Tytu³: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Wrzesieñ 11, 2009, 21:51:13 PCH - to nasza rodzina, spotykamy sie tu, dyskutujemy niekiedy nawet ostro, uczymy sie, poznajemy, dzielimy sie swoimi
wiadomosciami, nawiazaly sie bardzo sympatyczne przyjaznie ktore sobie bardzo cenie, jednym slowem PCH znalazlo miejsce w moim zyciu, i innych. Tu na tym forum mozemy swobodnie o naszych zaineteresowaniach rozmawiac i nikt nie brdzie nas obrazal, ze mamy pokrecone w glowie. Jest poprostu s u p e r. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Wrzesieñ 11, 2009, 22:01:02 Moim zdaniem nie nawi±za³y siê ¿adne przyja¼nie, co najwy¿ej znajomo¶ci.
Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Wrzesieñ 11, 2009, 22:14:52 Moim zdaniem nie nawi±za³y siê ¿adne przyja¼nie, co najwy¿ej znajomo¶ci. Zawsze na nie. Nie masz zielonego pojêcia w temacie relacji miêdzy forumowiczami. Tym samym widaæ ile warte s± Twoje opinie. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Wrzesieñ 11, 2009, 22:27:52 Nie zawsze na nie, lecz zawsze staram siê trze¼wo patrzeæ na ¶wiat.
Przyja¼ñ to piêkne uczucie. Lecz bardzo czêsto tym mianem okre¶la siê po prostu znajomo¶ci lub dobre znajomo¶ci. Zauwa¿am, ¿e wiele s³ów siê zdewaluowa³o w³a¶nie takich jak: przyja¼ñ, mi³o¶æ, uczciwo¶æ. Przyja¼ñ rodzi siê bardzo d³ugo, po prostu musi dojrzeæ. Czêsto widzê, ¿e ludzie siê polubi± i ju¿ szastaj± nazw± przyja¼ñ. Sami sobie odpowiedzcie ile razy mówili¶cie "przyja¼niê siê z nim/ni±" a kontakt siê urwa³, "przyja¼ñ" przeminê³a. Prawdziwa przyja¼ñ jest relatywnie rzadkim zjawiskiem. W swoim przypadku mogê powiedzieæ, ¿e mam kilka osób - 5, które mogê nazwaæ przyjacielem, a tym samym te osoby mog± takze w ten sam sposób mnie okre¶liæ. Przyjaciele wiedz± o sobie bardzo du¿o, i nie s± to suche informacje. Dobrych znajomych jest ju¿ znacznie wiêcej. Dlatego nadal podtrzymujê swoje odczucie, ¿e prawdziwych przyja¼ni jest na tym forum brak [chyba, ¿e ludzie byli przyjació³mi zanim tu trafili]. Je¿eli siê mylê to chêtnie siê dowiem kto z forumowiczów uwa¿a innego za przyjaciela, prawdziwego przyjaciela. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Wrzesieñ 11, 2009, 22:47:55 Ja równie¿ podtrzymujê,¿e kto¶,kto na "nie" wszystko widzi nie otworzy siê na drugiego cz³owieka.
Ciê¿ko jest wiêc takiemu zrozumiec,¿e mo¿e na forum przyja¼ñ siê zrodziæ. Twierdzenie,¿e takiej na forum nie ma jest potwierdzeniem tego,co napisa³em powy¿ej w temacie ktosia. A pro¶ba o deklaracje kto z kim siê polubi³ do informacji ogó³u,jako argument do stanowiska swego potwierdzenia-wydaje siê dziecinna. :) :) Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 11, 2009, 22:56:44 Rafaelo masz racjê ,ty Artku jeste¶ w b³êdzie.W dobie internetu mo¿na mówiæ o przyja¼ni forumowej i taka w³a¶nie przyja¼ñ ³±czy parê osób na tym forum. To ¿e ty nie masz takich relacji z innymi osobami,nie oznacza ¿e takiej przyja¼ni nie ma. Jedak masz racjê co do prawdziwej przyja¼ni ,¿e tak j± okre¶lê na " ¿ywo " ,takiej tu narazie nie ma. Jednak nigdy nic nie wiadomo,mo¿e kiedy¶ zrobimy forumowy zlot,a wtedy nasze forumowe przyja¼nie umocni± siê na zawsze ??? :D
Osobi¶cie mam paru forumowych przyjació³ :P Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Wrzesieñ 11, 2009, 22:59:05 No coz Arteg, musze przyznac ze mnie zaskoczyles. Nie spodziewalam sie ze ty bedziesz oponetem w tym temacie. Niewiele
wiesz na temat kto z kim i jak. Jeszcze raz podkreslam ze ciesze sie bardzo z przyjazni jakie sie zawiazaly przez ten rok kiedy tu jestem na tym forum. Oczywiscie, jesli chodzi o definicje przyjazni, najlepiej z czasow przed 100-laty, kiedys przyjaznie byly inne. Przyjaznie trzeba pielegnowac, znajomosci- to calkiem inna sprawa, znam kogos i nic wiecej. Ze mna jest tak, ze kogos poznam i wiem czy moge sie z ta osoba zaprzyjaznic, czy nie. Nastepnie czas i kontakty same pokazuja, jak dana znajomosc zamienia sie w przyjazn. Dobra znajomosc moge miec z sasiadem. Jednak z przyjacielem bede rozmawiala o tematach tylko nam wtajemniczonych. Takich przyjaciol tu spotkalam, mam nadzieje ze z czasem bedzie ich wiecej. Pozdrawiam cie serdecznie Rafaela. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Wrzesieñ 12, 2009, 00:22:53 Nadal stojê na stanowisku, ¿e prawdziwej przyja¼ni najprawdopodobniej tutaj nie ma. Zreszt± sami dajecie temu dowód, pod¶wiadomie wiecie, ¿e nie s± to przyja¼nie st±d stosowanie epitetów [tutaj k³ania siê kolejna zmiana znaczenia s³owa, teraz maj±ca zabarwienie pejoratywne]. Przyja¼ñ to przyja¼ñ, nie potrzebuje ³atania przymiotnikami które to czemu¶ co nie jest przyja¼ni± próbuj± nadaæ jej znaczenie. Nie wiem co oznacza termin "forumowa przyja¼ñ"? Za to wiem co oznacza "forumowa znajomo¶æ", czy forumowa za¿y³o¶æ.
Dlaczego dziwisz siê Rafaelo? Temu, ¿e nazywam rzeczy po imieniu? Uprzedzaj±c Twoje pytanie b±d¼ my¶l - owszem wierzê w przyja¼ñ, potrafiê j± dostrzec i mam zaszczyt jej do¶wiadczaæ. Natomiast nie wierzê, ¿e na forum s± prawdziwe przyja¼nie. Prawdziwa przyja¼ñ potrzebuje czasu, ile dzia³a to forum? Ile czasu spêdzili ze sob± "przyjaciele" z tego forum? W realu, nie za klawiatur±. Ile wiecie o swoim forumowym "przyjacielu"? Czy naprawdê wiesz co go cieszy, co j± trapi, czy znasz jego/jej tajemnice, czasami te mrocznawe? Jest du¿a rozbie¿no¶æ pomiêdzy znajomym, nawet którego bardzo siê lubi a przyjacielem. Je¿eli nie jeste¶cie tego w stanie poj±æ to naprawdê wspó³czujê. Tak samo jak nazywanie mi³ostek czy zauroczeñ mi³o¶ci±. Nie nie mo¿na mówiæ o "przyja¼ni forumowej" - mo¿na co najwy¿ej mówiæ o "znajomo¶æi forumowej". Dlatego gdy poprosi³em o zastanowienie siê i jasne deklaracje, kto jest czyim przyjacielem - Kot zarzuci³ mi dziecinno¶æ. Jak zwykle ¿adnych argumentów tylko próba wykpienia, bez jakichkolwiek podstaw. Dyskutujmy na argumenty i dowody. Dlaczego ich unikacie? Zapewne dlatego, ¿e gdzie¶ g³êboko zdajecie sobie sprawê, ¿e polegniecie i tyle. Dlatego Kocie wiêkszo¶æ Twoich wypowiedzi to zaczepki i gówniarskie wywody - bo tak naprawdê nie masz nic konkretnego do powiedzenia, co¶ co móg³by¶ broniæ przy u¿yciu rzeczowej dyskusji. Za to odczuwasz chêæ przemo¿nego wypowiedzenia siê. Tym ró¿ni siê pusta kpina od aluzji, ironii i rzeczowej krytyki. Kocie co z³ego jest w przyznaniu siê do przyja¼ni z dan± osob±? To wstydliwe? Upokarzaj±ce? Co to za przyja¼ñ, ¿e boicie siê do niej przyznaæ? W ka¿dych okoliczno¶ciach przyznam siê do ka¿dej z moich nielicznych przyja¼ni, dlaczego Wy siê boicie? Czy¿by obaw± by³o, ¿e druga strona mo¿e tego nie potwierdziæ? Kocie i nie b³aznuj tutaj - wyra¼nie napisa³em o przyja¼niach, a nie kto kogo polubi³ lub nie - co sugerujesz u¿ywaj±c konkretnych s³ów. Mo¿e dlatego rzucasz siê, ¿e siê czepiam i nie mam racji, bo uwa¿asz polubienie ju¿ za przyja¼ñ. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Val Dee Wrzesieñ 12, 2009, 07:23:00 zgadzam siê z artqiem
przyja¼ñ to nie to samo co internetowa znajomo¶æ jak nie ma osobistego kontaktu to trudno mówiæ o czym¶ takim jak przyja¼ñ... mo¿e byæ dobra znajomo¶æ, kole¿eñstwo ale nie przyja¼ñ Tytu³: JA„, JARZENIE a RANA z rana Po-RANNA | AL-Chemeja a khem Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 12, 2009, 10:06:27 Cytuj jak nie ma osobistego kontaktu to trudno mówiæ o czym¶ takim jak przyja¼ñ... mo¿e byæ dobra znajomo¶æ, kole¿eñstwo ale nie przyja¼ñ A Sk±d pomys³, ¿e nie ma osobistego kontaktu? Kontakt osobisty jest mo¿liwy bez materialnego. wnioskujê st±d, ¿e jako przybysze z poza zewnêtrznego krêgu S³owiañsko(S£OW-Iansko) etnicznej grupy jêzykowej, Dopiero UCZYCIE siê s³owiañskich fraz. ¿eby mówiæ o przyja¼ni - potrzbana jest JA„, oraz tej¿e PRZY- ... -stawanie? -harmonizowaine?. SynErgia po prostu. Ostatecznie, jak ju¿ sie tak upiera, ¿e nie osobisty to Rafaela nie wspomina³a o przyOSOBISTOSCI, a o przyJA¬NI. jako namacalny dowód podam przyk³ad: Krótka fizyczna odleg³o¶æ miêdzy materialnymi cia³ami, podobnie jak krótka odleg³o¶c pomiêdzy materialnymi postami tu na forum (przyleganie, przyklejanie siê do) - nie musi stanowiæ wcale o przyja¼ni, cho mo¿e te¿ byæ efektem synergii w³asnie. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Val Dee Wrzesieñ 12, 2009, 10:13:20 najpierw poleca³bym sobie poczytaæ jakie pierwotne znaczenie mia³o s³owo "ja¼ñ" a dopiero potem przytaczaæ pseudolingwistyczne ciekawostki ;P
Tytu³: JA„, JARZENIE a RANA z rana Po-RANNA | AL-Chemeja a khem Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 12, 2009, 10:22:47 Cytuj najpierw poleca³bym sobie poczytaæ jakie pierwotne znaczenie mia³o s³owo "ja¼ñ" a dopiero potem przytaczaæ pseudolingwistyczne ciekawostki ;P ..s³uszna uwaga. My¶la³em jednak, ze kurs dla pocz±tkuj±cych zrobili wam jednak ju¿ na "statku" jakim¶. JA„ .. jarzenie, jarzyæ, wyjarzæ, wy¶wiecaæ. siê jarzy - albo siê nie jarzy ..jarzysz? Jedni rozwinêli SW¡ JA„ bardziej , inni mniej.. jeszcze inni wcale. ale s± i tacy, co doskonale j± RozSzczepiaj±. Tytu³: Odp: Dobrze o PCh... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Val Dee Wrzesieñ 12, 2009, 10:35:07 ja¼ñ to pierwotnie oznacza³o ranê
Tytu³: JA„, JARZENIE a RANA z rana Po-RANNA | AL-Chemeja a khem Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 12, 2009, 10:54:02 Cytuj ja¼ñ to pierwotnie oznacza³o ranê Wcale NIEpierwotnie - WTÓRNIE. Gdyby mia³o znaczyæ ranê - by³oby s³owem RANA... lub innym o takowym ZNACZENIU. A teraz wyja¶nie przyczynê Twojego Krêtactwa. (zacierania/fauszowania znaczeñ). JA„ Ludzka oznacza w konsekwencji i WTÓRNIE ranê, która na skutek rozwiniêcia sie owej JA¬NI u LUDZI, powstaje jako SKUTEK WTÓRNY w organizmach bytów paso¿ytuj±cych, rana powstaje w nieorganicznych egregorach przyjmuj±cych niekiedy biologiczn± tkanke (w procesach NIEUPRAWNIONEJ alchemii. Odwróconej Alchemii) Alchemia to Boska SynTeza. Mechanika ta, Wiedza mo¿e byæ wykorzystywana w dwojakim kierunku: jako magia Bia³a i Czarna ..ten podstawowy iluzoryczny podzia³. do tworzenia: Boskiej Bieli... ¦WIAT£A, ¦WIAT£EGO S£OÑCA ale te¿ Boskiej Czerni.. Czarnego S³oñca. JASNO¦Æ "zabija" ciemno¶æ. Val Dee.. powsta³e¶ pozniej ni¿ TO S£OWO. Odczu³e¶ jego pierwotne znaczenie dla siebie, co nie znaczy ¿e jest to pierwotne znaczenie TEGO S£OWA SAMEGO W SOBIE. (znaczenie Grawitacyjne). Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Val Dee Wrzesieñ 12, 2009, 11:52:31 a sk±d wiesz które s³owo co oznacza?
Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 12, 2009, 12:50:51 A sk±d Puchatka Rio, potrafi³a odró¿nic litery od cyfer? Przecie¿ pod wod± ich nieu¿ywa. Rozwi±zywa³a testy po 10 próbach, ludzie z ulicy po 50 próbach.
Nie powiem. Mogê ujawniæ tylko tyle na dzi¶, ale to nie komplet: W kazdym s³owie: jest znaczenie wzglêdne (krótkie, potoczne lub ego-odno¶ne, czyli wielo-ego-znaczne, na³o¿one) jest te¿ znaczenie bez-wzglêdne, GraVitacyjne ..ono wynika ze ZNACZEÑ zjawisk, dla których opisu S£OWO zosta³o POWO£ANE(nie myliæ z "zapo¿yczone"), jak i do wszystkich jego ewolucji w czasie (bez wzglêdu na zwrot), tak¿e tych krótkich i potocznych. Jest to wówczas s³owo MOCi, wywo³uj±ce bezpo¶rednie skutki grawitacyjne oraz genetyczne w DNA. Zirka 100 lat temu Einstein wyszed³ do ludzi nauki z OPISEM mechaniki RELATYWISTYCZNEJ, bêd±cej odwiecznym FAKTEM PRZYRODNICZYM. Ona mówi m.in. o ró¿nych ogl±dach z ró¿nych "punktów" widzenia, bêd±cych w okre¶lonej relacji do tego, co owymi "punktami" nie jest (a jest ich do-Pe³nieniem) ..to model do¶æ statyczny. Ma tematyka Kuli natomiast idzie dalej.. dysponuje "modelem" dynamicznym, który jednocze¶nie percepuje wszystkie procesy w ruchu, dynamikê zmian w PE£NEJ swej z³o¿ono¶ci. Prostota tych zalezno¶ci, relacji oraz synergii staje siê JASNA. Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Wrzesieñ 12, 2009, 18:51:07 A wiec to jest tak: Antka szwagra kobity brat, rozumiecie cos z tego.
Kurczaki pieczone, co to wszytko jest: ja tu pisze o przyjazni, o dobrych gestach wobec moich przyjaciol i kolegow i nie wiedzialam ze to troche mozna tak skomplikowanie rozszyfrowac, jak to zrobil Phirioori i Val Dee. Artku, powiem krotko, na poczatku naszej znajomosci nie bardzo dobrze widzialam nasze kontakty. Dzisiaj musze ci sie przyznac ze bardzo milo mi sie z toba dyskutuje, otrzymalam zupelnie inny obraz o tobie moge powiedziec ,okreslic nasza znajomosc bardzo pozytywnie, mam nadzieje ze nasze relacje z czasem jeszcze bardziej pozytywnie sie rozwina. Musicie kochani tez stwierdzic ze kobiety na tym forum utrzymuja tez bardzo pozytywne kontakty i dobra atmosfere na forum co jest bardzo pozytywne dla PCH. Serdeczny usmiech , pozdrawiam Rafaela Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Byt Wrzesieñ 13, 2009, 03:29:26 Cytuj PCH - to nasza rodzina (http://vik.strefa.pl/emoty/ico/kijem.gif) Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Val Dee Wrzesieñ 13, 2009, 07:06:14 Musicie kochani tez stwierdzic ze kobiety na tym forum utrzymuja tez bardzo pozytywne kontakty i dobra atmosfere na forum co jest bardzo pozytywne dla PCH. nie od dzi¶ wiadomo ¿e kobiety ³agodz± obyczaje :) czego przyk³adem jest np Rafaela :) Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Wrzesieñ 14, 2009, 19:12:41 Kochani, potrzeba czasu i przezyc na tym swiecie, aby dojsc do pewnych postanowien, przemyslen. Nalezy sie zastanowic, co zrobilam w tym zyciu, czego bym nie zrobila i co jest naprawde wartosciowe w zyciu czlowieka. Ja uwazam ze bardzo wartosciowe jest pozytywne myslenie i wiara ze bedzie lepiej. Dlatego zawsze daje sobie szanse i ludziom ktorych poznam
na podjecie dobrych kontaktow . Nazywam to male przyjaznie, z czasem moga sie rozwinac na wieksze przyjaznie i bardziej wartosciowe przyjaznie. Jezeli jest niemozliwe rozwiniecie przyjazni z jakas osoba, to pozostaje znajomosc. Jezeli poznam kogos, kto sprawia przykrosci, to pozostawiam taka osobe w spokoju, moze spokojnie isc wlasna droga.Nie z kazdym czlowiekiem mozna sie zaprzyjaznic, niekiedy wystarczy go tylko poznac. Nigdy nie oceniam kogos negatywnie, bo uwazam ze wszyscy ludzie sa dobrzy, tylko na swoj sposob i to akceptuje bez dyskusji. Jesli chodzi o przyjazn taka o jakiej mowi Arteg, cos takiego moze sie zdazyc bardzo zadko, to jest jak wygrana w Toto Lotka.nie wiem czy mozna wogole w dzisiejszych czasach na cos takiego liczyc. Temat "Czy moze istniec przyjazn miedzy kobieta i mezczyzna" wszyscy wypowiadajacy sie na ten temat powiedzieli stanowczo NIE. To znaczy ze ludzie nie maja ufnosci w sobie, zostala zatracona . Jest to bardzo skomplikowany temat, byc moze nie do rozwiniecia. Ja jednak uwazam ze taka przyjazn moze istniec i ze powinnismy starac sie szukac przyjazni w tych tak ciezkich czasach.Musimy walczyc o dobro,zaufanie. Badzmy dobrzy dla siebie i innych. Tytu³: Przjazn miedzyludzka Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Kwiecieñ 09, 2010, 14:13:30 Duzo mowimy o milosci, tolerancji, poswieceniu, przyjazni. Kiedy zawiazuje sie przyjazn miedzyludzka, co czujemy do naszych przyjaciol, czy mozemy na takiej przyjazni budowac zaufanie . Jak wazna jest dla nas przyjazn. Mysle ze mozemy podyskutowac na ten temat, bo tez czesto slyszymy tu na forum o kolezenstwach
pojedynczych i grupowych. Czego oczekujemy od swoich przyjaciol, co im dajemy w zamian. Kiedy taka przyjazn ma szanse na dluzsze przetrwanie. Ja jestem tu na forum potora roku. Musze przyznac, ze moje znajomosci tu na tym forum sa dla mnie ciagle bardzo wartosciowe. Poznalam rozne osoby w roznym wieku. Zawsze chetnie zalanczam komputer i ciesze sie kiedy jest poczta dla mnie z milymi slowami, niekiedy zyczeniami poprawy zdrowia. Kazdy z nas ma swoje prywatne zycie, ile jest radosci jak widze ze ludzie sa szczesliwi, zadowoleni, to zaraz udziela sie innym, to jest bardzo pozytywne. Co myslicie na ten temat? Rafaela Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: kamil771 Pa¼dziernik 29, 2010, 22:16:04 Przyjació³ poznaje siê nie w biedzie , lecz gdy odniesiesz powodzenie w ¿yciu swoim . Co ty znowu bredzisz? wspó³czujê serdecznie. Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 29, 2010, 22:19:30 ja równie¿ Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: purattu Pa¼dziernik 29, 2010, 22:27:15 widzac zachowanie innych naprawiaj WLASNE /japonskie
Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: soook Pa¼dziernik 30, 2010, 10:36:02 Co jest bredzeniem ? Czego wspó³czujecie ? :) Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Pa¼dziernik 30, 2010, 10:53:01 Soook, Kamil jest jeszcze m³odym cz³owiekiem i nie ma do¶wiadczenia ¿yciowego. Nie wie, ¿e tylko prawdziwy przyjaciel bêdzie cieszy³ siê z powodzenia przyjaciela. Fa³szywego za¶ zaleje fala zazdro¶ci i inne negatywne uczucia… i taka jest prawda. Ludzie czêsto maskuj± zazdro¶æ udawaniem przyja¼ni i fa³szywym ¶miechem. A w rzeczywisto¶ci nie mog± znie¶æ czyjego¶ szczê¶cia. „Dobrymi” radami i ingerencj± próbuj± je zburzyæ.
Piszesz soook bardzo m±drze i z g³êbi serca. To siê czuje. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Pa¼dziernik 30, 2010, 10:54:05 To jest trudne do wyt³umaczenia bez naruszania Regulaminu Forum. ;D
Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 30, 2010, 12:46:52 Co jest bredzeniem ? Czego wspó³czujecie ? :) Czyje? Moje dla niego? Czy jego dla Ciebie ? ;D Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Pa¼dziernik 30, 2010, 13:58:37 Osobi¶cie, nie generalizowa³bym tak, ¿e przyjació³ poznajemy tylko w biedzie, lub tylko w powodzeniu czy te¿ jeszcze w innym wypadku…
Wszystko zale¿y od sytuacji, a naprawdê dobrzy przyjaciele s±: „Na dobre, i na z³e”… (nie myliæ z popularnym serialem ;D). Prawdziw± sztuk± nie jest wyszukiwanie skrajno¶ci, lecz z³otego ¶rodka… Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Pa¼dziernik 30, 2010, 14:18:55 Ptaka, Kamila i innych, którzy nie trzymaj± siê tematu, proszê o nie za¶miecanie tego w±tku, a tre¶ci z nim sprzeczne, proszê o usuniêcie z tego tematu. Ten post tak¿e!
Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Pa¼dziernik 30, 2010, 14:27:16 I przychodzi sobie taki Kamil napisze posta prowokuj±cego wszystkich dooko³a i rozwala ca³y temat. Czy administracja tego nie widzi? Czy mo¿e nie chce widzieæ? Nie wiem.
Ale proponujê i wzywam o sprawiedliwe traktowanie wszystkich forumowiczów. Przychylam siê do wypowiedzi kolibra, która tutaj ma du¿o racji. Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: purattu Pa¼dziernik 30, 2010, 14:33:38 to nie kamil prowokuje ani zadna inna osoba ktora uzywa takiej formy wypowiedzi
to co czlowieka prowokuje aby mial cos przeciw drugiemu to brak akceptacji rzeczy jakimi sa na dana chwile ;) wiec sie powtorze: widzac zachowanie innych naprawiaj WLASNE /japonskie Tytu³: Odp: Takie sobie pozytywne my¶li... Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Pa¼dziernik 30, 2010, 15:16:00 Kamila zachowujesz siê infantylnie, Twoje wypowiedzi ¶wiadcz± o Tobie i stawiasz co po nie których forumowiczów w nie zrêcznej sytuacji, prowokujesz udaj±c filozofa, Twój kodeks etyczny tyczy siê tylko Ciebie, natomiast innych i ich zdanie masz gdzie¶. Temat ten tyczy siê pozytywnego my¶lenia, którego Ty nie reprezentujesz lecz wrêcz odwrotnie. Je¶li skubi± Ciê wypowiedzi innych za³ó¿ ochraniacze i milcz, a nie wprowadzasz zamêt.
Baw siê do koñca ale w tej piaskownicy panuj± zasady zachowania szacunku wobec drugiej osoby, którego znowu Ty nie okazujesz. Je¶li czuje siê nieswojo - zamilknij. Milczenie jest z³otem. :) Tytu³: Odp: Przyja¼ñ - forumowa i nie tylko Wiadomo¶æ wys³ana przez: kamil771 Pa¼dziernik 30, 2010, 16:10:52 Soook, Kamil jest jeszcze m³odym cz³owiekiem i nie ma do¶wiadczenia ¿yciowego. Nie wie, ¿e tylko prawdziwy przyjaciel bêdzie cieszy³ siê z powodzenia przyjaciela. Nawet 5 letnie dziecko które nie potrafi jeszcze dobrze czytaæ i pisaæ,zna to przys³woie i rozumie je....... wiêc daruj sobie Ptaszku..... I przychodzi sobie taki Kamil napisze posta prowokuj±cego wszystkich dooko³a i rozwala ca³y temat. Czy administracja tego nie widzi? Czy mo¿e nie chce widzieæ? Nie wiem. Tortonie,i tak nikt ju¿ ciê tutaj powa¿nie nie traktuje, nie masz honoru. |