Tytu³: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 15, 2008, 17:11:41 Piszcie tu wszystko co wiecie na temat naszego piêknego satelity :)
moze zacznê od linku który znalaz³am na necie; http://www.eioba.pl/a74714/kto_zbudowal_ksiezyc - 185k [za³±cznik starszy ni¿ 90 dni - usuniêty przez administratora] Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: tom1ek Pa¼dziernik 15, 2008, 20:08:26 ABSOLUTNIE CA£A (100%) wiedza o ksiêzycu - na TEJ stronie:
http://pql.gu.ma/ :P Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 13, 2009, 17:18:45 Alternatywna historia Ksiê¿yca
Opublikowano: 18.12.2008 | Kategoria: Ezoteryka (http://www.wol-media.yoyo.pl/duze/ksiezyc1.jpg) ... Satelita Ziemi, który raz na miesi±c obiega nasz± planetê, od wieków powodowa³ u ludzi lunatyzm. Istnieje wiele historii, które odzwierciedlaj± nasze zainteresowanie bia³ym dyskiem, który noc± roz¶wietla nasze niebo. Wprowadzenie nowego sprzêtu pozwoli³o ludzko¶ci przypatrzeæ siê Ksiê¿ycowi bli¿ej. Anglik Sir John Herschel przypatruj±c siê mu w czasie zaæmienia dostrzeg³ na jego powierzchni dziwne obiekty. Jak mówi³, widzia³ ¶wiat³a, które zdawa³y siê poruszaæ. Ju¿ w 1788 roku astronom o nazwisku Schroeter zaobserwowa³ niewielkie „wybrzuszenia” na powierzchni Srebrnego Globu. Twierdzi³, ¿e to ¶lady aktywno¶ci „Selenitów” – mieszkañców Ksiê¿yca. Inni astronomowie tamtej epoki mówili o obserwacjach dziwnych zjawisk i struktur ¶wietlnych przypominaj±cych te z Ziemi. W 1869 roku Królewskie Towarzystwo Astronomiczne rozpoczê³o trzyletni plan badania anomalnych ¶wiate³ widzianych w czê¶ci Ksiê¿yca o nazwie Mare Crisium – Morze Przesileñ. ... http://wolnemedia.net/?p=11819 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Wrzesieñ 16, 2009, 12:18:51 Aktualnie nie mam skonfigurowanego skanera, jest fajna broszura o ksiê¿ycu.
tymczasem mo¿e kto¶ zapoda ¼ród³os³ów/etymo. Czy aby nie co¶ z ?phoe? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 01, 2009, 16:00:01 Co do etymologiii , Phirioori
Cytuj S³owo ksiê¿yc, czyli ksi±¿ê, wywodzi siê jeszcze z wierzeñ s³owiañskich, gdzie ksiêciem nazywany by³ ksiê¿yc w okresie miêdzy nowiem a pierwsz± kwadr± (mia³ on byæ synem "starego" miesi±ca)[2]; ogóln± nazw± by³ wówczas miesi±c – s³owo bêd±ce derywatem od praindoeuropejskiej nazwy Ksiê¿yca, która mo¿e mieæ zwi±zek z rdzeniem *mē-, oznaczaj±cym mierzenie (czasu). "Ksiê¿yc" przyj±³ siê jako ogólne okre¶lenie naszego satelity nieco pó¼niej. Inne s³owa odnosz±ce siê do Ksiê¿yca, np. selenofizyka (nauka o warunkach fizycznych na Ksiê¿ycu), selenologia (ogólna nauka o Ksiê¿ycu), lunatyk czy lunacja wywodz± siê ze s³ów Selene (bogini Ksiê¿yca w mitologii greckiej) i luna (³ac. Ksiê¿yc). http://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99%C5%BCycCzy kto¶ mo¿e mi powiedzieæ w koñcu DLACZEGO KSIʯYC JEST OKR¡G£Y , a siê nie obraca wokó³ swojej osi ? Obecnie najbardziej rozpowszechniona teoria powstania Ksiê¿yca to tzw "wielkie zderzenie" , które wyja¶nia ten sam wiek i pochodzenie ska³ Ziemi i Ksiê¿yca, ale skoro z materia³u powsta³ego po takim zderzeniu mia³o powstaæ idealnie kuliste cia³o niebieskie, to musia³o siê chyba obracaæ wokó³ swojej osi !! Wszystkie cia³a niebieskie tak siê uformowa³y - wiruj±ca materia. Chyba , ze mo¿e nie musi tak byæ, ale w takim razie czy kto¶ mi jest w stanie wyt³umaczyæ w jaki sposób powstaje w Kosmosie kula bez wirowania ? No bo przecie¿ Ksiê¿yc siê nie obraca !!! I nigdy siê nie obraca³, gdy¿ .. Cytuj "Cech± charakterystyczn± ksiê¿ycowego pola grawitacyjnego jest wystêpowanie tzw. maskonów, obszarów o zwiêkszonej grawitacji, ¶wiadcz±cych o wystêpowaniu pod powierzchni± Ksiê¿yca substancji o gêsto¶ci wiêkszej od otoczenia. Po³o¿enie maskonów jest powi±zane jest z niektórymi ogromnymi basenami uderzeniowymi[24]. Anomalie te wywieraj± znaczny wp³yw na tor obiegu Ksiê¿yca przez statki kosmiczne, w zwi±zku z czym planowanie misji ksiê¿ycowych wymaga opracowania dok³adnego modelu grawitacyjnego. Istnienie maskonów mo¿e w pewnym stopniu byæ powodowane obecno¶ci± gêstej, bazaltowej lawy wype³niaj±cej niektóre z basenów uderzeniowych. Samo to jednak nie t³umaczy ca³o¶ci tych anomalii grawitacyjnych; modele grawitacyjne wykonane przez Lunar Prospectora pokazuj±, ¿e niektóre maskony wystêpuj± w miejscach niezwi±zanych z jakimikolwiek przejawami wulkanizmu[25]. Z drugiej strony, wielkie obszary wulkanizmu bazaltowego w Oceanus Procellarum nie wywo³uj± ¿adnych anomalii grawitacyjnych." ( za wikipedi± ) Czyli nie wiemy w³a¶ciwie czym s± te "maskony " i co jest przyczyn± anomalii grawitacyjnych Ksiê¿yca . Skoro wystêpuj± takie anomalie to tym bardziej trudno mi zrozumieæ dlaczego Ksiê¿yc jest okr±g³y . Cytuj "Ksiê¿yc ma zewnêtrzne pole magnetyczne, którego natê¿enie waha siê od 1 do 100 nanotesli – ponad 100 razy s³absze od ziemskiego (30000-60000 nanotesli). Inn± ró¿nic± jest fakt, ¿e pole magnetycznego Ksiê¿yca nie ma charakteru dipolarnego, na podstawie tych cech uwa¿a siê, ¿e g³ównym ¼ród³em tego pola nie jest j±dro, a skorupa[26]." ( to samo ¼ród³o-wiki )Skorupa ¼ród³em pola magnetycznego ? Czy to znaczy , ¿e p³ynie w niej pr±d elektryczny ? To znaczy, ¿e jest w ¶rodku metalowa ? Je¶li tak, to w zwi±zku z tym mam pytanie . Kto zbudowa³ Ksiê¿yc ? .... a mo¿e da siê to jako¶ rozs±dnie wyg³umaczyæ ? Tytu³: Odp: Ciekawostki na niebie Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 02, 2009, 19:38:24 A ja mam do Was pytanie, bo znacie siê na astronomii lepiej ode mnie .
Nurtuje mnie ono od dawna , a brzmi .. DLACZEGO KSIʯYC JEST OKR¡G£Y , a siê nie obraca wokó³ swojej osi ? Obecnie najbardziej rozpowszechniona teoria powstania Ksiê¿yca to tzw "wielkie zderzenie" , które wyja¶nia ten sam wiek i pochodzenie ska³ Ziemi i Ksiê¿yca, ale skoro z materia³u powsta³ego po takim zderzeniu mia³o powstaæ idealnie kuliste cia³o niebieskie, to musia³o siê chyba obracaæ wokó³ swojej osi !! Wszystkie cia³a niebieskie tak siê uformowa³y - wiruj±ca materia. Chyba , ze mo¿e nie musi tak byæ, ale w takim razie czy kto¶ mi jest w stanie wyt³umaczyæ w jaki sposób powstaje w Kosmosie kula bez wirowania ? No bo przecie¿ Ksiê¿yc siê nie obraca !!! Do ewentualnej dyskusji na ten konkretny temat zapraszam do tego w±tku : http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=410.0 Tytu³: Odp: Ciekawostki na niebie Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 02, 2009, 21:18:42 DLACZEGO KSIʯYC JEST OKR¡G£Y , a siê nie obraca wokó³ swojej osi ? East, Ksiê¿yc obraca siê wokó³ w³asnej osi :) My z Ziemi widzimy tylko jedn± stronê Ksiê¿yca (nazywa siê j± stron± widoczn±). Drug± stronê mogli¶my zobaczyæ dopiero dziêki fotografiom wykonanym przez sondy kosmiczne. Ksiê¿yc obraca siê wokó³ w³asnej osi z tym samym okresem i w takim samym kierunku, w jakim obiega dooko³a Ziemiê. Ten ruch nazywa siê synchroniczn± rotacj± Ksiê¿yca, która oznacza, ¿e na jeden obieg Ksiê¿yca dooko³a Ziemi przypada dok³adnie jeden jego obrót wokó³ w³asnej osi. Konsekwencj± tej rotacji jest fakt, ¿e kosmonauta stoj±cy na widocznej czê¶ci Ksiê¿yca bêdzie zawsze widzia³ Ziemiê w tym samym miejscu na niebie, a z kolei stoj±c na niewidocznej czê¶ci Ziemi nie zobaczy wcale. ¬ród³o + rysunki: http://www.nauticalissues.com/astronomy5.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Pa¼dziernik 02, 2009, 21:40:08 edit: OK, wiem ju¿ o co Ci chodzi³o.
Dlaczego Edit'ujesz? Darek Zaedytowa³em, bo w pierwszej chwili ¼le zrozumia³em post Janneth i da³em nieodpowiedni komentarz, niespójny z jej wiadomo¶ci±. Czy¿by edycja - zanim kto¶ odniesie siê do postu - by³a zabroniona lub niewskazana? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 03, 2009, 12:12:31 dziêki Janneth za wyja¶nienie, nie wzi±³em tego pod uwagê, ale ... ( ja to zawsze mam jakie¶ ale hehe )
Z tym obrotem wokó³ swojej osi to ciekawie "siê z³o¿y³o". Ale mimo to , wirowanie to jest wyj±tkowo s³abe , a w dodatku Ksiê¿yc posiada niewielkie j±dro. cyt ( za wikipedia ) Cytuj "...promieñ jego j±dra wynosi zaledwie 350 km,[21] co stanowi zaledwie 20% promienia ca³ego Ksiê¿yca (niewiele, maj±c na uwadze fakt, ¿e u wiêkszo¶ci skalnych planet i ksiê¿yców promieñ j±dra siêga ok. 50% promienia ca³kowitego). Sk³ad ksiê¿ycowego j±dra nie zosta³ do tej pory dok³adnie poznany, jednak przypuszcza siê, ¿e zawiera ono przede wszystkim metaliczne ¿elazo oraz niewielkie ilo¶ci siarki i niklu. Analiza zró¿nicowania obrotu Ksiê¿yca w czasie wskazuje, ¿e przynajmniej czê¶æ j±dra znajduje siê w stanie p³ynnym " Trudno jest mi sobie wyobraziæ, ¿e wokó³ niemrawo obracaj±cego siê j±dra, które jest w stanie pó³p³ynnym , wielko¶ci zaledwie 20 % ca³ego swojego promienia , mog³o wytworzyæ siê cia³o o niemal idealnie okr±g³e jak pi³ka. We¼my te¿ pod uwagê, ¿e Ksiê¿yc nie ma atmosfery, a wiêc zapewne by³ niemi³osiernie bombardowany przez meteoryty ju¿ od samego pocz±tku swoich "narodzin", wiêc jak takie ma³e wolniutko wiruj±ce co¶ mog³o rozbudowaæ siê do tak wielkiego tworu ? W³a¶nie ta niezwyk³o¶æ konstrukcji naszego Ksiê¿yc sk³ania mnie do g³êbszego zastanowienia siê nad nim zanim siêgniemy dalej w gwiazdy. Tak niewiele przecie¿ wiadomo o naszym najbli¿szym satelicie, a im wiêcej siê dowiadujemy na temat innych planet , gwiazd czy uk³adów solarnych tym bardziej zadziwia wyj±tkowo¶æ naszego Ksiê¿yca. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 03, 2009, 12:34:26 East, tak naprawdê wiele jest tu ciekawych zagadnieñ. Nie jest normalnym fakt, ¿e okres obrotu Ksiê¿yca wokó³ w³asnej osi wynosi dok³adnie tyle samo, co okres obrotu Ksiê¿yca wokó³ Ziemi. Takich zbie¿no¶ci raczej nie ma wiele, w naszym US jest jeszcze tylko jedna tak "zsynchronizowana" para. Mam na my¶li Plutona i jego satelitê Charona.
W 1637 r. Galileusz odkry³ co¶ jeszcze. Mianowicie - oprócz ruchu wokó³ Ziemi i wokó³ w³asnej osi, Ksiê¿yc wykonuje jeszcze niewielkie drgania, które powoduj±, ¿e raz przechyla siê do Ziemi po³udniow± stron±, a raz pó³nocn±. To sprawia, ¿e mo¿emy go widzieæ nieco wiêcej ni¿ po³owê (czyli t± widoczn± stronê). Widzimy 59% ca³ej powierzchni Ksiê¿yca. Ten ruch z kolei nazywa siê libracj±. J±dro Ksiê¿yca nie jest te¿ w stanie pó³p³ynnym. Przekrój wygl±da tak, ¿e najpierw w samym ¶rodku jest j±dro sta³e, potem nad nim jest j±dro pó³p³ynne, nad j±drem pó³p³ynnym mamy p³aszcz pó³p³ynny, i dopiero na nim jest skorupa (czyli te¿ i powierzchnia). Dziêki pó³p³ynnemu p³aszczowi na Ksiê¿ycu wystêpuj± morza, które maj± swoje nazwy i jest ich ca³kiem du¿o. S± to morza bazaltowe. P³aszcz Ksiê¿yca jest równie¿ o wiele bardziej bogaty w ¿elazo ni¿ p³aszcz ziemski. Wiki cytat: "Sk³ad ksiê¿ycowego j±dra nie zosta³ do tej pory dok³adnie poznany, jednak przypuszcza siê, ¿e zawiera ono przede wszystkim metaliczne ¿elazo oraz niewielkie ilo¶ci siarki i niklu. Analiza zró¿nicowania obrotu Ksiê¿yca w czasie wskazuje, ¿e przynajmniej czê¶æ j±dra znajduje siê w stanie p³ynnym." Tutaj nie mamy na my¶li faktycznego j±dra Ksiê¿yca, a j±dro zewnêtrzne. Niestety nie ma ¿adnych wiarygodnych i potwierdzonych danych na sk³ad chemiczny j±dra faktycznego. Mo¿e w przysz³o¶ci siê dowiemy. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 03, 2009, 21:11:45 A w dodatku ten nasz Ksiê¿yc i S³oñce widziane z Ziemi idealnie pasuj± do siebie obwodami ( wiadomo , ¿e pozornie ) , dziêki czemu mo¿emy obserwowaæ zaæmienia S³oñca . To ju¿ zupe³na rzadko¶æ w skali makrokosmicznej.
Kiedy¶ czyta³em ksi±¿kê pt "Kto zbudowa³ Ksiê¿yc " Alana Butlera i Christophera Knighta w której wspomniany by³ angielski in¿ynier Alexander Thom. Spêdzi³ on masê czasu nad budowlami megalitycznymi ( takimi jak Stonhenge ) i co ciekawe . Stwierdzi³ on, ¿e architektura i rozmieszczenie tych budowli by³y zaprojektowane wg niespotykanej dzisiaj jednostki miary , któr± nazwano jardem megalitycznym , gdy¿ ta jednostka stanowi³a podstawê budowania megalitycznych konstrukcji. 1 jard megalityczny = 0,8296656 metra .Jest to miara, która jest powi±zana z obwodem Ziemi w pewien niezwyk³y sposób. Wi±¿e siê z faktem podzia³u okrêgu na 366 stopni , a nie jak to jest obecnie ( 360 stopni ). Podzia³ na 366 stopni by³ logiczny dlatego ,¿e tyle w³a¶nie Ziemia orbaca siê wokó³ w³asnej osi podczas dokonywanie jednego iobiegu orbitalnego wokó³ S³oñca . W geometrii megalitycznej ka¿dy z 366 stopni dzieli³ siê na 60 minut k±towych m aka¿da minuta k±towa na 6 sekund k±towych.. Cytuj Teraz, je¿eli wyznaczymy okr±g bêd±cy obwodem Ziemi ( biegunowy obwód ) i podzielimy go na 366 stopni to oka¿e siê, ¿e odcinek jednej sekundy k±towej jest równy 366 jardów megalitycznych.. Z kolei na Ksiê¿ycu 1 sekunda megalityczna odpowiada 100 jardom megalitycznym . . 1 sekunda megalityczna S³oñca odpowiada 40 000 jardów megalitycznych.Powi±¿my to z faktem ,¿e Ksiê¿yc jest dok³adnie 400 razy mniejszy od S³oñca.. Dalej , skoro 1 sek k±towa na S³oñcu odpowiada 40 000 jardów megalitycznych to jest to dok³adnie tyle , ile wynosi obwód Ziemi wyra¿ony w kilometrach czyli 40 000 km. Wniosek ? Kto¶, ponad 5000 lat temu ( budowle megalityczne ) stworzy³ jednostkê miary opartej na liczbie charakterystycznej dla Ziemi ,czyli 366 , a w dodatku okazuje siê, ¿e jest to liczba , za pomoc± której ³atwo uzyskaæ okr±g³e obliczenia dotycz±ce relacji Ziemia - Ksiê¿yc - S³oñce. Kolejny przypadek ???? I odwrotnie - ze skorelowanych zale¿no¶ci tych trzech cia³ niebieskich mo¿na wywie¶æ jednostkê jarda megalitycznego. Podkre¶lam - tych trzech cia³ niebieskich ³±cznie. Kolejny przypadek, zbieg okoliczno¶ci ? Wskutek absolutnie niepojêtego zbiegu okoliczno¶ci ruch Ksiê¿yca w ci±gu ka¿dego miesi±ca bardzo dok³adnie na¶laduje pozorny roczny ruch S³oñca na niebie.W momencie przesilenia zimowego, gdy S³oñce znajduje siê w najni¿szym punkcie i jest najs³absze, Ksiê¿yc w pe³ni znajduje siê najwy¿ej i ¶wieci najmocniej. W momencie przesilenia letniego, gdy S³oñce znajduje siê w najwy¿szym punkcie i ¶wieci najmocniej, Ksiê¿yc ¶wieci najs³abiej. Jakie jest prawdopodobieñstwo przypadkowego zaj¶cia wszystkich tych zale¿no¶ci jednocze¶nie ? Bardzo ma³e. Moje prywatne ( nie-naukowe ) badania zale¿no¶ci zawiod³y mnie po¶rednio równie¿ do PCh. Na stronie PCh tak pisze siê o umiejscowieniu WP :"Budowniczowie Piramidy umiejscowili j± dok³adnie na 30 równole¿niku (szeroko¶æ 29?58?51?). Widaæ niewielkie odchylenie od 30? - ale byæ mo¿e projektanci chcieli, aby cz³owiek znajdujcy siê u podnó¿a Wielkiej Piramidy móg³ zobaczyæ przed sob± biegun nieba podniesiony dok³adnie na wysoko¶æ 30?. Musieli równie¿ braæ pod uwagê refrakcjê atmosferyczn± ? co te¿ uczynili umiejscawiaj±c budowê na szeroko¶ci 29"58"51"." Zadziwiaj±cy jest fakt, ¿e gwiazdowy cykl zmian faz Ksiê¿yca ( rzeczywisty ,tj uwzglêdniaj±cy okrazenia Ksiê¿yca wokó³ Ziemi plus fakt okr±¿enia Ziemi wokó³ S³oñca ) WYNOSI 29,5 DOBY !!! Dla cywilizacji ,która zna tê "Ksiê¿ycow± " zale¿no¶æ fakt posadowienia Piramidy na tej akurat szer georaficznej ( a nie równo na 30 stopniu ) nie wydaje siê "dziwn± anomalia" i nie trzeba siê doszukiwaæ refrakcji atmosferycznej. Poszuka³em dalszych "przypadkowych" zwi±zków Wielkiej Piramidy z naszym Uk³±dem S³onecznym .. : "Piramida Cheopsa mo¿e s³u¿yæ nawet wyliczeniu odleg³o¶ci ziemi od s³oñca. Wystarczy w tym celu pomno¿yæ pierwotn± wysoko¶æ piramidy (149 m) przez miliard." http://www.gabo.hi.pl/ciekawostki/piramidacheopsa.htm "Rozliczni badacze opisuj± geometriê piramid podaj±c np. ile razy podstawa piramidy mie¶ci siê w odleg³o¶ci do ksiê¿yca" http://www.agh.edu.pl/bip/59/28_59.htm Pytanie galileusza wci±¿ pozostaje aktualne ... " W¶ród wszystkich wiêkszych wynalazków, jak± wielko¶ci± umys³u powinien by³ w³adaæ ten, kto wymy¶li³ jak przekazaæ swoje najbardziej ukryte my¶li ka¿dej innej osobie, chocia¿ i oddalonej od niego w czasie i przestrzeni, (...) do tego, kto siê jeszcze nie zrodzi³, albo urodzi siê byæ mo¿e nie wcze¶niej jak za tysi±c albo dziesiêæ tysiêcy lat?? ? pyta³ Galileusz." zrod³o : http://www.projekt-cheops.com/wp/pytania.html Odpowiedzi± s± budowle megalityczne , jard megalityczny, Wielka Piramida. I jeszcze co¶ ciekawego a propos samego Ksiê¿yca z czasów misji Apollo. Cytuj O godzinie 20.09 (czasu lokalnego Houston)Apollo 13 ruszy³ w drogê powrotn±. Trzeci cz³on rakiety Saturn V, o masie 15 ton zosta³ skierowany ku powierzchni Ksiê¿yca i rozbi³ siê o jego powierzchniê. Zgodnie z przewidywaniami jego uderzenie w Ksiê¿yc wyzwoli³o energiê równowa¿n± 11,5 ton trotylu. Ca³y ten tekst jest cytatem ze wspomnianej przeze mnie ksi±¿ki.Punkt uderzenia znajdowa³ siê 137 kilometrów na polnocno-zachodni zachód od punktu, gdzie astronauci z Apollo 12 zainstalowali sejsmograf. Doniesienia z NASA tak przedstawi³y reakcjê uczonych na Ziemi, gdy Saturn V uderzy³ w powierzchniê Ksiê¿yca: „Ksiê¿yc zad¼wiêcza³ jak dzwon”. Uczeni nie tylko powiedzieli, ¿e „ Ksiê¿yc zad¼wiêcza³ jak dzwon”, lecz tak¿e stwierdzili, ¿e ca³a struktura Ksiê¿yca „zatrzês³a siê” w bardzo specyficzny sposób, „niemal jak gdyby w jego ¶rodku by³y gigantyczne amortyzatory hydrauliczne”. Efekt „d¼wiêczenia” sk³oni³ wielu ludzi do podjêcia spekulacji, które trwa³y ca³e lata, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku. Ju¿ w 1962 roku doktor Gordon McDonald, czo³owy uczony NASA, opublikowa³ w „Astronautics Magazine” artyku³, w którym stwierdzi³, ¿e analiza ruchu Ksiê¿yca wskazuje, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku”. Doktor Sean C. Solomon, profesor geofizyki w MIT, dyrektor wydzia³u magnetyzmu ziemskiego …powiedzial: „Eksperymenty z orbiterami ksiê¿ycowymi znacznie zwiêkszy³y nasz± wiedzê na temat pola grawitacyjnego Ksiê¿yca (…) i wskazuj± na przera¿aj±c± mo¿liwo¶æ, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku”. Okazuje siê ,¿e nie tylko niewiele wiemy o Ksiê¿ycu, ale nawet to, co wiemy nale¿a³oby zweryfikowaæ. W tej ksi±¿ce znajdziemy bardzo kontrowersyjne twierdzenia , a nawet fantazjowanie , ale to wcale nie umniejsza jej warto¶ci, któr± jest dociekliwo¶æ. Ta ksi±¿ka wychodzi poza naukow± poprawno¶æ , gdy¿ - niezgodnie z przyjêtym kanonem - niepoprawnie zadaje "g³upie" pytania. Przez to wymusza odpowiedzi, a przy okazji wychodzi na jaw jak niewiele wiemy o Ksiê¿ycu. Albo mo¿e nie chcemy wiêcej wiedzieæ ? I na to wygl±da, gdy¿ panuje dziwna "zmowa milczenia" wobec naszego satelity. Nikomu siê jako¶ nie spieszy by za³o¿yæ i rozbudowaæ bazy na Ksiê¿ycu. W tej sytuacji Rosjanie zdecydowali siê prze³amaæ impas . cyt Cytuj W 2012 roku Rosja zamierza skierowaæ na Ksiê¿yc misjê "Luna-Glob", której zadaniem bêdzie dostarczenie na Ziemiê ksiê¿ycowego gruntu oraz wybór miejsca dla przysz³ych ekspedycji - poinformowa³ wiceszef biura konstruktorskiego Zjednoczenia Naukowo-Przemys³owego im. £awoczkina, W³adimir Jefanow. ¼ród³o http://nauka.wp.pl/title,Rosja-zamierza-wyslac-misje-na-Ksiezyc,wid,10799728,wiadomosc.htmlAparat "Luna-Glob" ma oblecieæ Ksiê¿yc, wybraæ tereny dla pojazdów ksiê¿ycowych, a tak¿e dla kompleksów in¿ynieryjnych i naukowych, które stan± siê podstaw± dla przysz³ej bazy. Bêdzie te¿ badaæ j±dro Ksiê¿yca przy pomocy specjalnych urz±dzeñ wiertniczych. Oby kto¶ jak najszybciej zrobi³ konkretne badania i dostarczy³ nowych, weryfikowalnych dowodów, bo je¶li tego nikt nie zrobi to dalej bêdê marzy³ o tym , ¿e Ksiê¿yc jest w ¶rodku pusty ,gdy¿ zosta³ zbudowany przez obc± cywilizacjê hehe ;) Nie zmienia to faktu, ¿e tak na prawdê nie Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 03, 2009, 21:28:07 Cytuj W tej sytuacji Rosjanie zdecydowali siê prze³amaæ impas . Ju¿ tu kiedy¶ na forum pisa³am o planach Rosjan dot. Ksiê¿yca, a w³a¶ciwie jego wielce dochodowego wygospodarowania. Zobowi±zali siê oni, ¿e do 2020r. na Ksiê¿ycu bêdzie gotowa nie tylko pierwsza ludzka baza, ale równie¿ rozpoczn± tam prace swoiste ksiê¿ycowe kopalnie :) http://wiadomosci.onet.pl/1365336,242,1,kurs_ksiezyc,kioskart.html Zacz±³ siê nastêpny wy¶cig w kosmos, ciekawe jak zrewan¿uje siê US i kto bêdzie pierwszy. Przynajmniej pierwszy oficjalnie. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 03, 2009, 21:55:27 Wiesz Janneth, w³a¶nie zauwa¿y³em, ¿e mamy wspólne zainteresowania, chocia¿ przyznajê , ¿e moje interpretacje bywaj± "kosmiczne". Niemniej jednak potrafimy o tym rozmawiaæ bez niepotrzebnych wycieczek osobistych i to jest w³a¶nie piêkne i dziêkujê Ci za to, chocia¿ mog³aby¶ na tysi±c sposobów skomentowaæ moje "rewelacje".
Wielki szacun. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 03, 2009, 22:04:50 przyznam sie ze moge leciec na ksiezyc lub na marsa zalozyc kolonie O0
edit : czytalem gdzies ze bodajze 7 .10 . 2009 amerykanie chca zbombardowac ksiezyc aby mogli obserwowac co bedzie w chmurze pylu Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 04, 2009, 11:26:25 Naukowcy NASA przygotowuj± siê do rozpoczêcia misji kosmicznej, której kulminacyjnym punktem bêdzie wystrzelenie rakiety w kierunku Ksiê¿yca i zrobienie w jego powierzchni g³êbokiego otworu - informuje "Daily Telegraph"./b]
http://wiadomosci.onet.pl/1992794,16,item.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 04, 2009, 12:10:42 Wiesz Janneth, w³a¶nie zauwa¿y³em, ¿e mamy wspólne zainteresowania, chocia¿ przyznajê , ¿e moje interpretacje bywaj± "kosmiczne". Niemniej jednak potrafimy o tym rozmawiaæ bez niepotrzebnych wycieczek osobistych i to jest w³a¶nie piêkne i dziêkujê Ci za to, chocia¿ mog³aby¶ na tysi±c sposobów skomentowaæ moje "rewelacje". Wielki szacun. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego East. My¶lê, ¿e i Ty postêpujesz wobec mnie tak samo. Je¿eli nie zgadzam siê z Tob± w jakim¶ temacie, to nigdy nie atakujê Ciebie jako cz³owieka ogó³em, a Twoje stanowisko w danej sprawie. Z reszt± fakt, ¿e ludzie maj± inne zdania urozmaica nasze ¿ycie. Jakbym mia³a poznawaæ same Janneth'ki to bym chyba zwariowa³a, bo to tak jak do lustra gadaæ. A Ksiê¿yc... Le¿y w zasiêgu moich zainteresowañ, jak widzê w Twoim równie¿. I cieszy mnie to tak jak Ciebie, ¿e znale¼li¶my jak±¶ niæ ³±cz±c± nasze dwa odleg³e ¶wiaty. Na co dzieñ najbardziej ceniê znajomo¶ci z lud¼mi, z którymi najbardziej siê ró¿niê. Znalezienie z nimi nici porozumienia daje satysfakcjê, a gdy niechêæ zwi±zana z danym stanowiskiem ustêpuje miejsca wspólnemu celowi b±d¼ wspólnym zainteresowaniom, to rado¶æ z takiej znajomo¶ci jest wielokrotnie wiêksza. Ksiê¿yc jest interesuj±cy i tak jak Ty uwa¿am, ¿e najpierw trzeba skrupulatnie zbadaæ najbli¿sze okolice. Z punktu A do punktu C jest dalej ni¿ do B. Dlatego, ¿eby dowiedzieæ siê czego¶ o C, trzeba ujarzmiæ B. My¶lê, ¿e albo nam siê niewiele na temat B przekazuje, albo niewiele autorytetów my¶li podobnie do nas. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 04, 2009, 15:42:37 Naukowcy NASA przygotowuj± siê do rozpoczêcia misji kosmicznej, której kulminacyjnym punktem bêdzie wystrzelenie rakiety w kierunku Ksiê¿yca i zrobienie w jego powierzchni g³êbokiego otworu - informuje "Daily Telegraph"./b] Co¶ mi tu ¶mierdzi. http://wiadomosci.onet.pl/1992794,16,item.html Ka¿dy widzi jak Ksiê¿yc "poradzi³ sobie" z meteorytami - wystarczy na google poobserwowaæ kratery. W artykule pisze, ¿e na dnie g³êbokich kraterów mo¿e znajdowaæ siê zamarzniêta woda wiêc po co jeszcze "testowaæ" bombarduj±c powierzchniê ? Nie lepiej skupiæ siê na analizie materia³u na dnie kraterów z wod± ? Rosjanie pisali przynajmniej wprost ,¿e chc± dowierciæ siê do wnêtrza Ksiê¿yca. Amerykanie chc± to zrobiæ na skróty - waln±æ bombê i zobaczyæ co jest w dziurze. Chamska metoda , ale nie pozbawiona logiki. Mnie siê wydaje, ¿e Ksiê¿yc równie¿ ¶wietnie poradzi sobie z bomb±, a nawet .... ale to ju¿ moja imaginacja, mo¿e "adekwatnie" odpowiedzieæ agresorowi - o ile jest sztucznym tworem wyposa¿onym w sztuczn± inteligencjê. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Byt Pa¼dziernik 04, 2009, 17:43:09 Spójrzcie na to z perspektywy za³ogi statku UFO, obserwuj±cego ca³± sytuacjê. Ziemianie strzelaj± do w³asnej satelity. Ubaw po pachy ;D
Byt ufolog 8) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 04, 2009, 17:51:56 Cytat: Byt ...Ziemianie strzelaj± do w³asnej satelity. ... No w³a¶nie, niejeden w tym momencie zapyta czy to nasz w³asny satelita. Fakt ¿e Ksiê¿yc zowiemy naturalnym satelit± Ziemi ale czy rzeczywi¶cie jest "naturalny". Czyta³em gdzie¶ na forum, ze mo¿e to byæ sztuczny twór, choæ utworzony z naturalnych sk³adników. Cytuj Spójrzcie na to z perspektywy za³ogi statku UFO, obserwuj±cego ca³± sytuacjê. ... Ubaw po pachy Gdyby jednak okaza³o siê ¿e to nie naturalny twór, to ufoludki wcale nie mieli by ubawu. ... Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Byt Pa¼dziernik 04, 2009, 18:06:25 Nie no Darek mówimy o strzelaniu rakiet± w ksiê¿yc. Dla mnie osobi¶cie to jest jakie¶ irracjonalne.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 04, 2009, 18:28:54 Dla mnie równie¿ jest to chore ale z drugiej strony "czy zdrowi jeste¶my"? ;)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 04, 2009, 20:27:58 tu chyba nie chodzi zeby patrzec w dziure tylko w w to co z tej dziory wypadnie , szczerze mowiac to tylko amerykanie maja tak glupie pomysly , a ci jezeli bedzie to mialo tragiczne skotki dla nas ludzi
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 04, 2009, 22:06:14 Nie wiemy jak siln± zaplanowali detonacjê, ale Ksiê¿yc to ca³kiem spora "kulka" z do¶wiadczeniami z przesz³o¶ci ( kratery po meteorytach ) wiêc bym nie panikowa³ ,¿e jemu ( a co zatem idzie inam ) siê co¶ stanie.
Mnie równie¿ wydaje siê, ¿e interesuje ich wnêtrze Ksiê¿yca. Takich wypraw nie podejmuje sie ot tak sobie , w ciemno . Czego¶ cennego musieli siê doszukaæ we wnêtrzu Ksiê¿yca, albo co¶ podejrzewaj± bo niby sk±d nagle taki wy¶cig ? Coraz ¶mielej poczynaj± sobie Chiñczycy cyt : Chiñczycy lec± na orbitê ju¿ pod koniec wrze¶nia wiadomo¶æ z 2008-09-09, Cytuj Jeszcze w tym miesi±cu na orbitê oko³oziemsk± z kosmodromu w Jiuquan w prowincji Gansu wystrzelony zostanie chiñski pojazd kosmiczny Shenzhou 7. Bêdzie to trzecia chiñska wyprawa za³ogowa - podaje Rzeczpospolita http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,81011,5674088,Chinczycy_leca_na_orbite_juz_pod_koniec_wrzesnia.htmlW misji we¼mie udzia³ trzech taikonautów. Poprzednia misja by³a dwuosobowa, pierwsza - jednoosobowa. Po raz pierwszy jeden z taikonautów wyjdzie w przestrzeñ kosmiczn±. Umo¿liwi to specjalna ¶luza i automatyczne ramiê utrzymuj±ce cz³owieka. Shenzhou 7 bêdzie kr±¿yæ po orbicie, od 200 do 300 km nad Ziemi± - czytamy w Rzeczpospolitej. Pierwszy kosmiczny spacer chiñskiego astronauty bêdzie na ¿ywo transmitowany - podaje Rzeczpospolita. Co tak interesuje Ruskich, Chiñczyków i Amerykanów , ¿e nagle spieszy im siê na Ksiê¿yc ? Otó¿ pretekstem jest eksploracja nowego ¼ród³a energii jakim jest ... Hel-3 Cytuj Rosyjska za³ogowa misja na Ksiê¿yc ma zdobyæ przyczó³ek dla ambitnego programu eksploatacji ksiê¿ycowych z³ó¿ helu-3. Sewastianow uwa¿a, ¿e ten program mo¿e ruszyæ ju¿ za 20 lat. http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,3278653.htmlRosjanie siê spiesz±, bo kilka dni temu swoje plany wypraw na Ksiê¿yc ujawnili Chiñczycy. W 2017 r. Pañstwo ¦rodka zamierza wys³aæ sondê po próbki gruntu z Ksiê¿yca. Ju¿ wcze¶niej Chiñczycy mówili, ¿e chc± sprawdziæ, czy op³aci siê sprowadzanie stamt±d helu-3. Dwa lata temu w Indiach na konferencji o wykorzystaniu Ksiê¿yca naukowcy szacowali, ¿e z 200 ton ksiê¿ycowego gruntu po podgrzaniu bêdzie mo¿na uzyskaæ 1 tonê helu-3. Trzeba tylko zorganizowaæ flotê wahad³owców, aby przywie¼æ gaz na Ziemiê. Rosjanie ju¿ wyliczyli, ¿e na eksploatacjê i transport ksiê¿ycowych zasobów helu-3 trzeba wydaæ astronomiczn± kwotê od 40 do 200 mld dolarów. Ale inwestycja szybko zwróci³aby siê ze sprzeda¿y wytwarzanej z tego gazu energii. hel-3 w po³±czeniu z deuterem jest ponoæ bardzo wydajnym ¼ród³em energii. Zaledwie 25 ton helu-3 wystarczy³oby dla zapewnienia USA energii elektrycznej na rok - ocenia³ Lawrence Taylor z amerykañskiego Instytutu Nauk Planetarnych na Ziemi, a na Ziemi tego gazu znajdziemy ... oko³o 10 kg , za¶ na Ksiê¿ycu s± wielkie ilo¶ci pzyniesione przez wiatr s³oneczny. Jednak jak czytam w tym linku : Problem w tym, ¿e prace nad konstrukcj± reaktorów przetwarzaj±cych hel-3 s± na razie w powijakach i byæ mo¿e ³atwiej bêdzie sprowadziæ gaz z Ksiê¿yca, ni¿ go wykorzystaæ. Mimo to rywalizacja ju¿ siê rozpoczê³a . Najpierw bój siê bêdzie toczy³ o pozyskanie dzia³ek jak najbogatszych w Hel-3, ale moim zdaniem górnicze odwierty na Ksiê¿ycu i ten ca³y Hel-3 to zas³ona dymna dla prawdziwych celów supermocarstw. Pierwsz± moj± w±tpliwo¶æ budz± ogromne koszty sprowadzenia Helu-3. Za 200 mld dolarów (mowa jedynie o kosztach transportu !! ) z sukucesem mo¿na by kontynuowaæ badania nad darmow± energi± , które rozpocz±³ Nikola Tesla ( i wykorzysta³ j± w praktyce niemal 150 lat temu !! ). Zatem Hel-3 wygl±da mi na pretekst. Chodzi o dowiercenie siê do wnêtrza Ksiê¿yca. Wiadomo, ¿e w skorupie naszego satelity znajdziemy wiêkszo¶æ ska³ o takiej samej budowie , co na Ziemi wiêc jakiekolwiek prace górnicze maj± zadanie dobranie siê do WNÊTRZA . Czy¿by ju¿ wiedziano o tym, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku ???? Co w takim razie znajduje siê w tej pustce ? A mo¿e "oni" ju¿ podejrzewaj± co tam jest. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 04, 2009, 22:41:48 a moze chca zalozyc baze na ksiezycu i przeniesc tam niektorych a reszte wytepic i rozpoczac NWO
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 04, 2009, 23:28:58 frosk24 poblem w tym, ¿e nikt nie sprawdzi³ do¶wiadczalnie jak d³ugofalowo wp³ywaj± na ¿ycie ludzkie inne warunki ni¿ te, które panuj± na Ziemi. Nikt nie prze¿y³ ci±¿y w warunkach niemal¿e niewa¿ko¶ci w oderwaniu od ziemskiego pola magnetycznego. Dlatego moim zdaniem nikt nie bêdzie ryzykowa³ na powa¿nie osiedlania siê w bazach na powierzchni Ksiê¿yca. Chyba, ¿e masz na my¶li jego WNÊTRZE ju¿ wyposa¿one w technologie, których my jeszcze nie znamy i gotowe do zasiedlenia. Kto wie ...
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 04, 2009, 23:35:30 frosk24 poblem w tym, ¿e nikt nie sprawdzi³ do¶wiadczalnie jak d³ugofalowo wp³ywaj± na ¿ycie ludzkie inne warunki ni¿ te, które panuj± na Ziemi. Nikt nie prze¿y³ ci±¿y w warunkach niemal¿e niewa¿ko¶ci w oderwaniu od ziemskiego pola magnetycznego. Dlatego moim zdaniem nikt nie bêdzie ryzykowa³ na powa¿nie osiedlania siê w bazach na powierzchni Ksiê¿yca. Chyba, ¿e masz na my¶li jego WNÊTRZE ju¿ wyposa¿one w technologie, których my jeszcze nie znamy i gotowe do zasiedlenia. Kto wie ... nie wiem czy wiesz co to jest sztuczna grawitacja a z zbudowaniem szczelnego kompleksu tez jakos nie ma problemu , smieszy mnie twierdzenie ze ksiezyc jest pusty w srodku , a niby co tam jest ??? co do niektorych to na karku faktycznie maja pusta banke Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Byt Pa¼dziernik 04, 2009, 23:42:28 Cytat: east wyposa¿one w technologie, których my jeszcze nie znamy Zarêczam Ci, ¿e mamy wszystkie potrzebne technologie do zasiedlenia ksiê¿yca, ale jest to totalnie nieop³acalne i bezsensowne.Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 04, 2009, 23:47:23 Zarêczam Ci, ¿e mamy wszystkie potrzebne technologie do zasiedlenia ksiê¿yca, ale jest to totalnie nieop³acalne i bezsensowne. nie wiem czy takie nieoplacalne i bezsensowne , wezmy np wybuch wojny atomowej elita siedzi sobie na ksiezycu a reszta walczy na skazonej ziemi , jak tez jest w tym temacie zloza innych pierwiastkow i mineralow nie wystepujacych na ziemi Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Byt Pa¼dziernik 05, 2009, 00:08:27 Za du¿o filmów sci-fi. Pomy¶l o naturze ludzkiej i zastanów siê z czym wi±¿e siê taki projekt.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 05, 2009, 00:10:31 Za du¿o filmów sci-fi. Pomy¶l o naturze ludzkiej i zastanów siê z czym wi±¿e siê taki projekt. to samo mozna powiedziec zatem o PCH Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Pa¼dziernik 05, 2009, 09:16:47 Jak to Samcio zapoda³ - istniej± tam bojowe bazy podziemne.
Równie¿, byty z innych uk³adów o tym wspominali. Np. w rozmowach Plejadian z Laur±. Pozdrawiam. 8) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 05, 2009, 10:40:42 Europejska Agencja Kosmiczna ESA ujawni³a zdjêcie obszaru na Ksiê¿ycu, w który ma uderzyæ impaktor amerykañskiej sondy LCROSS. Zdjêcie zosta³o wykonane przez sondê SMART-1.
http://wiadomosci.onet.pl/2054709,16,zobacz__gdzie_na_ksiezycu_dojdzie_do_katastrofy,item.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 05, 2009, 11:12:26 frosk24 ³atwo Ci ferowaæ obra¼liwe oceny (poprzednia strona ), a tu samemu ruszyæ bañk± trzeba .
Ksiê¿yc jest fascynuj±cy moim zdaniem. Istnieje bardzo wiele pytañ bez odpowiedzi na temat naszego satelity. Na przyk³ad w kwestii maskonów oraz przyczyn powierzchniowego pola magnetycznego. S± relacje niezwyk³ego zachowania siê Ksiê¿yca podczas uderzenia weñ pustych cz³onów rakiety tak, jakby by³ on w ¶rodku pusty. Faktem s± planowane wyprawy na Ksiê¿yc i zamiary mocarstw co do jego przysz³ej eksploracji. Bêdzie to na pewno najdro¿sza eksploracja jak± kiedykolwiek zaplanowano. Nikt nie robi takich wypraw ot tak sobie. Ciekawi± mnie prawdziwe powody tak nag³ego zainteresowania siê mocarstw Ksiê¿ycem. Jako¶ nie przemawia do mnie fakt, ¿e chc± przywoziæ tysi±ce ton ksiê¿ycowej ziemi do przerobienia je¶li nie istnieje nawet technologia do produkcji energii z helu-3. Bardzo to naci±gane. Ale wyprawy s± faktem podanym do publicznej wiadomo¶ci. Moja interpretacje powodów ksiê¿ycowych wypraw mo¿e Ci nie odpowiadaæ frosk24, ale przyjmij do wiadomo¶ci, ¿e niektórych ludzi interesuj±. Je¶li ignorancja za¶lepia Ciê to proszê bardzo - ¶miej siê do rozpuku, ale bez j±trzenia tu na forum. komandos040 nie interesuje mnie co tam Samcio zapoda³ czy nie. Od dawna nie czytam nawet ¿adnych nowych sesji. Moje zainteresowania Ksiê¿ycem bior± siê z zupe³nie innych ¼róde³. Ale , tylko hipotetycznie, zastanówmy siê . Gdyby w tej jednej sprawie ( co do bojowych czy nie -baz na Ksiê¿ycu ) Samcio mia³ racjê to by³by to bardziej racjonalny powód eksploracji Ksiê¿yca ni¿ zwo¿enie ton gruzu ksiê¿ycowego na Ziemiê. Bo tak na prawdê na Ksiê¿ycu nie ma ¯ADNYCH minera³ów, których eksploracja by siê op³aca³a na wielk± skalê. Po³±czmy to z faktem , ¿e eksploracja ju¿ siê zaczê³a i wszystkim nagle siê bardzo spieszy. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Pa¼dziernik 07, 2009, 00:37:55 east nawet nie mam zamiaru siê ¶miaæ , skoro ksiê¿yc zachowuje siê jakby by³ pusty to nie oznacza ¿e tak jest , byæ mo¿e jest zbudowany z pierwiastków które w³a¶nie tak reaguj±
Jak to Samcio zapoda³ - istniej± tam bojowe bazy podziemne. Równie¿, byty z innych uk³adów o tym wspominali. Np. w rozmowach Plejadian z Laur±. Pozdrawiam. 8) to samo mo¿na powiedzieæ o ksiê¿ycach marsa kiedy dwie rosyjskie sondy zniknê³y w ich pobli¿u w bli¿ej niewyja¶nionych okoliczno¶ciach edit : je¿eli kto¶ chcia³by zrobiæ sobie wodê z mózgu na temat ksiê¿yca polecam 9 czê¶ci filmu Moon Rising http://www.youtube.com/user/joseescamilla#play/all/favorites-all/0/iZ3wh2cjekE Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 08, 2009, 19:40:29 Zdaje siê, ¿e fajerwerki na Ksiê¿ycu ju¿ jutro. Kto¶ wie mo¿e, czy jaka¶ tv bêdzie to transmitowa³a?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 08, 2009, 22:41:45 Mo¿e bêd± widoczne na ¿ywo z Ziemi ?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 07:57:29 Najpierw zostanie wystrzelona rakieta Atlas V Centaur. Uderzy ona w powierzchniê Srebrnego Globu o 11:30 czasu GMT (12.30 czasu polskiego) z prêdko¶ci± ok. 9012 km/h. W tym czasie orbiter przeleci przez chmurê powsta³ego py³u i zbada jego w³a¶ciwo¶ci.
Pó¼niej - o 11:34 (12.34 czasu polskiego) - sam ulegnie destrukcji, tak¿e rozbijaj±c siê w okolicach krateru Cabeus A. Naukowcy licz±, ¿e je¶li na Ksiê¿ycu jest woda, to znajduje siê ona w³a¶nie w tym rejonie. Kosmiczny "atak" bêdzie mo¿na zobaczyæ z Ziemi za pomoc± (co najmniej 10-calowego) teleskopu, albo na stronie internetowej NASA. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 09, 2009, 08:10:06 ok ,ale w jakim celu ta rakieta ma uderzyæ w Srebrny Glob ? a co je¶li to prawda ¿e tam s± bazy obcych ? :o :o
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 08:51:00 Oficjalna wersja to szukanie wody... a ja mys³e ze testuja nowa bron
"Pentagon znacz±co przyspieszy³ produkcjê bomb GBU-57A/B, które przeznaczone maj± byæ do niszczenia podziemnych bunkrów - podaje Debka File. Przesuniêcie terminu zakoñczenia prac nad now± broni± przewiduje siê teraz na grudzieñ 2009 roku lub styczeñ 2010. Takie dzia³anie amerykañskiego wojska ma zwi±zek z ujawnieniem drugiego programu atomowego Iranu. Izraelski serwis Debka File sugeruje, ¿e te amerykañskie superbomby budowane s± z my¶l± o ewentualnym ataku na irañskie podziemne instalacje bêd±ce elementem programu atomowego. Zachód obawia siê ¿e ukrytym celem Teheranu jest budowa broni atomowej. Bomba ma wa¿yæ 15 ton, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e przed eksplozj± ³adunku ma siê wbiæ w ziemiê na g³êboko¶æ nawet 60 metrów. Jest to niezwykle wa¿ne, bo irañskie instalacje ukryte s± w³a¶nie w podziemnych bunkrach. ¬ród³a militarne w USA - na które powo³uje siê Debka File - twierdz±, ¿e najwa¿niejsze agencje obronne jak i lotnictwo walcz± teraz z czasem, aby jak najszybciej przystosowywaæ luki niewidzialnych dla radarów bombowców B2 na potrzeby nowych bomb. B2 mia³by je przenosiæ, a nastêpnie zrzucaæ. Prace nad superbombami ruszy³y ze zdwojon± si³± ju¿ w maju, kiedy to USA dowiedzia³y siê o istnieniu ukrywanych dotychczas instalacji do wzbogacania uranu. Instalacje te mieszcz± siê w okolicach miasta Kom w ¶rodkowym Iranie. Jak pisze Debka File, Kongres USA po cichu zwiêkszy³ ju¿ poziom finansowania prac. Obama zatem przygotowuje armiê na wypadek interwencji militarnej w Iranie. Jest to te¿ karta przetargowa w zbli¿aj±cych siê negocjacjach w Genewie nt. programu atomowego Iranu. Teheran bêdzie musia³ braæ pod uwagê mo¿liwo¶æ precyzyjnego, chirurgicznego uderzenia w instalacje do wzbogacania uranu. Mog³oby to zastopowaæ program atomowy. Pierwszy termin pe³nej gotowo¶ci tak bomb jak i samolotów do ich przenoszenia to grudzieñ tego roku. To a¿ trzy lata wcze¶niej ni¿ pierwotnie planowano." Wed³ug mnie te bomby juz dawno istnieja tylko nie mieli ich gdzie wyprobowac Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 09, 2009, 08:56:34 O Bo¿e kochany ,ale dlaczego na naszym ¶licznym Srebrnym Globie ? :o Za³atwili ju¿ Zimiê i teraz bior± siê za kosmos.Czy ludzie ( mafia rz±dzaca ¶wiatem ) nie zna umiaru ? dlaczego nikt zwyk³ych ludzi nie pyta o zdanie.My chcemy zyæ w pokoju i mi³o¶ci ,a nie w strachu i nienawi¶ci.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 09:15:19 chanel to tylko moje zdanie. A tak naprawde ich nigdy nie interesowa³o czego chca zwykli ludzie
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Pa¼dziernik 09, 2009, 09:26:38 Wy³±czno¶æ ma Telewizja Kosmiczna - Asgard1. ;D
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 10:32:52 http://www.nasa.gov/multimedia/nasatv/index.html
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 09, 2009, 12:12:11 blekitnyadam dziêkujê za linka, od pó³ godziny ju¿ ogl±dam ;)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 12:20:32 ja dopiero teraz w³onczy³em musia³em odejsc od kompa :(
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 09, 2009, 12:54:16 Walnê³o , posz³a kupa kurzu , Panowie i Panie sobie pogratulowali ( trudno by³oby w TAKI cel nie trafiæ ) i teraz komentuj± sobie. Ale mimo wszystko i tak warto by³o obejrzeæ widok na Ksiê¿ycu na ¿ywo. Widok, którego ju¿ nigdy na ¿ywo nie obejrzymy.
Fascynuj±ce . Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 13:05:38 Ta potwierdzam
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 09, 2009, 13:13:09 A do mnie akurat zaraz po uderzeniu zadzwoni³ telefon i musia³am odej¶æ od monitora. Naprawdê by³o pokazane co¶ jeszcze po samym zderzeniu? Ja siê zawiesi³am na tym, jak kole¶ wyci±gn±³ rêkê, ¿eby drugi mu pi±tkê przybi³, ale tamten go ola³, wzi±³ kurtkê i wyszed³ :)
A potem nie wydawa³o mi siê, ¿eby jeszcze co¶ pokazywali z Ksiê¿yca. Zerka³am raz na jaki¶ czas. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blekitnyadam Pa¼dziernik 09, 2009, 13:15:42 poza mozliwoscia zobaczenia ksiezyca z bliska i nazywo nic ciekawego nie pokazali, liczylem na jakies materiały z ziemi o sile wybuchu i tp moze w wiadomosciach cos pokarza
dla tych co nie ogładali http://www.youtube.com/watch?v=KzwhDe5FQag&feature=player_embedded Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 09, 2009, 13:18:20 Ogl±da³am jednocze¶nie na CNBC i na stronie NASA. Na CNBC pu¶cili materia³ pó³ minutowy, ze 20 sekund przed uderzeniem i kilka po. Potem ¿adnych szczegó³ów nie omawiali, jedynie poklaskali trochê i nastêpny temat.
Mo¿e jeszcze dzisiaj powiedz± co¶ wiêcej. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Pa¼dziernik 09, 2009, 16:59:58 No to wypowiedzieli¶my wojnê Moonianoom. ;D
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Pa¼dziernik 09, 2009, 17:44:07 My? Co najwy¿ej kraj którego prezydent otrzyma³ w³a¶nie Pokojow± nagrodê Nobla :]
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 09, 2009, 18:03:06 Z punktu widzenia tych z kosmosu , to z Ziemi wystrzelono to "dziwo" wiêc to Ziemianom trzeba daæ klapsa. Tak mo¿e byæ pod warunkiem jednak, ze sa oni tak prymitywni jak my.
Tu mo¿na co nie co zobaczyæ z tego "ataku" naukowego: http://nt.interia.pl/gadzety/news/nasa-zbombardowala-ksiezyc,1380378,4232 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 09, 2009, 18:58:22 W³a¶ciwie co my wiemy o Ksiê¿ycu ? Tak naprawdê niewiele ,ale mo¿e ten artyku³ przybli¿y nam co nieco.
Nasz srebrny satelita. Od tysiêcy lat obiekt kultu. Relatywnie od niedawna sta³ siê on te¿ obiektem marzeñ cz³owieka o kolonizacji w kosmosie i pierwszym przystankiem w planach jego podboju. Na drodze ku spe³nieniu tych marzeñ sta³y jednak problemy natury technicznej (wersja oficjalna). Jego kolonizacja by³a jak dotychczas oficjalnie, technicznie niemo¿liwa, poniewa¿ stworzenie i utrzymanie przez d³ugi czas warunków do ¿ycia w takiej koloni, bez technologii wytwarzania wody i powietrza na miejscu, jest przedsiêwziêciem zbyt kosztownym, lub wrêcz niemo¿liwym. Naukowcy ju¿ od dawna twierdz±, ¿e ksiê¿yc by³by najlepsz± mo¿liw± baz± dla naszych teleskopów i laboratoriów. Niestety, twierdz± oni te¿, ¿e jak do teraz nie uda³o nam siê go wystarczaj±co dobrze zbadaæ, nie wspominaj±c nawet o planach jego kolonizacji. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy by³o, b±d¼ co b±d¼ tajemnicze wstrzymanie - na dziesi±tki lat, wszelkich lotów na ksiê¿yc, tych za³ogowych i tych bezza³ogowych. Jednocze¶nie zintensyfikowano eksploracjê Marsa. Nie wydaje siê to zbyt logicznym posuniêciem. Dlaczego wiec tak siê sta³o ? Ca³y artyku³ tu : http://www.globalnaswiadomosc.com/wodanaksiezycu.htm Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 09, 2009, 20:47:46 Oficjalna wersja to szukanie wody... a ja mys³e ze testuja nowa bron ....... natomiast obserwowana przez nas 'bomba' poczyni³a nastêpujace spustoszenia ;(...)Bomba ma wa¿yæ 15 ton, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e przed eksplozj± ³adunku ma siê wbiæ w ziemiê na g³êboko¶æ nawet 60 metrów. Cytuj 'Najpierw w powierzchniê Ksiê¿yca uderzy³ jeden z cz³onów rakiety Centaur. Wybi³ on w Ksiê¿ycu krater o ¶rednicy ok. 20 i g³êboko¶ci ok. 5 metrów, z powierzchni uniós³ siê py³, który zosta³ poddany analizie przez przyrz±dy badawcze sondy S-S/C. (..)Sama S-S/C równie¿ roztrzaska³a siê o Ksiê¿yc (by³o to zaplanowany element misji), ale zebrane przez ni± dane zosta³y wcze¶niej przes³ane na Ziemiê' .. .. ale z braku kamer tego ju¿ nie ogl±dali¶my . Mo¿liwe ,¿e krater zosta³ pog³êbiony . W jakim stopniu ? tego nie wiemy niestety.W efekcie bêdzie tak, ¿e z tego pierwszego uderzenia bêdzie sporo relacji oraz danych i bêd± one udostêpnione publicznie . Chodzi o dane z g³êbokiego na 5 metrów krateru. Czyli tak jakby z uderzenia w Ziemiê ¶redniej mocy bomby z IIgiej W¦. Drugie uderzenie i te w³a¶ciwe dane zapewne pominie siê milczeniem. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: zodiakus71 Pa¼dziernik 09, 2009, 20:56:54 Wed³ug mnie skoro ksiê¿yc wyznacza wiele rytmów w przyrodzie " zabawy " z jego badaniami i jak±kolwiek eksploatacj± powierzchni mog± mieæ gro¼ne skutki dla nas na Ziemi
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Agawa Pa¼dziernik 10, 2009, 15:37:52 zak³adajac, ¿e na Ksie¿ycu jest mnóstwo zlodowaconej wody
ciekawe jest to, czy mo¿e ona w jaki¶ sposób przedostaæ sie w x czasie nad nasze niebo i jakie odniesie to skutki nie znam sie na tym, ale mo¿e kto¶ wie?czy to mo¿liwe ¿e woda z Ksie¿yca mo¿e nam zagroziæ/? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 10, 2009, 22:23:39 Hm, nie s±dzê, ze ta potencjalna woda z Ksiê¿yca mog³aby samoistnie siê na Ziemiê przedostaæ , bo niby jakim no¶nikiem /
Chyba, ¿e na prawdê mocarstwa zamierzaj± zwoziæ na Ziemiê ksiê¿ycowy gruzy , aby z niego pozyskiwaæ hel-3 . Wówczas mo¿e siê zdarzyæ, ze waz ksiê¿ycow± ziemi± przywioz± tu wodê z Ksiê¿yca. Nie wiemy co zawiera w sobie ta woda. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 10, 2009, 23:10:08 my¶licie materialistycznie. A prawda jest taka, ze w ci±gu sekundy mozna na ziemie przetransportowac dowolna rzecz z dowolnego miejsca. Na zasadzie de/materializacji. przez pozaprzestrzañ.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 11, 2009, 10:57:08 my¶licie materialistycznie. A prawda jest taka, ze w ci±gu sekundy mozna na ziemie przetransportowac dowolna rzecz z dowolnego miejsca. Na zasadzie de/materializacji. przez pozaprzestrzañ. Mo¿e i tak PCHI .ale my jeste¶my tylko lud¼mi i takich rzeczy nie potrafimy robiæ ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 11, 2009, 11:24:07 S³uchajcie, mam pewien scenariusz najbli¿szych wydarzeñ w sprawie eksploracji Ksiê¿yca.
Mo¿e wygl±daæ on tak : - badania próbek z uderzenia bomb± wyka¿±, ¿e wprawdzie nie ma tam wody, ale s± ogromne z³o¿a helu-3 - im g³êbiej tym wiêcej helu-3 - politycy dojd± do wniosku,¿e trzeba za³o¿yæ tam kopalnie i bazê transportow±. W rzeczywisto¶ci kopalnia to tylko pretekst, aby przewierciæ siê przez skorupê i dobraæ siê do ¶rodka. Rozpocznie siê wy¶cig mocarstw do wnêtrza Ksiê¿yca. ;) Po uruchomieniu kopalni obs³ugiwaæ j± bêd± ludzie na Ziemi zdalnie poprzez kierowane rêcznie roboty, bo robot je¶æ nie wo³a, socjalu nie ¿±da , tlenu nie potrzebuje i nie têskni za rodzin± tudzie¿ innymi rozrywkami . Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 11, 2009, 11:33:44 O tym, ¿e jest tam du¿o helu-3, to ju¿ od dawna wiadomo, wiêc co tu jeszcze zosta³o do wykazania?
Ksiê¿ycowy hel-3 pochodzi z wiatru s³onecznego, zatem m g³êbiej tym mniej helu-3. Licho wie co na to politycy, oni s± za g³upi na takie rzeczy. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Pa¼dziernik 11, 2009, 11:53:20 my¶licie materialistycznie. A prawda jest taka, ze w ci±gu sekundy mozna na ziemie przetransportowac dowolna rzecz z dowolnego miejsca. Na zasadzie de/materializacji. przez pozaprzestrzañ. O, to mo¿e aby zamkn±æ paszcze niedowiarkom, przetransportuj na Ziemiê kawa³ek Nibiru.Czy moze jak zwykle - uwiarygodnienie tez nie wchodzi w grê? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Val Dee Pa¼dziernik 11, 2009, 12:08:21 my¶licie materialistycznie. A prawda jest taka, ze w ci±gu sekundy mozna na ziemie przetransportowac dowolna rzecz z dowolnego miejsca. Na zasadzie de/materializacji. przez pozaprzestrzañ. Nie w ci±gu sekundy a powiedzmy nanosekundy... B±d¼ dok³adny... Ja tak ¶ci±gn±³em kryptonit i Supermana ju¿ nie ma ;P Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 11, 2009, 12:36:57 O tym, ¿e jest tam du¿o helu-3, to ju¿ od dawna wiadomo, wiêc co tu jeszcze zosta³o do wykazania? Skoro od dawna wiadomo ,¿e jest tam du¿o helu-3 ,za¶ woda , nawet je¶li tam jest, to i tak jest najmniejszym problemem dla zasiedlenia ewentualnych baz ksiê¿ycowych , to po kiego grzyba walnêli w ten Ksiê¿yc ?Ksiê¿ycowy hel-3 pochodzi z wiatru s³onecznego, zatem m g³êbiej tym mniej helu-3. Licho wie co na to politycy, oni s± za g³upi na takie rzeczy. Wiesz , ca³y czas siê zastanawiam jaki maj± motyw ? OK, dowiemy siê wiêcej o sk³adzie mineralnym gleby Ksiê¿ycowej na g³êboko¶ci 5 metrów ( mo¿e tam byæ wiêcej helu-3 , bo to ci±gle jeszcze warstwa wierzchnia ) . I tak jak piszesz - co tu jeszcze zosta³o do wykazania ??? Nic. A jednak Rosja i Chiny planuj± swoje wyprawy odkrywkowe na Ksiê¿yc, wiêc albo czego¶ siê nam tu nie mówi w kwestii z³ó¿ na Ksiê¿ycu, albo celem jest zupe³nie co¶ innego. Dlatego obserwacja najbli¿szych decyzji w sprawie eksploracji Ksiê¿yca bêdzie tu kluczowym wska¼nikiem. Bo politycy, choæ g³upi, to przecie¿ oni maj± wizje i rz±dz± tym ¶wiatem. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 11, 2009, 12:41:32 K±tem tej sytuacji z Ksiê¿ycem przypomnia³a mi siê wyprawa na Marsa. Pamiêtacie, jak to wygl±da³o? TV to transmitowa³a. Wyl±dowa³a sonda na Marsie, wypu¶ci³a ³azika i ten zbiera³ potrzebny do badañ materia³ na powierzchni planety.
Nie wiem, czy mia³ mo¿liwo¶æ wwiercenia siê i jak g³êboko, ale podejrzewam, ¿e nie stanowi³o by to ¿adnego problemu, aby taki sam ³azik i sondê wys³aæ na Ksiê¿yc. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 11, 2009, 13:19:10 Skoro od dawna wiadomo ,¿e jest tam du¿o helu-3 ,za¶ woda , nawet je¶li tam jest, to i tak jest najmniejszym problemem dla zasiedlenia ewentualnych baz ksiê¿ycowych , to po kiego grzyba walnêli w ten Ksiê¿yc ? £o matko. Napisa³em, ¿e wiadomo o jego istnieniu na Ksiê¿ycu, ale nieznane s± ilo¶ci. Uderzenie pozwoli to zmierzyæ. Plany to sobie mog± byæ. Polska ma dostêp do sporych podoceanicznych z³ó¿ ¿elaza, ale dopóki nie bêdzie to op³acalne (czyt. ceny ¿elaza nie wzrosn± do odpowiedniego poziomu z powodu wykorzystania zwyk³ych z³ó¿), to nikt tego wydobycia nie rozpocznie. A cel wydobycia helu-3 jest prosty: zapewnienie sobie paliwa do zimnej syntezy j±drowej, nad któr± wci±¿ prowadzone s± prace w kilku o¶rodkach na ¦wiecie.Wiesz , ca³y czas siê zastanawiam jaki maj± motyw ? OK, dowiemy siê wiêcej o sk³adzie mineralnym gleby Ksiê¿ycowej na g³êboko¶ci 5 metrów ( mo¿e tam byæ wiêcej helu-3 , bo to ci±gle jeszcze warstwa wierzchnia ) . I tak jak piszesz - co tu jeszcze zosta³o do wykazania ??? Nic. A jednak Rosja i Chiny planuj± swoje wyprawy odkrywkowe na Ksiê¿yc, wiêc albo czego¶ siê nam tu nie mówi w kwestii z³ó¿ na Ksiê¿ycu, albo celem jest zupe³nie co¶ innego. Dlatego obserwacja najbli¿szych decyzji w sprawie eksploracji Ksiê¿yca bêdzie tu kluczowym wska¼nikiem. Bo politycy, choæ g³upi, to przecie¿ oni maj± wizje i rz±dz± tym ¶wiatem. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 11, 2009, 13:54:33 Dobrze to uj±³e¶ Hans Olo : 'prowadzone s± prace ' nad zimn± syntez± j±drow±. Nie ma zastosowañ przemys³owych. I na razie tyle. I to ma byæ powód do eksploracji Ksiê¿yca ? Wyprawa po gruz na srebrny glob to nie wycieczka po ropê na dno oceanu - musi siê to op³acaæ ( tak jak piszesz). Nota bene, wydobycie ropy ze z³ó¿ pod dnem oceanów te¿, póki co, nie jest op³acalne jeszcze, a co dopiero mówiæ o eksploracji POTENCJALNEGO paliwa dostêpnego na Ksiê¿ycu.
Dlatego , moim zdaniem, prawdziwy powód zainteresowania Ksiê¿ycem jest inny. Natomiast w kwestii wody na Ksiê¿ycu polecam ciekawy artyku³ : http://wiadomosci.onet.pl/1578866,242,1,kioskart.html Tej wody nie wystarczy³oby tam do picia . cytat ' Cytuj W Chile, na pustyni Atakama, uznawanej za najbardziej suche miejsce na ziemi, wska¼nik wilgotno¶ci przekracza 10 procent – zauwa¿a Olivier Groussin z Laboratorium Astrofizyki Krajowego Centrum Naukowego (CNRS) w Marsylii, wspó³sygnatariusz jednego z trzech badañ. – Obliczone na Ksiê¿ycu 0,5 procenta stanowi³oby nie wiêcej ni¿ pó³ litra na powierzchni odpowiadaj±cej wielko¶ci± boisku do pi³ki no¿nej. Nie by³oby czym zaspokoiæ pragnienia astronautów – jak ju¿ sobie marz± zwolennicy kolonizacji naszego naturalnego satelity. 'Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 11, 2009, 14:25:06 Nie rozumiesz. Kontynuacja tych prac obecnie jest tak droga, ¿e ka¿da dostawa tego helu jest niebywale cenna. Jest to pierwiastek tak rzadki, ¿e ceny z³ota czy platyny tutaj s± ¶mieszne. Je¶li tego helu bêdzie do¶æ du¿o, to op³acalno¶æ mo¿e byæ spora ju¿ w najblizszych dwóch, trzech dekadach. Natomiast przyspieszenie tych prac spowodowane zastrzykiem paliwa da³oby mo¿liwo¶æ wytwarzania ogromnej ilo¶ci energii, to by siê szybko zwróci³o. Widzisz jakie¶ spiski tam gdzie ich zwyczajnie nie ma. Oczywi¶cie kto¶ na tym niebywale skorzysta - jak zawsze, ale przynajmniej jest szansa na porz±dne ¼ród³o energii na d³ugi czas.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 11, 2009, 15:07:42 Hans Olo , nie rozumiem, rzeczywi¶cie.
Kontyunacja prac jest niebywale droga, za¶ sprowadzenie paliwa jeszcze dro¿sze. Elektrownie zimnej syntezy jadrowej istniej± jedynie na papierze ( ale ju¿ s± niebotycznie drogie ) , podczas, gdy prace nad darmow± energi± rozpoczête przez Nikola Teslê ju¿ ponad 100 lat temu by³y wdro¿one i udowodnione przez samego wynalazcê. Niemniej jednak kto¶ postanowi³ dalej inwestowaæ góry forsy w parcie na Ksiê¿yc po potencjalne paliwo. To jest typowo ludzka (nie)logika . W czasach , kiedy na ¶wiecie setki tysiêcy ludzi umiera³o na szkorbut prowadzono intensywne i kosztowne badania na wynalezienie lekarstwa na szkorbut, podczas gdy stare babki z indiañskiej wioski w Ameryce Pó³nocnej od setek lat wiedzia³y, ze najlepsza na szkorbut jest witamina C. Piszê o tym, aby uzmys³owiæ Ci logikê , której zrozumienie mi proponujesz. Widzê pewn± logiczno¶æ dzia³añ tam, gdzie Ty suponujesz mi dostrzeganie spisków. Wyobra¼my sobie ,¿e NASA mówi tak : s³uchajcie, lecimy na Ksiê¿yc wwierciæ siê do ¶rodka bo mamy twarde dowody na to, ¿e jest on w ¶rodku pusty i chcemy siê przekonaæ co tam siê znajduje. Nikt tego nigdy oficjalnie nie wypowie, bo jedno takie o¶wiadczenie zamknê³oby jak±kolwiek drogê do podbojów Ksiê¿yca. Dlaczego ? Bo je¶li mia³oby siê okazaæ, ¿e Ksiê¿yc jest w ¶rodku pusty, to znaczy , ¿e jest sztucznie zbudowany - PRZEZ KOGO ? To znaczy, ze ludzie s± aktorami w jakim¶ horrendalnym, kosmicznym Truman Show, a moze nawet sztucznie wychodowanymi bateryjkami ? Wyobra¿ sobie w takiej sytuacji wrzawê jak± podniós³by Ko¶ció³ i inne religie. Nie do pomy¶lenia. Nie jestem przeciwko NASA i tym wyprawom na Ksiê¿yc i nawet rozumiem dlaczego robi siê zadymê wokó³ tych wypraw. Ale nie bêdê wierzy³ w ka¿dy, oficjalnie podawany powód dla którego rzeczy maj± dziaæ siê tak, a nie inaczej. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 12, 2009, 00:26:35 Cytuj Elektrownie zimnej syntezy jadrowej istniej± jedynie na papierze ( ale ju¿ s± niebotycznie drogie ) nies±dzê.A koszty prawdopodobnie wynikaj± z pewnych pomy³ek w istocie nie zwiazanych z zimn± syntez±. Cytuj podczas, gdy prace nad darmow± energi± rozpoczête przez Nikola Teslê ju¿ ponad 100 lat temu by³y wdro¿one i udowodnione przez samego wynalazcê. prawdopodobnie nie mozna ci±gle zajmowaæ siê tym samym. Cytuj Nie w ci±gu sekundy a powiedzmy nanosekundy... B±d¼ dok³adny... co¶ wiesz? bywam dok³adny, gdy czujê potrzebê.Cytuj Cytat: PHIRIOORI Pa¼dziernik 11, 2009, 00:10:08 Jak siê nauczysz - bedziesz sobie transportowa³ to, co bêdziesz umia³. Poki co, pozwólê sobie pracowaæ wedle swojego uznania.my¶licie materialistycznie. A prawda jest taka, ze w ci±gu sekundy mozna na ziemie przetransportowac dowolna rzecz z dowolnego miejsca. Na zasadzie de/materializacji. przez pozaprzestrzañ. O, to mo¿e aby zamkn±æ paszcze niedowiarkom, przetransportuj na Ziemiê kawa³ek Nibiru. Czy moze jak zwykle - uwiarygodnienie tez nie wchodzi w grê? Ka¿dego tygodnia transportujê kilka megaton w ró¿nych kierunkach. Jak bede mia³ kurs z towarem zaadresowanym w piz..u to Cie zaproszê na przeja¿d¿kê. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Agawa Pa¼dziernik 12, 2009, 07:44:40 ca³kiem mo¿liwe, ¿e Amerykanie walnêli w ten Ksiê¿yc nie w celach naukowych
ale po to, ¿eby rozwaliæ ju¿ za³o¿ona przez kogo¶ tam bazê (Rosja, Chiny) przecie¿ internet mówi, ¿e nie tylko Amerykanie tam wêsz± Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Pa¼dziernik 12, 2009, 09:07:40 wiemy o Ksiê¿ycu BARDZOOO du¿o wbrew pozorom :)
staro¿ytni prawdê mówi±c wiedzieli - my zapomnieli¶my ale co niektórzy robi± wysi³ek, ¿eby to sobie przypomnieæ... Ksiê¿yc jest stricte kobiecy, przed kalendarzem solarnym by³ lunarny - przed chrze¶cijañstwem - lunarny rok mia³ 13 miesiêcy, w roku jest 13 pe³ni a kobieta ma 13 razy cykl menstruacyjny w ci±gu 12 miesiêcy, s± to specyficzne misteria lunarne, rok mia³ 28 dni i 13 miesiêcy, 13x28 = 364 mo¿na by to kabalistycznie ukazaæ (nie by³bym chyba sob± jakbym tego nie zrobi³!) 12 (miesi±ce) x 13 (cykl menstruacyjny, pe³nie ksiê¿yca) = 156 156 = BABALON - Szkar³atna Kobieta (temat jest trudny, chodzi o staro¿ytne kap³anki których krew [szkar³at] by³a wykorzystywana rytualnie) jak widaæ Ksiê¿yc naszym staro¿ytnym przodkom wiele t³umaczy³ i wiele odkryli je¶li chodzi o jego subtelne wibracje i wp³yw na KOBIETY (nie mam na my¶li astrologii!) 718' Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 12, 2009, 09:34:25 Witam,
Cytuj Elektrownie zimnej syntezy jadrowej istniej± jedynie na papierze ( ale ju¿ s± niebotycznie drogie ) http://www.electrino.pl/Forum/viewforum.php?f=11 i to wcale nie jest jedyne miejsce, gdzie sie o takiej syntezie calkiempowaznie mowi. Mowi o faktach doswiadczalnych. pozdrawiam Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 12, 2009, 12:02:02 ca³kiem mo¿liwe, ¿e Amerykanie walnêli w ten Ksiê¿yc nie w celach naukowych LOL. Ale wy macie wyobra¼niê. W³a¶nie specjalnie ogl±da³em transmisjê na ¿ywo na kanale NASA (dostêpny w internecie przez program TVUPlayer), bo wiedzia³em, ¿e bêdziecie znowu niestworzone rzeczy wymy¶laæ. Kto¶ nawet je nagra³ale po to, ¿eby rozwaliæ ju¿ za³o¿ona przez kogo¶ tam bazê (Rosja, Chiny) przecie¿ internet mówi, ¿e nie tylko Amerykanie tam wêsz± http://www.youtube.com/watch?v=-PLpcyjFJWM Widzisz tam jak±¶ bazê miszczuniu? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 12, 2009, 12:32:52 Hans dla chc±cego nic trudnego. Dla wierz±cych w bazy na Ksiê¿ycu wyja¶nieniem jest fakt, ¿e s± one umiejscowione po ciemnej stronie Ksiê¿yca (tej niewidocznej), a bombardowanie mia³o miejsce na po³udniu widocznej strony :)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 12, 2009, 12:59:23 No pewnie. Jak udowodniê, ¿e to ¿adne bombardowanie bazy, to oczywi¶cie zaraz bêd± opowie¶ci o bazach po drugiej stronie Ksiê¿yca.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cabeus_(krater_ksiê¿ycowy) Jak widaæ miejsce uderzenia jest zacienione. Z reszt± na filmie te¿ nie widaæ bezpo¶redniego o¶wietlenia s³onecznego, widoczno¶æ zapewniona jest dziêki kamerze o bardzo du¿ej czu³o¶ci (co¶ podobnego do tych co biolodzy u¿ywaj± do filmowania nocnych zwierz±t bez u¿ycia lamp). Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 12, 2009, 13:11:18 Nie wiem nawet, czy musieli powierzchniê "do¶wietlaæ". Nie jestem pewna, czy to ¿e my z Ziemi t± czê¶æ widzimy zacienion± jest równoznaczne, ¿e oni kieruj±c siê od spodu widzieli j± równie¿ zacienion±. Chyba to by zale¿a³o od pozycji Ksiê¿yca wg Ziemi i S³oñca. Mo¿liwe, ¿e siê mylê...
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 12, 2009, 13:18:09 Nom. Bardzo siê mylisz. Nie masz pojêcia o czym mówisz. Ksiê¿yc jest nieustannie zwrócony do S³oñca t± sam± stron±. A to dlatego, ¿e jego prêdko¶æ obrotowa jest zgodna w fazie i kierunku z prêdko¶ci± wirowania. Przecie¿ to jeden z najdziwniejszych i najs³ynniejszych fenomenów astronomicznych i takich rzeczy nie wiesz?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 12, 2009, 13:23:26 Zdaje siê, ¿e masz na my¶li rotacjê synchroniczn± - http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=410.msg44131#msg44131
Ale jest jeszcze libracja Ksiê¿yca, czyli jego drgania i fakt, ¿e raz nieco bardziej nachyla siê gór±, a raz do³em. Raz wiêc cieñ ustêpuje na górze, a raz na dole, a co za tym idzie widzimy nieco wiêcej jego tarczy ni¿ po³owê. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 12, 2009, 13:25:24 No jak funkcje s± zgodne, to s± synchroniczne, to s± synonimy. Drgania to oczywista rzecz, ale ten krater chyba jest nieco poza ich zasiêgiem, choæ to bym musia³ sprawdziæ - jak bêdê mia³ czas, bo muszê siê na jutro pouczyæ do obrony.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Pa¼dziernik 12, 2009, 13:32:52 Dlatego w³a¶nie moje w±tpliwo¶ci odno¶nie "do¶wietlania" Ksiê¿yca. Sama nie wiem, gdzie dok³adnie znajduje siê Cabeus, na linku nie ma obrazka (albo to tylko mnie siê wy¶wietla ???), a na filmie widaæ by³o, ¿e jest na samym po³udniu Ksiê¿yca.
Nie wiem wiêc czy krater jest w zasiêgu o¶wietlonym czy ocienionym. Sprawdzê te¿ pó¼niej, bo teraz mam ma³o czasu. Hans - owocnej nauki i oby do przodu. Bêdê jutro trzyma³a za Ciebie kciuki. Sama ten stres pamiêtam, ale bêdzie dobrze :) Po obronie pamiêtam, ¿e pomy¶la³am: Wiêcej stresu ni¿ to warte by³o ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Pa¼dziernik 12, 2009, 13:50:45 Cytuj wiemy o Ksiê¿ycu BARDZOOO du¿o wbrew pozorom U¶miech staro¿ytni prawdê mówi±c wiedzieli - my zapomnieli¶my ale co niektórzy robi± wysi³ek, ¿eby to sobie przypomnieæ... Ksiê¿yc jest stricte kobiecy, przed kalendarzem solarnym by³ lunarny - przed chrze¶cijañstwem - lunarny rok mia³ 13 miesiêcy, w roku jest 13 pe³ni a kobieta ma 13 razy cykl menstruacyjny w ci±gu 12 miesiêcy, s± to specyficzne misteria lunarne, rok mia³ 28 dni i 13 miesiêcy, 13x28 = 364 mo¿na by to kabalistycznie ukazaæ (nie by³bym chyba sob± jakbym tego nie zrobi³!) 12 (miesi±ce) x 13 (cykl menstruacyjny, pe³nie ksiê¿yca) = 156 156 = BABALON - Szkar³atna Kobieta (temat jest trudny, chodzi o staro¿ytne kap³anki których krew [szkar³at] by³a wykorzystywana rytualnie) Poruszy³e¶ tu pewien ciekawy temat zwi±zany z liczbami 12 oraz 13. postaram siê tu podlinkowaæ jego rozwiniêcie asap. edit: namiastka tutaj, ale to jeszcze nie sedno. (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2112.msg47593#msg47593) edit: istota sprawy powinna rozwin±æ siê tutaj za jaki¶ czas (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=220.0).Ale to wiêksza sprawa, wiêc potrwa. Natomiast, je¶li masz jakies info nt. Babalon... to chêtnie poczytam.. Co do Ksiê¿yca - astrologia nie wiele nam tu powie, bo nie jest on "astro", czyli gwiazd±. O satelitach dowiemy sie prêdzej z PlanetoLogii, choæ nie jest te¿ i planeta. PLANETOlogicznie Ksiêzyc wi±zany jest z korzeniami, histori±, symbolika RAKA, który chadza do ty³u/wstecz. Takze z siedzib±, przestrzeni± zamieszkania, rodzin±, Gen-EA-Logi±. z ¿ywio³em wody, poziomem EMOCJONALNYM, emocjami. Poziom emocjonalny stwarzany jest [wstêpuj±co/usubtelniaj±co] od "do³u" poprzez poziom energetyki; a [zstêpuj±co/zagêszczaj±co] "od góry" poprzez poziom mentalny(my¶lowy). Ogólnie Ksiêzyc kojarzony jest te¿ z"nie¶wiadomo¶ci± zbiorow±" która-to ma po³±czenie z nad¶wiadomo¶ci± w przestszeni Duszy/Projektu Fizyczno¶ci Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 12, 2009, 21:02:02 Witam, witaj Acentaur.Cytuj Elektrownie zimnej syntezy jadrowej istniej± jedynie na papierze ( ale ju¿ s± niebotycznie drogie ) http://www.electrino.pl/Forum/viewforum.php?f=11 i to wcale nie jest jedyne miejsce, gdzie sie o takiej syntezie calkiempowaznie mowi. Mowi o faktach doswiadczalnych. pozdrawiam Tym linkiem chcia³e¶ wskrzesiæ zarozumia³ego waldemara.m ? Bo nie rozumiem jego zwi±zku z praktycznymi zastosowaniami zimnej syntezy j±drowej. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 13, 2009, 09:13:54 Witaj east
moze i waldemar.m jest nieco narwany i zarozumialy ale to gosc, z ktorym mozna pogadac o niskotemperaturowych reakcjach transmutacji. Wszystko co potrzeba znajduje sie tam w tym dziale. Nie sadz , ze to jedyny gosc ani w Polsce ani na swiecie. Ta alternatywna fizyka przestanie byc w jednej chwili dziwolagiem, po przekroczeniu pewnego progu kiedy nie da sie takich zjawisk zataic. pozdrawiam Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Pa¼dziernik 13, 2009, 16:07:21 Nom. Bardzo siê mylisz. Nie masz pojêcia o czym mówisz. Ksiê¿yc jest nieustannie zwrócony do S³oñca t± sam± stron±. A to dlatego, ¿e jego prêdko¶æ obrotowa jest zgodna w fazie i kierunku z prêdko¶ci± wirowania. Przecie¿ to jeden z najdziwniejszych i najs³ynniejszych fenomenów astronomicznych i takich rzeczy nie wiesz? Nom, chyba te¿ bardzo siê mylisz… Ksiê¿yc jest odwrócony ca³y czas t± sam± stron± do Ziemi, a nie do S³oñca ! Inaczej mówi±c, ruch obrotowy ksiê¿yca jest zsynchronizowany z jego okresem obiegu wokó³ Ziemi (nie S³oñca). Nie istnieje zatem wiecznie ciemna strona ksiê¿yca – No, chyba ¿e jego wnêtrze… ;D Pozdrawiam Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: memphis Pa¼dziernik 23, 2009, 18:45:00 Nowe odkrycie na ksiê¿ycu:
http://wiadomosci.onet.pl/2065555,16,nowe_odkrycie_na_ksiezycu_pokazano_zdjecie,item.html Podrawiam Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 23, 2009, 20:25:29 A to ciekawe !!! gigantyczny otwór ??? To dlaczego wcze¶niej takich nie odkryli ? Przrcie¿ to najblizsze Ziemi cia³o niebieskie ,obserwowane chyba przez wszystkich od wieków ::) Czyzby szykowali dla wybranych schronienia przed precesj± na Ziemi ::) Nie wiem co o tym mysleæ :o
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 23, 2009, 21:04:53 To ciekawe, ale czy kto¶ s³ysza³ o teroriach g³osz±cych, ¿e znajduja siê tam takie tunele wydr±¿one przez lawê?
S³ysza³em i czyta³em wiele teori o tym satelicie, ale o jego tunelach chyba pierwszy raz czytam. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Hans Olo Pa¼dziernik 23, 2009, 21:18:21 A to ciekawe !!! gigantyczny otwór ??? To dlaczego wcze¶niej takich nie odkryli ? Przrcie¿ to najblizsze Ziemi cia³o niebieskie ,obserwowane chyba przez wszystkich od wieków ::) Czyzby szykowali dla wybranych schronienia przed precesj± na Ziemi ::) Nie wiem co o tym mysleæ :o Ciê¿ko jest odkryæ jaskinie znajduj±ce siê na Ziemii, a Ty chcesz odkryæ je na ciele niebieskim, na którym rzadko kto by³. Powodów jest wiele. St±d widaæ co najwy¿ej wej¶cia, które mog± siê nie odró¿niaæ zbytnio od kraterów, wa¿ne jest te¿ po³o¿enie geograficzne i k±t nachylenia wzglêdem obserwatora.Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 23, 2009, 21:23:38 Wiem Hans ¿e masz racjê i zgadzam siê,tylko dlaczego dopiero teraz ? Dlaczego nikt tego wcze¶nie nie zauwa¿y³ ? Hm....a mo¿e juz dawno o tym wiedz±,tylko nie spieszyli siê z publikowaniem.Sk±d pewno¶æ ze to nie jest ta dziura po bombardowaniu Ksiê¿yca . ::)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 24, 2009, 00:20:33 Te g³êbokie na co najmniej 80 m korytarze rzekomo wydr±¿one przez lawê powinny staæ siê celem kolejnych za³ogowych wypraw, albo chocia¿by bezza³ogowych , lecz sterowanych zdalnie kamer. Czemu korytarze nie zosta³y przez lawê zatkane przez wylewaj±c± siê lawe ? czy kto¶ widzia³ na ziemi takie korytarze ?? ¯e niby lawa sobie z wnêtrza wyp³ynê³a ca³kowicie i pozostawi³a g³êboki na 80 m tunel ???? Ciekawe jak.
Ponadto .. Cytuj " w latach 40. XX wieku astronomowie brytyjscy zaatakowali pogl±d, i¿ przyczyn± powstania ksiê¿ycowych kraterów, niecek i wg³êbieñ by³o dzia³anie wulkanów. Wykazali oni, ¿e n i e i s t n i e j e ani jeden przyk³ad prawdziwego sto¿ka wulkanicznego na widocznej stronie Ksiê¿yca. Dwadzie¶cia lat pó¼niej, amerykañscy astronauci tak¿e nie mogli znale¼æ ¿adnego dowodu aktywno¶ci wulkanicznej na Ksiê¿ycu. " Fragment ksi±¿ki BOGOWIE ATOMOWYCH WOJENAutor: Dr Milo¹ Jesenský 65 m ¶rednicy to ca³kiem spory korytarz . Na dnie mog³aby znajdowaæ siê woda, albo co¶ znacznie bardziej ciekawego nawet. I po co by³o bombardowaæ Ksiê¿yc rakiet± jak mo¿na by³o wyprawiæ siê od razu do wnêtrza ? A tutaj dla ciekawych .. zdjêcia i filmy z Ksiê¿yca. Mo¿na siê "podjaraæ " ;) http://www.youtube.com/watch?v=_fOcrsACLms Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Pa¼dziernik 25, 2009, 16:28:34 to jednak nic nie jest takie jak nam sie wmawia,
jestesmy oszukiwani na kazdym kroku, czas by juz zobaczyc prawde . Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Torton Pa¼dziernik 25, 2009, 20:23:48 Cytuj to jednak nic nie jest takie jak nam sie wmawia, jestesmy oszukiwani na kazdym kroku, czas by juz zobaczyc prawde . Tak masz racjê. Spróbujcie wyobraziæ sobie ksiê¿yc albo raczej jego wielko¶æ.My¶licie ¿e wypatrzenie takiego tunelu jest ³atwe? http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/nauka/w-tunelu-na-ksiezycu-skryja-sie-astronauci,47685,1 Cytuj macie jakie¶ namiary na owe tunele To pierwszy tunel jaki uda³o siê znale¼æ. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Listopad 07, 2009, 17:28:12 east :)
Ty co¶ wiesz na temat ksiê¿yca :D napisz proszê ,naturalny ? czy sztuczny ??? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Listopad 07, 2009, 17:59:58 http://www.empik.com/kto-zbudowal-ksiezyc,2649262,p?gclid=CJGmz5iu-Z0CFRCRZgodhCpRpQ
pozdrawiam, 718' Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Listopad 09, 2009, 23:42:24 channel :) , Kap³an poda³ ¼ród³o, z którego czerpiê inspiracjê do swoich wyobra¿eñ o Ksiê¿ycu. Intuicja mi podpowiada, ¿e te wyobra¿enia s± pewno¶ci±, a matactwa supermocarstw w uzasadnieniach co do eksploracji Ksiê¿yca jeszcze we mnie tê pewno¶æ wzmagaj±. Oni ju¿ wiedz±, ale jak zwykle - nie powiedz±, bo chc± siê sami dobraæ do "skarbów" ukrytych wewn±trz naszego satelity.
Mam jednak przeczucie, ¿e kiedy garstka cwaniaków zacznie tam kopaæ, to Ksiê¿yc sam ujawni swoj± prawdziw± istotê dla wszystkich widoczn± i nie budz±c± ¿adnych w±tpliwo¶ci. Dlatego, ze zosta³ on tam zainstalowany DLA NAS , po to, aby nas chroniæ i nam s³u¿yæ. Sk±d takie przypuszczenie ? Bez niego nie by³oby na Ziemi takiej ró¿norodno¶ci ¿ycia, dalej byliby¶my gar¶ci± genów mieszan± w pierwotnej zupie. Nie by³oby nas takimi, jakimi jeste¶my. Ksiê¿yc juz otwiera swoje drzwi ( tunele ) , ale nam , zwyk³ym obywatelom zas³ania siê oczy teleskopem Hubbla eksporuj±cym odleg³e galaktyki. Ciekawe ,¿e wiêcej wiemy dzisiaj o budowie klastrów galatktyk ni¿ o w³asnym Ksiê¿ycu. Siêgamy wyliczeniami pocz±tku istnienia wszech¶wiata, a nie potrafimy nawet dobrze uzasadniæ sk±d siê wzi±³ Ksiê¿yc nie mówi±c o tym, ¿e raczej rzadko go odwiedzamy :) pozdrawiam East Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Listopad 09, 2009, 23:46:50 pewnie nie bêdzie dla nikogo nowo¶ci±, ¿e NIGDY nie by³o l±dowania dla ksiê¿ycu!!!
to jedno z wiêkszych oszustw w historii ludzko¶ci, trzeba by³o pierwszym, albo Rosja albo USA - wiêc sfingowali to, PRAWIE po mistrzowsku... s± w necie dok³adne informacje o tym, ale poza mainstreamem - ci co siê tym interesowali lub znali prawdê, nie s± ju¿ obecni w¶ród nas 718' Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Listopad 10, 2009, 00:36:54 Nale¿ê pewnie do niewielu osób na tym forum,która ogl±da³a "l±downie" na ksiê¿ycu na ¿ywo.By³am wtedy dzieckiem ,ale doskonale pamiêtam ten moment.Wtedy to by³o cos ! Teraz jestem pewna ¿e to by³a tylko wielka mistyfikacja i ¿adnego l±dowania nie by³o.Tak siê zastanawiam,je¶li ksiêzyc jest sztucznym tworem,to kto go stworzy³ ? Kiedy,po co i dlaczego ? No i jak !!! 8)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Listopad 10, 2009, 00:48:22 http://www.empik.com/kto-zbudowal-ksiezyc,2649262,p?gclid=CJGmz5iu-Z0CFRCRZgodhCpRpQ
kupujesz za t± cenê, wybierasz opcjê ODBIÓR W SIECI EMPIK, podajesz dane swoje i tyle, czekasz i odbierasz, nie p³acisz za przesy³kê itp polecam! Christopher Knight to mason i wie du¿o, jest wspó³autorem ksi±¿ki KLUCZ HIRAMA to tylko 30 z³ i znajdziesz odpowiedzi na TWOJE pytania :) 718' Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Nebulitos Listopad 10, 2009, 08:21:55 Nie by³o l±dowania na Ksiê¿ycu... no nie wiem, ostatnio pokazali zdjêcie z Indyjskiego satelity i widaæ dok³adnie amerykañsk± flagê w miejscu l±dowania Eagle.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: frosk24 Listopad 11, 2009, 01:36:49 Nale¿ê pewnie do niewielu osób na tym forum,która ogl±da³a "l±downie" na ksiê¿ycu na ¿ywo.By³am wtedy dzieckiem ,ale doskonale pamiêtam ten moment.Wtedy to by³o cos ! Teraz jestem pewna ¿e to by³a tylko wielka mistyfikacja i ¿adnego l±dowania nie by³o.Tak siê zastanawiam,je¶li ksiêzyc jest sztucznym tworem,to kto go stworzy³ ? Kiedy,po co i dlaczego ? No i jak !!! 8) stworzy³ go Bóg po to aby amerykanie mogli na niego polecieæ ;D ;D a tak powa¿nie to ksiê¿yc jest olbrzymim generatorem pewnych zjawisk na ziemi Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: memphis Listopad 13, 2009, 20:41:36 Zbombardowali i odkryli : na ksiezycu jest duzo wody :
http://www.tvn24.pl/-1,1628579,0,1,zbombardowali-i-odkryli-na-ksiezycu-jest-duzo-wody,wiadomosc.html Pozdrawiam Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Listopad 13, 2009, 20:54:30 poczekajmy a¿ ONI nas zbombarduj±, NASA to idioci jak widaæ ::)
718' Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Listopad 13, 2009, 22:28:50 Ci z Ksiêzyca?
Ksiê¿a? ..mog± sobie conajwy¿ej zwoje we³ny bombardowaæ, ale w dodatku musz± j± sobie najpierw z owiec i baranów zedrzeæ, zeby mieæ co bombardowaæ. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Listopad 14, 2009, 01:17:11 Cytuj (..) http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Na-Ksiezycu-jest-woda,wid,11685662,wiadomosc.htmlOdkrywamy tajemnice naszego najbli¿szego s±siada i ca³ego Uk³adu S³onecznego - o¶wiadczy³ profesor Michael Wargo z centrum NASA w Waszyngtonie. Podkre¶li³, ¿e jest to bardzo wa¿ne wydarzenie nie tylko dla nauki, ale równie¿ dla przysz³ej eksploracji przez cz³owieka naturalnego satelity naszej planety. Uczeni zastrzegaj± jednak, ¿e pe³na analiza danych zajmie jeszcze trochê czasu. - Koncentracja i rozmieszczenie wody i innych substancji wymagaj± dalszej analizy, ale mo¿na bezpiecznie powiedzieæ, ¿e Cabeus zawiera wodê - powiedzia³ g³ówny analityk projektu Anthony Colaprete. (..) Znalezienie wody na Ksiê¿ycu zwiêksza szansê na zbudowanie tam sta³ej bazy, co przewiduje nowy amerykañski program kosmiczny. Czyli wszystko idzie zgodnie z planem. Najpierw u³o¿ono program kosmiczny zbudowania baz na Ksiê¿ycu. Potem nale¿a³o wymy¶liæ co¶, ¿eby wysz³o, ¿e warto. Nauczeni historycznym do¶wiadczeniem ( Klondike ) Amerykanie wiedzieli, ¿e najpierw trzeba daæ dowody na to ,¿e jest po co siê tam pchaæ ( Hel3 ="z³oto") i ostatecznie tylko by³o wykazaæ, ¿e da siê to zrobiæ ,czyli wykazaæ ,ze s± tam dogodne warunki = woda . I ciekawy jest sposób w jaki to wykazano . Otó¿ sonda deep impact w swojej rozszerzonej misji zwanej EPOXI pod egid± M3 wykona³a kilka pomiarów ¶ladów obecno¶ci wody na Ksiê¿ycu w kilku ró¿nych podej¶ciach. Sonda by³a wyposa¿ona w sprzêt, który mierzy³ ró¿ne miejsca ksiê¿ycowego dnia pod k±tem obecno¶ci tych ¶ladów. Okaza³o siê, ze tam, gdzie powierzchnia Ksiê¿yca jest wystawiona na silniejsze dzia³anie S³oñca ¶lady s± mniejsze, ale o innej porze dnia ( nad ranem) nasilaj± siê . Takie zjawisko wystêpuje na ca³ej powierzchni Ksiê¿yca. Podejrzewa siê, ¿e w ten sposób cz±steczki wody wêdruj± w kierunku bieguna po³udniowego i w pewnych warunkach mog± zostaæ uwiêzione w wiecznie zacienionych dolinach, gdzie siê gromadz±. Zjawisko powstania wody t³umaczy siê tym, ¿e regolitowe ska³y stanowi±ce wiêkszo¶æ powierzchni Ksiê¿yca sk³adaj± siê w 45% z tlenu zwi±zanego w ich strukturze chemicznej. Kiedy wiatr s³oneczny dociera do tych ska³ bombarduje je wysoko na³adowanymi cz±stkami emitowanymi przez S³oñce. S± to w wiêkszo¶ci protony oraz na³adowane "hydrogens atoms " ( nie wiem jak to przet³umaczyæ ). Na³adowane Hydrogens podró¿uj± z 1/3 prêdko¶ci ¶wiat³a, która jest wystarczaj±ca by zerwaæ tlenowe wi±zania w ska³ach ksiê¿ycowych ( sugeruje Tylor - cz³onek zespo³u M3 ). W miejscu zaistnienia wolnego tlenu oraz hydrogenów jest du¿a szansa wytworzenia siê wody. Studia tego fenomenu wykazuj±, ze dziennie zjawiska "nawadniania"/ rehydration i rozpadu wody /dehydration mog± prowadziæ do migracji hydoylu i hydrogenu w kierunku biegunów Ksiê¿yca. Podczas tego procesu s± one wiêzione w wiecznie zacienionych miejscach jako woda. ( t³umaczy³em ze strony http://www.space.com/scienceastronomy/090923-moon-water-discovery.html ) Przy okazji, niby przypadkowo ( ale dlaczego w³a¶nie dopiero teraz ) odkryto tajemnicze tunele wiod±ce w g³±b Ksiê¿yca, akuratnie nadaj±ce siê na za³o¿enie bazy. Idealny wrêcz zbieg okoliczno¶ci. W sytuacji , kiedy wydaje siê, ¿e ju¿ ka¿dy co¶ warty cm2 Ziemi zosta³ poznany i rozparcelowany okazuje siê "nagle", ¿e nad naszymi g³owami ka¿dej nocy kr±¿y dziewiczy, niezbadany i nigdy nie eksplorowany mityczny "dziki zachód" godzien zdobycia. Mniej wiêcej w ten sposób, romantycznie, bêdzie siê uzasadniaæ now± erê wypraw na Ksiê¿yc, co ju¿ widaæ w radosnych komentarzach. Niech nas to jednak nie zmyli. Prawdziwym motywem ,wart ka¿dych pieniêdzy s± jak zawsze skarby. Tym razem ukryte g³êboko w ¶rodku Ksiê¿yca. A oto autentyczne materia³y , film z misji Apollo 11 , nagranie widoku powierzchni Ksiê¿yca . Astronauci mówi± o czym¶ niezwyk³ym , o obiektach , niektóre siê ¶wieci³y .. http://www.youtube.com/v/zHq_TgrCIBE&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/zHq_TgrCIBE&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed> I drugi film http://www.youtube.com/v/zl0_ZiZPKsU&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/zl0_ZiZPKsU&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed> Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 02, 2010, 15:29:58 Najnowsza ods³ona dotycz±ca eksploracji naszego satelity :
Amerykanie odpuszczaj± sobie Ksiê¿yc ZATRZYMA£Y ICH PIENI¡DZE Amerykañski rz±d rezygnuje z planów powrotu cz³owieka na Ksiê¿yc. Wszystko rozbija siê o pieni±dze. W bud¿ecie, który w poniedzia³ek ma zostaæ przedstawiony Kongresowi, wykre¶lono planowane wcze¶niej fundusze na program ponownych lotów za³ogowych na Srebrny Glob. http://www.tvn24.pl/12691,1640728,,,amerykanie-odpuszczaja-sobie-ksiezyc,wiadomosc.html Ciekawe czy to zmy³kowa strategia , aby odpu¶cili sobie Chiñczycy i Rosjanie ? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Luty 21, 2010, 17:37:46 Twoje filmy zosta³y usuniête "z powodu naruszenia warunków korzystania z serwisu".
East, Mozesz stre¶ciæ/ steno? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 21, 2010, 21:29:20 to były krótkie filmiki z nagraniami przechwyconymi na ziemi w trakcie trwania misji na Księżyc. Jak pamiętam było o tym, że astronautom kazano milczeć na temat tego co na prawdę widzieli na srebrnym globie , ale część z tych rewelacji przedostała się do opinii publicznej. Były jednak tak niewiarygodne, że nikt w to nie wierzył. Na Księżycu znajduje się wiele aktywnych obiektów, które emitują światło - stwierdzili astronauci.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 21, 2010, 22:45:24 Znacznie ciekawsze obiekty znajduj± sie na Marsie. Jak dowodzi Zecharia Sitchin w swoim dziele "Genezis raz jeszcze" - korzystaj±c m.in. z materia³ów NASA - trudno dzi¶ kwestionowaæ autentyczno¶æ (tzn. sztuczno¶æ!) tzw. "Marsjañskiej twarzy" i zlokalizowanych wokó³ niej piramid, tudzie¿ innych budowli i obiektów, o wyra¼nie sztucznym charakterze. Autor obszernie komentuje te¿ prawdopodobny atak Obcych na radzieckie sondy Phobos I i Phobos II wys³ane w okolice Marsa w 1983 roku. Co ciekawe, od tej pory USA i ZSRR zacie¶ni³y wspó³pracê w eksploracji tych rejonów kosmosu i og³osi³y zakoñczenie "zimnej wojny". wyra¼nie skupiaj±c siê na nowych "problemach" stoj±cych przed ludzko¶ci±.
Takich ¶ladów nie brakuje te¿ na Ksiê¿ycu, który ma wielkie znaczenie, jako potencjalny kosmodrom do startu lotóe za³ogowych na Marsa. Robi siê ciekawie... Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 23, 2010, 01:38:54 w Nieznanym ¦wicie nr 3/2010 czytam artyku³ pt "Wodny ¦wiat na Ksiê¿ycu? " miedzy innymi tak dziwnie interpretowane fakty . :" ca³y Ksiê¿yc mo¿e okazaæ siê "wodnym ¶wiatem " . Wskazuj± na to nietypowe sejsmogramy trzêsieñ jego gruntu uzyskane przez wyprawy Apollo. Po ich przeanalizowaniu niektórzy twierdz±, iz niewykluczone, ¿e Ksiê¿yc posiada w³asny Wszechocean zawarty w jego bryle. Wedle niektórych ekspertów z NASA i geologów, zachowuje siê on bowiem tak, jak gumowy balon wype³niony wod±. Mówi±c jeszcze inaczej : gale uderzeniowe impaktów ostatnich cz³onów rakiet no¶nych zrzucanych na Ksiê¿yc i generuj±ce energiê uderzenia równowa¿n± mniej wiêcej energii eksplozji 1-2 ton TNT , powodowa³y takie trzêsienia ziemi, jakby pod cienk± skorup± ksiê¿ycow± istnia³a albo pusta przestrzeñ, albo w³a¶nie woda, która doskonale przenosi fale sejsmiczne. Kolejn± poszlak± na rzecz wspomnianej tezy jest niedu¿a gêsto¶æ naszego naturalnego satelity, która wynosi 3,3g/cm3 ( w przypadku Ziemi wynosi ona 5,5 g/cm3 ) . Przy czym Ksiê¿yc praktycznie nie ma pola magnetycznego , co wyklucza istnienie tam metalicznego j±dra. W jego wnêtrzu mo¿e za to znajdowaæ siê ...woda, która zahamowa³a ruch obrotowy Srebrnego Globu wokó³ w³asnej osi. Sporo do my¶lenia daj± te¿ okresowe zmiany zabarwienia niektórych obiektów na Ksiê¿ycu zaliczane do tzw TLP - krótkotrwa³ych zjawisk ksiê¿ycowych. Wielokrotnie zauwa¿ono, ¿e TLP pojawiaj± siê w czasie wschodu, lub krótko po zachodzie S³oñca ( w tej mierze warto zapoznaæ si z referatem r. Milosa Jesensky`ego. " Czy istnieje ¿ycie na Ksiê¿ycu" wyg³oszonym w trakcie II Miêdzynarodowej Konferencji Ufologicznej, która odby³a siê w Pradze w dniach 30 kwietnia - 2 maja 1998 r. Ró¿nokolorowe plamy , fontanny gazów, przebarwienia gruntu i inna zjawiska na ogó³ wi±zano z ksiê¿ycowym wulkanizmem . Problem polega jednak na tym, ¿e wulkanizmu tego po prostu nie zaobserwowano !!
Na Ksiê¿ycu nie zarejestrowano równie¿ ¿adnych wybuchów o charakterze wulkanicznym . Wszystkie jego krater s± pochodzenia po-impaktowego. Byæ mo¿e wiêcej wskutek istnienia g³êbokich szczelin woda podsi±ka pod powierzchniê ksiê¿ycowego gruntu i sublimuje na zewn±trz wywo³uj±c rozmaite efekty ¶wietlne w rodzaju barwnych plam czy jaskrawobia³ych wykwitów szronu , a nawet lodu. W takim ujêciu Ksiê¿yc by³by cia³em niebieskim bardzo przyjaznym dla cz³owieka i nadaj±cym siê do zamieszkania " Powiem tak . Niech siê modl± , aby tam by³a woda , bo jak oka¿e siê ,¿e Ksiê¿yc jest jednak pusty w ¶rodku , to bêdzie wielkie zdziwienie. Dlatego, ¿e w takim razie musia³by zostaæ ZBUDOWANY. I to w tym samym czasie mniej wiêcej co powsta³a Ziemia. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 18, 2010, 20:53:45 Nieoficjalne wyprawy na Ksiê¿yc - Apollo 18, 19 i 20
Pora na podniesienie poprzeczki w stopniowaniu sensacji na temat naszego satelity. Zgodnie z oficjalnym komunikatem NASA misje wypraw na Ksiê¿yc zosta³y przerwane i ostatni± z nich by³a wyprawa Apollo 17. Wszystkie pozosta³e, które by³y zaplanowane zosta³y odwo³ane w 1970 roku z powodu rzekomych ograniczeñ bud¿etowych. Ale to tak tylko wygl±da³o dla niewtajemniczonych... Na szczê¶cie, coraz wiêcej tych manipulacji NASA jest ujawnianych przez przecieki do Internetu, gdzie mo¿na siê dowiedzieæ o prawdziwych przyczynach utajnienia pozosta³ych wypraw ksiê¿ycowych. Otó¿ bezpo¶rednim powodem przerwania jawnych badañ Srebnego Globu by³y miêdzy innymi manifestacje obcych cywilizacji, które usi³owa³y zniechêciæ Amerykanów do kontynuowania tych wypraw. Ale najwa¿niejsz± przyczyn± ukrycia przed opini± publiczn± pozosta³ych misji Apollo by³o prawdopodobnie odkrycie na Ksiê¿ycu wraków nieznanych statków obcych i znajduj±cych siê w nim cia³ istot ludzkich z koñczynami posiadaj±cymi po sze¶æ palców. Takie odkrycie zmieni³o charakter amerykañskich penetracji Ksiê¿yca, z narodowego na cel bardziej ogólnoziemski poprzez zaproszenie Zwi±ku Radzieckiego do wspólnego uczestnictwa w nastêpnych misjach, lecz ju¿ utajnionych przed ciekawo¶ci± mediów. Dotyczy³o to przede wszystkim misji Apollo 19 i 20. W tej ostatniej wzi±³ udzia³ radziecki kosmonauta, który pierwszy wyszed³ w otwart± przestrzeñ Kosmosu, Aleksiej Archipowicz Leonow. Rzekoma wyprawa Apollo 19 zakoñczy³a siê po fakcie tragicznie dla jej uczestników, czyli ¶mierci± w niejasnych okoliczno¶ciach ju¿ na Ziemi. Apollo 20 by³a to wspólna tajna misja USA-ZSRR, dla której zrealizowano poprzedzaj±ce misje Apollo 18 i 19 ze wzglêdu na æwiczenia potrzebne do nastêpnych misji. Celem tych przygotowañ by³a druga strona Ksiê¿yca, gdzie postanowiono zbadaæ oraz zebraæ dane o kilku tajemniczych i ogromnych przedmiotach, które tam zauwa¿ono podczas ostatniej oficjalnej wyprawie Apollo 17. By³y to dwa trójk±tne obiekty lataj±ce i ogromny w kszta³cie cygara statek. Podejrzewa siê, ¿e sfotografowane obiekty podczas ostatniej oficjalnej misji s± staro¿ytnymi pozaziemskimi statkami kosmicznymi. Cz³onkami za³ogi Apollo 19 byli: Stefania Ellis, Aleksiej Sorokin i John Swigert. John umar³ w 1982 na raka ale Stefania i Aleksiej zniknêli w 1975 lub 1976 roku, Powodem tego podobnie¿ by³o gadulstwo Stefani, która rozpowiada³a o misji i statku kosmicznym na Ksiê¿ycu. Prawdopodobnie zginêli pod koniec 1975 podczas lotu treningowego... W Apollo 20 cz³onkami za³ogi byli: William Rutledge, Leona Marietta Snyder i s³awny kosmonauta Aleksiej Leonow. Obydwie misje by³y kierowane z bazy si³ powietrznych Vandenberg, z której startowa³y rakiety Saturn. Wywiad z jej rzekomym uczestnikiem Williamem Rutledge'em oczywi¶cie przedstawiam w wersji oryginalnej bez streszczenia. Czy jest wiarygodny...? Pozostawiam to do os±du czytelnikom... http://yfrog.com/4w4946b3df2fdea97431fbbe1j Statek w kszta³cie cygara sfotografowany po niewidocznej stronie Ksiê¿yca przez uczestników ostatniej oficjalnej misji Apollo 17 http://yfrog.com/4j647a106ad369153b32ffab2yj A oto obrazowe porównania ogromnych rozmiarów statku kosmicznego na Ksiê¿ycu Wersja oryginalna (po angielsku): W. Rutledge Interview STATEK OBCYCH NA KSIʯYCU: WYWIAD Z WILLIAMEM RUTLEDGE’EM, CZ£ONKIEM ZA£OGI APOLLO 20 WYWIAD PISEMNY Z WILLIAMEM RUTLEDGE’EM, ASTRONAUT¡ „APOLLO 20” (1976) Wywiad przeprowadzony na moim koncie YouTube / Wiadomo¶ci ogólne (My YouTube Account/General Messages) Luca Scantamburio UAKTUALNIENIE Zdecydowa³em, ¿e lepiej unikaæ wymieniania nazwisk ludzi, którzy pracuj± dla NASA obecnie, a którzy zostali wspomniani w odpowiedzi nr 24, poniewa¿ pomimo niesamowitych nagrañ wideo i szczegó³owych raportów, nale¿y poczekaæ na pojawienie siê kolejnych dowodów tej nieprawdopodobnej historii, sprzecznej w kilu aspektach. Prawdê mówi±c, pomimo ¿e nazwiska te s± prawdziwe, a osoby te znane publicznie jako pracownicy rz±du, jak do tej pory nie s± uznawani za czo³owe postacie historyczne i nie ma dowodu na ich kontakty a W. Rutledge’em w przesz³o¶ci. Ale to siê mo¿e jeszcze zmieniæ. Poczekamy, zobaczymy. 30.VI.2007 Sekretna, ³±czona misja na Ksiê¿yc, bêd±ca efektem wspó³pracy amerykañsko-Sowieckiej w Sierpniu 1976? Czy to mo¿liwe? Czemu nie, je¶li we¼mie siê pod uwagê, ¿e istnienie agencji federalnej, takiej jak NRO (National Reconnaissance Office – Narodowe Biuro Zwiadowcze) i jej nadziemnych misji zwiadowczych, „zosta³o odtajnione we wrze¶niu 1992” (wg informacji na oficjalnej stronie internetowej). I czy jest mo¿liwe, ¿e taka wspó³praca mia³a na celu badanie ogromnego statku obcych, znalezionego na niewidocznej stronie Ksiê¿yca? William Rutledge (jak wynika z jego historii, 76-latek, ¿yj±cy w Ruandzie, by³y pracownik Bell Laboratories i USAF) to „g³êbokie gard³o”, cz³owiek który od kwietnia 2007 ujawnia informacje i rozpowszechnia filmy wideo fotografie na YouTube dotycz±ce rzekomej misji Apollo 20. Figuruje on na YouTube jako u¿ytkownik „retiredafb”, a najbardziej niesamowitym materia³em filmowym, który opublikowa³ jest jak do tej pory domniemany przelot staku obcych, znalezionego na niewidocznej stronie Ksiê¿yca przez za³ogê Apollo 15. Ostatnia oficjalna za³ogowa misja na Ksiê¿yc odby³a siê na pok³adzie Apollo 17, w grudniu 1972, natomiast misja Apollo 20 zosta³a odwo³ana przez NASA w styczniu 1970. Ale film z Apollo 20 nie jest jedynym materia³em, który ukaza³ siê w ci±gu ostatnich tygodni: poza tym W. Rutledge opublikowa³ tak¿e film ukazuj±cy przelot domniemanego statku obcych ( dostêpny na YouTube jako tak zwane studium przemisyjne Apollo 20. Ponadto na YouTube mo¿na obejrzeæ kilka krótkich filmów przedstawiaj±cych dziwny obiekt na niewidocznej stronie ksiê¿yca (ich numery to AS20-1020, AS20-1022 i AS20-FWD-7250). Wed³ug wizytówki W. Rutledge’a na YouTube, „Apollo 20 wyruszy³ na Ksiê¿yc 16 sierpn ia 1976. Celem misji by³ Iszak D, na po³udniowy zachód od krateru Delporte, po niewidocznej stronie Ksiê¿yca. By³a to wspólna, sowiecko-amerykañska wyprawa. Cz³onkami za³ogi byli William Rutledge CDR, by³y pracownik Bell Laboratoria, Leona Synder CSP, tak¿e z Bell Laboratories oraz Alexei Leonov, radziecki kosmonauta znany z misji Apollo Soyouz (odby³a siê rok wcze¶niej)” Czytaj±c ten wywiad mo¿na siê dopatrzeæ kilku nie¶cis³o¶ci we wspomnieniach Williama Rutledge’a. Mo¿na to jednak zrozumieæ bior±c pod uwagê fakt, ¿e mamy do czynienia ze starym cz³owiekiem (76-letnim), próbuj±cym przypomnieæ sobie fakty i wydarzenia ze swojego ¿ycia. Dlatego te¿ nie dziwi mnie, gdy Rutledge mówi±c na przyk³ad o by³ym prezydencie Borysie Jelcynie, który u¿y³ czo³gów i wojska podczas szturmu na budynek parlamentu, przywo³ywa³ lata 1995 i 1994, podczas gdy ta ma³a wojna domowa mia³a miejsce w roku 1993 („… pojecha³em na Ural w 1995 albo 1994, nie pamiêtam, w odpowiedzi na zaproszenie, ale tam panowa³ ju¿ chaos, mija³em Moskwê gdy czo³gi strzela³y w kierunku rosyjskiego parlamentu” wg W. Rutledge’a, fragment odp. 8 wywiadu). Sprawdzi³em to pó¼niej w encyklopedii, ale nie mog³em wcze¶niej odpowiedzieæ na takie pytanie. Pamiêta³em tylko, ¿e te wydarzenia mia³y miejsce na pocz±tku lat 90-tych. Z drugiej strony W. Rutledge, pos³uguj±c siê specyficzn± terminologi±, prezentowa³ znajomo¶æ takich dziedzin jak geologia, chemia czy historia eksploracji kosmosu. Przyk³adem mo¿e tu byæ wspomniane przez niego s³owo „skaleniowiec” (ew. skalenoid lub foid, ang. feldspathoid) oznaczaj±ce minera³ sk³adaj±cy siê z krzemianu glinu, w którym jest zbyt ma³o krzemu aby utworzyæ skaleñ (ang. feldspar) (Webster’s Third New International Dictionary, Könemann, 1993, str. 835). A zatem mam powody aby wierzyæ zeznaniom W. Rutledge’a: po pierwsze, po niewidocznej stronie Ksiê¿yca rzeczywi¶cie znajduje siê (znajdowa³?) dziwny, du¿y obiekt, a jego kszta³t jest bardzo podobny do obiektu pokazanego na YouTube: mówiê tu o obiekcie widocznym na kilku zdjêciach NASA, zrobionych podczas misji Apollo 15. Obiekt w kszta³cie cygara wygl±da jakby by³ oparty o krater i nieco pochylony; obszar widoczny na tym nagraniu jest bardzo podobny do miejsc widocznych na niektórych oryginalnych zdjêciach NASA zrobionych w trakcie misji Apollo 15: wspó³rzêdne lokalizacji tego dziwnego obiektu na Ksiê¿ycu s± nastêpuj±ce 10° szeroko¶ci geograficznej po³udniowej i 117.5° d³ugo¶ci geograficznej wschodniej, na po³udniowy zachód od Delporte i na pó³noc od Izsak. Sprawdza³em na mapie ksiê¿yca (Luna Chart) – to miejsce po niewidocznej stronie Ksiê¿yca. Oficjalne zdjêcia NASA s± dostêpne na stronie Instytutu Ksiê¿ycowo Planetarnego (Lunar and Planetary Institute) (LPI, in Houston), który jest „o¶rodkiem badawczym ¶wiadcz±cym us³ugi dla NASA i spo³eczno¶ci zwi±zanej z naukami planetarnymi”: linki do zdjêæ (AS15-P-9630 oraz AS15-P-9625, z Atlasu Zdjêæ Apollo) znajduj± siê poni¿ej: Co wiêcej, nie bez znaczenia jest, ¿e linki zosta³y podane przez W. Rutledge’a (sk±d zna³ szczegó³y tych panoramicznych zdjêæ?). Drugim powodem jest moim zdaniem to, ¿e W. Rutledge nie osi±gn±³ z tego ¿adnych zysków. Trzecim, szczegó³owa historia, któr± mi opowiedzia³ w poni¿szym wywiadzie, pe³na wzajemnie spójnych, technicznych i innych specyficznych sformu³owañ i faktów. Jedynie w przypadku not biograficznych kilku astronautów NASA, mo¿na mieæ zastrze¿enia co do ich kompletno¶ci. Jednak Rutledge odpowiedzia³ uprzejmie na ka¿de pytanie, które mu zada³em, bez zastanawiania siê oraz przedstawi³ kilka nazwisk domniemanych obywateli amerykañskich i ZSRR zwi±zanych z t± tajn± misj±. Niektórzy z nich wci±¿ ¿yj±. Ich komentarz do tego tematu by³by z pewno¶ci± interesuj±cy. Czwartym powodem jest jako¶æ materia³u na YouTube, zgodny z mo¿liwo¶ciami sprzêtu filmowego dostêpnego w latach 70 i na pocz±tku 80. Zapyta³em eksperta w tej dziedzinie, mojego w³oskiego przyjaciela o inicja³ach F.D. Oto jego uwagi dotycz±ce materia³u filmowego W. Rutledge’a: Co po polsku znaczy: I rzeczywi¶cie, po¶ród ró¿nego sprzêtu fotograficznego na pok³adzie Apollo 17 znajdowa³a siê kolorowa kamera Westinghouse, która mog³a zostaæ u¿yta w module dowodzenia, trzymana w rêce b±d¼ umieszczona na wsporniku. Wydaje siê oczywiste, ¿e podobny sprzêt móg³ zostaæ u¿yty na pok³adzie statku domniemanej misji Apollo 20, która mia³a miejsce w roku 1976, wed³ug W. Rutledge’a. (¼ród³o: http://www.lpi.usra.edu/expmoon/Apollo17/A17_Photography_cameras.html.) W ka¿dym razie, opinia publiczna pierwsza oceni tê historiê, która w bliskiej przysz³o¶ci mo¿e staæ siê dowodem na to, ¿e nie jeste¶my sami we Wszech¶wiecie. http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/religie-i-wierzenia/72-ufo/1419-nieoficjalne-wyprawy-na-ksiyc-apollo-18-19-i-20 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 18, 2010, 21:03:33 ci±g dalszy;
S£OWO WSTÊPU DLA CZYTELNIKÓW W wywiadzie z ¿yj±cym obecnie w Afryce Williamem Rutledge’em przedstawionym poni¿ej poprawi³em (gdzie mog³em) b³êdy ortograficzne w odpowiedziach (np. pisowniê wielk±/ma³± liter±, apostrofy), ale nie zmieni³em sk³adni zdañ napisanych przez WR. Tam gdzie nie by³em w stanie zrozumieæ jego s³ów wstawi³em wielokropek w nawiasach. WR powiedzia³ mi, ¿e jest teraz starym cz³owiekiem maj±cym problemy z wys³awianiem siê, co wiêcej, William wyja¶ni³ mi, ¿e zawsze siê denerwowa³ pisz±c. Dlatego te¿ na YouTube mo¿na natkn±æ siê na b³êdy w jego komentarzach (u¿ytkownik: retiredafb) dopisanych do jego filmów. Zreszt± przeczytajcie jego s³owa napisane jako s³owo wstêpne do wywiadu: 1) Luca Scantamburlo: Przede wszystkim chcia³bym podziêkowaæ za twój czas i dyspozycyjno¶æ. To dla mnie du¿o znaczy i my¶lê, ¿e tak¿e dla wszystkich ludzi na ¶wiecie, którzy s± ciekawi tego co siê dzieje na YouTube po opublikowaniu twoich niesamowitych materia³ów i informacji na temat domniemanej misji kosmicznej „Apollo 20”. Teraz mo¿emy rozpocz±æ wywiad. Z powodu tego czym zajmujê siê zawodowo, zacznê od punktu widzenia sceptyka. Wiêc proszê o zrozumienie. Zostawiê miejsce na odpowied¼ i wyt³umaczenie powodów. Proszê siê przedstawiæ, podaæ swój wiek i potwierdziæ amerykañskie obywatelstwo. Czasami pañska angielska pisownia zawiera b³êdy ortograficzne… Czy¿by zapomina³ pan regu³y ojczystego jêzyka (np. pisze pan „maicroscope” zamiast „microscope”)? Kto¶ w Internecie podda³ w w±tpliwo¶æ (bior±c pod uwagê sposób w jaki pan pisze) pana anglo-amerykañskie pochodzenie… William Rutledge: Nie czujê siê obra¿ony, lubiê odpowiadaæ sceptykom, nie wyobra¿asz sobie jakie wiadomo¶ci otrzymujê. Moje imiê to William Rutledge, nie Stanford Rutledge, to kto¶ inny. Urodzi³em siê w roku 1930 w Belgii, jestem obywatelem USA, zdajê sobie sprawê ze swoich b³êdów, piszê za szybko, mam problemy ze zwyrodnia³ymi stawami i zawsze siê denerwujê podczas pisania, to tak jakbym chcia³ zawrzeæ przep³yw wody. Oduczy³em siê mówiæ po angielsku od roku 1990. Nauczy³em siê porozumiewaæ w jêzyku Kinyarwanda i po francusku, czasami po niemiecku, poniewa¿ Rwanda jest by³± koloni± belgijsko-niemieck±. 2) L.S. Jak d³ugo mieszka pan w Rwandzie i dlaczego siê pan tam przeprowadzi³? W.R. To przez kobietê wyl±dowa³em w Rwandzie, byæ mo¿e szuka³em kogo¶ podobnego do osoby, z któr± wcze¶niej dzieli³em ¿ycie. Je¶li o mnie chodzi to zawsze mnie ci±gnê³o do kobiet urodzonych w Afryce. (Podobnie jak Buzz Aldrin, który by³ jedynym astronaut±, który wzi±³ udzia³ w marszu po ¶mierci Martina Luthera Kinga, to nie jest dobrze znana historia). Przyj±³em now± to¿samo¶æ w Kingali w 1990 roku, tutaj ulica nie maj± nazw. Zatrzyma³em siê w kwadrancie Nyiamirambo do roku 1994, wojna zmusi³a mnie do przeniesienia siê na pó³noc kraju, niedaleko granicy Kongo Kinszasa. W³adze Rwandy nie znaj± mojej przesz³o¶ci, znaj± j± moi przyjaciele. 3) L.S. Mo¿e mi pan trochê opowiedzieæ o swoim ¿yciu? Sk±d pan pochodzi? Gdzie pan studiowa³? W.R. Odpowiada³em ju¿ na te pytania Avro, Chance Vought, proszê wzi±æ pod uwagê, ¿e USAF wykorzystuje ka¿dego, kto ma jakie¶ zdolno¶ci, bia³ego, czarnego, kobietê, ka¿dego obywatela. Inaczej by³o w przypadku NASA, tam wszyscy astronauci to studenci West Point, jedynie Alan Bean by³ artyst±, Armstrong filozofem, a Aldrin uduchowionym cz³owiekiem. 4) L.S. Jak to siê sta³o, ¿e zosta³ pan astronaut± NASA (jak s±dzê) w latach 70? W.R. NASA mnie nie zatrudni³a, tylko USAF, pracowa³em nad badaniami ocych technologii, tylko ROSYJSKICH, studiowa³em projekt N1, projekt samolotu AJAX i Mig Foxbat 25. Zna³em siê trochê na komputerowej nawigacji i by³em ochotnikiem do projektu MOL-Gemini. USAF odwo³a³ to, zosta³em potem wybrany do misji Apollo 20, poniewa¿ by³em jednym z niewielu pilotów niewierz±cych w Boga (to siê zmieni³o po roku 1990), a by³o to podstawowym warunkiem w roku 1976. Astronauci NASA nie spe³niali tego warunku. Brak wiary w Boga robi³o du¿± ró¿nicê. To wszystko. 5) L.S. Czy mo¿e pan udowodniæ kim pan jest pokazuj±c jakie¶ zdjêcia lub dokumenty z czasów treningu w NASA lub wcze¶niejszych, gdy pracowa³ pan dla Bell Laboratories? Czy móg³by pan je przys³aæ w za³±czniku, abym móg³ je opublikowaæ? W.R. Tak, umieszczê je online, ale skupiê siê na Leonowie, aby zakoñczyæ podejrzenia o mistyfikacjê. 6) L.S. Kiedy i przede wszystkim dlaczego zdecydowa³ siê pan ujawniæ te informacje o tajnych misjach kosmicznych i czy istnieje kto¶, kto pana chroni? W.R. Mo¿e to og³oszenie „Wonder of it all” i szybko zbli¿aj±cy siê rok 2012. Uwa¿am te¿, ¿e UFO bêdzie pojawiaæ siê czê¶ciej pocz±wszy od wrze¶nia 2007. Wielu ludzi umar³o wokó³ mnie w Rwandzie i mam wiêcej czasu, ¿eby siê tym zaj±æ. Je¶li chodzi o ochronê, zrozumcie, ¿e nie³atwo siê mówi o swoim arsenale. 7) L.S. Po misji „Apollo 20”, która mia³a miejsce w sierpniu 1976, zgodnie z przedstawionymi przez pana informacjami, co pan robi³ i kiedy pan opu¶ci³ USA? W.R. Po Apollo 20 wydarzy³o siê kilka rzeczy, nie by³em ¶wiadom jak zebrany materia³ móg³by zostaæ u¿yty. My¶la³em, ¿e Space Shuttle to z³y pomys³, pracowa³em nad projektem KH 11 przed przej¶ciem na emeryturê. 8) L.S. W udostêpnionych na YouTube tekstach wspomina³ pan cz³onków misji „Apollo 20”: miêdzy innymi by³ego radzieckiego kosmonautê, Alekseja Leonora. Pamiêtam, ¿e on ci±gle ¿yje. Czy on wie o pañskich publikacjach w Internecie? Czy rozmawia³ pan z nim przed kwietniem 2007 i je¶li nie, czy nie obawia siê pan tego co on móg³by zrobiæ lub powiedzieæ? W.R. Leonov nie ma o tym pojêcia, nie mogê siê z nim skontaktowaæ, straci³em z nim kontakt w latach 1982-1984, pojecha³em na Ural w roku 1995 albo 1994, nie pamiêtam, w odpowiedzi na zaproszenie, ale panowa³ tam ba³agan, wkroczy³em do Moskwy, kiedy czo³gi obstrzeliwa³y rosyjski parlament. Nie mogê sobie wyobraziæ jego reakcji. Je¶li odkryje te materia³y, nie bêd±c na to przygotowanym mo¿e je potwierdziæ albo od razu odej¶æ. Je¶li zostanie ostrze¿ony i przygotowany, mo¿e zaprzeczyæ. 9) L.S. Pytanie odno¶nie napisów z dialogami do materia³ów dotycz±cych statku kosmicznego: czy sam je pan przygotowa³, czy te¿ kto¶ inny? Zawieraj± kilka b³êdów (np. zaimkiem osobowym jest „I”, pisane wielk± liter±, a nie „i” jak jest napisane). A co z oryginalnymi dialogami? Czy by³y do³±czone do materia³ów? Czy mia³ pan problemy z kodekami w trakcie przegrywania? W.R. Tak, sporo problemów, napisy zosta³y przygotowane zaraz przed przegrywaniem, muszê pracowaæ z odleg³o¶ci, bêdê z powrotem w Rwandzie w lipcu. Prosi³em o szybkie umieszczenie materia³u z przelotu, przygotowali napisy w godzinê, „buried” (pogrzebany, zakopany) zamiast „burried”, przes³ona (szczelina?) do 1.8 jest na niew³a¶ciwym miejscu, s± b³êdy, ale to mnie nie pora¿a. Wzmianka o Apollo 11 na pocz±tku filmu mnie zaskoczy³a, to jest na oryginalnym filmie, jeden z internautów mi to zasygnalizowa³. Filmy te nie s± orygina³ami, niektóre z nich zosta³y skopiowane w roku 1982, jestem tego pewien, niektóre maj± niebieskie t³o z koñca lat 70. 10) L.S. W dialogach miêdzy astronautami a Centrum Kontroli Misji wystêpuj± pewne wyra¿enia, których nie rozumiem: np. „CSM”, „DSKY” i „Vandenberg Twenty”. Domy¶lam siê, ¿e „DSKY” ma zwi±zek z miejscem na ksiê¿ycu (niedaleko krateu Izaak) a „Vandenberg Twenty” jest zwi±zane z Centrum Kontroli Misji, zlokalizowanym prz Bazie Si³ Lotniczych Vandenberg, w Kaliforni. Czy mo¿e pan to wyja¶niæ? W.R. CSM oznacza Modu³ Serwisowy i Dowodzenia (Command/Service Module), a DSKY to panel z wy¶wietlaczem i klawiatur± komputera (Display/Keyboard), u¿ywali¶my wielu skrótów. AGC to Komputer Steruj±cy Apollo (Apollo Guidance Komputer), ten sam co DSKY, ale umieszczony na statku Apollo i sprzê¿ony z teleskopem ([…] na module ksiê¿ycowym). Na niektórych filmach, pierwszym obrazem, który widzicie jest panel DSKY z liniami kodu, co wskazuje na to, ¿e program przetwarza czasowniki i rzeczowniki, czasownik wskazuje co DSKY ma zrobiæ i pokazaæ. Przed filmowaniem musia³em wprowadziæ czasownik 15 (wy¶wietl MET, (Mission Elapsed Time) czas od rozpoczêcia misji, albo godziny minuty sekundy od startu, potem rzeczownik 65 aby wy¶wietliæ linie, godziny w pierwszej linijce, minuty w drugiej i sekundy/dziesi±tki sekund w trzeciej). Potem w przypadku ka¿dego filmu umieszczali¶my datê rozpoczêcia krêcenia, MET, czas od rozpoczêcia misji, liczba godzin od startu. W filmie pokazuj±cym przelot, komputer pokazuje 144 godziny, o ile pamiêtam. Capcom (CC) to nazwa funkcji specjalnego oficera odpowiedzialnego za transmisjê do astronautów. Zbiera on informacje i przesy³a astronautom, wiadomo¶ci z powierzchni, instrukcje odno¶nie korekt, alarmy pobudkowe, zmianê trzech osób. Sk³adnia by³a taka: „Vandenberg” wzywam Vandenberg, a potem „twenty” wzywa twenty. Odwrotnie, kiedy start by³ z Ziemi: Capcom – Twenty albo czasami EEcom – Twenty Guido – Twenty, gdy mieli¶my specjalne zadanie do wykonania jak dokowanie albo korekty. W trakcie od³±czania modu³u komunikaty by³y inne. Vandenberg Constelation (nazwa statku kosmicznego Apollo); Vandenberg Phoenix (nazwa modu³u ksiê¿ycowego). Statkiem misji Apollo 19 by³ Endymion, natomiast Artemis to nazwa modu³u ksiê¿ycowego. http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/religie-i-wierzenia/72-ufo/1419-nieoficjalne-wyprawy-na-ksiyc-apollo-18-19-i-20 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 18, 2010, 21:04:54 c±g dalszy;
11) L.S. Chcia³bym siê dowiedzieæ wiêcej na temat przygotowañ do misji Apollo 20. Sk±d i kiedy wystartowa³a rakieta Saturn i ile osób by³o zaanga¿owanych w tajn± misjê? Mo¿e pan podaæ jakie¶ nazwiska? W.R. 300 osób bra³o udzia³ w przygotowaniach, a wiêcej osób by³o ¶wiadkami w Vandenberg. Rakieta wystartowa³a z tej w³a¶nie bazy kosmicznej. Wiêcej ¶wiadków, tak, wiêcej ludzi widzia³o odlot na niebie, kamery by³y zabronione na terenie ca³ej bazy Vandenberg, ale dzisiaj wielu obserwatorów kosmosu nagrywa ka¿dy start rakiet Delta, z miast. Wiêcej osób widzia³o ten start, ale nie wiedz±c, ¿e to by³ Saturn 5. Jeden z internautów ogl±daj±c film ze startu twierdzi, ¿e to by³ start Saturna 1B. Gdyby dzisiaj, przy wszystkich dostêpnych informacjach, kto¶ mo¿e siê tak pomyliæ, mo¿esz sobie wybraziæ jak to by³o 1 roku 1976. Przygotowania by³y d³ugie, kilka razy odwo³ywane, rozpoczynane od nowa. Rosjanie mieli pierwsz± informacjê od roku 1966, nie wiem jakie by³o jej ¼ród³o. 12) L.S. Mo¿e mi pan trochê opowiedzieæ o wk³adzie Rosjan do misji Apollo 20? W.R. James Chipman Fletcher ze strony USA, Valentin Alexeiev z Rosji, Werner von Braun by³ jednym ze szczê¶liwych ¶wiadków. Oficerami Capcom byli Charles Peter Conrad i James Irwin. 13) L.S. Proszê mi opowiedzieæ o misjach Apollo 18 i Apollo 19, zw³aszcza o tej ostatniej i jej niepowodzeniu. Czy by³a to tajna misja maj±ca te same cele co Apollo 20? Proszê mi opowiedzieæ o swojej by³ej dziewczynie Stephenie Ellis, „pierwszej Amerykance w kosmosie”, zgodnie z tym co Pan napisa³ do mnie w poprzednim li¶cie. Oficjalna historia podboju kosmosu nie zalicza jej do grona astronautów… W.R. Apollo 18 by³ projektem Apollo-Soyuz, miesi±cem miodowym poprzedzaj±cym misjê l±dowania na Ksiê¿ycu, przedstawionym jako po prostu misja z u¶ci¶niêciem d³oni w 1975 roku. Apollo 19 i 20 by³y ryzykownymi misjami. W trakcie d³ugotrwa³ych lotów ci¶nienie helu by³o za du¿e w module ksiê¿ycowym, dysk bezpieczeñstwa mia³ pêkn±æ w razie wzrostu ci¶nienia, ale po czym¶ takim silnik by³ bezu¿yteczny. A zatem zosta³o to zmienione w Apollo 19 i 20, ale nie zosta³o wcze¶niej przetestowane w przestrzeni kosmicznej. Dzia³a³o, ale… na papierze. Tym niemniej, nie mieli¶my z tym problemów. To by³a d³uga misja, 7 dni zaplanowanych na Ksiê¿ycu, ka¿dy promieñ ¶wiat³a zosta³ wykorzystany do czasu odlotu. Apollo 19 straci³o mo¿liwo¶æ telemetrii, brutalne zakoñczenie misji, bez danych. Prawda pozostaje nieznana, ale wydaje siê ¿e by³o to naturalne zjawisko, zderzenie z „pseudosatelit±”, jak Cruithne, albo meteorem (my¶lê, ¿e to bardziej prawdopodobne). Cel by³ taki sam, miejsce l±dowania to samo, program eksploracji by³ inny, mieli wa¿ne zadanie do wykonania w poje¼dzie ksiê¿ycowym, badanie dachu statku poprzez wspiêcie siê na „wzgórze Monaco”, (bêdê musia³ umie¶ciæ mapê Ksiê¿yca online). ¯aden Amerykanin nie by³ na li¶cie, od maja dowiadujê siê, ¿e wielu ludzi odnajduje wielu Williamów Rutledge’ów w NASA. Mo¿na mnie znale¼æ na li¶cie pilotów testowych Chance Vought, na li¶cie konsultantów Centrum Jamesa Forrestala, by³em te¿ powi±zany z mechanik± p³ynów. Moim szefem by³ Bogdanoff (nie ma nic wspólnego z naukowcami o nazwisku Bogdanoff). Stephenie Eblis urodzi³a siê w Abidjan (Wybrze¿e Ko¶ci S³oniowej) w roku 1946, przyby³a do Ameryki w wieku 7 miesiêcy. By³a specjalistk± od Modu³u Ksiê¿ycowego, pracowa³a z Grumman Bethpage nad now± implementacj± systemu nawigacyjnego Modu³u Ksiê¿ycowego (LM15 zosta³ oficjalnie zniszczony przez Grumman). Mia³a swój udzia³ w usuwaniu b³êdów programu Luminary, który nigdy nie by³ od nich wolny. Apollo 19 i 20 mia³y powa¿ne problemy z dokowaniem i rendez-vous. Posiada³a wiedzê techniczn± równie g³êbok± jak Roger Chaffee. By³a wspania³± i zabawn± osob±. Mam kilka jej zdjêæ w Module Ksiê¿ycowym i materia³ filmowy Ingress 1 mm. Nie poka¿ê pozosta³ych cz³onków za³ogi. Wspólpraca Rosjan; Nie wiem jak, ale Rosjanie byli poinformowani o obecno¶ci statku po niewidocznej stronie. Luna 15 w lipcu 1969 rozbi³a siê tu¿ przy po³udniowej stronie dziobu statku. By³ to próbnik podobny do Langera albo Luna Orbitera. Dostarczyli mapy i schematy tego rejonu. Centrum decyzyjne mie¶ci³o siê na Uralu, w mie¶cie Sverdlovsk. Kierownikiem programu by³ profesor Valentin Alekseiev, który pó¼niej zosta³ rektorem akademi nauk na Uralu. Leonov zosta³ wybrany ze wzglêdu na jego popularno¶æ po¶ród dowódców komunistycznych i po drugie dlatego, ¿e bra³ udzia³ w Apollo-Soyuz. W roku 1994 znowu spotka³em siê z Valentinem Alekseievem na Uralu, w Jekaterinburgu, mia³ on na biurku model statku kosmicznego zrobiony z malachitu ze z³ot± pow³ok±. Móg³bym wam opowiedzieæ 100 historii na temat jak to Rosjanie chcieli na nas zrobiæ wra¿enie. Na przyk³ad, kiedy przyjecha³em do Akademii Uralskiej po raz pierwszy, moje stopy klei³y siê do ziemi, posmarowali pod³ogê lakierem, nie wysuszyli, ¿eby pokazaæ nam nowe pomieszczenia, zrobili to wszystko „po rosyjsku”, szybko, w du¿ych ilo¶ciach, nie do koñca gotowe. 14) L.S. Czy jest ktokolwiek w USA, Rosji albo Europie, kto móg³by potwierdziæ Pana historiê? I czy nie obawia siê Pan, ¿e kto¶ móg³by groziæ Pana przyjacio³om albo cz³onkom rodziny? W.R. W USA, szczerze mówi±c nie wiem kto tam teraz mieszka. Conrad umar³ w dziwny sposób, my¶lê ¿e jego ¶mieræ by³a okropna. Irwin nie ¿yje, von Braun chyba te¿. James Fletcher. Leona Marietta Synder ¿yje i pomaga mi w tej sprawie. W Rosji, Valentin Alekseiev i Alexei Leonov. Leonov jest na emeryturze, nie jestem tego pewien, ale mo¿e mieæ problemy ze zdrowiem. Co do bezpieczeñstwa, nie ma z tym problemów dopóki ¿yjê w Ruandzie, teraz mam tylko problem w Europie, moja rodzina nie ¿yje. Wyjecha³em do Ruandy w roku 1990 i zosta³em podczas 3 wojen, okres miêdzy kwietniem a lipcem 1994 by³ najgorszym w moim ¿yciu, ale teraz mam prawdziwych przyjació³ w spo³eczno¶ci Tootsie i w rz±dzie ( nie jestem rozpoznawany w Ruandzie jako William Rutledge i obywatel amerykañski, prowadzê zupe³nie nowe ¿ycie). Zatrzyma³em swoj± flagê ksiê¿ycow±, nazwisko na kombinezonie Beta Cloth i sprzêt al7b z oryginaln± pow³ok± kurzu ksiê¿ycowego. 15) L.S. Jak du¿o Pan wiedzia³ na temat nieoficjalnego raportu Instytutu Badawczego Warwicka na temat „ Publicznego Programu Aklimatyzacji”, wydanego w roku 1992 przez MUFON? W.R. Nic nie wiem na temat tego raportu, rok 1992 by³ dla mnie bardzo ciê¿ki, odci±³em siê od tego wszystkiego, mo¿esz mi podes³aæ linka? 16) L.S. Teraz mo¿emy porozmawiaæ o staro¿ytnym „statku obcych” i „Mie¶cie” na niewidocznej stronie Ksiê¿yca. Czy wchodzi³ Pan do ¶rodka statku? Jak by³ on du¿y i co Pan znalaz³ w ¶rodku? W.R. Weszli¶my do du¿ego statku a tak¿e do tego trójk±tnego. Najwa¿niejsze fakty z badania statku to: by³ to statek matka, bardzo stary, przemierza³ wszech¶wiat przynajmniej miliard lat temu (1,5 w przybli¿eniu). By³o w ¶rodku du¿o ¶ladów biologicznych, stare pozosta³o¶ci ro¶linno¶ci w sekcji „napêdowej”, specjalne trójk±tne ska³y emituj±ce „³zy” z ¿ó³tej cieczy, która mia³a specjalne medyczne w³a¶ciwo¶ci i oczywi¶cie ¶lady stworzeñ s³onecznych. Znale¼li¶my szcz±tki ma³ych cia³ (10 cm) ¿yj±ce w sieci szklanych rur na ca³ym statku, ale najwa¿niejszym odkryciem by³y dwa cia³a, jedno nietkniête. 17) L.S. Czy odwiedzi³ Pan „Miasto” na Ksiê¿ycu? Gdzie siê znajduje? Czy wed³ug Pana ma ono co¶ wspólnego ze statkiem kosmicznym? Czy „Miasto” i „Statek” s± tam ci±gle? W.R. „Miasto” zosta³o nazwane na Ziemi i i przeznaczone na stacjê numer jeden, ale wygl±da³o jak prawdziwy kosmiczny ¶mietnik, mnóstwo z³omu, z³otych czê¶ci, tylko jedna konstrukcja wydawa³a siê nietkniêta ( nazwali¶my j± Katedr±). Zrobili¶my zdjêcia ka¿dej metalowemu kawa³kowi, ka¿dej czê¶ci nosz±cej ¶lady kaligrafii, wystawionej na s³oñce. Miasto wydaje siê byæ równie stare ja statek, ale jest to bardzo ma³a czê¶æ. Na materiale filmowym teleobiektywy powoduj±, ¿e artefakty wygl±daj± na wiêksze. 18) L.S. A co z „Mona Lis± EBE”? [prawid³owa w³oska nazwa to „Monna Lisa”] Jak ona wygl±da i gdzie by³a w czasie, kiedy znalaz³ j± Pan na Ksiê¿ycu? Gdzie wed³ug Pana teraz siê znajduje? W.R. Mona Lisa – nie pamiêtam kto tak nazwa³ tê dziewczynê, Leonov czy ja, by³a nienaruszon± EBE (Extraterrestrial Biological Entity – pozaziemska istota biologiczna). Humanoid, kobieta, wzrost 1,65 m. Z genitaliami, ow³osiona, sze¶æ palców (pewnie matematyka opiera siê na tuzinie). Funkcja: pilot, urz±dzenie pilotuj±ce przytwierdzone do palców i oczu, bez ubrania, musieli¶my odci±æ dwa kable pod³±czone do nosa. Brak nozdrzy. Leonov odczepi³ urz±dzenie przytwierdzone do oczu (zobaczycie to na wideo). Zamro¿one skrzepy krwi lub bio-p³ynu, który wyp³yn±³ z ust, nosa, oczu i niektórych czê¶ci cia³a. Niektóre czê¶ci cia³a by³y w niespodziewanie dobrym stanie, (w³osy) i skóra by³y chronione przez cienk± przezroczyst± pow³okê ochronn±. Tak jak przekazali¶my centrum kontrolnemu misji, jej stan wydawa³ siê ani martwy ani ¿ywy. Niemieli¶my ¿adnego do¶wiadczenia czy wykszta³cenia medycznego, ale Leonov i ja wykonali¶my test przytwierdzaj±c nasz bio-sprzêt do cia³a EBE i odczyty telemetryczne otrzymane przez lekarza (medycy z Centrum Kontroli Misji) by³y pozytywne. To inna historia. Niektóre jej czê¶ci mog³yby wydaæ siê nieprawdopodobne teraz, wolê opowiedzieæ ca³± historiê kiedy inne materia³y filmowe bêd± dostêpne w internecie. To wydarzenie zosta³o sfilmowane w module ksiê¿ycowym. Znale¼li¶my drugie cia³o, zniszczone, wziêli¶my ze sob± na pok³ad g³owê. Skóra by³a koloru niebiesko-szarego, pastelowo niebieskiego Mia³a dziwne szczegó³y ponad oczami i z przodu, pasek wokó³ g³owy, bez napisów. „Kokpit” by³ pe³en kaligrafii i uformowany z d³ugich, pó³-sze¶ciok±tnych rurek. Kobieta jest na Ziemi i ¿yje, ale wolê najpierw umie¶ciæ w Internecie pozosta³e filmy, zanim opowiem, co sta³o siê pó¼niej. 19) L.S. Czy wiedzia³ Pan sk±d pochodzi ten statek i jak bardzo jest stary? W.R. Wiek zosta³ oceniony na 1,5 miliardów lat, zosta³o to potwierdzone w trakcie eksploracji, znale¼li¶my odpady z oryginalnej pow³oki, anortozyt, spirale w skaleniowcach, pochodz±ce ze zderzenia, które uformowa³o krater Izaak D; gêsto¶æ ¶ladów zderzeñ na statku potwierdzi³o wiek, a tak¿e ma³e ¶lady zderzeñ na wzgórzu Monako na zachodniej stronie statku… 20-21) L.S. Móg³by mi pan podaæ trochê wiêcej technicznych szczegó³ów odno¶nie wszystkich materia³ów zamieszczonych na YouTube? Chodzi mi o rozró¿nienie transmisji TV z pojazdu ksiê¿ycowego i filmów nakrêconych w trakcie przelotów nad powierzchni±? Chcia³bym poznaæ szczegó³y nakrêcenia ka¿dego wideo, które umie¶ci³ Pan online. Jakie jest znaczenie dziwnych numerów widocznych na filmach, które czasami przep³ywaj± nad klatkami, podczas przelotu nad Ksiê¿ycem? W.R. Odpowiada³em ju¿ wielokrotnie na te pytania, zw³aszcza astronautom ESA. Materia³y zosta³y przygotowane w Ruandzie, […] kodowanie i d¼wiêk nie s± dobre, ale bêd± lepsze. Napisy nie by³y tam od pocz±tku, zosta³y dodane do filmów po przekonwertowaniu materia³u. Poprosi³em o usuniêcie niektórych g³osów, aby chroniæ jedn± osobê z kontroli misji. U¿ywali¶my trzech kamer wideo na Apollo, jednej na poje¼dzie ksiê¿ycowym, zwanej GTCA, to nie jest nazwa firmy (komentator pomyli³ siê w tym przypadku), jest to kolorowa kamera Westinghouse. Wszystkie trzy kolorowe kamery maj± ko³o barw, które spowodowa³o przesuniêcie w czasie podczas transmisji na Ziemiê. My¶lê, ¿e firma mog³aby by³aby w stanie odtworzyæ dobry obraz telewizyjny. Kamera CSM, mia³a czarno-bia³y monitor i dawa³a stabilny obraz, ostry poniewa¿ ustawianie ostro¶ci by³o widoczne na tym monitorze. Kamera na module ksiê¿ycowym mia³a szklan± os³onê. Kamera CSM zosta³a raz u¿yta na os³onie AGC, u¿ywaj±c wspó³rzêdnych, które przes³a³em w trakcie przelotu. Film z przelotu zosta³ nakrêcony w zerowej grawitacji. Zaj±³em miejsce przy lewym oknie, zachowuj±c poziom± postawê, nogi wokó³ hamaka, soczewka na poliwêglanowym szkle. Kamery mia³y lampy Vidicon, wra¿liwe na ¶wiat³o, du¿± ilo¶æ ¶wiat³a, lub zmienianie przes³ony powodowa³y przerwy w transmisji. Znaki, numery by³y u¿ywane aby u³atwiæ l±dowanie. W trakcie programu 64, kiedy […] w pozycji prawie pionowej, musieli¶my umie¶ciæ numer „60” na miejscu l±dowania i utrzymaæ w miejscu kilka minut przed l±dowaniem. Te znaki s± na obu […] oknach, mo¿na to sprawdziæ na stronie NASA. Sprawd¼ proszê na stronie NASA, (kto¶ sprawdzi³ to na filimie z Apollo 13) znaki s± pochylone pod pewnym k±tem. Jak to sprawdzisz, bêdziesz móg³ sobie wyobraziæ, jaka by³a moja dok³adna pozycja w trakcie tej sceny. 22) L.S. Jak uda³o siê Panu lata temu zdobyæ kopie filmów z misji? W.R. Odno¶nie filmów […] którego¶ dnia, kto¶, kogo zna³em powiedzia³ mi, ¿e bêdzie odpowiedzialny za ochronê pomieszczenia. Budynek mia³ byæ zniszczony, a archiwa spalone miotaczem plazmy. Elektrownia j±drowa nie dostarczy³a energii we w³a¶ciwej cenie, wiêc to pomieszczenie wzbudza³o wielkie zainteresowanie przez kilka dni. Poniewa¿ ludzie s± z natury ciekawscy, pracownicy ochrony weszli do ¶rodka… Mój przyjaciel zabra³ filmy, kilka kliszy 16 mm, pude³ka zadrukowanego na czarno-bia³o papieru, dwa powiêkszalniki… Skontaktowa³ siê ze mn± w celu sprzedania nieu¿ytego papieru i w ten sposób odkry³em pozosta³e rzeczy. Wcze¶niej ju¿ widzia³em niektóre zdjêcia, zdjêcia 11*16 by³y fioletowo-niebieskie, stare fotografie RC, obejrza³em ta¶my, nie chodzi³o o zrobienie interesu, schowa³em je w bezpieczne miejsce, jedyn± wa¿n± dla mnie rzecz± by³y te zadrukowane na czarno-bia³o kartki. To by³o 15 lat temu. 23) L.S. Spotka³ Pan kiedy¶ Clarka McClellanda, by³ego in¿yniera NASA, który przed laty straci³ pracê, z powodu tego co odkry³ w KSC (chyba cia³a obcych czy te¿ obce obiekty z kosmosu)? W.R. Móg³by¶ mi podaæ linki. W KSC mog³y byæ dokumenty, ale my¶lê ¿e nie cia³a czy statki obcych. 24) L.S. Wspomnia³ pan w poprzednich listach C. M. i M. Kim oni s±? W.R. C. M. to oficer NASA zajmuj±cy siê stron± NASA o oceanach [http://oceancolor.gsfc.nasa.gov]; M. tak¿e. A. M. jest Koordynatorem 508. W tej chwili tylko mam kontakt mailowy z Centrum Kosmicznym Johnsona. Od 18 maja rozpocz±³ siê okres paniki. Sprawd¼ w wyszukiwarce 508 coordinator NASA. O¶wiadczenie 508 to sposób na to by zmusiæ NASA do odtajnienia materia³u. Spodziewa³em siê reakcji. Luca >>> to czê¶æ mojej strategii, NASA ma prawo do zablokowania mnie, je¶li zgrywam informacje, do których nie mam uprawnieñ. Je¶li wyja¶ni±, dlaczego mnie blokuj±, zauwa¿±, ¿e te materia³y wideo s± do zdobycia od nich. Gdybym ich pozwa³ za naruszenie O¶wiadczenia 508, byliby zmuszeni do udowodnienia, ¿e ¶ci±ga³em materia³ bez autoryzacji, a to nie jest prawd±, nigdy nie odwiedzam strony NASA. Od 18 maja, nie otrzyma³em dok³adnej odpowiedzi, muszê czekaæ na decyzjê z dowództwa. Nawet bêd±c obywatelem W³och, masz prawo poprosiæ o materia³y federaln± agencjê, tak± jak NASA, sprawd¼cie O¶wiadczenie 508: http://www.section508.nasa.gov/ 25-26) L.S. Nie boi siê Pan reakcji rz±du USA i czemu opowiada³ Pan o wrze¶niu 2007, skoro NASA i USAF (wed³ug Pana) „bêd± zmuszone opowiedzieæ ca³± historiê przed wrze¶niem 2007”. Co to znaczy i kto jest Pana „g³êbokim gard³em”. Podczas jednej z naszych ostatnich rozmów opowiada³ Pan o roku 2012. Powiedzia³ Pan: „W roku 2012”, s³abi umr±, a rz±dy bêd± ratowaæ resztki swojego dziedzictwa […] ka¿dy musi byæ przygotowany na rok 2012”. Czy to ma jaki¶ zwi±zek z powrotem „Planety X” (staro¿ytne Nibiru, uwielbiane przez ludy Sumerii i Mezopotamii)? Co Pan o tym wiedzia³? 25 W.R. Ja jestem g³êbokim gard³em. Co mog± NASA i USAF teraz zrobiæ? Uciszanie mnie lub wytaczanie procesów by³oby potwierdzeniem. Mog± mówiæ o mistyfikacji albo fikcji. Ja tylko siê obawiam, ¿e mogliby otworzyæ jak±¶ stronê czy inne konto z moim imieniem albo umieszczaæ prawie idealne fa³szywe materia³y filmowe zawieraj±ce zamierzone b³êdy, aby dezinformowaæ. Na szczê¶cie biurokracja i czas pracuj± na moj± korzy¶æ. To wy¶cig. Dlatego te¿ umieszczenie akt (plików) Leonova jest dobrym pomys³em, ju¿ nie kontrowersyjnym, nie ma filmów z Leonovem, ¿adnego wideo z tego okresu z nim w module ksiê¿ycowym albo w bazie USAF. To jest niewyobra¿alnie zwi±zane z oficjaln± wersj±. 26 W.R. Pasjonujê siê okresem sumeryjskim, histori± pocz±tków wed³ug ludów Sumerii. Oni dobrze wyja¶niaj± jak bogowie stworzyli cz³owieka. Ale nie mam danych odno¶nie teorii stworzenia ¶wiata wed³ug Sumeria, pode¶lij jakie¶ linki. Jest jedno pytanie, którego nigdy nie zada³e¶ i dziwiê siê, ¿e nikt nigdy nie zadaje. To mog³oby byæ twoje pytanie numer 27 – czemu ukrywanie UFO jest potrzebne, czemu siê dezinformuje, czemu to wszystko zamiata siê pod dywan? To sprawa ekonomii. Wszystkie waluty na Ziemi s± oparte na warto¶ci z³ota. Niewielu obywateli o tym wie, ale z³oto jest pozaziemskim metalem, powsta³ym w procesie ¶mierci gwiazdy. Gdy gwiazda umiera, jej masa ro¶nie, atomy s± ¶ci¶niête, a kiedy gwiazda eksploduje rozrzuca du¿e ilo¶ci z³ota w m³odych systemach s³onecznych. Dlatego nie powinno siê traktowaæ z³ota jak minera³u, ale jak idealny wolny od wêgla metal. To oznacza, ¿e jest to najpowszechniejsza substancja we wszech¶wiecie, nie warta wiêcej ni¿ kawa³ek plastiku. To wystarczy aby po³o¿yæ kres wszystkim walutom. Wyobra¼ sobie te¿, jak EBE (Extraterrestrial Biological Entity – pozaziemska istota biologiczna) mówi: „ kawa ma dobry smak, rzadki w tej galaktyce”, sama perspektywa handlu kaw± we wszech¶wiecie przenios³aby si³ê ekonomiczn± do krajów po³udniowych pewnego dnia. Wiêc jak widzisz to problem ekonomiczny, a nie strach przed panik±. - Koniec wywiadu – © Luca Scantamburlo May 25, 2007 Uaktualnienie zdjêæ i podpisów pod nimi: pa¼dziernik 2008 Przedruk mo¿liwy tylko w Internecie pod warunkiem umieszczenia informacji o prawach autorskich: © L. Scantamburlo - www.angelismarriti.it Skopiowane za zezwoleniem. W celu przedruku tego artyku³u-wywiadu w magazynach albo gazetach, skontaktowaæ siê z Luca Scantamburlo w celu uzyskania zezwolenia. T³umaczenie: Pawe³ Musia³ http://www.youtube.com/watch?v=Y3X5oucqQe4 http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/religie-i-wierzenia/72-ufo/1419-nieoficjalne-wyprawy-na-ksiyc-apollo-18-19-i-20 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 18, 2010, 23:08:32 Niez³y kawa³ S-F. Nawet , je¶li to tylko S-F to kocham takie sci-fi .
Teksty "Kawa ma dobry smak , rzadki w tej galaktyce " ... i "z³oto ma warto¶æ kawa³ka plastiku " rz±dz±. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 18, 2010, 23:18:11 Niez³y kawa³ S-F. Nawet , je¶li to tylko S-F to kocham takie sci-fi . Teksty "Kawa ma dobry smak , rzadki w tej galaktyce " ... i "z³oto ma warto¶æ kawa³ka plastiku " rz±dz±. Ha !! ja te¿ ,ale .......co jesli to prawda ? to by by³o cos !! Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Marzec 19, 2010, 20:21:18 Cytuj ..co jesli to prawda ? to by by³o cos !! generalnie to wszystko jest z pró¿niTytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna Marzec 20, 2010, 06:26:47 Ka¿da prawda ma pewne ograniczenie czasowe, po up³ywie którego jest inaczej.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Marzec 25, 2010, 00:43:47 Ka¿da prawda ma pewne ograniczenie czasowe, po up³ywie którego jest inaczej. za czasów solo-mono BY£O inaczej. Nie nalewa³. Tytu³: Odp: Ciekawostki na niebie Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Sierpieñ 20, 2010, 05:21:14 200 METRÓW ¦REDNICY UBY£O W 800 MILIONÓW LAT
Ksiê¿yc nam siê kurczy Ksiê¿yc zmala³ - og³osili w Waszyngtonie naukowcy z NASA. Jak wyliczyli, promieñ naturalnego satelity Ziemi w ci±gu 800 milionów lat skurczy³ siê o 100 metrów. Winne jest och³odzenie siê jego j±dra na przestrzeni miliardów lat. - Ksiê¿yc jest mniejszy ni¿ by³ kiedy¶ i - co wiêcej - nadal bêdzie siê kurczyæ - og³osi³ Tom Watters, jeden z naukowców, którzy dokonali tego odkrycia. Ich badania wykaza³y, ¿e promieñ naturalnego satelity Ziemi zmniejszy³ siê, ale w sposób "normalnie niezauwa¿alny" Zmarszczki na twarzy Odkrycie to by³o mo¿liwe dziêki analizie tysiêcy zdjêæ powierzchni Ksiê¿yca. Naukowcy szukali na niej ¶ladów lodu, a znale¼li ¶lady kurczenia siê Ksiê¿yca. Wed³ug badaczy, zmniejszy³ siê on i zmniejsza siê nadal na skutek spadku temperatury j±dra, które w nastêpstwie tego procesu skurczy³o siê. Zewnêtrzne warstwy satelity równie¿ musia³y proporcjonalnie siê zmniejszyæ. W wyniku tego na powierzchni Ksiê¿yca powsta³y d³ugie pêkniêcia, których krawêdzie wypiêtrzaj± siê na nawet 100 metrów. W³a¶nie dziêki analizie tych d³ugich szram naukowcy wydetukowali, i¿ ca³e cia³o niebieskie musia³o siê skurczyæ. Ksiê¿yc nie jest sam, niedawno naukowcy zauwa¿yli podobne pêkniêcia na powierzchni Mekrukrego. nsz,mk/sk Artyku³ TVN24.pl: http://www.tvn24.pl/0,1670035,0,1,ksiezyc-nam-sie-kurczy,wiadomosc.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Torton Sierpieñ 31, 2010, 12:02:27 Zdjêcia z Misji Apollo
http://www.lpi.usra.edu/resources/apollo/catalog/70mm/ Bardzo du¿a liczba zdjêæ. Kilka tysiêcy zdjêæ. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 31, 2010, 13:23:41 Interesuj±ce s± zdjêcia ska³ ksiê¿ycowych z dziwnym "nalotem " .. http://www.lpi.usra.edu/resources/apollo/images/print/AS11/45/6709B.jpg
Ciekawe co to za nalot ? Wygl±da jak ..mech ? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Torton Sierpieñ 31, 2010, 13:29:06 Kurcze normalnie wiem o co Ci chodzi ale nie potrafiê Ci tego pisaæ. Chyba gdzie¶ na tym forum by³ artyku³ o tym. Jak znajdê to, to dam znaæ.
EDIT: Przypomnia³em sobie. To by³ jaki¶ artyku³ o Marsie i o ³aziku. By³ tam pokazany podobny nalot, który widaæ na tym zdjêciu. To by³ chyba jaki¶ metal czy co¶ metalicznego. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 09, 2010, 20:42:59 UFO na Ksiê¿ycu
http://www.youtube.com/watch?v=f1n3Zp2HyIc&feature=player_embedded Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Pa¼dziernik 02, 2010, 09:31:15 co NASA ukrywa na zdjêciach naszego satelity??
http://www.youtube.com/v/I6VYCkcfGco?fs=1&hl=pl_PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 14, 2010, 10:30:53 Na naszym forum ta wiadomo¶æ nie jest nowo¶ci± ,ale moze warto sobie j± przypomnieæ:)
Niezwyk³a historia zwi±zana z dziwnym zdjêciem Ksiê¿yca, które opublikowa³a NASA http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2224 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 14, 2010, 11:47:16 I ¶wietny "niebieski" komentarz Nautiliusa.
Tak siê zastanawiam, po co kupowaæ ksi±¿ki s-f, skoro mo¿na w Internecie znale¼æ takie sensacyjne opowie¶ci rozpalaj±ce wyobra¼niê. A gdyby tak jeszcze okazaly siê prawdziwe .... Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 14, 2010, 12:07:07 East :)
Moze Mona jest nieprawdziwa (wymyslona) ale statek kosmiczny z Ksiêzyca ,bardzo przypomina mi pojazd ze zdjêcia które zrobi³am w lutym tego roku .Zdjêcie to zamie¶ci³am dwa razy na tym forum.Jedyn± osob± która siê nim zainteresowa³a by³ Szmer .Wykona³ nawet analize tego zdjêcia.http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=553.100 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: soook Pa¼dziernik 14, 2010, 13:09:13 http://www.youtube.com/watch?v=x7eEfX1Nd9k http://www.youtube.com/watch?v=Fk5U9N84P7Y . Jakie zdanie Szanownych Pañstwa ? . Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Szmer Pa¼dziernik 14, 2010, 14:38:49 Pierwszy film... raczej nie dotyczy tematu. Tutaj widzimy ducha... film kompresowany po zdjêciu z ta¶m wiêc ciê¿ko stwierdziæ prawdziwo¶æ. Trzeba by raczej dostaæ siê do oryginalnych nagrañ.
Drugi film... tym bardziej nie ma nic do powiedzenia... film s³abej jako¶ci na którym widaæ monitor z innym filmem s³abej jako¶ci. Nie da siê stwierdziæ prawdziwo¶ci tego. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: soook Pa¼dziernik 14, 2010, 15:08:40 Dotycz± te filmy , po¶rednio Ksiê¿yca . Wiele zdarzeñ na Ziemi powi±zanych jest ze "¶wiec±cym w nocy ". Przyjmuj±c autentyczno¶æ obrazów. To kim s± postacie cz³ekopodobne ? Duch (b³yski w windzie) i materializacja . . Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Szmer Pa¼dziernik 14, 2010, 18:05:07 Na takiej zasadzie mo¿na powiedzieæ ¿e wszystko ze wszystkim ma zwi±zek.... rozmawiajmy konkretnie...
1 film... postaæ cz³ekopodobna? przecie¿ to najprawdopodobniej jaka¶ babcia... a raczej jej duch. Dodam równie¿ ¿e w przypadku kiedy mamy do czynienia z nieruchom± kamer± oraz z niezmiennym otoczeniem to taki film jest wyj±tkowo ³atwo podrobiæ. Wystarczy na³o¿yæ obie ¶cie¿ki na siebie. Komu¶ mog³o siê najzwyczajniej w ¶wiecie nudziæ. Jeden z ochroniarzy za³o¿y³ co¶ g³upiego na siebie, drugi oba nagrania po³±czy³ - i maj± ubaw. Nagranie samo w sobie te¿ nie zawiera nic co mog³oby mnie sk³oniæ do jaki¶ przemy¶leñ. Jako ¿e nagraniem ¼ród³owym nie dysponujemy, odpowiadaj±c na pytanie - ochroniarz w przebraniu. 2 film... ogl±da³em to kilkana¶cie razy... przy tak marnej jako¶ci obrazu mo¿e to byæ po prostu cz³owiek id±cy ulic±. I to wydaje mi siê najbardziej prawdopodobne. Odpowied¼ - cz³owiek w jasnej bluzie z kapturem spaceruj±cy drog±. ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Listopad 08, 2010, 20:19:31 NASA ukrywa przed ¶wiatem dziejow± tajemnicê Naturalny satelita Ziemi od lat jest ¼ród³em wielu dywagacji. Prowadz± one do powstawania wielu - mniej lub bardziej dziwnych - teorii dotycz±cych jego historii. Bólu g³owy mog± przysporzyæ kolejne, wykluczaj±ce siê czêsto hipotezy dotycz±ce powstania Ksiê¿yca, l±dowania na nim cz³owieka, a nawet staro¿ytnych cywilizacji, które niegdy¶ rzekomo go zamieszkiwa³y.
Wielu obserwatorów sugeruje, ¿e ¶wiat ju¿ dawno móg³by zapoznaæ siê z prawd± dotycz±c± Srebrnego Globu, a odpowiedzialno¶æ za to, ¿e tak siê dot±d nie sta³o ponosi NASA, która starannie maskuje kolejne fakty. Czy rzeczywi¶cie co¶ jest na rzeczy, a je¶li tak, to czy poznamy kiedy¶ prawdê na temat Ksiê¿yca?W¶ród najbardziej kontrowersyjnych teorii dotycz±cych Ksiê¿yca, które pojawi³y siê dot±d znajdziemy t±, która zak³ada, ¿e cz³owiek nigdy nie postawi³ na nim stopy. Ale te¿ inn±, do¶æ surrealistyczn± wersjê, która g³osi, ¿e jedn± z pierwszych osób, które dotar³y na Ksiê¿yc by³ Hitler, który na Srebrnym Globie stan±æ mia³ dziêki supernowoczesnej technologii rozwijanej przez nazistów. W¶ród narzêdzi, które mia³y pomóc mu siê tam dostaæ znajduj± siê: pocisk rakietowy V2 oraz samolot my¶liwski Messerschmitt Me 262.Ale odk³adaj±c na bok temat dotycz±cy ucieczki fuhrera na Ksiê¿yc, nie mo¿na zapomnieæ, ¿e znawcy zg³êbiaj±cy tajemnice kosmosu wysuwaj± inne, niemniej kontrowersyjne wnioski. Jednym z nich jest ten zak³adaj±cy, ¿e Ksiê¿yc by³ w przesz³o¶ci zamieszkiwany przez cywilizacjê, która pozostawi³a po sobie ca³e dziedzictwo. Wskazywaæ mia³yby na to dziwne ryty odnajdywane regularnie na jego powierzchni, a tak¿e dziwne przedmioty, które z pewno¶ci± nie s± pochodzenia ziemskiego. "To czego NASA nie mówi ludziom, to informacje dotycz±ce odkrycia pozosta³o¶ci staro¿ytnej ksiê¿ycowej cywilizacji. Do dnia dzisiejszego zarówno same informacje, jak i artefakty s± starannie ukrywane przed narodem amerykañskim." - mówi bez ogródek cytowany przez portal AOL Richard C. Hoagland, by³y konsultant NASA i kurator w Springfield Science Museum w Springfield. "Fotografie orbitalne wyra¼nie pokazuj± skalê staro¿ytnych ruin, które pozosta³y na Ksiê¿ycu. Ju¿ zdjêcia powierzchni Ksiê¿yca wykonane przez astronautów pokaza³y wyra¼nie przyk³ady anomalii, które wyja¶niæ mo¿na w jeden sposób - s± staro¿ytnymi pozosta³o¶ciami po tworach powsta³ych dziêki u¿yciu zaawansowanej technologiiRichard C. Hoagland, który by³ tak¿e konsultantem stacji CBS podczas kolejnych misji realizowanych przez NASA w ramach programu Apollo, od lat podkre¶la, ¿e w trakcie kolejnych wypraw cz³owieka na Ksiê¿yc oraz w czasie misji bezza³ogowych, naukowcom uda³o siê zgromadziæ ca³y arsena³ dowodów potwierdzaj±cych jego teorie. Z jakiego¶ powodu przedstawiciele amerykañskiej agencji kosmicznej pozostaj± g³usi na apele swojego by³ego konsultanta, wzywaj±ce ich do przekazania ¶wiatu prawdy.W ksi±¿ce pt.: "Dark Mission: The Secret History of NASA", której wspó³autorem jest w³a¶nie Hoagland pojawi³y siê sensacyjne doniesienia na temat wielkich szklanych konstrukcji, które znajduj± siê na Ksiê¿ycu oraz tajemniczych struktur o charakterystycznej geometrii. - poinformowa³ AOL. Informacje te mo¿na by w³o¿yæ miêdzy bajki, a Hoaglanda nazwaæ niegro¼nym szaleñcem, gdyby nie fakt, ¿e w swoich wypowiedziach oraz publikacjach opiera siê on czêsto na oficjalnych dokumentach NASA. W jednym z raportów, który powsta³ na zlecenie amerykañskiej agencji w 1960 r. pojawia siê informacja, która mo¿e wskazywaæ na to, ¿e naukowcy spodziewali siê odkrycia na Ksiê¿ycu oraz innych planetach Uk³adu S³onecznego tajemniczych rekwizytów obcego pochodzenia.W raporcie sporz±dzonym przez "Brookings Institution" na zlecenie NASA znale¼æ mo¿emy takie oto stwierdzenie: "Je¶li w ci±gu najbli¿szych 20 lat nie dojdzie do spotkania "twarz± w twarz" z przedstawicielami obcych cywilizacji, to mo¿na siê spodziewaæ, ¿e artefakty pozostawione niegdy¶ przez te formy ¿ycia zostan± odkryte dziêki naszej aktywno¶ci na Ksiê¿ycu, Marsie i Wenus.Zdaniem Hoaglanda NASA ukrywa prawdê przed ¶wiatem, poniewa¿ uwa¿a, ¿e ludzie nie s± gotowi na to, by j± poznaæ. Wiêkszo¶æ astronautów nazywa jednak hipotezy Hoaglanda nonsensownymi. Na to, ¿e s³owa Hoaglanda nie do koñca pozbawione s± jednak sensu mog± wskazywaæ pojawiaj±ce siê ka¿dego roku doniesienia. W grudniu ub.r. ¶wiat obieg³a informacja, ¿e w trakcie pierwszej wys³anej przez Indie na Ksiê¿yc bezza³ogowej misji kosmicznej zebrano próbki zawieraj±ce materiê organiczn± zawieraj±c± wêgiel. To mo¿e wskazywaæ na trwaj±cy proces kszta³towania siê form ¿ycia albo... rozpad ¿yj±cych kiedy¶ formacji. Podobne obserwacje zosta³y poczynione wprawdzie ju¿ w 1969 r., podczas pierwszej za³ogowej misji na Ksiê¿yc. Astronautom z misji Apollo 11 uda³o siê bowiem dostarczyæ do analizy odpowiednie próbki, jednak z powodu braku odpowiedniej aparatury nie uda³o siê wtedy ich zweryfikowaæ.S³owa, które po¶rednio mog³yby wskazywaæ na prawdziwo¶æ argumentów Hoaglanda s± te¿ wyznania jednego z astronautów, który bra³ udzia³ w pierwszej za³ogowej misji na Ksiê¿yc. Buzz Aldrin, który postawi³ stopê na Srebrnym Globie tu¿ po Armstrnogu powiedzia³ podczas wywiadu, ¿e w czasie dziejowej misji ujrza³ w pobli¿u Ksiê¿yca Niezidentyfikowany Obiekt Lataj±cy"Istota 20 lipca 1969 r. polega nie na tym, ¿e cz³owiek po raz pierwszy dotkn±³ powierzchni Ksiê¿yca, ale na tym, ¿e zdali¶my sobie sprawê z tego, ¿e wszech¶wiat jest zamieszkiwany tak¿e przez inne inteligentne istoty." - mia³ wg relacji boliijskiego dziennikarza powiedzieæ Buzz Aldrin. Wed³ug relacji Noticias 24, Aldrin spotyka³ siê równie¿ z andyjskimi mêdrcami plemiennymi, z którymi dyskutowa³ na temat tradycji staro¿ytnych spotkañ z obcymi cywilizacjami. Wed³ug wielu opinii, po incydencie z 1969 r. NASA uruchomi³a procedury, które mia³y skutecznie ukryæ przed opini± publiczn± fakt spotkania z UFO za³ogi Apollo 11. Czy kiedy¶ poznamy prawdê? http://niewiarygodne.pl/gid,12826019,img,12826502,kat,1017185,title,Czy-Ksiezyc-zamieszkiwaly-starozytne-cywilizacje-NASA-ukrywa-przed-swiatem-dziejowa-tajemnice,galeriazdjecie.html Tytu³: Spacer po Ksiê¿ycu - Fa³sz czy Prawda? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Grudzieñ 04, 2010, 12:49:26 „Postanowili¶my polecieæ na Ksiê¿yc.” – Prezydent John F. Kennedy, 12 wrze¶nia 1962 roku. Artyku³ ten jest po¶wiêcony wyprawie na Ksiê¿yc i pojawiaj±cych siê niejasno¶ciom(Czyt. Teorii Spiskowych) jakie snuje wielu ludzi. Artyku³ ten, tak¿e ma na celu pokazanie jak wa¿na i trudna by³a misja lotu na ksiê¿yc.
Pocz±tki Po zakoñczeniu II wojny ¶wiatowej niemieccy uczeni zajmuj±cy siê rakietami zostali „wyzwoleni” przez Stany Zjednoczone oraz Zwi±zek Radziecki. Na pocz±tku lat piêædziesi±tych otrzymali oni zadanie opracowania ró¿nego rodzaju broni, które mog³yby napêdziæ zimn± wojnê pomiêdzy wschodnimi krajami komunistycznymi, a zachodnimi krajami kapitalistycznymi. Po stronie amerykañskiej najbardziej znanym niemieckim ekspertem by³ Werner von Braun, który stworzy³ rakiety V1 i V2 dla hitlerowskich Niemiec, a potem zaprojektowa³ rakietê Saturn V, dziêki której ludzie polecieli na Ksiê¿yc. Na pocz±tku Stany Zjednoczone skupi³y uwagê na opracowaniu nowych typów ma³y, ale potê¿nych bomb wodorowych opartych na zjawisku syntezy j±drowej, natomiast Zwi±zek Radziecki w dalszym ci±gu doskonali³ starsze i znacznie ciê¿sze bomby j±drowe wykorzystuj±ce zjawisko rozszczepienia j±der atomów. W zwi±zku z tym radzieccy uczeni musieli skonstruowaæ potê¿ne rakiety i w efekcie powsta³ pocisk R-7, zdolny do przenoszenia g³owicy bojowej o masie 5 ton. G³ówny projektant radziecki Siergiej Korolow u¶wiadomi³ sobie, ¿e rakieta ta by³a równie¿ w stanie wynie¶æ na orbitê wokó³ziemsk± satelity o masie 1,5 tony i zaproponowa³ plan takiego przedsiêwziêcia. Gdy projekt Korolowa by³ ju¿ bardzo zaawansowany, nadesz³a wiadomo¶æ, ¿e Stany Zjednoczone przygotowywa³y wystrzelenie w³asnego satelity pod nazw± projekt „Vanguard„. To wyzwanie uruchomi³o „wy¶cig w kosmos” i g³ówny projekt satelitarny Korolowa zosta³ czasowo zawieszony, natomiast wszystkie ¶rodki skoncentrowano na jak najszybszym skonstruowaniu ma³ego sztucznego satelity, który mo¿na by by³o zbudowaæ w znacznie krótszym czasie. Sputnik zosta³ wystrzelony 4 pa¼dziernika 1957 roku. Ten pierwszy statek kosmiczny mia³ postaæ kuli o masie oko³o 20 kilogramów, w której znajdowa³ siê prosty nadajnik radiowy wysy³aj±cy nic nieznacz±ce ale brzmi±ce bardzo technicznie sygna³y „bip bip”, do podziwiania przez ca³y ¶wiat. Uznanie i emocje wywo³ane sukcesem Sputnika sprawi³y, ¿e radziecki przywódca Nikita Chruszczow za¿±da³ kolejnych spektakularnych wyczynów kosztem rzetelnej nauki. Zespó³ zareagowa³ na to ¿±danie natychmiast i z czê¶ci zapasowych do pierwszego Sputnika skleci³ drugiego. Konstruktorzy mieli na to tylko kilka tygodni, gdy¿ nakazano, by kolejny start Sputnika odby³ siê przed 7 listopada, tj. 40 rocznicê rewolucji pa¼dziernikowej. Sputnik 2 by³ fuszerk± ale pobudzi³ wyobra¼nie ludzko¶ci, gdy¿ zosta³ wystrzelony na cztery dni przed rocznic± i – by³o zaskakuj±ce – przewozi³ pasa¿era: psa £ajkê. Na nieszczê¶cie dla tej psiej bohaterki dosta³a ona bilet tylko w jedn± stronê, gdy¿ konstrukcja naprêdce skleconego pojazdu nie przewidywa³a ¿adnej metody powrotu na Ziemiê i £ajka od samego pocz±tku by³a skazana na ¶mieræ na orbicie. Przypuszcza siê, ¿e ¿y³a w przestrzeni cztery dni, po czym nast±pi³a bolesna ¶mieræ wskutek przegrzania kabiny. By³o to zgodne z przewidywania i eksperyment zosta³ uznany za sukces, gdy¿ udowodni³, ¿e istota ¿ywa mo¿e prze¿yæ na orbicie. Dlatego pomimo i¿ Sputnik 2 by³ w za³o¿eniu spektakularnym sukcesem pod publikê, odegra³ wa¿n± rolê jako preludium do lotów kosmicznych cz³owieka. Tak wiêc dwa pierwsze Sputniki by³y inspirowanymi politycznie, wykonanymi przez Siergieja Korolowa wed³ug rozkazów Kremla. Stany Zjednoczone by³y bardzo zaniepokojone radzieckimi osi±gniêciami, zw³aszcza ¿e same nie odnosi³y sukcesów z wystrzeliwaniem rakiet. Pierwszy problem dotyczy³ Sputnika. Spektakularne loty kosmiczne w bardzo skuteczny sposób przekona³y ¶wiat, ¿e uczeni radzieccy s± lepsi od amerykañskich, przy czym sta³o siê jasne, ¿e wróg dysponuje technologi± umo¿liwiaj±c± przenoszenie ciê¿kiej broni j±drowej w dowolne miejsce planety. Ameryka pozostawa³a daleko w tyle w wy¶cigu o definitywn± przewagê militarn±, za¶ koncepcja pierwszego uderzenia przez Sowietów nagle zaczê³a siê wydawaæ mo¿liwa, a dla niektórych nawet prawdopodobna z uwagi na fakt, ¿e Stany Zjednoczone nie mog³y odpowiedzieæ w taki sam sposób. Drugi problem wi±za³ siê z wewnêtrznymi wp³ywami. Armia i marynarka USA by³y organizmami nietykalnymi z przyczyn politycznych, a ka¿da z nich prowadzi³ oddzielny program rakietowy, co powodowa³o dublowanie prac i tym samym dramatyczne zahamowanie postêpu. Wobec tych okoliczno¶ci Kongres postanowi³ omin±æ feudalne w³o¶ci wojskowych i ustanowi³ now± organizacjê, która mia³a nadzorowaæ i koordynowaæ amerykañskie badania kosmiczne. Tak wiêc 1 pa¼dziernika 1958 roku powsta³a NASA (National Aeronautics and Space Administration – Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej), która natychmiast przedstawi³a plan wys³ania cz³owieka w kosmos, nazwany projektem „Mercury”. Wy¶cig ten jednak by³ skazany na przegran±, gdy¿ 12 kwietnia 1961 roku kosmonauta Jurij Gagarin sta³ siê pierwszym cz³owiekiem, który polecia³ w kosmos. Podró¿ Gagarina trwa³a 108 minut i polega³a na jednokrotnym okr±¿eniu planety. Gagarinowi nie pozwolono manipulowaæ ¿adnymi elementami steruj±cymi, gdy¿ efekt niewa¿ko¶ci zosta³ przetestowany tylko na zwierzêtach i uczeni obawiali siê, ¿e kosmonauta mo¿e nie byæ w stanie prawid³owo funkcjonowaæ. Dlatego ca³y lot by³ sterowany z Ziemi, chocia¿ na wszelki wypadek przewidziano mo¿liwo¶æ prze³±czenia awaryjnego na sterowanie z pok³adu. NASA odpowiedzia³a szybko, wysy³aj±c astronautê Alana Sheparda w lot po suborbitalnej trajektorii balistycznej na wysoko¶ci 187 kilometrów, który skoñczy³ siê l±dowaniem na Atlantyku w odleg³o¶ci zaledwie 515 kilometrów. Ten pierwszy amerykañski za³ogowy lot kosmiczny trwa³ 15 minut i daleko by³o do lotu Gagarina, który przelecia³ 40 000 kilometrów po orbicie wokó³ziemskiej. W drodze na Ksiê¿yc Wy¶cig o wys³anie cz³owieka w kosmos wygra³ Zwi±zek Radziecki ale równolegle trwa³ drugi, bardziej ambitny wy¶cig: na Ksiê¿yc! Na pocz±tku powstawa³y niezbyt entuzjastyczne projekty umieszczenia na Ksiê¿ycu jakiego¶ obiektu – dowolnego kawa³ka metalu. Najpierw Stany Zjednoczone wystrzeli³y w Roku 1958 Pioneer, której lot rwa³ 77 sekund i zakoñczy³ siê wielkim wybuchem. W kilka miesiêcy pó¼niej Zwi±zek Radziecki wystrzeli³ sondê Luna 1, która polecia³a dalej ale nie trafi³a w Ksiê¿yc i wesz³a na orbitê wokó³s³oneczn±. Jednak we wrze¶niu 1959 roku Luna 2 wcelowa³a w Ksiê¿yc, rozbijaj±c siê o jego powierzchniê na wschód od Morza Spokoju i sta³a siê pierwszym statkiem kosmicznym, który dotar³ do innego cia³a niebieskiego. Przed rozbiciem siê Luna 2 przekaza³ pewn± bardzo dziwn± informacjê o Ksiê¿ycu – ¿e nie ma on pola magnetycznego. Kolejny radziecki statek kosmiczny, Luna 3 dokona³ w kwietniu 1960 roku nastêpnego wielkiego wyczynu: okr±¿y³ Ksiê¿yc i sfotografowa³ jego odwrotn± stronê, a nastêpnie skierowa³ siê z powrotem ku Ziemi. Tymczasem Amerykanie ponosili jedn± pora¿kê za drug±. Nikita Chruszczow by³ bardzo zadowolony, ¿e jego kraj wygrywa wy¶cig kosmiczny i, gdy Jurij Gagarin odby³ lot wokó³ Ziemi, radziecka machina propagandowa ruszy³a pe³n± par±, by przekonaæ ¶wiat o wy¿szo¶ci radzieckich in¿ynierów kosmicznych. Jednak nowo wybrany amerykañski prezydent John F. Kennedy potrafi³ skutecznie zainspirowaæ spo³eczeñstwo i postanowi³ przej±æ kontrolê nad sytuacj±. Og³osi³, ¿e prawdziwy wy¶cig bêdzie o to, kto pierwszy wy¶le cz³owieka na Ksiê¿yc. W ci±gu tego dziesiêciolecia wystrzelono w kierunku Ksiê¿yca wiele statków kosmicznych ale du¿a czê¶æ nie trafi³a w Ksiê¿yc lub rozbi³a siê o jego powierzchniê. Trudno¶æ tego przedsiêwziêcia w znacznym stopniu wynika³a z osobliwej natury rozk³adu masy Ksiê¿yca. W odró¿nieniu od Ziemi, gdzie pole grawitacyjne jest generalnie sta³e na ca³ej powierzchni, Ksiê¿yc jest nierównomierny i wykazuje ogromne ró¿nice si³y grawitacji w zale¿no¶ci od miejsca. Odkryto Maskony, s± to regiony na Ksiê¿ycu, gdzie materia o du¿ej gêsto¶ci znajduje siê tu¿ pod powierzchni±, a nie w j±drze, jak tego nale¿a³oby oczekiwaæ. Odkrycie punktów o podwy¿szonej grawitacji zainspirowa³o cz³owieka, który jest uwa¿any za najwiêkszego pisarza science fiction wszech czasów i by³ uznanym ¼ród³em pomys³ów dla NASA. Arthur C. Clarke napisa³ scenariusz do filmu 2001: Odyseja kosmiczna w re¿yserii Stanleya Kubricka. Po jego premierze w kwietniu 1968 roku publiczno¶æ by³a ol¶niona t± najbardziej realistyczn± w historii kina opowie¶ci± przygodow± o lotach kosmicznych i piêknie sfilmowan± wizj± przysz³o¶ci. Spacer po Ksiê¿ycu Gdy film Clarke’a i Kubricka po raz pierwszy pobudzi³ wyobra¼nie ca³ego pokolenia, ¿aden cz³owiek nie dotar³ jeszcze do Ksiê¿yca. Ale ju¿ 20 lipca 1969 roku, na mniej ni¿ sze¶æ miesiêcy przed up³ywem terminu wyznaczonego przez prezydenta Kennedy’ego, komandor Neil Armstrong zszed³ po drabince na powierzchniê Ksiê¿yca i wypowiedzia³ s³ynne, chocia¿ trochê zniekszta³cone w przekazie s³owa: „To jest ma³y krok cz³owieka, ale wielki skok ludzko¶ci”. W tym miejscu musimy wspomnieæ, ¿e istniej± ludzie, którzy powa¿nie wierz±, i¿ NASA sfa³szowa³a l±dowania na ksiê¿ycu, dokonuj±c transmisji ze studia filmowego, takiego jak u¿yte przez Stanleya Kubricka. Przedstawiane przez zwolenników tej spiskowej teorii „dowody” na pierwszy rzut oka mog± wydawaæ siê sensowne, ale tylko tym, którzy nie maj± pojêcia o fotografii ani o warunkach panuj±cych na Ksiê¿ycu. Idee te nagle nabra³y rozg³osu, gdy 15 lutego 2001 roku amerykañska telewizja Fox nada³a program pod tytu³em Conspiracy Theory: Did We Land on the Moon?( Teoria spiskowa: czy wyl±dowali¶my na Ksiê¿ycu?). G³ówny argument u¿yty w tym programie stanowi³o stwierdzenie, ¿e technologia, jak± dysponowa³a NASA w latach 60.,l by³a po prostu zbyt prymitywna, aby umo¿liwiæ lot cz³owieka na Ksiê¿yc, a poniewa¿ zbli¿a³ siê wa¿ny z politycznego punktu widzenia termin wyznaczony przez prezydenta Kennedy’ego, sfabrykowano ca³± misjê w studiu filmowy. Dla zwolenników tej idei fa³szerstwo jest oczywiste. Wskazuj± oni, ¿e zdjêcia astronautów na powierzchni Ksiê¿yca pokazuj± niebo ca³kowicie czarne, bez ¿adnych gwiazd. Czy sfa³szowanie gwiazd by³o zbyt trudne dla scenografów? Odpowied¼ jest w rzeczywisto¶ci bardzo prosta. Jak potwierdzi ka¿dy, kto siê zna na fotografii, bardzo trudno na¶wietliæ zdjêcie tak, by pokazaæ równocze¶nie co¶ bardzo jasnego i co¶ bardzo ciemnego. Gdyby ekspozycja zosta³a ustawiona tak, by widoczne by³y gwiazdy, powierzchnia Ksiê¿yca i astronauci byliby „prze¶wietleni” – ukazani jako bardzo jaskrawe bia³e plamy. Zakres dynamicznych emulsji fotograficznej jest zbyt ma³y, by oddaæ równocze¶nie oba krañce skali jaskrawo¶ci. Innym „dowodem” jest kwestia ³opocz±cej flagi. Jak wynika z teorii spiskowej, scenografowie zatrudnieni przez NASA byli na tyle g³upi, ¿e dopu¶cili, by w studiu wia³ silny wiatr powoduj±cy ³opotanie flagi na maszcie osadzonym przez astronautów w gruncie ksiê¿ycowym. Poniewa¿ na Ksiê¿ycu nie ma atmosfery, mia³oby to ¶wiadczyæ, ¿e scena zosta³a sfilmowana na Ziemi. W rzeczywisto¶ci flaga ³opota³a w³a¶nie dlatego, ¿e nie ma tam atmosfery. Gdy astronauci osadzili w gruncie maszt, obracali nim w jedn± i drug± stronê aby wetkn±æ go g³êbiej. To spowodowa³o ³opotanie flagi na podtrzymuj±cej j± poprzeczce. Na Ziemi atmosfera szybko wyt³umi³aby te ruchy, gdy¿ powietrze absorbuje energiê z ³opocz±cej flagi, natomiast w ¶rodowisku pozbawionym atmosfery nic tego ³opotania nie t³umi. Flaga mog³aby tak ³opotaæ godzinami, dopóki jej energia nie rozproszy³aby siê ostatecznie w formie ciep³a. Mo¿emy mieæ pewno¶æ, ¿e w latach 1969-1972 12 astronautów przebywa³o na Ksiê¿ycu i przywie¼li oni ³±cznie 382 kilogramy materia³u ksiê¿ycowego w postaci od³amków ska³, próbek rdzeniowych, kamyków, piasku i py³u z sze¶ciu ró¿nych miejsc badañ. Podczas lotów na Ksiê¿yc poniesiono wiele kosztów, miêdzy innymi setki milionów dolarów i ogromne starania ludzi aby misja, aby wszystkie misje Apollo siê powiod³y. Niestety nie wszystko by³o tak kolorowe jak mog³oby siê wydawaæ lecz faktycznie, cz³owiek stan±³ na Ksiê¿ycu. Ten artyku³ nie mia³ na celu odrzucenie spisków – bo spiski siê zdarzaj± lecz pokazaæ, ¿e nie wszystko mo¿e byæ „spiskiem”. Dowody wskazuj± jasno – cz³owiek zrobi³ ten krok i stan±³ na Ksiê¿ycu. Podczas gdy amerykanie wykonywali swoje loty – Rosjanie bacznie przygl±dali siê ich poczynaniom, gdyby rzeczywi¶cie misja by³a sfa³szowania pierwszy by o tym tr±bi³ Zwi±zek Radziecki, któremu by³oby to na rêkê z punktu politycznego. Dlatego te¿ czasami lepiej samemu poszukaæ odpowiedzi na nurtuj±ce nas pytania, a nie wierzyæ ¶lepo innym ludziom. Autor: Torton ¬ród³o: Opracowano na podstawie „Kto zbudowa³ Ksiê¿yc?” – Christopher Knight, Alan Butler http://www.nieznane.pl/ Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna Styczeñ 18, 2011, 06:43:04 Witam
Czy kto¶ rozumie co siê dzieje teraz z ksiê¿ycem? Czyta³em oglada³em w necie co¶ na ten temat, ale ruszy³o mnie gdy sam rozpocz±³em obserwacje które to potwierdzi³y. Nie pamiêtam, ¿eby ksiê¿yc wczesniej tak przechodzi³ swoje fazy. http://www.youtube.com/watch?v=NYglbymnihQ&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=n594R0j_fXM Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 18, 2011, 10:32:26 Kiara pisze ¿e to ziemia zmienia swoje po³o¿enie, i wcale bym siê nie zdziwi³ gdy¿ coraz szybciej przemieszczaj±cy siê biegun mag. planety w konsekwencji mo¿e prowadziæ do zmiany nachylenia planety w stosunku do ekliptyki, a w koñcu do samego przebiegunowania..?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 18, 2011, 11:06:49 Czyli , ¿e co siê dzieje ?
Ziemia zmienia po³o¿enie, czy " tylko" Ksiê¿yc ? - a to ju¿ dziwne samo w sobie jest ! Je¶li tak, to nie s± to zmiany naturalne, bo gdyby tak by³o to ju¿ kiedy¶ kto¶ to by zaobserwowa³. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 18, 2011, 11:18:35 Czyli , że co się dzieje ? ..tylko ziemia, i raczej należy je nazywać naturalnymi,- chyba że jest to konsekwancja działalności jakiejś siły myślącej/inteligientnej w kosmosie- np. "szaraków"-Ziemia zmienia położenie, czy " tylko" Księżyc ? - a to już dziwne samo w sobie jest ! Jeśli tak, to nie są to zmiany naturalne, bo gdyby tak było to już kiedyś ktoś to by zaobserwował. to wtedy było by to nie-naturalne? PS. stąd może te dziwne zdjęcia słońca i księzyca.. pozdr. :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 18, 2011, 11:49:14 Witaj songo
W opcji "nienaturalne" takie zmiany jak manipulacje planetami i ich satelitami nie mieszcz± siê raczej w zasiêgu mo¿liwo¶ci tzw "szaraków". Gdyby nawet to dlaczego robi± to dopiero teraz ? Natomiast przy opcji "naturalne" nale¿a³oby wzi±æ pod uwagê podopcjê pt Inteligentny (¶wiadomy ) Wszech¶wiat . Szczerze mówi±c liczê w³a¶nie na to ostatnie. Tylko kto w to uwierzy, kiedy oficjalne czynniki milcz± jak zaklête.. a przecie¿ nie sposób nie zauwa¿yæ, ¿e co¶ siê dzieje .. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 18, 2011, 12:00:40 Witaj east
przecież tzw. mainstream udaje że nic niezwykłego się nie dzieje, a jeśli nawet- to jest to wg nich zupełnie "naturalne" i nie ma o co się martwić..;) -dlaczego teraz- jeśli przyjąć wiadomą datę za zamknięcie wielkiego cyklu- cokolwiek to oznacza- to napewno oznacza to duże zmiany, a nie wszystkim jest to na ręke! Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 18, 2011, 12:24:10 Jest jeszcze taka opcja, ¿e Ksiê¿yc to sztuczny satelita ( wersja Knighta i Butlera ksi±¿ka pt "Kto zbudowa³ Ksiê¿yc" ) . Byæ mo¿e superkomputer jakim jest Ksiê¿yc w³a¶nie uruchomi³ program korekty ustawieñ/po³o¿enia . W ka¿dym razie taka zmiana bêdzie na rêkê zwolennikom teorii pustego Ksiê¿yca. Pytanie o to kto go zbudowa³ pozostaje dalej zagadk±. Ale dowód ju¿ jakby jest widoczny .
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 18, 2011, 12:32:32 a więc pozostaje najważniesze pytanie- po co?,
no ale tego dowiemy się pewnie na końcu tej "podróży" pozdr. gwiezdnych podróżników :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 18, 2011, 12:58:12 Rz±dy milcz± bo nie panuj± nad zjawiskiem i nie jest ono dla nich przewidywalne , a przypuszczalne. Leg³y w gruzach dotychczasowe plany oni sami s± w strachu, naukowcy nie mog± przewidzieæ gdy¿ zjawisko jest absolutnie nowe , tak wiêc dzieje siê na bie¿±co.
¯adne szaraki nie maj± tu nic do powiedzenia , nic. Tym razem w grê wszed³ wy³±cznie zamys³ Stwórcy Wszechrzeczy , czyli dobro Jego ca³ego stworzenia , a nie jakich¶ elitarnych grup. Nikomu nic siê nie stanie , ¿adnemu Cz³owiekowi nic! Znikn± tylko hologramy wgrane w nasz± ¶wiadomo¶æ i udaj±ce rzeczywisto¶æ. My mamy wyj¶æ z pól strachu , odblokowaæ swoj± ¶wiadomo¶æ i otworzyæ serca oraz deponowaæ w sobie coraz wiêcej energii , czyli zwiêkszaæ swoj± moc. Kiara :) :) ps. Ksiê¿yc by³ nawigatorem dla tej ziemi, tej tzn. na której obecnie ¿yjemy, ona traci ju¿ racjê swojego bytu, pod ni± jest "stara, ale dla nas obecnych nowa" , jej nawigatorem jest s³oñce. Ale to inny temat bardzo obszerny. Wychodzimy z ustawieñ wymuszanych przez ksiê¿yc , o¶ ziemi te¿ by³a przesuniêta i uzale¿niona od niego. Ksiê¿yc to "s³oñce nocy" , s³oñce si³ ciemno¶ci , one ju¿ nie s± w³adcami , choæ nadal jeszcze ¿yj± na ziemi i usi³uj± m±ciæ. Jednak ju¿ nie posiadaj± (od dawna) mocy zatrzymania procesów ewolucyjnych. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Styczeñ 18, 2011, 13:05:14 Elo !!!
Byleby siê nie okaza³o, ¿e moja ¿onka jest hologramem, bo to by by³o bardzo nie teges. Co innego te¶ciowa !! Ale siê zobaczy - mo¿e w koñcu zobaczymy "dark side of the moon" Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 18, 2011, 14:38:00 Witaj Kiaro
Piszesz Cytuj Ksiê¿yc by³ nawigatorem dla tej ziemi, tej tzn. na której obecnie ¿yjemy, ona traci ju¿ racjê swojego bytu, pod ni± jest "stara, ale dla nas obecnych nowa" , jej nawigatorem jest s³oñce. Ale to inny temat bardzo obszerny. Wychodzimy z ustawieñ wymuszanych przez ksiê¿yc , o¶ ziemi te¿ by³a przesuniêta i uzale¿niona od niego. Tak, Ksiê¿yc ca³y czas jest "nawigatorem" dla Ziemi. Bez niego by³oby z ziemskim ¿yciem krucho, kruchutko. Dla porównania czym mniej wiêcej by³aby Ziemia bez Ksiê¿yca zerknijcie sobie na zdjêcia Marsa ;) Ksiê¿yc ustabilizowa³ Ziemiê i umo¿liwi³ , niczym inkubator, na niej bujny rozwój ¿ycia. Tzn by³ jednym z warunków rozwoju ¿ycia, nie jedynym. Nie bardzo umia³bym sobie wyobraziæ teraz gdyby mia³ znikn±æ z nocnego nieba. S±dzê, ¿e wcale nie chodzi o jego znikniêcie , tylko raczej o zmianê ustawieñ. W takim razie jego rola ulegnie zmianie , co równie¿ bez wp³ywu na Ziemiê pozostaæ nie mo¿e. Tak czy inaczej Kiaro Twoje uspokajaj±ce spostrze¿enia s± cenne. Nie panikujmy ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: m11 Styczeñ 18, 2011, 22:31:08 Cytuj Lucyna Czy kto¶ rozumie co siê dzieje teraz z ksiê¿ycem? Czyta³em oglada³em w necie co¶ na ten temat, ale ruszy³o mnie gdy sam rozpocz±³em obserwacje które to potwierdzi³y. Zjawisko jest w pe³ni naturalne i normalne. Wyja¶nienie na youtubie (³adne, ale po angielsku) znajduje siê tutaj (http://www.youtube.com/watch?v=ak3Wtz2tpwE). m11 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 19, 2011, 04:33:17 Cytuj Lucyna Czy ktoś rozumie co się dzieje teraz z księżycem? Czytałem ogladałem w necie coś na ten temat, ale ruszyło mnie gdy sam rozpocząłem obserwacje które to potwierdziły. Zjawisko jest w pełni naturalne i normalne. Wyjaśnienie na youtubie (ładne, ale po angielsku) znajduje się tutaj (http://www.youtube.com/watch?v=ak3Wtz2tpwE). m11 poczytałem trochę komentarze do tego naukowego wyjasnienia zjawiska i nie wszyscy podzielają stanowisko p.TheBrahoule,- ja nie jestem naukowcem czy też astronomem, ale ciekawi mnie jedno- jeżeli to całe zamieszanie na niebie jest tak naturalne i oczywiste,- to czemu teraz na przełomie 2010/2011 ktoś nagle zauważa że księżycem jest coś nie teges- skoro od tys. lat podobno było tak samo, a naszego nocnego satelitę możemy obserwować gołym okiem?? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: m11 Styczeñ 19, 2011, 08:05:26 Cytuj poczyta³em trochê komentarze do tego naukowego wyjasnienia zjawiska i nie wszyscy podzielaj± stanowisko p.TheBrahoule Z tego powodu zrobi³ drugi filmik ;) Wyobrazi³em sobie to co stara³ siê przedstawiæ i osobi¶cie mnie to przekona³o. m11 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 19, 2011, 08:50:41 inaczej- dlaczego musieliśmy czekać do 2010/11 żeby ktoś zaobserwował to sensacyjne zjawisko,
i drugie od komentatora z U-tube: "Brahoule, your explanations are anything but simple. It is you who is confusing people. You have overlooked the PRIMARY reason why the Moon normally appears to rotate as people observe it over a few hours. hammaann 1 miesiąc temu" co w wolnym tłumaczeniu znaczy- że autor tzw. naukowego wyjaśnienia, NIE wyjaśnił dlaczego takie zjawisko obserwatorzy widzieli/nagrali w ciągu zaledwie kilku godz., a nie w trakcie precesjii(która trwa znacznie, znacznie dłużej), itd.?????????? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: m11 Styczeñ 19, 2011, 09:49:51 Cytuj Songo Wys³ane: Styczeñ 19, 2011, 08:05:26 co w wolnym t³umaczeniu znaczy- ¿e autor tzw. naukowego wyja¶nienia, NIE wyja¶ni³ dlaczego takie zjawisko obserwatorzy widzieli/nagrali w ci±gu zaledwie kilku godz.., a nie w trakcie precesjii(która trwa znacznie, znacznie d³u¿ej), itd.? To by znaczy³o, ¿e Ksiê¿yc lub Ziemia zmieniaj± swoj± pozycje to w jedn± to w drug± stronê (takie falowanie). Czy nie wydaje ci siê to ma³o prawdopodobne? Nawet gdyby przyj±æ, ¿e tak jest, to musia³oby mieæ to fizyczny efekt w postaci zmienionych fal p³ywowych, a w przypadku zmiennego ruchu Ziemi to by³yby to raczej fale tsunami przelewaj±ce siê z jednego miejsca w drugie. m11 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 19, 2011, 10:48:38 ja nie wiem co jest przyczyn± takiego stanu rzeczy, i równie¿ nie wiem jakie konsekwencej fizyczne powinno ono wywo³aæ.
Jak widaæ nie tak ³atwo dok³adnie wyt³umaczyæ to co jest obserwowane. pozdr. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 19, 2011, 11:03:48 ja nie wiem co jest przyczyn± takiego stanu rzeczy, i równie¿ nie wiem jakie konsekwencej fizyczne powinno ono wywo³aæ. Jak widaæ nie tak ³atwo dok³adnie wyt³umaczyæ to co jest obserwowane. No chyba, ¿e kto¶ nam puszcza hologram, by przekonaæ niewiernych do nadci±gaj±cego kataklizmu. ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: m11 Styczeñ 19, 2011, 11:09:06 Podobny w±tek i pytanie by³o na innym portalu np tutaj (http://forum.swietageometria.info/index.php?topic=613.0).
m11 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Księżycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 19, 2011, 11:17:05 bardzo możliwe że już "odpalili" BLUE BEAM, ale martwe zwierzęta to już chyba nie Holo..(tylko HARP?)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kahuna Styczeñ 20, 2011, 12:16:37 Cytuj Songo Wys³ane: Styczeñ 19, 2011, 08:05:26 Ludzie,litosci!co w wolnym t³umaczeniu znaczy- ¿e autor tzw. naukowego wyja¶nienia, NIE wyja¶ni³ dlaczego takie zjawisko obserwatorzy widzieli/nagrali w ci±gu zaledwie kilku godz.., a nie w trakcie precesjii(która trwa znacznie, znacznie d³u¿ej), itd.? Ze sloncem i z ksiezycem nic sie nie dzieje!Wszystko jest w jak najlepszym porzadku.Kolejna sciema i w miare zblizania sie roku 2012,tych sciem bedzie coraz wiecej.Nie dajmy sie zwariowac.Dobre wytlumaczenie tego zjawiska jest w filmiku #2, do ktorego link zamiescil w swoim poscie m11.Wytlumaczenie najprostsze: poniewaz Ziemia sie obraca, wiec w ciagu kilku godzin obserwacji ksiezyca, zmienia sie kat obserwatora w stosunku do horyzontu - w tym przypadku az o 23 stopnie. Ksiezyc jawi nam sie tak, jakby zmienial pozycje i obracal sie.Zjawisko to wystepuje od momentu,kiedy pojawil sie Ksiezyc przy Ziemii.Nic nowego i nic nienormalnego.Jakby tego malo,podaje link do filmiku,w ktorym autor kontaktuje sie z Davidem Morrisonem,scientysta NASA,.i czyta jego odpowiedz.Nie mam czasu na tlumaczenie, wiec wybaczcie,a dla tych co znaja,wszystko bedzie jasne. http://www.youtube.com/v/Jju9UeREeNI?fs=1& Pozdrawiam,android Kahuna. ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Styczeñ 20, 2011, 12:28:21 Przygl±da³am siê ostatnio Ksiê¿ycowi ,ale te¿ nie zauwa¿y³am zmian :o dosta³am natomiast bardzo ciekawy film ,east pewnie go zna .
http://vimeo.com/10038980 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 20, 2011, 13:45:04 Kahuna napisale¶ :
Cytuj Wytlumaczenie najprostsze: poniewaz Ziemia sie obraca, wiec w ciagu kilku godzin obserwacji ksiezyca, zmienia sie kat obserwatora w stosunku do horyzontu - w tym przypadku az o 23 stopnie. Ksiezyc jawi nam sie tak, jakby zmienial pozycje i obracal sie.Zjawisko to wystepuje od momentu,kiedy pojawil sie Ksiezyc przy Ziemii.Nic nowego i nic nienormalnego. A ekspert z NASA dodaje w filmiku, ¿e to wiedza elementarna, szkolna. Nie przypominam sobie takiej lekcji. I szczerze mówi±c z t³umaczenia tego eksperta z NASA wynika tylko jedna sensowna dla mnie rzecz : " stary to z³udzenie, wydaje Ci siê, ¿e to co na co patrzysz jest dok³adnie tym co widzisz, a jest inaczej i my, naukowcy, Ci o tym opowiemy ". To jest dok³adnie ten sam trick u¿ywany od tysiêcy lat. Kogutek na filmie cieszy siê jak dziecko, ¿e dokopa³ innemu kogutkowi , który zadaje pytania. Cieszy siê, bo mu ekspert powiedzia³ jak ma patrzeæ. A dla mnie o wiele cenniejszy jest ten, kto pyta , choæ mo¿e i b³±dzi , i niczemu nie wierzy dopóki sam siê nie przekona. Skoro tak ³atwo oszukaæ nasze zmys³y, to mo¿e w koñcu przestañmy na nich polegaæ w 100%. Rzeczy nie s± do koñca takie jakimi je postrzegamy. W tym punkcie stajemy przed wyborem - badaæ samemu i dr±¿yæ tematy nara¿aj±c siê na drwiny i kpiny, czy dla ¶wiêtego spokoju wierzyæ ekspertom ? I czy ekspert jest nieomylny ? a sk±d on to wie, co wie ? kto jego nauczy³ "w³a¶ciwie" patrzeæ ? Jak g³êboko zakorzeniona mo¿e byæ iluzja ? Nie chodzi o t± konkretn± sprawê z Ksiê¿ycem. Ale to tak przy okazji .. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 20, 2011, 14:00:14 A tak naprawdê to nic nie widzimy naturalnie , bo nasze widzenie odbywa siê przez pryzmat , soczewkê deformuj±c± obraz prawdziwy. Ustawia go pod k±tem. To co ogl±damy jest dla nas nasz± prawd± ( bo innej prawdziwej nie znamy) , ale nie jest naprawdê prawdziwym obrazem , bo ma przesuniêcie k±towe.
No a teraz mo¿ecie mi przywalaæ z "moje fantazje".. Pora na likwidacje tej soczewki. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Szmer Styczeñ 20, 2011, 14:15:53 Cytuj A tak naprawdê to nic nie widzimy naturalnie , bo nasze widzenie odbywa siê przez pryzmat , soczewkê deformuj±c± obraz prawdziwy. Ustawia go pod k±tem. To co ogl±damy jest dla nas nasz± prawd± ( bo innej prawdziwej nie znamy) , ale nie jest naprawdê prawdziwym obrazem , bo ma przesuniêcie k±towe. Co to za soczewka? sk±d ona siê wziê³a? jak dzia³a? sk±d to wiesz? co by¶my zobaczyli niby bez tej soczewki? Cytuj No a teraz mo¿ecie mi przywalaæ z "moje fantazje".. Powoli zaczynamy siê rozumieæ... ale jeszcze nie do koñca... tu nie chodzi o przywalanie komu¶... tak czy siak - jeste¶my na dobrej drodze, tak trzymaj! :)Cytuj Pora na likwidacje tej soczewki. jak j± usun±æ? dlaczego mamy j± usuwaæ?Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 20, 2011, 14:28:00 Cytat: Kiara Pora na likwidacje tej soczewki. … i zast±pienie jej inn± soczewk±? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 20, 2011, 14:35:43 nawet je¶li tak jest jak to naukowcy przedstawiaj±, to czemu dopiero teraz kto¶ to zauwa¿a i robi z tego tani± sensacjê- tym bardziej ¿e jest to tzw. naukowa oczywista oczywisto¶æ? ;)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 20, 2011, 16:11:06 songo, mo¿e wcze¶niej niezrêcznie by³o pytaæ ? no bo przecie¿ to przejaw ignorancji .. a tu taka oczywista oczywisto¶æ wysz³a hehe :)
No i ch³op dosta³ po ³bie za to, ¿e zapyta³. A my za nasz± wyobra¼niê . Chocia¿ wolê swoj± wyobra¼niê :) W kwestii "soczewki". Bez niej wszystko by³oby morzem energii. Chyba niezbyt zrozumia³ym dla naszego aparatu pojêciowego. Dlatego musi byæ jaka¶ soczewka , jaki¶ t³umacz, który interpertuje to, co widaæ. W pewnym zakresie przybli¿eñ. Co by by³o bez soczewek ? Mo¿e pos³uchajmy kogo¶ , kto to prze¿y³ .. Jill Bolte Taylor nadarzy³a siê okazja, której inni neurolodzy woleliby raczej za wszelk± cenê unikn±æ: dozna³a rozleg³ego udaru mózgu. Obserwowa³a, jak przestaj± dzia³aæ kolejne funkcje jej mózgu - ruch, mowa, samo¶wiadomo¶æ. Opowiada nam o tym zdumiewaj±cym do¶wiadczeniu. Oto film : http://www.ted.com/talks/lang/pol/jill_bolte_taylor_s_powerful_stroke_of_insight.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 20, 2011, 16:27:10 Cytuj A tak naprawdê to nic nie widzimy naturalnie , bo nasze widzenie odbywa siê przez pryzmat , soczewkê deformuj±c± obraz prawdziwy. Ustawia go pod k±tem. To co ogl±damy jest dla nas nasz± prawd± ( bo innej prawdziwej nie znamy) , ale nie jest naprawdê prawdziwym obrazem , bo ma przesuniêcie k±towe. Co to za soczewka? sk±d ona siê wziê³a? jak dzia³a? sk±d to wiesz? co by¶my zobaczyli niby bez tej soczewki? Cytuj No a teraz mo¿ecie mi przywalaæ z "moje fantazje".. Powoli zaczynamy siê rozumieæ... ale jeszcze nie do koñca... tu nie chodzi o przywalanie komu¶... tak czy siak - jeste¶my na dobrej drodze, tak trzymaj! :)Cytuj Pora na likwidacje tej soczewki. jak j± usun±æ? dlaczego mamy j± usuwaæ?Jak pojawiaj± siê zwiastuny ¿e co¶ nie halo.. to zrób wszystko ¿eby to zmieniæ, szukaj , my¶l , próbuj. Wa¿ne jest tylko to co sam odkryjesz i co dla Ciebie bêdzie prawd±. Ja odkrywam dla siebie , dzielê siê tym chocia¿ nie zawsze potrafiê to wyt³umaczyæ i uzasadniæ naukowo. Zrobi± to inni. Pomy¶l jak dzia³aj± ro¿ne okulary i jakie efekty dziêki nim mo¿na otrzymaæ? Okulary mog± byæ w postaci genetycznego przestawienia sposobu widzenia. To wcale nie a¿ tak trudne trzeba co¶ podzia³aæ chyba na ogniskow±? Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 20, 2011, 17:01:17 A t± "ogniskow±" jest ludzki umys³. Soczewk± jest nasz mózg. Podzielony na praw± i lew± pó³kulê. Nie zawsze umys³ najlepiej dekoduje rzeczywisto¶æ, choæ niew±tpliwie jest przydatny.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 20, 2011, 19:16:40 A t± "ogniskow±" jest ludzki umys³. Soczewk± jest nasz mózg. Podzielony na praw± i lew± pó³kulê. Nie zawsze umys³ najlepiej dekoduje rzeczywisto¶æ, choæ niew±tpliwie jest przydatny. Ja my¶lê ¿e mózg to tylko odczyt , który te¿ mo¿e byæ '''''''''''skrzywiony" ale to chodzi o przechodzenie ¶wiat³a . Dla mnie to sprawa przysadki i szyszynki. Kto siê zna na aparatach fotograficznych powinien lepiej to z³apaæ albo jaki¶ optyk , taki od okularów. :) Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 20, 2011, 20:18:47 film od chanell robi wra¿enie- choæ to ju¿ obróbka graficzna- ja os. te pokolorowane zdjêcia odebra³em jak jak±¶ bañkê/sferê- zamkniête pole si³owe pod który toczy siê ¿ycie, ale w ¶wietle soczewek i ogniskowych- w tych zdjêciach znów ka¿dy widzi pewnie co¶ trochê innego ;)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna Styczeñ 21, 2011, 00:00:46 Ciekawe dlaczego NASA musi dementowaæ ksiê¿ycowe zjawisko, je¿eli to takie oczywiste, które pojawia siê co ka¿dy okres ksiê¿ycowy. Zapewne wystarczy tutaj jaki¶ nauczyciel z wioski od fizyki ¿eby wszystko by³o jasne. Czy¿by tak normalne zjawisko by³o skomplikowane i zauwa¿alne dopiero dzisiaj?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kahuna Styczeñ 21, 2011, 13:04:35 East
Cytuj " stary to z³udzenie, wydaje Ci siê, ¿e to co na co patrzysz jest dok³adnie tym co widzisz, a jest inaczej i my, naukowcy, Ci o tym opowiemy ". Dziwne a moze i dziwaczne konkluzje tutaj widze,East.Twoi "guru" od pola swiadomosci,kwantowej istoty naszej rzeczywistosci,Jedni we wszystkim,Wyzszych Jazni,radykalnego wybaczania..itp..itd..chyba maja patent na nieomylnosc,bo nie zadajesz im pytan typu:"a skad oni to wiedza ,co wiedza.. i kto ich nauczyl jak na to wlasciwie patrzec?"..a biedny ekspert z NASA,ktory strawil swoje cale zycie zglebiajac tajniki kosmosu zasluguje u Ciebie na drwiny i podejrzliwosc.Nieladnie tak,oj nieladnie.. Lucyna,NASA nie musi i nie dementuje tego ksiezycowego zjawiska.To po prostu ten kogutek,ktory dowalil temu drugiemu kogutkowi, wyslal filmik nakrecony przez drugiego kogutka do eksperta z NASA z prosba o wyjasnienia i komentarz i gdzies tak w 5-tej minucie zamieszczonego przeze mnie materialu,odczytuje odpowiedz eksperta.Odpowiedz eksperta pokrywa sie w zupelnosci z wyjasnieniami z filmiku #2,przytoczonego przez m11. Pozdrawiam. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Styczeñ 21, 2011, 13:06:03 Elo !!!!
Cytat w kotek¶cie wypowiedzi o soczewkach: "Energia praniczna przep³ywa³a przez ¶rodek szyszynki. Gruczo³ ten, jak podaje Jacob Libermann, autor ksi±¿ki Ligt, the Medicine of the Future (¦wiat³o, medycyna przysz³o¶ci), wygl±da jak oko i pod pewnymi wzglêdami jest dos³ownie ga³k± oczn±. Szyszynka ma kszta³t kuli, która zawiera otwór. W otworze tym znajduje siê soczewka skupiaj±ca ¶wiat³o. Jest ona pusta w ¶rodku i posiada receptory kolorów. Jej podstawowe pole widzenia - choæ nie zosta³o to stwierdzone naukowo - obejmuje to, co jest w górze, w stronê nieba. Tak samo jak oczy obejmuj± k±t widzenia szeroko¶ci o 90 stopni w promieniu obserwacji, szyszynka równie¿ 'widzi' obszar wyznaczony k±tem 90 stopni wokó³ kierunku patrzenia. Tak jak my nie mo¿emy obj±æ wzrokiem tego, co jest za nami, tak szyszynka nie widzi Ziemi w dole. Nawet w swoim obecnym skurczonych rozmiarze szyszynka przechowuje wszystkie ¶wiête formy geometryczne oraz zrozumienie tego, w jaki sposób zosta³a stworzona Rzeczywisto¶æ. Ca³a ta wiedza przechowywana jest we wnêtrzu ka¿dego cz³owieka. Nie mamy jednak do niej dostêpu, poniewa¿ w wyniku Upadku utracili¶my pamiêæ, bez pamiêci za¶ oddychamy inaczej. zamiast pobieraæ pranê przez szyszynkê i puszczaæ j± w obieg w górê i w dó³ naszej centralnej osi, zaczêli¶my j± wdychaæ przez usta i przez nos. Strumieñ energii pranicznej omija teraz szyszynkê, co powoduje, ¿e postrzegamy rzeczy w zgo³a odmienny sposób i inaczej interpretujemy Jedyn± Rzeczywisto¶æ (wprowadzili¶my podzia³ na dobro i z³o, czy te¿ spolaryzowan± ¶wiadomo¶æ)." ¯ród³: Pradawan Tajemnica Kwiatu ¯ycia, tom I, Drunvalo Melchizedek, wyd.Centrum 2005. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna Styczeñ 21, 2011, 23:25:41 Witam
A jednak co¶ sie poprzestawia³o w naszym uk³adzie planetarnym http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/grenlandia-slonce-wzeszlo-dwa-dni-za-wczesnie,1,4118851,wiadomosc.html ale skomponuj± zaraz jak±¶ teoriê która pozwoli ludziom "spaæ" spokojnie. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: marman1983 Styczeñ 21, 2011, 23:29:05 Witam Bylo juz o tym tutaj: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5210.525 (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5210.525)A jednak co¶ sie poprzestawia³o w naszym uk³adzie planetarnym http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/grenlandia-slonce-wzeszlo-dwa-dni-za-wczesnie,1,4118851,wiadomosc.html ale skomponuj± zaraz jak±¶ teoriê która pozwoli ludziom "spaæ" spokojnie. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 22, 2011, 06:53:25 tak tak, o Grenlandi ju¿ by³o, ale o Norwegi jeszcze nie- s³oñce wzesz³o 1 dzieñ wcze¶niej(to nawet fajnie- wiêcej s³oñca;-)
http://poleshift.ning.com/profiles/blogs/sun-early-in-norway-as-well Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 22, 2011, 10:53:17 Kahuna
Cytuj Dziwne a moze i dziwaczne konkluzje tutaj widze,East.Twoi "guru" od pola swiadomosci,kwantowej istoty naszej rzeczywistosci,Jedni we wszystkim,Wyzszych Jazni,radykalnego wybaczania..itp..itd..chyba maja patent na nieomylnosc,bo nie zadajesz im pytan typu:"a skad oni to wiedza ,co wiedza.. i kto ich nauczyl jak na to wlasciwie patrzec?"..a biedny ekspert z NASA,ktory strawil swoje cale zycie zglebiajac tajniki kosmosu zasluguje u Ciebie na drwiny i podejrzliwosc.Nieladnie tak,oj nieladnie.. Pewnie i nie³adnie z mojej strony ;) , ze go tak "zjecha³em". Choæ nie do koñca jego. Chodzi³o mi o ukazanie pewnego schematu my¶lowego polegaj±cego na tym, ¿e jak oficjalny ekspert powie, ¿e co¶ jest takie a takie i ju¿, to inni dociekliwi ludzie musz± byæ idiotami, a reszta nie wnika dalej, tylko wierz± ¶lepo. Bo to oficjel z NASA powiedzia³. Nie chodzi mi teraz o to, czy powiedzia³ prawdê czy nie. Odwrotnie siê ma sprawa z moimi "guru" jak ich Kahuna nazwa³e¶ :). Oficjalnie meanstream nauki ich nie popiera. W szko³ach nie wyk³ada siê fizyki ¶wiadomo¶ci :) Mo¿esz na prawdê wierzyæ komu zechcesz Kahuna. Ja budujê swój ¶wiat w oparciu o pewien kola¿ w którym mistyka , nauka i ludzka dociekliwo¶æ zaczynaj± graæ na jednym boisku w jednej dru¿ynie . To mi po prostu odpowiada. ------------- zachowanie cz³owieka ,a fazy Ksiê¿yca: Pogl±d, ¿e fazy ksiê¿yca mog± mieæ wp³yw na ludzkie zachowanie jest staro¿ytny, co znajduje swoje odzwierciedlenie w genezie s³owa "ob³êd" . Fragment z Wikipedii na temat pochodzenia s³owa "wariat", stwierdza: "S³owo wariat jest zapo¿yczone z ³aciny" lunacus ", co z kolei wynika z slowa " luna "(Ksiê¿yc), a oznacza tradycyjne powi±zanie w folklorze pomiêdzy szaleñstwem,a fazami Ksiê¿yca ". Autorzy raportu Owens i McGowan w artykule (niemiecki Journal of Psychiatry, 2006),twierdz±, ¿e du¿a czê¶æ pracowników s³u¿by zdrowia nadal utrzymuje przekonanie, ¿e Ksiê¿yc mo¿e w pewien sposób wp³yn±æ na zachowanie cz³owieka. Angus (1995, niepublikowane badania mgr) informuje, ¿e 43% pracowników s³u¿by zdrowia uwa¿a, ¿e cykle ksiê¿ycowe wp³ywaj± na ludzkie zachowania. Badanie pod tytu³em "Lunacy" przez Danzl, opublikowane w Journal of Emergency Medicine w 1987 r. stwierdza, ¿e 80% pielêgniarek pogotowia i 64% lekarzy zgadza siê, ¿e Ksiê¿yc wp³ywa na pacjentów oraz ich zachowanie. Rosyjskie badania (Lucatelli i okienka Biofizika, 1995) uzna³y, ¿e w niektórych przypadkach choroby maniakalno-depresyjnej "Planetarna lokalizacja w stosunku do miesi±ca ksiê¿ycowego mo¿e byæ skorelowana z podatno¶ci± na spolaryzowany zespó³ maniakalno-depresyjny. Ponadto, poziom przestêpczo¶ci odnotowano bêdzie o wiele wy¿szy podczas pe³ni Ksiê¿yca ni¿ w innych dniach (Thakur i Sharma, 1984, Br Med J (Clin Res Ed)). Innym przyk³adem jest to, ¿e wiele kobiet ma cykle miesi±czkowe podobne do cyklu ksiê¿ycowego. Owens i McGowan (2006) doszed³ do wniosku, ¿e: "ksiê¿ycowy wp³yw na ludzkie zachowanie jest zjawiskiem, które jest akceptowane przez pracowników s³u¿by zdrowia, to jednak wiêkszo¶æ wspó³czesnych w literaturze odrzuca wp³yw na to cykli ksiê¿ycowych. To stwierdzenie mo¿e ulec zmianie lub zostaæ dodatkowo potwierdzone o nowe dane lub inne sposoby analizy danych. Cz³owiek sk³ada siê z ponad 70% wody i, podobnie jak fale oceanu, p³ynów w naszym organizmie mo¿e mieæ wp³yw i wp³yw na nas w sposób, mo¿e nie byæ w pe³ni ¶wiadomy lub w stanie udowodniæ. Mo¿e to przyczyniæ siê do badañ naukowych niejednoznacznych do tej pory. Autor i psychiatra, Arnold Lieber, wyglosil teoriê, ¿e skoro ludzkie cialo sk³ada siê g³ównie z wody to nasze cia³a mog± mieæ "biologiczne p³ywy ", które wp³ywaj± na nasze emocje. Napisa³ nawet ksi±¿kê pt " Jak Ksiê¿yc wp³ywa na Ciebie "(1996). Czy cykle Ksiê¿yca maj± wplyw na Ziemiê ? Wiêkszo¶æ ludzi jest zaznajomiona z faktem, ¿e Ksiê¿yc powoduje przyp³ywy na ziemi oceanów. Wynika to z oddzialywañ grawitacyjnych Ksiê¿yca i Ziemi. Czy Ksiê¿yc równie¿ mo¿e wywo³aæ ruch w skorupie ziemskiej, które mog³yby doprowadziæ do trzêsienia ziemi? Wielu naukowców pracuj±cych nad tektonik± p³yt twierdzi, ¿e oddalenie siê Ksiê¿yca wywo³uje skutki w postaci trzêsieñ ziemi (Kokus, 1987 cykli). Kokus i Ritter (1988 cykli) studiowali fazy Ksiê¿yca w przypadku 21 trzêsieñ ziemi. 14 mialo miejsce w czwartej fazie, piêæ w pe³ni ksiê¿yca i dwa po zaæmieniu. Niektórzy naukowcy twierdz±, ¿e jest to efekt grawitacyjnego wplywu Ksiê¿yca, tj. p³ywów (Ferulano, 1986, Hartzell i Heaton, 1989). Badania z 2000 r. wykaza³y, ¿e trzêsienia ziemi dochodzi, gdy si³y p³ywowe nakladaj± siê nad epicentrum trzêsienia ziemi (Stetson, 1935). Podczas zbli¿enia grawitacyjnego, powinny byæ zbyt s³abe, by spowodowaæ trzêsienie ziemi, jednak wiele badañ wskazuje, na ksiê¿ycowy wplyw . Herman i Goldberg (1978) stwierdzaj±, ¿e Ksiê¿yc wywo³uje przep³yw cz±steczek, które zaburza pole magnetyczne Ziemi. Wp³yw zaæmieñ Ksiê¿yca na Ziemiê Zaæmienia wiadomo, ¿e maj± wp³yw na przewodnictwo atmosfery, zw³aszcza w okolicy E-regionu, co z kolei wp³ywa na pole magnetyczne Ziemi (Bown, 1991). Stening (1989) . Najwiêkszy wp³yw Ksiê¿ycowych p³ywów na pole magnetyczne wystêpuj± w godzinach porannych i w czasie równonocy. Choæ wydaje siê, ¿e ksiê¿ycowe oddzialywanie istnieje , geofizycy jednak twierdz±, ¿e podstawy tych procesów pozostaj± niejasne i, powi±zania s³oneczne oraz ewentualnie inne czynniki nale¿y te¿ braæ pod uwagê. Mitch Battors z "Zmiany Earth Media" wyda³ o¶wiadczenie w swoim biuletynie z 20 grudnia 2010 , ¿e trzêsienia ziemi dochodzi w dwa tygodnie przed i / lub dwa tygodnie po ostatnich sze¶ciu ksiê¿ycowych zaæmieniach ( w ca³o¶ci). Slusznie spekulowal , ¿e trzêsienie ziemi nast±pi po zaæmienie Ksiê¿yca 21 grudnia 2010. Nast±pilo 7.4 w skali richtera trzêsienie ziemi w tym samym dniu zaæmienia w Japonii (patrz tabela poni¿ej). Data zaæmienie Data, si³a i miejsce trzêsienie ziemi 2001 09 stycznia 26 stycznia 2001, 7.9, Indie 16 maja 2003 01 maja 2003, 6.4, wschodniej Turcji 09 listopada 2003 17 listopada 2003, 7.8, Alaska 04 maja 2004 --- 2004 28 pa¼dziernika 23 pa¼dziernika 2004, 6.6, Japonia 2007 03 marca 06 marca 2007, 6.4 i 6.3, Sumatra. 28 sierpnia 2007 15 sierpnia 2007, 7.4, Peru 2008 21 lutego 21 lutego 2008, 7.4, Indonezja 2010 21 grudnia 21 grudnia 2010, 7.4, Japonia Pachinyk, (2002) omawia ¿e szczyty trzêsienia ziemi oko³o równonocy i przesileñ. Bierze pod uwagê równie¿, s³oneczne powi±zania i twierdzi, ¿e s± dowody wskazuj±ce, ¿e istnieje interakcja pomiêdzy pólami elektromagnetycznmi i grawitacyjnymi. Podczas poszukiwania literatury naukowej,wskazuj±cej na po³±czenie miêdzy fazami Ksiê¿yca i trzêsieniami ziemi pojawiaj± siê równie¿ niejasne zwi±zki miêdzy Ksiê¿ycem i ludzkimi zachowaniami . Lin i in. (2003) argumentuj±, ¿e wskazuje na to szczyt w ma³ych trzêsieñ ziemi (2,5 do 5), które studiowa³ na Tajwanie w latach 1973 i 1991, jednak autorzy nie znale¼li korelacji pomiêdzy wiêkszymi trzêsieniami ziemi (powy¿ej 5) , a fazami Ksiê¿yca. dane z GCI , a cykle ksiê¿ycowe Jak wielu z was wie, globalny system GCI ( Global Coherrence ) monitorowany jest za pomoc± magnetometrów, które monitoruj± magnetyczne czêstotliwo¶ci w jonosferze. Ponadto, zespó³ badawczy IHM oparty jest na urz±dzeniach Random Number Generator (RNG) - losowe generatory liczbowe -, które s± czê¶ci± ¶wiatowej sieci generatorów liczb losowych. T± sieæ prowadzi Projekt Globalnej ¦wiadomo¶ci (GCP). Patrz±c na dane RNG znajduj±cych siê w naszej sieci obiektów badawczych przez okres dziesiêciu lat (patrz rysunek poni¿ej), równie¿ mo¿na znale¼æ odzwierciedlenie dot danych cykli ksiê¿ycowych . Nie by³o znacznie wy¿szych efektów podczas pe³negej fazy ksiê¿yca. Generator zdarzeñ losowych, a cykle ksiê¿ycowe GCI rozpocz±³ miesiêczny projekt pod nazw± " Full Moon Synchronized Care Focus" dla cz³onków GCI w grudniu 2010 r. od pe³ni Ksiê¿yca. Wiele innych grup pracuje tak¿e przy wykorzystaniu energii pe³ni Ksiê¿yca, aby pomóc podwy¿szyæ zbiorow± czêstotliwo¶ci ludzko¶ci. Nie analizowano danych Ksiê¿yca w pe³ni przez nasze magnetometry przez d³ugi okres czasu, ale mamy nadziejê, ¿e wkrótce bêdziemy mogli odkryæ informacje na temat mo¿liwych skutków pe³ni Ksiê¿yca podczas synchronizacji Global Care - czyli skupienia siê i medytacji. Czasem mo¿e byæ trudne do udowodnienia z³o¿onych interakcji pomiêdzy S³oñcem, Ziemi± i Ksiê¿ycem, a innymi wp³ywami planetarnymi, które nie zosta³y omówione tutaj. Nawet je¶li nauka jest niejednoznaczna w tym zakresie, to mo¿emy chocia¿ zobaczyæ, ¿e istnieje jakie¶ powi±zanie Ksiê¿yca, ¿ycia na Ziemi, S³oñca i Wszech¶wiata. W fazach Ksiê¿yca nadal utrzymuje siê aktywno¶æ s³oneczna wzrastaj±ca w ci±gu najbli¿szych kilku lat, a zatem wiêcej zmian mo¿e pojawiæ siê w naszym ¿yciu, które czasami mog± wydawaæ siê trudne. W tych czasach wa¿ne jest, aby pamiêtaæ, jak mo¿emy zwiêkszyæ nasze w³asn± spójno¶æ serc , co jest korzystne nie tylko dla nas samych, ale tak¿e dla naszego, globalnego ¶rodowiska spo³ecznego . Zapraszamy do przy³±czenia siê do pokoju GCI Global Care i co miesi±c Full Moon Synchronized Care Focus, http://www.globalcarerooms.org/ Równie¿ zachêcamy do w³asnych praktyk w celu zwiêkszenia troski i wspó³czucia dla siebie i innych. Chcia³bym zakoñczyæ komentarz do s³ów Henry David Thoreau: Nie znam bardziej optymistycznej rzeczy ni¿ fakt niekwestionowanej zdolno¶ci cz³owieka do wzniesienia swego ¿ycia poprzez ¶wiadome dzia³anie. Z wielk± mi³o¶ci± i wdziêczno¶ci±, Deyhle Annette, Ph.D. Zespó³ Badañ i GCI ---------------- Powy¿szy artykul pochodzi z newslettera GCI, który otrzymujê na skrzynkê mailow± ( po moim tlumaczeniu z pomoc± google ;) ) Mam nadziejê, ¿e praktyczne wskazówki oraz wiedza w nim zawarta - no i oczywi¶cie praktyka wspólnych medytacji - mog± siê przyczyniæ do lepszego zrozumienia naszego pol±czenia z Ksiê¿ycem, Sloñcem i calym Wszech¶wiatem pozdr East Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 06, 2011, 22:06:21 NASA ukrywa przed ¶wiatem dziejow± tajemnicê
(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/25652/moon_2.jpeg) (fot. NASA) Naturalny satelita Ziemi od lat jest ¼ród³em wielu dywagacji. Prowadz± one do powstawania wielu - mniej lub bardziej dziwnych - teorii dotycz±cych jego historii. Bólu g³owy mog± przysporzyæ kolejne, wykluczaj±ce siê czêsto hipotezy dotycz±ce powstania Ksiê¿yca, l±dowania na nim cz³owieka, a nawet staro¿ytnych cywilizacji, które niegdy¶ rzekomo go zamieszkiwa³y. Wielu obserwatorów sugeruje, ¿e ¶wiat ju¿ dawno móg³by zapoznaæ siê z prawd± dotycz±c± Srebrnego Globu, a odpowiedzialno¶æ za to, ¿e tak siê dot±d nie sta³o ponosi NASA, która starannie maskuje kolejne fakty. Czy rzeczywi¶cie co¶ jest na rzeczy, a je¶li tak, to czy poznamy kiedy¶ prawdê na temat Ksiê¿yca? 1/11 ... http://niewiarygodne.pl/gid,12826019,img,12826502,kat,1017185,title,Czy-Ksiezyc-zamieszkiwaly-starozytne-cywilizacje-NASA-ukrywa-przed-swiatem-dziejowa-tajemnice,galeriazdjecie.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 06, 2011, 23:26:54 To zdjêcie z powierzchni Ksiê¿yca (choæ wydaje mi siê, ¿e raczej Marsa), a tak¿e wiele innych, nie mniej szokuj±cych, widzia³em ju¿ wiele razy. Zamie¶ci³ je te¿ Sitchin w swoich pracach.
Za ka¿dym razem bierze mnie cholerna z³o¶æ, ¿e oficjalna nauka ¶lepnie przy takich obrazkach, a co najwy¿ej stara siê wmówiæ opinii publicznej, ¿e to jaka¶ gra ¶wiate³ w naturalnych ska³ach tych planet. Czy naprawdê maj± nas za g³upców!? Czy nie widz± tego, co widz± miliony? Po co ta mistyfikacja? Nie jeste¶my jeszcze gotowi na przyjêcie prawdy? Przecie¿ widaæ j±, jak na d³oni... Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Luty 06, 2011, 23:28:46 Kolejny fotomonta¿... Ludzie opanujcie siê, nazi¶ci na ksiê¿ycu?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 06, 2011, 23:40:33 Tego znaku u¿ywa³y ju¿ rzymskie legiony. Nazi¶ci zer¿nêli ten symbol dla zamanifestowania w³asnych d±¿eñ do tworzenia ¶wiatowego imperium z³a. A tak w ogóle, to znak swastyki wywodzi siê prawdopodobnie ze staro¿ytnych Indii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka S±dzê jednak, ¿e wcze¶niej by³ na Atlantydzie...i Ksiê¿ycu. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Luty 06, 2011, 23:44:50 Cz³owiek widzi to co chce widzieæ.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 06, 2011, 23:50:59 Cz³owiek widzi to co chce widzieæ. Ale zazwyczaj widzi to, co ka¿dy widzi, chyba ¿e jest ¶lepy. Nawet "koñ, jaki jest - ka¿dy widzi" i nie trzeba go opisywaæ. Swastyki te¿. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Luty 06, 2011, 23:51:20 Cytuj Cz³owiek widzi to co chce widzieæ. No w³asnie Swenter :)My chcemy wierzyæ ¿e Ksiêzyc by³ lub jest zamieszka³y a ty nie :P My chcemy fantazjowaæ ,a ty nie :P My lubimy roztrz±saæ teorie spiskowe ,a ty nie :P Pisz±c my ,mam na mysli siebie i ludzi którzy lubi± teorie spiskowe :D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: zodiakus71 Luty 06, 2011, 23:55:45 A po ciemnej stronie ksiê¿yca siedzi ¶wistak i zawija czekoladê Milka w te sreberka ;D
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 06, 2011, 23:59:16 A po ciemnej stronie ksiê¿yca siedzi ¶wistak i zawija czekoladê Milka w te sreberka ;D A czy kto¶ widzia³ tego ¶wistaka? Jego zdjêæ, jak na razie, nie publikowano :) A zdjêcia swastyki i innych sztucznych tworów i budowli na Ksiê¿ycu i Marsie, to i owszem - istniej±. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Luty 07, 2011, 00:05:01 A po ciemnej stronie ksiê¿yca siedzi ¶wistak i zawija czekoladê Milka w te sreberka ;D Nieeeeeee.......... po ciemnej stronie Ksiê¿yca siedzi pan Twardowski na kogucie i zastanawia siê jakby tu wrócic na Ziemiê bez ¶wiate³ mijania ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Luty 07, 2011, 00:16:28 Cytuj Cz³owiek widzi to co chce widzieæ. No w³asnie Swenter :)My chcemy wierzyæ ¿e Ksiêzyc by³ lub jest zamieszka³y a ty nie :P My chcemy fantazjowaæ ,a ty nie :P My lubimy roztrz±saæ teorie spiskowe ,a ty nie :P Pisz±c my ,mam na mysli siebie i ludzi którzy lubi± teorie spiskowe :D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Luty 07, 2011, 00:21:59 Oj, Sventer...
No w³asnie Swenter :)My chcemy wierzyæ ¿e Ksiêzyc by³ lub jest zamieszka³y a ty nie :P My chcemy fantazjowaæ ,a ty nie :P My lubimy roztrz±saæ teorie spiskowe ,a ty nie :P My lubimy forum, a ty nie :P Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Luty 07, 2011, 01:35:05 W kwestii lubienia, nie darzê tutaj nikogo sympati±, ani antypati± - prócz paru osób. :P
Tytu³: Odp: Zmiana osi obrotu Ziemii 2012/13 - KONIEC LUDZKO¦CI ? Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Marzec 05, 2011, 19:39:03 Anomalia odchylenia orbity Ksiê¿yca
admin, pt., 2011-03-04 13:30 Skala zjawiska: globalne images.google.com Od listopada 2010 coraz g³o¶niej s³ychaæ w sieci doniesienia o wystêpuj±cych anomaliach orbity Ksiê¿yca. Zwykle sa to wiadomo¶ci wyssane z palca ale tym razem teoria zmiany orbity naszego naturalnego satelity zdaje siê mieæ podbudowê naukow±. Powi±zany z Uniwersytetem Cornell w³oski fizyk Lorenzo Iorio twierdzi w swojej pracy naukowej, ¿e ma dowody na potwierdzenie tej teorii. Twierdzenia swoje opiera na wynikach pracy z laserem reflektometrycznym, superczu³ym urz±dzeniu mierz±cym odbicie od pozostawionych przez Amerykanów zwierciade³. Wed³ug danych zebranych przez dwóch fizyków amerykañskich Johna D. Andersona i Michaela Nieto, na których Iorio opar³ swoj± analizê, ekscentryczno¶æ orbity Ksiê¿yca zanotowa³a anomaliê wzrostow±. Zjawisko nie pasuje do ¿adnych znanych modeli grawitacyjnych i jest bardzo zagadkowe. Co ciekawe podobne anomalie wykryto w ekscentryczno¶ci orbity Saturna oraz sond kosmicznych Pioneer , których kurs nie zgadza siê z tym wyliczonym na Ziemi. Doktor Lorenzo Iorio twierdzi w konkluzji do swojej pracy, ¿e brano pod uwagê modelowanie co mog³oby powodowac takie odchylenia orbit i najbardziej prawdopodobna wydaje siê obecno¶æ masywnego cia³a niebieskiego (Planeta X/Nemesis/Tyche), która to teoria ostatnio zaczê³a byæ popularna w krêgach naukowych jako ca³kiem prawdopodobna. Pewne w³asciwo¶ci pasa Kuipera oraz dystrybucja komet z ob³oku Oorta zdaj± siê to potwierdzaæ i mog³oby to powodowaæ zmiany odchylenia orbity. Naukowiec dodaje, ¿e konieczne sa nastêpne badania, które mog³yby potwierdziæ lub wykluczyæ jego ustalenia. Materia³y pomocnicze znalezione przez portal zmianynaziemi.pl Praca naukowa na temat odchyleñ kursu Sondy kosmicznej Pionier Praca naukowa na temat przyczyn zmiany ekscentrycznosci orbity ksiê¿yca ¬ród³o: http://arxiv.org/abs/1102.0212 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: diabolicq Marzec 06, 2011, 23:28:30 Czy¿by Ksiê¿yc siê przekrêci³?
Lorenzo Iorio, astronom z Cornell University w USA opublikowa³ krótk± analizê anomalii ruchu obiegowego Ksiê¿yca wokó³ Ziemi, które zosta³y wykazane za pomoc± pomiarów laserowych jego odleg³o¶ci od Ziemi w ci±gu ponad 38 lat. Okazuje siê, ¿e anomalie s± tak znacz±ce, ¿e nie da siê ich wyt³umaczyæ za pomoc± obowi±zuj±cych modeli wnêtrza Ziemi i Ksiê¿yca, ani te¿ obecnego modelu Uk³adu S³onecznego. Najlepszym kandydatem t³umacz±cym anomalie by³aby planeta poza orbit± Plutona (Planeta X/Nemesis/Tyche), jednak¿e jej rozmiary musia³yby znacznie przekraczaæ naj¶mielsze przypuszczenia (czy¿by wiêc ciemna gwiazda?). Niestety, obecno¶æ takiej „planety” nie zgadza siê z teoretycznymi scenariuszami na temat istnienia takiego cia³a i jego wp³ywu na inne planety Uk³adu S³onecznego. W zwi±zku z tym sprawa anomalii ruchu obrotowego Ksiê¿yca wokó³ Ziemi pozostaje otwarta. Astronom nie wspomina jednak o mo¿liwo¶ci wp³ywu grawitacyjnego i elektromagnetycznego wielkiej ciemnej planety, która mog³aby byæ znacznie bli¿ej ni¿ ciemna gwiazda i st±d jej wp³yw na Ksiê¿yc i Ziemiê móg³by byæ wiêkszy ni¿ odleg³ego Nemesis. Tak± planet± mog³aby byæ tajemnicza Nibiru, która rzekomo okr±¿a towarzysza S³oñca – Nemesis po bardzo wyd³u¿onej orbicie i co 3600 lat zapuszcza siê w pobli¿e Ziemi powoduj±c katastrofalne zak³ócenia grawitacyjne i elektromagnetyczne. Lorenzo Iorio wyra¼nie daje nam do zrozumienia, ¿e co¶ siê dzieje w Uk³adzie S³onecznym. S± to anomalie na tyle du¿e, ¿e nie mo¿na ich wyt³umaczyæ w sposób konwencjonalny. Sam fakt, ¿e siêga on po o¶mieszane dot±d teorie istnienia ciemnego towarzysza naszego S³oñca, dowodzi, ¿e w ¶wiecie naukowym zaczê³a siê cicha rewolta. Co jest ukrywane przed opini± publiczn±? Dlaczego naukowcy nie zajmuj± zdecydowanej pozycji „tak lub nie” wobec mo¿liwo¶ci przelotu Nibiru w pobli¿u Ziemi? Anomalie ksiê¿ycowe mog± byæ znacznie wiêksze ni¿ by wynika³o z powy¿szego artyku³u. Na Youtube pojawi³y siê materia³y porównawcze faktycznych zdjêæ Ksiê¿yca i tego jak powinien wygl±daæ: bezpo¶redni link: http://www.youtube.com/watch?v=NYglbymnihQ Zdjêcia pochodz± z 19 grudnia 2010 roku, wykonane by³y w Anglii. Czy¿by Ksiê¿yc by³ przekrzywiony o prawie 90 stopni?! Autor wspomina te¿ o tym, ¿e w ci±gu ostatnich 2 lat S³oñce pojawia siê coraz ni¿ej – w listopadzie jest tak nisko jak powinno byæ w grudniu! Na podstawie tej oraz innych wspomnianych danych, autor wnioskuje, ¿e to to Ziemia siê przekrêci³a, o oko³o 3 stopnie – najprawdopodobniej po tsunami w 2004 roku. Natomiast obrót Ksiê¿yca wokó³ osi t³umaczy on wielk± katastrof±, która mog³a siê na nim wydarzyæ (uderzenie komety?)- t³umaczy³oby to efekt po¶wiaty wokó³ naszego satelity przez jaki¶ czas mo¿liwy do zaobserwowania. Mo¿na to zaobserwowaæ na nagraniu innego autora: http://www.youtube.com/watch?v=pSDKXaQwKvQ – zauwa¿my, ¿e efekt po¶wiaty dotyczy wy³±cznie Ksiê¿yca, choæ oczywi¶cie mo¿e byæ te¿ spowodowany przez zas³oniêcie ma³± chmur±. W komentarzu autor tego nagrania uwa¿a, ¿e Ziemia jest znacznie „przekrêcona”. Zob te¿ tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=DGGkWMPbpOA Dodatkowe elementy do nowych teorii na temat tego co siê dzieje z Ziemi± mo¿e wnie¶æ prawid³owy chyba model ruchu S³oñca i planet autorstwa irañskiego naukowca Nassima Harameina. bezpo¶redni link: http://www.youtube.com/watch?v=-NH5yK3ZN54 Otó¿ zwraca on uwagê na to, ¿e w przyjêtym „p³askim” modelu zaniedbuje siê ruch S³oñca wokó³ ¶rodka Galaktyki, a ten jest najszybszy bo wynosi a¿ 0.2% prêdko¶ci ¶wiat³a. Jest to ponad 700 tysiêcy kilometrów na godzinê! Trzeba wiêc tu te¿ wzi±æ pod uwagê si³y jakie dzia³aj± na wszystkie cia³a w naszym Uk³adzie z si³± Coriolisa w³±cznie. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Marzec 07, 2011, 10:17:39 du¿o ostatnio zaginiêæ róznych satelitów, lub dziwnych ich zachowañ,-
byæ mo¿e przyczyn± s± te same potê¿ne kosmiczne mechanizmy.. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 07, 2011, 11:01:20 du¿o ostatnio zaginiêæ róznych satelitów, lub dziwnych ich zachowañ,- byæ mo¿e przyczyn± s± te same potê¿ne kosmiczne mechanizmy.. Bo nikt nam nie mówi i¿ ziemia zmieni³a trajektoriê i one ju¿ nie s± po³±czone danym programem z mo¿liwo¶ci± kontaktu z ni± na wspó³czesnej orbicie. Zwyczajnie zgubi³y drogê kontaktu , przez zmianê parametrów namiarowych. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Marzec 07, 2011, 21:06:31 Satelity nie poruszaj± siê po orbitach bezwzglêdnych, poruszaj± siê po orbitach wzglêdnych - czyli ¶ci¶le uzale¿nionych od Ziemii jako takiej a nie jej miejsca w Kosmosie.
Tak samo jak poruszamy siê samochodem na drodze w kolumnie samochodów - prêdko¶æ dostosowujemy do poprzedzaj±cych pojazdów - wzglêdna, a nie sta³± w odniesieniu do przydro¿nych drzew - bezwzglêdna. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 08, 2011, 10:58:37 Cytuj .. autorstwa irañskiego naukowca Nassima Harameina. Nie irañskiego, tylko amerykañskiego :) Ciekawe co by na to sam Nassim powiedzia³ ... :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 08, 2011, 19:05:00 Cytuj .. autorstwa irañskiego naukowca Nassima Harameina. Nie irañskiego, tylko amerykañskiego :) Ciekawe co by na to sam Nassim powiedzia³ ... :) Ja te¿ ju¿ gdzie¶ wcze¶niej czyta³am i¿ on z pochodzenia jest Irañczykiem ja tam bym siê bardzo cieszy³a z tego. ¿e jest tak m±drym Irañczykiem. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Marzec 08, 2011, 22:45:51 http://www.sfora.pl/Olbrzymi-Ksiezyc-zwiastuje-apokalipse-a29783
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 24, 2011, 20:47:37 Nie pamiêtam czy by³o ju¿ o tym, czy nie?
Sprawa dotyczy pochodzenia naszego "naturalnego" satelity. W Wojna nuklearna na str. 257,258 czytamy: ... 1. Model rozszczepienia planety Teoria faworyzowana przed lotem wyprawy Apollo g³osi³a, ¿e Ksiê¿yc i Ziemia stanowi³y kiedy¶ jedno cia³o, które rozszczepi³o siê we wczesnym okresie formowania planet. Ksiê¿yc oderwa³ siê z miejsca, które obecnie jest basenem Oceanu Spokojnego, i ulokowa³ na obecnej orbicie. Model ten prowadzi do ogromnych trudno¶ci z punktu widzenia mechaniki nieba oraz zak³ada wyst±pienie zbyt licznych zbiegów okoliczno¶ci. Na przyk³ad Ksiê¿yc porusza siê po orbicie prawie dok³adnie ko³owej, przy czym pomimo ¿e (podobnie jak Ziemia) obraca siê wokó³ w³asnej osi, tylko oko³o 60% jego powierzchni (jedna jego strona) widaæ z Ziemi. Oprócz tego odleg³o¶æ Ksiê¿yca od Ziemi jest dok³adnie taka, aby mog³o dochodziæ do ca³kowitych zaæmieñ S³oñca. Co wiêcej, mechanika nieba przewiduje, ¿e gdyby zgodnie z tym modelem nast±pi³o “rozszczepienie", orbita Ksiê¿yca wokó³ Ziemi musia³aby byæ bardziej eliptyczna ni¿ jest w rzeczywisto¶ci. Jednak istnieje jeszcze inny, najpowa¿niejszy problem, który okaza³ siê zabójczy dla modelu rozszczepienia. Pojawi³ siê on, gdy powróci³a pierwsza wyprawa Apollo i przywioz³a próbki ska³ z Ksiê¿yca. Gdyby model rozszczepienia by³ prawdziwy, wiek ska³ ksiê¿ycowych musia³by byæ podobny do wieku ska³ ziemskich. Jednak ska³y i próbki gruntu pobrane z Ksiê¿yca by³y o miliardy lat starsze. Najstarsze ska³y znalezione na Ziemi licz± oko³o 3,7 mld lat, natomiast ska³y przywiezione przez Apollo s± datowane na 4,3-4,6 mld lat, a jedna próbka nawet na 5,3 mld lat. Co ciekawe, rejon Ksiê¿yca, sk±d pochodz±, uwa¿ano za jeden z najm³odszych geologicznie na tym satelicie. 2. Model przechwycenia Upadek modelu rozszczepienia spowodowa³ wysuniêcie modelu przechwycenia. W jednej z jego wersji Ziemia i Ksiê¿yc wyewoluowa³y do obecnego podwójnego uk³adu planetarnego z tego samego pierwotnego py³u kosmicznego we wczesnym okresie formowania siê Uk³adu S³onecznego. Jednak znowu, aby ten model by³ prawdziwy, wiek ska³ ziemskich i ksiê¿ycowych musia³by byæ podobny, podczas gdy porównanie wieku ska³ przywiezionych z Ksiê¿yca wykazuje zbyt wielk± ró¿nicê w stosunku do wieku ska³ na Ziemi. To doprowadzi³o do powstania nowej, obecnie panuj±cej teorii przechwycenia. Zgodnie z ni± Ksiê¿yc zosta³ przechwycony przez grawitacjê ziemsk±, gdy przelatywa³ zbyt blisko Ziemi, w wyniku czego sta³ siê naszym sta³ym satelit±. Problem z tym modelem z kolei polega na tym, ¿e jest niezgodny z prawami fizyki. Oprócz wszystkich wcze¶niej wspomnianych mechanicznych “zbiegów okoliczno¶ci" pojawia siê dodatkowy problem z samym przechwyceniem. Zjawisko przechwycenia grawitacyjnego wykorzystywa³y agencje kosmiczne - rosyjska, europejska i amerykañska - do wysy³ania sond kosmicznych na du¿± odleg³o¶æ - do innych planet Uk³adu S³onecznego. Odpowiednie wykorzystanie grawitacji planety przy przelocie sondy blisko niej umo¿liwia wyrzucenie sondy „jak z procy" na du¿± odleg³o¶æ. Wej¶cie sondy w strefê silnego przyci±gania grawitacyjnego planety powoduje przy¶pieszenie ruchu sondy, co nadaje jej prêdko¶æ potrzebn± do dalszej podró¿y w kierunku na zewn±trz. Je¶li zatem Ksiê¿yc dosta³ siê w strefê przyci±gania Ziemi, musia³ przy¶pieszyæ, co w nieunikniony sposób doprowadzi³o do powstania wyd³u¿onej orbity eliptycznej. Jednak obserwacje prowadzone od tysi±cleci pokazuj± co innego. Poniewa¿ Ksiê¿yc jest niew±tpliwie starszy ni¿ Ziemia, zasadnicza my¶l modelu przechwycenia wydaje siê sensowna. Jednak nie znamy ¿adnego mechanizmu, który móg³by doprowadziæ do uzyskania przez Ksiê¿yc jego obecnej orbity. Krótko mówi±c, wygl±da na to, ¿e Ksiê¿yc, wchodz±c na orbitê Ziemi, zahamowa³ i dziêki temu uzyska³ obecn± orbitê. Poniewa¿ nie jest znane ¿adne zjawisko naturalne, które mog³oby wyja¶niæ takie hamowanie, pozostaje jedyne wyt³umaczenie, ¿e Ksiê¿yc zosta³ skierowany na swoj± obecn± orbitê w wyniku inteligentnego dzia³ania. By³by to w mechanice nieba odpowiednik parkowania samochodu równolegle do krawê¿nika. Podsumowuj±c zatem, Ksiê¿yc zosta³ zaparkowany. A to oznacza, ¿e by³ pilotowany. Na podstawie tego za³o¿enia dwaj sowieccy uczeni opublikowali w latach 70. XX wieku w czasopi¶mie “Sputnik" hipotezê, ¿e Ksiê¿yc by³ w istocie gigantycznym sztucznym statkiem kosmicznym. Ale jeszcze inne anomalie dotycz±ce Ksiê¿yca ujawniono we wczesnym okresie wy¶cigu kosmicznego miêdzy Stanami Zjednoczonymi a Zwi±zkiem Sowieckim i potem w czasach wypraw ksiê¿ycowych Apollo. ... EDYCJA: I jeszcze sprawa ich na nim bycia. Byli, czy nie na Ksiê¿ycu? Poni¿ej zamieszczam fragment z wcze¶niej cytownanej ksi±¿ki: ... 5. Skoki na Ksiê¿ycu: ezoteryczny symbolizm Przed wyprawami Apollo tematem popularnych dyskusji by³o wyobra¿anie sobie fantastycznych wyczynów sportowych, jakich móg³by dokonaæ cz³owiek na Ksiê¿ycu. W warunkach grawitacji równej 1/6 grawitacji ziemskiej cz³owiek o masie 90 kilogramów wa¿y³by tylko 15 kilogramów. Móg³by skakaæ znacznie wy¿ej, biegaæ szybciej i dalej oraz wybijaæ pi³kê golfow± na odleg³o¶æ 1,5 kilometra. Tego rodzaju rozwa¿ania pojawia³y siê w publikacjach dla dzieci i m³odzie¿y, w telewizji, w filmach dokumentalnych, w filmach i powie¶ciach science fiction oraz we wszelkiego rodzaju innych przekazach. W czasie gdy faktycznie dosz³o do wypraw Apollo, spo³eczeñstwo by³o ju¿ dobrze przygotowane do ujrzenia naprawdê zdumiewaj±cych dokonañ. Ale, jak zauwa¿a William Brian II, nie widzieli¶my ¿adnych tego rodzaju fantastycznych wyczynów, gdy przyklejeni do telewizorów patrzyli¶my, jak astronauci podczas kolejnych wypraw Apollo skacz± po powierzchni Ksiê¿yca. Nawet z ca³ym wyposa¿eniem astronauty.... (John Young, uczestnik wyprawy Apollo 16) powinien by³ w stanie skoczyæ na wysoko¶æ ponad 180 centymetrów ponad powierzchniê, gdyby grawitacja na Ksiê¿ycu by³a sze¶æ razy mniejsza ni¿ na Ziemi. W rzeczywisto¶ci skoczy³ na wysoko¶æ co najwy¿ej 46 centymetrów... Obserwacje... wykaza³y, ¿e Young podj±³ wiele prób skoczenia jak najwy¿ej, ale nie uzyska³ wysoko¶ci wiêkszej ni¿ 46 centymetrów606. Fakt ten potwierdza wnioski z ujawnionej przez von Brauna informacji dotycz±cej punktu neutralnej grawitacji miêdzy Ziemi± a Ksiê¿ycem, wskazuj±c jeszcze raz, ¿e grawitacja na Ksiê¿ycu jest znacznie wiêksza, ni¿ twierdzi siê publicznie. To z kolei doprowadzi³o niektórych radyka³ów do twierdzenia, ¿e wszystkie wyprawy Apollo by³y oszustwem, a transmisje telewizyjne zainscenizowane w scenografii w studiu. Jednak moim zdaniem niskie skoki astronautów po l±dowaniu na Ksiê¿ycu s± mocnym argumentem, ¿e wyprawy by³y prawdziwe i ¿e (przynajmniej w tym przypadku) NASA niczego nie ukrywa³a. Gdyby NASA chcia³a urz±dziæ mistyfikacjê i transmitowaæ fikcyjne wyprawy ze studia telewizyjnego czy filmowego, trudno sobie wyobraziæ, aby przeoczy³a oczywiste konsekwencje skakania astronautów na odleg³o¶ci o wiele za ma³e jak na grawitacjê ksiê¿ycow± wynosz±c± 1/6 grawitacji ziemskiej. Astronauci mogliby przecie¿ w ogóle nie skakaæ. Po co pokazywaæ wszystkim na Ziemi w sposób najbardziej oczywisty, ¿e Ksiê¿yc jest obiektem o znacznie wiêkszej masie, ni¿ nauka uwa¿a³a przed wyprawami Apollo? Moim zdaniem czê¶æ odpowiedzi kryje siê w fakcie, ¿e gdyby Ksiê¿yc mia³ wiêksz± masê, mo¿liwo¶æ oderwania siê od jego powierzchni przy u¿yciu ma³ych silników rakietowych modu³u ³adownika by³aby bardzo ma³o prawdopodobna. Silniki mog± mieæ dostateczn± moc do wykonania podró¿y na Ksiê¿yc, ale niedostateczn± - do powrotu. Jak wskazuje fiasko wcze¶niejszych amerykañskich i sowieckich l±dowañ sond ksiê¿ycowych, wiedziano ju¿ przedtem, ¿e grawitacja Ksiê¿yca jest wiêksza. W tej sytuacji obserwowane ma³e d³ugo¶ci skoków s± subtelnym, choæ wyra¼nym sygna³em, ¿e przy starcie w drogê powrotn± mog³a byæ u¿ywana jaka¶ inna technologia607. Jednak æwiczenia w skokach wykonywane przez astronautów na Ksiê¿ycu maj± jeszcze inn± konotacjê, o znaczeniu ezoterycznym: skoki s± kojarzone z Marsem. W staro¿ytnym Rzymie kap³ani (salii) celebrowali zwi±zki Rzymu z Marsem przez dêcie w tr±by i skakanie608. Byæ mo¿e zatem skoki astronautów mia³y cel zarówno naukowy, jak i rytualny. W tym kontek¶cie czêsto zwraca siê uwagê, ¿e wielu spo¶ród astronautów bior±cych udzia³ w projekcie Apollo by³o masonami. Zabierali nawet ze sob± masoñskie stroje na wyprawy ksiê¿ycowe, aby odprawiaæ masoñskie rytua³y na powierzchni Ksiê¿yca. Oczywi¶cie nigdy nie by³o to pokazane publicznie. Ponadto, jak zwraca uwagê Richard C. Hoagland (znany z propagowania koncepcji “twarzy na Marsie"), wiele wypraw kosmicznych NASA odbywa³o siê w terminach, jak siê wydaje uzasadnionych wzglêdami astrologicznymi. Tak wiêc dziwne jest nie tylko zachowanie Ksiê¿yca, ale tak¿e zachowanie astronautów na Ksiê¿ycu. ... str. 263-265 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Marzec 24, 2011, 22:02:45 Zawsze mnie intrygowa³o, w jaki¿ to sposób owi naukowcy datuj± i ró¿nicuj± wiek ska³, a wiêc materii nieorganicznej, liczony w miliardy lat!
Sk±d wiadomo, ¿e nasze ska³y maj± 3,7 miliarda lat, a ksiê¿ycowe 4,3 mld? Mo¿e s± w tych ska³ach zatopione - jak komary w bursztynie - takie ma³e, lokalne kalendarzyki? ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 26, 2011, 16:28:17 Cytat: Krzysiek Zawsze mnie intrygowa³o, w jaki¿ to sposób owi naukowcy datuj± i ró¿nicuj± wiek ska³, a wiêc materii nieorganicznej, liczony w miliardy lat! Sk±d wiadomo, ¿e nasze ska³y maj± 3,7 miliarda lat, a ksiê¿ycowe 4,3 mld? Mo¿e s± w tych ska³ach zatopione - jak komary w bursztynie - takie ma³e, lokalne kalendarzyki? ;D Co nie co tu znajdziesz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Datowanie_radiow%C4%99glowe Wystarczy, ze wklepiesz w Google "C-14 i wyskoczy Ci ca³a masa informacji o tym. ;D Wracaj±c do Ksiê¿yca, pozwolê sobie zamie¶ciæ fajny tekst wskazuj±cy na to, ¿e ..., sami przeczytajcie: ... C. Hipoteza dwóch programów kosmicznych 1. Okultystyczne podstawy harmonogramu lotów Obecno¶æ opisanych wy¿ej anomalii na Marsie, a tak¿e równie tajemniczych obiektów i struktur na ma³ym ksiê¿ycu Fobosie oraz w jego pobli¿u niew±tpliwie wzmacnia hipotezê istnienia dwóch programów kosmicznych: jednego ujawnianego publicznie i drugiego - g³êboko utajnionego. W najnowszej wersji hipoteza dwóch programów kosmicznych jest popierana przez tak wybitne osoby jak by³y astronauta, doktor fizyki Brian O’Leary oraz oczywi¶cie sam Richard C. Hoagland. O’Leary utrzymuje, ¿e Stany Zjednoczone, a zatem zapewne wszystkie instytucje zwi±zane z lotami kosmicznymi, realizowa³y ukryty wojskowy program pod auspicjami Si³ Powietrznych USA i przy wspó³udziale ró¿nych amerykañskich agencji wywiadowczych. Ten ukryty program by³ prowadzony co najmniej od powstania NASA, a mo¿e nawet jeszcze wcze¶niej. Dzia³ania w ramach tego programu czêsto s± realizowane pod przykrywk± lotów NASA, ale czasami ca³kowicie niezale¿nie od NASA. O’Leary utrzymuje ponadto, ¿e realizatorzy tego programu dysponuj± w³asnymi instalacjami do startu rakiet, pojazdami kosmicznymi oraz w³asnym korpusem wyszkolonych astronautów skrywanych przed opini± publiczn±. Wed³ug Hoaglanda hipoteza dwóch programów kosmicznych ma jeszcze jeden aspekt. Hoagland czêsto podkre¶la³ w wywiadach oraz w artyku³ach zamieszczonych na jego stronie internetowej, ¿e harmonogram wielu lotów kosmicznych wydaje siê powi±zany z okre¶lonymi warunkami czy uk³adami astrologicznymi. Przez lata Hoagland zgromadzi³ wiele danych ¶wiadcz±cych na rzecz tej tezy. Ponadto wskaza³, ¿e same nazwy projektów kosmicznych w “z³otych latach" NASA - Mercury, Gemini (Bli¼niêta) i Apollo - maj± znaczenie astrologiczne i okultystyczne. Zdaniem Hoaglanda i innych wystêpowanie symbolizmu masoñskiego i ezoterycznego w emblematach wypraw, du¿y udzia³ masonów w korpusie astronautów oraz odprawianie masoñskich rytua³ów na Ksiê¿ycu wskazuj± na ukryty okultystyczny aspekt programu kosmicznego. 2. Ukryty cel lotów kosmicznych: poszukiwanie i odzyskanie osi±gniêæ z zakresu paleofizyki i paleotechnologii Du¿y udzia³ masonów oraz powi±zanie wielu lotów kosmicznych z warunkami astrologicznymi sugeruje, ¿e za programem kosmicznym kry³y siê tajne, ma³o znane zamiary. Jak twierdzi William Hery, poszukiwanie i odzyskanie osi±gniêæ staro¿ytnej nauki i techniki sta³o siê ...istotnym celem ich tajnego stowarzyszenia (tj. masonów). W listopadzie 1752 roku gdy Jerzy Waszyngton zosta³ masonem we Fredericksburgu, us³ysza³ nastêpuj±ce s³owa: “W³a¶ciwym zajêciem masonów s± nauki astronomiczne, chemiczne, geologiczne i moralne, a w szczególno¶ci nauki staro¿ytnych, wraz z tajemnicami i legendami, które siê z nich wywodz±. Starajmy siê odwróciæ kierunek: id¼my od kap³añstwa do nauki, od tajemnicy do wiedzy, od alegorii do rzeczywistej historii"637. Oprócz obecno¶ci masonów w korpusie astronautów i ewentualno¶ci istnienia dodatkowego, ukrytego programu wojskowego istnieje jeszcze jeden aspekt hipotezy dwóch programów kosmicznych, mianowicie dotycz±cy paleofizyki. Wydaje siê, ¿e jednym z celów programu kosmicznego jest “odwrócenie kierunku", dok³adnie w takim sensie masoñskim, o jakim by³a mowa w ostatnim cytacie, a wiêc odzyskanie osi±gniêæ staro¿ytnej fizyki i zwi±zanych z ni± technologii. Je¶li by tak by³o, to implikacje tego s± kolosalne. Oznacza to, ¿e na samym pocz±tku ery kosmicznej kto¶ zdecydowa³ na podstawie ówczesnej wiedzy, i¿ dostatecznie pewne dowody wskazuj± na istnienie takiej technologii, a tym samym na to, i¿ wojna kosmiczna siê rozegra³a. W tej sytuacji wydaje siê logiczne, ¿e wszelkie dane na poparcie takich wniosków zosta³y ukryte przed opini± publiczn± lub zafa³szowane. Krótko mówi±c, NASA ukry³a przed opini± publiczn±, i¿ obiekty na Cydonii i inne anomalie marsjañskie s± pochodzenia sztucznego. Uczyni³a tak jednak nie dlatego, ¿e wskazywa³oby to na istnienie tam w przesz³o¶ci cywilizacji. Post±pi³a tak ze wzglêdu na kontekst mitologiczny tych sztucznych obiektów - kontekst wojny kosmicznej - wskazuj±cy na ewentualno¶æ istnienia nauki i technologii, której osi±gniêcia mog³yby zostaæ odzyskane. ... Wojna nuklearna str. 288,289 Dla wszystkich znaj±cych jêzyk angielski podajê stronê Richard'a C. Hoagland'a, na której znajd± wiêcej takich smaczków: http://www.enterprisemission.com com/moon4.htm. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Kwiecieñ 18, 2011, 23:31:37 Anomalia odchylenia orbity Ksiê¿yca
Od listopada 2010 coraz g³o¶niej s³ychaæ w sieci doniesienia o wystêpuj±cych anomaliach orbity Ksiê¿yca. Zwykle sa to wiadomo¶ci wyssane z palca ale tym razem teoria zmiany orbity naszego naturalnego satelity zdaje siê mieæ podbudowê naukow±. Powi±zany z Uniwersytetem Cornell w³oski fizyk Lorenzo Iorio twierdzi w swojej pracy naukowej, ¿e ma dowody na potwierdzenie tej teorii. (http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/zdjecie_440-300/Moon_in_phases.jpg) Twierdzenia swoje opiera na wynikach pracy z laserem reflektometrycznym, superczu³ym urz±dzeniu mierz±cym odbicie od pozostawionych przez Amerykanów zwierciade³. Wed³ug danych zebranych przez dwóch fizyków amerykañskich Johna D. Andersona i Michaela Nieto, na których Iorio opar³ swoj± analizê, ekscentryczno¶æ orbity Ksiê¿yca zanotowa³a anomaliê wzrostow±. Zjawisko nie pasuje do ¿adnych znanych modeli grawitacyjnych i jest bardzo zagadkowe. Co ciekawe podobne anomalie wykryto w ekscentryczno¶ci orbity Saturna oraz sond kosmicznych Pioneer , których kurs nie zgadza siê z tym wyliczonym na Ziemi. Doktor Lorenzo Iorio twierdzi w konkluzji do swojej pracy, ¿e brano pod uwagê modelowanie co mog³oby powodowac takie odchylenia orbit i najbardziej prawdopodobna wydaje siê obecno¶æ masywnego cia³a niebieskiego (Planeta X/Nemesis/Tyche), która to teoria ostatnio zaczê³a byæ popularna w krêgach naukowych jako ca³kiem prawdopodobna. Pewne w³asciwo¶ci pasa Kuipera oraz dystrybucja komet z ob³oku Oorta zdaj± siê to potwierdzaæ i mog³oby to powodowaæ zmiany odchylenia orbity. Naukowiec dodaje, ¿e konieczne sa nastêpne badania, które mog³yby potwierdziæ lub wykluczyæ jego ustalenia. ¬ród³o: http://arxiv.org/abs/1102.0212 zmianynaziemi.pl http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/58-wiadomoci/2707-anomalia-odchylenia-orbity-ksiyca Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: janneth Kwiecieñ 19, 2011, 12:12:40 Doktor Lorenzo Iorio twierdzi w konkluzji do swojej pracy, ¿e brano pod uwagê modelowanie co mog³oby powodowac takie odchylenia orbit i najbardziej prawdopodobna wydaje siê obecno¶æ masywnego cia³a niebieskiego (Planeta X/Nemesis/Tyche), która to teoria ostatnio zaczê³a byæ popularna w krêgach naukowych jako ca³kiem prawdopodobna. Bingo! Odchylenie ksiê¿yca rzeczywi¶cie spowodowane jest obecno¶ci± planety Tyche. Tyche jest ju¿ potwierdzona. Dane na jej temat zebra³ teleskop NASA o nazwie WISE. Obecnie trwaj± ostatnie analizy. Mia³am ostatnio t³umaczyæ artyku³ o Tyche z brytyjskiego Independent (http://www.independent.co.uk/news/science/up-telescope-search-begins-for-giant-new-planet-2213119.html), ale zanim to zrobi³am, przeszuka³am nasze forum i znalaz³am post Val Dee'ego (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6488.0). Artyku³ na Onecie zawiera wszystkie dostêpne na ten moment informacje na jej temat. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 19, 2011, 13:23:24 Pytanie tylko od kiedy te odchylenie wystêpuje ? Bo je¶li mówimy o zmianach w okresie od ustawienia lusterek przez astronautów na Ksiê¿ycu do czasu pomiaru dokonanego przez Iorio , to jednocze¶nie nie mo¿emy "winiæ " za ten fakt masywnej planety Tyche, która musia³a byæ na swojej orbicie od dawien dawna ( je¶li tam jest ). Chyba, ¿e zmiany odchylenia osi Ksiê¿yca dziej± siê ca³y czas, tylko ludzko¶æ zaczê³a je dok³adnie mierzyæ od niedawna. Tak,jak od niedawna dysponujemy bardziej precyzyjnymi urz±dzeniami pomiarowymi oraz stosunkowo niedawno przecie¿ wys³ali¶my Pioneera. W takim razie wszystkie planety US ( tak jak zauwa¿ono u Saturna ) ³±cznie z Ziemi± musia³yby zmieniaæ odchylenia swoich osi od .. zawsze. Tego jednak naukowcy nie potwierdzaj±.
Jest jeszcze taka mo¿liwo¶æ, ¿e to nie jest gazowy olbrzym Tyche , tylko "przyczajona" za pasem Oorta tajemnicza Nibiru ? ;) I jeszcze jedna mo¿liwo¶æ, je¶li to nie Tyche, ani Nibiru , to znaczy , ¿e Ksiê¿yc dokonuje autokorekty osi sam. Bo jest w ¶rodku pusty , naszpikowany elektronik± oraz inteligentny ;) Kto jak± opcjê wybiera ? ps. gdzie te czasy, kiedy w US wszystko by³o jasne i oczywiste. By³o s³oneczko ,kilka planet na stabilnych orbitach i koniec. To se ne vrati ... Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Kwiecieñ 19, 2011, 21:14:47 Cytuj Jest jeszcze taka mo¿liwo¶æ, ¿e to nie jest gazowy olbrzym Tyche , tylko "przyczajona" za pasem Oorta tajemnicza Nibiru ? I jeszcze jedna mo¿liwo¶æ, je¶li to nie Tyche, ani Nibiru , to znaczy , ¿e Ksiê¿yc dokonuje autokorekty osi sam. Bo jest w ¶rodku pusty , naszpikowany elektronik± oraz inteligentny Kto jak± opcjê wybiera ? Wolê tê trzeci± opcjê ;D Mo¿e w³a¶nie odpala silniki :P edit : Ksiêzyc jest dzisiaj o g r o m n y !!! Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Maj 01, 2011, 09:54:03 Wycieczka na Ksiê¿yc za 150 milionów dolarów
Mija 10 lat od momentu kiedy pierwszy turysta wyruszy³ w kosmos - teraz czas na kolejny krok. Jaki? (http://img.interia.pl/komputery/nimg/y/q/Mozliwe_kilka_lat_strone_5220011.jpg) Mo¿liwe, ¿e ju¿ za kilka lat w stronê Ksiê¿yca wyrusz± pierwsi tury¶ci /AFP 10 lat temu, 28 kwietnia 2001 roku w kosmos polecia³ Dennis Tito, cz³owiek którego historia zapamiêta jako pierwszego turystê w przestrzeni kosmicznej. Amerykañski milioner zap³aci³ 20 milionów dolarów za mo¿liwo¶æ przelotu na orbitê oko³oziemsk± i odwiedzenie Miêdzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tito spêdzi³ w przestrzeni 7 dni 22 godziny i 4 minuty. Space Adventures, firma która zorganizowa³a przelot, w nastêpnych latach da³a tak± mo¿liwo¶æ jeszcze 6 kolejnym turystom - teraz planuje turystyczne loty wokó³ Ksiê¿yca. Na Ksiê¿yc i z powrotem Pomimo dziewiêciocyfrowej kwoty, jak± trzeba zap³aciæ za obejrzenie Ksiê¿yca z bliska, na ten dziewiczy lot ju¿ jest chêtny pasa¿er. Je¶li tylko znajdzie siê jeszcze jedna osoba, lot da³oby siê zorganizowaæ w ci±gu 3-5 lat. Wycieczka obejmuje przelot na pok³adzie rosyjskiego statku kosmicznego Sojuz, mo¿liwo¶æ bliskiego obejrzenia Ksiê¿yca (z odleg³o¶ci 100 km) oraz podziwianie zjawiska, którego ¶wiadkami by³o dot±d jedynie 24 ludzi - wschodu Ziemi. Niestety, l±dowania na powierzchni nie ma w planach. (http://img.interia.pl/komputery/nimg/x/3/moon_Wycieczka_Ksiezyc_5220012.jpg) Na Ksiê¿yc i z powrotem /Gad¿etomania.pl Za³oga lotu mia³aby siê sk³adaæ z dwóch turystów i rosyjskiego astronauty, który dowodzi³by misj±. Na wydatek rzêdu 150 milionów dolarów ma³o kto mo¿e sobie pozwoliæ, ale je¶li znajdzie siê jeszcze jeden chêtny, przygotowania do misji rusz± ju¿ wkrótce. Grzegorz Nowak http://gadzetomania.pl/ Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Maj 09, 2011, 21:15:58 quran, qumran, qamar - nazwa qumran podobno pochodzi od qamar - ksiezyc
w tej surze chodzi podobno o dzielenie ksiezyca itd.. http://www.poznajkoran.pl/koran/54/ takze w porozumiewaniu sie z JHVH wazny jest ksiezyc..- obserwacja ksiezyca szczegolnie pelni :) sekretem qumran bylo 13 specjalnych piosenek - dzwiek tak jak w egipcie byl bardzo wazny...muzyka swiatla...? http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.godward.org/archives/Special%2520Articles/angels_and_the_thirteen_sabbath.htm&ei=zVPITb_SGs2XOvn8vfUB&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=10&ved=0CHYQ7gEwCQ&prev=/search%3Fq%3Dsecret%2Bqumran%2Bmusic%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26biw%3D1404%26bih%3D636%26prmd%3Divns Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Maj 10, 2011, 13:01:43 Ksiê¿yc siódmy kontynent
Opracowanie: Irmina Fr±ckiewicz Katarzyna Soszyñska Kl.III l Rok szkolny 2003/2004 1. Pochodzenie Sk³ad chemiczny (który odtworzono z folii aluminiowej na¶wietlonej cz±stkami wiatru s³onecznego) przebadanych próbek ksiê¿ycowych wykazuje daleko id±ce podobieñstwo (np. sta³y stosunek izotopów ró¿nych pierwiastków) do ska³ ziemskich, ale tak¿e pewne ró¿nice. Ksiê¿yc ma mniejsz± ¶redni± gêsto¶æ ni¿ Ziemia jest ubo¿szy w ciê¿kie ¿elazo. Jego powierzchnia pokryta jest grub± (6-9 km) warstw± regolitu. Ma tak¿e mniej lekkich, lotnych materia³ów w skorupie, za to du¿o materia³u "przetopionego" w wysokiej temperaturze. Wystêpowanie spêkalin, rowów, dolin mo¿e wskazywaæ na aktywno¶æ sejsmiczn± w pocz±tkowym okresie tworzenia. Obecnie s±dzi siê, ¿e ksiê¿yc, powsta³ w koñcowej fazie tworzenia siê Uk³adu S³onecznego (ok. 4,4 mld lat temu) w wyniku zderzenia dwóch protoplanet. Obliczenia modelowe pozwalaj± do¶æ ¶ci¶le opisaæ to zderzenie: dwie bry³y o jednakowym sk³adzie (32% ¿elaznego j±dra + granitowy p³aszcz), ale o ró¿nej masie (jedna o masie zbli¿onej do dzisiejszej masy Ziemi, druga o masie zbli¿onej do masy Marsa) zderzy³y siê ze wzglêdn± prêdko¶ci± ok. 14 km/s. Przy zderzeniu czê¶æ skalistych p³aszczy zosta³a odrzucona, wydzielone ciep³o wyzwoli³o lotne elementy (g³. z mniejszej bry³y proto ksiê¿yca), ¿elazne j±dro protoksiê¿yca prawie w ca³o¶ci utonê³o w j±drze protoziemi. Nastêpnie, po zaledwie kilkunastu minutach, jedna z bry³ - dzisiejszy ksiê¿yc - oderwa³a siê i zaczê³a kr±¿yæ wokó³ Ziemi z okresem ok. 5 h w odleg³o¶ci ok. 5 promieni Ziemi (obecnie - 60). Po 24 h odkszta³cona wskutek zderzenia bry³a materii utworzy³a prawie kulisty ksiê¿yc. Nastêpnie (przez ok. 700 mln lat) trwa³o intensywne bombardowanie ksiê¿yca resztkami materii dysku. Od tamtej pory Ziemia i ksiê¿yc poruszaj± siê wspólnie po orbicie oko³os³onecznej. Ziemia wyhamowa³a obrót ksiê¿yca, który obraca siê teraz synchronicznie - jak wszystkie najwiêksze ksiê¿yce Uk³adu S³onecznego. 2. S³owniczek Albedo – wielko¶æ charakteryzuj±ca zdolno¶æ odbijania promieniowania przez dan± powierzchniê. Albedo Ksiê¿yca w ¶wietle widzialnym wynosi 0,07. Anortozyt – ska³a g³êbinowa lub metamorficzna sk³adaj±ca siê niemal wy³±cznie z bogatego w wapñ plagioklazu; gruboziarnisty, zwykle szary, ciemny, czasem z piêkn± gr± barw o odcieniach b³êkitnych, zielonych, fio³kowych; wystêpuje g³ównie w utworach prekambryjskich, w których tworzy wielkie intruzje. Ekliptyka – wielkie ko³o na sferze niebieskiej, wzd³u¿ którego obserwuje siê pozorny ruch S³oñca, bêd±cy odbiciem ruchu rocznego Ziemi dooko³a S³oñca; poniewa¿ ruch roczny Ziemi dooko³a S³oñca nie jest jednostajny, obserwowana prêdko¶æ ruchu S³oñca po ekliptyce nie jest sta³a; wzd³u¿ ekliptyki le¿y 12 gwiazdozbiorów – Zodiaku. Obrót synchroniczny ksiê¿yca - okres obrotu ksiê¿yca wokó³ w³asnej osi ,który jest równy okresowi obiegu wokó³ Ziemi. P³ywy – na Ziemi to okresowe zjawisko zachodz±ce w hydrosferze, atmosferze i skorupie ziemskiej wskutek przyci±gania Ksiê¿yca i S³oñca. Na ka¿d± cz±steczkê masy wodnej dzia³aj± 2 si³y: przyci±gania Ksiê¿yca i od¶rodkowa, spowodowana obrotem uk³adu Ziemia – Ksiê¿yc dooko³a wspólnego ¶rodka masy. Wystêpuj± z tych powodów okresowe podniesienia poziomu wód (przyp³yw), a nastêpnie opadniêcie (odp³yw). Kolejne p³ywy wystêpuj± co ok. 6 lub 12 godzin. Podobne zjawiska, lecz na mniejsz± skalê powoduje S³oñce. Selenografia – nazwa dzia³u astronomii zajmuj±cego siê opisem powierzchni Ksiê¿yca. 3. Budowa Na podstawie badañ sprowadzonych na Ziemiê próbek gruntu stwierdzono ¿e: najobficiej wystêpuje w ksiê¿ycowych ska³ach tlen (40%), krzem (20%), ¿elazo (15%), wapñ (10%) a nastêpnie glin, tytan, magnez i inne. od utworzenia siê niektórych ska³ up³ynê³o 3-4 miliardy lat a zatem przynajmniej taki wiek musi mieæ ksiê¿yc. od momentu utworzenia siê ska³ na obszarach gdzie je zebrano, nie by³o wody. - brak mierzalnych ilo¶ci zwi±zków organicznych. Ksiê¿yc nie ma atmosfery ;¶ladowa pow³oka gazowa zawiera cz±steczki gazu miêdzyplanetarnego (znikome ilo¶ci helu, neonu, argonu). Ma³a prêdko¶æ ucieczki wynikaj±ca z niewielkiego przyspieszenia grawitacyjnego sprawia, ¿e cz±steczki gazu, które mog³yby utworzyæ trwa³± atmosferê, ulegaj± rozproszeniu w otaczaj±cej przestrzeni. Brak atmosfery ma dwie wa¿ne konsekwencje. Nic nie ³agodzi ró¿nicy temperatur miêdzy obszarami o¶wietlonymi przez s³oñce (37°C) i obszarami znajduj±cymi siê w cieniu (-173 °C) a tak¿e nic nie chroni powierzchni ksiê¿yca przed strumieniami promieni s³onecznych (wiatr s³oneczny) oraz przed meteorami. Oprócz tego na szybk± erozjê ma równie¿ wp³yw brak jakichkolwiek pasów radiacji czyli magnetosfery. Najdok³adniejsze dane o ksiê¿ycu uzyskano za pomoc± sond z serii APOLLO. Wnêtrze ksiê¿yca jest stosunkowo dobrze poznane dziêki badaniom sejsmologicznym. Wspó³czesne modele przewiduj±, ¿e nad ma³ym ¿elaznym j±drem (¶rednica 1400 km) znajduje siê warstwa stopionych ska³ o grubo¶ci 400 km, nad ni± p³aszcz 500 km okryty tward± skorup±. ¶rodek j±dra jest wyra¼nie przesuniêty w kierunku Ziemi wzglêdem ¶rodka geometrycznego. Skorupa jest cieñsza od strony Ziemi i nie jest jednolita. Wywo³ane jest to przez skupiska masy pod powierzchni± ksiê¿yca (zw³aszcza pod morzami) okre¶lane mianem maskonów, które mog± byæ meteorytami "zatopionymi" w ksiê¿ycu w trakcie okresu jego tworzenia. Maskony wp³ywaj± na nieregularno¶æ pola grawitacyjnego ksiê¿yca 4. Powierzchnia Pierwsze obserwacje Ksiê¿yca za pomoc± lunety przeprowadzi³ Galileusz w 1609 r. Zaobserwowa³ on ró¿ne formy powierzchni i nada³ im nazwy stosowane do dzi¶ - morza, oceany i góry. Obecnie dziêki satelitarnym i bezpo¶rednim badaniom wiemy, ¿e ksiê¿ycowe morza to w rzeczywisto¶ci rozleg³e, p³askie obszary pokryte zastyg³± law±. Na pó³kuli zwróconej ku Ziemi zajmuj± one ok. 30% powierzchni, natomiast na pó³kuli odwróconej od Ziemi zaledwie ok. 3%. Na Ksiê¿ycu liczne s± pasma górskie, przy czym maksymalna ró¿nica poziomów miêdzy powierzchni± mórz a wierzcho³kami gór siêga 9 km. Najczê¶ciej obserwowane formacje powierzchni Ksiê¿yca to kratery o zró¿nicowanych rozmiarach. S± one roz³o¿one nierównomiernie, wewn±trz du¿ych spotyka siê czêsto mniejsze. Najwiêksze z nich to Clavius i Grimaldi - maj± 230 km ¶rednicy i g³êboko¶æ 3 km. Na pó³kuli zwróconej ku nam kraterów o ¶rednicy powy¿ej 1 km jest kilkaset tysiêcy, natomiast na przeciwnej stronie jest ich znacznie wiêcej. Materia³ pokrywaj±cy powierzchniê stanowi drobny, lekki py³, zbudowany w wiêkszo¶ci z dwutlenku krzemu. Topografi± Ksiê¿yca zajmuje siê selenografia. Albedo powierzchni Ksiê¿yca wynosi od 0,05 (na tzw. morzach, czyli obszarach bazaltowych dolin), do 0,17 na obszarach pokrytych w wiêkszo¶ci anortozytem. Parametry fizyczne Ksiê¿yca ¶rednica równikowa 3476 km masa (Ziemia=1) 0,012 ¶rednia gêsto¶æ (woda=1) 3,34 ¶rednia odleg³o¶æ od Ziemi 384 000 km okres obiegu wokó³ Ziemi 27,3 dni okres obrotu 27,3 dni przyspieszenie grawitacyjne na powierzchni 1,62 N/kg atmosfera brak 5. Morza i kratery Na tarczy Ksiê¿yca, obserwowanej nawet nieuzbrojonym okiem, widoczne s± ciemniejsze fragmenty powierzchni zwane morzami, choæ wiadomo, ¿e nie ma tam wody. S± to rozleg³e równiny o nieco mniejszej zdolno¶ci odbijania ¶wiat³a s³onecznego ni¿ pozosta³e rejony Ksiê¿yca i dlatego wydaj± siê mniej jasne. Drugim charakterystycznym tworem powierzchni Ksiê¿yca s± kratery, z których najwiêksze przekraczaj± ¶rednice 200 km. Wiêkszo¶æ obserwowanych kraterów powsta³a w pierwszym okresie po uformowaniu siê Ksiê¿yca, tj ok 4 miliardy lat temu, na skutek zderzeñ z drobniejszymi cia³ami niebieskimi. ¶redni wiek mórz to 3,5 mld, natomiast m³odsze ni¿ 1mld nie wystêpuj±. W odró¿nieniu od ksiê¿yca na Ziemi wci±¿ s± czynne wulkany a aktywno¶æ tektoniczna nadarza sporo k³opotów i katastrof. Z tego punktu widzenia niegdy¶ i nawet teraz niektórzy nazywaj± ksiê¿yc martw± planet± z powodu braku jakiejkolwiek aktywno¶ci sejsmicznej i jego szarej monotonii. Jednak¿e niewiele jest uk³adzie s³onecznym ksiê¿yców, na których jest obecna aktywno¶æ wulkaniczna. Morza wystêpuj± w pozosta³o¶ciach po uderzeniach ogromnych meteorów we wczesnym okresie tworzenia siê powierzchni ksiê¿yca. Wy¿yny i pasma górskie nie s± podobne do Ziemskich gdy¿ s± równie¿ efektem wypiêtrzenia siê terenu wskutek upadku "okruchu" skalnego. Dna bardzo starych kraterów pokrywaj± morza, które zajmuj± 21% powierzchni widocznej strony ksiê¿yca. Druga strona pokryta jest zaledwie w dwóch procentach. Podczas uderzeñ meteorów i erupcji wulkanów masy skalne zamienia³y siê w p³ynn± lawê, która rozp³ywa³a siê ³atwo na wielkie obszary. Dziêki niewielkiemu przyspieszeniu grawitacyjnemu (1,62 m/s2) wyrzucane obficie podczas erupcji py³y nie opada³y jak na Ziemi w "pobli¿u" wulkanu lecz rozchodzi³y siê po ogromnych powierzchniach co t³umaczy brak wysokich kraterów na ksiê¿ycu gdy¿ by³y one nieustannie zasypywane popio³ami, które siê nawarstwia³y. Krater Kopernika Krater Clavius 6. Zaæmienie Ksiê¿yca P³aszczyzna orbity Ksiê¿yca jest nachylona do p³aszczyzny orbity Ziemi pod k±tem 5°09’. Dlatego poruszaj±c siê stale w pobli¿u ekliptyki Ksiê¿yc "spotyka" czêsto planety lub niektóre gwiazdy. Mo¿e wówczas doj¶æ do efektownych konfiguracji, a nawet do chwilowego zakrycia cia³a niebieskiego przez tarczê Ksiê¿yca. Na³adniejsze zjawisko zachodzi wtedy, gdy Ksiê¿yc, Ziemia i S³oñce znajduj± siê dok³adnie na tej samej prostej. Wtedy z niektórych obszarów Ziemi mo¿na obserwowaæ zaæmienie S³oñca lub zaæmienie Ksiê¿yca. To pierwsze zjawisko zdarza siê maksymalnie 5 razy w roku, ale mo¿e byæ ogl±dane tylko z niewielkiego fragmentu Ziemi, drugie wystêpuje nie czê¶ciej ni¿ 3 razy w ci±gu roku. W 1919 roku wyruszy³y dwie ekspedycje astronomiczne, jedna do Brazyli a druga do Afryki, aby korzystaj±c z zaæmienia S³oñca dokonaæ bardzo ciekawego i wa¿nego do¶wiadczenia. Kiedy Ksiê¿yc zas³oni³ na chwilê S³oñce, wykonano zdjêcie nieba w okolicy zas³oniêtej tarczy s³onecznej. Po przeprowadzeniu dok³adnej analizy okaza³o siê, ¿e widoczne na zdjêciu gwiazdy odsunê³y siê o k±t 2’’. Oznacza³o to, ¿e S³oñce zakrzywia czasoprzestrzeñ w stosunku odpowiednim do w³asnej masy. W ten sposób potwierdzona zosta³a ogólna teoria wzglêdno¶ci. 7. Fazy Ksiê¿yca Faz± Ksiê¿yca nazywamy pozycjê Ksiê¿yca na orbicie objawiaj±ca siê okre¶lonym kszta³tem widocznej czê¶ci jego tarczy. W ci±gu obiegu Ksiê¿yca wokó³ Ziemi coraz to inna jego czê¶æ jest o¶wietlona przez S³oñce, tak ¿e widoczna (o¶wietlona) czê¶æ zwróconej stale ku Ziemi tarczy Ksiê¿yca zmienia kszta³t. Rozró¿nia siê 4 g³ówne fazy: nów, pierwsza kwadra, pe³nia, ostatnia kwadra. Poni¿sze obrazki przedstawiaj± poszczególne fazy Ksiê¿yca. Nów Sierp m³odego Ksiê¿yca Pierwsza kwadra Dope³niaj±cy siê Ksiê¿yc Pe³nia Cofaj±cy siê Ksiê¿yc Ostatnia kwadra Sierp starego Ksiê¿yca 8.Wp³yw Ksiê¿yca na Ziemiê Ka¿de dwa cia³a niezale¿nie od swoich rozmiarów wzajemnie siê przyci±gaj±. Si³a przyci±gania zale¿y od masy tych cia³, oraz od odleg³o¶ci pomiêdzy nimi. Pomiêdzy Ziemi± a Ksiê¿ycem tak¿e dzia³a przyci±ganie spowodowane si³± grawitacji. Przyci±ganie to dzia³a w obu kierunkach, to znaczy, ¿e nie tylko Ziemia przyci±ga Ksiê¿yc nie pozwalaj±c mu na ucieczkê w przestrzeñ, ale tak¿e Ksiê¿yc przyci±ga Ziemiê. Ziemia jako cia³o stosunkowo sztywne nie poddaje siê zbytnio temu dzia³aniu w przeciwieñstwie do wód ziemskich oceanów. Spiêtrzaj± siê one po stronie bli¿szej ksiê¿ycowi oraz po przeciwnej stronie kuli ziemskiej powoduj±c zjawisko p³ywów. P³ywy wystêpuj± w danym miejscu dwa razy dziennie. Cykl p³ywów zamyka siê po 24 godzinach i 50 minutach. Te 50 minut bierze siê st±d, ¿e w ci±gu 24 godzin Ksiê¿yc przebywa 1/28 drogi po orbicie i aby przyp³yw powróci³ w to samo miejsce Ziemia musi wykonaæ wiêcej ni¿ jeden obrót. Dzia³anie p³ywowe wywiera na Ziemiê zarówno przyci±ganie Ksiê¿yca, jak i S³oñca. Obie si³y dodane do siebie powoduj± wystêpowanie 28-dniowego cyklu p³ywów. Z powodu odleg³o¶ci wp³yw S³oñca zaznacza siê s³abiej ni¿ wp³yw Ksiê¿yca. Efekt jest najsilniejszy, gdy S³oñce i Ksiê¿yc znajduj± siê w jednej linii. Wystêpuje wówczas najwy¿szy przyp³yw i najg³êbszy odp³yw. S± to tzw. p³ywy syzygijne. Kiedy siedem dni pó¼niej S³oñce i Ksiê¿yc le¿± na liniach bêd±cych ramionami k±ta prostego, ich dzia³anie znosi siê wzajemnie i p³ywy s± s³absze. S± to tzw. p³ywy kwadraturowe. 9. Wyprawy na Ksiê¿yc Od 1959 roku wysy³ano w stronê Ksiê¿yca kilkadziesi±t sond automatycznych. Pierwsze mia³y tylko zrobiæ jego zdjêcia - czy to przelatuj±c obok niego, czy te¿ przed rozbiciem siê o jego powierzchniê. W pa¼dzierniku 1959 roku rosyjska sonda £una-3 przekaza³a na Ziemiê pierwsze obrazy niewidocznej strony Ksiê¿yca. Potem l±duj±ce ³agodnie na jego powierzchni sondy dostarczy³y nam dok³adniejszych informacji o tym globie. Pó¼niej miesi±cami bada³y go i fotografowa³y satelity umieszczone na orbitach oko³oziemskich. W koñcu na Ksiê¿ycu postawi³ stopê cz³owiek. W latach 1969 - 1972 podjêto, w ramach programu Apollo, sze¶æ wypraw; w ich wyniku wyl±dowa³o na Ksiê¿ycu dwunastu amerykañskich astronautów. Pierwsi stanêli na jego powierzchni 20 lipca 1969 roku Neil Armstrong i Edwin Aldrin, którzy dotarli tam statkiem Apollo-11. Kosmonauci, którzy byli na Ksiê¿ycu, zrobili tysi±ce jego zdjêæ, rozmie¶cili tam przyrz±dy naukowe, dokonali wielu pomiarów i przywie¼li na Ziemiê oko³o 400 kg próbek ska³ ksiê¿ycowych. Ksiê¿yc mo¿na okre¶liæ mianem „siódmego kontynentu”, poniewa¿ jest on jedyn± pozaziemsk± powierzchni±, na której cz³owiek postawi³ nogê. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 10, 2011, 14:00:55 Cytuj Obecnie s±dzi siê, ¿e ksiê¿yc, powsta³ w koñcowej fazie tworzenia siê Uk³adu S³onecznego (ok. 4,4 mld lat temu) w wyniku zderzenia dwóch protoplanet. Obliczenia modelowe pozwalaj± do¶æ ¶ci¶le opisaæ to zderzenie: dwie bry³y o jednakowym sk³adzie (32% ¿elaznego j±dra + granitowy p³aszcz), ale o ró¿nej masie (jedna o masie zbli¿onej do dzisiejszej masy Ziemi, druga o masie zbli¿onej do masy Marsa) zderzy³y siê ze wzglêdn± prêdko¶ci± ok. 14 km/s W ksi±¿de Knighta i Buttlera pt " Kto zbudowa³ Ksiê¿yc" czyta³em , ¿e teoria big whack (wielkiego zderzenia ) jest b³êdna poniewa¿ powsta³y uk³ad mia³by wiêkszy pêd ni¿ mamy obecnie. ¯eby ca³kowity pêd uk³adu Ziemia-Ksiê¿yc by³ taki jaki mamy teraz to musia³oby nast±piæ kolejne zderzenie Ziemi "z przeciwnej strony" . O tym siê jednak powszechnie nie mówi , bo prawdopodobieñstwo wyst±pienia takiego zdarzenia jest niezwykle ma³e.. ponadto .. . "najnowsze badania dowiod³y, ¿e materia³ wyrzucony wskutek kolizji musia³by spa¶æ z powrotem na Ziemiê." - to te¿ cytat z wspomnianej ksi±¿ki. Nie wiem jakie to badania ,ale ¼ród³a chyba istniej±. -------- Elektryczny Ksiê¿yc ... Ksiê¿ycowe kratery biegunowe mog± byæ naelektryzowane Kiedy wiatr s³oneczny przep³ywa nad naturalnymi przeszkodami na ksiê¿ycu, mo¿e on ³adowaæ biegunowe kratery do setek Voltów, twierdzi zespó³ Lunar Science Institute NASA. Kratery biegunowe s± w centrum zainteresowania z powodu zasobów, w³±czaj±c w to lód, który tam siê znajduje. Po³o¿enie Ksiê¿yca wzglêdem S³oñca utrzymuje dno kraterów w ci±g³ym cieniu, pozwalaj±c temperaturze spa¶æ poni¿ej 400 stopni Fahrenheita, wystarczaj±co, aby przechowaæ lotny materia³ jakim jest woda przez miliardy lat. „Jednak¿e, nasze poszukiwania sugeruj±, ¿e w dodatku do zimnego wiatru, badacze i roboty na dnie ksiê¿ycowych kraterów mog± siê równie¿ zmagaæ ze z³o¿onym ¶rodowiskiem elektrycznym, które ma wp³yw na sk³ad chemiczny powierzchni, wy³adowania statyczne, oraz przyczepno¶æ py³u” twierdzi William Farrell z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt. Farrell jest czo³owym autorem dokumentacji tych badañ opublikowanych 24-go marca w Journal of Geophysical Research. Poszukiwania te s± czê¶ci± projektu DREAM (Dynamic Resposne of the Environment at the Moon). „Ta znacz±ca praca Dr. Farrella i jego zespo³u jest kolejnym dowodem na to, jak nasz wizerunek Ksiê¿yca dramatycznie zmieni³ siê w ostatnich latach” - mówi Gregory Schmidt, deputowany dyrektor NASA Lunar Science Institute w NASA Ames Research Center, w Moffett Field, California - „Posiada on dynamiczne i fascynuj±ce ¶rodowisko, które dopiero zaczynamy rozumieæ”. Wiatr s³oneczny wlatuj±cy do kraterów mo¿e erodowaæ powierzchniê, co ma wp³yw na niedawno odkryte moleku³y wody. Wy³adowania statyczne mog± oddzia³ywaæ niekorzystnie na nasz sprzêt, podczas gdy przyczepny i ekstremalnie szorstki py³ ksiê¿ycowy wyciera kombinezony i mo¿e byæ niebezpieczny, je¶li dostanie siê do wnêtrza kostiumu i bêdzie wdychany przez d³ugi okres czasu. Wiatr solarny jest rzadkim gazem elektrycznie na³adowanych sk³adników atomów – ujemnych elektronów i dodatnich jonów – który wieje bez przerwy od powierzchni S³oñca w przestrzeñ. Ksiê¿yc jest tylko nieznacznie odchylony w stosunku do S³oñca, wiêc wiatr s³oneczny przep³ywa prawie poziomo nad ksiê¿ycow± powierzchni± i biegunami oraz nad obszarem, gdzie dzieñ przechodzi w noc, zwanym terminatorem. Badacze stworzyli symulacje komputerowe, aby zobaczyæ co siê dzieje kiedy wiatr solarny wieje nad brzegami kraterów biegunowych. Odkryli oni, ¿e w pewien sposób wiatr s³oneczny zachowuje siê tak jak wiatr na Ziemi – wiej±c g³êboko do wnêtrza biegunowych dolin i kraterów. Inaczej ni¿ wiatr na Ziemi, podwójna kompozycja jonowo-elektronowa wiatru s³onecznego mo¿e spowodowaæ niezwyk³e wy³adowania elektryczne na stoku góry lub krateru, a dok³adniej, na wnêtrzu krawêdzi tu¿ pod przep³ywem wiatru. Elektrony s± ponad 1000 razy l¿ejsze ni¿ jony, przez co elektrony w wietrze s³onecznym nap³ywaj± do doliny lub krateru ksiê¿ycowego przed ciê¿kimi jonami, tworz±c ujemnie na³adowany obszar wewn±trz krateru. Jony czasem równie¿ „nadganiaj±”, ale wpadaj± do zag³êbienia w znacznie mniejszym skoncentrowaniu ni¿ elektrony. Taki brak równowagi tworzy ujemne wy³adowania na wewnêtrznych ¶cianach i dnie krateru. Obliczenia ukazuj±, ¿e efekt oddzielenia jonów i elektronów jest najwiêkszy na zawietrznej krawêdzi – wzd³u¿ wewnêtrznej powierzchni i dna krateru najbli¿szego strumieniowi wiatru. Wzd³u¿ tej krawêdzi ciê¿sze jony maj± trudno¶ci w przedostaniu siê na powierzchniê. W porównaniu do elektronów, zachowuj± siê jak przyczepy traktorowe próbuj±ce dogoniæ motocykl; nie potrafi± zrobiæ tak ostrego zwrotu nad szczytem jak elektrony. „Elektrony buduj± chmurê elektroniczn± na tej zawietrznej krawêdzi krateru i jego dna, co mo¿e wytwarzaæ niezwykle wysokie wy³adowanie ujemne rzêdu kilku setek Voltów, podobne do gêstego wiatru solarnego” twierdzi Farrell. £adunek ujemny wzd³u¿ krawêdzi nie bêdzie siê odk³ada³ w nieskoñczono¶æ. Przyci±ganie pomiêdzy ujemnie na³adowanym obszarem a dodatnimi jonami wiatru s³onecznego spowoduje inny niezwyk³y przep³yw elektryczno¶ci. Naukowcy z zespo³u wierz±, ¿e ¼ród³em dla takiego przep³ywu mo¿e byæ ujemnie na³adowany py³ odpychany przez ujemnie wy³adowan± powierzchniê, lewituj±cy i uciekaj±cy z wysoko zelektryzowanego rejonu. „Astronauci z Apollo w module dowodzenia widzieli nik³e promienie na ksiê¿ycowym horyzoncie, które mog³y byæ ¶wiat³em rozproszonym od uniesionego elektrycznie py³u” s±dzi Farrell „Dodatkowo, misja Apollo 17 wyl±dowa³a na obszarze podobnym to ¶rodowiska kraterowego – dolinie Taurus-Littrow. Instrumenty Lunar Ejecta i Meteorite Experiment pozostawione przez za³ogê Apollo 17 wykry³y uderzenia py³u na linii terminatora, gdzie wiatr s³oneczny wieje prawie poziomo, podobnie jak nad kraterami biegunowym. Nastêpny krok zespo³u uwzglêdnia bardziej z³o¿one modele komputerowe. „Chcemy dostarczyæ pe³ny trójwymiarowy model do zbadania efektów ekspansji wiatru solarnego wokó³ krawêdzi gór. W tej chwili obserwujemy ekspansjê pionow±, ale chcemy siê równie¿ dowiedzieæ jak to dzia³a poziomo” powiedzia³ Farrell. Ju¿ w 2012 roku NASA odpali misjê LADEE (Lunar Atmosphere and Dust Environment Explorer), która bêdzie okr±¿aæ Ksiê¿yc i szukaæ przep³ywów py³u przewidzianych przez grupê badaczy. http://www.paranormalne.pl/topic/23454-elektrycznosc-na-ksiezycu/ ¿ród³o po angielsku http://www.sciencedaily.com/releases/2010/04/100416185151.htm Okazuje siê, ¿e nie tylko wody, ale i pr±du na Ksiê¿ycu nie powinno zabrakn±æ ;) A jak pr±d to i ogrzewanie, lampy, szklarniowe pomidorki heheh A tak powa¿niej - to, co w filmie o Ksiê¿ycu interpretowano jako ¶wiec±ce b±blaste kopu³y ( nie pamiêtam nazwy filmu ) mog³o byæ po prostu statycznymi wy³adowaniami elektrycznymi. Tym bardziej , ze w oryginalnym tek¶cie angielskim wyra¼nie u¿yto takiego zdjêcia : (http://images.sciencedaily.com/2010/04/100416185151.jpg) Przewidujê, ¿e znów wróci temat baz na Ksiê¿ycu. Przy okazji - w w/w artykule NASA po¶rednio przyznaje siê powoli do modelu elektrycznego wszech¶wiata. Jak popu¶ciæ wodze fantazji to niedaleko Ziemi mamy ca³kiem niez³±, darmow± elektrowniê s³oneczn±. Jakby tak jeszcze Intel popracowa³ nad dystansem bezprzewodowego przesy³ania pr±du poprzez pole magnetyczne ( technologia WiTricity ) to mo¿na by zbudowaæ i rozmie¶ciæ pomiêdzy Ziemi±, a Ksiê¿ycem kilkaset przeka¼ników i rozwi±zaæ tym samym wszystkie problemy energetyczne na naszej planecie. No ale to raczej fikcja .. ------------------ I jeszcze jeden artyku³ ze strony http://www.sciencedaily.com/videos/2008/1007-preparing_for_a_walk_on_the_moon.htm Kiedy Ksiê¿yc przechodzi przez magnetyczny "ogon" Ziemi ( wytworzony przez napieraj±cy wiatr s³oneczny po zawietrznej naszej Planety ) , to przez 6 dni dostaje siê w strumieñ wysoko na³adowanych cz±stek , g³ównie elektronów. W efekcie napiêcia po ciemnej stronie Ksiê¿yca, czyli tej niewidocznej z Ziemi , mog± siêgaæ setek tysiêcy woltów co przypomina³oby chodzenie po naelektryzowanym dywanie. Dotkniêcie czego¶ innego ni¿ powierzchnia "dywanu" spowodowa³oby wy³adowanie elektrostatyczne i pora¿enie pr±dem w ci±gu tych sze¶ciu dni przej¶cia Ksiê¿yca przez ogon. Nie¼le, prawda ? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Maj 29, 2011, 21:58:09 Temat jest stary ,ale warto przypomnieæ, a'propos tego co widz± satelity.Wygl±dana to ¿e nie tylko piramidy ukryte pod piachami w Egipcie. Prawda o Ksiê¿ycu , Marsie i tego co tam jest,skrywana jest gdzie¶ w NASA
Misja Apollo 20 bada statek kosmitów na Ksiê¿ycu STATEK KOSMICZNY OBCYCH NA KSIEZYCU Oto historia, która kr±¿y po Internecie od oko³o 2007 roku. To zdumiewaj±ce i zastanawiaj±ce,¿e nie skupi³a na sobie uwagi. My¶lê,¿e wielu wydawa³a siê tak nieprawdopodobna,¿e nie mog³a byæ prawdziwa. Szczerze mówi±c,my¶leli¶my, ¿e to szustwo, dopóki jeden z pracowników Viwzone nie postanowi³ nabyæ ta¶my filmowej z witryny NASA. Zauwa¿y³em,¿e by³y dostêpne dwa zdjêcia obiektu zrobione z dwu ró¿nych punktów i zosta³y opracowane w technice 3D. Nie jeste¶my przekonani do obrazu "istoty" /cia³a kobiety/,to jednocze¶nie jeste¶my zdumieni,¿e obraz w 3D okazuje obiekt na powiechni ksiê¿yca. Przebieg wydarzeñ Wiadomo¶ci te pochodz± od cz³owieka,który twierdzi,¿e bra³ udzia³ w specjalnej misji NASA. Wiliam Rutledge jest obecnie na emeryturze i mieszka w Afryce.Niedawno ujawni³ niesamowite fakty z jego wspó³pracy z NASA w latach 70-tych. Twierdzi on, ¿e bra³ udzia³ w conajmniej dwu misjach na ksiê¿yc,w tym tej,która siê nie powiod³a, Apollo19 i Apollo 20, który wylecia³ w sierpniu 1970 roku z Bazy Si³ Powietrznych w Vanderberg.Oba te loty by³y zakwalifikowane, jako "wspólne kosmiczne misje" w ramach wspó³pracy pomiêdzy USA i ZSRR.Nie s± te¿ one ujête,z wa¿nych pañstwowych powodów, w Planie Misji NASA. Celem tych Misji by³o zbadanie du¿ego obiektu po drugiej stronie ksiê¿yca,w regionie Delporte-Izsak, który zosta³ rzekomo odkryty i sfotografowany podczas misji Apollo 15. Obiekt ten przypomina "X-Wing" wojownika,podobnego do tego z filmu Gwiezdne wojny. Statek kosmiczny jest bardzo du¿ych rozmiarów i mo¿na przypuszczaæ,¿e albo siê rozbi³,b±d¿ te¿ zosta³ porzucony na ksiê¿ycu w czsach staro¿ytnych. Jak du¿y jest to statek? Dziêki stronie internetowej ramistrip.com posiadamy grafikê demonstruj±c± obiekt.Kiedy mówimy "ogromny",to s³owo to nie oddaje w³a¶ciwego rozmiaru jednostki.Pozwólmy przemówiæ zdjêciu tego obiektu. Obrazy i filmy o tym obiekcie pojawi³y siê w Internecie i zosta³y spopularyzowane przez uczonego Richarda C.Hoaglanda w ci±gu ostatnich kilku lat. Odnalezione cia³o kobiety EBE Rutledge twierdzi,¿e on i radziecki kosmonauta,Aleksiej Leonow,wyl±dowali w Ksiê¿ycowym Module /produkcji radzieckiej /,blisko statku kosmicznego obcych i weszli do niego. Odkryli tam pewne artefakty,w tym ,rzekomo,cia³a "dwóch pilotów".Jedno by³o w doskona³ym stanie i okaza³o siê byæ kobiet±. Drugie by³o w bardzo z³ym stanie,ale zachowa³a siê g³owa,któr± zabezpieczono i zabrano na Ziemiê. Kobietê nazwano " Mona Lisa." Ca³y artyku³ i zdjêcia tu : http://www.eioba.pl/a/2v4g/misja-apollo-20-bada-statek-kosmitow-na-ksiezycu Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Czerwiec 13, 2011, 21:44:45 Aloha !!!
Luna ju¿ "dzia³a". 15 czerwca o 20.12 kolejna pe³nia -3 dni i +3 dni. Tak¿e kocyki i heja na trawkê. Wystarczy ju¿ kilka minut patrzenia wprost na Ksiê¿yc (próbujcie nie mrugaæ). Zachêcam !!! Fajne odczucia (bez obaw k³y Wam nie urosn±). Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Czerwiec 13, 2011, 22:24:14 Dwa posty wy¿ej napisa³em "Przy okazji - w w/w artykule NASA po¶rednio przyznaje siê powoli do modelu elektrycznego wszech¶wiata.
Jak popu¶ciæ wodze fantazji to niedaleko Ziemi mamy ca³kiem niez³±, darmow± elektrowniê s³oneczn±. Jakby tak jeszcze Intel popracowa³ nad dystansem bezprzewodowego przesy³ania pr±du poprzez pole magnetyczne ( technologia WiTricity ) to mo¿na by zbudowaæ i rozmie¶ciæ pomiêdzy Ziemi±, a Ksiê¿ycem kilkaset przeka¼ników i rozwi±zaæ tym samym wszystkie problemy energetyczne na naszej planecie. No ale to raczej fikcja .." TO NIE FIKCJA. Oto dzi¶ natkn±³em siê na now± dla mnie, ale ogólne nienow± ju¿, informacjê , ¿e co¶ co nazwa³em fikcj± NASA obserwuje ju¿ od jakiego¶ czasu pomiêdzy Saturnem a jego ksiê¿ycem, Enceladusem Oto link do NASA http://www.nasa.gov/multimedia/videogallery/index.html?media_id=82146911 Tam do obejrzenia filmik na którym pos³uchaæ mozna jak ksie¿yc "gada" z planet± i oficjalne juz stwierdzenie , i¿ Saturn oraz Enceladus s± po³±czone ELEKTRYCZNIE ! Na dystansie 240 tys km ! W tym kontek¶cie dalej ..od dawna wiemy i¿ nasz Ksiê¿yc wp³ywa na organizmy ¿ywe na Ziemi. Muszle skorupiaków s± ¶ci¶le skorelowane z fazami Ksiê¿yca, cykle ¿yciowe wielu zwierz±t, a nawet ilo¶æ samobójstw i agresja ludzi na Ziemi. S± na to badania. Czy fizycznym no¶nikiem wymiany informacyjnej miêdzy naszym satelit± , a Ziemi± mo¿e byæ jaki¶ rodzaj elektrycznego po³±czenia ? hmhm .. skoro Saturn i Enceladus to taka zgrana para to czemu nie Ziemia i Ksiê¿yc ? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Czerwiec 15, 2011, 12:32:23 W jednym z w±tków (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6688.msg79897#msg79897) >east< napisa³:
Cytat: east Nie da³oby siê tego patentu wdro¿yæ miedzy Ziemi± a naszym Ksiê¿ycem ? Co¶ w tym kierunku robi±, choæ oczywi¶cie nie tak doskonale jak we wspomnianym przez Ciebie rozwi±zaniu: Gigantyczna elektrownia na Ksiê¿ycu. 11 tys. kilometrów Czwartek 26.05.2011, 18:31 (http://p2.sfora.pl/p2.sfora.pl/7f5c2e42f07dc791ec2eb9f816df5782.jpg) Zaspokoi potrzeby energetyczne ca³ej Ziemi. "Awaria elektrowni atomowej w Fukushimie po trzêsieniu ziemi i tsunami w Japonii na nowo rozpêta³a dyskusjê o alternatywnych ¼ród³ach energii. Firma Shimizu Coropration znalaz³a genialne rozwi±zanie problemu: proponuje wybudowanie gigantycznej elektrowni s³onecznej na równiku Ksiê¿yca - informuje "The Daily Mail"." ... http://tvñ24.pl/szukaj.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Czerwiec 15, 2011, 17:01:00 Sêk w tym ,¿e rozwi±zania ju¿ istniej± w naturze, nawet na skalê kosmiczn± ( wspomniana wymiana Saturn-Enceladus) wiêc ameryki nie ma co odkrywaæ, tylko siê nauczyæ jak to dzia³a :)
Przypominam, ¿e dzi¶ w nocy zaæmienie Kiê¿yca :) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Czerwiec 15, 2011, 20:51:18 Szalom !!!
Cholibka, nie wiem, czy widzia³em zaæmienie Ksiê¿yca, bo ..... nie by³o widaæ Ksiê¿yca !! ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Czerwiec 15, 2011, 21:13:32 Ja równie¿ nie zobaczê, bo u mnie niebo zas³oniête chmurami :(
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Czerwiec 15, 2011, 23:47:23 U mnie by³o czyste niebo i zaæmienie widaæ by³o doskonale. Ksiê¿yc by³ koloru br±zowego,a potem powoli pojawia³ siê jasny przeb³ysk z boku.Fascynuj±ce !!
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Czerwiec 16, 2011, 07:54:21 By³o piêkne najpierw wygl±da³ jak ma³a chmurka z daleka ,a pootem powoli siê zmienia³ ,
w pewnym momecie mia³o siê wrazenie ¿e widac kule tak zgra³y siê pó³cienie zjawisko niesamowite . Ciekawe czy ktos odprawia³ jakie¶ rytua³y? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Robin Czerwiec 16, 2011, 08:29:15 Cytuj Ciekawe czy ktos odprawia³ jakie¶ rytua³y? Tak,ja ;D by³o rytualne grillowanie,czyli browar i kie³baski ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 29, 2011, 16:20:38 Drugi ksiê¿yc Ziemi
29 lip 2011 (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/07/Punkty-Lagrangea.jpg) Nieoczekiwanie okaza³o siê, ¿e Ksiê¿yc nie jest jedynym ziemskim satelit±! Naszej planecie towarzyszy w niezwykle dyskretny sposób jeszcze jeden ksiê¿yc, który na orbicie oko³oziemskiej jest od tysiêcy lat, i o którego istnieniu nie mieli¶my najmniejszego pojêcia! Ksiê¿yc ten jest w³a¶ciwie niewielk± planetoid± (ok. 300 m ¶rednicy), jego techniczne imiê to 2010 TK7 i jest nazywany ksiê¿ycem trojañskim. Wiêkszo¶æ planetoid w Uk³adzie S³onecznym znajduje siê w pasie pomiêdzy Marsem a Jowiszem. Jednak planety s± w stanie wyrwaæ tak± planetoidê na swoj± w³asn± orbitê. Najwiêcej planetoid – bo ponad 4 tys. – kr±¿y wokó³ Jowisza, ale nigdy podobnego cia³a niebieskiego nie znaleziono na orbicie oko³oziemskiej. Aby planetoida osi±gnê³a stabiln± pozycjê na orbicie planety takiej np. jak Ziemia, musi znale¼æ dla siebie miejsce, gdzie si³a grawitacji i bezw³adno¶ci planety i S³oñca siê równowa¿±. Dwa takie miejsca zwane punktami Lagrange’a, lub punktami libracyjnymi (na schemacie punkty L4 i L5) – le¿± na orbicie planety. Jeden jest przed planet± a drugi za ni±. Je¶li wiêc po³±czyæ prostymi liniami S³oñce, Ziemiê i jeden z punktów Lagrange’a, powstanie trójk±t równoboczny. Wewn±trz niego planetoida jest w stanie pozostaæ satelit± planety, kr±¿±c pod k±tem 60 stopni do S³oñca. Planetoida taka, zwana ksiê¿ycem trojañskim, kr±¿±c dooko³a Ziemi nigdy nie przecina jej orbity dooko³a S³oñca, nie ma wiêc mowy o kolizji. Kr±¿y ona dooko³a Ziemi w bezpiecznej odleg³o¶ci 24 mln. km. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/07/Ksiezyc-trojanski.jpg) Ka¿dy taki obiekt blisko S³oñca bêdzie trudno widoczny z Ziemi, bo jest perfekcyjnie ukryty w ¶wietle dziennym. Mo¿na go jednak zobaczyæ w podczerwieni. Kanadyjski astronom Martin Connors z Athabasca University w prowincji Alberta, korzystaj±c z teleskopu NASA – WISE wytropi³ trojañski ksiê¿yc Ziemi, którego istnienie potwierdzili astronomowie pracuj±cy w francusko-kanadyjskim obserwatorium Mauna Kea na Hawajach. Badania takiego ksiê¿yca mog± daæ wiele odpowiedzi na temat formowania siê Uk³adu S³onecznego. http://nowaatlantyda.com/2011/07/29/drugi-ksiezyc-ziemi/ Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Lipiec 29, 2011, 22:51:18 Mo¿e to w³asnie ten mini ksiêzyc jest widoczny na tle S³oñca a wszyscy mysl± ¿e to Nibiru ? ::)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Lipiec 30, 2011, 18:46:00 Darek przepraszam,wiem ¿e nie powinnam pisac postu pod postem ,bo nie minê³o jeszcze 3 dni ,ale znalaz³am ciekawy artyku³ i chcê ponownie wrócic do tego tematu :)
Kto zbudowa³ Ksiê¿yc ? Napisa³: in¿. Andrzej Kra¶nicki sobota, 04 sierpieñ 2007 Ostatnio przypadkowo wpad³a mi w rêce wspania³a ksi±¿ka pod tym w³a¶nie tytu³em napisana przez dwóch amerykañskich fizyków Christophera Knighta i Alana Butlera./Wydawnictwo Amber, rok 2007 ISBN 978-83-241-2787-0 / W³a¶ciwie okre¶lenie „przypadkowo” jest tu niestosowne, gdy¿ tak naprawdê – w moim ¿yciu – nic nie dzieje siê przypadkowo ! Opowiem o tym pó¼niej, ale najpierw o ksi±¿ce. Na pocz±tek zacytujê omówienie podane na ostatniej ok³adce: „Sugestia, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ tworem sztucznym jest wrêcz niewiarygodna. Ta ksi±¿ka przedstawia jednak szereg naukowych argumentów za tym, ¿e ziemski Ksiê¿yc nie mo¿e byæ obiektem naturalnym. W dalszej czê¶ci artyku³u spróbujê – opieraj±c siê na stwierdzeniach i tezach autorów – odpowiedzieæ na to intryguj±ce pytanie. Ale najpierw powiem, ¿e w mojej ksi±¿ce pod tytu³em NOEMI I LATAJ¡CE DYSKI w³a¶nie napisa³em, ¿e Ksiê¿yc jest sztucznym satelit±, zbudowanym przez cywilizacjê Demiurgów, przeznaczonym dla ludzkiego gatunku, po osi±gniêciu przez niego odpowiedniego poziomu intelektualnego i cywilizacyjnego. ¯e wewn±trz Ksiê¿yca zosta³y zgromadzone ogromne skarby umo¿liwiaj±ce ludziom dokonanie gigantycznego skoku w rozwoju. ¯e gatunek ludzki otoczony jest opiek± Demiurgów i przeznaczony do realizacji ogromnych , po¿ytecznych i fascynuj±cych celów zakrojonych na niezwyk³± skalê. Aby nie byæ go³os³ownym zacytujê fragment z mojej ksi±¿ki. Demiurg stwierdza: „W waszym ¶wiecie, na wielu planetach rozsypanych po Megagalaktykach, posieli¶my ziarno ¿ycia, aby kie³kowa³o, ros³o i doskonali³o istoty ukszta³towane na nasz obraz i podobieñstwo. Miliony lat min± zanim wy na drodze ewolucji przekszta³cicie siê w istoty podobne do nas, Demiurgów. Taki bowiem jest cel PRZES£ANIA” – koniec cytatu. Czytaj±c ksi±¿kê Knighta i Butlera znalaz³em ogromn± ilo¶æ zbie¿nych my¶li i hipotez i gdyby nie fakt, ¿e moj± ksi±¿kê pisa³em w roku 1999 a wiêc grubo wcze¶niej /wyda³em w roku 2000 a Butlera i Knighta zosta³a wydana w roku 2007/ - móg³bym pos±dzony byæ o plagiat. Jednak nie zna³em tej ksi±¿ki, ani nie spotka³em siê wcze¶niej z hipotezami o sztucznym powstaniu Ksiê¿yca – mogê wiêc z czyst± satysfakcj± powiedzieæ, ¿e w proroczym natchnieniu przewidzia³em, ¿e nasz satelita jest SZTUCZNYM TWOREM ! Jeszcze jeden cytat z mojej ksi±¿ki Noemi... Znale¼li siê w ogromnym hangarze- stacji pojazdów gwiezdnych. / we wnêtrzu Ksiê¿yca, dopisek mój/ By³a tak ogromna, ze sufit gin±³ gdzie¶ w przestrzeni nad ich g³owami! Na prawo i lewo, przed nimi i za nimi, ci±gnê³y siê szeregi ogromnych, mniejszych i ca³kiem ma³ych pojazdów. -Z lewej strony te ogromne cygara, wielkie jak niejedno miasto- to strunowce, statki-matki, pojazdy transgalaktyczne, przeznaczone do dalekich podró¿y- obja¶ni³ Archi.- koniec cytatu. A teraz postaram siê przedstawiæ najbardziej interesuj±ce tezy, my¶li, stwierdzenia i hipotezy amerykañskich naukowców. G³ówn± tez± postawion± przez Knighta i Butlera jest stwierdzenie, ¿e Ksiê¿yc zosta³ sztucznie zbudowany i umieszczony w takim miejscu przestrzeni, ¿e umo¿liwia odpowiednie nachylenie osi Ziemi w stosunku do S³oñca. Gdyby nie by³o Ksiê¿yca niemo¿liwe by³oby powstanie i istnienie ¯ycia na Ziemi. Nie by³oby oceanów, przyp³ywów i odp³ywów, nie by³oby pola magnetycznego chroni±cego nas przed zabójczym promieniowaniem kosmicznym. Ziemia by by³a martw±, such± i ja³ow± planet±.. Kto¶ celowo zaprogramowa³ i urz±dzi³ tak nasza planetê, oraz zrobi³ dla niej sztucznego satelitê , aby powsta³o i kwit³o na Ziemi ¿ycie, aby powsta³ i rozwija³ siê gatunek ludzki. Jak niesamowita musia³a byæ potêga, moc i m±dro¶æ Tej Istoty /Boga?/, lub Spo³eczno¶ci /Cywilizacji/, która potrafi³a tworzyæ i przesuwaæ globy, siaæ na nich ¿ycie, modyfikowaæ je genetycznie / o tym pó¼niej/ oraz kontrolowaæ jego rozwój przez miliony lat ! W g³owie siê krêci od takich my¶li... Aby przybli¿yæ rozumowanie amerykañskich fizyków najlepiej zacytujê obszerne fragmenty Ich ksi±¿ki. Byæ mo¿e Bóg istnieje, niewykluczone równie¿, ¿e mog± istnieæ i kosmici, ale ta ksi±¿ka zajmuje siê wy³±cznie faktami naukowymi. Chocia¿ wiadomo, ¿e Ksiê¿yc najprawdopodobniej liczy sobie 4,6 miliarda lat, wyka¿emy ponad wszelk± w±tpliwo¶æ, ¿e nie mo¿e byæ obiektem naturalnym. Nastêpnie przejdziemy do szczegó³owego wyja¶nienia, w jaki sposób si³y, które zbudowa³y Ksiê¿yc, pozostawi³y wiele szczegó³owych przekazów opisuj±cych, co zosta³o zrobione i dla kogo to dzia³anie zosta³o podjête. Na pocz±tek trochê danych liczbowych: Stosunek wielko¶ci S³oñca do Ksiêzyca : 400 Stosunek odleglo¶ci S³once-Ziemia do odleglo¶ci Ksiêzyc-Ziemia: 1/400 Liczba kilometrów pokonywanych przez punkt na równiku Ziemi w ci±gu doby: 40 000 Liczba kilometrów pokonywanych przez punkt na równiku ksiêzyca w ci±gu doby: 400 Autorzy podaj± jeszcze wiele innych zale¿no¶ci, ale przecie¿ nie bêdê podawa³ wszystkich. Pisz± natomiast: To rzeczywi¶cie zdumiewaj±ce, ¿e tarcza Ksiê¿yca ogl±dana z Ziemi ma dok³adnie taka sam± wielko¶æ jak S³oñce. Chocia¿ czêsto nie przywi±zujemy wagi do faktu, ¿e dwa najwiêksze cia³a niebieskie widziane z Ziemi maj± tê sama wielko¶æ k±towa, uznaj±c to za rzecz normaln±, w istocie jest to swojego rodzaju cud. To, ¿e stosunek wielko¶ci (i odleg³o¶ci od Ziemi) S³oñca i Ksiê¿yca wyra¿a siê okr±g³± liczb± 400, mo¿e siê wydawaæ zbiegiem okoliczno¶ci zwi±zanych z faktem, ¿e u¿ywamy akurat systemu dziesiêtnego, jednak prawdopodobieñstwo ca³kiem przypadkowego wyst±pienia takiej zbie¿no¶ci jest bardzo ma³e. Dla specjalistów okoliczno¶æ ta jest g³êboko zastanawiaj±ca. Isaak Asimow, uznany naukowiec i guru literatury sf okre¶li³ to idealne dopasowanie wizualne jako „najbardziej nieprawdopodobny zbieg okoliczno¶ci, jaki mo¿na sobie wyobraziæ”. Ta idealna równo¶æ tarczy s³onecznej i ksiê¿ycowej istnieje tylko z punktu widzenia ludzi, gdy¿ dotyczy wy³±cznie obserwacji dokonywanych z powierzchni Ziemi. Ale ruchy Ksiê¿yca nad naszymi g³owami wykazuj± wiele jeszcze bardziej zdumiewaj±cych, wrêcz magicznych w³a¶ciwo¶ci. Wskutek absolutnie niepojêtego zbiegu okoliczno¶ci ruch Ksiê¿yca w ci±gu ka¿dego miesi±ca bardzo dok³adnie na¶laduje pozorny roczny ruch S³oñca na niebie. W momencie przesilenia zimowego, gdy S³oñce znajduje siê w najni¿szym punkcie i jest najs³absze, Ksiê¿yc w pe³ni znajduje siê najwy¿ej i ¶wieci najmocniej. W momencie przesilenia letniego, gdy S³oñce znajduje siê w najwy¿szym punkcie i ¶wieci najmocniej, Ksiê¿yc ¶wieci najs³abiej. cdn.. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Lipiec 30, 2011, 18:49:08 Kto zbudowa³ Ksiê¿yc ?
cd.artyku³u POCHODZENIE KSIʯYCA Jest niezaprzeczalnym faktem, ¿e Ksiê¿yc kr±¿y wokó³ Ziemi. Jest tam w górze i ¶wieci, ale zgodnie ze wszystkim, co wie nauka, nie powinno go byæ. Do po³owy lat 70 XX wieku wszystkie dot±d sformu³owane teorie powstania ksiê¿yca zosta³y z takiego czy innego powodu zdyskredytowane, w wyniku czego zaistnia³a trudna do wyobra¿enia sytuacja, w której wybitni eksperci musieli publicznie przyznaæ, ¿e po prostu nie wiedza, w jaki sposób i kiedy powsta³ Ksiê¿yc. W tej k³opotliwej sytuacji wysuniêto nowa teoriê, która jako jedyna jest obecnie szeroko uznana, pomimo ¿e równie¿ nie jest wolna od fundamentalnych problemów. Nosi ona nazwê teorii wielkiego zderzenia (big whack theory). Hipoteza wydaje siê mieæ wiele zalet. Przede wszystkim daje rozwi±zanie najwiêkszej zagadki, która pojawi³a siê po pobraniu próbek ska³ z Ksiê¿yca: dlaczego sk³ad ska³ ksiê¿ycowych jest tak podobny do ska³ ziemskich, ale tylko czê¶ciowo? Dok³adna analiza ska³ ksiê¿ycowych wykaza³a, ¿e s± one bardzo podobne do ska³, które powstaj± w p³aszczu Ziemi, jednak gêsto¶æ Ksiê¿yca jest znacznie mniejsza od gêsto¶ci Ziemi. Jednak¿e: ...najnowsze badania dowiod³y, ¿e materia³ wyrzucony wskutek kolizji musia³by spa¶æ z powrotem na Ziemiê. S³owa te wskazuj±, jak beznadziejnie naci±gana jest ca³a teoria wielkiego zderzenia. Po szczegó³owych badaniach (uczeni – przypisek mój) doszli do nastêpuj±cego wniosku: „Dane geochemiczne nie wspieraj± wyra¼nie ani teorii wielkiego zderzenia, ani teorii rozszczepienia wywo³anego zderzeniem”. Teoria ta powsta³a nie tyle z powodu jej zalet, ile raczej ze wzglêdu na ewidentne – z punktu widzenia dynamiki lub geochemii – wady innych teorii. Inaczej mówi±c, uczeni trzymaj± siê teorii wielkiego zderzenia, pomimo ¿e ma ona wiêcej dziur ni¿ zardzewia³y durszlak, po prostu dlatego ¿e nie znaleziono ¿adnego innego sensownego wyja¶nienia. Jest to po prostu najmniej nieprawdopodobne wyja¶nienie istnienia cia³a niebieskiego, które nie ma prawa istnieæ. Ksiê¿yc móg³by przez czysty przypadek byæ dok³adnie 400 razy mniejszy od Ziemi i kr±¿yæ po orbicie, na której znajduje siê w odleg³o¶ci 400 razy mniejszej ni¿ odleg³o¶æ od Ziemi do S³oñca, ale prawdopodobieñstwo tego jest niezwykle ma³e. Ksiê¿yc jest proporcjonalnie wiêkszy w stosunku do swojej planety ni¿ jakikolwiek inny ksiê¿yc w Uk³adzie S³onecznym, z wyj±tkiem Charona, ksiê¿yca Plutona. Najwiêksza niespodziankê przynios³y jednak dok³adne badania wielu próbek ska³ ksiê¿ycowych dostarczonych przez amerykañskie misje Apollo i radzieckie sondy bezza³ogowe. Zaobserwowano, ¿e najstarsze ska³y pobrane z Ksiê¿yca s± znacznie starsze ni¿ jakiekolwiek ska³y kiedykolwiek znalezione na Ziemi. Najstarsze ska³y znalezione na Ziemi licz± sobie 3,5 miliarda lat, podczas gdy niektóre próbki ska³ z Ksiê¿yca maj± oko³o 4,5 miliarda lat, co jest bardzo zbli¿one do szacowanego wieku naszego Uk³adu S³onecznego. Nasze prawie przypadkowe odkrycia dotycz±ce osobliwych zale¿no¶ci pomiêdzy rozmiarami Ziemi, Ksiê¿yca i S³oñca ...kaza³y nam zweryfikowaæ najnowsze teorie na temat powstania Ksiê¿yca. Byli¶my zdumieni tym, co odkryli¶my. Ksiê¿yc jest wiêkszy ni¿ powinien, jest ewidentnie starszy ni¿ powinien oraz ma znacznie mniejsz± masê ni¿ powinien. Znajduje siê na ma³o prawdopodobnej orbicie i jest tak nadzwyczajny, ¿e wszystkie dotychczasowe teorie o jego pochodzeniu s± pe³ne nie¶cis³o¶ci, a ¿adna z nich nie jest nawet zbli¿ona do kompletnego wyja¶nienia. „HOUSTON, MAMY PROBLEM !” W rozdziale tym autorzy opisuj± wyprawy na Ksiê¿yc amerykañskich za³óg Apollo 12 i Apollo 13. Nie wdaj±c siê w szczegó³y- zacytujê: O godzinie 20.09 (czasu lokalnego Houston)Apollo 13 ruszy³ w drogê powrotn±. Trzeci cz³on rakiety Saturn V, o masie 15 ton zosta³ skierowany ku powierzchni Ksiê¿yca i rozbi³ siê o jego powierzchniê. Zgodnie z przewidywaniami jego uderzenie w Ksiê¿yc wyzwoli³o energiê równowa¿n± 11,5 ton trotylu. Punkt uderzenia znajdowa³ siê 137 kilometrów na polnocno-zachodni zachód od punktu, gdzie astronauci z Apollo 12 zainstalowali sejsmograf. Doniesienia z NASA tak przedstawi³y reakcjê uczonych na Ziemi, gdy Saturn V uderzy³ w powierzchniê Ksiê¿yca: „Ksiê¿yc zad¼wiêcza³ jak dzwon”. Uczeni nie tylko powiedzieli, ¿e „ Ksiê¿yc zad¼wiêcza³ jak dzwon”, lecz tak¿e stwierdzili, ¿e ca³a struktura Ksiê¿yca „zatrzês³a siê” w bardzo specyficzny sposób, „niemal jak gdyby w jego ¶rodku by³y gigantyczne amortyzatory hydrauliczne”. Efekt „d¼wiêczenia” sk³oni³ wielu ludzi do podjêcia spekulacji, które trwa³y ca³e lata, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku. Ju¿ w 1962 roku doktor Gordon McDonald, czo³owy uczony NASA, opublikowa³ w „Astronautics Magazine” artyku³, w którym stwierdzi³, ¿e analiza ruchu Ksiê¿yca wskazuje, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku”. Doktor Sean C. Solomon, profesor geofizyki w MIT, dyrektor wydzia³u magnetyzmu ziemskiego ...powiedzial: „Eksperymenty z orbiterami ksiê¿ycowymi znacznie zwiêkszy³y nasz± wiedzê na temat pola grawitacyjnego Ksiê¿yca (...) i wskazuj± na przera¿aj±c± mo¿liwo¶æ, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku”. Dlaczego ta mo¿liwo¶æ mia³aby byæ przera¿aj±ca? ...”Jak doskonale wiemy naturalny satelita nie mo¿e byæ obiektem pustym w ¶rodku”. Je¿eli Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku MUSIA£ ZOSTAÆ PRZEZ KOGO¦ ZBUDOWANY ! W nastêpnym rozdziale „Warunek istnienia ¿ycia” autorzy analizuj± mechanikê ruchu Ksiê¿yca i stwierdzaj±, ¿e bez niego nie by³oby na Ziemi pór roku, oceanów / wody/, p³ywów itd. Ziemia obraca³aby siê tak szybko, ¿e dzieñ trwa³by zaledwie 8 godzin, a z³o¿one formy ¿ycia jeszcze by nie powsta³y; za¶ gdyby wy¿sze formy ¿ycia ostatecznie zdo³a³y wyewoluowaæ, by³yby bardzo odmienne od nas, na przyk³ad nie komunikowa³yby siê za pomoc± mowy. Jedno jest pewne: gdyby nie by³o Ksiê¿yca, nie by³oby ludzi ! Inny uczony, Nick Hoffman twierdzi, ¿e powierzchnia Ziemi mia³aby zupe³nie inny charakter, gdyby materia stanowi±ca obecnie Ksiê¿yc nie zosta³a usuniêta ze skorupy ziemskiej. (...)Ksiê¿yc (we wczesnym stadium) w odleg³o¶ci 10 razy mniejszej wywo³ywa³ p³ywy 1000 razy wiêksze od obecnych. Ziemia w tak wczesnym stadium obraca³a siê wokó³ swojej swojej osi w ci±gu 6 godzin, oznacza to, ¿e p³ywy potê¿ne jak tsunami przetacza³y siê przez Ziemiê co m3 godziny! P³ywy by³y nie tylko czêstsze, lecz tak¿e ze wzglêdu na swoj± wielko¶æ wdziera³y siê na setki kilometrów w g³±b l±du i to z ogromn± si³± niszcz±c±. Szacuje siê, ¿e gdyby nie by³o Ksiê¿yca doba na Ziemi trwa³aby obecnie tylko 8 godzin. ...Miliony ton gruzu by³y stale zamieniane w py³ i zmywane do morza, gdzie potem równomiernie rozprasza³y siê i ostatecznie osiada³y na dnie. Proces ten uwalnia³ do oceanów ogromne ilo¶ci minera³ów, bez których ¿ycie po prostu nie by³oby mo¿liwe. Mo¿e mi kto¶ zarzuciæ, ¿e przepisujê ca³e kawa³ki ksi±¿ki, ale robiê to celowo z kilku wzglêdów. Po pierwsze – nie chcê czego¶ przekrêciæ. Po drugie – naukowcy precyzuj± swoje my¶li najtrafniej i najbardziej precyzyjnie, lepiej ni¿ ja bym to zrobi³. Po trzecie – macie oryginalne, najbardziej wiarygodne wypowiedzi uznanych specjalistów i naukowców. Chyba wystarczy?! Teraz spróbujê siê streszczaæ, bo temat jest ogromny jak rzeka. Je¶li nasi Stwórcy zbudowali nam taki wspania³y ¶wiat i wyznaczyli nam wa¿ne zadania do spe³nienie to zapewne otoczyli te¿ nasz gatunek opiek± i kontrol± – ( nie zapominajcie o tym ! ). Jednocze¶nie (zapewne) zostawili nam informacjê, która mo¿e przetrwaæ miliony, a mo¿e miliardy lat – do momentu a¿ bêdziemy zdolni j± odczytaæ. Taki fizyczny komunikat (pisz± nasi autorzy) musi byæ albo bardzo du¿y, albo bardzo ma³y. Nasi wspaniali Kreatorzy dali nam jeden i drugi ! Ksiê¿yc by³ najwa¿niejszym czynnikiem, który zadecydowa³ o rozwoju i podtrzymaniu zaawansowanych form ¿ycia na Ziemi. ...Je¶li przyrównamy Ziemiê do inkubatora ¿ycia, Ksiê¿yc bêdzie starannie zaprogramowan± maszyn±, która monitoruje i stabilizuje ca³y proces. Prawdziwy system podtrzymywania ¿ycia. Drugi komunikat zapisany jest w DNA. Brzmi to jak czysta fantazja. Jest to genialnie prosta koncepcja ...DNA absolutnie nie móg³ powstaæ spontanicznie, czyli ¿e musia³ byæ zaprojektowany celowo. A skoro tak, to dlaczego projektant nie mia³by u¿yæ go do przekazania komunikatu? Czy w DNA jest wolne miejsce na dodatkowy komunikat? Paul Davies twierdzi, ¿e komórki naszego cia³a – a tak¿e wszelkich ¿ywych organizmów – zawieraj± komunikat umieszczony w DNA miliardy lat temu. Twierdzi tak¿e, ¿e koncepcja i¿ kosmici celowo zakodowali komunikat wewn±trz DNA, kr±¿y od lat. Nie wdaj±c siê w dalsze szczegó³y w DNA istniej± wielkie obszary bardzo dobrze chronione, nie bior±ce udzia³u w mutacjach. Jest tam wiêcej miejsca do zapisu ni¿ we wszystkich bibliotekach ¶wiata ! I tu nasuwa siê pytanie: kto i kiedy potrafi odczytaæ te komunikaty, które mog± ca³kowicie zmieniæ los Cz³owieka i kierunek rozwoju ludzko¶ci. Zbli¿am siê ju¿ do koñca, bo chyba zmêczy³em czytelników ( równie¿ i siebie) – ale chcê poruszyæ jeszcze dwie sprawy. Czy zastanawiali¶cie siê dlaczego zarówno Rosjanie i Amerykanie tak szybko wycofali siê z Ksiê¿yca ? Nabrali wody w usta i zbudowali Stacjê Kosmiczn± (raczej komiczn± bo tyle ma wspólnego z Kosmosem , co nazwa) ? Prawdopodobnie od razu – na dobry pocz±tek – chcieli budowaæ tam bazy wojskowe i...zostali przepêdzeni! I bardzo dobrze !! Tak Bogiem i Prawd± to i tak nie dobrali by siê do skarbów ksiê¿ycowych. Jest on (prawdopodobnie) zbudowany jak idealnie okr±g³a pi³ka – tyle, ¿e „skórka” ma grubo¶æ 70 kilometrów i zrobiona jest z najwy¿szej jako¶ci stopowej stali chromowo-wanadowej przysypana po wierzchu ska³ami i py³em. Nie dla psa kie³basa! Sk±d o tym wiem ? Nie wiem, ale jestem pewien, ¿e sam tego nie wymy¶li³em. I jeszcze jedno. Aby dolecieæ do Ksiê¿yca trzeba najpierw zbudowaæ silniki grawitacyjne, o których piszê ju¿ do znudzenia ale skutek jest taki jakbym rzuca³ grochem o ¶cianê. Ta ¶ciana nazywa siê ignorancj±. Ale tym z³omem, który produkuje NASA i nasi przyjaciele z Bajkonuru daleko nie dolecicie. Chyba tylko do Miêdzynarodowej Stacji Ko(s)micznej! Ca³a ogromna wiedza i potêga naszych Demiurgów zostanie udostêpniona tylko i wy³±cznie Ludziom o czystych sercach, rêkach, intencjach i sumieniach. To by by³o na tyle...(uff). Chyba wielu ju¿ powiedzia³o: - koñcz Wa¶æ, mêki oszczêd¼! Nie bêdê ju¿ tu przytacza³ wiêcej dowodów podanych w ksi±¿ce Knighta i Butlera. Je¶li kogo¶ to interesuje niech zada sobie trud i przestudiuje je w omawianej ksi±¿ce. Poruszê natomiast inne aspekty wynikaj±ce z przed³o¿onej tezy. Je¿eli Stwórcy naszego globu zadali sobie tak ogromny trud ukszta³towania ca³ego naszego systemu s³onecznego (bo nie tylko o Ksiê¿yc tu chodzi ) –to musieli mieæ ¶ci¶le sprecyzowany cel. Nie dokonuje siê bowiem operacji zakrojonej na gigantyczn±, kosmiczn± skalê zakrojon± na miliardy lat, aby to nie mia³o okre¶lonego sensu. Wiele innych zjawisk i praw istniej±cych w naszym ¶wiecie i w nas samych (genetyka) ¶wiadczy o niesamowitej m±dro¶ci i wiedzy naszych Stwórców. Powinni¶my okazaæ Im nasz szacunek, podziw i wdziêczno¶æ. Jednak nie tylko o podziw tu chodzi. ¦wiadomo¶æ, ¿e nasi Stwórcy zadali sobie tyle trudu aby stworzyæ nas i odpowiednie warunki umo¿liwiaj±ce nam egzystencjê równie¿ zobowi±zuje nas. Zobowi±zuje do u¿ytkowania tego ¶wiata w sposób godziwy i przyzwoity. Jednak to, co wyprawia nasz gatunek z Ziemi± i jej ¶rodowiskiem przekracza granice przyzwoito¶ci. ¦wiadczy wrêcz o naszej arogancji i g³upocie ! Ska¿enie powietrza, wód i gleby przekracza na wielu obszarach dopuszczalne normy. Rabunkowa eksploatacja naturalnych zasobów /ropa, gaz, wêgiel, minera³y, lasy itd./ zbli¿a nas do energetycznej zapa¶ci. Wybuchy i próby nuklearne mog± obudziæ u¶pione wulkany i spowodowaæ nieobliczalne trzêsienia ziemi po³±czone z olbrzymimi tsunami. Smog elektromagnetyczny produkowany na niespotykan± skalê / tak¿e lawinowy rozwój telefonii komórkowej /, o którym pisa³ w dramatycznym apelu ksi±dz Profesor Sedlak, stwarza nieobliczalne zagro¿enie genetyczne. Ju¿ znaczna ilo¶æ samców / w tym równie¿ ludzkich- nie jeste¶cie inni/ jest bezp³odna lub ma os³abione plemniki. Dopiero w dalszej przysz³o¶ci mog± okazaæ siê zgubne skutki tego promieniowania elektromagnetycznego Ta niewidoczna ¶mieræ ka¿dej sekundy przenika nasze cia³a i jej natê¿enie ro¶nie lawinowo w miarê nasycania rynku nowymi odbiornikami. Liczy siê produkcja, zbyt i zysk a nie zdrowie i kondycja ludzkiego spo³eczeñstwa. Jak tak dalej pójdzie to nasi potomkowie bêd± wygl±daæ tak jak szaraki przylatuj±ce w UFO. Ju¿ dawno temu Wieszcz pisa³: ¬le siê ch³opcy bawicie... Dla was to jest zabawa- Nam chodzi o ¿ycie! ( cytujê z pamiêci, mo¿e niedok³adnie ale chodzi o sens). Chcê tutaj u¶wiadomiæ tym, co trzeba, ¿e Oni uwa¿nie patrz± nam na rêce i na nasze postêpowanie. Do czasu, bo nie wiadomo gdzie jest granica ich cierpliwo¶ci i tolerancji In¿. Andrzej J. Kra¶nicki Warszawa 18 lipca 2007 r. www.grawitacja.org Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Lipiec 30, 2011, 19:15:50 Cytuj Znale¼li siê w ogromnym hangarze- stacji pojazdów gwiezdnych. / we wnêtrzu Ksiê¿yca, dopisek mój/ By³a tak ogromna, ze sufit gin±³ gdzie¶ w przestrzeni nad ich g³owami! Na prawo i lewo, przed nimi i za nimi, ci±gnê³y siê szeregi ogromnych, mniejszych i ca³kiem ma³ych pojazdów. Tak, taki (przyk³adowy ,,pewnie nie jeden - ja obserwowalem jeden) hangar jest wtopiony w krajobraz. Mozna latwo obliczyc jego rozmiary. To jest Wielkie. A rozpoznac go jakis czas temu by³o mo¿na po kszta³cie cienia scian bocznych (s± troche inne ni¿ kratery). Maj± proste sciany. Czyli walec zamiast stozka. Wyliczyc to mozna z sinusów cosinusów ;) cienia scianek bocznych "krateru". Na podstawie zdjeæ. Nie jest to jakos specjalnie ukryte. Ale na ziemi usuwano te zdjêcia, które zawieraly wspomniane obiekty. Niektore niemniej zostaly zreprodukowane w calych nak³adach ksia¿ek ;p Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Lipiec 31, 2011, 14:48:27 PHIRIOORI ty tak powa¿nie ? Czy siê nabijasz ? Bo jezeli powa¿nie to rozwiñ prosze tê mysl.Interesuje mnie Ksiêzyc :)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Lipiec 31, 2011, 15:39:34 PHIRIOORI ty tak powa¿nie ? Czy siê nabijasz ? Bo jezeli powa¿nie to rozwiñ prosze tê mysl.Interesuje mnie Ksiêzyc :) Co¿ tu mo¿na jeszcze rozwijaæ.. z tego co pamiêtam to ¶rednica tego "krateru" ma ok 17km. Nie nabijam siê.Jak znajde czas i ochotê to zamieszczê dokumentacjê przedstawiaj±ca szersz± kilkuletni± historiê o tym na forum nu Koñczy sie ona porazka cz³owieka , który to odkry³ a postawieniem na swoim tzw. "sceptyków", którzy skutecznie wybili mu z g³owy podgladanie ksiê¿yca, a nawet doprowadzony zosta³ do stanu, w którym sam zacza³ sobie zaprzeczaæ i grzecznie siê wycofywaæ daj±c siê zbyæ pozornymi fa³szywymi argumentami - jednak epatowanymi ze stosown± moc± i kilkuletni± konsekwencj±. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Lipiec 31, 2011, 21:00:05 PHI ,ale widaæ, ¿e praca tego cz³owieka nie posz³a na marne. Ja do³±czam do "klubu" chanell je¶li chodzi o Ksiê¿yc. Pisz co wiesz, to wa¿ne. CHoæby dlatego, aby praca Twojego kolegi nie posz³a na marne.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 04, 2011, 20:49:12 Dwaj astronomowie, Amerykanin Erik Asphaugh i Szwajcar Martin Jutzi, wyst±pili z now± teori±, wed³ug której Ziemia mia³a ok. 4,4 mld lat temu dwa ksiê¿yce, z których mniejszy uderzy³ w wiêkszy, przyci±gniêty przez jego grawitacjê, po czym rozpad³ siê.
Nowa teoria, która ukaza³a siê wczoraj w najnowszym wydaniu czasopisma "Nature", ma wyja¶niæ dlaczego powierzchnia Ksiê¿yca na pó³kuli stale odwróconej od Ziemi jest znacznie bardziej górzysta i pozbawiona kraterów uderzeniowych ni¿ na pó³kuli stale widocznej z naszej planety. Naukowcy przedstawili symulacjê komputerow± ilustruj±c± jak mog³o wygl±daæ to hipotetyczne i spektakularne wydarzenie sprzed 4,4 mld lat, które przypad³oby na czasy na d³ugo przed pojawieniem siê pierwszych oznak ¿ycia na Ziemi. Wed³ug tej teorii, oba ksiê¿yce by³y wówczas m³ode (wed³ug kryteriów kosmicznych) bowiem powsta³y zaledwie ok. 100 mln lat temu, po uderzeniu w Ziemiê masywnej planety. W pierwszym okresie istnienia Uk³adu S³onecznego do takich katastrofalnych wydarzeñ dochodzi³o stosunkowo czêsto. Mniejszy ksiê¿yc o ¶rednicy ok. 965 km pod±¿a³ na tej samej orbicie za trzykrotnie wiêkszym i o 25 razy wiêkszej masie. Jego pole grawitacyjne by³o tak silne, ¿e zderzenie by³o nieuchronne, chocia¿ odby³o siê przy stosunkowo ma³ej szybko¶ci - nieco ponad 8 tys. km/godz. Dlatego ska³y obu cia³ niebieskich nie uleg³y stopieniu. Materia mniejszego ksiê¿yca zosta³a rozrzucona na czê¶ci powierzchni wiêkszego nie pozostawiaj±c kraterów, które powsta³yby gdyby szybko¶æ przy zderzeniu by³a wiêksza. W rezultacie powsta³ Ksiê¿yc jaki obecnie znamy z górzyst± i do¶æ dziwnie uformowan± odwrotn± stron±, ze stosunkowo nielicznymi kraterami (w odró¿nieniu od usianej kraterami strony widocznej z Ziemi). Asphaugh i Jutzi wskazuj±, ¿e Ziemia jest jedyn± planet± w Uk³adzie S³onecznym z jednym satelit±. Inne, albo nie maj± ich wcale (jak Merkury i Wenus), albo co najmniej dwa (Mars) lub nawet kilkadziesi±t (Saturn i Jowisz). Inni naukowcy s± zgodni co do tego, ¿e teorii nie mo¿na nic zarzuciæ, ale trudno bêdzie udowodniæ, ¿e jest prawdziwa. - Nie mo¿emy znale¼æ w niej ¿adnego b³êdu. To mog³o siê zdarzyæ, lub nie zdarzyæ - powiedzia³ astronom Jay Melosh z uniwersytetu Purdue. http://wiadomosci.onet.pl/swiat/nowa-teoria-ziemia-miala-kiedys-dwa-ksiezyce,1,4812428,wiadomosc.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Sierpieñ 21, 2011, 13:17:04 Po analizie zdjêæ Ksiê¿yca odkryto dziwn± formacjê
admin, ndz., 2011-08-21 13:36 Dziwn± regularn± strukturê odkryto na ksiê¿ycu. Odkrycie by³o przypadkowe i trudno na tym etapie powiedzieæ, czy to jest jaka¶ skaza zdjêcia czy faktycznie mamy do czynienia z dowodem istnienia na naszym satelicie czego¶, co najwyra¼niej nie zosta³o zbudowane przez ludzi. http://www.youtube.com/v/vzgxZOqigbc?version=3&hl=pl_PL Formacja zosta³a odkryta przez internautê ogl±daj±cego zdjêcia ksiê¿yca w bardzo wysokiej rozdzielczo¶ci udostêpnione przez USA. Pod adresem http://planetarynames.wr.usgs.gov/Page/moon1to1mShadedRelief?map=lo znajduje siê wiele podzielonych na sektory zdjêæ. Nietypowa formacja zosta³a odkryta na planszy numer 10 i przedstawia spory prostok±t usadowiony na powierzchni Ksiê¿yca. Trudno powiedzieæ, czym mo¿e byæ ten prostok±t. Mo¿e to byæ jakie¶ pomieszczenie mieszkalne albo pozosta³o¶æ jakiego¶ urz±dzenia. Ka¿dy w±tpi±cy mo¿e pobraæ mapê i sprawdziæ to samodzielnie. http://innemedium.pl/wideo/po-analizie-zdjec-ksiezyca-odkryto-dziwna-formacje PS. jest tam ta baza co nam puszcza matrixa dzieñ po dniu...? ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kahuna Sierpieñ 21, 2011, 19:11:16 Wyglada toto na pociag samcia do ktorego zalapala sie
grupka naiwnych.Po sprawdzeniu biletow przez imc Twardowskiego, okazalo sie,ze nikt takowego nie ma i o dalszej podrozy nie ma mowy.Stoi wiec na stacji(ksiezyc) lokomotywa,ciezka,ogromna i spod niej splywa...tlusta oliwa... ;) Pozdrawiam. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 17, 2011, 10:56:40 Zakazana strefa na Ksiê¿ycu
17 wrz 2011 (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/09/Apoll_18_03.jpg) Pod koniec tego miesi±ca, na Ksiê¿ycu ma zostaæ wprowadzona pierwsza w historii strefa zakazu lotów!!! Powodem ma byæ unikniêcie zanieczyszczania rakietowym py³em ¶ci¶le okre¶lonych historycznych miejsc na Srebrnym Globie.Te historyczne miejsca to oczywi¶cie miejsca l±dowania statków kosmicznych Apollo 11 i 17. NASA precyzyjnie wydzieli³a 36 takich miejsc, do których nawet po wyl±dowaniu na Ksiê¿ycu nie bêdzie siê mo¿na zbli¿aæ na odleg³o¶æ mniejsz± ni¿ 225 metrów. Oczywi¶cie takie zarz±dzenie nie ma mocy prawnej i nawet je¶li NASA uznaje sprzêt pozostawiony na Ksiê¿ycu za swoj± w³asno¶æ, to wg. Traktatu o Przestrzeni Kosmicznej – podpisanego i ratyfikowanego przez wiêkszo¶æ krajów ¶wiata w 1967 r. – Ksiê¿yc jest cia³em niebieskim, które nie posiada w³a¶ciciela i dlatego tego typu zakaz mo¿na przyj±æ jedynie jako rekomendacjê. USA ma nadziejê, ¿e przysz³e wyprawy na Ksiê¿yc zorganizowane przez inne kraje nie bêd± odwiedzaæ amerykañskiego l±dowiska i np. zabieraæ pozostawionych tam szcz±tków jedzenia i nieczysto¶ci po to, by zbadaæ sposób zmutowania siê bakterii po prawie 40 latach przebywania pod wp³ywem promieniowania kosmicznego. Podobnie rzecz siê ma z innymi pozostawionymi przez amerykañskich astronautów przedmiotami, które dla znalazcy sta³yby siê cennym ¼ród³em informacji na temat np. utleniania siê metalu w warunkach ksiê¿ycowych. ... http://nowaatlantyda.com/2011/09/17/zakazana-strefa-na-ksiezycu/ Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 17, 2011, 11:07:07 Heh , ciekawe po co wprowadzaj± strefê zakazu, skoro oficjalnie nikt siê tam na razie nie wybiera ? A moze jednak wybiera siê, tylko nieoficjalnie .
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Wrzesieñ 17, 2011, 11:22:49 Dostali chyba oferte nie do odrzucenia.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 21, 2011, 22:23:03 Tia....... ciekawe czego siê boj± ? Mo¿e tego ¿e, kto¶ odkryje ¿e, ich tam nie by³o ? ::)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 01, 2011, 14:13:39 Tajemnica krateru Cio³kowskiego
28 wrz 2011 (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/09/Szklane-domy-na-Ksiezycu.jpg) Ken Johnston nauczy³ siê lataæ odrzutowcem w czasach kiedy by³ ¿o³nierzem US Marine Corps w latach 60-tych. Latanie sz³o mu tak dobrze, ¿e zosta³ on pó¼niej jednym z 5 pilotów, których oddelegowano do pracy z astronautami w Houston, uczestnicz±cymi w programie Apollo. Pomaga³ astronautom opanowaæ lot modu³em ksiê¿ycowym. By³ nawet dyrektorem testów modu³u TS5, na którym æwiczyli wszyscy astronauci, l±duj±cy pó¼niej na Ksiê¿ycu. Od 1969 roku Ken Johnston kontrolowa³ tak¿e wszystkie dane – w³±czaj±c w to fotograficzne informacje – jakie astronauci wysy³ali na Ziemiê podczas lotów na Ksiê¿yc. Obecnie jest on emerytem i nie jest zwi±zany z NASA, co pozwala mu mówiæ o rzeczach, o których nie wolno by³o mu wspominaæ wcze¶niej. Po nieudanej misji Apollo 13, przez rêce Kena Johnstona przechodzi³ ca³y materia³ fotograficzny jaki zarejestrowano podczas kolejnych ksiê¿ycowych wypraw. Johnston katalogowa³ przes³ane materia³y i segregowa³ je w taki sposób, aby by³y ³atwe do odnalezienia podczas analizy naukowej danego obszaru Ksiê¿yca. Ka¿de zdjêcie powierzchni Ksiê¿yca jest fascynuj±ce i Johnston czêsto przygl±da³ im siê d³ugo, zaspokajaj±c w³asn± ciekawo¶æ. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/09/Ken-Johnston.jpg) Podczas lotu kosmicznego Apollo, przez rêce Johnstona przechodzi³ zapis filmowy na ¿ywo tego, co obserwowali astronauci. Jedne z najbardziej interesuj±cych zdjêæ pochodzi³y z orbitera Apollo 14, który w oczekiwaniu na modu³ l±duj±cy, kr±¿y³ dooko³a Ksiê¿yca na wysoko¶ci nie wiêkszej ni¿ 80 km od jego powierzchni, i filmowa³ powierzchniê Srebrnego Globu. Taka wysoko¶æ gwarantowa³a doskona³y widok wszystkiego co znajdowa³o siê na powierzchni Ksiê¿yca. Do filmowania u¿yto wówczas 16 mm kamery sekwencyjnej, zapisuj±cej obraz podzielony na poszczególne stop klatki. Kamer takich u¿ywano w armii amerykañskiej na bombowcach, gdzie fotografowa³a ona moment uderzenia bomb w wyznaczony cel. Kamera tworz±c film fotografowa³a ka¿d± klatkê z osobna przez co dok³adno¶æ takich zdjêæ by³a ogromna. Znalaz³a wiêc po¿yteczne zastosowanie podczas wyprawy na Ksiê¿yc. Szczególnie interesuj±ca by³a ciemna strona Ksiê¿yca, której nie mo¿na dojrzeæ z Ziemi. Jedyne znane wówczas fotografie niewidocznej czê¶ci Ksiê¿yca dokona³a satelita Clementine, ale zdjêcia jakie zrobi³a ze swojego pok³adu nigdy nie zosta³y opublikowane. Zdjêcia z orbitera Apollo 14 zosta³y wydobyte mniej wiêcej ju¿ po pierwszym tygodniu kwarantanny statku kosmicznego (ka¿dy pojazd kosmiczny przechodzi³ kwarantannê ze wzglêdu na mo¿liwo¶æ przywleczenia na Ziemiê obcych bakterii). O film poprosi³ niejaki dr Page, który musia³ mieæ specjalne uprawnienia aby dotrzeæ do objêtego klauzul± „¶ci¶le tajne” laboratorium fotograficznego. Page’owi towarzyszy³o 7 nieznanych Johnstonowi naukowców i wszyscy razem obejrzeli film, na którym mo¿na by³o obejrzeæ powierzchniê ciemnej strony Ksiê¿yca. Szczególne zainteresowanie ogl±daj±cych wzbudzi³ pokryty w po³owie cieniem krater Cio³kowskiego. Krater ten nale¿y do ¶rednich rozmiarów (185 km ¶rednicy) a w jego cieniu mo¿na by³o dostrzec przestrzeñ, na której sta³o 5 przezroczystych kopu³, z których wydobywa³o siê ¶wiat³o i co¶ co przypomina³o smu¿kê pary. Para wskazywa³a na dzia³anie wentylatora, który sta³ w centralnej czê¶ci przestrzeni jak± zajmowa³y kopu³y. Ju¿ na pierwszy rzut oka wszystko wskazywa³o na wyrafinowan± i zaawansowan± technologicznie konstrukcjê. W tym momencie dr Page nakaza³ zatrzymanie projekcji i cofniêcie filmu. Moment w którym widaæ by³o przezroczyste kopu³y ogl±dano wielokrotnie. Dziêki temu, ¿e zdjêcia nakrêcono kamer± sekwencyjn± mo¿na by³o dokonywaæ zbli¿eñ i oddaleñ obiektów. „I co o tym my¶licie ch³opaki? Jest prawdziwe? Co?” w ten sposób zwróci³ siê Page do ludzi których przyprowadzi³ na projekcjê. Odpowiedzia³ mu gromki, nerwowy ¶miech. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/09/Krater-Ciolkowskiego.jpg) Ten sam film mia³ byæ pokazany nastêpnego dnia innej grupie naukowców. Kiedy nastêpnego dnia o ¶wicie Johnston pojawi³ siê w laboratorium, spotka³ tam grupê ludzi w bia³ych fartuchach retuszuj±cych negatyw filmu. Najpierw dokonywali oni powiêkszeñ poszczególnych klatek, zamalowywali na nich niektóre elementy i przetwarzali takie klatki pó¼niej na g³ówn± kopiê zapisu dokumentalnego lotu na Ksiê¿yc. Johnston naturalnie zapyta³ ich co tutaj robi± na co roze¶miany technik odpowiedzia³, ¿e s± zawodowymi striptizerami (gra s³ów oznaczaj±ca rozbieranie siê, ale tak¿e zdzieranie czego¶ niepotrzebnego), na co jego za¿enowana porównaniem kole¿anka doda³a, ¿e maluj± horyzont Ksiê¿yca na zdjêciach, ¿eby odblask gwiazd nie myli³ siê z tym co jest na jego powierzchni. Johnston nie wiedzia³ wtedy, ¿e takiej obróbce poddano film, który pokazywa³ dzieñ wcze¶niej, ale wszystko sta³o siê jasne, kiedy na ekranie pojawi³y siê zdjêcia krateru Cio³kowskiego i nie by³o w nim szklanych kopu³. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/09/Apollo14.jpg) Zdumiony tym Johnston wyj±³ film ze szpuli i zacz±³ uwa¿nie egzaminowaæ ta¶mê w poszukiwaniu ciêæ sklejeñ i zamalowañ. Film by³ w jednej ca³o¶ci bez ¶ladów dodatkowej obróbki co oznacza³o, ¿e w ci±gu 24 godzin zosta³ wyretuszowany i sfilmowany na nowej kopii. Jaki¶ czas pó¼niej Johnston zupe³nym przypadkiem natkn±³ siê w budynku NASA na dr Page’a. Zapyta³ go wtedy co siê sta³o ze szklanymi kopu³ami na Ksiê¿ycu? Na co dr Page z kamienn± twarz± odpowiedzia³, ¿e nigdy ich tam nie by³o. Ken Johnston d³ugo nie móg³ wyj¶æ z os³upienia. W NASA zawsze panowa³a szczegó³owa kontrola u¿ywanych tam materia³ów i mediów. Nie mo¿na by³o zabraæ ze sob± ¿adnej notatki, zdjêcia czy instrukcji obs³ugi. Po zakoñczeniu programu Apollo na teren budynku, gdzie pracowano nad projektem, wkroczy³ specjalny oddzia³ FBI, który zabezpieczy³ ca³± dokumentacjê i zabra³ w nieznanym kierunku. http://nowaatlantyda.com/2011/09/28/tajemnica-krateru-ciolkowskiego/ Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 01, 2011, 21:47:39 Wow ! Darek dziêki za ten artyku³ :D My¶lê ¿e co¶ w tym jest,my¶lê ¿e to prawda.W³a¶ciwie to chcia³abym poznaæ prawdê.Nie wiem czy zauwa¿y³e¶ ,ale ostatnio mediach pojawia siê wiele wiadomo¶ci o ¿yciu pozaziemskim ,obcych cywilizacjach itp.Czy¿by wszystko zmierza³o w kierunku prawdy ?
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Pa¼dziernik 01, 2011, 22:13:48 Ja nie Darek ( ;D), ale mam to samo wra¿enie. Chyba zaczê³o siê oswajanie nas z mo¿liwym spotkaniem z obc± cywilizacj±. Jak±¶ godzinê temu wrzuci³em tu info o zamiarach rz±dów Meksyku i Gwatemali w sprawie ujawnienia szokuj±cych informacji o kontaktach z Obcymi, i to jeszcze przez Majów. Czujê pod skór±, ¿e co¶ siê "¶wiêci" w tej kwestii...
A w mediach a¿ kipi od zajawek dotycz±cych tego tematu. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 01, 2011, 22:40:51 Ja nie Darek ( ;D), ale mam to samo wra¿enie. Chyba zaczê³o siê oswajanie nas z mo¿liwym spotkaniem z obc± cywilizacj±. Jak±¶ godzinê temu wrzuci³em tu info o zamiarach rz±dów Meksyku i Gwatemali w sprawie ujawnienia szokuj±cych informacji o kontaktach z Obcymi, i to jeszcze przez Majów. Czujê pod skór±, ¿e co¶ siê "¶wiêci" w tej kwestii... A w mediach a¿ kipi od zajawek dotycz±cych tego tematu. Krzysiu :) ten temat wrzuci³am tu wczoraj http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6303.0#lastPost ;D i juz nie mogê siê doczekaæ ... Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Pa¼dziernik 01, 2011, 23:16:16 W rzeczy samej: nie jestem pierwszy w rozpowszechnianiu tej informacji. Ale u mnie pojawi³a siê dopiero dzi¶. Mam jakie¶ dziwne prze¶wiadczenie, ¿e to nie jest typowa ¶ciema i "letko" mnie irytuje, ¿e ginie ona w g±szczu medialnego szumu.
A przecie¿ sprawa jest najwy¿szej wagi! Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Pa¼dziernik 02, 2011, 06:20:32 Astronauci, którzy widzieli UFO
wczoraj, 07:45 ¬ród³o: Onet.pl Procedury wymaga³y, aby dowódca zg³osi³ to wydarzenie do Pentagonu. Choæ materia³ dowodowy mia³ wybitny charakter, nigdy nie ujrza³ ¶wiat³a dziennego, a Copper umocni³ siê w przekonaniu, ¿e amerykañski rz±d ukrywa informacje na temat podobnych wydarzeñ. Od zarania programu za³ogowych lotów kosmicznych zarówno radzieccy, jak i amerykañscy kosmonauci donosili o obserwacjach dziwnych obiektów na ziemskiej orbicie. W wielu przypadkach by³y to incydenty niewyja¶nione, a prawda o nich jest nadal skrywana przez agencje kosmiczne. Z astronautycznych s³aw UFO widzieli m.in. Aldrin, Armstrong, Copper, Strieka³ow, Popowicz czy Afanasjew, choæ nie zawsze mogli o swych do¶wiadczeniach mówiæ otwarcie… Kiedy po II wojnie ¶wiatowej cz³owiek uczyni³ pierwszy krok na drodze do „podboju” wszech¶wiata sta³o siê jasne, ¿e jest to dla nas ¶rodowisko zupe³nie obce, nie tylko nieprzyjazne pod wzglêdem warunków do ¿ycia, ale byæ mo¿e maj±ce swych tajemniczych mieszkañców. Od czasu lotu pierwszego cz³owieka w kosmos zaczêto mówiæ o astronautach, którzy natykali siê w przestrzeni oko³oziemskiej na „lataj±ce spodki”. O niezwykle szybkich obiektach widzianych na orbicie, wed³ug nie do koñca potwierdzonych informacji, mia³ mówiæ ju¿ Jurij Gagarin. Nied³ugo potem o podobnych incydentach zaczêli donosiæ Amerykanie. W pierwszej po³owie 1962 r., w czasie pilotowania kapsu³y Mercury, pod±¿aj±ce za ni± obiekty widzia³ ponoæ John Glenn. W marcu 1964 r. rosyjscy kosmonauci donosili o niezidentyfikowanym obiekcie widzianym tu¿ po opuszczeniu atmosfery, za¶ rok pó¼niej James McDivitt z pok³adu Gemini-4 obserwowa³ UFO w kszta³cie „puszki”, które próbowa³ sfotografowaæ. Wspomniane przypadki to zaledwie fragment bardzo kontrowersyjnej epopei o spotkaniach z UFO w kosmosie, które wed³ug czê¶ci opinii, s± nadal utrzymywane w ¶cis³ej tajemnicy. Lataj±ce spodki na Srebrnym Globie Choæ kosmonauci widywali UFO od pocz±tku programu za³ogowych lotów w kosmos, najwiêcej uwagi przyci±gnê³a historia o tym, z czym podczas misji Apollo 11 spotkali siê Edwin „Buzz” Aldrin, Neil Armstrong i Michael Collins. - Znajdowa³o siê tam co¶, co by³o na tyle blisko, ¿e da³o siê obserwowaæ… Tylko co to by³o? – mówi³ po latach w wywiadzie legendarny Buzz Aldrin, który jako drugi cz³owiek w historii postawi³ stopê na ksiê¿ycowej glebie. – Nie mogli¶my zwyczajnie zapytaæ: „Hej, Houston, ko³o nas co¶ leci, ale nie wiemy co. Mo¿ecie nam powiedzieæ, co to?” Transmisja mog³a byæ nas³uchiwana przez ró¿nych ludzi i kto wie, czy kto¶ nie za¿±da³by, aby¶my zawrócili z uwagi na „kosmitów” – dodawa³. Nie wiedz±c, z czym w³a¶ciwie maj± do czynienia, astronauci z Apollo 11 skierowali do Houston zapytanie, gdzie znajduje siê jeden z oddzielonych cz³onów rakiety. Choæ Aldrin twierdzi³, i¿ domniemane UFO by³o w rzeczywisto¶ci jej elementami dryfuj±cymi w kosmosie, nie by³ to koniec kontrowersji zwi±zanych z l±dowaniem na Ksiê¿ycu. Wod± na m³yn dla zwolenników teorii spiskowych by³a dwuznaczna wypowied¼ Neila Armstronga odno¶nie tego, co zobaczy³ na powierzchni ksiê¿ycowego Mare Tranquillitatis, na którym Amerykanie wyl±dowali 20 lipca 1969 r. Mówi siê, ¿e nie byli oni wówczas jedynymi obecnymi tam inteligentnymi istotami. - Nie mogê wchodziæ w szczegó³y za wyj±tkiem tego, i¿ „ich” statki znacznie przewy¿sza³y nasz pod wzglêdem szybko¶ci i technologii – mia³ powiedzieæ Armstrong, dodaj±c, ¿e mimo obecno¶ci obcych NASA kontynuowa³a program Apollo nie chc±c ryzykowaæ wybuchu paniki. W literaturze ufologicznej spotkaæ mo¿na tak¿e rozszerzony zapis spotkania z UFO na Ksiê¿ycu mówi±cy, ¿e Armstrong przekaza³ bazie w Houston informacje na temat dwóch pod³u¿nych obiektów, które wyl±dowa³y w pobli¿u modu³u ksiê¿ycowego i przypuszczalnie obserwowa³y astronautów. Mia³o to byæ sygna³em ostrzegawczym, ¿e Srebrny Glob jest ju¿ „zajêty” przez kogo¶ innego. Choæ wiêkszo¶æ teorii konspiracyjnych wokó³ Apollo 11 skupia³o siê na tym, czy l±dowanie rzeczywi¶cie mia³o miejsce, rozwijano tak¿e drug± niæ zwi±zan± ze skrywanymi przez NASA dowodami na obecno¶æ obcych na Ksiê¿ycu. Twierdzono na przyk³ad, ¿e Aldrin sfilmowa³ widziane przez Armstronga UFO lub ¿e NASA dobrze wie o zlokalizowanej na Ksiê¿ycu „górniczej bazie” obcych i z tego powodu nie wraca na Srebrny Glob. Podstawowy problem, który wi±za³ siê z tymi twierdzeniami obejmowa³ oczywi¶cie brak jakichkolwiek oficjalnych potwierdzeñ, nie tylko ze strony amerykañskiej agencji kosmicznej, ale nawet samych uczestników tych wydarzeñ. Choæ historia o UFO lec±cym obok Apollo 11 by³a prawd±, zarówno sami astronauci, jak i specjali¶ci uznali, ¿e obserwowano wówczas jedynie kosmiczny z³om. Problem sprawi³y tak¿e sensacyjne wypowiedzi Armstronga, których ¼ród³a nikt nie potrafi³ ustaliæ. Nie wszyscy jednak dawali wiarê w to, ¿e NASA mówi pe³n± prawdê o tym, na co rzeczywi¶cie natrafiono w kosmosie. Kosmiczne „Salut” Radzieccy astronauci byli zawsze bardziej otwarci, je¶li idzie o relacjonowanie spotkañ z UFO. Dwaj z nich, W³adimir Kowalonok (ur. 1942) i Wiktor Sawinych (ur. 1940) stali siê bohaterami jednego z najs³ynniejszych tego typu przypadków. W przeciwieñstwie do za³ogi Apollo 11, kosmonauci ze stacji Saljut-6 mieli nie tylko naocznie obserwowaæ pasa¿erów UFO, które dryfowa³o w ich pobli¿u, lecz nawet wej¶æ w kontakt z jego za³og±. Choæ ostatecznie historia ta okaza³a siê prawd± jedynie po czê¶ci, i tak jest do¶æ niezwyk³a. Strefa Tajemnic na Facebooku - do³±cz do nas! Co NASA ukrywa na Ksiê¿ycu? Kosmiczny mit mówi, ¿e w maju 1981 r. dwaj radzieccy astronauci przez cztery dni byli w kontakcie wzrokowym z pasa¿erami obcego statku kosmicznego w kszta³cie kuli. Wed³ug jednej z wersji tej historii, humanoidalni kosmici przypominali ludzi, mieli smag³± cerê, ogromne niebieskie oczy i pozbawione wyrazu twarze. Po pewnym czasie obu za³ogom uda³o siê wymieniæ komunikat „matematyczny”. W rzeczywisto¶ci historia ta mia³a miejsce 5 maja 1981 r. i choæ zosta³a pó¼niej znacznie podkoloryzowana przez zachodni± prasê brukow±, dotyczy³a spotkania z rzeczywistym niezidentyfikowanym obiektem. Choæ Kowalonok i Sawinych nie widzieli kosmitów w lataj±cej kuli, dostrzegli unosz±ce siê w oddali UFO w kszta³cie „hantli”. Wed³ug relacji, kiedy kosmonauci przymierzali siê, aby zrobiæ mu zdjêcie, UFO „eksplodowa³o” i rozdzieli³o siê na dwie czê¶ci. O wydarzeniu poinformowano niezw³ocznie naziemne centrum kontroli. Nie by³ to ostatni przypadek, kiedy radzieccy astronauci donosili o spotkaniach z domniemanymi pojazdami obcych. W 1976 r., podczas drogi na tê sam± stacjê, z której UFO obserwowali Kowalonok i Sawinych, niezwyk³y „twór techniki” towarzysz±cy kapsule kosmicznej widzia³ kosmonauta Wiktor Afanasjew (ur. 1948): - To co¶ by³o zrobione z metalu, mierzy³o ok. 40 m. i posiada³o kad³ub – mówi³ Afanasjew. - Obiekt by³ miejscami wê¿szy a miejscami szerszy. Gdzieniegdzie wystawa³o co¶ jakby ma³e skrzyd³a. Pozostawa³o bardzo blisko nas. W 1990 r. rosyjscy kosmonauci, Giennadij Strieka³ow (1940-2004) i Giennadijem Manakow (ur. 1950), zauwa¿yli nad Now± Funlandi± tajemniczy obiekt: - Nagle pojawi³a siê kula. Porówna³bym j± do choinkowej bombki – by³a piêkna i l¶ni±ca. Obserwowa³em j± przez 10 sekund. Kula zniknê³a w taki sam sposób, w jaki siê pojawi³a. Nie wiem, jakie mog³y byæ jej rozmiary, poniewa¿ brak by³o punktów odniesienia – twierdzi³ Strieka³ow, który wkrótce zg³osi³ zaj¶cie kontroli lotów, ale w raporcie nie u¿y³ podejrzanego zwrotu „UFO”. - Powiedzia³em, ¿e widzia³em rodzaj dziwnego zjawiska. Musia³em byæ ostro¿ny w doborze s³ów. Nie chcia³em, aby kto¶ za du¿o na ten temat spekulowa³, albo ¼le zacytowa³ moje s³owa – doda³. O UFO na Ziemi Kosmonauci widywali UFO nie tylko na orbicie. Niektórzy spotykali siê z tym zjawiskiem jeszcze jako piloci, inni dziêki swym kontaktom mieli mo¿liwo¶æ dotarcia do ¶ci¶le tajnych informacji. Jedn± z takich osób jest Edgar Mitchell (ur. 1930), który spêdzi³ 9 godzin spaceruj±c po powierzchni Ksiê¿yca. Mitchell, który uczy³ siê w szkole w s³ynnym z domniemanej katastrofy lataj±cego spodka teksañskim Roswell, nigdy nie widzia³ UFO, jednak dziêki swym wp³ywom mia³ dostêp do niezwyk³ych informacji potwierdzaj±cych przypuszczenia, ¿e zostali¶my odwiedzeni przez przedstawicieli obcej inteligencji. - By³em cz³onkiem krêgów wojskowych i wywiadowczych, które zdaj± sobie sprawê, ¿e obok powszechnie dostêpnych informacji, istnieje tak¿e „druga prawda”. Tak, zostali¶my „odwiedzeni” – mówi³ kilka lat temu Mitchell. Do podobnych wniosków doszed³ Gordon Copper (1927 – 2004), który zas³yn±³ jako jeden z siedmiu uczestników Projektu Merkury, którego celem by³o wyniesienie pierwszego Amerykanina w przestrzeñ kosmiczn±. Choæ czêsto przypisywano mu opowie¶æ o spotkaniu z UFO na orbicie, Copper pierwszy raz widzia³ niezidentyfikowany obiekt stacjonuj±c po II wojnie ¶wiatowej na terenie Niemiec. Do istnienia lataj±cych spodków, które nie by³y dzie³em ziemskiej technologii przekona³ go jednak incydent, który mia³ miejsce w 1957 roku, kiedy Cooper pracowa³ na poligonie przy bazie lotniczej Edwards AFB w Kalifornii. Jak twierdzi³, ekipie filmowej maj±cej udokumentowaæ manewry samolotu uda³o siê przypadkowo zarejestrowaæ przelot obiektu w kszta³cie spodka, z którym nagranie dotar³o nastêpnie w jego rêce. Procedury wymaga³y, aby dowódca zg³osi³ to wydarzenie do Pentagonu. Choæ materia³ dowodowy mia³ wybitny charakter, nigdy nie ujrza³ ¶wiat³a dziennego, a Copper, tak jak Mitchell, umocni³ siê w przekonaniu, i¿ amerykañski rz±d ukrywa informacje na temat podobnych wydarzeñ. Zdanie to podziela³ tak¿e Pawe³ Popowicz (1930-2009) – ukraiñski astronauta, ósma osoba w kosmosie, a pod koniec ¿ycia intensywny poszukiwacz prawdy o UFO, w której zg³êbianie zaanga¿owa³ siê wraz z by³± ¿on±, Marin± – s³ynn± pilotk±. Popowicz wspomina³ m.in. o obserwacji trójk±tnego UFO, które widzia³ wraz z wieloma innymi pasa¿erami z pok³adu samolotu. Kosmos zmienia punkt widzenia Epopeja o oko³oziemskich spotkaniach z UFO jest znacznie d³u¿sza, a w wielu przypadkach astronauci byli w stanie sfotografowaæ lub sfilmowaæ to, co widz±. Tak by³o m.in. w sprawie Charlesa Conrada i Richarda Gordona, którzy 13 wrze¶nia 1966 roku wykonali z pok³adu Gemini-11 zdjêcie obiektu, którego nie potrafili rozpoznaæ. - Wygl±da³o to jak przelatuj±cy statek kosmiczny. By³o to jasne ¼ród³o ¶wiat³a, którego kolor mogê okre¶liæ jako ¿ó³to-pomarañczowy – mówi³ kilka lat pó¼niej Gordon. Wygl±da³o to tak samo, jak w przypadku odbijania siê promieni s³onecznych w metalu. Nie mogli¶my rozró¿niæ kszta³tu, ale mieli¶my wra¿enie, ¿e obiekt siê obraca. Wykonane zdjêcia przedstawiaj± bry³ê o nieregularnym kszta³cie. Choæ jako mo¿liwe wyja¶nienie amerykañska armia (opieraj±c siê o system kontroli powietrznej NORAD) wysuwa³a obserwacjê radzieckiego satelity Proton-3, rozwi±zanie to by³o kwestionowane i sprawa pozostaje niewyja¶niona po dzi¶ dzieñ. O obserwacjach UFO w kosmosie donoszono tak¿e w ostatnich latach, a dowody na to ³atwo znale¼æ w internecie. Jednym z nich jest zdjêcie wykonane z pok³adu promu Atlantis, na którym na tle kuli ziemskiej widaæ niezidentyfikowany obiekt przypominaj±cy „pi³kê”. James Oberg – in¿ynier specjalista od lotów kosmicznych, a tak¿e publicysta naukowy twierdzi jednak, ¿e wszystkie incydenty zwi±zane z obserwacj± UFO przez astronautów by³y wynikiem b³êdnego rozpoznania kosmicznych ¶mieci, przez co nikt nigdy siê za bardzo nimi nie przejmowa³ do czasu, a¿ zaczê³y funkcjonowaæ jako wspó³czesne mity. Podró¿e w kosmos zmieniaj± ludzi, choæ jak na razie do¶wiadczy³a tego jedynie garstka populacji. Gene Cernan (ur. 1934), jedenasty cz³owiek na Ksiê¿ycu twierdzi³ dla przyk³adu, i¿ po wizycie w kosmosie nabra³ pewno¶ci co do istnienia „si³ wy¿szych”. Czasami to inspiruj±ce do¶wiadczenie przemienia siê jednak w "popowrotow±" depresjê, z któr± równie¿ musia³o zmierzyæ siê wielu astronautów, w tym m.in. Aldrin. Czy kosmonauci s± zatem bardziej predysponowani do wiary w ¿ycie pozaziemskie? Mo¿liwe, jednak kontrowersje zwi±zane z selekcjonowaniem przez NASA wiadomo¶ci docieraj±cych do opinii publicznej sprawi³y, ¿e wielu ludzi wierzy, ¿e nie mówi siê nam o wszystkim, co we wszech¶wiecie piszczy… http://strefatajemnic.onet.pl/ufo/astronauci-ktorzy-widzieli-ufo,2,4866250,artykul.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Listopad 21, 2011, 13:48:19 Umie¶ci³am to na Filmy ,ale myslê ¿e tu te¿ powinno byc
Apollo 18 [2011 Oficjalnie, Apollo 17 wystartowa³ w grudniu 1972 roku i by³a to ostatnia za³ogowa misja na Ksiê¿yc. Rok pó¼niej, w 1973 roku, Departament Obrony sfinansowa³ kolejn± misjê, ale tym razem tajn±. Wys³ani astronauci Nathan i Ben chodz±c po powierzchni srebrnego globu, dokumentuj± wszystkie wydarzenia. Gdy znajduj± dowody na istnienie nowych form ¿ycia - musz± pokonaæ ¶mierteln± infekcjê. Mimo, i¿ NASA zaprzecza autentyczno¶ci jakichkolwiek zdjêæ, zapisków i utrzymuje, ¿e ¿adna taka misja nie mia³a miejsca - inni twierdz±, ¿e to jedyny prawdziwy powód dlaczego nie odby³o siê wiêcej podró¿y na Ksiê¿yc. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Listopad 21, 2011, 15:00:12 jest mapa ksiê¿yca w wys. rozdzielczo¶ci- http://wms.lroc.asu.edu/lroc_browse/view/WAC_CSHADE_0000N1800_128P_4WEB
no i teraz ksiê¿yc ju¿ nie jest szary i ponury ;D a tu sporo o fa³szywkach na zdjêciach naszego satelity- http://wyzwoleni.over-blog.de/25-index.html Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 17, 2011, 14:36:28 Czym mog± byæ dziwne struktury na Ksiê¿ycu?
pon., 2011-12-12 17:43 http://www.youtube.com/v/iNyNL1KM3rg?version=3&hl=pl_PL Czy to mo¿liwe, ¿e jeste¶my na tyle ¶lepi, i¿ nie dostrzegli¶my tego, ¿e na Ksiê¿ycu znajduj± siê jakie¶ dziwne struktury? Niektórzy zdaj± siê byæ przekonani, ¿e odbywa siê z góry zaplanowane tuszowanie tego, co zosta³o odnalezione na powierzchni naszego satelity. Na pierwszy rzut oka idea istnienia jakich¶ baz na Ksiê¿ycu a tym bardziej czyjej¶ tam bytno¶ci wydaje siê absurdalna. Trzeba jednak zaznaczyæ, ¿e ju¿ astronauci z programu Apollo donosili o dziwnych pojazdach pojawiaj±cych siê w ich okolicy. Dziwiæ mo¿e ca³kowite zaprzestanie eksploracji srebrnego globu sprowadzone do postaci wy¶cigu kosmicznego, który skoñczy³ siê postawieniem nogi na obcym globie. http://www.youtube.com/v/x2qaZFC2PtM?version=3&hl=pl_PL Jest to do¶æ nieprawdopodobne, ¿e to, co uda³o siê ludzko¶ci pod koniec lat 70tych nie jest mo¿liwe w czasach dzisiejszych. Wci±¿ s³yszymy o kolejnych misjach na Marsa a jednymi, wskazuj±cymi jako kierunek ekspansji Ksiê¿yc zdaj± siê byæ Chiñczycy. Wed³ug jednej z teorii Ksiê¿yc zosta³ umieszczony w okolicy Ziemi celowo przez jak±¶ z cywilizacji, która dokona³a swoistej terraformacji dawnej Ziemi poprzez ustawienie odpowiednich parametrów cia³ kosmicznych. Ksiê¿yc stanowi bardzo wa¿ny element ca³ej uk³adanki koniecznej dla stworzenia odpowiednich warunków dla ¿ycia na Ziemi. http://www.youtube.com/v/7wf8TjxV9Vw?version=3&hl=pl_PL Zwolennicy tej teorii twierdz±, ¿e do dzisiaj ta zaawansowana cywilizacja ma swoje posterunki po ciemnej stronie Ksiê¿yca, niewidocznej z Ziemi. Jednak w obecnych czasach ludzko¶æ zaczyna spogl±daæ setki lat ¶wietlnych od naszej planety, wiêc mo¿na za³o¿yæ, ¿e na Ksiê¿ycu nie ma ju¿ nic do odkrycia. Jest wiele przekazów pochodz±cych od ludzi rzekomo powi±zanych z NASA, wed³ug których agencja dobrze wie, co znajduje siê na Ksiê¿ycu i celowo nie skupia tam swojego zainteresowania. Dostêp do nieocenzurowanych zdjêæ jest ma³o prawdopodobny a nawet, gdy jakie¶ wyciekn± s± ignorowane lub sugeruje siê ich sfa³szowanie. Gdy mimo to mozolnie sprawdzaj±cy publicznie dostêpne obrazy dojrz± co¶ nietypowego jest to t³umaczone, jako b³êdy w procesowaniu danych. Tak czy inaczej Ksiê¿yc pozostaje wielk± tajemnic± i wypada³oby skupiæ siê na nim zamiast na planetach oddalonych o setki lat ¶wietlnych, chyba, ¿e tak ma pozostaæ z jakiej¶ przyczyny a poinformowanie o tym opinii publicznej wymaga³oby przepisania ca³ej historii ludzko¶ci. http://innemedium.pl/wideo/czym-moga-byc-dziwne-struktury-ksiezycu Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 17, 2011, 18:06:31 Tak czy inaczej Ksiê¿yc pozostaje wielk± tajemnic± i wypada³oby skupiæ siê na nim zamiast na planetach oddalonych o setki lat ¶wietlnych, chyba, ¿e tak ma pozostaæ z jakiej¶ przyczyny a poinformowanie o tym opinii publicznej wymaga³oby przepisania ca³ej historii ludzko¶ci.
Dok³adnie wg mnie tak jest. Na "zezowate" szczêscie mamy krn±brnych i ciekawych Chiñczyków, którzy w d..... maj± ¶wiatow± blokadê informacyjn± n/t Ksiê¿yca. Nie zdziwi³bym siê ,gdyby re¿ym wpad³ na pomys³ ,¿e to Chiny s± kolebk± ludzko¶ci z powodu takiego, ¿e s± spadkobiercami kosmicznych "siewców ¿ycia". Chiñczycy maj± w tzw g³êbokim "powa¿aniu" równie¿ religiê wiêc nic ich nie powstrzyma od eksploracji kosmicznego pochodzenia ludzko¶ci z chiñskim rodowodem w tle :) Naj¶mieszniej bêdzie, jak siê "oka¿e" ,¿e kosmiczni siewcy ¿ycia preferowali komunistyczny maoizm ;) Ale przy okazji dowiemy siê wiele na temat samego Ksiêzyca. Od Chiñczyków ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 02, 2012, 21:31:01 Cytat: east Tak czy inaczej Ksiê¿yc pozostaje wielk± tajemnic± i wypada³oby skupiæ siê na nim Mo¿e ju¿ nie d³ugo bêdzie tak tajemniczy? ;) Wreszcie daj± mo¿liwo¶æ przyjrzeæ mu siê ;D ;): Naukowcy sugeruj±, ¿e na Ksiê¿ycu mog± byæ ¶lady obecno¶ci obcych pt., 2011-12-30 17:35 http://www.youtube.com/v/pSgv_29W9Hc?version=3&hl=pl_PL Setki tysiêcy zdjêæ Ksiê¿yca bêdzie analizowane w poszukiwaniu widomych znaków, ¿e obcy kiedy¶ odwiedzili naszego kosmicznego s±siada. Teraz naukowcy planuj± ruszyæ z projektem anga¿uj±cym innych. Przelatuj±cy kosmici mogli zostawiæ wiadomo¶æ, urz±dzenia naukowe, ¶mieci lub dowody robót górniczych, które mog± byæ zauwa¿one przez cz³owieka i kosmiczne teleskopy. Chocia¿ szanse na znalezienie dzie³ kosmitów z bardzo dawnych czasów jest niewielkie, ale naukowcy twierdz±, ¿e komputerowe metody analiz grafiki s± na wysokim poziomie a przede wszystkim mo¿na pozwoliæ szukaæ tych artefaktów ludziom, amatorom a to ju¿ bêdzie bardzo tanie bior±c pod uwagê wagê ewentualnego odkrycia. (http://innemedium.pl/sites/default/files/imagecache/400naszerokosc/images/A-pit-in-Mare-Ingenii-on--001.jpg) Profesor Paul Davies i Robert Wagner z Arizona State University, twierdz±, ¿e obrazy ksiê¿yca i inne informacje zgromadzone przez naukowców powinny byæ przeanalizowane w celu odnalezienia ¶ladów bytno¶ci obcych cywilizacji. Ta propozycja ma byæ wed³ug nich traktowana komplementarnie do prowadzonego w podobny sposób programu poszukiwania ¶ladów cywilizacji pozaziemskich z wykorzystaniem radioteleskopów o nazwie SETI. "Mimo, ¿e jest tylko ma³e prawdopodobieñstwo, ¿e obca technologia zostawi³aby ¶lady na Ksiê¿ycu w postaci artefaktów lub modyfikacji powierzchni, to miejsce to ma tak± zaletê, ¿e jest blisko i ma zdolno¶æ zachowywania ¶ladów przez ogromnie d³ugi czas" pisz± naukowcy w artykule opublikowanym w czasopi¶mie Acta Astronautica. "Je¶li to nie jest wielki koszt, aby przeskanowaæ dane pod katem oznak inteligentnej manipulacji, ma³o siê traci czyni±c to, nawet je¶li prawdopodobieñstwo wykrycia obcych technologii mo¿e byæ bardzo niska," dodaj±. Naukowcy skupiaj± swoj± uwagê na Lunar Reconnaissance Orbiter NASA (LRO), któremu od po³owy 2009 roku uda³o siê sfotografowaæ w wysokiej rozdzielczo¶ci jedn± czwart± powierzchni Ksiê¿yca. W¶ród tych obrazów, naukowcy ju¿ zauwa¿yli miejsca l±dowania misji Apollo i wszystkie z nale¿±ce do NASA oraz radzieckie sondy bezza³ogowe, z których niektóre zosta³y ujawnione tylko przez ich nietypowe cienie. NASA upubliczni³a ponad 340 000 zdjêæ LRO, ale liczba ta nied³ugo osi±gnie milion, gdy znajduj±ca siê na orbicie sonda zbada ca³± powierzchniê naszego satelity. Patrz±c na te ilo¶ci staje siê oczywiste, ¿e zadanie rêcznego wyszukiwania przez ma³y zespó³ jest beznadziejn± prac±", pisz± naukowcy. Jeden ze sposobów skanowania wszystkich obrazów polega na pisaniu oprogramowania do wyszukiwania dziwnie wygl±daj±cych miejsc, takich jak ostre linie paneli s³onecznych, lub pokryte kurzem kontury kamienio³omów lub budynków z kopu³ami. Mog± byæ widoczne miliony lat po ich budowie, poniewa¿ powierzchnia ksiê¿yca nie jest geologicznie aktywna i zmienia siê powoli. ¬ród³o: http://www.guardian.co.uk/science/2011/dec/25/scour-moon-ancient-traces-aliens?CMP=twt_fd http://innemedium.pl/wideo/naukowcy-sugeruja-ze-ksiezycu-moga-byc-slady-obecnosci-obcych Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 02, 2012, 22:28:14 No dobrze, ale skoro NASA mia³a wymazywaæ obiekty na Ksiê¿ycu, to jakim cudem teraz ma udostêpniæ nagle setki tysiêcy zdjêæ o wysokiej rozdzielczo¶ci do publicznej analizy bez ¿adnego retuszu ?
Przyznaliby siê do manipulacji ? Z drugiej strony, to nie chce mi siê wierzyæ, ¿e nie istniej± na Ziemi teleskopy niezale¿nych badaczy, które da³yby znakomit± rozdzielczo¶æ obserwacji Ksiê¿yca bez konieczno¶ci polegania na NASA. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 03, 2012, 18:48:26 Mo¿e udostêpni± te nieretuszowane. ;D
Ale id± dalej i chc± udostêpniæ wyniki najnowszych badañ: Ksiê¿ycowa krucjata 30 gru 2011 (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/12/NASA-Grail.jpg) Jutro – w ostatni dzieñ roku 2011 – sonda kosmiczna Grail-A znajdzie siê na orbicie Ksiê¿yca. Pojutrze – w pierwszy dzieñ nowego, 2012 roku – do³±czy do niej bli¼niacza sonda Grail-B. Obie sondy stworz± tandem, tworz±c mapê ksiê¿ycowej grawitacji z nieznan± do tej pory precyzj±. Uzyskane dane z pewno¶ci± zmieni± ca³± obecn± teoriê i wiedzê na temat powstania i ewolucji Ksiê¿yca. Dwie sondy, wielko¶ci pralki automatycznej ka¿da, zosta³y wys³ane w przestrzeñ kosmiczn± 10 wrze¶nia 2011 roku. Ze wzglêdu na ciêcia bud¿etowe, NASA zastosowa³a wariant oszczêdno¶ciowy i dotarcie do Ksiê¿yca zajê³o sondom trzy miesi±ce a nie jak np. Apollo 11, który w 1969 roku, aby dolecieæ na Srebrny Glob potrzebowa³ zaledwie… 3 dni. Grail-A i Grail-B nie od razu bêd± dokonywaæ swoich pomiarów, bo przez nastêpne 3 miesi±ce ich orbita bêdzie stopniowo obni¿ana. Docelowo ma to byæ 55 km nad powierzchni± Ksiê¿yca. Tak wiêc w³a¶ciwa misja rozpocznie siê dopiero w marcu. Wówczas sondy zaczn± pod±¿aæ jedna za drug± w odleg³o¶ci 121-362 km od siebie, przez kolejne 82 dni. Lokalne ró¿nice w polu grawitacyjnym Ksiê¿yca, spowoduj± przyspieszanie lub spowalnianie orbitowania sond zmieniaj±c nieustannie odleg³o¶æ jaka ich bêdzie dzieliæ. Poniewa¿ sondy bêd± wysy³aæ pomiêdzy sob± sygna³y mikrofalowe, bêd± mog³y na podstawie tego dok³adnie okre¶liæ i zapisaæ na mapie ró¿nice zachodz±ce w tym polu. Dok³adno¶æ takiego pomiaru bêdzie wrêcz niewiarygodna, bo granica b³êdu ma siêgaæ zaledwie kilku mikronów. Stworzona w ten sposób mapa pozwoli znale¼æ w przysz³o¶ci perfekcyjne miejsca do l±dowania, tak kosmicznych robotów jak i misji za³ogowych na Ksiê¿yc. Uzyskane dane pozwol± równie¿ na opisanie budowy wewnêtrznej Ksiê¿yca i opisanie procesu ewolucji, w wyniku której powsta³. Wiedza ta znajdzie zastosowanie tak¿e wobec innych cia³ niebieskich. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/12/Misja-Grail.jpg) Teoretyczna misja sond Grail zostanie zakoñczona w czerwcu 2012 roku. Je¶li jednak wszystko pójdzie dobrze, dodatkowy plan zak³ada obni¿enie orbity obu sond do 25 km nad powierzchni± Ksiê¿yca. Powstanie wówczas superdok³adna mapa, na której bêdzie mo¿na zobaczyæ ka¿de wg³êbienie w skorupie pokrywaj±cej ziemskiego satelitê. Na obu sondach zamontowano tak¿e kamery, dziêki którym bêdzie mo¿na z detalami ogl±daæ powierzchniê Ksiê¿yca. Uczniowie amerykañskich szkó³ ¶rednich, interesuj±cy siê astronomi± bêd± mieli mo¿liwo¶æ wykorzystania ich do robienia zdjêæ, obiektów na Ksiê¿ycu. Program ten, zwany Moon-Kam ma zwiêkszyæ zainteresowanie amerykañskiej m³odzie¿y eksploracj± przestrzeni kosmicznej. (http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/12/pieczec-templariuszy.jpg) Nazwa GRAIL jest skrótem i oznacza Gravity Recovery And Interior Laboratory (Laboratorium Odzyskiwania (danych) Grawitacyjnych oraz Wnêtrza (Ksiê¿yca) ). To skomplikowana i nieco niewygodna nazwa, ale sam skrót oznacza tak¿e naj¶wiêtszy przedmiot chrze¶cijañstwa Graal, kielich z którego – wg jednej wersji – Jezus pi³ podczas Ostatniej Wieczerzy – a wg drugiej – mia³a do niego sp³ywaæ krew z ukrzy¿owanego Jezusa. Z kolei dwie satelity u¿yte do tej misji, natychmiast skojarzy³y siê w redakcji z symbolem na pieczêci Templariuszy, gdzie dwóch rycerzy jedzie na swoj± misjê na jednym koniu. Podobno Templariusze, którzy wyruszyli na wyprawy krzy¿owe odnale¼li ¶w. Graala i strzeg± go do dzi¶. Czy tak± symbolikê mo¿na przy³o¿yæ do misji sond Grail-A i Grail-B? Je¶li za³o¿ymy, ¿e w laboratoriach NASA powsta³ drugi, tajny program kosmiczny, który jest realizowany w tajemnicy na Ksiê¿ycu („Tajemnica krateru Cio³kowskiego (http://nowaatlantyda.com/2011/09/28/tajemnica-krateru-ciolkowskiego/)”) wszystko nagle zaczyna nabieraæ sensu, bo byæ mo¿e NASA chce odzyskaæ co¶, co utraci³a jaki¶ czas temu… Templariusze s± tak¿e zwi±zani z powstaniem wspó³czesnej masonerii, a wyprawy NASA, za ka¿dym razem opatrzone s± ezoteryczn±, masoñska symbolik±. Wystarczy spojrzeæ np. na oficjaln± naszywkê Graila. Jej trójk±tny kszta³t, w po³±czeniu z trzema zaznaczonymi punktami na Ksiê¿ycu, daj± cyrkiel i ekierkê… Ale póki co, to tylko spekulacja. :) http://nowaatlantyda.com/2011/12/30/ksiezycowa-krucjata/ EDYCJA: GRAIL gotów do pracy (http://nowaatlantyda.com/2012/01/02/grail-gotow-do-pracy/) 2 sty 2012 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 03, 2012, 22:06:00 Zatem wkrótce tajemnicê krateru Cio³kowskiego bêdzie mo¿na zweryfikowaæ :)
Moim zdaniem nieprzypadkowo nazwa misji nawi±zuje do ¶w. Graala. Czy¿by by³a to pierwsza ods³ona prawdy o Ksiê¿ycu ? Dane pomiarowe oraz zdjêcia szybko obna¿± czym na prawdê jest Ksiê¿yc i to mo¿e byæ sensacja nawet wiêksza ni¿ sam ¶wiêty Graal. Gdyby¿ oficjalnie okaza³o siê, ¿e Ksiê¿yc jest sztucznie utworzonym satelit±, to z miejsca ruszy³aby eksploracja. Ludzko¶æ za¿±da odpowiedzi na pytanie kim jeste¶my i nie bêdzie gdzie siê przed tym pytaniem schowaæ. Zreszt± Amerykanie nie bardzo maj± mo¿liwo¶æ wykonania uników, bo je¶li nie oni, to Chiñczycy by ujawnili prawdê, ale w swoim stylu oczywi¶cie. Tak czy inaczej rozwieje siê wiele mitów na temat Ksiê¿yca. Ja osobi¶cie liczê na wielk± sensacjê. Byæ mo¿e to ona poprzedzi "pierwszy" oficjalny kontakt z cywilizacjami pozaziemskimi. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Styczeñ 03, 2012, 23:27:47 Podzielam pogl±d easta, ¿e mo¿emy siê wkrótce spodziewaæ lawiny informacji, które wstrz±sn± tym ¶wiatem. On ju¿ siê trzêsie... ;)
Nie wysy³a siê kosztem setek milionów $ sond na Ksiê¿yc, by sobie pofotografowa³y Srebrny Glob i dostarczy³y kolejnych zdjêæ do sentymentalnego albumu. Zw³aszcza w dobie kryzysu. Za tym musi siê kryæ niezwykle wa¿ny cel! Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 04, 2012, 11:55:26 Równie¿ uwa¿am, ¿e co¶ siê za tym kryje, tylko co?
Byæ mo¿e co¶ co dotyczy Ziemi i nas, a Ksiê¿yc jest zas³on± dymn±, sposobem na odwrócenie uwagi tych, którzy lubi± szukaæ i zadawaæ pytania. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 04, 2012, 13:14:42 Podzielam pogl±d easta, ¿e mo¿emy siê wkrótce spodziewaæ lawiny informacji, które wstrz±sn± tym ¶wiatem. On ju¿ siê trzêsie... ;) przyczyny i cele mog± byæ ró¿ne, ró¿niste,-Nie wysy³a siê kosztem setek milionów $ sond na Ksiê¿yc, by sobie pofotografowa³y Srebrny Glob i dostarczy³y kolejnych zdjêæ do sentymentalnego albumu. Zw³aszcza w dobie kryzysu. Za tym musi siê kryæ niezwykle wa¿ny cel! a oto jeden z nich: Chiny zadeklarowa³y plany powrotu cz³owieka na Ksiê¿yc admin, pt., 2011-12-30 12:51 Chiny zadeklarowa³y zamiar wys³ania cz³owieka na Ksiê¿yc. Gdyby siê to uda³o Pañstwo ¦rodka sta³o by siê pierwszym krajem, który dotar³ do powierzchni Ksiê¿yca od czasu ostatniej misji amerykañskiej w 1972 roku. W dokumencie opublikowanym w czwartek zarysowano piêcioletni plan rozwoju nowych satelitów, pojazdów kosmicznych i budowy stacji kosmicznej. Najwa¿niejszym elementem tego dokumentu jest pierwsze oficjalne potwierdzenie chiñskich ambicji ksiê¿ycowych. ¼ród³o: discoverynews.com L±dowanie nie nast±pi raczej przed 2020 ale wed³ug rz±dowego dokumentu mo¿na oczekiwaæ prze³omów technologicznych zwi±zanych z bran¿± kosmiczn±. W 2016 roku Chiny planuj± zakoñczyæ budowê w³asnej stacji kosmicznej. Wykonano ju¿ pierwszy krok, jakim by³o udane dokowanie dwóch elementów przysz³ej stacji kosmicznej. ¼ród³o: astronautix.com Dwa chiñskie loty spodziewane s± w 2012 roku, to ju¿ dziewiêæ lat po tym, gdy Chiny udowodni³y zdolno¶æ wynoszenia na orbitê ludzi. Pierwszym kosmonaut± chiñskim by³ Yang Liwei. Plany Chin wydaj± siê byæ w opozycji do tych, jakie ostatnio zaprezentowali Amerykanie. Ich plan powrotu na powierzchniê srebrnego globu zapowiada³ George W. Bush, ale wszystko odwo³a³ Barack Obama powo³uj±c siê na ogromne koszty. W lipcu zakoñczy³a s³u¿bê flota promów kosmicznych, co koñczy 30 letni± erê tych pojazdów. Jednak myli³by siê ten, kto by s±dzi³, ¿e Amerykanie zarzucili kompletnie idee posiadania floty kosmicznych samolotów. Nawet w tej chwili na orbicie znajduje siê nale¿±cy do armii pojazd X-37B. Chiñczycy zaznaczyli w cytowanym dokumencie, ¿e, mimo, i¿ ich program kosmiczny jest kierowany przez wojsko to kraj nie ma ambicji do tego, aby posiadaæ broñ w przestrzeni kosmicznej. Sprzeciw Chin odno¶nie militaryzacji kosmosu mo¿e byæ jednak jedynie wo³aniem typu "³apaj z³odzieja". W podsumowaniu Chiñczycy zaznaczyli, ¿e ich program kosmiczny prowadzony jest przy wspó³udziale krajów takich jak Wielka Brytania, Francja, Brazylia i Rosja. ¬ród³o: http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/asia/china/8983929/China-declares-plans-for-mission-to-the-moon.html http://zmianynaziemi.pl/wideo/chiny-zadeklarowaly-plany-powrotu-czlowieka-ksiezyc Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 04, 2012, 15:11:25 Dla mnie zagadk± jest fakt zamontowania na GRAIL-ach a¿ po 4 kamery wysokiej rozdzielczo¶ci i udostêpnienie tych kamer online amerykañskim szko³om.
Oprócz pozytywnego PR wydaje mi siê , ¿e tu chodzi o co¶ wiêcej. ¦wiat ma siê dowiedzieæ co znajduje siê na Ksiê¿ycu, a w zwi±zku z tym ma siê rozpocz±æ IIgi etap wy¶cigu na Ksiê¿yc. Amerykanie s± ju¿ pewnie gotowi na ten wy¶cig, lecz potrzebuj± usprawiedliwienia dla wydatków na cele eksploracyjne w postaci na przyk³ad cennych znalezisk na Srebrnym Globie lub te¿ depcz±cej im po piêtach konkurencji z innych krajów. Dlatego zdjêcia bêd± jawne. Przy okazji osi±gn± trzeci cel odwracaj±c uwagê opinii publicznej coraz bardziej niechêtnej amerykañskim wyprawom ³upie¿czym na Ziemi. Gdyby za¶ Ksiê¿yc okaza³ siê na prawdê sztucznym satelit±, to automatycznie USA maj± zapewniony gigantyczny wk³ad w rozwój dziejów ca³ej ludzko¶ci, który mo¿e przyæmiæ wszystko, co do tej pory wyczyniali. A nawet wyobra¿am sobie, ¿e zyskaæ mo¿e na tym chwiej±cy siê dolar. Tego jeszcze nie grano w dziejach ludzko¶ci, ¿eby zaufanie do waluty zale¿a³o od nowych odkryæ i fizycznej eksploracji kosmosu. Chyba, ¿e siêgniemy do czasów odkryæ geograficznych. To mo¿e im siê udaæ, a przy okazji zyskaæ nieco wiarygodno¶ci traconej w szybkim tempie na ¶wiecie. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 04, 2012, 15:18:47 pewnie jest wiele aspektów tego przedsiêwziêcia, ale w³a¶nie pod presj± konkurencji i przysz³ych podzia³ów na strefy wp³ywu na srebrnym globie,-
US, chce mieæ ju¿ swoje dok³adne mapy- gdzie co jest, i gdzie siê op³aca l±dowaæ i zak³adaæ bazê. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 04, 2012, 15:34:52 Nie s±dzisz, ze zachowaliby te informacje dla siebie ?
Moim zdaniem czyni±c ten projekt tak chojnie i szeroko dostêpnym na razie tylko zapraszaj± chêtnych do wy¶cigu. Albo do wspó³pracy. Bo eksploracja Ksiê¿yca to przedsiêwziêcie ogromnie kosztowne. Mo¿e siê okazaæ ponad si³y dla konkuruj±cych Pañstw, a nawet ca³ych bloków, ale bêdzie okazja, by przeprowadziæ wspólny projekt, je¶li korzy¶ci bêd± wystarczaj±co wielkie. Mam wra¿enie, ¿e kto¶ tam u nich ju¿ to policzy³. Jak pisali¶my, jest wiele niewiadomych i spekulacji, a wszystko to przez tê zaskakuj±c± otwarto¶æ USA. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 04, 2012, 15:41:11 wiêc to mo¿e byæ nawet podstêp, ¿eby kto¶ inny sróbowa³ tam za³o¿yæ bazê,-
a jak ich nie po¿re- to i my polecimy na spokojnie ;) wszystko spekulacje, ale co¶ siê za tym kryje- to pewne Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Styczeñ 22, 2012, 01:22:51 Ksiê¿yc mo¿e byæ sztuczny i pusty w ¶rodku
Chyba wszyscy czujemy to intuicyjnie, ¿e Ksiê¿yc nie jest tylko tym, czym siê wydaje i ¿e nie jest to po prostu kolejny satelita kr±¿±cy wokó³ planety. Nie zastanawia³o was nigdy, dlaczego ksiê¿yc jest umiejscowiony tak, ¿e podczas zaæmienia S³oñca jest ono przykryte idealnie, tak, ¿e widaæ koronê gwiazdy. Ksiê¿yc odpowiada za ruch p³ywowy oceanów, bez którego cykle przyrody by³yby zak³ócone. Ilo¶æ zbiegów okoliczno¶ci, z jakimi mamy do czynienia w przypadku Ksiê¿yca powoduje, ¿e warto przynajmniej rozwa¿yæ czy nie jest to sztuczny twór. Jest ca³kiem sporo dziwnych zdarzeñ i anomalii ksiê¿ycowych. Pierwsz± z nich jest z pewno¶ci± fakt, ¿e Ksiê¿yc wydaje siê byæ na z³ej orbicie ni¿ ta, jaka mog³aby wynikaæ z jego wielko¶ci. Oficjalne raporty naukowe wskazuj±, ¿e gêsto¶æ naszego satelity to 3.3 w porównaniu do gêsto¶ci Ziemi 5.5 a dodatkowo wiemy, ¿e wewnêtrzne czê¶ci Ksiê¿yca s± mniej gêste ni¿ zewnêtrzne. Czy to sugeruje, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ pusty? To zabawne, ale po prostu tego nie wiemy, bo nasza nauka nie ma na to odpowiedzi. Trwa w³a¶nie misja, której celem jest zbadanie grawitacji Ksiê¿yca. Pojawia siê jednak pytanie czy je¶li satelity zbior± dowody na to, ¿e jest on pusty to czy kiedykolwiek zostan± one upublicznione. Stawka mo¿e byæ za du¿a. Znane s± przypadki obserwacji UFO przez astronautów i lunonautów z programu Apollo. To mo¿e wskazywaæ, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ pusty z konkretnego powodu. Zastanawiaj±cy jest te¿ niesamowity zbieg okoliczno¶ci dotycz±cy naszego satelity, zawsze widzimy tylko jedn± jego stronê. Jego obrót jest doskonale zsynchronizowany z obrotem Ziemi. To mo¿e byæ przypadek albo zamierzone dzia³anie maj±ce uczyniæ znacznie ³atwiejszym operowanie na powierzchni tego tajemniczego globu. Prawdopodobnie najwa¿niejszy dowód na to, ¿e Ksiê¿yc jest pustym obiektem pochodzi z faktu, ¿e gdy w powierzchniê srebrnego globu uderzy meteoryt to ca³y Ksiê¿yc dr¿y i d¼wiêczy. Jest na to dowód, bo podczas orbitacji modu³u z misji Apollo 20 w listopadzie 1969 po powrocie na Ziemiê odczytano z rejestratorów trwaj±c± ponad godzinê wibracjê sejsmiczn±. Stwierdzono poza tym, ¿e wiele struktur uwa¿anych za kratery jest w istocie wypuk³ych wiec, co to za kratery? To wrêcz potwierdza, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ struktur± a nie cia³em niebieskim. Bior±c pod uwagê to, co nagrali astronauci z programu Apollo a co oczywi¶cie zosta³o utajnione mo¿e byæ tak, ¿e Ziemia faktycznie jest rezerwatem a nasz satelita zapewnia komu¶ wygodne prowadzenie obserwacji. Te strukturalne anomalie to nie s± jakie¶ wymys³y, pisano o tym w magazynie Time, gdzie zwracano uwagê na ró¿nice w wielko¶ci grawitacji miêdzy oboma cia³ami niebieskimi, które powoduj± kolejne pytania, co do naszego satelity. ¬ród³o: http://www.redicecreations.com/specialreports/2006/01jan/moon.html http://innemedium.pl/wiadomosc/ksiezyc-moze-byc-sztuczny-pusty-w-srodku Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 22, 2012, 14:30:40 A wszystko zaczê³o siê od wy¶miewanej ksi±¿ki Butlera i Knighta pt" Kto zbudowa³ Ksiê¿yc? "
¯e nie wspomnê o tym i¿ tzw jard megalityczny ( to te¿ pomys³ z wymienionej ksi±zki ) by³ pierwotn± miar± na ca³ej Ziemi, poniewa¿ budowle megalityczne by³y wznoszone mniej wiêcej w tym samym czasie na ca³ej naszej Planecie. Na wyspach brytyjskich ten megalityczny by³ pierwowzorem dzisiejszych jardów. To pierwsza dygresja. Druga, która wynika z tej ksi±¿ki, znacznie wa¿niejsza, to ,i¿ z pewno¶ci± przyjdzie czas, ¿e ludzko¶æ, odkrywszy nietkniête artefakty, a mo¿e i urz±dzenia na Ksiê¿ycu (ukryte w jego wnêtrzu bo gdzie¿by siê lepiej opar³y czasowi ?) jednocze¶nie odkryje drug± czê¶æ przekazu od "rodziców" znajduj±c± siê w naszych genach od zarania (albo raczej "zasiania") ludzko¶ci. W obu przypadkach do odkryæ tych mo¿e doj¶æ ju¿ w tym roku i oba s± ³akomym k±skiem dla mocarstw typu USA. Po pierwsze dlatego, ¿e kto pierwszy ujawni i udowodni prawdê, ten zyska ogromny presti¿ ,szacunek i w³adzê przewy¿szaj±ce moc± jak±kolwiek religiê. Kto "zbrata" siê z bogami bêdzie równy bogom ;) W obliczu ¶wiatowego kryzysu, w który wpl±ta³o sie USA , a z którego nie ma wyj¶cia klasycznymi metodami bo to Pañstwo ju¿ sie zad³u¿y³o na ¶mieræ, to jedynym logicznym ratunkiem jest skok w kosmos i podpiêcie siê pod galaktyczn± rodzinkê. Co byæ mo¿e le¿y u podstaw tych wszystkich przekazów od "Federacji Galaktycznej" - urabianie gruntu dla oddolnego "spontanicznego" odrodzenia, a tak na prawdê sterowanego. Uwa¿nie ogl±dajmy ten spektakl. Ja w tym widzê prost± logikê i zwyk³y pragmatyzm. Do tego stopnia, ¿e nawet je¶li ksiê¿ycowa prawda oka¿e siê mniej spektakularna, to zawsze mo¿na j± bêdzie podrasowaæ w Hollywood ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 04, 2012, 08:45:39 NASA udostêpni³a zdjêcia ciemnej strony ksiê¿yca-
http://www.youtube.com/v/ZQ00hcbXU2I?version=3&hl=pl_PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 04, 2012, 09:48:17 No to ju¿ w marcu oczekujmy na hity z satelity ;)
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Luty 04, 2012, 11:08:31 No to ju¿ w marcu oczekujmy na hity z satelity ;) Tia.. ha ha ha ... East ,a jaki hit obstawiasz jako pierwszy ? ;D ;D Songo trochê ma³o tego materia³u z NASA :( W³a¶ciwie to niewiele widaæ ,a ju¿ siê nastawi³am na jaki¶ hicior ;D Wiem ! To nie twoja wina ;) ps; East masz moze eboka " Kto zbudowa³ Ksiêzyc " Jaki¶ czas temu widzia³am tê ksi±¿kê w ksiêgarni ,nie kupi³am a teraz ¿a³ujê bo nie ma jej nigdzie :( Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 04, 2012, 12:08:15 taaa, NASA nie lubi dzieliæ siê swoimi sekretami,-
dziwi mnie bardziej, ¿e ta ksi±¿ka rzeczywi¶cie nie jest dostêpna- mo¿e jest zbyt demaskuj±ca i niewygodna dla oficjalnej nauki?? tu kawa³ek o ksi±¿ce: " http://www.eioba.pl/a74714/kto_zbudowal_ksiezyc Kto zbudowa³ ksiê¿yc? Na pocz±tek zacytujê omówienie podane na ostatniej ok³adce: „Sugestia, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ tworem sztucznym jest wrêcz niewiarygodna. Ta ksi±¿ka przedstawia jednak szereg naukowych argumentów za tym, ¿e ziemski Ksiê¿yc nie mo¿e byæ obiektem naturalnym. Odkrywa intryguj±c± zgodno¶æ pomiêdzy parametrami Ksiê¿yca a prehistoryczn± jednostk± miary d³ugo¶ci - jardem megalitycznym opisanym w ksi±¿ce Pierwsza ziemska cywilizacja - dowodz±c, ¿e zale¿no¶ci te zosta³y zaprojektowane ¶wiadomie. I stawia osza³amiaj±ca hipotezê: Ksiê¿yc zosta³ zbudowany zgodnie z projektem wykorzystuj±cym geometriê megalityczn±. Pozostaje jednak ekscytuj±ce pytanie: je¶li Ksiê¿yc zosta³ zaprojektowany, to kto by³ twórc± projektu ? Kto zbudowa³ Ksiê¿yc? " W dalszej czê¶ci artyku³u spróbujê - opieraj±c siê na stwierdzeniach i tezach autorów - odpowiedzieæ na to intryguj±ce pytanie. Ale najpierw powiem, ¿e w mojej ksi±¿ce pod tytu³em NOEMI I LATAJ¡CE DYSKI w³a¶nie napisa³em, ¿e Ksiê¿yc jest sztucznym satelit±, zbudowanym przez cywilizacjê Demiurgów, przeznaczonym dla ludzkiego gatunku, po osi±gniêciu przez niego odpowiedniego poziomu intelektualnego i cywilizacyjnego. ¯e wewn±trz Ksiê¿yca zosta³y zgromadzone ogromne skarby umo¿liwiaj±ce ludziom dokonanie gigantycznego skoku w rozwoju. ¯e gatunek ludzki otoczony jest opiek± Demiurgów i przeznaczony do realizacji ogromnych , po¿ytecznych i fascynuj±cych celów zakrojonych na niezwyk³± skalê. Aby nie byæ go³os³ownym zacytujê fragment z mojej ksi±¿ki. Demiurg stwierdza: „W waszym ¶wiecie, na wielu planetach rozsypanych po Megagalaktykach, posieli¶my ziarno ¿ycia, aby kie³kowa³o, ros³o i doskonali³o istoty ukszta³towane na nasz obraz i podobieñstwo. Miliony lat min± zanim wy na drodze ewolucji przekszta³cicie siê w istoty podobne do nas, Demiurgów. Taki bowiem jest cel PRZES£ANIA" - koniec cytatu. Czytaj±c ksi±¿kê Knighta i Butlera znalaz³em ogromn± ilo¶æ zbie¿nych my¶li i hipotez i gdyby nie fakt, ¿e moj± ksi±¿kê pisa³em w roku 1999 a wiêc grubo wcze¶niej /wyda³em w roku 2000 a Butlera i Knighta zosta³a wydana w roku 2007/ - móg³bym pos±dzony byæ o plagiat. Jednak nie zna³em tej ksi±¿ki, ani nie spotka³em siê wcze¶niej z hipotezami o sztucznym powstaniu Ksiê¿yca - mogê wiêc z czyst± satysfakcj± powiedzieæ, ¿e w proroczym natchnieniu przewidzia³em, ¿e nasz satelita jest SZTUCZNYM TWOREM ! Jeszcze jeden cytat z mojej ksi±¿ki Noemi... Znale¼li siê w ogromnym hangarze- stacji pojazdów gwiezdnych. / we wnêtrzu Ksiê¿yca, dopisek mój/ By³a tak ogromna, ze sufit gin±³ gdzie¶ w przestrzeni nad ich g³owami! Na prawo i lewo, przed nimi i za nimi, ci±gnê³y siê szeregi ogromnych, mniejszych i ca³kiem ma³ych pojazdów. -Z lewej strony te ogromne cygara, wielkie jak niejedno miasto- to strunowce, statki-matki, pojazdy transgalaktyczne, przeznaczone do dalekich podró¿y- obja¶ni³ Archi.- koniec cytatu. A teraz postaram siê przedstawiæ najbardziej interesuj±ce tezy, my¶li, stwierdzenia i hipotezy amerykañskich naukowców. G³ówn± tez± postawion± przez Knighta i Butlera jest stwierdzenie, ¿e Ksiê¿yc zosta³ sztucznie zbudowany i umieszczony w takim miejscu przestrzeni, ¿e umo¿liwia odpowiednie nachylenie osi Ziemi w stosunku do S³oñca. Gdyby nie by³o Ksiê¿yca niemo¿liwe by³oby powstanie i istnienie ¯ycia na Ziemi. Nie by³oby oceanów, przyp³ywów i odp³ywów, nie by³oby pola magnetycznego chroni±cego nas przed zabójczym promieniowaniem kosmicznym. Ziemia by by³a martw±, such± i ja³ow± planet±.. Kto¶ celowo zaprogramowa³ i urz±dzi³ tak nasza planetê, oraz zrobi³ dla niej sztucznego satelitê , aby powsta³o i kwit³o na Ziemi ¿ycie, aby powsta³ i rozwija³ siê gatunek ludzki. Jak niesamowita musia³a byæ potêga, moc i m±dro¶æ Tej Istoty /Boga?/, lub Spo³eczno¶ci /Cywilizacji/, która potrafi³a tworzyæ i przesuwaæ globy, siaæ na nich ¿ycie, modyfikowaæ je genetycznie / o tym pó¼niej/ oraz kontrolowaæ jego rozwój przez miliony lat ! W g³owie siê krêci od takich my¶li... Aby przybli¿yæ rozumowanie amerykañskich fizyków najlepiej zacytujê obszerne fragmenty Ich ksi±¿ki. Byæ mo¿e Bóg istnieje, niewykluczone równie¿, ¿e mog± istnieæ i kosmici, ale ta ksi±¿ka zajmuje siê wy³±cznie faktami naukowymi. Chocia¿ wiadomo, ¿e Ksiê¿yc najprawdopodobniej liczy sobie 4,6 miliarda lat, wyka¿emy ponad wszelk± w±tpliwo¶æ, ¿e nie mo¿e byæ obiektem naturalnym. Nastêpnie przejdziemy do szczegó³owego wyja¶nienia, w jaki sposób si³y, które zbudowa³y Ksiê¿yc, pozostawi³y wiele szczegó³owych przekazów opisuj±cych, co zosta³o zrobione i dla kogo to dzia³anie zosta³o podjête. Na pocz±tek trochê danych liczbowych: Stosunek wielko¶ci S³oñca do Ksiêzyca -400 Stosunek odleglo¶ci S³once-Ziemia do odleglo¶ci Ksiêzyc-Ziemia- 1/400 Liczba kilometrów pokonywanych przez punkt na równiku Ziemi w ci±gu doby- 40 000 Liczba kilometrów pokonywanych przez punkt Na równiku ksiêzyca w ci±gu doby-400 Autorzy podaj± jeszcze wiele innych zale¿no¶ci, ale przecie¿ nie bêdê podawa³ wszystkich. Pisza natomiast: To rzeczywi¶cie zdumiewaj±ce, ¿e tarcza Ksiê¿yca ogl±dana z Ziemi ma dok³adnie taka sam± wielko¶æ jak S³oñce. Chocia¿ czêsto nie przywi±zujemy wagi do faktu, ¿e dwa najwiêksze cia³a niebieskie widziane z Ziemi maj± tê sama wielko¶æ k±towa, uznaj±c to za rzecz normaln±, w istocie jest to swojego rodzaju cud. To, ¿e stosunek wielko¶ci (i odleg³o¶ci od Ziemi) S³oñca i Ksiê¿yca wyra¿a siê okr±g³± liczb± 400, mo¿e siê wydawaæ zbiegiem okoliczno¶ci zwi±zanych z faktem, ¿e u¿ywamy akurat systemu dziesiêtnego, jednak prawdopodobieñstwo ca³kiem przypadkowego wyst±pienia takiej zbie¿no¶ci jest bardzo ma³e. Dla specjalistów okoliczno¶æ ta jest g³êboko zastanawiaj±ca. Isaak Asimow, uznany naukowiec i guru literatury sf okre¶li³ to idealne dopasowanie wizualne jako „najbardziej nieprawdopodobny zbieg okoliczno¶ci, jaki mo¿na sobie wyobraziæ". Ta idealna równo¶æ tarczy s³onecznej i ksiê¿ycowej istnieje tylko z punktu widzenia ludzi, gdy¿ dotyczy wy³±cznie obserwacji dokonywanych z powierzchni Ziemi. Ale ruchy Ksiê¿yca nad naszymi g³owami wykazuj± wiele jeszcze bardziej zdumiewaj±cych, wrêcz magicznych w³a¶ciwo¶ci. Wskutek absolutnie niepojêtego zbiegu okoliczno¶ci ruch Ksiê¿yca w ci±gu ka¿dego miesi±ca bardzo dok³adnie na¶laduje pozorny roczny ruch S³oñca na niebie. W momencie przesilenia zimowego, gdy S³oñce znajduje siê w najni¿szym punkcie i jest najs³absze, Ksiê¿yc w pe³ni znajduje siê najwy¿ej i ¶wieci najmocniej. W momencie przesilenia letniego, gdy S³oñce znajduje siê w najwy¿szym punkcie i ¶wieci najmocniej, Ksiê¿yc ¶wieci najs³abiej. POCHODZENIE KSIʯYCA Jest niezaprzeczalnym faktem, ¿e Ksiê¿yc kr±¿y wokó³ Ziemi. Jest tam w górze i ¶wieci, ale zgodnie ze wszystkim, co wie nauka, nie powinno go byæ. Do po³owy lat 70 XX wieku wszystkie dot±d sformu³owane teorie powstania ksiê¿yca zosta³y z takiego czy innego powodu zdyskredytowane, w wyniku czego zaistnia³a trudna do wyobra¿enia sytuacja, w której wybitni eksperci musieli publicznie przyznaæ, ¿e po prostu nie wiedza, w jaki sposób i kiedy powsta³ Ksiê¿yc. W tej k³opotliwej sytuacji wysuniêto nowa teoriê, która jako jedyna jest obecnie szeroko uznana, pomimo ¿e równie¿ nie jest wolna od fundamentalnych problemów. Nosi ona nazwê teorii wielkiego zderzenia (big whack theory). Hipoteza wydaje siê mieæ wiele zalet. Przede wszystkim daje rozwi±zanie najwiêkszej zagadki, która pojawi³a siê po pobraniu próbek ska³ z Ksiê¿yca: dlaczego sk³ad ska³ ksiê¿ycowych jest tak podobny do ska³ ziemskich, ale tylko czê¶ciowo? Dok³adna analiza ska³ ksiê¿ycowych wykaza³a, ¿e s± one bardzo podobne do ska³, które powstaj± w p³aszczu Ziemi, jednak gêsto¶æ Ksiê¿yca jest znacznie mniejsza od gêsto¶ci Ziemi. Jednak¿e: ...najnowsze badania dowiod³y, ¿e materia³ wyrzucony wskutek kolizji musia³by spa¶æ z powrotem na Ziemiê. S³owa te wskazuj±, jak beznadziejnie naci±gana jest ca³a teoria wielkiego zderzenia. Po szczegó³owych badaniach (uczeni - przypisek mój) doszli do nastêpuj±cego wniosku: „Dane geochemiczne nie wspieraj± wyra¼nie ani teorii wielkiego zderzenia, ani teorii rozszczepienia wywo³anego zderzeniem". Teoria ta powsta³a nie tyle z powodu jej zalet, ile raczej ze wzglêdu na ewidentne - z punktu widzenia dynamiki lub geochemii - wady innych teorii. Inaczej mówi±c, uczeni trzymaj± siê teorii wielkiego zderzenia, pomimo ¿e ma ona wiêcej dziur ni¿ zardzewia³y durszlak, po prostu dlatego ¿e nie znaleziono ¿adnego innego sensownego wyja¶nienia. Jest to po prostu najmniej nieprawdopodobne wyja¶nienie istnienia cia³a niebieskiego, które nie ma prawa istnieæ. Ksiê¿yc móg³by przez czysty przypadek byæ dok³adnie 400 razy mniejszy od Ziemi i kr±¿yæ po orbicie, na której znajduje siê w odleg³o¶ci 400 razy mniejszej ni¿ odleg³o¶æ od Ziemi do S³oñca, ale prawdopodobieñstwo tego jest niezwykle ma³e. Ksiê¿yc jest proporcjonalnie wiêkszy w stosunku do swojej planety ni¿ jakikolwiek inny ksiê¿yc w Uk³adzie S³onecznym, z wyj±tkiem Charona, ksiê¿yca Plutona. Najwiêksza niespodziankê przynios³y jednak dok³adne badania wielu próbek ska³ ksiê¿ycowych dostarczonych przez amerykañskie misje Apollo i radzieckie sondy bezza³ogowe. Zaobserwowano, ¿e najstarsze ska³y pobrane z Ksiê¿yca s± znacznie starsze ni¿ jakiekolwiek ska³y kiedykolwiek znalezione na Ziemi. Najstarsze ska³y znalezione na Ziemi licz± sobie 3,5 miliarda lat, podczas gdy niektóre próbki ska³ z Ksiê¿yca maj± oko³o 4,5 miliarda lat, co jest bardzo zbli¿one do szacowanego wieku naszego Uk³adu S³onecznego. Nasze prawie przypadkowe odkrycia dotycz±ce osobliwych zale¿no¶ci pomiêdzy rozmiarami Ziemi, Ksiê¿yca i S³oñca ...kaza³y nam zweryfikowaæ najnowsze teorie na temat powstania Ksiê¿yca. Byli¶my zdumieni tym, co odkryli¶my. Ksiê¿yc jest wiêkszy ni¿ powinien, jest ewidentnie starszy ni¿ powinien oraz ma znacznie mniejsz± masê ni¿ powinien. Znajduje siê na ma³o prawdopodobnej orbicie i jest tak nadzwyczajny, ¿e wszystkie dotychczasowe teorie o jego pochodzeniu s± pe³ne nie¶cis³o¶ci, a ¿adna z nich nie jest nawet zbli¿ona do kompletnego wyja¶nienia. „HOUSTON, MAMY PROBLEM !" W rozdziale tym autorzy opisuj± wyprawy na Ksiê¿yc amerykañskich za³óg Apollo 12 i Apollo 13. Nie wdaj±c siê w szczegó³y- zacytujê: O godzinie 20.09 (czasu lokalnego Houston)Apollo 13 ruszy³ w drogê powrotn±. Trzeci cz³on rakiety Saturn V, o masie 15 ton zosta³ skierowany ku powierzchni Ksiê¿yca i rozbi³ siê o jego powierzchniê. Zgodnie z przewidywaniami jego uderzenie w Ksiê¿yc wyzwoli³o energiê równowa¿n± 11,5 ton trotylu. Punkt uderzenia znajdowa³ siê 137 kilometrów na polnocno-zachodni zachód od punktu, gdzie astronauci z Apollo 12 zainstalowali sejsmograf. Doniesienia z NASA tak przedstawi³y reakcjê uczonych na Ziemi, gdy Saturn V uderzy³ w powierzchniê Ksiê¿yca: „Ksiê¿yc zad¼wiêcza³ jak dzwon". Uczeni nie tylko powiedzieli, ¿e „ Ksiê¿yc zad¼wiêcza³ jak dzwon", lecz tak¿e stwierdzili, ¿e ca³a struktura Ksiê¿yca „zatrzês³a siê" w bardzo specyficzny sposób, „niemal jak gdyby w jego ¶rodku by³y gigantyczne amortyzatory hydrauliczne". Efekt „d¼wiêczenia" sk³oni³ wielu ludzi do podjêcia spekulacji, które trwa³y ca³e lata, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku. Ju¿ w 1962 roku doktor Gordon McDonald, czo³owy uczony NASA, opublikowa³ w „Astronautics Magazine" artyku³, w którym stwierdzi³, ¿e analiza ruchu Ksiê¿yca wskazuje, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku". Doktor Sean C. Solomon, profesor geofizyki w MIT, dyrektor wydzia³u magnetyzmu ziemskiego ...powiedzial: „Eksperymenty z orbiterami ksiê¿ycowymi znacznie zwiêkszy³y nasz± wiedzê na temat pola grawitacyjnego Ksiê¿yca (...) i wskazuj± na przera¿aj±c± mo¿liwo¶æ, ¿e Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku". Dlaczego ta mo¿liwo¶æ mia³aby byæ przera¿aj±ca? ..."Jak doskonale wiemy naturalny satelita nie mo¿e byæ obiektem pustym w ¶rodku". Je¿eli Ksiê¿yc jest pusty w ¶rodku MUSIA£ ZOSTAÆ PRZEZ KOGO¦ ZBUDOWANY ! W nastêpnym rozdziale „Warunek istnienia ¿ycia" autorzy analizuj± mechanikê ruchu Ksiê¿yca i stwierdzaj±, ¿e bez niego nie by³oby na Ziemi pór roku, oceanów / wody/, p³ywów itd. Ziemia obraca³aby siê tak szybko, ¿e dzieñ trwa³by zaledwie 8 godzin, a z³o¿one formy ¿ycia jeszcze by nie powsta³y; za¶ gdyby wy¿sze formy ¿ycia ostatecznie zdo³a³y wyewoluowaæ, by³yby bardzo odmienne od nas, na przyk³ad nie komunikowa³yby siê za pomoc± mowy. Jedno jest pewne: gdyby nie by³o Ksiê¿yca, nie by³oby ludzi ! Inny uczony, Nick Hoffman twierdzi, ¿e powierzchnia Ziemi mia³aby zupe³nie inny charakter, gdyby materia stanowi±ca obecnie Ksiê¿yc nie zosta³a usuniêta ze skorupy ziemskiej. (...)Ksiê¿yc (we wczesnym stadium) w odleg³o¶ci 10 razy mniejszej wywo³ywa³ p³ywy 1000 razy wiêksze od obecnych. Ziemia w tak wczesnym stadium obraca³a siê wokó³ swojej swojej osi w ci±gu 6 godzin, oznacza to, ¿e p³ywy potê¿ne jak tsunami przetacza³y siê przez Ziemiê co m3 godziny! P³ywy by³y nie tylko czêstsze, lecz tak¿e ze wzglêdu na swoj± wielko¶æ wdziera³y siê na setki kilometrów w g³±b l±du i to z ogromn± si³± niszcz±c±. Szacuje siê, ¿e gdyby nie by³o Ksiê¿yca doba na Ziemi trwa³aby obecnie tylko 8 godzin. ...Miliony ton gruzu by³y stale zamieniane w py³ i zmywane do morza, gdzie potem równomiernie rozprasza³y siê i ostatecznie osiada³y na dnie. Proces ten uwalnia³ do oceanów ogromne ilo¶ci minera³ów, bez których ¿ycie po prostu nie by³oby mo¿liwe. Mo¿e mi kto¶ zarzuciæ, ¿e przepisujê ca³e kawa³ki ksi±¿ki, ale robiê to celowo z kilku wzglêdów. Po pierwsze - nie chcê czego¶ przekrêciæ. Po drugie - naukowcy precyzuj± swoje my¶li najtrafniej i najbardziej precyzyjnie, lepiej ni¿ ja bym to zrobi³. Po trzecie - macie oryginalne, najbardziej wiarygodne wypowiedzi uznanych specjalistów i naukowców. Chyba wystarczy?! Teraz spróbujê siê streszczaæ, bo temat jest ogromny jak rzeka. Je¶li nasi Stwórcy zbudowali nam taki wspania³y ¶wiat i wyznaczyli nam wa¿ne zadania do spe³nienie to zapewne otoczyli te¿ nasz gatunek opiek± i kontrol± - ( nie zapominajcie o tym ! ). Jednocze¶nie (zapewne) zostawili nam informacjê, która mo¿e przetrwaæ miliony, a mo¿e miliardy lat - do momentu a¿ bêdziemy zdolni j± odczytaæ. Taki fizyczny komunikat (pisz± nasi autorzy) musi byæ albo bardzo du¿y, albo bardzo ma³y. Nasi wspaniali Kreatorzy dali nam jeden i drugi ! Ksiê¿yc by³ najwa¿niejszym czynnikiem, który zadecydowa³ o rozwoju i podtrzymaniu zaawansowanych form ¿ycia na Ziemi. ...Je¶li przyrównamy Ziemiê do inkubatora ¿ycia, Ksiê¿yc bêdzie starannie zaprogramowan± maszyn±, która monitoruje i stabilizuje ca³y proces. Prawdziwy system podtrzymywania ¿ycia. Drugi komunikat zapisany jest w DNA Brzmi to jak czysta fantazja. Jest to genialnie prosta koncepcja ...DNA absolutnie nie móg³ powstaæ spontanicznie, czyli ¿e musia³ byæ zaprojektowany celowo. A skoro tak, to dlaczego projektant nie mia³by u¿yæ go do przekazania komunikatu? Czy w DNA jest wolne miejsce na dodatkowy komunikat? Paul Davies twierdzi, ¿e komórki naszego cia³a - a tak¿e wszelkich ¿ywych organizmów - zawieraj± komunikat umieszczony w DNA miliardy lat temu. Twierdzi tak¿e, ¿e koncepcja i¿ kosmici celowo zakodowali komunikat wewn±trz DNA, kr±¿y od lat. Nie wdaj±c siê w dalsze szczegó³y w DNA istniej± wielkie obszary bardzo dobrze chronione, nie bior±ce udzia³u w mutacjach. Jest tam wiêcej miejsca do zapisu ni¿ we wszystkich bibliotekach ¶wiata ! I tu nasuwa siê pytanie: kto i kiedy potrafi odczytaæ te komunikaty, które mog± ca³kowicie zmieniæ los Cz³owieka i kierunek rozwoju ludzko¶ci. Zbli¿am siê ju¿ do koñca, bo chyba zmêczy³em czytelników ( równie¿ i siebie) - ale chcê poruszyæ jeszcze dwie sprawy. Czy zastanawiali¶cie siê dlaczego zarówno Rosjanie i Amerykanie tak szybko wycofali siê z Ksiê¿yca ? Nabrali wody w usta i zbudowali Stacjê Kosmiczn± (raczej komiczn± bo tyle ma wspólnego z Kosmosem , co nazwa) ? Prawdopodobnie od razu - na dobry pocz±tek - chcieli budowaæ tam bazy wojskowe i...zostali przepêdzeni! I bardzo dobrze !! Tak Bogiem i Prawd± to i tak nie dobrali by siê do skarbów ksiê¿ycowych. Jest on (prawdopodobnie) zbudowany jak idealnie okr±g³a pi³ka - tyle, ¿e „skórka" ma grubo¶æ 70 kilometrów i zrobiona jest z najwy¿szej jako¶ci stopowej stali chromowo-wanadowej przysypana po wierzchu ska³ami i py³em. Nie dla psa kie³basa! Sk±d o tym wiem ? Nie wiem, ale jestem pewien, ¿e sam tego nie wymy¶li³em. I jeszcze jedno. Aby dolecieæ do Ksiê¿yca trzeba najpierw zbudowaæ silniki grawitacyjne, o których piszê ju¿ do znudzenia ale skutek jest taki jakbym rzuca³ grochem o ¶cianê. Ta ¶ciana nazywa siê ignorancj±. Ale tym z³omem, który produkuje NASA i nasi przyjaciele z Bajkonuru daleko nie dolecicie. Chyba tylko do Miêdzynarodowej Stacji Ko(s)micznej! Ca³a ogromna wiedza i potêga naszych Demiurgów zostanie udostêpniona tylko i wy³±cznie Ludziom o czystych sercach, rêkach, intencjach i sumieniach. To by by³o na tyle...(uff). Chyba wielu ju¿ powiedzia³o: - koñcz Wa¶æ, mêki oszczêd¼! Nie bêdê ju¿ tu przytacza³ wiêcej dowodów podanych w ksi±¿ce Knighta i Butlera. Je¶li kogo¶ to interesuje niech zada sobie trud i przestudiuje je w omawianej ksi±¿ce. Poruszê natomiast inne aspekty wynikaj±ce z przed³o¿onej tezy. Je¿eli Stwórcy naszego globu zadali sobie tak ogromny trud ukszta³towania ca³ego naszego systemu s³onecznego (bo nie tylko o Ksiê¿yc tu chodzi ) –to musieli mieæ ¶ci¶le sprecyzowany cel. Nie dokonuje siê bowiem operacji zakrojonej na gigantyczn±, kosmiczn± skalê zakrojon± na miliardy lat, aby to nie mia³o okre¶lonego sensu. Wiele innych zjawisk i praw istniej±cych w naszym ¶wiecie i w nas samych (genetyka) ¶wiadczy o niesamowitej m±dro¶ci i wiedzy naszych Stwórców. Powinni¶my okazaæ Im nasz szacunek, podziw i wdziêczno¶æ. Jednak nie tylko o podziw tu chodzi. ¦wiadomo¶æ, ¿e nasi Stwórcy zadali sobie tyle trudu aby stworzyæ nas i odpowiednie warunki umo¿liwiaj±ce nam egzystencjê równie¿ zobowi±zuje nas. Zobowi±zuje do u¿ytkowania tego ¶wiata w sposób godziwy i przyzwoity. Jednak to, co wyprawia nasz gatunek z Ziemi± i jej ¶rodowiskiem przekracza granice przyzwoito¶ci. ¦wiadczy wrêcz o naszej arogancji i g³upocie ! Ska¿enie powietrza, wód i gleby przekracza na wielu obszarach dopuszczalne normy. Rabunkowa eksploatacja naturalnych zasobów /ropa, gaz, wêgiel, minera³y, lasy itd./ zbli¿a nas do energetycznej zapa¶ci. Wybuchy i próby nuklearne mog± obudziæ u¶pione wulkany i spowodowaæ nieobliczalne trzêsienia ziemi po³±czone z olbrzymimi tsunami. Smog elektromagnetyczny produkowany na niespotykan± skalê / tak¿e lawinowy rozwój telefonii komórkowej /, o którym pisa³ w dramatycznym apelu ksi±dz Profesor Sedlak, stwarza nieobliczalne zagro¿enie genetyczne. Ju¿ znaczna ilo¶æ samców / w tym równie¿ ludzkich- nie jeste¶cie inni/ jest bezp³odna lub ma os³abione plemniki. Dopiero w dalszej przysz³o¶ci mog± okazaæ siê zgubne skutki tego promieniowania elektromagnetycznego Ta niewidoczna ¶mieræ ka¿dej sekundy przenika nasze cia³a i jej natê¿enie ro¶nie lawinowo w miarê nasycania rynku nowymi odbiornikami. Liczy siê produkcja, zbyt i zysk a nie zdrowie i kondycja ludzkiego spo³eczeñstwa. Jak tak dalej pójdzie to nasi potomkowie bêd± wygl±daæ tak jak szaraki przylatuj±ce w UFO. Ju¿ dawno temu Wieszcz pisa³: ¬le siê ch³opcy bawicie... Dla was to jest zabawa- Nam chodzi o ¿ycie! ( cytujê z pamiêci, mo¿e niedok³adnie ale chodzi o sens). Chcê tutaj u¶wiadomiæ tym, co trzeba, ¿e Oni uwa¿nie patrz± nam na rêce i na nasze postêpowanie. Do czasu, bo nie wiadomo gdzie jest granica ich cierpliwo¶ci i tolerancji." Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Luty 04, 2012, 21:04:15 Oto 5 najistotniejszych argumentów za tym, ¿e Ksiê¿yc jest sztucznym tworem
Poni¿ej znajduje siê lista piêciu najwa¿niejszych argumentów przemawiaj±cych za tym, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ sztucznym obiektem. Dowodów przemawiaj±cych za t± teori± jest wiêcej, ale te s± szczególnie interesuj±ce. 1. Orbita Ksiê¿yca jest jakby zaplanowana. Znajduje siê w dok³adnie takim punkcie miedzy S³oñcem i Ziemi±, ¿e idealnie przykrywa tarczê naszej gwiazdy podczas zaæmieñ. 2. Ze swoj± wielk± ¶rednic±, 3474 km, jest nieprawdopodobnie du¿y w stosunku do ma³ej Ziemi. Jowisz, który jest najwiêksz± planet± Uk³adu S³onecznego ma 64 ksiê¿yce, najwiêkszy z nich Ganimedes ma ¶rednicê 5268 km. Du¿a wielko¶æ naszego Ksiê¿yca czyni go pi±tym pod wzglêdem wielko¶ci satelit± w naszym Uk³adzie S³onecznym. Co wiêcej tylko wielkie gazowe olbrzymy takie jak Jowisz, Saturn i Neptun maj± odpowiedni± grawitacjê, aby uchwyciæ i utrzymaæ tak masywny obiekt, jakim jest nasz Ksiê¿yc. 3. Brak jest przekonuj±cej teorii naukowej, która wyja¶ni³aby obecno¶æ Ksiê¿yca. Nasz satelita to nie jest przechwycona nieregularna planetoida typu Fobosa i Deimosa, czyli ksiê¿yców marsjañskich. To jest dobrze ukszta³towany regularny obiekt wielko¶ci ma³ej planety. Jest prawie idealnie okr±g³y tak jak Ziemia. Skoro naukowcy twierdz±, ¿e Ksiê¿yc powsta³ w wyniku jakiej¶ ogromnej kolizji z nasz± planet± to, dlaczego i Ziemia i Ksiê¿yc nie s± nieregularne, je¶li chodzi o kszta³t? Nie wiadomo jak to mo¿liwe, ¿e jedna planeta podzieli³a siê na dwa dok³adnie sferyczne obiekty. Robin Brett z NASA powiedzia³ wrêcz: "£atwiej jest wyja¶niæ nieistnienie Ksiê¿yca ni¿ jego istnienie." 4. Eksperymenty wykazuj±, ¿e Ksiê¿yc jest pusty. W 1969 roku NASA uderzy³a w powierzchniê srebrnego globu za pomoc± l±downika ksiê¿ycowego. Wielko¶æ eksplozji po impakcie szacowano na 1 tonê TNT. Po tym eksperymencie, Maurice Ewing, dyrektor projektu Lunar Seismic Experiment (Ksiê¿ycowy Eksperyment Sejsmiczny), powiedzia³ "To by³o jakby kto¶ waln±³ w dzwon, jedno uderzenie a wibracje odbierali¶my przez 30 minut." Po jednej z kolejnych misji powtórzono eksperyment, ale hipotetyczna si³a eksplozji siêga³a 11 ton TNT. Po takim uderzeniu Ksiê¿yc rezonowa³ przez 3 godziny i 20 minut. Ten eksperyment pokaza³ te¿ co¶ nieoczekiwanego. Ksiê¿yc zako³ysa³ siê w tak precyzyjny sposób jakby mia³ jaki¶ wielki system hydraulicznego zderzaka. Wtedy w³a¶nie Sean C. Soloman z MIT powiedzia³, ¿e wyniki eksperymentu sugeruj± "przera¿aj±c± mo¿liwo¶æ, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ pusty." 5. Cienka skorupa ksiê¿ycowa ma oko³o 32 kilometry grubo¶ci jednak jest ona stworzony z takiej listy elementów, które czyni± j± nadzwyczajnie tward±, prawie jak pancerz zaprojektowany do wytrzymanie potê¿nych uderzeñ. Naukowcy nie s± w stanie policzyæ ogromnych ilo¶ci tytanu znalezionych w ska³ach ksiê¿ycowych. Na powierzchni znaleziono równie¿ izotopy Uranu 236 i Neptuna 237, które powstaj± wy³±cznie w wyniku reakcji j±drowych i s± znajdowane na Ziemi w odpadach nuklearnych. Powy¿sze piêæ argumentów to konkretne przyk³ady zdaj±ce siê potwierdzaæ, ¿e z Ksiê¿ycem jest co¶ nie tak. Mo¿na by by³o do tego dodaæ fakt, ¿e Ksiê¿yc zawsze zwraca siê do nas jedn± stron± a druga pozostaje niewidoczna. To wrêcz wymarzona sytuacja do ukrycia pewnych dzia³añ na jego powierzchni. Jednak przyjêcie do wiadomo¶ci, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ struktur± sztuczn± wymusza kolejne pytania. Najwa¿niejsze z nich brzmi, dlaczego kto¶ mia³by tworzyæ taki obiekt i umieszczaæ go w tym konkretnym miejscu. Nie sposób na to pytanie odpowiedzieæ autorytarnie, mo¿na tylko snuæ przypuszczenia. Przypuszczenie pozytywne zak³ada, ¿e jest to wielkie laboratorium badawcze rodzaju ludzkiego. Przypuszczenie negatywne jest takie, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ baz± istot, które w jaki¶ sposób sprawuj± w³adzê nad Ziemi± uprawiaj±c ludzko¶æ z sobie tylko znanych powodów. Tak czy inaczej warto sobie zdawaæ sprawê z wielkiej ilo¶ci dziwnych zbiegów okoliczno¶ci i odkryæ ksiê¿ycowych wymagaj±cych wyja¶nieñ. Czy rz±dy na ¶wiecie znaj± prawdê o Ksiê¿ycu? Ca³kiem prawdopodobne, ¿e tak i dlatego od pocz±tku lat 70 tych mocarstwa kosmiczne nagle utraci³y wiêksze zainteresowanie naszym satelit±. http://innemedium.pl/wiadomosc/oto-5-najistotniejszych-argumentow-za-tym-ze-ksiezyc-jest-sztucznym-tworem W linku do strony - ¼ród³a zamieszczone s± ciekawe filmiki Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 06, 2012, 11:59:41 no to, albo na ksiê¿ycu jest szcz±tkowa atmosfera, albo to nie jest na ksiê¿ycu ;D
albo, albo ;) http://www.youtube.com/v/HJn3V-AoZYE?version=3&hl=pl_PL ============================================== Chiñczycy udostêpni± ca³o¶æ materia³u swojej sondy ksiê¿ycowej, ale to trochê potrwa,- bowiem jest tego kilkadziesi±t Terabajtów wysokiej rozdzielczo¶ci, a póki co- (http://news.xinhuanet.com/english/photo/2012-02/06/131393943_11n.jpg) (http://news.xinhuanet.com/english/photo/2012-02/06/131393943_21n.jpg) (http://news.xinhuanet.com/english/photo/2012-02/06/131393943_31n.jpg) http://news.xinhuanet.com/english/photo/2012-02/06/c_131393943_2.htm (http://news.xinhuanet.com/english/photo/2012-02/06/c_131393943_2.htm) PS. podobno na ¿adnym zdjêciu nie ma ¶ladu po amerykañskiej fladze i ¶ladach ³azika ;D Scali³em posty Darek Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 07, 2012, 11:25:49 A propos ³azika i flagi. Mo¿na siê by³o spodziewaæ, ¿e jako¶ bêd± chcieli dogry¼æ Amerykanom ;)
I teraz, albo to co wrzucaj± Chiñczycy jest fa³szywk± maj±c± na celu wy³±cznie zdyskredytowanie Ameryki i amerykañskiej misji GRAAIL , albo jest to prawda i wtedy USA to najwiêkszy k³amca na ¶wiecie :D Prawdy nie dojdziemy, chyba, ¿e kto¶ z Ziemi niezale¿nie zauwa¿y tam t± flagê i ³azika ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 07, 2012, 11:36:50 ..to fakt, jednak ChRL ju¿ o¶mieszy³a NA(U)SA, bo pierwsza sonda i pe³ny materia³ obiektu w HIres.-ie,-
a nie jakie¶ zamazane fotki w rozdzielczo¶ci z ubieg³ego wieku. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 10, 2012, 23:10:49 Sze¶æ dni temu to samo napisa³a nasza znakomita kole¿anka z Krakowa:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=410.msg91079#msg91079 Ale cieszê siê, ¿e ten temat jest tak popularny, bo dla mnie jest jednym z najbardziej ulubionych (zaraz po doniesieniach "urbanistycznych" z Marsa) :D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 11, 2012, 15:51:37 Sze¶æ dni temu to samo napisa³a nasza znakomita kole¿anka z Krakowa: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=410.msg91079#msg91079 Ale cieszê siê, ¿e ten temat jest tak popularny, bo dla mnie jest jednym z najbardziej ulubionych (zaraz po doniesieniach "urbanistycznych" z Marsa) :D O. dziêki. Szuka³em, czy czasem ju¿ nie ma tej informacji ale jak widzaæ niedok³adnie. Ju¿ usun±³em. Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 23, 2012, 09:38:15 (http://kopalniawiedzy.pl/media/lib/101/n-earth-moon-lagrange-points-e6ffdb35a691cb32a3b5972305093cba.jpg)
Jak dowiedzia³ siê serwis Space.com NASA rozwa¿a zbudowanie w pobli¿u ciemnej strony Ksiê¿yca stacji, która bêdzie punktem tranzytowym dla astronautów wybieraj±cych siê w dalsze regiony przestrzeni kosmicznej. Redaktorzy Space.com dotarli do notatki Williama Gerstenmaiera, dyrektora NASA ds. operacji i operacji za³ogowych. Z datowanego na 3 lutego bie¿±cego roku dokumentu dowiadujemy siê, ¿e utworzono zespó³, którego zadaniemjest opracowanie planu wykorzystania punktu libracyjnego 2. Punkty libracyjne (punkty Lagrange’a) to miejsca w przestrzeni, w uk³adzie dwóch powi±zanych grawitacyjnie cia³, w których cia³o o pomijalnej masie mo¿na pozostawiæ w spoczynku wzglêdem tych cia³. W uk³adzie dwóch cia³ znajduje siê piêæ punktów libracyjnych. Uk³ad Ziemia-S³oñce posiada punkt libracyjny L2, który znajduje siê - z punktu obserwatora na S³oñcu - za Ziemi±. Wed³ug identycznego schematu oznacza siê punkty libracyjne dla uk³adu Ziemia-Ksiê¿yc, zatem L2 (¶ci¶lej EML-2 od Earth-Moon Libration 2) znajduje siê, patrz±c z Ziemi, poza naszym satelit±, po jego ciemnej stronie. Z notatki Gerstenmaiera dowiadujemy siê, ¿e w³a¶nie EML-2 jest preferowanym punktem umiejscowienia stacji, która ma w najbli¿szym czasie pos³u¿yæ ludzkiej eksploracji kosmosu. Zdaniem przedstawicieli NASA umieszczona tam stacja ma pomóc w badaniu okolic Ksiê¿yca, asteroidów, ksiê¿yców Marsa oraz pozwoli na dotarcie cz³owieka na Czerwon± Planetê. Co wiêcej, na Ksiê¿ycu mog³yby zostaæ umieszczone zdalnie sterowane roboty, które wykonywa³yby polecenie operatorów ze stacji. Podczas budowy stacji zostan± wykorzystane Space Launch System oraz Orion Multi-Purpose Crew Vehicle. W notatce wymieniono sze¶æ kluczowych punktów, które musz± byæ spe³nione, by projekt siê uda³: - nawi±zanie miêdzynarodowej wspó³pracy na skalê tak±, jaka ma miejsce przy ISS, - zaanga¿owanie amerykañskich prywatnych przedsiêbiorstw, które mia³yby zaj±æ siê logistyk±, co pozwoli³oby na obni¿enie kosztów, a zarazem u³atwi³o rozwój prywatnego przemys³u kosmicznego; - rozwijanie infrastruktury wielokrotnego u¿ytku; - zastosowanie ju¿ istniej±cych lub wkrótce dostêpnych technologii, przy jednoczesnym ci±g³ym rozwijaniu technologii przysz³o¶ci; - wykazanie, ¿e ca³y projekt bêdzie mia³ finansowanie przez ca³y cykl ¿ycia; - okre¶lenie misji, które bêdzie mo¿na wykonywaæ z u¿yciem stacji ju¿ w najbli¿szym czasie przy jednoczesnym planowaniu coraz bardziej z³o¿onych misji. Wspomniany w notatce zespó³ badawczy ma przedstawiæ swoje wnioski ju¿ 30 marca bie¿±cego roku. W tym tygodniu w Pary¿u odbêdzie siê spotkanie przedstawicieli agencji kosmicznych z ca³ego ¶wiata, podczas którego prawdopodobnie dojdzie do dyskusji nt. propozycji NASA. Autor: Mariusz B³oñski ¬ród³o: Space.com http://kopalniawiedzy.pl/NASA-stacja-kosmiczna-Ksiezyc-punkt-libracyjny-punkt-Lagrange-a,15169 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Luty 23, 2012, 11:27:41 Co skrywaj± ksiê¿ycowe jaskinie ?
By³o o tym na forum ,ale warto przypomnieæ Japoñska sonda Kaguya (SELENE) w czerwcu 2009 roku zakoñczy³a sw± misjê. Analiza danych wci±¿ jednak trwa³a i po kilku miesi±cach doniesiono o zaobserwowaniu tworów przypominaj±cych wej¶cia do jaskini. Niektórzy naukowcy spekulowali, ¿e te twory wygl±daj± jak przebite sklepienie prowadz±ce do systemu ksiê¿ycowych tuneli. By³o oczywiste, ¿e te miejsca stan± siê celem obserwacji dla sondy LRO (Lunar Reconnaissance Orbiter). Dziêki temu mo¿liwe sta³o siê zaobserwowanie tych obiektów w znacznie wy¿szej rozdzielczo¶ci za pomoc± kamery LROC. Kilkana¶cie godzin temu przekazano najnowsze wyniki badañ nad ksiê¿ycowymi jaskiniami. W tej chwili wydaje siê, ¿e te zaobserwowane "dziury" to rzeczywi¶cie przebite sklepienia do ksiê¿ycowych tuneli. Zaobserwowane twory s± prawdopodobnie zwi±zane z dawnymi przep³ywami lawy i z angielska s± okre¶lane jako "lava tubes". http://www.kosmonauta.net/index.php/Misje-bezzalogowe/Uklad-Sloneczny/2010-07-13-ksiezyc.html Wed³ug studium naukowców z Brown University ksiê¿ycowe ska³y magmowe zawieraj± sto razy wiêcej wody ni¿ wcze¶niej zak³adano. Badania przeprowadzono na próbkach perlitu (szk³a wulkanicznego) pozyskanego w misjach Apollo (lata 60. i 70. XX wieku). W roku 2008 Alberto Saal na ³amach Nature przedstawi³ wstêpny raport na temat wystêpowania wody we wnêtrzu Ksiê¿yca i teoretyczny model, który opisywa³ jej zawarto¶æ w magmie przed erupcjami. Autor opracowania za³o¿y³ podobieñstwo w ilo¶ci tej cz±stki miêdzy wnêtrzem Ziemi a Ksiê¿yca. Mia³ racjê, co potwierdzaj± aktualne badania inkluzji. Ksiê¿ycowa magma zawiera tyle samo wody, co ziemska. Na dodatek, w niektórych miejscach jest jej znacznie wiêcej ni¿ na Ziemi. Pomarañczowe szk³o, w którym odkryto wiele czarnych plamek bêd±cych inkluzjami wody i lotnych zwi±zków, jest ¶wiadectwem bogatej przesz³o¶ci wulkanicznej Ksiê¿yca. Takie wrostki powstaj± w trakcie gwa³townych erupcji wulkanicznych na aktywnych cia³ach niebieskich. http://www.kosmonauta.net/index.php/Astronomia/Uklad-Sloneczny/woda-we-wnetrzu-ksiezyca.html Na Ksiê¿ycu by³a aktywno¶æ wulkaniczna, s± tunele, jest woda w magmie wewn±trz ...mo¿e zatem i wewn±trz naszego satelity kwitnie jakie¶ ¿ycie ? Czy tej wody by³oby wystarczaj±co du¿o ? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 23, 2012, 18:58:55 Post >songo< o Py³owych Ksiê¿ycach Ziemi przenios³em do odpowiedniejszego w±tku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1512.0).
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: JACK Luty 25, 2012, 08:16:20 A to podobno z tych zdjêæ Ksiê¿yca wysokiej rozdzielczo¶ci które Chiny robi±c na z³o¶æ USA pu¶ci³y do netu. (http://www.zetatalk.com/ning/25fe002.jpg) http://www.zetatalk.com/ning/25fe2012.htm Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 27, 2012, 08:44:01 NASA – Naukowcy twierdz±, ¿e Ksiê¿yc siê kurczy, czego dowodem s± rowy tektoniczne
niedziela, 26.02.2012 15:25 wibi. Kategorie: Ciekawostki, Ksiê¿yc, Niewyja¶nione Tagi: ksiê¿yc, kurczy siê, moon, NASA, shrinks Odleg³o¶æ pomiêdzy centrum Ksiê¿yca a jego powierzchni± zmniejszy³a siê i to a¿ o oko³o 90 metrów – wynika z analiz przeprowadzonych przez naukowców NASA. Dowodów na to dostarczy³y zdjêcia powierzchni Srebrnego Globu wykonane przez amerykañsk± sondê kosmiczn±. Zdjêcie powierzchni Ksiê¿yca wykonane przez LRO (NASA) NASA poinformowa³a, ¿e zespó³ naukowców analizuj±cy zdjêcia Ksiê¿yca wykonane przez sondê LRO (Lunar Recconaissance Orbiter), odnalaz³ niewielkie, w±skie systemy rowów na powierzchni naturalnego satelity Ziemi. Ksiê¿yc siê kurczy Naukowcy przypuszczaj±, ¿e s± to rowy tektoniczne, które uformowa³y siê, gdy skorupa Ksiê¿yca zosta³a w tych miejscach rozci±gniêta i rozerwana, co spowodowa³o za³amanie i opadniêcie materia³u wzd³u¿ uskoku. Rowy mog± byæ ¶ladami niedawnej (w skali geologicznej) aktywno¶ci Ksiê¿yca i pozwalaj± postawiæ hipotezê, ¿e taka aktywno¶æ geologiczna mo¿e zachodziæ równie¿ obecnie. Na podstawie rozmiaru struktur szacuj±, ¿e odleg³o¶æ pomiêdzy centrum Ksiê¿yca a jego powierzchni± zmniejszy³a siê o oko³o 90 metrów. Kurczenie Ksiê¿yca byæ mo¿e nastêpowa³o na skutek och³adzania siê jego wnêtrza. Misja od 2009 Sonda LRO rozpoczê³a swoj± misjê 18 czerwca 2009 roku i sta³a siê sztucznym satelit± Ksiê¿yca. Pocz±tkowo misja mia³a trwaæ rok, jednak sonda do tej pory znajduje siê na orbicie oko³oksiê¿ycowej i zbiera dane do badañ naukowych. http://losyziemi.pl/nasa-naukowcy-twierdza-ze-ksiezyc-sie-kurczy-czego-dowodem-sa-rowy-tektoniczne/#more-9972 nie do¶æ, ¿e kto¶ ju¿ siê tam wcze¶niej budowa³, to jeszcze siê kurczy, o Qurczê ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 07, 2012, 20:00:17 Post >Barneyos'a< przenios³em do: Kalendarz Ksiê¿ycowy >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1487.0).
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 17, 2012, 10:39:46 Tajemnice Ksiê¿yca
Maurice Chatelain, specjalista od spraw ³±czno¶ci, który w tym czasie pracowa³ dla NASA, publicznie o¶wiadczy³, ¿e spotkanie za³ogi Apollo 11 z istotami pozaziemskimi jest wielk± tajemnic± NASA oraz ¿e wszystkie misje Apollo by³y obserwowane przez UFO. Jedn± z najbardziej intryguj±cych kwestii zwi±zanych z lotami na Ksiê¿yc jest to, ¿e od czasu programu Apollo NASA nie wys³a³a tam ¿adnych astronautów i nic nie wskazuje na to, ¿eby nosi³a siê z takim zamiarem w najbli¿szym czasie. Ta sprawa sk³ania do ponownego zainteresowania siê Ksiê¿ycem i siêgniêcia do tego, co znale¼li nasi czytelnicy i przys³ali na pok³ad okrêtu Nautilus. Warto podkre¶liæ, ¿e tajemnice Ksiê¿yca to ¿elazny temat wszystkich najbardziej uznanych ¶wiatowych portali zajmuj±cych siê UFO. Dlaczego? Powód jest prosty: amerykañscy astronauci mieli widzieæ o wiele wiêcej, ni¿ to siê powszechnie przyjê³o s±dziæ. Nad powierzchni± Ksiê¿yca unosi³y siê Niezidentyfikowane Obiekty Lataj±ce, które bardzo uwa¿nie ¶ledzi³y kolejne fazy zdobywania Srebrnego Globu. Brytyjski badacz UFO, Timothy Good, posuwa siê o krok dalej. W swojej ksi±¿ce „Beyond Top Secret” prezentuje tezê, ¿e astronauci widzieli na Ksiê¿ycu istoty pozaziemskie. Dowodem na tê kontrowersyjn± teoriê ma byæ rzekoma tajna rozmowa pomiêdzy Neilem Armstrongiem a Buzzem Aldrinem z Apollo 11 i personelem naziemnej obs³ugi lotu, któr± mieli pods³uchaæ radzieccy naukowcy. Dr W³adimir A¿a¿a, radziecki fizyk i matematyk, twierdzi, ¿e spotkanie mia³o miejsce krótko po wyl±dowaniu, jednak relacja astronautów nigdy nie zosta³a wyemitowana publicznie, poniewa¿ zosta³a ocenzurowana przez NASA. Maurice Chatelain, specjalista od spraw ³±czno¶ci, który w tym czasie pracowa³ dla NASA, publicznie o¶wiadczy³, ¿e spotkanie za³ogi Apollo 11 z istotami pozaziemskimi jest wielk± tajemnic± NASA oraz ¿e wszystkie misje Apollo by³y obserwowane przez UFO. Pojawi³o siê natychmiast kilkudziesiêciu autorów ksi±¿ek, którzy starali siê obroniæ tezê, ¿e by³ to jeden z powodów, dla których... Amerykanie odwo³ali loty na Ksiê¿yc, a wszystko by³o inscenizacj± w holywodzkich studiach filmowych! NASA, nie chc±c ujawniæ ¶wiatu, ¿e amerykañscy astronauci byli bacznie obserwowani przez UFO, zainscenizowali l±dowanie na Ksiê¿ycu. Mia³o to zapobiec ewentualnej panice na wie¶æ o tym, co naprawdê dzieje siê w kosmosie. Ta teoria przegrywa jednak sromotnie z jednym argumentem, o którym wspomina³ miêdzy innymi najbli¿szy wspó³pracownik re¿ysera Stanleya Kubrica, zmar³y w 2008 roku nominowany wielokrotnie do oskara Harry Lange, który by³ jednym z autorów scenografii do s³ynnego filmu „Odyseja Kosmiczna 2001”. Zapytany kiedy¶ o to, co s±dzi na temat teorii spiskowej dotycz±cej „fa³szerstwa Ksiê¿ycowego”, Lange powiedzia³: „Nie. Ani ja, ani Stanley nie zrobili¶my tego. Zreszt± wtedy wiele osób przecenia³o mo¿liwo¶ci naszego studia, a czasami byli¶my na granicy filmów animowanych. Zreszt±, gdyby¶my nawet mieli zrobiæ wielogodzinn± inscenizacjê l±dowania na Ksiê¿ycu i mieli nieograniczony bud¿et, to potrzebowa³bym zatrudniæ natychmiast oko³o 2 tysiêcy osób do wykonania dekoracji i przygotowania pojazdu. Oprócz najlepszych charakteryzatorów, specjalistów od animacji i urz±dzeñ do symulowania antygrawitacji przy pomocy sieci linek, dodatkowo musieliby¶my wyprodukowaæ ca³e tony czego¶, co imitowa³oby py³ ksiê¿ycowy, bo z tym sobie nie poradzili¶my w „Odysei”. Ta masa ludzi pracuj±ca przy takiej inscenizacji nigdy nie potrafi³aby siê oprzeæ pokusie, aby o wszystkim opowiedzieæ mediom za – podejrzewam – niema³e pieni±dze. Na planie zawsze kto¶ robi³ zdjêcia mimo ostrych zakazów, przyprowadza³ rodziny. Ludzie s± tylko lud¼mi, mo¿esz im zakazywaæ, a oni i tak w kieszeni portek przemyc± aparat. Nie daliby¶my rady nawet przy u¿yciu armii policjantów zapanowaæ nad zwyk³ym ludzkim gadulstwem, najgorsz± plag± ludzko¶ci od jej powstania. Brak osób, które przyzna³y siê do uczestniczenia w takiej inscenizacji, jest i bêdzie zawsze gwo¼dziem do trumny wszelkich teorii spiskowych zak³adaj±cych wielkie teatralne inscenizacje na rzecz rz±du czy NASA. Proszê pamiêtaæ, ¿e takich inscenizacji nie wykonuj± agenci CIA, bo to s± przewa¿nie beztalencia, ale arty¶ci, najlepsi w swoich fachu arty¶ci. A ich przed opowiedzeniem wszystkiego mediom nie powstrzymaj± ani gro¼by, ani pro¶by, ani zastraszenia. Artysta jest niesterowalny, to w pewien sposób pró¿ny i spragniony s³awy i rozg³osu szaleniec, gotowy donosiæ na najbli¿szych kolegów, je¶li mu siê tylko dobrze zap³aci lub nagrodzi oklaskami. To bolesna prawda o naszym zawodzie. Bóg mi ¶wiadkiem, ¿e do dzi¶ sam bym wszystko wykablowa³ na milion sposobów i nawet przez chwilê bym siê nie waha³ opowiedzieæ o wszystkim za nawet psie pieni±dze.” Wielu naszych czytelników interesuje temat Ksiê¿yca, a tak¿e owych „dziwnych budowli”, które maj± byæ na jego powierzchni, jak równie¿ ciekawej teorii, ¿e Ksiê¿yc jest... pusty w ¶rodku. Pojawi³ siê ten motyw w e-mailu p. Patryka. Jest on bardzo d³ugi i na potrzeby tej publikacji dokonali¶my pewnych skrótów. "Zanim jeszcze Armstrong polecia³ na Ksiê¿yc, na jego powierzchniê zrzucono wypalone cz³ony napêdowe bezza³ogowych statków, które dokonywa³y lotów zwiadowczych i zostawi³y na Ksiê¿ycu sejsmometry (urz±dzenia reaguj±ce na drgania skorupy) chc±c siê upewniæ czy wewn±trz ksiê¿yca nie zachodz± reakcje geotermiczne. Urz±dzenia te za pomoc± sygna³ów radiowych przekazywa³y do Houston wyniki pomiarów drgañ skorupy Ksiê¿yca. Pomiary te kilka razy wywo³a³y zdziwienie naukowców. Okaza³o siê bowiem, ¿e uderzenie o powierzchniê naszego satelity dwunastotonowych cz³onów napêdowych rakiet wywo³a³o lokalne "trzêsienie skorupy Ksiê¿yca", przy czym zdaniem wielu astrofizyków (m.in. Harolda Ureya z USA czy H. Wilkinsona z Wielkiej Brytanii) wygl±da³o to tak, jakby pod powierzchni± zbudowan± ze ska³ znajdowa³a siê metalowa skorupa otaczaj±ca j±dro. Ksiê¿yc zabrzmia³ jak dzwon. Drgania nie trwa³y sekundy, minuty czy nawet godziny lecz nik³e echo „pozostawa³o” przez tygodnie. Analizuj±c szybko¶æ rozchodzenia siê drgañ w tej niby metalowej skorupie, okre¶lono nawet, i¿ jej górna warstwa le¿y ok. 70 km pod powierzchni± globu i ma grubo¶æ 60-70 km. Jeden z astrofizyków stwierdzi³, ¿e wewn±trz Ksiê¿yca mo¿e siê znajdowaæ niewyobra¿alnie wielka, "prawie" pusta przestrzeñ o objêto¶ci 73,5 miliona metrów sze¶ciennych. ¬ród³o: Fundacja Nautilus Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 26, 2012, 18:18:16 Ksiê¿ycowa struktura wypatrzona na zdjêciach NASA
ndz., 2012-03-18 20:00 (http://innemedium.pl/sites/default/files/imagecache/zdjecie_640-480/moon-1.png) Struktura w kraterze Cabeus na Ksiê¿ycu W 2009 roku NASA wykona³a misjê, której celem by³o dos³ownie zbombardowanie czê¶ci Ksiê¿yca. Teraz na zdjêciach przedstawiaj±cych pracuj±cych naukowców wypatrzono zdjêcie ksiê¿ycowej powierzchni z czym¶, co wygl±da na budowlê. To w³a¶nie ten region bombardowa³a NASA w 2009 roku. Sprawa pojawi³a siê niedawno, bo wcze¶niej nie by³o ¶ladu odno¶nie tego, czym rzeczywi¶cie by³a misja LCROSS (Lunar CRater Observation and Sensing Satellite) ... Wiêcej: http://innemedium.pl/wiadomosc/ksiezycowa-struktura-wypatrzona-zdjeciach-nasa EDYCJA: Co nasi "mózgowcy" wywnioskowali w kwestii powstania naszego satelity: W±tpliwo¶ci, co do dotychczas uznawanej hipotezy powstania Ksiê¿yca pon., 2012-03-26 17:39 (http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/440na300/ziemia_tiamat.jpg) yellowmagpie.com Miêdzynarodowy zespó³ naukowców odkry³, ¿e stosunek izotopów tytanu w ksiê¿ycowych próbkach pobranych w ramach misji "Apollo", zbiega siê z tymi z Ziemi. Ten wynik stoi w sprzeczno¶ci z podstawow± hipotezê powstania Ksiê¿yca. Artyku³ na ten temat ukaza³ siê w naukowym czasopi¶mie Nature Geoscience. Wed³ug wspó³czesnych pojêæ, Ksiê¿yc powsta³ w wyniku zderzenia Ziemi z innym cia³em niebieskim, nazwanym Theia. By³a to planeta wielko¶ci Marsa a do zderzenia mog³o doj¶æ oko³o 4,6 miliarda lat temu. Uwa¿a siê, ¿e znaczna czê¶æ ksiê¿yca (oko³o 40 procent) sk³ada siê z materia³u pozosta³ego po Thei. Z tego powodu izotopowe kompozycje ska³ Ziemi i satelity musia³yby byæ ró¿ne. Ju¿ wcze¶niej naukowcy byli w stanie wykazaæ, ¿e stosunek ró¿nych izotopów tlenu w próbkach gleby ksiê¿ycowej i ziemskiej s± takie same. Nastêpnie naukowcy wykazali, ¿e pomimo faktu, ¿e "kawa³ek" p³aszcza, który pó¼niej przerodzi³ siê w ksiê¿yc, oddzielony zosta³ od ziemi do¶æ szybko, nasza planeta do pewnego czasu mog± komunikowaæ siê z nim za pomoc± tlenu. Wynika to z faktu, ¿e tlen stosunkowo ³atwo opuszcza p³aszcz w postaci gazu. W nowej pracy naukowcy badali stosunek izotopów tytanu-47 i 50. W przeciwieñstwie do tlenu z powodu wysokiej temperatury parowania tytanu w p³aszczu powinna pozostaæ po zderzeniu tylko ma³a ilo¶æ izotopu. Jednak analiza wykaza³a, ¿e stosunek dwóch izotopów tytanu w próbkach ksiê¿ycowych i ziemskich, jak to ma miejsce z tlenem, jest taki sam. Jeden z autorów, Tsyuntszun Zhang powiedzia³ w wywiadzie dla portalu NatureNews, ¿e uzyskane wyniki wymagaj± rewizji dotychczasowych modeli powstawania Ksiê¿yca. Obecnie istnieje kilka wersji tej hipotetycznej kolizji, które mog± wyja¶niæ tê jednorodno¶æ. Na przyk³ad, Theia mog³a byæ bardziej masywna, ni¿ wcze¶niej s±dzono, a tym samym wywar³a wp³yw na sk³ad izotopowy Ziemi. Wed³ug innej wersji, Ksiê¿yc styg³ d³u¿ej ni¿ wcze¶niej s±dzono, powoduj±c wymianê wystarczaj±cej liczby izotopów. Warto zauwa¿yæ, ¿e w sierpniu 2011 w Nature opublikowano pracê, w której, na podstawie badañ izotopów trzech metali - o³owiu, neodymu i samaru, naukowcy zidentyfikowali dok³adnie wiek Ksiê¿yca. Zosta³ ustalony na 4,36 miliardów lat (plus / minus trzy miliony lat). W rezultacie naukowcy odkryli, ¿e po uderzeniu Ksiê¿yc sch³odzi³ siê szybciej ni¿ wcze¶niej s±dzono. To nie poprawia zrozumienia tak elementarnej rzeczy jak sposób powstania naszego satelity. ¬ród³o: http://lenta.ru/news/2012/03/26/moon (http://lenta.ru/news/2012/03/26/moon) http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/watpliwosci-co-dotychczas-uznawanej-hipotezy-powstania-ksiezyca Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Maj 02, 2012, 19:58:05 Nadchodzi zjawisko Superksiê¿yca, nasz satelita bêdzie 16% ja¶niejszy
(http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/440na300/ksiezyc_0.jpg) Najbli¿sze zjawisko typu Superksiê¿yc zobaczymy ju¿ 5 maja 2012. Ksiê¿yc bêdzie o 16% ja¶niejszy ni¿ przy zwyk³ej pe³ni. Rosn± te¿ obawy czy wp³yw grawitacyjny naszego satelity nie spowoduje jakich¶ reakcji ze strony aktywno¶ci sejsmicznej i wulkanicznej na Ziemi. Zesz³oroczna tragedia w Japonii wyst±pi³a w bliskim odstêpie czasowym od takiego samego zjawiska. Z Superksiê¿ycem mamy do czynienia wtedy, gdy Ziemia, S³oñce i Ksiê¿yc znajda siê w jednej linii oraz bêdzie on najbli¿ej Ziemi oraz w pe³ni. Wszystkie te warunki bêd± spe³nione 5 maja. Dodatkowo perygeum ksiê¿ycowe bêdzie najwiêkszym w tym roku. Zwykle najwiêksze zbli¿enia mog± siê ró¿niæ od siebie do 3% odleg³o¶ci, poniewa¿ orbita Ksiê¿yca nie jest idealnie okr±g³a. W zwi±zku z tym to perygeum mo¿e byæ szczególne podwójnie. Wielko¶æ Ksiê¿yca i jego blask z pewno¶ci± wywo³a niepokój u ludzi, bo to nie bêdzie normalna jasno¶æ nocy. Niektórzy mog± to odczuwaæ poprzez k³opoty ze snem. Ostatnie zjawisko tego typu mia³o miejsce 27 wrze¶nia 2011 roku a poprzednie 19 marca 2011. Zw³aszcza ta druga data i koincydencja czasowa z wielkim trzêsieniem japoñskim budzi niepokój. Naukowcy nie potwierdzaj± korelacji miêdzy zjawiskiem Superksiê¿yca a katastrofami naturalnymi jednak w przesz³o¶ci wzór zale¿no¶ci wystêpuje do¶æ przypomnieæ o zbie¿no¶ci czasowej miêdzy Superksiê¿ycem a kataklizmami takimi jak trzêsienie ziemi w Haiti czy huragan Katrina. Je¶li chodzi o zauwa¿alny wp³yw na Ziemiê to zbli¿enie Ksiê¿yca skutkowaæ bêdzie wiêksza si³a oddzia³ywania na fale p³ywowe w oceanach. W porównaniu do apogeum si³a oddzia³ywania w perygeum bêdzie 42% wiêksza. To mo¿e skutkowaæ w niektórych miejscach ¶wiata znacznie wiêkszymi ni¿ zwykle przyp³ywami. ¬ród³a: http://www.csmonitor.com/Science/2012/0501/Supermoon-Saturday-Biggest-moon-of-the-year-video http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/kolejny-superksiezyc-w-tym-roku-juz-27-wrzesnia Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 02, 2012, 21:24:11 Owe "wiêksze przyp³ywy" mog± równie¿ objawiæ siê jako "ma³e tsunami",które ludzie mog± wiz±æ za efekty trzêsienia ziemi. A to tylko wielki Ksiê¿yc ;)
Interesuj±ce, ¿e Ksiê¿yc jako taki wp³ywa równie¿ na wodn± gospodarkê ¿ywych organizmów na które w wiêkszo¶ci sk³ada siê woda w³a¶nie. Superksiê¿yc i superp³ywy w mózgu ? To niez³y moment na "przemeblowanie pod sufitem" ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Maj 25, 2012, 00:10:15 Nastêpna "gor±czka z³ota" bêdzie na Ksiê¿ycu
Jak pokazuje historia ludzko¶ci, wszêdzie tam, gdzie s± cenne minera³y, automatycznie pojawiaj± siê t³umy ¿±dnych przygód wydobywców. Równie t³oczno mo¿e wkrótce zrobiæ siê na Ksiê¿ycu. (http://img.interia.pl/komputery/nimg/o/3/bedzie_kiedys_wygladalo_5776057.jpg) Czy tak bêdzie kiedy¶ wygl±da³o ¿ycie na Ksiê¿ycu? "Gor±czki z³ota" przyczynia³y siê do zasiedlania terenów Ameryki Pó³nocnej i Australii. Wszêdzie tam, gdzie odkrywano du¿e z³o¿a szlachetnych kruszców, zawsze dochodzi³o do istnych inwazji osób chc±cych szybko siê wzbogaciæ. W dobie wyczerpuj±cej siê z dnia na dzieñ ogólno¶wiatowej puli kruszców i surowców pró¿no wypatrywaæ kolejnych "gor±czek z³ota". Pró¿no, ale tu, na Ziemi. Czemu w poszukiwaniu cennych minera³ów mieliby¶my siê nie udaæ w przestrzeñ kosmiczn±, na s±siednie planety oraz ich ksiê¿yce? Uk³ad S³oneczny jest przepe³niony surowcami, o które na naszej planecie niezwykle ciê¿ko. Czy oznacza to, ¿e wkrótce kopalnie bêdziemy budowaæ na Ksiê¿ycu? Powrót na Srebrny Glob Naukowcy ju¿ od dobrych kilku lat debatuj± nad mo¿liwo¶ci± wys³ania specjalistycznej aparatury górniczej na poblisk± asteroidê lub naszego naturalnego satelitê. Taka operacja wi±za³aby siê z ogromnymi nak³adami finansowymi, jednak zak³adaj±c ewentualne powodzenie misji, zwróci³yby siê one b³yskawicznie. Có¿ zatem nas ogranicza? Popyt na rzadkie ziemskie minera³y ro¶nie gwa³townie, g³ównie ze wzglêdu na postêp technologiczny. Natomiast ich poda¿ jest mocno ograniczona. Szacuje siê, ¿e Chiny produkuj± i przechowuj± oko³o 95 proc. ¶wiatowego popytu, choæ w ostatnim czasie wyrazi³y niechêæ do dzielenia siê wytworzonymi bogactwami poprzez na³o¿enie zakazu eksportu. Rozs±dnie jest zatem poszukaæ alternatywnych surowców choæby poza nasz± macierzyst± planet±. Pierwiastki, takie jak itr, lantan czy samar, s± rzadko spotykane na Ziemi, choæ wiadomo, ¿e powszechnie wystêpuj± na Ksiê¿ycu. Wys³anie w kosmos narzêdzi górniczych wymaga jednak nie tylko du¿ych nak³adów finansowych i u¿ycia najnowszych technologii. Najwa¿niejsza wydaje siê zmiana sposobu my¶lenia, bowiem "kosmiczne górnictwo" zmusza do niekonwencjonalnego spojrzenia. Bezcenny hel Za rozwi±zanie energetycznych bol±czek ludzko¶ci uwa¿any jest hel-3 - izotop helu, którego ogromne z³o¿a znajduj± siê na Ksiê¿ycu. Na czym polega jego wyj±tkowo¶æ? Hel-3 wykazuje niezwyk³± ³atwo¶æ do wchodzenia w kontrolowan± reakcjê termoj±drow± z deuterem, a ponadto nie pozostawia po sobie ¿adnych odpadów radioaktywnych. Analitycy szacuj±, ¿e oko³o 25-40 ton helu-3 wystarczy³oby na zaspokojenie potrzeb energetycznych ca³ych Stanów Zjednoczonych przez okr±g³y rok. Niestety, hel-3 na Ziemi to totalna egzotyka. Na naszej planecie znajduje siê jedynie ponad 10 kg tego gazu, a jego wydobycie to koszt ponad 5000 dol./kg. Hel-3 pochodzi ze S³oñca i wraz z wiatrem s³onecznym jest niesiony w przestrzeñ kosmiczn±. Gdy ów wiatr dociera do Ziemi, atmosfera i pole magnetyczne os³aniaj± nasz± planetê przed jego opadami - st±d ¶ladowa ilo¶æ helu-3 na naszej planecie. Zupe³nie inaczej jest na pozbawionym pola magnetycznego i atmosfery Ksiê¿ycu, gdzie trwaj±ce przez miliardy lat bombardowania s³onecznego wiatru nanios³y potê¿ne pok³ady helu-3. Izotop ten nie le¿y jednak ot tak na powierzchni Ksiê¿yca. By wyprodukowaæ jedn± tonê tego gazu trzeba podgrzaæ 200 ton ksiê¿ycowego py³u do temperatury 800 stopni Celsjusza. Szacuje siê, ¿e na Ksiê¿ycu jest na tyle helu-3, by zaspokoiæ potrzeby energetyczne ludzko¶ci przez setki lat. Izotop ten móg³by dostarczyæ dziesiêæ razy tyle energii, ile wszystkie paliwa kopalne znajduj±ce siê na Ziemi. A wszystko to dos³ownie na wyci±gniêcie rêki. Nastêpna "gor±czka z³ota" bêdzie na Ksiê¿ycu Najnowsze analizy eksperymentów przeprowadzonych przez l±downik Viking sugeruj±, ¿e pierwsze dowody istnienia ¿ycia na Marsie odkryto dok³adnie 36 lat temu. Co wiêcej, badacze s± w 99 procentach przekonani, ¿e proste formy ¿ycia s± obecne na Czerwonej Planecie do dzisiaj. wiêcej » "Gor±czki z³ota" przyczynia³y siê do zasiedlania terenów Ameryki Pó³nocnej i Australii. Wszêdzie tam, gdzie odkrywano du¿e z³o¿a szlachetnych kruszców, zawsze dochodzi³o do istnych inwazji osób chc±cych szybko siê wzbogaciæ. W dobie wyczerpuj±cej siê z dnia na dzieñ ogólno¶wiatowej puli kruszców i surowców pró¿no wypatrywaæ kolejnych "gor±czek z³ota". Pró¿no, ale tu, na Ziemi. Czemu w poszukiwaniu cennych minera³ów mieliby¶my siê nie udaæ w przestrzeñ kosmiczn±, na s±siednie planety oraz ich ksiê¿yce? Uk³ad S³oneczny jest przepe³niony surowcami, o które na naszej planecie niezwykle ciê¿ko. Czy oznacza to, ¿e wkrótce kopalnie bêdziemy budowaæ na Ksiê¿ycu? Powrót na Srebrny Glob Naukowcy ju¿ od dobrych kilku lat debatuj± nad mo¿liwo¶ci± wys³ania specjalistycznej aparatury górniczej na poblisk± asteroidê lub naszego naturalnego satelitê. Taka operacja wi±za³aby siê z ogromnymi nak³adami finansowymi, jednak zak³adaj±c ewentualne powodzenie misji, zwróci³yby siê one b³yskawicznie. Có¿ zatem nas ogranicza? Popyt na rzadkie ziemskie minera³y ro¶nie gwa³townie, g³ównie ze wzglêdu na postêp technologiczny. Natomiast ich poda¿ jest mocno ograniczona. Szacuje siê, ¿e Chiny produkuj± i przechowuj± oko³o 95 proc. ¶wiatowego popytu, choæ w ostatnim czasie wyrazi³y niechêæ do dzielenia siê wytworzonymi bogactwami poprzez na³o¿enie zakazu eksportu. Rozs±dnie jest zatem poszukaæ alternatywnych surowców choæby poza nasz± macierzyst± planet±. Pierwiastki, takie jak itr, lantan czy samar, s± rzadko spotykane na Ziemi, choæ wiadomo, ¿e powszechnie wystêpuj± na Ksiê¿ycu. Wys³anie w kosmos narzêdzi górniczych wymaga jednak nie tylko du¿ych nak³adów finansowych i u¿ycia najnowszych technologii. Najwa¿niejsza wydaje siê zmiana sposobu my¶lenia, bowiem "kosmiczne górnictwo" zmusza do niekonwencjonalnego spojrzenia. Bezcenny hel Za rozwi±zanie energetycznych bol±czek ludzko¶ci uwa¿any jest hel-3 - izotop helu, którego ogromne z³o¿a znajduj± siê na Ksiê¿ycu. Na czym polega jego wyj±tkowo¶æ? Hel-3 wykazuje niezwyk³± ³atwo¶æ do wchodzenia w kontrolowan± reakcjê termoj±drow± z deuterem, a ponadto nie pozostawia po sobie ¿adnych odpadów radioaktywnych. Analitycy szacuj±, ¿e oko³o 25-40 ton helu-3 wystarczy³oby na zaspokojenie potrzeb energetycznych ca³ych Stanów Zjednoczonych przez okr±g³y rok. Niestety, hel-3 na Ziemi to totalna egzotyka. Na naszej planecie znajduje siê jedynie ponad 10 kg tego gazu, a jego wydobycie to koszt ponad 5000 dol./kg. Hel-3 pochodzi ze S³oñca i wraz z wiatrem s³onecznym jest niesiony w przestrzeñ kosmiczn±. Gdy ów wiatr dociera do Ziemi, atmosfera i pole magnetyczne os³aniaj± nasz± planetê przed jego opadami - st±d ¶ladowa ilo¶æ helu-3 na naszej planecie. Zupe³nie inaczej jest na pozbawionym pola magnetycznego i atmosfery Ksiê¿ycu, gdzie trwaj±ce przez miliardy lat bombardowania s³onecznego wiatru nanios³y potê¿ne pok³ady helu-3. Izotop ten nie le¿y jednak ot tak na powierzchni Ksiê¿yca. By wyprodukowaæ jedn± tonê tego gazu trzeba podgrzaæ 200 ton ksiê¿ycowego py³u do temperatury 800 stopni Celsjusza. Szacuje siê, ¿e na Ksiê¿ycu jest na tyle helu-3, by zaspokoiæ potrzeby energetyczne ludzko¶ci przez setki lat. Izotop ten móg³by dostarczyæ dziesiêæ razy tyle energii, ile wszystkie paliwa kopalne znajduj±ce siê na Ziemi. A wszystko to dos³ownie na wyci±gniêcie rêki. Ziemia niczyja Zgodnie z Traktatem o Przestrzeni Kosmicznej, Ksiê¿yc jest terytorium neutralnym i nikt nie mo¿e ro¶ciæ sobie do niego praw. Trudno zgadywaæ, jak zareagowa³yby ¶wiatowe mocarstwa, gdyby nagle na powierzchni Srebrnego Globu jedno z nich rozpoczê³o prace wydobywcze. Mog³oby to doprowadziæ do powa¿nego konfliktu zbrojnego - wystarczy spojrzeæ na psychozê, jak± w Stanach Zjednoczonych wywo³a³o wystrzelenie radzieckiego Sputnika. Nawet, gdyby za³oga astronautów za³o¿y³a bazê wydobywcz± na Ksiê¿ycu, nie jest powiedziane, ¿e zgromadzony tam hel-3 uda³oby siê pozyskaæ. Wci±¿ brakuje nam odpowiednich technologii do przeprowadzenia kontrolowanej reakcji termoj±drowej helu-3 z deuterem. Na papierze mamy wszystko rozpracowane, ale testowe instalacje wci±¿ pobieraj± wiêcej energii ni¿ same produkuj±. I tu dochodzimy do kluczowego aspektu zwi±zanego z kosmicznym górnictwem - przera¿aj±cej ekonomii. Samo wyl±dowanie na Ksiê¿ycu to wydatek rzêdu 10 mld dolarów. Koszt wybudowania bazy na Srebrnym Globie szacuje siê na oko³o 60-90 mld dolarów. Warto zaznaczyæ, ¿e obliczenia te dotycz± misji badawczych, a nie wydobywczych. Doliczaj±c budowê ca³ej niezbêdnej infrastruktury, koszt stworzenia kopalni helu-3 na Ksiê¿ycu móg³by siêgn±æ nawet 250 mld dolarów. Przeciwnicy kosmicznego górnictwa zauwa¿aj±, ¿e z takim bud¿etem, zamiast lecieæ na Ksiê¿yc, mo¿na by skupiæ siê nad rozwojem alternatywnych ziemskich ¼róde³ energii - opracowaæ jeszcze wydajniejsze baterie s³oneczne lub ca³kowicie zmodernizowaæ elektrownie wiatrowe. Porzuæ ziemskie my¶lenie Na Ziemi nieprzerwanie od 5000 lat górnictwo i metody wydobywcze opieraj± siê na wspólnych, stale ulepszanych zasadach. Ciê¿ko wyobraziæ sobie górnictwo w jakimkolwiek rejonie Ziemi bez: - przyspieszenia grawitacyjnego (9,8 m/s2); - gazowej atmosfery (79 proc. azot + 20 proc. tlen); - wody; - gleby zawieraj±cej glinê, piasek i ¿wir; - ro¶linno¶ci. ¯aden z powy¿szych elementów nie by³by obecny na Ksiê¿ycu czy ka¿dej asteroidzie, a wiêc w celach wydobywczych nale¿a³oby u¿yæ zupe³nie innych metod. Trudno przewidywaæ czy brak wspomnianych sk³adników ca³kowicie nie zablokowa³by prac wydobywczych na Ksiê¿ycu. A jakie konkretnie trudno¶ci napotkaliby na swojej drodze górnicy na Ksiê¿ycu? Podró¿uj±c z Ziemi na Ksiê¿yc przyspieszenie grawitacyjne spada z 9,8 m/s2 do 1,6 m/s2, co ma ogromne znaczenie przy konstrukcji samego wykopu. Grawitacja tworzy przyczepno¶æ dla opon, które s± u¿ywane albo podczas kopania, albo jako przeciwwaga dla maszyn wydobywczych. Prosta arytmetyka wskazuje, ¿e by prawid³owo sprawowaæ swoje zadanie, ka¿de urz±dzenie na Ksiê¿ycu powinno byæ 6 razy ciê¿sze ni¿ w ziemskich warunkach. To automatycznie nasuwa oczywiste konsekwencje ekonomiczne, zwiêkszaj±c ca³kowity bud¿et przeznaczony na misjê.Obecnie szacuje siê, ¿e wyniesienie na Ksiê¿yc jednego kilograma aparatury badawczej to koszt rzêdu 25 000 dol. Transport najbardziej podstawowej 3,3-metrowej maszyny wydobywczej o ziemskiej masie 2500 kg (na Ksiê¿ycu 15 000 kg) generowa³by koszt rzêdu bagatela 375 mln dol. Ta szacunkowa wycena nie obejmuje konieczno¶ci zatrudnienia "kosmicznych ciê¿arówek", które wykopywan± glebê z Ksiê¿yca by wywozi³y. Kluczowym elementem, który eliminuje ziemskie maszyny wydobywcze z prac na naszym naturalnym satelicie jest ich wra¿liwo¶æ n py³ ksiê¿ycowy. Do¶wiadczenie wyniesione z misji Apollo potwierdza, ¿e zgromadzony na Ksiê¿ycu py³ mo¿e byæ wyj±tkowo niebezpieczny dla kosmonautów, robotów oraz ró¿nego rodzaju maszyn. Wszystko ze wzglêdu na brak gazowej atmosfery, niskie przyspieszenie grawitacyjne i napêdzane przez wiatr s³oneczny cz±stki gleby, które potrafi± narobiæ sporych szkód. W³a¶nie dlatego, przy planowaniu ksiê¿ycowych misji górniczych trzeba ca³kowicie odrzuciæ "ziemskie my¶lenie". Podbój na nowo Naukowcy s± przekonani, ¿e potencjalna eksploracja kosmosu wymaga od nas ca³kowitej zmiany nomenklatury i stosowanych procedur. Zaproponowano nawet termin tzw. synergistycznej in¿ynierii (ang. synergy-n engineering). Odnosi siê on do procesu, w którym "n" kluczowych czynników technicznych niezbêdnych do powodzenia jakiejkolwiek misji kosmicznej jest synergistycznie zoptymalizowanych pod k±tem odmiennych warunków ¶rodowiska (np. górnictwa na Ksiê¿ycu). Je¿eli kiedy¶ ludzko¶æ faktycznie bêdzie chcia³a udaæ siê na Ksiê¿yc lub asteroidy w celach wydobywczych to bêdzie musia³a zaplanowaæ misjê konkretnie pod k±tem danego celu. Wci±¿ jeszcze minie wiele lat zanim jedyna technologia, która mog³aby na chwilê obecn± zostaæ wykorzystana na Srebrnym Globie - ekstrakcja ss±ca po³±czona z transportem pneumatycznym - rozwinie siê na tyle, by trafiæ do prawdziwych kopalni. W tej metodzie do transportu wyj±tkowo drobnych materia³ów wykorzystywany jest strumieñ powietrza pod wysokim ci¶nieniem. Zamiast wynosiæ na Ksiê¿yc niekoñcz±ce siê ruroci±gi oraz skomplikowane instalacje, naukowcy raczej bêd± wymy¶lali nowe metody transportu pozyskiwanych surowców. Kluczowe bêdzie zapanowanie nad py³em ksiê¿ycowym, który potrafi nie tylko utrudniæ same prace wydobywcze, ale równie¿ byæ niebezpieczny dla astronautów. - My¶lê, ¿e py³ jest jedn± z najwiêkszych przeszkód do normalnej pracy na Ksiê¿ycu - powiedzia³ astronauta Gene Cernan, który wraz z misj± Apollo 17 by³ na Srebrnym Globie. Zanim zaczniemy snuæ ambitne plany odno¶nie prac wydobywczych na innych planetach, asteroidach lub Ksiê¿ycu jest jeszcze wiele do zrobienia. Wszech¶wiat jest pe³en tajemnic, a otaczaj±cy nas Uk³ad S³oneczny skrywa wiêcej bogactw, ni¿ mo¿e nam siê wydawaæ. Optymistycznie nastawienie do kosmicznego górnictwa inwestorzy chc± rozpocz±æ ponowny podbój Ksiê¿yca ju¿ w 2016 roku. Na asteroidy wybierzemy siê nie wcze¶niej ni¿ w 2022 roku. INTERIA.PL edit; Rosja i Japonia chc± za³o¿yæ sta³± bazê na Ksiê¿ycu (http://www.geekweek.pl/wp-content/files_flutter/jt_th_bed743d08114c54bf92e6fd6ac1cf82e_1337773612baza.jpg) Podczas gdy amerykañski Senat stopniowo obcina bud¿et NASA inne kraje próbuj± wykorzystaæ swoj± szansê na podbój kosmosu. Teraz, na konferencji w Waszyngtonie, gdzie spotkali siê przedstawiciele najwiêkszych agencji kosmicznych ¶wiata (wielkim nieobecnym oprócz NASA by³y Chiny), szefowie agencji kosmicznych z Rosji i Japonii zdradzili plany dotycz±ce stworzenia na Ksiê¿ycu sta³ej bazy. Spotkanie Global Space Exploration Conference by³o naprawdê sporym wydarzeniem, gdy¿ spotka³y siê tam g³owy agencji kosmicznych Europy, Kanady, Rosji i Japonii. Szef NASA w tym czasie ogl±da³ na Florydzie start rakiety Falcon 9, natomiast Chiny nie poda³y ¿adnego wyja¶nienia swojej nieobecno¶ci. Najciekawsze s± jednak deklaracje W³adimira Popowkina – szefa agencji Roskosmos – oraz Yuichiego Yamaury – z japoñskiej agencji kosmicznej JAXA – którzy stwierdzili, ¿e ich kraje bêd± próbowa³y za³o¿yæ sta³± bazê na Ksiê¿ycu gdy¿ jest to kolejny, naturalny stopieñ w kolonizacji kosmosu. Nieobecno¶æ NASA mo¿na t³umaczyæ nie tylko startem rakiety Falcon 9, lecz tak¿e tym, ¿e obecnie zwróci³a ona swoje oczy w zupe³nie innym kierunku, o Ksiê¿ycu zupe³nie zapominaj±c (g³ównie ze wzglêdu na brak funduszy). Z Chinami jednak sprawa wygl±da inaczej i zarówno przedstawiciele Rosji i Kanady stwierdzili, ¿e s± pod wra¿eniem ostatnich dokonañ Chiñczyków i chcieliby podj±æ z nimi wspó³pracê. ¬ród³o: nature http://www.geekweek.pl/rosja-i-japonia-chca-zalozyc-stala-baze-na-ksiezycu/360773/ Zaczê³o siê ......kto pierwszy ten lepszy ;) Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Czerwiec 04, 2012, 22:33:41 Rosjanie znale¼li wodê na Ksiê¿ycu 36 lat temu
Na Ksiê¿ycu mo¿e znajdowaæ siê woda. To stwierdzenie staje siê z biegiem lat coraz bardziej trafne. Co ciekawe, nasi wschodni s±siedzi mieli na to mocne dowody ju¿ kilkadziesi±t lat temu. W 1976 roku radziecki statek Luna wwierci³ siê w powierzchniê srebrnego globu na g³êboko¶æ 2 metrów. Wydoby³ wówczas oko³o 170 gramów materia³u, który przywióz³ na Ziemiê. Podjêto wszelkie starania, aby cenna ksiê¿ycowa gleba nie uleg³a zanieczyszczeniu, a wynik analiz by³ jak najbardziej wiarygodny. Badania wykaza³y, ¿e 0,1 proc. materia³u stanowi woda. Prze³omowe odkrycie ukaza³o siê w czasopi¶mie "Geokhimiia" w 1978 roku. Niestety nie dotar³o ono na zachód, gdzie NASA prowadzi³o poszukiwania na w³asn± rêkê. W tym samym roku NASA przeprowadzi³a kolejny ciekawy eksperyment. Doprowadzono wówczas do kolizji w powierzchni± Ksiê¿yca pustej rakiety Centaur. Pêdz±cy w prêdko¶ci± 2 km/s statek utworzy³ krater o g³êboko¶ci 4 i szeroko¶ci 25 metrów. Analiza wyrzuconego py³u wykaza³a, ¿e zawiera³ on oko³o 5,6 proc. wody. Na przestrzeni ostatnich kilku miesiêcy Rosja, Chiny i Japonia przedstawili swoje plany eksploracji kosmosu. Jednym z kluczowych za³o¿eñ jest w ich przypadku l±dowanie na powierzchni Ksiê¿yca. Mo¿na siê domy¶laæ, ¿e aktywne poszukiwanie wody bêdzie jednym z najwa¿niejszych celów przysz³ych misji. Jej obecno¶æ mog³aby okazaæ siê niezwykle wa¿na w kontek¶cie ksiê¿ycowej bazy, o której marz± Rosjanie. INTERIA.PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Lipiec 11, 2012, 14:18:32 co chiñczycy znale¼li robi±c zdjêcia "³ysego" ;)
http://www.vismaya-maitreya.pl/zakryte_zagadki_potencjalny_budynek_obcych_na_ksiezycu_uchwycony_przez_druga_chinska_sonde_ksiezycowa_change_2_napisy_pl_video.html ..teraz ten zakaz lotów NASA wokó³ ksiê¿yca nabiera sensu O0 Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Sierpieñ 23, 2012, 17:17:28 ksiê¿ycowych obrotów cd.
http://www.youtube.com/v/DuATEzFr3IM?version=3&hl=pl_PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Sierpieñ 29, 2012, 20:43:37 Miasta znalezione na Ksiê¿ycu
(http://www.sekretyameryki.com/wp-content/uploads/2010/11/ufo_alpha_shado_moonbase2.jpg) Wci±¿ napotykamy publikacje próbuj±ce znale¼æ odpowied¼ na nastêpuj±ce pytanie: Czy jeste¶my sami we wszech¶wiecie? W tym samym czasie obecno¶æ rozumnych istot zosta³a wykryta blisko naszego domu, na Ksiê¿ycu. Jednak¿e to odkrycie zosta³o natychmiast zaklasyfikowane jako tajne, jako ¿e jest tak niewiarygodne, ¿e mog³o by wstrz±sn±æ istniej±cymi obecnie regu³ami spo³ecznymi, podaje rosyjska gazeta Vecherny Volgograd. Oto fragment oficjalnego sprawozdania prasowego: „Naukowcy i in¿ynierowie z NASA bior±cy udzia³ w eksploracji Marsa i Ksiê¿yca przedstawili rezultaty swych odkryæ na konferencji w Waszyngtoñskim Narodowym Klubie Prasowym 21 marca 1996 r. Zosta³o po raz pierwszy og³oszone, ¿e struktury i obiekty stworzone przez cz³owieka zosta³y odkryte na Ksiê¿ycu”. Naukowcy mówili raczej ostro¿nie i wymijaj±co o tych obiektach, poza wyj±tkiem UFO. Zawsze mówili, ¿e obiekty stworzone przez cz³owieka s± mo¿liwe i stwierdzili, ¿e informacja ta jest wci±¿ badana, a oficjalne rezultaty zostan± opublikowane pó¼niej. Na konferencji wspomniano równie¿, ¿e Zwi±zek Radziecki posiada³ jakie¶ materia³y fotograficzne dowodz±ce obecno¶ci takiej aktywno¶ci na Ksiê¿ycu. Mimo, ¿e nie zdefiniowano o jaki rodzaj aktywno¶ci chodzi, tysi±ce zdjêæ i materia³ów video ze statków Apollo i stacji kosmicznej Clementine ukaza³o wiele fragmentów powierzchni ksiê¿yca, na których ta aktywno¶æ i jej ¶lady by³y doskonale widoczne. Na konferencjizosta³y pokazane filmy video i zdjêcia wykonane przez astronautów amerykañskich podczas programu Apollo. Ludzie byli bardzo zdziwieni dlaczego materia³y te nie zosta³y pokazane opinii publicznej wcze¶niej. Specjali¶ci NASA odpowiedzieli: „Trudno by³o przewidzieæ reakcjê ludzi na informacjê, ¿e jakie¶ stworzenia by³y lub wci±¿ s± na Ksiê¿ycu. Dodatkowo, by³o kilka innych powodów tego, które by³y poza kontrol± NASA”. Specjalista nauk o Ksiê¿ycu Richard Hoagland mówi, ¿e NASA wci±¿ próbuje zmieniaæ materia³y fotograficzne nim zostaj± one opublikowane w publicznych katalogach i aktach. Nieco je retuszuj± i zmieniaj± ich ostro¶æ podczas kopiowania. Niektórzy badacze, Hoagland pomiêdzy nimi, przypuszczaj± ¿e pozaziemska rasa u¿ywa³a Ksiê¿yca jako terminalu podczas swej aktywno¶ci na Ziemi. Sugestie te potwierdzaj± legendy i mity ró¿nych narodów naszej planety. Ruiny ksiê¿ycowych miast rozci±gaj± siê na wiele kilometrów. Ogromne kopu³y na masywnych fundamentach, liczne tunele i inne konstrukcje spowodowa³y, ¿e naukowcy rozwa¿yli ponownie swoje opinie dotycz±ce Ksiê¿yca. To jak Ksiê¿yc siê pojawi³ i zasady jego obrotu dooko³a Ziemi, wci±¿ stanowi wielki problem dla naukowców. Niektórych czê¶ciowo zniszczonych obiektów na powierzchni ksiê¿yca nie mo¿na umie¶ciæ pomiêdzy naturalnymi formacjami geologicznymi, jako ¿e maj± z³o¿on± organizacjê i geometryczn± strukturê. W górnej czê¶ci bruzdy Rima Hadley, niedaleko miejsca l±dowania Apollo-15, zosta³a odkryta konstrukcja otoczona przez wysok± ¶cianê w kszta³cie litery D. Na dzi¶, ró¿ne artefakty zosta³y odkryte w 44 regionach. Centrum Lotów Kosmicznych NASA Goddarda i Instytut Planetarny Houston badaj± te regiony.Tajemnicze tarasowo ukszta³towane wykopy skalne zosta³y odkryte obok krateru Tiho. Koncentryczne sze¶cioboczne wykopy ziemne i wej¶cie poprzez tunel na miejsce gdzie znajduj± siê tarasy, nie mo¿e byæ rezultatem naturalnych geologicznych procesów; wygl±daj± natomiast bardzo podobnie do kopalni odkrywkowych. Przezroczysta kopu³a wzniesiona ponad brzegiem krateru zosta³a odkryta niedaleko krateru Kopernika. Kopu³a jest niezwyk³a, gdy¿ emanuje bia³± i niebiesk± po¶wiat± od wewn±trz. Raczej niezwyk³y obiekt, niezwyk³y nawet jak na Ksiê¿yc, zosta³ odkryty w obszarze „Fabryki”. Dysk o ¶rednicy oko³o 50 m, stoj±cy na kwadratowej podstawie otoczony ¶cianami. Na zdjêciu, nieopodal rombu mo¿na zobaczyæ te¿ ciemny okr±g³y otwór w ziemi przypominaj±cy wej¶cie do podziemnej kaponiery. Pomiêdzy „Fabryk±” i kraterem Kopernika znajduje siê prostok±tny obszar o szeroko¶ci 300 m i 400 m d³ugo¶ci. Astronauci Apollo-10 zrobili zdjêcie (AS10-32-4822) d³ugiego na milê obiektu zwanego „Zamkiem”, który ma wysoko¶æ 14 km i rzuca wyra¼ny cieñ na powierzchniê Ksiê¿yca. Ten obiekt wydaje siê sk³adaæ z kilku cylindrycznych jednostek i wielkiej jednostki ³±cz±cej. Wewnêtrzna porowata struktura „Zamku” jest wyra¼nie widoczna na jednym ze zdjêæ, co daje wra¿enie, ¿e niektóre czê¶ci obiektu s± transparentne. Jak siê okaza³o na konferencji, na której obecnych by³o wielu naukowców NASA, gdy Richard Hoagland za¿±da³ orygina³ów zdjêæ „Zamku” po raz drugi, nie znaleziono ¿adnych zdjêæ. Zniknê³y nawet z listy zdjêæ zrobionych przez za³ogê Apollo-10. Znaleziono w archiwach tylko po¶rednie zdjêcia obiektu, które niestety nie przedstawiaj± jego wewnêtrznej struktury. Kiedy za³oga Apollo-12 wyl±dowa³a na powierzchni ksiê¿yca, widzieli ¿e l±dowanie by³o obserwowane przez na pó³przezroczysty obiekt o kszta³cie piramidy. Unosi³ siê kilka metrów nad powierzchni± Ksiê¿yca i mieni³ siê wszystkimi kolorami têczy na tle czarnego nieba. W 1969, kiedy zosta³ pokazany film o astronautach podró¿uj±cych do Morza Sztormów (astronauci widzieli dziwny obiekt ponownie, nazwali go pó¼niej „pr±¿kowanymi okularami”), NASA ostatecznie zrozumia³a jakie konsekwencje taki rodzaj kontroli mo¿e przynie¶æ. Astronauta Mitchell odpowiedzia³ na pytanie o swoje uczucia po swym udanym powrocie: „Moja szyja wci±¿ mnie boli, gdy¿ musia³em nieustannie obracaæ g³owê, gdy¿ czuli¶my, ¿e nie byli¶my tam sami. Nie mieli¶my wyboru jak tylko siê modliæ”. Johnston, który pracowa³ w Centrum Kosmicznym Houston i przestudiowa³ zdjêcia i materia³y wideo zrobione podczas programu Apollo, przedyskutowa³ te artefakty z Richardem Hoaglandem i powiedzia³, ¿e kierownik NASA by³ strasznie poirytowany wielk± ilo¶ci± anomalnych, delikatnie mówi±c, obiektów na Ksiê¿ycu. Mówiono nawet, ¿e pilotowane loty na Ksiê¿yc mog± zostaæ zakazane. Badacze s± szczególnie zainteresowani staro¿ytnymi strukturami przypominaj±cymi czê¶ciowo zniszczone miasta. Zdjêcia ujawniaj± zdumiewaj±co regularn± geometriê kwadratowych i prostok±tnych konstrukcji. Przypominaj± nasze miasta widziane z wysoko¶ci 5-8 km. Specjalista kontroluj±cy misjê skomentowa³ te zdjêcia: „Nasi ch³opcy obserwowali ruiny ksiê¿ycowych miast, prze¼roczyste piramidy, kopu³y i Bóg wie co jeszcze, które s± obecnie g³êboko ukryte w sejfach NASA i czuli siê jak Robinson Crusoe kiedy nagle natkn±³ siê na odciski bosych stóp na piaskach bezludnej wyspy”. Co mówi± geologowie i naukowcy po przestudiowaniu obrazów ksiê¿ycowych miast i innych anomalnych obiektów? Mówi±, ¿e obiekty takie nie mog± byæ naturalnymi formacjami. „Powinni¶my przyznaæ, ¿e s± sztuczne, szczególnie kopu³y i piramidy”. Znacz±ca aktywno¶æ obcej cywilizacji ukaza³a siê niespodziewanie blisko nas. Nie byli¶my przygotowani na to psychologicznie, a niektórzy ludzie z trudem mog± w to uwierzyæ nawet dzi¶. http://www.sekretyameryki.com/ Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 29, 2012, 21:06:09 Tyle ¿e tego nikt nie potwierdza. Czemu to jeszcze ukrywaj± ?
Mo¿e Ko¶ció³ nalega ? ;D Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 17, 2012, 20:19:32 Cytuj Tyle ¿e tego nikt nie potwierdza. Czemu to jeszcze ukrywaj± ? Mo¿e Ko¶ció³ nalega ? To jest mo¿liwe east,boj± siê ¿e religia upadnie ? ;D Flota UFO opuszczaj±ca bazê ksiê¿ycow± Dwa dni temu w Internecie pojawi³o siê niesamowite nagranie pokazuj±ce flotê UFO wylatuj±c± z Ksiê¿yca. Amatorski film wykonano 15 wrze¶nia 2012 r. z wykorzystaniem sprzêtu dostêpnego dla wszystkich hobbystów astronomii. Nikt nie potrafi wyja¶niæ, co w³a¶ciwie wylatuje z powierzchni naszego satelity.Liczba anomalii, jakie mo¿na odnale¼æ na powierzchni Ksiê¿yca jest zastanawiaj±ca. Idealne dopasowanie orbity i pozycji naszego satelity równie¿ daje do my¶lenia. Za to eksperymenty amerykañskie z lat siedemdziesi±tych ubieg³ego wieku polegaj±ce na uderzaniu o powierzchniê srebrnego globu za pomoc± zu¿ytych orbiterów wykaza³y, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ pusty w ¶rodku. Odg³os uderzenia brzmia³ jak dzwon i rezonowa³ wiele godzin. Nagranie zdaje siê potwierdzaæ teoriê jakoby Ksiê¿yc by³ jak±¶ baz±, w której stacjonuj± pojazdy, o których na Ziemi nie mamy najmniejszego pojêcia. Byæ mo¿e ¿yjemy jak Indianie w rezerwacie tylko nawet nie jeste¶my ¶wiadomi istnienia ras bêd±cych na wy¿szym od naszego poziomie rozwoju cywilizacyjnego, które na dodatek operuj± w naszej najbli¿szej okolicy. http://www.youtube.com/v/b8B1pIsZ05A?version=3&hl=pl_PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 24, 2012, 09:13:44 Ksiê¿yc "pod lup± " ,zdjêcia z archiwum pana Tomasza F.
http://kosmicznejaja.pl/materialy/ksiezyc Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Wrzesieñ 27, 2012, 10:44:57 Kolejna pe³nia Ksiê¿yca za chwilê:
2012-09-30 03:18 UTC Najwiêkszy efekt to wide³ki: data pe³ni +- 3 doby. Tytu³: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 27, 2012, 10:56:22 W³asnie wczoraj mia³am okazjê obserwowac piekny ksiê¿yc :)
Tymczasem znalaz³am fajny filmik ;) http://www.youtube-nocookie.com/v/wn1Lfp9R1m8?version=3&hl=pl_PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 27, 2012, 11:02:44 ¶wietliste kule ?
http://www.youtube.com/v/CtyFQRkhW9g?version=3&hl=pl_PL Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Wrzesieñ 27, 2012, 11:09:37 Wyra¼nie widac ze wylatuj± z krateru ,co potwierdza³o by teoriê rosyjskich uczonych, z filmiku który wklei³am przed chwil±.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 27, 2012, 11:19:29 Transmisja z ksiê¿yca, nie by³a "on line" czy w czasie rzeczywistym, tylko opó¼niona, aby kontrolerzy mogli j± zablokowaæ, zanim zbyt du¿o dotrze do publiki. I tak z tego co przesz³o wiele mo¿na wywnioskowaæ.
Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Grudzieñ 18, 2012, 09:44:59 (http://cdn2-b.examiner.com/sites/default/files/styles/image_content_width/hash/bb/ee/bbeea7a74c5815a46f9c4bc586448a96.png)
http://www.examiner.com/article/china-s-chang-e-moon-orbiter-shows-structures-on-moon-s-surface Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: hiacynt Grudzieñ 18, 2012, 11:48:59 W³a¶nie przeczyta³em na WP ¿e amerykanie rozbili o powierzchniê ksiê¿yca 2 nieu¿ywane ju¿ sondy badawcze. Szczególnie zastanawiaj±cym jest fakt i¿ prêdko¶æ uderzenia zosta³a oceniona na ok 6000 km/h. Przy takiej prêdko¶ci "niewinny" kawa³ek metalu nawet
o ma³ej masie staje siê potê¿nym pociskiem zdolnym burzyæ betonowe ¶ciany. Informacja jest taka niezwracaj±ca uwagi,jednak maj±c choæby szcz±tkowe informacje o tym co znajduje siê na powierzchni ksiê¿yca mo¿emy siê domy¶laæ i¿ byæ mo¿e by³ jaki¶ g³êbszy cel owej "neutralizacji" sond. Nie znam siê na astronautyce ale bior±c pod uwagê niewielk± grawitacjê na naszym satelicie i fakt i¿ sondy kr±¿y³y wokó³ niego to prêdko¶æ uderzenia jest bardzo du¿a...dlaczego? Albo po co? Tytu³: Odp: Wszystko co wiemy o Ksiê¿ycu Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Grudzieñ 18, 2012, 12:25:33 tu jest co¶ o tej akcji NASA-
NASA planuje rozbicie o powierzchniê Ksiê¿yca dwóch sond badawczych admin, sob., 2012-12-15 17:05 Skala zjawiska: kosmiczne ¬ród³o: NASA Misja kosmiczna GRAIL dobiega koñca. Agencja kosmiczna NASA wys³a³a na orbitê Ksiê¿yca dwie bli¼niacze sondy, których celem by³o stworzenie mapy grawitacji naszego satelity. Zadanie zosta³o wykonane wiêc sondy o nazwie Ebb i Flow ju¿ w poniedzia³ek rozbij± siê celowo o powierzchniê srebrnego globu. (http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/440na300/grail2.jpg) NASA doprowadzi do kontrolowanego uderzenia o powierzchniê Ksiê¿yca w okolicach jego bieguna. G³ówn± przyczyn± takiego kroku jest wyczerpanie paliwa, jakie umo¿liwia³o funkcjonowanie tych zaawansowanych urz±dzeñ pomiarowych. Misja GRAIL kosztowa³a w sumie prawie pó³ miliarda dolarów. Satelity zosta³y wystrzelone we wrze¶niu 2011 a zaczê³y dzia³aæ od stycznia 2012. W trakcie skanu grawitacji Ksiê¿yca pojazdy porusza³y siê kilkadziesi±t kilometrów nad jego powierzchni±. Pomiary ostatecznie zakoñczono kilkana¶cie dni temu a satelity uderz± w Ksiê¿yc w poniedzia³ek 17 grudnia o godzinie 22:38 czasu uniwersalnego. Niestety pojazdy te s± najwy¿ej wielko¶ci du¿ej pralki, wiêc, mimo, ¿e uderzenie bêdzie do¶æ silne i z prêdko¶ci± oko³o 5000 km/h to nie bêdzie mo¿na zobaczyæ z Ziemi ¿adnego b³ysku wskazuj±cego na to, ¿e do tego dosz³o. NASA twierdzi, ¿e rozbijaj± urz±dzenia, aby mieæ kontrolê nad miejscem ich deorbitacji tak, aby nie dosz³o do zniszczenia miejsc poprzedniego l±dowania na Ksiê¿ycu, co wed³ug ich s³ów "stanowi dziedzictwo ludzko¶ci". Oficjalnie wiadomo równie¿, ¿e NASA bêdzie prowadzi³a obserwacjê tych dwóch impaktów poprzez sztucznego satelitê Ksiê¿yca, Lunar Reconnaissance Orbiter. Byæ mo¿e tuman py³u, jaki wzniesie siê w rzadkiej ksiê¿ycowej atmosferze pozwoli na ustalenie sk³adu chemicznego miejsca upadku. (http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/400naszerokosc/images/moon-gravity-map.jpg) Warto dodaæ, ze podobny eksperyment NASA przeprowadza³a równie¿ w 1969 roku podczas jednej z misji Apollo. NASA uderzy³a wtedy w powierzchniê srebrnego globu za pomoc± l±downika ksiê¿ycowego. Wielko¶æ eksplozji po impakcie szacowano na 1 tonê TNT. Po tym eksperymencie, Maurice Ewing, dyrektor projektu Lunar Seismic Experiment (Ksiê¿ycowy Eksperyment Sejsmiczny), powiedzia³ "To by³o jakby kto¶ waln±³ w dzwon, jedno uderzenie a wibracje odbierali¶my przez 30 minut." Po jednej z kolejnych misji powtórzono eksperyment, ale hipotetyczna si³a eksplozji siêga³a ju¿ 11 ton TNT. Po takim uderzeniu Ksiê¿yc rezonowa³ przez 3 godziny i 20 minut. Ten eksperyment pokaza³ te¿ co¶ nieoczekiwanego. Ksiê¿yc zako³ysa³ siê w tak precyzyjny sposób jakby mia³ jaki¶ wielki system hydraulicznego zderzaka. Wtedy w³a¶nie Sean C. Soloman z MIT powiedzia³, ¿e wyniki eksperymentu sugeruj± "przera¿aj±c± mo¿liwo¶æ, ¿e Ksiê¿yc mo¿e byæ pusty." Czy poniedzia³kowa deorbitacja orbiterów z misji GRAIL to kolejna ods³ona tego eksperymentu? Ca³kiem mo¿liwe, ¿e po dokonaniu kompletnego skanu grawitacyjnego Ksiê¿yca zestaw informacji na temat tego cia³a niebieskiego znacznie siê powiêkszy³. Nie wiemy tak naprawdê czy NASA o wszystkim mówi, a raczej mo¿emy za³o¿yæ z du¿ym prawdopodobieñstwem, ¿e gdyby odkryto co¶ interesuj±cego to raczej nie dowiedzieliby¶my siê o tym zbyt szybko. Czy tym razem po uderzeniach Ksiê¿yc równie¿ bêdzie rezonowa³ jakby by³ pusty? Je¶li tak bêdzie to z pewno¶ci± agencja wykryje interferencje byæ mo¿e potwierdzaj±ce, ¿e nasz satelita ma wewn±trz ogromne puste przestrzenie. ¬ród³a: http://www.foxnews.com/science/2012/12/14/nasa-probes-readying-moon-crash/?intcmp=trending http://innemedium.pl/wiadomosc/oto-5-najistotniejszych-argumentow-za-tym-ze-ksiezyc-jest-sztucznym-tworem |