Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Bóg i religie => W±tek zaczêty przez: Rafaela Luty 08, 2011, 21:13:09



Tytu³: Przypadek smierci klinicznej
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Luty 08, 2011, 21:13:09
Mellen-Thomas Benedict jest artyst±, który prze¿y³ ¶mieræ w 1982r. By³ martwy przez ponad pó³torej godziny, w ci±gu której opu¶ci³ cia³o i uda³ siê w kierunku ¦wiat³a. Poniewa¿ ciekawi³ go Wszech¶wiat, zosta³ zabrany w jego odleg³e rejony, a nawet dalej - w energetyczn± Pustkê Nico¶ci poza Wielkim Wybuchem. Komentuj±c jego do¶wiadczenie, Dr. Kenneth Ring powiedzia³: "Jego historia jest jedn± z najbardziej niezwyk³ych, z jakimi zetkn±³em siê w trakcie swoich rozleg³ych badañ nad do¶wiadczeniami ¶mierci klinicznej".

http://www.astraldynamics.pl/artykul-20,,.html


Tytu³: Odp: Przypadek smierci klinicznej
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Luty 08, 2011, 21:36:40
Rafaela my¶lê ¿e nie bêdziesz mia³a mi za z³e ale zauwa¿y³em co¶ na co uwagê nale¿y zwróciæ.
Cytuj
Mogê to jedynie opisaæ w taki sposób, ¿e Wy¿sze Ja przypomina po³±czenie/przewód. Nie przypomina³o go z wygl±du, ale jest to bezpo¶rednie po³±czenie ze ¬ród³em, które jest w ka¿dym z nas. Jeste¶my bezpo¶rednio po³±czeni ze ¬ród³em. Tak wiêc ¦wiat³o pokaza³o mi matrycê Wy¿szego Ja. I uzmys³owi³em sobie wyra¼nie, ¿e wszystkie Wy¿sze Ja s± po³±czone ze sob± w jedno, wszyscy ludzie s± jedno¶ci±, jeste¶my w rzeczywisto¶ci jedn± istot±, ró¿nymi jej aspektami. Nie chodzi³o tu o jak±¶ konkretn± religiê. W³a¶nie takie informacje dosta³em. I zobaczy³em tê mandalê ludzkich dusz. To by³a najpiêkniejsza rzecz, jak± kiedykolwiek widzia³em. Wszed³em w ni± i ca³kowicie mnie poch³onê³a. To by³o jakby¶ otrzyma³ ca³± mi³o¶æ, jakiej kiedykolwiek pragn±³e¶, i to tak± mi³o¶æ, która leczy, uzdrawia i regeneruje.

Tak, tak ludzkich dusz oczywi¶cie, a ja zadam proste jak but pytanie. Gdzie dusze zwierz±t? W sumie o ¶mierci klinicznej wiemy tyle ¿e nic nie wiemy. Mamy tylko pamiêciowe przyk³ady ludzi, którzy umarli ¿e tak powiem.

Jak to interpretowaæ? Trudno powiedzieæ, nasz mózg jest swego rodzaju kart± SIM, która przesy³a sygna³y - nawet w telefonie czasami dochodzi do b³êdów.

Dlatego wszystko w tym tek¶cie piêknie i cacy ale nie pasuje tutaj mi to okre¶lenie które podkre¶li³em - zani¿anie warto¶ci istot ¿ywych takich jak zwierzêta ¿e to niby duszy nie maj± jest bezczelno¶ci±. Mam kotkê i wiem ¿e to zwierze czasami jest bardziej ludzkie ni¿, nie którzy ludzie. Dlatego jak kto¶ powie mi ¿e zwierzêta "nie maj± duszy bo jej nie maj±" to zas³uguje na kopa w dupe... Ehh.


Tytu³: Odp: Przypadek smierci klinicznej
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Luty 08, 2011, 21:52:08

Mellen-Thomas Benedict-dzieli sie swoim przezyciem jakich doznal podczas smierci klinicznej.

Gdybym miala mozliwosc zadania pytania temu panu, to oczywiscie zapytalabym o swiat roslin i zwierzat.

Pozdrawiam Rafaela.


Tytu³: Odp: Przypadek smierci klinicznej
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Sventer Luty 08, 2011, 21:56:14
Mia³ tak± mo¿liwo¶æ, je¶li to by³o rzeczywi¶cie. Dlaczego te ¶wiat³o, które mu odpowiedzia³o nie okre¶li³o tego jako mandal istot ¿ywych? Tylko ludzkich dusz? Dlatego te¿ tym bardziej zawsze zwracam uwagê na takie podej¶cie, nie których ludzi do tego tematu.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia watahaslonecznychcieni zipcraft maho wypadynaszejbrygady