Niezależne Forum Projektu Cheops

;)

Poradnik - jak byĂŚ dobrym katolikiem?
1. PoczÂątki:
    *  Po pierwsze: musisz siĂŞ urodziĂŚ w rodzinie co najmniej od szeÂściu pokoleĂą katolickiej, jeÂśli w linii prostej masz choĂŚ jednego heretyka – odpuœÌ sobie – nie bĂŞdziesz dobrym katolikiem.
    * Po drugie musisz byĂŚ ochrzczony jako nierozumne niemowlĂŞ, abyÂś byÂł zindoktrynowany od urodzenia. To musi byĂŚ decyzja odgĂłrna – twoich rodzicĂłw. JeÂżeli ochrzcisz siĂŞ jako dorosÂły, nie bĂŞdziesz dobrym katolikiem.
    * Chyba, Âże dasz ksiĂŞdzu w ÂłapĂŞ, Âżeby na Âświadectwie chrztu wypisaÂł starszÂą datĂŞ. Nie martw siĂŞ, to nie zaszkodzi twojej katolickiej duszy, bo ksiÂądz to osoba ÂświĂŞta, a za wspomaganie ÂświĂŞtego idzie siĂŞ do nieba. :]
    * JeÂśli twoje rodzeĂąstwo to mniej niÂż dwadzieÂścioro czworo ludzi lub – nie daj BoÂże – jesteÂś jedynakiem, odpuœÌ sobie. Twoi rodzice sÂą heretykami i szarlatanami! Nie wiedzÂą, jak to siĂŞ robi po BoÂżemu albo nie robiÂą tego wcale. JeÂżeli wiĂŞc rodziciele "zrobili ciĂŞ na cacy", to trudno – nie bĂŞdziesz dobrym katolikiem.
    * JeÂśli speÂłniasz powyÂższe warunki – przejdÂź do kolejnych punktĂłw. JeÂśli nie – odpuœÌ sobie, nie bĂŞdziesz dobrym katolikiem.
2. PieniÂądze:
    *  PamiĂŞtaj, Âże chodzenie do koÂścioÂła w niedzielĂŞ nie wystarcza Bogu. BĂłg chce, abyÂś w niedziele wrzucaÂł na tacĂŞ, a w pozostaÂłe dni do skarbony...
    * PamiĂŞtaj, Âże nie moÂżesz siĂŞ opĂŞdziĂŚ paroma groszami. Musisz wrzucaĂŚ pieni¹¿ki papierowe, a dziesiÂątki wrzucaĂŚ tylko z rzadka. Preferowane sÂą dwusetki.
    * JeÂśli nie masz w Âżyciu wystarczajÂąco pieniĂŞdzy, to dlatego, Âże BĂłg wiedziaÂł, Âże nie bĂŞdziesz dawaÂł dwusetek i odebraÂł sobie zawczasu. :P
    * Gdy ksiÂądz chodzi po kolĂŞdzie, przygotuj co najmniej czterocyfrowÂą kwotĂŞ, inaczej pochÂłonie ciĂŞ piekielny ogieĂą skÂąpstwa.
    * Biskup nie wyÂżywi siĂŞ sam. Raz w miesiÂącu powinieneÂś mu coÂś wysÂłaĂŚ.
    * Co ty sobie myÂślisz??! KardynaÂł teÂż przecieÂż nie wyÂżywi siĂŞ sam!
    * JeÂśli uwaÂżasz, Âże to nie fair i nie speÂłniasz powyÂższych warunkĂłw – odpuœÌ sobie, nie jesteÂś i nie bĂŞdziesz dobrym katolikiem.
3. Liturgia:
    *  Msza nie moÂże byĂŚ wesoÂła, bo wtedy staniesz siĂŞ baptystÂą, a baptyÂści to heretycy. Musisz byĂŚ powaÂżny i smutny.
    * Podczas mszy najwaÂżniejsze sÂą: twĂłj portfel, tabernakulum, oÂłtarz, twĂłj portfel, krzyÂż i twĂłj portfel.
    * Nie wolno ci opuÂściĂŚ Âżadnej niedzielnej mszy! Nigdy, inaczej jesteÂś heretykiem! ÂŻe niby masz operacjĂŞ na otwartym sercu? A kogo to obchodzi!
    * KsiÂądz ma zawsze racjĂŞ (kaÂżdy ksiÂądz ci to powie - no a przecieÂż ksiÂądz ma zawsze racjĂŞ).
    * JeÂśli ksiÂądz nie ma racji, popatrz na poprzedni punkt.
    * JeÂśli nie podoba ci siĂŞ ktĂłryÂś z powyÂższych warunkĂłw – odpuœÌ sobie. Katolik z ciebie "jak z koziej dupy trÂąba".
4. ÂŻycie codzienne katolika:
    * MĂłdl siĂŞ tak czĂŞsto jak moÂżesz, ale nie przeginaj, bo bĂŞdziesz baptystÂą, a to niedobrze.
    * W domu musisz mieĂŚ co najmniej 3 egzemplarze Biblii. Ale nie moÂżesz jej czytaĂŚ, ani rozumieĂŚ (o zgrozo! "rozumieĂŚ"?!?), bo bĂŞdziesz ÂŚwiadkiem Jehowy.
    * W piÂątki nie wolno ci jeœÌ miĂŞsa! Nawet, gdyby to byÂła jedyna rzecz jakÂą masz do zjedzenia. Trudno - gÂłoduj.
    * Drogi krzyÂżowe, gorzkie Âżale etc. – opuÂścisz – idziesz do piekÂła. Koniec i kropka.
    * Nikt ci nie wybaczy, bo nie wrzuciÂłeÂś wtedy stĂłwy do skarbony! JesteÂś heretykiem!  >:D
    * Wszczep sobie ró¿aniec w dÂłoĂą – nie zgubisz go, a bĂŞdziesz ukazywaÂł swojÂą wiarĂŞ poÂśrĂłd heretykĂłw i bluÂźniercĂłw!
    * KaÂżdy grzech zapisuj w specjalnie do tego przygotowanym notatniku (do nabycia w lepszych parafiach). Nie przegap Âżadnego grzechu.
    * SpowiedÂź to podstawa, zawsze co najmniej raz w miesiÂącu musisz doĂą siĂŞ wybraĂŚ, a gdy juÂż bĂŞdzie ci wybaczone, to przelicznik jest prosty. KaÂżdÂą minutĂŞ spĂŞdzonÂą w konfesjonale pomnó¿ razy 4, nastĂŞpnie pomnó¿ przez liczbĂŞ zdrowasiek, ktĂłre dostaÂłeÂś za pokutĂŞ i otrzymasz twojÂą minimalnÂą ofiarĂŞ na najbliÂższÂą tacĂŞ.
5. Walka z herezjÂą
    * Walka z herezjÂą jest podstawÂą Âżycia katolika.
    * OglÂądaj tylko telewizje stricte katolickie, sÂłuchaj stricte katolickiego radia i czytaj stricte katolickie gazety.
    * MyÂślisz, Âże wszystko co dobre to zasÂługa Boga, a wszystko co zÂłe to zasÂługa Szatana? Tak mĂłwiÂą tylko heretyccy luteranie i ÂŚwiadkowie Jehowy! Wszystko co zÂłe to wina ÂŻydĂłw, masonĂłw, komunistĂłw i ateistĂłw, a KoÂśció³ jako jedyna, wÂłaÂściwa instytucja.
    * PamiĂŞtaj, Âże kaÂżdy protestant, baptysta czy mormon to heretyk, a kaÂżdy prawosÂławny to schizmatyk! Nie myl pojĂŞĂŚ - heretykĂłw siĂŞ pali na stosie po torturach, a schizmatycy majÂą szansĂŞ na nawrĂłcenie.
    * PamiĂŞtaj, Âże kaÂżdy ateista to bluÂźnierca i heretyk jednoczeÂśnie! Takich siĂŞ pali od razu!
    * PamiĂŞtaj, Âże kaÂżdy deista to teÂż bluÂźnierca i heretyk. Mniejszego stopnia, ale teÂż siĂŞ ich pali od razu. 8)
    * PamiĂŞtaj, Âże kaÂżdy agnostyk to po prostu idiota. On nie wie, wiĂŞc ciĂŞÂżko go winiĂŚ... Tak czy inaczej ÂświĂŞty ogieĂą go oczyÂści, a BĂłg rozpozna czy to swĂłj, czy nie swĂłj.
    * Zabijaj kaÂżdego satanistĂŞ na swojej drodze – to nie bĂŞdzie zÂłamanie dekalogu, ale przybliÂżenie zbawienia.
    * Wplataj sÂłowa z Biblii we wszystko co mĂłwisz. Zaraz... albo nie - tak robiÂą tylko protestanci!
    * K³óÌ siĂŞ do koĂąca o to, Âże BĂłg istnieje i jest katolikiem!
    * PamiĂŞtaj, Âże ateizm nie istnieje – to tylko herezja.
6. Antykoncepcja
    * AntykoncepcjĂŞ wymyÂślili heretycy (konkretnie - protestanci).
    * JeÂśli uÂżywasz ÂśrodkĂłw antykoncepcyjnych – jesteÂś heretykiem!
    * KaÂżdy stosunek pÂłciowy musi zakoĂączyĂŚ siĂŞ ci¹¿¹. Inaczej jest to grzech Âśmiertelny, chyba, Âże ktĂłreÂś z was jest bezpÂłodne – to kara od Boga za grzeszne dzieciĂąstwo lub grzechy rodzicĂłw.
    * JeÂżeli kiedyÂś zrobiÂłeÂś to inaczej, niÂż po BoÂżemu (a zwÂłaszcza od tyÂłu), to jest to grzech Âśmiertelny! Musisz bÂłagaĂŚ na kolanach o przebaczenie.
    * KaÂżdy plemnik jest ÂświĂŞty.
    * JeÂżeli kiedykolwiek przejdzie Ci przez myÂśl, Âżeby uÂżyĂŚ piekielnej prezerwatywy, pamiĂŞtaj – prezerwatywa sprzyja zaraÂżeniu siĂŞ: wirusem HIV, salmonellÂą, ÂświnkÂą, szkorbutem, gronkowcem, jaskrÂą, astmÂą, dÂżumÂą, cholerÂą, ÂśpiÂączkÂą afrykaĂąskÂą. Jest rĂłwnieÂż przyczynÂą: Âłysienia, utraty pracy, spadku samooceny, depresji, neurotyzmu, alkoholizmu, zakupoholizmu... itp.
7. Katolik a dogmaty
    * Wszelkie dogmaty koÂścielne sÂą prawdziwe. ÂŻe nie byÂło o nich mowy w Biblii!? No có¿... BĂłg zapomniaÂł, wiĂŞc przypomina po latach.  8)
    * Matka Boska urodziÂła siĂŞ z dziewicy, jako dziewica rodziÂła i jako dziewica umarÂła. NiemoÂżliwe? spieprzaj! ÂŻaden z ciebie katolik, bluÂźnierco!
    * BĂłg jest wspaniaÂły, miÂłosierny i bardzo kocha wszystkich ludzi. Musisz w to g³êboko uwierzyĂŚ, bo inaczej tenÂże BĂłg nie wpuÂści cie do nieba. BĂŞdziesz do koĂąca Âświata smaÂżyÂł siĂŞ w piekleeeeeeeeee!!!!!! hahahahaha!!!
8. ÂŚmierĂŚ katolika
    * Katolik moÂże mieĂŚ tylko stricte katolicki pochĂłwek, przy ktĂłrym nie moÂże byĂŚ Âżadnego heretyka czy bluÂźniercy w granicach stu kilometrĂłw. Zadbaj o to ÂświĂŞtym ogniem.
    * Katolik musi umrzeĂŚ na ³ó¿ku, modlÂąc siĂŞ na ró¿aĂącu i trzymajÂąc gromnicĂŞ w rĂŞku.
Wnioski koĂącowe
JeÂśli speÂłniasz powyÂższe warunki – jesteÂś dobrym katolikiem. Idziesz do raju, aby tam ÂżyĂŚ jak prawdziwy katolik przez ca³¹ wiecznoœÌ. (hurra! ;D)


KsiÂądz – nowoczesne urzÂądzenie wykorzystywane g³ównie w krajach Europy do ogÂłupiania miejscowego ludu. Wynalezione zostaÂło prawie 2000 lat temu.
Najnowszy model ksiêdza posiada mo¿liwoœÌ nieograniczonej konwersacji na tematy zwi¹zane z twoim portfelem, Bogiem, pieniêdzmi, twoim portfelem, religi¹ i ewentualnie twoim portfelem.


KoÂśció³ katolicki – firma konkurencyjna do hipermarketĂłw; w odró¿nieniu do tych drugich nie wystĂŞpujÂą w niej koszyki, a funkcjĂŞ kasy speÂłnia tzw. taca. ZwiÂązek Zawodowy HipermarketĂłw urzÂądza czĂŞsto pikiety, by w dzieĂą powszedni powstrzymywaĂŚ siĂŞ od chodzenia do koÂścioÂła, ze wzglĂŞdu na obniÂżanie siĂŞ wpÂływĂłw hipermarketĂłw z tego powodu.


PapieÂż - to wesoÂły ÂśnieÂżnowÂłosy, dziarski starszy pan – Joseph Ratzinger (po Âłacinie: Maximus Maximus, znany tez jako: Papa Razzi). Nazwisko jego po angielsku znaczy Szczur ÂŚpiewak (Rat Singer). Aktywnie przeprowadza on reformĂŞ jĂŞzyka niemiecko-wÂłoskiego, wprowadzajÂąc doĂą polskie neologizmy.


ChrzeÂścijaĂąstwo - podstawy wiary:
W po³owie holocenu (czyli jakieœ 6 000 lat temu) Bóg stworzy³ Niebo i Ziemiê oraz ludzi, po czym stwierdzi³, ¿e "to by³o dobre". Szybko jednak zmieni³ zdanie i wyrzuci³ pierwszych ludzi (Adama i Ewê) z Raju za to, ¿e zjedli owoce z drzewa. Bóg skaza³ ludzi za karê na ¿ycie w cierpieniu, potem ¿eby skrócic cierpienie wiêkszoœci z nich - zala³ œwiat potopem. Kara i wspomniane cierpienie oka¿¹ siê póŸniej kluczowymi pojêciami chrzeœcijaùstwa. Potem Bóg pomyœla³, ¿e g³upio zrobi³ i dla zachowania twarzy obieca³ ludziom, ¿e przyœle Mesjasza, który ich uratuje.
Chrzeœcijanie maj¹ nadziejê, ¿e dobry Bóg wreszcie znudzi siê stworzonym przez siebie œwiatem i zniszczy go. Nast¹pi wtedy armageddon. Po zniszczeniu œwiata wszyscy zmartwychwstan¹ i odbêdzie siê S¹d Ostateczny. li ludzie (ci którzy wkurzaj¹ chrzeœcijan) maj¹ zostaÌ wtr¹ceni do piek³a, gdzie bêd¹ siê bez koùca gotowaÌ w du¿ych garnkach. Dobrzy ludzie natomiast maj¹ ¿yÌ w Niebie a ich wieczne szczêœcie bêdzie polega³o g³ównie na radoœci z tego, ¿e to inni gotuj¹ siê w du¿ych garnkach.
ChrzeÂścijanie czekajÂą na rozpierdu Ziemi juÂż bardzo dÂługo i robiÂą siĂŞ niecierpliwi. Dlatego od czasu do czasu organizujÂą sobie nawzajem i swoim sÂąsiadom prĂłbny armageddon. DziĂŞki temu przypominajÂą sobie i innym Âże sensem Âżycia jest cierpienie i oczekiwanie na koniec Âświata.
Na œwiecie istnieje obecnie kilkadziesi¹t ró¿nych wspólnot chrzeœcijaùskich walcz¹cych o monopol na rynku wyznaniowym.


opracowano na podstawie "Nonsensopedia" (http://nonsensopedia.wikia.com/)  - jeÂśli siĂŞ spodoba, to zamieszczĂŞ kiedyÂś wiĂŞcej  ^-^