Niezależne Forum Projektu Cheops

UdaÂło mi siĂŞ pierwszy raz w Âżyciu spojrzeĂŚ na  SÂłoĂące z innego punktu widzenia (w drugiej poÂłowie roku 2008). (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4102.msg47253#msg47253)
Nigdy wczeÂśniej nie byÂło to udziaÂłem mojej percepcji.

PamiĂŞtem tylko smak, przebÂłysk tego doÂświadczenia.
Teraz nie jestem w stanie przywoÂłaĂŚ stanu tego doÂświadczenia,
a jedynie jego pamiĂŞĂŚ. A raczej fakt jego migniĂŞcia.

..i pamietam teÂż, spore zaskoczenie, co do jego funkcjonowania.
DotÂąd byÂło mi wiadomo, Âże sÂłoĂące jest czymÂś innym.
--------

1. Czym dla was jest sÂłoĂące?
2. Jak rozumiecie sÂłowo "SÂłoĂące"? jakÂą jego znacie etymologiĂŞ?

SÂłoĂące to ÂświatÂło, ciepÂło, energia. MyÂślĂŞ, Âże sÂłowo pochodzi od prasÂłowiaĂąskiego 'luna' - ÂświatÂło, ksiĂŞÂżyc oraz 'slĂą', 'slno' - sÂłoĂące.

SÂłonce- gwiazda w ktorej zachodzÂą fuzje termojadrowe z przemiany wodoru na hel. Slonce to centrum planetarne, bez tej gwiazdy nie bylo by zycia na tej planecie.

Wiele razy staje w promieniach slonecznych i mam wrazenie ze laduje akumulatory .Faktem jest ze kraje w ktorych go brakuje jest wysoki wspolczynnik depresji i samobojst. A jezeli Slonce to serce Boga ktore dostaje czkawki za to co sie dzieje na swiecie a nasze postepowanie prowadzi do samo dystrukcji. Jest to forma powstrzymania samo zaglady oraz oczyszkania ziemi i kolejnej szansy. Ja Slonce odbieram bardzo pozytywnie i kojarze z bogiem natomiast ksiezyc raczej z czyms negatywnym a jest to tylko odbicie sloneczne.

S³oùce to taka ¿ó³ta kulka na niebie. Czêsto na rysunkach przedstawiane jest z twarz¹ (przewa¿nie uœmiechniêt¹). W zasadzie nigdy nie zauwa¿y³em zdjêcia S³oùca ze smutn¹ min¹.

IstniaÂło duÂżo bĂłstw solarnych takich jak np:

egipski Re (Ra) lub Amon-Re (Amon-Ra), Aton
grecki Apollo i Helios
rzymski Sol
sÂłowiaĂąski SwarĂłg

W dzisiejszych czasach jest to boÂżek wyznawcĂłw GG.

Co do samej etymologii wydaje mi siĂŞ, Âże moÂże to byĂŚ wskazĂłwka, Âże w przeszÂłoÂści gdy temperatura na sÂłoĂącu byÂła kapkĂŞ chÂłodniejsza ÂżyÂły tam sÂłonie ;)

 

 8)

To takie naprzyÂład zwierzÂątko afrykaĂąskie z takÂą literkÂą na ogonku.

DosyĂŚ ciekawe sÂą teÂż informacje Marciniak, ale trochĂŞ chaotyczne i nie do koĂąca spĂłjne.
W topicu zainicjowanym przez Dariusza: (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?PHPSESSID=1e4ad71ff6779a1fb34fa71f2af348b3&topic=703.0)


No ale dotÂąd nikt nie wspomniaÂł Âże SÂłoĂące WÂłada
Zoo-Di-aca (http://forum.ip7.eu/index.php?PHPSESSID=e19514f32f8843fad32cc85a752c6660&topic=63.0)`lnym Lwem.
ZooDiAca lnym Lwem.
Zodiakalnym Lwem

Slonce to slonce, swieci sobie

Nie lubiĂŞ tak siĂŞ wypowiadaĂŚ, ale zachwycasz mnie swÂą powierzchownoÂściÂą.

Bo to tfuj kolega ;D

S£OÑCE to najstarszy symbol o¶wiecenia i iluminacji, w Staro¿ytnym Egipcie odegra³o NAJWIÊKSZ¡ ROLÊ, w magii najwy¿sz± liczb± s³oñca jest 666 i jak pisa³em to z tego powodu jest to liczba Bestii a nie odwrotnie!

a, Âże to wÂłaÂśnie jest mĂłj 666 post na tym forum to "przypadek" i Âże jestem Darem SÂłoĂąca teÂż pewnie, i to Âże 666 + 52 to 718 to teÂż pewnie wg sceptykĂłw, a to, Âże 52 to BN czyli BEN (hebr.) - Syn lub BENU (egip.) - "Ptak Powrotu" -> Feniks

KapÂłan 718'

tak zgadza sie sÂłonce to Âżycie ale czy w roku 12 nie zrobi nam niespodzianki?? znalazlem dzisiaj artykul w portalu pogodowym

cyt"Jednak martwiĂŚ mogÂą najnowsze prognozy astronomĂłw, wedÂług ktĂłrych w 2011 i 2012 roku, czyli w szczycie sÂłonecznej aktywnoÂści, plam bĂŞdzie na tyle duÂżo i bĂŞdÂą one tak wielkie, Âże moÂżemy mieĂŚ kÂłopoty na Ziemi."

zazebia sie powoli :)

http://www.twojapogoda.pl/

slno
zL-n-O
      Ăą
slĂą

"od prasÂłowiaĂąskiego 'luna' - ÂświatÂło,"

A co powiesz na to:
Luna > LunA <> Anu-L

S£OÑCE to DAR ¯YCIA - bez niego nie by³o by zycia na ziemi!!!

staroÂżytni byli sprytniejsi niÂż my, SÂłoĂące to OgieĂą a ÂŚwiatÂło to KsiĂŞÂżyc i jak tu siĂŞ nie zgodziĂŚ z nimi?!?

718'

A patrzyÂłeÂś za zasÂłonĂŞ OGNIA?

Ostatnio przysz³o do mnie coœ, co poddaje w w¹tpliwoœÌ jedno ze standardowych
skojarzeĂą z pojĂŞciem SÂłoĂąca kojarzonej z kulÂą ognia.
I jest to jednoczeÂśnie zupeÂłnie alternatywne spojrzenie
do tego 'przebÂłysku i smaku' , o ktĂłrym pisaÂłem w top-post.
Tamto byÂło Âże tak powiem: o strukturalnym i relatywnym charakterze.

To nowe mĂłwi o powstawaniu / Tworzeniu OGNIA, ZasÂłonie z Ognia. I Âże za tÂą zasÂłonÂą z ognia jest COÂŚ.

slonce to czakram..

Mi sÂłoĂące kojarzy siĂŞ z orgazmem ;)

SÂłoĂące jest moim naturalnym symbolem wszelkiej ÂświatÂłoÂści, boskoÂści
i drogi do mojej z nim toÂżsamoÂści…
- oczywiÂście oprĂłcz tych wszystkich jego cech, ktĂłre sÂą juÂż jasne jak SÂłoĂące…  ;)

SÂłoneczne pozdrowienia  :)

I co <podnieciÂłeÂś siĂŞ piszÂąc ten post> ......?

Wulgaryzujesz kolego. Ale zadaÂłem sobie dziĂŞki tobie pytanie o genezĂŞ swego skojarzenia za co dziĂŞkujĂŞ.
OdpowiedŸ jest taka: to erupcja, gor¹co, œwiat³o, które daje ¿ycie (duszy i cia³u) w po³¹czeniu z czci¹ Echnatona i Nefretete dla Atona, która to czeœÌ kojarzy mi siê z energi¹ kundalini sprawia³y, i¿ s³oùce kojarzy mi siê z orgazmem. Zw³aszcza, ¿e wystêpuje cyklicznoœÌ erupcji s³onecznych.
Taka jest geneza mego skojarzenia. Czy to jest podniecajÂące?
Dla mnie ekscytuj¹ce jak ka¿da g³êbsza wizja ¿ycia.

Witam,
sa tacy co dusze oddadza, ze slonce to cialo niebieskie gdzie zachodza ciagle reakcje termojadrowe itd.
Ale to nie jedyny model. Nie jestem biegly w tym temacie ale sprobuje, moze ktos poprawi, uzupelni.
Zaklada sie , ze to co nam lata nad glowami to nie kupa kamieni i lodu ale cos co mozna nazwac
organizmem. Przy okazji chcialbym zauwazyc, ze mitologie tak blisko stojace astrologi w tym ukladzie
sa czyms znacznie wiekszym niz niewinne opowiastki z dawnych czasow i z przesunietym znaczeniem
raczej w kierunku realu.
No wiec , Saturn zgodnie ze wszystkimi danymi rzadzi ziemia poprzez slonce i ksiezyc. Ale sam podlega
z kolei wplywom swoich ksiezycow. One sie wcale nie przypadkowo tak nazywaja jak postacie
starej sfery w mitologii. Tak jak "moduluja" Saturna, czyli boga czasu tak on stroi dalej sloneczko
i lune. A te dbaja aby iluzja na ziemi dalej trwala.
Szczegolnie Slonce ma duze, wyrozumiale serce ale i ono ma swoje granice i moze sie niezle wkurzyc.
W tym momencie ziemia ma dosyc marne szanse.
Pomyslec, ze gdyby ludzkosc nie klepala w uniesieniu tego, co nie moze zrozumiec ( w formie swietych wersow, rytualow, mitow, poezji i muzyki ) to nasza "ewolucja"miala by inny przebieg.
pozdrawiam

acentaur, móg³byœ rozwin¹Ì ten w¹tek o wzajemnym wp³ywie planet w naszym Uk³adzie?

Witaj Leszku,
przykro mi, ale brak mi na to czasu. Pobieznie nie chce, bo to za powazny temat.
pozdrawiam

SÂłoĂące daÂło ÂŻycie ... KtĂłre moÂże unicestwiĂŚ w przeciÂągu paru godzin ...

Tak, sÂłoĂące to Âżycie! NaprawdĂŞ chce siĂŞ ÂżyĂŚ! Co tam etymologia, gwiazdy, i te inne, waÂżne sÂą odczucia, energia, ciepÂło ale teÂż oczyszczenie! Jak funkcjonujecie w dzieĂą sÂłoneczny a jak w pochmurny? ParĂŞ dni temu prosiÂłam o odpowiedÂź , pomoc w rozwiÂązaniu pewnego problemu - przyÂśniÂło mi siĂŞ sÂłoĂące, pomyÂślaÂłam, Âże go namalujĂŞ, kupiÂłam farby, wziĂŞÂłam pierwszy lepszy karton i namalowaÂłam sÂłoĂące, takie jakie widziaÂłam we Âśnie. Czy wiecie jakÂą ma energiĂŞ? to niesamowite, jakie mam odczucia gdy siĂŞ w nie wpatrujĂŞ! MoÂże ktoÂś z Was zechce namalowaĂŚ sÂłoĂące?

Nie powinnaÂś tak wpatrywaĂŚ siĂŞ w sÂłoĂące, bo moÂżesz sobie trwale uszkodziĂŚ wzrok ;D

http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82o%C5%84ce :P

WB - Âżartujesz? czy piszĂŞ niezrozumiale??? :P

Patrze codzienie po kilkanascie minut jednorazowo w slonce i nie mam z tego powodu gorszego wzroku. Wrecz przeciwnie, poprawia sie. To kolejny mit do zdemetowania.

Kiara :) :)

Kiara...

Mam rozumieĂŚ rzetelne badania naukowe na ten temat CiĂŞ nie interesujÂą> to o czym piszesz jest niepokojÂące... Patrzysz codziennie po kilkanaÂście minut w sÂłoĂące i NA RAZIE nie masz z tego powodu gorszego wzroku 8)

Przeczytaj to
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ultrafiolet
to
http://powloki.jzo.com.pl/public/uploaded/izoptyka/2008/44slonce_oczy.pdf
i to
http://stalker.republika.pl/sposoby_obserwacji.html
to teÂż
http://www.soczewkikontaktowe.pl/artykuly/raport/7jakchronic.html

nikt sobie tego nie wymyÂśla ot tak po prostu, najpierw prowadzone sÂą w tym kierunku badania NAUKOWE (nie pseudonaukowe ani fantastyczno naukowe  :-\) nie ma tutaj Âżadnego spisku skierowanego na spoÂłeczeĂąstwo :'(

Aza, tak sobie zaÂżartowaÂłem, we Âśnie moÂżna patrzyĂŚ w sÂłonce do woli ;)

^-^

Jeszcze to!
http://www.twenga.pl/dir-Fotografia,Obiektywy-i-filtry,Filtr-sloneczny
Filtry do obserwacji sÂłoĂąca, co Wy tam ciekawego widzicie  :P

Czy dzikie zwierzĂŞta przebywajÂące przez caly dzieĂą na sÂłoĂącu sÂą juÂż poinformowane na temat szkodliwoÂści sÂłoĂąca? MoÂże im teÂż naleÂżaÂłoby pozakÂładaĂŚ szkÂła kontaktowe z filtrami? Albo przynajmniej zafundowaĂŚ parasole ;D


Pozdrawiam - Thotal :)

No dobrze juz mnie postraszyles, ale na mnie to nie dziala. Byc moze sa linie genetyczne ( i jest ich wiecej) , ktore bardzo zle toleruja slonce. Ale sa tez takie , dla , ktorych slonce , jego swiatlo jest eliksirem zycia.
Gdyby slonce bylo taka tragedia dla ludzi w Afryce nikt by niemogl zyc, wszyscy nosili by okulary przeciwsloneczne i mazali by sie odrana do wieczora tonami kremow z filtrem... , a na glowach wyrosly by im parasole ochraniajace ich przed sloncem  ;) :) ( natura by sie o to postarala. A tak nie jest.
Po codziennych kapielach slonecznych ja i moj wzrok maja sie coraz lepiej.
Zostal nam zablokowany dostep do wiedzy zdeponowanej w szysynce roznymi "filtrami" i blokadami na przeplyw swiatla we krwi. Swiatlo sloneczne jest energia , ktora w olaczeniu z nasza zdejmuje te blokady.Staniemy sie wowczas wladcami calej wiedzy , wiedzy  calego naszegi istnienia. Gdy juz otworzymy ten dostep , nikt nie bedzie wstanie wmowic nam zadnego klamstwa na zaden temat.
Wiec zdaj sobie sprawe o co jest batalia ze sloncem i jego swiatlem.
Pomysl , czy w ciemni , w ktorej nie ma swiatla mozesz przeczytac zapisane informacje?

Wszystko jest fraktalne, kazda informacja zapisywana jest w zyciu codziennym setki razy, trzeba nam tylko dac na "luz" , ciutke pomyslec i wyciagac wnioski.

Kiara :) :)

 Kto dokonaÂł tej blokady i dlaczego... ???

Z tego co wiem to Kiara posiada swĂłj maÂły Âświat. Nie przejmuj siĂŞ astro. :) Sam gdy prĂłbujĂŞ patrzeĂŚ na sÂłoĂące jest to nie moÂżliwe poniewaÂż oÂślepia mnie tak silne ÂświatÂło i to ciepÂło ktĂłre z niego bije. I oczywiÂście nie moÂżliwe jest abyÂś goÂłym okiem patrzaÂła na sÂłoĂące bo byÂś juÂż dawno oÂślepÂła.

Zdaje siĂŞ ze Kiara nawiÂązuje do przekazĂłw Plejadian, ktĂłre naprawdĂŞ nieÂżle mieszajÂą w gÂłowach :)
mnie juÂż namieszali ;)

wed³ug przekazów S£OÑCE -jako p³on±ca gazowa forma- jest iluzj±. "¶wiaty o wysokim poziomie rozwoju mog± siê kryæ pod przebraniem s³oñc, aby dziêki sile ¶wiat³a ustrzec sie przed inwazj± i penetracj±".

S£OÑCE ma byæ odpowiedzialne za zmiany jakie zachodz± w ludziach (zmiana DNA itp) i z uwagi na to (by nie dopu¶ciæ do przemiany lub j± opó¼niaæ) GRUPA TRZYMAJ¡CA W£ADZÊ rozpêta³a kampaniê strachu przeciwko S£OÑCU.

wed³ug Plejadian S£OÑCE nie wypali nam oczu lecz zmieni ich budowê. "nast±pi mutacja nerwu wzrokowego, co pozwoli wam spojrzeæ inaczej i odblokuje to, co trzyma³o was w trzech wymiarach"

bardzo ciekawa teoria, czyÂż nie? :)

na filtrach sÂłonecznych nieÂźle siĂŞ zarabia, a co jakiÂś czas sÂłyszy siĂŞ o szkoldliwoÂści co niektĂłrych..

i komu tu wierzyĂŚ? :)

THOTAL - a dlaczego dzikie? Moje psy sÂą caÂły dzieĂą na dworze i teÂż nie noszÂą okularĂłw!  ;)

HabibiDah

Ludzie nie czytajcie takich gÂłupot, a tym bardziej nie wierzcie w te wszystkie pierdoÂły jakimi sÂą te  'niby" przekazy, one Wam na prawdĂŞ szkodzÂą, kiedyÂś zamiast do szkoÂły bĂŞdziecie jeszcze posyÂłaĂŚ swoje dzieci na przekazy channelingowe, ludzkoÂśc powrĂłci do buszu a wiedÂźmy znĂłw bĂŞdÂą wró¿yĂŚ z fusĂłw :-X Bo skoro nazywacie dzisiaj naukowe fakty mitami powoÂłujÂąc siĂŞ na fantastykĂŞ, a do informacji, ktĂłre tam znajdziecie podchodzicie z kompletnym brakiem dystansu, to ja dziĂŞkujĂŞ ??? ::)

Kiara
Ja CiĂŞ nie straszĂŞ tylko informuje ::) PoniewaÂż jesteÂś odporna na argumentacje

;/ gdyby Wszyscy mieszkaĂący Afryki jednak naÂśladowali Ciebie i wpatrywali siĂŞ po kilkanaÂście minut dziennie - a z resztÂą co sobie bĂŞdÂą ÂżaÂłowaĂŚ - pó³ dnia, prosto w sÂłoĂące, rejestrowalibyÂśmy wÂłaÂśnie masowy wzrost przypadkĂłw Âślepoty w Afryce, eh tu nie ma na ten temat nic do dyskusji :-\ Nie raz juz mĂłwili o szkodliwoÂści Âświecenia po oczach tymi laserami (niedawno wÂśrĂłd mÂłodzieÂży panowaÂła taka moda), spawacze stosujÂą specjalne maski z takim filtrem i to wcale nie dlatego aby blokowac im dostĂŞp do nie wiem - przebudzenia ÂświadomoÂści na polecenie illuminatĂłw  :'( :( Tylko aby chroniĂŚ wzrok przed intensywnym ÂświatÂłem, z resztÂą zwróÌ uwagĂŞ jak patrzysz na sÂłoĂące tylko chwilĂŞ, póŸniej zostaje Ci na jakiÂś czas plamka, jest to juÂż jakiÂś sygnaÂł dla Ciebie a przynajmniej powinien byĂŚ, Âże niewÂłaÂściwie eksploatujesz swoje oczy, patrzysz nie tam gdzie trzeba, brak siÂł normalnie...

nawet i w tym przypadku ÂświatÂło powinno raczej 'przyÂświecaĂŚ/oÂświetlaĂŚ' a nie stanowiĂŚ punkt obserwacyjny :? xD

HabibiDah
spojrzeÌ inaczej :-\ to nie jest nic nowego, ludzie od dawnych czasów dosnaj¹ zaÌmy czy ca³kowitej œlepoty i wierz mi albo i nie ale taki stan nie pozwali im ju¿ spojrzeÌ na nic, ani inaczej ani tak jak dawniej, jeœli chcesz poznaÌ szczegó³y to zamknij oczy

(http://foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=7/images2002/20020912215536.jpe)
zaĂŚma

najlepiej ludziom, ktĂłrzy reprezentujÂą oficjalny nurt nauki, serio Âźle na tym nie wyjdziesz...co innego jeÂśli bĂŞdziesz wierzyĂŚ channelingowcom i innym nawiedzonym fantastom

oÂświetlanie, przyÂświecanie  kontra  oÂślepianie.

..to raczej kwestia ProPorcji.
Bo obraz przeÂświetlony, jak i niedoÂświetlony jest uboÂży w informacjĂŞ.

Choæ oba powy¿sze bywaj± artystycznym przedstawieniem, jak Æma w lampie, czy Ikar na glebie. Niemniej ju¿ raczej nie mutuj±.

Swoj¹ szos¹.. Gdyby odleg³oœÌ do S³oùca dobieraÌ,
wprost proporcjonalnie do mutacji skrzydeÂł.. te wymutowane wyparÂły by woskowe w locie Ikara.

..i jeszcze jedno:  Ikar, iKaR <> Ra-Ki

(ale ten temat juÂż gdzies byÂł: 'Ki" a "Ra". (Ziemia a SÂłoĂące).

@Wielki Budowniczy


gratulujĂŞ zaufania do PaĂąstwa :)

ci, ktĂłrzy reprezentujÂą oficjalny nurt nauki nie widzÂą np. nic zÂłego w GMO czy energetyce jÂądrowej, a taki tam np. CODEX ALIMENTARIUS to teÂż dla naszego "dobra" ;)

HabibiDah

w tym momencie zmieniasz temat, a mĂłwimy teraz o czymÂś innym jednak zauwaÂż. Nie zaufanie do paĂąstwa, interesĂłw czy organizacji, mĂłwiĂŞ o nauce i takim teÂż podejÂściu do zagadnienia, gdzie na temat czegoÂś wypowiadajÂą siĂŞ ludzie, ktĂłrzy siĂŞ faktycznie znajÂą na rzeczy, tutaj otrzymujesz fachowÂą opiniĂŞ najczĂŞÂściej opierajÂącÂą siĂŞ o wiedzĂŞ zdobytÂą i potwierdzonÂą badaniami, zauwaÂż Âże nie stawia siĂŞ w tym przypadku Âżadnych hipotez czy teorii nie ma tu wiĂŞc Âżadnych wÂątpliwoÂści, to znaczy nikt od strony naukowej takowych nie ma.

Ludzie nie majÂą w co wierzyĂŚ, nauka praktycznie Âżadnych piĂŞknych idei nie oferuje, dlatego ludzie wolÂą juÂż wierzyĂŚ plejadianom, a na polecenie ich twĂłrcy bez zastanowienia gapiĂŚ siĂŞ w sÂłoĂące oczekujÂąc przehÂścia na wyÂższy etap poznania  ::) :P

Akurat podane przez Ciebie przyk³ady nie œwiadcz¹ na niekorzyœÌ nauce warto podkreœliÌ, w przypadku ¿ywnoœci ewidentnie nikt nie zamierza doprowadziÌ do rzetelnych badaù, tutaj rz¹dz¹ interesy...Co do energetyki j¹drowej - nie jest przecie¿ ¿adn¹ tajemnic¹, ¿e powstaj¹ t¹ drog¹ odpady promieniotwórcze, wiadomo te¿ przecie¿ od dawna jaki wp³yw maj¹ ró¿ne typy promieniowania na cz³owieka, ca³kiem sporo na ten temat wiedz¹ http://pl.wikipedia.org/wiki/Radioaktywno%C5%9B%C4%87 wiadomo, ¿e zawsze mo¿e siê przytrafiÌ jakaœ awaria czy drobny wyciek z takiej elektrowni :P

A w moim odbiorze w Dzisiejszej 'nauce' dosyĂŚ mocno wystĂŞpuje element 'wiary'. Ale mniejsza z tym.

Skoro poruszyÂłes juÂż temat radioaktywnoÂści. [enigma pytaÂła co-prawda w innym wÂątku, wiĂŞc skrĂłt, zanim artykuÂł]
http://pl.wikipedia.org/wiki/Radioaktywno%C5%9B%C4%87
ktĂłra definiowana powyÂżej jest jako:
"zdolnoœÌ j¹der atomowych do rozpadu promieniotwórczego, który najczêœciej jest zwi¹zany z emisj¹ cz¹stek alfa, cz¹stek beta(...)"
..to mam coÂś a` props :)))
http://forum.ip7.eu/index.php?topic=63.0

Pozatym s³owo: "RadioaktywnoœÌ":
RA-Di-O-AktywnoœÌ:
Ja tu widzê "Ra", dostrzegam podwójny Krag: "Di" - "O", no i aktywnoœÌ..
..rzeczjasna!

Ale moÂże siĂŞteÂż okazaĂŚ, Âże KrÂąg nie jest podwĂłjny.. bo
"DiO" moÂżna teÂż ujrzeĂŚ, jako zapis:
"piramida i KoÂło". Ostatecznie litera D {delta} w Greckiej pisowni byÂła trĂłjkÂątnym hieroglifem Piramidy wÂłaÂśnie.

Drogi PHIRIOORI!!

JasnoœÌ niech bedzie nam istotom ziemskim i niechaj od ciemnoœci bêdziemy chronieni.

Od ciemnoÂści wÂłaÂśnie SÂłoĂące nas oddziela.

SÂłoĂące jest nam ochronÂą i dziĂŞki niemu jesteÂśmy sobÂą.

PHIRIOORI
Nie zupeÂłnie, a wÂłaÂściwie w ogĂłle nie... :P MoÂże przykÂład. W nauce jest tak, Âże czĂŞsto istnieje teza, ktĂłrej prawdziwoœÌ potwierdza siĂŞ w teoretyce (np. zaakceptowanymi wzorami itd) ale trzeba jeszcze dostarczyĂŚ, Âże teza potwierdza siĂŞ w praktyce, czyli juÂż powiedzmy namacalnych dowodĂłw aby to przyj¹Ì. Do tego czasu, kiedy to takich dowodĂłw nie ma zwolennicy tezy zmuszeni sÂą w jej prawdziwoœÌ wierzyĂŚ, ALE nie ma to nic wspĂłlnego z mieszaniem Âżycia religijnego z naukÂą, poniewaÂż sÂą przynajmniej naukowe poszlaki pozwalajÂące wierzyĂŚ w prawdziwoœÌ tezy i nawet w przypadku obalenia jej nauka stawia krok w przĂłd...  ^-^
W przypadku pierdó³ wyssanych z palca wiara jest ca³kowicie BEZZASADNA, poniewa¿ nic nie œwiadczy o jej prawdziwoœci, no chyba ¿e inne pierdo³y wyssane z palca, tworz¹c b³êdne ko³o pierdó³ wyssanych z palca :-\

a ten link, który ma rzekomo nawi¹zywaÌ do reaktywnoœci, to ju¿ d.perele do szeœcianu i ta zabawa w s³ówka + jeszcze wyci¹ganie z tego wniosków :o ob³êd :-\

kot
niechaj! xD
Od ciemnoty rĂłwnieÂż :P
a dzieje siĂŞ tak Kocie, poniewaÂż gwiazdy w tym i sÂłonce wytwarzajÂą po prostu ÂświatÂło w wyniku przemian jÂądrowych :P
http://portalwiedzy.onet.pl/11303,,,,swiatlo,haslo.html
Móg³byœ rozwin¹Ì, bo póki co wygl¹da to na be³kot :P

Autor chcial powiedzieĂŚ,ze sÂłoĂące chroni nas przed ciemnoscia,w ktĂłrej nie bylibyÂśmy sobÂą.

ojej to pięknie by było !!!

TeÂż bym nie narzekaÂł  :)

no wiĂŞc - jak to rozumieĂŚ ::) Bo to w dalszym ciÂągu beÂłkot.
Rozumiem, ze gdyby sÂłoĂąca nie byÂło wedÂług autora nie bylibyÂśmy sobÂą, a ja sÂądzĂŞ, Âże gdyby nie byÂło sÂłoĂąca, to warunki na ziemi przestaÂłyby byĂŚ sprzyjajÂące i byÂśmy pozamarzali xd

East, w kaÂżdej chwili moÂżesz zamieszkaĂŚ w buszu i zabraĂŚ fusy ze sobÂą, kto Ci broni :P

To przetrzyj jak¹œ œcierk¹ uszy,jeœli zak³ócenia masz w odbiorze.

MoÂże byĂŚ to onuca Twoja.

PytaÂłem, poniewaÂż trudno wyciÂągn¹Ì nawet najmniejszy sens z tego zdania, jest ono kompletnie bez sensu i aÂż nieprawdopodobne jest, Âże trafiÂło do kogokolwiek.  :)

GÂłupio mi jest to tÂłumaczyĂŚ,bo tu nic skomplikowanego nie ma.

Gdyby nie S³oùce,to ciemnoœÌ by³aby.

Nie bylibyÂśmy sobÂą wtedy oznacza,Âże by nas nie byÂło albo bylibyÂśmy inni-inaczej wyglÂądalibyÂśmy na przykÂład i wiele innych rzeczy moÂżna tu nazmyÂślaĂŚ.

DziĂŞkujĂŞ  za radĂŞ .
Za jakiÂś czas, gdy nauczĂŞ siĂŞ ÂżyĂŚ EnergiÂą SÂłoĂąca , skorzystam z tej rady na pewno.

WÂłaÂściwie juÂż dzisiaj sÂą takie miejsca na Ziemi, gdzie ludzie ÂżyjÂą wy³¹cznie dziĂŞki tej energii. SÂą na Âświecie wyspy szczĂŞÂśliwe , gdzie temp nigdy nie spada poniÂżej 25 st c, jedzenie roÂśnie wszĂŞdzie wkoÂło ( banany , kokosy, itede ) , albo pÂływa sobie czekajÂąc aÂż je zÂłowisz i zjesz, gdzie nagi mĂłgÂłbyÂś ÂżyĂŚ i szczĂŞÂśliwy ,  a wszystko to dziĂŞki SÂłoĂącu .

Jakbym mia³ coœ ze sob¹ zabraÌ na te Wyspy to na pewno by³yby to wielkie okulary mojego awatara hehe ( ze wzglêdów praktycznych oczywiœcie ) i ksi¹¿kê Potêga TeraŸniejszoœci.
Wiecie dlaczego Robinson Kruzoe tak bardzo chciaÂł siĂŞ wydostaĂŚ ze swojej samotnej Wyspy  ? PoniewaÂż PAMIÊTAÂŁ i TÊSKNIÂŁ do swojej przeszÂłoÂści, a takÂże dlatego, Âże intensywnie myÂślaÂł o swojej przyszÂłoÂści. Kiedy zostaÂł sam na sam ze sobÂą zacz¹³ walkĂŞ ze swoim umysÂłem przeciw swojej naturze. Tak, czy inaczej przegraÂł , z tego powodu, Âże w ogĂłle wdaÂł siĂŞ w walkĂŞ. B³¹d polegaÂł na tym, Âże nie dostrzegaÂł TERAÂŹNIEJSZOÂŚCI .
Przegrywa ten, kto czyni sobie wroga ... czy to ze  SÂłoĂąca , czy z natury , z ludzi,  czy z czasu, albo ..ze swojego umysÂłu.

pozdrawiam
East

dziwny tok rozumowania, jeÂśli to wÂłaÂśnie chciaÂł przekazaĂŚ autor, to w dziwny sposĂłb formuje proste myÂśli, utrudniajÂąc tym samym interpretacjĂŞ
ale bez sÂłoĂąca nie byÂłbyÂś ani inny, ani inaczej byÂś nie wyglÂądaÂł, wiĂŞc jest to gÂłupota

bycie sobÂą powiÂązane jest jednak raczej z wÂłasnym ja i osobowoÂściÂą  ^-^... byÂłem ciekaw jakÂą dostrzegÂłbyÂś relacjĂŞ pomiĂŞdzy sÂłoĂącem, jego brakiem a zmianÂą osobowoÂści ale widzĂŞ sam nie rozumiesz do koĂąca tych bystrych stwierdzeĂą, ktĂłre to rozgÂłaszasz, buntujÂąc siĂŞ i prychajÂąc na mnie, zupeÂłnie jakby ich rozumienie miaÂło byĂŚ oczywiste. ByÂłem, ale juÂż nie jestem ciekaw, bo zmĂŞczyÂła mnie ta krĂłtka, ale niesÂłychanie toporna dyskusja.

Nic nie zrozumiaÂłeÂś i gniewasz siĂŞ za to?

Nawet cieszĂŞ siĂŞ, Âże nie trafia do mnie ten tekst, poniewaÂż jest idiotyczny :P
PoprosiÂłbym o kontekst, wtedy bĂŞdĂŞ mĂłgÂł powiedzieĂŚ coÂś wiĂŞcej (najlepiej teÂż autora), bo samo stwierdzenie jest cHORE, wiem jednak, Âże nie mĂłgÂłbyÂś tego zauwaÂżyĂŚ :-\
Chodzi w dalszym ciÂągu o ten tekst, ktĂłry zacytowaÂłeÂś z jakiejÂś fantastyki
gdzie potem twoje tÂłumaczenie: podczas kiedy ja nie pytam co chciaÂł autor przez to powiedzieĂŚ, tylko k. jaki to ma zwiÂązek z rzeczywistoÂściÂą, bo czy choĂŚby w nocy przestajemy byĂŚ sobÂą? ZastanĂłw siĂŞ nad sensem czegoÂś zanim coÂś palniesz, ewentualnie staraj siĂŞ pisaĂŚ takim jĂŞzykiem, ktĂłry ÂświadczyÂłby o tobie jako o osobie, ktĂłra stÂąpa obiema nogami na ziemi, albo chociaÂż jednÂą  :-X ::)
(ten post z nocy usun¹³em, bo nawet mi przery³ g³owê)

Nie gniewaj siĂŞ na mnie juÂż-proszĂŞ. :(

Przepraszam. :-[

Staram siĂŞ nie kierowaĂŚ emocjami, zwÂłaszcza podczas prowadzenia dyskusji, a gniewaĂŚ siĂŞ nie gniewam ;)

tylko czy te badania sÂą niezaleÂżne? :) ktoÂś je zawsze sponsoruje i oczekuje Âże ich wynik bĂŞdzie taki jak ma byĂŚ.. a jak nie jest takowy, to ich wyniki raczej nie ujrzÂą ÂświatÂła dziennego..

istniejÂą np badania ktĂłre wskazujÂą, Âże u osĂłb, ktĂłrych posiÂłki byÂły przygotowywane w  kuchenkach mikrofalowych, obraz krwi wskazuje na poczÂątek procesu nowotworowego.. czy oficjalnie siĂŞ o tym wspomina?
albo stacje nadawcze telefonii komĂłrkowych.. tych ktĂłrzy siĂŞ sprzeciwiajÂą ich budowie w pobliÂżu ich miejsca zamieszkania okreÂśla siĂŞ mianem ciemnogrodu.. bo przecieÂż "nie" ma Âżadnego zagroÂżenia..

a co do sÂłoĂąca, to zaleca sie na nie "patrzeĂŚ" przez zamkniĂŞte powieki, ktĂłre zatrzymujÂą energiĂŞ sÂłonecznÂą tylko w niewielkim stopniu. Korzystne promieniowanie nadfioletowe za poÂśrednictwem tĂŞczĂłwki ma ponoĂŚ zasilaĂŚ caÂły organizm. Promienie sÂłoneczne powinny padaĂŚ wprost  na nasze oczy, nie pod kÂątem. Najkorzystniejsza pora to okres pomiĂŞdzy wschodem sÂłoĂąca a 10 rano.

ÂźrĂłdÂło: SkarÂżyĂąski A. "bliÂżej natury" :)

'taki jak ma byĂŚ' czyli wystarczajÂąco dobrze udokumentowany, inaczej nie ujrzÂą ÂświatÂła dziennego, bo odebraÂłem to jakbyÂś doszukiwaÂła siĂŞ tutaj znowu spisku przeciwko zwykÂłym obywatelom

MoÂże zbyt sÂłabo jest to potwierdzone, albo badania byÂły robione przez byle kogo?
ja znalazÂłem coÂś takiego a jeÂśli siĂŞ tylko podejrzewa, nie moÂżna tego nazwaĂŚ udokumentowanym faktem ;) potraktowaĂŚ jako ostrzeÂżenie owszem.

przez zamkniĂŞte powieki, to inna sprawa...ale jeÂśli chodzi o bardzo mocno skupione ÂświatÂło i to jeszcze w jednym punkcie, to na przykÂładzie lasera wskaÂźnikowego moÂżna Âłatwo wywnioskowaĂŚ co by siĂŞ staÂło z piĂŞknymi oczkami  :-\

PotĂŞÂżny Czerwony Laser WskaÂźnikowy
http://www.youtube.com/watch?v=UCYZ8GGSCFM

od 1:42

dlatego nie zaleca siĂŞ np. patrzeĂŚ przez teleskop na sÂłonko bez specjalnego filtra ;)

I tutaj tkwi ów "diabe³ w szczegó³ach" .

Z jednej strony naukowe badania udowadniajÂą ,Âże intensywne dziaÂłanie SÂłoĂąca  jest przyczynÂą raka skĂłry , a z drugiej strony nie uwzglĂŞdniajÂą tego, Âże przecieÂż to samo sÂłoĂące 100 ,200 lat temu nie wyrzÂądzaÂło tak drastycznych efektĂłw .

Dzieje siĂŞ tak dlatego, Âże badania nie sÂą kompleksowe.
IstniejÂą na prawdĂŞ niezaleÂżne badania, ktĂłre dowodzÂą , Âże to brak odpowiednich substancji w organizmie czÂłowieka powoduje inklinacjĂŞ do powstania komĂłrek rakowych na skutek bodÂźcĂłw zewnĂŞtrznych choĂŚby takich jak dÂługotrwaÂła ekspozycja na promieniowanie sÂłoneczne . Konkretnie chodzi o witaminĂŞ B17. ProszĂŞ poczytaĂŚ  sobie o badaniach D.Krebs oraz Dr. Ratha. Wyeliminowanie B17 z diety prowadzi do pozbawienia organizmu ÂśrodkĂłw umoÂżliwjajÂących  samoobronĂŞ.

CoÂś o B17 dla tych, ktĂłrym nie chce siĂŞ szukaĂŚ:

„DowĂłd, ktĂłry dr Krebs zaprezentowaÂł na przestrzeni lat dla poparcia swego twierdzenia o “ utraconej” witaminie B 17 w naszych dietach jest bardzo prosty. ParĂŞ wiekĂłw temu zwykliÂśmy jadÂąc chleb z domieszkÂą nasion prosa i lnu, bogatych w witaminĂŞ B 17, a teraz chleb pszeniczny i Âżytni, ktory jadamy nie ma jej wogĂłle. Przez cale generacje nasze babcie zwykÂły dodawaĂŚ pokruszone nasiona Âśliwek, czereÂśni, jabÂłek, moreli i innych roÂślin botanicznej rodziny Rosaceae do swych domowych konfitur i dÂżemĂłw. Babcia pewnie nie wiedziaÂła, dlaczego to robi, ale nasiona wszystkich tych owocĂłw sÂą jednym z najpotĂŞÂżniejszych ÂźrĂłdeÂł witaminy B 17 na Âświecie.”

http://www.eioba.pl/a93247/witamina_b17_amigdalina_amygdalina_laetrile_letril_to_lekarstwo_na_raka

Zastanawia mnie tylko jedno. Skoro Âżyjemy w tak skaÂżonym Âśrodowisku to czy jedzenie pestek z owocĂłw kupowanych (a wiĂŞc z niepewnego ÂźrĂłdÂła) jest bezpieczne? Czy w pestkach nie kumulujÂą siĂŞ wszelkiego rodzaju chemikalia? Czy moÂże jest odwrotnie?

Có¿, nie ka¿dy ma domek z ogródkiem, niestety.. :)

z tego linka cytuję
Jeśli w pestkach jabłka jest B17 , to będę je zjadał je bez względu na to , co jeszcze się w nich znajduje hehe. ;D
Mam nadzieję ,że to , co niepotrzebne ulegnie wydaleniu, a zostanie przyswojona fruktoza, witamina C oraz drogocenna B17  ;D
Przecieź jabłko to nie trucizna i w każdym warzywniaku można dostać przez okrągły rok.

ZapomniaÂłeÂś o dziurze ozonowej :P 100 lat temu ubytki ozonu byÂły znikome do ziemi nie docieraÂło tyle promieniowania UV
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dziura_ozonowa

a b17 to juÂż w ogĂłle inna bajka, jeÂśli chodzi o dziaÂłanie przeciwrakowe, to wiele substancji pochodzenia naturalnego wydaje siĂŞ prezentowaĂŚ bardziej obiecujÂąco, choĂŚby brokuÂły, o ktĂłrych byÂło ostatnio dosyĂŚ gÂłoÂśno
http://kopalniawiedzy.pl/brokul-sulforafan-izotiocyjaniany-winkrystyna-taksany-taxol-nowotwor-profilaktyka-chemioterapia-6431.html

a skÂąd ta pewnoÂśc, Âże nie byÂło dziury ozonowej 100 lat temu? Czy wtedy byÂły narzĂŞdzia pomiarowe, ktĂłre pozwalaÂłyby to stwierdziĂŚ? :)

Dziura ozonowa byÂła od zawsze tyle,ze ingerencja czÂłowieka w atmosferĂŞ byÂła znikoma wiec nie tworzyÂła takiego zagroÂżenia.MyÂślĂŞ ze to dziaÂłanie czÂłowieka w dzisiejszych czasach za sprawÂą rozwoju techniki przemysÂłowej przyczynia siĂŞ do wiĂŞkszego natĂŞÂżenia UV(np.emisja CO2 itp).
Przecie¿ dzisiaj ró¿ne gazy ulatniaj¹ siê w kosmos ;D

mo¿na przecie¿ sugerowaÌ siê analiz¹ próbek pochodzenia roœlinnego uwiêzionych w lodzie Antarktydy (da³oby to chyba najbardziej miarodajne wyniki), a konkretniej wywieranego na te próbki promieniowania uv, mo¿na by by³o wtedy oszacowaÌ stê¿enie ozonu w danym okresie (badania poœrednie). Badania bezpoœrednie prowadzone s¹ od doœÌ niedawna.

czy ja wiem.. aktualnie roÂśliny majÂą siĂŞ caÂłkiem dobrze pomimo dziury ozonowej  ;D

"Promieniowanie UV wpÂływa niekorzystnie na roÂśliny, sÂą one niezwykle wraÂżliwe na promieniowanie typu B. Wzrost insolacji ultrafioletowej pociÂąga za sobÂą brÂązowienie liÂści, co jest wynikiem uszkodzenia chlorofilu, prowadzÂącym do spowolnienia procesu fotosyntezy. RoÂśliny z uszkodzonym chlorofilem sÂłabiej asymilujÂą CO2 i wytwarzajÂą mniej O2. NastĂŞpujÂą wiĂŞc nieodwracalne zmiany w caÂłym ekosystemie."

Nasa przeprowadziło kiedyś badania, w których pewna kobieta przebywała dłuższy czas pod Ziemią , odcięta od działania Słońca. Jednym z efektów długiego przebywania pod Ziemią było zatrzymanie owulacji. Można w tym miejscu  postawić tezę, że gdyby nie było Słońca, to na pewno nie byłoby ludzkości, a w każdym razie nie rozmnażalibyśmy się w ten sam sposób jak obecnie . A co za tym idzie, wyglądalibyśmy zupełnie inaczej, mielibyśmy inny metabolizm, w ogóle nie bylibyśmy ludźmi... Może jakimiś robalami ?
Poza tym, Słońce powoduje, że nasze organizmy produkują witaminę  D3 , a także  pobudza wydzielanie melatoniny  - "hormonu szczęścia". Nie bez powodu starożytne ludy czciły Słońce , stąd powszechne występowanie kultów solarnych na Ziemi.

A co sądzicie o filmie Thunderbolts of Gods, a zwłaszcza jego pierwszych momentach? W rysunkach ukazujących Słońce otoczone promieniami i kilkoma pierścieniami, znalezionych na całej Ziemi naukowcy dopatrują się po prostu opisu zjawisk , których dzisiaj na niebie już nie obserwujemy. Zjawisk elektrycznych.  Działały one nie tylko na wyobraźnię ludzi, ale również musiały one zostawić ślady w DNA oraz w stylu życia. Stąd powstanie megalitycznych budowli, które znajdujemy na wszystkich szerokościach geograficznych. Niezwykłe jest to nagłe zainteresowanie się ludzi astronomią na taką skalę. Wznoszenie budowli megalitycznych musiał poprzedzić niezwykły skok świadomości. Przyrównać to by można do rewolucji przemysłowej osiemnastego wieku i powstałym wówczas wynalazkom ( a wtedy również aktywność Słońca była bardzo wysoka ).
Czy Słońce jest stymulatorem rozwoju ludzkości  ?
Czy nie na kolejne takie wydarzenie  wskazuje Kalendarz Majów ?

ooo zatrzymanie owulacji ? to coœ dla fanatyków naturalnych metod planowania rodziny , trzeba jak najszybciej powiadomiÌ Ojca Dyrektora to zaraz zorganizuje jak¹œ kopalniê wystarczaj¹co g³êbok¹ która przy okzaji bêdzie dochody przynosiÌ :D

Równie dobrze stres mo¿e spowodowaÌ zatrzymanie owulacji. Za ma³o wiemy nt. tego przypadku aby tak jednoznaczne wnioski wyci¹gn¹Ì.

arteq moÂżliwe. Postaram siĂŞ poszukaĂŚ czegoÂś na ten temat .

CzytaÂłem kiedyÂś artykuÂł mĂłwiÂący o zatrzymaniu siĂŞ owulacji u kobiet przebywajÂących w obozach koncentracyjnych.
ZÂłe warunki Âżycia, stres i brak dostatecznej iloÂści poÂżywienia, wymuszaÂł na organiÂźmie inny sposĂłb funkcjonowania.
W zamierzchÂłych czasach, kiedy warunki Âżycia byÂły zÂłe, kobiety miaÂły owulacjĂŞ bardzo rzadko, dopiero, gdy warunki te nie stanowiÂły problemu do wychowania wiĂŞkszej iloÂści dzieci, organizm "dostosowywaÂłaÂł" procesy dla przedÂłuÂżenia linii genetycznej.


Pozdrawiam - Thotal :)

Ponoc ten link sie nie wszystkim wyswietla. (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3654.0) (link do Âśmietnika)
Ale ilustracja w jakimÂś sensie pokazuje relacje sÂłoĂąca, plant ukÂładu i ziemi.
relacja planetarna jest tu losowa z jakiegos momentu- nawet nie wiem ktĂłrego, ale to jakby nie ma znaczenia dla sensu, w jakim to umiescilem.

Witam,
jak prastare przekazy mowia, na poczatku bylo jedno cialo ( duchowe ) , ktore rozpadlo sie na
trzy czesci: to slonce , ksiezyc i ziemia. Odpowiada to rozpadowi ducha.
Odpowiednikiem slonca-gwiazdy jest slonce duchowe w czlowieku, nasz prawdziwy ojciec duchowy.
Aby te slonce w nas rozpoznac, musimy "fizyczne" slonce naszego swiata przestac uwazac za to,
co daje nam zycie. Czyli duchowosc naprzeciw materii. To nasza Apokalipsa.
Mala apokalipsa rozgrawa sie codziennie, to cykl dzie i noc, cykl niewykorzystanych szans.
Droga poznania prawdziwej natury " slonca" jest  jest samopoznanie,
ktore oznacza, ze para Adam i Eva( skladniki naszej psychiki ) musza byc swiadome siebie samych, 2-2. Wtedy odkryjemy drzwi( symbol liczba 4) na zewnatrz, do prawdziwego swiata.
Na tych "drzwiach" znajduje sie znak Jezusa, ktory jest jednoczesnie znakiem Jedni.
Tylko od nas zalezy, czy dopuscimy do swiadomosci te "drzwi" (i uzyskamy mozliwosc ich przekroczenia) czy nie. Jesli nie chcemy o tym nic wiedziec, to popadamy w cykle czasowe,
dzien i noc, zycie i smierc , cykle podlegajace bogowi drogi slonecznej, Janusowi i wladzy Baldura, mlodego i uczacego sie boga, ktory na zime umiera i wiosna ponownie sie rodzi ( to tak z mitologii polnocy ale mozna tu wetkac Ozyrysa, Zeusa czy..Enkiego). Wtedy
ulegamy swiatowi przeciwienstw.


Gdy zas te przeciwienstwa powiazemy ze soba, otworzymy drzwi.
pozdrawiam

AleÂż  SÂłoĂące -Ziemia i KsiĂŞÂżyc dalej stanowiÂą zgranÂą trĂłjcĂŞ . JuÂż budowle neolityczne wskazywaÂły na niezmienne zwiÂązki miĂŞdzy nimi. To nie przypadek, Âże wzajemna relacja tych trzech ciaÂł jest zrozumiaÂła dopiero z Ziemi - vide zaĂŚmienia SÂłoĂąca , wzajemne naÂśladowanie swoich ruchĂłw po nieboskÂłonie KsiĂŞÂżyca i SÂłoĂąca .. bez SÂłoĂąca, ale i bez KsiĂŞÂżyca rĂłwnieÂż, nie byÂłoby Âżycia na Ziemi. Dlatego w dalszym ciÂągu sÂą one Jednym Duchem ,ale w trzech 'osobach'  - 'ÂŚwiĂŞta TrĂłjca'.
Wyraz ÂŚWIÊTA jest  bardzo dobrze zrozumiaÂły, gdy uzmysÂłowimy sobie, Âże te trzy ciaÂła chroniÂą i podtrzymujÂą Âżycie na Ziemi.
Nie uwaÂżam Âżeby byÂło konieczne przeciwstawianie ducha -materii. Tym samym stwarzasz kolejny dualizm, konflikt i walkĂŞ. WedÂług mnie na planie fizycznym waÂżne jest dostrzegaĂŚ znaczenie, wagĂŞ i rolĂŞ SÂłoĂąca/KsiĂŞÂżyca/Ziemi ..
Nie ma w tym nic dziwnego, ¿e na planie duchowym da siê zauwa¿yÌ analogiczna zale¿noœÌ, gdy¿ jest to naturalna konsekwencja fraktalnego wszechœwiata.

wÂłasnie siĂŞ zastanawiam, bo w klasycznej astrologii
SÂłoĂące wÂłada znakiem Lwa (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=200.0).. i jest zwiÂązane z domem 5... i z tÂą liczbÂą (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=128.0) sie raczej kojarzy.

Aczkolwiek tu coÂś jest Nietak z astrologiÂą klasycznÂą imho.
(W systemie jaki ja stosuje sÂłoĂące nie wÂłada Lwem, o ile podmiot HORoScopeu objĂŞty kolejnÂą fazÂą crystalizacji)

ale wspomniałem o badaniach Dr. Krebsa nad zawartością witaminy B17 w naszej codziennej diecie. Wykazał on, że nasza dieta nie zawiera tej witaminy w przeciwieństwie do tej sprzed 100 lat. Wówczas byliśmy lepiej , bo w naturalny sposób, chronieni przed skutkami działania Słońca. Systematyczne eliminowanie z żywności tego ( oraz innych) ważnych  składników prowadzi, w długim okresie czasu, do osłabienia organizmów całych pokoleń. Tym samym zostaliśmy skazani na farmakologię.  Czy świadomie wyeliminowano B17 z pożywienia ?
Wydaje się ,że nic nie można na to poradzić, ale przecież B17 jest dalej powszechnie dostępna  - w jabłkach czy też w pestkach moreli. To, czego nam zabrakło ( to co eliminuje się )  to świadomość i wiedza o tym, że możemy niewielkim kosztem zapobiec bardzo poważnym i drogim kuracjom w przyszłości.
Dziura ozonowa to zasłona dymna , aby ukryć prawdziwe przyczyny. Nawet cytowane przez Ciebie źródło, czyli wikipedia , podaje ,że dziura ozonowa występuje najobficiej nad Antarktydą i Arktyką , a te , jak wiadomo, są niezamieszkałe.Ponadto podaje się, że międzynarodowa konwencja ograniczająca emisje freonów już przynosi efekty w postaci powolnego odbudowywania się warstwy ozonowej.

Wacając do tematu . Wikipedia podaje również, że Oznacza to, że Słońce ma możliwość bezpośredniego wpływania na materiał genetyczny, na nasze DNA.

Uważam, że niekoniecznie musi to być zgubny wpływ.
edit :  podsumowując moją wypowiedź.
Ziemia zapewnia nam wszystkie witaminy i minerały niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmów , a Słońce dostarcza energii oraz informacji dla DNA. Zamiast się lękać powinniśmy szukać wiedzy o naszych naturalnych połączeniach z Ziemią i Słońcem.

Napędzana  spirala strachu, na której korzystają głównie producenci kosmetyków do pielęgnacji skóry oraz koncerny farmaceutyczne kosztuje ogromne pieniądze na marketing i reklamę rzeczy , których tak na prawdę nie potrzebujemy, a nawet - są szkodliwe.
Coraz trudniej jest im utrzymywać ludzi w nieświadomości i braku wiedzy. Coraz trudniej utrzymać zasłonę dymną.

Witaj east
i jest to wszystko prawda ale prawda czesciowa, prawda zwiazana tylko z pewnym aspektem calosci.
Odpowiedz jest w innym Twoim poscie w tym temacie , cytuje:
dopuki zajmujesz sie przeszloscia/przyszloscia oznacza, ze Twoje dogmy sa stabilne jak skala. Dlatego wszystko uklada sie Tobie w funkcjonujaca, logiczna calosc i tak bez konca w kolejnych czasowych cyklach.
Konflikt jest juz stworzony a jego obrazem jest materia ktora postrzegasz. To o czym Ty mowisz
dotyczy plaszczyzny akceptacji czyli fazy poczatkowej zmian.
ta i inne analogie typu duch-materia dobre sa na planie nizszym, wlasnie materii a poza nia nie istnieja.
One maja tylko znaczenie pedagogiczne dla nas.  :)
pozdrawiam

Witaj Acentaur
W przyk³adzie z Robinsona Kruzoe mo¿na dla siebie wysnuÌ jeszcze jeden wiosek . Jako istoty materialne ludzie d¹¿¹ do stref duchowych. Dlaczego tak siê dzieje ? Czy nie dlatego,¿e przeczuwamy nasz¹ prawdziw¹ , duchow¹ przesz³oœÌ i teraz do niej têsknimy ?
Wiadomo, Âże nie ma nas juÂż w przeszÂłoÂści, Âże jest tylko TU I TERAZ. JednakÂże z uÂświadomienia sobie przeszÂłoÂści i przyszÂłoÂści bierze siĂŞ impuls do naszego TERAZ. SkÂądÂś bierze siĂŞ to 'ssanie"  w naszej codziennej, 'czarnej dziurze ' ;)

Nie postrzegaÂłbym ukÂładu duch-materia jako konfliktu, lecz co najwyÂżej jako sprawy mechanizm dziaÂłania. ÂŚwiat materialny jest koniecznym poligonem dla praktycznego sprawdzenia lub teÂż raczej - urzeczywistnienia siĂŞ Âświata duchowego. PomyÂśl jakie moÂżliwoÂści daje synergia ducha i materii w porĂłwnaniu z konfliktem.

Acentaur, piszÂąc nie zakÂładasz chyba,Âże wszechÂświat jest alogiczny. Zasady dziaÂłania na planie niÂższym oczywiÂście dajÂą inne efekty niÂż  te na planie duchowym, ale to wynika ze skali  ( patrz na przykÂład fizyka kwantowa, newtonowska i fizyka ciaÂł niebieskich ).
Moim zdaniem poza materi¹ równie¿ obowi¹zuje fraktalnoœÌ co do zasady, natomiast prawa 'fizyki ducha" mog¹ siê oczywiœcie diametralnie ró¿niÌ od tego, co obserwujemy w œwiecie trójwymiarowym (plus czas). Dodanie choÌby jednego wymiaru musia³oby zmieniÌ ca³kowicie prawa fizyki trójwymiarowej.

Moje dogmy w Âświecie duchowym mogÂłyby zupeÂłnie zmieniĂŚ siĂŞ. PrzeszÂłoœÌ i przyszÂłoœÌ istniaÂłyby jako relatywne rzeczywistoÂści w TERAZ. A jednak rĂłwnieÂż i one musiaÂłby podlegaĂŚ jakiemuÂś wyÂższemu prawu. Prawu, ktĂłre przewidywaÂłoby jak¹œ korelacjĂŞ pomiĂŞdzy wspó³istniejÂącymi rzeczywistoÂściami. Zasada samopodobieĂąstwa , moim zdaniem, speÂłnia warunek takiego uniwersalnego prawa. W nas samych znajduje siĂŞ doskonaÂłe narzĂŞdzie -DNA, ktĂłrego peÂłnych moÂżliwoÂści jeszcze nie znamy. SÂłoĂące zaÂś peÂłniÂłoby  rolĂŞ regulatora dla DNA, a raczej instrumentu do usuwania blokad, ktĂłre posiadamy.
Wszystko to wszak tylko mechanizmy, natomiast tym , co wyzwala przemiany jest ,uwa¿am, ŒwiadomoœÌ. Moim zdaniem trzeba nam poznaÌ w³asn¹ œwiadomoœÌ zanim naciœniemy przycisk z napisem start.

Witaj east
ale nawet w teorii to tak nie funkcjonuje.  :) i bogu dzieki. Jesli sie zastanowisz czym jest pamiec i wspomnienia na niej oparte to zrozumiesz co to przeszlosc. Wspomnienia nawet o 1 mikrosekunde
to juz przeszlosc. My zyjemy przeszloscia. A kazdej przeszlosci odpowiada korespondujaca jej
przyszlosc. Dlatego jesli zdolasz rozpoznac i zrozumiec jakas blokade ze swojego wspomnienia to tym
samym zmienisz wynikajaca z tgo przyszlosc. Dopuki istnieje przeszlosc/przyszlosc doputy nie istnieje
TERAZ
.
rzeczywiscie swiat materialny jest poligonem ale nie koniecznym. Jest to udzial "slabego ducha"
ktory od poczatku jest caloscia ale niestety tego nie uswiadamia sobie.  :(
Synergia ducha i materii jest niczym w porownaniu z samoswiadomym duchem.  ;D
alez z cala pewnoscia wszechswiat jest alogiczny, szczegolnie jesli za baze bierzemy wlasna
niedoskonala logike. Skladowa fraktalna=matematyczna moze byc wszedzie taka sama ale
skladowa logiczna nie.
sadze, ze nie chodzi tu wcale o nowe wymiary w sensie nowej geometrii przestrzeni ale o uzyskanie dostepu do nowych "zmyslow" tak aby uzyskac mozliwosc pelnego odbioru swiata jakosci.
Slonce, czyli prawdziwe Ty posiada wylacznosc do dokonywania zmian DNA, bo te z kolei musi
dopasowac cialo do transportu Twojej takze zmieniajacej sie duszy.
a no  :)
pozdrawiam

Ja to widzĂŞ trochĂŞ inaczej.
SÂłoĂące w horoskopie ukazuje wolĂŞ, chĂŞĂŚ dziaÂłania, sposĂłb manifestacji tutaj.
IstniejÂą bieguny SÂłoĂące-KsieÂżyc (aktywny-bierny, myÂśl/czyn-emocja)
WiĂŞc moÂżna rozpatrywaĂŚ pozycjĂŞ SÂłoĂąca jak sposĂłb oddziaÂływania, a KsiĂŞÂżyca jako sposĂłb reagowania.
W pewnym sensie, moÂżna SÂłoĂące utoÂżsamiaĂŚ z Ja (EGO)
ale w innym znaczeniu niÂż para - (ja/ty - ascendent/descendent)
Ja, moja wola, moja chĂŞĂŚ, mĂłj sposĂłb wÂładania nad Âświatem - moÂże stÂąd ten lew?

StÂąd moÂże SÂłoĂące moÂżna potraktowaĂŚ (w przenoÂśni lub nie) jako napĂŞdzacz Ego. Czysta energia, ktĂłra odpowiednio zabarwiona (choĂŚby przez poÂłoÂżenie na tle nieba ;) ) powoduje ze jedni ludzie majÂą takie a inni inne Ego...

Nie wiem, tak sobie gdybam...
pozdrawiam

Ja tez tak uwaÂżam.

{Robinson > robin-Son,  "|" <> Nibor-Son; Kruzoe > Kruz-OE}



Bieguny psychologiczne to inny model.. prawdziwy, w swoisty sposĂłb powiÂązany - ale INNY.
W modelu KOLA ZooDiAca`ln`ego istniejÂą bieguny: SÂłoĂące-Uran (Lew-Wodnik) (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=200.0)

Moim zdaniem obecnoÂśc KsiĂŞzyca w dotychczasowym miejscu w astrologii,
 jest mocno tymczasowa.

ZrĂłb sobie ukÂład

..SÂłoneczny.

http://www.youtube.com/v/abQQrMRYc-k&hl=pl_PL&fs=1&

Plutona zgubili gdzieÂś 2wa lata temu.
Pewno ktoÂś sie scorpiona obawiaÂł
Ale pluton czy w nauce uwzglĂŞdnion - czy nie ..i tak dziaÂła.

teraz reklamujÂą taki Âładny mosiĂŞÂżny do zÂłoÂżenia ;D

http://www.youtube.com/v/C9qZ9rlYkPM&hl=pl_PL&fs=1&

James Bond Symbolism - The Occult Truth - Illuminati Revelation
http://www.youtube.com/v/9LrZ_3XQmIQ&hl=pl_PL&fs=1&

trochĂŞ z przydÂźwiĂŞkiem tendencyjnych interpretacji - ale ciekawa skÂładanka ;)

słońce z najnowszego satelity-
(http://sdo.gsfc.nasa.gov/assets/img/firstlight/preview/composite20100330st.jpg)
http://sdo.gsfc.nasa.gov/

 songo1970 :)  Piekne to zdjĂŞcie  :o
Zobacz na to to teÂż ciekawe

(http://img291.imageshack.us/img291/7396/c761046a1d6bdff9fd60620.jpg)

NASA zaprezentowaÂła niezwykÂłe zdjĂŞcia SÂłoĂąca wykonane przez Obserwatorium SÂłonecznej Dynamiki (SDO). SDO to specjalny statek kosmiczny przeznaczony do badania i fotografowania powierzchni SÂłoĂąca. Jego misja, ktĂłra rozpoczĂŞÂła siĂŞ 11 lutego 2010 roku, bĂŞdzie trwaÂła piĂŞĂŚ lat.
 SDO to nasz wÂłasny teleskop Hubble'a dla SÂłoĂąca - podkreÂśla Lika Guhathakurta z NASA. - Celem misji jest zbadanie pola magnetycznego sÂłoĂąca oraz jego wpÂływu na atmosferĂŞ i klimat Ziemi - dodaje.

WedÂług naukowcĂłw, SDO wykona zdjĂŞcia 10 razy ostrzejsze, niÂż dostarczane dotÂąd przez inne statki kosmiczne oraz zapewni bardziej kompleksowe dane dotyczÂące najbliÂższej gwiazdy Ziemi.

TÂłumaczenie: Onet.pl

Czy SÂłoĂące produkuje nieznanÂą superczÂąstkĂŞ?
niewiarygodne.pl 30.08.2010 16:43

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/25235/superczastka425.jpeg)

Naukowcy odkryli, Âże promieniowanie sÂłoneczne oddziaÂłuje na czas rozkÂładu pierwiastkĂłw. Czy trzeba bĂŞdzie tworzyĂŚ fizykĂŞ na nowo?

Jeszcze niedawno fizyka wydawa³a siê byÌ dziedzin¹ niepodwa¿aln¹ i skoùczon¹. W XIX wieku prognozowano nawet koniec nauki, gdy¿ uwa¿ano, ¿e nic nowego nie zostanie ju¿ wymyœlone. ChoÌ od tego czasu badacze dokonali wielu wrêcz nieprawdopodobnych odkryÌ w dziedzinie fizyki, takich jak teoria strun, wci¹¿ jesteœmy przyzwyczajeni do istnienia pewnych sta³ych, niezmiennych elementów œwiata.

Jednym z takich ¿elaznych za³o¿eù by³ czas po³owicznego rozk³adu pierwiastków radioaktywnych. Uwa¿ano, ¿e czas ten jest sta³y, jasny do przewidzenia. Przyk³adowo, cz¹steczka radioaktywnego wêgla C-14, s³u¿¹cego do datowania skamielin, ulega po³owicznemu rozk³adowi co 5730 lat. Wystarczy wiêc okreœliÌ iloœÌ tego pierwiastka w próbce i ju¿ mo¿emy ustaliÌ niemal dok³adn¹ datê powstania badanego przedmiotu.

Datowanie wêglem C-14 opiera siê na jednym wa¿nym za³o¿eniu: czas po³owicznego rozpadu jest sta³y i zawsze by³ sta³y. Je¿eli wiêc nowe odkrycie naukowców z Uniwersytetu Stanforda i Uniwersytetu Purdue oka¿e siê choÌ po czêœci prawd¹, ca³a wspó³czesna fizyka zatrzêsie siê w posadach.

...

1/3

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Czy-Slonce-produkuje-nieznana-superczastke,wid,12617675,wiadomosc.html

a czy ktoÂś wie, co jest na tÂłe sÂłoĂąca?
(http://stereo.gsfc.nasa.gov/browse/2010/11/30/ahead/cor2/2048/20101130_005424_d7c2A.jpg)

i jeszcze to:
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2264
Eksperci ostrzegajÂą – to moÂże byĂŚ poczÂątek zmian pola magnetycznego Ziemi.

http://www.youtube.com/v/9JrKF0G-tlI?fs=1&amp;hl=pl_PL

trzy sÂłoĂąca nad GdaĂąskiem 2009
http://www.dziennik.pl/grafika_full/92590,35091,cud_nad_gdanskiem_slonce_wzeszlo_3_razy.html

Betti ,tu masz wytÂłumaczenie tego zjawiska  http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/58-wiadomoci/2479-sup-soneczny-ponad-gdaskiem

NajwiĂŞksze gwiazdy w naszej galaktyce
PAP | dodano: 2010-07-21 (16:31)

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24992/gwizady_eso640.jpeg)
(fot. ESO)

Astronomowie odkryli najmasywniejsze znane gwiazdy, w tym takÂą o masie w momencie narodzin okoÂło 320 razy wiĂŞkszej niÂż masa SÂłoĂąca. To dwukrotnie wiĂŞcej niÂż limit wynikajÂący z przewidywaĂą teoretykĂłw.


Zespó³ astronomów kierowany przez Paula Crowthera z Uniwersytetu Sheffield (Wielka Brytania) u¿y³ do obserwacji Bardzo Du¿ego Teleskopu VLT nale¿¹cego do Europejskiego Obserwatorium Po³udniowego. Naukowcy korzystali te¿ z archiwalnych danych z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a (NASA/ESA).

Badanymi obiektami byÂły dwie mÂłode gromady gwiazd: NGC 3603 oraz RMC 136a (oznaczana teÂż R136). Pierwsza z nich leÂży w odlegÂłoÂści 22 tysiĂŞcy lat Âświetlnych od SÂłoĂąca, natomiast dystans do drugiej wynosi 165 tysiĂŞcy lat Âświetlnych.

Astronomowie znaleÂźli w tych gromadach kilka gwiazd kilkadziesiÂąt razy wiĂŞkszych i miliony razy jaÂśniejszych od SÂłoĂąca. Po przeanalizowaniu modeli ewolucji gwiazd okazaÂło siĂŞ, Âże niektĂłre z nich musiaÂły narodziĂŚ siĂŞ z masami przekraczajÂącymi 150 mas SÂłoĂąca. RekordzistkÂą jest gwiazda R136a1 z gromady R136 - ma masĂŞ okoÂło 265 mas SÂłoĂąca, a w momencie swoich narodzin miaÂła aÂż 320 mas SÂłoĂąca.

Oto najwiĂŞksze, poznane przed R136a1, gwiazdy naszej galaktyki:  (film)

1/2

...

http://odkrywcy.pl/kat,111394,title,Najwieksze-gwiazdy-w-naszej-galaktyce,wid,12496097,wiadomosc.html


PoniÂżej, galeria imponujÂących gwiazd w naszej galaktyce:

http://odkrywcy.pl/gid,12498294,title,Najwieksze-znane-gwiazdy,galeriazdjecie.html

Amerykaùscy naukowcy przekonuj¹, ¿e wyj¹tkowa niska aktywnoœÌ S³oùca mo¿e doprowadziÌ do powa¿nego och³odzenia na Ziemi, wbrew popularnej teorii o globalnym ociepleniu - podaje kp.ru. Wskazuj¹c na anomalne zachowanie S³oùca twierdz¹, ¿e gro¿¹ nam niebywa³e mrozy.

S³oùce zachowuje siê nienormalnie. Z du¿ym opóŸnieniem zakoùczy³ siê okres jego minimalnej aktywnoœci, który trwa³ ponad 26 miesiêcy zamiast zwyczajowych 16. Os³ab³ równie¿ s³oneczny wiatr (strumieù cz¹stek wyp³ywaj¹cych ze S³oùca, sk³adaj¹cy siê przede wszystkim z protonów i elektronów o du¿ej energii - red.).

Ponadto mniej jest s³onecznych plam, dziêki którym w ostatecznym rozrachunku S³oùce jest jaœniejsze. Zdaniem naukowców w przysz³oœci plamy mog¹ w ogóle znikn¹Ì.

WedÂług prognoz badaczy z amerykaĂąskiego Narodowego Obserwatorium SÂłonecznego (NOS), w rozpoczĂŞtym niedawno 24. cyklu aktywnoÂści sÂłonecznej bĂŞdzie ich dwa razy mniej, a w 25. zniknÂą zupeÂłnie i okres minimalnej aktywnoÂści przeciÂągnie siĂŞ na dziesiĂŞciolecia.

Od 1990 roku do dzisiaj dwaj amerykaùscy naukowcy, Matthew Penny i William Livingston z NOS, zbadali kilka tysiêcy plam. Ustalili, ¿e si³a ich pól magnetycznych znacznie siê zmniejszy³a i wci¹¿ siê zmniejsza.

Przyczyna "osÂłabienia" SÂłoĂąca nie jest na razie jasna. Penny i Livingston sugerujÂą, Âże byĂŚ moÂże doszÂło do naruszenia cyrkulacji plazmy wewnÂątrz i na powierzchni SÂłoĂąca.

Naukowcy s¹ przekonani, ¿e ich prognozy siê sprawdz¹, a S³oùce na d³u¿szy czas bêdzie wykazywaÌ minimaln¹ aktywnoœÌ. Podkreœlaj¹, ¿e z czymœ podobnym mieliœmy ju¿ do czynienia w historii ludzkoœci, na przyk³ad w latach 1310-1370 i 1645-1715. W tym okresie liczba plam s³onecznych zmniejszy³a siê kilka tysiêcy razy w porównaniu z "normalnymi latami". Jakie by³y tego efekty? W Europie, wed³ug œwiadków epoki, zamarza³a Tamiza i Sekwana, a œnieg pada³ nawet na po³udniu W³och.

Uczeni twierdzÂą, Âże czekajÂą nas wielkie mrozy. Kiedy ten zimny okres siĂŞ zacznie? Tu nie ma zgody. Jedni wskazujÂą na 2020 rok, inni – na 2014. W kaÂżdym razie Penny i Livingston oraz ich stronnicy obawiajÂą siĂŞ nie globalnego ocieplenia, jak gÂłosi popularna teoria, lecz globalnego ochÂłodzenia wywoÂłanego anomalnym zachowaniem SÂłoĂąca.

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/dziwne-zachowanie-slonca-to-jest-anomalia,1,4197059,wiadomosc.html

wyglÂąda na to Âże naukowcy podzielili siĂŞ na zwolennikĂłw maÂłej epoki lodowcowej i tych drugich..
Ryzyka zwiÂązane z aktywnoÂściÂą SÂłoĂąca
SÂłoĂące przypomniaÂło o sobie najwiĂŞkszym od czterech lat wyrzutem koronalnym, ktĂłry miaÂł miejsce poniedziaÂłkowej nocy (14 lutego). Efektem odczuwalnym na ziemi byÂło zak³ócenie dziaÂłania komunikacji radiowej w Chinach oraz spore zainteresowanie mediĂłw caÂłego Âświata. MogÂło byĂŚ bardzo Âźle jak twierdzÂą  eksperci.

 

Pomimo swej si³y, poniedzia³kowy sztorm na S³oùcu by³ tylko maleùstwem w porównaniu z kilkunastoma zarejestrowanymi do tej pory. Daje to jednak pogl¹d na mo¿liwoœci S³oùca. Prawdziwie ogromny sztorm s³oneczny spowodowa³by perturbacje ogólnoœwiatowe wp³ywaj¹c na zak³ócenia systemów komunikacyjnych, satelitów, astronautów i mog³oby to kosztowaÌ globalnie wiele setek miliardów dolarów.

 

Cykl spokoju na SÂłoĂącu wydaje siĂŞ mijaĂŚ i musimy byĂŚ przygotowani w najbliÂższych latach na podobne a zapewnie teÂż silniejsze wyrzuty czÂąstek naÂładowanych w kierunku Ziemi. Eksperci mĂłwiÂą, Âże nie ma podsttaw aby oczekiwaĂŚ w najbliÂższym czasie wielkiej erupcji ale dodajÂą asekuracyjnie, Âże ze SÂłoĂącem nigdy nie wiadomo na pewno. Analitycy przestrzegajÂą, Âże nasza cywilizacja jest bardzo zaleÂżna od elektrycznoÂści i technologii komunikacyjnych wiĂŞc ryzko odczucia aktywnoÂści sÂłoĂąca jest znacznie wiĂŞcej i wpÂływ jest maksymalizowany ze wzglĂŞdu na technologiĂŞ.

 

 
“Nawet jeÂśli wydaje siĂŞ iÂż ten cykl sÂłoneczny jest doœÌ spokojny - a tak to wyglÂąda - to nie oznacza, Âże nie mozemy miec naprawdĂŞ alarmujÂącego zdarzenia“

powiedziaÂł Joe Gurman z NASA Goddard Space Flight Center, naukowiec zaangaÂżowany w studia SÂłoĂąca za pomoca satelity STEREO.

Przyczyny  sztormĂłw sÂłonecznych

 

Sztormy sÂłoneczne moÂżna klasyfikowaĂŚ. Flary sÂłoneczne sÂą intensywnymi emisjami radiacji i wysyÂłajÂą fale protonĂłw. Skala pomiarowa intensywnoÂści flary mierzona jest w kategoriach - Klasa C, Klasa M i Klasa X najbardziej intensywna.

 

PoniedziaÂłkowa flara byÂł klasy X2.2 na tej skali.

Inne sztormy sÂłoneczne znane sÂą jako Koronalne wyrzuty masy ktĂłre sÂą wielkimi chmurami plazmy i pola magnetycznego ktĂłre w wyniku erupcji unoszÂą siĂŞ z powierzchni sÂłoĂąca i wysyÂłajÂą w przestrzeĂą czÂąstki.

Oba zjawiska maj¹ t¹ sam¹ przyczynê - zak³ócenie pola magnetycznego zewnêtrznej kronosfery. Oba zdarzenia moga wp³ywac na ¿ycie na Ziemi.Wiêksze flary dla przyk³adu mog¹ wp³ywaÌ na satelity, zak³ócaÌ pracê systemu GPS i wysokich czêstotliwoœci radiowych wykorzystywanych w komunikacji, zak³ócenia mog¹ trwaÌ od kilku minut do nawet kilku godzin.


WpÂływ jest odczuwalny niemal natychmiast poniewaÂż docierajÂą na ZiemiĂŞ w 8 minut.

“To jest tak jakby SÂłoĂące byÂło gigantycznym ÂźrĂłdÂłem zak³óceĂą elektrycznych. MoÂże dotkn¹Ì pracĂŞ wszystkich urzÂądzeĂą zaleÂżnych od pracy satelit“

Twierdzi Bob Rutledge z Centrum Przepowiadania Pogody Kosmicznej


Najwiêcej problemów mog¹ zrobiÌ potê¿ne Koronalne Wyrzuty Masy. Cz¹steczki z tych wyrzutów potrzebuj¹ wiêcej czasu aby dosiêgn¹Ì ziemi ( zwykle dzieù lub dwa) ale gdy ju¿ dotr¹ ich interakcja z ziemskim magnetyzmem mo¿e spowodowaÌ ogromne "sztormy magnetyczne", które mog¹ mieÌ si³ê aby spustoszyÌ ziemskie sieci energetyczne i telekomunikacyjne praktycznie na ca³ym œwiecie. To mo¿e spowodowaÌ sporo k³opotów. W zesz³ym roku NASA wys³a³a w przestrzeù tak zwan¹ S³oneczn¹ Tarczê czyli satelitê prowadz¹cego sta³y nas³uch S³oùca i stanowi¹cego swoiste centrum wczesnego ostrzegania dla Ziemi.


Silne zjawisko sÂłoneczne moÂżliwe w najbliÂższej przyszÂłoÂści?


Poniedzia³kowe zdarzenie sk³¹da³o siê i z flary i z wyrzutu koronalnego. Nie stwierdzono wielkiego wp³ywu na satelity. Lecz Ziemia doœwiadczy³a ju¿ podobnego zjawiska w czasach pra-elektrycznych a konkretnie w 1859 roku. Wybuch wed³ug estymacji by³ wtedy 30 razy silniejszy od poniedzia³kowego. Taki wybuch w czasach dzisiejszych by³by katastrofalny i amerykanie z U.S National Academy of Sciences oceniaj¹ koszty usuniêcia problemów po czymœ takim na 2 biliony dolarów.

MoÂże zajÂąc do 10 lat aby wÂładze przejĂŞÂły spowrotem kontrolĂŞ i naprawiÂły skutki takiej katastrofy sÂłonecznej. Dla porĂłwnania koszty po Katrinie siĂŞgaÂły 125 miliardĂłw dolarĂłw.

Co przynieœÌ mo¿e przysz³oœc?

S³oùce dzia³a w 11 letnim cyklu i aktualnie zyskuje si³ê. Naukowcy uwa¿aj¹, ¿e szczyt aktywnoœci w tym cyklu przypadni ena lata 2013 - 2014 ale jak zawsze asekuracyjnie dodaj¹, ¿e nic nie wiadomo na pewno bo S³oùce lubi zaskakiwaÌ ostatnio nieregularnoœci¹.



ÂŹrĂłdÂło:  http://zmianynaziemi.pl

Galileusz o mocy SÂłoĂąca

"Kiedy zg³êbiamy indywidualistyczn¹ filozofiê Thelemy czêsto pojawia siê problem w jaki sposób po³¹czyÌ ten indywidualizm z dzia³aniami typowo spo³ecznymi.
Skoro bowiem, czÂłowiek jest Solarnym BĂłstwem - gwiazdÂą ktĂłra porusza siĂŞ wÂłaÂściwÂą sobie orbitÂą - to na co miaÂłyby mu byĂŚ potrzebne jakiekolwiek interakcje z innymi gwiazdami?

 
DoœÌ ciekaw¹ wizjê interakcji S³oùca i gwiazd
przedstawia jeden z ojcĂłw systemu heliocentrycznego: Galileusz."

Znalazlam na innych forach jest codziennie podawana aktywnosc sloneczna,o czym na pewno wiecie.
Dzisiaj jest to:

Solar X-rays
ACTIVE
Geomagnetic Field
STORM!

Jakby ktos mial dzisiaj zle samopoczucie to wiadomo od czego.

SÂłoĂące jest niewatpliwie
punktem po³¹czenia (http://forum.ip7.eu/index.php/topic,689.msg1678.html#msg1678)

np. UkÂŁadu Slonecznego.


lub/i
wierzchOÂłkiem
w strukTurze KryStalicznej

Ciemna materia na sÂłoĂącu?

Spektakl tzw. ciemnych fajerwerkĂłw („dark fireworks”) na SÂłoĂącu zaobserwowali naukowcy NASA. To niecodzienne wydarzenie sfotografowaÂły satelity. Naukowcy dÂługo nie mogli dojœÌ, skÂąd wziĂŞÂło siĂŞ to zjawisko.
http://www.youtube.com/v/gbSwOZdKASU?version=3&amp;hl=pl_PL

- Nigdy nie widziaÂłem czegoÂś takiego - mĂłwi Alex Young,fizyk sÂłoneczny z Goddard Space Flight Center. - PoÂłowaSÂłoĂąca wydaje siĂŞ byĂŚ rozbita na kawaÂłki – dodaje.

- Erupcja byÂła Âśredniej mocy, ale miaÂła wyjÂątkowodramatyczny przebieg, spowodowany przez dziwnÂą atramentowo-ciemnÂą materiĂŞ. Zazwyczaj tego nie obserwujemy – mĂłwi naukowiec.



SkÂąd ta czerĂą?

Naukowcy zauwaÂżyli wybuchu 7 czerwca, ale nie mogli rozwikÂłaĂŚ zagadki wyÂładowaĂą. Ustalono specjalnÂą nazwĂŞ dla tego zjawiska. Angelos Vourlidas z Laboratorium Badawczego Marynarki Wojennej w Waszyngtonie ochrzciÂł ten przypadek spektaklem ”ciemnych fajerwerkĂłw”.

- Wybuch byÂł wywoÂłany przez niestabilne w³óknamagnetyczne w pobliÂżu powierzchni SÂłoĂąca – mĂłwi Vourlidas.  - Te ciemne fajerwerki to w³ókna plazmy, ktĂłre podczas wybuchu utworzyÂły mroczne plamy i serpentyny. BÂąble plazmy sÂą o wiele chÂłodniejsze od otaczajÂącego jÂą gazu, stÂąd przy eksplozji widzimy ciemny kolor – tÂłumaczy.

Bombardowanie plazmy

BÂąble plazmy byÂły wielkoÂści duÂżych planet, o wiele wiĂŞksze od Ziemi. WznosiÂły siĂŞ i opadaÂły, poruszajÂąc coraz silniej pod wpÂływem grawitacji SÂłoĂąca. ByÂły wyrzucane w powietrze i eksplodowaÂły jak bomby.

 
ÂŹrĂłdÂło: NASA, tvnmeteo.pl

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/07/POGODA_11.jpg)

http://nowaatlantyda.com/

SUN
http://forum.ip7.eu/index.php/topic,237.msg1848.html#msg1848

Dziura koronalna emituje strumieĂą wiatru sÂłonecznego skierowany w stronĂŞ Ziemi
pt., 2011-07-15 22:15

(http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/zdjecie_440-300/coronalhole_strip_0.jpg)
NASA - SDO

Ciemne luki w atmosferze SÂłoĂąca, tak zwane "dziury koronalne", charakteryzujÂą siĂŞ wypÂływaniem silnych strumieni wiatru sÂłonecznego. Zaobserwowana ostatnio dziura emituje strumieĂą czÂąstek skierowany w stronĂŞ Ziemi.

Szacowany czas przybycia pierwszej fali to 19 lipca.

...

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/dziura-koronalna-emituje-strumien-wiatru-slonecznego-skierowany-w-strone-ziemi

A sÂłoneczko siĂŞ rozbestwia: http://losyziemi.pl/slonce-najwiekszy-od-30-lat-koronalny-wyrzut-materii-japonczycy-wylaczyli-satelite-telekomunikacyjnego-kodama/

Wczoraj zepsu³ mi siê telewizor, ot po prostu siê wy³¹czy³ i ju¿ nie da rady go uruchomiÌ. 2 lata da³ radê :)

@Tomasz ciesz siĂŞ, Âże siĂŞ pozbyÂłeÂś tej gadajÂącej skrzyneczki - manipulatora.
MoÂże ludzie w koĂącu zacznÂą wiĂŞcej ze sobÂą przebywaĂŚ i rozmawiaĂŚ zamiast gapiĂŚ siĂŞ w tv.

sÂą teÂż pozytywy tej sytuacji,-
"Elektrosmog" nas dobija, a sÂłoneczko moÂże rozwiÂązaĂŚ ten problem ;)

Faktem jest ¿e ja nie u¿ywa³em go za czêsto (bardziej moje dziewczyny), ale po awarii w domu spad³a ogl¹dalnoœÌ telewizji, hehe :)

Tomek to ile ty masz tych dziewczyn  :o ;D

Kilka dni temu na sÂłoĂącu miaÂł miejsce potĂŞÂżny wyrzut koronalny, czego jednym z efektĂłw byÂła zorza polarna widoczna nad PolskÂą (http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zorza-polarna-byla-widoczna-nad-polska)

(http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/400naszerokosc/images/6fd50a62.jpg),

a tu mamy kolejny wybuch:

Na SÂłoĂącu wczoraj miaÂł miejsce kolejny rozbÂłysk klasy M3.5 wraz z CME
wt., 2011-08-09 08:31

(http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/zdjecie_440-300/John-Stetson1_strip.jpg)
helioviewer.org

Grupa plam oznaczona sygnaturÂą 1263 nadal produkuje impulsywne rozbÂłyski sÂłoneczne klasy M3. Ostatni miaÂł miejsce wczoraj, 8 sierpnia o 18:10 czasu uniwersalnego.
...
"ByĂŚ moÂże bĂŞdziemy mieli w tym tygodniu trochĂŞ wiĂŞcej zĂłrz polarnych"

...

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/sloncu-wczoraj-mial-miejsce-kolejny-rozblysk-klasy-m35-wraz-cme

Żonka oraz moja siedmioletnia iskiereczka :)

Wielki rozbÂłysk sÂłoneczny uderzy w piÂątek w ZiemiĂŞ
CME – Coronal Mass Ejection, czyli gwaÂłtowny wybuch korony sÂłonecznej, ktĂłra wyrzuca duÂże iloÂści plazmy w przestrzeĂą miĂŞdzyplanetarnÂą. Ziemia jest chroniona przez magnetosferĂŞ, ale tym razem wybuch jest bardzo duÂży – na poniÂższej animacji wyglÂąda to doœÌ ciekawie. Ziemia oznaczona jest ¿ó³tym koÂłem, poruszajÂący siĂŞ kwadrat z pomaraĂączowym koÂłem w Âśrodku to Merkury i kr¹¿¹ca wokó³ niego sonda Messenger.

    Tu jest >bezpoÂśredni link do animacji
    Tu jest >kopia, gdyby NASA usunĂŞÂła animacjĂŞ
    Informacje o konferencji NASA: Solar Flare Activity Prompting NASA to Convene

Jest to najwiĂŞkszy rozbÂłysk od 4 lat. We wtorek SÂłoĂące wyrzuciÂło wielkie iloÂści plazmy, ktĂłre zagraÂżajÂą satelitom GPS oraz caÂłemu systemowi komunikacji na Ziemi. RozbÂłysk moÂże takÂże spowodowaĂŚ wy³¹czenia prÂądu, a nawet napromieniowaĂŚ pasaÂżerĂłw samolotĂłw, ktĂłre znajdÂą siĂŞ w pobliÂżu biegunĂłw. Takie erupcje zdarzajÂą siĂŞ gdy linie magnetyczne wokó³ SÂłoĂąca siĂŞ ³¹czÂą. WystĂŞpuje to g³ównie w pobliÂżu plam sÂłonecznych, gdzie magnetyzm jest najwiĂŞkszy. NajwiĂŞkszy rozbÂłysk zanotowano w 2003 roku podczas ostatniego tzw. „maksimum sÂłonecznego”. ByÂło ono tak silne, Âże zablokowaÂło urzÂądzenia pomiarowe. NASA zwoÂłaÂła na dzisiaj specjalnÂą konferencjĂŞ.
InteresujÂące sÂą komentarze na katastroficznym forum dyskusyjnym >godlikeproductions.
„kupcie ciĂŞÂżkie metalowe pudeÂłkaby schowaĂŚ w nie dyski komputerowe”
„bĂŞdÂą tylko ÂświateÂłka w wysokich partiach atmosfery, zak³ócenia radiowe i telewizyjne, ot co”
„wybaczcie mojÂą ignorancjĂŞ, ale co to jest ‘rozbÂłysk sÂłoneczny’?”
„MieliÂśmy juÂż powaÂżne problemy z ³¹cznoÂściÂą bezprzewodowÂą przy poprzednich rozbÂłyskach. Teraz moÂże byĂŚ gorzej”
„Uderzy w ZiemiĂŞ 19 sierpnia o godzinie 6-tej i skoĂączy przejÂście 6 godzin póŸniej”
„Dobrze, Âże Merkury zablokuje nieco ten rozbÂłysk”
„Magnetosfera jest sÂłaba ostatnio – nigdy tak Âźle nie byÂło, >link. Nie sÂądzĂŞ by nas ochroniÂła, ale w koĂącu nie jestem naukowcem”
„Czy ktoÂś z was zastanawiaÂł siĂŞ co siĂŞ stanie gdy TO uderzy w kometĂŞ Elenin?”
„Jak pokazane jest na wykresach, nie byÂło dotÂąd rozbÂłyskĂłw wiĂŞkszych od typu C: http://www.swpc.noaa.gov/rt_plots/Xray.gif„
„Nigdy nie widziaÂłem, Âżeby te przerywane linie siĂŞ tak zaginaÂły”
„JuÂż nie zrobicie sobie praÂżonej kukurydzy w kuchence mikrofalowej – rozbÂłysk wam jÂą usmaÂży!”
„Co siĂŞ stanie z tymi, ktĂłrzy majÂą rozrusznik czy jakieÂś inne urzÂądzenie wspomagajÂące?…”

Nagranie wideo: http://www.youtube.com/watch?v=kCCbe-FURsA: „Nie ma siĂŞ czym martwiĂŚ, jest to rozbÂłysk klasy C, co do tej „konferencji NASA” to sÂą jedynie plotki…
Jest to idiota albo dezinformator. WyraÂźnie widaĂŚ na animacji, Âże fragmenty rozbÂłysku sÂą ciemnoczerwone, a wiĂŞc bardzo groÂźne. a co do konferencji, mamy oficjalne oÂświadczenia prasowe, bĂŞdzie nawet relacja telewizyjna.

http://monitorpolski.wordpress.com/2011/08/18/wydarzenia-i-komentarze-18-sierpnia-2011r/

KrĂłtko trwajÂące rozbÂłyski gamma mogÂą powodowaĂŚ masowe wymieranie
pon., 2011-10-10 18:21

http://www.youtube.com/v/Y-70vwwabKk?version=3&amp;hl=pl_PL

Jak twierdzi astrofizyk z Washburn University, Brian Thomas, krĂłtkie rozbÂłyski gamma mogÂą byĂŚ bardziej niebezpieczne i niszczÂące dla Âżycia na Ziemi niÂż te trwajÂące dÂłuÂżej. Dowody zostaÂły zebrane przez satelitĂŞ SWIFT.

Okazuje siĂŞ, Âże wydarzenia tego typu jak te powodowane przez supernowe moÂże pozbawiĂŚ stratosferĂŞ ozonu, powodujÂąc, Âże najsilniejsze, najbardziej niszczÂące promieniowanie UV osiÂągnie powierzchniĂŞ Ziemi.

Jednak rozbÂłyski Gamma powodowane przez kolizjĂŞ dwĂłch czarnych dziur lub gwiazd neutronowych sÂą nawet bardziej zabĂłjcze.


Takie zjawiska nie sÂą czĂŞste, zdarzajÂą siĂŞ najwyÂżej raz na 100 milionĂłw lat na galaktykĂŞ. Ale jeÂśli jakiÂś miaÂłby u nas miejsce efekt mĂłgÂłby byĂŚ katastrofalny.

Pierwszym efektem, twierdzi Thomas, by³oby zniszczenie warstwy ozonowej poprzez wybicie wolnego tlenu i wytworzenie w wyniku reakcji z atomami azotu, podtlenku azotu, który jest zabójczy dla ozonu. Te d³ugowieczne cz¹stki bêd¹ wci¹¿ niszczy³y warstwê ozonow¹ a¿ spadn¹ w formie deszczu.

Jak twierdzi Thomas Ziemia by³a poddana takim zjawiskom w przesz³oœci, co najmniej kilkanaœcie razy. Teraz profesor postanowi³ odnaleŸÌ jakiœ dowód, jaki takie zdarzenia musia³y zostawiÌ.

Astronomiczny dowód jest trudny do znalezienia, bo galaktyka wci¹¿ siê obraca i miesza doœÌ dok³adnie, co milion lat, wiêc wszystkie pozosta³oœci po rozb³ysku prawdopodobnie ju¿ dawno znik³y z widoku.

Postanowiono poszukaĂŚ dowodĂłw tutaj na Ziemi. NiektĂłrzy naukowcy poszukujÂą izotopu Âżelaza-60, ktĂłry jest uwaÂżany, jako moÂżliwy poÂśredni dowĂłd promieniowania. JeÂśli w danej warstwie ziemi ujawni siĂŞ ten izotop i pokryje siĂŞ on z jakimÂś okresem wymierania, bĂŞdzie to dowĂłd na korelacjĂŞ.

 
ÂŹrĂłdÂło: http://www.tgdaily.com/space-features/58948-short-gamma-ray-bursts-could-cause-mass-extinction

http://zmianynaziemi.pl/wideo/krotko-trwajace-rozblyski-gamma-moga-powodowac-masowe-wymieranie

Najwiêksza od szeœciu lat aktywnoœÌ s³oneczna
moze byĂŚ zapowiedziÂą hiperaktywnoÂści naszej
gwiazdy
czw., 2012-02-16 11:55

(http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/440na300/sun1.jpg)
ÂźrĂłdÂło: NASA

Naukowcy z NASA i NOAA poinformowali, ¿e w tym roku aktywnoœÌ s³oneczna uleg³a zdecydowanej intensyfikacji. To najwiêksze przebudzenie naszej gwiazdy od szeœciu lat. Badacze twierdz¹, ¿e w tej chwili do Ziemi dociera znacznie wiêcej s³onecznej radiacji ni¿ zwykle.

AktywnoœÌ S³oùca podlega cyklom, które zwykle trwaj¹ po 11 lat. Rok 2012 (http://zmianynaziemi.pl/kategoria/2012) prawdopodobnie zapisze siê, jako czas znacznego wzbudzenia procesów kszta³tuj¹cych siê na powierzchni gwiazdy. Wszyscy zgodnie przyznaj¹, ¿e spodziewane jest wejœcie w okres s³onecznego maksimum. Bêdziemy widzieli wiêcej plam na powierzchni a co siê z tym wi¹¿e nasza planeta bêdzie prawdopodobnie bombardowana znacznie bardziej ni¿ do tego przywykliœmy.

Ostatni zauwa¿alny wzrost aktywnoœci s³onecznej mia³ miejsce w 2005 roku. Ju¿ w styczniu tego roku doœwiadczyliœmy serii silnych rozb³ysków i kolonialnych wyrzutów masy. Dodatkowo pojawi³a siê ogromna radiacja powodowana przez emisje wielkiej iloœci protonów. AktywnoœÌ naszej gwiazdy skutecznie zak³óci³a komunikacjê w rejonach polarnych oraz zmusi³a wiele linii lotniczych do zmian tras przelotów.

Naukowcy wykorzystali ostatnio do badaĂą wpÂływu SÂłoĂąca nawet zmierzajÂący na Marsa pojazd MSL a wÂłaÂściwie znajdujÂący siĂŞ na pokÂładzie robota Curiosity instrument do pomiarĂłw promieniowania, ktĂłry miaÂł byĂŚ poczÂątkowo stosowany na powierzchni planety. Skorzystano z okazji i zgromadzono duÂżo danych, ktĂłre mogÂą okazaĂŚ siĂŞ niezbĂŞdne w celu zapewnienia bezpieczeĂąstwa przyszÂłym zaÂłogowym misjom w kierunku czerwonej planety.

Znamy w historii kilka przypadków wywarcia znacznego wp³ywu na Ziemiê w wyniku zjawisk zachodz¹cych na S³oùcu. Najstarszym Ÿród³em historycznym opisuj¹cym skutki wielkiego rozb³ysku skierowanego w nasza planetê jest incydent z 1859 roku. Ogromna iloœÌ na³adowanych cz¹stek spowodowa³a indukcjê linii telegraficznych, co skutkowa³o kilkoma przypadkami pora¿eù osób obs³uguj¹cych te urz¹dzenia.

W czasach nowoÂżytnych pamiĂŞtne byÂły zjawiska z 1972 roku, kiedy wysiadÂły telefony w caÂłym stanie Illinois. ZmusiÂło to firmy telekomunikacyjne do przekonstruowania kabli dalekiego zasiĂŞgu, w tym podmorskich. Kolejne zjawisko tego typu zarejestrowano w 1989 roku, kiedy w stanie New Jersey stopiÂło siĂŞ kilkadziesiÂąt transformatorĂłw a w caÂłej prowincji Quebec nastÂąpiÂła rozlegÂła przerwa w dostawie prÂądu.

Rozb³yski z 2005 roku spowodowa³y wiele przerw w dostawach energii oraz zak³óci³y na oko³o 10 minut ca³y system GPS. Mimo, ¿e wyst¹pienie wielkich rozb³ysków jest czymœ rzadkim to nie mo¿na tego wykluczyÌ w ogóle. Gdyby w czasach dzisiejszych, gdy jesteœmy tak zale¿ni od elektroniki, dosz³o do rozb³ysku podobnego do tego z 1859 roku to czeka³aby nas wielka katastrofa.

Co gorsza naukowcy twierdz¹, ¿e przed takimi zagro¿eniami nie da siê zabezpieczyÌ odpowiednio, mo¿na tylko staraÌ siê minimalizowaÌ straty. Rozb³ysk tej klasy prawdopodobnie uszkodzi³by nieodwracalnie wiêkszoœÌ z satelitów, co samo w sobie wi¹za³oby siê z gigantycznymi kosztami rzêdu nawet 70 miliardów dolarów. Wp³yw na ziemskie systemy by³by tak du¿y, ¿e wiêkszoœÌ z sieci telekomunikacyjnych przesta³aby istnieÌ.

Z niewiadomych powodów wiêkszoœÌ firm i ludzkoœci, jako takiej zdaje siê nie byÌ tymi zagro¿eniami szczególnie przejêta. Nie s³ychaÌ dyskusji w mediach na te tematy a firmy telekomunikacyjne i energetyczne nie przygotowuj¹ specjalnych planów awaryjnych i nie ws³uchuj¹ siê w doniesienia na temat aktywnoœci naszego S³oùca. WiêkszoœÌ ludzkoœci tkwi w b³êdnym przekonaniu, ¿e wszystko jest sta³e i niezagro¿one. Nic bardziej mylnego. Któregoœ dnia mo¿emy siê obudziÌ w œwiecie, w którym nie dzia³aj¹ telefony komórkowe ani stacjonarne oraz brakuje pr¹du. LudzkoœÌ musia³aby siê cofn¹Ì do poprzednie ery i mozolnie odbudowywaÌ poziom rozwoju, jaki osi¹gnêliœmy w dzisiejszych czasach.

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/najwieksza-szesciu-lat-aktywnosc-sloneczna-moze-byc-zapowiedzia-hiperaktywnosci-naszej-gwi

AleÂż powody sÂą wiadome tylko autor opracowania tego nie dostrzega. Otó¿ ludzkoœÌ ,w swojej zbiorowej ÂświadomoÂści, ma osiÂągn¹Ì etap synchronicznoÂści na poziomie telpatycznym, co uniezaleÂżni nas od technologii satelitarnej a w dalszej perspektywie, od telekomunikacji przewodowej. 
Ewentualna awaria systemĂłw w naturalny sposĂłb wymusi telepatycznÂą komunikacjĂŞ, bo na komunikacji siĂŞ opiera Âład spoÂłeczny i do natychmiastowej komunikacji juÂż przywykliÂśmy. Oczekiwanie wymusi rozwiÂązanie.

Straszenie zagroÂżeniem hiperaktywnoÂści SÂłoĂąca nic im nie da.