Tytu³: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Styczeñ 29, 2011, 23:32:52 To jak to z tym jest? ; )
Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 29, 2011, 23:43:11 Niektórym ludziom wydaje siê, ¿e jak stoj± twardo na ziemi, potrafi± my¶leæ, kalkulowaæ i dysponowaæ dostêpn± materi±, to s± HOMO SAPIENS.
My¶lê, ¿e cz³owieczeñstwo zaczyna siê wraz ze wzrostem pojmowania wy¿szych uczuæ. Cz³owiek zaczyna byæ CZ£OWIEKIEM w momencie uruchomienia w sobie uczucia MI£O¦CI. Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Styczeñ 29, 2011, 23:45:00 To jak to z tym jest? ; ) Ró¿nie. Ale tylko cz³owiek potrafi zachowywaæ siê nieracjonalnie. Tylko cz³owiek potrafi pope³niæ samobójstwo, choæ znane s± przypadki psów, które z nara¿eniem w³asnego ¿ycia ratowa³y ¿ycie swoich "panów". Ale przecie¿ pies jest najlepszym przyjacielem cz³owieka, wiêc wszystko jest jasne. Wszak przyjació³ poznaje siê w potrzebie. Mój przyjaciel nie ¿yje ju¿ od dwóch lat i do dzi¶ nie potrafiê siê z tym pogodziæ :( Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 30, 2011, 00:07:59 Te¿ tak mia³em, my¶la³em ¿e nigdy ju¿ nie bêdê mia³ TAKIEGO przyjaciela.
Ale to nie prawda :), Nowy przyjaciel jest tak kochaj±cy i kochany, ¿e nie warto porównywaæ ich, bo nie ma po co. Ka¿dy z nich to indywidualno¶ci same w sobie, IDEA£Y... :) Mam pewien pogl±d na temat charakterów naszych przyjació³, im wiêcej uczuæ w³o¿ysz w wychowanie, tym wiêcej odbierzesz. Ludziom z problemami emocjonalnymi trudno jest wychowaæ czworonoga(kogokolwiek), zawsze bêd± zani¿ali poziom relacji. Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Styczeñ 30, 2011, 00:35:56 Masz ca³kowit± racjê Thotal. Stanowili¶my ze ¶.p. Kosmykiem (ma³y, czarny pudelek) absolutn± jedno¶æ. Od trzeciego miesi±ca ¿ycia sam sobie wybra³ mnie na przyjaciela i nie odstêpowa³ na krok. Kiedy przywioz³em go do domu i pozwoli³em wgramoliæ siê do ³ó¿ka, natychmiast przytuli³ siê do mojego boku i tak zosta³o na prawie 15 lat. Kiedy to piszê, oczy robi± mi siê wilgotne i serce pêka z ¿alu. Czasem sam zastanawiam siê, sk±d siê bierze a¿ tak emocjonalna wiê¼... A tacy n.p. Arabowie gardz± psami, jako zwierzêtami "nieczystymi" (ponoæ który¶ dziabn±³ Mahometa w kostkê).
Coraz czê¶ciej rozgl±dam siê za nowym przyjacielem-merdaczkiem :) To jest tylko kwestia czasu... Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 30, 2011, 00:47:39 Im szybciej tym lepiej, pustka w sercu musi byæ wype³niona jak najszybciej... :)
Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Styczeñ 30, 2011, 01:00:25 Tak zrobiê! A teraz ju¿ siê po³o¿ê... Znowu bez Kosmyczka u boku. Ech...! :(
Pozdrawiam! Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Styczeñ 30, 2011, 02:11:42 Mam kotkê która jest moj± przyjació³k± ;) Ciekawym jest to jak nie które zwierzêta potrafi± obdarzyæ cz³owieka bez warunkow± przyja¼ni± i byæ mo¿e pies to najlepszy przyjaciel cz³owieka, to to samo móg³bym o kotach powiedzieæ.
Ale nie o tym temat. My¶lê ¿e cz³owiekiem jest siê gdy w drugim widzi siê swoje odbicie(interpretujcie ;) ) Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Styczeñ 30, 2011, 10:23:25 Podobno tylko cz³owiek posiada tzw. "duszê", czyli ów ezoteryczny pierwiastek w³a¶ciwy tylko dla danej jednostki osobowej. Ten pierwiastek decyduje o naszym zachowaniu i przeznaczeniu, a na koniec nas, tzn. nasze cia³o, opuszcza i wêdruje dalej by znale¼æ kolejne "lokum".
Ciekawe, kto teraz "siedzi" we mnie... I dok±d pójdzie dalej...? Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 30, 2011, 12:05:58 Podobno tylko cz³owiek posiada tzw. "duszê", czyli ów ezoteryczny pierwiastek w³a¶ciwy tylko dla danej jednostki osobowej. Ten pierwiastek decyduje o naszym zachowaniu i przeznaczeniu, a na koniec nas, tzn. nasze cia³o, opuszcza i wêdruje dalej by znale¼æ kolejne "lokum". Ciekawe, kto teraz "siedzi" we mnie... I dok±d pójdzie dalej...? Duch ca³ych grup zwierz±t wydziela w kolejnym etapie swojego rozwoju ju¿ pojedyncze bardziej ¶wiadome dusze. One bêd±c jeszcze po³±czone z duchem zaczynaj±"wstêpn± drogê" swojego rozwoju do mo¿liwo¶ci ewolucyjnej dorównuj±cej duszy ludzkiej. Takim przedwstêpnym etapem wej¶cia w te progi s± ¿ywoty zwierz±t domowych , to one nasze ukochane pieski i kotki , ich dusze osi±gn± w niedalekiej przysz³o¶ci mo¿liwo¶æ wej¶cia w progi dusz ludzkich. Kolejny etap ewolucyjny, warto obdarowywaæ je wielk± mi³o¶ci± by z takim piêknym baga¿em mog³y rozpoczynaæ ta trudn± drogê rozwojow±. Ka¿da dusza ludzka po skoñczonym Ludzkim ¿ywocie wraca do swojego Ducha winna siê z nim po³±czyæ przekazaæ mu ziemsk± wiedzê i energiê zgromadzon± w trakcie tego do¶wiadczenia. Ale niestety bardzo rzadko to siê zdarza , bowiem blokuje nas w przej¶ciu sieæ energetyczna na³o¿ona na astral ( cia³o astralne) i tam wszyscy l±duj± miast wróciæ do swojego Ducha. Trwa ci±gle oddzielenie i niemo¿liwo¶æ pozbierania tkwi±cych w ro¿nych fokusach minionych dusz bior±cych udzia³ w dawnych wcieleniach. Istniej± grupy ludzi oraz Istot duchowych wchodz±cych w t± przestrzeñ i przeprowadzaj±cych te dusze do ich astralnej matrycy by utworzyæ jednie , która uwroci do Ducha. To bardzo trudna praca , bowiem te dusze ¿yj± pozornym ¿yciem czêsto nie wiedz±c o swojej ziemskiej ¶mierci. Nie mniej jednak ¿adna Iskra - Dusza która raz by³a na ziemi nigdy wiêcej na ni± nie chodzi je¿eli umar³a jako Cz³owiek. Duch wysy³a kolejn± swoj± Iskrê - Dusze z nadziej± i¿ jej uda siê przej¶æ ¿ycie ziemskie doskonale , zgromadziæ tyle energii ¿eby zebraæ wszystkie poprzednie uwiêzione w astralu i wróciæ z ca³ym baga¿em do niego. Jednak ¿ycie ziemskie , jego prawa i wzorce zachowañ ta s± zorganizowane i¿ Cz³owiek nie mo¿e prze¿yæ ¿ycia tak , by szed³ drogom prawo¶ci i nie by³ "roz³adowywany ze swojej energii. Mo¿e jest to mo¿liwe ale musi siê przeciwstawiæ wszystkim prawie ziemskim prawom i zwyczajom i przyj±æ jako wyznacznik drogi Stwórczy system warto¶ci. Co jest trudne bo opiera swoje decyzje na odczuciach w³asnych ale emocjonalnych dobra i z³a i chocia¿ du¿o mówi o niekrzywdzeniu. To id±c drogom ego , ca³y czas krzywdzi innych a tak naprawdê to tylko siebie i tymi niskimi wibracjami coraz bardziej lokuje siê w niskich przestrzeniach astralnych po ¶mierci fizycznego cia³a. Ta prymitywna gra trwa od wielu tysi±cleci , tworzy coraz bardziej wyrafinowane ograniczenia. Sposób wyj¶cia z niej jest tylko jeden. Nie krzywdzenie innych , bo ta krzywda zasila nasze konto nisk± wibracj± , czyli roz³adowuje je na rzecz naszych w³adców. Gdy nast±pi po³±czenie duszy z Duchem odzyskamy ca³± samo¶wiadomo¶æ i nic nas ju¿ nie bêdzie wiêziæ. W ten tylko sposób mo¿na przerwaæ kolo karmy ,ka¿de kolejne wcielenie ( bo bêd± one nadal , bowiem materia nasza ma okre¶lony czas ¿ycia. Tylko ¿ycie jej wyd³u¿y siê znacznie.) bêdzie ca³kowicie ¶wiadome z prawem korzystania z ca³ej osobistej wiedzy , oraz mo¿liwo¶ci duchowych uzyskanych dziêki osobistemu rozwojowi , oraz poziomowi energetycznemu. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 30, 2011, 13:25:58 Cytat: Sventer Ale nie o tym temat. My¶lê ¿e cz³owiekiem jest siê gdy w drugim widzi siê swoje odbicie(interpretujcie Tema dotyczy nie karmy, nie duszy i nie zwierz±t - o tych istniej± ju¿ odpowiednie w±tki - nauczmy siê wreszcie porz±dku. Niemal ka¿dy nowy watek rozpoczyna siê ofem. Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: zigrin Styczeñ 30, 2011, 13:29:22 Podobno tylko cz³owiek posiada tzw. "duszê", czyli ów ezoteryczny pierwiastek w³a¶ciwy tylko dla danej jednostki osobowej. Ten pierwiastek decyduje o naszym zachowaniu i przeznaczeniu, a na koniec nas, tzn. nasze cia³o, opuszcza i wêdruje dalej by znale¼æ kolejne "lokum". Ciekawe, kto teraz "siedzi" we mnie... I dok±d pójdzie dalej...? Moim zdaniem, cz³owiek jest w³a¶nie ow± dusz±. Dusza ta nie tylko mo¿e uto¿samiaæ siê z danym cia³em, ale nawet (wskazane jest...) z wieloma innymi rzeczami. W³a¶ciwie, to uto¿samienie siê z jednym konkretnym cia³em mo¿e byæ najwiêksz± prób± uwiêzienia duszy - nie licz±c kompletnego zanegowania jej istnienia. Wykazano ju¿, ¿e nawet auryczne pole oddzia³ywania cia³a cz³owieka wybiega poza widoczn± materialn± pow³okê (jest nawet fotograficzny tego dowód - zdjêcia kirianowskie). Powinni¶my jeszcze uwzglêdniæ, i¿ z³udzenie podzia³u JA/NIE-JA jest tylko funkcj± podrzêdnego umys³u. W rzeczywisto¶ci, nawet wszystkie nasze NIE-JA s±… nasze… Prawdziwe cz³owieczeñstwo powinno wiêc opieraæ siê na akceptacji (mi³o¶ci), gdy¿ to mi³o¶æ w³a¶nie jest ³±cznikiem i najwy¿sz± ¶wiadomo¶ci± tego co JEST… Pozdrawiam Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Styczeñ 31, 2011, 20:05:26 Krótki filmik zrobiony przez mnie nawi±zuj±cy do tematu. W sumie by³by lepszy gdyby nie to i¿ Youtube ocenzurowa³o muzykê... Eh...
http://www.youtube.com/watch?v=lsa4Gi-25Mg EDIT: Alternatywne ¼ród³o pe³na wersja z muzyk± tylko trzeba trochê pog³o¶niæ. http://patrz.pl/filmy/co-czyni-nas-ludzmi Tytu³: Odp: Co czyni nas Cz³owiekiem? Wiadomo¶æ wys³ana przez: koliberek33 Luty 02, 2011, 19:13:51 Gratuluje filmu. Z przyjemno¶ci± wielk± go obejrza³em. Jest tego naprawdê wart!!!
|