Niezależne Forum Projektu Cheops

Ron Eglash - AfrykaĂąskie fraktale [PL]
Ron Eglash prezentuje wynik swego stypendium Fulbrighta. Jest to wyk³ad o fraktalach i fraktalnoœci obecnych w afrykaùskim wzornictwie, zabudowach i... wró¿bach. Ciekawe sk¹d Afrykaùczycy wiedzieli o fraktalach zanim zosta³y one odkryte? ;)
WykÂład trwa 17 minut.
Ron Eglash - Profesor of Etnologii / Matematyki, Department of Science and Technology Studies, Rensselaer Polytechnic Institute (RPI), Troy,NY USA.  http://www.rpi.edu/~eglash/eglash.dir/afractal/afractal.htm

Z powodu zauwaÂżonych b³êdĂłw w tÂłumaczeniu,  filmy zostaÂły zastÂąpione nowymi wersjami. Za ewentualny kÂłopot przepraszam.
Ron Eglash - AfrykaĂąskie fraktale 1/2 [PL]
http://www.youtube.com/v/AUZPtXEVeiA&hl=pl&fs=1
Ron Eglash - AfrykaĂąskie fraktale 2/2 [PL]
http://www.youtube.com/v/bYJGEbq8GzA&hl=pl&fs=1

Lista odtwarzania na YouTube:
http://www.youtube.com/view_play_list?p=B8AE278ECADD5940

WiĂŞcej:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=21.msg52#msg52

MyÂślĂŞ Âże dzisiejsi afrkaĂączycy nie majÂą zielonego pojĂŞcia o fraktalnoÂści, no moÂże z nielicznymi wyjÂątkami.
RobiÂą to co robiÂą bo tak jest w tradycji.

a ja myÂśle Âże ten pan teÂż jeszcze musi wiele zrobiĂŚ, aby mieĂŚ pojĂŞcie o fraktalnoÂści

To oczywiÂście skrĂłt myÂślowy, bo jasne, Âże tego tak nie nazywali, ale dziĂŞki. Ostatecznie zrobiÂłem "wiedzieli o fraktalach".

PHIRIORI, ten facet powiedziaÂł duÂżo. Ty nic....

Masz do mnie zastrzeÂżenia, Âże mnie o coÂś nie pytaÂłeÂś?

..Ale Ty przynajmniej ciÂągle coÂś cytujesz?

Leszeku, a co jeÂśli
ten facet powiedziaÂł duÂżo, o tym, o czym pojecie ma mgliste,
A Ja nic..  nie powiedziaÂłem o tym, o czym mam pojĂŞcie wyraziste?

Leszek jak Âśmiesz takim tonem do Phi! ToÂż on jest czÂłowiek niezwykle ÂświatÂły.
Wie wszystko, ale nic Ci nie powie. CzcziĂŚ i pokÂłony biĂŚ! Ot, co.

Temat nie jest o Tobie.
ZwrĂłciÂłem uwagĂŞ, Âże nic nie powiedziaÂłeÂś
Facet miaÂł temat i przedstawiÂł go. PrzedstawiÂł wyniki swoich badaĂą.
A to czy masz o czymÂś pojĂŞcie moÂżna oceniĂŚ, gdy siĂŞ w tym w sposĂłb jasny i precyzyjny wypowiesz.
Jasny i precyzyjny oznacza jasny dla INNYCH a nie dla Ciebie.
Inaczej to nie jest rozmowa tylko psycho-zabawa czy zwykÂłe bÂłaznowanie.

TÂłumaczenie nie jest cytowaniem... Jest bardziej interpretacjÂą.

DziekujĂŞ Âże mnie poinformowaÂłeÂś, na co zwrĂłciÂłeÂś kiedyÂś uwagĂŞ.
Ale to byÂło w moim kiedys - i nie ma potrzeby wyjasniaĂŚ, skoro wszyscy wiedzÂą, co zrobiÂłeÂś.
i w dodatku, jak rzadko jest tu peÂłna ZGODA, co do tego.

edit: Tak, Bardzo dobre tÂłumaczenie Âświtnego materiaÂłu. respect za tĂŞ robotĂŞ Leszku.

Dlatego skoro "mozna, gdy siĂŞ wypowiedziaÂł" - to oceniÂłem.
A poniewaÂż "nie moÂżna, gdy nie wypowiedziaÂł" - ty nie moÂżesz dac upustu swojej Âżadzy oceny Mnie.

Jasny i precyzyjny - oznacza jasny i precyzyjny.
"Inaczej to nie jest rozmowa tylko psycho-zabawa czy zwykÂłe bÂłaznowanie."


Are You Syrious?!
A co jesli jam jest AFreeCann`ski Frak-T-AL

A czy stawianie luster zamiast odpowiedzi jest rozmowÂą, czy psycho-zabawÂą?  ;D

psi... HO  zabawÂą byÂłoby stawianie odpowiedzi, gdy nie byÂło pytania.

Jeszcze raz i ostatni raz w tym stylu.
WydaÂłeÂś ocenĂŞ bez pokrycia. Nie ustosunkowaÂłeÂś siĂŞ do tego co powiedziaÂł. OceniÂłeÂś jego kompetencje, nie wiedzÂąc, co facet wie. (ZauwaÂżyÂłeÂś w ogĂłle Âże to sÂą fragmenty wykÂładu? ByÂłeÂś na jego stronie?)
Dla mnie nie ma sensu rozmowa z kimÂś, kto po prostu nie rozmawia z ludÂźmi tylko bawi siĂŞ w grĂŞ wyobraÂźni.
Bo to nie jest rozmowa tylko gra wÂłaÂśnie - takie skrable po prostu.
Dlatego oceniam twoje zachowanie jako psychozabawĂŞ i bÂłaznowanie.
To adekwatne okreÂślenia do tego co robisz, niezaleÂżnie czy zakwalifikujesz to jako dawanie sobie upustu czy w jakikolwiek inny sposĂłb.
Fakt pozostaje faktem - nie wypowiadasz siĂŞ merytorycznie i moÂżna mieĂŚ duÂże wÂątpliwoÂści co do posiadania przez Ciebie wiedzy w tym temacie. Po prostu nic nie mĂłwisz o afrykaĂąskich fraktalach, ani Âżadnych fraktalach.
Wiêc jak masz zamiar uskuteczniaÌ gierki skojarzeniowe, wgl¹dy we w³asn¹ wyobraŸniê niŸli w czyj¹œ motywacjê, to informujê, ¿e mi szkoda na to czasu.

Daruj sobie. Absolutnie siĂŞ z TobÂą zgadzam ;)
Moje Fakty sa nieco inne niÂż Twoje.. ale nie bĂŞdĂŞ naraÂżaÂł Twojego iA.. na jakikowiek uszczerbuniek.

Tu nie chodzi o iA.. Leszka, lecz o PRAWDÊ.
WiĂŞc fakty sÂą jak najbardziej po¿¹dane, sÂądzĂŞ, Âże przez Leszka takÂże …  ;D

Nie chodzi tu  o filozoficzne rozwaÂżania na temat percepcji, ani konstatacje w stylu "pojĂŞcia strukturalizujÂą strumieĂą ÂświadomoÂści". MĂłwiÂłem o bardzo konkretnych faktach - twoich sÂłowach bez pokrycia.
WidzĂŞ jednak, Âże nie masz ochoty na merytorycznÂą dyskusjĂŞ "na temat" wiĂŞc ja zamykam ze swej strony tÂą forumowÂą psychozabawĂŞ.

Ja swojÂą odnalazÂłem. Chcesz poznaĂŚ moja , Leszka, czy swojÂą?

SwojÂą przede wszystkim, ale wasze takÂże …  ;)

KoĂączymy te nietematyczne analizy i przechodzimy do propozycji autora wÂątku- podpowiem Âże to Leszek - albo zamykamy ten wÂątek.

Witajcie
AnalizujÂąc ten wykÂład dostrzegam ,Âże w ró¿norodnej afrykaĂąskiej  kulturze znajduje sie przeogromna i fragmentarycznie  rozdrobniona skarbnica wiedzy. Afrykanie znaleÂźli dla niej swoje wÂłasne, praktyczne zastosowanie na poziomie wÂłasnych moÂżliwoÂści rozwojowych. Nie wiemy skÂąd pochodzi ta wiedza, ani kiedy i dlaczego siĂŞ pojawiÂła.
Dla mnie pÂłynie stÂąd wniosek, Âże wiedza jako taka ( wiedza o wszystkim ) jest dostĂŞpna wszĂŞdzie wokoÂło, takÂże wiedza fraktalna, ale bywa zupeÂłnie ignorowana (pÂłuca matematykĂłw - z czego ÂśmiaÂł siĂŞ Ron ).
Przy okazji pÂłynie z tego dla mnie wniosek ,Âże  kluczem do rozwoju nie  jest brak dostĂŞpnoÂści, albo dostĂŞpnoœÌ wiedzy ,ale pomysÂł na jej praktyczne zastosowanie. PrzykÂładowo Afrykanie znajÂą system binarny, ale nie zastosowali go do komputeryzacji, tylko do randomowego wró¿enia. ZnajÂąc fraktale zastosowali je w budownictwie specyficznych domostw, czego my, ludzie Cywilizacji z ktĂłrej jesteÂśmy tak dumni, do tej pory nie skorzystaliÂśmy.

Zatem  wiedza jest tylko narzĂŞdziem, tak samo jak umysÂł. Od ÂświadomoÂści zaleÂży w jaki sposĂłb wykorzysta ona te narzĂŞdzia.

Wiemy.. polak potrafi.. czyli od czustej rasy aryjskiej. ChodÂź sa pogÂłoski Âże to Dogoni z "Syriusza C"

Dopiero oglÂądam ten film.

robiÂą to - bo to czujÂą. To nie to samo, co tradycja.
Aczkolwiek u nich tradycja nie szÂła tak na przekĂłr czuciu, jak u nas. WiĂŞc u nich to niemal tradycja.


Tak. ZrobiÂłem experyment. Nawet nie oglÂądaÂłem tego filmu wĂłwczas.

Sam Widzisz.. on nie nad¹¿a za Tymi goœÌmi w dziedzinie nazwan¹ przez niego: "technologi¹ skalowania".
WidaĂŚ ten podziw i tĂŞsknotĂŞ, a takÂże respekt. Natomiast to nie przeszkadza mu zrobiĂŚ dobrego opracowania tematu. Moje sÂłowa okazaÂły siĂŞ z pokryciem.
On musi rzecz wrzuciĂŚ na komputer, by do czegoÂś dojÂśc.. ale i to Âżeby zrobiĂŚ, musi byĂŚ zainspirowany przez pÂłototwĂłrcĂŞ. A oni po prostu to robiÂą.

"..przez czaÂły czas tylko kiwaÂł gÂłowÂą.."

ciekawe sformuÂłowanie: "deterministyczny chaos"
to po polsku jak: "okreœlona nieokreslonoœÌ" ..i to sposób Rona, na nazwanie/wyra¿enie:
balansowania pomiedzy Âświadomym a nieÂświadomym

Tyle ode mnie.

Kiedy robisz coÂś naturalnie - a nie dlatego Âże masz o tym informacje, wiedzĂŞ..
..to trochĂŞ co innego niÂż: robiene czegoÂś w/g konceptu, rcepty.

..i on robi wiele.. ¿eby siê uzupe³niÌ Siê o ten wzorzec odwzorowania, wzorzec ³¹cznoœci.
Idzie we wÂłasciwym kierunku, choĂŚ naleciaÂłoÂści ma olbrzymie.

PrzecieÂż nie jeÂździÂłby tam w tym celu, gdy miaÂł pojĂŞcie. Bo i po co?

Bardzo ciekawy wykÂład. Jednak tak jak wspominaÂłem:
To etap kombinowania umys³em wokó³ tego co intuicyjne ..ca³oœciowe.

A na poparcie dopowiem:

Owari > "O" w Ari; <> i "Ra" w "O"
Mancala > Man-Cala
Bao > Ba-O
Sogo > z "o" go

Bamana > Ba-Mana