Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Hydepark => Kosmos => W±tek zaczêty przez: tom1ek Wrzesieñ 16, 2008, 10:06:12



Tytu³: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: tom1ek Wrzesieñ 16, 2008, 10:06:12
To dla zainteresowanych, a tak¿e wszystkich, którzy jeszcze nie wiedz± ¿e kwestia istnienia Nibiru, JEST JU¯ OFICJALN¡ HIPOTEZ¡ NAUKOW¡, powa¿nie rozwa¿an± i badan± przez ¶wiat nauki, a nie tylko wymys³em jakiej¶ bandy nawiedzonych szaleñców:

Cytuj
Planeta X?

Odkrycie planety w 1930 potwierdzi³o hipotezy o istnieniu zewnêtrznego obiektu odpowiedzialnego za zaburzenia w ruchu Neptuna i Urana. Percival Lowell W 1915 dziêki badaniom ruchów tych¿e planet dok³adnie przewidzia³ po³o¿enie owego "za-neptunowego" obiektu, nazywanego wówczas Planet± X. Jego obliczenia okaza³y siê nadzwyczaj trafne, gdy 15 lat pó¼niej odkryto taki obiekt.

Poprzez kolejne dekady pojawia³y siê wielorakie rozbie¿no¶ci dotycz±ce jego w³a¶ciwo¶ci. Ówczesne mo¿liwo¶ci techniczne nie pozwala³y na dok³adne oszacowanie jego masy i rozmiaru, choæ wówczas nawet to w ¿aden sposób nie podwa¿a³o jego rangi.

Pierwsze hipotezy zaproponowane na podstawie albedo oraz prêdko¶ci obiegu zak³ada³y, ¿e Pluton jest znacznie wiêksz± planet± ni¿ okaza³o siê w 1978 po odkryciu Charona. To przemawia³o za tym, ¿e jest on poszukiwan± Planet± X, odpowiedzialn± za zaburzenia w orbitach zewnêtrznych planet

Jednak wszystkie te hipotezy zosta³y definitywnie obalone kiedy odkryto satelitê Plutona. Zosta³o to wykorzystane do dok³adnego okre¶lenia jego rozmiarów i masy (która, jak na obiekt tego rozmiaru, okaza³a siê byæ dosyæ wielka, ze wzglêdu na du¿± gêsto¶æ). Stwierdzono, ¿e obiekt mniejszy od ziemskiego Ksiê¿yca nie jest w stanie samodzielnie tak znacz±co wp³yn±æ na ruch nieporównywalnie wiêkszych gazowych olbrzymów - Urana i Neptuna.

I choæ pozycja Plutona (przewidziana obliczeniami Lowella) pokrywa³a siê z odkszta³ceniami ruchu owych planet, to w rzeczywisto¶ci okaza³a siê mieæ ona niewiele ze sob± wspólnego. W 1951 Gerard Kuiper zasugerowa³, ¿e wp³yw na owe anomalie mo¿e mieæ nie jeden obiekt (jak to zak³adano Pluton), a wiêksza liczba obiektów kr±¿±cych w podobnej odleg³o¶ci od S³oñca. Z czasem zosta³o to potwierdzone, zaczêto odkrywaæ coraz wiêcej takich obiektów kr±¿±cych w nazwanym na jego cze¶æ tzw. pasie Kuipera, których dzi¶ znanych jest ponad 800. W ¶wietle tych faktów ranga Plutona znacznie os³ab³a, a temat planety X pojawi³ siê ponownie.

Do lat dziewiêædziesi±tych XX w. kwestia Plutona jako planety nie by³a do podwa¿enia. Dopiero pod koniec wieku odkrycie wielu tego typu obiektów transneptunowych (wchodz±cych w sk³ad pasa Kuipera), spowodowa³o, ¿e wielu zaczê³o ten fakt kwestionowaæ. W 2006 roku Pluton zosta³ ostatecznie skre¶lony z listy planet.

Obecnie tylko hipotetyczna dziewi±ta planeta Uk³adu S³onecznego mog³aby byæ autentyczn± planet± X, odpowiedzialn± za anomalie orbit Urana, Neptuna, a tak¿e Plutona.

Cytuj
W 1781 r.William Herschel odkry³ nieznan± wówczas planetê - Uran. Obliczy³ równie¿ jej prêdko¶æ orbitaln±. Inny naukowiec tak¿e obliczy³ prêdko¶æ orbitaln± Urana, ale jego wynik nie zgadza³ siê z wynikiem Hershela. Sytuacja powtarza³a siê wielokrotnie. Zauwa¿ono ¿e planeta zmienia prêdko¶æ systematycznie i regularnie. Wywnioskowano ¿e jaka¶ inna planeta oddzia³uje na Urana. Zaczêto wypatrywaæ jej na niebie. Zauwa¿ono j± w 1846 r. By³ to Neptun. Ale i na Neptuna co¶ oddzia³ywa³o. Uznano ¿e za Neptunem znajduje siê kolejna planeta. Zaczêto nazywaæ j± Planeta X. Clyde William Tombaugh uzna³ sobie za cel odkrycie tej planety. W 1930 roku uda³o mu siê odkryæ Plutona. By³a to jednak zbyt ma³a planeta, by mog³a oddzia³ywaæ na Neptuna. Obserwacje nieba za Pasem Kuipera trwaj± nadal.

W 2003 roku odkryto du¿e cia³o niebieskie, które pó¼niej nazwano Sedna. Jej ekscentryczna orbita, sprawi³a, ¿e niektórzy zaczêli myliæ j± z mityczn±, dotychczas nieodkryt± planet± Nibiru, któr± to planetê czêsto uto¿samia siê z planet± X. Jednak wspó³czesne badania (patrz ni¿ej) nie potwierdzaj± siê z danymi uzyskanymi przez rosyjskiego naukowca Zecharia Sitchin, który na podstawie t³umaczeñ i interpretacji tekstów sumeryjskich, równie¿ doszed³ do wniosku o istnieniu planety X, a raczej Nibiru. Wiêcej w ksi±¿ce jego autorstwa pt. "Dwunasta Planeta". Podobno równie¿ Majowie wiedzieli o istnieniu jeszcze jednej planety.

Jesieni± 2005 roku odkryto jeszcze kilka du¿ych cia³ niebieskich (Plutoidy). Miêdzy innymi Eris, Makemake, które s± obecnie uznawane razem z Plutonem za planety kar³owate. Wiêksza z nich Eris wielko¶ci± przewy¿sza nawet Plutona (Eris: 2400±97km, Pluton: 2300km), który do 2006 roku uznawany by³ za dziewi±t± planetê uk³adu s³onecznego. Tak wiêc Eris, ju¿ w 2005-2006 mog³aby zostaæ uznana za planetê X, jednak tak siê nie sta³o.

Poszukiwania planety X, prowadzone s± nadal. Jednym z wiêkszych o¶rodków badawczych zajmuj±cych siê planet± X, jest Uniwersytet w Kobe w Japonii. Dr. Patryk Sofia Lykawka i Prof. Mukai Tadashi, s± naukowcami którzy zajmuj± siê tym zagadnieniem. Wed³ug ich matematycznego modelu uk³adu s³onecznego, za orbit± Plutona istnieje jeszcze jedna planeta - prawdopodobnie szukana od dawna planeta X. Wed³ug tego modelu, planeta ta ma mieæ ¶rednicê ok 10000-16000 km i masê ok. 30% - 70% masy ziemi. Planeta ma kr±¿yæ w odleg³o¶ci przynajmniej 80 j. a. od S³oñca, po orbicie nachylonej do ekliptyki pod k±tem 20-40°. Te dane zosta³y wyliczone w modelu matematycznym na podstawie zak³óceñ w orbitach Plutona i Neptuna. Szacowany przez nich okres obiegu S³oñca przez t± hipotetyczn± planetê wynosi od 1000 do 2300 lat. Naukowcy z tego uniwersytetu uwa¿aj±, ¿e jej odnalezienie to tylko kwestia czasu.

Pewnie maj± racjê, gdy¿ przez ostatnie kilka lat, w uk³adzie s³onecznym odkryto wiele cia³ o ¶rednicy powy¿ej 1000 km, a tak¿e wiele tysiêcy mniejszych.

Teoria o planecie X jest te¿ czêsto ³±czona z licznymi teoriami spiskowymi, a tak¿e teoriami o koñcu ¶wiata w 2012 r, o ¿yciu pozaziemskim itd.

http://pl.wikipedia.org/wiki/134340_Pluton
http://pl.wikipedia.org/wiki/Planeta_X


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 16, 2008, 11:38:45
I tak znajd± siê tacy, którzy bêd± na "nie", Sk±d¶ to ju¿ znamy :)
Tom1ek, na poprzednim forum znalaz³em stronê Galaxyzoo, mo¿e bêdzie wam pomocna w waszym szperaniu po niebie. Zauwa¿y³e¶ to.

Znalaz³em tê stronê:

http://www.galaxyzoo.org/pl/Default.aspx


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: tom1ek Wrzesieñ 16, 2008, 13:30:36
I tak znajd± siê tacy, którzy bêd± na "nie", Sk±d¶ to ju¿ znamy :)
Tom1ek, na poprzednim forum znalaz³em stronê Galaxyzoo, mo¿e bêdzie wam pomocna w waszym szperaniu po niebie. Zauwa¿y³e¶ to.

Znalaz³em tê stronê:

http://www.galaxyzoo.org/pl/Default.aspx

bardzo fajne - zapisujê sobie linka


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Vilandra_ Listopad 05, 2008, 12:55:14
witam :) byc moze nie czytaliscie ale bardzo ciekawe proponuje przeczytaæ :)  takze liniki ponizej. 

http://www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=11299


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aiedail Listopad 11, 2008, 21:06:07
Ja na wikipedii znalaz³em co¶ takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/90377_Sedna (http://pl.wikipedia.org/wiki/90377_Sedna)

Jest za ma³a na Nibiru.. ale jest ¿ywym dowodem na to, ¿e mog± istnieæ planety o tak wyd³u¿onej orbicie i czasie obiegu (co wielu sceptyków Projektu i Planety X stawia za g³ówn± w±tpliwo¶æ).

Cytuj
90377 Sedna to planetoida transneptunowa, poruszaj±ca siê po bardzo wyd³u¿onej orbicie.

Na jeden obieg wokó³ S³oñca cia³o to potrzebuje a¿ 12050,32 roku

Okr±¿a ona S³oñce mocno wyd³u¿onej eliptycznej orbicie o mimo¶rodzie 0,855.

Jest to drugi po Marsie najczerwieñszy obiekt w naszym Systemie. Sedna jest jednym z niewielu tak du¿ych obiektów, odkrytych od 1930 roku, kiedy to po raz pierwszy zaobserwowano Plutona.

Czyli mnóstwo podobieñstw.. pytanie tylko, czy istnieje podoba planety, lecz znacznie wiêksza - Nibiru? :)




Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 14, 2008, 20:59:09
Znalaz³em jeszcze jeden program do ogl±dania kosmosu:

http://www.sm.fki.pl/SMN.php?nr=Microsoft_prezentuje_WorldWide_Telescope


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 15, 2008, 08:35:22
Wszystko piêknie-³adnie, tom1ek, tylko ¿e na wstêpie napisa³e¶, ¿e to pokazuje, ¿e istnienie Nibiru jest ju¿ naukow± hipotez±, a nie bredni± szaleñców. Zauwa¿ jednak, ¿e z tych informacji wynika, ¿e owszem, zapewne istnieje "Planeta X", ale w innym rozumieniu - po prostu kolejna planeta w Uk³adzie S³onecznym, jeszcze nam nieznana. A nazywanie jej Nibiru jest ju¿ z Twojej strony naci±gniêciem, bo automatycznie ³±czysz j± z mityczn± planet± i jej mitycznymi w³a¶ciwo¶ciami. A z artyku³u tego wynika jedynie, ¿e jaka¶ planeta jest jeszcze w Uk³. S³on., nic wiêcej.

I przed takimi naci±gniêciami faktów zawsze staram siê ustrzec. Odkryto "co¶", a ludzie od razu ³±cz± to z 30-toma innymi rzeczami i nadaj± temu znaczenie kolosalnie wiêksze, ni¿ ma w rzeczywisto¶ci, ni¿ jest to w artykule.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Grudzieñ 15, 2008, 17:21:05
heh to to jeszcze jest prostsze na sprawdzenie s³uszno¶ci planety X
Poczekajcie cierpliwie jak do 2010 2011 nic nie bêdzie widaæ wtedy teza o planecie X bêdzie nieprawd±


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Grudzieñ 15, 2008, 21:43:21
Fajny ten nowy program Word wide telescope. Mam tylko jedno pytanie, dlaczego na biegunach sa czarne dziury? ???


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Grudzieñ 27, 2008, 19:34:53
Program jest fajny, pod warunkiem, ¿e go sie traktuje tak jak na to zas³uguje :-) : czyli czysto edukacyjnie. To jest kompilacja bardzo wielu zdjêæ, zrobionych mo¿e nawet kilkana¶cie lat temu i ma sie nijak do dzisiejszej "rzeczywisto¶ci" nieba. I jesli kto¶ chce szukaæ planety x w jej aktualnym po³o¿eniu, to siê oczywi¶cie za pomoc± tego programu nie uda.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aiedail Styczeñ 02, 2009, 17:43:48
http://wiadomosci.onet.pl/1889794,441,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/1889794,441,item.html)

Czy¿by dowód na przelot Nibiru 12.500 lat temu? Mowa jest o "nale¿±cym do rzadko¶ci ca³ym roju komet". Lec±cy sobie przez Wszech¶wiat rój komet rzeczywi¶cie by³by niezwyk³± rzadko¶ci±.. a jak wiemy z sesji, Nibiru ma swoj± grawitacj± "ci±n±æ" za sob± ró¿ne ska³y..


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Styczeñ 02, 2009, 17:49:59
Nom teraz to ju¿ nie jest Nibiru, czy te¿ Planeta X, tylko mega galaktyczny statek bojowy, który uleg³ podczas bitwy uszkodzeniu, i unieruchomieniu.
Lub te¿ jest to statek w³a¶nie czynnie zd±¿aj±cy na Ziemie w celu Inwazji na Ziemian!
:)
Pozdrawiam.
Ps.
Odno¶nie rakiety.
http://wiadomosci.onet.pl/1812357,441,nasa_ostrzega_po_eksplozji_rakiety_kosmicznej,item.html
A mo¿e satelitkê celowo wys³ano,¿eby po niby "ucieczce", sprawdziæ celno¶æ i skuteczno¶æ rakiet, w razie "co". ;D


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 24, 2009, 18:18:47
Zamieszczam dwa linki. jeden za Nibiru:

http://uk.youtube.com/watch?v=3Nw5zcE07Os&eurl=http://www.nautilus.org.pl/article.php?articlesid=1425

Drugi, jako kontrargument:

http://uk.youtube.com/watch?v=zdmv9BdmeXs&feature=related

Nie znam angielskiego, wiêc te linki zamieszczam za, niejako podszeptem kogo¶ hto mi to obja¶ni³.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 25, 2009, 20:25:27
jeszcze co¶ o tej tajemniczej planecie:

http://www.youtube.com/watch?v=wBbtqf774E0&NR=1


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 25, 2009, 20:40:56
Kolejne daty , kolejnych straszen, a przeciez MY WIEMY doskonale jak mozemy przejsc zmiane biegunow bez kataklizmow.
Trzeba nam wiedziec iz kreowany nam scenariusz to jeden z tych , ktory zaistnial w przeszlosci, TO JUZ BYLO. Urodzilismy si ( weszlismy w czas przeszly PONOWNIE), by posiadajac WIEDZE jak mozna odmienic przyszlosc skorzystac z niej.A nie powielac przeszle scenariusze i trzesc sie ze strachu.
TEN NAM WSPLCZESNY CZAS, NASZE ZYCIE ,TO MOC DOKONANIA INNYCH WYBOROW.TO DROGA PONAD TYM CO BYLO KIEDYS.TYM RAZEM DO KATAKLIZMU NIE DOJDZIE.
NIE SRTASZMY SIE NAWZAJEM.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Styczeñ 26, 2009, 09:22:16
ciekawe te filmiki ; zw³aszcza ostatni


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kkk2116 Luty 01, 2009, 01:02:00
a to dopiero ciekawy link
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Planeta_X


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Luty 01, 2009, 11:57:00
a to dopiero ciekawy link
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Planeta_X

pocisneli tych co wymy¶laj± o tej planecie


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: t0m3k12 Luty 01, 2009, 13:32:57
a to dopiero ciekawy link
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Planeta_X

pocisneli tych co wymyślają o tej planecie

Popieram ich. Bo nie ma zadnej takowej planety :D To byl dodatkowy argument do 2012, ze jak hiperaktywnosc sloneczna nie zadziala na nasze pole magnetyczne, to planeta x zrobi swoje. Zrobili dodatkowa wersje na zapas. A jak wiadomo planeta dla wizjonerow bedzie moglaby opozniac sie w locie do 2012 roku i dotrze do nas za xxx lat. Ja i naukowcy przewidujemy na 100% max aktywnosc sloneczna 2012/2013, ktora jest co 11 lat tylko, ze ta co bedzie teraz, bedzie bardzo wyjatkowa ze wzgledu na plamy sloneczne. Co najciekawsze nastepna aktywnosc sloneczna ma byc bardzo mala co spowoduje malą epoke lodowcowa.

Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: lukhel Luty 01, 2009, 23:22:38
Z przekazów dowiedzia³em siê ¿e na wiosnê maj± cofn±æ siê rzeki Wis³a i Odra  i zalaæ tereny przybrze¿ne w Polsce !!(ja mieszkam na pó³wyspie Helskim i je¶li to prawda :(...............  )Je¶li kto¶ z was bêdzie na spotkaniu z Lucyn± to czy moze zadaæ pytanie kiedy to nast±pi?by móc siê ewakuowaæ? na jak± wysoko¶æ wiaæ???

Do wiosny ju¿ niewiele pozosta³o czasu :(
 


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Luty 02, 2009, 09:23:52
Z przekazów dowiedzia³em siê ¿e na wiosnê maj± cofn±æ siê rzeki Wis³a i Odra  i zalaæ tereny przybrze¿ne w Polsce !!(ja mieszkam na pó³wyspie Helskim i je¶li to prawda :(...............  )Je¶li kto¶ z was bêdzie na spotkaniu z Lucyn± to czy moze zadaæ pytanie kiedy to nast±pi?by móc siê ewakuowaæ? na jak± wysoko¶æ wiaæ???

Do wiosny ju¿ niewiele pozosta³o czasu :(

Widzê ¿e to siê robi jak narkotyk - wci±ga i uzale¿nia


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mora Luty 02, 2009, 09:27:51
Z przekazów dowiedzia³em siê ¿e na wiosnê maj± cofn±æ siê rzeki Wis³a i Odra  i zalaæ tereny przybrze¿ne w Polsce !!(ja mieszkam na pó³wyspie Helskim i je¶li to prawda :(...............  )Je¶li kto¶ z was bêdzie na spotkaniu z Lucyn± to czy moze zadaæ pytanie kiedy to nast±pi?by móc siê ewakuowaæ? na jak± wysoko¶æ wiaæ???

Do wiosny ju¿ niewiele pozosta³o czasu :(
 
To ja Ci mówiê ¿e nie bêdzie takiego wydarzenia. Uwierz mi :)

Pozdro
Mora :)


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blad Luty 02, 2009, 10:14:47
Z przekazów dowiedzia³em siê ¿e na wiosnê maj± cofn±æ siê rzeki Wis³a i Odra  i zalaæ tereny przybrze¿ne w Polsce !!(ja mieszkam na pó³wyspie Helskim i je¶li to prawda :(...............  )Je¶li kto¶ z was bêdzie na spotkaniu z Lucyn± to czy moze zadaæ pytanie kiedy to nast±pi?by móc siê ewakuowaæ? na jak± wysoko¶æ wiaæ???

Do wiosny ju¿ niewiele pozosta³o czasu :(
 

Cofn±æ siê i zalaæ miejsca uj¶cia?? to ty mo¿esz sie nie martwiæ, wis³a tam nie dop³ywa, (a przynajmniej nie ma mo¿liwo¶ci cofn±æ siê do Helu a tym bardziej Odra


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Luty 02, 2009, 17:04:29
i nie ufaj tak sesjom - wszystko z umiarem i rozs±dkiem


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: twoj_kolega Luty 11, 2009, 04:50:59
a to dopiero ciekawy link
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Planeta_X
Szczera prawda ;]


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: BRAIN Luty 11, 2009, 10:31:43
to ja jeszcze dodam http://news.astronet.pl/news.cgi?5977


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 24, 2009, 22:39:20
Bez nibiru pch nie ma sensu istnienia - wszak karmi± nas tym, ¿e to przed ni± maj± za zadanie nas uratowaæ. Wiêc istnienie/po³o¿enie nibiru jest kwesti± pierwszoplanow±.
Enigma - pytania s± konkretne i zwiêz³e. Dlaczego maj± siê baæ ich? Jedyne co przychodzi mi do g³owy to jedno - strach przed zdemaskowaniem. Je¿eli mówi± prawdê - nie maj± siê czego obawiaæ, je¿eli k³ami± - bêd± unikali jasnych i rzeczowych odpowiedzi. Wiêc proszê nie wyje¿d¿aj mi tu teraz z moj± tendencyjno¶ci± i nie usprawiedliwiaj na zapas pch.
Daruj równie¿ sobie insynuacje jakoby na stawiane pytanie zwolennicy wielokrotnie ju¿ odpowiadali. Nikt jako¶ nie udzieli³ odpowiedzi np.: jak pogodziæ deklarowany brak grawitacji z przyci±ganiem przez nibiru meteorytów. Nikt równie¿ nie potrafi³ uzasadniæ co nowego da sesja prywatna - czy¿by w jaki¶ tajemniczy sposób mia³a cofn±æ ju¿ udowodnione k³amstwa? Czy¿by s³owa umieszczone w oficjalnych sesjach nie obowi±zywa³y?

No i jak to w koñcu jest - z góry zak³adasz, ¿e Wasz guru wykrêci siê sianem lecz jednocze¶nie nie traci w Waszych oczach wiarygodno¶ci?


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 24, 2009, 23:43:44
Arteq nie odnosi³am sie do ca³ego Pch (a pracuje tam wiele osób) lecz do Samcia i Lusi, jako istot uczestnicz±cych w sesj prywatnej.
A ze Samuel wykreca sie od niewygodnych pytañ, to jako osoba dobrze poinformowana wiesz chyba najlepiej - wiec czego sie spodziewasz? Tzn jakich odpowiedzi na twoje pytania, ze Enki - skompromituje sie dobrowolnie, lub palnie kolejn± g³upote ( a przecie¿ tyle juz sie naudowadnia³e¶). Napisa³am ze je¶li czekasz na jak±s rewelacyjn± ostateczn± wypowied¼ - wartoby w to w³ozyæ wiecej zachodu. Bo na razie zaledwie komentujesz czyjes wypowiedzi, przypisuj±c im status 'ju¿ udowodnione k³amstwa'. A przeciez wiesz doskonale ze My patrzymy zupe³nie z innej perspektywy, która pozwala obróciæ nazywane przez ciebie porazki, w oczyswiste sukcesy. Czy kolejna wypowied¼ Samcia (jakich czyta³am wiele) co¶ tu zmieni? Watpliwe bo zalezy to od stanu s³uchacza i jego wiary w guru. Dzisiaj tez widze dlaczego wiekszo¶c osób które popieraj± pch, nie ma ochoty toczyæ zacietych bojów s³ownych w tematach 'Argumenty przeciw/za przekazom...' - niestety dla nas niewiele to zmienia. Czy kolejna niezgrabna wypowied¼ Enki, sprawi ze forum pch nagle o¶wieci, a ty ze spokojem bedziesz móg³ opu¶ciæ t± strone z poczuciem dobrze wykonanego obowi±zku? Przecie¿ owe 'udowodnione k³amstwa' powinny samoistnie zredukowaæ liczbe zwolenników przynajmniej o kilkadzie¶ %. A tymczasem, twoje dowody rozbijaj± sie o mur niezrozumienia tej oczywisto¶ci. Czy nie lepiej by³oby zadac samciowi wprost pytanie: 'Dlaczego mnie k³amiesz..podpisano arteq' By³oby to bardziej uczciwe i moze dowiedzia³bys sie dlaczego tak intensywnie zwalczasz Pch. Samcio móglby rozwi±zaæ twój ¿yciowy problem a i sypia³by¶ o wiele spokojniej  ;)


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 25, 2009, 00:45:35
A ze Samuel wykreca sie od niewygodnych pytañ, to jako osoba dobrze poinformowana wiesz chyba najlepiej - wiec czego sie spodziewasz?
Próby wyja¶nienia ze strony zwolenników dlaczego pomimo tego faktu tak uparcie mu wierz±?

Tzn jakich odpowiedzi na twoje pytania, [...]
Krótkich, zwiêz³ych i rzeczowych.

komentujesz czyjes wypowiedzi, przypisuj±c im status 'ju¿ udowodnione k³amstwa'.
Udowadniam dlaczego s± to w³a¶nie k³amstwa.

My patrzymy zupe³nie z innej perspektywy, która pozwala obróciæ nazywane przez ciebie porazki, w oczyswiste sukcesy.
Zwyk³o siê to nazywaæ - w zale¿no¶ci od okoliczno¶ci - manipulacj± b±d¼ fanatyzmem.

Dzisiaj tez widze dlaczego wiekszo¶c osób które popieraj± pch, nie ma ochoty toczyæ zacietych bojów s³ownych w tematach 'Argumenty przeciw/za przekazom...'
Te¿ to widzê - pomimo pokrzykiwania legn± na polu rzeczowej dyskusji, tj. na argumenty i fakty. Pomimo licznych pró¶b o wyja¶nienie pewnych informacji milcz±.

Przecie¿ owe 'udowodnione k³amstwa' powinny samoistnie zredukowaæ liczbe zwolenników przynajmniej o kilkadzie¶ %. A tymczasem, twoje dowody rozbijaj± sie o mur niezrozumienia tej oczywisto¶ci.
Jak widaæ pozostaj± "¶wie¿acy" i fanatycy...

Czy nie lepiej by³oby zadac samciowi wprost pytanie: 'Dlaczego mnie k³amiesz..podpisano arteq' By³oby to bardziej uczciwe i moze dowiedzia³bys sie dlaczego tak intensywnie zwalczasz Pch. Samcio móglby rozwi±zaæ twój ¿yciowy problem a i sypia³by¶ o wiele spokojniej  ;)
¦ci¶lej: usi³ujesz ci±gle ok³amywaæ [nie da³em nabraæ siê na jego bajki]. Uczciwie to wskazujê potkniêcia i wtopy samcia/pch i motywujê swoje opinie. Ka¿dy mo¿e mnie rozliczyæ z wypowiedzianego/napisanego s³owa, i nie ma tutaj przedawnienia czy te¿ umawiania siê ze mn± na sesje prywatne. Je¿eli obieca³bym, ¿e np. do koñca 2008 roku rozpocznê prace w pewnym okre¶lonym miejscu i nie dotrzyma³bym tego, to pó¼niejsze moje s³owa nie cofn± czasu i nie sprawi±, ¿e obietnica przestanie byæ czcza. Nie zwalczam pch jako takiego lecz wskazujê na k³amstwa których siê dopuszczaj±. samcio/Lusia to nie s± moje ¿yciowe problemy.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Maj 25, 2009, 11:29:12
Cytuj
2. Dlaczego w ¶wiecie istot duchowych tak¿e wystêpuje hierarchia. Patrz±c po ziemsku, jest to podzia³ na lepszych i gorszych tak jak i tu na ziemi, i niema równo¶ci. Jedni rz±dz± a drudzy s± pacho³kami.
Czy to nie z powodu hierarchii, bierze siê podzia³ na dobro i z³o? Lepszy i gorszy? Czyli jeden góruje nad drugim.

Moge Ci odpowiedzieæ na to pytanie OSTATECZNIE, bo rozkmini³em to zagadnienie do PODSZEWKI.
Ale skoro by³o skierowane do Enki.. to w³asciwie ostudzê swój zapa³ dzielenia siê swoj± prac± poznawcz±
..i poczekam na jego odpowied¼ w tej kwestii.

"Hierarchia a Etapowo¶æ"
http://forum.ip7.eu/index.php?topic=117


Czy mam rozumieæ, ¿e tu mogê zadaæ 2 pytania, na które kto¶ zada w moim imieniu na priv.sesion?


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 25, 2009, 15:26:40
jak widaæ pozostaj± "¶wie¿acy" i fanatycy...

Powiedzia³abym ¶wie¿acy i ¶rednio-przekonani. Co do fanatyków, to jak sama nazwa wskazuje nie przekonasz ich ¿adnym argumentem, tym bardziej logicznym. A zdarzy³o sie ze osoby ¶rednio przekonane zmieni³y front na anty-samciowy. O, tu mozesz walczyæ o dusze. Ale nas fanatyków, zostaw w spokoju bo tylko po³amaæ zêby i poobgryzaæ paznokcie mozna, rzeczowe argumenty mijaj± sie z logik± jak magnesy o podobnych biegunach.

Te¿ to widzê - pomimo pokrzykiwania legn± na polu rzeczowej dyskusji, tj. na argumenty i fakty. Pomimo licznych pró¶b o wyja¶nienie pewnych informacji milcz±.
A to ju¿ z czystego lenistwa, i racjonowania czasu na to co istotne. Arteq dla szczerze wierz±cej duszy - nie ma niemo¿liwego. Zrobie ma³y oftopic, aby specjalnie dla ciebie powróciæ do wersji 'dlaczego Nibiru leci zygzakiem' ?
Wiadomo ze ksiezyc obiega ziemie jako jej satelita, ale nie kazdy wie ¿e ziemia równie¿ kr±¿y wokó³ ksiezyca - to oddzia³ywanie wzajemne. A poniewa¿ ziemia ma wieksz± mase, ¶rodek obrotu pomiedzy dwoma tymi cia³ami jest bli¿ej ziemi. Stad wydaje sie ze to ksiezyc obiega ziemie, jednak w rzeczywisto¶ci obydwa cia³a niebieskie 'krêc± sie' wokó³ siebie. Co z tego wynika? Gdyby oba cia³a mia³y porównywalna mase, o¶ tego obrotu by³by idealnie po¶rodku miedzy nimi - kreci³yby sie jak nazwijmy to 'dzieci które trzymaja sie za rêce' - to tylko porównanie. Gdyby dodatkowo umie¶ciæ takie obracaj±ce sie cia³a na orbicie oko³os³onecznej, obserwator patrzacy z boku odnios³by wra¿enie ze ze oba cia³a poruszaj± sie zygzakiem  :D I tak niemozliwe staje sie mozliwe.
Atreq wybacz ze nie zagladam do twojego w±tku, o argumentach druzgoc±cych Pch ale szkoda mi odrobine czasu i nie mam juz ochoty na przepychanki. Sadze ze dla kazdego bana³u jaki poci¶nie Enki, szeregowy i szczerze wierz±cy fanatyk znajdzie odpowiednie wyt³umaczenie, choæby i najbardziej nielogiczne...pozdrawiam

Pytanie o hierarchie istot duchowych jest bardzo intryguj±ce, sama chetnie napisa³abym kilka-kilkanascie zdañ. Ale autor pytania pewnie czeka na werjse od samuela, wiec powstrzymam sie od kolejnego oftopu. Moze wartoby za³ozyæ taki nowy watek, my¶le z wiecej osób ma do opowiedzienia ciekawe spostrze¿enia.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 25, 2009, 15:33:31
Enigma, zanim odpowiem zapytam siê raz jeszcze: tak wed³ug Ciebie wygl±da teoria z zygzakowato¶ci± nibiru? masz szansê siê jeszcze poprawiæ... :]


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 25, 2009, 16:26:59
Enigma - co do kwestii "zygzakowato¶ci" toru lotu Nibiru, to jedna sprawa. Nie chcê siê wdawaæ w spór jako¶ mocno, ale pozostaje te¿ jedna kwestia, której ju¿ siê nie da wyt³umaczyæ punktem widzenia. Mianowicie kwestia pogodzenia braku grawitacji Nibiru i "ci±gniêcia" za sob± meteorytów. Bo te dwa twierdzenia akurat stoj± do siebie w absolutnej sprzeczno¶ci.

I tu akurat Arteq ma racjê - na razie ¿aden zwolennik nie pokusi³ siê o wyja¶nienie tej kwestii, a jest ona chyba nawet bardziej wewnêtrznie sprzeczna, ni¿ zygzakowato¶æ toru lotu Nibiru.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 25, 2009, 16:37:30
Cytat: Enigma
Wiadomo ze ksiezyc obiega ziemie jako jej satelita, ale nie kazdy wie ¿e ziemia równie¿ kr±¿y wokó³ ksiezyca - to oddzia³ywanie wzajemne. A poniewa¿ ziemia ma wieksz± mase, ¶rodek obrotu pomiedzy dwoma tymi cia³ami jest bli¿ej ziemi. Stad wydaje sie ze to ksiezyc obiega ziemie, jednak w rzeczywisto¶ci obydwa cia³a niebieskie 'krêc± sie' wokó³ siebie.
Mo¿e dlatego, ¿e nie jest to prawd± :) Masz na my¶li barycentrum, na rysunku poni¿ej zdaje siê proporcje miedzy Ziemi± a Ksiê¿ycem s± nawet poprawne
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/59/Orbit3.gif)

Cytat: Enigma
Gdyby dodatkowo umie¶ciæ takie obracaj±ce sie cia³a na orbicie oko³os³onecznej, obserwator patrzacy z boku odnios³by wra¿enie ze ze oba cia³a poruszaj± sie zygzakiem  Chichot I tak niemozliwe staje sie mozliwe.

niezupe³nie, cia³o porusza siê wci±¿ po okreslonym eliptycznym torze, który zdaje siê byæ w³a¶nie w miejscu ¶rodka ciê¿ko¶ci dwóch cia³, no raz, ¿e nie ma nigdzie mowy o dwóch Nibiru czy ksiê¿ycu, no i taki ruch bardziej by³by widoczny jako 'niedomykane okrêgi' taka sp³aszczona sprê¿yna (poziomo) a nie sinusoida i to w dodatku mocno wypaczona:
http://www.projekt-cheops.com/userfiles/image/Sesje_Grafiki/Szkic1-1.jpg


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Maj 25, 2009, 17:18:03
Cytuj
tak wed³ug Ciebie wygl±da teoria z zygzakowato¶ci± nibiru? masz szansê siê jeszcze poprawiæ... :]

Petle grawitacyjne wielokrotnych odbiæ.. dotycz± wielu 'obiektów'. (szkic w "MAPCE")  ::)


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Maj 25, 2009, 19:32:38
Cytat: Enigma
Pytanie o hierarchie istot duchowych jest bardzo intryguj±ce, sama chetnie napisa³abym kilka-kilkanascie zdañ. Ale autor pytania pewnie czeka na werjse od samuela, wiec powstrzymam sie od kolejnego oftopu. Moze wartoby za³ozyæ taki nowy watek, my¶le z wiecej osób ma do opowiedzienia ciekawe spostrze¿enia.

Niniejszym zapraszam wszystkich zainteresowanych do http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2706.0
Utworzy³em go w Paranormalne aby nie czyniæ ofa na zak³adce.

A i jeszcze jedno. O Nibiru rozprawiamy w innym temacie.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 25, 2009, 20:58:00
WB - proporcje promieni s± mniej-wiêcej zachowane, jednak zak³adaj±c t± sam± gêsto¶æ obu cia³ animacja jest mocno przejaskrawiona - ruchy du¿ej kuli bêd± zdecydowanie mniejsze. Je¿eli natomiast chcieliby¶my zachowaæ skalê odleg³o¶ci - wtedy ruch du¿ej kuli by³by pomijalny i praktycznie niezauwa¿alny, nie mówi±c o kre¶leniu zygzaków. Tak¿e Enigma pud³o, wymy¶l co¶ innego.
Ksiê¿yc i owszem oddzia³uje na Ziemiê, ale nie na tak± skalê - patrz przyp³ywy.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 26, 2009, 19:10:29
Darku, ostatni mój post tutaj, bo mnie nie by³o  :-\

Enigma, zanim odpowiem zapytam siê raz jeszcze: tak wed³ug Ciebie wygl±da teoria z zygzakowato¶ci± nibiru? masz szansê siê jeszcze poprawiæ... :]

Eh, arteq nie zd±¿y³am odpowiedzieæ, a ju¿ obwieszczasz przedwczesny werdykt.
Nie jestem astronomem i szerze mówi±c nie siedze dobrze w tym temacie, samej Nibiru jeszcze nie widzia³am (po za kilkoma zdjeciami) ale animacja Wielkiego Budowniczego dobrze oddaje to co mia³am na mysli. Tak, chodzi³o o barycentrum i dobrze opisany ruch jako 'sp³aszczona sprezyna' - to w³asnie mia³am na mysli. Nie wiem pod jakim nachyleniem ksiezyc obiega sie z ziemi± ale obserwujac ten ruch z odpowiedniej perspektywy okreslenie 'zygzak' czê¶ciowo pasuje do takiego toru (szczególnie w p³aszczy¼nie dwuwymiarowej co widac za³aczonym szkicu). Jesli dodamy jeszcze jak nieprecyzyjnie i nienaukowo zwyk³ wyra¿aæ sie Samuel, ca³o¶c wydaje sie byæ prawdopodobna. Nie by³o mowy o dwóch Nibiru, lecz o towarzyszacych jej satelitach czy tam meteorytach. na ponizszym filmiki widac ze obiektów towarzysz±cych jest ok5

http://www.youtube.com/watch?v=eKvCXWydrsU&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Enowyczlowiek%2Epl%2F2008%2F07%2Fnajnowsze%2Dszokujce%2Dzdjcia%2Dnibiru%2Ehtml&feature=player_embedded
Czy mog± byæ one w statycznym bezruchu? Jesli rzeczywi¶cie stanowi³yby jedn± gromade, to czysty liniowy ruch PlanetyX by³by trudno do za³o¿enia.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 26, 2009, 19:46:15
,,Taka sama, jak± kiedy¶ prze¿y³a Ziemia, gdy¿ obecna Ziemia to jest tylko czê¶æ ... czê¶æ Ziemi. Nie jest to jej oryginalna struktura, tylko po wybuchu, po eksplozji jest teraz to na czym ty teraz mieszkasz. To samo wydarzy³o siê i z Nibiru, czyli nast±pi³a eksplozja. Ogromna czê¶æ tej planety oderwa³a siê i wyskoczy³a ze swojej orbity – czyli nie ma teraz sta³ego miejsca. Wiele kawalków owej planety pozosta³o. I tutaj czê¶æ, jak to okre¶li³a¶ mniejsza od Ziemi, w istocie rzeczy, dalej znajduje siê w tym miejscu. I dzisiaj naukowcy nazwali tê ostatni± planetê, planet± Uran. A tego co siê oderwa³o i co kr±¿y, nie potrafi± zlokalizowaæ, ani nazwaæ. Zosta³o nazwane Planet± X. Ale ta planeta która siê rozbi³a – czê¶æ poszybowa³o w kosmos, czê¶æ poszybowa³o za t± planetê, czyli w tym ogonie gazów - ale urz±dzenia, reaktory ci±gle aktywne, zaczê³y przyci±gaæ do siebie planetoidy i meteoryty. I planeta – bandyta Nibiru, zaczê³a rosn±æ w si³ê. Tak± si³ê, ¿e dzisiaj jest zagro¿eniem dla tych cywilizacji, które zamieszkuj± planety. Najwiêkszym zagro¿eniem ta planeta jest dla Ziemi. Ta planeta posiada te¿ nagatywny wp³yw na wasz uk³ad nerwowy co ju¿ jest powszechnie odczuwalne i bez zabezpieczenia wiêkszo¶æ ludzi nie wytrzyma naporu tej energii. Ci±gle jest sprawdzanie, szukanie dowodów, faktów namacalnie. Czy istoty ludzkie jeste¶cie w swoim zarozumialstwie tacy ¶lepi? Czy to co siê dzieje ju¿ obecnie jest dla was tylko i wy³±cznie tym co tworzy Matka Natura? Ile razy powtarza³em – Matka Natura pracuje dla nas i wykorzystujemy Matkê Naturê po to, ¿eby tê planetê oczy¶ciæ. Planeta X – martwa planeta Nibiru nie zaszkodzi ¿adnej planecie Uk³adu S³onecznego ziemskiego z prostego powodu. Wszystkie planety, oprócz Ziemi s± martwymi planetami. W tej Galaktyce, w tym Uk³adzie S³oneczym ziemskim, ¿ycie jest tylko i wy³±cznie tutaj, wiêc mo¿e zaszkodziæ tylko i wy³±cznie wam. Wiêc uszanujcie, uszanujcie to co da³ wam Stwórca.''

I ,,Powrócê do Urana; Po wybuchu jaki nast±pi³, czê¶æ planety zosta³a wyrzucona w bok i powsta³a ta ma³a planeta, nazwana przez naukowców Uran. Tutaj odwo³am siê do Ksiê¿yca Ziemi – czy¿ nie znajduje siê z boku Ziemi? czy¿ nie ma wp³ywu na Ziemiê I jej mieszkañców? Taki sam wp³yw ma Uran na ow± planetê, która si³± przyci±gania przez Uran, powraca na swoj± orbitê – czyli ostatnie miejsce w Uk³adzi S³onecznym ziemskim. S³oñce trzyma na smyczy wszystkie planety na swoich orbitach. Planeta Nibiru ustawia siê po to na swojej orbicie, ¿eby za ma³± chwilê ponownie wyruszyæ w swoj± podró¿ do S³oñca. Chocia¿ czyni szkody w Uk³adzie S³onecznym ziemskim, to na tej smyczy pozostanie.''

Uran mozna sobie dopasowaæ.Teorie gazowych reakcji jadrowych tez zwazywszy ze na nich wlasnie opiera sie obecne pojecie czarnych dziur.Ale nie rozumiem w jaki sposob Uran sciaga Nibiru na orbite i przy smyczy slonca go na niej trzyma.Znaczyloby to ze Nibiru nie opuszcza naszego US.Co wiecej w jaki sposob przetrwaly i dzia³aja jakiekolwiek rekatory w skutek odlupania sie czesci gwiazdy i rekacji z tym zwiazanych.Brzmi to naprawde ma³o sensownie i duzo rzeczy neguje sie wzajemnie.Nawet jezeli bardzo nowatorsko spogladac na sfere fizyki i astronomi.pozyjemy zobaczymy,jak narazie w niczym to nie pomaga a tylko utrudnia.


Tytu³: Odp: Sesja prywatna ...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 26, 2009, 20:33:28
Enigma, to jak w koñcu - nibiru ci±gnie za sob± ogon, czy mo¿e ten ogon nagle j± okr±¿a?
samcio vel Wielce Szanowna Pani Lucyna wyra¼nie mówili o du¿ej zygzakowato¶ci - zamiatanie ogonem, a jak ju¿ wyja¶nia³em zjawisko którym chcesz wyt³umaczyæ kolejne "wspania³o¶ci" nie daje takich symptomów - jego si³a oddzia³ywania jest znacznie mniejsza... Równie dobrze mo¿na by twierdziæ, ¿e to s³oñce okr±¿a planety...
Tak¿e pro¶ba o dalsze g³ówkowanie aby t³umaczyæ brednie pch jest jak najbardziej aktualna.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 26, 2009, 21:00:14
Atreq, dobrze wiesz ze ja tego nie wiem, ani nie stwierdze ci na 100% bo ani nie widzia³am nibiru, ani jej domniemanego ogona.
Co nie wyklucza jednak ze ogonem mo¿na 'zamiataæ', ba niektóre zwierzaki potrafi± sie nawet krêciæ wokó³ w³asnego ogona  ;)
No dobrze, to nie jest temat o zwierzakach, ale Samcio równie¿ stosuje dziwaczne porównania, w których cie¿ko sie dopatrzeæ naukowej ¶cis³o¶ci. Na pierwszy rzut oka jedna wypowied¼ moze wykluczyæ drug±, ale odpowiedzialny tu jest jezyk Samcia, pe³en niedomówieñ który stwarza pole do spekulacji i domys³ów. Wiec na razie ja sama tylko sie moge domyslaæ.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 26, 2009, 21:05:14
Atreq, dobrze wiesz ze ja tego nie wiem, ani nie stwierdze ci na 100% bo ani nie widzia³am nibiru, ani jej domniemanego ogona.
Co nie wyklucza jednak ze ogonem mo¿na 'zamiataæ', ba niektóre zwierzaki potrafi± sie nawet krêciæ wokó³ w³asnego ogona  ;)
Super, to wszystko wyja¶nia w sposób "ba³dzo" naukowy. Nie mam wiêcej pytañ.

Na pierwszy rzut oka jedna wypowied¼ moze wykluczyæ drug±, ale odpowiedzialny tu jest jezyk Samcia, pe³en niedomówieñ który stwarza pole do spekulacji i domys³ów. Wiec na razie ja sama tylko sie moge domyslaæ.
W takim razie wykonaj kolejne "rzuty" i wyja¶nij ostatni± sprzeczno¶æ: nibiru nie ma grawitacji, ale ci±gnie meteoryty... do tego wymachuje ogonem, leci zygzakowato bo kr±¿y dooko³a meteorytów jak... Ziemia dooko³a ksiê¿yca...


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Maj 26, 2009, 21:27:01
Trel, serdecznie Ci  dziekuje ze tak ladnie opisales  o planecie Nibiru, bede chetnie obserwowala  w dalszym ciagu ten temat. Pozdrawiam Rafaela


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 27, 2009, 00:16:18
Cytuj
Nie by³o mowy o dwóch Nibiru, lecz o towarzyszacych jej satelitach czy tam meteorytach. na ponizszym filmiki widac ze obiektów towarzysz±cych jest ok5

http://www.youtube.com/watch?v=eKvCXWydrsU&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Enowyczlowiek%2Epl%2F2008%2F07%2Fnajnowsze%2Dszokujce%2Dzdjcia%2Dnibiru%2Ehtml&feature=player_embedded
Czy mog± byæ one w statycznym bezruchu? Jesli rzeczywi¶cie stanowi³yby jedn± gromade, to czysty liniowy ruch PlanetyX by³by trudno do za³o¿enia
niech te cia³a bêd± sobie i w gromadzie niech ich tam ko³o siebie leci 10, ale wszystkie okre¶li³y jaki¶ jeden ¶rodek ciê¿ko¶ci, tak wiêc maj± masê i podlega³yby równie¿ innym masom, choæby tej, która w uk³adzie s³onecznym góruje, nibiru nie lecia³aby obojêtnie w stronê s³oñca tak jak to przedstawia rysunek channelingowy, który to wywo³a³ o dziwo tak± burzê, musia³y by grzecznie podporz±dkowaæ, ale te¿ odczu³by to ca³y uk³ad, musieliby¶my siê chyba nieco 'poprzesuwaæ' a pó¼niej pewnie tak by ju¿ zosta³o. Nie mo¿e byæ jednak mowy, o tym ¿e wlatuje sobie jak gdyby nigdy nic i leci z powrotem, w dodatku to po torze, który ze ¶rodkiem ciê¿ko¶ci nie ma nic wspólnego ;/ Zobacz to na przyk³adzie Saturna...

Kiedy¶ mówili, ¿e ma ponad 18 ksiê¿yców - teraz znane jest 61 (wiêc ca³kiem niez³a gromadka) poza tym posiada pier¶cienie... :D mimo to Saturn zatacza piêkn± elipsê wokó³ s³oñca... dlatego, ¿e te ruchy o których mówimy zachodz± na tle US w mikroskali i s± tym samym niezauwa¿alne. Podobnie by³oby wiêc z nibiru i czymkolwiek co ze sob± by nios³a - chyba, ¿e to jaka¶ planeta widmo :o ale raczej postrach dla nieuków





Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 27, 2009, 04:34:23
Wiecie co ja was nie rozumiem.Wydawało mi sie ze rozumiem pewne osoby w ich dazeniach i wypowiedziach ,ale im wiecej czytam tych postów tym bardziej utrwalam sie w przekonaniu ze niektorzy tutaj maja napad obłedu.
Kompletnie nie rozumiem dlaczego niektorym zalerzy tak bardzo na udowadnianiu sciemy.Robia to przy kazdej mozliwej okazji i praktycznie kazden ich post skierowany jest tylko i wyłacznie pod ten osąd.Przypomina to nieco traktowanie ludzi ,skoro wiekszosc rodzaju ludzkiego to zwierzeta i potwory(bo tak jest naprawde),to wszystkich trzeba sie pozbyc dla lepszego ogółu.Nie probujac co dobrego mozna dostrzec w kazdym z osobna i probowac walczyc o to co dobre,a nie z tym co złe.Kiepska filozofia zycia i wyrazania pogladów jest proba walki czy tez proby przekonywania do wszystkiego złego co dostrzegamy.Bo walka,nienawisc,agresja zawsze rodzi to samo.Duzo lepiej jest doszukiwac sie tego co dobre,co pomocne i co ma wiecej sensu niz przyszlosciowe fakty.Znacznie łatwiej pokazac droge człowiekowi kierujac go sciezka dobra i ciepła niz rzucajac mu w twarz argumentacje przeciwko temu co kocha.

Niektorym wydaje sie ze skoro PCH jest sciemą i oni doskonale maja dowody na ta scieme ,to jedyne co nalezy z tym zrobic to je wyglosic i pokazac kazdemu kto mysli inaczej ze jest glupcem i slepcem.Nie tedy droga,tak sie traci szanse na prawde,a robiac to jeszcze zajadle i przy pierwszej lepszej okazji zamyka sie sobie furtke własnego błedu.A czym jest poglad człowieka który nic poza nim nie dostrzega.Jest fanatyzmem.

Dlatego nie rozumiem czemu usilnie chcecie krzywdzic innych a nie podawac im rece.Jezeli uwazacie ze znacie prawde,ze tak wlasnie waszym zdaniem jest,poprostu powiedzcie to delikatnie raz gora 2 razy.A potem trwajcie obok tych których uwazacie za wartych poznania waszej prawdy i wyciagajcie do nich dłon ilekroc sami zaczna watpić.Nie przekona sie kogos ,kto nie chce otworzyc sie na prawde.Pozatym o prawdziwe mówic tu nie mozna ,a raczej o pewnego rodzaju interpretacji.Niestety zamist tego co powyzej widac ciagłe proby udowadniania pewnych potyczek,niescislosci czesto nazywanych wrecz zakłamaniem.Krytyka człowieka czesto opiera sie na czymś wiecej niz tylko faktach,trzeba nauczyc go postrzegac fakty i pokazac mu jak sie je czuje.A nie zmuszac go do nich jako prawde.

Kazden sam wybiera swoja droge kierujac sie róznymi wartosciami i faktami.Ci ktorzy juz wybrali,moga ujrzec inna sciezke tylko dzieki wam,badz własnym zawiedzeniu sie.Co bardzo bedzie bolec,a krytykujac wszystko w taki sposób jak robicie niczego dobrego nie wniesiecie.Jedynie wzajemna niechec i brak zrozumienia.Pozatym jak wyzej napisałem,mozecie sie mylic wezcie to pod uwage.Warto o tym dyskutować,pokazywać pewne fakty i wyrazac własne odczucia.Ale mówiac o tym jako o fakcie dokonanym,niestety krytyka zadna to nie jest i nigdy nie bedzie.Bedzie to jedynie zwykłym fanatyzmem.

I chodz tez mam ogromne zastrzezenia do PCH,mam swiadomosc tego co napisałem.Dlatego nigdzie nie krytykuje samego projektu ani ludzi ktozy wybrali jego sciezke.Maja do tego prawo i jezeli dobrze im z tym ,to chodz dla mnie pewne rzeczy sa absurdalne glupota byłoby odmawianie im lepszej chwili w swoim zyciu.Gdy ona minie wtedy wystarczy to zrozumieć i pomóc.A gdy okaze sie prawda,byc moze kto inny zachowa sie w stosunku do mnie podobnie.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 27, 2009, 06:36:48
Trel - ze wszystkim siê zgadzam, ale, tak jak napisa³em w którym¶ w±tku - do pewnego momentu. Gdy rozmawiamy sobie lu¼no, kto w co wierzy, i nikt nie chce twierdziæ, ¿e ma na to dowody - pozostajemy w sferze wiary i nikt nikomu nie zarzuci, ze jego wiara jest lepsza czy gorsza. Ale gdy zwolennicy chc± udowadniaæ sesje En-kiego, wtedy zaczyna siê gra na argumenty, i argument, ze "ka¿dy mo¿e wierzyæ w co chce" nie ma racji bytu. Wtedy licz± siê FAKTY, a nie wiara.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Maj 27, 2009, 10:40:16
Cytuj
Jesieni± 2005 roku odkryto jeszcze kilka du¿ych cia³ niebieskich (Plutoidy). Miêdzy innymi Eris, Makemake, które s± obecnie uznawane razem z Plutonem za planety kar³owate. Wiêksza z nich Eris wielko¶ci± przewy¿sza nawet Plutona (Eris: 2400±97km, Pluton: 2300km), który do 2006 roku uznawany by³ za dziewi±t± planetê uk³adu s³onecznego. Tak wiêc Eris, ju¿ w 2005-2006 mog³aby zostaæ uznana za planetê X, jednak tak siê nie sta³o.

W równoleg³ym ¶wiecie odkrytym wówczas w 2003 planetom nadano imiona:
Sedna oraz Quorar(czyjako¶tak).
Kilka lat pó¼niej, gdy stan 11-u planet w uk³adzie "niebezpiecznie" zbli¿a³ uk³ad do wyzwolenia,
niewidzialnymi mackami w ¶wiecie nauki dokonano "cofniêcia" (choæ na poziomie informacyjnym jedynie)
wiedzy oficjalnej do stanu sprzed plutona. (oficjalna nauka od kilku lat promuje  uk³ad s³oneczny, który koñczy sie na neptunie).

Pluton jest w³adc± SCORphiONA.. a co za tym idzie OR£A.
Ciekawe ¿e w czasach niodleg³ych by³ gwiazdozbiorem zOO-di-aca`lnego nied¼wiadka zdajesiê (nie jestem historykiem, ale nie trzeba kopaæ nawedt dalej ni¿ do wojny ¶wiatowej zdajesiê)

Czyli widaæ , ¿e jest przy tym intensywnie d³ubane. Bo pierwej skorpiona zmieniano na..
A teraz pluton jest pomniejszany. Faktycznie jest on malutki przy reszcie  ..jak ziarnko gorczycy (no dobra - w sumie nie wiem co to gorczyca, wiêc mo¿e jak pieprzu)


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 27, 2009, 13:06:32
Ale gdy zwolennicy chc± udowadniaæ sesje En-kiego, wtedy zaczyna siê gra na argumenty, i argument, ze "ka¿dy mo¿e wierzyæ w co chce" nie ma racji bytu.

Niedokonca Tene, z tego co widzia³am to przeciwnicy udowadniaj± 'oczywiste k³amstwa' Enkiego. Natomiast do sesji jeszcze sie nie odnosi³am w kwestii Nibiru, ale skoro arteq ¿±da coraz mocniejszych dowodów to dzisiaj chetnie sie do sesji odwo³am, bez powo³ywania sie na 'wierze w co chce' tylko na konkretn± wypowied¼.

niech te cia³a bêd± sobie i w gromadzie niech ich tam ko³o siebie leci 10, ale wszystkie okre¶li³y jaki¶ jeden ¶rodek ciê¿ko¶ci, tak wiêc maj± masê i podlega³yby równie¿ innym masom, choæby tej, która w uk³adzie s³onecznym góruje, nibiru nie lecia³aby obojêtnie w stronê s³oñca tak jak to przedstawia rysunek channelingowy, który to wywo³a³ o dziwo tak± burzê, musia³y by grzecznie podporz±dkowaæ, ale te¿ odczu³by to ca³y uk³ad, musieliby¶my siê chyba nieco 'poprzesuwaæ' a pó¼niej pewnie tak by ju¿ zosta³o.

Oczywi¶cie ze pojawienie sie w uk³adzie nowego cia³a, chocby i niewielkiego wp³ywa na ten uk³ad. Takze i uk³ad ma wp³yw na zblizaj±c± sie gromadke, nie zgodze sie ze niebiru leci 'obojetnie' w strone s³oñca (wlatuje sobie jak gdyby nigdy nic i leci z powrotem).
 
"Czyli zmienia kierunki niczym pi³ka, przeskakuje z orbit... z danego kursu na kurs [w kierunku] danej planety. Czyli leci zygzakiem. I tym zygzakiem bêdzie siê kierowa³a w stronê S³oñca. Czyli pod takim k±tem.(...)

Przelatujac obok planety z uk³adu s³onecznego, pod wp³ywem tej planety zmienia nieznacznie kurs. To chyba oczywiste

Z regu³y tak bywa, ¿e przelatuj±ca planeta, Rafa³, kiedy znajduje siê w pobli¿u planety – którejkolwiek – to si³a planety owej przyci±ga meteoryty. Rozumiesz?

Ca³kiem zgrabne wyjasnienie Samcia.

Cytuj
Nie mo¿e byæ jednak mowy, o tym ¿e wlatuje sobie jak gdyby nigdy nic i leci z powrotem, w dodatku to po torze, który ze ¶rodkiem ciê¿ko¶ci nie ma nic wspólnego

Ponownie, drog± obran± tylko przez planetê Nibiru... Nie jest do ustalenia, jak± wybierze powrotn± drogê. Mo¿e byæ ta sama droga, jak± obra³a sobie owa planeta lec±c do S³oñca

Tu samcio wyjasni³ ze wnikniecie do uk³adu i oddzia³ywanie bed±cych w nim planet, nadaje nibiru trudn± do przewidzenia orbitê. My¶le ze dalsze wyjasnienia s± zbedne.

W takim razie wykonaj kolejne "rzuty" i wyja¶nij ostatni± sprzeczno¶æ: nibiru nie ma grawitacji, ale ci±gnie meteoryty... do tego wymachuje ogonem, leci zygzakowato bo kr±¿y dooko³a meteorytów jak... Ziemia dooko³a ksiê¿yca...

Wszystko pieknie arteq, ale tu musze znów odwo³aæ sie do sesji. Bo szuka³am od 2 dni wypowiedzi samuela i¿ 'Nibiru nie a grawitacji' i takowej nie znalaz³am. Bo to kolejne naciagniecie. Rozumiem ze odnosisz sw± interpretacje do tej wypowiedzi:

"nie ma swojej si³y przyci±gania, takiej jak± posiadaj± inne planety"
Bo jej si³a przyciagania moze byc znacznie mniejsza/ innego rodzaju. Ksie¿yc tez nie posiada takiego przyciagania jak 'inne planety' jak wiadomo grawitacja jest na nim kilkakrotnie ni¿sza ni¿ na ziemi. Dzieki temu to ziemia zawija ksiezycem, a nie na odwrót. Samuel okresla³ kilka razy Nibiru jako zniszczon± planete, w dodatku nawija co¶ o rekatorach:

To s± zarówno te reaktory, które ci±gle s± aktywne, pozostawione na owej planecie. Przecie¿ reaktory mog± byæ zasilane przez kosmos – energi± z kosmosu.
W innych opracowaniach (bodaj¿e 'Bardzo staro¿ytna historia ludzko¶ci') Nibiru opisana by³a o ile pamietam jako 'pusta/ b±dz wydr±¿ona' ewentualnie przyrównywano j± do Gwiazdy-sterowanej (co¶ jak w gwiezdnych wojnach). Oczywiscie te informacje mozna traktowaæ jako wyssane z palca, nie znaczy to jednak ze Nibiru nie moze mieæ grawitacji na zupe³nie innym poziomie niz znane nam planety. Otó¿ jej grawitacjia (w przypadku zmniejszenia masy) moze byæ niska. Wtedy masa, grawitacja ogona stanie sie decyduj±ca. Nibiru moze byæ takze obiektem gazowym,  wtedy jej wielko¶æ nie bedzie równoznaczna z wielko¶cia przuciagania. Etc...mo¿liwo¶ci jest ca³e morze...

I jeszcze przypomne, jakie pytanie chcia³e¶ zadaæ Samuelowi
3. Czy nibiru ma grawitacjê? [tak czy nie]
Wiec jak to jest, w kilku tematach sugerujesz ze Nibiru nie ma grawitacji, aby w innym dopiero zadaæ Samciowi to pytanie.
Arteq, b±d¼ uczciwy chociazby wobec siebie.



Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 27, 2009, 14:01:07
Enigmo:

"nie ma swojej si³y przyci±gania, takiej jak± posiadaj± inne planety"

I tutaj, niestety, ale muszê Ciê pos±dziæ o k³amstwo i przeinaczenie wypowiedzi. Oto PRAWDZIWY cytat:

Sesja 100, 13.ta z kolei wypowied¼ En-kiego (ta pod wklejonym rysunkiem zygzakowatej orbity, pod pytaniem Rafa³a - by by³o jasne, o która chodzi, nawet, gdybym siê gdzie¶ pomyli³ w liczeniu):

"Nie ma swojej orbity, nie ma swojej si³y przyci±gania, tak jak posiadaj± wszystkie inne planety u³o¿one w takim porz±dku."

Powiesz, ¿e to to samo, tylko ró¿nica polega na zamianie s³owa "tak" na "takiej". Tyle, ¿e ta drobna zmiana ZUPE£NIE zmienia sens zdania.

W przypadku zdania z "takiej" - wnioski mo¿liwe s± dwa: albo nie ma w ogóle, albo ma INN¡ (czyli ¿e nie ma takiej samej)

W przypadku prawid³owego zdania, z "tak" - porównanie pokazuje: "Inne planety maj±, a ta nie ma"

Aby to unaoczniæ, podam dwa, analogicznie skonstruowane zdania:

"Nie mam samochodu, takiego jak maj± inni moi znajomi" - oznacza, ze nie mam takiego samego wozu. Ale mogê mieæ inny.

"Nie mam samochodu, tak jak maj± moi znajomi" - oznacza, ¿e NIE MAM samochodu, i przyrównujê siebie do swoich znajomych.

Aby jeszcze lepiej to unaoczniæ, przet³umaczê obie wersje na angielski, gdy¿ tam ró¿nica ta jest jeszcze bardziej widoczna:

Wersja z "takiej" - Nibiru doesn't have gravity, in the way the other planets have.
Wersja z "tak" - Contrary to the other planets, Nibiru doesn't have gravity

Innymi s³owy, w prawid³owej wersji s³owo "tak jak" oznacza W PRZECIWIEÑSTWIE.

Niestety, na tym przyk³adzie widaæ, jak zmieniaj±c jedno s³owo mo¿na nagi±æ ca³± teoriê do w³asnych zapatrywañ...


Reasumuj±c - En-ki EWIDENTNIE twierdzi, ¿e Nibiru nie ma WCALE grawitacji.

EDIT: Nie wiem te¿, po cholerê dodawanie: "u³o¿one w takim porz±dku" - grawitacja nie zale¿y od po³o¿enia wzglêdem innych planet, co tym bardziej pokazuje, ze En-ki bredzi.


EDIT: Postanowi³em jednak na chwilê odej¶æ od tego cytatu, uznaj±c, ze mo¿e wtedy En-ki by³ niedyspozycyjny, mo¿e za wiele wypi³ nektaru bogów czy wypali³ anielskiego ziela :P I chcia³bym przeanalizowaæ ca³± sprawê od pocz±tku. Wiêc tak:

1. Jedyne dane, które mo¿emy ewentualnie mieæ o Nibiru (choæ nie wiemy, czy chodzi o planetê, bo nic na to nie wskazuje) pochodz± od Sumerów. Oni z kolei twierdzili, ¿e Nibiru takie, jak jest teraz, powsta³o w wyniku zderzenia (tak jak i nasza Ziemia i Ksiê¿yc). Skoro tak, nie mo¿emy zak³adaæ gazowo¶ci czy pusto¶ci w ¶rodku Nibiru. Dlaczego? Gdy¿ z prostej fizyki wiemy, ¿e to, co jest twardsze, rozcina to, co jest miêksze. Aby Nibiru mog³o spowodowaæ rozpad wcze¶niejszej Ziemi na obecn± Ziemiê i Ksiê¿yc, musi byæ co najmniej tak twarde (gêste) jak Ziemia. Inaczej to Nibiru posz³oby w rozsypkê.

Ale nawet, je¶li Nibiru wtedy mia³oby pój¶æ w rozsypkê, a potem siê zestaliæ - jak powstaj± planety z py³u? Jeden od³amek ma najwiêksz± masê, a przy tym najwiêksz± grawitacjê. Za jej pomoc± ¶ci±ga mniejsze od³amki, które dodaj± masy (i grawitacji), co ¶ci±ga kolejne od³amki... itd.

Konkluzja - Nibiru ma masê, nie jest gazowa (zreszt±, jakim cudem mia³aby byæ, skoro rzekomo s± na niej reaktory?!) i nie jest pusta w ¶rodku. Lecimy dalej:

2. Dziêki grawitacji (a niby jak inaczej?) ¶ci±ga kosmiczny gruz, który wokó³ niej kr±¿y (tzw ogon meteorytów). (tu ju¿ upada teoria zygzakowato¶ci, ale to tak przy okazji)

3. Wiemy, ¿e wiêksze (i posiadaj±ce wiêcej masy) cia³a maj± wiêksz± grawitacjê, ni¿ te mniejsze. Bior±c pod uwagê, ¿e planety wokó³ S³oñca siê obracaj±, ma³o jest prawdopodobne, ¿e Nibiru trafi akurat na tak± lukê, by przej¶æ w pobli¿u Ziemi, nie mijaj±c przy tym innych planet. A, nie licz±c Merkurego i Plutona, inne planety maj± zbli¿on± lub du¿o wiêksz± masê od Ziemi. I ICH grawitacja podzia³a na meteoryty tak samo, jak i nasza (bo czemu mia³aby nie dzia³aæ?).

Wniosek - zanim Nibiru przeleci na tyle blisko, by nam zaszkodziæ, inne planety "¶ci±gn±" za pomoc± grawitacji meteoryty do siebie, a my bêdziemy mieæ k³opot z g³owy.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 27, 2009, 14:34:38
skoro arteq ¿±da coraz mocniejszych dowodów to dzisiaj chetnie sie do sesji odwo³am, bez powo³ywania sie na 'wierze w co chce' tylko na konkretn± wypowied¼.
Nie ¿±dam coraz mocniejszych - proszê ci±gle o konkretne i realne. Natomaist Ty chcesz siê wykrêciæ sianem, zlaæ - co wytykam i wtedy niestety nale¿y postaraæ siê o co¶ bardziej konkretnego.

"Czyli zmienia kierunki niczym pi³ka, przeskakuje z orbit... z danego kursu na kurs [w kierunku] danej planety. Czyli leci zygzakiem. I tym zygzakiem bêdzie siê kierowa³a w stronê S³oñca. Czyli pod takim k±tem.(...)

Przelatujac obok planety z uk³adu s³onecznego, pod wp³ywem tej planety zmienia nieznacznie kurs. To chyba oczywiste

Z regu³y tak bywa, ¿e przelatuj±ca planeta, Rafa³, kiedy znajduje siê w pobli¿u planety – którejkolwiek – to si³a planety owej przyci±ga meteoryty. Rozumiesz?

Ca³kiem zgrabne wyjasnienie Samcia.
Nie, niestety nie zgrabne - ¿a³osne. Komety s± cia³ami niebieskimi które tak¿e okr±¿aj± ¦³oñce po specyficznej orbicie, tak¿e podlegaj± przyci±ganiom innych cia³ - planet i... ³o matko! - nie skacz±, nie klucz±, nie zygzakuj±, nie zamiataj± ogonem.

Ponownie, drog± obran± tylko przez planetê Nibiru... Nie jest do ustalenia, jak± wybierze powrotn± drogê. Mo¿e byæ ta sama droga, jak± obra³a sobie owa planeta lec±c do S³oñca

Tu samcio wyjasni³ ze wnikniecie do uk³adu i oddzia³ywanie bed±cych w nim planet, nadaje nibiru trudn± do przewidzenia orbitê. My¶le ze dalsze wyjasnienia s± zbedne.
buhahahaha, patrz powy¿ej - cia³a OKR¡¯AJ¡CE s³oñce robi± to po USTALONYCH orbitach. Nie¼le, coraz bardziej magiczna ta nibiru... Je¿eli traktujesz odbioróców Twojego posta jak kompletnych idiotów, to owszem, dalsze wywody s± zbêdne...

Na dalsze punkty z powodu braku czasu wypowiem siê wieczorem.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 27, 2009, 16:20:04
Cytat: Trel
im wiecej czytam tych postów tym bardziej utrwalam sie w przekonaniu ze niektorzy tutaj maja napad ob³edu.
nie ob³êd a uzasadniony sceptycyzm

Cytat: Trel
Kompletnie nie rozumiem dlaczego niektorym zalerzy tak bardzo na udowadnianiu sciemy
po to pewnie, ¿eby nikt w ¶ciemê nie uwierzy³, je¶li wcze¶niej nie uwa¿a³ w szkole

Cytat: Trel
Duzo lepiej jest doszukiwac sie tego co dobre,co pomocne i co ma wiecej sensu niz przyszlosciowe fakty.Znacznie ³atwiej pokazac droge cz³owiekowi kierujac go sciezka dobra i ciep³a niz rzucajac mu w twarz argumentacje przeciwko temu co kocha.
Niby tak, po co tak± osobê ¶ci±gaæ si³± na ziemiê, niech sobie buja w ob³okach, podobnie jk nie ma sensu wybudzaæ kogo¶ z piêknego snu, poniewa¿ rzeczywisto¶æ nie rysuje siê ju¿ w tak ró¿owych barwach. Prawd± jednak jest, ¿e wiara niezale¿nie w co daje cz³owiekowi cel, byæ mo¿e kto¶ d³ugo walczy³ aby go odnale¼æ, choæby 72 dziewice czekaj±ce w raju :P

Wnioskuje automatycznie, ¿e masz tu równie¿ na uwadze wszystkich tych, którzy lubuj± siê w wyszukiwaniu ¶wiatowych spisków i zwolenników katastroficznego koñca ¶wiata

Cytuj
A czym jest poglad cz³owieka który nic poza nim nie dostrzega.Jest fanatyzmem.
Mylisz siê maj±c na my¶li cz³owieka, który buduje swój pogl±d w oparciu o wiedzê i nic poza ni± nie dostzrega, z uwagi na to, ¿e wiara s³abo poddaje siê brzytwie Ockhama xD

Poza tym nibiru to nie planeta X, gdy¿ istnienie planety X wykazuje w³a¶nie hipotetyczne cia³o o sporej masie, która wp³ywa na zewnêtrzne planety uk³adu, podczas kiedy nibiru ma masy nie posiadaæ wg. Enki

Cytat: 'Enigma"
Przelatujac obok planety z uk³adu s³onecznego, pod wp³ywem tej planety zmienia nieznacznie kurs. To chyba oczywiste
zmienia w jaki sposób? oddalaj±c siê czy przybli¿aj±c od nich?
Je¶li odpychaj±c, to nie ma mowy o grawitacji, poniewa¿
"Grawitacja zawsze powoduje przyci±ganie, a nigdy odpychanie"

Poza tym wed³ug niektórych ¼róde³ Nibiru ma byæ w sumie przelotem, poniewa¿ kr±¿y wokó³ innej gwiazdy bodaj br±zowego kar³a i nie nale¿y do naszego us


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 27, 2009, 19:14:49
,,nie obłęd a uzasadniony sceptycyzm ''
Obłedem jest sposób cigłego wyrazania tego sceptycyzmu,pomimo faktu ze nikt majacy uzasadniony wsłasny sceptyzcyzm wedle wiary nie przyjmuje i nigdy nie przyjmie go do wiadomosci.

,,po to pewnie, żeby nikt w ściemę nie uwierzył, jeśli wcześniej nie uważał w szkole''
Tyle ze oni juz wierza ,a co diametralnie zmienia postac rzeczy.

,,Wnioskuje automatycznie, że masz tu również na uwadze wszystkich tych, którzy lubują się w wyszukiwaniu światowych spisków i zwolenników katastroficznego końca świata''
Nie,poniewaz dyskusje konców swiata i spisków mozna argumentowac prawami nauki,rozumu i domysłami.A pojeciu wiary tego typu argumenty były,sa i zawsze beda obce.Dlatego pojecie sekty jest tak niebiezpieczne.

Tene:
,,Gdy rozmawiamy sobie luźno, kto w co wierzy, i nikt nie chce twierdzić, że ma na to dowody - pozostajemy w sferze wiary i nikt nikomu nie zarzuci, ze jego wiara jest lepsza czy gorsza. Ale gdy zwolennicy chcą udowadniać sesje En-kiego, wtedy zaczyna się gra na argumenty, i argument, ze "każdy może wierzyć w co chce" nie ma racji bytu. Wtedy liczą się FAKTY, a nie wiara. ''
Na podstawie spedzonego tu czasu i dyskusji które prowadzisz łatwo zweryfikujesz to co napisze.Udowadnianie argumentami rozumowymi spraw dotyczacych argumentów wiary,nie ma prawa powodzenia.Mozna uchronic kogos przed sekta,przed innymi religijami pokazujac mu pewne rzeczy,które zweryfikuja jego fascynacje zanim jeszcze uzył pojecia wiary.Ale gdy ktos juz uwierzył,sama krytyka jest jedynie doadkowym zapalnikiem utrzymujacym wiare jeszcze bardziej niz bez tych argumentów.A skoro kierujecie sie rozumem,to rzeczy o ktorych pisze dawno juz powinny stac sie dla was oczywiste.Moze dzieje sie tak dlatego,ze tak dalece zapedziliscie sie w tych dowodach ze kompletnie nic juz nimi nie wnosicie,a co gorsza szami padacie ofiara ich siły cofajac sie w tył.Wyzej napisałem w jaki sposób mozna probowac,czy prowadzic polemizacje.Ten sposób nie tylko jest duzo lepszym wyjsciem i skuteczniejszym,ale pozwala tez dostrzegac to czego umysł czasem nie widzi.Ale oczywiscie kazden krytykuje i walczy z tym co uwaza za scieme na jego sposoby.Ja nie pragne nikogo tutaj krytykowac,czy pisac ze nudza juz te cigle oblakane argumentacje ktore nie przekonuja tych ktorych przekonac powinny.Probuje jedynie zwrócic wasza uwage na fakt o ktorym napisałem.A to czy ktos z tego skozysta to juz jego sprawa.

Budowniczy co do grawitacji :P
http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/t,2529
Jest to teoria Alberta Eisteina na której w chwili obecnej opiera sie Astronomia badajac czarne dziury i ruch galaktyk.W kosmosie znaleziono wiele zjawisk odpychajacej sie energi i zazwyczaj ma ona zwiazek z gromadzeniem energetycznej masy.Chodz to teoria,to stanowi niestety trzon wszystkich badan i mozna smiało powiedziec ze przy obecnej wiedzy stanowi 99,99999% prawdopodobienstwa.
Naszczescie jak juz mówiłem nasza fizyka do pojecia wszechswiata ma bardzo daleko i dotyczy to zarówno domnieman samego pana Eisteina jak i całej masy zjawisk które ty przytaczasz za niemozliwe.Szczeze mówiac mozna tak lac wode i odbijac piłke bez konca.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 27, 2009, 21:48:45
W innych opracowaniach (bodaj¿e 'Bardzo staro¿ytna historia ludzko¶ci') Nibiru opisana by³a o ile pamietam jako 'pusta/ b±dz wydr±¿ona' ewentualnie przyrównywano j± do Gwiazdy-sterowanej (co¶ jak w gwiezdnych wojnach). Oczywiscie te informacje mozna traktowaæ jako wyssane z palca, nie znaczy to jednak ze Nibiru nie moze mieæ grawitacji na zupe³nie innym poziomie niz znane nam planety. Otó¿ jej grawitacjia (w przypadku zmniejszenia masy) moze byæ niska. Wtedy masa, grawitacja ogona stanie sie decyduj±ca. Nibiru moze byæ takze obiektem gazowym,  wtedy jej wielko¶æ nie bedzie równoznaczna z wielko¶cia przuciagania. Etc...mo¿liwo¶ci jest ca³e morze...

I jeszcze przypomne, jakie pytanie chcia³e¶ zadaæ Samuelowi
3. Czy nibiru ma grawitacjê? [tak czy nie]
Wiec jak to jest, w kilku tematach sugerujesz ze Nibiru nie ma grawitacji, aby w innym dopiero zadaæ Samciowi to pytanie.
Arteq, b±d¼ uczciwy chociazby wobec siebie.
Ale¿ nadal chcê jasnej odpowiedzi na to pytanie. Chcê aby jeszcze raz, tym razem super-jednoznacznie wyartyku³owa³ to info. Ze swojej strony argumentujê i udowadniam, ¿e Wielce Szanowna Pani Lucyna gada/przekazuje bzdury.
Je¿eli jej grawitacja - jak g³ówkujesz - jest tak bardzo ma³a to jakim cudem ci±gnie meteoryty? Piszesz, ¿e wtedy grawitacja ogona bêdzie decyduj±c±... kolejna wtopa - bo wtedy to nibiru powinna pod±¿aæ za ogonem a nie na odwrót.

Co do pomys³u jej sztucznej sterowalno¶ci a'la gwiazda ¶mierci z GW ca³kowicie k³adzie samcia, bo wychodzi na to, ¿e specjalnie nasy³aj± j± na nas... Niech w takim razie j± wysteruj± inaczej  :]


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 27, 2009, 22:45:22
Trel
Cytuj
Ob³edem jest sposób cig³ego wyrazania tego sceptycyzmu,pomimo faktu ze nikt majacy uzasadniony ws³asny sceptyzcyzm wedle wiary nie przyjmuje i nigdy nie przyjmie go do wiadomosci.
wierz±cy broni± swojej wiary równie¿ wiar±, tyle, ¿e coraz mocniejsz±, bo je¶li ta wiara ma przetrwaæ musz± siê uodporniæ na fakty :P
Ale musi byæ jaka¶ granica, w przeciwnym razie mówimy ju¿ o kompletnym otumanieniu przez wiarê  ::)

Cytuj
Nie,poniewaz dyskusje konców swiata i spisków mozna argumentowac prawami nauki,rozumu i domys³ami.
No s± to jednak pogl±dy bardziej zbudowane na domys³ach, nauka ta przez N dystansuje siê od podawania do informacji publicznej domys³ów, tym zajmuj± siê prorocy i ci prorocy w³a¶nie swoje twierdzenia próbuj± motywowaæ prawami nauki, ale nie zmienia to faktu, ¿e wci±¿ wierzysz bezpo¶rednio tym prorokom. Tutaj np. Geryl w takiego proroka siê bawi, a statystyki dla wszelkich proroków wypadaj± ogólnie baa...rdzo marnie.

sjp:
domy¶laæ siê «odgadn±æ prawdê lub przewidzieæ co¶ mimo niewystarczaj±cych informacji»  :) Jak na razie nie ma poszlak karz±cych s±dziæ, ¿e Geryl odgad³ prawdê, wiêc to taki niespe³niony domys³ w³a¶ciwie przepowiednia, byæ mo¿e nigdy siê nie zi¶ci

Cytuj
Udowadnianie argumentami rozumowymi spraw dotyczacych argumentów wiary,nie ma prawa powodzenia.
argumentów wiary, przecie¿ to ¿aden argument (bo argument, to zdanie bêd±ce przes³ank± dowodu), nikt nie bêdzie mi dyktowa³ w co mam wierzyæ, ju¿ to przerabia³em jak kiedy¶ pos³ali mnie na lekcje religii bez mojej zgody, gdzie trzeba siê by³o na lekcjach t³umaczyæ dlaczego nie by³o kogo¶ na mszy :P Tak na prawdê z wierz±cymi nie mo¿na sensownie porozmawiaæ, poniewa¿ ich 'dowodów' nie mo¿na w ¿aden sposób udowodniæ, jedyne co robi± to propaguj± swoj± wiarê, argument wiary nie istnieje, jest za to wiara i dotycz±ca jej religia.

Cytuj
W kosmosie znaleziono wiele zjawisk odpychajacej sie energi i zazwyczaj ma ona zwiazek z gromadzeniem energetycznej masy.
te zjawiska wci±¿ maj± charakter hipotetyczny, jak choæby ciemna energia czy anty grawitacja. Poniewa¿ pomiary wykazuj±, ¿e wszech¶wiat rozszerza siê, mamy do czynienia z energi± która odpycha, tylko pytanie jak± dok³adnie, jest zdaje siê kilka pozycji w postaci teorii ale faktów zdaje siê jak na razie brak.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 28, 2009, 12:16:33
I tutaj, niestety, ale muszê Ciê pos±dziæ o k³amstwo i przeinaczenie wypowiedzi. Oto PRAWDZIWY cytat:

Sesja 100, 13.ta z kolei wypowied¼ En-kiego (ta pod wklejonym rysunkiem zygzakowatej orbity, pod pytaniem Rafa³a - by by³o jasne, o która chodzi, nawet, gdybym siê gdzie¶ pomyli³ w liczeniu):

"Nie ma swojej orbity, nie ma swojej si³y przyci±gania, tak jak posiadaj± wszystkie inne planety u³o¿one w takim porz±dku."

Powiesz, ¿e to to samo, tylko ró¿nica polega na zamianie s³owa "tak" na "takiej". Tyle, ¿e ta drobna zmiana ZUPE£NIE zmienia sens zdania.

Oj, uczepi³e¶ sie jednegos s³owa, ale racja jesli ma byæ poprawnie to przyznam ze zaczerpne³am ten cytacik z twojej wypowiedzi z tematu 'Sesja 100'. Dlatego tez zamie¶ci³am cze¶æ skrócon±, bo i w twoim po¶cie by³a okrojona.
Tomek, odpowiem Ci tak - gdyby chodzi³o o to, ¿e Nibiru ma INN¡ grawitacjê (inny rodzaj? yyy....oookkkk) by³oby: "nie ma swojej si³y przyci±gania, takIEJ jak± posiadaj± inne planety"

Czyta³am wczesniej sesje ze strony projektu, jednak pisz±c juz na forum (i szukaj±c gdzie Samuel stwierdzi³ ze 'Nibiru nie ma grawitacji') natrafi³am Tene na twoj± wypowiedz i ten 3 literowy niuans który pogrub³es wyda³ mi sie ma³o znacz±cy. Takze przeinaczenie moje nie by³o celowe, lecz przypadkowe, bo zmeczy³o mnie szukanie stwierdzenia o Nibiru, ktore niegdy nie pad³o 'ze nie ma grawitacji'.
Jednak przy tej analizie stylu jezykowego, widze ze jesli chce sie udowodniæ jak±s teze nawet 3 litery mog± dzieliæ tezy na odleg³o¶c drogi mlecznej. Wiec nie bede kontynuowaæ tego watku, bo to po raz kolejny kwestia interpretacji.

Cytat: Tenebrael
Jedyne dane, które mo¿emy ewentualnie mieæ o Nibiru (choæ nie wiemy, czy chodzi o planetê, bo nic na to nie wskazuje) pochodz± od Sumerów. Oni z kolei twierdzili, ¿e Nibiru takie, jak jest teraz, powsta³o w wyniku zderzenia

 Czy to Nibiru mia³a uderzyæ w Tiamat rozszczepiaj±c ja na dwie cze¶ci (Ziemia i ksiezyc?) czy jeden z jej satelitów (jak tylko odpakuje plik z tekstem ksi±zki, uzupelnie ten fragment, odpowiem teraz pokrótce na pozosta³e posty, bo czas nagli) Sama Nibiru niekoniecznie musia³a braæ udzia³ w zderzeniu, co i teraz nie jest zak³adane. Ok, juz znalaz³am ten tekst na komputerze, tylko tamto forum jest dla mnie niedostepne. Jak sie uporam zamieszcze zaraz linka w nowym po¶cie.

Cytat: 'Enigma"
Przelatujac obok planety z uk³adu s³onecznego, pod wp³ywem tej planety zmienia nieznacznie kurs. To chyba oczywiste
zmienia w jaki sposób? oddalaj±c siê czy przybli¿aj±c od nich?
Je¶li odpychaj±c, to nie ma mowy o grawitacji, poniewa¿
"Grawitacja zawsze powoduje przyci±ganie, a nigdy odpychanie"

Poza tym wed³ug niektórych ¼róde³ Nibiru ma byæ w sumie przelotem, poniewa¿ kr±¿y wokó³ innej gwiazdy bodaj br±zowego kar³a i nie nale¿y do naszego us

Ale czy ja napisa³am gdzies ze odpycha? Chodzi³o oczywi¶cie o przyciaganie, te¿ zastanawia³am sie ze przy tak d³ugim czasie powrotu do naszego s³oñca w jaki rejon kosmosu sie udaje.

Ale gdy ktos juz uwierzy³,sama krytyka jest jedynie doadkowym zapalnikiem utrzymujacym wiare jeszcze bardziej niz bez tych argumentów. A skoro kierujecie sie rozumem,to rzeczy o ktorych pisze dawno juz powinny stac sie dla was oczywiste.

Z tym akurat zgodze sie ca³kowicie. I dodam jeszcze ze prawdopodobieñstwo ze Nibiru wogóle istnieje, dla mnie to jakie¶ 30% na + i 70% na to ze jej wogóle nie ma. Problemem jest natomista ze popieram pch i z tego wzgledu musze odpieraæ spanikowane ataki, osób które nie chca miec z pch nic wspólnego, lecz uwazaj± za swój ¶wiety obowi±zek obrzydziæ wszystkim zainteresowanie t± stron±.

@Arteq, widze ze pozjada³es wszystkie rozumy, a twoje wywody koñcza na wy¶miewaniu i okpiwaniu rozmówcy. Wiec naprawde nie mamy o czym dyskutowac. Ty masz swoj± wersje ja swoj±, do mojej nie bede cie przekonywaæ. Zalezy ci tylko i wy³acznie na osmieszeniu pch i Samcia, wiec rzeczowa dyskusja nie jest z tob± mozliwa. Pozostañ sobie przy swoich pretensjach, byle zo³dek ci sie nie rozstroi³ z w¶cik³o¶ci - tego zycze. Nie bede cie przekonywac i burzyæ twojego obowi±zuj±cego pogl±du.

Piszesz, ¿e wtedy grawitacja ogona bêdzie decyduj±c±... kolejna wtopa - bo wtedy to nibiru powinna pod±¿aæ za ogonem a nie na odwrót.
Awidziales wogóle Nibiru ze spytam retorycznie? Czy jaki¶ meteoryt jej nie wyprzedza, czy kto¶ wogóle udowodni³ wczesniej ze Nibiru leci pierwsza a za ni± reszta od³amków? Czy ta dyskusja nie jest kompletnie bez sensu?


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 28, 2009, 13:22:35
Prosze o nie scalanie tych dwóch postów, tutaj odpowiedz dla Tene.

 Opis rozszczepienia Tiamat zawart jest w IIcz, niestety mam dostep tylko do I
http://wojmus.tnb.pl/downloads.php?cat_id=2
jak ktos wie gdzie jest reszta, sama chetnie poczytam


1. Jedyne dane, które mo¿emy ewentualnie mieæ o Nibiru (choæ nie wiemy, czy chodzi o planetê, bo nic na to nie wskazuje) pochodz± od Sumerów.

Informacje jakie juz dosc dawno przeczyta³am pochodza ze strony http://www.paranormalne.pl/index.php?s=56389fdf42532a5174429bfcb16f446c&showtopic=2879&st=0&p=47187&#entry47187
Temat 'Genesis jeszcze raz' porusza ciekaw± interpretacje sumeryjskich zapisów.

Cytat: Tenebrael
Oni z kolei twierdzili, ¿e Nibiru takie, jak jest teraz, powsta³o w wyniku zderzenia (tak jak i nasza Ziemia i Ksiê¿yc).

Otó¿ przytoczony tekst sugeruje co¶ innego. Nibiru mia³ sie pojawiæ z g³ebin kosmosu, natomiast w Tiamat (planete macierzyst± ziemi) mia³ uderzyc jeden z jego satelitów, nazywany 'z³ym wiatrem'

Przytocze kilka fragmentów:
W tym pierwotnym Uk³adzie S³onecznym, bardzo niestabilnym w pocz±tkowym okresie swojego istnienia (oceni³em, ¿e uk³ad powsta³ oko³o 4 mld lat temu) pojawi³ siê naje¼d¼ca. Sumerowie nazwali go NIBIRU; Babiloñczycy przemianowali na MARDUKA, aby uczciæ swego narodowego boga. Pojawi³ siê z g³êbin Kosmosu, z "Oceanu", wedle s³ów staro¿ytnego tekstu. Ale gdy zbli¿a³ siê do planet zewnêtrznych Uk³adu S³onecznego, uk³ad zacz±³ go wci±gaæ. Jak mo¿na siê spodziewaæ, pierwsz± planet± przyci±gaj±c± Nibiru swoj± si³± ci±¿enia by³ Neptun – po sumeryjsku E.A ("ten, którego domem jest woda"). "Tym, który go zrodzi³, by³ Ea" – wyja¶niaj± staro¿ytne teksty

Gdy Nibiru/Marduk przechodzi³ obok Anu/Urana, powsta³o wiêcej satelitów. Opisuj±c przej¶cie obok Urana, tekst stwierdza, ¿e "Anu zrodzi³ i wyprowadzi³ cztery wichry" – czyni±c jasn± aluzjê, jak siê wydaje, do czterech g³ównych ksiê¿yców Urana, uformowanych, jak ju¿ wiemy, w czasie kolizji, która sp³aszczy³a Urana. Dowiadujemy siê jednocze¶nie z dalszego fragmentu staro¿ytnego tekstu, ¿e sam Nibiru/Marduk zyska³ trzech satelitów.(...)
Min±wszy Neptuna i Urana, Nibiru/Marduk zosta³ wci±gniêty jeszcze bardziej do ¶rodka uk³adu planetarnego, gdy zbli¿y³ siê do potê¿nych pól grawitacyjnych Saturna (AN.SHAR, "g³ówny na niebie") i Jowisza (KI.SHAR, "g³ówny na sta³ym gruncie"). Kiedy Nibiru/Marduk "podszed³ i stan±³ jakby do walki" w obliczu Anszara/Saturna, te dwie planety "uca³owa³y siê". Wtedy w³a¶nie "przeznaczenie" Nibiru/Marduka – jego tor orbitalny – zmieni³o siê na zawsze. Wtedy te¿ g³ówny satelita Saturna, GA.GA (dzisiejszy Pluton), zosta³ odci±gniêty w kierunku Marsa i Wenus – o tym ruchu przes±dzi³a si³a ci±¿enia Nibiru/Marduka, zbli¿aj±cego siê do S³oñca. Zatoczywszy wielk± elipsê, Gaga ostatecznie znalaz³ siê w najdalszych rejonach Uk³adu S³onecznego.(...)
Nowe "przeznaczenie", czyli tor orbitalny, Nibiru/Marduka kierowa³o go teraz nieodwo³alnie ku dawnej planecie Tiamat. W tamtym stosunkowo wczesnym okresie tworzenia siê Uk³adu S³onecznego cia³a niebieskie znajdowa³y siê w stanie ogólnej niestateczno¶ci, a szczególnie (dowiaduje siê z tekstu) w rejonie Tiamat. Podczas gdy planety w jej pobli¿u wirowa³y wci±¿ ko³ysz±c siê chaotycznie, si³y grawitacyjne dwóch olbrzymów z jednej strony, z drugiej za¶ pary mniejszych planet, miota³y Tiamat w ró¿nych kierunkach. Jednym ze skutków tej sytuacji by³o wyrywanie z niej bry³ materii albo te¿ gromadzenie wokó³ niej "zastêpu" satelitów, "szalej±cych z w¶ciek³o¶ci", jak wyra¿a to poetycki jêzyk tekstu nazwanego przez uczonych Eposem o Stworzeniu.(...)
Najbardziej niebezpieczny dla stabilno¶ci innych planet by³ "przywódca zastêpu" towarzysz±cego Tiamat, wielki satelita, który urós³ do rozmiarów niemal planetarnych i by³ gotów zdobyæ niezale¿n± orbitê wokó³ S³oñca – mia³o mu przypa¶æ w udziale w³asne "przeznaczenie". Tiamat z jego powodu "rzuci³a urok, wynios³a go, by zasiad³ w¶ród niebiañskich bogów". Sumerowie nazywali go KIN.GU – "wielki pos³aniec".

(http://img222.imageshack.us/img222/5214/vsu3.jpg)


Chocia¿ ich drogi kolidowa³y ze sob±, jako ¿e Tiamat porusza³a siê po orbicie w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara, Nibiru/Marduk za¶ zgodnie z tym ruchem, obie planety nie zderzy³y siê – fakt o fundamentalnym znaczeniu dla astronomii. To satelity, czyli "wiatry" (w dos³ownym znaczeniu sumeryjskim "ci, którzy s± przy boku") Nibiru/Marduka uderzy³y w Tiamat i jej ksiê¿yce.(...)
Gdy dwie planety wraz z zastêpami swych satelitów zbli¿y³y siê do siebie na tyle, aby Nibiru/Marduk móg³ "zbadaæ wnêtrze Tiamat" i "wykryæ knowania Kingu", Nibiru/Marduk zaatakowa³ Tiamat swoj± "sieci±" (pole magnetyczne?), "¿eby j± pochwyciæ"; strzela³ w tê dawn± planetê potê¿nymi ³adunkami elektrycznymi ("boskimi b³yskawicami"). "Nape³niona blaskiem" Tiamat zwalnia³a swój bieg, rozgrzewa³a siê, "rozdyma³a". Na jej powierzchni otwar³y siê szerokie szczeliny, wyrzucaj±ce byæ mo¿e k³êby pary i materiê wulkaniczn±. W jedno z tych pêkniêæ Nibiru/Marduk rzuci³ swojego g³ównego satelitê, zwanego Z³ym Wiatrem. Przeora³ on "brzuch Tiamat, przedar³ jej wnêtrzno¶ci, rozszczepiaj±c jej serce". (...)

Poza "u¶mierzeniem ¿ycia Tiamat" i pozostawieniem jej z g³êbokimi ranami pierwsze spotkanie przypieczêtowa³o los pomniejszych ksiê¿yca które j± obiega³y – wszystkich z wyj±tkiem podobnego do planety Kingu. Schwytani w "sieæ" – pole magnetyczne i grawitacyjne – Nibiru/Marduka, "rozbici, po³amani", cz³onkowie "bandy Tiamat" zostali wytr±ceni ze swoich poprzednich orbit i rzuceni na nowe tory, zmuszeni poruszaæ siê teraz przeciwnym kierunku: "trzês±c siê ze strachu, podali ty³y".

W ten sposób powsta³y komety – z tekstu licz±cego 6000 lat dowiadujemy siê, jak dosz³o do tego, ¿e komety poruszaj± siê po wielkich eliptycznych orbitach ruchem wstecznym. Co do Kingu, g³ównego satelity Tiamat, tekst informuje, ¿e ju¿ w pierwszej fazie tej kosmicznej kolizji straci³ sw± prawie niezale¿n± orbitê. Nibiru/Marduk odebra³ mu "przeznaczenie". Nibiru/Marduk uczyni³ z Kingu DUG.GA.E, "bry³ê gliny bez ¿ycia", pozbawion± atmosfery, wody i materii radioaktywnej, skurczon±, "w pêtach", pozostaj±c± na orbicie wokó³ poharatanej Tiamat.

Dzisiejszy Ksiezyc


Cytuj
Skoro tak, nie mo¿emy zak³adaæ gazowo¶ci czy pusto¶ci w ¶rodku Nibiru. Dlaczego? Gdy¿ z prostej fizyki wiemy, ¿e to, co jest twardsze, rozcina to, co jest miêksze. Aby Nibiru mog³o spowodowaæ rozpad wcze¶niejszej Ziemi na obecn± Ziemiê i Ksiê¿yc, musi byæ co najmniej tak twarde (gêste) jak Ziemia. Inaczej to Nibiru posz³oby w rozsypkê.

Ale nawet, je¶li Nibiru wtedy mia³oby pój¶æ w rozsypkê, a potem siê zestaliæ - jak powstaj± planety z py³u? Jeden od³amek ma najwiêksz± masê, a przy tym najwiêksz± grawitacjê. Za jej pomoc± ¶ci±ga mniejsze od³amki, które dodaj± masy (i grawitacji), co ¶ci±ga kolejne od³amki... itd.

Konkluzja - Nibiru ma masê, nie jest gazowa (zreszt±, jakim cudem mia³aby byæ, skoro rzekomo s± na niej reaktory?!) i nie jest pusta w ¶rodku. Lecimy dalej:
Nie tak predko  ;D Tekst wskaza³ ze zderzenia z Nibiru nie by³o. No chyba ze pozosta³o¶æ z Tiamat (czyli dzisiejsza ziemia) mia³a jeszcze jedno spotaknie z Nibiru/Marduk (ale co wtedy zosta³oby z ziemi?) Jak masz takowe info, czekam na odpowiedni cytacik.

Cytuj
2. Dziêki grawitacji (a niby jak inaczej?) ¶ci±ga kosmiczny gruz, który wokó³ niej kr±¿y (tzw ogon meteorytów). (tu ju¿ upada teoria zygzakowato¶ci, ale to tak przy okazji)
Zak³adasz wydarzenia, których nie mozesz udowodniæ (sci±ganie gruzu) a moze po prostu wlecze w³asne satelity?

Cytuj
3. Wiemy, ¿e wiêksze (i posiadaj±ce wiêcej masy) cia³a maj± wiêksz± grawitacjê, ni¿ te mniejsze. Bior±c pod uwagê, ¿e planety wokó³ S³oñca siê obracaj±, ma³o jest prawdopodobne, ¿e Nibiru trafi akurat na tak± lukê, by przej¶æ w pobli¿u Ziemi, nie mijaj±c przy tym innych planet. A, nie licz±c Merkurego i Plutona, inne planety maj± zbli¿on± lub du¿o wiêksz± masê od Ziemi. I ICH grawitacja podzia³a na meteoryty tak samo, jak i nasza (bo czemu mia³aby nie dzia³aæ?).

Wniosek - zanim Nibiru przeleci na tyle blisko, by nam zaszkodziæ, inne planety "¶ci±gn±" za pomoc± grawitacji meteoryty do siebie, a my bêdziemy mieæ k³opot z g³owy.
Im wieksza odleg³o¶æ, tym odzia³ywanie grawitacji jest s³absze (tak mi sie przynajmniej zdaje). Kr±¿±ce woko³ s³oñca planety równie¿ maj± swoj± eliptyczn± orbite. Oddalajac sie od potencjalnego intruza ich grawitacja os³ab³aby. Wiec nie jest pewne czy wszyskie odlecia³yby w kosmos. Choæ nie mia³abym nic przeciwko gdyby ca³o¶æ odfrune³a gdzies w inny rejon.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 28, 2009, 14:08:33
@Arteq, widze ze pozjada³es wszystkie rozumy, a twoje wywody koñcza na wy¶miewaniu i okpiwaniu rozmówcy. Wiec naprawde nie mamy o czym dyskutowac. Ty masz swoj± wersje ja swoj±, do mojej nie bede cie przekonywaæ. Zalezy ci tylko i wy³acznie na osmieszeniu pch i Samcia, wiec rzeczowa dyskusja nie jest z tob± mozliwa. Pozostañ sobie przy swoich pretensjach, byle zo³dek ci sie nie rozstroi³ z w¶cik³o¶ci - tego zycze. Nie bede cie przekonywac i burzyæ twojego obowi±zuj±cego pogl±du.

Ale¿ S³oñce, bardzo chcê aby¶ mnie stara³a siê przekonywaæ do swojej wersji i burzy³a moje pogl±dy, tylko proszê z u¿yciem argumentów. Tak jak ja to czyniê po "drugiej stronie barykady". Racz rówine¿ zauwa¿yæ, ¿e owszem stosujê i ironiê i kpinê [jak np. Ty w ostatnim po¶cie] ale dopiero po podaniu KONKRETNYCH kontrargumentów które to ukazuj± braki w teorii wspó³dyskutanta i to w odniesieniu do tych najbardziej "zagorza³ych". Proszê bardzo - czyñ to i Ty [nota bene dopuszczasz siê tego].
Dlatego zarzut "pozjada³e¶ wszystkie rozumy" jest niczym innym tylko desperack± prób± obrony w³asnego pogl±du kiedy to nie jeste¶ w stanie sprostaæ argumentom. Tak samo jak "wiec naprawde nie mamy o czym dyskutowac" i "Nie bede cie przekonywac i burzyæ twojego obowi±zuj±cego pogl±du" jest niczym innym ucieczk± od dyskusji gdy nie staje Ci pola. Oczywi¶cie masz pe³ne prawo rozmawiaæ lub nie z kim chcesz i jak chcesz, lecz nie ukrywajmy prawdziwych powodów pewnych "niechêci". Cieszy³em siê i by³em pe³en uznania, ¿e podjê³a¶ próbê dyskutowania i obrony wywodów pch, stara³a¶ siê przedstawiaæ argumenty [w przeciwnieñstwie do Kota], niestety koniec jest kiep¶ciutki... Proszê, je¿eli chcesz zakoñczyæ dyskusjê zrób to z honorem, nie uciekaj jak dziecko.
Dziekuj±c za troskê zapewniam, ¿e mój ¿o³±dek miewa siê jak najbardziej ok, w¶ciek³o¶ci te¿ nie czujê - jestem spokojny - to nie mi usuwa siê grunt pod nogami.

Piszesz, ¿e wtedy grawitacja ogona bêdzie decyduj±c±... kolejna wtopa - bo wtedy to nibiru powinna pod±¿aæ za ogonem a nie na odwrót.
Awidziales wogóle Nibiru ze spytam retorycznie? Czy jaki¶ meteoryt jej nie wyprzedza, czy kto¶ wogóle udowodni³ wczesniej ze Nibiru leci pierwsza a za ni± reszta od³amków? Czy ta dyskusja nie jest kompletnie bez sensu?
Nie widzia³em oczywi¶cie, a moja uwaga jest odpowiedzi± na Twoje pomys³y. To Ty bra³a¶ pod uwagê, ¿e grawitacje mog± byc rózne, ¶ci¶lej: wiêksza grawitacja ogona. Wiêæ w tym przypadku czepiasz siê mnie o to co sama powiedzia³a¶ [sic!] Dodatkowo powiem, ¿e widzia³em wielokrotnie komety - Ty zapewnie te¿ - tak, one maj± ogony i nie widzia³em aby KTÓR¡KOLWIEK z nich ten ogon wyprzedza³. Ty widzia³a¶?


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 28, 2009, 14:28:58
Atreq, schlebiasz sobie usilnie zabiegaj±c o moj± uwage. Naprawde nie mam zamiaru ani 'burzyæ twoich pogladów' ani deptac argumentów. Uznaje ze mozesz miec zupe³nie inne pogl±dy na Nibiry czy PlanetX i szczerze mówi±c niewiele mnie one obchodz±.
Je¿eli czujesz sie niedopieszczony, lub pominiety to niestety musisz postaraæ sie przyciagn±æ uwage jakiej¶ innej istoty, powiedzia³abym mniej konfliktowej która, potakuj±c na twoje zwariowane tezy, bez watpienia umili³aby cie egzystencje. Wybacz, ale ja sie na ci±g³e sprzeczki nie nadaje.
Jesli jednak ta zagadka bedzie cie nadal dreczyc, spokojnie mozesz udac sie do Lusi, a tam Samcio ci wszystko wyt³umaczy, b±dz zb³a¼ni sie ostateczneie - co zapewne sprawi³oby ci ostateczn± satysfakcje.

Co do grawitacji ogona, któr± to ci±gle mietolisz, to przypomne ze pisa³am o satelitach (zobacz rys wy¿ej), natomiast termin 'ogona' uknu³e¶ w którym¶ z postów, na co mia³am tylko jedno skojarzenie z ogonem zwierzecym, lecz bez odnoszenia do astronomii. Odpar³e¶ wtedy cyt 'Nie mam wiêcej pytañ'. Tak wiec i ja nie mam wiecej pytañ  ;) a jesli mam, to nie bardzo umiem na nie odpowiedzieæ. S³aba p³ec te¿ ma swoje przywileje, nie musze wiec wszystkiego wiedziec. A teraz zgodnie z w³asn± natur±, ide upichciæ sbie obiad. pozdroo


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 28, 2009, 14:33:36
Enigma - przyznam, ¿e nie przeczyta³em jeszcze ca³o¶ci (brak czasu - dopiero wieczorem bêdê mia³ go wiêcej, wtedy odpowiem), jednak ju¿ widzê tu pewn±, sta³± dla takich "dociekañ" tendencjê - odgórne za³o¿enie pewnej tezy, i doszukiwanie siê u Sumerów jej potwierdzenia.

Przyk³adzik:

Czy czytaj±c mity Sumeryjskie takie, jakie s±, bez stawiania hipotez, mo¿na by odnie¶ takie zdanie:
"Tym, który go zrodzi³, by³ Ea"
do tego, ¿e jest to opis PRZELOTU jakiej¶ planety? Nie

Ale je¶li postawimy z góry za³o¿enie, ¿e mit mówi o przelocie planety, wtedy zdanie to mo¿na (lekko nad-) interpretowaæ jako opis przelotu planety OBOK Ea.

Tak wiêc, na ile ju¿ przeczyta³em, artyku³ ten nie pokazuje, ¿e w eposach Sumeryjskich mówione jest o faktycznym Nibiru. On ZAK£ADA, ¿e tak jest, i próbuje dopasowaæ epos do swojej wersji. A takimi sposobami do prawdy siê nie dojdzie...



Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 28, 2009, 19:15:48
Enigma, nie traktujê dyskusji z tob± jako jak±kolwiek nobilitacjê, wiêc spokojniej z chybionymi os±dami. Wywi±za³a siê dyskusja to j± prowadzi³em wiêc zwrot "niedopieszczony, pominiêty" mo¿esz sobie w buty w³o¿yæ. Koñczysz nagle rozmowê gdy brakuje Ci argumentów - uciekasz i tyle. Co do zwariowanych tez - to udowodni³em, ¿e takie okre¶lenie idealnie pasuje do Twoich, których nie potrafisz obroniæ i w akcie bezsilno¶ci zaczynasz u¿ywaæ s³ów, zwrotów, ¶rodków które wcze¶niej sama piêtnowa³a¶.

Tyle ode mnie.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 28, 2009, 20:27:45
Tene, przytoczy³am wypowiedz z t³umaczenia sumeryjskiego tekstu, który to wskazuje ze uderzenia Nibiru z Tiamat nie by³o. O wystepowaniu tej tezy wspomina tez Icke w jednym ze swoich filmów, choæ sam uwaza ze pas asteriod w naszym uk³adzie powsta³ w wyniku kolizji kawa³ka Jowisza z Marsem. Moje zdanie na ten temat jest nijakie, bo dowodów nie mam, tylko czyjes wypowiedzi w tym temacie.

Ale jesli masz jaki¶ sumeryjski text (na które sie powo³ywa³e¶) który wskazywa³by na zderzenie samej Nibiru z innym obiektem, chetnie poczytam.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 28, 2009, 20:51:39
Tene, przytoczy³am wypowiedz z t³umaczenia sumeryjskiego tekstu, który to wskazuje ze uderzenia Nibiru z Tiamat nie by³o. O wystepowaniu tej tezy wspomina tez Icke w jednym ze swoich filmów, choæ sam uwaza ze pas asteriod w naszym uk³adzie powsta³ w wyniku kolizji kawa³ka Jowisza z Marsem. Moje zdanie na ten temat jest nijakie, bo dowodów nie mam, tylko czyjes wypowiedzi w tym temacie.

Ale jesli masz jaki¶ sumeryjski text (na które sie powo³ywa³e¶) który wskazywa³by na zderzenie samej Nibiru z innym obiektem, chetnie poczytam.

Niestety, czyta³em eposy sumeryjskie, ale le¿± ju¿ z powrotem w bibliotece. Internetowego linka nie mam. Ale co do tekstów - Sumerowie w ogole nigdzie nie wskazuj±, ze Nibiru (i inni bogowie) to planeta. Wiêc co tu w ogole mówiæ o zderzeniu?


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 28, 2009, 21:07:57
Na ile jest to faktycznie sumeryjski tekst a na ile prywatna interpretacja badacza (Sitchina)

Cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zecharia_Sitchin
Twierdzi, ¿e potrafi czytaæ i rozumieæ jêzyk Sumerów
kto oprócz niego jeszcze tak twierdzi?  :P
Cytuj
Jego pogl±dy s± zbli¿one do pogl±dów Ericha von Dänikena i równie¿ uznawane za pseudonaukowe, s± zaliczane te¿ do okultystycznych b±d¼ ezoterycznych.

Ale mo¿e tak w³a¶nie by³o, kto wie.
Z tego jednak mo¿na wywnioskowaæ, ¿e nibiru masê posiada i to nie byle jak± i je¶li posiada w³a¶ciwe tej masie pole oddzia³ywañ to jej przelot móg³by siê skoñczyæ dla nas nieprzyjemnie (i to wcale nie ze wzglêdu na meteoryty), pewnie nios³oby takie zbli¿enie za sob± kataklizmy na niespotykan± skalê no i ten deszczyk na po¿egnanie :P

Wiecie asteroida o ¶rednicy 200m wyzwoli³aby jakie¶ 800 megaton przy zetkniêciu z ziemi±, zale¿y od prêdko¶ci z jak± leci :-\ najwiêcej zdetonowali powy¿ej 50 megaton (tzar bomba)

Co do Geryla - on z kolei wspomina o nadaktywno¶ci s³onecznej, odwróceniu biegunów i potopie... w przypadku przelotu nibiru wiêc na nic nie zda³by siê kontener w afryce za 5,5 tys. euro, ewentualnie liczyæ na to, ¿e w pobli¿u nie d*pnie asteroida.

inni naukowcy o Gerylu
http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=kalendarz&id=274


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 29, 2009, 02:42:09
Nie nawidze jak ludzie dyskutujacy o nauce i o ich teoriach sa narzedziem powielania sciemy.Nie cierpie plytkich psudoposzukiwaczy,ktozy najpierw smieja sie a potem mysla w miedzy czasie dzielac sie z innymi ludzmi bzdurami.

Wielki budowniczy przeczytałem z uwaga ten link.I jest to stek bzdur stworzony albo przez illuminatów bo ten tekst jest przerobka innego a nie wiedza panów per profesorów,albo przez tych ktorzy lubia osmieszac Geryla.
Jest pewna zasada budowniczy,nie publikuje sie byle linku nie sprawdzajac jego prawdziwosci,bo to oznacza ze 90% z tego co mówiłeś i muwisz to zwykle plytkie zdety.
,,SPRZEDAJ UDZIAŁ PO ZAGŁADZIE Perfect Vision'' to jest sciema.Znajdz mi w necie strone geryla która to robi.Znajdz mi jakikolwiek dowód na ta scieme.Jest to absurdalna bzdura która sie pojawiała na jednym z portali i bardzo szybko przekopiowała sie na inne portale włacznie ze smierdzacym Onetem.Perfect Vision to firma developerska zajmujaca sie nie tylko nieruchomosciami w afryce ale i wieloma ciekawymi rzeczami w tym kraju.I nigdzie na jej stroni nie widziałem takiego ogłoszenia,zadne zrodla w całym necie nie pokazuje linka do strony takiej firmy.Mówiac krótko jest nazwa firmy stwierdzenie Geryla i brak kompletnie danych.Juz na chlopski rozum taki tepy i wybitnie ograniczony widac ze to sciema.Ale tak to jest najpierw sie wstawia i dowody sypie a potem mówi sie o sprawdzaniu informacji.To moze byc kazda firma fikcyjna i sam Enki moze jej przewodzic.Zwykla próba medialna niszczenia prawdy.Która tacy ludzie jak ty powielają i bez myslenia staja sie narzedziem tych któzy cie ciemiezą krzywdzac innych zarazem!!!.Wpisz tez sobie projekt Perfect Vision a zobaczysz co ci wyskoczy.A potem sprawdz to z dopiskiem Geryl na wielu wyszukiwarkach.

,,Ratunkiem może być emigracja na względnie najbezpieczniejszy kontynent – Afrykę'' - W teori Geryla nie jest powiedziane ze afryka bedzie najbezpieczniejsza,wymieniona jest jedynie jako prawdopodobnie bezpieczniejsze miejsce niz inne bardziej zagrozone rejony.Zwykła manipulacja danymi tego tez nie doczytałeś???? i nie zauwarzasz manipulacji ????.

,,Geofizycy nie mają żadnych wątpliwości, że proces odwracania biegunów jest jak najbardziej naturalny i nasza planeta doświadczyła go już setki razy. – Nikt przy zdrowych zmysłach nie mówi jednak, że taki proces może trwać to 24 godziny. Aktywność Słońca nie ma tu nic do rzeczy. Żeby zmieniła się polarność, potrzeba od 1 tysiąca do 10 tysięcy lat – mówi prof. Lewandowski.''
A to ciekawe skoro nie wiemy kiedy były,kiedy benda,ile czasu trwaja i co smieszniejsze wiemy ze sa nie cykliczne.To mowia badania geofizyczne ale ze tak ujme K......!!!! czy ktos tu ma pojecie o geofizyce na pewno nie ty budowniczy.Ze nie widzisz absurdów.I jezeli proces fizyczny zamiany biegunów trwa wedlug naszych wieszczy dluzej niz 1 minute to ja gratuluje znajomosci teorii przebiegunowania.I o jakiej polaryzacji mozna mowic jak nie wie sie prawie nic o jadrze ziemi.Rece opadaja.

,,Podkreśla, że dzięki badaniom pola magnetycznego zachowanego w skałach wiadomo, że zmiany biegunowości na pewno nie występują cyklicznie. – Przeskoki biegunów następowały w przeszłości bardzo nieregularnie – czasem dzielił je okres zaledwie 20-30 tys. lat, a czasem – wielu milionów lat. Ostatnia zmiana polarności miała miejsce ok. 740 tys. lat temu.''
Napisałeś posta uzyłeś tego linka to teraz to udowdnij.Pokaz nam wszystkim ze to własnie mowi geofizyka a ja ci pokaze najwieksze slawy tej planety które mówia co innego włacznie z Uniwersytetami w Polsce i materiałami video na ten temat.Sko0ro sa nie cykliczne to jakim cudem znalazl sie tekst powyzej ????.Tene dobry w slowka jestes moze wyjasnisz koledze absurd tego artykułu.Badania magnetyczne ???? ze skal na powierzchni ktore potrzebuja 10 tys lat by wykazały pole magnetyczne ???? i maja zniszczone struktury poprzez cała mase reakcji chemicznych w nich ????.I odkad to lawa wyplywa rownomiernie ????.TA TEORIA MOGLA BY W MIARE ZADZIALAC NA SKALACH PLYT TEKTONICZNYCH PRZY SAMEJ MAGMIE.i TYLKO W 10 TYS LAT MOZNA OKRESLIC TAKIE WYNIKI.JEST TO ZWYKLA BZDURA!!!.Czyli owe 740 tys lat to jakis smieszny zart.I to na pewno wiedzą ,chyba na zlecenie iluminackich klamstw.Moze dlatego prezydent daje tytuly profesora,bo trza byc wybitnym naukowo ograniczonym by dac komus takiemu taki tytul.

,,W roku 9792 p.n.e. nie doszło do jakiejkolwiek zmiany pola magnetycznego. To wiemy na pewno – zaznacza naukowiec.''
Ciekawe skad wiedzą,z tego samego zrodla co cala reszta tekstu :-).Chcialbym pogadac z tym profesorkiem tu na forum,bylo by bardzo ciekawie.Ale oni tylko pisza a nie dyskutuja z ludzmi majacymi troche wiadomosci.Bo wtedy nie mozna napisac juz przed PRAWDA prof.Trza to udowdnic.

Ale najlepsze jest to
,, jakie konsekwencje dla biosfery może mieć zmiana biegunów? – Można z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać, że żadne. Nie ma żadnych śladów, które wskazywałyby na korelację zmian biegunów z zanikaniem czy pojawianiem się gatunków. My sami, od czasu wyodrębnienia się gałęzi hominidów, przeżyliśmy już kilka odwróceń pola geomagnetycznego. I jako gatunek mamy się świetnie – mówi prof. Lewandowski".
Zwala z nog ,ten pan lewandowski to chyba rowniez jakas sciema.Bo coz znajac teorie przebiegunowania i prawa klimatologiczne wgledem zjawisk geofizycznych takie stwierdzenie niestety nie wymaga nawet komentarza.Pozostaje tylko smiech.

Wielki budowniczy ,wybacz ze tak ostro to napisałem i troche sie ciebie czepiłem.Nie chce mi sie juz poprawiać poprostu przepraszam cie za odrobine ironicznych emocji z mojeje strony.Ale wiesz dziala mi na nerwy publikacja czegos co jest tak plytkie,tak nierzetelne i tak absurdalnie glupie.Ze emocje biora góre czasem.Przeanalizuj sobie to co napisałem i poszperaj troche powazniej,na forach bardziej naukowych i sprawdz jaka jest prawda.Bo tak wlasnie wielu ludzi publikuje informacje kierujac sie psudo autorytetem nie majac wiedzy.Informacje ktore wiekszosci pasuja i napietnuja to co obala ich swiat.

Ps.A teraz poszukajcie w necie calej reszty forum podobnych PCH i zobaczcie co ta teoria zrobiła w głowach ludzią.Jak latwo tak beszczelna bzdura zmanipulowac najwiekszych poszukiwaczy roku 12.Gdyby indygo i jego teoria matematyczna miał taka medialna nagonke no cóz,Patrick Gerylk dawno by juz nie był na topie.Tym rózni sie lanie wody od dyskusji,w dyskusji szuka sie prawdy a nie klasyfikacji wlasnego odczucia i obrony ego wlasnego wyboru.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 29, 2009, 08:00:44
Trel - nie chcê tu nikogo ura¿aæ, ale... Jedziesz ostro po tym tek¶cie, a w zasadzie nie poda³e¶ ¿adnych ¼róde³, które by te twierdzenia (w nim zawarte) obala³y. W zasadzie wci±¿ wy¶miewasz, piszesz, ¿e bzdury, ale nie przeciwstawiasz temu ¿adnych konkretnych danych, nic (no, mo¿e poza jakimi¶ skrawkami w kilku rozrzuconych miejscach).

Czy wiêc dlatego uwa¿asz, ¿e to ¶ciema, bo masz mocne, potwierdzone, zbadane dane teoriê obalaj±ce, czy po prostu dlatego, ¿e WIERZYSZ w co¶ innego?


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 29, 2009, 16:56:14
A w co ty wierzysz Tene? Bo sam nie poda³e¶ ¼ród³a swoich informacji, wiec pozostaje mi uwierzæ ci 'na s³owo'
Owszem z interpretacj± Sitchina mozna sie zgodzic lub nie, przedstawiaj±c inne t³umaczenie. Ale dyskusja staje sie niemo¿liwa gdy:

Niestety, czyta³em eposy sumeryjskie, ale le¿± ju¿ z powrotem w bibliotece. Internetowego linka nie mam. Ale co do tekstów - Sumerowie w ogole nigdzie nie wskazuj±, ze Nibiru (i inni bogowie) to planeta. Wiêc co tu w ogole mówiæ o zderzeniu?

W±tek zderzenia zaproponowa³e¶ sam przy powstaniu Nibiru. Nastepnie sugerujesz ze Sumerowie w ogole nigdzie nie wskazuj±, ze Nibiru (i inni bogowie) to planeta I znów mam uwierzyæ na s³owo ze Sumerowie co¶ twierdz±, lub nie.
Zada³am sobie sporo trudu, aby znale¼æ cytaty choæby i z podwazanego Sitchina i chetnie poczyta³abym inn± interpretacje, lecz niestety nie zada³e¶ sobie trudu aby przytoczyæ choæby tytu³ owego 'eposu'.

Dodatkowo powiem, ¿e widzia³em wielokrotnie komety - Ty zapewnie te¿ - tak, one maj± ogony i nie widzia³em aby KTÓR¡KOLWIEK z nich ten ogon wyprzedza³. Ty widzia³a¶?

Ró¿nica miedzy komet± a satelit± (okr±zaj±cym planete) jest spora. Sam sk³ad ogona komet - niebieskawa plazma i drobny py³ ( i ponoæ para) wyklucza jakiekolwiek ruchy przed jej g³ow±. Ale obecno¶æ satelity, takiego okreznego ruchu nie wyklucza. Nie wiem czy celowo mieszasz pojecia, czy tez uzna³e¶ Nibiru za komete. Poda³am tekst, który sugeruje ze Nibiru to planeta z kilkoma satelitami. Jesli twierdzisz ze Nibiru ma budowe i orbite komety, chetnie zapoznam sie z takim opracowaniem choæby nie wiem jak by³o z pozoru niewiarygodne.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 29, 2009, 17:05:52
Enigma - nie mogê podaæ, bo po prostu nie jestem w posiadaniu tej ksi±¿ki. Ale przyznajê, ¿e to punkt dla Ciebie - nie poda³em, wiêc obracamy siê w sferze domys³ów. Postaram siê znale¼æ jaki¶ pdf z tym, czy co¶, i wtedy wklejê.

Co do zderzenia - widzisz, Sumerowie nigdzie nie wskazuj±, ¿e Nibiru w ogóle jest planet±. Opisuj±c zderzenie, przyj±³em za³o¿enie: "co by by³o gdyby nawet".


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 29, 2009, 17:14:36
Nie trzeba byc w posiadaniu ksiazki, aby zapamietaæ tytu³ lub chociazby ok³adke. Jesli przejzysz biblioteki internetowe, mozna znale¼æ mase podobnych opracowañ - to kwetia kilku minut poszperania po samych obrazkach - o ile wogóle przeczyta³e¶ tak± ksi±zke, bo to te¿ zak³adam tylko 'na wiare'

Do tego czasu powstrzymaj komentarze co 'Sumerowie co¶ twierdz± lub nie twierdz±' - bo na razie widze tylko co twierdzisz ty sam. A owszem o tym ze Nibiru mia³o byæ palnet± twierdzi Zecharia Sitchin. Masz inne t³umaczenie tekstów sumeryjskich, to podaj chociazby autora i dok³adnie co ten autor twierdzi.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 29, 2009, 17:55:04
Tene nie chce mi sie poprostu szukac ponownie całej masy linków do stron na temat geofizyki.Mozesz to sprawdzic i zanegowac zrodlami ktore sa naukowe i obiektywne i nie potwierdzaja tego co napisałem.Nie mam powodu tutaj siac nieprawdziwych danych ani nagietych naukowych domysłow.Sam  chetnie raczej chciałbym zobaczyc naukowe informacje niz ciagle ich szukac i zamieszczac linki.Jest tak jak napisałem Tene i kazden moze mnie naukowo podwazyc.Byle by to była faktycznie nauka a nie kolejny artykuł z nieobiektywnego badz pelnego sciemy zródła.

O tej afrykanskiej inwestycji Geryla szukałem sporo w necie.I poza powielaniem jednej kwesti nie znalazlem zadnej,doslownie zadnej strony o ktorej była by o tym jakakolwiek wzmianka w postaci faktu.Wiec skad to sie wzieło skoro tak ciezko znalesc co kolwiek na temat a wszystkie pseudo portale o tym trabia ????.Moze faktycznie ja czegos nie znalazłem i chetnie sie dowiem jezeli sie myle.Dlatego napisałem posta,lubie własna krytyke bo daje wiedze.A wielkiego przeprosiłem za nieodpowiednie stonowanie posta,czasem brzmi on inaczej niz chcielibysmy by brzmiał a ze pisałem to o 3 w nocy to juz nie miałem siły pisac od nowa.

A co do geryla,uwazam za hipercykl slonca o którym mówi nie bierze sie sam z siebie.Dlatego chodz uwazam ze mówi wiele rzeczy sensownie,to nie ma dokonca racji w swojej teorii.Ale to moje przekonania on stawia swoje interpretacje majów i pewne wachania fizyczne,ja natomiast bardziej stawiam fakt ,ze troche przesadzone moga byc pojecia wielkosci tego hipercyklu i same konsekwencje.Bo widzisz starozytna wiedza nic nie mowi o przeciwnym obrocie ziemi 11,5 tys lat temu.Tak samo astronomia tego nie potwierdza poza 1 planeta.A mamy kilka w US.Mysle ze geryl troche sie zapendził tak jak Darwin ktorego okrzyknieto twórca Teorii małp.Jest jeszcze pare innych aspektów które niezbyt mi pasuja do Gerylowskiej wizji kataklizmu.Mysle jednak ze znalazł spora czesc prawdy,ale tylko czesc.I chodz nie moge powiedziec ze w 2012 cos sie na pewno wydarzy,to jest naprawde duzo niepokojacych wrecz faktów własnie za obawianiem sie tej daty.Moze gdybym miał dostep do wielu naukowych dziedzin i bezposrednich dowodów byłbym przekonany na 99%.Narazie uwazam to za duzo prawdopodobienstwo.A geryla traktuje jak jedno ze zrodel potwierdzajacych pewne z tych obaw.Tak wiec nie wierze Tene w teorie Geryla,niemniej proby płytkiej krytyki faktów które dowodzi sa naprawde razace.



Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 29, 2009, 19:05:15
Trel - widzisz, tylko ja zauwa¿am jedn± rzecz (i to praktycznie u wszystkich, nie mówiê jedynie o Tobie, czy nawet tylko o zwolennikach PCh). Mianowicie ma³o jest rzeczowej dyskusji na FAKTY. Praktycznie we wszystkich dziedzinach, rozmowa toczy siê na rzucanie sobie w twarz teoriami. Najczê¶ciej bez przyjrzenia siê, czy te teorie faktycznie s± dobrze poparte. A analiza, która teoria jest prawdziwa, nie opiera siê tutaj, na tym forum, na tych danych, a na tym, kto w co wierzy. Np kilka razy chcia³em przywo³aæ jak±¶ teoriê naukow±, i jedyn± odpowiedzi± na to by³o, ¿e taaa, wierzê tym skorumpowanym naukowcom. Podobnie jest z kwestiami teorii spiskowych - wiêkszo¶æ "faktów" to tak na prawdê domys³y, ale ludzie w nie wierz± (a nie np klasycznej nauce) nie dlatego, ¿e s± na to dowody, tylko dlatego, ¿e CHC¡ wierzyæ.

A co do geryla i jego wioski w Afryce, to chyba s³abo szuka³e¶. Proszê:

http://www.howtosurvive2012.com/htm_night/survival_05.htm

Oficjalna strona Geryla :D Podane na niej ogólnikowe fakty, a je¶li chcesz, jest mail, na który mo¿esz napisaæ zapytanie o konkret (choæ mo¿liwe, ze konkrety te¿ gdzie¶ tam s±, nie przeszukiwa³em strony od deski do deski)

Dodam, ze Geryl na ka¿dej prawie stronie pisze, jak tylko skoorydynowana grupa, w ktorej ka¿dy przychodzi z kas±, ma szansê przetrwaæ. Cytacik:

Unfortunately, you need money in order to survive. Without money there is little chance of survival. If this is your case, you will find in this website a list of other possible survival places. You can go there before the cataclysm. Of course your survival chance will be a lot smaller than that of the well-organized group. But it is always better than doing nothing.

Understand that it would be impossible to enter our central group if you have few materials or none at all. The situation during and after the cataclysm will be so precarious, that we won’t be able to provide for other survivors. We will hardly be self-sufficient! Please take that as definite! Do not have any illusions! Without your own effort your chances of survival are terribly small!


Wci±¿ te¿, na ka¿dym kroku, reklamuje swoje ksi±¿ki i odsy³a do nich. Ca³a strona to jedna, wielka auto-reklama Geryla i reklama jego projektu.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Maj 29, 2009, 20:21:23
Enigma, to w koñcu siê okre¶l jasno - jednak dyskutujemy, czy te¿ nadal uciekasz: "Wiec naprawde nie mamy o czym dyskutowac. [...] rzeczowa dyskusja nie jest z tob± mozliwa. Pozostañ sobie przy swoich pretensjach, byle zo³dek ci sie nie rozstroi³ z w¶cik³o¶ci - tego zycze. Nie bede cie przekonywac i burzyæ twojego obowi±zuj±cego pogl±du."?

A mo¿e uwa¿asz, ¿e nagle masz szansê co¶ tam ugraæ dla samcia/pch? hmm... a gdy nie uda siê to znowu naburmuszysz siê i uciekniesz?


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Maj 29, 2009, 21:06:36
Je¶li co¶ siê ma wydarzyæ, to siê wydarzy jak arteq powiedzia³e¶ w 2 po³owie tego roku.
Wiêc realne prognozy mamy 50/50.
Innej mo¿liwo¶ci nie ma.
Co do faktów zwi±zanych z KGB, i GRU , to to i¿ byli inwigilowani przez Iluminatów, oraz "akcje" otrucia radzieckiego biskupa, oraz papiezy w³±cznie z J.P.I.
I co do tych argumentów na podstawie materia³u na You tube, z kupnem od ruskich dokumentów i filmów z tajnych operacji, s± niepodwa¿alne.
http://www.youtube.com/watch?v=nKZnluYq1bk&feature=related
A wiêc punkt dla Enkiego.
Wisi nad nami Wojna nuklearna.
Ale Enki nas obecnie zapewni³, ¿e do tego nie dopuszcz±.
A wiêc poczekamy.
Nasuwa siê tu jedno pytanko.
Kto stoi za prezesostwem Iluminatów?? Orionii?
Pozdrawiam. 8)


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Maj 29, 2009, 21:24:02
Cytat: komandos
Kto stoi za prezesostwem Iluminatów?? Orionii?

Wszelkie znaki na niebie i na Ziemi wskazuj± na to, ¿e EN-KI trzyma z Orionami, wiêc teza jakoby Orionidzi wspierali Iluminatów upada gdy¿ EN-KI ich piêtnuje.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 29, 2009, 21:28:25
Cytat: Trel
Jest pewna zasada budowniczy,nie publikuje sie byle linku nie sprawdzajac jego prawdziwosci,bo to oznacza ze 90% z tego co mówi³e¶ i muwisz to zwykle plytkie zdety.

idziesz sobie bardzo na rêkê, na dwie informacje i to do tego w ¶wietle ca³ej sprawy nieistotne, chcesz wykazaæ, ¿e 90% tre¶ci moich wypowiedzi to bzdury, muahaha.

Przyznam, ¿e bardziej w linku, chcia³em zwróciæ uwagê na s³owa psychologa spo³ecznego:

"Prof. Zbigniew Nêcki, psycholog spo³eczny, nie ma w±tpliwo¶ci: - To typowa dla pewnej grupy osób postawa. Przepowiednie dotycz±ce koñca ¶wiata s± stare jak sam ¶wiat, bo g³ód rzeczy ostatecznych drzemie w ka¿dym cz³owieku. Zawsze istnieli ludzie, którzy wokó³ siebie widzieli tylko zepsucie i z utêsknieniem czekali na zag³adê, która przyniesie kres ziemskiemu pado³owi. To, ¿e wyczekiwana zag³ada nigdy nie nastêpuje, nie ma dla nich najmniejszego znaczenia. Oni chc± wierzyæ w koniec ¶wiata, a wiara nie podlega racjonalnej weryfikacji. Korzystaj± z tego ró¿ni hochsztaplerzy. Skoro jest popyt na katastroficzne brednie, to jest i poda¿ tych bredni. Przeciwko ró¿nym proroctwom mo¿na wytoczyæ tysi±ce naukowych argumentów, ale wyznawców zag³ady nie da siê przekonaæ w ten sposób – mówi."
no i jeszcze tekst, który znajduje siê poni¿ej tego^

Naukowcy na rewelacjach Geryla rzeczywi¶cie nie zostawiaj± suchej nitki. Wed³ug nich, „proroctwo Oriona” to stek bzdur.

Cytat: 'Trel"
,,Ratunkiem mo¿e byæ emigracja na wzglêdnie najbezpieczniejszy kontynent – Afrykê'' -
W teori Geryla nie jest powiedziane ze afryka bedzie najbezpieczniejsza,wymieniona jest jedynie jako prawdopodobnie bezpieczniejsze miejsce niz inne bardziej zagrozone rejony.Zwyk³a manipulacja danymi tego tez nie doczyta³e¶Co¶? i nie zauwarzasz manipulacji Co¶?.
albo ty nie czytasz ze zrozumieniem, z tego zdania wynika z grubsza to samo
nie pisz±, ¿e bêdzie, tylko ¿e mo¿e byæ  ::)

ca³o¶æ: Ratunkiem mo¿e byæ emigracja na wzglêdnie najbezpieczniejszy kontynent = prawdopodobnie bezpieczniejsze miejsce niz inne bardziej zagrozone rejony = nie jest powiedziane ze afryka bedzie najbezpieczniejsza

jesli afryka jest przedstawiona jako miejsce, inne kontynenty mo¿na odebraæ jako rejony



Cytat: Tenebrael
Wci±¿ te¿, na ka¿dym kroku, reklamuje swoje ksi±¿ki i odsy³a do nich. Ca³a strona to jedna, wielka auto-reklama Geryla i reklama jego projektu.
a jaki popyt ;D

Cytat: Trel
geryla traktuje jak jedno ze zrodel potwierdzajacych pewne z tych obaw.Tak wiec nie wierze Tene w teorie Geryla,niemniej proby p³ytkiej krytyki faktów które dowodzi sa naprawde razace.

a wcze¶niej:

Cytat: Trel
Nie nawidze jak ludzie dyskutujacy o nauce i o ich teoriach sa narzedziem powielania sciemy.

czy nienawidzisz zatem samego siebie, przecie¿ sta³e¶ siê narzêdziem do powielania gerylowskiej ¶ciemy...
geryl twierdzi, ¿e zmiana biegunów magnetycznych, bêdzie oznaczaæ wyst±pienie wód z brzegów oraz trzêsienia ziemi i dla zobrazowania poleci³ w jednym z wywiadów wyobraziæ sobie planetê, która nagle zaczyna obracaæ siê w przeciwnym kierunku...  ::)

(http://img16.imageshack.us/img16/1871/bullshitn.jpg) (http://img16.imageshack.us/my.php?image=bullshitn.jpg)

otó¿ zmiana biegunów nie jest jednoznaczna ze zmian± kierunku obrotowego ziemi!
Tak, bo to s± dwie odmienne sprawy ;/

NAG£A ZMIANA BIEGUNÓW MAGNETYCZNYCH, SPOWODOWA£ABY PROBLEMY Z APARATUR¡ ELEKTRONICZN¡/ NAWIGACYJN¡ I EWENTUALNIE ZABURZY£A ORIENTACJÊ PRZESTRZENN¡ GO£ÊBI! PONADTO WSKAZÓWKA W KOMPASIE ZACZNIE WSKAZYWAÆ PÓ£NOC TAM, GDZIE PRZEDTEM BY£O PO£UDNIE...Do ziemi na okres zaniku biegunów mo¿e docieraæ szkodliwe promieniowanie kosmiczne, ale ty ju¿ nie buduj tutaj nowych teorii


...Z kolei zmiana kierunku ruchu obrotowego ziemi, DO TEGO NAG£A!!! WYKOÑCZY£ABY WSZYSTKICH I TYCH POD ZIEMI¡ I NA ZIEMI, BOWIEM NAST¡PI£OBY MOMENTALNIE SPORE PRZECI¡¯ENIE (moment zatrzymania planety), W KOÑCU ZIEMIA OBRACA SIÊ WOKÓ£ W£ASNEJ OSI Z PRÊDKO¦CI¡ ok 1666km/h. WIÊC, BY£OBY TO ODCZUWALNE DLA POTENCJALNEGO DELIKWENTA ZNAJDUJACEGO SIÊ WEWN¡TRZ PLANETY... ZMIANA KIERUNKU OBROTOWEGO BY£ABY W SKUTKACH ODCZUWALNA NICZYM FALA UDERZENIOWA BOMBY ATOMOWEJ W BEZPO¦REDNIM KONTAKCIE, WIÊC ¯ADNI MAJOWIE CZY EGIPCJANIE NIE UCIEKLIBY PRZED TYM GDYBY MIA£O TAKIE ZAJ¦CIE MIEJSCE W PRZESZ£O¦CI, TA SI£A ZMIOT£ABY ICH, A TSUNAMI OBLA£OBY CA£¡ PLANETÊ Z T¡ SAM¡ PRÊDKO¦CI¡ (1666/H) A GERYLE CHC¡ W KONTENERACH SIEDZIEÆ Z TEJ OKAZJI xd

GERYL MÓWI O PRZEBIEGUNOWANIU MAGNETYCZNYM A POKAZUJE SKUTKI NA PRZYK£ADZIE ZMIANY KIERUNKU RUCHU OBROTOWEGO  ::) Po prostu frajerów szuka (i udaje mu siê to) albo jest kretynem. Mo¿e nawet jedno i drugie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ruch_obrotowy_Ziemi

http://pl.wikipedia.org/wiki/Biegun_geomagnetyczny

jest jeszcze
http://pl.wikipedia.org/wiki/Biegun_geograficzny

Na Ziemi biegun geograficzny nie pokrywa siê z ani biegunem geomagnetycznym, ani z biegunem zimna, aczkolwiek wszystkie one s± po³o¿one w tej samej czê¶ci kuli ziemskiej.

Cytat: Trel
Zwykla próba medialna niszczenia prawdy.Która tacy ludzie jak ty powielaj± i bez myslenia staja sie narzedziem tych któzy cie ciemiez± krzywdzac innych zarazem!!!.
krzywd± dla innych jest w ogóle us³yszeæ o gerylu i jego proroctwie


,,Podkre¶la, ¿e dziêki badaniom pola magnetycznego zachowanego w ska³ach wiadomo, ¿e zmiany biegunowo¶ci na pewno nie wystêpuj± cyklicznie. – Przeskoki biegunów nastêpowa³y w przesz³o¶ci bardzo nieregularnie – czasem dzieli³ je okres zaledwie 20-30 tys. lat, a czasem – wielu milionów lat. Ostatnia zmiana polarno¶ci mia³a miejsce ok. 740 tys. lat temu.''

Cytat: Trel
Napisa³e¶ posta uzy³e¶ tego linka to teraz to udowdnij.Pokaz nam wszystkim ze to w³asnie mowi geofizyka a ja ci pokaze najwieksze slawy tej planety które mówia co innego w³acznie z Uniwersytetami w Polsce i materia³ami video na ten temat.
Cytuj
Sko0ro sa nie cykliczne to jakim cudem znalazl sie tekst powyzej
który dok³adnie, gdzie tam masz jak±¶ niespójno¶æ? pisz±, ¿e w ró¿nych odstêpach to zachodzi³o, raz 20/30 ty¶, nastêpnie milion, potem dajmy na to 482 ty¶, taki przyk³ad nie bêdê niczego tobie udowadnia³, nie zajmujê siê ta spraw±  ::) Mogê za to podaæ ustalenia badañ ludzi do nich upowa¿nionych... ;/  :D
http://news.astronet.pl/news.cgi?4080

a teraz czytaj uwa¿nie:
Co siê dzieje w czasie zmiany biegunów? Uczeni przypuszczaj±, ¿e na Ziemi panuje kompletny "chaos magnetyczny". Clement s±dzi, ¿e g³ówne bieguny - pó³nocny i po³udniowy - s³abn± i chwilowo zanikaj±. Zanim pojawi± siê z powrotem, na powierzchni Ziemi tworzy siê mnóstwo "mini-biegunów".nic nie mówi± o wyst±pieniu oceanów z brzegów itd, to gerylowa bro¿ka i po¿ywka dla jego niedouczonych zwolenników w tym i dla Ciebie :P


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 29, 2009, 21:31:52
Cos faktycznie zle szukałem http://www.howtosurvive2012.com/htm_night/survival_01.htm
Wyglada na prawdziwa strone i na to ze pan Geryl postanowił jednak zarobić :-).
Niemniej zanim ostatecznie przyznam ci Tene racje,poszperam troche a teraz czasu nie mam.

Mozna byłoby rzec ze to nie zmienia faktu jego dowodów naukowych i teorii.Ale prawda jest taka,ze podwaza diametralnie jego intencje.Bo sam mówił gdy apelował swym projektem ze kieruje go do ludzi a nie do bogatych grup które zapewnia sobie przezycie.
A teksty w stylu zrobie sobie bunkier za 15 tys euro do mnie kompletnie nie przemawiaja.W innych watkach podkresliłem ze tlumaczenie zapisów majów i egiptu jest czysta wiara w intecje człowieka.Ta intecja została podwazona.

Niestety Tene w jego teorii nadal jest wiele bardzo niepokojacych aspektów.I samo słonce i jego hiperaktywność mozna sobie traktowac jako ciekawostke,ale daty i ich odniesienia oraz zjawiska naukowe bez gledu na jego intencje i cele niestety sa niepokojace.Na czyms musiał zbudować ową scieme,a wedlug mnie zbudował ja na faktach a ze niebardzo wiedział co mogłoby byc ich wynikiem skupił swoja teorie na słoncu i dodał przebiegunowanie o ktorym mówili juz wczesniej inni naukowcy.Tak wiec nadal uwazam jego teorie za bardzo interesujaca i nie wierze w nia zarazem hehe.Dlatego wyzej napisałem ze dostrzegam w niej pewna czesc prawdy i faktów,ale jako całosć nie przekonuje mnie.

Artykuł powyzej nadal jest stekiem bzdur,chodz faktycznie owe afrykanskie casino było w nim prawdą.Ale to powiem gdy znajde czas by na 100% potwierdzic ze ta strona nalezy do Geryla.Jak mówiłem lubie krytyke,bo daje wiedze tak wiec dziekuje Tene za obalenie czesci mojego postu.Nastepnym razem nie bende grzebal w necie w poznych godzinach nocnych :P.

Szkoda ze tylko ty Tene to znalazłeś :-/
O Wielki wlasnie dalem posta i widze ze cos naskrobałeś,odpisze potem bo teraz niestety do roboty musze sie zbierać.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Maj 29, 2009, 21:39:11
Co tam Patryk znów wymy¶li³? :)
A , chyba,¿e ma ju¿ gotowy ten jacht "niezatapialny" i powoli my¶li o rzuceniu cumek. ;D
Aby udaæ siê na górkê smoczków dla dzidziusi. ;D


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Maj 29, 2009, 21:44:59
Cytat: Trel
Mozna by³oby rzec ze to nie zmienia faktu jego dowodów naukowych i teorii.
jak wiadomo powy¿sze stwierdzenie to(http://img16.imageshack.us/img16/1871/bullshitn.jpg)


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 30, 2009, 05:14:58
,,
 
Prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny, nie ma wątpliwości: - To typowa dla pewnej grupy osób postawa. Przepowiednie dotyczące końca świata są stare jak sam świat, bo głód rzeczy ostatecznych drzemie w każdym człowieku. Zawsze istnieli ludzie, którzy wokół siebie widzieli tylko zepsucie i z utęsknieniem czekali na zagładę, która przyniesie kres ziemskiemu padołowi. To, że wyczekiwana zagłada nigdy nie następuje, nie ma dla nich najmniejszego znaczenia. Oni chcą wierzyć w koniec świata, a wiara nie podlega racjonalnej weryfikacji. Korzystają z tego różni hochsztaplerzy. Skoro jest popyt na katastroficzne brednie, to jest i podaż tych bredni. Przeciwko różnym proroctwom można wytoczyć tysiące naukowych argumentów, ale wyznawców zagłady nie da się przekonać w ten sposób – mówi."   

no i jeszcze tekst, który znajduje się poniżej tego^

 
Naukowcy na rewelacjach Geryla rzeczywiście nie zostawiają suchej nitki. Według nich, „proroctwo Oriona” to stek bzdur.    


Wielki to samo mozna napisac o wierze,o miłosci i o religi.Zostaw psychologie w spokoju,bo psychologia to bardzo płytka nauka.Opiera sie na schematach,za pomocą ktorych wkłada sie człowieka w szufladki.Psychologia robi wiecej krzywdy niz pozytku.A psycholodzy czesto sami glubia sie w schematach wyuczonych latami.Dlatego psycholodzy sa biedni i nikt sie z nimi nie liczy,Za to psychiatria to jest juz nauka.Psychiatria nie szufladkuje przypadku a tworzy pewnego rodzaju schematy tylko dla tego przypadku.Wymaga to wybitnego daru umysłowego i przekroczenia granic psychicznych,których sie nie da juz cofnać.Dlatego psychiatrzy zarabiaja bardzo dobrze i dlatego wielu z nich nazywana jest czubkami.I kazden kto ma pieniadze chodzi do psychiatry,a nie psychologa własnie z tego powodu.A owy stek bzdur za chwile podwaze ponizej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Psychologia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Psychiatria

,,geryla traktuje jak jedno ze zrodel potwierdzajacych pewne z tych obaw.Tak wiec nie wierze Tene w teorie Geryla,niemniej proby płytkiej krytyki faktów które dowodzi sa naprawde razace.'',,A wczesniej ????(wielki budowniczy cytat Trel)''
Wczesniej tez tak uwazałem,bezpodstawnie zarzucasz mi manipulacje moim pogladem.O Patryku Gerylu napisałem pewne stwierdzenie ,,Patryka Geryla biore bardzo powaznie pod uwage dlatego,ze przeznaczyl na dowody o ktorych mówi ogromne pieniadze,postawił cała wlasna kariere wiedzac ze okrzykna go głupcem.A mimo to,to zrobił i powiedział to swiatu.Miał facet jaja i na pewno na ksiazce mu sie to nie zwruci.I doskonale o tym wiedział gdy sie tego podjoł.A jak sam mówił zainspirowały go to tego opracowania ludzi którzy tez drazyli ten temat.Dlatego uwazam ze to co mówi jest prawda i zapisy z ktorych to wzioł tak własnie mówia.Zreszta pokrywaja sie z tlumaczeniami innych ludzi własnie z lat 30 i studiujacych ich zapisy publikatorów ksiazek z lat 90.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2682.0
Jest to stwierdzenie odnosnie jego badan astronomicznych,starozytnych i egipskich.I nadal uwazam ze ma racje.Nie mowilem ze uwazam ze jego teoria jest prawdziwa a dowody ktore zawiera.Bo przeslania mowia jak mówia i nie tylko on o nich wypisuje.Pisze tez Sitchin i paru jeszcze mniejszych.Oczywiscie sa pewne niescisłosci,ale ogólnie sa prawie identyczne skupiajac sie na okreslonej bazie dowodów Geryla.Slonce ma dodatkowy cykl i juz od dawna naukowcy biora to pod uwage.Natomiast sam wynik tego cyklu jest małoprawdopodbny.Wyliczenia matematyczne równiez sa trafne.Tak samo zjawiska astronomiczne.

,,Nie nawidze jak ludzie dyskutujacy o nauce i o ich teoriach sa narzedziem powielania sciemy.
czy nienawidzisz zatem samego siebie, przecież stałeś się narzędziem do powielania gerylowskiej ściemy...
geryl twierdzi, że zmiana biegunów magnetycznych, będzie oznaczać wystąpienie wód z brzegów oraz trzęsienia ziemi i dla zobrazowania polecił w jednym z wywiadów wyobrazić sobie planetę, która nagle zaczyna obracać się w przeciwnym kierunku...''

Roznica miedzy nami jest taka,ze ja na podstawie 1 dowodu i to domniemania nie przekreslam bardzo madrej pracy człowieka,ktorego ty juz wymiewasz.I chodz teoria Geryla najprawdopodbniej w swojej pełnej postaci jest sciema,tak jak teoria Sitchy to w przypadku obu panów nie mozna mówic o powielaniu sciemy mówiac o ich pracach.Nigdzie nie pisałem wierzcie w Geryla bo mówi prawde,pisałem o jego pracach i dowodach na pewne rzeczy.I masz to w nieszczesnych piktogramach link jest wyzej.I to o czym pisałem nie było oparte w wiekszosci na Gerylowskiej teorii i pracach a na innych zródłach.Tylko linki do jego ksiazki i wyliczen matematycznych były teoria Geryla.I jak najbardziej trafną!!!!.Tak wiec mozesz mi zarzucic ze pochopnie nazwałem scima całosc twojego artykułu a nie wieksza jego cześc.To mozesz mi zarzucić,ale nie nic wiecej.Ale lecimy dalej.

,,...Z kolei zmiana kierunku ruchu obrotowego ziemi, DO TEGO NAGŁA!!! WYKOŃCZYŁABY WSZYSTKICH I TYCH POD ZIEMIĄ I NA ZIEMI, BOWIEM NASTĄPIŁOBY MOMENTALNIE SPORE PRZECIĄŻENIE (moment zatrzymania planety), W KOŃCU ZIEMIA OBRACA SIĘ WOKÓŁ WŁASNEJ OSI Z PRĘDKOŚCIĄ ok 1666km/h. WIĘC, BYŁOBY TO ODCZUWALNE DLA POTENCJALNEGO DELIKWENTA ZNAJDUJACEGO SIĘ WEWNĄTRZ PLANETY... ZMIANA KIERUNKU OBROTOWEGO BYŁABY W SKUTKACH ODCZUWALNA NICZYM FALA UDERZENIOWA BOMBY ATOMOWEJ W BEZPOŚREDNIM KONTAKCIE, WIĘC ŻADNI MAJOWIE CZY EGIPCJANIE NIE UCIEKLIBY PRZED TYM GDYBY MIAŁO TAKIE ZAJŚCIE MIEJSCE W PRZESZŁOŚCI, TA SIŁA ZMIOTŁABY ICH, A TSUNAMI OBLAŁOBY CAŁĄ PLANETĘ Z TĄ SAMĄ PRĘDKOŚCIĄ (1666/H) A GERYLE CHCĄ W KONTENERACH SIEDZIEĆ Z TEJ OKAZJI xd

GERYL MÓWI O PRZEBIEGUNOWANIU MAGNETYCZNYM A POKAZUJE SKUTKI NA PRZYKŁADZIE ZMIANY KIERUNKU RUCHU OBROTOWEGO Po prostu frajerów szuka (i udaje mu się to) albo jest kretynem. Może nawet jedno i drugie.''

To teraz spojrz wyzej zanim napisałes tego posta co napisałem w tym temacie w wczesniejszym poscie.Zmiana biegunów ziemi i dowody na nie zawarte przez geryla sa prawdziwe.Problem zaczyna sie w momencie interpretacji przebiegunowania ziemi.Geryl twierdzi tak jak wyzej napisałeś i szczerze mówiac jest to bardzo mało prawdopodobne.Tak samo bardzo mało prawdopodobnym jest by hipercykl sloneczny wywołał taki magnetyczny kataklizm.Nie zmienia to faktu ze dowody na to ze bedzie hipercykl i bedzie przebiegunowanie sa wiecej niz mocne.Niemniej cała reszta to juz bajka geryla i to zdziepko przesadzona.A teraz znajdz mi w moich postach jakiekolwiek stwierdzenie ze napisałem ze stanie sie jak mówi Geryl.Wielki za szybko wszystko skreslasz,za szybko snujesz osady nie zastanawiajac sie nad faktami.

Ostatnio nasa opublikowało cos o jakiejs magnetycznej dziurze która pojawiła sie znikat,nigdy wczesniej nie było takiego zjawiska.Stad trobia o awariach GPSU i sieci energetycznych w najblizszym czasie.Bo gdy pojawi sie kolejny cykl sloneczny slonce uderzy w nas duzo silniej niz robiło to dotychczas.To sa dane NASA i o GPSie na pewno słyszałes juz.Moge paradoxalnie załorzyc ze jezeli geryl ma racje co do hipercyklu,oraz przebiegunowania przy takim własnie zjawisku które jest czyms nowym.Owe pojecie nawet absurdalnego wyniku tych zjawisk moga sie okazac duzo mniej absurdalne.Nie dziel skóry zbyt predko.

,,Na Ziemi biegun geograficzny nie pokrywa się z ani biegunem geomagnetycznym, ani z biegunem zimna, aczkolwiek wszystkie one są położone w tej samej części kuli ziemskiej.''
Tyle ze te bieguny sie przesuwaja,a owe pole magnetyczne zeimi i kont wyznacza ruch obrotowy ziemi spowodowany jadrem planety.Jezeli bieguny oddala sie za mocno nastepuje polaryzacja i zamieniaja sie miejscami i cofaja sie spowrotem na swoje miejsca.Teraz sa juz skrajnie oddalone od lat poprzednich.My nie wiemy nic o jadrze ziemi,sa domysły ze sklada sie z plynnego zelaza.Nie wiemy jak planeta twozy pole magnetyczne,ale wiemy ze ma to wielki zwiazek z jadrem.Wiemy tez w jaki sposob fizyczny bieguny ciała moga zostac spolaryzowane i zamienic sie miejscami(fizyka).I wlasnie to robia od dluzszego juz czasu i jezeli cos sie nie wydarzy po roku 12 dosc szybko wkrocza na lady.Do niedawna przesuwały sie 15km na rok.ostatnie dwa lata sa to duzo wyzsze predkosci.
http://hotnews.pl/artnauka-464.html Opracowanie Polskie po organizacji Geolab i nazwisku latwo znalesc informacje z BBC.

,,który dokładnie, gdzie tam masz jakąś niespójność? piszą, że w różnych odstępach to zachodziło, raz 20/30 tyś, następnie milion, potem dajmy na to 482 tyś, taki przykład nie będę niczego tobie udowadniał, nie zajmuję się ta sprawą.
http://news.astronet.pl/news.cgi?4080''

I tu zaczyna sie gdybanie.Pojecie zmiany biegunów polega na okresie w ktorym odpowiednio sie wysunał az do momentu X w ktorym nastopi polaryzacja.Momentu X nikt nie zna,natomiast przypuszcza sie ze beda przesuwac sie bardzo długo bo troche drogi maja.Niestety nikt nie wie jaka to droga bo punktu X zmiany polaryzacji nie znamy.Dlatego co do samej zmiany biegunów nie ma zadnej zgodnosci.Sa naukowcy ktozy twierdza ze przygotowania do takiej zmiany moga trwac nawet rok i tacy co sadza ze to jest 7000tys.Sama natomiast polaryzacja trwa doslownie magnetyczna chwile(fizyka).

W jaki sposób stwierdzic ostatnie przebiegunowania i ich okresy.Istnieje tylko 1 metoda
http://www.youtube.com/watch?v=f2ZdGA0dnJM&feature=PlayList&p=BFABBB2ED7088429&playnext=1&playnext_from=PL&index=30
http://www.youtube.com/watch?v=x0n9BvG5TV8&feature=PlayList&p=BFABBB2ED7088429&index=29

Teraz rozumiesz absurd ktory był zawarty w twoim artykule ???.Dodam od siebie metoda badania magnetyzmu skał polega na znalezieniu takiej skaly i badajac chemicznie uzyskuje sie datowanie ostatniego przemagnetyzowania.Problem polega w tym,ze trwa to troche dluzej niz zastygniecie magmy.I jezeli bierze sie skaly z powierzchni ziemi to potrzebuja na to od 10 do 20 minimum tyle tysiecy lat by sie trwale przemagnesowac.Czyli jezeli przebiegunowania miały miejsce w ostatnim 10tys leciu nie wykryje sie tego ta metodą.Mozna to zrobic tylko,biorac probke z dna oceanu spod plyty tektonicznej a to fizycznie jest nie mozliwe.Bo te skały przemagnetyzowuja sie duzo szybciej i lawa jest tam w odpowiedniej gestosci.O tym wie kazden naukowiec,ale z czegos zyc musi wiec nie mowi sie wszem i w obec ze badanie magnetyzmu skał to troche bardziej skomplikowana sprawa.

,,
Co się dzieje w czasie zmiany biegunów? Uczeni przypuszczają, że na Ziemi panuje kompletny "chaos magnetyczny". Clement sądzi, że główne bieguny - północny i południowy - słabną i chwilowo zanikają. Zanim pojawią się z powrotem, na powierzchni Ziemi tworzy się mnóstwo "mini-biegunów".
nic nie mówią o wystąpieniu oceanów z brzegów itd, to gerylowa brożka i pożywka dla jego niedouczonych zwolenników w tym i dla Ciebie.''

Nie tylko przeinaczasz moje wypowiedzi,ale jeszcze i wieszczujesz w osadach.Nigdzie nie stwierdziłem jakie to straszne kataklizmy sie staną mówiac o Gerylu,to tylko i wyłacznie twoja nierzetelna i beszczelna manipulacja swoimi domysłami.Tak jak wyzej nigdzie nie twierdziłem ze wierze w Gerylowska teorie co tez mi doczepiłeś.Ale mozna w druga strone,jezeli uwazasz ze takie zjawisko poprostu sobie przejdzie jak przechodzi wiosna w lato albo jak lato w jesień,to ja juz wole z dwojga złego Geryla niz ciebie.On przynajmniej ma troche rozsadku ,moze i wiele wyobrazni ale wole odrobine rozsadku niz całkowity jego brak.

,,Mozna byłoby rzec ze to nie zmienia faktu jego dowodów naukowych i teorii.'
jak wiadomo powyższe stwierdzenie to''

To wynik zastanawiania sie nad pewnymi sprawami,a nie wojny testosteronu.Pozatym jak cytujesz czyjes wypowiedzi nie zmieniaj ich kontekstu bo to bardzo nieladnie robic za nierzetelnego dziennikarza.

A tak od siebie,myslałes ze jak przyznam sie to błedu to uda ci sie podwazyc cos jednym argumentem o zarabianiu kasy????.Naprawde troche naiwne podejscie,bo zakladajac ze latwo pujdzie i wszyscy przyklasna sciemie nikt nie odwazy sie jej juz bronic.Ja sie odwaze i niestety twoje stwierdzenia i cała masa naukowych dowodów powyzej okazała sie bardzo niekompletna.Tak wiec jezeli dlaej chcesz dyskutowac o teorii Geryla ,nie widze problemu.

I mała uwaga,,,pożywka dla jego niedouczonych zwolenników w tym i dla Ciebie ''
nie obrazaj i nie snuj fantastyki,bo kto mieczem wojuje od miecza ginie :-).


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 30, 2009, 05:20:24
Trel - jako ze zaraz wychodzê na poci±g, wiêc szybko siê ustosunkujê tylko krótko do jednego stwierdzenia:

Cytuj
Psychologia robi wiecej krzywdy niz pozytku.A psycholodzy czesto sami glubia sie w schematach wyuczonych latami.Dlatego psycholodzy sa biedni i nikt sie z nimi nie liczy,Za to psychiatria to jest juz nauka.Psychiatria nie szufladkuje przypadku a tworzy pewnego rodzaju schematy tylko dla tego przypadku.

Przepraszam, ze to powiem, ale piszesz totalne bzdury. Jest dok³adnie na odwrót. Psychiatria wk³ada cz³owieka w szufladki, klasyfikuj±c do przypadku. Psychologia bierze pod uwagê wiele czynników i nie stawia nigdy jednoznacznej, niepodwa¿alnej "diagnozy" - skupia siê na cechach indywidualnych cz³owieka.

Sk±d to wiem? W sumie ju¿ 3 latka studiujê psychologiê z elementami psychiatrii :P I na ka¿dym wyk³adzie z psychiatrii szlag mnie trafia, jak chc± ludzi poszufladkowaæ...


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Maj 30, 2009, 06:01:53
Obawiam sie Tene ze długo bedziesz zarabiał na zycie by wiedziec tyle o psychiatrii i psychologi co ja.
Psychiatria zaczyna sie po studiach i to dlugo po studiach.Na studiach psychiatri cie nie nauczą,naucza cie jednak jak kierować mysli poprzez schematy.Do tego stopnia ze ze bedziesz miał je bardzo głeboko w powazaniu i sam zaczniesz je zmieniać.A wtedy sie okaze czy zostaniesz psychologiem czy psychiatra.Bo tytuł naukowy ma mało wspulnego z rzeczywistoscią.I powiem ci szczeze,zmien kierunek.Nie dasz rady Tene z całym szacunkiem.Chyba ze zadowolisz sie praca z mlodzieza,albo nadzorowaniem bezpieczestwa chorych w szpitalu psychiatrycznym :-).

Nie jako dobry psychiatra ,tyle moge ci powiedziec z tego co udało mi sie poznac ciebie z postów.A to mi wystarczy.
I nie dlatego ze jestes za slaby umysłowo,ale dlatego ze zginiesz w swoim umysle gdy go otworzysz jako lustro.On cie zabije gdy za duzo otworzysz,a to jest droga w jedna strone.I nikt ci nie pomoże.A gdy tego nie zrobisz bedziesz nikim.Pozatym psychiatra sie rodzi,nie mozna sie jej nauczyc jak nie masz daru.Za to psychologia to czysta kwintesecja teoretycznego chlamu :-).Całkowicie zdobyta droga nauki hehe.

Ps.Wyraziłem swoja opinie,zostawmy ten temat.Bo wyjdzie z niego naprawde cos dziwnego czego i tak teraz nie zrozumiesz.A nas wezma za walnietych jak zaczniemy gadać :P.I jeszcze jedno NIE WARTO!!!!


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Enigma Maj 30, 2009, 14:31:57
Enigma, to w koñcu siê okre¶l jasno - jednak dyskutujemy, czy te¿ nadal uciekasz: "Wiec naprawde nie mamy o czym dyskutowac. [...] rzeczowa dyskusja nie jest z tob± mozliwa. Pozostañ sobie przy swoich pretensjach, byle zo³dek ci sie nie rozstroi³ z w¶cik³o¶ci - tego zycze. Nie bede cie przekonywac i burzyæ twojego obowi±zuj±cego pogl±du."?

A mo¿e uwa¿asz, ¿e nagle masz szansê co¶ tam ugraæ dla samcia/pch? hmm... a gdy nie uda siê to znowu naburmuszysz siê i uciekniesz?

To ze sie nie zawsze mam ochote sie wypowidaæ nie znaczy ze mnie tu nie ma. Twoje oczekiwanie ze sie wyniose, s± wiec bezowocne. I nie widze czegokolwiek co mia³abym 'ugraæ' dla samcia. Pisanie tych postów, to nie jest dla mnie gra. Nie zaliczam, ani nie odliczam sobie plusów za przy³apaniu kogo¶ na nie¶cis³o¶ci. Czytam forum, aby normalnie podyskutowaæ zamiast obrzucaæ innych inewktywami, zbieraj±c przy tym w±tpliw± s³awe.
Komentarz iz 'nie mamy o czym dyskutowac' napisa³am, po twoim po¶cie:
 
Nie ¿±dam coraz mocniejszych - proszê ci±gle o konkretne i realne. Natomaist Ty chcesz siê wykrêciæ sianem, zlaæ - co wytykam i wtedy niestety nale¿y postaraæ siê o co¶ bardziej konkretnego.(...)
Nie, niestety nie zgrabne - ¿a³osne. Komety s± cia³ami niebieskimi które tak¿e okr±¿aj± ¦³oñce po specyficznej orbicie, tak¿e podlegaj± przyci±ganiom innych cia³ - planet i... ³o matko! - nie skacz±, nie klucz±, nie zygzakuj±, nie zamiataj± ogonem.(...)
buhahahaha, patrz powy¿ej - cia³a OKR¡¯AJ¡CE s³oñce robi± to po USTALONYCH orbitach. Nie¼le, coraz bardziej magiczna ta nibiru... Je¿eli traktujesz odbioróców Twojego posta jak kompletnych idiotów, to owszem, dalsze wywody s± zbêdne...

I nie widzia³am ¿adnych konkretów na które wartoby odpowiedzieæ. Pisa³am wcze¶niej o satelitach, ty o kometach. Rozmijamy sie wiec kompletnie. Powtórzy³e¶ po¼niej nadal swoj± analize ogona komety - który mia³by j± wyprzedzaæ. Na co odpowiedzia³am aby¶ sprecyzowa³ czy Nibiru to dla ciebie kometa. Zauwa¿ ze nie odpowiedzia³e¶ na moje ostatnie pytanie. Kto wiec ucieka? To wszyskto, jesli nie dopowiesz za jakie cia³o niebieskie uwa¿asz Nibiru (które wogóle nie wiedomo czy istnieje) to dalszego pola do rozmowy po prostu nie widze.
I pamietaj, ze jak zaczniesz znów nawijaæ od 'idiotów' i innych inwektyw, to 'owszem dalsze wywody bêd± zbedne' - twoje w³asne s³owa.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Maj 31, 2009, 19:46:38
Trel - zrobiê co¶ dla siebie niebywa³ego i powiem: "Ok, zostawmy ten temat", mimo, ze mam kilka argumentów za swoim zdaniem ;) Ale fakt, nie ma co kopii o pierdo³y kruszyæ :)

EDIT: Tu link dla Ciebie, Enigma, odno¶nie eposów, które mia³em podaæ.

http://merlin.pl/Mity-sumeryjskie_Agade/browse/product/1,234079.html


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Czerwiec 06, 2009, 15:15:21
Wybaczcie mia³em wa¿niejsze sprawy na g³owie ni¿ dyskusje o g³upotach, ale ju¿ jestem.

Cytat: Trel
Wielki to samo mozna napisac o wierze,o mi³osci i o religi.

Mi³o¶æ znana jako zakochanie, jest stanem zwi±zania emocjonalnego z drug± osob±. Wiêc o mi³o¶ci nie mo¿emy powiedzieæ tego samego, wyja¶nia siê taki stan naukowo.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zakochanie

o wierze i religiach mo¿na za to z powodzeniem powiedzieæ, ¿e na ich prawdziwo¶c nie wskazuje kompletnie nic, czasem nawet prawie nic...  Maj±c tyle religii, które ca³kowicie t³umacz± ludziom sens ich istnienia i znacznie odbiegaja od siebie, czy kompletnie do siebie nie pasuj±... To wywo³uje czêsto spory w¶ród wierz±cych, dochodzi do rêkoczynów w imiê urojonej prawdy. Rzeczywisto¶æ jest jedna, wierzeñ/religii jest stanowczo za du¿o xD

Cytat: Trel
Zostaw psychologie w spokoju,bo psychologia to bardzo p³ytka nauka.Opiera sie na schematach,za pomoc± ktorych wk³ada sie cz³owieka w szufladki.Psychologia robi wiecej krzywdy niz pozytku.

Problem w tym, ¿e facet (psycholog spo³eczny) ma absolutn± racjê, a jesli chodzi o wsadzanie ludzi do szuflady, to na przyk³adzie tych, którzy wyznaj± bzdurne, nieudokumentowane teorie zarówno spiskowe jak i katastroficzne - to jestem absolutnie za xD A niektórych do nawet do szafy z nalepk±: urojenia paranoiczne, o tyle dobrze gdy chocia¿ nie zara¿asz takimi pogl±dami innych, ale jak wiadomo tacy postrzeleñcy bêbni± najczê¶ciej z wszystkich si³ na alarm, propaguj±c przy tym swoje religie katastroficzno-spiskowe xD

Cytat: Trel
Wczesniej tez tak uwaza³em,bezpodstawnie zarzucasz mi manipulacje moim pogladem.

Tu siê nie zrozumieli¶my, pisz±c "a wcze¶niej:" chcia³em nawi±zaæ, do twojego posta, w którym uznajesz teorie geryla w jakimkolwiek stopniu, staj±c siê jednocze¶nie wyznawc±/propagatorem ¶ciemy, zwa¿aj±c i¿ ca³o¶æ teorii gerylowskiej ma charakter przepowiedni oraz totalnego naci±gania faktów i mieszania ich z kontrowersyjn± interpretacj± historii cywilizacji staro¿ytnych zalatuj±c± Sitchinami itp. aby jego teoria mia³a rêce i nogi.

Cytat: Trel
Patryka Geryla biore bardzo powaznie pod uwage dlatego,ze przeznaczyl na dowody o ktorych mówi ogromne pieniadze,postawi³ ca³a wlasna kariere wiedzac ze okrzykna go g³upcem.A mimo to,to zrobi³ i powiedzia³ to swiatu.Mia³ facet jaja i na pewno na ksiazce mu sie to nie zwruci.I doskonale o tym wiedzia³ gdy sie tego podjo³.A jak sam mówi³ zainspirowa³y go to tego opracowania ludzi którzy tez drazyli ten temat.Dlatego uwazam ze to co mówi jest prawda i zapisy z ktorych to wzio³ tak w³asnie mówia.Zreszta pokrywaja sie z tlumaczeniami innych ludzi w³asnie z lat 30 i studiujacych ich zapisy publikatorów ksiazek z lat 90.

Nie wiem ile tam przeznaczy³, ile zyska, jakie ma udzia³y w sprzeda¿y ziem na tym za*upiu w afryce, których normalnie nikt by nie wzi±³ za darmo. Mo¿e zainspirowa³y go interpretacje badaczy (pseudonaukowców) jak i wysoki wska¼nik zainteresowania teoriami pseudonaukowymi w¶ród ludzi, wiêc co mu szkodzi wystawiæ tak± teoriê, w koñcu osób, które to kupi± na pewno nie braknie, nie braknie nawet takich, którzy rzuc± wszystko i pobiegn± za gerylem xd Wiesz, je¶li m±drzy ludzie twierdz±, ¿e jest g³upcem, to najprawdopodobniej jest nim w istocie.

Cytat: Trel
Nie mowilem ze uwazam ze jego teoria jest prawdziwa a dowody ktore zawiera.

Dowodów jego teoria nie zawiera, za to zawiera stronnicze naginane informacje wyci±gniête drog± osobliwej interpretacji mam tu na my¶li rzekome zdarzenia katastroficzne, które mia³y miejsce w rzekomym czasie i ich rzekoma zbierzno¶æ z koñcami kalendarzy majów i egipcjan (z tym, ¿e egipcjan ju¿ chyba wed³ug interpretacji geryla) tak wiêc o lepsz± datê do wysnucia teorii o koñcu ¶wiata bardzo trudno i z tego w³a¶nie korzystaj± ludzie jego pokroju tudzie¿ katastrofi¶ci
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofizm_(kultura)

Cytat: Trel
Roznica miedzy nami jest taka,ze ja na podstawie 1 dowodu i to domniemania nie przekreslam bardzo madrej pracy cz³owieka,ktorego ty juz wymiewasz.

1 dowodu i to domniemania ?  :-X Absolutnie nie, jest ca³a masa wiedzy, która pozwala jego bzdurne wypociny umie¶ciæ w koszu na ¶mieci... O tym domniemaniu, nie wspominam.

Cytat: Trel
Zmiana biegunów ziemi i dowody na nie zawarte przez geryla sa prawdziwe.Problem zaczyna sie w momencie interpretacji przebiegunowania ziemi.

Nie tak prêdko Trel ;p. dowód, ¿e bêdzie przebiegunowanie magnetyczne ziemi w 2012 i w dodatku, ¿e potrwa dzieñ czy dwa jest ju¿ wysnute z palca i nic na to wbrew pozorom nie wskazuje nawet kalendarz majów, data 2012 wed³ug wielu interpretacji badaczy ma oznaczac, 'zmianê' i nic po za tym, niczego nie dodawaæ ponad potrzebê...geryl pojecha³ skrajnie ostro, poniewa¿ odczyta³ 'zmianê' jako odwrócenie biegunów ziemskich spowodowane hiperaktywno¶ci± s³oneczn± wtf?!

Nie wiemy co jest przyczyn± ruchu obrotowego ziemi, wiêc nie mo¿emy te¿ porywaæ siê na stwierdzenia czy w ogóle s± i ewentualnie jakie s± powi±zania miêdzy zmian± biegunów magnetycznych i ruchem obrotowym, geryl siê tego dopuszcza a nawet nie udowodni³, ¿e istnieje taka korelacja... Z uwagi na to, ¿e magnetyzm ziemski jest bardzo s³aby, s±dzê, ¿e mia³oby to zwi±zek je¶li ju¿ znikomy (magnetyzm ziemski liczony jest w milionowych czê¶ciach tesli, wiêc jest zbyt s³aby aby wp³yn±æ na masê ziemi czy jej ruch/ magnetyzm jest tak s³aby, ¿e nawet Ciebie nie by³by w stanie przemie¶ciæ bior±c pod uwagê, ¿e twój magnetyzm molekularny jest (miliony razy s³abszy ni¿ ferromagnetyzm czyli ten, który mo¿na zaobserwowaæ przy magnesach trwa³ych ) :)

Po wrzuceniu przez Cibie filmików, pojawi³ siê tekst:

Cytat: Trel
Teraz rozumiesz absurd ktory by³ zawarty w twoim artykule

masz na my¶li pewnie ten tekst:

"jakie konsekwencje dla biosfery mo¿e mieæ zmiana biegunów? – Mo¿na z bardzo du¿± doz± prawdopodobieñstwa przypuszczaæ, ¿e ¿adne. Nie ma ¿adnych ¶ladów, które wskazywa³yby na korelacjê zmian biegunów z zanikaniem czy pojawianiem siê gatunków. My sami, od czasu wyodrêbnienia siê ga³êzi hominidów, prze¿yli¶my ju¿ kilka odwróceñ pola geomagnetycznego. I jako gatunek mamy siê ¶wietnie prof. Lewandowski"

dalej nie jest pewne czy to w³a¶nie od tego wymar³y dinozaury, za to jak wspomina pan powy¿ej od czasu wyodrêbnienia siê ga³êzi hominidów, prze¿yli¶my ju¿ kilka odwróceñ pola geomagnetycznego. I takie zjawisko jak te¿ mówi± na filmikach ma zupe³nie inny przebieg ni¿ to o czym wygaduje geryl, po za tym szacuj±, ¿e dojdzie do 'chaosu magnetycznego' za jakie¶ 1400 lat... [chaos -nie myliæ z przebiegunowaniem]
Kompletnie NIC nie wskazuje, ¿e bêdzie akurat w 2012 i bêdzie to mia³o jakikolwiek zwi±zek z gerylem ;/

Cytat: Trel
Nie zmienia to faktu ze dowody na to ze bedzie hipercykl i bedzie przebiegunowanie sa wiecej niz mocne.
(http://1.bp.blogspot.com/_bgqib-aVoos/SVn7PXoEApI/AAAAAAAABB8/6iOkrSK9_NQ/s400/bullshit_detector.gif)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Aktywno%C5%9B%C4%87_s%C5%82oneczna

nikt nie udowodni³, ¿e co ok. 11 000 lat dochodzi do megaaktywno¶ci czy hiperaktywno¶ci i krzywa na
wykresie nagle wêdruje na wysoko¶æ 1 metra, to tylko zwyk³e niepotwierdzone brednie

Tak wiêc te ustalenia (nie myliæ z dowodami) nie s± nawet s³abe... A ¿e kieeeeeeeeeeeeeeeeedy¶ przebiegunowanie bêdzie dowody s± ale nie ma to nic wspólnego z gerylem, bêdzie inne w skutkach i mo¿e faktycznie bêdzie mia³o wp³yw na zmianê nastroju ludzi i zwierz±t (oprócz urz±dzeñ elektronicznych oczywi¶cie), przyczyniæ siê do powstawania depresji albo wrêcz przeciwnie euforii jakiej¶ hehe ;D

Cytat: Trel
Nie tylko przeinaczasz moje wypowiedzi,ale jeszcze i wieszczujesz w osadach.Nigdzie nie stwierdzi³em jakie to straszne kataklizmy sie stan± mówiac o Gerylu,to tylko i wy³acznie twoja nierzetelna i beszczelna manipulacja swoimi domys³ami.Tak jak wyzej nigdzie nie twierdzi³em ze wierze w Gerylowska teorie co tez mi doczepi³e¶.Ale mozna w druga strone,

Piszesz, zbyt ogólnikowo, je¶li np. ¿e 'geryl co¶ udowodni³' wiêc jak widzê taki tekst to siê automatycznie czepiam, skoro piszesz o dowodach a sam geryl jawi swój 'dowód' PROROCTWEM, wiêc o czym w ogóle mówimy, ca³o¶æ wymaga WIARY w prawdziwo¶æ jego PROROCZYCH wizji...za to bredni, których rozsiewa trudno nie zauwa¿yæ.

Cytat: Trel
jezeli uwazasz ze takie zjawisko poprostu sobie przejdzie jak przechodzi wiosna w lato albo jak lato w jesieñ,to ja juz wole z dwojga z³ego Geryla niz ciebie.On przynajmniej ma troche rozsadku ,moze i wiele wyobrazni ale wole odrobine rozsadku niz ca³kowity jego brak.

No w³a¶nie w jego przypadku wyobra¼nia z powodzeniem przyæmiewa rozs±dek xd
Ale, ¿e wolisz geryla ni¿ mnie, to stary mi z³ama³e¶ serce xD Có¿ powodzenia na nowej drodze ¿ycia


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: daffynsky Czerwiec 06, 2009, 15:32:36
wielki budowniczy = zdrowe podej¶cie do zagadnienia = sprawdzona wiedza /fakty/ = o¶wiecenie


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Czerwiec 07, 2009, 06:36:23
Wielki czemu próbujesz nieobiektywnie dopasowywac fakty.

Przeczytaj co pisze w mi³osci w wilkipedi,bo chyba nie doczyta³e¶ ze ,,WI¡ZE SIE'' nie jest zadnym pojeciem naukowym.Dla informacji nauka nie potrafi wyjasnic pojecia mi³osci,ani nawet pojecia zauroczenia.Ogranicza sie do tez zwiazanych ze zwiazkami chemicznymi (feromony) ktore dzia³aja na uk³ad nerwowy oraz innymi reakcjami chemicznymi zwiazanymi z pozadaniem i tak tlumaczy zauroczenie.Niektorzy próbowali chemicznie tego dowodziæ,ale poza bujna fantazja i przypuszczeniami poprzez wystepujace reakcje chemiczne i wydzielane zwiazki w naszym organizmie nie ma i niegdy nie by³o naukowego dowodu mi³osci.Sa to slepe proby wytlumaczenia biologicznie czego¶ czego nauka nie potrafi jednoznacznie sklasyfikowac.A przez wielu psudonaukowców piszacych artyku³y z pozycji prawdy jedynej wielu twierdzi ze to czysta chemia.Nie jest to prawd±.Zobacz ile czasu marnuje na przedstawianiu prostego faktu którego nawet nie sprawdzi³e¶ a uzna³e¶ za fakt ostateczny.Jezeli tak bedziemy wielki rozmawiac to nic z tej romowy nie wyjdzie,bo na si³e spasowujesz wszystkie rzeczy.Pozatym nawet gdyby za³ozyc co nie jest prawd± ze to czysta chemia pod analiza psychologiczno -psychiatryczn± nie zmienia to ca³kowicie tego co napisa³em.Bo wszystko wynika z chemi i medycyny kazde uczucie id±c twoim tokiem rozumowania.A gdybys troche sie zainteresowa³ to kazdemu stanowi psychicznemu równiez przypisywane sa konkretne biochemiczne reakcje i fakty.Ktore prowadz± w efekcie nawet do obsesji o ktorej wpomina twój post.

Co do religi to czesciowo masz spora racje.Opiera sie na dogmatach i domniemaniach.Tyle ze w religi nie sa tak istotne fakty i prawda a kierunek ktory ci ona wskazuje.Oczywiscie wiaza sie z tym pewne zakazy,nakazy o ktorych moglibysmy wszelako dyskutowac.Ale religi nie wybiera sie tylko z powodu jednej prawdy,a drogi do Boga.Boga ktorego w tej religi uznajesz za najbardziej zblizonego prawdzie.Zgodze sie ze dochodzi do paranoi i tego o czym piszesz.Ale to ca³kowicie normalne zastanawiac sie chodz troche nad tym jaki jest cz³owiek.

Ten psycholog nie ma racji,a wynika to z faktu ze ludzi szyfladkowac nie mozna.Poniewa¿ wynik ca³osci dyskwalifikuje jednostke.A kazden ma prawo do wlasnego ja i zycia.Dlatego napisa³em juz Tene ze psychologia bardzo krzywdzi ludzi.I nigdy nie skierowa³bym dziecka do psychologa bo zniszczy³by mu zycie a nie pomóg³.Zreszta nikomu nie pomagaja,bardziej ucza zyc rodziców niz te dzieci.One z wiekiem same niweluja to co psycholog zekomo wykry³ i wyleczy³.Zwyk³e oszustwo.To ze wiekszosc przypadków pasuje do pewnego schematu nie oznacza ze jest to schemat prawdy.Ale zebys to zrozumia³ musia³bys nauczyc sie pewnych rzeczy by zobaczyc w jaki sposób owe schematy psudo prawdy sie buduja.Co zachodzi w umysle kazdej z tej jednostki ktora pasuje do tego schematu i w jaki sposob staje sie jego czescia.A gwarantuje ci ze nie tylko zgodzi³bys sie ze mna ze ten schemat to naciagniete dopasowanie to w dodatku ca³kowicie bys go wysmia³.Bo wynik wynika z zewnatrz otoczenia a nie z danej jednostki.Czyli kazden cz³owiek w tym schemacie w 90% jest ofiara a nie jego prawda.I w³asnie dlatego tacy ludzie robia tyle krzywdy i powoduja ze tacy jak ty pewne rzeczy postrzegaja opacznie.Ale ja cie wielki przekonywac nie bende,mysl co chcesz oceniaj jak uwazasz.Masz prawo do ocen i postrzegania czegos ca³kowicie subiektywnie.Ale nie rób z tej subiektywnosci prawdy,tylko dlatego ze ty uwazasz ze taka jest.Bo psychologia to bardzo szerokie pojecie i jej teorie oraz wypowiedzi ludzi z jeg grona czesto sa bardzo beszczelnie niesubiektywne spo³ecznie.

,,Tu siê nie zrozumieli¶my, pisz±c "a wcze¶niej:" chcia³em nawi±zaæ, do twojego posta, w którym uznajesz teorie geryla w jakimkolwiek stopniu, staj±c siê jednocze¶nie wyznawc±/propagatorem ¶ciemy, zwa¿aj±c i¿ ca³o¶æ teorii gerylowskiej ma charakter przepowiedni oraz totalnego naci±gania faktów i mieszania ich z kontrowersyjn± interpretacj± historii cywilizacji staro¿ytnych zalatuj±c± Sitchinami itp. aby jego teoria mia³a rêce i nogi''

Wielki sprawdz a potem pisz bo gadasz tutaj bzdury.Jezeli tak uwazasz udowdnij,ja udowdnilem fizycznie,astronomicznie i matematycznie gerylowskie prace.Ty probujesz artyku³ów,sprawdz je.A jezeli nie masz takiej wiedzy by widzac prace geryla sam je dokladnie wypisac i znalesc dowody.Nie pisz ze to bzdury.Bo niestety chodzbym bardzo chia³ bzdurami nie sa.I juz mowilem ze nie tylko jego prace tego dowodza.

Co do owych schronów i afrykanskiej szopki,podzielam twoja teorie.Nie przekonuje mnie dobre serce i uwazam ze chce zarobiæ.I w pewnym sensie mozna by rzec ze jest glupcem,gdyz po co mu kasa skoro ma cos nadejsc i w to wierzy.Moze jak kazden z nas kto sprawdzi³ jego teorie i widzi ze jest w niej naprawde duzo faktów na tej podstawie nie uwaza ze na pewno sie to zdarzy.Moze Geryl ma te same watpliwosci ??? i ozstawia sobie furtke.Tego nie mozna powiedziec,mozna domniemywac.Mozna oczywiscie powiedziec ze wszystko to wielka sciema bo robi tak a nie inaczej.Ale rownie dobrze mozna by powiedziec tez ze chce ocalic tych ktorych moze ocalic.A dobrym samarytaninem w dzisiejszych casach byc sie nie da.Do pelnego i Salamon nie naleje.Wiec czy naprawde wszystko ci tak pasuje do sciemy,czy poprostu klasyfikujesz to wedlug schematu doszukujac sie w prawdzie tylko idelanoscie ???.

Historia i geofizyka ziemi jest pojeciem opartym na pewnych cyklicznych zdazeniach.Dotyczy to za rowno wydazen jak i liczb.Wedlug badan i najbardziej prawdopodbnych zrodel najbardziej zblizone naukowym dowod± sa wlasnie te owe naciagane zjawiska.Pozatym gdy przyjzysz sie im blizej zobaczysz ze zjawiska geofizyczne maja pewne odniesienia do innych dziedzin nauki jak np astronomia.
Gdy bardzo dokladnie zaanalizuje pewne zdazenia i wiedze ktora znamy ,zobaczysz ze to o czym nie mowi Geryl a nauka,Geryl jedynie dopasowa³ nauke i jej twierdzenia do swoich liczb i wzorów jest naprawde duzo prawdopodbne.Oczywiscie masz racje,istnieje pewne wachanie prawdy,nie jest to interpretowane jako ostateczny fakt,a jako prawdopodobiestwo.Ale skoro ktos pokazuje w swojej teori ze sa prawdopodobiestwa wykazane poprzez nauke dowidzi sciemy swojej teorii ????.
Bo ja mysle ze raczej bardzij zbliza ja do prawdy niz oddala.A to ze sa to prawdopodobienstwa niczego nie zmienia.Wszedzie pisze ,,niepokojace jest ze data ta pokrywa sie z przewidywaniami naukowców '' wiec co ty mu zarzucasz????.
Bardziej tu widze probe udowdnienia przez ciebie sciemy i manipulacji faktami.Badz obiektywny troche,a nie wszystko cigniesz w swoja strone.

,,Nie tak prêdko Trel ;p. dowód, ¿e bêdzie przebiegunowanie magnetyczne ziemi w 2012 i w dodatku, ¿e potrwa dzieñ czy dwa jest ju¿ wysnute z palca i nic na to wbrew pozorom nie wskazuje nawet kalendarz majów, data 2012 wed³ug wielu interpretacji badaczy ma oznaczac, 'zmianê' i nic po za tym, niczego nie dodawaæ ponad potrzebê...geryl pojecha³ skrajnie ostro, poniewa¿ odczyta³ 'zmianê' jako odwrócenie biegunów ziemskich spowodowane hiperaktywno¶ci± s³oneczn± wtf?! ''

Pisa³em juz ze owe powiesci geryla z hiperaktywnoscia s³onca i zwiazanego z tym przebiegunowania sa gerylowska wizja.I ja jej nie potwioerdzam i nie wierze w nia.Chodz uwazam ze hipercykl slonca moze miec miejsce i sa na to mocne dowody.Ale przebieg tego wszystkiego to juz bajka geryla.Wiec zostaw to sloneczko ze tak to ujme.Gdybys czyta³ moje posty i sledzi³ tematy,czyta³bys jak udowdnia³em na podstawie dostepnej nam nauki prawdopodobiestwo przebiegunowania i jego mechanizm.I poczytaj o tym troche nie w wilkipedi a troche bardziej naukowo.I zobaczysz ze naukowo nie gerylowo wszystko w 100% wskazuje na przebiegunowanie.Powiem tak przebiegunowanie ma 100% i juz sie zacze³ jego mechanizm.Natomiast samo pojecie czasu w ktorym nastapi zamiana biegunów i polaryzacja,jest bardzo rozbierzna.Niestety istnieje wiele dobrych argumetów p[otwierdzajacych ze moze sie to zdarzyc za bardzo szybko.I szczeze mowiac jest ich wiecej niz tych co twierdza ze bedzie za 7000 tys lat.Nikt nie powie ze napewno w 2012 rownie dobrze moze to byc 2036.Ale 2012 jest bardzo prawdopodbny.Pocieszajace jest to ze kazden inny rok rowniez jest rownieprawdopodobny.Bo niecyklicznosc oznacza ze cos nie ma stalego mechanizmu.I moze zmieniac sie w jednej chwili.Czyli nawet jezeli nauka by dowiodla ze za 3 lata na 100% sie spolaryzuje ziemia to rownie dobrze na miesiac przed data cykl mog³by sie zmienic i nici z nauki.Tak wiec przebiegunowanie bardziej zalerzy od czynnikow ktorych nie znamy niz tych ktore rozumiemy.Jedynie na podstawie znanych nam informacji mozemy kreslic domysly.A najprawdopodobniejsze sa te wlasnie katastroficzne.

Co do magnetyzmu ziemi to powiem ci wielki ze masz bardzo ma³e o tym pojecie.I mowie tak dlatego ze przeklamujesz pewne bardzo wzorcowe stwierdzenia.Ziemia ma duze pole magnetyczne i Geryl wlasnie na tym magnetyzmie oparl teorie przebiegunowania.Co wiecej miezone jest juz od dawna przez nauke i w chwili obecnej tak zanik³o.Sa pewne dowody i badania z tym zwiazane co sie dzieje gdy zanika pole.Oczywiscie tak znowu dowodze ze to poczatek przebiegunowania.Ale widzisz wielki nie moja wina ze tak w³asnie jest.Ty pewnie powiesz rownie dobrze moze to byc bzdura.Tak jest taka mozliwo¶æ ale duzo tych bzdur nie sadzisz???.

Owe wymarcie dinozaurów i tym podobne teorie to niestety czyste gdybania.Tak samo jak pojecie ekosystemu i jego ewolucji gatunkowej o ktorej mowisz.Nie wierze w to ze silne jaszczury i drapiezniki zgine³y na rzecz ssaków.Ale to moje zdanie jakby nie naginac teorii ewolucji i przyrodniczego zrozumienia eokosystemu.Skoro juz tak to interpretujesz to co sie stalo z roslinami ??????.Tez ewolu³owa³y na rzecz ssaków,hmmm nie wielki mnie to nie przekonuje chodz otwarty jestem na pewne naukowe dewiacje.

,,nikt nie udowodni³, ¿e co ok. 11 000 lat dochodzi do megaaktywno¶ci czy hiperaktywno¶ci i krzywa na
wykresie nagle wêdruje na wysoko¶æ 1 metra, to tylko zwyk³e niepotwierdzone brednie''

Poczytaj o s³oncu i jego cyklach.A zobaczysz ze nikt nie udowdnil ze cykle ktore znamy sa jedynymi.Co wiecej wiekszosc twierdzi ze nie sa.Chodz publicznie zadko o tym mówia i w artyku³ach.A o udowadnianiu mówic nie mozna.Tu sie zgodze nikt tego nie udowdni³.Ale zeby udowdni³,musia³by go zobaczyc.A ci co rzekomo mogli to zrobiæ w³asnie tego dowodz±.Czyli starozytne kultury.Mozna uwazac za scieme,mozna sie zastanowic.Mozna zaniepokoic tym co sie dzieje teraz na sloncu,ale jednoznacznie ze co 11500 lat powiedziec nie mozna.To przypuszczenie,niemniej zawsze takim by³o.Dlatego nigdzie nie pisa³em ze w roku 12 bedzie cokolwiek z tych rzeczy.A jedynie stwierdza³em ze jest wiele niekojacych rzeczy na to wskazujacych.

,,Piszesz, zbyt ogólnikowo, je¶li np. ¿e 'geryl co¶ udowodni³' wiêc jak widzê taki tekst to siê automatycznie czepiam, skoro piszesz o dowodach a sam geryl jawi swój 'dowód' PROROCTWEM, wiêc o czym w ogóle mówimy, ca³o¶æ wymaga WIARY w prawdziwo¶æ jego PROROCZYCH wizji...za to bredni, których rozsiewa trudno nie zauwa¿yæ.''

Nie mowilem nigdzie o ca³osci i ca³osc krytykuje i nazywam bajka geryla.Mowie o pracach i faktach na ktorych zbudowa³ wieksza czesc swojej teorii.Ca³osæ nie jest faktem,ale wiele rzeczy skladajacych sie na ca³o¶æ nimi jest.Reszta to nadinpretacja i czyste dopasowania a nawet troche sciemy.

,,No w³a¶nie w jego przypadku wyobra¼nia z powodzeniem przyæmiewa rozs±dek xd
Ale, ¿e wolisz geryla ni¿ mnie, to stary mi z³ama³e¶ serce xD Có¿ powodzenia na nowej drodze ¿ycia''

Dziekuje ,,kochaj blizniego swego,jak siebie samego''.
Jakie to banalne prawda???.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Czerwiec 07, 2009, 21:04:22
Cytuj
Przeczytaj co pisze w mi³osci w wilkipedi,bo chyba nie doczyta³e¶ ze ,,WI¡ZE SIE'' nie jest zadnym pojeciem naukowym.

I teraz domy¶laj siê o co ci chodzi:

Je¶li o to zdanie poni¿ej, to nie dostrzegam ¿adnych nie¶cis³o¶ci, w znacznym stopniu potrafi± to zjawisko wyja¶niæ lub chocia¿ zauwa¿yæ pewne zale¿no¶ci pojawiaj±ce siê miedzy okre¶lonym uczuciem i procesami, które wraz z nim w ciele cz³owieka zachodz±.

Stan zakochania wi±¿e siê z podwy¿szonym poziomem fenyloetyloaminy (PEA) i dopaminy, powstaniem nowych pêtli neuronalnych oraz reakcjami fizjologicznymi na osobê, w której jeste¶my zakochani takimi jak pocenie siê d³oni, przy¶pieszone bicie serca (wynik dzia³ania adrenaliny).

Cytuj
Niektorzy próbowali chemicznie tego dowodziæ,ale poza bujna fantazja i przypuszczeniami poprzez wystepujace reakcje chemiczne i wydzielane zwiazki w naszym organizmie nie ma i niegdy nie by³o naukowego dowodu mi³osci.Sa to slepe proby wytlumaczenia biologicznie czego¶ czego nauka nie potrafi jednoznacznie sklasyfikowac.A przez wielu psudonaukowców piszacych artyku³y z pozycji prawdy jedynej wielu twierdzi ze to czysta chemia.Nie jest to prawd±.Zobacz ile czasu marnuje na przedstawianiu prostego faktu którego nawet nie sprawdzi³e¶ a uzna³e¶ za fakt ostateczny.

Ale te zale¿no¶ci jednak s±, uczucie jest przecie¿ zjawiskiem i zbie¿no¶ci± pewnych zjawisk
chemicznych. Takie wyt³umaczenie na razie mi wystarcza. Za to nie wiem co chcia³by¶ dowie¶æ tym wywodem, ¿e mi³o¶æ ma pod³o¿e astralne?

Cytuj
Ale religi nie wybiera sie tylko z powodu jednej prawdy,a drogi do Boga.Boga ktorego w tej religi uznajesz za najbardziej zblizonego prawdzie.

Religii najczê¶ciej siê nawet nie wybiera, tylko przyjmuje t±, która panuje w obecnej kulturze, bo czy s³ysza³e¶ o 'byæ mo¿e najbardziej zbli¿onych do prawdy' wierzeniach plemion zamieszkuj±cych dolinê Omo w Etiopii?

Cytuj
Ten psycholog nie ma racji,a wynika to z faktu ze ludzi szyfladkowac nie mozna.Poniewa¿ wynik ca³osci dyskwalifikuje jednostke.A kazden ma prawo do wlasnego ja i zycia. [...] gwarantuje ci ze nie tylko zgodzi³bys sie ze mna ze ten schemat to naciagniete dopasowanie to w dodatku ca³kowicie bys go wysmia³.Bo wynik wynika z zewnatrz otoczenia a nie z danej jednostki.Czyli kazden cz³owiek w tym schemacie w 90% jest ofiara a nie jego prawda.I w³asnie dlatego tacy ludzie robia tyle krzywdy i powoduja ze tacy jak ty pewne rzeczy postrzegaja opacznie.

zaszufladkowa³, ale zrobi³ to bardzo powiedzia³bym korzystnie dla ogó³u :p Okre¶li³ to g³odem
rzeczy ostatecznych, a przecie¿ z powodzeniem mo¿na by by³o molwiæ w przypadku ufania gerylom o niedouczeniu, braku rozs±dku, chorej wierze w katastroficzne proroctwa mimo braku podstaw, bezmy¶lnym obstawaniu przy interpretacjach geryla, których nawet sami wierz±cy nie s± w stanie sprawdziæ, (nigdy nie badali jêzyków staro¿ytnych i nawet nie wiedz± co tam tak na prawdê pisze, ale jak geryl powie, koniec ¶wiata to zanczy, ¿e koniec i basta) wiêc te¿ ¶lepej wierze w jego s³owa.

Oczywi¶cie koniec ¶wiata mo¿e nast±piæ w ka¿dej chwili z przyczyn, kórych nie zd±¿ylismy jeszcze poznaæ jako cywilizacja, w ka¿dej chwili mo¿e waln±æ w pobli¿u twojego domu meteoryt do 50m ¶rednicy a mog± i przeoczyæ wiêkszy, wiêc jest siê czym martwiæ... (mowa o tym zdaje siê w ostatniej czê¶ci tego filmu
Asteroida - Ska³a Dnia S±dnego 1/5 YouTube

Cytuj
Wielki sprawdz a potem pisz bo gadasz tutaj bzdury.Jezeli tak uwazasz udowdnij,ja udowdnilem fizycznie,astronomicznie i matematycznie gerylowskie prace.

...fizycznie, astronomicznie i matematycznie, nie mam pytañ muahaha, nie wiem mo¿e sobie samemu udowodni³e¶ przez co jeszcze bardziej utwierdzi³ê¶ siê w przekonaniu, ¿e co¶ w tym jest xD

Powtórzê siê ale tylko WIARA pozwala trwaæ przy tej teorii gerylowskiej nic poza tym... I to w dodatku wiara, ¿e COKOLWIEK siê w 2012 wydarzy, oprócz euro2012 (te¿ nie mo¿na mieæ pewno¶ci nawet co do tego, ¿e siê odbêdzie, mo¿e siê nie wyrobi± z autostradami)


Wiara, ¿e Majowie mieli super wiedzê wynikaj±c± - w³a¶nie sk±d z do¶wiadczenia?, prze¿yli wiele cykli trwaj±cych po 26 000 lat czy 12 000? bZDURY

CZYTAJ:

(tutaj poprawka) te¿ czytam jakbym chcia³ a nie móg³ xd

Cywilizacja Majów trwa³a od 400 pne. do 1697 ne, czyli niewiele ponad 2000 lat prowadzenia przez nich specjalistycznych badañ astronomiczno fizyczno katastroficznych z u¿yciem super aparatury techniczno pomiarowej XD a wnioski wyci±gnêli ju¿ na ho ho i jeszcze d³u¿ej... tak tak, ju¿ s³ysza³em wersje jakoby kosmici podrzucili im ten ca³y niezawodny kalendarz, który wcze¶niej znajdowa³ siê w posiadaniu Atlantydów ALE TO W KOÑCU KOMPLETNIE NIEPOTWIERDZONE FIGLARNE FANTAZJE EZOTERYCZNE.

Wiêc co mam udowodniæ, ¿e krasnale nie istniej±, sorki ale nawet tego nie da siê zrobiæ tu potrzeba trze¼wo my¶l±cego rozumu.

Majowie nie znali ¿adnego cyklu co do przebiegunowañ

Tu jest wykres zmian biegunów magnetycznych
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Lowrie.gif

Wykres pokazuj±cy przebiegunowania pola geomagnetycznego w ci±gu ostatnich 160 milionów lat. Kolor czarny oznacza orientacjê zgodn± z dzisiejsz±, kolor bia³y - odwrotn±.

To nawet nie odbywa³o siê w podobnych przybli¿eniach czasowych!
http://news.astronet.pl/news.cgi?6006

Cytuj
Wiec czy naprawde wszystko ci tak pasuje do sciemy,czy poprostu klasyfikujesz to wedlug schematu doszukujac sie w prawdzie tylko idelanosci

W jakiej prawdzie, w steku bzdur szukam czegokolwiek co mia³oby sens, bez schematu :?

Cytuj
Historia i geofizyka ziemi jest pojeciem opartym na pewnych cyklicznych zdazeniach.Dotyczy to za rowno wydazen jak i liczb.

(http://img16.imageshack.us/img16/1871/bullshitn.jpg)

poproszê dowody, tylko niezwi±zane z gerylami

Cytuj
Wedlug badan i najbardziej prawdopodbnych zrodel najbardziej zblizone naukowym dowod± sa wlasnie te owe naciagane zjawiska.

(http://jeffrey-davis.net/blog/wp-content/uploads/2008/08/bullshit.jpg)

W tym, ¿e w powy¿szym zdaniu badan nale¿a³oby wzi±æ ³apki "" bo z BADANIAMI nie maj± nic wspólnego, ewentualnie poproszê o dowód, ¿e jest inaczej.

kto rozstrzyga, które s± najbardziej prawdopodobne, ty osobi¶cie?

Cytuj
Tak wiec przebiegunowanie bardziej zalerzy od czynnikow ktorych nie znamy niz tych ktore rozumiemy.Jedynie na podstawie znanych nam informacji mozemy kreslic domysly.A najprawdopodobniejsze sa te wlasnie katastroficzne.

Nie wiem, kto Ci tak naopowiada³ i nie chcê wiedzieæ  ;)

Cytuj
Co do magnetyzmu ziemi to powiem ci wielki ze masz bardzo ma³e o tym pojecie.I mowie tak dlatego ze przeklamujesz pewne bardzo wzorcowe stwierdzenia.Ziemia ma duze pole magnetyczne i Geryl wlasnie na tym magnetyzmie oparl teorie przebiegunowania.
:P ale jA nie pisze, ¿e pPOLE jest ma³e, tylko ¿e mAgneTyzm WYSTEPUJ¡CY W OBRÊBIE TEGO POLA jest bardzo s³aby...trzeba czytaæ ze zrozumieniem

Cytuj
Skoro juz tak to interpretujesz to co sie stalo z roslinami

Podporz±dkowa³y po panuj±cy klimat... Nie wiem o co Ci tutaj chodzi.

Cytuj
Ale zeby udowdni³,musia³by go zobaczyc.A ci co rzekomo mogli to zrobiæ w³asnie tego dowodz±.Czyli starozytne kultury.

rzekomo mogli...
Niby jakie staro¿ytne kultury ¿y³y 11 000 lat temu 9000 p.n.e? mAJOWIE? eGIPCJANIE? wtedy nie dosz³o do ¿adnego przebiegunowania, tylko potopu, który zbiega siê w czasie  ostatnim zlodowaceniem...klimat siê ociepli³.

Cytuj
Dlatego nigdzie nie pisa³em ze w roku 12 bedzie cokolwiek z tych rzeczy.A jedynie stwierdza³em ze jest wiele niekojacych rzeczy na to wskazujacych.

niepokoj±ce jest to, ¿e nic nie wskazuje na tak± date a powstaje tyle przepowiedni, to jest g³upie!!!!!! chore jak potwór spaghetti 2012 (równie¿ jedna z teorii koñca ¶wiata)


Cytuj
Nie mowilem nigdzie o ca³osci i ca³osc krytykuje i nazywam bajka geryla.Mowie o pracach i faktach na ktorych zbudowa³ wieksza czesc swojej teorii.Ca³osæ nie jest faktem,ale wiele rzeczy skladajacych sie na ca³o¶æ nimi jest.Reszta to nadinpretacja i czyste dopasowania a nawet troche sciemy.
ca³o¶æ mo¿na wrzuciæ do ¶mieci czyli ca³e proroctwo Oriona na rok 2012, szkoda czasu ¿eby wy³awiaæ c ca³ej ksi±¿ki jakiekolwiek fakty, skory tyle tam ekskrementu :-X

A co do planety X i jej asteroid, to równie¿ nie ma ¿adnych ¶ladów na jak±¶ okresowo¶æ bombardowañ ziemi przez meteory, nie s±dzicie, ¿e co¶ tu ¶mierdzi?  :P


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Czerwiec 08, 2009, 00:55:02
,,Ale te zale¿no¶ci jednak s±, uczucie jest przecie¿ zjawiskiem i zbie¿no¶ci± pewnych zjawisk
chemicznych. Takie wyt³umaczenie na razie mi wystarcza. Za to nie wiem co chcia³by¶ dowie¶æ tym wywodem, ¿e mi³o¶æ ma pod³o¿e astralne? ''

Ze ma bardziej pod³oze psychologicznie/psychiatryczne ni¿ biologiczne.A samego sedna tego uczucia chemia nazwaæ nie mozna,mimo pewnych zwiazków i reakcji ktore mu naukowo towarzysz±.Wiec tak bardziej jest astralne ni¿ biologiczne.Tak bardzo cie to boli ze nie mozna naukowo tego dowiesc???:P.

,,Religii najczê¶ciej siê nawet nie wybiera, tylko przyjmuje t±, która panuje w obecnej kulturze, bo czy s³ysza³e¶ o 'byæ mo¿e najbardziej zbli¿onych do prawdy' wierzeniach plemion zamieszkuj±cych dolinê Omo w Etiopii? ''

Nawet religie katolicka sie wybiera i biblia bardzo ladnie o tym mówi.A to ze Kler wymusza lamiac biblie chrzest to juz nie moja wina.Co zabawniejsze wiekszosc nawet tego nie widzi.Bo ktoz biblie przeczyta³ poza paroma wersami.Religie wybierasz bed±c doros³ym cz³owiekiem i wedle bibli swiadkowie chrzszcz± doros³ych ludzi i tylko gdy sami po chrzest przychodza.Ale cóz podobno jehowi to sekta.(do¶æ szanujaca biblie odziwo).A moze kolejna sciema Kleru ????.

,,...fizycznie, astronomicznie i matematycznie, nie mam pytañ muahaha, nie wiem mo¿e sobie samemu udowodni³e¶ przez co jeszcze bardziej utwierdzi³ê¶ siê w przekonaniu, ¿e co¶ w tym jest xD''

Nie mam zamiaru poraz kolejny traciæ czasu i to tylko po to by cie przekonywac do czegokolwiek.Uwazasz to za bzdury to sobie uwazaj.Nazywasz wszystko slepa wiara to nazywaj.Zyj sobie dalej w normalnym prostym swiecie w ktorym wiekszosc to wymys³ i bujne fantazje ludzi.A prawda to wszystko to co cie otacza i czego sie nauczy³e¶.Nie bende polemizowa³ z tob± ani bawi³ sie w naukowe dowodzenie do¶æ ogolnie dostepnych faktów.Poprostu nie chce mi sie juz traciæ na to czasu i nie widze w tym sensu dla kogo¶ kto podjo³ juz decyzje i dokona³ wyborów.Nawet najlepszy nauczyciel w szkole nie wbi³by ci niczego do twojej g³owy,gdybys nie zechcia³ chodz odrobine go zrozumiec.Dlatego masz racje geryl to sciema,ale pozwól ze ja pozostane przy swoim zdaniu.Bo równie ³atwo mozesz udowdniæ jego k³amstwa jak ja dowodziæ jego racji.Ale ty szukasz tylko by ktos ci wszystko wy³ozy³ tak zeby¶ uwierzy³.Mi naprawde na tym nie zalerzy,swoje wiem i to mi wystarczy.I mozesz nazywac to jakze glupia i naiwna slepa wiar±.

,,Cywilizacja Majów trwa³a od 400 pne. do 1697 ne, czyli niewiele ponad 2000 lat prowadzenia przez nich specjalistycznych badañ astronomiczno fizyczno katastroficznych z u¿yciem super aparatury techniczno pomiarowej XD a wnioski wyci±gnêli ju¿ na ho ho i jeszcze d³u¿ej... tak tak, ju¿ s³ysza³em wersje jakoby kosmici podrzucili im ten ca³y niezawodny kalendarz, który wcze¶niej znajdowa³ siê w posiadaniu Atlantydów ALE TO W KOÑCU KOMPLETNIE NIEPOTWIERDZONE FIGLARNE FANTAZJE EZOTERYCZNE.''

O tak,ezoterycy tez sobie go narysowali a potem przewyrobistym ezoterycznym fartem pasowa³ do planet na podstawie ktorych go rysowali.Fakt kompletnie niepotwierdzone bzdury ale nie ezoteryki a ignoracji.

Schematu nie ma,schemat widzisz tylko dlatego ze chesz by by³o to schematem.To tylko twoje postrzeganie a nie zadna nowa teoria spiskowa schemat jest wsrod nas,nie wierz bo bedziesz jego ofiara.Tyle ze nikt nie kaze nikomu wierzyæ,a szukaæ.

,,poproszê dowody, tylko niezwi±zane z gerylami'' Geofiyzka.
Poszperaj na forum,kto syuka nie ba³adzi.

Co do przebiegunowania to juz w ogóle niechce mi sie tego komentowac.Bo w ogóle nie zada³e¶ sobie nic trudu by sie tym zainteresowac.Tylko czekasz na specjalnie dla ciebie serie naukowych prawd by wielki uwierzy³ i ktos obali³ jego umys³owa pewno¶c.Pewnosc wynikajaca chyba tylko z dumy bo na pewno nie z informacji ktore gdziekolwiek zas³ysza³.Znowu napisze mam to gdzies,zyj sobie w swiecie swojej prawdy.

,,rzekomo mogli...
Niby jakie staro¿ytne kultury ¿y³y 11 000 lat temu 9000 p.n.e? mAJOWIE? eGIPCJANIE? wtedy nie dosz³o do ¿adnego przebiegunowania, tylko potopu, który zbiega siê w czasie ostatnim zlodowaceniem...klimat siê ociepli³.''

Wielki jak pisa³es tego posta po pijaku to nie siadaj wiecej do forum pod wp³ywem.A jezeli by³es twrzezwy to zastanów sie co napisa³e¶,bo nie ma tu nawet o czym dyskutowac.

,,ca³o¶æ mo¿na wrzuciæ do ¶mieci czyli ca³e proroctwo Oriona na rok 2012, szkoda czasu ¿eby wy³awiaæ c ca³ej ksi±¿ki jakiekolwiek fakty, skory tyle tam ekskrementuu
co do planety X i jej asteroid, to równie¿ nie ma ¿adnych ¶ladów na jak±¶ okresowo¶æ bombardowañ ziemi przez meteory, nie s±dzicie, ¿e co¶ tu ¶mierdzi? ''

Wiesz wielki ja uwazam ze ten post ma zupelnie inny cel ni¿ udodnienie teorii Geryla.
I z zwyklego niechcenia i checi wyjscia z twarza napisa³e¶ to co napisa³es.Mozesz wyrzucic wszystko co chcesz do kosza,to twoja wiedza,twoje poglady i twoje zycie.Wiec juz zrobisz z tym co tylko zechcesz.Co zas do Nibiru i bombardowan hmmmm powiedzia³bym ze sa slady,ale ze i tak nie zechcesz nawet tego sprawdziæ a o wierze juz mowic nie mozna z twojej strony to po co ci zaprzeczac.Nie ma wielki masz racje.Nibiru to tez sciema.


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wielki budowniczy Czerwiec 09, 2009, 14:55:23
Cytat: Trel
Ze ma bardziej pod³oze psychologicznie/psychiatryczne ni¿ biologiczne.A samego sedna tego uczucia chemia nazwaæ nie mozna,mimo pewnych zwiazków i reakcji ktore mu naukowo towarzysz±.Wiec tak bardziej jest astralne ni¿ biologiczne.Tak bardzo cie to boli ze nie mozna naukowo tego dowiesc???

wszystko co zachodzi w tym ¶wiecie ma pod³o¿e chemiczno fizyczne, biologia a wraz z ni± twoja psychika równie¿. Same uczucie jest wynikiem chemi... ;/  To co astralne i psychiatryczne!? tak¿e. :O

Cytat: Trel
Zyj sobie dalej w normalnym prostym swiecie w ktorym wiekszosc to wymys³ i bujne fantazje ludzi.

Rozumiem, ¿e wolisz ¿yæ w nienormalnym ¶wiecie w którym wiêkszo¶æ to niepotwierdzone wymys³y i kolorowe fantazje szaleñców.

Cytat: Trel
Nie bende polemizowa³ z tob± ani bawi³ sie w naukowe dowodzenie do¶æ ogolnie dostepnych faktów.

Warto przypomnieæ, ¿e fakt
fakt «to, co zasz³o lub zachodzi w rzeczywisto¶ci»
#
rzeczywisto¶æ
1. «to, co istnieje naprawdê»
2. «sytuacja lub warunki, w których kto¶ ¿yje, co¶ siê odbywa»


nie myliæ z rzeczywisto¶ci± wirtualn±:
http://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=3179 Nibiru: Wys³annik Bogów
lub te¿ z rzeczywisto¶ci± urojon±

Cytat: Trel
Nawet najlepszy nauczyciel w szkole nie wbi³by ci niczego do twojej g³owy,gdybys nie zechcia³ chodz odrobine go zrozumiec

Takiego, który by rozpowiada³ niepotwierdzone bzdury zaraz by wyrzucili na zbity pysk z uczelni

Cytat: Trel
Bo równie ³atwo mozesz udowdniæ jego k³amstwa jak ja dowodziæ jego racji.
to ju¿ dowodzi³e¶ jego racji bo nie zauwa¿y³em :?

dowie¶æ — dowodziæ
1. «wykazaæ prawdziwo¶æ czego¶, przedstawiaj±c dowody»


Cytat: Trel
Ale ty szukasz tylko by ktos ci wszystko wy³ozy³ tak zeby¶ uwierzy³.Mi naprawde na tym nie zalerzy,swoje wiem i to mi wystarczy.

W koñcu aby nawet uwierzyæ w cokolwiek, te¿ przyda³oby siê mieæ chocia¿ jakie¶ podstawy... Wiara te¿ powinna mieæ jakie¶ granice, inaczej (przynajmniej w moim odczuciu) niepochlebnie ¶wiadczy o ludziach.

Cytat: Trel
O tak,ezoterycy tez sobie go narysowali a potem przewyrobistym ezoterycznym fartem pasowa³ do planet na podstawie ktorych go rysowali.Fakt kompletnie niepotwierdzone bzdury ale nie ezoteryki a ignoracji.

Jak ty niedok³adnie czytasz, napisa³em ¿e fantazjami ezoterycznymi okre¶li³em mieszanie kosmitów do tej sprawy czy te¿ niepotwierdzonymi bzdurami, bowiem zak³adam, ¿e kalendarz by³ dzie³em samych Majów. Z uwagi na to, ¿e sama cywilizacja majów trwa³a zbyt krótko aby mogli poznaæ jakiekolwiek (O ILE W OGÓLE ISTNIEJ¡, A NA TO NIE WYGL¡DA) cykle czasowe, wed³ug majów czas nie by³ zjawiskiem liniowym tylko w³a¶nie cyklicznym, zupe³nie jakby zatacza³ kr±g i wszystko siê powtarza jak w dniu ¶wistaka :D Te¿ w to wierzysz?

* Jak s±dzisz jakim sposobem maj±c do dyspozycji tylko 2000 lat mogli poznaæ rzekome cykle, które mia³yby siê powtarzaæ co 26 000 lat albo co 11 000 lat? Na jakiej podstawi mogliby to obliczyæ, czy wnioski wyci±gneli obserwuj±c ruchy Wenus po niebosk³onie :O (no jasne, ¿e tak;p logiczne)?

Cytat: Trel
Bo w ogóle nie zada³e¶ sobie nic trudu by sie tym zainteresowac.Tylko czekasz na specjalnie dla ciebie serie naukowych prawd by wielki uwierzy³ i ktos obali³ jego umys³owa pewno¶c.Pewnosc wynikajaca chyba tylko z dumy bo na pewno nie z informacji ktore gdziekolwiek zas³ysza³.Znowu napisze mam to gdzies,zyj sobie w swiecie swojej prawdy.

Nie, szuka³em tych 'naukowych prawd' i g*wno znalaz³em, Ty te¿ d±sasz siê zamiast po prostu podaæ byle linka... Ca³y internet ¿yje ró¿norakimi koñcami ¶wiata i na ¿aden z tych koñców NIC NIE WSKAZUJE, to s± tylko durne/BZdurne przepowiednie

Cytat: Trel
Wielki jak pisa³es tego posta po pijaku to nie siadaj wiecej do forum pod wp³ywem.A jezeli by³es twrzezwy to zastanów sie co napisa³e¶,bo nie ma tu nawet o czym dyskutowac.

No có¿, je¶li ty by³e¶ chocia¿ trze¼wy i nadal s±dzisz, ¿e cokolwiek wskazuje na koniec ¶wiata (oprócz proroctw) to odpowiedz chocia¿ na pytanie z gwiazdk± (powy¿ej) dotycz±ce kalendarza majów. Czy s±dzisz, ¿e dnia 21 12 2012 dojdzie do powrotu Kukulcana (Quetzalcoatla) Zielonego Pierzastego Wê¿a, stworzyciela ¶wiata i krzewiciela cywilizacji? Majowie wi±¿± w³a¶nie t± datê z tym zdarzeniem, a skoro opieramy siê na ich kalendarzu wypada³oby równie¿ przyj±æ do wiadomo¶ci ten istotny jak¿e FAKT :D

Cytat: Trel
Wiesz wielki ja uwazam ze ten post ma zupelnie inny cel ni¿ udodnienie teorii Geryla.I z zwyklego niechcenia i checi wyjscia z twarza napisa³e¶ to co napisa³es.

OD niechcenia, pewnie i tak ale dla wyj¶cia z twarz±? - Nie, czy da³e¶ mi w ogóle jaki¶ powód do t³umaczenia siê, NIE, no chyba, ¿e teraz próbuj±c mi zarzuciæ nietrze¼wo¶æ. Z tego zarzutu od biedy mia³em t³umaczyæ... to siê nazywa odwrócenie uwagi, rozk³±dasz rêce i nie wiesz ju¿ sam co pisaæ, to nachodzisz na moj± osobê, ¿e niby mam jaki¶ problem ze sob±? Czy mo¿e zapyta³e¶ siê o to dla tego, ¿e zacz±³em pisaæ w TaKi oTO SpOsóB, CzYLi CzepiasZ siê ju¿ o byle nieistotne szczegó³y? Chyba, ¿e dra¿ni± Ciê te wstawki,
które oddaj± bardzo dok³adnie prawdziwo¶æ twoich spostrze¿eñ xS

Cytat: Trel
Co zas do Nibiru i bombardowan hmmmm powiedzia³bym ze sa slady,ale ze i tak nie zechcesz nawet tego sprawdziæ a o wierze juz mowic nie mozna z twojej strony to po co ci zaprzeczac.

(http://cache.gizmodo.com/assets/resources/2007/02/BSWatchCows.jpg)

Jakie ¶lady, wiek ka¿dego istniej±cego krateru po meteorycie na ziemi mo¿na stwierdziæ, nic nie wskazuje na ¿aden ich cykliczny opad.

A je¶li chodzi o bombardowania to TAKI GRAD JAK W TEJ CHWILI, TO JESZCZE W MOICH STRONACH NIE PADA£ (¦REDNICA DOCHODZI DO 2 CM, LEDWO SZYB NIE POWYBIJA W SAMOCHODACH! ) :o  :-\


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Trel Czerwiec 10, 2009, 04:01:04
Ja juz powyzej napisałem swoje wypociny.I powtazac sie nie mam zamiaru.
Za to bardzo chetnie poczytam w jaki to sposób ponegujesz mi naukowo jego wyliczenia,jego zaleznosci i jego wyniki.Nie wilkipedia i teoriami ogolnymi ,ale czysta wiedza i wynikami.Zeby ułatwić ci to dam ci linka co masz udowadniac i jak.Jest tam nie tylko zawarta pełna wiedza o tym,ale i to na czym ona powstała.Miłej lektury w swiecie fantazji.
http://www.rapidteam.net/forum/ebook-rs-proroctwo-oriona-na-t14978.html

Link oczywiscie znaleziony w necie.

Nikt nie mowi o cyklicznie spadajacych meteorytach :P.Chyba ze wnioskujesz to z teori Enkiego.


Tytu³: Planeta X - Sporo informacji
Wiadomo¶æ wys³ana przez: £owca Czerwiec 11, 2009, 14:40:17
Pod tym linkiem znajdziecie sporo informacji nawi±zuj±cej do Planety X czyli Nibiru
http://www.paranormalne.pl/index.php?showforum=145


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 13, 2009, 20:18:58
Filmik o Planecie X - szkoda tylko ¿e po niemiecku:

http://www.youtube.com/watch?v=YLibxXuZfjg&feature=player_embedded#


Tytu³: Odp: Z Wikipedii - o Planecie X
Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Pa¼dziernik 16, 2009, 11:51:31
Trel - jako ze zaraz wychodzê na poci±g, wiêc szybko siê ustosunkujê tylko krótko do jednego stwierdzenia:

Cytuj
Psychologia robi wiecej krzywdy niz pozytku.A psycholodzy czesto sami glubia sie w schematach wyuczonych latami.Dlatego psycholodzy sa biedni i nikt sie z nimi nie liczy,Za to psychiatria to jest juz nauka.Psychiatria nie szufladkuje przypadku a tworzy pewnego rodzaju schematy tylko dla tego przypadku.

Przepraszam, ze to powiem, ale piszesz totalne bzdury. Jest dok³adnie na odwrót. Psychiatria wk³ada cz³owieka w szufladki, klasyfikuj±c do przypadku. Psychologia bierze pod uwagê wiele czynników i nie stawia nigdy jednoznacznej, niepodwa¿alnej "diagnozy" - skupia siê na cechach indywidualnych cz³owieka.

Sk±d to wiem? W sumie ju¿ 3 latka studiujê psychologiê z elementami psychiatrii :P I na ka¿dym wyk³adzie z psychiatrii szlag mnie trafia, jak chc± ludzi poszufladkowaæ...
Fakt, zmanipulowaæ i przekazaæ instytutom badawczym - jako nowy materia³" myszki" do do¶wiadczeñ.  >:( ¯enada.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia phacaiste-ar-mac-tire zipcraft opatowek wypadynaszejbrygady