Tytu³: Odp: koty - co¶ o nich :) Wiadomo¶æ wys³ana przez: sza Lipiec 12, 2011, 19:56:55 Koty s± m±drzejsze ni¿ psy ;DWojna miêdzy psiarzami a kociarzami obejmuje niemal wszystkie aspekty ¿ycia z domowymi zwierzakami, od wygody oraz wierno¶ci po kwestie zdrowotne. Nic jednak nie budzi takich emocji, jak inteligencja naszych ulubieñców. Mi³o¶nicy psów przekonuj±, ¿e to ich czworonogi s± bystre i rozumne: przychodz± na zawo³anie, siadaj± i daj± ³apê na rozkaz, mo¿na je nauczyæ mnóstwa zabawnych lub u¿ytecznych sztuczek. Fani kotów odpowiadaj± natychmiast, ¿e Mruczki tak samo rozumiej± polecenia, tyle ¿e nie maj± ochoty im siê podporz±dkowaæ, co ¶wiadczy o umiejêtno¶ci samodzielnego my¶lenia. Mogê, ale mi siê nie chce Trudno dyskutowaæ z tak± argumentacj±. Faktem jest, ¿e przeciêtny pies zna – i wykonuje – o wiele wiêcej komend ni¿ przeciêtny kot, ale z drugiej strony… ilu psiarzy, tak zaciekle przekonuj±cych do wy¿szo¶ci umys³owej swoich pupili, po¶wiêci³o chocia¿ kilka miesiêcy na trening sztuczek z kotem? Rosyjski koci cyrk czy choæby filmiki, jakie mo¿emy znale¼æ w internecie, jasno pokazuj±, ¿e domowego tygrysa mo¿na nauczyæ mnóstwa rzeczy, od prostego siadu czy turlania siê po odgrywanie roli linoskoczka. Wystarczy odrobina cierpliwo¶ci oraz odpowiednie podej¶cie, bazuj±ce na obustronnym zaufaniu i wspó³pracy, a nie wojskowej musztrze. Koty bowiem nie toleruj± rozkazów w ¿adnej postaci – ani przez przymus, ani wydawanych podstêpem. Ta niezale¿no¶æ jest g³ównym powodem, dla którego na kota decyduj± siê osoby o zupe³nie innym charakterze ni¿ te bior±ce pod swój dach psa. Nie brakuje oczywi¶cie ludzi na tyle elastycznych, by dobrze dogadywa³y siê z oboma gatunkami domowych pupili, jednak mi³o¶nicy tylko jednego z nich bardzo ró¿ni± siê swoimi oczekiwaniami wzglêdem czworonoga. Zdeklarowani psiarze chc± mieæ zwierzaka, nad którym bêd± panowali, który bêdzie siê w nich wpatrywa³ z bezkrytycznym uwielbieniem. Kociarze natomiast szukaj± równoprawnego towarzysza. Nie zale¿y im na dowodzeniu, wiêc toleruj±, a nawet do pewnego stopnia ceni± niepos³uszeñstwo – które, nawiasem mówi±c, samo w sobie mo¿e byæ dowodem wy¿szo¶ci intelektualnej. Uleg³o¶æ to nie IQ W³a¶ciwie dlaczego uleg³o¶æ, pos³uszeñstwo, podporz±dkowanie i uzale¿nienie brane s± do¶æ powszechnie za przejaw inteligencji, trudno powiedzieæ. W¶ród ludzi podobne cechy odczytywane bywaj± raczej jako dowód chorobliwie niskiej pewno¶ci siebie. Znacznie bardziej po¿±dana jest asertywno¶æ, która w tym kontek¶cie musia³aby oznaczaæ… g³upotê. Znakomicie widaæ to na przyk³adach poszczególnych psich ras. Taki, na przyk³ad, czechos³owacki wilczak ma na tle swoich pobratymców inteligencjê bardzo wysok±; mo¿na powiedzieæ ponadprzeciêtn±. Mimo to z pos³uszeñstwem u niego krucho – nawet w rêkach do¶wiadczonego przewodnika zwierzak ten miewa problemy z zaliczeniem zwyk³ego kursu na psa towarzysza. Na swoim ignorowaniu ludzkich poleceñ koty wychodz±, jak by nie patrzeæ, pod wieloma wzglêdami lepiej ni¿ psy. Nie spêdzaj± ¿ycia na ³añcuchu ani w podwórkowej klatce, zamiast tego mog± chodziæ, gdzie im siê ¿ywnie spodoba (inna sprawa, ¿e takie wyprawy s± dla nich bardzo niebezpieczne; chodzi po prostu o to, ¿e te czworonogi nie s± masowo traktowane jak wiê¼niowie). Praca albo urlop Ka¿dy szanuj±cy siê trener przyznaje, ¿e pochwa³y, pieszczoty, jedzenie, zabawki oraz wszelkie inne po¿±dane dobra powinny byæ psu wydzielane w ramach zap³aty za odpowiednie zachowanie, a nigdy bez powodu. Jednocze¶nie nawet idealne wype³nienie komendy nie zawsze powinno skutkowaæ jak±¶ wymiern± korzy¶ci± – w przypadku ju¿ znanych, wyuczonych poleceñ jedyn± nagrod± jest czêsto s³owo. Kot natomiast dostaje wszystko, co mu potrzebne do szczê¶cia – czyli posi³ki, adoracjê, g³askanie i drapanie pod brod± – tylko dlatego, ¿e jest. Jako domowy pieszczoch nie musi nic robiæ, nie ma ¿adnych obowi±zków, mo¿e reagowaæ na zawo³anie lub je ignorowaæ. Przek³adaj±c te przyk³ady na sytuacje spo³eczne z ¿ycia ludzi, mo¿na powiedzieæ, ¿e pies od wczesnego dzieciñstwa do staro¶ci pracuje (wykonuj±c polecenia, okazuj±c pos³uszeñstwo szefowi) i za czê¶æ tej pracy dostaje wynagrodzenie, a czê¶æ okazuje siê wolontariatem. Za to kot spêdza ¿ycie na permanentnym, pe³nop³atnym urlopie. I kto tu jest m±drzejszy? ;D¬ród³o: http://ulubiency.wp.pl/kat,1010805,title,Koty-sa-madrzejsze-niz-psy,wid,12486493,wiadomosc.html |