Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Paleoastronautyka => W±tek zaczêty przez: Dariusz Pa¼dziernik 21, 2011, 18:45:46



Tytu³: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 21, 2011, 18:45:46
Prapocz±tki cz³owieka i zakazana archeologia
25 lip 2010

Kiedy przed laty Michael Cremo rozpocz±³ studia nad zapisanymi w sanskrycie antycznymi hinduskimi tekstami, nieoczekiwanie u¶wiadomi³ sobie, ¿e wiele z nich mówi o niezwyk³ych przedmiotach i urz±dzeniach. Teksty te opisywa³y tak¿e ludzk± cywilizacjê, która rozwija³a siê na Ziemi setki milionów lat temu! Takie informacje wcale nie sa wyj±tkowe wy³±cznie dla tradycji staro¿ytnych Indii, lecz mo¿na je spotkaæ w wielu innych antycznych tekstach.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/07/Michael-Cremo.jpg)

Michael Cremo doszed³ wówczas do wniosku, ¿e je¿eli w tych historiach jest choæ  ziarno prawdy, to musi istnieæ jaka¶ fizyczna ewidencja istnienia takich cywilizacji. Aby sie o tym przekonaæ zacz±³ studiowaæ osi±gniêcia wspó³czesnej archeologii. Przedzieraj±c iê przez opasle dziela naukowe nie znalaz³ on jednak nic co wskazywa³oby, ¿e ludzka cywilizacja mogla siêgaæ w przesz³o¶æ tak daleko jak podejrzewa³. Wiêkszo¶æ opisow pocz±tkow rodzaju ludzkiego zgadza³a sie ze sob±, uznaj±c, ¿e cz³owiek w podobnej do naszej formie pojawi³ siê jakie¶ 150 tys. lat temu. Przed nim ¶wiat mia³y zasiedlaæ rozmaite ma³poludy, z których cz³owiek mia³ dopiero wyewoluowaæ do obecnej swojej formy.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/07/Zakazana-archeologia.jpg)

Michael Cremo to jednak badacz dociekliwy. Rozczarowany oficjalnymi ksi±¿kami historycznymi, siegn±³ do bezpo¶rednich zapisków archeologów pracujacych przy odkopywaniu rozmaitych kultur. Zainteresowa³ siê tak¿e badaniami geologów, paleontologów, antropologów i zoologów, które publikowano w oficjalnych czasopismach historycznych. Dziêki temu nie tylko pozna³ on ich dorobek, ale przy okazji nauczy³ sie kilku podstawowych europejskich jêzyków. Czytanie zajê³o mu a¿ 8 lat, ale podczas lektury znalazl on setki artyku³ów opisuj±cych znalezienie ludzkich ko¶ci, przedmiotów codziennego u¿ytku, odcisków stóp, których wiek oceniano na wiele milionow lat.

Zdumiewaj±ce by³o to, ¿e niewiele z takich raportów zosta³o w³±czonych do kanonu dzie³ naukowych opisuj±cych powstanie cz³owieka. Wszystko wskazwa³o na to, ¿e wiedza taka by³a skutecznie filtrowana, zanim trafi³a na ³amy ksi±¿ek. Wypracowane standardy wiedzy nie pozwoli³y na obiektywn± ewaluacje ewidencji. Nauka – ta pisana przez du¿e N – stworzy³a za to system policyjnej kontroli nad nasz± wiedz±. Wszystko co nie pasuje do uznanego modelu tej wiedzy jest bezwzglêdnie odrzucane. W przypadku teorii na temat powstania cz³owieka, bez problemu publikuje sie wszystko to co popiera teoriê Darwina a odrzuca inne spojrzenie, uznaj±c je za „nienaukowe”. Z kolei pod adresem nieortodoksyjnie patrz±cej na problem osoby wysuwa sie oskar¿enia o oszustwo i wmawia siê pope³nienie szeregu b³êdów. Czêsto argumenty te brane sa wprost z powietrza i uzywane z ca³± bezwzgledno¶ci± po to tylko, aby móc odrzuciæ inn± opiniê w kwestii powstania cz³owieka.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/07/Lucy.jpg)

To z tego powodu Michael Cremo sam siebie nazywa zakazanym archeologim, bo jego wnioski i popieraj±ca je ewidencja nie ma szans na to, by byæ prezentowana na salach uniwerysteckich a jego znaleziska archeologiczne ignoruje siê w najwa¿niejszych ¶wiatowych muzeach.

Przyznanie siê do tego, ¿e cz³owiek istnieje od milionów lat zniszczy³by dorobek tysiêcy uniwersytetów, ale przede wszystkim podda³by w w±tpiwo¶æ materialistyczne podej¶cie do powstania ludzkiego ¿ycia – co mia³oby szereg konsekwencji – od ¿ycia duchowego pocz±wszy, a¿ po efekt ekonomiczny.

W 1974 odnaleiono szkielet stworzenia, które uznano za najstarsze szcz±tki doczesne cz³owieka. Szkielet nale¿a³ do kobiety i naukowcy szybko nadali jej pieszczotliwe imiê Lucy. Lucy by³a dziewczyn± niewielk±, siêga³a niespe³na 1 m. wzrostu i ¿y³a ok. 3.5-4 mln. lat temu. Mimo. ¿e Lucy bardziej przypomina³a swym wygl±dem ma³pê ni¿ cz³owieka, bardzo szybko okrzykniêto j± naszym praprzodkiem. Nawet jej imiê nie by³o przypadkiem, bo dodatkowo ucz³owiecza³o jej szcz±tki w naszych oczach. Tymczasem Lucy ma niewiele wspólnego z rodzajem ludzkim. Grupa naukowców uwa¿aj±ca j± z pracz³owieka ewoluuj±cego w stronê homo sapiens uwa¿a, ¿e Lucy porusza³a siê w pozycji pionowej. Tymczasem inni naukowcy widz± w niej stworzenie spedzaj±ce wiêkszo¶æ swojego ¿ycia – dos³ownie – na drzewie. Uk³ad ko¶ci wskazuje, ¿e Lucy znakomicie skaka³a z ga³êzi na ga³±¼. Mimo to Lucy uparcie promowana jest jako nasz praprzodek. Ostatnio znaleziono ko¶ci ma³poluda, którego okrzykniêto mê¿czyzn± Lucy i nazwano go Big Ben. ¯y³ on w tym samym co Lucy okresie. Przy Lucy to prawdziwy olbrzym, bo mierzy sobie 150 cm. wzrostu. Taka ro¼nica wzrostu pomiêdzy p³ciami wskazuje dodatkowo, ¿e mamy raczej do czynienia z ma³pami ni¿ lud¼mi.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/07/Slady-ludzkie-w-Laeoli.jpeg)

Tymczasem zamiast na si³ê ucz³owieczaæ Lucy, nieoczekiwanie mo¿na znale¼æ ¶lady istnienia cz³owieka w takiej jak my formie, ¿yj±cego na tych samych terenach co Lucy. Jesli przyjrzec sie stopie Lucy, nietrudno zauwa¿yæ, ¿e jej wielki palec u nogi by³ bardzo dlugi i porusza³ siê w taki sam sposób jak kciuk rêki i byl po prostu chwytny. W Laetoli, w Tanzanii znaleziono odciski stóp hominida z przed 4 mln lat, który zostawi³ po sobie takie same odciski stóp jak nasze. Odciski stóp zosta³y odnalezione przez s³awn± archeolo¿kê Mary Leakey. Nie jest to jedyny dowód na istnienie wspó³czesnie wygl±daj±ceo czlowieka w czasach gdy po ziemi chodzi³a Lucy. W 1860 r. prof. Giuseppe Ragazzoni badaj±c osady geologiczne w okolicy Castenedolo (niedaleko Brescii) odkry³ ludzk± czaszkê, identyczn± z nasz±, która rownie¿ miala 3.5 – 4 mln lat. Prof. Ragazzoni odnalaz³ w okolicy czaszki tak¿e ludzkie szkielety z tego samego okresu.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2010/07/czaszka-prof.-Ragazzoniego.jpg)

Jednak nie zmienia to faktu, ¿e wci±¿ wt³acza siê dzieciom w szko³ach do g³owy ewangelie wg. Darwina, ¿e naszymi praprzodkami by³y ma³py. Potwierdza to tylko, ¿e ¿yjemy w czasach dyktatury intelektualnej w której tzw. „nauka” przejê³a cechy, którymi okreslano do tej pory religiê.

http://nowaatlantyda.com/2010/07/25/prapoczatki-czlowieka-i-zakazana-archeologia/


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Pa¼dziernik 22, 2011, 09:49:35
Zakazana archeologia i prapocz±tki cz³owieka 2


Oficjalna nauka, jak± wyk³ada siê uczniom wiêkszo¶ci szkó³ na ¶wiecie g³osi, ¿e cz³owiek pojawi³ siê na ziemi pomiêdzy 100 tys. a 200 tys. lat temu dziêki ewolucji i wywodzi siê od prymitywnych ma³p cz³ekokszta³tnych. Stoi to w sprzeczno¶ci choæby z sanskryckimi tekstami, które opisuj± egzystencjê cz³owieka w czasach znacznie wcze¶niejszych. Tymczasem prorocy ewolucjonizmu co jaki¶ czas oglaszaj± ¶wiatu, ¿e znale¿li ko¶ci ma³poluda, który jest brakuj±cym ogniwem ewolucji i potwierdza tym samym prawidlowo¶æ ca³ej tej teorii Darwina. Co do kultury wedyjskiej, która w swych tekstach opisuje znacznie wcze¶niejsze – ni¿ ustalone przez naukê dzieje – cz³owieka, to nauka z kolei umiejscawia pocz±tek jej istnienia na 3500 lat a wedyjskie teksty jako wytwor bujnej wyobra¼ni. Ludzie z tej kultury mieli przybyæ na pólwysep Dekan z pólnocnego zachodu i stworzyc tam cywilizacjê. Ksiêgi wedyskie ani s³owem nie wpominaj± o takiej migracji i wg. nich wygl±da na to, ¿e cywilizacja w dzisiejszych Indiach istnia³a od niepamiêtnych czasów. Z zastanawiaj±cych przyczyn ewidencja taka w magiczny sposób umyka zajmuj±cym sie tym tematem historykom.
System który promuje nowe odkrycia naukowe czy inne podej¶cie do znanych ju¿ historii dzia³a poprzez recenzje. Naukowiec, który napiszê ks±¿kê na temat swoich odkryæ zanosi j± do wydawcy. Wydawca z kolei usuwa z ksi±¿ki imiê i nazwisko autora a tak¿e wszelkie ¶lady, które pomog³yby innym odkryæ dane personalne autora i posy³a rêkopis innym naukowcom, którzy s± specjalistami w tym samym co autor temacie. Oni z kolei po przeczytaniu takiej pozycji pisz± recenzjê, na podstawie której wydawca podejmuje decyzjê o drukowaniu lub odrzuceniu danej pracy naukowej. Sytem ten wydawa³oby siê zapewnia obiektywne podej¶cie do ka¿dego problemu naukowego i powinien byc motorem promocji nowych my¶li i teorii. W praktyce jest jednak zupe³nie odwrotnie i system recenzentów, dzia³a jak pole minowe, gotowe rozszarpaæ ka¿dego autora, który o¶miela siê my¶leæ inaczej ni¿ akademia.
homas E. Lee by³ kanadyjskim archeologiem, który odnalaz³ kamienne narzêdzia na wyspie Manitoulin po³o¿onej na wodach Jeziora Huron. Narzêdzia znaleziono w formacji geologicznej, której wiek okre¶lono na 70 tys. lat.
Oficjalna nauka mówi jednak, ¿e ludzie w Ameryce Pó³nocnej pojawili siê najwcze¶niej 25 tys. lat temu i dlatego nie mog³o ich byæ 70 tys. lat temu. Z tego powodu uniemo¿liwiono archeologowi zamieszczenia artyku³u o tym odkryciu w ¿adnym bran¿owym czasopi¶mie.

W 1988 r. kurator Imperial Valley College Museum w El Centro w Kalifornii – George Miller – zauwa¿y³, ¿e wiele ko¶ci mamutów jakie pokazywano w muzeum ma na sobie naciecia niew±tpliwie wykonane ludzk± rêk±. Ko¶ci mamutow znaleziono na pustyni Anza Borrego. O okre¶lenie daty ko¶ci i naciêæ poproszono naukowców z US Geological Survey, którzy do badañ u¿yli izotopu uranu. Data jak± ustalono to 300 tys lat. (!) Badania powtórzono – tym razem u¿ywaj±c metody paleomagnetycznej a tak¿e badaj±c wiek wulkanicznego popio³u jaki znaleziono nieopodal. To cofnêlo datê do 750 tys. lat (!!!). George Miller napisa³ na ten temat artyku³ naukowy, który nigdy nie zosta³ opublikowany, bo recenzje innych naukowców na ten temat by³y mia¿d¿±co negatywne
W 1970 r. geolog Virginia Steen-McIntyre prowadzi³a badania archeologiczne wraz z grup± naukowców w rejonie Hueyatlaco w Meksyku. Tam rownie¿ odnaleziono kamienne narzêdzia. Do zbadania ich wieku u¿yto kilku metod i okreslono, ¿e maj± one conajmniej 250 tys. lat. Archeologowie jednak odrzucili wyniki tych badañ, bo taki wiek narzêdzi sta³ w sprzeczno¶ci z oficjaln± teori± naukow± na temat pocz±tków ludzkiej cywilizacji na kontynencie pó³nocnoamerykañskim. Virginia Steen-McIntyre nie chcia³a daæ za wygran± i postanowila wydaæ ksi±¿kê na ten temat niezale¿nie, ale i tu napotyka³a na szereg trudno¶ci. Eksperci w dziedzinie cywilizacji w Ameryce ¦rodkowej kategorycznie odrzucali mo¿liwo¶æ istnienia cywilizacji w Hueyatlaco 250 tys. lat temu a sam± Steen-McIntyre okre¶lili jako g³upi±, niekompetentn±, nieszczer±, ¿±dn± s³awy oportunistkê.
Jeden ze wspó³czesnych historykow pisa³ ksi±¿kê o Alfredzie Russelu Wallace, który razem z Darwinem stworzy³ podwaliny teorii ewolucji. Autor chcial zamie¶ciæ w ksi±¿ce kilka esejów o nim, napisanych przez ludzi znaj±cych dorobek Wallace’a. Jednym z nich byl zakazany archeolog – Michael Cremo. Nazwisko Cremo natychmiast sprawi³o, ¿e ksi±¿ka wpadla w k³opoty, aby wydostaæ sie na ¶wiatlo dzienne. Warunkiem by³o oczywiscie usuniêcie eseju Cremo. Autor spe³nil to ¿yczenie i ksi±¿ka siê w koñcu ukaza³a i dlatego nie podam na NA jej tytu³u ani nazwiska autora.

Tych kilka przyk³adów ilustruje jak bezwzglêdne jest podej¶cie oficjalnej nauki do wszystkiego co narusza ustalony porz±dek rzeczy. Nauka skostnia³a i niestety powoli przeistacza sie w si³ê powstrzymuj±c± rozwój naszej cywilizacji.

(http://www.boldtalks.com/media/thumbnail/speaker-detail-image/b6cbbb688e9ce795eb809ad42515ffa3/20100310_dr.-cremo-pic-4-6.jpg)


http://nowaatlantyda.com/2010/12/04/zakazana-archeologia-i-prapoczatki-czlowieka-2/


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: barneyos Pa¼dziernik 22, 2011, 13:35:28
Uzupe³nieniem i kontynuacj± wy¿ej przedstawionej ksi±¿ki jest pozycja: ¦lady sprzed milionów lat Michaela Baigenta (tego co napisa³ ¦w.Graal ¦w.Krew)


http://www.nieznany.pl/Slady-sprzed-milionow-lat-pbi-183.html


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Betti Pa¼dziernik 23, 2011, 20:08:17
Zakazana przesz³o¶æ cz³owieka

Generalnie jest tak.: by³a sobie ziemia, potem zwierzaki, potem ludzie… ludzie zaczêli od kamienia ³upanego, potem wynale¼li ogieñ, potem ko³o i ca³e d³ugie lata doprowadzi³y do tego, ¿e ja siedzê dzisiaj z laptopem na kolanach i smarujê ten tekst.

Szczyt naszej cywilizacji - tego ucz± siê dzieci w szko³ach, za to dadz± zabiæ siê nasi ojcowie i dziadkowie. Je¿eli kto¶ by³ i jest najm±drzejszy na ¶wiecie to tylko my i to co dzisiaj mamy. Na dzieñ dzisiejszy.

Nasze wielkie rozwiniêcie cywilizacyjne spowodowa³o, ¿e zamiast siê utwierdzaæ w przekonaniu, ¿e jeste¶my jedyni i najlepsi – zaczynamy traciæ powód do samouwielbienia. A im wiêcej badacze kopi± w dó³ tym bardziej znika nam u¶miech z twarzy i zastêpuje go wielki znak zapytania.

Kim tak naprawdê jeste¶my?

Mitologia staro¿ytna i stare opowie¶ci nie s± dzisiaj traktowane jak bajki, ale raczej jako wskazówki do poznania przesz³o¶ci i przewidywania przysz³o¶ci.  I to przesz³o¶ci nie tyle naszej, co tych, którzy przed nami zamieszkiwali ziemiê, a po których pozosta³y tylko opowie¶ci przekazywane z pokolenia na pokolenie, metalowe tabliczki, zwitki papirusa czy fragmenty szkieletów. To wszystko badacze wykopuj± z piasków pustyni i nawet ju¿ nie dziwi± siê dlaczego ich odkrycia archeologiczne zanim trafi± do gazet s± starannie filtrowane by pasowa³y do obowi±zuj±cego modelu wiedzy - wiedzy obowi±zuj±cej w ¶wiecie nauki.

Co rusz rzuca siê mediom informacje o znalezionym szkielecie jakiego¶ cz³ekopodobnego, który na bank ma byæ naszym przodkiem. I niewa¿ne, ¿e siedzia³ na drzewie ca³e ¿ycie – wa¿ne, ¿e przypomina ma³pê, a przecie¿ ma³pa to nasz przodek jest przecie¿ :)

Podobno jeste¶my na ziemi od oko³o stu czy dwustu tysiêcy lat. To bardzo krótki okres bior±c pod uwagê wiek ziemi. I pewnie nikogo nie dziwi, ¿e jaka¶ ma³pa ¿y³a kilka milionów lat przed nami. Widaæ mia³a ona wiêksze mo¿liwo¶ci przetrwania ni¿ my…

Co siê wiêc takiego sta³o, ¿e my zaczêli¶my niemi³osiernie dewastowaæ ¶wiat w zasiêgu wzroku?

Pewnie nic co by usprawiedliwia³o nasze prze¶wiadczenie, ¿e byli¶my, jeste¶my i bêdziemy jedynymi my¶l±cymi na tej ziemi. Pewnie nie jest to wynik zej¶cia z drzewa (po cholerê mieli¶my tam siedzieæ, albo dlaczego ma³py z niego nie zesz³y do tej pory) ani nag³e, nie wiadomo sk±d wymy¶lenie ko³a. Pewnie nie jest to wynik jakiego¶ cudu.

Pewnie jest to efekt normalnego, nastêpuj±cego po sobie ci±gu zdarzeñ, które wyznacza Matka Natura regularnie miel±c swoj± ziemiê tak jak rolnik orze j± jesieni±, by po okresie spokoju ziemia mog³a ponownie wydawaæ plony.

Potop biblijny czy wszelkie wizje proroków sprzed lat mówi±ce o nadchodz±cych apokalipsach z do³u i z góry by³y jeszcze niedawno wy¶miewane a dzisiaj staj± siê przedmiotem badañ naukowców by przewidzieæ cykliczne prezenty, które mo¿e zes³aæ nam Bóg z nieba pod postaci± zwyk³ych asteroid.

Kopanie w piasku  w okolicach Piramid zaowocowa³o tym, ¿e teren wokó³ wykopalisk zosta³ zamkniêty dla mediów, a buldo¿ery kopi± teraz nie tyle na szeroko¶æ co w dó³ by siêgn±æ do najstarszych tajemnic tego regionu.

W okolicach Zatoki Meksykañskiej badacze natrafili na przemielone szcz±tki ludzkie, zwierzêce i jeden diabe³ wie czego jeszcze, zepchniête pod wodê – tak jakby sz³a jaka¶ lawina i zabiera³a ze sob± wszystko co stanê³o jej na drodze…

 Nie wiemy jeszcze jaki by³ ogrom nieszczê¶cia tych szcz±tek i co tak naprawdê siê wydarzy³o, ale mo¿emy domy¶laæ siê, ¿e dzieje mieszkañców naszej planety to nie tylko My… to tak¿e losy tych, po których nic nie pozosta³o i tych,  których losy dopiero poznajemy.

Zapraszam was dzisiaj do obejrzenia, krótkiego filmu o tym co znaleziono, a co nie trafi³o do oficjalnych podrêczników historii o naszej bytno¶ci na ziemi. Obejrzyjcie to, co mog³oby zniweczyæ dorobek uniwersytetów, a przede wszystkim podej¶cie do powstania ludzkiego ¿ycia i co mog³oby wywróciæ porz±dek naszego zorganizowanego istnienia.

lex.



Wiecej: http://www.eioba.pl/a/3fv3/zakazana-przeszlosc-czlowieka#ixzz1bdM3zuNS


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Pa¼dziernik 23, 2011, 22:04:53
Bardzo ciekawe spostrze¿enia i my¶li!

Problem polega na tym, ¿e owi prawomy¶lni "naukowcy" nie odnale¼li dot±d - obok szcz±tków homo sapiens sprzed milionów lat - resztek po wspó³czesnych im bankomatach, komputerach i automatach z Coca-Col±  ;)
Nie odkryto te¿ ruin ówczesnego Wall Street i Bia³ego Domu, albo Kremla. Czy¿ mo¿na sobie wyobraziæ jak±kolwiek "cywilizacjê" bez takich artefaktów...?  ;)

Mam nadziejê, ¿e do¿yjê czasów, kiedy ten stereotyp zostanie definitywnie obalony! Bo prawda jest bezcenna.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Pa¼dziernik 24, 2011, 19:07:20
wklejam filmik z postu Betti-
http://www.youtube.com/v/rURJ5NyqLgs?version=3&hl=pl_PL
pozdr. :)


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Listopad 10, 2011, 21:11:54
Ciekawe, nie powiem ...


Cytat: Liga Opiekunów
3.4 Dwanascie plemion


     Ponownie, minelo kilkanascie tysiecy lat, podczas ktorych to istnialy okresy wzglednej stabilnosci i niestabilnosci, kiedy to Tara stabilizowala i wyrownywala swoja siec magnetyczna.
     Podczas tego cyklu, tworcy Turaneusiam zdecydowali, ze podejma sie jeszcze jedenego eksperymentu - ponownie zasieja swoj gatunek ludzki, lecz tym razem w systemie Ziemi. Tym razem mialo to byc dokonane wolniej - wzorzec genetyczny oryginalnego prototypu, mialby byc rozbity na czlony lub podwzorce. Kazdy z wzorcow mial zostac uzyty do stworzenia "mniejszego" prototypu, lub podgatunku pierwotnych Taruneusiam. Pakiet genetyczny rozbity zostal na dwanascie jednostek, z ktorych kazda zawierala po dwa podstawowe atrybuty pierwotnego wzorca. Pierwotny wzorzec posiadal 12 nici DNA. Dwanascie jednostek zostalo rozdzielonych na indywidualne pakiety, a nastepnie spolaryzowane. Kazdy z dwunastu podgatunkow, zostal przeznaczony na poziomie genetycznym, do ponownego powiazania swoich spolaryzowanych nici w jedna kompletna jednostke. Z chwila, kiedy kazda z dwunastu grup istot lub plemion, przezwyciezylaby trudnosci dualnosci zakodowanej wewnatrz ich struktury genetycznej, wowczas zostalaby zrownana z plemionami, ktore uczynily to samo. Poprzez ten proces, ludzki gatunek genetyczny z czasem ewoluowalby w jedna calosc swojego pierwotnego wzorca. Bladzace elementy, ktore w wyniku krzyzowania z rasami zwierzecymi, zostaly zmutowane, bylyby rozmutowane, pozostawiajac za soba czysty kod ludzkiego prototypu. Byl to i wciaz jest plan, ktorego wypelnienie mialo potrwac  kilkaset tysiecy lat, jesli gatunki bylyby w stanie ewoluowac, a nie popadac ponownie w deewolucje.
     Wasze biblijne historie o pochodzeniu, oraz o powodzi, wylonily sie wlasnie z tego dramatu. "Upadek" w biblijnym znaczeniu, reprezentuje cofniecie w ewolucji z powodu krzyzowek ze zwierzetami, w wyniku ktorych doszlo do mutacji formy, oraz katastroficznych wydarzen, ktore niemalze doprowadzily do wyginiecia gatunku 550 milionow lat temu. Wersja tego opowiadania, popularnego w waszycg czasach zostala przekrecona i przekombinowana w stosunku do swojego oryginalnego, symbolicznego znaczenia. "Powodz" w waszym opowiadaniu przedstawia okres czasu, kiedy dwanascie podgatunkow ludzkich zostalo rozsianych po Ziemi. Dramat Sodomy i Gomory jest przetlumaczeniem wydarzen z Atlanydy/Lemurii, ktore wydarzyly sie na Tarze przed powodzia, oba te elementy zostaly polaczone w nowa wersje, niosac ta samo przeslanie, lecz przeksztalcony kontekst czasu. "Adam" i "Ewa" byli symbolicznymi personifikacjami, reprezentujacymi polaryzacje podgatunkow DNA, oraz narodziny dualnosci swiadomosci. Symboliczna historia o Adamie i Ewie zostala sama w sobie przekrecona w stosunku do swojego prawdziwego znaczenia, ktore w formie alegorycznej oznaczalo polaryzacje dwunastu pojedynczych nici DNA podgatunkow. Wasza wersja promuje idee, ze "Ewa zostala stworzona z zebra Adama", co symbolicznie daje do zrozumienia, ze mezczyzna zostal stworzony jako pierwszy. Polaryzacja DNA, a w jej rezultacie narodziny dualnosci plci, wydarzyly sie jednoczesnie. Dalej zacheca sie was, abyscie wierzyli, ze kobiete stworzona, zeby sluzyla mezczyznie, aby pomniejszyc jej wartosc, zeby odgrywala sluzalcza role. Znieksztalcenia te, zostaly wam rozmyslnie ofiarowane, aby ukryc przed wami i powstrzymac moc, oraz madrosc, jaka tkwi wewnatrz zenskiej formy swiadomosci. Dzieki tym znieksztalceniom, nie przezwyciezonoby polarnosci lub dualnosci wewnatrz kazdego z dwunastu podgatunkow, a tym samym, dopelnienie ludzkiej ewolucji ku pelnej, wysoko rozwinietej formie, nigdy nie doszloby do skutku.
     Tak samo, jak prawdziwi stworcy ludzkiego prototypu pragneli ujrzec urzeczywistnienie sie roli gatunkow ludzkich jako opiekunow Ziemi i Tary, istnieja takze sily o wielkiej mocy, ktore chca, aby plan ten sie nie powiodl. Jesli ludzie beda w stanie wypelnic swoje ewolucyjne poslannictwo, Ziemia oraz inne pola rzeczywistosci, nie beda dluzej dostepne do eksploatacji. Wowczas beda chronione przez gatunki o rownej mocy i wiekszej wiedzy, anizeli te, ktore pragna wykorzystywac te rzeczywistosci. To wlasnie z tego miedzywymiarowego konfliktu, wylonily sie walki "dobra" ze "zlem" oraz "Boga" z "diablem". Jedna grupa zaawansowanych istot, chce ujrzec ludzi, jak ewoluuja do calosci, rownosci, oraz wspoltworzenia, podczas gdy druga grupa istot pragnie zahamowac rozwoj ludzkosci, aby mogla kontynuowac wykorzystywanie ich surowcow dla celow sluzenia sobie. Ostatnia z grup, reprezentuje grupa sil ciemnosci lub zla wewnatrz nieswiadomej, ludzkiej zbiorowosci, podczas gdy poprzednia z nich pojawila sie w waszych mitologiach bogow.
     Z powodu tak zwanych "kosmicznych konfliktow", obie strony poczynily starania, w annalach waszej historii, aby wyszkolic ewoluujacych ludzi. Jeden zestaw nauk poprowadzi ludzi ku rozwojowi, drugi zas ku cofnieciu w rozwoju. W trakcie rozwoju waszego gatunku, sily, ktore nie chca aby wam sie powiodlo, nagminnie stosowaly taktyki znieksztalcania pomocnych wam nauk. Wiekszosc z waszych obecnych nauk jest tak skazonych przez te znieksztalcenia, ze prawdziwe znaczenie pierwontych nauk, zostalo zatracone, lub zastosowane w sposob powodujacy efekt przeciwny do zalozen tych nauk. Na przelomie historii ofiarowano ludzkosci wiele nauk w celu wsparcia ich rozwoju. Wasze spekulacje na temat starozytnych astronautow przynoszacych wiedze, oraz nowinki technologiczne na Ziemie, sa dosyc dokladne. Taka metoda wsparcia dla waszej kultury byla rzeczywiscie czesto stosowana w historii waszego rozwoju. Okreslone kultury mogly bezposrednio wspoldzialac z podroznikami z innych systemow. Jedna z takich grup sa starozytni Egipcjanie, inna zas Melchizedecy, grupa ktora podzielila sie, aby stac sie tymi co zwiazali sie z wiara Chrzescijanska i Judaizmem. Wielu z poprzednikow Celtow i Druidow, jak rowniez i wiele innych rodow, bylo zaangazowanych w bezposrednie kontakty z miedzygwiezdnymi nauczycielami. W takim, czy innym czasie, nauczyciele ci wspoldzialali z ludzmi wszystkich podgatunkow, pomagajac im stworzyc podstawy ich mitorogii, oraz historii stworzenia, a takze ich psychologie i technologie. Grupa nauczycieli, z ktora chcielibysmy, abyscie sie zaznajomili, sa wspomnini wczesniej Zionites.



                                 
3.5 Silikatowa Matryca


     Zionites wspoloddzialywali bezposrednio z kultura waszymi starozytnych Egipcjan, a przed nimi dosyc znaczaco zaangazowani byli w kulture Sumerian. Kultury te, nie tylko obdarzone byly wiedza, ale rowniez nasycone darem miedzygwiezdnego zasiewu. Zionites bowiem czesto krzyzowali sie z ludzmi, dodajac potencjal swojego kodu genetycznego do kodu rozwijajacych sie ludzi. Okreslone grupy tych "specjalnych" ludzi zostaly zasiane, a to genetyczne nasienie zostalo rozdzielone pomiedzy rasy wewnatrz dwunastu plemion, za posrednictwem dalszych krzyzowek. Zionites wybrali sie w podroz wstecz, w czasie dajac waszym gatunkom kod transmutacji (czyt.przemiany). Ten "genetyczny pakiet" wniesiony przez Zionites nazywamy Silikatowa Matryca, lub Krysztalowym Genem. Silikatowa Matryca zawiera oryginalna strukture, dwunastoniciowego  kodu DNA, pierwotnego prototypu ludzi z Tary (Turaneusiam). Obecnie istnieje on wewnatrz duzej ilosci ludzi, jako utajona sekwencja kodu genetycznego, ktora nalezy uaktywnic. Z chwila, kiedy zostaje aktywowana, umozliwia ona postepujaca transmutacje formy. Nie wszyscy ludzie nosza ten kod, oraz nie wszyscy noszacy ten kod, potrafia zniesc jego pelna aktywacje, lecz ci, ktorzy nosza ta matryce (zawarta w wewnatrz materialu komorkowego zwanego obecnie "odpadowym DNA") maja potencjalna zdolnosc przyspieszonej ewolucji. Wewnatrz swojej genetycznej przyslony, posiadaja oni utajona zdolnosc do transmutacji struktury komorkowej, ktora pewnego dnia pozwoli im na przemierzanie portali czasu, oraz miedzywymiarowych przejsc, bez zniszczenia biologicznej formy.
     Chociaz sa tez i inne nauczajace rasy, ktore mialy pobne zaangazowanie w sprawy ludzkiej populacji, to jednak zadne z nich nie posiadaly kombinacji genetycznej pozwalajacej na takie zaawansowanie w ludzkiej biologii. Ludzie noszacy wspomniane wczesniej nici DNA, maja predyspozycje do wielowymiarowej percepcji, miedzywymiarowej komunikacji, oraz do wziec przez UFO na mocy Umow Duszy. Zionites pracuja z waszej przyszlosci, oraz przeszlosci, prowadzac swoich wybranych ku wypelnieniu ich genetycznego wzorca, za pomoca ktorego, ludzie ci beda asystowac przy ustanawianiu kodow dla zaawansowanej ewolucji gatunkow.
     Mimo ze Zeta byli, po czesci odpowiedzialni za stworzenie tej mistrzowskiej rasy, to wielu z nich zyje w strachu przed nimi. Ich "dzieci" staly sie znacznie madrzejsze i potezeniejsze od nich samych, oraz kontynuowaly przylaczenie sie do miedzygwiezdnych grup, bedacych zancznie dalej poza percepcja Zeta. Ci z Zeta, ktorzy krzywdza ludzi i naruszaja ich prawa, oraz ci, ktorzy nie zgodzili sie pracowac w braterstwie, maja przeciwko sobie groznego przeciwnika. Zeta pracujacy zas na rzecz pokoju, postrzegaja te istoty z pelnym szacunku strachem. Nastapi czas w waszej przyszlosci, kiedy zainscenizowany zostanie kontakt z Zionites. Wiele z doswiadczen wziec w waszych obecnych czasach, przeprowadzanych jest w celu wspierania ludzkiej populacji w przygotowaniach do tego spotkania. To przyszle wydarzenie jest celem ukrytym za eksperymentami genetycznymi przeprowadzanymi obecnie przez Zeta, Aethien i ludzi z umowami duszy. Hybrydowe istoty ludzko-Zeta ("biali", "niebiescy", "brazowi" i inni) pelnia instrumentalna role w uczynieniu tego wstepu udanym.


3.6 Ciaze ludzkich hybryd
...

http://zkosmosu.blogspot.com/2011_04_01_archive.html


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Listopad 20, 2011, 21:10:55
Sk±d wziêli siê ludzie? Jakie s± nasze pocz±tki?
Czym jest Gaja? Czym jest Tara? Czym jest Ziemia? A mo¿e w³a¶ciwszym by³oby pytanie: sk±d wziê³a siê Ziemia?

Polecam: http://zkosmosu.blogspot.com/2011/09/tom-2-rozdz-1-tajemnice-amenti.html

                http://zkosmosu.blogspot.com/2011_09_01_archive.html

Prostym jêzykiem opisana nasza historia. ;D
Wierzyæ nie wierzyæ, poczytaæ warto. ;)


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Luty 23, 2012, 16:02:32
Staro¿ytni Kosmici - czyli jak powsta³o ¿ycie na Ziemi




Tak jak pisali¶my, ¿e 450.000 lat temu na Ziemi zapocz±tkowany zosta³ cykl cz³wieczeñstwa, tak i nasze zebrane dowody i kwestie w tej sprawie zaczyna dostrzegaæ nieufne media. Nie wiemy co sprowadza na ten tor okoliczne mas media, ale zapewne chêæ pokazania ludziom faktu zaufania, by np. za ile¶ tam lat to wykorzystaæ. Wa¿ne jest ¿e w koñcu kto¶ z mediów odwa¿y³ siê zwróciæ uwagê na ninniejsze fakty.
 TV HISTORA w koñcu ujawnia sekretny cel ludzko¶ci, sk±d siê wzie³o i jak ludzko¶æ jest hodowana do celów wy¿szych. Jednak¿e kilka tysiêcy lat temu, na Ziemiê przylecieli Reptilianie i to w³a¶nie oni zaczêli niszczyæ to co nasi przodkowie czyli "Staro¿ytni Kosmici" zapocz±tkowali. I¿ dzisiejszy materia³ po¶wiêcony jest telewizji która pomog³a nam w wielu kwestiach, przygotowali¶my ich materia³y, na które ju¿ teraz poni¿ej zapraszamy...
 
http://www.youtube.com/v/vxb0bbJe9Mg?version=3&hl=pl_PL
 



 Aktywno¶æ s³oneczna trwa w systemie ciag³ym przez 11 lat. Co ma to wspo³nego z Jezusem, jako dzieckiem z Gwiazd? Wiele i¿ ten czas aktywno¶ci liczony jest jako 1 dzieñ! Jezus ¿y³ w Ziemskim czasie okres 33 lat, w wiêc 3 cykle s³oneczne uwa¿ane za 3 dni. To w³a¶nie te dni by³y tzw. zej¶ciem do piekie³ jakim jest Ziemia. Ziemia jest wiêzieniem dla dusz i¿ cia³o w jakim siê obecni ludzie znajduj± to klony, a nie czysta postaæ z jakiej zosta³y stworzone. Owe skafandry s± klonem do jakich wyszarypwane s± dusze zosta³y wcielane z tzw. tunelu giezdnego, jaki umieraj±cy widzi gdy odchodzi z tego ¶wiata. Dusza w postaci stworzonej jest niematerialna wiêc, aby j± usiedliæ, re¿imowcy niebios stworzyli pow³okê cielesn± sk³adaj±c± siê z masy przyci±gaj±ce dusze do Ziemi. Za pomoc± reinkarnacji dusze wracaj± na Ziemiê by siê gorszyæ i ³±czyæ siê z nasieniem potêpionych. Nie wiem czy wiecie, ale sperma uwa¿ana jest do dzi¶ za bia³± krew.

cd., tu- http://tvñ24.pl/starozytnikosmici.html


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Marzec 02, 2012, 00:35:41
Tajemnicze pochodzenie cz³owieka


http://www.youtube.com/v/A1NawJTAVUg?version=3&hl=pl_PL


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Ramzes3 Marzec 06, 2012, 23:48:53
Gdyby Michael Cremo mia³ mo¿liwo¶æ nagrania przypadku jaki mia³ miejsce w domu mojej te¶ciowej parêna¶cie lat temu to my¶lê, ¿e niejeden tzw. naukowiec zaniemówi³by z wra¿enia. Sprawa dotyczy nieznanego urz±dzenia, które pogrzebane by³o przez miliony a mo¿e nawet setki milionów lat w pok³adach wêgla kamiennego a nastêpnie zosta³o uruchomione pod wp³ywem temperatury w zwyk³ej kaflowej kuchni! Zdarzenie to mia³o miejsce zim± w porze wieczorowej. Ja przebywa³em w pokoju obok pomieszczenia kuchennego, w którym znajdowa³a siê kaflowa kuchnia ogrzewana wêglem kamiennym. W pewnym momencie us³ysza³em g³os szwagierki "o jakie ra¿±ce ¶wiat³o wychodzi z popielnika!". Po chwili moja ¿ona powiedzia³a "a teraz jaki s³up ¶wiat³a unosi siê ponad kuchni±" po czym zaczê³a mnie wzywaæ abym szybko przyszed³. Po wej¶ciu do pomieszczenia kuchennego nie zauwa¿y³em niczego nadzwyczajnego i szczerze mówi±c nie dowierza³em relacji ¿ony o tym co mia³a widzieæ. Na jej pro¶bê odsun±³em tzw. fajerki i wtedy zaniemówi³em z wra¿enia. W rozgrzanym do bia³o¶ci wêglu z którego unosi³ siê fioletowo-niebieski p³omieñ zauwa¿y³em fragment skamienia³ego drewna do którego przytwierdzony by³ równie¿ rozgrzany do bia³o¶ci  przedmiot wielko¶ci oko³o 4 cm, który do z³udzenia przypomina³ miniaturowy ludzki mózg! Po obwodzie tego mózgu rozmieszczone by³o kilka czerwonych punktów. Od punktu do punktu przeskakiwa³a cieniutka czerwona iskierka. Po ka¿dym po³±czeniu siê iskry z tymi punktami nastêpowa³a jakby eksplozja ol¶niewaj±cej bieli. Po kilku minutach  obserwacji wyj±³em ten "mini mózg" szufl± i po³o¿y³em na blasze kuchni. Przez oko³o 15 minut mo¿na by³o obserwowaæ efekt rozb³ysków ol¶niewaj±cego ¶wiat³a i pewnie trwa³oby to jeszcze d³u¿ej ale na pro¶bê te¶ciowej, która obawia³a siê wybuchu wynios³em to niezwyk³e urz±dzonko na dwór. Niestety na drugi dzieñ okaza³o siê, ¿e rozlecia³o siê ono na drobne granulki. W sumie do dnia dzisiejszego zadajê sobie pytanie jak± technik± wykonano urz±dzenie, które potrafi³o przetrwaæ miliny lat i jeszcze na dodatek po up³ywie tego czasu dzia³a³o! Od dwóch nie znaj±cych siê osób - mediów uzyska³em identyczn± odpowied¼:
"to by³ fragment urz±dzenia rozruchowego statku kosmicznego", który uleg³ katastrofie. Jedna z tych osób poda³a, ¿e przed zderzeniem siê statku z Ziemi± byli na niej ludzie ubrani w zwierzêce skóry.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 07, 2012, 14:46:01
Ramzes3 , podziwiam technikê utylizacji pozaziemskiej technologii w Twoim wykonaniu ;)
Cytuj
Po kilku minutach  obserwacji wyj±³em ten "mini mózg" szufl± (..) wynios³em to niezwyk³e urz±dzonko na dwór
  ;D


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Ramzes3 Marzec 07, 2012, 17:28:17
East my¶lê, ¿e ubra³e¶ to bardzo ³adnie z poczuciem humoru ale te¿ uwa¿am, i¿ wiêkszo¶æ forumowiczów wola³aby podziwiaæ nie tyle utylizacjê co samo dzia³anie tego kosmicznego "odpadku". Szkoda, ¿e nie posiada³em w tym czasie ¿adnej kamery bo s³owa tylko w niewielkim stopniu oddaj± to co mo¿na by³o zobaczyæ na w³asne oczy.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 07, 2012, 17:35:46
Ale to bardzo ciekawe zdarzenie Ramzesie3 , czasami nieznane nas zaskakuje  znienacka.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Marzec 07, 2012, 20:17:51
Kalendarz Adama
16 kwi 2010

http://www.youtube.com/v/z1fSKHDv0RE?version=3&hl=pl_PL

Po³o¿one na skraju klifu w po³udniowej Afryce le¿± porozrzucane szcz±tki najstarszej na Ziemi struktury stworzonej ludzk± rêk±. Pod wp³ywem emocji nazwano je Kalendarzem Adama, bo jego budowniczowie stworzyli byæ mo¿e pierwsz± ludzk± cywilizacjê na Ziemi. Te spektakularne ruiny zosta³y odkryte w 2003 roku przez Johana Heine, przyjaciela Michaela Tellingera.

Kalendarz Adama jest starszy od sumeryjskich kalendarzy z 3760 p.n.e. a tak¿e od kalendarza Majów. Precyzyjnie wskazuje on pó³noc, po³udnie, wschód i zachód a tak¿e przesilenia i równonoce.
Wokó³ tego Kalendarza odprawione by³y staro¿ytne rytua³y.

Dwa pionowe równoleg³e g³azy w centrum Kalendarza pokazuj± miejsce wschodu s³oñca w dniu jesiennej równonocy.

Najstarsza wyrze¼biona sokola g³owa Horusa jest tak¿e czê¶ci± Kalendarza Adama, ka¿dego dnia dumnie witaj±c wschód S³oñca.

Kalendarz Adama zbli¿a nas do pocz±tków wspó³czesnego cz³owieka bardziej ni¿ jakiekolwiek inne archeologiczne odkrycie. Prawdopodobnie zmusi to nas do zrewidowania ca³ej naszej wiedzy o powstaniu cz³owieka.

M Tellinger


http://nowaatlantyda.com/2010/04/16/kalendarz-adama/


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Marzec 08, 2012, 00:58:32

 Przez oko³o 15 minut mo¿na by³o obserwowaæ efekt rozb³ysków ol¶niewaj±cego ¶wiat³a i pewnie trwa³oby to jeszcze d³u¿ej ale na pro¶bê te¶ciowej, która obawia³a siê wybuchu wynios³em to niezwyk³e urz±dzonko na dwór. Niestety na drugi dzieñ okaza³o siê, ¿e rozlecia³o siê ono na drobne granulki. .

Czyli b³±d w sztuce. Trzeba by³o wynie¶æ i... natychmiast ugasiæ. A nie pozwoliæ, aby uleg³o destrukcji.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Ramzes3 Marzec 08, 2012, 11:11:41
Astre byæ mo¿e masz racjê ale je¿eli pierwszy raz w ¿yciu masz do czynienia ze zjawiskiem na widok którego opada Ci dos³ownie szczêka to niestety ale trochê trudno jest pomy¶leæ logicznie jak to zabezpieczyæ. Wtedy akurat wydawa³o mi siê, ¿e powolne wych³odzenie na mrozie tego urz±dzenia bêdzie dobrym rozwi±zaniem. Do tego wszystkiego dochodzi³y jeszcze obawy domowników co do mo¿liwo¶ci wybuchu. Urz±dzenie po wych³odzeniu pokry³o siê jakby bia³ym proszkiem i nic nie wskazywa³o, ¿e ulegnie ono destrukcji. Prawdê mówi±c jeszcze parê lat pó¼niej to co pozosta³o po tym urz±dzeniu ca³y czas przejawia³o swoje dzia³anie energetyczne w postaci zwiêkszania lub zmniejszania swojego pola energetycznego, raz dawa³o odczucie ciep³a a innym razem ch³odu. 


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Marzec 10, 2012, 07:06:45
Maszyneriê sprzed 400 milionów lat odnaleziono w Rosji- czyli cofaj±c siê w czasie.... :o
admin, pt., 2012-03-09 21:08

 
Fotografia tajemniczego artefaktu znalezionego na Kamczatce

Archeolodzy z Uniwersytetu w St. Petersburgu prowadzili wykopaliska na odleg³ym pó³wyspie Kamczatka, w okolicy miejscowo¶ci Tigil. Odkryli dziwn± skamielinê, wygl±da jak jaki¶ mechanizm. Autentyczno¶æ tego znaleziska jest potwierdzona.

(http://innemedium.pl/sites/default/files/imagecache/zdjecie_640-480/kamchatka01russia.jpg)
 

 

Wed³ug archeologa, Jurija Golubeva, odkrycie zaskoczy³o naukowców, co do swej natury, co najmniej nadzwyczajnej, zdolnej zmieniæ historiê a nawet prehistoriê.

 

To zreszt± nie pierwszy raz, kiedy odnajdywane jest co¶, co wywraca ogólnie przyjmowana wersjê historii. Zwykle konsekwencje przyjêcia takiego znaleziska do wiadomo¶ci wi±¿± siê z takim szokiem kulturowym, ¿e zaczyna dzia³aæ psychologiczny mechanizm wypierania i o pewnych znaleziskach po prostu siê nie rozmawia.

 

W tym przypadku mechanizm jest zaskakuj±co dobrze zachowany i t³umaczone jest to faktem, ¿e Kamczatka to kraina wulkanów i wiele takich znalezisk zawdziêczamy w³a¶nie im. Jest to po prostu odcisk tego mechanizmu. Mo¿e to byæ zegarek albo jaka¶ forma komputera. Jedno jest pewne, ta skamielina ma, co najmniej 400 milionów lat.

 

Ten artefakt równie¿ pozosta³by nieodkryty gdyby nie tury¶ci, którzy przypadkowo siê na to natknêli. To na ich wezwanie pojawili siê tam naukowcy i znaleziono setki odci¶niêtych cylindrów, które wygl±da³y jak czê¶ci maszyny.

 

Wed³ug tego, co mówi Jurij Gobulev artefakt ogl±dali te¿ amerykañscy koledzy i byli zaskoczeni tym, co zobaczyli. Nikt nie móg³ w to uwierzyæ, ¿e 400 milionów lat temu na Ziemi istnia³ cz³owiek, ale znalezisko sugeruje obecno¶æ inteligentnych istot w tamtym zamierzch³ym okresie.

 

Gobulev obawia siê, ¿e pomimo odkrycia zostanie ono zamiecione pod naukowy dywan, bo ju¿ teraz podnosz± siê g³osy, ¿e te dowody nie s± definitywne. Uwa¿a on, i trudno siê z nim nie zgodziæ, ze ewolucja nie jest linearna i mog³a zachodziæ kilka razy. Sk±d zreszt± za³o¿enie, ¿e ta maszyneria mog³a byæ wytworzona przez cz³owieka, przecie¿ gady królowa³y na tej planecie du¿o d³u¿ej ni¿ ludzie.

 

 
 Â¬ród³o:  http://brazilweirdnews.blogspot.com/2012/03/machine-dated-at-400-million-years.h...
http://innemedium.pl/wiadomosc/maszynerie-sprzed-400-milionow-lat-odnaleziono-w-rosji


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Marzec 10, 2012, 21:12:18
To mo¿e byæ wszystko. Nie tylko maszyneria, ale np rodzaj przyssawek jakiego¶ stwora ...


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Marzec 10, 2012, 22:54:06
Rozwali³e¶ mnie East tymi przyssawkami  :o  Z otworem na o¶ (piastê) w samym ¶rodku i wyra¼nymi zêbatkami na obrze¿ach. Ciekawe, do czego takie "co¶" mog³o siê przyssaæ? Z pewno¶ci± nie do Polskiej Akademii Nauk, ani ¿adnej innej takiej instytucji... Niew±tpliwie nie wygl±da to "co¶" na fragment komputera, lecz raczej na przydeptanego nog± brontozaurusa Rolexa, ale daje wiele do my¶lenia. Podobnie, jak odcisk buta w wêglu kamiennym z tego samego okresu.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Marzec 11, 2012, 04:17:33
..wygl±da na to, ¿e Majowie, Indianie Hopi mog± mieæ racje z tymi 4 "¶wiatami", które istnia³y przed naszym aktualnym,-
i które uleg³y totalnej zag³adzie, a potem wszystko zaczyna³o siê od pocz±tku. Nawi±zuje do art. który wrzuci³ @Dariusz.
200mln. lat, a przecie¿ nie wykopano/znaleziono wszystkiego..?


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Marzec 24, 2012, 09:29:50
Zmumufikowana czaszka z Peru czeka na test DNA

Tego rodzaju czaszka zostanie po raz pierwszy poddana analizie DNA. ¯adne peruwiañskie muzeum do tej pory nie zgodzi³o siê dot±d na takie testy, dopiero muzeum w Paracas da³o czaszkê zmumifikowanej 2000 lat temu kobiety do przeprowadzenia dok³adnych badañ. Ma ona pojemno¶æ 2-krotnie wiêksz± od przeciêtnej ludzkiej oraz resztki rudych w³osów, co ¶wiadczy o tym, ¿e na pewno nie by³a Indiank±. Ma te¿ naturalnie wyd³u¿on± cienk± szyjê. Nie posiada ¿adnych ¶ladów sztucznego wyd³u¿ania jej kszta³tu – jest to wiêc naturalna czaszka dziwnej rasy ludzkiej, która rz±dzi³a p³d. Ameryk±, a przypuszczalnie tak¿e Egiptem!

    http://www.youtube.com/watch?v=0vZsQughHbE


www.monitorpolski.worldpress.com


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Sierpieñ 30, 2012, 21:23:11
Z³amano DNA pracz³owieka. Wiemy, jak wygl±da³

Naukowcy z³amali kod genetyczny tajemniczych hominidów, tak zwanych denisowian. Znajomo¶æ ich DNA mo¿e pozwoliæ na ustalenie pokrewieñstwa miêdzy denisowianami, neandertalczykami i cz³owiekiem wspó³czesnym. Wyniki badañ publikuje presti¿owy tygodnik naukowy "Science". Naukowcy wysuwaj± te¿ hipotezy co do wygl±du cz³owieka z Jaskini Denisowej: przypuszczalnie mia³ on ciemn± skórê, br±zowe oczy i by³ szatynem.
Nieznany wcze¶niej gatunek pracz³owieka odkryto cztery lata temu na Syberii w Jaskini Denisowej, st±d nazwa denisowianie. Zachowa³o siê tylko trochê ko¶ci i naukowcy musieli pobraæ materia³ genetyczny z ma³ego fragmentu palca, mniejszego ni¿ ludzki paznokieæ.
Najpierw zrekonstruowali wiêc DNA, a dopiero potem je odkodowali, mówi autor badañ Svante Pääbo z niemieckiego Instytutu Maxa Plancka. - Denisowanie byli spokrewnieni z neandertalczykami - twierdzi Paabo. - Z tym, ¿e neandertalczycy przekazali swoje DNA wszystkim ludziom wspó³czesnym poza Afryk±, a denisowianie tylko tym, którzy ¿yj± w Australii, Papui Nowej Gwinei, na Fid¿i i w innych rejonach Melanezji.
Badacze s±dz±, ¿e neandertalczycy i denisowianie wywodz± siê byæ mo¿e z jednej populacji praludzi, którzy narodzili siê w Afryce, a potem j± opu¶cili.
(PG)
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/zlamano-dna-praczlowieka-wiemy-jak-wygladal,1,5232803,wiadomosc.html

I jeden z komentarzy:

Cyt: „Jest wysoce prawdopodobne, ¿e ludzie przejêli od neandertalczyków spor± czê¶æ kultury i wierzeñ. Wskazuj± na to pewne dowody. Pisarz i wizjoner Stan Gooch, którego ksi±¿ki sta³y siê niemal „klasykami”, spêdzi³ ostatnie lata ¿ycia w walijskim domu starców. Odwiedzaj±cy go przyjaciele zauwa¿ali, ¿e stopniowo popada w zgorzknienie i znu¿enie. Autor zmar³ w 2010 r., jednak pozostawi³ po sobie niezwykle interesuj±c± teoriê na temat cywilizacji stworzonej przez cz³owieka neandertalskiego.
Gooch wspomnia³ o niej w ksi±¿ce „Cities of Dreams" („Miasta snów") z 1989 r. Wed³ug niego, neandertalczycy stworzyli rodzaj alternatywnej, niematerialnej cywilizacji opieraj±cej siê o symbole. Porówna³ to z Indianami z Ameryki Pó³nocnej, którzy choæ posiadali zaawansowan± kulturê, nie znali pisma ani nie budowali domów. Gdyby nagle zniknêli z powierzchni Ziemi, pewnie nic by po nich nie zosta³o. Jak twierdzi³ Gooch, archeolodzy mogliby uznaæ ich za prymitywów, za jakich dzi¶ poczytuje siê przedstawicieli Homo neanderthalensis.
Pisarz odniós³ siê tak¿e do roli Plejad, które mog³y pe³niæ wa¿n± rolê w rzeczonej cywilizacji: „S± one jedyn± grup± gwiazd znanych przez niemal ka¿d± kulturê na Ziemi, teraz i w przesz³o¶ci, od tych najbardziej zaawansowanych po najbardziej prymitywne.” Pojawia³y siê m.in. u Aborygenów, Indian z Wyoming czy staro¿ytnych Greków, gdzie gwiazdy te wystêpowa³y pod postaci± Siedmiu Sióstr. Ale to nie koniec. Plejady odgrywa³y wa¿n± rolê tak¿e w legendach Azteków, Inków, Polinezyjczyków, Chiñczyków, Masajów, Indusów czy staro¿ytnych Egipcjan.”




Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Sierpieñ 30, 2012, 21:31:44
Jak widaæ naukowcy nie ustaj± w wysi³kach znalezienia "brakuj±cego ogniwa" w teorii ewolucji, przynajmniej maj± zajêcie. Ciekawe ile jeszcze pra, pra przodków nam wynajd±.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Sierpieñ 30, 2012, 21:38:02
A, mog± jeszcze kilku wynale¼æ, bo Atlantydzi i ich mocodawcy wówczas nie pró¿nowali.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Sierpieñ 30, 2012, 21:45:49
Fakt, chocia¿ wydaje siê, ¿e szcz±tki hybryd nie przetrwa³y, albo s± w "zakazanej archeologii", bo tu dotychczas dobrze kontrolowali.


Tytu³: Odp: Prapocz±tki cz³owieka
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 08, 2012, 15:58:07
My¶lê, ¿e warto podaæ historiê stworzenia, upadku i powstania cz³owieka, równie¿ tu, na Ziemi. To wszystko jest ze sob± ¶ci¶le po³±czone. Dodam, ¿e historiê widzian± i przedstawion± przez LO. Czy prawdziw±? Nie mnie oceniaæ, jednak na tyle realn±, i¿ warto j± zamie¶ciæ:

Cytat: LO
Geneza Upadku

Pochodzenie - Pierwszy ¦wiat - tera
560 000 000 - 550 750 000 lat temu

   Oko³o 560 milionów lat temu na planecie Tera [oryg. ang. Tara - p.w.] w Drugim Harmonicznym Wszech¶wiecie (wasza Ziemia obecnie znajduje siê w Pierwszym Harmonicznym Wszech¶wiecie), wiele ras pozaziemskich oraz metaziemskich po³±czy³o swoj± genetykê oraz genetyczn± korektê, aby stworzyæ rasê g³ówn± istot, które s³u¿y³yby jako Opiekunowie planety Tara. Rada Syriusza z Harmonicznego Wszech¶wiata 2 wraz z wieloma innymi grupami, mianowana zosta³a na zarz±dców i nadzorców projektu - eksperyment Turaneusiam - 1. Istoty Metaziemskie z Harmonicznego Wszech¶wiata Czwartego i Pi±tego byli za³o¿ycielami tego projektu, pracuj±c za po¶rednictwem wzorcowej rasy zwanej Lyrianie z Trzeciego Harmonicznego Wszech¶wiata [(Lyra) Lutnia - gwiazdozbiór - p.w.]. Lyrianie stworzyli w Trzecim Harmonicznym Wszech¶wiecie rasê istot zwanych Elohim, która to sta³a siê nadzorcami dla ras Syriañskich w Harmonicznym Wszech¶wiecie 2. W zwi±zku z genetycznym wk³adem ras Syriañskich, Elohim stali siê jednym z wielu grup kierowniczych w eksperymencie Turaneusiam - 1.

   Rasa Turaneusiam ewoluowa³a na planecie Tera przez oko³o 8 milionów lat, wraz z 12-toma g³ównymi pod-rasowymi podzia³ami w¶ród nich. Ka¿da z 12-tu pod-ras Turaneusiam nosi³a skrzywienie genetyczne zaczerpniête z 12-tu podstawowych ras, które wnios³y swój wk³ad w eksperyment Turaneusiam - 1, lecz wszyscy oni nosili unikalny 12-to niciowy pakiet DNA, który mia³ byæ wcielony w Turaneusiam - 1. Dwunastoma podrasami Turaneusiam by³y: Brahaman, Dhr-ah-men, Atoni, Trin-i-ten, Azurtan, Celtos, Addami, Yutarans, Cerrasz, Nezack-tai oraz Melchizedekaz. Po wielu latach udanej ewolucji, rasy Turaneusiam zaczê³y b³±dziæ, ich kod genetyczny rozpad³ siê, a ich kultury popad³y w dysharmoniê. Manipulacja przy pomocy wzajemnego krzy¿owania siê z rozmaitymi, niespokrewnionymi od³amami ET, sta³y siê g³ównym powodem tego zb³±dzenia. Po oko³o 8 milionach lat ewolucji (552 000 000 lat temu), rasa turaneusiam podzieli³a siê na dwa g³ówne od³amy, na Alanians (czasami okre¶lanych jako Beli-Kudyem) oraz na Lumians (czêsto nazywanych Adami-Kudmon). Te dwa od³amy ewoluowa³y razem na du¿ej masie l±dowej zwanej E-Den, tworz±c dwie kultury zwane Alania i Lumia. Obie kultury ewoluowa³y przez milion lat (551 000 000 lat temu). Obie rasy nosi³y w sobie oryginalny 12-niciowy kod genetyczny DNA rodu Turaneusiam i obie nosi³y mutacje oraz os³abienie tego kodu w wyniku krzy¿ówek z miêdzy-gwiezdnymi rasami. Nasili³y siê zniekszta³cenia wraz z trwaj±cym upadkiem od³amów Alanian i Lumian, ponadto wzros³a wrogo¶æ, gdy¿ Alanie szukali dominacji nad bardziej pasywn± kultur± Lumian.

Mu, Lumians, Ceres oraz Kap³añstwo Mu
550 750 000 - 550 700 000 lat temu

   Przygl±daj±c siê swoim antagonistom Alanianom, oko³o 550 750 000 lat temu, okre¶leni cz³onkowie rasy Lumian, przewidzieli kataklizm w swojej przysz³o¶ci, spowodowany przez narastaj±ce, niebezpieczne eksperymenty Alanian z wytwarzaniem mocy poprzez planetarny rdzeñ Tary. Lumianie wnie¶li pro¶bê o pomoc do Rady Syriañskiej z HU-2 oraz do Elohim z HU-3. Pod przewodnictwem Rady Syriañskiej, Lumianie za³o¿yli w¶ród swoich cz³onków organizacjê zwan± Rada Mu. Za po¶rednictwem Rady Mu, Lumianie przenie¶li du¿± liczbê swojej rasy przez ocean, na ma³y kontynent na Tarze, który by³ w zasadzie niezamieszkany przez zorganizowan± kulturê. Kontynent tan nazwali Mu, a po 50 000 lat (550 750 000 lat temu) Lumianie z Mu pracowali wraz z Rad± Syriañsk± nad przekierunkowaniem upadku genetycznego swojej rasy. W tym czasie Elohim z HU-3 skrzy¿owali siê z Lumianami, którzy nosili w swoim kodzie genetycznym niæ Cerrasz, niæ podrasy Turaneusiam, tworz±c rasê zwan± Ceres, co spowodowa³o oczyszczenie nici genetycznej Lumian z Tary. (Potomkowie Ceres stali siê pó¼niej znani jako Seres, którzy wspó³dzia³ali w ró¿nych okresach z lud¼mi z HU-1). Lumianie oraz Ceres wspó³dzia³ali pokojowo na Mu, zajmuj±c siê miêdzygalaktycznymi i duchowymi sprawami w Radzie Mu. Ceres utworzyli Kap³añstwo Mu, nieschierarchizowan± duchow± zbiorowo¶æ, z silnym matrialchalnym zapatrywaniem, których praktyki skupi³y siê wokó³ nauk u¶wiêconego Prawa Jedno¶ci oraz Jedno¶ci ¦wiadomo¶ci. Spo³eczeñstwo Mu kontynuowa³o swoj± ewolucjê poprzez wyrównany 12-to niciowy kod genetyczny DNA, a¿ do oko³o 550 000 000 lat temu.

Alania, S³oneczni Wtajemniczeni
Systemu Gwiezdnych Wrót oraz Syriañski Bunt

550 750 000 - 550 000 000 lat temu

   W procesie ewolucji Mu nastêpowa³ upadek wewn±trz rasy Alanian, a anty-Lumiañskie odczucia wzrasta³y w¶ród g³odnej w³adzy elity Alanian. Alanie wykorzystali podziemne sieci technologiczne, w nadziei na wprowadzenie obfitego kontynentu Mu pod dominacjê Alanian. Lumianie i Ceres przewidzieli kataklizm Tary, który by³ wynikiem u¿ycia tych technologii ju¿ na 900 lat przed nast±pieniem tego wydarzenia. Ceres starali siê ostrzec Alanian - daremnie, bez oczekiwanych skutków. Petycje wniesione do Rady Syriañskiej o przekierowanie Alanian zawiod³y, nasilaj±c bunt Alanian i Lumiañsko-Syriañski opór. Alanie kontrolowani byli przez grupê zwan± S³oneczni Wtajemniczeni Systemu Gwiezdnych Wrót, którym Rada Syriañska zaufa³a powierzaj±c im w³±dzê i opiekê nad kontynentem Alanian. S³oneczni Wtajemniczeni Systemu Gwiezdnych Wrót zaczêli sympatyzowaæ z Syriañsk± rdzenn± ras± Annunaki w ich buncie przeciwko Radzie Syriañskiej i odmówili pod±¿ania za dyktatami Rady Syriañskiej oraz doradztwem Elohim (którzy swoje decyzje opierali na Prawie Jedno¶ci). Batalia o w³adzê pomiêdzy Syriañskimi Annunaki, a Syriañskimi "b³êkitnymi" lojalistami Rady Syriañskiej (inna rdzenna rasa), zosta³a sprowadzona na Tarê przez S³onecznych Wtajemniczonych Systemu Gwiezdnych Wrót. Ten okres czasu w historii Alanian znany jest jako Syriañski Bunt i w wyniku tych potyczek planeta Tara [Tera - p.w.] zosta³a prawie zniszczona.

Ur-Tarrantes, Mu oraz Kap³añstwo z Ur
550 750 000 - 550 000 000 lat temu

   Niektóre grupy Alanian sta³y siê ¶wiadome, ¿e S³oneczni Wtajemniczeni Systemu Gwiezdnych Wrót niew³a¶ciwie wykorzystuj± swoj± moc, co spowodowa³oby implozjê sieci planetarnej Tary. Grupa ta zbli¿y³a siê do Lumians i Ceres z Mu, prosz±c o wsparcie, a wielu z nich uciek³o na terytorium Mu. Ceres skrzy¿owali siê z tymi Alanianami (g³ównie z tymi nosz±cymi liniê genetyczn± Turaneusiam podrasy Yutaran), wyrównuj±c ich upadaj±cy kod genetyczny, ci Alanie dalej skrzy¿owali siê z Lumianami.  Dziêki tym mieszankom Ceres-Lumian-Alanian odbudowany zosta³ i oczyszczony kod 12-to niciowego genu Turaneusiam. Ta odnowiona rasa Turaneusiam sta³a siê znana jako Ur-Tarrantes. Ur-Tarrantes stworzyli ¶wi±tyniê oraz Kap³añstwo z Ur na kontynencie Mu. Kap³añstwo z Ur wiêkszo¶æ praktyk dzieli³o z Kap³añstwem z Mu, z nimi rozwinêli oni swoje zainteresowania bardziej naukowym zastosowaniem Duchowego Prawa (takim jak mechanika portali). Tak samo, jak Kap³añstwo z Mu, Kap³añstwo z Ur do dzi¶ dnia istniej± na Tarze i s³u¿± jako Opiekunowie oraz stra¿nicy konstrukcji portali czasu, które ³±cz± Ziemiê z tera¼niejsz± Ter±.

   Podczas Syriañskiego Buntu na Tarze, Kap³añstwo z Ur wyst±pi³o przeciwko S³onecznym Wtajemniczonym Systemu Gwiezdnych Wrót z Alanii, ostatecznie wycofuj±c siê do podziemi wraz z ludem Mu, nie bêd±c w stanie powstrzymaæ nadu¿ycia mocy planetarnego rdzenia przez S³onecznych Wtajemniczonych Sytemu Gwiezdnych Wrót. W tych czasach mia³y miejsce ma³e galaktyczne wojny, które znane sta³y siê jako Tarañskie Wojny. Pod kierownictwem Rady Syriañskiej oraz Elohim, Kap³añstwo z Ur zaczê³o przygotowywaæ siê na maj±c± nast±piæ implozjê sieci. Wielu ludzi zosta³o ewakuowanych do innych sympatyzuj±cych uk³adów gwiezdnych, bezpiecznie ³±cz±c siê z innymi rasami.


cdn.



Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek wypadynaszejbrygady gangem maho x22-team