Tytu³: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Czerwiec 23, 2009, 21:42:32 do pewnego momentu postrzega³em DNA jako co¶ co powsta³o w drodze ewolucji przez tysi±ce lat.. a wiêc wzglêdnie stabilne 'zjawisko'.
Teraz wiem, ¿e mo¿na je TWORZYÆ w "czasie rzeczywistym" czyli nieskrystalizowane jako¶ci pola poddaj± siê fraktalnemu impulsowi równocze¶nie z jego powstaniem, we wszystkich czasoprzestrzeniach rezonansowych. Czyli w chwili. Ma to pewn± wadê. ¦wiadek kreacji nigdy nie bêdzie mia³ zrozumienia w obiekcie kreacji i odwrotnie. Istoty, których ¿ycie osadzone czy ograniczone jest do owych nieskrystalizowanych* jako¶ci, traktuj± nowo powsta³y stan w kategoriach instynktownej zwierzêcej oczywisto¶ci. W ka¿d± "komórkê" materialn± i niematerialn± wczytan± maj± inn± wiedzê, inne doswiadczenie, inn± historiê, inn± przesz³o¶æ i inn± przysz³o¶æ. Stan sprzed Kreacji odbieraj± jako u³ude, sen czy zwyk³e mrzonki lub daleko-posuniete gdybania. ..i jeste¶ jedyna Istota, która ma ¶wiadomo¶æ obydwu tych stanów (obydwu ¶wiatów:przed-i-po) ..niczym ogniwo ³añcucha Rzeczy oraz Visto¶ci. W ten sposób kiedy¶ nas mutowano. Niczym oblatywacze sprawdzali¶my "ga³êxie" rozwojowe DNA, by potem przenosiæ korzystne i rokuj±ce w±tki na nowe "plantacje". Kto¶ kto pe³ni³/a dot±d tak± role mia³/a w g³owie ca³y ¶wiat, by³/a dysponentem/k± ¿ycia i ¶mierci. Experymentowa³/a. Wybiera³/a. Musia³ nauczyæ siê warto¶ciowaæ. Ta umiejêtno¶æ rozwija³a siê pod egid± TAU/Petras Jednocze¶nie, gdy gin±³ skutkiem b³êdnej decyzji.. ca³e spirale ³añcucha traci³y continuum. Rozpada³y siê. Krewni stawali siê obcymi "tu¿" przed wymarciem gatunku. Nie przychodzi³o im do g³owy, ¿e ich los jest przes±dzony. Ptaki nawet nie domy¶laj± siê powinowactwa z dinozaurami. Niekiedy zagro¿one rasy dostrzegaj±c swój rozk³ad usilnie prodejmowa³y próby odtworzenia czy wrêcz stworzenia ogniwa od nowa. Ca³a historia z ozyrysem, tak¿e a-nu-bis`em, m.in. równie¿ i o tym opowiada. Jednak¿e ¿adna kopia nie zast±pi ORI-gina³-U samo s³owo "ogniwo": Ogni w O (to w istocie zdanie).. o ogniu w Krêgu, czyli te¿ o S³oñcu *) o wzglêdno¶ci zkrystalizowania to inna opowie¶æ. nie mam pomys³u na tytu³ tematu topika ;| Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Czerwiec 23, 2009, 22:29:42 Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne …
Pozdrawiam :) Ps. Niektóre ptaki pamiêtaj± o swoim powinowactwie. ;D Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Petras Czerwiec 27, 2009, 08:06:19 http://davidicke.pl/index.php/artykuly/45-ewolucja/73-ewolucja1.html
;) Pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Lipiec 02, 2009, 11:28:19 Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne … Pozdrawiam :) Ps. Niektóre ptaki pamiêtaj± o swoim powinowactwie. ;D Witaj Ptaszku. Oczywi¶cie, nie tylko ptaki pamiêtaj± o swoim powinowactwie. ;) Czêsto ogl±da³em dokumenty, gdzie ptaki pomagaj± czy¶ciæ krokodylom skórê i nie tylko... Ta ufno¶æ miêdzygatunkowa zdaje siê czêsto nie mieæ granic, gdy¿ podczas owych zabiegów pielêgnacyjnych, ptak potrafi wej¶æ nawet do paszczy krokodyla ! Krokodyl potrafi byæ bardzo brutalny nawet w stosunku do w³asnych dzieci, temu jednak bardzo chêtnie i nad wyraz cierpliwie siê poddaje, a przecie¿ wystarczy³o by tylko zamkn±æ paszczê i drobna przek±ska gotowa… Czy¿by to nie by³a zwyk³a symbioza, ale znacznie g³êbsza instynktowna wiê¼ … ? Pozdrawiam lataj±cych... :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 04, 2009, 14:00:22 Witaj Zigrin,
No bo widzisz, gdyby krokodyl zrobi³ sobie z ptaka - czy¶ciciela przek±skê, zapisa³aby siê ta informacja w polu energo-informacyjnym w postaci ostrze¿enia dla ptaków i krokodyle zaros³yby brudem, o smrodzie ju¿ nie wspomnê … ;D Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Lipiec 04, 2009, 21:11:34 Tak. Wielu ludzi uwa¿a, ¿e zwierzêce instynkty s± znacznie mniej doskona³e od ludzkiego rozumu. Tymczasem, porównuj±c niektóre zachowania, trudno jednoznacznie orzec, kto ma wiêcej do nauczenia. Ciekawy jest tak¿e fakt, ¿e nasz kod DNA zdaje siê ma³o ró¿niæ od kodu zwierz±t, a np. ma³py maj± w nim nawet wiêcej chromosomów… ! Istnieje teoria mówi±ca, ¿e ka¿dy gatunek poczuwa siê za dominuj±cy, bo wy¿szego gatunku nie móg³by obj±æ swoimi zmys³ami i zrozumieniem…
Istniej± te¿ ró¿ne pog³oski jakoby na ziemi (ewentualnie pod ziemi±…) od dawna ¿y³y istoty z wy¿szych wymiarów, jednak komunikacja z nimi ludzi jest prawie niemo¿liwa. Ciekawi mnie, co tak naprawdê nas ogranicza ? Rozum ? A zapytam tak nierozumnie hehe – czym w³a¶ciwie jest ten rozum ? Wyizolowanym z ca³o¶ci indywiduum, i próbuj±cy dzia³aæ g³ównie we w³asnym interesie ? Mo¿liwo¶ci± dokonania szybkiej autodestrukcji…? Wykreowanymi danymi próbuj±cymi zamkn±æ nas i nasz ¶wiat w jak najprostszym schemacie… ? Czy¿ ewolucja DNA nie polega na wyj¶ciu ze starego schematu… ? Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEJ SHIN Lipiec 04, 2009, 22:05:09 Czêsto ogl±da³em dokumenty, gdzie ptaki pomagaj± czy¶ciæ krokodylom skórê i nie tylko... Ta ufno¶æ miêdzygatunkowa zdaje siê czêsto nie mieæ granic, gdy¿ podczas owych zabiegów pielêgnacyjnych, ptak potrafi wej¶æ nawet do paszczy krokodyla ! Krokodyl potrafi byæ bardzo brutalny nawet w stosunku do w³asnych dzieci, temu jednak bardzo chêtnie i nad wyraz cierpliwie siê poddaje, a przecie¿ wystarczy³o by tylko zamkn±æ paszczê i drobna przek±ska gotowa… Jak widaæ krokodyl nie taki g³upi na jakiego wygl±da jak i ptakowi niczego nie brakuje. Krokodyl nauczy³ siê pokory i szacunku wobec tych, którzy go pielegnuj± i olewa tak± przek±skê w postaci ptaka, bo wie, ¿e ptakiem siê nie naje, a straty, które poniesie bêd± zdecydowanie wiêksze od zysku w postaci zjedzonego ptaka. Zkolei ptak doskonale o tym wie, ¿e krokodyl go nie chapnie, bo jakby o tym nie wiedzia³, to z pewno¶ci± by siê nie pacha³ do paszczy krokodyla. Niew±tpliwie dzia³aj± tu mechanizmy biologiczne i sprzê¿enia zwrotne, które zosta³y wyuczone i zakodowane na przestrzeni tysiêcy lat. Ale najbardziej korzystnie wypadaj± tu chyba delfiny ! Widzia³em te¿ dokumenty jak delfiny pomaga³y matkom rodziæ dzieci, a potem po urodzeniu ich pilnowa³y.Niesamowite ! S± to niezwyk³e istoty, jakby powiedzieæ pe³ne serca i zrozumienia, niesamowitej intuicji, która przewy¿sza pod wieloma wzglêdami cz³owieka. No i jak wypadaj± w porównaniu z delfinami pó³¶wiadome istoty, które nazwiska brzmi± - Rotchildowie, Rockefelerzy, których celem jest zniszczenie ludzko¶ci, poniewa¿ jak s³usznie David Icke mówi: oni tacy s±, bo oni nie s± przecie¿ lud¼mi, to patologiczne humanoidy, które tu siê wradzaj±, inkarnuj± po to, aby zaw³adn±æ planet±. A ca³y problem polega na tym, ¿e wygl±daj± tak samo jak ludzie, bo tak ich projektuj± ich kolesie z ''góry''. Bo prawdziwy cz³owiek nigdy by nie wyprodukowa³ jakiejkolwiek broni, aby ni± zabijaæ ¿ycie, tylko robi± to pataologiczni ''kolesie'' z innych wymiarów , którym nie zale¿y na Tobie, tylko im ¿ale¿y na sobie, wiêc dla nich zabiæ cz³owieka, to ¿aden problem, a nawet ich cel. A my sobie patrzymy spokojnie i przyklaskujmy jak kolejny niewidzialny samolot, kolejna nowoczesna rakieta, kolejny czo³g zchodzi z ta¶my produkcyjnej, po to, aby zniewoliæ ludzko¶æ. Patrzmy dalej, patrzcie dalej panowie pre -zydenci, ministrowie, geneara³owie, tylko jestem tego ¶wiêcie przekonany, ¿e którego¶ piêknego dnia sami siê obudzicie z rêk± w nocniku, tylko problem bêdzie polega³ na tym, ¿e bêdzie ju¿ za po¼no. Jak zwykle odjecha³em z tematu, czyli z krokodyli dojecha³em do patologicznych humanoidów. :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 04, 2009, 22:24:12 Ciekawi mnie, co tak naprawdê nas ogranicza ? Rozum ? A zapytam tak nierozumnie hehe – czym w³a¶ciwie jest ten rozum ? Wyizolowanym z ca³o¶ci indywiduum, i próbuj±cy dzia³aæ g³ównie we w³asnym interesie ? Mo¿liwo¶ci± dokonania szybkiej autodestrukcji…? Wykreowanymi danymi próbuj±cymi zamkn±æ nas i nasz ¶wiat w jak najprostszym schemacie… ? Czy¿ ewolucja DNA nie polega na wyj¶ciu ze starego schematu… ? A czym¿e jest sam rozum oddzielony od uczuæ? To najgorsze, co ewolucja mog³aby nam zaoferowaæ. Rozum bez sprzê¿enia z uczuciami to bestia po¿eraj±ca sam± siebie oraz niszcz±ca ¿ycie. Czy istota wyposa¿ona tylko w rozum mo¿e posi±¶æ m±dro¶æ, czy staje siê jedynie bezwzglêdnym operatorem intelektu? Jakie warto¶ci mo¿e przejawiaæ posiadacz tylko rozumu? Czy nie prowadzi to do bezrozumno¶ci? Na szczê¶cie mamy mi³o¶æ, bezcenne wsparcie dla rozumu, na ni¿szym za¶ poziomie instynkty … Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Lipiec 04, 2009, 23:23:36 MEM HEJ SHIN, mnie te¿ bardzo zadziwiaj± delfiny i ciekaw jestem, ile tak naprawdê o nich wiemy, a ile one wiedz± o nas… (?)
Ptaku, te¿ tak uwa¿am, ¿e najwa¿niejsze s± (równie¿ w rozumie) uczucia. To one chyba go warunkuj±, oraz wszystko inne, a nawet siebie nawzajem. Ca³o¶ci± "kieruje" mi³o¶æ bezwarunkowa. Instynkt, to jeszcze niez³a zagadka… Pozdrawiam i dobranoc :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEJ SHIN Lipiec 04, 2009, 23:44:26 MEM HEJ SHIN, mnie te¿ bardzo zadziwiaj± delfiny i ciekaw jestem, ile tak naprawdê o nich wiemy, a ile one wiedz± o nas… (?) Delfiny s± cudowne, przecudowne.... my ludzie przy nich jak te os³y.... zadufani i buñczuczni w sobie. Czêsto p³ywam z nimi, przytulam ich do siebie, oczywi¶cie w wyobra¼ni no, ale jakby nie by³o my¶l jest zawsze twórcza - energie biegn± wci±¿ i wci±¿ za my¶lami. O delfinach wspomina te¿ Len Horowitz, jak og³ada³e¶ film, to s³ysza³e¶ jak mówi³ co potrafi± delfiny robiæ - dech zapiera. Moje marzenie to spotkaæ siê z delfinami, pobyæ razem znimi w jakim¶ basenie. Ale marzenia siê spe³niaj±, z³aszcza te najskrytsze, te od serca....... :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Lipiec 05, 2009, 20:53:19 Tego filmu chyba jeszcze nie ogl±da³em, ale po tym co widzia³em, czyta³em i s³ysza³em jestem sk³onny w tym temacie wiele uwierzyæ Ci na s³owo…
Kr±¿y tak¿e o nich wiele opowie¶ci wszelakich rybaków i ¿eglarzy, którzy zrelacjonowali przypadki ratowania rozbitków przed rekinami. Delfiny wówczas formowa³y pier¶cieñ wokó³ rozbitków i z nara¿eniem w³asnego ¿ycia stara³y siê odci±gaæ rekiny. Delfiny dodatkowo zdaj± siê byæ zawsze weso³e i chêtne do zabawy, co niektórzy wykorzystali do p³atnych pokazów. Tak¿e przez zbytni± ufno¶æ do cz³owieka trac± ¿ycie, dostaj±c siê w sieci i ³apy bardziej zach³annych rybaków – pomimo, ¿e podobno pomagaj± w po³owach…. Gdzie¶ czyta³em, ¿e by³y przypadki inkarnacji istot duchowych w cia³a delfinów – co by t³umaczy³o jako¶ ich wielk± inteligencjê. Owszem, delfiny s± cudowne, ale gdybym mia³ do wyboru ca³y dzieñ p³ywaæ z delfinami, lub 5 minut polataæ z ptakami, to wybra³bym jednak to drugie. :) Tylko najpierw musia³bym pokonaæ jeszcze lêk wysoko¶ci… :-\ Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Lipiec 06, 2009, 00:07:51 Podobno coraz wiêksz± furorê robi± porody z delfinami w wodzie.
Dzieci urodzone przy pomocy delfinów maj± o wiele wiêkszy iloraz inteligencji, wyró¿niaj± siê spo¶ród pozosta³ych ludzi w pozytywny sposób. Delfiny podczas porodu delikatnie masuj± ciê¿arn±, tworz± niesamowit± atmosferê ca³ego procesu, s± opiekuñcze i same chêtnie w tym uczestnicz±. Osobi¶cie mia³em przyjemno¶æ przebywaæ blisko przep³ywaj±cej grupy kilku osobników, jestem nimi oszo³omiony do dzi¶. Wyczuwa³em od nich ogromn± energiê, wolnych, wspania³ych istot - wra¿enie nie do opisania... jeden wielki zachwyt :) Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEJ SHIN Lipiec 06, 2009, 00:17:57 Podobno coraz wiêksz± furorê robi± porody z delfinami w wodzie. Dzieci urodzone przy pomocy delfinów maj± o wiele wiêkszy iloraz inteligencji, wyró¿niaj± siê spo¶ród pozosta³ych ludzi w pozytywny sposób. Delfiny podczas porodu delikatnie masuj± ciê¿arn±, tworz± niesamowit± atmosferê ca³ego procesu, s± opiekuñcze i same chêtnie w tym uczestnicz±. Osobi¶cie mia³em przyjemno¶æ przebywaæ blisko przep³ywaj±cej grupy kilku osobników, jestem nimi oszo³omiony do dzi¶. Wyczuwa³em od nich ogromn± energiê, wolnych, wspania³ych istot - wra¿enie nie do opisania... jeden wielki zachwyt :) Powiedz mi gdzie mia³e¶ t± okazje przebywaæ ko³o delfinów ??? ! Bo to moje marzenie, czujê, ¿e muszê siê z delfinami spotkaæ (hehe), bo jak nie to ''umrê'' nieszczê¶liwy. :( Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Lipiec 06, 2009, 01:45:54 W Oceanie Indyjskim, ko³o Zanzibaru, niebywa³e prze¿ycie...
Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 06, 2009, 20:27:47 Witaj ptaku,
Cytuj Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne … jest to nie byle jaki plomyk, zwa go takze "ogniem piekielnym" ;D bo tylko on jest w stanie wygotowacdo konca indywidualna dusze z dusza kolektywna czyli ego z podswiadomoscia, czyli postrzegany swiat z wlasnymi prawdami, synteza doswiadczen fizycznych z logicznymi. Gdy "zupa" gotowa zaniknie czas. Ale to nie wszystko. Mozna powiedziec , ze postrzegany swiat to "kopia" raczej marna wlasnych mysli. Mysli powstaja ze wspomnien i wplywaja na samopoczucie a to zabarwia mysli. I tak w kolko. Wlasne prawdy rozstrzygaja o barwie Twojego swiata. I tu cos, co umyka czesto a mianowicie, ze Twoje wlasne czyny takze modeluja Twoje prawdy. pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 06, 2009, 22:03:54 Witaj Acentaur,
Niestety, muszê zgodziæ siê z Tob± co do ogni piekielnych. St±d te¿ zapewne wyobra¿enie piek³a z gotuj±cymi siê kot³ami (wypalanym DNA). I musi byæ gor±co, by cokolwiek mog³o siê zmieniæ … ;D Co jednak niew³a¶ciwego widzisz w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy? ¦wiat jest w procesie wypalania wraz z nami. Nasze prawdy kszta³tuj± go na miarê naszych my¶li i uczuæ. My¶li za¶ nie tylko bior± siê ze wspomnieñ, zapomnia³e¶ o wyobra¼ni. To ona stanowi najwiêksz± si³ê kreatywn±. O uczuciach nie wspomnê. Suma wszystkich postrzegañ ¶wiata daje PRAWDÊ o nim i o nas, jako podmiotach stanowi±cych o jego kszta³cie. A ¿e za d³ugo krêcimy siê w kó³ko? Widocznie tak nam siê chce … i co znaczy za d³ugo? Mo¿e akurat tyle, ile trzeba? :) Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Lipiec 06, 2009, 22:20:49 Inaczej, poziom , plaszczyzna wibracja, barwa , fala, dzwiek czy jak by to nie nazwac... , na ktorej jestesmy obecnie , nie daje nam mozliwosci ogladu calkowitego , a co za tym idzie prawdziwego swiata.
Wcale nie znaczy ze nie widzimy tego co jest tak jak jest, tyle mozemy , ale nie jest to calosc. Nasz zasieg ogladu czegos co ma kilometr wysokosci jest ograniczony poziomem na ktorym jestesmy. Wszystko widzimy inaczej, perspektywe , barwe , a nawet wysokosci nie jestesmy w stanie ocenic prawidlowo. Jedyne co dla nas jest dobre to uniesc sie w gore, a nie tworzyc domniemane wizje ze swojego poziomu, bo nie sa prawdziwe. Nasze prawdy nie zawsze sa caloksztaltem prawdy. Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 07, 2009, 14:49:57 Witaj ptaku,
Cytuj Co jednak niew³a¶ciwego widzisz w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy? wlasciwie to Kiara juz wyjasnila ale pozwole sobie jeszcze dorzucic moje mysli :)Wszystkie myslowe akcje maja miejsce w naszym duchu czyli swiadomosci. Ale ta jest niejednorodna. Mozna latwo wyroznic 1 Ja- jako uwazny obserwator 2 Ja- jako mowiaca mysl( to co slyszymy w glowie) 3 Ja- jako cialo, ktore odczuwa Dlatego ptak obserwuje, jak Obserwator w ptaku obserwuje, w jaki sposob ptaka mowiace mysli oraz czujace cialo reaguja na swiat zewnetrzny. Wszystkie uczucia i postrzegany swiat sa najpierw uformowanymi mysloenergiami. Gdy odczuwamy strach, to za niego odpowiedzialna jest myslowa akcja, ktora tez mozna przedstawic werbalnie. Czyli mysli sa pierwotne do uczuc czy reakcji ciala ale poniewaz realizuja sie w ograniczonej czasoprzestrzeni nie sa w stanie ogarnac Calosci. Skladowa swiadomosci, EGO, jest operatorem filtra rzeczywistosci zwanego " nasze prawdy " Ono steruje uczuciami i emocjami. Gdy mowi - teraz musisz sie bac, to sie boimy gdy twierdzi - to jest slodkie, to tak to odczuwamy... Mam nadzieje , ze nie zagmatwalem pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 07, 2009, 19:58:20 Witaj Acentaur,
Jednak nadal nie odpowiedzia³e¶, co jest niew³a¶ciwego w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy. Dlaczego jest to niew³a¶ciwe? W stosunku do czego niew³a¶ciwe? Przecie¿ ewolucja, to ewolucja prawd (¶wiadomo¶ci), a co za tym idzie ¶wiata. Dlaczego dzisiejsza prawda ma byæ dzi¶ niew³a¶ciwa? Tylko dlatego, ¿e jutro bêdzie inna? No i czy jest jakie¶ dzi¶ i jutro? Czy my¶l ptaka jest jego w³asno¶ci±? S± jakie¶ granice? Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 07, 2009, 20:51:56 Witaj ptaku,
Cytuj Jednak nadal nie odpowiedzia³e¶, co jest niew³a¶ciwego w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy. Twoje prawdy to to co nabylas od dziecka do dzis. A wiec to co wyrasta na gruncie materiii dziala w jej granicach. Jest to bog materii w ktorego wierzysz a ktory dzieli sie na boga pieniadza, boga nauki, bogow roznych religii itd. Czyli jest to twor samoograniczajacy sie. Mnogosc wynalazkow nie swiadczy o rozwoju jakosciowym. Cytuj Dlaczego jest to niew³a¶ciwe? W stosunku do czego niew³a¶ciwe? nie tyle niewlasciwe ( nie mamy innej mozliwosci ) co przedstawiajace sie za calosc a w rzeczywistoscijest tylko malenka czescia calosci. Cytuj No i czy jest jakie¶ dzi¶ i jutro? w swiecie boga materii jak najbardziej .Cytuj Czy my¶l ptaka jest jego w³asno¶ci±? S± jakie¶ granice? mysl ptaka jest wylacznie ptasia mysla i to bez jakichkolwiek granic. Dopiero jak sie za nia zabierzePan ptaszek = Ego i porowna z regulaminem=ptasie prawdy to do swiadomosci Ja ptaszka to i owo wogole nie dotrze. pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 07, 2009, 21:32:51 A co mnie obchodz± ptasie regulaminy i wszelkie bogi? ;D
Przecie¿ mam ¶wiadomo¶æ tymczasowo¶ci i zmienno¶ci prawd. Jest cz±stka mnie, która jest poza tworem samo ograniczaj±cym siê, jak go nazwa³e¶. Jest owa pierwotno¶æ i ostateczno¶æ we mnie a to daje dobre rokowania … Przecie¿ nie da siê zamkn±æ ¶wiadomo¶ci w materialnym pude³ku. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 08, 2009, 11:12:41 Witaj ptaku,
Cytuj A co mnie obchodz± ptasie regulaminy i wszelkie bogi? prosze ptaka, niech ptak nie mysli, ze latajac tam w gorze mozna sie wypiac na wszystko ;DWarto znac zasady dzialania bo tym latwiej uporamy sie z Ego i z dogmatami=prawdami. Jesli odrzucimy dogmaty to z 10 zostana tak naprawde tylko polowa zalecen: - kochaj blizniego jak siebie samego - zacznij natychmiast kochac swoich "wrogow" - nie rob drugiemu tego czego sam bys nie chcial doznac - nie wartosciuj niczego, nawet w myslach - staraj sie wszystko to co postrzegasz powiazac ze soba, jako sens calosci wtedy zaczniemy tez poznawac harmonie jezyka i wszechswiata. :) serdecznie pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 08, 2009, 21:12:52 prosze ptaka, niech ptak nie mysli, ze latajac tam w gorze mozna sie wypiac na wszystko ;D Witaj Acentaur, … bo widzisz, tam w górze, inne horyzonty i zasady. Ego te¿ inn± pe³ni tam rolê, bo nie ma ju¿ potrzeby stroiæ siê w piórka. Wyniesione, docenia czego dost±pi³o i rozumie wspólny interes. Odt±d dok³ada wszelkich starañ, by nie spa¶æ na ziemiê. A zasada jest jedna, pod ni± podpadaj± wszystkie inne. To zalecenie „kochaj bli¼niego swego, jak siebie samego”. I to wystarczy, reszta automatycznie zadzieje siê w³a¶ciwie, w³±cznie z rozumieniem. Niby proste, a tak trudno ludziom kochaæ … tak trudno akceptowaæ inno¶æ … Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 08, 2009, 22:48:04 Witaj ptaku
ja, ja tez chcialem polatac. Chcialem byc orlem - nie wyszlo, no to koliberkiem - biore rozbieg... aaaaaaaa w koncu przypomnialem sobie , moze jako Pegaz? .. jeszcze gorzej. Tak, nie nalezy stroic sie w cudze piorka, nie nalezy szukac tego w niebie co ma sie w sobie. Nalezy docenic wlasny garniturek bo on najlepiej lezy. Wiec fruwaj ptaku wysoko jak mozesz, ja musze twardo po ziemi ( ale mam 4 nogi ) szczegolnie , ze wlasnie jakby zadarlem z Lucyferem w innym temacie i musze sie nieco wytezyc :) pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 09, 2009, 19:52:24 Witaj Acentaur,
Sk±d u Ciebie ta dodatkowa para nóg? Czy¿by¶ uto¿samia³ siê z ma³p±? Rozumiem, ¿e przez pewne cechy mo¿esz uwa¿aæ, ¿e jeszcze nie wyszli¶my z naszej zwierzêco¶ci, ale na lito¶æ bosk±, jak d³ugo mamy w niej tkwiæ? Takie my¶lenie nie jest zbyt wyzwalaj±ce, przecie¿ wiesz, ¿e my¶l tworzy. Dlaczego zatem nie or³em? Dlaczego na czterech ³apach? Zadar³e¶ z Lucyferem? No to go u¶ciskaj i uca³uj serdecznie i po problemie. Przynajmniej intelekt sobie wypocznie, bez zbêdnego wytê¿ania siê. ;D Moc serdeczno¶ci dla powinowatego ... :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 09, 2009, 21:18:15 Witaj ptaku,
Cytuj Sk±d u Ciebie ta dodatkowa para nóg? centaury od zawsze mialy czteryCytuj Rozumiem, ¿e przez pewne cechy mo¿esz uwa¿aæ, ¿e jeszcze nie wyszli¶my informacje o skladowej zwierzecej naszej duszy znajdziesz w wielu pismach. Dowod zas w pierwszej z naszej zwierzêco¶ci, ale na lito¶æ bosk±, jak d³ugo mamy w niej tkwiæ? sytuacji zagrozenia, wtedy intelekt 0 a instynkt 100 Cytuj Dlaczego zatem nie or³em? Dlaczego na czterech ³apach? widzisz, to ta materia. To nie ja to ona.. ;)Cytuj Zadar³e¶ z Lucyferem? No to go u¶ciskaj i uca³uj serdecznie i po problemie. tak tez sie stanie, oczywiscie jesli to prawdziwy Pan Lucyfer ;Dserdecznie pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 09, 2009, 22:05:52 Witaj Acentaur,
No tak, zapomnia³am, ¿e jeste¶ mocno osadzony w mitologii. Jednak to „a” przed centaurem pozwala³o mi mieæ nadziejê na Twoj± dwuno¿no¶æ. Ale z czterema dolnymi te¿ jeste¶ sympatyczny, nawet za bardzo jak na wojowniczego i dzikiego centaura. Bardziej ju¿ pegaz by³by w temacie … ;D Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Lipiec 10, 2009, 11:25:57 Witaj ptaku
Centaur klasy "a" - swiat trojwymiarowy - dwie nogi - swiat astralny - cztery nogi - wyzsze swiaty - turboskrzydla plus booster ( wtedy nawet Pegaz wysiada ) ;D Tak naprawde "a" pochodzi od pierwszej litery mojego imienia :) pozdrawiam Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Lipiec 10, 2009, 21:35:39 Witaj Andrzeju,
Z czterema, czy z dwiema nogami, tak samo jeste¶ uroczy … ;) I turboskrzyd³a wcale Ci niepotrzebne, masz lekko¶æ my¶li, one Ciê nios±. Pozdrawiam serdecznie :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Lipiec 20, 2009, 13:48:06 Jak mówi znane StaroOjczy¼niane porzekad³o
"Orze³ ma cztery ³apy, a te¿ siê potknie, gdy gamoñ drepcze miast Lataæ" Weso³o w tej Gen-Etyce ;))) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Lipiec 20, 2009, 15:43:49 Witaj ptaku, WitajcieCytuj Jednak nadal nie odpowiedzia³e¶, co jest niew³a¶ciwego w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy. (..)Cytuj Dlaczego jest to niew³a¶ciwe? W stosunku do czego niew³a¶ciwe? nie tyle niewlasciwe ( nie mamy innej mozliwosci ) co przedstawiajace sie za calosc a w rzeczywistoscijest tylko malenka czescia calosci. Cytuj No i czy jest jakie¶ dzi¶ i jutro? w swiecie boga materii jak najbardziej .Bardzo konstruktywn± tu rzeczywisto¶æ tworzycie. Dawnom tu nie by³ , wiêc zajrza³em napiæ siê ze ¼ród³a m±dro¶ci (jak ju¿ mam z jakiego¶ z zewn±trz czerpaæ , to st±d wolê ) , bo moje w³asne ¼ród³o inspiracji g³odne . We "w³asnych prawdach " nie ma chyba niczego niew³a¶ciwego, poza tym , gdy ¶miemy nazywaæ je prawdami ostatecznymi lub jedynymi. Maleñka czê¶æ naszego ogl±du jest wielkiej ca³o¶ci bardzo potrzebna, gdy¿ bez niej ca³o¶æ by³aby niekompletna. Nasze EGA to zaledwie cz±stki wiêkszej ca³o¶ci, a te ca³o¶ci ( którymi jeste¶my ) to zaledwie maleñkie cz±stki jeszcze wiêkszej ca³o¶ci ( co¶ jak jedna ³upinka szyszki ) ... bo harmoniczny wszech¶wiat jest fraktalny. Ten fakt ma wielce wymowne konsekwencje. Ju¿ to Dan Winter chyba powiedzia³, ¿e w ten sposób mo¿emy przemieszczaæ siê "natychmiast" wewn±trz ( i na zewn±trz ) ca³ego harmonicznie fraktalnego wszech¶wiata. Odleg³o¶ci nie maj± znaczenia dlatego, ¿e ka¿da jego najmniejsza cz±stka jest identyczna z t± najwiêksz± .. ale czy w ogóle s± jakiekolwiek "najwiêksze" ? Te bowiem , jako czê¶æ torusa, mog± byæ równocze¶nie najmniejsz± cz±stk± ca³o¶ci ... eech, a któ¿ Pe³niê pojmie ? .. ......."Niech ten, który szuka, nie ustaje w poszukiwaniu a¿ znajdzie. I gdy znajdzie, zadr¿y, a je¶li zadr¿y, bêdzie siê dziwi³ i bêdzie panowa³ nad Pe³ni±" ( ewangelia Tomasza) A czy jest jakie¶ dzi¶ ? czy jest jakie¶ jutro ? . Nie rozmy¶lam nad tym. Jestem Teraz. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Lipiec 20, 2009, 16:36:46 Witaj Wschodzie ;)
Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Lipiec 20, 2009, 16:55:59 Inaczej mowia na mnie Polnocny Wiatr, tylko nie wiem czy polnoc jest teraz na poludniu?Czy poludnie na polnocy?????? ??? ;)
Ale wiatr pozostal i tak i tak. ;) Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Wrzesieñ 05, 2009, 07:43:44 Zaskakuj±ce odkrycie: ludzkie DNA z "odpadów
Co najmniej trzy ludzkie geny powsta³y dziêki mutacji niekoduj±cych, "odpadowych" fragmentów DNA - informuje "New Scientist". Zwykle nowe geny powstaj± dziêki powieleniu istniejacych i powolnemu przyjmowaniu przez poszczególne kopie nowych funkcji. Tymczasem w przypadku genów CLLU1, C22orf45 i DNAH10OS dosz³o do mutacji w tych sekwencjach DNA, które wcze¶niej nie kodowa³y bia³ek. Do niedawna takie mutacje uwa¿ano za niemo¿liwe. Geny wyewoluowa³y po rozej¶ciu siê ewolucyjnych dróg ludzi i szympansów oko³o sze¶ciu milionów lat temu, dlatego nale¿± do cech odró¿niajacych nas od tych ma³p - w³a¶nie porównuj±c genomy cz³owieka, szympansa i makaka trafiono na nowe geny. Odkrywcami trzech nietypowych genów s± Aoife McLysaght i David Knowles ze Smurfit Institute of Genetics przy Trinity College w Dublinie. Zastrzegaj±, ¿e nowe geny nie musz± byæ no¶nikiem istotnych cech odró¿niaj±cych ludzi od ma³p - na razie nie wiadomo, jak± funkcjê pe³ni±, choæ kodowane przez nie bia³ka znaleziono w próbkach krwi zdrowych osób. Sugeruje to, ¿e mog± byæ do czego¶ potrzebne. Z odkryciem znaczenia genów bêdzie spory k³opot. Powszechnie stosowana metoda to tworzenie myszy pozbawionej jakiego¶ genu i obserwowanie skutków. Problem w tym, ¿e ¿adna mysz - ani ¿adne zwierzê - nie ma nowo odkrytych genów i nie bêdzie mo¿liwo¶ci porównania. http://wiadomosci.onet.pl/2037196,16,zaskakujace_odkrycie_ludzkie_dna_z_odpadow,item.html Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 05, 2011, 23:55:06 Witaj ptaku, Cytuj Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne … jest to nie byle jaki plomyk, zwa go takze "ogniem piekielnym" ;D bo tylko on jest w stanie wygotowac do konca indywidualna dusze z dusza kolektywna czyli ego z podswiadomoscia, czyli postrzegany swiat z wlasnymi prawdami, synteza doswiadczen fizycznych z logicznymi. Gdy "zupa" gotowa zaniknie czas. Ale to nie wszystko. Mozna powiedziec , ze postrzegany swiat to "kopia" raczej marna wlasnych mysli. Mysli powstaja ze wspomnien i wplywaja na samopoczucie a to zabarwia mysli. I tak w kolko. Wlasne prawdy rozstrzygaja o barwie Twojego swiata. I tu cos, co umyka czesto a mianowicie, ze Twoje wlasne czyny takze modeluja Twoje prawdy. pozdrawiam Mysli powstaj± z jednej strony w zwiazku z uczuciami i emocjami - a z drugiej w zwi±zku ze zdarzeniami (jakkolwiek pojmowanymi).. czyli tym, co przychodzi, dzieje sie. A to, co dzieje siê - nie ogranicza siê jedynie do wspomnieñ - przynajmniej nie u wszystkich. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 10, 2012, 13:01:37 O nowym DNA i jak sobie radziæ ze zmianami
O nowym DNA i jak sobie radziæ ze zmianami Dr Berrenda Vox przedstawia materia³ dowodowy o DNA i zmianach na poziomie komórkowym w wywiadzie udzielonym Patricii Resch, t³umaczenie tekstu Teresa Serafinowska Doktor Fox prowadzi holistyczn± praktykê w Avalon Vellness Centrum w Mt Shasta w Kaliforni. Klinika Avalon reprezentuje odrodzenie doskona³ego uzdrawiania, jakie by³o praktykowane w formie oryginalnej na "Ilse of Avalon". Dr Fox poprzez badania krwi udowodni³a, ¿e niektórzy ludzie ju¿ teraz maj± rozwiniête dodatkowe pasmo DNA. Patricia Resch: Berrendo, proszê opowiedzieæ co¶ o przesz³o¶ci. Berrenda Fox: Mam tytu³ "doktora" w dziedzinie psychologii i naturopatii. Podczas mojego szkolenia w Europie zapozna³am siê te¿ z mediami i do dzi¶ jestem czynna w filmie i managemencie. Jak Pani wie, wspó³pracujê z telewizj± Fox Network, która udowodni³a, ¿e pozaziemskie istoty odgrywaj± pewn± rolê w fazie rozwojowej ludzko¶ci na Ziemi. Najbardziej znane s± filmy z serii "X - Files" i "Punkt widzenia" (program amerykañski). P.R.: Co to s± za zmiany, jakie do tej pory zasz³y na naszej planecie i jaki wp³yw bêd± mia³y na nasze cia³a? B.F.: S± to istotne zmiany, mówi± genetycy. Przed wielu laty, w mie¶cie Mexico City odby³ siê konwent genetyków z ca³ego ¶wiata, gdzie g³ównym tematem by³y zmiany w DNA. Podlegamy zmianom ewolucyjnym, jednak dot±d nie wiemy dok³adnie, w jakim kierunku to siê zamanifestuje. P.R.: Jak zmienia siê nasze DNA? B.F.: Ka¿dy z nas ma podwójn± helisê DNA. Jednak znajdujemy tworz±ce siê dodatkowe helisy. W podwójnej helisie s± dwa pasma DNA, które formuj± siê w spiralê. To moje zdanie, ¿e stopniowo ewoluujemy do 12-tu helis. Ten czas rozwoju, jak siê wydaje, rozpocz±³ siê w przeci±gu ostatnich 20 do 5 lat. Jest to naukowa eksplanacja. Jest to mutacja naszego gatunku, przy czym efekt koñcowy nie jest jeszcze jasny. Zmiany nie bêd± podawane do wiadomo¶ci publicznej, poniewa¿ kr±g naukowy jest zdania, ¿e spo³eczeñstwo mog³oby siê tego wystraszyæ. Ludzie bêd± siê przemieniali na poziomie struktur komórkowych. Obecnie pracujê z trójk± dzieci, które posiadaj± po 3 helisy DNA. Wiêkszo¶æ ludzi czuje te zmiany i o nich wie. Wiele religii mówi³o o zmianach i wiedzia³o o nich, lecz one przedstawiaj± je w innym ¶wietle. Wiemy, ¿e to bêdzie pozytywna mutacja. Chocia¿ mo¿e budziæ obawy fizycznie, duchowo oraz mo¿e byæ odczuwalnie ¼le pojmowana. P.R.: Czy wspomniane dzieci pokaza³y jakie¶ oznaki inno¶ci w porównaniu do innych dzieci? B.F.: Te dzieci posiadaj± zdolno¶æ teleportowania przedmiotów w pomieszczeniu tylko poprzez koncentracjê lub mog± nape³niæ szklankê wod± tylko na ni± patrz±c. S± telepatami. Mo¿na by prawie wierzyæ, ¿e te dzieci posiad³y anielskie lub ponadludzkie zdolno¶ci, lecz to nie jest tak. My¶lê, ¿e s± tym, co w nastêpnym tysi±cleciu bêdzie normalno¶ci±. P.R.: My¶li Pani, ¿e my wszyscy podlegamy tym zmianom? B.F.: Wydaje siê, ¿e ludzie urodzeni przed 1940 rokiem nie zdo³aj± wytworzyæ tych zdolno¶ci lecz tylko nastêpne pokolenia, które w tym ¿yciu otrzymaj± mo¿liwo¶æ wytworzenia kolejnej helisy. Te przemiany s± najbardziej widoczne w naszych systemach immunologicznych i endokrynologicznych, które s± jedn± z podstaw transmutacji. Ja pracujê w dziedzinie analiz i terapii immunologicznych. Niektórzy doro¶li, których przebada³am, równie¿ posiadaj± dodatkow± helisê DNA, w trakcie rozwoju a nawet kompletn±. Ci ludzie prze¿ywaj± wiele znacz±cych zmian w ¶wiadomo¶ci oraz w ciele fizycznym. Moim zdaniem planeta Ziemia i ka¿da ¿yj±ca tutaj Istota podwy¿sza swoje wibracje, poniewa¿ we Wszech¶wiecie wszystko jest jedno¶ci±. Wiele dzieci narodzonych w ostatnim czasie ma cia³o, które jest magnetycznie l¿ejsze. Ci z nas, którzy s± starsi i "wybieraj± przemianê", musz± przej¶æ przez wiele przemian fizycznych. P.R.: Co powoduje zmiany fizyczne u tych, którzy urodzili siê z dwoma pasmami DNA? B.F.: Najprostsz± drog±, aby zmieniæ nasze DNA jest wirus. W efekcie wirusy nie musz± byæ tylko negatywne. Wirusy ¿ywi± siê tylko ¿yw± tkank±. Wirusy zwi±zane z DNA s± podobne do Epstein Barr lub Herpes #6, zmieniaj± strukturê komórkow±. Retrowirus HIV nie jest wirusem DNA. Zamiast zmieniaæ cia³o - po¿era je. Wiêkszo¶æ ludzi, którzy przeszli przez ten proces, zmienia siê "and come out the rother side" - zdobywaj± nowy zawód, now± strukturê my¶lenia, przynamniej na pocz±tku nowy styl ¿ycia. Jakkolwiek w tym okresie czasu czuj± siê naprawdê chorzy, zmêczeni lub ogólnie beznadziejnie, to poza tym jest to dar. Zostaje im dana szansa, aby zmieniæ cia³o i DNA w l¿ejsz±, zdrowsz± strukturê, jak± bêdzie mo¿na obserwowaæ u nastêpnych pokoleñ. Anio³y, które bêd± widzialne, bêd± oznak±, ¿e ewoluujemy. Tak, jak ja to rozumiem, do roku 2012 ten proces siê dokona. Do tego terminu mamy czas. P.R.: Jakie inne zmiany mo¿emy obserwowaæ lub siê ich spodziewaæ? B.F.: Przestan± nas mêczyæ choroby: czy¿by powód, aby nie umieraæ? Bêdziemy zdolni przyjmowaæ nasze nauki z rado¶ci± i mi³o¶ci±, bez cierpienia. Stary system musi odej¶æ, jednak nie odejdzie dobrowolnie, z ca³± moc± bêdzie siê broni³. Dlatego s± wojny, obecny system medyczny jako sposób na uzdrawianie te¿ ju¿ nie funkcjonuje; równie¿ ¶wiatowe rz±dy zawiod±. Wiele starych paradygmatów nie mo¿e ju¿ istnieæ. Staraj± siê "daremnie" utrzymaæ stary system, jednak przemiany nie dadz± ju¿ siê powstrzymaæ! Ci z nas, którzy wybrali ten czas na swoje ¿ycie ziemskie s± pionierami nowego "gatunku". To ludzka przypad³o¶æ, ¿e niestety, nie rozpoznajemy jeszcze Nieba na Ziemi. Jednak otrzymujemy pomoc ekstra od mistrzów i istot pozaziemskich, które s± natury anielskiej - patrz±c na to z wewnêtrznego punktu widzenia. Kiedy patrzymy na to od wewn±trz, s³uchamy swego wewnêtrznego g³osu, jeste¶my we wspó³brzmieniu, co do nas przychodzi. P.R.: Jakie s± negatywne skutki tych zmian? B.F.: Wraz ze zmianami komórkowymi czuje siê, jakby ju¿ tu nas nie by³o. Czuje siê wyczerpanie, poniewa¿ komórki cia³a zmieniaj± siê do nowego "BYTU". Jak ma³e dziecko, osoba dotkniêta zmianami, potrzebuje wiele spokoju. Duchowe zawirowanie, niezdolno¶æ do rutynowych czynno¶ci czy koncentracji s± przy tym czym¶ normalnym, poniewa¿ jeste¶my programowani do czego¶ wiêkszego. Bóle w ca³ym ciele, które pojawiaj± siê bez konkretnych powodów, te¿ s± norm±. Wiele osób czuje siê jak "przejechanych". Je¶li szukacie rady w medycynie akademickiej, zapisuje siê Wam prawdopodobnie Prozac, poniewa¿ lekarze nie mog± zdefiniowaæ prawdziwych przyczyn. Dla zawodów zwi±zanych z medycyn± bêdzie to trudne jako, ¿e cia³o energetyczne nie le¿y w zakresie ich kompetencji. Poniewa¿ czakry maj± powi±zanie z nowym systemem endokrynologicznym, kobiety bêd± przechodzi³y przez zmiany hormonalne. P³acz pojawiaj±cy siê bez powodu, bowiem hormony uwalniaj± ³zy. Wiele kobiet wcze¶niej wchodzi w menopauzê, gdy¿ wszystko przyspiesza. Mê¿czy¼ni mog± byæ sfrustrowani lub przemêczeni z powodu mniejszej aktywno¶ci ni¿ wcze¶niej. Mê¿czy¼ni mog± te¿ bardziej odczuwaæ swoj± ¿eñsk± stronê, dlatego, ¿e jest to strona intuicyjna. Emocjonalna terapia, jaka pojawi³a siê 30 - 20 lat temu, mo¿e przyspieszaæ id±c naprzód z nowymi technikami dla tych przemian. W bardzo krótkim czasie mo¿emy przerobiæ ogromn± ilo¶æ pracy emocjonalnej, która normalnie mog³aby trwaæ tysi±ce lat. P.R.: Jak traktuje Pani kogo¶, kto przechodzi przez te przemiany? B.F.: Podchodzê do tego nastêpuj±co: pracuje z indywidualno¶ci±, nie traktujê tego jak jednostki chorobowej. "Doktor" po ³acinie znaczy wychowawca. Jedyna prawdziwa s³u¿ba, jak± mo¿e wykonywaæ doktor uzdrawiacz to wyposa¿enie indywidualno¶ci w niezbêdne narzêdzia i zapewniæ j±, ¿e to, co siê z ni± dzieje, jest prawdziwe i potwierdziæ mo¿liwo¶æ wyzdrowienia oraz , ¿e jest wolna od negatywnych "objawów" podczas uzdrawiania. Najpierw przeprowadzam testy immunologiczne, które nie s± wykonywane zwyczajowo. Jest to badanie laboratoryjne krwi przeprowadzane przez najbardziej precyzyjne specjalistyczne laboratorium badawcze, nastêpnie informujê o wszystkim naszego pacjenta. To jest jak bilet drogowy ze zmianami, po których mo¿emy rozpoznaæ sposób wyleczenia. Nie jestem uzdrowicielk± lecz instrumentem w indywidualnym procesie uzdrawiania. Ka¿da osoba sama posiada moc, jej w³asne testy krwi okre¶laj±, co dzieje siê w jej ciele, rozpoznaj± przyczyny, a to wszystko przenika nastêpnie do pod¶wiadomo¶ci. Prawdziwy klucz polega na tym, ¿e taka osoba przejmuje pó¼niej samoodpowiedzialno¶æ i sama pracuje ze sob±. Jakich u¿ywam narzêdzi, w zasadzie ¿adnych. Wykorzystujê liczne "terapie organów", które w Europie polegaj± na leczeniu gruczo³ów, aby odbudowaæ system hormonalny i zaakceptowaæ zmiany w DNA. Wykorzystujê homeopatiê, aby pracowaæ na ciele aktywnym, witaminy, zio³a i zimn± terapiê laserow±. Terapia jest uzale¿niona od indywidualnych potrzeb. Wiele z tego, co robiê, zosta³o zrobione przez tych, których nazywam starszymi siostrami i braæmi, a którzy nas wyprzedzili. Pochodz± z innego systemu s³onecznego, z którego przybyli¶my, aby pomóc tej planecie w tej fazie przej¶ciowej. P.R.: Jak postrzega Pani rozwój pracy, któr± Pani wykonuje? B.F.: Widzê moj± pracê jako most lub okres przej¶ciowy. Jest ona zarówno nauka jak i sztuk±. Uzdrawianie jest nauk± i sztuk±. Wykorzystanie tylko nauki lub tylko sztuki do uzdrawiania nie wystarcza, aby odzyskaæ pe³ne zdrowie. Nie my¶lê, ¿e bêdê uzdrowicielk± przez ca³e moje ¿ycie, poniewa¿ wierzê, ¿e choroba w d³u¿szej perspektywie zostanie wyeliminowana. My jako ludzie ¶wiadomi, pokonamy i choroby i cierpienia. DNA, zmiany cia³a, ¶rodki UZDRAWIANIA - streszczenie artyku³u "The Bigger Picture" autorstwa Susanny Thorpe - Clark Jeste¶my przemieniani z "bytu" bazuj±cego na wêglu z 2-ma pasmami DNA w krystaliczny "BYT" z nowym DNA fizycznie (ewentualnie), poniewa¿ tylko krystaliczne substancje mog± egzystowaæ na wy¿ej wymiarowych poziomach. Bêdziemy mieszali nasze cia³a z "syriañskimi" (inny system gwiezdny), poniewa¿ syriañskie DNA ³atwo integruje siê z naszym, z tylko relatywnie ma³ymi skutkami ubocznymi. To nie dotyczy wy³±cznie nas - ludzi, którzy siê przemieniaj±. Wszystkie ryby w morzach, kwiaty i drzewa w naszych ogrodach, ptaki w powietrzu, jak równie¿ zwierzêta domowe - pies, kot itd., wszystko ulega przemianie. Nic nie zginie ani nie bêdzie zniszczone, poniewa¿ my "wszyscy" bêdziemy razem na innym poziomie ¶wiadomo¶ci. Dlatego ten nowy poziom ¶wiadomo¶ci wymaga, aby¶my odciêli siê fizycznie, duchowo i uczuciowo od wyobra¿eñ trzeciego wymiaru. Tak, jak przy ¶mierci znacz±c± i decyduj±c± czê¶ci± procesu przemiany jest "pozostawienie", nie mo¿emy przenie¶æ starych warto¶ci i dróg by³ego "bytu" do ca³kowicie innego, nowego ¿ycia po ¶mierci. Tego wymaga nasze ewoluowanie - oddzielenie poprzez przemiany, pocz±wszy od aktualnych zwi±zków, pracy, kariery, rodziny, w³asno¶ci itp., je¶li nie s± odpowiednie, aby manifestowaæ siê na naszej nowej drodze "BYTU". Dlatego nale¿y wzi±æ pod uwagê, jak wiele jest trosk i lêków, które manifestuj± siê, poniewa¿ te przemiany s± ju¿ w toku, jakkolwiek wiêkszo¶æ ludzi nie jest ich ¶wiadoma. Przyspieszaj± równie¿ przemiany naszego fizjologicznego "makija¿u". Pojawia siê wiele przej¶ciowych fizycznych objawów, jakie daj± siê zauwa¿yæ w naszych cia³ach jako ich czyste nastêpstwo. Niektóre z nich to: - objawy grypy i wysoka temperatura, pocenie siê, bóle w ko¶ciach i koñczynach, przy których antybiotyki nie s± skuteczne; - migrenowe bóle g³owy, inne bóle, których nie da siê wyeliminowaæ za pomoc± ¶rodków przeciwbólowych; - niekiedy biegunka; - niekiedy katar trwaj±cy 24 godziny, lecz nie bêd±cy wynikiem przeziêbienia czy alergii; - odczuwanie zawrotów g³owy; - dzwonienie w uszach; - przyspieszone bicie serca (palpitacje); - uczucie, jakby ca³e cia³o wibrowa³o, szczególnie noc±, kiedy jest siê odprê¿onym; - intensywne skurcze miê¶ni plus bóle w ciele, szczególnie w plecach; - dr¿enie ramion - r±k, nóg - stóp; - os³abienie si³y miê¶ni w rêkach spowodowane zmianami w systemie kr±¿enia; - przej¶ciowe k³opoty z oddychaniem, które szczególnie daj± siê zauwa¿yæ w stanie odprê¿enia poprzez g³o¶ny oddech! - zmiany w systemie immunologicznym; - zmiany w systemie limfatycznym; - uczucie zmêczenia i wyczerpania przy tylko nieznacznym wysi³ku; - ¿yczenie d³u¿szego i czêstszego ni¿ normalnie snu; - rosn±ce szybciej ni¿ dawniej paznokcie i w³osy; -walka z depresj±, która zazwyczaj nie ma przyczyny; - ¿ycie przesz³o¶ci±, ocenianie starych zwi±zków, aby uzyskaæ jasno¶æ w sprawach osobistych; - poczucie bycia rozgrzeszonym ze wszystkiego; - napiêcie, zatroskanie i wysoki stres. Czuje siê, jakby przychodzi³o do nas co¶, jednak nie ma siê pojêcia, co to mo¿e byæ. Wiele osób czuje takie objawy. Wiele w panice szuka porady u swego lekarza, chiropraktyka, zielarza itd. Odpowied¼ zazwyczaj brzmi, ¿e nic fa³szywego siê z nimi nie dzieje, co odpowiada prawdzie. Wszystkie te objawy s± przej¶ciowe i zgodne z czasem i s± czê¶ci± zmian fizjologicznych. Kilka zaleceñ dla u³atwienia i uzdrowienia: Pozwól, aby wszystko przez Ciebie przechodzi³o, poddaj siê, nie walcz z tym. Kiedy czujesz zmêczenie i wyczerpanie, rób przerwy i du¿o ¶pij. Pij du¿o czystej wody, to odtruwa organizm i chroni przed odwodnieniem, Od emocjonalnego napiêcia mo¿e uwolniæ waleriana, herbata z kozieradki u³atwia pokonaæ przeci±¿enia uk³adu limfatycznego i odtruwa cia³o. Przy skurczach miê¶ni pomaga waleriana i k±piele b³otne lub d³uga gor±ca k±piel, do której dodaje siê sól fizjologiczn± Epsom - codziennie ( w Polsce s± dostêpne rodzime lecznicze sole do k±pieli)! Rozpoznaj te¿, kiedy pojawi± siê palpitacje serca lub wyst±pi± trudno¶ci z oddychaniem, poniewa¿ ma to zwi±zek z czakr± serca i gard³a, które siê otwieraj±, te objawy s± przej¶ciowe. Nie umierasz, to tylko PRZEMIANY. Je¶li w to nie wierzysz i czujesz siê niepewnie, pójd¼ po poradê do "wiedz±cego" lekarza lub uzdrowiciela. Je¶li nie wiesz, gdzie kupiæ walerianê lub kozieradkê, spróbuj w Reformhaus ( w Polsce te zio³a lub wyci±gi z nich s± dostêpne w sklepach zielarskich) lub jeszcze lepiej powiedz g³o¶no, czego szukasz dla ul¿enia sobie, aby pod¶wiadomo¶æ to przyjê³a. Uzdrawiaj±ce energie rozpoznaj± d¼wiêk nazwy - tak samo skuteczne jak przyjêcie suplementu jest wymawianie jego nazwy g³o¶no i wyra¼nie. Spróbuj, to dzia³a! Zidentyfikuj siê ze swoim duchowym "BYTEM", który tylko na to czeka i popro¶ o ul¿enie bólom. Wiêkszo¶æ objawów pojawia siê tylko na kilka tygodni, pó¼niej samoistnie siê klaruj±. Inne objawy przeciwnie, powtarzaj± siê czê¶ciej. Te przemiany nie bêd± widoczne u wszystkich. Ma³y procent doros³ych wszystkie zmiany w formê krystaliczn± ma ju¿ za sob± i ma ju¿ w ciele nowe DNA. Wszystkie dzieci poni¿ej 7 lat przesz³y ju¿ przemiany lub przejd± wkrótce. Niemowlêta urodzone w ostatnich 2 latach maj± pe³en komplet DNA. Niektórzy ludzie przechodz± przez te przemiany obecnie, a wiele innych ma to jeszcze przed sob±. Ten proces przemian bêdzie rozpoznany jako "PRZEBUDZENIE" lub ascendencja. Teksty dostêpne na stronach www.timestar.org oraz www.trustgaia.de Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 05, 2012, 11:49:30 Na pocz±tku by³o s³owo – DNA mo¿e zostaæ przeprogramowany s³owami i czêstotliwo¶ciami
Posted by Marucha w dniu 2012-09-04 (wtorek) Na podst. Scientist Prove DNA Can Be Reprogrammed by Words and Frequencies Ludzki DNA jest jakby biologicznym internetem, pod wieloma wzglêdami lepszym od sztucznego. Rosyjscy naukowcy, wyja¶nili po¶rednio lub bezpo¶rednio takie zagadki jak jasnowidzenie, intuicjê, nag³e i zdalne wyleczenia, samoleczenia, sugestiê, aurê, wp³ywanie umys³u na pogodê itd. S± te¿ dowody na to, ¿e istnieje ca³a nowa ga³±¼ medycyny, w której DNA jest przeprogramowywany s³owami i czêstotliwo¶ciami, bez jakiegokolwiek wycinania genów czy ich zamiany. Tylko 10% DNA jest u¿ywane do budowy protein. To w³a¶nie t± czê¶ci± zajmuje siê zachodnia nauka, to w³a¶nie te geny s± poddawane badaniom i kategoryzacji. Pozosta³e 90% jest uznawane za bezu¿yteczne ¶mieci. Rosyjscy naukowcy udowodnili jedna, ¿e natura nie jest tak „bezmy¶lna” – po³±czone zespo³y lingwistów i genetyków przebada³y te 90% „¶mieci”. Rezultaty tych badañ i wnioski z nich wyp³ywaj±ce s± wrêcz rewolucyjne. Wynika z nich, ¿e DNA nie tylko jest odpowiedzialne za budowê naszych cia³, ale tak¿e jest bankiem danych i s³u¿y do komunikacji. Szczególnie te ”bezu¿yteczne” 90% kogu genetycznego kieruje siê tymi samymi regu³ami co wszystkie ludzkie jêzyki. Jak dot±d przebadali oni zasady sk³adni (sposobu w jaki s³owa s± razem sk³adane by tworzyæ frazy i zdania), semantykê i podstawowe zasady jego gramatyki. Odkryli, ¿e DNA stosuje podstawow± gramatykê i ma taki zespó³ zasad, jak nasze jêzyki. Tak wiêc ludzkie jêzyki nie pojawi³y siê spontanicznie, a raczej s± odzwierciedleniem DNA. Rosyjski biofizyk i biolog molekularny Piotr Garjajev wraz ze wspó³pracownikami zbadali tak¿e wibracyjne zachowania DNA. Generalne wnioski s± nastêpuj±ce: ¿ywe chromosomy funkcjonuj± jak solitoniczne/holograficzne komputery pos³uguj±c siê endogenicznym promieniowaniem laserowym. Oznacza to np, ¿e potrafi± one wmodulowaæ pewne zespo³y czêstotliwo¶ci w promieniowanie lasera i przez to wp³yn±æ na czêstotliwo¶æ DNA, a wiêc na sam± informacjê genetyczn±. Z uwagi na to, ¿e podstawowa struktura zasadowych par DNA oraz jêzyka s± takie same, odszyfrowywanie DNA jest niepotrzebne. Do komunikacji z DNA mo¿na wiêc u¿ywaæ s³ów i zdañ ludzkiego jêzyka! To te¿ udowodniono eksperymentalnie. ¯ywe DNA w tkance, nie in vitro, zawsze reaguje na promieniowanie laserowe, a nawet pewne czêstotliwo¶ci radiowe, modulowane s³owami. T³umaczy to wiêc w sposób naukowy dlaczego sugestia, trening samoczynny itp, maj± taki silny wp³yw na nasze cia³a. Reakcja DNA na nasz jêzyk jest ca³kowicie naturalna. Podczas gdy zachodni naukowcy zajmuj± siê fizycznym przemieszczaniem genów, Rosjanie z entuzjazmem pracuj± nad urz±dzeniami, które wp³ywaj± na metabolizm za pomoc± odpowiednio zmodulowanych czêstotliwo¶ci radiowych i laserów, co pozwoli naprawiæ defekty genetyczne. Grupa Garjajeva udowodni³a na przyk³ad, ¿e za pomoc± tej metody mo¿a naprawiæ chromosomy uszkodzone promieniami rentgenowskimi. Uda³o im siê nawet nagraæ zespo³y czêstotliwo¶ci odpowiedniego DNA i wys³aæ do innego, co spowodowa³o przeprogramowanie komórek w inny genom. Embriony ¿aby sta³y siê embrionami salamandry, tylko dziêki transmisji wzorów czêstotliwi¶ci! W ten sposób zosta³a przekazana ca³a informacja, bez jakiegokolwiek ciêcia i wstawiania pojedynczych genów i bez skutków ubocznych. Jest to niewiarygodna rewolucja, która mo¿e zmieniæ ¶wiat! Dowodzi to wielkiego znaczenia genetyki falowej, która jak siê okazuje ma o wiele wiêkszy wp³yw na powstawanie i rozwój organizmów ni¿ procesy biochemiczne sekwencji alkalicznych. Ezoteryczni i duchowi liderzy od dawna wiedz±, ¿e nasze cia³o mo¿na przeprogramowaæ jêzykiem, s³owami i my¶lami. Teraz udowodniono to i wyja¶niono w sposób naukowy. Oczywi¶cie potrzeba w³a¶ciwej czêstotliwo¶ci, dlatego te¿ nie ka¿demu siê to udaje w sposób równie silny. Aby osi±gn±æ ¶wiadom± komunikacjê z DNA, potrzebna jest praca nad sob±, aby do tego dojrzeæ. Rosjanie pracuj± nad metod±, która nie mia³a by tych ograniczeñ i dzia³a³a zawsze – poprzez u¿ycie w³a¶ciwych czêstotliwo¶ci. Jednak¿e im bardziej mamy rozwiniêty stan naszej ¶wiadomo¶ci, tym mniejsza potrzeba u¿ycia takiego urz±dzenia. Samemu mo¿na uzyskaæ potrzebne rezultaty, a nauka raz na zawsze przestanie drwiæ sobie z tego typu dzia³añ, potwierdzaj±c ich pozytywne rezultaty. To jednak nie koniec, Rosjanie odkryli, ¿e nasze DNA mo¿e powodowaæ zaburzenia w pró¿ni, przez co powstaj± zmagnetyzowane tunele czasoprzestrzenne (wormholes). S± to mokroskopijne odpowiedniki tzw. mostów Einsteina-Rosena, które powstaj± w okolicach czarnych dziur. Te tunele ³±cz± ca³kowicie ró¿ne obszary Wszech¶wiata, przez co informacja mo¿e byæ przekazywana poza czasem i przestrzeni±. DNA ¶ci±ga te fragmenty informacji i przekazuje je naszej ¶wiadomo¶ci. Ten sposób hiper komunikacji jest najbardziej efktywny w stanie relaksu. W stresie, w zmartwieniach czy te¿ w stanie hiperaktywno¶ci, nasz intelekt przeciwdzia³a tej hiper komunikacji i powoduje, ¿e informacja jest ca³kowicie zaburzona i bezu¿yteczna. http://www.monitor-polski.pl/ Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 07, 2012, 12:12:39 Czasami przechodz± niezauwa¿one, prawie bez echa tak wspania³e jak ten wstawiony przez songo.
"Na podst. Scientist Prove DNA Can Be Reprogrammed by Words and Frequencies Cytuj Ludzki DNA jest jakby biologicznym internetem, pod wieloma wzglêdami lepszym od sztucznego. Rosyjscy naukowcy, wyja¶nili po¶rednio lub bezpo¶rednio takie zagadki jak jasnowidzenie, intuicjê, nag³e i zdalne wyleczenia, samoleczenia, sugestiê, aurê, wp³ywanie umys³u na pogodê itd. S± te¿ dowody na to, ¿e istnieje ca³a nowa ga³±¼ medycyny, w której DNA jest przeprogramowywany s³owami i czêstotliwo¶ciami, bez jakiegokolwiek wycinania genów czy ich zamiany." Ten fragment doskonale informuje o mo¿liwo¶ciach ale tylko Ludzkiego DNA , jak to rozumieæ? Otó¿ tego wzorcowego kodu pochodz±cego od Pra-Matki ¿ycia ,a nie tworzonych na tym wzorze jakich¶ kombinacji. To w³a¶nie Ludzkie DNA odgrywa tak wa¿n± rolê w ca³ym procesie ewolucyjnym nie tylko ziemi. Bowiem poprzez jego wiêksz± aktywno¶æ uzyskujemy te wszystkie "nadzwyczajne" mo¿liwo¶ci które s± dowodami zaistnia³ej ewolucji , a poprzez ich blokadê nastêpuje regres. Nie nalezy wiêc siê zbytnio dziwiæ i¿ przez wieki pewne grupy , zupe³nie ¶wiadome tego faktu usi³owa³y wymordowaæ wszystkich posiadaczy ( szczególnie kobiety przekazuj±ce + te unikalne funkcje przez swoj± linie RNa). Wprowadzanie cia³ materialnych z bardzo zablokowanymi tymi mo¿liwo¶ciami , lub ca³kowicie ich pozbawione , dawa³o nieograniczon± w³adzê nad rozwojem Ludzko¶ci. Zatem w ro¿ne dziwne imiona... prowadzono wojny i programowe Ludobójstwo dziêki nim zastêpuj±c pierwotne DNA zwiêkszeniem populacji ze zmienion± wersj±. Zwyczajnie odcinano Ludzko¶æ od jej prawdziwych korzeni istnienia , "wszczepiaj±c w sztucznie stworzony wzorzec. Na ziemi obecnie nie ma ani jednego czystego w 100% rodu z pierwotnym DNA i RNa, s± mniej lub bardziej zanieczyszczone sztucznymi wszczepami. Jednak nadal s± aktywne i mo¿na przywróciæ ich pierwotne funkcje. S± linie genetyczne ( które by³y bardzo ukryte, rzec mo¿na awaryjne) , które przyspieszaj± powrót Ludzko¶ci do jej natury. Jedn± z niezmiernie ciekawych funkcji DNA jest jego wp³yw na komunikacjê miêdzy Ludzk± , tworzenie siê d¼wiêków absolutnie czyteln± dla wszystkich posiadaczy kodu odczytu zdeponowanego w³a¶nie w DNA. Cytuj Wynika z nich, ¿e DNA nie tylko jest odpowiedzialne za budowê naszych cia³, ale tak¿e jest bankiem danych i s³u¿y do komunikacji. Szczególnie te ”bezu¿yteczne” 90% kogu genetycznego kieruje siê tymi samymi regu³ami co wszystkie ludzkie jêzyki. Jak dot±d przebadali oni zasady sk³adni (sposobu w jaki s³owa s± razem sk³adane by tworzyæ frazy i zdania), semantykê i podstawowe zasady jego gramatyki. Odkryli, ¿e DNA stosuje podstawow± gramatykê i ma taki zespó³ zasad, jak nasze jêzyki. Tak wiêc ludzkie jêzyki nie pojawi³y siê spontanicznie, a raczej s± odzwierciedleniem DNA. Co to znaczy dla nas, albo co by³o skutkiem ? Harmonia d¼wiêków powodowa³a powstanie czytelnego dla wszystkich jêzyka komunikacji, wprowadzenie zaburzenia , jakiej¶ kakofonii ( zmiana miejsc samog³osek , inny odczyt zapisanych liter , lub dopisywanie ich i niewymawianie) wprowadzi³y zmianê melodii jêzyka. Sta³ siê on zupe³nie nieczytelny dla pierwotnego wzorca DNA. nie mog³o nastêpowaæ pod¶wiadome odczytywanie komunikacyjne my¶li , bo wymuszono w mózgu inne rozumienie uczonych od dziecka samog³osek i sylab tworz±cych juz zupe³nie inna melodiê jêzykow±. Zosta³a ca³kowicie zaburzona miêdzy Ludzka komunikacja, fizycznie tworzone d¼wiêki wymowy nie odnajdowa³y ¿adnych potwierdzeñ w zapisanych w DNA wzorcach zrozumienia ich. Takim nie tylko symbolicznym sposobem odciêcia nas od naszej wspólnoty ogólno Ludzkiej , by³o zburzenie Wierzy Baabel, która wzmacnia³a przep³yw energii z wzorca kosmicznego DNA do j±dra ziemi. Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 07, 2012, 13:30:54 DNA da siê naprawiæ, zmieniæ lub przywróciæ za pomoc± maszyny, ale równie¿ poprzez ¿ycie ¶wiadome.
Z do¶wiadczenia osobistego http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6811.0 Fale ELF mog± zmieniæ przyzwyczajenia, wykasowaæ na³ogi, zapewne jest to jêzyk ,którym równie¿ mo¿na pracowaæ z DNA. Ale jest prostszy sposób. Poprzez pracê nad rozpuszczeniem uwarunkowañ utrzymywanych przez JA w organizmie, a w ostatecznosci - rozpuszczenie JA. Naturalne czêstotliwo¶ci ¿ycia nie filtrowane przez wewnêtrzny implant w naturalny sposób odbudowuj± DNA .Nie trzeba gadaæ do siebie ani wyszukiwaæ na YT kana³ów ze sztucznie generowanymi czêstotliwo¶ciami, chocia¿ faktycznie muzyka równie¿ zmienia cz³owieka (przyk³ad z filmu Pianista, kiedy to artysta gra dla nazistów koncert i na chwilê fatalna rzeczywisto¶æ zanika ) i ³agodzi obyczaje, jak to mówi±. Przebywanie w harmonii z harmonicznymi lud¼mi , operuj±cymi "tym samym jêzykiem" bardzo wzmacnia, dodaje energii, si³ i chêci do ¿ycia. Nie chodzi nawet o rozmowy co o przebywanie w obecno¶ci takich ludzi. Ostatecznie bowiem jêzykiem harmonii jest "wspólna fala". To nawet nie wymaga fizycznej obecno¶ci. Z niektórymi lud¼mi ³apie siê wspóln± falê nawet przez forum ;D Wspó³-czucie to jest jêzyk mi³o¶ci :D Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 07, 2012, 13:40:02 Bardzo ladnie to ujales.
Ja osobiscie zauwazylam, ze muzyka zmienia u mnie cos wewnetrznego, np. gdy nie moge ruszyc z miejsca w jakims projekcie, ktory wymaga pracy wizjonerskiej, to slucham muzyki Shaolinu, ale tylko ich! I dziala - zaczynam otwierac sie na nowe myslenie. Nie naduzywam tego. Ale i w YT sa pulapki, i trudno wyfiltrowac co i jak. Ja wlazlam raz na tak zasadzke, wysluchaj my przyjdziemy do ciebie - i przyszli! Jakos nie pilno mi do tego. ;) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 07, 2012, 13:44:13 nie od dzi¶ wiadomo, ¿e muza oddzia³ywuje na zwierzêta/ro¶liny,-
a wiêc d¼wiêk- to jêzyk progrmowania/stymulowania DNA :o Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 07, 2012, 14:30:37 Ano tak .... na chwilê... bywa on a( ta chwila..) d³u¿sza lub krótsza ale jest tylko czasem , pó¼niej nastêpuje powrót do tego co jest we wnêtrzu cz³owieka wypracowane rozwojowo , lub jego braku. Reszta to z³udzenia chwilowe dla mózgu.
east. Cytuj Naturalne czêstotliwo¶ci ¿ycia nie filtrowane przez wewnêtrzny implant w naturalny sposób odbudowuj± DNA .Nie trzeba gadaæ do siebie ani wyszukiwaæ na YT kana³ów ze sztucznie generowanymi czêstotliwo¶ciami, chocia¿ faktycznie muzyka równie¿ zmienia cz³owieka (przyk³ad z filmu Pianista, kiedy to artysta gra dla nazistów koncert i na chwilê fatalna rzeczywisto¶æ zanika ) i ³agodzi obyczaje, jak to mówi±. Niestety czy to maszyna czy to muzyka , s± to czasowe w druki do mózgu , które dezaktualizuj± siê w ro¿nym czasie gdy ich moc przestaje dzia³aæ. to te¿ jest forma narkotyku utrzymuj±cego wymuszona rzeczywisto¶æ. Jedyne co jest sta³e to osobiste osobiste prze¿ycie zagadnienia , zmierzenie siê z nim swoj± moc± i dokonanie wewnêtrznego wpisu w ca³y swój system ¿ycia równie¿ w osobiste DNA i RNa , w ka¿d± komórkê a nie tylko w mózg. Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 07, 2012, 15:35:02 Z DNA schodzimy na ziemiê. Nasi naukowcy odchodz± od teorii "¶mieciowego" DNA, ju¿ uda³o im siê zauwa¿yæ, ¿e jest do czego¶ potrzebne.
Tytu³ z "Guardian" (czy¿by ziemscy przedstawiciele LO? , przynajmniej u¿ywaj± tej samej nazwy): Miêdzynarodowy projekt "Encode" stwierdzi³, ¿e o pi±ta czê¶æ ludzkiego genomu reguluje 2% produkuj±ce bia³ko http://www.guardian.co.uk/science/2012/sep/05/genes-genome-junk-dna-encode?intcmp=239 Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 07, 2012, 16:07:20 Kiaro, byæ mo¿e ta chwila w³a¶nie zmienia -niczym efekt motyla - konfiguracjê przestrzeni w obrazie ca³o¶ci. Jedna chwila czasami wystarczy. Transfiguracja .
Najwiêksze nieszczê¶cia wydarzaj± siê dlatego, ¿e nikt nie przerwa³ ³añcucha zdarzeñ w najs³abszym ogniwie. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 07, 2012, 16:11:24 Analizuj±c dalej t± niezwyk³± informacjê o DNA , jest naprawdê niezwyk³a bo potwierdzona naukowo.
Cytuj Rosyjski biofizyk i biolog molekularny Piotr Garjajev wraz ze wspó³pracownikami zbadali tak¿e wibracyjne zachowania DNA. Generalne wnioski s± nastêpuj±ce: ¿ywe chromosomy funkcjonuj± jak soli toniczne/holograficzne komputery pos³uguj±c siê endogenicznym promieniowaniem laserowym. Oznacza to np, ¿e potrafi± one wmodulowaæ pewne zespo³y czêstotliwo¶ci w promieniowanie lasera i przez to wp³yn±æ na czêstotliwo¶æ DNA, a wiêc na sam± informacjê genetyczn±. Z uwagi na to, ¿e podstawowa struktura zasadowych par DNA oraz jêzyka s± takie same, odszyfrowywanie DNA jest niepotrzebne. Do komunikacji z DNA mo¿na wiêc u¿ywaæ s³ów i zdañ ludzkiego jêzyka! To te¿ udowodniono eksperymentalnie. ¯ywe DNA w tkance, nie in vitro, zawsze reaguje na promieniowanie laserowe, a nawet pewne czêstotliwo¶ci radiowe, modulowane s³owami. * soli toniczne/holograficzne komputery - oparte na tonach/ d¼wiêkach/ przekazie wibracyjnej informacji opartej na ¶wietle s³onecznym * endogenicznym promieniowaniem laserowym zmienne skoncentrowane ¶wiat³o w wi±zkê silnej energii , laser. * chromosomy , gdzie z greki ; chromo- bo barwa , a soma - to cia³o, materia. http://pl.wikipedia.org/wiki/Chromosom Inaczej pos³ugiwanie siê wi±zk± ¶wiat³a s³onecznego w postaci strumienia laserowego do tworzenia holograficznych obrazów demonstruj±cych DNA w postaci barw , kszta³tów i d¼wiêków. Uzyskiwanych modulowaniem przep³ywu ¶wiat³a. Co to wszystko znaczy? Wniosek jest niezmiernie prosty wystarczy dokonaæ blokady lub odciêcia od kosmicznego wzorca DNA Ludzi i ziemiê , przez zmianê sekcji d¼wiêku oraz dop³ywu ¶wiat³a by mieæ ca³kowity wp³yw na wszystkie zdarzenia na ziemi oraz dowodziæ manipulacyjnie ludzk± ¶wiadomo¶ci±. Dokonywaæ w niej dowolnych wpisów , lub usuwaæ z niej dowolne zapisy. Robi siê to u¿ywaj±c g³ównie ¶wiat³a. Jak bardzo ³atwo jest z ¿eñskiego X uzyskaæ zmieniony mêski wzorzec Y wystarczy³o jedynie nie-do¶wietliæ jedn± praw± doln± odnó¿kê. Po przez niedo¶wietlanie barw uzyskujemy ich zupe³nie inny kolor, zmieniaj±c k±t padania ¶wiat³a mo¿na napisaæ zupe³nie inn± historiê ¿ycia. Co wystarczy³o zrobiæ ¿eby dokonaæ tej okrutnej manipulacji Ludzko¶ci±? Ano miedzy ziemi± a przestrzeni± kosmiczn± stworzyæ pasmo energetycznego szumu które zak³óca³o - zmienia³o k±t przej¶cia energii kosmicznej do wszystkich wa¿nych wirów ziemi i jadra ziemi. Wówczas nastêpowa³a zmiana kata obrotowego osi ziemi i deformacja wzorców ¿ycia przekazywanych po³±czeniowym DNA z ka¿dym ¿ywym organizmem na ziemi. Przestawienie ustawienia centralnego punktu osi ziemi do centralnego punktu osi Gwiazdy Matki przekazuj±cej wzorce DNA zablokowa³o ca³kowicie mo¿liwo¶æ pe³nego jego przekazu. Zabrak³o do¶wietlenia , bo punkt centralny osi ziemia nie zgrywa³ siê 100% z punktem centralnym osi Gwiazdy Matki. I to wystarczy³o ¿eby uwiêziæ Ludzko¶æ w niemo¿liwo¶ci ewolucji z powodu braku 100% mocy energetycznej. Cytuj Do komunikacji z DNA mo¿na wiêc u¿ywaæ s³ów i zdañ ludzkiego jêzyka! Tak mo¿na , ale trzeba znaæ ten pierwotny zestaw d¼wiêków na które reaguje DNA, w innym wypadku mo¿na sobie paplaæ do woli co powoduje tylko szum i kakofoniê bez odzewu. dlatego nie dzia³aj± przerózne niby cudowne zaklêcia. zreszt± Ramzes3 wspomnia³ juz o tek¶cie dziêki któremu mo¿na nawi±zaæ kontakt z JHWH pierwotnym wzorcem Pra Matki ¿ycia. Nie dzia³a z wy¿ej wymienionych dwóch powodów. 1. przestawienie osi ziemi 2. brak pierwotnych wzorców d¼wiêkowych. Kiara. :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 07, 2012, 16:21:18 Nie wiadomo czy tam kto¶/co¶ utrzymuje pasmo sztucznej energii wokó³ Ziemi, ale wiadomo ¿e co¶ takiego sztucznego oplata ludzk± istotê - to¿samo¶æ. To jest filtr JA, który rozprasza (albo i nawet po¿era ) zasilanie i uzdrowienie DNA .
Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 07, 2012, 16:24:03 Nie wiadomo czy tam kto¶/co¶ utrzymuje pasmo sztucznej energii wokó³ Ziemi, ale wiadomo ¿e co¶ takiego sztucznego oplata ludzk± istotê - to¿samo¶æ. To jest filtr JA, który rozprasza (albo i nawet po¿era ) zasilanie i uzdrowienie DNA . Odpowiem ci wedle moich przekonañ wiadomo i¿ ziemiê oplata pasmo zaburzaj±cej jej energii ( samolotowe smugi to potwierdzaj± widocznie) ale nic nikomu nie wiadomo ¿eby to by³o ludzkie JA , poza wymys³em niektórych ludzi. Kiara :):) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 07, 2012, 16:30:45 cyt Kiara
Cytuj Tak mo¿na , ale trzeba znaæ ten pierwotny zestaw d¼wiêków na które reaguje DNA, w innym wypadku mo¿na sobie paplaæ do woli co powoduje tylko szum i kakofoniê bez odzewu. dlatego nie dzia³aj± przerózne niby cudowne zaklêcia. zreszt± Ramzes3 wspomnia³ juz o tek¶cie dziêki któremu mo¿na nawi±zaæ kontakt z JHWH pierwotnym wzorcem Pra Matki ¿ycia. Nie dzia³a z wy¿ej wymienionych dwóch powodów. Grimoira - to chyba to o czym piszesz Kiaro. Wiedza demonow. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 07, 2012, 19:43:50 Nie wiadomo czy tam kto¶/co¶ utrzymuje pasmo sztucznej energii wokó³ Ziemi, ale wiadomo ¿e co¶ takiego sztucznego oplata ludzk± istotê - to¿samo¶æ. To jest filtr JA, który rozprasza (albo i nawet po¿era ) zasilanie i uzdrowienie DNA . Odpowiem ci wedle moich przekonañ wiadomo i¿ ziemiê oplata pasmo zaburzaj±cej jej energii ( samolotowe smugi to potwierdzaj± widocznie) ale nic nikomu nie wiadomo ¿eby to by³o ludzkie JA , poza wymys³em niektórych ludzi. Kiara :):) To siê nazywa mistrzowskie odkrêcanie kota ogonem. Nie jest to zarzut do Ciebie, tylko do tych, którzy krêc± te ogony ;D Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyfer Wrzesieñ 07, 2012, 19:48:02 http://www.youtube.com/v/_lxeFi9ep2o?version=3&
Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 07, 2012, 21:14:41 Serce jest miesniem, wiec nalezy do grupy protein.
Lucyfer - skoro tyle wiesz, to powiedz czeladzi, o co chodzi z Czerwonym Smokiem (i projektem ze szczurami w Chinach). Z gory dziekuje - Efel. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 07, 2012, 21:40:18 Serce jest miesniem, wiec nalezy do grupy protein. Lucyfer - skoro tyle wiesz, to powiedz czeladzi, o co chodzi z Czerwonym Smokiem (i projektem ze szczurami w Chinach). Z gory dziekuje - Efel. No nadawaj Lucek o tym czerwonym smoku , te¿ jestem ciekawa. Lady.. chodzi o funkcje serca energetycznego a nie fizycznego , nasze organy zawsze maja dwa aspekty , fizyczny i energetyczny. Kiara :):) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 07, 2012, 21:42:47 psst! odczytaj w gobelinach masonerii z Andegawenow >:D
Albo wsluchaj sie w szepty... (kto wie, bedzie wiedziai, nie jestes wtajemniczona, Kiara, skoro tak zwyczajnie pytasz) //spytaj Kaplana, moze wie?? a jak nie, to czekaj cierpliwie ;D// i nie paplaj (tak jak mi polecilas na priv) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 07, 2012, 21:52:54 Lady.. Kap³an nie jest moim nauczycielem, nie przeno¶ informacji z priwie na forum. Andegawenowie nie byli masonami.
Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 08, 2012, 08:42:40 cyt Kiara
Cytuj nie przeno¶ informacji z priwie na forum - jakich informacji??? nie zartuj, o kaplanie wiele tu spisano.D'Anjou nie byli masonami, pewnie, bo to arystokracja, ale wiedze tajemna od kogos czerpali. Bardzo trudno w necie cos znalezsc na ich temat. Widac mieli tajemnicze DNA ;) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 08, 2012, 09:16:56 O pw. napiszê Ci na pw. nie ma to zwi±zku z Kap³anem.
Wyobra¼ sobie i¿ nie oni czerpali wiedzê od masonów , a masoni od nich z ich starych rodowych dokumentów. To w tym rodzie kilka razy pojawi³y siê inkarnacje Energi której inkarnacj± by³a te¿ MM. wiedza p³ynêli bezpo¶rednio od niej. s³ysza³a¶ kiedy¶ o Czerwonej Ksiêdze MM? Ona istnieje naprawdê , chociaz pozostawione przez ni± 5 kopi nie s± w 100% zgodne z orygina³em. zrobi³a to specjalnie , bowiem ten kto dojrza³ do wiedzy pomimo nie ca³ej prawdy dokona prawid³owego odczytu. a ten kto tylko kopiuje zapisy nie nadu¿yje zawartej w niej tajemnicy przeciwko drugiemu Cz³owiekowi. Ich DNA by³o wzmacniane i oczyszczane ¿eby przetrwa³o dla przysz³ych pokoleñ , nie przetrwa³o w doskona³ej czysto¶ci , ale pozosta³ piêkny przekaz wiedzy nawet w gobelinach. Kiara :) :) ps. Lady.. czerwony siedmiog³owy smok nie jest dla mnie ¿adnym sekretem, zreszt± ¿aden nie jest. Ale zawsze jestem ciekawa innego punktu widzenia tej wiedzy. O "paplaniu" wspomnia³am w kontek¶cie snucia opowie¶ci nie maj±cych mo¿liwo¶ci potwierdzenia fizycznego o sobie ,( bowiem mam ju¿ spore do¶wiadczenie w tej dziedzinie) a nie o przekazywaniu informacji. Wiedza jest jak woda, ma p³yn±æ , gdy zbyt d³ugo jest w jednym miejscu, to siê starzeje i jest bezu¿yteczna. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 08, 2012, 10:12:04 Jeszcze s³owo komentarza do tego :
Cytuj DNA nie tylko jest odpowiedzialne za budowê naszych cia³, ale tak¿e jest bankiem danych i s³u¿y do komunikacji.(..)Ludzki DNA jest jakby biologicznym internetem, pod wieloma wzglêdami lepszym od sztucznego Fritz Albert Popp , fizyk, stwierdzi³, ¿e za koordynacjê czynno¶ci 50 trylionów komórek ludzkiego cia³a odpowiada jaki¶ rodzaj spójno¶ci , komunikacji rezonansowej. Niezale¿nie od niego naukowcy na ca³ym ¶wiecie równie¿ to stwierdzali, ale podawali ró¿ne propozycje wyja¶nienia tej komunikacji. Niektórzy szukali powi±zañ elektrycznych (Extreme Low Frequency = niezwykle niskie czêstotliwo¶ci fal ELF) , inni kwantowych (Stuart Hameroff - kwantowa ¶wiadomo¶æ) ,a Gariajev poszed³ w kierunku DNA . Tak, czy inaczej informacja elektromagnetyczna (torus serca ) jest niesiona poza cz³owieka na okolo 2 metry w ka¿d± stronê. Oznacza to, ¿e jak znajdzie siê odbiornik/przeka¼nik, czyli inna istota ¿ywa, w pobli¿u to informacja dociera do ca³ego ekosystemu. Nie tylko ¿e cia³o jest wyposa¿one w wewnêtrzny internet , ale te¿ komunikuje siê z otoczeniem. To dlatego da siê wyczuæ nastrój oraz intencjê drugiego cz³owieka na odleg³o¶æ. To dlatego te¿ ro¶liny wiedz± z kim maj± do czynienia , kiedy wchodzisz do lasu. Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 08, 2012, 11:21:47 east - niezmiernie to ciekawe, az na 2 metry reaguje! wow!
Kiara - co do tego rodu MM, to ma zwiazek z pierwiastkiem zenskim, tak samo jak Allah. Kiedys babeczka powiedziala mi, ze to nie jeden lecz liczba mnoga (istoty zenskie). Moze to przypadek, ale oczywiscie w DNA (oprogramowaniu) bylo mieszane. Tylko zrodla nijak dojsc nie mozna, bo mozliwe jest, ze bylo kilka. Ciekawe, czy dusza ma DNA? Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyfer Wrzesieñ 08, 2012, 11:41:37 Cytat: Kiara No nadawaj Lucek o tym czerwonym smoku , te¿ jestem ciekawa. http://www.youtube.com/v/eFgyDNQOweY?version=3& Cytat: Kiara czerwony siedmiog³owy smok nie jest dla mnie ¿adnym sekretem (http://biblique.blogspirit.com/media/01/02/164207277.2.jpg) (http://www.lessing-photo.com/p3/310301/31030135.jpg) Grimuar Czerwonego Smoka (http://i135.photobucket.com/albums/q121/duane517/Dragon%20Rouge/img004.jpg) (http://i135.photobucket.com/albums/q121/duane517/Dragon%20Rouge/img018.jpg) http://www.ebay.com/itm/Leather-Le-Veritable-Dragon-Rouge-Grimoire-Occult-/230612303736 Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 08, 2012, 19:08:36 No có¿ wiele fa³szywych informacji kr±¿y po ¶wiecie, a szczegulnie du¿o teraz po necie. Dezinformacja i manipulacja informacj± trwaj± od wielu tysi±cleci.
Ta ksi±¿ka , któr± tu zaprezentowa³e¶ Lucyfer nie ma nic wspólnego z Czerwon± ksiêg± Mi³o¶ci MM. Jedyne co je ³±czy to kolor oprawy, poza tym nic. "Czerwony smok i czarna kura" ( ta któr± prezentujesz na fotografii) jest napisana wspó³czesnym jêzykiem francuskim , tak ¿e dodawanie jej posmaku tajemniczo¶ci z powodu u¿ycia starych wpisów i rycin nie poodnosi jej walorów warto¶ci. Mo¿na ja aktualnie kupiæ w ksiêgarniach za 15 euro, chyba nie ¶wiadczy to o jej wyj±tkowo¶ci? Zreszt± informacje w niej zawarte nie s± prawdziwe , chocia¿ budowane na szcz±tkach prawdziwych i takie udaj±. http://pl.wikipedia.org/wiki/Grimoire Radzê przeczytaæ, my¶lê i¿ to du¿o wyja¶ni, prawdziwa wiedz nie jest publikowana w ksi±¿kach, j± siê otrzymuje ustnie i przekazuje ustnie. A z kolei youtube, jak dla mnie nie jest wiarygodnym ¼ród³em przekazu wiedzy , szczegulnie gdy propaguje oskar¿enia i oczernianie jakiej¶ opcji przedstawiaj±c takie uzasadnienia ich rzekomej dzia³alno¶ci w opcji z³a które wyp³ywa z korzystanie wy³±cznie z tej ksi±¿ki. Nie znaczy to wcale i¿, nie wiem ¿e pewne grupy arystokratyczne, religijne i nie tylko bardzo szeroko zajmowa³y siê czarn± magi±, ona dzia³a³a , ale nie z powodu korzystania z wiedzy i takich zaklêæ jak w tej ksi±¿ce. Wzywanie demonów z³a nie musi byæ poparte jakimi¶ zaklêciami , one siê i tak pojawiaj± gdy ludzie czyni± wielkie z³o , natomiast ju¿ czym¶ innym jest przekazywanie im w³adzy nad sob±. Tego bym ka¿demu odradza³a, bo wyzwoliæ siê od nich jest bardzo ciê¿ko. Zatem informacje na gobelinach o ewolucji Cz³owieka to jedno , a wspó³praca ze ¶wiatem nisko wibruj±cych Energii to drugie. ¯eby podj±æ rzeteln± i owocn± dyskusje w temacie trzeba wyj¶æ z uzale¿nieñ dotychczasowych wpisów informacyjnych na tematy tego i tamtego ¶wiata.Na razie nie zauwa¿y³am takiej mo¿liwo¶ci dyskusji , gdy¿ wiêkszo¶æ dyskutantów popiera swoje argumenty my¶lowe informacjami z netu , które w wiêkszo¶ci wypadków s± fa³szywe i spreparowane po to by krzewiæ ten fa³sz. Niesamowity przekaz wiedzê nios± obydwa te gobeliny , wystarczy je odczytaæ , a odczyt jest bardzo prosty. Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 19, 2012, 11:20:26 DNA i nietylko-
"Poniewa¿ Krystal ma teraz dwa dni wolnego, a jej blog te¿ 'odpoczywa', chcia³am wam tylko w kilku zdaniach stre¶ciæ (pod wzglêdem informacyjnym) to spotkanie. Lee opowiedzia³ parê ciekawych rzeczy z pogranicza nauki i ezoteryki - jest coraz wiêcej dowodów na to, ¿e pewne twierdzenia, które nale¿a³y kiedy¶ do sfery stricteduchowej, s± w stanie opisaæ nasz± rzeczywisto¶æ w terminach naukowych. Dotyczy to g³ównie fizyki kwantowej i genetyki. Na pocz±tku wrze¶nia wielki zespó³ naukowców doszed³ do wniosku, ¿e tzw 'odpadkowe DNA', którego jest, bagatela, 97%, stanowi co¶ w rodzaju ca³ych plików 'kwantowych instrukcji' (a nie linearnych kodów, a tego latami poszukiwano), które programuj± zachowanie materii sk³adaj±cej siê na nasze cia³a. Tu jest na ten temat artyku³ po angielsku: http://www.sciencedaily.com/releases/2012/09/120905140913.htm. Prze³omem jest przede wszystkim stwierdzenie, ¿e DNA mo¿e byæ w ogóle traktowane na sposób kwantowy, gdy¿ zgodnie z poprzednimi za³o¿eniami ma na to za du¿e rozmiary (teoria by³a taka: mikro¶wiat, czyli cz±stki subatomowe, funkcjonuje zgodnie z regu³ami kwantowymi, za¶ wiêksze ca³o¶ci, czyli makro¶wiat - wiêc i nasze ¿ycie codzienne - rz±dzi siê mechanik± newtonowsk±). Do podobnych stwierdzeñ doszli fizycy, udowadniaj±c, ¿e makroskopowe przedmioty mog± zachowywaæ siê w sposób kwantowy, tzn podlegaæ tzw spl±taniu (ang.entanglement; polega ono na tym, ¿e dwie 'rzeczy' po³±czone w taki sposób robi± dok³adnie to samo/do¶wiadczaj± tego samego, tzn 'gdy szturchniesz jedno, drugie siê wzdryga':P to w pewnym sensie taka fizyczna wersja historyjki o bli¼niaczych p³omieniach...ach...;) Tu znalaz³am co¶ na ten temat: http://www.newscientist.com/article/mg21228423.900-entangled-diamonds-blur-quantumclassical-divide.html. I jeszcze parê s³ów o przes³aniu Kryona na teraz dla nas, i dla Polski w szczególno¶ci. Po pierwsze powiedzia³ on, ¿e wielka zmiana oznacza równie¿ zmianê w ezoteryce. 'Stara' ezoteryka mia³a, podobnie zreszt± jak nauka i religia, wiele swoich zasad, które wydawa³y siê do¶æ absolutne. Ale poniewa¿ wchodz±c w 5w szerzej zaczynamy u¿ywaæ naszej wolnej woli i mocy stwórczej, okazuje siê, ¿e te zasady przestaj± dzia³aæ. Jak mówi Lee, "Bóg traktuje nas bezwarunkowo", my sami stwarzamy zasady funkcjonowania ca³ych ¶wiatów. Teraz mo¿emy to robiæ ¶wiadomiej, gdy¿ równowaga ¶wiat³a i ciemno¶ci na naszej planecie przechyli³a siê na stronê ¶wiat³a i mamy 'z górki':p. Po drugie Lee przekaza³ informacjê, ¿e "na tej ziemi jest jeszcze du¿o 'starej' ezoteryki", mówi±c o Polsce. 'Nowa ezoteryka' nie jest oparta na zasadach, tylko na ¶wietle i bezwarunkowej mi³o¶ci. Finalne przes³anie by³o cytatem z tekstu o latarni morskiej - naszym zadaniem teraz (co s³yszeli¶my zreszt± wielokrotnie...;) nie jest 'robienie czego¶', tylko bycie i rozprzestrzenianie ¶wiat³a, nic wiêcej. I tym optymistycznym akcentem etc etc :D Wspania³ego równonocnego tygodnia! " http://2.bp.blogspot.com/-7dD_YGweT5s/UFbR9uz_OXI/AAAAAAAAA08/lrKNUiyF3S4/s400/M-image004.jpg Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 19, 2012, 11:58:06 Cytuj 'Nowa ezoteryka' nie jest oparta na zasadach, tylko na ¶wietle i bezwarunkowej mi³o¶ci. Finalne przes³anie by³o cytatem z tekstu o latarni morskiej - naszym zadaniem teraz (co s³yszeli¶my zreszt± wielokrotnie...Mrugniêcie nie jest 'robienie czego¶', tylko bycie i rozprzestrzenianie ¶wiat³a, nic wiêcej. To bardzo buduj±ce stwierdzenie obecnych czasów cieszy mnie szczególnie gdy¿ potwierdza moja wieloletnia pracê przekazuj±c± ta zasadê rozwoju duchowego. Masz roz¶wietlaæ siebie Cz³owieku wzbogacaj±c siê piêknem mi³o¶ci , dobra i szczê¶liwo¶ci, masz podnosiæ swoj± wibracjê podwy¿szaj±c bogactwo swoje energii wewn±trz siebie i masz staæ siê jasno¶ci± roz¶wietlaj±c± maksymalnie przestrzeñ w której ¿yjesz... i nic wiêcej. Bowiem w ten sposób przemieniaj±c siebie przemieniasz ca³y ¶wiat, on ja¶nieje piêknem, emanuje ciep³em i wibruje szczê¶ciem wszystkich Ludzi , którzy sami siebie roz¶wietlili tymi warto¶ciami. Prawie 9 lat pisa³am tylko o zaistnieniu globalnym tego zdarzeniu u¿ywaj±c przeró¿nych przyk³adów i argumentów. Nie wa¿ne i¿ toczy³y siê zawziête boje usi³uj±ce dewaluowaæ ta wiedzê , wa¿ne iz w finale to ona odnios³a sukces, sta³a siê juz powszechna na ziemi. To jest równie¿ mój osobisty sukces i rado¶æ z pracy , któr± w³o¿y³am w jego zaistnienie. Cieszê siê bardzo! :) :-* Kiara :) :) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 19, 2012, 13:17:05 Kwantowe DNA, kwantowa ¦wiadomo¶æ . .tak nauka odkrywa przed nami to , co jest na prawdê. Ezoterycy za¶ odkrywaj± to ,jak czuj± . Dla jednych odchodzi "stara" ezoteryka, dla innych przychodzi "nowa" w nowej szatce mi³o¶ci bezwarunkowej.
Piêkne, poetyckie radosne.... ale nie naukowe. Pozbawione cech sprawdzalno¶ci. Ludzie jednak lubi± wiedzieæ, a nie epatowaæ siê pseudo wiedz± z kapelusza magika. Wiedza zmienia rzeczywisto¶æ bo wiedz±c zmienia siê postrzeganie rzeczywisto¶ci. Dobrze, ¿e Nauka dokonuje prze³omu. Prze³om ,zmiana równowagi ¶wiat³a i ciemno¶ci , dokona siê na wielu polach jednocze¶nie, dla ka¿dego bêdzie to na jego sposób zrozumia³e. W Nauce nastêpuje te¿ efekt przesilenia, o¶wiecenie ;D ¯adne boje nigdy nie by³y potrzebne, to bicie piany tylko. No , ale jakie poczucie zwyciêstwa za to hahaha. Ego ro¶nie i szaleje ;) Tytu³: Odp: *DNA* - Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 17, 2012, 20:26:04 Widze ¿e w±tek zabrn±³ w dziwne rewiry. Zacz±³em od tworzenia DNA w czasie rzeczywistym.
..trochê mnie nie by³o... A tu mi IHS l±duje ;))) No ale musia³bym siê wgry¼æ w w±tek, na czego dzi¶ nie przewiduje |