Niezależne Forum Projektu Cheops

 :)
Nikt nie wie czym dokÂładnie jest transkomunikacja,choc istnieje na ten temat wiele teorii.Najprostsza definicja mĂłwi ,Âże sÂą to dzwiĂŞki lub gÂłosy nieznanego pochodzenia,pojawiajace siĂŞ w urzadzeniach nagrywajacych.Sceptycy uwaÂżaja,ze wychwytujemy
po prostu fragmenty audycji radiowych,albo Âże ludzki umysÂł w caÂłkowicie przypadkowych dzwiĂŞkach doszukuje siĂŞ sensownych przekazĂłw,co jest swego rodzaju naduzyciem.
Inna teoria zakÂłada ,ze gÂłosy sÂą
 nieswiadoma projekcjÂą osoby,ktĂłra dokonuje nagraĂą.MoÂżliwe jest rĂłwniez manifestowanie sie Ech traumatycznych wydarzeĂą,do jakich doszÂło w miejscu nagrywania:niektĂłrzy sÂądzÂą ,ze mury domĂłw absorbujÂą energiĂŞ zwiazana z konkretnym incydentem,po czym odtwarzaja zapis niczym "autorewers" w magnetofonie .
GÂłosy uznawano rĂłwniez za komunikaty pochodzenia pozaziemskiego,albo wypowiedzi dusz,ktĂłre prĂłbujÂą nawiazaĂŚ kontakt ze Âświatem fizycznym.

W roku 1920 Thomas Edison jako pierwszy postawiÂł hipotezĂŞ,ze radio mgÂłoby posÂłuÂżyĂŚ za instrument komunikowania sie ze zmarÂłymi .Edison uwaÂżaÂł ,ze pomiedzy zakresami fal dÂługch i krĂłtkich mozna ustaliĂŚ czĂŞstotliwosc,ktĂłra da szansĂŞ kontaktu.

Powiedzia³,¿e "Je¿eli nasza osobowoœÌ trwa po tym ,co nazywamy œmierci¹,wówczas logiczne jest za³ozenie,¿e zachowana zostaje pamiêc,rozum i inne zdolnoœci oraz wiedza,jak¹ nabyliœmy na Ziemi.Tote¿ jeœli osobowoœÌ nadal istnieje,mo¿na s¹dziÌ,¿e ci ,ktorzy odeszli zechc¹ komunikowaÌ sie z tymi którzy pozostali tutaj.

ÂżrĂłdÂło" Nieznany Âświat"nr.10/2009

Mam w domu kilka komputerĂłw stacjonarnych. JakiÂś czas temu (ze dwa lata bĂŞdzie ;)) kupiÂłam do jednego z nich gÂłoÂśniki, nie miaÂły byĂŚ dobre, bo komputer jest typowÂą stacjÂą roboczÂą, wiĂŞc oszczĂŞdzaÂłam przy zakupie.
Nie mam juÂż ich, ale byÂł to na pewno Logitech 2.1 (modelu nie pamiĂŞtam).
Powodem, dla jakiego siê ich pozby³am by³y w³aœnie emitowane dŸwiêki nawet wówczas, gdy komputer by³ wy³¹czony. Na pocz¹tku lekka konsternacja, próbujesz siê na czymœ skupiÌ, ale ci¹gle wydaje Ci siê, ¿e s³yszysz g³osy :D
Potem zaczê³am chodziÌ z pokoju do pokoju i nawet mi przez moment do g³owy nie wpad³o, ¿e to mog¹ byÌ g³oœniki pod³¹czone do od³¹czonego komputera.
W koùcu, gdy zlokalizowa³am Ÿród³o dŸwiêków i manualnie przez pilot zwiêkszy³am g³oœnoœÌ, okaza³o siê ¿e moje g³oœniki ³api¹ fale radiowe i to w dodatku jakiejœ rosyjskiej audycji :) Nawet po wyciszeniu s³ychaÌ by³o nadal czyjeœ g³osy.
PrzeszperaÂłam internet w poszukiwaniu informacji i okazaÂło siĂŞ, Âże nie jestem jedynym ich uÂżytkownikiem, ktĂłry Âłapie fale radiowe. Nie jestem osobÂą cierpliwÂą, wiĂŞc gÂłoÂśniki zamieniÂłam na stare turystyczne :D GrajÂą tylko wtedy i tylko to, co ja chcĂŞ.

a co sÂądzicie o krĂŞgach w zboÂżu. Czy moÂżna nazwaĂŚ je terminem TRANSKOMUNIKACJI ?

KomunikowaÂłem siĂŞ z nieÂżyjÂącym bratem
Kontakty ze zmarÂłymi
sÂą faktem
O transkomunikacji, chirurgach z zaÂświatĂłw i stosunku KoÂścioÂła
do mediumizmu z ksiêdzem François Brune, autorem ksi¹¿ki
Umarli mĂłwiÂą do nas, laureatem Honorowej Nagrody Nieznanego
ÂŚwiata za 2008 r. rozmawia Wojciech ChudziĂąski
- bardzo ciekawy artykol, polecam wszystkim.

http://www.nieznanyswiat.pl/content/blogcategory/15/39/

 ;)

MyÂśle ,ze tak .ChociaÂż przyjeÂło siĂŞ ,ze transkomunikacja to jakby kontakt ze Âświatem ZmarÂłych.Natomiast tak naprawde ,to jest sposĂłb kontaktĂłw z innym wymiarem. Tylko do konca nie rozwiÂązano zagadki  powstawania krĂŞgĂłw.Faktem jest ,Âże jeÂżeli wykluczymy oszustwo ludzi,to jest to jakiÂś sposĂłb komunikowania sie na naszej Ziemi Istot z innego wymiaru.
Kurcze ..nigdy o tym nie myÂślaÂłam..ale skoro o to pytasz ...to pewnie masz jakÂąs fajnÂą teoriĂŞ.. :D

=================================================================================

 ;)
Ks.Posocki, w tym artykule wypowiada siĂŞ na ten temat.
.Wypowiada sie tez o nagrodzie "Nieznanego ÂŚwiata". Oto link do artykuÂłu.
.http://ien.pl/index.php/archives/1205

ScaliÂłem posty
Darek
 

Serdecznie dziekuje za ten link. Temat jest bardzo interesujacy.

Witaj Linda
ZgadÂłaÂś  ;D
Nie tyle ja mam teoriê co Nassim Haramein ( i wielu innych ). Kiedy obok radioteleskopów SETI pokazywa³y siê w zbo¿ach krêgi z piêknymi grafikami, których nikt nie móg³ rozgryŸÌ, Nassim postawi³ teoriê, ze jest to sposób na komunikowanie siê z nami obcej cywilizacji.
SETI zapytaÂło " a dlaczego nie odpowiadajÂą na sygnaÂł radiowy ?" . Ano dlatego, Âże przesÂłanie jest skierowane do wszystkich ludzi w sposĂłb, ktĂłry ma nas uwraÂżliwiĂŚ na nie-radiowy , bardziej bezpoÂśredni kanaÂł komunikacji.
CzêœÌ tego przes³ania, wg mnie brzmi " oto jest prawdziwa nauka - graficzne piêkno nios¹ce wiedzê wyra¿one poprzez naturê". Nassim porównuje te grafiki ze swoimi odkryciami i odnajduje w nich podstawy fizyka wspólne wszystkim istotom ¿ywym.
Ja spojrza³em na to nieco inaczej. Oto zbo¿e staje siê pos³uszne tajemniczej woli. Nie mo¿na udawaÌ ,¿e siê tego nie zauwa¿y³o, ¿e tego nie ma. Dlaczego w³aœnie zbo¿e jest noœnikiem informacji ? Dlaczego nikt , ¿aden wspó³czesny przyrz¹d nie wykry³ dzia³ania ¿adnej znanej nam si³y , chocia¿ wszystko dooko³a jest monitorowane ?
Moim zdaniem dlatego, gdyÂż noÂśnikiem przekazu sÂą ... geny . DziaÂłanie  na DNA OD WEWNÂĄTRZ prowadzi do okreÂślonego uÂłoÂżenia siĂŞ kaÂżdego ÂźdÂźbÂła zboÂża. ÂŻywe istoty sÂą ze sobÂą po³¹czone w sposĂłb NATYCHMIASTOWY. Jest to moÂżliwe , gdy wyobrazimy sobie, Âże wszystko ma naturĂŞ fraktalnÂą. I jest to przekaz wielopoziomowy nie tylko ze wzglĂŞdu na ukazane symbole, ale takÂże ze wzglĂŞdu na samo zboÂże ... "chleba powszedniego daj nam dzisiaj "...
PrzecieÂż to zboÂże nie zostaÂło uszkodzone, a jedynie UÂŁOÂŻONE.
JakaÂż to musi byĂŚ technologia, ktĂłra nie niszczy, a przekazuje, a co wiĂŞcej - jaka to musi byĂŚ delikatna i potĂŞÂżna zarazem ÂŚWIADOMO¦Æ.  JeÂśli jest zdolna do manipulowaniem zboÂżem, to moÂże uczyniĂŚ dowolnÂą rzecz kaÂżdej Âżywej istocie na tej planecie  ... ale nie robi tego. Nie wdziera siĂŞ do naszej psychiki, ale raczej delikatnie jÂą stymuluje.
Nie pozostajemy obojĂŞtni na te krĂŞgi zboÂżowe. Zastanawiamy siĂŞ nad nimi, wÂłasnÂą wolÂą dokonujemy samorozwoju. SiĂŞgamy po wiĂŞcej -teÂż z wÂłasnej woli.... chociaÂż oczywiÂście, wielu to ignoruje czy wyÂśmiewa . I teÂż ma takie prawo. ÂŚwiĂŞte i nienaruszalne prawo.

Bardzo ciekawe teorie, ale dalszÂą dyskusjĂŞ o krĂŞgach proszĂŞ byÂście przenieÂśli tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=67.0