Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

O Projekcie CHEOPS => Sesje => W±tek zaczêty przez: Dariusz Listopad 04, 2010, 20:12:46



Tytu³: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Listopad 04, 2010, 20:12:46
Dostêpna jest ju¿ sesja nr 111 (109 na rodzimym forum - http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=26&sectionId=505&cmd= ):

http://www.projectcheops.pl/session

Jednak uczyni³em tê wiadomo¶æ osobnym w±tkiem, bo wiele wskazuje na to, ze rozpiszecie siê.  ;D ;) :)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Listopad 04, 2010, 20:48:23
Cytuj
Jest niedziela pamiêtnego dnia. Zapiszcie sobie t± datê: 24-10-2010.
Nie EN-KI, to ja jego syn jestem - cieszycie siê – prawda?
Jedni siê zasmuc± co powiem, a inni rado¶æ bêd± mieæ w sobie. Nie witam was serdecznie, bo nie we wszystkich sercach jest ta serdeczno¶æ.
To ja MARDUK syn EN-KI przejmujê, tak jak mo¿naby to powiedzieæ, pa³eczkê od mego ojca.
Teraz powiem ja¶niej – ojciec mój po wielu latach zmagania siê z wami, proszenia, a nawet poni¿ania sam siebie, prosz±c o mi³o¶æ, nie otrzyma³ poza niewielkimi wyj±tkami. Decyzja ojca mego - powiedzia³ to ¿artobliwie, ale mocne s³owa wypowiedzia³ – idê na bezterminowy urlop do koñca roku 2012. Zosta³em poni¿ony, zosta³em pokonany przez istoty ludzkie.
Przyjdzie jedynie jeszcze na jedno publiczne spotkanie, które odbêdzie siê w Szwajcarii, potem ju¿ wasz EN-KI, przez jednych kochany przez drugich znienawidzony, zamilknie - bo mogê powiedzieæ: brawo dokonali¶cie swego.
Ty Barbaro postaraj siê ¿eby ten channeling sta³ siê channelingiem historycznym rozszed³ siê na ca³y ¶wiat. Jedno co zrobi ojciec mój to bêdzie przychodzi³ na sesje prywatne, bo mimo wszystko kocha was, pomimo tylu krzywd jakie zosta³y wyrz±dzone, te kwiaty tutaj przyniesione dzisiaj bêd± po¿egnaniem.
A teraz skoro ju¿ mi przyszlo przej±æ paleczkê, s³ucham tradycyjnie, s³ucham w/g zwyczaju EN-KI, s³ucham.


£uuuuuuu Huuuuuuuuu Huuuuu... Wielki Foch wielmo¿nego Enkiego - na Bahamy sobie jedzie za pieni±dze z datków. :D


Cytuj
BARBARA

Dziêkujemy, kolejne pytanie. Drogi Marduku, czy móg³by¶ nam wyja¶niæ prawdziwy sposób medytacjii. Bruno Goering nie zaleca krzy¿owania nóg i r±k w podczas medytacji, gdy¿ to zak³óca energiê, a kultura hinduska i buddyjska wrêcz odworotnie nakazuje krzy¿owanie r±k i nóg. Proszê o komentarz. Zdzis³aw.

 

MARDUK

A co za ró¿nica jak bêdziesz medytowaæ, mo¿esz nawet wisieæ do góry nogami na drzewie i te¿ bêdziesz medytowaæ, czy siedzia³, czy le¿a³ - intencje siê licz±! Je¶li nie ma w twoim sercu czysto¶ci, ¿adne medytacje na nic siê nie zdadz± i czy ty bêdziesz krzy¿owa³ rêce i nogi czy jeszcze w inny sposób, a nie otworzy siê serca, ¿adna pozycja nie bêdzie dobra. Medytacja to nic innego jak po³±czenie siê z Bogiem. Czy wy naprawdê wiecie co znaczy Bóg i czego od was oczekuje? Po zachowaniu ludzi mówiê ogólnie, bo te moje s³owa w eter pójd±, po zachowaniu waszym tylko powiedzieæ mogê: Bóg to tylko s³owa, puste s³owa, zatem najpierw uwierzcie naprawdê w istnienie prawdziwego ¿ywego Boga, a dopiero potem mo¿emy mówiæ o ca³ej reszcie. S³ucham.

T± pytanie mnie rozwali³o - ludzie zadaj± beznadziejne pytania.


Cytuj
BARBARA

Dziêkujemy, pytanie kolejne. Drogi EN-KI, Marduku czy mo¿esz co¶ powiedzieæ o przybyszach z Alfa Dragon.

 

MARDUK

Alfa Dragon, jak sama nazwa mówi, to przybysze z Oriona -ich symbolem jest dragon. Du¿o w³o¿yli pracy i du¿o wk³adaj± w was. Robi± to dlatego, ¿e wsród ludzi mnóstwo ¿yje was z ich DNA lub inaczej kodem genetycznym, wiêc je¶li istoto ludzka przeczyta³a¶ co innego to sobie wybierz co ci bardziej odpowiada, ja mówiê jak wygl±da prawda. S³ucham.

Jestem z Alfa Dragon ;D Kogo oni wpuszczaj± tam na te sesje? i jak te pytania s± zadawane? jaka¶ selekcja? Bo jak to czytam to mi u¶miech z twarzy nie schodzi.


Podsumowuj±c w ca³ej tej do¶æ marnej i krótkiej sesji nie ma nic prócz ucieczki Enkiego mister kosmosu. Teraz po tej sesji ca³e PCh zrobi³o kupê pod siebie. Jak z tym bêd± ¿yæ to ja nie wiem. Ciekawe co na to sponsorzy? :D

Mo¿e jacy¶ siê tu wypowiedz±?


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Listopad 04, 2010, 21:48:49
A mi siê jako¶ smutno zrobi³o po przeczytaniu tej sesji…


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Listopad 04, 2010, 22:10:25
Ja tam tylko dodam iz Samuel -Enki i Marduk to w orginale ta sama energia.

Dlaczego On tak mowi? Otoz matryca astralna powiedzmy nazywa sie ENKI , jest to Energia czesc z tej ktora w nadprzestrzeni istnieje wylacznie w stanie energetycznym , nigdy sie nie wciela i powiedzmy na imie ma Janusz.

Enki jest wydzielona czescia z Janusza ( kazdy kto posiada Iskre Boza) powiela idetyczny wzorzec rozwojowy jak On , roznica polega wylacznie na potecjale energetycznym ( mocy) oraz osobowoscii.

Otoz Enki -ta czesc astralna dla kazdego  swojego ziemskiego wcielenia jest Ojcem i wydziela z siebie kolejnych "synow" , ktorzy przybieraja postac ludzka jak kazdy czlowiek okreslone imie.

Tak wiec jednym z Jego "synow" jest Marduk , ale to nadal ta sama energia , ktora urodzila sie na ziemi dawno temu i zyla  uzywajac imienia Marduk.

Czym rozni sie Marduk od Enki? Enki to Energia , ktora gromadzi w sobie cala wiedze ze wszystkich bytnosci jego wcielen na ziemi. Moze posiadac  ich wiedze i energie  , ktora go zasilaja wracajac z wcielen.

Jednak nie zawsze tak bywa ze wcielenia wracaja do "ojca" czyli swojej matrycy astralnej. Czasami utykaja one w astralnych fokusach i "zyja" tam nieprawdziwa wizja zycia , ktorego juz od dawna nie posiadaja.

Bywaja one  zasilane przez swojego "ojca" , ktory to jest zasilany przez matryce nadprzestrzenna , czyli niewcielajaca sie Janusz , oraz wcielenie - czlowieka  zyjacego na ziemi aktualnie.

Jednak aktualne wcielenie zawsze przychodzi z zadaniem zgromadzenia takiego potecjalu energetycznego , ktory moca swoja polaczy i pozbiera te porozrzucane w roznych fokusach czastki.

Nie zawsze sie to udaje , ziemscy ratownicy ( grupy przygotowywane do tych zadan) opisywal to w swoich ksiazkach ( zapomnialam nazwiska) wchodza do astralu i przeprowadzaja tych pogubionych.

Gdyz tylko kompletna matryca astralna moze ewoluowac w dalszej drodze rozwojowej. Tak wiec scalenie matrycy z jej wszystkimi czastkami jest koniecznoscia.

Enki tez musi to zrobic przed 2012 by nie utknol w zamykajacym sie wymiarze. Tak wiec Marduk musi wrocic do swojego "ojca" by mogli byc jednia.

Kto uwaznie czytal Sitchina ten powinien pamietac momet z ksiazki jak Anu przekazuje Mardukowi zwierzchnictwo nad Ziemia i wiedze o niej oraz kosmosie , ale bez wiedzy stwarzania.  Tego Marduk nie otrzymal bo nie byl jeszcze na nia gotowy.

Od  mometu  otrzymania wiedzy stal sie opiekunem Ziemi i byl nim do niedawna. Czas
Jego minol i musial odejs , straznikiem Ziemi jest juz ktos inny.

Zatem reasumujac , Marduk jako jedno wcielenie posiada wiedze wszystkich poprzednich  do mometu swoich narodzin oraz ta , ktora osiagnol zyjac na ziemi.
Nie posiada wiedzy zadnego nastepnego wcielenia , ktore bylo juz po nim, dyskusja z nim byc moze budzi zainteresowanie , ale ludzie zyjacy wspolczesnie maja wyzszy poziom wibracyjny niz On i wieksza wiedze osobista.

Zeby On  mogl sie manifestowac w naszych czasach , tu i teraz musi pobierac energie od medium i osob  przez ktore sie przejawia. On swojej energii nie posiada wcale. Jest hologramem , ktory sie wyswietli  i bedzie  mowil gdy otrzyma zasilanie od ludzi.

Istnieje jeszcze jedna opcja , ktora rowniez jest mozliwa , nie jest to zaden orginalny Marduk , a jakis byt , ktory nabija sie z ludzi przedstawiajac sie Jego imieniem. Zwyczajnie robi sobie jaja i bawi sie naiwnoscia czlowieka.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Listopad 04, 2010, 22:37:17
mo¿na by to podsumowaæ "... to mówi³em ja - Jarz±bek, trener drugiej klasy..." - kto kojarzy cytat, kojarzy i kontekst...
Có¿ samcio odchodzi ale na prywatne sesje zaprasza...
Z sesji na sesjê jest coraz bardziej ¿a³o¶nie, powstrzymam siê od dalszych komentarzy bo nie chcê kopaæ le¿±cego.

Poni¿sze pytanie z sesji, bezcenne:  ;D
"Drogi Marduku – Czemu ludzie nie przychodz± do EN-KI kiedy Lucynka jest w Chicago? Konrad."


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Listopad 04, 2010, 22:39:28
Kiara Twoje wypowiedzi mo¿na porównaæ do mowy Enkiego - ten sam dialog.

Pozdrów Janusza, Jordana i Ca³± dru¿ynê my¶licieli, my¶lê ¿e powinna¶ siê zapisaæ do PCh... Zrobi³aby¶ karierê zawrotn±.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Listopad 04, 2010, 22:40:20
Nom, a inni mog± pozdrowiæ baldura...


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Listopad 04, 2010, 22:45:32
No i Baldura te¿ mo¿emy dorzuciæ do koszyka, a potem ju¿ do kasy jedziemy. Jak my¶licie bêdzie du¿a kolejka? :D


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Listopad 05, 2010, 03:37:06
Teraz dopiero przeczytalam cala sesje , moim zdaniem wypowiedz jest orginalna Marduka ( takiego uzywa imienia teraz ta Energia).
Bije z tej sesji  smutek i rozczarowanie Enki , ma prawo w tym momecie tak czuc.
Ale on wie ze jest to pozorna kleska , tak naprawde jedyna mozliwa droga Jego wzrostu duchowego. On wie na czym to polega ,wie ze musialo zaistniec.
Zreszta zgodzil sie sam i sam podyktowal wiele  warunkow , a teraz czas na final wczesniejszej umowy.

Wcale nie bedzie to latwe ni dla mnie ni dla innych ludzi.

Bo prawda jest taka , iz zbytnia  przewage w zachowaniach ludzkich  ma arogancja , bezmyslnosc , zlosliwosc , zawisc i wszechobecny strach.
Jednak prawda tez jest taka , ze bliska przyszlosc poruszy ich tak doglebnie iz zrozumieja to czego obecnie z wielu wzgledow pojac nie moga , nie potrafia.

Jeszcze mamy czas , mozemy wykorzystac go dla wlasnego dobra , ktore tworzy dobro nas wszystkich.

Ja stawiam na Ludzi , wierze ze ich serca zaplona piekna miloscia i zrozumieniem siebie i innych.Wowczas rowniez na Enkiego popatrza inaczej. Z wieksza przyjaznia i akceptacja Jego odmiennosci.

Czego zycze Enkiemu i Wam Wszystkim.

To nie koniec , to tylko antrakt dwu letni.

Za dwa lata poplyna lzy radosci i lzy szczescia bo inaczej byc nie moze.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Listopad 05, 2010, 06:27:49
nie przeczyta³em jeszcze dok³adnie sesji, ale wygl±da to teraz na (Enki; Marduk) co¶ w rodzaju, dobry policjant i z³y policjant...


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Listopad 05, 2010, 08:25:32
Hehe, czyli tak, jak tu ju¿ dawno by³o przewidywane - zbli¿a siê powoli 2012, i PCh podwija ogon :P

Ale co siê dziwiæ. Skoro nawet ludzie pytaj±, dlaczego jest kiepska frekwencja na sesjach w Chicago? Skoro kolejne wielkie zapowiedzi En-Kiego okazuj± siê bujd± na resorach? Skoro, mimo szumnych zapowiedzi, prace wykopaliskowe stoj± w martwym punkcie, i nie zanosi siê raczej, by mia³y szybko ruszyæ?

PCh upada, i widaæ to go³ym okiem.

Jednocze¶nie ju¿ widaæ, ¿e zostawili sobie sprytn± furtkê na przysz³o¶æ. "Opuszczam was do 2012". Hmmm, chwila. To podobno je¶li nie zostanie nic zrobione (a wszystko wskazuje, ¿e nie zostanie), to w 2012 ma byæ niebotyczna katastrofa. Wiêc jak En-ki planuje wróciæ po 2012, skoro rzekomo po 2012 niewiele ma byæ? Sprawa jest raczej oczywista - zgrabna furtka na przysz³o¶æ. Gdy przyjdzie 2012 i (eureka!) nic siê nie stanie, En-ki bêdzie móg³ "powróciæ", dumnie g³osz±c, ¿e opu¶ci³ ludzi po to, by sami dali sobie radê, ¿e to próba, ¿e [ple,ple,ple], ¿e dali sobie radê, ¿e jest z nas dumny, i teraz mo¿e nas "prowadziæ" do budowania ¶wietlanej przysz³o¶ci.

Czyli: Nihil novi...


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: soook Listopad 05, 2010, 08:56:12

     Wrogowie Rodzaju Ludzkiego , precz z Ziemi !
     I od Ziemi .
      8)
       
     


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Listopad 05, 2010, 10:10:47
Wiecie co moi Kochani,przed chwila przeczytalam ostatnia sesje i nie czuje sie dobrze.Dlaczego?
Przezylam ponad 27 lat z moim mezem i caly czas slyszalam takie straszenie,jak to w tej sesji.Niestety maz moj umarl,a ja musialam dojsc do siebie,co nie bylo proste.Dopiero niedawno doszlam do siebie i zyje zupelnie inaczej,bez strachu,ponizania itp.
I w tej sesji jest wg.mnie to co przezylam,tylko ja zyje,jestem,caly czas ucze sie w "szkole zycia" i nie powiem,wychodzi mi.
Tak wiec badzmy dobrej mysli,co do przyszlosci.Na pewno bedzie dobrze,bo nasze pozytywne mysli i milosc,ktora mamy w sobie
przezwyciezy wszystko.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: gramakawa Listopad 05, 2010, 10:23:03
Przybij pi±tkê, greta, mam podobnie. To w³a¶nie mi³o¶æ nas podnios³a i p³yniemy na fali ¿ycia. Mnie siê uda³o jeszcze kogo¶ wyci±gn±æ na powierzchniê, choæ jeszcze nie chce pu¶ciæ kamienia, który go ci±gnie na dno, ale to kwestia chwili :) 8)  Serdeczne pozdrowienia :)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Listopad 05, 2010, 11:04:06
wklejam to tutaj, chyba pasuje, a pani Wies³awa z Toronto wyj±tkowo ciekawie pisze(jak zwykle):
ROK 2012



GALAKTYCZNY KLUCZ
LINK! GALAKTYCZNY KLUCZ - WIERSZE


Jak d³ugo istnieje ¶wiat? Kiedy pojawili siê na nim ludzie? Czy jest choæby jeden jaki¶ dokument, który o tym mówi? Ostatnie lata przynosz± coraz to nowsze informacje o nadchodz±cych zmianach na kuli ziemskiej. I rodz± siê nowe mity o epoce wielkiego dobrobytu, nadci±gaj±cego „Z³otego Wieku” i przera¿aj±ce informacje o katastroficznych zmianach, które mog± spowodowaæ koniec ludzkiego istnienia.

Nadci±gaj±cy Pier¶cieñ ¦wiat³a, który jest zapowiedziany i dok³adnie wyliczony na rok 2012  jest dla Ziemi i dobrodziejstwem i fal± oczyszczenia. A jeszcze do tego naukowcy z niepokojem obserwuj± planetê Nibiru, kilkakrotnie wiêksz± od Ziemi, która w³a¶nie pêdzi w naszym kierunku i te¿ w przybli¿eniu oko³o roku 2012  bêdziemy w jej zasiêgu. Co prawda obiecuj±, ¿e z ziemi± siê nie zderzy tylko jej ogon zamiecie, który¶ z biegunów naszej planety. Ale dla Ziemi równa siê to z ca³kowit± zag³ad±.

Jeszcze nie wiadomo, jak siê to rozegra bo Nibiru ci±gle zmienia kierunki i trudno wyczuæ co dalej nast±pi i którego bieguna Ziemi dotknie swoim ogonem, z³o¿onym z wielu potê¿nych meteorytów. Nie wiadomo, z której strony wejdzie w zasiêg Ziemi, poniewa¿ porusza siê po niestabilnej orbicie.

Otwarcie wypowiada siê ju¿ NASA, nie ukrywa tego faktu, ¿e Planeta Ziemia jest w niebezpieczeñstwie. A nawet s³yszê, ¿e Watykan obserwuje z wielkim niepokojem przez w³asne teleskopy ruchy tej planety, i to od do¶æ dawna. ¦wiat zmierza ku nowemu. I piêknie mówi± wyrocznie Majów, ¿e bêdzie wielkie o¶wiecenie na Ziemi... i brzmi± gro¼nie bo wszystkie zmiany poprzedzaj±ce ten okres nie bêd± lekkie.

Czy jest dla nas ludzi i dla naszej Ziemi jaki¶ ratunek? Jest!



Egipt -  trzyma energetyczny klucz galaktycznej m±dro¶ci - w jaki sposób uratowaæ Ziemiê i ludzko¶æ. Równie¿ tam znajdujê siê tajemnica jak cz³owiek mo¿e powróciæ do swojego ¦wiêtego ¬ród³a. Staro¿ytni rozumieli cz³owieka po³±czenie z gwiazdami. Umieli wykorzystaæ energiê kosmosu w ¿yciu na ziemi i dziêki niej potrafili wspi±æ siê wy¿ej spirytualnie. Jedn± z gwiazd, z której p³ynie wielki strumieñ o¶wiecaj±cej energii jest Syriusz. Staro¿ytni Egipcjanie znali klucz do w³asnego przeznaczenia i do wej¶cia do krainy nie¶miertelno¶ci. Znane by³o u nich powiedzenie, "...w czasie Prawdy wszystko siê odmieni i staro¿ytna ukryta wiedza przebudzi siê...”

Isis –Królowa Nocy z Syriusza podnosi nasze serca, nasze ¶wiat³o, prowadzi ¦wiat do odrodzenia. Ubranie, w które ona nas ubiera musi wytrzymaæ.

Czas Prawdy – ten czas nadszed³ w³a¶nie teraz. Egipt jest w tym czasie sercem potêgi mistycznej, gdzie mistrzowie rozmawiaj± jak przebudziæ m±dro¶æ. W³a¶nie ta m±dro¶æ pozwoli nam wej¶æ we wspania³± nadchodz±c± epokê i ¿yæ spokojnie tworz±c lepsze jutro.

Egipt jest t± ziemi±, na której mistyczna alchemia wyzwoli wielk± energiê i dokona procesu oczyszczenia, ochrony i transformacji ca³ej naszej planety i ¿ycia na niej. Doprowadzi ludzko¶æ do pe³nego o¶wiecenia. Ten klucz czeka na o¿ywienie.

Ziemski ogród, w którym ¿yje cz³owiek dope³nia siê  i nasza misja dobiega koñca. Ludzie na Ziemi s± prawie kompletni do pe³nego o¶wiecenia.

Thoth – alchemik, magik, kronikarz m±dro¶ci pozostawi³ nam po Szmaragdowe Tablice. S± te¿ znane pod nazw± Tabula Szmaragdina. Pierwszy i wielki kronikarz zamierzch³ych czasów,  mówi siê o nim, ¿e to on wynalaz³ pismo. By³ równie¿ doskona³ym astronomem i lekarzem. Jak g³osz± liczne legendy reinkarnowa³ siê w ludzkim ciele, jako Thoth i Hermes Trismegistus.

Pierwsza jego inkarnacja siêga Atlantydy, na której ¿y³ i piastowa³ urz±d Króla i Kap³ana. Thoth w Szmaragdowych Tablicach spisa³ wydarzenia, siêgaj±ce czasów datowanych na 36 000 lat ¿ycia na Ziemi a nawet wspomina te wcze¶niejsze okresy, licz±ce ok 50 000 lat. Jego m±dro¶æ wywodzi siê z wewnêtrznego ¦wiata Bogów. W Szmaragdowych Tablicach opisuje jak przemieniæ metale w z³oto i jak osi±gn±æ drog± transformacji w³asny spirytualny rozwój, jak wynie¶æ cia³o i ducha cz³owieka na wysoki level doskona³o¶ci. Znale¼æ tam mo¿na obszerne informacje o prawdziwej naturze DNA cz³owieka i jak ta struktura pracuje we Wszech¶wiecie. Oryginalne Szmaragdowe Tablice maj± ok. 10 000 lat. By³y t³umaczone na jêzyk grecki w³a¶nie przez Hermesa Trismegistusa, zwanego nam z greckiej mitologii Hermesa, oko³o roku 400 p.n.e.

Po zatopieniu Atlantydy Thoth przewióz³ Szmaragdowe Tablice na nowy l±d do Egiptu. Na tym nowym l±dzie by³ królem o imieniu Khufru lub Cheops. Piramidê budowano d³ugie lata. Kr±¿± ro¿ne legendy g³osz±ce o jej powstaniu. Piramida Cheposa zawsze przyci±ga³a swoim ogromem, jak równie¿ Sfinks, który siedzi obok na stra¿y. Dzisiaj nie jest to tajemnic±, ¿e Wielka Piramida dok³adnie jest po³±czona z pasem dalekiego gwiazdozbioru Oriona, ze znakiem zodiaku Wodnika. Poprzez Wielk± Piramidê promienieje z Oriona na Ziemiê potê¿na energia. Ale ma³o kto wie, ¿e równie¿ od ¶rodka Ziemi wnika do niej potê¿ny strumieñ energii, z miejsca zwanego - Halls of Amentii  Hole Amentii. Jest ono dok³adnie opisane w II Szmargdowej Tablicy Thotha. Miejsce, ukryte g³êboko w Sercu Ziemi, gdzie le¿y wyspa zatopionej Atlantydy, i energetyczny zapis ca³ej historii naszego globu.   

Halls Amentii – kraina (record) ¶mierci i ¿ycia, która w drodze zatopienia i wynurzenia da ¶wiatu nowe bycie, wielk± transformacjê – ¶mieræ i zmartwychwstanie. W staro¿ytnej Krainie Mu (ok. 70 000 lat) by³ ten proces oznaczany symbolem krzy¿a Tau –T.

Halls of Amenti jest k±pana w ogniu nieskoñczono¶ci wszystkiego. Halls Amentii - ciê¿ko uj±æ w dwóch s³owach co naprawdê znaczy ta nazwa wiêc piszê w punktach dla lepszego zrozumienia.

a) Zbiór wszystkich zapisów Ziemi i ludzi od pocz±tku istnienia,
b) Ksiêga Akaszy,
c) Zbiorowa nad¶wiadomo¶æ,
d) Zbiorowa pamiêæ,
e) Reinkarnacja i karma,
f) Iluzja

W³a¶nie w tym miejscu schowana jest ca³a m±dro¶æ i wiedza Ziemi i ludzko¶ci. Niczym potê¿na biblioteka, utworzona poprzez ¿ycie cz³owieka a¿ do jego osi±gniêcia stopnia - Mistrza ¯ycia.

Dzieci ¦wiat³a w liczbie 32 – Wielkich Master - ca³y czas pomagaj± ludzko¶ci wspi±æ siê coraz wy¿ej. W II tablicy czytamy, ¿e ten punkt w ¶rodku Ziemi jest tym ciemnym biegunem, z którego cz³owiek wzlata prosto do ¦wiat³a. Siedmiu Wielkich Bogów trzyma przestrzeñ i czas wokó³ nas pomagaj±c osi±gn±æ cz³owiekowi nieskoñczon± m±dro¶æ. Wtedy taki cz³owiek, ju¿ w pe³ni o¶wiecony staje siê ¶wiat³em. S± to nasi starsi bracia, którzy krok po kroku wyprowadzaj± cz³owieka z krainy ¶mierci by na zawsze po³±czyæ nas z Jedno¶ci±. Król Cheops posiada³ t± m±dro¶æ i Wielka Piramida zosta³a zbudowana w tym miejscu, gdzie w g³±b Ziemi skrywa siê nieznana kraina ¶mierci. W swoim czasie po³±cz± siê dwa bieguny: ¿ycia i ¶mierci, i niczym most zawieszony po obu stronach rzeki pozwoli nam ludziom wej¶æ do Krainy Wiecznej Szczê¶liwo¶ci.

Po wybudowaniu przez Cheposa Wielkiej Piramidy w Gizie umieszczono w niej Szmaragdowe Tablice. Przez d³ugie wieki kap³ani egipscy spisywali na ¶cianach ¦wi±tyñ t³umaczenia tych tablic, które zawsze by³y dostêpne dla wszystkich. Mówi siê, ¿e oryginalnie by³o 13 tablice spisanych rêk± Thotha. 12 tablic ocala³o a 13 po ¶mierci Thotha, gdzie¶ przepad³a. Wszystko wskazuje na to, ¿e zosta³a pogrzebana razem z cia³em Króla Cheopsa na p³askowy¿u w Gizie. Kiedy ludzko¶æ j± odzyska bêdzie to wielka pomoc w poznaniu staro¿ytnej m±dro¶ci i w przebudzeniu nowej ery, pomo¿e w spirytualnym zrozumieniu m±dro¶ci Wszech¶wiata. W³a¶nie zdanie, które zacytowa³am wcze¶niej, „... w czasie Prawdy wszystko siê odmieni i staro¿ytna ukryta wiedza przebudzi siê ...”mówi, ¿e Egipt jest punktem rozpoczynaj±cym to wielkie mistyczne
przedsiêwziêcie. A „czas wielkiej prawdy” w³a¶nie siê zbli¿a - Epoka Wodnika.

¦wi±tynie wzd³u¿ Nilu symbolicznie reprezentuj± furtki do centrów czakr w naszym ciele. Kiedy wejdziesz do ¶wi±tyni m±dro¶ci, Wielkiej Piramidy wtedy uruchomisz pamiêæ w³asnego cia³a. Obudzisz komórki pamiêci a te w drodze w³asnej alchemii wejd± w zwi±zek cia³: fizycznego i duchowego. Taki cz³owiek osi±gnie stan boskiego zrozumienia poprzez w³asn± podwójn± biegunowo¶æ, moc ¿ycia i w koñcu - stania siê ¶wiat³em.

Wielka Piramida w Gizie jest drzwiami miêdzy ¶wiatem materialnym i ¶wiatem galaktycznym. Jest furtk± do m±dro¶ci Wszech¶wiata. Nasza podro¿ w daleki wymiar rozpocznie siê w królewskiej komnacie w Piramidzie Cheopsa w Gizie.

Trzyna¶cie wieków temu Egipt by³ pe³en chaosu i wielu kap³anów egipskich zosta³o wys³anych w inne czê¶ci ¶wiata. Kilku z nich emigrowa³o do Ameryki P³d. Zabrali ze sob± Szmaragdowe Tablice. Osiedlili siê na Jukatanie w kulturze Majów i przekazali tablice ich kap³anom. By³y przechowywane w Piramidzie Boga S³oñca. Po naje¼dzie Hiszpanów na Jukatan zapomniano o tych mistycznych skarbach. Pierwsze t³umaczenia – w wielkim skrócie, na które pozwolili ówcze¶ni ich opiekunowie opublikowa³o dopiero w roku 1925. W dalszym ci±gu te tablice s± trzymane w sekrecie.

Kosmiczne echo naszych dusz wo³a,
Zapamiêtaj kim jeste¶?
Sk±d siê wywodzisz!
Pamiêtaj, jeste¶ cz±stk± Jedno¶ci.

  I odpowied¼ echa w czasie...

Kiedy twoja dusza gotowa na powrót do ¬ród³a. U¿yj energetycznych drzwi w Egipcie... za¿±daj aby twa dusza otrzyma³a swoje dziedzictwo, z³o¿one ze wszystkich twoich ¿yæ, wielk± m±dro¶æ, prawdê i mi³o¶æ. Raduj siê i ¶wiêtuj z powrotu do domu.

Rozg³aszaj prawdê wszystkich wieków, i tych sekretnych bogactw ukrytych w tobie. Giza – Wielka Piramida – jeden z najbardziej potê¿nych punktów na naszym globie. Tu Sfinks z twarz± lwa ³±czy Niebo i Ziemiê. Ukrywa wielk± wiedzê od pocz±tku istnienia. To miejsce jest Wielkim ¬ród³em Energii, która sw± moc± promieniuje na Matce Ziemi.   

Piramida Cheopsa to galaktyczny klucz do naszego ocalenia. Ochroni cz³owieka i Ziemiê, przybli¿y do Boga. Twa wêdrówka dobiega koñca. Napijesz siê wody z czystego ¼ród³a. Ju¿ j± niesie dla ¶wiata - Wodnik.



WIES£AWA
http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_galaktyczny_klucz.html


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: soook Listopad 05, 2010, 11:05:07
 Z tego co wiem , to jeszcze bêd± du¿e ³owy w " sieci ". Tych nie zdecydowanych
 i tych wiedz±cych .
 Ubieraj±c My¶l w Mi³o¶æ , twórc±  Dobra jeste¶ . S³owa wypowiedziane , napisane
 z danym im potencja³em , cuda czyni± . I Ty potrafisz podaæ Ziemi u¶miech .
 U¶miech mój dla i do Czytaj±cych .  :)
 Je¶li nie zrobiê tego ja, kto to zrobi?
 Je¶li nie zrobiê tego teraz, to kiedy to zrobiê?
 Je¶li to zrobiê tylko dla siebie, to kim jestem?
 To , co i jak mam zrobiæ?
 


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Listopad 05, 2010, 12:43:46
A czy nie wiecie czego jest symbolem T- tau?

Jak nie wiecie to warto poszukac , bo znaczy to ni mniej ni wiecej jak przynaleznosc do przestrzeni Samuela -Enki.

Tak wiec przekazy ktore spisuje Wiesia , lub tylko przekazuje czesciowo niosa w sobie prawede , ale tylko czesciowo.
Ukierunkowane sa na tom sama wladajaca przestrzen , ktorom caly czas propaguje Enki.

Czy patrzac wizualnie na T- tau widac pelnie symbolizujaca 4 zywioly  czyli +, czy tez wiedza ta jest zamknieta w pomniejszonej przestrzeni formy T?

Przeciez to jest wezwanie Enki przekazywane przez kogos innego innymi slowami. Naiwnoscia jest myslenie ze On pracowal tylko z jedna grupa o nazwie "Projekt Cheops pol zartem , pol serio".

W innych czesciach ziemi uzywal innych swoich imion i pracowal z innymi ludzmi tworzacymi grupy o innych nazwach.

Jednak cel byl zawsze ten sam.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Listopad 05, 2010, 13:56:15
Songo, zacytujê tylko fragment tego, co przytoczy³e¶:

"A jeszcze do tego naukowcy z niepokojem obserwuj± planetê Nibiru, kilkakrotnie wiêksz± od Ziemi, która w³a¶nie pêdzi w naszym kierunku i te¿ w przybli¿eniu oko³o roku 2012  bêdziemy w jej zasiêgu. Co prawda obiecuj±, ¿e z ziemi± siê nie zderzy tylko jej ogon zamiecie, który¶ z biegunów naszej planety."

¯e co? Jacy naukowcy obserwuj± Nibiru? Jacy naukowcy w ogóle twierdz±, ¿e ta planeta w ogóle istnieje, nie mówi±c ju¿ o opisywaniu jej czy prognozach, z czym to siê zderzy, a z czym nie?

Nie to, ze krytykujê Ciebie, Songo, bo to jedynie cytat kogo¶ innego. Ale ju¿ te dwie cytowane linijki wskazuj± na do¶æ w±tpliw± jako¶æ wypowiedzi owej kobiety, ¿yj±cej chyba w innym ¶wiecie, skoro widzi naukowców, którzy Nibiru traktuj± jako co¶ wiêcej, ni¿ jedynie niczym nie udokumentowan± hipotezê.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Listopad 05, 2010, 14:07:28
Cytat: Kiara
W innych czesciach ziemi uzywal innych swoich imion i pracowal z innymi ludzmi tworzacymi grupy o innych nazwach.

Jednak cel byl zawsze ten sam.

I tu siê z Tob± zgadzam, Kiaro. Cel by³ zawsze ten sam… a Enki mo¿e skrywaæ siê pod ró¿nymi nazwami, chocia¿by pod nazw± PAN… My¶liciel…
Tak sobie my¶lê…  :D


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Listopad 05, 2010, 14:12:35
Songo, zacytujê tylko fragment tego, co przytoczy³e¶:

"A jeszcze do tego naukowcy z niepokojem obserwuj± planetê Nibiru, kilkakrotnie wiêksz± od Ziemi, która w³a¶nie pêdzi w naszym kierunku i te¿ w przybli¿eniu oko³o roku 2012  bêdziemy w jej zasiêgu. Co prawda obiecuj±, ¿e z ziemi± siê nie zderzy tylko jej ogon zamiecie, który¶ z biegunów naszej planety."

¯e co? Jacy naukowcy obserwuj± Nibiru? Jacy naukowcy w ogóle twierdz±, ¿e ta planeta w ogóle istnieje, nie mówi±c ju¿ o opisywaniu jej czy prognozach, z czym to siê zderzy, a z czym nie?

Nie to, ze krytykujê Ciebie, Songo, bo to jedynie cytat kogo¶ innego. Ale ju¿ te dwie cytowane linijki wskazuj± na do¶æ w±tpliw± jako¶æ wypowiedzi owej kobiety, ¿yj±cej chyba w innym ¶wiecie, skoro widzi naukowców, którzy Nibiru traktuj± jako co¶ wiêcej, ni¿ jedynie niczym nie udokumentowan± hipotezê.

teraz przysz³o mi do g³owy co¶ takiego- sam powiem tylko ¿e nie odrzucam ¿adnej ewentualno¶ci, ale je¶li co¶ tam leci w naszym kierunku- to mistyfikacja i oszustwo ca³ego ¶wiata przez tych co znaj± prawdê jest bezkarne,-
poniewa¿ je¶li nie przyleci- to nie bêdzie sprawy, a je¶li przyleci- to i tak nie bêdzie komu za bardzo szukaæ oszustów ¿eby siê t³umaczyli(je¶li ci prze¿yj±).
Tak czy owak graj± va bank.. ;)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: soook Listopad 05, 2010, 14:44:55

 Jest i taka opcja .  O K³amali¶my was , teraz przekazujemy prawdziwy
 obraz nasz . K³amstwo by³o w naszym interesie . I jest. Do koñca .
 Pewne Istoty pragn± , dla swego istnienia aby jak najwiêcej ludzi zosta³o
 z nimi . W wymiarze im przewidzianym   . K³amstwo i mataczenie , ich orê¿em .
 Nie pójd± dalej , mimo ¿e, drzwi bêd± uchylone . Tak wiêc czas ca³y , zaprzêgaj±
 nie prawdê do swojego pojazdu .
 


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Listopad 05, 2010, 16:47:09
Elo !!!

No kruca bomba jestem po pierwszym czytaniu tablic i jako¶ takie pierwsze wra¿enie mam, ¿e .... mocno jedzie Samciem. Ale pewnie jestem zbyt ma³y, by to zrozumieæ.

Albo parafrazuj±c (ob)sesyjnego klasyka: "A rozum w³asny to czy ja mam ?"


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kahuna Listopad 06, 2010, 12:56:59
Cytuj
Jeszcze nie wiadomo, jak siê to rozegra bo Nibiru ci±gle zmienia kierunki i trudno wyczuæ co dalej nast±pi i którego bieguna Ziemi dotknie swoim ogonem, z³o¿onym z wielu potê¿nych meteorytów. Nie wiadomo, z której strony wejdzie w zasiêg Ziemi, poniewa¿ porusza siê po niestabilnej orbicie.
Pani Wieslawa z Toronto dokladnie powiela za P.Lobos(samciem))wszystkie te rzeczy,ktore zostaly juz wypowiedziane n/t Nibiru w sesjach.,bo jest Nibiru kilka razy wieksza od Ziemi,ma ogon meteorytow
(.."ktorym jak pies macha"..),porusza sie po niestabilnej orbicie(..leci zygzakiem..) i jest obserwowana przez najwieksze teleskopy NASA i Watykanu.To zadna nowosc i pewnie p.Wieslawa nalezy do
scislego grona jeszcze "chwyconych"i jeszcze "jaskolek".Za rok,dwa, jej przejdzie, tak jak wielu forumowiczom,ktorzy dali sie nabrac na te bzdury i klamstwa.
Cytuj
To ja MARDUK syn EN-KI przejmujê, tak jak mo¿naby to powiedzieæ, pa³eczkê od mego ojca.
Teraz powiem ja¶niej – ojciec mój po wielu latach zmagania siê z wami, proszenia, a nawet poni¿ania sam siebie, prosz±c o mi³o¶æ, nie otrzyma³ poza niewielkimi wyj±tkami. Decyzja ojca mego - powiedzia³ to ¿artobliwie, ale mocne s³owa wypowiedzia³ – idê na bezterminowy urlop do koñca roku 2012. Zosta³em poni¿ony, zosta³em pokonany przez istoty ludzkie.
Przyjdzie jedynie jeszcze na jedno publiczne spotkanie, które odbêdzie siê w Szwajcarii, potem ju¿ wasz EN-KI, przez jednych kochany przez drugich znienawidzony, zamilknie - bo mogê powiedzieæ: brawo dokonali¶cie swego.
Ty Barbaro postaraj siê ¿eby ten channeling sta³ siê channelingiem historycznym rozszed³ siê na ca³y ¶wiat. Jedno co zrobi ojciec mój to bêdzie przychodzi³ na sesje prywatne, bo mimo wszystko kocha was, pomimo tylu krzywd jakie zosta³y wyrz±dzone, te kwiaty tutaj przyniesione dzisiaj bêd± po¿egnaniem.
"Lezka sie w oku kreci",bo to definytywny koniec p.Lobos(En-kiego i Marduka nigdy nie bylo),PCH/MF,
koniec sciemy i tych wszystkich bzdur zwiazanych z Projektem Ratowania Ludzkosci - juz nie moglem sie
doczekac!Niespotykane - wszechpotezny En-ki przyznaje sie do totalnej kleski...ale zeby bylo smieszniej,bezczelnie za wszystkie niepowodzenia Projektu obwinia nas - ludzi.Warto tu nadmienic,ze kiedy ludzie z PCH mieli lepsze pomysly  na szybsze wykopanie nieboszczyka Cheopsa,nie mialy one zadnych szans na realizacje - wszystko musialo byc robione w/g pomyslow i planow En-kiego.Rezultaty
takiej polityki sa nam zbyt dobrze znane - PCH/MF z jednych malin brnela w kolejne,jeszcze wieksze.
Poza tym na klamstwach,straszeniu i checi zysku daleko nie mozna bylo zajechac.Nawet ci najbardziej
przychylni Projektowi, zaczeli miec watpliwosci i odwracac sie plecami do PCH/MF.I trudno uwierzyc,ze jeszcze nie tak dawno,kilku forumowiczow "biegalo"na sesje prywatne z p.Lucyna.Dzisiaj ich juz nie ma,nie widac i nie slychac.. a krzyczeli tak glosno na sceptykow Projektu,ze az ich bylo slychac na drugiej polkoli.Teraz sie tak zastanawiam,czy obecna nazwa naszego forum,to dobry wybor..?
Pozdrawiam.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: gosc5690 Listopad 16, 2010, 19:41:51
Tych „kilku forumowiczów” znajdzie sobie kolejne powody do obawy, znajd± kolejnych szarlatanów wciskaj±cych im kit o kolejnej katastrofie. I tak w kó³ko. To taki typ jak s±dzê, który zafascynowany jest tym dreszczem emocji zwi±zanym z – w wiêkszo¶ci wypadków – czysto teoretyczn± mo¿liwo¶ci± stania siê czego¶, co w taki czy inny sposób zmieni losy ¶wiata i ludzi. A ¿e owe „co¶” w przewa¿aj±cej wiêkszo¶ci przypadków jest tak± czy inn± katastrof±... có¿, niektórzy emocjonuj± siê pi³k± no¿n±, inni polityk±, jeszcze inni opowiastkami o koñcu ludzko¶ci.

„Cheops” i zwi±zane z nim przepowiednie dotycz±ce nibiru padaj±, to teraz na tapetê jako temat przewodni wejdzie mo¿e jaka¶ wojenka, która wybuchn±æ przecie¿ „musi” (trzecia ¶wiatowa znaczy). A jak wybuchnie – za 50, 100, 400 lat, kto¶ odkopie w to przebrzmia³e forum i bêdzie mia³ „dowód”, ¿e ju¿ w przesz³o¶ci kto¶ j± „przepowiedzia³” ;)))). Poza tym do³o¿y siê kilka tematów pobocznych o rozpylaniu przez samoloty syfu nad naszymi  miastami, o kolejnym „ufo nie do podwa¿enia” itd. I biznes bêdzie siê krêci³. Bo w sumie czy to ró¿nica, czy wierzy siê w planetê maj±c± przynie¶æ apokalipsê na swym ogonie, czy w kolejn± wojnê, która koniec obecnego ¶wiata ma przynie¶æ? Wspomniany dreszczyk emocji pomieszany ze 100%-wym prze¶wiadczeniem, ¿e jest ju¿ tak ¼le, ¿e MUSI co¶ siê staæ i ¿e ju¿ NAJWY¯SZY czas na zmiany jest osadzony w g³owach wielu. I tych wielu dalej bêdzie pcha³o wózek zawalony bzdurami podobnymi do tych, które rozsiewa³ wokó³ wiadomy projekt.

I kolejne teorie bêd± powstawaæ, i kolejne teorie bêd± padaæ, a ich miejsce pojawi± siê nastêpne, które te¿ padn±...a ¿e jedna na 500 siê sprawdzi... to opisze rachunek prawdopodobieñstwa.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 13, 2010, 19:44:03
Realnie na to patrz±c to nawet ucich³y audycje B. Choroszy.
Jako¶ to dziwnie wspó³ siê wi±¿e z pój¶ciem "Szefa" na urlop. ;D


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 14, 2010, 07:41:53
No có¿, po prostu widaæ, ¿e PCh zwija ¿agle. I nie dziwiê siê - by³o ju¿ tyle k³amstw, tyle przeinaczeñ, ¿e tworzenie kolejnych tylko bardziej by ich pogr±¿y³o. Wiêc wybrali dobry moment - na tyle blisko 2012, by nie by³o to podejrzane, i by mo¿na by³o sytuacjê wyssaæ jak najmocniej, a na tyle daleko, aby do czasu 2012 wiêkszo¶æ zapomnia³a o tym projekcie.

No ale có¿, to by³o do przewidzenia ju¿ od dawna. Te brednie o Nibiru lec±cej zygzakiem, bez atmosfery, napêdzanej reaktorami atomowymi, wywijaj±cej ogonem jak jaki¶ pies by³y ju¿ tak naiwne, ¿e ma³o kto by siê na to da³ nabraæ. 


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kahuna Grudzieñ 14, 2010, 13:37:52
Tene,sa tu tacy,ktorzy sa nabrani i dalej w tym tkwia.Nie moga sie tylko doczekac na jakis malenki,byle okruch,byle zwiastun, potwierdzajacy,ze PCH/MF to nie sciema.
Pozdrawiam.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 14, 2010, 15:43:40
He he, dok³adnie.
Albo szykuj± co¶ z "grubej rury" na kolejny 2011 rock! ;D
Ostatecznie wysun± dzia³a od strony Szwajcarii. ;)


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Wanienka Luty 24, 2011, 23:59:40
Witam, zastanawia³am siê nad wiarygodno¶ci± projektu cheops od kilku lat i do tej pory mam watpliwosci co do autentyczno¶ci przekazów. W internecie mo¿na znale¼æ wiarygodniejsze przekazy.

Cytuj
Dosyæ tego mojego biadolenia i bêdziemy zaczynaæ. Pierwsze pytanie poproszê.

Cytuj
Pytanie:
Czy wulkany w Niemczech s± niebezpieczeñstwem?

En-Ki:
Nie, ale nie tak do koñca – nie.  Je¶li dojdzie nawet do czê¶ciowego przebiegunowania to mog± siê staæ niebezpieczne.  Wiadomo, ¿e przy takim przebiegunowaniu  przesuwaj± siê p³yty tektoniczne.  Co to jest - t³umaczyæ nie muszê… Wiêc, jest rada o której ju¿ mówi³em.

Cytuj
Pytanie:
Jaka jest karma Szwajcarii i jak wp³ywa na nasze ¿ycie?

En-Ki:
Czy mam policzyæ w procentach?  To powiedzmy, sk³ama³bym gdybym powiedzia³ 100 procent, bo nie ma nigdzie takiej idealnej karmy, ale powiedzmy w 50 procentach. Jeszcze ¿eby trochê „mniejszym bogiem“ dla was by³a mamona, to jeszcze te procenty by siê podnios³y.  Zyskujecie ten plus za to, ¿e pomagacie uchod¼com.  Wiêc, postarajcie siê o te nastêpne procenty.

Jak czyta³am te wypowiedzi to en-ki sprawial wrazenie jakiegos menadzera w dodatku nie ogarniêtego.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JACK Luty 25, 2011, 23:32:49
Witam, zastanawia³am siê nad wiarygodno¶ci± projektu cheops od kilku lat i do tej pory mam watpliwosci co do autentyczno¶ci przekazów.

................................
Jak czyta³am te wypowiedzi to en-ki sprawial wrazenie jakiegos menadzera w dodatku nie ogarniêtego.

Enki mówi, ¿e jest tzw. opiekunem Ziemi. Jak zapewne wiesz panuje u nas niez³y burdel.
Prawie 7 miliardów istot namna¿aj±cych siê bez kontroli.
Pewnie nikt tego do koñca nie ogarnia, nie tylko Enki.

No ale powiadaj±, ¿e w 2012  przyleci walec (Nibiru) i to wszystko wyrówna.
Innej rady na nas ludzi pewnie nie ma.

Autentyczno¶æ przekazu daj± wg mnie  informacje  o pochodzeniu  ludzi-mieszañców  rasy bia³ej.

W sesjach  "dosz³o" do przyznania siê Enki i  innej istoty z jego otoczenia , ¿e to  Oni    "wchodzili do córek ludzkich", krzy¿owali siê z nimi co doprowadzi³o do powstania bia³ych mieszañców, czyli wspó³czesnych ludzi.
To w³a¶nie  przez ten dawny seks , ma³o kto ogarnia co tu jest grane.
Poziom zniszczeñ planety Ziemia wywo³any obecnie przez bia³ego mieszañca - potomka Enki i jego kolegów naprawdê przera¿a.

Je¿eli jeszcze tego nie czyta³a¶ to wiêcej informacji o tych dawnych bezeceñstwach Enkiego znajdziesz tutaj:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.0

Oczywi¶cie dawne grzechy Annunaki  nie pozosta³y  bez konsekwencji.
Jak kto¶ tak bardzo "nabroi³ genetycznie" na danej planecie, to podejrzewam, ¿e musi  po sobie trochê posprz±taæ, je¿eli chce awansowaæ w duchowej hierarchii.
St±d ca³kiem prawdopodobne jest, ¿e taki duch jak Enki musi aktywnie uczestniczyæ w naprawie  danej planety.
Wg mnie i tak nie ma ¼le bo inni z jego ekipy musieli siê pewnie wcieliæ w ludzkie cia³a i pracuj± u podstaw.

 
 


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Luty 26, 2011, 21:52:39
Jak zapewne wiesz panuje u nas niez³y burdel.
Prawie 7 miliardów istot namna¿aj±cych siê bez kontroli.
Spytam siê nieco przekornie i zaczepnie - czy zada³e¶ takie pytanie swoim rodzicom, tzn. dlaczego Ciebie "namno¿yli" bez kontroli? Czy mo¿e Ciebie to nie dotyczy, tylko wy³±cznie "innych"?


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 26, 2011, 22:21:23
W Chinach ju¿ od d³u¿szego czasu kontroluj± to "namna¿anie", ale z mizernym skutkiem. Na tej planecie jest jeszcze wiele miejsca dla nastêpnych miliardów istnieñ. Problem w tym, jak zapewniæ im godny byt. Czy starczy dla wszystkich pracy i czy naprawdê musimy ¿yæ z tego, co zarobimy, czyli z tego, co zechce nam ³askawie zap³aciæ w³a¶ciciel naszego miejsca pracy...?

Ostatnie do¶wiadczenia Egiptu, gdzie po "rewolucji" jest jeszcze wiêksza bieda, dowodz±, ¿e musi siê wydarzyæ "CO¦", co zmieni oblicze tej cywilizacji, sposób na ¿ycie codzienne. Nie jestem przekonany, ¿e musi to byæ "walec". Choæ pewnie i tak jedynym wyj¶ciem bêdzie kiedy¶, za setki lat, ekspansja na inne planety. To zadanie dla futurologów. A my musimy im w tym pomóc.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JACK Luty 27, 2011, 00:04:51
Czy mo¿e Ciebie to nie dotyczy, tylko wy³±cznie "innych"?
Je¿eli chodzi o moje obecne cia³o fizyczne, to jego  zaistnienie by³o  niezaplanowane.
Informacja sprawdzona u ¼ród³a.

Jednak jak zapewne wiesz  najbielsza wersja mieszañca Homo sapiens to pod wzglêdem demograficznym najmniejszy problem.

Choæ nawet u nas w Polsce na ka¿dy kilometr kwadratowy przypada 110 osobników.

Odejmuj±c lasy i nieu¿ytki  to taki kilometr kwadratowy polskiej ziemi musi wy¿ywiæ  oko³o 200 ludzi.
To ogromne obci±¿enie dla przyrody naszej planety .
 
 


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kahuna Luty 27, 2011, 01:47:22
Cytuj
Jednak jak zapewne wiesz  najbielsza wersja mieszañca Homo sapiens to pod wzglêdem demograficznym najmniejszy problem.
A bardzo waska grupa z posrod tych najbielszych - jak zapewne wiesz - chcialaby sie pozbyc tych innych ras...to raz.
Cytuj
Odejmuj±c lasy i nieu¿ytki  to taki kilometr kwadratowy polskiej ziemi musi wy¿ywiæ  oko³o 200 ludzi.
To ogromne obci±¿enie dla przyrody naszej planety .
Nieprawda.Dysponujac obecnymi technologiami upraw,nie ma zadnego zagrozenia dla przyrody i natury.
W USA,90 % ziemi uprawnej lezy odlogiem,bowiem nie ma w tej chwili nabywcow na kupno nadprodukcji zywnosci.Kiedys Ameryka wysylala zboza i kukurydze do ZSSR i wszystkich demoludow.Bessa dla farmerow sie jednak skonczyla, a ziemia czeka na lepsze czasy, podczas gdy inni nie maja co do garnka wlozyc.
A gdyby tak tym,co prawie nie maja co jesc, umozliwic uprawe wszelkich rezerw i nieuzytkow?Nie za pieniadze,ale dla siebie i tych,ktorzy dzisiaj ledwo "przeda" i codziennie glodni?Krzysiek ma racje mowiac,ze nasza ziemia jest jeszcze w stanie wyzywic nastepnych kilka miliardow ludzi.Trzeba jedynie zmienic system podzialu dobr i dystrybucji na bardziej humanitarny i sprawiedliwy,nie oparty na ilosci posiadanych kapitalow,bo kapitalizm jest juz przezytkiem i musi odejsc do lamusa.Ziemia jest wlasnoscia wszystkich jej mieszkancow..,nie tylko "wybrancow"...to dwa.Amen.
Pozdrawiam.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Luty 27, 2011, 10:38:55
Cytuj
A gdyby tak tym,co prawie nie maja co jesc, umozliwic uprawe wszelkich rezerw i nieuzytkow?Nie za pieniadze,ale dla siebie i tych,ktorzy dzisiaj ledwo "przeda" i codziennie glodni?Krzysiek ma racje mowiac,ze nasza ziemia jest jeszcze w stanie wyzywic nastepnych kilka miliardow ludzi.Trzeba jedynie zmienic system podzialu dobr i dystrybucji na bardziej humanitarny i sprawiedliwy,nie oparty na ilosci posiadanych kapitalow,bo kapitalizm jest juz przezytkiem i musi odejsc do lamusa.Ziemia jest wlasnoscia wszystkich jej mieszkancow..,nie tylko "wybrancow"...to dwa.Amen.
Pozdrawiam.

Tak macie racjê ! To siê musi zmieniæ ! Ziemia jest w stanie wy¿ywiæ nas wszystkich.Musimy tylko ¿±daæ dostêpu do nowych ekologicznych technologii i dbaæ o ¶rodowisko naturalne.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 27, 2011, 11:07:18
Po tym "Amen" mogê tylko dodaæ: ¶wiête s³owa, Kahuna. Oraz przypomnieæ to, co powiedzia³ Jan Pawe³ II do narodu polskiego podczas pierwszej wizyty w Polsce po wst±pieniu na Tron Piotrowy: "Trzeba zmieniæ oblicze Ziemi. Tej Ziemi!"

Dzi¶ jak¿e wyra¼nie widaæ, ¿e by³y to s³owa prorocze i odnosz±ce siê do ca³ego globu.

System kapitalistyczny wydawa³ siê - w pewnym kontek¶cie - najbardziej wydolny i sprawny ekonomicznie. Ale czy¿ mo¿na opieraæ rozwój ¶wiata, naszego wspólnego dobra, na systemie opartym na w³asno¶ci globalnej sumy kapita³u dzier¿onej przez ograniczony kr±g ludzi? To jest z gruntu sprzeczne same w sobie!

Jest "tylko" jedna przeszkoda, by to zmieniæ: musi siê dokonaæ prze³omowa zmiana w powszechnej ¶wiadomo¶ci tej cywilizacji - musi znikn±æ fetysz pieni±dza, posiadania za wszelk± cenê. Nie wiem, jak tego dokonaæ. Mam jednak wra¿enie, ¿e ostatnie wydarzenia w krajach muzu³mañskich s± nie¶mia³± zapowiedzi± nadchodzenia tych zmian. Zmian na skalê globaln±.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Luty 27, 2011, 12:46:56
JP II powiedzia³ inaczej - s³owa niby zbli¿one ale wyd¼wiêk zupe³nie inny.

JACK, powiedzia³e¶ - niezaplanowany. Wobec tego jakie masz moralne prawo aby innym zabraniaæ tej "niezaplanowo¶ci"? Osobi¶cie nigdy nie odwa¿y³bym siê komukolwiek tego odmawiaæ.


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JACK Luty 27, 2011, 12:47:35
Nie wiem, jak tego dokonaæ. Mam jednak wra¿enie, ¿e ostatnie wydarzenia w krajach muzu³mañskich s± nie¶mia³± zapowiedzi± nadchodzenia tych zmian. Zmian na skalê globaln±.
Proces zmian jest w ogromnej  czê¶ci sterowany "z góry".
Szczególnie w skali globalnej.
Dlatego w sumie za bardzo nie powinni¶my siê o niego martwiæ.
Bêdzie dobrze.

Pomimo kwarantanny Ziemia jest pod p³aszczem ochronnym Federacji Galaktycznej, Siewców DNA, czy Hierarchii Duchowej.
To zupe³nie zrozumia³e jako, ¿e  cywilizacyjnie dopiero raczkujemy.

Co teraz ?
Wygl±da na to, ¿e mówi±c jêzykiem sadowniczym planowane jest teraz ostre ciêcie w ziemskim sadzie i przerzedzanie zawi±zków.
To typowe zabiegi pielêgnacjne. Dziêki nim  oszczêdzone zawi±zki wyrosn± na piêkne dorodne jabuszka.
 Ca³y ziemski sad bêdzie Piêkny.
To proces globalny, ale Polska bêdzie w nim uczestniczyæ.

Wydaje siê jednak, ¿e mimo wielokierunkowej pomocy z zewn±trz do naszej doskona³o¶ci mamy dochodziæ sami.
Mamy kreowaæ Ziemiê na rajsk± planetê.
Te¿ jestem zdania, ¿e trzeba tworzyæ now± cywilizacjê bez mamony, jednak bez "zabiegów pielêgnacjnych" bêdzie to praktycznie niemo¿liwe.

Gdy same fundamenty s± z³e, to lepiej zacz±æ od pocz±tku.


A do zrobienia jest naprawdê sporo.
Pogoñ za pieni±dzem sprawi³a np., ¿e jemy toksyczne jedzenie, chorujemy.

 Nie ma mowy o wielkich osi±gniêciach, je¿eli nie za³atwimy tematu zdrowia.

¯eby inkarnacja w ludzkie cia³o  (pojazd dla duszy)  by³a maksymalnie  satysfakcjonuj±ca, to pojazd ten musi byæ sprawny i mo¿liwie najlepiej zasilany.
Co wiêcej  trzeba umieæ naprawiæ te pojazdy dusz, które ju¿ mocno niedomagaj± w wyniku u¿ywania z³ego paliwa.

Bez tego sukcesu nie bêdzie.
W zdrowym ciele zdrowy duch- stare m±dre powiedzenie.

W Polsce s± ju¿ zal±¿ki przysz³ego sukcesu Ziemi.

Opracowano ju¿ do¶æ prost± i skuteczn± procedurê naprawy ludzkich cia³.

To wg mnie  kardynalnie wa¿na sprawa , dlatego rozpiszê siê o tym w dziale Zdrowie, w wolnej chwili.
O poza tym od dawna pracuje siê nad najbardziej "optymalnym" zasilaniem cia³ ludzkich.
W tej kwestii my Polacy te¿ mamy sukcesy.

No i na koniec ta rewolucja ezoteryczna, która Polski te¿ nie ominê³a.

Mamy wiêc w Polsce wszystkie niezbêdne elementy, aby  tworzyæ ma³y, pokazowy zal±¿ek nowej rajskiej Ziemi.

I jestem pewny, ¿e tego dokonamy, choæ nie od razu.

Podsumowuj±c widzê to tak:

1) Oczyszczanie dusz  ( nie nasza dzia³ka, z wy³±czeniem ewentualnej kwestii  wykopania faraona)
2) Rozpoczêcie produkcji zdrowej ¿ywno¶ci na masow± skalê
3) Uzdrowienie ludzkich cia³
4) Optymalizacja zasilania cia³ i mózgów ludzkich.
5) Rozwój duchowy  w oparciu o w.w. podstawy.

Postêp techniczny  powinien byæ tylko ¶rodkiem do osi±gniêcia ww celów.

A wiêc do dzie³a rodacy.





 
 


Tytu³: Odp: Sesja 111 - urlop En-Ki'ego
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Luty 27, 2011, 22:39:17
JP II powiedzia³ inaczej - s³owa niby zbli¿one ale wyd¼wiêk zupe³nie inny.

Jan Pawe³ II powiedzia³ dos³ownie tak:

 Niech zst±pi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi. - homilia na Placu Zwyciêstwa, czerwiec 1979, Jan Pawe³ II

Mój pierwszy cytat rzeczywi¶cie nie by³ dos³owny, ale nie zmienia to intencji wypowiedzi: wyra¼nie wyra¿onej woli zmiany oblicza ziemi. Ma nam w tym pomóc Duch zes³any przez Najwy¿szego.

TA ziemia, czyli Polska ju¿ siê zmieni³a. Teraz pora na resztê globu. I pocz±tek tych zmian ju¿ widaæ. W Afryce i Bliskim Wschodzie na pocz±tek.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho zipcraft phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni x22-team