Niezależne Forum Projektu Cheops

"Fioletowy PÂłomieĂą" i "Kody SiÂł CiemnoÂści", bajdy wyssane z palca?
MoÂże? Ale jeÂśli coÂś w tym jest? JeÂśli te bajki, i jeszcze o "dzieciach indygo" o HAARP i jakichÂś zaginionych cywilizacjach typu Atlantydzi to rzeczywiÂście istniejÂące (no moÂże poza Atlantydami  ;)) fakty, ktĂłre juÂż niebawem rozegrajÂą siĂŞ na naszych oczach.
SpekulowaĂŚ moÂżemy sobie do woli, do bĂłlu, proponujĂŞ zapoznaĂŚ siĂŞ z poniÂższym materiaÂłem:

Fioletowy pÂłomieĂą - FALA

(http://www.schodamidonieba.pl/images/phocagallery/articles/violetflame300.jpg)

[size=102pt]ZAGINIONA CYWILIZACJA[/size]

Pocz¹tek historii, któr¹ tu opisujemy i w której uczestniczymy ma swe Ÿród³a wiele tysiêcy lat temu, w czasach schy³ku œwietnoœci Atlantydy, ostatniej opoki potê¿nych i œwiat³ych cywilizacji zamieszkuj¹cych Ziemiê przez d³ugie tysi¹clecia. Atlantydzi dysponowali wci¹¿ wielk¹ moc¹ umys³u, choÌ nie by³a ona ju¿ tak radoœnie niewinna, ³atwo dostêpna i wszechmocna jak w cywilizacjach, które ich poprzedza³y. Tote¿ Atlantydzi pos³ugiwali siê wysoko rozwiniêt¹ wiedz¹ o tym jak moce Ducha wzmacniaÌ, transformowaÌ i skupiaÌ. Pos³ugiwali siê te¿ w tym celu zaawansowanymi technikami. Mieszkaùcy tego œwiata znali tajniki oddzia³ywania kryszta³ów, potrafili za ich pomoc¹ leczyÌ oraz przekazywaÌ wiedzê i energiê na odleg³oœÌ. Byli wielkimi budowniczymi i utalentowanymi konstruktorami. Ich budowle i konstrukcje by³y przejawem wielkiej wiedzy o naturze energii.

Instalacje energetyczne Atlantydów pozwoli³y na utrzymanie wysokiego poziomu cywilizacyjnego przez wiele wieków, mimo niesprzyjaj¹cego w owym czasie nurtu kosmicznych zdarzeù. Nurt ten wi¹za³ siê z coraz silniej oddzia³uj¹cym na Ziemiê wp³ywem cywilizacji kosmicznych o naturze wypaczonej i ciemnej. Istoty z tamtych œwiatów nie by³y w stanie sforsowaÌ otaczaj¹cego Ziemiê ochronnego Pola Energetycznego (patrz Pole ¿ycia, link), jednak ich styl sposób myœlenia i dzia³ania, zyskiwa³ coraz wiêcej zwolenników wœród Ziemian. S³abn¹ca potêga ducha dawa³a coraz mniejsz¹ mo¿liwoœÌ ³atwej materializacji pragnieù, a im s³abszy by³ Duch, tym pragnieù by³o coraz wiêcej. Wzmocnienie si³y duchowej wymaga³o Ìwiczeù, zaœ styl dzia³ania obcych istot dawa³ du¿¹ moc w ³atwy i szybki sposób. Tyle, ¿e moc ta wywodzi³a siê z niew³aœciwego rodzaju energetycznej przemiany. By³a w³adcza, wynios³a, pozbawiona wspó³czucia i nie szanuj¹ca ¿ycia. ChoÌ pos³ugiwanie siê ni¹ dawa³o szybk¹ realizacjê celów, prowadzi³o jednak do wypaczenia i okrucieùstwa. W dalszej perspektywie by³o niszcz¹ce dla tego, kto jej u¿ywa³ i stanowi³o zagro¿enie dla ca³ej populacji. Stra¿nicy planetarni, zwani w tamtym czasie Synami Jedynego Prawa zdawali sobie sprawê z gromadz¹cych siê nad ich œwiatem ciemnych chmur, wiedzieli jednak ¿e system ochronny zapewnia bezpieczeùstwo dopóty, dopóki wiedza i dostêp do jego aktywnych sk³adników pozostaje pod opiek¹ ich zaufanego i od wieków ostro¿nie dobieranego klanu.

Jednak Synom Beliala (tak wówczas nazywano klan zwolenników po¿¹dliwego stylu ¿ycia) uda³o siê drog¹ podstêpu zjednaÌ przychylnoœÌ czêœci wtajemniczonych. Uzyskali dostêp do systemu utrzymania ¿ycia i do pola ochronnego. Mimo ostrze¿eù pos³u¿yli siê mocami, którym nie mogli sprostaÌ. Doprowadzi³o to do katastrofy, otworzy³o te¿ szeroko bramy dla przybyszy z innych œwiatów, którzy ca³kowicie podporz¹dkowali sobie Ziemiê i narzucili jej jarzmo swoich twardych najeŸdŸczych praw. Prawa te funkcjonuj¹ i zasilaj¹ obcy system do dziœ.

GWIEZDNI POS£AÑCY


Okazuje siĂŞ, Âże to co siĂŞ dzieje obecnie na Ziemi, ma znaczenie na wagĂŞ Âżycia lub Âśmierci dla wielu gwiezdnych ukÂładĂłw. PrzesÂłania, ktĂłre napÂływajÂą do nas z Plejad pochodzÂą z przyszÂłoÂści, gdyÂż dla Plejadian teraÂźniejsza Ziemia jest ich przeszÂłoÂściÂą, ktĂłra rozwinĂŞÂła siĂŞ w niepomyÂślny sposĂłb. PosÂłannicy z Plejad oraz z wielu innych ÂświatĂłw przybywajÂą na ZiemiĂŞ po to, Âżeby tÂą niekorzystnÂą wersjĂŞ rzeczywistoÂści zmieniĂŚ.

Gwiezdni pos³aùcy przybywaj¹ w jedyny skuteczny sposób. Rodz¹ siê jako zwykli ludzie. W ten sposób dog³êbnie poznaj¹ panuj¹cy tu system, wcielenie po wcieleniu przygotowuj¹c grunt, pod wielkie wydarzenia, które maj¹ nast¹piÌ. Wybieraj¹c tak d³ugie misje nara¿aj¹ siê na utratê pamiêci o tym po co przybyli a w razie niepowodzenia misji nara¿aj¹ siê na utkniêcie w niekorzystnej wersji rzeczywistoœci. Przyczyna jest prosta. ¯adna z istot nie zrodzonych na Ziemi nie ma mo¿liwoœci bezpoœredniego oddzia³ywania na ziemski bieg zdarzeù. ¯aden z naszych pozaziemskich braci nie ma uk³adu energetycznego zgranego z rytmem naszej planety. ChoÌ czasem tak nisko siebie samych cenimy, to my - synowie i córki Ziemi mamy ten bezcenny skarb. Mamy wolê naszych myœli, mamy œwiat³o naszych uczuÌ, mamy moc naszych emocji. Tej zjednoczonej mocy ¿aden system nie jest w stanie siê oprzeÌ.

Utrata pamiĂŞci dotknĂŞÂła wielu z Was. ZapomnieliÂście po co tu przybyliÂście. Zdaje wam siĂŞ, Âże jesteÂście jedynie zwykÂłymi, niczym nie wyró¿niajÂącymi siĂŞ ludÂźmi. Nie macie nadprzyrodzonych mocy, nie opromienia Was gloria wielkich przywĂłdcĂłw, nie pod¹¿ajÂą za Wami tÂłumy uczniĂłw. JesteÂście skromni i myÂślicie, Âże niewiele znaczycie. SÂądzicie, Âże jest wielu innych, lepszych, od ktĂłrych w znacznie wiĂŞkszym stopniu zaleÂży los Âświata. Problem w tym, Âże ci „inni, lepsi” zbyt sÂą zajĂŞci roztaczaniem swojej glorii lub robieniem interesu ze swych talentĂłw. My, piszÂący te sÂłowa nie jesteÂśmy od Was lepsi. Zwracamy siĂŞ do Was tylko dlatego, Âże byĂŚ moÂże chwilĂŞ przed Wami udaÂło nam siĂŞ odzyskaĂŚ czêœÌ utraconej pamiĂŞci. Zadanie, dla ktĂłrego na tej planecie jesteÂście wrĂłci do Was, choĂŚbyÂście prĂłbowali go odrzuciĂŚ. BĂŞdzie powracaÂło coraz czĂŞÂściej, tym czĂŞÂściej, im mniej czasu pozostaÂło na jego realizacjĂŞ. A czasu pozostaÂło niewiele. SpĂłjrzcie proszĂŞ na licznik, ktĂłry odlicza czas, ktĂłry pozostaÂł do wykonania zadania. To juÂż nie sÂą dziesiĂŞciolecia ani lata, ale dni.

Do Galaktycznego Przesilenia pozostaÂło...

NajbliÂższy moÂżliwy punkt zwrotny mija w pobliÂżu daty 21 grudnia 2012 roku. NajbliÂższy na nastĂŞpne kilka tysiĂŞcy lat. Obie strony, i jasna i ciemna pracujÂą nad tym, aby wykorzystaĂŚ galaktyczne przesilenie dla przechylenia szali na swojÂą stronĂŞ.

Strona ciemna ma do dyspozycji niszcz¹c¹ technologiê oraz bezpoœrednie, ju¿ niemal jawne wsparcie istot z odleg³ych œwiatów. Ci, którzy mieli nieprzyjemnoœÌ siê z tymi przybyszami spotkaÌ, z pewnoœci¹ nie chcieliby zobaczyÌ ich na swej drodze powtórnie. Uwierzcie proszê, to s¹ istoty, które nie znaj¹ uczuÌ i nie wiedz¹ co to mi³osierdzie. Ich wersja rzeczywistoœci, to œwiat, w którym nie chcielibyœcie pozostaÌ ani chwili. Stosowana przez nich technologia ujarzmia si³y natury i wprowadza globaln¹ kontrolê. Ujarzmianie to jedyne w³aœciwe s³owo. Tam nie ma miejsca na mi³oœÌ.

Oto jeden z przykÂładĂłw technologii ujarzmiania, globalnej kontroli oraz broni masowego raÂżenia. Projekt HAARP - las gigantycznych anten wystrzeliwujÂących do jonosfery fale o bardzo niskiej czĂŞstotliwoÂści. Fale te mogÂą sÂłuÂżyĂŚ do sterowania zjawiskami pogodowymi. W odpowiedni sposĂłb odbite od jonosfery sÂą w stanie wywoÂłaĂŚ trzĂŞsienia ziemi w dowolnym punkcie kuli ziemskiej, mogÂą rĂłwnieÂż byĂŚ uÂżywane do wywoÂływania okreÂślonych stanĂłw emocjonalnych w spoÂłeczeĂąstwie. Projekt zapoczÂątkowano w 1994 roku od budowy kilkuhektarowej „farmy” nadajnikĂłw na Alasce. Jak ukazuje poniÂższy film, broĂą ta jest ostatnio na naszej planecie niepokojÂąco gĂŞsto rozmieszczana.

[tu zamieszczono film, ktĂłrego nie umiem skopiowaĂŚ. Darek]

Te ogromne instalacje to nie bezuÂżyteczne pomniki. Ta broĂą juÂż dziaÂła i jest stosowana na coraz szerszÂą skalĂŞ. Przede wszystkim stosuje siĂŞ jÂą do wywoÂływania anomalii pogodowych. PoniewaÂż zmiany pogodowe oddziaÂłujÂą bezpoÂśrednio na nasz splot sÂłoneczny, wiĂŞc przy okazji w sporej czĂŞÂści populacji generowane sÂą stany zmĂŞczenia, poczucia bezsilnoÂści oraz braku chĂŞci do Âżycia i dziaÂłania. Instalacje typu HAARP sÂą rĂłwnieÂż stosowane do wywoÂływania trzĂŞsieĂą ziemi. Istnieje powaÂżnie uzasadnione przypuszczenie, Âże trzĂŞsienie, ktĂłre zrĂłwnaÂło z ziemiÂą Haiti byÂło wywoÂłane atakiem wykonanym za pomocÂą tych instalacji.

[Tu kolejny film. Darek]

NiektĂłrzy z Was ze zdumieniem spytajÂą: „AleÂż po co ktoÂś miaÂłby sterowaĂŚ emocjami, wywoÂływaĂŚ klĂŞski ÂżywioÂłowe lub trzĂŞsienia ziemi?” Mechanizm dziaÂłania jest prosty. DuÂża czêœÌ spoÂłeczeĂąstwa zaczĂŞÂła siĂŞ ewidentnie budziĂŚ ze snu iluzji programowanej przez system. Jednak czÂłowiek, ktĂłry ucieka przed powodziÂą musi skupiĂŚ wszystkie swe siÂły na tym, jak siĂŞ uratowaĂŚ. Kilkaset kilometrĂłw dalej, czÂłowiek, ktĂłremu susza wypala uprawne pola skrĂŞca siĂŞ w poczuciu beznadziejnoÂści i rozpaczy. Obu tym ludziom nie starczy pewnie siÂły i czasu na myÂśli duchowe. Ludzie, ktĂłrym odbierze siĂŞ chĂŞĂŚ do Âżycia i dziaÂłania, nie sÂą w stanie myÂśleĂŚ o przeciwstawianiu siĂŞ. Z kolei trzĂŞsienia ziemi sÂą dodatkowo spektakularnym i krwawym ostrzeÂżeniem dla tych niepokornych narodowych przywĂłdcĂłw, ktĂłrzy mieliby ewentualnie ochotĂŞ siĂŞ przeciwstawiĂŚ.

SzokujÂące? Tak, szokujÂące. JeÂżeli trudno Wam w to uwierzyĂŚ, pamiĂŞtajcie proszĂŞ – choĂŚ to ludzie speÂłniajÂą rozkazy, istoty ktĂłre nimi sterujÂą nie sÂą ludÂźmi.

My, ludzie, mamy do dyspozycji Moc Ducha.
Poprzez nasze uczucia mamy naturaln¹ ³atwoœÌ ³¹czenia siê ze ród³em, ze Stwórc¹ wszystkich istot.
Poprzez nasze emocje mamy naturalnÂą synchronizacjĂŞ ze wszystkimi ÂżywioÂłami tej Ziemi.
Mamy teÂż wsparcie naszych kosmicznych towarzyszy, naszych siĂłstr i braci, od ktĂłrych oddzielono nas przed wiekami. Tak jak przed tysiÂącami lat cywilizacje demoniczne nie mogÂły sforsowaĂŚ ochronnego Pola planety, dopĂłki jej mieszkaĂący sami nie zrobili w nim wyÂłomu, podobnie teraz nasi bracia i siostry z wysoko rozwiniĂŞtych i ÂświatÂłych cywilizacji galaktycznych nie mogÂą ingerowaĂŚ w Pole Planety Ziemia, dopĂłki jej mieszkaĂący jasno i zdecydowanie nie rozpalÂą Ognia Przemiany

Spytacie „Co moÂżemy zrobiĂŚ?”
MoÂżecie przywoÂłaĂŚ WielkÂą KosmicznÂą FalĂŞ.
MoÂżecie rozpaliĂŚ Fioletowy PÂłomieĂą Transformacji. (Link do strony Wezwanie Fioletowego PÂłomienia).
MoÂżecie rozpaliĂŚ Wielkie ÂŚwiatÂło Ducha.
MoÂżecie uruchomiĂŚ potĂŞÂżnÂą i nieodwracalnÂą reakcjĂŞ.
MoÂżecie wprawiĂŚ w ruch wszystkie ÂżywioÂły Ziemi
MoÂżecie burzyĂŚ systemy i tworzyĂŚ nowe Âświaty
Macie takÂą moc.
Ma j¹ ka¿dy z Was z osobna, jednak po³¹czona moc wszystkich razem, to si³a o skali kosmicznej.
Jednak aby jÂą aktywowaĂŚ, musicie dziaÂłaĂŚ razem.

B¹dŸcie pewni, jeœli zdecydujecie siê dzia³aÌ, pojawi¹ siê przeszkody. Czasem bêdziecie mieli wra¿enie jakby ca³y œwiat siê uwzi¹³, ¿ebyœcie zaplanowanego zadania nie wykonali. ByÌ mo¿e wci¹¿ nie zdajecie sobie sprawy jak wa¿ni jesteœcie i jak¹ posiadacie moc. Silni zawodnicy s¹ przez przeciwn¹ stronê bacznie pilnowani a ich ruchy s¹ œledzone. Ka¿dy Twój ruch w stronê wyzwolenia spotka siê ze zmasowanym oporem systemu. Pamiêtaj, to nie s¹ przypadkowe zbiegi okolicznoœci. Musisz dzia³aÌ mimo tego oporu. Je¿eli dokona³eœ wyboru, porzuÌ ograniczenia gatunku Homo Sapiens. Nadmierna sk³onnoœÌ do rozwa¿aù jest Ÿród³em w¹tpliwoœci, te zaœ s¹ z upodobaniem zsy³ane przez wszechobecnych w³adców iluzji. Staù siê Homo Determinatus. Twoja determinacja jest potêg¹, która pokona ka¿d¹ przeszkodê.


...


http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=732:fioletowy-pomie-fala&catid=59:inne&Itemid=55



Polecam przeczytaĂŚ caÂłoœÌ   :) ;D

Polecam uwazne przeczytanie tego fragmetu , oraz przemyslenie go i skonfrontowanie z materialami z forum szczegolnie przekazami Samuela- Enki.

"
Strona ciemna ma do dyspozycji niszcz¹c¹ technologiê oraz bezpoœrednie, ju¿ niemal jawne wsparcie istot z odleg³ych œwiatów. Ci, którzy mieli nieprzyjemnoœÌ siê z tymi przybyszami spotkaÌ, z pewnoœci¹ nie chcieliby zobaczyÌ ich na swej drodze powtórnie. Uwierzcie proszê, to s¹ istoty, które nie znaj¹ uczuÌ i nie wiedz¹ co to mi³osierdzie. Ich wersja rzeczywistoœci, to œwiat, w którym nie chcielibyœcie pozostaÌ ani chwili. Stosowana przez nich technologia ujarzmia si³y natury i wprowadza globaln¹ kontrolê. Ujarzmianie to jedyne w³aœciwe s³owo. Tam nie ma miejsca na mi³oœÌ."


A na konicec bardzo sprytny manewr  z wykorzystanem prawdziwej informacji , cytuje;

co was uratuje" MoÂżecie rozpaliĂŚ Fioletowy PÂłomieĂą Transformacji...

Nie osobista przemiana i podniesienie wibracji , nie wejscie w przestrzen milosci a ponowne rozpalenie fioletowego plomienia...

No coz? Tego wylomu w naszych polach wibrujacych zlota biela juz sie zrobic nie da , bo jak juz nam powiedziano wygralismy! I nie jedna batalie , a cala gre!

Kiara :) :)

Mnie tam fioletowe, niebieskie, zielone, br¹zowe p³omienie i inne bzdety u ty³ka za przeproszeniem wisz¹.. ³¹cznie z ca³¹ nauk¹, edukacj¹, technologi¹.....
PrzybyÂłem na tÂą planetĂŞ broniĂŚ Âżycia...... i to wszystko.
DopĂłki bĂŞdÂą z nĂŞdzy, z gÂłodu umieraĂŚ ludzie, dopĂłki bĂŞdzie degradowana Matka Ziemia, dopĂłki opĂŞtani bĂŞdÂą rzÂądziĂŚ Âświatem i ludzkim Âżyciem, wszczynaĂŚ wojny, budowaĂŚ niezliczone iloÂści broni masowej zagÂłady, GMO i inne rzeczy...to mĂłwiĂŞ STOP.
Zaczynamy od  ZERA.
 Najpierw  opĂŞtany i uÂśpiony Âświat musi nauczyĂŚ siĂŞ  szacunku do Daru jakim jest Âżycie.... a poÂźniej moÂżna rozmawiaĂŚ oczymkolwiek  dalej....
I nie ma absolutnie Âżadnej dyskusji z nikim i o niczym, bo to i tamto itd... itp...bo tylko nĂŞdzna strata czasu !
Albo w prawo, albo w lewo....
Czas najwyÂższy zdecydowanie siĂŞ okreÂśliĂŚ - jak chcesz ÂżyĂŚ czÂłowieku dalej....?..!

Moje Ty "zÂłotko srebrne", pisz tak dalej, to miĂłd na serce moje :)



Pozdrawiam - Thotal :)

nie wiem czy ktoÂś kto juÂż osÂądziÂł tak jednoznacznie caÂłe wezwanie do Rozpalenia Fioletowego PÂłomienia przeczytaÂł je faktycznie w caÂłoÂści, bo ja nie znalazÂłem w nim niczego faÂłszywego, i dziwi mnie towje nastawienie i poirytowanie Silver,-
tak jednoznacznie odrzucajÂące ten pozytywny manifest, i wszystko co nie po twojej myÂśli. To nic osobistego, ale czasem nie Âłape o co ci biega??
no chyba Âże to coÂś zupeÂłnie innego...??

pozdr. :)

Na  szczescie tego co juz zostalo zgaszone rozpalic ponownie sie nie da , koniec , kropka.

A ze rozne byty pod roznymi nazwami w rozny sposob usiluja nadal manipulowac ludzkoscia wykorzystujac slowa ( idetycznie dostepne dla dobra i zla) to inna bajka.
Usiluja ponownie przez wibracje fioletu dokonac wylomu w swiadomosci Czlowieka i uzyskac dostep do jadra ziemi.
Przeciez nie napisza jaki maja prawdziwy cel , bo nikt by nie poszedl droga przez nich z takim wysilkiem malowana fioletem.

A czy barwa fioletu jest ta , ktora daje czysty oglad? Czy tez dazymy do idealu pozbawiajac sie wszystkich zabarwien by widziec przez czysta przestrzen?
W trakcie spalania ogien ma rozne barwy , ale idealna czystosc osiaga tracac je wszystkie , wiec po co mamy sie cofac do fioletu?

Kazdy niech podaza za tym co jawi mu sie jego dobrem.


Kiara :) :)

chciaÂłbym byĂŚ pewien swego tak jak ty Kiaro, bo nie wiem do koĂąca kto kogo udaje, i kto kim manipuluje..

pozdr. :)

Niestety nie moge Ci pomoc w osiagnieciu tej pewnosci. Do niej kazdy musi dojs sam.

Ale wierze ze bedziesz potrafi i spelnia sie Twoje oczekiwania.

Powodzenia.

Kiara :) :)

A czy takie gaszenie nie jest przypadkiem manipulacjÂą na ludzkoÂści? Czy byty, ktĂłre stojÂą za zgaszeniem nie chcÂą ludzkoÂści pozbawiĂŚ dostĂŞpu do informacji, ktĂłrÂą niesie fioletowy pÂłomieĂą? PrzecieÂż dziaÂłajÂą pod ró¿nymi nazwami i jak piszesz w ró¿ny sposĂłb usiÂłujÂą manipulowaĂŚ wykorzystujÂąc sÂłowa (identycznie dostĂŞpne dla dobra i zÂła). Ciekawe…

Jak ludzkoœÌ ma osiÂągn¹Ì peÂłniĂŞ wiedzy, gdy pozbawia siĂŞ jej fragmentĂłw? Bo ktoÂś uznaÂł, Âże sÂą nieprawdziwe? A moÂże niewygodne dla tego kogoÂś? 
To doÂświadczajÂący ma dojœÌ do prawdy, a nie ktoÂś za niego…
Wg mnie, takie dzia³anie, to czysta manipulacja. A tyle siê mówi o wolnostojeùstwie. Mo¿e ja chcê poznaÌ co oferuje fioletowy p³omieù i sama oceniÌ, czy to wspó³gra ze mn¹?
Jednak ktoÂś zgasiÂł i basta. I jeszcze twierdzi, Âże nie da siĂŞ ponownie rozpaliĂŚ… A ogieĂą wci¹¿ jest gaszony i rozpalany… bo taka jest wola czÂłowieka…

Tak Ptaku niwatpliwie masz racje i to olbrzymia racje , istoty , ktore chca by ludzkosc trawla przez nastepne miljardy lat w przestrzeni tej informacji mowia do innych przez ludzi takich jak Ty , slowami , ktore wypowiadasz.

Nikt Ci niczego nie odebral , mozesz trawc w wibracji fioletu jednoczac sie z nim caly czas , a gdy odejdziesz z ziemi wybierzesz przestrzen tej wibracji ( bo jest Ci bliska) nadal w niej bedziesz. Dotyczy to wszystkich ludzi myslacych jak Ty.

Ale dla tych myslacych jak ja , powinien fioletowy plomien byc zgaszony , by mogli ujrzec rzeczywistosc bez "fioletowych okularow" , a co wybiora gdy przejrza na oczy?
To juz ich osobiste decyzje.

Chyba proste i jasne , a ponoc dazymy do jasnosci ... czy bycie w przestrzeni fioletu nia jest?

Alez ogien plonie i plonol bedzie zawsze , wlasnie o to chodzi , by plonol a nie tlil sie w barwie fioletu na polowie swoich mozliwosci. Ot i caly sekret.

Kiara :) :)

ps. O fioletowym plomieniu pisalam bardzo duzo po powrocie z Luxoru , bylo wszystko szczegulowo wytlumaczone, byl momet zgaszenia i nastapil , by swiadomosc Ludzka miala mozliwosc siegnac po czysta wiedze a nie znieksztalcona wibracja fioletu.

Czy to manipulacja ? Tak , tak o tym mowia byty , ktore utracily mozliwosc wladania Ludzkoscia przez ten pryzmat oszustwa.

z tym fioletem to ciekawa sprawa-

Czym jest fioletowy pÂłomieĂą?


Fioletowy p³omieù transmutacji mo¿e zaprowadziÌ was z powrotem do Boga, gdy¿ w mocy jego u¿ywania mo¿ecie przetransmutowaÌ przyczynê, skutek, zapis i wspomnienie wszystkich waszych b³êdów z przesz³oœci. Ten p³omieù dzia³a przez zmienienie wibracji waszych energii.

Kolor fioletowy zawsze wiÂązano z duchowoÂściÂą, gdyÂż ma on najwyÂższÂą wibracjĂŞ w spektrum widzialnego ÂświatÂła. To ostatni kolor, ktĂłry widzÂą nasze oczy, zanim przejdÂą do niewidzialnego spektrum ÂświatÂła. Jest to wiĂŞc pÂłomieĂą przejÂścia miĂŞdzy tym Âświatem a nastĂŞpnym.

Co to znaczy praktycznie? Jeœli spojrzycie na atom, to zobaczycie, ¿e j¹dro otacza kilka elektronów i wiele pustej przestrzeni. WyobraŸcie sobie, ¿e im szybciej te elektrony wiruj¹, tym wy¿sz¹ czêstotliwoœÌ albo wibracjê œwiat³a mog¹ nieœÌ nasze cia³a. I z drugiej strony, jeœli nasze cia³a s¹ gêste, chore lub zanieczyszczone i przygniecione nieczystymi substancjami, to nasze elektrony zwalniaj¹.

Jeœli kiedykolwiek mieliœcie duchowe doœwiadczenie i poczuliœcie Ducha Œwiêtego lub œwiat³o anio³a, to wiecie, jak to jest doœwiadczyÌ wy¿szej wibracji. Zwykle te doœwiadczenia trwaj¹ krótko, a potem nasze cia³a powracaj¹ stopniowo do poprzedniej czêstotliwoœci. Ale gdybyœmy za ka¿dym razem mogli zachowaÌ czêœÌ tego odczucia œwiat³a czy wy¿szej wibracji, to zmienilibyœmy siê. Nasze cia³a przesta³yby siê starzeÌ, a nawet mog³yby siê odm³adzaÌ. Mielibyœmy wiêcej energii, czulibyœmy siê l¿ejsi, potrzebowalibyœmy mniej snu i ogólnie bylibyœmy szczêœliwsi i spokojniejsi.

Wszystkiego tego, i wiêcej, mo¿na dokonaÌ przy pomocy fioletowego p³omienia. Kiedy powtarzamy kadencjê szczególnych s³ów, czyli mantrê, to wibracja s³owa, które wymawiamy, wp³ywa na nasz¹ aurê. Przypomnijcie sobie moc s³owa mówionego, kiedy Bóg powiedzia³: "Niech siê stanie Œwiat³oœÌ!". I sta³a siê Œwiat³oœÌ. Zostaliœmy uczynieni na obraz i podobieùstwo Boga, maj¹c tworzyÌ wraz z Nim. Jesteœmy jedyn¹ form¹ ¿ycia na Ziemi, która komunikuje siê przez mowê. W³aœnie poprzez s³owo tworzymy.

MyÂśli to niewypowiedziane sÂłowa i wszystkie sÂłowa poprzedzone sÂą myÂślÂą. Ale we wszechÂświecie materialnym choĂŚ myÂśli sÂą potĂŞÂżne i twĂłrcze same w sobie, to sÂłowa wypowiadane gÂłoÂśno niosÂą moc.
http://www.wiecejzycia.com/index.php?id=11

Fioletowy PÂłomieĂą

[ Wielkie BiaÂłe Braterstwo w historii narodu polskiego | Spis treÂści | AktualnoÂści ]



StaĂą siĂŞ tym, kim naprawdĂŞ jesteÂś. Odkryj ponownie sztukĂŞ inwokacji praktykowanÂą na Atlantydzie i Lemurii.

UÂżyj formuÂł SÂłowa, by rzÂądziĂŚ przepÂływem ÂświatÂła z NadÂświadomoÂści do umysÂłu Âświadomego -- wyzwalajÂąc swĂłj twĂłrczy potencjaÂł.

Naucz siê stosowaÌ fioletowy p³omieù -- energiê, która mo¿e przenikn¹Ì twój system nerwowy, serce i umys³ przynosz¹c radoœÌ, wolnoœÌ i przed³u¿aj¹c ¿ycie.

To duchowy ogieĂą, ktĂłry zmienia nieharmonijne, niechciane myÂśli i uczucia w pozytywne. Transmutuje karmĂŞ. Wymazuje przyczynĂŞ, skutek, zapis i wspomnienie choroby, a nawet stresujÂące zapisy z poprzednich wcieleĂą.

Ta moc pozostaje zapieczĂŞtowana w Tobie, dopĂłki jej nie wezwiesz dekretem SÂłowa mĂłwionego.
http://fiolet.org.pl/

Tylko, Âże nie wiadomo Kiaro,  jakie istoty przez kogo przemawiajÂą i jaki majÂą cel.
Dlaczego zgasiÂłaÂś fioletowy pÂłomieĂą, skoro przejrzaÂłaÂś juÂż na oczy i nie ma on na Ciebie ( i Tobie podobnych) wpÂływu? Jednak decydujesz za innych.

No i sk¹d wiadomo, co naprawdê niesie fioletowy p³omieù, skoro zosta³a odebrana innym mo¿liwoœÌ jego doœwiadczenia?
JakoÂś dziwnie niespĂłjne sÂą Twoje tÂłumaczenia. Z jednej strony nieingerencja i wolnostojeĂąstwo, z drugiej decydowanie za innych.

A jak mo¿na dokonaÌ wyboru, gdy coœ wczeœniej zosta³o usuniête (zgaszone)? To ju¿ nie bêdzie wybór, tylko spreparowana przez kogoœ i dla kogoœ rzeczywistoœÌ. Bez jednej barwy, która powinna byÌ sk³adow¹ ca³oœci palety barw. I dodam, ¿e jest to barwa przedostatniej czakry, jednej z najwy¿szych w rozwoju. A równie¿ odpowiedzialnej za postrzeganie trzecim okiem.

KtoÂś obawia siĂŞ,  Âże czÂłowiek za duÂżo by zobaczyÂł?
ÂŚwiĂŞtÂą GeometriĂŞ teÂż trzeba zdeprecjonowaĂŚ?

Nie jestem zainteresowana  wymiana mysli  tego typu z Toba Ptaku.Ot i wszystko.

Co mialam do powiedzenia napisalam powyzej.

Kto chce moze sie jednoczyc z fioletem do woli.

Ta moc pozostaje zapieczĂŞtowana w Tobie, dopĂłki jej nie wezwiesz dekretem SÂłowa mĂłwionego.
http://fiolet.org.pl/

Kiara :) :)

Na tĂŞ chwilĂŞ nabieram coraz wiĂŞkszej pewnoÂści, Âże "MyÂśliciele" zaczynajÂą coraz bardziej manipulowaĂŚ. ;)

Typowe dla Ciebie Kiaro zachowanie. Ale, czy tak postĂŞpuje istota, ktĂłra twierdzi o sobie, Âże jest MiÂłoÂściÂą?  ÂŻe zna MiÂłoœÌ?
Czy mi³oœÌ ignoruje? Wywy¿sza siê i ucieka od pytaù, gdy staj¹ siê niewygodne?

Nie ufam Ci Kiaro… i mam podstawy. Tak, teraz osÂądziÂłam… swojÂą postawĂŞ wobec Twego zachowania i przekazywanej przez Ciebie oraz  MyÂślicieli wiedzy…

Jak wielokrotnie juÂż pisaÂłem w wielu wÂątkach - prawdziwe oblicze, zamiary zawsze w koĂącu wychodzÂą na jaw. To tylko kwestia odpowiedniego czasu. Natomiast symptomy tego moÂżna zauwaÂżyĂŚ juÂż znacznie wczeÂśniej, sÂą rĂłwnieÂż bardzo charakterystyczne...

Osadzilas nie mnie a siebie , ja jestem tylko Twoim lustrem , ktoremu odbierasz prawo do nie zabierania glosu ( a tak naprawde to sobie odbierasz to prawo) , kiedy jest taka jego wola. Za wszelka cene chcesz ta wole zmamac , to obraz Twojej osobowosci nie mojej.
Ja mam prawo do milczenia ( z racji wolnostojenstwa) kiedy tylko zechce. I Ty rowniez masz takie prawo , ktore ja akceptuje na 110%.

Reszta to sprawa Twojego systemu wartosci , oraz wiedzy , ktora posiadasz w swoim wnetrzu. I to naprawde jest wszystko.

Kiara :) :)


ps. Juz dawno temu wyroslam z mozliwosci wciagania mnie intecjonalne "dyskusje"...

====================================================================



Masz prawo do swoich przemyslen , ktore ja akceptuje na 110%.

Kiara :) :)

ScaliÂłem posty
Darek

NapisaÂłam wyraÂźnie, Âże osÂądziÂłam swojÂą postawĂŞ wobec Ciebie. I nie odbieram Ci prawa do milczenia… milcz ile chcesz, tak nawet bĂŞdzie lepiej… tylko dlaczego zgasiÂłaÂś dla mnie fioletowy pÂłomieĂą, gdy CiĂŞ o to nie prosiÂłam? ZÂłamaÂłaÂś moje wolnostojeĂąstwo…

Dyskusjê dotycz¹c¹ "Myœlicieli" proponujê przenieœÌ tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5869.msg68094;topicseen#msg68094

Zgasilam dla siebie bo takie mialam prawo ( gdybym go nie miala i to od Stworcy  plomien by nie zgasl.

Zatem Ty popros o prawo ponownego zapalenia tego plomienia Stworce , jezeli dostaniesz je zwyczajnie zapal.
A ja zaakceptuje ten fakt jako nadrzedny nad moim zgaszeniem.

I to wszystko.

Kiara :) :)

CzujĂŞ siĂŞ jak na koncercie z zapalniczkami ;D

Ten caÂły StwĂłrca, to TwĂłj i jego wymysÂł, Kiaro. Dla mnie nie jest Ăłw myÂśliciel Âżadnym StwĂłrcÂą, tylko przedstawicielem jakiejÂś cywilizacji.
I dlaczego teraz twierdzisz, Âże zgasiÂłaÂś pÂłomieĂą tylko dla siebie, gdy wczeÂśniej gÂłosiÂłaÂś, Âże dla wszystkich ludzi, by nie byli manieni iluzjÂą prawdy? PlÂączesz siĂŞ, Kiaro…
Gaszenie, zapalanie… czy tak dziaÂła StwĂłrca?


Thotal, uwaÂżaj na zapalniczkĂŞ... moÂże nastÂąpiĂŚ wybuch... pytanie, czy fioletowy?  ;D

Czuje sie jak na przesluchaniu u 5 dziewczynki.
Po raz ostatni ( wiecej juz do tego tematu nie wroce) , tak zgasilam DLA SIEBIE , ale skutek jest postrzegalny dla WSZYSTKICH LUDZI.
Czy juz jasne?

Nie interesuje mnie kim sa dla Ciebie Mysliciele ( to Twoja i tylko Twoja sprawa).

Wiesz o co chodzi ( o iluzoryczna prawde) i chcesz w niej nadal utrzymywac Ludzkosc?
Czy tez jest to kolejna Twoja "faza" Ptaku?

Jezeli ponowne zapalenie fioletowego plomienia bylo by dobrem dla caloksztaltu rozwoju ludzkosci plonol by ten plomien nadal.Nikt i nic by go nie zgasilo.
Skoro go juz nie ma to znaczy dobrem on nie byl , prosty i logiczny wniosek. O takich zdarzeniach nie decyduja zwykli ludzie ( ni jak twierdzisz jakies cywilizacje Myslicielskie) o tym decyduje Madrosc Stworcy.

Kiara :) :)

Kiaro, teraz muszê wyjœÌ, do Twojej wypowiedzi ustosunkujê siê póŸniej.

===================================

Czy to Twoje argumenty, Kiaro? Deprecjacja i oÂśmieszanie rozmĂłwcy?
Có¿… nie pierwszy to raz… a sensownej odpowiedzi brak.

Nie jest jasne, bo skoro zgasiÂłaÂś DLA SIEBIE, to nie powinno to mieĂŚ skutku dla innych.  I pÂłomieĂą powinien pÂłon¹Ì nadal.

To manipulacja, bo nie wiem o co chodzi i nie posiadam wiedzy o tym, Âże fioletowy pÂłomieĂą niesie iluzorycznÂą prawdĂŞ. To Twoje „nauki”.

Na przestrzeni dziejów dzia³o siê wiele, co dobrem dla ludzkoœci nie by³o i jakoœ Stwórca nie ingerowa³. A i sam p³omieù sobie p³on¹³. Czemu raptem teraz okaza³ siê byÌ niedobry?
Czemu inne rzeczy niedobre nie zostaÂły rĂłwnieÂż wyeliminowane?
Jakoœ wybiórczo dzia³a ta m¹droœÌ Stwórcy.
Pytanie, kto naprawdĂŞ dziaÂła? I co chce osiÂągn¹Ì? Dobrych owocĂłw jakoÂś nie widaĂŚ… jedynie piĂŞkne sÂłowa bez pokrycia… a przecieÂż ró¿ne siÂły uÂżywajÂą piĂŞknych s³ów… szczegĂłlnie te ciemne ich naduÂżywajÂą…


ScaliÂłem posty
Darek

najbardziej te fotki pasujÂą mi do tego wÂątku,- ciekawe dlaczego?? :D

(http://thetruthbehindthescenes.files.wordpress.com/2010/11/sauli-koski11.jpg)

Niesamowite HALO            

poniedziaÂłek, 01 listopada 2010 21:13

30 paÂździernika fiĂąski fotograf Sauli Koski miaÂł sposobnoœÌ obejrzeĂŚ i sfotografowaĂŚ niesamowite HALO. UnikalnoœÌ tego konkretnego zjawiska w okolicy Kittim  (Finlandia) polega na tym, Âże moÂżna siĂŞ na nim doliczyĂŚ 13 ÂłukĂłw (warstw), co jest rzadkoÂściÂą. Halo w peÂłnej krasie :). SwojÂą drogÂą, jeÂśli komuÂś tĂŞsko do zimy, to poniÂższe zdjĂŞcia zaspokojÂą jego tĂŞsknotĂŞ.

(http://spaceweather.com/swpod2010/31oct10/Sauli-Koski_key.jpg?PHPSESSID=c52lhr0jbmtj2hrb4i0rfm4kg0)

Halo (od greckiego hĂĄlos – tarcza sÂłoneczna) – zjawisko optyczne zachodzÂące w atmosferze ziemskiej obserwowane wokó³ tarczy sÂłonecznej lub ksiĂŞÂżycowej. Jest to Âświetlisty, biaÂły lub zawierajÂący kolory tĂŞczy (wewnÂątrz czerwony, fioletowy na zewnÂątrz), pierÂścieĂą widoczny wokó³ sÂłoĂąca lub ksiĂŞÂżyca. CzêœÌ nieba wewnÂątrz krĂŞgu jest tak samo ciemna jak na zewnÂątrz. Zjawisko wywoÂłane jest zaÂłamaniem na krysztaÂłach lodu i odbiciem wewnÂątrz kryszta³ów lodu znajdujÂących siĂŞ w chmurach pierzastych piĂŞtra wysokiego (cirrostratus) lub we mgle lodowej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Halo