Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Archiwum => Hydepark ;) => W±tek zaczêty przez: Dariusz Pa¼dziernik 30, 2011, 21:18:37



Tytu³: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 30, 2011, 21:18:37
Jak donosili Polacy
dodano: 2011-09-05 (10:27)

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/22887/640pismo.jpeg)
(fot. Jupiterimages)

Podczas II wojny ¶wiatowej listy pisane do gestapo przez zwyk³ych obywateli zaczyna³y siê od sformu³owañ „Do Szanownych W³adz” lub te¿ po prostu „Zawiadamiam, ¿e...”. Nie by³y to przy tym zwykle listy, nie by³y to te¿ ¿adne pro¶by czy próby uzyskania informacji. Nadawcy nie oczekiwali te¿ na odpowied¼, na ogó³ nie podawali zreszt± adresu zwrotnego.

Dlaczego? Otó¿ w czasie wojny – co z pe³n± wyrazisto¶ci± okaza³o siê wiele lat po jej zakoñczeniu – bardzo czêsto do gestapo pisywane by³y donosy. Obywatel „uprzejmie informowa³” niemieck± w³adzê o Polakach pomagaj±cych radzieckim jeñcom, o posiadaniu broni przez by³ych wojskowych, o miejscu zbierania siê cz³onków podziemnych organizacji, o ukrywaj±cych siê ¯ydach, o ludziach przechowuj±cych ¯ydów, o s³uchaniu radia z komunikatami sprzecznymi z informacjami niemieckimi, o handlu miêsem...

Barbara Engelking w ksi±¿ce „Szanowny panie gistapo” zebra³a zachowane w archiwach donosy. Zarówno ich ilo¶æ, jak i bezmy¶lna i okrutna tre¶æ s± pora¿aj±ce.

„Uprzejmie proszê – pisze w roku 1941 jeden z anonimów – przyj±æ do wiadomo¶ci. ¯yd Lejbman Icek zamieszka³y w £ukowie. Codziennie na ulicy rozmawia o polityce i to przeciwko rz±dowi Niemieckiemu mianowicie opowiada o b±bardowaniu w Niemczech o braku jedzenia i.t.d.”.

Donosiciel podpisany jako „Obserwator” zaczyna swój list od pytania: „Czy to mo¿liwe, ¿eby nie nosi³a opaski ¿ydowskiej Perlowa, której m±¿ jest ¿ydem – ona jest ¿ydówk± wychrzczon± i jej córka ¿ona Aryjczyka Wanda £apkiewicz. Od rozporz±dzenia wydanego przez W³adze Niemieckie nie nosz± opasek. Mieszkaj± przy ulicy Nataliñskiej 13 m 4a. Jeden pokój ³adnie urz±dzony – jeden pokój wynajmuj± za 100 z³ miesiêcznie. Czy to mo¿liwe taki wyzysk?”. Rodzina Perlów, nawiasem mówi±c, na skutek listu od „Obserwatora” zosta³a w koñcu odstawiona do getta.

Donosy nie mia³y jedynie antysemickiego charakteru... „Niniejszym zawiadamiam – pisze kolejny anonim – ¿e Marjan Ryciak syn Franciszka jest polskim oficerem i siê ukrywa u swojej matki Kazimiery ktura go ¶wiadomie ukrywa przed w³adzo niemiecko w Kosowie powiat Soko³ów”. Inny przyk³ad: „Do gestapo. Donoszê, ¿e Henryk Konieczyñski konduktor tramwai miejskich w Warszawie nale¿y do tajnej organizacji i rozpowszechnia gazetkê”. Niejaki „¯yczliwy” z kolei informuje o warto¶ciowych meblach i dzia³ach sztuki przechowywanych na Koszykowej 19 m 6.

Autorzy pozostaj± na ogó³ anonimowi (choæ zdarza³y siê nawet podpisy typu „Dobry i sumienny informator. Dalsze informacje nadejd±”) i trudno okre¶liæ ich to¿samo¶æ – tyle, ¿e w 90% donosów pojawiaj± siê ortograficzne b³êdy, co, nie licz±c tematyki „listów”, jest ich jedyn± cech± wspóln±. Niezale¿nie jednak od tego, kto listy pisa³, najbardziej wstrz±saj±cy jest fakt, ¿e anonimowy informator nic nie zyskiwa³. Móg³ zniszczyæ ¿ycie drugiego cz³owieka z czystej, okrutnej z³o¶liwo¶ci, nie otrzymuj±c w zamian ani wynagrodzenia, ani zapewnionego bezpieczeñstwa. Czêsto drog± donosów za³atwiane by³y osobiste porachunki.

Donosy bywa³y zreszt± fa³szywe. Nawet gestapo nie mia³o ochoty zajmowaæ siê zwyk³ymi pomówieniami. Prowadzono wiêc ¶ledztwa równie¿ wzglêdem fa³szywych informatorów. Niejaka Zofia Kêdzierska, wysy³aj±ca donosy regularnie i informuj±ca enigmatycznie o przynale¿no¶ci ró¿nych osób do „tajnej organizacji polskiej”, zosta³a w 1942... aresztowana i wys³ana do obozu koncentracyjnego w Ravensbruck. Tekst wyroku niemieckiego wyja¶nia³, ¿e Kêdzierska „napisa³a wiele anonimowych listów do niemieckich urzêdów, w których z czystej z³o¶liwo¶ci oskar¿a polskich obywateli o dzia³alno¶æ antyniemieck±”.

Pocieszaj±ce w tej smutnej historii jest to, ¿e wiele donosów by³o przechwytywanych przez ludzi pracuj±cych na poczcie – zarówno przez umiejscowion± w urzêdzie pocztowym komórkê polskiego podziemia, jak i zupe³nie bezinteresownie, przez zwyk³ych pracowników poczty. Gdy list adresowany by³ do gestapo i jednocze¶nie nie mia³ adresu zwrotnego, by³ podejrzany. Niektórzy donosiciele jednak zdawali sobie z tego sprawê, z czasem zaczêli podawaæ fa³szywe adresy zwrotne. W jednym z listów jest nawet informacja: „(...) ju¿ policja by³a zawiadamiana. Ale widocznie kto¶ listy zabiera, bo dalej bezkarnie ci panowie sobie urzêduj±”. Z tego te¿ powodu zaczêto ostrzegaæ ludzi, ¿e by³ na nich donos.

Z donosami wi±¿e siê niestety kilka tragicznych historii. Nie wiadomo ilu Polaków czy ¯ydów aresztowanych zosta³o na skutek „¿yczliwo¶ci” anonimów. Wiadomo jednak, ¿e niejednokrotnie wpadali pocztowcy. W 1943 Niemcy zaczêli wrzucaæ do skrzynek sfingowane donosy, zaadresowane do gestapo, chc±c sprawdziæ, czy listy dojd±... Gdy dwóch Polaków, o nazwiskach Knabit i Sakowski, zabra³o siê do rozpieczêtowywania podejrzanych, anonimowych listów, do urzêdu wpadli hitlerowcy. Pocztowców skatowano, a w styczniu 1944 – rozstrzelano. Z kolei pewien listonosz, Kazimierz Barañski, ostrzeg³ wymienionego w donosie cz³owieka, a ten okaza³ siê za¶ podstawiony przez gestapo... Barañski, podobnie jak dwóch wymienionych wy¿ej pocztowców, nie prze¿y³.

Powody i motywy „bezinteresownego donosicielstwa” pozostan± pewnie na zawsze nieznane. Tak, jak nieznane pozostan± losy wielu tych, na których donos zosta³ napisany.

EF/AP

http://odkrywcy.pl/kat,122994,title,Jak-donosili-Polacy,wid,13752349,wiadomosc.html


Tytu³: Odp: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 30, 2011, 21:48:27
Darek,
ciekawy jestem co Ci przyswiecalo w zamieszczeniu tego tematu na tym forum? oczywiscie poza dazeniem do prawdy i tylko prawdy. Niestety regulamin nie chroni w obrzucaniu blotem Polski w dostateczny sposob ale tez i nie namawia. Wiec skad ten ped do wyciagania roznych obrzydliwosci
wtedy gdy potrzeba czegos odwrotnego? I to szczegolnie na forum zajmujacym sie rzekomo "sprawami" duchowymi.


Tytu³: Odp: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 30, 2011, 21:54:25
Tak mnie jako¶ tknê³o.
Co prawda artyku³ przedstawia historiê ale do dzi¶ ma³o co siê zmieni³o, a i pañstwo zachêca do konfidowania, donoszenia na wszystkich i wszystko.
Mo¿e upublicznianie takich artyku³ów przyczyni siê w jakim¶ stopniu przynajmniej do zastanowienia siê przed z³o¿eniem donosu przez "Kowalskiego" na "Nowaka".
To wstydliwe tematy, typu tabu, ale czy dlatego powinni¶my o tych naszych narodowych przywarach milczeæ?
Je¶li uwa¿acie, ze w±tek nie na miejscu to z miejsca go usunê.


Tytu³: Odp: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 30, 2011, 22:01:26
Powiedz, gdzie te informacje znalazles, ze to narodowa przywara. Gdzie jest zestaw/tabela przywar innych narodow wraz z ilosciowym ujeciem?
Nie przeszkadza mi mowienie o roznych brudach, ale przeszkadza mi bezpodstawne obarczenie calego narodu.


Tytu³: Odp: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 30, 2011, 22:23:39
Chyba trochê wyolbrzymiasz sprawê. Nie mówiê o narodzie, a o przywarze wielu z nas, Polaków. Sam brzydzê siê takimi praktykami ale faktem niezaprzeczalnym jest, ¿e do dzi¶ wielu donosi na swoich "s±siadów".
O statystyki pytasz. Te zapewne bêd± ujawnione po d³ugim czasie, gdy tego typu dokumenty strac± z jakiego¶ powodu swoj± wa¿no¶æ.


Tytu³: Odp: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: acentaur Pa¼dziernik 30, 2011, 22:41:11
Cytuj
Sam brzydzê siê takimi praktykami ale faktem niezaprzeczalnym jest, ¿e do dzi¶ wielu donosi na swoich "s±siadów".
ale takze faktem jest , ze wielu kradnie, morduje, defrauduje, chuligani, obrzuca blotem religie..... no chyba nie ma konca, tak jak i w kazdym innym kraju. Faktem jest , ze mamy wielu porzadnych ludzi, ktorzy nastawiaja karku dla tego kraju, a ktorzy nie doczekaja sie nigdy dobrego slowa, bo przeciez
nie ma na to miejsca w morzu postow, artykolow o naszych rzekomych wadach narodowych.
Cytuj
O statystyki pytasz. Te zapewne bêd± ujawnione po d³ugim czasie, gdy tego typu dokumenty strac± z jakiego¶ powodu swoj± wa¿no¶æ.
takie z krajow nam historycznie sprzyjajacych z pewnoscia juz sa. Ale chcialbys koniecznie wyjsc im naprzeciw?


Tytu³: Odp: Konfident - czy to druga natura Polaka?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 30, 2011, 23:02:26
Cytat: acent
Faktem jest , ze mamy wielu porzadnych ludzi,

Oczywi¶cie i zamieszczony artyku³ równie¿ wyra¼nie to podkre¶la, a i mi nie przesz³o nawet przez my¶l by to podwa¿aæ.
Skupi³em siê na donoszeniu, bo to chyba jedna najbardziej perfidna z przywar.
Co innego, oczywi¶cie je¶li donos s³u¿y naprawdê szczytnemu celowi, jak np. wskazanie bandziora, ale mi chodzi g³ównie o te zawistne donosy, takie które czynione s± dla draki, dla satysfakcji, dla "ja ci poka¿ê", ze zwyk³ej perfidii.

Cytuj
Ale chcialbys koniecznie wyjsc im naprzeciw?

To samo mo¿na by powiedzieæ o niemal ka¿dym innym w±tku, ale dobrze, mo¿e i masz racjê - zamykam ten kram. ;D


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady x22-team watahaslonecznychcieni phacaiste-ar-mac-tire granitowa3