Niezależne Forum Projektu Cheops

Temat "Masz coÂś do mnie?" zostaÂł zamkniĂŞty.
Wszelkie spory na forum wynikaj¹ zawsze z ró¿nic miêdzy nami.
Te ró¿nice mo¿emy przedyskutowaÌ tutaj. W sposób kulturalny, bez zbêdnych wyzwisk i szyderstw (wszystkie posty z nieodpowiednimi zachowaniami zostan¹ usuniête).
To bĂŞdzie miejsce, w ktĂłrym kaÂżdy z nas bĂŞdzie szanowaÂł czas swoich rozmĂłwcĂłw.
Nie bĂŞdzie ono sÂłuÂżyĂŚ wzajemnemu ocenianiu, a poznawaniu.
ÂŻyczĂŞ nam wszystkim, Âżeby to siĂŞ udaÂło.

Jak to ludzie mĂłwiÂą: "ceĂą i nie oceniaj"... ;)
W praktyce jest troszkĂŞ inaczej:
1) ceniÂą i oceniajÂą
2) ceniÂą i nie oceniajÂą
3) nie ceniÂą i oceniajÂą
4) nie ceniÂą i nie oceniajÂą
Czwarta ewentualnoœÌ to raczej zbiór pusty...
A ocenianie jest super, np. bardzo mi siĂŞ podoba to jak piszesz Janneth ;)

Pozdrawiam ;)

SÂądzisz Leszku, Âże nie potrafimy doceniaĂŚ odmiennoÂści?

Nie rozumiem skÂąd pytanie. Po prostu stworzyÂłem podrĂŞcznÂą typologiĂŞ zachowaĂą i to wszystko.
Pozdrawiam serdecznie :)

pozwolĂŞ sobie podkreÂśliĂŚ jednÂą rzecz. Z inicjatywa ponownego zamkniĂŞcia "masz coÂś do mnie" rzeczywiÂście wystÂąpiÂła Janeth i po uzgodnieniach poparÂłem jÂą, choĂŚ to z mojej inicjatywy tamten wÂątek powstaÂł. Jednak to nie Janeth zamknĂŞÂła go i nie ja, ktoÂś inny nas wyrĂŞczyÂł i uwaÂżam Âże sÂłusznie.
"Masz coÂś do mnie" niĂłsÂł w sobie negatywny Âładunek juz od samego poczÂątku (jego tytuÂł), co bardzo wyraÂźnie byÂło widoczne, no i niekorzystnie wpÂływaÂło na wizerunek naszego forum.
Myœlê, ¿e w tym w¹tku mo¿na bêdzie równie dobrze poznawaÌ swoje i innych zachowania, wyci¹gaÌ wnioski itp. spostrze¿enia rozwijaÌ, o czym tak dobitnie pisali niektórzy forumowicze. Ufam, ¿e ten temat lepiej siê temu przys³u¿y niz poprzedni, gdy¿ nie jest obci¹¿ony ujemnym (negatywnym) ³adunkiem no i wyraŸnie zosta³o zaznaczone co i jak nale¿y pisaÌ. jest to kolejny krok do ucywilizowania niektórych zachowaù.

Pozdrawiam i powodzenia.

Leszku, napisaÂłeÂś wczoraj, Âże najlepiej byÂłoby ceniĂŚ i nie oceniaĂŚ, ale Âże w praktyce jest nieco inaczej.
Mnie wÂłaÂśnie zaleÂży, aby to "ceĂą i nie oceniaj" wprowadziĂŚ tutaj w Âżycie. JesteÂśmy inteligentni i wierzĂŞ, Âże nam siĂŞ to tutaj uda. Podniesiemy nieco poziom tego forum, moÂże dziĂŞki temu zdobĂŞdziemy nowych uÂżytkownikĂłw.
BezkarnoœÌ siê skoùczy³a... Nie mo¿emy wiecznie folgowaÌ ludziom, których jedynym praktycznym wk³adem w to forum jest sianie zamêtu. Wszystko mo¿e przebiegaÌ inaczej.

Dariuszu, teÂż w to kiedyÂś wierzyÂłem, jeszcze na starym forum. I byÂłem po tej drugiej stronie, ktĂłra optowaÂła za znikaniem takich wÂątkĂłw, czy zachowaĂą. Zawsze chciaÂłem tak elegancko i kulturalnie. I wierzyÂłem w swojÂą misjĂŞ w tym wzglĂŞdzie (no bez przesady, ale tak mniej wiĂŞcej byÂło) To siĂŞ jednak nie sprawdziÂło. MaÂło tego, odniosÂło odwrotny skutek.  Nacisk, zamykanie ust, wywieraÂły dodatkowy opĂłr.

Jednak¿e Twoje argumenty s¹ doœÌ jednoznaczne i do przemyœlenia. Tylko, po co to ca³e g³osowanie? Powinieneœ na samym pocz¹tku napisaÌ, to co napisa³eœ teraz, gdy¿ mo¿na siê poczuÌ nieŸle wystawionym do wiatru. I czy¿ nie szkoda energii tylu osób wypowiadaj¹cych siê z mniejsz¹ lub wiêksz¹ pasj¹. Zreszt¹, nie podejrzewa³em Ciebie o zamkniêcie. I jak widaÌ s³usznie. Osoba, która to uczyni³a, chowa siê przed nasz¹ opini¹. Nie uwa¿asz, ¿e to ma³oeleganckie?

Tak jakby komuœ zale¿a³o na naszej energii, bez wzglêdu na jej jakoœÌ. Bo w¹tek istnieje ju¿ d³ugo, ludzie siê przyzwyczaili. A gdy siê po pewnym czasie zamyka, to musz¹ byÌ reakcje, a u wielu nawet by³y i rzeczywiste, a tak¿e niema³e emocje.

W innych w¹tkach by³y paskudniejsze okreœlenia i doœÌ bezkarnie tam siedzia³y. Ot, niekonsekwencje. Poniewa¿ zaczynasz tu swoje dzia³ania, zamierzam obdarzyÌ Ciê votum zaufania, którego nie mam niestety do Twojej moderatorki. Jej ¿¹dza w³adzy i wszechobecnej kontroli, oraz oceniania jest wyj¹tkowo niesmaczna. Ale ka¿dy mo¿e siê zmieniÌ. Koliberek zmieni³ siê tu na gorsze, to mo¿e Janneth zmieni siê na lepsze ....

Inna alternatywa jest taka, Âże pod tak przemoÂżna kontrolÂą z jej strony, na forum zostanÂą same sÂługusy, lizusy i inne mniej lub bardziej falszywe postaci, czego oczywiÂście nie ÂżyczĂŞ. Trzeba sie jednak liczyĂŚ, Âże taka pozostanie tu energiÂą, jesli siĂŞ nic nie zmieni. Natomiast, jeÂśli mam iœÌ na stos za prawdĂŞ, ktĂłrÂą tu wyraziÂłem, czy byĂŚ w inny sposĂłb ukarany, to proszĂŞ bardzo, nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia. JeÂśli komuÂś moje argumenty w "Masz coÂś do mnie", czy tutaj uwÂłaczaÂły, to zaiste dziwne, poniewaÂż  nie byÂły przeciw nikomu, ale dokÂładnie za kaÂżdym. I w imiĂŞ jego jak najlepszego rozwoju. Amen!


Z uszanowaniem:

koliberek33

Koliberek jakoÂś nie wydaje mi siĂŞ aby Janneth naduÂżywaÂła wÂładzy. Dobrze Âże tamten wÂątek zostaÂł zamkniĂŞty i trochĂŞ siĂŞ dziwiĂŞ Âże zaÂłoÂżono ten wÂątek ale niech juÂż bĂŞdzie. Mam nadziejĂŞ Âże nie bĂŞdziecie tacy Âłagodni wzglĂŞdem uÂżytkownikĂłw jak w temacie "Masz coÂś do mnie?!".

Pozdrawiam
Mora

Nie bĂŞdziemy wiĂŞcej pobÂłaÂżali Torton... Samowolka siĂŞ skoĂączyÂła i albo zaczniemy wartoÂści, o jakich mĂłwimy okazywaĂŚ swoim zachowaniem, albo przyznamy siĂŞ do wÂłasnej dwulicowoÂści i hipokryzji otwarcie.

Moim skromnym zdaniem ten temat  jest beznadziejny......
Dlaczego? Jest on w moim (skromnym) odczuciu po prostu kontynuacjÂą wÂątku "Masz coÂś do mnie"
Jedynie zmieniono nazwĂŞ.
Istnieje juÂż temat "wÂątek of-topowy" i tam powinny trafiaĂŚ podobne posty.
UwaÂżam (skromnie),ze  to jest zarzewie nowego konfliktu.
Silniejszy juÂż 771

Edit

Janneth, cieszÂą mnie takie deklaracje - oby siĂŞ sprawdziÂły.
Co do samowolki i hipokryzji - to wÂłaÂśnie nadarza siĂŞ "okazja" abym wkrĂłtce przekonaÂł siĂŞ jak to naprawdĂŞ funkcjonuje.

Arteq :) O jakiej "okazji" mĂłwisz?

A Ty Kamil nie miaÂłeÂś juÂż kasowaĂŚ konta?

Ach......dÂługa historia.........(moÂże priv) ?


Ja te¿ bym chcia³a siê dowiedzieÌ. A najlepiej mo¿e zrobiÌ to publicznie? Ka¿dy ma odwagê publicznie naubli¿aÌ, nie ka¿dego zaœ staÌ na równie "publiczne" przeprosiny. Ty wiesz o czym mówiê... Zobaczymy jak siê wywi¹¿esz. Janneth.

nie ma takiej potrzeby...
ale to dobrze Âże zmieniÂłeÂś zdanie :)

ja przeprosiÂłem nawet artqa (!) diabeÂł uklĂŞkÂł w pokorze przed bogiem, koĂą by siĂŞ uÂśmiaÂł ;D

diabeÂł ubraÂł siĂŞ w ornat i ogonem na mszĂŞ dzwoni
dobrymi chĂŞciami jest piekÂło wybrukowane
nie taki diabeÂł straszny jak u Prady  >:D
gdy siĂŞ kapÂłan spieszy to siĂŞ diabeÂł cieszy
bogu ÂświeczkĂŞ a diabÂłu ogarek

wiĂŞcej grzechĂłw nie pamiĂŞtam

dziwni jesteÂście  :P

718'

Jak kiedys napisalam ze Kaplan sie zmienil, to nie chcieliscie mi wierzyc, a tu nie tylko ze jest spokojny, ale
na dodatek wierszem zaczal pisac.
Wszyscy jecza ,piszcza ze to forum, takie ch.... i k i d i me, ale kto odejdzie, to w kilka godzin jest spowrotem.
To forum jest poprostu zaczarowane, kto zapisze sie na forum, to niestety  ale pozostanie na zawsze, bez forum nie ma zycia, oj nie ma. Jestesmy jak jedna rodzina. Jeden na drugiego psoci, ale jak cos, to natychmiast sa ratownicy i ratuja atakowanego.
Tak powinno byc w dobrej rodzinie. Zycze spokojnego wieczoru Rafaela-

dziĂŞkuje!

... ale bez "zamĂŞtu" nie ma wirowania ;) Jak nie ma wirowania to horyzont zdarzeĂą siĂŞ rozmywa pod zbytniÂą kontrolÂą.

Dobrze , Âże moÂżemy ze sobÂą rozmawiaĂŚ, jak zauwaÂżyÂła Rafael

Nie zmieniÂł siĂŞ niestety - jedyna zmiana to zdjĂŞcie z niego odpowiedzialnoÂści. Rafaelo, jeÂżeli nie wierzysz to mogĂŞ przytoczyĂŚ dowody/podaĂŚ linki.

Arteq,
a Ty zmieniÂłeÂś siebie?
Czy temat zaÂłoÂżony przez KapÂłana nie mĂłwi prawdy?

Obydwaj nadajecie siĂŞ do piaskownicy, psujecie sobie Âłopatkami babki i skarÂżycie jeden na drugiego do pani przedszkolanki.


Pozdrawiam - Thotal :)

I kto to mĂłwi.....
NaprawdĂŞ nie masz co robiĂŚ?
Szukasz przepychanek?
A moÂże nikt CiĂŞ nie kocha i jesteÂś nieszczĂŞÂśliwy.....
Sam sobie odpowiedz......

Nihil novi sub sole... A chciaÂłbym nie mieĂŚ racji. PrĂłbowaÂłem wyjaÂśniĂŚ najlepiej jak umiaÂłem, Âże na nic siĂŞ zda ukrĂłcanie, zamykanie i stosowanie metod, ktĂłre nie biorÂą pod uwagĂŞ naturalnych procesĂłw w zachowaniach czÂłowieka...

Koliberek przeÂżyÂł wiele, jeÂśli ktoÂś ogladaÂł film o papieÂżu naszym, to znajdzie tam niemaÂły fragment losu koliberka. MiaÂło to  swoje reperkusje, osobisty szpicel dÂługo po tym jeszcze, wilczy bilet. Itd, itp... I ÂścisÂła cenzura dotyczÂąca jego dokonaĂą w pracy. Przez to koliberk poznaÂł skrajny g³ód, upokorzenia, i wzi¹³ by siĂŞ i zaÂłamaÂł moÂże nieraz, ale kiedyÂś, gdy byÂł u skraju  wyczerpania spotkaÂł w pociÂągu pijaka. Ten spojrzawszy na koliberka  wypowiedziaÂł takie oto zdanie: "nie martw siĂŞ:  wszystko jest w jak najlepszym porzÂądku, poniewaÂż tylko zdrowa ryba pÂłynie pod prÂąd". I potem Ăłw pijaczyna wzi¹³ i wysiadÂł, w kaÂżdym razie bardzo szybko siĂŞ ulotniÂł....

DuÂżo wtedy byÂło ludzi pogubionych i mnĂłstwo dzieci kwiatĂłw chodzÂących z BibliÂą pod pachÂą, jeÂżd¿¹cych po caÂłym kraju na koncerty i spotkanie z PrawdÂą. Koliberek przypomniaÂł sobie sÂłowa swojego pierwszego mistrza, czyli ojca, ktĂłry wychowawaÂł nas, nie stosujÂąc ani kar, ani nagrĂłd, (sam do tej pory jest dla mnie najwiĂŞkszÂą nagrodÂą, wraz z matkÂą), ale poÂświĂŞcaÂł nam mnĂłstwo czasu i duÂżo opowiadaÂł  z matkÂą o swoich doÂświadczeniach, szczegĂłlnym losie i wykorzystywaÂł wci¹¿ przypowieÂści, zamiast reperkusji. SÂłuchaliÂśmy tego z zapartym tchem siedzÂąc na stoÂłeczkach przez niego zrobionych...zajadajÂąc przy okazji miĂłd z jego pasieki.  :P

A oto jedna z nich: Od czasu do czasu chodzi po wsi Âżebrak i puka do drzwi. Ludzie nie zawsze otwierajÂą, jednak bywa tak, Âże to sam Chrystus przebiera siĂŞ za jednego z nich..... Ta opowieœÌ wywarÂła na mnie olbrzymie piĂŞtno. I tak mĂłj dom w czasach szegĂłlnych zawirowaĂą staÂł siĂŞ schronieniem dla wielu. PoczÂąwszy od wszelakich subkultur, wyznawcĂłw najprzeró¿niejszych religii, kultur i regionĂłw, a takÂże artystĂłw,  w tym muzykĂłw, poetĂłw, pisarzy, a potem ludzi z caÂłej Polski, oraz Âświata. ZabrakÂło tylko eskimosa, aborygena. Ale to w duÂżym uproszczeniu. GdyÂż i za to musiaÂłem zapÂłaciĂŚ cenĂŞ.( byÂły to poczÂątkowe lata 80-te. Wiadomo, jak traktowano takie zgromadzenia wĂłwczas, zwÂłaszcza na WybrzeÂżu w czasach rozliczeĂą... )

Wielu z nich chciaÂło zbawiaĂŚ koliberka... WiĂŞc koliberek jeÂździÂł po Polsce w poszukiwaniu Prawdy. JeÂździÂł teÂż na koncerty...W mig poznaÂł doktrynĂŞ Âśw. Jehowy i najprzeró¿niejszej maÂści wyznawcĂłw chrzeÂścijaĂąskich, w tym teÂż z ró¿nych odÂłamĂłw koÂścioÂła katolickiego, potem (ale nie tak w mig) czytaÂł i sÂłuchaÂł buddyjskich wykÂładĂłw, potem poznaÂł japoĂąski, koreaĂąski zen itp. SÂłuchaÂł, patrzyÂł - choĂŚ nie deklarowaÂł siĂŞ nigdzie. ZrobiÂł kursy astrologiczne, zaj¹³ siĂŞ medycynÂą chiĂąskÂą; po to jeÂździÂł z WybrzeÂża aÂż do Krakowa na wykÂłady. W miĂŞdzyczasie mnĂłstwo uwagi poÂświĂŞcaÂł rodzinie, dzieciom. Dwoje z nich woziÂł do szkoÂły muzycznej. A obok tej szkoÂły, jak siĂŞ okazaÂło, jej koleÂżanka zaÂłoÂżyÂła (wĂłwczas, jednÂą z dwĂłch w Polsce)  znakomitÂą ksiĂŞgarniĂŞ ezoterycznÂą, plus dziedziny pokrewne - psychologia, nauka. CzekajÂąc na dzieci koliberek siedziaÂł w tej ksiĂŞgarni. CzytaÂł, sÂłuchaÂł, bowiem przychodziÂło tam mnĂłstwo tzw. "uduchowionych", bÂądÂź szukajÂących odpowiedzi na egzystencjalne pytania, bÂądÂż szukajÂących ratunku dla wÂłasnych niepowodzeĂą. MoÂżna byÂło w tej ksiĂŞgarni wypiĂŚ teÂż kawĂŞ, herbatĂŞ... wiĂŞc ludzie ci opowiadali, opowiadali, zwierzali siĂŞ i dzielili wÂłasnymi doÂświadczeniami, lekturami.

W ten sposĂłb koliberek zaczytywaÂł siĂŞ  w tych lekturach, "Nieznanych Âświatach" i temu podobnych. ZgromadziÂł niema³¹ bibliotekĂŞ. PoznaÂł mnĂłstwo "kursowiczĂłw" i byÂł zapraszany na niektĂłre z kursĂłw, choĂŚ kursowiczostwo go nie pociÂągaÂło, tak jak niektĂłrych. Ale jak trzeba byÂło, to ÂłaziÂł po ogniu i w takich okilicznoÂściach poznaÂł wÂłaÂśnie Ptaka :D...

Jednoczeœnie jednak uprawia³ 12- arow¹ dzia³kê, rozmawia³ z ptakami, kwiatami, owadami, robi³ weki, piek³ chleb, robi³ pierogi, kopytka... i przy okazji stara³ siê byÌ twórczy w pracy. Wci¹¿ te¿ mia³ kontakt z m³odzie¿¹, nie tak w koùcu sk³aman¹ jak doroœli...

MiewaÂł rĂłwnieÂż od 17-go roku Âżycia prorocze sny. WidziaÂł UFO ( nie sam - ma na to ÂświadkĂłw), ale te doÂświadczenia zostaÂły tu juÂż dostatecznie wyszydzone i nie bĂŞdzie zdziwiony, jeÂśli i to, co tu pisze rĂłwnieÂż...

... poniewaÂż ten koliberek obrazoburczy jest, taki butny, taki zamĂŞciarz i taki niepokorny......

I owszem, koliberek nigdy nie bĂŞdzie przejawiaÂł pokory; ale wobec obskurantyzmu, partykularyzmu, koterii, reÂżimu, i innych form despotyzmu, bigoterii, oraz wszelkim innym przejawom faÂłszu, pysze, grubiaĂąstwu... I mnoÂżyĂŚ, by wiele. NaczytaÂł siĂŞ mnĂłstwo i jest coraz to durniejszy. JednakÂże nie na tyle, by przepraszaĂŚ za swoje poglÂądy. MusiaÂłby byĂŚ najpierw przeproszony za rzekomÂą swojÂą "schizofreniĂŞ" (przypominam, iÂż takie oskarÂżenie jest karalne)i byĂŚ Âświadkiem przeproszenia wielu innych tutaj, ktĂłrzy byli personalnie atakowani i obraÂżani przez Janneth.

Sprawa nastêpna: gdyby Janneth jako osoba prywatna potrzebowa³a jakiejkolwiek pomocy, koliberek udzieli³by jej natychmiast. Poniewa¿ nie czepia siê Jej jako osoby, ale nie aprobuje Jej pewnych machinacji, manipulacji i krótkowzrocznych pogl¹dów. Nie mo¿e wiêc Jej przeprosiÌ. Bêd¹cy jednak ofiar¹ g³êbokiego komuniznu doskonale zna metody, jakimi siê kierowa³ ów system. W zasadzie dotyczy to ka¿dego systemu...Janneth nieœwiadomie realizuje podobny program.

A teraz coÂś dla tutejszych "ezoterkĂłw" typu Linda, Rafalea, Kiara i im podobnym. Otó¿, koliberek nie ma "pokory" wobec gÂłupoty i faÂłszu (ale to ogĂłlne stwierdzenie, nie ad personam, mimo iÂż wymieniÂłam Wasze imiona); choĂŚ osobiÂście mu to nie przeszkadza i mimo, Âże zna lektury typu" Zwiastuni Âświtu" i mnĂłstwo innych tu wymienianych, to szanuje osoby,( ktĂłre sÂą, za³ó¿my, Âże na poczÂątku drogi) i ich fascynacje. I nigdy np. nie dokucza Eastowi, Silverowi, Dariuszowi i innym podobym, gdyÂż posiadajÂą klasĂŞ i szczere intencje w poszukiwaniach. Nigdy teÂż koliberek nie byÂł w konflikcie z wÂładzÂą, dopiero teraz. (zresztÂą, to iluzja!) SzanowaÂł i szanuje bardzo Stolo, MichaÂła Jaworskiego i to z wzajemnoÂściÂą. OdmiennoœÌ poglÂądĂłw,  nie moÂże byĂŚ zarzewiem do konfliktĂłw, natomiast sposĂłb ich przedstawiania moÂże spowodowaĂŚ brak aprobaty, co nie jest rĂłwnoznaczne z brakiem akceptacji.

I tak: koliberka interesuje pokora, ale wobec Wiedzy! KaÂżdy czÂłowiek jest ÂżywÂą ksiĂŞgÂą, i jako takiego szanujĂŞ kaÂżdego. Ale uwaÂżam takÂże, Âże wiele do Âżyczenia pozostawiajÂą ludzie mĂłwiÂący bez ustanku o miÂłoÂści, rozwoju duchowym. To taka hiperkomensacja.
I nie naleÂży tego piĂŞtnowaĂŚ. Ale widzieĂŚ rzeczy, jakimi sÂą. I rozumieĂŚ...

A rzecz polega na tym, by d¹¿yĂŚ do Harmonii. I oczywiÂście naleÂży, jeÂśli moÂżna i  byĂŚ miÂłym do drugiego etc. Ale có¿ to jest miÂłoœÌ? Np. miĂŞdzy dwojgiem? To nic innego jak kompatybilnoœÌ energii dwojga. Im lepsza, tym mĂłwi siĂŞ o wiĂŞkszej "miÂłoÂści" miĂŞdzy nimi. Ale przecieÂż posiadamy dwanaÂście "ciaÂł". I trudno osiÂągn¹Ì takie dostosowanie we wszystkich aspektach. Dlatego bez znajomoÂści Praw WszechÂświata, trudno d¹¿yĂŚ do Harmonii i wzajemnego szczĂŞÂścia, za ktĂłrym kryje siĂŞ zrozumienie, wzajemny szacunek, chĂŞĂŚ wspó³pracy, nie ingerencja i mnĂłstwo, mnĂłstwo innych podobnych treÂści.

Obrazoburczym teÂż dla wielu byÂło pewnie okreÂślenie koliberka, iÂż rozwĂłj duchowy, to wielka Âściema. MoÂżna tak powiedzieĂŚ. A to dlatego, iÂż jeÂśli posiadamy min. ciaÂło mentalne, duszĂŞ, astralne, a takÂże duch, czyli monadĂŞ, to nie moÂżemy siĂŞ skupiĂŚ na jednym z nich.

Wiadomym jest, iÂż nie tylko czÂłowiek, ale kaÂżdy narĂłd, spoÂłecznoœÌ, region,  ma wÂłasnego Ducha, czyli MonadĂŞ. Nie moÂżna wiĂŞc skupiĂŚ siĂŞ na jednym  tylko aspekcie. To prowadzi do wielkiego zb³¹kania, do spowodowania potĂŞÂżnej nierĂłwnowagi, bo có¿ z innymi "ciaÂłami"? JuÂż niegdyÂś we WszechÂświecie stworzono sztucznÂą monadĂŞ, gdyÂż nie byÂło ³¹cznoÂści z PraprzyczynÂą. Tamtejsi ludzie Âżyli tysiÂące, tysiÂące lat, a teraz ich dusze ulegÂły, bÂądÂź ulegajÂą rozbiciu. Istoty te chciaÂły powstrzymaĂŚ naturalny cykl wejÂścia WszechÂświata w pó³kulĂŞ AntymaterialnÂą. Teraz jesteÂśmy w podobnym miejscu. Zatem mnĂłstwo channelingĂłw, to obiecanki cacanki programatorĂłw, czyli dusz, ktĂłre bez naszej energii nie mogÂą przetrwaĂŚ i ktĂłre sÂą odpowiedzialne za takie zak³ócenia, za stworzenie mnĂłstwa dodatkowych planet, gwiazd. Wbrew Prawom i Harmonii.

Jakie jest wiĂŞc nasze zadanie? OdrzuciĂŚ wszelkie maski, bigoteriĂŞ, "ezoteryczne, czy teÂż ÂświÂątobliwe pomady". To czas na bycie ÂŚwiadomym wszelkich zaleÂżnoÂści i w tym swojego miejsca i odniesieĂą do wszelkiego stworzenia we WszechÂświecie, oraz roli jakÂą mamy do odegrania.

NapisaÂłem to dlatego, gdyÂż tu moÂżna wyraziĂŚ siebie, a to moje "credo" jest po to, by powiedzieĂŚ, iÂż nie interesuje mnie walka dla samej walki. Nie mĂłwiÂąc juÂż o personalnych odniesieniach, co uwaÂżam za namniej smaczne.

ZauwaÂżyÂłem jednak nadzwyczajny proceder, iÂż jeÂśli zaistniaÂł konflikt, wkroczyÂło w to kilka osĂłb i Ăłw konflikt zacz¹³ przybieraĂŚ konstruktywny kierunek, to akurat wtedy temat byÂł natychmiast zamykany. Podam tylko dwa ostatnie przypadki. I tak w "Masz coÂś do mnie"pojawiaÂł siĂŞ dyskusja wykraczajÂąca poza osobiste przytyki, efekt jej byÂł taki, Âże  np. KapÂłan objawiÂł ÂżyczliwoœÌ do Arteqa, Ptak do Janneth, Lindy i pojawiÂła siĂŞ energia ÂżyczliwoÂści, temat zdjĂŞto. Podobnie byÂło z tematem o rymowankach, ktĂłry w ogĂłle gdzieÂś znikn¹³, i tam takÂże  dokonaÂła siĂŞ piĂŞkna metamorfoza. O innych wÂątkach nie wspomnĂŞ. Zastanawia mnie jednak ten fakt i fakt tak silnej polaryzacji jaka tu jest obecnie, a zatem i walki. Rafaela napisaÂła o zaczarowaniu. DuÂżo myÂślaÂłem o tym wczeÂśniej. Tylko, o jakie tu zaczarowanie chodzi???

Ale pozostawiam to do przemyÂślenia i na koniec, link gwoli przypomnienia:

http://www.youtube.com/watch?v=tLquW_SRCOI&NR=1 ( 10 odcinek)

Z serdecznym ukÂłonem dla Wszystkich tutaj. :)

A to co koliberek napisaÂł, byÂło na ten moment. ProszĂŞ o tym zapomnieĂŚ i prawdy poszukaĂŚ w sobie. To najpewniejsze miejsce. Amen!



Ps. Dziêkujê za cierpliwoœÌ, tym którzy wytrzymali naraz tyle liter, oraz za mo¿liwoœÌ tak "d³ugiego siê wypowiedzenia".

 :) :) :)

Piêknie to napisa³aœ Koliberku. Te wszystkie wartoœci, o jakich wspomnia³aœ... W jakich obronie chcesz stawaÌ i jakie têpiÌ zamierzasz. Jednak w swojej postawie zapominasz, ¿e nie jesteœ jedyna. Wszyscy tu mamy podobne cele, jedynie narzêdzia w naszych rêkach s¹ inne. Odczuwam, ¿e bardzo ciê¿ko jest Ci siê podporz¹dkowaÌ zasadom i regu³om, jakim podporz¹dkowana jednak jesteœ. Nie potrafisz znaleŸÌ swojego miejsca w œwiecie, gdy jedni s¹ na, a inni pod wozem. Nie tolerujesz w³adzy, broni¹c wolnoœÌ s³owa i czynu zarazem. Papie¿ przenigdy nie popiera³by rezygnacji z w³adzy jako rz¹dów. On wskazywa³, ¿e mo¿e i ta w³adza siê Ÿle zachowuje, niegodziwie rozporz¹dza, ale nigdy nie mówi³, ¿e nie jest potrzebna.
KsiĂŞÂżyc co noc ustĂŞpuje SÂłoĂącu, a SÂłoĂące KsiĂŞÂżycowi tym samym potem siĂŞ odwdziĂŞcza.
WÂładza byÂła, jest i bĂŞdzie zawsze. ChoĂŚby siĂŞ zmieniaÂły nazwiska jak dzieĂą z nocÂą. TrwaĂŚ bĂŞdzie nieprzerwanie.

Droga Janneth, nie wiem jakim sposobem wklei³ mi siê powy¿szy post, a w³aœciwie jego czêœÌ. Pisa³em tak jak czu³em i przy niezmienionych okularach, pope³ni³em tam napewno mnóstwo literówek. To mi zajmie trochê czasu, nim poprawiê. Proszê o trochê cierpliwoœci. I odczytanie tego potem nieco...Wierzaj mi, nic nie chcê têpiÌ. Pragn¹³em jedynie zwróciÌ uwagê na wa¿ne aspekty, i to bez jakiejkolwiek obrazy z mojej strony, jeœli to kogoœ nie usatysfakcjonowa³o, ani urazy do kogokolwiek, gdy siê na mnie wzi¹³ i wkurzy³. A nasz Papie¿, mia³ o wiele wiêcej do powiedzenia. Du¿o wiêcej...ale nie zdo³a³. A szkoda!

hawk!

Zmieni³em siê nieznacznie, i zdajê sobie sprawê, ¿e pewnie aktualnie nie widaÌ tego jeszcze na forum, ale coœ tam kie³kuje. Wiêc aktualnie mo¿emy przyj¹Ì, ¿e nie zmieni³em siê - ale te¿ zauwa¿my, ¿e nie deklarowa³em wielkich zmian.

Natomiast wiele osĂłb deklarowaÂło wiarĂŞ, jak rĂłwnieÂż zapewniaÂło o widocznych efektach zmiany 718 na lepsze. Na tym niektĂłrzy budowali tÂłumaczenia o uratowaniu dupy 718 na tym forum, nazywajÂąc to eufemistycznie "daniem zasÂłuÂżonej szansy" - to byÂł ich koronny argument. Jak widaĂŚ, udowodniÂłem - wskazujÂąc konkretne wypowiedzi i zachowania 718 - Âże caÂłkowicie nie mieli racji.
Zanim znowu postawisz znak równoœci pomiêdzy moim a 718 zachowaniem wska¿ mi proszê cytaty w których licznie/cyklicznie u¿ywam wulgaryzmów w stosunku do innych osób. IloœÌ "wspania³omyœlnie" wymazanych minusów te¿ nijak mia³a siê do siebie. No ale byÌ mo¿e taka jest ju¿ Twoja spostrzegawczoœÌ i poprawnoœÌ os¹dów.

Arteq,
obydwaj nakrĂŞcacie siĂŞ emocjami. OsobiÂście mnie to Âśmieszy, patrzĂŞ na was obydwu jak na dzieci ;D
WydoroÂślejcie, bÂądÂźcie rozsÂądni, nabierzcie dystansu do Âżycia, bo takie pieniactwo niczemu dobremu nie sÂłuÂży.

ZauwaÂżyÂłem, Âże od pewnego czasu starasz siĂŞ powstrzymywaĂŚ, ale "diabeÂłek" >:D tak Âłatwo nie odpuszcza i  z powrotem wciÂąga w wir...


Pozdrawiam - Thotal :)

A prosiÂłem - bez stawiania znakĂłw rĂłwnoÂści, brak trafnoÂści tej czynnoÂści juÂż wykazaÂłem.
Thotal, przyznaj - korci Ciebie te¿ ¿aby wcisn¹Ì notkie umoralniaj¹c¹...

No i merytorycznie - jak czĂŞsto - rĂłwnieÂż nie odniosÂłeÂś siĂŞ do mojej wypowiedzi. Nie wiem rĂłwnieÂż czy zauwaÂżyÂłeÂś, ale sam przyznaÂłeÂś siĂŞ, Âże Twoje wczeÂśniejsze insynuacje byÂły faÂłszywe [te o braku widocznych zmian, ktĂłre - zgodnie z powyÂższÂą wypowiedziÂą jednak dostrzegasz].

Janneth, rzecz w tym, Âże wÂładzy nie bĂŞdzie Âżadnej, gdyÂż nie bĂŞdzie takiej potrzeby. BĂŞdzie tylko wspó³praca. WsrĂłd pierwotnych SÂłowian, wÂładzy jako takiej nie byÂło i funkcjonowali oni znakomicie. ByÂła naturalna hierarchia. Hierarchia ÂświadomoÂści. Potem  narzucenie religii zmieniÂło oblicze naszych przodkĂłw. Ale to nie miejsce na te opowieÂści.

Pozdrawiam :)

koliberek33

WÂśrĂłd pierwotnych SÂłowian byÂła wÂładza...nie wiem skÂąd pomysÂł, Âże jej nie byÂło?

Koliberku... AleÂż ja nie mĂłwiĂŞ o pradawnych czasach, kiedy nieodziani niczym mĂŞÂżczyÂźni z maczugami biegali po puszczy i wspĂłlnie walczyli o posiÂłek i przetrwanie. PisaÂłam to w odniesieniu do forum i wÂładzy, jakÂą Ty ganisz. I nie pisz, Âże nie tĂŞpisz i nie ganisz wÂładzy, bo tak nie jest. PamiĂŞtam teÂż jak w "Masz coÂś do mnie" ktoÂś napisaÂł, Âże proponuje Ptaka na moda, na co Ptak odrzekÂł, Âże gdyby nim byÂł, zniszczyÂłby wÂładzĂŞ. Macie takie samo usposobienie i obie postÂąpiÂłybyÂście prawdopodobnie w ten sposĂłb.
Nie, nie biegamy z maczugami za zwierzynÂą. To jest forum internetowe i choĂŚ niektĂłrzy tutaj faktycznie zachowujÂą siĂŞ, jakby jakaÂś walka toczyÂła siĂŞ o ich byĂŚ albo nie byĂŚ, to tak nie jest.
A moderatorzy... Co¿... Czasem s¹ srodzy i karz¹, a czasem pomagaj¹. I Ty w³aœnie doskonale wiesz, ¿e mog³am jako moderator Ci pomóc. Nie skar¿y³am siê, ¿e zabiera mi to czas, ¿e mog³aœ przecie¿ napisaÌ najpierw w notatniku wszystko, co mia³aœ do powiedzenia, a dopiero potem zamieœciÌ komentarz. Pomog³am Ci bez zbêdnej gadaniny i z mi³¹ chêci¹.
Chcia³abym, ¿ebyœmy wszyscy to pamiêtali. To, czy ktoœ bêdzie mia³ problem z "w³adz¹" nie zale¿y od niej, a od niego. Od tego, czy bêdzie potrafi³ siê odpowiednio zachowaÌ, od tego czy bêdzie mia³ ambicje by wnieœÌ na forum czêœÌ siebie zamiast niszczyÌ czêœÌ kogoœ innego. Z jak¹kolwiek form¹ w³adzy problem bêdzie mia³ zawsze ten, który za nic bêdzie mia³ ogólnie przyjête zasady i regu³y ¿ycia w spo³ecznoœci. Forum jest spo³ecznoœci¹, choÌ mo¿e nie najwiêksz¹, ale te¿ nie najmniejsz¹. Musimy nauczyÌ siê ¿yÌ razem, jeden obok drugiego. Temu w³aœnie s³u¿y ten temat.
ByÂśmy nauczyli siĂŞ rozmawiaĂŚ o tym co nas boli bez dodatkowych nerwĂłw i spiĂŞĂŚ.

Widzisz, Ptak zna pewne forum i ja na nim jestem takÂże. Otó¿, jest tam admin, moderator i nie ma Âżadnych ciĂŞĂŚ, Âżadnych sankcji, upomnieĂą, punktĂłw i poziom naprawdĂŞ jest bardzo wysoki. Jest tam miejsce na wszystko i staramy siĂŞ sami dbaĂŚ o porzÂądek. Admini nam na tyle zaufali, iÂż my nie chcemy zawieœÌ ich zaufania. Oni sÂą, ale jakby ich nie byÂło... JesteÂśmy zdziwieni, Âże odpowiadajÂą na jakieÂś pytanie, gdyÂż ma siĂŞ wraÂżenie, Âże nie ma tam nikogo miesiÂącami. I czytajÂą wszystko. Jestem tam juÂż kilka lat. Nikt i nigdy nikomu nie uwÂłacza. CaÂły czas jest peÂłna kultura, ÂżyczliwoœÌ, ale teÂż humor niebywaÂły  i twĂłrczoœÌ nasza takÂże. W ÂŻADNYM RAZIE jakieÂś tam ZJADLIWE RYMOWANKI. Nie ma po prostu takiej potrzeby, gdyÂż nikt do tego nie prowokuje. JEST JESZCZE JEDNO TAKIE FORUM, ale wystarczy juÂż w tym wzglĂŞdzie...

... nie mam zatem w zwyczaju mĂłwiĂŚ o niesprawdzonym. Dlatego poznaÂłam min. doktrynĂŞ np. Âśw.Jehowy w myÂśl mojej zasady; nie mĂłw, dopĂłki sam nie poznasz dokÂładnie. DziĂŞki temu, trzech moich znajomych stamtÂąd odeszÂło po kilkunastu latach indotkrynacji, gdyÂż miaÂłem "atuty" w rĂŞku.

I tak: Ptak, doskonale wie o czym mĂłwi. MoÂżna  Jej w tym wzglĂŞdzie zufaĂŚ, jednakÂże osobnÂą sprawÂą jest, czy uniĂłsÂłby wÂłasne idee i zamierzenia, gdyÂż byÂłoby to jedno z najpowaÂżniejszych wyzwaĂą dla walczÂącego o wolnoœÌ i sprawiedliwoœÌ Ptaka. Koliberek nigdy tak wprost nie walczyÂł. Ot, zrobiÂł jakiÂś spektakl, oparty na faktach i po nim juÂż byÂło....

Teraz za to  przymierzyÂł siĂŞ zaledwie, jak to jest " walczyĂŚ o sprawiedliwoœÌ". Jednak tego typu walka, tak naprawdĂŞ nigdy nie byÂła w jego naturze. I nie bĂŞdzie, jak sÂądzĂŞ...


Pozdrawiam

Ps. I wierzê nadal, ¿e jako moderator dasz mi mo¿liwoœÌ wklejenia nastêpnego tekstu. To jest oczywiste i nale¿y równie¿ do obowi¹zków. Gdy¿ mod ma nie tylko prawa. Ale mi³o mi by³o i bardzo serdecznie dziêkujê za pomoc. Widzisz, a jeszcze mo¿e cieplej by³oby nie w wirtualu. Wszystko jest mo¿liwe i przed nami... :)

koliberek :D

Konkretnie:
1. wskaÂż gdzie zmieszaÂłem z bÂłotem [lub jakiekolwiek lÂżenia, wyÂśmiewania, etc.] Twojej znajomej.
2. wskaÂż cytat w ktĂłrym tak wypowiedziaÂłem siĂŞ o Tobie na starym forum jak to kÂłamliwie przedstawiasz.

JeÂżeli nie jesteÂś tego w stanie zrobiĂŚ [a zapewniam, Âże nie bĂŞdziesz z prostej przyczyny - nigdty siĂŞ w ten sposĂłb nie wypowiadaÂłem] - odszczekaj to rĂłwnie gÂłoÂśno i wyraÂźnie.
Twojego kolegê - admina, b¹dŸ moderatorów proszê o dopilnowanie aby 718 rozliczy³ siê z kolejnego k³amstwa pod moim adresem. i tym razem zwyk³¹ edycja postu nie wystarczy. Tyle ode mnie.

Nie za dobrze wró¿y nazywanie rodziców [osoby które wychowywali Twoj¹ znajom¹] "pustymi", "katolami" - ju¿ pominê.
MĂłgÂłbyÂś przy okazji wskazaĂŚ gdzie chwaliÂłem ich zachowanie [np. wspomniany - o ile Ci wierzyĂŚ - szantaÂż], hĂŞ?

Charyzmatyczni przywódcy s³owiaùscy , ale¿ mi ich brakuje we wspó³czesnym œwiecie. Tako¿ przywódców duchowych, "naszemu " Papie¿owi podobnych. Jan Pawe³ IIgi , gdy mówi³ z uœmiechem ca³y naród s³ucha³, a raczej ch³on¹³ Jego Mi³oœÌ.
W Âżadnych ustach nie brzmiaÂło mi lepiej zdanie  "Prawda Was wyzwoli". Poza tymi sÂłowami byÂła treœÌ daleko g³êbsza i mocniejsza niÂż wyraÂżaÂł to urzÂąd przez Niego piastowany.  To byÂł jedyny urzĂŞdnik koÂścielny, jakiego znam, ktĂłry nie tylko za Âżycia potrafiÂł podporzÂądkowaĂŚ sobie tÂą  InstytucjĂŞ. I nie dziwiĂŞ siĂŞ, Âże nawet po Jego Âśmierci liczni Jego naÂśladowcy kontynuujÂą dzieÂło.
Zacz¹³em od Niego, ale tylko dlatego , aby wyraziÌ swój stosunek do w³adzy. Nie ka¿dy mo¿e byÌ przywódc¹, bo nie ka¿dy ma charyzmê. Charyzma to coœ wiêcej ni¿ zdolnoœÌ do manipulacji. To emanacja energii, która w prostym ludzie/s³uchaczach wyzwala wszystkie najlepsze cechy .
To jest owa "Natural Mystic blowing through the air .. if You listen carefully - You will hear " (Bob Marley). To wÂładza pochodzÂąca od ÂŚwiadomoÂści. Ona w czÂłowieku dostrzega i wzmacnia CzÂłowieka szanujÂąc przy tym jego Ego.
Jest to teÂż moja droga - " I&I" . Na tej drodze wielu ludzi byÂło, ktĂłrzy czynami pokazywali mi drogĂŞ. Kochani Âśp. dziadkowie, na szczĂŞÂście nieupierdliwi  rodzice, instruktorzy Âżeglarstwa, przyjaciele, ktĂłrzy odeszli, kilka osĂłb , ktĂłrych jedno zdanie poruszaÂło we mnie nieznane mi wczeÂśniej struny. Jestem im wdziĂŞczny za zaistnienie w moim Âżyciu.
Dziêkujê koliberkowi za opowieœÌ o sobie. Koliberek nie zapomnia³ pok³oniÌ siê ludziom, dziêki którym jest taki jaki jest. W moim przekonaniu to wyraz wielkiej m¹droœci i prawdy, bo jest to bardzo praktyczny i bezpoœredni dowód na to, ¿e jesteœmy po³¹czeni w JEDEN ORGANIZM (niczym ró¿ne, komórki i ich odmienne funkcje )
 One Love.
MĂłj lajf to wzrost w tle przeró¿nych ludzi z diametralnie ró¿nymi pomysÂłami na Âżycie. Ksi¹¿ki to g³ównie literatura s-f. Nastoletni czas spĂŞdzony wÂśrĂłd Âżagli, szant i tĂŞsknoty do wielkiej wody.  Trudna i niefajna droga edukacji zakoĂączona ledwie co zdobytÂą maturÂą. CiÂągÂła wiara w Âżyciowe powodzenie i d¹¿enie na szczyt w zawodowej drodze zaprowadziÂły mnie na samÂą gĂłrĂŞ tzw. "zawodowej pozycji spoÂłecznej" do posady prezesa Sp. , ale stamtÂąd widok ÂżaÂłosny byÂł. Nie daÂłem siĂŞ omamiĂŚ mamonie, straciÂłem wewnĂŞtrzny ogieĂą w tym zakresie i zapragn¹³em  byĂŚ wolny od wielu niefajnych zaleÂżnoÂści i uzaleÂżnieĂą Âżyciowych wiĂŞc (mĂłwisz i masz) ..... wkrĂłtce straciÂłem wszystko. Od pozycji poprzez caÂły niewielki majÂątek, po rodzinĂŞ. Nie zagubiÂłem siebie. OdzyskaÂłem swoje Âżycie i duÂżo czasu na rozwĂłj. To dla mnie wielka nauka Âżyciowa, ktĂłrej jestem wdziĂŞczny. PodniosÂłem siĂŞ.  W caÂłej tej drodze gdzieÂś od lat 80 tych po dzieĂą dzisiejszy towarzyszy mi wibracja reggae. Bywam lekkomyÂślny , ufny , czasem dziaÂłam instynktownie, bez szacowania zyskĂłw i strat i tak juÂż chyba zostanie :)
No to byÂłoby na tyle jeÂśli chodzi o wyraÂżanie siebie. Reszta jest w moich postach pomiĂŞdzy sÂłowami. Tam mnie znajdziecie.
pozdrawiam serdecznie

East

NIEWYRAZALNOSC

W zyciu codziennym nieustannie cos sobie wzajemnie komunikujemy.Chetnie opowiadamy o wlasnych bolaczkach i cierpieniach. Rzadko sluchamy innch. Bywamy gadatliwi. Zdaza sie ze uzywamy slow po to, by klamac. Zdarza sie rowniez,ze mowimy duzo, by nie dopuscic rozmowcy do zadawania niewygodnych pytan. Rozmowy istotne, jak nazywala je Maria Kasprowiczowa, prowadzimy zbyt rzadko.

Wzbogacaniu jezyka sluzy literatura piekna, wylaczajac te utwory pisane wspolczesnie, ktore programowo uzywaja niechlujnego i ubogiego jezyka.Czytajac
powiesci wielkich pisarzy, a nie ich streszczenia w brykach, na co pozwala wspolczesna szkola, odnajdujemy w nich okreslenia pewnych przezyc i przemyslen oraz doznan, ktore sa w nas, ale nie umiemy je wyrazic. Bywaja momenty zaskakujace, gdy w utworze literackim ze zdziwieniem odnajdujemy na przyklad zdefiniowanie wlasnych nastrojow.

Boleslaw Lesmian uwazal, ze pojeciowe ujecie swiata jest niewystarczajace. W swoich esejach przyznawal poezji poznawcze. Jest ona, jak to okreslal wyrazicielka
niewyrazalnego.

Zapomniany polski mysliciel XX wieku K.L. Koninski podkreslal, ze jezyk poezji okazuje sie scislejszy"gdy idzie o sprawy metafizyczne i mistyczne niz silacy sie na precyzje jezyk spekulacji metafizyczno-teologicznej". Swiadomosc ulomnosci slow w porownaniu z tym, co maja wyrazac, przenika tez pisarstwo Becketta. Milczenie w jego dramatach ma wymowe nie mniejsza niz slowa. Warto tez pamietac, ze filozofowie tej miary co Nietzche, Sartre czy Kotarbinski, siegali do form literackich, z poezja wlacznie, by wyrazic pewne tresci, ktore sa niewarazalne w jezyku traktatow filozoficznych. Jezyk stanowi tylko jeden z mozliwych sposobow
porozumiewania sie. Istotna role pelni sfera pozaslowia. Azeby zrozumiec drugiego czlowieka, nie wystarczy rejestrowac tego , co mowi, trzeba sie wsluchac w rozmowce. Niezbedne jest nawiazanie kontaktu pozaslownego. Podobnie
porozumienie z roslinami i zwierzetami, ono takze wymaga umiejetnosci odbierania ich szxzegolowej mowy. Nasuwaja  mi  sie tu slowa poety Zdzislawa Laczkowskiego, ktory w "Pieknej Rahab" pisal: "Slowa sa zyciem. Nami. Znacza
tak wiele . I nie znacza nic. Gluchy dzwiek. Slepy blask. Nic!.Wierzymy slowu, a przeciez jest ono prawie niesprawdzialne.Naduzywamy slowa i nie spotyka nas zadna kara".
W poznaniu drugiego czlowieka slowa pelnia istotna role, ale niewystarczajaca.
Jak pisal Ortega yGasset, jezyk jest ograniczony kordonem niewyslowienia.
Nie ma co watpic, ze bywaja tresci ktorych nie da sie wyrazic.
Wrazliwy rozmowca powinien odbierac spojrzenia, mimike, tembr oraz intonacje glosu.   Rozkwit cywilizacji przyniosl ze soba trudnosc w nawiazywaniu glebszego
kontaktu kontaktu z drugim czlowiekiem.  Narasta  bowiem liczebnie grupa osob, ktore unikaja  bezposredniego kontaktu z drugim czlowiekiem.
A wiec nie odczytuje sie wowczas wyrazu czyichs oczu, nie poznaje sie kogos po sposobie podawania reki, lecz jedynie zna sie wzajemnie ze skrotowych z natury
rzeczy esemesow. Miedzy innymi one staly sie upraszczajacym, a nawet prymitywizujacym nasz jezyk. Niewrazliwosc naszych doznan i przezyc bywa dotkliwa, prowadzac do stanow osamotnienia. . Pomocne staja sie w takiej sytuacji
filmy psychologiczne. Bywa ,ze pelnia one role zastepcza w naszym zyciu. Bochaterowie filmow ,sztuk tetralnych , jak rowniez dziel literackich nabieraja
pozoru rzeczywistych postaci. Zdarza sie, ze lepiej-bo bez slow-porozumiewamy sie z nimi niz z osobami teoretycznie bliskimi.Prawdziwa przeszkoda w nawiazaniu z kims pelnego kontaktu, ktory kazdemu z nas jest potrzebny, nie sa bowiem roznice w pogladach, lecz odmienne skale wrazliwosci i uczuciowosci.

Filozofia Codziennosci  Maria Szyszkowska

Przepisalam ten artykol  bo przekazuje moje mysli, mowi dokladnie o problemach codziennego komunikowania.
W czasie kiedy mozemy kozystac z komputeru cieszymy sie ale nie myslimy ile tracimy, jak uczucia sa splaszczone,
jesli ktos zdaje sobie z tego sprawe, to podczas pisania ma to na uwadze, aby pokazac swoj szacunek, dobry humor,
swoja wdziecznosc, zlosc, brak respektu itp.  Zwracajmy uwage na to jak zwracamy sie do kolegow, przyjaciol. Dbajmy o dobry ton naszych informacji. Rafaela

maÂło mnie obchodzi co tutaj napisaÂłeÂś - WCALE! a szczeka to pies a karawana jedzie dalej...

718'

Nie wywiniesz siê tak ³atwo. Ale ¿eby nie byÌ pos¹dzonym o czcze k³ótnie - poczekam na rozwój sytuacji. Swoje ju¿ powiedzia³em.

Rafaelo, piêknie wyra¿ony stosunek do przekazywania treœci. Oprócz s³ów i poezji jest taka sfera przekazu, która wyra¿a o o wiele wiêcej. To muzyka. Czasami równie¿ towarzysz¹ca muzyce symbolika. Nawet te dwa s³owa nios¹ potê¿ny ³adunek treœci dla ka¿dego zrozumia³ej mam nadziejê : One Love

To Âłatwe - pewnie skorzystajÂą z opcji "niewidocznoÂści" ;P

Ja teÂż byÂłem moderatorem na pewnym forum (znacznie wiĂŞkszym - kilka tysiĂŞcy kont) i teÂż poziom byÂł o wiele wyÂższy niÂż tutaj. ZasÂługÂą byÂło postĂŞpowanie moderatorĂłw, ktĂłrzy szybko i niekiedy surowo reagowali na kaÂżde zÂłamanie regulaminu. Kary byÂły z tym, Âże po pewnym czasie wygasaÂły- chyba, Âże ktoÂś nazbieraÂł ich zbyt duÂżo w krĂłtkim czasie - wtedy zazwyczaj koĂączyÂło siĂŞ banem 3-dniowym. Regulamin byÂł ogĂłlnodostĂŞpny i kaÂżdy mĂłgÂł siĂŞ z nim zapoznaĂŚ a takÂże odwoÂłaĂŚ siĂŞ od decyzji moderatora. InnÂą sprawÂą byÂło teÂż wyksztaÂłcenie "postawy obywatelskiej" u forumowiczĂłw - sami widzieli jeÂśli ktoÂś zachowuje siĂŞ niestosownie i reagowali w odpowiedni sposĂłb.
OczywiÂście, Âże potyczki siĂŞ pojawiaÂły ale byÂły one niszczone w zarodku i dlatego caÂły czas panowaÂła normalna atmosfera - nikt nie czuÂł siĂŞ zaszczuty (chyba, Âże typowy troll - ale bez takich ludzi forum doskonale siĂŞ obejdzie).

czekaj artqu, czekaj ale to Âże zmieszaÂłeÂś z bÂłotem MOJÂĄ NARZECZONÂĄ a nie znajomÂą (!) jest faktem!!!

i ci co czytali wtedy jak to pisaÂłem i CO ty pisaÂłeÂś - wiedzÂą dobrze o czym mĂłwiĂŞ, jesteÂś delikatnie mĂłwiÂąc nie fajny, nie miÂły i maÂło inteligentny co wykazujesz na forum KAÂŻDEGO dnia - absolutnie podtrzymuje to, Âże zmieszaÂłeÂś z bÂłotem mojÂą kobietĂŞ i mnie a jej rodzicĂłw katolikĂłw broniÂłeÂś...

nie bĂŞdĂŞ NIC udowadniaĂŚ - twoja obÂłuda jest faktem a prawda sama siĂŞ obroni...

718'

Perfidnie kÂłamiesz. Po prostu pokaÂż moje sÂłowa w ktĂłrych zrobiÂłem to co mi zarzucasz.

edit: ["jesteÂś perfidnym kÂłamcÂą --> "perfidnie kÂłamiesz"]

nie mam czasu na to, to by³o jaki¶ czas temu, nie muszê nic nikomu udowadniaæ, dobrze wiesz CO pisa³e¶, pamiêtam jeszcze, ¿e napisa³e¶ co¶ o tym, ¿e nie powinni jej tak zmuszaæ do chodzenia do ko¶cio³a ALE OGÓLNIE pochwali³e¶ ich podej¶cie DO MNIE!!!

a opisaÂłem to w detalach precyzyjnie...

718'

Przepraszam, Âże siĂŞ na moment tylko wtrÂące.
Ale, czy bĂŞdziesz tak rozpamiĂŞtywaÂł i rozpamiĂŞtywaÂł, to Âże ktoÂś Cie kiedyÂś ''zmieszaÂł z bÂłotem''.
To byÂło kiedyÂś, a teraz jest TERAZ. ÂŻYJ CHWILÂĄ OBECNÂĄ !
Gdybym jak tak rozpamiĂŞtywaÂł kiedy i kto zmieszaÂł mnie z ''bÂłotem'' to chyba bym juÂż dawno znalazÂł siĂŞ w psychiatryku.
Przypomina mi siĂŞ w tym momencie najlepsza polska komedia ''Sami swoi''
jak Kargul i Pawlak mieszali siĂŞ nawzajem w bÂłocie.
LitoÂści ! BÂądÂźcie wolni od uprzedzeĂą, upokorzeĂą, poczucia krzywd itd...
Wiêc poczuj WOLNO¦Æ.
To tyle i nie bĂŞdĂŞ juÂż wiĂŞcej siĂŞ wtrÂącaÂł w rozgrywki Ego.

JeÂżeli 718 nie dojrzaÂłeÂś jeszcze do odpowiedzialnoÂści za wÂłasne sÂłowa, szczegĂłlnie miotane czcze zarzuty to moÂże powinieneÂś ograniczyĂŚ wypowiadanie siĂŞ do tego czasu aÂż nieco doroÂśniesz... Co jednak nijak nie zwalnia CiĂŞ z konsekwencji za nie.

O to chodzi w³aœnie, ¿e doskonale wiem co pisa³em, a czego nie pisa³em - st¹d wiem, ¿e ³¿esz.

Z tÂą wÂładzÂą, a wÂłaÂściwie jej zniszczeniem, to ptak zaÂżartowaÂł.
Bo jedyna wÂładza, jaka go interesuje, to wÂładza nad sobÂą, choĂŚ to sÂłowo nieadekwatne.
Akurat w tym kontekÂście bĂŞdzie to odwrotnoœÌ wÂładzy jakÂą znamy, czyli chodzi o caÂłkowitÂą wolnoœÌ danÂą sobie. WolnoœÌ w sensie braku ograniczeĂą, czyli zaistnienia w swoim najpiĂŞkniejszym i najbardziej prawdziwym przejawie. Dokopania siĂŞ do Âżyciodajnych pokÂładĂłw swojej istnoÂści i rozpalenia wÂłasnego sÂłoĂąca …

… z tej perspektywy znikajÂą wszelkie zaciemnienia, wszystko jest takie, jakie byĂŚ powinno.

Bawimy siĂŞ tu na forum w jakieÂś walki, karmimy iluzjÂą potrzeby udowadniania prawd … i zapominamy o wÂłasnej prawdzie. A ona JEST …
Czasami daje o sobie znaĂŚ i wĂłwczas sÂłychaĂŚ Âśpiew koliberkĂłw …  :)
 
… i innych …

SÂą to ÂświĂŞte chwile odzyskiwania nas … dotkniĂŞcia PRAWDY … i w tym jest miÂłoœÌ …


Pozdrawiam i dobranoc, ptak  :)
 

WspaniaÂłych LotĂłw :)

Muzyka, jakÂże to waÂżna sfera... Dla mnie najwaÂżniejszy pomost z NiewyraÂżalnym. JuÂż w domu matka tak piĂŞknie ÂśpiewaÂła...
PiszĂŞ powyÂżej o dwunastu ciaÂłach, a dawno temu zastanowiÂła mnie klawiatura fortepianu. 7 i 5 dÂźwiĂŞkĂłw... Czarnych i biaÂłych...Jak siedem czakramĂłw materialnych  i piĂŞĂŚ antymaterialnych. Ty East, zdaje siĂŞ, teÂż chyba na to niegdyÂś wpadÂłeÂś....I ktĂłry z tych dÂźwiĂŞkĂłw jest waÂżniejszy? KtĂłre z ciaÂł? KtĂłry czakram? Serca? Czy to nie nastĂŞpna z iluzji? JeÂśli ktoÂś dziaÂła na trzeciej czakrze, a nie ma jeszcze rozwiniĂŞtej czakry serca, to istotnie, biada mu. I wtedy "serce" wydaje siĂŞ byĂŚ najwaÂżniejsze...ÂŚwiat tak dalece poszedÂł do przodu, Âże jakÂże moÂżna byĂŚ nieczuÂłym, niewraÂżliwym? JuÂż Budda nauczaÂł i otwieraÂł serca na wspó³czucie, zrozumienie... Nie posiadaĂŚ tej umiejĂŞtnoÂści, to tak jak wci¹¿ tkwiĂŚ w przedsionku piekÂła. I stÂąd taki raban o to serce... A moÂże szczegĂłlnie tych, ktĂłrzy jeszcze "go nie majÂą". WiĂŞc oby otworzyli je jak najszybiej, ale i nie poprzestali na tym, i otworzyli takÂże wszystkie wrota,  by usÂłyszeĂŚ muzykĂŞ sfer, oraz najpiekniejszy swĂłj wÂłasny Âśpiew...

A Ty Ptaku, zaraz tak siê t³umaczyÌ..., toœ nie zamierza³ dokonaÌ tu rewolucji w celu obalenia dotychczasowych w³adz. Znaj¹c Ciebie, da³byœ wszystkim zupe³n¹ wolnoœÌ w zakresie, w którym byœ w³ada³. Tylko, czy inni by Ci na to pozwolili? Tu siê nale¿a³oby obawiaÌ ew. niepowodzeù...Ale Ptak mocny jest, wiêc kto wie, kto wie... O i PFIRIORI, tu zawin¹³...Priviet Tobie!!! :)

MyÂślaÂłem, iÂż po moich wyznaniach zamilknĂŞ w tym temacie moÂże i na zawsze... Ale có¿...  ^-^

Z serdecznym Dobranoc :)

koliberek33

KapÂłan ignoruj...

Arteq odpuœÌ...

PokĂłj ;)

mam taki zamiar  ;D

ale to nie zmieni arqa lecz MNIE...

có¿

Tu nie chodzi o zmianĂŞ ale o zdrowÂą dyskusjÂą, gdzie teraz nie spojrzĂŞ to widzĂŞ dyskusje twojÂą z arteqiem i na odwrĂłt. To powoli zaczyna rzucaĂŚ siĂŞ w oczy te ciÂągÂłe "policyjne" metody rozmĂłw.

MoÂże byÂście tak oboje Âłaskawie przenieÂśli swoje rozmowy na PW? ByÂło by o wiele milej.

Pozdro
Mora

ale JA nie mam o czym z nim gadaĂŚ, wiĂŞc nie wiem co sugerujesz Mora...

718'

ÂŻeby tego typu posty jak i posty artqa skierowane do twojej osoby przestaÂły byĂŚ na tym forum normÂą. To nie jest normalne te ciÂągÂłe zaczepki i jeÂżeli nie chcecie rozmawiaĂŚ na PW to skoĂączcie to milczeniem.

Proste?

Ptak jest bardzo mocny.Zakres czĂŞstotliwoÂści jej pola myÂślowego jest szeroki....
Co prawda to nie wyÂścig szczurĂłw, ale pod wieloma wzglĂŞdami moja siostra mnie przegania. Lecz jak Ptak mĂłwi , to tak jakbym ''ja'' mĂłwiÂł, jak Ptak pisze to tak jakbym ''ja pisaÂł.
Ptak wie tak jak i ''ja'' wiem, Âże ludzkoœÌ to jedna wielka rodzina i  wszyscy jesteÂśmy braĂŚmi i siostrami.Stanowimy jedno POLE ÂŻYCIA. A wszystkie podziaÂły to tylko spoÂłeczny faÂłsz.FaÂłsz, ktĂłry odziela ludzi od ludzi, czÂłowieka od czÂłowieka, Âżycie  od Âżycia. FaÂłsz, ktĂłry zabija najwiekszÂą prawdĂŞ Kim jesteÂśmy i co tu robimy.
FaÂłsz, ktĂłry powoduje, Âże Âżycie walczy z Âżyciem, a doÂświadczenie  doÂświadczeniem.

A Ty Koliberku gdzie poznaÂłeÂś Ptaka. Hmm.. podejrzewam, Âże na chodzeniu po rozrzaÂżonych wĂŞglach, ktĂłre organizowaÂł Colin Sisson, ktĂłry wyzwoliÂł mnie z psychicznej niewoli.

To nie byÂł Collin. Jest w Polsce taki nadzwyczaj skromny czÂłowiek, przepiĂŞkny wnĂŞtrzem i niezwykÂły w dziaÂłaniu, ktĂłre sÂłuÂży ludziom, a ktĂłry urodziÂł siĂŞ z darem widzenia aury. KiedyÂś  zobaczyÂł i moja aurĂŞ i zaprosiÂł na swĂłj kurs widzenia aury jako goÂścia i to nieodpÂłatnie. Pod koniec dnia nagle oÂświadczyÂł, Âże jeÂżeli ktoÂś chce, to moÂże chodziĂŚ po ogniu. Tak po prostu i znienacka. To byÂł szok, poniewaÂż koliberek "jak ognia baÂł siĂŞ ognia". Nigdy niczego nie baÂł siĂŞ bardziej... ByÂło nas tam dwanaÂście osĂłb, reszta ulotniÂła siĂŞ jak kamfora... Ale pozostaÂł wÂśrĂłd nich Ptak i mĂłj patner za ktĂłrym to wÂłaÂśnie "koliberek poszedÂł w ogieĂą".  I jemu to zawdziĂŞcza w g³ównej mierze. Oraz naszemu prowadzÂącemu. Za rok byÂło nastĂŞpne spotkanie.. Nikt siĂŞ nie poparzyÂł i wszyscy byli szczĂŞÂśliwi,  A ognisko miaÂło ponad dwa metry (rozrzaÂżone wĂŞgle). Jednak spokĂłj naszego nauczyciela udzieliÂł siĂŞ i nam. O ile wiem, to Ptak byÂł potem gdzie indziej i u kogoÂś drugiego, ale tam niektĂłre osoby  siĂŞ poparzyÂły.

Ale wracam do naszego nauczyciela, ktĂłry jak siĂŞ okazaÂło, (bo koliberek o nim potem czytaÂł) byÂł rzeczywistym wtajemniczonym Mistrzem, ksztaÂłconym w niejednym klasztorze przez wielkich lamĂłw i MistrzĂłw.  Dlatego nikt z nas  go nie rozpoznaÂł, gdyÂż tylko prawdziwÂą wielkoœÌ cechuje skromnoœÌ i takie cnoty, ktĂłrymi siĂŞ On wyró¿niaÂł i nadal wyró¿nia. UtrzymujĂŞ z nim wciÂąz kontakt i wiele Mu zawdziĂŞczam. Nazwiska nie wymieniĂŞ, gdyÂż to nie ma chyba znaczenia.

Tyle ze wspomnieĂą z ogniowej prĂłby. Wtedy z Ptakiem byÂłyÂśmy nieopierzonymi kurami; koliberek na pewno :D. Po chodzeniu po ogniu wiele spraw w moim Âżyciu ruszyÂło  intensywnie do przodu.


Pozdrawiam serdecznie, i bardzo lubiĂŞ czytaĂŚ Twoje opowieÂści. Znakomicie siĂŞ w nich "znajdujĂŞ".

kolibere33 :)

Silver, chodziÂłam po ogniu rĂłwnieÂż i z Colinem Sissonem.
Jednak pierwszy raz byÂł zupeÂłnie inny, o czym wspomniaÂł koliberek.

Po kursie widzenia aury z … (skoro koliberek nie podaÂł nazwiska, uszanujĂŞ to) poszliÂśmy do nadmorskiego lasu. ByÂła juÂż póŸna noc. ÂŁaziliÂśmy po lesie zbierajÂąc ga³êzie na nasz stos caÂłopalny … a z kaÂżdÂą kÂłodÂą rosÂło w nas zdumienie i powÂątpiewanie, czy odwaÂżymy siĂŞ … ÂżartowaliÂśmy, ale w Âśrodku trawiÂł nas ogieĂą, ten ktĂłry miaÂł siĂŞ potem zmaterializowaĂŚ …

… i przyszedÂł ten czas … ta magiczna chwila, gdy po krĂłtkiej intonacji mantry OM trzeba byÂło zmierzyĂŚ siĂŞ z wÂłasnymi sÂłaboÂściami, przede wszystkim strachem … i zawierzyĂŚ sobie, wÂłasnej mocy …

… i duch zwyciĂŞÂżyÂł materiĂŞ … nagle wszystkie lĂŞki poszÂły precz, a my zawarliÂśmy przymierze z ogniem,  taki chrzest z ognia, zamiast z wody …
TaĂączyliÂśmy z ogniem … przechodziliÂśmy ognisko po kilkanaÂście razy, wprost fruwaliÂśmy … my ziemskie gwiazdy pod czarnym niebem …

Takie przeÂżycia zmieniajÂą, przesuwa siĂŞ prĂłg moÂżnoÂści.
To juÂż na zawsze wyryÂło siĂŞ w nas, jako jedno z najpiĂŞkniejszych doÂświadczeĂą.

No i pozostaÂła tĂŞsknota …   


Pozdrawiam, byÂła nieopierzona kura  ;D

...aleÂś poleciaÂł Ptaku! Wracaj tu, na ziemiĂŞ... :D

Ten pierwszy raz emocje lĂŞku pewnie byÂły jeszcze zbyt silne i zagĂłrowaÂły nad wszystkim. Dlatego wyszÂło jak wyszÂło.


 Czyli niby takie proste doÂświadczenie, ale jak wiele moÂżna doÂświadczyĂŚ.
DoÂświadczyĂŚ, jak to wÂłaÂśnie MY tworzymy swojÂą rzeczywistoœÌ zgodnie z naszymi  myÂślami i przekonaniami.
Czyli - parzy to parzy,  boli to boli..... nie dam rady (lĂŞk), to nie dam rady.
Czyli prĂłg moÂżnoÂści przesuwa siĂŞ niesamowicie daleko, gdy tylko uzmysÂłowimy sobie jak emocje lĂŞku, sÂą silniejsze od Nas. Och ten lĂŞk. Nic w nim zÂłego, tylko Âże...boimy siĂŞ lĂŞku ... bo nie chcemy siĂŞ baĂŚ, czyli go tÂłumimy  ;)

Dziewczyny?
A byÂłyÂście na gĂłrze Âśw. MikoÂłaja (ÂŚwiĂŞta GĂłra) w okolicach Gdyni?

Matela pisze Âże macie tam miejsce mocy siegajÂące 50 000 jednostek Bovisa.


Pozdrawiam - Thotal :)

Nie Thotalu, przynajmniej ja nie byÂłam.
Dopiero od Ciebie dowiadujĂŞ siĂŞ o istnieniu takiej gĂłry. BĂŞdziemy musiaÂły z koliberkiem wybadaĂŚ jÂą …  ;D 
DziĂŞki za info!

Pozdrawiam  :)

Miejsce mocy, to tzw. Kamienna Góra, ale mo¿e ochrzcili j¹ MIKO£AJEM... Otó¿, przed ka¿dym wejœciem do pracy (góra znajdujê siê obok teatru) wchodzi³em na ni¹, relaksowa³em siê i patrz¹c przy okazji na morze, nabiera³em mocy...Jest tam potê¿ny krzy¿ od pewnego czasu. On te¿ emituje bia³¹ energiê.

No i potem siĂŞ fruwaÂło w czasie zajĂŞĂŚ, jakby to PtaszydÂło tutejsze okreÂśliÂło. :D Ptaku, a moÂże  dla Thotala jakaÂś inna jeszcze gĂłra specjalnie nabraÂła mocy? Thotalu, podaj dokÂładny azymut, to pofruniemy z Ptakiem, ale wtedy nie bĂŞdziesz miaÂł juÂż z kim tu rozmawiaĂŚ :D  A, TY tak po miejscach mocy lubisz wĂŞdrowaĂŚ i siĂŞ ÂładowaĂŚ? Nie jest to, nie przypadkiem, pĂłjÂście na ÂłatwiznĂŞ, hĂŞ ? ;)

 O0
Ps. GĂłra ÂŚw. MikoÂłaja jest w okolicy Sycowa, na pó³noc od OleÂśnicy. Ale  w okolicy Gdyni ????

A czy po tym kursie widzenia aury, WidziaÂłyÂście chociaÂż przez moment aurĂŞ.A moÂże jÂą widziecie ?

ÂŚwiĂŞta GĂłra (Âśw. MikoÂłaja) znajduje siĂŞ w dzielnicy Leszczyki koÂło ul. Morskiej, pomiĂŞdzy SwarzewskÂą, a G. WÂładysÂłwskiego. Na gĂłrze znajduje siĂŞ maÂła kapliczka Âśw MikoÂłaja, w miejscu kultu tzw. kultury oksywskiej.

Tam moÂżecie jeszcze lepiej wyraÂżaĂŚ siebie (Âżeby nie bylo offa ;D)



Pozdrawiam - Thotal :)

A propos aury: i owszem. ZresztÂą udaÂło mi siĂŞ to wczeÂśniej podczas  medytacji w oÂśrodku zen w Falenicy pod WarszawÂą, potem w domu, no i potem na tym  kursie. Nie tak Âłatwo siĂŞ tego nauczyĂŚ, zwÂłaszcza przy wirze codziennoÂści...Ale jeÂśli siĂŞ juÂż jÂą widzi, to jej sÂą kolory tak piĂŞkne, Âże nie przekÂładajÂą siĂŞ na znane nam w otaczajÂącej rzeczywistoÂści, chyba Âże to "brudna aura".

JednakÂże w moim wydaniu, byÂły to zaledwie sporadyczne przypadki. TĂŞ zdolnoœÌ trzeba ĂŚwiczyĂŚ...a koliberek miaÂł tyle obowiÂązkĂłw. Natomiast mĂłj synek widziaÂł jÂą do ok. siĂłdmego roku Âżycia.  I to byÂło dla nas ciekawe - reakcje na kaÂżego czÂłowieka. OkreÂślaÂł kolory, ale i wielkoœÌ aury. I np. mĂłwiÂł: a ten Pan ma jÂą du¿¹ jak ten fiacik, a ta pani, to tak jak wejÂście do naszej klatki.... I nie byÂła to  fantazja, gdyÂż miaÂłem jeszcze jednego niezwykÂłego przyjaciela, ktĂłry miaÂł takÂże tĂŞ naturalnÂą od zawsze zdolnoœÌ i on potwierdzaÂł, to co widziaÂł mĂłj synek.

Ale to nic specjalneego, to co tu opisujĂŞ, jednakÂże chciaÂłbym "'to nic specjalnego" posiadaĂŚ  nadal. :) Ale gdybym nie siedziaÂł przed komputerem itd... to zdolnoœÌ  wrĂłciÂłaby, ot i co!

 ::)

a kto oprĂłcz mnie widzi, Âże TEN wÂątek to kontynuacja "MASZ COÂŚ DO MNIE?"  ???


718'

koliberek :D

... ptak rĂłwnieÂż to widzi. :D

Kap³an, mijasz siê z prawd¹ delikatnie mówi¹c. Tak sie sk³ada, ze doskonale pamiêtam tamten temat zwi¹zany z Twoim œlubem we Francji. Arteq nie miesza³ z b³otem Twojej dziewczyny i Ciebie, nie chwali³ twoich teœciów za próbê wrobienia Ciebie w pedofilie, wrêcz przeciwnie, on to stanowczo potêpi³, stara³ siê zrozumieÌ co sk³oni³o rodziców dziewczyny do tak drastycznych metod, ale to zachowanie zdecydowanie potêpi³, wróÌ sobie do tego tematu i zobacz.

A mnie siĂŞ wydaja, Âże nie jest kontynuacjÂą. Jak na razie jedynÂą bardziej nerwowÂą czĂŞÂściÂą tego tematu byÂła wÂłaÂśnie scysja pomiĂŞdzy KapÂłanem i Arteq'iem. RozwiÂązana z resztÂą w temacie "Nowy regulamin i pf". Tam sprawa zostaÂła wyjaÂśniona.
Mówi³am na pocz¹tku, ¿e tu nie bêdziemy siê k³ócili, a wyra¿ali siebie, w³asne zdanie, pogl¹dy...
Kap³an w³o¿y³ Arteq'owi w usta coœ, czego ten nie powiedzia³ i zosta³ za to upomniany. Oboje z reszt¹ zostali, poniewa¿ zarówno ta ich awantura jak i szereg innych zbaczaj¹ z g³ównych tematów.
Chcecie wskazywaÌ, co Was ³¹czy a co dzieli? Proszê bardzo.
Ten temat ró¿ni siê od "Masz coœ do mnie" czymœ bardzo istotnym, a mianowicie podmiotem. Tamten temat "wycelowany" by³ zawsze w "Ciebie", tutaj podmiotem jest "ja".

Rafaelo jeszcze nikt mnie tak nie obraziÂł jak Ty. ZaufaÂłem Ci i wiesz wiele ciekawych rzeczy ale jeszcze nikt mnie tak nie obraziÂł mĂłwiÂąc publicznie(bo to byÂły sÂłowa skierowane do wszystkich bez wyjÂątku) abym siĂŞ wstydziÂł.

Piszê to publicznie bo nie pozwolê na obra¿anie siebie jak i innych. Na poniewieranie czyj¹œ godnoœci¹.

Nie mam czego siĂŞ wstydziĂŚ, nie mam i nikt nie moÂże mi rozkazywaĂŚ a tym bardziej mĂłwiĂŚ mi kiedy mam siĂŞ wstydziĂŚ a kiedy nie. Wstyd to prymitywne uczucie moÂżna porĂłwnaĂŚ je do poczucia winy ktĂłre jest takÂże dla mnie prymitywnym uczuciem. Ja wiem kiedy coÂś jest zÂłe a kiedy dobre i nikt mi nie bĂŞdzie dyktowaÂł i prĂłbowaÂł wmawiaĂŚ Âże mam siĂŞ wstydziĂŚ!

To graniczy z absurdem.

Na wstêpie powiem ¿e tyle mi³ych s³ów jakie us³ysza³em na tym forum to jeszcze nikt mi nie zgotowa³. No mo¿e prócz mojej by³ej dziewczyny które potrafi³a powiedzieÌ mi "¿e jestem jak baba", cz³owiek nawet za w³asn¹ wra¿liwoœÌ jest potêpiany.

Tutaj cz³owiek jest potêpiany za szczer¹ wypowiedŸ. Ka¿¹ Ci siê wstydziÌ, ka¿¹ Ci siê zamkn¹Ì a to Tylko dlatego ¿e jest siê m³odym. Ja temu mówiê NIE! I nikt ale to nikt nie bêdzie negowa³ mojej szczeroœci, nikt nie bêdzie wpaja³ mi nauk które opieraj¹ siê na chorych przeœwiadczeniach.

MĂłwiĂŞ STOP i idĂŞ dalej.

a ja myÂślaÂłem, Âże to ja jestem ten najgorszy i Âże lubicie wszyscy stawiaĂŚ kogoÂś pod murem i strzelaĂŚ do niego grupowo - nie napiszĂŞ z czym mi siĂŞ to kojarzy...

718'

Mora ,kiedy i gdzie  ciĂŞ obraziÂła Rafaela ???  :o  Chyba jestem slepa bo ja nie mogĂŞ znaleŸÌ takich s³ów.

Okazuje sie ze to ja jestem taka okropna osoba. Jeszcze raz oswiadczam wszystkim, moja wypowiedz tyczyla wszystkich ktorzy rozpoczeli i rozkrecali nastepna klutnie. Byla to sobota, prze Wszystkimi Swietymi. Wiele z nas ma na cmetarzach swoich najblizszych i oczywiscie trzeba bylo groby przygotowac , w domu przygotowac poczestunek i przyjecie gosci.
Niektorzy formuowicze zadali aby osoby odpowiedzialne zajely stanowisko- wiecej nie bede cytowala. Moze jest czas najwyzszy, zanim rospocznie sie nastepna przepychanke pomyslec o innych, zastanowic sie czy to naprawde ma sens, a na dodatek , teraz ja jestem stawiana pod mur. Serdecznie dziekuje , czuje sie tam bardzo dobrze. Rafaela

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3886.msg46970#msg46970

No Torton, powiedz gdzie jest napisane ze ja tobie kaze sie wstydzic. Przykre to bardzo ze rozkrecasz nastepna awanture, ale widocznie za dlugo byl spokoj na forum. Nikt nie zglosil do mnie pretensji i to bylo bardzo przyjazne. Poczekales do poniedzialku i co teraz krecisz nastepne lody, krec- ty nie mozesz zyc bez awantury, to jest twoja karma.

Rozumiesz co napisa³aœ czy nie? Nie chcê siê k³óciÌ. Zamieœci³em to na proœbê chanell.

"Wszyscy" czyli ka¿da inna osoba która wypowiedzia³a siê w tym temacie ma siê wstydziÌ. To wynika z twojego zdania. Nie mam zamiaru siê k³óciÌ ale nie pozwolê wchodziÌ mi na g³owê. Skoro innych to nie ruszy³o to ich sprawa. Mnie ruszy³o, to nie by³o mi³e. Kilka razy s³ysza³em podobne stwierdzenie które jest bardzo podobne do twojego a mianowicie. "Wstyd mi za Ciebie". To prawie to samo.

To samo prymitywne uczucie. Posty które by³y w tym temacie usun¹³em poniewa¿ przemyœla³em sobie ¿e nie warto ale nadal podtrzymuje swoje zdanie. Nie mam czego siê wstydziÌ poniewa¿ pisa³em szczer¹ prawdê i dyskusja by³a dyskusj¹ a nie k³ótni¹ jak twierdzisz.

Nie obchodzi mnie czy jest ÂświĂŞto wszystkich ÂświĂŞtych ; boÂże narodzenie ; dzieĂą nie podlegÂłoÂści Kazachstanu czy cokolwiek innego. Forum to forum, chcesz czciĂŚ swoje ÂświĂŞto odpocznij od komputera i tyle proste. Ja nie jestem katolikiem i dla mnie tamten dzieĂą nie miaÂł Âżadnego duchowego znaczenia. No moÂże prĂłcz tego Âże zobaczyÂłem siĂŞ z rodzinkÂą i miÂło spĂŞdziÂłem tamten dzieĂą.

Tak wiec ciesze sie dla ciebie ze ten dzien spedziles przyjemnie. Pozdrawiam cie serdecznie . Rafaela

Tak czytaÂłam tan post Rafaeli i nie stwierdziÂłam w nim nic obraÂźliwego.Nikt nie zareagowaÂł na niego negatywnie oprĂłcz ciebie  ::) Chyba Âźle go zrozumiaÂłeÂś.
PrawdĂŞ mĂłwiÂąc jestem zaskoczona twojÂą reakcjÂą.To nie byÂło poniÂżenie,ale upomnienie ,jak matka upomina swoje dzieci,zeby byÂły grzeczne i uszanowaÂły ÂświĂŞto.Ja to odebraÂłam wÂłaÂśnie w ten sposĂłb.
Pozdrawiam :D

No có¿ nie potrzebujê "takiego" matkowania. Po raz kolejny sprawdza siê to o czym pisa³em a¿ g³owa boli.

Ty nie potrzebujesz zadnego matkowania to i dobrze. Bede ci bardzo wdzieczna jak mnie zostawisz nareszcie w spokoju.
Nie widze potrzeby nowego nieporozumienia, nie widze potrzeby dalszej dyskusji. Jesli uwazasz ze cie tak bardzo obrazilam, to zwruc sie do wladz wyzszych niech mnie ukaraja.

A mnie bardzo rzuci³ siê w oczy ten post, i a¿e zatka³.... Nie spodziewa³abym sie po Rafaeli takiego zapisu. Otó¿, broni zaciekle ¯ydów, jednoczeœnie pisz¹c wprost, ¿e "nie cierpi ruskich"

Zdumiewaj¹ce u dojrza³ej i "duchowo rozwiniêtej", czy te¿ "rozwijaj¹cej siê" osoby. A zawstydzanie, te¿ nie jest metod¹ wychowawcz¹. Nie jesteœmy tu rodzicami, ale rozmawiamy na równi. I m³odoœÌ nale¿y uszanowaÌ; owszem mo¿na skorygowaÌ pewne zachowania, ale poprzez uzasadnione naprowadzenia.

Nie zawsze odpowiadaj¹ mi opinie Torntona, czemu dajê wyraz, jednak szanujê je, gdy¿ wynikaj¹ z g³êbokiego przeœwiadczenia, ¿e tak powinno byÌ. Kryje siê za tym szczera intencja. A jak ju¿ pisa³am w sprawie Kamila: m³odoœÌ chmurna.... jest! I nam starszym nie nale¿y o tym zapominaÌ tak ³acno!

Ponadto, jak mo¿na zawstydzaÌ innych z powodu, za³ó¿my, ¿e uprzedzeù, ksenofobii, jeœli samemu pisze siê tekst, który zacytowa³em powy¿ej. To¿ to szczyt hipokryzji. I w ogóle zawstydzanie, to ustawienie siê w pozycji wy¿szoœci itp... W ka¿dym razie trudno ufaÌ postaciom, które staÌ na takie opinie i postawy.

CaÂłe szczĂŞÂście, Âże ktoÂś ( w tym wypadku Tornton)na to wreszcie zareagowaÂł. Koliberkowi, to umknĂŞÂło, a moÂże zwyczajnie zabrakÂło odwagi... JednakÂże, nawet siebie nie bĂŞdzie z tego powodu zawstydzaÂł. HiopokryzjĂŞ widzi teÂż Kamil. I szanujmy to w mÂłodoÂści, mimo Âże moÂże jest ona, czasami nadto "rozbuchana", ale bliÂżej o wiele prawdy i czystoÂści, aniÂżeli my.



zdegustowany koliberek bez 33 :o

Jesli ktos cos mowi, to znaczy ze ma cos do powiedzenia w tym temacie. Ja nie bronie zydow, moje informacje sa za plytkie,
abym mogla sie tym tematem gleboko zajac. W tym momecie drogi Koliberku musze stwierdzic, ze wielka szkoda ze nikt
nie zauwazyl w toku tematu, ze zaczyna sie rozkrecac awantura. Prosze poczytaj sobie dobrze, i zastanow sie sprawiedliwie.
Ptaszki tu, ptaszki tam, tu podleca, tam przeleca  tu ziarenk, tam ziarenko. Jestem urodzona katoliczka, i taka pozostane
do konca zycia. Sa dla mnie niektore swieta bardzo wazne, bo pozwalaja mi uczcic pamiec osob ktore odeszly z mojego zycia.
Nie jestem ja sama, wiele osob na forum ma zmarlych na cmetarzach. Janeth napewno tez. To co w tej chwili sie dzieje, to moje ptaszki kochane nie jest ok.
Masz mi za zle ze napisalam ze ruskich nie lubie, mam do tego powody i to bardzo powazne. Niestety, spowiadanie na forum zakonczylam. Jestem tu na forum ponad rok, zawsze staralam sie zalagodzic trudne sytuacje, okazuje sie teraz ze taka ok to ja nie jestem. Dobrze, nigdy o to nie zabiegalam aby mnie ktos tu kochal. Szukajcie sobie sami sprawiedliwosci, ja nie mam zamiaru wiecej tutaj mojego zdrowia i nerwow zostawiac. Fruwajcie, kluccie sie, awanturujcie, robcie co chcecie, ja wiecej
nie bede brala udzialu w tej organizacji. Rafaela

Wszystkie osoby ktore czuja sie urazone z powodu mojej wypowiedzi, prosze o dokladne przeczytanie tematu"W morzu zydow" i dokladne zastanowienie sie o co tam chodzilo i dlaczego. A ty Mora, gdybys czytal dobrze i dokladnie, to bys
wiedzial o co naprawde tam chodzilo i kto naprawde rozkrecil ta cala historie. Potem moze dojdziesz co bylo powiedziane i przez kogo.

Torton, nie chodziÂło o Ciebie ani nikogo, kto wypowiadaÂł siĂŞ w temacie o ÂŻydach. To byÂł jak Rafaela mĂłwi dzieĂą przed ÂŚwiĂŞtem ZmarÂłych. Tego dnia Kiara&birds miaÂły zastrzeÂżenia do mojego sprawowania funkcji moderatora, pisaÂły Âże jak siĂŞ nie ma czasu, to siĂŞ powinno zrezygnowaĂŚ. Rafaela piszÂąc posta w temacie o ÂŻydach po prostu wtrÂąciÂła swojÂą opiniĂŞ na temat tej sytuacji.
Przeczytaj jeszcze raz:


Szkoda, Âże nie przeczytaÂłeÂś dokÂładnie zanim dokonaÂłeÂś oceny. TeÂż czytaÂłeÂś wypowiedzi w/w trĂłjki na mĂłj temat i teÂż Ci siĂŞ one nie podoÂłaby. Rafaela po prostu zareagowaÂła na to w innym temacie.

PrzeczytaÂłem dokÂładnie a skoro dotyczyÂły to zupeÂłnie innego tematu to, po co to, tam pisaÂła? Po Co?!

Najprawdopodobniej dlatego, Âże raziÂło jÂą Âże tego dnia w tylu tematach toczÂą siĂŞ bezsensowne k³ótnie. Nie tylko jÂą z resztÂą, bo mnie i innych na pewno teÂż. 

Rafaelo!

Nie odniosÂłem siĂŞ w ogĂłle do Twoich uczuĂŚ zwiÂązanych ze ÂŚwiĂŞtem ZmarÂłych, choĂŚ nie sÂądzĂŞ, iÂż obchodzi siĂŞ to w Polsce z pompÂą. Mocno przesadzone okreÂślenie i maÂłoadekwatne do  "treÂści" samego ÂświĂŞta. JeÂśli jesteÂś katoliczkÂą, jak siĂŞ deklarujesz, to tym bardziej zdumiewa mnie Twoja wrogoœÌ do innego narodu. KardynaÂł WyszyĂąski nawet hitlerowcom wybaczyÂł. Koliberek i jego rodzina ma bardzo powaÂżne powody, by nienawidzieĂŚ NiemcĂłw, UkraiĂącĂłw za ich bestialstwa w stosunku do bliskich, ale pozostawia to ich sumieniu.

Dlaczego piszesz ptaszki w formie mnogiej? To forma manipulacji. A to co napisaÂłem, jest moim osobistym spostrzeÂżeniem;  nawet gdybym byÂł lwem, czy tygrysem, albo motylkiem, napisaÂł bym tak samo i to w formie pojedyĂączej. Daj mi prawo do osobistych i tylko osobistych odbiorĂłw. WidzĂŞ, to co widzĂŞ i nie jest to  prowokacja, ani chĂŞĂŚ dokuczenia dla dokuczenia, czy awanturowania siĂŞ. PozwĂłl proszĂŞ, wyraziĂŚ mojÂą wÂłasnÂą opiniĂŞ, tak jak TY wyraziÂłaÂś chociaÂżby w kwestii "ruskich", czy ÂŻydĂłw, ktĂłrych, jak piszesz maÂło znasz... itp. ZresztÂą gdybyÂś napisaÂła tak o kaÂżdym innym narodzie, to co o "ruskich"; teÂż miaÂłoby tĂŞ samÂą wagĂŞ. CiĂŞÂżkÂą wagĂŞ...

I nie rozumiem, jak to siĂŞ ma do ÂŚwiĂŞta ZmarÂłych. OsobiÂście, nie przydajĂŞ temu ÂświĂŞtu, aÂż takiego znaczenia, gdyÂż leÂży na cmentarzach takÂże mnĂłstwo zÂłoczyĂącĂłw i  mordercĂłw najprzeró¿niejszej maÂści. O swoich bliskich zmarÂłych pamiĂŞtam nierzadko w inne, pospolite dni.

A jeÂśli te ÂświĂŞta sÂą dla Ciebie tak waÂżne, to dlaczego w tak szczegĂłlny dzieĂą objawiasz swojÂą nienawiœÌ do drugiego czÂłowieka, narodu? Ranisz uczucia wielu. Jak sÂądzisz, czy tu nie ma ani jednego Rosjanina? I dlaczego powstajÂą wojny?  CzyÂż ogieĂą nie zaczyna siĂŞ od iskry...

Widzisz, to jedno zdanie zaprzeczy³o wszystkim Twoim tak "œwiêtym" wypowiedziom. Dla mnie jesteœ tu najmniej wiarygodn¹ osob¹. I czy ta opinia, to forma awantury? Gdy "poda³aœ rêkê Janneth na zgodê" by³o to tak bardzo spektakularne zagranie. Zagranie...Ale ma³e koliberki wszêdzie wlec¹ i podpatrz¹; i tu masz racjê, trudno nam siê koliberkom ( za inne ptaki odpowiedzialnoœci nie biorê) daÌ nabraÌ. Czasem, nie mówi¹ wprost, bo nie chc¹ konfliktów, ale mnóstwo s³ów nieraz siê ciœnie na usta. M³odzi s¹ odwa¿niejsi. Maj¹ tê iskrê w sobie. A koliberek zwyczajnie to docenia, nawet jeœli owi m³odzi, myl¹ siê w bezpoœrednim wyra¿eniu swojej opinii. A zawstydzanie kogokolwiek jest nie na miejscu, w ogóle....

JeÂżeli jednak wyraÂżenie swojego punktu widzenia w sposĂłb neutralny i bez emocji, tak CiĂŞ uraÂża, iÂż uÂżywasz miano "awantura", to  zaiste lepiej byĂŚ moÂże bĂŞdzie dla Ciebie jak najpierw skupisz siĂŞ na innych sprawach, niÂż na jakiÂś tam forumowych ptakach, co to nie siejÂą, ani nie orzÂą...  ;), ale swoje posty w oparciu, o to co widzÂą, tworzÂą... ;)

Ps. ChoÌ w sumie Ty i parê innych osób ma tu szczególn¹ misjê do wykonania. Otó¿, ka¿dy kto œledzi te opinie, bardzo szybko wyleczy siê z katolickich uwarunkowaù. To uwaga jak najbardziej realna, pozbawiona jakiejkolwiek z³oœliwoœci. O czym uprzedzam, gdyby ktokolwiek chcia³ w tej kwestii spekulowaÌ na moj¹ niekorzyœÌ, jak próbowano powy¿ej.



Z pozdrowieniem


koiberek33

 

Witaj Koliberku, dzisiaj mamy ladny dzien jesienny, posiedz troche na galazce i poczysc swoje pioreczka, pocwierkaj
z innymi ptaszkami napewno bedziesz miala sliczny dzien. Szkoda ze ja tez nie jestem ptaszkiem, ale na to nic nie poradze.
             Niestety ja jestem bardzo smutna i prawdopodobnie moj smutek potrwa przez jakis czas, ale to jest moja osobista sprawa i nikomu do tego. Uczuc czlowieka ktory przezyl pol wieku nie da sie w kilku slowach wyrazic, nie jest to tez mile
aby ludzie mlodzi wyrazali swoje opinie , ktore czesto sa wypowiedane bez przemyslenia. Jesli chodzi o moja wiare, to
urodzilam sie w wierze katolickiej i w niej pozostane, ja wierze w Boga, a nie w ksiezy i polityke koscielna.I tak mi pozostanie.
Dla swietego spokoju i dobra rodziny koncze moje pisanie, nie widze potrzeby dalszej dyskusji bo i tak macie swoje racje, tak wiec pozostancie przy nich. Nie mam w naturze klucenia sie , od wielu dni na forum sa przykre potyczki, dlatego uwazam
ze powiedzialam wszystko co mialam do powiedzenia. Zycze wszystkim ladnego, spokojnego dnia.

Rafaelo Kochana, u nas jest tak s³onecznie i piêknie, ale siarczysty ch³odzik ju¿ przebija wraz ze zbli¿aj¹c¹ siê pe³ni¹. Smuci mnie bardzo Twój smutek, ale na szczêœcie po smutku tym wiêksza radoœÌ przychodzi. Najlepszy naù jest spacer po lesie, lub brzegiem morza. Tam siê wszystko rozwiewa. Napisa³em, powy¿ej co myœla³em, ale s¹ jeszcze na szczêœcie uczucia. Nie martw siê wiêc, ptaszki zawsze œpiewaj¹ dla wszystkich, i mimo wszystko. :)

Serdecznie CiĂŞ pozdrawiam i skrzydÂła Moja Droga do gĂłry! JesteÂś bardzo mÂądra, stÂąd TwĂłj smutek, ktĂłry jest bardzo zdrowy, gdyÂż nie przechodzisz obojĂŞtnie koÂło innych gÂłosĂłw. Potrafisz siĂŞ tak serdecznie i szczerze zadumaĂŚ.


koliberek33 :)

Ps. Nie miaÂłem wczeÂśniej pojĂŞcia, Âże jesteÂś katoliczkÂą, przyznam, Âże siĂŞ zdziwiÂłem. Mam nadziejĂŞ, iÂż nie uraziÂłem Twoich religijnych uczuĂŚ aÂż tak bardzo.

Przyjmuje Twoje przeprosiny. Mam nadzieje ze jeszcze nie raz wejdziemy sobie na palce, takie jest zycie.
Piszac nie zawsze mozna wyrazic i przekazac to co sie ma na celu, dlatego niekiedy zdazaja sie nieporozumienia.
Pozdrawiam cie serdecznie. Rafaela

chanell: "Za wywo³anie k³ótni na forum dostajesz ode mnie upomnienie i minus jeden pf. chanell"

MoÂżesz mi wstawiĂŚ kolejny, a jeÂśli ci bĂŞdzie maÂło to jeszcze nastĂŞpny. JeÂżeli jest to jedyny Âśrodek dyscyplinujÂący jakim potrafisz siĂŞ posÂługiwaĂŚ to szkoda na ten temat wogĂłle dyskutowaĂŚ. Ponadto mylisz fakty przypisujÂąc mi wywoÂłanie kÂłotni na forum.
Ludzi moÂżna podzieliĂŚ na zdecydowanych ktĂłrzy w sposĂłb jasny i przejrzysty formuÂłujÂą swoje myÂśli - nawet jeÂśli sÂą one dla niektĂłrych bulwersujÂące, na tych ktĂłrzy nie majÂą nic do powiedzenia i tych ktĂłrzy dziamgolÂą bla bla bla...
I generalnie tak odbieram twoj¹ wypowiedŸ. Bez urazy i ukrytych podtekstów. Ludzie tacy mog¹ sobie dzimgoliÌ do woli na forach ale generalnie i tak nic z tego nie wychodzi bo nie ma w tym zdecydowania. Poza czczym gadaniem nic wiêcej z tego nie wynika. Gdyby rozwój ludzkoœci mia³ zale¿eÌ od takiego bleblania o erze mi³oœci i duchowym przebudzeniu œwiata bylibyœmy dalej w epoce kamienia ³upanego. Wiêc nie pouczaj mnie - bo na codzieù wystarczaj¹co siê napatrzê na takie zb³¹kane owieczki których jedynym pragnieniem jest aby w koùcu znalaz³ siê jakiœ pasterz i odci¹¿y³ je z potrzeby samodzielnego myœlenia i podejmowania samodzielnych decyzji.

pozdrawiam :)

Ponadto jeÂżeli juÂż decydujesz siĂŞ na przenoszenie wypowiedzi do kosza to bÂądÂź w tym konsekwentna bo w przeciwnym razie ktoÂś jeszcze pomyÂśli Âże jesteÂś stronnicza faworyzujÂąc niektĂłrych uczestnikĂłw forum ktĂłrzy majÂą taki sam ÂświatopoglÂąd, sposĂłb myÂślenia czy teÂż zdanie jak ty.

Zastrze¿enia do dzia³aù moderatorów nale¿y zg³aszaÌ poprzez prywatn¹ wiadomoœÌ do Administratora.
Barbarax

 marek324
1.Nie pisaÂłeÂś na temat
2.ProwokowaÂłeÂś do k³ótni  uzytkownikĂłw
3.Nie tylko twoje posty zostaÂły usuniĂŞte ! UsuneÂłam  je ,poniewaÂż nie byÂły one tematem tego wÂątku.JakoÂś nie widzĂŞ protestĂłw innych osĂłb biorÂących udziaÂła w k³ótni.ZastrzeÂżenia zgÂłaszaj do administracji.
Marek324
tak siĂŞ skÂłada Âże decyzje podejmujĂŞ sama i nie czekam aby ktoÂś je podj¹³ za mnie  >:D podjĂŞÂłam nawet takÂą,Âże bĂŞdĂŞ sobie "dziamgoliĂŚ" na tym forum dalej i nie mam zamiaru nikogo obraÂżaĂŚ w przeciwieĂąstwie do ciebie.
 nie pozdrawiam :P

A co to tak z gruszki ni z pietruszki? Nikt nic nie wie. Dziwne sÂą takie wyrwania z niewiadomo jakiego kontekstu. Ale w tym oderwaniu, to wypowiedÂź Marka zabawnie konkretna. ChÂłopak wie, o co mu chodzi. Mnie siĂŞ tam podoba bardzo takie gadanie nie "dziamgolÂące!" :) A skoro  nie widzĂŞ okolicznoÂści obci¹¿ajÂących, to jestem jak najbardziej za!



 O0

ten marek324 obraÂża innych uÂżytkownikĂłw, poczytaj koliberku najpierw a potem siĂŞ wypowiadaj!

channel odpowiedziaÂła na post, ktĂłry dawno leÂży w Âśmietniku i stÂąd to nie porozumienie, post ÂłamaÂł regulamin i stÂąd "kolega" marek dostaÂł minusa...

718'

Koliberku, ty niecnoto, nie zapuszczaj siĂŞ w tematy wyklĂŞte (samozwaĂączo zamkniĂŞte), bo CiĂŞ licho jeszcze jakieÂś zadziamgoli!
I kto bĂŞdzie nam póŸniej tak mÂądrze ÂświergoliÂł?  ;D

oj ptaszki :)

koliberku - temat byÂł w wÂątku WYKOPKI W EGIPCIE a marek324 pisaÂł o mnie i to nie byÂło na temat!

718'

ja tam lubiĂŞ wiedzieĂŚ
jak siĂŞ komu wiedzie,
kto ma w czubie

kto radosny, a kto smutny
kto kogo zÂłoÂści, a kto lubi
lubo wielbi i hoÂłubi

czy gwiazdy widzi na niebie
czy tylko b³oto wokó³ siebie

informacji to jest garœÌ
z ktĂłrej wiedzĂŞ czerpaĂŚ moÂżna

by i ptaka nie upiekli gdzie na roÂżnie. :D

 :D :D :D

KapÂłana posÂłuchaĂŚ trzeba, bo kapÂłan :D, zatem letĂŞ, i obiecujĂŞ, na wierzch juÂż nic nie wywlekĂŞ. ;)


pofruniĂŞty

jako, Âże to temat WYKOPKI - sugerowaÂłbym WYKOPAÆ marka z NASZEGO forum  ;D

zgiĂą, przepadnij maszkaro - rzekÂł Czesiu...

718'

kaÂżdy ma prawo do wypowiadania siĂŞ na forum.

WYPOWIADANIA - owszem ale nawet JA taki chamski nie byÂłem, nawet Ty artqu jak ten marek...

i ja BYÂŁEM dla wybranych taki a on do wszystkich

718'

oj kap³anie, kap³anie... jesteœ zbyt przewra¿liwiony na punkcie swego przecenionego "egocentrycznego" ego. Ponadto kompletnie brak ci obiektywizmu w stosunku do informacji które czytasz. Jakakolwiek opinia która nie jest zgodna z twoimi pogl¹dami jest chamska, niegrzeczna, obraŸliwa i nie na miejscu. Ale mylisz siê. Prawo do samodzielnego myœlenia i wyra¿ania swoich opinii jest jednym z kardynalnych praw systemów demokratycznych. I z powodu twojego "ograniczenia" w sposobie interpretowania tego prawa nie zamierzam z niego rezygnowaÌ. Mam prawo ustosunkowania siê wypowiedzi takich autorów jak ty, kot, cytowana przeze mnie ostatnio sarah i pare jeszcze innych osób. Twierdzê ¿e jest to stek bzdur które staracie siê nawin¹Ì na uszy osobom które nie s¹ okreœlone w swoim œwiatopogl¹dzie. Stek bzdur tym wiêkszy, ¿e jest kompletnie nielogiczny w sposobie jego formu³owania. I w³aœnie dlatego bêdê siê ustosunkowywa³ do tego co czytam, ³api¹c siê czasami za boki ze œmiechu... :)

IdÂąc dalej tropem twojej wypowiedzi kapÂłanie, cytujesz czesia z wÂłatcĂłw mĂłch i taki wÂłasnie jest twĂłj poziom intelektualny. Wszak kaÂżdy z nas porusza siĂŞ w obszarze ktĂłry rozumie. A jesli do tego pisze coÂś takiego:
"siedzĂŞ na forum od ponad 4 lat a ty? duÂżooo wiem a raczej wszystko praktycznie..." Listopad 12, 2009, 15:34:01
to mo¿na sobie wyrobiÌ zdanie o takiej osobie. Ja bym nigdy nie odwa¿y³ siê stwierdziÌ ¿e "wiem wszystko" i osobiœcie z du¿¹ rezerw¹, sceptycyzmem i uœmiechem na twarzy podchodzê do takich ludzi. Czyli miêdzy innymi do ciebie. :)
A teraz krótko podsumowuj¹c je¿eli to co napisa³em znowu ciê obrazi³o to proponujê siê wyalienowaÌ ze spo³eczeùstwa trzeŸwo myœl¹cego bo nie ma w nim miejsca na takich oszo³omów i egocentryków jak ty. ZnieœÌ nie mo¿esz ¿e jest ktoœ inny kto nie myœli tak jak ty, nie zgadza siê z tob¹ i nie jest pod twoim wra¿eniem... no có¿, jestem jednak pod wra¿eniem g³upoty któr¹ "prawisz" :)

Skoro marek324 tutaj na tym forum siedzisz, to te¿ robisz b³¹d, marnuj¹c tylko swój cenny czas,
na owe dyrdymaÂły.
Lepiej sobie pooglÂądaj "paniÂą BasiĂŞ" na You Tube, z pewnoÂściÂą bĂŞdziesz bardziej zachwycony tym materiaÂłem, niÂż nasze tu pisane gÂłupoty.
Moja tu uwaga.
ProszĂŞ, ÂżebyÂś to co myÂślisz pisaÂł obiektywnie, a nie z poziomu "naÂśmiechiwania siĂŞ" z osĂłb tu przebywajÂących.
Mylisz siĂŞ tu centralnie.
Nie znasz tu wszystkich, weÂź to pod uwagĂŞ.
A swoje super analizy zostaw dla siebie, jeÂśli zamierzasz tu kogoÂś oczerniaĂŚ.
Pozdrawiam.

Przebywanie tu na forum i czytanie niektórych wypowiedzi jak ju¿ kiedyœ napisa³em traktujê jako terapiê œmiechem. I jest to korzyœÌ niewymierna. Wiêc daruj sobie sugestie odnoœnie gospodarowania moim czasam bo to nie twoja sprawa co z nim robiê i w jaki sposób go wykorzystujê. To po pierwsze.
Po drugie bardzo obiektywnie podchodzĂŞ do wypowiedzi osĂłb ktĂłre komentujĂŞ. JeÂśli ktoÂś swoim ÂświatopoglÂądem, sposobem myÂślenia lub formÂą wyraÂżania swoich myÂśli siĂŞ oÂśmiesza, to nie przypisuj mi Âże "naÂśmiechiwam siĂŞ" z kogoÂś. Ten ktoÂś sam siĂŞ oÂśmiesza. I tyle.
I po trzecie: moje wypowiedzi i komentarze skierowane s¹ do konkretnych ludzi i ich wypowiedzi a nie ogó³u. Wiêc nie ma znaczenia sugerowanie przec ciebie czy znam tu wszystkich czy nie.

rĂłwnieÂż pozdrawiam

"Przebywanie tu na forum i czytanie niektĂłrych wypowiedzi jak juÂż kiedyÂś napisaÂłem traktujĂŞ jako terapiĂŞ Âśmiechem. "

To moÂże jednak zmieĂą "teatrzyk", lub poczytaj sobie odkurzone "Szpilki." ;D

Ten mi odpowiada w zupe³noœci. Zw³aszcza jak widzê ¿e moje uwagi uwieraj¹ niektórych jak cierù w ty³ku. Có¿... ciebie jak widzê te¿. Ale wiesz co? Nic mnie to nie obchodzi.

Panowie proponujĂŞ dyskusjĂŞ przenieœÌ na czat  lub do wÂątku " wyraÂź siebie" Âżeby niepotrzebnie nie zaÂśmiecaĂŚ tego tematu.W przeciwnym razie bĂŞdĂŞ musiaÂła usuwac posty :)

Tytu³em zakoùczenia sporu krótkie sprostowanie. Tak jak wczeœniej napisa³em je¿eli ktos sam siê oœmiesza to jego sprawa i ja nie mam na to wp³ywu ani te¿ nie chce mieÌ. Szanujê was jako osoby i przyjmij to jako dobr¹ monetê. Natomiast ro¿ró¿nij agresjê od zdecydowanych pogl¹dów i ostrej krytyki. Ponadto nie panikujê wobec sytuacji dla mnie nowych. Czujê siê w nich jak ryba w wodzie.
Pozdrawiam i koĂączymy temat :)

Wszystko Âładnie piĂŞknie, ale temat "naÂśmiewania" - nie jest temtem o aktualnoÂściach wykopkĂłw w Egipcie.
Wiêc skoùcz ten offtopp, który tak bezsensownie zacz¹³eœ i zaatakowa³eœ Kap³ana.
DziĂŞki Darek za interwencjĂŞ. :)

Kaplan prosze Cie nie deprecjonuj wartosci forum , na ktorym Sam spedziles troszke czasu, chociazby z tego wzgledu, iz kilku z nas z powodzeniem tam dalej funkcjonuje.
Leszek mial prawo Cie zbanowac, poniewaz to forum to jego praca i wysilek. choc przyznam iz zdziwilem sie, ze akurat z tego moim zdaniem blachego powodu.
Coz czlowiek o innej od mojej wrazliwosci....

Ja z kolei myÂślĂŞ, Âże forum Leszka ma bardzo specyficznÂą tematykĂŞ, a co za tym idzie specyficznÂą grupĂŞ odbiorcĂłw. Wiem, Âże sÂą tam porzÂądni ludzie, ktĂłrzy faktycznie sÂą zainteresowani tematem. KapÂłan u Leszka ÂżerowaÂł w pewnym stopniu.
WiedziaÂł, Âże forum siĂŞ rozrosÂło, czego jemu dokonaĂŚ siĂŞ nie udaÂło. ChciaÂł wiĂŞc zwrĂłciĂŚ na siebie uwagĂŞ jednoczeÂśnie poniÂżajÂąc osobĂŞ, ktĂłra swojÂą pracÂą i wytrwaÂłoÂściÂą zbudowaÂła coÂś od podstaw.
NieÂładnie postÂąpiÂł, na miejscu Leszka (wiedzÂąc z jakimi ludÂźmi ma tam do czynienia) zrobiÂłabym to samo.

Czyli jego ¿ó³Ì mia³a inne ujœcie?

ale inne forum to inne forum.

Co? KapÂłan "znowu" zbanowany??  ;D

Nie, Kap³an nie jest zbanowany. Ma jeszcze mo¿liwoœÌ porozrabiaÌ, ale mam nadziejê, ¿e brakuje mu woli ku temu.

MoÂże tak zastosowaÂłbyÂś tĂŞ radĂŞ do siebie i swojego forum?

Kilka trikĂłw wÂłaÂściwej konwersacji, czyli jak rozmawiaĂŚ z drugim czÂłowiekiem.
(Katarzyna Jamroz)


Komunikacja interpersonalna jest zjawiskiem niezmiernie wa¿nym, aby wiêc kontakty miêdzyludzkie by³y satysfakcjonuj¹ce, warto znaÌ kilka podstawowych zasad. Czêsto w codziennych rozmowach stopieù wzajemnego zrozumienia jest niewielki. Powodem tego s¹ b³êdnie odczytywane treœci zawarte w przekazie, ale równie¿ przypisywanie nadawcy z³ych intencji, których rozmówca wcale nie ma. ród³em wielu nieporozumieù jest te¿ to, ¿e nie mówimy otwarcie, czego pragniemy lub co naprawdê myœlimy. Przekazujemy swoje myœli w sposób niepe³ny, zniekszta³cony lub wieloznaczny. Motywów tego mo¿e byÌ kilka: obawa przed niekorzystn¹ reakcj¹ odbiorcy, chêÌ pozostawienia sobie mo¿liwoœci wycofania siê, gdyby zajête stanowisko nara¿a³o nas na k³opoty, dawanie rozbie¿nych komunikatów, spowodowane przyjêtymi w danym spo³eczeùstwie konwenansami i zasadami, które sprawiaj¹, ¿e ludzie mówi¹ to, co wypada, zamiast tego, co naprawdê chcieliby powiedzieÌ.

Równie czêst¹ przyczyn¹ problemów w komunikacji jest nieuwa¿ne s³uchanie, skierowanie uwagi na treœÌ w³asnych myœli, wspomnieù czy planów; s³uchanie innych wy³¹cznie po to, aby znaleŸÌ dogodny moment do zabrania g³osu; oceniaj¹ce nastawienie, które partner wyczuwa i staje siê bardziej ostro¿ny i sk³onny do obwarowania tego, co mówi, licznymi zastrze¿eniami; wzajemna nieufnoœÌ, która ogranicza iloœÌ i rodzaj wymienianych informacji.

JeÂśli przyjació³ka opowiada Ci o kÂłopotach z mĂŞÂżem, nie powinnaÂś pocieszaĂŚ jej sÂłowami: „X zdarzyÂło siĂŞ to samo i jakoÂś siĂŞ wszystko uÂłoÂżyÂło”. BĂŞdzie to naduÂżyciem zaufania waszej koleÂżanki X, ktĂłrej przykÂład podajesz. Twoja przyjació³ka moÂże teÂż zraziĂŚ siĂŞ do Ciebie. MoÂże obawiaĂŚ siĂŞ, Âże jej zwierzenia rĂłwnieÂż wykorzystasz przy innej okazji.

Zwierzenia lubi¹ wzajemnoœÌ. Kiedy ograniczasz siê jedynie do s³uchania, nie wyra¿aj¹c swoich opinii, uczuÌ, wewnêtrznych przemyœleù, zauwa¿ysz, ¿e z czasem Twoje znajomoœci ulegn¹ znacznemu rozluŸnieniu. Postaraj siê jednak w swoich zwierzeniach zachowaÌ rozs¹dny umiar, kontroluj atmosferê rozmowy tak, by by³a ona naturalna, by Twoi rozmówcy czuli siê swobodnie i pamiêtaj, by nie mówiÌ tego, czego mo¿esz za jakiœ czas ¿a³owaÌ.

AtmosferĂŞ rozmowy tworzy nie tylko to, co sobie mĂłwimy, ale i to, co mĂłwimy o sobie. SposĂłb artykulacji, ton wypowiedzi, mimika, gesty sprawiajÂą, Âże rozmowa nabiera ró¿nego znaczenia. ZauwaÂż, na ile sposobĂłw moÂżna powiedzieĂŚ sÂłowo „oczywiÂście” – z przekonaniem, kpiÂąco, ironicznie. Tonem wypowiedzi wyraÂżamy swoje uczucia. Gorzej jednak, gdy nie umiemy go kontrolowaĂŚ i nie zdajemy sobie sprawy, Âże nasza wypowiedÂź moÂże w rozmĂłwcy budziĂŚ zastrzeÂżenia, nawet niechĂŞĂŚ.

Na gruncie zawodowym najwa¿niejsza jest precyzja formu³owania myœli. W rozmowach o interesach przyjmuje siê ton niezaanga¿owanego eksperta, naturalnie przyjazny, ale zarazem sugestywny. W szko³ach mened¿erów przestrzega siê s³uchaczy przed zbytnim podnoszeniem g³osu w euforii przekonywania. W rozmowach prze³o¿onych z podw³adnymi zaleca siê zachowanie standardowych uprzejmoœci. Nale¿y prze³o¿onych s³uchaÌ z uwag¹, w czasie rozmowy nie spogl¹daÌ na zegarek, nie bêbniÌ palcami w stó³, nie przerywaÌ bez potrzeby. Pamiêtaj, ¿e spotkanie s³u¿bowe jest interesem instytucji, a nie ringiem, na którym prze³o¿ony realizuje swoj¹ prywatn¹ potrzebê dominacji albo roz³adowuje frustracje.



W rozmowie towarzyskiej nie naleÂży naduÂżywaĂŚ:

- narzekania na zÂły los i na zdrowie,
- obgadywania innych,
- mĂłwienia bez opamiĂŞtania,
- wymÂądrzania siĂŞ z pozycji lepszego,
- niedopuszczania do gÂłosu innych,
- podnoszenia gÂłosu w zapale przekonywania.
 
W rozmowie s³u¿bowej: - zachowaj standardow¹ uprzejmoœÌ,

- nie zraÂżaj do siebie podwÂładnych bez przyczyny,
- sÂłuchaj podwÂładnego z uwagÂą,
- w czasie rozmowy nie spogl¹daj na zegarek, nie bêbnij palcami w stó³,
- niepotrzebnie nie przerywaj wypowiedzi rozmĂłwcy.  


JeÂśli uda Ci siĂŞ przestrzegaĂŚ tych punktĂłw, to rozmowy z pewnoÂściÂą osiÂągnÂą swĂłj wÂłaÂściwy sens, dajÂąc poczucie bliskoÂści z innymi oraz poczucie przepÂływu waÂżnych informacji.

ObiecaÂłam sobie Âże nie bĂŞdĂŞ pisaĂŚ w tym temacie i Âże bĂŞde trzymaĂŚ siĂŞ od niego z daleka,jednak okolicznoÂści zmusiÂły mnie Âżebym zamieÂściÂła tu ten post. Po moich proÂśbach ,Âżeby trzymaĂŚ siĂŞ tematu topiku ,jedynie marek 324 nie przystaÂł na moje proÂśby i wrĂŞcz je wyÂśmiewaÂł.Dzisiaj dostaÂłam  od niego  takÂą oto wiadomoœÌ na PW :



W tej sytuacji pozostaje mi jedynie podziĂŞkowaĂŚ mu za sÂłowa krytyki i za bezpÂłatne postawienie diagnozy lekarskiej.DziĂŞkujĂŞ Marku :)

Coraz czesciej pojawiaja sie na naszym forum ludzie, ktorzy najlepiej wiedza o wszystkim. Paskudna to sytuacja , jest mi bardzo przykro Chanell, ale nalezy sie bronic. Jesli ojciec z matka nie nauczyli niektorych
jak nalezy sie zachowywac, to naucza ich obcy ludzie, a to nie bedzie zbyt rozowe. Na chamstwo nie ma zadnego lekarstwa. To co sie tu niekiedy dzieje, przewyzsza wszystkie mozliwosci. Mam nadzieje ze ta sprawa zajma sie odpowiednie osoby. Pozdrawiam cie Chanell bardzo serdecznie. Jestes bardzo mila,
i sympatyczna osoba. Rafaela.

Marek, obowiÂązuje tu taka zasada, Âże jeÂśli nie odpowiada Ci praca ktĂłregoÂś z moderatorĂłw, to zgÂłaszasz to do administratora, czyli do Darka. W tym przypadku faktycznie nie zachowaÂłeÂś siĂŞ Âładnie. MogÂłeÂś mieĂŚ wÂątpliwoÂści do sÂłusznoÂści podjĂŞtych przez niÂą decyzji (usuniĂŞcie Twoich postĂłw), ale wierzĂŞ Âże jesteÂś czÂłowiekiem dorosÂłym i zdawaÂłeÂś sobie sprawĂŞ, Âże piszÂąc jej te sÂłowa nic nie osiÂągniesz. Bo ani ona nie przestanie usuwaĂŚ Twoich wypowiedzi ani Wasze relacje siĂŞ nie poprawiÂą. Trzeba myÂśleĂŚ zanim siĂŞ coÂś zrobi. NastĂŞpnym razem zamiast przeprowadzaĂŚ analizĂŞ psychologicznÂą, zgÂłoÂś zastrzeÂżenia do administratora i po sprawie.

Starzeje siĂŞ biedaczek. ;D
Ps.
Jestem obecnie zadowolony z toku, obecnych moich dziaÂłaĂą.:)
samochĂłd zrobiony, zaraz mykam po niego do warsztatu.:)
Pozdrawiam. 8)

po piwie?

Piwo bĂŞdzie piÂł,jeÂśli mie pamiĂŞĂŚ nie myli o piĂŞtnastej piĂŞtnaÂście,wiĂŞc "przed piwem". :) ;)

Oj, ciĂŞÂżko!!!   ;)

ciĂŞÂżko, oj ciĂŞÂżko
nawet i pÂłakaĂŚ nie ma po co
przeterminowana dawno sprawa
wiĂŞc i nieskuteczna to zabawa

wzi¹Ì s³uchawkê
wyzwaĂŚ, a potem z hukiem rzuciĂŚ
marna pociecha
po latach i sÂłuchawka
litoœÌ obudzi

moÂże na deszcz
emocje wariackie ostudziĂŚ
nie pada jednak

jak na z³oœÌ -
SÂłoĂąca promienie wszĂŞdobylskie
ÂświecÂą na chmurnÂą duszĂŞ

nic nie pasuje, wszystko jakoÂś dusi

widaĂŚ, jedno zostaÂło
tych promieni czÂłowiek
uczepiĂŚ siĂŞ musi


 :D :D :D

 :D

Tylko ci zagubieni ludzie ,jak ich okreÂślasz ,majÂą prawo oczekiwaĂŚ odpowiedzialnosci za sÂłowa od g³ównych przedstawicieli PCH,takich jak Lucyna ÂŁobos.Jesli wiec ogÂłaszaja upadek religii,to mamy prawo oczekiwac naprawde waznego wydarzenia w tej sprawie.Wszyscy tutaj zgadzajÂą sie ,ze proces upadku juz trwa dÂługo.Gdyby upadek maÂł nastapic do konca roku 2009, to pewnie byÂłoby to   wydarzenie wielkiej wagi,ktĂłre by zachwiaÂło g³ównymi doktrynami religijnymi. Tymczasem KK przygotowuje sie do swieta jakim bedzie beatyfikacja papieza i Ks.Jerzego PopieÂłuszki.
Nie o to wiec chodziÂło..Jak ludzie maja nie byc zagubieni, kiedy tyle rzeczy miaÂło sie wydarzyc....i nic...Nie znaczy to ,ze chciaÂłam by sie to wszystko wydarzyÂło.Niepotrzebnie tylko zasiany zostaÂł strach w umysÂłach wielu ludzi,ktĂłrzy jak widzielismy na filmie ..podjeli w oparciu o te przepowiednie ,zyciowe ,czesto drastyczne decyzje.
Z pozycji zwykÂłego obserwatora ...trzeba wyciagnÂąc wnioski...Wyjasnienia jakich udzielacie broniÂąc swojego zdania
sa poprostu rozbrajajÂące.....Dla Was jedyny aksjomat to ..." PCH ma zawsze racje.." :)

NienawiœÌ gubi duszê i to mia³em na myœli pisz¹c o ludziach zagubionych.
Czekajmy na wieÂści-dobre wieÂści. :) :)

P.S.
Na forum jest pe³no sceptyków.Zdecydowana ich wiêkszoœÌ nie jest wrogo nastawiona do PCh.
Nie opluwajÂą oni,nie histeryzujÂą-szacunek mĂłj chciaÂłbym im wyraziĂŚ.
PiszÂąc o zagubionych-tej grupy na mysli nie miaÂłem.
ChodziÂło o tych,ktĂłrzy nie kryjÂą swojej nienawiÂści.Nie tylko do PCh ale do wszystkich,ktĂłrzy inne zdanie na wiele poruszanych tu tematĂłw majÂą.

¯ywiê ogromny szacunek do ludzi którzy nie zgadzaj¹ siê ze mn¹ lecz potrafi¹ swoje stanowisko zaargumentowaÌ i rozmawiaÌ treœciwe - merytorycznie, zamiast ci¹gle rozmywaÌ tematy i snuÌ wy³¹cznie osobiste wycieczki. Szanujê równie¿ ludzi którzy dotrzymuj¹ danego s³owa, a do potkniêÌ potrafi¹ siê uczciwie przyznaÌ.
Uwielbiam ludzi prawdziwych.

kocie, co ty za brednie wygadujesz? jeszcze ciĂŞ to nie zmĂŞczyÂło? potrzebujesz jeszcze dwĂłch lat aby siĂŞ przekonaĂŚ Âże nic z tego nie bĂŞdzie? i co wtedy? co dalej 8-sma klaso? :)
cytujÂąc naszych wielkich... kocie, nie idÂź tÂą drogÂą... nie idÂź tÂą drogÂą :)

W kwestii formalnej - nie ma aktualnie Ăłsmej klasy.

w kwestii formalnej - masz racjê. powinienem to stwierdzenie uj¹Ì w nawias, wszak by³ kiedyœ taki program w telewizji, bodaj¿e TVP1.

=======================================

kiara: "Jeszcze nie jestes w stanie zaakceptowac faktu ze moja wiedza moze byc prawdziwa ( zreszta ja wiekszosc) , zbyt gleboko macie jeszcze " wryte " stare wzorce. Pomimo wielkiego gadania nie pozbyliscie sie ich."

Wiedza? kiara, bez urazy - ty nie masz Âżadnej wiedzy. Przynajmniej w zakresie ktĂłry tu reprezentujesz. To co usiÂłujesz tu przemyciĂŚ to demagogia i populizm.

nagumulululi - trafnoœÌ diagnozy kiary: 100%, zgadzam siê w zupe³noœci.

==============================================================

kiara, dziwi mnie ¿e ktos taki o¶wiecony jak ty pope³nia tak kardynalne pomy³ki intelektualne. zastanów siê nad tym co ty piszesz... "niech twoje przekonania zostan± twoj± wiedz±"? mas³o ma¶lane delikatnie rzecz ujmuj±c pomijaj±c abolutny brak logiki w tym stwierdzeniu. PRZEKONANIA MOG¡ I ZAZWYCZAJ WYNIKAJ¡ Z WIEDZY! NIE STAJ¡ SIÊ NATOMIAST WIEDZ¡. chcesz prawiæ o wyzszych stanach ¶wiadomo¶ci. wróæ do szko³y i przrób materia³ podstawowy.

mia³em tego nie pisaÌ, ale jak przeczyta³em twoj¹ modyfikacjê wiadomoœci, to mogê to stwierdziÌ z ca³¹ odpowiedzialnoœci¹: sama jesteœ ograniczona, by³bym sk³onny do stwierdzenia problemów natury emocjonalnej.


ScaliÂłem posty
Darek

nagumulululi niech Twoje przekonania zostana Twoja wiedza dopuki nie zechcesz ich zmienic.

Uwazam nasze dalsze dyskusje za zbedne.
Z powazaniem Kiara :) :)

Arteq , lekarz , ktory zajmuje sie regresingiem , to psycholog , uzywajacy hipnozy w cofaniu pacjetow w odleglom przeszlosc.

Jezeli interesuja cie tajnik tego kierunku leczenia zainteresuj sie nim sam.

Kiara :) :)

ps. Takie twierdzenia jak Twoje nagumulululi , oraz marka 324  , nie wspomne o artqu sa powodami dla , ktorych nie przekaze wiedzy , ktorej nie znacie.
Zwyczajnie nie jestescie w stanie uwierzyc w rzeczy , ktorych sami nie znacie , wlasnymi ograniczeniami chcieli byscie ograniczac innych zeby za nic na swiecie nie przekroczyli wyznaczonej im przez was "lini".

Nie widzê powodu dla którego siê tak bardzo obra¿asz. Zachêcam do przekazania wiedzy i robi³em to wczeœniej, jednak nie mog³em siê doczekaÌ tej "prawdy". Szanuje twoje niehedonistyczne pogl¹dy, wiarê w mi³oœÌ i wytrwa³oœÌ. Je¿eli masz jakaœ unikaln¹ wiedzê, choÌby ze snów, zech¹cam do podzielenia siê, mo¿e coœ podpowiem. Natomiast s³uchanie twoich "filozoficznych" wywodów nie nale¿y do przyjemnoœci i jest przejawem zagubienia siê w s³owach. Zachêcam do u¿ywania prostych s³ów, nie u¿ywania neologizmów NEW AGE, "bajeranckich" pojêÌ o programowaniu , etc. Je¿eli ma siê do powiedzenia prawdê, to zwykle prostymi slowami bez wspó³czesnej papki s³ownej i anglojêzycznych gad¿etów.

Nie wiem sk¹d twoje przekonanie o unikalnoœci twojej wiedzy? Mo¿e podasz jej Ÿrod³ó? Mo¿e to sny, wizje? Konkret bez twoich wywodów filozoficznych.

ok panowie to jest wasz ostatni post nie na temat ,nastĂŞpne bĂŞdÂą usuwane. Dariusz juÂż wszystkich przestrzegaÂł.
Bardzo proszê przenieœÌ spory do odpowiedniego topiku.

Kocie jesteœ perfidnym k³amc¹ i naiwniakiem. Ju¿ wielokrotnie juz ubzdura³o Ci siê w Twojej g³ówce, ¿e ktoœ jakoby mia³ wiele nickóe, lub na innych forach udziela³ siê pod innym nickiem. Wielokrotnie rzuca³eœ gówniarskie oskar¿enia i NIGDY nie by³eœ w stanie udowodniÌ swoich majaczeù. Taka sytuacja ma miejsce równie¿ teraz. Nie wiek kto to jest Lazar i na jakim forum siê udziela, a Twoje insynuacje s¹ jak zwykle pozbawione krzty prawdziwoœci. Kiedy w koùcu dziecinne zagrywki Kota zostan¹ ukrócone i kiedy w koùcu ten dzieciuch zostanie przymuszony aby wzi¹Ì odpowiedzialnoœÌ za swoje s³owa lub w przypadku braku dowodów [co zapewniam, ¿e w tej sytuacji bêdzie mia³o miejsce] bêdzie ukarany kar¹ administracyjn¹ lub zostanie przymuszony aby powiedzieÌ "przepraszam, zachowa³em siê jak gówniarz...".

Nie wiem co i na jakim forum udowodniÂłeÂś jakiemuÂś Lazarowi, lecz jeÂżeli chodzi o mnie i to forum to zostaÂły udowodnione Ci kÂłamstwa...

Nie, nie wiem wszystkiego - bazuje na oficjalnych informacjach. Natomiast Ty Kocie jako liniĂŞobrony przyj¹³eÂś insynuacje, Âże jakoby my nie wiemy wszystkiego, dlatego nasze oceny sÂą b³êdna. Dlatego proszĂŞ po raz ostatni- skoro nam zarzucasz brak informacji pochwal siĂŞ tymi ktĂłre poszerzyÂłyby nam pole widzenia i nasze obiekcje przedstawiÂły jako chybione. Masz takowe info czy teÂż znowu uciekasz, hĂŞ? 

Oficjalne zgÂłoszenie do administracji: w Âświetle kolejnych pomĂłwieĂą prze Kota kategorycznie wnoszĂŞ o przymuszenie oszczercy Kota do udowodnienia podÂłych kontynuacji jakobym na jakimÂś innym forum posÂługiwaÂł siĂŞ nickiem Lazar, a jeÂżeli nie bĂŞdzie w stanie tego udowodniĂŚ [zapewniam, Âże nie, bo nigdzie nie uÂżywam nicku Lazar] proszĂŞ o karĂŞ administracyjnÂą i przymuszenie do przeprosin. ProÂśba jest kategoryczna ze wzglĂŞdu na kolejne pomĂłwienia Kota i to, Âże nigdy za nie nie poniĂłsÂł odpowiedzialnoÂści. NajwyÂższy czas nauczyĂŚ smarkĂłw odpowiedzialnoÂści.   

edit: jak juÂż kilka razy pisaÂłem na tym forum mam na imiĂŞ artur.
edit: sÂłowa "Lazarus" zmienione na "Lazar"

==========================================================


Alez w znacznym stopniu jest na temat - Kot jako powtĂłrzony zarzut co do mylnoÂści moich osÂądĂłw w temacie "wykopalisk i Egiptu" zarzuciÂł brak informacji - dlatego poprosiÂłem go o RZECZOWE wyjaÂśnienia w tym zakresie. ChĂŞtnie zapoznam siĂŞz inforamcjami ktĂłrymi on DYSPONUJE a pozostaÂłym forumowiczom sÂą obce...

Trzymaj fason bracie.
WyprowadziÂłeÂś siĂŞ z rĂłwnowagi.
Czemu mnie obraÂżasz i smarkiem nazywasz?
Czy tak Chrystusa na swojej drodze sÂławisz?
Czy tak miaÂło byĂŚ,Âże obelgami racje swoje naciÂągasz?
Czy jesteœ rad z postawy swojej,ze wrogów wiêcej skupiasz a przyjació³ wcale?
Sam z siebie tak dziaÂłasz,czy sÂługusem tylko jesteÂś?
Pozdrawiam CiĂŞ serdecznie.ÂŚpij dobrze . :) :)

P.S.
ProszĂŞ o przeniesienie naszych postĂłw do dziaÂłu typu wyraÂź siebie,bo nasza korespondencja z wykopkami niewiele ma wspĂłlnego  a z wykopaliskami tym bardziej. :) :)

Jak zwykle - zero konkretĂłw.
Co do "smarkĂłw" - poziom Twoich wypowiedzi jest dla mnie na poziomie Âśrednio rozgarniĂŞtego ucznia ostatnich klas podstawĂłwki. ZadaÂłem w zwiÂązku z tym pytanie o wiek - dla ÂśmiaÂłoÂści powtĂłrzĂŞ  info o sobie - 33  lata.
Skoro twoja wypowiedÂź nie ma nic wspĂłlnego z tematem - to po co robisz Âświadomie offtopy?

Nie wyprowadziÂłeÂś mnie z rĂłwnowagi, nie pochlebiaj sobie...

Co do bytnoœci na innych forach i o innych nickach- pe³ne prawo wolnej woli. Pe³ne prawo wolnej woli w zakresie "mniesiêzdajizmów", bo to wyra¿anie nas samych. Jeœli nie jest to spójne- szukamy miejsca, by nasze widzenie rzeczywistoœci chocia¿ w niewielkim stopniu dawa³o nam przyjemnoœÌ z przymusu naszego dzia³ania. Odbicie niewiele ma wspólnego z tym, co czujemy.
Kocie-podlegasz tym samym uwarunkowaniom, co Arteq. Czas nie jest Âłatwy- ale ja wam powiem, Âże najwiĂŞksze antagonizmy zawierajÂą w sobie najwiĂŞkszÂą moc kreacji...

Jednak obserwujÂąc czÂłowieka, wiem, Âże kÂłamie. ChoĂŚ siĂŞ tego wstydzi. kÂłamie, ale zaraz potem wie, Âże powiedzieĂŚ prawdĂŞ, to byĂŚ silnym. I kÂłamie nadal.

sarah, do poruszanych tutaj zarzutĂłw wobec ciebie widzĂŞ Âże teÂż nie potrafisz siĂŞ ustosunkowaĂŚ. boÂże, jaka ty jestes uduchowiono-powierzchowna.  ::)

kiara, jak ciĂŞ ak obserwujĂŞ oraz czytam to co piszesz - to chyba kaÂżdy siĂŞ ze mna zgodzi -masz powazny problem w relacjach mĂŞsko-damskich, problem a wrĂŞcz kompleks niedowartosciowania i niespeÂłnionej kobiecoÂści

Witaj marek324,
mam do Ciebie prosbe. Moze bys sie najpierw wykazal jakimkolwiek znawstwem, w jakimkolwiek
temacie a przestal zajmowac sie inymi uzytkownikami. Prosze..
pozdrawiam

acentaur, w tematach tutaj poruszanych nie moÂżna siĂŞ wykazaĂŚ "znawstwem" bo to jest niewymierne i nienamacalne. natomiast osoby, ich poglÂądy i wypowiedzi jak najbardziej. zwÂłaszcza kiedy prawiÂą michaÂłki :)

PrzecieÂż co druga osoba na tym forum prawi Âże najwaÂżniejszy jest czÂłowiek i jego energia...  ::)

Witaj marek324,
natomiast wymierne i namacalne nie istnieje co juz wykazano od dawna. Nawet nie chce mi sie
przytaczac linkow, cytatow bo to wszystko znajdziesz na forach matematyczno-fizycznych a nie
w podrecznikach czy wikipedii. Na temat michalkow moze Ci cos powiedziec pierwszy lepszy iluzjonista
, ktory zrobi Ci w 5 minut wode z mozgu. Jesli to za malo to psycholog, psychiatra . Oni maja cale tony papieru z fachowymi okresleniami na fakt, ze jeden widzi biale a drugi czarne choc oboje obserwuja to samo.  :)
pozdrawiam

Jestes w bledzie , nic podobnego ( raz Ci to wyjasnie) wiecej do tego tematu nie powroce. Nie mam zadnych kompleksow , natomiast odslaniam wiedze na temat... , ktora przez wieki byla falszowana przez "zakompleksiona meska elite".
Bog stworzyl kobiete i mezczyzne ROWNYCH  SOBIE, nie ma potrzeby ponizania lub wywyzszania zadnego z aspektow.

Jezeli interesuja Ciebie moje teksty , to skup sie na nich, a  nie na mojej osobie prosze.
Nie moja osoba jest sednem tematu a MM , nie ma wiec zadnego powodu by dyskutowac o mnie i moim zyciu osobistym.

Kiara :)

marek324 na tym forum nie oceniamy innych uÂżytkownikĂłw a nawet ich wypowiedzi a raczej PISZEMY COÂŚ WÂŁASNEGO, SWOJE PRZEMYÂŚLENIA ORAZ DOÂŚWIADCZENIA

jeÂśli masz jakiÂś problem to sugerujĂŞ zmieniĂŚ forum - moÂże jakieÂś dla pustych dresĂłw - oni lubiÂą byĂŚ chamscy i oceniaĂŚ / obraÂżaĂŚ innych...

718'

marek324 sprawdÂź czy nie masz w domu wycieku gazu lub innej  niebezpiecznej substancji
Sarah napisaÂła to co stwierdziÂła po twoich postach
a ty reagujÂąc w taki sposĂłb pokazaÂłeÂś Âże siĂŞ nie myliÂła 

718 i Ty udzielasz takie rady? ZapomniaÂłeÂś juÂż jak rzucaÂłeÂś niewybrednymi ocenami na prawo i lewo? A kto rzucaÂł epitetami? Mam wskazaĂŚ miejsca? ApelujĂŞ o odrobinĂŞ przyzwoitoÂści.

Kiaro, prosiÂłem CiĂŞ wielokrotnie abyÂś nie naduÂżywaÂła sÂłowa "wiedza" w odniesieniu do swojej radosnej twĂłrczoÂści. Tym bardziej w Âświetle tego, Âże wielokrotnie udowodniano Ci kÂłamstwa. Czy Twoja "wiedza" bÂądÂź myÂśliciele podpowiedzieli Ci rĂłwnieÂż, Âże niejaki Lazar na FZP to ja - wszak tak tam zwracasz siĂŞ: "Lazar [arteq]..." i dodajesz kÂłamliwie "przenosisz to z innego forum..."? I Kot za TobÂą powtarza te kÂłamstwa czy tez jest sam taki kreatywny? [nie wiedziaÂłem o jakie forum i wypowiedzi chodzi - dostaÂłem linka od Janusza w Âświetle zgÂłoszonych przeze mnie uwag do kÂłamstw Kota].
Czy masz na grosz przyzwoitoÂści i uczciwoÂści aby udowodniĂŚ te KÂŁAMSTWA? Zapewniam, Âże nigdy w jakikolwiek sposĂłb nie uczestniczyÂłem w czymkolwiek na FÂŻP, dla sprawdzenia przez administracjĂŞ mogĂŞ coÂś napisaĂŚ aby przyjrzeli siĂŞ adresowi IP [z kaÂżdego z 3 komputerĂłw z jakich zdarza mi siĂŞ korzystaĂŚ].
Tak¿e Twoja "wiedza" okaza³a siê fa³szywa. Dopuœci³aœ siê KOLEJNEGO K£AMSTWA [tak samo jak i Kot w tym zakresie]. Czy tak wygl¹da "mi³oœÌ" i "rozwój" w Twoim wydaniu? Gratulujê k³amco [w odniesieniu do udowodnionych Ci "miniêÌ siê z prawd¹"].

I tak poraz kolejny dzentelmen rozprawiÂł siĂŞ z kobietÂą Bogu ducha winnÂą KiarÂą.

W przeciwieĂąstwie do Ciebie poczciwy czÂłowieku ja bardzo wysoko oceniam postawĂŞ Kiary,ktĂłra udowodniÂła

zachowaniem swoim pozytywna cechĂŞ-nie zajmuje siĂŞ roznoszeniem gĂłwienka,jak inni...

...inni,ktĂłrzy choĂŚ troszkĂŞ przy kaÂżdej okazji chcÂą siĂŞ w nim wytaplaĂŚ i taplajÂą siĂŞ wymazujÂąc sobie twarz,by

rozpoznanym byĂŚ z daleka i uwagĂŞ na siebie zwrĂłciĂŚ-wymiotujÂąc peÂłne nienawiÂści do ÂŚwiata i ludzi sÂłowa.

Kiara mianowicie nie podzieliÂła siĂŞ swoimi spostrzeÂżeniami z tym forum,choĂŚ mogÂła to zrobiĂŚ juÂż dawno.

OdpuÂściÂła i dobrze o niej to Âświadczy.

W zapÂłacie,Âże chroniÂła i tak skompromitowanÂą osobĂŞ dostaÂła gĂłwienkiem poÂśmiardujÂącÂą -wiÂązankĂŞ z ogrodu

ulubieĂąca naszego-miÂłego kolegi.

...kolegi,ktĂłry wykazaÂł sie wielokrotnie dobrym sÂłowem dla wielu uczestniczek tego forum- charakterystyczne

mĂŞstwo swoje w ten sposĂłb podkreÂślajÂąc.

Sami oceĂącie,czy ten dobry czÂłowiek na podziw nie  zasÂługuje? :) ;)


P.S.

Dla zainteresowanych.
http://www.forumfzp.net/viewtopic.php?t=3197&sid=aa3dcd8e7657100842a7b6274b02f3fa

And the Winner for Round one is..... 8)

Round Two 

FIGHT !!!  ;D

Obecne pokazywanie IP nie jest juz zadnym dowodem na nic , jest mnustwo sposobow zeby to zmieniac i byc nie zauwazonym.
Ktos , kto awanturuje sie ze wszystkimi zarzucajac im klamstwo moim zdaniem sam nie ma czystego sumienia.
To jedno.

A drugie ja artqowi nie ufam w zadne jego zapewnienia , tak wiec pokazywanie jakiegos adresu IP , to tylko zabawa dla naiwnych.

Poczekamy czas zrobi kolejna odslone , maski o malu beda spadaly.

Lazar za swoja misyjnosc , tedecyjnosc , arogancje i inne rzeczy zostal na stale usuniety z forum FZP.
Czy mozna w tym momecie udowodnic ze to arteq? To skomplikowana sprawa , mysle ze gra nie warta "swieczki", czas zrobi swoje i w tej kwestji , jak w wielu innych .Poczekajmy......

Serdecznie pozdrawiam.

Kiara :) :)

Kiara nie jest "Bogu ducha winnÂą" kobietÂą. Jest oszczercÂą - rzuciÂła na mnie potwarz i nie potrafi jej udowodniĂŚ. Brakiem zaufania nie ma sobie co gĂŞby wycieraĂŚ [takie powiedzenie]. Kocie a Ty doroÂśnij w koĂącu i na swoje kÂłamstwa rĂłwnieÂż przedstaw dowody, zamiast uciekaĂŚ siĂŞ do lania wody.
Na szczĂŞÂście jeszcze w myÂśl prawa to zarzucajÂący ma udowodniĂŚ swoje oskarÂżenia a nie odwrotnie. Tego od Was oczekujĂŞ - nieco dorosÂłoÂści i odpowiedzialnoÂści za wypowiedziane sÂłowa. Nie wiem czy mozna czy tez nie moÂżna zmieniaĂŚ IP, ja tam niczego nie zmieniam - mam odwagĂŞ wprost powiedzieĂŚ co myÂślĂŞ i nie uciekam przed odpowiedzialnoÂściÂą.
Taaaak Kiaro, maski opadaj¹ - jak widaÌ równie¿ i Twoja kreowana na "oœwiecon¹ i uduchowion¹" osobê z przeogromna prawdziw¹ wiedz¹. Jak wskazuj¹ ostatnie fakty to ¿adna wiedza - to lipne wypociny - zawsze tym siê okazuj¹ gdy istnieje mozliwoœÌ ich weryfikacji, ¿adny rozwój i ¿adne oœwiecenie - osoby cechuj¹ce siê tymi przymiotami ca³kiem inaczej zachowuj¹ siê - nie rzucaj¹ oszczerstw, a zarzuty potrafi¹ udowodniÌ. Ty bezpodstawnie oczerniasz ludzi.
Czekam na dowody.
Zawsze uwaÂżam, Âże udowodnienie kÂłamstw, oczyszczenie ludzi z oszczerstw to "gra warta Âświeczki". I nie zamierzam dalej czekaĂŚ, jeÂżeli chcesz czekaĂŚ to trzeba byÂło powstrzymaĂŚ siĂŞ ze swoim kÂłamliwym stwierdzeniem.
Sama jesteœ przeczulona na punkcie "powiedzia³am/nie powiedzia³am", wielokrotnie ¿ada³as dowodów - zawsze Ci je przedstawia³em, wykrzykiwa³aœ - bieg³as do admina na skargi, straszy³aœ banami. WeŸ kobieto schowaj hipokryzjê i sama zastosuj siê do w³asnych rad i ¿¹daù. Udowodnij lub przyznaj siê do k³amstwa... Ja jestem spokojny o wynik, bo wiem, ¿e to nie ja ukrywam siê pod nickiem Lazar. Ty byÌ mo¿e powoli zdajesz sobie sprawê z kolejnej wpadki, kolejnej w krótkim czasie, dlatego teraz za wszelk¹ cenê bêdziesz stara³a siê wywin¹Ì z tej sytuacji - z wypowiedzianego k³amstwa. Nie pozwolê abys o tym zapomnia³a.

Kiara napisaÂła:

"Lazar za swoj¹ misyjnoœÌ,tendencyjnoœÌ,arogancjê i inne rzeczy na sta³e zosta³ usuniêty z forum F¯P"


Takimi to "zaletami" a przede wszystkim promieniujÂącÂą nienawiÂściÂą nafaszerowane sÂą posty kolegi Artqa.

Czy nasze forum skazane jest na wieczne cierpienie?

Czy forum Projektu Cheops musi byĂŚ na wieki upodlone i wywrĂłcone do gĂłry nogami przez

jednego,niezadowolonego, wrogonastawionego i niebezpiecznego forumowicza?  :( :(

PowtĂłrzĂŞ po raz kolejny - nie wiem kto to jest jakiÂś Lazar, nie wiem co i gdzie popisywaÂł i nie obchodzi mnie to.
Forum nie bêdzie upodlone gdy ludzie bêd¹ ponosili konsekwencje swoich s³ów. Obchodzi mnie natomaist, ¿e bezpodstawnie i k³amliwie zarzuca mi siê ¿e to ja ukrywa³em siê pod tym nickiem i tym samym przypisuje siê mi jego s³owa. Szczytem bezczelnoœci i perfidii jest próba rozliczania mnie z nich.

JeÂżeli w czymÂś siĂŞ mylĂŞ/kÂłamiĂŞ to proszĂŞ o konkrety, argumenty i dowody. ProszĂŞ wskazaĂŚ mi miejsce gdzie dopuÂściÂłem siĂŞ pomyÂłki/kÂłamstwa i w przypadku udowodnienia mi tego nie przeprosiÂłem. Wtedy dyskusja bĂŞdzie miaÂła jakiÂś poziom zamiast gĂłwniarskich przepychanek. JuÂż to wielokrotnie proponowaÂłem i sam stosujĂŞ to w dyskusjach, a zawsze w przypadku gdy zarzucam komuÂś kÂłamstwo czy hipokryzjĂŞ.

PrzykÂład:
1. Kot zarzuciÂł mi uÂżywanie nicka Lazar na innym forum i przypisuje mi wypowiedziane przez niego sÂłowa.
2. Odpowiadam, Âże to nieprawda kÂłamstwo.
3. Kot pomimo tego [oczywiÂście ma prawo powÂątpiewaĂŚ w moje sÂłowa/zapewnienia] podtrzymuje swoje stanowisko.
4. ProszĂŞ wobec tego o dowody bÂądÂź przyznanie siĂŞ do kÂłamstwa/pomyÂłki, rĂłwnolegle sprawĂŞ zgÂłosic do moda
5a. W przypadku udowodnienia przez Kota, Âże jego zarzuty byÂły prawdziwe - ja wychodzĂŞ na kretyna i manipulanta - tym samym jestem winny przeprosin i/lub kary administracyjnej
5b. W przypadku gdy Kot nie jest w stanie udowodniĂŚ bÂądÂź nie zamierza udowodniĂŚ prawdziwoÂści oskarÂżeĂą ma wycofaĂŚ siĂŞ z nich i/lub otrzymaĂŚ karĂŞ administracyjnÂą.

Uczciwe, proste, pouczaj¹ce, hamuj¹ce na przysz³oœÌ zapêdy bezpodstawnych oskar¿eù/nieuczciwej obrony.
 
 

UÂżywanie nicka Lazar nie byÂło zarzutem-to Ty zaczepki szukasz i zarzuty w usta mi wkÂładasz.

Ja wiem,ze wystĂŞpujesz na innych forach i chore byÂłoby czynienie z tego zarzutu.Sam zrobiÂłeÂś z tego problem-widocznie sumienie niczyste masz,bo nerwowo do tego podszedÂłeÂś.
WiĂŞc kÂłamstwo jest od Ciebie,Âże jest to jakiÂś zarzut.

ProszĂŞ o dowody,Âże pani Lucyna nie ma przekazĂłw i sÂłowa,ktĂłre na sesjach z ust jej wypÂływajÂą sÂą przez niÂą osobiÂście na poczekaniu wymyÂślane.
BĂŞdzie to dowĂłd,Âże pani Lucyna kÂłamie. :) ;)


Uczciwe,proste i.t.d.

Klamstwo a niemozliwosc udowodnienia czegos z wielu powodow to nie to samo.

Klamstwem mozna nazawac rzecz na ktora ma sie dowod iz nie jest prawdziwa. W tym wypadku nie ma takich dowodow.

Natomiast niemozliwosc obecna udowodnienia powyzszego faktu wyplywac moze z wielu powodow, rowniez z  powodu zatarcia sladow , specjanie , lub przypadkowo.

Nie mniej jednak osobowosc artqa i Lazara sa zblizone do siebie , styl wypowiedzi i arogancja tematyczna idetyczne.
Tyle mozna powiedziec obecnie.

Wiecej wypowiedzi moich w tym temacie nie bedzie.

Pozdrawiam.

ps. Przepraszam arteq  ale ja nie mam geby i prosze w stosunku do mnie nie uzywac takich zwrotow , bo sa obrazliwe.
W okresleniu swojej obecnosci na forum uzywasz slowa ukrywam sie pod nickiem...., nikt nie uzyl takiego okreslenia ( byc moze to robiles wiec tak napisales?) , zawzyczaj na forum uzywa sie nicku gdy pisaniu towarzysza normalne intecje.
Kiara :) :)

Nadal kÂłamiesz. NapisaÂłeÂś, Âże na innym forum jestem jakimÂś Lazarem, tym samym przypisujesz mi jego wypowiedzi - to KÂŁAMSTWO z Twojej strony.
Tak samo jak KÂŁAMSTWEM jest zwracanie siĂŞ Kiary do Lazara i uÂżywanie w nawiasie mojego nicka oraz wyraÂźna sugestia, Âże to ja kryjĂŞ siĂŞ pod tym nickiem.
Po prostu oczekujĂŞ rozliczenia siĂŞ przez Was z tego kÂłamstwa.

Jak widaĂŚ maÂło wiesz.

Co do ÂŁobos - wyraÂźnie przyznawaÂłem, Âże sÂą dwie moÂżliwoÂści - zmyÂślanie bÂądÂź zniewolenie przez byt o zÂłych zamiarach i posÂługujÂący siĂŞ kÂłamstwem.
Gdzie i w czym ÂŁobos kÂłamie udowadniaÂłem w odpowiednich wÂątkach.

edit:
Kiaro - k³amstwo to k³amstwo. K³amstwem jest mówienie nieprawdy, k³amstwem jest równie¿ przypisywanie s³ów fa³szywej to¿samoœci osobie która tego nie zrobi³a w rzeczywistoœci [szczególnie bez posiadanych dowodów] - tego siê dopuœciliœcie.
Mo¿noœÌ czy niemo¿noœÌ udowodnienia trzeba by³o wzi¹Ì pod uwagê gdy lekko wypowiada³o siê k³amliwe stwierdzenia.

"wycieraÌ gêbê" jest to powiedzenie, nie jest ono to¿same ze stwierdzeniem, ¿e ktos ma gêbê, wiêc tym samym nie jest obraŸliwe. Okresla natomiast sposób wypowiedzi. WyraŸnie to uwidoczni³em/napisa³em w poprzednim poœcie znaj¹c twoj¹ "wra¿liwoœÌ". Je¿eli naprawdê masz problemy z przys³owiami polskimi zaopatrz siê w s³ownik powiedzeù i przys³ów i na nim opieraj swoje zarzuty o "obra¿anie", bo ju¿ któryœ raz masz bezpodstawne zarzuty w tej materii.

To, Âże nagle "stracisz ochotĂŞ" do tÂłumaczeĂą przeczuwaÂłem - zawsze tak robisz przyÂłapana na kÂłamstwie. Nie ma tak dobrze - za sÂłowa ponosi siĂŞ odpowiedzialnoœÌ. 

arteq -nadal nic do Ciebie nie dociera - lub tez tylko udajesz , ze tak jest.Chociaz masz rozum i  wolna wole.Atakujesz Pania Lucyne, Kiare i wilele innych osob na tym forum  zarzucajac im klamstwa i nie wiedze.
Przesylam link dla Ciebie do obejrzenia dwoch filmow.Moze po obejrzeniu bedziemy mogli podyskutowac.
http://video.google.com/videoplay?docid=-5739634563260751371#docid=-2147432141700087937
Ten powyzszy link Zeitgeist
http://video.google.com/videoplay?docid=-5739634563260751371#
Ten natomiast End Game by Alex Jones
Pozdrowienia - Ela
P.S.
arteq - Ja rowniez z dniem dzisiejszym koncze jakiekolwiek potyczki slowne z Toba.Powodzenia.
Mobius - zajmij sie swoim uduchowieniem prosze  i nie osadzaj innych a Ja zajme sie soba.
A bardzo szkoda, gdyz od Kiary i wielu tu na tym forum mozna sie bardzo duzo nauczyc.
Pozdrowienia raz jeszcze -Ela

W zwi¹zku z ca³kowitym wyczerpaniem Twojej pomys³owoœci za Kiar¹ pod¹¿e i pozostawiê Ciê w tym dziale,byœ wyraza³ dalej siebie.
Ja juÂż wyraziÂłem siebie i nie mam wiĂŞcej nic do dodania aby Ci jakoÂś pomĂłc.
CzoÂłem przyjacielu.
 :) :)

CzujĂŞ ElÂżbieta Âże gdyby oskarÂżenia podszywania po kogoÂś innego dotyczyÂły Ciebie TwojÂą reakcja byÂłaby inna,rozumiem teÂż Âże Twoim zdaniem osoba ktĂłrej tyczÂą siĂŞ tego typu oskarÂżenia nie ma prawa siĂŞ broniĂŚ,wobec tego moÂże obejrzyj jeszcze raz filmy ktĂłre podaÂłaÂś bo chyba nie za wiele z nich zrozumiaÂłaÂś.
Pozdrawiam

ElÂżbieto poproszĂŞ po raz kolejny [drugi] Ciebie - wskaÂż gdzie i w czym moje stwierdzenia o kÂłamstwie Kiary czy tez ÂŁobos sÂą chybione. To wniesie duÂżo wiĂŞcej niÂż te filmiki. JeÂżeli nie potrafisz tego zrobiĂŚ poproszĂŞ CiĂŞ o powstrzymanie siĂŞ z tymi osÂądami.

edit:
DowĂłd na to, Âże Kiara kÂłamliwie na FÂŻP stwierdza, Âże ja to Lazar, jest to o tyle perfidne, Âże nie miaÂłem jakiejkolwiek mozliwoÂści obrony/sprostowania tego, poniewaÂż nie odwiedzam tamtego forum:
Lazar ( arteq) mysle ze wystarczajaco duzo zacytowalam na forum Cheops tego typu wyjasnien, znasz je. Nie widze potrzeby przenoszenia ich tutaj , ale jezeli naprawde chcesz dam odnosniki by inni ludzie czytajacy rowniez poznali oblude oraz intecjonalnosc przywodcow KRK.
KÂłamstwo i perfidia w wykonaniu Kiary.

dowĂłd na to, Âże Kot rĂłwnieÂż kÂłamliwie stwierdza, Âże ja to Lazar, robi to na tym forum:
KÂłamstwo w wykonaniu Kota.

Dobranoc drogi Artqu.WidzĂŞ,Âże dobrze sobie radzisz.

JuÂż nie przeszkadzam.

ÂŚpij w ÂświadomoÂści podniesionej wydarzeniami dnia dzisiejszego swojej wartoÂści. :) :)

Moja wartoœÌ nie podnios³a siê przez Wasze k³amstwa na które nie macie ¿adnych dowodów.
Natomiast Wasza wiarygodnoœÌ i rzetelnoœÌ znowu spad³a.

WytÂłumaczĂŞ motyw dla mojego pytania postawionego prosto i off-topowo.
Cyt. "Z czego siĂŞ leczysz?" Adresowany byÂł do Marka.
Przeczyta³am ostatnie kilkadziesi¹t postów Marka w innych tematach i do ró¿nych osób. Nie znam poziomu rozwoju osób deprecjonowanych, nie znam te¿ poziomu (i powodu) rozwoju Marka.
Staram siĂŞ, by nie ÂłamaĂŚ regulaminu, bo jestem tu goÂściem i szanujĂŞ gospodarzy i innych uÂżytkownikĂłw.
Na sformuÂłowanie "terapia Âśmiechem" skojarzeniowo zadaÂłam pytanie w taki sposĂłb, by ukrĂłciĂŚ dyskusjĂŞ na tym poziomie.

ProszĂŞ skasowaĂŚ wszystkie posty wyraÂżajÂące opinie o antagonistach... ;)
Ten temat jest o wyraÂżaniu siebie, a nie obraÂżaniu kolegĂłw.
Wiecznych malkontentĂłw i czepiaczy proszĂŞ skierowaĂŚ do "Âśmietnika" ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

WyraÂżam swoje odczucia w konkretnej sytuacji. Moja opinia o postĂŞpowaniu, zachowaniu innych jest rĂłwnieÂż wyraÂżaniem siebie w zakresie swoich poglÂądĂłw i opinii.
DziĂŞkujĂŞ.

artqu, dodaj mnie do swojego opisu - ja teÂż uwaÂżam, Âże jesteÂś lazarem (Âłazarzem) zabijajÂą Ciebie a Ty ciÂągle powracasz do Âżywych - paradoksalnie za sprawÂą Chrystusa / KrK / XP


718'

Mobius- mam wrazenie ze nie ogladales tych filmikow ktore podala Elzbieta, gdybys je zobaczyl to zajal bys
zupelnie inne stanowisko, a przynajmniej bys sie zastanowil nad tym wszystkim co sie tu dzieje nie od
dzisiaj. To jest poprostu chore, tymi ciaglymi utarczkami mozna sobie zrujnowac zdrowie.
To prawda, ze juz nie chce sie tu na forum pisac, jak sie ciagle spotyka takie same sytuacje.

Rafaela ,W pe³ni siê z Tob¹ zgadzam,chodzi mi tylko o to ¿e czasami na forum co niektóre osoby atakuj¹ inne za coœ co same robi¹ np. krytykuj¹ agresjê w sposób czasami jeszcze bardziej agresywny.G³osz¹ wielkie s³owa o mi³oœci, poszanowaniu i akceptacji,by za chwilê wylewaÌ swoj¹ z³oœÌ np. na Arteq tylko za to ¿e wskaza³ jakiœ niewygodny dla nich b³¹d którego nie potrafi¹ uargumentowaÌ,zamiast przeprowadziÌ z nim dialog na dany temat,tak jak czêsto o to prosi wol¹ go atakowaÌ i rzucaÌ oskar¿enia.
A jeœli chodzi o filmy tego typu ogl¹dam wszystkie na bie¿¹co,z wiêkszym lub mniejszym zrozumieniem,zale¿y od treœci :)

Rok za rokiem mija, a ja Âżadnej przemiany nie widzĂŞ!

Co kogo u licha interesuje jaki nick ma Arteq na FÂŻP? Jest tu jakiÂś admin tamtego forum, Âże w ogĂłle moÂżna snuĂŚ takie domysÂły?
A jak nie ma, to koniec z plotami, ktĂłre bÂądÂź co bÂądÂź bez dowodĂłw sÂą pomĂłwieniami!
Kiara albo Kap³an, jak nadal widzicie powody, dla których jest jakikolwiek sens, aby wszem i wobec og³aszaÌ tego typu informacje, to poszukajcie jeszcze dowodów na ich prawdziwoœÌ.
JeÂśli ich nie znajdziecie, to plotkowaĂŚ moÂżna na chacie albo na PW, a nie w miejscu, gdzie takie pomĂłwienie zostawia trwaÂły Âślad dla kaÂżdego nawet niezarejestrowanego uÂżytkownika na forum.

Co zza inwigilacja... A tak siĂŞ boicie wszyscy NWO, czipĂłw, kontroli i szczepionek.
Na wÂłasnym podwĂłrku kaÂżdego byÂście sprawdzili i sprzedali, jakby tylko byÂło za co.
Jaki narĂłd, taka wÂładza. Nic mnie juÂż nie zdziwi.

??????????FORUM ¯YDÓW POLSKICH?????????????

Nowy rok mamy, a "z Nowym Rokiem nowym krokiem". MyÂślĂŞ, Âże atmosfera siĂŞ oczyÂści gdy przyjmiemy wszyscy postawĂŞ pasywnÂą w stosunku do wszelkiej maÂści pieniaczy. ChcÂą siĂŞ wywnĂŞtrzaĂŚ, proszĂŞ bardzo, majÂą do tego prawo, wszak jest to otwarte forum. Jednak my, ktĂłrzy jesteÂśmy tu w innych celach zacznijmy ich ignorowaĂŚ, nie odpisujmy na zaczepki. Wreszcie im siĂŞ znudzi i albo dostosujÂą siĂŞ do forum, albo przeniosÂą siĂŞ na inne, by tam coÂś ugraĂŚ dla siebie.

RozwĂłj czÂłowieka, to  takÂże stopniowa zmiana postaw, Arteq.

A w jakich celach jesteœcie? Z tego co widzê to Kiara w celu aby wt³aczaÌ na ka¿dym kroku swoje wizje nazywaj¹c to przekazywaniem prawdy i wiedzy. Gdy ktoœ prosi o wyjaœnienia, szczególnie gdy wytknie b³êdy czy uchybienia to juz nie chce dyskutowaÌ i "nauczaÌ". Ucieka przy okazji daj¹c do zrozumienia- czêsto wprost, ¿e to zadaj¹cy pytanie nie dorós³ do jej poziomu. Nie podejmuje merytorycznej dyskusji - bo poleg³aby i podejrzewam, ¿e zdaje sobie z tego sprawê. Na tym polega przekazywanie "wiedzy"? To chore.
Wykazuje siê czêsto hipokryzj¹ - pamiêtam jak straszy³a mnie adminem bo na tym forum zwróci³em siê do niej kilka razy... po imieniu (!), odebra³a to jako atak na jej osobê (!), naruszanie zasad które sobie ustali³a - nick. Jak w tym œwietle wygl¹da jej aktualna postawa - gdzie k³amliwie przypisuje mi czyj¹œ to¿samoœÌ i tym samym wk³ada mi czyjeœ s³owa w usta? A o mojej rzekomej bytnoœci i wypowiedziach na f¿p dowiedzia³em siê 2 dni temu dopiero z linku od Janusza!

Albo jej przyboczna gwardia 718 - jak ma czelnoœÌ pouczaÌ innych o nieocenianiu i s³ownictwie skoro sam wielokrotnie wyzywa³ innych, l¿y³ ich? jak w tym swietle wygl¹da Twoja postawa Darku? Dlaczego wtedy nie mówi³es o pieniaczach tylko urtowa³eœ mu przys³owiow¹ dupê? Jak masz czelnoœÌ w podtekœcie zarzucaÌ mi pieniactwo, gdy broniê swojego imienia? Dlaczego jako admin tolerujesz na forum oszczerstwa? Do tego szczytem bezczelnoœci jest wskazywaÌ na broni¹c¹ siê osobê jako pieniacza? Zaproponowa³em szybkie rozwi¹zanie sprawy i od tego zacz¹³em - nie by³oby wtedy przepychanek. Co z Twoim egzekwowaniem regulaminu, w tym przypadku nast. zapisu:
Zakaz publikowania niezgodnych z prawem treœci zdefiniowanych w ró¿nych ustawach, które wymieniono poni¿ej:
[...]
* zawierajÂą pomĂłwienia – informacje obarczajÂące niepotwierdzonymi zarzutami inne osoby (art. 23 Kodeksu cywilnego);

Przecie¿ przypisywanie mi czyjejœ to¿samoœci i s³ów tej¿e osoby jest pomówieniem. Poda³em Ci na tacy kto i w którym miejscu to zrobi³. Dlaczego teraz nie wykazujesz siê trosk¹? Bo jast Ci na rêkê, ¿e k³ami¹ na mój temat?

Kot? - chêtnie poprowadzi³bym z nim dyskusjê, lecz to niemo¿liwe, bo nie wiem czy na tym forum znajdziemy chocia¿ kilka jego merytorycznych wypowiedzi. Swojego czasu og³osi³em nawet na to konkurs. Posty Kota s¹ w³aœnie przyk³adem czystego pieniactwa, tylko osobiste wycieczki. Je¿eli siê mylê proszê wska¿cie mi jego merytoryczne wypowiedzi. Kot nie bierze odpowiedzialnoœci za w³asne s³owa - np. deklarow¹³ przedstawienie obliczeù trasy nibiru - nie zrobi³ tego, ju¿ wczesniej oskar¿a³/wmawia³ innym cudze to¿samoœci np. marek324 - nie udowodni³ tego, ba - to jemu udowodniono k³amstwo. Nie przeprosi³ za to, nie poci¹gniêto go do odpowiedzialnoœci. Jak rozumiem taka postawa administracji nie przeszkadza.

Kolejny przyk³ad wybitnej stronniczoœci wielu forumowiczów - gdy ktoœ oœmieli³ siê wyraziÌ przypuszczenie ¿e £obos mo¿e mieÌ zaburzenia psychiczne/zdrowotne natychmiast podnios³o siê larum i œwiête oburzenie. Gdy ostatnio pad³o zapytanie "na co siê leczysz" [dopiero póŸniej autor wyjaœni³ co mia³ na myœli] "obroùcy" milczeli. Nawet znam powód tej przypad³oœci - stwierdzenie dotyczy³o osoby która oœmiela siê powi¹tpiewaÌ we wspania³oœÌ niektórych osób z "kó³ka przyjació³ królika".

Wielokrotnie s³ysza³em, ¿e siê czepiam, ¿e siê nie znam... W takim razie dlaczego kiedy proszê o wyjaœnienia, argumenty czy dowody s³yszê znowu wykrêty, czasami nawet epitety? Dlaczego nie potraficie/nie chcecie udowadniac tego o czym zapewniacie? Nikt na tym forum nie podj¹³ siê próby udowodnienia "cudów" o których zapewnia - np. bokoœci cz³owieka, mocy uzdrawiania? W zamian s³yszê: pieniacz, czepliwiec, KATolik...
Wiem dlaczego siĂŞ tak dzieje - jestem po prostu rysÂą na kreowanej przez wiele osĂłb wÂłasnej wiedzy, wspaniaÂłoÂści, uduchowienia, mocy... rysÂą ktĂłrej nie chcecie widzieĂŚ, ktĂłra Was draÂżni bo przypomina o kÂłamstwie, faÂłszu i hipokryzji...

JeÂżeli tak wygladajÂą uczciwe i uduchowione postawy to stanowczo wolĂŞ nie zaliczaĂŚ siĂŞ do tego "jasnie oÂświeconego" grona i pozostaĂŚ "pieniaczem".

Arteq,
Masz dokÂładnie to, co chcesz...
Twoja postawa, sposĂłb komunikowania siĂŞ z innymi zaprowadziÂła CiĂŞ w miejsce w ktĂłrym odczuwasz niewygodĂŞ, ale to TwĂłj wybĂłr i twoje osiÂągniĂŞcia.
Chcesz zmieniĂŚ Âświat?

Zacznij od siebie.



Pozdrawiam - Thotal :)

Nie zrozumieliœmy siê - ja siê nie skar¿ê. Wskazujê jedynie na hipokryzjê osób które uwa¿aj¹ siê za "oœwieconych" jak te¿ tych które s¹ przekonane, ¿e cechuje ich uczciwoœÌ w postêpowaniu. Tak, masz racjê, ¿e otrzyma³em to czego siê spodziewa³em podejmuj¹c dane dzia³ania. Pomimo tej œwiadomoœci nie przestraszy³em siê. Z tak¹ reakcj¹ spotka siê ka¿da osoba która bêdzie œmia³a podwa¿aÌ ich "oœwiecenie".

Zaczynam od siebie i ÂżyczyÂłbym sobie aby mnie traktowano w sposĂłb jaki traktujĂŞ innych.

edit: mojÂą postawÂą nie moÂżna tÂłumaczyĂŚ kÂłamstw i hipokryzji innych osĂłb.

arteq chcesz uslyszec odemnie slowo przepraszam za moj tekst na innym forum , ktory , ktos przenoisl tu? Zanim Ciebie przeprosze wyjasnie zdarzenie.

Prosze bardzo;
Napisalam post w ktorym porownuje Lazara do artqa z powodu dla mnie idetycznych zachowan, agresji , tematycznosci , bezczelnosci i chamstwa , ktore prezetuje w stosunku do mnie na forum Cheops i na forum Zydow Polskich ( za co ta osoba zostala z tamtego forum bezpowrotnie usunieta).
Cechy zachowan  tych dwoch postaci Lazara i arteqa sa dla mnie idetyczne , dlatego padlo porownanie.
Stwierdzam iz nie posiadam fizycznego dowodu ze jest to ta sama osoba, sa to poszlaki wskazujace na nia.
Nie mniej jednak  ,  arteq  oficjalnie  nie idetyfikuje siebie  z Lazarem, czuje sie urazony a ja nie mam mozliwosci potwierdzenia idetycznosci osob.

Jeszcze raz sa to poszlaki wskazujace na idetycznosc tej osoby o dwoch nickach.

W moim poscie z FZP nie ma nic obrazliwego ni w stosunku do arteq , ni do Lazar, to zachowanie obydwu postaci na obydwu forach jest obrazliwe w stosunku do forumowiczow i administracji. Niestety taka  twarz namalowaly sobie obydwie postacie piszac posty o takich zabarwieniach nienawiscia i brakiem szacunku w stosunku do innych.

W zwiazku z czym mowie przepraszam  do artqa za moje nie potwierdzone fizycznie przypuszczenie ,  iz pod nickiem arteq i Lazar jest ta sama osoba.

Kiara :) :)

A ja przepraszam za to,Âże ten Lazar jest mi teÂż do Artqa podobny.

Przepraszam,ze poza forum nienajlepiej o nich myÂślĂŞ i przepraszam,Âże czasem na ich temat poza forum z kimÂś poglÂądy swe wymieniam.
Gdyby wszystko siĂŞ wydaÂło,co ja myÂślĂŞ sobie,to od zwyczajowej skargi na mnie tylko ban by mi pozostaÂł,bo z tych treÂści bym siĂŞ raczej nie wybroniÂł.

Kiara tego jest przyk³adem,¿e nie wolno takich myœli na papierze skupiaÌ- nawet w gronie swych przyjació³,bo gdy zapis "wpadnie w rêce",to lamentu s³uchaÌ i z³o¿eczeù bêdzie trzeba,jak kazanie lub orêdzie. :) ;)

Kiara i Ty twierdzisz Âże posiadasz wiĂŞdzĂŞ?chcesz uczyĂŚ ludzi miÂłoÂści?proszĂŞ Cie ... przyjrzyj siĂŞ swoim postom, np temu powyÂżej.
Mimo ¿e czêsto piszesz ³adnie na ró¿ne tematy ,ale równie czêsto Twoje teksty podszyte s¹
bardzo negatywnÂą energiÂą,oblepione czarnÂą maziÂą,niestety tego nie widzisz,jesteÂś tu bo Twoje wielkie ezoEgo potrzebuje
sÂłuchaczy,zresztÂą nie raz z tego forum odchodziÂłaÂś i miaÂłaÂś nie wracaĂŚ, ale jak widaĂŚ po Twoim forum Twoja "wiedza" nie
ma zbyt wielu zwolenników,co nie jest dziwne bo jak pisa³em czêsto wysy³asz bardzo negatywn¹ energiê,wiêc mo¿e zamiast uczyÌ ludzi na si³ê weŸ siê za siebie.

Moj powyzszy post jest stwierdzeniem faktu , ktory opisalam , a nie rozwazaniem nad zdarzeniem.
nic wiecej dodac nie moge.
Nie mam i nie chce miec zadnego wplywu na cudze odczowania roznych rzeczy. Zawsze sa zgodne z wewnetrzna mozliwoscia odbioru oraz wlasnym  systemem wartosci je mierzacym.

To nie ja usunelam bezpowrotnie Lazara za jego wyzej opisane zachowanie. I nie ja pisze posty artqa , ktore niosa  wartosci idetyfikujace sie z przekazem Lazara.

Kiara :) :)

Wiesz jak zachowaÂłby siĂŞ prawdziwy Mistrz?osoba ktĂłra przekazuje WiedzĂŞ ?PowiedziaÂła by Kocham CiĂŞ ,i powiedziaÂła by to szczerze, a nie rzucaÂła oskarÂżenia i przy kaÂżdej moÂżliwoÂści dawaÂła pstryczka w nos,poza tym prawdopodobnie nie pisaÂłaby (odpisywaÂła)w tym wÂątku,bo po co...

Kochanie kogokolwiek , to nie jest ponizanie siebie , to wyjasnienie caloksztaltu zdarzenia , takim jakim ono jest, to jedno.
Kochac naprawde siebie i innych , to miec odwage powiedziec prawd , ktora zaistniala , a zaistniala wyzej opisana. Nie stawac sie ofiara czyjas w imie milosci , bo to nie jest milosc , tylko jej pokraczne odbicie.

Nie mozna kochac kogos , kto nie chce przyjac cudzego uczucia , gdyz jest to wymuszenie na sile. Zrobic to moze wiecej zlego niz dobrego.
Raczej nalezy wyjasnic calkowicie sytuacje by oczyscic wszystkie pola , pozostawiajac wybory osobom w niej zanurzonym.

Ja z mojej strony przedstawilam caloksztalt , pomimo wczsniejszych osadzen i zniewag. Wyjasnilam zrozumiale dlaczego porownalam na FZP Lazara z artqiem.

Chyba jest to jasne i zrozumiasle? Nadinterpretacje niczemu nie sluza.

Kiara :) :)

Kiaro, co innego jest mówiÌ o sobie i byÌ poci¹ganym za te s³owa (sytuacja, gdy bronisz swojej wewnêtrznej wiedzy, któr¹ sama zdecydowa³aœ siê tu "przekazywaÌ"), a co innego jeœli na si³ê wygrzebujesz o kimœ informacje, których sam nie mia³ ¿yczenia ci opowiadaÌ.
Nikt nie chce byĂŚ o nic nieuczciwie posÂądzany. Obrzydliwe jest wasze zachowanie, bo:
1. Nie wasz interes, pod jakimi nickami siedzi Arteq na innych forach
2. Nie ustĂŞpujecie ze swoimi domysÂłami pomimo faktu, Âże oczerniana osoba siĂŞ juÂż do nich ustosunkowaÂła twierdzÂąc, Âże nie sÂą prawdziwe.
3. Sami byÂście nie chcieli, Âżeby ktoÂś szperaÂł w waszej dziaÂłalnoÂści internetowej.
4. Mniemam, Âże nikogo z pozostaÂłych uÂżytkownikĂłw nie interesujÂą wasze rewelacje.

KapÂłan juÂż kiedyÂś dostaÂł minusa za pomĂłwienie (z resztÂą tej samej osoby - obsesje macie?).
¯eby byÌ fair, powinnam teraz daÌ i wam po minusie, bo takie zachowanie nie jest zgodne z netykiet¹ i regulaminem naszego forum. Nie zrobi³am tego tylko i wy³¹cznie dlatego, ¿e ty Kiaro w miarê szybko siê zreflektowa³aœ i na tyle, na ile duma ci pozwoli³a, przeprosi³aœ Artka za oczernianie go bez jakichkolwiek dowodów.
Zachowaj wiĂŞc juÂż fason, jaki udaÂło ci siĂŞ chyba przypadkiem przybraĂŚ i przestaĂą wÂłaziĂŚ z buciorami w czyjeÂś Âżycie.

PS. Buciory nie sÂą wulgaryzmem, to takie polskie powiedzenie. Tak samo jak "wycieranie sobie czymÂś gĂŞby".
Mniej przewraÂżliwienia na punkcie wÂłasnej osoby i wiĂŞcej poszanowania dla innych.
Pamiêtaj, ¿e to co wysy³asz, prêdzej czy póŸniej ciê dopadnie.

A teraz juÂż koniec plot. Jak siĂŞ komuÂś nie podoba, bĂŞdzie ostrzeÂżenie.
Na PW siê przenieœÌ ze swoimi domys³ami.

1. mow janneth we wlasnym imieniu , a nie w moim , prosze.
2. zanim sie autorytatywnie wypowiesz poczytaj watek dokladnie
3. ja nie wystepuje pod liczba mnoga , prosze zebys kierowala sie do mnie osobiscie.
4. jezeli wycierane twojej geby o cos nie razi ciebie, zatem wycieraj prosze swoja gebe o swojego meza i wice wersa , nie o mnie piszac w taki sosob , bo moderatorom z racji funkcji juz nie wypada.

Tak wiec jeszcze raz przeczytaj wszystkie posty dotyczace tej sprawy a pozniej mnie osadzaj, bedzie zdrowiej.Bo tedecyjna interpretacja nie jest wlasciwa.

Kiara :) :)

Tak dla ÂścisÂłoÂści,to Kiara niczego niestosownego nie zrobiÂła.

ZostaÂł podany link dotyczÂący innego forum,gdzie Kiara sobie wysĂŞpuje.

Za to,co ona tam pisze na tamtym forum nie powinna na tym forum byĂŚ krytykowana.

To sam zainteresowany zrobiÂł aferĂŞ z tego i sam upubliczniÂł-jak dotrzeĂŚ do tego forum i co to jest za forum a ja podaÂłem link.

MoÂże od razu siĂŞ pozabijamy prewencyjnie,bo nie wiadomo,co na innych forach piszemy.MoÂże jeszcze po banie sobie damy?

Winienie Kiary jest zwariowanym snem pijanego idioty w tym przypadku.

To kompletne nieporozumienie.


Najpierw naleÂży poczytaĂŚ o co chodzi a nie na Âślepo zajmowaĂŚ stanowisko krytykujÂąc niewinne osoby.

1. Nie interesuje mnie jaki w tym masz swĂłj prywatny interes. To, co robisz jest ÂświĂąstwem i nie zamierzam tego nawet w Âładne sÂłowa ubieraĂŚ. Poluzuj tam, gdzie ciĂŞ ciÂśnie i wplÂątuj w swoje prywatne gierki caÂłego forum.
2. PrzeczytaÂłam, oj - przeczytaÂłam. I pewnie bym siĂŞ sÂłowem nie odezwaÂła, gdyby nie burdel, jaki zrobiliÂście zaledwie w jeden dzieĂą!
3. Ja siê nie zwracam do ciebie tylko (nie pochlebiaj sobie). Kap³an równie¿ kaza³ siê wpisaÌ na listê pokazuj¹cych palcem, wiêc sprawa tyczy si³¹ rzeczy was obojga.
4. DopĂłki bĂŞdĂŞ moderatorem i dopĂłki to forum bĂŞdzie miaÂło regulamin, to bĂŞdzie on PRZESTRZEGANY!
MĂŞÂża nie mam, wiĂŞc twoja metafora jest nieco nie na miejscu. IdÂź siĂŞ wyÂżyĂŚ gdzie indziej, bo chyba takiej oÂświeconej gÂłowie nie wypada publicznie smrodki roznosiĂŚ.


Kocie, dziĂŞki za obszerne wyjaÂśnienie, nie mam pojĂŞcia jak to siĂŞ dzieje, Âże czytamy w jednym jĂŞzyku, a rozumiemy w dwĂłch.
Z resztÂą - maÂło mnie to... Wiesz...

MoÂże nie powinnam siĂŞ wtrÂącaĂŚ, ale mimo, Âże zachowanie Artqa niejednokrotnie mnie „razi”, to jakoÂś mu wierzĂŞ, intuicyjnie czujĂŞ, Âże mĂłwi prawdĂŞ …
UwaÂżam, Âże nie powinno siĂŞ bez dowodĂłw czyniĂŚ podobnych insynuacji, jakie miaÂły tu miejsce. Wielu ludzi przejawia podobne wzorce zachowaĂą. To nie powĂłd, by wszystko przypisywaĂŚ osobie, ktĂłrÂą siĂŞ zna, bo dostrzegÂło siĂŞ podobieĂąstwa i zbieÂżnoÂści. MoÂżna bardzo boleÂśnie kogoÂś skrzywdziĂŚ.

Pozdrawiam

moja mila Moderatorko.

"1. Nie interesuje mnie jaki w tym masz swĂłj prywatny interes. To, co robisz jest ÂświĂąstwem i nie zamierzam tego nawet w Âładne sÂłowa ubieraĂŚ. Poluzuj tam, gdzie ciĂŞ ciÂśnie i wplÂątuj w swoje prywatne gierki caÂłego forum.
2. PrzeczytaÂłam, oj - przeczytaÂłam. I pewnie bym siĂŞ sÂłowem nie odezwaÂła, gdyby nie burdel, jaki zrobiliÂście zaledwie w jeden dzieĂą!
3. Ja siê nie zwracam do ciebie tylko (nie pochlebiaj sobie). Kap³an równie¿ kaza³ siê wpisaÌ na listê pokazuj¹cych palcem, wiêc sprawa tyczy si³¹ rzeczy was obojga.
4. DopĂłki bĂŞdĂŞ moderatorem i dopĂłki to forum bĂŞdzie miaÂło regulamin, to bĂŞdzie on PRZESTRZEGANY!
MĂŞÂża nie mam, wiĂŞc twoja metafora jest nieco nie na miejscu. IdÂź siĂŞ wyÂżyĂŚ gdzie indziej, bo chyba takiej oÂświeconej gÂłowie nie wypada publicznie smrodki roznosiĂŚ.
janneth "

1. z jakiej racji moje dyskusje z innego forum sa rozwazane na tym? pokaz mi punkt reggulaminu , ktory na to zezwala!

2.z jakiej racji oskarzasz mnie o cokolwiek w stosunku do artqa skoro ja niczego takiego na nie napisalam, i tak bezzasadnie tlumaczylam moj post z innego forum na tym , a to tylko z grzecznosci do czytelnikow , ktorzy tej historii nie znali.
Nie ma zadnych podstaw zeby przenosic jakie kolwiek dyskusje z innych miejsc i wyciagac jakie kolwiek konsekfecje w jeszcze  innych . Jezeli istnieje punkt regulaminu z tym zwiazany to prosze go pokazac.
W innym wypadku prosze mnie przeprosci za caloksztalt  twoich bezpodstawnych oskarzen i straszen.

3. wypadalo by wielka Moderatorko pokazac zdziebko kultury a nie znizac sie do tak prymitywnych slow i popierac je , w ten sposob  pokazujesz swoja  "pokraczna  twarz" wszystkim czytelnikom forum, kiepski sobie wizerunek malujesz ale to twoja sprawa.

4. Lazar na tamtym forum przez pol roku nie zaprotestowal iz nie jest artqiem , nie zrobil tego ani razu, tak wiec nie bylo powodu do dalszych dyskusji.
Nie widze zadnych okolicznosci do laczenia dyskusji na dwoch niezaleznych forach, kto ma takie wladcze zapedy?

Nie znize sie do poziomu twojej dyskusji bo jest zenujacy, przykre.

jezeli chcesz bardzo PRZESTRZEGAC regulamin to POKAZ PUNKT w nim ktory mowi iz masz prawo dysponowac moimi postami z innego na tym i za nie mnie jeszcze karac.

Prosze mnie wiecej nie mieszac do konfliktow innych forumowiczow.

Kiara :) :)

byÂłem moderatorem na forum o wiele wiĂŞkszym i stwierdzam, Âże na miejscu tu obecnej organizacji nie wahaÂłbym siĂŞ ani chwili w przyznaniu kilku osobom bana na ochÂłoniĂŞcie, bo takich ÂżenujÂących postĂłw (u ponoĂŚ tak wysoko rozwiniĂŞtych istot) to dawno nie czytaÂłem

Kiara, czy ty nie rozumiesz, co to znaczy koniec dyskusji? Po jakiego grzyba najpierw oczerniasz, potem przepraszasz, a na koĂącu mĂłwisz, Âże to jednak nie twoja wina i ciÂągniesz dalej temat, za jaki dopiero co przepraszaÂłaÂś?

I znowu w punktach, co by czytelnie byÂło:

1. Z tego, co mi wiadomo, nie robisz ¿adnej tajemnicy ze swojej obecnoœci na tamtym forum, wszyscy wiedz¹ jakiego nicka tam uzywasz i ka¿dy mo¿e sobie wejœÌ, przeczytaÌ i skomentowaÌ.
Na tym forum rozmawiamy teÂż o wielu innych (przykÂładem moÂże byĂŚ choĂŚby ÂŚG Leszka), ale to nie to stanowi problem i nie warto, ÂżebyÂś odwracaÂła teraz kota ogonem robiÂąc z siebie maÂło rozgarniĂŞtÂą dziewczynkĂŞ i pytajÂąc o co kaman.

2. Za nic przepraszaĂŚ ciĂŞ nie bĂŞdĂŞ, chyba Âże w podobnym do twojego stylu czyli:
- ale jesteÂś okropna.
- przepraszam, Âże powiedziaÂłam, Âże jesteÂś okropna
- chociaÂż tak naprawdĂŞ dalej tak uwaÂżam

Starczy? A teraz pozwól, ¿e wska¿ê ci punkt w regulaminie, który z³ama³aœ:
"zawierajÂą pomĂłwienia – informacje obarczajÂące niepotwierdzonymi zarzutami inne osoby (art. 23 Kodeksu cywilnego)"

Gdybyœ mia³a przys³owiowy ³eb na karku, to rozegra³abyœ to inaczej i nie d¹¿y³a do celu po trupach.
MogÂłaÂś napisaĂŚ do Artka na PW, Âże masz podejrzenia odnoÂśnie powiÂązaĂą jego osoby z innym uczestnikiem innego forum.
On pewnie napisaÂłby ci to samo, co napisaÂł publicznie tutaj, a co w ogĂłle nie powinno ujrzeĂŚ ÂświatÂła dziennego.
I to powinien byĂŚ koniec rozmowy. Z tÂą jedynÂą poprawkÂą, Âże jeÂśli twoja detektywistyczna natura bierze w tobie gĂłrĂŞ, to "Âśledztwa" przeprowadzaj sobie we wÂłasnym zakresie. JeÂśli publicznie mĂłwisz, Âże wiesz o kimÂś wiĂŞcej niÂż on sam chce o sobie publicznie powiedzieĂŚ, a w dodatku nie masz na to Âżadnych dowodĂłw poza swojÂą "nieomylnÂą" wiedzÂą wewnĂŞtrznÂą, to licz siĂŞ z konsekwencjami zarĂłwno w Âżyciu prawdziwym jak i wirtualnym.
Bo takie prawo daje nam nawet konstytucja i prawo cywilne. Wstyd mi, Âże muszĂŞ o takich sprawach upominaĂŚ starszych od siebie ludzi.

Wszyscy wiedzÂą i nie byÂło ÂżadnÂą tajemnicÂą, Âże za pomĂłwienia dostaje siĂŞ na tym forum minusiki.

3. A to ja ci powiedziaÂłam, Âże sobie czymÂś gĂŞbĂŞ wycierasz, czy ty mnie Âżebym wytarÂła jÂą o swojego mĂŞÂża?
JeÂśli w kwestii dobrego wychowania i kultury zobaczĂŞ u ciebie jakikolwiek progress - to uwierz mi - bĂŞdĂŞ bÂłagaÂła o korepetycje na kolanach!


DOPISANO:
Ptaku, tu nawet nie chodzi o to, czy on jest tym u¿ytkownikiem czy nie. Dla mnie mo¿e mieÌ na tamtym forum nawet i dwdzieœcia kont. Problem jest taki, ¿e osoby trzecie publicznie ujawniaj¹ informacje na temat jednego z naszych u¿ytkowników, który jak widaÌ sobie tego nie ¿yczy. Jest to jego prywatna sprawa i nie jest istotne dla naszego forum, czy ma konta gdzieœ indziej, bo my tego nie zabraniamy. Pó³ biedy by³oby, gdyby po jego stanowczej negacji wysnuwanych podejrzeù, sprawa ucich³a. Jest jednak inaczej. Zosta³o mu "przypisane" inne konto bez ¿adnych dowodów pomimo jego wyraŸnego sprzeciwu.
Jest to pomĂłwienie, bo przypisujÂąc mu konto, przypisano mu sÂłowa, jakie zostaÂły wypowiedziane przez byĂŚ moÂże... kompletnie innÂą osobĂŞ. I za to wÂłaÂśnie powinni oboje zostaĂŚ ukarani. Tak siĂŞ po prostu nie robi.
Nikogo nie moÂżna bezpodstawnie oskarÂżaĂŚ, a sposĂłb w jaki z maniakalnym uporem pewne osoby tutaj sobie coÂś domniemujÂą jest po prostu obrzydliwy i godny potĂŞpienia.

Jeszcze raz muszĂŞ przypomnieĂŚ,ze Kiara jest ofiarÂą tego zamieszania.

ZOSTA£A WYWO£ANA DO ZAJÊCIA STANOWISKA w sprawie a teraz jest za to KRYTYKOWANA.

TO JEST MOI DRODZY CHORE.

PROPONUJÊ URWAÆ TEMAT,je¶li mamy dobre intencje zakoñczenia k³ótni.

Na podstawie postu przytoczonego z innego forum na tym o tresci;

"Lazar napisaÂł:
Kiara napisaÂł:

Powiedziala bym iz to Chrzescijanom spadna klapki z oczu,wszystkie przekrety zostana ujawnione. Zobacza jak przez 2000 lat byli zwyczajnie oszukiwani.


proszĂŞ, byÂś waÂżyÂła sÂłowa i jeÂśli masz coÂś konkretnego na myÂśli, to pisz konkretnie, bo to co napisaÂłaÂś moÂżna odebraĂŚ jako celowe obraÂżanie uczuĂŚ religijnych. Ja jako katolik oszukiwany siĂŞ nie czujĂŞ.


Lazar ( arteq ?) mysle ze wystarczajaco duzo zacytowalam na forum Cheops tego typu wyjasnien, znasz je. Nie widze potrzeby przenoszenia ich tutaj , ale jezeli naprawde chcesz dam odnosniki by inni ludzie czytajacy rowniez poznali oblude oraz intecjonalnosc przywodcow KRK.
Wiesz dokladnie ze nie krytykuje i nie dyskutuje nad osobistymi wyborami ludzi. Ideologje religijna i jej falsz mam prawo pokazywac.

Na wstepie falszywa teoria podstawy stworzona przez sw. Pawla.
http://forumfzp.net/viewtopic.php?t=3169
_________________

Kiara

Milosc jest szczesciem"


Do czego masz prawo janneth ?Nie kompromituj sie. Nie wykorzystuj mojej grzecznosci przeproszenia kogos za moje domniemania przeciw mnie. Nie mam prawa do nich?
Gdzie masz prawo punkt regulaminu , ktory upowaznia ciebie do straszenia mnie i karania za moj post z innego forum? Prosze o konkret. Co zlego zrobilam na tym forum iz Moderator z niego chce mnie czyms karac?
Bo chyba przeproszenie z powodu  wyjasnienia czegos i wymuszan  nie jest zlem?

"
Starczy? A teraz pozwól, ¿e wska¿ê ci punkt w regulaminie, który z³ama³aœ:
"zawierajÂą pomĂłwienia – informacje obarczajÂące niepotwierdzonymi zarzutami inne osoby (art. 23 Kodeksu cywilnego)"

Nikogo nie obarczylam tu zadnymi niepotwierdzonymi zarzutami, cos  masz z glowa? Zacytowano moj post z tamtego forum , bez mojej wiedzy , kazdy moze to zrobic i niech robi co che , ja nie bede za to ponosic zadnej odpowiedzialnosci.
A to ze kogos przeprosilam to tylko i wylacznie moja grzecznosc i dobra wola w uzasadnieniu i wyjasnieniu  tresci , czego wcale nie musialam robic. Wystarczy?

Na 100 forach mozna pisac i co na 100 jacys Moderatorzy beda mieli zapedy do oceniania wszystkich wypowiedzi z innych for  na wlasnymi karania za nie ludzi? To jakies chore zapedy wladcze.
Chyba naprawde mijasz sie z rola  to nadinterpretacja funkcji Moderatora.

Jak jestes taka prawa to moze mnie do sadu podaj za lamanie prawa cywilnego?
To nie sa niepotwierdzone zarzuty tylko pytanie w stosunku do wypowiedzi.Zreszta zarzuty czego? Stuknij sie w glowe.
To nie ja pisalam do artqa i nie ja stworzylam ta dyskusje , warto bylo sie tego doczytac.
Ale twoja zawisc zakryla ci wlasciwy oglad calej sprawy.
Szczerze mowiac nie dotyczy mnie ona na tym forum.

"
Wszyscy wiedzÂą i nie byÂło ÂżadnÂą tajemnicÂą, Âże za pomĂłwienia dostaje siĂŞ na tym forum minusiki." jeszcze raz kogo i gdzie ja pomowilam i o co? Uzasadnij? zanim bedziesz mnie czyms straszyla.
Juz pisalam ty nie masz prawa wyciagac w stosunku do mnie zadnych konsekfecji za cos co napisalam na innym forum! Czy to rozumiesz?
 Ale ja MOGE , kogos przeprosic na tym forum  za co tylko zechce.Na tym polega roznica miedzy naszymi prawami do zachowan.
I nie interesuje mnie twoj stosunek do rzeczy dziejacych sie na zadnym innym forum wlacznie z S.G. Leszka , to twoja prywatna sprawa nic wiecej.

Kiara :) :)

ps. wstydz sie za swoje nadinterpretacje i zapedy wladcze, niech kazdy wstydzi sie za siebie.

szanowna Kiaro jeÂśli na podstawie takiego postu wysnuwasz insynuacje iÂż arteq i Lazar to ta sama osoba to... jakby tu napisaĂŚ nie obraÂżajÂąc CiĂŞ... jesteÂś "nierozsÂądna"
To nie jest tak, Âże caÂły Âświat siĂŞ z TobÂą zgadza i Âłaknie Twojej "wiedzy" jak koĂą owsa ;P
A tylko jeden jedyny arteq Âśmie podwaÂżaĂŚ TwĂłj autorytet.

A moÂże po prostu masz maniĂŞ przeÂśladowczÂą?

EDIT:
byĂŚ moÂże nie rozumiesz ale zÂłamaÂłaÂś regulamin na tym forum, nikt CiĂŞ tu nie oskarÂża o pisanie jakichÂś bezeceĂąstw na innych portalach

Przypominam, Âże regulamin jest w czĂŞÂści forum zatytuÂłowanej SPRAWY ADMINISTRARYCJNE.
Zanim trzeci raz zapytasz, dlaczego ciĂŞ upominam, zapoznaj siĂŞ z jego treÂściÂą, bo wÂłaÂśnie zÂłamaÂłaÂś nastĂŞpny jego punkt:

"Zastrze¿enia do dzia³aù moderatorów nale¿y zg³aszaÌ poprzez prywatn¹ wiadomoœÌ do Administratora. Moderatorzy nie maj¹ prawa zmieniaÌ decyzji innych moderatorów."

JeÂśli masz jakieÂś problemy z uszanowaniem mojej osoby jako moderatora i podporzÂądkowania siĂŞ moim proÂśbom o pohamowanie siĂŞ z pomĂłwieniami (za ktĂłre przypominam - nawet nie dostaÂłaÂś ostrzeÂżenia), to nie jest to odpowiedni temat na twoje skargi i kontemplacje. Przeczytaj to zdanie z regulaminu, jakie wstawiÂłam w cytat (masz go powyÂżej) i zrĂłb chociaÂż raz coÂś tak, jak naleÂży.
Mnie siĂŞ albo posÂłuchasz albo kaÂżde twoje kolejne zÂłamanie regulaminu bĂŞdzie rĂłwnaÂło siĂŞ ostrzeÂżeniu.
Chyba juÂż wystarczajÂąco zÂłoÂści wylaÂłaÂś w tym temacie, a ja jak zwykle jestem za bardzo pobÂłaÂżliwa. To pewnie wina mojej natury bÂądÂź Âświetnego dnia i kilku poprzednich, jakie utrwaliÂły siĂŞ w mojej pamiĂŞci podrĂŞcznej.

I jeszcze raz dla jasnoÂści! PomĂłwiÂłaÂś  go tutaj i nic mnie nie obchodzi, co ciĂŞ do tego zmusiÂło czy sprowokowaÂło. Twoje zachowanie wpÂływa na mojÂą ocenĂŞ, a ta na razie nie naleÂży do najwyÂższych. Tam pisz sobie co chcesz i do woli, pĂłki administracja bĂŞdzie tolerowaĂŚ, bĂŞdziesz miaÂła okazjĂŞ pogrywaĂŚ. To jest forum PCH, a nie FÂŻP, regulamin jak najbardziej obowiÂązuje i bĂŞdzie przestrzegany czy ci siĂŞ to podoba czy nie.

"I jeszcze raz dla jasnoÂści! PomĂłwiÂłaÂś  go tutaj i nic mnie nie obchodzi, co ciĂŞ do tego zmusiÂło czy sprowokowaÂło. Twoje zachowanie wpÂływa na mojÂą ocenĂŞ, a ta na razie nie naleÂży do najwyÂższych. Tam pisz sobie co chcesz i do woli, pĂłki administracja bĂŞdzie tolerowaĂŚ, bĂŞdziesz miaÂła okazjĂŞ pogrywaĂŚ. To jest forum PCH, a nie FÂŻP, regulamin jak najbardziej obowiÂązuje i bĂŞdzie przestrzegany czy ci siĂŞ to podoba czy nie."

Gdzie i kogo pomowilam TUTAJ? Prosze o udokumetowanie moim postem.

"
"Zastrze¿enia do dzia³aù moderatorów nale¿y zg³aszaÌ poprzez prywatn¹ wiadomoœÌ do Administratora"

Tak juz to zrobilam.

Val Dee

"EDIT:
byĂŚ moÂże nie rozumiesz ale zÂłamaÂłaÂś regulamin na tym forum, nikt CiĂŞ tu nie oskarÂża o pisanie jakichÂś bezeceĂąstw na innych portalach"

Mozesz mi pokazac w ktorym miejscu i czym zlamalam ten regulamin? Bo cos mi sie wydaje ze nie rozumiesz o co chodzi w tej historii?

Kiara :) :)

Arteq- co czujesz, jak dwie damy starÂły siĂŞ w imiĂŞ Twojej czci???
Czy Intelektem uhonorujesz obie damy rĂłwno, czy ........
 :)

mylna interpretacja sarah 54 , ja wystepuje wylacznie w imie mojej czci , ktora niektorzy uzyli w rozgrywkach miedzy soba.

Kiara :) :)

Kiaro-nie mĂłwiÂłam o kolorze imienia Arteq...
W imieniu czci- adwersarze miewajÂą z reguÂły odmienne stanowiska. Niemniej zÂłamanie, bÂądÂź nie regulaminĂłw forĂłw internetowych wyglÂąda tak, jak w polskim prawie-waÂżna jest interpretacja.

Pewien czÂłowiek zapytaÂł malarza i rolnka,aby opisali mu zachĂłd sÂłoĂąca............................................SÂłoĂące zaszÂło, jak chciaÂło.

To jest stwierdzenie faktu co sie stalo na tamtym forum , oraz faktu iz IP nie jest zadnym dowodem na nic , oraz faktu iz ja do artqa nie mam zaufania ( i nie musze miec), oraz stwierdzenie faktu iz nie mozna w tym momecie niczego udowodnic, i nic wiecej.
A co ty chcesz tym udowodnic? bo tresc wyraznie wskazuje na miejsce mojego postu poza tym forum, to powinno wystarczyc .
Forum Cheops nie sluzy do oceniania postow z FZP , oraz karania za ich tresc, to jest nadinterpretacja funkcji Moderatorow. To wszystko.

Kiara :) :)

oczywiÂście, Âże masz racjĂŞ a janneth w peÂłni zrobiÂła to czego NIE POWINNA!

718'

To jest cios poniÂżej pasa, poniewaÂż mĂłwisz o Âżyciu osobistym i zawodowym uÂżytkownika, ktĂłry nigdy tego sam o sobie nie powiedziaÂł (z jego wielu poprzednich wypowiedzi wynika, Âże sprawuje inny zawĂłd), co oznacza, Âże jest to kolejne pomĂłwienie bez Âżadnych podstaw ani dowodĂłw. I to jakie! Arteq awansowaÂł na szarlatana:
"Arteq , lekarz , ktory zajmuje sie regresingiem , to psycholog , uzywajacy hipnozy w cofaniu pacjetow w odleglom przeszlosc.
Jezeli interesuja cie tajnik tego kierunku leczenia zainteresuj sie nim sam."

Amatorstwo. Wszystko jest do spradzenia. Mo¿esz zawsze u¿ywaÌ proxy, ale na tak¹ iloœÌ odwiedzin na pewno zdarzy siê jedna z twojego ip, wszystko jest do sprawdzenia, ale siê nie chce, bo siê boi, ¿e nie bêdzie tak jak siê chce, A chce siê przedstawiÌ cz³owieka w z³ym œwietle, wiêc wymyœla i tworzy tasiemcowe ploty na jego temat:
"A drugie ja artqowi nie ufam w zadne jego zapewnienia , tak wiec pokazywanie jakiegos adresu IP , to tylko zabawa dla naiwnych.
Poczekamy czas zrobi kolejna odslone , maski o malu beda spadaly.
Lazar za swoja misyjnosc , tedecyjnosc , arogancje i inne rzeczy zostal na stale usuniety z forum FZP.
Czy mozna w tym momecie udowodnic ze to arteq? To skomplikowana sprawa , mysle ze gra nie warta "swieczki", czas zrobi swoje i w tej kwestji , jak w wielu innych .Poczekajmy......"


DopĂłki nie dowiemy siĂŞ, czy to jest kÂłamstwem, a podkreÂślam, Âże nie leÂży to w krĂŞgu naszych zainteresowaĂą, to twoje zachowanie nie jest kÂłamliwe. Na to jest odpowiednie okreÂślenie - pomĂłwienie:
"Klamstwo a niemozliwosc udowodnienia czegos z wielu powodow to nie to samo.
Klamstwem mozna nazawac rzecz na ktora ma sie dowod iz nie jest prawdziwa. W tym wypadku nie ma takich dowodow.
Natomiast niemozliwosc obecna udowodnienia powyzszego faktu wyplywac moze z wielu powodow, rowniez z  powodu zatarcia sladow , specjanie , lub przypadkowo.
Nie mniej jednak osobowosc artqa i Lazara sa zblizone do siebie , styl wypowiedzi i arogancja tematyczna idetyczne.
Tyle mozna powiedziec obecnie."


Oba sformuÂłowania sÂą prawidÂłowe, zarĂłwno ukrywam siĂŞ jak i uÂżywam. "Ukrywam siĂŞ pod nickiem" wziĂŞÂło siĂŞ z samej definicji "nicka", ktĂłry to nie musi byĂŚ imieniem danej osoby. Dlatego mĂłwimy np., Âże Janek ukrywa siĂŞ pod nickiem PszczoÂła.
"W okresleniu swojej obecnosci na forum uzywasz slowa ukrywam sie pod nickiem...., nikt nie uzyl takiego okreslenia ( byc moze to robiles wiec tak napisales?) , zawzyczaj na forum uzywa sie nicku gdy pisaniu towarzysza normalne intecje."


DopĂłki nie masz dowodĂłw, a nie masz, bo podkreÂślasz to wierzÂąc, Âże ciĂŞ wybroni, to oczerniajÂąc kogokolwiek dopuszczasz siĂŞ pomĂłwienia.
"Napisalam post w ktorym porownuje Lazara do artqa z powodu dla mnie idetycznych zachowan, agresji , tematycznosci , bezczelnosci i chamstwa , ktore prezetuje w stosunku do mnie na forum Cheops i na forum Zydow Polskich ( za co ta osoba zostala z tamtego forum bezpowrotnie usunieta).
Cechy zachowan  tych dwoch postaci Lazara i arteqa sa dla mnie idetyczne , dlatego padlo porownanie.
Stwierdzam iz nie posiadam fizycznego dowodu ze jest to ta sama osoba, sa to poszlaki wskazujace na nia.
Nie mniej jednak  ,  arteq  oficjalnie  nie idetyfikuje siebie  z Lazarem, czuje sie urazony a ja nie mam mozliwosci potwierdzenia idetycznosci osob."


A na tym powinnaÂś zakoĂączyĂŚ swoje insynuacje:
"W zwiazku z czym mowie przepraszam  do artqa za moje nie potwierdzone fizycznie przypuszczenie ,  iz pod nickiem arteq i Lazar jest ta sama osoba."

Kiaro- spotkaÂłam siĂŞ z taka reakcjÂą administratorĂłw Forum, ,ze zablokowano mi nawet moje IP. To coÂś wiĂŞkszego niÂż ban. Jednym jest Forum Kod Czasu, ktĂłry mogĂŞ regularnie odwiedzaĂŚ, bez uczestnictwa, (co sobie ogromnie ceniĂŞ) a drugim jest forum poÂświĂŞcone wolnomularstwu, stworzone przez niewolnomularzy.
Jakakolwiek prĂłba dotarcia informacji do znoiewolonego umysÂłu z reguÂły odpowiada atakiem.
PoznaÂłabym z chĂŞciÂą takiego czÂłowieka, ktĂłry odpowie wdziĂŞcznoÂściÂą za wskazanie zniewolenia jego umysÂłu.

OK, a ja obejdĂŞ regulamin forum PCh, mi zablokowaÂł adres IP Leszek - administrator (adminisrator?) forum ÂŚwiĂŞta Geometria, nie piszĂŞ o nim jako o uÂżytkowniku forum PCh i wykazaÂł siĂŞ tym samym prostactwem i pustactwem czyli pewnego rodzaju gÂłupotÂą - bo pisaÂłem inaczej niÂż ON uwaÂża, nie tyle, Âże bana dostaÂłem ale blokadĂŞ moÂżliwoÂści rejestracji na zawsze!!!

a janneth potĂŞpiĂŞ z gĂłry, Âże stanie po stronie leszka z INNEGO FORUM i bĂŞdzie mi chciaÂła dawaĂŚ minusa - nie moÂże, nie obraÂżam leszka uÂżytkownika forum PCh ale admina forum ÂŚG  >:D

Dan Winter nie byÂł by z ciebie dumny leszku adminie forum ÂŚG, to, Âże ciĂŞ wymienia i dziĂŞkuje na swojej stronie goldenmean.info w dziale movies zobowiÂązujĂŞ ciĂŞ do czegoÂś - to pewnego poziomu Âświatowego, a tak to niby tutaj takie coÂś a sÂłoma z butĂłw jednak wystaje, nie wspomnĂŞ nawet o tym jak potraktowaÂłeÂś KiarĂŞ bo to nie moja sprawa...

718'

Wiesz co? Albo idz leczyc oczy , albo glowe... przepraszam za tak osobiste dorady ale z napisanego przez ciebie tekstu  to wynika.

"To jest cios poniÂżej pasa, poniewaÂż mĂłwisz o Âżyciu osobistym i zawodowym uÂżytkownika, ktĂłry nigdy tego sam o sobie nie powiedziaÂł (z jego wielu poprzednich wypowiedzi wynika, Âże sprawuje inny zawĂłd), co oznacza, Âże jest to kolejne pomĂłwienie bez Âżadnych podstaw ani dowodĂłw. I to jakie! Arteq awansowaÂł na szarlatana:
"Arteq , lekarz , ktory zajmuje sie regresingiem , to psycholog , uzywajacy hipnozy w cofaniu pacjetow w odleglom przeszlosc.
Jezeli interesuja cie tajnik tego kierunku leczenia zainteresuj sie nim sam."


Nigdzie nie napisalam iz arteq jest lekarzem zajmujacym sie regresingiem , ani czyms innym , jak wszystko tak czytasz i interpretujesz oraz oceniasz to albo zmeczenie albo choroba ? Nie wiem co , ale warto zbadac z troski o siebie.

Po raz kolejny MODERATOR Z JEDNEGO FORUM NIE MA PRAWA INGEROWAC  i OCENIAC  POSTY NA INNYM FORUM  I WYDAWAC ZADNYCH DECYZJI Z NIMI ZWIAZANYMI.
Co by bylo gdyby tak Administrator za posty na swoim chcial banowac userow na innym? Rozumiesz to w koncu czy nie?

Kobieto wiecej dystansu do ludzi mniej zawisci.
Ja nie musze ani wszystkim ufac , ani wszystkich lubiec i moge o tym napisac , to nie jest obrazliwe dla nikogo.
Kazdy ma prawo do wlasnych odczuc.

Jeszcze raz roznica polega na tym ze ja moge przeprosic kogo chce i za co chce, ale ty nie masz prawa mnie karac za zadne incydety na zadnym innym forum.
Czy juz jasne?

Kiara :) :)

Zosta³em wywo³any do tablicy wiêc odpowiem. Nie uwa¿am wypowiedzi Kiary i Janneth jako maj¹cych na celu obronê czy pogr¹¿enie "mojej czci". Sprawa jest daleko bardziej powa¿na i rozleg³a. Odbieram to jako wymianê zdaù na temat pomówieù, oszczerstw, k³amstw, zasad regulaminu i stosunku do tych spraw danych osób. Idê o zak³ad, ¿e gdyby sprawa dotyczy³a innej osoby Janneth [jak i niestety Kiara] wypowiada³yby siê podobnie. Janneth stoi po stronie zwyczajnej ludzkiej przyzwoitoœci, jej wypowiedzi s¹ zwiêz³e i poparte argumentami oraz dowodami. Kiara z³apana za rêkê zdaje siê mówiÌ "to nie moja rêka". Pomimo, ¿e w wielu sprawach i pogl¹dach stanowimy opozycjê dla siebie to szanujê Janneth za wykazywan¹ wielokrotnie bezstronnoœÌ, za sposób dyskusji - w której po prostu jest uczciwa. Szanujê j¹ za to, ¿e nigdy nie chowa g³owy w piasek [jak to robi³ Darek] gdy dochodzi³o do rozstrzygniêÌ w kwestii ³amania regulaminu. Nikogo nie wyróznia³a i d¹¿y³a do szybkiego i stanowczego rozstrzygniêcia sprawy. W koùcu - nigdy nie ucieka w dyskusjach.

Kiara - co udowadnia³em - i nadal jestem w stanie to zrobiÌ - czêsto manipuluje, k³amie i wykazuje siê skrajn¹ hipokryzj¹. Za czyn polegajacy na zwróceniu siê jej imieniem [nie ujawnia³em go - ta wiadomoœÌ by³a ju¿ wielokrotnie na forum] straszy mnie adminem, by sama pos³uzyÌ siê oszczerstwem PRZYPISUJ¥C mi skrywanie siê pod nickiem Lazar i uwa¿aÌ, ¿e nie ma problemu...
Teraz znowu k³amie usi³uj¹c wmówiÌ, ¿e dokona³a jedynie porównania mnie do Lazara. K³amstwo - napisa³a "Lazar (arteq) ju¿ na innym..." - to nie jest porównanie czy domniemanie, to jest jednoznacznoœÌ, stwierdzenie! Teraz nadal manipuluje, przedstawiaj¹c k³amliwie treœÌ tamtego postu:
Na czym polega perfidna manipulacja? Ano na tym, Âże w oryginale przy moim nicku nie staÂł znak zapytania - ktĂłry wskazywaÂłby na cieĂą domniemania. Dlaczego nagle teraz jest on zmieniany, skoro ma byĂŚ to cytat.

Wielokrotnie ju¿ pisa³em, ¿e nie uciekam przed brakiem odpowiedzialnoœci za w³asne s³owa - gdziekolwiek by one nie pad³y, bez znaczenia czy na PW [informowa³em wielokrotnie, ¿e nie mam nic przeciwko temu aby moje PW by³y ujawniane] czy na innym forum. Bo niby dlaczego mia³bym siê ich wstydziÌ? Czy na innym forum by³bym innym cz³owiekiem, czy zak³ada³bym inna maskê czy mia³bym siê kreowaÌ na kogoœ kim nie jestem? A mo¿e z obawy przed wyp³yniêciem ewentualnych k³amstw i pomówieù mia³bym obawiaÌ siê ujawnienia treœci moich wypowiedzi? ByÌ moze tego niektórzy siê boj¹ i st¹d strach przed wyci¹ganiem ich bytnoœci na innych forach? Mnie to nie przeszkadza bo zawsze jestem taki sam, zawsze u¿ywam [kiedyœ na 2 forach nicku arteq]. Natomiast stanowczo nie pozwolê aby przypisywaÌ mi obc¹ to¿samoœÌ i wk³adaÌ mi w usta czyjeœ s³owa. A juz szczytem bezczelnoœci jest próba rozliczania mnie z nich.
Wychodzi na jaw kolejna hipokryzja Kiary - teraz krzyczy "inne forum to inne forum" - ok, byÂłoby to wÂłaÂściwe gdyby w swoich wypowiedziach [np. do Leszka] nie powoÂływaÂła siĂŞ na rozmowy z innego forum.

Kiaro, naprawdĂŞ mam to daleko czy i kiedy Lazar zaprzeczyÂł czy nie, Âże jest arteq-iem. Dla mnie wystarczajÂącym jest, Âże ja to zrobiÂłem NIEZWÂŁOCZNIE gdy takowa informacja DO MNIE DOTARÂŁA.

Bardzo du¿o o cz³owieku, o jego wielkoœci œwiadczy jego zachowanie siê w przypadku pora¿ki czy te¿ przyznania siê do b³êdu. Jak widaÌ Kiara i Kot nie maj¹ w sobie nawet tyle przyzwoitoœci ¿eby przyznaÌ siê do pora¿ki czy k³amstwa, wypowiedzieÌ zwyk³e s³owa: "myli³em siê, przepraszam". Wol¹ iœÌ w zaparte, ich wypowiedzi nie mo¿na okreœliÌ mianem nawet próby przeprosin. Usi³uj¹ niezdarnie broniÌ cudzym kosztem w³asnego - i tak ju¿ mocno nadwyrê¿onego - wizerunku. Siedz¹ po uszy w b³ocie a pomimo tego jeszcze podskakuj¹. Szczególnie to smutne bo zachowuj¹ siê dok³adnie odwrotnie ni¿ wczeœniej pouczali i "nauczali". ich przeprosiny s¹ w stylu ich poplecznika - 718 tj.: "przepraszam Ciê, ¿e jesteœ g³upi..." Czy trzeba coœ jeszcze dodawaÌ?

Wed³ug mnie Kiara chorobliwie boi siê ujawniania rys na swoim wizerunku i "wiedzy". Z "mi³uj¹cej" i "uduchowionej" zmienia siê w krwio¿ercz¹ bestiê gdy ktoœ wytknie jej b³êdy, uchybienia b¹dŸ k³amstwa. Okreœli³bym to opadniêciem maski. Kiara sama sobie odbiera przyzwoitoœÌ i treœÌ.

ZwróÌcie uwagê na zachowania kolejnej osoby zarzucaj¹cej mi:
"arteq -nadal nic do Ciebie nie dociera - lub tez tylko udajesz , ze tak jest.Chociaz masz rozum i  wolna wole.Atakujesz Pania Lucyne, Kiare i wilele innych osob na tym forum  zarzucajac im klamstwa i nie wiedze."
Na mojÂą grzecznÂą proÂśbĂŞ:
ElÂżbieto poproszĂŞ po raz kolejny [drugi] Ciebie - wskaÂż gdzie i w czym moje stwierdzenia o kÂłamstwie Kiary czy tez ÂŁobos sÂą chybione. To wniesie duÂżo wiĂŞcej niÂż te filmiki. JeÂżeli nie potrafisz tego zrobiĂŚ poproszĂŞ CiĂŞ o powstrzymanie siĂŞ z tymi osÂądami.
Nie zechciaÂła juÂż przedstawiĂŚ argumentĂłw i dowodĂłw, usÂłyszaÂłem jedynie [i to w formie edycji posta napisanego przed mojÂą proÂśbÂą]:
arteq - Ja rowniez z dniem dzisiejszym koncze jakiekolwiek potyczki slowne z Toba.Powodzenia.

Czy naskoczyÂłem na niÂą? Czy byÂłem opryskliwy? Nie. Po prostu nie miaÂła argumentĂłw, pola do dyskusji. I tak sprawy wyglÂądajÂą w wielu przypadkach.

edit:
Kolejna hipokryzja. A czy¿ mojego nicku nie u¿y³aœ bez mojej zgody na innym forum w celu wmówienia to¿samoœci? Czy¿ w tym poœcie nie zrobi³aœ odwo³ania do forum CH.? Czy mia³em o tym perfidnym incydencie jak¹kolwiek informacjê? Nie nadu¿ywaj s³ów - nikogo tak naprawdê nie przeprosi³as, u¿ycie s³owa "przepraszam" w tekœcie nie oznacza automtycznie przeprosin.

Kolejna sprzecznoœÌ w zachowaniu. Dlaczego w takim razie forum FZP s³uzy³o Ci do oceniania postów na forum Ch? Bo w³aœnie tak zrobi³aœ w swoim poœcie na FZP powo³uj¹c siê na treœci napisane przez Ciebie na FCh...

arteq niczego nie udowodniles , tak jak ja nie udowodnilam ze Lazar to arteq , jednak ja za to ze poczules sie dotkniety przeprosilam ciebie. A ty ta sytuacja usilujesz nadal prowadzic osbiste rozgrywki razem z janneth , ktora na forum wyrzuca swoje  animozje.
Nadal trwasz  w wielkiej nienawisci do mnie za to jak piszesz ,"ze uwazam sie za uduchowiona" , byc moze masz jeszcze glebsze ukryte niecheci.Ale to Twoja sprawa.
Caly czas starsz sie ksztaltowac i ukazywac moj obraz jak wyglada wedlug twoich odczuc, zrozum iz to tylko twoje odczucia a nie prawda o mnie i chcesz zeby wszyscy ja zakceptowali jako moj prawdziwy obraz. Jest to twoja ogromna praca na  forum niszczenie cudzych wizerunkow i nadawanie im wygladu tworzonego przez twoje interpretacje. Jest to tylko twoja prawda na twoj uzytek.

Wszystko co jest niezgodne z twoimi pogladami , oraz wiedza starasz sie niszczyc i osmieszac, starasz sie podporzadkowac swoi wizjom i wiedzy.
Ja uznaje swoja omylnosc , pisalam o niej bardzo wiele razy, wiedza sie zmienia, uznaje jej rozwoj oraz fakt iz to co bylo wczoraj aktualne dzisiaj juz byc nie musi. Poprawiam stare posty gdy zauwaze bledy z roznych powodow  , czasami jest to pomylka przestawienia wyrazow znakow a czasmi napisanie czegos nie w tym miejscu.
Naprawde mam do tego prawo.

Nie nazywam nikogo idiotom ni oszustem z premedytacojom , odnosniki takie daje do ideologji tworzonej przez ludzi , nie personalnie do kogokolwiek.
Staram sie nie wartosciowac ludzi, teksty i zdarzenia mam prawo.

Rozumiesz roznice w powiedzeniu do kogos iz to co robi jest chamskie a ty jestes chamem?
To co ktos pisze jest oszustwem , a ty jestes oszustem , lub klamca?
To jest roznica miedzy ocena czynu a osoby.

Kiara :) :)

Arteq  , czasami przypominasz mi goÂści z NWO, ktĂłrzy usiÂłujÂą , jeden przez drugiego, jeszcze bardziej zasÂłyn¹Ì w swoim demaskatorstwie , co juÂż bywa , wybacz, ale groteskowe. Tam , gdzie ktoÂś interpretuje rzeczywistoœÌ po swojemu , Ty naduÂżywasz sÂłowa kÂłamstwo. Kiedy czytam to, o czym piszesz to mam wraÂżenie, Âże uwielbiasz taplaĂŚ siĂŞ w szczegó³ach. Przy tym zupeÂłnie zatracasz meritum sprawy. 

Kiara, a Ty siê zastanów dlaczego dajesz siê ponieœÌ emocjom nazywaj¹c czyjeœ postêpowanie chamskim. Mam wra¿enie, ¿e sama dajesz siê wkrêcaÌ w niczemu nie s³u¿¹ce potyczki. Ja wiem, ¿e ego próbuje sprostaÌ, ale chyba ju¿ wiesz, ¿e to bezcelowe. To tylko strata energii. Wspó³czujê Ci roli, któr¹ na siebie wziê³aœ. Jednak¿e to jest nieuniknione. Gdybym by³ Tob¹ to chocia¿ stara³bym siê wyci¹gn¹Ì jakieœ pozytywne wnioski na skutek zetkniêcia z rzeczowoœci¹ oponentów.


Wybaczcie te moje 3 grosze prosze

east, dziekuje ze je napisales, tak masz racje czasami jeszcze daje sie wciagnac w przestrzen nie moja. Widac mam to jeszcze nie do konca przepracowane , musze wiec zauwazyc i wyciagnac wnioski.

Taka dyskusja jest spontaniczna , ma za cel odkryc moje wady przedemna, w ten sposob traktuje kazda konfrontacje z emocjami , oraz z moimi slabymi stronami. Adwersarz jest  tylko moim lustrem , tak naprawde w dyskusji ogladam siebie przez  moje posty, wiem to.
Wbrew pozorom dla mnie arteq i  janneth  sa cennymi nauczycielami , bo szybko moge poznac siebie wszechstronnie.
Twoje uwagi rowniez  sa cenne gdyz wyplywaja ze szczerosci serca, dziekuje.

Kiara :) :)

ps. bardzo zadko uzywam slowa  "chamskie", zrobilam to moze dwa lub trzy razy w trakcie ponad 3 lat na forum, nie mniej jednak taka dosadnosc jest jedynym slowem tlumaczacym zaistniala z premedytacja  po raz enty sytuacje. Czasami jest to jedyna mozliwosc dotarcia do swiadomosci.

marekileÂśtamcoÂśtam:
niektĂłrzy majÂą dwie dupy.
MoÂżliwe Âże z powodu caÂłkowitego braku twarzy.
Mozliwe Âże nie sÂą ludÂźmi, podobnie jak Ci , co dwie twarze majÂą -a dupy ani widu.
Organ brakujÂący zastĂŞpowany jest wĂłwczas nadwyÂżka innego organu.
CzÂłowiek natomiast ma faktycznie i twarz i dupĂŞ.



arteq nie ma energii by pracowaĂŚ sam ze sobÂą.. dlatego potrzebuje zaangaÂżowaĂŚ trochĂŞ energii z zewnÂątrz, by prawda na jego uÂżytek odsÂłoniÂła swe oblicze.
To oczywista oczywistoœÌ!
..a im bardziej ona odsÂłania - tym bardziej nie ma energii.
Nie tĂŞdy droga Panie niedzieju.

U³omnoœÌ to czy premedytacja? - PREMEDYTACJA. imho.


Nieno.. KiaruÂś, mi teÂż zdarzajÂą sie jedynie literĂłwki i niekonteksty - a pomyÂłki merytoryczniej to nie zrobiÂłem nigdy.
;)))

nie skomentuje, ani tego ani tego powyÂżej obraÂżajÂąco i KiarĂŞ i SarĂŞ, za to zrobiĂŞ coÂś caÂłkiem innego  >:D

EDIT:

dziĂŞki Darku, moÂże 7 dni go czegoÂś nauczy, potem sugeruje dawac bana na 14, 21, permanentny!

Ciebie nie nauczyÂło... ani pierwszy ani drugi...

O, to na forum jednak jest administrator i nawet regulamin potrafi przeczytaÌ, i decyzjê szybko podj¹Ì, szkoda, ¿e tak wybiórczo.

edit:
nie wiedziaÂłem gdzie umieÂściĂŚ odpowiedÂź, w tamtym temacie byÂłby to off...


Rafaelo o co masz do mnie pretensje? Piszesz, ¿e "dziury nie zrobiê lecz krew wypijê" - czy w którymœ s³owie sk³ama³em, czy w którymœ by³em wulgarny b¹dŸ niegrzeczny? Nie, po prostu ods³aniam hipokryzjê, wiêc dlaczego mnie krytykujesz skoro to nie ja siê jej dopuszczam. Powo³a³em siê na konkretne zapisy regulaminu, którego uchybienia dopuœci³ siê Darek [dodatkowo grzecznie zapyta³em czy jego mo¿e ten regulamin którego przestrzegania ma pilnowaÌ, nie dotyczy]. Sam jestem za poprawn¹ pisowni¹, ju¿ postulowa³em to wczeœniej - je¿eli i Darek jest PRAWDZIWIE za tym - zróbmy odpowiedni zapis w regulaminie i bêdzie ok. Czy boli Ciê to, ¿e proszê o równe traktowanie wszystkich? Czy to wed³ug Ciebie to coœ nagannego, z³ego? Przecie¿ nie napisa³em, ¿e jestem za pisaniem imion z ma³ej litery, wrêcz przeciwnie. Wiêc gdzie jest problem? Czy mo¿e w tym, ¿e pewne osoby chc¹ mieÌ mo¿liwoœÌ wzglêdnego traktowania ro¿nych forumowiczów? Ba, nawet da³em Wam w tym zakresie woln¹ rêkê, byle wykazaÌ siê konsekwencj¹. Masz w tym momencie bli¿ej nieokreœlone pretensje do mnie, chcesz mnie skrytykowaÌ, lecz nie potrafisz nawet uzasadniÌ co z³ego zrobi³em. Wska¿ konkretnie co jest w moi9m wniosku/odpowiedzi "nie OK", potrafisz?

Wszystkie posty o Zahi Hawass'ie przeniosÂłam do dziaÂłu Egipt --> ZAHI HAWASS

Dyskutowac z toba juz wiecej nie zamierzam. Dowodow zadnych nie dostaniesz odemnie, nigdy.
Jesli bedziesz dalej dokuczal i rozkrecal awantury, to bedziesz sie sotykal z moja nieprzychylnoscia, bardzo masywna. Przemysl sobie! Kazdy z nas zna tematy PCH, i nikt tu nie potrzebuje zadnych ciagnacych sie , ciagle
odgrzewanych historii. Pozdrawiam Rafaela

To, ¿e nie dostanê dowodów na Twoje zarzuty - podejrzewa³em. NieprzychylnoœÌ równie¿ jestem w stanie prze³kn¹Ì, tak¿e t¹ masywn¹. Przemyœla³em.
Nie zamierzam udawaÌ, ¿e nie dostrzegam k³amstwa i hipokryzji [tych ci¹gle powtarzajacych siê/ci¹gn¹cych równie¿]. Je¿eli zwracanie na to uwagi nazywasz dokuczaniem czy wszczynaniem awantury - niech Ci bêdzie. Co do odgrzewania - to¿ to dzia³acze PCh ci¹gle odgrzewaj¹ i przesuwaj¹ terminy realizacji tematów które mia³y byÌ ju¿ dawno sfinalizowane i to na ich korzyœÌ.
Nie wiedziaÂłem, Âże apel o rĂłwne traktowanie i konsekwencjĂŞ jest dla Ciebie tak draÂżniÂący.

edit: aha, Rafaelo, skoro jestes tak wraÂżliwa na poprawnÂą pisowniĂŞ imion jako objaw szacunku w zakresie zwracania siĂŞ do innych osĂłb, to zwroty bezpoÂśrednie do osoby/osĂłb, czyli:
"Tobie, TobÂą, Ciebie, Wam, etc...
piszemy wielkÂą literÂą poniewaÂż funkcyjnie zastĂŞpujÂą imiĂŞ.
Czasami po prostu przez poÂśpiech - szczegĂłlnie na forach ktoÂś je napisze [tak samo jak imiĂŞ] z maÂłej litery, bez Âżadnych podtekstĂłw. Czy Twoim zdaniem w tych przypadkach powinniÂśmy autorowi od razu zarzucaĂŚ brak szacunku dla innych? Czy w takim przypadku mamy automatycznie zarzuciĂŚ tej osobie nieuctwo?

Rafaelo, dlaczego tak krytykujesz innych za to co samej zdarza Ci siĂŞ zrobiĂŚ?

Atku, z reka na serdcu. Darek i inni sa naprawde bardzo spokojni na to co sie tu czesto dzieje. Ciebie nikt nie zaczepia osobiscie, za to wszedzie jestes tam gdzie czujesz ze mozna cos dalej rozkrecic. Tematy PCH sa tak samo znane jak tematy KK. Ty doskonale znasz nas tu wszystkich i my ciebie tez. Dlatego zastanow sie,
czy to ma ses ciagle szukac ofiar i im udawadniac to czego nie trzeba udawadniac bo o tym wszyscy wiedza.
Temat "Nibru", nie jest tylko tematem na naszym forum. Caly swiat dyskutuje na ten temat. Ja w niemieckiej telewizjii tez ogladalam pare razy dyskusje na temat "Nibru" i "Roku 2012. Sa rozni ludzie, maja rozne zainteresowania i przedstawiaja swoje informacje. Na temat upadku religii, nie jest to temat tylko na naszym
forum. Bardzo duzo ludzi dyskutuje tez na ten temat, tez w polityce i tez na calym swiecie. Wszystkie wojny i nieporozumienia spoleczne sa prawie na tle religijnym. Dlatego te ciagle awantury sa smieszne i denerwuja i to bardzo. Nawet Kaplan ma swoje miejsce na tym forum. Nie ma on z nikim problemow , nikt go nie zaczepia i on nikogo nie zaczepia. Przemysl sobie dobrze to wszystko, ja chcialaby Cie widziec w innej roli tu na forum. Moze sprobuj!.Ile otworzyles tematow na tym forum gdzie mozesz pisac o tym co cie interesuje?.

Rafaelo, wiem, Âże admin jest w wielu przypadkach spokojny pomimo tego co siĂŞ dzieje, jak juz napisaÂłem - szkoda, Âże niekiedy wybiĂłrczo. Nie znam Was, znam tylko pewne Wasze wypowiedzi, dlatego mogĂŞ jedynie podejrzewaĂŚ jakimi osobami jesteÂście, ewentualnie jakie poglÂądy macie na pewne kwestie - te w ktĂłrych zabieraliÂście gÂłos. Tak samo jak Wy mnie nie znacie.
Jak juÂż pisaÂłem - dopuszczam siĂŞ krytyki lecz zawsze popartej konkretnymi argumentami, tak samo jestem otwarty na argumenty innych, ba - czĂŞsto o nie proszĂŞ. Dlatego sam rĂłwnieÂż nie uciekam przed niÂą, proszĂŞ jedynie o argumenty - bo to one mogÂą skÂłoniĂŚ mnie do przemyÂśleĂą i ewentualnego zapatrywania na danÂą sprawĂŞ.
Tak, jest wiele miejsc w ktĂłrych sÂą poruszane zagadnienia np. nibiru, kierunku w jakim d¹¿y Âświat, lecz to PCh uwaÂża, Âże to jego dziaÂłania sÂą JEDYNYM ratunkiem na ocalenie Âświata. Nie zgadzam siĂŞ z tym i piszĂŞ dlaczego. Nie zgadzam siĂŞ, Âże wiele z przeklazywanych przez ÂŁobos informacji jest prawdziwych - i rĂłwnieÂż piszĂŞ ktĂłre i dlaczego, wskazujĂŞ dowody. Jak dÂługo Pch bĂŞdzie w pewnych sprawach kÂłamaÂło - tak dÂługo mam prawo to wskazywaĂŚ. Tak samo jak kaÂżdy w dowolnym temacie.  Jest to z zaÂłoÂżenia forum tematyczne i dlatego nie zakÂładam wÂątkĂłw ktĂłre nie sÂą zwiÂązane z innymi zagadnieniami. Temat forum jest jednym z tych ktĂłrymi siĂŞ interesujĂŞ - stÂąd moja obecnoœÌ.

No coz Artku, wszystkie nasze dyskusje koncza sie tym samym. Ciagle niepokoje rozwijaja sie w taki sam sposob bez konca. Pomysl prosze, ze sa inni na forum ktorzy maja juz tego dosc i nalezy skozystac z nowego roku i rozpoczac budujaca prace, nie niszczaca. Jestem przeciwna ciaglym utarczkom jak w domu tak i poza domem, naszym obowiazkiem jest dbanie o dobry nastroj, zrozumienie i milosc czlowieka do czlowieka i raspekt
do wszystkiego gdzie sie znajdujemy. O to Cie prosze. Rafaela.

Rafaelo, oczywiÂście zastanowiĂŞ siĂŞ nad Twoimi uwagami. Nie rozumiem dlaczego utoÂżsamiasz mnie z siewcÂą niepokoju - to nie ja mĂłwiĂŞ: "przyleci nibiru i rozwali Was ogonem meteorytĂłw". MĂłwiĂŞ coÂś zgoÂła odmiennego. ByĂŚ moÂże mĂłj jĂŞzyk jest w pewnych wypadkach dosyĂŚ bezpoÂśredni, moÂże i oschÂły. Jednak w powaÂżnych sprawach eufemizmy Âśrednio mnie pociÂągajÂą.

Artku, to nie ty mowisz, ale mowia na calym swiecie, dlatego nalezy pozostawic w spokoju cala ta historie.
Niech sobie mowia, wszychcemy zyc w spokoju. Jesli ktos tak mysli, napisal to , bylo dyskutowane, jest wszystkim wiadomo- to jaki cel maja cigle utarczki. Pjawiaja sie nowe osoby na forum i zaraz atakuja pania
Lucyne czy tez PCH, a ty jestes zaraz na stanowisku i pomagasz rozkrecac stara kataryne.

Arteq,
jeszcze raz siê powtórzê, Twoja dzia³alnoœÌ, to jedna wielka destrukcja...
CaÂła destrukcja, ktĂłrej doszukujesz siĂŞ w innych jest w TOBIE!!!


To tyle
Pozdrawiam - Thotal :)

Dziekuje. Jest mi smutno, ale jeszcze smutniej ze to nie ma konca. Rafaela

Dla mnie najciekawsze jest to, że im bardziej próbujesz Arteq zdyskredytować PCh i pewne osoby na forum tym bardziej dyskredytujesz instytucje KK. Ja to to tak odbieram.

typowy zawzięty katolik, któremu wszystko nie pasuje i do wszystkich, którzy mają czelność mieć inne zdanie od niego zionie nienawiścią ( moje subiektywne odczucie)

Doskonale rozumiem Rafaelę i to co chce Ci przekazać, ale pewnie jeszcze sporo czasu minie zanim do Cibie to dotrze.... smutne...

Pozdrawiam :)

Nie znalaz³am siê do tej pory w ¿adnej jednomyœlnej grupie osób, wy z pewnoœci¹ tak¿e nie. Ró¿nice zdaù trafiaj¹ siê zawsze i wszêdzie. Nie do koùca rozumiem, dlaczego blokujemy jedn¹ stronê rozmawiaj¹c o tematyce bezpoœrednio zwi¹zanej z tym forum. W ka¿dym rz¹dzie chcemy mieÌ lewicê, prawicê i centrum? Po co nam to? Ano po to, ¿eby jak jedni zaczn¹ nawo³ywaÌ do czegoœ nie bardzo nam odpowiadaj¹cego, wierzymy ¿e drugi zaczn¹ stawiaÌ opozycjê. Dziêki temu my sami mamy wybór. Tak samo jest tutaj. Ka¿dy ma prawo wierzyÌ w to, w co jest uwierzyÌ sk³onny.
Ja osobiÂście siĂŞ cieszĂŞ i Âże jest Kiara z KapÂłanem i Âże jest Arteq z Val Dee'm. RĂłwnowaga zdaje siĂŞ byĂŚ zachowana.
Nie zak³adamy tu kó³ek wzajemnej adoracji, a gdybyœmy w sprawach PCh wszyscy byli jednomyœlni, to nazywanie Projektu sekt¹ (jak to mia³o miejsce w mediach w minionym roku) by³oby po prostu stwierdzeniem faktu. Sekta zak³ada, ¿e w jej szeregach nie mo¿e byÌ judaszy, nie mo¿e byÌ m¹cicieli ani heretyków. Takich siê stamt¹d wydala. Nie róbmy tu podobnego sitka. Pamiêtajcie, ¿e tylko ze zdaù sobie sprzeciwnych mo¿e powstaÌ coœ naprawdê kreatywnego i prawdziwego.

OK Janneth, czy ty naprawde nie widzisz tego co sie tu dzieje? My wszyscy sie tu tolerujemy, sprawa Arteg i
czesto nowi pojawiajacy sie tez na styl Artka wolaja o dowody. Poczytaj prosze co ja dzis napisalam wczesniej.
Poza tym kazdego sie karze, jesli chodzi o Artka kary niem za nic. Caly rok pierze ciagle ta sama bielizne i wciaga roznych nowych do tego. Ciagle pretensje do naszych forumowiczow, tu sa wszyscy zli. Darek jest
najokropniejszy. Jezeli ktos ma ptretensje do Darka, to ja naprawde nie wiem co tu jest grane.Gdyby na tym miejscu byl inny mezczyzna, to juz dawno tego problemu na tym forum by nie bylo.Darek jest bardzo tolerancyjny i spokojny. Oczywiscie, musza ludzie moc wypowiadac swoje zdania. Tu Jannet nie chodzi
o to ze Atreg nie moze czegos powiedziec, tu chodzi o to ze mamy tu wszyscy tego dosc. Ten czarodziej tak wszystko nakreci, ze kazdy jest winny tylko nie on. Jest to zawodowa osoba do siania zamieszania i niepokoju.
Ostatnia klutnia z Kiara. To bylo ponizej pasa w calosci, dlaczego do takich historii dochodzi?
Mysle ze nie ja jedna jestem tu na forum ze ma tego poprostu dosc. Poza tym nalezy dbac o dobra atmosfere
tu gdzie spedzamy czesto duzo czasu.

Rafaela - jak slusznie zauwazylas na tym forum sa rowni i rowniejsi.Jezeli  nie jestes za dana osoba i nie podzielasz zdania tej osoby - zostaniesz obrzucona tak zwanym przyslowiowym blotem.Odnosnie Dariusza jest On bardzo cierpliwa i wyrozumiala osoba.Dlaczego te klotnie trwaja az tak dlugo.Co jest tego powodem?Czyzby roznica zdan? Tak naprawde to wszystko jest bardzo dziwne.Ciagnie sie juz latami.Jezeli chodzi o Mnie - poprostu przestalam  zwracac uwage na co niektore osoby.Nie bede sie wdawala w  dziwne dyskusje, ktore  do niczego konkretnego nie prowadza.Nie chodzi tu o wlasne zdanie , kazdy powinien je miec. Te ciagle przepychanki - to jest to co niszczy atmosfere.Pozdrawiam - Ela

Dochodzi do "takich sytuacji" poniewa¿ Kiara - nie wiem, byÌ mo¿e jak zwykle przekonana o trafnoœci swoich informacji i "wiedzy" - przypisa³a mi czyj¹œ to¿samoœÌ. To samo zrobi³ Kot. Pomimo wyjaœnieù ze mojej strony dalej to ci¹gnêli. Darek - jak przysta³o na osobê tolerancyj¹ - NIC nie zrobi³ w tym zakresie - pomimo, ¿e ewidentnie wskaza³em gdzie i który zapis regulaminu [pomówienie] zosta³ z³amany. Nie raczy³ nawet odpisaÌ na moje zg³oszone uwagi. Nic nie pisa³em tak¿e ¿e "Darek jest najokropniejszy" - wiêc nie wciskaj mi tych s³ów. Wskaza³em konkretny przypadek/ki, zrobi³em to oficjalnie, a nie za jego plecami. Zaproponowa³em aby równo traktowaÌ wszystkich - tak¿e Ci to z jakiœ powodów przeszkadza³o.

Je¿eli uwa¿asz Rafaelo, ¿e w porz¹dku by³oby gdybym na jakimœ forum o którym nie masz pojêcia przypisywa³ Ci czyjeœ s³owa i wypowiedzi, do tego wskazuj¹c gdzie jeszcze siê udzielasz, nie daj¹c Ci mozliwoœci jakiejkolwiek obrony czy komentarza to szczerze wspó³czujê. To nie s¹ moje standardy. To s¹ dla mnie po prostu pomówienia do tego prefidne bo za plecami. To w³aœnie by³o poni¿ej pasa. Do takich sytuacji dochodzi bo pewne osoby czuj¹ siê bezkarne i bywaj¹ w poczuciu tej bezkarnoœci umacniane.

JuÂż CiĂŞ prosiÂłem [jak i innych] jeÂżeli gdzies skÂłamaÂłem, pomĂłwiÂłem, oczerniÂłem, zwyzywaÂłem - zgÂłoÂście to. Zapewne Dariusz nie bĂŞdzie dla mnie tak wyrozumiaÂły. Dlaczego tego nie zrobicie? A dlatego, Âże chociaÂż wiele osĂłb aÂż piszczy Âżeby mnie wywaliĂŚ i uciszyĂŚ to nie ma do tego podstaw i rzeczowych argumentĂłw. Zawsze o to proszĂŞ po Waszych narzekaniach i nic nie widzĂŞ poza ciszÂą = "nie bĂŞdĂŞ dyskutowaĂŚ" czy... dalszym narzekaniem.

Tak, naleÂży dbaĂŚ o dobrÂą atmosferĂŞ i ukrĂłcac pomĂłwienia, obelgi, wulgaryzmy i kÂłamstwa. Tak, naleÂży dbaĂŚ o dobra atmosferĂŞ i mierzyĂŚ wszystkich tÂą samÂą miarkÂą.

CzytaÂłem ten wÂątek, czytaÂłem.... i wymiĂŞkaÂłem coraz bardziej.
Rzadko spotyka siĂŞ takie odwracanie kota ogonem jak na tym forum.

Rafaela:
"dlatego nalezy pozostawic w spokoju cala ta historie."
No Ty chyba Âżartujesz...
Rozsiewanie bzdur, ktĂłre dla niejednego czytajÂącego je moÂże byĂŚ wrĂŞcz szkodliwe naleÂży zostawiĂŚ w spokoju?
Po to, abyœcie w powsta³ym tu kó³ku wzajemnej adoracji mogli piaÌ jak to wiele PCh robi dla ludzkoœci, jakie to wa¿ne informacje L. £obos ma do przekazania etc.?

Rafaela:
"My wszyscy sie tu tolerujemy, sprawa Arteg i czesto nowi pojawiajacy sie tez na styl Artka wolaja o dowody"
A niby co majÂą robiĂŚ jak czytajÂą o np. pochrzaniajÂącej ku nam planecie - niszczycielce? UwierzyĂŚ na sÂłowo i zadzwoniĂŚ do zakÂładu pogrzebowego celem zamĂłwienia sobie trumny? OddaĂŚ oszczĂŞdnoÂści Âżycia na jakiÂś bunkier, ktĂłry ma delikwenta ocaliĂŚ przed zagÂładÂą?

Mam pytanie - czy wy tu jesteÂście jacyÂś chorzy, czy po prostu tak przesiÂąkniĂŞci ideÂą PCh i pokrewnymi, Âże wasze spaczone spojrzenie na tĂŞ sprawĂŞ jest w waszych oczach najzupeÂłniej normalne?

Rafaela:
"Tu Jannet nie chodzi o to ze Atreg nie moze czegos powiedziec, tu chodzi o to ze mamy tu wszyscy tego dosc. "
No taaak.... doœÌ macie wytykania bzdurnych teorii i wiecznych uników, gdy ktoœ poprosi o poparcie tych¿e teorii dowodami. Przecie¿ - jak napisa³em wy¿ej - uwierzmy we wszystko na s³owo. A co!

I tak na koñcu dyskusji, gdy ju¿ siê nie ma sensownych argumentów z waszej strony, nastêpuje odwrócenie kota ogonem i teksty w stylu: "Zajrzyj do swego serca, zamiast siaæ zamêt, wiêcej tolerancji, wiêcej mi³o¶ci" i tego typu stwierdzenie, które maj± na celu pokazania - TO MY JESTE¦MY CI DOBRZY, A WY CI ¬LI, SIEJECIE ZAMÊT I CZEPIACIE SIÊ... noo....czepiamy siê, ¿e Nibiru nie widaæ, czepiamy siê, ¿e religie nie upad³y, czepiamy siê, ¿e wyci±ga siê kasê od ludzi wmawiaj±c im, ¿e ma siê nadnaturalny kontakt z jakimi¶ "bytami", które nas uratuj± itd, itp.
I bĂŞdziemy siĂŞ czepiaĂŚ. Znaczy ja bĂŞdĂŞ.
A na pytanie, ktĂłre sÂłyszĂŞ tu co chwilĂŞ: "A dlaczego?" - odsyÂłam do mego pierwszego postu.

ps.
Tylu ilu adminów na ró¿nych forach/czatach widzia³em i mia³em (nie)przyjemnoœÌ z nimi obcowaÌ... nie zliczê ;))). Ale tak, jak zawsze uwa¿a³em, ¿e admin to ciemiê¿yciel szarego ludu i nale¿y szpilki mu w ty³ek wtykaÌ, tak tu chylê czo³a przed administratork¹ "j" za jej merytoryczne i sensowne uwagi na tym forum ;))).



.....co nie oznacza oczywiœcie, ¿e ów wyj¹tek ma potwierdzaÌ jak¹œ tam regu³ê i zapewne na wyj¹tku pozostanie ;)))))))

Wybralam sie na to forum, gdzie byla ta osoba w dzialalnosci podobna do ciebie. Jest to forum na poziomie.
Ludzie wymieniaja z soba calkiem spokojnie informacje, badzo ciekawe. Taka jest prawda  ze naprawde
nie ma tam miejsca dla takiej osoby ktora ciagle miesza. To forum odwiedzalam juz czesciej, nawet przed rokiem.Czytalam tam tez Kiare, panowal tam spokoj i panuje. Zyczylabym sobie aby to forum Pch, mialo tez taka atmosfere i abysmy mogli tez wymieniac swoje wiadomosci tak jak dzieje sie na innych forach. Jestesmy tu na forum w roznym wieku, z roznym wyksztalceniem i jesli cie Artku nie ma , to panuje tu naprawde spokoj.
  Prosze, co pisze Ela, jej wypowiedz pokrywa sie z wypowiedziami innych na ten temat. Tu nie chodzi o to ze nie wolno czegos mowic, tu chodzi o to abysmy mogli swobodnie spotykac sie na forum, niekiedy tez dyskutowac, ale miec respekt miedzy soba bez dowogow , bez dowodo......to jest chore.
Jesli teraz w koncu nie zostanie zalatwiony ten problem, to bedzie sie dalej ciagnal bez konca.


No prosze muchy juz sie zlatuja........bzy,bzy,bzy

Rafaelo, nie miaÂłam Âżadnych zÂłych zamiarĂłw wobec Ciebie i powinnaÂś doskonale zdawaĂŚ sobie z tego sprawĂŞ. Jednak jeÂśli CiĂŞ w jakikolwiek sposĂłb uraziÂłam, to serdecznie przepraszam.
Napisa³am to, co czu³am i obojêtne pod czyj¹ wypowiedzi¹ mój post by siê mia³ znaleŸÌ i tak bym to napisa³a.
Nie jest prawdÂą, Âże wszyscy siĂŞ tu tolerujemy, a jeden Arteq jest przeciwko. Zajrzyj na poprzedniÂą stronĂŞ i zobacz, jakimi epitetami zostaÂłam obrzucona przez te osoby, ktĂłrych Ty teraz zawziĂŞcie bronisz.
Dariusz jest wspaniaÂłym czÂłowiekiem i nie mam co do tego Âżadnych wÂątpliwoÂści, nigdy nie napisaÂłabym na jego temat zÂłego zdania.
Jesteœmy od siebie bardzo ró¿ni, mamy czêsto kompletnie opozycyjne pogl¹dy, ale szanujemy siê wzajemnie i potrafimy stan¹Ì ponad tymi podzia³ami.
Kilka dni temu odezwaÂłam siĂŞ w tym temacie proszÂąc pewne osoby o zaprzestanie pomĂłwieĂą, ktĂłrych siĂŞ dopuÂściÂły. MoÂże nie zrobiÂłam tego najdelikatniej, moÂże mogÂłam napisaĂŚ w bardziej "przyjaznej" formie. JednakÂże nie byÂł to pierwszy raz, kiedy musiaÂłam te same osoby upominaĂŚ o to samo, spodziewaÂłam siĂŞ takiej ich reakcji, z autopsji. Zarzucono mi naduÂżywanie wÂładzy i zaskarÂżono na wyÂższe szczeble. PostÂąpiÂłam sÂłusznie (w moim przekonaniu) i zgodnie z regulaminem.
Nie zgodzĂŞ siĂŞ z tym, Âże jedni sÂą cacy, a drudzy be, bo obie strony, o jakich rozmawiamy majÂą na swoim koncie powaÂżne przewinienia.
Rozumiem, ¿e mo¿na kierowaÌ siê sympatiami i antypatiami w stosunku do innych u¿ytkowników, ale zarówno Kiara czy Kap³an, jak i Arteq, dopóki nie bêd¹ ³amaÌ regulaminu, pozostan¹ na tym forum. Ka¿de z nich ma te¿ mo¿liwoœÌ udzielaÌ siê we wszystkich tematach na forum i wyra¿aÌ w³asne pogl¹dy. A nam nic do tego!
A jeÂśli chcemy cenzurowaĂŚ wszystkich, ktĂłrzy sÂą przeciwnikami PCh, to ja zamilknĂŞ pierwsza.

Czy aby ten spokĂłj Rafaelo nie ma podstaw w tym, Âże wszelkiego rodzaju pomĂłwienia, wulgaryzmy bÂądÂź wyzwiska sÂą ucinane? Podejrzewam, Âże tak musi byĂŚ. Czy moÂże atmosfera jest spokojna bo ludzie w dyskusji uÂżywajÂą argumentĂłw zamiast rozmydlaĂŚ wypowiedzi, jak np. Kot?

Skoro czytaÂłaÂś tamto forum i wypowiedzi Kiary czy moÂżesz mi udzieliĂŚ informacji:
1. Czy Kiara tam rĂłwnieÂż zapewniaÂła o upadku religii, czyli rĂłwnieÂż Âże Judaizm upadnie?
2. Czy Kiara mĂłwiÂła tam rĂłwineÂż, Âże Judaizm [jak kazda - jej zdaniem - z religii] nie sprawdza siĂŞ i ogranicza czÂłowieka?
3. Czy rĂłwniez tam maniakalnie zapewnia o swojej unikalnej i w caÂłej rozciÂągÂłoÂści "prawdziwej" wiedzy?
4. Czy rĂłwniez tam propaguje myÂślicieli jako idealne i najbardziej aktualne przesÂłanie na dzisiejsze czasy?

Artku, rob tak dalej. Ja widze ze teraz dopiero sie rozkreciles. Ja narazie zobacze konca tej calej historii.
Jesli chodzi o to inne forum, tam nie ma zadnych wichszycieli, panuje spokuj.

Janneth, prosze poczytaj sobie tekst od goscia 5690, jak on widzi nasze forum, i jak je ocenia. Dlatego musi byc so aktywny.....

Rafaelo.

MyÂślĂŞ,Âże nie tylko ja TwojÂą opiniĂŞ podzielam,wiĂŞc siĂŞ nie stresuj zbytnio,bo racja Twoja jest widoczna i

zbyteczne jest pod dyskusjĂŞ jÂą poddawaĂŚ. :) ;)

Janneth
A jeÂśli chcemy cenzurowaĂŚ wszystkich, ktĂłrzy sÂą przeciwnikami PCh, to ja zamilknĂŞ pierwsza.
 
Przepraszam - ale poprosze o wyjasnienie.Jest to dla Mnie bardzo nie zrozumiale.Jak mozna byc moredatorka na PCh i miec takie stwierdzenie?
Janneth prosze nie zlosc sie na Mnie.Moze poprostu zle zrozumialam Twoja wypowiedz.Pozdrawiam - Ela

Rafaelo, czy pod powyÂższym cytatem rĂłwnieÂż napiszesz - i tu Twoje sÂłowa: "No prosze muchy juz sie zlatuja........bzy,bzy,bzy" ?

ZakÂładam, Âże nie, bo chodzi o to, Âżeby dyskredytowaĂŚ jedynie oponentĂłw, prawda Rafaelo?

Raczej nie zrozumiaÂłaÂś mnie Âźle, nie jest ÂżadnÂą tajemnicÂą, Âże nie zasilam szeregĂłw zwolennikĂłw projektu.
Na Twoje pytanie jednak nie potrafiê odpowiedzieÌ, poniewa¿ nie rozumiem, co Twoim zdaniem siê tutaj ze sob¹ k³óci.
Jestem moderatorem dwóch dzia³ów, z meritum samego projektu niezwi¹zanych.

Janneth - Dzieki za wyjasnienie.Teraz mam juz calkowity i rozjasniony obraz tego co sie tu dzieje.
Teraz rozumiem Twoj bardzo kontrowersyjny post jako Moderatorki odnosnie zwolennikow PCh.
Kazdy ma prawo do wyrazenia siebie.Sposob natomiast wyrazenia siebie  - bardzo duzo mowio o Nas samych.Milego dzionka - Ela

El¿bieto, to jest w³aœnie b³¹d, jaki pope³niaj¹ zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy zarówno projektu jak i wszystkich innych poruszanych tu zagadnieù. Zbyt ³atwo przychodzi pewnoœÌ rozeznania sytuacji.
Mój post nie by³by dla ciebie bardzo kontrowersyjny, gdybyœ nie mia³a pewnoœci co do postawionej przez siebie oceny sytuacji. On nie powinien byÌ kontowersyjny dla nikogo, bo stanowi tylko i wy³¹cznie mój pogl¹d na dan¹ sprawê. Nie dyskutowa³yœmy przecie¿, sk¹d taki i dlaczego. Jak mo¿esz wiêc mówiÌ, ¿e teraz ju¿ wszystko rozumiesz?
To jest w³aœnie w tym wszystkim przykre. Nie potrafimy wznieœÌ siê ponad podzia³y.
Z Darkiem mamy taki nigdy nie uzgadniany ukÂład, tak przynajmniej sama to odczuwam.
Ja nie narzucam jemu swojego myœlenia, a on swojego nie narzuca mnie. Mimo, ¿e dziel¹ nas znaczne ró¿nice, znajdujemy te¿ miêdzy sob¹ podobieùstwa. To jest copiero coœ! To jedna z najbardziej zaskakuj¹cych mnie relacji, jakie tu nawi¹za³am.
Tolerujemy siê nawzajem i cenimy za odmiennoœÌ. Nauczcie siê tego i Wy, poniewa¿ nie ma si³y, która spowoduje, ¿e zmienicie drugiego cz³owieka. Tym bardziej nie ma takiej, któr¹ kogoœ zmusicie do niewypowiadania siê.
Albo bĂŞdziecie siĂŞ mĂŞczyĂŚ ze sobÂą nawzajem, albo zaczniecie doceniaĂŚ to, Âże nie jesteÂście tacy sami.
Jest tu wielu zwolennikĂłw projektu, z ktĂłrymi potrafiĂŞ siĂŞ porozumieĂŚ i sÂą teÂż ludzie wyznajÂący wiarĂŞ, ktĂłrej nie wyznajĂŞ, a ktĂłrych potrafiĂŞ zrozumieĂŚ. Nikt nie jest idealny, toleruj moje wady i odwdziĂŞczĂŞ Ci siĂŞ tym samym.

 : :D


Kochana Rafaelo ja tez na chwilke pozwoliÂłam sobie przyleciec..Chociaz wiesz jak CiĂŞ lubiĂŞ,to jednak nie moge siĂŞ z TobÂą zgodziĂŚ...Wiem ,ze to zrozmiesz i przemyslisz i nie bedziesz miaÂła do mnie zalu.Stoje po stronie Artka...
Sama pamiêtam jak Kot mnie bra³ za Morê..pamietasz?... :D Te¿ zareagowa³am.Musimy zaakceptowac to ,ze kazdy ma inna osobowoœÌ. Kazdy bedzie na tak¹ sam¹ sytuacje reagowa³ inaczej.Dlaczego mamy nie akceptowac osobowosci typu Artka. Spójrzmy na to z innej strony.Jesli ktos podwaza wszystkie przepowiednie PCH,które
na poczatku wywoÂływaÂły w nas wiele emocji ,przede wszystkim strach,to tak jakby dawaÂł nam poczucie bezpieczenstwa.Dowiadujemy sie dzieki temu ,ze zwolennicy PCH naprawde nie maja zadnych argumentĂłw.Oznacza to ,ze te przepowiednie sÂą wyssane z palca..
Artek miedzy innymi to pokazuje dosc czesto ,w sposĂłb nie pozostawiajacy Âżadnych watpliwosci.
Nie macie dosc grĂłzb,Âże niedÂługo czeka nas takie zagroÂżenie?
Tak jak powiedziaÂłas, na innych forach i w mediach siejÂą strach przed Apokalipsa.Nie masz tego dosc.
Pamietacie te plastikowe skrzynie na zwÂłoki ,te obozy dla tych, ktĂłrzy siĂŞ nie zaszczepiÂą.Zamiast tego sÂą ludzie ,ktĂłrzy walcza o sprowadzenie szcepionek.
Ciesze sie ze sÂą ludzie ,ktĂłrzy w takim przypadku oczekuja dowodĂłw i te dowody weryfikuja,logicznie rozwazaja ich prawdopodobienstwo.Tak robi Artek .Mnie jego styl nie przeszkadza. :)
 

Janneth
Tolerujemy siê nawzajem i cenimy za odmiennoœÌ.

Amen.Dzieki - Ela

Tak wiec nic sie nie zmienilo. Mozna dalej dawac sobie ducha. Tak wiec Artek , dzisiejszy dzien przyniosl ci wiele powodow do zadowolenia. Rafaela.

OK, skoro to temat gdzie siĂŞ pierze publicznie wszystkie brudy to ja teÂż coÂś dorzucĂŞ

chodzi mi o Leszka - admina innego forum a tutaj uÂżytkownika - jednak ja bĂŞdĂŞ pisaĂŚ o nim jako o ADMINIE INNEGO FORUM

wydawaÂł siĂŞ spoko kolesiem, nawet go polubiÂłem za jego zaangaÂżowanie - dopĂłki nie zarejestrowaÂłem siĂŞ u niego na forum

jest jakiÂś sztuczny, jak robot (!), nie ma w nim praktycznie Âżycia, zbanowaÂł mnie u siebie ZA TO CO I JAK PISAÂŁEM NA PCH!!!!!!!!!

to raczej jest w temacie waszej dyskusji czyli "czy arteq to lazar i dlaczego KiarĂŞ siĂŞ tutaj obraÂża za to co pisze na forum FZP"

nie rozumiem tego i chciaÂłem siĂŞ tym z wami podzieliĂŚ...

niedorzecznoÂściÂą jest teÂż, Âże Dan Winter zamieÂściÂł na swojej stronie taki tekst "thanks to lech barylski"  ::)


KapÂłan Siedemset OsiemnaÂście'

WIdocznie ma duÂże wpÂływy :D a co do banu na jego forum bo nie wiem czy dobrze zrozumiaÂłem .. zbanowaÂł CiĂŞ za to, Âże coÂś napisaÂłeÂś tutaj ? :) prĂłbowaÂłeÂś z nim gadaĂŚ na priv ?

Za przekleĂąstwa na Forum Leszka

za napisanie, Âże KIERWA to nie przekleĂąstwo - broniÂłem  innego uÂżytkownika - i dostaÂłem BANA!

a jako wyjaÂśnienie napisaÂł, Âże klnĂŞ na PCH, ÂżaÂłosny jest ten admin i caÂłe jego forum  >:D


718'

muszin, tu nie chodzi o Âżadne wpÂływy. Akurat przy zupeÂłnie z innej okazji historia z Danem zostaÂła streszczona tutaj
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=556.msg3202#msg3202

A propos banowania, to jest on za caÂłoksztaÂłt. KaÂżdy wraÂżliwy czÂłowiek sam wywnioskuje (po sposobie wyraÂżania siĂŞ i po stylu zwracania siĂŞ przez KapÂłana do innych osĂłb) dlaczego nie ma on wstĂŞpu na moje forum. To w jaki sposĂłb opisuje on moja skromnÂą osobĂŞ mĂłwi sam za siebie.
Nie jest mojÂą intencjÂą wdawaĂŚ siĂŞ w niepotrzebne i nieprzyjemne dyskusje personalne. ÂŻaÂłujĂŞ tylko, Âże jestem zmuszony do pisania w tym tonie. Jednak dla informacji wrzucĂŞ tutaj link do posta, ktĂłry tÂłumaczyÂł mojÂą decyzjĂŞ.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=650.msg49312#msg49312

Nie bêdê ju¿ zabiera³ g³osu w sprawach personalnych. Ewentualnie zadbam tylko o moje dobre imiê jeœli pomawianie mojej osoby przez Kap³ana bêdzie przybieraÌ na sile, gdy¿ ju¿ w tej chwili upublicznia on moje nazwisko obra¿aj¹c mnie jednoczeœnie. Pozwolê sobie za³¹czyÌ dowód tego na koùcu posta*, bo w zwyczaju Kap³ana jest usuwanie swoich "niezrêcznych" postów (dowód znajduje siê w podanym ju¿ przeze mnie linku):
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=650.msg49312#msg49312
Chodzi o usuniĂŞcie przez KapÂłana tego wpisu:
Tak czy inaczej nikomu nie polecam "babrania siĂŞ" w personaliach, bo najzwyczajniej w Âświecie szkoda na to czasu i przypomina to w swej stylistyce poziom tabloidĂłw...

Pozdrawiam serdecznie

P.S
Tak wiĂŞc dla jasnoÂści. ZaÂłoÂżyÂłem swoje forum i mam prawo okreÂślaĂŚ jego klimat.

*

Mnie rowniez i mam dla niego duzy szacunek i respekt,ze mimo osobistych napasci
i pomowien,jest niesamowicie cierpliwy i konsekwentny w obnazaniu klamstw i
oszustw jakich dopuszczaja sie p.Lobos i PCH/MF.Przy czym na obrone swoich
stwierdzen ma zawsze zdrowe,rzeczowe i logiczne argumenty,ktorych w ogole
nie widac i nie ma u ludzi zarzucajacych mu pieniactwo,agenture i podszywanie
sie nick'iem pod innych.A administracja(oprocz Janneth) tego forum stronniczo i wybiorczo toleruje wyskoki zwolennikow,baa..zdecydowala nawet o abolicji glownego kaplana, pieniacza #1 tego forum;o kocie juz nie wspomne,bo szkoda slow na to,co
on reprezentuje...0 argumentow i 0 wiedzy n/t tego,co sie dzieje obecnie w PCH/MF.
Pewnie sie zaraz odezwie i zarzuci nam,ze to my nic nie wiemy,ale zapytany wielokrotnie,nie potrafil udzielic jakiejkolwiek odpowiedzi ,ze jest inaczej i to
my nie mamy racji.Chodzi o argumenty i fakty a nie o "psie gadanie",jak to nieraz
okreslal Mora.Przestalem na jego posty zupelnie zwracac uwage,bo to w 100%
offtopy,bzdury,smietnik i osobiste napasci na sceptykow...zamiast rzeczowej polemiki z uzyciem argumentow.Ale admini toleruja wybiorczo jego i innych zachowania.Brawo!Oni moga bezkarnie a Arteq juz nie,tymbardziej,ze Arteq nikogo
nie obraza i na nikogo nie napada osobiscie.
Do administracji tego forum nie dotarly jeszcze nasze przekonania,ze tak naprawde
nie jestesmy za tym,zeby wykopkom w Egipcie podkladac klody i czychac na to,ze
noga im sie powinie.Przynajmniej nie u mnie i cieszylbym sie,gdyby to wlasnie polskiej
ekipie udalo sie odkryc i odkopac Wielki Labirynt.Bylby to na pewno sukces na skale
swiatowa, bo nikomu nie udalo sie tego dokonac do tej pory.Jednak,podobnie jak
Arteq,bede zawsze przeciwnikiem bzdur,klamstw i manipulacji jakich dopuszczaja
p.Lobos i PCH/MF;bo innym celem jest poszukiwanie labiryntu a zupelnie innym
ochrona Ziemi i ludzi przed wyimaginowana Nibiru,straszenie ludzi,ze jak nie wplaca
i nie pomoga misji,to koniec swiata itp..itd..I jak na razie,mamy racje,bo po zapowiadanej Nibiru ani slychu ani widu,a termin jej pojawienia byl bezczelnie przesuwany,a i pewnie bedzie w nastepnej 104 sesji.No i pytanie retoryczne,na koniec,czy gdybym od kazdego zwolennika projektu pozyczyl 1000 PLN i obiecal
zwrot pieniedzy za 6 miesiecy i przesuwal ten termin zwrotu w nieskonczonosc,
czy nie nazwalibyscie mnie klamca,oszustem,czlowiekiem bez honoru i ambicji i nie
zaslugujacym na Wasze zaufanie?
Pozdrawiam.

Leszek, na pomoc admina w kwestii obrony dobrego imienia i walce z pomĂłwieniami raczej nie liczyÂłbym. Jak moÂżna byÂło siĂŞ przekonaĂŚ takÂże jasne i wyraÂźne napisane ktĂłry to z pkt regulaminu zostaÂł zÂłamany nie przynosi jakiegokolwiek odzewu, niestety... Jak bĂŞdzie tym razem, nie wiem ale z ciekawoÂściÂą poobserwujĂŞ.

http://tinyurl.com/LeszekBarylski

i wszystko na ten temat :) LeszkĂłw Barylskich jest tyle co JanĂłw Kowalskich - wiĂŞc PHI dobrze to podsumowaÂł...

a co do mnie - koĂączĂŞ temat, mam swoje sprawy na gÂłowie - chciaÂłem poruszyĂŚ tÂą kwestiĂŞ ale po tym co napisaÂł Leszek, jakoÂś mi siĂŞ odechciaÂło dyskusji na tak niskim poziomie...

tyle w temacie Leszek VS. KapÂłan

EDIT: cytowany powyÂżej post usuniĂŞty zostaÂł przez administracjĂŞ forum a nie przeze mnie - tak dla jasnoÂści...

bez odbioru

718'

TÂłumaczenia rodem z piaskownicy...
Czyli - jak rozumiem - gdyby podane imiĂŞ i nazwisko okazaÂło siĂŞ "przypadkowo" spĂłjne z danymi osobowymi pewnego forumowicza, to tÂłumaczenie, Âże jest wiele takich osĂłb [patrz np. urzÂąd statystyczny] bĂŞdzie przez administracjĂŞ uznane jako przekonujÂące wytÂłumaczenie i tym samym zostanĂŞ wyreklamowany ze zÂłamania regulaminu? Nawet w przypadku zwrĂłcenia siĂŞ do tego forumowicza przy uÂżyciu tych danych?
Pytam siĂŞ wczeÂśniej, bo nieco korci mnie poprĂłbowaĂŚ, a potem zastosowaĂŚ idiotyczne tÂłumaczenia i poobserwowaĂŚ "ÂświĂŞte oburzenie" niektĂłrych forumowiczĂłw...
Grzecznie, aczkolwiek - przyznam, Âże nieco prowokujÂąco - pytam.

KapÂłan 718 napisaÂł :

A co to za argumenty chore ??  "jest jakiÂś sztuczny", "nie ma w nim praktycznie Âżycia"  ??. Ani to merytoryczne, ani smaczne.  Zapewniam CiĂŞ, Âże Lech ma w sobie caÂłkiem sporo Âżycia i nie jest wcale sztuczny. Znamy siĂŞ osobiÂście i Âżywo dyskutujemy na argumenty, rzecz jasna.

Jeœli ktoœ dziêkuje Leszkowi za jego pracê w³o¿on¹ w t³umaczenia to chyba nie jest niedorzecznoœÌ nie uwa¿asz ?
Sam pisa³eœ na forum Leszka niemal¿e peany jak to wspaniale, ¿e s¹ ludzie, którzy t³umacz¹ po nocach Nassima Harameina oraz Dana Wintera, a teraz uwa¿asz zwyk³e podziêkowania za niedorzecznoœÌ ?

Nie zrozum mnie Âźle KapÂłanie, lubiĂŞ Twoje wnikliwe analizy, ale TwĂłj emocjonalny stosunek do wielu spraw wypacza sens Twoich wypowiedzi, a niekiedy po prostu dziaÂła bardzo destrukcyjnie. StÂąd nie dziwi mnie reakcja Leszka w postaci wykluczenia Ciebie z jego forum.
Przykro mi Âże tak siĂŞ staÂło, ale siĂŞ staÂło i siĂŞ nie odstanie.

WiĂŞcej umiaru i okrzesania ÂżyczĂŞ na 2010

pozdr
East

Lindo nie chodzi o to, ¿e Arteq pyta podwa¿a czy ¿¹da dowodów, wydaje mi siê ¿e nie o to chodzi³o Rafaeli.

Niech pyta mi to nie przeszkadza, za to strawiĂŚ nie mogĂŞ tych zaczepek, gdziekolwiek ni pojawi siĂŞ Kiara czy KapÂłan, Kot od razu przycinka Artka.
 Po co?
 nie rozumiem tej upierdliwoÂści do bĂłlu.

Gdziekolwiek Kaplan coÂś nie skrytykuje czy zwrĂłci uwagĂŞ komuÂś od razu jest Artek i upomina go Âże Kaplanowi to juÂż zupeÂłnie nie przystoi-- pytam dlaczego? Kim jest Arteq Âże zabrania innym pisania , czy zwracania uwagi?? KapÂłan nie mĂłgÂł siĂŞ zmieĂŚ?
Jak raz zostaÂł zaszufladkowany tak ma pozostaĂŚ? A gdzie miÂłosierdzie, wybaczanie i nadzieja na poprawĂŞ?
To samo dotyczy Kiary czy Kota. Jeszcze na starym forum ciÂągle wszystko to co napisaÂła Kiara byÂło natychmiast krytykowane.
Teraz jest ju¿ du¿y postêp bo przynajmniej £obos zacz¹³; pisaÌ z du¿ej litery a nie np lusia cy jeszcze inaczej przeœmiewczo. O to nam chodzi o ton wypowiedzi i lekcewa¿enie innych poprzez zdrabnianie nazwiska cy imienia.
W tej chwili jest obraÂżony o to Âże Kiara go nazawaÂła Lazarem, przeprosiÂła. A zapomniaÂł jak publicznie pisaÂł Kiary imĂŞ i chyba  nazwisko? Dlaczego Artkowi mamy zapomnieĂŚ i wybaczyĂŚ? A dlaczego on ciÂągle nie chce innym zapomnieĂŚ?

Mia³am tego nie pisaÌ, bo nie powinno mnie to obchodziÌ, ale wydaje mi siê ¿e g³ównie o to chodzi osobom, którym przeszkadza upierdliwoœÌ i zaczepki Artka.

Ci¹gle mam nadzieje, ¿e jednak on sam to zrozumie i nie bêdzie robi³ zdziwionej miny, ¿e przecie¿ ¿¹da tylko dowodów i merytorycznej dyskusji ..........

Pozdrawiam :) i ÂżyczĂŞ wiĂŞcej tolerancji dla innych

East - rozumiem czemu tak piszesz - jesteÂś taki sam jak Leszek, dlatego NIE WIDZISZ TEGO NEUTRALNIE, ja siĂŞ przekonaÂłem na ÂŚG jak to wyglÂąda na prawdĂŞ, chwaliÂłem Leszka ale szybko zrozumiaÂłem jaki jest na prawdĂŞ... nie to, Âże tÂłumaczy Wintera jest waÂżne ale to JAKI JEST!

East, spytaj Leszka JAK potraktowaÂł KiarĂŞ?! ciekawe co odpowie  >:D


718'

Tak, 2 czy 3 razy zwróci³em siê do Kiary po imieniu - imiê to widnia³o ju¿ wczeœniej na forum i Kiara nie robi³a z tego problemu do czasu kiedy... ja go u¿y³em i to w okreœlonym celu - ukazania jak bardzo [fanatycznie] uto¿samia siê z "wiedz¹" myslicieli. Dodatkowo by³o to jej PRAWDZIWE imiê a nie przypisane innej osoby, nie ³apiesz ró¿nicy? Nazwiska nigdzie nie ujawnia³em bo go nie znam i nie zale¿y mi aby poznaÌ. Sam nie mam nic przeciwko temu aby zwracac siê do mnie po imieniu i nie wa¿ne czy z ma³ej czy wielkiej litery, pomimo, ¿e mam nick - dlaczego mia³by to byÌ problem?
ObraÂżony nie jestem, ale nie oslepÂłem tak aby nie zauwaÂżyĂŚ pomĂłwienia. Co do przeprosin - nie kaÂżdy wywĂłd ktĂłry zawiera sÂłowo przepraszam moÂżna uwaÂżaĂŚ za przeprosiny.

Zdrobnienia? Tak, uÂżywaÂłem ich, w Âświetle Waszych zachowaĂą byÂłem przekonany Âże to jak najbardziej akceptujecie - wszak tak "napadany" przeze mnie Kot sam raczyÂł siĂŞ zwracaĂŚ "artuniu" i "arteczku" - nie zauwaÂżyÂłem Âżeby ktoÂś to skrytykowaÂł. Dlaczego wiĂŞc jesteÂście stronniczy by nie powiedzieĂŚ hipokrytami? Czy ja z tego powodu naskakiwaÂłem na Kota? Nie, wiĂŞc dlaczego stawiasz mnie w Âświetle jakobym to robiÂł?
Kiedyœ, k³amliwie przypisa³em 718 tchórzliwe zachowanie - jakoby szybciutko usun¹³ post w którym ³ama³ regulamin. Jak zaraz siê okaza³o - post usun¹³ Darek. Nie czeka³em a¿ ktoœ zacznie wymagaÌ ode mnie sprostowania tej sytuacji - sam zrobi³em to niezw³ocznie gdy tylko zorientowa³em siê, ¿e mój zarzut jest bezzasadny. Do tego przeprosi³em - uczciwie przeprosi³em, a nie w stylu 718 np. "przepraszam, ¿e... jesteœ g³upi". Owszem jako okolicznoœc ³agodz¹c¹ pozwoli³em sobie przypomnieÌ, ¿e 718 WIELOKROTNIE dopuszcza³ siê takiego zachowania, jednak uczciwie przyzna³em, ¿e pomówienie wysz³o ode mnie i pomimo okolicznoœci to moje s³owa i ponosze za nie odpowiedzialnoœÌ. Pobodnego zachowania - byÌ moze naiwnie - oczekiwa³bym w stosunku do siebie. Nie potrafiê zapomnieÌ? Nie do koùca - opis zdj¹³em, pomimo, ¿e tak naprawdê przyznania siê do winy nosz¹cego znamiona minimum przyzwoitoœci nie by³o. Dlatego Wiki, Twoje zarzuty s¹ w znacznej czêœci chybione.

Co do dawania szansy - kiedyÂś przyznaÂłem, Âże dostrzegam pewnÂą zmianĂŞ zachowania 718 na forum, jednoczeÂśnie - zamiast od razu trÂąbiĂŚ o ODMIANIE - pozwoliÂłem sobie na ostroÂżnÂą nieufnoœÌ, mĂłwiÂąc, Âże przekonam siĂŞ gdy 718 pozostanie "odmieniony" przez dÂłuÂższy czas. Jak siĂŞ dosyĂŚ szybko okazaÂło, "przemiana" byÂła dosyĂŚ chwilowa. To naturalne, Âże wykzaujemy niedowierzanie w stosunku do osoby ktĂłra wielokrotnie zawiodÂła pokÂładane w niej nadzieje.  

"UpierdliwoœÌ"? Ani na jotê nie wystajê ponad "upierdliwoœÌ" w powtarzaniu pewnych zapewnieù jak i k³amstw ze strony PCh czy te¿ odgrzewanych wypowiedzi obroùców.

Arteq z tego co wiem to Kot specjalnie się do Ciebie w ten sposób zwrócił, aby pokazać Ci jak Ty się zwracasz do twórców PCh.

Niech będzie, że chybione ale ja to tak widzę.

Nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem tego projektu, jestem w tej chili bardziej niż nie ufna do Enki. Mi wcale nie chodzi aby bronic Pch i do obrońców się nie zaliczam, ponieważ dzięki między innymi i Tobie ale i Radkowi, Leszkowi i swoim przemyśleniom widzę te rysy bardzo dobrze. 

 I nie rozumiem jakie Wy? My?

Nie jestem z ani Wy ani My.

Pozdrawiam :)

jeżeli nie zgadzam się z pewnymi założeniami przeciwników nie czyni mnie to zwolennikiem chyba... nic nie jest ani czarne ani białe.

Ok, skoro tak uwaÂżasz to nie ma sprawy. ZapytaÂłem po prostu Kota dlaczego robi to co sam zarzuca. Dodatkowo wykazaÂłem, Âże nie przynosi mi to ujmy. Faktem natomiast jest - Âże nikt zachowania Kota nie poddaÂł krytyce, w przeciwieĂąstwie do mojego.
Tak, uÂżyÂłem w poprzednim poÂście uogĂłlnienia - liczby mnogiej, dla grupy osĂłb ktĂłrych wypowiedzi sÂą spĂłjne w okreÂślonym zakresie - krytyce pewnych moich zachowaĂą [Rafaela, ElÂżbieta, Kot, Kiara, Ty - w ostatnim poÂście]. Tylko w tym zakresie i sytuacji pozwoliÂłem sobie uÂżyĂŚ "Wy".

OczywiÂście, Âże sympatyzowanie z poglÂądami zwolennikĂłw Pch w zakresie krytyki mojej osoby nie stawiajÂą CiĂŞ automatycznie w gronie popierajÂących Pch, przynajmniej dla mnie.

Mam nadzieje, Âże ta wymiana zdaĂą zarĂłwno mi jak i Tobie pozwoli siĂŞ choĂŚ chwilĂŞ zastanowiĂŚ nad sobÂą :)

Pozdrawiam :)

Ka¿da wypowiedŸ na tym forum, a szczególnie skierowna do mnie - bez wzglêdu na formê i treœÌ - powoduje chwilê zastanowienia b¹dŸ zadumy, no czasami znacznie d³u¿ej ni¿ chwilê.

jeszcze chwila i to forum zmieni adres na arteq.darmowefora.pl

...

i ciekawe czy
wpierw przyjdzie refleksja a potem "rachunek"
czy teÂż
wpierw "rachunek" , ktĂłry tĂŞ refleksjĂŞ wyciÂśnie
..w kwestii "dopieszczania arteqa" na tym forum.


Ciekawe jak d³ugo mo¿na sprowadzaÌ rzeczy do powierzchownej kultury akceptuj¹c i zamiataj¹c pod dywan jednoczeœnie najwiêksze zbrodnie wspó³czesnej epoki na Ludzkoœci.

W swietle takiej percepcji powierzchowne chamstwo, czy wulgarnoœÌ niektórych osób jest dla mnie pomijalna.

Marzenie ???

wyraziĂŚ siebie bym tu chciaÂł
gdybym tylko to jedno znaÂł
Âże kalumniami nikt mnie nie obrzuci
i sÂłowem okrutnym nie zasmuci

o sobie chciaÂłbym tak piĂŞknie i namiĂŞtnie
a gdy tak czytam, co powyÂżej
to dusza choĂŚ w bojach  zaprawiona
to w zadziwieniu wielkim tu jĂŞknie

wyraziĂŚ siebie tak inaczej, niebanalnie
gdybym wiedziaÂł, Âże to co skreÂślĂŞ
sÂłowem innym nie bĂŞdzie karalne -
a wysiÂłki moje sÂłuszne, wrĂŞcz oryginalne!

jakÂże zachwyciĂŚ  i pociÂągn¹Ì w Nieznane
ale gdy tak patrzĂŞ i patrzĂŞ -
to nie wiem, czy starczy mi talentu
i czy wyraziĂŚ siebie prawdziwie, bĂŞdzie mi dane!

A dla mnie jedna dotÂąd kontrowersyjna postac wnet staÂła siĂŞ oczywista.

PokaÂż mi swojego anioÂła - a powiem Ci kim jesteÂś :)))) Srebrzysty
i wszystko jasne!

Umiejêtnoœc (ba! mozliwoœÌ) wyboru anio³a - to te¿ sprawa Byka,
..i rozwoju w rozrĂłznianiu wartosci .

Bardzo enigmatycznie napisaÂłeÂś. ÂŁamiĂŞ sobie gÂłowĂŞ teraz... ;) Powinienem jednak wczeÂśniej dodaĂŚ, iÂż moja rymowanka nie odnosiÂła do Twojego postu akurat, tylko do caÂłoÂści klimatu i pewnych zachowaĂą. ^-^

Z privietem: :)

koliberek33

Ciesz sie Artek, ciesz i twoi zwolennicy tez niech sie ciesza. W niedlugim czasie bedziecie mieli jeszcze wiecej
do uciechy.Nie lubicie spokoju ani na forum ani na swiecie.Taka jest prawda, robicie ciagle zla atmosfere i wtedy
czujecie sie w swoim sosie.Emanujecie wszyscy zla energia. Nikt tu z forum  nie czeka i nie czekal na nieszczescie ludzkie. Sa rozni przepowiadacze z roznych czasow. Pani Lucyna i wykopki w Egipcie, chca zapobiec tym nieszczesciom przez swoja dzialalnosc. Jak dotad nikt z tej grupy nie wzbogacil sie. Ja uwazam ze niech dalej kopia, nikomu to nie zaszkodzilo. Czepianie sie roznych ludzi ktorych nie lubicie, jest to normalka u was, sama to poczulam na wlasnej skorze. Znowu sie czepiasz Darka, jak sadzisz jak dlugo to bedzie trwalo, potrzebujesz karmy, radze zostaw nas wszystkich w spokoju tego juz wystarczy. Wymiotowac sie chce kiedy
wchodzi sie na forum i znowu akcja, kto wiadomo kto. Koniec, nie wiecej daj prosze ludziom spokoj. Amen.

Rêce opadaj¹. Najpierw £obos w wespó³ z jakimœ samciem strasza ludzi kataklizmami itp. Jak mówiê: spokojnie, praktycznie nic z ich zapowiedzi siê nie sprawdza [i podajê dowody, fakty], b¹dŸcie spokojni, nie wierzcie im - to oskar¿any jestem o (!) sianie strachu i robienie z³ej atmosfery. Ba, nikogo nie napada³em, za to napada³ samcio [patrz: Œ³awa Malarz], na ale to ja emenujê z³a energi¹. Przedstawiam fakty, zwolennicy - np. Kot, zero merytortyki, zwyk³e œlepe k¹sanie - ale to ja czepiam siê ludzi których nie lubiê. Po-ra-¿a-j¹-ce.

"Czepiam siĂŞ Darka"? Czepiam siĂŞ jego chybionych oskarÂżeĂą - i piszĂŞ dlaczego. "Jak dÂługo to bedzie trwaÂło?" - nie wiem jak dÂługo bĂŞdÂą kierowane kÂłamliwe insynuacje.

Jakim nieszczê¶ciom chce zapobiec PCH? Mo¿e nibiru, której przylot jest cyklicznie przestawiany? Nibiru której NIKT nie widzia³ jeszcze, a zgodenie z "proroctwami" [czy¿bym znowu siê czepia³?] powinien ka¿dy dostrzec ju¿ w poprzednim roku? W jaki sposób maj± "uratowaæ"? Wka³daj±c mumiê do sarkofagu? I wszystkie nieszcze¶cia min±? Ba, nawet gdyby by³o to urz±dzenie technicznie to NIE WIEDZ¡ JAK DZIA£A NAPRAWDÊ - bo na czym polegaj±? Na przes³aniach bytu który mówi o sobie "mi³uj±cy" a dopuszca siê ataków na ludzi?

Je¿eli chce Ci sie wymiotowaÌ - trudno, Twoja decyzja, Twoja sprawa. Zostawiê PCh w "spokoju" gdy oni zostawi¹ ludzi w spokoju - przestan¹ ich ok³amywaÌ i doradzaÌ np. rozpady ma³¿eùstwa...

 

KaÂżdy podobno ma wolnÂą wolĂŞ??? hmmm
 kim Ty jesteÂś, Âże chcesz staĂŚ na straÂży moralnoÂści?
A moÂże jakaÂś mania wielkoÂści, a moÂże " Samcio" ( jak go okreÂślasz) skradÂł Ci coÂś?

Ludzie sami wybierajÂą w co chcÂą wierzyĂŚ, wiĂŞc chyba powinno siĂŞ ich zostawiĂŚ w spokoju...

swojÂą drogÂą ciekawe stwierdzenie.......


Pozdrawiam :) i wyluzuj trochĂŞ :)

Arteg, czy myslisz, ze jak bedziesz ciagle to samo z tymi samymi ludzmi dyskutowal  to cos sie zmieni.Mamy nastepny rok i znowu sa awantury z tymi samymi osobami. Pomysl ze sa tu tez inni i chca nareszcie na tym forum spokojnie przebywac, pisac, czytac, dzielic sie. Niczego nie zmienisz, zrozum to. Bedziesz dalej ciagna
ta sama sprawe bez konca. Nie masz litosci dla ludzi tu przebywajacych.
Zrozum, jesli raz lub dwa powiedziales co o dane sprawie myslisz, to wystarczy. Ty wiesz co ja mysle, co zdejmuje mi sen z oczu. Ja wyrazilam kilkakrotnie moje niezadowolenie, rozczarowanie i zyje dalej. Nie wytykam ci bez konca wyskokow ksiezy, bisupow itp. Ja jestem swiadoma tego ze nie zmienie sama niczego, to co sie dzieje w KK, dzieje sie calymi wiekami. Ja mam tylko jedno zycie i musze je tak przezyc abym kazdego
dnia miala powody do zadowolenia i spokoju. Ja lubie to forum i chetnie tu przychodze i poprostu mam dosc twojego ciaglego ujadania. To nic nie zmieni. Zajmij sie tez innymi sprawami na tym forum. Sa tematy ktore
wlasnie ty mogbys przedstawic. Ja nie jestem zwolenniczka wykopek w Egipcie. Jednak zainteresowalam sie
tematem ogolnie wykopek w Egipcie.PCH to nie jest jedyna grupa z Polski ktora kopie. Kazdy ma swoj cel,
i to dobrze.Ja cie jeszcze raz prosze, skoncz z ta walka, lub przenies to na prywat z ludzmi  z ktorymi ciagle sie nie zgadzasz. To jest forum nie KK tylko PCH.

Chcia³em uzmys³owiÌ dlaczego pozwalam sobie na zabieranie g³osu w temacie PCh i £obos. Tak, kazdy ma woln¹ wolê, tylko wielu zapomina o tym, ¿e ponosi siê konsekwencje czynów. Nie zamykam £obos ust - piszê dlaczego z ni¹ siê nie zgadzam. Ludzie niech wierz¹ w co chc¹ - lecz mam prawo wypowiedziec siê gdy coœ w "ich" nie jest dla mnie jasne. Czy kogokolwiek si³¹ ci¹gn¹³em np. do KK? Nie. Czy kogokolwiek si³¹ wyci¹ga³em z poddaùstwa PCh? Nie.

RAfaelo, zauwaÂż, Âże "Ci Sami" wypowioadajÂą siĂŞ na forum, podnoszÂą takÂże od nowa pewne kwestie - nie mĂłwiĂŞ, Âże nie powinni, bÂądÂź, Âże to Âźle. Pozwalam sobie odpowiadaĂŚ/wypowiadaĂŚ siĂŞ w odniesieniu do ich NOWYCH postĂłw. TakÂże Ty to robisz - ciÂągle te same zarzuty, na ktĂłre to z kolei ja ciÂągle odpowiadam.
Je¿eli chcesz to pisz o patologiach w KK - Twoja wola, je¿eli bêda prawdziwe - nie zaprzeczê [jak wiele razy], je¿eli uznam, ¿e pewne s¹ nieprawdziwe - przedstawiê dlaczego moim zdaniem. Czy kiedykolwiek zabroni³em o tym pisaÌ komus na forum? Nie - byle bra³ odpowiedzialnosÌ za wypowiedziane s³owa. I nie nazywam takich wypowiedzi "ci¹g³ym ujadaniem". Poniewa¿ to nie forum KK - jak raczy³aœ zauwazyÌ - sam nie rozpoczyna³em/zak³¹da³em tematów z KK zwi¹zanych [byÌ mo¿e przy jakimœ z nich jestem autorem pierwszego postu - lecz wynika³o to z podzia³u w¹tku przez moda]. Wiêc te uwagi raczej nie do mnie.

Natomiast jestem zwolennikiem prac archeologicznych jako takich - poszerzajÂą nasza wiedzĂŞ. Lecz chyba nie chcesz mi wmĂłwiĂŚ, Âże PCh jest projektem archeologicznym? To jeden z krokĂłw a nie cel.

GdybyÂś mi napisaÂła Âżale na PW to i takÂą drogÂą bym Ci opdpowiedziaÂł. PoniewaÂż napisaÂłas publicznie - w ten sam sposĂłb Ci odpowiedziaÂłem.

Arteg, ja cie bardzo prosze, o spokoj na forum. Jesli jest dobra atmosfera, to mozna tez o wielu skomplikowanych tematach pisac, dyskutowac. Jestesmy wszyscy zobowiazani aby atmosfera byla
na dobrym poziomie.  Pomysl, moze niektore osoby uwielbiaja cie dreczyc, ty im dajesz ciagle mozliwosci.
Zycze wszystkim spokojnych dni na tym forum, wiecej szacunku i zrozumienia. Pozdrawiam serdecznie. Rafaela.

Uderz w stó³ a noÂżyce siĂŞ odezwÂą   ;) ;D  i tyle w tym temacie  :-X

Có¿ za przesympatyczny post, pe³en mi³oœci i czu³oœci.
Jak widaÌ z³oœliwoœÌ jest cech¹ ezoteryków.
Przykre to.

Chanell, zastanĂłw siĂŞ i odpowiedz sobie uczciwie, czy nie pomyÂślaÂłaÂś sobie, Âże w wypowiedzi Darek miaÂł takÂże mnie na myÂśli. Czy po tym "teÂście" Twoje sÂłowa o noÂżycach tak samo brzmiÂą? Czy ironia nadal jest taka trafna?
Dlazcegio mam udawaĂŚ, Âże nie widzĂŞ odniesienia, udawaĂŚ, Âże nie to nie dotyczy.

Alez wypowiedzia³em siê spokojnie i rzeczowo, bez wyzwisk, pokrzykiwaù, wulgaryzmów. Nie widzê te¿ aby ktoœ ostatnio mnie drêczy³ na tym forum. Z³osliwoœÌ - byle konstruktywna - w niczym mi nie przeszkadza.

Otó¿  wyobraÂź sobie ze NIE ! PomyÂślalam ogĂłlnie o wszystkich sceptykach :)


ChoĂŚby po to Âżeby nie wywoÂływaĂŚ awantur z udziaÂłem wielu forumowiczĂłw i choĂŚby po to Âżeby  taka chanell nie napisaÂła komentarza typu " uderz w stó³ a noÂżyce siĂŞ odezwÂą "  ::)
 Arteq trochĂŞ za bardzo bierzesz wszystkie niewinne komentarze do siebie ,uÂśmiechnij siĂŞ proszĂŞ  :D

Rafaela powiedz proszĂŞ czemu nigdy nie czepiÂłaÂś siĂŞ tak kapÂłana? ZachowywaÂł siĂŞ czĂŞsto poniÂżej krytyki obraÂżajÂąc nie tylko poglÂądy ale i ludzi ,i jakoÂś nigdy nie widziaÂłem ÂżebyÂś go tak atakowaÂła?dziwne,czy po prostu jak z kimÂś siĂŞ zgadzasz w jakichÂś kwestiach to moÂże byĂŚ chamski i wtedy Ci to nie przeszkadza?Do tego zamiast z Arteq porozmawiaĂŚ,piszesz bez przerwy "atakujesz" no ale rĂłwnie dobrze moÂże kaÂżdy inny pisaĂŚ tak pod Twoim postem ale czy to ma sens?Bo patrzÂąc na kilka postĂłw wzwyÂż moÂżna raczej powiedzieĂŚ Âże to Ty atakujesz a nie Arteq.

Chanell i Rafaela - zobaczcie kochane kobietki jaki piekny jest dzionek.Tutaj swieci slonko i jest supcio jak na styczen .Szczegolnie druga polowa.Zastanowmy  sie czy warto jest zwracac co poniektorym  osoba uwage.Ja poprostu nie zwracam uwagi - przestalam widziec , gdyz nie chce.To sie ciagnie latami.Szkoda mojej energi na pozywke dla tych ludzi.Zycze milusiego dzionka - Ela
P.S.
Dzieki za Wszystko - Ela

ÂŚwieta racja Elu :)  amen :D

Albo pomyli³aœ s³owo "tak¿e" z "wy³¹cznie" b¹dŸ "tylko" albo nie zaliczasz mnie do sceptyków.

NaprawdĂŞ czĂŞsto siĂŞ uÂśmiecham, szczerze uÂśmiecham. Dystnas takÂże staram siĂŞ trzymaĂŚ do siebie.

Wiem, szczegĂłlnie gdy trzeba odpowiedzieĂŚ na pytania postawione w celu ukazania niezasadnoÂści stawianych zarzutĂłw. Twoja decyzja, OK.

edit:
na popoÂłudnie mam zaplanowana budowĂŞ igloo.

Mysle ze bedziecie wszyscy bardziej szczesliwi jak pozostawie was w spokoju, robcie co chcecie, mnie to wiecej nie obchodzi, zmuszac sie wiecej nie mam zamiaru byc na forum na ktorym jest ciagla walka o bzdety.
Wszyscy  o tym wiedza ze przepowiednie sa przepowiedniami, realitet jest realitetem.
Decyzje podjelam, zycze wam wszystkich tego czego sobie zyczycie . Rafaela.

Rafaelo, twoje decyzje nie powinny byÌ uwarunkowane postêpowaniem innych ludzi. Nauka wspó³¿ycia w spo³ecznoœci nie jest wy³¹cznie zwi¹zana z wyliczaniem czyichœ b³êdów i potyczek.
Nie odchodŸ z forum tylko dlatego, ¿e s¹ tu prowadzone niejednokrotnie emocjonuj¹ce dyskusje. Sama mi kiedyœ powiedzia³aœ, ¿e nietrafnie siê z pocz¹tku oceni³yœmy. Mia³aœ racjê... Nie da siê oceniÌ drugiego cz³owieka przez pryzmat s³ów pisanych na forum. Mam wra¿enie, ¿e teraz dochodzi do tego samego pomiêdzy Tob¹ i Artkiem. Kompletnie niepotrzebnie. Twoje odejœcie z forum problemu przecie¿ nie rozwi¹¿e.
Jeœli jednak masz ochotê odejœÌ ze wzglêdu na to, ¿e czyjeœ pogl¹dy ci tu przeszkadzaj¹, to wiedz ¿e kiedyœ zrobi³am to samo. I jednak wróci³am. Nie da siê zerwaÌ wiêzi z miejscem, gdzie zostawi³o siê cz¹stkê siebie.
ÂŻycie realne teÂż nam czasami nie odpowiada, co nie znaczy, Âże kaÂżdy z nas siĂŞ z niego od razu wypisuje.
ZostaĂą, bo bĂŞdzie ciĂŞ brakowaÂło.

Rafaelo - Ja rowniez dolaczam sie do postu Janneth.Prosze zostan.Nam jestes potrzebna w calostwie Twojej osoby.Sloneczko dzisiaj swieci w Kanadzie.Milusiego dzionka - Ela

Rafaelo nie wygÂłupiaj siĂŞ ,nie daj sceptykom i awanturnikom tej satysfakcji, my ciĂŞ tu potrzebujemy

Rafaello,
nie daj satysfakcji tym, ktĂłrzy na to nie zasÂługujÂą...

ZOSTAÑ!!!



Pozdrawiam - Thotal :)

Ja rĂłwnieÂż nie chcĂŞ by Rafaela nas opuszczaÂła
:(

Dajcie wolnoœÌ swoim duszom … pozwĂłlcie im ÂśpiewaĂŚ …
To Ega czujÂą siĂŞ ranione i szukajÂą odwetu. To one nie sÂą w harmonii ze Âświatem. 
Czy Âświat winien?
ÂŚwiat jest piĂŞkny, bo moÂżesz w nim wyraziĂŚ siebie na tysiÂąc sposobĂłw. I to Ty wybierasz jak …

Pozdrawiam serdecznie, jestem szczĂŞÂśliwa i lubiĂŞ Was Wszystkich, bez wyjÂątku!  :D
ptaszek  :)

Jest tylko kilka osĂłb na forum ktĂłre mimo burzliwej czasami dyskusji sÂą zawsze opanowane,u wiĂŞkszoÂści (do ktĂłrej nale¿ê ),czasami emocjĂŞ biorÂą gĂłrĂŞ,przynajmniej wiem nad czym mam popracowaĂŚ,na razie nie zbyt mi wychodzi,ale na pewno z czasem to przerobiĂŞ :) czego sobie i innym  ÂżyczĂŞ.

Kochany Ptaszku :) wiem Âże nas lubisz :) Moge powedzeĂŚ od siebie Âże uwielbiam wszystkie ptaki bez wyjatku.SÂą takie piekne,wolne  i przypominajÂą AnioÂły.
ZimÂą dokarmiam je czym siĂŞ da,bo serce mnie boli Âże mogÂłby umrzeĂŚ z gÂłodu.Tu na forum mamy dwa ptaszki ktĂłre nas dokarmiajÂą,a raczej naszÂą duszĂŞ i dlatego z caÂłego serca dziĂŞkuje za to.


Masz racjĂŞ  i dlatego Rafaela powinna zostaĂŚ z nami i w swoim imieniu przepraszam ze przyczyniÂłam siĂŞ do tej burzliwej wymiany zdaĂą.  :-*

To jest do Wszystkich bez wyjatkow - Kochajmy ludzi tak szybko odchodza.Milusiego dzionka -Ela

CzytaÂłem kiedyÂś w jednej z ksi¹¿ek motywacyjnych o tym jak syn spytaÂł ojca jakby miaÂł mu daĂŚ jak¹œ jednÂą tylko cennÂą radĂŞ ,co by to byÂło,ojciec odpowiedziaÂł mu Âże jeÂśli znajdzie siĂŞ w sytuacji ktĂłra go przerasta, by nie dziaÂłaÂł od razu pod wpÂływem emocji ,Âżeby  daÂł sobie 24 godziny na reakcjĂŞ,a po tych 24 godzinach gdy emocjĂŞ minÂą na pewno reakcja bĂŞdzie inna,podsumowaÂł to Âże jest to jednÂą cenniejszych rad jakie dostaÂł w Âżyciu :) Ja rĂłwnieÂż przepraszam, mam nadziejĂŞ Âże Rafaela zostanie :)

To wspaniale chanell, Âże dokarmiasz ptaki, ja z kolei dokarmiam koty po drodze do pracy i z pracy (raczej z pracy), bo bez naszej pomocy ciĂŞÂżko by im byÂło przezimowaĂŚ. 
Mobius, fajnÂą radĂŞ wrzuciÂłeÂś, czĂŞsto tak wÂłaÂśnie postĂŞpujĂŞ, gdy nie wiem, co zrobiĂŚ. 
Co do Rafaeli, jestem pewna, Âże nas nie opuÂści, to mÂądra i uczuciowa osoba.  :)

DziĂŞki, Âże jesteÂście tacy niepowtarzalni … :D

hme czytając wasze posty w myślach pojawiła się ta piosenka http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM&feature=related



gdy emocje już opadną....   
gdy niemożna mocą żadną wykrzyczanych cofnąć słów...   

DziÂś nasz Ptak na wysokiej chmurze siadÂł
wzrokiem swoim obj¹³ wszystko -
ziemiê ca³¹, jej inwentarz i œmietnisko :D

akceptuje on stan rzeczy,
bo teÂż dobro ma na pieczy
i zwaÂśnione godzi strony -
wszak to bocian, a nie wrona

trochĂŞ bieli, trochĂŞ czerni
na swych skrzydÂłach wielkich niesie
wie co sÂłychaĂŚ w mieÂście
na wsi, w polu, no i w lesie!

ró¿ne to siê dziej¹ sprawy -
do pÂłaczu jednym, drugim do zabawy
lecz nie warto tak drzeĂŚ szat,
o tym wÂłaÂśnie prawi dzisiaj Ptak!

bo po smutnym, czas wesoÂły znĂłw nastÂąpi
koliberek, pobratymiec jego - takÂże w to nie wÂątpi
niech siĂŞ Serafiny, Rafaele zatem cieszÂą
i z nowinÂą nowÂą tu nam spieszÂą!

bo, co byÂło, to juÂż byÂło,
czyÂżby kogo to zdziwiÂło?

raz pod wozem, raz na wozie
na wolnoÂści, albo w kozie
sen to jawa, czy iluzja

wszak WszechÂświata to sÂą puzzle

co poskÂładaĂŚ skrzĂŞtnie trzeba -
by rêkami dotkn¹Ì nieba -
lepiej tak siĂŞ z sobÂą pocaÂłowaĂŚ
i po moÂście z tĂŞczy maszerowaĂŚ!
 

 :) :) :)
 

http://www.youtube.com/watch?v=KBEo-1Dt4o0&feature=related
Ja natomiast przesylam  Wszystkim ta piosenke - Ela

Andtrax Skyaler - jak najbardziej moze byc.Bardzo moze - Ela

Nie wiem skÂąd pomysÂł, Âże czyjeÂś odejÂście bÂądÂź przyjÂście na forum wpÂłynie na mĂłj poziom satysfakcji [bo jak rozumiem ten awanturnik to ja].
Rafaelo [przypuszczam, ¿e jesteœ na forum i obserwujesz wypowiedzi], nie traktujê Ciê jako swojego wroga, bo niezgodnoœÌ w pewnych os¹dach nie czyni Ciê moim wrogiem. Jak przekona³em siê ró¿nie rozumiemy s³owo "bzdety", dla mnie k³amstwa i manipulacje nie s¹ bzdetami. Zawsze chêtnie porozmawiam na argumenty a nie suche os¹dy. Pomimo zaistnia³ej sytuacji nie cofn¹³bym ¿adnego ze s³ów skierowanych do Ciebie, jak i ka¿dego z pozosta³ych forumowiczów - chyba, ¿e ktoœ udowodni ich mylnoœÌ...
ZarĂłwno zatrzymywaĂŚ, jak teÂż i "wyganiaĂŚ" CiĂŞ nie zamierzam - Twoja wola, Twoja decyzja, zobaczĂŞ na czym to ostatecznie stanie i na ile szczere sÂą deklaracje...
W kaÂżdym razie dziĂŞkujĂŞ za dotychczasowy czas poÂświĂŞcony na rozmowĂŞ czy wypowiedzi ze mnÂą zwiÂązane - zarĂłwno te przychylne jak i krytyczne.

Elzbieta a nie chodziło ci o to http://www.youtube.com/watch?v=cdUi0Y5piAY (<>.><)

Uwa¿am, ¿e miêdzy wami dosz³o do niepotrzebnego konfliktu. Rozmawia³am z Rafael¹ z reszt¹ na ten temat i powiedzia³am jej wprost, co o tym s¹dzê. S¹ wœród nas ró¿ni ludzie, jedni bardziej wra¿liwi, inni mniej. Jedni z g³ow¹ w chmurach, drudzy st¹paj¹cy twardo po ziemi. Forum jest dla nas wszystkich, bez wyj¹tków. Pytanie, czy my chcemy na nim byÌ. Czy po kolei ka¿dy jeden z nas ceni sobie te kilka chwil dziennie spêdzone na forum, czy docenia ró¿norodnoœÌ postaw, jakie s¹ tu ukazywane. Mimo, ¿e s³owa Artka rzadko kiedy kierowane by³y przeciw Rafaeli, ona na nie pierwsza reagowa³a. I nikt temu nie zaprzeczy, bo widaÌ to jak na d³oni. Arteq nie jest osob¹, która schowa g³owê w piasek i odpowie na ka¿d¹ skierowan¹ w jego stronê wypowiedŸ, czy bêdzie pozytywna czy negatywna.

Dlatego w³aœnie nie do koùca rozumiem ten konflikt. Ostatnio przypomnia³am jej, ¿e Arteq w którejœ ze swoich wypowiedzi to w³aœnie j¹ wymieni³ jako jedyn¹ osobê, z któr¹ chcia³by mieÌ osobisty kontakt, któr¹ chcia³by poznaÌ. Wydaje mi siê z reszt¹, ¿e nawet do dziœ nie zmieni³by tej opinii. Czasami ciê¿ko jest nam tolerowaÌ czyjeœ zachowanie, ale nie mo¿emy uszczêœliwiaÌ jednych unieszczêœliwiaj¹c innych. Trzeba znaleŸÌ jakiœ z³oty œrodek, dziêki któremu i wilk bêdzie syty i owca ca³a. Chcia³abym, ¿eby Rafaela wróci³a, ale nie ode mnie to zale¿y ani od nikogo z nas.

… daĂŚ wilkowi barana! ;D

Proszê Pana, a có¿ to jest warta owca bez barana ???

Z mojej strony nie ma Âżadnego konfliktu z RafaelÂą. PodtrzymujÂąc informacjĂŞ jakÂą przypomniaÂła Janneth tylko nieco uÂściÂślĂŞ: Rafaela jest jednÂą [a nie jedynÂą] z wÂąskiego grona osĂłb z forum z ktĂłrÂą osobisty kontakt byÂłby dla mnie pozytywny, radosny. Nie wycofujĂŞ siĂŞ z tego.

Myœlê, ¿e nie dostrzegamy pewnej subtelnej ró¿nicy: krytykuj¹c pewne z zachowaù danej osoby, nie neguj¹ automatycznie jej ca³ej. Tak samo - osobê która krytykuje moje pewne zachowania [¿yczy³bym sobie tylko byle zaargumentowa³a je] nie traktujê automatycznie jako swojego wroga. Tak przynajmniej wygl¹da to z mojej strony.

Hmm.

...kontakt byÂłby pozytywny,radosny....

To wzruszajÂąco szczerze brzmi.

ÂŚwiÂąteczny nastrĂłj mi siĂŞ uruchomiÂł. :) ;)

Och, Ty Kocie sarkastyczny! :D Grunt, ¿e siê kochaj¹. Znam nie jeden zwi¹zek, który zacz¹³ siê od ostrego konfliktu...w myœl ; kto siê czubi...

Ona walczy o spokĂłj, czyli o duszĂŞ jego
On twierdzi, Âże jÂą mimo wszystko lubi
i jest caÂłkiem niezÂłym kolegÂą...

same z tego dobre rzeczy -
lepiej temu tu nie przeczyĂŚ ;)

wszak intencje sÂą tu waÂżne
a nie kto tu kogo draÂżni... ;)

z dobranockÂą:

koliberek3po3 :) :) :)

Tak w³aœnie myœlê: pozytywny i radosny. ByÌ mo¿e przewy¿sza to Kocie zdolnoœÌ Twojego odczuwania, ale zapewniam, ¿e to mo¿liwe i jestem w stanie udowodniÌ takie zachowania/sytuacje.

ZdradzĂŞ Ci sekret: istnieje coÂś takiego jak inteligencja emocjonalna...

A przewy¿sza z pewnoœci¹ to zdolnoœÌ mojego odczuwania.

To takie,jakby cztery de.

Nie kaÂżdy jest w stanie takie deklaracji sobie uzmysÂłowiĂŚ. :) :)

Ha he ..no faktycznie wyszÂło dziwnie. Ja teÂż powinienem dodaĂŚ to samo.
Poniewaz jest to continue wÂątku offtopowego - moj wstrzaÂł miaÂł koonotacje pozawÂątkowe, a rola wÂątku sprowadziaÂła siĂŞ jedynie do miejsca publikacji.

I tak bywa... ;)

Tak sobie myœlê, ¿e ta ksi¹¿ka jak i wszystkie sesje to taki naci¹gany poradnik dla ³atwowiernych i w dodatku dla tych opóŸnionych w rozwoju lub z zespo³em Downa

Nie wiem czemu sie czepiacie akurat tej ksiazki ,bo tak naprawde kazda kosztuje i nik nie daje nic za daemo ,kazdy chce zarobic.

Atreq, trochĂŞ chybiÂłeÂś.
Phirioori jest ezoterykiem, ale z moich obserwacji wynika, Âże nie jest zwolennikiem PCH, ni p. Lucyny ÂŁobos.

W internecie jest mnĂłstwo ogĂłlnie dostĂŞpnych przekazĂłw, wiele z nich bardzo ciekawych i duÂżo bardziej przekonujÂących niÂż przekazy pani Lucyny do tego sÂą z darmo.Ich przekaz w odró¿nieniu od przekazĂłw pani L.  jest bardzo pozytywny,nie oparty na zastraszaniu a na miÂłoÂści i zrozumieniu i akceptacji.
Jeden przykÂład- http://www.nameya.net/texts/Przekazy/prz_lista.htm

Ksi¹¿ki do filozofii te¿ dla kasy sa pisane.
MÂłodzieÂż poÂżytku wielkiego z nich nie czerpie,co widaĂŚ po niektĂłrych tekstach ,bo rozumu filozoficznego nijak dopatrzeĂŚ siĂŞ w nich nie mogĂŞ. :) :)

=================================================


Czemu nie szanujesz ludzi opóŸnionych w rozwoju i z zespolem Downa?

Czemu uwa¿asz,¿e ich lektura ma siê tak dramatycznie ró¿niÌ od Twojej?

JesteÂś mÂądrzejszy myÂślisz od innych ludzi?

NaÂśmiewasz siĂŞ z uÂłomnych-przypisujÂąc im jednoczeÂśnie lekturĂŞ,ktĂłrÂą gardzisz,z ktĂłrej siĂŞ wysmiewasz?

Czy to takie Âśmieszne,Âże ktos czyta takie ksiÂązki?

Czy to takie œmieszne,¿e ktoœ ¿yje z zespo³em Downa i musi w/g Ciebie takie ksi¹¿ki czytaÌ?

Czy tak uczysz swoje owieczki?

Tez taki dowcip wyostrzony majÂą ci,co Tobie na codzieĂą towarzyszyc muszÂą?

ScaliÂłem posty
Darek

KoĂączymy juÂż oftopa i wracamy do tematu.

Reakcje jednak sÂą bÂłyskawiczne - pierwsze gÂłosy obronne juÂż po 28 minutach. Nie Darku, nie chybiÂłem, bo post nie miaÂł na celu dogryzienie Phi. TÂą - aktualnÂą - wypowiedziÂą popsujĂŞ ten test, ale wczeÂśniej mĂłgÂłbym siĂŞ zaÂłoÂżyĂŚ, Âże do jutra byÂłaby caÂła kolejka oburzonych na mnie o uÂżyte sÂłownictwo, brak szacunku dla innych czy tez lÂżenie - i jak najbardziej sÂłusznie. Na post Phi nikt nie zareagowaÂł... Dalszy przebieg ujawniÂłby hipokryzjĂŞ wielu z forumowiczĂłw.

Tak, to miaÂł byĂŚ sprawdzian "wyczulenia" forumowiczĂłw, szkoda, Âże tak wczeÂśnie przerwany...

Dla jasnoÂści - Âślepo wierzÂących w pogadanki ÂŁobos jak najbardziej nazwaÂłbym Âłatwowiernymi czy tez mocniej - naiwniakami - dlaczego, juÂż wielokrotnie wyjaÂśniaÂłem. Natomiast sÂłowa w stylu "opóŸnieni w rozwoju" czy teÂż "z zespoÂłem Downa" byÂłyby  chybione i nie na miejscu. Do tego obraÂźliwe i wyszydzajÂące chorobĂŞ/osoby na niÂą cierpiÂące. Dlatego - jeÂżeli pozwolicie - zaedytujĂŞ post.

edit:
zanim ktoÂś powie, Âże teraz chroniĂŞ wÂłasnÂą dupĂŞ - moÂżecie zapytaĂŚ siĂŞ Janneth bÂądÂź Janusza kiedy otrzymali info z opisem moich zamiarĂłw i rodzaju przeprowadzenia testu. ZamierzaÂłem nieco dÂłuÂżnej poczekaĂŚ z wklejeniem powyÂższej wiadomoÂści lecz widzĂŞ, Âże dojdzie znowu do offa i sprzeczek, chociaÂż wtedy wiĂŞcej osĂłb wykazaÂłoby siĂŞ hipokryzjÂą...
S³owa: "to taki naci¹gany poradnik dla ³atwowiernych i w dodatku dla tych opóŸnionych w rozwoju lub z zespo³em Downa" s¹ praktycznie cytatem [podkreœlenie - s³owo w s³owo] z postu Phi, na który to nikt nie oburza³ siê, ba- nawet nikt nie zareagowa³ - Ty Kocie równie¿... Ale¿ hipokryzja, stronniczoœÌ i przejaw nienawiœci. Nie ma to jak strzeliÌ sobie samobója Kocie.

tekst postu Phi:
"no bo biblia to taki przestarzaÂły poradnik dla rolnikĂłw MrugniĂŞcie  i w dodatku dla tych opóŸnionych w rozwoju
lub z zespoÂłem Downa"

Mylisz siĂŞ, >Janeth< wywaliÂła tego posta do Âśmietnika i Phi otrzymaÂł -.

Nie mylê siê Darku. Zobacz kiedy powsta³ post, a kiedy zosta³ usuniêty - tak, w wyniku mojego zg³oszenia z³amania regulaminu - to raz [minê³o nieco czasu - zapewniam, ¿e znacznie wiêcej ni¿ w przypadku wywalenia tej dyskusji przez Ciebie do w¹tku "wyraŸ siebie", czy te¿ hipokryzyjnej reakcji Kota]. NIKT w tym czasie nie wyrazi³ jakiegokolwiek zastrze¿enia co do u¿ytych przez Phi s³ów i okreœleù, ani te¿, ¿e s¹ one obraŸliwe.
Tak, w koĂącu post wylÂądowaÂł w Âśmietniku.

Ty zawsze chcesz pokazaÌ jak¹œ swoj¹ "racjê".
Ale,Âże ludzi nie szanujesz,to nie musisz pokazywaĂŚ,bo to fakt nudny,jak flaki z olejem.
To taki forumowy aksjomacik. :) :)

Kocie - Twoje Âżale o brak szacunku skieruj raczej do Phi. Ja jedynie zacytowaÂłem go aby ukazaĂŚ hipokryzjĂŞ panujÂącÂą wÂśrĂłd wielu osĂłb z tego forum - takÂże i TwojÂą. Twoje aktualne popisywanie tego nie zmieni.


To nie b³azenada Kocie - to dowód na Twoj¹ stronniczoœÌ i hipokryzjê. Fakty s¹ jakie s¹. Pomimo tego nadal w to brniesz i nadal siê oœmieszasz. No i dlaczego zacytowa³eœ mój prawie ca³y post, jedynie skrzêtnie wycinaj¹c cytat Phi, który jest dla Ciebie bardzo niewygodnym w odniesieniu do "obiektywnego" Twojego zachowania?

Misji? CzyÂż nie tak dawno powÂątpiewaÂłeÂś w lÂądowanie na KsiĂŞÂżycu - toczÂąc rĂłwnieÂż spory ze mnÂą - Âże niby nie byÂło komputerĂłw wtedy. Nagle przycichÂłeÂś gdy okazaÂło siĂŞ, Âże samcio/ÂŁobos ktĂłrych cegieÂłki kupujesz [Twoja wola] w ktĂłrej to sesji potwierdzili to lÂądowanie. TakÂże niezrĂŞczna sytuacja. DuÂżo ich ostatnio...

Ja stwierdzi³em fakt,¿e pisz¹c jeden z powy¿szych postów- uwa¿asz ludzi opóŸnionych w rozwoju i z zespo³em Downa,jako kwalifikowanych odbiorców przekazów En-Ki.
Piszesz te mÂądroÂści z szyderstwem do tej grupy ludzi,bo to oni w/g Ciebie czytajÂą te przekazy.
JednoczeÂśnie zapominajÂąc siĂŞ przy okazji (bo chciaÂłbyÂś wyglÂądac na takiego,co wszystkich miÂłuje)dzielisz wyraÂźnie ludzi na kategorie.
Jest to dla Ciebie BÂŁAZENADA,Âże podnosze ten temat ale to wcale nie jest Âśmieszne.
W nienawœci swej zdarzaj¹ Ci siê momenty,kiedy rozum Twój nad rozs¹dkiem nie pod¹¿a i odkrywa prawdziwe oblicze Twoje,które chcia³byœ na tym forum ukryÌ.
"Na tym forum" piszĂŞ,bo w Âżyciu codziennym zapewne nie musisz udawaĂŚ DOBREGO.
Tu chciaÂłbyÂś jeszcze namieszaĂŚ ale Ci siĂŞ nie uda,gdy bĂŞdziesz ludzi poniewieraÂł.
Dostaniesz swojÂą nagrodĂŞ.HEHE. :) :)
 :) ;)

Dlaczego nie czytasz tego co wyraÂźnie napisaÂłem - nie uwaÂżam fanĂłw samcia/ÂŁobos za uÂłomnych, upoÂśledzonych. Przeczytaj - tak napisaÂłem w poprzednich postach. Takie okreÂślenia uwaÂżam za chybione i obraÂźliwe - co rĂłwnieÂż wyraÂźnie napisaÂłem:
Przecie¿ te okreœlenia to cytaty z postu Phi [czy to podwa¿ysz?] który - co udowodni³em - nikomu nie przeszkadza³ bo by³ g³ównie wycelowany w KK. Nie widzia³em wtedy nikogo z obroùców szacunku do ludzi - Ty tak¿e milcza³eœ. Chcia³em wykazaÌ mocn¹ stronniczoœÌ w os¹dach niektórych forumowiczów i zrobi³em to - jak okaza³o siê, na nieszczêœcie dla Ciebie. Swój zamiar, opisane postêpowanie potrafiê udowodniÌ - napisa³em o tym do Janusza i Janneth zanim umieœci³em post na forum. Dlatego Twoja linia obrony nie ma racji bytu. Po prostu okaza³eœ siê jedn¹ z pierwszych ciem które zaœlepione podlecia³y zbyt blisko œwiecy. Dlaczego masz ¿al do mnie o w³asne zachowanie.

Kocie wpad³eœ w sid³a w³asnej stronniczoœci któr¹ mo¿na nazwaÌ hipokryzj¹ i masz do mnie o to pretensje. Teraz próbujesz manipulacj¹ i wybiórczoœci¹ czytania zdaù w moim poœcie ratowaÌ swój nadwyrê¿ony wizerunek. Np. uparcie piszesz, ¿e dla mnie zaistnia³a sytuacja, czyli Twoja i innych stronniczoœÌ jest b³azenad¹ - pomimo, ¿e ja stanowczo temu zaprzeczy³em. Wk³adasz w moje usta s³owa których nie wypowiedzia³em, ba - mówi³em wrêcz przeciwnie. Zarzucasz mi w swoich osadach nak³adanie masek, udowodni³em, ¿e to Ty je zak³adasz w zale¿noœci od sytuacji.

MoÂżesz mieĂŚ o mnie zadanie jakie tylko chcesz, lecz nie zmieni to tego jak zachowaÂłeÂś siĂŞ na forum.

Najpierw wyœmiewasz ³atwowiernych i opóŸnionych w rozwoju i chorych na zespó³ Downa -a na moje protesty odpowiadasz,¿e to ja wpad³em we w³asne sid³a.

Ty jesteÂś w porzÂądku.

Moja reakcja byÂła kompromitujÂąca zapewne.

Czyje zachowanie kompromituje moje reakcja?   Reakcja na wyÂśmiewanie siĂŞ z choroby .Choroby poraÂżenia ukÂładu nerwowego na przykÂład,ktĂłrej nastĂŞpstwem ma w/g Ciebie wnioskujĂŞ ÂłatwowiernoÂśc.

£atwowiernoœÌ przez Ciebie wyœmiewana,bo Ci ludzie w/g ciebie nie posiadaj¹ zdolnoœci oceny sytuacji?Bo s¹ chorzy?

Bo Twoja ocena jest bardziej wartoÂściowa?

Chcesz wyÂśmiewaĂŚ ich wybĂłr,bo jest inny od Twojego?

Wiesz,jak siĂŞ czuje niepeÂłnosprawny,ktĂłry przeczytaÂł Twoje brednie?

Wiesz,jak czuje siĂŞ czÂłowiek,ktĂłry musi znosiĂŚ TwojÂą arogancjĂŞ a choroba pozbawia go siÂły na walkĂŞ ze schamieniem tego Âświata?

Beznadziejny jesteÂś-prĂłbujÂąc na mnie zwaliĂŚ winĂŞ za swoje nieodpowiedzialne i kompromitujÂące zÂłogi Twojego mĂłzgu. :) :) 

S³ónce, ale¿ ca³y czas siê pytam dlaczego nie podj¹³eœ tego tematu wczeœniej - kiedy Phi u¿y³ s³ów które ZACYTOWA£EM. Gdzie wtedy by³eœ? Sprowokowa³em aby uzmys³owiÌ/udowodniÌ, ¿e pomimo zapewnieù o szacunku, o wra¿liwoœci na krzywdê innych s¹ to tylko s³owa, puste, nieprawdziwe s³owa.

Kocie kiedy dotrze do Ciebie to co napisaÂłem juÂż kilka razy - jestem przeciwny sÂłowom Phi, caÂłkowicie przeciwny. To nie ja wyÂśmiewaÂłem siĂŞ z choroby tylko Phi - i wtedy nie reagowaÂłeÂś. Gdzie wtedy byÂłeÂś, hĂŞ? Dlaczego nie wyraÂżaÂłeÂś oburzenia? Ja jedynie ZACYTOWAÂŁEM jego sÂłowa - w jakim celu - opisaÂłem. Ile razy mam zacytowaĂŚ swojÂą wypowiedÂź aby do Ciebie dotarÂło?
Mia³em na celu udowodniæ hipokryzjê - i to siê uda³o. Trzymasz siê jak ton±cy brzytwy zacytowanych s³ów Phi, s³ów z którymi w ¯ADEN SPOSÓB NIE UTO¯SAMIAM SIÊ, ba zdecydowanie jestem im przeciwny. Nie wy¶miewam siê z ¿adnej choroby - zbyt du¿o widzê ich na codzieñ. Ty natomiast wbrew moim jasnym wyja¶nieniom na si³ê wciskasz mi ogl±d i os±d jakiego dopu¶ci³ siê Phi.
Czy nie rozumiesz, ¿e z ka¿dym potêpieniem mnie bo zacytowa³em s³owa Phi pogr¹¿asz siê coraz bardziej w hipokryzji?

Co Ty kadzisz?
Ja nic nie wiem na temat mojego fajnego kolegi PHI.
Ja nie wiem,czym zamydlaĂŚ mi chcesz oczy.
Ja Twoim zachowaniem sie zbulwersowaÂłem.
Nie odwracaj uwagi od ÂźrĂłdÂła istoty problemu.
Nienawidzisz ludzi!!!

JeÂśli jest inaczej i kochasz ludzi proszĂŞ o deklaracjĂŞ.

DiabeÂł wody ÂświĂŞconej siĂŞ boi i nie wykÂąpie siĂŞ w niej.

Zatem Ty zadeklaruj,Âże kochasz nas.

Zadeklaruj,Âże nas forumowiczĂłw wszystkich kochasz.

Inaczej Ci nie wierzĂŞ-mĂłwiĂŞ tylko za siebiĂŞ. :) :)

Wybacz arteq - masz chyba jakies muniu na moim punkcie,
W dodatku ROÂŚCISZ SOBIE prawo do zarzÂądzania treÂściÂą, ktĂłrÂą wyraÂżam, jesli siĂŞ z niÂą nie zgadzasz.
Ok. nie podzielasz tego, czy jakiegokolwiek poglÂądu. - Ale czy to upowaznia CiĂŞ do ZARZÂĄDZANIA tym pogladem ???

ZresztÂą  roztrzÂąsasz jak¹œ sprawĂŞ ktĂłrÂą SAM umiesciÂłes w smietniku.

Natomiast Twoich "Niegrzecznych" zachowaĂą nikt nie wyrzycil do Âśmietnika.
Dlaczego???

Bo nikt nie jest tak ********** Âżeby uwaÂżaĂŚ iÂż powinien zajmowaĂŚ siĂŞ twoim pogladem.

A to sie oglÂądu "dopuÂściÂłem" .. za dopuszczenie siĂŞ ogladu ..stos!

Kocie - ale¿ wiem, ¿e nie chcesz dostrzegaÌ s³ów Phi, nawet gdy je zacytujê. Wolisz wtedy mi przypisaÌ ich autorstwo i uto¿samiaÌ moje pogl¹dy z tym cytatem - zapewne bardzo chcia³byœ aby to by³o prawd¹.
Nie mogĂŞ o nikim z forum powiedzieĂŚ Âże go kocham. Tak samo jak nie ma tutaj osĂłb ktĂłrych bym nienawidziÂł. SÂą osoby ktĂłre lubiĂŞ, sÂą obojĂŞtne, sÂą niestety - to takÂże moja wina - do ktĂłrych czasami zdarza mi siĂŞ odczuwaĂŚ coÂś na wzĂłr niechĂŞci, pomimo, Âże nie chcĂŞ tego.

Phi, nie umieszcza³em w œmietniku Twojego postu - zg³osi³em natomiast do moderatorów jego treœÌ jako ³ami¹c¹ regulamin. Je¿eli boisz siê coœ napisaÌ to nie pisz, nie chowaj siê za gwiazdki - to dziecinne.
 

No i coÂś Ty nam tu wytlumaczyÂł?

Masz siĂŞ za wielkiego i nadal nie ma nawet przeprosin za chamstwo Twojej wielkiej osoby.
Nikt tego nie oczekiwa³,wiêc mo¿esz spokojnie iœÌ spaÌ,bo nikogo nie oszuka³eœ-mo¿e zabi³eœ ale to s¹ dla CIEBIE œmiesnosteczki.
Czyli kaÂłowy z Ciebie nauczyciel-skoro nikogo na forum nie kochasz.
JesteÂś ÂżaÂłoÂśniakiem,Âże ludzi nie kochsz.
Kto CiĂŞ naj¹³,Âże nas tu wszystkich pouczacz sugerujÂąc,Âże w imieniu KoÂścioÂła Katolickiego diziaÂłasz,gdy wrĂŞcz KoÂśció³ winien Ci powiedziĂŚ,ÂżeÂś WESZ lub nie WESZ  albo inna gnida bÂądÂź nie gnida i gadania ubezwÂłasnowolnieni i niebezpieczni nie majÂą.  :) :)

Nie dziaÂłam w niczyim imieniu. MĂłwiĂŞ zawsze za siebie. Twoje sugestie, Âże gdziekolwiek sugerowaÂłem, Âże dziaÂłam w imieniu kogokolwiek sÂą kÂłamstwem. JuÂż kiedyÂś Kiara posÂądzaÂła mnie o to - wtedy jednoznacznie wyjaÂśniÂłem.
S¹ osoby które kocham, s¹ z którymi siê przyjaŸniê - jak na razie nikt z tego forum. W przeciwieùstwie do wielu przypadków wiem co znaczy s³owo "mi³oœÌ" "przyjaŸù" i nie dewaluujê ich. Jest wiele stanów emocjonalnych mylonych z mi³oœci¹ i przyjaŸni¹.

Kocie, jak rozumiem oznakami i prĂłbkÂą Twoich wzniosÂłych uczuĂŚ jakimi darzysz ludzi jest uÂżywanie w stosunku do innych forumowiczĂłw okreÂśleĂą w stylu "wesz" i "kaÂłowy...". Super.

Tematem jest; "WyraÂź siebie"
a nie...wyÂłaÂź z siebie ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

Co chcesz wiĂŞc wnieœÌ do forum tego,jako  przedstawiciel KoÂścioÂła Katolickiego ,gdy deklarujesz,Âże NIKOGO TU NIE KOCHASZ ?
CaÂłe zamieszanie Twoje zwiÂązane byÂło z tym,Âże KRK coÂś mĂłwi o chyba miÂłoÂści-moÂże siĂŞ mylĂŞ.


Czyli nikogo tu nie kochasz?

Co wiĂŞc Ciebie tu trzyma?

MoÂże siĂŞ odczep od nas skoro taki jest TwĂłj stosunek do nas? Czemu siĂŞ wywyÂższasz,wyÂśmiewasz z niedoli

ludzkiej,nieznajdujesz akceptacji niczyjej PRAWIE,bo zachowanie Twoje jest z poraÂżkÂą.

Jaki kurde jest z Ciebie chrzeÂścijanin,skoro TY NIKOGO TU NIE KOCHASZ ?

PO CO NAUCZAÆ NAS CHCESZ,SKORO NAS NIE KOCHASZ?

CZEGO NAS CHCESZ NAUCZAÆ?

NIEZGADZAM SIÊ,BY¦ KOGOKOLWIEK NAUCZA£ TAK,JAK,JAK NIE POZWOLÊ NAUCZAÆ DZIECI PRZEZ PEDOFILA!!!!.
 :) ;)

WyraÂżam swojÂą opiniĂŞ i dyskutujĂŞ - jak kaÂżdy na forum. Nie mieniĂŞ siĂŞ nauczycielem - tych tutaj aÂż nadto. Nie kocham nikogo z tego forum, co nie znaczy, Âże nie odczuwam sympatii, empatii, czy teÂż innych pozytywnych uczuĂŚ. KochaĂŚ - to naprawdĂŞ duÂże i mocne sÂłowo - czĂŞsto dewaluowane, na tym forum rĂłwnieÂż. To, Âże wiele osĂłb rozgÂłaszaÂło na prawo i lewo jak to kochajÂą innych nie oznaczaÂło, Âże jest tak naprawdĂŞ.
Nie szukam tutaj takÂże akceptacji czy pocieszenia.

Tak, KRK zachĂŞca i namawia do miÂłoÂści, do szacunku, do prawdy, uczciwoÂści i przyzwoitoÂści. Nie wywyÂższam siĂŞ - wrĂŞcz przeciwnie. Wbrew licznym zapewnieniom o boskoÂści wielu z forumowiczĂłw, uwaÂżam, Âże nie jestem boski - ba - nawet przy tym stanowczo siĂŞ upieram [zacytowaĂŚ?]. TakÂże uwaÂżam, Âże jako czÂłowiek nie posiadam Âżadnych nadprzyrodzonych zdolnoÂści. WiĂŞc o co chodzi?

JeÂżeli znasz jakiÂś pedofilĂłw - idÂź niezwÂłocznie na policjĂŞ, ja tak bym uczyniÂł.

Okej.
WyraÂżaj swojÂą opiniĂŞ-tylko rĂłb to z klasÂą.
Nie obraÂżaj ludzi -dzielÂąc ich na kategorie,bo w ten sposĂłb sie wywyÂższasz-choĂŚ piszesz,Âże wrĂŞcz przeciwnie-czyli poniÂżasz siĂŞ?
Nie poniÂżaj siĂŞ zatem wiĂŞcej,bo w Twoim wykonaniu teÂż jest to obraÂźliwe,jak widaĂŚ. :) :)

Sam nie wiesz czego chcesz - i tak Âźle i siak Âźle...
Dla pewnych celów [które ju¿ opisywa³em] u¿y³em s³ów [z któymi nie zgadzam siê] u¿ytych przez innych forumowiczów, co do których nie zg³asza³eœ jakiegokolwiek protestu, a gdy zosta³y ¿ywcem zacytowane w moim poœcie - podnios³eœ larum.
IdĂŞ o zakÂład, Âże gdybym uÂżywaÂł stosowanych przez Ciebie okreÂśleĂą typu "kaÂłowy, wesz, gnida" znowu usÂłyszaÂłby jaki to jestem wredny - i w takim przypadku byÂłoby to jak najbardziej sÂłuszne. Szkoda, Âże nie potrafiÂłbyÂś dostrzec swojej hipokryzji - czego dowĂłd daÂłeÂś juÂż wczoraj. Czy to jest "klasa" wypowiedzi ktĂłrej stosowanie mi zalecasz? DziĂŞkujĂŞ, postojĂŞ. Zanim zaprzeczysz przypomnij sobie, Âże miaÂłeÂś do mnie Âżal, Âże piszÂąc o "twarzy" pch uÂżywam samego nazwiska. Gdy raz uÂżyÂłem imienia - usÂłyszaÂłem, Âże nie powinienem bo to nie moja koleÂżanka [i na szczĂŞÂście nie moja].
Jak widzĂŞ to w Twoich nienawistnych osÂądach samo otworzenie przeze mnie ust jest juÂż obraÂźliwe.

a oddychaĂŚ mi wolno?
W Âświetle powyÂższego, swĂłj jĂŞzyk i swoje nakazy zachowaj dla kolegĂłw z podwĂłrka.
DoroÂśnij, wtedy porozmawiamy.

Sie robi szefuĂąciu ale nie licz na to,Âże to motywacja dla mnie z tym dorastaniem bĂŞdzie.
Znowu siê wywy¿szasz-s¹dz¹Ì,¿e nadziejê dajesz mi na rozmowê z TOB¥.
A oddychaĂŚ Ci pozwalam,skoro pytasz mnie o zgodĂŞ. :) ;)

Aby nie robiĂŚ offa, odpowiem Phi [na post w wÂątku Nowa ksiaÂżka...] tutaj:
Kolejne manipulacje: teraz u¿ywasz s³owa "Dawna", a tam u¿y³eœ s³owa "Downa" w po³¹czeniu z rzeczownikiem "zespó³" co jednoznacznie okreœla zamiary i wydŸwiêk. Tego typu zagrywki nazywam gówniarskimi.
Nikogo nie mieszam z gównem. To mnie Kot raczy³ okreœliÌ przymiotnikiem "ka³owy" - wiêc nie ten adres. Tak¿e jestem pewien, ¿e nie bierzesz ze mnie wzoru - móg³bym d³ugo wykazywaÌ kolosalne ró¿nice w naszych zachowaniach.
Nie wiem skÂąd wynosiÂłeÂś "nauki", nie obchodzi mnie to, obchodzi natomiast to, Âże lÂżysz innych. I nie pÂłacz teraz, nie zwalaj winy i odpowiedzialnoÂści za swoje zachowanie na innych - bÂądÂź przyzwoity [nie uÂżyjĂŞ sÂłowa: mĂŞÂżczyznÂą] i ponieÂś konsekwencje wÂłasnych zachowaĂą.
Sam najpierw os¹dzasz - mnie [ok, nie ma sprawy] ale dlaczego chwilê potem piêtnujesz dokonywanie oceny ³¹cz¹c to s³owo z wyrazem "donosicielstwo"? Nic nie musia³em donosiÌ - Twoja wypowiedŸ by³a jaki najbardziej publiczna.
Szkoda, ¿e l¿enie nazywasz niefrasobliwoœci¹, zamiast wprost, po imieniu. Ciesz siê, ¿e tak¹ "niefrasobliwoœÌ" raczy³eœ przejawiÌ w stosunku do ludzi którzy czerpi¹ z Biblii. Podobna niefrasobliwoœÌ w stosunku do Koranu mog³aby siê tragicznie dla Ciebie zakoùczyÌ.

Dyskusji na temat tego, Âże NT nie zdezaktualizowaÂł siĂŞ - nawet nie rozpoczynam. Swojego czasu Kiara prĂłbowaÂła to udowadniaĂŚ... i niczego nie powiedziaÂła poza suchym "to byÂło dobre 2000 lat temu". Nie potrafiÂła wykazaĂŚ co i dlaczego nie jest dobre aktualnie.

Ta rozmowa NIE ma sensu.
WiĂŞc sprubĂłjĂŞ pÂłynnie zmieniĂŚ temat:
Co do DaÂłna- to ja nie wiem jak to siĂŞ pisze..

Ale przyszÂło mi do gÂłowy, Âże jest UP i kontra do tego jest DAWN..
a jak siĂŞ ÂściÂąga nieustannie innych daÂłn... to mozna dostac daÂłna.

czyli jakby dwa zwroty jakiegoÂś kierunku.

Darku, jeÂżeli rozdziaÂł kar miaÂł byĂŚ salomonowym wyrokiem to chybiÂłeÂś mocno jednoczeÂśnie dajÂąc kolejny raz wyraz stronniczoÂści i kolesiostwa. Bezdyskusyjnym jest, Âże uÂżyte przeze mnie sÂłowa za ktĂłre mnie raczyÂłeÂś ukaraĂŚ byÂły cytatem z postu Phi. Te same sÂłowa z tego samego postu ktĂłry jednak wczeÂśniej nie wydaÂł Ci siĂŞ niczym zdroÂżnym - wszak nie raczyÂłeÂś wtedy zareagowaĂŚ nawet w duÂżo bardziej bÂłahy sposĂłb niÂż w moim przypadku. Nie zareagowaÂłeÂś w ogĂłle - a na forum obecny byÂłeÂś. Rozumiem, Âże powodem jest niechĂŞĂŚ do KK ktĂłrej wielokrotnie dawaÂłeÂś wyraz. WiĂŞc skÂąd nagle tak drastycznie odmienna reakcja na te sÂłowa?
Mo¿e dlatego, ¿e nimi ujawniam hipokryzjê panuj¹c¹ na tym forum wœród tak "œwiadomych i otwartych" osób. Raczy³eœ moje zachowanie okreœliÌ mianem "prowokowania do scysji". Jak ¿ywo takie t³umaczenie kojarzy mi siê z wypowiedziami gwa³cicieli "sama siê o to prosi³a" - bo sz³a ulic¹, bo przysz³a na dyskotekê... A tak naprawdê jedynym czym "zawini³a" to tym,¿e znalaz³a siê w pobli¿u zwyrodnialca który mia³ zaburzenia... Tak samo i ja "zawini³em" bo ukaza³em prawdziwe oblicze pewnych osób z forum, oblicze które stoi w opozycji z tym na kogo siê kreuj¹. Dodatkowo moim "nieszczêœciem" by³o, ¿e tkn¹³em osobê z krêgu "kolesi".
Nie, nie prowokowa³em do ¿adnych scysji - zachêca³em jedynie do zastanowienia siê nad swoim postêpowaniem i charakterem. Zachêca³em w sposób prosty, rzeczowy i odczuwalny. To nie ja kaza³em Kotu ods³oniÌ twarz i u¿yÌ obel¿ywych s³ów. Móg³ wyraziÌ siê w sposób do którego sam nawo³uje - z minimum przyzwoitoœci i kultury. Nie chcia³ lub nie potrafi³ tego zrobiÌ, ot co.
Rozumiem, ¿e nie mog³eœ ju¿ nie zareagowaÌ na zg³oszenie jawnego z³amania regulaminu ewentualnie uznaÌ s³owa "wesz, gnida" za przyzwoite. Czy aby zadoœÌuczyniÌ Kotu za minusa [jestem pewien, ¿e zrobi³eœ to z du¿ym trudem], aby zmniejszyÌ mu gorycz i w formie przeprosin za wyrz¹dzon¹ "krzywdê" - odczu³eœ nagle odrazê do zacytowanych s³ów [przypomnê: wczeœniej by³y OK, bo w ustach innej osoby] i da³eœ i mi minusa...
Mo¿e to i lepiej, bo Kot wpada w histeriê gdy przymuszany jest do odpowiedzialnoœci za w³asne s³owa - szczególnie skierowane do mnie. Je¿eli mia³by trz¹œÌ siê przez najbli¿szy tydzieù to faktycznie, ten minus jest "mniejszym z³em". Chocia¿ niesmak pozostaje.

W tej caÂłej sytuacji najbardziej zasmuca mnie fakt, Âże ludzie w pewnym wieku, ktĂłrych moÂżna by posÂądzaĂŚ i oczekiwaĂŚ pewnej mÂądroÂści Âżyciowej w imiĂŞ Âźle pojĂŞtej solidarnoÂści [wczeÂśniej np. Chanell - zÂłamaÂła dane sÂłowo, Kiara - nie dostrzegaÂła u 718 braku minimum szacunku do otoczenia, wczeÂśniej i teraz -Darek - niwelujÂąc 718 minusy w iloÂści 47, tym samym akceptujÂąc jego zachowanie] rezygnujÂą z przyzwoitoÂści i minimum uczciwoÂści. JeÂżeli takie sygnaÂły/przesÂłanie przekazujÂą mÂłodszemu pokoleniu to co od niego wymagaĂŚ.
I to te osoby deklaruj¹ otwartoœÌ, nowe spojrzenie i now¹ jakoœÌ w kontaktach miêdzyludzkich... smutne. To zasmuca mnie najbardziej, bo czego spodziewaÌ siê i wymagaÌ od m³odego pokolenia?

Zachowujesz siĂŞ kolego,jak rozhisteryzowana zakonnica,jako branka wziĂŞta do zakonu w dzieciĂąstwie i o BoÂżym ÂŚwiecie nie wiedzÂąca - i przynajmniej molestowana seksualnie w tym momencie.
Zachowaj choĂŚ szczyptĂŞ godnoÂści i nie kwicz,bo nic sie nie staÂło.Poprostu zostaÂłes oceniony za postawĂŞ swojÂą,wiĂŞc kwilenia zarzynanego nie wydawaj,bo to podpaÂłka jest dla uciechy sprawiedliwoÂści siĂŞ domagajÂących.Efekt odwrotny uzyskujesz ku mojej uciesze na przykÂład i innych myÂślĂŞ.
Nie licz na zrozumienie,bo zrozumieĂŚ Ciebie nie sposĂłb.
To ta zapÂłata,o ktĂłrej wczoraj Ci pisaÂłem-czĂŞÂściowa zapÂłata. :) ;)

Smutne jest to Âże uÂżyÂłeÂś prowokacji  po to by wywoÂłaĂŚ k³ótniĂŞ na forum  i dlatego (moim zdaniem )dostaÂłeÂś minusa .


Mylisz siĂŞ zawsze byÂłam przyzwoitÂą i uczciwÂą osobÂą .

A ja nie wierzĂŞ,Âże byÂła to prowokacja kontrolowana.

To jakiÂś chory pomysÂł z takim uzasadnieniem.

Podobno wczeÂśniej Janusz o tym wiedziaÂł.

Ciekawe,czy wiedzĂŞ tĂŞ posiada.(Nie sprawdzam z lenistwa ale wydaje mi siĂŞ,Âże kolega pokrzywdzony

twierdziÂł,Âże Janusz o tym teÂście,czyli prowokacji wczeÂśniej zostaÂł poinformowany).

JakaÂś dziecinada z "powaÂżnego" dostojnika emanuje,gdy treÂści takie na usprawiedliwienie zachowania

swego-emituje. :) ;)

Chanell - odnoÂśnie Twojej osoby mam na myÂśli jeden konkretny przypadek z tego forum - doskonale wiesz o ktĂłry chodzi. PoniewaÂż nie znam CiĂŞ osobiÂście, nie widzĂŞ jaka jesteÂś na codzieĂą - jestem jak najdalszy od stwierdzenia, Âże to TwĂłj "standard". Natomiast przypadek o ktĂłrym mĂłwiĂŞ jest bezdyskusyjny i do potwierdzenia na forum. WedÂług mnie nie jest godnym naÂśladowania, oczywiÂście dopuszczam do wiadomoÂści, Âże moÂżesz uwaÂżaĂŚ, Âże zÂłamanie dobrowolnie danego sÂłowa jest jak najbardziej OK.

Nie chodzi³o mi równie¿ o wywo³anie k³ótni lecz sk³onienie do zastanowienia siê, a zarazem udowodniÌ to czemu wielu forumowiczów zaprzecza³o - stronniczoœÌ przechodz¹c¹ w hipokryzjê... i zrobi³em to.
Faktem jest rĂłwnieÂż, Âże ani Kotu, ani Darkowi wczeÂśniej zacytowane sÂłowa nie przeszkadzaÂły - to bezdyskusyjne. ZaczĂŞÂły - zgodnie z moimi przewidywaniami graniczÂącymi z pewnoÂściÂą - przeszkadzaĂŚ gdy przepisaÂłem je w swoim poÂście. Nie moÂżna tego inaczej nazwaĂŚ niÂż stronniczoÂściÂą/hipokryzjÂą.

Kocie - nie z lenistwa nie zapytasz ale z uzasadnionej obawy, ¿e to prawda. Œmieszne, ¿e wolisz snuÌ oskar¿enia pozwalaj¹ce przedstawiaÌ mnie w z³ym œwietle ni¿ wyci¹gn¹Ì rêkê [pyatjaÌ Janusza/Janneth: czy arteq tak zrobi³] i znaÌ prawdê. Twierdzi³em i nadal twierdzê, i nie ma najmniejszego problemu abym to udowodniÌ. Aby to zrobiÌ musia³bym mieÌ pozwolenie osób do których by³a kierowana PW. Twoje oskar¿enia - jak ju¿ wspomina³em - s¹ wyssane z palca.

Janusz/Janneth je¿eli chcecie to czy mo¿ecie potwierdziÌ, ¿e takie info otrzymaliœcie zanim ktokolwiek zd¹¿y³ siê wypowiedzieÌ pod moim postem? Zamknê³o by to lipne oskar¿enia Kota.

Widzisz Chanell? On Ci nigdy czegoÂś nie zapomni-bo to taka rasa.
Cokolwiek sobie kiedyÂś ubzdura-za rok,czy dwa wyciÂągnie to-on pamiĂŞtny,Jak Macierewicza teczki jest,wiĂŞc niech nikt nie myÂśli,Âże cokolwiej jego uwadze minie a o przebaczeniu-mowy nie ma.Nie ma takiej opcji z tym kolegÂą.ZwÂłaszcza,jeÂśli o kobietĂŞ sie rozchodzi.
A moÂże i chyba niepotrzebnie pytam-jesteÂś z ubecji?
Chcesz zaprowadziĂŚ nam swĂłj porzÂądek,choĂŚ to nie te czasy.Ale rozumiem- te dawne siĂŞ skoĂączyÂły i niektĂłrzy do dziÂś majÂą poczucie dawnej swojej "wartoÂści".
Innego wytÂłumaczenia jakoÂś nie wyglÂądam. :) :)

Nie, nie jestem i nie byÂłem z ubecji ani Âżadnych innych "bojĂłwek" i organizacji - przecieÂż to byÂło juÂż wyjaÂśniane. Na TwĂłj zawĂŞÂżony i czĂŞsto mylny sposĂłb postrzegania/interpretacji nic nie poradzĂŞ, nie mam na to wpÂływu. Wielokrotnie udowodniono Ci, Âże Twoje osÂądy, przypuszczenia, oskarÂżenia byÂły mylne - nie ma problemu aby to przytoczyĂŚ.
Z pewnymi sÂłowami Chanell siĂŞ nie zgadzam i piszĂŞ konkretnie z jakimi i dlaczego - popieram to dowodami, argumentami, dlaczego to ma byĂŚ zÂłe? Rzetelnie, konkretnie, bez wyzwisk, bez wulgaryzmĂłw, bez pokrzykiwania - czyli zgodnie ze standardem o ktĂłry tak apelujesz, a sam nie moÂżesz mu sprostaĂŚ... Teraz wÂłaÂśnie zarzucasz mi takie postĂŞpowanie.
Ze swoich s³ów siê nie wycofujê i zawsze siê do nich przyznam czy po roku czy po dwóch. Czy w Twoim przypadku jest inaczej?

PytaÂłem na odpowiedÂź nie zwaÂżajÂąc.

Moja opinia wÂłasna w tym temacie warta wiĂŞcej jest uwaÂżam od Twojej-zwÂłaszcza,gdy dotyczy Twojej

mrocznej czĂŞÂści,ktĂłrej nigdy nam ujawniĂŚ siĂŞ nie zgodzisz.

Przy ka¿dym zarzucie idziesz w zaparte-nigdy winy Twojej nie ma a bio¹c pod uwagê iloœÌ potyczek Twoich oznacza to,¿e musisz byc kryszta³owy.

Znajac taka definicjê o kryszta³owoœci Twojej wnoszê-aby kazdy kryszta³ filtracji wtórnej siê poddawa³,bo skazi³eœ doœÌ skutecznie klar w tym œrodowisku-do którego chcia³byœ przylgn¹c. :) :)

BĂłj sie Boga Wielki CzÂłowieku,bo kara  musi speÂłniĂŚ swoje podstawowe zaÂłozenia wychwawcze. ;D ;D

BĂŞdĂŞ to powtarzaĂŚ aÂż do skutku ,moÂże zrozumiesz Artek Âże czasem trzeba  przemilczeĂŚ pewne sprawy.Acha ! Âżeby byÂło wszystko jasne, to uzyta przez ciebie  ,wypowiedÂź  PHI teÂż mi siĂŞ nie podobaÂła .PomyÂślaÂłam jednak Âże chÂłopak mÂłody i porywczy i napewno nie o to mu chodziÂło .Ty zaÂś uzyÂłeÂś okreÂślenia z premedytacjÂą.





Tak ,wiem to Kocie ::)

Czy nie macie wraÂżenia, Âże sprawy wymknĂŞÂły siĂŞ spod kontroli?
Palicie czarownice na stosie … lecz w rzeczy samej siebie palicie …
Jest ogieĂą oczyszczajÂący, niszczÂący i ogieĂą miÂłoÂści.
KtĂłry pÂłomieĂą Was trawi? KtĂłry Âświatu niesiecie? 

Z pozdrowieniami serdecznymi  :)
ptak

JakieÂż to dla Was typowe:
718 - "aleÂż to porywczy chÂłopak i po prostu ma taki sposĂłb wypowiedzi"
Phi - "PomyÂślaÂłam jednak Âże chÂłopak mÂłody i porywczy i na pewno nie o to mu chodziÂło". Nie Chanell, on wielokrotnie podkreÂślaÂł takie swoje stanowisko i poglÂądy.
a, arteq? a powiesiĂŚ go za to na co innym przyzwalamy bez szemrania...
Nie widzĂŞ aby w regulamin forum zapewniaÂł jakieÂś wyjÂątki od reguÂły, Ty widzisz taki zapis?
Skoro Chanell, sÂłowa Phi Ci wczeÂśniej przeszkadzaÂły - dlaczego nic z tym nie zrobiÂłaÂś lub dlaczego nagle zapragnĂŞÂłaÂś mnie podaĂŚ krytyce [tego ktĂłry wyjaÂśniaÂł, Âże teÂż z nimi siĂŞ nie zgadza i jako jedyny raczyÂł zareagowaĂŚ]? CzyÂżby dlatego, Âże ciÂągle obarczasz mnie winÂą za krzywdĂŞ ktĂłrÂą sama sobie wyrzÂądziÂłaÂś?

Takie stanowisko jest wÂłaÂśnie stronniczym i mocno trÂąci hipokryzjÂą.


Tak u¿y³em z premedytacj¹ aby wskazaÌ Wasz¹ hipokryzjê. Natomiast - jak wielokrotnie napisa³em ju¿ - w ¿aden sposób nie uto¿samiam siê z tymi s³owami czy pogl¹dami - wiêcej - jestem im stanowczo przeciwny. Natomiast Twoje zarzuty i uzasadnienie Darka powodu przyznania minusa jest ca³kowicie chybione poniewa¿ nie póŸniej ni¿ 2 godziny po pierwszym poœcie, gdy widzia³em do czego mo¿e rozwin¹Ì siê "dyskusja" ze strony "oburzonych" napisa³em:

Wiêc zarzuty ca³kowicie chybione, bo sam wyraŸnie wyartyku³owa³em o co mi chodzi³o i ¿e nie chcê offa i przepychanek. Ujawni³em swoje zamiary i apel o rozs¹dn¹ dyskusjê, ujawni³em aby nie dosz³o do k³ótni. Jak mo¿na zarzucaÌ mi wobec tych faktów chêÌ wywo³ania k³ótni? Przecie¿ takie zarzuty s¹ najzwyczajniej k³amliwe i pod³e. Natomiast za jakoœÌ wypowiedzi innych Waszych kolegów z TWA [towarzystwa wzajemnej adoracji] nie mogê ponosiÌ odpowiedzialnoœci któr¹ tak chêtnie chcecie mnie obarczyÌ. To, ¿e np. Kot nie mo¿e powstrzymaÌ siê od wyzwisk to nie moja wina - jego raczcie wobec tego pouczaÌ.

Dlaczego Darkowi nie przeszkadza³o to, ¿e l¿y siê forumowiczów okreœlaj¹c ich mianem "wszy", "ka³owców" czy "gnid"? Myœla³em, ¿e admin takimi sprawami zajmuje siê niejako "z urzêdu". Spokojnie czeka³em czy zareaguje, da³em mu na to czas - nie zrobi³ tego, dopiero gdy stanowczo za¿¹da³em wyjaœnienia takiego stanu.
Dlaczego nie obarcza³ mnie i nie zarzuca³ mi wszczynanie k³ótni do czasu gdy... poprosi³em o zajêcie stanowiska w temacie skandalicznego zachowania Kota? Wtedy nagle go oœwieci³o? Pytam wprost, bo na PW pomimo proœby nie raczy³ uzasadniÌ/odpowiedzieÌ.

Smutne jest to Âże wzajemnie siĂŞ niszczycie ,odpuÂście proszĂŞ:)

To siê rozpisaliœcie... SpuœciÌ forum z oczu na trochê to jakby tydzieù min¹³ :)

Artku:
RzeczywiÂście dostaÂłam informacjĂŞ z Twoim planowanym dziaÂłaniem. ZakÂładam, Âże Janusz i Darek takÂże, bo zwracasz siĂŞ w niej takÂże do nich.
Post Phirioori zosta³ nie tylko usuniêty. Zosta³ mu te¿ odjêty -1pf, ale z racji tego, ¿e mia³ 1pf na plusie, to teraz widnieje przy nim zero. Nie wiem, jak szbko zareagowa³am. Mo¿e faktycznie jakiœ czas min¹³.

Kocie:
Wda³eœ siê w ten konflikt na w³asne ¿yczenie, da³eœ siê wyprowadziÌ z równowagi. Natychmiast przypisa³eœ autorstwo s³ów o zacofaùcach Artkowi, choÌ pewnie zdawa³eœ sobie sprawê, ¿e u¿y³ po prostu tego samego sformu³owania co Phirioori.
Ca³kowicie niepotrzebnie zwyzywa³eœ Artka, wierzê ¿e mo¿na by³o wszystko powiedzieÌ ³agodniej. Dlatego dosta³eœ od Darka minusa i uwa¿am, ¿e powinieneœ wynieœÌ z tego lekcjê.

Ale Ty Arteq podobnie. Ja rozumiem chêci, które Tob¹ kierowa³y. Opisa³eœ je doœÌ dok³adnie, ale takie prowokacje nie mog¹ byÌ na forum prowadzone. S¹ sytuacje, gdy naprawdê administrator czy moderator mo¿e coœ przeoczyÌ. Sami pewnie czêsto siadacie przed komputerem dopiero póŸnym wieczorem i zastanawiacie siê po kilka razy nad ka¿dym pojedynczym napisanym przez kogoœ zdaniem. Czasem cz³owiek jest zmêczony, mo¿e coœ przeoczyÌ.
Ja zareagowaÂłam dopiero po otrzymaniu zgÂłoszenia i choĂŚ w tym temacie wczeÂśniej byÂłam, to naprawdĂŞ tego posta Phi najzwyczajniej w Âświecie przeoczyÂłam. CzytaÂłam go pierwszy raz.
Jestem tylko cz³owiekiem, nie maszyn¹... I niektóre niegodziwoœci choÌ dziej¹ siê pod moim nosem s¹ czasem dla mnie niezauwa¿alne. Post Phi, od którego to wszystko siê zaczê³o by³ jednym z takich, które mog¹ obraziÌ wiele osób. Nawet ja siê poczu³am nim dotkniêta. Myœlê jednak, ¿e o ile do wczoraj ta sprawa by³a otwarta i nadal pozostawa³a niesmak, tak po reakcji Darka i przyznaniu dwóch punktów karnych dla Kota i Artka - powinny uci¹Ì siê wszelkie spekulacje na ten temat.
KaÂżdemu siĂŞ w efekcie dostaÂło.

Jeszcze jedna proœba do Was. Jeœli s¹dzicie, ¿e jakiœ post ³amie regulamin, obra¿a b¹d¿ dyskryminuje kogokolwiek b¹dŸ jak¹œ grupê osób, jeœli COKOLWIEK wam siê nie podoba - zg³aszajcie do moderatora. To nie jest wstyd ani donosicielstwo.
To jest odwaga pokazania, Âże z czymÂś siĂŞ nie zgadzamy, Âże czegoÂś nie aprobujemy. Ta opcja pomaga i nam (unikaĂŚ takich sytuacji jak wyÂżej okreÂślona) i wam (unikaĂŚ sÂłownych utarczek). A przy tym inni uÂżytkownicy czy teÂż goÂście forum nie muszÂą czytaĂŚ komentarzy poniÂżej pewnego poziomu i zwiÂązanych z nimi przepychanek.
A na koniec jeszcze coÂś - moderatorzy nie ujawniajÂą autorĂłw zgÂłoszeĂą. W tej sytuacji Arteq po prostu sam siĂŞ przyznaÂł do zgÂłoszenia czyjejÂś wiadomoÂści. Ale ani ja, ani Janusz ani Âżaden inny moderator PCh nie ujawnia autora zgÂłoszeĂą.
Trzeba postĂŞpowaĂŚ tak, by wszystkim nam ÂżyÂło siĂŞ tu dobrze.

 

Darkowi w pierwszej chwili chcia³em równie¿ opisaÌ swoje zamiary - jednak nie uczyni³em tego, nie potrafi³em zaufaÌ, ¿e zachowa tê informacjê dla siebie, ¿e nie ostrze¿e "kolegów". Nie potrafi³em zaufaÌ, bo wielokrotnie wykazywa³ stronniczoœÌ, na zg³aszanie ³amania regulaminu kpi¹co potrafi³ odpowiedzieÌ: "sam wyjaœnij sobie tê sprawê"...


Podejmuj¹c opisane czynnoœci bra³em pod uwagê, ¿e mogê zostaÌ "ukarany" przez Darka za to, ¿e oœmieli³em siê ukazaÌ prawdziwe oblicze - stronniczoœÌ, hipokryzjê i relatywizm ocen - osób z "paczki". Rozumiem, ¿e to mia³ byÌ swoisty "prztyczek i nauczka", pogro¿enie na przysz³oœÌ/dla innych. Sta³o siê jak bra³em pod uwagê, tylko uzasadnienie mnie ca³kowicie zaskoczy³o, szkoda, mia³em nadziejê, ¿e wyka¿e siê minimum obiektywizmu. Zrozumia³bym, je¿eli w pierwszym swoim poœcie napiêtnowa³by moj¹ wypowiedŸ i powiedzia³by: "prowokacja prowokacj¹, zamiar zamiarem, ale ty tak¿e wypowiedzia³eœ te s³owa, pojawi³y siê w Twoich ustach, a nie zaznaczy³eœ wyraŸnie ¿e to cytat", wiêc ponieœ za nie odpowiedzialnoœÌ. Darek nie mo¿e teraz powiedzieÌ, ¿e nie widzia³ tych s³ów, ¿e nie komentowa³. Œledzi³ równie¿ w¹tek [przenosi³ posty] i nie zareagowa³ na Kocie wyzwiska, a swojego czasu zwraca³ uwagê na u¿ywanie przeze mnie samego nazwiska £obos... W œwietle takich zachowaù jego postawa w tej sprawie jest ¿enuj¹ca i wybitnie stronnicza. Pozwoli³em sobie wyraziÌ taki pogl¹d wraz z uzasadnieniem. Je¿eli ktoœ ma jakiekolwiek zastrze¿enia do mnie - chêtnie wys³ucham, odniosê siê do nich - jedyne czego oczekujê to powstrzymanie siê od czczych wyzwisk.

Pomimo tego nie zawahaÂłbym siĂŞ ponownie tego uczyniĂŚ - jeÂżeli taka ma byĂŚ cena ujawniania tego, Âże wiele osĂłb na tym forum kreuje siĂŞ na caÂłkowicie innych w rzeczywistoÂści, tego, Âże zapewniania o miÂłoÂści, otwartoÂści i szacunku sÂą li tylko czczym paplaniem - poniosĂŞ jÂą z radoÂściÂą. Rozumiem, Âże zamiar moÂże byĂŚ ewentualnie okolicznoÂściÂą ÂłagodzÂącÂą lecz nie zdejmuje odpowiedzialnoÂści za czyny/sÂłowa.

PowtĂłrzĂŞ raz jeszcze: nie unikam odpowiedzialnoÂści za wÂłasne sÂłowa, bez wzglĂŞdu kiedy i w jaki sposĂłb byÂły wypowiedziane, dlatego nie mam nic przeciwko temu aby na nie siĂŞ powoÂływaĂŚ i wykorzystywaĂŚ w dyskusji - oczywiÂście takÂże te z PW.

Jedyne czego oczekiwa³bym to konsekwencji, bezstronnoœci i równoœci w ocenach poczynaù forumowiczów co najmniej przez administracjê - to jej powinnoœÌ. Mi³o by³oby gdyby i forumowicze mogli siê tym wykazaÌ, ale jak widaÌ i co udowodni³em w pewnych przypadkach s¹ to p³onne nadzieje.

Tyle ode mnie.

Drogi Artqu,


Nie mam do Ciebie Âżadnych zastrzeÂżeĂą, naprawdĂŞ CiĂŞ lubiĂŞ …. i serce mi siĂŞ kraje, gdy patrzĂŞ jak walczysz z wiatrakami.
Zapewne pamiĂŞtasz, jak kiedyÂś, jeszcze na starym forum podobnie walczyÂłam o sprawiedliwoœÌ, o innych, o wolnoœÌ wyraÂżania sÂłowa, podpieraÂłam siĂŞ nawet konstytucjÂą i … zostaÂłam zbanowana! Oj, dziaÂło siĂŞ wtedy, dziaÂło…  :D

Lecz byÂła to wspaniaÂła lekcja, ktĂłra wyniosÂła mnie na inny poziom rozumienia i czucia. Powoli poodpadaÂły  wszelkie Âżale, oczekiwania, zmieniÂł siĂŞ stosunek do tych samych osĂłb, ktĂłre uprzednio jakoby „krzywdziÂły” mnie.  DziÂś widzĂŞ w nich wspaniaÂłe boskie istoty …
I chociaÂż jeszcze czasami zdarzy siĂŞ, Âże ego zareaguje na jakiÂś przytyk, to dusza bogatsza o bolesne doÂświadczenia szybko potrafi zapanowaĂŚ nad sytuacjÂą. I harmonia zostaje utrzymana, nie ma niepotrzebnej i bezsensownej utraty energii. A ta waÂżna jest dla naszego Âżycia, szczegĂłlnie w obecnych czasach. Zapewniam CiĂŞ, Âże gdy wybaczysz swoim „wrogom”, niezliczone jej pokÂłady uwiĂŞzione teraz, zostanÂą odblokowane i CiĂŞ wzmocniÂą.

Przecie¿ powinieneœ wiedzieÌ, ¿e nie jesteœ w stanie zmieniÌ nikogo prócz siebie samego. Podaj zatem rêkê Kotu, Darkowi, PHI, Rafaeli i Wszystkim, do których masz jakikolwiek ¿al. To tacy sami ludzie jak Ty, o takich samych sercach i mo¿liwoœciach kochania. Nie ma lepszych ni gorszych. Jedynie nasze myœli dziel¹ i klasyfikuj¹, to one potrafi¹ otworzyÌ nas na szersze perspektywy istnienia, nadaÌ g³êbszy sens ¿yciu lub zamkn¹Ì w klatce nienawiœci, wiecznych pretensji i ¿alów. To myœli otwieraj¹ nas lub zamykaj¹ na mi³oœÌ.
Czy to takie waÂżne dla Twego istnienia jakie kto ma przekonania? Albo, czy ktoÂś dotrzymaÂł danego kiedyÂś sÂłowa, czy nie? Czy musisz byĂŚ sĂŞdziÂą?

Wiem, Âże jesteÂś odpowiedzialny za wÂłasne sÂłowa i bardzo dobrze. KtoÂś inny moÂże jeszcze tego nie potrafi, albo nie ma to dla niego takiego znaczenia, albo dane sÂłowo straciÂło na aktualnoÂści z ró¿nych przyczyn. Pozostaw innym prawo decydowania o sobie, nie naprawiaj nikogo wbrew jego woli. To nie dopuszczalne i nie efektywne.  KaÂżdy sam musi to z sobÂą zaÂłatwiĂŚ.
I myÂślĂŞ, Âże to wszystko wiesz…

ÂŻyczĂŞ Ci Artqu podjĂŞcia sÂłusznych decyzji i pozostania w harmonii z sobÂą i Âświatem.


Pozdrawiam serdecznie
ptak  :)

Podpisuje sie pod postem Ptaka wszystkimi moimi platkami.


Kiara :) :)

Do³¹czam siê do Ptaka i Kiary...



Pozdrawiam - Thotal :)

O, zapomniaÂłam jeszcze KiarĂŞ dopisaĂŚ do listy…  :D



No to jest juÂż nas troje...  ;D

Ojej! To Ci Ptak Artequ wyÂłoÂżyÂł, co i jak naleÂży. Jako, pobratymiec jego, koliberek, potwierdzam w caÂłej rozciÂągÂłoÂści. A byÂło, byÂło, Âże siĂŞ Ptak naawanurowaÂł, nawojowaÂł, oczywiÂście w imiĂŞ wyÂższych, sÂłusznych celĂłw. Ile siĂŞ to koliberek za to ubawiÂł, a i nieraz czepiÂł sie  piĂłr ptakowych, co by hecy wiĂŞcej z tego zacietrzewienia byÂło. A i nieraz Ptak wzi¹³ to na powaÂżnie, a innym razem bawiÂł siĂŞ znowu setnie. Sie dziaÂło w kaÂżdym bÂądÂź i razie!!!

I weso³o by³o i to nierzadko z powodu w/w imÌ Ptaka, ¿e a¿ ¿al i¿ padoch³a atmosfera taka; a to przez wszystkich arteqpodobnych! ;) Nasz, b¹dŸ co b¹dŸ, historyczny ju¿ Ptak wzi¹³ i zm¹drza³, nabra³ jeszcze wiêkszego dystansu (baniki jak siê okazuje, nie s¹ takie bezskuteczne :D) i dobrze wie, co tu rzecze.

Ty Artequ tak pieruĂąsko powaÂżny jesteÂś, iÂż nawet trudno to wszystko w humor zamieniĂŚ. A koliberek twierdzi, iÂż poczucie humoru jest wykÂładniÂą dystansu do siebie samego i Âświata w ogĂłle. A to z kolei jest wprost  proporcjonalne do poziomu rozwoju czÂłowieka.


Ptaku, a swojÂą drogÂą, to mĂłgÂłbyÂś trochĂŞ tak jakoÂś siĂŞ poawanturowaĂŚ, ot chociaÂżby z koliberekiem. Piekielnie tu nudno....a i Kiara nawet nie sypie iskrami humoru, a najbardziej to Dryfa naszego szlachetnego tu brak. Ten skurczybyk to ma zaciĂŞcie humorystyczne! Bracie, jeÂśli czytasz, wracaj jak najprĂŞdzej, gdyÂż zdechniem tutaj z nadmiaru powagi.  ;D


koliberek, ach nie ten juÂż sam :(

Ja sie tez podpisuje z Wami, nie ma czym oddychac moze w koncu dostaniemy swiezego zdrowego powietrza, zycze sobie i wszystkim z calego serca. Rafaela.

Oj, nie prowokuj koliberku, nie prowokuj, bo siĂŞ jeszcze licho jakieÂś przypa³êta …. a i bez tego atmosfera nieco ciĂŞÂżka  …  :D
chyba coÂś siĂŞ rymÂło niechcÂący …  ;D

Smutne to wszystko. I wasze "radosne" has³a niewiele s¹ warte w obliczu krzywd, jakie ktoœ komuœ wyrz¹dzi³ i doœÌ, ¿e przeprosiÌ nie zamierza³, to jeszcze s³owa w³asne za œwiête uzna³. Na tyle istotne i niewinne, ¿e inni natychmiast w jego obronie stanêli. Proponujê rozejrzeÌ siê dooko³a i spróbowaÌ dostrzec, kto pierwszy w tym wszystkim tutaj zawini³.

Nie wiem Janneth o jakich i czyich krzywdach mĂłwisz, ale jest na to tylko jeden sposĂłb…. wybaczyĂŚ „krzywdzicielom” i sobie… czy to tak wiele?
KaÂżdy dzieĂą, to czysta karta, nowe moÂżliwoÂści. Chyba, Âże ktoÂś upiera siĂŞ ciÂągn¹Ì za sobÂą bagaÂż wszelkich „nieszczêœÌ” … i to jest najbardziej krzywdzÂące dla wÂłasnej osoby …

Pozdrawiam  :)

Trzeba, by przestudiowaÌ stare forum. Kto tam by³, ten dobrze wie, kiedy i dlaczego atmosfera pad³a, a tu nawet i Ptak, najbardziej odwa¿ny ze wszystkich, boi siê machn¹Ì pazurkiem, coby jakiego bigosu znowu nie wywo³aÌ.
ZnajmoœÌ atmosfery poprzedniej w ca³oœci, spowodowa³aby o wiele wiêcej dystansu i zrozumienia, ¿e mo¿na ¿ycie braÌ mniej ponuro i powa¿nie. Owszem, k³ótnie zdarzaj¹ siê wszêdzie, ale jeœli to ju¿ jest wzajemne i niekoùcz¹ce siê ¿arcie , i to wci¹¿ na "seriozno", to cierpi atmosfera ca³ego forum. Nie mo¿na "byÌ œwiêtszym od samego papie¿a", ale te¿ nie bardziej z³ym od samego diab³a. Widzia³em niejeden spektakl (np. "Igraszki z dziab³em" ); to te diab³y wcale nie by³y a¿ takie powa¿ne, jak nam siê wydaje. >:D


Wariacyje czortowskie.


WisiaÂł diabeÂł na drzewie zaczepiony o rogi
jĂŞczy, rozpacza, ratuj, Âże ratuj, o BoÂże Drogi!

Âżem siĂŞ zawiesiÂł jak jaki idiota,
jak, co najmniej, Judasz Iskariota

nogami macham, jak nie wiem co
czyÂżem taki najgorszy, lub jaki ladaco!

tu pokuszĂŞ, tam pokuszĂŞ
czasem jakÂą zÂłowiĂŞ duszĂŞ

jakby taka mÂądra byÂła
to by siĂŞ i nie skusiÂła

ktoÂś hartowaĂŚ przecie musi - jeÂśli gÂłupia
niech siĂŞ za to w piekle dusi!

odpyczynek za to, BoÂże masz -
bo ci dusza taka nie napluje w twarz!


 >:D >:D >:D

Nie wiesz o jakich krzywdach mĂłwiĂŞ? Czy to oznacza, Âże zabierasz gÂłos opowiadajÂąc siĂŞ po ktĂłrejÂś ze stron nie znajÂąc nawet przyczyn konfliktu?
Nazywanie kogoœ zacofaùcem z zespo³em Downa, a potem gnid¹, wsz¹ i ka³em jest krzywd¹, za któr¹ wypada przeprosiÌ. Autorzy powy¿szych s³ów doœÌ, ¿e nie przeprosili to jeszcze p³awili siê w swojej bezkarnoœci. Phirioori zapewne po dziœ dzieù nie rozumie powodu przyznania mu minusa, dobitnie da³ temu wyraz z PW do mnie i temacie o ksi¹¿ce pani £obos.
Kot z kolei dumnie udziela siê tutaj po dziœ dzieù szukaj¹c wspó³braci w niedoli.
Ale to od Artka (ktĂłry przypomnĂŞ - zacytowaÂł) sÂłowa jednego z wyÂżej wspomnianych oczekuje siĂŞ przebaczenia, przeprosin i nadstawienia drugiego policzka.

WnioskujĂŞ o zbanowanie wieczne nastĂŞpujÂących uÂżytkownikĂłw:
- PHI
- Kot
za chamstwo, arogancjê, bezczelnoœÌ.

Takie indywidua naleÂży izolowaĂŚ od Âśrodowiska dla ich wÂłasnego bezpieczeĂąstwa.

janneth widzĂŞ Âże chodzi ci o krzywdy ktĂłre sÂą przeznaczeniem danej osoby
a przeznaczenia nie zmienisz prĂłbujÂąc go zmieniĂŚ skrzywdzisz inne osoby a ono i tak nastÂąpi
natomiast moÂżna takiej osobie pomĂłc to przeznaczenie przetrwaĂŚ i takie tam

Andtrax Skyaler, nie tym tropem idĂŞ.
Niech kaÂżdy sobie sam przed sobÂą odpowie na pytanie, jakiej wiary byli jego rodzice bÂądÂź najbliÂższe osoby i czy nie poczuÂłyby siĂŞ one uraÂżone powyÂższymi stwierdzeniami. A co za tym idzie - czy kaÂżdy z nas po czĂŞÂści nie zostaÂł obraÂżony.
Dziwne, ¿e niewielu zareagowa³o i doœÌ smutne. Bo oznacza to, ¿e nie doœÌ ¿e sami deklarujemy siê jako "mnie nie mo¿na skrzywdziÌ" to jeszcze rozlewamy podobne zasady na innych, którzy niekoniecznie siê z tym uto¿samiaj¹.

Czemu Janneth mÂącisz ?

Kogo bronisz?

Kto nazywaÂł kogoÂś zacofaĂącem z Downem?

Nie powiesz chyba,Âże ja tak powiedziaÂłem i Âże przepraszaĂŚ mam za to?

WÂłaÂśnie OD TEGO zaczĂŞÂła siĂŞ ta dyskusja,Âże wiadomo ktĂłry kolega nazwaÂł tych,ktĂłrzy sesje czytajÂą i

lekturĂŞ ksiÂązki pani ÂŁobos ceniÂą- za cofniĂŞtych w rozwoju z zespoÂłem Downa.

To mnie wkurzylo,Âże takie stwierdzenie padÂło,bo oznaczaÂło nic innego,jak dyskryminacja i szyderstwo

z ludzi chorobÂą dotkniĂŞtych.

Wszyscy czytajÂący sesje rĂłwnieÂż do umyslowo chorych zaszeregowani zostali jednoczeÂśnie,wiĂŞc nie

zabieraj gÂłosu za pupikiem swoim bez wÂłaÂściwego rozpoznania,bo w ten sposĂłb TY prowokujesz jednoczeÂśnie kolejnÂą awanturĂŞ.

Przeczytajcie post Artqa nr 300.

Przeczytajcie mojÂą reakcjĂŞ na ten post w odpowiedzi 304.

Tak siĂŞ to zaczĂŞÂło.

UwaÂżam,Âże reakcja moja byÂła wÂłaÂściwa.

Tak samo jak wszyscy czytaj¹cy bibliê zostali nazwani rolnikami z opóŸnieniem i zespo³em Downa , czym siê ró¿ni wiara tych ludzi od twojej? ty wierzysz pani £obos oni wielkiej ksiêdze

bo jej przeznaczeniem jest chroniÌ niewinnie pos¹dzonych - uszanuj te jej przeznaczenie i pomó¿ jej je wype³niÌ

Dok³¹dnie o to mi chodzi Kocie. TY dok³adnie nie wiesz, który kolega kogo przezwa³, a zdo³a³eœ w miêdzyczasie obrzuciÌ kogoœ epitetami i w wyniku tego zdezorientowania doprowadziliœcie do zaistnia³ej sytuacji, punktów i ca³ej tej awantury o nic, po której jedynie niesmak pozostaje.
I uparcie przedstawiasz swoje racjĂŞ, choĂŚ podwaÂżyĂŚ jÂą mogĂŞ dwoma linkami!

Pierwszy chronologicznie post (jak siĂŞ potem okazaÂło - zgÂłoszony przez Artka, ktĂłry nawet nie zrobiÂł z tego tajemnicy):
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4634.msg53936#msg53936

I drugi chronologicznie post Artka (którego nawet znaleŸÌ nie mogê, ale sam t¹ wypowiedŸ zacytowa³eœ):
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4639.msg54031#msg54031

I na koniec krĂłtkie sprostowanie:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4646.msg54055#msg54055


Kogo broniĂŞ? Masy ludzi, w tym teÂż dobrego imienia wielu bliskich mi osĂłb.

Ale ja nikogo nie oceniÂłem publicznie za to,co czyta.Inni natomiast to robiÂą i to do nich kieruj

swoje uwgi-bardziej trafne w tamtym kierunku bĂŞdÂą.



 

byĂŚ moÂże to jest jej przeznaczenie ale moje nie jest jej pomĂłc bo gdyby tak byÂło to nie kpiÂł bym z jej smutku...

Twoje oburzenie (jak nie pamiĂŞtasz ktĂłre, to Ci przypomnĂŞ:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=790.msg54135#msg54135

przczyniÂło siĂŞ do rozwoju awantury. Zamiast jak wszyscy sugerujÂą zapomnieĂŚ, wybaczyĂŚ jemu i sobie, wierciÂłeÂś do momentu, w ktĂłrym poparÂła CiĂŞ reszta... Nie mniejsza tu prowokacja...

to siĂŞ przynajmniej ustosunkuj od cudzych przeznaczeĂą i zajmij siĂŞ swoim

ale mnie moje nie obchodzie bhaha jakie bĂŞdzie to bĂŞdzie a moÂże w sumie juÂż jest

Janneth, po niczyjej stronie nie opowiadam siĂŞ. Nikogo teÂż nie chcĂŞ oceniaĂŚ, ni osÂądzaĂŚ. Przeprosin zaÂś nie moÂżna wymuszaĂŚ, to powinno wypÂłyn¹Ì od samych zainteresowanych. JeÂśli ktoÂś nie czuje siĂŞ winnym, nie mi winĂŞ przypisywaĂŚ. To nie sÂą moje procesy wewnĂŞtrzne.  OsobiÂście nie czujĂŞ siĂŞ przez nikogo obraÂżona, choĂŚ zapewne trudno Ci to zrozumieĂŚ?
Jedno jest tu istotne, by przestaĂŚ z sobÂą walczyĂŚ, by zobaczyĂŚ w drugim bliÂźniego, nie wroga. NaprawdĂŞ warto …

Pozdrawiam  :)

Nie wywlekaj Janneth cytatĂłw ze Âśrodka dyskusji.

Jeœli chcesz naprawdê poj¹Ì przyczynê powstania nieporozumieù wszystkich,to nie ze œrodka informacji siê dodzukuj a pos³uchaj co Ci mówiê.

Post nr 300 w tym wÂątku wywoÂłaÂł awanturĂŞ i kto twierdzi,Âże jesst inaczej -zwyczajnie ma zÂłe intencje.

Post 300 i szybka moja reakcja -uwaÂżam bardzo wÂłaÂściwa w poÂście 304.

SkoĂączyÂłem na ten temat dyskusĂŞ,bo jeÂśli kogoÂś to w ogĂłle interesuje-to przed chwilÂą 100 procent wyjaÂśnienia w tej sprawie przedstawiÂłem.

Reszta poszÂła jak po maÂśle ale poczÂątek jest najbardziej chyba istotny-o co poszÂło.

Jeszcze raz tÂłumaczĂŞ.Mam ÂświadomoÂśc,Âże maÂło kogo to obchodzi ale skoro pewne sprawy sie wywleka(,gdy zainteresowani dawno siĂŞ juÂż uspokoili)-to wyjaÂśniam,choĂŚ to mi jÂątrzeniem poÂśmiarduje i sensu brania w tym udziaÂłu na ten moment nie wiidzĂŞ.

Post 300 jest kluczowy.

Drogi kotku, z tego co mi wiadomo wszyscy trzej uczestnicy niefortunnych epitetĂłw otrzymali po -1pf, w tym rĂłwnieÂż PHIRIOORI, choĂŚ nie jest wymieniony w prĂŞgierzu.

AleÂż post 300 jest przedrukiem postu Phi, ktĂłry Ci nie przeszkadzaÂł.
Nie zapominaj, ¿e popisa³eœ siê jeszcze inn¹ "wspania³¹" reakcj¹: wyzywaj¹c mnie od wszy, gnid i ka³owca - tego te¿ siê wyprzesz? Czy inni maj¹ braÌ z Ciebie przyk³ad w u¿ywaniu zwrotów? Czy je¿eli z kimœ siê nie zgadzam mam u¿ywaÌ takiego s³ownictwa jak Ty?
Tak, masz racjê - pocz¹tek jest jak najbardziej istotny - pocz¹tkiem by³ post Phi - wszak jego s³ów u¿y³em, ale jakoœ nie dopuszczasz tego do wiadomoœci.

Ponosisz teraz konsekwencje w³asnych s³ów i hipokryzji.

Ja PHIRIOORI w tej dyskusji nie widziaÂłem,wiĂŞc za co punkcik mu ujĂŞto?

Wiem za co.

KtoÂś zagmatwaÂł tak sprawĂŞ,Âże nikomu siĂŞ nie chciaÂło prawdy dociec-skÂąd ten konflikt.

Za obecnoÂśc punkcik mu siĂŞ dostaÂł.

Artqu.

Ja takiego postu PHI nie odhaczyÂłem na tym forum.

Trzeba byÂło go cytujÂąc zaznaczyĂŚ,Âże jest to cytat.

JeÂśli tego nie zrobiÂłeÂś-to oznacza czysta prowokacjĂŞ.

Na codzieĂą w postach kogoÂś cytujesz i cytaty wraz z opisem w ramce sie drukujÂą.

Tu widziaÂłem tylko cytat TwĂłj.

Innego postu o tej treÂści a autorstwa PHI nie widziaÂłem,wiĂŞc jeÂśli tak siĂŞ staÂło,Âże coÂś naknociÂłem,to przepraszam i wycofaĂŚ siĂŞ ze wszystkiego chciaÂłbym,byÂście sÂłowa me-jako w gniewie powiedziane przebaczyli.
Ale w takim razie troszkê Twojej winy by³o,bo wci¹gn¹³eœ mnie w pu³apkê.
 

Albo udajesz albo naprawdĂŞ wykazujesz siĂŞ wybitnÂą wybiĂłrczoÂściÂą postrzegania. SÂłowa ktĂłre tak oburzyÂły CiĂŞ w moim poÂście [epitety, okreÂślenia] byÂły Âżywce wziĂŞte z postu Phi. UÂżyte celem unaocznienia i udowodnienia stronniczych i hipokryzyjnych postaw co niektĂłrych forumowiczĂłw - w tym i Ciebie. ZostaÂło to wyjaÂśnione przeze mnie w nastĂŞpnym moim poÂście. Czytaj chÂłopcze, czytaj.

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4634.msg53936#msg53936

za wymyÂślenie tej sentencji, ktĂłra przeszÂła w tempie ekspresowym do historii..
Po za tym, gdyby nie watek "Kary, bany, ostrzeÂżenia..." to ani jednego obraÂźliwego posta bym nie zauwaÂżyÂła.

Raczej powinniÂście byĂŚ zadowoleni, ze sprawnej pracy moderatorĂłw a nie narzekaĂŚ Âże ta sprzeczka zniknĂŞÂła tak szybko jak siĂŞ pojawiÂła.  ::)


Po za tym Kot, atrequ zaprasza cie na forumowy chat. MoÂże tam wyjaÂśnicie sobie ostatnie animozje?
Codziennie miedzy 20-22 ;)

Arteq :) Niestety prawda jest taka ,Âże gdyby nie Twoja prowokacja to nie byÂło by sprawy.

Niestety Kocie Twoja reakcja nie byÂła do koĂąca przemyÂślana ,niepotrzebne byÂły te gnidy i wszy ( tak nie moÂżna ,sam byÂł byÂś wkurzony)i wtedy nie byÂło by  siĂŞ czego czepiaĂŚ.

Nie wiem do tej pory gdzie u¿yty tekst przez PHI zosta³ ale z powy¿szego linka od Enigmy widzê,¿e kolega PHI w tym tekœcie mrugnó³by³ oczkiem lewym,co znaczenie swoje ma.

W twoim tekÂście tego oczka juÂż nie puszczasz,co oznacza ,Âże wypowiedÂź Twoja ma na serio byĂŚ traktowana.

Nie powinieneÂś niezauwaÂżyĂŚ tej drobnej i chyba celowo pominiĂŞtej buÂźki z oczkiem.

Tak,Âże cytat od kolegi wziĂŞty nie jest Zywcem,bo te drobne znaczki-tak,jak sÂłowa napisane-duÂże znaczenie maja.
Gdybyœ mrugn¹³ oczkiem,jak kolega PHI to zrobi³-moja reakcja nie by³aby zapewne tak stanowcza chyba.

Zgadza siĂŞ Chanell, gdyby nie moja prowokacja to nie byÂłoby jakiejkolwiek sprawy - na post Phi nikt nie zareagowaÂłby, a wielu hipokrytĂłw z forum nadal przekonywaÂłoby nas, Âże sÂą bezstronni i sprawiedliwi w ocenach/postrzeganiu.

Kocie, mrugniĂŞcie usprawiedliwia? MrugniĂŞcie byÂło przed wyzwiskami. Czy chcesz powiedzieĂŚ, Âże gdy ktoÂś zwyzywa CiĂŞ np. od gÂłupkĂłw, debili i umieÂści w poÂście mrugniĂŞcie to uznasz Âże nic siĂŞ nie staÂło?

rzekÂła..

rzekÂła wesz do gnidy
maÂłe jesteÂś dzieciĂŞ
owalne, wszak nie jajogÂłowe
i myÂśli Twoje bezrozumne, pÂłowe

pamiĂŞtaj zatem, co winny pamiĂŞtaĂŚ wszystkie
choĂŚby i na gÂłowie papieskiej  - gnidy

tam gdzie ciĂŞ nie proszÂą
nie pchaj siĂŞ nigdy!



 ;D ;D ;D

Koliberku, tu juÂż nawet wszy z krĂłlewskiej, nie tylko papieskiej  gÂłowy nie pomogÂą …
Czort jeden wie, co tu siĂŞ wyprawia!  ???

JesteÂś sam sobie winien za to,Âże teksty Twoje bardziej cenzurowane sÂą byĂŚ moÂże o innych forumowiczĂłw.

Sam do tego dopuÂściÂłeÂś,bo nagminnie lubisz byĂŚ cenzorem,wiĂŞc cenzurowany silniej jesteÂś.

Ja naprawdĂŞ nie czytaÂłem tego postu PHI,bo zorientowaÂłbym siĂŞ w Twojej akcji.

A Ty u¿y³eœ go podstêpnie-chc¹c dowieœÌ,¿e niesprawiedliwie jesteœ oceniany.

MoÂże miaÂłeÂś dobry plan ale nie byÂł on dopracowany aby z sukcesem czegoÂś dowieÂśc.

Nie dowiodÂłeÂś tego,Âże CiĂŞ inaczej niÂż innych oceniam,bo wpadlem co prawda w zastawione sidÂła ale

nie stworzyÂłeÂś jednakowych warunkĂłw do dokonania oceny.

Raz,¿e nie czyta³em postu kolegi PHI a dwa-on mrugn¹³ przy wypowiedzi swojej okiem a Ty niestety

nie-wiĂŞc nie byÂło to zdanie z przymruÂżeniem oka wypowiedziane. :) :)

Ptaku!

gdyby czort wiedziaÂł
to by w piekle -
niejeden juÂż siedziaÂł

lecz on roboty rĂŞce peÂłne ma
wszak niejedno forum obsÂłuÂżyĂŚ trza!

tu siĂŞ "tÂłukÂą", tam siĂŞ ÂżrÂą
raz ÂżeÂś downem, potem wszÂą

a i gnidÂą na dodatek -
siê zasmuci³ ró¿y p³atek ;)

ptakom dzioby aÂż opadÂły
pogÂłupiaÂły wszystkie diabÂły!


 >:D

JeÂśli chodzi o mrugniĂŞcie-to usprawiedliwia sprawĂŞ,bo to jako Âżart ja przynajmniej odnoszĂŞ.

To,¿e w po³owie zdania jest mrugane-oznacza w/g mnie nastrój autora na ¿artobliwoœÌ skierowany.

Ja nie uwaÂżam PHIRIOORIEGO za rozchwianego emocjonalnie czÂłowieka,ktĂłry w poÂłowie zdania euforiÂą emanuje a pod koniec zieje nienawiÂściÂą do otoczenia. :) :)

Bez przesadyzmu.

tak jest, bo Phiriori równy goœÌ!
widzi prawdĂŞ On na wskroÂś -
macki rzuca on na ego - jeÂśli masz je
to obrazisz siĂŞ kolego!

jeÂśliÂś wolny, to uÂśmiechniesz siĂŞ wesoÂło
i popatrzysz jakieÂż jemu w gÂłowie KOÂŁO, :)

Mrugn¹³, czy nie mrugn¹³,
Oto jest pytanie …

A przez tĂŞ awanturĂŞ zapomniaÂłam nakarmiĂŚ kota koleÂżanki, ktĂłra jest w Egipcie …
Qrcze, muszĂŞ zjechaĂŚ na pierwsze piĂŞtro do kota gÂłodnego!

W odniesieniu do Twojej powyÂższej wypowiedzi zapytam CiĂŞ ponownie i proszĂŞ o odpowiedÂź i zapamiĂŞtanie jej.
Czy nie bĂŞdziesz uwaÂżaÂł za karygodne i tym samym wnosiÂł zaÂżaleĂą gdy ktoÂś CiĂŞ zwyzywa ale umieÂści w poscie mrugniĂŞcie? ProszĂŞ o jednoznacznÂą i krĂłtkÂą odpowiedÂź.

Na bezrybiu i rak ryba.

Na tym forum nie ma szans na spokoj i dobra atmosfere. Jest nas pare osob, a slyszy sie o grupach, stronnictwach ,kolezenstwie itp.
Czy nie jest w koncu czas na zakonczenie tych ciaglych awantur. To co sie dzieje na naszym forum, powstalo
w ciagu dlugiego czasu. To nie jest skutkiem otatniego zatargu. Jedno jest pewne, ze klutnia nie dojdziemy do niczego to nie jest prawidlowa droga. Wybaczeniami, slownymi przeprosinami- to tez nie jest prawidlowa droga.
PROPONUJE zakonczenie  tej calej przykrej sytuacji. Niech nie bedzie tu wiecej winnych i niewinnych, kazdy
bez wyjatku swoja cegielke tu dolozyl. Rozpocznijmy poprostu normalne zycie na forum, nie bedzie to latwe, jednak mysle ze mozliwe. Postarajmy sie o dobra atmosfere , kontrolujmy nasze wypowiedzi. Nasze codzienne zycie nie jest latwe, ten czas ktory spedzamy na forum powinien nam troche radosci i odprezenia
przyniesc. Postarajmy sie wszyscy aby jutro bylo dla nas wszystkich bardziej sloneczne na tym forum.
Prosze, przemyslcie ta cala sytuacje.
Jestescie wszyscy mili mojemu sercu, pozdrawiam Was serdecznie . Rafaela z aniolami zgody i radosci.

Rafaelo, aniele Ty nasz
mrugnij i Ty choĂŚ troszeczkĂŞ
humorem przesuĂą -
tĂŞ sztywnÂą poprzeczkĂŞ! ;)

zamiast koty poÂżreĂŚ Ptaka, to On  karmiĂŚ je lata,
bo jakaÂś pani w Egipcie siedzi w pobliÂżu Zachara
co wszystkim pokazaÂł figĂŞ i o nowe wykopy wcale siĂŞ nie stara!

ale caÂłkiem osobna to rzecz, jeÂśli wierzysz,
iÂż na jedno zaklĂŞcie spory pĂłjdÂą precz
niech siĂŞ rzeczy naturalnie dziejÂą -
przy zdrowej jednak kontroli - miejmy nadziejĂŞ!

Ptak kotom dogadza
jaki z tego moraÂł ?
iÂż czasem odwrĂłcenie rĂłl
i mi³oœÌ do wroga -
tym bardziej uskrzydla i odmÂładza!



 :D :D :)

Dozucam  wszystkim garsc przepieknych gwiazdek i zycze spokojnej bajkowej nocki.
Wasza Rafaela.

A to ci Rafaela szaÂławiÂła
garœÌ gwiazdek piêknych nam rzuci³a

wielce ona dla nas miÂła! :)

wezmĂŞ sobie ja troszeczkĂŞ
i po³o¿ê pod g³óweczkê

co by dobrze mi siĂŞ ÂśniÂło
jak Ptak taĂączy z koliberkiem
z Artqkiem Kiara -
bije brawa caÂła wiara!

a Phiriori tak po kole
rzecze: Kocie mĂłj sokole :D

Kot: co teÂż Ci siĂŞ Âśni -
ja nie jestem ten Vall Dee!

bo porz¹dny ze mnie goœÌ
czyÂżby zwÂątpiÂł tutaj ktoÂś?

i do taĂąca Janneth proszĂŞ
co, odmawia? Do Dariusza
skargĂŞ wnoszĂŞ!

Dariusz na to: zgoda, zgoda
i w imieniu wszystkich, wszystkim rĂŞkĂŞ poda!


 :) :) :)

Jeœli zwyzywa,to mrugniêcie bêdzie chyba takim tikiem-bo jedno z drugim siê nie ³¹czy.

Albo od wariata taki tekst by musiaÂł byĂŚ.

JeÂśli w "cztery oczy"do siebie piszemy,to nie wyobraÂżam sobie aby w Âżarcie kogoÂś zwyzywaĂŚ.

Takich ÂżartĂłw siĂŞ nie stosuje-ja przynajmniej nie mam takiego poczucia Humoru aby coÂś takiego komuÂś zrobiĂŚ.
Ale jednoczeÂśnie nie uwaÂżam aby tekst PHIRIORIEGO nazwaĂŚ zwyzywaniem niezaleÂżnie od tego znaczka.
Tu nie ma zwyzywania.
Tu jest coÂś obraÂźliwego i ten znaczek to tonuje,bo bez niego mogÂłoby to kogoÂś urazic.
Ale w takim wykonaniu-ja to jako Âżarcik przyjmujĂŞ i kwita.
Zwyzywanie-ja pojmuje,jako sponiewieranie sÂłowne kogoÂś-bardzo dotkliwymi epitetami.
Tu tego nie ma. :) :)

Nie ma? PrzecieÂż o dokÂładnie te same sÂłowa miaÂłeÂś do mnie pretensjĂŞ, wskazaÂłeÂś na nie jako na pogardĂŞ, naÂśmiewanie. Phi zwyzywaÂł ludzi kierujÂących siĂŞ BibliÂą. Zdecyduj siĂŞ w koĂącu na jeden punkt widzenia - chyba, Âże po prostu nie potrafisz byĂŚ konsekwentny i obiektywny. W takiej sytuacji prĂłba rozsÂądnej i konkretnej rozmowy z TobÂą zawsze przyniesie fiasko. Nie potrafisz dochowaĂŚ postawy ktĂłrÂą sam nakazujesz innym.

Na pytanie teÂż nie raczyÂłeÂś jednoznacznie odpowiedzieĂŚ - jak rozumiem po prostu zostawiasz sobie furtkĂŞ by mĂłc kogoÂś wyreklamowaĂŚ gdy dosunie osobie ktĂłrej jesteÂś niechĂŞtny, a jednoczeÂśnie mĂłc siĂŞ oburzaĂŚ gdy to samo spotkaÂłoby Ciebie.

JuÂż kiedyÂś pisaÂłem - gdy masz 14-15 lat - jeszcze moÂżna to prĂłbowaĂŚ tÂłumaczyĂŚ, jeÂżeli wiĂŞcej nie Âświadczy to dobrze o jakoÂści charakteru.

DziwiĂŞ siĂŞ, Âże jest tu tyle oburzenia...?

Przecie¿ ktoœ, kto tworzy destrukcjê musi siê liczyÌ na wyniki swojej dzia³alnoœci w postaci odzewu. Jak go nie opluj¹, to dadz¹ w mordê, a jak nie dadz¹, to wystawi¹ na poœmiewisko. Ktoœ, kto nie liczy siê z cudzymi uczuciami, atakuje dla zaspokojenia swoich pseudo intelektualnych wy¿szych racji (czytaj EGO), doszukiwania siê w innych swoich przeciwników, nie mo¿e liczyÌ na litoœÌ ::)



Pozdrawiam - Thotal :)

Ja rowniez chcialabym dolozyc troszeczke od siebie.Fajnie kiedys Janneth powiedziala  "... nauczmy sie siebie tolerowac..."
Uwazam, ze miala racje.Zastanowmy sie czy to forum jest po to zebysmy wciagali sie w zasadzki.Udowadniali jeden drugiemu kto maracje i dlaczego?
Obrzucali blotem, tylko dlatego iz chcemy udowodnic , ze to My  (Ego) mamy racje?!
Mysle, ze kazdy z Nas jest dorosly, chociaz czasami mam sporo watpliwosci czytajac te slowne potyczki, ktore do niczego nie prowadza.Usmiechnijmy sie zycie i swiat sa piekne.Milusiego dzionka - Ela

   Witajcie kochani. Mamy dzisiaj mrozny poniedzialek 8 lutego . Jeszcze raz czytalam  caly temat
"Wyraz siebie" i mysle ze po tak goracej niedzieli dzisiaj damy sobie wszyscy szanse na nowy poczatek.
Pomyslalam sobie ze ten temat "Wyraz siebie" noze byc bardzo interesujacym tematem o kazdym z nas
z dobrymi cieplymi energiami. Zycze wszystkim slicznego, spokojnego dnia. Rafaela.

Myœlê, ¿e zawsze dobrze jest wykazaÌ siê przynajmniej prób¹ zrozumienia innych. Natomiast pewnych s³ów/zachowaù tolerowaÌ siê nie powinno. Uwa¿am, ¿e im wyraŸniej, dobitniej i konsekwentniej to powiemy tym mniejsze bêdzie pole aby dochodzi³o do wyzwisk i l¿enia, pomiatania. Gdy bêdziemy przejawiali taka postawê nikt nie bêdzie musia³ broniÌ godnoœci i dochodziÌ sprawiedliwoœci t¹ drog¹ jak w tym w¹tku. Na forum mamy po prostu to na co pozwalamy, przymykanie oczu na cykliczne wystêpki - pomawianie, potwarze, wyzwiska, l¿enie czy te¿ liczne usprawiedliwianie takich zachowaù w przypadku niektórych forumowiczów - i stronniczoœÌ prowadzi do poczucia bezkarnoœci i ba³aganu czego obraz jest widoczny. Swoim zachowaniem - t¹ prowokacj¹ i komentarzami - chcia³em Wam to unaoczniÌ, myœlê i mam nadziejê, ¿e pomimo negatywów zwi¹zanych z przepychankami ca³a sytuacja w koùcowym rozrachunku poprawi jakoœÌ forum, sk³oni do przemyœleù.
Po prostu nie dopuszczajmy do patologicznego zachowania którego nie chcielibyœmy doœwiadczyÌ na w³asnej skórze. Nie przymykajmy oczu na wyzwyanie i k³amstwa kierowane do osób za którymi nie przepadamy - reagujumy jakby dotyka³y one naszych przyjació³ lub nas samych. Nie jest tajemnic¹, ¿e w wielu sprawach nie zgadza³em siê np. z Kiar¹ czy 718, dochodzi³o pomiêdzy nami do ostrych dyskusji, lecz nie przeszkadza³o mi to aby zwróciÌ komuœ uwagê gdy ich oczernia³ b¹dŸ wyzywa³.

Artqu, spójrz w lustro, zastanów siê nad sob¹ i zrozum ca³¹ zaistnia³¹ sytuacjê.
PrzecieÂż Twoje nĂŞkanie przeciwnikĂłw daÂło efekt dzisiejszego zamieszania, to co siĂŞ staÂło jest wynikiem caÂłej Twojej dziaÂłalnoÂści - juÂż paruletniej. PisaÂłem Ci wielokrotnie, Âże taka postawa prowadzi tylko do destrukcji. Nie dziw siĂŞ, Âże dostaÂłeÂś to, na co sobie zapracowaÂłeÂś, nie obwiniaj i nie czuj siĂŞ poszkodowanym, bo moim zdaniem naleÂżaÂło Ci siĂŞ duÂżo wiĂŞcej...



Pozdrawiam - Thotal :)

Thotal kiedy trzeba w powagi uderza ton
myÂśli w klawiaturkĂŞ kÂładzie, bo Âżycia jest marynarzem!
w wielu portach (i portkach :D) goÂściÂł, widziaÂł kto kiedy pÂłacze i kiedy siĂŞ zÂłoÂści
a czasem go taki ogarnia Âśmiech, iÂż Âśmieje siĂŞ za trzech! :D

Brakuje nam Twego konceptu kolego,
sypnij Ty znowu humorem - bym ja
i reszta ferajny poÂśmiaÂła siĂŞ z tego.

JuÂż dawno nie skrzyÂło thotalnym dowcipem
gdzie czÂłowiek serce, duszĂŞ poleczyÂł
i chmury zÂłowrogie poprzeganiaÂł przy tym!


 :)

Thotal, przemyÂślaÂłem, stÂąd mĂłj post. Pozwolisz, Âże na kwestiĂŞ "nĂŞkania" bĂŞdĂŞ miaÂł nieco inny oglÂąd niÂż Ty. Co i za co mi siĂŞ naleÂżaÂło to naleÂżaÂło, o to nie pÂłaczĂŞ - pisaÂłem o tym, natomiast co "wspaniaÂłomyÂślnie" dostaÂłem w "prezencie" to teÂż trzeba zauwaÂżyĂŚ.
W nawi¹zaniu do Twojej wypowiedzi czekam w takim razie kiedy i innym przyznasz zaleg³¹ wyp³atê...

 Bardzo przepraszam - Czy My tu juz mozemy skonczyc ta dziecinade?!
Czy nie mozna przejsc do nastepnego dnie bez wyciagania tego co bylo z poprzedniego.Najzwyczjniej w swiecie skonczyc z tym ogonem ciagnacych sie meteorytow, raz na zawsze i zaczac tolerowac inne poglady innych tu osobnikow.Przeciez to juz zaczyna byc zenujace - ciagle powracanie.To tak jak z nie strawnoscia - po zjedzeniu czegos nie odpowiedniego Nam sie odbija.Sa super srodki Hepatil ziolowy jest dostepny i naprawde dziala.To naprawde wyglada na przedszkolakow zucajacych bumerang.A jak wiemy bumerang ma to do siebie , ze zawsze wraca.Prosze skonczmy juz te wywlekania tego co bylo.Zacznijmy nowy dzionek.Nie musimy sie kochac, ale chociaz Tolerujmy sie .Milusiego dzionka - Ela

NĂŞkanie mĂłwisz? Zatem spĂłjrz, chociaÂżby ma trzeciÂą stronĂŞ w wÂątku "Ech Cyganie". DotyczyÂło to tym razem Kiary. Sie tego uzbieraÂło. Tak siĂŞ skÂłada, Âże kaÂżda nasza najmniejsza gÂłupota, zjadliwostka itp. wraca zawsze rykoszetem, bÂądÂź jak bumerang, bez wzglĂŞdu na to ile zrobiliÂśmy ze sobÂą porzÂądku i wznieÂśliÂśmy siĂŞ na "wyÂższy poziom". OczywiÂście koliberka, niestety : to takÂże dotyczy. :(

Istotnie nie jesteÂś juÂż tym Arteqiem, ktĂłrym byÂłeÂś poprzednio i niejednokrotnie masz racjĂŞ i potrafisz to rzeczowo argumentowaĂŚ. Po coÂś siĂŞ tu wszyscy spotkaliÂśmy...Ale gdyby tak jeszcze wiĂŞcj  puÂściĂŚ na luz, Bracie MiÂły, to od czasu do czasu wspĂłlne sny nam wszystkim by siĂŞ ÂśniÂły.

Wiesz, co sobie myœlê? Otó¿, by³by z Ciebie niez³y poeta, a nie taki kleporymowanek jak koliberek. Wystarczy zacz¹Ì od zrymowania jednego s³owa, potem nastêpnego, a potem samo ju¿ idzie...No i zapisaÌ, to co sie naprawdê czuje.. i jak z górki, a czasem pod górkê, ale za to jaka frajda! :)

Na starym forum kilkanaÂście osĂłb zaczĂŞÂło rymowaĂŚ, choĂŚ nigdy nie pomyÂśleliby, Âże jest to moÂżliwe. A sprzyjaÂła temu atmosfera. Potrafimy wiĂŞcej, aniÂżeli nam siĂŞ wydaje...Zatem Artequ, Mistrzu czekam na TwĂłj tekÂścik jaki nowy! Poezja bardzo porzÂądkuje myÂśli. Uczy odpowiedzialnoÂści za sÂłowo. Jednym sÂłowem dyscyplinuje nas wewnĂŞtrznie i uczy dystansu.

Z serdecznym privietem:


koliberek33 ;)

Ps.
ElÂżbietko, symultanicznie pisaÂło nam sie nasze posty i obie o bumerangu. Ha, ciekawe. Pozdrowionka. :) :) :)

Dzien doberek koliberku Tobie rowniez sloneczka i przepieknych kolorowych dzionkow.A tak przy okazji Uwielbiam Twoje rymowanki.Milusiego dzionka - Ela

Ja tez. A z tymi gwiazdkami tez moze byc do poduszeczki. Caluski Rafaela

"NĂŞkanie mĂłwisz? Zatem spĂłjrz, chociaÂżby ma trzeciÂą stronĂŞ w wÂątku "Ech Cyganie". DotyczyÂło to tym razem Kiary. Sie tego uzbieraÂło. Tak siĂŞ skÂłada, Âże kaÂżda nasza najmniejsza gÂłupota, zjadliwostka itp. wraca zawsze rykoszetem, bÂądÂź jak bumerang, bez wzglĂŞdu na to ile zrobiliÂśmy ze sobÂą porzÂądku i wznieÂśliÂśmy siĂŞ na "wyÂższy poziom". OczywiÂście koliberka, niestety : to takÂże dotyczy. Smutny"
Koliberek33

A o co chodzi w tej wypowiedzi? bo cos nie bardzo zalapalam sens.

Kiara :) :)

To byÂł TwĂłj tekst Kiaro:

Ja wiem iz wyjscie z Egiptu Miriam i Mojzesza z ludem bylo w 1135 przed nasza era. Ze Mojzesz to nie Echnaton ,ale Mirjam to ta sama Energia wcielona co znana nam pod imieniem Nefertiti. Wiem iz Miriam umarla mlodao zabita strzala z luku, wiec mogla sie szybko wcielic urodzic jako nastepna kobieta. Natomiast Nefertiti przezyla 40 kilka lat. Ostatnia byla Wojna Trojanska i Chryzeida, ktora w sumie tezmarla mlodo, popelnila samobujstwo skaczac ze skaly do morza.
Nefertiti byla rytualnie zabita a jej cialo pocwiartowane rozrzucono po calym Egipcie. Ochydny rytual, dlatego nikt nigdy nie znajdzie jej miejsca pochowku. Symboliczny , tak musi byc z dzieckiem, bo byla w ostatnim etapie ciazy, miala urodzic jedynego syna.Zabito ja z dzieckiem i jej meza, wszystkich razem
Egiptolodze egipscy wiedza o tym jednak ta informacja nie jest publikowana na szeroka skale. Burzy obraz swietnosci XVIII dynastii.
No coz?

...a to Arteqa:

... a kojejnym jej wcieleniem jest... Kiara...  ;]   

...nie byÂło to przychylne stwierdzenie i ÂżaÂłujĂŞ, iÂż przytoczyĂŚ musiaÂłem...



Patrzcie!


patrzcie, no patrzcie - wskazujÂą
wszelkie znaki na niebie i ziemi
Âże Elki i Rafaelki zauroczone
koliberkami  poczciwemi ;)

co s³owo ze s³owem wi¹¿¹
by w¹tki przyciasne nieco odci¹¿yÌ

i choÌ(ptaki) mó¿d¿ek ma³y maj¹ i serduszka
na takie sÂłowa wydÂłuÂżyÂły im siĂŞ uszka.

to jak ziarenek przednich garœÌ -
zostaje z wdziêcznoœci dygn¹Ì i pazurkami braÌ....

 :D :D :D
`

a dobro i zÂło nie zawsze sa tym czym siĂŞ wydajÂą...
http://www.youtube.com/v/mqAXNOhGlpM&hl=pl_PL&fs=1&


The Muppet Show. Harry Belafonte - Day-O (Banana Boat Song)
http://]http://www.youtube.com/v/Euc9MMRtuSg&hl=pl_PL&fs=1&

No proszĂŞ, zdajesiĂŞ Âże prowodyr caÂłego zamieszania w ogĂłle siĂŞ nie przejmujĂŞ zawieruchÂą. PHIRIOORI nadal nie opuszcza dobry humor, btw Mapety mi siĂŞ nie ÂładujÂą.
Zdenerwowali sie tylko ci, ktĂłrzy dale siĂŞ sprowokowaĂŚ.

No, ale kaÂżdy ma prawo do swojego zdania. "Niech mowa wasza bĂŞdzie 'tak,tak/'nie,nie'. Co jest ponad to, pochodzi od zÂłego" ;)
Nie byÂło mnie dziÂś na czacie, bo byÂła awaria neta.

"To byÂł TwĂłj tekst  Kiaro:

Ja wiem iz wyjscie z Egiptu Miriam i Mojzesza z ludem bylo w 1135 przed nasza era. Ze Mojzesz to nie Echnaton ,ale Mirjam to ta sama Energia wcielona co znana nam pod imieniem Nefertiti. Wiem iz Miriam umarla mlodao zabita strzala z luku, wiec mogla sie szybko wcielic urodzic jako nastepna kobieta. Natomiast Nefertiti przezyla 40 kilka lat. Ostatnia byla Wojna Trojanska i Chryzeida, ktora w sumie tezmarla mlodo, popelnila samobujstwo skaczac ze skaly do morza.
Nefertiti byla rytualnie zabita a jej cialo pocwiartowane rozrzucono po calym Egipcie. Ochydny rytual, dlatego nikt nigdy nie znajdzie jej miejsca pochowku. Symboliczny , tak musi byc z dzieckiem, bo byla w ostatnim etapie ciazy, miala urodzic jedynego syna.Zabito ja z dzieckiem i jej meza, wszystkich razem
Egiptolodze egipscy wiedza o tym jednak ta informacja nie jest publikowana na szeroka skale. Burzy obraz swietnosci XVIII dynastii.
No coz?

...a to Arteqa:

... a kojejnym jej wcieleniem jest... Kiara...  ;]

...nie byÂło to przychylne stwierdzenie i ÂżaÂłujĂŞ, iÂż przytoczyĂŚ musiaÂłem..."

Nie ponosze zadnej odpowiedzialnosci za niczyje dywagacje na moj temat, niech sobie kazdy mysli co tylko chce to jego sprawa.
Co zasieje to zbierze , dziwic zbiorom wowczas sie nie trzeba.
Jednak dalej nie rozumie polaczenia tego z Cyganami. Nie pamietam gdzie jest ten post, czy w Cyganach?Wowczas byl by zwiazek.

Kiara :) :)

A to jest zawierucha jakas? ..to jak tysiÂąc lat temu. Zreszta nie czujĂŞ siĂŞ prowodyrem,ani prowokatorem. Naturalnie wyszÂło, zreszta - w nawiÂązaniu do Twojego.
Po prostu ja siĂŞ wyrazam bezpoÂśrednio i esencjonalnie.

Fiori, bardzo CiĂŞ lubiĂŞ...
ale przyznaj siê, ¿e da³eœ siê wci¹gn¹Ì w grê, której celem by³o "z¿arcie" Twojej energii.


Kopnij odemnie wampira...ja Ci póŸniej oddam ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

KtĂłrÂą grĂŞ masz na myÂśli?

Bo zdaje siĂŞ Âże zostaÂła zjedzona w caÂłkiem innej - a tamtej niemal nie spostrzegÂłem.

Pytanie kto ktĂłre postrzega

Thotal, ale¿ powiedz wprost: "przypuœÌ atak energetyczny".

o, widzĂŞ Âże po staremu... czyli od poprzednich mrzonek nic nowego... a 2012 siĂŞ zbliÂża wielkimi krokami... uf, uf, uf

Kiaro, pióra mi opad³y i na ten moment doœÌ wszelkich rymowanek i takich tam innych... Przepraszam, ¿e w ogóle poruszy³em tê kwestiê. WyraŸnie poda³em w¹tek : "Ech, Cyganie" i stronê trzeci¹. A nawet zada³em sobie trud i zacytowa³em. Ale doœÌ na tym. To wszystko niepotrzebne i bezsensowne. Spodziewa³em siê, ¿e b³yœniesz piórem i coœ ciekawego zrymujesz jak za dobrych czasów..., ale widaÌ powaga zaraŸliwa jest, i koliberka ju¿ zaczyna toczyÌ...

A wiĂŞc, pĂłki co adieu! WrĂłcĂŞ, gdy siĂŞ atmosfera oczyÂści nieco i rozweseli.

przed czy po grudniu 2012? :)

Ale w koÂło jest wesoÂło,
nie poddamy siĂŞ rosoÂłom,
gotowanych z ptasich piĂłr,
- jeden dziĂłb, to nie chĂłr... ;D



Pozdrawiam - Thotal :)

CiekawĂŞ, Âże dla wampirĂłw: "nie daĂŚ wypasaĂŚ siĂŞ pasoÂżytom na organiÂźmie" - to jak "atak energetyczny". A to tylko wyciskanie pryszcza.

Koliberu, dokonaÂłem odbioru ÂświeÂżo posprzÂątanych schodĂłw.. sÂą oczyszczone, ale nieco mokre.

Liber & Sylwia Grzeszczak "Nowe Szanse"
http://www.youtube.com/v/gwHZMD2aOFI

Nie wiem jak postrzegaj¹ œwiat wampiry. Natomiast ofensywa od defensywy siê ró¿ni i to bardzo. Chocia¿ s³yszy siê te¿ pogl¹dy, ¿e "najlepsz¹ obron¹ jest atak" - czy oto Ci chodzi w Twoim poœcie?

Phiriori!

Schody mam nadziejĂŞ wyschÂły
lecz jak rozumiem -
nie pĂłjdÂą po nich do "nieba" wszyscy!

:D :D :D

Za piosenkĂŞ siĂŞ dziĂŞkuje
sÂłucha sie teraz i kontempluje...


 ;)

Janneth,
WIELKA STRAÂŻNICZKA PORZÂĄDKU na forum dopuÂściÂła siĂŞ karygodnego czynu.
NagryzmoliÂła gniota i podpisaÂła go moim nickiem, a to jest OSZUSTWO!!!
WkÂłada w moje usta wyrazy, ktĂłrych nigdy nie wypowiedziaÂłem!!!
Sugeruje myœli, które nie nale¿¹ do mnie!!!


ÂŻÂądam odpowiednio surowej kary.
List o podobnej treÂści wysÂłaÂłem do Administracji



Pozdrawiam - Thotal :)

Jaka jest ró¿nica w treœci listów?

Nie nic, juÂż Phriori nic sie nie staÂło  :) Nie zaprzÂątaj sobie gÂłowy drobiazgami.

Thotal czy aby na pewno byÂły to zdania czy "wyrazy ktĂłrych nigdy nie wypowiedziaÂłeÂś"?...

Po ostatniej próbce móg³bym domniemywaÌ, ¿e w przypisywaniu forumowiczom autorstwa postów których nie napisali nie jest niczym zdro¿nym. Ba - wrêcz przeciwnie - reaguj¹c na takie "wk³adanie w usta" s³ów nigdy nie wypowiedzianych - zas³uguje siê na krytykê i okreœlenia mianem czepialskiego... Tak, tak chodzi o Kota i Kiarê i wmawianie mi s³ów autorstwa niejakiego lazara...
Nagle zaczyna to niektĂłrym dokuczaĂŚ? Hmmm... czyÂżby dlatego, Âże sytuacja ich dotyka? [w tym przypadku zdaje siĂŞ, Âże jednak zostaÂły wypowiedziane - Âże jest to zlepek cytatĂłw]. Kolejna odsÂłona hipokryzji w czystym wydaniu...

SkÂłamaÂłbym piszÂąc, Âże sytuacja mnie zaskoczyÂła.
ChwaÂła uduchowionym! ChwaÂła poskromicielom ego!

I kto agresjĂŞ nad miloÂśc do bliÂźniego promuje?
Lazar niech do klopa,jako temat zamkniĂŞty Âłeb zanurzy.
Teraz nam spokĂłj bardziej potrzebny,niÂźli zaczepki Twoje. :) ;)

Gdzie w moim poÂście widaĂŚ agresjĂŞ? Gdzie zaczepki? Unaocznienie faktĂłw tak nagle boli? Udowodnienie po raz kolejny tego co twierdzĂŞ w temacie panujÂącej na forum hipokryzji? Czy to moÂże proÂśba o konsekwencjĂŞ i obiektywizm nosi znamiona agresji? 

edit:
nieœmia³o siê zapytam - dlaczego Janneth dosta³a minusa za mniejsze przewinienie ni¿ to co Kotu i Kiarze usz³o p³azem? [uœciœlaj¹c: post Janneth by³ zlepkiem cytatów s³ów Thotala - fakt nie by³ jako ca³oœÌ jego autorstwa, w postach Lazara nie by³o ani jednego zdania mojego autorstwa]. Sk¹d kolejna stronniczoœÌ w ocenach i ostrze¿eniach - pytanie do Darka.

PrzesiÂąkniĂŞty jesteÂś tym-przypominajÂąc pewne sprawy dotyczÂące Ciebie. :) :)

Juz chyba raz wyjasnilismy sobie  to iz cokolwiek robie na innym forum , nie podlega to decyzjom  administracji tego forum.I nikt za moje blede domniemane  gdzies , nie ma  prawa karac mnie  tu.
To chyba proste i zrozumiale.
Dla scislosci zostales przezemnie przeproszony , niezaleznie od faktu czy jestes , czy nie Lazarem.

Ciagle sianie zametu i prowokowanie przez ciebie arteq ,  to nie jest tylko niegrzecznosc , to swiadoma dzialalnos usilujaca niszczyc tematyke dyskusji. W jakim celu? Wiesz sam.

Natomiast  Janneth, dokonala manipulacji wobec Thotala na tym forum i na tym forum podlega decyzji administracji.

Kiara :) :)

Kot wysnuÂł to pomĂłwienie NA TYM forum.
Co do Twojego postu Kiaro, to rozumiem, Âże na innym forum juÂż moÂżna kÂłamaĂŚ, byle nie daĂŚ siĂŞ zÂłapaĂŚ, a gdy nas na tym przyÂłapiÂą to wykrĂŞcamy siĂŞ innym forum i rozdzielnoÂściÂą - szkoda, Âże tego nie preferujesz w caÂłej rozciÂągÂłoÂści - np. gdy piszesz o wypowiedziach tutejszych uÂżytkownikĂłw na innych forach - patrz nawet kÂłamliwe uÂżycie mojego nicka na fÂżp i odsyÂłanie do moich wypowiedzi na innych forach. Widzisz Kiaro, udowadniam, Âże nie jesteÂś tak wspaniaÂła i nieskazitelnÂą osobÂą jak starsza siĂŞ nam tutaj wmawiaĂŚ. Inne forum, ok - inne forum - ale kÂłamstwo/oszczerstwo pozostaje kÂłamstwem niezaleÂżnie od miejsca wypowiedzenia.

Dla œcis³oœci - tak naprawdê przeprosi³aœ za niemo¿liwoœÌ udowodnienia, a nie za k³amstwo. I jak widaÌ powy¿ej Twoje poczucie kreowanej "nieomylnoœci" i "wspania³oœci" nadal nie pozwala przyznaÌ siê wprost i jednoznacznie do pomy³ki/k³amstwa - mówi o tym zapis "niezale¿nie od faktu jesteœ, czy nie".

Rozumiem, Âże wytykanie/udowadnianie hipokryzji, kÂłamstw, pomyÂłek gdy dotyczÂą Ciebie Kiaro raczysz nazywaĂŚ sianiem zamĂŞtu? ByĂŚ moÂże wywoÂływaĂŚ to zamĂŞt w przyglÂądajÂących siĂŞ forumowiczĂłw gdy z jednej strony wysÂłuchujÂą Twoich autopromocji, a z drugiej widzÂą wskazywane "rysy" i jawne sprzecznoÂści.
Kiaro, naprawdê nie wiem co siê legnie w Twojej g³ówce - dlatego proszê daruj sobie stwierdzenia w stylu "wiesz sam" - bo naprawdê nie wiem o co chodzi. Równie¿ z powodu, ¿e Twoje domys³y w temacie moich odczuÌ najczêœciej s¹ b³êdne. Je¿eli masz coœ do powiedzenia - wal œmia³o, bez niedomówieù. Chyba, ¿e maj¹ byÌ kolejn¹ barykad¹ za któr¹ bêdziesz mog³a siê schowaÌ gdy oka¿e siê, ¿e Twoje wizje, zapewnienia i odczucia oka¿¹ siê... delikatnie mówi¹c chybione.

Argument chybiony poniewa¿ - jak wykaza³em na pocz¹tku postu - Kot TUTAJ dopuœci³ siê oszczerstwa i nie otrzyma³ minusa. Wskaza³em na to i zapyta³em wprost Darka - dlaczego taka stronniczoœÌ w os¹dach/karach?

I jeszcze jedno pytanie Kiaro wobec Twojego powy¿szego stwierdzenia - czy je¿eli zajrzê na F¯P poruszê sprawê Twojej manipulacji polegaj¹cej na przypisywania s³ów lazara mojej osobie - dowodem jest wpisanie mojego nicka w nawias prze nicku "Lazar" i s³owa "na innym forum" - to dobrowolnie poddasz siê karze administracyjnej na F¯P? [tak jak wskazujesz zasadnoœÌ jej wobec Janneth na tym forum]. Mo¿emy liczyÌ na Twój obiektywizm i konsekwencjê w ocenach czynów?

AleÂś jadu se upuÂściÂł kolego.
PodsumujĂŞ krĂłtko-jesteÂś beznadziejny.
Nadu¿ywasz s³ów,którego znaczenia nie znasz.
Jadem nienawiÂści tryskasz na oÂślep.
Otrzymujesz w zamian dawkĂŞ wÂłaÂściwej Ci energii.
OdpuÂśc sobie,to wiĂŞcej zdrowia zachowasz.
Nikt siĂŞ tym co piszesz nie emocjonuje.
Nikt tego nie analizuje.
Kogo chcesz przekonaĂŚ o swojej niedoli?
Wszyscy wiedzÂą,jaki jesteÂś i nie sÂądzĂŞ abyÂś tanimi sztuczkami kogoÂś do siebie przybliÂżyÂł.
RĂłb porzÂądki od Siebie a spokĂłj bĂŞdzie. :) :)

Znowu chcesz przenosic sytuacje z tego forum na FZP i rzadac karania mnie za cos czego tam nie popelnilam.

Starasz sie udawadniac ludziom ich bledy , pomniejszac ich , jednak nie zdajesz sobie sprawy  z tego ze tak naprawde pomniejszasz sam siebie i na tym tle pokazujesz wlasna niedoskonalosc.

I to jest koniec mojej dyskusji w tym temacie.
Jezeli chcesz sobie udawadniac publicznie jaki Ty jestes wspanialy na tle innych  niedoskonalych ludzi, rob to nadal , Twoja sprawa.
Ja nigdy ale to nigdy nie napisalam o sobie iz jestem wspaniala , i bezbledna , nadal to podtrzymuje.
Zycie to sztuka  dochodzenia do doskonalosci przez dokonywanie korekt nie zas bezbledne kopiowanie wzorcow.

Kiara :) :)

Artur jesteÂś bardzo pamiĂŞtliwy i daleki od wybaczania bÂłedĂłw.Czyhasz aÂż ktoÂś siĂŞ potknie ,popeÂłni bÂład ,a potem upajasz siĂŞ tym bÂłedem do bĂłlu.
Tak nie moÂżna,przecieÂż doskonale wiesz Âże Pan Jezus uczyÂł Âże mamy wybaczaĂŚ ,a Ty ciagle to samo.

Kiaro, jak mo¿esz k³amliwie twierdziÌ, ¿e nie pope³ni³aœ? To co napisa³aœ: "Lazar [arteq]..." na f¿p to napisa³aœ i nie podlega to ¿adnej dyskusji - moge podaÌ cytat. Czy temu zaprzeczasz, ¿e pad³y w Twoim poœcie takie s³owa? Czy zale¿nie od forum zak³adasz ró¿ne maski?
I w zapytaniu poruszy³em sprawê, czy w konsekwencji wiernoœci swoim opiniom i poradom - "Janneth dokona³a manipulacji na tym forum..." zechcesz ponieœÌ konsekwencje [które wobec Janneth uwa¿asz za s³uszne] na TAMTYM forum tego co pope³ni³aœ na TAMTYM forum. Chyba to czytelne.
Rozumiem koniecznoœÌ "zakoĂączenia" dyskusji z Twojej strony - oczywiÂście nie mam zamiaru przymuszaĂŚ do kontynuacji, lecz po raz kolejny uciekasz gdy udowadnia Ci siĂŞ pomyÂłki/kÂłamstwa/hipokryzjĂŞ.  

Kiaro i proszê nie odwracaj kota ogonem pisz¹c, ¿e przejawiam chêci do publicznego kreowania siê na osobê doskona³¹. Przecie¿ wielokrotnie na tym forum zabiera³em g³os w dyskusji twierdz¹c - wbrew zapewnieniom licznych forumowiczów, tak¿e Twoich - ¿e cz³owiek jest osob¹ w pewnym stopniu u³omn¹. Pisa³em, ¿e nie uwa¿am cz³owieka za osobê bosk¹ [nie myliÌ ze stworzon¹ przez Boga], ba prosi³em o jakies konkrety, dowody z Waszej strony - nic nie otrzyma³em. Dlaczego wobec tego teraz œmiesz twierdziÌ, ¿e móg³bym kreowaÌ kogokolwiek z ludzi na oosobê doskona³¹?
Kiaro, wybacz - ale to Ty w³aœnie - raczysz wypisywac o sobie liczne wspania³oœci, np. o posiadanej wiedzy [udowadnia³em jej nietrafnoœÌ - np. upadek religii i innych rzeczy opartych na k³amstwie do koùca 2009 r., bycie socjologiem], o uduchowieniu i mi³oœci wobec innych [udowadnia³em pomówienia i oszczerstwa - bycie lazarem, bycie cz³onkiem bojówek]. Jestem po prostu za realnym przedstawianiem sytuacji. Problem wystêpuje gdy wykazujê po prostu rozbieznoœci pomiêdzy postawami deklarowanymi przez niektórych forumowiczów a postaw¹ realn¹.
Nie zaprzeczaÂłem rĂłwnieÂż i wÂłasnej uÂłomnoÂści i niedoskonaÂłoÂści, Âświadomy jestem swoich wad i nie zaprzeczam im. WiĂŞc Twoje zarzuty sÂą bezpodstawne.

edit:
Channel, mylisz siĂŞ. Nie czujĂŞ niechĂŞci do Kiary czy Kota za pomĂłwienia ktĂłrych siĂŞ dopuÂścili - wiĂŞc nie moÂże byĂŚ mowy o niewybaczeniu. Nie czuje nienawiÂści czy pogardy np. do 718 za wypowiedziane obelgi. Tym bardziej, Âże - jak pisaÂłem wbrew licznym opiniom - uwaÂżam czÂłowieka za istotĂŞ co jakiÂśczas potykajÂącÂą siĂŞ i upadajÂącÂą - mnie oczywiÂście tez to dotyczy. Sam czasmi proszÂąc o wybaczenie czy przepraszajÂąc nie mĂłgÂłbym go oczekiwaĂŚ gdy sam byÂłbym na nie zamkniĂŞty wobec innych. UwaÂżam natomist za nie fair gdy ktoÂś swoich potkniĂŞĂŚ siĂŞ wypiera lub ich konsekwencje/przyczynĂŞ chce zrzucaĂŚ na innych. To, Âże nie jestem dumny ze swoich pewnych zachowaĂą nie oznacza, Âże siĂŞ bĂŞde ich wypieraÂł czy udawaÂł, Âże siĂŞ nie wydarzyÂły. Racz zauwaÂżyĂŚ, Âże pewne zachowania wyciÂągam w przypadkach gdy ktoÂś za to samo cczego sam siĂŞ dopuÂściÂł [szczegĂłlnie wielokrotnie]piĂŞtnuje innych. WyciÂągam dowody gdy widzĂŞ hipokryzjĂŞ.

Mo¿e siê mylê,ok nie znam ciê osobiœcie.Nie przestanê siê jednak dziwiÌ i bulwersowaÌ ¿e to robisz ,bo sama nie potrafiê wytykaÌ komuœ b³edów,przynjmniej nie w kó³ko ,bo chyba raz wystarczy.To jest moje zdanie.:)

MyÂślĂŞ, Âże moje wytykanie bÂłedĂłw jest proporcjonalne do ich wypierania siĂŞ.
Oczywiœcie przyj¹³em do wiadomoœci Twoj¹ opiniê, pomyœlê.

Bardzo dziĂŞkujĂŞ,pozdrawiam i ÂżyczĂŞ miÂłego dnia :D

I ja rĂłwnieÂż ÂżyczĂŞ Wam moi drodzy miÂłego dnia.

Byœmy siê ju¿ nie k³ócili i co z³e z pamiêci wymazali w miarê ludzkich mo¿liwoœci oczywiœcie. :) ;)

Dzien doberek Wszystkim.Takie zachowanie naprawde bulwersuje.Przeciez to juz bylo.Dlaczego znowu to wyciagasz arteq?
Dlaczego dla Ciebie najwazniejsze jest karanie innych dla Twojego widzi misie.Naskakujesz na wybrane grono ludzi  chyba dla zasady znanej tylko Tobie.Prosze powiedz gdzie tu jest Tolerancja z Twojej strony w stosunku do innych?
Nie potrafisz zrozumiec tego, ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania.Nie jest istotnym, czy Twoja opinia bedzie taka sama czy tez odmienna.Przestac atakowac innych.Mowia, ze najpierw trzeba zaczac sprzatanie wlasnej zagrody.Zastanow sie czy aby napewno Ty juz to zrobiles.Daj spokoj innym.Zajmij sie soba.Kazdy z Nas ma prawo do zycia tak jak sobie to zaplanowalismy.Bez ingerencji z zewnatrz.Milusiego dzionka - Ela

Thotal, ty ju¿ sam dobrze wiesz, ile w moim poœcie by³o Twoich s³ów. W³aœciwie to wystarczy³o je jedynie pozlepiaÌ ³adnymi zwrotami i mia³eœ przygotowane profesjonalne podanie z za¿aleniami do admina (z takimi szczegó³ami, o jakich sam zapomnia³eœ). Nie doceni³eœ mojej pracy i wk³adu. Minusa dosta³am za podpisanie siê Twoim nickiem i Darek wyraŸnie zaznaczy³, ¿e gdybym tego nie zrobi³a b¹dŸ da³a do zrozumienia, ¿e to nie Twoje "podanie" (a swoj¹ drog¹ naprawdê ktoœ pos¹dzi³ by ciê o tak obiektywne spojrzenie na swoj¹ osobê? :D), to nie by³oby problemu. Wiêc nie uniewinniaj siê teraz, bo jestem w stanie podes³aÌ Ci linki, w których u¿y³eœ wszystkich tych sformu³owaù. Szczêœcie w nieszczêœciu, ¿e teraz nie mam du¿o na to czasu, ale jeœli bêdziesz siê dalej upiera³ przy swoim "wlepi³a mi w usta czyjeœ s³owa" to nie omieszkam Ci te czyjeœ s³owa wypunktowaÌ. Zderzenie z rzeczywistoœci¹ bêdzie bolesne, ale nie s¹dzê, ¿eby ciê to zmieni³o.

Arteq :) Ty to masz wyostrzone zmysÂły :D ZazdroszczĂŞ, bo o sprawie z Lazarem dawno juÂż zapomniaÂłam.

Nie mniej jednak wola³abym, ¿ebyœcie wszyscy o sprawie zapomnieli i ukrócili wszelkie k³ótnie. Nie chcia³abym, aby z mojej winy wywi¹za³a siê kolejna awantura, a ju¿ na pewno nie chcia³abym, ¿eby znowu ktoœ za coœ zosta³ ukarany.
Niech ta czarna seria siĂŞ na mnie skoĂączy.

Chyba juÂż dawno wszyscy zapomnieli o istnieniu jakiegoÂś tam lazara, gdzieÂśtam w internecie - ale nie arteq ;)
TrochĂŞ wyglÂąda mi to na wyrwanie ÂśpiÂącego spokojnie 'trupa z szafy' aby mieĂŚ czym kogo postraszyĂŚ.
A co do twierdzenia o 'stronniczoœÌ' to po ostatnich minusach, dla Janneth i Thotala ten argument traci racje bytu.

ZresztÂą przeglÂądajÂąc watek "kary, bany..." widzĂŞ Âże kot 'zapunktowaÂł' na rĂłwni z arteqiem wiec o co te haÂłasy, naprawdĂŞ trudno zrozumieĂŚ.

Elzbieto, cieszê siê, ¿e pomimo wczeœniejszych zapewnieù raczysz skierowaÌ do mnie kilka s³ów. Pozwolisz, ¿e siê do nich odniosê.
Dlaczego wyci¹gam? By udowodniÌ to o czym mówi³em - stronniczoœÌ ocen i rozliczeù postaw. Szkoda, ¿e to Ciê nie bulwersuje - bo mnie tak. Wyci¹gam bo sytuacja znowu zaistnia³a. Zasada o któr¹ pytasz jest ogólnie znana, lecz jak widzê niepopularna - rzetelnoœÌ i uczciwoœÌ, chocia¿ obiektywizm.
Ale¿ ja rozumiem, ¿e ka¿dy ma jakieœ swoje zdanie - staram siê je zrozumiec w³aœnie, staram siê wy³apaÌ uczciwe motywy których jednak nie zawsze potrafiê dostrzec - wtedy proszê o wyjasnienia. Zauwa¿, ¿e nie nakazujê jak dana osoba ma post¹piÌ - pytam dlaczego zachowa³a siê jak zachowa³a. Wyjasniam co uwa¿am za nie fair. Piszê dlaczego trudno mi to zrozumieÌ czy siê z tym pogodziÌ., odnosze do przyk³adów. To jest w³aœnie wyra¿anie mojej opini - a o wolnoœÌ opinii apelujesz, tak? Czy w takim razie mogê mieÌ swoj¹ któr¹ wyra¿am bez obelg, k³amstw czy wulgaryzmów?
Obawiam siĂŞ rĂłwnieÂż, Âże moja zagroda nigdy nie bĂŞdzie w stanie ktĂłrym by mnie w peÂłni usatysfakcjonowaÂł - zawsze bĂŞdzie coÂś do zrobienia.

                             
                         Siala baba mak, nie wiedziala jak
                         a dziad wiedzial nie powiedzial
                         a to bylo tak.
                       
                         Siala baba mak, nie wiedziala jak
                         a dziad wiedzial nie powiedzial
                         a to bylo tak
 
                         Siala baba mak, nie wiedziala jak
                         a dziad wiedzial nie powiedzial
                         a to bylo tak
 
i tak bez konca, to jest nadzwyczajne forum, nie ma drugiego takiego
a co najwazniejsze, bez tych ciaglych sfar, forum nie jest ciekawe
zalanczam komputer i od razu musze popatrzec kto jest w akcji
Super, genialnie , zupelnie jak by ktos rezyserowal.
Jak wesoly autobus. Pozdrawiam serdecznie wszystkich , dziekuje za codzienna mila rozrywke. Rafaela

ten temat jest beznadziejny... dÂługo siĂŞ powstrzymywaÂłem przed napisaniem tego...
bez urazy ale... w innych tematach piszecie bardzo m¹dre posty, jesteœcie nadzwyczaj elokwentni i okazujecie swoj¹ dojrza³oœÌ i bynajmniej nie ma w tym nic z³ego a ja nie piszê tego w przejawie jakiejkolwiek z³oœliwoœci, bo faktycznie tak jest... a tutaj niektórzy zachowuj¹ siê jak dzieci w piaskownicy.
Nie atakujcie mnie za to tylko zastanĂłwcie siĂŞ nad tym o czym napisaÂłem.... wszystkie te Wasze spory wynikajÂą zawsze z tego Âże kaÂżdy za wszelkÂą cenĂŞ stara siĂŞ byĂŚ mÂądrzejszy od innego. A wystarczy przecieÂż TYLKO nauczyĂŚ siĂŞ najnormalniej w Âświecie - rozmawiaĂŚ ;)

widaĂŚ mÂłody jeszcze jesteÂś... :]

To raczej pojĂŞcie wzglĂŞdne... a ja bynajmniej nie czujĂŞ siĂŞ mÂłodo ;) swojÂą drogÂą... co to ma do rzeczy? :>

???
Jeœli m³odoœÌ ma tak zbawienny wp³yw na otwarcie ludzkoœci, to "daj panie" wszystkim na powrotu do niej.
Z drugiej zaœ strony, skoro nie mamy ju¿ powrotu, a przysz³oœÌ i tak nale¿y do naszych latoroœli, wiêc jesteœmy na dobrej drodze.
Masz racjĂŞ Marek. ;)

Ciesz siê Szmerze m³odoœci¹,bo wiekszoœÌ ludzi na tym œwiecie wieku Ci zazdroœci.

Nie postarzaj siĂŞ i czuj siĂŞ mÂłodo,bo to szczĂŞscie jest najwiĂŞksze a nie ujma-jak wÂątpliwie

CiĂŞ "poucza" doÂświadczeniem swoim Marek. :) ;)

 

Ja oczywiÂście siĂŞ cieszĂŞ ale to w Âżaden sposĂłb nie wyjaÂśnia ani nie usprawiedliwia stanu jaki panuje w tym temacie.
Z Waszych wypowiedzi moÂżna poniekÂąd wywnioskowaĂŚ Âże "starsi" nie potrafiÂą siĂŞ dogadaĂŚ? Powinno byĂŚ przecieÂż inaczej... to z wiekiem czÂłowiek nabywa umiejĂŞtnoÂści, doÂświadczeĂą.
Poza tym co rozumiemy tutaj przez pojêcia "starszy", "m³odszy". Ja nie mam 10 lat a osoby, o których tutaj pisa³em, jak mniemam, nie maj¹ 70 lat. Taka ró¿nica by³aby znacz¹ca i móg³bym siê zastanowiÌ czy przypadkiem czegoœ po prostu jeszcze nie rozumiem...
A wracaj¹c do mojej "m³odoœci"... mam 24 wiosenki ale czujê siê starszy w porównaniu do moich rówieœników. I bynajmniej nie widzê w tym nic negatywnego, wrêcz przeciwnie. I chcia³bym byÌ jeszcze starszy i jeszcze starszy i starszy... i tu nie chodzi o stan fizyczny. Ile to frajdy cz³owiekowi sprawia uzmys³owienie sobie b³êdów jakie pope³nia³ w m³odoœci, pojêcie spraw, których wczeœniej nie rozumia³. Pod warunkiem ¿e umiemy to dostrzegaÌ i odpowiednio wykorzystywaÌ. I tutaj wiek nie ma wiêkszego znaczenia.
Albo umiemy siĂŞ uczyĂŚ albo nie... nawet jeÂśli ktoÂś teraz postĂŞpuje niewÂłaÂściwie to zawsze moÂże to dostrzec i to zmieniĂŚ/naprawiĂŚ. TO wÂłaÂśnie bym traktowaÂł jako wyznacznik "wieku" a nie to ile egzystujemy na tym Âświecie.

TakÂże to moje postarzanie siĂŞ sprawie Âże jestem baaardzo szczĂŞÂśliwy ;)

Aby w wÂątku nie robiĂŚ offa pozwolĂŞ sobie odpowiedzieĂŚ na zarzutu i opinie ElÂżbiety tautaj.


Jak ju¿ mówi³em wielokrotnie - nie mam nic przeciwko wyra¿aniu opinii na mój temat. El¿bieto, wielokrotnie stawia³aœ mi wiele zarzutów, lecz tak ogólnikowo - dlatego tyle samo razy prosi³em Ciê o konkretne cytaty moich wypowiedzi które piêtnujesz. Pozwoli³oby to na sprawdzenie na ile prawdziwe/mocne s¹ Twoje opinie. Grzecznie o to poprosi³em - nie raczy³aœ odpowiedzieÌ, natomiast nadal kontynuujesz swoje wywody. Jak to ma siê do apeli o argumentacjê? Dlaczego zarzucasz mi brak tolerancji na pogl¹dy innych - zobacz nawet na w³asnym przyk³adzie - nie zabraniam Ci w jakikolwiek sposób wyra¿aÌ opinii o mnie. Nie napadam na Ciebie bo s¹ one krytyczne - ci¹gle grzecznie proszê o sprecyzowanie i argumenty. Wiêc na jakiej podstawie twierdzisz, ¿e nie dopuszczam innego zdania - skoro robiê to nawet w kwestiach bezpoœrednio mnie dotycz¹cych? Kogo i w jaki sposób poni¿am za odmienne zdanie? Gdzie napisa³em np. "jesteœ g³upi bo w to wierzysz?" lub na proœbê na jakiej podstawie twierdzê, ¿e moim zdaniem ktoœ nie ma racji odpowiedzia³bym "bo tak". Minimum rzetelnoœci i szacunku w stosunku do ludzi z których opini¹ siê nie zgadzam wymaga abym j¹ uzasadni³ - robiê to. Czy obra¿aniem nazywasz zwrot "k³apaÌ dziobem" którego u¿y³em w stosunku do powtarzania przez Kiarê k³amstw, pomimo próœb o dowody? W³o¿y³a w usta katolików fa³szyw¹ doktrynê, fa³szywe oficjalne stanowisko - nie poda³ dowodów. Gdy ja zarzucam k³amstwo, to bez czekania na ¿¹danie przedstawiam dowody. Ona ich nie przedstawi³a ich - nie przeszkadza Ci oszczerstwo? WyraŸnie pisa³a o doktrynie - dlatego zarzuci³em jej k³amstwo, co innego gdyby napisa³a, ¿e taki a taki duchowny wtedy a wtedy wyrazi³ tak¹ a tak¹ opiniê. Opinia jednego z cz³onków, czy nawet pewnej grupy nie staje siê automatycznie doktryn¹, oficjalnymi wytycznymi. Potrafisz dostrzec ró¿nicê i na czym polega Kiary k³amstwo?
Dlaczego nagle zacz¹³ Ci przeszkadzaÌ "dziób"? Dlaczego nie by³aœ tym w ¿aden sposób oburzona gdy wczeœniej na tym forum pada³y takie okreœlenia z ust np. Enigmy? Sk¹d nagle minus za zwrot który wczeœniej nie budzi³ ¿adnych zastrze¿eù? Mo¿esz mi to wyjaœniÌ? Dlaczego nie widzia³em Twoich sprzeciwów, nie mówi¹c o oburzeniu gdy niejaki 718 wyklina³ wszystkich dooko³a? Dlaczego Kiara wtedy siê nie wypowiada³a? A dlatego, ¿e by³ jej sprzymierzeùcem w walce z chrzeœcijaùstwem/KK. Dlaczego wtedy nie widziano Waszego oburzenia skoro jesteœcie tak wra¿liwe [dla mnie przewra¿liwione] w kwestii poprawnoœci moich wypowiedzi, czy ogólnie u¿ywania pewnych s³ów?
Owszem, sprzeciwiam siê mocno i usztywniam stanowisko gdy w grê wchodzi oczernianie, k³amstwa - czy uwa¿asz, ¿e powinno siê na to przymykaÌ oko? Gdy uwa¿am, ¿e ktoœ k³amie, oczernia proszê wtedy o dowody - no i w wielu przypadkach siê zaczyna... To co pisze Kiara raczysz okreœlaÌ "wiedz¹" i uznajesz jej prawdziwoœÌ. Jedyne z czym mogê siê zgodziÌ to co najwy¿ej ¿e s¹ to jej przemyœlenia. To, ¿e wielokrotnie siê myli³a w tej swojej "wiedzy" ju¿ udowadnia³em, ponad wszelk¹ w¹tpliwoœÌ i zawsze mogê to przytoczyÌ. Dlaczego wobec tego odmawiasz mi mo¿liwoœci posiadania w³asnego zdania, które w wielu przypadkach jest inne niz Kiary? Dlaczego sama zdajesz siê robiÌ to co w innych usi³ujesz piêtnowaÌ?

El¿bieto, czy¿by Twoja stronniczoœÌ wynika³a z tego, ¿e Kiara jako "usi³uj¹ca" wykazywaÌ rzekome oszustwa KK upewnia Ciê, ¿e podjê³aœ s³uszn¹ decyzjê? Czy dziêki temu uzyskujesz wiêkszy spokój myœli/sumienia?

dziĂŞkujĂŞ.


WolnoœÌ myœli - tak, wolnoœÌ oszczerstw i k³amstw - nie.
CenzurĂŞ natomiast to Ty usiÂłowaÂłaÂś i nadal usiÂłujesz wprowadziĂŚ prĂłbujÂąc narzuciĂŚ kto, gdzie i po kim moÂże, a po kim nie moÂże pisaĂŚ.

Arteq a ja siĂŞ dziwie, Âże Kiara tak dÂługo wytrzymaÂła te twoje dogryzki i niegrzeczne przeÂśmiewki.

Pozdrawiam:)

zastanów siê czemu nie tylko Kiara El¿bieta czy Rafaela Cie tak odbiera, ja te¿ podobnie Cie odbieram, có¿ mo¿e cos w tym jest.........

To nie w "tym" coÂś jest, tylko "to coÂś"" siedzi w Artqu...
Codziennie zmusza go do nĂŞkania innych, nie pozwala mu spokojnie posiedzieĂŚ, Âżywi siĂŞ jego emocjami i emocjami tych, z ktĂłrymi kaÂże prowadziĂŚ wieczne wojny.
W zasadzie to mu wspó³czujê, bo jest obci¹¿ony niewidzialnym paso¿ytem, przed którym nie ma gdzie uciec.



Pozdrawiam - Thotal :)

Jest, i wiem co - nawet pisa³em o tym do El¿biety - post wy¿ej, oczywiœcie to przypuszczenia, lecz bardzo jest to prawdopodobne. Odnoœnie Ciebie pamiêtam, ¿e œmia³em dosyÌ stanowczo wyraziÌ swoje diametralnie ró¿ne od Twojego stanowisko w kwestii zabijania nienarodzonych dzieci. Zdajê sobie sprawê z pewnej bezpoœrednioœci w moich s³owach, zdajê sobie sprawê, ¿e pos³ugujê siê ironi¹ czy z³oœliwoœci¹. Wiem, ¿e nikt nie lubi wytykania mu b³êdów, a ju¿ stanowczo k³amstw - szczególnie osoba o przeroœniêtym ego, która jak powietrza potrzebuje poklasku i widowni uznaj¹cej j¹ za nieskaziteln¹. Przewra¿liwienie i to personalnie wybiórcze na s³owa w stylu "k³apaÌ dziobem" czy wrzask spowodowany zwróceniem siê po imieniu, œwiadczy o mocno ograniczonym dystansie do samego siebie i problemach emocjonalnych zwi¹zanych z postrzeganiem i ocen¹ w³asnej osoby - ró¿nic¹ pomiêdzy stanem rzeczywistym a autokreacj¹. Przemawia za tym rózniez postawa Kiary z dyskusjach z Leszkiem - jeszcze na poprzednim forum, gdy on oœmieli³ siê stanowczo sprzeciwiÌ wmawianym mu przez Kiarê inkarnacj¹ - zdaje siê Józefa. Narazi³ siê na lamenty, z³oœci Kiary bo tym samym udowadnia³ ,¿e jej "wiedza" jest chybiona. Dlatego móg³bym spokojnie odbic pi³eczkê i stwierdziÌ, ¿e Kiara zawsze tak reaguje - pokrzykiwaniami, lamentem o t³amszenie wypowiedzi gdy ktokolwiek poddaje w w¹tpliwoœÌ jej "wiedzê" i "wspania³oœÌ" - Leszek wszak furiatem nie by³. Jestem jednak spokojny bo wra¿liwoœÌ Kiary jest mocno wybiórcza - reaguje na te same s³owa wy³¹cznie gdy s³yszy z ust osób którym jest niechêtna [patrz: akceptacja i nawet obrona zachowaù 718, przy których "dziób" czy "k³apanie" to s³owne pieszczoty].

Dodaj jeszcze do tego grona Barbarax i Chanell. Czy w tym przypadku takze mam wyjaÂśniaĂŚ powody mocno widocznej niechĂŞci?

Wszyscy chyba zaÂłoÂżonÂą teczkĂŞ majÂą.

Sorki-prawie wszyscy. :) ;)

haki i teczki nie wychodzÂą z mody..;D

przecieÂż to nasza tradycja narodowa :))

Kocie ja napewno ;D

A ja jestem bardzo smutna. Tak bardzo, ze po przeczytaniu tego wszystkiego tutaj sama nie wiem co mam
myslec i robic. W spokoju jest madrosc i radosc. Pozdrawiam wszystkich Rafaela.

Nie zrównuj swojego 'k³apania dziobem' z moj¹ wypowiedzi¹ dotycz¹c¹ 'zamykania dzioba' bo pad³a ona w zupe³nie innym kontekœcie, wypowiadania siê w imieniu osób których siê nie reprezentuje. Ty posumowa³eœ styl czyjejœ wypowiedzi, ja natomiast zasugerowa³am czynnoœÌ.

Wiesz... "dziĂłb" pozostaje jednak "dziobem", no i to - nie wiem jakim cudem dostrzeganie przez niektĂłrych - obleÂśne przyrĂłwnanie do zwierzÂąt...  ;D  :o

Jak  zawsze to co arteq robi , mowi i pisze jest super dobre.Natomiast reszta zachowuje sie nie elegancko.A gdzie w tym wszystkim wolna wola?
Widac ciagle jej brakuje.Latwiej widziec cudze pod lasem jak swoje pod nosem - to jest typowe dla Naszego gatunku ludzkiego.Latwiej jest krytykowac innych , nizli zastanowic sie nad swoim postepowaniem.W wielu wypadkach to co jest proste jest nie do przyjecia.Dlatego  wiele osob nie potrafi zrozumiec tych, ktorzy sa uduchowieni.No coz - czas pokaze.Milego dzionka - Ela

I jak zwykle - konkretĂłw brak. WskaÂż ElÂżbieto konkretne przypadki na podstawie ktĂłrych wyraÂżasz takÂą opiniĂŞ.
ElÂżbieto, przejrzyj nieco na oczy - chcĂŞ aby dane zachowanie/sÂłowo zawsze byÂło oceniane w ten sam sposĂłb - "elegancko" bÂądÂź "nieelegancko", do podziaÂłu siĂŞ dostosujĂŞ.

Ale siĂŞ dziÂś uÂśmiaÂłem ;P
Kiara robi raban bo ktoœ ma inne zdanie od niej i nie boi siê go przedstawiÌ i uzasadniÌ (o zgrozo!). Uwa¿a, ¿e to cenzura (od kiedy to dyskusja merytoryczna i ró¿nica zdaù jest cenzur¹???). Ma weso³oœÌ szybko siê nie skoùczy, gdy¿ czytaj¹c jej posty uœmiecham siê do siebie i cieszê siê ¿e mieszka we Francji a co za tym idzie nie jestem nara¿ony na bycie œwiadkiem jej gwa³tów na jêzyku ojczystym w mowie ;P

Ja teÂż siĂŞ uÂśmiecham,bo jak zwykle nie rozumiesz Kiary.

Atreq, z ³aski swojej powstrzymaj swoje 'mieszactwo' Doskonale wiesz ¿e to samo s³owo mo¿na u¿yÌ bardzo ró¿nym kontekœcie. Domagaj¹c siê karania za dane 's³owo' popadamy w przesadê. Moderator jesli nie rozpatrzy trgo kontekstu wypowiedzi, móg³by byÌ zast¹piony przez automat - czy o to ci chodzi?

WyraŸnie stoi "zachowanie/s³owo". Pod zachowanie mozna podpi¹Ì kontekst o który Ci chodzi. Pod s³owo - konkretne s³owo np. wulgaryzm.
Teraz dobrze?

arteq - smieszy Mnie Twoje spojrzenie, ale to nie Moje stanowisko, aby Ciebie strofowac, upominac.Ty widzisz i rozumiesz to co Twoj rozum pozwala Tobie na to.Kiara jet bardziej uduchowiona jak moze wiekszos z Nas na tym forum nie moze( Ona jest bardziej uduchowiona.)Duzo czasu milelo zanim Ja moglam powiedziec , ze wiem o czym Kiara mowi.Teraz bardzo wiem o czym Kiara mowi.Bardzo rozumiem to o czym ta specjalna duszyczka rozwza.Tak  - jezeli ktokolwiel sie zapyta to faktycznie ma racje.Arteq - masz prwo do wlasnego zdania i wlasnych opini.Pamietaj jednak to ze Ja osobiscie nie pozwole na szkalowanie Kiary.To jest rowniez Moje prawo do tegp co bede robila.I z dniem dzisiejszym  zaczniemy ciekawe dyskusje.Ja mam takie samo prawo jak TY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szkoda,  ze nie Jestesmy po tej samej stronie.No coz Kiara nie jest sama.Nawet w sytuacji takiej , ze nie spodzewa sie zadnej pomocy.Wiecie, Kiara nie potrzebuje zadnej pomocy od nikogo z Nas.Ona jest poprostu WIELKA.Kiara - Chyle Ci czola - poniewaz dla MNie Naprawde Jestes Wielka.TYlko teraz juz wiem Dlaczego.Dziekuje Ci z Calego Serduszka.Kocham Ciebie i tych, ktorzy chca byc Kochani.Milusiego Dzionka _ Ela
P.S.
Pozdrawiam i mowie,ze Kocham tych moich kochanych przyjaciol z tego for4um - Ela


Darku przepraszam scal posty                                 Ja scaliÂłam. Janneth.
dzieki bardzo
Arteq - od dzisiaj bedziesz tanczyl ze Mna - czy tego chcesz czy tez nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jezeli myslisz, ze Jestes tym jednym jedynym, ktory stara sie ponizyc, zgnusnic i zniewolic ludzi na tym forum,. tylko dlatego,ze sa innego zdania jak Ty - ok.
Od dzisiaj zaczniemy Nasze potyczki.Milego dzionka - Ela

ElÂżbieto, aleÂż dlaczego nie miaÂłabyÂś mieĂŚ takich praw jak ja? Kto Ci ich odmawia? TwĂłj osa Kiary to TwĂłj osÂąd - masz do tego caÂłkowite prawo. Natomiast moje zapatrywania sÂą nieco inne - co rĂłwnieÂż artykuÂłowaÂłem i argumentowaÂłem i na tym aktualnie zakoĂączĂŞ ten wÂątek. I cieszĂŞ siĂŞ, Âże nie dopuÂścisz do szykanowania Kiary, mam nadziejĂŞ, ze uda Ci siĂŞ takÂą postawĂŞ wypracowaĂŚ w stosunku do innych.
RĂłwnieÂż nie postrzegam pewnych stanowisk jako "stron barykady".

ElÂżbieto, wybacz ale jestem juÂż duÂżym chÂłopcem i sam wybieram sobie partnerĂłw do taĂąca. Dyskusji rĂłwnieÂż nie traktujĂŞ jako potyczek. JeÂżeli zechcesz dyskutowaĂŚ - bardzo chĂŞtnie, prosze o jedno - uÂżywaj argumentĂłw a nie suchych stwierdzeĂą i opinii, OK?

Jest rĂłwnieÂż coÂś takiego jak niedÂźwiedzia przysÂługa, czasami w euforii moÂżna wypowiedzieĂŚ o jedno sÂłowo za duÂżo...
Je¿eli coœ jeszcze mogê powiedzieÌ: czasami rzeczy s¹ zupe³nie innymi ni¿ mog³oby siê to wydawaÌ na pocz¹tku, czasami cena jest bardzo wysoka - niestety, wielu przekona³o siê o tym zbyt póŸno...

arteq - wiesz moja cierpilwos sie wykonczyla w stosunku do Ciebie.Nie mam nic przeciwko temu, ze masz inne zdanie jak Ja czy tez  Kiara.Ciagle Jej zazucasz wiecej jak powinienes.Wiec teraz Ja ma Ci do Zazucenia troszke.Tak na marginesie nauczyles Mnie do odrabiania lekcji, za co Ci bardzo dziekuje.
Teraz to sa lekcje dla Ciebie do odrobienia.Mam nadzieje,ze bedziesz w stanie je dobrze odrobic
post nr 57" czy religie przetrwaja "
post nr 87 "czy religie przetrwaja"
post nr 286 " Jezus - jak to z nim wÂłaÂściwie jest"
post nr 39 " WIEDZA TAJEMNA UKRYTA W OBRAZACH ."
Odpowiedz Mi ale szczerze dlaczego ciagle naskakujesz na Kiara.Wiesz Ona nawet nie wie, ze Ja sie osobiscie zajelam ta sprawa.Mam nadzieje, ze nie bedzie Miala Mi tego za zle.Czytalam stare forum i teraz juz wiem napewno,ze TY jestes Ksiedzem, ktory Broni KK.Masz takie prawo, ale zastanow sie czy Ty masz prawo nawet jako ksiadz oczerniac i dolowac ludzi za to , ze maja inne zdanie nizli ty i KK ma.Czekam na Twoje uduchowione spostrzezenia.Milusiego dzionka -Ela
Janneth mysle, ze mozesz pomoc arteq.Zacytowalas to w taki sposob, ze az milo.Milego dziona - Ela
Kiaro - Przepraszam,ale bede sie wypowiadac w zwiazku z Miloscia do Mego Ojca BOGA OJCA.Wiem Kiaro, ze Jestes Wielka i zawsze taka dla Mnie bedziesz. Amen - Ela

Elu bardzo dziekuje ci za wsparcie , nie warto droczyc sie z ludzmi , ktorych jedynym celem jest utrzymywanie klamstw i roli kk w dotychczasowym swietle ( czytaj mroku).

Tacy ludzie sa jak wampiry energetyczne oni  tworza awantury zeby pociagnac od innych energie.

Zignorowanie ich odbiera im szanse na doladowanie sie wyludzana energia , naprawde nie wazne kim sa fizycznie. Nie walcz prosze , walka zawsze jest strata.

Serdecznie pozdrawm.

Kiara :)

CzyÂżby Kiara ustanowiÂła Ciebie swoim peÂłnomocnikiem i zamierzaÂła rozmawiaĂŚ ze mnÂą prze Ciebie? To by nawet pasowaÂło do jej ostatniej deklaracji...
Powiedz mi na czym majÂą polegaĂŚ te lekcje, czego ode mnie oczekujesz w zwiÂązku z zamieszczonÂą listÂą?

No i lekcja do poprawki: nie jestem ksiĂŞdzem, ani zakonnikiem ani innego rodzaju duchownym katolickim - chociaÂż byÂły i takie przypuszczenia. Z forum rĂłwnieÂż dowiesz siĂŞ, Âże nie jestem rĂłwnieÂż bojĂłwkÂą KK, nie jestem socjologiem, nie jestem Lazarem...
Aktualnie w Polsce mamy noc...

Kiaro, kto kÂłamie to kÂłamie. A o mnie i podejÂściu moÂżesz przecieÂż doskonale wytÂłumaczyĂŚ ElÂżbiecie w rozmowach ktĂłre prowadzicie.

   Kochani, jeszcze raz prosze Wszystkich  z calego serca o spkoj. Atmosfera ciagle jest bardzo ciezka na naszym forum. Jesli bedzie sie tak dalej dzialo, a nie ma szans na spokoj to forum zostanie poprostu opuszczone przez ludzi.Juz dzisiaj wszyscy stwierdzaja beznadziejnosc sytuacji.
Mamy na forum osoby ktore pisza wspaniale, maja duzo do przekazania i robia tez dobra atmosfere, dopuscmy zgode i radosc na nasze forum, prosze.

                               Zgoda buduje, niezgoda rujnuje: jest to stare , bardzo stare powiedzenie, niech kazdy z tego powiedzenia wezmie  slowa ktore  mu najlepiej odpowiadaja.  Rafaela.

Ignorowanie jest najlepsze i dziwie Ci siĂŞ Kiaro,Âże tego nie robisz.

Olej wampira a energia Ci zostania.

NaleÂży siĂŞ jednak gÂłoÂśno i wyraÂźnie zapytaĂŚ Janneth,czy za ignorowanie kara jakaÂś nie poleci.

Przecie¿ Kiara MA SIÊ ROZLICZAÆ Z TEGO CO PISZE.

WYRAÂŹNIE DOSTAÂŁA TAKIE POLECENIE.

Ja to traktujĂŞ,jako MOLESTOWANIE,ale...

-Droga Janneth!! Czy mo¿emy ignorowaÌ,gdy ktoœ wyjasnieù od nas ¿¹da?

ProszĂŞ Ciebie o wyroczniĂŞ w tej sprawie. :) :)

Jest coœ takiego jak odpowiedzialnoœÌ za wypowiedziane s³owa. Wolnoœci¹ wypowiedzi i wyra¿ania opinii nie mo¿na usprawiedliwiaÌ przekazywania informacji nieprawdziwych i do tego krzywdz¹cych innych, szczególnie gdy takowe s¹ bezsprzeczne. Dopuszczam sytuacje gdy pomimo naszej dobrej woli zostaniemy wprowadzeni w b³¹d i w wyniku tego powtarzamy informacje fa³szywe. Jednak wtedy mo¿na po prostu powiedzieÌ: "czerpa³em z danego Ÿród³a, przykro mi, ¿e informacje okaza³y siê b³êdne i w wyniku tego rzuci³em niesprawiedliwy os¹d...". ByÌ mo¿e staje siê to problematyczne gdy za wszelk¹ cenê kreujemy siê na osobê nieomyln¹, lub z definicji zale¿y nam na pogr¹¿eniu kogoœ/czegoœ.

WÂłasnie Ty od tej odpowiedzialnoÂści siĂŞ wywijasz.

Nie odpisuj mi,bo gdzieÂś mam twoje teksty katolicko wampirzaste.

JeÂśli ma ktos dostĂŞp do egzorcysty-to proszĂŞ o wiadomoÂśc na PW.

Rafaelo na tym forum sa ludzie , ktorym zalezy bardzo na "rozlozeniu", zeby przestalo istniec i zeby nie pisano o rozwoju duchowosci i mocach tkwiacych w czlowieku.
Chodzi niektorym o pisanie peanow gloryfikujacych kk i jego jedyna racje. Naprawde nie jest istotne czemu ktos zaprzecza istotne jest to co jest efektem tych zaprzeczen.

Dlatego co niektore osoby z kazdego prawie tematu robia awanture , lub specjalnie zmienaja tok dyskusji odwracajac zagadnienie w inna strone. Jest to zwyczajne trolowanie , pisalam juz o tym wczesniej.
Cel? Blokada niewygodnej wiedzy.

Kocie , nikt  nie zmusi mnie do dyskutowania z kims z kim dyskutowac zwyczajnie nie chce.
Z kims , kto wlasne dobro przeklada ponad moje i usiluje mi je narzucic jako najlepsze dla mnie i innych.
Jest tyle osob na forum , iz osob tych sprawa jest znalezc sobie rozmowcow.

Kiara :) :)

ps. Kocie nie mozna czynic egzorcyzmow wbrew woli danej osoby , chyba ze jest to dziecko , lub ta osoba juz nie posluguje sie wlasna wola , wowczas prosi  o nia osoba jej bliska.

Zazwyczaj obce byty bytuja w czlowieku za jego przyzwoleniem , swiadomym , lub nie , ale przyzwoleniem. A jak wiesz wolnej woli niczyjej lamac nam nie wolno.
Skoro jest mu tak dobrze niech bedzie nadal , caly czas zmniejsza swoja energie zycia. Tylko...,  rok 2012 otworzy kazdemu dostep do korzystania z wlasnej energii ( wlasnie tej zdeponowanej w Graalu) i wowczas bedzie wielkie rozczarowanie , bo banki jako takie beda puste , a bank osobisty tez bedzie swiecil pustkami. Wiec jak zyc?

Ci , ktorzy nie beda posiadsali osobistego depozytu energii niezbednego do przejscia w IV wymiar niestety beda musieli odejsc z ziemi, urodza sie ponownie gdzies indziej , lub na ziemi w zaleznosci od osobistego rozwoju.
Ci , ktorzy beda posiadali niezbedny poziom energii przejda na Nowa Ziemie ( czytaj nowy wymiar ) i beda normalnie zyli korzystajac z wlasnej pracy dla siebie.
Jedynym systemem energetycznym ( bankiem energii tworczej) bedzie nasza osobista energiia z naszego "banku" Graala , kazdy bedzie dysponowal swoja , czyli ta , na ktora pracowal cale zycie.

Owszem , bedzie mozna nia obdarowac kogos , ale nikt nikomu nie bedzie jej kradl , ni podstepnie odbieral.

Zatem warto otrzezwiec i nie platac sie w awantury , bo to strata energii , ktora ogranicza nas bardzo.

Teraz mozesz zrozumiec dlaczego pojawiaja sie tacy ludzie , ktorzy oficjalnie i podstepnie prowokuja ludzi do pozbywania sie ich energii, bo chca za wszelka cene utrzymac dotychczasowy system , pozwalajacy im na utrzymanie swojej pozycji i blokujacy rozwoj ludzkosci.

Takich malych i duzych podstepow obok nas jest mnustwo , warto sie dobrze rozgladac i analizowac wszelakie  oferty , ktore nas wiklaja  w pozorne zyski a tak naprawde wielkie straty osobiste.

A wampiry energetyczne? Sa obecnie na wielkim glodzie, nie dajmy im sie "pozerac" , niech sie transformuja , tez moga.

Teraz nie ma juz wampirow wyssysajacych krew z ludzi , te czasy juz minely dawno temu , teraz istnieja wampiry energetyczne ktorych pozywka jest nasza energia.

Nie wiem co bêdzie w 2012 i czy w ogóle tak bêdzie jak to przedstawia np. Kiara. SprawdzalnoœÌ jej dotychczasowych zapewnieù jest w¹tpliwa - np. upadek instytucji/zrzeszeù opartych na k³amstwie czy ob³udzie mia³ upaœÌ do koùca 2009 r. Dlatego mam podstawy aby w to pow¹tpiewaÌ.

Nie rozumiem tak¿e zarzutów o hamowanie wypowiedzi czy wyjaœnieù [z opisywanych wczeœniej powodów nie jestem w stanie uznaÌ tego za jak¹kolwiek wiedzê - przemyœlenia, wizje - OK] - wszak sam wielokrotnie prosi³em o dodatkowe wyjaœnienia, najczêœciej bezskutecznie. Wedle mojej i nie tylko opinii gdy pytania stawa³y siê niewygodne - "nauczyciel" nagle milk³, t³umaczenia by³y ró¿ne. Czêsto w³asnie s³ysza³em, ¿e blokujê wypowiedzi. Potrafiê równie¿ wskazaÌ konkretnie gdzie wymagano aby "nauczani" nie mogli zabieraÌ g³osu, aby nie zak³ócaÌ premanentnego monologu.
ByÌ mo¿e zdarza³o mi siê czasami zbyt bezpoœrednio b¹dŸ emocjonalnie [postaram siê to zmieniÌ] prosiÌ o dodatkowe wyjaœnienia, nie zmiania to jednak faktu, ¿e nie udzielano ich, tak¿e spokojniej wypowiadaj¹cym siê forumowiczom. Jakoœ k³óci siê to z powy¿szymi deklaracjami. Tak ja to widzê.


Od odpowiedzialnoÂści siĂŞ nie wymigujĂŞ - prosiÂłem jedynie o konsekwencjĂŞ w ocenach - i w ostatnim przypadku to otrzymaÂłem.

Ciekawe,czemu nie mogĂŞ wyraziĂŚ siebie poprzez wyraÂżenie bezgranicznego zadowolenia z narodowego sukcesu naszej mistrzyni olimpijskiej?
Kto jest tak odporny na nasze sukcesy i wywala mĂłj super post na temat mojego zadowolenia z narodowego naszego sukcesu?
Kto z modeczkĂłw popisze siĂŞ niewydolnoÂścia swoja w temacie dostrzegania sukcesĂłw naszych narodowych reprezentantĂłw?
Komu to wisi?
ProszĂŞ o krĂłtki komentarz na temat powodu wywalenia mojego postu na fajans.  :) :)

OwÂą "niewydolnoÂściÂą" wykazaÂłem siĂŞ ja. ChoĂŚ o sukcesie Justyny K. wiedziaÂłem to zrobiÂłem to, kierujÂąc siĂŞ dwoma miernikami:
  1.  WyraziÂłeÂś juÂż swe zadowolenie  zaistniaÂłego sukcesu w wÂątku oftopowym
  2.  Moim zdaniem ten wÂątek nie sÂłuÂży wyraÂżaniu tego typu "wyraÂżaniu siebie", czego najlepszym przykÂładem jest dotychczasowy   
       "kierunek" dyskusji tego tematu.

Kociaku - Wszyscy My , ktorzy Jestesmy poza Krajem Naszym  - ( napewno Wiekszosc) bardzo cieszymy sie z sukcesow Naszych rodakow, ziomkow.Chociaz tak naprawde przeciez Wszyscy Jestesmy Jedna Wielka Rodzina i dlatego uwazam ,ze nalezy sie cieszyc i byc wesolym zyjac na tak cudownej planecie - jaka jest Ziemia.Nie odejmuje radosci rodakom w Kraju - Napewno jest rados i sczescie.Oby zagosdcily w Naszych Serduszkach na duzo , duzo dluzej.Milusiego dzionka - Ela

Zatem wyroczni posÂłuchajmy-co miaÂła na myÂśli zakÂładajÂąc ten wÂątek.


Nigdy bym sie nie spodziewaÂł Dariuszu,Âże to wÂłaÂśnie Tobie niekonweniowaÂł mĂłj post w tym temacie.

UwaÂżam,Âże jest on jednym z nielicznych,ktĂłre sie tu uchowaÂły-nawiazujÂąc sciÂśle do tematu.

Zapytajmy wiĂŞc forumowej wyroczni-niech sie wypowie.

Prosze o przywrĂłcenie tego postu tam,gdzie jego miejsce.

Ale jednoczeÂśnie,niech wyrocznia sie wypowie-proszĂŞ. :) :)

Skoro radoœÌ Kota nie mieÂści siĂŞ w jednym wÂątku - moÂżemy przymkn¹Ì oko i pozwoliĂŚ mu szerzej siĂŞ pocieszyĂŚ. Natomiast o pilnowanie, aby posty nie dublowaÂły siĂŞ - co jest jasno okreÂślone [zabronione] w regulaminie - teÂż nikt nie powinien mieĂŚ najmniejszego Âżalu i pretensji. Pretensje o przestrzeganie regulaminu?  :o

Jeszcze trochê a powo³any do ¿ycia zostanie konkurs pt. kim jest arteq... :) Nie wiem co i czy wogóle bêdzie g³ówna nagroda, natomiast obstawianie ¿e arteq jest ksiêdzem czy bratem zakonnym wywo³uje nieopisany uœmiech na mojej twarzy i spazmy skurczy brzucha spowodowane œmiechem.
Kimkolwiek jest arteq napewno nie jest ksiĂŞdzem. ÂŚredni przekruj spoÂłeczeĂąstwa jest jaki jest, i to niestety bardziej ÂżaÂłosny niÂż byÂśmy chcieli - stÂąd jego odzwierciedlenie na forum.

Kiara pisze: Elu bardzo dziekuje ci za wsparcie , nie warto droczyc sie z ludzmi , ktorych jedynym celem jest utrzymywanie klamstw i roli kk w dotychczasowym swietle ( czytaj mroku).

Mylisz siĂŞ Kiaro, mylisz siĂŞ kolejny raz, zresztÂą raz za razem... powodem "mroku" jest brak wiedzy, a to z kolei jest spowodowane brakiem wyksztaÂłcenia. I koÂło siĂŞ zamyka. I nie wciskajmy w to jakiÂś ezoterycznych banialuk oÂświeconych innaczej... :)

Po formie  wypowiedzi, sposobie jej formuÂłowania, rzeczowoÂści jej treÂści obstawiam Âże atreq jest osobÂą wyksztaÂłconÂą i oczytanÂą. Ale to maÂło i zbyt ogĂłlne. Po algorytmicznym sposobie myÂślenÂą i konstruowania wypowiedzi abstawiam Âże arteq jest informatykiem bÂądÂź administratorem. Czy mam racjĂŞ? MoÂże sam nam powie - tylko nawet w takiej sytuacji czy ktokolwiek w to uwierzy? Bo przecieÂż werdykt juÂż zapadÂł - wszak ponoĂŚ arteq jest ksiĂŞdzem :)

;D KŚ-komisja śledcza była by o wiele bardziej widowiskowa ;D

pozdrawiam

Mam wykszta³cenie techniczne, ukoùczy³em politechnikê, ale nie kierunek informatyczny, chocia¿ zbli¿ony - automatyka. Zawodowo równie¿ dzia³am w kierunku œciœle powi¹zanym z wykszta³ceniem. Ksi¹¿ki - i owszem lubiê. Hobby i zainteresowania poza zawodowe - ju¿ nie techniczne.

KiedyÂś juÂż informowaÂłem o tym - gdy Kiara oburzaÂła siĂŞ jak mogĂŞ pytaĂŚ jaki jest sposĂłb na Âżycie ÂŁobos i WĂłjcikiewicza.

sposĂłb na Âżycie  wymienionych ludzi? jak to jaki? wydoiĂŚ naiwniakĂłw do ostatniego centa - a w duchu ÂśmiejÂą siĂŞ do rozpuku... :)

a jak tam siĂŞ majÂą moje ulubienice Kiara no i moje oczko w gÂłowie Sarah? :) CoÂś dawno Was nie widziaÂłem..

Milego dnia Ci zycze pelnego radosci i milosci.

Kiara :) :)

Obawiam siĂŞ Marek324, Âże sprawa jest powaÂżniejsza niÂż sugerujesz. Obawiam siĂŞ, Âże pewne osoby z zarzÂądu PCH sÂą przekonane o swojej misji i wyjÂątkowoÂści...

czyli rozumiem wg. twojego toku myÂślenia Âże kultywowane do dzisiaj w plemionach afrykaĂąskich rytuaÂły obrzezania u kobiet majÂą na celu zerwanie w tym przypadku wiĂŞzi duchowej z mĂŞskoÂściÂą czy ÂżeĂąskoÂściÂą?

Kiara, przestaĂą przemycaĂŚ w kaÂżdej wypowiedzi twoje antymĂŞskie nastawienie. Masz uraz, kiedyÂś na ten temat siĂŞ wypowiedziaÂłem, zainteresowanych odsyÂłam do odpowiedniego wÂątku - to twĂłj problem, nie musisz odrazu obwieszczaĂŚ caÂłemu Âświatu Âże "faceci sÂą be." :)

A pisz sobie co chcesz , mysl jak chcesz ,i dedukuj co chcesz na moj temat.
Jak przekroczysz normy bede interweniowac.

Moim celem jest pokazanie nieprawidlowosci i calego mechanizmu ich zaistnienia , nie ma w tym osobistych antagonizmow plciowych . Wiele razy juz o tym pisalam.

Dla mnie faceci to cudowne stworzenia , idetycznie cudowne jak kobiety.

Wzorce wszystkich ludzi sa ENERGETYCZNE ( TAKIE "FORMY- MTARYCE"  ENERGETYCZNE) , materia , cialo ludzkie to juz powiedzmy "odlew" z wzorca , taki jest , jaki stworzono dla niej wzorzec.
Utrwala sie jego trwalosc poprzez zdarzenia fizyczne czyli na materii poprzez akty energetyczne czyli przezywanie zdarzen.

Jest to ze soba bardzo scisle polaczone i znane w biologi iz warunki zycia ksztaltuja predyspozycje ciala fizycznego , poprzez zanikanie pewnych organow a zwiekszanie innych.

Zycie i przeywanie ludzkie  opiera sie na idetycznych zasadach. Cos co jest zablokowane metalnie , energetycznie , blokuje rowniez funkcje fizyczne przez zablokowanie odczuc nerwowych.

A ze niektorzy patrza krotkowzrocznie i plasko na zycie i zdarzenia mu towarzyszace to widza w sposob bardzo ograniczony.

Nie ma co walczyc z innym postrzeganiem rzeczywistosci niz wlasne , bo kazdy moze dyskutowac tylk poprzez wzorzec swoj.


Kiara :) :)

============================


A moÂże to teÂż poczÂątek zaburzeĂą psychicznych jak w przypadku Lucyny"  ?????????????????????

Kiara :) :)


SaliÂłem posty
Darek

AleÂż ty jesteÂś chwiejna emocjonalnie. ktoÂś kto posada tak chwiejnÂą i niestabilnÂą psychikĂŞ nie powinien siĂŞ tak emocjonowaĂŚ, a juÂż na pewno denerwowaĂŚ. to moÂże wywoÂłaĂŚ pewne nieodwracalne szkody a przecieÂż nie o to chodzi. Âżyczysz wszystkim miÂłoÂści i pogody ducha a wewnÂątrz aÂż kipi... dla odmiany weÂź poprostu sobie czasem na wstrzymanie i zdystansuj do tego co mĂłwisz, piszesz i czytasz. bĂŞdziesz wtedy duÂżo bardziej szczĂŞÂśliwÂą kobietÂą. inni z tobÂą teÂż :)

Przypominam Âże mamy tu temat "KOD PERSZEROWY A WIEDZA WSPÓ£CZESNA"  i bardzo proszĂŞ trzymaĂŚ siĂŞ tematu , a nie stawiaĂŚ diagnozy lekarskie.
Dla odmiany, Marek 324  cyt; "weÂź sobie na wstrzymanie i zdystansuj siĂŞ do tego co czytasz ",zobaczysz wtedy jaki bĂŞdziesz szczĂŞÂśliwy  ;D
Pozdrawiam  chanell

=======================================

chanell, o ile nie zauwa¿y³aœ ju¿ dawno zdystansowa³em siê do toczonych tu dyskusji i ich merytorycznego poziomu. a co do bycia szczêœliwym mogê ciê zapewniÌ i¿ jestem szczêœliwym cz³owiekiem, miêdzy innymi dlatego ¿e nie zaœmiecam sobie g³owy wyssanymi z palca rewelacjami wizjonerów z nibylandii... realizujê swoje ¿ycie w oparciu o bliskich tu i teraz z planem na przysz³oœÌ, nie oczekujê natomiast roku 2012 jako daty kiedy ktoœ z nas zrobi wszystkokochaj¹cych i wszystkorozumiej¹cych ludzi. peace & love... niedawno to pisa³em. to zdarta p³yta któr¹ przestano graÌ w latach 70 ubieg³oego wieku g³ównie w stanach. nie sprawdzi³a siê, nie wytrzyma³a próby czasu i tak naprawdê nigdy nie bêdzie mia³a racji bytu.

ScaliÂłem posty
Darek

Marku :)
Bardzo siĂŞ cieszĂŞ Âże jesteÂś szczĂŞÂśliwy i jak piszesz nie zaÂśmiecasz sobie gÂłowy Chyba jednak nie jest to do koĂąca prawdÂą ,bo nie wchodziÂłbyÂś na to forum i nie traciÂł swojego cennego czasu.Co powoduje Âże ciĂŞ tu jednak przyciaga ? Tylko proszĂŞ nie pisz mi czegoÂś w rodzaju " wchodzĂŞ tu dla rozrywki,lub poÂśmiaĂŚ siĂŞ z waszych bzdur"  ZastanĂłw siĂŞ przez chwilĂŞ i odpwiedz szczerze.
pozdrawiam chanell

ps; chyba Âże nie przystoi ci ze mnÂą dyskutowaĂŚ ,bo kiedyÂś napisaÂłeÂś Âże " swojÂą wiedzÂą nie dorastam ci do piĂŞt " czy coÂś w tym rodzaju .