Tytuł: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Wrzesień 16, 2008, 21:46:06 Najlepsza ksi¹¿ka jakÂą czytaÂłem w caÂłym moim Âżyciu. Oto krĂłtki opis zÂłoÂżony z cytatĂłw z ksi¹¿ki:
Cytuj WiosnÂą 1992 roku – mniej wiĂŞcej w porze ÂświÂąt wielkanocnych – zdarzyÂła siĂŞ w moim Âżyciu niezwykÂła sytuacja. PrzemĂłwiÂł do ciebie BĂłg. Przeze mnie. PozwĂłl, Âże wyjaÂśniĂŞ. PrzeÂżywaÂłem wĂłwczas trudne chwile, pod wzglĂŞdem osobistym, zawodowym i uczuciowym, a moje Âżycie wydawaÂło mi siĂŞ caÂłkowicie przegrane. PoniewaÂż od lat miaÂłem w zwyczaju spisywaĂŚ swe myÂśli w listach (ktĂłre z reguÂły nie trafiaÂły do adresata), siĂŞgn¹³em po wysÂłuÂżony ¿ó³ty notatnik i zacz¹³em przelewaĂŚ swe Âżale na papier. Jednak tym razem, zamiast po raz kolejny kierowaĂŚ list do osoby, ktĂłrÂą posÂądzaÂłem o to, Âże siĂŞ nade mnÂą znĂŞca, postanowiÂłem zwrĂłciĂŚ siĂŞ do samego ÂźrĂłdÂła; prosto do naczelnego oprawcy. NapisaÂłem list do Boga. ByÂł to list naÂładowany zÂłoÂściÂą i pasjÂą, peÂłen wyrzutĂłw i zarzutĂłw. ZawarÂłem w nim teÂż ca³¹ listĂŞ gniewnych pytaĂą. Dlaczego moje Âżycie jest nieudane? Czego potrzeba, aby je naprawiĂŚ? Dlaczego nie znajdujĂŞ szczĂŞÂścia w zwiÂązkach z innymi? Czy nigdy nie bĂŞdzie mi dane zaznaĂŚ dobrobytu? I wreszcie – najgorĂŞtsze – Czym zasÂłuÂżyÂłem sobie na Âżycie bĂŞdÂące pasmem nieustannych zmagaĂą? Ku mojemu zdziwieniu, kiedy skreÂśliÂłem ostatnie z mych gorzkich “pytaĂą bez odpowiedzi" i chciaÂłem odÂłoÂżyĂŚ dÂługopis, moja rĂŞka zawisÂła nad kartkÂą papieru, jakby przytrzymywana jak¹œ si³¹. Nagle dÂługopis zacz¹³ sam z siebie siĂŞ poruszaĂŚ. Nie miaÂłem pojĂŞcia, co napiszĂŞ, ale to za chwilĂŞ miaÂło siĂŞ okazaĂŚ, wiĂŞc poddaÂłem siĂŞ biegowi wydarzeĂą. Spod piĂłra wyszÂło... Czy naprawdĂŞ chcesz wiedzieĂŚ czy tylko dajesz upust emocjom? ZamrugaÂłem z wraÂżenia... ale zaraz odpowiedziaÂłem. To rĂłwnieÂż zapisaÂłem. "Jedno i drugie. To jasne, Âże dajĂŞ upust emocjom, lecz jeÂśli na te pytania sÂą jakieÂś odpowiedzi, to piekielnie mi spieszno je usÂłyszeĂŚ!" “Piekielnie ci spieszno"... do wielu rzeczy. Czy nie przydaÂłaby ci siĂŞ odrobina “niebiaĂąskiego spokoju"? Na co ja odparÂłem: "Co to niby ma znaczyĂŚ?" Zanim siĂŞ spostrzegÂłem, nawiÂązaÂł siĂŞ prawdziwy dialog... ja zaÂś w mniejszym stopniu pisaÂłem, niÂż posÂłusznie notowaÂłem. Cytuj "SkÂąd jednak mogĂŞ wiedzieĂŚ, Âże te sÂłowa pochodzÂą od Boga? MoÂże to tylko moja wybujaÂła wyobraÂźnia?” - zapytaÂłem. A jaka to ró¿nica? Czy nie pojmujesz, Âże rĂłwnie dobrze mĂłgÂłbym posÂłuÂżyĂŚ siĂŞ iwÂą. wyobraÂźnia? Tym czy innym sposobem, zeÂślĂŞ na ciebie wÂłaÂściwe myÂśli, sÂłowa czy uczucia, w dowolnej chwili, odpowiednio dobrane do postawionego celu. Poznasz, ze to Moje sÂłowa, gdyÂż sam z siebie nigdy z taka jasnoÂściÂą siĂŞ nie wyraÂżaÂłeÂś. GdybyÂś potrafiÂł z taka jasnoÂściÂą odpowiedzieĂŚ na te pytania, to wcale byÂś ich nie zadawaÂł. Cytuj "Dlaczego niektĂłre jednostki, Chrystus na przykÂład, odbierajÂą wiĂŞcej Twoich przekazĂłw niÂż pozostali?" PoniewaÂż niektĂłrzy ludzie sÂą gotowi naprawdĂŞ sÂłuchaĂŚ. Szczerze sÂłuchajÂą i pozostajÂą otwarci nawet na to, co wydaje siĂŞ straszne, zwariowane czy b³êdne. "Mamy sÂłuchaĂŚ Boga nawet kiedy to, co mĂłwi, wydaje siĂŞ b³êdne?!" SzczegĂłlnie wtedy. JeÂśli myÂślisz, Âże masz we wszystkim sÂłusznoœÌ, to po co komu BĂłg? ksi¹¿ka do pobrania stÂąd: http://rok2012.w.interia.pl/down.htm Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 16, 2008, 23:20:41 Mam wszystkie trzy czĂŞÂści, ale Âżadnej jeszcze nie czytalem.
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Wrzesień 17, 2008, 00:12:47 to przeczytaj - warto :)
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 17, 2008, 13:58:21 to przeczytaj - warto :) Witaj tom1ek :)WÂłasnie je ÂściÂągneÂłam :) idĂŞ czytaĂŚ :D Acha ! gratulujĂŞ awansu :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Wrzesień 17, 2008, 19:06:10 dziĂŞki, dziĂŞki - przypominam, Âże ciÂągle czekamy na nowych moderatorĂłw, coÂś maÂło ludzi siĂŞ zgÂłasza
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Enigma Wrzesień 17, 2008, 20:29:48 PrzeczytaÂłam jakies dziesiec stronek, bardzo ciekawe spostrzezenia. Proste i zrozumiaÂłe, mozna powiedziec 'sedno sprawy'. Jak tylko znajde wiecej czasu, napewno pochÂłone caÂłoœÌ tymczasem pytania:
-na jaki format przygotowany jest tekst (a5?) otworzyÂłam w standarcie a4 i widze spore odstepy -zauwazam tez drobne literĂłwki (nie chce poprawiac gdy nie znam dokÂładnie treÂści) a chciaÂłabym wydrukaowac i posÂłac dalej To moze i ja polece knige ktĂłra odmieniÂła moje postrzeganie, mianowicie Bhagavad Gite (Boski Âśpiew/Boska pieϝ) w przekÂładzie Swamiego(tego z HareKrysna). To rĂłwnieÂż skrĂłcony dialog czÂłowieka z Bogiem jednak na dawniejsze czasy. Wiem ze sporo osĂłb ma ich za sekte, ale apeluje o wyzbycie sie uprzedzeĂą aby samemu wyrobiĂŚ sobie zdanie o treÂściach jakie propagujÂą. Dodam ze nie kazdy kto przeczyta tÂą ksi¹¿ke zostaje wciÂągniety do 'wyznawcĂłw' bo z BG czerpie wiele odÂłamĂłw hinduizmu, z tym ze tÂłumaczeĂą 'na wÂłasnÂą modÂłe' jest sporo. Wiec do ich sekty nie zostaÂłam przyjeta :P a z fora Vrindy dostaÂłam bana (po konflikcie z tamtejszym adminem) za nieprzepisowe cytowanie z 'racjonalisty' i propagowanie filozofi niezgodnej z obowiÂązujÂącÂą ;) Mimo to nadal uwaÂżam ze do rozwaÂżaĂą o Bogu to piekny tekst. I jeszcze biblioteka buddyjska (http://mahajana.net/teksty/index.php) dla zainteresowanych Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: chanell Wrzesień 17, 2008, 20:43:37 dziĂŞki, dziĂŞki - przypominam, Âże ciÂągle czekamy na nowych moderatorĂłw, coÂś maÂło ludzi siĂŞ zgÂłasza tom1ek ja bym to zrobia,ale jestem wiekowÂą kobietÂą i siĂŞ na tym nie znam.Nawet nie wiem co robi moderator :D niedawno opanowaÂłam jako-tako forum :DSerdecznie pozdrawiam chanell Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Wrzesień 17, 2008, 20:44:03 ksi¹¿ka jest chyba na format niestandardowy - B4, albo B5, literĂłwki sÂą, bo byÂła skanowana FineReaderem
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Enigma Wrzesień 17, 2008, 21:58:37 tom1ek ja bym to zrobia,ale jestem wiekowÂą kobietÂą i siĂŞ na tym nie znam.Nawet nie wiem co robi moderator :D niedawno opanowaÂłam jako-tako forum :D Chanell, ja tez nie jestem nastolatka. A modowanie jest miÂłe proste i przyjemne (bez obaw jak co to wytÂłumacze)Serdecznie pozdrawiam chanell Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Leszek Wrzesień 18, 2008, 12:19:58 Tutaj (link) "Rozmowy z Bogiem" teÂż sÂą i jest to lepiej poukÂładana wersja.
1 tom ma 90 stron po "uÂłoÂżeniu", a tutejsza wersja ma 136 stron... http://www.ksiegozbiory.cba.pl/ksiegi.html Pozdrawiam Leszek/ b. Leszko Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Hironobu15 Wrzesień 28, 2008, 14:42:31 Ja troszke poczytaÂłem, myÂśle Âże ta ksiÂązka naprawde jest fajna;]
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Wrzesień 30, 2008, 20:15:15 bo jest :P
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: kestero Październik 04, 2008, 13:09:45 Znam te ksi¹¿ki od wielu lat :).CzĂŞsto mi towarzyszÂą!CzytaÂłem je juÂż wielokrotnie.Dla mnie najwaÂżniejsze z serii to:"Rozmowy z Bogiem" tom 1 i "PrzyjaŸù z Bogiem".POLECAM!! :)
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Thotal Październik 04, 2008, 18:56:33 A czy wiecie, Âże autor jest z pochodzenia Polakiem?
ByÂł w Polsce i rozmawiaÂł z kuzynami. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Październik 05, 2008, 10:35:27 o! ciekawe.
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Delfin Październik 12, 2008, 17:47:41 Najlepsza ksi¹¿ka jakÂą czytaÂłem w caÂłym moim Âżyciu. Oto krĂłtki opis zÂłoÂżony z cytatĂłw z ksi¹¿ki: Cytuj WiosnÂą 1992 roku – mniej wiĂŞcej w porze ÂświÂąt wielkanocnych – zdarzyÂła siĂŞ w moim Âżyciu niezwykÂła sytuacja. PrzemĂłwiÂł do ciebie BĂłg. Przeze mnie. PozwĂłl, Âże wyjaÂśniĂŞ. PrzeÂżywaÂłem wĂłwczas trudne chwile, pod wzglĂŞdem osobistym, zawodowym i uczuciowym, a moje Âżycie wydawaÂło mi siĂŞ caÂłkowicie przegrane. PoniewaÂż od lat miaÂłem w zwyczaju spisywaĂŚ swe myÂśli w listach (ktĂłre z reguÂły nie trafiaÂły do adresata), siĂŞgn¹³em po wysÂłuÂżony ¿ó³ty notatnik i zacz¹³em przelewaĂŚ swe Âżale na papier. Jednak tym razem, zamiast po raz kolejny kierowaĂŚ list do osoby, ktĂłrÂą posÂądzaÂłem o to, Âże siĂŞ nade mnÂą znĂŞca, postanowiÂłem zwrĂłciĂŚ siĂŞ do samego ÂźrĂłdÂła; prosto do naczelnego oprawcy. NapisaÂłem list do Boga. ByÂł to list naÂładowany zÂłoÂściÂą i pasjÂą, peÂłen wyrzutĂłw i zarzutĂłw. ZawarÂłem w nim teÂż ca³¹ listĂŞ gniewnych pytaĂą. Dlaczego moje Âżycie jest nieudane? Czego potrzeba, aby je naprawiĂŚ? Dlaczego nie znajdujĂŞ szczĂŞÂścia w zwiÂązkach z innymi? Czy nigdy nie bĂŞdzie mi dane zaznaĂŚ dobrobytu? I wreszcie – najgorĂŞtsze – Czym zasÂłuÂżyÂłem sobie na Âżycie bĂŞdÂące pasmem nieustannych zmagaĂą? Ku mojemu zdziwieniu, kiedy skreÂśliÂłem ostatnie z mych gorzkich “pytaĂą bez odpowiedzi" i chciaÂłem odÂłoÂżyĂŚ dÂługopis, moja rĂŞka zawisÂła nad kartkÂą papieru, jakby przytrzymywana jak¹œ si³¹. Nagle dÂługopis zacz¹³ sam z siebie siĂŞ poruszaĂŚ. Nie miaÂłem pojĂŞcia, co napiszĂŞ, ale to za chwilĂŞ miaÂło siĂŞ okazaĂŚ, wiĂŞc poddaÂłem siĂŞ biegowi wydarzeĂą. Spod piĂłra wyszÂło... Czy naprawdĂŞ chcesz wiedzieĂŚ czy tylko dajesz upust emocjom? ZamrugaÂłem z wraÂżenia... ale zaraz odpowiedziaÂłem. To rĂłwnieÂż zapisaÂłem. "Jedno i drugie. To jasne, Âże dajĂŞ upust emocjom, lecz jeÂśli na te pytania sÂą jakieÂś odpowiedzi, to piekielnie mi spieszno je usÂłyszeĂŚ!" “Piekielnie ci spieszno"... do wielu rzeczy. Czy nie przydaÂłaby ci siĂŞ odrobina “niebiaĂąskiego spokoju"? Na co ja odparÂłem: "Co to niby ma znaczyĂŚ?" Zanim siĂŞ spostrzegÂłem, nawiÂązaÂł siĂŞ prawdziwy dialog... ja zaÂś w mniejszym stopniu pisaÂłem, niÂż posÂłusznie notowaÂłem. Cytuj "SkÂąd jednak mogĂŞ wiedzieĂŚ, Âże te sÂłowa pochodzÂą od Boga? MoÂże to tylko moja wybujaÂła wyobraÂźnia?” - zapytaÂłem. A jaka to ró¿nica? Czy nie pojmujesz, Âże rĂłwnie dobrze mĂłgÂłbym posÂłuÂżyĂŚ siĂŞ iwÂą. wyobraÂźnia? Tym czy innym sposobem, zeÂślĂŞ na ciebie wÂłaÂściwe myÂśli, sÂłowa czy uczucia, w dowolnej chwili, odpowiednio dobrane do postawionego celu. Poznasz, ze to Moje sÂłowa, gdyÂż sam z siebie nigdy z taka jasnoÂściÂą siĂŞ nie wyraÂżaÂłeÂś. GdybyÂś potrafiÂł z taka jasnoÂściÂą odpowiedzieĂŚ na te pytania, to wcale byÂś ich nie zadawaÂł. Cytuj "Dlaczego niektĂłre jednostki, Chrystus na przykÂład, odbierajÂą wiĂŞcej Twoich przekazĂłw niÂż pozostali?" PoniewaÂż niektĂłrzy ludzie sÂą gotowi naprawdĂŞ sÂłuchaĂŚ. Szczerze sÂłuchajÂą i pozostajÂą otwarci nawet na to, co wydaje siĂŞ straszne, zwariowane czy b³êdne. "Mamy sÂłuchaĂŚ Boga nawet kiedy to, co mĂłwi, wydaje siĂŞ b³êdne?!" SzczegĂłlnie wtedy. JeÂśli myÂślisz, Âże masz we wszystkim sÂłusznoœÌ, to po co komu BĂłg? ksi¹¿ka do pobrania stÂąd: http://rok2012.w.interia.pl/down.htm //scalono posty - SPAM// tom1ek PrzeczytaÂłam " Rozmowy z Bogiem " 3 czĂŞsci > CzekaÂłam chyba na to caÂłe Âżycie ,by zostaÂły mi udzielone te odpowiedzi > nigdy nie dopuszczaÂłam do myÂśli Boga kk . zawsze uwaÂżaÂłam ze to jest faÂłsz, ktoÂś popeÂłniÂł b³¹d? Nie wierzyÂłam ze moze byĂŚ tyle sprzecznoÂści w przekazywanej wiedzy o Bogu , i ten " STRACH "prze nim Jak przed, czarnoksiĂŞznikiem z krainy OZ, Tak i o Bogu nie myÂślaÂłam ,wypieraÂłam go ze swego umysÂłu < az tu nagle obiawienie jak, grom z jasnego nieba > ! Rojenia i strach rozwiany ; przypuszczenia potwierdzone a nawet wiĂŞcej wszystko co dotej pory przeczytaÂłam zaczĂŞÂło, tworzyĂŚ wspania³¹ ukÂładankĂŞ , nareÂście mam jasny obraz Tego , za czym tĂŞskniÂłam co kochaÂłam , i nie potrafiÂłam tego wyraziĂŚ..... I Ja ciebie kocham . Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Listopad 30, 2008, 16:03:49 Co ja robiÂłam przez te wszystkie lata? czytajÂąc to wszystko zdajĂŞ sobie sprawĂŞ jak maÂło wiem i jak maÂło mam czasu Âżeby siĂŞ dowiedzieĂŚ ;-)
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Listopad 30, 2008, 16:14:39 Co ja robiÂłam przez te wszystkie lata? czytajÂąc to wszystko zdajĂŞ sobie sprawĂŞ jak maÂło wiem i jak maÂło mam czasu Âżeby siĂŞ dowiedzieĂŚ ;-) no to dowiesz siĂŞ chociaÂż teraz powodzenia :) ksi¹¿kĂŞ polecam, "jak nie wiem co..." Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Vilandra Listopad 30, 2008, 23:31:02 Wszystkie trzy ksiĂŞgi RozmĂłw z Bogiem przeczytaÂłam w wersji elektronicznej juÂż dosyĂŚ dawno temu. ,,PrzyjaŸù z Bogiem" i ,,WspĂłlnota z Bogiem" rĂłwnieÂż sÂą warte przeczytania ;)
To najpiĂŞkniejsze ksi¹¿ki, jakie w Âżyciu czytaÂłam. WywarÂły na mnie ogromne wraÂżenie, gdyÂż zawierajÂą w sobie to wszystko, w co zawsze wierzyÂłam , a w co nie pozwalano mi swojego czasu wierzyĂŚ. CaÂła wiedza zawarta w tych ksiĂŞgach byÂła mi tak znajoma i tak bliska, jakbym czytajÂąc je nie odkrywaÂła czegoÂś nowego lecz jedynie przypominala sobie to wszystko, o czym juÂż od bardzo dawna wiedziaÂłam. Ksi¹¿ki te sÂą dla mnie tak waÂżne i odgrywajÂą tak istotnÂą rolĂŞ w moim Âżyciu, Âże ostatnio stwierdziÂłam, Âże fajnie by byÂło mieĂŚ je pod rĂŞkÂą, Âżeby zawsze i wszĂŞdzie mieĂŚ do nich dostĂŞp. Dlatego teÂż 3 ksiĂŞgi RozmĂłw z Bogiem oraz ,,Przewodnik do RozmĂłw z Bogiem" zakupiÂłam w wersji ksi¹¿kowej. :) (daÂłam je teÂż od razu do przeczytania mojej Mamie, gdyÂż wiem, Âże moja Mama nigdy w Âżyciu nie przeczytaÂłaby ksi¹¿ki z komputera :P Tak naprawdĂŞ Rozmowy z Bogiem kupiÂłam teÂż z myÂślÂą wÂłaÂśnie o niej ;) ) ,,WspĂłlnotĂŞ z Bogiem" i ,,PrzyjaŸù z Bogiem" rĂłwnieÂż kupiĂŞ, gdyÂż naprawdĂŞ warto mieĂŚ te ksi¹¿ki zawsze przy sobie i czĂŞsto do nich zaglÂądaĂŚ :) Polecam je kaÂżdemu. Pozdrawiam ;D Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: kkk2116 Styczeń 04, 2009, 01:08:35 Nie wiem z kim ten pan autor rozmawiaÂł, ale raczej nie z Bogiem chrzeÂścijaĂąskim.
Nie wiem na jakiej podstawie moÂżna wierzyĂŚ, Âże w jakikolwiek sposĂłb te rozmowy/opowiedzi/tezy sÂą autentyczne. No chyba Âże na identycznej zasadzie jak "bo samcio i lucynka tak powiedzieli!" Bo ten pan tak powiedziaÂł! i to jest wystarczajÂący powĂłd, aby mu wierzyĂŚ... racja. Typowy przekaz nowej ery, tylko pod nowÂą postaciÂą. Owszem - subtelny, delikatny, ale przez to bardzo zdradliwy. -- z.o.m. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Thotal Styczeń 04, 2009, 01:38:51 PAN autor rozmawiaÂł z Bogiem...
Nie z tym, ktĂłry nagradza i karze, nie z tym, ktĂłry zmusza do rozmowy ze sobÂą przez poÂśrednikĂłw i nie z tym, ktĂłry wmawia swoim wiernym, Âże cierpienie jest ÂłaskÂą a poddaĂąstwo niesie zasÂługi. Ci, ktĂłrzy nie zetknĂŞli siĂŞ z Bogiem, nie majÂą daru odczuwania go w sercu, nie zrozumiejÂą autora, i samych siebie teÂż nie... Pozdrawiam - Thotal :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: leopard Styczeń 05, 2009, 18:29:39 Typowy przekaz nowej ery? MoÂże tak, ale tylko wtedy jeÂżeli siĂŞ przyjmie, Âże ta "nowa" era ma 2500 lat, hahaha.
ÂŚwietnie napisany tekst - przeglÂąd myÂśli filozoficznej od filozofĂłw przyrody aÂż do fenomenologii. I jak ujĂŞte! DziĂŞki za link do tej ksi¹¿ki. Moge tylko szczerze i z sympatiÂą przypomnieĂŚ 3xk... Âże tak zasadnicze pojĂŞcia jak "dusza" choĂŚby, teÂż nie wziĂŞÂły sie od ChrzeÂścijaĂąskiego Boga. To czysty orficyzm. A niebo i piekÂło wymyÂślili manichejczycy: teÂż kilkaset Âładnych lat przed rokiem 0. ( ups , poprawka: znaczysja z orficyzmu przeszÂło do innych wierzeĂą, w tym do manichejczykĂłw, ale oni oczywista Âżyli juÂż po roku 0 ) Co siĂŞ martwisz o jaki przekaz i jakiego Boga chodzi, najwiĂŞcej dziadostwa, zamĂŞtu w Âświecie, i tak narobiliÂśmy wÂłasnie my: katolicy. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: patch Styczeń 05, 2009, 21:09:19 Dlaczego piszecie o 3 czĂŞÂściach "rozmĂłw"?
Jest 5 ksi¹¿ek: Rozmowy cz. 1 -//- cz. 2 -//- cz. 3 WspĂłlnota z Bogiem JednoœÌ z Bogiem Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: Vilandra Styczeń 05, 2009, 22:03:37 patch, jest więcej książek tego autora niż 5 :) Są jeszcze ,,Chwile łaski" (które właśnie czytam), ,,Przewodnik do Rozmów z Bogiem" (który tez czytam), 3 książki ,,Medytacje do Rozmów z Bogiem" odnoszące się do każdej z trzech ksiąg, jak również książki ,,O życiu holistycznym", ,,O związkach" oraz ,,O obfitości i godziwym zarobkowaniu".
O tych wszystkich 5 ksiązkach, które właśnie wymieniłeś, i o Przewodniku do Rozmów z Bogiem, napisałam w swoim ostatnim poście :) A więc podsumowując wszystko jest chyba 13 książek N.D. Walscha: 1. ,,Rozmowy z Bogiem" księga 1 2. ,,Rozmowy z Bogiem" księga 2 3. ,,Rozmowy z Bogiem" księga 3 4. ,,Przewodnik do Rozmów z Bogiem" 5. ,,Medytacje do Rozmów z Bogiem - księga 1" 6. ,,Medytacje do Rozmów z Bogiem - księga 2" 7. ,,Medytacje do Rozmów z Bogiem - księga 3" 8. ,,Przyjaźń z Bogiem" 9. ,,Wspólnota z Bogiem" 10. ,,Chwile Łaski" 11. ,,O życiu holistycznym" 12. ,,O związkach" 13. ,,O obfitości i godziwym zarobkowaniu" Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Nebulitos Styczeń 06, 2009, 08:51:07 Jak to rozumiecie?
Rozmowy z Bogiem 1 Cytuj 12. Czy istnieje Âżycie na innych planetach? Czy mieliÂśmy juÂż goÂści z kosmosu? Czy przyglÂądajÂą nam siĂŞ teraz? Czy za naszego Âżycia ujrzymy niepodwaÂżalne dowody na istnienie pozaziemskiej inteligencji? Czy kaÂżda odrĂŞbna forma Âżycia ma swojego Boga? Czy Ty jesteÂś Bogiem Wszechrzeczy? Na pierwsze, na drugie i na trzecie pytanie odpowiedÂź brzmi tak. Nie mogĂŞ odpowiedzieĂŚ na czwarte, poniewaÂż musiaÂłbym wybiec w przyszÂłoœÌ - a tego robiĂŚ nie chce. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: kabaretka28 Styczeń 06, 2009, 18:23:48 Dopiero zaczĂŞÂłam czytaĂŚ ale juz jestem pod wielkim wraÂżeniem. Polecam kaÂżdemu. Tak jak chyba kaÂżdy, kto je czytaÂł ;)
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 07, 2009, 12:50:21 Witaj Nebulitos,
Cytuj Jak to rozumiecie? w zasadzie jest to dziecinnie proste ;DRozmowy z Bogiem 1 Cytuj 12. Czy istnieje Âżycie na innych planetach? Czy mieliÂśmy juÂż goÂści z kosmosu? Czy przyglÂądajÂą nam siĂŞ teraz? Czy za naszego Âżycia ujrzymy niepodwaÂżalne dowody na istnienie pozaziemskiej inteligencji? Czy kaÂżda odrĂŞbna forma Âżycia ma swojego Boga? Czy Ty jesteÂś Bogiem Wszechrzeczy? Na pierwsze, na drugie i na trzecie pytanie odpowiedÂź brzmi tak. Nie mogĂŞ odpowiedzieĂŚ na czwarte, poniewaÂż musiaÂłbym wybiec w przyszÂłoœÌ - a tego robiĂŚ nie chce. Czas to wynik naszego myslenia, dualnego widzenia swiata. A Bog na cos takiego jak przyszlosc nie moze sobie pozwolic, bowiem tym samym zredukowalby sie do nas. Oznaczaloby to tez , ze rozwazac by musial rozne warianty a to koliduje z boskoscia calkowicie. pozdrawiam Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Nebulitos Styczeń 07, 2009, 15:37:00 A ja to zrozumiaÂłem tak, Âże to nie jest BĂłg tylko jakiÂś kosmita, ktĂłry jeszcze nie moÂże mĂłwiĂŚ o sobie jak o Bogu poniewaÂż jeszcze nim nie jest i jeszcze mu duÂżo brakuje. BĂłg jest niematerialny i nie moÂże z nikim rozmawiaĂŚ.
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Bonifacy1 Styczeń 07, 2009, 20:44:15 Nebulitos te ,,ÂŚwietliste IStoty'' teÂż ponoĂŚ nie sa materialne a ostro juÂż cytujÂą Yode ;D;D. Wg mnie to nie jest kosmita, moÂże BĂłg, nie wiem co mi tam. Ksi¹¿ka mi siĂŞ podobaÂła, ale nie odnoszĂŞ siĂŞ do niej za bardzo, po prostu dobra ksi¹¿ka, chwile siĂŞ moÂżna po niej zastanwoiĂŚ a potem siĂŞgn¹Ì po Kinga albo Auster'a dla rozrywki. OgĂłlnie ten ,,BĂłg;' jakoÂś mi tak nie pasuje, ale nie bĂŞdĂŞ pisaÂł dlaczego bo to po prostu moje duchowe rozkminy.
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: acentaur Styczeń 07, 2009, 22:02:27 Witaj Nebulitos,
Cytuj BĂłg jest niematerialny i nie moÂże z nikim rozmawiaĂŚ moze tak , moze nie. Ale napewno Bog ma wiele innych mozliwosci komunikacji, czy to objawienie,przekaz czy tez przez posrednika. Koncepcja Boga na dorobku wydaje mi sie malo przekonywujaca ;D pozdrawiam Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: leopard Luty 11, 2009, 16:48:50 No i co Wy na to, Âże w ostatniej sesji "g³ównÂą bohaterkÂą" jest wÂłaÂśnie TA ksi¹¿ka? JakoÂś siĂŞ Enki bardzo rozgadaÂł, nie uwaÂżacie? I jakoÂś styl zmieniÂł? :-).
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 11, 2009, 22:29:55 Nie pierwszy juÂż raz o niej wspomina. Gdyby nie byÂł o to pytany pewnie nie zahaczyÂłby o niÂą.
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: betley Luty 12, 2009, 19:12:03 Ja po przeczytaniu tej ksi¹¿ki nabraÂłem wiĂŞkszego sceptycyzmu do roku 012 i wydarzeĂą jakie majÂą nastÂąpiĂŚ. Sesja 94 jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza...
Pozdrawiam :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Marzec 28, 2009, 20:47:09 czytam teraz juÂż 3 raz, dziĂŞki tej ksi¹¿ce moje Âżycie staÂło siĂŞ Âłatwiejsze, koniec ze strachem i smutkiem :)
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: MichaÂł Marzec 29, 2009, 23:36:09 czytam teraz juÂż 3 raz, dziĂŞki tej ksi¹¿ce moje Âżycie staÂło siĂŞ Âłatwiejsze, koniec ze strachem i smutkiem :) minuta na podlizanie siĂŞ adminowi ;) ÂściÂągn¹³em niedawno jÂą z twojej strony :) jak znajdĂŞ wolnÂą chwilĂŞ to zacznĂŞ czytaĂŚ, skoro tak wszyscy jÂą polecacie :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: aiden Marzec 30, 2009, 08:37:33 http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1869.0 (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1869.0)
Znajduje się tutaj kilka cytatów z "Rozmów z Bogiem", które najbardziej przypadły mi do gustu podczas lektury trzech części książki. Starałem się wybierać takie wobec których nie można poczynić zarzutu "wyciągniętych z kontekstu". Myślę, że spokojnie można je uważać za mini kompendium zawartych tam nauk a także za swego rodzaju skrót dla tych, którzy nie mają czasu lub ochoty przebrnąć przez powyższą pozycję ;) pozdrawiam Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: muszin Marzec 30, 2009, 14:03:30 "- BÂądÂź Âżywym i tchnÂącym przykÂładem NajwyÂższej Prawdy, ktĂłra nosisz w sobie.
MĂłw o sobie skromnie, aby ktoÂś nie pomyliÂł twej NajwyÂższej Prawdy z pycha. MĂłw cicho, aby ktoÂś nie pomyÂślaÂł, iÂż chcesz tylko zwrĂłciĂŚ na siebie uwagĂŞ. MĂłw Âłagodnie, aby wszyscy mogli zaznaĂŚ MiÂłoÂści. MĂłw otwarcie, aby ktoÂś nie pomyÂślaÂł, Âże masz coÂś do ukrycia. MĂłw otwarcie, abyÂś nie zostaÂł b³êdnie zrozumiany. MĂłw szczerze, aby twe sÂłowa naprawdĂŞ poszÂły w Âświat. MĂłw z szacunkiem, aby nie zniewaÂżyĂŚ nikogo. MĂłw z miÂłoÂściÂą, aby kaÂżda sylaba goiÂła. Nie zapomnij wspomnieĂŚ o Mnie w kaÂżdej wypowiedzi. UczyĂą ze swego Âżycia dar. PamiĂŞtaj zawsze, Âże sam jesteÂś sobie darowany! BÂądÂź darem dla kaÂżdego, kto wkracza w twoje Âżycie, i dla kaÂżdego, w czyje Âżycie ty wkraczasz." te sÂłowa powinny dojœÌ do pewnej osoby :) I to nie jest jakikolwiek atak tylko byĂŚ moÂże dlatego nie rozumiemy tej osoby Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Marzec 30, 2009, 20:16:09 czytam teraz już 3 raz, dzięki tej książce moje życie stało się łatwiejsze, koniec ze strachem i smutkiem :) minuta na podlizanie się adminowi ;) ściągnąłem niedawno ją z twojej strony :) jak znajdę wolną chwilę to zacznę czytać, skoro tak wszyscy ją polecacie :) no to zacznij czytać, zacznij... :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Kwiecień 09, 2009, 22:11:49 Po g³êbszym zastanowieniu siĂŞ nasuwa mi siĂŞ wniosek, Âże nie widziaÂłem bardziej fatalnej ksi¹¿ki od "Rozmowy z Bogiem" napisanej przez Walscha. Zanim spotkaÂłem tĂŞ ksi¹¿kĂŞ i zanim wzi¹³em pod uwagĂŞ, Âże ten przekaz moÂże autentycznie pochodziĂŚ od StwĂłrcy Wszechrzeczy, wierzyÂłem, Âże BĂłg jest OsobÂą, zaÂś stworzone przez Niego dusze - nieÂśmiertelne. Nie mieÂściÂło mi siĂŞ w gÂłowie, Âże coÂś jest w stanie podwaÂżyĂŚ to przekonanie (oparte w koĂącu na solidnych ÂźrĂłdÂłach, jakich dostarcza spirytyzm). W zasadzie ciÂągÂłe powtarzanie, Âże "wszyscy sÂą jednym" oraz "jest tylko jeden z nas" skutecznie moÂże przekonaĂŚ, Âże jesteÂśmy jedynie "chwilowym wyodrĂŞbnieniem siĂŞ toÂżsamoÂści" (toÂżsamoÂści - czyli tego, co ma ÂświadomoœÌ wÂłasnego "ja"). Wraz z przekonaniem o autentycznoÂści tego przekazu wystarczyÂło to w moim przypadku do zburzenia tych najbardziej fundamentalnych przekonaĂą. MaÂło tego: z treÂści tej ksi¹¿ki wynika wprost, Âże tak naprawdĂŞ mamy tylko zÂłudzenie, Âże jesteÂśmy odrĂŞbnymi istotami i Âże przekonamy siĂŞ, Âże nie ma wiĂŞcej niÂż jednej istoty. Ten caÂły szereg sugestii, Âże nie posiadamy wÂłsnej staÂłej ÂświadomoÂści (tylko jesteÂśmy czĂŞÂściÂą jakiejÂś "zbiorowej Âświadomosci") - czyli istniejemy, pĂłki nie wrĂłcimy do "caÂłoÂści" - skutecznie moÂże sprowadziĂŚ na dno. Nie ÂżyczĂŞ nikomu takiego stanu, ktĂłry nie jest bĂłlem fizycznem, ale jest gorszy od tego bĂłlu. Okazuje siĂŞ, Âże taki stan moÂże byĂŚ "echem" treÂści ksi¹¿ki "Rozmowy z Bogiem". Teraz mnie tylko zastanawia, czemu BĂłg podpisaÂł siĂŞ pod tymi sÂłowami... przecieÂż po Nim moÂżna siĂŞ spodziewaĂŚ tylko perfekcji. To prawda, Âże zawdziĂŞczam Duchowi, Âże siĂŞ "podniosÂłem". W koĂącu odpowiedziaÂł na parĂŞ waÂżnych pytaĂą. Niemniej ciÂągle nie potrafiĂŞ odpowiedzieĂŚ sobie na powyÂższe pytanie oraz na to, Âże przecieÂż wkrĂłtce mieliÂśmy siĂŞ pozbyĂŚ z tej planety religii ...a tutaj nasuwa sie nowa, o wiele bardziej toksyczna od obecnych religia - taka, ktĂłra gÂłosi brak istnienia indywidualnej ÂświadomoÂści. To drugie pytanie brzmi: czy naprawdĂŞ tak trudno jest uwolniĂŚ tĂŞ cywilizacjĂŞ od religii, czyli stworzyĂŚ takÂą strefĂŞ wolnÂą od religii? Nie wiem do kogo skierowaĂŚ to pytanie - czy do Boga, czy do DuchĂłw, czy moÂże do uczestnikĂłw tego forum... .
Oto fragment rozmowy z Duchem: Cytuj (...) BĂłg powiedziaÂł “Musisz nauczyĂŚ siĂŞ ÂżyĂŚ wÂśrĂłd sprzecznoÂści. I musisz poj¹Ì najwyÂższÂą prawdĂŞ: Nic Nie Ma Znaczenia.” [Tom 2, str. 309] - to cytat byÂł. EnKi, gdy postrzegam Âświat ze sprzecznoÂściami, to pojawia siĂŞ w moich myÂślach chaos i – w skrajnym przypadku – mogĂŞ straciĂŚ “grunt pod nogami”. Jak myÂśleĂŚ o tych sprzecznoÂściach, o ktĂłrych powiedziaÂł BĂłg? Czy ze s³ów Boga wynika, Âże Âżycie duszy nie ma znaczenia? En-Ki: To ty tak sÂądzisz, albo naczytaÂłeÂś siĂŞ jakichÂś “mÂądrych” ksiÂąg. Bzdury. Dla Boga kaÂżdy duch, ktĂłry zostaÂł stworzony przez Jego “rĂŞce”, posiada najwyÂższÂą wartoœÌ i o kaÂżdÂą duszĂŞ chce zabiegaĂŚ. I kaÂżdej duszy – zarĂłwno tej, ktĂłra jest w zaÂświatach (bez materii) i tej, ktĂłra jest odziana w materiĂŞ – daje jednakowÂą szansĂŞ. SÂą to powroty, gdzie siĂŞ doskonalisz. Kiedy jesteÂś duchem, tam teÂż przechodzisz tĂŞ szko³ê doskonalenia. BĂłg wcale nie chce... i dlatego nas wysÂłaÂł, wÂłaÂśnie w tym czasie tych dwĂłch tysiĂŞcy lat temu na ZiemiĂŞ. Po to, Âżeby ludziom uzmysÂłowiĂŚ, co posiadajÂą i po co sÂą na Ziemi. A posiadacie ten pierwiastek Boski, bo przecieÂż wszyscy jesteÂśmy dzieĂŚmi jedynego Boga. I wszyscy, ale to wszyscy teÂż posiadacie, posiadamy, wolnÂą wolĂŞ i rozum i prawo decydowania o sobie. BĂłg daÂł wam, nam, Âżycie. Ale daÂł wam, nam, wolnÂą wolĂŞ – decydowania tym Âżyciem. SÂądzisz Rafale, Âże gdyby przyszÂło... nie doszÂło do zabezpieczenia i przyszÂło patrzeĂŚ na to oczyszczanie wielkie na Ziemi, czy Boga nie bolaÂłoby serce? To jest przecieÂż nasz Wielki Ojciec, nas wszystkich. WiĂŞc czytanie takich rzeczy, Âże Bogu nie zaleÂży – RafaÂł, to jest niedorzecznoÂściÂą. Gdyby Bogu nie zaleÂżaÂło na istotach ludzkich – tych, ktĂłre obecnie ÂżyjÂą na Ziemi – to czyÂż by wydaÂł ten nakaz nam, caÂłej armii duchowej, do tego, Âżeby pomĂłc ludziom, Âżeby ratowaĂŚ ZiemiĂŞ i ludzi? Jak sÂądzisz? SÂłucham. W sumie to mogĂŞ tylko dodaĂŚ, Âże cieszĂŞ siĂŞ z tak "mocnej" odpowiedzi Ducha na to i parĂŞ innych pytaĂą. Cytuj No dobrze, to.. Mam dwa wÂłaÂśnie takie pytania teÂż zwiÂązane z cytatem z tej ksi¹¿ki. I to jest coÂś takiego: Walsch: “A jest tylko jeden z Nas?” BĂłg: “Nigdy nie byÂło nas wiĂŞcej, nigdy. Dopiero teraz to spostrzegÂłeÂś?” Walsch: “Chcesz powiedzieĂŚ, Âże przez caÂły ten czas rozmawiaÂłem sam ze sobÂą?” BĂłg: “CoÂś w tym rodzaju.” [Tom 3, str. 176] I na nastĂŞpnej stronie: BĂłg: “I czy nie rzekÂłem teÂż: Wszyscy jesteÂśmy Jednym?” Walsch: “Tak. Ale nie wiedziaÂłem, Âże naleÂży rozumieĂŚ to dosÂłownie. MyÂślaÂłem, Âże mĂłwisz w przenoÂśni. SÂądziÂłem, Âże to bardziej formuÂła filozoficzna niÂż stwierdzenie faktu...” [Tom. 3, str. 185] En-Ki: Wystarczy. Wystarczy. BĂłg Âżeby rozmawiaĂŚ, nie tylko BĂłg, ale kaÂżdy z nas, na przykÂład – zostawmy teraz Boga w spokoju i tu rozmawiamy my – ja, EnKi. Nie jest tak, Âże stanĂŞ obok i bĂŞdĂŞ mĂłwiÂł, a Medium bĂŞdzie odbieraĂŚ moje sÂłowa. Jest to tak: gÂłos, mĂłj “gÂłos” pÂłynie do jej gÂłowy, umysÂłu. Natomiast Âżebym ja mĂłgÂł odebraĂŚ twĂłj gÂłos, muszĂŞ siĂŞ “pod³¹czyĂŚ” do jej energii. Tak samo robi BĂłg – nie inaczej. Nie ma innej drogi. I wtedy dane medium sÂłyszy gÂłos w gÂłowie. Tak by to mogÂło wyglÂądaĂŚ, jak gdyby [to] byÂła rozmowa z samym sobÂą, tylko jak wiele mÂądroÂści musiaÂłoby byĂŚ w takim Medium, gdyby miaÂła sama ze sobÂą rozmawiaĂŚ na kaÂżdy temat. WiĂŞc siÂła ducha polega na tym, Âże czerpie energiĂŞ z danego medium. ObojĂŞtnie, tak, jak powiedziaÂłem, czy to byÂłby, czy to jest BĂłg, czy to jest kaÂżda inna istota duchowa. Istoty duchowe czĂŞsto siĂŞ skrywajÂą za tÂą podÂświadomoÂściÂą danej istoty ludzkiej z ró¿nych powodĂłw. A g³ównym powodem jest ludzki strach. I kiedy istota duchowa siĂŞ “pod³¹cza” do umysÂłu i przekazuje, to czĂŞsto siĂŞ takiej ludzkiej istocie wydaje jak gdyby rozmawiaÂła sama ze sobÂą lub ze swojÂą podÂświadomoÂściÂą. MoÂże byĂŚ to skomplikowane, ale dokÂładnie przesÂłuchasz moje sÂłowa, to zrozumiesz, na czy to polega, na czym polega kontaktowanie siĂŞ ze ÂŚwiatem Ducha. Nie inaczej, BĂłg dokÂładnie w ten sam sposĂłb kontaktowaÂł siĂŞ z tÂą istotÂą, ktĂłra spisaÂła pod Jego dyktando ksi¹¿kĂŞ. SÂłucham. Kiedy to czytam po raz kolejny, to przychodzi mi na myÂśl jedna rzecz - wdziĂŞcznosĂŚ dla Boga, ktĂłry w tym momencie "postawiÂł" na mojej drodze tego Ducha, wdziĂŞcznoœÌ dla samego Ducha, dla Medium oraz tych, ktĂłrzy przyczynili siĂŞ do tego, Âże mogÂłem usÂłyszeĂŚ te sÂłowa. I moÂże jeszcze jedna przykÂładowa wypowiedÂź, ktĂłra wydaÂła mi siĂŞ istotna: Cytuj (...) I pamiĂŞtaj, kaÂżdy pisarz pisze pod swoje trochĂŞ dyktando. I wielu s³ów uÂżywa w przenoÂśni. Postaraj siĂŞ je zrozumieĂŚ. PrzeÂłoÂżyĂŚ na prosty, zrozumiaÂły jĂŞzyk – taki, jakiego ja uÂżywam mĂłwiÂąc do was: prosto, zrozumiale i skutecznie. (...) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: jeremiasz Kwiecień 10, 2009, 07:27:09 Forrest: zgadza siĂŞ, przed przeczytaniem rozmĂłw wiĂŞkszoœÌ z nas miaÂła w gÂłowach obraz Boga jako kogoÂś oddzielnego,
z dala od nas (prawie Âże staruszek siedzÂący na chmurce), po prostu taki BĂłg Ojciec. Walsch przedstawia zupeÂłnie innÂą koncepcjĂŞ. Ale dla mnie nie jest ona fatalna, ani smutna. WrĂŞcz przeciwnie. JeÂżeli CHCESZ byĂŚ indywidualnÂą osobowiÂścia, oddzielonÂą - to takÂą pozostaniesz, jeÂżeli CHCESZ powrotu do caÂłoÂści - doÂświadczysz jej. Popatrz na to inaczej - nawet jeÂżeli faktycznie jesteÂś czĂŞÂściÂą wiĂŞkszej caÂłoÂści, to tutaj, na Ziemi, jesteÂś jednak oddzielony od reszty, samodzielny. WiĂŞc ciesz sie tym, Âże jesteÂś tutaj i postrzegasz to oddzielenie. pozdrawiam Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: tom1ek Kwiecień 11, 2009, 09:55:00 Zanim spotkałem tę książkę i zanim wziąłem pod uwagę, że ten przekaz może autentycznie pochodzić od Stwórcy Wszechrzeczy, wierzyłem, że Bóg jest Osobą, zaś stworzone przez Niego dusze - nieśmiertelne. Nie mieściło mi się w głowie, że coś jest w stanie podważyć to przekonanie (oparte w końcu na solidnych źródłach, jakich dostarcza spirytyzm). ??? ??? przecież takie przekonanie jak najbardziej wynika z tej książki tak książka O TYM mówi (hmm... przynajmniej dla mnie) może czegoś z niej nie zrozumiałeś? w zasadzie ja niewiele rozumiałem po pierwszym przeczytaniu "RzB" - dopiero, gdy czytałem drugi raz, to "zajarzyłem" o co wogóle tam chodzi :D //no ale i tak lepiej niż z podręcznik do metafizyki dla szkół wyższych - czytałem 3 razy i niewiele rozumiem, a zdać jakoś trzeba było ;) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Maj 01, 2009, 23:05:42 Ale jest coÂś pozytywnego w tej ksi¹¿ce, wiĂŞc chciaÂłbym wspomnieĂŚ o tym.
MĂłj 1-majowy wpis :) Cytuj Tom 2., str. 218, 219, 220: W porzÂądnych wykÂładach do makroekonomii jest to szczegó³owo omĂłwione z przykÂładami – to, jak systemy redystrybucji poszczegĂłlnych paĂąstw pogr¹¿aÂły i pogr¹¿ajÂą te paĂąstwa w patologiach.Walsch: (...) W jakich przypadkach ofiarowanie pomocy odbiera moc? Kiedy hamuje zamiast przyÂśpieszaĂŚ wzrost? BĂłg: Kiedy pomagasz w taki sposĂłb, ktĂłry sprzyja utrwalaniu zaleÂżnoÂści zamiast szybko rozwijaĂŚ niezaleÂżnoœÌ. Kiedy pozwalasz drugiemu, w imiĂŞ miÂłosierdzia, zdaĂŚ siĂŞ na ciebie zamiast polegaĂŚ wy³¹cznie na sobie. (...) Tego rodzaju pomoc dziaÂła niczym afrodyzjak, ktĂłry kusi sÂłabych. Rzecz jednak w tym, aby pomĂłc sÂłabym urosn¹Ì w si³ê, a nie pog³êbiaĂŚ ich sÂłaboÂści. Na tym polega b³¹d wielu rzÂądowych programĂłw ochronnych, gdyÂż czĂŞsto wywoÂłujÂą ten drugi skutek zamiast pierwszego. Programy rzÂądu mogÂą mieĂŚ na celu wÂłasne utrwalenie, w takim samym stopniu uzasadnienie swego istnienia, co pomaganie tym, dla ktĂłrych zostaÂły stworzone. Gdyby pomoc rzÂądu byÂła ograniczona, ludzie otrzymywaliby jÂą wtedy, kiedy naprawdĂŞ by jej potrzebowali, ale nie mogliby siĂŞ od niej uzaleÂżniĂŚ, zabijajÂąc w sobie wszelkÂą zaradnoœÌ. RzÂąd dobrze rozumie, Âże pomoc oznacza wÂładzĂŞ. Dlatego hojnie niÂą szafuje, rozdaje na lewo i prawo – albowiem im wiĂŞksza liczba ludzi objĂŞtych pomocÂą, tym wiĂŞcej ludzi popiera rzÂąd. RĂŞka rĂŞkĂŞ myje! Walsch: W takim razie nie powinno byĂŚ ponownego rozdziaÂłu dĂłbr. “Manifest komunistyczny” to szataĂąski wymysÂł. BĂłg: OczywiÂście, Szatan nie istnieje, ale rozumiem, co chcesz przez to powiedzieĂŚ. Idea przyÂświecajÂąca hasÂłu “od kaÂżdego wedÂług jego zdolnoÂści, kaÂżdemu wedÂług jego potrzeb” wcale nie jest zÂła, jest piĂŞkna. To poprostu inaczej wyraÂżona miÂłoœÌ bliÂźniego. Dopiero wprowadzenie w Âżycie tej idei moÂże jÂą zeszpeciĂŚ. Dzielenie siĂŞ musi odbywaĂŚ siĂŞ w ramach powszechnego stylu Âżycia, a nie na mocy rozporzÂądzenia. Powinno byĂŚ dobrowolne, a nie wymuszone. Cytuj Tom 2., str. 226: I tutaj moÂżna by wspomnieĂŚ o roli konstytucji – otó¿ jest to dokument, ktĂłrego podstawowym celem jest narzucenie ograniczeĂą na rzÂąd, mĂłwiÂących o tym, w jakim stopniu moÂże on ingerowaĂŚ w Âżycie ludzi i w funkcjonowanie rynku.BĂłg: (...) Konieczny jest rozwĂłj ÂświadomoÂści, a nie rzÂądu. Cytuj Tom 2., str. 227: BĂłg: Niczego nie proponujĂŞ. ZauwaÂżam po prostu, co siĂŞ sprawdza. MĂłwiĂŞ ci, co zdaje egzamin. (...) Cytuj Tom 2., str. 233: Zastanawia mnie, czy skoro ludzie nie uwierzyli nauce stojÂącej na twardych podstawach, mĂłwiÂącej dokÂładnie to samo – czyli historii gospodarczej, czy analizie porĂłwnawczej systemĂłw gospodarczych – to czy jest moÂżliwe, Âżeby zaufali treÂści tego przekazu.BĂłg: (...) Nie moÂżna rozwiÂązaĂŚ problemĂłw nĂŞkajÂących ludzkoœÌ za pomocÂą dziaÂłaĂą rzÂądu czy Âśrodkami politycznymi. Od tysiĂŞcy lat nic z tego nie wychodzi. Zmiana, jaka musi siĂŞ dokonaĂŚ, moÂże siĂŞ dokonaĂŚ jedynie w ludzkim sercu. Cytuj Tom 2., str. 239: Gdyby wprowadziĂŚ dla rzÂądu konstytucyjny zakaz redystrybucji, tak Âże nie miaÂłby prawa wypÂłacaĂŚ emerytur, rent, zasiÂłkĂłw, itp., to wtedy okazaÂłoby siĂŞ, w jak g³êbokiej patologii tkwi cywilizacja. Nawet nie potrzeba takiej konstytucyjnej reformy systemu finansĂłw publicznych – nie trudno trafiĂŚ na wiadomoÂści o tym, jak elektorat etatystycznych ugrupowaĂą terroryzuje rzÂąd i pozosta³¹ czêœÌ spoÂłeczeĂąstwa. Obecnie pasoÂżytowanie na innych nazywa siĂŞ zaradnoÂściÂą, zaÂś ta szantaÂżujÂąco-roszczeniowa postawa – walkÂą o wÂłasne prawa.BĂłg: (...) Ale nie czyĂą niczego, co podkopuje cudzÂą wiarĂŞ we wÂłasne siÂły. To bowiem sprzyja wytworzeniu siĂŞ uzaleÂżnienia, postawy roszczeniowej. Cytuj Tom 2., str. 251: BĂłg: (...) Powiadam ci: nic tak nie sprzyja uczciwoÂści jak jawnoœÌ. Cytuj Tom 2., str. 268: Taki prosty mechanizm zostaÂł zaproponowany przez Miltona i Rose Friedman – podatek liniowy z przesuniĂŞtym miejscem zerowym. Czyli jak ktoÂś zarabiaÂłby mniej od tej ustalonej progowej wartoÂści – bĂŞdÂącej miejscem zerowym funkcji liniowej – to w ramach tego systemu ÂściÂągania podatkĂłw “pÂłaciÂłby” ujemny podatek, czyli dostawaÂł pieniÂądze. Tzn. to, co by otrzymywaÂł od tego systemu, zaleÂżaÂłoby liniowo proporcjonalnie od ró¿nicy jego przychodu i ustalonej wartoÂści progowej. JeÂżeli ktoÂś zarabiaÂłby dokÂładnie tyle, ile wynosiÂłaby progowa wartoœÌ przychodu, nie pÂłaciÂłby ani nie otrzymywaÂł nic. JeÂżeli ktoÂś zarabiaÂłby wiĂŞcej niÂż ustalony prĂłg (miejsce zerowe funkcji liniowej), pÂłaciÂłby podatek liniowo proporcjonalny do ró¿nicy pomiĂŞdzy ustalonÂą wartoÂściÂą progowÂą a przychodem.BĂłg: (...) Taka bĂŞdzie wola kaÂżdego. Zniknie koniecznoœÌ przymusowego pÂłacenia podatkĂłw. Wszyscy dobrowolnie bĂŞdÂą oddawaĂŚ dziesiĂŞĂŚ procent z tego, co zebrali, na rzecz tych, ktĂłrych plon byÂł mniejszy. JuÂż nie do pomyÂślenia bĂŞdzie, aby tysiÂące spokojnie przyglÂądaÂły siĂŞ, jak inni gÂłodujÂą – nie z braku poÂżywienia, lecz z braku dobrej woli, niezbĂŞdnej do stworzenia prostego politycznego mechanizmu, ktĂłry zapewniÂłby ludziom chleb. JeÂżeli ponadto byÂłby to system dobrowolny w takim sensie, Âże otrzymanie z niego pomocy byÂłoby niezaleÂżne od wczeÂśniejszego uczestnictwa w tym systemie, to – przy dostatecznie ograniczonym konstytucyjnie defekcie paĂąstwa – byÂłby to wolnorynkowy kapitalizm, czyli ustrĂłj gospodarczy zwalczany od pond 100 lat na caÂłym ÂŚwiecie przez IlluminatĂłw (Jan van Helsing "RĂŞce precz od tej ksi¹¿ki"). Cytuj Tom 2., str. 271: Nie jest to jedyny fragment, w ktĂłrym BĂłg opowiedziaÂł siĂŞ za dynamicznym egalitaryzmem, w ktĂłrym “funkcjÂą celu” jest rĂłwnoœÌ szans, a nie – jak w beznormatywnym egalitaryzmie – rĂłwnoœÌ stanu posiadania. Wiele osĂłb obecnie prĂłbuje obecnie broniĂŚ beznormatywnego egalitaryzmu, przypisujÂąc sobie wy³¹cznoœÌ do wspó³czucia innym ich trudnej sytuacji.BĂłg: Nie zapominaj, Âże gdy mĂłwimy o rĂłwnoÂści, mamy na myÂśli rĂłwne moÂżliwoÂści, a nie faktycznÂą rĂłwnoœÌ. Rzeczywistej “rĂłwnoÂści” nigdy nie da siĂŞ osiÂągn¹Ì, i cieszĂŞ siĂŞ, Âże tak jest. Cytuj Tom 2., str. 279: Skoro bĂŞdÂą usuwane z Ziemi patologie za cztery lata, to mam nadziejĂŞ, Âże nowa konstytucja nie dopuÂści do innej formy opodatkowania. DoÂświadczenie pokazuje, Âże zanurzenie siĂŞ w patologiach, jakich dostarcza nam etatyzm, nakrĂŞca b³êdne koÂło pogr¹¿ania siĂŞ w tym reÂżimie gospodarczym. Dzisiaj spoÂłeczeĂąstwo nie dojrzaÂło do reformy systemu finansĂłw publicznych (ani do innych reform), ale moÂże taki silny impuls coÂś zmieni w tej kwestii... .BĂłg: (...) Przede wszystkim, niemal kaÂżdy bĂŞdzie oddawaÂł dziesiĂŞĂŚ procent na rzecz ogĂłlnoÂświatowego rzÂądu. W formie dobrowolnego opodatkowania, o ktĂłrym wspomniaÂłem wczeÂśniej. W tych fragmentach wypowiedzi Boga nie sÂą trudne do zrozumienia. Jedynie wspomina On o wnioskach, jakie moÂżna znaleŸÌ w slolidniejszym wykÂładzie do mokro. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Lucyna Maj 04, 2009, 16:23:36 Hi
Czyli jak rozumiem, po przeczytaniu ksi¹¿ki, rozmowy z bogiem i szatanem to to samo. ============================================================= Kapuje! liczba czÂłowieka to liczba 666:) tyle wcieleĂą ziemskich potrzeba przeÂżyĂŚ! Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 04, 2009, 17:25:25 Kapuje! liczba czÂłowieka to liczba 666:) tyle wcieleĂą ziemskich potrzeba przeÂżyĂŚ! Rozmawiasz sama z sobÂą? :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Lucyna Maj 04, 2009, 17:41:27 zazwyczaj zawsze
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 04, 2009, 18:57:20 To witam w klubie. :D
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Hutier Maj 04, 2009, 19:13:33 hehe ja rĂłwnieÂż rozmawiam ze sobÂą po przeczytaniu tej ksi¹¿ki
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Maj 08, 2009, 22:51:14 Jak moÂżna mĂłwiĂŚ o rozmowie, gdy nie ma przesyÂłania informacji miĂŞdzy dwoma istotami posiadajÂącycmi ÂświadomoœÌ swojego istnienia? Czy rozmawianie z samym sobÂą jest efektem jakiegoÂś rozdwojenia jaÂźni?
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Lucyna Maj 16, 2009, 05:41:24 f◦Rд€~t->rZb
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: muszin Maj 16, 2009, 08:03:41 co to jest bo nie wiem czy skasowac??
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: ptak Maj 16, 2009, 16:24:13 co to jest bo nie wiem czy skasowac?? O to pytasz? f◦Rд€~t->rZb To pewnie wzĂłr na rozdwojenie jaÂźni, tym samym na rozmowĂŞ z Bogiem … nie kasuj tego! ;D Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Milon Maj 16, 2009, 16:26:41 Hahahaha ;D
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: muszin Maj 16, 2009, 19:51:35 Ok ale ja bym daÂł za to nobla xD
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Lucyna Maj 18, 2009, 18:57:26 a to "f◦Rд€~t->rZb"
informacja dla forresta "f◦Rд€~t" Âżeby zaglÂądn¹³ "->" do rozmowy z bogiem "rZb" w skrucie chciaÂłem. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Czerwiec 20, 2009, 11:01:01 To moÂże byĂŚ splot funkcji f z funkcjÂą bĂŞdÂącÂą wynikiem dziaÂłania operatora R na funkcjĂŞ д. Dalej jest €, ktĂłre kojarzy mi siĂŞ z pieniĂŞdzmi. I to jest wszystko proporcjonalne do zmiennej t. Nie wiedzieĂŚ czemu wynika z tego rZb. W sumie, gdyby to ostatnie byÂło zapisane (http://mathtex.fmcs.amu.edu.pl/mathtex.cgi?\int rZb \: d^3x), to domyÂślaÂłbym siĂŞ, Âże r i b to sÂą funkcje falowe, zaÂś Z to operator i wtedy moÂżnabyÂłoby siĂŞ zastanowiĂŚ dalej, co to oznacza... :]
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: ptak Czerwiec 20, 2009, 11:43:19 Skoro skrĂłt „f◦Rд€~t->rZb” nie doprowadza do czego ma doprowadzaĂŚ, a wzbudza jedynie aktywnoœÌ fal w mĂłzgach zahaczajÂących o skrĂłt, to niewÂątpliwie … cyt. (z podpisu Lucyna) „sprawa jest powaÂżniejsza niÂż myÂślicie...”
… tylko jaka sprawa i skÂąd Lucynowi wiadomo, co o sprawie myÂślimy … ??? Pozdrawiam :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: acclrtr Lipiec 04, 2009, 22:52:20 To najpiĂŞkniejsze ksi¹¿ki, jakie w Âżyciu czytaÂłam. WywarÂły na mnie ogromne wraÂżenie, gdyÂż zawierajÂą w sobie to wszystko, w co zawsze wierzyÂłam , a w co nie pozwalano mi swojego czasu wierzyĂŚ. CaÂła wiedza zawarta w tych ksiĂŞgach byÂła mi tak znajoma i tak bliska, jakbym czytajÂąc je nie odkrywaÂła czegoÂś nowego lecz jedynie przypominala sobie to wszystko, o czym juÂż od bardzo dawna wiedziaÂłam. MoÂżesz mi wierzyĂŚ lub nie, ale piszÂąc parĂŞ dni temu rekomendacjĂŞ tej ksi¹¿ki dla znajomych, napisaÂłem niemalÂże dokÂładnie to samo! :) Przy okazji, zapraszam do lektury mojego posta na temat En-Ki w kontekÂście "RozmĂłw z Bogiem": http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3116.0 Pozdrawiam! Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 22, 2009, 08:20:32 ChciaÂłbym powrĂłciĂŚ do tego wÂątku za pomocÂą podobnego zjawiska...
http://www.scribd.com/doc/14148199/Autoryzowany-Wywiad-z-Bogiem Pozdrawiam - Thotal :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 22, 2009, 08:42:10 to będzie ciekawa lektura na niedziele ;-)
dzięki Thotal Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Listopad 22, 2009, 11:58:12 Najpewniej tak jest, Âże u Walscha jest nieszczĂŞÂśliwy dobĂłr s³ów konsekwentnie stosowany. Ciekawe spojrzenie na kwestie egzystencji dusz w zaÂświatach przekazaÂły Duchy, ktĂłre wypowiadajÂą siĂŞ przez ElÂżbietĂŞ NowalskÂą (medium pó³mechaniczne-piszÂące - z przewagÂą zdolnoÂści intuicyjnych, a zarazem medium przeczuwajÂące i widzÂące). MyÂślĂŞ, Âże przekaz Ducha, ktĂłry przedstawiÂł siĂŞ Wojtek, daje intuicjĂŞ, co to jest ta zaÂświatowa "jednoœÌ". Ksi¹¿ka "Ziemia w oczach zaÂświatĂłw" zawiera takie g³êbokie myÂśli. Co prawda dopiero w osobistej rozmowie niektĂłre zdania przekazu ElÂżbieta Nowalska wytÂłumaczyÂła mi w oparciu o otrzymywane przez niÂą przekazy, ale i tak Wojtek potrafi wypowiadaĂŚ siĂŞ tak konkretnie. Na podstawie tego, co usÂłyszaÂłem od ElÂżbiety Nowalskiej, wnioskujĂŞ, Âże otrzymany przez niÂą przekaz jest zgodny m.in. z tym, co np. przekazaÂł EnKi przez LucynĂŞ ÂŁobos, mĂłwiÂąc o Bogu, Âże "teÂż jest przecieÂż Duchem" (np. Barbara Choroszy, "Znak Czasu", cz. 3., s. 221). BĂłg jest ponad wszystkim i ponad wszystkimi i nie ma takiej moÂżliwoÂści, Âżeby ktoÂś Go mĂłgÂł zastÂąpiĂŚ na Jego "stanowisku".
ElÂżbieta Nowalska "Ziemia w oczach zaÂświatĂłw" (wypowiedÂź Wojtka): Cytuj Jest w ludziach dawka energii stanowiÂąca pewnÂą caÂłoœÌ SAMÂĄ W SOBIE. Tego nie podzielisz na czÂąstki, kawaÂłki. Taka energia jest jednoÂściÂą, choĂŚ w innym miejscu piszĂŞ, Âże W OBRĂBIE WSZECHÂŚWIATA NIE MA JEDNOÂŚCI Energii (sÂą one zró¿nicowane). TY JAKO CZÂŁOWIEK masz w sobie JednÂą EnergiĂŞ i JEST ONA CAÂŁOÂŚCIÂĄ nie podlegajÂącÂą podziaÂłowi. PrzecieÂż gdyby uciĂŞto ci rĂŞkĂŞ, to ty byÂś ja nadal swoim SERCEM I ROZUMEM PODÂŚWIADOMIE CZUÂŁ. Nikt wiĂŞc nie odetnie ci czĂŞÂści tego, co JEST TWOJÂĄ ENERGIÂĄ, bo tego nie da siĂŞ podzieliĂŚ. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 22, 2009, 12:06:01 przeczytałem i nawet gdyby to była mistyfikacja to mistyfikacja mówiąca prawdę w/g mnie, a jeżeli dla kogoś jest to zbyt proste żeby uwierzyć- to już problem indywidualny
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Listopad 22, 2009, 12:20:50 przeczytaÂłem i nawet gdyby to byÂła mistyfikacja to mistyfikacja mĂłwiÂąca prawdĂŞ w/g mnie, a jeÂżeli dla kogoÂś jest to zbyt proste Âżeby uwierzyĂŚ- to juÂż problem indywidualny WiarygodnoœÌ i prostota, to sÂą pojĂŞcia reprezentujÂące zupeÂłnie ortogonalne do siebie cechy.JeÂżeli coÂś jest proste, to jest Âłatwo zrozumiaÂłe. Trudno jest uwierzyĂŚ w rzeczy, ktĂłre k³ócÂą siĂŞ ze zdrowym rozsÂądkiem na przykÂład. Nie widzĂŞ takiego wynikania: coÂś jest zbyt proste => trudno w to uwierzyĂŚ. Natomiast nie chodzi o uwierzenie czy nie uwierzenie, tylko kwestiĂŞ nieÂśmiertelnoÂści duszy. W koĂącu z³¹czenie siĂŞ duszy z jak¹œ hipotetycznÂą, kolektywnÂą inteligencjÂą - nazywanÂą w panteistycznej doktrynie Bogiem - polegajÂące na zatraceniu swej indywidualnej jaÂźni (zniszczeniu toÂżsamoÂści poprzez "scalenie jej" z jak¹œ wiĂŞkszÂą toÂżsamoÂściÂą), to nic innego, jak zaprzestanie istnienia takiej jaÂźni/duszy/ducha. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Thotal Listopad 22, 2009, 12:22:32 Bardzo moÂżliwe, Âże Ela Nowalska przekazuje ludziom wiele prawdy, ale ezoteryczna nowomowa jest dla mnie nie do przebrniĂŞcia. Styl zapisu jest dla mocno "wtajemniczonych" i przez to, Ela Nowalska stawia siĂŞ na piedestale tej lepiej poinformowanej (przez myÂślicieli) i wystĂŞpuje jako poÂśrednik w ³¹cznoÂści ze Âświatem duchowym. Wali z tych tekstĂłw pychÂą, znamy doskonale takie relacje ze wszystkich religii.
Pozdrawiam - Thotal :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza książka jaką znam :) Wiadomość wysłana przez: songo1970 Listopad 22, 2009, 12:27:26 inaczej mówiąc zbyt proste w słowach opisanie całości zagadnienia wszechrzeczy dla nietktórych osób może być automatycznie odrzucane jako niewiarygodne.
Nigdzie w tekscie tej publikacji http://www.scribd.com/doc/14148199/Autoryzowany-Wywiad-z-Bogiem,- nie ma wzmianki o scaleniu, wręcz przeciwnie mowa jest o indywidualnym rozwoju każdego niezależnego bytu. pozdr. Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Listopad 22, 2009, 12:32:40 CoÂś w tym jest, Thotal. Jak prĂłbowaÂłem przebrn¹Ì przez sÂłownik pojĂŞĂŚ na koĂącu ksi¹¿ki "OpowieœÌ o przemienianiu siĂŞ", to stwierdziÂłem, Âże sam sÂłownik jest niezrozumiaÂły i do tego wprowadza chaos pojĂŞciowy. Niemniej uwaÂżam, Âże osobista rozmowa z ElÂżbieta NowalskÂą na temat ksi¹¿ki "Ziemia w oczach zaÂświatĂłw" pozwala na wyjaÂśnienie wszystkich niejasnoÂści. W kaÂżdym razie w przekazie Wojtka zawartym w ksi¹¿ce "Ziemia w oczach zaÂświatĂłw" pychy nie ma.
Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: Dariusz Listopad 22, 2009, 12:41:31 Ciekawe dysputy, jednak chciaÂłbym zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ, Âże od "niepamiĂŞtnych" czasĂłw prekursorem przesÂłania p. E. Nowalskiej jest Kiara i doœÌ obszernie w wÂątkach przez siebie utworzonych omawia te sprawy.
MoÂże wiĂŞc powinniÂśmy te rozprawki przenieœÌ wÂłaÂśnie do tych wÂątkĂłw? :) Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: forrest Listopad 22, 2009, 12:51:37 Darku, zostawmy proszĂŞ te kilka wypowiedzi o EN - ja to podaÂłem jako "kontrprzykÂład" do przekazu Walscha. W tym momencie zakoĂączmy wÂątek EN. ChciaÂłbym tylko jeszcze dodaĂŚ, Âże osobiÂście EN wydaÂła mi siĂŞ bardzo sympatycznÂą osobÂą (no ale to moje osobiste odczucie...).
A i dziĂŞkujĂŞ Songo za link - podoba mi siĂŞ ten dialog (zupeÂłnie odwrotnie, jak w ksi¹¿kach "RzB"). MoÂże tylko interferencjĂŞ dwĂłch fal moÂżna byÂło nieco inaczej omĂłwiĂŚ, ale mniejsza o to... . Tytuł: Odp: "Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jakÂą znam :) Wiadomość wysłana przez: kanluka Kwiecień 09, 2010, 10:16:19 Witam serdecznie Wszystkich,jestem"nowa"i maÂło zorientowana w internetowym lesie...a do tego z pokolenia maszyn do pisania,wiĂŞc duÂżo problemĂłw technicznych i nie tylko...to nie przypadek uwaÂżam,Âże trafiÂłam na "Rozmowy z Bogiem" tak na poczÂątek,to potwierdza,Âże jak jest siĂŞ gotowym nauczyciel siĂŞ znajduje...Tom1ek dziĂŞkujĂŞ:)))przedzieram siĂŞ przez ksiĂŞgi-jest to zderzenie z kolejnÂą g³êbiÂą,obym nie utonĂŞÂła...Pozdrawiam Wszystkich i dziĂŞki,Âże jesteÂście!!!!
|