Niezależne Forum Projektu Cheops

Bardzo interesuj¹cy temat ale jak wpadasz w b³¹d niepotrzebnego uogólniania. Ka¿da kultura me swoj¹ specyfikê.
Kulty cargo nie tyle t³umacz¹ powstanie religii, co istnienie religii jest niezbêdnym warunkiem dla ich powstania! Nieprzypadkowo ruchów cargo doœwiadczaliœmy jedynie na terenach Oceanii i nic nie wskazuje, aby wystêpowa³y gdziekolwiek indziej i gdziekolwiek wczeœniej. Nawet kiedy próbuje siê wyjœÌ z tym zjawisko poza owe tereny, co robi siê niezwykle rzadko, nawet wtedy nie wykraczaj¹ dalej, ni¿ poza aspekt polityczny - religijny rdzeù kultów cargo ma wy³¹cznie mentalnoœÌ oceaniczn¹. Ju¿ w czasach historycznych, centra cywilizacyjne otoczone by³y przez szereg Barbarian, a mimo to oœcienne plemiona nie uleg³y z³udzeniu kargijczyków. Dzieje siê tak dlatego, poniewa¿ to nie szok kulturowy zetkniêcia siê z wy¿sz¹ cywilizacj¹ tworzy kurioza kultów cargo, lecz kluczow¹ rolê odgrywa tu zespó³ specyficznych wierzeù ludów, które doœwiadczaj¹ tej nag³ej przemiany. W jêzyku antropologii mówi siê, ¿e pierwotna religia jak¹ wyznawali Melanezyjczycy przed przybyciem Europejczyków by³y przyczyn¹ kargizmu, zaœ zderzenie z cywilizacj¹ Zachodu - jego warunkiem. Wed³ug dawnych wierzeù wyspiarzy, wszystkie dobra materialne nie by³y dzie³em technologii, lecz zosta³y stworzone przez bóstwa, wraz ze stworzeniem œwiata. Wszystkie przedmioty który s¹ i bêd¹, zosta³y ju¿ stworzone. Ten przedziwny warunek wynika³ ze specyficznego pojmowania czasów, przyszli kargijczycy uwa¿ali, ¿e œwiat jest niezmienny, a teraŸniejszoœÌ jest jednoczeœnie przesz³oœci¹ i przysz³oœci¹. Religia ta mia³a rzadki, materialistyczny charakter. Tubylcy uwa¿ali, ze religia bez sk³adników materialnych nie ma ¿adnego sensu i jest bezu¿yteczna. Naœladowanie maszeruj¹cych ¿o³nierzy i s³ynne radia budowane z kokosów, mia³y charakter stricte religijny, bazuj¹cy na specyfice spo³eczno-ekonomiczno-religijnej Melanezji. Mówienie o innych kulturach i ich artefaktach, z perspektywy kultów cargo jest nonsensem.