Tytuł: Odp: Nowa strona Projektu. Wiadomość wysłana przez: Kahuna Luty 21, 2010, 14:26:51 Cytuj A przecieÂż straszonka samcia/ÂŁobos opierajÂą siĂŞ na nibiru... SkÂąd takie nagÂłe spuszczenie z tonu? Zwykla manipulacja.Dla mnie jest oczywiste juz od dawna,ze PCH/MF to podla sciema.Nibiru nie ma i kolejne przekladanie terminu pojawienia sie jej byloby juz nie do przyjecia nawet dla wyrozumialych zwolennikow projektu ratowania Ziemi i ludzkosci.Nadszedl wiec czas wyciszania klamstw,wycofywania sie z obietnic i niespelnionych przepowiedni.Nic sie nie sprawdzilo,kleska,klapa,kaputt..i zeby tak nagle jeszcze nie zakonczyc "Mission Impossible"(do spelnienia),to moze jeszcze umowa i pozwolenie na kolejne proby "badawcze". Tym razem juz bez uniwersytetow, bo autorytety nie sa juz im do niczego przydatne.Zupelny totolotek,a nuz sie uda..?Tylko ze z takimi funduszami mozna sobie pogrzebac w duzej piaskownicy a prawdziwe prace archeologiczne, do glebokosci 30 metrow, kosztuja kupe pieniedzy,ktorych PCH/MF nie mialo i nie bedzie miec.Tak sobie kiedys pomyslalem,ze wyniki prac badawczych w Egipcie bylyby znaaacznie lepsze,gdyby zamiast np:eliminacji uniwersytetow, wyeliminowano "trafne"wskazowki p.Lucyny n/t co,kiedy,jak,z kim..czyli nieomylne instrukcje Lobos/samcio/enki. Stracono bowiem mnostwo czasu i pieniedzy na zrujnowanie Slezy,na wyjazdy i spotkania z Patrick'iem Geryl'em,sympozja i prezentacje z udzialem p.Lobos,zeby zamiast wyreklamowac wazne projekty archeologiczne,wyreklamowac osobe p.Lucyny,ktorej wizje sa nawet funta klakow nie warte.Tak.I dlatego sytuacja i kondycja PCH/MF jest taka,jaka jest. Poza tym,na klamstwach i manipulacjach nie zbuduje sie niczego.Co poniektorzy,ci bardzo sprytni,czasami potrafia sie oblowic dzieki ludziom naiwnym.Tu nawet i to dalo w leb,bo smiem podejrzewac,ze i takie byly rowniez nadzieje autorow ksiazek o przebudzeniach faraona i znakach czasow.Nie udalo sie,bo oprocz grupki kupujacych bzdety i chlam, znakomita wiekszosc luda olala sie na te "rewelacje".I to jest znak naszych czasow i jak to nieraz podkresla Kiara, (ktora cenie za materialy do przemyslenia,choc nie zgadzam sie z wieloma ale i nie komentuje)czasy grania na niskich wibracjach przechodza juz do lamusa.Cieszy mnie to bardzo. Pozdrawiam. |