Tytu³: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 16, 2011, 19:52:04 east,
Cytuj Nie bardzo rozumiem po co Ci ta wiedza. ale ja wcale o ni± nie zabiegam, ona sama przychodzi. Czytam ksi±¿ke a ona siê pojawia, patrzê przez okno i zaczyna mi siê co¶ ³adnie uk³adaæ, rozmawiam z kim¶ i po chwili ³up! co¶ siê rozjasni³o. Nawet kiedy ¶piê, przychodzi ta wiedza. ;DPoza tym jak ju¿ wiem , otwieraj± siê nowe mo¿liwosci, choæby takie, ¿e mogê ostrzec inych. Albo przygotowaæ siê wcze¶niej a nie czekaæ co mi na g³owê spadnie. Opcji bez liku. Podam Ci przyk³ad. W trakcie naszych ostatnich rozmów dowiedzia³em siê wreszcie kim byli centaurowie i jak± wa¿n± w³a¶ciwo¶æ posiadali. Cytuj Weryfikacja to jest proces sk³adaj±cy siê z wielu upadków. ale nie jedyny :)Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Pa¼dziernik 16, 2011, 20:21:43 Cytat: acentaur W trakcie naszych ostatnich rozmów dowiedzia³em siê wreszcie kim byli centaurowie i jak± wa¿n± w³a¶ciwo¶æ posiadali. Ale chyba nie byli psychopatami, Ci centaurowie? I jak±¿ to wa¿n± w³a¶ciwo¶æ posiadali? Mo¿esz podzieliæ siê wiedz±? Mo¿e da siê j± przenie¶æ na grunt ludzki? :) Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 16, 2011, 22:01:13 Ptak,
Cytuj Ale chyba nie byli psychopatami, Ci centaurowie? I jak±¿ to wa¿n± w³a¶ciwo¶æ posiadali? no nie wiem, niektórzy wol± uporczywie uczyæ siê tylko na b³êdach. :) Mo¿esz podzieliæ siê wiedz±? Mo¿e da siê j± przenie¶æ na grunt ludzki? Jak to zwykle siê dzia³o i dzieje, ró¿ni manipulatorzy usi³owali zak³amaæ rzeczywisto¶æ a biedna reszta ludzko¶ci skwapliwie uczy³a sie tych "m±dro¶ci" . Klasa centaurów nie do¶æ, ¿e zosta³a przerobiona na jakie¶ hybrydy, to jeszcze opatrzono j± projekcj± osobowo¶ci psychopatów. No nie ca³ej osobowo¶ci, ona jest tak bogata, ¿e jej czê¶ci starczy³y jeszcze na kilka innych klas. Centaur potrafi³ mianowicie odró¿niaæ psychopatów od normalnych ludzi. ;D ;D ;D Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Pa¼dziernik 16, 2011, 22:27:57 no nie wiem, niektórzy wol± uporczywie uczyæ siê tylko na b³êdach. :) Jak to zwykle siê dzia³o i dzieje, ró¿ni manipulatorzy usi³owali zak³amaæ rzeczywisto¶æ a biedna reszta ludzko¶ci skwapliwie uczy³a sie tych "m±dro¶ci" . Klasa centaurów nie do¶æ, ¿e zosta³a przerobiona na jakie¶ hybrydy, to jeszcze opatrzono j± projekcj± osobowo¶ci psychopatów. No nie ca³ej osobowo¶ci, ona jest tak bogata, ¿e jej czê¶ci starczy³y jeszcze na kilka innych klas. Centaur potrafi³ mianowicie odró¿niaæ psychopatów od normalnych ludzi. ;D ;D ;D Czyli miêdzy bajki mo¿na w³o¿yæ opis wygl±du centaurów? Kim zatem byli? Lud¼mi o jakich¶ specjalnych w³a¶ciwo¶ciach i mo¿liwo¶ciach? Bogami? Mo¿esz szerzej na ich temat? Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 17, 2011, 09:31:17 .. pewnego piêknego poranka centaur Nessos porwa³ ¿onê atlety [Herkulesa], Dejanirê, najprawdopodobniej urzeczony jej piêknem. Herkules jednak w moment siê zorientowa³ i wypu¶ci³ celn± strza³ê w kierunku Nessosa. Umieraj±cy centaur poleci³ Diapirze, ¿e jego krew jest niezawodnym eliksirem mi³osnym. Naiwna kobieta pos³ucha³a jego rady. Upra³a herkulesow± koszulê w wodzie wraz z krwi± przebieg³ego kopytnego. Atleta za³o¿ywszy j± nie mia³ szans. Nie od miecza, nie od ognia tylko od w³asnej, naiwnej ¿ony zgin±³ waleczny i niepokonany bohater.
http://www.histurion.pl/historia/starozytnosc/grecja/centaur.html No i wierz tu kobiecie ;) Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Pa¼dziernik 17, 2011, 09:54:16 Albo centaurom.... bowiem gdzie¶ tkwi nadal to ziarno k³amstwa..... ;) ;D
Kiara :) :) Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 17, 2011, 09:58:00 Wniosek - trzeba wybieraæ mniej naiwne ¿ony :) A je¶li ju¿ siê taka trafi to mieæ swoj± pralkê i swoje brudy praæ samemu ;)
Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Pa¼dziernik 17, 2011, 10:02:18 Wystarczy "badaæ krew przyjació³ domu".....
Kiara :) :) Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 17, 2011, 11:07:28 Ptak,
Cytuj Czyli miêdzy bajki mo¿na w³o¿yæ opis wygl±du centaurów? Kim zatem byli? no i widzisz jak wesolo sie zrobilo. Ludzie maja radoche i niech tak pozostanie. Ale jakby kto¶ chcia³ jednak co¶ wiedziec....to wygl±d centaurów i innych stworów jest rzeczywi¶cie bajk±. Centaury siê nigdzie nie rodz±, to cz³owiek nimi siê staje. :) To mamy ju¿ od prehistorycznych czasów, stworzenia-hybrydy, pó³ ludzie-pó³ zwierzêta obdarzeni nadzwyczajnymi w³asno¶ciami i wiedza, pó¼niej przekompilowano to na ludzi-wilków, ludzi-wê¿y, których nale¿y po prostu jak robactwo wytêpic. Niedouczony cz³owiek zawsze by³ powierzchowny i jego g³upawe skojarzenia odzwierciedla³y w³asny schizofreniczny stan. Szczytem infantylizmu s± te opowie¶ci z bohaterami ze znakiem krzy¿a walcz±cymi ze z³em pe³zaj±cym, p³ywaj±cym i fruwaj±cym a czasem dwuno¿nym. To wszystko robi ta sama rêka, wyniszczenie fizyczne plus pieczêc na psychice w postaci prymitywnego mitu. Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 17, 2011, 11:21:18 Czyli takie na przyk³ad mity greckie to szczytowy przejaw g³upoty evnt. schizofrenii ? Dzisiaj raczej powiedzieliby¶my, ¿e to "s-f". Lub samo "f".
Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Pa¼dziernik 17, 2011, 12:00:39 No to pozosta³o nam tylko jedno .. nie wierzyæ centaurom ,nie wierzyæ kobiet± , nie wierzyæ mitom , a tak w ogóle to nie wierzyæ i ju¿!
I sprawa bêdzie za³atwiona definitywnie, tylko po co wierzyæ w te nowe wie¶ci? Przecie¿ to znowu wiara >:D ??? ;D Kiara :) :) Tytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 17, 2011, 14:57:59 Cytuj Czyli takie na przyk³ad mity greckie to szczytowy przejaw g³upoty evnt. schizofrenii ? Cytuj No to pozosta³o nam tylko jedno .. nie wierzyæ centaurom ,nie wierzyæ kobiet± , nie wierzyæ mitom , a tak w ogóle to nie wierzyæ i ju¿! reakcje przesz³y moje naj¶mielsze oczekiwania, tak trzymac, tak trzymac. ;DTytu³: Odp: Psychpaci a ... polityka ;) Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Pa¼dziernik 17, 2011, 15:08:58 I tu jest sedno , taka wiara w niewierzenie nikomu i niczemu w³a¶nie niektórym jest bardzo potrzebna.
W tym sêk. Ale kto by w to wierzy³ ??? ;D Kiara :) :) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 18, 2011, 09:38:48 niestety muszê sam zapychac ten w±tek informacjami i t³umaczyc krok po kroku, to co mamy i w mitach grackich i w chrze¶cijañstwie, a co jako¶ wej¶c do g³ów nie chce. :)
Zawsze siê znajdzie kto¶ z wdziêcznym cytatem, linkiem do jakiego¶ opracowania czy filmu z Youtube.i bêdzie dalej powiela³ bezmy¶lnie bzdury o tysi±cach lat tradycji. To mi³e zajêcie, bo mo¿na zawsze siê podeprzec morzem tako¿ bzdurnych opracowañ i sens ju¿ sam w tym morzu tonie. <<.. pewnego piêknego poranka centaur Nessos porwa³ ¿onê atlety [Herkulesa], Dejanirê, najprawdopodobniej urzeczony jej piêknem. Herkules jednak w moment siê zorientowa³ i wypu¶ci³ celn± strza³ê w kierunku Nessosa. Umieraj±cy centaur poleci³ Diapirze, ¿e jego krew jest niezawodnym eliksirem mi³osnym. Naiwna kobieta pos³ucha³a jego rady. Upra³a herkulesow± koszulê w wodzie wraz z krwi± przebieg³ego kopytnego. Atleta za³o¿ywszy j± nie mia³ szans. Nie od miecza, nie od ognia tylko od w³asnej, naiwnej ¿ony zgin±³ waleczny i niepokonany bohater.>> No proszê, i ju¿ wszyscy my¶l±, ¿e gdzie¶ tam w Grecji czy obszarze morza ¶ródziemnego, w jakim¶ bli¿ej nieokre¶lonym czasie, ale napewno przed nasz± er±, mia³o miejsce przykre dla herosa wydarzenie. Pewnie gdzie¶ kto¶ jeszcze wygrzebie zdjêcia kawa³ka wazy czy fragmentu p³askorze¼by przedstawiaj±cej motyw ¶mierci bohatera i ju¿ uk³adanka gotowa. Wszystkie mity, wiêc i greckie te¿, dotycz± ducha. Mnogo¶c bogów i bogiñ wyra¿a ró¿ne przejawy ducha w materii i funkcjonowanie samego ducha. Dodatkowe postacie (np. Dejanira ) jak i ró¿ne hybrydy ( syreny ) czy potwory ( np.Gorgony) uwypuklaj± tylko te przejawy, koloryzuj± na potrzeby przekazu. Wracaj±c do przygody Heraklesa, te trzy postacie s± jednym i tym samym duchem, zagubionym w materii. Strza³a to zainicjowanie jakiego¶ procesu, tu skierowanego przeciw wiedzy , której Dejanira=ego nie rozumia³a ale bezrozumnie wykorzystac chcia³a. Taki jest sens tego mitu. Centaur to stan ducha i przejawia siê w ró¿ny sposób, zreszt± tak jak i inne aspekty. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 13, 2011, 21:30:01 Tak siê sk³ada, ¿e s³owo koñ po hebrajsku to "svs" wymawiane "sus". W s³owie Jezus wystêpuje
w³a¶nie ten rdzeñ. Wiêc Je-sus symbolicznie oznacza boskiego konia. Ale nie jest to jedyne symbolicznie znaczenie . :) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 22, 2011, 23:13:53 Tak siê sk³ada, ¿e s³owo koñ po hebrajsku to "svs" wymawiane "sus". W s³owie Jezus wystêpuje w³a¶nie ten rdzeñ. Wiêc Je-sus symbolicznie oznacza boskiego konia. Ale nie jest to jedyne symbolicznie znaczenie . :) Hej Ace ventura, Widze ze budowanie monoteizmu ma sie calkiem dobrze ... daje do myslenia i wyjasnia dlaczego Echnaton tak nienawidzil starych bogow, ze ich kaplanow pewnie rowniez odyslal do owczesnego psychiatryka. I pomyslec ze niezrownowazenie jednego goscia stalo sie w dziejszych czasach podwalinami wspolczesnego umyslu i normy - slowem racjonalizmu. Swoja droga slowo Sus w pochodznych asus, esus wiaze wierzchowca z oslem - Asem. Przyjmujac robocze zalozenie odnosnie Hyksosow ktorzy czcicli osla jak wykazuja znaleziska archeologiczne oraz znaczenie slowa Aton przyjete w hebrajskim jako Adon lub Adonaj na oznaczenie tegoz samego osla i imie Echnatona jako duszy osla mozna zrozumiec dlaczego to zwierze zarowno inteligentne i bystre czesto uwazane jest za synonim glupoty. Pozdrawiam, por. hebr. Aton - female donkey PS. A liczba ich byla sto? Jak w slowianskim brzmi okreslenie liczby 100? Jezeli to prawda to od kogo pochodza zydzi? Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Listopad 22, 2011, 23:24:14 (http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201111/1321895919_by_Redmine_500.jpg)
Cytuj PS. A liczba ich byla sto? Arystoteles Ari-Sto-Tell`es Ari-Sto-rzek³wszy Ari-100-mówca Aristomówca A Ty u¿ywasz Asusa, czy Aristo? (btw. temu preziowi wymoczonemu od aristo kiedy¶ 3 auta w 1 dzieñ rozbi³em. Telekinetycznie. Tak mnie wnerwi³. W tym Jedno zony by³o). Marsowe maniFestacje. =========== My¶la³bykto, ¿e w±tek Centaurowie jest o koniach! ..podczas gdy o Bykach temat. I to takich, które USTALAJ¡ CENY. Taurus = Byk Cen - Taurus , to najwyra¼niej Byk Cen no chyba ¿e Bycza Cena z t± gr±matyk± k³opoty zawsze ;) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 23, 2011, 21:47:33 nagumulululi,
Cytuj Hej Ace ventura, a witaj, witaj. D³ugo Twa nieobecno¶æ trwa³a ale cieszê sie, ze siê prze³amale¶. Tylko dlaczego? Przeciez wiesz, e szybko Twoje konstruktynatrafiæ musz± na.... ca³kiem odmienne s±dy. Ale ja z góry zapewniam, ¿e mi to zupe³nie nie przeszkadza. Cytuj Widze ze budowanie monoteizmu ma sie calkiem dobrze ... daje do myslenia i wyjasnia dlaczego Echnaton tak nienawidzil starych bogow, ze ich kaplanow pewnie rowniez odyslal do owczesnego psychiatryka. a dlaczego s±dzisz, ¿e jeden Bóg o wielu emanacjach, przejawach, aspektach jest gorszy od panteonu Bogów, w sumie reprezentuj±cych tak± sam± paletê aspektów i przejawów. Aha, bez monoteizmu nie mieliby¶my racjonalizmu? Ciekawe.Cytuj Swoja droga slowo Sus w pochodznych asus, esus wiaze wierzchowca z oslem - Asem ale tak¿e to ³aciñskie suis, wymawiane wlasnie "sus" czyli ¶winka. Wiêc mo¿na temu Je-sus przypisaæ ró¿ne konotacje, raz z koniem, raz z os³em a raz ze ¶wini±. Ale symbolika os³a w biblii czy u hebrajczyków , zbli¿ona zreszt± do symboliki tego zwierzêcia z mazdaizmu ( trójnogi osio³ek o 6 oczach i 9 mordach, 2 uszach i jednym rogu ) jest oczywista i reprezentuje LUDZKOSC i zwi±zana z ni± liczbê 6. Wszystko co mo¿na o tym o¶le powiedzieæ, mo¿na te¿ i o ludzko¶ci-cz³owieku, inteligencja ale przykryta strachem, seksualno¶æ ale jaka¶ wstydliwa.......Cytuj A liczba ich byla sto? Jak w slowianskim brzmi okreslenie liczby 100? Jezeli to prawda to od kogo pochodza zydzi? my¶lisz , ¿e siê w koñcu dokopale¶? Wiêc dlaczego sam tego nie powiesz? No i czy to nie za s³aby dowód?pozdrawiam Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 23, 2011, 23:00:56 Hej Ace,
Prawdopodobnie u zrodla samego monoteizmu tkwi meta historia paranoika przesladowanego przez swoje ofiary (przyklad Echnatona jako jeden mozliwy archetyp), ktorych panicznie pragnie sie ich pozbyc aby samodzielnie sprawowac rzady - teorie totalitarnych umyslow tkwiacych u zarania zachodniej cywilizacji i nie tylko. Kto wie, moze teoria stawiajaca Echnatona na rowni z Edypem i komplksem Edypa ma racje bytu. Gdyby to nie bylo prawda to liczba 19 nie ujawnilaby Hitlera i Stalina a jak wiadomo 19 to liczba Apollina. Problem jednak w tym ze niestety to nigdy do ciebie nie przemowi, poniewaz rozumiem twoj punkt widenia i zdaje sobie sprawe ze jest nie do przeskoczenia. Natomiast wart potepienia jest twoj brak szacunku dla rzeczy ktorych pojac nie mozesz, za pomoca stwierdzen o schizofrenicznych archaicznych ludziach poprzednich epok. Tak wlasnie rodzil sie monoteizm. A juz klasykiem wladzy rozumu byl Sokrates, ktory podobnie twierdzil ze opowiesci o centuarach i ich wygladzie to brednie. A jak wiadomo ta sama wyrocznia ktora okreslila go najmadrzejszym, jednoczenie skazala go na smierc za sciagniecie zarazy. Dodam, ze w twoim mniemaniu zapewne religia egipska przepeliona symbolika i zwierzetami to bednie rowne bredniom starogreckim - uwierz mi, przeceniasz wlasny rozum, redukujac zrozumienie swiata tylko do rozmiarow osobistych interpretacji, nie pozostawiajac "cienia" zalazka dla tego czego pojac nie mozesz, to wlasnie zlota zasada monoteizmu - to czego pojac nie moge, po prostu nie istnieje. Czlowiekowi zachodu, takiemu jak ty, przydalaby sie odrobina buddzymu i slowa pustka (nie odczytane z wikipedii, ale zrozumiane po latach), czyli nicosc, z ktorej jednak wszystko pochodzi, no ale co tam, w swiecie zachodnim co jakis czas pojawia sie wybitny naukowiec wyglaszajacy genialne teorie, ktore po czasie obala nastepny, a to jawi sie niczym wieczna tulaczka od jednego klamstwa do drugiego, ale jakos wszystko sie toczy, wiec bawmy sie. Cokolwiek by nie powiedziec i tak pewnie zredukujesz to do znanych ci pojec, ego i ducha, czyli u ciebie wszystko jest jednym, przeciez bogiem - Jahwe przeciez. Problem taki ze nic z tego nie wynika. Bo nigdy nie wyzwolisz sie z wladzy boga i wszystko co wymyslisz zawsze bedzie na jego chwale - to troche taka rola nieswiadomego klakiera klaskajace totalitarnemu wladcy, nawet jezeli bylby morderca i oszustem. Do nieczgo sie nie dokopalem, nawet jezeli to i tak nie pisalbym o tym, nawet jezeli to zapewne w niewielkim procencie. Po prostu daje ci do zrozumienia ze warto szukac tajemnicy liczby sto, nawet jezeli wydaje ci sie ze poznales juz setki wykladni na ten temat. Problem w tym ze te setki wykladni przeczytales leczz nigdy nie odnalazles ich na wlasnej drodze. Prawde mowiac to z tego wszystkiego co bylo na forum , chocby w nawizaniu do twojego Ego, pewnego razu East pisal o przekazie od jakiegos szamana i to jedyna rzecz warta zastanowienia , reszta to wytwory umyslu i okreslenie ich stanu za pomoca projekcji. Pozdrawiam, Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 24, 2011, 12:47:01 Witaj nagu,
Wiesz, przychodzisz tutaj i kolejny raz opowiadasz mi jaki to ja beznadziejny przypadek bo Twoim zdaniem jestem......oraz......a tak¿e........ To wszystko pewnie ciekawe teorie ( tak, tylko teorie, bo mogê je odwrócic i tak opisac Ciebie ). Ja widzê problem gdzie indziej, to tylko Ty wmawiasz mi ró¿ne niemo¿nosci a sam stawiasz granicê, któr± nigdy nie przekroczysz czy przekroczyc nie chcesz. Przekre¶lile¶ wszystko inne poza tym co sam wyznajesz, a raczej co wykonujesz. I teraz co chcialbys? abym sie odmieni³, odkrzycza³ jedna wiarê a oddal siê nico¶ci czy mrokowi. Przyznam , ¿e nie bardzo rozumiem o co Ci tak naprawdê chodzi. pozdrawiam Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Listopad 24, 2011, 12:58:52 Ot, emanacje podzielonego UMYS£U i tyle…
Pustka jest umys³em, umys³ pustk±… a budda siedzi i my¶li… ;) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 24, 2011, 15:23:44 ptak,
Cytuj Ot, emanacje podzielonego UMYS£U i tyle… wiesz, centaur przewala siê z jednego boku na drugi i co¶ tam wie. No i zajmuje siê tym Cytuj reszta to wytwory umyslu i okreslenie ich stanu za pomoca projekcji. i nie mysli , ze jest jeszcze cos innego. Ale stoi z tym w opozycji do innych, którzy skrêcaja siê aby uj±c w jakikolwiek sposób los w swoje rêce. Ehh, pos³ucham sobie dobry metal.... ;D Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Listopad 24, 2011, 15:49:59 Ej, ace! Te emanacje podzielonego UMYS£U dotycz± nas wszystkich, nie tylko centaurów.
A drugi cytat nie mój, wiêc nie odniosê siê do tej czê¶ci Twojej odpowiedzi. ;D Pozdr. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 24, 2011, 17:34:26 Witaj nagu, Wiesz, przychodzisz tutaj i kolejny raz opowiadasz mi jaki to ja beznadziejny przypadek bo Twoim zdaniem jestem......oraz......a tak¿e........ To wszystko pewnie ciekawe teorie ( tak, tylko teorie, bo mogê je odwrócic i tak opisac Ciebie ). Ja widzê problem gdzie indziej, to tylko Ty wmawiasz mi ró¿ne niemo¿nosci a sam stawiasz granicê, któr± nigdy nie przekroczysz czy przekroczyc nie chcesz. Przekre¶lile¶ wszystko inne poza tym co sam wyznajesz, a raczej co wykonujesz. I teraz co chcialbys? abym sie odmieni³, odkrzycza³ jedna wiarê a oddal siê nico¶ci czy mrokowi. Przyznam , ¿e nie bardzo rozumiem o co Ci tak naprawdê chodzi. pozdrawiam Witaj Ace, Powiedzialem ci ze otacza mnie twoj archetyp w postaci kilku blisko sprofilowanych osob, stad nie traktuj tego jako czystego zabiegu ad personam. To tylko rozmowa z wyznawcami wilczego drzewa, piesni zuka i latki milosci. Po prostu jestes na moim talerzu analitycznym, bo pewne byty nie daja mi spokoju z pewnych wzgledow i nazywaj to jak chcesz. Nie pisalem ze jestes beznadzeijnym przypadkiem lecz odnioslem sie do twojego podpisu pod wyzywajacymi slowami Easta o glupocie mitow. Od kiedy ja zwracam sie ku ciemnosci? Przeciez nie ide sobie posluchac metalu aby poczuc sie dobrze? Ot mamy swiatlosc rozumu poprez unicestwienie, a raczej zagluszenie. Poglady to nie tylko gloszone slowa ale pelny obraz osobowosci skrzydlatego wilka, ktoz inny niz Rock?Rukh?:))) To raczej na odstrasznie, nie denerwuj sie, bo pewnie masz maly wplyw na to jak dziala "twoja" grupa. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 24, 2011, 19:42:27 Ace,
Problem umyslu i jego wladzy lub w ujeciu alchemicznym intelektu czyli merkurego hermesa, dawce madrosci nurtuje mnie od dawna szczegolnie w powiazaniu ze wspolczesnym kryzysem cywilizacji. Poniewaz osobiscie sadze iz archtyp zyda wiecznego bankiera najblizej uosabia archetyp merkurego - wusublimowanego intelektu, ktory nieuchronnie prowadzi swiat do destabilizacji w wyniku swojej chciwosci. W alchemi merkury to symbol sprytnego oszusta , nie zapominajmy o tym ze intelekt to spryciarz, zwykle prowadzi dusze umarlych do tartaru a wystarczy przeczytac troche bibli ze w czasach ostatecznych rozliczenia wladzy dokonuja posiadacze - apokalipsa Jana. Umysl chce posiasc wszystko i czasami prowadzi na skraj urwiska. Merkury to poslaniec, rtec ktora przypomina metal - robi to na zlecenia r=bogow. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Listopad 24, 2011, 20:21:18 No to zmasakrowano Merkurego.
intelekt równie¿. A sprawcy znowu siê upieklo ;) ..na jego nieszczê¶cie. ..i tak to w³a¶nie dzia³a. Cytuj nurtuje mnie od dawna szczegolnie w powiazaniu ze wspolczesnym kryzysem cywilizacji. Je¶li ju¿ tak pragniesz uwiklaæ MeeraCóry`ego - to s³owem kluczowym bêdzie tu KOMUNIKACJA.Mercóry jako KURIER SENSÓW , ZNACZEÑ, informacji.. Ale! w moim iA. Przyjrzyj siê. Serio. bo mo¿e (podobnie jak ca³a cywilizacja nad któr± tak ubolewasz) wi±¿esz mu rêce (cokolwiek) Cytuj intelekt to spryciarz, zwykle prowadzi dusze umarlych do tartaru ..i znów faktyczny sprawca siê wymkn±³.Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 24, 2011, 21:47:31 Nagu,
teraz wszystko ( prawie ) rozumiem tyle , ¿e rozsadza to w±tek. Nie lepiej bêdzie siê gdzie¶ przenie¶æ albo utworzyæ osobny temat? W koñcu admin nie wytrzyma. ;D Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 24, 2011, 22:06:22 Nagu, Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki. Swoja droga zawsze gdy o tym pisze mam na uwadze walki gladiatorow, posrod ktorych zwykle przechadza sie ktos w masce Merkurego aby dobic rannych po zakonczonej walce. Zwiazek Merkurego z Apolinem jest bezsporny, jednak kto z kogo robi frajera? A czym moglaby byc wojna tych dwoch?teraz wszystko ( prawie ) rozumiem tyle , ¿e rozsadza to w±tek. Nie lepiej bêdzie siê gdzie¶ przenie¶æ albo utworzyæ osobny temat? W koñcu admin nie wytrzyma. ;D ================================================== Jedna z podstawowych cech merkurego jest fakt ze trudno go dostrzec a tym bardziej trudno zlapac, ot dlaczego alchemia laczy go z rtecia. Scali³em posty Darek Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 24, 2011, 23:05:19 nagumulululi,
Cytuj Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki. hmm, mozna i tak. Lepiej by sam Mekury nie wymyslil. :)I Apollo i Merkury dzia³aja poprzez siarkê. Merkury nigdy frontalnie przeciw bratu nie wystepowa³ ale czêsto za plecami, czyli lokalnie , porywa³ sie na cudze. Wiec robi³ to na pewniaka bo mial opiekê. Apollo 19, ten od Koranu, bezlitosny do koñca, winien odej¶æ. I chyba Merkury nie zaryzykuje otwartej wojny, chyba, bo gdzie znajduje siê wystarczajaco gotuj±cej siê siarki? I gdzie widzisz tu rolê dla 100? Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 25, 2011, 12:25:14 nagumulululi, HejCytuj Wszystko wszak obraca sie w tym watku wokol liczby 100 = Century = Centaur - Cent - Stureki. hmm, mozna i tak. Lepiej by sam Mekury nie wymyslil. :)I Apollo i Merkury dzia³aja poprzez siarkê. Merkury nigdy frontalnie przeciw bratu nie wystepowa³ ale czêsto za plecami, czyli lokalnie , porywa³ sie na cudze. Wiec robi³ to na pewniaka bo mial opiekê. Apollo 19, ten od Koranu, bezlitosny do koñca, winien odej¶æ. I chyba Merkury nie zaryzykuje otwartej wojny, chyba, bo gdzie znajduje siê wystarczajaco gotuj±cej siê siarki? I gdzie widzisz tu rolê dla 100? Apollo jako Pan zaglady doskonale wpisuje sie w koncepcje egipskiego Apophisa. Trudno nie dostrzec tu zwiazkow hyksoskich wladcow powolujacych sie na Apopisa i Seta, ktorzy swa siedzibe obrali w miescie Avaris. Sama etymoliogia hebrajska hesus (potrzebne zrodlo, :)) to po prostu osiol. A przypomne tylko ze slynny podroznik Abaris byl uznawany za imiennika Apollina. Dodam ze opisy znalezisk Bietaka z Awaris wskazuja na kult osla wsrod hyksosow. W jezyku starorgipskich znane jest imie Apopisa jako Ahi ktore jedoczesnie oznacza rownie osla. Z drugije strony w kultach hiperborejskich kult osla wyraznie wiaze go z Apollinem. Ale idzmy dalej, mianowicie jeden z wladcow hyksoskich zwany jest "Hyksos ruler Apophis as "chief of the Retenu" . Retenu to nazwa krainy Kannan zapisana w jezyku egipskich w ktorym w miejsce L wstawiana jest litera r, wowczas mamy okreslenie Pan Letenu czyli Pan Lotana, Lowtana, Ladona lub Pan Levantu. Imiona wladcow hyksoskich byly przeciez pochodzenia kananenjskiego. W istocie mozna poczytac o utozsamieniu nazwy Kannan z okresleniem Lotana oraz Lewiatana lub Ladona o stu glowach pokakonaego pozniej przez Jahwe. A Ladon jak wiadomo jest smokiem o stu glowach z ogordu hesperyd utozsamiany z diablem z ogrodu rajskiego lub moze raczej wezem. Kult trzcicieli weza wiaze oczywiscie Lotana z kreta minojska i boginia wezy, jak to udowodnil Bietak ktory znalazl w Awaris minojskie freski. Pytanie natomiast czy Leto matka Apolla moze byc utozsamiona z Lotanem, postawiam tobie. Liczba 100 wystepuje potem w mrocznych opowiesciach o zalozycielach greckich Teb do ktorych przybyly pozostalosci Hyskosow - Edyp? Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste. Ps. Gdyby uznac slowo Hapiru jako okreslenie hebrajczykow to slowo Hebru mogloby pochodzic od Apiru, Abaru, Habaru czyli byc okresleniem na hyksosow, ktorych odejscie z Egiptu wizaloby by sie z Exodusem zydow. Problem powstaje jednak podczas analizy konfilktu palestynsko -izraleskiego, poniewaz Puleseti (Palestyna) jako czesc ludow morza przybyli tam prawodpobnie z Krety. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 26, 2011, 20:59:08 nagumulululi,
Cytuj Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste. rozejrzalem siê trochê i uporz±dkowa³em temat. No i nie wydaje mi siê to wszystko takie oczywiste.Najpierw ogólnie z punktu widzenia hebrajczyków i chrze¶cijan. Biblijna pustynia, któr± musi przej¶æ cz³owiek, rozci±ga siê pomiêdzy Egiptem ( ¶wiat liczby 6 ) a Kanaanem ( ¶wiat liczby 8 ). Drogê tê mo¿e pokonaæ tylko na o¶le a ¿ywiæ siê mann±. Inaczej mo¿na to wyraziæ ucz³owieczaniem siê ma³py albo prze³a¿eniam ma³py przez ucho igielne, a to wi±¿e siê z liczb± 100. Osio³ to po hebrajsku "chamor" zapisywany jako rmx o warto¶ci 8-40-200. Poniewa¿ zapis mo¿na ró¿nie wokalizowaæ, wiêc rmx zapisane jako "chemer" oznacza materiê a zachowuje tê sam± warto¶æ. Osio³ ma na karku ciemna sier¶æ w kszta³cie krzy¿a. Manna jako hebrajskie "man" ma warto¶æ 40-50 i wi±¿e Egipt z Kanaanem w ten sposób, ¿e 40 czyli czas nale¿y do pierwszego za¶ 50 czyli Nun=Ryba do drugiego ( Joschua syn Ryby ). Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Listopad 28, 2011, 22:34:32 nagumulululi, Witaj,Cytuj Zatem jezeli osiol wiaze sie z liczba sto to zapewne strzelec musial byc nie koniem lecz oslem - Centaurem. Zatem pozostawiam ci zagadke jak laurus dafne wiaze sie z oslem i setka ale to chyba oczywiste. rozejrzalem siê trochê i uporz±dkowa³em temat. No i nie wydaje mi siê to wszystko takie oczywiste.Najpierw ogólnie z punktu widzenia hebrajczyków i chrze¶cijan. Biblijna pustynia, któr± musi przej¶æ cz³owiek, rozci±ga siê pomiêdzy Egiptem ( ¶wiat liczby 6 ) a Kanaanem ( ¶wiat liczby 8 ). Drogê tê mo¿e pokonaæ tylko na o¶le a ¿ywiæ siê mann±. Inaczej mo¿na to wyraziæ ucz³owieczaniem siê ma³py albo prze³a¿eniam ma³py przez ucho igielne, a to wi±¿e siê z liczb± 100. Osio³ to po hebrajsku "chamor" zapisywany jako rmx o warto¶ci 8-40-200. Poniewa¿ zapis mo¿na ró¿nie wokalizowaæ, wiêc rmx zapisane jako "chemer" oznacza materiê a zachowuje tê sam± warto¶æ. Osio³ ma na karku ciemna sier¶æ w kszta³cie krzy¿a. Manna jako hebrajskie "man" ma warto¶æ 40-50 i wi±¿e Egipt z Kanaanem w ten sposób, ¿e 40 czyli czas nale¿y do pierwszego za¶ 50 czyli Nun=Ryba do drugiego ( Joschua syn Ryby ). hmmm, ciekawe info choc jak dla mnie bez pozytku bo w gematri nie gustuje poniewaz nie jestem jej tworca. Poza tym pisalem, ze wszystko co powiesz i tak jest na chwale bogow, wiec wsparcia w poszukiwaniu prawdy mam niewielkie, ale po moich "wypowiedziach" sie uspokoilo w pewnych sferach, :). Bogowie maja monopol poprzez tajemnice, a ich wynawcy pisza hymny pochwalne aby wkupic sie w ich laski. EDIT: dodaj±c. Je¿eli Daphne jako córka Ladona w istocie by³a pradawnym wê¿em zabitym przez Apollina to równie¿ Laur czyli Wawrzyn mo¿na uznaæ jako symboliczne drzewo tego wê¿a. Zatem po boskim "gwa³cie" na tej kobiecie, wzoruj±c siê na innych mitach, choæby na tarczy Ateny i Meduzy w istocie Dafne musia³a w przysz³o¶ci staæ siê za¿art± obroñczyni± Apollina - st±d uto¿samienie siê z nim. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Listopad 29, 2011, 23:40:57 nagumulululi,
Cytuj w istocie Dafne musia³a w przysz³o¶ci staæ siê za¿art± obroñczyni± Apollina - st±d uto¿samienie siê z nim. to bardzo misterna uk³adanka, któr± jako¶ nie mogê ogarn±æ. Uwa¿am , ¿e za du¿o tu spekulacji i mimo ¿e pewne powi±zania s± oczywiste to w sumie za ma³o aby co¶ pewnego powiedzieæ. Rozumiem tez, ¿e chcia³e¶ ubarwiæ swoj± historiê. Natomiast to co wyra¼nie widaæ, to zarówno u egipcjan jak i u greków udzia³ psiog³owych w tym co siê dzieje. Pocz±wszy od g³ównego boga Zeusa, rz±dz±cego ¶wiatem ¿ywych. Etymologicznie zwi±zany z psem, zeus-zion-kyon-kuin. Jego syn Hermes, przewodnik dusz w ¶wiecie umar³ych to odpowiednik egipskiego Thota czy chinskiego Kuei-hsing, czyli psiog³owych. Przewo¼nik Charon to tez psioglowa postaæ. Te postacie spe³niaja te sam± rolê co u hebrajczyków Bóg podczas przejscia od Egiptu do Kanaanu. I w³a¶nie siê o to krêci. Twoje zdanie ju¿ znam ale ono mnie nie przekonuje. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Krons Listopad 30, 2011, 20:00:32 Witam wszystkich, ciekawy temat tu rozkrêcono pozwólcie,¿e co¶ powiem do tego ostatnio siê natkn±³em na fragment w ksi±¿ce Prawda o zdolno¶ciach parapsychicznych Sylwi Browne Tam by³ taki temat o ikonach spirytyzmu jedn± z takich mocnych osób, która mnie zainteresowa³a by³a Aleksandra David - Neel. Oto krótki fragment z ksi±¿ki:
"Jedno z jej najbardziej niezwyk³ych do¶wiadczeñ w ¶wiecie duchowym jakie mia³a stanowi³o jej wynik fascynacji tybetañsk± koncepcj± "tulpa". Tulpa to istota, która powstaje w umy¶le, a nastêpnie po wielu godzinach intensywnego wierzenia w ni±,wizualizacji staje siê rzeczywisto¶ci±. Nie s± to zwyk³e halucynacje oparte na plotkach i legendach. S± to bardzo prawdziwe, ¿ywe istoty, które istniej± oddzielnie i niezale¿nie od my¶li, które da³y im pocz±tek.(Tak± tupl± w tym ¶wiecie jest z pewno¶ci± Potwór Yei z Himalajów)" Stwórczyni jednak ciê¿ko siê po pewnym czasie przekona³a na w³asnej skórze i¿ w³asna przez siebie istota nabra³a samo¶wiadomo¶ci i zaczê³a siê bunowaæ .konsekwencje by³y takie,¿e przyp³aci³a ¿yciem poch³aniajac j± z powrotem jednak j± zniszczy³a Kiedy to poraz pierwszy przeczyta³em zacz±³em siê zastanawiaæ ile takich "sztuczniaków" ju¿ wykreowali do tej pory za pomoc± mediów w których non stop wciska siê spo³eczno¶ci jakie¶ drastyczne filmy(przypuszczaæ mo¿na,¿e hity filmowe jak Harry Poter Saga zmierzch o... tam tego musia³o byæ,czy takie Opowie¶ci z Narni ogl±daj± miliony ludzi wiec ta "projekcja" jest bankowa) czy religii. Moja znajoma napisa³a co¶ takiego kiedy jej to powiedzia³em: Tak zwani £owcy g³ów, to ³owcy "tulpow". Potem tylko duplowanko, klonowanko, obróbka graficzna i ... konto w banku! :) To s± cale legiony tego ustrojstwa. Niestety takie "tulpy" produkuje ka¿dy w procesie my¶lowym, ale nieznaj±cy zasad tworzenia przewa¿nie wychodz± z tego "ulegalki", niedorobione:) Acentaur napisa³ :" Jego syn Hermes, przewodnik dusz w ¶wiecie umar³ych to odpowiednik egipskiego Thota czy chinskiego Kuei-hsing, czyli psiog³owych. Przewo¼nik Charon to tez psioglowa postaæ. Jaki¶ czas temu natkn±³em siê na ksi±¿kê o tych Szmaragdowych Tablicach Thota to w Egipcie przedstawiano go z g³ow± ptaka pelikana (benu bo tak to okre¶lali) ciekawe dla czego,czy mam rozumieæ ,¿e na ziemi ¿yj± istoty-zwiêrzêta ,których ewolucja ma byæ podobna do naszego losu,¿e maj± chodziæ o dwóch nogach? To by by³o nie mo¿liwe...chocia¿ Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 01, 2011, 09:42:38 Tworzenie my¶lowego zwierzyñca os³ów, psiog³owych itp mo¿e byæ ca³kiem zajmuj±ce, jak widaæ. Oby z tego dorobione tulpy nie wysz³y ;)
Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Grudzieñ 01, 2011, 11:26:59 Czy¿by¶my rozmno¿yli bogów ponad miarê? ;D
Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Grudzieñ 01, 2011, 20:49:59 Krons
Cytuj Thota to w Egipcie przedstawiano go z g³ow± ptaka pelikana (benu bo tak to okre¶lali) ciekawe dla czego,czy mam rozumieæ ,¿e na ziemi ¿yj± istoty-zwiêrzêta ,których ewolucja ma byæ podobna do naszego losu,¿e maj± chodziæ o dwóch nogach? To by by³o nie mo¿liwe...chocia¿ tak staro¿ytni przedstawiali swój stosunek do przodków czyli do archetypów czyli do pod¶wiadomo¶ci.Ogólnie te zwierzêta to tzw. zwierzêta mocy lub totemowe, czyli bardzo g³êboko zakorzenione w psychice Thot z g³ow± ptaka mówi³ o pewnych atrybutach ptasich oraz o takich, jakie ten ptak dodatkowo symbolizowa³, a z którymi siê uta¿samiano. Archetypy te¿ siê rozwijaja, st±d ten sam bóg by³ przedstawiany w powi±zaniu z ró¿nymi zwierzêtami. . Poniewa¿ nasz DNA jest w znacznej mierze kompatybilny z DNA wszystkich organizmów na ziemi, jeste¶my takimi ma³ymi Noe z Ark± w komórkach a st±d widaæ, jak silne s± te powi±zania. Na ziemi nie ma takich istot choæ mo¿na je wizualizowaæ, tworzyæ iluzje. No ale niezbadane s± mo¿liwo¶ci cz³owieka, to mo¿e te iluzje s± czasem trwa³e. Nie ¿adne widmo czy cieñ czy plamka swietlna, ale objekt. Niektórzy sk³onni s± uwa¿aæ takich iluzjonistów za bogów. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Grudzieñ 01, 2011, 22:10:53 Tworzenie my¶lowego zwierzyñca os³ów, psiog³owych itp mo¿e byæ ca³kiem zajmuj±ce, jak widaæ. Oby z tego dorobione tulpy nie wysz³y ;) Usiadz sobie na laweczce i pobserwuj ludzi na ulicy - co widzisz? Po prostu ludzi, roznych, rozmaitych, ladnych lub brzydkich - nic poza tym. Gdy na tej lawce usiadze kaplan egipski - wypowie sie na temat kazdego czlowieka i dominujacych cech zwierzecych w danym czlowieku. Jedynym czlowiekiem wsrod egipskich bogow jest Atum i stad w jezyku herbajskim istnieje pojecie syna czlowieczego jako potomka Adama. Jednakze dla ciebie to nieodstrzegalne, poniewaz ukryte gleboko w podswiadomosci, dzielisz ludzi na symatycznych, ladnych, brzydkich i niemilych czesto sugerujac sie pierwszym wrazeniem, nigdy nie odgadniesz tajemnicy dlaczego dana kobieta wpadla ci w oko. Dominujace cechy zwierzece determinuja w sferze ducha zachowanie zbiezne z interesem zwierzecego bostwa ktore wystepuje jako dominanta. W istocie wojny bogow, to wojny miedzy zwierzetami i synem czlowieczym w uptoszczeniu. Tymczasem istnieja sposoby na podstawie ktorych mozna to zobaczyc na wlasne oczy, choc wydawac by sie moglo ze to dziedzina schizofreni. Ale kto jak to, to egipcjanie wybudowali piramidy, choc wiekszosc ich bogow to zwierzeta, widac wiedzieli o tym cos wiecej niz ludzie wspolczesni ktorzy widza rzeczy tylko powierzchownie. Religia egipska integruje pozostaje wirzenia ludzow osciennych.Podam ci przyklad najnbardziej znamienny. Wlacz telewizor i gdy nas ekranie pojawi sie Wladimir Putin ja widze Pawiana i gwarantuje coi ze kaplan egipski rowniez zobaczylby czlowieka z glowa pawiana. Czy to oznacza ze mam schizofrenie alby ze jestem kaplanem? Oczywiscie ze nie. Na tej podstawie jestes w stanie zrozumiec (znajac szereg innych rzeczy z tej dziedziny) dlaczego on akurat nazywa sie Wladimir i dlaczego Putin. To jak rownianie w matematyce z ktorego wychodzi jak powinna mniej wiecej nazywac sie osoba o takich archetypie. Putin to nic innego niz psioglowy, dlaczego nikomu to nie przychodzi do glowy i czy starozytni byli psychiczni? odpowiedz sobie sam. Odnosnie thotha jest on przedstawiany jako ibis oraz psioglowy pawian. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Krons Grudzieñ 02, 2011, 22:02:47 Czy¿by¶my rozmno¿yli bogów ponad miarê? ;D Gdzie¶ mam u siebie jeszcze teksty (tre¶ci mo¿e nie przytoczê bo wywo³a³o by to niema³± herezê),ale to jest dostêpne w bibliotece Nag Hammadi,w jednej z ewangelijni Filipa i tam jest w pewnym momencie mowa o tym ¿e ci którzy stworzyli ¶wiat chcia³ aby on by³ wieczny i niezniszczalny, ale nie uda³o mu siê to bo by³ na odwrót. On nie pochodzi³ z praprapczodku czasu ,ale" z chaosu, b±d¼ z epoki w której on panowa³ by dokonaæ projekcji siebie w tej rzeczywisto¶ci. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 02, 2011, 22:53:08 Czy¿by¶my rozmno¿yli bogów ponad miarê? ;D Gdzie¶ mam u siebie jeszcze teksty (tre¶ci mo¿e nie przytoczê bo wywo³a³o by to niema³± herezê),ale to jest dostêpne w bibliotece Nag Hammadi,w jednej z ewangelijni Filipa i tam jest w pewnym momencie mowa o tym ¿e ci którzy stworzyli ¶wiat chcia³ aby on by³ wieczny i niezniszczalny, ale nie uda³o mu siê to bo by³ na odwrót. On nie pochodzi³ z praprapczodku czasu ,ale" z chaosu, b±d¼ z epoki w której on panowa³ by dokonaæ projekcji siebie w tej rzeczywisto¶ci. Tak ale dodaæ trzeba jeszcze rzecz zasadnicz± "TEN ¦WIAT" a tan ¶wiat przeznaczony by³ tylko dla III wymiaru bowiem ma obni¿one parametry istnienia ( co znaczy wibracji i wiedzy ) o 50% warto¶ci by mog³o nast±piæ na nim ¿ycie i rozwój Energii tych które ja nazywam "minusowymi" , by mog³y przekroczyæ swoje ograniczenia i pój¶æ dalej w rozwoju. Co zrobi±, jak zrobi±? Jakich dokona³y wyborów? To siê niebawem oka¿e. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 04, 2011, 21:37:38 Co¶ jest na rzeczy z tym ukrywaniem siê "bogów" za ró¿nymi maskami:
Cytat: Barbary Hand Clove/PLEIADIAN AGENDA ... „Niburianie ró¿ni± siê od nas tym, ¿e s± biologi± metaliczn±. Z waszej perspektywy metaliczne formy ¿ycia s± nie-biologiczne. Aby zrozumieæ niburiañsk± formê ¿ycia potrzebujesz byæ w stanie rozszerzyæ swoje wyobra¿enia, aby ogarn±æ si³y metaliczne jako bêd±ce formami ¿ycia. Niburianie s± metalicznymi istotami, które podziwiaj± nas, jaszczury jako bogów na Ziemi. Kochaj± energiê kundalini wzbieraj±c± w naszych krêgos³upach, poniewa¿ metaliczna si³a elektromagnetyczna w ich cia³ach rezonuje z naszym ¶wiêtym ogniem. Jeste¶my te¿ zimnokrwiste, a stworzenia zimnokrwiste s± bli¿sze wibracyjnie metalicznym formom ¿ycia w ziemskich rzeczywisto¶ciach 2-giego wymiaru. Kiedy Anunnaki odwiedza³y Ziemiê przywdziewa³y ró¿ne kostiumy na swoje cia³a, bo w innym razie by³yby przez ciebie postrzegane jak gadzie metalowe roboty. Oni nosili czêsto maski ptaków, wielkie skrzyd³a, nawet ptasie pióra. Czasem nosili twarze krokodyli, ¿ab lub psów. Anunnaki rezonuj± z nasz± si³± ¿yciow±. Je¿eli chcesz ich znale¼æ pos³uchaj mnie. Dooko³a nas oni s± jak odbiorniki radiowe, które lubi± byæ pod³±czone i nastawione na odbieranie. Czy kiedykolwiek ci siê przydarzy³o, ¿e twój receptor urz±dzeñ lubi to, ¿e go w³±czy³e¶? „Te metaliczne istoty, Anunnaki otrzymuj± elektromagnetyczn± energiê kundalini od nas gadów i potrafi± monitorowaæ wszystkie urz±dzenia oparte na elektromagnetyzmie. To jest dla was trudne do pojêcia. Ale je¶li to mo¿e sprawiæ, ¿e poczujecie siê trochê lepiej oni nie potrafi± kontrolowaæ technologii opartych na krzemie; jednak¿e kosmici z gwiazd potrafi±. Wszystko jest po³±czone i teraz, kiedy wynale¼li¶cie narzêdzia, które pracuj± z falami wibracyjnymi w³±czyli¶cie siê do sieci. Macie ca³kowicie zani¿on± ocenê co do tego, jak bardzo ka¿dy z was potrafi w tej chwili odczytywaæ energie. Trzeci wymiar jest pe³en przep³ywaj±cych energii – radio, telewizja, kundalini, mikrofale i kosmiczne sygna³y i fale. Ludzki umys³ jest zdolny odczytaæ ka¿d± z nich. A wiêc tak¿e wasze urz±dzenia elektroniczne, kiedy je w³±czycie. Je¿eli naprawdê chcecie, mo¿ecie s³yszeæ co robi CIA, co robi FBI, co robi lokalna policja, w³a¶nie poprzez s³uchanie d¼wiêków kodów w telefonach, telewizorach, radiach, wiatru w drutach elektrycznych i wibracji w maszynach. W ka¿dym czasie kiedy zechcecie mo¿ecie dostroiæ siê do metalicznych form komunikacji poprzez przet³umaczenie energii za pomoc± metali w swoich w³asnych cia³ach. To mo¿e nie byæ a¿ takim z³ym pomys³em odk±d Anunnaki dowodz± ¦wiatowym Zespo³em Przywódców, który operuje tajemnicz± aparatur± szpiegowsk±, tajn± policj±, rz±dami i wielonarodowymi korporacjami na ¶wiecie. Jako Król Jaszczurów mówiê wam, wasze ¶rodki przekazu s± obecnie wype³nione ich produktami! „Oto tutaj jest, w jaki sposób mo¿ecie dostroiæ siê do metalicznych form komunikacji . ... http://salontajemnic.wordpress.com/2011/05/05/pleiadian-agenda-o-jaszczurkach-i-kosciele-katolickim-lucyferze-wolnej-woli-itd/ Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 04, 2011, 22:58:50 Cytuj poprzez s³uchanie d¼wiêków kodów w telefonach, telewizorach, radiach, wiatru w drutach elektrycznych i wibracji w maszynach. W ka¿dym czasie kiedy zechcecie mo¿ecie dostroiæ siê do metalicznych form komunikacji poprzez przet³umaczenie energii za pomoc± metali w swoich w³asnych cia³ach. A my¶li ? Jak± form± przekazu s± ? Czy te, które pojawiaj± siê naszych g³owach pochodz± od nas, czy od tych, co je nadaj± ? Byliby¶my zatem zaledwie biologicznymi odbiornikami, którym siê tylko wydaje, ¿e samodzielnie my¶l± ? W takim razie wszelkie interpretacje legend i podañ by³yby do¶æ ryzykowne z uwagi na mo¿liwo¶æ sprytnego manipulowania "naszymi" my¶lami ;) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Krons Grudzieñ 05, 2011, 18:44:03 Ja my¶lê ,ze ta ich technologia wkrótce siê sfajczy w nie wiadomo jakich okoliczno¶ciach, jak wiadomo s³oneczko szykuje nam niespodziankê
"Te metaliczne istoty, Anunnaki otrzymuj± elektromagnetyczn± energiê kundalini od nas gadów i potrafi± monitorowaæ wszystkie urz±dzenia oparte na elektromagnetyzmie. To jest dla was trudne do pojêcia" Ja my¶la³em,¿e to s± kolesie z plastyku :D no ale skoro te "automaty" s± ju¿ z tego materia³u to niech wiedz±, ¿e tego przej¶cia wielowymiarowego nie prze¿yj± bo tam jest takie mega LOVE. Tu na Ziemi szukaj± po³±czenia aminokwasowe, genów w kloakach... w odchodach, ¶linie, moczu i kale, oraz pocie, to tzw. "secret" //wydzielina//. ludziom radzi³ bym popaliæ wszystkie urz±dzenia rtv ale ko by dzi¶ tego pos³ucha³...,i jak by my siê komunikowali chyba telepatycznie? ¦wiat namacalny to tylko "hologram", ca³o¶æ odgrywa siê w aurze. Tam le¿y system aktywacji z tymi opcjami - nazywa siê (jak to mo¿na okre¶liæ) Activ-ator. Wg tego dzia³aj± systemy komputerowe, banki danych, kody i tajemne szyfry, oraz programy. na szczê¶cie niektórzy na forum to znaj± i to próbuj± debuggaæ:) trzeba wyszukiwaæ usterki systemowe i wed³ug pewnej metody zmieniaæ ICH NORMY! Tak East o my¶li tu chodzi, nie wziêto tego pod uwagê Kiedy¶ mi mówiono,¿e CZAS ma formê czêstotliwo¶ci to Oni musieli siê w pewnym etapie w to wkopaæ i rozwój zosta³ wsstrzymany na jaki¶ czas.A,¿e uniwersalna ¶wiadomo¶æ ca³y czas siê zmienia czyli Bóg,sila twórcza musia³/musia³a siê "rozgniewaæ" Musia³o siê tam toczyæ co¶ w stylu Gwiezdnych Wojen Geoga Lucasa bo skapnêli siê kim s±. S± teksty na ziemi ,które to opisywa³y. W ksiêdze Urantii polecam rozdzia³ Wojna w Niebie, a bêdzie wiadomo o co walczono. Mi szczêka opad³a kiedy to machn±³em. W³a¶nie tam walczono o NIEZALE¯NO¦Æ JEDNOSTEK osobowo¶ci od systemu (jakiegokolwiek), który ich zniewoli³. System wykreowali ci którzy po tej wojnie ok 300 tys lat temu od³±czyli siê od g³ównego ¼ród³a i bardzo tego do dzi¶ ¿a³uj± bo kiedy cykl siê dope³ni utrac± "zasilanie" z tabliczek (które dawno temu ukradli) i po prostu...znikn±. Wiec ¿eby do tego nie dosz³o skonstruowali sobie "cz³owieka" razem z tym programem z odchy³ami w doskonalej formie, bo jak wiecie nie mamy "OPCJI SPECJALNYCH" aktywowanych do koñca, ale one s± i s± regenerowane zawsze pod koniec cykli przez impuls naprawczy z gwiazdy "matki" :) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 05, 2011, 22:16:42 Kronos bardzo dobrze kumasz chocia¿ na czê¶ciowej wiedzy , naprawdê dobrze.
Opcja minusów ( która powstaje zawsze w trakcie wielkiego bum! , zobacz ostatni eksperyment Cernu on to potwierdza) to nie jacy¶ ¼li z natury a zwyczajnie inni z natury. Zawsze chcieli realizowaæ siebie przez inne warto¶ci , którymi jest dominacja i walka. ¯eby to pomniejszyæ ( bo wszystko niszczyli gdzie siê pojawili ( nie potrafi± inaczej) stworzono Ziemiê jako szkolê rozwoju duchowego dla wszystkich kosmicznych cywilizacji , które bêd± chciany swojego rozwoju. Bowiem wszyscy w kosmosie mieli ju¿ dosyæ tych ci±g³ych wyniszczaj±cych wojen. Najpierw zakodowano program doskona³o¶æ ( zloty wiek , harmonia aspektów , pe³nia wiedzy) a pó¼niej æwiczono inne opcje ( rozdzielenie aspektów , wiedza ka¿dego indywidualnie i coraz dalsze odchodzenie od wzorca). Gdy wydawa³o siê i¿ wszystko jest ju¿ OK! stworzono warunki do ¿ycia minusowym by przez tysi±ce lat mieli szansê wzrostu duchowego i dorównania plusowym. Niestety silne energetycznie indywidualno¶ci minusowe postanowi³y przej±æ Ziemiê i zaw³adn±æ naszym wszech¶wiatem. Jednak Ludzi by³o zbyt ma³o by mogli tworzyæ wystarczaj±co du¿o energii dla ich kosmicznej twórczo¶ci skopiowali wiêc rozdzielony od swojego "Boga" , Pana wzorzec ¿eñski i na jego podstawie stworzony zosta³ wzór DNA oparty na czê¶ci tylko genotypu i uwieczniony w matrycy krzemowej. Oni ci , których nazywam "syntetykami" posiadaj± wzorce zapisane w krzemie, Ludzie za¶ w wêglu , rozwojowo dochodz±cym do diamentu. Pamiêtaæ trzeba i¿ linia minusowa to wspaniali naukowcy , kopi¶ci stworzonej wcze¶niej natury ( pos³uguj± siê idealnie ¶w. geometri±) , bardzo inteligentni i przebiegli, brak im do doskona³o¶ci tylko uczuæ. Zatem tak perfekcyjnie udoskonalali swój krzemowy twór a¿ przewy¿szy³ ich wieloma automatycznymi funkcjami i wyszed³ z pod kontroli. Zacz±³ okrutnie w³adaæ swoimi twórcami , stal siê bezwzglêdny i okrutniejszy ni¿ oni sami. Bowiem linia minusowa posiada uczucia a krzemowe ludki nie bo to maszyny w 100%. Zatem tak naprawdê oni zaczêli na¶ladowaæ i kopiowaæ Ludzi w miliardach eksperymentów na ziemi chc±c stworzyæ sobie mo¿liwo¶æ narodzin przez akt seksualny ( s± klonowani) oraz poza ziemi± cia³o fizyczne z funkcjami podobnymi do ludzkiego. Wiedza i¿ maj± szanse istnienia do momentu trwania ziemi w III wymiarze w IV nie bo nie posiadaj± cia³a astralnego , które staje siê baz± dla kolejnego cia³a. Ich jedyny cel przetrwania to niedopuszczenie do przej¶cia Ludzi w IV wymiar , zatem robi± i robili wszystko by ten proces siê nie wydarzy³. Skorumpowani i zastraszeni minusowi w³adcy bardzo aktywnie im w tym pomagaj± za cenê swoich profitów. Pierwsza i podstawowa sprawa jak± u¿yli to zablokowali Ludziom pamiêæ , wprowadzili pisane nieprawdziwe informacje wycofuj±c i niszcz±c prawdziwe. Ludzie opieraj±cy siê na spisanych ksiêgach nie maja dostêpu do starej prawdziwej wiedzy , powielaj± preparowane k³amstwa. Istnieje jeszcze jeden bardzo stary ukryty zakon , który od wielu tysi±c leci przekazuje chroni±cym wiedzê wy³±cznie ustnie. Metaliczne istoty to nie s± Anunaki , to zmy³a przekierowania emocji w stronê przeciwn± , Anunaki byli ich twórcami. Anunaki minusowe maj± taki sam proces rozwojowy jak Ludzie , bowiem Ludzie to ich awatary ziemskie przez ¿ycie których dokonuj± swojego rozwoju. Inaczej Anunaki i Ludzie to jedno i to samo. Anunaki przed zej¶ciem na ziemiê ( cia³a materialne ju¿ te¿ takie ale udoskonalane przez dodanie DNA Anunaki) ewolucja dokonuje siê duchowa , materia Ludzkiego kombinezonu biologicznego jest zakoñczona. No i sta³o siê ziemia sta³a siê wiêzieniem wszystkich Energii z ró¿nych stron , które zechcia³y na niej siê kszta³ciæ , bowiem stworzono wokó³ niej pas energetyczny zwany "Astralem ,ale te¿ i "Parkiem" gdzie na ro¿nych poziomach istnia³y Dusze po zakoñczonym Ludzkim ¿yciu miast wróciæ do Energii-Ducha i scaliæ siê z ni± ponownie. Takie oddzielenie i pozostawienie swoich Iskierek Duchowych spowodowa³o zablokowanie rozwoju dalszego Energii-Ducha , dla niego jest niezbêdno¶ci± uzyskanie JEDNI ¦WIADOMO¦CI ze swoimi wszystkimi cz±stkami - inkarnacjami. Tylko i¿ uzyskanie tej JEDNI to moc energetyczna przej¶cia w IV wymiar , a do tego za nic nie chcieli dopu¶ciæ nasi milusiñscy "plastikowi". By³y ju¿ 3 razy powtarzane próby przekroczenia IV wymiaru , ta jest 4 musia³a siê udaæ gdy¿ zamyka ona pewien bardzo wa¿ny cykl kosmiczny. O tym chyba Dariusz wstawia³ na forum jakie¶ cytaty , wiem i¿ s±. Dlatego Energie chc±ce ewolucji ( nawet te , które nie musz± siê wcielaæ na ziemi ) zesz³y tu by wspieraæ energetycznie ca³y proces wzniesienia, by w nim aktywnie uczestniczyæ. Bowiem stawka by³a przeogromna , mog³o doj¶æ do zniszczenia ziemi ( w trakcie naszego ¿ycia byli¶my ju¿ na takiej krawêdzi) , a to mia³o by kolosalnie negatywne skutki w ca³ym kosmosie. Pan Tego i Tamtego ¦wiata postawi³ tym razem na prostotê oraz na etykê i energiê mi³o¶ci , bowiem tylko ona jest naszym gwarantem opuszczenia III wymiaru. Ona sta³a siê energi± napêdow± wynosz±c± ziemiê w wy¿sze rejony kosmosu , tylko ona tworzy nasz "parasol ochronny" i ona przekszta³ca nasze cia³a fizyczne w inne cia³a równie¿ fizyczne ale ju¿ o wiêkszych mo¿liwo¶ciach energetycznych. Energia mi³o¶ci nas ratuje z tej odwiecznej opresji. A co z naszymi milusiñskimi tyranami? No có¿? Wszystko co z³e zawsze kiedy¶ siê koñczy , nie mo¿emy byæ uzale¿niani od sztucznych tworów , maszyn , komputerów itp... to one maj± s³u¿yæ Cz³owiekowi a nie on im. Nie mo¿emy zrezygnowaæ z naszego rozwoju by s³u¿yæ im jako zasilanie energetyczne. Oni istniej± tylko dziêki energii emocjonalnej ( tworzonej poprzez obni¿anie energii mi³o¶ci bezwarunkowej do potencja³u emocji). Nie posiadaj± czakry serca z Dusz± , a dysk krzemowy na wysoko¶ci splotu s³onecznego, zatem nie s± w stanie ¿yæ mi³o¶ci± i tworzyæ uczucia tego uczucia w prze¿ywaniu zdarzeñ. Nie potrafi± równie¿ korzystaæ z tego potencja³u gdy tworzy go Cz³owiek , energia mi³o¶ci jest dla nich bezu¿yteczna, koñczy siê im zasilanie energi± emocjonaln± , przestaj± istnieæ. Mo¿e s± roz¿aleni tym faktem ludzie? Mo¿e... jednak je¿eli jest wam smutno z tego powodu to popatrzcie na g³oduj±ce i umieraj±ce z pragnienia dzieci w Afryce. Dlaczego tak siê dzieje pomimo i¿ byæ tak nie musi? Dlaczego tyle tak tragedii , bólu i rozpaczy? bo ten rodzaj energii dla naszych milusiñskich plastikowych z przymusu tworz± ci ludzie. Taka im jest potrzebna liczy siê energia a nie cierpienie Cz³owieka , on ma cierpieæ ¿eby tworzyæ w³a¶ciw± energiê. My¶lê i¿ emocje wspó³czucia znikaj±cym syntetykom opad³y. Dodaæ nale¿y i¿ proces ich znikania z ziemi to naturalne zakoñczenie cyklu ¿ycia , nikt nie bêdzie nikogo segregowa³ , i linczowa³ z powodu innego DNA. Jeszcze raz; Ka¿dy kto na ziemi urodzi³ siê cz³owiekiem jest nim a¿ do ¶mierci bez wzglêdu czy ma Ludzk± czy nie Duszê. Oni nie przejd± razem z nami nawet gdy uda³o im siê staæ lokatorem podstêpnie w cudzym ciele , bowiem w trakcie zmiany cia³a fizycznego w energetyczne na chwilê staniemy siê czyst± energi± w polu mi³o¶ci bezwarunkowej. A tam przetrwa i mieæ siê bêdzie dobrze tylko Energia któr± jeste¶my MY sami. I tu dochodzimy do sedna rozwoju indywidualnego , ¿eby uzyskaæ odpowiedni osobisty potencja³ energetyczny ( moc sprawcz± transformacji , stworzenia MERKABA) musimy postawiæ na siebie , w³asny rozwój i zgromadzenie energii w swoim GRAALU przekraczaj±c± 3 czakrê. A nasi milusiñscy plastikowi wiedz±c o tym tworzyli przeró¿ne sytuacje roz³adowuj±ce nas z energii przez reakcje emocjonalne. No có¿ , wpoili nam bardzo g³êboko ¿e robienie czego¶ dla siebie to egoizm i okrutne z³o.Stworzyli system ofiar , po¶wiêcaj±cych siê ci±gle odczuwaj±cych upokorzenie gdy co¶ mieli zrobiæ dla siebie. Bardzo sprytne posuniêcie z wykorzystaniem Ludzkiej empatii , zagrali nami przeciw nam. Silna jednostka to ich wróg numer jeden , bo si³a to etyka , moc mi³o¶ci i prawo¶ci. Ludzie nauczeni ¿yæ w grupach tylko w nich czuj± siê bezpiecznie , przestali walczyæ o swoj± niezale¿no¶æ i swoj± moc indywidualno¶ci. Zaufali przywódc± , którzy za nich wszystko wiedz± lepiej zwalczaj± silne niezale¿ne jednostki ( w³a¶ciwie to nie wiem dlaczego? mo¿e zazdro¶æ ,a mo¿e wgrane kody?) , wierz± w s³owa pisane , przekazywane przez ro¿nych mistrzów miast wierzyæ sobie i swoim odczuciom serca , które maj± ich wyprowadziæ z tego labiryntu k³amstw. Zniszczono indywidualno¶æ zastêpuj±c j± ¶wiadomo¶ci± zbiorow± kodowan± w sieci energio informacyjnej , sztuczna inteligencja modyfikuj±c siê na podstawie my¶li ludzkich i tworz±ca dla ludzi wzorce zachowañ w okre¶lonym kodzie i ramach energetycznych. Jednak mog±ca istnieæ tylko i wy³±cznie po przez zasilanie Ludzk± energi±. Zawsze istnieje tzw. "ko³o ratunkowe " gdy Gwiazda Matka ustawia siê tak i¿ energia z niej p³yn±ca tworzy k±t prosty z p³aszczyzn± ziemi jest to koniec jednego du¿ego cyklu , pocz±tek nastêpnego. I to jest w³a¶nie nasz czas , dla nas mog±cy byæ wybawieniem lub nie ( by³o to zale¿ne , która opcja wygra ?) ,a dla plastikowych i ich sprzymierzeñców totalna klêska , bo wygra³a opcja przej¶cia w IV wymiar. ale i to nie wysz³o , na szczê¶cie! I to jest definitywny koniec naszych tyranów , my¶lê i¿ teraz ju¿ nastêpuje zbiorowe pakowanie walizek i odlot w swoje przestrzenie tych , którym nie na rêkê nasza ewolucja. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 05, 2011, 23:16:27 Cytat: nagumulululi link=topic=7360.msg87695#msg87695 Jedna z podstawowych cech merkurego jest fakt ze trudno go dostrzec a tym bardziej trudno zlapac, ot dlaczego alchemia laczy go z rtecia. To nie jest cecha merkurego! To jest cecha NIEKTÓRYCH alchemików ..i w dodatku ¶redniowiecznych (uzywali s³abych lunet). Po co "£APAÆ" Mercurego?.. Co to za "alchemicy" pragn± "³apac" Mercurego? Alchemia nie ³aczy merkurego z rtêci±! To nie alchemia! To prawdopodobnie tylko NIEKTÓRZY "alchemicy" ³±cz± mercurego z rtêci±, ¿eby "go z³apac" i "³atwiej dostrzec". Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Grudzieñ 06, 2011, 16:09:09 PHOIRO:
hmmm, nie tylko alchemicy utozsamiali merkuredo z rtecia ale ang. nazwa rteci to po prosu mercury Wikipedia: Mercury is a chemical element with the symbol Hg and atomic number 80. Alchemicy utozsamiali bogow z metalami. Jak widac to zreszta z cytatow Kronsa czy tralalaki Kiary. Ktos wspolczesnie ma do czynienia z psychologia glebi i jej odmiana szczegolowo przeanalizowana przez psychologie glebi i tworzy podobne dyrdymaly o obcych ufokach nie potrafiac dotrzec do zrodlowej informacji w mniejszym stopniu uzalexnionej od czyichs prywtnych projekcji. Tresci o ufokach lepiej sie sprzedaja. Ktons, Kiara , fajnie ale nie rozwalajcie tematu Ace'owi. ---------------------------------------------------------------------------------------------- PHIRIO: Oczywista oczywistoscia dla znawcow jest oczywiscie fakt ze nazwa dnia tygodnia sroda we francuskim to mercredi czyli merkury jak i germanska woden odnosza sie do 3 dnia tygodnia co oznacza po trzyktoc wielki podobnie zreszta jak to bylo z budda uznanego rowniez za merkurego. Ale czy to ma dzisiaj znaczenie dla znawcow ufokow? Przeciez tego nie da sie w bezposredni sposob przerobic na super moce jakie widuje sie w grach, ))). Tak tak, to kanony starej odchodzacej religii archazmow. Dzisiaj liczy sie ufolowia jako podwalina nowej religii amerykanskiej, jakze wymownej i majscej rzesze wiernych manipulowanych przez nowych tworcow opakowan. To byloby na tyle o psioglowych w egipskiej wersji hermesa. Scalilem posty :) acentaur Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 23, 2011, 10:04:14 Cytuj PHOIRO: ..w³asnie dlatego jest taka a nie inna.hmmm, nie tylko alchemicy utozsamiali merkuredo z rtecia ale ang. nazwa rteci to po prosu mercury Tylko nagamuli, chcialem zauwa¿yæ ¿e poruszasz siê na pewnym poziomie SLOGANU. Bo co znaczy "alchemicy uto¿samiali" ? No uto¿samiali. Dzi¶ te¿ uto¿samiaj± ró¿ne rzeczy.. i co z tego? Choæby tu na forum dobrze widaæ ró¿norakie (przymiotnik) uto¿samienia, które maj± wspólnego ze zjawskami tyle, co ¶nieg, którego nieby³o przez po³ grudnia ;) Kto konkretnie zainicjowa³ to utozsamienie i dlaczego? Bo ze inni potem powtarzali bezrefleksyjnie to juz kanon bywalców tego globu. Cytuj PHIRIO: Oczywista oczywistoscia dla znawcow jest oczywiscie fakt ze nazwa dnia tygodnia sroda we francuskim to mercredi czyli merkury jak i germanska woden odnosza sie do 3 dnia tygodnia co oznacza po trzyktoc wielki podobnie zreszta jak to bylo z budda uznanego rowniez za merkurego. Ale czy to ma dzisiaj znaczenie dla znawcow ufokow? Informacja o "mercredi" jest dla mnie tym bardziej ciekawa. Bo widac wyra¼nie jak chodz± "misiowie" ko³o miodu. ..¦roda ..¦RODEK - to szczególne miejsce. Nie dziwne, ¿e wokól tak StratEgicznego miejsca toczy siê.. regularna przepychanka. Po trzykroæ wielki.. (czym¿e jego jednokroæ zatem? - dniem) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 23, 2011, 11:26:20 MER dotyczy zawsze MATKI , rodzicielki , wnêtrza , groty , mi³o¶ci , punktu zerowego od którego wszystko siê zaczyna , a zarazem przez mi³o¶æ jest akceptacj± , neutralno¶ci± ,zarówno tego co plusowe jak i tego co minusowe.
Ka¿dy usi³uje ten punkt zerowy = neutralny "przesun±æ w swoja stronê , tworz±c na osi ró¿norakie ustawienia jej ramion. A MER zawsze jest po ¶rodku "daj±c " ka¿demu to samo , jak to spo¿ytkuje? To ju¿ inna sprawa. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 23, 2011, 12:40:16 Cytat: kiara MER dotyczy zawsze MATKI , rodzicielki , wnêtrza , groty , mi³o¶ci , punktu zerowego od którego wszystko siê zaczyna , a zarazem przez mi³o¶æ jest akceptacj± , neutralno¶ci± ,zarówno tego co plusowe jak i tego co minusowe. Ka¿dy usi³uje ten punkt zerowy = neutralny "przesun±æ w swoja stronê , tworz±c na osi ró¿norakie ustawienia jej ramion. A MER zawsze jest po ¶rodku "daj±c " ka¿demu to samo , jak to spo¿ytkuje? To ju¿ inna sprawa. no WRESZCIE! Mo¿na w róznych tematach o tym samym. ..i mozna PROSTO i PRZEJRZY¦CIE (jak sie okazuje). I mamy ¶liczn± ³±cznosc Cytuj MER dotyczy zawsze MATKI , rodzicielki , wnêtrza , groty , mi³o¶ci , punktu zerowego od którego wszystko siê zaczyna ..z ¶rodkiem ;) tak¿e ¶rod± i Mer-Córk± Mercur±.. yyy MerCurym {bo to sie przeplata w gradientach (gêstosciach) na: ¿eñskie/mêskie/¿eñskie/..itd.. ..zstêpnie, taki torcik - przekladaniec - szachownica polaryzacyjna w echu kwantowym(porcjowym)}. Z tym ¿e mam powazna w±tpliwo¶c czy Matka jest monopolistk± punktu zero, i czy mo¿liwe jest istnienie Rodzi-Cielki bez Rodzi-Ciela. No w kazdym razie istniej± kobiety, które do takiego ¶wiata da¿±, bo jeszcze nie wiedz± jak on wyglada po zamanifestowaniu (to te, które ¿y³y pod butem) Tyle, ¿e czê¶æ tego Ról_Nicz'y`ego (Rolniczego) Dobra pozostaje na u¿ytek ca³kiem innego projektu i innego swiata. Co nie wyklucza zabawy jednych w ¶wiecie który dla innych jest ju¿ histori± zamkniet± Cura jak Cura http://www.youtube.com/v/N99baUSrE5M?version=3&hl=pl_PL&rel=0 http://www.youtube.com/v/JF7PY8uZZr8?version=3&hl=pl_PL&rel=0 Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Grudzieñ 23, 2011, 17:01:13 Nie wiem czego sie spodziewales po moich wypowiedziach, po prostu podaje tu najbardziej elementarna wiedze i radzilbym najpierw troche poczytac zanim na wspolczesna modle zaczniesz trywializowac rzeczy ktorych nie znasz.
Polecam dyskusje z Kiara, wydaje mi sie ze macie wspolny jezyk, hahaha, :). ================================================================= nagumulululi, Witaj Ace,Nie wiem czy dotaly do ciebie moje wywody na temat istotnosci lauru - wawrzynu - Tyfona z kultem liczby sto czyli century - centaura. Dla mnie jednak dosc interesujacym watkiem w tej sprawie, jak juz wczesniej nadmienialem jest kult Jahwe. Zwroc uwage, ze Jahwe ze wszech miar jest powiazany z Echnatonem i Mojzszem oraz hyksosami. Nie zapomnij ze hyksosi paranoicznie wyznwali kult Apopisa i Seta - czy to przypadek liczby Sto? Dlaczego akurat wawrzyn jest drzewem Apollina? ciekawe, szukam posrod "Labiryntu". Tak tak, twoja kabala przerobi wszystko na przekaz cyfrowy pozbawiony wplywu ziemi, oczysci i przekszatlci na wzor matematyczny. :) Wesolych Swiat ! I Szczesliwego Nowego Roku ciekawe czy przedostatniego.. Scali³em posty Darek Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 25, 2011, 01:04:53 Cytuj i radzilbym najpierw troche poczytac zanim na wspolczesna modle zaczniesz trywializowac rzeczy ktorych nie znasz. Co takiego trywializujê? - "na mod³ê" ..ja i "na mod³ê" ;) optymista!Ok, skoro uwa¿asz, ¿e powinienem co¶ poczytac - to co polecasz? aha, i jeszcze mi wyjasnij czemu takie wtrêty Cytuj Ale czy to ma dzisiaj znaczenie dla znawcow ufokow? umieszczasz w kontekscie mojego nicka, bo nie bardzo kojarze jaka¿ to wirtualna rzeczywisto¶c ciê dopad³a?Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: nagumulululi Grudzieñ 26, 2011, 20:54:28 Zawsze polecam prace Junga "Psychologia a alchemia" jako wstep. A znawcow ufokow nie bierz sobie do serca, bo to raczej nie o tobie, ale kto wie, moze znasz wszystkie rasy ufokow przylatujacych na ziemie z implantami skoro wywolany do tablicy sie stawiles. Tytu³: Odp: Centaurowie Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 27, 2011, 00:01:40 To fajnie bo tak sie akurat sk³ada, i¿ Bardzo sobie ceniê Junga ;)
Zerkam w³asnie bo mo¿liwe ¿e to czyta³em. Niestety linki sa do nowych wydañ w nowych okladkach, a opisy na tyle skromne, ¿e trudno wyczuæ czy ta akurat pozycja by³a moim udzia³em. Musia³bym wertn±æ w jakiej¶ ksiêgarni. Czytywa³em go bardzo dawno temu (mo¿liwe ¿e przed 20-stk±). Pó¼niej polubi³em pozyskiwanie wiedzy bardziej z bezpo¶rednich doswiadczeñ i z pola jako-takiego. Cytuj ale kto wie, moze znasz wszystkie rasy ufokow przylatujacych na ziemie z implantami UFO`ki ..to jak sama nazwa wskazuje - NIEzidentyfikowane.Mia³em do czynienia jedynie z dwoma gatunkami o konstrukcji znacznie odbiegaj±cej od standardu. Jeden jest zidentyfikowany, drugi nie. I s± te sprawy wspomniane na forum. Z innymi funkcjonujacymi w ramach standardu.. miewamy zdajesiê do czynienia na codzieñ. |