Niezależne Forum Projektu Cheops

Jest zamieszczonych juÂż kilka na tej stronie:

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=529&cmd=

Z przykroÂściÂą stwierdzam, Âże PCH ma ludzi za kompletnych idiotĂłw, nadal i coraz wiĂŞkszych.

Jestem coraz bardziej septyczna .Rozmowa fajna ,ale takÂą to ja i np. Mora moÂżemy wymysleĂŚ  ::)

Nie wydaje mi siĂŞ Chanell. WedÂług mnie jesteÂś Âłatwowierna i miejscami naiwna lecz o perfidiĂŞ i premedytacjĂŞ w oszukiwaniu innych nie podejrzewam CiĂŞ. W temacie Mory siĂŞ nie wypowiadam.

Skompromitowana zostaÂła przez oszustwa Samuela jedna osoba , P.Lucyna , znalazÂł kolejnÂą naiwnÂą i Âłatwowierna Anie i robi z niej balona.
Sta³a siê dla niego i jego grupy kolejn¹ budkom telefoniczna , w g³êbokiej hipnozie omija jej œwiadomoœÌ , która zapewne postawi³a by sprzeciw tym bajaderom.

1. sesja. Aniu jak masz na imiê Izyda ( pomin¹wszy fakt i¿ ani wymowa ani ortografia siê nie zgadza) Izyda nie zna imienia swojego ojca , o zgrozo! Ten szczegó³ zosta³ niedopracowany w nagraniu.

A w drugiej sesji jest juÂż inaczej;

"IWONA:
Jeszcze chciaÂłam zadaĂŚ jedno pytanie.  Czy Ania, jako Izyda, byÂła cĂłrkÂą Budowniczego Wielkiej Piramidy?  Faraona, ktĂłry budowaÂł WielkÂą PiramidĂŞ?

SAMUEL:
Ania jest od nas… Ania jest od nas i potrafi siĂŞ po³¹czyĂŚ ze ÂświadomoÂściÂą Izydy, i to w bardzo duÂżym stopniu potrafi siĂŞ po³¹czyĂŚ.  Ona to wiedziaÂła od dziecka, tylko jako dziecko nie rozumiaÂła tego.  Powiem ci Iwonko coÂś jeszcze.  Kim byÂła Izyda? BoginiÂą miÂłoÂści… MatkÂą… RodzicielkÂą… SÂłucham."

No i z P. Lucyny zrobiono po raz kolejny balona , oÂśmieszono jÂą i okÂłamano za jej plecami robiÂąc co innego a jej mĂłwiÂąc iÂż ona robi coÂś innego.

Zwyczajny stek kÂłamstw po raz kolejny , dopasowywanie przekazĂłw do obecnej sytuacji , gra na naiwnoÂści WĂłjcikiewicza , wykorzystywanie jego uczuĂŚ do Iwony , oraz ego grupy chcÂącej byĂŚ zbawcami Âświata itd....

Jak skoùczê czytaÌ ca³oœÌ dodam komentarz nastêpny.
W sumie smutne , szczegĂłlnie w stosunku do  oszukanej  P.Lucyny.

Ja tam mimo wszystko ja lubiĂŞ.

Kiara :) :)


ps. A planety X to wcale nie trzeba bylo siĂŞ obawiac , to tylko taki jeden ze straszakow Âżeby ludzi sobie podporzÂądkowaĂŚ...

Tylko po co w³¹czaÌ to zabezpieczenie w takim razie ??? ??? ??? ??? ???

"ANDRZEJ:
Ja jeszcze mam pytanie.  Rok 2012 – z jakiej strony zagraÂża Ziemi najwiĂŞksze niebezpieczeĂąstwo?  Ze strony SÂłoĂąca, czy ze strony Planety X?

SAMUEL:
X Planet – Planeta X.  Nie martw siĂŞ Andrzeju, to nie bĂŞdzie aÂż tak tragicznie, jak ludzie siĂŞ „nakrĂŞcajÂą“ – za przeproszeniem.  To nie w tĂŞ stronĂŞ idzie.  My chcemy, abyÂście nas poznali, a wiesz, Âże tak bĂŞdzie po roku 2012.  Wiele ludzi bĂŞdzie nas sÂłyszeĂŚ… wiele ludzi bĂŞdzie nas widzieĂŚ.  BĂŞdÂą siĂŞ dziaÂły rzeczy „niemoÂżliwe“ dla waszych fizycznych umys³ów… Umys³ów analitycznych.  To wszystko bĂŞdziecie musieli siĂŞ nauczyĂŚ „odbieraĂŚ“ sercem, bo inaczej wasze ciaÂła fizyczne nie wytrzymajÂą tego wszystkiego i bĂŞdÂą odchodziĂŚ ludzie.  Rozumiesz Andrzeju?"


Ten opis rĂłwnieÂż jest idealnie zgodny co do osobowoÂści Samuela -Enki , faktycznie jest energiom , ktĂłra wszystko wychÂładza i zamraÂża , nie pozwala istnieĂŚ gorÂącej energii miÂłoÂści. Swoim zimnym tchnieniem spowalnia wszystkie procesy Âżyciowo - rozwojowe.
Jest Energiom zimna i ciemnoÂści odwrotnie do swojego brata Enlila , ktĂłry jest jasnoÂściom i ; ÂświatÂłoÂściom i ciepÂłem miÂłoÂści.

"IWONA:
W pierwszej sesji, ktĂłrej sÂłuchaliÂśmy z AniÂą powiedziaÂłeÂś, Âże jesteÂś „zimnym duchem“. Czy moÂżesz to bardziej wytÂłumaczyĂŚ?

SAMUEL:
WidziaÂłaÂś mnie?

IWONA:
Nie…

SAMUEL:
Jestem wysoki – Ania tak widzi – z wÂłosami, z brodÂą, w kolorze biaÂłym… lodĂłw… Âśniegu.  Gdy jÂą dotkn¹³em Ania siĂŞ zamieniÂła w lĂłd i dla Ani jestem „zimnym duchem“.  Ja jÂą „zamieniÂłem w lĂłd“. ChciaÂłem jej pokazaĂŚ jakie ona ma serce. Ona to pamiĂŞta – zabraÂłem jÂą do siebie, nie byliÂśmy tu, na Ziemi.  Tam byÂło wszystko z lodu, tam byÂło biaÂło - i ona to wszystko „rozpuÂściÂła“.  Tak miaÂło siĂŞ staĂŚ.  Ona mnie widziaÂła i ona mi zaufaÂła.  SÂłucham."

Dlatego lepiej siĂŞ wyluzowaĂŚ i  generowaĂŚ miÂłoœÌ.

JeÂżeli te duchy sÂą "mocne", czy teÂż autentyczne, to stanie siĂŞ tak jak chcÂą niezaleÂżnie od iloÂści jadu, ktĂłry wyleje siĂŞ min. tutaj, w tym wÂątku.

A TO TE¯ JEST CIEKAWOSTKA NA KTÓR¡ CHCIA£AM WAM ZWRÓCIÆ UWAGÊ.

ANDRZEJ:
Samuelu, ja mam pytanie dotyczÂące energii, ktĂłra ma byĂŚ uaktywniona w Piramidzie. Czy to jest ta sama energia, ktĂłra jest w Arce Przymierza?

SAMUEL:
Powiem wam co Ania widzi. WyobraÂźcie to sobie teÂż – normalnie, du¿¹ piramidĂŞ fizycznÂą i odwrĂłconÂą piramidĂŞ mentalnÂą… Ceremonia… komnata… cztery osoby… To jeszcze bĂŞdzie „dogadane“, jednakÂże Matka Ziemia puszcza energiĂŞ przez piramidkĂŞ na szczycie piramidy mentalnej. Cztery AnioÂły uruchamiajÂą piramidkĂŞ z krysztaÂłu w komnacie. BĂŞdzie robiÂł siĂŞ szum – bardzo potĂŞÂżna energia. Przez czubki piramidy mentalnej schodzi energia z kosmosu… uderza w piramidkĂŞ na szczycie piramidy mentalnej. Po 12 godzinach wystrzeli czubkiem, a zarazem odbiornikiem piramidy fizycznej. To nie jest idealnie ta sama energia, co w Arce Przymierza, ale jest potĂŞÂżnÂą i zbliÂżonÂą energiÂą. Istoty ÂświatÂła, ktĂłre sÂą - czyszczÂą teren. Po drugim pó³roczu zacznÂą schodziĂŚ bardzo szybko, aby nam i wam pomĂłc. SÂłucham.

DANUTA:
Samuelu, czy to, Âże zabezpieczenie Ziemi, czyli uruchomienie energii Piramidy i zabezpieczenie Ziemi ma byĂŚ uruchomione jeszcze w tym roku – jaka jest tego przyczyna? Tyle siĂŞ mĂłwi o roku 2012, ktĂłry ma byĂŚ rokiem przeÂłomowym… Dlaczego to zabezpieczenie ma byĂŚ w³¹czone juÂż teraz w roku 2011?

SAMUEL:
Jedenastka Danka… jedenastka… To jest moja odpowiedÂź… zrozumiesz. "

KrĂŞcenia i przekrĂŞty w tym co niemiara ale , proszĂŞ przeczytaĂŚ uwaÂżnie.


Warto teÂż zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na sprzeczne zalecenia "tej samej osoby"... tu juÂż widaĂŚ iÂż nie tej samej.

Sesja 106. 06. 06. 2010.


ANDRZEJ:
Witaj En-Ki, pierwsze pytanie jest ode mnie.  Jak wiesz powstaÂła niedawno grupa o nazwie GE-O-MATRIX, z Twoim bÂłogosÂławieĂąstwem zresztÂą.  Martwi mnie jedno, Âże niektĂłrzy czÂłonkowie tej grupy bardzo gwaÂłtownie atakujÂą Zahi Hawassa i NajwyÂższÂą RadĂŞ StaroÂżytnoÂści. Pytanie moje jest takie – w jaki sposĂłb moÂżna siĂŞ spodziewaĂŚ, Âże NajwyÂższa Rada udzieli pozwolenia na wykopaliska, kiedy jest atakowana?

EN-KI:
Opinia publiczna… To zbyt duÂże sÂłowo „atakowani“.  Bardziej bym siĂŞ skÂłaniaÂł do tego, Âże ludzie pytajÂą i jestem za tym, Âżeby pytaĂŚ.  Gdyby caÂły Âświat zacz¹³ pytaĂŚ „dlaczego?“… Dlaczego tak dÂługo nie moÂże dojœÌ do zezwolenia na wykopaliska?  Nie maÂłe grupy, ale tutaj musi ruszyĂŚ caÂły Âświat ludzi z zapytaniem „dlaczego?“.  Jak wiesz Andrzeju – czasu maÂło, czas ubywa i trzeba… trzeba uÂżyĂŚ ró¿nych metod po to, Âżeby otrzymaĂŚ to zezwolenie i po to teÂż powstaje – nazwijmy to projekt – po tej drugiej stronie muru, tam gdzie wioska jest, aby nie ruszaĂŚ PÂłaskowyÂżu.  Bez pomocy ludzi, ludzi na caÂłym Âświecie – jak go by nie nazwaÂł ten projekt – ma iœÌ do wspó³nego celu.  A tym wspĂłlnym celem niech zostanie wykopanie Budowniczego, czyli klucza do otwarcia Piramidy.  Dlatego jestem za tym, aby wÂłaÂśnie do Egiptu wpÂływaÂły petycje ludzkie z zapytaniem: „Dlaczego?“.  SÂłucham.



Zupe³nie jest zrozumia³e i¿ obecny Samuel nie chce dopuœciÌ do zadawania pytaù przez publicznoœÌ bo zbyt ³atwo wyjdzie na wierzch i¿ on to nie ten sam byt co poprzedni Samuel.
Zatem rozwiÂązanie jest proste, przygotuje "mowĂŞ" wypowiedzianÂą przez kolejne medium i po wszystkim.

ZaczĂŞÂłam siĂŞ zastanawiaĂŚ czy to juÂż nie jest zabawa jakichÂś ludzi z uÂżyciem HARRPU ?

No bo.... i nie mo¿e byÌ w tak krótkim czasie takich wpadek i braku przewidywaÌ oraz zwrotów sytuacyjnych je¿eli jest to postaÌ duchowa i w du¿ym zarysie zna przysz³oœÌ.
Je¿eli chodzi o ludzi tak , bo oni swoje zachowania koryguj¹ w zale¿noœci od wyd¹¿eù ju¿ powsta³ych.


ANDRZEJ:
Dobrze… Moje nastĂŞpne pytanie dotyczy tej sesji publicznej, w ktĂłrej ma wzi¹Ì udziaÂł Ania. Czy to ma byĂŚ podobna sesja publiczna, jak to byÂło zrobione z LucynÂą? Czy powinniÂśmy zorganizowaĂŚ coÂś w rodzaju sympozjum, gdzie bĂŞdÂą rĂłwnieÂż wykÂłady innych osĂłb i zakoĂączone sesjÂą hipnozy z AniÂą?

SAMUEL:
To ju¿ wasza w tym g³owa, po to jesteœcie tutaj. Ale to nie bêdzie sesja taka, jak by³a zazwyczaj z Lucyn¹. Nie bêdzie pytaù od ludzi. Ty wprowadzisz Aniê, z pomoc¹ Boles³awa w g³êboki trans i ja bêdê kierowa³. Ja bêdê mówi³ do ludzi. Mo¿na zrobiÌ konferencjê bo chcê, aby to by³o g³oœne, Andrzeju. Pytaj."

Acha . ten Samuel propaguje tabletki i szczepionki... ;D ;D , przed ktĂłrym tamten Samuel ostrzegaÂł bardzo mocno propagujÂąc glistnik i suplement KI.... coÂś tu mocno cuchnie podstĂŞpem , oj bardzo mocno.

BOLESÂŁAW:
Rozumiem... Czyli, choĂŚby powodzie byÂły, jak mĂłwisz - dziesiĂŞĂŚ razy wiĂŞksze, to i tak nie bĂŞdzie to aÂż tak tragiczne dla caÂłej Polski. Pewno, Âże tragiczne, tylko, Âże sÂą przekazy, ktĂłre mĂłwiÂą, Âże to ma byĂŚ bardziej tragiczne.

SAMUEL:
Bardziej tragiczne, dla was, dla ludzi bĂŞdÂą choroby, z ktĂłrymi sobie nie bĂŞdziecie potrafili daĂŚ rady. I w tym momencie, owszem – tabletki, szczepionki, substancje wzmacniajÂące organizmy – bĂŞdÂą pomocne, ale ludzie zacznÂą siĂŞ przekonywaĂŚ do tego, aby kaÂżdy ³¹czyÂł siĂŞ ze ÂŹrĂłdÂłem, czerpaÂł energiĂŞ "z gĂłry". MoÂże teraz dla ciebie jest to "bajeczne" BolesÂławie, ale w roku 2013-tym, kaÂżdy bĂŞdzie chciaÂł siebie ratowaĂŚ i nie ukrywam tego, Âże z was – duÂżo ludzi, opuÂści swoje ciaÂło fizyczne...


Ale Âże dzielna zaÂłoga tego nie zauwaÂża , czego pragnie bardzo Pan WĂłjcikiewicz iÂż lekcewaÂży widoczne sprzecznoÂści , lekcewaÂży je?

Wszystkie posty nie zwiÂązane z tematem przeniosÂłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6312.0

Jak pewnie wiêkszoœÌ u¿ytkowników forum czytaj¹c sesje nowego medium odczu³em rozczarowanie.
Nie ÂłudzĂŞ siĂŞ - projekt nie przetrwa, ale sesje mnie przekonaÂły,Âże to bĂŞdzie dÂługa i powolna ÂśmierĂŚ.
Wi¹¿¹cych faktów nie by³o od momentu gdy wczeœniejsze informacje siê nie sprawdzi³y (choÌby o nubiru czy wykopaliskach w Egipcie)
Jest tyle pytaĂą na ktĂłre nie poznamy odpowiedzi... i jeszcze dobiÂło mnie ,Âże sesje bĂŞdÂą prawdopodobnie (jak juz nie sÂą) forma  monologu czyli cytujĂŞ "konferencji" w czasie ktĂłrej  En-ki jako Apodyktycznie usposobiony osobnik bedzie mĂłwiÂł nam
jak odró¿niÌ dobro od z³a i jacy to my jesteœmy zacofani energetycznie..
ps. i to mĂłwi zwolennik PCH ;)
a moÂże to nie En-ki ?! ;D

ZwaÂżywszy na poziom  niektĂłrych pytaĂą na sesjach, to moÂże byĂŚ mniej nudne.


Mnie  natomiast najbardziej zaciekawiÂła informacja o rychÂłym "zejÂściu" Z.Hawwasa.

CoÂś jak z wyborem JP I na papieÂża.
Po tym wyborze ojciec Klimuszko miaÂł powiedzieĂŚ:  Po co go wybrali. I tak bĂŞdzie WojtyÂła.
No i po miesiÂącu JP I "odszedÂł do domu Ojca".


Czyli dobro planety jest najwaÂżniejsze.

Zawsze najwaÂżniejsze jest dobro Ludzi , bowiem planeta istnieje tylko po to ÂżebyÂśmy my mogli na niej ÂżyĂŚ.
A nie my jesteÂśmy po to Âżeby mogla istnieĂŚ planeta.

Kiara :) :)

Bez urazy, ale jest tu b³¹d logiczny.
Lepiej byÂłoby  napisaĂŚ dusz ludzkich.

Dlaczego?
JeÂżeli w mozole i trudzie  wyhodowano Âżycie na planecie,  a jakaÂś forma Âżycia chce to bezrozumnie zniszczyĂŚ, to  milion razy waÂżniejsza jest Âżywa  planeta, bo formĂŞ fizycznÂą (ciaÂło,pojazd dla duszy)  zawsze moÂżna wymieniĂŚ nowy, lepszy model.

A myÂślisz iÂż Ziemia nie jest teÂż takim pojazdem?

Nie mĂłj miÂły nie ma nic cenniejszego od Âżycia to prawda ale na najwyÂższym szczeblu tej gradacji wartoÂści stoi Âżycie ludzkie.
Owszem dusze korzystaj¹ z tego unikalnego kombinezonu biologicznego dla swoich doœwiadczeù w kontakcie z materi¹ i energi¹ , to prawda. Ale to dla nich i tylko dla nich zosta³y stworzone wszystkie ni¿sze œwiaty od minera³ów do zwierz¹t.
A nie odwrotnie.

Planeta jest Âżywa , bo stworzona z mnĂłstwa Âżywych organizmĂłw jest ich zbiorem , ale Planeta nie ma swojej osobowoÂści , indywidualnoÂści osobowoÂściowej , ktĂłra ewoluuje jako Duch Planety.

Kiara :) :)

JeÂżeli mĂłwimy o Âświecie fizycznym to tak, ludzka forma jest najwyÂżej.

Dlatego twĂłj wywĂłd wegetariaĂąski nic tu nie zmieni. Bo to tylko Âżycie fizyczne.

I jeÂżeli  najwyÂższa, najcenniejsza forma Âżycia (czÂłowiek) w hierarchii Âświata fizycznego  doprowadza do zniszczenia caÂłego systemu Âżycia fizycznego, to lepiej usun¹Ì tÂą formĂŞ inkarnacji-Âżycia.

JeÂżeli tego nie zrobisz, planeta bĂŞdzie martwa i nawet ÂŚwiĂŞty BoÂże tu nie pomoÂże.

Liczba nowych inkarnacji = zero

Nasza galaktyka ma miliardy planet. DuÂżo z nich "niesie Âżycie"

W historii tej galaktyki  niejedna Âżywa planeta "poszÂła w diabÂły"  bo wcielone duszki chciaÂły sobie powalczyĂŚ i postrzelaĂŚ.
Dlatego obecnie  " gĂłra " kombinuje  nieco inaczej.
WolÂą wczeÂśniej oczyÂściĂŚ planetĂŞ (2012) i zapobiegaĂŚ takim sytuacjom.
To mniej boli.
http://www.dobreksiazki.pl/b12743-galaktyczna-rodzina-czyli-starozytna-historia-ludzkosci.htm
lub
http://www.dobreksiazki.pl/b2806-kosmiczni-ogrodnicy.htm

no nie koniec!!! wystarczy tego!!!to jest robienie z ludzi debili ja wychodze a oni niech sie bawia dalej w enkiego i te denne przekazy. zawsze mowilem ze jestem kowalem wlasnego losu i sam decyduje jaka droga pod¹¿am.
narka i dajcie sobie spokoj z tym wszystkim bo to nie ma sensu

A ja dodaĂŚ mogĂŞ iÂż moim zdaniem Ania zabawia siĂŞ ÂżyjÂąca osoba i robi jej wodĂŞ z mĂłzgu.

Naprawdê to wcale nie jest tak trudne podpi¹Ì siê pod czyj¹œ œwiadomoœÌ i "nadawaÌ" jako jakiœ byt , takie sterowanie ludŸmi na odleg³oœÌ by³o ju¿ dawno temu znane hipnotyzerom i stosowane pokazowo.
Ludzie wspó³czeœnie znaj¹ mnóstwo technik , które wykorzystuj¹ dla ró¿nych celi a innym wydaje siê i¿ gadaj¹ z Zaœwiatowymi bytami. To nic innego jak psychomanipulacja na odleg³oœÌ oparta na telepatii.

Ale Âże znawca tematu P. WĂłjcikiewicz teÂż daje siĂŞ robiĂŚ w balona????? ??? ??? ???
To dziwne i zaskakujÂące.

Kiara :) :)

Ba, w przysÂłowiowego "balona" dawaÂły siĂŞ gÂładko robic osoby kreujÂące siĂŞ na "obeznane". Kiaro, czy coÂś Ci mĂłwi imiĂŞ "baldur:? :d

A wiĂŞc podsumowywujÂąc tu nasze paroletnie przebywanie na forum.
Czas powoli "zakoĂączyĂŚ" bajkĂŞ pod tytuÂłem PCH i "goÂście"... ;D

Co bêdzie realnie, czas i media poka¿¹, ja w ka¿dym razie szczepiœ siê nie mam nadal zamiaru. ;D
Pozdrawiam. 8)

Ojjj Kiaro piszesz tu o wymowie i o ortografii. Wypowiadasz się dość inteligentnie, wymyślasz błyskotliwe sentencje a sama walisz takie "BYKI", że aż w oczy kole. Słowa budkom, światłościom, energiom, piszemy przez "ą" na końcu a nie "om" jak mówił nasz były pan prezydent. Mam nadzieję, że tego tak nie wymawiasz jak piszesz. Zaraz pewnie dostanę po łbie, że nie na temat i że to nie forum ortograficzne, ale błagam chociaż o minimum wiedzy z naszego ojczystego języka, bo aż się nie da tego czytać.

Żeby nie było, że nie na temat.
Czy to ważne jakie medium i jaka budka telefoniczna? Jesteśmy zbyt ułomni, żeby móc odpowiednio interpretować przekazy, niektórzy będą ganić a niektórzy chwalić Enkiego ale Oni i tak zrobią to po swojemu, czy będziemy Ich wyzywać, czy wielbić...a nad wszystkim czuwa Bóg, który nie pozwoli żeby Ziemi stała się krzywda i chciałby ją uratować ... od nas. Dostaliśmy planszę i zasady, to pierwsze zniszczyliśmy a to drugie olaliśmy(źródło demotywatory.pl) ale ktoś się za nami wstawił i wynegocjował u Boga jeszcze trochę czasu, żebyśmy przystanęli na chwilę mimo tego pędu cywilizacyjnego i zrozumieli, że ta pogoń za pieniądzem i rozwój techniki uruchamia mechanizm obronny naszej planety, lecz gdy się zorientujemy będzie już za późno. Dlatego jest ktoś, kto chce nas obudzić z tego transu i uratować Ziemię wraz z ludźmi, dlatego bo mamy ten sam kod genetyczny, bo nas kocha, bo jeszcze w nas wierzy. Mamy czas do grudnia 2012 roku i albo Ziemia się oczyści z tej choroby zwanej ludzkością albo my zdążymy oczyścić nasze umysły i zaczniemy rozsądniej korzystać z "wolnej woli" jaką otrzymaliśmy na czas próby. Ja sam nie potrafię się zmienić i usłyszeć co do nas nawołują ale wiem, że coś jest nie tak z tą miłością do drugiego człowieka. Wydaje mi się, że to właśnie jej nam brakuje, żeby naprawić to co zepsuliśmy i to nie chodzi o to, że kochasz swojego syna, żonę, dziadka, prostytutkę(od czasu do czasu), tylko miłość to sposób bycia, to energia potrzebna do życia. Im więcej tej energii nasze ciała będą emitować, tym większe mamy szanse, że przetrwamy oczyszczanie roku 2012 i nie musi nic się skończyć, żeby coś się zaczęło(patrz dinozaury). Zamknij oczy wyobraź sobie, że siedzisz na księżycu, patrzysz na tą błękitną(jeszcze) planetę i zadaj pytanie: co ja robię źle? Może dostaniesz odpowiedź a może sam na to wpadniesz. Ja się domyśliłem, lecz nie potrafię się zmienić i trwam w tym matrixie dopóki nie dostanę "kopa" od życia lub przylecą kosmici i powiedzą: "odłączamy cię !!!!!!"

Mów za siebie. WiêkszoœÌ osób zdecydowanie jest manipulowana przez PCh. Gdzieœ tu by³o nagranie, jak dziennikarze umówili siê na sesje prywatn¹. Polecam obejrzeÌ... To jest dopiero system zastraszania. "Jak dacie to bêdziecie ¿yli" Œmiech na sali.

Jakby doszÂło do czegoÂś to Âżadna kasa CiĂŞ nie uratuje, tylko Ty sam ze swoim rozumiem...

Ja nie pytam gdzie jest BĂłg, tylko gdzie sÂą ludzie? Wojna za wojnÂą, tragedie, katastrofy itd. widaĂŚ jak TwĂłj BĂłg czuwa nad nami. WolĂŞ sam siĂŞ sobÂą opiekowaĂŚ(i innymi) i wiem Âże dziĂŞki zrobiĂŞ wiĂŞcej dobrego niÂż TwĂłj BĂłg... Nadawanie istocie boskiej osobowoÂści to jedna z najbardziej Âślepych drĂłg. JeÂśli nie rozumiemy czegoÂś staramy siĂŞ to stawiaĂŚ na swoje podobieĂąstwo jesteÂśmy nauczeni.

pozdro
Sventer

Czy ja napisaÂłem,Âże mĂłj BĂłg i Âże czuwa nad nami???????????????? JuÂż napewno nie nad TobÂą. PrzecieÂż napisaÂłem wyraÂźnie "...a nad wszystkim czuwa BĂłg, ktĂłry nie pozwoli Âżeby Ziemi staÂła siĂŞ krzywda i chciaÂłby jÂą uratowaĂŚ ... OD NAS !!!!!!!!!! (czyli najpierw planeta a potem my)
Czytaj chÂłopie dokÂładnie a nie wymyÂślaj i nie dodawaj komuÂś nieistniejÂących wyrazĂłw do postu. Gdzie ja tam napisaÂłem, Âże On jest mĂłj......ja mam z Nim na bakier i daleka droga przede mnÂą Âżeby byÂł On "mĂłj".

Brawo !
Niby to oczywista oczywistoœÌ, ale juÂż zdawaÂło mi siĂŞ, Âże maÂło Kto tutaj  to kÂąsa.

Posty dotyczÂące rozwaÂżaĂą o wyÂższoÂści Ziemi nad czÂłowiekiem i odwrotnie przeniosÂłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2541.0

Jestem tutaj nowy. Kazdy znas ma swoje zdanie o SAMUELU   EN-KI
ja jednak wiem to co mowi jest prawda .Moze dlatego ze wiele spraw wiedzialem wczesniej.

Mam prozbe ,do wszystkich czytelikow.Jak zkontakowac sie z Anna Domanska ,DZIEKI I NARA.

Chyba jedynym sposobem bĂŞdzie skontaktowanie siĂŞ z fundacjÂą "Dar ÂŚwitowida" i moÂże oni Ci pomogÂą.
Adres znajdziesz na tej stronie:

http://www.projekt-cheops.com/

Dzieki!

Tak dywagowaĂŚ moÂżna bez koĂąca....
 BĂłg czuwa, BĂłg ochrania,  BĂłg nas uratuje....
Problem w tym, Âże sÂą to tylko wyobraÂżenia o Bogu i o tym co On robi.
Dla wielu ludzi takie subiektywne wyobraÂżenia stanowiÂą  bodziec do tego, aby zasi¹œÌ do internetu i napisaĂŚ co myÂślĂŞ o Bogu.
Te same wyobraÂżenia karzÂą myÂśleĂŚ, Âże chmury biegnÂą po niebie, a Maryja zawsze dziewica.
Czy chmury biegnÂą po niebie, a Maryja zawsze dziewica ?
NIE !
 To Wszystko mĂłwi tylko o Twoim wzorcu poznawczym, ktĂłry opiera siĂŞ na wierze w swoje wÂłasne wyobraÂżenia.

Alo, alo !!!

Aby skontaktowaĂŚ siĂŞ z AnnÂą DoliĂąskÂą moÂżna sprĂłbowaĂŚ poprzez info, ktĂłre zostawiÂła na sesjach. Jest tam mowa o sklepie zielarskim w SzamotuÂłach, wiĂŞc to chyba konkretny trop. Raczej jakieÂś info telefoniczne gdzieÂś bĂŞdzie.

Ja bym siĂŞ bardziej skupiÂła na treÂści sesji niÂż na innych dyrdymaÂłach...

"    
BOLESÂŁAW:
To teraz przypomnij, jakÂą rolĂŞ speÂłnia ten krysztaÂł, ktĂłry tam jest pod tÂą PiramidÂą. Czy on fizycznie do tej pory, do tej chwili tam jest?
IZYDA:
A jakÂą rolĂŞ peÂłni czubek Piramidy fizycznej?

(Czubek piramidy fizycznej , ktĂłrego od dawna na niej nie ma , jest zdjĂŞty przed wiekami i ukryty pod piramidÂą- kiara)

BOLESÂŁAW:
Nie wiem… Skupia energiĂŞ, jak i Piramida.

IZYDA:
Trzyma podstawê Piramidy fizycznej i trzyma ca³¹ piramidê mentaln¹, która jest ekranem odbiorów czêstotliwoœci, wibracji, energii - jak chcecie to nazwaÌ.

BOLESÂŁAW:
Tak…

IZYDA:
Z kosmosu, z wszechÂświata. W Âśrodku - ta piramida bĂŞdzie uruchomiona, ale w Âśrodku, w komnacie musi byĂŚ otworzone centrum. Centrum bĂŞdzie otworzone, gdy bĂŞdzie mumia i gdy bĂŞdÂą odpowiednie osoby przechodziÂły inicjacjĂŞ od nas wÂłaÂśnie w komnacie, w centrum Piramidy.

BOLESÂŁAW:
W tej chwili dostaliÂśmy informacjĂŞ trochĂŞ sprzecznÂą z wczeÂśniejszÂą, gdzie byÂło powiedziane, Âże mumia owszem jest waÂżna, ale nie podstawowa. Ona, ta mumia nie jest aÂż tak bardzo waÂżna. Jest tylko, tak jakby „nakrĂŞtkÂą od butelki”. WiĂŞc, czy odnalezienie tej mumii i wÂłoÂżenie do sarkofagu jest warunkiem sine qua non, czy to jest tylko pomocne do przeprowadzenia tej caÂłej ceremonii Czterech Wielkich Anio³ów?

IZYDA: :
Jest pomocne, ale osoby odpowiednie musz¹ tam siê te¿ znaleŸÌ.

BOLESÂŁAW:
To ja rozumiem… Ale, pytam o mumiĂŞ… Czy ona tam jest, ta mumia konieczna i bez tej mumii nic nie da rady zrobiĂŚ?

IZYDA:
Jestem znowu w tym pokoju i kapÂłani kiwajÂą tylko gÂłowÂą, Âże nie…

BOLESÂŁAW:
Czyli, Âże nie jest konieczna?

IZYDA:  
Nie jest konieczna…

( mumia wcale nie jest i nie by³a potrzebna do ponownego na³adowania energi¹ piramidy , robi¹ to ¿ywi Ludzie wy³¹cznie.
No ale w jakiœ sposób trzeba by³o œci¹gn¹Ì na lep kariery "ratowników œwiata" , a tym samym poci¹gn¹Ì od nich energiê dla siebie. )

BOLESÂŁAW:
Ale, by pomogÂła.

IZYDA:
Ale, by pomogÂła.

BOLESÂŁAW:
Dobrze, znajdziemy – to bĂŞdzie fajnie, nie znajdziemy – teÂż bĂŞdzie fajnie, tylko troszkĂŞ inaczej.

IZYDA:
Oni siĂŞ kÂłaniajÂą i kiwajÂą gÂłowÂą „nie”…

BOLESÂŁAW:
KiwajÂą gÂłowÂą „nie”, Âże nie, Âże co? ÂŻe nie jest potrzebna?
( mĂłwiÂą duchy Âże niepotrzebna , ale moÂżna tÂą potrzebnoÂściÂą we wÂłasnych myÂślach dodaĂŚ sobie waÂżnoÂści w udziale w poszukiwaniach - Kiara)

IZYDA:
DokÂładnie.

BOLESÂŁAW:
To jest bardzo cenna informacja, tak… MoÂżesz zadawaĂŚ pytania gÂłoÂśno, nie krĂŞpuj siĂŞ (do Andrzeja). PrzekazujĂŞ teraz gÂłos, Andrzej bĂŞdzie pytaÂł.

ANIA:
Mhm…

ANDRZEJ:
W takim razie, do czego, dlaczego byÂł stworzony ten sarkofag w komnacie krĂłlewskiej, ten „wyszczerbiony”? Po co on tam jest?

SAMUEL:
On jest skupiskiem energii, Andrzeju. Przy tym sarkofagu bĂŞdÂą nie tylko kapÂłani w przyszÂłym roku, bĂŞdÂą ludzkie anioÂły… i tam bĂŞdzie potĂŞÂżna siÂła i potĂŞÂżna energia. I sarkofag jest teÂż waÂżnym elementem.

( dokÂładnie tak , proszĂŞ sobie obejrzeĂŚ plan piramidy i zobaczyĂŚ co w niej reprezentuje ten sarkofag? Po ktĂłrej stronie stoi? To jest komnata serca z najwiĂŞkszÂą energiom miÂłoÂści - Kiara)



ANDRZEJ:  
Czy to „wyszczerbienie” ma jakieÂś znaczenie?

SAMUEL:
Nie ma znaczenia, z upÂływem czasu miaÂło prawo…

BOLESÂŁAW:
Wypadek przy pracy...

IWONA:
MĂłwisz, Âże mumia nie jest konieczna. A moÂże to, co jest w mumii jest niezbĂŞdne?

SAMUEL:
Jest pomocne ze wzglêdu na to, ¿e jest tam si³a. Faktycznie jest tam si³a. Ona tam zosta³a przez tyle setek lat, zosta³a ta si³a i ona bêdzie pomocna. Ale, je¿eli zajdzie koniecznoœÌ, my t¹ si³ê wam damy.

( mumia - w jej szczÂątkach jest autentyczne pierwotne DNA wÂłaÂścicielki , o oÂżywienie energiom miÂłoÂści tego DNA chodziÂło i uzyskanie prototypu DNA  do produkcji nowych ciaÂł fizycznych dla kolejnych zaprogramowanych wcieleĂą. Dlaczego jest to juÂż nie waÂżne? Bo czas moÂżliwoÂści  realizacji tego planu min¹³ juÂż  bezpowrotnie - Kiara)

ANDRZEJ:
Czyli, ja rozumiem, Âże w momencie kiedy przyjdzie na to czas – osoby wybrane muszÂą siĂŞ znaleŸÌ w komnacie krĂłlewskiej Wielkiej Piramidy, niezaleÂżnie od tego czy mumia bĂŞdzie tam przeniesiona, czy nie? Czy dobrze rozumujĂŞ?

( tak szanowny Panie Andrzeju , osoby wybrane , o których wam mówiono i¿ macie je odnaleŸÌ , a co za tym idzie ¿adna wam dotychczas znana , niestety - Kiara)

SAMUEL:
Dobrze rozumujesz.

ANDRZEJ:
To w³¹czy energiê Wielkiej Piramidy i ochroni Ziemiê?

SAMUEL:
DokÂładnie. Osoby te bĂŞdÂą bardzo zmĂŞczone, bĂŞdÂą potrzebowaÂły dÂługiego czasu regeneracji. DÂługiego czasu? ParĂŞ godzin. BĂŞdÂą musiaÂły sobie poukÂładaĂŚ w gÂłowie to, co bĂŞdzie siĂŞ tam dziaÂło, ogarn¹Ì to ludzkim  swoim umysÂłem. Dlatego to jest waÂżne, Âżeby te osoby pracowaÂły sercem. Nie znaleÂźliÂście jeszcze na waszej kuli ziemskiej takiej energii, ktĂłra bĂŞdzie wytworzona w tym czasie w Piramidzie.

(Skoro osoby bĂŞdÂą bardzo zmĂŞczone i bĂŞdÂą potrzebowaÂły dÂługiej regeneracji swojej energii , to chyba logiczne Âże nie energia piramidy bĂŞdzie uÂżywana wĂłwczas a ich energia , ktĂłra wypeÂłni piramidĂŞ w tym czasie.
Ich energia , ich DNA i one jako przewodnicy energii kosmicznej. I jeszcze raz jest podkreÂślone iÂż o serce a nie o otwarty umysÂł w tej "zabawie" chodzi. Serca tych osĂłb bĂŞdÂą emitowaÂły takom energiĂŞ , ktĂłrej jeszcze nie byÂło na ziemi. ÂŻaden martwy przedmiot ( a piramida nim jest) nie emituje samoistnie energii ( no chyba Âże energiĂŞ ksztaÂłtu , ale to maÂły potencjaÂł). NajwiĂŞkszÂą  energiĂŞ zawsze emituje serce osoby Âżywej, czym ta osoba posiada wyÂższÂą osobistÂą wibracjĂŞ tym wyÂższÂą energiĂŞ emituje i z wyÂższÂą zaÂświatowÂą moÂże siĂŞ po³¹czyĂŚ.
Gadaniem i organizowaniem sesji tego siĂŞ nie osiÂąga , to przeolbrzymia praca  etyczno-moralnych decyzji na przestrzeni tego i wszystkich poprzednich ÂżyĂŚ. - Kiara)

BOLESÂŁAW:
W porzÂądku, pytajmy dalej.

IWONA:
Mamy informacjĂŞ, Âże w mumii faraona jest specjalne urzÂądzenie, ktĂłre moÂże pomĂłc aktywizowaĂŚ tĂŞ energiĂŞ. Czy masz na ten temat wiedzĂŞ?

SAMUEL:
Bill tak mĂłwi, tak?

ANDRZEJ:
En-Ki tak mĂłwi…

IWONA:
En-Ki. En-Ki - Samuel.

:
Nie ogarniajcie tego ludzkimi umysÂłami. To nie jest Âżadne urzÂądzenie fizyczne, to jest po prostu – energia. NiewystarczajÂąca dla was odpowiedÂź, prawda?

( Tak , to jest po prostu ENERGIA , a ¿adne martwe cia³o mumia równie¿ energii nie posiada , czego dowodem jest rozk³ad po opuszczeniu go przez Duszê - Energie. Mo¿e ono byÌ w jakiœ sposób zakonserwowane - mumifikacja ¿eby przetrwa³o w zmienionej formie d³u¿ej ale to tylko wizualne wspomnienie o kombinezonie biologicznym stworzonym z okreœlonego DNA na u¿ytek Duszy , Energii , które istnieje i jest u¿yteczne wy³¹cznie dziêki niej. Mo¿e pora o tym pamiêtaÌ? -Kiara)

BOLESÂŁAW:
Nie, to by byÂło mniej wiĂŞcej jasne. Wszystko jest w porzÂądku.

IWONA:
Tak, dziĂŞkujĂŞ.

BOLESÂŁAW:
Andrzej, masz nastĂŞpne pytanie na ten temat?

ANDRZEJ:
Nie.

BOLESÂŁAW:
To wracamy do momentu, jak poÂłoÂżyÂłaÂś tam tĂŞ piramidĂŞ. Wycofujesz siĂŞ i co siĂŞ dzieje dalej?

SAMUEL:
To juÂż siĂŞ samo póŸniej zacznie dziaĂŚ, poczekajcie. Z tym – musicie jeszcze poczekaĂŚ. Nie czas i miejsce. Uszanujcie to.  Dowiecie siĂŞ, ale nie dzisiaj.

( niestety nie moÂżecie wiedzieĂŚ , bo zrozumieli byÂście Âże przez wszystkie lata robiono z was zwyczajnie balona - Kiara)

BOLESÂŁAW:
Tak… Kto byÂł twoim ojcem?

IZYDA:
Nie czujĂŞ, nie wiem…


ANIA:
JeÂżeli Andrzej i Iwona pozwolÂą…

ANDRZEJ:
Ja mam jeszcze pytanie. Czy celem naszych dziaÂłaĂą teraz w tym czasie, kiedy jesteÂśmy jest fizyczne odnalezienie tej krysztaÂłowej piramidki, o ktĂłrej mĂłwisz?

ANIA/SAMUEL:
Czy dzisiaj to jest obecnym celem, tak?

ANDRZEJ:
Tak.

SAMUEL:
Ta piramidka tam jest i ona jak mĂłwiĂŞ jest podstawÂą, znaczy podstawÂą… szczytem piramidy mentalnej i jest ona bardzo waÂżna i bardzo potrzebna. Ale, wy prawdopodobnie jej nie dacie rady wykopaĂŚ, wykopaĂŚ?... DojœÌ tam od tej strony, co pewnie ja wam mĂłwiĂŞ, tylko od strony tych trzech wejœÌ. Bo to wszystko jest razem po³¹czone.

ANDRZEJ:
Powiedzmy, Âże odnajdziemy te trzy wejÂścia. Przechodzimy przez ten tunel, czy kanaÂł…, co dalej?

SAMUEL:
Po drodze znajdziecie wiele, wiele rzeczy, ktĂłre bĂŞdÂą wam ludziom bardzo pomocne. Otworzycie siĂŞ zupeÂłnie na inny wymiar. BĂŞdziecie mogli siĂŞ kontaktowaĂŚ nie tylko przez medium, ale sami bĂŞdziecie potrafili to robiĂŚ. KaÂżdy z was, bĂŞdzie mĂłgÂł porozmawiaĂŚ z istotÂą z tamtego wymiaru. Iwona, Andrzej, BolesÂław – kaÂżdy z was bĂŞdzie siĂŞ z nimi kontaktowaÂł po roku 2012.

( i tu macie wyjaÂśniony dokÂładnie cel  aktywizacji energetycznej piramidy ( wystarczy czytaĂŚ ze zrozumieniem i uwagom) , jest nim otworzenie zupeÂłnie innego wymiaru niÂż ten w ktĂłrym jesteÂśmy. Proste? Bardzo proste! , Kto to zrobi? Te trzy nieznane osoby o czystych sercach , bo energiom serc swoich to uczyniÂą. W nowym wymiarze ( wyÂższym , czwartym) kaÂżdy uaktywni w sobie paranormalne moÂżliwoÂści , kontakty z postaciami ( teraz dla nas wy³¹cznie duchowymi) stanÂą siĂŞ zwyczajnÂą codziennoÂściom jak dawno temu.

Jednak otworzenie kontaktu z kolejnym wymiarem to jeszcze nie przejœcie , to czas na podnoszenie wibracji przez now¹ wiedzê dla tych , którzy tak wybior¹. Dopiero 2012 przeprowadzi nas wszystkich , którzy wybior¹ i osi¹gn¹ niezbêdn¹ wibracjê w codziennoœÌ ¿ycia w tych warunkach. - Kiara)

BOLESÂŁAW:
To jest wszystko w porzÂądku i jesteÂśmy za to wdziĂŞczni, ale… ÂŚwiat w tej chwili jest taki, jaki jest, a Âświat ten zewnĂŞtrzny – potrzebuje fizycznych dowodĂłw. Chyba rozumiesz, Âże to tak jest w tej chwili, no trudno… Czy wejdziemy fizycznie do tego korytarza, do tego tunelu i fizycznie odkryjemy te rzeczy, ktĂłre tam sÂą, te komnaty, ktĂłre tam sÂą, ktĂłrych tam jest kilkadziesiÂąt i tak dalej… Czy my tam wejdziemy? My, czyli – Ania, Andrzej, Iwona i ja?


( a Jezus mĂłwiÂł zawsze " BÂłogosÂławieni ci , ktorzy nie widzieli , a uwierzyli...... prawda ?)

SAMUEL:
Ludzka stopa prĂŞdzej wejdzie tam wÂłaÂśnie w te trzy wejÂścia, aniÂżeli dostanie siĂŞ do komnaty, ktĂłra jest pod PiramidÂą.

( do miejsca w ktĂłrym jest piramidka krysztaÂłowa - kiara)

BOLESÂŁAW:
No to logiczne, kolejnoœÌ musi byĂŚ…

( nie kolejnoœÌ , a wibracja osobista , która pokazuje czystoœÌ serca , a co za tym idzie jest kodem identyfikacyjnym -Kiara)

SAMUEL:
Wejdziecie tam, wejdziecie tam.

(A przed chwilÂą mĂłwiÂł iÂż nie wejdziecie....  :) :) - Kiara)

ANDRZEJ:
Czy w Egipcie sÂą osoby - Egipcjanie, ktĂłrzy nam bĂŞdÂą bardzo pomagali?

SAMUEL:
JuÂż sÂą. Andrzej, ty o tym doskonale wiesz. Ale, te osoby jeszcze obudzÂą siĂŞ.

BOLESÂŁAW:
One jeszcze o tym nie wiedzÂą?

SAMUEL:
One jeszcze o tym nie wiedzÂą, one siĂŞ obudzÂą. Za naszÂą sprawÂą siĂŞ obudzÂą i bĂŞdÂą bardzo pomocne. O to nie powinieneÂś siĂŞ martwiĂŚ.

ANDRZEJ:
Rozumiem, Âże to sÂą osoby, ktĂłre majÂą rĂłwnieÂż otwarte umysÂły?

( chyba caÂły czas jest mowa o otwartych sercach a nie umysÂłach , przecieÂż nawet ten Samuel mĂłwi o energii serca a nie umysÂłu - Kiara
no ale je¿eli ktoœ pracuje wy³¹cznie umys³em , to nie potrafi zrozumieÌ czym jest otwarte serce - Kiara)



SAMUEL:
DokÂładnie. Poczekaj, poczekaj Andrzeju…

BOLESÂŁAW:
MuszÂą byĂŚ o wielkich kwalifikacjach moralnych.

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=531&cmd=

***************

Warto bardzo uwaÂżnie przeczytaĂŚ tÂą sesjĂŞ Âżeby zrozumieĂŚ iÂż nigdy nie chodziÂło o wykopanie Âżadnej mumii byÂła to Âściema jak wiele innych.
Chodzi o energiê , któr¹ wygeneruj¹ swoimi sercami te "trzy osoby" , które ludzie projektu maj¹ dopiero odszukaÌ. Czyli nie s¹ i nie by³y po³¹czone do tej pory z projektem.

Kiara :) :)


ZnajdĂŞ ten fragment i wklejĂŞ rĂłwnieÂż.

Ta, i do tego skÂład to zapewne strasza kobieta + 2 mĂŞÂżczyzn, oczywiÂście wszyscy juÂż kiedyÂś siĂŞ spotkali w poprzednim wcieleniu.

Stawiam  na to ,Âże okaÂże siĂŞ, iÂż jednÂą z nich - tÂą ,ktĂłrej nie odnaleziono jeszcze - jest Kiara :))) ;)

PrzestaĂą , ja jestem bardzo publiczna , szczegĂłlnie na tym forum a wiĂŞc dokÂładnie znana tym osobom. :) :) :) :)



Kiara :) :)


ps. A Âże chodzi o dojrzale nie mÂłode osoby , to jest wiĂŞcej niÂż pewne. Tylko dojrzale wiekowo osoby posiadajÂą w sobie caÂłoksztaÂłt wiedzy Âżycia.
CzÂłowiek jest jak zasadzone ziarno na ziemi , gdy przejdzie caÂły cykl swoich doÂświadczeĂą od dzieciĂąstwa po dojrzaÂłoœÌ posiada  w sobie wiedzĂŞ kompletnÂą Âżyciowej drogi. MÂłodzi ludzie niestety tego jeszcze nie posiadajÂą , ich paleta Âżycia nie ma wszystkich barw doÂświadczeĂą.

Posiadamy zawsze dwa rodzaje doœwiadczeù , fizyczne i energetyczne , one musz¹ osi¹gn¹Ì identyczny poziom , stworzyÌ harmoniê miêdzy sob¹ dopiero wówczas mo¿e byÌ wydany "plon" ¿yÌ.
 

Bo musi zaistnieĂŚ harmonia , a ona jest tworzona z trzech punktĂłw wyznaczajÂących Âłuk ( inaczej szalom) . Czyli dwa dolne i jeden gĂłrny Âśrodkowy.

Wzorcem wyjÂściowym dla wszystkiego jest trĂłjca tworzÂąca inne ukÂłady w okreÂślonych przestrzeniom warunkach.


Kiara :) :)

Hmmm... a czyta³em wielokrotnie na tym forum, ¿e g³ównie liczy siê ileœ tam wcieleù i w zwi¹zku z tym "wypracowane" doskonalenie siê.
Z zaskoczeniem przyjmujĂŞ informacjĂŞ na podstawie ktĂłrej wprost wynika, Âże istniaÂł taki czas gdy Kiara nie posiadaÂła caÂłoksztaÂłtu "wiedzy"... no chyba, Âże ona jest wyjÂątkiem. 
Ciekawy rĂłwnieÂż jestem ile wynosi wiek powyÂżej ktĂłrego moÂżna startowaĂŚ w w/w konkursie.
Nie rozumiem ró¿nie¿ dlaczego nagle te 3 osoby - skoro od setek postów s³yszê, ¿e kobieta i mê¿czyzna i ich pierwiastki - ¿eùski i mêski doskonale i w pe³ni siê uzupe³niaj¹. Po co i jaki ma byÌ ten 3? Nijaki? Czy mo¿e kobieta z tej grupy jest tak wspania³a, ¿e aby dorównaÌ jej pierwiastkowi ¿eùskiemu pierwiatkiem mêskim nale¿y wzi¹Ì jego wiêksz¹ iloœÌ...
No i jakoÂś czujĂŞ przez majty, Âże bĂŞdzie w tej zabawie jakiÂś seks, no chociaÂż obmacywanko...

KaÂżdy ma odczucia i wyobraÂżenia i oczekiwania  na wÂłasnÂą miarĂŞ.
A tak swoj¹ drogom mi³oœÌ to naprawdê wcale nie seks.
Seks jest  aktem fizycznym , miÂłoœÌ uczucie absolutnie duchowym.

Wiedza w kontekÂście poznawania przez kontakt Energia , materia  ( cykle wcieleĂą) jest mÂłodsza niÂż  wiedza duchowa Energii , ktĂłre nie biorÂą udziaÂłu w poznawaniu przez konfrontacje z materiÂą.

Dla tych ktĂłrzy wybrali takom drogĂŞ poznawczÂą byÂł kiedyÂś poczÂątek , a co za tym idzie czas w ktĂłrym jej nie posiadali.
IstniejÂą roÂżne aspekty i sposoby poznawcze , ten o ktĂłrym jest mowa w powyÂższej dyskusji dotyczy "osi " , przestrzeni z czterema pÂłaszczyznami , oraz poznawania w kaÂżdej z nich ( pospolicie nazwanej ÂżywioÂłami) , a po zakoĂączeniu caÂłego procesu na pÂłaszczyÂźnie okreÂślonego wymiaru wibracyjnego ( biorÂąc pod uwagĂŞ przesuniĂŞcie w pionie) zakoĂączenie cyklu z osiÂągniĂŞciem harmonii.
w sumie jest to bardzo proste do zrozumienia.

Elementem graficznym w przekazie jest waga , matematycznym , zero. NaprawdĂŞ nie waÂżne co jest na obrzeÂżach waÂżna jest harmonia w zakoĂączonym procesie.

Kiara :) :)

Nie, za dużo błędów robi. Niech moc będzie z tom Kiarom i jej energiom.

orion250  Ty po prostu nie idziesz z duchem czasu ;) . Wszelkie "ĂŞ" i "Âą" majom ;)  zniknomĂŚ wkrĂłtce po 2012 ze sÂłownika .Nie wiedziaÂłeÂś o tym ? :) :)
ÂĄcki jest passe ;)

pozdr

east ale siĂŞ obÂśmiaÂłam   serdecznie :) :) :) :) :) :) ale szczerze mĂłwiÂąc coÂś w tym jest, o tym po tem.

Teraz nadal sesje  nr. 2  z AniÂą w tym temacie:

"ANDRZEJ:
Czy ty jesteÂś tym samym Samuelem, ktĂłry rozmawia z LucynÂą?

SAMUEL:
Ty juÂż jesteÂś na tyle mÂądry, Âże wiesz, Âże nasze energie, nasze ÂświadomoÂści kosmiczne siĂŞ mieszajÂą.  Wiesz o tym Andrzeju.  Ani pasuje Samuel – niech tak zostanie.  Ale jestem tym samym En-Ki, Samuel.  Pytaj… ÂśmiaÂło.

( co by nie mówiÌ to normalnie ka¿da œwiadomoœÌ jest indywidualnoœciom nienaruszaln¹ , sta³¹ nigdy nie ma tak ¿eby ktoœ nagle stal siê kimœ innym , np. ja moj¹ siostr¹ , lub kole¿ankom. Nie moi mili takich cudów nie ma ani na ziemi ani w Zaœwiatach , mo¿na graÌ cudza rolê udawaÌ kogoœ , tak mo¿na. Ale nie mo¿na raz byÌ sob¹ trochê a innym razem kimœ zupe³nie innym , albo trochê tym a trochê tamtym...
Czy sÂą jeszcze ludzie wierzÂący w takie bajadery? I to ludzie co to niby z duchowoÂściom na pan brat?  AÂż dziwne Âże sobie dajÂą tak makaron na uszach krĂŞciĂŚ?  Ja tam teÂż na scenie  w teatrze mogĂŞ byĂŚ  KleopatrÂą  i mĂłwiÂąc to ludziom bĂŞdĂŞ w danym momencie mĂłwiÂła absolutnÂą prawdĂŞ. BĂŞdĂŞ "KleoÂśkom " odgrywajÂąc jej role bĂŞdĂŞ wĂłwczas mieszaÂła swojÂą energiĂŞ z jej osobowoÂściom. Ale to nie ma nic wspĂłlnego z rzeczywistÂą prawdÂą bo nigdy nie byÂłam tamtÂą historycznÂą KleopatrÂą - Kiara)

ANDRZEJ:
DziĂŞkujĂŞ bardzo… Mam pytanie zwiÂązane z WielkÂą PiramidÂą.  Czy urzÂądzenie w Wielkiej Piramidzie moÂże byĂŚ w³¹czone w inny sposĂłb, niÂż przez wÂłoÂżenie mumii Budowniczego do sarkofagu?

SAMUEL:
TrochĂŞ siĂŞ zmieni wszystko Andrzeju.  Mumia, to jakby „nakrĂŞtka“ na wielkiej butli.  Jest potrzebna, ale ona nie jest aÂż tak waÂżna. Jest ona rzeczÂą podrzĂŞdnÂą, ale jest waÂżna Andrzeju.  Pytasz jak moÂżna uruchomiĂŚ?

(Mumia juÂż nie jest waÂżna bo min¹³ juÂż bezpowrotnie czas skorzystania z DNA , ktĂłre posiada ta materia  i tworzenia z niego kolejnej linii do produkcji nowego modelu ciaÂł materialnych dla przyszÂłych ludzi. Tak to bezpowrotny i nieodwoÂłalny koniec tej opcji. Tak wiĂŞc mumia nie jest juÂż potrzebna i nigdy nie byÂła w celu uruchomienia tej energetycznej sieci odbijajÂącej energiĂŞ kosmicznÂą pÂłynÂąca do ziemi i aktywujÂąca Ludzkie DNA do transformacji energetycznej. To prawda. Tak wiĂŞc  czy bĂŞdzie , czy nie nie ma znaczenia Âżadnego. _ Kiara)

ANDRZEJ:
Tak...

SAMUEL:
Wy juÂż to wiecie.  Musicie znaleŸÌ osoby od nas.  One zostaÂły przysÂłane juÂż tu parĂŞ lat temu i wy je musicie odnaleŸÌ.  One bĂŞdÂą wiedziaÂły, co majÂą robiĂŚ w Wielkiej Piramidzie.  Wy wiecie o tym, mĂłwiÂłem wam juÂż to.  One muszÂą byĂŚ o czystych, otwartych sercach.  One siĂŞ wtedy po³¹czÂą z nami, bo one sÂą od nas.  Rozumiesz Andrzeju?"


(Kolejny raz ( bo jest powiedziane " wiecie , mówi³em wam ju¿.....) , macie odnaleŸÌ osoby , one bêd¹ wiedzia³y co maj¹ robiÌ w piramidzie. One maj¹ byÌ o czystych , otwartych sercach anie g³owach P. Andrzeju.
WiedziaÂł Pan to i wie nadal , to dlaczego okÂłamuje Pan ludzi zainteresowanych Projektem Cheops? Dlaczego oficjalnie tego do tej pory nie mĂłwiliÂście pomimo dawnych przekazĂłw Samuela?
A caÂły czas zbieracie fundusze na kopanie w piasku i poszukiwanie mumii ;
1. bezuÂżytecznej ,
2. w miejscach gdzie jej nie ma.

Skoro tak naprawdĂŞ wiecie iÂż;
1. nikt z projektu nie jest osobami niezbĂŞdnymi w Wielkiej Piramidzie  do aktywacji jej.
2. wiecie od dawna iÂż macie odszukaĂŚ osoby  Âżywe a nie starÂą mumie.
3. osoby jeszcze nieznane , a nie mumia wiedzÂą co majÂą robiĂŚ , a nie ktoÂś z projektu.
4. Z tego jasno wynika iÂż Âżadna osoba z Projektu Cheops nie ma czystego otwartego serca , ani jedna!
I to jest bardzo zastanawiajÂące dla wszystkich a szczegĂłlnie Wy sami powinniÂście siĂŞ nad tym mocno zastanowiĂŚ.
Chyba nie trzeba wielkiego wysiÂłku Âżeby dokÂładnie zrozumieĂŚ sÂłowa przekazu i sens zawarty w tych sÂłowach? - Kiara)


********

ANDRZEJ:
MĂłwiÂąc „my“ masz na myÂśli siebie i swojego brata?

SAMUEL:
Jest nas wielu, jest nas bardzo duÂżo…

( to tez bardzo wiele mĂłwiÂąca wymijajÂąca odpowiedz , juÂż nie ma potwierdzeĂą konkretnych osĂłb czyli prawdziwego Samuela i Jego brata Enlila. "Jest za to ominiĂŞcie sprytne jest nas wielu , jest nas  bardzo duÂżo.... " , kogo? Enlili , Samueli jest duÂżo ich klonĂłw na kaÂżdÂą okazjĂŞ? Nie ma juÂż potwierdzenia konkretnych postaci - Kiara)

*****************
ANDRZEJ:
Samuelu, czy ta krysztaÂłowa piramidka, o ktĂłrej mĂłwiÂła Ania w hipnozie znajduje siĂŞ pod grobowcem faraona Budowniczego, czy pod samÂą WielkÂą PiramidÂą?

SAMUEL:
Jest pod WielkÂą PiramidÂą…

( w tym momencie powinno zaistnieĂŚ wielkie zrozumienie zwolennikĂłw projektu, nie szukacie zÂłota i mamony ale wartoÂści o wiele wiĂŞkszej , ktĂłra nie jest zdeponowana gdzieÂś pod piaskami na pustyni. A ciÂągle w tym samym miejscu pod WielkÂą piramidÂą i to niezmiennie od wielu tysiÂąc leci. Jednak do tych , ktĂłrym w gÂłowach tylko wartoÂści materialne zupeÂłnie nie chce to dotrzeĂŚ Âże ; najwaÂżniejsza jest krysztaÂłowa piramida , ktĂłra jest pod samÂą WielkÂą PiramidÂą. - Kiara)

ANDRZEJ:
Czyli jaki jest teraz cel naszych dziaÂłaĂą?  Powiedzmy, Âże znajdzie siĂŞ tych trzech pozostaÂłych anio³ów, o ktĂłrych mĂłwiÂła Ania w hipnozie i co dalej?

( priorytetem  dla projektu nie sÂą ludzie z projektu a te trzy osoby zwane przez Anie "AnioÂłami". - Kiara)

SAMUEL:
To siĂŞ stanie we wrzeÂśniu przyszÂłego roku.  Zacznie siĂŞ wszystko we wrzeÂśniu przyszÂłego roku…

( na temat daty bym dyskutowaÂła , ale po co? niech siĂŞ dzieje sama siĂŞ ukaÂże - Kiara)

ANDRZEJ:
Tak…

SAMUEL:
Wy znajdziecie te anioÂły… Tak piĂŞknie powiedziane „AnioÂły“, ale to sÂą nasze duchy w ludzkich postaciach.  To sÂą „nasi“… oni siĂŞ odezwÂą, wy ich wyszukacie i to wszystko bĂŞdzie siĂŞ dziaÂło w Wielkiej Piramidzie.  Wy nie musicie tego widzieĂŚ, wy nie musicie kopaĂŚ pod PiramidÂą. To wszystko bĂŞdzie siĂŞ dziaÂło na polu energetycznym, w innym wymiarze.  Oni to bĂŞdÂą widzieĂŚ – i to wystarczy.  Wielka Piramida, fizyczna Piramida, odwrĂłcona piramida mentalna, gdzie maÂła piramidka jest szczytem, a spĂłd mentalnej piramidy jest ekranem, odbiornikiem, na ktĂłrym jest czujnik fizycznej piramidy.  Rozumiesz Andrzeju?"

( ponowne stwierdzenie iÂż tak naprawdĂŞ waÂżne sÂą tylko te trzy nieznane  jeszcze osoby.  Nikt z projektu wcale nie jest niezbĂŞdny  w piramidzie w czasie ich dziaÂłania ( wy nie musicie tego widzieĂŚ) , nie trzeba kopaĂŚ pod piramidÂą , wszystko dzieje siĂŞ na polu energetycznym w piramidzie , a nie na Âżadnym polu fizycznym gdziekolwiek.
Trzeba zrozumieĂŚ zasadĂŞ dziaÂłania iÂż dokÂładnie WSZYSTKO musi siĂŞ zadziaĂŚ najpierw ENERGETYCZNIE Âżeby mogÂło zaistnieĂŚ na ziemi fizycznie. Nigdy odwrotnie. Realizacja zawsze jest zaleÂżna od poziomu energii osĂłb , ktĂłre dokonujÂą kaÂżdego dziaÂłania w planie dotyczÂącym ewolucji ziemi i ludzi.
Czyli ka¿dy jeden wpis w przestrzeñ pola morfogenetycznego mo¿e byæ dokonany tylko i wy³±cznie przez okre¶lona wcze¶niej osobê posiadaj±c± moc i mo¿liwo¶ci dane jej przez STWÓRCE a nie ¿adn± inna istotê.
MoÂżna byĂŚ zwodzonym dÂługo i bardzo dÂługo jednak w finale i tak i tak prawda wyjdzie na wierzch , a niemoc tych istot okaÂże siĂŞ niezaprzeczalnym faktem.
 Pora zrozumieĂŚ iÂż ani nikt z projektu , ani te byty nic zrobiĂŚ nigdzie nie mogÂą a juÂż na pewno nie w Piramidzie , Âże sÂą osoby , ktĂłre dokonajÂą  "przestawieĂą"  parametrĂłw w zmianie czĂŞstotliwoÂści  zestrajajÂących po³¹czenie 3 z 4 wymiarem i otworzÂą dostĂŞp do portalu otwierajÂącego przejÂście miĂŞdzy wymiarowe.
To siĂŞ stanie  bo nadszedÂł juÂż wÂłaÂściwy czas.
Ganianie po pustyni z ³opatami by³o tylko odwróceniem uwagi i zwodzeniem w celu stworzenia grupy od której mo¿na ci¹gn¹Ì energiê. Jak wiadomo ¿aden z tych bytów naprawdê ¿aden bez energii pobranej od cz³owieka ¿ywego zamanifestowaÌ siê w naszym œwiecie nie móg³.
czy ten fakt nie dal czÂłonkom projektu nic do myÂślenia? SkÂąd oni sÂą i co sobÂą reprezentujÂą , oraz czego od ludzi potrzebujÂą?
Czy nie pora wierzyÌ w siebie , zacz¹Ì myœleÌ logicznie , wyci¹gaÌ wnioski , miast ci¹gle dawaÌ siê zwodziÌ jakimœ zak³amanym bytom?
NaiwnoœÌ wiary Âże tym razem  powiedzÂą coÂś , co siĂŞ sprawdzi , to naiwnoœÌ ludzi , ktĂłrÂą oni ochoczo wykorzystujÂą dla swoich niewidocznych  dla czÂłowieka celi.

Tym razem odkryli siĂŞ aÂż nadto wyraÂźnie , nabijajÂą siĂŞ bezczelnie z projektu i dalej przekazujÂą kÂłamstwa tym , ktĂłrzy
 ich oczekujÂą  Âżeby nadal uzasadniaĂŚ swojÂą niezbĂŞdnoœÌ tam gdzie naprawdĂŞ sÂą zbĂŞdni.
Czy wasze gÂłowy przestaÂły pracowaĂŚ i analizowaĂŚ fakty? - Kiara)


Kiara :) :)

haaaaa haaaa haaaa

no jesteÂście nie do podrobienia ! na rano takie haaa , haaa jest super!

Kurde tom siĂŞ  poturlaÂła z tom ÂświĂŞtosciom !

Kiara :) :)

CoÂś w tym jest .
Tylko Âże to nisko wibruje. Daleko od CMB    R.Monroe, czyli Czystej MiÂłoÂści Bezwarunkowej.

Powtarzam jeszcze raz  Bezwarunkowej - do caÂłego ÂŚwiata.


CaÂły czas bolejĂŞ nad NiÂą, Âże ni w zÂąb nie rozumie nauk Chrystusa, choĂŚ tyle o Nim pisze.

MoÂże to  przez tÂą dysleksjĂŞ.

A Pismo mĂłwi wyraÂźnie.
Nie sÂądÂźcie, abyÂście nie byli sÂądzeni.

R. Steiner zalecaÂł to samo.

"JEST TYLKO JEDEN BÓG – ON WSZECHOBECNY
JEST TYLKO JEDNA RELIGIA – RELIGIA MIÂŁOÂŚCI
JEST TYLKO JEDNA KASTA – KASTA LUDZKOÂŚCI
JEST TYLKO JEDEN JÊZYK – JÊZYK SERCA."

http://www.om.itatis.pl/strony_www/www.om.itatis.pl/cgi-bin/analizator.pl?OKNO=B&JEZYK=PL&KATALOG=&ID=str_20000513091103/

PS. mo¿e z tymi wibracjami nie jest tak wprost, jak to siê teraz podaje, poza tym "dualizm to iluzja" i wkrótce ma znikn¹Ì..

AleÂż ja doskonale rozumiem i wspaniale pojmujĂŞ przekazy  Chrystusa , moi mili.

Co wcale nie zwalnia mnie z obowi¹zku poinformowania innych ludzi o zauwa¿anych nieprawdach , pó³prawdach i manipulacji informacj¹.
Zatajanie takiej wiedzy wy³¹cznie dla siebie by³o by olbrzymi¹ nieuczciwoœci¹ wobec tych z którymi dyskutujê.

OczywistÂą oczywistoÂściÂą jest informacja jak rĂłwnieÂż akceptacja ich decyzji ( jaka by nie byÂła) po poznaniu tej informacji. Nie ma w moich postach Âżadnego oceniania , ni klasyfikowania , jest zwracanie uwagi , czasami argumentami bardzo zdecydowanymi w wymowie.

Nie wszyscy rozumiejÂą wÂłaÂściwie moje intencje , wiem to , ale to ich sprawa nie moja. Niezrozumienie bardzo czĂŞsto jest spowodowane osobistym negatywnym stosunkiem do mojej osoby , doszukiwaniem siĂŞ w tekstach tego , czego w nich nie ma.

ZdjĂŞcie z siebie tych mentalnych blokad umoÂżliwia bardziej jasny oglÂąd informacji.
Owszem jest to praca kaÂżdego nad sobÂą , wyjÂście z pola osobistych ograniczeĂą w przestrzeĂą wolnoÂści myÂśli.
Gdy koncentrujemy siĂŞ na treÂści tekstu a nie na osobie ktĂłra go napisaÂła mamy do dyspozycji szerszÂą perspektywĂŞ odbioru.


Kiara :) :) 


ps. OM nie jest wibracjom wÂłaÂściwÂą dla naszego wymiaru , jest jeszcze zbyt wysoka , nie przynosi oczekiwanych rezultatĂłw.

Po owocach Ich poznacie, mĂłwiÂł  Chrystus.

Na razie KiaruÂś   Twoje owoce sÂą  gorzkie  i muszĂŞ je wypluĂŚ, bo mnie, aÂż pali w gardle.
Nie smakujÂą miÂłoÂściÂą. Androida to juÂż w ogĂłle nie trawiĂŞ, chociaÂż nie jestem juÂż wege.

Podany przeze mnie fragment nie podlega dyskusji.

Nie sÂądÂź KiaruÂś, bo bĂŞdziesz osÂądzona.


Ani ja , ani Ty  nie mamy pojĂŞcia co dokÂładnie planujÂą NajwyÂższe Hierarchie Duchowe.

ÂŻeby  osiÂągn¹Ì zamierzony  cel, czyli doprowadziĂŚ LudzkoœÌ do ÂŚwiatÂła  posÂługujÂą  siĂŞ peÂłnym wachlarzem Energii, takÂże tych negatywnych. 

Nie ucz ojca dzieci robiĂŚ.


Chrystus daÂł Ci wyraÂźnÂą wskazĂłwkĂŞ - zajmij siĂŞ emitowaniem Czystej MiÂłoÂści Bezwarunkowej.
Do tego jesteÂś stworzona przez Twego StwĂłrcĂŞ.

Od sterowania rozwojem planet sÂą Inni, mocniejsi. Oni siĂŞ nie wcielajÂą.


Nie s¹dŸ maszynisty Poci¹gu LudzkoœÌ, ktokolwiek potencjalnie to jest.

Skoro inkarnowaÂłaÂś siĂŞ jako ziarenko stali  w jednym z kó³ lokomotywy PociÂągu LudzkoœÌ, to rĂłb co do Ciebie naleÂży.

RozpĂŞdzaj ten pociÂąg w kierunku ÂŚwiatÂła.

Emituj MiÂłoœÌ bez Âżadnych dodatkowych warunkĂłw i  ucz to robiĂŚ inne ziarenka stali w Twoim kole.

Nie plotkuj o maszyniÂście.

SÂą    INNI , naprawdĂŞ mocni co wystawiÂą mu  wÂłaÂściwszÂą ocenĂŞ.

Byæ mo¿e bêdzie to sam STWÓRCA.

Nie traÌ swego cennego czasu, bo jak nie zd¹¿ysz nauczyÌ innych Mi³oœci to jeszcze raz trafisz w to samo bagno, które tu ci¹gle mamy.

Jack napisaÂłeÂś

.
CzyÂż sam ten fragment nie jest osÂądem ? nad osÂądzajÂącym ;)

----------
I nad tym, ktĂłry to wie, ale sam osÂądza :
straszeniem .. no ok, moÂże nie tyle straszeniem co przestrzeganiem. Z tego samego koÂła karuzeli "ja wiem wiĂŞcej , a Ty robisz tak to poÂżaÂłujesz i trafisz .. do piekÂła  >:D " :)

Moja głowa pracuje na wysokich obrotach a fakty są takie. Babo Kiaro, jeśli chcesz się realizować przez forum, to rób to z klasą, bo inteligentnie piszesz i czytam te twoje mądrości ale co jakiś czas czuję jakbym dostał szpilką w oko. Przeczytałem niewiele Twoich postów ale zdążyło mnie to zmęczyć a uzbierało się trochę:

piszesz:
energiom
światłościom
budkom
uwagom
dolegliwościom
indywidualnościom
osobliwościom
takom
naiwnościom
przez "om" a powinno być przez "ą", skoro uważasz, że to powyżej jest prawidłowo, to czemu słowa:
Kleopatrą
kosmitą
dekoracją
piszesz przez "ą" ?

Pisz może wszystko przez "om", to sobie do końca gałki oczne zwichniemy zanim Egipcjanie zamknom granice.

Ps....a jest to przykład z kilku Twoich postów i mnożąc to razy około 4tys. to będzie jakieś 56tys. "om". Szanuj trochę odbiorców Twoich postów.

Tyle w temacie nie na temat. Możecie to przenieść do działu "PCH i jego błędy". Sorry ale musiałem.


Kochasz mnie za to moje czepialstwo?

Wiesz co orion,nie interesuje mnie czy ktos pisze z bledami czy bez,jezeli tresc jest ciekawa i interesujaca.
A moze ktos jest dyslektykiem?

Jezeli tak to odbierasz ok,taki jest Twoj punkt widzenia i masz do tego prawo!Jak najbardziej.
Wydaje mi sie jednak,ze lepiej bylaby prowadzic dyskusje na poziomie,chocby Kiary i wtedy byloby bardzo,bardzo ok.
Ale do tegp trzeba miec wiedze,tak jak Ona.
Ja np.takiej wiedzy nie posiadam i czytam z zainteresowaniem,bo jest to dla mnie bardzo interesujace,ale nie dyskutuje,bo jestem na to za cienka.I przyznaje sie do tego.Ale potrafie docenic czyjas wiedze,i szanuje te osobe,ktora otwiera mi oczy na wiele spraw.Nie wstydze sie tego.
A czy jest to Twoje czepianie?
Nie,tak jak napisalam,kazdy ma prawo do wlasnego zdania i ja to szanuje.

Nie naduÂżywaÂłbym w tym przypadku sÂłowa "wiedza"...

Wiesz arteq,nie jestem glupkiem,ale tez np.o wielu tematach,o ktorych dyskutujecie,nie chodzi tu tylko o posty Kiary,jest to dla mnie nowosc,moze i gdzies o czyms slyszalam ale nie przykladalam do tego uwagi,ale teraz z wielkim zainteresowaniem czytam i wielokrotnie jest cos dla mnie bardzo interesujacego i ciekawego,dlatego posuwam sie tylko do czytania,na duskusje jestem,jak juz napisalam,ze cienka.Nie moge powiedziec czy jest to prawda czy nie,ale jezeli uznaje,ze ma to dla mnie sens,to ciesze sie,ze wiem o czyms nowym.Wcale sie tego nie wstydze.
Przeciez uczymy sie cale zycie.

Jeśli jusz, to dysortografem a jeśli to dysortografia, to się hszani wszystkie zasady a nie ópiera się na literkę "ą".

Pżecierz ja nie powiedziałem, rze nie doceniam, tylko prosze o szacunek dla czytajoncego.

Ps... i jak Ci się czyta taki tekst? Miło? Aż się faraon poza grobowcem przewraca(gdziekolwiek on jest).

MoÂże zaÂłoÂżyÂł byÂś sobie oddzielny temat pt. "ortografia Kiary " ? Co Ty na to?

Kiara :) :)

Koniec z tym ofem, wracamy do tematu.

Ok. Otpuszczam :) :( Pisz sobie nawet do góry nogami. Myślę, że program Ivona ulży w moich cierpieniach. 

Odnośnie tematu. Oto link dla andrzej70:   http://www.szamotulski.informacja-lokalna.pl/zielarnia_aronia_herbeg_dolinska_anna/140069/wpis.php                                

No to jesteÂśmy w domu panie z Oriona.
Jak siĂŞ nie ma argumentĂłw na podniesienie wartoÂści Ani DoliĂąskiej , to siĂŞ usiÂłuje obniÂżyĂŚ  mojÂą wartoœÌ przez eksponowanie moich b³êdĂłw ortograficznych.
Tak dysortografia to jedna z "ozdĂłb"  mojej osobowoÂści , pisaÂłam juÂż o tym na forum kilkakrotnie i nie tak dawno rĂłwnieÂż. Forumowicze i czytelnicy znajÂą to zagadnienie , naprawdĂŞ nie jesteÂś odkrywcÂą.

Naprawdê kiepski to sposób , bardzo kiepski, no ale có¿ ? Ka¿dy u¿ywa jakiegoœ na swoj¹ miarê.
Ja nic do tej kobiety personalnie nie mam i nie negujĂŞ jej Âżadnej wartoÂści. Cokolwiek robi , sadzĂŞ iÂż ma dobre intencje , tylko wykorzystane podstĂŞpnie.

UkazujĂŞ sposoby manipulacji ludÂźmi projektu przez byt , ktĂłry przedstawia siĂŞ jako Enki oraz brak analizy przekazu , ktĂłry oÂśmiesza ludzi projektu pokazujÂąc ich sÂłaboÂści wykorzystywane przez ten byt , oraz perfekcyjnÂą manipulacje nimi. 
Co przekÂłada siĂŞ na manipulacje zaufaniem i naiwnoÂściom wszystkich pozostaÂłych ludzi , czyli zwolennikĂłw projektu.

OczywiÂście iÂż bĂŞdĂŞ kontynuowaÂła analizĂŞ dalej bez wzglĂŞdu na Twoje przerywniki z w postaci moich nieprawidÂłowoÂści w pisowni.

Grunt to mieÌ prawid³owoœÌ w logice i wyci¹ganiu wniosków z otaczaj¹cych nas zdarzeù!

***********


"   CHEOPS - ANIA (04)

SZAMOTUÂŁY, 12 paÂździernika 2010
Sesja z AnnÂą DoliĂąskÂą metodÂą indukcji hipnotycznej i regresji wieku
ProwadzÂący: Andrzej WĂłjcikiewicz

ANIA:
Ten kamieĂą duÂży… niby drzwi - spada w dó³.  Jest tam dziura, tylko nie wiem co tam jest, bo tam jest ciemno.  Ja bym teÂż wpadÂła, ale siĂŞ odsunĂŞÂłam.  WiedziaÂłam, Âże tam jest ten dó³. Wiecie, Âże tam sÂą robaki?

ANDRZEJ:
Czy to do czegoÂś sÂłuÂży?

ANIA:
To wejÂście?

ANDRZEJ:
Tak.

ANIA:
Nie wiem…

( tak oczywiœcie ¿e s³u¿y jest to pu³apka dla niepowo³anych , którzy za wszelk¹ cenê chc¹ zaw³adn¹Ì kryszta³ow¹ piramid¹ , zwyczajnie wpadaj¹ do owego bardzo g³êbokiego do³u i gin¹. A ich cia³a s¹ zjadane przez te robaki.
KapÂłani  i nie tylko dawniej  ginĂŞli  tak , osoba  znajÂąca  to miejsce , zna podstĂŞp otwierajÂącego siĂŞ kamiennego przejÂścia , ale wspó³czeÂśnie ma rĂłwnieÂż odczucia zwiÂązane ze ÂśmierciÂą w tym miejscu. Ania ich nie ma , nie budzÂą siĂŞ w niej Âżadne , reaguje jak na oglÂądany film. Co jest ewidentnym dowodem na to iÂż ne zna go z autopsji , nie byÂła tu jako Âżywy czÂłowiek wczeÂśniej - Kiara)

ANDRZEJ:
Wycofaj siĂŞ stamtÂąd i powiedz mi, co to jest za piramida? Co to jest za sarkofag?

ANIA:
Sarkofag jest z kamienia… To ja ci powiem jako ja… jako Ania… bo ja wiem, Âże ja to mĂłwiĂŞ.  Nie umiem nazwaĂŚ.

ANDRZEJ:
KtĂłry to jest rok?

ANIA:
Nie powiem…

( ta powtarzaj¹ca siê odpowiedz " nie powiem.." œwiadczy o tym i¿ ona jako œwiadomoœÌ nie ma ¿adnego dostêpu do czasu , mo¿e przekazywaÌ wy³¹cznie informacje udostêpniane jej przez kogoœ , kto ni¹ steruje , jak on jej to powie. Manipulacje umys³em i w realu i w transie a nawet przez sen nie s¹ niczym nowym ni nadzwyczajnym. Mo¿e pora najpierw zaznajomiÌ siê z tematem?
Ona jest zwyczajnie osobÂą dostrojonÂą do  kogoÂś kto wchodzi w jej ÂświadomoœÌ i podÂświadomoœÌ i przejmuje jej osobĂŞ podajÂąc siĂŞ za niÂą.- Kiara)

ANDRZEJ:
Czy ktoÂś jest z tobÂą?

ANIA:
Poczekajcie… poczekajcie… Sama nie jestem.  Stoi trzech kapÂłanĂłw za mnÂą z lewej strony, w pó³kolu, trzech kapÂłanĂłw w pó³kolu stoi za mnÂą.  KapÂłanĂłw – ja ich tak nazywam, bo tak wyglÂądajÂą. SÂą w sutannach, sÂą Âłysi… i coÂś mruczÂą. 

( ta wypowiedz Âświadczy o totalnym braku wiedzy i niedostrojeniu umysÂłu Ani  z bytem odpowiadajÂącym w jej imieniu. Ania klasyfikuje obraz jej pokazywany miarÂą swojej ludzkiej wiedzy. UÂżywa znanych jej w tym Âżyciu okreÂśleĂą " mruczÂą" , miast mĂłwiÂą modlitwy ,  majÂą '"sutanny" , miast szaty , "sÂą Âłysi" , miast majÂą ogolone gÂłowy.

Osoby naprawdĂŞ  ÂżyjÂące w tamtych czasach i wracajÂące do nich w regresingach znajÂą nazewnictwo i nie majÂą problemu z uÂżywaniem go , identyfikujÂą miejsca , czas i a bardzo czĂŞsto spotykajÂą znane im z tamtych ÂżyĂŚ inne  osoby.

W tym wypadku nie ma absolutnie Âżadnych takich odniesieĂą , jest to zwykÂła Âściema i manipulacja wprowadzanÂą w trans kobietÂą  , ktĂłra powtarza przekazywane jej informacje , lub przez niÂą wypowiada siĂŞ ktoÂś , kto rĂłwnieÂż  naprawdĂŞ niewiele wie sam. - Kiara)

***********

"     

ANIA:
Jestem w jasnym pomieszczeniu… Pewnie ja sobie zaÂżyczyÂłam, Âżeby tam byĂŚ.  I tu juÂż nie jesteÂśmy sami.

ANDRZEJ:
Kto jest z tobÂą?

ANIA:
Ja nie jestem tam ciaÂłem fizycznym… MoÂże jestem tam ciaÂłem fizycznym, ale sÂą tam inni, nie ciaÂłem fizycznym.  JesteÂśmy tam, gdzie byÂłam kiedyÂś, gdzie jest posÂąg i jest maÂła piramidka.  W tej komnacie juÂż byliÂśmy razem.

( to rĂłwnieÂż istotna informacja , ktĂłra dla bystrych czytelnikĂłw jest wymowna... W tej komnacie byÂła juÂż Ania , bo byÂła tam  juÂż zaprowadzona przez hipnotyzera. Ale nie zna jej gdyÂż bywaÂła tam razem z kapÂłanami w swoim dawnym egipskim Âżyciu ( ja osobiÂście mam bardzo duÂże wÂątpliwoÂści co do tego iÂż ÂżyÂła kiedy kolwiek w Egipcie , ze wzglĂŞdu na totalny brak wiedzy z tamtego okresu w jej podÂświadomoÂści. Przekaz jest oparty wy³¹cznie na powtarzaniu przez niÂą mĂłwionych jej sÂłow. Nie ma w nim Âżadnych jej osobistych odczuĂŚ uczuciowych ,co jest zawsze wyznacznikiem dawnych przeÂżyĂŚ zwiÂązanych z miejscami i czasem w ktĂłry siĂŞ przenosimy mentalnie.
S¹ to powroty do wspomnieù w³asnych , w których jest ca³y baga¿ dawnych prze¿yÌ oparty przede wszystkim na prze¿ytych zdarzeniach zwi¹zanych z nimi odczuciami i uczuciami. Tu s¹ wy³¹cznie suche relacje czêsta nie trzymaj¹ce siê kupy. Jak dla mnie to manipulacja œwiadomoœci¹ Ani nic wiêcej. - Kiara)

(Na ten poniÂższy  fragment zwrĂłciÂła bym wszystkim szczegĂłlna uwagĂŞ , póŸniej porĂłwnam go z wczeÂśniejszym dotyczÂącym identycznej konfrontacji  z miejscem -Kiara)

*****
ANDRZEJ:
Czy to jest ta piramidka, ktĂłra jest szczytem piramidy mentalnej?

ANIA:
Jest to piramidka w piramidce. MaÂłe piramidki to sÂą… na takim postumencie stojÂą. To jest ta piramidka, ktĂłra jest szczytem piramidy mentalnej. I ona jest dokÂładnie… pionowo… ten pokĂłj, czy sala – nie wiem – to pomieszczenie jest dokÂładnie pod Du¿¹ PiramidÂą.  Tam, wysoko, u gĂłry jest ten duÂży sarkofag… i ja to widzĂŞ Andrzeju, Âże jest piramida fizyczna.  Ta malutka piramida w piramidzie jest szczytem piramidy mentalnej… duÂżej piramidy mentalnej, a czubek fizycznej piramidy jest odbiornikiem, a czubki mentalnej piramidy… nie wiem – szczyty – majÂą gwiazdy na czubkach.  Rozumiesz to… tak jak to widzĂŞ.

( osoba , ktĂłra zanosiÂła piramidkĂŞ krysztaÂłowÂą ( podobno , bo tak twierdziÂła wczeÂśniej) wie gdzie jest przy kolejnym wejÂściu do tego miejsca , zna je dobrze i nie twierdzi iÂż nie wie gdzie siĂŞ znajduje , w pokoju , czy sali...
Ile w koĂącu jest tych piramidek w piramidkach? PrzecieÂż jedna krysztaÂłowa byÂła stawiana na postumencie.
Kto wie co to jest i z czym jest po³¹czone oraz jakom peÂłni rolĂŞ , wie iÂż ta piramidka krysztaÂłowa na postumencie stoi w pomieszczeniu , ktĂłre ma ksztaÂłt piramidy , jest to pod piramida fizycznÂą  , czyli PiramidÂą Cheopsa. Owa tajemnicza gwiazda jest symbolem po³¹czenia z GwiazdÂą Matkom  , ktĂłra przekazuje energiĂŞ i do jÂądra ziemi i do pĂłl morfogenetycznych z ktĂłrych pobiera jÂą kaÂżdy CzÂłowiek posiadajÂący Ludzkie DNA.
Ania tego nie wie , bo nigdy nie byÂła zwiÂązana z tamtymi czasami ani z tamtÂą wiedzÂą  , oglÂąda obrazy , ktĂłrych nie potrafi zrozumieĂŚ. Przekazuje mĂłwionÂą jej treœÌ , ktĂłra dla niej jest obca i niezrozumiaÂła , dlatego uÂżywa wspó³czesnych okreÂśleĂą , bo w jej podÂświadomoÂści nie ma dawnego zapisu. - Kiara )


ANDRZEJ:
Jeszcze nie… Rozumiem jak ty to widzisz, ale nie rozumiem jakie to ma funkcje, jakie ma znaczenie dzisiaj, czyli w czasach Ery Wodnika?

ANIA:
Z czubka piramidy fizycznej – tam pÂłynie sygnaÂł… w prawo.  Tam ja juÂż to widziaÂłam, bo tam mnie prowadziÂł BolesÂław – dlatego to widziaÂłam.

( tu rĂłwnieÂż jest potwierdzenie braku wiedzy z poprzednich wcieleĂą , braku kontaktu z Egiptem i dawnÂą wiedzÂą , potwierdzajÂą to sÂłowa Ani
"widziaÂłam , bo tam mnie prowadziÂł BolesÂław , dlatego widziaÂłam..."  , ale sama w dawnym Âżyciu nigdy tu nie byÂła , nie miaÂła Âżadnego kontaktu z wiedzÂą zwiÂązanÂą z Egiptem i PiramidÂą. Przez swoje wĂŞdrĂłwki zaspakajaÂła ciekawoœÌ ludzkÂą BolesÂława.

Tak energia pÂłynÂąca przez ma³¹ piramidkĂŞ , ktĂłra jest zlokalizowana po lewej stronie w podziemiu duÂżej piramidy pÂłynie kanaÂłem energetycznym od Gwiazdy Matki po lewej stronie piramidy , jest przekierowana na prawa stronĂŞ   , zasilajÂąc istnienie i dominacjĂŞ naszej epoki opartej na prawostronnym aspekcie mĂŞskim.
Wielka piramida  peÂłni  kilka funkcji rĂłwnoczeÂśnie , ta jest jednÂą z nich. Dawno temu zmieniono rolĂŞ W. P. przekierowujÂąc przepÂływ energii , blokujÂąc jej pierwotnÂą rolĂŞ , odbierajÂąc pierwotnÂą moc aspektowi ÂżeĂąskiemu.
Obecnie jest czas powrotu do pierwowzoru energetycznego i odblokowania  pracy i mocy maÂłej krysztaÂłowej piramidki. - Kiara)

ANDRZEJ:
Tak…

ANIA:
Na czubkach spodu piramidy mentalnej sÂą jakieÂś gwiazdy.  Jaki to ma zwiÂązek… zaraz ci powiem, bo to teÂż widziaÂłam… Nie…

ANDRZEJ:
Dobrze… nie szkodzi… Powiedz mi jakie ma znaczenie ta maÂła piramidka dla wspó³czesnych czasĂłw, dla czasĂłw Ery Wodnika?

ANIA:
Ona zbierze energiĂŞ… ona zbierze energiĂŞ z piramidy mentalnej. ÂŚcianami pĂłjdzie energia do piramidy w piramidzie… malutkiej.  Skumuluje tĂŞ potĂŞÂżnÂą energiĂŞ, aby puÂściĂŚ jÂą w gĂłrĂŞ, przez sarkofag.  PĂłjdzie ona do gĂłry szczytem Piramidy fizycznej… ta energia wyjdzie… i tu uruchomi siĂŞ ochrona dla Ziemi.  Wy, ludzie - fizycznie bĂŞdziecie to widzieĂŚ jako „maÂź“ na Piramidzie fizycznej…

( coœ podobnego , ale nie do koùca , istotnie nast¹pi ponowne pe³ne po³¹czenie - przez te trzy osoby o czystych sercach- z Gwiazd¹ Matkom , energia pop³ynie przez ca³¹ W. P. do obydwu podziemnych piramid , przez nie po³¹czy siê z j¹drem ziemi polem morfogenetycznym i sercami wszystkich Ludzi , przywróci pierwotn¹ harmonie , otworzy wiêksz¹ œwiadomoœÌ , ale tylko w Ludziach przez ich "antenê po³¹czeniow¹ z Gwiazd¹ Matkom , czyli ich oryginalne DNA), efekty specjalne? Czy bêd¹? myœlê ¿e jednak tak.
Owszem uruchomi siĂŞ ochrona w Ludziach przed wszelakimi usiÂłowaniami ich zniszczenia dotychczasowymi sposobami , oni przestanÂą na to reagowaĂŚ fizycznie i mentalnie , to prawda, poniekÂąd  MY LUDZIE stanowimy ochronĂŞ Ziemi , zmieniamy jej pole magnetyczne swoim zmienionym polem magnetycznym i do nas jak i do niej niej tracÂą dostĂŞp wszystkie istoty o niÂższym polu magnetycznym , o innych jego parametrach. Stajemy siĂŞ dla nich juÂż niedostĂŞpni. ten niesamowicie waÂżny moment jest w bardzo bliskiej naszej przyszÂłoÂści.

Mo¿e za jakiœ czas opowiem bardziej szczegó³owo o tym wszystkim , to naprawdê jest piêkna historia dotycz¹ca Ludzkoœci , która naprawdê zaistnieje w Egipcie. - Kiara

***

A teraz dodam inny fragment na ten sam temat w tej samej sesji.


"ANDRZEJ:
Czyli poszukiwanie grobowca Faraona, ktĂłry budowaÂł WielkÂą PiramidĂŞ?

Czyli to poszukiwanie "grobowca Faraona" , ktĂłry budowaÂł W.P.  w tym Âżyciu moÂże byĂŚ poszukiwaniem Âżywego CzÂłowieka P. Andrzeju , zwyczajnie ÂżyjÂącego obecnie z uÂśpionÂą wiedzÂą o sobie.


SAMUEL:
PosÂłuchaj.  To pomieszczenie, ktĂłre jest na szczycie piramidy mentalnej jest bardzo waÂżne i bardzo istotne i ono bĂŞdzie uaktywnione. Widzisz powiÂązania Andrzeju… Ta energia z tego pomieszczenia wybije siĂŞ… „obudzi“ Faraona, ktĂłry jest – i nie ma go w sarkofagu.  Ona przejdzie przez komnatĂŞ i pĂłjdzie w gĂłrĂŞ, aby chroniĂŚ waszÂą PlanetĂŞ.  WidzieliÂście juÂż to, pokazaliÂśmy wam juÂż to, Ziemianom, nie w tej Piramidzie, ale w innej piramidzie na Ziemi.  Energia ruszyÂła… Piramida drÂży… Piramida promieniuje… otwiera siĂŞ. Mentalna piramida pobudza wnĂŞtrze Ziemi. Rozumiecie to kochani?

ANDRZEJ:
I tak… i nie. Ja tylko pytam - co fizycznie moÂżemy zrobiĂŚ, Âżeby w³¹czyĂŚ tĂŞ energiĂŞ w piramidzie mentalnej?

Chodzi o zestrojenie i harmonizowanie pó³kul mĂłzgowych  po³¹czenie z szyszynkom i przysadkom , ktĂłre sÂą podstawÂą tej piramidy. Jej czubek to 7 czakra. Ale to nie koniec , to dopiero poÂłowa zadania.

SAMUEL:
Gdzie sÂą inne anioÂły?  MĂŞÂżczyzna niedÂługo pojawi siĂŞ… albo juÂż go znacie – ktĂłry pracuje dla Boga, ale nie jest ksiĂŞdzem.  Musicie go odnaleŸÌ Andrzeju, aby uruchomiĂŚ piramidĂŞ mentalnÂą.  To bĂŞdzie praca tych osĂłb, ktĂłre my wybierzemy. Rozumiesz Andrzeju?


Oj, oj , mê¿czyzna? ... no mo¿e te¿ , na pewno te¿! , ale to ciotkê póŸniej.... :) :) :) :) ca³kiem fajny nie powiem.
Tak praca osĂłb ktĂłre Oni wybiorÂą!.....  czyli nie z grupy Cheopsa , i zostanÂą dopiero wybrane ,  a nie sÂą juÂż wybrane , naleÂży to zaakceptowaĂŚ.
Czyli kolejne zmiany.

DodaĂŚ jeszcze naleÂży iÂż kobieta "staje siĂŞ mĂŞÂżczyznÂą" gdy odzyska w sobie moc aspektu mĂŞskiego. W czasach Jezusa MM. stalÂą siĂŞ Janem Chrzcicielem po udowodnieniu osiÂągniĂŞcia   swojej mocy energetycznej , nie fizycznej. ;) :)


Czego i gdzie majÂą tak naprawdĂŞ szukaĂŚ ludzie z projektu? Czym jest piramida , faraon , krysztaÂłowa? piramidka , piramida mentalna i strumieĂą energii na czubku jej?
Jakie i do czego ma to odniesienie?

Zacznijmy od zrozumienia iÂż wszystko jest fraktalne , czyli na gĂłrze w przestrzeni bardzo duÂże , przechodzÂące coraz niÂżej w mniejsze , aÂż do najmniejszego w postaci CZÂŁOWIEKA!

To CzÂłowiek jest tak naprawdĂŞ piramidÂą zdeponowanej w nim wiedzy , wielka Piramida jest wzorcem w fizycznoÂści zapisanej wiedzy dla ziemi i CzÂłowieka , ale bez niego ona jest nieaktywna , martwa. Bowiem sama tej wiedzy - energii nie wygeneruje , ani bez udziaÂłu CzÂłowieka nie przekaÂże jej z kosmosu do jÂądra ziemi , uaktywniajÂąc jej dopÂływ dla Czlowieka
.
Musi w Piramidzie  stan¹Ì CzÂłowiek Âżywy , ktĂłry bĂŞdzie posiadaÂł fizycznÂą moc przeprowadzenia tej energii o niespotykanym do tej pory na ziemi potencjale.  Jego ciaÂło fizyczne musi byĂŚ tak dostrojone do tej przeogromnej wibracji Âżeby nie ulegÂło  samospaleniu.
Gdyby tak nie by³o nast¹pi³o by "zwarcie" w systemie nerwowym przeprowadzaj¹cym falê energetyczn¹ , a Cz³owiekowi nie wytrzyma³o by serce i mózg. Zatem musi tam stan¹Ì osoba bardzo d³ugo przygotowywana do tej pracy.

Tak wiĂŞc w Wielkiej Piramidzie - fizycznej piramidzie  ( ona jest reprezentacjom aspektu ÂżeĂąskiego) musi stan¹Ì CzÂłowiek - kobieta ( bo musi nastÂąpiĂŚ identyfikacja aspektĂłw) , kobieta - jej ciaÂło rĂłwnieÂż jest formÂą fizycznej piramidy. Tak wiĂŞc juÂż mamy piramidĂŞ w piramidzie fizycznÂą.
A teraz duchowe , to wyjĂŞta z sarkofagu piramida krysztaÂłowa , ktĂłra jest ukryta pod WielkÂą PiramidÂą ( ta piramida fizyczna - budowla kamienna)  piramidka krysztaÂłowa reprezentuje  w niej   grotĂŞ  serca , czyli piramidĂŞ duchowÂą.
Sarkofag reprezentuje serce.

Dalej... CzÂłowiek , depozyt caÂłej wiedzy StwĂłrcy ma uaktywniĂŚ swojÂą piramidkĂŞ krysztaÂłowÂą , czyli czakrĂŞ serca, energia pÂłynÂąca z niej uruchomi czakrĂŞ na szczycie gÂłowy ( no powyÂżej fizycznej gÂłowy , bowiem chodzi o 7 czakrĂŞ) inaczej zwanÂą czakrom korony , krĂłlem , lub w Egipcie obudzeniem Faraona.
Taka jest prawda. Faraon to uÂśpiona moc w nas pod piaskami zapomnienia , ktĂłrego kaÂżdy z nas ma odszukaĂŚ i obudziĂŚ w sobie a nie lataĂŚ po pustyni z Âłopata.

Sarkofag w dawnym nazewnictwie to ni mniej ni wiĂŞcej ludzkie ciaÂło fizyczne w ktĂłrym sÂą uÂśpione wszystkie moce  naszego Ducha, Âżeby mĂłgÂł On z nich korzystaĂŚ w fizycznoÂści , musi nastÂąpiĂŚ przebudzenie tego "uÂśpionego Faraona" w nas. Jest to moment po³¹czenia energetycznego kaÂżdego CzÂłowieka - jego Duszy z nad przestrzennym Duchem , czyli Energiom matrycÂą.
Niby nic wielkiego? Ale ile zwodzenia dla ego?

Gdy w Wielkiej Piramidzie stanie ten odpowiedni Cz³owiek , dokona przebudzenia "Faraona uœpionego w sobie" czyli po³¹czy siê energetycznie ze swoim niewcielonym Duchem , stanie siê identycznie z Wielk¹ Piramid¹ , zostanie aktywizowana jej zablokowana energia.
Zostanie ponownie przywrĂłcone oddziaÂływanie pierwotnego wzorca DNA na wszystkich Ludzi. Czyli aktywizacja uÂśpionych helis.
Tego procesu i tego zdarzenia zatrzymaĂŚ juÂż nie moÂżna, jak powiedziaÂł Samuel  " ziemia - czyli nasze ciaÂło fizyczne drÂży...
Energia w CzÂłowieku osiÂągnĂŞÂła moment przekraczania 3 do 4 czakry.

No tak "mentalna piramida" , czyli czakra serca , swojÂą energiÂą miÂłoÂści pobudza  wnĂŞtrze ziemi... czyli serce czÂłowieka , "ziemia- materia" ciaÂło ludzkie do transformacji.
I to sÂą prawdziwe fragmenty przekazu , ale trzeba potrafiĂŚ je wÂłaÂściwie odczytaĂŚ.


SAMUEL:
Witam was kochani… CieszĂŞ siĂŞ bardzo, Âże jesteÂście znowu w SzamotuÂłach.  Niech ona Âśpi… Gdy bĂŞdzie chciaÂła, Andrzeju, prĂłbowaÂła ingerowaĂŚ – powiedz, Âże ma spaĂŚ.

ANDRZEJ:
Dobrze… Âśpij Aniu.

SAMUEL:
PosadziÂłem jÂą tam… z tyÂłu… na sofie, Âżeby nie przeszkadzaÂła.  Dziwnie siĂŞ czuje, ale niech siĂŞ przyzwyczai.  To ja, Samuel. Nie poznaliÂście mnie?

Fina³ jest potwierdzeniem , Ania jest tylko i wy³¹cznie sposobem na kolejne kontakty bytów usi³uj¹cych dalej manipulowaÌ Ludzkoœciom przez swoj¹ ingerencje w nasza przysz³oœÌ.
Cokolwiek Ania jako Dusza chcia³a by przekazaÌ nazywa siê to ingerencjom... no fajnie , fajnie. Ma spaÌ i nie przeszkadzaÌ jak wszyscy Ludzie , maj¹ spaÌ , nie wybudzaÌ swojej œwiadomoœci , bo w ten sposób mo¿na nami manipulowaÌ przez brak odró¿niania prawdy od wgranych k³amstw. To bardzo wa¿ny fragment w swoim przekazie.

Przynajmniej jest odkryta zasada manipulacji ÂświadomoÂściÂą CzÂłowieka przez roÂżnych mistrzĂłw kierowanych odgĂłrnie przez prowadzÂące ich byty.
P. Lucyna wyrwaÂła siĂŞ juÂż z pod tej manipulacji , nie nadaje siĂŞ juÂż , bo odzywa siĂŞ w niej jej Duch. Ale pozbycie siĂŞ jej caÂłkowite z projektu to zdjĂŞcie firmujÂącego  go szyldu. Niebezpieczne , wiĂŞc sÂą usiÂłowania wmĂłwienia ponownego Jej powrotu.

Tak wiĂŞc siedÂź sobie Aniu z tylu na sofie spokojnie i nie przeszkadzaj , za to dostaniesz trochĂŞ wiĂŞcej klientĂłw i znaki magiczne , ktĂłrymi bĂŞdziesz myÂślaÂła Âże coÂś robisz.
Baw siê dalej w magiê , tylko nie przeszkadzaj Samuelowi! Oj ¿enuj¹ce s¹ te opisy ,a gdzie system wartoœci , prawoœÌ , godnoœÌ i mi³oœÌ? Zarówno deklarowany przez Samuela jak i ludzi z projektu?

**************

"SAMUEL:
Musicie iœÌ tÂą drogÂą, ktĂłrÂą kazaÂłem wam iœÌ przez LucynĂŞ, ale to co mĂłwisz, to jest dobra droga.  Andrzeju, nie zmieniajcie planĂłw.  IdÂźcie tak, jak byÂło zaÂłoÂżone wszystko – drogÂą Lucyny, to co ona wam przekazaÂła ode mnie.  IdÂźcie tÂą drogÂą Andrzeju.

ANDRZEJ:
Czyli wykopaliska w Hawarze i na terenie Trzech Piramid w Gizie – to masz na myÂśli?

SAMUEL:
Nie zbaczajcie z tej drogi.
"

No i sprzecznoœÌ goni sprzecznoœÌ.. Ludzie czy wy nie analizujecie tego co mówi do was ten byt? raz twierdzi i¿ kopanie jest zbêdne ( w sesji 1, 2 i 3) a teraz ponownie ka¿e kopaÌ! Czy byty te¿ trac¹ pamiêÌ tego co mówi¹? No dobrze ale ludzie to zapisuj¹ , to dlaczego nie analizuj¹ i nie myœl¹? Czy to a¿ tak trudne?
DokÂąd bĂŞdziecie tak dawali siĂŞ robiĂŚ w balona? To juÂż nie Âśmieszne , to ÂżenujÂący paradoks z udziaÂłem dorosÂłych ludzi.
Czy nie zdajecie sobie sprawy z tego iÂż nawet czasowo nie macie szans na odkopanie czegoÂś? Biurokracja to czas , wszĂŞdzie a szczegĂłlnie obecnie w Egipcie gdy nie ma jeszcze rzÂądu i ludzi decydujÂących o wielu rzeczach.
Czas gra szczególnie na wasza niekorzyœÌ , to co chcecie usilnie zrobiÌ nie jest planem Stwórcy , a to On decyduje o zdarzeniach dotycz¹cych ziemskiej ewolucji a nie jakieœ byty.
Gdyby faktycznie wasz scenariusz miaÂł zaistnieĂŚ nie mieli byÂście tych wszystkich trudnoÂści , zaistniaÂł by. Czy to jeszcze do was nie dotarÂło?
Pewne byty usi³uj¹ siê wedrzeÌ na ziemiê i przej¹Ì j¹ dla siebie ,eliminuj¹c ludzi , ta wiedza jest , istnieje nawet Samuel o tym mówi³ w przekazach od Syriusza b.
Jednak do tego dojœÌ nie mog³o i nie dojdzie , tak wiêc ca³a ta wasza "zabawa w du¿ej piaskownicy " spe³z³a na niczym.
PiszĂŞ to Âżeby pobudziĂŚ do logicznego myÂślenia Ludzi , bo majÂą jeszcze czas na osobistÂą transformacjĂŞ , jeÂżeli zechcÂą. - Kiara)



Kiara :) :)

Darek , proszĂŞ nie scalaj , bo siĂŞ Âźle czyta zbyt dÂługie teksty.


SAMUEL:
Ania prĂłbuje analizowaĂŚ.  Wiele razy jej mĂłwimy, Âże ma przestaĂŚ. Od tysiĂŞcy lat jest to analizowane i do dzisiaj nierozstrzygniĂŞte.  My ci powiemy, Andrzeju – on odejdzie i wszystko siĂŞ ruszy… wszystko siĂŞ zmieni.  Ale nie myÂślcie, Âże odejdzie z urzĂŞdu, „ze stoÂłka“, jak wy to nazywacie.  Niestety – bĂŞdzie musiaÂła choroba go zabraĂŚ. To wy wiecie, ale to pomaÂłu.  SÂłucham Andrzeju."

(No i pudÂło w przekazie , Hawas ma siĂŞ fizycznie caÂłkiem dobrze a doszedÂł wÂłaÂśnie ze stoÂłka.
czyli te informacje trzeba czytaĂŚ z zasadom odwrotnoÂści?
I wbrew pozorom bĂŞdÂą wiĂŞksze trudnoÂści w Egipcie. - Kiara)



"
SAMUEL:
A my bĂŞdziemy w tobie, Iwonka.  Doczekasz siĂŞ piĂŞknych scen. SÂłucham.

( nad tÂą ofertÂą , a raczej twierdzeniem , bardzo bym siĂŞ zastanowiÂła P. Iwonko! Czy naprawdĂŞ chce Pani Âżeby jakieÂś byty  mĂłwiÂące o sobie MY zawÂładnĂŞÂły Pani ciaÂłem fizycznym? Zwyczajnie przejĂŞÂły go , Âżeby sobie zrobiĂŚ z pani transport w do nowej epoki?
Dlaczego musz¹ wykorzystaÌ cia³o Cz³owieka? Dlaczego sami ( ta wielcy i wiele mog¹cy nie potrafi¹ siê tam znaleŸÌ?

Wy jako ludzie zwiÂązani z rozwojem duchowym powinniÂście to wiedzieĂŚ i byĂŚ nadzwyczaj ostroÂżni w takich kontaktach.
Otó¿ te byty ( ja je nazywam "syntetykami " , lub wcielone androidy ) zwyczajnie nie posiadajÂą ciaÂła astralnego , ktĂłre ewoluuje w ciaÂło  subatomowe.
Takie cia³o subatomowe jest jedynym i niezbêdnym warunkiem przekroczenia czwartego wymiaru. Kto go nie posiada przejœÌ procesu ewolucyjnego nie mo¿e. Szuka sobie Cz³owieka w którego ciele bêdzie pasa¿erem.
zieje siĂŞ tak za ÂświadomÂą zgodÂą CzÂłowieka , lub bardzo podstĂŞpnie , nastĂŞpuje zwykÂłe przejĂŞcie ludzkiego ciala i zepchniĂŞcie Ludzkiej duszy do nieÂświadomoÂści , Âżeby nie blokowaÂła woli takiego pasaÂżera.

Czy naprawdĂŞ tego Pani chce , Pani Iwonko? - Kiara)



Kiara :) :)

Gdybyœ by³a pod³¹czona do samego Stwórcy, to mo¿e bym w to uwierzy³.

Niestety nie jesteÂś.

Twoje Energie siĂŞ mylÂą, choĂŚ jestem pewien, Âże chcÂą dobra ludzi, chcÂą  chroniĂŚ ludzkoœÌ.

Scenariusz StwĂłrcy jest jednak inny.

Sama przyznaÂłaÂś, Âże go nie znasz, wiesz tylko, Âże na koĂącu bĂŞdzie dobrze.

To za maÂło by ferowaĂŚ wyroki, np. o sesjach z tÂą nowÂą PaniÂą DoliĂąskÂą.

No, ale z kobietami tak juÂż jest, Âże lubiÂą plotkowaĂŚ.

Widocznie taki wÂłaÂśnie fragment scenariusza StwĂłrca przeznaczyÂł wÂłaÂśnie dla Ciebie.
Masz "misjĂŞ".
To pewne.

Z takim tekstami jak ten Jacek , zwyczajnie nie dyskutujê. Masz prawo do swojego zdania i zostaù przy nim , ale dlaczego chcesz na si³ê mnie gdzieœ "umieszczaÌ" na miarê Twojego zrozumienia?

We wÂłaÂściwym czasie podzielĂŞ siĂŞ  jeszcze innÂą moja wiedzÂą.


Kiara :) :)

Ok. juÂż dajĂŞ Ci spokĂłj.

MiaÂłem po prostu silne przeczucie pÂłynÂące prosto z serca, Âże  w Twoim Âżyciu planowany jest niedÂługo nagÂły zwrot. :) :)

Myœlê iz akurat to odczucie mog³eœ odebraÌ bardzo prawid³owo , ale blokujê Ciê ludzka ograniczonoœÌ akceptacji ró¿nych niemo¿liwych w Twoim pojmowaniu faktów. Dlatego masz trudnoœci z w³aœciwym odczytem ca³oœci.

JeÂżeli mogĂŞ Ci coÂś poradziĂŚ wyjdÂź z pÂłaszczyzny oczekiwaĂą zwiÂązanych z umiejscowieniem danych osĂłb a zdecydowanie wiĂŞcej i czytelniej odbierzesz.
Nie ograniczaj siĂŞ Âżadnymi zaskoczeniami.


Kiara :) :)


ps. Ja naprawdĂŞ wiem o czym piszĂŞ , i zawsze robiĂŞ to w imiĂŞ dobra ludzi , nigdy na nikim niczego nie wymuszam.

To napisz kiedy oszuœci ¿¹dni w³adzy przestan¹ mordowaÌ i degradowaÌ Matkê Ziemiê, która nas tu ugoœci³a ?
Ten temat jest miliard razy waÂżniejszy od blebania jakiejÂś tam DoliĂąskiej  biorÂąc pod uwagĂŞ niezprzeczalny fakt, Âże od naszych wyborĂłw TERAZ - zaleÂży nasz przyszÂły los i los caÂłej planety.

ZaÂś Ty Kiaro umieszczasz innych na miarĂŞ Twego rozumienia.
Czyje jest sÂłuszne?


WymusiÂłaÂś na wszystkich mieszkaĂącach tej planety, czyli bez ich wiedzy i zgody zgasiÂłaÂś w luksorskiej ÂświÂątyni fioletowy pÂłomieĂą, zmieniÂłaÂś kierunek wirowania ziemskich czakramĂłw, majstrowaÂłaÂś w piramidzie dÂźwiĂŞkiem. PrĂłcz tego, od lat wgrywasz w Pole, a tym samym w podÂświadomoÂści ludzkie okreÂślone wzorce, wpÂływasz rĂłwnieÂż na ÂświadomoÂści.
I twierdzisz, Âże robisz to na polecenie StwĂłrcy.
Czy jest to wszystko w imiĂŞ dobra ludzi, czy okreÂślonych bytĂłw, pozostawiam dla indywidualnych rozstrzygniĂŞĂŚ.

Ten topik dotyczy dyskusji na temat sesji Ani DoliĂąskiej a nie mĂłj.

KaÂżdy moÂże mieĂŚ inne odczucia i inne zdanie proszĂŞ bardzo siĂŞ nimi podzieliĂŚ.
Zapraszam do dyskusji.

Opisywanie odczuĂŚ na temat mojej osoby juÂż byÂło kilkakrotnie upiÂłowane.
Czy wy ( a szczegĂłlnie Ptak) macie jakieÂś obsesje zwiÂązane z mojÂą osobÂą? Czy jakieÂś kompleksy obudziÂło ego?

Ja nie nie oceniam osoby Ani ( sÂądzĂŞ Âże to pozytywna osoba i ma dobre intencje)  , ja oceniam i analizujĂŞ treœÌ sesji.
 Staram siĂŞ zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na zagadnienia pomijane a bardzo waÂżne w caÂłoksztaÂłcie.

Kiara :) :)


ps. Silver sam sobie odpowiedziaÂłeÂś na zadawane m pytania , trzeba samemu pracowaĂŚ nad sobÂą a zmiany nastÂąpiÂą , to czÂłowiek jest niszczycielem i okupantem ziemi .
To on sam swoim negatywnym zachowaniem w stosunku do innych ludzi niszczy cale Âśrodowisko. Nie szukaj niczego w zewnĂŞtrznoÂści , kaÂżdy niech zmienia siebie przez zmianĂŞ swojego wnĂŞtrza , a rezultat szybko bĂŞdzie widoczny.

Mi ten temat wyglÂąda jak dyskusja o totolotku, to bĂŞdzie w koĂącu ten milion na ratowanie Ziemi czy nie? Lol
Od nas samych zale¿y co z nami bêdzie, oczywiœcie nie zawsze tak jest bo trafiaj¹ siê tacy ludzi, chc¹ w³adaÌ innymi w ró¿noraki sposób... M.in. ten temat...

KaÂżda akcja pociÂąga za sobÂą reakcjĂŞ. JeÂśli wpÂływasz na innych, licz siĂŞ z falÂą zwrotnÂą.

To nie obsesja, to odkrywanie kart.
No i nasze ega razem wziĂŞte, nie posiadajÂą tak wielkich aspiracji dotyczÂących zmiany Âświata, jak Twoje jedno.  :)

Masz racjĂŞ kaÂżdy z nas jest ratownikiem ziemi , ale ciÂągle oczekuje cudĂłw od innych.
Niech kaÂżdy sam zacznie pracowaĂŚ nad swoim dobrem i ocenia siebie w tej pracy a rezultaty bĂŞdÂą szybkie.
Po co to ciÂągle zmieniaĂŚ kogoÂś na swojÂą modlĂŞ?

Masz rozum? TO KORZYSTAJ Z NIEGO CZÂŁOWIEKU.


kiara :) :)

ps. Darku wywal te wszystkie ofy... nie zwiÂązane z tematem.

Oj, oj  to raczej nie jest off,
 bo dotyczy celĂłw jakie chce osiÂągn¹Ì Kiara  dziĂŞki takiej, a nie innej interpretacji sesji z AnnÂą DoliĂąskÂą.
Nie jest to raczej uczciwa interpretacja tych sesji.

DziĂŞki dobrej Ptaszynie doszÂło tu do niemal caÂłkowitego zdemaskowania Energii stojÂących za KiarÂą  i  walczÂących z Enki  "swoimi" sposobami. 



W mojej "przypowieÂści"  o PociÂągu LudzkoœÌ porĂłwnaÂłem KiarĂŞ do  ziarenka stali w kole lokomotywy.

A tu czytam o powaÂżnych kombinacjach z energiami w Egipcie.

Czyli to jednak, nie ziarenko stali kole lokomotywy, a raczej dywersant  w maszynowni kombinujÂący coÂś na wÂłasnÂą rĂŞkĂŞ przy silniku i generatorach tej lokomotywy.

No ,ale trzeba oddaĂŚ, Âże Ăłw dywersant, kombinuje w dobrej wierze , bo jest ÂświĂŞcie przekonany Âże maszynista Enki  prowadzi ludzkoœÌ na zatracenie.
Szkoda tylko, Âże siĂŞ  myli.

To chyba oczywiste, jak nieobiektywne  sÂą  opinie Kiary na temat  wÂłaÂśnie tychÂże sesji z AnnÂą DoliĂąskÂą. 

Dziêki Ptaszyno za wytrwa³oœÌ. Chyba z samej "Góry" dosta³aœ to zadanie.
JACK

Gdybym był z Oriona, to napewno nie zawracałbym sobie głowy Twoją osobą.

 

Myślisz, że jest taka potrzeba podnoszenia wartości Ani? Jest ona na wysokim poziomie i nie mam zamiaru szukać argumentów do jej wywindowania jeszcze wyżej a linka o sklepie podałem użytkownikowi w dobrej wierze, bo pytał o kontakt z Anną. Pochodzę z Szamotuł, znam sklep i jego personel(z widzenia). Jeśli o mnie chodzi, to może ona się zajmować nawet hodowlą jedwabników i też nic do tej kobiety personalnie nie mam. Póki co, to Ty próbujesz się dowartościowywać i mam wrażenie, że te całe wytykanie błędów i dopatrywanie się nieprawidłowości, to z zazdrości, że to nie Ty jesteś tom "następnom budkom".



Jeśli to prawda, to w dalszym ciągu to nie powód żeby nie szanować czytelnika twoich postów. Technika komputerowa idzie do przodu a nie do tyłu i zanim wciśniesz "wyślij wiadomość" kliknij "sprawdź pisownię". Mimo, że nie mam takiej "ozdoby", to korzystam z tych udogodnień.

Ps.Teraz sobie nagrabiłem. >:D

Drodzy paĂąstwo, skupcie siĂŞ na przekazach En-Ki przekazywanych przez A. DoliĂąskÂą nawet w kontekÂście kontry do przekazĂłw "MyÂślicieli" idealizowanych przez >KiarĂŞ<, jednak zakoĂączcie tĂŞ dyskusjĂŞ o ortografii. O tym byÂło juÂż tyle razy, Âże ... strata czasu na dalsze waÂłkowanie tego, a i regulamin Âłamiemy:

[/color]

To ja przepraszam i już się nie odezwę w tej sprawie. :-X


No właśnie.

No to jedziemy dalej mili paĂąstwo..

Sesja 5. z AniÂą.


"SAMUEL:
Witam rĂłwnieÂż… Ania juÂż czeka, bo Ania wie kiedy „uÂżycza swojego ciaÂła“ – w cudzysÂłowiu. MoÂżesz jej pomachaĂŚ, bo siedzi w swoich nogach..."

(Przynajmniej jasno jest przedstawiony sposób przejmowania cia³a ludzkiego, energia cz³owieka spychana jest do nóg a w ca³ym ciele zadomowia siê przejmuj¹cy je byt. I robi sobie z nim co tylko chce. Mówi przez Aniê co chce i o czym chce je¿eli ktoœ myœli i¿ to jest prawda , to gruba naiwnoœÌ.
Nikt tego praktycznie skontrolowaĂŚ nie moÂże bo niby jak?

Samuel? ... Ilu jest na ziemi JankĂłw , StaÂśkĂłw czy  Paw³ów? Tyle samo  moÂże byĂŚ  w  ZaÂświatach , Samuel , Enki , czy JezusĂłw , to tylko imiona. ZresztÂą byty te juÂż kilkakrotnie informowaÂły w przekazach Âże imiona sÂą dla nich nieistotne.
A w tych przekazach Samuel wyraÂźnie powiedzieli Âże jest ich wielu. To ktĂłry w danym momencie bierze udziaÂł w rozmowie? Z kim sÂą te dyskusje? Z ktĂłrym Samuelem? Na jakiej podstawie ich identyfikujecie? ÂŻe powiedzÂą ja jestem tym , lub tym...  , ktĂłry aktor zaÂświatowy gra teraz rolĂŞ Samuela Enki? -Kiara)


SAMUEL:
NajwaÂżniejszy, z naszego punktu widzenia - bĂŞdzie przeÂłom dwĂłch pó³roczy 2011. A co do ceremonii, to jeszcze termin dokÂładnie podamy, ale to bĂŞdzie rĂłwnieÂż w przyszÂłym roku.  Nie bĂŞdziemy czekaĂŚ do roku 2012.  Ania tego nie powie, bo nie ma nwet ÂśmiaÂłoÂści, ale to ona ma byĂŚ na ceremonii.  Lucynka bĂŞdzie wspieraĂŚ tÂą ceremoniĂŞ z boku, bo ona teÂż bĂŞdzie pracowaÂła.  I trzy osoby dodatkowo, trzy anioÂły.  W momencie, gdy Ania bĂŞdzie w Egipcie, w komnacie – ona zobaczy te osoby.

BOLESÂŁAW:
Acha... Ona wejdzie w taki trans i zobaczy…

SAMUEL:
My jej to pokaÂżemy, ale bĂŞdzie musiaÂła byĂŚ w komnacie. Powiedz jej, Âże nie ma siĂŞ baĂŚ, gdy jej rĂŞce zacznÂą drÂżeĂŚ, serce zacznie mocno waliĂŚ – nie ma siĂŞ baĂŚ.

Do tego fragmentu dopiszê komentarz ciutkê póŸniej , ale warto go osobiœcie porównaÌ z wczeœniejszym , który wyraŸnie mówi i¿ osoby z projektu nie bêd¹ w piramidzie z t¹ wybran¹ trojk¹ a a nawet ¿e nie s¹ tam wcale potrzebne.

WidaĂŚ ci Samuelowie nie konsultujÂą miĂŞdzy sobÂą co ktĂłry kiedy powiedziaÂł...  :) :) :)

***********

Sesja 5 z AniÂą.

SAMUEL:
Wielki ogieĂą, ale w Âśrodku naszej Ziemi, ktĂłry siĂŞ buntuje... I on bĂŞdzie przyczynÂą, powiedzmy wielu zmian na zewnĂŞtrznej stronie Ziemi. Dobrze myÂślicie, Âże bĂŞdzie "maÂły przekrĂŞt" kuli ziemskiej...


( Po maleĂąko zaczynamy odkrywaĂŚ prawdziwe karty, juÂż ziemia nie bĂŞdzie zamieniaÂła miejsc swoich biegunĂłw a nastÂąpi "maÂły przekrĂŞt".
Co to jest ten " maÂły przekrĂŞt"? Jest to , to o czym piszĂŞ od poczÂątku mojej bytnoÂści na forum. Czyli przestawienie osi ziemi o 45 stopni w lewo do pierwotnego ustawienia.

KiedyÂś gdy nasz wspaniaÂły Samuel - Enki ( mĂłwiĂŞ o oryginale a nie o wielu kopiach obecnie zabawiajÂących siĂŞ spragnionymi  wielu rzeczy ludÂźmi) sprawowaÂł wÂładzĂŞ nad ziemiÂą trzy krotnie doprowadziÂł do zablokowania przejÂścia jej w 4 wymiar.
Poprzez odwrĂłcenie biegunĂłw spowodowaÂł globalny kataklizm niszczÂąc dawne cywilizacje , przesuwajÂąc wody i wypiĂŞtrzajÂąc nowe gĂłry.
OczywiÂście iÂż Ludzie tego nie pamiĂŞtajÂą , bo majÂą blokadĂŞ w swoich "dyskach pamiĂŞci" w szyszynce.

Obecnie by³a kolejna taka próba ale ju¿ z inn¹ opcj¹ gdy¿ przekrêcenie biegunów ziemi mog³o spowodowaÌ bardzo gwa³towny jej spadek w dól i "urwanie siê" z naprowadzaj¹cego j¹ po³¹czenia z Gwiazd¹ Matkom.
Tym razem usi³owano zastosowaÌ ju¿ inne zmodyfikowane ale okrutne metody by kompletnie przej¹Ì œwiadomoœÌ Cz³owieka i przebiegunowaÌ jego mózg. Czyli kobieta mia³a by œwiadomoœÌ i¿ jest facetem a facet , ¿e jest kobiet¹.

cd. póŸniej

BOLESÂŁAW:
Tak...

SAMUEL:
... ale ochrona zostanie utworzona tu od strony niebios, kosmosu, wszechÂświata. BĂŞdziecie w stanie, wy ludzie ochroniĂŚ. Ale, zapominacie o tym, co siĂŞ stanie od wnĂŞtrza Ziemi. Ale, taka bĂŞdzie kolej, BolesÂławie. Nie bĂŞdzie "koĂąca Âświata"...


Kiara :) :)

jaÂżem sie chciou dopytaĂŚ o te sesyje z Annom, tszy jĂłsz wiadomo kiedy bedzie kuniec religiuf?
bo miaÂło to byĂŚ jakoÂś w tym roku (hyba) i nie wiem tszy aby nie pszesĂłniento go na jakiesik dalszy termin.

O matulu, prawie siĂŞ popluÂłam ;D
Val Dee, molu ksi¹¿kowy, œwieÌ¿e no przyk³adem!

MoÂże zamiast Samule lub Enki zmieniÂą imiĂŞ na Bazaltex :D bo tak to nudno.

Czy mógłby ktoś wyjaśnić o co chodzi z tym płaczącym grzybem (9 sesja).
Wygląda na to, że "Projekt" wchodzi w fazę realizacji, 11.11.11r.  to dzień rozpoczęcia ceremonii i uwolnienia tych energii które mają osłonić Ziemię (a swoją drogą to dość znamienna data) :)

Chyba nikt Ci w ej chwili ego nie rozjaÂśni.
ma zacz¹Ì siê od Libii, wiêc nie pozostaje nam nic innego jak czekaÌ. Mam nadziejê, ¿e nie chodzi o jak¹œ broù b¹dŸ jej skutki.

Z tego co zauwa¿y³em, En-Ki pos³uguje siê symbolami. Ka¿dy symbol ma wiele znaczeù. "p³acz¹cy, wodny grzyb" Ka¿de z tych s³ów mo¿e byÌ symbolem, które razem w po³¹czeniu coœ znacz¹.

"PÂłaczÂący" moÂże znaczyĂŚ Âże ludzie spostrzegÂą gÂłupotĂŞ swoich zachowaĂą.
"Wodny" - wed³ug mnie oznacza to, ¿e bêdzie to rozleg³e na ca³¹ Ziemiê. (Woda zajmuje ok 70% powierzchni Ziemi)
"Grzyb" - tutaj nie wiem za bardzo. :P MoÂże chodziĂŚ o wojnĂŞ, ale nie sÂądzĂŞ by tak byÂło. Raczej coÂś w kierunku tylko ci, ktĂłrzy wiedzÂą, orientujÂą siĂŞ w "bilansie" dobra i zÂła, ktĂłrzy majÂą choĂŚ trochĂŞ otwarty umysÂł, skorzystajÂą z tego. (Nie kaÂżdy grzyb jest jadalny, trzeba wiedzieĂŚ, ktĂłry jest dobry, a ktĂłry zÂły)

Czyli razem: "p³acz¹cy, wodny grzyb" - zwrócenie uwagi na z³o przez wszystkich ludzi na Ziemi, moment prze³omowy; otwarcie ludzi na mi³oœÌ i dobro, poprzez skrajne przedstawienie bólu jaki jest na Ziemi.

OczywiÂście to tylko moja interpretacja. :)

Witaj >mmt<.
Wzmianka o grzybie ma miejsce rĂłwnieÂż w kontekÂście wnĂŞtrza Ziemi, jej oczyszczania siĂŞ, czyli moÂże to byĂŚ jakieÂś naturalne zjawisko, by nie powiedzieĂŚ kataklizm.

Witam. :)
Ziemia powinna zostaĂŚ oczyszczona, ale po co od razu kataklizm?
RzeczywiÂście grzyb moÂże oznaczaĂŚ coÂś naturalnego, co powstanie z odpadĂłw pozostawionych/zrobionych przez ludzi.

WedÂług mnie jest coÂś co moÂże pomĂłc naszej cywilizacji.
Ludzie potrzebujÂą kogoÂś, godnego naÂśladowania. KogoÂś, kto pokaÂże wÂłaÂściwÂą drogĂŞ wszystkim innym.

Najgorsze jest to, ¿e tak¹ osobê trudno znaleŸÌ. To tylko cz¹stka trudu, bo trzeba jeszcze j¹ pokazaÌ wszystkim innym, w taki sposób, by zobaczyli, ¿e warto siê od niej uczyÌ.

mmt ale chyba nie chcesz mi powiedzieÌ ¿e ma byÌ to Enki? Bo siê na prawdê za³amiê jaka jest ludzka naiwnoœÌ... My jako ludzie wiemy jak ¿yÌ tylko finansiœci i elity dbaj¹ o to abyœmy tego nie robili...

Ja tego nie powiedziaÂłem Sventer. :)
En-ki, Samuel nie jest osobÂą, lecz duchem/energiÂą/boÂżkiem. ChodziÂło mi bardziej o kogoÂś pokroju Jana PawÂła drugiego.

En-ki mówi wiele rzeczy, tak szczerze to zanim wpad³em na projekt cheops, sam odkry³em kilka faktów, o których póŸniej przeczyta³em w sesjach. Najgorsze u mnie jest to, ¿e mimo i¿ to wiem, nadal bojê siê zaufaÌ we wszystko co mówi 100%.

Przecie¿ mo¿e tak byÌ, ¿e mówi prawdê w ka¿dej sprawie, oprócz zasady dzia³ania urz¹dzenia w Gizie. ChoÌ ostatnio zaczynam wierzyÌ w prawdziwoœÌ tego co przekazuje o owym urz¹dzeniu.

TakÂą osobÂą stanie siĂŞ kaÂżdy. To przemiana od wewnÂątrz.
Na skutek jakiegoÂś wydarzenia  o zasiĂŞgu globalnym .
Na przykÂład ..."pÂłaczÂący, wodny grzyb"
MoÂże to wÂłaÂśnie siĂŞ juÂż dzieje. Wszak JapoĂączycy zamierzajÂą wylaĂŚ zawartoœÌ reaktora do morza -czyli wÂłaÂściwie do oceanu. Ska¿¹ tym samym caÂłkiem sporo wodnego Âżycia . Nie sÂądzĂŞ, by to siĂŞ rozcieĂączyÂło bez Âżadnych konsekwencji. BĂŞdzie sporo pÂłaczu z tym  "wodnym grzybem". Grzybem atomowym ...

Mam takÂą nadziejĂŞ.

Cyt.Sesja 09 z AD

ANDRZEJ:
Tak, czy sytuacja w Libii jest jakimÂś zagroÂżeniem dla Âświata?

SAMUEL:
Tak, tam powstanie… stamtÂąd wÂłaÂściwie wyjdzie pÂłaczÂący, wodny grzyb. DajĂŞ szeœÌ miesiĂŞcy, ale tak musi byĂŚ Andrzeju. Wy moÂżecie wysyÂłaĂŚ miÂłoœÌ i ÂświatÂło, ale przykro mi – czÂłowiek czÂłowiekowi sam robi takÂą krzywdĂŞ. SÂłucham.

Wydaje mi siĂŞ, Âże to chodzi o bombĂŞ wodorowÂą.

pÂłaczÂący- reakcja ludzkoÂści po wybuchu
wodny - woda, H2O, wodĂłr, synteza jÂądrowa, bomba
grzyb - chmura w ksztaÂłcie ogromnego grzyba,  efekt wybuchu bomby atomowej

Gdy Andrzej wspomniaÂł o Libii, to tak mi siĂŞ jakoÂś skojarzenia poukÂładaÂły.

Zaraz po wspomnieniu o grzybie, Samuel mĂłwi coÂś w rodzaju (nie mam jak tego skopiowaĂŚ ;) ) 'wy jesteÂście na tyle mÂądrymi duszami, ze rozumiecie to tak jak ja chce'. WedÂług mnie to mĂłwi samo za siebie, Âże tym grzybem nie bĂŞdzie bomba atomowa. ;)

 

Kiara ,przeczytaÂłam TwojÂą analizĂŞ sesji, Twoja interpretacja ma sens,jednak dodam coÂś o siebie.

1.Przede wszystkim jakoÂś nadal w skrytoÂści duszy wierzĂŞ,Âże caÂły projekt jest sensowny,pomimo niespĂłjnoÂści.
Mam bowiem nadziejĂŞ,Âże od poczÂątku ten projekt miaÂł byĂŚ przede wszystkim PROJEKTEM DUCHOWYM.
Czyli rĂłwnolegÂłe dziaÂłania w przestrzeni materialnej (bardziej spektakularne ,gÂłoÂśne),jak i duchowej(w ciszy).
Niewykluczone,Âże gdyby byÂł od razu nazwany tylko  projektem duchowym nie osiagn¹³by takiego zainteresowania i co najwyÂżej nasze "jaskó³ki "mogÂłyby sobie za odpowiedniÂą ÂłapĂłwkÂą pomedytowaĂŚ w spokoju(bez tÂłumu turystĂłw) w Wielkiej Piramidzie.Do tej pory liczne grupy ezoteryczne z caÂłego Âświata tak  to robiÂły.W zwiÂązku z tym,Âże rozpaliÂła siĂŞ wyobraÂźnia marzycieli o  zdobyciu artefaktĂłw ,oraz zdobyciu sÂławy i zaszczytĂłw zwiÂązanych z misjÂą ratownia ludzkoÂści, mogÂło siĂŞ wiele zadziaÂłaĂŚ na plaszczyÂźnie materialnej.Mogli poruszyĂŚ wielu ludzi i wiele instytucji .Przy okazji ujawniÂły sie ludzkie egoistyczne cele,zaczĂŞÂły siĂŞ k³ótnie,przepychanki,fochy ,wzjemne ataki i pomĂłwienia.
2,Nie ubolewaj Kiaro ani nad LucynÂą (piszĂŞ przez per ty,bo to moja znajoma) ,ani teÂż nad p.AniÂą.
Obydwie Panie sÂą dorosÂłymi osobami i nikt nie zmuszaÂł je aby oddawaÂły swe ciaÂło i umysÂł we wÂładanie innym energiom,to sÂą ich  wybory.
3.Energia serca jest waÂżna i potrzebna,ona transformuje ,ale bez ÂświadomoÂści ,bez Âświadomego umysÂłu,teÂż raczej nie moÂże sie tutaj nic zadziaÂłaĂŚ,Âżadna transformacja.
4. Kiaro ,energia mojego serca mĂłwi mi teÂż,aby daĂŚ przestrzeĂą i prawo do przejawiania siĂŞ dla kaÂżdej istoty we WszechÂświecie stworzonej przez Boga. KaÂżdy ma swĂłj czas ,kaÂżdy ma swoje prawo do zmiany ,we wÂłaÂściwyn dla siebie zakresie. Prawa wszechswiata sÂą dla wszystkich jednakowe.JeÂżeli ktoÂś siĂŞ do nich nie stosuje,lub je Âłamie ,to wszechÂświat mu odpowiada.Nie ma teÂż naczenia ,czy jest to pojedynczy czÂłowiek ,caÂłe narody ,czy grupy energii.My zatem nie musimy dodatkowo uruchamiaĂŚ misji nawracania kogokolwiek,na jedynÂą sÂłusznÂą drogĂŞ.KaÂżdy ma wolnÂą wolĂŞ i prawo wyboru.   

EN-KI:
Witajcie, witajcie moje jaskó³ki. Przerywam to moje urlopowanie, bo taka potrzeba czasu nastÂąpiÂła. CieszĂŞ siĂŞ, cieszĂŞ siĂŞ, Âże mogĂŞ chociaÂż chwilĂŞ tutaj byĂŚ z wami. I tak na wstĂŞpie dziĂŞkujĂŞ, dziĂŞkujĂŞ za pamiĂŞĂŚ jakie kwiaty lubiĂŞ, bo wÂłaÂśnie te lilie, pamiĂŞtaliÂście, dziĂŞkujĂŞ. A teraz chciaÂłbym poruszyĂŚ sprawĂŞ bardzo istotnÂą, ktĂłra mnie dotyka. Oto - gÂłoÂśnym echem to juÂż siĂŞ rozchodzi - sprawa polskiej fundacji i nowego medium, ktĂłre to teraz przekazy ma. Najpierw wyjaÂśniĂŞ na czym caÂła sztuka polega, a potem powiem coÂś, co na pewno dotrze do waszych umys³ów i sumienia. Otó¿ Anna – Izyda, nowe medium polskiej fundacji. I teraz juÂż zaczynamy. PrawdÂą jest kiedy mĂłwiÂłem, bĂŞdziecie poddawani prĂłbie - wszyscy, bez wyjÂątku do koĂąca. PrawdÂą jest, Âże anioÂł Anny, ktĂłra takÂże nazwaÂła siĂŞ IzydÂą, czyli jej anioÂł otrzymaÂł zezwolenie, bo tak to mogĂŞ okreÂśliĂŚ. WÂłaÂśnie nie tylko ten anioÂł, ale inne anioÂły teÂż dostaÂły pozwolenie uÂżycia mojego imienia i wystĂŞpowania pod moim imieniem. I tak siĂŞ teÂż dzieje, czyli anioÂł Anna – Izyda, wystĂŞpuje jako ja, i niby to przekazy sÂą moje. No có¿, uwaÂżny czytelnik, kiedy czyta przekazy Anny i moje - zachodzi pewna rozbieÂżnoœÌ w sÂłowach. I tak teÂż jest w tym przypadku. PrĂłbie poddawane sÂą nie tylko fundacje, bo od fundacji teÂż, g³ównie trzech fundacji - polskiej, amerykaĂąskiej, niemieckiej - wymagane byÂło, Âżeby byĂŚ wzorem do naÂśladowania dla innych organizacji, ludzi. To g³ównie te trzy fundacje miaÂły byĂŚ filarem dla ludzi, filarem z ktĂłrych bierze siĂŞ przykÂład, bo tego wÂłaÂśnie od was oczekiwaliÂśmy - nie tylko ja. WiĂŞc - nakÂładane sÂą prĂłby lojalnoÂści, posÂłuszeĂąstwa i zaufania. To, co siĂŞ wydarzyÂło w fundacji polskiej okreÂśliÂłbym mianem prĂłby. I teraz jeszcze coÂś wyjaÂśniĂŞ. Organizacji Misji Ratowania Ziemi powstaÂło duÂżo, bardzo duÂżo, i wszystkie mĂłwiÂą o miÂłoÂści, o tym, Âże ratujÂą ZiemiĂŞ. A ile w tym jest prawdy, a ile w tym jest wÂłasnego, takiego ziemskiego ego? Tak ego! MĂłwiÂłem prawie od poczÂątku, Âże zwÂłaszcza trzy fundacje, ktĂłre wziĂŞÂły na siebie odpowiedzialnoœÌ prowadzenia Misji do koĂąca, teraz kiedy juÂż jest finaÂł - prawie finaÂł - zaczyna siĂŞ bieg. Bieg – "Kto Pierwszy", kto stanie na piedestale i okrzyknie siĂŞ zbawicielem, wybawcÂą Ziemi!? No wiĂŞc, teraz sÂłowa te skierujĂŞ nie tylko do tych trzech fundacji, bo byÂłoby to krzywdzÂące, ale do wszystkich tych, ktĂłrzy dzisiaj mĂłwiÂą – to my ratujemy ZiemiĂŞ, to my jesteÂśmy najlepsi!!! Bo tak siĂŞ sÂłyszy. Tych anio³ów dzisiaj, co na Ziemi dziaÂła dajÂąc podszepty - tego jeszcze nie byÂło. Teraz jest. I teraz konkretnie, bo g³ównie to chcĂŞ powiedzieĂŚ, niech bĂŞdzie to mocne co powiem, ale czas najwyÂższy, ÂżebyÂście uÂświadomili sobie powagĂŞ sytuacji. Otó¿, nad wszystkimi organizacjami sÂą ustawione sita. Wiecie jak wyglÂąda sito do przesiewania.... I do tego sita wpadajÂą kÂłosy, bo ziarno juÂż jest dojrzaÂłe. Kiedy sito siĂŞ zapeÂłni, zacznie siĂŞ potrzÂąsanie. Oczka wcale nie sÂą duÂże, na tyle tylko, Âżeby przeleciaÂło ziarno - plewy zostanÂą. Naszym marzeniem byÂłoby, Âżeby caÂłe ziarno zostaÂło przesiane, co by nikt nie zostaÂł pomiĂŞdzy tymi plewami. WiĂŞc, jeÂśli to sobie uÂświadomicie, co zostaÂło juÂż uczynione, czyli rozÂłoÂżone sita nad wami.... Nie wymagamy od ludzi nieÂświadomych, bo na takich bĂŞdziemy patrzeĂŚ innym okiem - ale ci, ktĂłrzy od wielu lat zapewniali o wiernoÂści, moralnoÂści, posÂłuszeĂąstwie i ratowaniu Ziemi dzisiaj dajÂą siĂŞ chwyciĂŚ na taki, jak wy to mĂłwicie, na taki niedorzeczny blef!? WystarczyÂło podsun¹Ì anioÂła, ktĂłry mĂłwi: jestem En-Ki, jestem Samuel i juÂż Âświat jest poruszony.... JakieÂż to wybitne medium siĂŞ pojawiÂło?! I gdyby nie to zamieszanie, obserwowaÂłbym was z ukrycia, mĂłwiĂŞ was, bo sÂłowa moje dotyczÂą was wszystkich... I ci co bĂŞdÂą potem czytaĂŚ w internecie teÂż.... WiĂŞc, jeÂśli kto ma rozum, niech zacznie myÂśleĂŚ! I pamiĂŞtajcie o tym co powiedziaÂłem... SITO. I jeÂśli nadmuchacie swoje ego, w Âżaden sposĂłb przez te sita siĂŞ nie przeciÂśniecie, bo Ziemia, Ziemia musi byĂŚ usiana ziarnem, a nie plewami. JeÂśli bĂŞdzie jeszcze pytanie pod moim adresem, to juÂż w moim imieniu odpowie syn mĂłj. Ja zostanĂŞ - bo miÂło mi tutaj byĂŚ razem z wami, ale juÂż siĂŞ nie odezwĂŞ. Teraz zostaÂłem przymuszony do tego, Âżeby wyjaÂśniĂŚ, wyjaÂśniĂŚ tÂą sprawĂŞ medium, nowego medium z Polski. Teraz juÂż oddajĂŞ gÂłos mojemu synowi. DziĂŞkujĂŞ.

Fragment sesji 112.
Lucyna siĂŞ wkurzyÂła:D

ProponujĂŞ tytuÂł na "nowÂą" odsÂłonĂŞ pch:
1. umarÂł krĂłl... niech Âżyje krĂłl
vel
2. Imperium kontratakuje

"prĂłbowaÂłem was" - to chyba juÂż ostatnia drgawka... poÂśmiertna...
SwojÂą drogÂą jestem ciekaw jaki aktualnie jest "rozkÂład siÂł" w pch czy oficjalnie F DÂŚ. Czy dawna ekipa z ÂŁobos zostaÂła odsuniĂŞta, czy teÂż tylko ÂŁobos rzucili na poÂżarcie aby sami mogli jeszcze podzierÂżyĂŚ stery.

Witam Wszystkich.:)
Rzadko coÂś piszĂŞ, a jeÂśli piszĂŞ to jest to dla mnie bardzo istotne.
O meritum sprawy wkrĂłtce...cdn.( Âśniadanko.:))
Ok juÂż po Âśniadanku.:)
WiĂŞc tak.
Odbieram to jak przekaz.
Ma on miejsce w Szczecinie.
WidzĂŞ w pewnym momencie pikiel widnokrĂŞgu, ktĂłry siĂŞ okazuje jako wielkÂą falĂŞ, porywa mnie ona na wczeÂśniej zwiniĂŞtym kocu,
rozglÂądam siĂŞ a obok patrzĂŞ siostra i szwagier z dzieĂŚmi obok mnie pÂłynÂą jakoÂś zabezpieczeni.
PÂłyniemy tak ze Zdroji, aÂż do DÂąbia, tam fala traci impet i pozostawia nas przy Âżyciu, jest peÂłno ludzi ocalonych.
Ludzie w pop³ochu kombinuj¹ ¿ywnoœÌ, niektórzy siê modl¹, a niektórzy szukaj¹ porz¹dnego lokum.
W kaÂżdym pomieszczeniu peÂłno ludzi.
Ja przechodzĂŞ ulicÂą, po jakimÂś czasie zaczyna siĂŞ ostra wichura, uciekam w ostatniej chwili, bo idÂą przede mnÂą ze 3 trÂąby powietrzne.
Chowam siĂŞ w jakimÂś zakamarku, podczas odpustu trÂąb, wychodzĂŞ siĂŞ rozejrzeĂŚ.
Tam widzĂŞ porywanych ludzi w powietrze przez uprzednie trÂąby, i po ustaniu, opadajÂące Âłomoty poszczegĂłlnych ciaÂł, ludzie spadali jak ulĂŞgaÂłki, znad wieÂżowcĂłw.
Widok koszmarny, szukam schronienia przemieszczajÂąc siĂŞ miĂŞdzy silnymi powiewami, lÂąduje jakiÂś goÂściu, i zaprasza mnie do jakiegoÂś ultraligh'tu.
W koùcu siê decydujê wsi¹œÌ, bo mo¿e to lepsze rozwi¹zanie, ni¿ zgin¹Ì na ulicy, porwanym przez szalej¹c¹ jedn¹ z Tr¹b powietrznych....
Potem siĂŞ budzĂŞ patrzĂŞ na zegarek jest 04:50. PonoĂŚ o tej porze majÂą miejsca sny prorocze.

KiedyÂś teÂż miaÂłem wizjĂŞ wysokiej wody, porywajÂącej wszystko.
NawiÂązujĂŞ tu do tej "grzybnej" powiastki EN-KIego, z sesji 9.

oraz Oriona250
"pÂłaczÂący- reakcja ludzkoÂści po wybuchu
wodny - woda, H2O, wodĂłr, synteza jÂądrowa, bomba
grzyb - chmura w ksztaÂłcie ogromnego grzyba,  efekt wybuchu bomby atomowej" - bÂądÂź teÂż anomalii tsunami na morzu ÂŚrĂłdziemnym.

Pozdrawiam serdecznie. ;)

witaj chÂłopie ;)
gdzie byÂłeÂś, jak cie nie byÂło ;D

no ciekawe, ciekawe,-
jak mam byĂŚ szczery- to mieszkajÂąc na wybrzeÂżu pomyÂślaÂł bym o tratwie ratunkowej- takiej jak na statkach majÂą, bo opcja "tsunami" na wybrzeÂżach caÂłego Âświata jest bardzo prawdopodobna w niedalekiej przyszÂłoÂści.

pozdr. i jak coÂś Âłap siĂŞ porzÂądnego drzewa ;)

posty dotyczÂące wypadku >komandosa< i jego wyjaÂśnienia przeniosÂłem do nowego wÂątku: Nasze "przygody" (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6835.0)

sesja nr 09

"SAMUEL:
Ja wiem kochana. ChciaÂłem tylko zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ, Âże jest duÂżo ludzi zagroÂżonych i wierzcie mi. BĂŞdzie jeszcze pÂłacz, lament, zÂłoœÌ i do ludzi… i do Boga. A nie tÂą energiÂą powinniÂście pracowaĂŚ, ale tak Andrzeju, musi byĂŚ dla oczyszczania Planety. I wtedy ludzie… wrzesieĂą… paÂździernik… sami bĂŞdÂą woÂłaĂŚ i prosiĂŚ was, ÂżebyÂście juÂż uruchomili tÂą WielkÂą PiramidĂŞ. Taka jest kolej, ale ten pÂłaczÂący, wodny grzyb bĂŞdzie juÂż zakoĂączeniem oczyszczania Ziemi. SÂłucham.

KRYSTYNA:
Czy „pÂłaczÂącym wodnym grzybem“ nazywasz wybuch elektrowni atomowych?

SAMUEL:
Poczekajcie – to jest nastĂŞpny znak, ale to juÂż ostatni znak z tych „mocniejszych“. Wy jesteÂście na tyle mÂądrymi duszami, Âże odbieracie i rozumiecie to trochĂŞ inaczej, tak jak ja chcĂŞ, abyÂście to rozumieli. Propagujcie to dalej i piszcie to na stronie. Nie chowajcie akurat tego dla siebie. Od wrzeÂśnia… paÂździernika, gdy krysztaÂłowa piramidka bĂŞdzie juÂż w Egipcie – mocno chroniona – zgadza siĂŞ Danusiu?"

.. to a propos "wodnego grzyba" reszta na stronie projektu.

http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2346

ten tekst skojarzyÂł mi siĂŞ z "pÂłaczÂącym wodnym grzybem"...
MoÂże coÂś w tym jest?

strefa Schengen to wspaniaÂła sprawa dla obywateli UE, ale teÂż doskonÂłe uÂłatwienie przemieszczania siĂŞ dla potencjalnych zamachowcĂłw,-
no niestety "kaÂżdy kij ma dwa koĂące"..

Przepowiednia  Islrmayera

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=44&sectionId=78&cmd=
Czy tu ,aby nie,jest potwierdzenie teorii " pÂłaczÂącego grzyba " ???

DostĂŞpne sÂą juÂż kolejne sesje 10 z A.D. (http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=584&cmd=) i 11 z A.D. (http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=585&cmd=).
(A.D. - czyli z AnnÂą DoliĂąskÂą)

Mamy kolejnÂą, 12-tÂą sesjĂŞ (http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=591&cmd=) z A.D.

CzytaĂŚ sesje naleÂży miĂŞdzy wierszami....

"ANDRZEJ:
Samuelu, mam teraz parĂŞ pytaĂą od Iwony. Iwona pyta: w ostatniej sesji z LucynÂą w Chicago – dÂługo i doœÌ cierpkim, ironicznym tonem przemawiaÂła istota z Syriusza “B” – nazywajÂąca siebie “StraÂżnikiem Piramidy”, “StraÂżnikiem PÂłaskowyÂżu”. Jak to jest? Jak to wytÂłumaczyĂŚ?  PrzecieÂż Wielka Piramida jest dla nas tak waÂżnym  obiektem, majÂącym wygenerowaĂŚ potĂŞÂżnÂą energiĂŞ dla dobra ludzi - a jej opiekunem, straÂżnikiem jest istota z Syriusza “B”, ktĂłra nie wydaje siĂŞ byĂŚ nastawiona przyjaÂźnie do ludzi. Jak to pogodziĂŚ, jak to zrozumieĂŚ?

SAMUEL:
LucynkĂŞ kocham i Lucynki nie opuszczĂŞ. Ale – tak jak powiedziaÂłem wczeÂśniej – nie tylko toczy siĂŞ walka tu, na Ziemi, miĂŞdzy ludÂźmi, ale toczy siĂŞ wielki bĂłj w innym wymiarze. W osoby, w kanaÂły, w przekaÂźniki – wchodzÂą ró¿ne byty. I zakoĂączĂŞ odpowiedÂź. SÂłucham."

Wielka piramida blokuje dostêp do desantu na ziemiê miêdzy innymi bytom z SyriuszaB , robi¹ wiêc wszystko by ten dostêp otworzyÌ , bowiem maj¹ jeszcze nadziejê i¿ uda siê zejœÌ wnikn¹Ì w ludzkie cia³a i przetrwaÌ w nich przejœcie Ludzi w IV wymiar.
Po to  jest caÂły ten korowĂłd.

Ale niestety nie, nie jest to moÂżliwe , gdyÂż Ludzie przejdÂą w wyÂższÂą czĂŞstotliwoœÌ jako energie  wy³¹cznie z zapisem swojej materii.
Po sÂławetnych 3 dniach oczyszczania ( podniesiona do gĂłry  Ludzka Energia) zostanie ponownie opuszczona na ziemiĂŞ z "rozwiniĂŞtym" z poprzedniego "zwiniĂŞcia" w IskrĂŞ- Merkabe ciaÂła materialnego, czyli jako normalni  ÂżyjÂący Ludzie.
W tym procesie mo¿e wzi¹Ì udzia³ tylko ten kto jest ISKRA BO¯¥:

1.Posiada ciaÂło astralne ( bowiem ono decyduje o moÂżliwoÂści przeksztaÂłcenia je w ciaÂło Âświetliste)

2.PosiadaÂł bĂŞdzie moc energetycznÂą  umoÂżliwiajÂącÂą stworzenie ciaÂła Âświetlistego Merkaba , lub zostanie podniesiony przez tych , ktĂłrzy  bĂŞdÂą mieli moÂżliwoœÌ stworzenia jej  sami , a ktoÂś wolnÂą swojÂą wolÂą poprosi o takom pomoc.

Innej ewentualnoÂści nie ma , nie ma mowy o podpinaniu siĂŞ Âżadnych pasoÂżytĂłw pod Energie biorÂące udziaÂł w transformacji z bardzo prostego wzglĂŞdu. Jest to przekroczenie progu wibracyjnego w ktĂłrym te byty nie majÂą moÂżliwoÂści ÂżyĂŚ , spalajÂą siĂŞ w energii zmieniajÂącej ciaÂła astralne w Âświetliste - subatomowe.

No ale.....

Bez zgody ¿adnej osoby ¿aden byt nie mo¿e wejœÌ w jej cia³o fizyczne! O tym nale¿y wiedzieÌ i pamiêtaÌ , ¿eby móg³ siê rozgoœciÌ w kimœ osoba ta musi wydaÌ mu na to pozwolenie.

Wielka Piramida ;  przechodzÂący przez  niÂą portal  mĂłgÂł byĂŚ  kanaÂłem desantu dla SyriuszanB  i im podobnych ale nie bĂŞdzie , ni on ni Âżaden inny.
Koniec tych eskapad i podstĂŞpnego  okradania ludzi z ich energii Âżycia i podstĂŞpnego przejmowania ich ciaÂł fizycznych! STOP! NIE! NIE! NIE!
SÂądzĂŞ mĂłj miÂły "Samuelu" ( wielu imion) Âże wiesz co to znaczy?


Kiara :) :)

Kiara
Czyzby tak madre i przewyzszajace nas technologiami byty z Oriona i Syriusza B nie wiedzialy
o tym?Conajmniej smieszne...A jesli jest to prawda,to czemu ich tu wszystkich nie wpuscic,zamknac w naszej przestrzeni,niech sie usmaza i po klopocie.Skoro im tak spieszno
i pchaja sie na potege..?
Pozdrawiam.

;) odkrywasz amerykĂŞ.
Ale miÂło poczytaĂŚ, gdy ktoÂś dostrzega coÂś prostego i praktycznego... bo to wspaniaÂła chwila jasnoÂści :D
..nieinaczej.

OtoÂż CiaÂła, jak slusznie Kiara zauwaÂża miaÂły wolnoÂśc wyboru.. ale skoro wybraÂły tak gÂłupkowato,
ten ten wybór je teraz wi¹¿e.

WiĂŞc absolutnie i caÂłkowicie siĂŞ zgadzam z przedmĂłwcami.

Do grudnia 2012 mamy jeszcze ciutkĂŞ czasu , w przestrzeni coraz mniej moÂżliwoÂści na pozyskanie dla siebie energii  przez pasoÂżytnicze byty Âżeby przetrwaĂŚ.
OczywiÂście Âże wiedzÂą iÂż jest to ich definitywna poraÂżka , ale "tonÂący brzytwy siĂŞ chwyta..."  i robiÂą wszystko Âżeby poistnieĂŚ jak najdÂłuÂżej.
MieszajÂą naiwnym ludziom w gÂłowach ró¿nymi przekazami , wykorzystujÂą ich emocjonalne sÂłaboÂści w kaÂżdym wzglĂŞdzie  wymyÂślajÂąc ró¿ne "akcje " dla nich. ÂŻeby zaspokoiĂŚ ludzkie ego chcÂące siĂŞ speÂłniĂŚ i dowartoÂściowaĂŚ.

Skoro sÂą to tak mocne energetyczne byty to dlaczego do swojej manifestacji potrzebujÂą ludzkiej energii Âżycia ( pobieranej od medium)?
Jak medium sÂłabnie jest zmĂŞczone  przekaz musi byĂŚ przerywany , czy biorÂący w tym udziaÂł  ludzie nie widzÂą iÂż sÂą podstĂŞpnie okradani ze swojej  energii  Âżycia i tylko temu tak naprawdĂŞ sÂłu¿¹ te kontakty?
CiÂągÂłe proÂśby o przekaz dla nich energii , powtarzajÂą siĂŞ praktycznie w kaÂżdej sesji. To chyba wystarczajÂący dowĂłd iÂż przestrzeĂą ta opiera swoje istnienie na energii , ktĂłrÂą tworzy dla niej czÂłowiek na ziemi.

Tak w przestrzeni jest walka o energiĂŞ i to olbrzymia miĂŞdzy grupami  bytĂłw, ktĂłre podporzÂądkowaÂły sobie ludzi dostarczajÂących im jÂą , systematycznie zmniejsza siĂŞ owa dostawa.

JesteÂśmy w coraz wyÂższej wibracji inny rodzaj energii potrzebny jest im do przetrwania , to juÂż nie energia paranoicznego strachu a energia emocjonalna uczuĂŚ jest niezbĂŞdna.
Dlatego to nawoÂływanie przesyÂłajcie nam energiĂŞ miÂłoÂści bo dziĂŞki niej mogÂą jeszcze trochĂŞ przeistnieĂŚ , a Âże chcÂą? to normalne.

OczywiÂście jest to energia uczuĂŚ uwarunkowanych , coÂś za coÂś , zwykÂły handel jak wy nam dacie to my wam powiemy.... Niestety to ostatnia moÂżliwa wibracja z ktĂłrej te byty mogÂą korzystaĂŚ. Niestety a moÂże wÂłaÂśnie stety....

Zatem nie waÂżne dla nich co robiÂą ludzie i jaki efekt tego bĂŞdzie , jedynie waÂżne Âżeby ludzka uwaga byÂła po³¹czona i uzaleÂżniona od przekazĂłw , bo wĂłwczas pÂłynie do tej przestrzeni energia od  uzaleÂżnionych ludzi pozwalajÂąca im jeszcze istnieĂŚ.
Nie jest kompletnie waÂżne iÂż jedni w przekazach mĂłwiÂą to a inni coÂś zupeÂłnie odwrotnego , waÂżne by ludzi tym trzymaĂŚ przy sobie i podstĂŞpnie ograbiaĂŚ z ich energii Âżycia.



Jak mo¿e taki byt uzdrawiaÌ kogoœ i przekazywaÌ mu wielk¹ energiê w trakcie sesji , jak sam mo¿e siê manifestowaÌ tylko i wy³¹cznie dziêki energii medium.
Trzeba trochĂŞ myÂśleĂŚ i analizowaĂŚ te przekazy , nauczyĂŚ siĂŞ czytaĂŚ miĂŞdzy wierszami , zwracaĂŚ uwagĂŞ na wypowiadane sÂłowa , bo jedne zaprzeczajÂą drugim.

Kiara :) :)

I nie tylko do bytĂłw typu Samuel to co napisaÂłaÂś ,Kiaro siĂŞ tyczy. Niestety kaÂżdy z nas ma taki "implant" w sobie. UmysÂł "latawca".
Ale dni jego policzone - jak pisze Castanieda :

Obca instalacja powraca, tego moÂżesz byĂŚ pewien, ale juÂż nie tak silna, i tak oto rozpoczyna siĂŞ proces, w ktĂłrym rozpraszanie umyslu latawca staje siĂŞ zabiegiem rutynowym; proces ten trwa tak dÂługo, aÂż pewnego dnia umysÂł latawca rozprasza siĂŞ na dobre. Smutny to dzieĂą, doprawdy! Od tego dnia bĂŞdziesz musiaÂł siĂŞ opieraĂŚ na wÂłasnej inwencji, ktĂłra jest bliska zeru. Nie bĂŞdzie juÂż nikogo, kto by ci powiedziaÂł, co masz robiĂŚ. Nie bĂŞdzie juÂż Âżadnego zewnĂŞtrznego umysÂłu, ktĂłry mĂłgÂłby ci dyktowaĂŚ kretyĂąstwa, do ktĂłrych zostaÂłeÂś przyzwyczajony.

http://pracownia4.wordpress.com/ksiazki/carlos-castaneda/umysl-latawca/

Ja trochê inaczej odbieram rzeczywistoœÌ i bardziej ufam sobie swoim odbiorom ni¿ nawet najwspanialszym ksi¹¿kom.

Koncentruje siĂŞ na moich odczuciach , wyciÂągam wnioski z moich doÂświadczeĂą i korzystam z mojej wiedzy w podejmowaniu kolejnych decyzji.
Co bywa dobre i wÂłaÂściwe dla innych ludzi nie musi byĂŚ dla mnie.

Pomimo iÂż stanowimy jednie  ( jedniĂŞ Âżycia) kaÂżdy z nas jest w niej niepowtarzalnÂą indywidualnoÂściÂą.

Dla mnie wa¿ne jest to co jest w moim wnêtrzu i stanowi moj¹ istotnoœÌ , tworz¹c¹ moj¹ Istotê Energetyczn¹ z ca³¹ jej niepowtarzaln¹ osobowoœci¹.
Czym zatem sÂą te latawce? Zbiorem informacji , ktĂłre chcÂą zdominowaĂŚ wybory oparte na osobistej wiedzy , ktĂłra stworzyÂła  danÂą osobowoœÌ? Czyli  bÂłyskami informacyjnymi o okreÂślonym Âładunku , ktĂłre bez koncentracji na nich uwagi ( zasilania ich naszÂą energiÂą) przestajÂą istnieĂŚ.
W zaleÂżnoÂści od technicznych moÂżliwoÂści wÂłasnych i naszym wymuszonym , lub dobrowolnym skupieniu na nich uwagi trwajÂą dÂłuÂżej lub krĂłcej.
I tyle.

Ja to wiem , dlatego nie dajĂŞ siĂŞ zastraszaĂŚ ni manipulowaĂŚ przez nic co niesie w sobie wartoÂści niezgodne z moim systemem wartoÂści.

Kiara :) :)

Ciekawa ksi¹¿ka, ale gdyby te przemyœlenia traktowaÌ powa¿nie- to ju¿ nigdy nie mo¿na by³o byÌ pewnym czy to, co siê myœli jest moje/stworzone tylko przeze mnie, i ka¿da myœl by³a by analizowana co do swego pochodzenia przez inne myœli o niejasnym pochodzeniu,-
a wiĂŞc czysta schizofrenia. Z drugiej strony zakÂładajÂąc Âże tak jest- musimy automatycznie zastanowiĂŚ siĂŞ czy jesteÂśmy tylko portalami organicznymi z delegowanÂą ÂświadomoÂściÂą pasoÂżyta/drapieÂżcy, czy jednak wÂłasnymi awatarami,-
 a to dziwne uczucie roz³¹czenia i niepewnoÂści co autorstwa wÂłasnych idei wÂłaÂśnie z tego wynika.

DostĂŞpna jest sesja 13 z A.D. (http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=593&cmd=)

Na stronie pch,jest juz zamieszczona sesja 14
A.Dolinskiej z konferencji w Warszawie.

   http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=609&cmd=

Pozdrawiam.
   
   

ZnalazÂłam kilka "zadziwiajÂących" fragmentĂłw  dotyczÂących tej sesji (Na stronie pch,jest juÂż zamieszczona sesja 14
A.Dolinskiej z konferencji w Warszawie.



   http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=609&cmd=

na ktĂłre chciaÂłam Wam zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ.


"Kochani, ten teatr ja sobie wybraÂłem,....."

***********

Ano wybra³ ( bo czymœ trzeba by³o zast¹piÌ swoj¹ niemoc) , ale nie on pierwszy , bowiem informacje na temat energii tego miejsca s¹ znane , a ¿e ukrywane? No có¿? '
Jednak z tym wyborem uprzedziÂł go jeden anglik , ktĂłry sobie koduje dÂźwiĂŞkiem z tego miejsca przestrzeĂą ( przynajmniej tak mu siĂŞ wydaje) , niech tak myÂśli.

"..... To nie bĂŞdzie tylko przekaz, to bĂŞdzie sesja uzdrawiajÂąca dla was, abyÂście wiedzieli jak macie pracowaĂŚ z Istotami ÂŚwiatÂła, ktĂłre sÂą dla was, ktĂłre was bardzo kochajÂą i chcÂą wam pomĂłc. ProszĂŞ abyÂście wszyscy na poczÂątek skupili siĂŞ na swoich stopach.

Tyle, ile was jest tutaj na widowni, tyle jest istot - razy dziesiĂŞĂŚ. Te istoty zakÂładajÂą wam poduszki na wasze nó¿ki, ciepÂłe „paputki energetyczne”. Przez ca³¹ sesjĂŞ ta energia bĂŞdzie wchodziĂŚ przez wasze stopy do waszego organizmu. BĂŞdziecie czuĂŚ bardzo duÂże ciepÂło, „mrĂłwki”, ale to jest bardzo przyjemne uczucie, przyznacie póŸniej. PrzyszliÂście tutaj po to, aby pomĂłc sobie i planecie Ziemia, dlatego Matka Ziemia ofiaruje wam miÂłoœÌ, ÂświatÂło i przyjmujcie przez wasze nó¿ki, tÂą energiĂŞ – przyjemne uczucie… A teraz ja, Samuel usiÂądĂŞ sobie na schodach, na widowni i bĂŞdĂŞ was obserwowaÂł z miÂłoÂściÂą......"

Bardzo wymowne sÂą te stwierdzenia  utwierdzajÂące fakt iÂż to Matka Ziemia a nie Âżaden Samuel -Enki obdarowuje energiÂą ludzi bĂŞdÂących na sesji w Teatrze Roma po³¹czonego bezpoÂśrednio z BiaÂłym Czakramem Warszawskim ( pisaÂłam o tym juÂż dosyĂŚ dawno opisujÂąc PaÂłac Kultury)  , tak , bo energia idzie z czakramu , ktĂłry jest bardzo g³êboko pod ziemiÂą.
Zatem zgadza siĂŞ pÂłynie i jest wÂłaÂśnie w ten sposĂłb odczuwalny , przez ciepÂło i mrowienie w stopach.
Jednak wcale nie trzeba iœÌ do Teatru Roma by to poczuĂŚ , wystarczy stan¹Ì na Placu Defilad na wysokoÂści Po³¹czenia "Warsa i Sawy" bowiem tam  siĂŞ czuje energiĂŞ czakramu najbardziej.

No có¿ jak siê niczym nie dysponuje a trzeba czymœ ludzi zwieœÌ? To siê wykorzystuje energiê miejsca , a naiwni i tak uwierz¹ , no bo przecie¿ czuj¹....... :) :) :)

"Sekrety PaÂłacu Kultury"

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5646.0

************

"Wasze „paputki” zmieniajÂą kolor. Z koloru niebieskiego wchodzÂą w kolor ró¿owy, biaÂłe smugi wypeÂłniajÂą wasze ciaÂła. Poczujcie tÂą energiĂŞ, to jest dla was kochani. Gdy poczujecie bĂłl w swoim organiÂźmie, zwróÌcie na to uwagĂŞ i pokochajcie to miejsce, bardzo pokochajcie i niech energia pÂłynie dalej w waszych ciaÂłach...."

**********
Ano zmieniajÂą , bo nasÂączajÂą siĂŞ energiÂą  biaÂłego czakramu  warszawskiego po³¹czonego z czerwonym czakramem wawelskim. Tworzy to przepiĂŞknÂą grĂŞ barw i symfoniĂŞ odczuĂŚ.
Ale naprawdĂŞ ten byt nie ma z tym nic wspĂłlnego , oprĂłcz wskazania miejsca w ktĂłrym ten piĂŞkny fenomen moÂże istnieĂŚ.

Kiara :) :)


**********

".... WchodzÂąc do komnaty, zawsze w dÂłoniach trzymaÂła dwie piramidki przechodzÂące siĂŞ wzajemnie. .... "

Tak, wchodzÂąc do komnaty trzyma siĂŞ coÂś w dÂłoniach , to prawda , ale na pewno nie Âżadne piramidki. Na 100% nie , a , co?

Ano , jak siĂŞ tam wchodzi to siĂŞ wie , bo siĂŞ to ma.

Kiara :) :)

*************

...." Kochani, musicie zdaĂŚ sobie sprawĂŞ, Âże to, co dzieje siĂŞ na waszej planecie, Âże wszystkie kataklizmy, ktĂłre w swej iloÂści zwiĂŞkszajÂą siĂŞ, z coraz wiĂŞkszÂą si³¹ uderzajÂą - sÂą po to, abyÂście zdali sobie sprawĂŞ, Âże wy moÂżecie to wszystko zatrzymaĂŚ. Wy, ludzie macie w sobie ogromnÂą si³ê, potĂŞÂżnÂą moc w swoich sercach. NajwiĂŞkszÂą energiĂŞ na Âświecie posiadacie wy – MIÂŁO¦Æ.  ...."


**********

I tu siĂŞ zgadzamy w 100% , po co te inne duperszwance? JakieÂś  w³¹czenie  czegoÂś co juÂż  od dawna jest ochronÂą Ziemi? PrzecieÂż otacza nas juÂż przepiĂŞkna cyklamenowa energia miÂłoÂści , delikatna a zarazem mocna iÂż nic jej nie przebije. Bo wszystko w jej pobliÂżu spala siĂŞ w jej mocy. Ona jest naszÂą mocÂą , ochronÂą i si³¹ napĂŞdowÂą wynoszÂącÂą nas w gĂłrĂŞ w IV wymiar i nic wiĂŞcej nam nie potrzeba , tylko MIÂŁO¦Æ!
Ale po co te wymyÂślne wybiegi i robienie ludziom z mĂłzgĂłw marmolady ? Do tego dojdziemy dalej.


**********

No i finaÂł!!!!

"..... Wtedy kochani, to potrwa trochĂŞ, nie bĂŞdziecie tego widzieĂŚ z minuty na minutĂŞ, ale pÂłaszcz ochronny dla waszej planety zostanie rozÂłoÂżony. Planeta Ziemia zostanie „zatrzymana”. ....

*********

No i wiemy juÂż o co im chodzi , nie ma juÂż Âżadnych wÂątpliwoÂści. A chodzi tylko o jedno o zatrzymanie procesu unoszenia siĂŞ planety przed wejÂściem w pas fotonowy, bowiem za nim jest juÂż tylko IV wymiar i tam Âżadne takie sztuczki jak do tej pory juÂż nie majÂą szansy istnienia. A co za tym idzie Âżadna manipulacja rĂłwnieÂż nikim nie przejdzie. Bowiem w IV wymiarze wszystkie kÂłamstwa bĂŞdÂą widoczne w postaci brudnej aury.

PadÂł blady strach , walka o zatrzymanie tego procesu staÂła siĂŞ bardziej drapieÂżna, wszyscy wysÂłannicy sil ciemnoÂści jednoczÂą siĂŞ w celu zatrzymania ziemi.
Ot i tyle.

Niestety tego procesu juÂż siĂŞ nie da powstrzymaĂŚ , ani przez piramidĂŞ , ani przez inne wymyÂślne historyjki. On trwa i trwaĂŚ bĂŞdzie do koĂąca.
A ja tym wszystkim manipulacjom w Egipcie mĂłwiĂŞ NIE! NIE! NIE! STOP! i BASTA!

Te istoty doskonale wiedzÂą co ,  to znaczy , oj wiedzÂą , wiedzÂą. PrzekonaÂłam siĂŞ o tym juÂż.


Kiara :) :)

PAN Myœliciel równie¿ obdarowywa³ chêtnych niby swoj¹ energi¹ (bia³¹, fioletow¹, niebiesk¹, z³ot¹),
ka¿¹c uniesionymi w gĂłrĂŞ rĂŞkoma ÂściÂągaĂŚ jÂą na siebie powoli opuszczajÂąc rĂŞce.  OczywiÂście, po uprzedniej proÂśbie do niego o energiĂŞ.

A przecie¿ czynnoœÌ taka po³¹czona z intencj¹ pobrania energii z kosmosu powoduje jej sp³yw na cz³owieka.
WraÂżenia energetyczne sÂą identyczne, zarĂłwno przy proÂśbie kierowanej do PANA, jak i bez niej.
Energia jest wszĂŞdzie i moÂżemy jÂą dowolnie czerpaĂŚ dla siebie. Jedynie blokady mogÂą uniemoÂżliwiĂŚ skuteczny pobĂłr.

Tak wiĂŞc, tu rĂłwnieÂż widzimy wykorzystanie energii miejsca (kosmosu), a naiwni i tak uwierzÂą, no bo przecieÂż czujÂą…  :)

W czym Kiaro widzisz ró¿nicê? Poza t¹, ¿e tu nie Matka Ziemia lecz kosmos obdarowuje energi¹?
No i jeszcze kierunek przepÂływu inny. Mrowienie i ciepÂło rozchodzi siĂŞ od czubka gÂłowy, poprzez caÂłe ciaÂło spÂływajÂąc do stĂłp. 

PiszĂŞ w oparciu o wÂłasne doÂświadczenia.

Otó¿ w³aœnie w kierunku przep³ywu jest ró¿nica.

EnergiÂą pÂłynÂąca z kosmosu jest pobierana przez nas przez czakrĂŞ korony ( zazwyczaj ) lub czakrĂŞ serca ( zaleÂżnie od jej otworzenia) i tak jest nam przekazywana przez Energie ZaÂświatowe. OczywiÂście te , ktĂłre mogÂą to czyniĂŚ ( nawet zdejmowaĂŚ z nas blokady) by mogla ona byĂŚ odbierana przez nas.

ÂŻaden byt o niskiej wibracji ( ktĂłremu do manifestacji potrzebna jest energia medium) , nie ma moÂżliwoÂści przekazania takich czĂŞstotliwoÂści wibracyjnych, bo bytuje w nisko wibrujÂących przestrzeniach.
Obecnie te byty juÂż sÂą tylko w przestrzeni najbliÂższej ziemi , ich miejsce do istnienia kurczy siĂŞ z dnia na dzieĂą, zasilajÂą siĂŞ tylko tym co uda im siĂŞ wyÂłudziĂŚ od naiwnych l i nieÂświadomych ludzi.
Niestety tak.

Zatem robi¹ ro¿ne teatralne przedstawienia , by zaczerpn¹Ì coœ dla siebie i mistyfikacje i¿ to od nich p³ynie energia. a tym czasem umieszczaj¹ ludzi nieœwiadomych niczego w miejscu bardzo energetycznym w którym jest bardzo silne oddzia³ywanie czakramu warszawskiego.
No có¿ udawanie , manipulacja i perfidne k³amstwa to ich domena.

Skoro bywaÂłaÂś na spotkaniach z E. NowalskÂą to wiesz dobrze iÂż nikt ( Âżaden MyÂśliciel) do kontaktu ni z niÂą ni z nikim innym nie czerpaÂł energii ludzkiej.
Spotkania by³y w bardzo ró¿nych miejscach energia przekazywana nie by³a od nich uzale¿niona.
Nigdy ludzie nie byli proszeni o przekaz energii miÂłoÂści do  MyÂślicieli   , zawsze ta energia pÂłynĂŞÂła do ludzi.
Na tym polega ró¿nica kierunku przep³ywu energii.
Nigdy podczas channelingu niczyja ÂświadomoœÌ nie byÂła spychana do jego stop!!! Nigdy! KaÂżdy kto odbieraÂł takie przekazy zawsze byÂł w peÂłni Âświadomy i nie traciÂł swojej energii  w tym celu. Tu jest ró¿nica  w pÂłyniĂŞciu energii.

Nigdy Myœliciele nie nakazywali i nie zakazywali niczego i nie kazali w³¹czaÌ ¿adnych blokad zatrzymuj¹cych wznoszenie siê ziemi.
Co to znaczy w³¹czaÌ blokady? Ni mniej ni wiêcej jak obni¿aÌ wibracjê ziemi , hamowaÌ j¹ , zatrzymywaÌ w miejscu!
MyÂśliciele zawsze informowali nas iÂż rozwojem jest droga w gĂłrĂŞ podnoszenie wibracji , ewolucja wynoszÂąca rozwĂłj.

I tu jest kolejny odwrotny kierunek tej Samuelowej propagandy.

Zawsze twierdzili i¿ wszystkie zmiany pozytywne na ziemi zachodz¹ wy³¹cznie wówczas gdy ludzie zmieniaj¹ swój system wartoœci na lepszy i otwieraj¹ serca by ¿yÌ mi³oœci¹.

I to wystarczy w caÂłym procesie uzdrawiania siebie i ziemi , bowiem wszystkie stare mniej doskonaÂłe wzorce spalajÂą siĂŞ w ogniu nowych doskonalszych.

Kiara :) :)

No przecie¿ napisa³am o tej ró¿nicy. Trudno, by energia czerpana z kosmosu nie sp³ywa³a przez czakrê korony.
PytaÂłam o inne ró¿nice. Czy nie dostrzegasz podobieĂąstwa „obdarowywania” nie swojÂą energiÂą?

Zawsze, gdy pobieram energiĂŞ z kosmosu otrzymujĂŞ jÂą. SÂądzisz, Âże za kaÂżdym razem PAN mi jÂą zsyÂła,
mimo, Âże wcale go o to nie proszĂŞ? 
Oczywistoœci¹ te¿ jest, ¿e Myœliciele przekazywali sporo prawdy by zachowaÌ wiarygodnoœÌ.
Podobnie jak Enki, ktĂłry rĂłwnieÂż jest MyÂślicielem. Sama o tym pisaÂłaÂś.  :)

Ano przeniosÂłem tu:  WyraÂź siebie (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.0)

Kiaro, czytajÂąc Twoje posty nasunĂŞÂła mi siĂŞ taka oto myÂśl, skoro my jako ludzkoœÌ zd¹¿amy ku IV wymiarowi (gĂŞstoÂści) to przecieÂż nigdzie indziej niÂż tam gdzie lokujÂą siĂŞ owe pasoÂżyty pokroju Enki. Czy aby po osiÂągniĂŞciu tej pÂłaszczyzny nie staniemy siĂŞ takimi wÂłaÂśnie pasoÂżytami jak oni? I nie zaczniemy „doiĂŚ” innych, przecieÂż my takÂże musielibyÂśmy zmieniĂŚ nasze menu, czyÂż nie? :)
A drugie pytanie, kim w rzeczywistoÂści sÂą owe pasoÂżyty, czy fantomami, czyli bytami bez duszy (boskiego rdzenia, myÂśloksztaÂłtami), albo takimi samymi istotami jak my tylko, Âże oni wybrali sobie innÂą drogĂŞ rozwoju?

=============================================

A poza tym dziwiĂŞ siĂŞ Kiaro jak piszÂąc prawdĂŞ o Enkim nadal jesteÂś na tym forum, oczywiÂście nie ÂżyczĂŞ Ci niczego zÂłego, ale powinien Cie juÂż dawno zaatakowaĂŚ i uciszyĂŚ za demaskowanie go :)

ScaliÂłem posty
Darek

A no tak , to prawda , usiÂłowaĂą byÂło mnĂłstwo , oj mnĂłstwo ale jak widaĂŚ mam siĂŞ doskonale i tak pozostanie.
SÂą pewne granice moÂżliwoÂści Enki zarĂłwno tego prawdziwego jak i wszystkich kopi.

WidaĂŚ mĂłj "system wczesnego ostrzegania "... dziaÂła doskonale. A moÂże ich moc zbyt sÂłaba? A moÂże mam cudnych ochroniarzy?
A mo¿e wszystko razem , a tak naprawdê widaÌ taki jest plan Stwórcy gwarantuj¹cy mi nietykalnoœÌ i tyle.

Nie wszyscy wszystko mogÂą co by chcieli , bowiem ostatnie sÂłowo ma zawsze StwĂłrca.


Kiara :) :)

istnieje jeszcze jedna moÂżliwoœÌ: swojego nie ruszajÂą  ;]

No wiesz, nie sądzę aby istota która ma różę (symbol miłości) za awatara mogła zdradzić rodzaj ludzki  :D Ale kto wie, często ludzie zaprzedają się "diabłu" za przysłowiowe srebrniki (czyli za władanie mocami astralnymi, voodoo itp.)  

Nie mĂłj miÂły nie moÂżna mnie ni kupiĂŚ ni zastraszyĂŚ , nie weszÂłam w Âżadne ukÂłady z nikim pomimo propozycji unikalnych...

Dlatego mĂłj styl Âżycia ( oraz poziom materialny) jest tak prosty i skromny. Bowiem nie daÂło mnie siĂŞ uzaleÂżniĂŚ niczym przez nikogo.

Wolê nie mieÌ nic oprócz moich przyjació³ na których zawsze mogê liczyÌ ni¿ luksusy kosztem nieprawoœci i sprzeniewierzenia siê sobie.

A Âże nie kaÂżdy kto deklarowaÂł siĂŞ przyjacielem w decydujÂącym momencie zdaÂł egzamin z tej przyjaÂźni?  No có¿ ? Bywa.

Gdybym staÂła po stronie zÂła nie odkrywaÂła bym kart , ktĂłrymi ono usiÂłuje graĂŚ z ludÂźmi przez swoich przedstawicieli.

ZetknĂŞÂłam siĂŞ tez z kapÂłanami voodoo ( we Francji jest ich sporo) pracowali nade mnÂą kilka miesiĂŞcy , byÂło to trudne doÂświadczenie. Bowiem potrafiÂą byĂŚ bardzo silni , jednak nie poradzili sobie ze mnÂą. Ale naprawdĂŞ nie ÂżyczĂŞ nikomu kontaktu z tÂą grupÂą i ich kapÂłanami.
Jest tylko jeden symbol  wobec  ktĂłrego ich najwiĂŞkszy demon jest bezsilny. Nie wystarczy go znaĂŚ , trzeba mieĂŚ si³ê uÂżycia go ze skutkiem.
 Tak Âże nie miÂły artqu nie stanĂŞÂłam po stronie zÂła i nie stanĂŞ w Âżadnym wypadku. 

Nigdy przenigdy nie straciÂłam wiary w StwĂłrce , Jego protekcja i ochrona towarzyszy mi w kaÂżdym momencie mojego Âżycia , zarĂłwno w tym bardzo trudnym dla mnie , jak i w tym wspaniaÂłym i radosnym. 

Kiara. :) :)

UkazaÂła siĂŞ kolejna, juÂż 15 sesja z A.D. - z SzamotuÂł (http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=630&cmd=)

Ja bym siĂŞ zastanowiÂła po pierwsze nad pewnym  fragmentem przekazu z ostatniej sesji.

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=630&cmd=



IWONA:
Witaj Samuelu kochany. Bardzo chciaÂłam ci podziĂŞkowaĂŚ za ca³¹ energiĂŞ i spokĂłj jaki odczuwaÂłam w czasie naszej Konferencji. Wiem, Âże to jest twoja… wasza zasÂługa i bardzo dziĂŞkujĂŞ wam za to. Samuelu – wiele pytaĂą ktĂłre chciaÂłam zadaĂŚ juÂż zostaÂły zadane, niemniej jednak, jeszcze jedno pytanie o minionej Konferencji. PoniewaÂż z perspektywy czasu widzimy, Âże nie chodziÂło o iloœÌ miejsc w sali, ktĂłrÂą wybraÂłeÂś. Dlaczego wybraÂłeÂś salĂŞ tego teatru?

SAMUEL:
Kochani, ten teatr leÂży w specyficznym miejscu na Ziemi. Ten teatr jest przesiÂąkniĂŞty ró¿nymi energiami. Tymi niskimi, tymi zÂłymi… ale caÂły czas czakram, ktĂłry emituje bardzo wysokÂą i pozytywnÂą energiĂŞ, oczyszcza to miejsce. Jest to miejsce – w cudzysÂłowiu powiem „ÂświĂŞte“. Zastanawiacie siĂŞ, czy kolejne spotkania… konferencje robiĂŚ tam? To ja juÂż odpowiem – tak. To jest moje miejsce i jeÂżeli bĂŞdziemy spotykaĂŚ siĂŞ w przyszÂłym roku, to tylko i wy³¹cznie w tym miejscu. SÂłucham.

******

Z tego fragmentu bardzo jasno wynika iÂż nasz wspaniaÂły Samuel z opcji P. WĂłjcikiewicza to zwykÂły kÂłamczuch i manipulant.

Nie powiedzia³ swoim podopiecznym prawdy i¿ chodzi wy³¹cznie o pod³¹czenie siê do energii p³yn¹cej z czakramu Warszawskiego dlatego wybrane zosta³o to miejsce.
PowiedziaÂł iÂż to on przekazuje tÂą piĂŞknÂą energiĂŞ ludziom ( a w Âżadnym wypadku to nie on i nie byty towarzyszÂące mu , bowiem oni tylko wykorzystywali tÂą energiĂŞ do manipulacji ÂświadomoÂściÂą bĂŞdÂących tam ludzi).
On poinformowa³ swoich podopiecznych i¿ powodem wybrania miejsca jest magiczna iloœÌ miejsc na widowni.

Teraz gdy juÂż informacja o wpÂływie energii czakramu na samopoczucie ludzi staÂła siĂŞ faktem nie byÂło wyboru trzeba byÂło chociaÂż fragmentarycznie ale powiedzieĂŚ prawdĂŞ.

"SAMUEL:
Kochani, ten teatr leÂży w specyficznym miejscu na Ziemi. Ten teatr jest przesiÂąkniĂŞty ró¿nymi energiami. Tymi niskimi, tymi zÂłymi… ale caÂły czas czakram, ktĂłry emituje bardzo wysokÂą i pozytywnÂą energiĂŞ, oczyszcza to miejsce. Jest to miejsce – w cudzysÂłowiu powiem „ÂświĂŞte“."

Energie pozytywne i "œwiête" bo p³yn¹ce z bia³ego Warszawskiego czakramu , najwy¿sza wibracja na ziemi , negatywne zwi¹zane z teatrem , bo po³¹czony jest on z rytua³ami maùskimi i katolickimi ideologiami.

Jednak moc energii  czakramu jest wiĂŞksza od mocy energii tych po³¹czonych grup.

Tak wiĂŞc Rosjanie doskonale wiedzieli w ktĂłrym miejscu i dlaczego stawiajÂą ten "dar" PaÂłac Kultury w Warszawie i jak czerpaĂŚ energiĂŞ z tego miejsca.
Ale przed nimi wiedzieli o tym teÂż inni ludzie z Rytu Szkockiego. Oj duÂżo moÂżna by byÂło opowiedzieĂŚ o  Warszawskich i poza Warszawskich budowlach na osiach energetycznych czakramu , duÂżo .... jednak to nie ten temat.

WracajÂąc do Samuela dlaczego kÂłamiÂą? To pierwsze pytanie , a drugie dlaczego okÂłamywani wierzÂą nadal kÂłamcÂą?

1. Ten Samuel i jego grupa nie mo¿e ujawniÌ prawdy , bo dzia³a ona przeciw Ludzkoœci , na korzyœÌ energii syntetycznych , które za wszelk¹ cenê chc¹ zatrzymaÌ proces ewolucyjny ziemi i Ludzi.

2. Ludzie z grupy P. WĂłjcikiewicza nie kierujÂą siĂŞ zdrowym rozsÂądkiem , ni analizÂą faktĂłw , kieruje nimi wspĂłlny interes z syntetykami oraz niezaspokojone ego.

A o co jeszcze chodzi tym energiom , skoro  od dawna wiadomym jest iÂż ich plany nie zrealizujÂą siĂŞ?

O jak najdÂłuÂższe przetrwanie w naszej przestrzeni energetycznej , do koĂąca , dokÂąd siĂŞ da. A do tego niezbĂŞdna jest energia zasilajÂących ich ludzi i to o coraz wyÂższym potencjale.
PoniewaÂż ziemia codziennie podnosi swoje wibracje , nie da siĂŞ juÂż ÂżyĂŚ  minusowymi w przestrzeni wysokiego plusa.


Kiara :) :)

Czyli, ktĂłrym?

Jest jeszcze coÂś takiego co wymownie mĂłwi o roli tego krysztaÂłu.

SAMUEL:
KrysztaÂł pĂłki Âżyje, ma bardzo silnÂą, bardzo pozytywnÂą, wysokÂą energiĂŞ. Ale to wszystko jakÂą wy tworzycie ochronĂŞ dla siebie pÂłynie z waszego serca. NiektĂłrzy z was nawet nie potrzebujÂą krysztaÂłu, bo macie krysztaÂł w swoich sercach. Ale jeÂżeli potrzebujecie namacalny, materialny przedmiot – proszĂŞ, ale zawsze w dobrej intencji, Krystyno. SÂłucham Andrzeju.

**********
KrysztaÂł sÂłuÂży do zapisywania w nim , deponowania w nim energii!
Ale.... nigdy nie ma i nie miaÂł wiĂŞkszej energii niÂż energia tworzona bezpoÂśrednio przez Ludzkie serca, on jest TYLKO depozytariuszem tej energii.
Zatem po co deponowaĂŚ energiĂŞ w krysztaÂłach skoro nasze Ludzkie serca caÂły czas jÂą generujÂą i to co dziennie wyÂższy potencjaÂł bowiem ewoluujemy razem z ziemiÂą i razem podnosimy naszÂą wibracjĂŞ?

Ale to wszystko jakÂą wy tworzycie ochronĂŞ dla siebie pÂłynie z waszego serca. Macie krysztaÂł w waszych sercach!!!!
A skoro go macie to moÂżecie WY  sami siebie ochroniĂŚ   przed wszelakimi kataklizmami , zÂłem itp....
Samuel.

Istotne , ochronĂŞ jakom tworzycie dla siebie pÂłynie z waszego serca!!!!


Ale.... NiektĂłrzy z was nawet nie potrzebujÂą krysztaÂłu!!! Tylko niektĂłrzy!

A , niektĂłrzy! oczywiÂście ci , ktĂłrzy nie majÂą krysztaÂłu serca , bo nie sÂą Energiami z IskrÂą Bo¿¹  , a posiadajÂą tylko krysztaÂł w  czakrze splotu sÂłonecznego , potrzebujÂą bardzo i to bardzo energii Ludzkiej , ktĂłrÂą chcÂą wykorzystaĂŚ dla siebie. ChcÂą jÂą podstĂŞpnie odebraĂŚ Ludziom i zmanipulowaĂŚ zdarzenia przeciw dobru CzÂłowieka!

S³owa to tylko s³owa , maj¹ wartoœÌ dopiero w realizacji poprzez czyny, jakie maj¹ byÌ te czyny?

NaÂładowanie energiom i to olbrzymiÂą energiÂą krysztaÂłu symbolizujÂącego krysztaÂł szyszynki ( graficzny obraz , MERKABA , ktĂłra z peÂłnym Âładunkiem energetycznym otwiera "wrota czasu" . JeÂżeli siĂŞ nie uda , bo siĂŞ nie uda z prostej przyczyny;

ÂŻadna z biorÂących udziaÂł g³ównych postaci nie posiada odpowiedniego potencjaÂłu energetycznego  , i przygotowanego ciaÂła fizycznego do przepÂływu tak wysokiej wibracji.

Ludzie pod W.P. bĂŞdÂą "przeciĂŞtnym " ludÂźmi ( w sensie potencjaÂłu energetycznego) , w zdarzeniach zbiorowych zawsze poziom energii obniÂżany jest do mocy najniÂższej wibracji, a nie podnoszony do najwyÂższej. Nie moÂżna wiĂŞc korzystaĂŚ z energii kogoÂś z wysokÂą wibracjom osobistÂą.
To o co chodzi?

Warto zadawaÌ sobie pytania , warto zacz¹Ì myœleÌ i analizowaÌ , miast tylko przytakiwaÌ i wykonywaÌ polecenia jak zaprogramowany robot.

Chodzi o postawienie blokady miĂŞdzy niebem a ziemiÂą w Wielkiej Piramidzie. Blokada w postaci krysztaÂłu ma pochÂłon¹Ì tÂą energiĂŞ , czêœÌ dolna pÂłynÂącÂą z doÂłu - ziemi  , czêœÌ gĂłrnÂą pÂłynÂącÂą z gĂłry - nieba. I nic wiĂŞcej. To ma byĂŚ izolator sÂłu¿¹cy do niedopuszczenia by energia gĂłry i doÂłu , nieba i ziemi po³¹czyÂła siĂŞ ze sobÂą. Bo nic wiĂŞcej juÂż ta grupa wymyÂśliĂŚ nie potrafi.

ZastanawiaÂło mnie dlaczego ten krysztaÂł skÂłada siĂŞ z dwĂłch czĂŞÂści , skoro oryginalnie powinien byĂŚ caÂłoÂściÂą?

Takie "wiedz¹ce" energie nie mog³y pope³niÌ takiego oczywistego b³êdu!
Bo nie jest to ¿aden b³¹d jest to umyœlne rozdzielenie w celu nie po³¹czenia siê tych dwóch energii , dziêki temu po³¹czeniu uzyskuj¹ce olbrzymi¹ moc.

Trzeba wiedzieĂŚ iÂż kaÂżda z piramid jest generatorem energetycznym z okreÂślonym przeznaczeniem.

Tu nie chodzi o zabezpieczenie ziemi i ludzi przed niczym , przecieÂż, cytujĂŞ sÂłowa Samuela;KrysztaÂł  Ale to wszystko jakÂą wy tworzycie ochronĂŞ dla siebie pÂłynie z waszego serca. OchronĂŞ doskona³¹ tworzÂą ludzkie serca po³¹czone energetycznie ( strumieniem energetycznym z z krysztaÂłem jÂądra ziemi i sercem ZaÂświatĂłw - GwiazdÂą Matkom.

Chodzi tylko i wy³¹cznie o odbicie energii i obni¿enie wibracji ziemi w celu powstrzymania naszej ewolucji oraz przekroczenia 4 wymiaru.

Jaki z tego wniosek?

Grupa P. WĂłjcikiewicza razem z P. DoliĂąskÂą jest grupÂą aktywnie pracujÂącÂą przeciw dobru LudzkoÂści , to grupa usiÂłujÂąca podstĂŞpnie ( nie wiem na ile Âświadomie) zablokowaĂŚ naszÂą ewolucjĂŞ.

Bowiem , nie ma Âżadnego zagroÂżenia , Âżadnymi kataklizmami globalnymi , jest przejÂście miĂŞdzy wymiarowe Wszystkich , ktĂłrzy mogÂą i wybiorÂą takom opcjĂŞ rozwojowÂą.

Po raz kolejny, no to , o co  im chodzi?

Jak zwykle o energiĂŞ o nic wiĂŞcej , o przechwycenie energii pÂłynÂącej w tym czasie do ziemi i zgromadzenie jej w krysztale.

NaprawdĂŞ o nic wiĂŞcej tylko o energiĂŞ.

Czy potrzeba jeszcze innych dowodĂłw? ProszĂŞ , oto sÂłowa sprytnego Samuela....

"SAMUEL:
Tak Andrzeju, proszĂŞ o umieszczenie zdjĂŞcia przeÂźroczystej krysztaÂłowej piramidki w internecie. Ona juÂż ÂściÂąga energiĂŞ w momencie, gdy przekroczyÂła granice Egiptu. Kochani, Ja Samuel wszystkich proszĂŞ was, tak jak kochacie siebie, tak jak kochacie rodzicĂłw, swoje dzieci, tak samo pokochajcie caÂły Âświat i tÂą piĂŞknÂą energiĂŞ przeÂślijcie do piramidki krysztaÂłowej. Ta krysztaÂłowa piramidka pochÂłania energiĂŞ miÂłoÂści aÂż do momentu samej Ceremonii, Âżeby wam wszystkim uÂłatwiĂŚ proces uaktywnienia Wielkiej Piramidy poprzez waszÂą energiĂŞ miÂłoÂści.
To jest wszystko dla waszego dobra, dla dobra waszej planety.  ( czy na pewno?....)Wszystko zacznie siĂŞ uspokajaĂŚ po Ceremonii. ( zaraz poszukam  odpowiedzi w poprzednim przekazie , Kiara)  Ale kochani, to zaleÂży od was, od waszej siÂły, od siÂły waszych serc. SÂłucham Andrzeju."..

konferencja w Warszawie.

"..... To ÂświateÂłko waszych serc bĂŞdzie sobie tak pomalutku wchodziĂŚ po Âścianach Piramidy aÂż do czubka. W tym momencie nastÂąpi po³¹czenie skumulowanej energii w sarkofagu z czubkiem Piramidy fizycznej. Energia ta zostanie wystrzelona z jednej Piramidy, z drugiej Piramidy, z trzeciej Piramidy, prosto do Oriona. Wtedy kochani, to potrwa trochĂŞ, nie bĂŞdziecie tego widzieĂŚ z minuty na minutĂŞ, ale pÂłaszcz ochronny dla waszej planety zostanie rozÂłoÂżony. Planeta Ziemia zostanie „zatrzymana”.

*********

Tak moi mili wznoszenie siĂŞ ziemi ma zostaĂŚ w trakcie tej ceremonii zatrzymane przez naÂłoÂżenie "pÂłaszcza ochronnego"... czyli izolacji i odbicie energii pÂłynÂącej do ziemi do Oriona.

To caÂły sekret tego perfidnego podstĂŞpu z udziaÂłem ludzi ( czy ludzi?) chcÂących zniszczyĂŚ innych Ludzi w imiĂŞ swoich korzyÂści!
Chodzi dokÂładnie o ZATRZYMANIE ZIEMI na drodze jej EWOLUCJI!!!!

A ja temu mówiê NIE! NIE! NIE! DOSYÆ JU¯ TEGO!

ale jest jeszcze dalszy ciÂąg....

Samuel.

".... A co u was na Ziemi? Kochani, zaczn¹ siê przesuwaÌ piaski, ziemia zacznie siê równie¿ przesuwaÌ, ale to bêdzie mia³o miejsce tylko i wy³¹cznie dla waszego dobra....
 *******

Teraz zacznie siĂŞ dopiero prawdziwy armagedon ,globalny kataklizm , bo ziemia straci swojÂą energiĂŞ i gwaÂłtownie zacznie opadaĂŚ w niskie przestrzenie oddalajÂąc siĂŞ od SÂłoĂąca i Gwiazdy Matki. Ale to nic , przecieÂż to wszystko dla waszego dobra... !!!


No i szczyt oszustwa, mumia faraona juÂż dawno temu zostaÂła odkopana przez Rosjan!
Ale Samuel nadal twierdzi;

.... Zastanawiacie siê, czy ta ceremonia w listopadzie tego roku wystarczy? To zale¿y od was. Jednak ja widzê dalej ani¿eli wy, kochani i dlatego w dniu dzisiejszym ju¿ mogê powiedzieÌ - ¿e tak, odkopiecie mumiê Budowniczego, tak jak mówi³em przez ³¹czniczkê Lucynê...

Jak moÂżna ufaĂŚ takiemu manipulantowi i oszustowi?
Pani Lucyno czy Pani nadal ufa Samuelowi  i wierzy w jego dobre intencje?
Czy nadal daje siĂŞ Pani wodziĂŚ za nos tej grupie bytĂłw , ktĂłrzy wykorzystujÂą ludzi i oÂśmieszajÂą ich?

Polecam bardzo uwaÂżnie obejrzeĂŚ ten film  i wyciÂągn¹Ì wnioski.

http://innemedium.pl/wideo/egiptolog-sugeruje-ze-wielka-piramide-mogli-zbudowac-kosmici


Kiara :) :)

..nie tyle "serca", co Ludzi, jako ca³oœÌ, poniewaz kryszta³ nie ogranicza sensytywnosci jedynie do czakry serca.
Natura krysztaÂłu pozwala pamietac energiĂŞ czÂłowieka, ktĂłry miaÂł z nim kontakt- z wiecej niÂż jednego poziomu.
TĂŞ indywidualna teÂż.

Ciekawe zjawisko obserwowalem na materiale krysztaÂłowych czaszek. (lub ich kopii).. otĂłz poziom energii byÂła tam "zaniÂżany"
poprzez ich kontakt z  ludzmi naiwnymi, o niskim poziomie energii wÂłasnej.
W praktyce cz³owiek o wysokim poziomie energii odczuwa³ utratê energii ³aczac siê z czaszkami (w istocie ³¹czy³ siê ze stadkiem pobo¿no¿yczeniowców roszczenio-cudowych),
i poprzez transfer via krysztaÂł ..tworzyÂła siĂŞ energia usrednienia
..efekt 'podÂłaczania' bytĂłw o wÂąskim zakresie zdolnoÂści transformacji energii.
To skutki krĂłtkoterminowe, chwilowe.



Jest takÂże innego rodzaju zjawisko (dÂługoterminowe)..
Energia indywidualna rĂłwniez moÂże zostac zdeponowana - choc  masowa energia o mniejszej czĂŞstotliwosci nie moÂże wejsĂŚ w rezonans z tymi potencjaÂłami. WiĂŞc nie moÂże z natury rzeczy stac siĂŞ jej odbiorca bezposrednim.
to zapis jakby równoleg³y - choc zaszyty w tym samym obiekcie (co jest wyjaœnieniem zjawiska pozornej utraty energii w dolnych rejestrach .. g³ównie cia³a fizycznego {³¹czenie z obiektem- nie z zawartoœci¹ ..g³ównie materialiœci} tak¿e eterycznego.. oraz w mniejszym stopniu astralnego{emocjonaliœci ;)})

Moim zdaniem osoby rozwiniĂŞte na tych poziomach zostanÂą krĂłtkotrwale przeeksploatowane a statystyczni z metra ciĂŞci pasazerowie zamieszkujÂący ziemie tam wÂłasnie wykazÂą najwiĂŞksze utraty, ktĂłre automatycznie uzupeÂłniÂą ta drogÂą (o ile dotyczy ich program aktualizacji, ktĂłrego "warunki brzegowe" okreÂśliÂły sie juÂż dawno na subtelniejszych ciaÂłach).


A gdzie mozna poznaĂŚ listĂŞ tych postaci?


Piramidka nie jest zÂłozeniem dwuch czworoscianĂłw.
Jest forma zbudoana na syntezie dwĂłch piecioscianĂłw (jak piramidy). 5
Finalnie jest to 18 scian - jak widzĂŞ.



Nie jest to doskonaÂła ochrona. Z pewnosciÂą jest to okreslony system pomp..
Co miaÂłby pompowaĂŚ.. skad.. i dokad.. 
;)

Ja widze ca³oœÌ - jedn¹ czêœÌ.
Jesli oko wyodrêbnia i porzadkuje w/g znanych sobie form.. to w³asciwoœÌ tego¿ oka posiadacza.
Nie dajĂŞ wiary w opcjĂŞ "izolatora".. bo to bezsensu.

Ten KrysztaÂł budzi we mnie pozytywne odczucia.
Forma jest dosrodkowa i scalajaca.. tj. utrzymujaca przeciwstawne siÂły w balansujacej rĂłwnowadze.
Jest niematematyczna i  nacechowana rĂŞczna niedokÂładnosciÂą.

Natomisat caÂła operacja rodzi u mnie raczej ambiwalentne odczucia... inie ma wpÂływu na szeroki zakres zjawisk planetarnych,
choĂŚ ma wpÂływ na losy okreslonych osĂłb.

..Czyli nie zmodyfikuje tego - co siĂŞ stanie.
Zmodyfikuje to, jak siĂŞ stanie w poszczegĂłlnych przestrzeniach lokalnych.

Energia czakry serca ma najwiĂŞkszy potencjaÂł mocy i to ona tworzy zapis.
CaÂła bryÂła jest po Âśrodku przeciĂŞta i skÂłada siĂŞ z dwĂłch czĂŞÂści ( bynajmniej tak jest widoczne na zdjĂŞciu) , dwie czĂŞÂści scalone podstawami.

KaÂżdy ma swoja wiedzĂŞ i ocenĂŞ robi wedle niej i niech tak pozostanie.
Zabawa ta nie odegra Âżadnej roli , tak naprawdĂŞ ale bĂŞdzie usiÂłowaÂła siĂŞ pod³¹czyĂŚ pod inne zjawisko  w tym samym czasie i przypisaĂŚ sobie splendory.

Wszystko mo¿na zapisaÌ ro¿nymi zapisami w tym samym miejscu i odczytaÌ ró¿nymi czytnikami.
Nie moÂżna tylko zgromadziĂŚ potencjaÂłu energetycznego wysokiego ( powiedzmy jednej osoby) gdy bierze udziaÂł kilka i Âśrednia jest  duÂżo niÂższa obniÂżana do najniÂższego uczestnika.Bowiem w trakcie takich zbiorĂłwek splatajÂą siĂŞ ze sobÂą pola energetyczne wszystkich biorÂących w nich  osĂłb ze sobÂą , tworzÂąc ÂśredniÂą do najniÂższego wibracyjnie.

Lista g³ównych aktorów jest w poprzednich sesjach.


Kiara :) :)

DostĂŞpna jest juÂż sesja 16 z A.D. (http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=635&cmd=), ktĂłra odbyÂła siĂŞ 12 sie br. w Wa-wie.

Witam po dÂłuÂższej, prawie dwuletniej nieobecnoÂści.

MyÂślaÂłem, Âże projekt juÂż upadÂł, ale widzĂŞ, Âże nadal siĂŞ Âłudzicie i wierzycie faÂłszywym prorokom. Moim zdaniem nawet jeÂśli faktycznie sÂą to przesÂłania od jakiejÂś istoty duchowej, to nie jest to dobra istota. Jest duÂżo tzw. objawieĂą, ale tylko nieliczne okazujÂą siĂŞ przesÂłaniami z nieba. W Biblii sÂą fragmenty ostrzegajÂące przed faÂłszywymi przekazami, np.
"NadziwiÌ siê nie mogê, ¿e od Tego, który was ³ask¹ Chrystusa powo³a³, tak szybko chcecie przejœÌ4 do innej Ewangelii. 7 Innej jednak Ewangelii nie ma: s¹ tylko jacyœ ludzie, którzy siej¹ wœród was zamêt i którzy chcieliby przekrêciÌ Ewangeliê Chrystusow¹. 8 Ale gdybyœmy nawet my lub anio³ z nieba g³osi³ wam Ewangeliê ró¿n¹ od tej, któr¹ wam g³osiliœmy - niech bêdzie przeklêty! 9 Ju¿ to przedtem powiedzieliœmy, a teraz jeszcze mówiê: Gdyby wam kto g³osi³ Ewangeliê ró¿n¹ od tej, któr¹ [od nas] otrzymaliœcie - niech bêdzie przeklêty!"
(Gal 1,6-8)

@Symeon
Ciekawe, ¿e Koœció³ popiera takie herezje. Na prawdê przeklinacie to co Wam nie pasuje ? Co na to Jezus ? ;)

Tu chodzi o demaskowanie fa³szywych objawieù. Podobno jest wiele objawieù, w których z³y dych próbuje kogoœ oszukaÌ i udaje np. Matkê Bosk¹, Jezusa lub jakiegoœ œwiêtego, bardzo ³adnie mówi, wszystko ³adnie piêknie, wydawa³oby siê, ¿e wszystko zgadza siê z Bibli¹, a jednak gdzieœ miêdzy wierszami ten z³y duch próbuje przemyciÌ z³o. Wtedy zaczyna siê np. namawianie do niepos³uszeùstwa wobec biskupów, bo to niby oni s¹ Ÿli a osoba widz¹ca (otrzymuj¹ca przekazy) postêpuje dobrze sprzeciwiaj¹c siê im. Podobno œw. Ignacy Loyola, za³o¿yciel zakonu Jezuitów, mówi³, ¿e tylko 1 na 10 objawieù pochodzi z nieba (oczywiœcie nie nale¿y traktowaÌ tego dos³ownie, chodzi o pokazanie jak du¿a czêœÌ nie pochodzi z nieba). Dlatego Koœció³ bardzo ostro¿nie podchodzi do wszelkich objawieù i dopiero gdy ponad wszelk¹ w¹tpliwoœÌ mo¿na orzec, ¿e to rzeczywiœcie przes³anie z nieba, to uznaje siê to oficjalnie za zjawisko nadprzyrodzone - de supernaturalitate. Podobno zanegowano kiedyœ rzekome objawienia w Garabandal, teraz popularne jest Medjugorie i w tym przypadku od d³u¿szego czasu s¹ w¹tpliwoœci czy naprawdê Matka Boska siê tam objawia. Jest jeszcze ksi¹dz Natanek, który zosta³ suspendowany m.in. za niepos³uszeùstwo wobec prze³o¿onych, co ciekawe ów duchowny powo³ywa³ siê na niejak¹ Mieczys³awê Kordas, której rzekomo objawia siê Jezus, który podobno nawet pochwali³ ksiêdza Natanka, skrytykowa³ zaœ kardyna³a Dziwisza, ale est jeszcze ciekawiej, bo podobno sam ksi¹dz Natanek otrzyma³ przekaz od Jezusa, ¿e postêpuje dobrze. Tak wiêc sami widzicie, ze trzeba uwa¿aÌ.

Czyli ks. Natanek uwaÂża iÂż diabeÂł tkwi w hierarchii koÂścielnej ?
Jezus pojawia siĂŞ Natankowi i nastawia go przeciw Dziwiszowi ? DÂżisas co za megalomania w tym KoÂściele, Âże wykorzystujÂą samego Jezusa do wewnĂŞtrznych rozgrywek. I to publicznie. Mamy igrzyska :)

 Tym sposobem to sam siĂŞ ten KoÂśció³ wykoĂączy, bo przyczyna leÂży w nim samym.
Koœció³ uwa¿a siebie za nieomylny, bo natchniony, œwiêty itd. co daje mu prawo do orzekania co jest cudem , objawieniem , a co nie. I w tym tkwi pu³apka, w któr¹ Koœció³ wszed³ z w³asnej woli ju¿ dawno temu. Pu³apka ta polega na niemo¿liwoœci zakwestionowania w³asnej nieomylnoœci. Nawet, gdyby objawi³ siê Jezus i zanegowa³ tê nieomylnoœÌ Koœció³ spali³by go na stosie za herezjê. Nie mia³by innego wyjœcia.

wszystkie imperia upadaÂły, a KK- to teÂż takie swoiste imperium, i pewnie ma juÂż rekord Guinessa w dÂł. instnienia,-
i juÂż nikt go nie pobije..

songo , religioznawcÂą nie jestem, ale wydaje mi siĂŞ, Âże nie takie tuzy upadaÂły.
A co do d³ugoœci istnienia to hinduizm wci¹¿ na czele peletonu ....
http://kazwid.w.interia.pl/

tu masz racjĂŞ oczywiÂście east, z tym Âże chodzi o szczegĂłlny przypadek- wÂłaÂściwie bez porĂłwnania kiedyÂś i teraz,-
to przecie¿ religia/wyznanie, paùstwo-Vatykan, i przeró¿ne organizacje dzia³aj¹ce pod jednym sztandarem.
Hinduizn czy nawet Buddyzm sÂą starsze, nie mĂłwiÂąc o zapomnianych cywilizacjach i ich wyznaniach, ale te formy wyznaĂą nie sÂą tak zinstytucjonalizowane jak KK.

W buddyzmie tybetaùskim wci¹¿ rz¹dzi Dalajlama i to pomimo tego, ¿e siê oficjalnie wycofa³ z tego, rz¹d i tak siê go radzi w ka¿dej sprawie.

oczywiœcie jego haryzma, doœwidczenie i bycie rozpoznawalnym wszêdzie na œwiecie nie pozwala na ca³kowite wy³¹czenie siê z ¿ycia jako duchowy przede wszystkim przywódca swojego narodu,-
narodu bez wÂłasnego paĂąstwa..
to podwĂłjnie nieÂłatwa rola/misja.

PS. przy okazji mo¿na siê zastanawiaÌ- co takiego jest w tybetaùczykach/buddystach, ¿e potê¿ny wielki/¿ó³ty brat siê nawet ich obawia i kiedy tylko mo¿e deprecjonuje..??

@songo

Moim zdaniem to wysoki poziom ÂświadomoÂści. Tego siĂŞ bojÂą.

no na szczĂŞÂście powoli mijajÂą "ciepÂłe dni" i zero grzyba no chyba ,Âże w lesie ;-)

W lesie  tyÂż ni ma :P ;)

jest nowa sesja 17
http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=637&cmd=
np.

Jeszcze tylko 2 dni i kolejna kompromitacja  ;D

Kolejna sesja  nr 18.
http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=639&cmd=

Jest kolejna sesja nr 19.
http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=651&cmd=

ZaciekawiÂła mnie w niej porada, sugestia by prosiĂŚ o ochronĂŞ ArchanioÂła MichaÂła.


Temat ten zawsze ignorowaÂłem, ale
niecaÂły tydzieĂą temu ( ze 3-4 dni przed tÂą sesjÂą) mĂłj kolega z pracy nie proszony o nic daÂł mi do poczytania  ksi¹¿kĂŞ o dziaÂłalnoÂści tego wielkiego Ducha emanujÂącego si³¹ i miÂłoÂściÂą bezwarunkowÂą do ludzi.

W samych superlatywach pisze  o Nim  widzÂący nadzmysÂłowo Mistrz wiedzy tajemnej R.Steiner.

Demony z ksi¹¿ki "OstrzeÂżenie z zaÂświatĂłw "  nienawidzÂą go, za to co robi dla ludzi.

DochodzĂŞ do wniosku, Âże siÂłom  nieprzychylnym ludzkoÂści,  nie mogÂła by przejœÌ taka porada przez gardÂło,  co bardzo pozytywnie Âświadczy   za przekazem A. DoliĂąskiej.

Ró¿nie to bywa. Z relacji s³ysza³em jak demon - w celu pozyskania zaufania danej osoby - przedstawi³ siê kobiecie jako jej zmar³y ojciec (w piœmie automatycznym) i w toku "rozmowy" poprosi³ nawet... o zamówienie mszy za jego duszê (móg³ sobie na to pozwoliÌ poniewa¿ ju¿ nieco usidli³ tê kobietê). Kobieta bardzo siê ucieszy³a i po chwili zaproponowa³a aby ju¿ teraz pomodliÌ siê na ró¿aùcu... reakcja by³a natychmiastowa i bardzo wybuchowa - wyzwiska, wulgaryzmy, bluŸnierstwa, nie mog³a zapanowaÌ nad rêk¹...
WedÂług mnie relatywnie czĂŞsto mamy do czynienia z dosyĂŚ niebezpiecznÂą sytuacjÂą - podpinania siĂŞ pod wiarygodne osoby/duchy aby przemyciĂŚ swoje treÂści i wprowadziĂŚ w sidÂła.

Demony podczas egzorcyzmĂłw mĂłwiÂą o Michale pogardliwe "ten MichaÂłek..."

Jack

Nawet nie wiesz jak to dziaÂła :D Codziennie proszĂŞ ArchanioÂła MichaÂła o pomoc i ochronĂŞ ,z resztÂą inne AnioÂły teÂż i zawsze mi pomagajÂą.Jednak zdajĂŞ sobie sprawĂŞ Âże pewne zdarzenia muszÂą nastÂąpiĂŚ ,bo takÂą drogĂŞ wybraÂła sobie moja dusza.Wtedy proszĂŞ tylko o opiekĂŞ w trudnych chwilach.Trzeba jednak pamiĂŞtaĂŚ Âżeby zawsze dziĂŞkowaĂŚ z caÂłego serca i duszy ,za pomoc i opiekĂŞ.
 Jak na razie to dziaÂła :)
Pozdrawiam serdecznie

Tak siê sk³ada, ¿e i ja ka¿dego poranka przesy³am do mojego Opiekuna "podanie" o ca³odzienn¹ ochronê i to te¿ dzia³a! Mia³em kiedyœ pewne opory, by to robiÌ, ale przekona³ mnie do tego mój przyjaciel z Opola, który twierdzi³, ¿e WIDZI swojego Stró¿a i swobodnie siê z Nim porozumiewa. Nie muszê chyba dodawaÌ, ¿e ów przyjaciel by³ bardzo wtajemniczony "w te sprawy". A ja Mu zaufa³em i dziœ tego nie ¿a³ujê... :)

Ach ! Widzi swojego AnioÂła ? :o  no to mu zazdroszczĂŞ ,bo ja teÂż bym bardzo chciaÂła

KiedyÂś odwiedziÂł mnie na mojej dziaÂłce. DyskutowaliÂśmy o "tych sprawach" i w pewnym momencie A. oÂświadczyÂł mi wprost:"On stoi tu" - pokazujÂąc mi konkretne miejsce. Nie mam Âżadnych powodĂłw, by mu nie wierzyĂŚ. Wprost przeciwnie - sam doÂświadczyÂłem Jego niesamowitych zdolnoÂści! Niestety od dwĂłch lat kontakt siĂŞ urwaÂł i nie wiem, dlaczego. MuszĂŞ to wkrĂłtce wyjaÂśniĂŚ, bo obcowanie z takimi ludÂźmi to rzecz bezcenna.

Wsparcie i ochrona postaci energetycznych na osobistÂą proÂśbĂŞ dziaÂła i to jest pewne na 100%.

Opiekunowie sÂą zmienni zaleÂżne to jest od osobistego poziomu rozwoju duchowego , gdy siĂŞ podnosi pojawia siĂŞ kolejny opiekun o jeszcze wyÂższej wibracji niÂż przedni. DziaÂła to na identycznej zasadzie jak wychowawcy w poszczegĂłlnych klasach szkoÂły.
O porucz opiekuna duchowego Ludzie posiadajÂą zawsze obok siebie  swojego "anioÂła stró¿a" , tzn. swojÂą EnergiĂŞ niewcielonÂą , tora nigdy siĂŞ z nami nie rozstaje.
Warto po pierwsze uruchomiĂŚ z niÂą kontakt i zaufaĂŚ jej wiedzy , bowiem nikt nie wie lepiej od niej co dla nas jest najlepsze.

Kiara :) :)

ByĂŚ moÂże to nie przypadek.

szczegĂłlnie w tych czasach dominacji   Lucyfera   

Âże drugie medium  PCH  ma na imiĂŞ  Lucyna


i Âże opuÂściÂło  PolskĂŞ  ???

Kiara

Ba ! Tylko jak ?  Jeszcze nie potrafiĂŞ ,a moÂże potrafiĂŞ ? hm.......

chanell aleÂż oczywiÂści e Âże potrafisz , kaÂżdy potrafi , to naturalne dla nas. PrzecieÂż masz intuicjĂŞ , sÂłuchaj jej wsÂłuchuj siĂŞ w swĂłj wewnĂŞtrzny gÂłos proszÂąc wczeÂśniej o otworzenie kontaktu ze swojÂą EnergiÂą.
Zaufaj sobie , swojej intuicji pomaÂłu staniesz siĂŞ pewna tego co do Ciebie dociera , sÂłuchaj w cichoÂści w spokoju.
Ja teÂż siĂŞ tak uczyÂłam.

BywajÂą teÂż spontaniczne kontakty otwierajÂące siĂŞ nagle ale lepsze sÂą te wypracowane , moim zdaniem.


Kiara :) :)

Strasznie duÂżo tu smieci, jak np ten post 150 od JACK. CiĂŞzko sie to wszystko czyta. Co do tej intuicji. To myÂślaÂłem Âże to wÂłaÂśnie jest nasz kontakt z naszÂą EnergiÂą.

Witaj Cum :) nie wiem o co ci chodzi ? Post Jacka jest w temacie ,bywaj¹ tu gorsze smieci,ale nie wszystko siê da odgarn¹Ì. ;)

witaj :).
wierzĂŞ Âże gorsze smieci bywajÂą. Rozmowa to wymiana argumentĂłw a mĂłwiÂąc Âśmieci mam na mysli kolejne teksty typu udowodnijcie mi Âże to wszystko jest prawda bo jak nie to sie bedĂŞ gniewaÂł lub zÂłoÂściÂł

Dobrze myœla³eœ , bowiem tak jest naprawdê. Ale istniej¹ te¿ podszepty innych energii ( niewidzialnych dla nas) i cz³owiek nie ma jeszcze ¿adnych mo¿liwoœci je odró¿niaÌ.
Dlatego trzeba zawsze analizowaĂŚ je prze wÂłasny system wartoÂści.

Kiara :) :)

W system wartoœÌ bym sie tu nie zag³êbia³. Czêsto mo¿e byÌ mylny i nacechowany œrodowiskiem w jakim przebywamy czyli nie pochodzi od nas samych.

Co do podszeptów to bior¹c to na logikê lub intuicjê (jak kto woli): "Pod¹¿anie za g³osem serca", czy "¿ycie zgodnie z sumieniem", jest zwrotem pozytywnym i praktykowany od wielu lat. Wiêc przekonuje mnie to, ¿e jednek cz³owiek te mo¿liwoœci ma i to doœÌ spore i nie trzeba byÌ przy tym kimœ wyj¹tkowym.

Daj na luz i pisz z przemyÂśleniem , a co to jest sumienie i na czym ono siĂŞ opiera jak nie na wartoÂściach , cennych dla kogoÂś?

Na czy zbudowane jest ono ja nie na Âśrodowiskowych zwyczajach akceptowanych w danej grupie wiĂŞkszej lub mniejszej?
To wszystko zebrane do kupy nazywa siĂŞ systemem wartoÂści wspieranym etykÂą i moralnoÂściÂą ludzi pojedynczych lub grupy.

Otworzenie moÂżliwoÂści paranormalnych wcale nie musi ÂświadczyĂŚ ( i czĂŞsto nie Âświadczy) wysokiej etyce i moralnoÂści czÂłowieka uÂżywajÂącego ich.
Jego czyny codzienne o tym ÂświadczÂą a nie paplanie o tym jaki jest.

Kiara :) :)

Zawsze dajĂŞ na luz jak mam z gĂłrki. ProponujĂŞ zrezygnowac z uszczypliwoÂści typu "pisz z przemyÂśleniem". Z zaÂłoÂżenia kaÂży to robi.
Nie chcĂŞ analizowaĂŚ terminu "sumienie" dla kazdego pewnie oznacza coÂś nieco innego.

PisaliÂśmy o obronie od innych energii, ktĂłrej nie mamy. A co powiesz na intuicjĂŞ. Nie jest powiÂązana z sumieniem a uwaÂża sie Âże kieruje nas w dobrym kierunku. jedni maja jÂą slabÂą a inni traktujÂą jÂą niemal jak wiedzĂŞ. WiĂŞc moÂże jakaÂś ochrona jednak jest.

wracajÂąc to tematu...
pojawiÂła siĂŞ sesja numer 21
To chyba "kluczowa" sesja dla ludzkoÂści bo [jak sie dowiadujemy]od 11 .11 mamy aÂż siedem pÂłaszczĂłw ochronnych dla ziemi.
Poza tym szykuje siĂŞ kolejna zmiana medium.
Sesja jest w moim odczuciu przygotowaniem na radykalne zmiany -mo¿e nawet zmianê g³ównych idei przyœwiecaj¹cych .
 projektowi...
Z wykopaliskami WĂłjcikiewicz ma siĂŞ wstrzymaĂŚ do przyszÂłego roku. Zastanawiam siĂŞ co zaÂłatwi w Egipcie przy obecnej sytuacji i jeszcze w tak krĂłtkim czasie do roku 2012...a moÂże data 21.12.2012 teÂż juÂż nie obowiÂązuje.
Tak wiĂŞc chyba juÂż do cna straciÂłem wiarĂŞ w "przebudzenie cheopsa"

O, to w bardzo krĂłtkim czasie ukazaÂły siĂŞ dwie, 20 i 21. Kilka dni temu, bodaj trzy, sprawdzaÂłem i byÂła jeszcze 19, jako ostatnia.

A to czemu 20 nie ma? b³¹d numeracji?

nie koniecznie. 20 mogÂła byĂŚ sesjÂą prywatnÂą i stÂąd ten myk w numerach. MoÂże za jakiÂś czas wstawiÂą 20 - tÂą.


EDYCJA:

No i mamy wyjaÂśnienie co do sesji 20:

Jako sesja 20 bĂŞdzie umieszczona (po przepisaniu) sesja robocza.

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=1&sectionId=1&cmd=

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=1&sectionId=1&cmd=

Szczerze mĂłwiÂąc to juÂż szkoda poÂświĂŞcaĂŚ czasu na komentarze skoro doroÂśli ludzie dajÂą siĂŞ tak robiĂŚ w konia ? Ich wola niech siĂŞ dzieje , moÂże to najlepsze dla nich na teraz.
A z drugiej strony P. Wójcikiewicz wydawa³o by siê i¿ powinien mieÌ doœwiadczenie w kontaktach i rozró¿nianiu zabawiania siê ró¿nych bytów ludŸmi. Niestety czêsto pozostaje tylko fraza "wydawa³o by siê "... i nic wiêcej.

Pozosta³o nam niezbyt wiele czasu na kolejn¹ konfrontacjê , nieca³y miesi¹c. Kolejne bajania odkryj¹ swoj¹ autentycznoœÌ.
Energia która przesz³a przez Warszawê ma wp³yw na wszystkie szlaki energetyczne wewn¹trz ziemi , ³¹czy siê bezpoœrednio ze wszystkimi dawnymi i obecnymi czakramami , aktualizuje te dawno temu zablokowane.
One zaÂś majÂą wpÂływ na caÂłoksztaÂłt energetyki ziemi , przywracajÂą procesy uÂśpione ktĂłre biorÂą udziaÂł w caÂłym ponownym uruchomieniu podnoszenia wibracji planety. Co za tym idzie dokonujÂą zmian i poruszeĂą na powierzchni ziemi i pod powierzchniÂą.
O naturalnym odsÂłoniĂŞciu ukrytych pod piaskiem artefaktĂłw pisaÂłam juÂż 5 lat temu , naprawdĂŞ nikt niczego nie bĂŞdzie odkopywaÂł nie bĂŞdzie takiej potrzeby.
Jeszcze wiele niespodzianek przed nami , dla zaistnienia ich nie sÂą potrzebne Âżadne ceremonie.

Kiara :) :)

Czytaj¹c sesjê 21 - po pierwsze widaÌ,po zadawanych pytaniach,¿e nawet sami jej uczestnicy pow¹tpiewaj¹ powoli w prawdziwoœÌ przekazów, wodny grzyb ,planeta x itd, po drugie dok³¹dnie uwidacznia siê jak ten "byt" bardzo umiejêtnie i skrupulatnie unika odpowiedzi na konkretne pytania dotycz¹ce braku tego co zapowiada³, a przecie¿ pamiêtam ,¿e wyraŸnie mówi³ ,¿e grzyb bêdzie ,wiêc nie mo¿na t³umaczyÌ siê teraz ,¿e setki bytów zadba³y o to ¿eby go powstrzymaÌ .
OczywiÂście cieszĂŞ siĂŞ z faktu ,Âże nie wybuchÂł wulkan,czy nie sta³¹ siĂŞ inna wielka tragedia ale jak moÂżna najpierw wmawiaĂŚ naiwnym ludziom zapowiedÂź majÂących nastÂąpiĂŚ faktĂłw,ktĂłre bĂŞdÂą niejako ostrzeÂżeniem itd, a potem wymigiwaĂŚ siĂŞ sta³¹ ÂśiewkÂą ,iÂż dany fakt nie nastÂąpiÂł dziĂŞki tychÂże bytĂłw staraniom, czysta manipulacja, wrĂŞcz zabawa, zastanawia mnie tylko po co to tym bytom,a takÂże dlaczego akurat taka ceremonia,dlaczego tam ,czemju to dla nich tak waÂżne. To tak jakbym chciaÂł ludziom wmĂłwiĂŚ ,Âże za tydzieĂą bĂŞdzie ogromne trzĂŞsienie ziemi ,podajÂąc miejsce ,a gdy fakt nie zaistnieje, wytÂłumaczyÂłbym to moimi modlitwami,ktĂłre niedopuÂściÂły do tego. Na poczÂątku byÂłem zaciekawiony,z niecierpliwoÂściÂą czekaÂłem na kolejne sesje, na przeÂłom po ceremonii, wrĂŞcz denerwowaÂły mnie wpisy wÂątpiÂących,teraz w peÂłni podzielam poglÂąd m.in. Kiary.  Po czym moÂżemy w prosty sposĂłb sprawdziĂŚ Samuela?Po faktach potiwerdzajÂących to co wmawia,a poniewaÂż fakty nie nastÂąpiÂły,wrĂŞcz zaprzeczyÂły temu co wmawia jest niewiarydodny.
Szkoda mi tylko ludzi z fundacji,bo to oni g³ównie cierpi¹ ,nie wyczówam w nich ani chêci zysku/prêty itd./ ani zdobywania popularnoœci , ani te¿ ok³amywania nas,odbiorców, jednak dali siê zmanipulowaÌ nieznanej sile o niejasnych celach.
ZaÂłoÂże siĂŞ ,Âże gdyby zawiesili sesje ,dziaÂłania nawet na kilka lat,Âświat bĂŞdzie nadal toczyÂł siĂŞ swoim rytmem. TakÂże po roku 2012.

========================================

Sorki za literĂłwki...

ScaliÂłem posty
Darek

ech... normalnie "Szansa na sukces"...
ciÂągnie siĂŞ, coraz to nowe odcinki, ale kaÂżdy leje na to...

Jest nastĂŞpna sesja z p.DoliĂąskÂą nr 23

http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=672&cmd=

PrzeczytaÂłem tÂą sesjĂŞ i po raz kolejny manipulacja enkiego razi mnie w oczy. Jego odpowiedzi na pytania sÂą niekompetentne i ubrane w taki sposĂłb, aby czytelnik nie wiedziaÂł o co mu w ogĂłle chodzi.

to "cwaniactwo" naduÂżywa za wielu porĂłwnaĂą i metafor, a to nie ma nic wspĂłlnego z prostÂą i konkretnÂą odpowiedziÂą na zadane pytania. Jego taktyka polega na odpowiadaniu pytaniem na pytania, a nie udzielaniu bezpoÂśrednich racjonalnych odpowiedzi.

Prosty przykÂład:

Jak mogli rozmawiaĂŚ z Jezusem skoro sam Enki na sesjach stwierdziÂł, Âże Jezus Chrystus inkarnowaÂł siĂŞ ponownie na ziemii w 1920 roku?

Podobne niedomĂłwienia dotyczÂą Planety X i KataklizmĂłw:


Tylko, Âże to nie ludzie to wymyÂśli, a Enki, ktĂłry niegdyÂś na sesjach zastraszaÂł tragicznymi kataklizmami o ile nie zostanÂą uruchomione piramidy.

"Niestety ludzie sÂą zbyt gÂłupi, aby domyÂśleli siĂŞ prawdy"

Pozdrowienia dla wszystkich marzycieli i bajkopisarzy.

Daj spokĂłj ja tez to przeczytaÂłam na komentowanie takich bzdur zwyczajnie szkoda juÂż czasu. Dziwi mnie tylko iÂż ludzie wydawaÂło by siĂŞ z doÂświadczeniem w tej dziedzinie tak dajÂą siĂŞ robiĂŚ w konia i wodziĂŚ za nos. I jeszcze takie brednie publikujÂą oficjalnie.
Zwyczajnie ÂżenujÂące.

Kiara :) :)

http://czaneling.awardspace.com/odpowiedzi.html
Pytania: Czy byt ktory kontaktuje sie podczas channelingu z LucynÂą ÂŁobos pod nazwÂą Samuel to Enki brat Enlila i czy ma dobre intencje wobec Ziemi?

 Odpowiedzi: To nie jest brat Enlila. JeÂżeli Samuel udziela nowej wiedzy, to jego pozytywne intencje sÂą oczywiste. W wypadku gdy jego przekazy sÂą wÂątpliwej jakoÂści, to naleÂży z nim zerwaĂŚ kontakt.

Myœlê, ¿e zarówno Pani Doliùska jak i Pani £obos powinny od czasu do czasu zejœÌ z ob³oków na ziemiê i poczytaÌ trochê innych przekazów ni¿ te w³asne a nawet skorzystaÌ z niektórych rad by nie brn¹Ì dalej we w³asnej g³upocie po same uszy.

Dobrze iÂż ludzie zadajÂą pytania  w tematach kontrowersyjnych , nawet bardzo dobrze , bo budzÂą siĂŞ wÂątpliwoÂści a to jest inspiracjÂą do przemyÂśleĂą.

Ale nie jest dobrze gdy w odpowiedzi jakichÂś "wiedzÂących' wierzÂą bezwzglĂŞdnie bez zastanowienia siĂŞ nawet jak w Âśw. wyroczniĂŞ.
Ja w tych odpowiedziach znalazÂłam mnĂłstwo bzdur oraz kÂłamstw i na dodatek bardzo dwuznaczne i wymijajÂące temat informacje. Ale.. niech kaÂżdy wierzy w to  co jemu odpowiada.

Kiara :) :)

Ja juÂż nic nie rozumiem miaÂła nas  zniszczyĂŚ planeta a jak nie ona sama to jej ogon czym by on nie byÂł.
Teraz okazuje sie Âże to nie jest juÂż takie waÂżne , to ja siĂŞ pytam do jasnej ciasnej
Co jest wazne ?
Mam sie baĂŚ pÂłakaĂŚ ?
Nie wiem jest ta nadzieja czy jej nie ma?
Tyle pytan tak maÂło czasu i Âżadnych odpowiedzi.
A tak na marginesie i caÂłkim powaznie jeÂżeli coÂś sie wydarzy to niestety jestem waszÂą jedynÂą nadziejÂą przy narodzinach podjalem sie misji jednym sÂłowem mam byĂŚ liderem pod wieloma wzgledami ale tylko wowczas gdy nadejda drastyczne zmiany na ziemi.
Pozdrawiam

pÂłakaĂŚ, zdecydowanie pÂłakaĂŚ...
...przede wszystkim nad swojÂą naiwnoÂściÂą.

Tronk.

PamiĂŞtaj co napisaÂłeÂś!  ;D ÂŻebyÂś siĂŞ nie usiÂłowaÂł wymigaĂŚ z tych obietnic. :) :)


Kiara :) :)

tym bardziej, ¿e w wymigiwaniu siê mia³by na tym forum duuu¿¹ konkurencjê, hmmm... tak samo jak w przekonaniu o niebotycznej wielkoœci swojej misji...

Dawno nie zaglÂądaÂłam na stronĂŞ PCH ,ale dzisiaj naszÂła mnie ochota.Jest nowa sesja nr 24 .MusnĂŞÂłam jÂą tyko wzrokiem i oto co odkryÂłam:


ANDRZEJ:
DziĂŞkujĂŞ. Samuelu – co naprawdĂŞ dzieje siĂŞ z PlanetÂą X? Czy rzeczywiÂście jest blisko Ziemi? Czy ta czêœÌ nieba jest zasÂłoniĂŞta? Inaczej mĂłwiÂąc – czy Planeta X jest fikcjÂą, czy prawdÂą?

SAMUEL:
Planeta X jest – i jej nie ma. Nie czekajcie na spotkanie z PlanetÂą X. Ona jest tylko po to, aby ludziom daĂŚ ÂświadomoœÌ. Jeszcze Andrzeju nie czas – nastĂŞpnym razem. Zastanawiacie siĂŞ dlaczego?

ANDRZEJ:
Przez caÂły czas utrzymywaÂłeÂś, Âże Planeta X jest najwiĂŞkszym zagroÂżeniem?

SAMUEL:
Z tej drugiej strony, Andrzeju, z tej ciemnej strony. Naszym zadaniem, waszym zadaniem by³o odepchniêcie i stworzenie ochrony, jednak to ma zaistnieÌ poprzez przebudzenie ludzkoœci. Musicie siê wg³êbiÌ w te s³owa, aby to zrozumieÌ i ta odpowiedŸ przyjdzie jeszcze nie teraz. S³ucham.


ale siĂŞ porobiÂło  ;D ;D ;D ale z drugiej strony w tym chanelingu zawiera siĂŞ odpowiedÂź dla Tien-a   ;D ;D

Czyli Planeta X ma wymiar symbolu, a "œwiadomoœÌ" jest wzbudzana najohydniejszym sposobem : zastraszaniem.
OsobiÂście nie w³¹czam siĂŞ emocjonalnie ani materialnie w projekt lecz jestem obserwatorem i dziĂŞki temu mogĂŞ go obiektywnie oceniĂŚ . Po rozmowie mailowej z prezesem dochodzĂŞ do wniosku,Âże naleÂży daĂŚ szansĂŞ tym ludziom i zobaczyĂŚ co uda im siĂŞ zrobiĂŚ w Egipcie koÂło WrzeÂśnia br. bo majÂą wielki entuzjazm i mogÂą z nim  zdziaÂłaĂŚ coÂś pozytywnego dla ludzkoÂści .
Jednak z drugiej strony ...Enki , Anna DoliĂąska wczeÂśniej Pani Lucynka. NIe zapominajmy ,Âże projekt to nie Enki czy pani Ania lecz caÂły sztab naukowcĂłw , doktorĂłw z powaÂżnych uniwersytetĂłw, ekspertĂłw archeologĂłw, ktĂłrzy mogÂą nam dac nam duÂżo wiĂŞcej niÂż suche sÂłowa w sesjach napikowane elementami katastrofizmu...
pozdrawiam

Czy mĂłgÂłbyÂś rozwinÂą kwestie "caÂły sztab", ilu to jest ludzi, naukowcĂłw, itp. ? Bo ja caÂły czas postregaÂłem PCh przez pryzmat dziaÂłania kilku tylko osĂłb (i chyba jednego naukowca z tytuÂłem).

ByĂŚ moÂże miaÂłem zatem skrzywiony obraz rzeczywistoÂści.

barneyos , to nawet mĂłgÂłby byĂŚ sztab, biorÂąc pod rozwagĂŞ to, iÂż mĂłgÂł to byĂŚ eksperyment socjologiczny na ktĂłrym (zÂłoto) daÂłoby siĂŞ jeszcze nieco zarobiĂŚ ;)

ktĂłrÂą? 8, 10, 20?
AleÂż juÂż wielokrotnie zobaczyliÂśmy co "zrobili"...

To ktĂłra z w/w osĂłb ma lecieĂŚ? W sumie to siĂŞ nie dziwiĂŞ dalszej chĂŞci dziaÂłaĂą w Egipcie - uspokoiÂło siĂŞ, a wakcje w trakcie - tygodniowy pobyt z biurem podrĂłzy to ~1 800 PLN...

Nie zapomniaÂłem, dlatego pytam o efekty ich pracy - opracowania naukowe wykonanych na poprzednich wczasach badaĂą georadarowych.

Daniel i odpowiedz mi na jedno zasadnicze pytanie: przed czym ma nas aktualnie ratowaĂŚ samcio/pch?

arteq

Jak ciebie czytam to mi rĂŞce opadajÂą..
Czy ja mĂłwiĂŞ o jakimÂś ratowaniu,masz na tym punkcie juz konkretnego Âświra itp!!!??
Mi chodzi o moÂżliwe  odkrycia archeologicznie bo reszta siĂŞ dla mnie nie liczy. RozliczaÂłeÂś juÂż wielokrotnie tych ludzi mimo ,Âże nikt nie nakazuje Ci ani pÂłaciĂŚ ani ich czytaĂŚ wiĂŞc raz siĂŞ od nich odpie....l 
A jeœli chcesz jakieœ dowody prac to zwróÌ siê z proœb¹ do prezesa a jak nie to poczekaj jeszcze te pó³ roku i póŸniej bêdziesz pierdol... swoje farmazony jak to mia³eœ racjê itp.

Zada³em grzecznie rzeczowe pytania. Nie rozumiem sk¹d wobec tego wulgaryzmy z Twojej strony, zamiast choÌby próby udzielenia odpowiedzi... Có¿ widaÌ gdy brakuje nawet najlichszych argumentów to ciska siê bluzgami... Nie moja wina, ¿e Twoi idole okazali siê naci¹gaczami, a ich zapewnienia nie s¹ warte nawet papieru na którym zosta³y spisane.

Mo¿liwe odkrycia archeologiczne? Przecie¿ szumnie zapowiadali, ¿e /domniemane/ odkrycia w Polsce rzuc¹ na kolana ca³y archeologiczny œwiat i droga w dowolne miejsce bêdzie sta³a otworem. Wiele osób pyta³o Wójcikiewicza o efekty prac - i byli zbywani lub w odpowiedzi uzyskiwali... szumne zapowiedzi co oni jeszcze uczyni¹. Przypomnij sobie od czego zaczê³a siê ca³a ta szopka - od koniecznoœci ratowania ludzi przed jakimiœ kataklizmami i st¹d wynika³a niby koniecznoœÌ odgrzebania jakiejœ mumii, nastêpnie przemarsz przez piaski i wetkniêcie do sarkofagu - takie by³y zapewnienia i to s¹ fakty.

Przepraszam, rzeczywiÂście mnie poniosÂło, ale to dlatego, Âże twoja wszechobecna ironia odnoÂśnie PCH zaczĂŞÂła mnie mocno irytowaĂŚ.

No jeszcze tylko trochê i wyjdzie na jaw ilu ludzi zatraci³o sobie g³owê pierdo³ami rodem jakichœ cheopsów. Nie mogê siê ju¿ doczekaÌ min na twarzy u tych ludzi. Zdziwienie, rozczarowanie i popadniêcie w ob³êd.

Z tej okazji otworzĂŞ szampana za nowy rok.

Ps. Mam tylko obawy, Âże teatralne przedstawienie moÂże trwaĂŚ jeszcze dÂłuÂżej.

Piotr, nie doceniasz ich - wymyÂślÂą sobie kolejne mgliste wytÂłumaczenie i bĂŞdÂą nadal w tym trwali, ewentualnie w czymÂś bardzo zbliÂżonym. Gdyby miaÂło byĂŚ inaczej to juÂż dawno w Âświetle zaistniaÂłych zdarzeĂą ( jak i tych nie zaistniaÂłych a majÂących przecieÂż zaistnieĂŚ) otrzĂŞÂśliby siĂŞ z tego. WedÂług mnie to nie tyle kwestia samego pch jako takiego ale cech jego wyznawcĂłw - majÂą potrzebĂŞ bycia naciÂąganymi.

To twoim zdaniem  powĂłd Âżeby siĂŞ cieszyc ??  NaprawdĂŞ cyniczny jesteÂś,Âżeby siĂŞ cieszyĂŚ z czyjegoÂś nieszczĂŞÂścia,ale niestety tak potrafia tylko polacy.No prawie wszyscy ,zeby nie uraziĂŚ innych.  MoÂże byÂś sie jeden z drugim pocieszyÂł Âże wreszcie ten " koszmar " dla nich siĂŞ skonczy ,ale nie lepiej ich dobiĂŚ prawda ?

Wypraszam sobie Chanell, takie insynuacje - bo na jakiej podstawie twierdzisz, Âże cieszÂą mnie nieszczĂŞÂścia innych? W ktĂłrym miejscu w swoim poÂście dajĂŞ temu wyraz? Widzisz tam np. sÂłowa w stylu "i dobrze im tak..."?

OpisaÂłem tylko pewien mechanizm ktĂłry doskonale widaĂŚ wÂśrĂłd osĂłb Âślepo wpatrzonych w pch i bezkrytycznie wierzÂących w ich zapewnienia. Mechanizm zgodnie z ktĂłrym Âżaden z faktĂłw dowodzÂących kÂłamliwoÂści wygÂłaszanych przez pch "proroctw" nie jest w stanie do nich dotrzeĂŚ i otworzyĂŚ im oczu, mechanizm w ktĂłrym za nic - nawet w Âświetle bezdyskusyjnych dowodĂłw czy skÂładanych wczeÂśniej dobrowolnych deklaracji - nie przyznajÂą, Âże owszem pch naÂłgaÂł - o czym kto jak kto, ale Ty powinnaÂś doskonale wiedzieĂŚ.

Artek, od kiedy odwiedzam to forum (a bedzie juz dobrych pare lat), Ty nie robisz nic innego jak opisujesz pewien mechanizm, ktĂłry "doskonale widaĂŚ". Skoro doskonale go widaĂŚ, wiec do czego Ty jeszcze jestes potrzebny...???


Wiesz, dla mnie interesowanie sie PCH by³o "trampolin¹". Dziêki PCH, sesjom itd, natrafi³em na nauki takich osób jak: Tolle, Krishnamurti, Osho i juz teraz wiem, ¿e czy PCH wypali czy nie - najwa¿niejsza rzecz¹ jest rozwój mojej œwiadomoœci poprzez duchowoœÌ.

Ja nie mam pojêcia co Tobie da³o PCH, ale patrz¹Ì na Twoje posty niewiele one "ewoluowa³y" przez ten czas. No ale có¿, moze taka jest Twoja droga - aby "opisywaÌ mechanizmy" :)

Sobek, no weÂź uderz w stó³... - zanim zobaczyÂłem treœÌ TWojego postu wiedziaÂłem gdzie i co napisaÂłeÂś i to bez uÂżycia Âżadnych tam "mocy i trzeciego oka"   :]

Dla kogo widaĂŚ dla tego widaĂŚ, jakoÂś na poczÂątku (i przez dÂłuÂższy czas) nie byleÂś taki... "spostrzegawczy".  :]
Dobrze jest wiedzieĂŚ czy dany temat wypali zanim dasz siĂŞ przypaliĂŚ czy wmanewrowaĂŚ... dlatego moje spostrzeÂżenia i poglÂądy nie musiaÂły "ewoluowaĂŚ"...

A co na forum... ano oglÂądam sobie owoce roÂżnych sadownikĂłw...

ÂŻyczĂŞ Tobie z caÂłego serca aby Twoja "ewolucja" nie ograniczaÂła siĂŞ tylko do Twoich spostrzeÂżeĂą i poglÂądĂłw.

Oj moim skromnym zdaniem artqowi zosta³o tylko praktyczne doœwiadczenie œwiata energii tak by jego podœwiadomoœÌ nie mia³a w tej sprawie nic dopowiedzenia ;D
topa ;D

a moim skromnym zdaniem kaÂżdy powinien zajmowaĂŚ siĂŞ SWOIM wÂłasnym rozwojem duchowym :)
Bardzo ³atwo jest popaœÌ w "trendy oceniania innych", przez co nie widzi siê swoich w³asnych poczynaù.
Dlatego nie przytakujĂŞ Twojemu stwierdzeniu, ani go nie negujĂŞ.

SÂłusznie prawisz ;D
to pa ;D

Posty dotyczÂące ceremonii w Peru i kilku innych miejscach wydzieliÂłem jako niezaleÂżny wÂątek:  CEREMONIA NA JEZIORZE TITIKAKA i w PIRAMIDZIE „LA DANTA“  >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8634.).

chyba juÂż nikogo nie interesujÂą, choĂŚ poczytaĂŚ moÂżna..;)

"21 GRUDNIA 2012 ROKU


SESJA 28

 SzamotuÂły, 3 grudnia 2012 roku
 Anna DoliĂąska

 Temat: DzieĂą 21 grudnia 2012 roku i póŸniej…

 Mamy juÂż poczÂątek grudnia 2012 roku. ZostaÂło parĂŞ dni do daty 21.12.2012. NarosÂło wiele hipotez i teorii o koĂącu Âświata. DostajĂŞ mnĂłstwo listĂłw od przestraszonych ludzi z pytaniami: Gdzie siĂŞ schowaĂŚ? Co robiĂŚ? Jak siĂŞ zabezpieczyĂŚ na te „3 dni ciemnoÂści”?

 WÂłaÂśnie medytowaÂłam ponad godzinĂŞ, pytajÂąc Istoty Duchowe, ktĂłre byÂły ze mnÂą w pokoju - jak to bĂŞdzie w ostatnich dniach roku 2012? Cztery ÂŚwietliste Istoty uÂśmiechaÂły siĂŞ ciepÂło pytajÂąc - dlaczego ja siĂŞ nie bojĂŞ?

 „Nie ma we mnie lĂŞku, czujĂŞ siĂŞ bezpiecznie bo wiem, Âże jesteÂście przy mnie i nie pozwolicie, aby mnie i mojej rodzinie staÂło siĂŞ coÂś zÂłego. Ufam Wam – bo nigdy jeszcze mnie nie zawiedliÂście. Zawsze jeÂśli o coÂś proszĂŞ z wiarÂą i nadziejÂą, to otrzymujĂŞ” - odpowiedziaÂłam.

 Istoty z pogÂłosem – jakby echo - powiedziaÂły, Âże wÂłaÂśnie to mam przekazaĂŚ ludziom.

 PytaÂłam w takim razie dalej - co siĂŞ bĂŞdzie dziaÂło w „3 dni ciemnoÂści”, czy takie dni w ogĂłle bĂŞdÂą?

 Fizyczne dni ciemnoÂści bĂŞdÂą dla ludzi, ktĂłrzy stracÂą ÂŚwiatÂło w sobie. KaÂżdy czÂłowiek to Iskra BoÂża, a Iskra Âświeci i utrzymuje caÂły czas ³¹cznoœÌ z Ojcem, z Bogiem. Tym maÂłym punktem, drzwiami, portalem w ciele ludzkim, w gÂłowie – jest szyszynka. Ludzie idÂący ÂścieÂżkÂą rozwoju duchowego samoistnie pobudzili sobie bardzo mocno ten gruczoÂł, ktĂłry systematycznie przez wiele tysiĂŞcy lat byÂł zamykany przez ró¿ne sakramenty.

 Ten punkt jest furtkÂą do Domu, to ÂŚwiatÂło nie zgaÂśnie, a wrĂŞcz jeszcze bardziej siĂŞ rozÂświetli podczas mroku na Ziemi. Tym ÂŚwiatÂłem jest wiara i zaufanie w obecnoœÌ potĂŞÂżnej energii w ludziach, ktĂłrÂą potraficie wydobyĂŚ z siebie, aby rozjaÂśniĂŚ kaÂżdÂą ciemnoœÌ.

Ale powiedzcie proszĂŞ, jak ludzie fizycznie bĂŞdÂą odczuwaĂŚ te zmiany na Ziemi?

 Jest juÂż wiele sÂłusznych podstaw, aby zaopatrzyĂŚ siĂŞ w ciepÂłe ubrania, ogieĂą, jedzenie. Jednak nie to jest najwaÂżniejsze. Planeta Ziemia wejdzie do gĂłrnego kielicha w klepsydrze wszechÂświata. BĂŞdzie inny Âświat. My Istoty Duchowe nie bĂŞdziemy owiani juÂż tajemnicÂą i ludzkim strachem przed spotkaniem z nami. BĂŞdziemy jak w Domu Ojca - jako Bracia i Siostry, ktĂłrzy siĂŞ bardzo kochajÂą, szanujÂą, tolerujÂą i wspomagajÂą siĂŞ wzajemnie.

 Prosimy - bÂądÂźcie spokojni i nie lĂŞkajcie siĂŞ, gdy coraz czĂŞÂściej i wyraÂźniej bĂŞdziecie nas oglÂądaĂŚ w swoim Âświecie fizycznym. Ziemia wejdzie na poziom wyÂższych wibracji, tak samo jak i ludzie, chociaÂż nie wszyscy jesteÂście gotowi na takÂą szybkÂą zmianĂŞ.

 Wielu z was moÂże sobie nie poradziĂŚ z takimi realiami, ktĂłre nadchodzÂą - dlatego wiele dusz postanowi opuÂściĂŚ ciaÂła fizyczne. Jednak jest to wasz wybĂłr. Zawirowania ziemskie mogÂą trwaĂŚ do ciepÂłych dni roku 2013. GwaÂłtowne zmiany klimatyczne bĂŞdÂą jeszcze na Ziemi trwaĂŚ - jednak to wszystko zacznie siĂŞ wyciszaĂŚ z nastaniem wiosny.

Czy energia miÂłoÂści, ktĂłrÂą wysyÂłajÂą ludzie na caÂłym Âświecie, jest w stanie jeszcze bardziej zminimalizowaĂŚ skutki przejÂścia planety w wyÂższy wymiar?

 ÂŚwiatÂło z ludzkich serc i ÂświatÂło dla Ziemi, ktĂłre wpuÂściliÂście poprzez wszystkie Ceremonie, zorganizowane przez WysÂłannikĂłw ÂŚwiatÂła na waszej Planecie - rozÂświetliÂło i wzniosÂło ZiemiĂŞ delikatnie do piĂŞkniejszej przestrzeni we wszechÂświecie. Od poÂłowy roku ludzkoœÌ czeka bardzo duÂżo pracy. Przede wszystkim, aby zaakceptowaĂŚ nowy ziemski Âświat i nowe poglÂądy na Âświat, ktĂłry jest obok was.

 Gdy wrĂłcicie za kilka lat do naszego wspĂłlnego Domu, gdy wspominaĂŚ bĂŞdziecie czasy, w ktĂłrych obecnie Âżyjecie, bĂŞdziecie dumni i szczĂŞÂśliwi, Âże mogliÂście uczestniczyĂŚ w piĂŞknym rozwoju ÂŚwiĂŞtego Jestestwa was samych, a zarazem bardzo dynamicznym wzroÂście i przejÂściu Planety w wyÂższy wymiar.

Czy bezpiecznie bêdzie podró¿owaÌ samolotami pomiêdzy 21 grudnia i 1 stycznia?

 JeÂśli to moÂżliwe sugerujemy, aby ograniczyĂŚ podró¿e. ByÂło mĂłwione, Âże w tym czasie macie „byĂŚ w domu”.

Czy to dotyczy wszystkich ludzi na Ziemi, czy tylko nas w Polsce?

 Podró¿e po niebie miĂŞdzy krajami bĂŞdÂą bezpieczne choĂŚ wiele lotĂłw zostanie odwoÂłanych z uwagi na zmiany pogodowe, ktĂłre zaistniejÂą niespodziewanie. BiaÂły puch za szybami ograniczy widocznoœÌ, ale to bĂŞdzie przez ludzi kontrolowane.

Czy bêd¹ w tym czasie jakieœ zak³ócenia elektromagnetyczne, czyli czy bêd¹ dzia³a³y stacje radarowe i ca³a infrastruktura oparta na elektronice?

 Zgadza siĂŞ - zak³ócenia wystÂąpiÂą, jednak rozÂłoÂży siĂŞ to wszystko w czasie. Nie tylko dnia 21.12.2012, ale przez kolejne miesiÂące, aÂż do ciepÂłych dni. Dlatego zadbajcie o ciepÂło w domach. Nie obawiajcie siĂŞ jednak, Âże bĂŞdziecie zupeÂłnie oderwani - jako ludzkoœÌ - od  Âświata elektronicznego. JesteÂście przygotowani i macie dodatkowe zasilania, ktĂłre w zupeÂłnoÂści wystarczÂą, abyÂście aÂż tak nie odczuli zak³óceĂą, jakie na tym polu mogÂą nastÂąpiĂŚ.

Czy temperatura powietrza w Polsce i w innych krajach utrzyma siĂŞ na normalnym poziomie, czy teÂż bĂŞdÂą w tym czasie jakieÂś gwaÂłtowne zmiany?

 Polska przykryta zostanie wielka poduchÂą Âśniegu. Gdy nastÂąpiÂą ciepÂłe dni - bĂŞdzie sporo wody. Polska ziemia zrobi siĂŞ o wiele ciĂŞÂższa, nie bĂŞdzie potrafiÂła udÂźwign¹Ì wilgoci i ciĂŞÂżaru wody. Jednak póŸniej klimat bĂŞdzie u was bardzo ciepÂły, wrĂŞcz gorÂący.

Czy poza tym, ¿e mamy siê modliÌ, medytowaÌ, wysy³aÌ mi³oœÌ i œwiat³o w kierunku Matki Ziemi - czy s¹ jeszcze inne sugerowane, konkretne zachowania jak np.: zamkn¹Ì siê na 3 czy wiêcej dni, nie wychodziÌ na dwór, przebywaÌ w piwnicach, itp. ...?

 JeÂśli ludzie czujÂą takÂą potrzebĂŞ, aby czuĂŚ siĂŞ bezpiecznie - my nie zabronimy wam chowaĂŚ siĂŞ pod ziemiĂŞ, w piwnicach i innych schronach. Kochani, jedyne co jest wam bardzo potrzebne w tym czasie - to zaufanie, modlitwa i radoœÌ z nadchodzÂących, piĂŞkniejszych dni. ObudÂźcie ÂŚwiatÂło w sobie, a ciemnoœÌ was nie dotknie.

                                                            * * *

 ZrobiÂło sie bardzo jasno w pokoju, nawet przez zamkniĂŞte oczy widziaÂłam przesuwajÂące siĂŞ ÂświatÂło.

 Sama od siebie mogĂŞ dodaĂŚ, Âże zrobiliÂśmy wszystko co mogliÂśmy zrobiĂŚ dla Matki Ziemi, aby nakarmiĂŚ jÂą ÂŚwiatÂłem i MiÂłoÂściÂą naszych ludzkich serc. Ceremonia w Egipcie w roku 2011 - jako 11 Brama i Ceremonia w Boliwii, Peru i Gwatemali w roku 2012 - jako 12 Brama, byÂły jak pokarm, przyjĂŞcie Energii Chrystusowej przez CiaÂło Niebieskie, czyli naszÂą ZiemiĂŞ. Teraz nastĂŞpuje przemiana na naszej Planecie i w nas samych. Kochani, wystarczy otworzyĂŚ siĂŞ na prowadzenie Istot ÂŚwietlistych, ktĂłre czekajÂą, aby nam pomagaĂŚ i wspieraĂŚ nas - nie oczekujÂąc nic w zamian poza tym, abyÂśmy my, jako ludzie, wzajemnie siĂŞ szanowali i kochali miÂłoÂściÂą bezwarunkowÂą.

 Wiele razy podczas medytacji wracam do Domu - naszego wspĂłlnego Domu i wiem jak jest tam piĂŞknie, ciepÂło. CiĂŞÂżko wrĂłciĂŚ do Âświata ziemskiego, ale tamten Anielski ÂŚwiat bĂŞdzie teraz na Ziemi dla nas wszystkich. WiĂŞc proszĂŞ, abyÂście siĂŞ nie lĂŞkali, ale z wiarÂą i miÂłoÂściÂą patrzyli w przyszÂłoœÌ. Czeka nas bardzo duÂżo pracy, duÂżo zmian prawie w kaÂżdej dziedzinie Âżycia. WiĂŞc mam szczerÂą nadziejĂŞ, Âże w roku 2013 i w dalszych latach bĂŞdziemy tworzyĂŚ Raj na Ziemi z pomocÂą Istot Duchowych.
 Z MiÂłoÂściÂą i ÂŚwiatÂłem
Anna DoliĂąska"
http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=125&sectionId=684&cmd

O zgrozo  ::)
Ten post szacownego songo bardzo dobitnie uczy co siĂŞ dzieje jak zwyciĂŞÂża niewiedza
to pa

To pani Anna przestawiÂła siĂŞ na inne Istoty Niebieskie? PrzecieÂż dla potrzeb PCH to byÂł Samuel.

widaĂŚ pewnÂą ewolucjĂŞ w projekcie, wnioski dla kaÂżdego...
i tyle.

szacowny rozmowy z astralem nazywasz ewolucjÂą 8) :P
to pa ;D

PS
ChciaÂłem tylko zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ w szacownego songo na to Âże nas czytajÂą goÂście :P

KtĂłrzy ,ci z kosmosu ,czy z SB ?   ;D

Chanell, oczywiÂście czytajÂą uwaÂżnie wszyscy ww , ale tym razem chodziÂło chyba o maÂłolaty.

 blueray21
No powiedzmy goœci, którzy czasem czuj¹ potrzebê by wejœÌ na te forum, a nie z powdu czyjegoœ polecenia s³u¿bowego ;D
to pa ;D

PrzebiÂśnieg przecieÂż kaÂżdy moÂże..

Witam .Trudno uznaĂŚ ,Âże picie krwi i jedzenie ciaÂła ,to ÂświĂŞtoœÌ i Âże trzeba  to rozumieĂŚ dosÂłownie .Jest to staroÂżytny rytuaÂł przejĂŞty przez koÂśció³ katolicki .Natomiast w ewangeliach jest bardzo duÂżo wzmianek o chlebie ,o ziarnie i o plonie. O winie teÂż ,mamy opis wesela w Kanie , podczas ktĂłrego zabrakÂło wina dla goÂści .Pan Jezus stworzyÂł bardzo dobre wino ze zwykÂłej wody . Woda ,niby nic ,a jednak wszystko jest wodÂą ,,wszystko pÂłynie,, jak siĂŞ wyraziÂł pewien filozof.
Nie wiadomo ,czy w tej przypowieÂści naprawdĂŞ chodziÂło o tĂŞ wÂłaÂściwÂą wodĂŞ(ze studni) .
Wiadomo ,ze Pan Jezus mówi³ do uczniów przypowieœciami ,gdy¿ twierdzi³ ,,inaczej nie zrozumiecie...,, Czyli opisywa³ obrazowo coœ ,co mia³o g³êbszy sens.
Opis ziarna ktĂłre padÂło na podatnÂą glebĂŞ ? O jakie ziarno moÂże tutaj chodziĂŚ i o jakÂą glebĂŞ ?
Moim zdaniem ziarno ,jest sÂłowem a glebÂą nasz rozum .JeÂżeli padnie na skaliste podÂłoÂże(tzw. beton)nie wyda plonu .JeÂżeli padnie na ÂżyznÂą glebĂŞ ,wyda plon 100 krotny .ÂŻyzna  gleba ,to czarna dobrze nagnojona ziemia (czarna materia,substancja wyjÂściowa do procesu alchemicznego)RolÂą ktĂłrÂą trzeba uprawiaĂŚ ,jest nasz umysÂł ,a my jesteÂśmy rolnikami i dbamy o to aby wydaĂŚ jak najpiĂŞkniejszy plon .
Jest to przypowieœÌ ,która obrazuje pewien proces .Dla cz³owieka nie obeznanego z wiedz¹ ,jest to jasny i prosty przyk³ad .Myœlê ,¿e dlatego Jezus mówi³ do swoich uczniów ,,inaczej nie zrozumiecie...,,
Dlatego nie trzeba dos³ownie braÌ tego wszystkiego co pisze w ewangeliach ,ani s³ów wypowiadanych przez ksiê¿y i inne duchowe osoby.
Jest napisane ,,kto ma rozum ,ten zrozumie...,, ,oraz ,,majÂą oczy a nie widzÂą  i majÂą uszy a nie sÂłyszÂą,, oraz ,,otworzyÂły siĂŞ oczy niewidzÂących i niesÂłyszÂący odzyskaÂł swĂłj sÂłuch..,, .
Wszystko to jest zwiÂązane z intelektem i sÂłowem .
Pan Jezus nazwany jest ,,SÂłowem,, .
CzÂłowiek wewnĂŞtrzny ,jest modelowany przez wiedzĂŞ wyraÂżanÂą sÂłowem pisanym ,mĂłwionym i czytanym .To wszystko trzeba zrozumieĂŚ i powiÂązaĂŚ ze sobÂą i przestaĂŚ wreszcie uwaÂżaĂŚ tamte przekazy za prawdĂŞ historycznÂą ,oraz poszukiwaĂŚ grobĂłw ,krzyÂży, caÂłunĂłw i domkĂłw Matki Boskiej .
ZwróÌmy siê w kierunku alchemii ,alchemii s³owa i alchemii ducha .Alchemiczne procesy materialne, te¿ s¹ tylko obrazem przekszta³ceù i maj¹ g³êbszy intelektualny sens.

Zdaje mi siĂŞ ,ze swĂłj post umieÂściÂłam w niewÂłaÂściwym miejscu ,proszĂŞ o przeniesienie go tam ,gdzie speÂłni swoje zadanie.

sÂłowo to jedno, a gleba to drugie!

SÂłowo jest ,,ziarnem,, a gleba ,,rozumem,,

a moÂże sÂłowo jest miÂłoÂściÂą, a gleba rozumem..

SÂłowa miÂłoÂści sÂą najdorodniejszym i najpiĂŞkniejszym ziarnem ,jeÂżeli padnÂą na podatnÂą glebĂŞ ( umysÂł) wtedy moÂże siĂŞ zrodziĂŚ coÂś piĂŞknego  np.prawdziwa i wieczna miÂłoœÌ.

o co chodzi?/?


GraÂżyna
Czy „Dar ÂŚwiatowida” wpadÂł w sidÂła bytom z Syriusza B? I Samuel, alias Szamgaz, jest pod wpÂływem tych bytĂłw? PoÂśpieszne otwieranie portali na ró¿nych kontynentach i ceremonii pod kierownictwem WĂłjcikiewicza i DoliĂąskiej? Czy sÂłusznie rozmyÂślam?

En-ki
DuÂżo w tym rozmyÂślaniu jest prawdy. JeÂśli chodzi o istoty z Syriusza B, to one sÂą w podobnej sytuacji, jak wy. Na Syriuszu B sÂą bardzo mÂądre istoty. W przeszÂłoÂści pomagaÂły Ziemianom, uczyÂły ludzi, ogĂłlnie zajmowaÂły siĂŞ istotami ludzkimi. Potem same znalazÂły siĂŞ w potrzasku, bo, jak wiesz, ich ÂźrĂłdÂło zasilania, ich sÂłoĂące wygasa. Planety w pobliÂżu Syriusza B nie nadajÂą siĂŞ do zamieszkania. Ziemia ma takie same warunki Âżycia, jakie i oni posiadali. Dlatego zainteresowali siĂŞ ZiemiÂą.

ZadaÂłaÂś pytanie, GraÂżyno, czy fundacja polska pod batutÂą Andrzeja WĂłjcikiewicza i jego asystentki DoliĂąskiej - czy oni wpadli w sidÂła Samuela? Jak oni mogli daĂŚ siĂŞ wyprowadziĂŚ w pole? Do samego koĂąca kaÂżdy ma prawo uÂżywaĂŚ swojej wÂłasnej woli. Wiele razy teÂż mĂłwiÂłem: wszyscy bez wyjÂątku bĂŞdziecie poddawani prĂłbom. Niby to dlaczego Fundacja „Dar ÂŚwiatowida” miaÂłaby byĂŚ wyjÂątkiem? Dlaczego? Czym zasÂłuÂżyÂł sobie Andrzej i ta, ktĂłra siĂŞ niedawno pojawiÂła, DoliĂąska, czym sobie zasÂłuÂżyli na uznanie? Wszyscy mogÂą byĂŚ zasÂłuÂżeni, tylko nie oni. Pokazali prawdziwe oblicze. Samuel wysÂłany po to, Âżeby ich poddawaĂŚ prĂłbom. Jak te prĂłby wyglÂądajÂą, sama doskonale widzisz. UÂżywasz, GraÂżyno, tego, co masz cenne, czyli rozumu.

Pytasz o portale, GraÂżyno, co zrobili i co jeszcze zamierzajÂą zrobiĂŚ, jakÂą misjĂŞ wykonali. Pouruchamiali portale. Tylko nie pomyÂśleli, co otwarcie tych portali przyniesie. Jest to otwarcie drogi dla kaÂżdego, kto chce przybyĂŚ na ZiemiĂŞ. Syriusz B bardzo siĂŞ z tego cieszy, majÂą zaoszczĂŞdzone wiele pracy. Samuel podpowiada grupie, idÂą jak po sznurku. W wyprĂłbowywaniu grupy Andrzeja Samuel spisaÂł siĂŞ na medal. Znakomicie, do perfekcji opanowaÂł sztukĂŞ manipulacji, zwodzenia, a zwÂłaszcza DoliĂąska jest dobrym materiaÂłem do manipulacji na sugestiĂŞ istot duchowych. Z tego wszystkiego najbardziej cieszÂą siĂŞ byty z Syriusza B, bo majÂą juÂż tyle portali otwartych na Ziemi. DziĂŞki komu? WÂłaÂśnie dziĂŞki tym kilku osobom, ktĂłre uwaÂżajÂą siĂŞ teraz na Ziemi bodaj za rĂłwne Bogu. Raz jeszcze powtarzam, Samuel znakomicie siĂŞ wywiÂązuje ze swojego zadania. SÂłucham ciebie, GraÂżyno, dalej.


GraÂżyna
Ostatnio dochodzÂą nas informacje, Âże fanatyk islamista w Egipcie planuje wysadziĂŚ piramidy i Sfinksa w Gizie. Czy moÂże siĂŞ to wydarzyĂŚ? W sesjach z DoliĂąskÂą odpowiedzi Samuela sÂą pozbawione sensu. Czy ego albo pycha mogÂą aÂż tak bardzo przesÂłoniĂŚ rozum, Âże oni tego nie widzÂą? Odpowiedz, proszĂŞ, En-ki.

En-ki
Tak, to prawda. WiêkszoœÌ odpowiedzi pozbawiona logiki, lecz rozumny obserwator mo¿e zauwa¿yÌ, ¿e Samuel daje równie¿ logiczne informacje, nie tylko zalewa mi³oœci¹, na któr¹ dali siê z³apaÌ ludzie. Na dzieù dzisiejszy, zamiast fruwaÌ po Ameryce i otwieraÌ portale, lepiej by by³o, gdyby ci, co uwa¿aj¹ siê za ziemskich anio³ów lub kryszta³owych ludzi, wp³ynêli na obecny rz¹d egipski, by zaniecha³ pomys³u usuniêcia piramid. Wielka piramida posiada zabezpieczenie, do którego chcieli siê ju¿ zreszt¹ dostaÌ i usun¹Ì. A uczyniÌ chcia³ to Hawass. Rz¹d egipski s³abo widzi. Ca³a turystyka opiera siê na tych piramidach. Gdy siê wydarzy to, co zamierzaj¹, to ca³y Egipt zginie. Tutaj te anio³y z fundacji polskiej maj¹ pole do popisu, a nie popisywaÌ siê otwieraniem portali. Na szczêœcie tam te¿ s¹ ludzie, którzy myœl¹ i nie s¹ to sprzymierzeùcy Andrzeja. Piramida jest wieczna, opar³a siê czasowi, a ponadto jest ³¹cznikiem pomiêdzy Ziemi¹ a Kosmosem, i tak pozostanie. S³ucham dalej, Gra¿yno.

GraÂżyna
Wydobycie tablic w Gizie przesuwa siĂŞ w czasie. Czy Âświat duchowy moÂże ujawniĂŚ termin wydobycia? Do jakiego stopnia moÂże posun¹Ì siĂŞ Samuel w swoim poczuciu humoru? Jakich jeszcze absurdĂłw musi uÂżyĂŚ typu „planeta Nibiru zostaÂła usuniĂŞta do archiwum” lub „jaja macierzy”, Âżeby polska grupa zrozumiaÂła, Âże jest wodzona za nos?

En-ki
Pytasz, czy mĂłgÂłbym zapanowaĂŚ nad tym absurdem Samuela? MĂłgÂłbym, ale pamiĂŞtaj, Âże ta grupa jest poddawana prĂłbom, a do tego juÂż nie mogĂŞ siĂŞ wtrÂącaĂŚ. Do poddawania prĂłbom zostaÂł powoÂłany Samuel. Samuel w swoim przekazie podaje: tablice samoistnie zostanÂą wyrzucone z grobowca. Z tego wynika, Âże polska fundacja poleci do Egiptu i tylko te tablice pozbiera. To jest wprowadzenie tych anio³ów w b³¹d. Nawet siÂły duchowe nie sÂą w stanie czegoÂś takiego zrobiĂŚ, z czego wynika, Âże polska grupa jest lepsza od nas. Tego dzieÂła dotarcia do tablic majÂą dokonaĂŚ istoty ludzkie. Wydobycie tablic zostaje przesuniĂŞte w czasie tylko dlatego, Âże sÂą ludzie, ktĂłrych ego przerosÂło ich i dajÂą siĂŞ prowadziĂŚ Samuelowi. Teraz istoty ludzkie przysporzyÂłyÂście nam sporo pracy, a wszystko przez ten syndrom roku 2012. Teraz musimy uruchomiĂŚ plan „B” i nie oczekiwaĂŚ juÂż waszej pomocy, bo zabezpieczenie musi byĂŚ i Ziemia to zabezpieczenie otrzyma. Wirus, to znaczy syndrom 2012, bĂŞdzie dziaÂłaÂł jeszcze w tym roku, ale po nowym roku bĂŞdzie usuniĂŞty. Tym ziemskim anioÂłom popodcinamy skrzydÂła. MoÂżna ÂśmiaÂło powiedzieĂŚ, Âże wszelakiego rodzaju anio³ów narodziÂło siĂŞ na Ziemi bardzo wiele. Te anioÂły, zamiast pomagaĂŚ, przeszkadzajÂą, portale otwierajÂą. Istoty ludzkie same zapraszajÂą na ZiemiĂŞ Syriusza B.

GraÂżyna
Czy Andrzej WĂłjcikiewicz i inni z polskiej fundacji sÂą juÂż sterowani przez byty z Syriusza B, ktĂłre przedostaÂły siĂŞ w czasie otwarcia portalu 11 listopada zeszÂłego roku?

En-ki
Odpowiadam ci na to pytanie, GraÂżyno, a skorzystaĂŚ mogÂą wszyscy. Nie tylko ci z polskiej fundacji sÂą sterowani. Te istoty majÂą przyzwolenie na to sterowanie, lecz nie wszyscy siĂŞ temu poddajÂą. Pomaga w sterowaniu Samuel, i trzeba przyznaĂŚ, dobrze mu to wychodzi. Kto ulegÂł urokowi Samuela, idzie za nim jak po sznurku. Przeczytaj dokÂładnie objawienie Jana. Tam jest dokÂładna odpowiedÂź na twoje pytanie. Dodatkowo waÂżnÂą sprawÂą jest planeta X. DoliĂąska wraz z Andrzejem twierdzÂą, Âże jej nie ma. Planeta jest i bĂŞdzie. Nikt z tych ziemskich anio³ów jej nie usunie, nikt z ziemskich istot nie bĂŞdzie poprawiaÂł samego Boga. MĂłwienie przez DoliĂąskÂą, Âże planeta jest i planety nie ma – ludzie, zacznijcie uÂżywaĂŚ rozumu! DoliĂąska i Samuel majÂą racjĂŞ, majÂą wiedzĂŞ wrĂŞcz boskÂą, a to, co podajÂą naukowcy, jest kÂłamstwem. Planeta jest i daje juÂż o sobie dosyĂŚ wyraÂźnie znaĂŚ. ProszĂŞ o nastĂŞpne pytanie.

http://www.misja-giza.com/joomla_1.5.15/


a u drugiej



Jeœli ludzie czuj¹ tak¹ potrzebê, aby czuÌ siê bezpiecznie - my nie zabronimy wam chowaÌ siê pod ziemiê, w piwnicach i innych schronach. Kochani, jedyne co jest wam bardzo potrzebne w tym czasie - to zaufanie, modlitwa i radoœÌ z nadchodz¹cych, piêkniejszych dni. ObudŸcie Œwiat³o w sobie, a ciemnoœÌ was nie dotknie.

                                                           * * *

ZrobiÂło sie bardzo jasno w pokoju, nawet przez zamkniĂŞte oczy widziaÂłam przesuwajÂące siĂŞ ÂświatÂło.

Sama od siebie mogĂŞ dodaĂŚ, Âże zrobiliÂśmy wszystko co mogliÂśmy zrobiĂŚ dla Matki Ziemi, aby nakarmiĂŚ jÂą ÂŚwiatÂłem i MiÂłoÂściÂą naszych ludzkich serc. Ceremonia w Egipcie w roku 2011 - jako 11 Brama i Ceremonia w Boliwii, Peru i Gwatemali w roku 2012 - jako 12 Brama, byÂły jak pokarm, przyjĂŞcie Energii Chrystusowej przez CiaÂło Niebieskie, czyli naszÂą ZiemiĂŞ. Teraz nastĂŞpuje przemiana na naszej Planecie i w nas samych. Kochani, wystarczy otworzyĂŚ siĂŞ na prowadzenie Istot ÂŚwietlistych, ktĂłre czekajÂą, aby nam pomagaĂŚ i wspieraĂŚ nas - nie oczekujÂąc nic w zamian poza tym, abyÂśmy my, jako ludzie, wzajemnie siĂŞ szanowali i kochali miÂłoÂściÂą bezwarunkowÂą.

Wiele razy podczas medytacji wracam do Domu - naszego wspólnego Domu i wiem jak jest tam piêknie, ciep³o. Ciê¿ko wróciÌ do œwiata ziemskiego, ale tamten Anielski Œwiat bêdzie teraz na Ziemi dla nas wszystkich. Wiêc proszê, abyœcie siê nie lêkali, ale z wiar¹ i mi³oœci¹ patrzyli w przysz³oœÌ. Czeka nas bardzo du¿o pracy, du¿o zmian prawie w ka¿dej dziedzinie ¿ycia. Wiêc mam szczer¹ nadziejê, ¿e w roku 2013 i w dalszych latach bêdziemy tworzyÌ Raj na Ziemi z pomoc¹ Istot Duchowych.
Z MiÂłoÂściÂą i ÂŚwiatÂłem
Anna DoliĂąska


http://www.projekt-cheops.com/plain.aspx?languageId=1&menuId=1&sectionId=1&cmd=

My to nazywamy rozdwojeniem jaÂźni, sporo siĂŞ pozmieniaÂło w projekcie. KiedyÂś ten projekt byÂł jednoÂściÂą a dzisiaj widzĂŞ, Âże mocno siĂŞ podzieliÂł. Ciekawy jest tekst o potrzasku, biorÂąc pod uwagĂŞ Âże Syriusz B to biaÂły karzeÂł ... to robi siĂŞ ciekawiej bo supernowÂą juÂż przeszedÂł ... Czyli tak rozwiniĂŞta cywilizacja i nagle przeoczyli tak maleĂąki fakt jak powolne gaÂśniĂŞcie gwiazdy ? ZakÂładajÂąc, Âże w ogĂłle przeÂżyli eksplozjĂŞ supernowej. Otwarta droga na ziemiĂŞ przez portale ... no jeszcze ciekawiej :) ... to siĂŞ naprawdĂŞ logicznej caÂłoÂści nie trzyma

Ten ca³y tekst zebrany przypomina mi dob¹ historiê "To Serve Man" ... nieprzet³umaczalna gra s³ów

"Ciekawy jest tekst o potrzasku, biorÂąc pod uwagĂŞ Âże Syriusz B to biaÂły karzeÂł ... to robi siĂŞ ciekawiej bo supernowÂą juÂż przeszedÂł ... Czyli tak rozwiniĂŞta cywilizacja i nagle przeoczyli tak maleĂąki fakt jak powolne gaÂśniĂŞcie gwiazdy ? ZakÂładajÂąc, Âże w ogĂłle przeÂżyli eksplozjĂŞ supernowej."

Zaraz przyjdÂą i ci powiedzÂą albo to, Âże nie czytasz sesji ze zrozumieniem, albo to, Âże po co te weryfikacje i uwagi bo jeÂśli tak to zostaÂło przekazane to znaczy, Âże tak wÂłaÂśnie byÂło, bo kaÂżdy ma swojÂą wÂłasnÂą racjĂŞ.
I ¿e prawdy s¹ ró¿ne.

>gosc'u<, powiem prosto:
czepiÂłeÂś siĂŞ jak rzep psiego ogona.
Nie widzisz czy nie chcesz zauwa¿yÌ, ze to nie jest forum zwolenników PCH, a jego niezale¿na i sceptyczna pozosta³oœÌ.
OczywiÂście mile widziani sÂą tu wszyscy, jednak tacy "twardogÂłowi" skutecznie odstraszajÂą wielu nieÂśmiaÂłych.
PodaÂłem juÂż stronĂŞ, na ktĂłrej mozesz siĂŞ mÂściĂŚ do woli, bo tam rzeczywiÂście miaÂłbyÂś czego siĂŞ czepiaĂŚ.

Czymaj siĂŞ rĂłwno.  ;)

darek, alez daj mÂłodemu siĂŞ wypowiedzieĂŚ. On dopiero od kilkunastu godzin wypowiada siĂŞ i... niestety w oparciu o stan faktyczny (jeÂżeli nie to wskaÂż gdzie kÂłamie), natomiast wiele osĂłb od dziesiÂątek miesiĂŞcy snuÂło setki, tysiÂące postĂłw na jeden i ten sam temat... ba robiÂą to nadal - dlaczego wiĂŞc w stosunku do ich postĂłw nie wypowiadasz siĂŞ o jakiÂś rzepach?
I proszĂŞ, nie prowokuj, bo na tym forum siedzi peÂłno zwolennikĂłw pch (przynajmniej kilka miesiĂŞcy temu gorÂąco podpisywali siĂŞ pod pch, a i klika Twoich postĂłw by siĂŞ znalazÂło - tak, tak, wiem - jestem czepliwy i pamiĂŞtliwy).
WiĂŞc moÂże na zasadzie dodatku soli do potrawy niech GoÂśc5690 moÂże siĂŞ w peÂłni wypowiedzieĂŚ, nawet jego gif o czymÂś Âświadczy - zabroniono mu podpisaĂŚ "pch" a jak siĂŞ okazuje spokojnie moÂżna wrzuciĂŚ caÂłe wypociny pch do kosza (nibiru, ciÂągnione za niÂą asteroidy, wykopaliska rzucajÂące na kolana Âświat archeologiczny, osÂłona przed aktywnoÂściÂą sÂłoĂąca (ktĂłra to po cichu zajĂŞÂła miejsce nibiru), etc...).

Fakty wygl¹daj¹ tak, ¿e goœÌxxxx mo¿e Was merytoryczne i w oparciu o fakty rozjechaÌ... a Wam co najwy¿ej pozostan¹ mia³kie aluzje, z³oœliwoœci , gadki "co siê m¹drzysz", "pewnie siê smucisz ¿e ludzie nie wyginêli", "masz rozroœniête ego" "jesteœ bohaterem, ciesz siê" ... co jak widaÌ uprawiacie.
Natomiast gdyby dyskutowaÌ wy³¹cznie rzeczowo... le¿ycie, nic nie macie m¹drego do powiedzenia.
WiĂŞcej pokory, wiĂŞcej rozsÂądku w ocenie sytuacji.

SÂłyszaÂłem kiedyÂś zalatujÂące ordynarnoÂściÂą, lecz jakÂże prawdziwe powiedzenie:
"jak stoisz po uszy w g...ie, to nie wierzgaj bo siĂŞ nim zachÂłyÂśniesz..."

>Arteq'u<, nie mam nic przeciw porównywaniu zapewnieù ró¿nych ezoterycznych koncepcji z twardymi "naukowymi" dowodami. Piszcie i obalajecie (w waszym mniemaniu) wszystko, na co macie ochotê, ale powy¿szy post napisa³em g³ównie ze wzglêdu na czepianie siê nas, jako wci¹¿ popleczników PCH, a to ju¿ historia. I by by³o ciekawszym, nie mamy niczyjej krwi na rêkach by wstydziÌ siê tego, i¿ PCH by³o dla wieli z nas pocz¹tkiem przebudzenia.
Poza tym to, ¿e pozosta³o poœród nas jeszcze kilku zwolenników Projektu (choÌ jak mniemam to g³ównie sceptyczni zwolennicy, nie "wyznawcy") nie zmienia faktu, ¿e to forum jest ju¿ innym, niezale¿nym. St¹d te¿ uwa¿am, ze jeœli tak bardzo was boli dzia³alnoœÌ PCH, to jest inne miejsce na wylewanie tych bol¹czek, tu bijecie w pró¿niê. No chyba, ¿e chodzi o ci¹g³e przeœladowanie kilku osób i ogólne "têpienie" odmieùców, bo s¹ sol¹ w oku g³ównym nurtom religijnym itp..
Chcecie nas rozjeÂżdÂżaĂŚ?
ProszĂŞ bardzo, prĂłbujcie.
powodzenia i wspó³czujĂŞ.  ;D :D

..ciekawi mnie w tym wszystkim koncepcja kogoÂś,-
kto z jednej strony jest irracjonalnym wierzÂącym,-
a z drugiej strony ¿¹da twardych naukowych dowodów,-
ciekawe o kogo tu chodzi...?? ;D

Czy goœÌ to inna ods³ona? Skoro arteq tak doskonale zna jego wiedzê, to nie widzê innej interpretacji.
A w ogĂłle, czy to kolejna odsÂłona polowania na czarownice, oops, zwolennikĂłw PCh, tutaj to chociaÂż z grubsza w temacie.

"nie mam nic przeciw porównywaniu zapewnieù ró¿nych ezoterycznych koncepcji z twardymi "naukowymi" dowodami. Piszcie i obalajecie (w waszym mniemaniu) wszystko, na co macie ochotê, ale powy¿szy post napisa³em g³ównie ze wzglêdu na czepianie siê nas, jako wci¹¿ popleczników PCH, a to ju¿ historia. I by by³o ciekawszym, nie mamy niczyjej krwi na rêkach by wstydziÌ siê tego, i¿ PCH by³o dla wieli z nas pocz¹tkiem przebudzenia.
Poza tym to, Âże pozostaÂło poÂśrĂłd nas jeszcze kilku zwolennikĂłw Projektu (choĂŚ jak mniemam to g³ównie sceptyczni zwolennicy, nie "wyznawcy") nie zmienia faktu, Âże to forum jest juÂż innym, niezaleÂżnym. StÂąd teÂż uwaÂżam, ze jeÂśli tak bardzo was boli dziaÂłalnoœÌ PCH, to jest inne miejsce na wylewanie tych bolÂączek, tu bijecie w pró¿niĂŞ.  (...)"

PisaÂłem o tym w wÂątku o koĂącu Âświata vs zdrowego rozsÂądku.
Rzecz w tym, ¿e jeœli ja czy kto inny trzeŸwiej myœl¹cy wytknie raz nieprawdziwoœÌ przepowiedni, b³¹d w interpretacjach, brak logiki w pewnych sytuacjach itd, natychmiast zlatuje siê kilka osób, które oponuj¹, wdaj¹ siê w polemikê, nie zgadzaj¹ siê, przeforsowywuj¹ swoje zdanie.
I to jest oczywiÂście w porzÂądku, jest to naturalne i na tym polega wymiana zdaĂą (na takim czy innym poziomie) - to poza wszelkÂą dyskusjÂą.
Jednak stawiajÂą siĂŞ oni w tym momencie poniekÂąd "z automatu" po tej drugiej stronie (w tym wypadku po stronie poplecznikĂłw pch, Âżeby nie powiedzieĂŚ jako poplecznicy pch).
I tak zapewne w pewnej mierze sÂą oni postrzegani.

Czy jeœli bêdziesz siê rozwodzi³ na temat wybitnoœci smaku pieczonej wo³owiny, a ktoœ ci bêdzie próbowa³ wmawiaÌ, ¿e czerwonego miêsa nie powinno siê jeœÌ bo niezdrowe i na ka¿dy twój zachwyt zareaguje negacj¹ - czy przypadkiem nie uznasz, ¿e ów delikwent wspomnianego czerwonego miêsa najprawdopodobniej nie jada?
SÂądzĂŞ, Âże tak wÂłaÂśnie uznasz, prawda?

W³aœnie problem polega na tym, ¿e dokonujesz niejako automatycznie personalnej kwalifikacji - kto nie jest za mn¹ jest wyznawc¹, poplecznikiem negowanych przeze mnie teorii. I to dla mnie jest b³¹d, bo zak³adasz, ¿e wiesz co ktoœ myœli na dany temat, ale s¹ nawet gorsi w tym wzglêdzie, którzy zak³adaj¹ z klucza, ¿e ktoœ musi siê identyfikowaÌ z tego tytu³u z tymi negowanymi przez ciebie teoriami, ¿eby tak to nazwaÌ.
Jest to klasyczne skupianie uwagi i rĂłwnie klasyczne szukanie "przeciwnikĂłw" tam gdzie ich nie ma.
ZresztÂą sam stwierdzasz na koĂącu, Âże to sÂą twoje wyobraÂżenia oponenta.

To czyÂż nie sensowniej byÂłoby miesiÂące, lata temu, aby ktoÂś, kto rozpacza bo mu na projekt najeÂżdÂżajÂą podczas dialogu okreÂśliÂł swĂłj stosunek do niego? Konwersacja byĂŚ moÂże wyglÂądaÂła by nieco inaczej.
I Ăłw ktoÂś nie musiaÂłby wtedy marudziĂŚ, Âże odbiera personalnie zarzutu de facto nie kierowane do niego.

AleÂż nie widzĂŞ, Âżeby ktoÂś tu personalnie odbieraÂł zarzuty, a tym bardziej rozpaczaÂł, to twoja interpretacja reakcji.
Natomiast twoje ¿¹danie okreœlenia siê jest dla mnie kuriozalne, ¿¹dasz od kogoœ czegoœ wbrew czyjejœ woli. Jeœli siê nie okreœli³, to znaczy, ¿e nie chcia³. To dla mnie brak poszanowania innoœci, jak to Przebiœnieg okreœla i to, co napisa³em wczeœniej - poszukiwanie przeciwników.

W wielu postach pokazujesz, Âże zauwaÂżasz bardzo wybiĂłrczo.


"AleÂż nie widzĂŞ, Âżeby ktoÂś tu personalnie odbieraÂł zarzuty"

ProszĂŞ bardzo:

W innym wÂątku (koniec swiata czy koniec zdrowego rozsÂądku) east napisaÂł:
"DokÂładnie z tego samego powodu dla ktĂłrego ludzie reagujÂą, gdy ktoÂś  kopie le¿¹cego
Nie wa¿ne , czy le¿¹cy sobie na to zas³u¿y³ czy nie. W momencie kopania to kopi¹cego zaœlepia "œciema" - jego w³asna .
MoÂżna na tym zbudowaĂŚ nawet  AntyPCh , jeÂśli siĂŞ lubi , ale po co ? Aby "dorÂżn¹Ì watahĂŞ "?
MacaĂŚ noÂżem w powietrzu ?
PCh siê rozwia³ jak mg³a . Teraz kopiesz ludzi, którzy zdali sobie sprawê z pomy³ki. Ba , Ty ich próbujesz tu znaleŸÌ i "dobiÌ"."

... do ktĂłrego to tekstu we wspomnianym wÂątku odniosÂłem siĂŞ.

PowyÂżej pisze Dariusz:
"Piszcie i obalajecie (w waszym mniemaniu) wszystko, na co macie ochotê, ale powy¿szy post napisa³em g³ównie ze wzglêdu na czepianie siê nas, jako wci¹¿ popleczników PCH,"


Skoro wiĂŞc koledzy zauwaÂżajÂą, Âże kopiĂŞ, dobijam i czepiam siĂŞ coponiektĂłrych, to ktoÂś personalnie te zarzutu jednak odbiera, prawda?

OczywiÂście do 2-ch powyÂższych tekstĂłw odniosÂłem siĂŞ poza tym postem.
__________________________________

"Natomiast twoje ¿¹danie okreœlenia siê jest dla mnie kuriozalne, ¿¹dasz od kogoœ czegoœ wbrew czyjejœ woli. "

Czytaj chÂłopie najpierw posty, interpretuj poprawnie a nie jak ci wygodnie, nie bĂŞdziesz wypisywaÂł gÂłupot.
Mianowicie:
JeÂśli wrĂłcisz do mojego poprzedniego postu przeczytasz w nim:
"To czyÂż nie sensowniej byÂłoby miesiÂące, lata temu, aby ktoÂś, kto rozpacza bo mu na projekt najeÂżdÂżajÂą podczas dialogu okreÂśliÂł swĂłj stosunek do niego?"
Jak widaĂŚ na koĂącu zdania jest znak zapytania. Jest to wiĂŞc pytanie (w zasadzie retoryczne moÂżna by rzec). Pytanie bez jakiegokolwiek zabarwienia (w tym negatywnego), ot zwykÂłe zdanie pytajÂące. Bo ma co na koĂącu...? Ano taki wĂŞÂżyk z kropeczkÂą.

Ty zaœ piszesz to, co zaznaczy³em powy¿ej na niebiesko. Piszesz o moim "¿¹daniu", którego w mojej wypowiedzi nie ma. Podkreœlasz to jeszcze zaznaczaj¹c, ¿e rzecz dzieje siê wbrew czyjejœ woli. I podsumowujesz to negatywn¹ ocen¹ mojej osoby (piszesz o moim braku poszanowania innoœci) - a wszystko to zbudowane na b³êdnej tezie, ¿e JA ¯¥DAM (co jest bzdur¹, o czym piszê powy¿ej).
Oczywiœcie gdybym czegoœ ¿¹da³ u¿y³bym pewnie trybu rozkazuj¹cego (to znaczy zdania z wykrzyknikiem na koùcu - kreska plus kropka).


TÂłumaczyÂłem juÂż tu raz czy dwa podstawy matematyki (gdy uÂświadamiaÂłem, Âże 2+2=4), teraz tÂłumaczĂŞ podstawy jĂŞzyka polskiego.
I teÂż gdzieÂś tu ostatnio napisaÂłem - proponujĂŞ wrĂłciĂŚ do podstaw, zanim zacznie siĂŞ przemierzaĂŚ kolejne wymiary.

______________________

ReasumujÂąc i tak trochĂŞ powaÂżniej -
wa¿ê s³owa, poprzez poprawne budowanie zdaù i odpowiedni dobór s³ów staram siê jasno przedstawiÌ swe myœli i pogl¹dy. ZwróÌ wiêc nastêpnym razem uwagê na pewne niuanse, aby znów nie pomyliÌ pytania (retorycznego) z ¿¹daniem.
BaÂłagan siĂŞ potem robi w dyskusji.

Ale¿ to nadal jest ¿¹danie okreœlenia siê z pytajnikiem, czy bez, bo wed³ug ciebie wtedy sytuacja by³aby jasna, czyli przeciwnik znaleziony i nawet east to zauwa¿y³. I bardziej w tym widzê retorykê, ni¿ retoryczne pytanie, niezale¿nie od niuansów.
Nie przeczê, ¿e siê starasz, ale po reakcji widzisz ¿e dociera inaczej ni¿ za³o¿y³eœ. Jak widzisz, czêsto trudno z³apaÌ co ktoœ mia³ na myœli. Gdybyœ napisa³ wprost, z wykrzyknikiem prawdopodobnie wszyscy by to olali. Diabe³ tkwi w szczegó³ach jak mówi¹.
To, Âże zabierajÂą gÂłos, jak east nie jest odbiorem personalnym, gdzie widzisz, Âżeby east czuÂł siĂŞ kopany? W dalszym ciÂągu etykietujesz zabierajÂących gÂłos i Dariusz to wÂłaÂśnie napisaÂł.

A wracajÂąc do tematu uwaÂżam rozdziaÂł pod tytuÂłem PCh za zamkniĂŞty. Wracanie do tego juÂż teraz zawsze bĂŞdzie mi przypominaÂło "polowanie na czarownice".
OsobiÂście bardziej mnie ciekawiÂą dalsze poczynania spuÂścizny PCh. CzytaliÂśmy "odezwĂŞ" WĂłjcikiewicza, wyglÂąda mi na to, Âże wiele do niego dotarÂło, i przyjmujĂŞ to za bardzo pozytywny objaw.

Nie wszystkie wymiany zdaĂą prowadzÂą do sensownych konkluzji, nie kaÂżda wymiana zdaĂą dociera do mety.
I tu rĂłwnieÂż nie widzĂŞ sensu prowadziĂŚ tej konkretnej polemiki.

"Ale¿ to nadal jest ¿¹danie okreœlenia siê z pytajnikiem,"

... bez komentarza

"To, Âże zabierajÂą gÂłos, jak east nie jest odbiorem personalnym, gdzie widzisz, Âżeby east czuÂł siĂŞ kopany?"

... a gdzie napisaÂłem, Âże east czuje siĂŞ kopanym? NapisaÂłem to, co on napisaÂł wczeÂśniej (zacytowaÂłem go).
OdsyÂłam do wczeÂśniejszych postĂłw, czytamy 2 razy. Albo nawet 3.

Nie chce mi siê tej konkretnej konwersacji ci¹gn¹Ì, gdy¿ polega ona w du¿ej mierze na t³umaczeniu ci jêzyka pisanego i tego, co autor mia³ na myœli. To nudne trochê.

Darek, aleÂż tutaj nie Âżadnych subiektywnych odczuĂŚ, nie ma "wÂłasnego mniemania" - sÂą fakty:
- miaÂła przylecieĂŚ nibiru - nie ma
- miaÂły byĂŚ wykopaliska z odkopaniem mumii - nie ma
- miaÂła mumia byĂŚ umieszczona w sarkofagu - nie ma
- miaÂło byĂŚ przebiegunowienie/koniec Âświata 21.12.2012 - nie ma

do tego wymienienie tychÂże faktĂłw okreÂślasz mianem wylewania pomyj - dlaczego? Co ma to wspĂłlnego z pomyjami?


"boli" mnie tylko jeden aspekt dzia³alnoœci pch jak tez i innych wywodów które mo¿na znaleŸÌ na tym forum - manipulowanie i ok³amywanie ludzi. Dlaczego UDOWODNIENIE k³amstw nazywasz przeœladowaniem? Nie odczuwam równie¿ ¿adnej frustracji - któr¹ tak ochoczo przypisujecie - nic nie straci³em , nie wykorzystano mnie, nie da³em siê oszukaÌ, nie ja przebiera³em nerwowo nogami i oczami przed 21.12.2012 r wiêc dlaczego mia³bym byÌ frustratem?

Teorie, tezy i "proroctwa", jeÂżeli jednak ktoÂś jest tak ÂściÂśle zroÂśniĂŞty z nimi, Âże odczuwa to jako osobisty zamach... Ale fakt, teorie majÂą to do siebie, ze ktoÂś musi je wypowiedzieĂŚ Âżeby w ogĂłle zaistniaÂły.

Nigdy nie ukrywa³em, ¿e wierzê w œwiat duchowy, tyle tylko, ¿e Ty zaraz przypi¹³eœ mi bycie irracjonalnym. Wierzê w œwiat dychowy, jednak rónica polega na tym, ¿e wed³ug mnie (i argumentów które przytaczam) jest on inaczej pouk³adany ni¿ Ty uwa¿asz. Fakt wiara mo¿e byÌ irracjonalna jak te¿ i poparta dowodami, poœrednimi dowodami, czy te¿ owocami - a do tego zawsze wszystkich zachêca³em.
Na forum byÂły wierzenie irracjonalne, np. "koniec Âświata w 21.12.2012", "przylot nibiru chowajÂącej siĂŞ za sÂłoĂącem", "przekazy z kaÂżdej czĂŞÂści galaktyki" - o czym od razu pisaÂłem i podawaÂłem argumenty. Fakty sÂą jakie sÂą - nic nie sprawdziÂło siĂŞ.
WskazywaÂłem rĂłwnieÂż na swojÂą wiarĂŞ (opisywaÂłem argumentami i wieloma dowodami poÂśrednimi, oraz owoce) dlaczego uwaÂżam jÂą za zasadnÂą. Zgodnie z mojÂą - wyÂśmiewanÂą wiarÂą - staÂło "nie znacie dnia ani godziny" - co rĂłwnieÂż sprawdziÂło siĂŞ odnoÂśnie 21.12.2012, nibiru... Dlatego wypada przyjrzeĂŚ sie temu zanim zacznie siĂŞ gÂłosiĂŚ o irracjonalnoÂści...

Dlatego nie muszĂŞ chowaĂŚ siĂŞ przed odpowiedzialnoÂściÂą za wypowiedziane sÂłowa, wymyÂślaĂŚ dupochronĂłw i snuĂŚ poÂłamanej logiki tudzieÂż zacieraĂŚ ÂśladĂłw zmieniajÂąc nick.

Wystarczy pomyÂśleĂŚ Blueray - nie bazujĂŞ na wiedzy GoÂścia5690, czy tez on na mojej lecz faktach, a te sÂą jedne, bo to nie subiektywna ocena.
Polowanie na czarownice? WskaÂż mi proszĂŞ (w miejsce kolejnych rzucanych insynuacji) gdzie namawiaÂłem kogokolwiek aby agresywnie z]odniĂłsÂł siĂŞ do kogokolwiek, a w szczegĂłlnoÂści do zwolennikĂłw pch? MoÂżesz to zrobiĂŚ, tak na poparcie zasadnoÂści napisanego przez Ciebie stwierdzenia?


Jak ju¿ pisa³em - fakty s¹ jedne. Nie jesteœcie w stanie merytorycznie z nimi dyskutowaÌ zachowuj¹c jednoczeœnie swoje stanowisko/tezy. St¹d rozmywanie tematu i mia³kie dzia³ania w stylu który zaprezentowa³eœ w swoim poœcie "polowanie na czarownice", "jêczenie", "frustracja", "têpienie odmieùców", czy uciekanie w czcz¹ ironiê "tak, wspaniali bohaterowie", oczywiœcie wasza racja jest najlepsza"... Ksi¹¿kowe zachowania.

Osoba która naprawdê chce siê rozwijaÌ, doskonaliÌ nie zachowuje siew ten sposób, nie dorabia teorii do faktów, potrafi otwarcie przyznaÌ siê do pomy³ki czy te¿ faktu, ¿e ktoœ j¹ naci¹gn¹³. Ale do tego trzeba mieÌ - o czym ju¿ wczeœniej pisa³em i co Ci siê pierwotnie spodoba³o (oczywiœcie wy³¹cznie do chwili gdy okaza³o siê, ¿e to moje powiedzenie/stwierdzenie), potem, oczywiœcie napiêtnowane i usuniête - ¿e trzeba mieÌ przys³owiowe jaja...
A jak widzĂŞ wÂśrĂłd uduchowionych zmiana ciaÂła na Âświetliste i dematerializacja starego, materialnego zaczyna siĂŞ wÂłaÂśnie od znikania tego atrybutu.



GoœÌ5690, to powy¿ej powinno byÌ dla Ciebie kilka razy przeczytane i dok³adnie zapamiêtane.
Wydaje mi siê, ¿e ca³kowicie mylnie zak³adasz sobie, ¿e ktoœ/pewne osoby pisz¹c o czymœ na tym forum musi mieÌ chocia¿ mgliste pojêcie na temat w którym siê wypowiada, czy te¿ musi posiadaÌ swoje zdanie. Dotyczy to równie¿ tematów w którym dana osoba napisa³a wiele postów. Jak widaÌ ktoœ mo¿e mieÌ ¿yczenie pisaÌ sobie - kreuj¹c siê niekiedy nawet na specjalistê - o rzeczach o których nie ma pojêcia. Mo¿e tez mieÌ ochotê bezmyœlnie, bez s³owa komentarza przeklejaÌ sobie dziesi¹tki postów. I nikt nie mo¿e, jak te¿ i nie powinien mu tego zabraniaÌ, równie¿ i Ty. Jest wolnoœÌ s³owa.