Niezależne Forum Projektu Cheops

Kilka lat temu przeczytalam przepis na kalafior smazony w glebokim tluszczu podobnie jak Thotal,tylko zamiast wody,do tego ciasta nalesnikowego,trzeba bylo uzyc piwa.Zrobilam i bylo sxtra.Teraz,jestem wegetarianka i tylko wspominam tamta moja kuchnie,ale nie zaluje zmiany jedzenia.Oczyscialm sie nie tylko fizycznie ale i duchowo.Tak wiec jedzenie ma wg.mnie znaczenie.


PostanowiÂłem utworzyĂŚ nowy wÂątek - typowo dla wegetarian, wegan i wszystkich, ktĂłrym nie pasuje tradycyjna kuchnia
Darek

Greto,
opowiedz co jesz, jak konstruujesz swoje potrawy i czemu myÂślisz Âże kalafior, czy brokuÂł w cieÂście jest maÂło wegetariaĂąski?
MyÂślĂŞ, Âże ten temat zainteresuje wielu z nas. Coraz wiĂŞcej ludzi opiera siĂŞ w swej diecie na pokarmach roÂślinnych, coraz szersze krĂŞgi Âświadomych nie dopuszczajÂą do siebie pokarmu maltretowanego w zwierzĂŞcych obozach zagÂłady. :-[

Polecam szpinak, teÂż ostatnio doprawiam go serem pleÂśniowym, w/g mnie znakomity :)



Pozdrawiam - Thotal :)

Thotal,brokuly czy kalafior sa bardzo zdrowe i pozywne tylko chodzi o to ciasto.Jest z bialej maki do tego piwo/dla wegetarian nie do picia jak rowniez inne alkohole/do tego sol,ja nie jem soli,no i gleboki tluszcz,w ogole odpada,a do tego smazenie,tez odpada.
Ja jem wszystko co brazowe:cukier w malych ilosciach,chleb staram sie orkiszowy albo calkiem ciemny z pelnego ziarna,ryz brazowy,do tego warzywa jak leca,owoce nasze sezonowe,a poludniowe banany,pomarancze,kiwi,cytryny i inne ale tylko z upraw BIO.Pije duzo sokow,ktore sama robie np.codziennie marchewkowy i marchewkowo-jablkowy,pomaranczowy,oraz staram sie warzywny z przewaga soku ze swiezej kapusty,ogorkow,pomidorow itp.wszystko zalezy od mojej inwencji.Robie sobie roznego rodzaju salatki z salaty,marchewki,ogorkow,zalezy co mam w lodowce.
Nie jem w ogole przetworow mlecznych,nie pije mleka krowiego/jest dla krowy/pije mleko sojowe,jem jogurty sojowe,ser tofu i inne BIO produkty.Jak wstaje robie sobie szklaneszke soku pomaranczowego z sokiem z cytryny,po ok.15min.jem sniadanie np.platki z pelnego przemialu z np.bananem do tego i mlekiem sojowym,nie duzo bo po soku jestem juz troche pelna.Pozniej ok.11 godz.salatka warzywna,pozniej ok.13,13,30 obiad,Warzywa ale inne niz te na drugie sniadanie nastepnie ok.17 podwieczorek,jogurt sojowy,chlebek ciemny z pomidorkiem i ogorkiem,pietruszka,koperkiem i co tam mam i ok.18,30 kolacja,zazwyczaj platki na mleku sojowym z bananem.To jest koniec.Jestem taka najedzona,ze mam dosyc do nastepnego dnia do ok.8godz.W miedzyczasie pije wode niegazowana.Bardzo lubie np.na obiad baklazana upieczonego w piekarniku ale w temp,ok 60 stopni przez ok.1godz z dodatkiem ryzu brazowego i posypane to wszystko zielenina i polane 1 lub 2 lyzeczkami oleju lnianego.Wszystkie moje potrawy sa nie solone,smakuja wysmienicie.
Jak zaczynalam zmiane jedzenia,to kupilam sobie Citrosept,zeby sie odgrzybic,pilam 20 kropli dziennie przez 3 miesiace,jak rowniez robilam lewatywy z wody destylowanej i kawy organicznej,tak jak to jest w ksiazce Pani Charlotte Gerson o leczeniu raka.Ja raka nie mialam i nie mam,ale robilam to profilaktycznie,zeby sie oczyscic.
W chwili obecnej czuje sie swietnie,schudlam 12 kg,przez 1,5 roku,nic mi nie dokucza.
Aha,zapomnialabym,pije herbate z pokrzywy,kupuje w aptece po 2zl cala paczke ale nie Expresowej herbatki tylko zwykla sypana,parze sobie 1 litr dziennie i ja wypijam.
To wszystko,moze duzo napisane,ale jest to bardzo proste,nie drogie,na i przede wszystkim pomaga.
Polecam wszystkim,samo zdrowie.

No to ja taki ambitny nie jestem ;D, a¿ tak daleko siê nie posun¹³em z ograniczeniami...
Jemy w domu warzywa gotowane na parze, stosujê du¿o oleju lnianego, z oliwek. Lubiê ostre przyprawy, czerwon¹ paprykê, imbir, czosnek. Sól u¿ywam symbolicznie, ale nie wyobra¿am sobie potraw, jak ja to nazywam "mydlanych", musi byÌ oregano, tymianek, kurkuma, jestem zwolennikiem kolorowych potraw, du¿o ¿ó³tego, czerwonego i zielonego.
Z ca³¹ reszt¹ te¿ siê zgadzam z Gret¹, mleko uwa¿am za truciznê, ale ju¿ kefir i mocno sfermentowane sery nie dzia³aj¹ tak destrukcyjnie na organizm i czasami sobie pozwalam je zjeœÌ.

Pokrzywê ³¹czê z innymi zio³ami, mam tego trochê i celujê intuicyjnie w dan¹ potrzebê dnia.
(teraz kwitnie akacja, warto nazbieraĂŚ do mieszanek herbacianych)

Polecam rĂłwnieÂż placuszki z mÂąki Âżytniej z kwiatami akacji, moÂżna lekko polaĂŚ miodem.



Pozdrawiam - Thotal :)

Greto to nie wegetarianizm tylko ÂścisÂła dieta !!!  PrzecieÂż produkty mleczne nie pochodzÂą z uboju zwierzÂąt  :o Mozna byĂŚ wegetarianem  eliminujÂąc tylko miĂŞso ze swojego jadÂłospisu ,chyba Âże produkty mleczne eliminujesz ze wzglĂŞdu na chorobĂŞ.WatpiĂŞ w to Âże w sklepie produkty " bio " sÂą naprawdĂŞ  " bio" niestety w wiĂŞkszoÂści przypadkĂłw to tylko chwyt reklamowy.To tak samo jak z wĂŞdlinami bez konserwantĂłw.Nie ma takich wĂŞdlin ,zawsze w nich jest jakaÂś saletra , barwnik,czy sztuczny dym. Teraz po powodzi wiĂŞkszoÂśc upraw bedzie zanieczyszczona i szczerze wÂątpie czy bedÂą "bio".
Przyznam Âże nie mogÂłabym siĂŞ martretowaĂŚ sojowym mlekiem,czy jogurtem .NaprawdĂŞ podziwiam ciĂŞ i wielki szacun  :-* :-*

Od lat nie jem smaÂżonego ,ale pamiĂŞtam jeszcze samak panierowanego w buÂłce kalafiora rzuconego na g³êboki tÂłuszcz  ;D

Chanell,to nie jest dieta,wierz mi,jestem najedzona na full,nie choruje,od kiedy zmienilam jedzenie nie mialam nawet kataru,choc wszyscy wokol kichali,nie bylam przeziebiona i w ogole nie choruje,niekiedy boli mnie glowa,nie powiem,ale wynika to chyba z tej zblizajacej sie zmiany w 2012 lub a jakiegos nie ogloszonego bombardowania slonecznego,tak mysle.Co do produktow BIO,uwazam ze my tutaj w Polsce nie mamy takiego jedzenia bardzo skazonego,udaje sie jeszcze kupic cos wartosciowego.Nie stosujac soli czy innych przypraw,nie zauwazylam zeby mialo to zly smak,choc nie wykluczam stosowania innych przupraw zielonych typu oragano,tymianek,majeranek itp.Ostatnio np.w rodzinie corka sie przeziebila wiec zaaplikowalam jej kuracje z miodu Manuka.Nie powiem brala go 2 razy dziennie po malej lyzeczce od herbaty na czczo lub przed jedzeniem i po tygodniu bylo po chorobie.Bardzo polecam ten miod,choc nie powiem jest drogi,ale gdybym te same pieniadze miala wydac na np.antybiotyki,to nie ma o czym mowic.Zawsze mamy wybor,o czym tutaj na forum caly czas czytam,ja wybralam i nie zaluje.Jeszcze raz wszystkim polecam.

SĂłl jest potrzebna, nadmierne iloÂści zatrzymujÂą wodĂŞ, lecz jej brak powoduje blokadĂŞ w trawieniu.
Kwas solny, niezbĂŞdny do trawienia biaÂłka powstaje dziĂŞki soli.



Pozdrawiam - Thotal :)

Kilka - naÂście przepisĂłw dla tych, ktĂłrzy nie lubiÂą miĂŞsa:

Przepisy na Dania wegetariaĂąskie

Danie bez dodatku miêsa. Warzywa podane na wiele sposób. Nawet jeœli nie jesteœcie wegetarianami, to polecam od czasu do czasu zrobiÌ sobie odpoczynek od miêsa i zjeœÌ coœ l¿ejszego, czyli danie bezmiêsne.

...

http://kotlet.tv/przepisy/dania-wegetarianskie?gclid=CLCBguT8tqICFUaS3wodjh3_3g

Jagodowy smoothie z waniliÂą i miodem

(http://stokolorowkuchni.blox.pl/resource/jagodowo_waniliowy_smoothie1.jpg)

SkÂładniki:

450 ml mleka, schÂłodzonego

150 ml jogurtu greckiego

2-3 ÂłyÂżki miodu (daÂłam 1)

2 ÂłyÂżki pasty waniliowej lub ziarenka z 2 lasek wanilii (daÂłam chlust ekstraktu waniliowego)

150 g jagĂłd (daÂłam wymieszane jagody i truskawki)

175 g kostek lodu (nie daÂłam)


Wykonanie:

ZmiksowaĂŚ mleko, jogurt, miĂłd, jagody i waniliĂŞ w blenderze razem z garstkÂą kostek lodu.  Ewentualnie dosÂłodziĂŚ miodem do smaku.  Szklanki napeÂłniĂŚ do poÂłowy kostkami lodu i nalaĂŚ smoothie.  PodawaĂŚ natychmiast.

http://stokolorowkuchni.blox.pl/2010/07/Jagodowy-smoothie-z-wanilia-i-miodem.html



 

PomysÂły na dania z grzybĂłw

Grzyby z polskich lasĂłw sÂą wyÂśmienite. Dowiedz siĂŞ, jak nie uroniĂŚ niczego z ich smaku.

(http://sgi.iplsc.com/1284130251268_wz_grzyby-mm.jpg)

http://smaker.pl/specjaly/grzyby

DZIEÑ Wegetarianizmu!

MoÂżna ÂżyĂŚ bez miĂŞsa.
 Zdrowe odÂżywianie ÂświĂŞci triumfy. Coraz wiĂŞcej osĂłb interesuje siĂŞ dietÂą bezmiĂŞsnÂą. ...

(http://sgi.iplsc.com/1285863457613_sm_dw_wuzetka.jpg)

http://smaker.pl/specjaly/wegetarianizm

Moi kochani wegetarianie i nie tylko,
polecam Wam KSYLITOL. Co to jest? Jest to cukier brzozowy. Moze ktos z Was go kupuje lub uzywa, jezeli nie to polecam. Ksylitol daje w organizmie odczyn zasadowy/nie kwasowy jak cukier, ktory karmi bakterie i komorki rakowe/, a wiec wskazany jest przy:
prochnicy zebow i chorobach dziasel
suchosci w ustach/stymuluje wydzielanie sliny/
zapaleniu ucha srodkowego
przeciwdziala tworzeiu sie bakterii gnilnych
ma dzialanie antybakteryjne przy infekcjach gornych drog oddechowych/niezyt nosa, infekcja gardla i zatoki/
stosowany jako srodek zapobiegawczy przeciw bakteryjnemu zakazeniu pluc i oskrzeli u chorych na mukowiscydoze
przejazny przy nadkwasocie zoladka, alergii, astmie
likwiduje niemily zapach z ust
Ksylitol pochodzenia naturalnego pozyskiwany z brzozy jest rewelacja dla cukrzykow, gdyz w organizmie jest przetwarzany powoli majac indeks glikemiczny IG 14-krotnie nizszy niz glukoza i 8-krotnie nizszy od sacharozy,a wiec organizm potrzebuje znacznie mniej insuliny. Ksylitol ulatwia mineralizacje np. przyswajanie wapnia przez kosci wiec zalecany jest przy osteoporozie. Rownie slodki jak cukier dostarcza organizmowi o 40% mniej kalorii.Zmniejsza laknienie na slodycze. Ogranicza rozwoj plesni i drozdzakow np.przy kandydozie.
Tak wiec polecam bardzo. Opakowanie, ktore kupuje w sklepie - bo mozna juz go kupic w sklepach/250g kosztuje 16,60zl.

      Zobacz , ..... co jest grane .
  http://www.youtube.com/watch?v=-2mB35Lbx7w
     
      KoÂłowrotek zdarzeĂą .  Co zasiewasz , takie plony .
     
      Smutny smutek , smĂŞtnych             ludzi  .
     
     

A kto nam wymyÂśliÂł taki "ÂłaĂącuch pokarmowy"? A czy my jesteÂśmy ostatnim ogniwem tego ÂłaĂącucha? Ludzie teÂż sÂą ofiarami tego systemu >:( Reklamacje do sprawcy/cĂłw >:(
Ja na diecie wege ³apiê natychmiast anemiê, nie trawiê grochu, fasoli etc, mam alergiê na gluten w zbo¿ach i laktozê z mleka. Co mam jeœÌ ??? Z najwiêksz¹ ochot¹ "sztachnê siê" ³ykiem œwiat³a 8).

WidziaÂłam w dzieciĂąstwie, na wsi, ubĂłj wieprza. Nie byÂło tyle cierpienia zwierzaka, do dzisiaj Âżyje, znam go osobiÂście, czÂłowiek, ktĂłry robi to jednym ruchem, jak mĂłwi: "zeby siĂŞ zwierzÂątko nie mĂŞcyÂło" (pisownia oryginalna). Rodzina miaÂła potem wyÂżywienie na rok. To naprawdĂŞ nie jest winÂą ludzi, Âże dano im taki sposĂłb odÂżywiania, tak myÂślĂŞ :-\
ÂŻeby tylko nie wyszÂło, Âże popieram to na filmie :-[ ^-^

>sook<,
jeÂśli o kulinariach prawimy, to lepiej pasowaÂł by  ten filmik do tego wÂątku:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3209.0

kiedy takie napoje królowały w sklepach- "ZIOŁOWIT" i "NAPÓJ BRZOZOWY" wszystkie dzieciaki marzyły o Coca-Coli,-
i sytuacja się odwróciła- taka ironia czasów  ;D
(http://vitamarket.pl/admin/pic/p1181_big.jpg)

Teraz tez mozna kupic wode z brzozy w duzych butlach.Jest ona super na wszelkie kamienie,zolciowe,na nerkach,piasek w pecherzu itp.Po prostu je rozpuszcza.

Kilka lat temu mia³am okazjê d³u¿ej przebywaÌ na Ukrainie i wielokrotnie sok z brzozy by³ jedynym napojem przez kilka dni podró¿y. Jest cudowny i tani tam jak u nas barszcz ;D Och, gdyby i u nas tak by³o, ale póki co to dro¿yzna >:(