetrów, pomiêdzy dat± urodzenia a dat± ¶mierci na twoim nagrobku.

Dla ego taka my¶l jest przygnêbiaj±ca. Dla ciebie jest wyzwalaj±ca.

XXX

Je¿eli ka¿da my¶l ca³kowicie zajmuje twoj± uwagê, to oznacza, ¿e identyfikujesz siê z g³osem w swojej g³owie. My¶l wzmacnia wówczas twoje poczucie siebie. To jest ego, „ja” stworzone przez umys³, które czuje siê niekompletne i niepewne. Dlatego w³a¶nie dominuj±c± emocj± i si³± napêdow± ego s± strach i pragnienie.

Z chwil±, kiedy zaczynasz zauwa¿aæ g³os w swojej g³owie, który udaje ciebie i nigdy nie przestaje mówiæ, budzisz siê ze snu nie¶wiadomej identyfikacji ze strumieniem my¶li. Kiedy zauwa¿ysz ten g³os, bêdziesz wiedzia³, ¿e prawdziwy ty, to nie g³os – ten który my¶li – lecz ten, który jest go ¶wiadomy.

Poznanie siebie jako ¶wiadomo¶ci poza g³osem w g³owie jest wolno¶ci±.

XXX

Ego jest zawsze zajête szukaniem. ¯eby poczuæ pe³niê, szuka czego¶ wiêcej, co mog³oby do siebie dodaæ. St±d wynika jego nieustanna troska o przysz³o¶æ.

XXX

W chwilach, kiedy zauwa¿asz, ¿e ¿yjesz „nastêpn± chwil±” – ju¿ wyszed³e¶ poza stworzony przez ego wzorzec my¶lowy. Mo¿esz wtedy dokonaæ wyboru i skierowaæ swoj± pe³n± uwagê na chwilê obecn±.

Kiedy kierujesz swoj± pe³n± uwagê na chwilê obecn±, do twojego ¿ycia wkracza inteligencja nieporównywalnie potê¿niejsza od umys³owo¶ci ego.

XXX

Kiedy ¿yjesz poprzez ego, chwila obecna zostaje zredukowana i staje siê ¶rodkiem do celu. ¯yjesz dla przysz³o¶ci, a osi±gniête cele nie daj± ci satysfakcji, przynajmniej nie na d³ugo.

Kiedy kierujesz wiêcej uwagi na to co robisz ni¿ na wynik, który chcesz osi±gn±æ, prze³amujesz stary wzorzec ego. To, co robisz, staje siê wtedy nie tylko o wiele bardziej efektywne, ale daje ci nieporównywalnie wiêcej spe³nienia i rado¶ci.

XXX

Prawie ka¿de ego zawiera przynajmniej trochê czego¶, co mo¿na nazwaæ „to¿samo¶ci± ofiary”. To¿samo¶æ ofiary bywa tak silna, ¿e staje siê punktem centralnym ego. Wtedy tre¶ci± poczucia siebie s± urazy i ¿ale.

Nawet, je¿eli twoje poczucie krzywdy jest „uzasadnione”, to to¿samo¶æ, któr± stworzy³e¶ przypomina wiêzienie, którego kraty wykonane s± z form my¶lowych. Zobacz, co ty sobie robisz, albo raczej co umys³ robi tobie. Poczuj emocjonalne przywi±zanie do swojej historii ofiary i b±d¼ ¶wiadomy, ¿e musisz nieustannie o niej my¶leæ lub mówiæ. Stañ siê naocznym ¶wiadkiem swojego wewnêtrznego stanu. Nie musisz nic robiæ. Razem z uwag± wkraczaj± transformacja i wolno¶æ.

XXX

Narzekanie i reagowanie s± ulubionymi wzorcami umys³owymi ego, dziêki którym ono siê wzmacnia. U wielu osób czynno¶ci umys³owo–emocjonalne zdominowane s± narzekaniem lub reagowaniem na to, czy tamto. W ten sposób stawiasz innych lub sytuacjê na pozycji „nie masz racji” a siebie na pozycji „mam racjê”. Maj±c racjê czujesz siê lepszy, a czuj±c siê lepszym wzmacniasz poczucie siebie. W rzeczywisto¶ci wzmacniasz jedynie iluzjê ego.

Czy jeste¶ w stanie zaobserwowaæ w sobie te umys³owe wzorce i zobaczyæ, czym naprawdê jest ten ci±gle narzekaj±cy g³os w twojej g³owie?

XXX

Ego potrzebuje konfliktu, bo tylko jako oddzielna to¿samo¶æ mo¿e siê wzmocniæ, walcz±c przeciwko temu, czy owemu i demonstruj±c – „to jestem ja, a tamto to nie ja”.

Bardzo czêsto plemiona, narody i religie wzmacniaj± swoje zbiorowe poczucie to¿samo¶ci dziêki swoim wrogom. Kim by³by „wierny” bez „niewiernego”?

XXX

Czy w kontaktach z lud¼mi potrafisz wykryæ subtelne odczucie wy¿szo¶ci lub ni¿szo¶ci? Tak w³a¶nie dzia³a ego, którego tre¶ci± ¿ycia jest porównywanie.

Zazdro¶æ jest produktem ubocznym ego, które czuje siê poni¿one, je¿eli co¶ dobrego spotka kogo¶ innego, lub kto¶ ma wiêcej, wie wiêcej, albo potrafi zrobiæ co¶ lepiej ni¿ ty. To¿samo¶æ ego jest zale¿na od porównywania i potrzebuje „wiêcej” (bardziej) jako pokarmu. Nie przepu¶ci niczego. Jak ju¿ wszystko inne zawiedzie, mo¿esz wzmocniæ fa³szywe poczucie siebie, widz±c siê jako bardziej niesprawiedliwie traktowanego lub bardziej chorego ni¿ kto inny.

A ty? Z jakich historyjek, z jakich fikcji czerpiesz poczucie siebie?

XXX

Integraln± czê¶ci± struktury ego jest potrzeba przeciwstawiania siê, stawiania oporu i wykluczania. Cechy te s± niezbêdne dla zachowania poczucia separacji, od której zale¿y przetrwanie ego i jego ci±g³o¶æ. Tak wiêc jest „ja” przeciwko „on”, „my” przeciwko „oni”.

Ego musi byæ w sta³ym konflikcie z czym¶ lub z kim¶. To wyja¶nia dlaczego, mimo ¿e poszukujesz pokoju, rado¶ci i mi³o¶ci, nie tolerujesz ich na zbyt d³ugo. Mówisz, ¿e chcesz szczê¶cia, lecz jeste¶ uzale¿niony od bycia nieszczê¶liwym.

Fakt, ¿e jeste¶ nieszczê¶liwy nie wynika z twojej sytuacji ¿yciowej, lecz z uwarunkowania umys³u.

XXX

Czy nosisz w sobie poczucie winy za co¶, co zrobi³e¶, lub czego nie zrobi³e¶ w przesz³o¶ci? Jedno jest pewne: post±pi³e¶ na miarê swojego ówczesnego poziomu ¶wiadomo¶ci lub raczej nie¶wiadomo¶ci. Gdyby¶ by³ bardziej uwa¿ny, bardziej ¶wiadomy, post±pi³by¶ inaczej.

Poczucie winy, to nastêpna próba ego do stworzenia swej to¿samo¶ci, poczucia siebie. Dla ego nie jest wa¿ne, czy ten „ja” jest pozytywny, czy negatywny. To, co zrobi³e¶, lub czego nie zrobi³e¶ oddaje twoj± nie¶wiadomo¶æ – ludzk± nie¶wiadomo¶æ. Ego jednak nadaje temu osobisty charakter i mówi: „ja to zrobi³em”, a wtedy w tobie powstaje mentalne wyobra¿enie o sobie jako o „z³ym” cz³owieku.

Ca³a historia ludzko¶ci przepe³niona jest niezliczonymi aktami okrucieñstwa i przemocy, jakie ludzie wyrz±dzali sobie nawzajem i nadal wyrz±dzaj±. Czy wszystkich nale¿y potêpiæ, czy wszyscy s± winni? Czy mo¿e te czyny s± po prostu wyrazem nie¶wiadomo¶ci, stadium ewolucji, z którego teraz wyrastamy?

Zastosuj na w³asny u¿ytek s³owa Jezusa: „Wybaczcie im, albowiem nie wiedz±, co czyni±”.

XXX

Je¿eli stawiasz sobie egoistyczne cele po to, ¿eby siê od czego¶ uwolniæ, co¶ znaczyæ, lub byæ wa¿nym, nawet, je¶li je osi±gniesz, nie zadowol± ciê.

Stawiaj sobie cele, ale wiedz, ¿e osi±gniêcie ich nie jest wcale takie wa¿ne. Wszystko, co nie powstaje w stanie obecno¶ci, oznacza, ¿e dana chwila nie jest ¶rodkiem do osi±gniêcia celu. Samo dzia³anie w danej chwili jest spe³nieniem samym w sobie. Ju¿ nie ograniczasz „Teraz” do ¶rodka, przy pomocy którego osi±gasz cel – bo to jest w³a¶nie sposób dzia³ania ¶wiadomo¶ci ego.

XXX

„Nie ma „ja”, nie ma problemu” – powiedzia³ pewien buddyjski mistrz, poproszony o wyja¶nienie g³êbszego znaczenia Buddyzmu." ...

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Glos_ciszy_Eckhart_Tolle




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 07, 2009, 16:02:21
No w³a¶nie...to nieszczêsne JA


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 16:11:17
Thotal, czasami ca³kiem szczêsne to JA ...  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 07, 2009, 16:51:38
Ptaku , jakie Ty masz ¶liczne , ptasie oczy  heheh. Moje s± stalowoszare. Nic takiego w sumie.

Dariusz, coraz bardziej mnie siê podoba ten Eckhart Tolle .

cyt "Kiedy my¶lisz i rozmawiasz o sobie, kiedy mówisz „ja”, odnosi siê to zwykle do „ma³ego ja” i jego historii. To „ma³e ja”, to twoje sympatie i niechêci, lêki i pragnienia; to „ja”, które bywa zaspokojone tylko na krótko. Jest to stworzone przez umys³ poczucie siebie, uwarunkowane przesz³o¶ci± i szukaj±ce spe³nienia w przysz³o¶ci.

Czy potrafisz dostrzec, ¿e to „ja” jest tylko przelotn±, tymczasow± form±, tak jak fala na powierzchni wody?

Kim jest ten, kto to dostrzega? Kim jest ten, kto jest ¶wiadomy nietrwa³o¶ci twego cia³a i struktury psychicznej? Jam Jest. To jest to g³êbsze „Ja”, które nie ma nic wspólnego z przesz³o¶ci± i przysz³o¶ci±.
"

Bracia Rasta czêsto wymieniaj± takie pojêcie "I&I" = "ja i JA". Prawdziwi jamajscy Rastafarianie mówi± o sobie w liczbie mnogiej.  Strasznie mi siê podoba takie wyra¿enie " ja&JA wiemy i rozumiemy ". Wyra¿a ono ca³kowit± , ¶wiadom± zgodê na co¶.  Ma³e ja nie ma wgl±du w Wy¿sze JA , dlatego , aby go dost±piæ Rasta pal± "¶wiête zio³o" heh. Upalony Rasta jest szczê¶liwy jak dziecko, bywa powolny, baardzo wyluzowany, jakby zapatrzony gdzie¶ do wewn±trz siebie. Jakby "otêpia³y" ,zanurzony bez reszty w chwili obecnej . W takim stanie Bob Marley napisa³ swoje najlepsze utwory. Niespieszny, powolny rytm ¿ycia podobno ogarnia ca³± "nieucywilizowan±" czê¶æ Jamajki. Stamt±d pochodzi to cudownie zachwycaj±ce jamajskie " soon come" = "wkrótce siê stanie" .Mówi siê tam ,¿e, gdy  co¶ siê stanie "wkrótce" to znaczy ,¿e mo¿e za dzieñ, dwa ,albo za miesi±c - albo natychmiast. Oni odbieraj± czasowi jego zegarowy wymiar, co Europejczyków doprowadza do sza³u. Heh , jamajska punktualno¶æ.

ja&JA jest dla nich czym¶  nierozerwalnym. Bez "ja" nie ma wprawdzie problemu, ale czy bez niego jest mo¿liwe przejawianie siê JA ?
Oto jest pytanie .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 17:35:12
East, no to powinnam przenie¶æ siê chyba na Jamajkê. Bo przez ca³e ¿ycie mam „problem” (tzn. inni maj± zgryz z tym moim „problemem”) z punktualno¶ci±, tam znikn±³by samoistnie.  ;)
Po drugie zawsze, odk±d siêgam pamiêci± ¿yjê w niejakim podwojeniu (nie myliæ z rozdwojeniem). Zawsze jedno JA obserwuje to aktywne ja. Pewnie dlatego, tak ³atwo jest mi utrzymywaæ dystans do siebie samej i do zdarzeñ.  A jednocze¶nie sprawowaæ opiekê nad cz³owiekiem moim …
Wskutek my¶li ciep³ych od JA z góry, cz³owiek (ptak) w ich utuleniu kwitnie sobie na gruncie nawet nieprzyjaznym. Skutkiem czego, nawet mury SYSTEMU staj± siê przenikalne. To dziêki mi³o¶ci, jak± mo¿na wygenerowaæ w „JA” i przes³aæ j± „ja”. Takie bli¼niactwo i powinowactwo wzajemne ... mo¿na to i bez ziela odczuwaæ i prze¿ywaæ ¶wiadomie …

Pozdrawiam szarookiego.  :)


PS. Od dzi¶ zaczynam mówiæ na siebie MY …  ;D



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 07, 2009, 17:41:04
Tak ¶licznie piszecie, ¿e a¿ zapiera dech. :)
Gratulujê Piêknych my¶li i wniosków, a przede wszystkim... piêknych oczu.  :)  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 17:53:55
Zigrin, z³ap w koñcu ten dech zaparty, by¶ nam przypadkiem nie odszed³ …
I nie krêpuj siê w wyra¿aniu siebie, jeste¶ wszak elementem ca³o¶ci,
bez wzglêdu na kolor oczu.
Wszelka odmienno¶æ niezwykle po¿±dana …

Pozdrówka od ptaka niebieskiego.  :) 



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 07, 2009, 18:07:41
Wprowadzaniem w zycie tego duzego JA , jest totalna akceptacja wszystkiego co sie z nami dzieje. Czyli przyjmowaniem wszystkich zdarzen , ktorym podlegamy my jako male ja z wiedza i mysla iz sa najlepsze dla mnie. Bez buntu , bez walki , bez rozpaczy.
Przetrwanie strachu malego ja o jego zycie, jego istnienie nazywa sie smiercia mistyczna, jest to calkowite zaufanie duzemu ja, bo tak naprawde to ono duze ja wybralo te wszystkie doswiadczenia dla samego siebie, pmniejszylo sie do malego ja , zatarlo pamiec o swojej wielkosci by moglo spontanicznie wchodzic we wszystkie zdarzenia i je przezywac. Zatem zaufanie do duzego ja ze wybralo najlepsze i niezbedne zdarzenia dla swojego -naszego rozwoju jest AKCEPTACJA , bez walki. Czy juz tak potrafimy? Duze ja z milosci do siebie w postaci Czlowieka obdarowalo go wolna wola, zatem ten Czlowiek czuje sie wielka niezalezna indywidualnoscia, ktora chce walki o swoje dobro, to naturalne. Ale on zapomnial iz jako to male ja oglada tyko malenki fragmeci calosci planu i wybiera na miare tej malosci. Gdy pokona strach przed zaufaniem duzemu ja ( przekroczy bariere trudnych zdarzen) , wowczas otworzy sie przed nim wiedza duzego ja,skorzysta z energii duzego ja, Stanie sie z nim jednoscia, zrozumie i odczuje ze te wszystkie najtrudniejsze zdarzenia, najbardziej nieprzyjemne , ktore pokonal moca wiary i zaufania. Daly mu olbrzymia moc dzialania, tworzenia , oraz zycia szczesliwego przepelnionego najcudowniejsza i najjasniejsza energia,   Miloscia teraz moze z niej korzystac wpelni. A milosc nigdy nie krzywdzi, nigdy nie tworzy destrukcji , i nigdy nie umiera jest WIECZNIE ZYWA, bo jest ZYCIEM.
Zatem gdzie od wiekow prowadzi droga wszystkich ludzkich zyc? Do ponownego polaczenia sie w JEDNIE malego i duzego JA rozdzielonych by duze Ja moglo poznawac siebie na drodze doswiadczania kontaktu z materia przez zanurzenie siebie w materi. Tak tylko tworzy sie rozwoj indywidualny, reszta to drogi poznawania roznych opcji siebie , swich mysi , oraz osiaganie mocy , ktora tworzyli bedziemy nowe swiaty.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 07, 2009, 18:08:00
Z tak mi³ej atmosfery napewno nie odejdê  ;D

Spokojnie Ptaszku, gdy tylko z³apiê oddech, dalej bêdê weryfikowa³ swoj± ³±czno¶æ z ca³o¶ci± - nie wy³±czaj±c Ciebie...  ;D

Pozdrowienia od piwnookiego  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 07, 2009, 18:33:27
Prawda Zigrin, ¿e mi³o zrobi³o siê w Egolandii?  ;D
I a¿ dziw bierze, ¿e EGA mog± takie byæ, prawda?
A tyle psów na nich powieszono! Tyle kalumni niepotrzebnych, a to przecie¿ tak¿e MY, cz±stki naszego jestestwa.
Dlatego, jak ju¿ kiedy¶ tu napisa³am, kocham tak¿e swoje ego, i zabijaæ je nie bêdê, bo dziecko w³asne bym zabi³a.
A to przecie¿ mi³o¶æ czyni cuda i rozpuszcza zlodowacenia, czy to uczuciowe, czy mentalne.
Ludzie nie do koñca to rozumiej±, uznaj± cz±stkê siebie za z³± i walcz± do upad³ego.
A to, z czym walcz± zasilaj± jedynie. Natomiast mi³o¶æ transformuje, delikatnie i bez wstrz±sów niepotrzebnych.

Witaj piwnooki.  :D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 07, 2009, 21:06:19
Moim zdaniem, tutaj nie chodzi o zabijanie EGO, ale o spogl±danie na to EGO z wy¿szej perspektywy. Co prawda, EGO automatycznie traci wtedy na swojej wielko¶ci, ale nie powinno siê go traktowaæ jako z³o. W³a¶ciwie wszelkie z³o to tyko jaki¶ egotyczny wynalazek, dobro zreszt± te¿, ale dobro jest bardziej prawdziwe (!), poniewa¿ znacznie szybciej ³±czy siê z ca³o¶ci± dokonuj±c coraz wiêkszej weryfikacji swojej ¶wiadomo¶ci - tym samym zbli¿a siê do ¿ród³a.

Pozdrawiam mi³o i serdecznie  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 07, 2009, 23:08:20
Witaj zigrin,
Cytuj
Moim zdaniem, tutaj nie chodzi o zabijanie EGO, ale o spogladanie na to EGO z wyzszej perspektywy. Co prawda, EGO automatycznie traci wtedy na swojej wielkosci, ale nie powinno sie go traktowac jako zlo.
i slusznie bo to nasza integralna skladowa, trzeba ja tylko naprowadzic na wlasciwy tor. Nasze dualne widzenie swiata ( raster EGO ) funkcjonujace w oparciu o porownywanie, nalezy zaczac transformowac ( powoli i ze zrozumieniem ) np. poprzez zamiane punktu widzenia ( logiki ) typu "albo.. - albo.." na logike typu " zarowno jedno.. jak i drugie"
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 08, 2009, 01:35:18
Cytuj
Trzeba je ( ego) TYLKO naprowadziæ na w³a¶ciwy tor ..
Przepraszam, ale jak ?
Ego kocha siê w logice. Jest mistrzem logiki. Bêdzie Ciê zachwyca³o logik± a¿ zrobi z Tob± za jej pomoc± co tylko bêdzie chcia³o.

chocia¿ ... jest pewien sposób na ha³as , który czyni ego.

cyt " Ka¿dy irytuj±cy ha³as mo¿e byæ równie pomocny jak cisza. W jaki sposób? Je¿eli nie bêdziesz mu stawia³ wewnêtrznego oporu, pozwolisz mu byæ takim, jaki jest. Wtedy ta akceptacja zabierze ciê do obszaru wewnêtrznej Ciszy.

Za ka¿dym razem, kiedy prawdziwie akceptujesz ten moment takim, jaki jest – niezale¿nie od tego, jak± przybierze formê – jeste¶ w Ciszy, jeste¶ w stanie pojednania.
"

Eckhart Tolle  "G³os Ciszy"  http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Glos_ciszy_Eckhart_Tolle


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 08, 2009, 11:27:06
Cytat: East
Ego kocha siê w logice. Jest mistrzem logiki. Bêdzie Ciê zachwyca³o logik± a¿ zrobi z Tob± za jej pomoc± co tylko bêdzie chcia³o.

No chyba nie zupe³nie mo¿e to EGO robiæ z nami, co tylko bêdzie chcia³o przy pomocy logiki. Mamy przecie¿ tak¿e praw± pó³kulê mózgu, a ta z logik± nie ma nic wspólnego.
Czy mo¿na zatem s±dziæ, ¿e osoby z dominacj± lewej pó³kuli s± bardziej egotyczne? Chyba zbyt naci±gane by³oby takie za³o¿enie.
Wydaje mi siê, ¿e logika le¿y u podstaw powstania Wszech¶wiata, jest tak¿e wpisana w chaos, który jest opisywalny matematycznie. Gdyby tak nie by³o, nic nie mog³oby trwale istnieæ, choæ z drugiej strony jest ci±g³a zmienno¶æ wszystkiego, ale czy nie w przewidzianych ramach?

Czy zatem EGO nie mo¿e byæ alogiczne?

Natomiast zgadzam siê z tez±, ¿e brak wewnêtrznego oporu jest wej¶ciem w obszar ciszy. Jest to jednocze¶nie paradoksalnie najskuteczniejszy sposób na odparcie niechcianego. Bo, je¿eli stawiasz opór wchodzisz w interakcjê z tym czym¶, natomiast brak oporu, umo¿liwia przep³yw tego czego¶ przez Ciebie bez niepotrzebnego zatrzymania i zabrania Ci energii.


A tak poza tym, czy skoñczy siê kiedykolwiek ten serial pt. EGO?
Ju¿ 12 strona leci.  ;D
Czy nie jest to czasem zatrzymanie nas ... ?  :D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 08, 2009, 11:32:02
Moim zdaniem u podstawy stworzenia Wszechswiata stoi Milosc, w niej zawiera sie wszystko , logika rowniez.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 08, 2009, 11:37:24
Czyli TO, co stworzy³o Wszech¶wiat musia³o ju¿ znaæ uczucie mi³o¶ci, zanim wdro¿y³o kreacjê. Ale jak mog³o znaæ, skoro nie by³o jeszcze czego mi³owaæ? No chyba, ¿e samo siebie kocha³o, to jednak wskazywa³oby na mi³o¶æ egotyczn±.
I mo¿e to jest wskazówka, ¿e nale¿y zaczynaæ zawsze od siebie?  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 08, 2009, 12:22:55
Wszystko powstalo z milosci, i jest miloscia, juz o tym pisalam, przeczytaj moje wczorajsze posty. Milosc chciala doswiadczac siebi , poznac, mogla to zrobic w dwojaki sposob, metalny wylacznie , oraz metalno fizyczny. Zeby moglo sie to stac wydzielila z siebie dwa aspekty, by mogl zaistniec punkt odniesienia. zaczela oddalenie od swojego zrodla , by poznac czym jest w swojej bardzo rozproszonej kreacji. Reszta to nasze doswiadczanie tych zdarzen , w roznych warunkach zycia.
Oczywiscie ze zawsze zaczynamy od siebie, bo w sobie niesiemy doskonaly wzorzec i do doskonalosci wedlog tego wzorca dazymy.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 08, 2009, 13:13:27
No przecie¿ nie wszyscy nios± w sobie ten doskona³y wzorzec. Pisa³a¶ o bytach syntetycznych, które go nie posiadaj±.
Twierdzisz tak¿e, ¿e mi³o¶æ chcia³a do¶wiadczaæ siebie. Ale mi³o¶æ, to uczucie. Jedno z wielu. Jak uczucie mo¿e chcieæ do¶wiadczaæ siebie? Musi zaistnieæ podmiot, który chce lub nie chce czego¶ do¶wiadczaæ.
Przecie¿ mi³o¶æ, to nie osobowa energia, tylko sposób przejawu energii w zakresie okre¶lonych czêstotliwo¶ci. 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 08, 2009, 14:14:35
To dluga historia o zyciu i milosci, oczywiscie ze milosc uzyskuje samoswiadomosc  , tworza sie wowczas Energie osobowosciowe, pozniej nastepuja kolejne podzialy oraz obnizanie potecjalu z checi doswiadczania , oraz wzbogacania wiedzy,i tworzenia. Opisuje to Jasny w przekazach od Myslicieli. Tak naprawde nie ma niczego  co by nie powstalo z milosci.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 08, 2009, 14:40:07
Witaj east,
Cytuj
chocia¿ ... jest pewien sposób na ha³as , który czyni ego.
jak widzisz sam, sa sposoby ale decydujacym jest Twoja wola plus czysta intencja.
Cytuj
Za ka¿dym razem, kiedy prawdziwie akceptujesz ten moment takim, jaki jest – niezale¿nie od tego, jak± przybierze formê
a tym momentem jest cale Twoje zycie. To akceptacja przeciwienstw powstalych na skutek sztucznych podzialow na dobre-zle, ladne-brzydkie, prawdziwe-falszywe ale NIE dotyczy to milosci, ktora tak jak nieskonczonosc jest tylko jedna!
Pisze o tym z boska wytrwaloscia Kiara  :)
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 08, 2009, 15:23:49
(..) oczywiscie ze milosc uzyskuje samoswiadomosc (..) Tak naprawde nie ma niczego  co by nie powstalo z milosci.
Kiara :) :)
a z czego mi³o¶æ uzyskuje samo¶wiadomo¶æ ?
Czy nie z PUSTKI, z CISZY  ?
Mi³o¶æ JEST.  To z czego powsta³a mi³o¶æ ?



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 08, 2009, 15:36:51
Milosc jest i byla zawsze.Z pustki i ciszy nie wyloni sie nic, bedzie nadal pustka i cisza.Gdy rodzi sie mysl zaczyna istniec rzeczywistosc , odnosnikiem dla niej jest otaczajacy ja ocean milosci.W taki sposob powstaje samoswiadomosc wylaniajaca sie ze swiadomosci oceanu milosci nieskonczonej ilosci innych swiadomosci , ktore nie odkryly jeszcze swojej indywidualnosci.

kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 08, 2009, 15:48:14
Witaj east,
Cytuj
a z czego mi³o¶æ uzyskuje samo¶wiadomo¶æ ?
Czy nie z PUSTKI, z CISZY  ?
Mi³o¶æ JEST.  To z czego powsta³a mi³o¶æ ?
pozwole sobie wyreczyc Kiare. Antropozentryzm prowadzi do takich pytan z racji tego , ze czlowiek
nie jest w stanie zrozumiec ( rozumiem east , ze to byly tylko prowokacyjne pytania), ze jest tylko takim sterowanym zombie czy shizofrenikiem w najlepszym przypadku.
Wydaje sie , ze ostatecznosc (Bog) przejawia sie w ukladzie pozostajacym stale w napieciu i generujacym nieprzerwanie wszystkie fenomeny jakie znamy. Milosc jest jednym z takich przejawow
i to na poziomie pierwotnym.
Nalezy sobie zdac sprawe, ze na wiele pytan nie dostaniemy odpowiedzi a przynajmniej na tym stopniu
poziomu rozwoju.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 08, 2009, 16:07:11
Milosc jest i byla zawsze.Z pustki i ciszy nie wyloni sie nic, bedzie nadal pustka i cisza.Gdy rodzi sie mysl zaczyna istniec rzeczywistosc , odnosnikiem dla niej jest otaczajacy ja ocean milosci.W taki sposob powstaje samoswiadomosc wylaniajaca sie ze swiadomosci oceanu milosci nieskonczonej ilosci innych swiadomosci , ktore nie odkryly jeszcze swojej indywidualnosci.

Z pustki i ciszy wy³oni³a siê mi³o¶æ. Bo w pustce jest wszelki potencja³. Z niej wszystko bierze pocz±tek. My¶l zap³adnia pustkê, a potem rodzi siê w ¶wiecie przejawionym.
Mi³o¶æ, jako nadrzêdne PRAWO, spoiwo Wszech¶wiata wy³oni³a siê z niebytu.
Mi³o¶æ wznosi wszystko do najwy¿szej rangi istnienia. Wszystko jest wa¿ne i niezbêdne. Ka¿dy element jest w³a¶ciwy i na swoim miejscu. Gdy element zmienia siebie, zmienia miejsce.
Byæ kreatywnym, to czerpaæ z potencja³u, który jest w pustce i ciszy. Mi³o¶æ jedynie otula to co powsta³o, by mog³o trwaæ. 
Takie jest moje widzenie na tê chwilê.  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 08, 2009, 16:25:11
Ptaszku nie milosc jest wszedzie, nie ma pustki bo jest milosc, nie ma niebytu bo jest milosc. Cisza jest pozorem , bo milosc to melodia ISTNIENIA , to staly harmonijny dzwiek.Cisza ( to o czym myslimy) dotyczy Czlowieka, materii , bo ona ta materia zawsze w stosunku do czystej energii tworzy miejsza lub wieksza dysharmonie.Nie ma niebytu, Byt jest wieczny bez pocztku i konca, przynajmniej dla wszystkich Istot, Energii  wylonionych z oceanu milosci.
Milosc nie stanowi prawa , milosc jest wartoscia na kanwie , ktorej ustanawia sie prawa.

kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 08, 2009, 16:47:07
Kiaro, mo¿e masz racjê, mo¿e jej nie masz. Z pewno¶ci± na ten czas jest to Twoja prawda.
A jak jest?  My¶lê, ¿e kiedy¶ dojdziemy, a raczej przybli¿ymy siê do poznania wszechrzeczy.
Co do mi³o¶ci, to niech bêdzie wszystkim, bo to daje bezpieczeñstwo wszelkiemu istnieniu.

Pozdrawiam i ¶lê u¶miech  :)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 08, 2009, 17:50:44
Cytat:
Co do mi³o¶ci, to niech bêdzie wszystkim, bo to daje bezpieczeñstwo wszelkiemu istnieniu.


"...Pro¶cie, a bêdzie wam dane..." - Prosisz i masz...  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 09, 2009, 00:49:46
Mi³o¶æ JEST jak cyklon , potê¿na , twórcza lub niszczycielska . Z jej potêgi rodzi siê wszystko. Ale w ka¿dym OKU CYKLONU znajduje siê cisza . Tak jak w centrum ko³a od roweru znajduje siê piasta w ¶rodku pusta. U¿yteczno¶æ ko³a tkwi w jego pustym  ¶rodku. Podobnie jest z naczyniem . Wnêtrze naczynia jest puste.  W tej pustcie tkwi ca³y potencja³ naczynia, gdy¿ w nim mo¿esz przyrz±dziæ sobie strawê . Naczynie mo¿e byæ doskona³ym dzie³em sztuki samo w sobie, ale w ¶rodku musi pozostaæ puste je¶li ma spe³niaæ rolê naczynia .
Magiczne wibracje afrykañskich bêbnów tzw djembe, powstaj± wewn±trz pustego bêbna . U¿yteczno¶æ bêbna tkwi w jego pustym ¶rodku .
Ojjj.
Móg³bym tak d³ugo wymieniaæ jeszcze . 
Heh, nawet Twój palec, gdy uderza teraz w klawisz klawiatury nigdy nie dotyka jego powierzchni. Przestrzeñ pomiêdzy palcem a klawiatur± zawsze pozostanie pusta . To ³adunki elektryczne pomiêdzy Twoim palcem , a powierzchni± klawisza na siebie oddzia³ywuj± powoduj±c okre¶lon± reakcjê .  Pomiêdzy klawiszem , a palcem nie ma fizycznego kontaktu -"kontakt" umo¿liwia u¿yteczno¶æ pustki .
To s± elementarne prawa fizyki.
Wiêc nie pisz mi Kiaro , ¿e pustka nie istnieje .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 09, 2009, 01:48:44
Hm... moj kubek nigdy nie jest pusty, chociaz robi wrazenie pustego. Zawsze jest napelniony tym czym oddycham. A czym oddycham? energia zycia, prana, czysta miloscia Stworcy. Pusty jest wiec on , czy nie? A ze moge go napelnic oprucz tego czyms jeszcze, to dar dla mnie dla mojego fizycznego wyboru, piekny dar. Bo podajac komus kubek wody wiem ze zarazem przekazuje mu milosc Stworcy, ona zawsze tam jest.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 09, 2009, 10:17:40
Pustka zawiera w sobie wszystko, jest niczym a zarazem pe³ni±, mi³o¶æ te¿ siê w niej mie¶ci, mi³o¶æ jest jakby konstrukcj± scalaj±c± wszystkie pozosta³e elementy pustki. My, w swojej mo¿liwo¶ci postrzegania mo¿emy wysuwaæ mi³o¶æ na pierwszy plan, bo mamy jej ¶wiadomo¶æ, ale to wcale nie znaczy, ¿e ta konstrukcja na której budujemy nasz ¶wiat jest ostateczna. Mi³o¶æ ma oparcie w przestrzeni pustki, jest od niej zale¿na, ale wype³niaj±c j± mo¿e tworzyæ nowe mo¿liwo¶ci i rozwi±zania twórcze...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Marzec 09, 2009, 10:31:34
Mi³o¶æ JEST jak cyklon , potê¿na , twórcza lub niszczycielska . Z jej potêgi rodzi siê wszystko. Ale w ka¿dym OKU CYKLONU znajduje siê cisza . Tak jak w centrum ko³a od roweru znajduje siê piasta w ¶rodku pusta. U¿yteczno¶æ ko³a tkwi w jego pustym  ¶rodku. Podobnie jest z naczyniem . Wnêtrze naczynia jest puste.  W tej pustcie tkwi ca³y potencja³ naczynia, gdy¿ w nim mo¿esz przyrz±dziæ sobie strawê . Naczynie mo¿e byæ doskona³ym dzie³em sztuki samo w sobie, ale w ¶rodku musi pozostaæ puste je¶li ma spe³niaæ rolê naczynia .
Magiczne wibracje afrykañskich bêbnów tzw djembe, powstaj± wewn±trz pustego bêbna . U¿yteczno¶æ bêbna tkwi w jego pustym ¶rodku .
Ojjj.
Móg³bym tak d³ugo wymieniaæ jeszcze . 
Heh, nawet Twój palec, gdy uderza teraz w klawisz klawiatury nigdy nie dotyka jego powierzchni. Przestrzeñ pomiêdzy palcem a klawiatur± zawsze pozostanie pusta . To ³adunki elektryczne pomiêdzy Twoim palcem , a powierzchni± klawisza na siebie oddzia³ywuj± powoduj±c okre¶lon± reakcjê .  Pomiêdzy klawiszem , a palcem nie ma fizycznego kontaktu -"kontakt" umo¿liwia u¿yteczno¶æ pustki .
To s± elementarne prawa fizyki.
Wiêc nie pisz mi Kiaro , ¿e pustka nie istnieje .

Bardzo trafne s³owa. Powiem wiecej, na dnie pustki któr± przemierza wytrwa³y wêdrowiec jest ¶wiat³o, to m±dro¶æ mêdrca. Na szczycie góry ¶wiat³a znajdiesz pustkê i ciemno¶æ, to m±dro¶æ g³upca który aby odnale¼æ ¶wiat³o pod±¿a³ za nim jak æma, na dnie otch³ani znajdziesz owoc czysty nie¶miertelny zarazem, bowiem pustka istnieje tylko dla g³upców, oceanem bed±c dla medrców, tak jak ryba nie dostrzega wody, tak i cz³owiek otoczony jest pustk±, fascynuj±c siê logik± czterech ¶cian. Tak oto prawo Yin i Yang - ¶wiat³a i ciemno¶ci - powsta³o przed wiekami i proste jest dla mêdrców a ¶miecem dla g³upców.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 09, 2009, 12:42:33
Witam wszystkich,
pustka pustce nierowna. W sensie czysto fizycznym nie ma takowej, w sensie cybernetycznym tudziez. W sensie psychologicznym pustka odpowiada stanowi , w ktorym zanikaja mysli i tak to interpretuje ezoteryka. Czyli jakiej miary uzywasz taki wynik otrzymasz.  :)
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 15, 2009, 12:31:33
Wszystkie dyskusje, choæby nie wiem jak by³y wznios³e i uduchowione bêd± w jakiej¶ czê¶ci egotyczne. EGO jest jednak g³ównie moim narzêdziem, a nie mn± samym, nawet mimo czêstego i du¿ego uto¿samiania siê z tym s-tworem  ;). Narzêdzie to samo siê demaskuje w konfrontacjach z „innymi” EGO, pokazuj±c przy pomocy emocji wady w³asnego EGO. Nie obejmiemy wzrokiem ca³ego domu, dopóki z niego wpierw nie wyjdziemy i nie spojrzymy na niego poprzez okno innego domu, wyobra¿aj±c sobie jednocze¶nie, ¿e jeste¶my w obu domach na raz…  - tylko wtedy prawdziwie bêdziemy widzieæ wewn±trz i na zewn±trz.

Teraz ju¿ wiecie, dlaczego naj³atwiej na ¶wiat patrzy siê parami…  :)

Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 15, 2009, 14:05:30
Cytat: Zigrin
Teraz ju¿ wiecie, dlaczego naj³atwiej na ¶wiat patrzy siê parami…   

No jasne, co dwa EGA, to nie jedno …  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 15, 2009, 14:19:11
Tutaj jest jeszcze trochê inny sens. Ogl±da³as kiedy¶ obrazki trójwymiarowe - czyli anaglify ?
Ogl±da siê je przez specjalne okulary, które maj± dwa ró¿ne filtry - dla ka¿dego oka inny. Dziêki tej ró¿nicy... obrazek jest ju¿ nie tylko p³askim obrazkiem, ale nawet staje siê bry³±...  ;D

Dwoje oczu zawsze s± niezbêdne do poprawnej oceny odleg³o¶ci. Z jednym okiem nie wolno nawet prowadziæ samochodu.

O skrzyd³ach nawet nie wspomnê...  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 15, 2009, 14:58:22
No przecie¿ wiem, ¿e pisa³e¶ w innym sensie, ale moje ego ¿artobliwe jest w tej chwili.  ;D
Obrazki ogl±da³am, mo¿na te¿ i bez okularów patrzeæ  trójwymiarowo, z tym, ¿e na odpowiednio spreparowane wzory. 
Czêsto, dla synchronizacji pó³kul mózgowych patrzê odpowiednio na klawiaturê i ona w jednej chwili zapada siê wg³±b i robi siê trójwymiarowa. Mo¿na te¿ wykorzystywaæ inne powierzchnie o powtarzaj±cym siê wzorze. Doskona³y trening i odpoczynek … 

A co do zg³êbiania tajemnic EGO, to wystarczy zwyk³y kontakt z innymi osobnikami i wnikliwa obserwacja relacji, oraz w³asnych odczuæ z tym zwi±zanych.
Nawet, je¿eli to EGO dokonuje analizy, to i tak dla naszej obopólnej korzy¶ci. Naszej, czyli ego, oraz mojej ¶wiadomo¶ci. Czy ego wtedy zmniejsza siê, czy wzrasta bardziej jeszcze zakamuflowane?
A co mi do tego? Ja, to ja. 

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 15, 2009, 17:32:42
Masz racjê, z tym ¿e ka¿da (Twoja te¿) ¶wiadomo¶æ potrafi byæ znacznie wiêksza od EGO i tylko w tym jest prawdziwy i nieograniczony potencja³ rozwoju ka¿dego EGO.

¦wiat jest wielowymiarowy…

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 15, 2009, 22:59:24
Witam wszystkich,
jesli potraktujemy siebie ( nasza swiadomosc ) jako odpowiedzialnego za caly swiat to
zobaczymy , ze nasza podzielona swiadomosc produkuje odpady. Jest to zlo, z ktorym paramy sie przez
cale zycie. Zlo mozna odgraniczyc ale wtedy bedzie sie gromadzic niekontrolowanie i kiedys predzej
czy pozniej da o sobie znac. Zla tez nie mozna zniszczyc, bo ono tak naprawde jest czastka nas samych. Ale mozna pomyslec o tym aby zlo wprzegnac w system w procesie recyclingu.  ;)
Dokonac polaczenia Tezy i Antytezy w Synteze. Polaczyc to co odbieramy jako glos w naszych glowach
( Ego ) z tym , ktory slucha tego glosu ( ja )
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 16, 2009, 00:04:15
Dzisiaj byli¶my  ( ja i moje ego ;-) )  w kinie na do¶æ infantylnym filmie "Watchers". Film w konwencji komiksowej, ale za to z muzyk± z lat 80 tych , miodzio. Pomijaj±c do¶æ infantyln± fabu³ê, pad³o tam kilka realnych, m±drych zdañ z  ust zupe³nie nierealnej istoty ( odciele¶niony naukowiec -d¼in ) a w tym jedno , które utkwi³o mi w pamiêci " mogê uczyniæ niemal wszystko, tylko nie potrafiê zmieniæ ludzkiego postêpowania ".
To samo mog± powiedzieæ My¶liciele czy inne tam energie . Tylko cz³owiek jest w stanie sam dokonaæ zmian w sobie. A¿eby to z koleji móg³ osi±gn±æ , to musi dostrzec CO chcia³by zmieniæ i dlaczego.
I w tym w³a¶nie nieoceniona jest obserwacja swojego umys³u, swoich w³asnch czynów. Bez oceniania w kategoriach z³a czy dobra , bo to w³a¶nie samo w sobie jest czynno¶ci± egotyczn± .  Podzielam tutaj zdanie Ptaka.
Wytwórzmy wokó³ siebie ciszê i w tej ciszy wprowad¼my pojêcie pustki - miejsca ZERO, wolnego od plusa i minusa, od dobra i z³a . B±d¼my ich ¶wiadomi. Nie oceniajmy. Ogl±dajmy w³asne postêpowanie wolni od jakichkolwiek ocen.
Taka postawa oznacza brak zgody i brak niezgody na okre¶lony skutek bêd±cy  naszym udzia³em.
Obserwuj±c tylko robimy co¶ wiêcej ni¿ tylko oderwanie siê od w³asnego umys³u. Zanurzamy siê w potencja³ nieskoñczonych mo¿liwo¶ci  - w pustkê.
O ile rola Obserwatora wydaje siê bierna, o tyle ¦wiadomo¶æ ma moc wyboru oraz identyfikowania siê z okre¶lonym wyborem. Ma mo¿liwo¶æ OCENY , ale nie poprzez EGO, tylko poprzez fakt zmiany perspektywy  - przebywania raz w PUSTCE a raz w czasoprzestrzeni, czyli w ¶rodowisku EGO.
System warto¶ci ( obojêtnie jak go nie nazwaæ ), jest równie¿ jak±¶ form± , poniewa¿ po pierwsze reperezentuje jakie¶ WARTO¦CI ( sama nazwa wyklucza warto¶ci niezgodne z za³o¿onymi ), a po drugie jest to System, a wiêc konstrukt do wyci±gania korzy¶ci .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 16, 2009, 00:09:15
Witam wszystkich,
jesli potraktujemy siebie ( nasza swiadomosc ) jako odpowiedzialnego za caly swiat to
zobaczymy , ze nasza podzielona swiadomosc produkuje odpady. Jest to zlo, z ktorym paramy sie przez
cale zycie. Zlo mozna odgraniczyc ale wtedy bedzie sie gromadzic niekontrolowanie i kiedys predzej
czy pozniej da o sobie znac. Zla tez nie mozna zniszczyc, bo ono tak naprawde jest czastka nas samych. Ale mozna pomyslec o tym aby zlo wprzegnac w system w procesie recyclingu.  ;)
Dokonac polaczenia Tezy i Antytezy w Synteze. Polaczyc to co odbieramy jako glos w naszych glowach
( Ego ) z tym , ktory slucha tego glosu ( ja )
pozdrawiam

A czy s±dzisz Acentaur, ¿e nasza nie podzielona ¶wiadomo¶æ nie obejmuje tego, go produkuj± cz±stki ¶wiadomo¶ci podzielonej?
To my, jako ludzkie ograniczone ¶wiadomo¶ci produkujemy odpady w postaci z³a, ale czy s± one z³em z pozycji ¶wiadomo¶ci pe³nej? I czy g³os w naszych g³owach nie jest ju¿ w chwili swego powstania us³yszany i poddany recyklingowi? A my nawet tego nie zauwa¿amy, dalej mocuj±c siê ze z³em, dla przeciwwagi produkuj±c dobro. 
 
Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 16, 2009, 01:30:33
Rozszyfrowane "z³o", przestaje byæ z³em, jest tylko do¶wiadczeniem, dobro te¿ ju¿ dobrem nie jest...
Kiedy zaczynasz rozumieæ procesy zachodz±ce w twojej g³owie, samoistnie przestajesz warto¶ciowaæ, zaczynasz rozumieæ b³ogostan pustki.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 16, 2009, 10:43:27
Witaj ptaku,
Cytuj
A czy s±dzisz Acentaur, ¿e nasza nie podzielona ¶wiadomo¶æ nie obejmuje tego, go produkuj± cz±stki ¶wiadomo¶ci podzielonej?
To my, jako ludzkie ograniczone ¶wiadomo¶ci produkujemy odpady w postaci z³a, ale czy s± one z³em z pozycji ¶wiadomo¶ci pe³nej? I czy g³os w naszych g³owach nie jest ju¿ w chwili swego powstania us³yszany i poddany recyklingowi? A my nawet tego nie zauwa¿amy, dalej mocuj±c siê ze z³em, dla przeciwwagi produkuj±c dobro.
"Zlo" nalezy zintegrowac ale nie w procesie rewolucji czy jakiejkolwiek formy walki, wyparcia, zapominania. To plynny proces, cos jak transmutacja gdzie ulega zmianie jakosc. Recycling musi byc calkowicie swiadomym procesem, plynac z naszego
wyboru. A potem, oczywiscie na mocy definicji, juz niepodzielona swiadomosc  nie produkuje wiecej odpadow.  8)
Cytuj
zaczynasz rozumieæ b³ogostan pustki.
coscie sie tak uczepili tej pustki.  :) Ona nie jest celem samym w sobie, ona moze byc pomocna na poczatku drogi!  ;)
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 16, 2009, 11:09:19
Wcale nie chodzi o pustkê, tylko o b³ogostan


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 16, 2009, 11:41:05
Witaj Thotal,
Cytuj
Wcale nie chodzi o pustkê, tylko o b³ogostan
cos mi sie wydaje, ze i blogostan nie jest wieczny . Tak jakby stan przejsciowy, z ktorego niestety  mozna spasc i to na
te brzydka strone. Nawet wiecej, mozna sie tam zatrzymac ... a to wcale nie jest koniec drogi.  :o
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 16, 2009, 20:30:04
Acentaur, tak naprawdê, to nie wiemy co jest na koñcu drogi.
A skoro b³ogostan przytrafia siê nam po drodze i jest po¿±dany, to dlaczego w nim nie przebywaæ? No chyba, ¿e zatêskni siê za odmian±.
Domniemywam, ¿e Lucyferowi przejad³ siê ten b³ogi stan i innym anio³om tak¿e. Ale, czy nie têskno im? 
I co masz przeciw pustce? Tam przecie¿ wszystko JEST I CZEKA … 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 16, 2009, 21:02:12

I co masz przeciw pustce? Tam przecie¿ wszystko JEST I CZEKA … 

Dok³adnie . TAM wszystko JEST i ... czeka.
Kto¶ móg³by zapytaæ- "tam" czyli gdzie ?

TU I TERAZ. Pustka dostêpna zawsze, wszêdzie i natychmiast. Istnieje tylko  kwestia dostrojenia siê do niej. Do tej ciszy, z której wy³aniaj± siê wszelkie d¼wiêki - one przemijaj±, zmieniaj± siê w inne, trwaj± okre¶lony czas,  a CISZA ? . Ona JEST - zawsze. Nieruchoma, pe³na, jak stan tu¿ sprzed eksplozji, jak te drzewa, które mijasz codziennie , tkwi±ce w tych samych miejscach, pr꿱ce siê kruchymi ga³±zkami ku niebu w pe³nym napiêcia i ciszy wyczekiwaniu na wiosnê, na TEN  sygna³, który wyzwoli w nich soki , li¶cie ,eksplozjê zieleni. Drzewo jest doskona³e w swoim cichym trwaniu. Nie musi donik±d pod±¿aæ, nigdzie siê poruszaæ, poniewa¿ wszêdzie na Ziemi ma ten sam dostêp do tej samej energii zamkniêtej w pustce.
Zanurzywszy siê w niej po same uszy , sk±pani w pustce , ruchomi i ¶wiadomi -  o ile¿ wiêcej mamy mo¿liwo¶ci ni¿ to nieruchome , doskona³e drzewo ? Kim sami mogliby¶my siê staæ gdyby¶my tylko chcieli ?
Oka¿my zrozumienie i szacunek Naturze. Jeszcze sporo musimy siê od Niej nauczyæ .

pozdr
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 17, 2009, 20:54:26
Witaj ptaku,
Cytuj
Acentaur, tak naprawde, to nie wiemy co jest na koncu drogi.
a pora sie juz domyslac...
 Powiem to w tym miejscu - DZIEN SIODMY SIE JESZCZE NIE ZAKONCZYL
Cytuj
A skoro blogostan przytrafia sie nam po drodze i jest pozadany, to dlaczego w nim nie przebywac? No chyba, ze zateskni sie za odmiana. Domniemywam, ze Lucyferowi przejadl sie ten blogi stan i innym aniolom takze. Ale, czy nie teskno im?
I co masz przeciw pustce? Tam przeciez wszystko JEST I CZEKA … 
Pustka nie jest zrodlem czegokolwiek.Zreszta tak naprawde jej wcale nie ma. Ma natomiast sens mowic o "pustce" w sensie psychologicznym i to na poziomie trojwymiarowego swiata dualnego czy jak kto woli, swiata wielosci fenomenow sobie przeciwstawnych. Jest to wiec tylko jakby punkt graniczny, jeden z wielu do pokonania. Jej cecha charakterstyczna jest uczucie blogostanu, informujace o sukcesie etapowym. I ten prog trzeba przekroczyc idac droga poznania swiata, siebie...
Potem wiemy jak to wyglada ale juz bez CZASU.
Nie mieszajmy wiec drogowskazu z celem gdyz w przeciwnym przypadku utkniemy gdzies po drodze, cmokajac do kolejnych minibogow czy innych substytutow chocby nie wiem jak bylo to przyjemne.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 17, 2009, 21:39:02
Acentaur, przedstawi³e¶ swoje przekonania, lecz nie dowody. Ja przedstawi³am swoje.
I co z tego wynika? Ano nic ponad to, co by³o przed.  ;)
Powiadasz, ¿e dzieñ siódmy jeszcze siê nie zakoñczy³? Mam przez to rozumieæ, ¿e jeste¶my w fazie odpoczynku, a raczej nic nie robienia? Dla jasno¶ci, robienie to stwarzanie. 
Czy jednak na pewno nie stwarzamy? Je¿eli my¶l to energia, energia za¶ to ruch, bo taka jej natura, to ju¿ zachodz± zmiany.
A mo¿e to Bóg utkn±³ w dniu siódmym? I patrzy, co dalej z dzie³em jego uczynimy?
A pustka? To nasz rezerwuar, z którego czerpiemy „umniejszaj±c” przestrzeñ idei i zape³niaj±c j± konkretami. Dlatego s± atomy, elektrony i olbrzymie puste przestrzenie miêdzy nimi. Ale czy na pewno  do zape³nienia, czy do odkrycia tego, co niewidoczne dla naszych oczu?
Pobawimy siê dalej w zgadywankê? A mo¿e w twórców?  ;D

Cmok i pozdrawiam  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 17, 2009, 22:01:13
Ptaku, pustka, nic. Jak masz pusta kieszen , nic w niej nie masz to z czego czerpiesz, czym chcesz obdarowac siebie i innych? Apsolutny brak logiki, ja jak nic nie mam to niczego nie dam i nie wezme. A ze pustka nie istnieje jako taka, to zawsze mam i zawsze moge brac i dawac. Czego i Tobie zycze z calego serca.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 17, 2009, 22:10:07
Acentaur napisa³
Cytuj
Pustka nie jest zrodlem czegokolwiek.Zreszta tak naprawde jej wcale nie ma.(..)
Nauka uwa¿a jednak inaczej .. :

"Kiedy widzimy wy¶wietlany na ekranie kinowym ruchomy obraz, wiemy, ¿e to, co ogl±damy jest iluzj±. Romans czy tragedia, która chwyta nas za serce, jest w rzeczywisto¶ci efektem wielu nieruchomych zdjêæ wy¶wietlanych bardzo szybko jedno po drugim, ¿eby wywo³aæ wra¿enie ci±g³o¶ci. Choæ oczy widz± pojedyncze zdjêcia, klatka po klatce, mózg ³±czy je ze sob± w ca³o¶æ, któr± postrzegamy jako nieprzerwany film.
Fizycy kwantowi twierdz±, ¿e nasz ¶wiat funkcjonuje w podobny sposób. Na przyk³ad to, co postrzegamy jako gol w futbolu albo potrójny axel ³y¿wiarza figurowego w programie sportowym ogl±danym w niedzielne popo³udnie, w kategoriach kwantowych jest w³a¶ciwie seri± pojedynczych zdarzeñ, które odbywaj± siê bardzo szybko, jedno po drugim. Podobnie jak wiele nastêpuj±cych po sobie obrazów sprawia, ¿e film wydaje siê taki realny, ¿ycie toczy siê dziêki krótkim, maleñkim b³yskom ¶wiat³a, zwanym kwantami. Kwanty ¿ycia p³yn± tak szybko, ¿e o ile mózg nie jest przyzwyczajony do innego trybu dzia³ania (jak przy pewnych formach medytacji), po prostu u¶rednia impulsy, tworz±c ci±g³± akcjê, któr± odbieramy jako niedzielny program sportowy.
W tym uproszczonym wyja¶nieniu, czym jest ¿ycie, znajdziemy te¿ klucz do uzdrowienia. ¯eby jeden b³ysk ¶wiat³a skoñczy³ siê zanim zacznie siê nastêpny, pomiêdzy nimi musi zaistnieæ chwila. Wtedy w³a¶nie, na krótki czas, pojawia siê doskona³a równowaga, kiedy nic siê nie dzieje – zdarzenia, które doprowadzi³y do b³ysku s± zakoñczone, a nowe jeszcze nie zaistnia³y. W tej przestrzeni „nico¶ci” wszystkie scenariusze ¿ycia/¶mierci/cierpienia/uzdrowienia/wojny/pokoju istniej± jako mo¿liwo¶ci i potencja³. Tam w³a¶nie uczucia i modlitwy staj± siê matrycami ¿ycia.
"
¿ród³o
Gregg Braden : "Tajemnice zagubionej formy modlitwy" , w której autor opisuje "miêdzyprzestrzeñ" i "miêdzyczas"


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 17, 2009, 22:13:07
Ptaku, pustka, nic. Jak masz pusta kieszen , nic w niej nie masz to z czego czerpiesz, czym chcesz obdarowac siebie i innych? Apsolutny brak logiki, (..) Kiara :) :)
U¿yteczno¶æ pustej kieszeni tkwi w jej pustce w³a¶nie - mo¿esz do niej w³o¿yæ wszystko, co tylko zechcesz.
Absolutny brak logiki wydaje siê byæ wiern± cech± pustki  heheheh  ;-)
godne przemy¶lenia.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 17, 2009, 22:14:39
Kiaro,
jesli nie mia³aby¶ pustej kieszeni, to nie mia³aby¶ równie¿ miejsca do zape³nienia, to bardzo "logiczne".


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 17, 2009, 22:23:26
Kiaro,
jesli nie mia³aby¶ pustej kieszeni, to nie mia³aby¶ równie¿ miejsca do zape³nienia, to bardzo "logiczne".


Pozdrawiam - Thotal :)

Owszem owszem miala bym drugom i trzecia kieszen, wszak nieskonczonosc istnieje, nigdy nie bedzie braku miejsca , poniewaz zycie jest nieprzerwanym ciagiem zdarzen.Zawsze istnieje miejsce na zapisanie tych zdarzen na zapelnianie nieskonczonosci. Na tym polega fenomen zycia. ;)

kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 17, 2009, 22:29:01
ale ta nieskoñczona ilo¶æ kieszeni, musi byæ najpierw pusta, ¿eby je zape³niæ - "logiczne" ;)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 17, 2009, 22:34:23
Witaj ptaku,
Cytuj
Mam przez to rozumieæ, ¿e jeste¶my w fazie odpoczynku, a raczej nic nie robienia? Dla jasno¶ci, robienie to stwarzanie. Czy jednak na pewno nie stwarzamy? Je¿eli my¶l to energia, energia za¶ to ruch, bo taka jej natura, to ju¿ zachodz± zmiany.
A mo¿e to Bóg utkn±³ w dniu siódmym? I patrzy, co dalej z dzie³em jego uczynimy?
troche sie nie rozumiemy.. a w zasadzie wierze , ze jednak sie rozumiemy doskonale. Troche nalezy
uporzadkowac pojecia i popatrzec co wyczynia z "logika" nasze EGO
Nikt nigdzie nie utknal oprocz nas, reszta jest w najlepszym porzadku. Dzien siodmy to Egipt, swiat
dualny ktory samy tworzymy.

Taraz ta nieszczesna pustka. Proponuje jak najszybciej zrewidowac nasze pojecia "naukowe" bo
praktycznie te atomy , czasoprzestrzen, czas , czastki elementarne juz od dawna nie istnieja. To juz
niestety prosze Panstwa tylko historia. Swiat paradoksow wlasnie sie konczy.
Sensowne wydaje sie ograniczenie pojec do procesow mentalnych bo tu dzieje sie wlasnie dokladnie
wszystko.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 17, 2009, 22:35:22
Wcale nie,a czy Twoje konto musi byc puste zebys je zapelnial? Czy mozesz posiadac bardzo wiele kont? Wszystko zalezy od indywidualnej dzialalnosci , wszak nie zyjemy w pustce i nie pustka zapelniamy zycia.
Mamy do dyspozycji bezmiar energii, jak ja spozytkujemy, jak zagescimy lub rozrzedzimy? To juz nasza inwecja tworcza, nie mniej jednak energii nie ubywa, nigdy nie istnieje pustka.
To pojecie na miare ludzkiego rozumu, zobligowanego do materialnych pojmowan rzeczywistosci.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 17, 2009, 22:41:50
Ptaku, pustka, nic. Jak masz pusta kieszen , nic w niej nie masz to z czego czerpiesz, czym chcesz obdarowac siebie i innych? Apsolutny brak logiki, ja jak nic nie mam to niczego nie dam i nie wezme. A ze pustka nie istnieje jako taka, to zawsze mam i zawsze moge brac i dawac. Czego i Tobie zycze z calego serca.

Kiaro, je¿eli w kieszeni szukasz czego¶ namacalnego, to albo to masz albo nie. Mo¿esz te¿ mieæ dziurê. Je¿eli za¶ dostrze¿esz w pustej kieszeni mo¿liwo¶æ magicznego wykreowania, co tylko zechcesz, je¿eli uruchomisz wiedzê jak to uczyniæ, to zape³nisz pust± kieszeñ.  Wielu na Ziemi potrafi³o i potrafi to czyniæ w jednej chwili.
My te¿ czynimy, jednak w czasie nieco d³u¿szym.
Dlatego „moja” kieszeñ pe³na jest wszelkich mo¿liwo¶ci i czerpaæ z niej mo¿na w miarê wzrostu umiejêtno¶ci.
A tak w ogóle to rozmijamy siê pojêciowo. Ty mówisz o pustce w potocznym znaczeniu, ja o „brzemiennej” pustce.

¯yczê Ci zawsze pe³nych kieszeni, nawet, gdy s± puste.  :D


East, w³a¶nie na tym to polega, aby umieæ wstrzeliæ siê w to „miêdzy” i zadzia³aæ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 17, 2009, 22:47:24
Dla "logicznie" pracuj±cego mózgu pustki mo¿e nie byæ, dla materialistycznego pojmowania rzeczywisto¶ci pustka nie istnieje, zawsze "co¶" jest, jest albo dobre, albo z³e i tak bez koñca...
Wielu z nas doskonale to rozumie, jeszcze chwila, a zrozumiej± to wszyscy.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 17, 2009, 23:05:48
Taraz ta nieszczesna pustka. Proponuje jak najszybciej zrewidowac nasze pojecia "naukowe" bo
praktycznie te atomy , czasoprzestrzen, czas , czastki elementarne juz od dawna nie istnieja. To juz
niestety prosze Panstwa tylko historia. Swiat paradoksow wlasnie sie konczy.
Sensowne wydaje sie ograniczenie pojec do procesow mentalnych bo tu dzieje sie wlasnie dokladnie
wszystko.

Acentaur, nie mów nieszczêsna pustka, tylko b³ogos³aw jej, a stanie siê obfito¶æ …  :)
Powiadasz ¶wiat paradoksów? A czy wa¿ne jest, co jak nazwiesz? Czy ma znaczenie, ¿e elektron to tylko proces mentalny? Istotne, ¿e jest zauwa¿ony i o to chodzi by obejmowaæ ¶wiadomo¶ci± to, co wpierw wydobêdziemy z pustki … z nieistnienia … dopóki nie powo³amy do istnienia.
Rewidowaæ pojêcia naukowe? A mo¿e lepiej wchodziæ w g³êbsze rozumienie intuicyjne? Poza ograniczaj±cymi pojêciami? Obejdziemy wtedy logiczne i fa³szuj±ce EGO.

Pozdrawiam i dobranoc  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Marzec 17, 2009, 23:15:47
Dla "logicznie" pracuj±cego mózgu pustki mo¿e nie byæ, dla materialistycznego pojmowania rzeczywisto¶ci pustka nie istnieje, zawsze "co¶" jest, jest albo dobre, albo z³e i tak bez koñca...
Wielu z nas doskonale to rozumie, jeszcze chwila, a zrozumiej± to wszyscy.


Tak ogólnie.

Cytat:
Wszyscy ¿yj± w/g pewnego projektu samego siebie.
Istotn± cech± tego projektu jest to, ¿e jest on mniej lub bardziej zgodny z obiektywn± rzeczywisto¶ci±.W istocie nigdy nie jest on zgodny.Wiêc mo¿na postawiæ tezê, ¿e jest przeciwstawny.Wiêc to co my¶limy, mówimy, piszemy i czujemy nie jest prawd± o ¶wiecie, lecz jest tylko prawd± o nas samych, prawd±  o naszym w³asnym projekcie.
KEN WILBER

Wniosek:
Wiêc pomiêdzy Nami, a obiektywn± rzeczywisto¶ci± istniej pusta przestrzeñ.
Ta pusta przestrzeñ reprezentuje  dysonans jaki Nas dzieli, odziela od obiektywnej rzeczywisto¶ci.
Pytanie tylko czym jest obiektywna rzeczywisto¶æ.
Jednak na to pytanie nie mo¿na nikomu udzieliæ oczywistej odpowiedzi, poniewa¿ podlega to tylko w³asnemu, autentycznemu do¶wiadczeniu.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 17, 2009, 23:28:50
Jak mo¿na mówiæ o obiektywnej rzeczywisto¶ci, skoro ka¿dy "projektor" projektuje swoj± rzeczywisto¶æ?
Mo¿na mówiæ jedynie o punktach styczno¶ci, a i te nie s± pewne.
Obiektywizm mo¿e zaistnieæ jedynie z pozycji jednej scalonej (ze wszystkich) ¶wiadomo¶ci.
Czy potrafimy tam dotrzeæ?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 17, 2009, 23:30:41
East, właśnie na tym to polega, aby umieć wstrzelić się w to „między” i zadziałać.
No właśnie . Ale JAK ?
I tutaj wstawiłbym niemodne, wyświechtane  pojęcie MODLITWY.
A raczej życzenia, które jest rozkazem dla doskonale zorganizowanych sił kosmosu. Nic się nie dzieje bez przyczyny, a więc gdzie tkwi ta pierwotna przyczyna jeśli nie w ludzkiej woli ?  Być to możliwe, że pustce można wydawać rozkazy , a ona z radością wypełni je ?
Bo kiedy jestem JEJ świadom, kiedy się w NIĄ zanurzam swoją wolą, a ONA  mnie otula to czuję jej nieme, ciche, "brzemienne" wyczekiwanie na to , co ma się urodzić. " Powiedz tylko słowo , a stanie się wola Twoja" - zdaje się mówić do mnie ONA.
Jest tyleż sługą , co potężną , nieokiełznaną maszyną do stwarzania scenariuszy. Przy tym byłaby całym możliwym zapleczem logistycznym dla wszystkich dziejących się już i  już wywołanych procesów , które się dzieją.
W takim ujęciu - każda ludzka interwencja w pustkę powinna być głęboko przemyślana , mądra, wolna od zapędów EGO.

Dobrze rozkminiam ?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 17, 2009, 23:47:48
Dobrze rozkminiam ?

Bardzo dobrze!!!  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Marzec 17, 2009, 23:58:54
Jak mo¿na mówiæ o obiektywnej rzeczywisto¶ci, skoro ka¿dy "projektor" projektuje swoj± rzeczywisto¶æ?
Mo¿na mówiæ jedynie o punktach styczno¶ci, a i te nie s± pewne.
Obiektywizm mo¿e zaistnieæ jedynie z pozycji jednej scalonej (ze wszystkich) ¶wiadomo¶ci.
Czy potrafimy tam dotrzeæ?


 Ty nie szukaj gotowych odpowiedzi, gotowych rozwi±zañ, bo jest to tylko ¿yczeniowe my¶lenie.
Wiêc pytaj, ale nie tak jak robisz to w ten sposób.

Zadaj pytanie ''Bogu'', ''absolutowi'', wszech¶wiatu, a z pewno¶ci± otrzymasz pytania na swoje odpowiedzi.
Te odpowiedzi przyjd± jednak do Ciebie takie na ile bêdziesz gotowa, przygotowana, aby je ''udzwign±æ''.
Mechanizm wszech¶wiat jest i dzia³a wci±¿ taki sam.Ten mechanizm (oprogramowanie) jest m±dry, jest bardzo m±dry, jest genialny.
 Wiêc jak ju¿ wcze¶niej kiedy¶ napisa³em:

''wszystko przychodzi do Nas na zaproszenie: tym zaproszeniem jest otwarto¶æ, ufno¶æ, zrozumienie, dojrza³o¶æ, serca czyli ¶wiadomo¶æ serca.''

Ale  ja tak uwa¿am, bo tak wygl±da poprostu  mój projekt.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 18, 2009, 00:13:31
Interwencja w pustkê, to mimowolne oddanie siê w rêce wy¿szego JA i po³±czeñ z Wszechrzecz±.
Stwierdzenie, ca³y jestem Twój, jest wej¶ciem w obszar, gdzie Ego nie stawia ju¿ wewnêtrznego oporu, ja¼ñ p³ynie zgodnie z energi± my¶li. Z takiego poziomu tworzenie jest jednoczesnym wype³nieniem pustki.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 18, 2009, 00:33:40
''wszystko przychodzi do Nas na zaproszenie: tym zaproszeniem jest otwarto¶æ, ufno¶æ, zrozumienie, dojrza³o¶æ, serca czyli ¶wiadomo¶æ serca.''
Ale  ja tak uwa¿am, bo tak wygl±da poprostu  mój projekt.

Astro, ciekawe, kto Ci zaprosi³ jaszczurów i inne gady, by Ciê ob¿erali.
Kto Ci zaprosi³ wojny, g³ód i wszelkie nieszczê¶cia tego ¶wiata?
Najpierw zapraszasz, a potem walczysz z go¶æmi? Niez³y ten Twój projekt …  ;)

Spaæ mi nie dajesz!  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: siwyatc Marzec 18, 2009, 00:51:50
Wystarczy przeczytaæ wszystkie posty osobnika Kiara i widaæ jak na d³oni co to jest EGO :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Marzec 18, 2009, 01:16:03
''wszystko przychodzi do Nas na zaproszenie: tym zaproszeniem jest otwarto¶æ, ufno¶æ, zrozumienie, dojrza³o¶æ, serca czyli ¶wiadomo¶æ serca.''
Ale  ja tak uwa¿am, bo tak wygl±da poprostu  mój projekt.

Astro, ciekawe, kto Ci zaprosi³ jaszczurów i inne gady, by Ciê ob¿erali.
Kto Ci zaprosi³ wojny, g³ód i wszelkie nieszczê¶cia tego ¶wiata?
Najpierw zapraszasz, a potem walczysz z go¶æmi? Niez³y ten Twój projekt …  ;)

Spaæ mi nie dajesz!  ;D

Obawiam siê Ptaku, ¿e ju¿ tak daleko zapêdzi³a¶ siê w tych poszukiwaniach swoich prawd, ¿e ju¿ sama nie wiesz o co pytasz.
Tworzysz tylko kolejne wizje i scenariusze mieszaj±c ze sob±  w±tki i w koñcu nie wiadomo o czym tu wogóle rozmawiamy.
Piêæ sekund temu napisa³em - nie szukaj gotowych odpowiedzi, bo ich znajdziesz i nikt Ci takowych nie udzieli, choæby dlatego ,¿e problem jest daleko wiêkszy i szerszy ni¿ siê nam wszystkim wydaje.
Wiêc baba swoje, a ch³op swoje lub na odwrót.
P.S.
I znowu Micha³ ma podstawy do tego, aby wyciachaæ te w±tki, bo nie s± one przecie¿ wogóle na temat ego!!!

Chcemy rozwi±zaæ problem jaszczurów, a nie potrafimy zo³o¿yæ i poprowadziæ nowego tematu, który nas interesuje, tylko wci±gamy innych do dyskusji, który nadaje siê bardziej na prywatne dysputy ni¿ za³atwianie tego drog± eletroniczn±  i to w dodatku poza omawianym tematem w±tku pt : ego.

Micha³ TNIJ!


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 18, 2009, 15:15:23
siwyatc,
zobaczyæ u kogo¶ symptomy rozdêtego EGO, to nie problem, najwa¿niejsze jednak jest dostrzec je u siebie.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 18, 2009, 18:04:36
Moim zdaniem Mi³o¶æ bezwarunkowa i tzw. „cisza” bezwarunkowa jest tym samym.

Absolutn± mi³o¶æ i ciszê mo¿na przyrównaæ do matematycznego zera, które jest symbolizowane przez ptasie jajo…  ;D
Jest to dla ka¿dego znana z wygl±du i znaczenia cyfra/jajo „0”. Stan „0” jest ¼ród³em wszystkiego (chocia¿ jako jajo bardziej go znamy jako ¼ród³o materialnego ¿ycia), absolutn± akceptacj± i mi³o¶ci± bezwarunkow±, która siê w pe³ni do¶wiadczy³a, a wiec aktualnie znajduje siê bez ruchu i jest niewidoczna (jest pustk± i cisz±). W momencie zaistnienia potrzeby jakiegokolwiek do¶wiadczania, w owej pustce pojawia siê mi³o¶æ uwarunkowana i ruch wirowy. Kierunek tego ruchu wirowego uzale¿niony jest od wektora wzglêdem „0” – czyli w kierunku „+”, lub przeciwnym „-„.

Ka¿de EGO jest uto¿samione z jakim¶ tworem wirowym, a dok³adnie ich zbiorem. EGO posiadaj± wszystkie do¶wiadczalne (widoczne) formy wirowe – od najmniejszych cz±stek elementarnych (np. atomy), do najwiêkszych form wirowych (np. galaktyk i super-gromad). Ruch wirowy nie tylko wystêpuje w sferze materialnej, ale we wszystkich formach i czêstotliwo¶ciach wibracji jakiejkolwiek energii, im wiêksza czêstotliwo¶æ wibracji, tym mniejsza bezw³adno¶æ i szybsze wirowanie. Ostatecznym celem ka¿dego wiru jest wyrównanie potencja³ów i zaprzestanie wirowania – osi±gniêcie ciszy, pustki i mi³o¶ci bezwarunkowej. 

Co o tym s±dzicie ?

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 18, 2009, 19:15:55
Obawiam siê Ptaku, ¿e ju¿ tak daleko zapêdzi³a¶ siê w tych poszukiwaniach swoich prawd, ¿e ju¿ sama nie wiesz o co pytasz.
Tworzysz tylko kolejne wizje i scenariusze mieszaj±c ze sob±  w±tki i w koñcu nie wiadomo o czym tu wogóle rozmawiamy.
Piêæ sekund temu napisa³em - nie szukaj gotowych odpowiedzi, bo ich znajdziesz i nikt Ci takowych nie udzieli, choæby dlatego ,¿e problem jest daleko wiêkszy i szerszy ni¿ siê nam wszystkim wydaje.
Wiêc baba swoje, a ch³op swoje lub na odwrót.
P.S.
I znowu Micha³ ma podstawy do tego, aby wyciachaæ te w±tki, bo nie s± one przecie¿ wogóle na temat ego!!!

Chcemy rozwi±zaæ problem jaszczurów, a nie potrafimy zo³o¿yæ i poprowadziæ nowego tematu, który nas interesuje, tylko wci±gamy innych do dyskusji, który nadaje siê bardziej na prywatne dysputy ni¿ za³atwianie tego drog± eletroniczn±  i to w dodatku poza omawianym tematem w±tku pt : ego.
Micha³ TNIJ!

A to nie wiesz, drogi Astro, ¿e baba i ch³op to dwa ró¿ne ¶wiaty a tym bardziej mózgi? Ona z Wenus, on z Marsa, wiêc czego oczekujesz? Mo¿esz, co najwy¿ej jak dziad do obrazu, nie licz jednak na odpowied¼, a szczególnie gotow±. Bo problem jest jak twierdzisz du¿o wiêkszy i szerszy ni¿ siê egom wszystkim wydaje.
Wiêc ani ciêcia Micha³a, ani Twoje wo³ania nie pomog±. ¯ycie tworzy wci±¿ nowe scenariusze, by¶ mia³ wizje i w±tki do pomieszania lub rozsup³ania. By¶ wiedzia³ o czym tu rozmawiamy i nie ¿±da³ od baby, by ch³opu pod jego dyktando gada³a. Bo tu pies pogrzebany!
No i ubolewam, ¿e innych wci±gamy do dyskusji na forum dyskusyjnym.
Obiecujê wiêcej tego nie czyniæ, zostaje mi zatem monolog.
To tyle tytu³em odpowiedzi na Twoje zarzuty wzglêdem babskiego pisania.

Pozdrawiam, jak zwykle.
Ptak

PS. Temat o ego i wszystko tu pasuje, je¶li spojrzysz bardziej wnikliwie, wiêc nie przywo³uj szabelki Micha³a. No i mo¿e wyzby³ by¶ siê trochê tej dra¿liwo¶ci? Ale nie musisz, jak nie chcesz. Pa.  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 18, 2009, 19:18:42
zigrin na prawdê niez³e . Podoba mi siê. Bardzo ciekawy punkt widzenia.

Astro napisa³ "
Cytuj
Ty nie szukaj gotowych odpowiedzi, gotowych rozwi±zañ, bo jest to tylko ¿yczeniowe my¶lenie
."
Utar³o siê ,¿e gotowe odpowiedzi nie istniej±, ¿e ka¿dy musi sam doj¶æ do odpowiedzi. Owszem, zgoda, o ile tylko odpowiedzi szuka siê w¶ród istniej±cych form, energii, czy my¶lokszta³tów. EGO u¿ywa do tego ró¿nych narzêdzi logicznych : wnioskowanie , dedukcja indukcja, warunkowanie , prawda , fa³sz. EGO zawsze bêdzie chcia³o samo doj¶æ do okre¶lonych rozwi±zañ, poniewa¿ jest narzêdziem do tego stworzonym w³a¶nie. EGO korzysta z programu UCZENIA siê. Im lepiej  w inteligencjê wyposa¿one EGO tym lepsze osi±ga wyniki , ale powtarzam  - TYLKO W RAMACH ISTNIEJ¡CYCH FORM. Ego nie rozumie czym jest pustka i nie chce tego rozumieæ . Nie posiada narzêdzi, które pustkê by pojê³y i dlatego usilnie bêdzie twierdziæ, ze jej nie ma. Tak samo bêdzie twierdziæ, ¿e cudów nie ma, chocia¿ wiadomo, ¿e siê zdarzaj± ( jako niewyt³umaczalne zjawiska ), bêdzie ignorowaæ lewitacjê, telekinezê, telepatiê, teleportacjê, prêdko¶ci wiêksze ni¿ ¶wiat³o itd - poniewa¿ wg niego nie jest to logiczne i wyt³umaczalne. Wiêc nie istnieje.
Na tej samej zasadzie ludziom ( a raczej niewolnikom EGO ) nie wydaje siê mo¿liwe, ¿e gotowe rozwi±zania istniej±. Gdzie  ? W pustce, która le¿y poza zasiêgiem kontroli EGO. Znalaz³szy siê w pustce wypowiedz tylko ¿yczenie -a otrzymasz gotowe rozwi±zanie. Czasami mówi siê potocznie, ¿e je¶li nie potrafi siê rozwi±zaæ jakiego¶ problemu to nale¿y siê z nim przespaæ. W fazie g³êbokiego snu zanurzamy siê otch³añ pustki z której budzimy siê z gotowymi rozwi±zaniami. "Pro¶cie , a bêdzie Wam dane".
Dos³ownie ka¿dy mo¿e otrzymaæ , je¶li wpierw , choæby mentalnie , wyrzeknie siê posiadania czegokolwiek, oderwie siê od przywi±zania do form - tych materialnych , jak i mentalnych . Ludzie g³êboko wierz±cy, ale nie potrafi±cy wyobraziæ sobie kim/czym jest Bóg , traktuj±cy Go jako co¶ wszechobecnego , nieupostaciowionego, ale realnego , ¿arliwie modl±c siê do niego w w swej  modlitwie skierowanej gdzie¶ do "POMIÊDZY" ( o brzasku , na krawêdzi dnia z noc±, czy o zmierzchu, na szczycie wdechu , czy w dolinie wydechu ) otrzymuj± to, o co poprosz±, w³a¶nie wtedy , gdy "umys³ staje jak wryty".
Osi±gn±wszy stan POMIÊDZY , po prostu wyra¼ ¿yczenie- siêgnij po gotowe rozwi±zanie , napisz sonatê na ca³± orkiestrê, albo rozrysuj sobie genialny wynalazek , albo znajd¼ wyj¶cie z ka¿dej sytuacji, poznaj wygrywaj±ce liczby w nadchodz±cym losowaniu Lotto   ;D . Nie musisz byæ geniuszem. Tylko wiedz ,czego chcesz. Tak mi siê wydaje.
Budda zwyk³ mawiaæ " Nie mogê CIê niczego nauczyæ, gdy¿ wszystko ju¿ nosisz w sobie. Mogê Ci tylko pokazaæ jak siê dostaæ do odpowiedzi "


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 18, 2009, 19:39:36
East, dok³adnie jest, jak piszesz. Ega narzucaj± nam wszelkie niemo¿liwo¶ci, zape³niaj±c i przeci±¿aj±c umys³y. A to „pustostan” jest przecie¿ twórczy. Gotowa odpowied¼ czeka, lecz nie zauwa¿ysz jej w t³oku. 

Zigrin, bardzo ciekawie, ale nie wys³uguj siê ptasim jajem, bo to nie zero. Ka¿da kura o tym wie!  ;D

Z pozdrowieniami
ptak.  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 18, 2009, 20:43:14
Witaj ptaku,
Cytuj
Acentaur, nie mów nieszczêsna pustka, tylko b³ogos³aw jej, a stanie siê obfito¶æ …  U¶miech
Powiadasz ¶wiat paradoksów? A czy wa¿ne jest, co jak nazwiesz?
widzisz, z jednej strony jest wszystko takie proste ale z drugiej przerazliwie skomplikowane.   :(
Nic nie wisi w prozni/pustce ( bo takowa nie istnieje ) lecz wszystko jest ze soba powiazane. Jedna
z wazniejszych rzeczy jest jezyk. Sama widzisz, ze jak stosunkowo proste, podstawowe pojecia sa
jednak roznie rozumiane. I jezeli wszyscy mowia o tym samym ale kazdy rozumie co innego to mozna
tak dlugo...dyskutowac. Podczas gdy niektore pojecia maja mniejsze znaczenie to inne maja znaczenie
decydujace. Do czego zmierzam? ano do tego aby nie mylic mapy z prawdziwym terenem. Moze okazac sie, ze przejdziemy kolejny  raz obok nawet nie zauwazajac otwartych wlasciwych drzwi.
Sadze , ze moge powiedziec tak - miedzy innymi zapomnijcie i tego karzacego i tego poczciwego Boga.
Zadanie jest bowiem takie - dokladnie tyle ile Twoja wyobraznia=Ego jest w stanie wytrzymaaac.  :o

Witaj zigrin,
Cytuj
Ka¿de EGO jest uto¿samione z jakim¶ tworem wirowym, a dok³adnie ich zbiorem. EGO posiadaj± wszystkie do¶wiadczalne (widoczne) formy wirowe – od najmniejszych cz±stek elementarnych (np. atomy), do najwiêkszych form wirowych (np. galaktyk i super-gromad). Ruch wirowy nie tylko wystêpuje w sferze materialnej, ale we wszystkich formach i czêstotliwo¶ciach wibracji jakiejkolwiek energii, im wiêksza czêstotliwo¶æ wibracji, tym mniejsza bezw³adno¶æ i szybsze wirowanie. Ostatecznym celem ka¿dego wiru jest wyrównanie potencja³ów i zaprzestanie wirowania – osi±gniêcie ciszy, pustki i mi³o¶ci bezwarunkowej.
oczywiscie tak, dopuki tkwisz w trojwymiarowej czasoprzestrzeni.  Moge Cie jeszcze zapewnic, ze
te toroidy, wiry, swieta geometria, bozony, czastki Higgsa to bynyjmniej nie koniec. Za kazdym
takim fenomenem kryje sie nastepny a co je wszstkie ze soba wiaze to to, ze w przedziwny sposob
zalezne sa od obserwatora - czytaj jego mentalnej sfery.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 18, 2009, 21:51:53
Cytuj
Zigrin, bardzo ciekawie, ale nie wys³uguj siê ptasim jajem, bo to nie zero. Ka¿da kura o tym wie! 


W znaczeniu w jakim ja napisa³em, oznacza wszystko i ¿ród³o wszystkiego...  :)

 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 18, 2009, 23:40:35
Moim zdaniem Mi³o¶æ bezwarunkowa i tzw. „cisza” bezwarunkowa jest tym samym.

Jakby "w temacie" jest tu wypowied¿ Ekharta Tolle`a zaczerpniêta z ksi±¿ki "G³os Ciszy" :

Kiedy patrzysz na drzewo i odbierasz jego Ciszê, sam stajesz siê Cichy. £±czysz siê z nim na bardzo g³êbokim poziomie. Czujesz jedno¶æ ze wszystkim, co odbierasz w Ciszy i poprzez Ciszê. Poczucie jedno¶ci ze wszystkim, co ciê otacza, jest prawdziw± mi³o¶ci±.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Marzec 18, 2009, 23:52:46
Moim zdaniem Mi³o¶æ bezwarunkowa i tzw. „cisza” bezwarunkowa jest tym samym.

Mój ulubiony guru OSHO mówi³  tak: gdy zaczynasz coraz mniej chcieæ, ¿±daæ, potrzebowaæ, oczekiwaæ zaczynasz wtedy kochaæ.
A gdy zaczynasz kochaæ, wtedy id±c drog± i napotkasz przydro¿ne drzewo chcesz do niego podej¶æ, chcesz go u¶cisn±æ, chcesz go nawet uca³owaæ.
Nie pytasz nawet dlaczego chcesz to zrobiæ, bo mi³o¶æ nie potrzebuje ¿adnych s³ów, bo mi³o¶æ jest modlitw±, jest medytacj± jest piêknem samym  w sobie.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³ Marzec 19, 2009, 00:09:25
rozumiem, ¿e emocje ju¿ opad³y??  :) to dobrze  :)

Astro... temat o ego jest tematem dosyæ freestyle`owym topikiem... niech ju¿ te wszystkie posty "nie na temat" pozostan±..  choæ rzeczywi¶cie - wg. mnie troszkê odbiegaj± od meritum w±tku..


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 19, 2009, 14:24:37
Witaj Thotal,
Cytuj
Interwencja w pustkê, to mimowolne oddanie siê w rêce wy¿szego JA i po³±czeñ z Wszechrzecz±.
Stwierdzenie, ca³y jestem Twój, jest wej¶ciem w obszar, gdzie Ego nie stawia ju¿ wewnêtrznego oporu, ja¼ñ p³ynie zgodnie z energi± my¶li. Z takiego poziomu tworzenie jest jednoczesnym wype³nieniem pustki.
wydaje mi sie, mniemam, sadze ze stan pustki wcale nie oznacza bezwolnego oddania sie komu/czemukolwiek. Wrecz przeciwnie
to dopiero poczatek wlasciwej drogi na ktorej Ego , co prawda nieco odmienione ale nie do konca, musi byc dalej szkolone. Dopiero wtedy zaczynyna sie lamanie kolejnych pieczeci.  ::)
Ale jest to tylko stan przejsciowy i odwracalny.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 19, 2009, 18:02:07
Poddanie siê, uto¿samiam z wykreowaniem wewnêtrznej mi³o¶ci, nie jest ono skierowane do kogo¶/czego¶, jest b³ogostanem...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 19, 2009, 19:35:44
Cytat: Acentaur
widzisz, z jednej strony jest wszystko takie proste ale z drugiej przerazliwie skomplikowane.   
Nic nie wisi w prozni/pustce ( bo takowa nie istnieje ) lecz wszystko jest ze soba powiazane. Jedna
z wazniejszych rzeczy jest jezyk. Sama widzisz, ze jak stosunkowo proste, podstawowe pojecia sa
jednak roznie rozumiane. I jezeli wszyscy mowia o tym samym ale kazdy rozumie co innego to mozna
tak dlugo...dyskutowac. Podczas gdy niektore pojecia maja mniejsze znaczenie to inne maja znaczenie
decydujace. Do czego zmierzam? ano do tego aby nie mylic mapy z prawdziwym terenem. Moze okazac sie, ze przejdziemy kolejny  raz obok nawet nie zauwazajac otwartych wlasciwych drzwi.
Sadze , ze moge powiedziec tak - miedzy innymi zapomnijcie i tego karzacego i tego poczciwego Boga.
Zadanie jest bowiem takie - dokladnie tyle ile Twoja wyobraznia=Ego jest w stanie wytrzymaaac.   

Witaj Acentaur,
Masz racjê, jêzyk jest wa¿ny dla naszej komunikacji. Jednak nie tylko werbalnie porozumiewamy siê, a w³a¶ciwie, to w nik³ym procencie jêzyk temu s³u¿y.
My¶l nie my¶li s³owami.
Mo¿emy jak najdok³adniej doprecyzowaæ pojêcia a i tak inne bêdzie rozumienie ka¿dego z nas. Dlaczego? Bo ró¿nice tkwi± w ¶wiadomo¶ci. I to od niej zale¿y, czy zauwa¿one zostan± otwarte drzwi, oraz jaki bêdzie nasz Bóg.
Jedno wydaje siê byæ pewnym, wszystko tworzone jest na obraz i podobieñstwo w³asne. Bo czy mo¿na przekroczyæ samego siebie? W³asna wyobra¼nia ma pewn± pojemno¶æ i mo¿liwo¶ci. I tu siê z Tob± zgadzam.
Natomiast nie zgodzê siê z twierdzeniem, ¿e pustka nie istnieje, dopóki tego nie udowodnisz.  ;)
To, ¿e wszystko jest z sob± powi±zanie nie jest dowodem na brak pustki. Jest to jedynie dowód na wspó³zale¿no¶æ wszystkiego.

Pozdrawiam  :)
 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 19, 2009, 21:39:10
Witaj ptaku,
od strony pojeciowej najbardziej elegancko zalatwil sie z pustka Stanislaw Heller. Od strony matematyczno-fizycznej "przejawia" sie pustka licznymi paradoksami jak dualizm korpuskularno-falowy
czy dualizm energi-masy co czyni niezgodnosc STW z OTW. Lagodzi to nieco teoria pola a juz nieco
lepiej teoria strun. Niestety gubia sie one w zawilosciach matematycznych.
Zdaje sobie sprawe z ulomnosci moich "dowodow" ale naprawde "pustke" zalatwiono "naukowo"
calkiem niezle. To juz wspomnienie.
Co innego stan swiadomosci zwany pustka. Ten istnieje i jest nawet niezwykle uzyteczny ale to tylko
STAN/osobliwosc na dlugiej drodze. Wlasnie, przychodzi mi do glowy, ze praktycznie wsystkie opisy sie na tym koncza i stad te zrownanie z celem. Czy dobrze chwytam ?
I jeszcze specjalnie dla Thotala -  :)
St.Heller
Cytuj
Dokonuj±c wyakcentowania przeoczonych w³a¶ciwo¶ci bitu informatycznego, uzyskujemy mo¿liwo¶æ zupe³nie nowego spojrzenia na istotowo¶æ generatora, jako dynamicznej ca³o¶ci, zdolnej generowaæ z siebie czê¶ci. Skoro bowiem bit jest wewnêtrznie nierozerwalny, przeto generator nie mo¿e emitowaæ sygna³u i braku sygna³u oddzielnymi porcjami. Oznacza to, ¿e napiêty stan generatora nie mo¿e wynikaæ z bycia przez generator struktur± odmiennych, powoduj±cych napiêcie, sk³adników. Generator musi byæ wiêc jednosubstancjalny, a dynamiczny w ten sposób, ¿e jako ca³o¶æ musi byæ sprzeczny w sobie przez dwie w³a¶ciwo¶ci w nim siê zawieraj±ce, a posiadaj±ce ró¿ne cechy zjawiskowe. Zatem generator musi wytwarzaæ fizyczne wype³nienie sygna³u, braku sygna³u i byæ nadto o¶rodkiem je ³±cz±cym. Bez o¶rodka uwspólniaj±cego sygna³ i brak sygna³u, te by³yby rozdzielone, a przez to nie by³oby mo¿liwe zjawisko dualnego bitu o nierozdzielnych sk³adowych, a co przenosi siê na niemo¿liwo¶æ zjawisk informatycznych, fizycznych i logicznych.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 21, 2009, 12:35:48
Acentaur , piszesz 
Cytuj
"Zdaje sobie sprawe z ulomnosci moich "dowodow" ale naprawde "pustke" zalatwiono "naukowo"
calkiem niezle. To juz wspomnienie."
Je¶li "dowodzono" takim ¿argonem jak robi to imæ Pan Heller to gratuluje. Ka¿de "naukowe" s³owo osi±ga szczyt egotyzmu. Nauka z za³o¿enia nie zajmuje siê pustk±, bo nie da siê jej okre¶liæ jako  PRZEDMIOT badañ. Jak mo¿na by zrobiæ doktorat na temat "NIC" ( niczego) ? Zatem wymy¶lono s³owotok dziêki któremu "NIC" nie istnieje. I jest to bodaj¿e najwiêksze k³amstwo wszechczasów.  Wszystko , co ma jak±¶ formê, co istnieje, co nazywasz strun± ,czy innym my¶lokszta³tem, czym¶ siê odró¿nia - stanowi przedmiot badañ naukowych, ale prawda jest taka, ¿e TO nie zaistnia³oby bez pustki. Wszech¶wiat jest pe³en energii , ale sama energia i materia nie daje naukowcom wyja¶nienia wszystkiego. Wymy¶lono wiêc tzw "ciemn± energiê", o jej w³a¶ciwo¶ciach niewiele wiadomo, jak przyznaj± sami naukowcy, ale wym¶lono j± po to, aby zape³niæ PUSTKÊ. Mówi siê, ¿e "ciemna materia " wype³nia wszech¶wiat w 95%. Ale to nieprawda. Sami naukowcy odkryli, ¿e istniej± w kosmosie przestrzenie, które s± wolne od jakiejkolwiek energii , zarówno tej ciemnej , jak i jasnej ( mierzalnej). S± kompletnie PUSTE. W³a¶nie TEN fenomen , uwa¿aj±, jest odpowiedzialny za rozszerzanie siê wszech¶wiata.
cyt" pustka to miejsce ca³kowicie pozbawione zarówno normalnej materii (gwiazdy, galaktyki, gromady galaktyk, planety), jak i tajemniczej "ciemnej materii". Po prostu nie ma tam nic. Astronomowie z Uniwersytetu w Minnesocie dokonali odkrycia najwiêkszej jak dot±d pustki, w Gwiazdozbiorze Erydana, która le¿y w odleg³o¶ci od 6 do 10 miliardów lat ¶wietlnych i jest 40 razy wiêksza od dotychczasowej rekordzistki."
¼ród³o http://www.wiadomosci24.pl/artykul/astronomowie_odkryli_wielkie_nic_we_wszechswiecie_40612.html

W artykule redaktor pyta  "Jak to jest, kiedy nie ma nic? Pytanie to stawia nas w bardzo trudnej sytuacji. Ciê¿ko bowiem stwierdziæ jednoznacznie (je¿eli jest to w ogóle mo¿liwe) jak jest, kiedy nie ma nic. I mo¿e tak to zostawmy, poniewa¿ dalsze wg³êbianie siê w tê filozoficzn± my¶l, mo¿e doprowadziæ nas do absurdalnych wniosków .. "
My w³a¶nie siê tym "absurdem" zajmujemy .
Umys³ nie radzi sobie z tym problemem, ale ¶wiadomo¶æ podpowiada rozwi±zanie : gdyby nie istnia³a pustka, nie by³oby niczego.
Co wiêcej- istnienie materialnych form umo¿liwia istnienie pustce.
Poniewa¿ ¿yjemy jako skoñczone formy cielesne, poniewa¿ otaczaj± nas przedmioty , ro¶liny i zwierzêta, a tak¿e rozrzedzona materia i energia, to oznacza, ¿e pustka JEST. Co wiêcej - buddy¶ci twierdz± nawet, ze ona wszystkie te formy podtrzymuje.

 Egotyczny umys³ s³u¿y ¿yj±cemu w formie cz³owiekowi do poruszania siê w¶ród tych skoñczonych form. Ego nie ma wgl±du w ostateczne przyczyny w³asnego istnienia, chocia¿by pozna³o wszech¶wiat na wylot. Dlatego nie znajdziemy pojêæ jednoznacznie opisuj±cych czym jest to , z powodu  czego istniejemy. Mo¿na tego dokonaæ na poziomie indywidualnego rozwoju, ale jednocze¶nie wymyka siê to jakimkolwiek opisom, jakiejkolwiek kontroli egotycznego umys³u.
Ju¿ sam fakt istnienia tej pustki , zawieraj±cej nieskoñczone mo¿liwo¶ci i ca³kowit± wiedzê, przynosi ulgê . Kusi swoj± potêg±, aby uzyskaæ do niej dostêp. I to jest mo¿liwe.TU I TERAZ , gdy odszukasz ciszê w sobie i poza sob±.
Eckhart Toole nazywa to dostrze¿eniem otwieraj±cych siê bram, których pe³no jest na ka¿dym kroku.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 21, 2009, 13:43:57
East, jasno i przejrzy¶cie opisujesz problem pustki, w przeciwieñstwie do S.Hallera.
Byæ mo¿e i doszed³ p.Haller do jakich¶ ciekawych odkryæ, ale opisuje to w tak zagmatwany sposób i tak hermetycznym jêzykiem, ¿e wymaga to zbyt du¿ego nak³adu energii, by wgry¼æ siê w skomplikowany opis, z którego wcale nie musi wynikaæ prawda.
Ale takie widocznie jest EGO pana Hallera.

Osobi¶cie ceniê prostotê, która niesie jasno¶æ przekazu. Najbardziej skomplikowane rzeczy mo¿na opisaæ w sposób najbardziej prosty. I odwrotnie, rzeczy proste mo¿na skomplikowaæ do granic absurdu. A na absurd szkoda mi czasu i energii.
Nie ¿yjemy po to, by traciæ go na rozszyfrowywanie kodów cudzych umys³ów, które de facto tkwi± w niewoli niedowarto¶ciowanego EGO. Uciekaj±c w swoisty hermetyzm,  pseudo naukowcy  próbuj± nadaæ sobie wyj±tkowo¶ci i wa¿no¶ci. Zatrzymuj± na sobie uwagê innych sugeruj±c korzy¶ci poznawcze, a tak naprawdê wy³udzaj± jedynie energiê, nie daj±c ¿adnej konkretnej wiedzy. Oczywi¶cie EGA o podobnym stopniu skomplikowania bêd± przyci±gniête i zatrzymane, w my¶l zasady podobne przyci±ga podobne.

Jak ju¿ wspomina³am wcze¶niej, poznanie nastêpuje bardziej na poziomie intuicyjnym, o¶wiecaj±cego wgl±du, ni¿ na wgryzaniu siê w cudze opisy, do tego ma³o zrozumia³e.
Dlatego z ca³ym szacunkiem dla istoty duchowej p. Hallera, ale nie muszê po¶wiêcaæ uwagi produktom jego EGO.  Bardziej ciekawi mnie, co ma do powiedzenia prosty cz³owiek, który do¶wiadcza wgl±du w siebie i w ciszy s³yszy wiele …
Bo cisza jest, tak samo jak i pustka. To moje odczucie bez dowodów. Dowodami karmi siê EGO, odczucia p³yn± z g³êbi istoty. To, czy nadamy im znaczenie, zale¿y od tego, na ile jeste¶my poddani kontroli EGO, naszego racjonalnego stra¿nika.

Acentaur, dziêkujê Ci bardzo za wymianê zdañ, jednak zawsze wolê Twoje w³asne opisy od tych hellerowskich. 

Pozdrawiam  :)




Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 21, 2009, 16:28:00
(..)  Bardziej ciekawi mnie, co ma do powiedzenia prosty cz³owiek, który do¶wiadcza wgl±du w siebie i w ciszy s³yszy wiele …
Bo cisza jest, tak samo jak i pustka. To moje odczucie bez dowodów. Dowodami karmi siê EGO, odczucia p³yn± z g³êbi istoty. To, czy nadamy im znaczenie, zale¿y od tego, na ile jeste¶my poddani kontroli EGO, naszego racjonalnego stra¿nika.

Acentaur, dziêkujê Ci bardzo za wymianê zdañ, jednak zawsze wolê Twoje w³asne opisy od tych hellerowskich. 

Pozdrawiam  :)
I`n`I ( "JA" I "ja") czyli  moje ego ( "prosty cz³ek") i budz±ca siê w ciszy ¶wiadomo¶æ,   równie¿ Ci dziêkujemy Acentaur za Pana Hallera. Mo¿liwe, ¿e bez niego ¶wiat nie  by³by tak cudownie ró¿norodny.
Ptaku , wydaje mi siê, ¿e to , co p³ynie z g³êbi wewnêtrznej ciszy i pustki, w jaki¶ sposób tak¿e przemienia EGO . S± to takie w³a¶nie "bezdowodowe" przeb³yski intuicji , która nie poddaje siê ¿adnej próbie uzasadnienia, czy te¿ opisania. W jej obliczu Umys³ zamiera jak wryty, otwiera siê jego kod ¼ród³owy . W pewnym momencie te wewnêtrzne przekazy , odczucia, czy jak je nazwaæ , stapiaj± siê z EGO , scalaj± siê z nim wp³ywaj±c na jego zmianê, przeprogramowywuj±c go do nowej sytuacji. Staje siê nowa jako¶æ, nowe "ja". Niepostrze¿enie ,ale tak¿e nieub³aganie nastêpuje rozwój. Stare nawyki powoli odpadaj± jak z³uszczony naskórek. Nikt nie rozczula siê nad starym naskórkiem. Ba , nawet nie zauwa¿amy jak odpada ( chyba ,¿e kto¶ przywyk³ do szorowania piêt pumeksem heh ;-) ) . W ciszy pe³nej d¼wiêków rodzi siê nowa jako¶æ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 21, 2009, 19:04:35
East, ja mam podobne odczucia – zw³aszcza odno¶nie intuicji. Bywa³o nawet, ¿e podejrzewa³em jaki¶ wiêkszy spisek i masowe pods³uchiwanie, tudzie¿ tajn± indoktrynacjê. Jednak nat³ok przeczuæ i zdarzeñ jest chyba za du¿y, aby wszystko wyt³umaczyæ nawet najbardziej fantastyczn± teori± spiskow± – a na brak wyobra¼ni nigdy nie narzeka³em…   ;)

A mo¿e kluczy do naszego EGO nale¿y szukaæ w naszej wyobra¼ni  ?
Moim zdaniem, w jaki¶ sposób na pewno tak.

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 21, 2009, 19:38:08
Witaj drogi east,
Cytuj
Acentaur, dziêkujê Ci bardzo za wymianê zdañ, jednak zawsze wolê Twoje w³asne opisy od tych hellerowskich.
dziekuje Ci za uznanie ale...
sadze , ze nie doceniles wysilku Hellere nalezycie. Jego jezyk wydaje sie nieco dziwny ale jak to
przeczytasz pare razy to zrozumiesz , ze to precyzyjna konstrukcja gdzie kazde slowo jest na
wlasciwym miejscu.
To nie wszystko. Nie raz i nie dwa otwieralem oczy ze zdumienia gdy pewne "zrodla" liczace sobie naprawde wiele lat, w niejednym idealnie korespondowaly i uzupelnialy sie z tym co pisze Heller. I to
z wielu roznych pozycji widzenia swiata czy boga. Jest to zdumiewajace.
Po drugie , gdyby to byl tylko belkot, nie otrzymal by on szansy na pobliczne prezentacje oraz
nie proponowano by mu wspolpracy, a to sa juz fakty.
Cytuj
A na absurd szkoda mi czasu i energii.
czesto to co wydaje sie absurdalne na pierwszy rzut oka okazuje sie przyslowiowym zlotem, o ktorym
pisza wszystkie teologie i filozofie.
Co do samej pustki. Ma ona znaczenie dla systemu materialistycznego , ona go uzasadnia. Ten
konstrukt eliminuje tez za jednym zamachem boga i zreszta tez inne swietosci od ducha pochodne.
pozdrawiam



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 21, 2009, 19:46:27
zigrin , wydaje mi siê , ¿e egotyczny umys³ sam dokonuje "autonaprawy". Nie trzeba w nim na si³ê grzebaæ, bo z nim nie wygrasz . Nie rozmontujesz go wyobra¼ni±. Ciê¿ko by³oby  mi to sobie w ogóle wyobraziæ hehe.
Mo¿e siê okazaæ, ¿e wyobra¼nia jest jednym z poziomów na których operuje umys³. Tego nie wiem i nie wnikam w to g³êbiej.

Gdy umys³ styka siê z czym¶ nowym to automatycznie rozpoczyna  proces uczenia siê. Wchodzi z tym czym¶ w interakcje, bada to, usi³uje to rozwik³aæ , jako¶ siê z tym czym¶ komunikowaæ. Dziêki temu  si³± rzeczy otwiera siê na to nowe CO¦.
Wiedz± o tym spece od reklamy telewizyjnej. Reklamy to takie wirusy zagnie¿d¿aj±ce siê umy¶le. Maj± za zadanie wywo³aæ okre¶lone reakcje  w umy¶le w wyniku czego mózg uruchamia okre¶lone bod¼ce chemiczne dzia³aj±ce w ciele. Te powoduj± z kolei zamierzony efekt - potrzebê picia, jedzenia, zakupu okre¶lonego produktu, s³owem - ³aknienie.
Teraz - zale¿y z czym umys³ wchodzi w interakcje. Znane jest powiedzenie "z kim siê zadajesz takim siê stajesz". Nie do koñca w 100%, bo to zale¿y od indywidualnej odporno¶ci jednostki ( poziomu charyzmy na przyk³ad ),ale tzw "m±dro¶æ ludowa" swoje wie. Dlatego matki staraj± siê odci±gaæ swoje pociechy od tzw "z³ego towarzystwa".
Je¶li pozwolisz swojemu umys³owi na przebywanie w "z³ym towarzystwie " reklam , religii , okre¶lonych zasad panuj±cych w danej grupie - on napewno z tego skorzysta. Ale je¶li ¶wiadomie wybierasz pewne lektury, szukasz dodatkowych informacji, a przy tym wy³±czasz mass media i wp³ywy otoczenia  (np grupy ),  to z czasem uda Ci siê przeprogramowaæ umys³ w po¿±danym kierunku . Wówczas bêdzie on bardzo pomocnym narzêdziem w zakresie eksplorowanych tre¶ci.
Tak mi siê wydaje.
Piszê tu o umy¶le  czêsto zamiennie z ego dla uproszczenia. W rzeczy samej uwa¿am ego i umys³ za jedn± paczkê . Egotyczny umys³.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 21, 2009, 20:17:42
(..) sadze , ze nie doceniles wysilku Hellere nalezycie. Jego jezyk wydaje sie nieco dziwny ale jak to
przeczytasz pare razy to zrozumiesz , ze to precyzyjna konstrukcja gdzie kazde slowo jest na
wlasciwym miejscu.
Precyzyjne umys³owe konstrukcje bywaj± przera¿aj±co idealne.

 
Cytuj
Nie raz i nie dwa otwieralem oczy ze zdumienia gdy pewne "zrodla" liczace sobie naprawde wiele lat, w niejednym idealnie korespondowaly i uzupelnialy sie z tym co pisze Heller. I to
z wielu roznych pozycji widzenia swiata czy boga
.

Z ca³± pewno¶ci± ró¿ne umys³owe konstrukcje widzenia ¶wiata , czy boga mog± pokrywaæ siê ze sob± na wiele sposobów - s± pajêcz±, precyzyjnie ze s³ów utkan± sieci± . Jest to godne podziwu, ale mnie ju¿ nie zdumiewa.
Niektórzy wpadaj± w te sieci ju¿ na zawsze. Wcale nie mam tu na my¶li Twojej Prawdziwej Istoty.

Cytuj
Po drugie , gdyby to byl tylko belkot, nie otrzymal by on szansy na pobliczne prezentacje oraz
nie proponowano by mu wspolpracy, a to sa juz fakty.
Wspó³praca przy budowaniu konstruktów umys³owych  jest naturalnym i logicznym  nastêpstwem jego geniuszu. Podobieñstwa siê przyci±gaj± ( cytat z Ptaka  ;D )

Cytuj
czesto to co wydaje sie absurdalne na pierwszy rzut oka okazuje sie przyslowiowym zlotem, o ktorym
pisza wszystkie teologie i filozofie
.
Z ca³± pewno¶ci± jest to bardzo "z³otousty" Pan cenny dla ka¿dej bez wyj±tku teologii i filozofii.

Cytuj
Co do samej pustki. Ma ona znaczenie dla systemu materialistycznego , ona go uzasadnia. Ten
konstrukt eliminuje tez za jednym zamachem boga i zreszta tez inne swietosci od ducha pochodne.

pozdrawiam
Nie zgodzê siê z tym ,¿e pustka eliminuje boga i ducha jako takich. Wydaje mi siê ,¿e pustka depersonifikuje wiêkszo¶æ  ( o ile nie wszystkie )  wyobra¿eñ o Bogu ,czy duchowo¶ci. Jednak¿e nie wyklucza istnienia tych wyobra¿eñ jako pewnych, mo¿liwych opcji. Dlatego, ¿e ka¿dy cz³owiek ma prawo korzystaæ z takich konstruktów  i wyobra¿eñ o Bogu ( duchowo¶ci ) jakie jest w stanie na dan± chwilê rozwoju zaakceptowaæ . Pustka to inaczej potencja³ nieskoñczonych mo¿liwo¶ci. Wszystkie one s± w tej pustce równowa¿ne przy czym ¿adna nie jest nadrzêdna wobec innej.
Co wiêcej . Pustka obdarza cz³owieka nieograniczon± palet± kombinacji do indywidualnego wyboru. Wydaje mi siê, ¿e dla pustki , to TY  jeste¶ bogiem. Wybieraj co zechcesz . Stwórz mnie , nadaj mi formê, eksploruj mnie do woli - wydaje siê oferowaæ pustka. Pustka i cz³owiek s± dla siebie stworzeni tu i teraz - nigdy nie by³o inaczej . Ta naturalna ³±czno¶æ istnia³a zawsze. To egotyczny umys³, narzêdzie pod kontrol± obcych si³ stwarza(³) barierê pomiêdzy tym , co Nieprzejawione i tym, co Przejawione, gdy tymczasem jedno z drugiego wynika, jedno- drugie przenika.

Co do uzasadnienia materialistycznego ¶wiata. Nie wydaje mi siê, aby trzeba go by³o czymkolwiek uzasadniaæ . Rozejrzyj siê dooko³a. On sobie doskonale radzi bez pustki  ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 21, 2009, 20:30:08
Witaj ptaku,
Cytuj
Bardziej ciekawi mnie, co ma do powiedzenia prosty cz³owiek, który do¶wiadcza wgl±du w siebie i w ciszy s³yszy wiele …
krzywde jaka wyrzadzono czlowiekowi dopiero zobaczycie.
Jednym z elementow tego zniewolenia jest oderwanie jezyka od jego pierwotnego znaczenia. Tak jak
oderwanie "nauki akademickiej" od rzeczywistosci ( nie tej zmyslowej z nakladka z opetanego Ego).
Juz samo pozbawienie jezyka jego wlasciwych znaczen, zamienilo go na cos w rodzaju jezyka
programowania. Bo na zrozumienie malej zwrotki Poety ( nie poety piszacego na zamowienie) wymaga
paru stron wyjasnien. Zreszta to samo widac na dowolnym forum, zanim sie jakas drobnostke uscisli
leja sie potoki slow.
I tak jak z jezykiem, tak  jest z reszta tego "kompotu" otaczajacego wspolczesnego "czlowieka".
Zatraca sie systematycznie powiazanie ze "zrodlem" z wlasnymi korzenimi i dzieje sie to "rekami"
wlasnego Ego. Dlatego nie jest bez znaczenia wlasciwe rozumienie pojec, bo wtedy mozemy
rozumiec sens i konsekwencje .
Odsmiecenie jezyka byloby wspanialym tematem na odrebne forum.
Witaj east,
OK, nie musimy sie posilkowac wiecej Panem Hellerem. Moim celem bylo wskazanie na prace filozofa
i rodaka dla tych , ktorzy lubia jednak troche "naukowo" . Bo tak naprawde to tylko inny jezyk
a sens bardzo przystepny.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 21, 2009, 21:24:03
Witaj acentaur
Nie wiem ,czy mo¿liwe jest dzisiaj co¶ takiego jak "od¶miecenie jêzyka ".
Mo¿liwe ,¿e istnieje taka szansa, ale  .. 
Wed³ug jakich kryteriów nale¿a³oby od¶miecaæ ? Co wrzuciæ do kosza, co zmieniæ, a co zostawiæ ? I dlaczego tak a nie inaczej ?

W  "G³osie Ciszy" Eckhart Tolle bardzo ciekawie wyja¶nia czym s± s³owa. Z zastrze¿eniem co do s³ów u¿ytych w tej konkretnej ksi±¿ce, s³ów wed³ug niego , wyj±tkowych. Przy okazji wyja¶nia tu pewien proces .
cytat :
"W tej ksi±¿ce u¿yte s± oczywi¶cie s³owa, które w procesie czytania staj± siê my¶lami w umy¶le. Nie s± to jednak zwyczajne my¶li – powtarzaj±ce siê, ha³a¶liwe, s³u¿±ce same sobie, domagaj±ce siê uwagi. Jak ka¿dy prawdziwy nauczyciel duchowy, jak staro¿ytne sutry, my¶li zawarte w tej ksi±¿ce nie mówi± „patrz na mnie”, lecz „patrz poza mnie”. My¶li te narodzi³y siê w Spokoju (ciszy, bezruchu) i dlatego maj± moc – moc potrzebn±, ¿eby zabraæ ciê z powrotem do tego samego Spokoju, z którego pochodz±. Ten Spokój to twoja wewnêtrzna Cisza, twoja prawdziwa natura."

Jest to jakie¶ kryterium. U¿yte w sensie poza-egotycznym . Nie s³u¿±ce ¿adnej okre¶lonej doktrynie. My¶li zaklête w s³owa wskazuj± kierunek - "patrz poza mnie".
Co¶ jest na rzeczy .
Mo¿na oczywi¶cie ustaliæ zupe³nie inne kryterium, wed³ug ¿yczenia. I to w³a¶nie dzieje siê naturalnie . Ludzie skupiaj±cy siê wokó³ jakiej¶ sprawy czy idei mówi± swoistym , hermetycznym jêzykiem, w³a¶ciwym tylko dla nich.
Ale bywa te¿ zupe³nie inaczej. Na przyk³ad moc jêzyka u¿ytego w  Biblii blisko 2000 lat temu  polega tak¿e na tym, ¿e to samo zdanie mo¿e nie¶æ ró¿norodne tre¶ci w zale¿no¶ci od poziomu rozwoju na którym znajduje siê czytelnik. Eckhart Tolle czêsto siê podpiera wypowiedziami Jezusa. Okazuj± siê zaskakuj±co ponadczasowe. Zawieraj±  w sobie g³êbokie tre¶ci, inaczej postrzegalne w zale¿no¶ci od szerszego kontekstu w jakim siê je osadza, a nawet choæby w odniesieniu do samego interpretowania tak podstawowego pojêcia jak CZAS. Inne rozumienie czasu zmienia zupe³nie sens s³ów.
Tak¿e wg mnie "od¶miecanie" jêzyka nie ma wiêkszego sensu. Najpierw trzeba by by³o "od¶mieciæ" umys³y, albo chocia¿ porz±dnie je przewietrzyæ  ;D
Dlatego serdecznie polecam jutro d³uugi niedzielny spacer .
Sam oczywi¶cie siê wybieram.
pozdrawiam
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 21, 2009, 21:40:40
Cytat: Acentaur
krzywde jaka wyrzadzono czlowiekowi dopiero zobaczycie.

Acentaur, czy móg³by¶ zatem wskazaæ krzywdzicieli?
I kto pozbawia jêzyka jego czysto¶ci? Nie czyni± tego przypadkiem sami ludzie?
Jêzyk zawsze by³ wieloznaczny, a to za spraw± niedoskona³o¶ci swojej. Wyj¶ciem jest porozumiewanie siê telepatyczne. Ale to przysz³o¶æ. Na razie musimy sobie radziæ z wieloznaczno¶ci± s³ów. Pomocna jest w tym intuicja, przy pomocy, której doskonale mo¿na uchwyciæ sens np. wiersza.  ;) Bez konieczno¶ci wielostronicowej analizy. A niedookre¶lono¶æ w poezji stanowi o jej warto¶ci.

Widzê, ¿e wci±¿ trwa polowanie na czarownice, czyli opêtane EGO.
A ono samo? Ma siê doskonale i ju¿ na 15 stronie panoszy siê mieszaj±c nam jêzyki. Czy zatem nie nale¿a³oby wróciæ do mowy ma³p? Przynajmniej wszystko by³oby jasne i czytelne. Jeden ruch, czy pomruk samca w lot by³by rozumiany, bez zbêdnych powtórzeñ. A tymczasem hellerowskie dywagacje do rozgryzania, eh …   

Pozdrawiam  :)
 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 21, 2009, 22:11:57
Witaj east,
Niestety wielu sadzi, ze wymodlenie sie czy "wyciszenie" jest ta wlasciwa droga. Gruby blad. Od kazdego jest tyle wymagane ile tylko moze wytrzymac ale te granice ustala kto inny. Kazdy i Ty tez, powinien pracowac na najwyzszych obrotach. To tak na wstepie.
Przykro mi , ze znajdujesz wysilek Hellera objektem do ironii. Wierz mi, ten material i tak sie przebije.
Cytuj
Nie wiem ,czy mo¿liwe jest dzisiaj co¶ takiego jak "od¶miecenie jêzyka ".
Mo¿liwe ,¿e istnieje taka szansa, ale  ..
Wed³ug jakich kryteriów nale¿a³oby od¶miecaæ ? Co wrzuciæ do kosza, co zmieniæ, a co zostawiæ ? I dlaczego tak a nie inaczej ?
Kiedys byly takie czasy, gdy egzystowaly alfabety , ktore wykorzystywano do kreacji.  8)  Ale to o czym ja mowie to nastepna warstwa. Tu slowa zachowywaly konotacje z natura i duchowa strona czlowieka. Latwo dopowiesz sobie reszte bo jezyk i mysl sa scisle zwiazane.A mysl to Ty.  ;D
pozdrawiam



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 21, 2009, 22:25:35
Ja tam na EGO nie polujê . Ja je oswajam Ptaku.
Mruczê sobie do niego  - i wszystko jasne hehe
Wierzycie w co¶ takiego , jak nieprzypadkowe, wrêcz ZNACZ¡CE spotkania ?
Co¶ takiego dzisiaj mi siê przytrafi³o . Gdy zamyka³em sklep poczu³em, ¿e kto¶ siê wpatruje w moje plecy. Odwróci³em siê szybko - to by³ pies. ¦liczny du¿y  husky.Mia³ przepiêkne , jasno-orzechowe oczy. By³ miêciutki i puszysty.  Nigdy go tam wcze¶niej nie widzia³em. U¶miechn±³em siê, a on do mnie podbieg³ i zacz±³ siê ³asiæ. Kiedy mia³em zasun±æ roletê antyw³amaniow± z góry na dó³ ( wydaje taki nieprzyjemny , grzechocz±cy d¼wiêk ) powiedzia³em nowo poznanemu przyjacielowi, o tym, ¿e to nie bêdzie mi³e dla jego uszu i ¿eby siê odsun±³ . Odskoczy³ jakby mnie zrozumia³ , a gdy upora³em sie z zamkniêciem znowu do mnie podbieg³. Poprosi³em by mnie kawa³eczek odprowadzi³ i zrobi³ to. Po pewnym czasie powiedzia³em mu ,¿eby wraca³ ju¿ do swego Pana. Jeszcze chwilê sta³ w miejscu odprowadzaj±c mnie swoim m±drym wzrokiem , a potem zawina³ siê i ju¿ go nie by³o. Niesamowite spotkanie z psem, który wszystko rozumia³. Tak mi siê wydawa³o przynajmniej.
Nie jest to wiêc tak, ¿e  s³owa s± takie trudne do ogarniêcia i ¿e w ogóle nie da siê porozumieæ. Za s³owami znajduj± siê intencje pe³ne tre¶ci. Zwierzêta je wyczuwaj±. To raczej ludzie utracili gdzie¶ umiejêtno¶æ prawdziwego s³uchania. Gdy s³uchasz , albo mówisz , obdarzaj interlokutora pe³n± ¿yczliwo¶ci uwag± i szacunkiem. Tak nawi±zuje siê wiê¼ porozumienia, wytwarza siê przestrzeñ. Natomiast dzisiejsi ludzie skupiaj± siê za bardzo na sobie, na wyra¿aniu EGO. ¯±daj± zrozumienia, ale nie staraj± siê rozumieæ innych. Nie mam na my¶li tutaj ¿adnego u¿ytkownika tego forum. To raczej moje spostrze¿enia ze ¶wiata realnego.

ps . I dobrze Ptaku. Niech siê jeszcze i 20 stron napisze ...


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 21, 2009, 22:28:19
Witaj ptaku,
Cytuj
Acentaur, czy móg³by¶ zatem wskazaæ krzywdzicieli?
musze zrobic unik ale odpowiem tak: kazdy zobaczy tyle na ile zapracowal, i to pod kazdym wzgledem.
Cytuj
Czy zatem nie nale¿a³oby wróciæ do mowy ma³p? Przynajmniej wszystko by³oby jasne i czytelne. Jeden ruch, czy pomruk samca w lot by³by rozumiany,
idziesz w dobrym kierunku. Sa to jeszcze czasy historyczne gdy slowa wywolywaly obrazy. Czy zwrot
" myslenie obrazami" cos Ci mowi? Nalezy to rozwijac a w zasadzie na nowo przypomniec.
Widzisz ptaku, jak tylko east zapomnial o Hellerze to zaczal dobrze kombinowac  ;D
pozdrawiam



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 21, 2009, 23:21:16
Acentaur, a jak mo¿na my¶leæ jak nie obrazami? W³a¶nie s³owa je wywo³uj±.
Czytanie lub s³uchanie powoduje, ¿e przewija siê film. Nie ogl±dasz przecie¿ na wewnêtrznym ekranie konkretnych s³ów, lecz obrazy, które s³owa (pojêcia) nios±. Tym bardziej my¶li s± ¿ywymi i zmiennymi obrazami. S± one sprzê¿one z wyobra¼ni±, nie mog± bez siebie istnieæ.
Ka¿da my¶l ma wizualny podk³ad, choæ s³yszymy te¿ w umy¶le s³owa, które stanowi± jakby swoiste t³umaczenie obcojêzycznego filmu dla EGO.  ;D

East, piêkne spotkanie z psem. Te¿ miewa³am i miewam niesamowite relacje miêdzygatunkowe i to z wzajemnym rozumieniem siê, mimo braku jêzyka. Masz racjê, to nasze intencje s± odbierane przez inne ¶wiadomo¶ci. W³a¶ciwie, to jêzyk nam zaszkodzi³, bardziej oddzielaj±c, ni¿ ³±cz±c. Przez to zgubili¶my w³a¶ciwy kierunek.  :)
 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 22, 2009, 03:03:10
Witajcie, piêknie piszecie WSZYSCY, jestem WAMI szczerze zachwycony. :)

Moje EGO, te¿ by chcia³o co¶ b±kn±æ i choæ trochê zab³ysn±æ. ;D
Jest trochê zagubione, gdy czyta Hellera i wydaje mu siê, ¿e jest ca³kiem g³upie, ale gdy czyta East'a, Ptaka, Acentaura, to mu trochê ³atwiej zrozumieæ wyartyku³owane intencje.

Jestem te¿ zdania, ¿e prostota w wyra¿aniu siê jest bardzo istotna, proste te¿ powinny byæ relacje miêdzy porozumiewaj±cymi siê istotami. Kiedy intencje s± szczere, prostota w komunikacji staje siê automatyczna, widzê to najlepiej w kontaktach z moim pieskiem - rozumiemy siê bez s³ów ;)

Czytaj±c Was, pomy¶la³em o zale¿no¶ciach pomiêdzy wyobra¼ni±, twórczo¶ci±, a odnadywaniem siê w pustce.
Dochodzê do wniosku, albo tak mi siê wydaje, ¿e wysokie loty wyobra¼ni, tworzenie ca³kowicie nowych rozwi±zañ, budowanie nowych przestrzeni my¶lowych odbywa siê w okolicach pustki. Wyzwolenie siê z EGOtycznych side³ umys³u, jest momentem na prawdziw± twórczo¶æ, idealnym miejscem do wyobra¿ania sobie nowych ideii, punktem uruchomienia geniuszu, bez wzglêdu na dziedzinê zainteresowañ.
Najciekawsze jest to, ¿e dostêp do tej przestrzeni mo¿e mieæ ka¿dy, ¿e jest to raczej prostsza rzecz, ni¿ nam siê to wydaje...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 22, 2009, 20:37:17
Witaj ptaku,
Cytuj
a jak mo¿na my¶leæ jak nie obrazami? W³a¶nie s³owa je wywo³uj±.
Czytanie lub s³uchanie powoduje, ¿e przewija siê film. Nie ogl±dasz przecie¿ na wewnêtrznym ekranie konkretnych s³ów, lecz obrazy, które s³owa (pojêcia) nios±. Tym bardziej my¶li s± ¿ywymi i zmiennymi obrazami. S± one sprzê¿one z wyobra¼ni±, nie mog± bez siebie istnieæ.
Ka¿da my¶l ma wizualny podk³ad, choæ s³yszymy te¿ w umy¶le s³owa, które stanowi± jakby swoiste t³umaczenie obcojêzycznego filmu dla EGO.
prawda jakie to piekne i proste i tylko dlaczego tak rzadko funkcjonuje?. To wlasnie "normalnosc" ( czytaj Ego ) o ktora tak zabiegamy, trzyma nas mocno w garsci i decyduje co widzimy, slyszymy
i czujemy. Stale postrzegamy swiat poprzez raster naszego Ego, wiec niedoskonale warunki wyjsciowe
nie moga prowadzic do prawidlowych doznan. Tak wiec, jesli nie znamy wlasciwego znaczenia slow, to i nie mozemy oczekiwac poprawnego funkcjonowania widzenia obrazami. Dalej idac, sama gra obrazow to dopiero poczatek.
Dlatego nalezy nie ustepowac w zdobywaniu prawdziwej wiedzy, poszukujac "mistrza" w sobie
samym i to jak najbardziej swiadomie.
Witaj Thotal,
te 20 stron, ktore postuluje East nie sa mozliwe ber Ciebie.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 22, 2009, 23:40:11
Wspomnieli¶cie o obrazach i o jêzyku . W obu tych ¶rodkach przekazu EGO macza swoje paluszki zniekszta³caj±c postrzeganie oraz wzajemne porozumienie ( tak jak piszesz  Acentaur ). Ale jest jeden ¶rodek przekazu, który wydaje siê na tyle uniwersalny, ¿e jest zrozumia³y dla wszystkich bez wzglêdu na to kim siê urodzili lub gdzie siê urodzili - muzyka.
Muzyka dociera do wnêtrza  pomijaj±c umys³. Muzykê mo¿na próbowaæ opisaæ. Recenzje wydaj± siê byæ sztuczne, niepe³ne . W recenzjach p³yt krytycy czêsto stosuj± zabieg porównawczy usi³uj±c zakwalifikowaæ us³yszan± muzykê do okre¶lonego gatunku. Nadaj± jej etykietki rock, jazz, punk, techno itd, albo tak egzotyczne nazwy jak ambient, lub te¿ wymy¶laj± hybrydy pojêciowe, tak jakby odbiorcy to mia³o co¶ wyja¶niæ. Muzyki nie odbiera siê umys³em, pojêciem, czy s³owem . J± siê czuje jako wibracjê, która albo odpowiada twojemu osobistemu poziomowi wibracji, albo nie odpowiada.
Zwróæcie uwagê, ¿e w wypowiadanych przez kogo¶ s³owach najbardziej przykuwa nasz± uwagê ton , brzmienie g³osu rozmówcy. Czêsto nawet nie skupiamy siê tak na znaczeniu s³ów , co na ³adunku , wibracji , jak± niesie brzmienie czyjego¶ g³osu. S± ludzie, których g³osy z ³atwo¶ci± przekraczaj± granice ego. S± jak balsam dla uszu s³uchaj±cego. Kochamy te g³osy , wzruszaj± nas pomimo tego ,¿e czasami nie wiemy kompletnie o czym do nas mówi±. Takim g³osem obdarzony by³ z pewno¶ci± ¶p Luciano Pavarotti. Tak¿e niektóre ma³e dzieci maj± cudownie koj±ce g³osiki. To , co wywo³uj± w cz³owieku pochodzi z g³êbi duszy, jest niezale¿ne od ego. Gdy ogarnia nas wzruszenie, albo dreszcz przebiega cia³o , to jest to uczucie tak dog³êbne i prawdziwe, ¿e zupe³nie zrzuca z twarzy maskê. Zas³uchani , tracimy pojêcie czasu i przestrzeni. Istnieje tylko wibracja w TERAZ. Kiedy przebrzmiewa, zapada cisza . To , co siê dzieje w tym momencie ciszy tu¿ po tym, jak milknie ostatnia zg³oska, jest tym magicznym stanem jedno¶ci z wszech¶wiatem, jakby wszystko dooko³a siê zas³ucha³o.... brzemnienna cisza w pe³ni ¶wiadomej obecno¶ci - ods³oniête  JAM JEST. My¶lê ,¿e w³a¶nie dla tej chwilowej magii , wielcy mistrzowie g³osu tak bardzo lubi± koncertowaæ.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Marzec 23, 2009, 00:03:15
Kolysanka jest potwierdzeniem tego co piszesz, ma³e dziecko uto¿samia siê z wibracj± matki, nie doszukuje siê sensu s³ów albo linii melodycznej, ale w³a¶nie uspakajaj±cej, harmonizuj±cej wibracji.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 23, 2009, 19:56:21
Witaj east,
Cytuj
Ale jest jeden ¶rodek przekazu, który wydaje siê na tyle uniwersalny, ¿e jest zrozumia³y dla wszystkich bez wzglêdu na to kim siê urodzili lub gdzie siê urodzili - muzyka.
bardzo dobrze wyczuwasz. Ale nie tylko muzyka ale i w rownym stopniu poezja korzystaly z pewnego
daru szkolonego przez wiele , wiele lat. Bo tak sie jakos skladalo, ze ich wrazliwe dusze laczyly
przewidywanie PRZYSZLOSCI z aktem artystycznym. Bylo to mozliwe wtedy, gdy spolecznosci byly
jednoscia a nie bezdusznymi samodlawiacymi sie demokracjami czy innymi cudami cywilizacji na "wyzszym stopniu rozwoju".
Muzyka, dzwiek to pasmo cos 8 oktaw a wiec w porownaniu ze wzrokiem ( 2 oktawy) pozwala na
sporo wiecej niz sie powszechnie sadzi. Teraz rejestrujemy pewne fenomeny posilkujac sie silna
nomenklatura jak... niezle albo kiepskie bo tyle nam pozostalo.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 23, 2009, 20:04:44
prawda jakie to piekne i proste i tylko dlaczego tak rzadko funkcjonuje?. To wlasnie "normalnosc" ( czytaj Ego ) o ktora tak zabiegamy, trzyma nas mocno w garsci i decyduje co widzimy, slyszymy
i czujemy. Stale postrzegamy swiat poprzez raster naszego Ego, wiec niedoskonale warunki wyjsciowe
nie moga prowadzic do prawidlowych doznan. Tak wiec, jesli nie znamy wlasciwego znaczenia slow, to i nie mozemy oczekiwac poprawnego funkcjonowania widzenia obrazami. Dalej idac, sama gra obrazow to dopiero poczatek.
Dlatego nalezy nie ustepowac w zdobywaniu prawdziwej wiedzy, poszukujac "mistrza" w sobie
samym i to jak najbardziej swiadomie.

Witaj Acentaur,
W du¿ej mierze masz racjê, ale chyba nie do koñca.  :)
Piszesz, ze wszystko postrzegamy przez EGO, wiêc widzenie jest zniekszta³cone. Faktycznie, to co przechodzi przez EGO, mo¿e nie dawaæ prawid³owych doznañ.  Ale, czy wszystko to jedynie patrzenie poprzez EGO? Czy nie bywaj± chwile, gdy jeste¶my sam na sam z t± czê¶ci± nas, która jest wolna od jakichkolwiek wp³ywów naszego kontrolera? Czy nie do¶wiadczamy chwil uniesieñ duszy, niemego zdumienia i zachwytu, wrêcz pierwotnego? Gdzie tylko obraz i d¼wiêk czysty jest naszym doznaniem?
Gdy w³±cza siê patrzenie sercem, EGO niewiele ma do powiedzenia. Wiêc nie powierzchnia jednotonalna nam siê jawi, a obraz w ca³ej swej wyj±tkowo¶ci i doskona³o¶ci. Czy w ogóle potrzebny jest wtedy jêzyk? Czy nie dotyka nas wówczas nasze wewnêtrzne mistrzostwo?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 23, 2009, 20:47:38
Witaj ptaku,
oczywiscie, ze masz racje. Sa to takie wspaniale chwile. I choc po tym widac jaki piekielny bagaz
smieci dzwigamy. Malo tego, my nie mozemy uwierzyc, ze te momenty mozna rozciagnac na tyle ile chcemy.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 24, 2009, 14:18:55
Przekaz najczê¶ciej wi±¿e siê z ruchem…
Istnieje oczywi¶cie tak¿e przekaz bardziej wewnêtrzny, którym jednak EGO nie lubi siê pos³ugiwaæ, gdy¿ przekaz ten, mimo i¿ jest lokalny, wychodzi ju¿ poza EGO. Dlatego w³a¶nie, gdy obawiamy siê zewnêtrznej reakcji naszego EGO, dobrze jest zrobiæ co najmniej kilka g³êbokich wdechów i… zaczekaæ.

Wszelkie przekazy my¶li nios± okre¶lone wibracje. Wibracje te s± mniej, lub bardziej zharmonizowanie pod k±tem podobnych wibracji odbiorcy. Oddzia³ywaj± one przy pomocy swoich potencja³ów na emocje, uczucia i wiedzê bardziej je aktywuj±c, lub wyciszaj±c. Jednym z najprzyjemniejszych form przekazu jest muzyka, poniewa¿ niesie wibracje najbardziej zharmonizowane (równie¿ harmonizuj±ce) i najmniej przetworzone – d¼wiêk jest wibracj± ju¿ niejako sam± w sobie.
Muzyka zawsze bêdzie przyjemnym jêzykiem duszy, poniewa¿ zawiera okre¶lony rytm i  harmoniê, co powoduje harmonizowanie nas samych. Moim zdaniem, niebagatelny wp³yw ma tutaj wyobra¼nia s³uchacza, która re¿yseruje jego emocjami i uczuciami pod podk³ad danej muzyki. Jêzyk muzyki zdaje siê byæ tak¿e najbardziej zrozumia³ym dla cz³owieka, niezale¿nie od narodowo¶ci. Najlepsza muzyka harmonizuje wszystko do tego stopnia, ¿e powstaje cisza…


PS. Kiedy¶ ogl±da³em w TV ciekawy wynalazek. Mianowicie, by³o to urz±dzenie elektroniczne z mikrofonem i g³o¶niczkiem zamontowanym w okolicy wylotu rury wydechowej luksusowego samochodu. Urz±dzenie to s³u¿y³o do zmniejszenia ha³asu pracy silnika przy pomocy generowania tego samego ha³asu – ale z przesuniêtym fazowo czasem odtwarzania wzglêdem ha³asu rzeczywistego. Efekt by³ niesamowity – niemal bezg³o¶ny.

To tylko taka ciekawostka – niezupe³nie zwi±zana z tym tematem.

Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 24, 2009, 19:20:53
PS. Kiedy¶ ogl±da³em w TV ciekawy wynalazek. Mianowicie, by³o to urz±dzenie elektroniczne z mikrofonem i g³o¶niczkiem zamontowanym w okolicy wylotu rury wydechowej luksusowego samochodu. Urz±dzenie to s³u¿y³o do zmniejszenia ha³asu pracy silnika przy pomocy generowania tego samego ha³asu – ale z przesuniêtym fazowo czasem odtwarzania wzglêdem ha³asu rzeczywistego. Efekt by³ niesamowity – niemal bezg³o¶ny.

Zigrin, doskona³y przepis na ciszê i pustkê! Wystarczy cokolwiek skopiowaæ wibracyjnie i „zharmonizowaæ” kopiê z orygina³em nie zapominaj±c o przesuniêciu fazy …  i pustka gotowa! Totalne wyciszenie wibracji, czyli znikniêcie obiektu. Choæ de facto powinien pozostaæ jaki¶ ¶lad, zapis energetyczny, by by³a mo¿liwo¶æ przywrócenia do stanu istnienia, tego, co zosta³o „zamro¿one”, b±d¼ zmodyfikowania wg innego zamys³u. 
Mo¿e w³a¶nie pustka jest takim kondensatem wszelkich „wyciszonych” istno¶ci?  I byæ mo¿e  to nie z niej wszystko siê zaczê³o, tylko do niej wraca to co by³o, by mo¿na by³o zaczynaæ od nowa, wci±¿ od nowa. Wg fantazji i woli ¶wiadomo¶ci, tej przejawionej, poza pustk±.
Ciekawe, czy mo¿na rozmontowaæ pustkê? I czy wtedy ha³as nie zag³uszy³by Wszech¶wiata?

No to sobie EGO pofantazjowa³o! A co mu szkodzi …  ;D



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 24, 2009, 21:31:48
To by³a tylko techniczna sztuczka – taka ciekawostka. Zapis energetyczny istnieje tam w postaci dwóch podobnych sinusoid, ale gdzie jedna ma MAX, inna ma w tym czasie MIN, dlatego wynikow± jest linia zbli¿ona do prostej i oscyluj±ca blisko zera...

Gdy jeszcze we¼miemy pod uwagê fakt, ¿e obiektywnie czas jest tylko iluzj±. Wtedy dochodzê do wniosku, ¿e EGO w³a¶nie dziêki czasowi potrafi „rozmontowywaæ” pustkê.
Moim zdaniem, w bezczasowej pozbawionej EGO, czyli obiektywnej rzeczywisto¶ci wszystko jest ci±gle pustk±.

Chyba jednak dobrze kombinujemy…   ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 24, 2009, 22:10:47
A dlaczego zak³adasz, ¿e w obiektywnej rzeczywisto¶ci EGO nie istnieje? A mo¿e obiektywna rzeczywisto¶æ - to EGO monstrualnych rozmiarów, doskona³e pod ka¿dym wzglêdem? Bo skoro Ega nasze wci±¿ ucz± siê i tworz± swoje ¶wiaty, to co daje ich zsumowanie? Czy¿ nie powstaje wówczas obiektywna rzeczywisto¶æ, m±dra m±dro¶ci± i dorobkiem wszystkich EGO?
I ka¿de z nich osi±ga w koñcu totaln± ¶wiadomo¶æ i staje siê równe istocie, która je wyhodowa³a, tak ¿e znika wszelka ró¿nica. Pozostaje czysty umys³, ¶wiadomo¶æ. A EGA? By³y wo³ami ci±gn±cymi w górê rozwoju. Bez nich prawdopodobnie zabrak³oby motywacji, wiêc mo¿e to po¿yteczne stworzenia?
No i popatrz, jakie opinie na w³asny temat serwuj±, jak± fantazjê u³añsk± przejawiaj± …   ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 24, 2009, 22:43:28
Wydaje mi siê, ¿e EGO nie mo¿e istnieæ bez czasu, a obiektywnie czas przecie¿ nie istnieje. Po drugie, EGO jest przejawione, bo jest wirem/wirami, a nie cisz±. M±dro¶æ wszystkich EGO d±¿y do do¶wiadczenia, a nastêpnie do ¼ród³a – czyli do pustki/ciszy. Inna sprawa jest taka, ¿e EGA nie znaj± dok³adnie swojej drogi, ani jej fina³u – chocia¿ mog± snuæ (tak jak ja  ;D ) podejrzenia. Osi±gaj±c na koñcu totaln± ¶wiadomo¶æ, osi±gaj± jednocze¶nie totalny spokój…

Ech te nieposkromione kochane EGA…  ;D

Skoro ju¿ mowa o spokoju, to chyba czas do ³ó¿eczka – dobranoc  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 24, 2009, 22:53:10
Ju¿ Ty lepiej nie kochaj tak tego EGO-Zigrinka,
bo zwie¶æ Ciê mo¿e to cwane …  ;D

Mi³ych snów  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 24, 2009, 23:13:49
Ega po to w³a¶nie s±, aby zwodzi³y i ¶ni³y...  ;D

Dziêki, moje EGO tak¿e ¿yczy mi³ych snów...   :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 25, 2009, 11:45:02
Witam wszystkich,
Czas powstal w momencie wyodrebnienia sie Ega. Czlowiek "plywa" zanurzony w czasie, w swoim mentalnym produkcie. Jonasz w brzuchu wieloryba to adekwatna metafora. Potrzebuje czlowiek wiec rybaka   ::) hmm, ktory wylowi go z wody=czasu a tego musimy znalezc w sobie.
Ta tzw. pustka to stan swiadomosci ( calej), kiedy na skutek dzialania naszej wolnej woli osiagamy wewnetrzny spokoj, a wtedy Ego( czesc swiadomosci) sadzi, ze nie musi nic wiecej robic, ze kontroluje wszystko. A wtedy, w stanie ciszy nie nastepuje jakakolwiek kreacja a tylko zaczynamy rozpoznawac fenomeny , ktore zawsze istnialaly ale ze wzgledu na filtr Ego nie mielismy mozliwosci w pelni poznac. Wtedy tez zaczyny sie nauka od podstaw.
Ego to nasza integralna czesc i ona nigdy nie zaniknie. Ona sie tylko ulozy z naszym ja w nowa harmonijnie funkcjonujaca calosc.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 26, 2009, 21:25:33
Wydaje mi siê, ¿e EGO nie mo¿e istnieæ bez czasu, a obiektywnie czas przecie¿ nie istnieje.

Hej, dok³adnie, EGO zna wy³±cznie czasoprzestrzeñ, któr± ogarnia. Jest zwi±zane z czasem. Mo¿na zatem zaryzykowaæ twierdzenie, ze jego dni s± policzone heheh  ;-)
"Niechaj siê wola Twoja stanie" odnosi siê do Ciebie , istoty , która jest czym¶ wiêcej ni¿ EGO.
Egotyczne  postrzeganie rzeczywisto¶ci wp³ywa na otaczaj±c± go rzeczywisto¶æ .

Niech zobrazuje to nastêpuj±cy przyk³ad.
Obserwuj±c elektron sprawiasz ,¿e zachowuje siê on tak, jak jeste¶ w stanie o nim pomy¶leæ - wy³awiasz go z pustki. Gdy go nie obserwujesz , to istnieje w ka¿dej mo¿liwej pozycji- jest tylko potencja³em elektronu , jest WSZÊDZIE i NIGDZIE. Zachowuje siê raz jak fala , raz jak kulka , a raz jeszcze dziwniej ( superpozycja).
Zobrazujê to filmowo :
http://www.youtube.com/watch?v=DfPeprQ7oGc

Czysta magia co nie ?
Albo po prostu rzeczywisto¶æ . Nauka za pomoc± fizyki kwantowej stwierdza,¿e to w³a¶nie OBSERWATOR, a raczej ¶wiadomo¶æ tego obserwatora decyduje o tym, jak zachowuj± siê cz±stki. A przecie¿ z tych cz±stek zbudowany jest ca³y ¶wiat materialny. Ka¿da forma Przejawiona.

To do¶wiadczenie potwierdza , ¿e racjê mia³ Milarepa ( o którym pisa³em ju¿ na tym forum kiesy¶ ), ¿e natura rzeczy jest pusta -to cz³owiek sprawia, ¿e staje siê rzeczywista.
Co siê stanie, gdy przeniesiesz swoj± ¶wiadomo¶æ poza utarte , linearne schematy, gdy wyzwolisz siê z EGO, gdy wyzwolisz siê z czasu ?
Byæ mo¿e bêdziesz móg³ sprawiæ, ¿e ¶wiat materii zacznie byæ Ci pos³uszny, pos³uszny TWOJEJ WOLI, a wiêc -"Niechaj siê wola Twoja stanie".

Aby to zrobiæ , "wystarczy" dotrzeæ w g³±b siebie, g³êboko poza umys³ , zanurzyæ siê w pustce i powróciæ z niej. To jakby stworzyæ siebie na nowo, jakby siê na nowo narodziæ. Tak, jak mówi³ pewien Nauczyciel :

Chrystus mówi do Nikodema: zaprawdê, zaprawdê powiadam ci: je¶li siê kto¶ nie narodzi powtórnie, nie mo¿e ujrzeæ Królestwa Bo¿ego (J 3:3; por. J 1:12.13)

Tak wiêc to nie fizycy kwantowi pierwsi naucz± siê w³adaæ materi± , nie oni UJRZ¡ "Królestwo Bo¿e", lecz TY. Je¶li tylko zechcesz.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 27, 2009, 18:41:01
Tak, teoria nieoznaczono¶ci, korpuskularna i falowa wygl±daj± ju¿ od do¶æ dawna na… magiczne. Coraz dok³adniejsze przygl±danie siê naszym fundamentom materialnym (tj. cz±stkom elementarnym) sprawia paradoksalnie, ¿e widzimy coraz mniej materii, a coraz wiêcej pró¿ni. Moim zdaniem z materii jednak tak szybko siê nie wyzwolimy, tylko bêdziemy zmieniaæ sposób jej postrzegania. Materia bêdzie siê stawaæ dla nas coraz bardziej dynamiczna (…), bo bêdziemy mieæ coraz wiêksz± ¶wiadomo¶æ m.in. na jej temat, oraz ¶wiadomo¶æ samego stwórczego postrzegania naszej rzeczywisto¶ci. Zawsze jednak bêdzie dualny taniec jakiego¶ „elektronu” z jakim¶ „protonem”, dopóki ¶wiat bêdzie postrzegany przez dualne istoty (EGA) – moim zdaniem, jest to jak najbardziej przyzwoite i w³a¶ciwe…  :) 

Oczywi¶cie, bêdziemy mieæ coraz wiêksz± w³adzê nad materi±, poniewa¿ jej postrzeganie bêdzie pozbawione jej absolutyzmu. Absolut bêdzie definiowany bez ograniczeñ dualnych, bo Absolut jest ponad wszelkim EGO i dualizmami. Ciekawym jest fakt, ¿e w wielu dawnych ¶wiêtych tekstach (nie wy³±czaj±c zmanipulowanej Biblii), jest informacja odno¶nie iluzoryczno¶ci postrzegania materii, oraz zalecenie by¶my wszystkiego szukali poprzez nasze serce i uczucia:

Mat. 6:33
33. Ale szukajcie najpierw Królestwa Bo¿ego i sprawiedliwo¶ci jego, a wszystko inne bêdzie wam dodane.
(BW)

1 Jan. 4:4
4. Wy z Boga jeste¶cie, dzieci, i wy ich zwyciê¿yli¶cie, gdy¿ Ten, który jest w was, wiêkszy jest, ani¿eli ten, który jest na ¶wiecie.
(BW)

Rzym. 8:10
10. Je¶li jednak Chrystus jest w was, to chocia¿ cia³o jest martwe z powodu grzechu, jednak duch jest ¿ywy przez usprawiedliwienie.
(BW)

1 Kor. 6:19
19. Albo czy nie wiecie, ¿e cia³o wasze jest ¶wi±tyni± Ducha ¦wiêtego, który jest w was i którego macie od Boga, i ¿e nie nale¿ycie te¿ do siebie samych?
(BW)

2 Kor. 13:5
5. Poddawajcie samych siebie próbie, czy trwacie w wierze, do¶wiadczajcie siebie; czy nie wiecie o sobie, ¿e Jezus Chrystus jest w was? Chyba ¿e¶cie próby nie przeszli.
(BW)

1 Kor. 13:9-13
9. Bo cz±stkowa jest nasza wiedza i cz±stkowe nasze prorokowanie;
10. Lecz gdy nastanie doskona³o¶æ, to, co cz±stkowe, przeminie.
11. Gdy by³em dzieciêciem, mówi³em jak dzieciê, my¶la³em jak dzieciê, rozumowa³em jak dzieciê; lecz gdy na mê¿a wyros³em, zaniecha³em tego, co dzieciêce.
12. Teraz bowiem widzimy jakby przez zwierciad³o i niby w zagadce, ale wówczas twarz± w twarz. Teraz poznanie moje jest cz±stkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany.
13. Teraz wiêc pozostaje wiara, nadzieja, mi³o¶æ, te trzy; lecz z nich najwiêksza jest mi³o¶æ.
(BW)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 28, 2009, 23:06:27
Witaj east,
Cytuj
Co sie stanie, gdy przeniesiesz swoja swiadomosc poza utarte , linearne schematy, gdy wyzwolisz sie z EGO, gdy wyzwolisz sie z czasu ?
Byc moze bedziesz mógl sprawic, ze swiat materii zacznie byc Ci posluszny, posluszny TWOJEJ WOLI, a wiec -"Niechaj sie wola Twoja stanie".
Jesli juz tak daleko zajdziesz pewnie spostrzezesz, ze caly problem czasoprzestrzeni przestanie po prostu istniec a Twoja wola zajmnie sie kreacja ale juz z czegos innego.  :)

Cytuj
Aby to zrobic , "wystarczy" dotrzec w glab siebie, gleboko poza umysl , zanurzyc sie w pustce i powrócic z niej. To jakby stworzyc siebie na nowo, jakby sie na nowo narodzic. Tak, jak mówil pewien Nauczyciel :
Chrystus mówi do Nikodema: zaprawde, zaprawde powiadam ci: jesli sie ktos nie narodzi powtórnie, nie moze ujrzec Królestwa Bozego (J 3:3; por. J 1:12.13)
Z tej drogi nie powinno sie powracac. To nie jest zdobywanie umiejetnosci do panowania nad materia. Powtorne narodzenie to takze metafora procesu rozwoju duchowego ale zawsze w jednym kierunku. Rozwoj, wzrost duchowosci wiaze sie zawsze ze zmiana postaci.  :o
 Rozwoj ten cechuje wlasnie ciagle doskonalenie w przeciwienstwie do maglowania materii za wszelka cene, do poszukiwanie nowych teorii, nowych czastek, nowych dowodow na potwierdzenie tego co wlasciwie nie istnieje. Ten materialny obled symbolizuje od wiekow min. ouboros, waz pozerajacy wlasny ogon. To droga defragmentacji rzeczywistosci oparta o zwierzece, instyktowne zachowania, droga w znaku Sajin. To droga saturnicznej samozaglady, kiedy czlowiek uzywa tylko lewa, duchowa strone swojego Logos ( LGS=333) do postrzegania swiata. Prosze nie mylic z polkula mozgu!. W mitologi obrazuje to historia Kronosa=Saturna , ktory najpierw sam zdobyl wladze kastrujac sierpem ( Ksiezyc) swego ojca Uranusa (Niebo) a potem obawiajac sie podobnego losu ze strony wlasnego potomstwa zaczal je po ich urodzeniu pozerac. Najmlodszego syna, Zeusa postanowila uratowac jego matka Rhea (stworzycielka rzeczywistosci), podajac Kronosowi kamien zas dziecko ukryla na Krecie. Kiedy Zeus wyrosl, pokonal Kronosa, zmusil do wyrzygania polkniete siostry i braci i nastepnie wtracil do Tartaru ( symbol czasoprzestrzennego postrzegania rzeczywistosci )  razem z innymi Tytanami.

Witaj zigrin,
wszystkich swiete ksiegi maja to do siebie, ze sa pisane symbolicznym jezykiem, ze jezyk ten zalezny jest od specyficznego kontekstu( wymaga oddzielnych studiow) oraz ze w koncu hebrajski ma podwojna nature, gdzie kazdej literze odpowiada wartosc liczbowa. Tak wiec jakakolwiek interpretacja oryginalu sila rzeczy niszczy
pierwotna strukture i sens. Wiec wszystkie biblie narodowe to czyjes interpretacje bez kontekstu i bez pierwotnego sensu.
Poza tym zycze innym takich rozmowcow jakich ja mam w tym temacie
serdecznie pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 29, 2009, 00:11:46
Cze¶æ Acentaur.
Moim zdaniem, ¶wiête ksiêgi w³a¶nie dziêki symbolice do dzi¶ s± aktualne. Powy¿sze cytaty, które przytoczy³em zaczerpn±³em akurat z nowego testamentu, a oryginalnym jêzykiem NT by³ grecki, a nie hebrajski. Ponadto zauwa¿, i¿ Jezus naucza³ g³ównie za pomoc± symboliki i przypowie¶ci – co ka¿dy mo¿e przeczytaæ w ewangeliach. Sposób ten dodatkowo umo¿liwi³ przysz³e unikanie cenzury i ura¿ania czyjego¶ EGO – „… tak aby patrzyli, a nie widzieli. S³uchali, a nie s³yszeli…”.

Jan. 16:25
25. To powiedzia³em wam w przypowie¶ciach; nadchodzi godzina, gdy ju¿ nie w przypowie¶ciach bêdê do was mówi³, lecz wyra¼nie o Ojcu oznajmiê wam.
(BW)


Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 29, 2009, 20:19:57
Witaj zigrin,
Cytuj
Moim zdaniem, ¶wiête ksiêgi w³a¶nie dziêki symbolice do dzi¶ s± aktualne
moim tez ale to nie wszystko  :)
Cytuj
Powy¿sze cytaty, które przytoczy³em zaczerpn±³em akurat z nowego testamentu, a oryginalnym jêzykiem NT by³ grecki, a nie hebrajski.
zrodlem obu religii sa niby te same przekazy ustne sprzed wielu wiekow przed nasza era z ta roznica,ze  tradycja hebrajska od samego poczatku, w sposob rytualny zapewnia absolutna wiernosc przekazu.
Dlatego jedyne zrodla to ksiegi hebrajskie. Tradycja chrzescijanska to tylko pasmo interpretacji plus
100 procentowa utrata kodu. I to stad sie bierze ten poblazliwy stosunek Zydow.
Cytuj
Sposób ten dodatkowo umo¿liwi³ przysz³e unikanie cenzury i ura¿ania czyjego¶ EGO
w tym watku o Ega jestem raczej spokojny zas jezeli chodzi o historie chrzescijanstwa, to nie bylo
tak rozowo i do tej pory nie jest.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 29, 2009, 20:40:28
Witaj east,
Cytuj
Co sie stanie, gdy przeniesiesz swoja swiadomosc poza utarte , linearne schematy, gdy wyzwolisz sie z EGO, gdy wyzwolisz sie z czasu ?
Byc moze bedziesz mógl sprawic, ze swiat materii zacznie byc Ci posluszny, posluszny TWOJEJ WOLI, a wiec -"Niechaj sie wola Twoja stanie".
Jesli juz tak daleko zajdziesz pewnie spostrzezesz, ze caly problem czasoprzestrzeni przestanie po prostu istniec a Twoja wola zajmnie sie kreacja ale juz z czegos innego.  :)

Cytuj
Aby to zrobic , "wystarczy" dotrzec w glab siebie, gleboko poza umysl , zanurzyc sie w pustce i powrócic z niej. To jakby stworzyc siebie na nowo, jakby sie na nowo narodzic. Tak, jak mówil pewien Nauczyciel :
Chrystus mówi do Nikodema: zaprawde, zaprawde powiadam ci: jesli sie ktos nie narodzi powtórnie, nie moze ujrzec Królestwa Bozego (J 3:3; por. J 1:12.13)
Z tej drogi nie powinno sie powracac. To nie jest zdobywanie umiejetnosci do panowania nad materia. Powtorne narodzenie to takze metafora procesu rozwoju duchowego ale zawsze w jednym kierunku. Rozwoj, wzrost duchowosci wiaze sie zawsze ze zmiana postaci.  :o
 Rozwoj ten cechuje wlasnie ciagle doskonalenie w przeciwienstwie do maglowania materii za wszelka cene, do poszukiwanie nowych teorii, nowych czastek, nowych dowodow na potwierdzenie tego co wlasciwie nie istnieje. Ten materialny obled symbolizuje od wiekow min. ouboros, waz pozerajacy wlasny ogon.
"Tak daleko" to jeszcze nie zaszed³em. Prawdê mówi±c wci±¿ szukam tej w³a¶ciwej drogi do otwarcia Bramy by móc wydostaæ siê poza umys³.
Tak, chcê powróciæ stamt±d, czujê ,¿e powinienem. Moja droga , tak jak i ka¿dego narodzonego cz³owieka wiedzie poprzez do¶wiadczenie w materii. Uwa¿am , ¿e ma to g³êboki sens dla samej istoty Nieprzejawionego.
Buddyjscy mnisi ( Botthisatwowie ) , którzy do¶wiadczyli Przebudzenia, wracali z powrotem Stamt±d do ¶wiata materialnego. Potrafili przebywaæ raz w Tamtym ¶wiecie, a raz w tej naszej codziennej czasoprzestrzeni, nie wyró¿niaj±c siê z otoczenia niczym szczególnym.
 Niektórzy, tacy, jak Milarepa, potrafili przenikaæ materiê, potrafili ni± w³adaæ pod³ug w³asnej woli, ale te umiejêtno¶ci zawsze by³y jedynie, t³em, zaledwie narzêdziem, a nie celem samym w sobie. Chodzi³o im zawsze o cz³owieka, o wskazanie mu drogi ku indywidualnemu rozwojowi , ku mo¿liwo¶ciom ukrytym w jego wnêtrzu. I za mnie nikt tej drogi nie przejdzie. Pokazano mi jedynie drzwi. Kiedy poczujê, ¿e jestem gotowy - otworzê je sam.
Trudna to nauka, chocia¿ taka prosta .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 30, 2009, 14:43:23
Mo¿e Ciê zaskoczê Acentaur, ale nie musisz siê martwiæ ¿adn± utrat± kodu, bo to sami wszystko kodujemy  ;D. Ca³e Twoje postrzeganie rzeczywisto¶ci jest jednym wielkim dwójkowym kodem. Dualizm jest we wszystkich rzeczach materialnych, oraz we wszystkich innych energiach w jakikolwiek sposób przejawionych. Przejawienie mo¿e zaistnieæ wy³±cznie w wyniku wyodrêbnienia siê dwóch „przeciwnych” biegunów. Nie jest tutaj najbardziej istotne jak nazywamy te bieguny. Ka¿dy mo¿e inaczej nazwaæ t± pare: mêski/¿eñski, 0/1, ciemny/jasny, ciep³y/zimny, dobry/z³y, itd…

Patrz±c w monitorze komputera na nick/awatar jakiego¶ u¿ytkownika tego forum, nie wnikasz g³êboko w fakt, ¿e za niezliczonymi uczuciami, doznaniami zmys³owo wyobra¿eniowymi kryj± siê same 0 i 1. Z absolutnie ka¿d±, w jakikolwiek sposób dostrzegaln± rzecz± i energi± jest tak samo. Nie musisz widzieæ np. figury kwadrat, bo masz j± ju¿ w sobie zakodowan±, jako jeden z najbardziej elementarnych kodów. Dziêki temu, wystarczy tylko jeden impuls, aby wyzwoliæ kod o nazwie kwadrat. Z kodem Biblii jest podobnie, je¶li masz w jaki¶ sposób dany kod w sobie, to w biblii te¿ on bêdzie mimo ¿e:
 
1.   Bibliê spisywa³o co najmniej kilkadziesi±t osób

2.   Spisywanie trwa³o tysi±ce lat

3.    W Biblii s± niektóre niuanse (przez niektórych nazywane terminem: sprzeczno¶æ), które mog± byæ tak¿e wyt³umaczone ró¿nicami w indywidualnym postrzeganiu rzeczywisto¶ci ró¿nych jej autorów – ale jednocze¶nie jest zaprzeczeniem istnienia spójnego kodu, a nawet redaktora.

4.   Wielop³aszczyznowa zale¿no¶æ tre¶ci Biblii od licznych i wiele starszych przekazów, epizodów, kultów, systemów i wydarzeñ – w³±cznie z tymi które wydarzy³y siê o wiele pó¼niej ni¿ jej powstanie, a nawet dopiero maj± siê wydarzyæ !

5.   Fizyczne nieistnienie pierwotnego pierwowzoru ca³ej Biblii spisanego w jednym jêzyku i „literka w literkê”. To prawda, ¿e ¿ydzi starali siê zachowywaæ 100% zgodno¶æ, ale moim zdaniem nie dotyczy³o to nawet ca³ego starego testamentu. Ponoæ tylko piêcioksi±g Moj¿esza by³ napisany staro¿ytnym bez-przystankowym pismem hebrajskim.

6.   Wed³ug jawnych tre¶ci przekazów wszystkich wartych uwagi ¶wiêtych pism, zbawienie nale¿y do nas samych (w sensie wewnêtrznym), a nie do ¿adnych zewnêtrznych wynalazków jak np. komputery. Wskazana jest nawet iluzja ca³ego ¶wiata zewnêtrznego, który jest uwarunkowany naszym wnêtrzem.

     

Reasumuj±c – moim zdaniem, kod Biblii bêdzie w niej zawsze, je¶li bêdzie na niego zapotrzebowanie. Bo je¶li by go wtedy i tak nie by³o, to bêdzie stworzony…  ;D

Wszystko co akceptujemy (kochamy), automatycznie stwarzamy. Je¶li nie, to oznacza, ¿e albo siê niedok³adnie zdeklarowali¶my, albo sami nie wiemy czego chcemy…

Osobi¶cie uwa¿am, ¿e kluczy do naszego EGO (i wszystkiego) nale¿y szukaæ w nas samych. Takich wskazówek jest pe³no nie tylko w ¶wiêtych pismach. I jak to piêknie zauwa¿y³ East:
 
Kto¶ (co¶) mo¿e nam tylko wskazaæ drzwi, ale to my sami mo¿emy je otworzyæ.


Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 30, 2009, 19:48:50
Nie wiem czy to z powodu przemiany astronomicznej - zbli¿aj±cej siê wiosny , czy nag³ego ataku spawacza ( od jakiego¶ czasu tak nazywam  swój umys³ ) , chodzê jaki¶ rozdra¿niony i podminowany. Ego ma swoje u¿ywanie.  Rozdra¿nienie ogarnia mnie z byle powodu, a jednocze¶nie wewn±trz mnie ro¶nie Spokój - coraz bardziej nabrzmia³a cisza. Czasami przesadnie reagujê na b³ache sprawy, a przy tym jestem ¶wiadomy tej przesady. Tylko Obserwujê . I to te¿ mnie dra¿ni. Dlaczego nie dzia³am , tylko obserwujê ? Dlaczego nie przeciwdzia³am temu rozdra¿nieniu  ???
Tu na forum siê produkujê , piszê wylewnie o ciszy, pustce i Spokoju, a w rzeczywisto¶ci nie panujê nad sob± tak, jakbym sobie tego ¿yczy³. Gdy zdarzy mi siê zachowaæ impulsywnie - widzê to wyra¼nie , ale nic na to nie mogê poradziæ. Samo siê dzieje. Po czasie poprawiam siê, przepraszam ... ale za jaki¶ czas znowu to samo.
EGO  posy³a mi szydercze my¶li  "a widzisz ile wart jest ten twój Spokój ?- nic nie jeste¶ w stanie zmieniæ, bêdzie tak , jak jest .." .Ono Chce wzbudziæ we mnie poczucie winy , jakie¶ sprzeczne emocje , bunt, chce wymusiæ jak±¶ samoocenê , jak±kolwiek reakcjê . A ja nic. Tylko wci±¿  obserwujê siebie.
Coraz wyra¼niej zdajê sobie sprawê, ¿e to , jakiego mnie postrzega otoczenie,  tak na prawdê jest wynikiem dzia³ania EGO. Ludzie , którzy mnie otaczaj± ci±gle co¶ mówi±, przychodzi im to z ³atwo¶ci±, a mnie, jakby ko³ek w gardle stan±³ - z trudno¶ci± dobieram s³owa, by wyraziæ my¶li, o których wiem, ¿e nie wyp³ywaj± z mojego wnêtrza, lecz z umys³u. Ci, wobec których zdobywam siê na wysi³ek, by  wyt³umaczyæ swoje postrzeganie rzeczywisto¶ci reaguj± przewa¿nie tak, jakbym opowiada³ g³upi film, albo stary dowcip. Trudno siê spodziewaæ innej reakcji po kim¶, kto silnie uto¿samia siê ze swoim umys³em.  Gdybym nie wiedzia³ jakim mistrzem kombinowania jest mój w³asny umys³ to pewnie strasznie bym siê denerwowa³ tym, ¿e nikt mnie nie rozumie - i by³oby to kolejne zwyciêstwo EGO. Gdybym nie rozpocz±³ procesu uwalniania siê od w³adzy zwodniczego umys³u to zapewne szybko przydatn± sztukê oratorsk± doprowadzi³bym do perfekcji. Na tê chwilê o wiele
³atwiej mi siê pisze. W ciszy.
Dzisiaj, w tak± ¶liczn± pogodê  wybra³em siê na d³ugi spacer. Moje EGO uruchomi³o program "spacer" w którym chodzi siê wydetan± ¶cie¿k± , najlepiej praw± stron± ( jak w ruchu ulicznym ), u¶miechamy siê do mijaj±cych nas spacerowiczów, psa trzymamy na smyczy i baczymy na dobre maniery ... ale moje Przebudzone JA chcia³o zej¶æ ze ¶cie¿ki w pole, i¶æ przed siebie, gapiæ siê otwartymi oczyma wprost w s³oñce, chcia³o przytuliæ siê do drzewa by poczuæ czym jest TERAZ . I zrobi³em to. Tak w³a¶nie jak chcia³o. Musia³em wygl±daæ idiotycznie przytulaj±c siê do dêbu, ale mia³em gdzie¶ ludzi, którzy dziwnie siê na mnie patrzeli. Polaz³em w pole. W drodze powrotnej mija³em Ko¶ció³ od zaplecza. Trwa³a msza. Jak znam ten Ko¶ció³, to w pó³mrocznym pomieszczeniu przy zapalonych s³abych ¶wiat³ach  ¿arówek Ksi±dz zawodzi³ co¶ o ¦wiat³o¶ci , a ca³y t³um powtarza³ za nim na¶laduj±c wycie do Ksiê¿yca .
Ja w tym czasie szed³em sobie nie¶piesznie ¶rodkiem pola i wpatrywa³em siê wprost w S³oñce, a ono mnie nie razi³o !  Do¶wiadcza³em ¶wiat³o¶ci na bezdro¿u id±c w stronê S³oñca, pies biega³ szczê¶liwy po polu, a wokó³ dzia³o siê ¿ycie. I czu³em Spokój.  Uczy³em siebie  i uczy³em swoje EGO  jak po prostu byæ .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 30, 2009, 21:44:19
Witaj zigrin,
Cytuj
Moze Cie zaskocze Acentaur, ale nie musisz sie martwic zadna utrata kodu, bo to sami wszystko kodujemy
Ciesze sie tylko , ze coraz wiecej ludzi to zauwaza
Cytuj
Cale Twoje postrzeganie rzeczywistosci jest jednym wielkim dwójkowym kodem
aj, aj chyba bylo by to za prosto. Dualizm postrzegania a kod dwojkowy czy jakikolwiek inny ( tez dobry) to dwie rozne sprawy. Stworzenie, zycie jest nieco bardziej skomplikowane , bo juz w genetyce mamy kod trojkowy, akustyka to kod osemkowy... Nie mylic mapy z terenem. Digitalizacja to tylko przyblizenie. Niektore aspekty, zewnetrznych przejawy zyciowych procesow pewnie mozna tak modelowac, ale to tylko modele.
Cytuj
W Biblii sa niektóre niuanse (przez niektórych nazywane terminem: sprzecznosc), które moga byc takze wytlumaczone róznicami w indywidualnym postrzeganiu rzeczywistosci róznych jej autorów
dziala to mniej wiecej tak:
gdy wymawiasz jakies slowo, a nawet gdy je pomyslisz to " w innej przestrzeni" zostanie wywolana adekwatna zmiana. I jesli np. slowo czlowiek (hebr. adam ) ma wartosc(zewnetrzna) 1-4-40 to kiedy sie on oddala od Jedni(Boga) pozostaje z niego tylko 4-40, (hebr.dam) i to ma sens. Przeliczenie tego w innym jezyku pozbawia automatycznie jakiegokolwiek znaczenia. A to tylko pierwsza z kilku plaszczyzn. Ksiegi hebrajskie( nie Biblia) sa ze soba na rozne sposoby polaczone i to sie nie zmienilo od momentu pierwszego zapisu. Jakakolwiek zmiana jednego slowa zmienia sens calosci.
Jakkolwiek wspomaganie komputerowe moze byc pomocne np. do wyszukiwania ale nie do tlumaczenia, gdyz wielowarstwowa struktura jest starannie ukrywana przez wieki.
W sumie ciezko jednoznacznie oceniac bo po prostu brak danych. Na ile to mozliwe, nalezy moim zdaniem szukac wiedzy i madrosci gdzie sie da.
Cytuj
Osobiscie uwazam, ze kluczy do naszego EGO (i wszystkiego) nalezy szukac w nas samych.
Co do konkluzji zgadzam sie z Toba w pelni.
pozdrawiam

Witaj east,
kazdy musi swoja droge odnalezc i przejsc i w tym sensie robisz wszystko wlasciwie. Co dla Milarepy
bylo dobre nie musi byc i nie jest  dla innych wzorem do nasladowania. Nasladowanie napewno
nie jest wlasciwym rozwiazaniem ani dla Ciebie ani dla nikogo.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 31, 2009, 15:28:19
Acentaur, ja jednak dalej upieram siê przy stwierdzeniu, ¿e wszystkie kody maj± swoje ¼ród³o w kodzie dualnym (cyfrowym). Nie zastanawia³e¶ siê nigdy dlaczego do opisu dowolnego ¶wiadomego EGO u¿ywamy terminu: indywiDUALNY, a nie jakiego¶ innego – niecyfrowego ? Poza tym, pustka (jako Absolut) jest bez-biegunow± pra-przestrzeni±, a przestrzeñ zaczyna siê od razu od podzia³u na dwa bieguny – pó³nocny i po³udniowy. Zachodzi wtedy przejawienie i pojawia siê w ciszy pierwszy „ha³asuj±cy” wir. Wir mo¿e wirowaæ tylko w lewo, lub w prawo. Rozpoczêcie wirowania jest mo¿liwe tylko w wyniku do¶wiadczenia nierównowagi dualnej. Jest to naprawdê g³ówny w³±cznik typu „niech siê stanie ¶wiat³o¶æ - ON/OFF. 

Wzglêdem Absolutu (ZERA), mo¿na siê przemieszczaæ tylko w dwóch kierunkach, s± to PLUS i MINUS (nie tylko matematyk Ci to powie ). Filozofie wschodu tak¿e wspominaj± tylko o ying/yang. Wszystkie inne rodzaje kodu s± ju¿ jego interpreterem/kompilatorem. Najlepszym do wyt³umaczenia przyk³adem s± nasze komputery. Na komputerze (maszynie cyfrowej) te¿ mo¿esz s³uchaæ dowolnej muzyki, wy¶wietlaæ grafikê z milionami kolorów, przeliczaæ dowolne jednostki miar i systemy liczbowe itd…

Ponadto zauwa¿, ¿e p³ci wszystkich ¿ywych istot jakie tylko znamy wystêpuj± dualnie – chocia¿ bywaj± tak¿e istoty zawieraj±ce oba aspekty w jednym osobniku. Zauwa¿y³e¶, ¿e kod genetyczny nie opisujemy jako cyfrowy, ale czy zauwa¿y³e¶ jednocze¶nie, ¿e wszelki kod genetyczny ma swoje ¼ród³o z po³±czenia aspektu mêskiego i ¿eñskiego ? Dzisiaj nawet dzieci wiedz±, ¿e nie przyniós³ je bocian - no, chyba ¿e to by³a dualna para bocianów…    :)

  Dr±¿±c dowolnie przejawion± energiê do samego jej ¼ród³a, zawsze mo¿na doj¶æ do samego dualnego separatora (g³ównego w³±cznika), który dan± energiê uruchamia, lub nie (TAK/NIE). Na pocz±tku by³o s³owo, a najbardziej pierwotnym s³owem jest s³owo najkrótsze (TAK/NIE). Wszystkie inne s³owa wymagaj± podstawowej „zgody” do przejawienia (TAK/NIE) – „Niech siê spe³ni Twoja wola” / „niech siê nie spe³ni Twoja wola” – chocia¿ s³owo „NIE”, ze wzglêdu na sprzeczne ograniczenie wolno¶ci, jest tutaj bardzo podejrzane i myl±ce…
 Wszelkie „wahania” poza TAK/NIE (np. czê¶ciowo tak) s± tylko dowodem na to, ¿e nie jeste¶my jeszcze przy g³ównym w³±czniku…


Do Easta:

U mnie te¿ podobnie „spawacz” daje popaliæ - ba, nawet podobne iskry lec±…  ;D
Jak spotkam jakiego¶ cz³owieka obejmuj±cego drzewo, to bêdê wiedzia³, ¿e to mo¿e byæ moja bli¼niacza dusza   ;D – wtedy, nawet mo¿e siê okazaæ zbêdne wchodzenie na forum…  :)


Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Marzec 31, 2009, 20:56:36
Witaj zigrin,
najpierw, jak juz musicie, to wybierzcie nieco grubsze drzewo, tak aby dla mnie miejsce sie znalazlo.  :)
Rozumiem Cie, ze swiat w ktorym wyrosles tak Cie wyposazyl by dualizm byl tym normalnym, tym
oczywistym. Nawet jak widzisz "wyjatki" jak w genetyce czy akustyce starasz sie je automatycznie
"sprowadzic" do kodu binarnego i uzywasz delikatnie mowiac , sporych uproszczen.
Cytuj
Zauwa¿y³e¶, ¿e kod genetyczny nie opisujemy jako cyfrowy, ale czy zauwa¿y³e¶ jednocze¶nie, ¿e wszelki kod genetyczny ma swoje ¼ród³o z po³±czenia aspektu mêskiego i ¿eñskiego ? Dzisiaj nawet dzieci wiedz±, ¿e nie przyniós³ je bocian - no, chyba ¿e to by³a dualna para bocianów…
bo czy dzieci wiedza czy nie, nie zmienia to faktu w zaden sposob istnienia innego kodu.
Poza tym kod dwojkowy natychmiast sie zalamuje przy opisie wszystkich fenomenow jakosciowych,
jest tylko przyblizeniem przy zjawiskach nieliniowych, czyli sporo tego.
Ale chyba o to nam nie chodzi. Jesli chcesz , digitalizuj co popadnie, moze takie doswiadczenie
jest Ci potrzebne.  ;D
Chociaz ostatnia czesc Twojego postu jakby temu przeczyla... :)
Wiec w koncu jak?
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Marzec 31, 2009, 21:24:20
Widzê, ¿e coraz m±drzejsze robi± siê te Wasze ega. I jak wspaniale potrafi± ju¿ rozkodowywaæ rzeczywisto¶æ! A moje co¶ zmizernia³o ostatnio i ledwie zipie. :(  Nawet gadaæ mu siê nie chce, ani my¶li produkowaæ, mo¿e to wiosna tak wp³ywa?  ::)

Je¶li za¶ chodzi o obejmowanie drzew, to nie jeste¶cie osamotnieni, czyniê to na ka¿dym spacerze. I widujê podobnych cudaków przyklejonych do brzózek nadmorskich.  ;D

Z pozdrowieniami, ptak.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Marzec 31, 2009, 22:18:42
Witaj w klubie Acentaur i Ptaku…  :)

Moim zdaniem Ptaszku, Ty (i twoje EGO) nie macie czym siê przejmowaæ – a ju¿ szczególnie wiosn±…  :)

Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 31, 2009, 22:33:54
Dzięki chłopaki i dziewczyny, za wsparcie i miłe słowo. Dobrze wiedzieć ,że nie jestem sam heh. Właściwie nigdy nie jestem samotny, mimo, że zdecydowałem się na takie życie . I tak samo wiele dualności się wzajemnie przenika, jest ze sobą ściśle powiązane .
Do tego co zauważyłeś  Zigrin o kodzie O-1 i co napisałeś Acentaur , o kodzie z czwórkami, dopiszę jeszcze jedno spostrzeżenie, które - być może, połączy obie Wasze teorie .
Cofnijmy się do czasu Neolitu , 5000 lat wstecz . Wtedy na całej Ziemi powstawały budowle, które dzisiaj nazwiemy budowlami megalitycznymi. I co one takiego nam wyjaśniają . Wskazują mianowicie na wzajemne powiązanie Ziemi, Księżyca i Słońca . Jak to powiązanie wygląda ?
To zdumiewające , że tarcza Księżyca oglądana z Ziemi ma dokładnie taką samą wielkość jak Słońce . Budowle megalityczne pełnią rolę zegarów wskazując na przesilenie wiosnene i zimowe , a także dzieki nim wyliczano zaćmienia Słońca. Nie przywiązujemy do nich wagi , ale faktem jest, ze dwa największe ciała niebieskie widziane z Ziemi mają tę samą wielkość kątową. Możliwe to jest , gdyż Księżyc jest dokładnie 400 razy mniejszy niż gwiazda w centrum naszego Ukałdu Słonecznego, zaś jego odległość od Ziemi wynosi 1/400 odległości Słońca o Ziemi. Można powiedzieć, że stosunek wielkości ( widzianej z Ziemi) i odlległości Słońca od Księżyca wyraża się okrągłą liczbą 400. Przy tym zauważmy ,że obwód biegunowy Ziemi wynosi niemal dokładnie 40 000 km ( NASA podaje 39941, ale inne źródła wyliczają  40 010 km, a przyjmuje sie  w sumie środnio 40 008 km ) . Jak widać, układ dziesiętny z tajemniczą czwórką w tle funkcjonuje od samego początku istnienia naszej Planety, czyli już od 4,6 mld lat i zależności Ziemia -Księżyc-Słońce doskonale to potwierdzają. Dlaczego te trzy ciała ? Moim zdaniem dlatego, żeby nikt tego nie brał za przypadek.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Kwiecieñ 01, 2009, 07:46:21
Witajcie w klubie :)
Wróci³em ze spaceru i nie wiedz±c nic o waszych dywagacjach, te¿ obejmowa³em cztery brzozy w wiosennym zachwycie...

Warszawka w s³oñcu ;D


Pozdrawiam - Thotal ;)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Kwiecieñ 01, 2009, 13:44:10
Mo¿e to jaka¶ wiosenna epidemia ?  ;D
Jeszcze trochê, a thotalnie zabraknie drzew...  ;D

Pozdrawiam s³onecznie  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Kwiecieñ 01, 2009, 14:51:47
Witaj east,
Cytuj
Cofnijmy sie do czasu Neolitu , 5000 lat wstecz . Wtedy na calej Ziemi powstawaly budowle, które dzisiaj nazwiemy budowlami   megalitycznymi. I co one takiego nam wyjasniaja
budowle megalityczne mialy wiele funkcji, m.in byly jakby zapisem starozytnych "boskich" alfabetow. Jesli masz
 czas i checi to polecam dzielo Roberta Gravesa - Biala Bogini.
 Zas uklad dziesietny z czworka w tle tlumaczy gematria. 10=1+2+3+4 czyli boski wymiar(10) naprzeciw
 naszym trzem plus czas, tak jak kciuk naprzeciw 4 palcow, zasada 1-4, przewijajaca sie wszedzie.
 W przypadku wody, 2 atomy wodoru o liczbie porzadkowej 1 oraz atom tlenu o liczbie 8, czyli znowu 1-4.
 Woda ( hebr.majim)  ma wartosc 40-10-40 gdzie widac tez te strukture.
 Dalej czlowiek ( hebr.adam) to 1-4-40...
 Genesis - na poczatku byl "ed" czyli 1-4...
 Mam nadzieje , ze Cie nie zamecze tym ciaglym odwolywaniem sie do gematrii ale czesto nic odpowiedniejszego
 nie znajduje. Poza tym ma ona znaczenie uniwersalne i wcale nie jest zdobycza hebrajska lecz jedynie
 w tym jezyku jest jednym z najwczesniejszych zapisow, ktore jeszcze ocalaly.
 pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 05, 2009, 19:52:18
Mam wra¿enie, Acentaur , ze siê ostatnio m±drzymy jak dwie przem±drza³e ma³py  hehe  ;D . Ot taka dygresja na pocz±tek ;-)
Ale wracaj±c do meritum, czyli do tematu w±tku.
Otó¿ dzisiaj mia³em doskona³y przyk³ad czym jest moje ego . Dzieñ mia³em taki, ¿e lepiej nie mówiæ . Od Pi±tku  splot dziwnych "przypadków" , upierdliwych i uci±¿liwych ( g³ównie z samochodem, ale tak¿e zwi±zanych z moim  "zapominalstwem"  ) zdarzeñ losowych doprowadzi³ mnie w koñcu do ³ez. Najpierw ³ez w¶ciek³o¶ci na siebie za ca³okszta³t. Dosz³o do tego ,¿e da³em sobie porz±dnie w pysk, i zapyta³em g³o¶no CO SIÊ Z TOB¡ DZIEJE CZ£OWIEKU ??? DOBRZE CI TAK, TERAZ P£AÆ ZA B£ÊDY. W tej chwili moje EGO tryumfowa³o. Uda³o mu siê wzbudziæ w¶ciek³o¶æ i poczucie winy. Ale w chwili , gdy zda³em sobie z tego sprawê, ³zy w¶ciek³o¶ci przerodzi³y siê w ³zy rozbawienia, niepohamowanej rado¶ci. To by³ jeden z najpiêkniejszych dni mojego ¿ycia.  ;D
Zrozumia³em, ¿e wszystko zale¿y od tego KTO bierze udzia³ w zdarzeniach. Je¶li jest to EGO - kieruje siê logik± strat , kary i nagrody, winy lub zadowolenia z siebie. Wówczas mo¿e doj¶æ do drastycznego zani¿enia w³asnej warto¶ci, samoobwiniania siê, a nawet jakie¶ dewiacji psychicznej. Je¶li za¶ patrzy ¦wiadomo¶æ, to patrzy poza to do¶wiadczenie. Dostrzega to, co jest istot± do¶wiadczenia i do czego siê ono odnosi.
Gdy zmieni³em punkt widzenia na ¶wiadomego Obserwatora , dostrzeg³em wokó³ czego ostatnio skupia³em swoje dzia³ania. Dzia³ania oparte na przes³ankach materialnych, zwi±zane z dobrobytem i pieni±dzem nie powinny byæ celem samym w sobie. To dobrze ,¿e co¶ mi siê nie uda³o, ¿e co¶ nie wysz³o. Dziêki splotowi "nieszczê¶liwych" zdarzeñ , które wydawa³y siê nastêpuj±cymi po sobie kuriozalnymi przypadkami widzê wyra¼nie na co moje "wy¿sze JA" chce zwróciæ moj± uwagê. Nie nale¿y skupiaæ siê na szczegó³ach gry , trzeba nauczyæ siê  dostrzegaæ ca³± planszê i przestaæ chcieæ wygraæ. Wa¿na jest sama gra i poszczególne w niej najlepiej zoptymalizowane wybory. Wprawiony gracz bêdzie wygrywa³ niejako "przy okazji" . Nie powtórzy³y siê ju¿ wra¿enia takie, jak z niedawno opisywanej przeze mnie jazdy w ciszy. Tamt± lekcjê ju¿ odby³em. Chêæ ponowienia jej zaowocowa³a zonkiem heh   ;D
Czy Wy podobnie macie czasami wra¿enie, ¿e Wasze ¿ycie rozgrywa siê na wielu p³aszczyznach jednocze¶nie ?
Moje przypomina falowanie Oceanu . Im bardziej sobie zdajê z tego sprawê, tym mniej to rozumiem, ale o dziwo - czujê tym wiêkszy , nieruchomy Spokój w g³êbi siebie, chocia¿ po powierzchni szaleje czasem sztorm.
Czujê w sobie wiêcej  ...  O0


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Kwiecieñ 05, 2009, 22:17:48
Witaj east,
Cytuj
Mam wra¿enie, Acentaur , ze siê ostatnio m±drzymy jak dwie przem±drza³e ma³py  hehe
jakze celne porownanie, ale poki co drogi east, trzeba brnac dalej..
Cytuj
Nie nale¿y skupiaæ siê na szczegó³ach gry , trzeba nauczyæ siê  dostrzegaæ ca³± planszê i przestaæ chcieæ wygraæ.
i takie sa zalecenia wiele tysiecy lat starej wiedzy. Niektorzy mowili cos o Drzewie Wiedzy czy Poznania,
gdzie Drzewem jest Pan East , ktory jest sam owocem i z niego owoce powstaja. Powstaja takie, jak
postrzega on swiat. Gdy jeszcze oprocz dostrzegania calosci planszy zaczniemy dostrzegac
akauzalne nastepstwa to owoce zaczna byc slodkie.  ;D
Tak wiec po swoich owocach mozesz poznac wlasne mysli.
Teza + Antyteza = Synteza  ---> Abel + Kain = Seth
Hej east, ja mam nadzieje , ze sie jednak wykreujemy  kiedys na "biale malpy"  :)
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Ra Maj 06, 2009, 02:57:30
czym kolwiek jest ego tylko my mamy wolna wole i na jej wole tylko my mamy wplyw co kolwiek wplywa na nasza wole jest to wynik akceptacji tego wplywu ze strony naszego dobrowolnego wyboru i nic wiecej


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Maj 06, 2009, 08:04:32
Jestem pe³en podziwu dla kogo¶, kto wie, ¿e wszystko wie...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Maj 06, 2009, 18:32:46
Witaj Ra,
troche glupio, ale jak sie dobrze przyjrzec to i z ta wolna wola jest marnie. Mamy jej bowiem tyle by
wybrac sobie jakas "wiare". A jak to nastapi to z tej "woli"zostaje tylko taki odcisk na piachu. Ta "wiara" moze byc jakas religia, ateizm,nauka czy szamanizm....pieniadz?...
I trzeba potem natrafic na takie forum gdzie pisuja m.in. ptak,Kiara,east,Thotal,Jeremiasz.... abyyyyyy
spostrzec, ze tak musi byc!!! Potem spostrzec, ze pomimo jest sie takim malym robakiem, zombie
to jest sie jednoczesnie tym , ktory bedzie jednoscia.
Ewentualne pytania prosze kierowac do Aniola Rozkladu, Pana Czasu urzedujacego jakies 2000 lat
S A M U E L A   >:D  ;D  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 06, 2009, 21:06:39
albo do ... RA  :-)  ale tego od S³oñca heh


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 06, 2009, 22:09:15
Cytat: Acentaur
Potem spostrzec, ze pomimo jest sie takim malym robakiem, zombie
to jest sie jednoczesnie tym , ktory bedzie jednoscia.

Witaj Acentaur,
Podejrzewam, ¿e ze ¶wiadomo¶ci± robaka daleka droga do jedno¶ci … 

Pozdrawiam  :)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Maj 06, 2009, 22:22:22
Witaj ptaku,
Cytuj
Podejrzewam, ¿e ze ¶wiadomo¶ci± robaka daleka droga do jedno¶ci …
alez nie bierz tego tak doslownie, ja takze posluguje sie od czasu do czasu metaforami.  ;D
Poza tym, cos mi sie widzi, ze droga Syntezy wcale nie jest linearna, zdaje sie przebiegac
burzliwie.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 06, 2009, 22:43:39
alez nie bierz tego tak doslownie, ja takze posluguje sie od czasu do czasu metaforami.  ;D
Poza tym, cos mi sie widzi, ze droga Syntezy wcale nie jest linearna, zdaje sie przebiegac
burzliwie.

A kto powiedzia³, ¿e biorê dos³ownie? ;) Zostawiam du¿y margines na rozrzut, tak, ¿e Twoje metafory maj± w nim swoje miejsce. ;D
Co do burzliwo¶ci drogi Syntezy, zgadzam siê. Mówi siê nawet o skoku kwantowym w rozwoju ¶wiadomo¶ci. I chyba to aktualnie obserwujemy na naszej cudnej planecie.

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Maj 06, 2009, 22:48:39
Mówi siê nawet o skoku kwantowym w rozwoju ¶wiadomo¶ci. I chyba to aktualnie obserwujemy na naszej cudnej planecie.


A co oznacza kwantowy skok w rozwoju ¶wiadomo¶ci?
Pojêcie kwantu, to zastêpcze pojêcie najmniejszej porcji energii.
Proszê o rozszerzenie tematu, bo nie wiem za bardzo o czym mówimy.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 06, 2009, 23:02:53
A co oznacza kwantowy skok w rozwoju ¶wiadomo¶ci?
Pojêcie kwantu, to zastêpcze pojêcie najmniejszej porcji energii.
Proszê o rozszerzenie tematu, bo nie wiem za bardzo o czym mówimy.

Co¶ dzi¶ kiepsko z odbiorem metafor.  ;D
Tobiasz w swoich przekazach du¿o o tym mówi³. Dla mnie oznacza to maksymalne przyspieszenie, nie pytaj tylko o prêdko¶æ, bo nie odpowiem. Nie, ¿ebym uchyla³a siê, ale po prostu nie znam jej. Wyobra¼nia podsuwa mi rozpêdzony proton, neutron, czy jeszcze co¶ mniejszego, ale ka¿dy mo¿e po swojemu zdefiniowaæ ten skok.  ;)

Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 07, 2009, 22:44:02
Rzeczywisto¶æ taka, jak j± teraz postrzegam jawi mi siê jakby film. Z jednej strony jestem w nim aktorem, którego dotyka dramat, ale w tej samej chwili jaka¶ czê¶æ mnie jest widzem, Obserwatorem. O tej dwoisto¶ci ju¿ nie raz pisali¶my, ale wspomnia³em o niej po to, aby j± po³±czyæ w "filmowej" metaforze ze ¶wiadomo¶ci± kwantow± tak±, jak j± rozumiem.
Otó¿ wszyscy wiemy ,¿e film to jedynie obraz wy¶wietlany metod± poklatkow± - szybkiej zmiany klatek. To , co widzimy jako akcjê na ekranie w kinie jest w rzeczywisto¶ci b³yskawicznie wy¶wietlan± sekwencj± nieznacznie siê od siebie ró¿ni±cych klatek filmu przewijaj±cych siê w urz±dzeniu wy¶wietlajacym.
Naukowcy stwierdzaj± ,¿e realna rzeczywisto¶æ ma wiele wspólnego z kinowym filmem . To , co postrzegamy jako ci±g³o¶æ zdarzeñ jest seri± kwantowych rozb³ysków "online", w czasie rzeczywistym.
¦wiadomo¶æ tego faktu mo¿na by wprost nazwaæ u¶wiadomieniem sobie kwantowego charakteru rzeczywisto¶ci, ale jeszcze nie  "kwantow± ¶wiadomo¶ci±".
Je¶li faktem jest ,¿e zauwa¿amy rozb³yski z których sk³ada siê akcja, to CO SIÊ DZIEJE  w przerwach POMIÊDZY NIMI ?
O ile jako uczestnik samej akcji , fizycznie sk³adaj±cy siê przecie¿ z owych "kwantowych rozb³ysków" nie muszê sobie ³amaæ g³owy nad tym, co  POMIÊDZY, gdy¿ skupiam siê na swojej roli, czyli dramacie do odegrania, o tyle jako widz-Obserwator, bierny odbiorca dramatu, mam luksus wnikniêcia w znaczenie tego, co siê dzieje POMIÊDZY rozb³yskami. I dopiero ten wgl±d nazwa³bym "kwantow±  ¶wiadomo¶ci± " .Ów "wgl±d" trudno opisaæ jakimi¶ uniwersalnymi prawami, gdy¿ sam w sobie pozbawiony jest formy. Formy s± przejawionym "rozb³yskiem kwantowym" , ale nie wynikaj± same z siebie, tylko z tego , co znajduje siê POMIÊDZY - ze ¶wiata nieprzejawionego, albo , byæ mo¿e, z potencja³u nieskoñczonych mo¿liwo¶ci ..
Zrozumienie tego, uwa¿am,  nie le¿y w gestii umys³u , ale pochodzi ze ¼ród³a znacznie od niego potê¿niejszego. Wyboru dokonuje Obserwator , przez sam fakt obserwowania. Zale¿y NA CO  zwróci swoj± uwagê. Zale¿y KTO patrzy ...
Je¶li ten "kto" patrzy , bêdzie do¶æ "kwantowo" ¶wiadomy , to mo¿e uda mu siê dostrzec ow± kwantow± SUPERPOZYCJÊ w której sam siê znajduje ... namiesza³em, ale .. byæ mo¿e lepiej ode mnie CZYM jest "kwantowa ¶wiadomo¶æ"  wyja¶ni film  http://www.youtube.com/watch?v=6zMr7Z_f0jM

pozdrawiam
East



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Maj 08, 2009, 07:59:49

Tobiasz w swoich przekazach du¿o o tym mówi³. Dla mnie oznacza to maksymalne przyspieszenie, nie pytaj tylko o prêdko¶æ, bo nie odpowiem.

   Mo¿e i Tobiasz du¿o pisa³ o kwantowym skoku ¶wiadomo¶ci, ale wpierw zada³ bym pytanie kim jest Tobiasz.Mo¿e jest on jakim¶  mistrzem duchowym, a mo¿e te¿ jest nawiedzonym paranoikiem.
Jak piszesz ( co¶ tam w tych przekazach znalaz³a¶ ciekawego dla siebie), ale zada³ bym te¿ pytanie jak to siê w takim razie ma do teorii o samodzielnym dochodzeniu do w³asnych prawd ...?
Poprostu siê ma nijak i jedno zdrugim siê tylko k³óci. Dlatego ja nie mam ¿adnych autorytetów i coraz mniej interesuje  mnie to co kto¶ inny powiedzia³, tylko to co mogê do¶wiadczyæ samemu!
 Nasze wyobra¿enia o ¶wiecie to jedna wielka iluzja i od tego moim zadaniem trzeba zacz±æ my¶lenie.
Jak widaæ pytanie o sens pokazuje oblicze danej rzeczy..A oblicze jest takie, ¿e wielu  czuje siê  o¶wieconymi, wykszta³conymi, inteligentnymi, lecz najgorsze w tym jest to, ¿e  nie maj± ku temu ¿adnych w±tpliwo¶ci jak i  nie maj± odwagi  przyznaæ siê,  ¿e siê myl± i s± os³ami .
Dlatego przyjmujê, ¿e kwantowy skok ¶wiadomo¶ci to tylko kolejna etykieta na kartoniku, czyli  o niczym nie mówi.

 



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Maj 08, 2009, 14:37:57
East, dany przez Ciebie przyk³ad efektu kinowego filmu, przyrówna³bym do powszechnego zjawiska fali. Ka¿d± falê mo¿na zobrazowaæ przy pomocy sinusoidy, która wychyla siê w GÓRÊ/PLUS i DÓ£/MINUS. Pocz±tkiem i ¼ród³em wychylania siê tej fali jest zawsze jej ¶rodkowe po³o¿enie PE£NIA/ZERO – w efekcie kinowym bêdzie to nie przejawiona przestrzeñ miêdzy-obrazkowa, a pocz±tek i koniec ta¶my te¿ jest w³a¶ciwie przestrzeni± miêdzy-obrazkow±…
Dla mnie, zjawisko fali opisuje to znacznie lepiej, bo dok³adnie wskazuje ¼ród³o, ciszê i zrównowa¿on± pe³niê, z której wszystko siê przejawia  i manifestuje. Efekt filmowy jest… efektem filmowym…  ;)
Zjawisko fali bardzo ³atwo mo¿na zasymulowaæ przy pomocy jakiego¶ oscyloskopu lub, wrzucaj±c kamyk do cichej i spokojnej tafli wody.

Astro, wydaje mi siê, ¿e nie jest istotne to, czyje koncepcje i przekazy powielamy, dopóki nie bêd± nas zamykaæ w schematach, lecz bêd± dzia³aæ na nas rozwojowo – tj. u³atwiaæ zrozumienia przejawiania ¶wiata, zjawisk, energii i sposobu ich powstawania. Moim zdaniem przekazy Tobiasza ¶wietnie spe³niaj± wszystkie te warunki, a nawet s± prorocze i dlatego sam chêtnie je czytam. Mo¿na tam poczytaæ nawet o tym, jak sami tworzymy iluzje, do czego nam s± one potrzebne i dlaczego powinni¶my je raczej zaakceptowaæ, zamiast z nimi walczyæ…
Je¶li chcia³by kto¶ je poczytaæ, to s± np. na x-forum.   

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 08, 2009, 19:04:26
   Mo¿e i Tobiasz du¿o pisa³ o kwantowym skoku ¶wiadomo¶ci, ale wpierw zada³ bym pytanie kim jest Tobiasz.Mo¿e jest on jakim¶  mistrzem duchowym, a mo¿e te¿ jest nawiedzonym paranoikiem.
Jak piszesz ( co¶ tam w tych przekazach znalaz³a¶ ciekawego dla siebie), ale zada³ bym te¿ pytanie jak to siê w takim razie ma do teorii o samodzielnym dochodzeniu do w³asnych prawd ...?
Poprostu siê ma nijak i jedno zdrugim siê tylko k³óci. Dlatego ja nie mam ¿adnych autorytetów i coraz mniej interesuje  mnie to co kto¶ inny powiedzia³, tylko to co mogê do¶wiadczyæ samemu!
 Nasze wyobra¿enia o ¶wiecie to jedna wielka iluzja i od tego moim zadaniem trzeba zacz±æ my¶lenie.
Jak widaæ pytanie o sens pokazuje oblicze danej rzeczy..A oblicze jest takie, ¿e wielu  czuje siê  o¶wieconymi, wykszta³conymi, inteligentnymi, lecz najgorsze w tym jest to, ¿e  nie maj± ku temu ¿adnych w±tpliwo¶ci jak i  nie maj± odwagi  przyznaæ siê,  ¿e siê myl± i s± os³ami .
Dlatego przyjmujê, ¿e kwantowy skok ¶wiadomo¶ci to tylko kolejna etykieta na kartoniku, czyli  o niczym nie mówi.

Drogi Astro,
Nie autorytety s± naszymi drogowskazami, lecz my¶li uniwersalne, które adoptujemy na w³asne potrzeby. Sk±d te my¶li? Czy mistrzowie s± ich ¼ród³em, czy tylko stacj± przeka¼nikow±? A Ty? Sk±d czerpiesz wiedzê? Czêsto powo³ujesz siê na wielkich wg Ciebie nauczyciel, jak Colin Sisson, Osho i innych, a nawet na wspó³czesn± psychologiê. Wiêc jednak adoptujesz jak±¶ wiedzê, mo¿na zatem powiedzieæ ¿e uznajesz czyje¶ autorstwo. I zapewne tego ju¿ nie nazwiesz etykietkami na kartonikach, bo uto¿samiasz siê z tym. ;D

Tobiasz? Czy wa¿ne, czy jest on mistrzem duchowym, czy nawiedzonym paranoikiem? Dla niektórych równie dobrze Ty mo¿esz byæ nawiedzony. O czym to ¶wiadczy? Tylko o niekompatybilno¶ci, o odmiennej ¶wiadomo¶ci, innej wibracji. I tyle.
Nie potêpiaj, zatem niczego, a szczególnie ju¿ odmiennej my¶li. Wszystko ma prawo istnieæ i przejawiaæ siê. Skoro istnieje, jest komu¶ potrzebne. Nie stawiaj siebie ponad innymi, nie szufladkuj, nie oceniaj. Inaczej bêdziesz w dysharmonii ze ¶wiatem. I nawet z tymi myl±cymi siê wg Ciebie os³ami.  ;)
A kwantowy skok ¶wiadomo¶ci? Dla ka¿dego inny. ;D

Pozdrawiam
 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Maj 09, 2009, 01:34:49

  Moim zdaniem przekazy Tobiasza ¶wietnie spe³niaj± wszystkie te warunki, a nawet s± prorocze i dlatego sam chêtnie je czytam.

Zigrin.
Czyta³em  (pobie¿nie )  przekazy Tobiasza, które 44 umie¶ci³ na X - forum.

  Po pierwsze - powiem, ¿e wiêcej w tym nieweryfkowalnych  teorii  i ¿yczeniowego my¶lenia, wiêcej ideologii zbudowanych logicznie ni¿ normalno¶ci.

   Po drugie - ¶wiadomie nie bêdê tego czyta³ dalej, aby siê nie ograniczaæ i wciskaæ siê w formy zaprojektowane przez  '' duchowych mistrzów''  pochodz±cych z za¶wiatów.

   Po trzecie -  u¿ywam jêzyka takiego jakim pos³uguj± siê na codzieñ ludzie, wiêc nie jestem w stanie przebrn±æ przez ten wybitnie nadêty i napuszony jêzyk wyra¿ania siê jaki prezentuje Tobiasz.

Niech mo¿e wpierw ten kto¶ nauczy siê podstawowej rzeczy  jak± jest jasno¶æ i czytelno¶æ w przekazach my¶li, co stanowi podstawê wszelkiej komunikacji pomiêdzy lud¼mi, a potem dopiero oczym¶ gada.

  Po czwarte -
wiedza, któr± nie mo¿emy potwierdziæ w swoim ¿yciu przecie¿ ma niewielk± warto¶æ !

Czy jest co¶ w przekazie Tobiasza, co mo¿esz znacz±co potwierdziæ w Â¿yciu ?

Wiêc z szacunku do siebie rozmawiajmy  powa¿nie, a nie tworzymy kolejnej tyrady na temat istoty rzeczy. Proszê wiêc poka¿ mi gdzie w tym lunatycznym przekazie Tobiasza jest co¶ mogê dzi¶ lub jutro potwierdziæ, zastosowaæ w swoim ¿yciu... ?

Powiem na koniec.Wiara mnie nie interesuje.






Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Maj 09, 2009, 13:39:27
Witaj Astro  :)

Ad 1:
Nie wiem sk±d u Ciebie zdanie, ¿e przekazy Tobiasza w jakikolwiek sposób propaguj± kierowanie siê wy³±cznie logik±, skoro podaje mo¿liwo¶æ do uwolnienia siê nawet z tak mocno ugruntowanej logiki jak pojêcie wszelkiej energii…
Wed³ug tych przekazów, wszystkie (zarówno najnowsze, jak i najstarsze archetypy/schematy) s± naszym tworem. Stworzyli¶my je do w³asnych (bardzo potrzebnych nam celów). I teraz przekazy te staraj± siê nas jedynie u¶wiadomiæ, i¿ bêdziemy mieæ poczucie swojej bosko¶ci tym wiêksze, im bardziej wyzwolimy siê od poczucia EGOtycznej iluzji swojej niemocy i lêków. To jest w³a¶nie si³a ¿yczeniowego my¶lenia – ale nie tylko Tobiasza, bo ka¿dego z nas…

Ad 2:
Jako, ¿e jeste¶ boskim cz³owiekiem nie musisz tego czytaæ, je¶li sam tego nie chcesz i nie czujesz. Bynajmniej, nie jest to ¿adne Tobiasza, ani Twoje ograniczenie, dopóki sam tak (mam nadziejê, ¿e nie przez jakie¶ zadufanie) nie pomy¶lisz…
„Zza ¶wiat” jest tylko b³êdnym archetypem – bo za ka¿dym ¶wiatem jest jaki¶ nastêpny… ¶wiat…

Ad 3:
Dziwne, bo ja zauwa¿y³em raczej bardzo czytelny, ³agodny, a nawet ¿artobliwy ton tego przekazu…  ;)

Ad 4:
Przekazy Tobiasza a¿ tak potwierdzaj± siê w moim ¿yciu, ¿e wrêcz trudno mi znale¼æ na to jakiekolwiek logiczne wyja¶nienie. Najdziwniejsze jest to, i¿ s± (dla mnie) prorocze i bywa,  ¿e nawet z czasowym wyprzedzeniem potrafi± opisywaæ moje w³asne wydarzenia. A mo¿e to tylko moja wiara i wyobra¼nia… ?
Tobiasz zaleca³ w³a¶nie m.in. zaufaæ akceptacji/mi³o¶ci, wierze i wyobra¼ni - jako g³ównym elementom stwórczym wszystkiego (nowego) co istnieje i w jakikolwiek sposób siê przejawia…


Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Maj 09, 2009, 23:15:53
Drogi Zigrinie.

    Gdy tylko przeczyta³em Twoich kilka wypowiedzi od razu wiedzia³em, ¿e  wêdrowcem jeste¶ patrz±cym i obserwuj±cym, poszukuj±cym nade  jasno¶ci i przebudzenia.
Wszyscy jeste¶my wêdrowcami i jeste¶my jak ma³e dzieci, które budz± siê ze ''snu'', przecieraj± oczy i widz±, ¿e mrok w³a¶nie min±³ i nasta³a jasno¶æ.
Jasno¶æ, która wy³ania siê z Nas, wy³ania siê z zakamarków naszych serc pokonuj±c lêk i zagubienie ''snu''.
Przetrzyj zatem oczy i popatrz uwa¿nie - strach istnieje? czy mo¿e to tylko niewiedza i brak zaufania w ¶wiat³o.Ciemno¶æ lêku ?, a mo¿e tylko brak odpowiedniego natê¿enia ¶wiat³a ? Cierpienie ?, a mo¿e to tylko brak rado¶ci i widzenie rzeczy wypaczonych... ?

Nie bêde ju¿ dalej wypowiada³ siê na temat tego o czym mówi Tobiasz.Byæ mo¿e mówi on i m±dre rzeczy, ale to jest jego osobisty wgl±d.
Mój wgl±d mo¿e byæ zupe³nie inny.
Mój wgl±d mo¿e byæ inny i jest inny dlatego, ¿e sam poszukujê szczê¶cia, rado¶ci i piêkna i sam odkrywam dary jakie ka¿dy z nas posiada tylko o nich nie wie.
Te dary to te¿ widzenie ukrytych spraw i rzeczy, a jednak jasnych i mo¿liwych do zobaczenia i do¶wiadczenia.
A poniewa¿ jestem ''wêdrowcem'' jak i Ty zbaczam czêsto z drogi, aby siê przyjrzeæ to co jest niejasno¶ci± i tym ''snem''.
Wiêc drogi Zigrinie, ''kosmiczny wêdrowcze''.
Ufaj swemu Mistrzowi wewnêtrznemu i na zewn±trz nigdy nie szukaj dopóki nie spotkasz go z ³atwo¶ci±.
Rozpalaj ciekawo¶æ serca i b±d¼ wytrwa³y.
Niech prowadzi Ciê ¶wiat³o-wiedzy, szczê¶cia i równowagi.
Oto moja  wie¶æ i przes³anie dla Ciebie, dla Was Wszystkich, a resztê z ³atwo¶ci± ka¿dy dopowie sobie Sam.

Pozdrawiam.







Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 09, 2009, 23:41:59
Wow , Astro ...  piêkna wiê¶æ  i cudowne przes³anie .
W³a¶nie taki rozwój jaki reprezentujesz i mnie rozwija .
Miêdzy innymi dziêki Tobie

ps.. ile¿ ju¿ razy CI dziêkowa³em, za to , ¿e jeste¶..heh


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Maj 10, 2009, 13:56:39
Je¶li czytasz co¶ nowego, zrozumiesz przes³ania, albo odkryjesz je na nowo w sobie, je¶li zach³ystujesz siê odkryt± prawd±, cieszysz siê jej objawieniem, to wiedz, ¿e tak powinno byæ...
Bo to, co akurat najbardziej ciê cieszy, to, co najlepiej ciê uzdrawia, jest na ten moment najlepsze dla ciebie. To nic, ¿e inni ju¿ dawno temu przeczytali to, co ciebie teraz prowadzi, ka¿dy ma swój w³asny indywidualny czas na odkrywanie siebie. Nie przejmuj siê tym, ¿e kto¶ inny stara siê pokazaæ swoj± grzêdê o dwa stopnie wy¿ej, bo te szczeble tkwi± tylko w egotycznym umy¶le.(¿eby by³o w temacie ;D)

Przeslania pisane przez ró¿nych ludzi s± jak elementarze, najwa¿niesze aby nauczyæ siê sk³adania liter i my¶li, kiedy¶ zapomnimy o elementarzach i sami napiszemy swoj± prawdê...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 10, 2009, 14:35:02
Przeslania pisane przez ró¿nych ludzi s± jak elementarze, najwa¿niesze aby nauczyæ siê sk³adania liter i my¶li, kiedy¶ zapomnimy o elementarzach i sami napiszemy swoj± prawdê...

... a czy¿ nie piszemy jej w³asnym ¿yciem?

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Maj 10, 2009, 21:29:23
Witaj Thotal,
Cytuj
Je¶li czytasz co¶ nowego, zrozumiesz przes³ania, albo odkryjesz je na nowo w sobie, je¶li zach³ystujesz siê odkryt± prawd±, cieszysz siê jej objawieniem, to wiedz, ¿e tak powinno byæ...
na koncu drogi rozwoju duchowego, jaki jest mozliwy w naszej czasoprzestrzeni, zegnamy sie
ze "znakiem zwierza" na czole. Znak ten oczywiscie symbolizuje nasz mozg z ograniczona logika, ktora
zmusza nas do instynktownego reagowania na racjonalnie logicznie postrzegane fenomeny.  ;D
pozdrawiam



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 10, 2009, 21:57:23
Witaj Acentaur,
na koncu drogi rozwoju duchowego, jaki jest mozliwy w naszej czasoprzestrzeni, zegnamy sie
ze "znakiem zwierza" na czole. Znak ten oczywiscie symbolizuje nasz mozg z ograniczona logika, ktora
zmusza nas do instynktownego reagowania na racjonalnie logicznie postrzegane fenomeny.  ;D

Inaczej mówi±c, "zwierz" na czole by³ naszym autopilotem w locie poprzez ¶wiat fenomenów ...  ;) Czy przechodzimy ju¿ na rêczne sterowanie?  ;D
Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Maj 10, 2009, 22:35:49
Konia z rzêdem temu, kto rozró¿ni wewnêtrzne postrzeganie, odczuwanie duchem, od iluzorycznych, logicznych fenomenów, bo na tym koniu na pewno dojedzie do DOMU...


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 10, 2009, 22:43:48

Ja tam wolê frun±æ, ni¿ na koniu jechaæ.  ;D  I tak siê spotkamy ...  :D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Maj 10, 2009, 22:49:13
Ja dolecê pegazem ;D


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Maj 10, 2009, 22:53:39
Ka¿dy siê jako¶ doczo³ga...  ;D

Pozdrawiam i dobranoc  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Maj 10, 2009, 22:57:12
A niech Was ...  ;D ;D ;D ;D ;D

Dobranoc  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Maj 11, 2009, 07:49:26
Dzien dobry. :)

Poniewaz otacza nas ocean milosci, ja poplyne do DOMU za zlota rybka ( w koncu pojela sie spelniac nasze zyczenia) ;) :)...  Ona zna droge w kazdym oceanie.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Maj 11, 2009, 11:40:49
Witaj Thotal,
Cytuj
Konia z rzêdem temu, kto rozró¿ni wewnêtrzne postrzeganie, odczuwanie duchem, od iluzorycznych, logicznych fenomenów, bo na tym koniu na pewno dojedzie do DOMU...
nie na koniu ale na "byku" bo na razie to on symbolizowany jako rogi wyznacza poziom naszego rozwoju. Tu przypominaja
 sie zwierzeta apokaliptyczne orzel, lew, byk oznaczajace wlasnie poziomy duchowe.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Maj 11, 2009, 11:57:07
Dzieñ dobry Kiaro i  inni  :)
Cytuj
Poniewaz otacza nas ocean milosci, ja poplyne do DOMU za zlota rybka ( w koncu pojela sie spelniac nasze zyczenia)  ...  Ona zna droge w kazdym oceanie.
Z³ote rybki ka¿dy ju¿ posiada w sobie...  :)
Gdyby¶my tylko mieli tego pewno¶æ, to nie musieliby¶my siê nawet nigdzie ruszaæ…  ;D
 


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Maj 11, 2009, 14:35:59
Witaj Acentaur :)
dzi¶ s± moje urodziny, przyjechalem na astrologicznym byku w ca³ej okaza³o¶ci ksiê¿yca.


Pozdrawiam serdecznie - Thotal ;D


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 13, 2009, 00:27:35
Thotal , spóźnione , ale szczere  - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CIEBIE BYKU I NAJBLIŻSZYCH Z OKAZJI URODZIN.

HA HA  , pewnie nie podejrzewasz tego mój "rdzewiejący" Przyjacielu, ale życzę Ci wszystkiego najlepszego z powodu przekonania, że i dla mnie będzie to dobre .... jakże się tu nie dzielić z kimś, kto dzieli się sobą ... ? Otóż i Ego nie może się sprzeciwić sobie hehh ;-)

One Love
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Grudzieñ 29, 2009, 03:53:28
Chyba czas odgrzaæ starego dobrego kotleta? ;D

Tu i ówdzie pojawiaj± siê polemiki, a tu¿ pod wyrazami dobrych chêci wynurzaj± siê czêsto niezauwa¿alne z³o¶liwo¶ci...
Z czego to siê bierze? ano z dawno nie podejmowanego tematu dotycz±cego EGO!

Czêsto w naszych dyskusjach odmienne zdanie odbierane jest jako osobista napa¶æ, rozpoczyna siê wojna o utrzymanie wizerunku a nie o PRAWDÊ, w któr± jak wierzê, wszyscy tu obecni chc± reprezentowaæ.
Zastanawiam siê ile jeszcze czasu starzy bywalcy tego forum bêd± wa³kowaæ swoje kompleksy, wypominaj±c innym k³amstwo, brak wiedzy, nisk± "wibracjê" i wyw¿szaæ siê posiadaniem dostêpu do "tajemnic"? Czemu uniwersalne prawdy omijaj± tych najbardziej zaanga¿owanych w zdobywaniu "WIEDZY"? Jakie¶ klapki na oczach?

"Znajomo¶æ" tematu jest mi wrêcz zarzucana, jakby to by³a jaka¶ u³omno¶æ mojej postawy... :(
Mo¿e pogadamy na nowo?...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 29, 2009, 13:44:11
Thotalu,  o jakiej/czyjej PRAWDZIE piszesz ?
Bo czy mo¿e byæ jedna prawda, gdy ska¿eni jeste¶my paso¿ytem , który nazywa siê EGO ?
W innej koncepcji ego to zaledwie inteligentne narzêdzie . Takie samo jak umys³. Z tym, ¿e umys³ to raczej hardware, a ego to software, ale tak czy inaczej oba s± narzêdziami.
Byæ mo¿e siê powtarzam, bo ju¿ te okre¶lenia wielokrotnie pada³y w naszej dyskusji w tym temacie, ale uwa¿am, ze warto ca³y czas o nich pamiêtaæ, dyskutowaæ o nich i re-definiowaæ je.
Jak s³usznie zauwa¿y³e¶ - tematu o ego nie wolno zamykaæ , czy zaniedbywaæ, gdy¿ wówczas ego podstêpnie wynurza siê w ka¿dym innym temacie brukaj±c szczere intencje i wypowiedzi.
U¿ywamy EGO  czêsto jako orê¿a w dyskusji zak³adaj±c z góry, ¿e dyskutant nie ma zdrowego dystansu do swojego ego.  W miêdzyczasie dyskusja przeradza siê w walkê , a to nieomylny znak ,¿e nast±pi³a identyfikacja z w³asnym ego. W nastêpnej chwili nie ma ju¿ nas - piêknie ró¿ni±cych siê przyjació³ - a, jest tylko moje ego i ego przeciwnika splecione w ¶miertelnym u¶cisku nienawi¶ci.
Jak¿e czêsto ten scenariusz siê powtarza na tym i na innych forach. A jednak podejmujemy wci±¿ na nowo wyzwanie, aby to zmieniæ. Trzeba wiêc zacz±æ od samego siebie.
Thotal nie martw siê bracie zarzutami ego ( tak obcym ego jak i swoim w³asnym ). To s± iluzje , które usi³uj± Ciê wci±gn±æ w swój wir wydarzeñ pod³ug ich w³asnych regu³. Tak na prawdê to one nie maj± nad Tob± w³adzy.
Dobrze, ¿e wróci³e¶ do tego tematu, bo mamy okazjê, aby odbudowaæ przeciwwagê dla  negatywnych, egotycznych zachowañ .
Ja sam dostrzegam wadliwo¶æ swojej  egotycznego umys³u, kiedy uczestniczê w grze, której regu³y narzuca zewnêtrzny System. Jestem zmuszony korzystaæ ze swojego ego i czêsto mi siê to wcale nie podoba. Najbardziej wtedy, kiedy dajê siê mu ponie¶æ wchodz±c w jedn± z wielu ¿yciowych ról.
Przyk³adowo jako ojciec muszê siê mentalnie przestawiæ na rolê opiekuna i mentora swojego dziecka. No bo przecie¿ szko³a jest wa¿na, oceny - wiadomo, regu³y ¿ycia spo³ecznego - tak, trzeba je znaæ. I jak tu przekazaæ swojemu dziecku, ¿e mnie one te¿ uwieraj± , ale w tym wszystkim uczestniczê, aby prze¿yæ ? Dziecko na tym etapie rozwoju ( 12 lat ) nie mo¿e czuæ dysonansu , rozd¼wiêku pomiêdzy tym, co robi ojciec, a tym co mówi. Dla dzieci ¶wiat jest jednoznaczny. A przecie¿ jednoznaczno¶æ - to jest w³a¶nie doskona³a po¿ywka dla ego. Wiêc mówiê - obserwuj, ucz siê, czuj i nazywaj swoje odczucia. Uczestnicz, choæ wcale nie musisz siê identyfikowaæ z tym co robisz. Poznawaj, badaj, weryfikuj.
 I wtedy wychodzê na hipokrytê ;)
O ile to moje postêpowanie ocenia³oby czyje¶ ego. A ono lubi oceny typu  -" poka¿ mi jak mieszkasz, jak ubierasz siê,co czytasz a powiem Ci kim jeste¶ " , albo "poka¿ mi jaki masz samochód - a powiem Ci kim jeste¶" , albo "poka¿ mi swoj± torebkê , a powiem Ci kim jeste¶ " heheh .
Gdyby tak by³o, to ludzie brzydcy, brudni, bezdomni, biedni, g³odni i bezbronni w ogóle nie podlegaliby do klasyfikacji jako cz³owiek czy te¿ KTO¦ ( wg ego ). Byliby zaledwie cieniami ludzkimi bardziej ni¿ lud¼mi. I tak w³a¶nie jest.
 Wyrzuceni poza nawias systemu i spo³eczeñstwa staj± siê nikim. Nawet w wiêzieniach ich nie chc±.
Jak to jest byæ NIKIM ? 
A je¶li NIKT nie posiada³by przy tym EGO  ?

Czy nie do takich nale¿a³oby królestwo niebieskie ? Je¶li odpowied¼ brzmi  - tak, to co z tymi , którzy posiadaj± ego i torebki, auta, mieszkania, ubiór i ksi±¿ki  ? Im siê nie nale¿y królestwo ?

Moim skromnym zdaniem nie sposób jest nie posiadaæ ego. Mo¿na posiadaæ wiele , ale  - we w³a¶ciwych proporcjach. Umiejêtno¶æ zachowania odrêbno¶ci przy jednoczesnym zanurzeniu w Matrixie przypomina niekiedy balansowanie na cienkiej  lini z³otej spirali  ;)

pozdrawiam
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Grudzieñ 29, 2009, 19:13:27
Cytat: Thotal
Mo¿e pogadamy na nowo?...

Jasne, moje ju¿ szczerzy zêby …  ;D i pozdrawia Twoje …  :D
I wyprasza sobie nazywanie go paso¿ytem!  >:(


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Elzbieta Grudzieñ 29, 2009, 23:25:13
http://diamentowadroga.pl/dd37/najwieksza_przeszkoda_na_sciezce
Bardzo ciekawy artykol na temat miedzy innymi Naszego Ego


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 04, 2010, 23:00:14
Witaj east
Cytuj
Moim skromnym zdaniem nie sposób jest nie posiadaæ ego.
Cytuj

no raczej jest to niemozliwe, tym bardziej , ze to co stanowi o naszej "twarzy" jest ni mniej
ni wiecej tylko nasza DUSZA. To sa synonimy i stanowia czesc naszego software czyli DUCHA.
Jedyna czesc, na ktora mamy wplyw. Ale nie bezposredni, tylko poprzez kolejne akty wiary prowadzace do otwierania sie nowych drog poznania samego siebie.
Poznanie samego siebie to zapisanie EGO w taki sposob, ze staje sie jednoscia z z DUCHEM.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 05, 2010, 20:07:09
Witaj Acentaur,
Cytat: acentaur
no raczej jest to niemozliwe, tym bardziej , ze to co stanowi o naszej "twarzy" jest ni mniej
ni wiecej tylko nasza DUSZA. To sa synonimy i stanowia czesc naszego software czyli DUCHA.
Jedyna czesc, na ktora mamy wplyw. Ale nie bezposredni, tylko poprzez kolejne akty wiary prowadzace do otwierania sie nowych drog poznania samego siebie.
Poznanie samego siebie to zapisanie EGO w taki sposob, ze staje sie jednoscia z z DUCHEM.

No to mamy postêp w rozumieniu ego.  ;D Biedaczysko awansowa³o ju¿ do rangi duszy z potencja³em bycia jednym z duchem.
Powiedz tylko jeszcze, kto dokonuje tych aktów wiary? Czy czasem nie ego/dusza? Zatem kim jeste¶my my, którzy wp³ywamy na ego/duszê, by pozna³o siebie i zarazem nas? Przypuszczam, ¿e chodzi tu o wy¿sz± ja¼ñ lub wy¿sz± ¶wiadomo¶æ, czyli czystego ducha, nie ska¿onego ego. Czy to mia³e¶ na my¶li?

Pozdrawiam  :)



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 05, 2010, 21:54:38
Witaj ptaku
Cytuj
Powiedz tylko jeszcze, kto dokonuje tych aktów wiary? Przypuszczam, ¿e chodzi tu o wy¿sz± ja¼ñ lub wy¿sz± ¶wiadomo¶æ
toz to nasze prawdziwe "JA" czyli czesc Ducha a nie Duszy, siedzace w ukryciu i wykonujace polecenia Ego. To ta czesc, ktora slyszy "zrob to", "nie rob tego", "to jest ladne" a "tamto brzydkie" "wszystkie ptaki sa piekne" a "pajaki zle"..."fizyka prawdziwa" a "mistyka diabelska"....
Bo kazda mysl najpierw slyszymy wewnatrz nas, a slyszy ja niewolnik , nasze prawdziwe Ja.
I te Ja ma wolna wole uwierzyc w cos albo nie. Wyzsza Jazn to czysta boska czesc Ducha, ktora
caly czas czeka na to az prawdziwe Ja odrobi swoja lekcje integracji Ego.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 05, 2010, 23:39:14
Witaj Acentaur,
Czyli wg Ciebie prawdziwe „JA”, to niewolnik z woln± wol± pod dyktatem EGO.
Za¶ Wy¿sza Ja¼ñ zajmuje siê czekaniem … 
Czy dysponujesz mo¿e czym¶ (prócz wiary) na poparcie tych tez?  ;D

Pozdrawiam  :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 06, 2010, 00:15:33
Witaj ptaku
Cytuj
Czy dysponujesz mo¿e czym¶ (prócz wiary) na poparcie tych tez?
coz za zadziwiajace zyczenie!  :) dobrze ze za nim stoi emotikon.
TO I INNE NALEZY SAMEMU DOSWIADCZYC. Moja odpowiedz (jakakolwiek) jest zupelnie bez
znaczenia, bo przeciez nie ma takiej sily aby "czlowieka" o czyms przekonac jesli on tego sam nie chce.  ;D
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 06, 2010, 11:29:29
Wy¿sza Ja¼ñ  by³aby t± czê¶ci± nas samych , która jest integraln± czê¶ci±  "oceanu mo¿liwo¶ci" , czyli  ca³ego, otaczaj±cego nas pola kwantowego. Sama jest czê¶ci± tego pola leciutko drgaj±c sobie w rytm odwiecznego falowania ....
Nasze prawdziwe "JA"  , ta ukryta ¦wiadomo¶æ , obecna w ciele jest przed³u¿eniem Wy¿szej Ja¼ni na styku materii i ducha. To ona , moim zdaniem, powinna przej±æ kontrolê nad ego, a za jego pomoc± nad ca³± przejawion±, materialn± maszyneri±. Mo¿e skorzystaæ z ka¿dego stanu kwantowego, którego zechce do¶wiadczyæ lecz musi to wiedzieæ.

Natomiast ego ... to sprytny program , który narzuca ¶wiadomo¶ci okre¶lon± wiedzê o ¶wiecie. Przeinacza fakty ,renormalizuje wiedzê, odcina ¦wiadomo¶æ od jej naturalnych korzeni . Ego emocjonuje siê, ocenia,dzieli i rz±dzi. Przypomina dzikiego konia. Je¶li jednak przej±æ  kontrolê nad  ego to staje siê ono bardzo precyzyjnym narzêdziem do organizowania otaczaj±cego nas ¶wiata.
Ego potrafi zrobiæ co¶ niezwyk³ego. To ono "przyszpila" okre¶lony stan kwantowy.
Dlatego tak wa¿ne jest, aby nad nim zapanowaæ.
Wiedza o ¶wiecie, wspó³czucie, mi³o¶æ  i samoobserwacja  - to s± wêdzid³a, które pomog± nam ujarzmiæ tego rumaka.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 06, 2010, 12:11:08
East.. :-* ;D

Kto¶ na forum"przypi±³ mi ³atkê" walcz±cego z EGO, kiedy ja wcale nie walczê tylko próbujê ods³oniæ oblicze.
Wiem ¿e EGO nie lubi byæ "obna¿ane" st±d natychmiastowe reakcje i wsadzanie mnie na konia Don Kichota.
Ego zaatakuje ka¿dego, kto uzmys³owi posiadaczowi jego obecno¶æ, pewnie ¿e lepiej obserwowæ i ujawniaæ go u kogo¶ ni¿ u siebie, ale pocz±tki zawsze s± trudne ;)

Ego to wspania³e narzêdzie, pod warunkiem, ¿e trzymane jest na ¶wiadomej uwiêzi.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 06, 2010, 12:57:06
tak niestety Ego trzeba "dokarmiaæ" na ró¿ne sposoby
to niby czê¶æ nas, a czasami jakby osobny byt..


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 07, 2010, 13:14:02
Witam wszystkich,
Ego mozna lepiej potraktowac jako system powstaly po szoku "pourodzeniowym" i nakarmiony
roznymi regolami, oczywistosciami,dogmatami w czasie naszego zycia(dom,szkoly,organizacje).
Oczywiscie bez reakcji z naszej strony (prawdziwego Ja) no bo trzeba byc dopasowanym w swiecie
gdzie wszystko wydaje sie byc uporzadkowane a stad musi wydawac sie logiczne. To tworzenie
postawy oportunistycznej. Lecz od czasu do czaso zauwazamy rysy w tym systemie a wtedy Ego
ma natychmiast odpowiedz i natychmiast kwalifikuje takie nielogicznosci jako zlo czy nieprawde. Tak
polaryzujemy swiat na dobro i zlo. Czyli zachowujemy sie tak, jak w danym momencie nasz zestaw
dogmatow zezwala i to na zasadzie myslenia kupieckiego. Czyli reagujemy pomiedzy subiektywnym
wyobrazeniem zysku (nagrody) a unikaniem przykrosci(kary).
Pod takim balastem walczy nasze "prawdziwe ja" ktore musi poddac wszystkie dogmy weryfikacji na
sobie a nie w bibliotece(youtube,internet..) i reagowac tylko zgodnie z wlasna wola.
Polaczyc ze soba rozne wyobrazenia spolaryzowanego swiata, czyli to co "dobre" z tym co "zle"
mozna tylko poprzez milosc; kochaj swoich wrogow(cokolwiek za tym stoi) to jedyna mozliwosc.
Sprobowac pogodzic, zjednoczyc w "duchu" wyimaginowanych wrogow . Za kazdym razem gdy sie
to uda, doswiadczamy pewnego nowego fenomenu w duchu(swiadomosci).
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 07, 2010, 13:24:42
może dualizm to też tylko iluzja naszego umysłu??????
może dualizm to zwykła utrata równowagi i odchylenie na bok- co tworzy iluzję polaryzacji
to takie filozoficzne spojrzenie na sprawę
cóż czy istnieje świat bez polaryzacji, doskonałej równowagi,- jeśli tak- to na pewno udał się tam Budda;-)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sarah54 Styczeñ 07, 2010, 16:42:56
Acentaur- masz w³a¶ciwy wgl±d.

Fragment referatu z konferencji w Toruniu, dot. tego, o czym piszesz:

..."s± dwie rzeczy, które blokuj± drogê w kierunku samopoznawania: to przeciêtno¶æ ludzka, têpi±ca z ogromn± si³± wszelkie przejawy indywidualno¶ci oraz destrukcyjne schematy my¶lowe.


           Nie jest to mo¿e odkrywcze ale z moich obserwacji wynika, ¿e ma³e dzieci swoj± dojrza³o¶ci± znacznie wyprzedzaj± swoich rodziców. To jedno ze „znamion czasu”, poniewa¿ to zjawisko obejmuje obszary bez wzglêdu na szeroko¶æ geograficzn±. Tym zagadnieniem zajmuj± siê równie¿ naukowcy- ja jestem zaledwie praktykuj±cym obserwatorem i analitykiem. Ale posiadam zdolno¶æ komunikowania siê z dzieæmi ponad umys³em, na p³aszczy¼nie duchowej. One to czuj±. I wiedz±.
Wiêkszo¶æ rodziców od pocz±tku edukacji swoich dzieci z wielk± konsekwencj± i trudem zajmuje siê formowaniem dzieciêcego umys³u, bagatelizuj±c istnienie ogromnego potencja³u ducha. Bagatelizuj±c, ignoruj±c, b±d¼ wykluczaj±c jego istnienie. Reszty dope³niaj± wszelkie instytucje edukacyjne.
 Okresy buntu u nastolatków, to czas przejmowania wp³ywu przez umys³. To czas, kiedy duch w cz³owieku nie zgadza siê na regu³y otaczaj±cego ¶wiata. Ten okres trudny dla rodziców i nauczycieli przewa¿nie nie zostaje prawid³owo zrozumiany. Olbrzymi potencja³ ducha od tego czasu winien zostaæ wykorzystany do tego, by w miejsce tego, z czym siê nie zgadza tworzyæ nowe struktury w oparciu o wewnêtrzne pragnienia.
Czy grozi to anarchi±? Bynajmniej. Wewnêtrzne pragnienia ducha, to nie to samo, co pragnienia umys³u.
W zamian za to wiêkszo¶æ m³odych ludzi stopniowo umys³em przyjmuje  regu³y a duch w nich cofa siê do wnêtrza w oczekiwaniu na lepszy czas.
W relacjach z nauczycielami m³odzi ludzie szukaj± drogowskazów i autorytetów. To jeden ze schematów my¶lowych, który w tej fazie poszukiwañ
jest pomocny w drodze do samopoznania. Istniej± tacy nauczyciele m³odzie¿y, którzy s± ¶wiadomi swego duchowego aspektu i z nimi w³a¶nie m³odzie¿ ma najlepsze relacje. Jest ich niewielu. Tych w³a¶nie nauczycieli m³odzie¿ wybiera na autorytety i pamiêta o nich przez swoje doros³e ¿ycie. To ci nauczyciele wywieraj± najwiêkszy wp³yw na kszta³towanie ¶wiadomo¶ci m³odych ludzi. "
 



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 07, 2010, 21:18:34
Witaj sarah54
Cytuj
"s± dwie rzeczy, które blokuj± drogê w kierunku samopoznawania: to przeciêtno¶æ ludzka, têpi±ca z ogromn± si³± wszelkie przejawy indywidualno¶ci oraz destrukcyjne schematy my¶lowe.
do tego dobrze jest zrobic spostrzezenie, ze my sami jestesmy czescia tego "problemu" i to w calej
rozciaglosci. Tylko wtedy mozna cos naprawde zmienic.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 11, 2010, 21:33:40
Witam wszystkich
no ale jak dokladniej wyglada dzialanie ego. Ono dba o to aby postrzegac swiat jako gre przeciwienstw, jako swiat dualny gdzie nalezy opowiedziac sie za jedna strona. Uniemozliwia to
rozumienie postrzeganych fenomenow jako polarnosci  ktore sa czescia systemu nadrzednego.
I do tego jest to system cykliczny a cykle przebiegaja w odpowiednich rytmach.
Wiec biegun dodatni nie jest dobry zas biegun ujemny zly ale stanowia integralna czesc
systemu nadrzednego jakim jest bateria. Wiec mamy procesy spoleczne, kulturowe, ekonomiczne....
a nie dobra europa zachodnia i zly swiat islamu, dobre chrzescijanstwo a niedobrzy buddysci,
dobry pop a zly rock metal....
dalej idac, nie istnieje ani dobro ani zlo ( milosc tak jak nieskonczonosc jest jedna) to tylko indywidualne stany naszego Ego, zwierciadla nabytych dogmatow.
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Styczeñ 11, 2010, 22:53:32
Witaj Acentaur.
Naprawdê ¶wietne wnioski. Nic dodaæ, nic uj±æ. Trafi³e¶ w "dziesi±tkê" tj. w … PE£NIÊ…  :)

Serdeczne pozdrowienia


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Styczeñ 11, 2010, 23:11:46
Witaj zigrin
Cytuj
Naprawdê ¶wietne wnioski
w sumie bardzo oszczednie wyrazilem to, co i Ty i inni doskonale wiedza. Ale nie wszyscy zdaja sobie
sprawe z tego, do czego prowadza takie drobne "odkrycia" kiedy sami i tylko sami przedefiniujemy stare "prawdy"
Ale serdeczne dzieki... za udzial w dyskusji.  :)
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 12, 2010, 00:17:20
acentaur napisa³ 
Cytuj
"no ale jak dokladniej wyglada dzialanie ego (..) "

No có¿ , mogê jedynie napisaæ o dzia³aniu mojego ego.

Strasznie siê panoszy. Musi na ka¿dy temat siê wypowiedzieæ, ustosunkowaæ, zaszeregowaæ. Czasami powiela stare, wyuczone, szkolne  instrukcje , które mu wpajano za m³odu. Tym razem powiela je na moje dzieciê. Je¶li walczy³bym ze swoim ego ( a ono przecie¿ uwielbia walkê ) to szybko wypali³bym ca³± swoj± energiê. Niczego nie by³bym pewien, ujawnia³bym sprzeczno¶ci w swoim zachowaniu , niepewno¶æ i chwiejno¶æ, szarpa³bym siê z nim. Ot i przeciêtno¶æ, która jest, wg Sarah54 , wrogiem samopoznawania. Ale moje ¶wiadome JA nie walczy z nim. Zamiast tego obserwuje. Jestem ¶wiadom tej obserwacji. Kiedy minie ju¿ sza³ ego , wtedy ws±cza siê cisza , spokój, dystans, refleksja i pojawia siê ³agodz±ca reakcja.
Oszukiwa³bym sam siebie i Was, gdybym napisa³, ¿e zawsze panujê nad swoim ego. Nie prawda. Ono jest jakby ¿yw±, niesforn± istot±, która u¿ywa mózgu, jêzyka, cia³a i pragnieñ kiedy tylko zechce i jak zechce. Nie przestaje trajkotaæ, zrzêdziæ ,uporczywie  my¶leæ i czasami irracjonalnie dzia³aæ, jakby ba³o siê panicznie ciszy. Wiem to , gdy¿ obserwujê, postrzegam, do¶wiadczam dzia³ania ego. Wiêcej uwagi i wytê¿onej obserwacji powoduje wiêksze wyciszenie .Pojawia siê element kontroli nad nim. To ¶wiadomo¶æ wprowadza zaprowadza swoje kwantowe panowanie .
Panowanie ¶wiadomo¶ci nad ego to d³ugotrwa³y i nierychliwy  proces, przynajmniej w moim wypadku. Ale nieub³agany za to :) To jest moje do¶wiadczenie pracy z ego , którym chcia³em siê z Wami podzieliæ.

pozdrawiam(y) serdecznie
I&I ( ja-i-JA) .
East


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sarah54 Styczeñ 12, 2010, 19:33:55
Przeciêtno¶æ jest wrogiem samopoznawania.
Je¶li jednostka od najm³odszych lat wykazuje sk³onno¶ci inne ni¿ ogó³, spotyka siê z typow± reakcj±:
1. rodzice chc± wiedzieæ, co jest z ich dzieckiem "nie tak".
2. nauczyciele temperuj± w dziecku i m³odym cz³owieku wszystko, co odbiega od "przyjêtych norm zachowañ".
3. prawa spo³eczne, nadane w celu utrzymania spo³eczeñstw "w ryzach" ograniczaj± wolno¶æ indywidualistów, przez co nara¿aj± ich na krytykê wiêkszo¶ci.
4. je¶li za wszelk± cenê jednostka chce  zachowaæ sw± indywidualno¶æ a nie jest sprzedajna- ma najczê¶ciej problemy egzystencjalne, co powoduje sk³onno¶æ do uzale¿nieñ.
5 je¶li przez partnera jest porównywana do "s±siadów" zamyka swoje wnêtrze i odgrywa w ¿yciu spektakl pozorów, zostawiaj±c sobie samopoznawanie na czas, kiedy nikt jej nie widzi i nie ocenia:)))


"Czy nie do takich nale¿a³oby królestwo niebieskie ? Je¶li odpowied¼ brzmi  - tak, to co z tymi , którzy posiadaj± ego i torebki, auta, mieszkania, ubiór i ksi±¿ki  ? Im siê nie nale¿y królestwo ?"(east)

W której kategorii jeste¶? Jak czujesz? Co to "królestwo niebieskie"?


Ja chcê wspó³tworzyæ multiwersy za wol± naszego OJCA- STWORCY WSZECHRZECZY.
Teraz do¶wiadczam ziemi i cz³owieka. To wielki zaszczyt. Ale wielokrotnie ogromny bol odrzucenia. Mozna sie powoli uodpornic.



Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 13, 2010, 01:22:19
Lubiê stare, dobrze odsma¿one KOTLETY!!! ;D
http://www.eioba.pl/a115360/ego_co_to_za_byt



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Torton Wrzesieñ 09, 2010, 15:03:34
Ego
http://www.youtube.com/watch?v=zPmCWEzbwcI

EDIT: Filmik prezentuje jakie jest Ego. Naprawdê dobrze zrobiony. Zobaczcie, a pojmiecie czym tak naprawdê jest EGO.


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 10, 2010, 12:07:54
Torton dziêki za filmik.
Pytanie, co by by³o, gdyby spocony go¶ciu z rewolweru wystrzeli³ ?
Oczywi¶cie fizycznie zakoñczy³by przygodê Jacka z przebudzeniem, lecz co wtedy my¶la³ Jack, gdy widzia³ wycelowan± w siebie lufê ? Sk±d u niego taki spokój , sk±d ten u¶miech ?
Jak my¶licie ?


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 14, 2011, 12:28:14
post ten nie jest nawi±zaniem czy kontynuacj±. Jedynie odniesieniem do tematu w±tku.

Wci±¿ jest utrzymywana niejasno¶æ definicji.
Znalaz³em ciekawa stronê astrologiczna która definiuje to w sposób spony z moim punktem widzenia ( gdzie¶ mi siê zawieruszy³a- jak odszukam to wklejê link bezpo¶redni lub po¶redni)

A tak w skrócie (przede wszystkim z obserwacji i do¶wiadczenia - ale tak¿e i innych ¼ródel):

Ego - jest nieod³acznym cz³owiekowi elementem funkcjonalnym.

(jego negacja, umniejszanie lub powiêkszanie - NIE MA SENSU)

Funkcjonalno¶c Ego polega na okreslonym splataniu wielowymiarowo¶ci cz³owieka.

Ma ono wiele wspólnego z 'punktem monta¿u' , 'punktem po³±czenia' , 'splotem S³onecznym'.

Ego jest "ogniem" 12-stu czakramów (czyli meta - tronem pojazdu Ludzkiego, jako ca³o¶ci)

========================

Krótko i na temat:


Ego mo¿e rozwijaæ siê w:
-> swojej elastyczno¶ci (zdolno¶c zmiany/przesuwania punktu po³±czenia),
- Dynamice tych zmian, tej elastyczno¶ci (szybko¶æ reakcji, skala przyspieszen i chamowañ zmian punktu po³±czenia, podróze kosmiczne)

-> zasiêgu (promieñ ego, tzw. "wielko¶c" ego, zasiêg ego..
duze ego, ma³e ego..
to nie ma nic wspólnego z tym ze du¿e jest z³e a male dobre czy odwrotnie.
jesli ego jest komplementarne, ca³o¶ciowe =  ³aczy wszystkie wymiary cz³owieka proporcjonalnie - jest stabilne.. wówczas im wiêkszy zasiêg tym wiêkszy rozwój.

Gorzej gdy ³aczy nie wszystkie wymiary (niekomplementarne niepe³ne)
wówczas im wiêkszy zasiêg tym gorzej.
(kierunek rozwoju z takiej sytuacji to uzupelnienie i rozwój brakuj±cych sektorów,
- to na nich zeruja wahad³a, paso¿yty i patroszyliele - a¿ uzyskamy pe³ne KOLO/kulê
..wówczas dopiero mozna rozwijac(z zyskiem dla siebie i innych) zasiêg, promieñ tej kuli, wielko¶æ)


=================

i przy okazji - nie czyta³em.

ale ryzykuje intuicyjnie pozytywny odbiór tej pozycji:
(http://get.zlotemysli.pl/products/image/000/012/087/600x848.jpg)

8 zasad pozytywnego egoisty

Dziêki tym zasadom:

-Odczujesz wreszcie mi³o¶æ do siebie.

-Odzyskasz prawdziwe poczucie warto¶ci, oparte na jedynym sensownym fundamencie (nikt Ciê go ju¿ nie pozbawi).

-Poczujesz przyp³yw niesamowitej energii do dzia³ania, dziêki czemu naprawdê bêdziesz panem swojego losu.

-Zaczniesz korzystaæ z „MAGICZNEGO” sposobu wp³ywu na otoczenie i ¶wiat. Po³±czone z prostym æwiczeniem, po trzydziestu dniach odmieni na zawsze twoje ¿ycie.

-Odkryjesz, jak radziæ sobie z ka¿dym wyzwaniem i problemem, nawet je¶li pocz±tkowo wydawa³oby siê, ¿e nie masz na to ¿adnego wp³ywu.

-Zaczniesz wypowiadaæ s³owa, które zaczn± „od ¶rodka” zmieniaæ Twoje ¿ycie na lepsze i wype³niaæ je tylko tym, czego pragniesz. To akurat nie jest ¿adna magia. Ale rezultaty powalaj±.

-Nauczysz siê bezb³êdnie rozpoznawaæ toksycznych ludzi, nawet je¶li wydaj± siê mili i przyjacielscy(to do Ciebie - kolego), i raz na zawsze odci±æ siê od ich niszcz±cego wp³ywu.

-Dowiesz siê, gdzie znale¼æ i jak przyci±gaæ do siebie wspania³ych ludzi, z którymi mo¿esz tworzyæ fantastyczne zwi±zki.

-Jak efektywnie realizowaæ swoje cele, w mo¿liwie najprostszy sposób i w jak najkrótszym czasie. I to Ciê od razu zaskoczy…

-Poznasz najprostszy na ¶wiecie sposób na to, by odzyskaæ ciekawo¶æ i rado¶æ dziecka. To jest zachwyt nad ka¿d± chwil± ¿ycia. To jest dla Ciebie do zastosowania od zaraz… (æwiczenie trwa siedem dni, ale efekty s± widoczne natychmiast)

Mi³ego NOWEGO Dnia!


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 14, 2011, 14:43:37
@PHIRIOORI
Cytuj
Ego - jest nieod³acznym cz³owiekowi elementem funkcjonalnym.

(jego negacja, umniejszanie lub powiêkszanie - NIE MA SENSU)

Zgadzam siê z tym jak najbardziej, choæ bywa³o z t± zgod± ró¿nie. Swego czasu nawet stara³em siê walczyæ z w³asnym ego. Kompletnie bez sensu. To by³a tylko strata energii a przy tym kontroli nad sob±.
Ale, jak mawiaj±  - jak siê nie przekonasz to siê nie nauczysz.
Dzisiaj popularno¶æ zyskuje pralnia mózgu  bezlitosnaprawda.pl na którym to portalu szczytem o¶wiecenia jest osi±gniêcie stanu pt. "ja nie istnieje".
Ca³y myk polega wg mnie NIE na tym, aby walczyæ z ego, tylko ¿eby siê nie uto¿samiaæ ,nie przywi±zywaæ do jego aktualnego kszta³tu. Dlatego, ¿eby nie zamykaæ drogi rozwoju. Brak przywi±zania siê do aktualnego "ja" otwiera nas na wielo¶æ mo¿liwo¶ci, za¶ aktywne "nadawanie" okre¶lonych wibracji jest jak sygna³ latarni morskiej - tu jestem , tu przybywajcie ci (albo te zdarzenia), którzy widzicie to ¶wiat³o :) Do tego aby zapaliæ ¶wiat³o niezbêdne jest jakie¶ ego, jaka¶ koncepcja, jakie¶ "ja". Co nie znaczy, ¿e trzeba siê tej  nowej czêstotliwo¶ci ¶wietlnej ( wolê u¿ywaæ tego okre¶lenia zamiast "ego" czy "ja" ) kurczowo uczepiæ. Wrêcz przeciwnie. ¦wiat³o ,jak wiadomo, ma wiele barw ,ca³e widmo :)  Jakim ¶wiat³em wypromieniujesz na rzeczywisto¶æ taka informacja zwrotna do Ciebie dotrze .


Tytu³: Odp: Co to jest EGO
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 17, 2011, 19:00:59
Cytuj
Ca³y myk polega wg mnie NIE na tym, aby walczyæ z ego, tylko ¿eby siê nie uto¿samiaæ ,nie przywi±zywaæ do jego aktualnego kszta³tu. Dlatego, ¿eby nie zamykaæ drogi rozwoju.

no tak, bo to jakby przywi±zac siê do miejsca parkingowego.. owszem widok juz dobrze znany, ale czasem warto staæ siê po³aczeniem innych widOków / relacji  puzzli scenOgraphicznych matrixa
;)
Ale wybacz.. jak wyt³umaczysz komu¶ z silnym S³oñcem w horoskopie,
by siê "nieprzywi±zywa³ do ego"  ;D to nie jest ³atwe.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangem maho x22-team granitowa3 phacaiste-ar-mac-tire