Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Cz³owiek i zdrowie => Zdrowie fizyczne => W±tek zaczêty przez: Thotal Luty 01, 2010, 16:48:31



Tytu³: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 01, 2010, 16:48:31
Temat godny uwagi, zastanówmy siê co jemy i jakie konsekwencje wynikaj± z naszych wyborów.

http://www.youtube.com/watch?v=8jC4GEkYbOI&NR=1



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Luty 02, 2010, 19:13:43
Nie wiem czy rejestrujesz, jak ten
temat zwiazany jest
z sarko-fagiem
z ziem-iA
..oraz z "atomowa rodzinka" ;)

a tak¿e z zagadnieniem materializacji-dematerializacji ;)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Luty 05, 2010, 22:47:00
 
    Bardzo ciekawy temat, ale jeszcze ciekawszy jest film : wyzej podany link. Nalezy poswiecic 80-siat minut, aby obejzec wszystkie czesci filmu. Kazdy kto obejzy ten film, napewno zrozumie bardzo wiele na temat
odzywiania, swiezej zywnosci i zdrowia.
Naprawde namawiam kazdego, nie trzeba obejzec wszystkich odcinkow na raz. Wspaniala sprawa. Rafaela

ZROBCIE TO DLA SWOJEGO ZDROWIA


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Luty 06, 2010, 00:25:36
A moje odczucia co do tego tematu podobne s± do odczuæ Phirioriego, choæ tak precyzyjnie wraziæ bym nie potrafi³.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Luty 07, 2010, 11:46:38
Piêkne w³osy

W³osy s± nasz± wizytówk±. O ile now±, wystrza³ow± bluzkê za³o¿ymy najwy¿ej dwa razy w tygodniu, nasze w³osy towarzysz± nam zawsze i wszêdzie. Warto wiêc zainwestowaæ trochê czasu i pracy, aby z w³osów uczyniæ atrybut naszej atrakcyjno¶ci.

Je¿eli w naszym organizmie brakuje jaki¶ sk³adników mineralnych czy witamin, najszybciej zauwa¿ymy to na naszych w³osach.
W³osy s± bardzo wra¿liwe na stres, warunki ¶rodowiska, zmêczenie, a tak¿e braki w diecie.
Pielêgnacjê naszych w³osów powinni¶my rozpocz±æ od wewn±trz, poniewa¿ ¿adne upiêkszaj±ce szampony nam nie pomog± je¿eli w³osy nie bêd± prawid³owo od¿ywione od ¶rodka.

Co powinni¶my dostarczyæ naszym w³osom ¿eby by³y piêkne i l¶ni±ce:

cynk pierwiastek ten poprawia ukrwienie skóry, jest czê¶ci± sk³adow± w³osa, ma wp³yw na jego wytrzyma³o¶æ i wygl±d.
Znajdziemy go w ¿ycie, orzechach w³oskich, migda³ach, kukurydzy, s³oneczniku, jajach, gryce, sezamie, a tak¿e w pszenicy.

magnez to drugi pierwiastek niezbêdny do prawid³owego rozwoju w³osa.
Szukaj go w broku³ach, orzeszkach piniowych, fasoli, ¿ycie, jêczmieniu, orzechach w³oskich, grejpfrutach, ziarnach dyni.

¿elazo niedobór ¿elaza w diecie mo¿e prowadziæ do ³ysienia. Grozi to zarówno mê¿czyznom jak i kobietom. Warto wiêc zadbaæ o odpowiedni± poda¿ tego pierwiastka z diet±.
Najlepiej przyswajalne jest ¿elazo z czerwonego miêsa, podrobów, wêdlin, ostryg, ale znajdziesz je równie¿ w szpinaku, pestkach dyni, orzechach, daktylach, morelach i pszenicy.

mied¼ niedobór miedzi prowadzi do odbarwienia i niekorzystnych zmian strukturalnych w³osa. Pierwiastka tego szukajmy w orzechach, grochu, fasoli, kaszach, makaronach, produktach zbo¿owych oraz rybach i w±tróbkach zwierzêcych.

wapñ to nie tylko sk³adnik budulcowy ko¶ci - tak¿e w³osy potrzebuj± tego makroelementu.
Najlepszym ¼ród³em wapnia jest mleko i produkty mleczne.Pe³nowarto¶ciowe bia³ko, w którym znajduje siê odpowiednia ilo¶æ cysteiny, tryptofanu oraz metioniny. Aminokwasy te wp³ywaj± na wzrost, po³ysk, ³amliwo¶æ i wypadanie w³osów.
Bia³ko, zawieraj±ce wszystkie niezbêdne aminokwasy, znajduje siê w miêsie, jajach, mleku i produktach mlecznych.

witamina A w³osy szczególnie dotkliwie odczuwaj± brak w³a¶nie tej witaminy, dlatego starajmy siê nie dopuszczaæ do jej niedoborów.
Witaminê tê znajdziemy w t³uszczu i oleju rybnym, ma¶le, w±tróbce, marchewce,

witaminy z grupy B w naszej diecie powinny znale¼æ siê broku³y, orzeszki piniowe, awokado, szpinak, owies, kurczak, banany, brukselka, migda³y, daktyle, seler naciowy, ziarna s³onecznika.

S±dz±c po d³ugo¶ci powy¿szej listy mo¿na s±dziæ, ¿e nasze w³osy s± do¶æ wymagaj±ce. Jednak nie potrzebuj± one nic wiêcej poza zdrow± zbilansowan± diet±. Je¿eli masz trudno¶ci ze zbilansowaniem diety, mo¿na podeprzeæ siê suplementami z apteki. Na rynku dostêpnych jest wiele preparatów pomagaj±cych nam we w³a¶ciwej pielêgnacji w³osów.

Nie dajmy siê jednak zmyliæ - w³osy mog± nam sygnalizowaæ znacznie powa¿niejsze schorzenie ni¿ tymczasowy brak witamin.
 

Warto wiêc pokusiæ siê o laboratoryjn± analizê w³osa i zasiêgn±æ profesjonalnej opinii na temat stanu od¿ywienia naszej czupryny.

http://www.proekologia.pl/e107_plugins/content/content.php?content.17842.1


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 07, 2010, 21:22:21
http://www.eioba.pl/a120399/recepta_na_pamiec_doskonala


Recepta dla zapominalskich...




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Luty 08, 2010, 10:00:43

Witaminy naturalne, a syntetyczne

Syntetyczne witaminy "To strata pieniêdzy" - twierdzi prof. Rory Collins z Uniwersytetu Oksfordzkiego, szef zespo³u, który przez piêæ lat bada³ 20 tys. osób w wieku od 40 do 80 roku ¿ycia, faszeruj±cych siê preparatami witaminowymi.

Sztuczne witaminy to zwykle krystaliczna nieorganiczna substancja obca dla organizmu. Wch³ania siê ona do organizmu z trudno¶ci±, lub te¿ nie jest w ogóle przyswajana, a szczególnie je¶li maj± miejsce zaburzenia jelitowe. £atwo siê o tym przekonaæ obserwuj±c mocz po spo¿yciu witamin. Zmienia on kolor i wrêcz przyjmuje zapach spo¿ytych witamin. Nierzadko po spo¿yciu sztucznych witamin maj± miejsce ró¿ne formy nietolerancji organizmu, a w szczególno¶ci md³o¶ci, os³abienie, swêdzenie . Przeci±¿ane s± nerki i w±troba, oraz naruszana równowaga i proporcje sk³adników mineralnych w organizmie. Nie przeszkadza to wielu firmom sprzedawaæ takie suplementy ...

Jest stosunkowo du¿o dowodów na to, ¿e syntetyczne witaminy nie dzia³aj± tak jak mo¿na by od nich oczekiwaæ, aczkolwiek fakty na ten temat nie s± powszechnie znane, a wrêcz utajniane. Poniewa¿ jest to wbrew interesom ogromnemu lobby farmaceutycznemu, dok³adaj± oni wiele starañ, aby nie dokonywano wiarygodnych badañ i nie udostêpniano wyników ju¿ przeprowadzonych badañ. Je¿eli by znaczna czê¶æ spo³eczeñstwa pozna³a te informacje, oznacza³oby to w ewidentny sposób dochody tych firm.

Tymczasem, takowe badania istniej± i ka¿dy kto o nich wie i chce siê z nimi zapoznaæ ma takow± mo¿liwo¶æ. Kilka przyk³adów:

Amerykañski Instytut Badañ nad Rakiem przeprowadzi³ badanie znane w ¶wiecie medycznym jako ATBK. Grupie mê¿czyzn w wieku powy¿ej 49 lat podawano syntetyczny betakaroten, innej grupie sztuczn± witaminê E, grupie kontrolnej nie podawano ¿adnych witamin. W pierwszej grupie - palaczy, gdzie spodziewano siê zmniejszenia ilo¶ci chorób, a w szczególno¶ci chorób nowotworowych efekt do¶wiadczenia by³ zaskakuj±cy. Zachorowalno¶æ na raka p³uc wzros³a o 18 %. W grupie, w której podano sztuczn± witaminê E (alfatokofertol) nieco rzadziej zdarza³y siê nowotwory prostaty, jelita grubego i zawa³y serca, jednak¿e stwierdzono ewidentnie wiêcej przypadków raka pêcherza moczowego i kilku innych nowotworów. W grupie, której podawano syntetyczny beta-karoten ¶miertelno¶æ wzros³a o 8 %.

Inne badanie, przeprowadzone 2 lata pó¼niej, upowszechniane w pi¶miennictwie medycznym jako Caret, dokonane na grupie ponad 18.000 osób pal±cych papierosy, które pali³y, lub pracowa³y przy azbe¶cie, polega³o na podzieleniu na dwie grupy. Jednej podawano syntetyczny beta-karoten, oraz sztuczn± witaminê E, druga grupa otrzymywa³a placebo. Za³o¿ono okres trwania badañ na 8 lat, lecz zaistnia³a konieczno¶æ ich przerwania znacznie wcze¶niej , poniewa¿ u przyjmuj±cych syntetyczny betakaroten ilo¶æ przypadków zachorowania na raka p³uc wzros³a o 28%, a ¶miertelno¶æ ogólna zwiêkszy³a siê o 17%. Podano równie¿, ¿e ten¿e betakaroten spowodowa³ wzrost zawa³ów serca o 26%.

Opublikowane w 2000 r. wyniki badañ na grupie 573 ochotników, którym podawano 500 mg. sztucznej witaminy C przez okres 12-18 miesiêcy. Zaobserwowano zwiêkszon± szybko¶æ postêpowania zmian mia¿d¿ycowych, a szczególnie wiêksz± szybko¶æ zawê¿ania siê têtnic szyjnych. Dodatkowo, u palaczy tytoniu proces ten postêpowa³ nawet 5 razy szybciej.

Sztuczna witamina C, mo¿e prowadziæ do powstawania substancji uszkadzaj±cych DNA - wynika z badañ opublikowanych w znanym naukowym miesiêczniku "Science". Ten¿e kwas askorbinowy, by³ przedmiotem badañ biologów molekularnych badaj±cych wp³yw antyutleniaczy na DNA. Nasz materia³ genetyczny jest niezwykle wra¿liwy na dzia³anie tzw. wolnych rodników, które przyczyniaj± siê do powstawania uszkodzeñ w DNA i w konsekwencji do mutacji. Nastêpstwem mutacji mo¿e byæ zapocz±tkowanie ró¿nych procesów chorobowych, takich jak np. nowotwory. Takie wnioski wynikaj± z opublikowanych tam¿e naukowców amerykañskich z Center for Cancer Pharmacology – Uniwersytetu z Filadelfii, kierowanych przez Iana Blaira wykaza³y, witamina C mo¿e przyczyniaæ siê do powstawania niezwykle szkodliwych dla DNA substancji - tzw. genotoksyn. Niekoniecznie wiêc witaminy musi oznaczaæ zdrowie .

Po drugiej stronie naszej planety inny wybitny znawca ludzkiego organizmu, G.P Ma³achow w sposób bardzo prosty i jednoznaczny stwierdza:

„Aktywno¶æ witamin zale¿y w wielkiej mierze od sk³adnika bia³kowego. Bez tej drugiej po³owy nie s± one efektywne i w ogóle w procesie wyprodukowania ich w sposób sztuczny z formy organicznej przechodz± w krystaliczn±, która w swojej istocie jest form± nieorganiczn± i w takiej postaci nie jest przyswajana. Takie "leczenie" obci±¿a w±trobê i nerki, naruszaj±c niezbêdny bilans w organizmie, wprowadzaj±c chaos zamiast struktur uporz±dkowanych. Gdy za¿ywamy witaminy naturalne w wiêkszej ilo¶ci ni¿ jest to nam potrzebne, drobnoustroje rozk³adaj± i wyprowadzaj± zbêdne z nich z organizmu. Praktycznie nie jest mo¿liwe przedawkowanie witamin naturalnych, inaczej siê dzieje z witaminami sztucznymi. Znam osobi¶cie przypadek, gdy dziecko zjad³o paczkê takich "witamin” i umar³o. Jako przyk³ad szkodliwego oddzia³ywania du¿ych dawek witamin sztucznych. proponujê fragment artyku³u: "witamina C ma reputacjê preparatu nieszkodliwego. Jednak ostatnio lekarze coraz czê¶ciej zaczêli wykrywaæ u ludzi skutki uboczne za¿ywania zbyt du¿ych dawek witaminy C. Wszystkie wirusowe choroby uk³adu oddechowego, grypa i niektóre inne schorzenia, przebiegaj± i powstaj± czê¶ciej u ludzi, którzy bior± 4-6 a nawet 10 g na dobê witaminy C przy normie 100 mg." Uczeni wielu krajów s± solidarni w swojej opinii, ¿e za¿ywanie witaminy C nie zwiêksza odporno¶ci organizmu"na przeziêbienia, a zbyt wielkie dawki tej witaminy zdecydowanie utrudniaj± leczenie niektórych schorzeñ zaka¼no-alergicznych, np. reumatyzmu. Najbardziej niebezpiecznym skutkiem przedawkowania witaminy C jest zwiêkszona krzepliwo¶æ krwi, na skutek, czego powstaj± skrzepliny. Zbyt du¿e ilo¶ci witaminy C podra¿niaj± b³onê ¶luzow± uk³adu ¿o³±dkowo-jelitowego, z czym wi±¿± siê md³o¶ci, wymioty, zgaga, biegunki. Olbrzymia salaterka surówki z kapusty, marchwi, pietruszki, zawieraj±ca furê naturalnej witaminy C, nie spowoduje niczego podobnego. Oto, dlaczego amatorzy "sztucznych witaminek" miewaj± czêsto zapalenie ¿o³±dka, wrzody ¿o³±dka i dwunastnica, Witamina C mo¿e sprzyjaæ tworzeniu siê kamieni w nerkach, pêcherzu z soli kwasów szczawiowego i moczowego. Chorzy na cukrzycê powinni wiedzieæ, i¿ du¿e ilo¶ci witaminy C hamuj± produkowanie insuliny przez trzustkê i podnosz± poziom cukru w moczu i krwi. Naj¶wie¿sze badania wykaza³y, ¿e du¿e dawki witaminy C zwalniaj± przekazywanie impulsów nerwowo-miê¶niowych, wskutek czego powstaje zmêczenie w miê¶niach, narusza siê koordynacja odruchów wzrokowych i nerwowych. Wniosek jest jednoznaczny: za¿ywajcie tylko naturalne witaminy”

Przeskoczmy znowu na drug± pó³kulê i spójrzmy co mówi gr. Joel Wolles, nominowany do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny:
Wyk³adaj±c na uniwersytecie w stanie Michigan, pozna³em cz³owieka, który jest w³a¶cicielem przeno¶nej ubikacji. Opowiedzia³, co w nich znajduje w¶ród nie strawionych przez ludzki ¿o³±dek resztek. Zawarto¶æ pojemnika przeno¶nej toalety, zanim zostanie wpuszczona do kana³u przechodzi przez filtry, na których zatrzymuj± siê rzucane przez dzieci do muszli kamienie oraz wszelkie nie rozpuszczone sokami ¿o³±dkowymi substancje. Mój rozmówca zaprowadzi³ mnie do swojego warsztatu i pokaza³ stertê czego¶, co nazwa³ witaminami i minera³ami. Zapyta³em go sk±d on to wie, ¿e to witaminy. Odpowiedzia³, ¿e na tym jest przecie¿ napisane np. multiwitamina. Wiele firm produkuje witaminy, które ¼le rozpuszczaj± siê zarówno w wodzie, jak i w soku ¿o³±dkowym
Obserwacje mieszkañców Los Angeles wykaza³y, ¿e u osób, które za¿ywa³y megadawki syntetycznej witaminy C, z³ogi w têtnicach szyjnych powstawa³y 2,5 razy szybciej ni¿ u ludzi nie stosuj±cych ¿adnych witamin. Jeszcze gorzej na przyjmowaniu preparatów witaminowych wyszli palacze papierosów - mia¿d¿yca rozwija³a siê u nich a¿ piêciokrotnie szybciej ni¿ u innych. "Takiej zale¿no¶ci nie zaobserwowali¶my jedynie u tych, którzy dbali o dietê bogat± w warzywa i owoce" - twierdzi dr James H. Dwyer z Uniwersytetu Karoliny Po³udniowej.

Syntetyczna witamina C zakwasza organizm, a nasze organizmy zwykle i tak s± zbyt mocno zakwaszone.

Z jakiego powodu medycyna akademicka, a w szczególno¶ci firmy farmaceutyczne bardzo nie chc±, aby znane by³y fakty dotycz±ce witaminy C i towarzysz±cych jej bioflawonoidów (naturalnych suplementów)? Z bardzo prostego powodu: informacje s± do¶æ skutecznie skrywane przed opini± publiczn±, poniewa¿ ka¿dy my¶l±cy cz³owiek szybko dochodzi³by do wniosku, ¿e skoro naturalna witamina C w otoczeniu bioflawonoidów mo¿e leczyæ nawet zachorowania spowodowane wirusem Ebola, polio, ptasi± grypê, gor±czkê zachodniego Nilu, hemofiliê, szkorbut, go¶ciec stawowy, zapalenie nerek, to co mo¿e zdzia³aæ w przypadku innych, nieco mniej niebezpiecznych patologii w rodzaju przeziêbienia ...

Jedno z najwa¿niejszych czasopism w dziedzinie farmakologii "Trends in Pharmacological Science" donios³o, ¿e "Naturalne flawonoidy wykazuj± silne dzia³anie antyalergiczne, przeciwzaka¼ne, i przeciwwirusowe. Zazwyczaj substancje te wystêpuj± w codziennym po¿ywieniu, co sugeruje, ¿e pe³ni± one wa¿n± rolê w modyfikowaniu reakcji organizmu na naturalne, biologiczne substancje."

Zwolennik medycyny naturalne, lekarz, który tysi±ce pacjentów yleczy³ metodami nieinwazyjnymi, a poprzez swe ksi±¿ki pomóg³ kolejnym tysi±com, o witamonach syntetycznym mówi tak:

Syntetyczne witaminy jest to krystaliczna, nieorganiczna substancja obca dla organizmu. Jest z trudno¶ci± przyswajana przez organizm, albo wrêcz nie jest w ogóle przyswajana (szczególnie w zaburzeniach metabolizmu).

A wiêc jedyny sensowny wybór

Preparaty naturalne

Wiêcej  na ten temat mo¿na poczytaæ w publikacji "Witaminy Minera³y Suplementy". Poradnik Polskiego Konsumenta.
http://www.eioba.pl/a73842/witaminy_naturalne_a_syntetyczne


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 08, 2010, 23:04:46
Lubisz s³odkie, gazowane napoje?
To chyba niezbyt rozs±dne... :o

http://www.sfora.pl/Lubisz-napoje-gazowane-Bedziesz-mial-raka-a16892

Lubisz s³odycze?

http://www.sfora.pl/Twoje-dziecko-uwielbia-slodycze-To-grozne-a16948




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 11, 2010, 14:45:30
http://www.sfora.pl/Jedzenie-to-naturalna-chemioterapia-a17004

Najlepsz± chemioterapi± jest wdychanie ukochanych feromonów ;D



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Luty 11, 2010, 19:02:17
a ja opracowa³em now± kanapkê..

Ciekawe co na to nasi dietetycy:

Ciemne chrupi±ce pieczywo  (ale nie czarne tylko takie mulackie bardziej, przenn-¿yto)
mase³ko,
na to: Miód (gatunkim miodu mo¿na zmieniaæ smaki dostæ znacznie)
na to: Plasterki banana krojone w elipsy
to posypaæ cynamonem
na to: Ser typu camembert (np.Turek) ..neutralny

..i gotowe.
Mo¿na te¿ na ciep³o to w opiekaczu robiæ (wówczas miodem trzeba polaæ na koñcu po podgrzaniu).


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 11, 2010, 19:17:20
No MIODZIO!!!
Chyba dzi¶, w t³usty czwartu¶ trzeba popróbowaæ ;D

Dziêki Phiori :)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Luty 11, 2010, 20:27:27
No to smacznego..... ;)

Nanotechnologia w ¿ywno¶ci...

Brytyjski parlament krytykuje producentów ¿ywno¶ci, ¿e nie chc± informowaæ o zastosowaniu w swoich produktach nanotechnologii - podaje BBC. Zaleca te¿ stworzenie rejestru takich produktów.

(http://bi.gazeta.pl/im/2/6531/z6531442Z.jpg)

Komisja Nauki i Technologii Izby Lordów, wy¿szej izby brytyjskiego parlamentu, stworzy³a raport nt. zastosowania nanotechnologii w przemy¶le spo¿ywczym. Mimo ¿e nie ma ¿adnych przes³anek, ¿eby s±dziæ, i¿ nanotechnologia mo¿e byæ niebezpieczna dla zdrowia, istnieje "luka informacyjna" na temat ich zastosowania w produktach spo¿ywczych - twierdzi Lord John Richard Krebs, który by³ sprawodawc± raportu. Sugeruje on wprowadzenie rejestru takich produktów spo¿ywczych.

Krebs zarzuca firmom spo¿ywczym, ¿e nie chc± informowaæ o zastosowaniu nanotechnologii w produkcji. Doda³, ¿e takie zachowanie mo¿e podsyciæ obawy przeciwko zastosowaniu tej technologii. - Mieli ju¿ problemy z powodu u¿ywania genetycznie modyfikowanej ¿ywno¶ci, wiêc nie chc± nag³a¶niaæ tej sprawy - t³umaczy Krebs.

Sprawa jest o tyle wa¿na, ¿e gwa³townie ro¶nie w Wielkiej Brytanii liczba firm spo¿ywczych, które korzystaj± z nanotechnologii. W ci±gu dwóch lat przewiduje siê, ¿e ich liczba wzro¶nie nawet dziesiêciokrotnie.

Zdrowsze i smaczniejsze jedzenie

Nanotechnologia to ogólnie zespó³ technik, dziêki którym mo¿na budowaæ bardzo ma³e obiekty, nawet na poziomie atomów. W przemy¶le spo¿ywczym technologia ta mo¿e byæ u¿ywana do poprawiania smaku produktów, czy do redukcji soli i t³uszczu w czasie ich produkcji. Dziêki temu mog± byæ zdrowsze. Nanotechnologia jest szeroko stosowana np. przy produkcji odzie¿y i kosmetyków.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7433447,Nanotechnologia_w_zywnosci__Producenci_wola_to_ukrywac.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: dczion Luty 11, 2010, 23:05:57
Witaj Thotal swietny film.
Ostatnio spalilem sokowirowke i chwilowo musze wiecej przerzuwac :D.
Teraz oszczedzam na nowa , kiedys mazylem o tej uzywanej przez terapie Gersona ale glugo by oszczedzac , kolega polecil mi troche tansza moze sie uda http://www.youtube.com/watch?v=jsTalmlRXQU

Pozdrawiam
dczion


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Luty 12, 2010, 09:36:21

Chore mleko      

Mleko - podstawowy produkt ¿ywno¶ciowy, nieodzowny w jad³ospisie, zaczyna wzbudzaæ kontrowersje. Jego zwolennicy powo³uj± siê na wielowiekow± tradycjê i nawi±zuj± do czasów biblijnych, gdzie by³o symbolem dostatku i bogactwa. Przecie¿ ziemia obiecana Moj¿eszowi przez Pana Boga mia³a byæ „mlekiem i miodem p³yn±ca”. Dlaczego wiêc mleko ma byæ niezdrowe?

Od dawien dawna dieta ludzi by³a nierozerwalnie zwi±zana z mlekiem spo¿ywanym w ró¿nych postaciach. Pi³o siê „prosto od krowy” lub zsiad³e, wytwarza³o mas³o i ma¶lankê. W jad³ospisie by³ twaróg dobroczynnie wp³ywaj±cy na w±trobê, szczególnie obci±¿on± alkoholem lub ciê¿kostrawnym jad³em. Serwatkê, produkt uboczny przy wyrobie twarogu, pito lub karmiono ni± zwierzêta, nie wiedz±c o jej cennych, wrêcz leczniczych w³a¶ciwo¶ciach. Zawiera bowiem du¿o minera³ów i witamin g³ównie z grupy B, a neutralizuj±c nadmiar kwasów w organizmie, leczniczo wp³ywa na nadkwasotê i wrzody ¿o³±dka.

    Dzi¶ reklamuje siê mleko  przede wszystkim jako najlepsze i najtañsze ¼ród³o wapnia, które ma zapobiec osteoporozie. Mówi siê te¿ o korzystnym jego wp³ywie na uk³ad odporno¶ciowy, pracê serca i ci¶nienie krwi. Podkre¶la zasobno¶æ w bia³ko i witaminy. Dlatego niezrozumia³e jest - szczególnie dla korporacji mleczarskich - ¿e ostatnio w Polsce i na ¶wiecie nastêpuje stagnacja w spo¿yciu mleka. Firmy przeciwdzia³aj± temu i prowadz± szeroko zakrojon± kampaniê reklamow±, maj±c± uwra¿liwiæ spo³eczeñstwo oraz spowodowaæ wzrost popytu. Przeciwnicy próbuj±cy obaliæ tezê, ¿e „mleko to zdrowie” argumentuj±, ¿e tak intensywne propagowanie jego picia jest podyktowana jedynie chêci± zysku, a nie trosk± o zdrowie spo³eczeñstwa. Ich zdaniem, mleko by³o w pierwszej kolejno¶ci przeznaczone dla ciel±t, tylko nadwy¿ki dla ludzi i to by³a prawid³owa, zdrowa gospodarka.

Natura daje, cz³owiek psuje

     Nigdy przedtem nie spo¿ywali¶my takiej ilo¶ci mleka i jego produktów do jakiej jeste¶my mobilizowani obecnie. Pazerno¶æ posunê³a cz³owieka do eksploatacji krów ponad miarê. Aplikuj±c np. hormon rBST, zamienia siê krowê w fabrykê na czterech nogach, produkuj±c± do 100 l mleka dziennie. Ta procedura jest nieetyczna nie tylko ze wzglêdu na nieludzkie traktowanie zwierz±t, ma te¿ negatywny wp³yw na jako¶æ mleka. Zdaniem specjalistów, pochodz±ce od tak „dopingowanych” krów mo¿e fatalnie wp³yn±æ na zdrowie cz³owieka (nienaturalny wzrost dzieci, zwiêkszona zachorowalno¶æ na nowotwory piersi u kobiet).
               Intensywne rolnictwo z du¿± ilo¶ci± nawozów i oprysków, kiepska jako¶æ pasz, sianokiszonki z plastikowych balotów, pozosta³o¶ci leków weterynaryjnych (antybiotyki) i  chemikaliów (dezynfekcja dojarek) - wszystko to wp³ywa na pogorszenie jako¶ci i smaku mleka.   Tak¿e proces pozyskiwania, pocz±wszy od dojenia przy pomocy maszyn, przez mieszanie w sch³adzalnikach, pompowanie do cystern, wstrz±sy podczas d³ugiego transportu, prowadz± do niszczenia struktury cz±steczek bia³ka i  t³uszczu oraz do destabilizacji flory bakteryjnej tego cennego p³ynu. Nastêpnym negatywnym czynnikiem - niestety koniecznym w przemys³owym przetwórstwie - jest pasteryzacja, czyli krótkotrwa³e podgrzanie mleka do temperatury 80 ˚ C w celu przed³u¿enia jego zdatno¶ci do spo¿ycia. Proces ten obni¿a zawarto¶æ witamin, powoduje denaturalizacjê bia³ka, w konsekwencji pogarsza jego przyswajalno¶æ przez organizm. Przy okazji wspomnê o mleku UHT, maj±cym termin jego trwa³o¶ci a¿ 6 tygodni! Uzyskuje siê tak± przez kilkusekundowe podgrzewanie do temperatury 150 ˚ C. Technolodzy nazwali ten  zabieg „cudem”, natomiast zdaniem ¿ywieniowców, taki produkt to tylko „martwy twór”. Niestety, cieszy siê du¿ym powodzeniem u konsumentów.
     Wszystkie wspomniane czynniki znacz±co pogarszaj± jako¶æ mleka i przysparzaj± coraz wiêcej problemów zdrowotnych. S± to np.: os³abienie odporno¶ci, sk³onno¶æ do przeziêbieñ, grypy, zapalenia oskrzeli, astma, alergie, choroby stawów, niestrawno¶æ, biegunki, zaburzenia pracy jelit.

Co robiæ?

     Je¶li zrezygnuje siê z mleka i jego przetworów, to w jaki sposób zaspokoiæ zapotrzebowanie na bia³ko i wapñ?
     Odpowied¼ nie jest trudna.Nasz inteligentny (!) organizm potrafi te sk³adniki otrzymywaæ z rozmaitych produktów spo¿ywczych, niekoniecznie musi to byæ mleko. Dzi¶ ju¿ wiadomo, ¿e mniemanie niektórych uczonych z dziedziny ¿ywienia o wy¿szo¶ci bia³ka zwierzêcego nad ro¶linnym jest pozbawione podstaw. Zbo¿a, ziemniaki, ro¶liny str±czkowe i zielone, poza tym marchew, orzechy, mak, owoce, zio³a (np. pokrzywa) dostarczaj± równie¿ dobrej jako¶ci bia³ko.
(...)
Zdrowie w proszku
    Ostatnio wystêpuje niepokoj±ce zjawisko. Coraz wiêcej m³odych matek skar¿y siê na ma³o pokarmu dla niemowl±t lub w ogóle jego brak. Wynika to przede wszystkim z nieprawid³owego od¿ywiania. W codziennym menu za du¿o jest rafinowanych, mocno przetworzonych produktów, jak bia³e pieczywo, s³odycze, wêdliny, sma¿one lub pieczone miêso, kawa, papierosy. W tej sytuacji, zamiast od pocz±tku ci±¿y wyczulaæ m³ode kobiety na ten problem i doradzaæ jak zmieniæ dietê, zaleca siê im, by dawa³y dzieciom sztuczne od¿ywki w proszku jako najbardziej w³a¶ciwe, zbilansowane, wywa¿one i antyalergiczne. No i do tego wygodne(...).

Wiêcej w numerze 12 Porad na zdrowie
http://www.poradynazdrowie.manpol.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=117&Itemid=1


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tronk Luty 12, 2010, 16:32:52
Tak Tak zgadzam siê niew±tpliwie jedzenie ma znaczenie , przynajmniej w moim wypadku.
Ja jak czego¶ przynajmniej dwa razy na dzieñ nie zjem to czujê siê jakby pusty w ¶rodku :D
Jednak zdaje sobie sprawe i¿ s± osoby które nie przejmuj± siê zbytnio takim drobiazgiem jak jedzenie , posunê siê dalej i powiem a raczej napisze , i¿ s± osoby , które zasmakowa³y w s³oneczku i nntech pyszno¶ciach takich jak powietrze.
Nazywaj± to dumnie odrzywianie siê pran±.

Ja tam wole , jak przysta³o na prawdziwego barbarzyñce -bigosik ewentualnie sghetti, mo¿na te¿ jak kto lubi schabowego- to taki rerytas dla tych mniej rozwiniêtych jak kto¶ nie wie.


Zapraszam do dyskusji czy jedzenie ma znaczenie- bo przecie¿ mo¿na sie zatruæ i wyl±dowaæ w bardzo nieprzyjemnym miejsu zwanym potocznie przez m³odzie¿ sraczem.  :D


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Luty 12, 2010, 18:06:36
Alez jedzenie ma ogromne znaczenie.
Wielu z nas propaguje czosnek i jego zdrowotne wlasciwosci , moze tak , a moze nie...

Gwoli rozmyslania zagadka; Dlaczego wampiry odpycha czosnek , dlaczego krew nim "skazona" jest dla nich bezwartosciowa?
Czego oni szukaja we krwi a co dzieki czosnkowi nie istnieje?

To tak troche na czasie ze wzgledu na pogode i tematyke kinowa.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: dczion Luty 12, 2010, 20:49:17
Siemanko Tronk wlasnie przypomniales mi moje podejscie do tego tematu mozna by powiedziec calkiem niedawno .
Wsrod moich przyjaciol nie zabraklo i wegetarianki Ewci otoz wiele razy zadreczajac ja pytaniami doprowadzalem ja do szalu a kiedy juz kipiala na koniec dodawalem ze ja NIGDY ALE TO PRZENIGDY  bym tak nie mogl , a dzisiaj na obiadek pomidorowka z ryzem na masle a ciasto na kluski na parze juz rosnie no i koktajl traskawkowy :P :-X.
U wszystkich moich znajomych uchodze za mistrza grilowanej karkowki , caly sekret polega na jej szczelnym zawinieciu i kilku godzinnym pieczeniu na grilu z przykryciem , kiedys zazeralem sie miesem a dzisiaj czasami pomagam im zawinac ta karkowke nie wytykam ich palcem ani nie narzucam im mojego wyboru , odpowiadam na wszystkie pytania a na koniec sam zadaje jedno , czy lubia cielencinke i czy jak bym przyprowadzil im cielaczka ze lzami w oczach ( one podobno to czuja a dowodem na to sa lzy ) czy oni sami by potrafili wykroic z nich porcje na grila .

Co do zywienia samymi promieniami slonca i powietrzem - ja tak nie potrafie , zreszta wiekszosc roslinnosci posiada OWOCE i nie trzeba ich nawet scinac wystarczy tylko pielegnowac i zbierac owoce wspolnej pracy .
Kiedys pouzna jesienia widzialem maly sad jablkowy pozostawiony na pastwe losu a na ziemi tysiace zgnilych jablek drzewa wygladaly na bardzo chore a uczucie towazyszace temu widokowi wprowdzaly mnie w gleboka melancholie .


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tronk Luty 12, 2010, 21:49:23
Witaj dczion
zrobiło się ciekawie
Co do karkuweczki to w środe w Starachowicach będąc miałem przyjemność zjeść taką prosto z rożna soczystą z musztardą  świeżutką bułeczką polecam knajpke przy dworcu na przeciw biedronki rewelacja.




Napewno zwierzątka czują nie zaprzeczam , ale to chyba Jezus powiedział "zabij i zjedz ale tylko tyle ile potrzebujesz".
Czy jakoś tak.

Wiesz że nie wszystkie niezbędne minerały dostarczysz organizmowi jedząc ważywa i owoce , a brak żelaza to anemia i co ?

Prawo dżungli tak jest świat stworzony łańcuch pokarmowy musi być zachowany tylko ludzi wciąż przybywa a to nie dobrze.

Taki świat sobie stworzyliśmy nie zmienisz tego może być tylko gożej żeby to naprawić trzeba rozpocząć grę od nowa , więc albo oczyścimy planete przynajmniej z 6 mld ldzi albo garstka znas rozpocznie nowe życie gdzieś daleko.Może oni będą mieli więcej rozumu.


Aha kiara straszną faze załapałaś z tym czosnkiem ale wyraże moją opinie ; nasze babcie polecały czosnek na wiele chorób tak samo jak cebule myśle że może mieć jakieś działanie spowalniające rozwój wirusa.

Co wirus ma wspulnego z wampirem a no ma wampir jak każdy pasożyt posiada pewne enzymy substancje bakterje np; tak jak komar , które niwelują objawy jego ingerencji w ciało żywiciela.

A tak naprawde to chodzi o to że jak sie nażresz czosnku to nawet wampir Cie nie pocałuje.
:D
hehehe


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: dczion Luty 12, 2010, 21:52:13
Nie odpowiedziales na moje pytanie :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tronk Luty 12, 2010, 22:08:48
Wiesz zwie¿±tka bym nigdy nie zabi³ wyj±tek stanowi niesamowity g³ód i zagro±enie ¿ycia b±d¼ zdrowia mojego lub bliskich , ale musisz wiedzieæ ¿e rozmawiasz z cz³owiekiem , który pracowa³ na masarni i dziennie przerzuca³em miêsko z oko³o 5.000 krówek
i uwierz mi nawet najtwardszy kozak po takiej dniówce zosta³by wegetarianinem, a ja w³a¶nie wcinam kanapeczke z krakowsk± pychotka.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: dczion Luty 12, 2010, 22:24:11
Co do smaku nie bede polemizowal.
Jednak zastanawiam sie czy bylo by takie dobre gdybys jadl pierwszy raz czy to tylko przyzwyczajenie.

pozdrowki
dczion

musze uciekac ale wroce
elo


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tronk Luty 12, 2010, 22:32:30
Masa klasa
jetem typowym ³ysym glupim pakerem i w takim otoczeniu jestem wychowany albo zjadasz albo ciebie zjedza.
Mysle tylko o cennych kilogramach masy miesniowej ktora zlapie jak po treningu nafaszeruje sie duza iloscia mieska wysokoenergetycznego i bialkowego.
To moja pasja moje prawdziwe ¿ycie ten kto nie walczyl w zyciu nie zrozumie mnie i moze uwazac sie za szczesciaza , upadam zagryzam osemki i wstaje pelen agresji a w srodku wrazliwy na nieliczne piekno naturalne tego swiata.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 12, 2010, 22:47:12
Masa klasa
jetem typowym ³ysym glupim pakerem i w takim otoczeniu jestem wychowany albo zjadasz albo ciebie zjedza.
Mysle tylko o cennych kilogramach masy miesniowej ktora zlapie jak po treningu nafaszeruje sie duza iloscia mieska wysokoenergetycznego i bialkowego.
To moja pasja moje prawdziwe ¿ycie ten kto nie walczyl w zyciu nie zrozumie mnie i moze uwazac sie za szczesciaza , upadam zagryzam osemki i wstaje pelen agresji a w srodku wrazliwy na nieliczne piekno naturalne tego swiata.

To ju¿ pewien postêp.
U¶wiadamiasz sobie co¶ ponad to, extra. Tak trzymaj.:)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Luty 12, 2010, 23:16:21
Jedz±c miêso trzeba mieæ ¶wiadomo¶æ, ¿e zjadamy jednocze¶nie ca³± chemiê wyzwolon± podczas u¶miercania zwierzêcia. Agresja to skutek uboczny zjedzonego "kotleta" ;)



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: dczion Luty 13, 2010, 15:27:25
Tronk
''To moja pasja moje prawdziwe ¿ycie ten kto nie walczyl w zyciu nie zrozumie mnie''

Zawsze sa lepsi lub gorsi co nie oznacza ze rywalizacja sportowa jest zla ( Kanadyjczycy zrobili na mnie wielkie wrazenie ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich ) jednak proba udowodnienia ze jest sie najlepszym przyciaga wielu na starcie , i predzej czy puzniej mozna zostac pokonanym a tu juz zaczyna sie gra w ktorej mozna zapomniec po co sie to robilo.

Czy mozna by to odebrac jako strach , aby nie zostac zaskoczonym kwestia samo obrony , checi szacunku i poczucia bezpieczenstwa .

Nie zrozum tego jako oceny , staram sie tylko Ciebie zrozumiec i moze sie uda kiedy mi to wyjasnisz  :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 15, 2010, 22:05:06
Horror o pladze szkodliwej ¿ywno¶ci
PAP | 15.02.2010 | 15:40

We W³oszech ukaza³a siê budz±ca grozê ksi±¿ka o pladze sprzeda¿y toksycznej, fa³szowanej ¿ywno¶ci, produkowanej z naruszeniem podstawowych norm bezpieczeñstwa. Tom nosi tytu³ "Tak nas zabijaj±".
...

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/23952/mieso_180_jup.jpeg)

http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Horror-o-pladze-szkodliwej-zywnosci,wid,11976108,wiadomosc.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Luty 19, 2010, 20:26:49

Piramida ¿ywieniowa > zdrowie a piramida ¿ywieniowa

Piramida zdrowia

Piramida ¿ywieniowa to przedstawienie w obrazowy sposób podzia³u pokarmów jakie nale¿y dostarczaæ codziennie do organizmu. Piramida ¿ywieniowa u³atwi ci komponowanie menu, dziêki któremu wkrótce poczujesz siê lepiej!

Piramida ¿ywieniowa - co znajdziesz na ka¿dym piêtrze?

Czubek:  czerwone miêso, s³odycze - jemy je bardzo rzadko, okazjonalnie.
Nie powinno dziwiæ, ¿e te produkty uplasowa³y siê na samej górze: s± one kaloryczne i bogate w kwasy t³uszczowe nasycone oraz cholesterol. Podobnie jak s³odycze dostarczaj±ce pustych kalorii. Najlepiej zrezygnowaæ z nich ca³kowicie. Tak¿e bia³e makarony, pieczywo i ry¿ znalaz³y siê na szczycie, gdy¿ ich warto¶æ od¿ywcza jest znikoma, za to s± bogate w kalorie pochodz±ce ze skrobi.

Piramida ¿ywieniowa: pi±te piêtro - nabia³ (1 - 2 razy dziennie)
Dzienne zapotrzebowanie na wapñ to 800-1000 mg (dla kobiet w ci±¿y 1500). ¯eby dostarczyæ tak± ilo¶æ pierwiastka, trzeba wypiæ prawie 1 l mleka albo zje¶æ 200 g sera brie. Zjadanie na raz tyle nabia³u jest dla wiêkszo¶ci z nas niemo¿liwe, dlatego lepiej roz³o¿yæ to na kilka posi³ków.

Piramida ¿ywieniowa: czwarte piêtro - ryby, drób, jajka (0–2 razy dziennie)
„Zero razy” oznacza, ¿e nie trzeba ich je¶æ codziennie, by dieta by³a zbilansowana. Najlepiej roz³o¿yæ te produkty na trzy kolejne dni, a nie zjadaæ wszystko jednego dnia. Produkty te s± ¼ród³em pe³nowarto¶ciowego bia³ka. T³uszcz rybi dostarcza kwasów omega-3, drób natomiast najlepiej spo¿ywaæ bez skórki; gotowany, pieczony lub duszony.

Jajka zawieraj± pe³nowarto¶ciowe bia³ko oraz niezbêdne nienasycone kwasy t³uszczowe. S± dobrym ¼ród³em przeciwutleniaczy, witaminy B12 i kwasu foliowego. ¯ó³tko jest dodatkowo idealnym ¼ród³em lecytyny, m.in. poprawiaj±cej pamiêæ. Dozwolona ilo¶æ, to dwa jajka dziennie, pod warunkiem ¿e ograniczy siê tego dnia inne produkty pochodzenia zwierzêcego (np. wêdliny czy miêso).

Osoby z podwy¿szonym poziomem cholesterolu mog± pozwoliæ sobie na 2 – 4 jajka tygodniowo!

Piramida ¿ywieniowa: trzecie piêtro - orzechy, str±czkowe (1–3 razy dziennie)
Orzechy laskowe, pistacjowe, w³oskie i w mniejszym stopniu arachidowe s± ¼ród³em niezbêdnych nienasyconych kwasów t³uszczowych, bia³ka, b³onnika, jak równie¿ ca³ej gamy minera³ów (potasu, magnezu, wapnia, ¿elaza) oraz witamin z grupy B i wit. E. Ze wzglêdu na kaloryczno¶æ (100 g to 600–650 kcal) nie powinni¶my jednak zjadaæ wiêcej ni¿ 8–10 sztuk dziennie.

Warzywa str±czkowe, do których zaliczamy sojê, soczewicê, fasolê, groch, bób, ciecierzycê mo¿emy z powodzeniem spo¿ywaæ raz w tygodniu jako g³ówne danie obiadowe, zamiast miêsa. S± wa¿nym ¼ród³em bia³ka i skrobi. Dostarczaj± nienasyconych t³uszczów i witaminy E, zawieraj± te¿ witaminy z grupy B, potas, wapñ, ¿elazo oraz spore ilo¶ci b³onnika.

Piramida ¿ywieniowa: drugie piêtro - warzywa (poza str±czkowymi) i owoce (codziennie)
Warzywa mo¿emy je¶æ bez ograniczeñ (minimum, to 500g dziennie), owoce zalecane s± 2 – 3 razy w ci±gu dnia. Warzywa powinni¶my zjadaæ do ka¿dego posi³ku, mo¿emy tak¿e po nie siêgaæ w przypadku napadu g³odu. Na owoce powinni¶my uwa¿aæ – zawieraj± cukier prostu (fruktozê) przez co s± zdecydowanie bardziej kaloryczne od warzyw. Zarówno warzywa, jak i owoce s± ¼ród³em witamin, minera³ów, antyoksydantów oraz b³onnika. Najlepiej je je¶æ na surowo lub ugotowane na parze.
musli

Piramida ¿ywieniowa: pierwsze piêtro - produkty zbo¿owe z grubego przemia³u, t³uszcz ro¶linny
...czyli ¼ród³o wêglowodanów z³o¿onych, w tym b³onnika. Wybierajmy produkty takie jak: razowe pieczywo, grube kasze, nie³uskany ry¿. Poza b³onnikiem dostarczaj± witamin oraz wielu minera³ów. Powinny znale¼æ siê w wiêkszo¶ci posi³ków. Na tym samym poziomie umieszczone s± tak¿e t³uszcze ro¶linne: oleje, oliwa, produkty do smarowania pieczywa wzbogacone w sterole ro¶linne, wysokogatunkowe margaryny. Powinny znale¼æ siê w naszym menu ka¿dego dnia, jednak pamiêtajmy, ¿e s± kaloryczne (1 g to 9 kcal). Tymi t³uszczami z powodzeniem mo¿emy zastêpowaæ t³uszcze zwierzêce.

Podstawa piramidy: aktywno¶æ fizyczna

Sama, nawet najzdrowsza dieta nie wystarczy. Staraj siê æwiczyæ codziennie lub chodziæ na d³ugie spacery, bez wzglêdu na to, czy chcesz zrzuciæ nadwagê, czy tylko utrzymaæ dotychczasow± formê. Ruch wzmacnia serce, poprawia, kr±¿enie, pomagaj± obni¿yæ ci¶nienie krwi i zrzuciæ zbêdne kilogramy. Pamiêtaj, ¿e wysi³ek powinien byæ dobrany do stanu zdrowia i mo¿liwo¶ci. Osoby zdrowe mog± wybraæ aktywno¶æ, któr± najbardziej lubi±. W razie przewlek³ej choroby (np. serca i uk³adu kr±¿enia, krêgos³upa, cukrzycy) dobór aktywno¶ci nale¿y skonsultowaæ z lekarzem.
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529352,1,Piramida-zywieniowa--zdrowie-a-piramida-zywieniowa.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: janusz Luty 20, 2010, 21:14:02
Dodatki do ¿ywno¶ci - lista "E"

Dla poprawienia smaku, wygl±du oraz trwa³o¶ci produktów spo¿ywczych dodaje siê do nich szereg sk³adników chemicznych nazywanych dodatkami E. Lista „E” zosta³a ustalona przez Komitet Naukowy Technologii ¿ywno¶ci, a ich warunki zastosowania okre¶laj± Dyrektywy Unijne.

Wprowadzenie nowych dodatków do ¿ywno¶ci mo¿e nast±piæ jedynie po udokumentowaniu ich nieszkodliwo¶ci dla zdrowia konsumentów i wymaga ka¿dorazowo opinii Pañstwowego Zak³adu Higieny. W Polsce stosowanie tych dodatków zosta³o uregulowane Rozporz±dzeniem Ministra Zdrowia z dnia 27 grudnia 2000 roku.
                                 
W Polsce dopuszczono do stosowania blisko 300 dodatków, które dzielimy na 24 grupy. Do najwa¿niejszych zaliczamy: barwniki, konserwanty, przeciwutleniacze, substancje zakwaszaj±ce, preparaty zagêszczaj±ce i ¿eluj±ce, substancje s³odz±ce oraz smakowe czy zapachowe. Dodatkowo wyró¿niamy substancje syntetyczne lub naturalne.
 
Wbrew ogólnemu przekonaniu okre¶lenie „substancja identyczna z naturaln±” nie jest jednoznaczne z dodatkiem naturalnym. Posiada on jedynie, identyczny z wystêpuj±cym w przyrodzie, sk³ad otrzymany jednak inn± metod± ni¿ z surowca naturalnego.
 
Sk³adniki E powszechnie uznawane s± za bezpieczne. W zasadzie powinni¶my mieæ zaufanie do „E”. W indywidualnych przypadkach, przy czêstym spo¿ywaniu, mog± siê negatywnie odbijaæ na zdrowiu. Maj±c ¶wiadomo¶æ, ¿e cierpimy na dolegliwo¶ci zwi±zane z chorobami
alergicznymi b±d¼ chorobami uk³adu pokarmowego czytajmy etykiety produktów.  W Polsce istnieje obowi±zek podawania listy zawartych substancji E, co pozwala na unikniêcie przykrych konsekwencji.

Kupuj±c smakowicie wygl±daj±c± bu³kê, wêdliny, kolorowy napój czy ciasto z kilku miesiêcznym okresem trwa³o¶ci, czêsto nie mamy ¶wiadomo¶ci, ¿e ten korzystny efekt zosta³ osi±gniêty dziêki zastosowaniu ca³ej gamy ró¿nych dodatków do ¿ywno¶ci.  W ci±gu jednego roku
spo¿ywamy ¶rednio blisko dwóch kilogramów dodatków ukrytych w produktach spo¿ywczych. Warto wiedzieæ, które z nich mog± mieæ niekorzystny wp³yw na nasze zdrowie czy samopoczucie.
Urozmaicona dieta i umiar w spo¿ywaniu poszczególnych produktów zabezpiecz± nas przed niekorzystnym dzia³aniem dodatków.

A oto lista dodatków do ¿ywno¶ci na, które powinni¶my zwróciæ wiêksz± uwagê:

Barwniki
•E 102 (tartrazyna)
Jest to syntetyczny dodatek stosowany w oran¿adach, deserów w proszku, sztucznego miodu, musztardy. E102 mo¿e powodowaæ negatywne dzia³anie u astmatyków i osób uczulonych na aspirynê. Odnotowano przypadki nadpobudliwo¶ci, a w¶ród dzieci mo¿e wyst±piæ rozdra¿nione i inne ni¿ zwykle zachowanie (podobne do objawów ADHD).

•E 110 (¿ó³cieñ pomarañczowa)
Syntetyczny dodatek obecny w marmoladach, w ¿elach, gumach do ¿ucia, w pow³okach tabletek.  Mo¿e wywo³ywaæ ró¿ne reakcje alergiczne.

•E 124 (czerwieñ koszenilowa)
Syntetyczny dodatek stosowany do ryb wêdzonych, budyniów, cukierków owocowych. Mo¿e zaszkodziæ osobom uczulonym na aspirynê.

•E 127 Erytrozyna
Ten syntetyczny, czerwony barwnik dozwolony jest do stosowania tylko w przypadku wi¶ni koktajlowych lub kandyzowanych, sa³atek owocowych z dodatkiem wi¶ni. Mo¿e uwalniaæ jod i upo¶ledzaæ funkcjê tarczycy. Osoby z problemami tarczycy powinny unikaæ artyku³ów spo¿ywczych, barwionych t± substancj±.

•E 133 (b³êkit brylantowy)
Dodatek syntetyczny, dodawany do warzyw konserwowych. Powinny go unikaæ osoby z zespo³em jelita nadwra¿liwego i innymi schorzeniami przewodu pokarmowego;

•E 141 Kompleksy miedziowe chlorofilu i chlorofiliny
S± to naturalne, ro¶linne, zielone barwniki. W celu ustabilizowania barwy jony magnezowe zosta³y zast±pione miedzi±. W po³±czeniu z wysokim spo¿yciem artyku³ów zawieraj±cych mied¼, np. z miedzianych rur wodoci±gowych zawieraj±cej ponad 0,5 mg miedzi na litr, mo¿e nasiliæ siê odk³adanie miedzi we krwi. Uwa¿ane za nieszkodliwe.

•E 154 (br±z FK)
Dodatek syntetyczny, który jest  mieszank± sze¶ciu ró¿nych barwników azowych. Dodawany jest do ¶ledzi wêdzonych i niektórych konserw rybnych. Czêste spo¿ywanie tego typu  produktów  powoduj±, ¿e br±z FK odk³ada siê w nerkach i w naczyniach limfatycznych. U¿ycie tej substancji dozwolony jest tylko przy produkcji wêdzonych ¶ledzi z Anglii i Norwegii.

Konserwanty

•E 210 (kwas benzoesowy)
Znajdziemy go w galaretkach, gotowych sa³atkach, w sokach owocowych, w napojachbezalkoholowych, margarynie, piwie, przetworach rybnych. U niektórych osób mog± wyst±piæ podra¿nienia  ¶luzówki ¿o³±dka i jelit oraz wywo³uje swêdz±c± wysypkê. Po jego spo¿yciu osoby wra¿liwe, choruj±ce na astmê, katar sienny lub alergie skórne mog± odczuwaæ  zaostrzenie stanów chorobowych.

•E 220 do 228 (siarczyny), dwutlenek siarki, bezwodnik kwasu siarkowego
Syntetycznie otrzymywany  konserwant  i  przeciwutleniacz, dodawany m.in. do bia³ych win, suszonych owoców i przetworów ziemniaczanych. Powoduje straty witaminy B1. U osób wra¿liwych mo¿e powodowaæ bóle g³owy i nudno¶ci. U astmatyków mo¿e doj¶æ do tzw. astmy siarczynowej. Ze wzglêdów zdrowotnych ¿adna grupa osób nie powinna przekraczaæ dawki maksymalnej wynosz±cej 0,7 mg/kg masy cia³a (ok. 50 mg na osobê/dobê).

Wypicie 2 kieliszków zw³aszcza s³odkiego bia³ego wina, do produkcji którego zosta³ u¿yty dwutlenek siarki, w ilo¶ci 300-400 mg/l, mo¿e spowodowaæ przekroczenie dopuszczalnego dziennego pobrania (A.D.I.). Odradza siê czêste spo¿ywanie.

•E 249 (azotyny potasu) i E 250 (azotyny sodu)
U¿ywane s± do peklowania miês. Hamuj± rozwój bakterii szkodliwych dla zdrowia. Spo¿yty w du¿ych ilo¶ciach utrudnia transport  tlenu przez krew. Jest to szczególnie niebezpieczne w  przypadku niemowl±t. Podczas ogrzewania przetworów peklowanych, w temperaturze powy¿ej 150? C,  mog± wytwarzaæ siê rakotwórcze nitrozoaminy.

•E 284 Kwas borny
Syntetyczny dodatek, który  gromadzi siê w ludzkim organizmie. Wykazuje dzia³anie toksyczne. Przy d³ugotrwa³ym spo¿yciu powoduje biegunki i prowadzi do uszkodzenia organów wewnêtrznych. Stosowany wcze¶niej, jako konserwant artyku³ów spo¿ywczych prowadzi³ do licznych zatruæ. Obecnie posiada zezwolenie na stosowanie wy³±cznie do utrwalania kawioru.

Preparaty zagêszczaj±ce i ¿eluj±ce


Preparaty te u¿ywane s± do zgêszczania produktów. Nale¿± do nich zarówno substancje ro¶linne, praktycznie obojêtne dla naszego zdrowia jak i takie, które mog± okazaæ siê szkodliwe.
 
•E 400 (kwas alginowy)
Zaleca siê aby unika³y go kobiety w ci±¿y, poniewa¿ w du¿ych stê¿eniach mo¿e prowadziæ do upo¶ledzenia mechanizmu wch³aniania ¿elaza z przewodu pokarmowego.

• E 407 (karagen)
Polisacharyd otrzymywany z wodorostów, znajduj±cy zastosowanie jako zagêszczacz oraz stabilizator w od¿ywkach dla dzieci. Nie okre¶lono dziennego spo¿ycia, a efekty uboczne s± nieznane, je¶li stosowany zgodnie z zaleceniami. W wysokich stê¿eniach mo¿e powodowaæ wzdêcia (podobnie jak w przypadku innych, nietrawionych polisacharydów) powodowane fermentacj± przez mikroflorê jelitow±. Karageny o ma³ej masie cz±steczkowej nie s± dozwolone do stosowania w ¿ywno¶ci, gdy¿ mog± przyczyniaæ siê do owrzodzenia jelit.

Substancje s³odz±ce stosowane zamiast cukru
 


•E 420 (sorbitol), E 421(mannitol)

Spotykane s± najczê¶ciej w ¿ywno¶ci dla diabetyków. Zabronione jest podawanie tej substancji niemowlêtom poni¿ej 1 roku ¿ycia, poniewa¿ mo¿e spowodowaæ ostr± biegunkê. U osób z wra¿liwo¶ci± na sorbitol, ¶rodek ten, mo¿e dzia³aæ jak substancja przeczyszczaj±ca. Przy nadwra¿liwo¶ci, u niektórych osób wystêpuj± objawy nietolerancji ju¿ po spo¿yciu 5 gramów sorbitolu. Niepo¿±dane skutki pojawiaj± siê po spo¿yciu ok. 25-30 gramów sorbitolu w pojedynczej dawce np. ból brzucha i biegunka.

Opisane powy¿ej substancje i ich niepo¿±dane dzia³anie po spo¿yciu w wiêkszo¶ci przypadków dotyczy osób szczególnie wra¿liwych i nie odnosi siê do ogó³u spo³eczeñstwa. Jest to sygna³, na co nale¿y zwróciæ uwagê ale bez poopadana w skrajno¶ci. Urozmaicona dieta i umiar w spo¿ywaniu produktów, zawieraj±cych konserwanty uchroni± nas przed niepo¿±danym dzia³aniem dodatków do ¿ywno¶ci.
 
Powy¿sze zestawienie obejmuje w±ski wycinek wszystkich zarejestrowanych w naszym kraju dodatków do ¿ywno¶ci. Licz±c na zainteresowanie czytelników proszê o nadsy³anie pytañ i numerów dodatków, których sk³ad chcieliby¶cie poznaæ.

http://www.doz.pl/czytelnia/a1454-Dodatki_do_zywnosci_-_lista_E


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Luty 20, 2010, 22:45:41

Nie kop grobu widelcem

Co dziesi±ty Polak jest oty³y, a prawie co trzecia kobieta i co drugi mê¿czyzna cierpi na nadwagê.

W Stanach Zjednoczonych jest jeszcze gorzej. Tam, jak podpowiadaj± specjali¶ci, oty³y jest co trzeci Amerykanin, a je¶li tendencja ta utrzyma siê jeszcze przez 30 - 35 lat, to Ameryka "roztyje" siê ca³kowicie...

Warto pamiêtaæ

w jeden kwadrans mo¿na straciæ:

    * 18 kalorii - le¿±c,
    * 25 - siedz±c,
    * 28 - stoj±c,
    * 50 - chodz±c,
    * 150 - wchodz±c po schodach

Ka¿dy dodatkowy ruch to odejmowanie kalorii i szansa na schudniêcie. Intensywno¶æ æwiczeñ musi byæ indywidualnie dobrana, zw³aszcza u pacjentów z powik³aniami kardiologicznymi

Kosztowna oty³o¶æ

Tymczasem ju¿ ci ludzie o poka¼nej tuszy, co podkre¶lano nie raz, na niejednym wa¿nym kongresie, choruj± czê¶ciej na pewne typy nowotworów z³o¶liwych, cukrzycê, nadci¶nienie têtnicze. Wraz z wag± ro¶nie te¿ ryzyko wyst±pienia zmian hormonalnych u kobiet, a nadmierna tusza powoduje te¿ przyspieszone zwyrodnienie uk³adu kostno-stawowego. Osoby oty³e nadto szybciej siê mêcz±, bardziej poc±, ³atwiej przeziêbiaj±, trudniej im siê oddycha. A ponadto, jak dok³adnie wyliczy³a miêdzy innymi dr Beata Bêdziñska z Kliniki Leczenia Oty³o¶ci SABA ? sad³o bardzo wiele kosztuje.

Nietrudno dokonaæ tu prostych szacunków (o precyzyjnych cenach w obliczu zmieniaj±cych siê kosztów nie mówimy). A oto dane do rachunku za "s³oninê" Polaków, oparte na danych tylko jednej Kliniki - SABY. Rocznie przewija siê przez jej gabinety oko³o 5000 pacjentów. 4000 z nich to ludzie chorzy - poniewa¿ ich oty³o¶ci towarzyszy z³e i bardzo z³e samopoczucie, od nerwicy i wyalienowania poczynaj±c, a koñcz±c na wielu ciê¿kich zwyrodnieniowych zmianach w uk³adzie kostnym i kr±¿eniowym. Chorzy ci korzystaj± ze zwolnieñ, sanatoriów, rehabilitacji, leczenia szpitalnego.

Co pi±ty z tej grupy trafia do szpitala z racji powa¿nych komplikacji, o których wspominali¶my powy¿ej (zawa³, wylew, choroba wieñcowa, woreczki ¿ó³ciowe, stawy, nerki). Do tego doktor Bêdziñska dodaje wykupienie leków, rocznie nieprzepracowane dni, ¶wiadczenia rentowe, które co najmniej 5 procent oty³ych pacjentów pobiera. Okazuje siê wiêc, ¿e w jednym tylko roku koszt "posiadania" przez tê grupê sad³a i skutków z tym zwi±zanych wynosi oko³o 8 milionów z³otych.

Wystarczy. Nawet je¶li pomin±æ w tych rachunkach koszt specjalnych diet, odzie¿y, spowolnionej przez oty³o¶æ pracy i tak widaæ, ¿e sad³o kosztuje. Nic wiêc dziwnego, ¿e próbuje siê szukaæ rozmaitych cudownych recept, diet, modyfikacji genetycznych...
Tymczasem - jak twierdzi miêdzy innymi profesor Jan Tatoñ z Akademii Medycznej w Warszawie - w 70 procentach do powstawania oty³o¶ci przyczynia siê ¶rodowisko, w którym ¿yjemy. Cywilizacja industrialna, siedz±cy tryb ¿ycia - to najczê¶ciej obserwowane ¼ród³a zbêdnych centymetrów i kilogramów (w pozosta³ej czê¶ci oty³o¶æ uwarunkowana jest genetycznie). No i apetyt ma tu znaczenie istotne, choæ ostatnio coraz wiêcej mówi siê o tym, ¿e nie tyle znacz±ce jest to, ile jemy, ale co jemy, jakie pokarmy; na ile nasza dieta jest zrównowa¿ona.

Jak z tym walczyæ

Gdyby tylko odmieniæ jedn± rzecz ? schowaæ pilota od telewizora i za ka¿dym razem, gdy siê chce zmieniæ program, podchodziæ do odbiornika, to ju¿ mo¿na by sporo zyskaæ. A raczej straciæ. Bo gdy podsumowaæ metry, które podczas takiej "operacji" siê pokonuje, to oka¿e siê, ¿e dziennie jest ich ¶rednio 400, co daje rocznie 146 kilometrów, a to znaczy 25 godzin marszu i rocznie kilogram czystego, ¿ywego t³uszczu, którego mo¿na siê pozbyæ.
Profesor Danuta Pupek-Musialik z Katedry i Kliniki Chorób Wewnêtrznych i Zaburzeñ Metabolicznych AM w Poznaniu, która zajmuje siê profilaktyk± i leczeniem oty³o¶ci (oraz jej powik³añ, takich jak cukrzyca, nadci¶nienie têtnicze, zaburzenia lipidowe), w sposób prosty i obrazowy stara siê zazwyczaj pokazaæ, ¿e nawet problem tak wielki jak nadwaga i jej komplikacje mo¿na "roz³o¿yæ" na drobne czê¶ci. I ³atwiej sobie wtedy z nimi radziæ.
A konieczno¶æ radzenia sobie ma³o, ¿e jest, to jeszcze wyra¼nie narasta. Jeste¶my coraz starsi, bo d³u¿ej ¿yjemy. Ruszamy siê za to coraz mniej, a od¿ywiamy siê niezwykle obficie i niekoniecznie w zgodzie z zasadami zdrowego rozs±dku. Skutkiem tego obci±¿amy i doci±¿amy swój os³abiony bezruchem organizm. Nie ¿a³ujemy sobie te¿ u¿ywek. Czy mo¿na siê dziwiæ, ¿e pos³uszeñstwa odmawia nam i serce, i naczynia, i nerki "¯e zak³óca siê przemiana materii" nie do takiego stylu ¿ycia przecie¿ przez naturê zaprogramowana.

Nie bez znaczenia w takiej sytuacji jest sztuka wyboru, niekoniecznie drastycznej eliminacji. Bo na przyk³ad mo¿emy je¶æ nie tylko suchy chleb i wodê, ale te¿ i dobre rzeczy. Musimy tylko wiedzieæ, które. Doktor Pawe³ Bogdañski, wspó³pracownik profesor Danuty Pupek, wskazuje, ¿e na przyk³ad zamiast stu gramów suszonych orzeszków mo¿na zje¶æ pó³tora kilograma mandarynek albo wiêksz± puszkê kukurydzy. Sto gramów panierowanego schabu to dwa razy tyle schabu pieczonego w folii.

¯eby zrzuciæ zbêdne kilogramy, kilka, kilkana¶cie, musimy je¶æ ma³o, ale czêsto. Najlepiej 5 razy dziennie, ale bez dojadania. Im d³u¿sze s± przerwy miêdzy posi³kami, im du¿ej nie jemy, tym bardziej nasz organizm siê broni przed t± stresow± dla niego sytuacj±, jak± jest niedobór pokarmu. W zwi±zku z tym zaprogramowany kiedy¶ genetycznie na przetrwanie, natychmiast zaczyna pokarm odk³adaæ i... tyjemy.
¯eby racjonalnie, profesjonalnie odchudziæ siê, musimy postêpowaæ kompleksowo. Oto dowód. Dieta jest skuteczna w 40 procentach. Potrzebne s± kolejne, dodatkowe elementy terapii - przede wszystkim wzmo¿ona aktywno¶æ fizyczna. Najlepiej zaczynaæ stopniowo od ma³ych dawek æwiczeñ, akceptowalnych przez nas samych. Zalecenia musimy negocjowaæ. Nie mo¿na autorytatywnie powiedzieæ: dwa razy na tydzieñ si³ownia, raz basen i trzy razy rower, bo inaczej nie ma co mówiæ.
Lepiej zacz±æ od ma³ych dawek. Ot, 15 - 20 minut dodatkowej aktywno¶ci kilka razy na tydzieñ.

Jak je¶æ?

wolno, spokojnie, w tym samym miejscu, koncentruj±c siê na jedzeniu, nie ogl±daæ przy tym telewizji; od razu na³o¿yæ sobie ca³± porcjê i nie siêgaæ ju¿ do pó³misków, wybieraæ produkty, które d³u¿ej ¿ujemy, bo wtedy nasz organizm ma czas na to, ¿eby zarejestrowaæ to jedzenie. Trzeba mu daæ czas, ¿eby poczu³ syto¶æ. Po ka¿dym kêsie odk³adamy widelec, nie popjajmy jedzenia
Dobrych skutków gubienia kilogramów jest wiele:

    * ograniczenie zaburzeñ metabolicznych,
    * poprawa ci¶nienia
    * zmniejszanie ryzyka wyst±pienia cukrzycy albo poprawa w jej przebiegu.
    * Poprawa samopoczucia, jako¶ci ¿ycia, no i wygl±du.

Do wiosny niedaleko

Powoli zaczniesz zrzucaæ swoje ubrania, ods³aniaæ kszta³ty. Staniesz przed lustrem i... Przyby³o ci trochê kilogramów? Stare spodnie zrobi³y siê za ma³e? Do mieszkania na piêtrze zrobi³o siê za wysoko? Sznurówki s± za daleko?

SPRAWD¬, CZY TO NIE OTY£O¦Æ!!! Jak to sprawdziæ? To bardzo proste: potrzebujesz tylko znaæ swoj± masê cia³a i wzrost (w metrach); teraz policz.
Oto wzór:   masa cia³a podzielona przez (wzrost)2.

Wynik, który otrzyma³e¶ to tzw. Wska¼nik Masy Cia³a (BMI).W podanej poni¿ej tabeli odszukaj, co oznacza otrzymana przez ciebie liczba.
Je¿eli twój BMI wynosi:

    * Poni¿ej 18,5 - mo¿esz jeszcze przytyæ, a nawet by³oby to wskazane
    * Od 18,5 do 24,9 - ¶wietnie, tak trzymaj
    * Od 25-29,9 - uwa¿aj ju¿ nadwaga, ale jeszcze nie oty³o¶æ
    * Powy¿ej 30 - UWAGA! TO JU¯ OTY£O¦Æ
http://www.doz.pl/czytelnia/a136-Nie_kop_grobu_widelcem


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Luty 21, 2010, 13:33:10
;)) jedzenie ma znaczenie:
jest taki szczyt perwersji:
"zabij i zjedz"
¿e tak po sycylijsku powiem:
Kill i Mangare..

..KillimangarO


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Marzec 21, 2010, 10:17:59

¯ywno¶æ funkcjonalna

W profilaktyce chorób cywilizacyjnych coraz wiêksze znaczenie przypisuje siê ¿ywno¶ci, która wykazuje korzystny wp³yw na organizm ponad ten, który wynika z obecno¶ci w niej sk³adników od¿ywczych. Korzystny efekt dzia³ania ¿ywno¶ci funkcjonalnej polega na polepszeniu stanu zdrowia, samopoczucia oraz zmniejszeniu ryzyka chorób.

Naturalna ¿ywno¶æ zawiera niezbêdne substancje od¿ywcze konieczne do utrzymania przez organizm zdolno¶ci do odnowy. Bez nich organizm szybciej starzeje siê oraz nara¿ony jest na zbyt wczesne wyst±pienie niektórych chorób charakterystycznych dla starszego wieku. 

Znaczenie ¿ywno¶ci funkcjonalnej

Wspó³cze¶ni konsumenci rozumiej± powi±zanie zdrowia i jako¶ci ¿ycia z odpowiednim ¿ywieniem. Dlatego te¿ najwa¿niejszym czynnikiem sprzyjaj±cym gwa³townemu wzrostowi rynku ¿ywno¶ci funkcjonalnej jest zmiana stylu ¿ycia spo³eczeñstw w krajach wysoko rozwiniêtych. Podstawowymi elementami nowego stylu ¿ycia s± dba³o¶æ o zdrowie i sprawno¶æ fizyczna, dla zapewnienia d³ugiego ¿ycia w dobrej kondycji. Powoduje to kszta³towanie nowych potrzeb ¿ywieniowych, a przez to stymuluje projektowanie nowych grup produktów spo¿ywczych, takich jak ¿ywno¶æ o najwy¿szej jako¶ci ¿ywieniowej, ¿ywno¶æ ¶wie¿a, naturalna, nisko przetworzona, ekologiczna, bez dodatków chemicznych oraz ¿ywno¶æ wygodna.
¯ywno¶æ funkcjonalna (ang. functional foods) to specjalnie opracowane produkty spo¿ywcze wykazuj±ce korzystny, udokumentowany wp³yw na zdrowie ponad ten, który wynika z obecno¶ci w niej sk³adników od¿ywczych tradycyjnie uznawanych za niezbêdne.

W literaturze s± podawane ró¿ne definicje ¿ywno¶ci funkcjonalnej, m.in.:

    * ¿ywno¶æ specjalnie opracowana, np. o zmniejszonej zawarto¶ci t³uszczu, której spo¿ycie zapobiega lub wspomaga leczenie chorób, czy zaspokaja szczególnie potrzeby specyficznych grup konsumentów
    * produkty spo¿ywcze specjalnie zaprojektowane o nabytym i udowodnionym korzystnym oddzia³ywaniu na organizm cz³owieka
    * ¿ywno¶æ zawieraj±ca substancje od¿ywcze lub nieod¿ywcze, które wp³ywaj± na jedn± lub wiêcej funkcji organizmu w sposób po¿±dany i zamierzony oraz taka, z której usuniêto sk³adniki zdrowotnie niepo¿±dane.

Pozytywne oddzia³ywanie ¿ywno¶ci funkcjonalnej na organizm cz³owieka wynika g³ównie z obecno¶ci w jej sk³adzie biologicznie aktywnych nieod¿ywczych substancji, które wp³ywaj± korzystnie na stan organizmu cz³owieka i chroni± przed ró¿nymi chorobami. Zaliczamy do nich: oligosacharydy, pochodne alkoholu, cukrów, glikozydy, izoprenoidy, probiotyki, prebiotyki, b³onnik pokarmowy, sterole ro¶linne, ligniny, cholina i lecytyna, aminokwasy, peptydy, bia³ka, witaminy (A, C, E), sk³adniki mineralne, wielonienasycone kwasy t³uszczowe a tak¿e inne nieod¿ywcze sk³adniki ¿ywno¶ci pochodzenia ro¶linnego.

W ¿ywno¶ci funkcjonalnej niedopuszczalne s± ¶rodki (np. konserwanty) dzia³aj±ce w sposób szkodliwy czy sk³adniki niewystêpuj±ce w naturalnych produktach. W produkowaniu ¿ywno¶ci funkcjonalnej nie nale¿y zwiêkszaæ koncentracji naturalnych ¶rodków wyzwalaj±cych prozdrowotne dzia³anie czy substytuowaæ dodatki, których spo¿ycie mo¿e powodowaæ niekorzystne efekty. Natomiast zalecana jest poprawa biodostêpno¶ci substancji od¿ywczych dzia³aj±cych pozytywnie na organizm konsumenta.

Klasyfikacja ¿ywno¶ci funkcjonalnej

W obrêbie ¿ywno¶ci funkcjonalnej rozró¿nia siê dwie podstawowe grupy produktów, w zale¿no¶ci od specyficznego sk³adu b±d¼ ze wzglêdu na zaspokajanie okre¶lonych potrzeb organizmu.

W pierwszej grupie wyodrêbnia siê m.in. ¿ywno¶æ:

    * wzbogacon±,
    * niskoenergetyczn±,
    * wysokob³onnikow±,
    * probiotyczn±,
    * o obni¿onej zawarto¶ci sodu,
    * o obni¿onej zawarto¶ci cholesterolu,
    * energetyzuj±c±.

Natomiast ze wzglêdu na zaspokajanie okre¶lonych potrzeb organizmu wyró¿nia siê m.in. ¿ywno¶æ:

    * zmniejszaj±c± ryzyko chorób kr±¿enia,
    * zmniejszaj±c± ryzyko chorób nowotworowych,
    * zmniejszaj±c± ryzyko osteoporozy,
    * dla osób obci±¿onych stresem,
    * hamuj±c± procesy starzenia,
    * dietetyczn± dla osób z zaburzeniami metabolizmu i trawienia,
    * dla sportowców,
    * dla osób w podesz³ym wieku,
    * dla kobiet w ci±¿y i karmi±cych,
    * dla niemowl±t,
    * m³odzie¿y w fazie intensywnego wzrostu,
    * wp³ywaj±c± na nastrój i wydolno¶æ psychofizyczn±.

Znaczna czê¶æ funkcjonalnych produktów spo¿ywczych wykazuje dzia³anie wielokierunkowe i mo¿e byæ zaliczana jednocze¶nie do wielu z wymienionych grup.

Przyk³adem ¿ywno¶ci funkcjonalnej s± m.in.: otrêby owsiane (obni¿aj± poziom ca³kowitego cholesterolu i cholesterolu frakcji LDL), soja (obni¿a poziom cholesterolu ca³kowitego i frakcji LDL, jak równie¿ poziomu trójglicerydów), ryby morskie (zawieraj±ce niezbêdne nienasycone kwasy t³uszczowe; wykazuj± dzia³anie przeciwzapalne, hamuj± mia¿d¿ycê naczyñ a tak¿e zapobiegaj± rozwojowi nowotworu).

Tak¿e amarantus i jego przetwory spe³niaj± wszystkie kryteria ¿ywno¶ci funkcjonalnej. Miêdzy innymi reguluj± wa¿ne procesy fizjologiczne organizmu:

    * podwy¿szaj± biologiczn± odporno¶æ organizmu
    * przeciwdzia³aj± chorobom dietozale¿nym
    * spowalniaj± procesy starzenia siê organizmu, a aktywnym sk³adnikiem w tym przypadku jest  skwalen.

¯ywno¶æ funkcjonalna a tak¿e wprowadzone do niej substancje, które pe³ni± okre¶lone fizjologicznie funkcje to g³ównie produkty pochodzenia ro¶linnego. Coraz wiêcej uwagi po¶wiêca siê korzystnemu dzia³aniu sk³adników zawartych w warzywach, owocach i zio³ach, jak równie¿ zaciera siê granica pomiêdzy ro¶linami leczniczymi a konsumpcyjnymi. Niektóre z ro¶lin mog± byæ u¿ywane jako dodatek do produktu spo¿ywczego lub wykorzystywane oddzielnie jako preparat leczniczy.

W pojêciu ¿ywno¶ci funkcjonalnej mie¶ci siê inne pojêcie - ¿ywno¶æ energetyzuj±ca. Wiele nowych asortymentów ¿ywno¶ci energetyzuj±cej jest obecnie w fazie projektowania. Maj± one s³u¿yæ m.in. wzbogacaniu produktów spo¿ywczych ogólnego stosowania oraz komponowaniu specjalnych od¿ywek powoduj±cych korzy¶ci prewencyjno-zdrowotne.
http://www.cyberbaba.pl/content/view/1604/237/


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Marzec 21, 2010, 12:30:45

Przeciwutleniacze

Liczne badania przeprowadzane w ostatnich latach wykaza³y, ¿e wiele chorób degeneracyjnych jest bezpo¶rednim efektem utleniaj±cego dzia³ania tlenu. Tlen, bez którego nie ma ¿ycia, mo¿e byæ tak¿e szkodliwy, atakuj±c w toksycznej postaci nasze komórki. Jak dot±d naukowcy znale¼li zwi±zek destrukcyjnych reakcji utleniaj±cych z powstawaniem co najmniej sze¶ædziesiêciu ró¿nych chorób, uwa¿anych dot±d za nieuleczalne, a tak¿e z procesem starzenia siê. Toksyczne cz±stki tlenu, zwane utleniaczami lub oksydantami atakuj± komórki naszego organizmu, wnikaj± do ich wnêtrza przez uszkodzone b³ony komórkowe, podporz±dkowuj± sobie materia³ genetyczny, powoduj± je³czenie t³uszczów i w koñcu skazuj± komórki na powoln± ¶mieræ. Proces ten trwa latami, jest bezbolesny i niezauwa¿alny do chwili, gdy nie wyst±pi± objawy chorobowe – stany zapalne, zaburzenia wzroku, bóle, nowotwory.

Utleniacze mog± wystêpowaæ w ró¿nych formach. Najbardziej znane s± tzw. wolne rodniki.

Wolne rodniki powstaj±  w organizmie w wyniku reakcji metabolicznych, a zw³aszcza w procesie spalania wielonienasyconych kwasów t³uszczowych. Mog± równie¿ pochodziæ z zewn±trz, ze ska¿onego powietrza (toksyny przemys³owe, pestycydy, dym z papierosów), wystêpuj± w zjonizowanym powietrzu, wysoko przetworzonej lub zepsutej ¿ywno¶ci, lekach itp.

Wolne rodniki tworz± siê w wielu produktach spo¿ywczych jak: wyroby cukiernicze o d³ugich terminach przydatno¶ci do spo¿ycia, produkty miêsne i ro¶linne. Dotyczy to szczególnie t³uszczów zawieraj±cych wielonienasycone kwasy t³uszczowe, które bardzo ³atwo ulegaj± utlenieniu. Najwiêcej tych kwasów zawiera olej kukurydziany i s³onecznikowy a najmniej oliwa z oliwek i olej lniany. W produktach sma¿onych lub d³ugo przechowywanych, t³uszcze ulegaj± szybkiemu utlenieniu i pokarmy te zawieraj± bardzo du¿o wolnych rodników.
Jakie szkody mog± spowodowaæ utleniacze

    * mog± powodowaæ przemianê cholesterolu LDL w toksyczn± postaæ, która mo¿e blokowaæ ¶wiat³o têtnic,

    * mog± atakowaæ materia³ genetyczny komórki, powoduj±c mutacje, co mo¿e prowadziæ do powstania nowotworów,

    * mog± uszkadzaæ komórki w ga³ce ocznej, sprzyjaj±c powstaniu zaæmy i zmianom zwyrodnieniowym plamki ¿ó³tej,

    * mog± doprowadziæ do wzrostu ci¶nienia têtniczego krwi,

    * mog± powodowaæ uszkodzenia tkanki nerwowej, zwiêkszaj±c mo¿liwo¶æ wyst±pienia ró¿nych schorzeñ,

    * mog± nasilaæ zmiany zapalne, pogarszaj±c dolegliwo¶ci w chorobach reumatycznych i astmie,

    * mog± uszkadzaæ nasienie, prowadz±c do bezp³odno¶ci i zwiêkszaj±c ryzyko wyst±pienia wad wrodzonych.

Przeciwutleniacze czyli antyoksydanty

Ochronê przed wolnymi rodnikami zapewniaj± przeciwutleniacze, które nie tylko powstrzymuj± niszcz±c± aktywno¶æ wolnych rodników, ale nawet mog± spowodowaæ cofniêcie siê niektórych spowodowanych przez nie uszkodzeñ.
Poniewa¿ istnieje wiele typów wolnych rodników, ró¿ne antyoksydanty s± potrzebne do ochrony przed nimi. Najbardziej znanymi przeciwutleniaczami s± niektóre witaminy (A i beta- karoten, C i E) i minera³y (selen, cynk), a tak¿e flawonoidy, koenzym Q10.

Przeciwutleniacze znajduj± siê przede wszystkim w pokarmach ro¶linnych, rybach i owocach morza. Pokarmy o du¿ej zawarto¶ci i aktywno¶ci przeciwutleniaczy to: awokado, szparagi, bazylia, jagody, broku³y, brukselka, kapusta, marchew, kalarepa, kminek, ryby, czosnek, imbir, jarmu¿, ciemnozielona sa³ata, majeranek, owies, cebula, pomarañcze, orzeszki ziemne, pieprz, miêta pieprzowa, dynia, sezam, szpinak, pomidor, arbuz.
Szczególnie godnym polecenia jest czosnek, który zawiera co najmniej 15 ró¿nych przeciwutleniaczy, a tak¿e cebula.

G³ówne przeciwutleniacze zawarte w pokarmach

Beta-karoten
Mo¿e chroniæ przed atakami serca, zaburzeniami rytmu, udarami mózgu, nowotworami, wzmaga odporno¶æ.
G³ówne ¼ród³a beta-karotenu to ciemnopomarañczowe i ciemnozielone warzywa i owoce (marchew, kapustne, zielona sa³ata, suszone morele, dynia). Gotowanie nie niszczy tego sk³adnika.

Witamina C
Silny przeciwutleniacz, pomocny w astmie, zapaleniu oskrzeli, innych zapaleniach i zaka¿eniach, zaæmie, zaburzeniach rytmu serca, chorobie wieñcowej, niep³odno¶ci mêskiej, a tak¿e w chorobach nowotworowych. Witamina C i witamina E wzajemnie wzmagaj± swe dzia³anie.
G³ówne ¼ród³a witaminy C to: owoce ró¿y, s³odkie papryki, porzeczki, cytrusy, maliny, truskawki, pietruszka, broku³y, kapusta.
Uwaga: Gotowanie niszczy oko³o 50% witaminy C w warzywach i owocach. Du¿o lepiej znosi ona mikrofale i zamra¿anie.

Witamina E (tokoferol)
Bardzo silny przeciwutleniacz, chroni serce i naczynia krwiono¶ne. Osoby z wy¿szym poziomem witaminy E we krwi rzadziej maj± zaburzenia rytmu serca, dolegliwo¶ci wieñcowe i atak serca.
G³ówne ¼ród³a witaminy E: oleje ro¶linne, migda³y, soja, nasiona s³onecznika, ziarna zbó¿, zielone warzywa li¶ciaste, kukurydza, zielony groszek, mleko, mas³o, sery, jajka.

Glutation
Glutation jest uwa¿any za wa¿ny czynnik przeciwnowotworowy. Mo¿e zapobiegaæ chorobie wieñcowej, zaæmie i astmie. Zapobiega szkodom czynionym przez ró¿ne toksyny z zatrutego ¶rodowiska naturalnego. W badaniach laboratoryjnych glutation hamowa³ namna¿anie siê wirusa HIV. G³ówne ¼ród³a glutationu to avokado, szparagi i arbuzy, grejpfruty, pomarañcze, truskawki, brzoskwinie, kabaczki, kalafior, broku³y, surowe pomidory. Glutation znajduje siê równie¿ w gotowanej szynce i kotletach jagniêcych.
Uwaga: tylko ¶wie¿e owoce i warzywa zawieraj± du¿o glutationu, produkty gotowane i soki zawieraj± ich znacznie mniej.

Indole
Maj± znaczenie w przeciwdzia³aniu nowotworom sutka i jelita grubego.
Bogate w indole s± wszystkie kapustne.
Uwaga: W procesie gotowania po³owa indoli przechodzi do wody, w której warzywa by³y gotowane.

Likopen
Niektórzy uwa¿aj± likopen za silniejszy przeciwutleniacz ni¿ beta-karoten. Stwierdza siê nisk± zawarto¶æ likopenu u chorych na raka trzustki, odbytu i pêcherza moczowego.
G³ówne ¼ród³o likopenu to pomidor oraz arbuz.
Uwaga: Likopen nie zostaje zniszczony przy gotowaniu i konserwowaniu, wiêc du¿o likopenu znajduje siê tak¿e w przecierze pomidorowym.

Kwercetyna
Jeden z najsilniej dzia³aj±cych przeciwutleniaczy znajduj±cych siê w owocach i warzywach. Najprawdopodobniej to jej zawdziêcza swoje wyj±tkowe dzia³anie lecznicze cebula, która zawiera nadzwyczaj du¿o tego flawonoidu. Ma ona znaczenie w zapobieganiu i zwalczaniu nowotworów. Dzia³± tak¿e przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczno i przeciwwirusowo. Pomaga w katarze siennym i astmie. Jest pomocna w ochronie ¶cian naczyñ przed tworzeniem siê z³ogów mia¿d¿ycowych.
G³ówne ¼ród³a kwercetyny: ¿ó³ta i czerwona cebula, szalotka, ciemne winogrona, broku³y.
Uwaga: Gotowanie i zamra¿anie nie uszkadza kwercetyny.

Rutyna
Flawonoid podobny do kwercetyny, ma te¿ podobne dzia³anie. Uszczelnia naczynia krwiono¶ne i dzia³a przeciwwysiêkowe. Przypisuje jej siê w³a¶ciwo¶ci zwiêkszaj±ce odporno¶æ. Rutyna wchodzi w sk³ad wielu popularnych preparatów farmaceutycznych (m.in. Rutinoscorbin, gdzie wzmacnia i przed³u¿a dzia³anie witaminy C).
G³ówne ¼ród³a rutyny to gryka, aronia a tak¿e wiele zió³ (m.in. bez czarny, fio³ek trójbarwny, dziurawiec, miêta, podbia³, szczaw).

Koenzym Q-10 (Ubichinol)
Jest jednym z najlepszych przeciwutleniaczy pomagaj±cych unieczynniæ „z³y” cholesterol LDL, zapobiegaj±c jego oksydacji. Pomaga te¿ w regeneracji witaminy E.
G³ówne ¼ród³a koenzymu Q-10 to sardynki, makrele, orzeszki ziemne, soja, orzechy w³oskie, niektóre rodzaje miêsa

Sk±d wzi±æ najlepsze przeciwutleniacze

Wybieraj±c owoce i warzywa szukaj tych w kolorach têczy (fioletowe, czerwone, pomarañczowe, ¿ó³te, zielone), a zw³aszcza tych najbardziej nasyconych kolorem, im ciemniejsze , tym wiêcej przeciwutleniaczy.
Wybieraj owoce i warzywa ¶wie¿e lub mro¿one, które zawieraj± wiêcej przeciwutleniaczy ni¿ konserwowne czy gotowane.

Najwiêcej przeciwutleniaczy spo¿yjesz jedz±c:

    * Jagody, je¿yny, ¶liwki (tak¿e suszone), truskawki, wi¶nie, maliny, rodzynki,

    * Czerwone winogrona (nie bia³e czy zielone),

    * Czerwon± i ¿ó³t± cebulê (nie bia³±),

    * Kapustê, kalafior, broku³y – surowe lub lekko podgotowane,

    * Surowy czosnek,

    * Warzywa przyrz±dzane w kuchence mikrofalowej (lepiej ni¿ gotowane),

    * Oliwê z oliwek z pierwszego t³oczenia,

    * Czerwonego grejpfruta (lepszy ni¿ ¿ó³ty),

    * owoce (lepsze ni¿ sok),

    * Je¶li soki, to ¶wie¿e, a nie z kartonu czy puszki,

    * Marchew, dyniê.
http://www.cyberbaba.pl/content/view/1689/238/


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 21, 2010, 13:16:21
Wszystko co jest gotowane i podgrzewane w kuchni mikrofalowej , traci swoja wartosc energetyczna i zdrowotna. Posiada zmieniona struktore i jest szkodliwe dla Czlowieka.

Naukowcy juz ostrzegaja przed promieniowaniem i szkodliwoscia mikrofali!

Warzywa najlepsze sa gotowane i odlana z nich pierwsza woda po chwilowym gotowaniu uzupelnione nowa. Gdyz pozbywamy sie w ten sposob czesci toksyn.
Proces ten dotyczy wszystkich produktow , ktore gotujemy.


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Andtrax Skyaler Marzec 21, 2010, 13:43:40
Ogólnie to wszystko co spożywa człowiek lub z czego jest w pewnych stopniu dla nas niezdrowe/szkodliwe
zdrowe było by tylko czerpanie energii z kosmosu by nie musieć spożywać czegokolwiek to by było naprawdę zdrowe 
ale nie nam jest to pisane więc musimy się niszczyć cokolwiek jemy i wszystko przez tego którego tak wielbicie 



jeszcze jedno jest śmieszne pieska chowacie karmicie przytulacie i wszystko cacy tak a czemu tak nie robicie choćby z prosiętami ? tak może czasami tak robicie ale tylko do czasu zanim nie będzie się nadawać na patelnie a w czym prosiak jest gorszy od psa ? to też skóra mięso i kości 

i znów zobaczcie na tego co wielbicie że on taki dobry i w ogóle  wspaniały
a dał wam głód byś cię musieli zabijać żeby przeżyć 
 


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Kwiecieñ 04, 2010, 10:15:09

Czego nie je¶æ razem z lekami

Je¶li bierzesz jakie¶ leki i jednocze¶nie jesz okre¶lone produkty, leki mog± zadzia³aæ nie tak jak powinny. Przyczyn± tego s± interakcje zachodz±ce miêdzy okre¶lonymi sk³adnikami ¿ywno¶ci a niektórymi lekami. Nale¿y przede wszystkim zwracaæ uwagê na nastêpuj±ce produkty:

Zielone warzywa li¶ciowe

Je¶li za¿ywasz leki rozrzedzaj±ce krew uwa¿aj na zielone warzywa li¶ciowe zawieraj±ce du¿o witaminy K, która zwiêksza krzepliwo¶æ krwi, a wiêc obni¿a efektywno¶æ dzia³ania leków rozrzedzaj±cych krew. Dawka leku przepisana przez lekarza dostosowana jest do twojego organizmu. Je¶li zatem przed za¿ywaniem leku jad³a¶ g³ówkê sa³aty dziennie, zjadaj nadal tak± ilo¶æ, ale nie zaczynaj nagle stawaæ siê fanatyczk± sa³aty je¶li wcze¶niej jad³a¶ jej ma³o lub wcale.

Dojrza³e sery

Je¶li za¿ywasz niektóre leki na depresjê uwa¿aj na sery takie jak parmezan czy ser ple¶niowy. S± bogate w tyraminê, która w po³±czeniu z niektórymi lekami antydepresyjnymi mo¿e podwy¿szaæ ci¶nienie krwi. Tyramina wystêpuje równie¿ w produktach sojowych, czekoladzie, winie, piwie.

Alkohol

Je¶li za¿ywasz leki na depresjê, lêki, cukrzycê, grypê i przeziêbienie czy beta-blokery lub tabletki nasenne, uwa¿aj na alkohol. Je¶li na ulotce do³±czonej do leku jest informacja, ¿e za¿ywaj±c ten lek nale¿y unikaæ picia napojów alkoholowych, oznacza to, ¿e nie powinno siê wypiæ nawet ³yka. Alkohol wzmocni dzia³anie efektów ubocznych leku i mo¿e powodowaæ senno¶æ czy zaburzenia ¿o³±dkowe. Cukrzycy mog± przej¶æ okresowe spadki poziomu cukru.

Kawa i napoje zawieraj±ce kofeinê

Je¶li za¿ywasz leki na astmê, stany lêkowe czy obrzêki, jednoczesne picie kawy mo¿e spowodowaæ ko³atanie i przyspieszone bicie serca.

Nabia³

Je¶li za¿ywasz antybiotyki, produkty nabia³owe mog± utrudniaæ ich wch³anianie. W efekcie dzia³anie antybiotyku nie bêdzie tak skuteczne jak powinno.

Sok z grapefruita

Je¶li za¿ywasz leki obni¿aj±ce poziom cholesterolu, rozrzedzaj±ce krew, obni¿aj±ce ci¶nienie, leki uspokajaj±ce lub antydepresyjne, uwa¿aj na cytrusy. Enzymy obecne w ¶ciankach jelita cienkiego czê¶ciowo neutralizuj± leki. Owoce cytrusowe zawieraj± zwi±zek, który parali¿uje pracê enzymów, a wówczas do organizmu mo¿e trafiæ nawet 10 razy tyle leku, ile zalecono. Mo¿e to powodowaæ bóle ¿o³±dka, biegunkê a czasami nawet uszkodzenie nerek.
http://www.cyberbaba.pl/content/view/799/138/


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Maj 09, 2010, 12:16:00
¦mieciowe jedzenie uzale¿nia

Od "junk food" mo¿na siê uzale¿niæ jak od kokainy

Od wysokokalorycznej, lecz posiadaj±cej niskie w³a¶ciwo¶ci od¿ywcze taniej ¿ywno¶ci tzw. junk food, mo¿na siê uzale¿niæ tak samo, jak od nikotyny i kokainy - twierdz± naukowcy, których ustalenia publikuje "Nature Neuroscience".

Powodem jest to, ¿e zarówno osoby na³ogowo zajadaj±ce siê ¿ywno¶ci±, konsumowan± nie tyle dla zaspokojenia poczucia g³odu, co dla przyjemno¶ci, jak i osoby uzale¿nione od na³ogu narkotycznego, podlegaj± oddzia³ywaniu tych samych molekularnych zjawisk w mózgu.

Naukowcy badali efekty chemiczne zachodz±ce w mózgu z udzia³em dopaminy (tzw. hormonu szczê¶cia). Dopamina wydzielana jest w czasie przyjemnych doznañ i wywo³uje uczucie syto¶ci i zadowolenia.

Za¿ycie kokainy stymuluje wydzielanie dopaminy, powoduj±c wra¿enie "zalania mózgu", przez co staje siê on nieczu³y na narkotyk, co prowadzi do uzale¿nienia. Odstawienie substancji narkotycznej wywo³uje patologiczne obni¿enie stê¿enia dopaminy w mózgu, co objawia siê dysfori± oraz objawami g³odu narkotykowego.

Ten sam proces, autor badañ dr. Paul Kenny z Instytutu Badawczego Scripps na Florydzie zaobserwowa³ badaj±c niemo¿no¶æ powstrzymania siê od konsumpcji hamburgerów, parówek, solonych paluszków, s³onych plasterkowanych frytek, ciastek itp.co prowadzi do oty³o¶ci.

Oty³o¶æ zdaniem naukowców idzie w parze z postêpuj±cym zak³óceniem chemicznej równowagi w czê¶ci mózgu, w której kszta³tuj± siê emocje kojarzone z nagrod±: syto¶æ i seksualne spe³nienie.

W miarê jak czê¶æ mózgu, w której powstaj± takie emocje staje siê mniej wra¿liwa, konsumpcja t³ustej, s³onej, lub s³odkiej junk food przekszta³ca siê w na³óg. Tak± prawid³owo¶æ zaobserwowano u do¶wiadczalnych szczurów karmionych parówkami, bekonem i ciastkiem sernikopodobnym.

Zwierzêta konsumowa³y coraz wiêcej kalorii a¿ sta³y siê oty³e. Te same zmiany w ich mózgu zaobserwowano podaj±c im kokainê lub heroinê. O tym, ¿e wykszta³ci³y w sobie na³óg ¶wiadczy³o to, i¿ nie przestawa³y zajadaæ mimo, i¿ spodziewa³y siê elektrycznych szoków, które aplikowano im wraz z niezdrow± ¿ywno¶ci±.

Zmiany u uzale¿nionych szczurów porównano nastêpnie ze szczurami od¿ywiaj±cymi siê normalnie, którym szoków nie aplikowano. U pierwszej kategorii zaobserwowano przybieranie na wadze i preferencjê do od¿ywiania siê najgorsz± jako¶ciowo ¿ywno¶ci±, a gdy usi³owano je przestawiæ na zdrow± ¿ywno¶æ, odmawia³y jej konsumowania.

"By³y to osobniki, których obwody mózgowe generuj±ce poczucie zadowolenia i nagrody mia³y zachwian± równowagê. To te same szczury, które jad³y nawet wówczas, gdy spodziewa³y siê elektrycznego szoku" - wskazuje dr. Kenny.

Wed³ug niego "organizm przestawia siê ze zdrowej ¿ywno¶ci na junk foods zdumiewaj±co ³atwo. Nadmierna konsumpcja ¿ywno¶ci wywo³uj±cej przyjemne uczucie syto¶ci uruchamia reakcje w czê¶ci mózgu generuj±cej poczucie nagrody, co z kolei wywo³uje przymus konsumpcji".
http://www.cyberbaba.pl/content/view/1942/237/


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Maj 22, 2010, 00:00:02

Chemia w diecie
Dorota Reinisch

Rakotwórcza wêdlina, warzywa i owoce z konserwantami, ryby pe³ne metali ciê¿kich. Inne produkty – te¿ bywaj± niebezpiecznie wzbogacone. Czy mamy szansê zdrowo je¶æ? Tak, odpowiadaj± dietetycy. Radz± tylko radykalnie zmieniæ menu.

Zrezygnuj z nowalijek, bo pe³ne s± szkodliwych zwi±zków. Nie jedz drobiu, gdy¿ ptactwo hodowlane karmione jest antybiotykami. Uwa¿aj na ryby, poniewa¿ mog± zawieraæ metale ciê¿kie. Takie ostrze¿enia docieraj± do nas od co najmniej kilkunastu lat. Zawsze jednak znajdowali siê eksperci, którzy ³agodzili te ostre wypowiedzi. Mieli bowiem mocny argument – brakowa³o badañ, które jednoznacznie potwierdza³yby szkodliwo¶æ tych czy innych produktów. Tym razem jest inaczej. Na pocz±tku wrze¶nia br. szwedzcy uczeni z renomowanego Karolinska Institutet stwierdzili, ¿e azotyny i azotany, których pe³no jest w ka¿dej wêdlinie (to dziêki nim szynka czy polêdwica ma piêkny ró¿owy kolor i cudownie pachnie), mog± sprzyjaæ rozwojowi raka. Uczeni wnikliwie przejrzeli 15 licz±cych siê prac naukowych po¶wiêconych wp³ywowi tych zwi±zków na nasz organizm. Analizy te przeprowadzono w latach 1966–2006, a ³±cznie objê³y one 4,7 tysi±ca osób. Na ich podstawie szwedzcy naukowcy uznali, ¿e jedzenie przetworzonego miêsa jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia. U dzieci ju¿ kilka solidnych porcji wêdliny mo¿e zablokowaæ hemoglobinê, co grozi niedotlenieniem organizmu i sinic±. W pó¼niejszych latach ¿ycia konserwanty te mog± wywo³aæ ró¿nego rodzaju nowotwory. Drugi wniosek, jaki wyci±gnêli szwedzcy uczeni, jest jeszcze bardziej niepokoj±cy: by mieæ powa¿ne k³opoty zdrowotne, wcale nie trzeba ob¿eraæ siê wêdlinami. Wystarcz± 2–4 plasterki szynki dziennie przez kilkana¶cie lat, by ryzyko raka ¿o³±dka wzros³o nawet o jedn± trzeci±. Potwierdzono te¿, ¿e azotyny i azotany sprzyjaj± jeszcze innym nowotworom: jelita grubego oraz prze³yku. Wszystkie te schorzenia zabij± ka¿dego roku kilkana¶cie tysiêcy Polaków.

Jak to siê dzieje, ¿e zwi±zki chemiczne dodawane do ¿ywno¶ci, w niewielkich przecie¿ ilo¶ciach, mog± spowodowaæ takie spustoszenie w organizmie i wywo³aæ jedne z najgro¼niejszych dzi¶ chorób? Naukowcy podejrzewaj±, ¿e azotyny i azotany ³±cz± siê w ¿o³±dku z aminami. W wyniku tej reakcji powstaj± nitrozoaminy, które dzia³aj± rakotwórczo. Inni uczeni twierdz± natomiast, ¿e ju¿ same azotyny wp³ywaj± na obecny w j±drze komórkowym DNA. Powstaj± mutacje, które podczas podzia³ów komórek s± przekazywane nastêpnym ich pokoleniom. Nagromadzenie za¶ zmutowanych komórek prowadzi do nowotworu. Ta druga koncepcja lepiej t³umaczy powstawanie raka w ró¿nych miejscach przewodu pokarmowego. Nie rozwi±zuje jednak podstawowego problemu: co je¶æ, by byæ zdrowym? Nie odpowiada te¿ na pytanie: co zrobiæ, by jednak móc je¶æ wêdlinê, a jednocze¶nie nie zachorowaæ na nowotwór?

Sprawa nie jest wcale prosta. ¦wiatowa Organizacja Zdrowia (WHO) rozwa¿a, by ca³kowicie zakazaæ stosowania tych zwi±zków do produkcji wêdlin. Czym je jednak zast±piæ? Znane obecnie metody s± albo ma³o wydajne, np. wêdzenie w dymie trwa wiele dni, albo budz± kontrowersje, jak choæby promieniowanie radioaktywne. Konserwowanie wêdlin azotanami i azotynami ma na celu nie tylko polepszenie ich smaku czy wygl±du, lecz przede wszystkim ochronê przed niebezpiecznymi bakteriami, o wiele gro¼niejszymi ni¿ same te zwi±zki. Azotyny i azotany zabezpieczaj± przed bakteriami Clostridium (jadu kie³basianego), zatrucie którymi mo¿e prowadziæ nawet do ¶mierci. Przed kilkoma tygodniami pojawi³a siê jednak nadzieja na zdrowe wêdliny. Na pomys³ nowej metody zabezpieczania miêsa przed bakteriami wpadli specjali¶ci z amerykañskiej firmy Intralytix w Baltimore. Proponuj± oni, by do wêdlin dodawaæ bakteriofagi, wirusy ca³kowicie bezpieczne dla cz³owieka, ale gro¼ne dla wielu bakterii.

Bakteriofagi, zwane te¿ fagami, dos³ownie po¿eraj± szkodz±ce nam drobnoustroje. Z tego powodu od lat s± wykorzystywane w medycynie. Lecz± chorych z ciê¿kimi zaka¿eniami, u których nie dzia³aj± ¿adne antybiotyki i wyczerpane zosta³y inne konwencjonalne metody. Dotyczy to pacjentów z przewlek³ymi infekcjami skóry, zaka¿eniami stawów, ko¶ci, dróg moczowych, przewodu pokarmowego, ranami pooperacyjnymi czy tr±dzikiem. Skuteczna terapia bakteriofagami musi byæ indywidualnie dobrana do chorego. Od siedmiu lat z powodzeniem stosuje j± wroc³awski Instytut Immunologii i Terapii Do¶wiadczalnej PAN, kierowany przez prof. Andrzeja Górskiego. W produkcji ¿ywno¶ci bakteriofagi dopiero rozpoczynaj± karierê. Na ich stosowanie kilka tygodni temu wyrazi³ zgodê amerykañski Urz±d ds. ¯ywno¶ci i Leków (FDA). Na razie jednak dobroczynne wirusy bêd± zwalczaæ pojawiaj±ce siê w miêsie bakterie Listeria. Drobnoustroje te wywo³uj± tzw. listeriozê, gro¼n± chorobê, która czêsto powoduje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Potem przyjdzie kolej na zabezpieczenie produktów ¿ywno¶ciowych przed bakteriami E. coli oraz Clostridium.

Eksperci przewiduj±, ¿e z czasem bakteriofagi bêd± te¿ dodawane do innych produktów ¿ywno¶ciowych: ryb, s³odyczy czy lodów, a nawet owoców, pod warunkiem, ¿e te ostatnie nie bêd± zbyt kwa¶ne. Niskie pH niszczy bowiem dobroczynne wirusy. Ale to dopiero przed nami. A co dzi¶ mamy je¶æ? Wiadomo, ¿e azotynów i azotanów nie usuniemy z wêdlin ¿adnym domowym sposobem. Gotowanie, grillowanie czy pieczenie nie zniszczy ich, a wrêcz przeciwnie – uwolni jeszcze wiêksz± ilo¶æ tych zwi±zków. A to oznacza, ¿e rak mo¿e rozwin±æ siê jeszcze szybciej. By zminimalizowaæ to zagro¿enie, na Zachodzie pojawi³y siê ju¿ wêdliny, które nie zawieraj± azotynów ani azotanów. S± one przeznaczone do pieczenia, sma¿enia lub gotowania. Takie produkty zosta³y wyra¼nie oznakowane. Maj± krótszy termin przydatno¶ci do spo¿ycia, ale za to bezpiecznie mo¿na je obsma¿aæ. W Polsce takich kie³bas czy kotletów jeszcze nie wprowadzono.

Pojawia siê wiêc pytanie: a mo¿e by po prostu zrezygnowaæ z jedzenia miêsa lub choæby ograniczyæ jego ilo¶æ w codziennym menu? Do tego ostatniego od lat usilnie namawiaj± specjali¶ci od ¿ywienia. W Polsce jemy bowiem zdecydowanie za du¿o miêsa i jego przetworów, szczególnie wieprzowiny, która sprzyja chorobom serca i oty³o¶ci. – A wystarczy by¶my te produkty jadali tylko 2–3 razy w tygodniu. Nie za¶ jak to w polskich domach czêsto siê zdarza – trzy raz dziennie. Na ¶niadanie, obiad i kolacjê – przekonywa³a prof. Anna Gronowska-Senger z Komitetu Nauki i ¯ywieniu Cz³owieka PAN na konferencji „Medycyna a jako¶æ ¿ycia”, zorganizowanej z okazji 50-lecia Wydzia³u Nauk Medycznych PAN.

Ograniczenie jedzenia miêsa bêdzie sprzyjaæ zdrowiu. Zamiast niego powinni¶my je¶æ wiêcej ryb, owoców, warzyw i ziemniaków. Nadal w naszej diecie za ma³o jest mleka i jego przetworów. Dietetycy ostrzegaj± te¿ przed kwasami t³uszczowymi typu trans, które znale¼æ mo¿na w twardych margarynach, fast foodach, ciastkach, batonach, wyrobach czekoladowych, pieczywie. Z³e jedzenie, obfituj±ce choæby w miêso i wêdliny, sprzyja rozwojowi co najmniej kilkudziesiêciu chorób, w tym tak powa¿nych, jak osteoporoza, schorzenia uk³adu kr±¿enia, nowotwory, cukrzyca, oty³o¶æ. Te za¶ sprawiaj±, ¿e statystyczna Polka ¿yje prawie dwa lata krócej ni¿ przeciêtna mieszkanka Europy Zachodniej, a Polak – blisko cztery lata. A mo¿e byæ jeszcze gorzej. Z badañ przeprowadzonych trzy lata temu przez naukowców Szko³y G³ównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie wynika, ¿e ju¿ trzy miliony dzieci w Polsce ma problemy zdrowotne z powodu nieprawid³owego ¿ywienia. Wina le¿y zarówno po stronie rodziców (nie pilnuj±, by dzieci przed wyj¶ciem do szko³y zjad³y ¶niadanie), jak i nauczycieli. Nadal w szkolnych sklepikach króluj± ciastka, s³odycze i napoje gazowane. Owoce czy napoje mleczne nale¿± do rzadko¶ci. Wiele do ¿yczenia pozostawia tak¿e jako¶æ codziennych posi³ków. Za ma³o jest w nich nabia³u, owoców, warzyw, ziemniaków, gruboziarnistego pieczywa i kasz, a za du¿o – miêsa i jego przetworów.

Mo¿e wiêc zamiast narzekaæ na z³± jako¶æ wêdlin oraz miêsa i niepokoiæ siê przera¿aj±cymi wynikami szwedzkich uczonych, siêgnijmy po inne, o wiele zdrowsze produkty. Je¶li jeszcze bêdziemy dbaæ, by nasze codzienne menu by³o bardzo zró¿nicowane, to organizm upora siê ze szkodliwymi zwi±zkami. Zmiana diety tylko nam wyjdzie na zdrowie.
http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/154/chemia_w_diecie/


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Maj 28, 2010, 11:25:42
My chcemy mas³a a nie margaryny

(http://www.sm.fki.pl/a-obraz/Prof--Grazyna-Cichosz.jpg)
Prof. Gra¿yna Cichosz

Na wyja¶nienie roli t³uszczów ro¶linnych i zwierzêcych w zagro¿eniu mia¿d¿yc± po¶wiêci³am cztery lata pracy, przestudiowa³am ponad 600 publikacji z ró¿nych o¶rodków naukowych z ca³ego ¶wiata. I aktualnie nie mam cienia w±tpliwo¶ci, ¿e hipercholesterolow± teoriê mia¿d¿ycy wymy¶lono w celu zdyskredytowania t³uszczów zwierzêcych i wprowadzenia do diety ludzi znacznie tañszych olejów ro¶linnych oraz margaryn. Rozmowa z prof. Gra¿yn± Cichosz 

Mas³o jest do jedzenia, a margaryna na sprzeda¿.
 
To margaryna nie nadaje siê do jedzenia? 
 
- Nie ma w niej nic zdrowego.
 
A codziennie w reklamach s³yszê, ¿e margaryna jest zdrowa.
 
- Mówi siê, ¿e margaryna jest ¼ród³em niezbêdnych dla organizmu cz³owieka nienasyconych kwasów t³uszczowych. Owszem, ale nie mówi siê, ¿e w procesach technologicznych, jakim jest poddawana, zanim trafi na nasze sto³y, te nienasycone kwasy s± przekszta³cane w nasycone. W dodatku powstaj± sztuczne izomery trans, które s± obce dla organizmu cz³owieka. Nie tylko wiêc nie ma z nich ¿adnego po¿ytku, lecz wrêcz przeciwnie - szkodz±.

Nie ma zalet?
 
- Nasze zmys³y smaku i zapachu nie wyczuwaj± procesów starzenia siê margaryny i to jest jej najwiêksz± "zalet±". W przeciwieñstwie do mas³a, które do¶æ szybko je³czeje, margarynê mo¿na znacznie d³u¿ej przechowywaæ. Swoj± popularno¶æ margaryna zawdziêcza nies³ychanie zyskownej produkcji: tañszej 5-7-krotnie od mas³a, podczas gdy cena w sklepie jest tylko 2-3 razy ni¿sza. Dla producentów jest to wiêc niesamowity biznes.
 
Czym wiêc jest margaryna?
 
- Margaryna to utwardzony olej ro¶linny. Podczas uwodornienia lub estryfikacji zamienia siê konsystencjê oleju z p³ynnej na sta³±. Nienasycone kwasy zawarte w olejach, które teoretycznie maj± s³u¿yæ naszemu zdrowiu, w procesie utwardzania przekszta³caj± siê w co¶, co nam szkodzi.
 
Izomery trans, o których pani wspomnia³a.
 
- Tak, kwasy nienasycone o izomerii trans. W sytuacji kiedy mamy niedobór w organizmie kwasów omega-3, izomery trans wbudowuj± siê w b³ony naszych komórek. A b³ona komórkowa jest jak balonik. ¯eby ten balonik móg³ dobrze pracowaæ, czyli przyjmowaæ do wnêtrza potrzebne substancje i wydzielaæ na zewn±trz zbêdne, musi byæ jakby podziurawiony. Je¿eli w te miejsca wbudowane s± kwasy omega-6 i omega-3, komórka mo¿e normalnie funkcjonowaæ. Przy ich braku wbudowuj± siê tu izomery trans i usztywniaj± tê b³onê komórkow±. Zaczynaj± siê dysfunkcje - najpierw na poziomie komórki, potem tkanki, organu i w koñcu w ca³ym organizmie. 
 
Te procesy s± szczegó³owo zbadane, g³ównie przez Skandynawów. Od 30 lat wiadomo, ¿e im wiêksze spo¿ycie margaryn zawieraj±cych sztuczne izomery trans, tym wiêksze zagro¿enie oty³o¶ci±, cukrzyc± typu 2, mia¿d¿yc±, udarami mózgu i nowotworami. Jeszcze dziesiêæ lat temu naukowcy twierdzili, ¿e izomery trans nie powoduj± raka, teraz ju¿ wiadomo, ¿e jest przeciwnie.
 
Duñczycy ju¿ w 1994 roku - jako pierwszy kraj na ¶wiecie - wprowadzili ograniczenia w spo¿yciu izomerów trans do 2 proc. w dziennej dawce energii. I te przepisy s± przestrzegane. Z materia³ów prezentowanych na Europejskim Kongresie Oty³o¶ci w Budapeszcie w 2007 roku wynika, ¿e w fast foodach z sieci KFC sprzedawanych w Danii zawarto¶æ izomerów trans nie przekracza 2 proc. Tymczasem w próbkach ¿ywno¶ci tej samej sieci sprzedawanych w Polsce, na Wêgrzech, w Bu³garii, Czechach, Ukrainie i Bia³orusi by³o od 29 do 34 proc. izomerów trans.
 
Czy to znaczy, ¿e oleje ro¶linne s± zdrowe, a staj± siê niezdrowe po przekszta³ceniu w margarynê?

...

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=mleko-a-nie-margaryna
 
===========================================

Edycja:

Surowo wzbronione

(http://i.iplsc.com/-/0000S42WOJPVBYUE-C102.jpg)
Niektóre warzywa po ugotowaniu s± zdrowsze ni¿ na surowo 
/© Bauer

Broku³y lepiej ugotowaæ na parze, pomidory udusiæ, a marchewkê, o zgrozo, usma¿yæ. Przybywa dowodów na to, ¿e nie wszystkie owoce i warzywa najzdrowsze s± surowe.

Gotowanie pozbawia warzywa i owoce witamin oraz minera³ów? To prawda, ale s± wyj±tki - twierdz± w³oscy naukowcy z uniwersytetu w Parmie. Testowali ró¿ne sposoby przyrz±dzania marchewki, broku³ów i cukinii. Gotowali jarzyny w wodzie i na parze oraz sma¿yli, by sprawdziæ, co dzieje siê z zawartymi w nich sk³adnikami od¿ywczymi: m.in. karotenoidami, które chroni± wzrok, czy polifenolami o dzia³aniu przeciwrakowym. Efekty? Pod wp³ywem wrz±tku znacznie wzros³a ilo¶æ karotenoidów we wszystkich badanych ro¶linach. Najbogatszym ich ¼ród³em okaza³a siê marchewka. W ugotowanej by³o prawie 20 proc. wiêcej karotenoidów ni¿ w surowej.

...

http://www.styl.pl/kuchnia/mistrzyni-kuchni/news-surowo-wzbronione,nId,278809



Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Czerwiec 05, 2010, 06:39:19
Owoce i warzywa
Zofia Kawiñska

Coraz wiêksza czê¶æ polskiego spo³eczeñstwa jest oty³a, a nadmiar ma-sy cia³a sprzyja nadci¶nieniu têtniczemu, cukrzycy, chorobom w±troby oraz ¿o³±dka. Wszystkie te dolegliwo¶ci mo¿na zmniejszyæ prawid³ow± diet± korzystnie wp³ywaj±c± na zdrowie, zgrabn± sylwetkê, wygl±d cery i w³osów oraz spowalniaj±c± procesy starzenia. ¯ywieniowcy apeluj± o umieszczanie w codziennym jad³ospisie piêciu porcji (³±cznie) warzyw lub owoców. S± one niezast±pionym ¼ród³em witamin, minera³ów i b³onnika, w konsekwencji wa¿nym elementem poprawiaj±cym kondycjê.

Pomarañczowe zdrowie

Wszystkie warzywa i owoce zawieraj± witaminy, minera³y oraz b³onnik. Jednak pewne ich grupy maj± w swym sk³adzie wiêksze ni¿ przeciêtne ilo¶ci okre¶lonych substancji, przez co uznawane s± za reprezentatywne ¼ród³o tych sk³adników. Marchew, szpinak, suszone morele i brzoskwinie, dynia, mango, boæwina, szczypiorek, broku³y, sa³ata, cykoria s± ¼ród³em beta-karotenu. Jest on jednym z najsilniejszych antyoksydantów, zwalczaj±cym bardzo aktywne cz±steczki zwane wolnymi rodnikami. Powstaj± one wraz z niezbêdnym do ¿ycia oddychaniem. Tak jak przy spalaniu drewna oprócz ciep³a mamy dym i sadzê, tutaj wytworzone w przemianie tlenowej ustroju wolne rodniki niszcz± DNA komórki. Maj± swój udzia³ w uszkodzeniu systemu odporno¶ci, atakuj± mózg, serce, uk³ad nerwowy. Przyczyniaj± siê do powstawania nowotworów czy degeneracyjnych schorzeñ stawów. W walce z tymi szkodnikami powoduj±cymi „korozjê” organizmu, mo¿e pomóc zwyk³a marchewka. Wed³ug ¼róde³ amerykañskich, zjedzenie jednej dziennie zmniejsza ryzyko udaru mózgu u kobiet o 68%, a raka p³uc o 50%. Wysokie dawki beta-karotenu przeciwdzia³aj± te¿ chorobie wieñcowej, pomagaj± obni¿yæ zbyt du¿e stê¿enie cholesterolu, uregulowaæ pracê przewodu pokarmowego. S± nieocenione przy k³opotach ze wzrokiem. Beta-karoten pobudza wytwarzanie ¶luzu nawil¿aj±cego warstwê ochronn± oka, którego niedobór prowadzi do schorzeñ spojówki i rogówki. Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda dowiedli, ¿e wysokie dawki tej witaminy oraz innych antyutleniaczy s± w stanie spowolniæ (nawet zatrzymaæ) proces zaæmy. Lekarze z Katedry Zdrowia Uniwersytetu w Teksasie uwa¿aj±, ¿e jedna marchewka dziennie i pó³ pomarañczy zmniejsza ryzyko choroby nowotworowej o 28%.

Para potê¿nych sprzymierzeñców

Doskona³ymi antyutleniaczami s± witaminy C i E, które wzajemnie wzmacniaj± swe dzia³anie. Witamina C bardzo szybko regeneruje siê po zniszczeniu wolnego rodnika. Ma te¿ zdolno¶æ odnawiania witaminy E, niesprawnej po potyczce z agresorem. Dlatego w naszym codziennym menu powinny znale¼æ siê obie. Skarbnic± witaminy C s± owoce cytrusowe, czarna porzeczka, natka pietruszki i zielone li¶cie warzyw, pomidory, papryka, ziemniaki. Najwiêcej witaminy E maj±: orzechy, migda³y, pestki s³onecznika, kukurydza, soja, fasola, ro¶liny str±czkowe, otrêby pszenne i ry¿owe. Obie zapobiegaj± uszkodzeniu naczyñ krwiono¶nych zwiêkszaj±c odporno¶æ krwinek czerwonych na hemolizê (proces os³abiaj±cy krwinkê). Obni¿aj± ci¶nienie krwi, zapobiegaj± zlepianiu p³ytek oraz powstawaniu blaszek mia¿d¿ycowych w ¶cianach têtnic. Nawet ich niewielkie dawki potrafi± zwiêkszyæ poziom korzystnej frakcji cholesterolu HDL, co zapobiega zwê¿eniu têtnic. Dziêki nim, szczególnie witaminie E, znacznie lepszy jest te¿ przep³yw krwi przez tkankê mózgow±. Niektórzy naukowcy twierdz±, ¿e jest ona pomocna w spowalnianiu procesów starzenia mózgu i zwi±zanego z nim spadku zdolno¶ci intelektualnych, w³±czaj±c w to nawet chorobê Alzheimera. Witamina C podnosi odporno¶æ organizmu, tworz±c pierwsz± liniê obrony w starciu z wirusami i bakteriami atakuj±cymi organizm. Jej obecno¶æ zwiêksza produkcjê bia³ych krwinek (limfocytów), które niszcz± chorobotwórcze patogeny. Witamina E odm³adza uk³ad odporno¶ci. Wielokrotny laureat Nobla, dr Linus Pauling twierdzi³, ¿e mo¿e ona przed³u¿yæ ¿ycie o kilkana¶cie lat dziêki temu, ¿e os³ania cz±steczki lipidów wchodz±ce w sk³ad b³ony komórkowej przed utlenieniem (zmianami porównywalnymi z je³czeniem mas³a).

Zastrzyk dla mózgu

Zaawansowany wiek czêsto idzie w parze ze spadkiem zdolno¶ci intelektualnych. W ¶wietle najnowszych badañ, zanik pamiêci, brak zdolno¶ci koncentracji, otêpienie i demencja maj± zwi±zek z niedoborem witaminy B6, B12 i kwasu foliowego. Witaminy B12 w owocach i warzywach jest niewiele. Zawiera j± dieta bogata w mleko, sery, jajka, ryby i drób. Pozostali sprzymierzeñcy jasnego umys³u i systemu nerwowego niepodatnego na stresy oraz do³ki psychiczne znajduj± siê: ● witamina B6 – w kapu¶cie, sa³acie, warzywach str±czkowych, awokado, soi, melonie, kantalupie, nie³uskanym ry¿u, orzechach ziemnych i w³oskich; ● kwas foliowy (folacyna, nale¿±ca do grupy witamin B) – w bia³ej fasoli, szparagach, rzepie, burakach, warzywach zielonolistnych, morelach, dyni, malinach i soku pomarañczowym. Ta triada jest niezbêdna do prawid³owego procesu powstawania neuroprzeka¼ników w mózgu. Witamina B6 przyczynia siê do produkcji serotoniny odpowiedzialnej za nastrój. Obni¿enie jej poziomu sprzyja depresji, bezsenno¶ci, dra¿liwo¶ci, bólom g³owy, migrenom, zmêczeniu, os³abieniu koncentracji. Niedobór witaminy B12 i kwasu foliowego upo¶ledza tworzenie siê otoczki mielinowej (izolacji chroni±cej w³ókna nerwowe). Przyczynia siê to do zak³óceñ w przep³ywie neuroprzeka¼ników, skutkuj±c pobudliwo¶ci± oraz zmienno¶ci± nastroju. Witamina B12 bierze te¿ udzia³ w wytwarzaniu krwinek czerwonych, powoduj±c lepsze ukrwienie mózgu. Uczestniczy te¿ w procesie powstawania dopaminy i nor adrenaliny, zwiêkszaj±cych odporno¶æ na stres i depresjê. Kwas foliowy odgrywa du¿± rolê w syntezie DNA, podziale komórek, metabolizmie cukrów oraz aminokwasów, tym samym przeciwdzia³a starzeniu siê ca³ego organizmu ³±cznie z mózgiem. Uczeni z uniwersytetu kalifornijskiego przypisuj± witaminie B6, B12 i kwasowi foliowemu du¿± rolê. Uwa¿aj±, ¿e niezdiagnozowane zaburzenia psychiatryczno-neurologiczne u osób starszych nale¿y wi±zaæ z ich niedoborem.

Co mog± minera³y?

Sk³ad jad³ospisu nie pozostaje bez wp³ywu na gospodarkê kwasowo-zasadow± ustroju. Organizm cz³owieka ma tendencjê do zakwaszania (wiele produktów przemiany materii to kwasy). Dlatego warzywa i owoce dzia³aj±ce alkalizuj±co s± naszym sprzymierzeñcem. Zawieraj± one znaczne ilo¶ci sk³adników mineralnych o w³a¶ciwo¶ciach zasadotwórczych, np. potas, wapñ, magnez. Dziêki temu przeciwdzia³aj± zakwaszeniu organizmu, bêd±cemu powodem dolegliwo¶ci gastrycznych, ale czêsto te¿ sprawc± bólów g³owy, brzydkiej cery, starczego wygl±du, utraty apetytu, gorszego wykorzystania sk³adników od¿ywczych z po¿ywienia. Minera³y te spe³niaj± jeszcze inne wa¿ne funkcje: ● potas obni¿a ci¶nienie têtnicze krwi, dzia³a na naczynia mózgowe polepszaj±c zaopatrzenie w tlen, co zwiêksza ich elastyczno¶æ, odgrywa zasadnicz± rolê w aktywno¶ci miê¶nia sercowego. Bogatym jego ¼ród³em s±: ziemniaki, melony, buraki, suszone ¶liwki, banany, pomidory i kabaczki; ● wapñ cementuje ko¶ci i zêby, przeciwdzia³a alergiom, dba o cerê, sprzyja równowadze psychicznej cz³owieka. Pierwiastek ten jest niezbêdny do prawid³owego funkcjonowania uk³adu nerwowego, gdy¿ wspomaga dzia³anie neuroprzeka¼ników. Komórki nerwowe staj± siê nadwra¿liwe, kiedy stê¿enie wapnia we krwi spada. Najwiêksze jego „z³o¿a” znajduj± siê w mleku i nabiale, ale znaczne ilo¶ci ma te¿ seler, natka pietruszki, czosnek, zielony groszek, chrzan, broku³y, marchew i fasola; ● magnez przyspiesza przemiany metaboliczne, przyczynia siê do w³a¶ciwego wykorzystania energii, wp³ywa pozytywnie na uk³ad nerwowy. Bez niego nie by³aby mo¿liwa synteza adrenaliny i noradrenaliny, hormonów, dziêki którym radzimy sobie ze stresem i odzyskujemy równowagê psychiczn±. Magnez chroni te¿ miêsieñ sercowy przed niszcz±cym dzia³aniem wolnych rodników. Wzmacnia go i utrzymuje prawid³owy rytm bicia serca. Najlepszym jego ¼ród³em jest kakao, orzechy brazylijskie, laskowe i w³oskie, ziarna s³onecznika, pestki dyni, fasola, groch, szpinak, kapusta, sa³ata, zielona natka pietruszki.

Czêsto i niewiele

Warzywa i owoce nale¿y jadaæ piêæ razy dziennie, w niewielkich ilo¶ciach o jednakowych porach. Wówczas poprawia siê ich biodostêpno¶æ, korzystniej wspó³pracuj± z innymi sk³adnikami po¿ywienia. Jedna porcja to: niewielkie jab³ko, banan, gruszka, kilka mniejszych owoców (truskawek, czere¶ni, suszonych ¶liwek lub moreli), fili¿anka warzywnej sa³atki czy surówki. Najlepiej, gdy zjadamy je na surowo. D³ugie gotowanie zabija czê¶æ witamin, sprawia, ¿e minera³y przechodz± do wody, któr± potem wylewamy.
http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/165/owoce_i_warzywa/

===========================================

Prawda o lodach

Dariusz Szuka³a - Promotor zdrowia, specjalista ds. ¿ywienia

Nie ma nic lepszego w upalne dni jak porcja zimnych lodów. Wy¶mienicie smakuj±, sch³adzaj± organizm, doskonale poprawiaj± nastrój. Uwielbiamy je, a zarazem nêkani wyrzutami sumienia omijamy budki lodowe szerokim ³ukiem. Lody s± przecie¿ tucz±ce i niezdrowe – taki panuje przes±d. Czy jednak uzasadniony?

...

http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/183/prawda_o_lodach/

Scali³em posty
Darek


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Czerwiec 07, 2010, 00:00:56
Serdecznie zapraszamy na bezp³atny wyk³ad:

„ Nowoczesne metody od¿ywiania i ochrony swojego zdrowia”


ze specjalist± w zakresie nutricjologii*

8 czerwca 2010 o godzinie 18:00 w Poznaniu



*Nutricjologia - nauka o od¿ywianiu komórkowym i wp³ywie na jej energiê, wydolno¶æ i funkcjonowanie.




Podczas wyk³adu dowiesz siê jak:
 <http://www.iww.com.pl/upload/articles/542/heart_b.gif>

•Oczyszczaæ swój organizm na poziomie komórkowym •Chroniæ organizm przed czynnikami ¶rodowiska zewnêtrznego •Jak od¿ywiaæ siê na poziome komórkowym •Jak budowaæ odporno¶æ naszego organizmu •Jak utrzymaæ m³odo¶æ, dobr± kondycje i wysoki poziom zdrowia •Jak pomoc sobie w istniej±cych chorobach cywilizacyjnych •Jak unikn±æ chorób cywilizacyjnych.



W drugiej czê¶ci wyk³adu otrzymasz informacjê o nowych trendach na ¶wiecie i mo¿liwo¶ciach zmiany jako¶ci swojego ¿ycia.



Wtorek, 8 czerwca 2010, godzina 18:00,
Towarzystwo Przyjació³ Nauk w Poznaniu ul. Miel¿yñskiego 27/29.

Uprzejmie prosimy o potwierdzenie uczestnictwa.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Czerwiec 08, 2010, 19:24:43
Ze wzglêdu na "zawarto¶æ" kupowanych lodów tekst "Prawda o lodach" wklei³am do w±tku offtopowego jako ciekawostkê.
Skoro jednak zosta³ on przeniesiony do w±tku "Jedzenie ma znaczenie", proponujê poszerzyæ swoj± wiedzê o tym, co tak naprawdê kryje siê w lodach i ma wp³yw na nasze zdrowie. W takiej sytuacji najlepsze (i wtedy mo¿emy mówiæ o jakichkolwiek walorach zdrowotnych) s± lody w³asnej roboty.
                                                                                                                                                                    Barbarax


Zjadamy w ci±gu roku ok. 2 kg ¶rodków chemicznych zawartych w jedzeniu

O tym, ¿e produkty spo¿ywcze naszpikowane s± konserwantami, aromatami, substancjami s³odz±cymi i innymi chemikaliami, wiedz± wszyscy. Dodatki do ¿ywno¶ci ju¿ na sta³e wpisa³y siê w produkcjê artyku³ów spo¿ywczych. Chemiczne ulepszacze s± wszêdzie. Ma to niebagatelny wp³yw na nasze zdrowie.

Przeciêtny Polak spo¿ywa w ci±gu roku ¶rednio oko³o dwóch kilogramów ¶rodków chemicznych zawartych w ¿ywno¶ci. S± to substancje chemiczne, które dodawane do artyku³ów spo¿ywczych zapobiegaj± ich psuciu siê, przed³u¿aj± trwa³o¶æ, zapewniaj± odpowiedni smak, zapach i wygl±d.

Czy powinni¶my siê baæ jedzenia?

Uwa¿amy, ¿e jako konsumenci mo¿emy wybieraæ to, co chcemy je¶æ. Nic bardziej b³êdnego. Wielkie koncerny, które wyspecjalizowa³y siê w przetwarzaniu i sprzeda¿y ¿ywo¶ci, chc±, aby¶my dokonali wyboru w oparciu o to, co oni nam zaproponuj±. Kusz± nas reklam± i zapewniaj± o zdrowotnych i dobroczynnych w³a¶ciwo¶ciach swoich produktów. Dietetyczny, niskokaloryczny, niskot³uszczowy, o ma³ej zawarto¶ci soli, wysokobia³kowy – to tylko kilka reklamowych sloganów. Nie dowiemy siê jednak z reklam, jaki wp³yw mog± mieæ na nasze zdrowie dodawane do ¿ywno¶ci substancje chemiczne.

Do tej pory nie jest te¿ znane wzajemne oddzia³ywanie ró¿nych substancji na siebie ani oddzia³ywanie na nie toksyn ze ¶rodowiska, ¶rodków ochrony ro¶lin i lekarstw. Istnieje wiele substancji, których dzia³anie w organizmie mo¿na porównaæ do dzia³ania broni binarnej. Pojedynczy zwi±zek jest zupe³nie nieszkodliwy, jednak kiedy wchodzi w interakcje z innym sk³adnikiem, tworzy niezwykle toksyczn± mieszankê. Do takich substancji nale¿± niektóre ksenobiotyki – zwi±zki, które mog± powstawaæ w organizmie pod wp³ywem dzia³ania chemikaliów zawartych w ¿ywno¶ci. Same w sobie s± nieszkodliwe, dopiero w wyniku przemian metabolicznych nabieraj± w³a¶ciwo¶ci toksycznych. Niektóre mog± mieæ korzystny wp³yw, ale wiele z nich to zwi±zki truj±ce. O tym, który ksenobiotyk jest mniej lub bardziej toksyczny, decyduje szybko¶æ, z jak± wydalany jest z organizmu. Zwi±zek, który jest szybciej wydalany, stwarza mniejsze zagro¿enie – ze wzglêdu na krótszy czas kontaktu.

Azotany i azotyny s± powszechnie stosowanymi konserwantami w przetwórstwie miêsa i przemy¶le mleczarskim. Azotyn sodu stosowany jest przy produkcji wêdlin, wyrobów garma¿eryjnych i w konserwach miêsnych. Jest aktualnie jedynym znanym ¶rodkiem, który hamuje wzrost bakterii wytwarzaj±cych jad kie³basiany. W mleczarstwie stosowany jest do produkcji serów podpuszczkowych i serków topionych.

Azotyny s± substancjami ma³o toksycznymi. S± szybko absorbowane przez organizm i wydalane z moczem w postaci niezmienionej. Jednak w pewnych warunkach czê¶æ azotanów mo¿e ulec redukcji do azotynów, a te s± ju¿ bardzo toksyczne dla cz³owieka. Szczególnie wra¿liwe s± na nie niemowlêta, dzieci i osoby starsze. Mog± powodowaæ bóle brzucha, zawroty g³owy, spadek ci¶nienia têtniczego krwi, przy¶pieszone bicie serca, zaburzaæ funkcjê b³ony ¶luzowej jelita cienkiego, zwiêkszaj± ryzyko powstawania raka ¿o³±dka oraz jelita grubego.

Nie ma zapachu nie do podrobienia

Aktualnie znanych jest oko³o 17 tys. ró¿nych zwi±zków zapachowych, w przemy¶le spo¿ywczym u¿ywa siê ich oko³o tysi±ca.

W owocach i kwiatach ro¶lin tworz± siê naturalne smaki i zapachy. Dzi¶ technika jest na tak wysokim poziomie, ¿e mo¿na je bez trudu podrobiæ. Najpierw sprawdza siê, jak s± zbudowane te naturalne. Rozk³ada siê je na pojedyncze sk³adniki chemiczne i opisuje, w jakich s± proporcjach. Teraz ju¿ mo¿na ze sztucznych zwi±zków chemicznych sk³adaæ dowolne smaki i zapachy. S± one identyczne jak naturalne.

Ró¿nica jest tylko w pochodzeniu, stworzy³ je cz³owiek, niekiedy z pomoc± bardzo wyrafinowanej technologii. Znacznie ³atwiej jest zrobiæ sok o smaku i zapachu identycznym z naturalnym, jak uprawiaæ owoce, pielêgnowaæ je, czekaæ a¿ dojrzej±, zbieraæ i przetwarzaæ. Czêsto wiêc soki, których teraz jest pe³no na pó³kach sklepowych, nie maj± nic wspólnego z naturalnym owocem.

Myl±ce s± tak¿e napisy: "100 proc. soku”, które pojawiaj± siê na kartonach z sokami. Sugeruj± one, ¿e sok jest ¶wie¿o wyci¶niêty z owoców. Teoretycznie tak powinno byæ, jednak w praktyce wygl±da to nieco inaczej. Najczê¶ciej soki s± rozcieñczane z koncentratów. Wyciska siê owoce, odparowuje wodê i robi syrop. Pó¼niej w rozlewniach rozcieñcza siê go wod± i taki sok trafia na pó³ki sklepowe. Takie postêpowanie jest podyktowane wzglêdami ekonomicznymi. Nie trzeba p³aciæ za transport wody – mo¿na j± dodaæ na miejscu.

W trakcie produkcji syropu, podczas odparowywania, z soku uciekaj± z par± wodn± aromaty. W wiêkszo¶ci zak³adów produkuj±cych soki ³apie siê je w specjalne filtry, a potem z powrotem dodaje do koncentratu. S± jednak takie, w których ten zapach i smak "podkrêca” siê sztucznie, dodaj±c aromaty chemiczne identyczne z naturalnymi. Takie soki ³atwo rozpoznaæ, maj± one zwykle podejrzanie nisk± cenê.

Owoce i warzywa pêdzone na chemii

Wystarczy przej¶æ siê po warzywniaku, ¿eby zobaczyæ, jak piêkne i dorodne warzywa i owoce s± na straganach. Jab³ka czy gruszki, czêsto opakowane ka¿de w oddzielny papier, ogromne, imponuj±co okaza³e, wrêcz nienaturalnej wielko¶ci. Czy widzieli¶cie w babcinym sadzie co¶ takiego? Nietrudno siê domy¶liæ, ¿e w naturalny sposób taki owoc nie wyro¶nie. To musi byæ pêdzone ¶rodkami chemicznymi, wielokrotnie spryskiwane przed szkodnikami i chorobami albo zmanipulowane genetycznie.

Weterynarze mówi±, ¿e zawsze na wiosnê jest pomór ¶winek morskich. Te sympatyczne zwierzêta zabija sa³ata, która jest ich podstawowym po¿ywieniem. ¯eby szybciej trafi³a na stragany, producenci nowalijek pêdz± j± na sztucznych nawozach i spryskuj± ¶rodkami chemicznymi. ¦winki tego nie wytrzymuj±.
Na pewno jedli¶cie w ¶rodku zimy pomidora czy ogórka ze szklarni. Zupe³nie nie maj± smaku. Nie to, co te, który dojrzewaj± w gruncie na s³oñcu.

Kupuj±c owoce, nie mamy ¿adnych informacji o ¶rodkach chemicznych u¿ytych do ich produkcji, transportu i przechowywania.

A co z lodami?

Smakosze lodów z pewno¶ci± nie zdaj± sobie sprawy, jakie substancje chemiczne dodawane s± do ich ulubionego smako³yku, gdy¿ producenci lodów nie musz± podawaæ sk³adników i dodatków u¿ywanych do ich produkcji.

Rezultatem tego jest nafaszerowany substancjami chemicznymi wyrób. W sk³ad lodów mog± wchodziæ nastêpuj±ce substancje:

glikol dwuetylenowy – sk³adnik p³ynów niezamarzaj±cych i rozpuszczalników do farb, stosowany w lodach jako substancja emulguj±ca,

aldehyd C-17 – w przemy¶le u¿ywany do produkcji barwników anilinowych, mas plastycznych i gumy, lodom nadaje smak wi¶niowy,

piperonal – ¶rodek stosowany do zabijania wszy, lodom nadaje smak i zapach wanilii,

octan etylu – s³u¿y do czyszczenia skór i tkanin, lodom nadaje smak ananasa,

aldehyd mas³owy – sk³adnik klejów kauczukowych, daje smak orzechowy,

octan anylu – rozpuszczalnik farb olejnych, nadaje lodom smak bananowy,

octan benzylu – rozpuszczalnik soli azotanowych, daje smak truskawkowy.

Chleba naszego powszedniego

Wiêkszo¶æ piekarzy stosuje do produkcji chleba tzw. polepszacze. S± to substancje dodawane do ciasta, które skracaj± proces produkcji i polepszaj± wygl±d pieczywa.

Piekarze maj± do dyspozycji wiele substancji. Niektóre produkowane s± z gipsu, myd³a, a nawet ¶wiñskiej szczeciny. Piekarz nie musi czekaæ a¿ ciasto wyro¶nie, mo¿e je wsadziæ do pieca po kilkunastu minutach od rozczynienia, a pieczywo bêdzie puszyste i rumiane. Chleb, który na drugi dzieñ jest czerstwy i bez smaku, bez w±tpienia zawiera "polepszacze”. Pieczywo wypiekane tradycyjnymi metodami zachowuje ¶wie¿o¶æ przez kilka dni i nie jest jak z waty. Oczywi¶cie, spo¿ywanie ulepszonego pieczywa nie jest obojêtne dla zdrowia. Substancje zawarte w polepszaczach maj± niekorzystny wp³yw na ¿o³±dek i jelita. Niszcz± b³onê ¶luzow± uk³adu pokarmowego i mog± osadzaæ siê na ¶ciankach naczyñ krwiono¶nych.

Wiêc co je¶æ?

Dawniej ¿ywno¶æ pochodzi³a z ch³opskiej zagrody. Mleko, mas³o, ¶mietana pochodzi³y od krów, które pas³y siê na ³±ce, miêso – ze ¶wiñ karmionych ziemniakami i otrêbami, a rosó³ – z kur, które ¿ywi³y siê tym, co wygrzebywa³y sobie na podwórku. Dzisiaj wiêkszo¶æ ¿ywno¶ci nie jest typowym produktem rolnictwa, lecz wytworem nowoczesnej technologii. Prawie wszystko, co kupujemy w sklepie, jest w jaki¶ sposób przetwarzane i ulepszane. Pijemy mleko, które przechodzi skomplikowany proces uzdatniaj±cy, ¿eby nie skwa¶nia³o przez kilka miesiêcy, jemy miêso przechowywane miesi±cami w lodówkach, gotujemy b³yskawiczne zupy z proszku, spo¿ywamy przepiêknie wygl±daj±ce wêdliny bez grama t³uszczu.

Ilo¶æ ¿ywno¶ci, która nieprzetworzona trafia na nasz stó³, zmniejsza siê coraz bardziej. Zbyt wielkiego wyboru nie mamy. Dlatego chc±c ograniczyæ do minimum ryzyko nara¿enia zdrowia, powinni¶my wiedzieæ, które substancje mog± nam szkodziæ.
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100511/ZDROWIE/597502898

Inne:
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100510/ZDROWIE/727268873
http://www.wieslawduda.pl/ciekawostki.htm


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Czerwiec 12, 2010, 01:06:59
Zamiast chemicznego loda proponujê rybkê... ;)
http://www.sfora.pl/Ta-dieta-ochroni-twoj-sluch-a21049



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Czerwiec 12, 2010, 06:30:20
...ale gdzie szukaæ "zdrowej" rybki?  ;) :D

Produkty jedzeniopodobne


Schab mo¿e byæ spreparowany z drobiu, parówki cielêce – zawieraæ tylko wieprzowinê, a truskawki w „truskawkowym” nadzieniu czekolady czêsto udaje buraczany przecier. Dziwol±gów wykrytych w 2009 r. przez Pañstwow± Inspekcjê Handlow± jest znacznie wiêcej.
c.d.:
http://www.wprost.pl/ar/194057/Produkty-jedzeniopodobne/?O=194057&pg=0


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Czerwiec 26, 2010, 17:06:10
Kawa i herbata w umiarkowanych ilo¶ciach s³u¿± sercu
PAP, MK/22.06.2010 00:03

Picie w umiarkowanych ilo¶ciach kawy i herbaty zmniejsza ryzyko chorób serca - informuj± naukowcy z Holandii na ³amach pisma "Arteriosclerosis, Thrombosis, and Vascular Biology".

Profesor Yvonne Van der Schouw wraz z zespo³em z Julius Center for Health Sciences and Primary Care na Uniwersytecie Medycznym w Utrechcie bada³a zwyczaje dotycz±ce picia kawy i herbaty w¶ród 37,514 uczestników. Informacje uzyskano przy pomocy ankiet, a stan zdrowia badanych monitorowano przez 13 lat.

Jak podkre¶laj± autorzy pracy nale¿y zauwa¿yæ, ¿e osoby pij±ce kawê i herbatê ró¿ni± siê od siebie - wielu wielbicieli kawy pali i stosuje mniej zdrow± dietê w porównaniu z osobami pij±cymi herbatê.

Wyniki badania wykaza³y, ¿e picie ponad 6 fili¿anek herbaty dziennie zmniejsza ryzyko chorób serca o 36 proc. (w porównaniu do osób pij±cych mniej ni¿ jedn± fili¿ankê dziennie). Natomiast picie od 3 do 6 fili¿anek herbaty dziennie zmniejsza ryzyko ¶mierci z powodu choroby serca a¿ o 45 proc. Z kolei picie dwóch fili¿anek kawy dziennie obni¿a ryzyko chorób serca o 20 proc.

Nie zaobserwowano wp³ywu picia kawy ani herbaty na ryzyko zawa³u.

Zdaniem naukowców korzystny wp³yw obydwu napojów na zdrowie mo¿e wi±zaæ siê z dzia³aniem antyoksydantów. Zawarte w herbacie flawonoidy prawdopodobnie zmniejszaj± ryzyko chorób serca, ale dok³adny mechanizm ich dzia³ania nie jest na razie znany.

http://wiadomosci.onet.pl/2187594,69,kawa_i_herbata_w_umiarkowanych_ilosciach_sluza_sercu,item.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: janusz Lipiec 03, 2010, 00:21:59
Produkty zbo¿owe pe³noziarniste s± ¼ród³em wêglowodanów, które s± niezbêdne, aby tryptofan móg³ dotrzeæ do mózgu, gdzie jest zamieniany w serotoninê, hormon szczê¶cia. Im wiêcej ziarenek w Twoim pieczywie czy porannym muesli, tym lepiej. Dostarczaj± kwasu foliowego, witaminy niezbêdnej do prawid³owego funkcjonowania uk³adu nerwowego. W sporych ilo¶ciach znajdziesz j± te¿ w zielonych warzywach, np. szpinaku i broku³ach. Kwas foliowy jest niezbêdny, by unikn±æ depresji. Zmniejsza stê¿enie homocysteiny, substancji, która w zbyt du¿ej ilo¶ci mo¿e wywo³ywaæ spadki nastroju.

(http://pl.netlogstatic.com/p/oo/001/832/1832282.jpg)

Wiêcej w poni¿szym linku.
http://www.samozdrowie.pl/artykul,Jadlospis-na-szczescie,12


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 08, 2010, 21:32:17
Co¶ w temacie z postu powy¿ej. Wêglowodany, to jedne z najbardziej potêpianych ¶rodków spo¿ywczych, a tymczasem okazuje siê, ¿e:

Zdrowy wybór
2010-06-25, ostatnia aktualizacja 2010-06-25 11:57

(http://bi.gazeta.pl/im/0/8065/z8065470Z.jpg)

Co najmniej po³owa dostarczanej codziennie energii powinna pochodziæ z wêglowodanów

Wêglowodany to inaczej cukry. S± ¼ród³em szybko przyswajalnej energii i jedynym po¿ywieniem dla mózgu. Potrzebuje on do prawid³owego funkcjonowania ok. 140 g glukozy dziennie. Dlatego co najmniej po³owa dostarczanej codziennie energii powinna pochodziæ z wêglowodanów. Je¶li nasza dieta to 1500 kcal, a¿ 750 kcal powinno pochodziæ z wêglowodanów.

Nadwy¿kowe wêglowodany (te, których organizm nie wykorzysta³ na bie¿±ce potrzeby) magazynowane s± w w±trobie i miê¶niach w postaci tzw. glikogenu. W razie potrzeby organizm pobierze glikogen najpierw z miê¶ni, potem z w±troby. Zapasy te s± jednak ograniczone. Tego, ¿e siê skoñczy³y, mo¿emy do¶wiadczyæ np. podczas intensywnego wysi³ku fizycznego. Objawia siê to silnym poczuciem zmêczenia i dr¿eniem miê¶ni. Dlatego radzimy, by na si³owni piæ wodê lekko pos³odzon± miodem - uzupe³niamy w ten sposób braki cukru.

Ale uwaga! Nadmiar zjedzonych wêglowodanów (np. s³odycze!) zamienia siê w trójglicerydy i powoduje rozrost tkanki t³uszczowej.

Rola wêglowodanów

...

http://odwazsie.gazeta.pl/odwagi/1,97220,8063027,Zdrowy_wybor.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Lipiec 10, 2010, 07:47:43
Mamy teraz czas na uzupe³nienie witamin dziêki ¶wie¿ym owocom i warzywom. Szczególnie tym, które nas lecz±;

http://www.flavonoidy.com/warzywa.php
http://www.we-dwoje.pl/flawonoidy,artykul,4822.html

Okazuje siê, ¿e owoce i warzywa to najlepsza ochrona przed chorobami cywilizacyjnymi, a tak¿e to najlepsze lekarstwa na wszystkie choroby cywilizacyjne, nowotwory, choroby uk³adu kr±¿enia i inne. Widaæ to szczególnie po wynikach terapii Gersona, czy modnej ostatnio metodzie wychodzenia z ciê¿kich chorób dziêki flavonowi.
Osobi¶cie uwa¿am, ¿e naturalne i ¶wie¿e prosto z krzaka czy drzewa s± o wiele bardziej korzystne, bo s± jeszcze ¿ywe, maj± du¿o wiêcej energii ¿yciowej i dziêki temu uzupe³niaj± nasze niedobory.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Sierpieñ 17, 2010, 12:32:06

Dlaczego frytki McDonald's s± tak smaczne?

Fast food to cichy zabójca. Sprawd¼, jakie substancje znajduj± siê w popularnym jedzeniu. Z pewno¶ci± nie s± to witaminy...

Wydrukuj ten tekst i daj do poczytania tym którzy nie maja dostêpu do Internetu. Tego nigdy nie przeczytasz w Polskiej prasie pozostaj±cej pod kontrola zachodnich korporacji, jak np. Gazeta Wyborcza Michnika.

Fragmenty ksi±¿ki amerykañskiego autora Erica Schlossera "Fast Food Nation" ("Naród fast foodów"). Artyku³ ukaza³ siê w bostoñskim miesiêczniku "The Atlantic Monthly", numerze ze stycznia 2001. Wkrótce po ukazaniu siê, zosta³ on zdjêty z witryny internetowej miesiêcznika. Ksi±¿ka by³a przez ca³y rok na li¶cie bestsellerów gazety The New York Times.

Od tlumacza: Za smacznie i niewinnie wygl±daj±c± ¿ywno¶ci± McDonald's kryje sie zaawansowana do niewiarygodnego poziomu nauka, technologia, oraz marketing adresowany g³ównie do dzieci. Ci, którzy bezkrytycznie po³ykaj± korporacyjna propagandê McDonald's (przedstawiaj±c± ich produkty jako dobre, a ich przybytki za wy¶mienite miejsca spêdzenia w gronie rodzinnym wolnego czasu), powinni zapiaæ pasy bezpieczeñstwa. Maj± oni tutaj unikaln± okazjê dowiedzenia siê du¿o wiêcej ni¿ McDonald's chce swoim klientom ujawniaæ. Smacznego.

"Sma¿enie frytek by³o dla mnie prawie ¶wiête" - napisa³ w swojej autobiografii Ray Kroc, jeden z za³o¿ycieli McDonald's. - "Przygotowanie by³o rygorystycznie powtarzanym rytua³em." Podczas wczesnych lat sieci McDonald's frytki by³y robione od zera ka¿dego dnia. Ziemniaki typu Russet Burbanks by³y obierane, ciête na paski i sma¿one w kuchniach McDonald's. W po³owie lat sze¶ædziesi±tych, czyli kiedy sieæ rozros³a siê na ca³± Amerykê, postanowiono obni¿yæ koszta, zredukowaæ ilo¶æ dostawców i sprawiæ, ¿eby frytki smakowa³y tak samo w ka¿dym punkcie sieci.

McDonald's zacz±³ przerzucaæ siê na mro¿one frytki w 1966 roku i niewielu klientów zauwa¿y³o ró¿nicê. Mimo to zmiana mia³a ogromny wp³yw na rolnictwo i dietê Ameryki. Powszechna ¿ywno¶æ zosta³a zamieniona na zaawansowany technicznie towar przemys³owy. Obecnie frytki McDonald's pochodz± z wielkich fabryk, które mog± obraæ, pokroiæ, usma¿yæ i zamroziæ milion kilogramów ziemniaków ka¿dego dnia. Szybka ekspansja McDoanld's oraz popularno¶æ ich tanich, masowo produkowanych frytek zmieni³a styl od¿ywiania siê Amerykanów. W 1960 roku Amerykanie konsumowali ¶rednio oko³o 40 kg ¶wie¿ych ziemniaków i 2 kg mro¿onych frytek. W roku 2000 konsumowali oni ¶rednio oko³o 25 kg ¶wie¿ych i 15 kg mro¿onych frytek. Dzisiaj McDonald's jest najwiêkszym kupcem ziemniaków w USA.

Smak frytek McDonald's odegra³ wa¿n± rolê w sukcesie tej sieci. Frytki przynosz± wiêkszy profit ni¿ hamburgery i chwalone s± przez klientów, konkurencjê, a nawet krytyków. Ich wyró¿niaj±cy siê smak nie pochodzi jednak od rodzaju ziemniaków, które McDonald's kupuje, technologii, jakiej u¿ywa, czy urz±dzeñ, które je sma¿±. Inne sieci równie¿ u¿ywaj± ziemniaków Russet Burbanks, kupuj± frytki od tych samych wielkich dostawców i maj± podobne urz±dzenia w swoich kuchniach. Smak frytki jest w wiêkszo¶ci wyznaczony rodzajem u¿ywanego oleju. Przez dekady McDonald's sma¿y³ swoje frytki w mieszance oleju z nasion bawe³ny i 93% t³uszczu wo³owego. Mieszanka dawa³a frytkom unikalny smak oraz wiêcej szkodliwego t³uszczu w ka¿dym gramie produktu..

W roku 1990, pod ciê¿arem krytyki cholesterolu we frytkach, McDonald's przerzuci³ siê na olej czysto warzywny. To jednak stworzy³o k³opot: jak zrobiæ frytki, które smakuj± jak wo³owina, ale bez sma¿enia ich w t³uszczu wo³owym? Spojrzenie na sk³adniki we frytkach McDonald's sugeruje, jak ten problem rozwi±zano. Na koñcu listy sk³adników jest niepozorne, a mimo to wygl±daj±ce tajemniczo okre¶lenie: "smak naturalny" (natural flavor). Ten sk³adnik pomaga wyt³umaczyæ nie tylko to, dlaczego frytki smakuj± tak dobrze, ale dlaczego wiêkszo¶æ szybkiej ¿ywno¶ci (w rzeczy samej - wiêkszo¶æ ¿ywno¶ci jak± je Ameryka) smakuje tak, jak smakuje.

Otwórz swoj± lodówkê, zamra¿alnik, spi¿arniê - i spójrz na opakowania swojej ¿ywno¶ci. Znajdziesz "naturalny smak" lub "sztuczny smak" na prawie ka¿dej li¶cie sk³adników. Podobieñstwa pomiêdzy tymi dwiema szerokimi kategoriami s± daleko bardziej znacz±ce ni¿ ró¿nice. Oba s± dodatkami uzyskanymi przez cz³owieka, które nadaj± wiêkszo¶ci ¿ywno¶ci okre¶lony smak. Ludzie na ogó³ kupuj± konkretn± ¿ywno¶æ po raz pierwszy ze wzglêdu na jej opakowanie lub wygl±d. Smak na ogó³ decyduje o tym, czy kupi± j± ponownie. Oko³o 90% pieniêdzy, jakie Amerykanie obecnie wydaj± na ¿ywno¶æ przypada na ¿ywno¶æ technologicznie przetwarzan±. Techniki puszkowania, mro¿enia i odwadniania, u¿ywane przy przerabianiu, niszcz± wiêkszo¶æ smaku ¿ywno¶ci. W ten sposób w USA powsta³ wielki przemys³, maj±cy na celu uczynienie ¿ywno¶ci bardziej apetyczn±. Bez tego przemys³u smakowego dzisiejsza szybka ¿ywno¶æ po prostu nie istnia³aby. Nazwy przoduj±cych amerykañskich sieci szybkiej ¿ywno¶ci, jak McDonald's czy Burger King, wros³y nie tylko w amerykañsk± rzeczywisto¶æ, ale sta³y siê te¿ niezwykle popularne na ca³ym ¶wiecie. Mimo tego, niewielu jest w stanie wskazaæ przedsiêbiorstwa, które produkuj± smaki dla szybkiej ¿ywno¶ci.

Przemys³ smakowy jest okryty wielk± tajemnic±. Wiod±ce firmy nie chc± ujawniæ dok³adnych receptur sk³adników smakowych, ani te¿ wskazaæ swoich klientów. Tajemnica jest uznawana za sprawê fundamentaln±, maj±c± chroniæ reputacjê lubianych marek. Ma to s³u¿yæ temu, aby sieci szybkiej ¿ywno¶ci mog³y nadal utrzymywaæ spo³eczeñstwo w przekonaniu, ¿e smak ¿ywno¶ci któr± sprzedaj± pochodzi z ich w³asnych kuchni, a nie z odleg³ych fabryk prowadzonych przez inne firmy. Frytki McDonald's s± jednym z niezliczonych rodzajów ¿ywno¶ci, których smak jest tylko czê¶ci± skomplikowanego procesu produkcji. W rzeczywisto¶ci wygl±d i smak tego co dzisiaj jemy jest z³ud±, i to celowo.
Korytarz smakowy

Na trasie autostrady New Jersey Turnpike znajduje siê serce przemys³u smakowego. Korytarz, w którym a¿ roi siê od rafinerii i fabryk chemicznych. International Flavors & Fragrances (IFF), najwiêksza tego typu firma na ¶wiecie, ma fabrykê przy wyje¼dzie numer 8A w Dayton w New Jersey. Givaudan, druga najwiêksza na ¶wiecie firma smakowa, ma z kolei swoj± fabrykê w po³o¿onym po s±siedzku East Hanover. Haarmann & Reimer, najwiêksza niemiecka firma, posiada fabrykê w Teteboro - w cieniu Manhattanu, podobnie zreszt± jak Tagasako, najwiêksza japoñska firma smakowa. Flavor Dynamics posiada fabrykê w South Plainfield, a Frutarom zadomowi³o siê w North Bergen, na wysoko¶ci górnego Manhattanu. Elan Chemical jest zlokalizowany w Newark (w s±siedztwie l±duj±cych niedaleko samolotów z Polski - MK). Tuzin firm produkuje smaki w korytarzu pomiêdzy Teaneck a South Brunswick. To w³a¶nie w tym regionie wytwarzane jest oko³o 2/3 dodatków smakowych sprzedawanych w USA.

Fabryka IFF w Dayton to wielki, jasnob³êkitny budynek ze wspó³czesnym kompleksem biur, do³±czonym z przodu. Jest po³o¿ona w rejonie fabrycznym, niedaleko fabryki plastików niemieckiego koncernu chemicznego BASF, a tak¿e fabryki Jolly French Toast i fabryki, która produkuje kosmetyki marki Liz Claiborne. Tuziny ciê¿arówek parkowa³y przy rampie IFF tego popo³udnia kiedy z³o¿y³em tam wizytê, a z otworów wentylacyjnych na dachu unosi³a siê cienka chmura pary. Przed wej¶ciem do fabryki podpisa³em formularz mówi±cy o zakazie ujawniania nazw marek ¿ywno¶ci, w których wykorzystane s± smaki produkowane przez IFF. Miejsce przypomina³o mi fabrykê czekolady. W korytarzach unosi³y siê cudowne zapachy. Mê¿czy¼ni i kobiety w schludnych, bia³ych fartuchach entuzjastycznie zajmowali siê swoimi zadaniami, a na laboratoryjnych sto³ach i pó³kach sta³y setki ma³ych butelek. Butelki te zawiera³y silne, ale wra¿liwe na ¶wiat³o chemikalia smakowe. Chroni³y je przed ¶wiat³em br±zowe szk³o i szczelne nakrêtki. D³ugie nazwy chemiczne na ma³ych, bia³ych nalepkach by³y dla mnie tak tajemnicze jak ¶redniowieczna ³acina. Owe substancje o dziwnie brzmi±cych nazwach bêd± zmieszane i przelane, a nastêpnie zamienione w nowe substancje, niczym magiczne eliksiry.

Nie zosta³em zaproszony do czê¶ci fabryki IFF, gdzie odbywa siê proces produkcyjny. Obawiano siê, ¿e móg³bym odkryæ tajemnice handlowe. W zamian zwiedzi³em ró¿ne laboratoria i kuchnie, gdzie smaki dobrze znanych marek s± testowane lub poprawiane, i gdzie od podstaw tworzone s± zupe³nie nowe smaki. "Laboratorium przek±sek" jest odpowiedzialne za smak p³atków ziemniaczanych i kukurydzianych, chlebów, krakersów i ¿ywno¶ci dla zwierz±t. "Laboratorium konfekcyjne" wymy¶la smaki lodów, ciastek, cukierków, past do zêbów, p³ynów do p³ukania jamy ustnej i leków ¿o³±dkowych. Wszêdzie, gdziekolwiek siê zwróci³em, widzia³em znane i szeroko reklamowane produkty, le¿±ce na biurkach i pó³kach laboratoryjnych. Laboratorium p³ynów by³o pe³ne jasnokolorowych cieczy w przejrzystych butelkach. Wychodz± st±d m.in. smaki dla popularnych napojów, herbat, win i napojów winopodobnych, naturalnych soków, organicznych napojów z soi i piw. W jednej z kuchni spotka³em schludnego technologa ¿ywno¶ci, mê¿czyznê w ¶rednim wieku z eleganckim krawatem pod czystym fartuchem, który uwa¿nie przygotowywa³ partie ciastek z bia³± polew± i ró¿owo-bia³ymi kropkami. W innej kuchni widzia³em piec do pizzy, grill, maszynê do robienia napojów mlecznych typu milk shake i maszynê do sma¿enia frytek - identyczne z tymi, które widzia³em w niezliczonych barach szybkiej ¿ywno¶ci (McDonald's etc.).

IFF, poza tym ¿e jest najwêksz± na ?wiecie firm± smakow±, produkuje tak¿e zapachy dla sze¶ciu z dziesiêciu najlepiej sprzedawanych w USA perfum, w tym: Estée Lauder - Beautiful, Clinique - Happy, Lancôme - Trésor oraz Calvin Klein - Eternity. Firma produkuje równie¿ zapachy dla produktów domowych (m.in. dezodoranty, p³yny do naczyñ, myd³a, szampony, politury do mebli i pod³óg). Tworzenie tych wszystkich aromatów opiera siê w praktyce na tej samej zasadzie - odpowiedniej manipulacji lotnymi chemikaliami. Tajemnica kryj±ca siê za zapachami Twojego kremu do golenia jest dok³adnie taka sama jak ta, która decyduje o smaku kolacji z zamra¿arki supermarketu.
Naturalne i sztuczne

Naukowcy uwa¿aj±, ¿e ludzie nabyli zmys³ smaku, aby móg³ on chroniæ ich przed zatruciami. Jadalne ro¶liny na ogó³ smakuj± s³odko, szkodliwe raczej cierpko.

Kubki smakowe na naszych jêzykach mog± rozpoznaæ obecno¶æ paru podstawowych smaków, w tym s³odkiego, kwa¶nego, pikantnego, s³onego, cierpkiego i umami - smaku odkrytego przez japoñskich naukowców, który jest wyzwalany przez aminokwasy w ¿ywno¶ci takiej, jak miêso, ryby, grzyby, ziemniaki i chwasty morskie. Jednak czujniki smaku na jêzyku maj± ograniczone mo¿liwo¶ci w porównaniu ze systemem wêchowym cz³owieka, który mo¿e wykryæ tysi±ce ró¿nych chemicznych aromatów. Czym jest odczuwany przez nas smak? - Jest g³ównie zapachem gazów, które s± uwalniane przez substancje chemiczne, które w³a¶nie w³o¿y³e¶ do ust. To w³a¶nie aromat ¿ywno¶ci mo¿e w 90-ciu % byæ odpowiedzialny za jej smak.

Akt picia, ssania czy ¿ucia substancji uwalnia gazy lotne. Przedostaj± siê one z jamy ustnej i nosa (albo drog± z ty³u jamy ustnej) do cienkiej warstwy komórek nerwowych, nazywanych olfactory epithelium, zlokalizowanych u podstawy Twojego nosa, pomiêdzy oczami. Twój mózg ³±czy z³o¿one sygna³y zapachu pochodz±ce z nab³onka wêchowego (olfactory epithelium) z prostymi sygna³ami smaku z Twojego jêzyka, wyznacza smak dla tego co jest w Twojej jamie ustnej i decyduje dalej, czy jest to to, co nadaje siê do jedzenia.

Preferencje ¿ywieniowe cz³owieka, podobnie jak charakter, s± formowane w paru pierwszych latach ¿ycia poprzez proces socjalizacji. Noworodki od urodzenia preferuj± s³odkie smaki i odrzucaj± cierpkie. Starsze dzieci mo¿na nauczyæ, aby polubi³y ¿ywno¶æ pikantn±, zwyczajn± zdrow± ¿ywno¶æ albo szybk± ¿ywno¶æ - w zale¿no¶ci od tego, co jedz± ludzie wokó³ nich. Ludzki zmys³ zapachu nie jest jeszcze w pe³ni zbadany. Wiemy jednak, ¿e jest on bardzo uzale¿niony od czynników psychologicznych i oczekiwañ. Umys³ celowo koncentruje siê tylko na niektórych aromatach które nas otaczaj±, a odrzuca zdecydowan± wiêkszo¶æ. Ludzie mog± wychowywaæ siê w przyzwyczajeniu do nieprzyjemnych albo mi³ych zapachów. Mog± te¿ przestaæ zauwa¿aæ co i kiedy im przeszkadza³o. Zapach i pamiêæ s± ze sob± po³±czone. Zapach mo¿e niespodziewanie wydobyæ z naszej pamiêci dawno zapomnian± sytuacjê. Zapachy ¿ywno¶ci z dzieciñstwa pozostawiaj± trwa³y ¶lad i doro¶li czêsto powracaj± do nich, nie zawsze wiedz±c dlaczego tak siê dzieje. Ta ¿ywno¶æ, której wspomnienie do nas powraca, staje siê ¼ród³em zadowolenia i poczucia bezpieczeñstwa. Jest to fakt, który sieci szybkiej ¿ywno¶ci skrupulatnie wykorzystuj±. Wspomnienie Happy Meals z dzieciñstwa, które s± podawane z frytkami, mo¿e przek³adaæ siê na czêste wizyty w McDonald's w doros³o¶ci. ¦rednio, Amerykanie jedz± obecnie frytki oko³o 4 razy w tygodniu.

Ludzkie po¿±danie smaku by³o w wiêkszo¶ci przypadków nie docenian± i nie zbadan± si³± w historii. Przez milenia imperia by³y budowane, nieznane l±dy podbijane, a wielkie religie i filozofie zmienione na zawsze - a wszystko to przez handel przyprawami. W 1492 roku Krzysztof Kolumb wyruszy³ na poszukiwanie przypraw. Dzisiaj wp³yw smaku na rynki ¶wiatowe jest nie mniej skuteczny. Wzrost i upadek korporacyjnych imperiów, czyli firm od napojów ?soft drink? (jak Coca Cola), suchych przek±sek (jak chipsy ziemniaczane) i sieci szybkiej ¿ywno¶ci (jak McDonald's) s± czêsto wyznaczane tym, jak ich produkty smakuj±.
.....

Wiêcej: http://www.eioba.pl/a2579/dlaczego_frytki_mcdonalds_s_tak_smaczne#ixzz0wrSyACEW


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Robin Sierpieñ 17, 2010, 12:40:58
McDonald's  ,KFC ,itp... to najgorsze co mog³o siê przytrafiæ ludzko¶ci.Wystarczy zobaczyæ na nasze ulice ,albo na zwyk³ych amerykanów ,same grubaski.To wszystko przez tucz±ce nas tanie ¿arcie.Najgorsze jest to ¿e ju¿ w podstawówce dzieci maja znaczna nadwagê.Jeszcze niedawno by³em opêtany przez te instytucje ,ale juz siê wyleczy³em.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Sierpieñ 18, 2010, 19:33:02

Actimel i Redbull - ostrze¿enie

ACTIMEL dostarcza organizmowi bakteriê zwan± L.CASEI. Ta substancia jest wytwarzana w naturalny sposób przez 98% organizmów, lecz kiedy dostarcza siê jej dodatkowo przez d³u¿szy czas, organizm przestaje j± produkowaæ i stopniowo „zapomina”, co musi robiæ i jak robiæ, przede wszystkim u osobników poni¿ej 14 lat.

W rzeczywisto¶ci (actimel) pojawi³ siê jako lek dla tych niewielu ludzi, którzy nie wytwarzaj± tej bakterii, ale ilo¶æ tych osób okaza³a siê tak niewielka, ¿e lek ten okaza³ siê nieop³acalny. By go zrobiæ op³acalnym sprzedano jego patent firmom ¿ywno¶ciowym.

Departament Zdrowia zobowi±za³ ACTIMEL (firmê produkuj±c±) do zaznaczenia w swoich reklamach, ¿e produktu tego nie nale¿y spo¿ywaæ przez d³u¿sze okresy i firma ta dope³ni³a tego obowi±zku, ale w formie tak zakamuflowanej, ¿e ¿aden z konsumentów nie zauwa¿y tego ostrze¿enia. (W ka¿dym kraju wykorzystuje siê inne kruczki jêzykowe...przypisek mój)

Je¶li która¶ matka decyduje siê na uzupe³nienie diety ¿ywno¶ciowej swojego dziecka ACTIMELEM, nie zauwa¿y ¿adnego ostrze¿enia o niestosowno¶ci jego u¿ycia i nie dowie siê, ¿e mo¿e powodowaæ powa¿n±krzywdê w przysz³o¶ci, spowodowan± manipulacjami reklamowymi, aby powiêkszyæ zyski producentów.

RED BULL

TEN NAPÓJ JEST SPRZEDAWANY WE WSZYSTKICH SUPERMARKETACH NASZEGO KRAJU…

NASZE DZIECI MOG¡ GO SPO¯YWAÆ NA SPRÓBOWANIE....MO¯E TO BYÆ ¦MIERTELNE...

RED BULL zosta³ stworzony, by stymulowaæ mózg osób poddanych du¿emu wysi³kowi fizycznemu i wielkim napiêciom stresuj±cym, ale nigdy by byæ konsumowanym jako napój obojêtny czy ch³odz±cy.

RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, który siê rozprowadza po ca³ym ¶wiecie z pomoc± sloganu: Zwiêksza wytrzyma³o¶æ fizyczn±, podwy¿sza zdolno¶æ koncentracji i szybko¶æ reakcji, dodaje energii i poprawia rze¶ko¶æ. Wszystko to mo¿na znale¼æ na puszeczce RED BULLA Napój energetyczny tysi±clecia...!

Red Bullowi uda³o sdiê dotrzeæ do prawie 100 krajów ¶wiata. Marka CZERWONEGO BYKA ma jako swoich konsumentów m³odzie¿ i sportowców, dwa segmenty atrakcyjne, które zniewolono prez stymulacjê, któr± powoduje ten napój.

Napój ten zosta³ stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiêbiorcê pochodzenia austriackiego, który odkry³ ten napój przez przypadek. Sta³o siê to podazas podró¿y s³u¿bowej do Hong Kongu, kiedy pracowa³ dla fabryki produkuj±cej szczoteczki do zêbów.

Plan na bazie przepisu, który zawiera³ kofeinê, i taurinê wywo³a³ furorê w tym kraju. S³usznie przewidzia³ olbrzymi sukces tego napoju w Europie, gdzie na razie nie istnia³ ten produkt i co wiêcej zobaczy³ wielk± szansê przeistoczenia siê w przedsiêbiorcê.

ALE PRAWDA O TYM NAPOJU JEST INNA: FRANCJA y DANIA w³a¶nie zabroni³y jego rozprowadzaniu, ze wzglêdu n ato, ¿e jest to ¶miertelny koktajl, spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, który zosta³ stworzony przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sze¶ædziesi±tych, by stymulowaæ morale wojska ugrzêz³ego w Wietnamie, który dzia³a³ jako narkotyk halucynogenny, zwalczaj±cy stres wojenny.Jednak jego efecty w organizmie okaza³y siê tak niszczycielskie, ¿e zosta³ wycofany wobec wysokich wska¼ników migreny, guzów mózgowych i chorób w±troby, które wystêpowa³y u ¿o³nierzy, którzy go spo¿ywali....Pomimo tego na puszce RED BULLA mo¿na wyczytaæ w¶ród sk³adników:GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant.

Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spo¿ycia, które powinny byæ umieszczone w ca³ej serii OSTRZE¯EÑ:

1).- Jest niebezpiecznie spo¿ywaæ go, je¶li po jego spo¿yciu nie wykonujesz æwiczeñ fizycznych, poniewa¿ funkcja energetyzuj±ca napoju przyspiesza rytm bicia serca i mo¿e spowodowaæ nag³y zawa³.

2).- Jeste¶ w niebezpieczeñstwie dostania wylewu do mózgu, spowodowanego tym, ¿e RED BULL zawiera sk³adniki, które rozcieñczaj± krew, by serce mog³o ³atwiej przetaczaæ krew by móc w ten sposób wysi³ek fizyczny uczyniæ mniej wyczrpuj±cym.

3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, poniewa¿ mieszanka ta zmienia napój w “¦mierteln± Bombê”, która atakuje bezpo¶rednio w±trobê, powoduj±c, ¿e miejsce zaatakowane siê nie regeneruje.

4).- Jednym z podstawowych sk³adników RED BULLA jest witamina B12, u¿ywana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomno¶ci po spo¿yciu olbrzymich dawek alkoholu. St±d nadci¶nienie i stan ekscytacji, w którym siê znajdujesz po spo¿yciu RED BULLA, jak gdyby¶ by³ pod wp³ywem alkoholu.

5).- Regularne spo¿ywanie RED BULLA wyzwala pojawianie siê ca³ej serii chorób nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych.

WNIOSEK: Jest to napój, który powinien byæ zabroniony, poniewa¿ jest mieszany z alkoholem i tworzy bombê zegarow± dla organizmu, przede wszystkim, w¶ród nastolatków i doros³ych, którzy nie posiadaj± tej informacji.
http://newworldorder.com.pl/artykul,1399,Actimel-i-Redbull-ostrzezenie


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Wrzesieñ 18, 2010, 21:22:24

Piêæ porcji zdrowia ka¿dego dnia

Zanieczyszczenie ¶rodowiska, globalne ocieplenie, stres, choroby cywilizacyjne – to najczêstsze czynniki, które nawykli¶my obarczaæ win± za swoje z³e samopoczucie. Du¿y wp³yw na to, jak siê czujemy, ma prawid³owa dieta.

To w³a¶nie ¿ywno¶æ i zawarte w niej sk³adniki nale¿± do najwa¿niejszych czynników wp³ywaj±cych na stan zdrowia. Dlatego wa¿ne dla naszego samopoczucia jest dostarczanie organizmowi odpowiedniej ilo¶ci witamin i minera³ów. Ich optymalny poziom zapewnisz sobie, spo¿ywaj±c codziennie 5 ró¿norodnie skomponowanych porcji warzyw i owoców, tak¿e w formie soków. Pamiêtaj przy tym, by spo¿ywaæ ró¿ne warzywa i owoce. Jedzenie wy³±cznie jednego rodzaju sprawia, ¿e nie dostarczasz sobie wszystkich niezbêdnych dla zdrowia sk³adników pokarmowych. Skomplikowane? Wcale nie.

Zapewne czêsto zdarza Ci siê zapomnieæ o zjedzeniu takiej ilo¶ci owoców i warzyw, nie mówi±c ju¿ o piciu soków. Wydaje Ci siê, ¿e na skomponowanie urozmaiconych owocowo- warzywnych przek±sek potrzeba du¿o wolnego czasu. To nieprawda. Dziêki naszym poradom przekonasz siê, jakie to ³atwe i wkrótce wytworzysz w sobie nawyk jedzenia 5 porcji warzyw i owoców.

    * Po pierwsze: Jeste¶ ³asuchem? Pomy¶l wiêc o siedmiu ró¿nych deserach lub przystawkach z owoców, a tak¿e o siedmiu warzywnych surówkach lub sa³atkach, które bêdziesz mog³a ka¿dego dnia tygodnia sama przyrz±dziæ i zje¶æ z wielk± przyjemno¶ci±. Zrób sobie sa³atkê lub galaretkê owocow±, usma¿ na patelni banana w karmelu, udu¶ jab³ka w sosie ¶mietanowym, przygotuj melona z szynk± parmeñsk±, warzywa w galarecie albo grzankê z suszonymi pomidorami. Przygotowuj±c sa³atkê, pamiêtaj o wykorzystaniu ró¿nych produktów – sa³atka mo¿e byæ wielowarzywna, pomidorowa, ziemniaczana, groszkowa, ogórkowa, porowa lub szparagowa. Ka¿dego dnia rób sobie inny deser, przystawkê i zupê. Zobaczysz, jak wiele dañ mo¿na przygotowaæ z warzyw i owoców. Skorzysta te¿ na tym Twoja rodzina. A mo¿e wspólnie stworzycie jakie¶ kompozycje warzywno-owocowe?
    * Po drugie: Rozpisz swój w³asny, osobisty jad³ospis. Zatytu³uj go: „Moje 5 porcji zdrowia dziennie”. Zapisz w nim piêæ posi³ków na ka¿dy dzieñ tygodnia i umie¶æ go w widocznym dla Ciebie miejscu, np. na lodówce. Otwieraj±c j±, za ka¿dym razem przypomnisz sobie o tym, jaki posi³ek z owoców b±d¼ warzyw powinna¶ w³a¶nie zje¶æ lub jaki wypiæ sok.
    * Po trzecie: Kupowanie owoców i warzyw, których w ogóle nie znasz i nigdy nie próbowa³a¶, mo¿e staæ siê Twoim nowym nawykiem. Dziêki temu wybierzesz siê w swoj± w³asn± owocow± i warzywn± podró¿ po ca³ym ¶wiecie.
    * Po czwarte: Pamiêtaj o tym, aby zawsze mieæ jakie¶ owoce i warzywa oraz soki w domu. Niech stoj± w miejscu, w którym czêsto przebywasz. W trakcie czytania ksi±¿ki b±d¼ ogl±dania filmu we¼ owoce, na przyk³ad suszone banany lub jab³ka, jako przek±skê lub wypij szklankê soku. Twoi bliscy na pewno skorzystaj± z tego rozwi±zania. To bardzo wa¿ne, by czêsto je¶æ warzywa i owoce oraz piæ soki. Niektórych witamin nie potrafi my magazynowaæ i aby utrzymaæ ich optymalny poziom, musimy je dostarczaæ codziennie. Nawyk siêgania po surowe warzywa i owoce lub sok przy ka¿dej okazji w ci±gu dnia, pomo¿e Tobie i Twojej rodzinie utrzymywaæ prawid³owy poziom wszystkich niezbêdnych witamin i minera³ów w organizmie.
    * Po pi±te: Baw siê owocami, warzywami i sokami. Zapro¶ przyjació³ki na „babski wieczór” pod has³em „Piêæ porcji witamin dziennie”. Raz w tygodniu mo¿ecie zaszaleæ. Niech ka¿da z Was przygotuje specjalne danie lub kosmetyk stworzony z owoców b±d¼ warzyw – mo¿e to byæ ogórkowa maseczka do twarzy lub pyszna sa³atka owocowa albo koktajl z ró¿nych soków. Dziêki takim spotkaniom wszystkie bêdziecie mog³y wzajemnie siê mobilizowaæ, aby dbaæ o swoj± urodê i zdrowie, a tak¿e wspólnie mile spêdzicie czas.
      Ten pomys³ wykorzystuj tak¿e przy wszelkiego rodzaju innych spotkaniach towarzyskich. Podczas przyjêæ podawaj jak najwiêcej dañ i przek±sek z owoców i warzyw. Pomy¶l, jak zaskoczeni bêd± Twoi go¶cie, gdy na pó³miskach zamiast tradycyjnych dañ zobacz±, np.: koreczki owocowo-warzywne. Przyjêcie urodzinowe Twojego dziecka to tak¿e okazja do owocowego szaleñstwa – dzieci na pewno chêtniej zjedz± lekki truskawkowy torcik ni¿ ciê¿ki tort z kremem, a ró¿norodne, zabawne kolorowe sa³atki i inne desery szybko znikn± z talerzy.
    * Po szóste: Nie zapominaj te¿ o piciu soków. To wa¿ne, nie tylko z powodu ma³ej ilo¶ci p³ynów, jak± zapewne codziennie przyjmujesz. Pamiêtaj, aby ka¿dego dnia wypijaæ przynajmniej jedn± szklankê soku. Wkrótce sama przekonasz siê o jego w³a¶ciwo¶ciach. Stanowi on bardzo wygodn± w podaniu i ³atw± do przygotowania porcjê warzywnoowocow±, rekomendowan± w programach „5 razy dziennie warzywa i owoce” na ca³ym ¶wiecie. Sok jest produktem w 100% pochodz±cym z owoców lub warzyw. Funduj±c sobie jego porcjê, dostarczasz organizmowi witaminy, minera³y i przeciwutleniacze. Efekty zadziwi± nie tylko Ciebie, ale i wszystkich w Twoim otoczeniu.

Wprowad¼ do swojego ¿ycia kilka drobnych zmian, a zobaczysz, ¿e pamiêtanie o 5 porcjach warzyw, owoców lub soku jest ³atwe. Zmieñ swoje nawyki na lepsze, a szybko siê przekonasz, ¿e pomog± Ci one dbaæ nie tylko o Twoje zdrowie, ale tak¿e o zdrowie i dobre samopoczucie ca³ej rodziny.

Wa¿ne jest, by Twoje dzieci, tak jak Ty, ju¿ od najm³odszych lat wiedzia³y jak zdrowo siê od¿ywiaæ. Im wcze¶niej zaczniemy starania, aby jad³y owoce, warzywa i pi³y soki, tym lepiej. To w³a¶nie u kilkulatków kszta³tuj± siê nawyki ¿ywieniowe, czyli „im zdrowiej je Ja¶, tym zdrowiej Jan bêdzie jad³”. Tak wiêc to Twoja rola, by zachêciæ do tego swoje dzieci.

Niektóre z nas maj± wiele problemów z podawaniem dziecku takiej ilo¶ci warzyw, owoców lub soku – nasze pociechy nie zawsze maj± na nie apetyt. Dlatego te¿ poni¿ej prezentujemy kilka sposobów na dostarczenie maluchowi cennych sk³adników od¿ywczych.

    * Kiedy dziecko ogl±da ulubion± bajkê, w której akurat g³ówny bohater pije sok, powiedz: „Patrz, synku/córeczko, mi¶ pije sok, wiêc mo¿e my te¿ go wypijemy” i podaj mu sok do rêki. Maluch na pewno wypije z wielkim apetytem. To bêdzie ju¿ jedna porcja niezbêdnych witamin. Je¶li taki sposób jednak nie pomo¿e, wska¿ dziecku, ¿e jego tatu¶ (bêd±cy w domu niepodwa¿alnym autorytetem) jest silny, du¿y i wspania³y dziêki temu, ¿e ka¿dego dnia – tak¿e wtedy, gdy by³ ma³ym ch³opcem – jad³ wiele warzyw i owoców oraz pi³ soki. To na pewno wytworzy w ¶wiadomo¶ci dziecka chêæ wzorowania siê na tacie i zacznie chêtniej spo¿ywaæ warzywno-owocowe posi³ki.
    * Na pewno ka¿dego dnia spêdzasz ze swoim dzieckiem wiele czasu na zabawach, mo¿esz wiêc u¿yæ owoców, warzyw i soków jako rekwizytów. Stwórz z nich jak±¶ piramidê albo wymy¶l historyjkê. Twój skarb bez zastanowienia we¼mie od Ciebie któr±¶ z „zabawek” i zje lub wypije z wielk± przyjemno¶ci±.
       Bêdzie to ju¿ jego druga porcja witamin tego dnia. Pamiêtaj o tym, ¿e maluch musi je¶æ ró¿norodnie. Dlatego za ka¿dym razem staraj siê wykorzystywaæ do zabawy innego rodzaju owoce i warzywa.
    * Obiad to najlepszy moment na podanie dziecku owoców i warzyw, tak¿e w postaci soków. Do drugiego dania serwuj ró¿norodne surówki, a do picia podaj sok. Nie ograniczaj siê tylko do podstawowych smaków, takich jak pomarañczowy lub jab³kowy. Kupuj ró¿ne soki, np. marchwiowo-owocowe, grejpfrutowe czy egzotyczne. Mo¿esz zaproponowaæ dziecku, by samo wybra³o sok, który z apetytem wypije.
    * Kolejny posi³ek, który mo¿esz zaproponowaæ dziecku, to podwieczorek. Malec mo¿e wymy¶liæ go z Tob±, pomóc przygotowywaæ pyszn± sa³atkê owocow± b±d¼ te¿ samodzielnie udekorowaæ talerz pe³en owoców lub warzyw. Mo¿e te¿ zrobiæ swój koktajl z ró¿nych soków. Pó¼niej wspólny posi³ek w gronie najbli¿szych bêdzie cieszy³ dziecko i zostanie chêtniej zjedzony. W ten sposób podasz mu dwie kolejne porcje warzyw i owoców. Wtedy mo¿esz ju¿ byæ spokojna o Twoj± pociechê.
    * Dzieci nie lubi± owoców i warzyw podanych w ca³o¶ci, dlatego przygotowuj±c wszystkie porcje, pamiêtaj, ¿e Twojemu dziecku znacznie wygodniej i ³atwiej zje¶æ owoce i warzywa pokrojone lub przetarte. Bawi±c siê z nim lub czytaj±c ksi±¿eczkê, mo¿esz podsuwaæ kawa³ki owoców i warzyw. Potraktuje je jako smaczn± przek±skê.
    * Mamy dzi¶ ³atwy dostêp do najró¿niejszych artyku³ów spo¿ywczych. Czêsto dzieci zra¿aj± siê do jedzenia czego¶, co im nie zasmakowa³o, i nie chc± wiêcej o tym s³yszeæ. Nie mów wiêc o warzywach i owocach ogólnie, a nazywaj je „po imieniu”: jab³ko, banan, marchewka. W ten sposób, je¶li malcowi nie zasmakuje konkretny owoc lub warzywo, nie bêdzie grymasi³, je¶li podasz mu inny. A te z owoców lub warzyw, które mu wyj±tkowo nie smakuj±, podawaj w innej postaci, np. sok pomidorowy zamiast pomidorów. Je¶li jednak dziecko nie lubi piæ soku, na przyk³ad z samej marchewki, daj mu do schrupania surowe warzywo lub sok marchwiowo-owocowy. Ró¿ne formy konsumowania warzyw i owoców przekonaj± Twoj± pociechê, ¿e posi³ki wcale nie musz± byæ monotonne i jednakowe. Nie zapominaj o eksponowaniu owoców i warzyw w dostêpnym dla dziecka miejscu (np. na stole), tak by ma³y smakosz móg³ sam po nie siêgaæ wtedy, kiedy ma na nie ochotê.
    * Nie zapominaj o owocach i warzywach, kiedy dziecko przebywa poza domem, idzie do szko³y. Wbrew pozorom równie¿ wtedy masz wp³yw na jego od¿ywianie. W³ó¿ do plecaka jab³ko, przemyæ plasterek ogórka, pomidora lub rzodkiewki do szkolnej kanapki. Prost± i wygodn± form± zapewnienia uczniowi dawki witamin w szkole jest równie¿ spakowanie do tornistra butelki soku.

Pamiêtaj – 5 porcji zdrowia ka¿dego dnia dla Twojej rodziny.
http://www.cyberbaba.pl/content/view/1253/91/


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 16, 2010, 16:33:57
Jakich produktów nie wolno ze sob± ³±czyæ?

(http://www.wp.pl/i/ivar/F/201010/201871.jpg)

O tym, ¿e szkodz± nam nie same produkty spo¿ywcze, a ich po³±czenia wiadomo nie od dzi¶. I nie chodzi tylko o polane t³uszczem czy serwowane ze sma¿onym - równie¿ t³ustym - miêsem ziemniaki, które w tym zestawie katastrofalnie wp³ywaj± na nasz± figurê. Sztuka tego co ³±czyæ, a czego nie ³±czyæ jest znacznie bardziej skomplikowana i zaskakuj±ca.

...

1/2

http://kuchnia.wp.pl/index.php/health/prop/id/643


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Pa¼dziernik 16, 2010, 16:44:49
Wiadomo¶æ wydrukowana ze strony www.wspolczesna.pl


Magazyn, 17 lipca 2010, 10:30
Glutaminian sodu. Polepsza smak tak, ¿e nie oderwiesz siê od jedzenia

Jacek S³omiñski

Co sprawia, ¿e po otwarciu chipsów nie mo¿emy siê od nich oderwaæ? Dlaczego zupki w proszku s± tak apetyczne? Czemu jedz±c niektóre potrawy ci±gle mamy apetyt na wiêcej? Odpowied¼ kryje siê w substancji pobudzaj±cej nasz zmys³ smaku – glutaminianie sodu.
 

Glutaminian jemy niemal codziennie, bo dodawany jest do wielu produktów. Tymczasem mo¿e on powodowaæ wiele bardzo niebezpiecznych chorób.

(sxc.hu)

Bez glutaminianu sodu, bêd±cego istot± smaku wielu potraw, przemys³ spo¿ywczy nie móg³by chyba dzi¶ funkcjonowaæ. Znany pod nazw± E 621 lub MSG glutaminian sodu dodawany jest do wielu przetworzonych produktów ¿ywno¶ciowych. To on sprawia, ¿e potrawa ma "to co¶”. To w³a¶nie jemu w du¿ej mierze zawdziêczamy smak i zapach ¿ywno¶ci. Mimo, ¿e glutaminian sodu jest jednym z najlepiej zbadanych sk³adników po¿ywienia, nadal nie ma pewno¶ci, czy jest bezpieczny dla zdrowia.

Pi±ty smak
Nasz zmys³ odró¿nia cztery podstawowe smaki: s³odki, kwa¶ny, s³ony i gorzki. Niedawno naukowcy dodali jeszcze jeden – smak glutaminianu sodu. Trudno odpowiedzieæ na pytanie, jak on smakuje. Japoñczycy okre¶laj± to s³owem "umami”, co oznacza tyle, co smaczny, pyszny.

Czysty glutaminian prawie nie ma smaku, ale dodany do potrawy wydobywa z niej oryginalne walory smakowe, wzmacnia zapach, pobudza ludzki apetyt. Producenci ¿ywno¶ci o tym wiedz± i dlatego stosuj± go na szerok± skalê. U¿ywaj±c tej przyprawy, mo¿na konsumenta przywi±zaæ prawie do ka¿dego "towaru” spo¿ywczego.

Jemy go niemal codziennie. Glutaminian znale¼æ mo¿na w kostkach roso³owych, zupkach w proszku, mieszankach przyprawowych, marynatach, mleku i jego przetworach, sosach do sa³atek, wyrobach miêsnych i drobiowych, konserwach rybnych, chipsach, a nawet warzywach. Mówi siê o nim, ¿e jest to "sekretny dodatek” u¿ywany przez wielu kucharzy s³ynnych restauracji i hoteli. Kuchnia azjatycka nazywa go "istot± smaku” i od setek lat wykorzystuje, jako przyprawê i nieodzowny sk³adnik potraw.

Poza polepszaniem smaku E621 nie ma ¿adnych warto¶ci od¿ywczych. Podnosi atrakcyjno¶æ artyku³ów spo¿ywczych, przez co bezpo¶rednio wp³ywa na wzrost ich sprzeda¿y.

Produkcjê oczyszczonego glutaminianu na skalê handlow± pierwsi rozpoczêli Japoñczycy w 1908 roku, kiedy uda³o siê im wyizolowaæ ten zwi±zek z wodorostów listownicy japoñskiej. Obecnie otrzymuje siê go g³ównie z glutenów zbo¿owych takich jak gluten pszenny, kukurydziany i sojowy, a tak¿e z melasy powstaj±cej przy produkcji cukru z buraka oraz przez mikrobiologiczn± fermentacjê wêglowodanów.

Opracowano ju¿ chemiczny odpowiednik naturalnego "umami”. Wynaleziono metodê syntetycznego otrzymywania glutaminianu sodu, co znacznie obni¿y³o koszty jego produkcji.

Niezbêdny dla organizmu
Glutaminian jest naturalnym aminokwasem i pe³ni wa¿n± rolê w organizmie. Jest g³ównym sk³adnikiem bia³ek, bierze udzia³ w ich syntezie, uczestniczy w procesie przemiany materii, pomaga w transporcie azotu. Mleko kobiet zawiera 10 razy wiêcej glutaminianu ni¿ mleko krowie.

Niedawne badania wykaza³y, ¿e organizm sam wytwarza glutaminian. Jest on podstawowym ¼ród³em energii w jelitach, potrzebny jest tak¿e do prawid³owego funkcjonowania mózgu.

Substancja ta pe³ni rolê neuroprzeka¼nika, czyli bierze udzia³ w przekazywaniu bod¼ców miêdzy komórkami nerwowym. Jednak¿e bariera krew – mózg, która chroni uk³ad nerwowy przed dostêpem niepo¿±danych substancji, uniemo¿liwia wnikanie glutaminianu bezpo¶rednio do mózgu. Z tego powodu mózg sam go wytwarza syntetyzuj±c z glukozy i innych aminokwasów.

Glutaminian wystêpuje w sposób naturalny w wielu produktach spo¿ywczych. Mo¿na go znale¼æ w miêsie, rybach, warzywach, pomidorach, mleku i jego przetworach, ziemniakach, produktach zbo¿owych, sosie sojowym oraz w wielu rodzajach sera.

Syndrom chiñskiej restauracji
Jest jednak druga strona smaku "umami”. Bywalcy chiñskich restauracji czêsto uskar¿aj± siê na bóle g³owy, nudno¶ci, os³abienie, przyspieszony rytm serca, sztywnienie karku, pleców i ramion. U niektórych pojawia siê wysypka, suchy kaszel, a nawet zaburzenia ¶wiadomo¶ci. Dolegliwo¶ci te nazwa siê "syndromem chiñskiej restauracji” i ³±czy z nadmiarem glutaminianu sodu w po¿ywieniu.
Niekorzystne objawy fizjologiczne pojawiaj± siê zwykle ju¿ w godzinê lub dwie godziny po posi³ku.

Czasami organizm reaguje nawet po dwóch lub trzech dobach. Szacuje siê, ¿e 25 procent populacji nie toleruje (w ró¿nym stopniu) glutaminianu sodu.

Stopieñ tolerancji glutaminianu sodu zale¿y od indywidualnych w³a¶ciwo¶ci organizmu. Osoby nadwra¿liwe nie toleruj± nawet najmniejszej jego ilo¶ci, innym szkodzi tylko w du¿ych dawkach, jeszcze inni nie odczuwaj± po jego spo¿yciu ¿±dnych dolegliwo¶ci. Niepo¿±dane reakcje mog± nasilaæ siê zw³aszcza u dzieci.

Glutaminian sodu podejrzewa siê tak¿e o powodowanie chorób zwyrodnieniowych mózgu. Nadwy¿ka tej substancji w mózgu powoduje obumieranie komórek nerwowych i objawy podobne do chorób: Alzheimera, Parkinsona i ¶wiêtego Wita.

W USA eksperymentowano z E621 na szczurach. Wykazano, ¿e jego nadmiar w po¿ywieniu tych gryzoni powodowa³ u nich ¶lepotê. Opublikowano te¿ wyniki badañ wskazuj±ce, ¿e istnieje zwi±zek miêdzy zwiêkszeniem objawów astmy oskrzelowej, a nadmiernym spo¿yciem glutaminianem sodu.

E621 nie s³u¿y osobom z chorobami przewodu pokarmowego, na przyk³ad z chorob± wrzodow±, pobudza bowiem wydzielanie soków trawiennych. Nie jest te¿ zalecany odchudzaj±cym siê – wzmaga apetyt.

Je¶æ albo nie je¶æ?
Zdania na temat szkodliwo¶ci glutaminianu nadal dziel± naukowców. Oficjalne badania nie potwierdzi³y, ¿e stwarza on zagro¿enia dla zdrowia, ale te¿ nie rozwia³y wszystkich w±tpliwo¶ci. Uczeni przyznaj±, ¿e jego oddzia³ywanie na organizm cz³owieka nie jest do koñca poznane. Wiadomo, ¿e w du¿ych ilo¶ciach glutaminian sodu jest szkodliwy. Nie bez znaczenia dla zdrowia jest te¿ to, czy jest on spo¿ywany w postaci naturalnej, czy syntetycznej.

Wiele chiñskich restauracji rezygnuje z tej przyprawy w obawie przed utrat± klientów. Niektórzy producenci ¿ywno¶æ reklamuj± swoje produkty zaznaczaj±c na opakowaniu, ¿e nie zawieraj± one glutaminianu sodu. Czêsto te¿ staraj± siê ukryæ jego obecno¶æ w swoich wyrobach pod ró¿nymi nazwami, np: ekstrakt z autolizowanych dro¿d¿y, ro¶linny hydrolizat bia³kowy, przyprawa albo aromat naturalny.

Zasady u¿ywania E621 s± w Unii Europejskiej ¶ci¶le ustalone. Je¶li jednak bêdziemy codziennie spo¿ywaæ kilka potraw z dodatkiem E621, jego koncentracja w organizmie mo¿e byæ ju¿ szkodliwa.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Pa¼dziernik 16, 2010, 19:23:54

Dieta na zdrow± jesieñ i zimê
 

Jesieñ – sezon przeziêbieñ, katarów, angin, bólów gard³a i grypy. Corocznie dajemy siê tym jesiennym infekcjom pokonaæ, choæ mo¿na postaraæ siê im zapobiec. Na to, czy przetrwamy ten okres bez infekcji i przeziêbieñ, ma równie¿ wp³yw – i to wcale niema³y – sposób od¿ywiania.

Dieta na niepogodê.

Dieta codzienna, a ta na niepogodê zw³aszcza, powinna dostarczyæ organizmowi odpowiedniej ilo¶ci witamin – przede wszystkim C (natka pietruszki, papryka czerwona, brukselka, broku³y, szpinak, kapusta w³oska, kapusta bia³a, cytryna i pomarañcza) i A (marchew, papryka, pomidory, kapusta, broku³y, morele, brzoskwinie – dostarczaj±ce prowitaminy A), a tak¿e sk³adników mineralnych – w¶ród których najwiêksze znaczenie maj± cynk, selen i ¿elazo.

W ch³odne dni organizm potrzebuje wiêcej energii na ogrzanie siê, dlatego najwa¿niejszym przykazaniem jesiennej i zimowej diety jest niewychodzenie z domu bez porz±dnego ¶niadania.

Posi³ki – trzy g³ówne i dwa „miêdzy” – powinny obfitowaæ w warzywa i owoce oraz produkty zbo¿owe – najlepiej z m±k z pe³nego przemia³u.

Jad³ospis tak skomponowany, na pewno znacznie wzmocni uk³ad odporno¶ciowy, odpowiedzialny za obronê organizmu przed wirusami, bakteriami i wolnymi rodnikami.

5 razy dziennie

Prof. dr hab. Witold Zatoñski, twórca fundacji „Promocja Zdrowia”, przekonuje o ochronnej roli diety bogatej w warzywa i owoce i namawia: „warzywa i owoce piêæ razy dziennie”: do ¶niadania banan, na drugie szklanka soku i trochê rodzynków albo kilka orzeszków, do obiadu sa³ata, ogórek albo np. buraczki, a do kolacji jab³ko, brzoskwinia, kilka ¶liwek. Je¶li dodatkowo zminimalizujemy w posi³kach t³uszcze zwierzêce na rzecz tych pochodz±cych z ro¶lin oleistych, to uk³ad immunologiczny powinien daæ sobie radê z zagro¿eniami. Wa¿ne przy tym, i o tym trzeba pamiêtaæ, by czynników chroni±cych zdrowie dostarczaæ organizmowi regularnie, wielokrotnie w ci±gu dnia.

Mikroelementy – dlaczego wa¿ne?

Cynk zwiêksza liczbê przeciwcia³ i komórek obronnych oraz hamuje wzrost bakterii chorobotwórczych.

Znajduje siê on m.in. w ostrygach, otrêbach pszennych i kie³kach pszenicy, w nasionach dyni i s³onecznika, w wiêkszo¶ci grzybów, w wo³owej w±trobie i niektórych rybach, ¿ó³tku jaj, miêsie kurcz±t i królików, grochu, fasoli i soczewicy, orzechach, cebuli i czosnku.

Selen „zmusza” organizm do wytwarzania antycia³, czyli cia³ odporno¶ciowych w przypadku zagro¿enia infekcj±.

Selen mo¿emy znale¼æ w rybach (zw³aszcza w ¶ledziach), krabach i krewetkach, w podrobach wo³owych i cielêcych, w otrêbach pszennych, kie³kach pszenicy i ziarnach kukurydzy, w pomidorach, grzybach i czosnku, w dro¿d¿ach i produktach z m±ki z pe³nego przemia³u.

Trzeba jednak pamiêtaæ, ¿e s³odko¶ci w ca³o¶ci lub czê¶ci niszcz± selen.

¯elazo – niedostatek tego minera³u wp³ywa hamuj±co na produkcjê przeciwcia³. ¯elazo wzmacnia system odporno¶ciowy, powoduj±c zwiêkszon± odporno¶æ na przeziêbienia.

Najlepszym ¼ród³em ¿elaza s±: sok ze ¶liwek, suszone morele, orzechy, nasiona dyni, s³onecznika, kie³ki pszenicy, miêso i produkty miêsne, warzywa str±czkowe i zielone, pe³noziarniste produkty zbo¿owe.

***

Zmiksowane witaminy

Utrzeæ 2 marchewki, 1/2 selera, posiekaæ ma³± cebulkê, 4–5 pomidorów obraæ ze skórki. Wszystko w³o¿yæ do miksera, zmiksowaæ. Dope³niæ wod± mineraln± (najlepiej niegazowan±) do 1 litra. Doprawiæ sol± i pieprzem.

Wypijaæ porcjami w ci±gu dnia.

Czosnek

W naszej diecie nie mo¿e zabrakn±æ czosnku, którego spo¿ycie chroni przed przeziêbieniami i pomaga zwalczaæ ich objawy.

Czosnek jest te¿ dobrym ¼ród³em witamin (zw³aszcza C) i sk³adników mineralnych. Nieprzyjemny zapach z ust po jego spo¿yciu mo¿na zmniejszyæ, zagryzaj±c natk± pietruszki, nasionami kminku albo popijaj±c jogurtem naturalnym.
http://www.poradnia.pl/diety/diety/721-dieta-na-zdrowa-jesien-i-zime


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 09, 2010, 21:46:39
Dieta na przytycie

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/25819/d445.jpeg)

Pomimo ¿e wiêkszo¶æ z nas zmaga siê z problemem nadwagi i oty³o¶ci, s± te¿ tacy, którzy maj± zbyt nisk± masê cia³a i chcieliby to zmieniæ. Niedowaga dotyka zwykle osoby z przyspieszon± przemian± materii, prowadz±ce bardzo aktywny i stresuj±cy tryb ¿ycia. Mo¿e te¿ byæ wynikiem choroby. Dlatego przed wprowadzeniem zmian w jad³ospisie warto skonsultowaæ siê z lekarzem i zrobiæ komplet badañ wykluczaj±cych np. nadczynno¶æ tarczycy czy paso¿yty uk³adu pokarmowego.

drowa dieta na przytycie nie jest odwrotno¶ci± diety odchudzaj±cej. By zwiêkszyæ masê cia³a w odpowiedni sposób nie nale¿y objadaæ siê s³odyczami i fast-foodami... Celem powinno byæ ³adne zbudowanie cia³a, przede wszystkim tkanki miê¶niowej, a nie t³uszczowej.

Na czym polega dieta?

W pierwszym etapie diety do dziennego zapotrzebowania energetycznego dodajemy ok. 500 kcal. Je¿eli modyfikacja ta nie wywo³a zmian na wadze, zwiêkszamy dawkê kalorii o kolejne 500. Trzeba pamiêtaæ, ¿e proces tycia jest d³u¿szy i trudniejszy ni¿ odchudzania. Zwiêkszenie masy cia³a o 2 kg podczas miesi±ca to ju¿ du¿y sukces.

Podstawowe zasady komponowania jad³ospisu:

1. Nale¿y je¶æ 5-6 posi³ków dziennie, co 2-3 godziny o sta³ych porach, tak by zapewniæ organizmowi sta³y dowóz energii.

2. Pierwszy posi³ek zje¶æ do godziny po przebudzeniu.

3. Wykluczyæ z diety fast-foody, potrawy t³uste, du¿e ilo¶ci s³odyczy – produkty te dostarczaj± du¿ych ilo¶ci kalorii, ale s± niezdrowe i dodatkowo obci±¿aj±ce dla ¿o³±dka.

4. Nale¿y d±¿yæ do tego by ka¿dy posi³ek by³ jak najbardziej warto¶ciowy, tzn. zawiera³ jak najwiêcej sk³adników od¿ywczych. Najlepiej ³±czyæ np. pieczywo/ry¿ itd. z miêsem/produktem mlecznym i t³uszczem. Nigdy nie ograniczaæ siê do dañ opartych tylko na warzywach czy owocach.

5. Podstaw± diety powinny byæ produkty spo¿ywcze bêd±ce ¼ród³em wêglowodanów (pieczywo, kasze, ry¿, makaron, musli i inne p³atki, ziemniaki) - nale¿y dbaæ o to, by wy¿ej wymienione produkty by³y podstaw± ka¿dego posi³ku.

Chcê przytyæ!

1/4

...

http://kobieta.wp.pl/kat,26377,title,Dieta-na-przytycie,wid,12909681,wiadomosc.html?ticaid=1b63e


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 26, 2010, 22:12:41
Dlaczego warto je¶æ ryby?

(http://i.fitness.wp.pl/gfx/wpfitnes/pl/defaultaktualnosci/25/121/1/749734358.jpg)

Najchêtniej spo¿ywanym przez nas miêsem jest wieprzowina, a zaraz po niej drób. Ryby, konsumujemy w mniejszych ilo¶ciach, ¶rednio w ci±gu roku na jednego mieszkañca przypada ich zaledwie 6 kg.


To niewiele bior±c pod uwagê fakt,  ¿e zgodnie z sadami racjonalnego od¿ywiania powinni¶my spo¿ywaæ je co najmniej dwa – trzy razy w tygodniu, co rocznie przek³ada siê na spo¿ycie w wysoko¶ci ok. 14 kg! 

Ryby zjadamy najczê¶ciej ze wzglêdu na  tradycjê oraz przekonania religijne. W zwi±zku z tym goszcz± one na naszych sto³ach g³ównie w dni postne, pi±tki oraz w Wigiliê. Warto jednak zwróciæ uwagê na szereg walorów ¿ywieniowych i zdrowotnych zwi±zanych z ich spo¿yciem. Wprowadzaæ do diety ró¿ne ich rodzaje oraz nowe potrawy, w których stanowi± g³ówny element.


Zawarto¶æ sk³adników od¿ywczych oraz witamin i minera³ów w miêsie ryb jest uzale¿nienia od wielu czynników jak: gatunek, wiek, rodzaj po¿ywienia, miejsce bytowania. Zró¿nicowan± jako¶ci±, w zale¿no¶ci od procesów stosowanych podczas produkcji, transportu i przechowywania, charakteryzuj± siê równie¿ przetwory rybne. 

Miêso ryb to bezsprzecznie doskona³e ¼ród³o bia³ka (zaw. 13 – 24%) o wysokiej warto¶ci biologicznej. Zawiera ono wszystkie niezbêdne aminokwasy (tzw. egzogenne), których organizm nie jest w stanie samodzielnie wyprodukowaæ. Aminokwasy egzogenne musz± zatem zostaæ dostarczone wraz z po¿ywaniem, aby nastêpnie staæ siê sk³adnikiem buduj±cym tkanki organizmu.

Jako¶æ bia³ka ryb jest porównywalna do bia³ka miêsa zwierz±t rze¼nych (wieprzowina, wo³owina). Istotny jest fakt, ¿e miêso ryb jest jednocze¶nie mniej kaloryczne ni¿ np. miêso wieprzowe. Wp³ywa na  to ni¿sza zawarto¶æ t³uszczu. Dla porównania 100 g miêsa karpia to 110 kcal, 18 g bia³ka i 4 g t³uszczu,  100 g szynki wieprzowej przy tej samej zawarto¶ci bia³ka dostarcza a¿ 21 g t³uszczu i 260 kcal.

1/3

...

http://fitness.wp.pl/zdrowie/abc-odchudzania/art121,dlaczego-warto-jesc-ryby.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Grudzieñ 26, 2010, 22:39:55
A ja nie jem ryb ju¿ od wczesnego dzieciñstwa. Ju¿ sam ich zapach przyprowadza mnie o md³o¶ci. Nie mówi±c o smaku. Próbowa³em to kilka razy przezwyciê¿yæ, bo mam ¶wiadomo¶æ ich warto¶ci od¿ywczej, ale rezultaty by³y op³akane - potê¿ny odruch wymiotny (sorry!). Znam jeszcze parê osób o podobnych sk³onno¶ciach. Ciekawe, czym to mo¿na wyt³umaczyæ?


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Grudzieñ 26, 2010, 23:39:30
Ja te¿ tak mia³em :(, ale spróbowa³em sandacza usma¿onego przez przysz³± te¶ciow± (sandacza z³apa³em w Narwi), no i siê zaczê³o.
Okaza³o siê ¿e smakuj± mi ryby tylko te "z górnej pó³ki" ;D
Karpia nie jem bo ¶mierdzi mu³em i to w³a¶nie karp, jego zapach i smak odstrêczy³ mnie od ryb na wiele lat.


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Grudzieñ 27, 2010, 00:01:09
Dziêki Thotal za czê¶ciow± identyfikacjê problemu! A czy przypadkiem u Ciebie nie wyst±pi³o prze¶wiadczenie, ¿e trzeba siê przypodobaæ przysz³ej te¶ciowej?  ;D To du¿a motywacja  :)
Co do karpia, to zachodni Europejczycy uwa¿aj± go za rybê niejadaln±, a nawet ozdobn± (tak± do akwariów, ale broñ Bo¿e do jedzenia!). A u nas naród da siê pokroiæ w dzwonka, ¿eby go zje¶æ na Wigiliê. No to kto ma racjê? Co¶ mi tu nie gra. Obserwowa³em dwa dni temu moj± Mamê podczas Wigilii, która mordowa³a siê z o¶ciami tej rybki i w koñcu j± zaliczy³a. Ale czy to na tym ma polegaæ tradycja? Zw³aszcza, ¿e nawet Ko¶ció³ niedawno przyzna³, ¿e tzw. wigilijne poszczenie wcale nie jest nakazywane przez doktrynê KK.

Chyba stali¶my siê niewolnikami w³asnej tradycji. Ale ja to szanujê, choæ karpia ju¿ chyba nigdy nie dotknê.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Grudzieñ 27, 2010, 00:10:05
Zapomnia³em dodaæ, ¿e te¶ciowa chcia³a mi siê przypodobaæ, a ja nie potrafi³em siê oprzeæ jej kulinarnemu kunsztowi ;D
Faktycznie, wielokrotnie do¶wiadczy³em na sobie s³ynnego przys³owia, "do serca przez ¿o³±dek" ;)


Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Grudzieñ 27, 2010, 00:20:12
To jest wyt³umaczenie! Z tym ¿e ten sandacz, to tylko przykrywka. W gruncie rzeczy chodzi³o Ci o ca³kiem inn± "rybkê". Ja to rozumiem i doceniam  ;) A poza tym wspomnia³e¶, ¿e sam z³owi³e¶ tego sandacza. To znaczy, ¿e masz parcie na rybki. Mój brat te¿ je ³owi i chêtnie zjada. A i ja umiem sobie wyobraziæ, ¿e ³owiê rybeñki dla samego ³owienia. To taka nasza mêska ¿y³ka my¶liwska. Zakodowana chyba w genach.

Tak, czy inaczej da³e¶ mi do my¶lenia i mo¿e jeszcze raz podejdê do tych fishów "z górnej pó³ki". Mo¿e siê wreszcie prze³amiê?

Pozdrawiam schabowo i kapustowo  ;D


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 27, 2010, 21:35:16
Wapñ: potrzebny od dzieciñstwa do staro¶ci
23 PA¬DZIERNIKA 2009

(http://naukadlazdrowia.pl/wp-content/uploads/2009/10/1056910_a_glass_of___-150x150.jpg)

W organizmie doros³ego cz³owieka znajduje siê ok.1 kg wapnia, z czego a¿ 99% jest zdeponowane w ko¶ciach. Dziennie potrzebujemy go ok.1g, ale m³odzie¿y w okresie szybkiego wzrastania, kobietom w ci±¿y i karmi±cym potrzeba wiêcej: 1,5-2 g. Zwiêkszona poda¿ wapnia jest te¿ konieczna dla starszych osób, w tym u kobiet po menopauzie. Czy do zaspokojenia potrzeb wystarczy nam prawid³owa dieta? Niestety, przeciêtna dieta w Polsce nie dostarcza wystarczaj±cej ilo¶ci wapnia. Szacuje siê, ¿e pokrywa 40-80% zapotrzebowania. Niezale¿nie od wieku, wiêkszo¶æ ludzi spo¿ywa za ma³o produktów bogatych w wapñ i przebywa za krótko na s³oñcu, by organizm móg³ zgromadziæ zapasy witaminy D. Ludzie po 40-stce boj± siê zawa³u serca i raka; znacznie mniej osteoporozy, bo nie boli. Profilaktyka wydaje siê ³atwa: wiêcej ruchu, spacery na s³oñcu, mniej alkoholu i kofeiny oraz codzienna szklanka mleka (ma ok. 300 mg wapnia). Najbogatszym ¼ród³em wapnia jest mleko i jego przetwory: kefir, jogurt, twaro¿ek, sery dojrzewaj±ce.

...

http://naukadlazdrowia.pl/wapn-potrzebny-od-dziecinstwa-do-starosci



Skorupki jaj kurzych: niedoceniane ¼ród³o wapnia
14 LISTOPADA 2010

(http://naukadlazdrowia.pl/wp-content/uploads/2010/11/eggshell_1000-300x300.jpg)

O roli wapnia i jego znaczeniu dla zdrowia cz³owieka pisali¶my w artykule Wapñ: potrzebny od dzieciñstwa do staro¶ci. Cennym, a zarazem niedocenianym ¼ród³em tego wa¿nego pierwiastka jest skorupa jaja kurzego, z czego ma³o kto jednak zdaje sobie sprawê. Obecnie ten produkt nie jest w Polsce wykorzystywany na skalê przemys³ow± i stanowi odpad w produkcji wyrobów spo¿ywczych i stad wylêgowych, bêd±c problemem zarówno ekonomicznym jak i ekologicznym dla producentów. Ale skorupki mo¿na zje¶æ! Decyduj±c siê na spo¿ywanie skorup jaj kurzych dbamy nie tylko o w³asne zdrowie, ale tak¿e o „zdrowie” naszej planety, równocze¶nie oszczêdzaj±c na zakupie drogich suplementów wapnia w aptece. Czy mo¿na chcieæ czego¶ wiêcej? ¯yczymy smacznego.


Rola i budowa skorupy jaja kurzego

...

http://naukadlazdrowia.pl/skorupki-jaj-kurzych-niedoceniane-zrodlo-wapnia




Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Barbarax Styczeñ 09, 2011, 09:10:40
Akrylamid

Zacznijmy od faktów: „Fakty wskazuj± na to, ¿e im bardziej ¿ywno¶æ jest przetworzona i ugotowana lub usma¿ona, tym gorzej j± strawiæ i zmetabolizowaæ”, o czym ¶wiat medycyny poinformowa³a doktor nauk medycznych ze specjalno¶ci± z zakresu prawid³owego ¿ywienia, bohaterka ponad 600 programów telewizyjnych i radiowych, autorka wielu naukowych publikacji, Amerykanka dr Nancy Appleton.
Jak wynika z jej obserwacji „naukowcy oszacowali, ¿e przeciêtne ryzyko choroby nowotworowej z powodu ekspozycji na heterocykliczne aminy wynosi 1 na 10 000 i wzrasta do wiêcej ani¿eli 1 do 50, je¶li osoby spo¿ywaj± du¿e ilo¶ci miêsa sma¿onego, szczególnie kurczaki z ro¿na”. (Dr. Appleton w ten sposób odnosi siê do truj±cego i wysoce karcynogennego zwi±zku, który wydziela siê w trakcie „uszlachetniania” produktów spo¿ywczych wysok± temperatur±, znanego pod nazw± akrylamid. Przyczyny jego powstawania niestety wci±¿ s± naukowcom nieznane).
Zwi±zek ten, obecny w wielu produktach spo¿ywczych, truje szczególnie dzieci, wci±¿ s³abe immunologicznie, za to uwielbiaj±ce s³odycze, hamburgery, frytki czy wszelkie odmiany chipsów. Truje i nas, albowiem sma¿eniny i frytek w rodzinnej diecie niema³o.
O akrylamidzie pierwsi poinformowali ¶wiat Szwedzi, a konkretnie naukowcy skupieni w Narodowej Administracji ¯ywno¶ci± (szwedzki odpowiednik polskiego Instytutu ¯ywienia).
Oni tez udokumentowali jego karcynogenne dzia³anie. O akrylamidzie wspomina równie¿ amerykañska Environmental Protection Agency (EPA). Ustalone przez ni± maksymalne granice s± a¿ o 300 razy mniejsze od ilo¶ci akrylamidu, jakiej mo¿na doszukaæ siê w du¿ej porcji sma¿onych frytek. (Dopuszczalny limit akrylamidu to niby 0,12 mcg na 250 ml wody. Brak w normie wzmianki na temat akumulacji).
Nie s± to jednak jedyne z produktów spo¿ywczych, które poddajemy dzia³aniu temperatury.
O innych mówi medyczny reporter, Robert Uhli. Powo³uj±c siê na badania naukowców tym razem z Anglii, podaje, ¿e alarmuj±co wysok± zawarto¶æ akrylamidu mo¿na odnale¼æ we wszystkich sma¿onych produktach spo¿ywczych. Miêso, jajka, ryby czy frytki nie stanowi± wiêc ¿adnego tutaj wyj±tku.
R. Uhli twierdzi: :Spo¶ród wielu badanych przez brytyjskich uczonych produktów niektóre wykaza³y obecno¶æ akrylamidu a¿ o 1280 razy wy¿sz± od miêdzynarodowych limitów bezpieczeñstwa. By³y to super marketingowe chipsy, chrupki, krakersy, pra¿ony ry¿ Kellogsa oraz chrupki Pringlesa”.
Uhli równie¿ zauwa¿a to, o czym mówi± wszyscy uczeni zajmuj±cy siê „genotoksyczno-karcynogenn±” substancj±: „akrylamid jest sklasyfikowany jako chemiczna i karcynogenna substancja, bez okre¶lonej granicy bezpieczeñstwa”.
Obserwacje te potwierdza amerykañska toksykolog z Food Standarts Agency, dr Diane Benford: „ Nie mo¿emy okre¶liæ jego (akrylamidu – J.M.) poziomu bezpieczeñstwa. Musimy przyj±æ, ¿e ka¿de nara¿enie na niego (…) mo¿e byæ ryzykowne”. A ¿e lekarze lecz±cy przyczyny wskazuj± na przetworzone po¿ywienie jako powód zwiêkszenia ryzyka wyst±pienia choroby nowotworowej oraz mia¿d¿ycy o 40 do 60%, to czy¿ nie jest zrozumia³e, ¿e nawo³uj± do spo¿ywania ¿ywno¶ci nieprzetworzonej technologicznie?
„Wed³ug moich obliczeñ – mówi naukowiec z amerykañskiego Clark University, prof. Dale Hattis – akrylamid jest przyczyn± kilkunastu tysiêcy przypadków zachorowañ na raka rocznie”.
Oczywi¶cie liczby podane przez profesora mog± byæ o wiele wy¿sze. A to tylko dlatego, ¿e badania przeprowadzi³ zgodnie z ustalonymi przez EPA normami dopuszczaj±cymi obecno¶æ akrylamidu w minimalnych ilo¶ciach.
Jak niebezpiecznym zwi±zkiem jest akrylamid, ¶wiadczyæ mo¿e proces s±dowy wytoczony korporacjom Mc Donalds i Burger King przez grupê naukowców, domagaj±cych siê od nich umieszczenia na opakowaniach z frytkami ostrze¿enia co do rakotwórczego charakteru sma¿onych frytek, czyli dok³adnie tak, jak ma to miejsce w przypadku papierosów.
Problemami zdrowia wynikaj±cymi z obecno¶ci w przetworzonych produktach spo¿ywczych akrylamidu zajê³a siê równie¿ ¦wiatowa Organizacja Zdrowia, z tym ¿e jak zwykle, za zamkniêtymi drzwiami.
Mniej polityczny w swojej wypowiedzi okaza³ siê dyrektor amerykañskiego Centrum Nauki i Dba³o¶ci o Konsumentów (Center for Science in the Pubic Interest), Michael F. Jacobson. Uwa¿a on, ¿e obowi±zkiem „stra¿ników” zdrowia jest informowanie obywateli o zagro¿eniu, jakie niesie ze sob± przetworzona ¿ywno¶æ. Traktuj±c jako kolejn± z oferowanych trucizn, Jacobson twierdzi, ¿e instytucje te powinny przekonaæ obywateli, aby ci „unikali lub co najmniej ograniczyli konsumpcjê produktów bez jakiejkolwiek warto¶ci od¿ywczej”. Zw³aszcza przemys³owych p³atków ¶niadaniowych na dobry pocz±tek z dodatkiem marketingowego miodu (ilo¶æ akrylamidu w tym „zdrowiu” wynosi „zaledwie” 250 razy wiêcej od ustalonych limitów!).
Dla przyk³adu podam te¿, ¿e ilo¶ci akrylamidu w gotowanych ziemniakach (w 120 g) przekraczaj± obowi±zuj±cy limit akrylamidu 25 razy. Gorzej wygl±da sprawa frytek. Nie do¶æ, ¿e wykazuj± ogromne ilo¶ci akrylamidu, to zawieraj± dodatkowo t³uszcze typu trans. A ka¿dy spo¿yty ich gram oznacza zwiêkszenie ryzyka wyst±pienia chorób serca o 20%, co stwierdzili uczeni tym razem z Kanady.
Co robiæ, zapytaj± strwo¿eni konsumenci przetworzonej ¿ywno¶ci?
Zmieniæ ¿ywieniowe nawyki – odpowiedz± im lekarze lecz±cy przyczyny.
Chcia³bym tylko nadmieniæ, ¿e zdrowe jedzenie nie jest wy³±cznie kwesti± zaspokojenia zmys³u smaku, ale przede wszystkim sposobem zapobiegania wszelkiego rodzaju chorobom i schorzeniom i to niezwykle skutecznym, bo jak twierdz± lekarze „od przyczyn”, potrafi±cym powstrzymaæ zapadalno¶æ na choroby nowotworowe i uk³adu kr±¿enia a¿ w 80%!
Z tym, jak dodaj± , za pojêciem „zdrowe jedzenie” musi kryæ siê autentyczna wiedza. Ta sama, z której korzystam od wielu lat, bo wiem, ¿e choroby cywilizacji nie bior± siê znik±d …
„Dodatkowe badania wykaza³y – pisze dalej dr Appleton – ¿e istnieje wy¿sze ryzyko zachorowania na raka trzustki, jelit i piersi, co wynika ze zwiêkszonej konsumpcji miêsa „ dobrze wysma¿onego lub z rusztu:”. Podobne zreszt± skutki zdrowotne wynikaj±
z konsumpcji ¿ywno¶ci poddanej dzia³aniu mikrofalówki !!!
To, ¿e choroby cywilizacji s± wynikiem m.in. konsumpcji technologicznie przetworzonej ¿ywno¶ci, wykazali uczeni szwajcarscy ju¿ w latach trzydziestych ubieg³ego wieku. Jako pierwsi zaobserwowali oni tzw. „leukocyty trawienia”, czyli bia³e cia³ka krwi z tendencj± do drastycznego wzrostu w zale¿no¶ci od ilo¶ci spo¿ycia i stopnia przetworzenia pokarmu.
Odkryli równie¿, ¿e pokarmem wywo³uj±cym najwiêkszy ich przyrost jest ten poddawany procesom rafinacji, homogenizacji, pasteryzacji i sezonowania.
Do nich nale¿± m.in.: pasteryzowane mleko i soki, mleczna czekolada, margaryna, cukier, bia³a m±ka oraz warzona sól. Przy okazji przekazujemy zwolennikom zdrowej ¿ywno¶ci” pewn± nadziejê: „Je¶li po¿ywienie jest prze¿uwane w sposób dok³adny, wyrz±dzone szkody w bia³ych krwinkach s± mniejsze. Natomiast je¶li ilo¶ci po¿ywienia w postaci surowej odpowiadaj± ilo¶ci tego zamienionego termicznie, to reakcja krwi okazuje siê minimalna”.
Trzeba te¿ wiedzieæ, ¿e ugotowane „na ¶mieræ” miêso, warzywa, jajka, drób czy ryby s± bardziej niebezpieczne dla zdrowia ani¿eli tatar czy kogiel-mogiel.
A mo¿e faktycznie lepiej by³oby wzi±æ przyk³ad z ssaków (oczywi¶cie nie tych udomowionych, schorowanych), które jak wiemy, ¿ywno¶æ traktuj± bardziej po ludzku – pisze w swojej ksi±¿ce „Od lekarza do grabarza”, Jerzy Maslanky.
http://www.cudownyportal.pl/article.php?article_id=1325


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 12, 2011, 22:06:32
Najbardziej uczulaj±ce produkty spo¿ywcze

(http://www.wp.pl/i/ivar/F/201101/235665.jpg)

Alergie pokarmowe s± niestety coraz powszechniejsze - co oznacza, ¿e wielu z nas nie mo¿e ca³kiem bez zastanowienia siêgaæ do lodówki czy spi¿arni po wszystko na co przyjdzie mu ochota.

Oczywi¶cie najczê¶ciej problem dotyczy ma³ych dzieci, jednak w ich wypadku mo¿emy mieæ nadziejê, ¿e to sprawa przej¶ciowa i maluchy "wyrosn±" z alergii, gdy bêd± trochê starsze. Na przyk³adzie niemowlaków najlepiej jednak widaæ jakie produkty uczulaj± najczê¶ciej. Ta wiedza przyda siê zarówno rodzicom maluszków, jak i doros³ym, gdy pojawi± siê objawy alergii: wymioty, biegunki, ale tak¿e zmiany skórne i utrzymuj±ce siê d³ugo "przeziêbienia" - czyli katar i pokas³ywanie.

Postawienie prawid³owej diagnozy i znalezienie przyczyny reakcji alergicznej nie jest wcale proste. Oczywi¶cie mo¿emy zdecydowaæ siê na testy skórne lub krwi. Jednak u ma³ych dzieci raczej siê ich nie robi. Co wtedy? Odstawiamy potencjalnie uczulaj±ce potrawy i kiedy wszystkie objawy znikn± powoli wprowadzamy je do naszej diety, uwa¿nie obserwuj±c, w którym momencie pojawi± siê niepokoj±ce objawy. Wówczas mo¿emy byæ pewni, z czego powinni¶my zrezygnowaæ.

¯eby to zrobiæ powinni¶my wiedzieæ co najczê¶ciej nas uczula.

Najwiêksza liczba osób - zw³aszcza ma³ych dzieci - cierpi z powodu nietolerancji krowiego mleka, a co za tym idzie tak¿e produktów mlecznych - sera, jogurtów itd. Alergiê mo¿e wywo³aæ tak¿e mleko owcze i kozie. Równie uci±¿liwe - na szczê¶cie rzadziej spotykane - jest uczulenie na kurze jajka - g³ównie bia³ko. Z jajek wprawdzie mo¿na zrezygnowaæ ale pamiêtajmy, ¿e bia³ko obecne jest tak¿e w ciastach, makaronach, majonezie i wielu innych produktach.

Je¶li mamy problemy z tolerowaniem przez organizm mleka lub jajek, alergia mo¿e te¿ dotyczyæ miêsa. W przypadku mleka - uczulenie mo¿e wywo³aæ wo³owina lub cielêcina. Alergia na jajko mo¿e siê wi±zaæ z problemami po zjedzeniu drobiu.

Na li¶cie produktów uczulaj±cych znalaz³y siê te¿ ryby - niektóre osoby maj± objawy nie tylko zjedzeniu ale nawet ich dotkniêci. Najczê¶ciej przyczyn± alergii s± ¶ledzie, ³oso¶ i makrela - szczególnie wêdzone.

1/2

...

http://kuchnia.wp.pl/index.php/health/prop/id/699


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 15, 2011, 20:31:06
Uwa¿ajmy na to co jemy, bo nied³ugo mo¿e nas ju¿ nie byæ :(

http://www.sfora.pl/Zatruwamy-ciezarne-kobiety-Sa-jak-chemiczne-wysypiska-a28231




Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Styczeñ 15, 2011, 22:03:28
Jezeli sami nie wybierzemy sobie zdrowego jedzenia,to nikt tego za nas nie zrobi.
W tych czasach mamy mozliwosci,chocby w necie,dowiedziec sie bardzo wielu
ciekawych i rozsadnych wiadomosci odnosnie jedzenia,tak wiec miejmy pratensje
tylko do siebie jezeli z tego nie korzystamy.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 15, 2011, 22:46:17
W kontek¶cie tego ca³ego zatruwania nas przysz³a mi do g³owy pewna my¶l, zaczytana z ksi±¿ki o "dzieciach indygo". Ciekawym motywem tam zapodanym by³a informacja o tym, i¿ te dzieci s± równie¿ uodpornione (oczywi¶cie w granicach rozs±dku/mo¿liwo¶ci (genetycznych?)) na ró¿ne paskudztwa, które normalnego ¶miertelnika niszcz±. Tak wiêc te wszystkie "wynalazki" wykorzystywane z premedytacj± do niszczenia nas na "indygo" nie maj± tak destrukcyjnego wp³ywu.
To oczywi¶cie mój wniosek z przeczytania tej lektury, a jak jest w rzeczywisto¶ci to ju¿ czas poka¿e.  ;) ;D


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 15, 2011, 23:58:33
Przeczyta³em ostatnio "Rewolucja Zielonych Koktajli" Victorii Boutenko.

http://www.dobreksiazki.pl/b17718-rewolucja-zielonych-koktajli.htm



Polecam wszystkim lekturê, to naprawdê rewolucyjne podej¶cie do od¿ywiania...



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 29, 2011, 21:29:23
Jedzenie ¶wie¿ych warzyw i owoców ma znaczenie , czy¿by wiêc uderzono w ten filar naszego zdrowia ?

Wed³ug lekarzy z Hamburga w tej chwili znany jest tylko jeden lek, który dzia³a na ten szczególnie z³o¶liwy szczep bakterii EHEC. "Hamburger Abendblatt" poda³ w pi±tek popo³udniu, ¿e wytwarzaj±c przeciwcia³a dotychczas poskutkowa³ on w sze¶ciu przypadkach.

Niemiecki minister zdrowia Daniel Bahr (FDP) zaapelowa³ „ostro¿no¶æ i roztropno¶æ”. Doda³, ¿e jak sytuacja siê uspokoi, bêdzie „trzeba dok³adnie zbadaæ, jak to siê sta³o, ¿e bakterie siê uodporni³y” na antybiotyki.

Minister ds. aprowizacji, rolnictwa i ochrony konsumentów Ilse Aiger poinformowa³a w rozmowie z niedzielnym wydaniem "Bilda", ¿e "eksperci w Niemczech i Hiszpanii nie byli w stanie ponad wszelk± w±tpliwo¶æ zlokalizowaæ" ¼ród³a zaka¿enia, dlatego zaleca siê ostro¿no¶æ w przypadku wszystkich nowalijek.

http://www.tvn24.pl/-1,1704785,0,1,hiszpanskie-ogorki-strasza-europe-austria-ostrzega,wiadomosc.html

Wa¿ne, aby siê nie daæ wci±gn±æ w spiralê strachu. Kto ma w³asne z dzia³eczki ten wie o czym piszê ;)
Jestem prawie pewien, ¿e kolejne wiadomo¶ci n/t nowalijek bêd± o dobroczynnym napromieniowywaniu ¿ywno¶ci ..
A mo¿e jestem uprzedzony ... ?
Ale lek oczywi¶cie ju¿ jest.Skuteczny. Teraz dajcie nam wiêksze ¶rodki na lepsze leki ... a oka¿e siê ,jak zwykle, ¿e witamina C wystarczy :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Maj 29, 2011, 21:35:32
>East<,
zamie¶æ tê notkê równie¿ w tym w±tku:    Bakteria EHEC (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6911.0)

Nie bedzie to potraktowane jako powielanie postów.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Maj 29, 2011, 21:57:32
No tak, temat jest bardzo ciekawy.

Najpierw byl ogromny problem miesny, chore zwierzeta w calej Europie. Nastepnie szczepionka przeciw grypie.
Nastepnie zatrute jajka.
Teraz mamy problem roslinny, salata, pomidory ogorki.
Pytanie samo sie cisnie do ust- co to wlasciwie wszystko znaczy, o co w tym wszystkim idzie.
Po kazdej katastrofie, temat ucisza sie i broblem przestaje istniec.
Ciekawe, co bedzie nastepna katastrofa?


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Maj 29, 2011, 22:07:10
Najbardziej szkodliwy dla cz³owieka jest... cz³owiek. Dopóki ¿y³ w zgodzie i harmonii z Natur±, ta nie robi³a mu przykro¶ci.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 29, 2011, 22:44:01
>East<,
zamie¶æ tê notkê równie¿ w tym w±tku:    Bakteria EHEC (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6911.0)

Nie bedzie to potraktowane jako powielanie postów.
zrobione


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Czerwiec 10, 2011, 14:02:11
Wpad³ mi w "rêce" fajny artyku³ z którego przet³umaczê tylko fragmencik, na zachêtê

- Erwin Schrödinger talks about the concept of negative entropy. He was looking for the nutrient which is hidden in our food, and which defends us from heat death. Why do we need to eat biological food; why can we not feed directly on the chemical elements of matter? Schrödinger answers this question by saying that what we feed on is not matter but neg-entropy, which we absorb through the metabolic process (Schrödinger, 1944).

http://journalofcosmology.com/Consciousness101.html

Erwin Schroedinger mówi o koncepcji negatywnej entropii ( zjawisku polegaj±cym na d±¿eniu do uporz±dkowania struktur ). Szuka³ on sk³adnika od¿ywczego ukrytego w po¿ywieniu który chroni nas przed ¶mierci± z przegrzania ( chodzi o rozpad , entropiê ) .Dlaczego potrzebujemy je¶æ ¿ywno¶æ biologicznie aktywn± ? Czemu nie ¿ywiæ  siê wy³±cznie  chemi± lub elementami materii ? Schroedinger opowiada na to w ten sposób ,¿e to czym siê ¿ywimy nie jest materi± tylko NEGATYWN¡ ENTROPI¡ ( uporz±dkowaniem ), które absorbujemy w procesie metabolizmu ( 1944r)

Dalej inny noblista Albert Szent-Gyorgyi, powiedzia³ :  (..)  "a profound difference between organic and inorganic systems can be observed . As a man of science I cannot believe that the laws of physics lose their validity at the surface of our skin. The law of entropy does not govern living systems. Szent-Gyorgyi dedicated the last years of his life to the study of syntropy and its conflict with the law of entropy (Szent-Gyorgyi, 1977).

t³umaczenie :
Mo¿emy zaobserwowaæ wielk± ró¿nicê pomiêdzy systemami o¿ywionymi i nieo¿ywionymi . Jako cz³owiek nauki nie mogê uwierzyæ ,¿e prawa fizyki trac± wa¿no¶æ od powierzchni naszej skóry ( wg³±b). Prawo entropii ( d±¿enie do unicestwienia uwalniaj±c energiê ) nie zarz±dza ¿ywymi systemami . Szent-Gyorgyi ostatnie lata swojego ¿ycia po¶wiêci³ studiowaniu syntropii (negatywnej entropii) oraz jej konfliktowi z prawami entropii (1977 rok).

http://journalofcosmology.com/Consciousness101.html

W w/w linku s± wypowiedzi jeszcze innych naukowców na temat ¶wiadomo¶ci oraz natury samych procesów ¿yciowych. Negentropia (uporz±dkowanie ,¿ycie ) to matematycznie udowodnione oddzia³ywanie z przysz³o¶ci w przesz³o¶æ ! ¯ycie jest takie niezwykle precyzyjne poniewa¿ zarz±dzane jest z przysz³o¶ci poprzez ¶wiadomo¶æ :)

I odt±d zaczyna siê naukowa herezja. Poniewa¿ nikt na razie nie ¶mie wprowadziæ fizyki do ¶wiata duchów  wiêc nikt tej nauki nie tyka . W konsekwencji ta nauka jeszcze nie dociera pod strzechy, ale ta wiedza od dawna istnieje .


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Lipiec 03, 2011, 11:32:03

Polecam ciekawy art


http://biznes.onet.pl/10-mitow-o-polskiej-zywnosci,


dlatego dla rodziny mam swoje w³asne warzywa i owoce :) bez chemii i wcale nie gorzej wygladaj± ce ni¿ te ze sklepowych wystaw


Pozdrawiam :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 04, 2011, 11:08:48
>Wiki<,
link , który poda³a¶ mnie siê nie otwiera, nie bêdziesz mia³a nic przeciw je¶li podam ten:

http://biznes.onet.pl/10-mitow-o-polskiej-zywnosci,18861,3776678,1,fotoreportaze-detal-galeria

i na tej stronie mo¿na przeczytaæ wiêcej tego typu ciekawostek:

http://szukaj.onet.pl/query.html?qt=10%20mit%C3%B3w%20o%20polskiej%20%C5%BCywno%C5%9Bci


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Linda Wrzesieñ 23, 2011, 16:54:09
 :)

(http://www.geekweek.pl/wp-content/files_flutter/jt_th_bed743d08114c54bf92e6fd6ac1cf82e_1316689061rice.jpg)

Jeste¶my tym, co jemy – bardziej dos³ownie ni¿ nam siê wydawa³o

Jeste¶ tym, co jesz – mówi przys³owie i teraz okazuje siê, ¿e mo¿e byæ w nim wiêcej prawdy ni¿ nam siê wydawa³o. Materia³ genetyczny niektórych ro¶lin mo¿e bowiem przetrwaæ proces trawienia i dostaæ siê do naszego krwiobiegu i dalej – wp³ywaæ na nasze geny.

MikroRNA (znane te¿ jako miRNA) to miniaturowe cz±steczki RNA o d³ugo¶ci 21-23 nukleotydów. Odpowiadaj± one za ekspresjê – a wiêc odczytywanie i przepisywanie innych genów na finalne produkty – czyli bia³ka lub ró¿ne formy RNA. Wi±¿± siê one z tak zwanym informacyjnym RNA (mRNA; ang. messenger RNA), które przenosi informacje z genów do aparatu translacyjnego. Gdy miRNA zwi±¿e siê z mRNA skutecznie blokuje ono jego produkcjê.

Badacze z Uniwersytetu Nankin w Chinach badali miRNA, które cyrkuluje w ludzkiej krwi i odkryli, ¿e niektóre z nich nie pochodz± z naszego organizmu, lecz od ro¶lin. Jedn± z najpopularniejszych ro¶lin tego typu by³ ry¿ – podstawa chiñskiej diety. Badania przeprowadzone na myszach potwierdzi³y to – faktycznie czê¶æ miRNA pochodzi z tego co jemy.

Po wszczepieniu myszom pochodz±cego z ry¿u miRNA, naukowcy odkryli ¿e ilo¶æ naturalnie wystêpuj±cego w naszym organizmie enzymu filtruj±cego LDL (ang. low density lipoproteins – czyli tak zwany „z³y cholesterol” o niskiej gêsto¶ci) spad³a. Ry¿owe miRNA wi±za³o siê w³a¶nie z informacyjnym RNA tego enzymu powoduj±c to, ¿e nie by³ on skutecznie produkowany.

Prowadz±c badania dalej – podano myszom moleku³y, które wy³±czaj± dzia³anie miRNA – co spowodowa³o wzrost poziomu enzymu i obni¿enie poziomu LDL.

Tak wiêc po raz kolejny prawda ludowa ma w sobie du¿o wiêcej m±dro¶ci ni¿ widaæ na pierwszy rzut oka. Pytanie jakie siê teraz pojawia to jak za pomoc± miRNA wp³ywaj± na nasz organizm inne ro¶liny. Otwiera to zatem lekarzom i dietetykom zupe³nie now± drogê, o której póki co nie wiemy prawie absolutnie nic.

¬ród³o: blogs.discovermagazine.com





Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 24, 2011, 20:05:06
Cytuj
Badacze z Uniwersytetu Nankin w Chinach badali miRNA, które cyrkuluje w ludzkiej krwi i odkryli, ¿e niektóre z nich nie pochodz± z naszego organizmu, lecz od ro¶lin. Jedn± z najpopularniejszych ro¶lin tego typu by³ ry¿ – podstawa chiñskiej diety. (..). Ry¿owe miRNA wi±za³o siê w³a¶nie z informacyjnym RNA

Wygl±da na to, ¿e poprzez ¿ywno¶æ da siê wrêcz programowaæ nasze geny. Czy¿by to by³o celem producentów GMO ?

Cytuj
Otwiera to zatem lekarzom i dietetykom zupe³nie now± drogê, o której póki co nie wiemy prawie absolutnie nic.

My nie wiemy  nic, ale Big Pharma i animatorzy GMO wiedz±.

Na szczê¶cie to wszystko s± rzeczy wtórne. Na nasze geny najwiêkszy wp³yw ma ... ¦wiadomo¶æ :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 24, 2011, 20:10:04
Cytuj
Badacze z Uniwersytetu Nankin w Chinach badali miRNA, które cyrkuluje w ludzkiej krwi i odkryli, ¿e niektóre z nich nie pochodz± z naszego organizmu, lecz od ro¶lin. Jedn± z najpopularniejszych ro¶lin tego typu by³ ry¿ – podstawa chiñskiej diety. (..). Ry¿owe miRNA wi±za³o siê w³a¶nie z informacyjnym RNA

Wygl±da na to, ¿e poprzez ¿ywno¶æ da siê wrêcz programowaæ nasze geny. Czy¿by to by³o celem producentów GMO ?

Cytuj
Otwiera to zatem lekarzom i dietetykom zupe³nie now± drogê, o której póki co nie wiemy prawie absolutnie nic.

My nie wiemy  nic, ale Big Pharma i animatorzy GMO wiedz±. ::)

Na szczê¶cie to wszystko s± rzeczy wtórne. Na nasze geny najwiêkszy wp³yw ma ... ¦wiadomo¶æ :)

Czyli, sprawa wyja¶niona.
Wiadomo czemu s³u¿y GMO i nie ma co owijaæ w bawe³nê. A pomy¶leæ, ¿e wci±¿ próbuj±, równie¿ "nasi".


Tytu³: Cholesterol – koniec mitu?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Listopad 25, 2011, 00:42:29

Cholesterol – koniec mitu?

    Cholesterol – to s³owo spêdza sen z powiek wielu ludziom wierz±cym, ¿e ich stan zdrowia, o ile jego stê¿enie we krwi przekracza magiczna liczbê 200 mg na 100 ml – grozi ciê¿kimi konsekwencjami jak mia¿d¿yca i w koñcu zawa³ serca i ¶mieræ. Tymczasem najnowsze badania s± uspokajaj±ce. Poziom cholesterolu we krwi nie znaczy nic wiêcej ni¿ to. Mówi±c o tych badaniach „najnowsze” dodaæ nale¿y, ¿e to trochê na wyrost, potwierdzaj± one bowiem wyniki badañ z lat 50.tych. Uspokajaj±c Czytelników nale¿y stwierdziæ, ¿e:
    1.Normy poziomu cholesterolu we krwi s± ustalane odgórnie i nijak siê maj± do rzeczywistego stanu zdrowia. W latach 60.tych norm± by³o 150-260 mg na 100 ml, po czym obni¿ono j± do 200 a teraz mówi siê o dalszej obni¿ce zawieszonej poprzeczki. To „obni¿enie” zupe³nie „przypadkowo” zbieg³o siê ze zwielokrotnieniem zysków „pewnych”, mo¿na by nawet zaryzykowaæ twierdzenie „najpewniejszych” firm farmaceutycznych. Tymczasem do¶wiadczenia kliniczne dowodz±, ¿e zawa³owi ulegaj± równie¿ osoby o poziomie poni¿ej 190 mg. Co wiêcej, zasiana panika dbania o poprawn± normê cholesterolu i zwi±zane z tym stresy prowadz± do nerwic i s± w sumie czynnikiem znacznie bardziej sprzyjaj±cym chorobom serca.
    2.Cholesterol zdolne s± produkowaæ wszystkie komórki j±drzaste organizmu a jego poziom we krwi ma lu¼ny zwi±zek z jako¶ci± po¿ywienia. Jest niezbêdny do prawid³owego funkcjonowania organizmu, w tym uk³adu nerwowego, produkcji hormonów steroidowych, kwasów ¿o³±dkowych i sk³adnikiem b³on komórkowych. Zbyt niski jego poziom objawia siê bezp³odno¶ci± u zwierz±t.
    3.Zawieraj± go tylko produkty pochodzenia zwierzêcego, w tym tak¿e i ryby. Te ostatnie nies³usznie s± podawane jako przyk³ad w³a¶ciwej diety zapobiegaj±cej mia¿d¿ycy i to nie tylko z powodu du¿ej zawarto¶ci metali ciê¿kich na skutek zatrucia mórz. £y¿ka tranu, kiedy¶ nagminnie podawany dzieciom, zawiera tyle samo cholesterolu co 100 g smalcu. Mimo to olej rybi ma chroniæ przed mia¿d¿yc±.
    Na marginesie warto zauwa¿yæ, ¿e ¶rednio Japoñczycy maj± gorszy lipodogram i wy¿sze ci¶nienie ni¿ Amerykanie, rzadziej siê lecz±, a mimo to ¿yj± d³u¿ej.
    4.Podzia³ na dobry i z³y cholesterol jest myl±cy, gdy¿ obydwa spe³niaj± wa¿ne funkcje w organizmie lecz t³umaczenie zachodz±cego zwi±zku wykracza poza ramy niniejszego tekstu. Heroiczne wysi³ki zmierzaj±ce do wykluczenia go z diety sprowadzaj± dietê do ograniczenia spo¿ywania t³uszczów. Jednak paradoksalnie, ¿ywienie nisko t³uszczowe sprzyja kamicy ¿ó³ciowej poprzez zmniejszenie wydzielania ¿ó³ci  i redukcjê skurczów woreczka ¿ó³ciowego, powoduj±c jej zgêstnienie, a przez to zwiêksza produkcjê cholesterolu.
    5.Regularne spo¿ywanie niewielkich ilo¶ci alkoholu, np. wina przed jedzeniem lub w trakcie, zmniejsza ryzyko zachorowalno¶ci na mia¿d¿ycê.
    6.Nie wdaj±c siê w szczegó³owe wyja¶nienia podkre¶liæ nale¿y, ¿e ryzyko to zwiêksza siê nie poprzez wiêksz± zawarto¶æ t³uszczy w diecie, lecz ze wzglêdu na ma³a ilo¶æ bia³ka, a szczególnie aminokwasu metioniny. Krótko mówi±c: wiêcej bia³ka i witamin przy umiarkowanej ilo¶ci t³uszczu i zmniejszeniu cukru - chroni przed mia¿d¿yc±.
    7.Tyciu i zwi±zanemu z tym ot³uszczeniu w±troby sprzyjaj±... ... wêglowodany.
    Konkluzje powy¿sze potwierdzaj± to, o czym wielokrotnie pisa³em: najwa¿niejsza jest zbilansowana dieta. Je¶æ mo¿na w zasadzie wszystko, pod warunkiem, ¿e bêd± to produkty jak najmniej przetworzone (zw³aszcza chemicznie). Jadamy za du¿o wêglowodanów i cukrów, no mo¿e te¿ i t³uszczy, a za ma³o ro¶lin str±czkowych czyli bia³ka.
    Pamiêtajmy, ¿e w³a¶ciwa dieta to tylko jeden z warunków zdrowia.
                                    Jan Pokrywka
http://www.ng.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=182&Itemid=2


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Listopad 25, 2011, 10:41:19
Wreszcie wiem dlaczego bedac wegetarianka mam cholesterol 360 i ani wiecej ani mniej od kiedy robie badania.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Listopad 25, 2011, 17:01:32
To co¶ smacznego i zdrowego na "dobry cholesterol" ale to tylko miêdzy innymi  :
¯URAWINA

To dzia³a!
Dziêki pracom zespo³ów badawczych uda³o siê dok³adnie ustaliæ, co sprawia, ¿e ¿urawina tak skutecznie zapobiega infekcjom dróg moczowych. Otó¿ zawarte w niej antyoksydanty (tzw. poliantocyjanidy) zalicza siê do najsilniejszych, jakie mo¿na znale¼æ w tej grupie zwi±zków. S± one o tyle wyj±tkowe, ¿e maj± podwójne wi±zania chemiczne miêdzy cz±steczkami. ¯adne inne poliantocyjanidy (ani te pochodz±ce z jagód, ani z winogron) ich nie posiadaj±. Naukowcy przypuszczaj±, ¿e w³a¶nie owe podwójne wi±zania sprawiaj±, ¿e bakterie nie mog± „przyczepiæ siê” do tkanki wy¶cie³aj±cej przewód moczowy i dlatego ³atwo je usun±æ z organizmu. ¯urawina ma te¿ silne dzia³anie bakteriobójcze. Badania amerykañskie wykaza³y, ¿e wyci±g z tej ro¶liny niszczy a¿ 80 proc. szczepów bakterii odpornych na antybiotyki!

Jak antybiotyk
¯urawina jest bogata w witaminy C, A, B1, B2. Dostarcza równie¿ pektyn, b³onnika, wêglowodanów oraz wielu mikroelementów, m.in. ¿elaza (co sprawia, ¿e jest polecana osobom z anemi±), magnezu, wapnia, fosforu, potasu i jodu. Znaleziono w niej ponadto substancje wspomagaj±ce organizm w walce z gryp±, a tak¿e infekcjami górnych dróg oddechowych. Jeden ze zwi±zków obecnych w ¿urawinie odka¿a gard³o oraz jamê ustn±, przeciwdzia³a zagnie¿d¿aniu siê bakterii w nab³onku jamy ustnej. Dziêki temu zapobiega rozwojowi infekcji. Mo¿na wiêc powiedzieæ, ¿e ¿urawina dzia³a niczym naturalny antybiotyk.


http://www.pyszneizdrowe.pl/index.php?d=informacje&id=12

Co to s± te proantycyjanidy mnie zaciekawi³o i dokopa³em sie, ze one s± nawet lepsze ni¿ vit C w redukownaniu wolnych rodników :

S± to polimeryczne struktury katechin zawarte w ro¶linach (..)s± ³atwo przyswajalne przez organizm cz³owieka i poza dzia³aniem antyoksydacyjnym (w³a¶ciwo¶ci antyoksydacyjne s± ok. 20 razy wiêksze ni¿ wit. C i ponad dwukrotnie wiêksze ni¿ bioflawonoidów ogólnie) wywo³uj± korzystny wp³yw na:
- strukturê i stabilno¶æ w³ókien kolagenowych (jest to szczególna w³a¶ciwo¶æ przypisywana OPC w³a¶nie, generalnie katechiny te¿ wykazuj± takie dzia³anie, jednak OPCs s± 4,5 razy efektywniejsze)
- wzmacniaj± naczynia krwiono¶ne (ju¿ jednorazowa dawka 100 mg wzmacnia naczynia krwiono¶ne).

http://www.laboratoriumurody.pl/forum/proantocyjanidy-porownanie-pycnogenolu-i-winogron,t569.html

Tak¿e zim± zamiast  s³odyczy lepiej wci±gn±æ szklankê suszonych owoców ¿urawiny. Mniam . Jest s³odko i zdrowo.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 19, 2012, 22:25:06
(1/9) Zobacz, co pakuj± do fast-foodów. Koszmarne sk³adniki
Niedziela [19.02.2012, 12:37]

(http://p1.sfora.pl/p1.sfora.pl/8c14e2423b8447b71dfa26b30567625b.jpg)
Maren Winter/CC 3.0

To dwa najbardziej popularne ¼ród³a L-cysteiny, aminokwasu u¿ywanego do produkcji ciasta. L-cysteina wytwarzana jest z ludzkich w³osów i pierza kaczki (wed³ug Vegetarian Resource Group oko³o 80 proc.).

TM

1/9

...

http://www.sfora.pl/Zobacz-co-pakuja-do-fast-foodow-Koszmarne-skladniki-g40679


Tytu³: Gigantyczna afera w bran¿y spo¿ywczej
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Luty 26, 2012, 17:09:25
Gigantyczna afera w bran¿y spo¿ywczej


Na polski rynek w ostatnich latach mog³o trafiæ tysi±ce ton przetworów miêsnych, do produkcji których u¿yto soli przemys³owej - ustalili reporterzy RMF FM.
¦ledztwo w tej sprawie od kilku miesiêcy prowadzi Centralne Biuro ¦ledcze oraz prokuratura w Poznaniu. Ju¿ zatrzymano 5 osób, które kupowa³y sól przemys³ow±, a pó¼niej sprzedawa³y j± jako spo¿ywcz± do zak³adów miêsnych.

S³u¿by nie wykluczaj± zamkniêcia co najmniej piêciu zak³adów, je¶li oka¿e siê, ¿e produkty sprzedawane do masarni by³y szkodliwe dla zdrowia. Tego dowiemy siê, gdy prokuratura otrzyma wyczerpuj±ca opiniê bieg³ych, którzy zbadali produkty sprzedawane przez firmy nale¿±ce do zatrzymanych osób. Reporter RMF FM Roman Osica ustali³ jednak, ¿e policyjni eksperci podejrzewaj±, ¿e sól przemys³owa, która normalnie s³u¿y miêdzy innymi do posypywania oblodzonych dróg, mo¿e byæ rakotwórcza.

 Jak ustalili reporterzy ¶ledczy RMF FM, trzy firmy od kilku lat skupowa³y sól, która nie nadawa³a siê do jedzenia, w zak³adach we W³oc³awku. Za tonê soli p³acili oko³o 140 z³otych. Do zak³adów miêsnych produkt sprzedawali ju¿ jako sól spo¿ywcz±, zarabiaj±c na tym kilkukrotnie.

CB¦ ju¿ od kilku miesiêcy prowadzi tajne dzia³ania w celu ustalenia, gdzie dok³adnie trafia³a sól przemys³owa. Dok³adnie prze¶ledzono miejsca sk±d brano produkt i drogê, jak± sól pokonywa³a. Okaza³o siê, ¿e zagro¿one mog± byæ zak³ady w ca³ej Polsce. Prokuratorzy nie chc± jednak podawaæ miejsc, gdzie trafia³a sól, by nie wywo³ywaæ na razie niepotrzebnej paniki.

Z informacji reporterów RMF FM wynika jednak, ¿e w grê wchodz± tak¿e znane na rynku zak³ady miêsne, które sprzedaj± swoje wyroby w sieciach hipermarketów w ca³ym kraju. Niepokoj±cy jest tak¿e fakt, ¿e firmy te dzia³a³y od kilku lat. To oznacza, ¿e mo¿emy mieæ do czynienia z najwiêksz± afer± spo¿ywcz± w Polsce w ostatnich latach.

�ród³o informacji: RMF

http://fakty.interia.pl/polska/news/gigantyczna-afera-w-branzy-spozywczej,1764482,3


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Luty 26, 2012, 18:06:40
No proszê.... jak dobrze byæ wegetarianinem! Sól kupujê w sporych ilo¶ciach ale zawsze dobrej jako¶ci nie jodowan±.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Luty 26, 2012, 21:59:36
Co siê dzieje w ¿o³±dku po zjedzeniu chiñskiej
zupki?

dodano: 2012-02-16 (09:53)

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28514/chinska_zupka_sxc640.jpeg)
(fot. www.sxc.hu)

Stowarzyszenie TEDxManhattan 2011, zajmuj±ce siê propagowaniem zdrowego od¿ywiania, przeprowadzi³o specjalne badanie, by sprawdziæ jak ¿o³±dek cz³owieka radzi sobie ze strawieniem dania typu "chiñska zupka".

Nie od dzi¶ wiadomo, ¿e najlepsze dla zdrowia s± domowe posi³ki, które przygotujemy sami na bazie naturalnych produktów. Zupy, sa³atki, surówki, miêsa, sosy – wszystko, co przyrz±dzone we w³asnej kuchni jest nie tylko zdrowsze, ale najczê¶ciej tak¿e smaczniejsze ni¿ chiñskie zupki, fast – foody i inne przetworzone potrawy. Nierzadko zdarza siê, ¿e osoby jedz±ce w po¶piechu cierpi± z powodu zgagi, niestrawno¶ci czy innych dolegliwo¶ci ze strony uk³adu pokarmowego.

Czym ró¿ni siê proces trawienia dania instant od domowego posi³ku?

Sprawdzi³a to organizacja TEDxManhattan 2011. Do ¿o³±dka kobiety – Stefani Bardin – wprowadzono specjalne kapsu³ki z kamerami, a nastêpnie obserwowano jak narz±d radzi sobie z procesem trawienia dwóch ró¿nych posi³ków. Pierwszym by³a chiñska zupka z makaronem, ¿elki i napój izotoniczny. Drugie badanie przeprowadzono kilka miesiêcy pó¼niej, a w jego trakcie kobiecie podano tradycyjny rosó³ z makaronem, herbatê i ¿elki domowej roboty. Efekt eksperymentu mo¿ecie obejrzeæ poni¿ej:

http://www.youtube.com/v/zi_DaJKsCLo?version=3&amp;hl=pl_PL

Jak widaæ na filmie, organizm kobiety mia³ wielkie problemy ze strawieniem sztucznej ¿ywno¶ci. Znacznie szybciej poradzi³ sobie z domowym posi³kiem. Makaron z chiñskiej zupki zachowa³ kszta³t po dwóch godzinach od spo¿ycia, domowe kluseczki by³y w tym czasie w znacznej czê¶ci roz³o¿one. Wszystkiemu winne jest 15 ulepszaczy znajduj±cych siê w chiñskiej zupce. Jeden z nich jest przeciwutleniaczem wyprodukowanym na bazie ropy naftowej!

Inne sk³adniki to miêdzy innymi glutaminian sodowy, chemiczne spulchniacze, polepszacze smaku i konserwanty. Wszystkie s± bardzo wolno trawione przez ludzki organizm, a w nadmiarze staj± siê niebezpieczne dla zdrowia. Glutaminian sodowy trzykrotnie podnosi ryzyko oty³o¶ci, mo¿e upo¶ledziæ wzrok, powodowaæ migreny, uczulaæ, a nawet powodowaæ astmê.

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28514/chinska_zupka.jpeg)

{b]Jak oczy¶ciæ organizm z toksycznych zwi±zków? Jest na to kilka metod:[/v]

- Picie du¿ych ilo¶ci p³ynów - co najmniej 2 litry codziennie. Mo¿e to byæ woda, zielona herbata, dziurawiec, sok z kiszonych buraków, sok z kiszonej kapusty.
- Zero soli - nale¿y zast±piæ j± innymi przyprawami. Mo¿e to byæ kminek, majeranek, lubczyk, tymianek czy bazylia.
- Jab³ka z cynamonem lekko zapieczone w piekarniku – spo¿ywamy je w razie nag³ego poczucia g³odu.
- Sauna – raz lub dwa w tygodniu je¿eli nie ma innych przeciwwskazañ. ¦wietnie oczyszcza organizm.
- Naprzemienny ciep³y i zimny prysznic– poprzez pobudzenie kr±¿enia krwi i limfy wszystkie komórki cia³a s± lepiej zaopatrzone w nie tylko w tlen, ale tak¿e w sk³adniki od¿ywcze.

Je¿eli to nie pomo¿e, trzeba zastosowaæ tygodniow± detoksykacjê organizmu, która mo¿e okazaæ siê pomocna i uratuje nie tylko nasze zdrowie, ale tak¿e pozwoli zrzuciæ kilka kilogramów, które stanowi± zmagazynowane w ciele chemikalia. Poza tym, warto siê zastanowiæ, zanim nastêpny raz siêgniemy po zupkê w proszku.

psz/amo

                    Nie wiesz, jak siê zdrowo od¿ywiaæ? Porad¼ siê specjalisty! (http://dot.wp.pl/redir?SN=ecommerce_oferia&url=http://corto.adtotal.pl/as/oferia-uslugi-dietetyka-odchudzanie.html)

http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Co-sie-dzieje-w-zoladku-po-zjedzeniu-chinskiej-zupki,wid,14257426,wiadomosc.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 27, 2012, 12:52:23
.."daj siê zaskoczyæ jako¶ci± Biedronki, codziennie niskie ceny.." ;D  >:(
http://tvñ24.pl/szkodliwycukierzbiedronki.html (http://tvñ24.pl/szkodliwycukierzbiedronki.html)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 01, 2012, 12:08:04
Szkodliwy cukier i szkodliwa sól ...
Afera solna :
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/afera-solna/ujawniono-kulisy-afery-solnej-rakotworcza-sol-traf,1,5043887,wiadomosc.html

jeden z komentarzy pod artyku³em :
Cytuj
Wyt³umaczcie mi jak to mo¿liwe, ¿e prokuratura wiedzia³a o tym procederze od lat i nic nie robi³a pozwalaj± na jego trwanie? Mnie nasuwa siê tylko jedna odpowied¼ - "decyzja odgórna" kogo¶ wa¿nego czerpi±cego zyski z tego procederu
Taka sól znalaz³a siê w przetworach miêsnych, zbo¿owych (chleb, bu³ki) , nie mówi±c o makaronach i wielu , wielu innych produktach.
Wygl±da na to, ¿e skoro pozwalano na ten proceder to z premedytacj±. Teraz ,kiedy  "mleko siê rozla³o" równie¿ z premedytacj± , dobior± siê powoli do wszystkich firm, które wykorzystywa³y ska¿on± sól do swoich produktów. Wiele ma³ych firm , kupuj±cych t± tani± sól (bez wiedzy o tym, ¿e jest ska¿ona ) wypadnie z rynku, bo je¶li nawet nie zostan± ukarane za niewiedzê, to i tak bêd± musia³y wycofaæ produkty z rynku na w³asny koszt.

Dla mnie wniosek jest taki, ¿e afera jest wynikiem dwóch strategii - po pierwsze ludzkiej chciwo¶ci , a po drugie cichego przyzwolenia w³adzy na chory proceder.
Teraz oczywi¶cie zrobi± pokazowe procesy, ale to te¿ jest czê¶æ planu "fa³szywej flagi" .

Tylko ¶wiadomy wybór mo¿e nas jako tako uchroniæ przed zagro¿eniami z rynku ¿ywno¶ci. Sól morska z certyfikatem jej pochodzenia jest zdrowa, wbrew ostrze¿eniom o szkodliwo¶ci soli jako takiej. To sól spo¿ywcza pozyskiwana na wielk± skalê metodami przemys³owymi stanowi zagro¿enie, a nie naturalna.
Je¶li cukier, to jak najmniej przetworzony. Br±zowy, lub trzcinowy.
Oczywi¶cie cukier i sól to powszechnie wystêpuj±ce sk³adniki w ka¿dej zakupionej przez nas przetworzonej ¿ywno¶ci, wiêc tak czy inaczej wielkiego wyboru nie mamy.

Szczê¶liwy, kto kupuje produkty pochodz±ce od uczciwego rolnika na targowiskach wiejskich ....


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Marzec 01, 2012, 12:43:37
jeszcze lepiej aby sól... zeskrobywaæ z siebie w lecie i gromadziæ  :]


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 02, 2012, 11:51:44
Nasza pasza powszednia

Autor: POKORNA (zredagowany przez: Magda G³owala-Habel)

"Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj...", tyle tylko, ¿e ten chleb jest dla nas coraz mniej zjadliwy. Ile jest cukru w cukrze? Miêsa w kie³basie? Prawdziwego soku w soku? Pamiêtacie smak i trwa³o¶æ kie³basy sprzed 20 lat, albo szynki? Gdyby¶my wiedzieli, co jemy...

Mamy now± aferê, tym razem zwi±zan± z sol±. Przedsiêbiorczy rodzimi biznesmeni wpadli na pomys³, ¿eby sól przeznaczon± do posypywania zimowych dróg, sprzedawaæ jako sól spo¿ywcz±. Pomys³ genialny w swej prostocie, bo który z naszych producentów ¿ywno¶ci, bêdzie sprawdza³ jako¶æ i pochodzenie soli? Wa¿ne, ¿e kupili ten niezbêdny do wszelkiej produkcji ¿ywno¶ci ¶rodek trochê taniej, a nie sk±d on pochodzi i co w sobie zawiera.

Ta naj¶wie¿sza afera obna¿a ignorancjê i arogancjê producentów, którzy widocznie w ogóle nie sprawdzaj± ¼róde³ pochodzenia produktów, z których produkuj± ¿ywno¶æ dla ludzi. Priorytetem jest ¿eby produkowaæ du¿o i tanio, aby zarobiæ jak najwiêcej, bo klient i tak kupi. Dlatego mamy w markecie miêso, które po upieczeniu traci ponad po³owê swojej masy; kie³basê, która ocieka wod±, pseudo szynkê nabit± jak±¶ galaretowat± substancj± oraz wêdzony boczek wygl±daj±cy jakby z mamuta, bo ma kilkana¶cie centymetrów grubo¶ci. Widzia³ kto¶ ¶wie¿y surowy boczek takiej grubo¶ci? Ja nie widzia³am i wiem, ¿e prawdziwy boczek ma co najwy¿ej parê centymetrów, a po obróbce jeszcze go ubywa.

W sklepie wybór ogromny, szynek co niemiara, a przecie¿ szynka, to szynka, czyli zad od wieprzka i zawsze powinien wygl±daæ i smakowaæ tak samo. A my mamy jeszcze takie cuda, jak ró¿ne polêdwice z drobiu (chyba wielko¶ci strusia), szynki z indyka i parówki z ciel±t, które z cielêcin± ³±cz± tylko przyprawy.

JEDZMY NA ZDROWIE?

Widzê w sklepie mamê kupuj±c± paróweczki i chudziutk± szyneczkê z drobiu dla dziecka, która wybiera zdawa³oby siê najlepsze k±ski dla pociechy. Potem kupuje trochê sera ¿ó³tego z promocji, który okazuje siê byæ wyrobem seropodobnym, dalej bierze soczki, serki homogenizowane i jogurciki. Jeszcze ogóreczek, dwa pomidorki i rzodkiewki (jest luty!). Niech dziecko je, niech ro¶nie i dobrze siê rozwija, na zdrowie. Codzienna porcja chemii dostarczona. Tylko nie wie, dlaczego dziecko tak czêsto choruje, jest nerwowe, ma k³opoty z wypró¿nianiem, próchnicê mleczaków.

Zreszt± starsi ludzie zachowuj± siê podobnie i "zdrowo" ¿ywi± siê drobiem, który jest faszerowany antybiotykami i hormonami, a potem skar¿± siê na niestrawno¶æ i inne dolegliwo¶ci. Chlebek te¿ tylko zdrowy, czyli razowy, który w rzeczywisto¶ci zosta³ zaciemniony karmelem. Krótko mówi±c: jemy paszê dla ludzi, która z prawdziwym jedzeniem ma coraz mniej wspólnego. Nawet konserwy dla zwierz±t maj± wiêksz± zawarto¶æ miêsa i mniej chemii, ni¿ te produkowane dla ludzi. Soki produkowane z koncentratów, nektary i napoje, które wypar³y nasze tradycyjne kompoty, równie¿ funduj± nam zwi±zki chemiczne, z którymi musi walczyæ nasz organizm. Wszystko to ³adnie opakowane i zachêca nas swoimi witaminami i b³onnikiem, samo zdrowie, nic tylko piæ i ¿yæ a¿ do ¶mierci.

LASOWANIE MÓZGÓW

Przez lata wpierano nam, ¿e mas³o jest be. Wmawiano nam, ¿e tylko margaryny zapewni± nam zdrowie i d³ugowieczn± sprawno¶æ, bo mas³o to pewna skleroza, mia¿d¿yca w koñcu udar. Potem nauczono nas sma¿yæ wszystko na oleju, bo smalec ma z³e kwasy t³uszczowe, za¶ mleko tylko UHT z kartonu, bo jest wolne od bakterii.

Okresami wmawiano nam, ¿e niebezpieczne jest miêso wo³owe, albo wieprzowe, zdrowy tylko drób, a najlepsze s± ryby. Nikt nie mówi³, ¿e te ryby s± hodowane jak tuczniki i ³aduje siê w nie hormony ¿eby szybciej ros³y. To wszystko przewinê³o siê przez nasze sto³y i uk³ady trawienne. Uzale¿niono nasze smaki od glutaminianu sodu, który jest dodawany do wszystkich przypraw i dañ, do tego stopnia, ¿e bez niego potrawa nie smakuje. Obecnie panuje trend na potrawy bez glutaminianu i producenci, którzy karmili nas tym ¶wiñstwem przez lata, na opakowaniach wielkimi literami pisz±, ¿e produkt jest bez tego zwi±zku chemicznego. Co dali w zamian?

ZABIJA NAS WYGODA

Wokó³ siebie widzê dzieci, nastolatki, m³odzie¿, których wiek czêsto nie sposób okre¶liæ. Dziewczyna wysoka, dobrze rozwiniêta fizycznie i wygl±daj±ca na licealistê, okazuje siê byæ 13-latk±. Ch³opcy, którym w±s sypie siê za wcze¶nie, zbyt wcze¶nie ³ysiej±cy m³odzieñcy, masa dzieci i m³odzie¿y z nadwag±. Chrupi± chipsy i popijaj± napojami energetycznymi, albo przes³odzonymi sokami. Wszyscy jacy¶ wiêksi, ciê¿si, wy¿si i bardziej rozwiniêci, ni¿ poprzednie pokolenia. To jest w³a¶nie wp³yw chemicznej ¿ywno¶ci.

Reklamy zakorzeni³y w nas lenistwo, bo ³atwiej jest wsypaæ gotowy suchy produkt do miski, dodaæ szklankê oleju, dwa jajka, zamieszaæ, wstawiæ do piekarnika i mo¿na byæ dumnym z niby domowego ciasta. Ten wypiek ma tle wspólnego z domowym ciastem, co z³oto z tombakiem. W³a¶nie wygoda jest cichym zabójc± naszej dobrej kuchni i zdrowego jedzenia. Swojska prawdziwa kie³basa z miêsa, mielonka ze s³oika, upieczony pasztet, w³asny kompot, sok czy powid³a, w³asnorêcznie kiszona kapusta i ogórki. Zakupy tylko w ma³ym zak³adzie masarskim, a nie w markecie - to jedyny sposób normalnego ¿ywienia w dzisiejszych czasach.

£atwiej jest jechaæ do marketu i kupiæ gotowe produkty, ale zdrowia i smaku tam nie dostaniemy. Wszelkie przepisy na swojskie wyroby i przetwory znajdziemy we w³asnych domach: u matki, babki czy starszej s±siadki. Zreszt± sieæ pêka od prostych i sprawdzonych receptur. Powrót do czasów, które by³y nie tak dawno. I jeszcze taka jedna dygresja, i¿ nadesz³y czasy, ¿e mo¿e wreszcie docenimy nasze dawne proste dobre jedzenie, które pachnia³o i smakowa³o prawdziwie, a nie chemicznymi aromatami i poprawiaczami smaku. I nie bêdziemy trz±¶æ siê ze strachu, ¿e jedli¶my sól do posypywania ulic. Ta sól, to akurat piku¶, przy wszystkich "wk³adkach" i dodatkach, jakie przez lata zaserwowali nam producenci ¿ywno¶ci.

http://interia360.pl/polska/artykul/nasza-pasza-powszednia,52194


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 02, 2012, 13:29:08
Tyle, ¿e nawet kupuj±c na straganach nie mamy ¿adnej gwarancji, ¿e towar jest z ekologicznej uprawy. Hipermarkety bêd±ce w rêkach globalnych koncernów wygrywaj± cenami. 
Ciekawe czy gdyby powsta³a wy³±cznie polska sieæ , powiedzmy spó³dzielnia jak kiedy¶  GS-y , która deklarowa³aby wy³±cznie krajowe pochodzenie produktów prosto od rolnika, który uprawia zdrowo i ekologicznie (bez GMO)  to czy ludzie zaufaliby i kupowali tam choæby wychodzi³o lekko dro¿ej ?
S±dzê, ¿e ju¿ czas na powrót spó³dzielni rolniczych typu GS, ale zarz±dzanych nowocze¶nie i uczciwie, obejmujacych cal± drogê ¿ywno¶ci od pola (tylko zdrowa, przebadana ¿ywno¶æ ) do straganu.

..to ja lecê po krajowe (mam nadzieje) pomidorki i ogórki na pobliski straganik. Czas na sa³atkê ;)


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Marzec 02, 2012, 13:32:51
East, chyba mylisz GS z... PGR  :]

..to ja lecê po krajowe (mam nadzieje) pomidorki i ogórki na pobliski straganik. Czas na sa³atkê ;)
nom, dobrze, ¿e mróz zel¿a³, bo 3 tygodnie temu rzodkiewkê musia³em wykopywaæ kilofem
u mnie te¿ na dzia³ce dojrzewaj± teraz pierwsze pomidory, no i ogórki jakie ³adne nagle pokaza³y siê po stopnieniu ¶niegu, tylko na zbiór marchewki bêdê musia³ poczekaæ jeszcze ze 3 tygodnie...   


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 02, 2012, 13:54:25
To widocznie Arteq nie wiesz jak siê dzi¶ w kraju uprawia pomidory i ogórki w ¶rodku zimy ;). W szklarniach ,sztuczne o¶wietlenie, korzeniami w spienionej skale czyli w we³nie mineralnej .
(http://www.grodan.pl/files/GR-EN/Banners/products-banner.jpg)

Jak chcesz to Ci podam linka do firmy , która robi na tym biznes ...

z tym GS-em nie pomyli³em sie ...
GS = Gminna Spó³dzielnia
Oto przyk³adowy GS :
(http://www.ugczyze.pl/tematy/gospodarka/gosp/sklep_gs_czyze/sklep_gs_czyze.jpg)

Sieæ istnieje, ale s³abo przêdzie . Problemem jest mentalno¶æ ludzka z innej epoki ...

Gminne Spó³dzielnie i ich sieæ handlowa s± jako ca³o¶æ w bardzo trudnej sytuacji – mówi Józef Gawlik, prezes GS w Wilamowicach, d³ugoletni dzia³acz spó³dzielczy, a jeszcze do niedawna szef Rady Nadzorczej Krajowego Zwi±zku Rewizyjnego Spó³dzielni „Samopomoc Ch³opska”. – To efekt niespotykanego rozproszenia sieci sklepów spó³dzielczych, marnej ich lokalizacji oraz s³abej kondycji finansowej. By³y co prawda próby powo³ania grup zakupowych dla potrzeb spó³dzielni, aby je wesprzeæ zarówno organizacyjnie, jak i w pozyskiwaniu towaru, jednak zakoñczy³y siê one fiaskiem – np. w Jele¶ni kilka spó³dzielni powo³a³o specjalna spó³kê, która teoretycznie egzystuje do dzi¶, jednak znajduje siê w fazie schy³kowej. Podobn± dzia³alno¶æ na rzecz gminnych spó³dzielni mia³a podj±æ utworzona w Warszawie spó³ka osób prawnych, ale i ta inicjatywa siê nie powiod³a. S±dzê, ¿e pora¿ki te w du¿ej mierze wynika³y z braku komputeryzacji, bez której tworzenie nowoczesnej sieci handlowej nie jest ju¿ mo¿liwe. A pod tym wzglêdem GS-y s± niezwykle zapó¼nione.(..)
Nikt tego oficjalnie nie przyzna, ale wa¿n± przyczyn± s³abej kondycji wielu GS-ów jest sposób funkcjonowania ich zarz±dów oraz struktura w³asno¶ciowa. Liczba cz³onków spó³dzielni kurczy siê, a ci, którzy pozostaj± to zazwyczaj ludzie starsi, nie zawsze bêd±cy w stanie dostosowaæ siê do wymogów wspó³czesnego handlu. A zbycie lub przekazanie udzia³ów w spó³dzielniach nastêpcom wcale nie jest pod wzglêdem prawnym takie ³atwe. W efekcie, na czele tych podmiotów staj± czêstokroæ ludzie przypadkowi, nie znaj±cy siê na handlu i d±¿±cy do tego, aby wyprzedawaæ i przejadaæ maj±tek. To te¿ powoduje, ¿e wiele GS-ów znajduje siê dzi¶ na równi pochy³ej.

http://www.gspiensk.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=42&Itemid=19

Chocia¿ z odrobin± nowoczesnego podej¶cia i przy ¶wiadomym wsparciu rolników sieæ by mog³a rozkwitn±æ.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Marzec 02, 2012, 19:29:04
To widocznie Arteq nie wiesz jak siê dzi¶ w kraju uprawia pomidory i ogórki w ¶rodku zimy ;). W szklarniach ,sztuczne o¶wietlenie, korzeniami w spienionej skale czyli w we³nie mineralnej .
no w³a¶nie, zapomnia³e¶ jeszcze dodaæ ¿e przy okazji pakuje siê w to du¿o chemii, a zdaje siê wspomina³e¶ co¶ o zdrowej ¿ywno¶ci...

GS nie produkuje ¿ywno¶ci - sprzedaje j±, PGR-y produkowa³y. Aktualnie w sklepach które nale¿± do GS-ów zaopatrzenie idzie z tych samych hurtowni co innych placówek...


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 02, 2012, 22:32:33
Cytat: east
S±dzê, ¿e ju¿ czas na powrót spó³dzielni rolniczych typu GS, ale zarz±dzanych nowocze¶nie i uczciwie, obejmujacych cal± drogê ¿ywno¶ci od pola (tylko zdrowa, przebadana ¿ywno¶æ ) do straganu.

Pomijaj±c niuans (ale jak¿e znacz±cy), na który zwróci³ uwagê >arteq< chcia³by jeszcze zauwa¿yæ, ¿e owo "nowoczesne" prowadzenie i uprawianie z regu³y nijak siê ma do uczciwo¶ci w niestosowaniu ró¿nych, nie do koñca uczciwych  ;) mechanizmów, z GMO w³±cznie. O0


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 02, 2012, 23:26:23
arteq
Cytuj
no w³a¶nie, zapomnia³e¶ jeszcze dodaæ ¿e przy okazji pakuje siê w to du¿o chemii, a zdaje siê wspomina³e¶ co¶ o zdrowej ¿ywno¶ci...

Wyobra¼ sobie, ¿e nie. Do spienionej , mineralnej "gleby" czyli ska³y wypra¿onej sterylnie, nie potrzeba dodawaæ ju¿ ¿adnej chemii. Po prostu to sie z sensem mija, bo ona zawiera wszelkie niezbêdne minera³y - to wci±z jest ska³a.
Ale faktycznie to nie wiadomo jakie nasiona na tym rosn±. Mo¿e byæ ,¿e i GMO. Co nie znaczy ,¿e tylko i wy³±cznie. Ka¿de jedne siê udadz±.
 Wszystko zale¿y od ludzi.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Marzec 09, 2012, 10:56:00
Z cyklu zdrowie: Uznany w ¶wiecie kardiolog wypowiada siê na temat prawdziwych przyczyn chorób serca
7 Marzec 2012 Dodaj komentarz Przeskoczenie do uwag

¬ród³o: http://www.thetruthseeker.co.uk/?p=44491

05/03/2012

Dr Dwight Lundell – Laleva.org March 1, 2012

T³um. wMordechaj

Dr Dwight Lundell

My, lekarze, po tym, jak ju¿ mamy za sob± lata praktyki, wiedzê i uznanie, czêstokroæ obrastamy w tak wielkie Ego, ¿e z trudem przychodzi nam przyznaæ, ¿e siê mylili¶my. A trzeba to zrobiæ. Niczym nie przymuszony, ja osobi¶cie przyznajê, ¿e nie mia³em racji. Jako kardiolog z 25-letni± praktyk± w zawodzie, który wykona³ ponad 5000 operacji na otwartym sercu, dzisiaj muszê oddaæ sprawiedliwo¶æ temu, co uwa¿a³em za b³êdne, w oparciu o fakty medyczne i naukowe.

Przez wiele lat uprawia³em swój zawód przy wspó³pracy z innymi wa¿nymi lekarzami, jakich tytu³owano “autorytetami w dziedzinie wydawania opinii”. Bombardowani byli¶my literatur± naukow±, uczestniczyli¶my wci±¿ w ró¿nych seminariach naukowych, w wyniku czego, my, twórcy powszechnych opinii, twierdzili¶my, ¿e choroby serca bior± siê po prostu z faktu nadmiernej ilo¶ci cholesterolu we krwi.

Jedyn± akceptowaln± terapi±, jaka wchodzi³a w grê, by³o wypisywanie medykamentów w celu obni¿enia poziomu cholesterolu i dieta, polegaj±ca na wielkim ograniczeniu przyjmowania t³uszczów. Ta dieta mia³a oczywi¶cie, tak uwa¿ali¶my, obni¿yæ poziom cholesterolu i zapobiegaæ chorobom serca. Odstêpstwa od tych zaleceñ zwykli¶my uwa¿aæ za herezjê, która mog³aby doprowadziæ do mo¿liwego przyjêcia z³ego modelu leczenia.

Ale to w ogóle nie dzia³a!

Tych zaleceñ d³u¿ej nie da siê broniæ ani naukowo ani tym bardziej bêd±c w zgodzie z w³asnym sumieniem. Odkrycie sprzed kilku lat, ¿e stan zapalny ¶ciany arterii jest prawdziw± przyczyn± chorób serca powoli przekszta³ci³o siê w zmianê paradygmatu, jak nale¿y leczyæ choroby serca i inne chroniczne dolegliwo¶ci.

Od dawna utrwalone w nauce zalecenia dietetyczne doprowadzi³y do stworzenia epidemii oty³o¶ci i cukrzycy, a konsekwencje tego przyæmiewaj± inne historyczne plagi w porównaniu skali ¶miertelno¶ci, ludzkich cierpieñ i tragicznych skutków gospodarczych.

Pomimo, ¿e 25 % populacji za¿ywa kosztowne lekarstwa statyczne i mimo tego, ¿e uda³o nam siê zmniejszyæ zawarto¶æ t³uszczów w naszych dietach, w tym roku od chorób serca umrze wiêcej amerykanów ni¿ w latach ubieg³ych.

Statystyki American Heart Association przedstawiaj± dane, ¿e 75 milionów amerykanów obecnie cierpi na ró¿ne choroby serca, ¿e mamy 20 milionów cukrzyków, a 57 milionów ma  stan przedcukrzycowy. Te powik³ania dotykaj± z ka¿dym rokiem coraz m³odsze jednostki.

Mówi±c po prostu, bez istnienia w organizmie stanu zapalnego, nie ma sposobu, aby cholesterol odk³ada³ siê w ¶cianach naczyñ krwiono¶nych i powodowa³ chorobê serca, a nastêpnie zawa³. Bez zaistnienia stanu zapalnego, cholesterol swobodnie przep³ywa³by przez organizm tak, jak to wymy¶li³a natura. To w³a¶nie stan zapalny powoduje, ¿e cholesterol zostaje zatrzymany w organizmie.

Stan zapalny nie jest czym¶ skomplikowanym, to po prostu naturalny sposób obrony twojego cia³a przed obcym naje¼d¼c±, jak bakteria, toksyna czy wirus. Cykl stanu zapalnego jest doskona³y w chronieniu twego cia³a przed tymi obcymi bakteriami czy wirusami. Jednak¿e, je¿eli chronicznie wystawiamy nasze organizmy na wywo³anie szkody przez toksyny albo pokarmy, to inna sprawa, bo cia³o ludzkie nie zosta³o zaprojektowane tak, aby reagowaæ na co¶, co nazwaæ mo¿na chronicznym stanem zapalnym. Nieustanny stan zapalny jest w takim samym stopniu szkodliwy, jak ostry, ale rzadki stan zapalny jest dla organizmu ludzkiego korzystny.

Czy wiêc my¶l±cy cz³owiek dobrowolnie wystawia³by siê na powtarzalne szkody wywo³ywane pokarmem czy innymi substancjami, gdyby wiedzia³ o tym, ¿e wywo³uj± one szkody dla cia³a? No mo¿e palacze, ale chocia¿ robi± to z w³asnego wyboru.

Reszta z nas zwyczajnie posz³a za g³osem rekomendowanej przez mainstream diety, która ma mieæ ma³y poziom zawarto¶ci t³uszczów, a wysok± zawarto¶æ t³uszczów wielonienasyconych oraz wêglowodanów, nie wiedz±c, ¿e to spowoduje wielokrotne przysporzenie szkody naszemu krwioobiegowi. Ten stan ci±g³ego szkodzenia samemu sobie tworzy chroniczny stan zapalny prowadz±cy do chorób serca, zawa³u, cukrzycy i oty³o¶ci.

Pozwólcie, ¿e powtórzê: szkodzenie i stan zapalny w krwioobiegu jest wywo³any przez dietê niskot³uszczow±, jaka by³a przez lata rekomendowana przez medycynê mainstreamu.

Jacy s± najwiêksi winowajcy chronicznego stanu zapalnego? To do¶æ proste, s± to pokarmy zawieraj±ce w nadmiarze proste, wysokoprzetworzone wêglowodany (cukier, m±ka i wszystkie produkty, jakie z nich siê wytwarza) oraz nadmierne spo¿ywanie olejów ro¶linnych omega-6, jak sojowy, kukurydziany i s³onecznikowy, jakich wiele znale¼æ mo¿na w przetworzonych pokarmach.

Wyobra¼cie sobie tarcie sztywn± szczotk± po miêkkiej skórze a¿ staje siê zaczerwieniona i prawie krwawi. A róbcie to kilka razy dziennie przez piêæ lat. Je¶li nawet zniós³by¶ bolesne tarcie, to i tak doprowadzisz do krwawienia, stworzysz zaka¿one miejsce, które coraz bardziej bêdzie siê j±trzyæ przy ka¿dej kolejnej próbie. To dobry przyk³ad, ¿eby wyobraziæ sobie proces powstawania stanu zapalnego, który mo¿e mieæ miejsce w twoim ciele nawet w tej chwili.

Niezale¿nie od tego, gdzie ma miejsce proces tworzenia siê stanu zapalnego, czy na zewn±trz czy w ¶rodku, ma on zawsze taki sam charakter. Mia³em wgl±d w wiele tysiêcy naczyñ krwiono¶nych. Zara¿ona chorob± arteria wygl±da jak gdyby kto¶ wzi±³ szczotkê i tar³ ni± wiele razy jej ¶cianê. Kilka razy dziennie, dzieñ po dniu, po¿ywienie, jakie jemy, wyrz±dza ma³e szkody, ale zbieraj±c to wszystko razem powoduje szkodê wielk±, powoduje, ¿e cia³o reaguje wci±¿ i we w³a¶ciwy naturalny sposób jak na stan zapalny.

Gdy bêdziemy delektowaæ siê zwodniczym smakiem s³odkiej bu³ki, nasze cia³a zareaguj± alarmuj±co, jak gdyby dosta³ siê do nich obcy naje¼d¼ca i og³osi³ wojnê. Po¿ywienie napakowane cukrami i prostymi wêglowodanami albo przetworzone z u¿yciem olejów omega-6 z d³ugich pó³ek sklepowych by³o filarem diety Amerykanów przez 60 lat. Takie po¿ywienie powolutku zatru³o ka¿dego. W jaki sposób zjedzenie zwyk³ej s³odkiej bu³ki mo¿e doprowadziæ do wytworzenia kaskady stanów zapalnych i do choroby?

Gdy wyobrazisz sobie wylanie syropu na klawiaturê, bêdziesz mia³ obraz tego, co dzieje siê wewn±trz komórki. Gdy spo¿ywamy proste wêglowodany takie, jak cukier, poziom cukru we krwi gwa³townie ro¶nie. W odpowiedzi, twoja trzustka wydziela insulinê, której zasadniczym celem jest wprowadziæ cukier do ka¿dej komórki, gdzie jest on sk³adowany na potrzeby energetyczne. Je¶li komórka jest pe³na i nie potrzebuje glukozy, dostawa jest odrzucana, aby unikn±æ mo¿liwo¶ci zapchania zak³adu przetwórczego. Gdy wasze nape³nione komórki odrzuc± dodatkow± glukozê, ro¶nie poziom cukru we krwi wytwarzaj±c przez to jeszcze wiêcej insuliny, a glukoza zamieniana jest w od³o¿ony t³uszcz.

Co to wszystko ma wspólnego ze stanem zapalnym? Poziom cukru we krwi jest kontrolowany w bardzo w±skim zakresie. Dodatkowe cz±steczki cukru przywieraj± do ró¿norodnych protein, co w³a¶nie z kolei uszkadza ¶cianê naczynia krwiono¶nego. Takie powtarzaj±ce siê uszkodzenia w naczyniach tworz± stan zapalny. Gdy gwa³townie podnosisz swój poziom cukru we krwi kilka razy dziennie, dzieñ za dniem, to dok³adnie tak, jakby¶ u¿ywa³ papieru ¶ciernego wewn±trz delikatnej struktury naczyñ krwiono¶nych.

Mimo ¿e nie jeste¶ w stanie zaobserwowaæ tego, niech wystarczy ci, ¿e ja dam takie zapewnienie. Widzia³em to w ponad 5000 przypadków u pacjentów poddanych operacji w przeci±gu 25 lat, z których wszyscy mieli jeden wspólny mianownik – stan zapalny arterii.

Wróæmy do s³odkiej bu³ki. Ten niewinnie wygl±daj±cy cukiereczek nie tylko zawiera cukry, ale wypieczono j± w jednym z wielu olejów omega-6, jak np. olej sojowy. Czipsy i frytki s± nas±czone olejem sojowym; przetworzone produkty spo¿ywcze wytwarza siê z u¿yciem olejów omega-6, ¿eby d³u¿ej mog³y staæ na pó³kach. O ile omega-6 s± sk³adnikiem wa¿nym – s± bowiem czê¶ci± b³ony przepuszczaj±cej ka¿dej komórki, a b³ona ta odpowiada za to co wchodzi i opuszcza komórkê – musi on byæ we w³a¶ciwej równowadze z omega-3.

Je¶li zaburzamy równowagê poprzez spo¿ywanie nadmiernych ilo¶ci omega-6, membrana komórkowa wytwarza chemikalia nazywane cytokinami, które bezpo¶rednio odpowiadaj± za powstanie stanu zapalnego.

Obecna promowana w mainstreamie amerykañska dieta wytworzy³a ogromn± nierównowagê pomiêdzy tymi dwoma t³uszczami. Stosunek nierównowagi siêga od 15:1 do 30:1 na korzy¶æ omega-6. A to straszliwie wielka ilo¶æ cytokin powoduj±cych stan zapalny. W naszym obecnym ¶rodowisku ¿ywieniowym stosunek 3:1 by³by optymalny i zdrowy.

Co gorsza, wzrost wagi cia³a, jaki nastêpuje na skutek jedzenia tych pokarmów powoduje, ¿e powstaj± prze³adowane t³uszczem komórki, które wypuszczaj± wielkie ilo¶ci chemikaliów s³u¿±cych powstaniu stanów zapalnych, co dodatkowo wp³ywa na szkody wywo³ywane przez wysoki poziom cukru we krwi. Proces, jaki zaczyna siê od niewinnej s³odkiej bu³ki zamienia siê z up³ywem czasu w niebezpieczny cykl, który doprowadza do chorób serca, nadci¶nienia, cukrzycy, wreszcie do Alzheimera, gdy¿ proces zapalny trwa nieprzerwanie.

Od tego siê nie ucieknie, im wiêcej spo¿ywamy po¿ywienia przygotowanego i przetworzonego, tym bardziej podsycamy stan zapalny, po trochu, dzieñ po dniu. Ludzkie cia³o nie potrafi, ani te¿ nie by³o zaprojektowane do tego, ¿eby spo¿ywaæ ¿ywno¶æ nasycon± cukrami i nas±czon± olejami omega-6.

Jest tylko jeden sposób za³agodzenia stanu zapalnego, jest nim powrót do ¿ywno¶ci w stanie bli¿szym jej stanowi naturalnemu. Aby budowaæ miê¶nie, jedz wiêcej protein. Wybieraj wêglowodany, jakie maj± bardzo skomplikowan± strukturê, jak ró¿norodne owoce i warzywa. Drastycznie zmniejsz albo wyeliminuj przyczynê stanów zapalnych, t³uszcze omega-6, jak olej sojowy oraz ¿ywno¶æ przetworzon± z ich udzia³em. Jedna ³y¿eczka oleju kukurydzianego zawiera 7,280 mg omega-6; sojowego 6,940 mg. Zamiast nich, u¿ywaj oliwy albo mas³a.

T³uszcze zwierzêce zawieraj± mniej ni¿ 20 % omega-6 i s± o wiele mniej prawdopodobn± przyczyn± stanów zapalnych ni¿ rzekomo zdrowe oleje wielonienasycone. Zapomnijcie o „nauce”, jak± wt³aczano wam do g³owy przez dziesiêciolecia. Nie istnieje w ogóle taka nauka, która twierdzi, ¿e sam t³uszcz nasycony powoduje choroby serca. Nauka, która twierdzi, ¿e t³uszcz nasycony podnosi poziom cholesterolu we krwi jest równie¿ dosyæ s³aba. Odk±d dowiedzieli¶my siê, ¿e cholesterol nie jest przyczyn± chorób serca, ca³a troska skupiona na t³uszczach nasyconych w ogóle wygl±da na jaki¶ absurd.

Teoria cholesterolowa doprowadzi³a do powstania zaleceñ bezt³uszczowych lub niskot³uszczowych, które z kolei stworzy³y warunki powstania typów po¿ywienia, jakie teraz sta³y siê powodem istnej epidemii stanów zapalnych. Medycyna mainstreamowa pope³ni³a straszny b³±d, gdy doradza³a ludziom unikaæ t³uszczów nasyconych na korzy¶æ jedzenia o wysokim pu³apie t³uszczów omega-6. Wiêc teraz mamy epidemiê stanów zapalnych naczyñ krwiono¶nych, co prowadzi do chorób serca i istnienia innych cichych zabójców.

Nale¿y powróciæ do typów posi³ków, jakie dawa³a wam babcia, a nie tych, które dostawali¶cie od mamy, wracaj±cej ze spo¿ywczaka wype³nionego przetworzon± ¿ywno¶ci±. Przez wyeliminowanie pokarmów wywo³uj±cych stany zapalne i przez dodanie zasadniczych sk³adników ¿ywieniowych ze ¶wie¿ej nieprzetworzonej ¿ywno¶ci, mo¿ecie odwróciæ lata szkód wyrz±dzanych waszemu krwioobiegowi i ca³emu organizmowi przez spo¿ywanie typowej amerykañskiej diety.

Dr Dwight Lundell by³ ostatnio Szefem Zespo³u lekarzy oraz Szefem Chirurgii w Banner Heart Hospital , Mesa , AZ. Jego prywatna praktyka znajduje siê w Cardiac Care Center was in Mesa, AZ. Ostatnio dr Lundell zostawi³ chirurgiê na rzecz dietetycznego leczenia chorób serca. Jest za³o¿ycielem Healthy Humans Foundation, która promuje zdrowie ludzkie poprzez pomoc du¿ym firmom w popieraniu dobrej kondycji pracowników. Jest równie¿ autorem ksi±¿ek The Cure for Heart Disease oraz The Great Cholesterol Lie.
Dodaj do

www.stopsyjonizmowi.worldpress.com


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 09, 2012, 11:49:55
Cytuj
Jest tylko jeden sposób za³agodzenia stanu zapalnego, jest nim powrót do ¿ywno¶ci w stanie bli¿szym jej stanowi naturalnemu. Aby budowaæ miê¶nie, jedz wiêcej protein. Wybieraj wêglowodany, jakie maj± bardzo skomplikowan± strukturê, jak ró¿norodne owoce i warzywa

I to jest z³ota zasada ,która raz jeszcze  siê sprawdza.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 09, 2012, 23:45:26
Na jednym z portali spo³eczno¶ciowych kto¶ przekaza³ tak± wiadomo¶æ.Zgodnie z ¿yczeniem internauty przekazujê ja dalej :


Cytuje: - -" !!!!skandal UWAGA TUSKOLAND K£AMIE Pracujê w laboratorium nawozów sztucznych,na w³asny koszt zrobi³em analizê soli wypadowej serwowanej nam-POLAKOM w ¿ywno¶ci od > 10 lat!. Poni¿ej przedstawiam sk³ad:NaCl min 94,6 % H2O max 0,2 % SO42 - 5,2 % K4Fe(CN)6 - 31 mg/kg pH 5-9 najgorsze ¶wiñstwo (RAKOTWÓRCZE!) to ¿elazocjanek potasu,substancja rakotwórcza przy systematycznym spo¿ywaniu. Mój post jest usuwany,proszê uprzejmie o kopiowaniu tego sk³adu chemicznego i przekazywanie dalej - wklejaj wszêdzie gdzie siê da!RATUJMY SWOJE i NASZYCH najbli¿szych ZDROWIE i ¯YCIE!Truj± nas za wiedz± i ZGOD¡ RZ¡DU (dlaczego nie ujawniaj± firm-trucicieli?!)-w imiê czego???!SKANDAL i SZOK!!!!"

Edit: a to ju¿ ode mnie

http://wyborcza.pl/1,75248,11281259,Prokuratura_od_lat_wiedziala_o_brudnej_soli.html


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 10, 2012, 21:08:59
chanell dziwne, ¿e dopiero teraz takie rewelecje wyp³ywaj± . Nie broniê tego rz±du (nie jestem jego zwolennikiem), ale trzeba braæ poprawkê na radosn± twórczo¶æ w³asn± internautów, a tak¿e na dzia³ania opozycji. Wszêdzie i na ka¿dym kroku jeste¶my zewsz±d nara¿eni na manipulacjê. Tu chodzi tylko i wy³±cznie o jedno - o to, ¿eby¶my byli sfrustrowani, wkurzeni, przera¿eni. Nie chodzi o to, by¶ widzia³a ¶wiat³o w tunelu, tylko o to, aby¶ doznawa³a ... SZOKU. Zwróæcie uwagê na s³ownictwo w tej wiadomo¶ci. Wiadomo¶æ nie zawiera tylko (rzekomych) faktów, ale dodatkowo ubarwiona jest przez zwroty typu "skandal", "Truj± nas za wiedz± i zgod± rz±du", "szok".
Bez wzglêdu na to, kto rz±dzi, jedyn± strategi± prawdziwych manipulatorów jest nastawiaæ jednych przeciwko drugim i ludzi przeciwko wszystkim i ka¿demu.
Przejrzyjmy na oczy.
Moim zdaniem jest tylko jedno wyj¶cie z tej matni. Z³apaæ za mordy tych co s± teraz u ¿³oba i wymagaæ, wymagaæ , wymagaæ - od nich !! .. a nie tylko zmieniaæ ekipy.

Nie dajmy siê omotaæ biciem w alarmistyczne tony. Owszem , to wszystko mo¿e byæ prawda, ale dok³adnie takie same skandale czekaj± nas w nowej ekipie. Zawsze tylko po to, aby¶my nie potrafili tego ogarn±æ. Mamy siê wkurzaæ, sprzeciwiaæ ,negowaæ, zmieniaæ.Tylko po to, aby dodaæ sobie stresu.  Ale niczego konstruktywnego w zamian demaskatorzy nie zaproponuj± .Zauwa¿cie to.


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Marzec 10, 2012, 21:19:08
Cos obilo mi sie o uszy, nastepna afera jajek w proszku. Czy ktos wie wiecej na ten temat ?


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Czerwiec 08, 2012, 23:48:37
Odszkodowanie za Nutellê

Producent Nutelli musi wyp³aciæ konsumentom w USA milionowe odszkodowanie, poniewa¿ wprowadza³ ich w b³±d reklam±, w której sugerowa³, ¿e Nutella jest czê¶ci± pe³nowarto¶ciowego posi³ku.
(http://img.interia.pl/biznes/nimg/l/5/Odszkodowanie_Nutelle_5788261.jpg)

Dwie amerykañskie mamy, które kupi³y Nutellê i poda³y swoim dzieciom na ¶niadanie, tak jak sugeruje jej producent, przerazi³y siê, kiedy przeczyta³y jej sk³ad. Stwierdzi³y, ¿e równie dobrze mog³yby karmiæ dzieci czekolad±. Kobiety zosta³y wprowadzone w b³±d reklamami koncernu Ferrero produkuj±cego Nutellê, w których firma sugeruje, ¿e jej krem orzechowo-czekoladowy to czê¶æ pe³nowarto¶ciowego ¶niadania.

Prawnicy konsumentek wywalczyli w³a¶nie odszkodowanie od Ferrero. Koncern musi wyp³aciæ po 4 dolary ka¿demu, kto kupi³ s³oik Nutelli i wype³ni dostêpny w internecie formularz. Co ciekawe, aby udowodniæ zakup, wcale nie trzeba przedstawiaæ paragonu. Amerykañscy konsumenci, którzy kupili wiêcej s³oików, mog± domagaæ siê zwrotu maksymalnie 20 dolarów. Na odszkodowania Ferrero przeznaczy³o 3,05 mln dolarów.
Reklamy, w których producent Nutelli sugeruje, ¿e jego czekoladowy krem jest czê¶ci± pe³nowarto¶ciowego ¶niadania, by³y emitowane równie¿ w Polsce.

Wiêcej na: www.Pro-Test.pl

http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/odszkodowanie-za-nutelle,1805108,4141


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Lipiec 19, 2012, 09:59:32
A teraz spójrzmy jak na nasze wy¿ywienie w tym czasie transformacji patrz± "niebiañscy".
W skrócie podsumujê: spe³niajmy zachcianki naszych organizmów, zapominamy o dietach kaloriach i kilogramach.

Jak Wasze pragnienia jedzenia siê zmieniaj±?

Drodzy,

W tym tygodniu kolejna astrologiczna impreza mog³a was zmusiæ, aby¶cie siê zastanawiali, kim jeste¶cie. Te przej¶ciowe 'zdarzenia' s± sekwencyjne i trwaj±. Byæ mo¿e te zmiany wydaj± siê byæ zbyt trudne. Jeste¶cie w pe³ni zdolni fizycznie, emocjonalnie i duchowo do wcielenia wszystkiego , na co jeste¶cie nara¿eni przez wybuchy s³oneczne, poprzez przesuniêcia astrologiczne i zmiany na ziemi.

Je¶li przyrównacie to przej¶cie do New Age (Nowej Ery) do ci±¿y, bêdzie Wam ³atwiej zrozumieæ, ¿e wszystko jest dobrze, nawet je¶li zmieniacie siê codziennie jak ¶wiat wokó³ was.

Czy wasze mo¿liwo¶ci i zainteresowania nie zmieniaj± siê, gdy jeste¶cie w ci±¿y? Prowadzenia samochodu, praca lub codzienne zajêcia staj± siê trudniejsze, gdy wasze cia³o zmienia kszta³t. Wasze jedzenie smakuje inaczej, a wasze cia³o przechodzi zmiany chemiczne. Ta cudowna Nowa Era - wasze przej¶cie do niej jest trochê inne.

Wasze cia³o, mo¿liwo¶ci, zainteresowania i kierunek zmieniaj± siê do narodzin nowego ciebie. Tak jak prawdziwie w czasie ci±¿y, kto¶ mo¿e zapragn±æ pikli jednego dnia i schabu nastêpnego. Nie ma usprawiedliwienia dla takich zachcianek po¿ywienia innych ni¿ to, ¿e twoje cia³o ma niedobór, który jedzenie, którego pragniesz zadowoli.

Byæ mo¿e zwiêkszasz lub zmniejszasz masê cia³a - zmiany masy cia³a musz± stworzyæ nowego ciebie. Wielu z was teraz siê ¶mieje bo wydaje wam siê, ¿e przychodzimy  z informacj±, aby zakoñczyæ wasze diety i je¶æ cokolwiek, co chcecie – tak, to prawda.

Pod±¿ajcie za swoim wewnêtrznym samopoczuciem, a nie za wasz± g³ow± lub waszymi potrzebami emocjonalnymi. Ah. Tu jest trudno¶æ. Gdy bêdziecie bardziej komfortowi w swoim wymiarze domowym (oryginalnym) (3, 4, 5, 6, 7 lub poza nimi), automatycznie zaplanujecie przyjmowanie pokarmu wokó³ potrzeb waszej istoty.

Ale teraz, mo¿ecie kontynuowaæ walkê, je¶li chcecie, pomiêdzy waszymi emocjonalnymi / fizycznymi / spo³ecznymi zapotrzebowaniami na ¿ywno¶æ i waszym wewnêtrznym samopoczuciem.

Sk±d wiecie, jakie pokarmy s± konieczne dla waszej istoty? Tak jak jest w przypadku my¶li i dzia³añ innych osób, zadajcie sobie pytanie, czy dana ¿ywno¶æ stanowi wewnêtrznie kierowan± przyjemno¶æ - je¶li czujecie siê lekko i w porz±dku, albo czy jest napêdzana przez pragnienie minionych emocji i potrzeb - je¶li czujecie siê jak "powinni¶cie "lub ciê¿ko.

Byæ mo¿e nie macie czasu lub zainteresowania w ustalaniu, czy dana ¿ywno¶æ jest „powinno¶ci±”, czy potrzeb± wewnêtrznego samopoczucia. Jest ciekawym my¶lenie w tych kategoriach. Czy¿ nie jest prawd±, ¿e je¶li jeste¶ w ci±¿y, to prawdopodobnie zrezygnujesz z alkoholu, papierosów i innych produktów medycznych, które ¶wiat uznaje za niezdrowe dla nienarodzonego dziecka? Czy nie jeste¶ gotów zrobiæ tego samego dla siebie?

Twoje obecne nawyki ¿ywno¶ciowe nie zawsze opieraj± siê na potrzebie. Najczê¶ciej s± one zwi±zane z przekonaniami, które maj± niewiele wspólnego ze waszym cia³em. Ile razy zdarzy³o ci siê odmówiæ sobie jedzenia z powodu spo¿ytych ilo¶ci kalorii lub ¿ywno¶ci wybranej z powodu rado¶ci, jakiej powinna dostarczyæ?

Je¶li kwestionujesz ostatni± my¶l, pomy¶l o czasie, kiedy pragn±³e¶ lodów lub podobnej ¿ywno¶ci kiedy by³e¶ nieszczê¶liwy. Albo czas, gdy spo¿ywa³e¶ napój lub produkt, bo by³ przyjêty w okre¶lonym ¶rodowisku. Kim jeste¶cie? Kwestia ta nie koñczy siê waszych przekonaniach filozoficznych czy politycznych. To pytanie zawiera to, co zjadacie i dlaczego.

Stare wzorce przekonañ nadal przenikaj± wasze dzia³ania. To prawda, stajecie siê bardziej biegli w przesiewaniu tych przekonañ, które maj± wp³yw na wasze emocjonalne dzia³ania. Prosimy Was o to samo w aktywno¶ci fizycznej - zw³aszcza dzisiaj – przyjmowania Waszych posi³ków.

Niektórzy z Was zauwa¿yli, ¿e po¿ywienie, które dostarcza³o Wam przyjemno¶ci nawet kilka tygodni temu nie jest ju¿ zadowalaj±ce. To jest w³a¶ciwe bior±c pod uwagê, ¿e fizyczny byt ulega zmianie. Nie znasz ludzi, którzy wol± kwa¶ne, ni¿ s³odkie pokarmy? Albo, gdy nabieracie lat, czy wasze preferencje ¿ywno¶ciowe nie zmieniaj± siê? Czy to samo nie bêdzie prawdziwe, je¶li ca³a fizyczna istota przesuwa siê? I tak to jest.

Nadszed³ czas na s³uchanie tych wiadomo¶ci. Na jak± ¿ywno¶æ zwracacie uwagê w restauracji? Je¶li jest to jedzenie, które zwykle nie zamawiacie, jest to prawdopodobne, wewnêtrznie kierowane pragnienie - karmisz nowego siebie. Je¶li jeste¶ w sklepie spo¿ywczym i jeste¶ zaintrygowany nowym po¿ywieniem lub ¿ywno¶ci± star±, o której nie pomy¶la³e¶ przez bardzo d³ugi czas, to najprawdopodobniej wewnêtrznie kierowane pragnienie. Ale je¶li czujesz siê smutny i przyci±gnie ciê taka ¿ywno¶æ ju¿ stosowana w przesz³o¶ci w celu obej¶cia tego smutku, jest to spo³ecznie napêdzane pragnienie. Nie zawsze jest ³atwe rozró¿nienie, ale to bêdzie ³atwiejsze, gdy pos³uchacie waszego wewnêtrznego samopoczucia.

Byæ mo¿e pragniecie lodów zarówno dlatego, ¿e jeste¶cie nieszczê¶liwi, i waszemu cia³u brakuje sk³adników od¿ywczych takich jak wapñ. My nie mo¿emy dyktowaæ co jest dobre lub z³e dla Was. To samo odnosi siê do guru diety lub innej istoty, która próbuje ustaliæ, co nale¿y lub nie nale¿y je¶æ. Waszym jedynym przewodnikiem jest wasze wewnêtrzne samopoczucie.

Dla niektórych dostêp do waszego wewnêtrznego samopoczucia jest trudny. Ponownie, zatrzymajcie siê, we¼cie trochê czasu na przemy¶lenie swoich odczuæ, s³uchajcie swojego serca i bêdziecie wiedzieæ. Czy wiêkszo¶æ z was czytaj±c ten materia³ nie zrobi³aby tego samego dla nienarodzonego dziecka? Dlaczego dziecko jest bardziej warto¶ciowe ni¿ nowy Ty?

Rzeczywi¶cie rodzicie z ca³± rado¶ci± - i ca³ym strachem, jaki poród za sob± poci±ga. Pozwólcie sobie je¶æ pikle i lody, gdy¿ to, co nowe to musi rosn±æ i prosperowaæ. Nie bójcie siê, ¿e bêdzie to dodawaæ zbêdnych kilogramów lub zmniejszaæ wagê. Wasze wewnêtrzne samopoczucie rozwa¿y wasze fizyczne bycie odpowiednio.

Byæ mo¿e zmuszali¶cie siebie do zachowania pewnego rozmiaru - odmawiaj±c waszej istocie, jej strefy komfortu - czy to zwiêksza³o lub zmniejsza³o to, co pocz±tkowo stworzono. Pozwól sobie monitorowaæ siebie. Wiecie lepiej ni¿ ktokolwiek, kim jeste¶cie i czego potrzebujecie. Istnieje tylko jedno z was (niepowtarzalne) gdziekolwiek, mimo ¿e grupy diet planuj± przeciwnie.

Byæ mo¿e czujecie, ¿e nie mo¿ecie sobie pozwoliæ finansowo je¶æ tego, co wasze wewnêtrzne samopoczucie potrzebuje, aby siê spe³niæ fizycznie. Znajdziecie potrzebne sk³adniki od¿ywcze w ilo¶ciach potrzebnych je¶li bêdziecie pod±¿aæ za waszym wewnêtrznym samopoczuciem.

Wielu z was, w tym Brenda, zastanawia siê, czy np. Ta obietnica jest prawdziwa dla tych, którzy nie maj± co je¶æ.

Nie jeste¶cie ¶wiadomi ról, jakie inni graj± w tej cudownej transformacji. Byæ mo¿e ich rol± jest zdecydowanie podkre¶liæ, ¿e nadszed³ czas, aby kontaktowaæ siê i dzieliæ jako jedno¶æ. Byæ mo¿e ich rola jest niczym z tego rodzaju.

Bêdziesz wiedzieli, jak najlepiej wspó³pracowaæ z tymi, którzy nie maj± co je¶æ, s³uchaj±c swojej wewnêtrznej istoty / serca. Mo¿ecie poczuæ wewnêtrzn± potrzebê podzielenia siê swoimi zasobami. Lub rozwijaæ swoje zasoby tak, ¿eby ¶wiat by³ bogatszym miejscem. Byæ mo¿e ¿adna z tych my¶li nie jest prawd±. Jedyna rola, jakiej mo¿esz byæ pewny jest twoj± w³asn±. Macie skrypt, który jest napisany przez Was i dla Was, tak jak ka¿dy inny podmiot na ziemi.

Twój w±tek w tym nowym gobelinie Nowej Ery nie jest mniej lub bardziej istotny ni¿ jakikolwiek inny. Ale jedynym sposobem dla Twojego w±tku, aby ¶wieciæ i wibrowaæ zgodnie z t± Transformacj± jest dla Was s³uchaæ waszego wewnêtrznego samopoczucia. ¯aden inny g³os, ¿aden inny kierunek, ¿adna inna potrzeba nie mo¿e zrobiæ tego dla Was. Jeste¶ ¶wiec±c± gwiazd±, Bogiem, Stwórc± i jedyn± gwiazd± w Twojej sztuce ¿ycia. Tak bêdzie. Amen.

18 lipca 2012
Channeler: Brenda Hoffman
www.LifeTapestryCreations.com



Tytu³: Jedzenie - ostateczny sekret ujawniony -
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Sierpieñ 17, 2012, 08:27:48
Jedzenie - ostateczny sekret ujawniony -

http://www.youtube.com/v/VUZsZ0JD7Rw?version=3&amp;hl=pl_PL


http://www.youtube.com/v/Mqu5HD1XSiM?version=3&amp;hl=pl_PL


Tytu³: Odp: Jedzenie ma znaczenie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Sierpieñ 17, 2012, 12:42:41
Zgodnie z Chiñsk± doktryn±: stajesz sie tym co jesz.

vege: zjadasz warzywa - stajesz sie wa¿ywem.
zwierzyna: zjadasz zwierzêta -stajesz sie zwierzêciem
¶wiat³o: zjadasz ¶wiatlo - stajesz sie ¶wiat³em
d¿wiêk: ..stajesz siê MUZYK¡

no ale jak Twoim przeznaczeniem jest bycie cz³owiekiem...

Rozwa¿a³em raz kiedy¶ przerzucenie sie na kanibalizm,
ale tu pojawia siê wiele dylematów.

Niby jest on mocno ugruntowany w chrze¶cijañskiej bezkulturze, choæ schowany i skryty artystycznie.
 niemniej rodzi siê pytanie Kogo zje¶æ?

Brzydale fizyczni, itp, budhialni - z ohydnymi systemami warto¶ci nie wchodz± w grê. itd.

Ludzie piekni równie¿, bo narusza takowy proces ich spójno¶æ i wielowymiarow± estetyke.. wiêc sam proces spo¿ywania niszczy potrawê i konsumenta buduje z och³apów czego¶, co piêkne by³o.
W kazdym razie odzywia siê konsument energi± rozpadu piekna - a nie pieknem wówczas.
Wiêc odwzoruje w sobie rozpad - nie piekno.

edit: zmieni³em nieco ze wzgl na niezamierzone potencjalne skojarzenie, które dostrzeg³em kontekstowo po czasie.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire maho x22-team wypadynaszejbrygady gangem