Tytu³: Do¶wiadczenia paranormaine i weryfikowanie ich ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Wrzesieñ 20, 2009, 15:03:42 Cytuj Artequ, TY tak¿e bardzo intensywnie szerzysz swoje pogl±dy. Proszê uprzejmie o Twoje dane. Tutaj i od razu. Mo¿e bêdziesz bardziej konsekwentny, przekonywuj±cy i wiarygodny... Du¿y u¶miech Ucieczka? kolega nie ma ochoty przy¶wieciæ dobrym wzorcem/przyk³adem, który sam proponuje narzuciæ?! To pouczaj±ce bardzo. Nie uwa¿am siê za zbawcê ludzko¶ci ani te¿ osobê wybitnie uduchowion± b±d¼ o¶wiecon±. Czy podanie moich precyzyjnych danych automatycznie spowoduje, ¿e stanê siê dla Ciebie autorytetem? Ale je¿eli chcesz to zapraszam do Lublina, zabiorê Ciê i postaram Ci siê udowodniæ, ¿e w tym co twierdzê i pisze jestem prawdziwy i uczciwy. Kiedy przyjedziesz? Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 20, 2009, 16:44:25 wci±z nie podajesz adresu.
To ju¿ wiemy, ze ludzko¶ci nie pomo¿esz. O tym , ¿e Wybitnego o¶wiecenia siê nie wyczuwa, te¿ wszyscy ju¿ wiedz±. Rzecz w tym, ¿e próbujesz narzucaæ innym postawy, których sam nie reprezentujesz. To proste. Tu nie ma nic do rzeczy, za kogo siê uwa¿asz. Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Wrzesieñ 21, 2009, 16:51:18 Nie jestem osob± publiczn±. Nie zbieram ¿adnych datków - gdy zacznê to czyniæ z pewno¶ci± podam szczegó³owe dane i bêdê przedstawia³ rozliczenia - tak jak robiê to w przypadku spraw zawodowych. Gdy namawiam klienta do skorzystania z moich us³ug to ¶ci¶le okre¶lamy CO i KIEDY mam zrobiæ i wtedy podpisujê siê imieniem, nazwiskiem i podajê szereg innych danych. I nie ma mowy wtedy o cyklicznym przesuwaniu terminów czy zmian w zakresie dzia³añ.
Tak jak mówi³em - jestem gotowy spotkaæ siê i pooprowadzaæ, udowodniæ, ¿e jestem prawdziwy w tym co mówiê. W swoich dyskusjach nie wymagam aby traktowaæ mnie jak autorytet i wierzyæ mi na s³owo [nie wchodzi to w grê jako argument] - podajê przyk³ady i uzasadnienia. Uwa¿am np. ¿e ma³¿eñstwo jest najlepszym rozwi±zaniem dla bycia razem dwojga ludzi + dzieci - sam tak czyniê i mogê wskazaæ wiele licznych przyk³adów. Wymagam aby wywi±zywaæ siê z danych s³ów - sam to robiê i mogê podaæ przyk³ady, etc, etc. Czy Ty mo¿esz odwdziêczyæ siê tym samym i zaprosiæ nas na sesjê wstrzymywania bicia serca? Albo cudownego uleczania? Czy te¿ jak zwykle mamy ¶lepo wierzyæ Ci na s³owo? Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 21, 2009, 19:19:35 przykro mi, ale po prostu pieprzysz bez sensu. Nigdzie nie piszê, ¿e robiê sesje pokazów czy us³ug wstrzymywania bicia serca lub cudownego uleczania. Wyra¼nie te¿ napisa³em, ¿e nie zamierzam na niczyje zyczenie, a zw³aszcza artqa inicjowaæ takiego rodzaju dzia³alno¶ci.
Opisa³em zdarzenie, które by³o moim udzia³em wiele lat temu. Potem mia³em inne, ciekawsze do¶wiadczenia. Wiêc móg³by w to uwierzyæ Ci na s³owo jedynie kto¶, kto nie czyta³ moich postów. Nieprawda- arteq-nie wywi±zujesz sie z danych s³ów-z tego co tu obserwowa³em, ale nie zamierzam teraz tego wy³uskiwaæ, ¿eby to dokumentowaæ. Jednak to jest. Wiec sam musisz sobie poszukac. Przykro mi to stwierdzaæ, ale dostrzegam w Twoim stylu standarty typu "kali ukra¶c krowa- dobry uczynek", "kalemu ukra¶c krowa-z³y uczynek". Jednak nie zamierzam siê tym zajmowaæ, bo to nie mój problem. Jestem prawdziwy w tym co mówiê. Mia³em opublikowaæ parê innych ciekawostek z autopsji, ale zmieni³em zamiar po twoich reakcjach. Ja nawet nie zdawa³em sobie sprawy ¿e to wywo³a takie poczucie niecodzienno¶ci. A to by³ jedynie wierzcho³ek góry lodowej. Wystarczy. Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 21, 2009, 20:01:28 Szkoda PHIRIOORI, ¿e podj±³e¶ tak± decyzjê maj±c na uwadze tylko Artqa.
W ten sposób wyró¿ni³e¶ go, pomijaj±c pozosta³ych, którzy z pewno¶ci± chêtnie poznaliby mo¿liwo¶ci sterowania w³asn± fizjologi±. Przynajmniej ja, jestem bardzo tym zainteresowana, no ale przecie¿ ... Pozostaje jedynie mieæ nadziejê, ¿e zmienisz zdanie i podzielisz siê swoimi do¶wiadczeniami. Arteq ju¿ wiele ciekawych inicjatyw pojawiaj±cych siê na tym, jak i na starym forum ‘udupi³’. Nie s±dzê, by by³o konieczne przejmowanie siê jego opiniami, tym bardziej blokowanie przep³ywu informacji. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 21, 2009, 20:07:29 PHI , Ty jeszcze przejmujesz sie artqiem? No cos Ty? Potraktuj go jak lokalny kraobraz i idz dalej, ma prawo byc taki i niech sobie bedzie.
A Ty rob i pisz to co czujesz za wlasciwe czy mu sie to podoba czy nie. Ja juz na jego zaczepki nie mam zamiaru zwracac uwagi. Pisz prosze bo masz bardzo ciekawe doswiadczenia. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Wrzesieñ 21, 2009, 20:15:50 Szkoda PHIRIOORI, ¿e podj±³e¶ tak± decyzjê maj±c na uwadze tylko Artqa. W ten sposób wyró¿ni³e¶ go, pomijaj±c pozosta³ych, którzy z pewno¶ci± chêtnie poznaliby mo¿liwo¶ci sterowania w³asn± fizjologi±. Przynajmniej ja, jestem bardzo tym zainteresowana, no ale przecie¿ ... Pozostaje jedynie mieæ nadziejê, ¿e zmienisz zdanie i podzielisz siê swoimi do¶wiadczeniami. Arteq ju¿ wiele ciekawych inicjatyw pojawiaj±cych siê na tym, jak i na starym forum ‘udupi³’. Nie s±dzê, by by³o konieczne przejmowanie siê jego opiniami, tym bardziej blokowanie przep³ywu informacji. Pozdrawiam :) I ja mam podobne zdanie. Ostatnie co wpada do g³owy,to g³o¶no wyraziæ w±tpliwo¶æ co do prawdomówno¶ci i jeszcze kazaæ jechaæ niewiadomo gdzie,¿eby co¶ udowadniaæ bez potrzeby. Bardzo mi³y,przyjacielski gest. :) ;) Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Wrzesieñ 21, 2009, 20:55:05 ...a mia³em napisaæ podobnie, jednak¿e Ptak telepatycznie wy³apa³ koliberka. ( có¿, si³y dziwne istniej± jednak... >:D)
Otó¿, proszê Szanownego Pañstwa tak: by³o sobie stare forum, gdzie du¿o siê dzia³o i weso³o by³o, ale przede wszystkim oryginalnie i nad wyraz ciekawie.. By³o tam wiele przestrzeni do dyskusji i twórczej inwencji. W zwi±zku z powy¿szym pojawi³o siê parê naprawdê inteligentnych postaci, ¿e a¿ kipia³o od wymiany POGl¡DÓW A I KONFLIKTY NAWET MIA£Y SWÓJ POZIOM I WYMIAR...GDY NI ST¡D NI ZOW¡D POJAWI£ SIÊ NOWICJUSZ - NIEJAKI ARTEQ. Nie wiem, co to za archetyp :D, ale tak siê rozpanoszy³ i tak zacz±³ ustawiaæ wszystko i wszystkich dooko³a, a tak¿e ustalaæ zasady forum, ¿e wszystko szlak trafi³. Ca³a atmosfera prys³a, niestety. A ¿e podobne przyci±ga podobne, pojawi³a siê za nim sforka niedu¿a, wystarczaj±co jednak destrukcyjna, ¿eby w niwecz popad³y twórcze i niezale¿ne my¶li. Prawie wszystkie osoby siê wynios³y, a zw³aszcza te, które mia³y co¶ naprawdê do przekazania. Niejaki Arteq godzi³ w tych ludzi i te sfery, które mia³y najwiêksz± ilo¶æ odczytañ. A by³y takie czasy, ¿e i admini humor mieli przedni i zawsze trze¼w±, na wszystko reaguj±c± g³owê.. Teraz s± jacy¶ tacy zachowawczy, co zupe³nie rozumiem. No, bo z czym tu do ludzi, je¶li..., je¶li tak ich tu ma³o! I tak to siê teraz odbywa na zasadzie: "gada³ dziad do obrazu..." Tak wiêc poziom forum sta³ siê tak ¿enuj±cy, ¿e ....szkoda gadaæ. A mia³o byæ tak usystematyzowanie i merytorycznie... tyle, ¿e ¶mietnik nam siê za to rozrasta wprost proporcjonalnie do... ::) W efekcie sta³o siê na odwrót, bo spsia³o to (obra¿am psy teraz ): i zdzicza³o jako¶... I gdy tak czytam sobie takie m±dre wypowiedzi osób reprezentuj±cych np. strefê KRK, czy nauki, etc... to przekonany jestem, i¿ nie ma lepszej antyreklamy, ani¿eli tutaj w³a¶nie. I te¿ nie chce mi siê t³umaczyæ dlaczego. Niemniej my¶lê, ¿e niejedna "owieczka" szybko przemieni³a siê w "koz³a", po uwa¿nym ¶ledzeniu wypowiedzi przedstawicieli propagowanych przekonañ. >:D Ca³e szczê¶cie, ¿e jest tu jeszcze parê ofiarnych i m±drych osób, które próbuj± ratowaæ wizerunek tej witryny, jednak¿e wci±¿ brak mu poprzedniej tê¿yzny i nad wyraz lotnej swady. No, bo oczywi¶cie wspomniana sfora, huzia na Józia, kiedy kto¶ ma cokolwiek naprawdê oryginalnego do powiedzenia. I tak "upupianie", oraz "przyklejanie gêby", gdzie popadnie, to nad wyraz i potrzebê panosz±ca siê i nu¿±ca ju¿ praktyka. Co za tym idzie, nie wnosz±ca zasadniczo nic, a nic. Nawet i sam ogon wzi±³ siê i zmêczy³, kiedy tak w kó³ko wokó³ niego, jakby to innych przyjemniejszych czê¶ci w stworzeniu na Ziemi nie by³o... Ba! Teraz, to nawet iluminaci, nie chc± siê tu objawiæ. To dopiero by³ zaczyn! A ile Ptak mia³ do roboty, ¿e a¿ furcza³o od trzepotania dziobem i skrzyd³ami, a teraz, ach ¿al, Panowie i Panie...Ach, jak ¿al... S±dzê, ¿e wszyscy, którzy tu pisz±, s± prawdziwi w tym pisaniu, tylko jakie "prawdy" sob± prezentuj±, to ju¿ osobna kwestia. My¶lê tak¿e, ¿e mieszczê siê w temacie, bo temat jest o ostrze¿eniu przed sekt±, tyle ¿e przed nasz± "tubylcz±". Có¿, przygarnia³ kocio³ garnkowi... A wiêc kopliberek :D ostrzega jak najbardziej! Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Wrzesieñ 21, 2009, 21:03:10 I pomy¶leæ, ¿e wypowiedzia³y siê osoby, dla których nauka nie mo¿e, nie chce i nie potrafi zweryfikowaæ zjawisk nadprzyrodzonych. Arteq zaproponowa³ Phi naukow± weryfikacjê jego niezwyk³ych mo¿liwo¶ci, pod³±czenie pod aparaturê EKG i sprawdzenie, czy rzeczywi¶cie jest w stanie sypaæ dowcipami przy braku akcji serca.
Jedyny wniosek, jaki siê nasuwa to to, ¿e osoby które do¶wiadczaj± zjawisk nadprzyrodzonych nie chc± ich poddaæ fachowej weryfikacji, ale czemu? Boj± siê o¶mieszenia? Moim zdaniem po prostu bardzo chc± wierzyæ w niezwyk³o¶æ dotykaj±cych ich zjawisk, dopuszczaj± jednak, ¿e prawda mo¿e byæ mniej satysfakcjonuj±ca i dlatego jak ognia unikaj± konfrontacji. I to siê ma nie tylko do Phi... To dotyczy wielu przypadków, których autorzy nie chc± poddaæ weryfikacji prawd, jakie jednak lubi± naoko³o powtarzaæ i siê nimi chwaliæ. Ptaku, mówi³a¶ o tym, jak wa¿ny jest przep³yw informacji. Zgadzam siê z Tob±. Jest ogromnie wa¿ny, musimy dawaæ i otrzymywaæ informacje, jednak¿e one wymagaj± naszego ustosunkowania siê do nich. Je¶li kto¶ nam o czym¶ mówi, nie wczuwamy siê w jego subiektywne prze¿ycia, tak jak ju¿ kto¶ tutaj mówi³, a weryfikujemy je. Tak dzia³a nasz mózg w ka¿dej dziedzinie. Informacj± jest nawet to, ¿e po ciemku dotykamy ¶ciany. Impuls idzie od palców do mózgu i ten dostaje informacjê: dotykam czego¶ palcem. Jednak to mu nie starcza. Zaczyna wiêc analizowaæ, czym jest to, czego dotyka palec. To s± u³amki sekundy, nie rejestrujemy tego, ale to nie znaczy, ¿e to siê nie dzieje. Ka¿da informacja jest przez nas analizowana i chyba nikt tu tego nie podwa¿y. Dlatego ca³kowicie zrozumia³a jest dla mnie propozycja wysuniêta przez Arteq w stronê Phi. Arteq dosta³ informacjê, jakoby mo¿liwe by³o ¿ycie bez bicia serca, ale poniewa¿ jest cz³owiekiem my¶l±cym, to postanowi³ j± zweryfikowaæ. Zaprosi³ wiêc Phi na tak± analizê tej¿e informacji, na co Phi siê nie zgodzi³. Ja rozumiem te¿ trochê Phi... Szczerze mówi±c nie wyobra¿am sobie, ¿eby jechaæ pó³ Polski do kogo¶, kogo zna siê z forum i nie pa³a do niego sympati±, by mu udowodniæ, ¿e umie siê wiêcej od niego. Ale jednak za swoje "rewelacje" trzeba byæ odpowiedzialnym, co Phi lubi innym wypominaæ (mnie wypomnia³, ¿e wiem ale nie powiem, wiêc szybko siê poprawi³am i przedstawi³am mu informacje, jakimi popieram w³asne tezy). Je¶li on chce siê pochwaliæ b±d¼ podzieliæ swoimi nadprzyrodzonymi mo¿liwo¶ciami, to dziwiê siê naprawdê ogromnie, ¿e on siê dziwi ¿e s± ludzie, którzy mu nie wierz± i ¿±daj± dowodów. Ca³e to forum po¶wiêcone jest w³a¶nie takim przypadkom. Jeste¶my na forum Projektu Cheops, którego g³ównymi bohaterami s± pani Lucyna i byt, którego nikt oprócz niej nie widzi i nie s³yszy (wiem Kiaro, ¿e Ty masz z nim kontakty, ale takie same mia³a¶ z bytem Mory, który potem okaza³ siê wymys³em jego wyobra¼ni). Ró¿nica miêdzy pani± Lucyn±, a Phi czy Kiar± jest taka, ¿e ona podaje swoje dane, spotyka siê z lud¼mi, którzy s± zarówno sceptycznie jak i pozytywnie do jej kontaktów nastawieni. Nie boi siê stan±æ z nimi twarz± w twarz... Tu ka¿dy z nas móg³by bajki pisaæ, ale wówczas to forum nie mia³o by wiele wspólnego z rzeczywisto¶ci± a na pewno stanowi³o by wspania³± inspiracjê dla Spielberga, Emmericha czy innych re¿yserów science-fiction. W przekazywaniu informacji nawet wa¿niejsze jest to, czy j± zweryfikujemy. Niektórzy z Was po³owê ¿ycia spêdzili na czytaniu ksi±¿ek, jednak¿e nie na interpretowaniu danych w nich zawartych. Nie mo¿na wszystkiego przyjmowaæ za pewnik. Ca³a ta nagonka na Arteq jest bezsensowna tylko dlatego, ¿e bior± w niej udzia³ ludzie, którzy lubi± chwaliæ siê cudami, których nie chc± pokazaæ. Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 21, 2009, 21:17:19 Ten w±tek zmierza do stacji "o Gryfie" ale kto¶ chyba w ramach dotacji europejskich zaczyna dobudowywaæ boczniê z rozjazdem na stacjê "o oftopie" ;)
No to jak, przenosimy? Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: Linda Wrzesieñ 21, 2009, 21:19:59 :)
Cytuj Tak wiêc poziom forum sta³ siê tak ¿enuj±cy, ¿e ....szkoda gadaæ. A mia³o byæ tak usystematyzowane i merytoryczne... tyle, ¿e ¶mietnik nam siê za to rozrasta wprost proporcjonalnie do... W efekcie sta³o siê na odwrót, bo spsia³o to (obra¿am psy teraz ): i zdzicza³o jako¶... Mo¿e i masz racje ....ale czytam i oczom nie wierze ..jezeli poziom tego forum jest jaki jest ..to w³asnie dzieki takim postom jak ten. My¶la³am ,ze juz nie bedê musia³a wypowiadaæ sie na temat Twoich postów....ale poprostu sie nie da....TEGO CZYTAC!!!! Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Wrzesieñ 21, 2009, 21:21:32 Có¿, "piek³o" wybrukowane jest zbyt ciekawymi, chc±cymi wszystko udowodniæ, oraz sceptycznymi niedowiarkami! >:D;D >:D
Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Wrzesieñ 21, 2009, 21:23:30 A gdzie przenosimy? Jak widzê, to niektórzy chwal± sobie stare forum, gdzie moderatorzy nie podchodzili tak restrykcyjnie i nie by³o blokowania swobód wypowiedzi. Mo¿e niech Phi za³o¿y temat o swoich zdolno¶ciach, od którego za³o¿enia powstrzymywa³ go Arteq i tam przeniesiemy ten niekontrolowany przep³yw informacji.
Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 21, 2009, 21:28:33 ca³a ta dyskusja jest bezsensowna i kropka ! >:D
Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 21, 2009, 21:30:55 Cytat: Janet A gdzie przenosimy? Na przyk³ad tu: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3526.0 Chochlik mi siê wkrad³. Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Wrzesieñ 21, 2009, 21:33:24 Samo s³owo: "restrykcja" ju¿ godzi w dobre imiê jakiegokolwiek forum, a có¿ dopiero takiego. Nie dziwiê siê, ¿e ludzie lgn± do Gryfa144, tam przynajmniej informacje swój poziom maj±. By, byæ jednak obiektywnym, to zaznaczyæ nale¿y, ¿e s± tu w¶ród moderatorów na szczê¶cie szlachetne, pe³ne kultury i ³agodne istoty (Dariusz, Janusz). Niemniej ca³y ten dryl wprowadzi³y te inne postaci (Arteq jako g³ówny wiod±cy), których sforka siê tu odzywa, bo nie zna "starego ducha". Ale niech se poszczeka, bo nie ma za wiele do powiedzenia na temat sekty takiego Gryfa chocia¿by, wiêc musi narobiæ ha³asu od czasu, do czasu, by zaznaczyæ swe istnienie...
;D Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 21, 2009, 21:36:52 Pozdrawiam wszystkich otwartych i konstruktywnych ludzi.
Faktycznie wychodzi na to, ¿e nie wszystkie przyprawy nalezy wpuszczaæ do jednego garnka. Bo toporny smak wychodzi. Wytworzy³ sie jakis wirtualny temat. Który w³asciwnie nie ma umocowania w postach, na bazie których zosta³ wytworzony. Ka¿da chwila koncentracji na tych fauszywych tematach realizuje paso¿ytnicze apetyty tych, którzy je wytworzyli, bo podejrzewem, ¿e ani ten gryf to ¿adna sekta. ale! Sposób pozyskiwania energii rzutuje na jej oddzia³ywanie na konsumenta. :)) ..i nawet w sztucznym temacie mo¿emy byæ prawdziwi i wymieniaæ siê energi± ¿ycia, podczas gdy w tym samym pokoju.. t± sama zupê jedz±c.. inni.. konsumuj± energiê ¶mierci. I to w³asnie jest piêkne! Jest tak¿e wyrazem szczególnego przypadku mechaniki, której prezentacji chêæ przywiód³a mnie na te forum. Pewnie siê jeszcze znajdzie okazja by konstruktywnie siê wymieniæ do¶wiadczeniami. A nawet niektóre zweryfikowaæ przez ró¿ne pryzmaty i perspektywy postrzegania. tymczasem szkoda czasu na przepychanki. ale jest to te¿ namacalny dowód na genezê powstawania elitarno¶ci, ezoteryzmu i "tajnych" organizacji, które niewiedzieæ czemu co¶ przed "nami" "ukrywaj±". Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Wrzesieñ 21, 2009, 21:50:58 S³uszna uwaga, szkoda czasu. Mo¿e siê odezwê wówczas, je¶li np. niejaka Linda w miejsce kropek wstawi wreszcie co¶ sensownego. Przynamniej bêdzie mo¿na ( byæ mo¿e, co daj Bo¿e :D), rozwin±æ my¶l jak± sensown±. Krytyka dla krytyki, bez mo¿liwo¶ci wyci±gniêcia wniosków, mija siê z jakimkolwiek celem.
Uk³ony tak¿e ¶lê niezmiennie, twórczym i odwa¿nym umys³om: koliberek33. :) Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Wrzesieñ 21, 2009, 21:51:09 Niemniej ca³y ten dryl wprowadzi³y te inne postaci (Arteq jako g³ówny wiod±cy), których sforka siê tu odzywa, bo nie zna "starego ducha". Ale niech se poszczeka, bo nie ma za wiele do powiedzenia na temat sekty takiego Gryfa chocia¿by, wiêc musi narobiæ ha³asu od czasu, do czasu, by zaznaczyæ swe istnienie... Z ogromnym podziwem obserwujê wybuja³o¶æ, ró¿norodno¶æ i wielokszta³tno¶æ ¶wiata, w jakim ¿yjesz. Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 21, 2009, 21:52:10 Cytat: Janneth Ca³a ta nagonka na Arteq jest bezsensowna tylko dlatego, ¿e bior± w niej udzia³ ludzie, którzy lubi± chwaliæ siê cudami, których nie chc± pokazaæ. Nie ma ¿adnej nagonki, wraca jedynie wys³ana i odbita energia. Czyli, co zasiejesz, to zbierzesz. Cudów te¿ nie ma, powinna¶ o tym wiedzieæ. Nikt te¿ nie musi niczego udowadniaæ, to Wasz problem. Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Wrzesieñ 21, 2009, 21:55:41 ¯aneta orzek³a wreszcie wszem i wobec o mnie:
Z ogromnym podziwem obserwujê wybuja³o¶æ, ró¿norodno¶æ i wielokszta³tno¶æ ¶wiata, w jakim ¿yjesz. To lubiê, nareszcie mnie podziwiaj±, a my¶la³em, ¿e Gryf144 tu najwa¿niejszy! :) Koliberek, niczym hostia Podniesiony. Amen! :) Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Wrzesieñ 21, 2009, 21:57:30 Swoje wypowiedzi na posty które tak naprawdê s± offem zamie¶ci³em w watku "masz co¶ do mnie?"
Tytu³: Odp: Ostrze¿enie o sekcie GRYF144 Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dry007 Wrzesieñ 21, 2009, 21:59:42 Zgadzam siê z Ptakiem ;P
Wed³ug mnie "Cudów nie ma" s± tylko rzeczy, których nie mo¿na poj±æ. Co do problemu to jednak pozwolê sobie nie zgodziæ siê z Tob± Ptaku ... problemy je¿eli s± to s± problemami Wszystkich .... tak uwa¿am. pzd Maciej Tytu³: Odp: Do¶wiadczenia paranormaine i weryfikowanie ich ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 22, 2009, 22:24:23 [Dywagacje tycz±ce imion i ich korzeni przenios³em tu:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3586.0 Tytu³: Odp: je¶li Aborcja - Decyzja tylko kobiety, czy pary? Szczegó³y Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 27, 2009, 11:26:00 Cytat: PHIRIOORI edit: Zapyta³ Kto¶ mnie, o co mi tu rozchodzi siê?... Otó¿: O to ¿e administracja toleruje NARZUCANIE TEMATU OMÓWIENIA PRZEZ np.arteqa, w miejscach, gdzie rozmawiamy na inne tematy. I jest to PROCEDER NAGMINNY. który pozbawi te forum wkrótce dostêpu do pewnych informacji, co jest areqa i jemu podobnych CELEM (ieu¶wiadomionym lub ¶wiadomym) To nie tak. To nie arteq ani ktokolwiek inny pozbawi dostêpu do informacji, lecz sam informator, który ich nie przeka¿e. PHIRIOORI, je¿eli podj±³e¶ siê zadania przekazania pewnych informacji, które maj± na celu poszerzenie ¶wiadomo¶ci u niektórych, to tylko Ty jeste¶ odpowiedzialny za wykonanie tego zadania. To, ¿e inni mieszaj± Ci w temacie nie mo¿e byæ przyczyn± do zastosowania wobec ogó³u forumowiczów odpowiedzialno¶ci zbiorowej i ukaranie ich brakiem informacji, które pierwotnie mia³y byæ przekazane. Z jakiego poziomu p³ynie taka decyzja? I co tym chcesz osi±gn±æ? Bo albo realizujemy zamierzenia, albo szukamy wymówek aby odst±piæ od tego. Wiêc czego chcesz tak naprawdê? Oczywi¶cie masz racjê, co do postawionego zarzutu wobec administracji, ale jeszcze raz podkre¶lê, to TY jeste¶ decydentem odno¶nie tego co piszesz i czy w ogóle piszesz. Wa¿no¶æ celu nie powinna byæ zachwiana niedoskona³o¶ci± funkcjonowania forum. Przynajmniej tak s±dzê. Ale mo¿esz mieæ inne zdanie. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: je¶li Aborcja - Decyzja tylko kobiety, czy pary? Szczegó³y Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 27, 2009, 11:38:10 Cytuj ni ktokolwiek inny pozbawi dostêpu do informacji, lecz sam informator, który ich nie przeka¿e. PHIRIOORI, je¿eli podj±³e¶ siê zadania przekazania pewnych informacji, które maj± na celu poszerzenie ¶wiadomo¶ci u niektórych, to tylko Ty jeste¶ odpowiedzialny za wykonanie tego zadania. Sprawa jest BARDZO PROSTA. jesli siê czego¶ PODJ¡£EM - to na swoich warunkach. nie musze tego robiæ tutaj. I wierz mi ¿e nie ograniczam siê do tego forum. ¦wiat jest du¿y - nie musze rzucac pere³ przed wieprze. Bo daleko mi do syzyfa.. duzo dalej ni¿ mo¿e wygl±daæ.. ;) Przy ca³ym szacunku dla Grona Wspania³ych osób tutaj! Skoro wieprze i tak nic nie s³ysz± i nie widz±.. mozemy porozmawiaæ w innym otoczeniu ni¿ breja ich wierzgaj±cych kopyt. Z informacji, które podajê.. na starcie korzysta oko³o 260-300 tysiêcy odwiedzaj±cych dziennie. (bezpo¶rednio zewnetrznie). A jest jeszcze wewnêtrzny przekaz :) Prezentacja równoleg³ych statystyk mniej znanego portalu jest zamierzona. Nie jedyny. Manipulowane jest wyj¶cie tylko z jednej mojej klawiatury ;D Lubiê patrzeæ do czego doprowadza ICH pró¿ne poczucie ilo¶ciowej wiêkszo¶ci. I kontroli. Niech ¶nia swój slodki sen. bo na podstawie tych zachowañ predefiniowana jest planeta pobytu i dojrzewania tych dusz. Te, które ci±gn± w dó³ - zostan± poci±gniête od do³u ;) O ile wogóle zachowane zostanie ich kontinuum. I ja sobie to studiujê ..jak ta predefinicja funkcjonuje. Praca poznawcza - bardzo pouczaj±ca! Wiesz gdzie mnie znale¼æ - jesli masz niedosyt mojej wiedzy. Masz szanse na zni¿ki lub nawet darmowy abonament. Ja postanowi³em jakis czas temu mniej siê tu udzielaæ w zwi±zku z panuj±cymi normami komunikacji... ale na zasadzie inercji.. jeszcze mnie widaæ tu wiêcej ni¿ mnie tu jest Tytu³: Odp: je¶li Aborcja - Decyzja tylko kobiety, czy pary? Szczegó³y Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 27, 2009, 12:27:00 Cytat: PHIRIOORI Masz szanse na zni¿ki lub nawet darmowy abonament. A ja naiwnie s±dzi³am, ¿e we Wszech¶wiecie WIEDZA jest za darmo. Choæ na tej planecie trzeba p³aciæ … Dziêki za szanse na zni¿ki, ale g³ównym ogranicznikiem jest zbyt techniczny jêzyk. My¶lê, ¿e nie tylko dla mnie. Wiêkszo¶æ przekazu odbieraæ muszê intuicyjnie … :) Tytu³: Odp: je¶li Aborcja - Decyzja tylko kobiety, czy pary? Szczegó³y Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 27, 2009, 12:52:40 pro¶ba do moda, by ten tu offtop : od postu 59 przenie¶æ do w±tku
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3577.0 Cytuj A ja naiwnie s±dzi³am, ¿e we Wszech¶wiecie WIEDZA jest za darmo. Choæ na tej planecie trzeba p³aciæ … ja te¿. Ale mialem paranormalne do¶wiadczenie! ..i okaza³o siê.. ¿e trzeba p³aciæ! To taki jêzyk WYRA¯ANIA SZACUNKU dla cudzej pracy. Choæ wielu bierze za nie swoj± robotê.. pszczo³y miód zrobi³y - a kto inkasuje? Cytuj Dziêki za szanse na zni¿ki, ale g³ównym ogranicznikiem jest zbyt techniczny jêzyk. Jêzyk okre¶la odbiorców grono.. masz tu pewne pole do popisu i powodowania zmianTytu³: Odp: Do¶wiadczenia paranormaine i weryfikowanie ich ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 17, 2009, 13:30:52 w zwiazku z t± mysla ptaka< (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3577.msg43358#msg43358) kontynuuje relacjê pewnych historii,
które przypomnia³y mi sie po wys³uchaniu audycji Barbary Choroszy: projekt Camelot, cz.II (z drugiej sekwencji), faktów,bêdacych rozwiniêciem relacji podanej tutaj< (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1446.msg39713#msg39713): to zaczynam rozwijaæ chronologicznie o wspomnianych wy¿ej do¶wiadczeniach z roku 2009.. Ad.1. Przypominaj± mi siê dwie sytuacje odno¶nie tej projekcji z zewn±trz: Za ka¿dym razem by³ to kontakt z.. jakbytonazwac.. z istot±/bytem, podczas którego byt ów by³ bardzo 'agresywny magicznie' (to rodzaj niematerialnego ataku). Jak to wyglada³o? Otó¿ Energia ta wypuszcza³a takie energetyczne poruszaj±ce siê bardzo szybko "macki", które by³y ukierunkowane na cel ... cel w moim ciele fizycznym tj. na niefizyczny odpowiednik organów fizycznych. I to by³y dwie akcje: je a) jedna na serce, b) druga na bardzo konkretne miejsce w mózgu*. Ad1.a. To by³ aprzedziwna rzecz, bo za tym dzia³aniem kry³a siê jaka¶ intencja "zakotwiczenia" siê "czego¶" w moim sercu, jak równie¿ ukierunkowanie na "manipulacjê (czy kontrolê) moim wewnêtrznym czasem/rytmem. I to by³o fizycznie odczuwalne.. ta energia. Co dziwne, otrzyma³em wówczas szereg zapisów dezorientuj±cych, w które ta energia by³a "ubrana".. by³a jaka¶ jazda aztecka z wyrywaniem serca (mojego serca). Ja pierwotnie pomymy¶la³em wówczas nawet, ¿e to mo¿e feedback z pola jakich¶ "moich" onegdajszych uczynków.. Potem przysz³a interpretacja o tym, ze azteckie przedstawienia s± nieprawd±, w sensie ¿e symbolicznie pokazuj± ten proces, który przechodzi³em i ze tam chodzi³o o co¶ ca³kiem innego. ..ale to by³o tak w³a¶nie zrobione, ¿ebym tak pomy¶la³. Ad1.b. I tutaj , zeby to przedstawiæ.. muszê zachaczyæ o technologiê opart± na kryszta³ach, ale i optyce. Nie wchodz±c w szczegó³y, zna³em t± technologiê dziêki do¶wiadczeniu jeszcze wczesniejszemu(ale nie to jest celem niniejszej opowie¶ci), wiêc przygotowa³em co¶ jakby duplikat mnie samego o sporym zagêszczeniu, i sprzêga³em duplikata - nie siebie... z t± technologi± krystalo-optyczn±. By³a to postaæ stworzona jako projekcja mnie samego zbudowana z podstawowej substancji. nazywam to 'magiczny zwiadowca'. I to by³a ta druga agresja wówczas.. ukierunkowana na co¶ co jest pomiedzy pó³kulami mózgowymi.. nie wiem dokladnie: przysadka lub szyszynka. ..i to co¶.. ta Energia/byt.. równiez w formie macki.. równie¿ bardzo nagle i niespodziwanie wypusci³o sie w to w³a¶nie miejsce... i co ciekawe, tym razem nie po to by "siê zakotwiczyæ", ale wyje¶æ.. po prostu ze¿reæ te organy. To by³o niessamowite. I ciekawe równie¿, ¿e nie odró¿nia³a projekcji(odbicia) od orygina³u. Ja oniemia³em, gdy to zobaczy³em. To by³o, jak precyzyjna chirurgiczna operacja wyciêcia przysadki/szyszynki. Przy tym wszystkim nie by³o odczucia, ¿e ta energia jest czym¶ ¿ywym. By³o to odbiór takie, ¿e te dzia³ania sa raczej efektem paniki, próby ratowania 'czego¶' za wszelk± cenê, kosztem mojego ¿ycia. Ale to co mi³obybyæ uratowane - to nie ¿ycie... to jaki¶ program raczej. Jaki¶ sztuczny egregor. Ta energia bywa obecna na forum. raczej jako go¶æ - ni¿ zarejestrowany u¿ytkownik. Choæ ma dostêp i do kilku zarejestrowanych u¿ytkowników, przez których mo¿e dzia³aæ niejako ponad ich wol±. oni nie wiedz± tego wówczas, ¿e s± narzêdziem tylko. |