Tytu³: Odp: Drobne nie¶cis³o¶ci w sesji 87 i 88 Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Pa¼dziernik 05, 2008, 20:10:36 Teza popierana licznymi argumentami. Czy mocna i kontrowersyjna? - chyba tylko dla zagorza³ych zwolenników samcia.
Kim jest? Nie potrafiê tego jednoznacznie okre¶liæ, wiem natomiast z pewno¶ci± kim nie jest. Nie wydaje mi siê, ¿eby umys³ lucyny wszystko to sam wymysli³ i pouka³da³, nawet z pomoc± innych z czo³ówki pch. samcio nie jest tym za kogo siê podaje [a jak mo¿na przekonaæ siê z sesji podawa³ siêju¿ za wiele osób], tzn. mi³uj±cym ludzi dobroczyñc±, ich wyzwolicielem, jedynym ratunkie, z pewno¶ci± priorytetem nie jest nasze dobro. Zza kurtyny mi³o¶ci czêsto wyziera nienawi¶æ, pogarda, nakazy pos³uszeñstwa, k³amstwo. Je¿eli kto¶ pl±cze, k³amie staje siê mocno niewiarygodny, a gdy do tego jednocze¶nie podaje siê za super-rozwiniêty byt to czerwona lampka powinna nam roz¶wietliæ siê do granic mo¿liwo¶ci. Nie zabraniam nikomu wierzyæ w to co chce, lecz p[ragnê aby robi³ to swiadomie, a nie pod wp³ywem manipulacji. Niech zdobêdzie mo¿liwie szeroki pogl±d na tê sprawê. Dlatego ¶miesz± mnie deklaracje osób które twierdz±, ¿e d±¿± do prawdy, a fakty podaj± wzglêdnej ocenie - w zale¿no¶ci czy ¶iwdcz± na korzy¶æ czy te¿ niekorzy¶æ pch. Taka postwa z pewno¶ci± nie ma nic wspólnewgo z przegl±daniem na oczy i d±¿eniu do prawdy - sami siebie wpuszczaj± w ¶lep± uliczkê. Takie jest moje zdanie poparte licznymi obserwacjami i argumentami. |