Niezależne Forum Projektu Cheops

Jedna z najbardziej jasnych i czytelnych ewangeli odkryta w 1963 roku (polecam)
http://docs.google.com/Doc?docid=0AUJcCaOjXLUzZGdxanQ0emtfMTU4Y2Z0N2g2Z3M&hl=pl

...."
41. "Dopiero za dwa razy po tysi¹c lat nastanie czas, gdy moje nauki bêd¹ g³oszone na nowo, nie bêd¹c zafa³szowanymi. Stanie siê to wtedy, gdy fa³szywe doktryny i b³êdne kulty, gdy k³amstwa i oszustwa, iluzje wywo³uj¹cych zmar³ych i duchy, wró¿biarzy i jasnowidzów, oraz wszelkich szarlatanów prawdy bêd¹ u szczytu.
42. "Do tego czasu jednak fa³szywe kulty, oraz k³amcy, oszuœci, szarlatani, wywo³uj¹cy zmar³ych i duchy, fa³szywi wró¿bici, jasnowidze i fa³szywe media udaj¹ce, ¿e mówi¹ za nadnaturalne, pozawymiarowe i pozaziemskie istoty z g³êbi kosmosu, bêd¹ w takiej liczebnoœci, ¿e d³u¿ej nie da siê ich policzyÌ".....

wg ÂŚwiĂŞtego Judasza??

popraw b³¹d bo a¿ razi w oczy :P

poza tym:
"PrzekÂład zwojĂłw aramejskich
napisanych przez Judasza IscariotĂŞ,
ucznia Jmmanuela (Jezusa)
odkrytych w 1963 roku przez prawdziwego proroka Eduarda Aberta Meiera,
w grobowcu, w ktĂłrym Jmmanuel spoczywaÂł przez trzy dni.

PrzekÂład na jĂŞzyk niemiecki

Isa Rashid i "Billy" Eduard Meier


Tekst zredagowany i zakodowany (jedynie niemiecki)

przez "Billego" Eduarda Meiera


PrzekÂład na jĂŞzyk angielski

Julie H. Ziegler i B.L. Greene


 Poprawki i uaktualnienia 2001

 Dietmar Rothe, James Deardorff, Christian Frehner,

Brian Crissey, Heidi-Lore i Robert E. Peters "

ciekawe na czym polegaÂło owe "redagowanie" i "aktualizowanie"... no i Âświetnie Âże pan Meier uwaÂżaÂł siĂŞ za prawdziwego proroka ;P

no i jest b³¹d: tekst zosta³ napisany w koptyjskim a nie aramejskim


Poprawnie przet³umaczony tekst (czyli bez manipulacji) mo¿na znaleŸÌ tutaj:
http://www.wtl.us.edu.pl/pdf/zak/Ewangelia_Judasza.pdf

sk¹d siê wzi¹³ przymiotnik "œwiêty"?

 ;D Judasz szybko awansowaÂł na to wyglÂąda. A wÂłasciwie to kiedy kanonizowano pozostaÂłych 11, ma ktoÂś dokÂładnÂą datĂŞ?

Tymniemniej dziekujemy za linka  ;)

Dlaczego ÂświĂŞty Judasz? Skoro nie byÂł winny Âśmierci Jezusa a byÂł jego stronnikiem, a wszyscy apostoÂłowie sÂą ÂświĂŞci wiĂŞc dlaczego miaÂł by nie byĂŚ ÂświĂŞty?
Po za tym Judasz nigdy nie by³ oficjalnie potêpiony przez kosció³ katolicki ani ob³o¿ony ekskomunik¹.

Tez nie jestem oficjalnie potepiony ani tez obÂłozony ekskomunikÂą... ale nie jestem uznawny za ÂświĂŞtego :]
Dlaczego miaÂłby ekskomunkowaĂŚ? Za jeden upadek? Piotr tez zaparÂł siĂŞ Jezusa, po trzykroĂŚ.
Nie byÂłoby to moÂżliwe rĂłwniez ze wzglĂŞdĂłw technicznych - z tego co wiem nie obkÂłada siĂŞ ekskomunikÂą osĂłb nieÂżyjÂących.
Zreszta uwaÂżam, Âże ekskomunika jako taka to zbyt daleko idÂąca ingerencja w sprawy pomiĂŞdzy konkrenym czÂłowiekiem a Bogiem.

to ze Chrystus dal taka wladze swoim uczniom o niczym nie swiadczy - powiedzial tez ze wielu ktorzy beda wzywali jego imienia i w jego imieniu wystepowali - powie precz...Papieze sami obkldali sie nawzajem eksomounika i robili wiele innych rzeczy:). Wiel slow Chrystusa wyrywa sie z kontekstu i stosuje do wlasnych potrzeb - powiedzial przynioslem pokoj a nie miecz - czy znaczylo to zeby mordowac?:). Nikomu nie pozwoilil nazywac sie Ojcem - a co dopiero ojcem swietym?:) - i jest tylko jeden mistrz - on...i chodzilo mu tylko o 1 o milosc i zycie - zeby jak mniej byc zwiazanym z tym swiatem - z jego manipulacja

Hm, po zapoznaniu sie z kilkoma rozdziaÂłami stwierdzam ze tytuÂł tematu powinien brzmieĂŚ:
 
Ewangelia wg. "Billego Meiera" - Talmud Jmmanuel

tak tego od plejadan, eew tekÂście czytamy:
W 1963 tekst przedstawiany w tej ksi¹¿ce zosta³ odkryty przez "Billego" Eduarda Alberta Meiera pod postaci¹ zwojów zamkniêtych w ochronnej ¿ywicy, po tym jak grecko-katolicki ksi¹dz o imieniu Isa Rashid odkry³ faktyczn¹ komorê grobow¹ Jmmanuela (który jest b³êdnie nazywany Jezusem Chrystusem).

Jak na staroÂżytny tekst zamkniety w Âżywicy coÂś za duÂżo mam tu zwrotĂłw doczesnych:
"...duchowe ubĂłstwo, rozszerzenie ÂświadomoÂści, mamona, zapÂłodnienie  (dawniej zbilizyĂŚ-poznaĂŚ, pocz¹Ì), kolorowi ludzie..."

Jesli tekst miaÂłbybyĂŚ orginalny, oczekuje teÂż jezyka i zwrotĂłw z tamtych czasĂłw.
 Ponadto g³ównÂą role odgrywa tu Kreacja, skÂądinÂąd dobrze znana z Galaktycznej Rodziny:
"Wed³ug Plejadian, Jedyny Bóg, o którym mówi¹ wszystkie g³ówne religie, to Kreacja. Oznacza ona Energiê, ŒwiadomoœÌ Uniwersaln¹. Jest to nie uformowana i najpotê¿niejsza si³a w ca³ym Wszechœwiecie, niepojêta w swojej wiedzy, m¹droœci, prawdzie, mi³oœci, logice i sprawiedliwoœci. Kreacja jest Ÿród³em wszelkich rzeczy, co oznacza, ¿e jest twórc¹ wszystkich œwiatów oraz bytów"

Autor skÂłada rĂłwnieÂż podziekowania istotom, ktĂłre nazwalibyÂśmy dawnymi bĂłstwami:
"Ponadto, moja wdziêcznoœÌ rozci¹ga siê tak¿e na moich ¿yciowych nauczycieli i przyjació³, Sfatha, Asket, Semjase, Quetzala i Ptaaha, itd., którzy zainteresowali siê mn¹ w mi³oœci i przekazali mi wielk¹ wiedzê, po to by przygotowaÌ mnie do mojego wa¿nego i trudnego zadania."
Czy to od nich otrzymaÂł owÂą wiedze?

Tymniemniej czyta sie fajnie... Jezus podczas postu leci na stacje kosmicznÂą, tam oglÂąda portale i inne cuda (nie jest wyjasnione skÂąd o tym wiedziaÂł Judasz)  ;D
Maria oczywiœcie zadawa³a sie nie z Bogiem lecz z jednym z jego anio³ów :

81. JĂłzef byÂł mĂŞÂżem Marii, matki Jmmanueala, ktĂłra zostaÂła zapÂłodniona przez dalekiego potomka syna niebiaĂąskiego, Rasiela, ktĂłry byÂł anioÂłem strzegÂącym sekretu.

Tymniemniej BĂłg bĂŞdÂący nizej w hierarchi od Kreacji...

89. „BĂłg zasÂługuje na czeœÌ ludzi Ziemi, gdyÂż oto, jest on prawdziwym inicjatorem biaÂłych i kolorowych ziemskich ludzi i powinno mu siĂŞ oddawaĂŚ czeœÌ.

Jednak jan Chrzciciel wie ze najwaÂżniejsza jest Kreacja:
6. NauczaÂł wiĂŞc teÂż, Âże bĂłg, pan i wÂładca tej ludzkiej linii i tych, ktĂłrzy przybyli z daleka, niebiaĂąskich synĂłw, wielce sobie powaÂża KreacjĂŞ.

ale Syna Boskiego AnioÂła uznaje za wazniejszego od siebie:
23. „OdejdÂźcie stÂąd, gdyÂż ja mogĂŞ za wÂłasnÂą sprawÂą ochrzciĂŚ was ku skrusze jedynie wodÂą; lecz ten kto przychodzi po mnie jest silniejszy niÂż ja, a ja nie jestem wart zdjĂŞcia mu sanda³ów. On ochrzci was wiedzÂą ducha i ogniem prawdy.

Jezus ustanawia nowe prawo:
21. „SÂłyszeliÂście, Âże powiedziano waszym przodkom: ‘Nie zabijajcie; a ktokolwiek zabija bĂŞdzie winnym przed sÂądem’.
22. „JednakÂże mĂłwiĂŞ wam: Wymierzajcie sprawiedliwoœÌ zgodnie z naturalnymi prawami Kreacji, tak by odnaleŸÌ osÂąd w logice.

Nie wiem czy wypada rechotaĂŚ, bo nie zdÂąrzyÂłam doczytac do koĂąca

Z zacytowanego fragmetu nie wynika iz jest to orginal z przed 2000 lat. Powiedziala bym jakas "kreacja" zmiksowanej fantazji z dawnymi faktami.
Trzeba rowniez wziac pod uwage iz wiele przekazoe pochodzi od przestrzeni dla ktorych slowo prawda ma znaczenie tego co oni uznaja za swoja prawde.
Natomiast dublowanie imion i tworzenie klonow , ktore odgrywaja jakies role jest norma. Ta opowiesc moze byc prawdziwa jako ich zdarzenie wyrezyserowane i odegrane po to by nam je przekazac. Jednak z tym naszym ziemskim wydarzeniem  oprucz zaporzyczonych imion nic wiecej wspolnego nie ma.


Kiara :) :)

po wczorajszym przeczytaniu, dÂługo nie moglam sie zebraĂŚ na jakikolwiek komentarz...

Tekst dla mnie wstrzÂąsajacy... niesamowity - choĂŚ bardzo krĂłtki. Nawet jesliby 50% miaÂło byc prawdÂą...

Nadmienie tylko ¿e zanotowano postacie: 12 archontów, 12 anio³ów i 12 kap³anów. Chrystusa, Seta, Adonaios, Jaldabaoth.
PozbieraĂŚ tego do kupy i jakiegoÂś sensu nie potrafie... moÂże ktoÂś ma jakieÂś propozycje?

Có¿ - to tekst gnostycki, czêœciowo niekompletny. Wszystko to sprawia, ¿e jest trudny do interpretacji.

ZauwaÂżcie jedno - przetÂłumaczyÂł go ksiÂądz na nasz jĂŞzyk (kiedyÂś fragmenty ukazaÂły siĂŞ bodajÂże w Gazecie Wyborczej), zaÂś tÂłumaczenie pewnego ezoterycznego proroka jest zwykÂłym szwindlem...

No i myÂślĂŞ Âże tylko jedna osoba na Âświecie jest w stanie go prawidÂłowo zinterpretowaĂŚ - Kiara ;P
Ciekawe tylko jak wytÂłumaczy fakt, Âże nie ma tam nic o MM ;P

a tu fragment z wiĂŞkszego tekstu o Ewangelii Judasza:
"

Omawiaj¹c zagadnienie apokryfów gnostyckich, nie sposób nie odnieœÌ siê do kolejnego, g³oœnego ostatnio ich przedstawiciela - "Ewangelii Judasza". Ju¿ sam jej pocz¹tek zdradza jej gnostyckie ukierunkowanie: "Tajna relacja z objawienia, które Jezus wypowiedzia³ w rozmowie z Judaszem Iszkariotem". Gnostycy lubili powo³ywaÌ siê na "cudowne, tajemnicze objawienia", "tajne przekazy", których dost¹pili od Boga, co mia³o powodowaÌ, ¿e to oni w³aœnie roœcili sobie prawo do posiadania i przekazywania prawdy.

Relacja, ktĂłrÂą ukazuje nam "Ewangelia Judasza", przedstawia rozmowĂŞ Jezusa z Judaszem przed tym, jak opuÂściÂł on wieczernik, by wydaĂŚ Jezusa. W tym dialogu Jezus wyÂśmiewa pozostaÂłych uczniĂłw, ze modlÂą siĂŞ do starotestamentowego Boga, StwĂłrcy Âświata (typowy element gnozy). Charakter gnostycki tej ewangelii najbardziej jednak oddaje wypowiedÂź Jezusa: "Judaszu, musisz poÂświĂŞciĂŚ ciaÂło, ktĂłre mnie okrywa", czy w innym miejscu: "ZÂłoÂżysz w ofierze czÂłowieka, ktĂłry mnie okrywa". Te zdania jasno wskazujÂą na anty-cielesne nastawienie gnostykĂłw i fakt, Âże na krzyÂżu ÂśmierĂŚ poniesie jedynie zewnĂŞtrzna powÂłoka, ktĂłra okrywa Jezusa - a wiĂŞc nie On sam, lecz "czÂłowiek, ktĂłry go okrywa".
Kolejn¹ cech¹ charakterystyczn¹ dla tej ewangelii jest obietnica wywy¿szenia Judasza ponad innych Aposto³ów jako jedynego i prawdziwego ucznia Jezusa, który pozna³ do koùca Jego misjê. To z kolei kieruje uwagê na grupê gnostyck¹ zwan¹ kainitami, bêd¹cymi w opozycji do wczesnochrzeœcijaùskiego Koœcio³a.

Po raz pierwszy wspomina o nich oraz o "Ewangelii Judasza" Âśw. Ireneusz z Lyonu w swoim dziele "Adversus haereses". Relacje o tej sekcie przekazujÂą takÂże  Hipolit Rzymski, Pseudo-Tertulian oraz Epifaniusz. MoÂżna dowiedzieĂŚ siĂŞ od nich, Âże kainici byli sektÂą gnostyckÂą, odrzucajÂącÂą Boga Starego Testamentu, a ukazujÂącÂą takie postaci jak Kain, Ezaw, Sodomici czy wreszcie Judasz jako dobre i sÂłusznie wystĂŞpujÂące przeciw starotestamentowemu Bogu, ktĂłry byÂł z natury zÂły, bo stworzyÂł zÂły, materialny Âświat. Nazwa kainici wskazuje zaÂś, Âże uznawali oni siebie za duchowych synĂłw Kaina, ktĂłry byÂł wyznawcÂą prawdziwego i najwyÂższego Boga, w odró¿nieniu od Abla, ktĂłry czciÂł zÂłego Boga, Demiurga - Stworzyciela. Nie dziwi wiĂŞc, Âże wedÂług ich poglÂądĂłw Abel musiaÂł zostaĂŚ zabity przez Kaina, aby Âświat materialny (czyli zÂły) mĂłgÂł zostaĂŚ unicestwiony. W ich opinii odpowiedzialnym za ÂśmierĂŚ Abla byÂł nie Kain, lecz BĂłg Starego Testamentu. Podobna rehabilitacja spotkaÂła Judasza w omawianej ewangelii, gdzie jest on nazwany "wspó³zbawicielem", ktĂłry wykonujÂąc polecenia Jezusa, wpisuje siĂŞ w Jego misjĂŞ. PrzyczyniajÂąc siĂŞ do Âśmierci Jezusa, Judasz spowodowaÂł - wedÂług tej ewangelii - uwolnienie siĂŞ prawdziwej, boskiej natury Jezusa.

Ta gnostycka wizja losów Jezusa i Judasza nie ma oczywiœcie nic wspólnego z przekazami Ewangelii kanonicznych i jako póŸniejsza (II w.) nie mo¿e byÌ uwa¿ana za przekaz autentycznej tradycji. Pozostaj¹ oczywiœcie pytania, co do potêpienia Judasza. Skoro bowiem przez niego umar³ Jezus na krzy¿u, to tak¿e dziêki jego zdradzie dokona³o siê nasze zbawienie. To jest jedynie dowód tego, ¿e "Bóg zawsze pisze prosto, nawet na krzywych liniach" - a ze z³a umie wyprowadziÌ dobro. Mo¿na wiêc tylko spekulowaÌ, w jaki sposób Jezus by nas zbawi³, gdyby Judasz go nie zdradzi³. Jedno nie podlega w¹tpliwoœci - Jezus i tak by nas zbawi³! Odnoœnie Judasza zaœ - nie mo¿na subiektywnie umniejszyÌ jego winy, bo do koùca (jak ka¿dy cz³owiek) mia³ woln¹ wolê i móg³ nie zdradziÌ Jezusa. Uczyniwszy to jednak wpisa³ siê - jak wielu ludzi przed nim i po nim - w historii "misterii iniquitatis", tajemnicy nieprawoœci. Niewiadom¹ pozostanie jednak to, czy Judasz zosta³ ostatecznie potêpiony, czy nie, bowiem chocia¿ Koœció³ ma pewnoœÌ co do tysiêcy wiernych, ¿e zostali zbawieni - czego wyrazem jest wyniesienie ich na o³tarze - to w przypadku ani jednej osoby nie wypowiedzia³ siê o jej potêpieniu. Mo¿emy wiêc jedynie ufaÌ, ¿e Judasz zd¹¿y³ pojednaÌ siê z Bogiem w ostatniej sekundzie ¿ycia.

I tak oto, na koniec, wypada powróciÌ do zagadnienia kanonu ksi¹g Pisma Œwiêtego. Poniewa¿ ewangelie gnostyckie nie s¹ wczeœniejsze od kanonicznych, lecz póŸniejsze, nie mo¿na ich traktowaÌ jako przekaŸników autentycznej nauki Chrystusa i Koœcio³a. Jedynie takie kryteria kanonicznoœci ksi¹g Biblii jak - (1) czytanie liturgiczne jakiejœ ksiêgi we wspólnocie Koœcio³a pierwotnego jako ksiêgi Pisma Œwiêtego, (2) apostolskie pochodzenie ksiêgi (Aposto³ by³ jej autorem lub autor opar³ siê na nauczaniu apostolskim), (3) treœÌ zgodna z ca³oœci¹ Objawienia, zawartego w S³owie Bo¿ym - mog¹ daÌ pewnoœÌ, ¿e te ksiêgi, które traktuje siê jako natchnione, nimi rzeczywiœcie s¹. Inne dzie³a - chocia¿ mog¹ zawieraÌ œwi¹tobliwe historie, osobliwe pogl¹dy, czy legendy - nie mog¹ cieszyÌ siê autorytetem S³owa Bo¿ego ksi¹g kanonicznych. Tym bardziej tyczy siê to pism, w których znajduj¹ siê pogl¹dy sprzeczne z ca³oœci¹ Objawienia, chocia¿by ze wzglêdu na kryterium wewnêtrznej spójnoœci teologicznej ca³ego Objawienia Starego i Nowego Testamentu.

Nie mo¿na przyjmowaÌ wiêc, ¿e Koœció³ wygenerowa³ niejako kanon na swoje potrzeby, usuwaj¹c z niego to, co nie pasowa³o do jego doktryny. Wypowiedzi synodów w Hipponie (390 r) i Kartaginie (393 r.), które sankcjonuj¹ niejako kanon œwiêtych pism, dowodz¹, ¿e jest to jedynie ratyfikowanie kanonu istniej¹cego i funkcjonuj¹cego ju¿ od wieków. Wszelkie spekulacje dotycz¹ce dokonania jakichœ zmian i fa³szerstw w Piœmie Œwiêtym przez Koœció³ wydaj¹ siê byÌ wrêcz niedorzecznoœci¹, zwa¿ywszy na iloœÌ staro¿ytnych rêkopisów - ok. 5.500 po grecku, ok. 10.000 po ³acinie, 8.000 w jêzyku etiopskim, gockim, gruziùskim i ormiaùskim - ³¹cznie ok. 25.000 ca³oœciowych b¹dŸ fragmentarycznych rêkopisów Nowego Testamentu. Jakakolwiek zmiana treœci artyku³ów wiary poci¹ga³aby za sob¹ koniecznoœÌ dokonania zmian we wszystkich tych rêkopisach, co ukazuje siê jeszcze trudniejsze, gdy dostrze¿e siê zasiêg ówczesnego chrzeœcijaùstwa - od Wysp Brytyjskich do Uralu. Jakiekolwiek wiêc spekulacje o zmianach w Nowym Testamencie nie maj¹ ¿adnych podstaw, a mog¹ braÌ siê na ogó³ z dzisiejszej mody na ezoteryzm i religie wschodu w duchu New Age, który oferuje pogl¹dy sprzeczne z naukami Pisma Œwiêtego. Zamiast wiêc odrzuciÌ jakiœ pogl¹d - np. reinkarnacjê - jako niezgodny ze S³owem Objawionym (por. Hbr 9,27), utrzymuje siê, ¿e widocznie Koœció³ usun¹³ niewygodne dla niego fragmenty Biblii.

Ostatecznie wiêc punktem odniesienia dla ka¿dego cz³owieka powinna byÌ wiara w Boga, który objawia siê cz³owiekowi w Osobie Jezusa Chrystusa, Wcielonym S³owie, i w S³owie spisanym. Historia wczesnego chrzeœcijaùstwa - m³odego Koœcio³a walcz¹cego o swoj¹ to¿samoœÌ poœród licznych sekt gnostyckich - pokazuje jak nieraz trudne i wymagaj¹ce jest trwanie przy Prawdzie objawionej przez Boga. Ukazuje, jak ³atwo mo¿na odpaœÌ od Prawdy, gdy na pierwszym miejscu przestaje siê stawiaÌ Boga, a stawia siê cz³owieka. Uzmys³awia wreszcie, ¿e to trwanie przy Prawdzie nie by³oby mo¿liwe bez pomocy Boga i Jego ³aski; ¿e zbawienie nie jest zas³ug¹ zdobywan¹ przez samego cz³owieka, lecz darem Boga, który z mi³oœci zbawia go przez œmierÌ Jezusa Chrystusa na krzy¿u. Warto o tym pamiêtaÌ, gdy zgie³k i mêtlik ró¿nych nowinek bêdzie chcia³ zafa³szowaÌ Prawdê.

ks. Krzysztof Kinowski "

ca³oœÌ tekstu tutaj:
http://snegdansk.pl/czytelnia/apokryfy.html

Po nieco g³êbszym przeanalizowaniu, rozumiem twojÂą troske aby opatrzyĂŚ ten dokument odpowiednim komentarzem. Jednak nawiÂązania do treÂści albo cytatĂłw ewangelii Judasza nie widze. Nie wÂątpie Âże duchowni od dawna znajÂą tekst tego apokryfu. Pewnie wiec przetÂłumaczono go niejako urzedowo.  Ba nawet lepiej jest aby to ksiÂądz zechciaÂł rozbroiĂŚ tÂą bombe, zawsze moÂżna opatrzyĂŚ go komentarzem jeÂśli nawet nie negatywnym, to dalece neutralnym. Lub otwarcie zdystansowaĂŚ siĂŞ, co w cytatach przez ciebie przytoczonych zgrabnie uczyniono.


Troszke naiwna nadzieja, jak na wieki tÂłumaczenia ‘kto zdradziÂł’


Co do datowania, to  przyjmuje sie Âże ew.Jana spisano miedzy II a III w n.e. Jest to doœÌ odlegÂły czas od czasĂłw Âżycia Jezusa, a mimo to nie kwestionuje siĂŞ autentycznoÂści w przekazaniu treÂści.
OkreÂślenie ‘ewangelie gnostyckie” jest zresztÂą bardzo ogĂłlnikowe, a co do omawianego tekstu, a przecieÂż wykonane dokÂładne badania, ktĂłre potwierdzajÂą dokÂładne datowanie dokumentu.

Ew. Judasza (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Judasza) datowana jest na na rok 280 ± 50 po Chrystusie (czyli III w)

„Badania przy pomocy izotopu wĂŞgla C14 wskazujÂą, Âże materiaÂł, na ktĂłrym spisano tekst, pochodzi z III wieku lub pierwszej poÂłowy IV wieku. Ewangelia zostaÂła napisana pomiĂŞdzy 130 a 170 rokiem.”

Dalsze:
1 Nie dziwi mnie fakt Âże tekst ten nie jest czytany we wspĂłlnocie, skoro tak dÂługo byÂł skrywany i dopiero niedawno moÂżna byÂło siĂŞ z nim zapoznaĂŚ
2 Odmawia siĂŞ Judaszowi miana ApostoÂła, pomimo Âże byÂł uczniem Jezusa i miaÂł niewÂątpliwy udziaÂł w ‘zbawieniu’ :( Ale co tam przecieÂż ‘w ostatniej sekundzie pojednaÂł siĂŞ z Bogiem’
3 wymĂłg bardzo przewrotny. Zgodne z nauczaniem koÂścioÂła moÂże byĂŚ to czego sobie szacowna instytucja zaÂżyczy. Reszta ewangeli, jak rozumiem dziĂŞki temu haczykowi wylÂądowaÂła na indeksie ksiÂąg zakazanych.
 Na koniec wymogĂłw autentycznoÂści podaje siĂŞ spĂłjnoœÌ Nowego Testamentu i Starego Testamentu (Tora). A przecieÂż nawet laik potrafi siĂŞ domyÂśliĂŚ, Âże pozornie te same wersety przetÂłumaczone przez duchownych z ró¿nych tradycji (judaizm i katolicyzm) zabrzmiÂą zupeÂłnie inaczej w swojej wymowie. A rozjazd w interpretacji jest spory, pisze to bo obydwa ró¿ne ( ST i Tora) zdarzyÂło mi siĂŞ porĂłwnywaĂŚ.

Przeczyta³am ca³y podany przez ciebie komentarz, który ogólnie dotyczy³ nieprawid³owoœci ostatnich domys³ów, sczególnie skupiony by³a na Kodzie da Vinci (dodam ze nie oglada³am bo mnie nie zainteresowa³). Trudnoby jednak tek tekst uznaÌ za bezstronny. G³ówne za³ozenia gnozy s¹ mi znane, ale nauki nigdy dosyÌ i w przytoczonych fragmentach odnalaz³am coœ ciekawego:

"Taki poglÂąd rodziÂł wiele daleko idÂących konsekwencji w chrzeÂścijaĂąstwie, na ktĂłrego podÂłoÂżu wyrastaÂły sekty gnostyckie:
- odrzucenie Boga Starego Testamentu jako zÂłego StwĂłrcy materii (ciaÂła),
- nieuznawanie Wcielenia Jezusa (skoro ciaÂło miaÂło byĂŚ zÂłe samo w sobie, to BĂłg nie mĂłgÂł siĂŞ w nie wcieliĂŚ) - niektĂłre grupy uwaÂżaÂły, Âże Jezus z Nazaretu byÂł zwykÂłym czÂłowiekiem, ktĂłry jednak otrzymaÂł iskrĂŞ BoÂża w momencie chrztu w Jordanie, a ktĂłrÂą utraciÂł przed swojÂą ÂśmierciÂą na krzyÂżu,
- nieprzyjmowanie prawdy, Âże Jezus jako BĂłg-CzÂłowiek realnie umarÂł na krzyÂżu - wedÂług ró¿nych sekt bÂądÂź miaÂła to byĂŚ ÂśmierĂŚ pozorna (stÂąd póŸniejsze legendy o udaniu siĂŞ Jezusa do Indii, gdzie miaÂł przyj¹Ì buddyzm), bÂądÂź  znawano, Âże na krzyÂżu umarÂł sam czÂłowiek, Jezus z Nazaretu,
- konsekwencjÂą powyÂższego stwierdzenia jest odrzucenie zbawczego charakteru Âśmierci Jezusa, w zwiÂązku z czym drogÂą do doskonaÂłoÂści staÂło siĂŞ samozbawienie (kaÂżdy czÂłowiek moÂże siĂŞ zbawiĂŚ tylko sam i nie potrzebuje zewnĂŞtrznej Âłaski Boga, a tym bardziej odkupieĂączej Âśmierci na krzyÂżu).

Czy Demiurg jest bogiem starotestamentowym, tego nie jestem pewna. ByĂŚ moÂże tĂŞ funkcje przejoÂł Enki/Enli lub ojciec gwiezdnych synĂłw Anu? Z Demuirgiem kojarzy mi sie bardziej Krysna, ale to tylko moje domysÂły. Faktem jest ze gnostycy specjalizowali sie w odrzuceniu owego zÂłego-Boga-materii... byĂŚ moÂże dlatego sam gnostycyzm zaniknoÂł z dostĂŞpnych wierzeĂą. BĂłg tego Âświata materialnego, z pewnoÂściÂą nie byÂł zachwycony co opowiadajÂą o nim gnostycy.

A teraz juÂż powrĂłce do tekstu, w ktĂłrym Jezus potĂŞpia ofiary skÂładane Bogu, kapÂłanĂłw ktĂłrzy to czyniÂą w jego imiĂŞ i wyjawia tajemnice wielkiego niewidzialnego ducha, ktĂłrego nikt nie nazwaÂł imieniem  :)

Prosze sie nie gniewaĂŚ ze dubluje posty. ChciaÂłam tylko oddzieliĂŚ 'komentarz komentarza' od tekstu. SzukaÂłam troszke po forum i nie widze Âżeby ktoÂś analizowaÂł ew.Judasza, a jeÂśli tak byÂło to prosze mnie przelinkowaĂŚ do odpowiedniego tematu.

Po upoÂżadkowaniu pdf z wstawek obcojezycznych (troche to trwaÂło) zauwaÂżam Âże rozpoczyna siĂŞ od „EWANGELIA JUDASZA 2” – nie wiem co siĂŞ staÂło z 1 ? Fragmenty ktĂłre mnie zaciekawiÂły:

„...Jezus przekazaÂł to, co opowiedziaÂł Judaszowi Iskariocie, w (czasie) oÂśmiu dni, na trzy (5) dni, zanim sprawowaÂł paschĂŞ.”
3 dni przed ..

„Gdy spotkaÂł tak swoich uczniĂłw ... (34,1) zebranych i siedzÂących, gdy sprawowali dziĂŞkczynienie (...) nad chlebem(...) wyÂśmiaÂł uczniĂłw (...) (Wtedy) rzekli mu: „Nauczycielu, dlaczego wyÂśmiewasz nasze
(5) dziĂŞkczynienie (...). UczyniliÂśmy to, co jest sÂłuszne.” OdpowiedziaÂł im mĂłwiÂąc: „Nie wyÂśmiaÂłem was. Co czynicie, uczyniliÂście nie z [waszej] woli, lecz Âżeby w tym (10) wasz BĂłg otrzymaÂł bÂłogosÂławieĂąstwo”.

Kiedy nazywajÂą go „Synem naszego Boga” Jezus stwierdza Âże „Âże nikt z (tego) pokolenia nie pozna mnie wÂśrĂłd ludzi, ktĂłrzy sÂą wÂśrĂłd was”

Gdy uczniowie oburzajÂą siĂŞ na to, wzywa by „Ten, ktĂłry jest mocny wÂśrĂłd was, spoÂśrĂłd ludzi, niech sprowadzi (...) czÂłowieka doskonaÂłego (...) i niech stanie on (5) przede mnÂą, przed moim obliczem”

WystĂŞpuje Judasz „On byÂł w stanie wystÂąpiĂŚ w jego obecnoÂści. Nie byÂł jednak w stanie, aby spojrzeĂŚ na niego, w jego oczy, ale odwrĂłciÂł swÂą twarz do tyÂłu.”

Judasz pyta, Jezus odpowiada „Od³¹cz siĂŞ od nich, a ja ci opowiem o (25) tajemnicach (...) krĂłlestwa. Jest moÂżliwe, Âże wejdziesz tam ale moÂżesz mieĂŚ wiĂŞcej utrapienia. (36,1) Bo ktoÂś inny wejdzie na twoje miejsce tak, aby Dwunastu uczniĂłw osiÂągnĂŞÂło doskonaÂłoœÌ w swoim Bogu”.

Nastepnie Jezus odchodzi od uczniĂłw, a po powrocie opowiada o pokoleniu, ktĂłre „ludzi, ktĂłrzy sÂą wÂśrĂłd [was] jest spoza pokolenia ludzkoÂści to jest z...”

Uczniowie opowiadajÂą Jezusowi o widzeniu„WidzieliÂśmy wielki dom i byÂł w nim wielki oÂłtarz (..) oraz dwunastu mĂŞÂżczyzn, mĂłwimy, Âże sÂą to
(5) kapÂłani, oraz pewne ImiĂŞ. Rzesza (ludzi) czeka w gotowoÂści (..) przy oÂłtarzu (..)] aÂż kapÂłani [wyjdÂą]
(10) [i podejmÂą] sÂłuÂżby. My zaÂś przygotowaliÂśmy siĂŞ (takÂże) (..)”
[Jezus] [powiedziaÂł]: Jakiego rodzaju [byli to kapÂłani?] Oni zaÂś [rzekli: „Jedni] byli
(15) [kapÂłanami] przez dwa tygodnie [inni] sprawowali ofiary (..) ze swoich dzieci, inni zaÂś (ofiarowali) swoje Âżony bÂłogosÂławiÂąc je i poniÂżajÂąc na przemian.
(20) Jeszcze inni spali z mĂŞÂżczyznami, inni popeÂłniali zabĂłjstwa, jeszcze inni dopuszczali siĂŞ
mnĂłstwa grzechĂłw i bezprawia (..). MĂŞÂżczyÂźni zaÂś, ktĂłrzy stali
(25) przy oÂłtarzu (..) wzywali twoje imiĂŞ (39,1) i pozostawali we wszystkich tych czynach swego przestĂŞpstwa. gdy dopeÂłniaÂły siĂŞ ofiary (..) [...]”. I gdy to powiedzieli
(5) zamilkli ze drÂżeniem.
RzekÂł im Jezus: „Dlaczego zadrÂżeliÂście? ZaprawdĂŞ mĂłwiĂŞ wam; wszyscy kapÂłani ktĂłrzy stojÂą przy oÂłtarzu
(10) (..) wzywajÂą (..) mojego imienia. MĂłwiĂŞ wam takÂże, Âże zostaÂło zapisane moje imiĂŞ na tym [domu]4 pokoleĂą (..) gwiazd przez pokolenia (..)
(15) ludzkie. I posadzili w imiĂŞ moje drzewa nieurodzaju (.) i haĂąby”. Jezus mĂłwiÂł do nich (dalej): „Wy jesteÂście tymi, ktĂłrzy podejmÂą sÂłuÂżbĂŞ

EWANGELIA JUDASZA 6
(20) przy oÂłtarzu (..). A wiĂŞc wy zobaczyliÂście tego, ktĂłry jest Bogiem i ktĂłremu sÂłuÂżycie. A Dwunastu mĂŞÂżczyzn, ktĂłrych zobaczyliÂście, to wy
(25) wÂłaÂśnie, a trzoda tych, ktĂłrych przyprowadzajÂą do ofiary (..) to ci, ktĂłrych widzieliÂście. Jest to tÂłum, ktĂłry wprowadziliÂście w b³¹d (..) (40,1) przy oÂłtarzu (..) tamtym , bo (przy nim) stanie [wÂładca (..) tego Âświata (..)]5. I w ten oto sposĂłb bĂŞdzie korzystaÂł (..) z mojego imienia, zaÂś w gotowoÂści (..) czekaĂŚ bĂŞdÂą pokolenia (..) poboÂżne (..). NastĂŞpnie inny czÂłowiek przedstawi  (..)6 rozpustnika (..) a inny (10) przedstawi zabĂłjcĂłw dzieci, a inny takich, co ÂśpiÂą z mĂŞÂżczyznami, (ale takÂże takich), co poszczÂą (..) a inny bĂŞdzie oczyszczaÂł (..) od bezprawia (..) i b³êdu
(15) (..). I ci mĂłwiÂą (o sobie): „my jesteÂśmy rĂłwni anioÂłom” (..). I ci sÂą gwiazdami, doskonaÂłymi w kaÂżdej rzeczy. Powiedziano wiĂŞc ludzkim pokoleniom (..):
(20) „Oto BĂłg przyj¹³ waszÂą ofiarĂŞ (..) z rÂąk ich kapÂłanĂłw, on, ktĂłry jest sÂługÂą (..) b³êdu (..). Pan zaÂś, ktĂłry rozkazuje, on jest panem
(25) nad PeÂłniÂą: w ostatnim dniu zostanÂą w haĂąbie odrzuceni”. (41,1) RzekÂł [im] Jezus: „zaprzestaĂącie waszych ofiar (..) [...] tych (?) ktĂłre wy [...] na oÂłtarzu (..), a ktĂłre
(5) sÂą o waszych gwiazdach i waszych anioÂłach (..) i wÂłaÂśnie zostaÂły dokonane.
Niech stanÂą siĂŞ przeciwne (?) wobec was i niech przemijajÂą i niech”

(braki w tekÂście) nastepna rozmowa:
„RzekÂł wiĂŞc Judasz do niego: „Rabbi, jaki rodzaj owocu (..) jest udziaÂłem tego pokolenia (..)? „ OdrzekÂł
(15) Jezus: „ KaÂżde pokolenie (..) ludzkie, to jest, ich dusze (..) umrÂą. Ci jednak jeÂśli osiÂągnÂą doskonaÂłoœÌ w czasie krĂłlestwa, i gdy duch (..) oddzieli siĂŞ
(20) od nich, to ich ciaÂła (..) wprawdzie umrÂą, ale ich dusze (..) bĂŞdÂą oÂżywione i podniesione”.

Nastepnie Judasz pyta o widzenie w ktĂłrym pozostali uczniowie kamienujÂą go i przeÂśladujÂą,

OdrzekÂł Jezus mĂłwiÂąc: „BĂŞdziesz trzynastym i bĂŞdziesz przeklĂŞty przez pozosta³¹ resztĂŞ pokolenia (..), ale przyjedziesz i bĂŞdziesz panowaÂł nad
nimi. Ostatniego dnia zaÂś bĂŞdÂą przeklinaĂŚ twoje nawrĂłcenie ku wysokoÂści (47,1) do ÂświĂŞtego pokolenia (..)”.

Zabiera Judasza aby wyjawic mu tajemnice
RzekÂł (ponownie) Jezus: „ChodÂź a pouczĂŞ ciĂŞ o rzeczach ukrytych, tych, ktĂłrych nie widziaÂł nikt z
(5) ludzi. Istnieje bowiem wielki eon (..), bez kresu, którego miary nikt z pokolenia (..) anio³ów (..) nie widzia³, w którym jest wielki niewidzialny (..) duch (..)(,
(10) ten, ktĂłrego oko anioÂła (..) nie widziaÂło, ani myÂśl rozumu nie pojĂŞÂła, ani

EWANGELIA JUDASZA 10
nikt nie nazwaÂł go imieniem. I objawiÂł siĂŞ w tym miejscu
(15) obÂłok Âświetlisty i rzekÂł: „Niech stanie siĂŞ anioÂł (..) dla posÂługi (..) i wyszedÂł z obÂłoku wielki anioÂł (..)
(20) Autogenes (..), bóg œwiat³oœci, a z jego powodu powsta³o czterech anio³ów (..), z innego ob³oku.

Jezus objaœnia dalej hierarchie Anio³ów i niebios
„Dla kaÂżdego eonu (..) szeœÌ niebios (..) tak, Âże powstaÂły siedemdziesiÂąt dwa niebiosa (..) z siedemdziesiÂąt dwoma  OÂświecicielami (..)”

Tajemniczy ci OÂświeciciele – znaczenia tego nie bardzo rozumiem. KtoÂś ma jakieÂś skojarzenia, moÂże Kiara?   ;)

Edit> z nawiasĂłw okrÂągÂłych usunĂŞÂłam znaczki obcojezyczn.

Hmmm
Ewangelia Âśw Jana jest datowana dokÂładnie na lata:
80-100 (wg Harrisona)
90-100 (Kummel)
170(Baur)

Nie wiadomo teÂż czy Judasz pojednaÂł siĂŞ z Bogiem - jak sama zacytowaÂłaÂś "moÂżemy mieĂŚ tylko takÂą nadziejĂŞ".

Pierwsze ewangelie zostaÂły uznane w wielu gminach chrzeÂścijaĂąskich - ewangelii judasza w nich nie byÂło i choĂŚ jest wspominana np przez Âśw. Ireneusza.
Gnostyckie ewangelie moim zdaniem k³óc¹ siê z przes³aniami zawartymi w ewangeliach kanonicznych. Jak i z duchem ca³ego NT i ST (nie chodzi tu o b³êdy w interpretacji spowodowane czasem - kiedy uznawano ewangelie a odrzucano gnostyckie czasy takich pomy³ek nie mog³o byÌ gdy¿ zdaje siê kultura ¿ydowska nie prze¿y³a wielu zmian i transformacji, s³owa nie straci³y na swoim znaczeniu). Poza tym Jezus rozdawa³ swoj¹ wiedzê ka¿demu - podczas gdy gnostycy wierz¹, ¿e nie ka¿dy mo¿e byÌ zbawiony - uwa¿aj¹ siê za jedynych godnych, tych którzy posiedli tajemn¹ wiedzê. Jeœli wiêc cz³onkowie sekty uznaj¹cej ewangeliê Judasza nie chcieli siê z ni¹ dzieliÌ z innymi tzn ¿e nie chcieli przekazywaÌ (w ich mniemaniu) nauk Chrystusa. Otwarcie siê to k³óci z duchem apostolskim.

Poza tym mi siĂŞ wydaje, Âże Judasz byÂł i jest ApostoÂłem...

To fakt, Jezus nie robi³ ró¿nic, jednak przypisywanie stronniczoœci gnostykom jest ciut niesprawiedliwe. Tych dawno ju¿ nie ma a ich miejsce zajê³o tzw. chrzeœcijaùstwo i dalej uzurpuj¹ sobie prawo do jedynej s³usznej prawdy i zbawienia.

aleÂż gnostycyzm nadal istnieje i ma siĂŞ nad wyraz dobrze
poprzez Âśredniowiecznych katarĂłw teraz wystĂŞpuje pod postaciÂą bardzo modnego ruchu "new age" :)

CoÂż za optymizm, rzec by moÂżna zanik pamieci. Z tego co napisaÂłeÂś, wysnuĂŚ mozna wniosek Âże katarom rĂłwnieÂż dziaÂło sie 'nadwyraz dobrze'. Na jakim Âświecie Âżyjesz Vald Dee? NaczytaÂłes sie moze historii pisanej przez zwyciezcĂłw?

"Po raz pierwszy grupĂŞ katarĂłw spalono na stosie w 1022 roku, za panowania i z rozkazu krĂłla Francji Roberta II PoboÂżnego, mimo stanowczego sprzeciwu wielu biskupĂłw. Trzeba podkreÂśliĂŚ, iÂż dziaÂłania katarĂłw doprowadziÂły do fali niepokojĂłw o charakterze spoÂłeczno-politycznym i wÂłaÂśnie ten fakt przesÂądziÂł o podjĂŞciu drastycznych krokĂłw przez instytucje koÂścielne. Kolejna waÂżna przyczyna zwalczania ruchu katarĂłw byÂła w peÂłni polityczna, gdyÂż Langwedocja nie stanowiÂła w poczÂątku XII w. czĂŞÂści terytorium Francji.(...)

Rozprzestrzenianie siĂŞ herezji miaÂł powstrzymaĂŚ przepis o tym, Âże ten, kto bĂŞdzie chroniÂł heretyka, ma byĂŚ objĂŞty ekskomunikÂą przez wÂłasnego biskupa (..)

Zredagowano kanon 27. O heretykach*, w ktĂłrym zwrĂłcono uwagĂŞ na umocnienie siĂŞ "przeklĂŞtej faÂłszywej doktryny heretykĂłw, ktĂłrych jedni nazywajÂą katarami, drudzy patarynami, publikanami albo jeszcze innymi imionami". Napisano tam rĂłwnieÂż, Âże przestali oni siĂŞ ukrywaĂŚ i jawnie gÂłoszÂą swoje nauki, przeciÂągajÂąc na swojÂą stronĂŞ "ludzi prostych i sÂłabych w wierze". Ustalono, Âże sami katarzy, jak i ich protektorzy bĂŞdÂą obÂłoÂżeni klÂątwÂą (anatema), a rĂłwnieÂż ci, ktĂłrzy bĂŞdÂą z nimi utrzymywaĂŚ jakiekolwiek stosunki, w tym rĂłwnieÂż handlowe, spotkajÂą siĂŞ z karÂą ekskomuniki.(..)

Ci, ktĂłrzy przyczyniali siĂŞ do zwalczania herezji, zyskiwali "te same przywileje i odpusty, co za udziaÂł w krucjacie do Ziemi ÂŚwiĂŞtej". Mimo to kataryzm nadal siĂŞ rozwijaÂł i zdobywaÂł nowych zwolennikĂłw takÂże wÂśrĂłd wyÂższych warstw spoÂłecznych.

Papie¿ Innocenty III og³osi³ w 1209 roku krucjatê przeciwko katarom. Hrabia Tuluzy, Rajmund VI, który sprzyja³ im na podleg³ym mu obszarze, stawi³ opór krzy¿owcom, za co zosta³ w 1215 roku ekskomunikowany i pozbawiony swych w³oœci przez papie¿a. Z ramienia koœcio³a krucjacie przewodzi³ legat papieski Arnaud Amaury, opat z CÎteaux. 22 lipca 1209, kiedy to zdobyto BÊziers, zamieszkane przez katolików i katarów, dosz³o do wyj¹tkowo drastycznych wydarzeù. W koœciele œw. Marii Magdaleny wyr¿niêto w pieù 7 000 ludzi, w tym mê¿czyzn, kobiety i dzieci. Na ulicach miasta zabito i okaleczono dalsze kilka tysiêcy. Arnaud zda³ Innocentemu III nastêpuj¹c¹ relacjê: "Dzisiaj Wasza Œwi¹tobliwoœÌ, dwadzieœcia tysiêcy mieszkaùców wydano mieczowi, niezale¿nie od posady, wieku, czy p³ci"[1].(...)

Kres katarskiej religii nast¹pi³ z upadkiem prowansalskiej niezale¿noœci. W wyniku organizowanych przez króla Francji, a wspieranych ideowo przez papie¿a wypraw krzy¿owych pod wodz¹ Szymona de Monfort hrabstwa na po³udniu dzisiejszej Francji zosta³y zaatakowane przez rycerstwo pochodz¹ce g³ównie z pó³nocy kraju. Symbolicznym koùcem kataryzmu sta³o siê zdobycie przez krzy¿owców twierdzy Montsegur w 1244 r. i spalenie ukrywaj¹cych siê tam "doskona³ych". Kres religii ludowej po³o¿y³a trwaj¹ca przez dziesiêciolecia dzia³alnoœÌ inkwizycji, kierowanej g³ównie przez dominikanów, oraz w³adzy œwieckiej wydaj¹cej surowe wyroki od przepadku mienia, a na karze œmierci koùcz¹c." - Ÿród³o Wiki

Pewnie wÂładzom KK nie bardzo podoba sie ze gnoza powraca do ÂśrodkĂłw masowego przekazu. Zawsze to oznacza ubytek we wÂłasnej owczarni. Dzisiaj naprzykÂład dowiedziaÂłam sie dlaczego nalega sie na przywrĂłcenie Âśw 3 KrĂłli - ano aby wiecej wiernych uczeszczaÂło na msze w tym dniu 'pracujacym'

===
WracajÂąc do Ewangelii Judasza, nie czuje satysfakcji. Od lat poczuwam sie w opozycji do KoÂścioÂła, ale skala opisanego bÂłedu, nawet i mnie zasmuca. ByĂŚ moÂże tekst trudno nazwaĂŚ 'ewangeliÂą' jest ciut zbyt krĂłtki. Jednakze zawsze jest jak¹œ relacjÂą, a wiek i treœÌ jest zgodna z przekazem ÂświĂŞtego Ireneusza o gnostykach (ok. 180 roku po Chrystusie) pomimo ze odrzucony, jest autentyczny  :( WczesnochrzeÂścijaĂąscy uczeni mieli do dyspozycji tysiÂące tekstĂłw, byÂło takÂże 12 ucznĂłw a za wiarygodne uznano tylko 4 realcje. PozostaÂłe odrzucono. Byc moze odrzucono i tÂą relacje, z pewnoÂściÂą nie daÂło jej sie dopasowac do Objawienia. Ale najsmutniejsze jest dla mnie to, Âże czytajÂąc ten apokryf po niemal XX wiekach, trudno zaprzeczyĂŚ zapisanym w nim sÂłowom.


Dlatego aby poprawic sobie wybitnie niesympatyczny humor, postanowiÂłam doczytaĂŚ wersje 'kosmicznÂą' . Gdzie Immanuel prawi o 'proroku przyszÂłoÂści' (zapewne Meier miaÂł na myÂśli swojÂą osobĂŞ) i tÂłumaczy dlaczego Ăłw prorok 'nie pokazaÂł on tam wielkich znakĂłw swojej mocy'. Czyli Immanuel mĂłwi o przyszÂłoÂści w czasie przeszÂłym, wskazujac na to co sie nie zdarzyÂło wÂłasnie w obecnej przyszÂłoÂści.
Reszta tekstu w podobnym poplataniu z pomieszaniem  :)

Nie podwaÂżam cierpienia katarĂłw. NapisaÂłem tylko, Âże gnostycyzm nadal istnieje i ma siĂŞ caÂłkiem dobrze.

A wersja jest taka bardziej "komiczno-kosmiczna" ;)

Czy mog³abyœ rozwin¹Ì myœl z uwzglêdnieniem wyt³uszczonych fragmentów? Trochê mi to nie wspó³gra, bo jest napisane z czyjego rozkazu i przy czyim sprzeciwie, a w kolejnym zdaniu akcje przypisywane s¹ oponentom.

 MyÂślĂŞ Enigmo, Âże gnostycyzm i mistycyzm istnieje, ale nie w takiej formie jak kiedyÂś.
Nie ma ju¿ co prawda misteryjnych szkó³ i uczniów, które moglibyœmy porównaÌ do tamtych czasów.
Niemniej Katarowie reinkarnujÂą tutaj i nie tylko Katarowie.  ;)

Silver,
zgadzam siĂŞ z TobÂą, ja teÂż siĂŞ czujĂŞ "katarczykiem" :)



Pozdrawiam - Thotal :)

dobrze ze nie zakatarzony sie czujesz.....

Kiara :) :)

WolaÂłbym byĂŚ zaKatarzyniony ;D
i chocia¿ niektórzy mówi¹ "mi³e Kasie"... to wcale nie wierzê tym wszystkim grom w pó³s³ówka ;)


Pozdrawiam - Thotal :)

To co napisa³eœ by³o bardzo dwuznaczne i jesli ktoœ nie zna³ historii jak zakoùczyli sw¹ dzia³alnoœÌ katarzy, móg³ odnieœÌ mylne wra¿enie ze stan ten trwa nieprzerwanie do dziœ. Po za tym porównuj¹c przybli¿on¹ liczbe wyznawców chrzeœcijaùstwa 2,1 mld (1/3 mieszkaùców ziemi) to jaki u³amek promila stanowi¹ wyznawcy gnozy? I która z tych religii ma sie naprawdê "dobrze"? Czy nie jest hipokryzj¹ mówienie w ten lakoniczny sposób o od³amie fizycznie wyniszczonym, przez hybryde która opanowa³a nasz œwiat?

Niestety ale nie mogĂŞ, gdyÂż nie jestem autorem tekstu, podaÂłam ÂźrĂłdÂło - Wiki. JeÂśli masz zastrzeÂżenia co do treÂści przytoczonego fragmentu, moÂżesz zgÂłosiĂŚ swoje zastrzeÂżenia tutaj -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Katarzy
O Katarach nie mam zamiaru sie rozwodzic gdyÂż temet ten rozpoczoÂł Vall Dee, moze wiec on ma gÂłebsze przemyÂślenia.

A wracajÂąc do wersji "komiczno-kosmicznej" gdzie Immanuel oczywiÂście nie umarÂł na krzyzu, tylko wygladaÂł Âże umarÂł, bo grota w ktĂłrym go zÂłoÂżono (zapewne w stanie Âśmierci klinicznej) miaÂła dwa wyjÂścia, o czym starÂżnicy pilnujÂący wejÂścia nie wiedzieli...W Epilogu znajduje sie wazna informacja:

koĂą by siĂŞ uÂśmiaÂł...
Zatem niemiecka wersja przedstawia produkt, ktĂłrego styl i struktura zdaĂą w 80% zostaÂła osiÂągniĂŞta przez Eduarda A. Meiera, podczas gdy pozostaÂłe 20% naleÂży rozpatrywaĂŚ jako naleÂży rozpatrywaĂŚ jako wysiÂłek translatorski Isy Rashida.
   
St¹d pewnie zaleg³y siê tu zwroty: biuro podatkowe, pracownicy, sterylizacja, do¿ywotnie zamkniecie, rozszyfrowane, spo³eczoœci prawne, interpretacje, irracjonalnoœÌ, populacja...

Wszystkiemu jak zawsze winny jest Izrael (chociaz JudaszĂłw byÂło dwĂłch i jak dalej sie dowiadujĂŞ, ten prawdziwy cierpi niewinnie)
X
27. „Wielu ludzi z Izraela bĂŞdzie potĂŞpionych do koĂąca Âświata i nigdy nie znajdÂą pokoju."

Ale Jmmanuela wysyÂłajÂąc uczniĂłw w Âświat radzi im:
28. „Oto, jak owce miĂŞdzy wilki wysyÂłam was miĂŞdzy ignorantĂłw i idolizujÂących. BÂądÂźcie zatem mÂądrzy jak wĂŞÂże i niewinni jak go³êbie."

XII
Jezus o gejach... zdradza Âże woli lesbijki
„6. „JeÂśli dwĂłch mĂŞÂżczyzn kÂładzie siĂŞ razem do ³ó¿ka, bĂŞdÂą ukarani, gdyÂż ci zawodni nie sÂą warci Âżycia i jego praw i zachowujÂą siĂŞ heretycko; zatem teÂż bĂŞdÂą kastrowani, wydalani i wygnani przed ludÂźmi.
7. „JednakÂże jeÂśli dwie kobiety kÂładÂą siĂŞ razem do ³ó¿ka, nie bĂŞdÂą ukarane, gdyÂż nie pogwaÂłcajÂą one Âżycia i jego praw, gdyÂż nie zapÂładniajÂą one lecz noszÂą. "
Btw, poglÂąd sprzeczny z islamem, ktĂłry homoseksualizm mĂŞski i zeĂąski traktuje w jednej kategorii.

O seksie  :P
11. „Ktokolwiek pobÂłaÂża sobie w seksie pozama³¿eĂąskim, w imiĂŞ zapÂłaty czy przyjemnoÂści, bĂŞdzie kastrowany, bÂądÂź sterylizowany, wydalony i wygnany przed ludÂźmi. "

Hm, prawa staroÂżytnych byÂły doÂśc surowe. Najczesciej stosowano kare Âśmierci nie sÂłyszaÂłam o ‘doÂżyw zamknieciu’ – to termin i prawo jaknajbardziej wspó³czesne.

O rĂłwnouprawnieniu ;)
25. „ZnieÂście egzekwowanie starego prawa, ktĂłre podporzÂądkowuje kobietĂŞ mĂŞÂżczyÂźnie, gdyÂż jest ona osobÂą takÂą jak mĂŞÂżczyzna, o rĂłwnych prawach i zobowiÂązaniach."

Ale zaraz dowiaduje sie jest warta kobieta?
27. „Ta wartoœÌ bĂŞdzie obliczona tak by wymagaÂła sto sztuk srebra za kaÂżdy rok wieku kobiety, jeÂśli z jej zdrowiem jest wszystko w porzÂądku. BĂŞdzie wiĂŞc zatem oceniona wedÂług jej wiedzy, umiejĂŞtnoÂści i siÂły. "
Czy mi siĂŞ wydaje, czy ten akapit sam sobie zaprzecza?

Wiec zanim ma³¿eùstwo bêdzie zawarte
30. „Zgoda ma³¿eĂąska pomiĂŞdzy mĂŞÂżczyznÂą i kobietÂą zostanie zawarta, jedynie gdy zostanie zapÂłacona cena za kobietĂŞ."

35. „JeÂśli wszystko bĂŞdzie tak czynione i przestrzegane, sprawiedliwoœÌ i pokĂłj zejdzie na caÂły rodzaj ludzki, a Âżycie zostanie zachowane.”
No jakÂżeby inaczej :D :D

XIII
Jezus modyfikuje 3 przykazanie:
11. „WiĂŞc Sabat jest dniem jak kaÂżdy inny dzieĂą, w czasie ktĂłrego codzienne prace mogÂą byĂŚ wykonywane."

A to dlatego ze...
12. „Ludzie sÂą stworzeniami z wÂłasnymi Âżyczeniami; wiĂŞc oni sami sÂą panami nad Sabatem, tak jak zostaÂło to zapisane w tych staroÂżytnych pismach i prawach, ktĂłre nie zostaÂły sfaÂłszowane przez faÂłszywych prorokĂłw, znieksztaÂłcajÂących pisma i faryzeuszy.”

Wiec czÂłowiek sam jest Panem swojego Âżycia ..ok. Ale jeÂśli idzie o Judasza sprawa wyglÂąda juÂż inaczej ;)
XIV
2. JednakÂże Judasz Iskariota staÂł siĂŞ nielojalnym wobec nauk Jmmanuela i ÂżyÂł jedynie dla wÂłasnego zadowolenia.

Bo tak naprawdĂŞ JudaszĂłw jest dwĂłch (a moÂże wiecej?)
9. "Lecz on przemĂłwiÂł, „ZaprawdĂŞ, zaprawdĂŞ, powiadam ci, Judaszu Iskarioto, bĂŞdziesz musiaÂł wycierpieĂŚ znacznie wiĂŞksze zÂło od zwykÂłej straty swoich pism o moim nauczaniu i Âżyciu.
10. „Przez ponad dwa tysiÂące lat bĂŞdziesz b³êdnie oskarÂżany o zdradĂŞ wobec mnie, gdyÂż Szymeon faryzeusz tego chce.
11. „Lecz to jego syn Juda Ihariot jest prawdziwym winowajcÂą, gdyÂż tak jak i jego ojciec, Szymeon Ihariot jest on faryzeuszem, ktĂłry nastaje na moje Âżycie.

14. „ZaprawdĂŞ, powiadam ci, z pewnoÂściÂą mu siĂŞ to uda i przez dwa razy po tysiÂąc lat bĂŞdziesz musiaÂł niewinnie pÂłaciĂŚ za to karĂŞ; w rezultacie zostaniesz mĂŞczennikiem."
Chwalebne

15. „Lecz zapisz moje nauki i historiĂŞ mojego Âżycia innym razem, gdyÂż przyjdzie czas, za dwa razy po tysiÂąc lat, kiedy twoje pisma zostanÂą ujawnione.
16. „Do tego czasu nauki moje bĂŞdÂą faÂłszowane i obrĂłcÂą siĂŞ w zÂłowrogi kult, ktĂłry spowoduje rozlew mnĂłstwa ludzkiej krwi,

20. „Lecz ty, Judaszu Iskarioto, do tego czasu bĂŞdziesz niewinnie lÂżony jako mĂłj zdrajca i tak potĂŞpiony, w rezultacie oszukaĂączoÂści g³ównych kapÂłanĂłw i ignorancji ludzi.
21. „Lecz nie zwracaj na to uwagi, gdyÂż nauki o prawdzie wymagajÂą ofiar ktĂłre muszÂą byĂŚ poczynione. "

Znowu te ‘konieczne ofiary’ Zapewne ofiarÂą niesprawiedliwego oskarÂżenia Judasza jest sam wystepny Izrael. Jednak to zÂłowrogi kult, ktĂłry oskarÂży Judasza ma utopiĂŚ Âświat we krwi. Zaczyna mi siĂŞ to mieszaĂŚ

28. „Oni jednak nie sÂą czĂŞÂściÂą tego miotu wĂŞÂży i Âżmij, ktĂłrzy oddali siĂŞ faÂłszywej Judaistycznej wierze,
29. „faÂłszywym wierzeniom i faÂłszywym naukom, ktĂłre przejĂŞli od MojÂżesza, ktĂłry z kolei skradÂł je Egipcjanom. "

Eh, prĂłba wprowadzenia przez Echnatona monoteizmu zakoĂączyÂła siĂŞ fiaskiem a jego miasto el-Amarna w ktĂłrym dawni bogowie mieli zostaĂŚ zapomnieni, w niedÂługim czasie pochÂłoneÂła pustynia. Przypuszcza siĂŞ nawet ze monoteizm faraon ten zaczerpnoÂł od Âżony, ktĂłra po Âśmierci cĂłrek miaÂła go ponoĂŚ opuÂściĂŚ, wracajÂąc do swego ludu.

XV
76. „Nowy prorok tej odlegÂłej przyszÂłoÂści, nie bĂŞdzie posiadaÂł tak wiele siÂły i mocy nad zÂłem i chorobÂą.
77. „Lecz jego wiedza przewyÂższy mojÂą, a jego ujawnienie moich prawdziwych nauk, wstrz¹œnie podstawami caÂłej Ziemi, gdyÂż w jego czasach Âświat bĂŞdzie zalewany moimi naukami, zafaÂłszowanymi przez znieksztaÂłcajÂących pisma i ÂżyĂŚ bĂŞdzie w faÂłszywych kultach religijnych przynoszÂących ÂśmierĂŚ."

Billy niechybnie przepowiedziaÂł swoje nadejscie :P

80. „Jednak przed koĂącem dwakroĂŚ tysiÂąca lat ten nowy prorok ujawni moje niezafaÂłszowane nauki niewielkiej grupie, tak jak i ja nauczam mÂądroÂści, wiedzy i praw ducha i Stworzenia maÂłe grupy zaufanych przyjació³ i uczniĂłw. 
83. I z powodu ich lekcewaÂżenia dla prawdy nie pokazaÂł on tam wielkich znakĂłw swojej mocy, ani nie przekazaÂł swej wielkiej mÂądroÂści"
Cwane...i naiwne. jakby ktoÂś pisaÂłe ten tekst dla gromady dzieciakĂłw

XVII
Nowa wykÂładnia 4 przykazania?

4. „MojÂżesz powiedziaÂł, zgodnie z prawami ludzkoÂści, ‘Musicie szanowaĂŚ swego ojca i matkĂŞ, a ci co niesprawiedliwie zniesÂławiÂą swego ojca i matkĂŞ umrÂą.’
5. „NaukÂą praw Stworzenia jest to: BĂŞdziesz szanowaÂł swego ojca i matkĂŞ, lecz ktokolwiek nie uszanuje swego ojca i matki bĂŞdzie usuniĂŞty z rodziny i ze spoÂłecznoÂści prawych.
6. „Lecz wy uczycie, ‘Powiedzcie to waszemu ojcu czy matce: DokÂładam siĂŞ do kultu religijnego, to co wam zawdziĂŞczam, zatem nie jestem dÂłuÂżej wam zobowiÂązany.
7. „Zatem Âźle uczycie, Âże ludzie nie potrzebujÂą dÂłuÂżej czciĂŚ swego ojca i matki. Tak przehandlowaliÂście prawa Stworzenia za wasze wÂłasne statuty i chĂŞĂŚ wÂładzy."

Tu mam nielada problem, sensu bowiem tego nijak nie rozumiem...

Oj daj juÂż spokĂłj - kaÂżdy nawet podstawowo wyksztaÂłcony czÂłowiek wie jak skoĂączyli katarzy.
A gnoza obecnie jest bardzo popularna w wersji niu ejdÂż ;P temu teÂż chyba nikt nie zaprzeczy

BĂŞdÂąc sprawiedliwym to na chrzeÂścijan teÂż nie wolno pisaĂŚ "dwuznacznych" tekstĂłw bo na poczÂątku naszej ery byli po prostu mordowani i przeÂśladowani (teraz teÂż sÂą)?

Co to za dziwaczny i sprzeczny ze soba tekst? Skad go wyciagnelas Enigmo?
Smieszne sa tam sprzecznosci , ale jest kilka "mometow" ciekawych , nie mniej jednak ktos sie z kogos zdrowo nabijal przekazujac mu taka wersje... ale czego?

Kiara :) :)

No jak skÂąd mam ten tekst? Z pierwszego posta tego wÂątku:
http://docs.google.com/Doc?docid=0AUJcCaOjXLUzZGdxanQ0emtfMTU4Y2Z0N2g2Z3M&hl=pl

Zanim wysÂłaÂłam wybrane wersety sprawdziÂłam jeszcze pod jakie rozdziaÂły nale¿¹. Moze to niesprawiedliwe Âże wybieram te dziwne lub sprzeczne ale w kilku momentach bardzo mnie to ubawiÂło. ZresztÂą nadal czytam uwaÂżnie aby strawiĂŚ go do koĂąca. Dlatego nie uwaÂżam by caÂłoœÌ byÂła bezwartoÂściowa, myÂśle ze to pewien zlepek wielu teorii, jakie chce przekazaĂŚ 'prawdziwy prorok Eduard Abert Meier'. Pewnie wiele osĂłb wierzy w plejadan, niewÂątpliwie stanowiÂą jakiÂś koloryt. Sama majÂąc kilkanaÂście lat z duÂżym zainteresowaniem wysÂłuchaÂłam audycji w radio na ten temat. A jak gdzieÂś pomyliÂłam wersety to mnie poprawcie   ??? RĂłwnieÂż z opracowania Galaktycznej Rodziny mozna wyÂłuskaĂŚ jakieÂś cennÂą informacje. W kazdym papiurku tkwi owo ziarenko racji, wiec przesiewam zeby cokolwiek znaleŸÌ.


Thotal, mniemam ¿e bez problemu zaj¹³byÌ miejsce w gronie 'doskona³ych' ?


Nie, nie wiedziaÂłam to przecieÂż historia Francji(?) a w szkole zbyt dokÂładnie tego nie uczono.
Czy gnoza moÂżna porĂłwnaĂŚ do 'niu ejdÂż'... hm. New Age to taki zlepek wszystkiego - dzieci kawiaty, astrologia, kabaÂła, skrĂŞty- taki kocioÂłek. A gnoza dla mnie byÂła raz wzniosÂła, raz trudna  :-\


Nie bardzo rozumiem, co masz na myœli. ¯e z powodu przeœladowania chrzeœcijan, nale¿y sie dziœ taryfa ulgowa? Bogata, op³ywaj¹ca w splendor instytucja zawsze bedzie budziÌ niezdrow¹ zazdroœÌ. Niewa¿ne do jakiej opcji przynale¿y. Jak to by³o; natura d¹¿y do równowagi? A s¹dz¹c po ostatnim przewrocie papie¿a, ta wojna religijna chyba nigdy sie nie koùczy...
Po przetrawieniu tego pdfa ks Wincentego Myszora wszystko zdaje mi sie lawirowaĂŚ na granicy b³êdu. Moja inteligencja zostaÂła omamiona przez faÂłszywÂą doktyryne  ^-^ Wczoraj przyszÂła mi do gÂłowy taka smutna refleksja:

...ze wszyscy tkwimy w tym b³êdzie równo po uszy. Kap³ani którzy nie wiedz¹ komu s³u¿y rytua³, wierni którzy nie wiedz¹ dok¹d zmierzaj¹ i reszta opozycji która byÌ moze chcia³aby coœ zmieniÌ ale nie wie jak.
Nasza œwiadomoœÌ wzrasta stopniowo mo¿naby rzec 'kolektywnie'. Jesli cos odkrywamy, ta œwiadomoœÌ przenika ca³e istnienie. Jeœli pojawia sie przeszkoda, tyczy sie ona wszystkich. Tak sobie dumam ¿e ró¿ne pogl¹dy jakie mamy, wyros³y na ró¿nych waruknach w jakich ¿yjemy. Czy majacze w odpowiednim kierunku o tej cokolwiek póŸniej porze?

to nie rozumiem
ja za jedno zdanie na temat katarĂłw zostaÂłem potĂŞpiony (choĂŚ nie widzĂŞ mojej winy) dlaczego?
bo cierpieli - a i owszem cierpieli
to o chrzeÂścijanach idÂąc tym samym tokiem myÂślenia teÂż nie wolno w ogĂłle pisaĂŚ?

ba
nie moÂżna pisaĂŚ o ÂŻydach (holocaust)
takie jest twoje zdanie?

Alez Vall Dee co za idiotyzmy chcesz mi w porywach przypisaĂŚ? I daleczgo zaraz chcesz mieszaĂŚ w to ÂŻydĂłw i Holocaust, chcesz mnie moÂże podpuÂściĂŚ do dyskusji ktĂłre uznaje za zbĂŞdne?

KaÂżdego moÂżna skrytykowaĂŚ, o ile sie to robi z gÂłowÂą. Konstruktywna krytyka obnaÂża ignorancje. MoÂżesz sobie krytykowac ÂżydĂłw, chrzeÂścijan, prawosÂłwanych, katarĂłw... kogo tam chcesz byle zawarte w tym byÂły konkretne argumenty. Dlatego nie spodobaÂło mi sie bardzo dwuznaczne zdanie o katarach, bo sensu w nim nijak nie byÂło, co wiecej uwaÂżam je za pospolite kÂłamstwo, rozpowszechniane przez KK, ktĂłremu nie podoba sie bardzo wolne odradzanie nurtu gnozy. I to nie ze wzgledu na ofiary jakie ponieÂśli katarzy, czy chrzeÂścijanie lecz na zwykÂłe poszukiwanie prawdy powinniÂśmy byc wobec siebie szczerzy. Wiec nie zasÂłaniaj sie ofiarami chrzeÂścijaĂąstwa, porĂłwnujÂąc je do tych czy innych ofiar (bo nie o to tu chodziÂło) tylko pisz konkretnie zamiast ogĂłlnikowo mielÂąc domysÂły z oczekiwaniami.

Po za tym wspomniaÂłam wczeÂśniej Âże im wieksza liczniejsza instytucja, tym bardziej maÂłe ugrupowania bedÂą patrzyĂŚ na rĂŞce kapÂłanom. To ze chrzeÂścijaĂąstwo wchÂłoneÂło lokalne kulty nie ulega wÂątpliwoÂści jak to Âże do celu przejecia wiernych stosowano terror, a wiara nieÂżadko niesiona byÂła na mieczach. Mniemem Âże dlatego lokalne tradycje i tak sie odrodzÂą, wiara zosytaÂła narzucona si³¹. ZresztÂą jeÂśli juÂż koniecznie chcesz uÂświeciĂŚ caÂłe chrzeÂścijaĂąstwo przez ofiary pierwszych wyznawcĂłw, to rozpatrujÂąc ofiary katarĂłw tym bardziej naleÂży im sie odrodzenie - czyÂż nie?

A to proszĂŞ wskaÂż mi w ktĂłrym miejscu skÂłamaÂłem?

KÂłamaÂłeÂś piszÂąc jak to gnostycyzm ma sie "nad wyraz dobrze poprzez Âśredniowiecznych katarĂłw..." i ze dzisiaj wystepujÂą pod ruche New Age.

Na co odpisaÂłam ci ze wcale nie majÂą sie dobrze, gdyÂż ich organizacja w Âśredniowieczu zostaÂła zniszczona, a niu ejdÂż to kompletnie inna beczka, ktĂłra nijak ma sie do gnozy.

Ale rozumiem Vall De ze palno³eœ to niejako z przyzwyczajenia, bo ju¿ gdzie indziej te narzekania na odradzanie gnozy s³ysza³am. Zaczyna sie to w³aœnie tym uspokajaj¹cym tonem "gnoza ma sie dobrze...tak naprawde nic z³ego sie nie sta³o" (chocia¿ przedsiewzieto tyle œrodków aby zgnieœÌ gnostycyzm...) Prowadzi to nastepnie do wniosku " gnoza ma sie za dobrze, trzeba coœ z tym zrobiÌ" jak wiadomo wiedza to diabelska (bóg to diabe³) i potrafi³aby podwa¿yÌ struktury panuj¹cej w³adzy.

A teraz ju¿ zakoùczmy to odwaranie kota ogonem od tematu, którym s¹ dwa jak¿e ró¿ne teksty.

Po prostu nie wstawiÂłem kropki powinno byĂŚ
gnostycyzm nadal istnieje i ma siĂŞ nad wyraz dobrze. (KROPKA)
poprzez Âśredniowiecznych katarĂłw teraz wystĂŞpuje pod postaciÂą modnego new age

oddzieliÂłem obie myÂśli tzw "enterem"
nie sÂądziÂłem Âże ktoÂś to moÂże odebraĂŚ jako kontynuacjĂŞ jednego ciÂągu myÂślowego

w pierwszym zdaniu u¿y³em czasu tera¼niejszego - gnostycym ISTNIEJE i MA SIÊ nad wyraz dobrze

a drugie to bardzo pobieÂżna historia tego ruchu

mi tam gnoza przeszkadza w ¿yciu w takim samym stopniu jak wszelka ufologia, wró¿biarstwo i inne tego typu rzeczy -> traktujê to jak ciekawostkê, która ci¹gle mnie zadziwia bezkresem nierozs¹dku ludzkiego

niektórzy ludzie w to wierz¹, czêœÌ przytakuje a pozostali traktuj¹ jako pole do zarabiania pieniêdzy na naiwnych (na nieszczêœcie dla tych pierwszych, tych pozosta³ych nigdy nie brakuje)

SpodziewaÂłam sie tego wytÂłumaczenia, nawet wiecej od poczÂątku taka konstrukacja zdaniowa zdaÂła mi sie podejrzana, ale zostawmy juÂż to... to niepotrzebny spĂłr.

Ogólne odradzanie sie wrózbiarstwa, ró¿dzkarstwa, samorealizacji i treningów opanowania umys³u... czyli wszystko to co by³o niemile widziane przez wieki nie uwa¿am za gnoze. Te wszystkie prace z energiami, œwiat³em maj¹ce na celu podniesienie mo¿liwoœci umys³u nazywane ogólnie ruchem NewAge budz¹ niepokój chrzeœcijaùstwa ze wzgledu na brak Boga, lub uznanie cz³owieka na tyle wartoœciowo-mocnym ze Bóg staje sie niepotrzebny. To s¹ wszysko zagadnienia które zajmuj¹ sie energia bezosobow¹ i jej wykorzystaniem przez cz³owieka.

Natomiast gnostycyzm zajmuje sie strukturÂą i powstaniem Âświata oraz aspektem osobowym Boga. W tym wiedzÂą ktĂłra bywa trudna dla nas, czyli aspekt negatywny bĂłstwa. PostaĂŚ Sophii jest jednoczeÂśnie eonem - czeÂściÂą Ăłsemki. Ró¿ne odÂłamy gnostycyzmu, kÂłady nacisk na ró¿e aspekty tego zagadnienia, jedne bardziej skupiajÂąc sie na upadku Âżywych iskier w materie inne skupiajÂą sie na potepieniu materialnego boga. Wiedza trudna bo mimo wszystko od dziecka jesteÂśmy przyzwyczajeni do wizerunku Boga jako dobrotliwego staruszka z kapilcy SykstyĂąskiej. Naruszenie tego 'obrazu' wcale nie jest Âłatwe. Kiedy uÂświadomiÂłam sobie Âże bĂłstwo moÂże ukazaĂŚ sie wiernemu pod jakÂąkolwiek-postaciÂą (dla chrzeÂścijanina bedzie jawiĂŚ sie jako Chrystus, dla muzuÂłmanina Allach, dla hindusa przyjmie postaĂŚ Visnu) poczuÂłam sie... cokolwiek oszukana  :( MineÂło kilka miesiecy zanim dotarÂło do  mnie, Âże BĂłg czy bĂłg, czy teÂż Energia oÂświeca nas kaÂżdego dnia, odpowiadajÂąc na indywidualne potrzeby kaÂżdego.

Dlatego film "Kod Da Vinci", nie jest dla mnie ¿adn¹ gnoz¹. To czy Jezus mia³ dzieci, ¿one jest dla mnie czymœ kompletnie drugorzêdnym. I pewnie nie tylko dla mnie, bo przecie¿ wcale nie wstrzasn¹³ podstawami chrzeœcijaùstwa. Ludzie nadal chodz¹ do koœcio³ów i nie porzucili swoich duchowych przewodników. Sami mamy przecie¿ rodziny, dzieci - wiec to nic nadzywczajnego. ByÌ moze film ten by³ niewygodny dla duchownych ze wzgledu na ich bez¿ennoœÌ (celibat) ale ostatecznie i ten wybór jest na tyle osobisty, ¿e zasada ta po raz kolejny odpar³a nieprzychylne komentarze. Film zanim sta³ sie popularny oceni³am na 'tani¹ sensacje' i nigdy nie wbudzi³ g³ebszego zainteresowania.

Bo prawdziwa gnoza(wiedza) tkwi u podstaw wszystkiego, a jest niÂą nasze samookreÂślenie wobec rzeczywistoÂści i panujacego w niej Âładu badÂź chaosu: 'skÂąd przybyÂłem, kim jestem naprawde, dokÂąd zmierzam?' Wobec masy niewiadomych zapotrzbowanie na jakieÂś bĂłstwo, ktĂłre choĂŚ czeÂściowo wyjaÂśni te zagadki rodzi sie prawie automatycznie.

Mieszanie filmu "Kod Da Vinci" oraz ewangeli gnostyckiej uwazam za nieporozumienie - analiza z linka. Równie ³atwo do tego worka pt 'dziwna gnoza' wrzuca sie wszystko co niezrozumia³e i podejrzane: wró¿bitów, czakry, wachade³ka, fa³szywych uzdrawiaczy. Wtedy rzeczywista gnoza znowu zgubi sie w nat³oku nieistotnych informacji. Myœle ze to równie¿ jest jakaœ taktyka pomieszania