Niezale¿ne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Bóg i religie => W±tek zaczêty przez: Dariusz Grudzieñ 07, 2010, 13:18:39



Tytu³: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 07, 2010, 13:18:39
Czas ju¿ na rozpatrzenie postaci Jezusa od (diametralnie) innej ni¿ religijna strony.
Wszystkich zainteresowanych bardziej tradycyjnym jego postrzeganiem odsy³am do tego w±tku: Jezus - jak to z nim w³a¶ciwie jest... >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2320.0). Co prawda, poprzeplatany jest on ró¿nymi informacjami, równie¿, dla wielu niedorzecznymi, jednak wci±¿ w tradycyjnym (chrze¶cijañskim) kontek¶cie.
Dlatego proszê o wpisywanie w tym w±tku wszystkiego co dalekie od religijnych koneksji, a dotyczy w/w osoby.
 ;D



Najwiêksza tajemnica Jezusa
mwmedia 02.12.2010 09:16

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21307/jesus425.jpeg)
Cz Jezus by³ w Indiach? (fot. Jupiterimages)


Od ponad 100 lat kr±¿y opowie¶æ o wyprawie Jezusa do Indii. W okresie, o którym nie wspominaj± ewangelie, miêdzy 12 a 30 rokiem ¿ycia, Jezus mia³ pobieraæ nauki od indyjskich i tybetañskich mistrzów duchowych.

Pod koniec XIX w. kapitan wojsk rosyjskich, z pochodzenia Polak, Niko³aj Notowicz, wyst±pi³ z armii sewastopolskiej i uda³ siê do Indii, aby zg³êbiaæ tajemnice joginów. Dotar³ do Lahore, stolicy Pend¿abu, potem przedar³ siê przez Himalaje. W pa¼dzierniku 1887 r. wyruszy³ do tzw. Ma³ego Tybetu. Tam dopad³o go nieszczê¶cie - z³ama³ nogê. Zaraz jednak karta siê odwróci³a. W czasie rekonwalescencji w Himis, jednym z buddyjskich klasztorów, Notowicz natrafi³ na tajemnicze manuskrypty.

W manuskryptach podró¿nik odnalaz³ zapiski dotycz±ce pobytu Jezusa w Indiach. O sprawie tej us³ysza³ te¿ od tybetañskich lamów. Mieli oni twierdziæ, ¿e Issa, czyli Jezus, to wielki prorok i jedna z 22 inkarnacji Buddy.

Notowicz z zaskoczeniem odkry³, ¿e natrafi³ na nieznany rozdzia³ ¿ycia Nazarejczyka. Czy to jednak mo¿liwe, by przez 18 lat, jak podaj± tybetañskie manuskrypty, Jezus ¿y³ w Nepalu i Kaszmirze, a tam pobiera³ nauki od mistrzów duchowych? Notowicz prze³o¿y³ rêkopisy na jêzyk rosyjski i zacz±³ starania, aby zainteresowaæ t± publikacj± przedstawicieli Ko¶cio³a. Trafi³ do archimandryty Platona, metropolity prawos³awnego, potem odwiedzi³ Watykan. Bez skutku. W Pary¿u rozmawia³ z kardyna³em Rotellim. Od wszystkich us³ysza³ to samo. Dostojnicy ko¶cielni twierdzili, ¿e publikacja jest niebezpieczna i przedwczesna, mo¿e staæ siê przyczynkiem do ateistycznych rozruchów.

Odkryciem Notowicza zainteresowa³ siê Jules Simon, francuski filozof. Skontaktowa³ Notowicza z ekspertem, Ernestem Renanem, badaczem ¿ycia Jezusa i pisarzem. Ostatecznie Notowicz zrezygnowa³ z niepewnego wsparcia duchownych i naukowców. Na w³asn± rêkê wyda³ w 1894 r. francuski przek³ad rêkopisu. Gdy jednak ksi±¿ka siê ukaza³a, jak mówi± rozmaite ¼ród³a, ca³y nak³ad znik³ w niewyja¶nionych okoliczno¶ciach. Wg opracowania Notowicza, Jezus studiowa³ w Indiach Wedy, uczy³ siê jak wybawiæ cia³o od z³ych mocy, wystêpowa³ przeciwko podzia³om kastowym.

1/2

...

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Najwieksza-tajemnica-Jezusa,wid,12907301,wiadomosc.html


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Grudzieñ 07, 2010, 13:28:00
pozwoliłem sobie wkleić 2 str. powyższego art., swoją drogą- b.ciekawe, no i niebezpieczne dla KRK

Szczególnie z tego ostatniego powodu miał wielu wrogów. Planowano nawet zamach na Jezusa, jednak przyjaciele ostrzegli go i uszedł do Nepalu. Po tym epizodzie wrócił do Palestyny. Miał wtedy 29 lat. Zgodnie z treścią manuskryptu odkrytego przez Notowicza w klasztorze Himis, to nie faryzeusze i uczeni w Piśmie chcieli śmierci Nazarejczyka. Pragnął jej Poncjusz Piłat. Do śmierci Mesjasza jednak nie doszło, bo ukrzyżowanie było tylko inscenizacją, mającą na celu uratowanie Jezusa. Uczniowie Nazarejczyka odurzyli go narkotykiem, a gdy stracił przytomność ogłoszono Jego śmierc. Potem ocucono Jezusa za pomocą specjalnej odtrutki. Spisek ten zorganizował znany z kart ewangelii Józef z Arymatei. Pomagał mu w tym medyk Nikodem.

Potem zainscenizowano zmartwychwstanie Jezusa, ten zaś wrócił do Indii, gdzie dożył sędziwego wieku. Podobną alternatywną historię życia Jezusa podaje "Ewangelia Wodnika" napisana przez Amerykanina Levi`ego H. Dawlinga – książkę tę wydano w USA w 1908 r. Jej autor, pochodzący z Belleville w stanie Ohio, był postacią dość barwną. Już jako nastolatek głosił kazania, a mając 20 lat został kapelanem armii amerykańskiej. Najbardziej pociągały go sprawy duchowe, z tego też powodu sporo czasu poświęcał na medytacje. Podobno doszedł w nich do takiej wprawy, że potrafił nawiązać kontakt z niezwykłym źródłem wiedzy. Była to mityczna Kronika Akaszy, która, wg ezoteryków, zawiera dane o każdym wydarzeniu w historii ludzkości. Dawling twierdził, że własnie czerpiąc z tego źródła odtworzył "prawdziwe" losy Jezusa.

"Ewangelia Wodnika" podawała, że Jezus był uczniem w świątyni w Dżagannath oraz że pobierał nauki w klasztorze w Lhassie. Dawling, podobnie jak manuskrypt Notowicza stwierdzał, że Nazarejczyk był w Indiach pomiędzy 12 a 30 rokiem życia.

Teologowie chrześcijańscy i buddyjscy są zgodni, że Jezusa w Indiach nigdy nie było. Odmiennego zdania są jednak niektórzy badacze, propagujący treść książek Notowicza i Dawlinga.

Tadeusz Oszubski

2/2

"Ewangelia Wodnika o Jezusie Chrystusie". Napisana przez Levi H. Dowlinga, amerykańskiego lekarza pochodzenia walijsko-szkockiego była zapisem przekazów medytacyjno-medialnych- pełny tekst angielski :-(
http://www.sacred-texts.com/chr/agjc/

edit: Dokument ten ostatnio stał się głośny ponieważ zainspirował amerykańskich scenarzystów, którzy realizują film o takim samym tytule, gdzie przedstawiają historię Jezusa przebywającego w Indiach. Ale nie o to tutaj chodzi, tylko o pewien interesujący fakt. Otóż Levi H. Dowling był jedną z pierwszych osób która zaczęła stosować termin "New Age", stąd "ewangelia wodnika" jest podstawowym dziełem w charakterystyce tego ruchu, chociaż informacje na jej temat w naszym kraju, wciąż w stanowią białą plamę.

Film o zaginionych latach Jezusa Chrystusa jak "300"
26 września 2007


Niezależni producenci planują realizację filmu "The Aquarian Gospel", który opowiadać będzie o życiu Jezusa Chrystusa w okresie, który jest bardzo słabo udokumentowany i dziś pisze się o nim "zaginione lata" (13-30).

Producenci wybrali już reżysera tego przedsięwzięcia. Będzie nim Drew Heriot, który filmem tym zadebiutuje na dużym ekranie. Heriot zdobył uznanie dokumentalnym filmem zatytułowanym "The Secret", który na DVD rozszedł się w nakładzie 2 milionów kopii. Budżet produkcji wynosić ma od 12 do 15 milionów dolarów, a twórcy już dziś zamierzają użyć do realizacji technik z powodzeniem wykorzystanych w "300" .

Za scenariusz "The Aquarian Gospel" odpowiadać będą John F. Sullivan i William Keenan, a zainspirowały ich dwie książki: "The Aquarian Gospel of Jesus the Christ" (1908) ewangelickiego pastora Levi Dowlinga oraz "The Unknown Life of Jesus Christ" (1898) rosyjskiego antropologa Nicholasa Notovicha.

Według tych źródeł Jezus odbył podróż z Izraela do Indii, Tybetu, Persji, Grecji i Egiptu gdzie spotkał ludzi wszystkich wyznań i klas społecznych.

Do projektu zostaną zaangażowani aktorzy ze Środkowego Wschodu, Indii, Dalekiego Wschodu, Europy i Ameryki. W filmie w epizodach pojawić mają się duchowi przywódcy różnych religii, Wcielą się oni w postacie historycznych osób, które na swojej drodze spotkał Jezus.

The Aquarian Gospel (2010)
Release Date: 2010 coming soon
Genre: Drama
Director: Drew Heriot
Screenwriter: John F. Sullivan, Keenan

PS. przyponiało mi się jeszcze coś po przeczytaniu tego powyżej,- otóż co powiedział Dalajlama po spotkaniu z naszym papieżem J.P.II - "chrześcijanie są naszymi młodszymi braćmi".


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 07, 2010, 16:05:55
Ja bym by³ z takimi nowinami bardzo ostro¿ny. Rzeczywi¶cie, w ¿yciorysie (oficjalnym przynajmniej) Jezusa jest du¿a, ziej±ca luka. Jednak by³o ju¿ kilka "odtajnionych tekstów", jak np "Ewangelia ¯ycia Doskona³ego", które okaza³y siê mistyfikacj±, i to niespecjalnie wysokich lotów.

Dlatego domys³y domys³ami, ale nie ekscytowa³bym siê tym za bardzo.

Inna rzecz, ¿e najpierw dobrze by by³o udowodniæ ponad wszelk± w±tpliwo¶æ, ¿e kto¶ taki jak Jezus z Nazaretu w ogóle ISTNIA£, a dopiero potem debatowaæ nad jego ewentualnym ¿yciorysem :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zochna Grudzieñ 08, 2010, 07:24:04
Tenebrael, Zainteresowa³a mnie Twoja informacja na temat - mistyfikacji -" Ewangelii ¯ycia Doskona³ego".
Jest to dla mnie, pierwsz± wiadomo¶ci± na ten temat,  wiêc je¶li móg³by¶ co¶ wiêcej o tym napisaæ...?
                 Pozdrawiam     Zochna


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Silver Grudzieñ 08, 2010, 08:00:05

Inna rzecz, ¿e najpierw dobrze by by³o udowodniæ ponad wszelk± w±tpliwo¶æ, ¿e kto¶ taki jak Jezus z Nazaretu w ogóle ISTNIA£, a dopiero potem debatowaæ nad jego ewentualnym ¿yciorysem :)

 Mo¿e to wydawaæ siê faktycznie dziwne, ale to FAKT... - nie ma wystarczaj±cych dowodów na to, ¿e kto¶ taki jak Jezus istnia³...?


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 08, 2010, 09:02:28
Zochna:

W skrócie - pewien cz³owiek, G. J. R. Ouseley, stwierdzi³ kiedy¶, ¿e odnalaz³ w Tybecie "Praewangeliê" - poprzedzaj±c± zafa³szowane 4 Ewangelie kanoniczne wersjê Biblii, która przekazuje rzeczywiste nauczanie Jezusa. Podobno przet³umaczy³ j± z aramejskiego. Ewangelia ta mocno promowa³a wegetarianizm i reinkarnacjê, ponadto w niektórych miejscach by³a identyczna ze "zwyk³ymi" Ewangeliami, co mia³o tylko dowodziæ jej autentyczno¶ci.

Jak siê okaza³o, by³a to blaga. Queseley nie by³ w Tybecie w czasie, w którym rzekomo mia³ odnale¼æ Ewangeliê - by³ wtedy w Londynie. W dodatku nie zna³ aramejskiego. Wtedy te¿ zacz±³ krêciæ, ¿e tak na prawdê to ewangelia ukaza³a mu siê w seansie spirytystycznym, t³umaczona na bie¿±co przez jaki¶ byt. Potem znowu zmieni³ wersjê, ¿e to by³o w snach.

Na dodatek, okaza³o siê, ¿e Ewangelia ta nawi±zuje do postanowieñ credo nicejskiego, wiêc nie mo¿e byæ starsza od kanonicznych ewangelii. W dodatku, Jezus mia³ rzekomo rozmawiaæ w rodzinnym mie¶cie ze zwierzêtami, które rzeczywi¶cie tam NIE wystêpowa³y - np kotami.

Ogólnie wiêc, jest to bardzo ma³o udane fa³szerstwo, które, gdy zosta³o odkryte, autor stara³ siê usprawiedliwiæ, krêc±c niemi³osiernie i wci±¿ zmieniaj±c zeznania.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 08, 2010, 21:03:02
Je¶li kto¶ czyta³ uwaznie poczatek (lub srodek) watku, wie, ¿e jezus to projekt mistrzów, mêdrców hebrajczykow. (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2330.msg28495#msg28495)

Ostatecznie projekt wysoko zaawanswanej technologii militarnej.
Tak - projekt militarny (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7871.0).


Tak wiêc..

http://www.youtube.com/v/XBgBzBt2rnY?fs=1&hl=pl_PL

Kuci, Kuci, a teraz siê pobawimy w Rakietê. (http://forum.ip7.eu/index.php?topic=443.msg971#msg971)




Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 08, 2010, 21:26:27
PHRIOORI:

Widzisz, tylko znowu - to przypuszczenia, domys³y, teorie. Tu nie ma WIEDZY. Nie dyskwalifikujê takich teorii - jednak nie zaciemniajmy faktów, i nazywajmy rzeczy po imieniu: To teoria. W dodatku jedna z baaaardzo wielu.

Dla jasno¶ci - pijê do tego, ¿e przekazujesz to jako co¶, co jest ewidentnym faktem. A tak nie jest.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 08, 2010, 21:58:13
Cytuj
Tu nie ma WIEDZY. Nie dyskwalifikujê takich teorii - jednak nie zaciemniajmy faktów, i nazywajmy rzeczy po imieniu: To teoria. W dodatku jedna z baaaardzo wielu.

Dla jasno¶ci - pijê do tego, ¿e przekazujesz to jako co¶, co jest ewidentnym faktem. A tak nie jest.
rozumiem takie podejscie.
Natomiast moim zdaniem d±¿ysz do ustlenia faktow, ktore s± (4me) najmnej znacz±ce.
Ciekawe natomiast jest to, jak z promieniowania kszta³tu z³±cza syna/optycznego zbudowaæ armatê plazmatyczn± ktora uformuje wzglêdne jednolity ci±g dla urz±dzenia materializacyjnego.

..i wbrew pozorom, ja wci±¿ w temacie.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Grudzieñ 09, 2010, 12:04:20
No dobrze, a co, je¶li ¶wiat wcale nie jest taki jednoznaczny i fakty równie¿?
Tzn, je¶li jednocze¶nie mo¿e dany fakt istnieæ i nie istnieæ? A Jezus by³ i nie by³ i oba ci±gi my¶lowe s± s³uszne? Mo¿e dlatego tak trudno jest nam ustaliæ jego ¶cie¿kê ¿yciow±? Bo nasz± rzeczywisto¶ci± staje siê ta, który z faktów przyjmiemy za obowi±zuj±cy?

Bo czy rzeczywisto¶æ na najwy¿szym poziomie nie odpowiada tej na najni¿szym, czyli nie jest kwantowa? I nie zale¿y tylko od naszego postrzegania?
Dla jednych zatem iluzj± mo¿e byæ istnienie Jezusa i ca³a ta otoczka, dla innych odwrotnie. A przej¶cie z jednego stanu w drugi jest swobodny i dowolny, jak przej¶cie z jawy w sen. Czy mo¿na powiedzieæ, ¿e jawa lub sen s± nieprawdziwe? Wspólnym mianownikiem nadal jest postrzegaj±cy, tylko inaczej.

Mo¿e zatem Jezus, to taki swobodny elektron, raz go widzisz tu, raz tam, raz wcale nie widzisz?
Ju¿ nie spytam, jak go widzisz? ¯ycie, to jednak zagwozdka.   ;D

Zaraz w³±czy siê pewnie czyj¶ racjonalny rozum (najprawdopodobniej Tene ;)) by mnie naprostowaæ, ale czy zmieni to moj± rzeczywisto¶æ? No mo¿e na tyle j± zmodyfikuje, na ile zechcê uznaæ s³uszno¶æ jego wywodów. Bo wtedy zobaczê inaczej.
I czy kto¶ mo¿e powiedzieæ, ¿e nie ma spl±tania? Androidy te¿ dla jednych s±, dla drugich ich nie ma, dla trzecich jeszcze nie ma. Wszyscy za¶ staramy siê przeforsowaæ swoje widzenie i spl±tujemy siê.
Byleby nie wêz³em gordyjskim.  Ale od czego jest miecz? Tylko, ¿e miecz te¿ trzeba najpierw zobaczyæ.  ;)




Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Grudzieñ 09, 2010, 12:29:43
Skoro ka¿dy ma w³asny kana³ rzeczywisto¶ci- to..?, no ale wspólna platforma rzeczywisto¶ci/sen/maja,-
sprawa delikatnie mówi±c kontrowersyjna- to chocia¿by bilokacja oj. Pio ka¿e spojrzeæ na te sprawy w nowym/kwantowym ¶wietle ;D

PS. je¿eli jednak przyj±æ bezwzglêdnie ¿e kto¶ taki nie istnia³ w ogóle- to sprawa jego bytno¶ci w Indiach jest bezprzedmiotowa..


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 09, 2010, 12:48:05
W tym w±tku by³o wspominane równie¿ o tym, ¿e Jezus by³ tak¿e na terenach dzisiejszej Japonii.

EDYCJA:

klika ciekawostek odno¶nie Jezusa podanych w nieco innym temacie:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=502.msg70387#msg70387


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: PHIRIOORI Grudzieñ 09, 2010, 13:22:09
Cytat: ptak
I czy kto¶ mo¿e powiedzieæ, ¿e nie ma spl±tania? Androidy te¿ dla jednych s±, dla drugich ich nie ma, dla trzecich jeszcze nie ma. Wszyscy za¶ staramy siê przeforsowaæ swoje widzenie i spl±tujemy siê.
Byleby nie wêz³em gordyjskim.  Ale od czego jest miecz? Tylko, ¿e miecz te¿ trzeba najpierw zobaczyæ.

od czego jest miecz? Nie b±dz Taka pewna.
Wêz³y nierozplatywalne lepiej rozpuszczac - niz ci±c - bo ciêcie wêz³a czyni weze³..
A chetni ochoczo i natychmiast moga sie przekonac, jak kij(miecz) ten ma dwa koñce.
mog± sie pobawic.

to kiedys napsalem bladowi na koncu jednego posta, ktory zostal usuniêty (u niego na forum):


{post by dlugi i na inne temty, wiec cytuje kawalek}
Cytat: 11 April 2010, 15:48:01
(...)
Cytat: blad
a o tym co piszesz to jeste¶ jako jedyny wszystkowiedz±cy bo nikt
nigdzie nie opracowa³ i nie przekaza³ w tradycjach twoich kombinacji s³owotw00rczych.
To, ¿e "..nie znajdzie.." akurat powtarzasz dok³adnie po mnie. Przecie¿ tak w³a¶nie dok³adnie napisa³em.
Natomiast ¿e "wszystkowiedz±cy" - to ju¿ twoja ocena, personalne wycieczki.
Krótko mówi±c,takiego typu komentarze (..), s± "tak zachêcaj±ce" do dzielenia
siê czymkolwiek, ¿e zawsze w±tpiê, czy wogóle jest sens odzywania do ludzi, którzy reprezentuj± takowe podej¶cie.
(...)
Z wdziêczno¶ci± zatem przyjmujê to co mi dajesz. Dajesz mi Dar bezwzglêdno¶ci.
Co ciekawe.. tê WARTO¦Æ bezwzglêdn± zwykli¶my zapisywaæ w ten sposób
"|x|" , O!.. runa Gebo

Wiesz, ja nie jestem typem "skopiuj i wlej", wiêc gdyby kto¶ gdzie¶
opracowa³ i przekaza³ wcze¶niej w tradycji - nie zajmowa³bym siê tym.
Mozliwe te¿ jest, i¿ kto¶ jednak przekaza³ i opracowa³ - ale inny KTO¦
zniszczy³ i zatar³.. albo obci±³. Róznie to z tradycj± bywa.

(...)

konotacja... knotacja.. k-nod`acja.
W³a¶nie to zrobi³em. Nie zabronisz mi blad.

A Ty zawsze mo¿esz co najwy¿ej zej¶æ do poziomu si³y i u¿yæ opcji admina,(si³owej)
¿eby odci±æ sobie(innym) te informacje niczym Aleksander Wielki Macedoñski, ucinaj±cy wêze³ Gordiasa, który my¶laæ ze rozwi±za³ kwestiê - de fakto pozbawi³ sie "perskiej" wedy (wiedzy). Perskie Dywany, perskie Dewany potrafi± dobrze lataæ..



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: purattu Grudzieñ 09, 2010, 14:07:59
Wszyscy za¶ staramy siê przeforsowaæ swoje widzenie i spl±tujemy siê.
Byleby nie wêz³em gordyjskim.  Ale od czego jest miecz? Tylko, ¿e miecz te¿ trzeba najpierw zobaczyæ.  ;)

przeforsowac?
mozna prze-|pusc|-ic..



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: janusz Grudzieñ 10, 2010, 23:06:16
W suplemencie do V Ewangelii w punkcie ''11 Studia i wêdrówki Jezusa'',umieszczone
jest wyja¶nienie czym by³a Wielka Piramida.

''Ukoñczywszy 12 lat i maj±c ju¿ ustabilizowane mo¿liwo¶ci dalszego rozwoju - Jezus uda³ siê do Egiptu, gdzie spêdzi³ lat cztery na studiach przy ¶wi±tyni, jak± by³a Wielka Piramida Cheopsa, ¶ci¶le zwi±zana z ¿yciem Jezusa. Tam w³a¶nie otrzyma³ pierwsze wtajemniczenia w Wielkie Misteria, pozna³ naukê Ozyrysa, Hermesa Trismegistosa i innych wielkich poprzedników, a przynajmniej pozna³ j± na tyle, ile by³o to mo¿liwe w Jego wieku, stosownie do stopnia posiadanego w tym czasie rozwoju. Wielka Piramida jako ¶wi±tynia i szko³a dla wtajemniczeñ - istnia³a ju¿ od 36.000 lat i by³a zbudowana przez mieszkañcow innej planety, pragn±cych dopomóc w ewolucji ziemskiej ludzko¶ci, a jednocze¶nie ustabilizo­waæ do¶æ chwiejn± równowagê magnetyczn± Ziemi. W Wielkiej Piramidzie Jezus jako kap³an ¶wi±tyni spêdziæ mia³ 4 lata, po czym powróci³ do Nazaretu wzglêdnie do domu.''

Ciekawe s± równie¿  dwa umieszczone poni¿ej rozdzia³y.

Rozdz.16. Niektóre poprzednie inkarnacje Jezusa
W pracy pod tym¿e tytu³em - dr Doreal pisze: "Hebrajczycy mieli jasne zrozumienie praw reinkarnacji. Staro¿ytni Hebrajczycy wierzyli, ¿e dopóki cz³owiek nie sta³ siê jednym ze Sprawiedliwych, czyli - dopóki nie osi±gn±³ stanu zjednoczenia z bosko¶ci± - powtarza³ inkarnacje. Uwa¿ali oni, ¿e Abraham i inni - stan ten osi±gnêli".

"Biblia mówi nam bardzo wyra¼nie, i¿ Jan Chrzciciel by³ inkarnacj± Eliasza. Hebrajczycy powiadali, i¿ w imieniu ADAM ukryte by³y inkarnacje Mesjasza. Wierzyli oni, i¿ Mesjasz mia³ byæ inkarnacj± Adama, a mianowicie, ¿e litery A-D-A-M reprezentuj± cztery inkarnacje Mesjasza, którego jeszcze siê spodziewaj±. Wierzyli, ¿e Adam, Dawid, Aaron (brat Moj¿esza) i Melchizedech - byli inkarnacjami Mesjasza. Wszyscy oni byli wielkimi, ducho­wymi przywódcami swego ludu".

Dalej autor pisze: "Wed³ug staro¿ytnych dokumentów i tradycji Wschodu - Jezus inkarnowa³ nie na Ziemi nie raz, ale wiele razy".

Podamy tu kolejno sze¶æ inkarnacji Jezusa wymienionych przez dra Doreala.

A. Po raz pierwszy Jezus inkarnowa³ siê w Chinach oko³o 5.800 lat temu. Znany by³ wówczas pod imieniem Bo. ¯y³ 85 lat lecz nie umar³, a uda³ siê do ukrytej samotni. By³o to w okresie wielkiego upadku Chin.

B. Nastêpna udokumentowana inkarnacja mia³a miejsce w Ameryce Pó³nocnej, oko³o 5.200 lat temu. Nosi³ podówczas imiê Ea-Wah-Tach, do dnia dzisiejszego uwa¿anego przez Indian za Wielkiego Wybawiciela. Stary Indianin licz±cy sobie 137 lat, z którym rozmawia³ dr Doreal, stwierdzi³, i¿ to Ea-Wah-Tach przyniós³ czerwonym ludziom wiedzê o Git­che Manitou, tj. Wielkim Duchu i, ¿e uczy³ o Bogu jako Chrystusowym Duchu.

C. W Indiach znajduj± siê dokumenty dotycz±ce dalszej inkar­nacji Jezusa, który jako mêdrzec Capilya ¿y³ tam oko³o 3.400 tal temu, staj±c siê przywódc± braminów, których nauka uleg³a nastêpnie degeneracji.

D. Czwarta inkarnacja Jezusa miala miejsce ponownie w Chi­nach, gdzie jako Chino ¿y³ w XI wieku przed Chr., kiedy to Chiñczycy osi±gnêli wysoki stopieñ rozwoju, g³ównie na skutek ¿ycia duchowego, jakie rozbudzi³.

E. I pi±ta inkarnacja Jezusa równie¿ dokona³a siê w Chinach, gdzie w 604 r. przed Chr. narodzi³ siê jako Lao-Tse. Doku- mentów dotycz±cych Jego ¶mierci brak, wiadomo jednak, i¿ mia³ ¿yæ 150 lat, po czym przekazawszy dalsz± pracê aposto³om - znik³.

F. I wreszcie ostatnia ze znanych inkarnacji, kiedy to przyby³ jako Jezus-Mistrz z Nazaretu, którego ¿ycie opisane zosta³o nader niedok³adnie w Ewangeliach kanonicznych i nieco dok³adniej - w V Ewangelii.


Rozdz. 24. Tajemne imiê Jezusa
V Ewangelia w rozdziale XVII, werset 12., przynosi nam cenn± wypowied¼ Jezusa, a mianowicie:

"Nie ma nic ukrytego, co by nie mia³o byæ ujawnione ani nic tajnego, o czym by siê dowiedzieæ nie miano".

S³owa te s± protestem przeciwko sztucznemu produkowaniu "tajemnic", tak czêsto uprawianemu i podtrzymywanemu przez hierarchiê ko¶cieln± - na w³asny u¿ytek. Jezus wiêc je¿eli nawet czego¶ nie mówi³ lub nie wyja¶nia³, to nie dlatego, aby stwarzaæ jakiekolwiek tajemnice, ale dlatego ¿e znaj±c dobrze ludzi mia³ ca³kowit± pewno¶æ, i¿ s³ów Jego poj±æ nie byliby w stanie. Do uczniów swych mówi³ nieco wiêcej i nieco inaczej, ale i oni niezbyt wiele z tego pojmowali...

W tradycjach Ko¶cio³a nie przechowa³a siê najmniejsza wiado­mo¶æ o tym, i¿ Jezus poda³ aposto³om i uczniom swym tajemne swe imiê, bêd±ce w³a¶ciwie imieniem Jego Duszy. A oto, co o tym pisze dr Doreal w cytowanej ju¿ pracy "Tajemne nauki Jezusa": "Przypomnijcie sobie, jak Jezus powiedzia³: "Wypêdzaj± diab³ów w imiê moje"... Ko¶ció³ wyja¶ni³, ¿e znaczy to w imiê Jezusa, ale nie jest to w³a¶ciwe imiê. Z tego powodu zaistnia³y w Ko¶ciele odszczepieñstwa i walki, nigdy bowiem nie znano tajemnego imienia

Jezusa, które przekaza³ On swym aposto³om i poprzez które - mogli Go oni wzywaæ z najdalszej nieskoñczono¶ci. To imiê jest imieniem Jego Duszy i poprzez wieki pozostaje ono czê¶ci± Jego Jestestwa. Naprawdê t³umaczê to dos³ownie:

"Amen, Amen. Moje Imiê poprzez wieki jest ABERAMENTHO. Je¶li chcecie znaæ pierwsz± tajemnicê - wo³ajcie do Mnie imie­niem, nadanym Mi przez Ojca".

Ta wiedza, i¿ dusza ma inne imiê ni¼li imiê cia³a - znana by³a ka¿dej rasie na ¶wiecie, za wyj±tkiem naszej obecnej rasy anglosas­kiej. Nawet nasz amerykañski Indianin zna³ tajemne imiê, którym przywo³ywa³ swe dziecko... ***ogicznie staro¿ytni Irlandczycy oraz Hindusi. Imiê duszy by³o imieniem ukrytym i Jezus podawa³ to imiê tym, których wprowadza³ w tajemnicê, aby Go mogli przywo³ywaæ, je¿eli zajdzie tego konieczno¶æ".

Prawdopodobnie rytua³ przywo³ywania Jezusa polega³ na men­talnym, byæ mo¿e telepatycznym wezwaniu, na które Jezus w ten lub inny sposób - musia³ odpowiedzieæ lub przybyæ. Oczywi¶cie i¿ sposobu tego mo¿na by³o u¿ywaæ jedynie w wa¿nych przypad­kach, dla dobra sprawy, której s³u¿y³ zarówno sam Jezus, jak i przyzywaj±cy. Jeste¶my zdania, i¿ imiê to mo¿e byæ u¿yte i zastosowane do przyzwania Jezusa nawet i dzi¶, oczywi¶cie jedynie z wa¿nej przyczyny, w zupe³nie czystej intencji. Jest mo¿liwe, i¿ g³o¶ne, a wiêc werbalne wypowiedzenie tego imienia - powo³uje do ¿ycia tak potê¿n± wibracjê, i¿ stworzona przez ni± fala no¶na nieomal natychmiast dociera do Jezusa, informuj±c Go jednocze¶nie - kto wzywa lub prosi o pomoc. Ostrzegamy jednak¿e przed lekkomy¶lnymi próbami wymawiania tego imienia w celach czysto "do¶wiadczalnych", takie bowiem próby mog³yby przynie¶æ nie­oczekiwane - niezbyt mi³e nastêpstwa.

reinkarnacji - "Niech bêdzie Anathema Maranatha". (XCVI-26).

Warto poznaæ i poni¿sze rozdzia³y
17. "Zakon nie nowy, ale stary"...
Po Przemienieniu siê, o którym jest mowa w rozdziale XLVI V Ewangelii i po ukazaniu siê wraz z Jezusem Moj¿esza i Eliasza Jezus rzek³: "Oto dajê wam nowy Zakon, który wprawdzie nie jest nowy, ale stary"... Jezus podkre¶li³ w ten sposób, i¿ to co mówi, nakazuje lub zakazuje wprawdzie wydaje siê czym¶ nieznanym i nowym, jednak¿e - jest to "Zakon Stary", który jako Odwieczna Prawda ukazuje siê ponownie w postaci "12 przykazañ dla Króle- stwa Izraela wed³ug Ducha ¦wiêtego".

Prastare tradycje okupne wspominaj±, i¿ w swoim czasie Moj¿esz równie¿ przygotowa³ 12 tablic z tylu¿ przykazaniami, ujrzawszy jednak swych podopiecznych tañcz±cych wokó³ z³otego cielca - tablice te rozbi³ w gniewie. Potem tablice te zosta³y restytuowane, ale zawiera³y ju¿ tylko 10 przykazañ, jakie znamy do dnia dzisiejszego. Zawa¿y³y tu wzglêdy oportunistyczne, które spowodowa³y, i¿ 2 przykazania najbardziej niedogodne - zosta³y opuszczone. Mo¿na domniemywaæ, i¿ chodzi³o tu o zakaz zabijania niewinnych zwierz±t, zakaz spo¿ywania ich miêsa oraz sprawê zawierania nieczystych ma³¿eñstw (XLVI-12, 13). Jezus tedy re­stytuowa³ te przepisy w dawnej ich postaci, skutkiem czego liczba przykazañ wzros³a do dwunastu.

Mo¿na dodaæ, i¿ wed³ug wyja¶nieñ pilotów UFO - statków pozaziemskich z innych planet, na planetach ich, gdzie Nauka Chrystusowa jest dok³adnie znana i ca³kowicie zrealizowana w ¿yciu codziennym - równie¿ istnieje dwana¶cie nieomal ***ogi- cznych przykazañ. Wskazuje to, ¿e wszystkie one - opieraj± siê na powszechnie obowi±zuj±cym Prawie Kosmicznym, jednym dla ca³ego Wszech¶wiata.

I wreszcie nale¿y podkre¶liæ, i¿ Moj¿esz i Eliasz, którzy ukazali siê w momencie Przemienienia siê Jezusa i rozmawiali z Nim

- zostali okryci przez ;,jasny ob³ok", co prawdopodobnie by³o manifestacj± statku kosmicznego, którym nastêpnie odlecieli. W ten sam sposób uprzednio ten¿e Eliasz - znik³ z oczu Elizeusza, ulatuj±c w niebo rzekomo na ognistym rydwanie... Jak wszystko wskazuje, ten "rydwan" nie by³ niczym innym ni¿ pozaziemskim statkiem kosmicznym UFO, pochodz±cym z innych planet.

Do sprawy tej jeszcze powrócimy na zakoñczenie naszych obja¶nieñ i komentarzy.

18. Cia³o i Krew
Problem "chleba ¿ywota" i "¿ywego wina" jest w V Ewangelii omawiany znacznie szerzej ni¿ to ma miejsce w Ewangeliach kanonicznych. Jest to zupe³nie zrozumia³e, skoro w czasie Ostat- niej .Wieczerzy Jezus podsumuje niejako swe wypowiedzi na ten temat i - ustanowi komuniê.

Wyja¶nienia podstawowe znajduj± siê w rozdziale XXXI V Ewangelii, a mianowicie:

A. I znowu rzek³ Jezus: "Jam jest chleb prawdziwy i ¿ywe wino. Ojcowie wasi jedli mannê na pustyni i poumierali. To natomiast jest chleb, który zst±pi³ z nieba. Je¶li kto spo¿ywaæ bêdzie ten chleb, ¿yæ bêdzie na wieki. A chleb, który Ja dam - to PRAWDA, a wino, które Ja dajê - to ¯YWOT mój". XXXI-1).

B. Wtedy sprzeczali siê ¯ydzi miêdzy sob±, mówi±c: "Jak¿e Ten mo¿e daæ nam Siebie do jedzenia"? Na to rzek³ im Jezus: "Czy¿ mniemacie, ¿e Ja mówiê o spo¿ywaniu miêsa, jak to wy nie¶wiadomie czynicie w ¶wi±tyni"? (XXXI-2).

C. "Zaprawdê, Cia³o moje jest z ISTOTY BO¯EJ i jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest ¯YWOTEM BO¯YM i jest prawdziwym napojem". (XXXI-3).

D. "A kto spo¿ywa to Cia³o i pije tê Krew, ten mieszka we Mnie, a Ja w nim". (XXXI-5).

E. "Duch to jest, który o¿ywia, cia³o i krew (w ziemskim znaczeniu) nic nie pomaga. S³owa, które mówiê do was s± Duchem i ¯ywotem". (:?XXI-7).

Jest chyba zupe³nie oczywiste, i¿ s³owa te wypowiedzia³ nie Jezus jako cz³owiek fizyczny, ile Chrystus ca³kowicie z Nim zespolony, i w tym okresie Jego ¿ycia wyra¼nie nad Jezusem dominuj±cy. S³owa te maj ± g³êboki sens duchowy, nie maj±cy nic wspólnego z powierz- chownym, materialnym pojmowaniem przez ¯ydów, którzy mnie- mali, i¿ chodzi o pospolite "spo¿ywanie miêsa"...

Mo¿na dodaæ, i¿ niezbyt jasne przedstawienie tego problemu, jakie cechuje Ewangelie kanoniczne, doprowadzi³o do tego, i¿ jak to s³usznie zauwa¿y³ Svami Vivekananda w trakcie swych prelekcji w Londynie - niektórzy Hindusi utrzymuj±, i¿ spo¿ywanie cia³a i krwi jest niczym innym, jak "ludo¿erstwem", którego przecie¿ pochwalaæ i zalecaæ nie mo¿na. Tak wiêc okrojenie nauki Jezusa, jakie zastosowano w Ewangeliach kanonicznych, przyczyni³o siê do b³êdnego jej interpretowania, a zatem sp³ycenia, przez materiali- styczne, ograniczone pojmowanie.

Z przytoczonych tekstów zdaje siê wynikaæ, i¿ Jezus wyra¼nie wymienia dwa szeregi synonimiczne, które aczkolwiek s± ze sob± blisko zwi±zane, jednak¿e wydaj± siê do pewnego stopnia od siebie niezale¿ne. Bêd± to:

Chleb (Chleb ¿ywota) - Prawda - Cia³o - Istota Bo¿a Wino (Wino ¿ywota) - ¯ywot - Krew - ¯ywot Bo¿y.

Takie ujêcie niew±tpliwie odpowiada temu, co pó¼niejsza filozo- fia okre¶li³a terminami: Bóg jako Absolut i Bóg jako Przejawienie. Nie jest jednak b³êdem przyjmowaæ, i¿ oba te aspekty stanowi± jedn± "MEROZ£¡CZN¡ CA£O¦Æ.

W wersecie 7. mamy natomiast jakby skrócon± formê zaprezen­towania wspomnianych dwóch szeregów synonimicznych, a mia­nowicie przez s³owa: "Duch" i "¯ywot". Odpowiada to jednak ***ogicznej tre¶ci, Bóg bowiem jest Duchem, a ¯ywot Bo¿y - w obu przypadkach pozostaje ten sam. Obie wiêc wypowiedzi przed­stawiaj ± jedynie dwie formy ujêcia tego samego zagadnienia.

Dalsze niezwykle istotne wyja¶nienia znajdujemy w V Ewangelii w rozdziale XXXII, Jezus bowiem dok³adnie zdawa³ Sobie sprawê z tego, i¿ by³a to "twarda mowa dla wielu"... Jezus tedy wyja¶

niaj±c uczniom swym powiedzia³:

F. "S³owa, które powiedzia³em do was s± Duchem i ¯ywotem. Dla nie¶wiadomych za¶ i ³akomych miêsa d¼wiêcz± one przelewem krwi i ¶mierci±, ale b³ogos³awieni s±, którzy rozumiej±". (XXXXII-2).

G: "Albowiem korzystam jedynie z owoców drzew i zbo¿a ro¶lin, a te zostaj± przez Ducha przemienione w cia³o moje i krew moj±. Z tego tedy i jedynie z podobnego macie je¶æ wy, którzy we Mnie wierzycie i uczniami moimi jeste¶cie, z tego   bowiem w Duchu - sp³ywa dla ludzi ¿ycie i zdrowie i wyleczenie". (XXXIII-4).

H. "Jak jest w cielesnych sprawach, tak i w duchowych. Moja Nauka i moje ¯ycie powinny byæ dla was po¿ywieniem i napojem, jako CHLEB ¯YWOTA i WINO ZBAWIENlA". (XXXII_7).

I. "Podobnie jak zbo¿e i grona winne przemieniaj± siê w cia³o i krew, tak samo te¿ wasze ziemskie my¶li maj± przemieniaæ siê w duchowe. SZUKAJCIE PRZEMIANY CIELESNE­GO w DUCHOWE"! (XXXII-8).

1. "A przeto wszyscy winni powróciæ do naturalnego pokarmu, jak pisz± prorocy". {XXXII-9).

K. "Dlatego wiêc i wy wszyscy macie udzia³ w ciele i krwi i w materii i w ¿yciu Wiekuistego, a S³owa moje s± Duchem i ¯ywotem". (XXXII-10).

Reasumpcjê wszystkich wyja¶nieñ Jezusa stanowi³y s³owa za­warte w wersecie 10. ³±cznie ze s³owami wypowiedzianymi w wer­secie 8., tj. "Szukajcie przemiany cielesnego w duchowe". Wynika z tego jasno, i¿ bynajmniej nie chodzi³o tu o stworzenie jakiego¶ nowego "symbolu" albo ³zaw± "pami±tkê"... Postêpowanie i s³owa Jezusa by³y jak najbardziej konkretn± wskazówk±, tego co nale¿y czyniæ i dlaczego, wskazówk± - odnosz±c± siê do ca³ej ludzko¶ci.

Pozostaje nam jeszcze przytoczyæ s³owa, które stanowi³y formal- ne ustanowienie komunii, co dokonane zosta³o w trakcie Ostatniej Wieczerzy:

L. "Potem postawi³ Jezus miskê przed Sob±, a za ni± kielich, dziêkowa³ Bogu za Jego dobroæ dla wszystkich stworzeñ i wzi±³ prza¶ny chleb w rêce swoje i b³ogos³awi³ go. Potem

. zmiesza³ wino z wod± i b³ogos³awi³ obydwa, wzywa³ siedmio- krotnie Imienia ¦wiêtego, troist± jedno¶æ Ojca-Matki w nie- biesiech, aby zes³a³ Ducha ¦wiêtego i aby chleb w Cia³o Jego - Cia³o Chrystusa, a wino w Krew Jego - Krew Chrystusa, przeobraziæ na odpuszczenie grzechów i ¿ycie wieczne dla wszystkich, którzy s± pos³uszni Ewangelii". (LXXVI-9).

Formu³a ustanowienia komunii jest wiêc ca³kowicie zgodna i logicznie powi±zana ze wszystkimi uprzednimi powiedzeniami wzglêdnie wyja¶nieniami Jezusa, stanowi±c ich finalne apogeum.

Do problemu "cia³a i krwi" V Ewangelia powraca. raz jeszcze w rozdziale XCII, w którym jest mowa o "Porz±dku Królestwa Bo¿ego". Ponownie jest tam powiedziane, ¿e "Cia³o Chrystusa jest Substancj± Boga, a Krew - ¯yciem Boga".



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 08, 2011, 22:20:34
Co¶ o Jezusie z innej perspektywy - z Kosmiczna Podró¿:

                                  ROZDZIA£ 15: JEZUS

W miarê jak nasze badania posuwa³y siê naprzód, coraz bardziej stawa³o siê dla mnie jasne, ¿e ich
implikacje bêd± fundamentalne dos³ownie dla ca³ej ludzko¶ci. Postanowi³em wiêc dodaæ do naszej
listy parê nowych celów. Cele te stanowi³y osoby, które prowadzi³y ludzko¶æ w krytycznych
momentach naszej historii – nauczyciele, do których wielu zwraca³o siê o radê. Jedn± z takich osób
by³ bez w±tpienia Jezus.

Na pocz±tku mój monitor waha³ siê, czy nale¿y to uczyniæ. My¶lê, ¿e mia³ ku temu kilka powodów.
Podchodzi³bym do celu w ciemno, w tym sensie, ¿e zna³bym jedynie numery wspó³rzêdne sesji,
mog³oby siê wiêc wydawaæ, ¿e nie jest to najw³a¶ciwszy sposób zwracania siê do Jezusa. Najbardziej
jednak obawiali¶my siê tego, ¿e Jezus móg³by nie zechcieæ wzi±æ udzia³u w naszych badaniach i ¿e
zignorowa³by nasz± pro¶bê o rozmowê. Szczerze mówi±c, nie wiedzieli¶my co mo¿e siê wydarzyæ.

Problem jeszcze bardziej komplikowa³ fakt, ¿e rozszerzyli¶my cel SRV w stosunku do jego
pierwotnej struktury. Pierwotnym celem SRV by³o uzyskanie opisowej informacji na temat miejsca
fizycznego poprzez bierny akt obserwacji. Z chwil±, gdy zaczêli¶my poddawaæ teleobserwacji istoty
my¶l±ce, ¶wiadomie starali¶my siê z nimi porozumieæ. Nie by³o powodu, ¿eby przypuszczaæ, ¿e nie da
siê tego dokonaæ, poniewa¿ byli¶my w stanie nawi±zaæ kontakt z istotami niefizycznymi, na które
przypadkowo natknêli¶my siê podczas teleobserwacji. Jednak nigdy przedtem dialog nie stanowi³ celu
sesji. Zatem sesja ta pomog³a dokonaæ znacz±cego postêpu w rozwoju SRV. Obecnie wiemy z ca³±
pewno¶ci±, ¿e naukowej teleobserwacji mo¿na z powodzeniem u¿yæ jako wiarygodnego ¶rodka
komunikacji.

Rozdzia³ ten obejmuje dane z dwóch sesji, w których naszym celem by³ Jezus. Prawdê mówi±c,
druga sesja okaza³a siê konieczna, poniewa¿ mój monitor pod koniec sesji straci³ g³owê. Zanim
zd±¿y³em zadaæ Jezusowi choæby jedno pytanie – przerwali¶my do¶wiadczenie. Gdy potem poda³ mi
identyfikacjê celu, ja równie¿ by³em zaskoczony. Nie mogli¶my siê nadziwiæ, ¿e Jezus nie ma nic
przeciwko temu, ¿e zwracamy siê do niego o radê w ¶ci¶le kontrolowanych warunkach Typu 4.
Zainteresowa³o nas równie¿ to, ¿e chêtnie przysta³ na rolê nauczyciela w ramach protoko³ów SRV, w
tym sensie, ¿e zanim spotkali¶my siê z nim twarz± w twarz, urz±dzi³ dla nas swego rodzaju pokaz.

Data: 2 czerwca 1994
Miejsce: Atlanta, Georgia
Dane: Typ 4, sesja monitorowana na odleg³o¶æ
Wspó³rzêdne celu: 8863/8473
Dane wstêpne pocz±tkowo wskazywa³y, ¿e cel zwi±zany jest z mocn± budowl±, wzniesion± przez
cz³owieka.

C.B.: “S³yszê jak±¶ maszyneriê. Jest ciep³o, czuæ gorzki smak i zapach dymu. Wyczuwam tutaj
du¿o energii i aktywno¶ci, skupionych w jednym miejscu. Zapisujê to na AOL jako 'miejsce budowy'".
Przechodzê do szkicu Fazy 3. Rysujê sceneriê z budowlami. dymem, pojazdami i czym¶ w rodzaju
szybu".

MONITOR: “Zapisz to jako w³asne wnioski i przejd¼ do Fazy 4".

C.B.: “W porz±dku. Czujê dym, spaleniznê, smród. Miejsce wydaje siê zat³oczone. Odbywa siê tu
jaka¶ dzia³alno¶æ. Je¶li chodzi o atmosferê emocjonaln±, odczuwam gor±czkowy niepokój".

“Widzê teraz co najmniej jeden pojazd. W ¶rodku s± jakie¶ istoty. Nosz± ubrania – robocze rzeczy,
d¿insy. Na g³owach maj± kapelusze. Co do emocji, to znowu odbieram panikê zwi±zan± z tym
miejscem. Nadal wydaje mi siê, ¿e jest to miejsce budowy. Zapiszê to jako AOL linii sygna³u."
MONITOR: “Skup siê na budowli".

C.B.: “Poczekaj... Ci ludzie co¶ robi±. Budowlani siê spiesz±. Przenoszê siê teraz w czasie do
przodu... Widzê du¿y, b³yszcz±cy budynek. Odbieram silne AOL linii sygna³u. To wygl±da jak ta nowa
przychodnia, któr± buduj± tutaj w Uniwersytecie Emory".

MONITOR: “Wejd¼ do budynku i przeniknij do umys³ów ludzi, których tam spotkasz".

C.B.: “Maj± tu wa¿ki problem zdrowotny, zmartwienie na skalê planety. Wydaje siê, ¿e istnieje
jakie¶ po³±czenie miêdzy umys³ami tych ludzi a Centrum Kontroli Chorób. Doznajê bardzo silnego
AOL. Znam ten budynek. To nowy szpital, który jest w budowie w Emory, zaraz obok CDC".

MONITOR: “Mo¿esz to zapisaæ jako AOL. Potem zajmij siê problemem zdrowia".

C.B.: “Jest wiele problemów w wielu miejscach ¶wiata. To po³±czenie g³odu z chorob±. Rozwinê³y
siê nowe choroby, nowe formy bakterii, nowe wirusy, nawet mutacje popromienne. Ludzie w szpitalu
usi³uj± wymy¶leæ jakie¶ sposoby opanowania sytuacji, która wymyka im siê spod kontroli".

MONITOR: “Skup siê na motywie przewodnictwa / pomocy".

C.B.: “OK. Poczekaj. Ludzie musz± wróciæ do podstaw ¿ycia. Wychodzi na to, ¿e dora¼na pomoc
techniczna na nic siê nie przyda".

“Poczekaj, co¶ siê dzieje. Teraz widzê, ¿e informacje z ca³ej sesji pochodz± od jakiej¶ istoty.
Podchodzê do niej. Hmm. Jest pó³prze¼roczysta. Ma na sobie szatê, a jej w³osy sprawiaj± wra¿enie
utkanych ze ¶wiat³a. Czujê potê¿n± obecno¶æ duchow±. Ten cz³owiek to chyba Jezus. Zapiszê to jako
AOL linii sygna³u. Odczuwam teraz wielk± mi³o¶æ, promieniuj±c± od tej postaci."

“Mówi mi, ¿e sytuacja zosta³a tak zaaran¿owana, by nie istnia³o ¿adne rozwi±zanie problemu.
Chodzi o to, ¿eby wyrwaæ ludzi z ich fizycznej matni i w ten sposób ocaliæ rasê."

                                                  Komentarz

W tym punkcie sesji da³o siê zauwa¿yæ zmianê w g³osie mojego monitora. Wydawa³ siê
zdenerwowany i szybko zdecydowa³ o zakoñczeniu sesji. Zapyta³em go, jaki by³ cel, a on po chwili
odpowiedzia³: “Jezus".

Wci±¿ jeszcze bêd±c w stanie bilokacji, odpar³em:

“Jezus? Nie ¿artujesz? Tym celem naprawdê by³ Jezus? Co on tam robi³?"

Mój monitor powiedzia³ mi tylko, ¿e to wielka chwila w jego ¿yciu i w rozwoju teleobserwacji, oraz
¿e musi przerwaæ rozmowê telefoniczn± i przemy¶leæ nastêpstwa tego wydarzenia.

Zanim od³o¿y³ s³uchawkê, wypali³em: “Ale ten cz³owiek wydawa³ siê raczej przyjazny i wyczu³em u
niego poczucie humoru. Mia³em te¿ wra¿enie, ¿e chcia³by siê ze mn± spotkaæ ponownie. Przecie¿ nie
zd±¿y³em Go zapytaæ ani o Marsjan, ani o Szarych!"

Mój monitor chcia³ siê wy³±czyæ i przemy¶leæ to wszystko, wiêc siê wycofa³em. Kiedy powróci³em
ze stanu bilokacji, zacz±³em sobie zdawaæ sprawê z donios³o¶ci tej sesji. Po pierwsze pokaza³a, ¿e
mo¿na z powodzeniem obraæ za cel osobê, która kiedy¶ istnia³a fizycznie i umar³a. Po drugie okaza³o
siê, ¿e SRV to ¶wietny sposób porozumiewania siê miêdzy dwoma istotami (to znaczy miêdzy
teleobserwatorami i kim¶ innym). Po trzecie sta³o siê oczywiste, ¿e obierana za ce³ osoba mo¿e
czasami kontrolowaæ przep³yw informacji jakie docieraj± do teleobserwatora. W tym konkretnym
przypadku, Jezus, zanim siê ujawni³, zabra³ mnie w podró¿ ukazuj±c± zdrowotne problemy planety.
Chcia³ nauczyæ nas czego¶ przy pomocy do¶wiadczenia, a nie wyk³adu, zaaran¿owa³ wiêc pouczaj±c±
sytuacjê. Zdawa³em sobie sprawê, ¿e równie¿ inne osobisto¶ci, które dodali¶my do listy mog±
zdecydowaæ siê na zastosowanie podobnych technik porozumiewania siê. Nie mia³em pojêcia, kiedy
mój monitor zaskoczy mnie nowymi celami, ale by³em pewny, ¿e mogê oczekiwaæ kolejnej
niespodzianki.

Zaprezentowana nam lekcja sama w sobie ma ogromne znaczenie. Najwyra¼niej istnieje jaki¶
zwi±zek pomiêdzy problemami zdrowotnymi, jakim ludziom przyjdzie stawiæ czo³o, a dzia³alno¶ci± na
Ziemi ET. Wydawa³o siê, ¿e kto¶ rozpisa³ ju¿ role w tym skomplikowanym przedstawieniu
obejmuj±cym wiele postaci i grup. A chodzi o to, by zmusiæ ludzi do zmiany zachowania i podej¶cia do
pewnych spraw, aby potem wprowadziæ ich do szerszej spo³eczno¶ci galaktycznej i wdro¿yæ do
obowi±zków obywateli galaktyki. Ale wówczas by³y to jedynie spekulacje. ¯eby wyci±gn±æ ostateczne
wnioski, musia³em dowiedzieæ siê czego¶ wiêcej.

W oko³o dwa tygodnie po pierwszej, monitorowanej sesji, której celem by³ Jezus, zdecydowa³em
siej± powtórzyæ, tym razem w warunkach danych Typu 1 (solo i w oparciu o dane wstêpne). W tym
czasie ju¿ do¶æ biegle pos³ugiwa³em siê protoko³ami SRV, a moje umiejêtno¶ci uzyskania dok³adnych
danych Typu 1 nie pozostawia³y w±tpliwo¶ci. Tak jak podczas innych sesji wykorzystuj±cych dane
Typu 1, przedstawiam informacje w formie narracji.

Data: 14 czerwca 1994
Miejsce: Atlanta, Georgia
Dane: Typ 1

Moje pocz±tkowe wra¿enia wi±za³y siê z kolorami: niebieskim, bia³ym i ¿ó³tym. Miejsce by³o
przestronne. Wyczu³em co¶ rozleg³ego i ³ukowatego. W pó¼niejszych etapach sesji odbiera³em
ogromn± energiê, której towarzyszy³o niezwyk³e poczucie spokoju. Pocz±tkowy obraz stanowi³o du¿e
okr±g³e cia³o, tworz±ce ¶wietln± i promieniuj±c± energi± po¶wiatê. Pod±¿y³em za sygna³em do ¶wiat³a.

Nied³ugo potem, zacz±³em dostrzegaæ istoty i wyra¼nie zrozumia³em, ¿e na mnie czekaj±. Znowu
ow³adnê³o mn± panuj±ce wokó³ poczucie spokoju. Czu³em siê, jakbym przebywa³ w jakiej¶ strefie
chronionej, miejscu zdrowienia (z czego, nie wiem).

Id±c dalej za sygna³em, zbli¿y³em siê do twarzy przypominaj±cej ludzk±. By³o tam piêæ innych istot.
Wszystkie nosi³y bia³e, prze¶wituj±ce szaty, przez które wszystko mo¿na by³o zobaczyæ. Namierzy³em
centraln± postaæ i zada³em pytanie, czego ode mnie chc±. Dali mi do zrozumienia, ¿e chc± mnie
gdzie¶ zabraæ i ¿ebym poszed³ za nimi.

Udali¶my siê do du¿ego pomieszczenia o pó³prze¼roczystych ¶cianach. By³o tam wiele innych istot.
W tym momencie dozna³em silnego AOL, ¿e by³a to kwatera g³ówna Federacji, któr± odwiedzi³em
wcze¶niej. Zda³em sobie sprawê, ¿e obraz, jaki pojawi³ siê na pocz±tku sesji w formie du¿ego,
okr±g³ego, promieniuj±cego energi± cia³a przypomina³ cia³o, które dostrzeg³em, zbli¿aj±c siê do
kwatery g³ównej w poprzedniej sesji. Wszyscy w pokoju nosili takie same pó³prze¼roczyste szaty jak
owe piêæ istot, które spotka³em wcze¶niej.

W tym momencie dozna³em dwóch silnych impulsów typu AOL. Po pierwsze, wydawa³o mi siê, ¿e
by³a to jaka¶ g³ówna sala dowodzenia. Po drugie, odnios³em nieodparte wra¿enie, ¿e by³a to kwatera
g³ówna typu wojskowego, w której wydawano rozkazy i sprawowano kontrolê nad ró¿nymi dzia³aniami.
W sali by³y te¿ sto³y i krzes³a.

Stan±³em twarz± w twarz z tym samym ociê¿a³ym cz³owiekiem, przypominaj±cym Buddê, z którym
mia³em do czynienia w czasie mojej poprzedniej wizyty w kwaterze g³ównej Federacji. Odnios³em
wra¿enie, ¿e w jaki¶ sposób zarz±dza³ tym miejscem. Kaza³ mi przenikn±æ do swego umys³u, co zaraz
uczyni³em.

Po wej¶ciu do jego umys³u, znalaz³em siê jednocze¶nie w innym wymiarze czy innej sferze. To
by³o tak, jakby jeden wymiar znajdowa³ siê za drugim. W tym innym miejscu skupi³em siê na pojêciu
przewodnictwa, gdy¿ to w³a¶nie ono doprowadzi³o moj± nie¶wiadomo¶æ do Jezusa w trakcie
poprzedniej sesji. Wtedy ujrza³em jego twarz. Czu³em wyra¼nie, ¿e by³ zadowolony, i¿ sam wróci³em,
¿eby siê z nim spotkaæ (to znaczy w sesji solo).

¯eby uzyskaæ informacje od Jezusa w ramach struktury protoko³ów SRV, skupi³em siê na
stosunkach ludzi z Szarymi. Odpowied¼, jak± otrzyma³em, by³a bardzo wyra¼na, a nawet
autorytatywna. Powiedzia³, ¿e wszelkie spotkania ludzi z innymi istotami le¿± w jego planie. Nastêpnie
stwierdzi³, ¿e mamy pomóc jego dzieciom, kiedy do nas przyjd±.

Nie rozumia³em, co Jezus mia³ na my¶li, mówi±c o “swoim planie" czy “swoich dzieciach". Byæ
mo¿e u¿y³ s³ów zrozumia³ych dla szerszego grona, z którego czê¶æ uwa¿a go za postaæ religijn±.
Podejrzewam, ¿e znaczenie jego s³ów nie by³o takie proste czy dos³owne. Czytelnicy mog± je ró¿nie
interpretowaæ.

Jezus powiedzia³ nastêpnie, ¿e my – ludzie jeste¶my obdarzeni woln± wol± i umiejêtno¶ci± wyboru,
która sprawi, ¿e bêdziemy wiedzieæ, jak post±piæ z Szarymi. Odnios³em jednak wyra¼ne wra¿enie, ¿e
wybory, jakich dokonamy, w du¿ym stopniu okre¶l± nasz± przysz³o¶æ. Skoncentrowa³em siê nastêpnie
na naszych relacjach z Marsjanami i uzyska³em podobn± odpowied¼, jak w przypadku Szarych.

Potem skupi³em uwagê na pojêciu umys³ i Sidhis. Jezus da³ na to bardzo jasn± odpowied¼.
Powiedzia³, ¿e istniej± niezliczone sposoby doprowadzania ducha do ¼ród³a. Przypomina to rzekê i jej
dop³ywy. Nie ma jednej drogi, a praktykowanie Sidhis nie stanowi jedynego sposobu duchowej
ewolucji cz³owieka. Doda³ jednak, ¿e medytacja jest korzystna dla ludzkiego umys³u, aczkolwiek
niektóre jego typy widz± niefizyczn± rzeczywisto¶æ bez uciekania siê do æwiczeñ typu Sidhis. Metoda
Sidhis jest zdecydowanie po¿yteczna dla ludzi, natomiast nie dowiedzia³em siê, czy ma ona
zastosowanie w uk³adach pozaludzkich.

Skierowa³em teraz nie¶wiadomo¶æ na niebezpieczeñstwa i otrzyma³em odpowied¼, ¿e chciwo¶æ
jest ¶mierci± dla cz³owieka. Nie idzie w parze z pozosta³ymi sferami ¿ycia. Mi³o¶æ i chciwo¶æ s± jak olej
i woda – nigdy siê ze sob± nie zmieszaj±. Nie odnios³em wra¿enia, jakoby Jezus moralizowa³. To by³o
zwyk³e stwierdzenie ¿yciowej prawdy.

Je¿eli chodzi o ekologiê, Jezus powiedzia³, ¿e Bóg mo¿e tworzyæ i odtwarzaæ ¿ycie. Celem ¿ycia
jest ewolucja. Pod±¿aj±c tym tropem, zapyta³em o Federacjê Galaktyczn±. Jezus odrzek³, ¿e istoty
zaanga¿owane w Federacjê stoj± na wy¿szym poziomie ewolucyjnym ni¿ ludzie. Pracuj± one nad
podniesieniem w³asnej ewolucji, a dzia³alno¶æ ich jest tak samo wa¿na jak nasza. Co wiêcej,
podkre¶li³, ¿e nie pracuj± one specjalnie dla niego. Pracuj± dla siebie, dla swojego wzrostu. Jednak w
wiêkszym stopniu ni¿ ludzie postrzegaj± swój postêp jako drogê prowadz±c± do przeznaczenia
boskiego.

Zapyta³em nastêpnie Jezusa, dlaczego znalaz³em do niego drogê poprzez istoty z Federacji.
Odpar³, ¿e sta³o siê tak z powodu ksi±¿ki, któr± piszê. Chcia³ mi w tym pomóc, poniewa¿ stanowi ona
mój wk³ad w ewolucjê. Poczu³em, ¿e jest to maty czyn, który mo¿e pomóc wielu innym. Nikt nie mo¿e
posun±æ siê do przodu, o ile nie pomo¿e innym, którzy chwilowo pozostaj± w tyle. To prawo ewolucji;
egoizm i chciwo¶æ s± jego przeciwieñstwem.

Zapyta³em nastêpnie, czy ludzie powinni wspó³czuæ Szarym i Marsjanom. Odpowied¼ brzmia³a:
tak. To idea pomocy innym. Chêæ niesienia pomocy nie powinna znaæ ¿adnych granic. To jedno z
najbardziej podstawowych przykazañ. Uprzedzenia – rasowe, gatunkowe czy jakiekolwiek inne – po
prostu nie maj± prawa bytu u bardziej rozwiniêtych form. Oto wyzwanie dla ludzi:

wyrosn±æ ponad w³asne intelektualne ograniczenia i nawyki przesz³o¶ci, które w ostatecznym
rozrachunku okaleczaj± nasz± wolno¶æ.

W tym momencie podziêkowa³em Jezusowi i zakoñczy³em sesjê. W moich notatkach z sesji
podkre¶li³em, ¿e ogólny jej wyd¼wiêk mia³ prze³o¿enie praktyczne.

                                                      Komentarz

Jezus jest mocno zatroskany ewolucyjnym wzrostem ludzi. Co wiêcej, gotów jest bezpo¶rednio
uczestniczyæ przynajmniej w niektórych ludzkich przedsiêwziêciach, maj±cych na celu ustanowienie
kontaktu.

Z racji tego, ¿e jest on wa¿n± postaci± historyczn±, pos³uguj±c siê SRV, zasiêgn±³em jego opinii co
do donios³ych wydarzeñ naszych czasów. Z odpowiedzi, jakiej mi udzieli³, wynika³o, ¿e nic wielkiego
siê nie dokona³o, a wyniki, które uzyska³em, w ¿aden sposób nie stanowi± wyzwania dla istniej±cych
koncepcji religijnych. Na przyk³ad, nie trzeba koniecznie wierzyæ, ¿e Jezus stanowi chrze¶cijañsk±
koncepcjê Boga, ¿eby uznaæ jego pogl±dy za interesuj±ce. Wiara taka niczego tu nie zmienia. Jezus
istnia³ kiedy¶ na Ziemi jako istota fizyczna, a jego postaæ subprzestrzenna nadal ¿yje i ma siê dobrze.
Zjawisko to dotyczy zreszt± ka¿dego z nas – nasze subprzestrzenne postacie prze¿yj± swoje fizyczne
cia³a.

Nastêpne rozdzia³y przedstawiaj± dane dotycz±ce spotkañ z takimi postaciami, jak Budda i Guru
Dev. Mój stosunek do nich wynika czê¶ciowo z szacunku dla roli, jak± odegrali w rozwoju ludzkiej
kultury na przestrzeni wieków. Przede wszystkim jednak uwa¿am, ¿e m±drze jest pytaæ o radê
¶wiat³ych ludzi.

W dalszych rozdzia³ach kontynuujê w±tek rad, jakich udzieli³ nam Jezus odno¶nie ET i sposobu, w
jaki mo¿emy wp³ywaæ na w³asn± ewolucjê. Na razie niech wystarczy, je¶li powiem, ¿e nie milczy w tej
sprawie. Pragnie, aby¶my wspó³pracowali z Szarymi i Marsjanami, przy czym nie powiedzia³ mi, ¿e to
jest po prostu dobry pomys³. Otrzyma³em bardzo wyra¼ne przes³anie, którego nie sposób porównaæ do
¿adnych przekazów, jakie do tej pory uda³o mi siê uzyskaæ w trakcie teleobserwacji. Rzecz nie w tym,
¿e powinni¶my wspó³pracowaæ z ET. My musimy to robiæ.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 04, 2011, 17:17:51
Król Izas
26 lis 2011

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/Krol-Izas.jpg)

Kiedy usi³ujemy znale¼æ historyczne fakty potwierdzaj±ce istnienie Jezusa – twórcy chrze¶cijañstwa – natrafiamy niemal¿e na pró¿niê. Byæ mo¿e jednak poszukiwania takie id± w z³ym kierunku, bo w przesz³o¶ci dokonano wielu zabiegów (z wielu powodów), aby nigdy nie dotrzeæ do niepodwa¿alnych ¶ladów istnienia historycznego Jezusa.

Sytuacja jednak zmieni siê w sposób diametralny gdy przyj±æ, ¿e osob±, któr± dzi¶ wspominamy jako Jezusa Chrystusa by³ opisywany przez ¿ydowskiego historyka Józefa Flawiusza, prominentnego cz³onka klasy kap³añskiej – niejaki Jezus z Gamali. Jezus z Gamali by³ radykalnym wodzem sekty judajskiej zwanej Czwart± Sekt± lub Galilejczykami. Przewodzi³ on 600 zbuntowanym rybakom. To dlatego w Nowym Testamencie czêsto w odniesieniu do Jezusa mówi siê, ¿e by³ „Galilejczykiem” lub „Rybakiem ludzi”. Jezus z Gamali by³ tak¿e wysokim kap³anem w Jerozolimie. Szukaj±c dodatkowych informacji na temat jego osoby w Talmudzie (a tak¿e w badaniach prof. Roberta Eisenmana) znajdujemy, ¿e Jezus (z Gamali) by³ mê¿em Marii z Betanii, która okaza³a siê byæ biblijn± Mari± Magdalen±.

Je¶li pod±¿yæ tym szlakiem to szybko oka¿e siê, ¿e ¿ycie Jezusa z Gamali by³o daleko inne od Jezusa opisywanego w tekstach religijnych. Jezus z Gamali by³ osob± bogat±, posiada³ zamek w miejscowo¶ci Tiberias i kontrolowa³ 600 osobow± armiê zwan± rybakami. Z kolei Maria Magdalena w zapiskach historycznych nazywana by³a czasem Mari± Boethus i uwa¿an± za najbogatsza kobietê Judei. W Ewangelii ¶w. £ukasza w Rozdz. 8 mo¿na przeczytaæ:

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/Jozef-Flawiusz.gif)

Nastêpnie wêdrowa³ przez miasta i wsie, nauczaj±c i g³osz±c Ewangeliê o królestwie Bo¿ym. A by³o z Nim Dwunastu, oraz kilka kobiet, które uwolni³ od z³ych duchów i od s³abo¶ci: Maria, zwana Magdalen±, któr± opu¶ci³o siedem z³ych duchów. Joanna, ¿ona Chuzy, zarz±dcy u Heroda, Zuzanna i wiele innych, które im us³ugiwa³y ze swego mienia.

Co oznacza, ¿e kobiety te z Mari± Magdalen± na czele wspiera³y finansowo Jezusa i Aposto³ów. Te fakty z³o¿one ze sob± nabieraj± sensu, bo czy król Herod obawia³by siê biednego cie¶li? Czy raczej bogatego arystokraty w którego ¿y³ach p³ynê³a królewska krew? Jezus z Gamali okazuje siê rzeczywi¶cie byæ ksiêciem zwanym Izates, synem królowej Heleny z Adiabene. Nieoczekiwanie takie po³±czenie obu postaci mo¿e okazaæ siê jak najbardziej na miejscu, gdy przeczytaæ fragment zapisków Józefa Flawiusza, gdzie obwinia on przywódców czwartej Sekty za wzniecenie powstania ¿ydowskiego przeciwko Rzymowi. Flawiusz opisuje jak to Król ¯ydowski Izates odda³ siê (po przegranej walce) w niewolê rzymskiemu komendantowi Tytusowi. Flawiusz mówi tak¿e o tym, ¿e Izates mia³ przydomek, który brzmia³ Izas sk±d – je¶li kto¶ ma oczywi¶cie otwart± na o¶cie¿ g³owê szybko zauwa¿y – zwi±zek z imieniem Jezus. Królem ¯ydów nama¶ci³a go Maria Magdalena w domu Szymona z Betanii. Ceremoniê tak± trzeba traktowaæ jako koronacjê a namaszczanie ¶wiêtymi olejami powtarzano przy ka¿dej koronacji chrze¶cijañskiego króla w pó¼niejszej historii. Ceremonia ta pokazuje tak¿e znaczenie Marii Magdaleny w Czwartej Sekcie.

(http://nowaatlantyda.com/wp-content/uploads/2011/11/JezusMariaMagdalena.jpg)

Mamy wiêc nieoczekiwanie do czynienia z królewsk± par±: Jezusem – królem ¯ydów i królow± Mari± Magdalen± – czego historiê mo¿na znale¼æ nie tylko w Talmudzie z I wieku, ale tak¿e w Z³otej Legendzie. Wszystko to rozgrywa siê w latach 60-70 I w. n.e. i teoretycznie na wiele lat po ¶mierci Jezusa z Nowego Testamentu, ale zafa³szowania lub raczej ukrycia prawdziwej historii dokonano w sposób ¶wiadomy po to, by zatrzeæ ¶lady (skutecznie) i ukryæ tajemnicê z której istnienia niewielu zdaje sobie sprawê.
(na podst. ksi±¿ek Ralpha Ellisa)

http://nowaatlantyda.com/2011/11/26/krol-izas/


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Krons Grudzieñ 04, 2011, 18:59:07
Historia pokrêcona jak dla mnie w pewnych momentach mo¿e nawet w wiêkszo¶ci, proszê uwa¿aæ Dariuszu kiedy¶ by³o na tym forum mówione ,ze Jezus nale¿a³ do zgromadzenia esseñczyków i na to jest wiêcej dowodów.

Pozdrawiam


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 04, 2011, 20:41:35
Ja bym powiedzia³a trochê prawdziwych informacji zmieszana chyba z domniemaniami z powodu niezrozumienia u¿ywanych w tamtym okresie s³ów kodów albo specjalnie to zrobiono.
Ale nie jest tak i¿ w ca³o¶ci tego fragmentu nie ma prawdy , jest. Pochodzi³ z zamo¿nej rodziny , by³ wykszta³conym ¯ydem , ¿y³ wedle okre¶lonych regu³ zakonnych tamtych czasów. Mia³ ¿onê MM i dzieci z ni± , Ona pochodzi³a z bardzo znanego  i bogatego Irañskiego rodu.
Jej ojcem by³ Herod Wielki tak naprawdê ale wychowywa³ j± i uzna³ za córkê jego syn. Jej przepisa³ swój ca³y maj±tek prawdziwy ojciec wydziedziczaj±c pozosta³e dzieci. By³a afera rodowa , jak zawsze w takich sytuacjach. Ona w wieku nieca³ych 16 lat wybra³a sobie mê¿a by³ to jej starszy kuzyn Jezus.

MM Boethus mo¿e pochodziæ od okre¶lania pierwszego mê¿a jej matki Herodiady ale  istniej± spory historyków , którego Heroda tak nazywaæ.

MM nama¶ci³a Jezusa wybieraj±c go na mê¿a , bowiem taka by³a  religijna tradycja w jej ¿eñskim  Perskim- Irañskim rodzie wówczas. Trzeba wej¶æ w tradycje religijne kobiet z jej rodu ( by³y kap³ankami ognia) a wszystko staje siê jasne.
Ojciec jej Herod Wielki wiedzia³ doskonale kim jest jego córka , jakom ma odegraæ rolê w przysz³o¶ci i nie sprzeciwia³ siê jej zwi±zkowi z Jezusem ( przedstawicielem rodu Dawida) bowiem dziêki magom ( najwy¿szy kap³an -mag ) potrafi±cym odczytywaæ przysz³o¶æ i przeznaczenie zna³ je. Wiedzia³ bowiem  doskonale i¿ rody musz± siê po³±czyæ ¿eby móg³ zapanowaæ pokój i ewolucja na ziemi.
Kobieta , aspekt ¿eñski musia³ powróciæ do ¦wi±tyni obok mêskiego, Herod Wielki to doskonale wiedzia³ i akceptowa³.

Konflikt powsta³ poniewa¿ ¯ydzi nie chcieli siê zgodziæ na wyrównanie roli kobiety i mê¿czyzny w ¦wi±tyni. Bowiem taka opcja wprowadza³a rewolucje w tym co ustanowi³ Moj¿esz.
Inaczej ca³kowicie zmienia³a zasady i prawne i religijne , które wówczas jeszcze by³y nie do przyjêcia  przez kap³anów tamtego czasu.

Nie mo¿na rozdzieliæ religii od ¿ycia Jezusa i MM bowiem na jej kanwie plot± siê ich losy.

Mimo wszystko Jezus wyniós³ MM do roli  równej "Ojca w Niebie" - czyli wspó³czesnego papie¿a , sta³a siê ona "Matk± w Niebie" i to by³ moment  , który przewa¿y³ szalê tej historii.

Sanhedryn wzi±³ j± w swoje rêce  i wyda³ okrutne werdykty. W tradycji ¿ydowskiej jest wymazanie imion ( nazwisk wówczas nie by³o) i danych z historii o raz nie wspominanie o nich , by uleg³a ich historia ca³kowitemu zapomnieniu. Z tego powodu tak bardzo trudno znale¼æ jakie¶ dokumenty ¶wiadcz±ce o faktycznym ¿yciu obydwojga.
Trudno¶æ jest wiêksza gdy¿ w tamtych czasach u¿ywano kilku imion s³u¿±cych jako odno¶nik pozycji spo³ecznej i funkcji zakonnej, zarówno w trakcie bycia w zakonie jak i okresu ¿ycia rodzinnego w domu.

Nie wyja¶nia siê tych tradycji i nie wyja¶nia siê równie¿ znaczenia wielo¶ci imion dotycz±cych jednej osoby w przeró¿nych opisach i opowie¶ciach.
Dlaczego? Bo istnieje ukryta zmowa wspólnych interesów obydwu religii monoteistycznych ( Judaizm i katolicyzm) które wcale nie chc± by prawda ujrza³a ¶wiat³o dzienne.

Wiele opisa³am ju¿ w "kodzie Peszerowym" i mo¿e pora by powróciæ do tematu.

Czy jest prawd± to co napisa³am? Zapewne s± drobne bardzo nie¶cis³o¶ci ( trudny jest powrót do czasów 2000 lat wstecz) jednak "kto¶" znaj±cy dobrze t± historiê ( na podstawie istniej±cych  odczytów z istniej±cych dokumentów) potwierdzi³ prawid³owo¶æ mojego opisu. Zaznaczy³ równie¿ i¿ wedle jego wiedzy s± u mnie  bardzo maleñkie nie¶cis³o¶ci.

Dobrze i¿ wróci³e¶ Darku do tematu warto go wznowiæ.

Bowiem systematycznie pojawia siê na ziemi  czas , mo¿liwo¶æ wkroczenia w wiedzê now±. Wówczas pojawiaj± siê ludzie mog±cy "otworzyæ jej bramy" dla innych.Takich Mesjaszy ( bo zawsze jest to para kobieta i mê¿czyzna) w naszych dziejach by³o sporo.

Przed Jezusem i MM by³ Moj¿esz i Miriam im siê te¿ nie uda³o bo niestety Moj¿esz nie by³ jeszcze gotowy na uznanie równo¶ci kobiety i mê¿czyzny w ¦wi±tyni.

MM i Jezus byli gotowi obydwoje ale ludzie jeszcze nie byli gotowi, obecnie jest inaczej , bo ludzie ju¿ s± gotowi i wszystko dzieje siê w zupe³nie inny sposób przez reaktywowanie planów energetycznych gdy ludzie s± gotowi na zmianê  swojej przysz³o¶ci.
To Ludzie musz± udowodniæ gotowo¶æ akceptacji zmian i przyjêcia nowej ( starej ju¿ istniej±cej ale zatrzymanej) wersji wyd±¿eñ, wówczas historia zrealizuje swoj± dalsz± czê¶æ.

Czy  Jezus umar³? Nie , On nigdy nie umar³ dokona³ transformacji energetycznej swojego cia³a i nadal ¿yje ( ¿y³ poza naszym wymiarem tam czas p³ynie inaczej). Czy jest obecnie na ziemi? Moim zdaniem jest , bowiem  kilka lat temu powiedzia³  i¿  dwa ziemskie  lata zabra³o mu obni¿anie swojej wibracji  do poziomu mo¿liwo¶ci  przebywania w naszym wymiarze.
W jednej z  ksi±¿ek - przekazów gdy zapytano go  czy siê jeszcze urodzi na ziemi odpowiedzia³ i¿ nie musi jednak   dlaczego nie , teraz nie opowie , bo na ten   moment nie  by³o by to  dla ludzi  zrozumia³e.

Dlaczego On siê nie ujawnia? Nie wolno mu  by³o ingerowaæ w los ziemi i Ludzi , Ludzie sami musieli dokonaæ wyboru ( bez Jego autorytetu) drogi któr± pójdzie ziemia.

By³y dwie opcje droga Samuela- Enki i droga Jezusa. Gdyby ujawni³ siê Jezus Samuel by³ by z miejsca na przegranej pozycji , a nie ,o to chodzi³o , o sterowanie autorytetami. Tylko  , o samodzielno¶æ i  dojrza³o¶æ Ludzkich wyborów. Dojrza³o¶æ polegaj±c± na odró¿nianiu drogi mi³o¶ci , dobra i prawo¶ci od drogi , która o tym mówi a tym nie jest.

Ta subtelno¶æ ró¿nicy , to wielka manipulacja informacja z u¿ywaniem tych samych s³ów w innym celu. Rozwój Ludzki to równie¿ umiejêtno¶æ odró¿niania tych ukrytych podtekstowych    intencji.
Jak widaæ tym razem siê uda³o.

Czyli dane s³owo o powrocie zrealizuje siê. A Ludzie poznaj± prawdziw± historiê ¿ycia Jezusa i MM.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 04, 2011, 20:41:49
A, dziêki za troskê. ;D
Bêdê uwa¿a³. ;)
Za pozdrowienia równie¿ dziêki. ;D
Co do przynale¿no¶ci tytu³owego bohatera. Im wiêcej sekt mu przypisz± tym lepiej. Dzi¶ tak go "bidaka" ograniczyli. Tylko jedna sekta siê do niego przyznaje. ;) O0


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Grudzieñ 06, 2011, 19:51:44
postaci Jezusa nie da sie oddzielic od kontekstu religijnego, przeciez hold trzech kroli i gwiazda betlejemska przy narodzinach Jezusa wskazywaly na jego religijne znaczenie, oczekiwanie na mesjasza Bozego to zawsze jest eschatologiczny kontekst, na mesjasza glownie namascil Jezusa Jan Chrzciciel ktory byl przywodca qumranczykow - poprostu Jezus mial oddzielic swiatlo od ciemnosci :) trzeba znac Biblie zeby wiedziec jak to wszystko sie ze soba laczy i przeplata


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 06, 2011, 20:05:15
postaci Jezusa nie da sie oddzielic od kontekstu religijnego, przeciez hold trzech kroli i gwiazda betlejemska przy narodzinach Jezusa wskazywaly na jego religijne znaczenie, oczekiwanie na mesjasza Bozego to zawsze jest eschatologiczny kontekst, na mesjasza glownie namascil Jezusa Jan Chrzciciel ktory byl przywodca qumranczykow - poprostu Jezus mial oddzielic swiatlo od ciemnosci :) trzeba znac Biblie zeby wiedziec jak to wszystko sie ze soba laczy i przeplata

A który Jan Chrzciciel Go nama¶ci³ i kiedy? Znasz mo¿e okoliczno¶ci i czas , to napisz proszê.

A mo¿e masz na my¶li polanie wod± Jezusa w Jordanie przez Jana Chrzciciela? Wedle tradycji ¿ydowskiej oraz sekty ( Pomazañców Porannych , obmywaj±cych nieczysto¶ci nocy) któr± reprezentowa³ Jan Chrzciciel by³ to akt oczyszczenia , (¿ydowska mykwa obecnie) a nie namaszczenie.


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Grudzieñ 06, 2011, 20:20:07
pozniej zstapil na niego duch sw po tym oczyszczeniu :)

Chrzest Jezusa w Jordanie, po¶wiadczony przez wszystkich ewangelistów (Mt 3,13-17; Mk 1,9-11; £k 3,21-27; J 1,29-34), nale¿y do g³ównych misteriów ziemskiego ¿ycia Jezusa. Stanowi³ on punkt zwrotny w Jego ¿yciu i zapocz±tkowa³ Jego dzia³alno¶æ publiczn±. Historyczno¶æ chrztu Jezusa nie podlega w±tpliwo¶ci i jest powszechnie przyjmowana. Po¶wiadczony jest on bowiem przez wszystkich ewangelistów, przez pierwotn± katechezê (Dz 1,5.22; 10,37; 11,16; 13,24-25; 18,25; 19,3-4), a nawet przez niektóre apokryfy, jak np. Ewangeliê Ebionitów i Ewangeliê Hebrajczyków. ¦w. Jan Ewangelista nie opisuje wprost wydarzenia chrztu, lecz przytacza ¶wiadectwo Jana Chrzciciela. ¦wiadectwo wyra¼nie suponuje fakt chrztu, potwierdzaj±c przez to relacje synoptyków. „Jan da³ takie ¶wiadectwo: Ujrza³em Ducha, który jak go³êbica zstêpowa³ z nieba i spocz±³ na Nim. Ja Go przedtem nie zna³em, ale Ten, który mnie pos³a³, abym chrzci³ wod±, powiedzia³ do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstêpuj±cego i spoczywaj±cego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem ¦wiêtym”

http://www.edukateria.pl/praca/imiona-jezusa-chrystusa-chrystus/


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 06, 2011, 20:35:20
No dobrze opisa³e¶ nie chrzest Duchem ¦w. co tak naprawdê znaczy ogniem ale to nie jest akt namaszczenia.

Mykwa "chrzest wodny" to jedno a chrzest Duchem ¦w. to drugie , to naprawdê dwa  zupe³nie inne akty . trzeci to akt namaszczenia.

Istnieje nadal wiedza i tradycja zwi±zana z tymi dwoma aktami chrztu w dwóch ro¿nych porach roku , to jedno , a drugie ( wejdê do moich notatek odszukam szczegó³y) w trakcie chrztu Jezusa  Duchem ¦w. ten który jest powszechnie znany jako Jan Chrzciciel siedzia³ w wiezieniu uwiêziony przez Heroda. Fakt ten równie¿ potwierdzaj± ewangeli¶ci.


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Grudzieñ 06, 2011, 21:00:03
 A g³osi³, mówi±c: Idzie za mn± mocniejszy ni¿ ja, któremu nie jestem godzien, schyliwszy siê, rozwi±zaæ rzemyka u sanda³ów jego.
8 Ja chrzci³em was wod±, On za¶ bêdzie chrzci³ was Duchem ¦wiêtym

to takie namaszczenie rowniez, potem nastepuje chrzest i namaszczenie Duchem Sw
potem MM namaszcza rowniez Chrystusa myjac mu stopy o polewajac glowe olejkiem

do tej pory Zydzi czekaja na Eliasza ktory poprzedzi przyjscie mesjasza a Jan Chrzciciel byl Eliaszem :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 06, 2011, 23:21:33
Tak ta osoba chrzci Duchem ¦w ale jeszcze raz chrzest ani wodny ani ogniem nie jest namaszczeniem.
Namaszczenie zawsze jest "olejkiem" przynajmniej tak siê mówi w tradycji ogólnie przekazywanej obecnie , to zupe³nie inny rytua³ ni¿ chrzest.

To co zrobi³a MM olejkiem jest namaszczeniem.

I nie zapominaj i¿ Salome ( to ni¿sze imiê zakonne MM) otrzyma³a "g³owê Jana" czyli stanê³a na czele sekty "pomazañców porannych" tej samej której wcze¶niej przywódca by³  , ten Jan , który "chrzci³ wod±", a tak naprawdê przygotowywa³ - oczyszcza³ do chrztu ogniem.
To kobiety s± kap³ankami ognia znanego Irañskiego zakonu z którego  pochodzi³y kobiety z rodu MM.

Nie mo¿na rozwa¿aæ fragmentu tekstu i na jego wycinkowej wiedzy tworzyæ obrazu ca³o¶ci. Trzeba analizowaæ i poznawaæ bardzo du¿y obszar ¿eby zrozumieæ i stwierdziæ wiarygodno¶æ ma³ego fragmentu.

Ja szukam potwierdzeñ dla mojej wiedzy w przeolbrzymiej przestrzeni informacyjnej , chocia¿ s± to ma³e odno¶niki ale zawsze je odnajduje.

Pamiêtaj i¿ zniekszta³cenie informacji tworzy³y religie , te  które nie chcia³y uznaæ roli kobiety równej roli mê¿czyzny. Zacierano wiêc precyzyjnie ¶lady , zniekszta³cano przekazy , walczono z ka¿dym kto niós³ pamiêæ tamtej historii.

Pozosta³o niewiele historycznych dowodów , które trzeba po³±czyæ logicznym my¶leniem bez religijnej kanwy , wówczas jest mo¿liwy prawdziwy odczyt.

Kiara :) :)


ps. Ju¿ kiedy¶ pisa³am i¿ to kobiety namaszcza³y wybranego przez siebie mê¿czyznê na mê¿a ( by³ to bardzo odleg³y czas matriarchatu) , inna epoka z innymi mo¿liwo¶ciami , jednak tradycja przetrwa³a.

Mê¿czyzna by³ namaszczany tak naprawdê  wydzielina  która powstawa³a w trakcie ekstazy seksualnej z wybranym ukochanym ( nie myliæ z orgazmem), mia³a ona zapach kobiety j± wydzielaj±cej i w³a¶nie ona s³u¿y³a do namaszczania rytualnego dawno temu.

Taki mê¿czyzna  naznaczony przez ukochana by³ nietykany przez inne kobiety. Akt ten by³ równoznaczny z ceremoni± za¶lubin.

Trzeba pamiêtaæ i¿ wówczas inaczej pracowa³y wszystkie ludzkie hormony i zmys³y ( teraz s± czê¶ciowo zablokowane) a szczególnie powonienie   i widzenie energetyczne.

Postawiony na skroniach mê¿czyzny znak rodowy kobiety zawsze by³ widoczny , nie potrzebne by³y spisane kontrakty , istnia³y znaki rodowe.

Taki by³ sens pierwotnego namaszczania , który przetrwa³ w tradycjach rodowych MM. pó¼niej ca³kowicie go zmieniono , zniekszta³cono i przekrêcono znaczenie. Teraz jest to farsa i groteska gdy faceta namaszcza facet. Czym? Preparowanymi mazid³ami zio³owymi?

Króla  wybiera³a i namaszcza³a królowa nadaj±c mu tytu³ swojego rodu  wówczas stawa³ siê on prawdziwym królem.  Akt taki  mia³  g³êboki sens dominowa³a m±dro¶æ serca obydwojga.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 08, 2011, 01:16:03
Znowu us³ysza³em z ust Kiary "przeka¿ê Wam prawdziwe wiadomo¶ci"... przeczyta³em i zap³aka³em...


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Grudzieñ 08, 2011, 10:32:35
hm nie wiem gdzie MM jest utozsamiana z Salome, moze chodzi CI o

Salome, Maria Salome, Hebrew, בלטינית, Shelomit, שלומית (ur. I wiek p.n.e., zm. I wiek n.e.) – ¿ona Zebedeusza i matka dwóch aposto³ów: Jakuba i Jana, ¶wiêta Ko¶cio³a katolickiego

Maria Kleofasowa, Maria Salome, oraz Maria Magdalena by³y tymi trzema Mariami by³y czêsto ukazywane w sztuce jako Trzy Marie u Grobu Chrystusa.

a moze ta druga Salome-Herodiada byla przywodczynia jakies sekty w rodzaju templariuszy bo pozniej oni posiadali glowe Jana Chrzciela ?:)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sfinks Styczeñ 17, 2012, 10:23:39
Zostawmy Jezusa ewangelicznego w spokoju!Wszystkie informacje zawarte w ¶wiêtych ksiêgach s± kodami,obrazami,twórczo¶ci± Boga dan± nam,dla poszerzania ¶wiadomo¶ci,dla zastanowienia siê nad samym sob±,co jest dla mnie wa¿ne?Czy dobro jakie reprezentuj± przedstawiane tam osoby,jest moim pragnieniem?Czy czytaj±c  m±dre ksi±¿ki,¶lizgam siê po powierzchni s³ów?,,Wszystko p³ynie,,ca³a twórczo¶æ,szczególnie ta natchniona przez Boga,jest wod±,trzeba siê umieæ w niej poruszaæ.Kiedy siê nie zanurzamy,jeste¶my tylko pian± na powierzchni,która dzi¶ jest,a jutro ¶lad po niej nie pozostanie!Trzeba siê wg³êbiaæ w odwieczn± m±dro¶æ,nawet gdyby¶ mia³ siê utopiæ ,to zawsze mo¿esz odbiæ siê od dna!Nawet gdyby¶ ¿ycie straci³ zyskasz je!Szukajmy w ksi±¿kach m±dro¶ci przedewszystkim a nie prawd historycznych!Kiedy osi±gniemy swój cel,nic ju¿ nie bêdzie wa¿ne z tego co siê na ziemi dzia³o!Czy¿ nie jest powiedziane,,¿e nikt nie bêdzie wspomina³ tego co by³o,ani nikomu nawet na my¶l to nie przyjdzie?,, Poco wiêc marnowaæ czas na pró¿ne dociekania,,czy to prawda ,czy nie ,,co gdzie¶ tam napisano? Nie chcê przez to pwiedzieæ ,¿e zg³êbianie wiedzy jest nie potrzebne,szukajmy jednak tego co istotne dla nas indywidualnie,aby nasze poszukiwania,przemy¶lenia,nasza praca nad sob± przynios³a po¿±dane efekty i dobry owoc naszego ¿ycia!


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 17, 2012, 10:56:11
Sfinksie najpiêkniejszym darem dla Cz³owieka jest mo¿liwo¶æ my¶lenia i analizy informacji , naprawdê nie warto z niego rezygnowaæ.
Nie ma tematów , które s± tabu... odbieranie sobie prawa do wiedzy jest pomniejszaniem siebie. Dlaczego?

Zrozumienie sytuacji , które rozegra³y siê 2000 lat temu , to odnalezienie siebie wspó³cze¶nie , swojej roli i drogi do dobra , piêkna , mi³o¶ci i szczê¶cia , które ca³y czas jest tu¿ obok nas.

quetzalcoatl44 wejd¼ nieco w historiê , imiê Salome w rodzie MM by³o oznakom najwy¿szej funkcji kobiecej. Kobiety z jej rodu nie by³y wyznawczyniami Judaizmu. Zreszt± wówczas nie by³o go w takiej formie jak obecnie. To jedno.

Teraz nie wchodzê w analizê tych 3 Marii , ale s±dzê , i¿ jest to jedna i ta sama osoba , a zmienia siê tylko imiê mê¿czyzny - zgodnie ze zmiana funkcji w danym momencie  , czyli zale¿nie od okoliczno¶ci w których jest opisywany.

"G³owa Jana"- nawet wspó³cze¶nie kto¶ jest "g³ow± czego¶' czyli pe³ni najwy¿sz± funkcjê , jest przywódc± , jego decyzjom , my¶l± s± podporz±dkowani inni.

 "G³owa Jana"  jest symbolem w³adzy , nie trzeba by³o jej ¶cinaæ fizycznie ¿eby j± otrzymaæ , to nominacja do pe³nienia najwy¿szej funkcji w zakonie. A dodaæ trzeba i¿ w czasach Jezusa i MM funkcje te mogli pe³niæ zarówno mê¿czy¼ni jak i kobiety. Zasady te zmieniono pó¼niej , wówczas rolê " Ojca w niebie " lub raczej "Matki w Niebie" czyli Papie¿a mog³a pe³niæ kobieta i mê¿czyzna.
MM uzyska³a t± funkcjê dziêki swojemu rozwojowi i pomocy Jezusa i w³a¶ciwie to by³o przyczyn± walki z nimi stronnictw religijnych , które nie tolerowa³y funkcji kobiety równej mê¿czy¼nie.

Teraz ³atwiej jest zrozumieæ kim jest w obrazie "Ostatnia Wieczerza" "Umi³owany Jan" obok Jezusa to zwyczajnie Maria Magdalena Jego ukochana ¿ona.

Kiara :) :)




Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 17, 2012, 11:34:33
z pewno¶ci± ten w±tek jest gdzie¶ w archiwum, ale napiszê to raz jeszcze, imiê Jezus to TYTU£, identycznie jak Chrystus (christos - namaszczony / pomazaniec), Jeszua to zwyk³e imiê z tamtego okresu, co¶ jak Jan Kowalski teraz, ale, jest jedno ale, w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z formu³± magiczn±:

Jeszua = IHShVH, gdzie Duch (Sh - Shin) zstêpujê w ¶rodek tetragrammatonu czyli IHVH, w ten sposób jest to pentagrammaton czyli piêcioliterowe s³owo wpisywane w pentagram, teraz jest kompletny, 4 ¿ywio³y + pi±ty czyli Duch..

a wszystko zaczê³o siê od egipskiego Isa...

to do¶æ proste w sumie  :)

P.S. odszukajcie sobie stary w±tek sprzed kilku lat, tam du¿o o tym pisa³em


718'


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sfinks Styczeñ 18, 2012, 20:08:24
Jezus,Chrystus-cz³owiek doskona³y!                                                                                                                             Wszyscy jeste¶my Chrystusami,a przynajmniej powinni¶my byæ!Ka¿da osoba na ziemi ma prawo i obowi±zek d±¿yæ do
doskona³o¶ci,czyli do natury chrystusowej.Nie ma innej drogi i innych celów!Ka¿dy musi to osi±gn±æ! Narazie znajdujemy siê w ,,wielkim labiryncie,,ciemnym i pokrêconym w którym metod± prob i b³êdów ,dokonuj±c odpowiednich wyborów,po wielu upadkach,obijaniu siê bolesnym w ciemnych korytarzach,strachu,przera¿eniu ,mamy doj¶æ do wyznaczonego nam celu! Celem tym jest pokonanie natury instynktownej,na rzecz duchowej.Obrazowo mo¿na to przedstawiæ jako doj¶cie do ¶rodka labiryntu,pokonanie Minotaura,który uosabia ludzk± i zwierzêc± naturê!Musimy zabiæ w sobie to co niegodne,doskona³ej istoty!Mamy siê staæ pozbawion± wszelkich instynktów,takich jakie  posiadaj± drapie¿ne zwierzêta,osobowo¶ci± spe³nion±.Po to i tylko poto Bóg nas stworzy³,aby¶my stali siê istotami  na jego,, obraz i podobieñstwo!,,


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 18, 2012, 22:59:59
@sfinks
Cytuj
Musimy zabiæ w sobie to co niegodne,doskona³ej istoty!Mamy siê staæ pozbawion± wszelkich instynktów,takich jakie  posiadaj± drapie¿ne zwierzêta,osobowo¶ci± spe³nion±.Po to i tylko poto Bóg nas stworzy³,aby¶my stali siê istotami  na jego,, obraz i podobieñstwo!,,
Przepraszam,ale nie wytrzyma³em. Co Ty w ogóle piszesz ?
Kastrujesz siebie sam± na si³ê.
  Niestety, ale jeste¶ zbudowana z tych samych "cegie³ek", co zwierzêta. W Twoim ciele kr±¿± hormony i ca³a masa przeró¿nych skomplikowanych enzymów, katalizatorów, bia³ek etc, które s± w stanie zmusiæ Ciê do ca³kiem zwierzêcych reakcji.
 
Oszukujesz siebie, a nawet robisz sobie krzywdê zabijaj±c w sobie swoj± naturê. NAWET jak CI siê uda zabiæ czê¶æ siebie, to przez to nie staniesz siê wcale doskona³a.
 To tak,jakby lew przesta³ polowaæ i do³±czy³ do stada owiec w nadziei, ¿e którego¶ dnia stanie siê jedn± z nich. Doskona³o¶æ to panowanie nad swoj± doskonale zbilansowan± natur± odpowiednio do sytuacji.

Bez instynktu macierzyñskiego nie by³oby ludzko¶ci wiêc nie chrzañ mi tu o pozbywaniu siê instynktów.

W jaki¶ dziwny, pokrzywiony sposób wymy¶li³a¶ sobie swojego Boga.

Ju¿ wola³bym na prawdê, ¿eby to Kiara mia³a racjê, ¿e Jezus, Syn Bo¿y, mia³ normaln± ¿onê i dzieci z ni±, ni¿ by³ takim doskona³ym, wypranym z cz³owieczeñstwa .... biorobotem  o którym piszesz.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 19, 2012, 00:21:03
dziêki East, ja wytrzyma³em, ale ledwo... chcia³em napisaæ, ¿e ¶lepi na¶ladowcy tego ich (ta kursywa jest wa¿na!) Jezusa powinni na jego podobieñstwo wisieæ na krzy¿u - ale nie napiszê tego jednak  ;D

bo po co  >:D

i po 11. - CHRISTOS (gr) bo CHRISOS (z³oty - gr)

718'


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Styczeñ 19, 2012, 06:50:09
Jezus,Chrystus-cz³owiek doskona³y!                                                                                                                             Wszyscy jeste¶my Chrystusami,a Musimy zabiæ w sobie to co niegodne,doskona³ej istoty!

zabijanie nie uczyni nikogo doskona³ym, ten chory paradygmant o walce i zabijaniu ju¿ odchodzi wraz ze swoj± epok± Kali Yuga.

PS. fajny kolor w³osów

pozdro :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 19, 2012, 08:26:08
Podsumowuj±c temat , ten rok dla ka¿dego z nas jest rokiem "przebudzenia Faraona" , bowiem ujrzy on "¶wiat³o s³oneczne.".... , ale zarazem stania siê Christos.

I Faraon ( kiedy¶ dawno temu w Egipcie) by³ odpowiednikiem najwy¿szej w³adzy jak równie¿ Christos , s± to stany duchowe , które ma osi±gn±æ Cz³owiek budz±c w sobie u¶pion± ¶wiadomo¶æ kim jest w rzeczywisto¶ci.Jest to dotarcie osobiste do "¶wiêtego ¶wiêtych" , komory serca odnalezienie tam siebie , oraz odzyskanie pe³nej w³adzy nad swoimi emocjami , którym w³ada ego .
Kiedy Cz³owiek przejmuje t± w³adzê staje siê Królem przebudzonym , samo¶wiadomym , ogl±da "s³oñce" czyli swoj± ¶wietlisto¶æ , , blask swojej Energii niewcielonej , bo Ona ³±czy siê z nim gdy jest w ciele fizycznym.

Faraon-Christos zostaje odnaleziony , odkopany ze swojego zapomnienia "w³o¿ony" do ¶wiêtego ¶wiêtych w sercu czyli komory serca na "te przys³owiowe trzy dni ciemno¶ci" , by sp³ynê³o nañ ¶wiat³o Ducha , czyli S³oñce Ducha. W czasie tym nastêpuje transformacja cia³a obecnego fizycznego w cia³o ¶wietliste , a nastêpnie osi±gamy nowy rodzaj cia³a fizycznego.

Jest to akt jak najbardziej realny fizycznie ( 2000 lat temu dokona³ go Joszua , mamy zapis w naszych polach morfogenetycznych) , teraz pora na resztê gotowych do tego Ludzi.

Wszystkie "dzieci ¶wiat³a" czyli posiadaj±ce "ogieñ ¿ycia" - Iskrê Bo¿± dokonaj± tej piêknej transformacji  swoich cia³ , bowiem jest to "czas ostateczny" , który przeprowadza ten proces.

Inaczej "dzieci AVRAHAMA" ,a s± nimi wszyscy bez wzglêdu na wyznawan± religiê , bowiem s± to "dzieci z³otego ¶wiat³a , z³otej aury" osi±gn± stan swojej ¶wiat³o¶ci , po³±czenia ze swoj± Energi± niewcielon± , która je wesprze w tym procesie.
Nikt i nic nie jest w stanie tego zatrzymaæ , zablokowaæ i przesun±æ , w tym roku ka¿dy na swoim poziomie dokona tego aktu. Nastêpnie kolejne kilka lat miêdzy 3 a 7 bêd± procesem wyrównawczym dla Ludzi w uzyskaniu samodzielnie sta³ego poziomu energetycznego oraz ¶wiadomo¶ciowego.

Czym zatem by³o "budzenie faraona" i czy trzeba by³o wyje¿d¿aæ do Egiptu w tym celu? Budzenie to przebudzenie siebie z nie¶wiadomo¶ci do samo¶wiadomo¶ci i powrót do ¿ycia uczuciami zamiast emocjami. Faraon to nasz król w nas czyli w³adca nad ego , wyj¶cie z uzale¿nieñ materialnych , przejêcie ca³kowicie w³adzy Energii- Ducha nad materi±.

I nic wiêcej , to prosty w sumie etap jednak trudny bo jest on uwalnianiem siê od zniewalaj±cego nas strachu pozornej utraty tego czego naprawdê wcale nie mamy.
Jest to projekcja mózgu tak realna i¿ dla nas prawdziwa , pokonanie tych pok³adów fikcji mentalnej to niesamowicie skomplikowany proces wychodzenia z uzale¿nieñ od materii.
Gdy to nast±pi otwiera siê prawda ¿ycia , dostêp do nieograniczonej obfito¶ci z której nasz± moc± mo¿emy tworzyæ wszystko co jest piêknem i dobrem w naszym ¿yciu. I to jest naprawdê realne.
Wówczas , po przekroczeniu tego progu ostatecznego strachu odzyskujemy moc w³adcy , Faraona , Christosa wychodzimy z czelu¶ci ciemnego "grobu strachu i z³udzeñ" z martwych wstajemy i mo¿emy dysponowaæ wiedz± oraz w³adz± nad sob± i naszym ¿yciem.
Nareszcie wydostajemy siê z labiryntu , docieramy do komnaty wiedzy z której realnie korzystamy tworz±c swoj± Szambalê.

Jest to jak najbardziej realny proces , tak realny i¿ ca³y proces wewnêtrzny ( bo on zawsze odbywa siê wewn±trz ka¿dego z nas) kreuje dla nas - materializuje  zdarzenia zewnêtrzne , których do¶wiadczamy.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sfinks Styczeñ 19, 2012, 10:28:41
Czy¿ Jezus nie zyska³ chwalebnego cia³a,po przez zaznanie krzy¿a? Chyba nikt tu niechce udowadniaæ ,¿e jego zmartchwysta³e cia³o mia³o w sobie co¶ ze zwierzêco¶ci? Cia³o o instynktach tzw.zwierzêcych jest potrzebne na ziemi do egzystencji,rozmna¿ania siê ,pobierania nauk ,szukania mi³o¶ci,do wewnêtrznego rozwoju!Innej drogi do wykszta³cenia siê w cz³owieku tego co istotne,do osi±gniêcia celu nie ma.Je¿eli kto¶ czyta uwa¿nie,literaturê z zakresu religii( wsztstkich religii),filozofii ,ezoteryki ,psychologii,oraz fszelkich innych form twórczo¶ci traktuj±cej o duchowo¶ci,sam zauwa¿y ¿e czêsto jest tam mowa o tym,¿e ¿ycie  w materialnym ¶wiecie jest bardzo potrzebne do doskonalenia siê istoty ludzkiej! Jest ono jednak tylko protez± ,któr± po uzyskaniu odpowiednich efektów nale¿y odrzuciæ,tak jak zrobi³ to Jezus dobrowolnie godz±c siê na to,aby u¶mierciæ to co ju¿ by³o mu nieprzydatne,aby zyskaæ efekt o jaki chodzi Bogu.W takim przypadku ,by³ On dobrowolnym,, kastratem,, i nikt nie mo¿e o Nim powiedzieæ ¿e by³ rozwi±z³y seksualnie.To ¿e kocha³ kobietê ,nie znaczy ¿e kocha³ j± mi³o¶ci± seksualn± czyli instynktown±,czy naprawdê na ziemi nie ma takich istot które kochaj± wy³±cznie sercem ,przyk³adem wyrzeczenia siê seksu jest celibat,czy mo¿na zarzucaæ ludziom ,którzy wyrzekaj± siê jego dla ,np.Jezusa,wszelkim zakonnikom,zakonnicom,ksi꿱,¿e robi± sobie jak±kolwiek krzywdê ¿e obdzieraj± siê z natury i ¿e jest to g³upie i nieludzkie? poprostu kochaj± doskona³o¶æ , ktorej obrazem jest natura chrystusowa!


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 19, 2012, 11:01:41
@sfinks

Cytuj
¿ycie  w materialnym ¶wiecie jest bardzo potrzebne do doskonalenia siê istoty ludzkiej! Jest ono jednak tylko protez± ,któr± po uzyskaniu odpowiednich efektów nale¿y odrzuciæ,tak jak zrobi³ to Jezus dobrowolnie godz±c siê na to,aby u¶mierciæ to co ju¿ by³o mu nieprzydatne,aby zyskaæ efekt o jaki chodzi Bogu

Je¶li Twojemu Bogu chodzi o efekt odrzucenia , u¶miercenia w cz³owieku cz³owieczeñstwa, to ja podziêkujê za takiego Boga.

To ta, doskona³o¶æ (taka o jakiej piszesz) zabija i to dos³ownie. Gdyby ka¿dy tak doskonale ¿y³ sobie w celibacie, to dzi¶ nie mog³aby¶  pope³niæ tych zdañ, które napisa³a¶ , bo ludzko¶ci ju¿ dawno by nie by³o :)
Zastanów siê nad tym g³êboko.

Wyniesienie, czy te¿ przemiana cz³owieka fizycznego w istotê duchow±, to nie jest , jakby¶cie tu niektórzy chcieli, wyj¶cie z cielesno¶ci, tylko wej¶cie naszego duchowego "ja" w ¶wiat³o (w jednym jêzyku), albo inaczej poszerzenie  i pog³êbienie spektrum czêstotliwo¶ci percepcji.
To mniej wiêcej tak, jakby zmieniæ dietê z destrukcyjnej na praniczn±. Poznamy istotê materii i bedziemy ni± w³adaæ, a skoro ka¿dy bêdzie mia³ do niej dostêp nieograniczony i to za darmo (bez jakichkolwiek po¶redników), to ka¿dy stanie siê w pe³ni niezale¿ny a zatem ca³y System tak pieczo³owicie budowany przez religie i politykê rozpadnie siê jak domek z kart, byæ mo¿e nawet w ci±gu tych s³awetnych 3 dni ciemno¶ci.
To w nas  jest Bóg (¦wiadomo¶æ) i to w ten sposób , od wewn±trz, dokona siê przemiana. I tylko taki ,mój wewnêtrzny "Bóg" czyli nie wcielona doskona³a istota, któr± równie¿ jestem i nazywam j± ¦wiadomo¶ci±, mo¿e cokolwiek chcieæ i tego bêdê siê s³ucha³ - tak jak s³ucham siê siebie.

Uwa¿am, ¿e wszyscy, którzy próbuj± przypodobaæ siê religijnym, dogmatycznym bogom robi± sobie straszn± krzywdê. Ale to tylko moje zdanie.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 19, 2012, 19:13:23
Cytat: sfinks
W takim przypadku ,by³ On dobrowolnym,, kastratem,, i nikt nie mo¿e o Nim powiedzieæ ¿e by³ rozwi±z³y seksualnie.To ¿e kocha³ kobietê ,nie znaczy ¿e kocha³ j± mi³o¶ci± seksualn± czyli instynktown±,czy naprawdê na ziemi nie ma takich istot które kochaj± wy³±cznie sercem ,przyk³adem wyrzeczenia siê seksu jest celibat,czy mo¿na zarzucaæ ludziom ,którzy wyrzekaj± siê jego dla ,np.Jezusa,wszelkim zakonnikom,zakonnicom,ksi꿱,¿e robi± sobie jak±kolwiek krzywdê ¿e obdzieraj± siê z natury i ¿e jest to g³upie i nieludzkie? poprostu kochaj± doskona³o¶æ , ktorej obrazem jest natura chrystusowa!

 :o
Propagujesz religijn± "ciemnotê"? >:D ;) ;D
Pomijaj±c osobê Jezusa, o której tyle k³amstw ju¿ rozpowszechni³o Chrze¶cijanstwo, temat do¶æ ciekawy i proponowa³bym przenie¶æ siê z nim do odpowiedniejszego w±tku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=495.0).


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 19, 2012, 19:45:37
Cieszê siê ¿e nareszcie spotka³em osobê która wie dok³adnie co, jak i kiedy robi³ Jezus. Darek odpowiesz mi na kilka pytañ?


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sfinks Styczeñ 19, 2012, 20:10:53
Drogi ,,east,,dlaczego mówisz ¿e propagujê u¶miercenie w cz³owieku ,.cz³owieczeñstwa?¶miem zauwa¿yæ,ze nawet w dawnych czasach pewien filozof z zapalon± latarni± chodzi³ po ulicach ,szukaj±c cz³owieka!By³o to wyrazem,braku ludzkich uczuæ i zachowañ w¶ród jego wspó³czesnych!Wydaje siê ¿e do dzisiaj nic siê nie zmieni³o! ¦wiat siê rozwija,lecz natura cz³owieka,marnej jest kondycji! powiedzenie,,na ¶wiecie ludno,lecz o cz³owieka trudno,, powinno rozjasniæ trochê moje pogl±dy!Jestem osob± do¶wiadczon± i z w³asnych obserwacji i ¿ycia wiem jak ma³o jest cz³owieczeñstwa w cz³owieku!Nawet pewna piosenka mówi o tym w s³owach,,...kto¶ za cz³owieka przebrany..,,My mamy staæ siê dopiero pe³ni± cz³owieczeñstwa,przeobraziæ siê.Nikt nie mówi,¿e chce kogo¶ pozbawiæ ¿ycia,lecz daæ mu prawdziwe ¿ycie!Do Ciebie ,,Dariuszu,,te¿ mam dwa s³owa,nie propagujê ,,ciemnoty religijnej,, tylko uznajê u ludzi d±¿enie do wy¿szych celów,nie obchodzi mnie w zasadzie kto to jest i do jakiego ugrupowania nale¿y ,czy do ko¶cielnego ,czy zwi±zkowego czy partyjnego?Poda³am ludzi ko¶cio³a jako przyk³ad,d±¿enia na wy¿yny doskona³o¶ci ludzkiej,dlatego pos³u¿y³am siê postaci± Jezusa,gdy¿ jest on obrazowym przyk³adem,przemiany tego co ludzkie w boskie,i jest to osoba znana na ca³ym ¶wiecie,dlatego ³atwiej i przystêpniej  wyt³umaczyæ jest moj± my¶l!


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 19, 2012, 20:17:36
Cytat: arteq
Cieszê siê ¿e nareszcie spotka³em osobê która wie dok³adnie co, jak i kiedy robi³ Jezus.

Rozumiem, ¿e to do mnie. ;D
Wiêc by by³o jasne, spieszê wyja¶niæ, ¿e Jezus w najmniejszym stopniu mnie ju¿ nie interesuje, a:

Cytat: arteq
Darek odpowiesz mi na kilka pytañ?

odpowiedzi na tego typu pytania mo¿esz sam znale¼æ.
Proponujê uwolniæ siê od ograniczeñ katechiczno biblijnych i zanurzyæ siê troszkê w ... np. apokryfach.  ;D ;)
Nie jestem od nauczania, wolê szukaæ.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: sfinks Styczeñ 19, 2012, 20:47:15
,,Kiaro,, sk±d wiesz czy ci,, ¶lepi,, na¶ladowcy Jezusa nie wisieli na krzy¿u,nie mo¿na nic o cz³owieku powiedzieæ s±dz±c go po pozorach.Krzy¿e sa ró¿ne,czasami tak bolesne,¿e przyprawiaj± o pragnienie ¶mierci.M±dro¶æ ludzka czsami bierze siê z krzy¿a.,,w krzy¿u nauka,, s± to s³owa które napewno ka¿demu obi³y siê o uszy.Nie mo¿na sadziæ ka¿dego jedn± miar±,nie ka¿dy jest s³odko pierdz±cym i kadz±cym Bogu bigotem.Je¿eli kto¶ w swoich wypowiedziach,du¿o mówi o doskona³o¶ci i d±¿eniu do niej,to mo¿e byæ osob±,ciê¿ko do¶wiadczon± przez los,los trudny i ciê¿ki wykonany czynami ludzi,,ludzie, ludziom zgotowali ten los,,.Zrobili to tak lekko ,bez zastanawiania siê,jak Ty sama lekko sobie napisa³a¶ na tym forum ,,na krzy¿ z nimi,, widzisz jak ³atwo kogo¶ skazaæ przez niezrozumienie?

======================================

Przepraszam ,,Kiarê,,! s³owa  skazuj±ce ludzi na krzy¿ wypowiedzia³ ,,Kap³an,,w takim wypadku moja odpowied¿ jest skierowana do niego! bylam nieuwa¿na wiêc przepraszam!

======================================

Chcia³am tutaj z góry zaznaczyæ,¿e nie piszê na tym forum ,aby doprowadzaæ do k³otni ,podzia³ów i nieporozumieñ.Nie zale¿y te¿ mi aby z kim kolwiek dyskutowaæ,poprostu wyra¿am swoje ugruntowane przekonania,bo czujê tak± potrzebê.Szanujê Wasze wypowiedzi,czytam je te¿,mo¿e niedok³adnie,ale staram siê poznaæ cudze pogl±dy i zastanawiaæ siê nad nimi.Nie chcê nikogo atakowaæ,gdy siê z czym¶ nie zgadzam,przyznajê ka¿demu prawo do swobodnej wypowiedzi i nie mówiê ¿e moje prawdy s± jedyne i niepowiarzalne.Gdybym nie chcia³a nikogo s³uchaæ ani dawaæ mu racji w jego przekonaniach,poprostu nie bra³a bym do rêki ¿dnej literatury.Cz³owiek si³± rzeczy,uczy siê od innych ludzi,ka¿dy kto zdobywa i magazynuje jakie¶ informacje jest cennym przeka¿nikiem wiedzy,a to czy ja siê z tym zgadzam czy nie to mój problem.S± to ogólne zasady tolerancji.

Scali³em posty
Darek


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 19, 2012, 21:23:50
Cytat: sfinks
Chcia³am tutaj z góry zaznaczyæ,¿e nie piszê na tym forum ,aby doprowadzaæ do k³otni ,podzia³ów i nieporozumieñ.

Co¶ mi mówi, ¿e odnosisz siê do mojej wypowiedzi:

Cytat: Darek
:o
Propagujesz religijn± "ciemnotê"? >:D ;) ;D

Nie napisa³em tego w celu atakowania Ciebie.
Ot, pos³u¿y³em siê skrótem, z nygustwa.
Fakt, nie zgadzam siê z tym co napisa³a¶ ale daleki jestem od k³ócenia siê z Tob± czy kimkolwiek innym, kto my¶li inaczej ode mnie. ;)

Mimo to, muszê Ciê prosiæ o ma³± przys³ugê. ;D
Nie pisz posta pod postem. Je¶li musisz co¶ dopisaæ, a pod Twoj± ostatni± wypowiedzi± nikt nic nie napisa³, to u¿yj opcji "modyfikuj wiadomo¶æ" (opcja ta znajduje siê nad okienkiem, które wy¶wietla Twoj± wiadomo¶æ) i aby uwidoczniæ modyfikacjê w po¶cie mo¿esz dopisaæ zwrot: "EDYCJA".
Z góry dziêkujê.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 20, 2012, 14:48:53
@sfinks
Cytuj
Jestem osob± do¶wiadczon± i z w³asnych obserwacji i ¿ycia wiem jak ma³o jest cz³owieczeñstwa w cz³owieku!
(..) My mamy staæ siê dopiero pe³ni± cz³owieczeñstwa,przeobraziæ siê.
Otó¿ w³a¶nie moim zdaniem my jeste¶my W PE£NI lud¼mi. Co oznacza, ¿e mamy potencjalny dostêp ( po dostrojeniu siê) do niezmierzonych pok³adów m±dro¶ci i mi³o¶ci, ale RÓWNIE¯ do drugiej skrajno¶ci, która dzi¶ jest najbardziej ha³a¶liwa. To co widaæ to tylko sprawny marketing "z³ej strony mocy", a nie jej prawdziwa moc.
My mamy mo¿liwo¶æ odró¿niæ dobro od z³a poprzez pracê nad sob±, a w tym mie¶ci siê równie¿ do¶wiadczanie bardzo ciê¿kich prze¿yæ czasami. To one otwieraj± nam oczy, s± najlepsz± nauk± i ¶cie¿k± rozwoju. Czy tego chcesz czy nie, ¿ycie (a ono jest ¶wiadomo¶ci± ) zweryfikuje Twoje wyobra¿enia o w³asnych do¶wiadczeniach. A je¶li nie, bo siê uprzesz, ¿e nie to powrócisz ponownie do tego punktu, jak nie za rok, to w przysz³ym ¿yciu. Spokojnie :)
Cytuj
Nikt nie mówi,¿e chce kogo¶ pozbawiæ ¿ycia,lecz daæ mu prawdziwe ¿ycie!

No w³a¶nie to Ty wspomina³a¶ o zabijaniu czego¶. Tak jakby jaki¶ zewnêtrzny Duch móg³ przyj¶æ i zabiæ w Tobie to, czego siê wstydzisz albo nie chcesz w sobie mieæ, a w zamian mia³by daæ Ci jakie¶ inne ¿ycie i nazwaæ je prawdziwym.
W moim przekonaniu to jest b³êdne rozumowanie, bo oddalaj±ce odpowiedzialnosæ za siebie w rêce kogo¶ tam, doskonalszego, kto kiedy¶ przyjdzie, a wystarczy siê do niego modliæ.
Nikt taki z zewn±trz nie przyjdzie, bo i do tej pory nie przyszed³.

Powiem teraz na swoim przyk³adzie. Ja sam muszê zrozumieæ, ¿e tworzê swoj± rzeczywisto¶æ, równie¿ na planie duchowym.
I to ,co tam stworze, to przejawia siê w moim ¿yciu w pozornie przypadkowy sposób. To siê materializuje. I wtedy mogê dojrzeæ skutki tego, co powo³a³em do ¿ycia.
Kiedy¶ to nie by³o tak widoczne, bo skutki nastêpowa³y ze znacznym opó¼nieniem setek lat i miesiêcy. Ale od jakiego¶ czasu ¶wiat przyspieszy³ i ju¿ da siê powi±zaæ skutki z przyczynami w widocznej perspektywie czasowej. Coraz wiêcej te¿ opada zas³on ujawniaj±c now± wiedzê.

Mo¿e trudno Ci to przyjdzie prze³kn±æ, ale uwa¿am, ze my, ludzie, jeste¶my Chrystusami. W tym sensie , ¿e powo³ujemy do ¿ycia wszystkie zdarzenia ju¿ na poziomie mentalnym i tylko tam , w naszych wyobra¿eniach o rzeczywisto¶ci , tkwi problem. Tylko, ¿e nie rozpoznajemy w sobie ¶wiadomo¶ci chrystusowej ufaj±c ró¿nym nak³adkom w tym religijnym.

Jeste¶my i zawsze byli¶my po³±czeni ze ¬ród³em. Wystarczy to tylko dostrzec i ju¿ nigdy nie traciæ z pola widzenia.
Dlatego odrzuci³em i odrzucam teksty, które napisali ludzie (ma³o wa¿ne, ¿e uwa¿aj± je za natchnione). One mog± byæ tylko latarniami ,ale kurs wybieram sam.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 20, 2012, 15:07:32
Za du¿o jest gadania o wymy¶lonym marketingowym Jezusie , stworzonym micie , a nie o Jeszua historycznym.
To by³ normalny Cz³owiek , ale wielka i piêkna Energia wcielona z nieprzeciêtnymi mo¿liwo¶ciami otworzonymi.
Urodzony jak ka¿de dziecko na ziemi , sp³odzony tradycyjnie ( wedle zasad rytualnych tamtych ludzi) i tak te¿ urodzony , zgodnie z rytua³em.

Podlega³ do czasu ( przemiany swojego cia³a fizycznego w cia³o z³ote subatomowe) wszystkim ludzkim zasadom fizycznego ¿ycia.
W sposób naturalny sp³odzi³ dzieci i prowadzi³ jednocze¶nie ¿ycie rodzinne oraz ¿ycie zakonne ( zgodnie z obowi±zuj±cymi wówczas prawami i zasadami zakonnymi) , po Ludzku , naturalnie.

Dopiero KRK ze swoimi synodami i "m±dro¶ciami" papie¿y oraz elity w³adzy stworzy³o mit Boga , który ¿yj±c na ziemi mia³ odmienne warunki ¿ycia. Nic podobnego by³y Ludzkie w 100% , ale Jego system warto¶ci by³ inny i poziom energii sprawczej równie¿ , co pozwoli³o mu szybko nawi±zaæ kontakt ze swoj± Energi± niewcielon± i korzystaæ z jej nieprzeciêtnej wiedzy oraz mo¿liwo¶ci duchowych.

Mo¿e to ju¿ pora przekazywaæ ludziom prawdê na temat zarówno Jeszua jak i MM oraz ich dzieci i ca³ej ich linii rodowej , która na szczê¶cie Ludzko¶ci przetrwa³a.

I niech siê stanie!


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 20, 2012, 20:33:01
Cytat: arteq
Cieszê siê ¿e nareszcie spotka³em osobê która wie dok³adnie co, jak i kiedy robi³ Jezus.
Rozumiem, ¿e to do mnie. ;D
Wiêc by by³o jasne, spieszê wyja¶niæ, ¿e Jezus w najmniejszym stopniu mnie ju¿ nie interesuje, a:
[...]
odpowiedzi na tego typu pytania mo¿esz sam znale¼æ.
Proponujê uwolniæ siê od ograniczeñ katechiczno biblijnych i zanurzyæ siê troszkê w ... np. apokryfach.  ;D ;) Nie jestem od nauczania, wolê szukaæ.
Darek, problem w tym, ¿e jako¶ - pomimo przerzucenia sterty ró¿nych opracowañ, artyku³ów, opisów, wypowiedzi - nie mogê siê wyrwaæ z tych (jak to ³adnie okre¶li³e¶) - "ograniczeñ katechiczno biblijnych". Powodem jest, ¿e po wspomnianych lekturach nadal te biblijno-katolickie wydaj± mi siê najbardziej prawdziwe i prawdziwe. Dlatego ciekawym by³oby spojrzenie przez pryzmat kogo¶ kto deklaruje, ¿e wzniós³ siê ponad to i ma szerszy, prawdziwy ogl±d sprawy. Zwróci³em siê do Ciebie równie¿ z tego powodu, ¿e bardzo kategorycznie, z ca³ym prze¶wiadczeniem o prawdziwo¶ci wyrazi³e¶ swój os±d a ¶ci¶lej informacjê co robi³ a czego nie robi³ Jezus w swoim ¿yciu.

Darek i nieprawd± jest, ¿e Ciê ca³kowicie nie interesuje - skoro zabierasz w Jego sprawie g³os oznacza to, ze jednak jako¶ tam Ciê interesuje, dotyka. Mo¿e tylko to ukrywasz, nawet przed sob±? :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 21, 2012, 14:16:45
Mnie natomiast bardziej "prawdziwe i prawdziwe" ;) wydaj± siê doniesienia apokryficzne o jego osobie.

Cytat: arteq
Darek i nieprawd± jest, ¿e Ciê ca³kowicie nie interesuje - skoro zabierasz w Jego sprawie g³os oznacza to, ze jednak jako¶ tam Ciê interesuje, dotyka. Mo¿e tylko to ukrywasz, nawet przed sob±? :)

Z twojego punktu widzenia mo¿e to tak wygl±da. Jednak przeoczy³e¶ fakt, ¿e zabieram g³os niemal w ka¿dym temacie i w wiêkszo¶ci s± one dla mnie przynajmniej obojêtne, jak np. temat KK. Fakt, by³ czas, ¿e reagowa³em niemal alergicznie na pewne zagadnienia, jednak na szczê¶cie wyleczy³em siê z tych alergii. ;D ;)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Styczeñ 21, 2012, 16:39:05
no wlasnie o to chodzi w historii zeby czlowiek zwierzecy zmienil sie w czlowieka duchowego...tylko ludzie nie chca myslec samodzielnie i wogole nie biora odpowiedzialnosci za swoje zycie...
 
wg mnie Jezus nie byl zwyklym czlowiek i mogl sie urodzic w sposob nadprzyrodzony co moglobaby wyjasnic i fizyka kwantowa i biologia - dziewiorodztwo :), inkarnacja znane byly i w innych religiach... Jezus reprezentowal ANKH i OGDOAD czyli stworzenie :)

Jan Chrzciciel byl przywodca zakonu qumran, ktorzy przechowywal arke, Jezus mogl przebywac rowniez w tym zakonie i blisko arki - dlatego templariusze przechowywali glowe Jana Chrzciciela..


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 21, 2012, 18:01:25
Mnie natomiast bardziej "prawdziwe i prawdziwe" ;) wydaj± siê doniesienia apokryficzne o jego osobie.
Jak najbardziej masz do tego prawo. Widzisz Darek, szukam osoby która podziela Twoje pogl±dy na Jezusa, aby z ni± usi±¶æ i rzeczowo porozmawiaæ, aby spróbowa³ mnie przekonaæ do s³uszno¶ci swojego pogl±du, aby by³ w stanie odpowiedzieæ mi na szereg pytañ. Osoby nieco "obkutej", a nie takiej która argumentuje "no bo tak"...


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 21, 2012, 22:13:46
Cytat: arteq
Widzisz Darek, szukam osoby która podziela Twoje pogl±dy na Jezusa, aby z ni± usi±¶æ i rzeczowo porozmawiaæ, aby spróbowa³ mnie przekonaæ do s³uszno¶ci swojego pogl±du, aby by³ w stanie odpowiedzieæ mi na szereg pytañ. Osoby nieco "obkutej", a nie takiej która argumentuje "no bo tak"...

Chêtnie pomóg³bym Ci, jednak jest jeden problem.
Mam du¿o w g³owie i ugruntowane patrzenie na ¶wiat ale wy³o¿enie tego wszystkiego w przejrzysty, przystêpny sposób jest dla mnie problemem.
Mówi±c krótko, nijaki ze mnie wyk³adowca. ::) ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 22, 2012, 00:01:06
Ok, przyj±³em do wiadomo¶ci, nie nalegam.
Jednak smutne jest, ze kolejny ju¿ raz, osoba która wcze¶niej z tak± pewno¶ci±  wypowiada siê na temat biografii Jezusa nie jest zainteresowana realn± dyskusj±... 


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 22, 2012, 12:34:04
Mnie to akurat nie smuci.
Od przekonywania, nauczania s± skuteczniejsi w tej materii. Wiem swoje, a przekazanie tego sprawia mi ju¿ trudno¶æ. Próbujê to w sobie prze³amaæ, ale nie wychodzi. Widaæ nie jestem tu dla nauczania. ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 22, 2012, 19:59:44
Darek, nie chodzi o ¿adne nauczanie - "nauczycieli" na forum a¿ nadto - chodzi o rozmowê, poznanie argumentacji punktu widzenia osoby o odmiennych pogl±dach na dan± sprawê.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 22, 2012, 21:52:21
Dlatego ju¿ wcze¶niej Ci napisa³em: chêtnie bym Ci pomóg³.
I postaram siê to uczyniæ, ale wierz mi, naprawdê nie umiem ubieraæ w s³owa swych my¶li, a to mo¿esz odebraæ jako miotanie itp. zachowawcze zachowanie.
Lepiej wychodzi mi wskazywanie, niby nic nie znacz±ce wtr±cenie czego¶ typu: przeczytaj to, zapoznaj siê z tym itp., itd. ;).


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 28, 2012, 02:13:41
Znalaz³am co¶ w sieci bardzo "przypadkowo" , wiadomo co to s± przypadki... Zwyczajnie przysz³a pora na t± wiedzê.

Kiara :) :)
http://www.scribd.com/doc/2743236/Ewangelia-Pokoju-t-IV

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.communityofpeace.net/Britxt/B01profes.htm&ei=rhYkT4K8AqjT0QXWnaXOCg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CDYQ7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DEDMOND%2BBORDEAUX%2BSZEKELY%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DXnq%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26prmd%3Dimvnsb

 
ESSENKA EWANGELIA POKOJU KSIÊGA CZWARTA NAUKI WYBRANYCH


Oryginalne teksy hebrajskie i aramejskie przet³umaczone i wydane przez EDMOND BORDEAUX SZEKELY MCMLXXXI INTERNATIONAL BIOGENIC

SOCIETY spis tre¶ci:

Przedmowa Komunie Eseskie

Dar ¿ycia w Pokornej Trawie

Siedmiokrotny Pokój

¦wiête Strumienie
� �
------------------------------------Przedmowa W roku 1928 Edmund Bordeaux Szekely po raz pierwszy opublikowa³ t³umaczenie Pierwszej Ksiêgi "Esenskiej Ewangelii Pokoju", staro¿ytnego manuskryptu, który

 odnalaz³ w Tajemnych Archiwach Watykanu dziêki swojej niezwyklej cierpliwo¶ci,nienagannemu wykszta³ceniu i wyczulonej intuicji. Historia ta opisana jest w ksi±¿ce: "Odkrycie Esenskiej Ewangelii Pokoju". Wersja angielska tego staro¿ytnego manuskryptu pojawi³a  siê w 1937 roku i od tej pory ta mala ksi±¿eczka kr±¿y³a pochwalnym ¶wiecie, wydawana w ro¿nych jêzykach, zyskuj±c co roku coraz wiêcej

 czytelników, a¿ do tej pory, kiedy pomimo braku jakichkolwiek reklam w samych

 Stanach Zjednoczonych sprzedano ponad milion kopii. Dopiero w 50 lat po francuskim t³umaczeniu Ksiêgi Pierwszej ukaza³a siê Ksiêga Druga i Ksiêga Trzecia, które

 tak¿e sta³y siê klasyka literatury esenskiej.Ksiêga Czwarta, " Nauki Wybranych" bêdzie niespodzianka dla tych czytelników,

 którzy wiedzieli o ¶mierci Profesora Szekely w roku 1979. Instrukcje, które
� �
 zostawi³ mnie, jego wiernemu famulus amanuensis" by³y jasne i wyra¼ne: "Dwa lata po mojej ¶mierci opublikujesz Ksiêgê Czwarta "Esenskiej Ewangelii Pokoju". To wszystko. Wype³niam wiec jego wole.Ksiêga Czwarta, "Nauki Wybranych", przedstawia jeszcze jeden fragment pe³nego manuskryptu w jerzyku aramejskim, który znajduje siê w Tajemnych Archiwach Watykanu

 oraz w jêzyku staro-s³owiañskim w Królewskiej Bibliotece Habsburgów (obecnie
� �
 nale¿±cej do rz±du Austrii). Je¶li chodzi o opó¼nienie wydania mogê tylko

 przypuszczaæ, ze pragnieniem Profesora Szekely by³o, aby ¿ywe realia tych ponadczasowych prawd by³y czyste, niezmienione nawet przez obecno¶æ i wielko¶æ t³umacza. W przedmowie do pierwszego londyñskiego wydania"Ksiêgi Pierwszej" w 1937roku powiedzia³:"Wydajemy te cze¶æ jako pierwsza, poniewa¿ jest to ta cze¶æ,której cierpi±ca ludzko¶æ najbardziej w tym czasie potrzebuje" Byæ mo¿e, podobnie

 jak wtedy, zasmucony ¶wiat potrzebuje w 44 lata pó¼niej czwartego tomu "Esenskiej

 Ewangelii Pokoju"cytuj±c ponownie s³owa Profesora Szekely: " Nie mamy nic do dodania do tego tekstu. Mówi on sam za siebie. Czytelnik, który uwa¿nie studiuje te strony poczuje
� �
 wieczysta witalno¶æ i niezaprzeczalny dowód, ¿e ludzko¶æ potrzebuje dzi¶ tych

 g³êbokich prawd bardziej ni¿ kiedykolwiek wcze¶niej.""A prawda sam siê obroni"Orosi, Costa Rica, 1981------------------------------------
 



KOMUNIE ESSEÑSKIE

Nadszed³ czas, ¿e Jezus zgromadzi³ Synów ¦wiat³a na brzegu rzeki, aby odkryæ przed

 nimi to, co by³o zakryte, albowiem okres siedmiu lat up³yn±³ i ka¿dy z dojrza³ do prawdy, tak jak p±k rozwija siê w kwiat, kiedy anio³owie s³oñca i wody przywodz± go do okresu kwitnienia.A ró¿nili siê oni wszyscy miedzy sob±, gdy¿ cze¶æ by³a ju¿ w podesz³ym wieku, u

 innych m³odo¶æ jeszcze by³a na twarzy, niektórzy wychowywani byli w tradycjach

 swoich ojców, a jeszcze inni nawet nie znali ojców i matek swoich. Wszyscy jednak
� �
 cieszyli siê niezawodnym wzrokiem i giêtko¶ci± cia³a bo takie s± oznaki, ze przez siedem lat wêdrowali z anio³ami Matki Ziemi i wype³niali jej prawa. I przez siedem lat nieznani anio³owie Ojca Niebieskiego nauczali ich podczas godzin snu. Teraz za¶ nadszed³ dzieñ, kiedy mieli przyst±piæ do Bractwa Wybranych1 (którzy

 po¶wiecili siê, wytrwali, przygotowali ¶wi±tynie) i poznaæ ukryte naukiStarszych2: Enocha i innych jeszcze przed nim.I Jezus zaprowadzi³ Synów ¦wiat³a do starego drzewa przy brzegu rzeki i tam

 uklêkn±³ w miejscu, gdzie grube, powykrêcane ze staro¶ci korzenie rozchodzi³y siê we wszystkich kierunkach nad brzegiem rzeki. A Synowie ¦wiat³a tak¿e zgiêli kolana dotknêli z szacunkiem stare drzewo, albowiem nauczono ich, ze drzewa s± Braæmi Synów Cz³owieczych. Albowiem pochodz± od tej samej Ziemskiej Matki, której krew
� �
 p³ynie w ¿ywicy drzew i w ciele Syna Cz³owieczego. A i ojciec jest ten sam, Ojciec Niebieski, którego prawa wypisane s± w ga³êziach drzewa tak jak i na czole Syna

 Cz³owieczego.1 Oryginalnie zosta³a u¿yta fraza: Brotherhood of the Elect, co w dos³ownym t³umaczeniu znaczy Bractwo Wybranych. U¶ci¶laj±c to, nie chodzi tu tyle o wyniesienie do jakiej¶ godno¶ci, co o tych, którzy

zdecydowali siê na ¿ycie wed³ug Prawa Uniwersalnego, i przez wype³nianie tego prawa zostali okre¶leni mianem "wybranych"2 Oryginalnie zosta³o u¿yte s³owo Eldar co oznacza cz³owieka, który przeszed³

 siedmioletnia ¶cie¿kê oczyszczenia. W polskiej kulturze ¶wi±tynnej adept nazywa siê bratem, za¶ zakonnik posiadaj±cy wy¿sze wykszta³cenie i odznaczaj±cy siê pokora i wielka cnotliwo¶ci± nazywa siê ojcem.Jezus wyci±gn±³ swe ramiona ku drzewu i rzek³: " Oto Drzewo ¯ycia, które stoi

 po¶rodku Morza Wieczystego. Patrzcie nie tylko oczami cala, ale zobaczycie oczami ducha Drzewo ¯ycia u ¼ród³a p³yn±cych strumieni; u ¿ywego ¼ród³a na ladzie
� �
 pustynnym. Ujrzycie wieczysty ogród cudów, a w jego centrum - Drzewo ¯ycia i
� �
 tajemnice tajemnic, rozwijaj±ce wieczyste ga³êzie do wieczystej uprawy,zanurzaj±ce swe korzenie w strumieniu ¿ycia wieczystego ¼ród³a. Ujrzyjcie oczami

 ducha anio³y dnia i anio³y nocy, którzy strzeg± owoców p³omieniami Wieczystego
� �
 Â¦wiat³a, przenikaj±cych wszystko."Spójrzcie, o Synowie ¦wiat³a na ga³êzie Drzewa ¯ycia siêgaj±ce do królestwa Ojca
� �
 Niebieskiego. I zobaczycie korzenie Drzewa Zycie schodz±ce w g³±b ³ona Matki Ziemi. A Syn Cz³owieczy podniesiony jest na wieczyste wy¿yny i st±pa po cudownej równinie; bo tylko Syn Cz³owieczy nosi w swoim ciele korzenie Drzewa ¯ycia; te

 same korzenie, które ¿ywi± z siê z ³ona Matki Ziemi: i tylko Syn Cz³owieczy nosi w

 swoim duchu ga³êzie Drzewa ¯ycia, które siêgaj± do nieba, do samego królestwa Ojca
� �
 Niebieskiego."I przez siedem lat pracowali¶cie w dzieñ z anio³ami Matki Ziemi; i przez siedem lat sypiali¶cie w ramionach Ojca Niebieskiego. Dlatego nagroda wasza bêdzie wielka, albowiem zostanie dany wam dar jêzyków, aby¶cie mogli przyci±gn±æ do

 siebie pe³nie mocy Matki Ziemi i rozkazywaæ jej anio³om i mieæ w³adzê nad ca³ym jej królestwem; i aby¶cie mogli przyci±gn±æ do siebie ja¶niej±c± chwa³ê waszego

 
 
Niebieskiego Ojca, aby¶cie i jego anio³om mogli rozkazywaæ, i aby¶cie wst±pili do ¿ycia wiecznego w królestwach niebieskich.

"I przez siedem lat te s³owa nie mog³y wam byæ dane, albowiem ten, kto u¿ywa daru je¿yków, aby szukaæ bogactw lub mieæ w³adzê nad swoimi wrogami, nie mo¿e byæ

 d³u¿ej Synem ¦wiat³a, a jedynie s³uga diabla i stworzeniem ciemno¶ci. Albowiem tylko czysta woda mo¿e odbijaæ ¦wiat³o S³oñca; za¶ woda zmêtnia³a od brudu i b³ota niczego odzwierciedliæ nie zdo³a. Tak wiec kiedy cia³o i duch Syna Cz³owieczego chodzi³o wraz z anio³ami Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego przez lat siedem, sta³ siê on jak p³yn±ca rzeka w ¶wietle po³udniowego s³oñca, odzwierciedlaj±ca blask b³yszcz±cych klejnotów.

"S³uchajcie mnie, Synowie ¦wiat³a, a ja na³o¿ê na was dar jêzyków, aby¶cie poprzez

 rozmowê z wasza Matka Ziemia o poranku i Ojcem Niebieskim z wieczora, mogli coraz bardziej przybli¿aæ siê do jedno¶ci z królestwami ziemi i nieba, takiej jedno¶ci,

 która jest przeznaczona Synowi Cz³owieczemu od pocz±tku czasów.
� �
"Wyjawiê przed Wami g³êbokie i tajemnicze rzeczy. Bo powiadani wam zaprawdê:wszystkie rzeczy s± z Boga i nie ma nic poza Nim. Skierujcie zatem wasze serca,aby¶cie mogli chadzaæ prawymi ¶cie¿kami, tam gdzie On jest obecny."Kiedy rankiem otwieracie wasze oczy, zanim jeszcze cia³o wasze zostanie powo³ane przez Anio³a S³oñca, wypowiedzcie do siebie nastêpuj±ce s³owa, pozwalaj±c im odbicie echem w waszym duchu: bo s³owa s± jak martwe li¶cie, kiedy nie ma w nich ducha ¿ycia". Powiedzcie zatem te s³owa: "Wstêpuje do wieczystego i nieskoñczonego ogrodu tajemnicy, mój duch w jedno¶ci z Ojcem Niebieskim, moje cia³o w jedno¶ci z

 Matka Ziemia, moje serce w harmonii z Braæmi moimi, Synami Cz³owieczymi, oddaje mojego ducha, moje cia³o, i moje serce, ¶wiêtej, czystej i oswobadzaj±cej Nauce,tej, która znana by³a nawet i Enochowi".

"A kiedy ju¿ te s³owa wst±pi± do waszego ducha w pierwszy poranek szabatu wypowiedzcie nastêpuj±ce s³owa: "Ziemska Matka i ja jednym jeste¶my. Jej oddech jest moim oddechem, jej krew jest moja krwi±, jej ko¶ci, jej cia³o, jej wnêtrzno¶ci, jej oczy i uszy s± moimi ko¶æmi, moim cia³em, moimi wnêtrzno¶ciami,moimi oczami i uszami. Nigdy jej nie opuszczê, a ona zawsze karmiæ bêdzie i podtrzymywaæ moje cia³o". I poczujecie moc Ziemskiej Matki przep³ywaj±ca przez wasze cia³o jak rzeka wype³niona po brzegi od deszczu, bystro i prê¿nie p³yn±ca."Za¶ drugiego dnia po szabacie powiedzcie te s³owa: Aniele Ziemi, uczyñ moje nasienie p³odnym i niech Twoja moc da ¿ycie memu cia³u'. I tak jak twoje nasienie stwarza nowe ¿ycie, tak przenika ziemie nasienie Anio³a Ziemi: w trawie, w glebie,we wszystkich ¿ywych rzeczach, które wyrastaj± z ziemi. Wiedzcie,

0 Synowie ¦wiat³a, ze ten sam Anio³ Ziemi, który nasienie wasze

przemienia w synów waszych, przemienia tak¿e malutki ¿o³±d¼

w roz³o¿ysty d±b i sprawia, ze ziarno pszenicy ro¶nie, aby daæ chleb Synowi Cz³owieczemu. A nasienie z waszego cia³a nie musi wnikn±æ do cia³a kobiety, aby stworzyæ ¿ycie, albowiem moc Anio³a Ziemi jest wystarczaj±ca, aby stworzyæ ¿ycie z ducha wewn±trz jak i ¿ycie z cia³a na zewn±trz."A na trzeci dzieñ po szabacie te s³owa wymówcie: Aniele ¯ycia, wejd¼ z moc± w

 koñczyny mojego cia³a.1 z tymi s³owami obejmijcie Drzewo ¯ycia, tak jak Ja obejmuje ten d±b - mego brata, a poczujecie jak moc Anio³a ¯ycia wp³ywa do waszych r±k, nóg i wszystkich czê¶ci waszego cia³a, tak jak obfita

¿ywica z drzewa na wiosnê, a¿ wycieka na zewn±trz, tak te¿ Anio³ ¯ycia wype³ni wasze cia³o moc± Matki Ziemi."A w czwarty poranek po szabacie wymówcie nastêpuj±ce s³owa: Aniele Rado¶ci, zejd¼

 na ziemie rozdaj±c piêkno i b³ogo¶æ wszystkim dzieciom Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. I wyjdziecie na pola kwiatów tuz po deszczu i podziêkujecie waszej

 Matce Ziemi za s³odki zapach p±ków, bo zaprawdê powiadam wam, kwiat nie ma ¿adnego

 innego celu jak tylko przynosiæ rado¶æ do serca Syna Cz³owieczego. I bêdziecie s³uchaæ nowymi uszami pie¶ni ptaków, i zobaczycie nowymi oczami kolory

 wschodz±cego i zachodz±cego s³oñca; a wszystkie te dary Matki Ziemi sprawia, ze
 
rado¶æ w was powstanie, jak tryskaj±ce ¼ród³o na pustyni. I poznacie, ze nikt nie

 przychodzi do Ojca Niebieskiego, komu nie udzieli przepustki Anio³ Rado¶ci; bo w rado¶ci zosta³a stworzona Ziemia i w rado¶ci Matka Ziemia i Ojciec Niebieski dali ¿ycie Synowi Cz³owieczemu."A pi±tego poranka po szabacie powiedzcie te s³owa: Aniele S³oñca, wejd¼ do mojego cia³a i pozwól mi sk±paæ siê w ogniu ¿ycia. I poczujecie promienie wschodz±cego

 s³oñca jak najpierw wchodz± do centralnego punktu waszego cia³a, gdzie anio³owie dnia i nocy siê mieszaj±, a moc s³oñca do was nale¿eæ bêdzie, aby¶cie ni± mogli kierowaæ do jakiejkolwiek czê¶ci waszego cia³a aby anio³owie tam zamieszkali."A w szósty poranek po szabacie powiedzcie te s³owa: Aniele Wody, wst±p do mojej

 krwi i daj^mojemu cia³u Wodê ¯ycia. I poczujesz jak bystry bieg rzeki, moc Anio³a Wody wst±pi do waszej krwi i tak jak bieg w±skich strumyczków prze¶le on moc Matki

 Ziemi poprzez twoja krew do wszystkich czê¶ci twojego cia³a. A stanie siê to ku uleczeniu, albowiem moc Anio³a Wody jest ogromna, a kiedy do niego (niej) mówisz,

 wy¶le on(a) swoja moc dok±dkolwiek rozka¿esz, bo kiedy anio³owie Boga maj± mieszkanie u Syna Cz³owieczego, wszystkie rzeczy s± mo¿liwe."A siódmego ranka po szabacie, tak mówcie: Aniele Powietrza, wst±p wraz z moim
� �
 oddechem i daj memu cia³u Powietrze ¯ycia. Wiedzcie, o Synowie ¦wiat³a, ze Anio³ Powietrza jest pos³annikiem Ojca Niebieskiego, i nikt nie mo¿e stan±æ przedobliczem Boga, komu Anio³ Powietrza nie udzieli przepustki. Bo my nie my¶limy o Aniele Powietrza kiedy oddychamy, bo my oddychamy bez my¶li, tak jak synowie ciemno¶ci ¿yj± cale swe ¿ycie bez my¶li. Ale kiedy moc ¿ycia wst±pi w wasze s³owa i w wasz oddech, wtedy za ka¿dym razem kiedy zawo³acie Anio³a Powietrza,przyzywacie tak¿e nieznane anio³y Ojca Niebieskiego; i bêdziecie coraz bli¿ej i blizej niebiañskich królestw.

"A w wieczór szabatu powiedzcie te s³owa: Ojciec Niebieski i ja Jedno jeste¶my. I

 zamknijcie oczy, Synowie ¦wiat³a i we ¶nie wstêpujcie do nieznanych obszarów Ojca

 Niebieskiego. I bêdziecie sk±pani w ¶wietle gwiazd, a Ojciec Niebieski bêdzie was tuli³ w swoich ramionach i sprawi, ze wewn±trz was wytry¶nie ¼ród³o wiedzy;

 fontanna mocy, wylewaj±ca wodê ¿ycia, zalewaj±c± mi³o¶ci± i wszechogarniaj±c±, jak splendor Wieczystego ¦wiat³a. A pewnego dnia oczy waszego ducha siê otworz± i poznacie wszystkie rzeczy."A pierwszego wieczoru po szabacie, powiedzcie te s³owa: Aniele ¯ycia Wiecznego,zst±p na mnie i daj mojemu duchowi ¿ycie wieczne. I zamknijcie oczy, Synowie ¦wiat³a, i we ¶nie kontemplujcie jedno¶æ wszelakiego ¿ycia. Bo zaprawdê powiadam  wam: W godzinach dnia nasze stopy chodz± po ziemi i nie posiadamy skrzyde³, które

 unios³yby nas w górê. Ale nasze dusze nie s± przywi±zane do ziemi i z nadej¶ciem

 nocy pokonujemy nasze przywi±zanie do ziemi i ³±czymy siê z tym, co wieczne.Albowiem Syn Cz³owieczy nie jest tylko tym, czym siê wydaje, a jedynie oczami ducha mo¿emy zobaczyæ z³ote nici, które ³±cz± nas z wszelkim ¿yciem w ca³ym

 wszech¶wiecie."A na drugi wieczór po szabacie, mówcie nastêpuj±co: Aniele Twórczej Pracy, zst±p
� � �
 na ziemie i obdarz obfito¶ci± wszystkich Synów Ludzkich.' Bo ten najmocniejszy z

 aniolw Ojca Niebieskiego powoduje ruch, a jedynie w ruchu jest ¿ycie. Pracujcie

 Synowie ¦wiat³a w ogrodzie Bractwa, aby stworzyæ królestwo nieba na ziemi. W

 czasie, gdy pracujecie, Anio³ Pracy Twórczej dogl±da³ bêdzie i podlewa³ nasienie

 waszego ducha, aby¶cie mogli ogl±daæ Boga."Za¶ na trzeci wieczór po szabacie wypowiadajcie te s³owa: Pokój, pokój, pokój,
� � � �
 Aniele Pokoju b±d¼ zawsze i wszêdzie". Szukajcie Anio³a Pokoju we wszystkim, co ¿yje, we wszystkim, co robicie, w ka¿dym s³owie, które wychodzi z ust waszych.

 Albowiem pokój jest kluczem do wszelkiej wiedzy, do wszelkiej tajemnicy i

 wszelkiego ¿ycia. Gdzie nie ma pokoju, tam króluje Szatan. A synowie ciemno¶ci

 robi± wszystko, aby skra¶æ Synom ¦wiat³a ich pokój. Udajcie siê zatem tej nocy do

 z³otego strumienia ¶wiat³a które jest odzieniem Anio³a Pokoju. A wracaj±c

 przyniesie ze sob± do poranka pokój Bo¿y, który przewy¿sza zrozumienie, aby¶cie
� �
 tym doskona³ym pokojem ukoili serca Synów Cz³owieczych.

"A czwartego wieczoru po szabacie te s³owa mówcie: Aniele Mocy zst±p na mnie i

 
cd...



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 28, 2012, 02:31:44
DAR ¯YCIA W POKORNEJ TRAWIE

by³o to w miesi±cu Thebet, kiedy ziemia pokryta by³a kie³kami m³odej trawy po deszczach, a jej szmaragdowy zielony odcieñ by³ delikatny jak miêkki puch kurczêcia. I tego w³a¶nie s³onecznego poranka Jezus zgromadzi³ wokó³ siebie nowo

powo³anych Braci Wybranych, aby mogli us³yszeæ na w³asne uszy i zrozumieæ w swoim

sercu nauki swoich ojców, tak jak by³y one przekazywane Enochowi w staro¿ytno¶ci.

I Jezus usiad³ pod sêdziwym, poskrêcanym drzewem, trzymaj±c w d³oniach ma³y,gliniany garnek; a w garnku ros³y delikatne ¼d¼b³a pszenicy (orkisz),najdoskonalszego ze wszystkich zbó¿. Delikatne ¼d¼b³a w garnku by³y pe³ne ¿ycia,

tak jak trawa i inne ro¶liny pokrywaj±ce wzgórza daleko na polach i hen w oddali.

A Jezus pog³adzi³ d³oñmi trawê w garnku tak delikatnie, jakby dotyka³ g³owy maleñkiego dziecka I rzek³ Jezus: "Szczê¶liwi jeste¶cie wy, Synowie ¦wiat³a, albowiem wst±pili¶cie na ¶cie¿kê, która nie zna ¶mierci i st±pacie droga prawdy, tak jak czynili to dawni

wasi ojcowie, którzy nauczani byli przez Wielkich. Oczami i uszami ducha widzicie

obrazy i s³yszycie d¼wiêki królestwa Matki Ziemi: b³êkitne niebo, gdzie

zamieszkuje Anio³ Powietrza, spieniona rzekê, w której p³ynie Anio³ Wody, z³ote

¶wiat³o wychodz±ce od Anio³a S³oñca. A ja powiadam wam zaprawdê - wszystko to jest wewn±trz was tak jak i na zewn±trz; albowiem wasz oddech, wasza krew, ogieñ ¿ycia wewn±trz was s± jednym z Matka Ziemia."Ale z tych wszystkich i wielu jeszcze innych darów najcenniejszym darem waszej

Matki Ziemi jest trawa pod waszymi stopami, po której bezmy¶lnie st±pacie. Pokorny

i skromny jest Anio³ Ziemi, albowiem nie ma on skrzyde³, które by go unios³y, ani

z³otych promieni ¶wiat³a które przeszy³yby mgle. Jednak olbrzymia jest jego sil± i

rozlegle jego królestwo, bo pokrywa ziemiê swoj± a moc±, i bez niego Synowie
� �
Cz³owieczy nie mogliby ¿yæ, bo ¿aden cz³owiek nie mo¿e ¿yæ bez trawy, drzew i ro¶linno¶ci Matki Ziemi. One s± w³a¶nie darami Anio³a Ziemi dla Synów

Cz³owieczych."Teraz za¶ bêdê mówi³ do was o rzeczach tajemnych, gdy¿ zaprawdê powiadam wam:

pokorna trawa jest czym¶ do¿o wa¿niejszym ni¿ pokarm dla cz³owieka i bestii. Pod pokor± ukryta jest chwa³a, tak jak w przypowie¶ci o w³adcy królestwa, który
� �
zwiedza³ swe posiad³o¶ci przebrany za ¿ebraka, wiedz±c, ze takiemu wiele rzeczy opowiedz±, w³adcy za¶ by siê obawiali. W taki sam sposób pokorna trawa ukrywa

swoja chwale pod swoim p³aszczem z pokornej zieleni, a Synowie Cz³owieczy st±paj± po niej, orz± ja, karmi± ni± swoje zwierzêta, ale nie znaj± sekretów ukrytych

wewn±trz niej, sekretów ¿ycia wiecznego w królestwach niebiañskich.
� �
"Jednak Synowie ¦wiat³a poznaj± co ukryte jest w trawie, bêdzie im to dane, aby mogli przynie¶æ ulgê Synom Cz³owieczym. Moc nauki przekazuje wam Matka Ziemia ta oto garstka pszenicy (orkisz) w tym zwyk³ym garnku, takim z jakiego pijecie mleko i zbieracie miód pszczó³. Teraz garnek ten wype³niony jest czarna, ¿yzna gleba
� �
powsta³a ze starych li¶ci i wilgoci rosy porannej, najcenniejszego daru Anio³a Ziemi."I zwil¿y³em gar¶æ pszenicy (orkisz), aby Anio³ Wody móg³ w ni± wej¶æ. Anio³

Powietrza tez ja obj±³, a tak¿e Anio³ S³oñca, a moc tych trzech anio³ów obudzi³a

tak¿e Anio³a ¯ycia wewn±trz pszenicy, a kie³ek i korzonek zrodzi³y siê w ka¿dym z ziaren."Tedy w³o¿y³em przebudzona pszenice do gleby Anio³a Ziemi, a moc Matki Ziemi i wszyscy jej anio³owie wst±pili do pszenicy, a kiedy s³once powsta³o cztery razy,ziarna zamieni³y siê w trawê. I powiadam wam zaprawdê: nie ma cudu wiêkszego ni¿ ten."A Bracia patrzyli z szacunkiem na delikatne ¼d¼b³a trawy w d³oniach Jezusa jeden z nich zapyta³: "Mistrzu, jaki jest sekret trawy, która trzymasz w swych d³oniach?

Dlaczego jest ona inna ni¿ trawa, która pokrywa pagórki i gry?"
� � �
A Jezus odrzek³: "Nie jest inna, Synu ¦wiat³a. Wszelka trawa, wszelkie drzewa,wszystkie ro¶liny w ka¿dym krañcu ¶wiata s± czê¶ci± królestwa Matki Ziemi. Ja za¶

oddzieli³em w tym garnku niewielka tylko cze¶æ królestwa Matki, aby¶cie mogli jej

dotkn±æ rekami ducha i aby jej moc wst±pi³a do waszego cia³a."Bo zaprawdê powiadam wam, istnieje ¦wiêty Strumieñ ¯ycia, który da³ ¿ycie Matce

Ziemi i wszystkim jej anio³om. Niewidzialny jest strumieñ ¿ycia dla oczu Synów

Cz³owieczych, bo chodz± oni w ciemno¶ci i nie widza anio³ów dnia ani nocy, którzy
� �
ich otaczaj± i kr±¿± nad nimi. Ale Synowie ¦wiat³a przez siedem lat chodzili z anio³ami dnia i nocy i dlatego teraz zostaj± im powierzone tajemnice komunii z

anio³ami.A oczy waszego ducha zostan± otworzone, zobaczycie, us³yszycie i dotkniecie Strumienia ¯ycia, który dal ¿ycie Matce Ziemi. I wst±picie do ¦wiêtego

Strumienia ¯ycia, a on zaniesie was niezmiernie delikatnie do wieczystego ¿ycia w królestwie waszego Niebieskiego Ojca."

"Jak¿e mamy tego dokonaæ, Mistrzu?" - pytali niektórzy ze zdziwieniem.

"Jakie sekrety musimy poznaæ, aby zobaczyæ, us³yszeæ i dotkn±æ tego ¦wiêtego Strumienia ¯ycia?"Ale Jezus nie odpowiedzia³. Po³o¿y³ tylko obie d³onie wokó³ rosn±cych ¼d¼be³ trawy

w garncu, delikatnie, jakby to by³o czo³o niemowlêcia. Zamkn±³ oczy, a wokó³ niego

pojawi³y siê fale ¶wiat³a, b³yszcz±ce w s³oñcu, tak jak dr¿y gor±ce powietrze wecie, gdy niebo jest bezchmurne. A Bracia uklêkli i schylili g³owy z czci± dla mocy anio³ów, która wylewa³a siê z postaci siedz±cego Jezusa; a on nadal siedzia³
� �
w ciszy z d³oñmi zamkniêtymi wokó³ ¼d¼be³ trawy, jakby w modlitwie.

I nikt nie wiedzia³ czy godzina minê³a, czy rok, bo czas stan±³ w miejscu, jakby wszystko stworzenie wstrzyma³o oddech. Jezus za¶ otworzy³ oczy, a zapach kwiaty

wype³ni³ powietrze, kiedy przemówi³: "Oto tajemnica, Synowie ¦wiat³a, tu w tej

pokornej trawie. Oto w³a¶nie miejsce spotkania Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego;tutaj w³a¶nie jest Strumieñ ¯ycia, który zrodzi³ wszelkie stworzenie; zaprawdê

powiadam wam, tylko Synowi Cz³owieczemu dane jest widzieæ, s³yszeæ i dotykaæ Strumienia ¯ycia, który p³ynie pomiêdzy Ziemskim, a Niebieskim Królestwem.
� �
Obejmijcie waszymi d³oñmi delikatna trawê Anio³a Ziemi, a zobaczycie, us³yszycie i dotkniecie mocy wszystkich aniolw."

I jeden za drugim, ka¿dy z Braci usiad³ nabo¿nie przed moc± aniolw, trzymaj±c w

d³oniach delikatna trawê. I ka¿dy z nich odczul jak Strumieñ ¯ycia wstêpuje w ich cia³o z si³± rw±cego potoku po wiosennej burzy. I moc aniolw wlewa³a siê do ich

d³oni, do gry, do ramion i potrz±sa³a nimi mocno, tak jak pó³nocny wiatr potrz±sa
� �
ga³êzie drzew. I wszystkich zadziwi³a moc w pokornej trawie, ze mogla ona zawieraj±c sobie wszystkich aniolw oraz królestwo Matki Ziemi i królestwo Ojca
� � �
Niebieskiego. Usiedli wiec przed Jezusem i byli przez niego nauczani.A Jezus rzek³: "Patrzcie, Synowie ¦wiat³a oto uni¿ona trawa. Widzicie zatem gdzie s± wszyscy anio³owie Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. Albowiem teraz wst±pili¶cie do Strumienia ¯ycia, a jego prawdy unios³a was w czasie do wieczystego ¿ycia w królestwie waszego Ojca Niebieskiego.

"Albowiem w trawie s± wszyscy anio³owie. Oto anio³ S³oñca, w soczystej barwie zieleni pszenicy. Bo nikt nie mo¿e spojrzeæ prosto w s³oñce, kiedy jest ono wysoko na niebie, bo moc jego ¶wiat³a o¶lepia oczy Syna Cz³owieczego. I w³a¶nie dlatego anio³ S³oñca obraca w zielono¶æ wszystko, czemu daje ¿ycie, aby Syn Cz³owieczy móg³ spojrzeæ na wiele ro¿nych odcieni zieleni i tam odnale¼æ sile i pokrzepienie.
� �
Powiadani wam zaprawdê, wszystko co jest zielone, posiada ¿ycie i ma w sobie Anio³a S³oñca, nawet te delikatne ¼d¼b³a m³odej pszenicy."Tak¿e i Anio³ Wody b³ogos³awi trawê, bo powiadam wam zaprawdê, wiêcej jest w trawie Anio³a Wody ni¿ jakiegokolwiek innego anio³a Matki Ziemi. Bo je¶li zgnieciecie trawê w swych d³oniach, poczujecie wodê ¿ycia, która jest krwi± Matki

Ziemi. Tak wiec w ci±gu dnia, kiedy dotykacie trawy i wstêpujecie do Strumienia ¯ycia, dajcie do ziemi kilka kropli wody, aby trawa mogla byæ odnowiona dziêki mocy Anio³a Wody."Wiedzcie tez, ze i Anio³ Powietrza jest wewn±trz trawy, albowiem wszystko co ¿yje i jest zielone jest domem Anio³a Powietrza. Przy³ó¿cie twarze blisko trawy,

oddychajcie g³êboko i pozwólcie, aby Anio³ Powietrza wszed³ g³êboko do waszego

cia³a. Bo on(a) mieszka w trawie, tak jak d±b mieszka w ¿o³êdziu, jak ryba w morzu."Anio³ Ziemi jest tym, który daje ¿ycie trawie, tak jak p³ód w ³onie matki ¿yje
� �
jej pokarmem, tak tez ziemia daje siebie sama ziarnom pszenicy, sprawiaj±c, ¿e rosn± one w górê, aby obj±æ Anio³a Powietrza. Zaprawdê powiadam wam, ka¿de ziarno

pszenicy, które wykie³kuje i ro¶nie w górê do nieba jest zwyciêstwem nad ¶mierci±,
� �


gdzie króluje Szatan. Bo ¿ycie zawsze zaczyna siê na nowo.

"A to Anio³ ¯ycia przep³ywa przez ¼d¼b³a trawy do cia³a Syna ¦wiat³a, potrz±saj±c go swoja moc±. Albowiem trawa jest ¯yciem i Syn ¦wiat³a jest ¯yciem, a ¯ycie p³ynie pomiêdzy Synem ¦wiat³a i ¼d¼b³ami trawy tworz±c most do ¦wiêtego Strumienia ¦wiat³a, który da³ ¿ycie wszelkiemu stworzeniu.

"A kiedy Syn ¦wiat³a trzyma pomiêdzy d³oñmi ¼d¼b³a trawy, wtedy Anio³ Rado¶ci wype³nia jego cia³o muzyk±. Wst±piæ do Strumienia ¯ycia to staæ siê jednym z pie¶ni± ptaka kolorami dziko rosn±cych kwiatów, zapachem snopów zbó¿ ¶wie¿o
� � �
zebranych na polach. Zaprawdê powiadam wam, je¿eli Syn Cz³owieczy nie czuje rado¶ci w swoim sercu, pracuje dla Szatana i daje nadzieje synom ciemno¶ci. Nie istnieje bowiem smutek w królestwie ¦wiat³a, tylko Anio³ Rado¶ci. Uczcie siê zatem

od delikatnych ¼d¼be³ trawy pie¶ni Anio³a Rado¶ci, aby Synowie ¦wiat³a mogli zawsze z ni± chodziæ i przez to pocieszaæ serca Synów Cz³owieczych.

"Matka Ziemia jest ta, która karmi nasze cia³a, z niej siê rodzimy i w niej mamy

¿ycie. Tak tez dostarcza nam ona po¿ywienia w ¼d¼b³ach tej samej trawy, która

dotykamy. Bo zaprawdê powiadam wam, pszenica nie karmi nas tylko jako chleb.Mo¿emy tak¿e spo¿ywaæ delikatne ¼d¼b³a trawy, aby sil± Matki Ziemi mogla w nas wst±piæ. ¯ujcie zatem dobrze te ¼d¼b³a, bo Syn Cz³owieczy nie ma takich zêbów jak

bestia i tylko wtedy gdy dobrze prze¿uje ro¶liny mo¿e wst±piæ do naszej krwi Anio³ Wody i daæ nam moc. Spo¿ywajcie Synowie ¦wiat³a te najcenniejsza z ro¶lin ze sto³u Matki Ziemi, aby wasze dni mog³y byæ d³ugie na ziemi. Taki bowiem pokarm ma upodobanie w oczach Boga."Zaprawdê powiadam wam, Anio³ Mocy wstêpuje w was kiedy dotykacie Strumienia ¯ycia poprzez ¼d¼b³a trawy. Albowiem Anio³ Mocy jest jak ja¶niej±ce ¶wiat³o, które

otacza ka¿d± ¿yw± rzecz, tak jak ksiê¿yc w pe³ni otoczony jest okrêgami blasku i tak jak mg³a unosi siê nad polami, kiedy s³once wspina siê coraz wy¿ej na niebie.I Anio³ Mocy wstêpuje do Syna ¦wiat³a, kiedy jego serce jest czyste, a jego jedynym pragnieniem jest przynosiæ ulgê i nauczaæ Synów Cz³owieczych. Dotykajcie

zatem ¼d¼be³ trawy i czujcie jak Anio³ Mocy wstêpuje poprzez koñce waszych palców

i p³ynie w górê do cia³a i potrz±sa was, a¿ zadr¿ycie w zachwycie i oniemieniu.

"Wiedzcie tez, ze i Anio³ Mi³o¶ci obecny jest w ¼d¼b³ach trawy, bo mi³o¶æ jest wdawaniu, a wielka jest mi³o¶æ dawana Synom ¦wiat³a przez delikatne ¼d¼b³a trawy.Bo powiadam wam zaprawdê, Strumieñ ¯ycia przechodzi przez ka¿d± ¿yw± rzecz i wszystko co ¿yje, sk±pane jest w ¦wiêtym Strumieniu ¯ycia. A kiedy Syn ¦wiat³a dotyka z mi³o¶ci± ¼d¼be³ trawy, to one odwzajemniaj± jego mi³o¶æ i prowadza go do Strumienia ¯ycia, gdzie mo¿e odnale¼æ ¯ycie wieczne. A taka mi³o¶æ nigdy nie mo¿e siê wyczerpaæ, bo jej ¼ród³o jest w Strumieniu ¯ycia który wp³ywa do Wieczystego
� �
Morza i niezale¿nie od tego jak daleko Syn Cz³owieczy oddali siê od Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego, dotkniecie trawy zawsze przyniesie mu wiadomo¶æ od Anio³a Mi³o¶ci; a jego stopy znów bêd± siê kapaæ w ¦wiêtym Strumieniu ¯ycia.

"Azali¿ to Anio³ M±dro¶ci rz±dzi ruchem planet, kolejno¶ci± pór roku i regularnym

wzrostem wszystkich ¯ywych rzeczy. Tak¿e Anio³ M±dro¶ci zarz±dza komunia Synów

¦wiat³a ze Strumieniem ¯ycia poprzez delikatne ¼d¼b³a trawy. Bo powiadam wam,zaprawdê, wasze cia³o jest ¶wiête poniewa¿ kapie siê w Strumieniu ¯ycia, który

jest Wiecznym Porz±dkiem."Dotykajcie trawy, Synowie ¦wiat³a i dotykajcie Anio³a ¯ycia Wiecznego. Bo je¶li bêdziecie patrzeæ oczami ducha, zaprawdê ujrzycie, ze trawa jest wieczysta. Teraz jest m³oda, delikatna, pe³na blasku jak nowo narodzone dziecko. Wkrótce stanie siê

wysoka, dostojna, jak m³ode drzewo, wydaj±ce pierwsze owoce. Potem z zniknie z

wiekiem i schyli g³owê cierpliwie, tak jak pole stoj±ce po ¿niwach. W koñcu wyschnie, bo ma³y gliniany garnek nie mo¿e s³u¿yæ pszenicy przez ca³y okres jej wegetacji(¿ycia). Ale ona nie umiera, albowiem br±zowe ³odygi wracaj± do Anio³± Ziemi, i trzyma on ro¶linê w swych ramionach i utulaj± do snu i wszystkie anio³y dzia³aj± w jej zwiêd³ych li¶ciach, a zatem zostaj± one zmienione i nie umieraj±, ale powstaj± na nowo winnym przebraniu. Tak samo Synowie ¦wiat³a nigdy nie widza ¶mierci, ale odnajduj±

siebie zmienionymi i powsta³ymi do wiekuistego ¿ycia."A tak i Anio³ Pracy nigdy nie ¶pi, jeno wysy³a korzenie pszenicy w g³±b, do Anio³a Ziemi, aby kie³ki delikatnej zieleni mog³y pokonaæ ¶mieræ i panowanie Szatana. Bo ¿ycie jest ruchem, a Anio³ Pracy nigdy nie stoi nieruchomo, ale pracuje nieustannie w winnicy Pañskiej. Zamknijcie oczy kiedy dotykacie trawy,Synowie ¦wiat³a, ale nie zasypiajcie albowiem dotkn±æ Strumieñ ¯ycia to dotkn±æ wieczystego rytmu wiekuistych królestw,

a kapaæ siê w Strumieniu ¯ycia to czuæ coraz bardziej moc Anio³a Pracy wewn±trz was, stwarzaj±cego na ziemi Królestwo Niebieskie.

"Pokój jest darem Strumienia ¯ycia dla Synów ¦wiat³a.
� �
Stad tez zawsze pozdrawiamy siê wzajemnie mówi±c:

Pokój z tob±. Tak samo i trawa wita wasze cia³o poca³unkiem

pokoju. Powiadani wam zaprawdê, Pokój nie oznacza tylko braku

wojen, bo bardzo szybko mo¿e spokojna rzeka siê zm±ciæ zmieniæ siê w spieniony grzmot wody, a te same fale, które

ko³ysz± ldz mog± ja szybko roztrzaskaæ o ska³y. Tak tez przemoc

czai siê i czeka na Synów Cz³owieczych, kiedy nie utrzymuj± oni

stanu Pokoju. Dotykajcie trawy, a przez to dotykacie Strumienia ¯ycia. W taki sposób odnajdziecie Pokój, Pokój zbudowany moc± wszystkich aniolw. A maj±c taki
� � � �
Pokój, promienie ¦wiêtego ¦wiat³a rozprosz± wszelka ciemno¶æ.

"Kiedy Synowie ¦wiat³a s± jednym ze Strumieniem ¯ycia, wtedy moc ¼d¼be³ trawy prowadziæ ich bêdzie do wiekuistego królestwa Ojca Niebieskiego. I poznacie wiêcej

tajemnic, na które jeszcze teraz nie jeste¶cie gotowi aby je us³yszeæ. Bo istniej±

inne ¦wiête Strumienie w wieczystych królestwach; zaprawdê powiadam wam,

niebiañskie królestwa s± poprzecinane strumieniami z³otego ¶wiat³a, zataczaj±cymi

luk daleko poza sklepieniem niebieskim i nie maj±cymi koñca. I Synowie ¦wiat³a bêd± podró¿owaæ tymi strumieniami na zawsze, nie znaj±c ¶mierci, prowadzeni przez

wieczysta mi³o¶æ Ojca Niebieskiego. I powiadam wam zaprawdê, wszystkie te tajemnice s± zawarte w pokornej trawie kiedy jej delikatnie dotykacie i otwieracie wasze serca dla Anio³a ¯ycia wewn±trz."Zbierajcie zatem ziarna pszenicy i sad¼cie je w ma³ych, glinianych garnkach, i codziennie z radosnym sercem jednoczcie siê z anio³ami, aby mogli byæ waszymi przewodnikami do Strumienia ¯ycia, a wtedy bêdziecie mogli przynie¶æ z jego wiekuistego ¼ród³a ukojenie i sile dla Synów Cz³owieczych. Bo zaprawdê powiadam
� �
wam, wszystko czego siê uczycie, wszystko, co widza wasze duchowe oczy i wszystko co s³ysz± wasze duchowe uszy, wszystko to jest jak pusta w ¶rodku trzcina na wietrze, je¿eli nie przekazujecie przes³ania prawdy i ¶wiat³a Synom Cz³owieczym.Bo po owocach poznajemy warto¶æ drzewa. A kochaæ, to naucza bez koñca bez ustanku. Bo tak byli nauczani wasi dawni ojcowie, nawet nasz Ojciec Enoch. Id¼cie teraz i niech Pokój bêdzie z wami."

I Jezus wyci±gn±³ przed siebie ma³y garnek ze ¼d¼b³ami m³odej trawy, jakby do b³ogos³awieñstwa i uda³ siê w kierunku zalanych s³oñcem wzgórz wzd³u¿ brzegu

rzeki, jak by³o w zwyczaju wszystkich Braci. A inni pod±¿yli za nim, utrzymuj±c w sobie s³owa Jezusa, jakby cenny klejnot w swym sercu.

cd....







Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 28, 2012, 03:06:02
SIEDMIOKROTNY POKÓJ

"Pokój z wami" - rzek³ Elder pozdrawiaj±c Braci, którzy zgromadzili siê na nauki.
� �
"Pokój z tob±" - odpowiedzieli i udali siê razem wzd³u¿ brzegu rzeki, bo taki by³

 ich zwyczaj, ze kiedy Elder naucza³ Braci, aby mogli dzieliæ nauki z anio³ami Matki Ziemi: Anielom Powietrza, S³oñca, Wody, Ziemi, ¯ycia i Rado¶ci.
 
I Elder rzek³ do Braci: "Bêdê do was mówi³ o pokoju, bo ze wszystkich anio³ów Oj
� �
 ca Niebieskiego, pokój jest tym, którego ¶wiat najbardziej pragnie, tak jak
� �
 zmêczone niemowlê pragnie po³o¿yæ swa g³ówkê na piersi matki. To brak pokoju jest

 tym, co nêka królestwa, nawet wtedy kiedy nie s± one w stanie wojny. Bo przemoc i

 walka mog± królowaæ w pañstwie nawet i wtedy, kiedy nie s³ychaæ odg³osu szczeku

 mieczy. Bo chocia¿ armie nie maszeruj a przeciwko sobie i tak nie ma pokoju kiedy Synowie Cz³owieczy nie chodz± z anio³ami Ojca Niebieskiego. Zaprawdê powiadam wam,wielu jest tych, którzy nie znaj± pokoju, bo tocz± oni wojnê z wlanym cia³em;

 tocz± wojnê z w³asnymi my¶lami; nie s± pojednani ze swymi ojcami, matkami,dzieæmi; nie maja pokoju z przyjació³mi lub s±siadami; nie znaj a piêkna ¦wiêtych

 Pism; nie pracuj± w ci±gu dnia w królestwie swojej Matki Ziemi, ani tez nie sypiaj

 a w ramionach swojego Oj ca Niebieskiego. Pokój w nich nie mieszka, bo zawsze

 spragnieni s± tego, co w koñcu i tak przynosi tylko znój i ból, nawet i takie
� �
 pu³apki jak bogactwo i s³awa którymi Szatan usi³uje kusiæ Synów Cz³owieczych; ¿yj±
� �
 oni w ignorancji Prawa nawet ¦wiêtego Prawa wed³ug którego my ¿yjemy: ¶cie¿k±

 anio³ów Ziemskiej Matki i Ojca Niebieskiego."

"Mistrzu, jak zatem mo¿emy przynie¶æ pokój naszym braciom?" - zapyta³ jeden ze

 Starszych - "bo jeste¶my gotowi zrobiæ wszystko, aby Synowie Cz³owieczy dzielili(z nami) b³ogos³awieñstwa Anio³± Pokoju."A on odpowiedzia³: "Zaprawdê, tylko ten, kto jest w pokoju ze wszystkimi anio³ami mo¿e skierowaæ ¶wiat³o pokoju na innych. A zatem b±d¼ najpierw w pokoju ze wszystkimi anio³ami Matki Ziemi i Ojca Niebieskiego. Bo wichry burzy m±c± i niepokoj± wodê rzeki, i tylko spokój, który po burzy nastêpuje, mo¿ne j±  znów
� � �
 uspokoiæ. B±d¼ uwa¿ny, kiedy brat prosi cie o chleb, ¿eby¶ nie poda³ mu kamieni.¯yj najpierw w pokoju ze wszystkimi anio³ami, bo wtedy twój pokój bêdzie jak
� �
 fontanna, która sama siê nape³nia poprzez dawanie, a im wiêcej dajesz, tym wiêcej

 bêdzie dane tobie, bo takie jest Prawo.""Trojakie s± mieszkania Syna Cz³owieczego i nikt nie mo¿e przyj¶æ przed oblicze Boga, kto nie zna Anio³a Pokoju w ka¿dym z trzech. A s± to: jego cia³o, jego my¶li i jego uczucia. Kiedy Anio³ M±dro¶ci kieruje my¶lami cz³owieka, kiedy Anio³ Mi³o¶ci oczyszcza jego uczucia, i kiedy jego uczynki cia³a s± odzwierciedleniem zarówno mi³o¶ci i m±dro¶ci, wtedy Anio³ Pokoju prowadzi go nieomylnie do tronu

 jego Ojca Niebieskiego. I powinien siê on modliæ nieustannie, aby w³adza  Szatana ¿e wszystkimi jego chorobami i nieczysto¶ci± mogla zostaæ wyrzucona ze wszystkich trzech mieszkañ; aby Moc, M±dro¶æ i Mi³o¶æ mog³y panowaæ w jego ciele, jego my¶lach i jego uczuciach."Najpierw, Syn Cz³owieczy bêdzie szuka³ pokoju ze swoim w³asnym cia³em, bo jego cia³o jest jak jezioro górskie, w którym odbija siê s³once, kiedy jest przejrzyste
� �
 i nieruchome; ale kiedy pe³ne jest b³ota i kamieni, nic siê w nim nie odbije.Wpierw Szatan musi zostaæ wyrzucony z cia³a, aby anio³owie  Bo¿y mogli wej¶æ na nowo i w nim zamieszkaæ. Zaprawdê, nie mo¿e panowaæ pokój w ciele, dopóki nie
� �
 stanie siê ono ¶wi±tyni± ¦wiêtego Prawa. A zatem kiedy ten, co cierpi z bólu i

 okropnej zarazy prosi cie o pomoc, powiedz mu, aby odnowi³ siê przez post i modlitwê. Powiedzcie mu, aby zawo³a³ Anio³a S³oñca, Anio³a Wody i Anio³a Powietrza, aby mogli wst±piæ do jego cia³a i wyrzuciæ moc Szatana. Poka¿cie mu chrzest wewn±trz jak i chrzest zewnêtrzny. Powiedzcie, aby zawsze jad³ ze sto³u naszej Matki Ziemi, zastawionego jej darami: owocami drzew, trawami pl i mlekiem

 bestii nadaj±cym siê do spo¿ycia oraz miodem pszczó³. Niech nie wzywa mocy Szatana

 poprzez jedzenie cia³a bestii, bo ten kto zabija, zabija swojego brata, a kto zjada cia³o zabitej bestii, zjada cia³o ¶mierci. Powiedzcie mu, aby przygotowa³ swe po¿ywienie u¿ywaj±c ognia ¿ycia, a nie ognia ¶mierci, bo ¿ywi anio³owie ¿ywego Boga s³u¿± tylko ¿ywym ludziom."I chocia¿ nie widzi ich i nie s³yszy, nie dotyka, to w ka¿dym momencie otoczony jest moc± anio³ów Boga. I dopóki jego oczy i uszy zamyka ignorancja Prawa i
� �
 pragnienie przyjemno¶ci Szatana, nie bêdzie ich widzia³, ani s³ysza³ ani tez ich dotyka³. Kiedy za¶ bêdzie pu¶ci³ i modli³ siê do ¿ywego Boga, aby usun±³ z niego
 
wszystkie choroby i nieczysto¶ci Szatana, wtedy jego oczy i uszy siê otworz± i odnajdzie pokój.

"Bo nie tylko cierpi ten, kto ma w sobie choroby Szatana ale i jego matka, ojciec,jego zona i dzieci, jego przyjaciele, oni tez cierpi±, bo ¿aden cz³owiek nie jest samotna wyspa, a si³y które przez niego przep³ywa³y, czy to anielskie, czy

 szatañskie, zaprawie s± to moce, które czyni± innym dobro lub z³o.

"Po tym, módlcie siê do waszego Oj ca Niebieskiego, kiedy s³once jest wysoko na

 niebie w ¶rodku dnia: Ojcze nasz, który jeste¶ w niebie, ze¶lij wszystkim Synom

 Cz³owieczym Anio³a ¯ycia, aby zamieszka³ w nich na zawsze."Wtedy bêdzie Syn Cz³owieczy szuka³ pokoju ze swoimi wlanymi my¶lami, aby Anio³  M±dro¶ci móg³ go prowadziæ. Bo powiadam wam zaprawie, nie ma wiêkszej si³y na

 niebie i na ziemi ni¿ my¶li Syna Cz³owieczego. Choæ niewidzialna oczami cia³a ka¿da my¶l ma potê¿n± moc, nawet taka, która potrz±¶nie niebiosami.

"Bo ¿adnemu innemu stworzeniu w królestwie Ziemskiej Matki nie jest dana sila

 my¶li, bo wszystkie bestie, które pe³zaj± i ptaki, które lataj±, nie ¿yj± wed³ug
� �
 swojego my¶lenia, ale wed³ug Prawa, które rz±dzi wszystkim. Tylko Synom

 Cz³owieczym dana jest potêga my¶li, nawet taka, ze my¶l mo¿e rozwi±zaæ pêta ¶mierci. Nie my¶lcie, ze dlatego, ze jej nie widaæ, my¶l nie ma ¿adnej mocy.Zaprawdê powiadam wam, piorun, który rozszczepia potê¿ny d±b, czy trzêsienie,

 które powoduje pêkniêcia w ziemi, s± one jak dziecinna zabawa, w porównaniu z
� �
 potêga my¶li. Zaprawdê, ka¿da my¶l pochodz±ca z ciemno¶ci, czy to z³o¶liwo¶æ,gniew, czy zemsta, te przynosz± zniszczenie jak ogieñ przemierzaj±cy suche tereny pod bezwietrznym niebem. Ale cz³owiek nie widzi rzezi, ani nie s³yszy przera¼liwego wrzasku swoich ofiar, bo ¶lepy jest na ¶wiat ducha."Ale kiedy przewodnikiem tej si³y staje siê ¦wiêta M±dro¶æ, wtedy my¶li Syna Cz³owieczego prowadza go do niebieskich królestw i w ten sposób budowany jest raj
� �
 na ziemi, i wtedy wasze my¶li podnosz± dusze ludzi, tak jak zimne wody p³yn±cego strumienia nadaj± wigor waszemu cia³u w upalne lato."Kiedy ¶wie¿o wykluty z jajka ptak próbuje lataæ, jego skrzyd³a nie mog± go

 utrzymaæ i spada raz po raz na ziemie. Ale próbuje znów i pewnego dnia wzlatuje
� �
 wysoko, zostawiaj±c daleko za sob± ziemie i swoje gniazdo. Tak tez jest i zmys³ami Syna Cz³owieczego. Im d³u¿ej chodzi on z anio³ami i trzyma siê ich Prawa,tym silniejsze staja siê jego my¶li ¦wiêtej M±dro¶ci. I powiadam wam zaprawdê,nadejdzie taki dzieñ, kiedy jego my¶li pokonaj± nawet królestwo ¶mierci i wznios±

 siê do wieczystego ¿ycia w królestwach niebieskich; bo my¶lami pod przewodnictwem

 Â¦wiêtej M±dro¶ci Syn Cz³owieczy buduje most ze ¶wiat³a, aby siêgn±³ do Samego Boga."A po tym módlcie siê do waszego Ojca Niebieskiego, kiedy s³once jak wysoko na

 niebie w ¶rodku dnia: Ojcze nasz, który jeste¶ w niebie, ze¶lij wszystkim Synom

 Cz³owieczym Twojego Anio³a Pokoju i po¶lij do naszych my¶li Anio³a Mocy, aby¶my mogli rozerwaæ kajdany ¶mierci."Naste pnie Syn Cz³owieczy bêdzie szuka³ pokoju ze swoimi w³asnymi uczuciami, aby jego rodzina mogla siê cieszyæ jego kochaj±cym postêpowaniem: jego ojciec i matka,zona dzieci, i dzieci jego dzieci. Bo Ojciec Niebieski jest sto razy potê¿niejszy ni¿ wszyscy ojcowie z nasienia i krwi, a Ziemska Matka jest sto razy wspanialsza ni¿ wszystkie matki z cia³a, a waszymi prawdziwymi braæmi s± wszyscy ci, którzy

 wype³niaj a wole waszego Ojca Niebieskiego i waszej Matki Ziemi, a nie wasi bracia przez krew. Ale pomimo tego, zobaczycie Ojca Niebieskiego w waszym ojcu z nasienia i wasza Matkê Ziemie w waszej matce z cia³a, bo czy¿ nie s± oni tak samo dzieæmi Ojca Niebieskiego i Matki Ziemi? Tak wiec bêdziecie kochaæ waszych braci z krwi tak samo jak kochacie waszych prawdziwych braci,którzy chodz± z anio³ami, bo czy¿ nie s± oni tak¿e dzieæmi Ojca

Niebieskiego i Matki Ziemi? Powiadam wam zaprawdê, ³atwiej jest kochaæ tych, których dopiero spotykamy, ni¿ tych, z którymi
� �
mieszkamy w naszym domu, którzy znaj± nasze s³abo¶ci i s³ysz±

nasze gniewne s³owa i widzieli nas w naszej nago¶ci, bo oni znaj± nas tak jak my znamy samych siebie i jest nam wstyd. Wtedy powinni¶my przywo³aæ Anio³a Mi³o¶ci,
 
aby wst±pi³ do naszych uczuæ, aby zosta³y one oczyszczone. A wszystko co by³o wcze¶niej niecierpliwo¶ci± i niezgoda, obróci siê w harmonie i pokój, jak
� �
 zeschniêta spêkan± ziemia wch³ania delikatny deszcz i staje siê zielona i miêkka,têtni±ca nowym ¿yciem"Bo wiele jest i powa¿ne s± cierpienia Synów Cz³owieczych,

kiedy nie trzymaj± siê Anio³a Mi³o¶ci. Zaprawdê, cz³owiek bez mi³o¶ci rzuca czarny cieñ na ka¿dego kogo spotyka, a przede wszystkim na tych, z którymi ¿yje, jego ostre i z³e s³owa spadaj± na jego braci jak stêch³e powietrze,

 unosz±ce siê znad ¶mierdz±cego bagna. A najbardziej cierpi ten, kto je wypowiada bo ciemno¶æ, która go otacza zaprasza Szatana i jego diab³y.

"Ale kiedy przywo³a on Anio³a Mi³o¶ci, wtedy ciemno¶æ zostaje rozproszona, a ¶wiat³o s³oneczne wylewa siê z niego strumieniami, kolory têczy wiruj± nad jego g³owa, a delikatny deszcz wylewa siê z jego palców i przynosi on pokój i sile
� �
wszystkim, którzy siê do niego zbli¿aj±

"Po tym wiec, módlcie siê do waszego Oj ca Niebieskiego, kiedy s³once jest wysoko

 na niebie, w ¶rodku dnia: Ojcze Niebieski, który jeste¶ w niebie, ze¶lij wszystkim

 Synom Cz³owieczym swojego Anio³a Pokoju, i ze¶lij na tych z naszej krwi i nasienia Anio³a Mi³o¶ci, aby pokój i harmonia mog³y zamieszkaæ w naszym domu na zawsze.

"Nastêpnie bêdzie Syn Cz³owieczy szuka³ pokoju z innymi Synami Cz³owieczymi, nawet Faryzeuszami i kap³anami, nawet z ¿ebrakami i bezdomnymi, nawet z królami i

 rz±dz±cymi. Bo wszyscy oni s± Synami Cz³owieczymi, niezale¿nie od urzêdu jaki sprawuj±, jakie jest ich powo³anie i czy ich oczy s± otwarte, aby widzieæ niebieskie królestwa, czy tez chodz± jeszcze w ciemno¶ci i ignorancji.

"Bo ludzka sprawiedliwo¶æ mo¿e wynagrodziæ tych, którzy na to nie zas³uguj± i

 ukaraæ niewinnych, za¶ ¦wiête Prawo jest takie samo dla wszystkich, czy to dla króla, czy ¿ebraka pasterza czy kap³ana.

"Szukajcie pokoju ze wszystkimi Synami Cz³owieczymi i niech stanie siê wiadome, ¿e Bracia ¦wiat³a ¿yli wed³ug ¦wiêtego Prawa od czasów Enocha ze staro¿ytno¶ci i

 jeszcze wcze¶niej. Bo nie jeste¶my biedni, ani bogaci. I dzielimy siê wszystkimi naszymi rzeczami i narzêdziami, którymi uprawiamy ziemie. I razem pracujemy na

 polach ze wszystkimi anio³ami, przynosz±c stamt±d dary Matki Ziemi, aby wszyscy je spo¿ywali."Bo najsilniejszy z anio³ów Ojca Niebieskiego, Anio³ Pracy b³ogos³awi ka¿demu

 cz³owiekowi, który pracuje w sposób najlepszy dla niego bo wtedy nie bêdzie znal
� �
 ani chêci ani zbytku. Zaprawdê, w królestwach Ojca Niebieskiego i Matki Ziemi

 istnieje obfito¶æ dla wszystkich ludzi, kiedy ka¿dy cz³owiek pracuje nad swoim zadaniem; bo kiedy cz³owiek unika swojego zadania, wtedy inny musi je podj±æ, bosa nam dane wszystkie rzeczy w królestwach nieba i ziemi tylko za cenê pracy.

"Zawsze Bracia ¦wiat³a ¿yli tam, gdzie raduj± siê anio³owie Matki Ziemi: nad rzekami, blisko drzew, kwiatów i muzyki ptaków; gdzie s³once i deszcz mog± otulaæ
� �
 cia³o, które jest ¶wi±tynia ducha. Tam tez nie musimy stosowaæ siê do edyktów
� �
 w³adców, ani wype³niaæ ich prawo jako ze naszym prawem jest Prawo Ojca

 Niebieskiego i Matki Ziemi. Ani tez siê im nie sprzeciwiamy, bo nikt nie rz±dzi oprócz woli Boga.

Raczej staramy siê ¿yæ wed³ug ¦wiêtego Prawa i umacniaæ zawsze, to co dobre we wszystkich rzeczach; wtedy królestwo ciemno¶ci zostanie przemienione, w królestwo
� �
 Â¶wiat³a, bo tam gdzie jest ¶wiat³o, czy¿ mo¿e ciemno¶æ pozostaæ?"Po tym wiec, módlcie siê do waszego Oj ca Niebieskiego w po³udnie, kiedy s³once

 jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski, który jeste¶ w niebie, wy¶lij wszystkim

 Synom Cz³owieczym twojego Anio³a Pokoju i ze¶lij ca³ej ludzko¶ci anio³a Pracy,aby¶my maj±c ¶wiête zadanie nie prosili o jakiekolwiek inne b³ogos³awieñstwa."Wtedy bêdzie Syn Cz³owieczy szuka³ pokoju z wiedza dawnych wieków, bo zaprawdê

 powiadam wam, w ¶wiêtych zwojach znajduje siê skarb stokrotnie wiêkszy ni¿ jakiekolwiek klejnoty i z³oto w najbogatszych królestwach, i bardziej cenne,

 albowiem zawieraj± ca³± m±dro¶æ odkryta przed Synami ¦wiat³a przez Boga, nawet te tradycje,

 
 które przyby³y do nas przez Enocha ze staro¿ytno¶ci i jeszcze wcze¶niej

 na nieskoñczonej ¶cie¿ce do przesz³o¶ci, z nauk O¶wieconych Mistrzów. I-one s±

 naszym dziedzictwem, tak jak syn dziedziczy wszystkie posiad³o¶ci swojego ojca,kiedy okazuje siê byæ godnym jego b³ogos³awieñstw.

cd....









 



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 28, 2012, 03:15:00
cd....



Zaprawdê, poprzez studiowanie nauk m±dro¶ci poznajemy Boga, bo powiadam wam prawdziwie, O¶wieceni Mistrzowie widzieli Boga twarz± w twarz, a i tak, kiedy czytamy ¦wiête Zwoje, jedynie dotykamy jego stóp.

"A kiedy pewnego dnia spojrzymy oczami m±dro¶ci i us³yszymy uszami zrozumienia ponadczasowe prawdy ze ¦wiêtych Zwojów, wtedy musimy pój¶æ pomiêdzy Synów
� � �
 Cz³owieczych i nauczaæ ich, bo je¿eli zazdro¶nie ukrywamy ¶wiêt± wiedzê, udaj±c ¿e nale¿y ona tylko do nas, wtedy jeste¶my jak cz³owiek, który znalaz³ ¼ród³o wysoko
� �
 w grach, a zamiast pozwoliæ mu sp³yn±æ do doliny, aby ugasiæ pragnienie ludzi i

 bestii, przykrywa je kamieniami i ziemia, przez to i siebie samego pozbawiaj±c wody. Id¼cie pomiêdzy Synów Cz³owieczych i powiedzcie im o ¦wiêtym Prawie, aby

 mogli dziêki temu ratowaæ samych siebie i wst±piæ do niebiañskich królestw. Ale

 mówcie do nich w s³owach, które bêd± w stanie zrozumieæ, w przypowie¶ciach z
� �
 natury, która przemawia do serca, bo czyn musi najpierw ¿yæ jako pragnienie w

 przebudzonym sercu."Po tym, wiec, módlcie siê do waszego Ojca Niebieskiego w po³udnie, kiedy s³once

 jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski, który jeste¶ w niebie, wy¶lij do

 wszystkich Synów Cz³owieczych Twojego Anio³a Pokoju i ze¶lij do naszej wiedzy

 Anio³a M±dro¶ci, aby¶my mogli kroczyæ ¶cie¿kami Wzniesionych, którzy ogl±dali

 oblicze Boga."Nastêpnie, Syn Cz³owieczy bêdzie szuka³ pokoju z królestwem Matki Ziemi, bo nikt

 nie mo¿e ¿yæ d³ugo, ani tez byæ szczê¶liwym jak tylko ten, kto szanuje swoja Matkê Ziemie i wype³nia jej prawa. Bo wasz oddech, jest jej oddechem, wasza krew jej krwi±, wasze kosi jej ko¶æmi, wasze cia³o jej cia³em, wasze jelita jej jelitem,wasze oczy i uszy jej oczami i uszami."Powiadani wam zaprawdê, jeste¶cie jednym z Matka Ziemia, ona jest w was, wy jeste¶cie w niej. Z niej zostali¶cie zrodzeni, w niej ¿yjecie, do niej ponownie wrócicie. To krew naszej Ziemskiej Matki spada z chmur i wp³ywa do rzek; to oddech

 naszej Matki Ziemi szepcze w li¶ciach lasu i dmie z moc± wiatru ze szczytów gór;
� �
 slodkie i g³adkie jest cia³o naszej Matki Ziemi w owocach drzew; silne i nie zachwiane s± ko¶ci naszej Matki Ziemi w olbrzymich skalach i kamieniach, które

 stoj± na warcie minionych czasów; zaprawdê jeste¶my jednym z nasza Matka Ziemia, a

 ten, kto trzyma siê praw swojej Matki, tego i Matka siê trzyma."Ale nadejdzie dzieñ, kiedy Syn Cz³owieczy odwróci swe oblicze od Matki Ziemi i

 zdradzi ja, zapieraj±c siê jej i swojego rodowodu. Wtedy sprzeda ja w niewole, a jej cia³o zostanie pogwa³cone, jej krew zatruta, jej oddech zatruty; przyniesie on ogieñ ¶mierci do wszystkich czê¶ci jej królestwa, a jego g³ód po¿re wszystkie jej
� �
 dary, a ich miejsce zostanie tylko pustynia."Wszystkie te rzeczy dokona on z ignorancji Prawa i tak jak konaj±cy powoli cz³owiek nie czuje swego w³asnego smrodu, tak Syn Cz³owieczy bêdzie ¶lepy naprawdê: ze kiedy pl±druje, niszczy i pustoszy swój a Ziemska Matkê, to pl±druje,

 niszczy i dewastuje siebie samego. Bo zosta³ on zrodzony ze swojej Ziemskiej Matki, i jest jednym z ni±, i wszystko co czyni swojej Matce, sobie samemu czyni."Dawno temu, przed Wielka Powodzi±, Wielcy  kroczyli po ziemi, a gigantyczne drzewa, które teraz s± tylko legenda by³y im domem i ich królestwem. ¯ycie ich
� �
 trwa³o wiele wieków, bo jedli oni ze sto³u Matki Ziemi, i spali oni w ramionach

 Ojca Niebieskiego, i nie wiedzieli co to choroba, staro¶æ czy ¶mieræ. Synom Cz³owieczym przekazali oni cala chwale swoich królestw, nawet ukryta wiedzê o

 Drzewie ¯ycia, które stoi po¶rodku Wieczystego Morza. Ale oczy Synów Cz³owieczych
� �
 zosta³y za¶lepione wizjami Szatana obietnicami w³adzy i si³y, która walczy przez

 przemoc i krew. I wtedy Syn Cz³owieczy przerwa³ z³ote nici ³±cz±ce go z Matk± Ziemi± i Ojcem Niebieskim; wyst±pi³ ze ¦wiêtego Strumienia ¯ycia, gdzie jego cia³o, jego my¶li i jego uczucia by³y jednym z Prawem i zacz±³  u¿ywaæ tylko swoich w³asnych my¶li, swoich w³asnych uczuæ i swoich w³asnych uczynków stwarzaj±c setki

 
 
praw, gdzie wcze¶niej by³o tylko Jedno."I w ten sposób Synowie Cz³owieczy wygnali siebie samych ze swojego domu i od tej

 pory t³oczyli siê wspólnie za swoimi kamiennymi ¶cianami, nie s³ysz±c szumu wiatru

 w wysokich drzewach lasów poza swoimi miastami.

"Powiadam wam zaprawdê, Ksiêga Natury jest ¦wiêtym Zwojem i je¿eli Synowie Cz³owieczy chc± siê uratowaæ i odnale¼æ ¿ycie wieczne, uczcie ich ponownie jak czytaæ z ¿ywych stronic Ziemskiej Matki. Bo we wszystkim w czym jest ¿ycie,zapisane jest prawo. Jest ono zapisane w trawie, w drzewach, w rzekach, grach,

 ptakach niebieskich i rybach morskich; ale przed wszystkim wewn±trz Syna Cz³owieczego. I tylko wtedy kiedy powróci on na ³ono Matki Ziemi odnajdzie ¿ycie

 wieczne i Strumieñ ¯ycia, który prowadzi do jego Oj ca Niebieskiego, tylko w taki

 sposób ciemna wizja przysz³o¶ci mo¿ne siê nie wydarzyæ.

"Po tym zatem, módlcie siê do waszego Ojca Niebieskiego w po³udnie, kiedy s³once

 jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski, który jeste¶ w niebie ze¶lij wszystkim

 Synom Cz³owieczym twojego Anio³a Pokoju; i ze¶lij do królestwa naszej Matki Ziemi

 Anio³a Rado¶ci, aby nasze serca mog³y byæ pewne ¶piewu i rado¶ci, kiedy bêdzie mysie tuliæ w ramionach naszej Matki. "W koñcu Syn Cz³owieczy szuka³ pokoju z królestwem swojego Ojca Niebieskiego; bo zaprawdê, Syn Cz³owieczy po to siê rodzi

 ze swojego ojca z nasienia i matki z cia³a, aby móg³ odnale¼æ swoje prawdziwe

 dziedzictwo i wiedzieæ wreszcie, ze jest on Synem Królewskim.

"Ojciec Niebieski jest Jednym Prawem, które ukszta³towa³o gwiazdy, s³once,

 Â¶wiat³o¶æ i ciemno¶æ i ¦wiête Prawo wewn±trz naszych dusz. Wszêdzie On jest i niema takiego miejsca i czasu, gdzie Go nie ma. Wszystkim w naszym zrozumieniu i wszystkim czego nie znamy. Wszystko rz±dzone jest przez Prawo."W planie naszego Ojca Niebieskiego jest wiele mieszkam i wiele jest ukrytych rzeczy, których jeszcze nie mo¿ecie poznaæ. Powiadam wam zaprawdê, królestwo
� �
 naszego Ojca Niebieskiego jest ogromne, tak ogromne, ze ¿aden cz³owiek nie mo¿ne poznaæ jego granic, bo one po prostu nie istnieje. A równoczesne ca³e jego

 królestwo mo¿na odnale¼æ w najmniejszej kropli rosy na dzikim kwiecie czy w

 zapachu ¶wie¿o skoszonej trawy na polach w gor±cym, letnim s³oñcu. Zaprawdê, niema takich s³ów, które opisa³yby królestwo Ojca Niebieskiego.
� � �
Wspaniale przeto jest dziedzictwo Syna Cz³owieczego, bo tylko jemu dane jest wst±piæ do Strumienia ¯ycia, który prowadzi go do królestwa jego Ojca Niebieskiego.
� �
 Ale wpierw musi on szukaæ i odnale¼æ pokój ze swoim cia³em, swoimi my¶lami i

 swoimi uczuciami, z Synami Cz³owieczymi, ze ¶wiêta wiedza i z królestwem Matki

 Ziemi. Bo powiadam wam zaprawdê, to jest ldz, która zaniesie Syna Cz³owieczego po
� �
 Strumieñ ¯ycia do Ojca Niebieskiego. Musi on mieæ pokój siedmiokrotny zanim mo¿e

 poznaæ pokój jedyny, który przewy¿sza zrozumienie, nawet pojmowanie swojego Ojca
� �
 Niebieskiego."Po tym wiec, módlcie siê do waszego Ojca Niebieskiego w po³udnie, kiedy s³oñce

 jest wysoko na niebie: Ojcze Niebieski,który jeste¶ w niebie, ze¶lij wszystkim Synom Cz³owieczym Twojego Anio³a Pokoju; i

 ze¶lij do twojego królestwa nasz Ojcze Niebieski, Twojego Anio³a ¯ycia Wiecznego,

 aby¶my mogli wznosiæ siê ponad gwiazdy i ¿yæ na wieki."I wtedy Starszy zamilk³ i g³ucha cisza nasta³a na Braci i nikt nie pragn±³ wyrzec s³owa. Cienie pó¼nego popo³udnia bawi³y siê na rzece, srebrzystej i g³adkiej jak

 szk³o,, a na ciemniej±cym siê niebie delikatnie wschodzi³ ja¶niej±cy sierp ksiê¿yca pokoju. I wielki pokój Ojca Niebieskiego otuli³ ich wszystkich w

 nieznaj±cej ¶mierci mi³o¶ci.

cd....


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 28, 2012, 03:16:49
¦WIÊTE STRUMIENIE
 
Dotarli¶cie do ¶rodka kola, do tajemnicy tajemnic, do tego co by³o stare nawet wtedy kiedy nasz ojciec Enoch by³ m³ody i chodzi³ po ziemi. Doko³a chodzili¶cie przez wiele lat waszej podró¿y, krocz±c zawsze ¶cie¿k± prawo¶ci, ¿yj±c wed³ug

 Â¦wiêtego Prawa i u¶wiêconych przyrzeczeñ naszego Bractwa. I uczynili¶cie z waszego cia³a ¶wi±tyniê, w której zamieszkali Anio³owie Bo¿y. Przez wiele lat spêdzali¶cie

 dnie z anio³ami Matki Ziemi; przez wiele lat sypiali¶cie w ramionach Ojca Niebieskiego, gdzie nauczali was jego nieznani anio³owie. Dowiedzieli¶cie siê, ¿e jest siedem praw Syna Cz³owieczego, trzy prawa anio³ów i jedno prawo Boga. Od tej

 pory bêdziecie znaæ trzy prawa anio³ów, tajemnice trzech ¦wiêtych Strumieni i

 staro¿ytny sposób na ich przekroczenie; kapcie siê wiec w ¶wietle nieba i

 ujrzyjcie nareszcie tajemnice tajemnic: prawo Boga, które jest jedno.

Tak wiec na godzinê przed wzej¶ciem s³oñca tuz zanim anio³owie Matki Ziemi tchn± ¿ycie w jeszcze ¶pi±ca ziemie, wst±picie do ¦wiêtego Strumienia ¯ycia. Nikt inny jak twój Brat Drzewo nie zna tajemnicy tego ¦wiêtego Strumienia dlatego na nim siê

 w³a¶nie skoncentrujecie siê tak jak to robicie w ci±gu dnia kiedy spaceruj±c nad brzegiem jeziora obejmujecie je z pozdrowieniem. I staniecie siê jednym z tym drzewem, gdy¿ na pocz±tku czasów, wszyscy razem byli¶my w ¦wiêtym Strumieniu

 Â¯ycia, z którego zrodzi³o siê wszelkie stworzenie. A kiedy obejmujecie Brata

 Drzewo, moc ¦wiêtego Strumienia wype³nia cale wasze cia³o i zdarzycie przed jego moc±. Nastêpnie wdychaj±c g³êboko Anio³a Powietrza i wymówcie s³owo: "Zycie"

 podczas wydechu. Wtedy zaprawdê staniecie siê Drzewem ¯ycia które zapuszcza

 korzenie g³êboko, w ¦wiêtym Strumieniu ¯ycia p³yn±cym z wieczystego ¼ród³a. A tak

 jak Anio³ S³oñca ogrzewa ziemie i wszystkie stworzenia na ladzie i w wodzie, a powietrze raduje siê w nowym dniem, tak wasze cia³o i duch bêd± siê radowaæ w ¦wiêtym Strumieniu ¯ycia, który wp³ywa do was poprzez waszego Brata Drzewo.

A kiedy s³once jest wysoko na niebiosach, szukajcie ¦wiêtego Strumienia D¼wiêku. W upale po³udnia wszystkie istoty cicha i szukaj± schronienia; anio³owie Matki Ziemi milkn± wraz z nimi. Wtedy w³a¶nie otwórzcie wasze uszy na ¦wiêty Trumien

 D¼wiêku; albowiem tylko w ciszy mo¿na go us³yszeæ. Pomyslcie0 strumieniach, które rodz± siê na pustyni po nag³ej burzy

1 o hucz±cych wodach w takich strumieniach. Zaprawdê, jest to g³os samego Boga, gdyby¶cie o tym nie wiedzieli. Albowiem, tak jak zosta³o napisane: "Na pocz±tku by³ D¼wiêk, a D¼wiêk by³ z Bogiem i D¼wiêk by³ Bogiem", zaprawdê powiadam wam, kiedy siê rodzimy, wstêpujemy do tego ¶wiata z d¼wiêkiem Boga w naszych uszach i ze ¶piewem ogromnego chóru niebieskiego, ¶wiêta pie¶ni± gwiazd

 w ich okre¶lonych ruchach; to w³a¶nie ¦wiêty Strumieñ D¼wiêku przeszywa niebo gwia¼dziste i przenika nieskoñczone królestwo Oj ca Niebieskiego. Odwiecznie brzmi

 w naszych uszach, wiec dlaczego mieliby¶cie go nie s³yszeæ. Us³yszcie go wiec w ciszy po³udnia sk±pcie siê w nim i pozwólcie, aby rytm muzyki Boga d¼wiêcza³ w

 waszych uszach dopóki nie staniecie siê jednym ze ¦wiêtym Strumieniem D¼wiêku.

 Ten¿e sam D¼wiêk stworzy³ ziemie i ¶wiat, wypiêtrzy³ gry i ustanowi³ gwiazdy na

 ich tronach w najwy¿szych niebiosach.I bêdziecie za¿ywaæ k±pieli w Strumieniu D¼wiêku, a muzyka jego wód bêdzie was

 obmywaæ; albowiem na pocz±tku czasów wszyscy trwali¶my razem w tym ¦wiêtym

 Strumieniu D¼wiêku, z którego zrodzi³o siê wszelkie stworzenie. A potê¿ny odg³os

 Strumienia D¼wiêku wype³ni wasze cale cia³o i zadr¿ycie przed jego moc±, wtedy wdychajcie g³êboko z Anio³a Powietrza a¿ staniecie siê tym d¼wiêkiem, tak aby ¦wiêty Strumieñ D¼wiêku móg³ zanie¶æ was do nieskoñczonego królestwa Ojca
� �
 Niebieskiego, tam, gdzie rytm ¶wiata podnosi siê i opada.A kiedy ciemno¶æ delikatnie zamyka oczy anio³ów Ziemskiej Matki, wtedy i wy

 bêdziecie spali, aby wasz duch móg³ przy³±czyæ siê do nieznanych anio³ów Ojca
� �
 Niebieskiego. A w chwilach przed za¶niêciem, bêdziecie my¶leæ o jasnych,wspania³ych gwiazdach, ja¶niej±cych bia³ym ¶wiat³em, zawieszonych w oddali.Albowiem wasze my¶li przed za¶niêciem s± jak luk wprawnego ³ucznika, który wysy³a

 strza³y dok³adnie w punkt, który sobie wyznaczy³. Niech wasze my¶li przed

 
 
za¶niêciem bêd± w sród gwiazd; albowiem gwiazdy s± ¦wiat³em jak i Ojciec Niebieski

 jest ¦wiat³em; ¦wiat³em, które jest tysi±c razy ja¶niejsze ni¿ jasno¶æ tysi±ca

 s³oñc. Zanurzcie siê w ¦wiêtym Strumieniu ¦wiat³a, aby ³añcuchy ¶mierci poluzowa³y siê na zawsze, aby¶cie uwolnili siê z kajdanów ziemi, wznosz±c siê do ¦wiêtego

 Strumienia ¦wiat³a poprzez ja¶niej±cy blask gwiazd, do wiekuistego królestwa Ojca

 Niebieskiego.Rozpostrzyjcie wasze skrzyd³a ze ¶wiat³a, a w oku waszej my¶li szybujcie do gwiazd najdalszych na niebie, gdzie niewyobra¿alny jest blask s³oñc. Albowiem na pocz±tku czasów ¦wiête Prawo rzek³o: "Niech siê stanie ¦wiat³o" i sta³o siê ¦wiat³o. I

 bêdziecie jednym z nim, a moc ¦wiêtego Strumienia ¦wiat³a wype³ni cale wasze cia³o i zadr¿ycie przed jego moc±.Wypowiedzcie s³owo "¦wiat³o" kiedy wdychacie glebowo z Anio³a Powietrza, a sami staniecie siê ¶wiat³em. A ¦wiêty Strumieñ zaniesie was do wiekuistego królestwa

 Ojca Niebieskiego, tam znikaj±c w wieczystym Oceanie ¦wiat³a, które daje ¿ycie

 wszelkiemu stworzeniu. I bêdziecie jednym ze ¦wiêtym Strumieniem ¦wiat³a zawsze zanim za¶niecie w ramionach Ojca Niebieskiego.Zaprawdê powiadam wam, wasze cia³o nie zosta³o stworzone tylko po to, aby oddychaæ, je¶æ i my¶leæ, ale zosta³o tak¿e uczynione do tego, by wstêpowaæ do ¦wiêtego Strumienia ¯ycia. Wasze uszy nie tylko zosta³y stworzone do tego by s³uchaæ s³ów ludzi, pie¶ni ptaków i muzyki padaj±cego deszczu, ale tak¿e i po to,
� �
 aby us³yszeæ ¦wiêty Strumieñ D¼wiêku. Tak i wasze oczy nie zosta³y uczynione tylko po to, aby widzieæ wschód i zachód s³oñca, uginaj±ce siê ³any zbó¿ i s³owa
� � �
 Â¦wiêtych Pism, ale zosta³y one tak¿e uczynione, aby¶cie widzieli ¦wiêty Strumieñ ¦wiat³a.Nadejdzie taki dzieñ, ze cia³o wasze powróci do Ziemskiej Matki, tak¿e oczy i uszy

 wasze. Ale ¦wiêty Strumieñ ¯ycia, ¦wiêty Strumieñ D¼wiêku i ¦wiêty Strumieñ ¦wiat³a nigdy nie narodzi³y siê, a zatem i nigdy nie umr±. Wstêpujcie wiec do ¦wiêtych Strumieni ¯ycia, D¼wiêku i ¦wiat³a, które da³y wam ¿ycie, aby¶cie mogli

 dosiêgn±æ królestwa Ojca Niebieskiego i stali siê jednym z Nim, tak jak rzeka

 wlewa cala swa zawarto¶æ do odleg³ego morza.Nic ponad to nie mo¿e byæ powiedziane, gdy¿ ¦wiête Strumienie zabior± was tam,gdzie s³owa ju¿ nie istniej± i nawet ¦wiête Ksiêgi nie potrafi± opisaæ tajemnic tam zawartych.

 
za¶niêciem bêd± w ¶ród gwiazd; albowiem gwiazdy s± ¦wiat³em jak i Ojciec Niebieski

 jest ¦wiat³em; ¦wiat³em, które jest tysi±c razy ja¶niejsze ni¿ jasno¶æ tysi±ca

 s³oñc. Zanurzcie siê w ¦wiêtym Strumieniu ¦wiat³a, aby ³añcuchy ¶mierci poluzowa³y siê na zawsze, aby¶cie uwolnili siê z kajdanów ziemi, wznosz±c siê do ¦wiêtego

 Strumienia ¦wiat³a poprzez ja¶niej±cy blask gwiazd, do wiekuistego królestwa Ojca

 Niebieskiego.Rozpostrzyjcie wasze skrzyd³a ze ¶wiat³a, a w oku waszej my¶li szybujcie do gwiazd najdalszych na niebie, gdzie niewyobra¿alny jest blask s³oñc. Albowiem na pocz±tku czasów ¦wiête Prawo rzek³o: "Niech siê stanie ¦wiat³o" i sta³o siê ¦wiat³o. I

 bêdziecie jednym z nim, a moc ¦wiêtego Strumienia ¦wiat³a wype³ni cale wasze cia³o i zadr¿ycie przed jego moc±.Wypowiedzcie s³owo "¦wiat³o" kiedy wdychacie g³êboko z Anio³a Powietrza, a sami staniecie siê ¶wiat³em. A  ¦wiêty  Strumieñ zaniesie was do wiekuistego królestwa

 Ojca Niebieskiego, tam znikaj±c w wieczystym Oceanie ¦wiat³a, które daje ¿ycie

 wszelkiemu stworzeniu. I bêdziecie jednym ze ¦wiêtym Strumieniem ¦wiat³a zawsze zanim za¶niecie w ramionach Ojca Niebieskiego.Zaprawdê powiadam wam, wasze cia³o nie zosta³o stworzone tylko po to, aby oddychaæ, je¶æ i my¶leæ, ale zosta³o tak¿e uczynione do tego, by wstêpowaæ do ¦wiêtego Strumienia ¯ycia. Wasze uszy nie tylko zosta³y stworzone do tego by s³uchaæ s³ów ludzi, pie¶ni ptaków i muzyki padaj±cego deszczu, ale tak¿e i po to,
� �
 aby us³yszeæ ¦wiêty Strumieñ D¼wiêku. Tak i wasze oczy nie zosta³y uczynione tylko po to, aby widzieæ wschód i zachód s³oñca, uginaj±ce sie ³any zbó¿ i s³owa
� � �
 Â¦wiêtych Pism, ale zosta³y one tak¿e uczynione, aby¶cie widzieli ¦wiêty Strumieñ ¦wiat³a.Nadejdzie taki dzieñ, ze cia³o wasze powróci do Ziemskiej Matki, tak¿e oczy i uszy

 wasze. Ale ¦wiêty Strumieñ ¯ycia, ¦wiêty Strumieñ D¼wiêku i ¦wiêty Strumieñ ¦wiat³a nigdy nie narodzi³y siê, a zatem i nigdy nie umr±. Wstêpujcie wiec do ¦wiêtych Strumieni ¯ycia, D¼wiêku i ¦wiat³a, które da³y wam ¿ycie, aby¶cie mogli

 dosiêgn±æ królestwa Ojca Niebieskiego i stali siê jednym z Nim, tak jak rzeka

 wlewa cala swa zawarto¶æ do odleg³ego morza.Nic ponad to nie mo¿e byæ powiedziane, gdy¿ ¦wiête Strumienie zabior± was tam,gdzie s³owa ju¿ nie istniej± i nawet ¦wiête Ksiêgi nie potrafi± opisaæ tajemnic tam zawartych.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Marzec 18, 2012, 09:20:17
Dla tych którzy nie maja pojêcia jakom wiedzê przekazywa³ naprawdê 2000 temu  Jezus polecam uwa¿ne  przeczytanie powy¿szych tekstów.
Tego typu wiedzy nie przekazuje KrK w Jego imieniu , a wrêcz przeciwnie gromi j± z ambon.
Gdyby ludzi od czasów Jego ¿ycia do dzisiaj j± propagowali nie by³o by tego co jest obecnie na wszystkich p³aszczyznach naszego ¿ycia.
Oczywi¶cie trzeba zrozumieæ i¿ jêzyk przekazu jest w stylu czasów obowi±zuj±cych go, nie mniej jednak jest czytelny dla nas wspó³czesnych i zrozumia³y ca³kowicie.
Podstawowa nauka u Esseñczyków trwa³a 7 lat , przekazywano w niej wiedzê szacunku do ¿ycia do objawów jego wszelakich form.

"KOMUNIE ESSEÑSKIE

Nadszed³ czas, ¿e Jezus zgromadzi³ Synów ¦wiat³a na brzegu rzeki, aby odkryæ przed  nimi to, co by³o zakryte, albowiem okres siedmiu lat up³yn±³ i ka¿dy z nich  dojrza³ do prawdy, tak jak p±k rozwija siê w kwiat, kiedy anio³owie s³oñca i wody przywodz± go do okresu kwitnienia.
A ró¿nili siê oni wszyscy miedzy sob±, gdy¿ cze¶æ by³a ju¿ w podesz³ym wieku, u innych m³odo¶æ jeszcze by³a na twarzy, niektórzy wychowywani byli w tradycjach swoich ojców, a jeszcze inni nawet nie znali ojców i matek swoich.

Wszyscy jednak cieszyli siê niezawodnym wzrokiem i giêtko¶ci± cia³a bo takie s± oznaki, ze przez siedem lat wêdrowali z anio³ami Matki Ziemi i wype³niali jej prawa. I przez siedem lat nieznani anio³owie Ojca Niebieskiego nauczali ich podczas godzin snu.
Teraz za¶ nadszed³ dzieñ, kiedy mieli przyst±piæ do Bractwa Wybranych1 (którzy po¶wiecili siê, wytrwali, przygotowali ¶wi±tynie) i poznaæ ukryte nauki Starszych 2: Enocha i innych jeszcze przed nim.I Jezus zaprowadzi³ Synów ¦wiat³a do starego drzewa przy brzegu rzeki i tam  uklêkn±³ w miejscu, gdzie grube, powykrêcane ze staro¶ci korzenie rozchodzi³y siê we wszystkich kierunkach nad brzegiem rzeki.

A Synowie ¦wiat³a tak¿e zgiêli kolana dotknêli z szacunkiem stare drzewo, albowiem nauczono ich, ze drzewa s± Braæmi Synów Cz³owieczych. Albowiem pochodz± od tej samej Ziemskiej Matki, której krew p³ynie w ¿ywicy drzew i w ciele Syna Cz³owieczego. A i ojciec jest ten sam, Ojciec Niebieski, którego prawa wypisane s± w ga³êziach drzewa tak jak i na czole Syna Cz³owieczego."

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 02, 2012, 21:44:24
W jednym z w±tków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8272.msg99355#msg99355) >Kiara< napisa³a:

Cytat: Kiara
... Je¿eli chodzi o MM. to by³a , ¿y³a na ziemi , by³a ¿on± Jezusa mieli 3 dzieci ...

To ciekawe, bo do mnie dotar³y informacje, ¿e mieli sze¶cioro dzieci i, ¿e zaraz po zmanipulowaniu jego (Jezusa) ukrzy¿owania przenie¶li siê na tereny dzisiejszej Francji. Przez d³ugi czas wiele arystokratycznych rodów nosi³o ich geny, ale na szczê¶cie zmieni³o siê to nieco ostatnimi czasy.
Chyba nic nie pomyli³em. ;)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 02, 2012, 22:26:22
MM byla i zyla na ziemi do czasu, gdy jej kuku nie zrobili. Wtedy nastapilo cudowanie, bo facet z niebios... uznal, ze nie wyrobi tylko siedziec przed monitorem kontrolnym i zszedl po zwloki, uzyl sil "uzdrawiajacych" i poszlo!!

Happy End!

Bo sa na wieki razem.



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Lipiec 03, 2012, 00:25:48
Ka¿dy co¶ s³ysza³ i co¶ wie , dodam co ja wiem. Z Jeszua MM mia³a 3 dzieci , ale jeszcze jedno dziecko , córkê, Tamar , MM. mia³a z w trakcie czasowego ma³¿eñstwa z Jego m³odszym  bratem. W dawnej Judei w ¶rod ¯ydów istnia³ taki obyczaj, nie by³o to czym¶ wyj±tkowym. zatem Jezus i MM. mieli obowi±zkowych troje dzieci ( takie by³y zasady dynastyczne) urodzonych wedle zasady niepokalanego poczêcia , bo tylko ta regu³a dawa³a im prawa dynastycznego spadkobierstwa.
Niepokalane poczêcie , ci±¿a i narodziny dziecka zgodne z obowi±zuj±cymi wówczas prawami , odwrotno¶æ skalanego czyli nie wype³niaj±cego zasad zakonno, prawnych.
Natomiast czwarte dziecko MM., córka  nie by³o dzieckiem Jeszua. Wiêcej dzieci ni MM. ni Jeszua nie posiadali.

M M. musia³a wyjechaæ do Francji z powodu skazania J± i jej rodzinê na banicje przez Sanhedryn , do chwili obecnej obowi±zuje J± zakaz wstêpu na terytorium by³ej Judei, chocia¿ w du¿ej czê¶ci by³y to Jej ziemie rodowe.

Dwa lata   trwa³ czas dop³yniêcia do Francji który wygnañcy spêdzili na jednej z wysepek Morza ¦ródziemnego. MM. umar³a w sposób jak najbardziej naturalny , cia³o jej spoczywa ukryte na terenie Francji.
Jeszua nie umar³ fizycznie ( dlatego nie móg³ siê ponownie urodziæ) tak jak Ona, rzec mo¿na ¿yje ca³y czas w tym samym ( ale przemienionym energetycznie) ciele fizycznym w którym urodzi³ siê oko³o 2000 lat temu. Bowiem transformacja energetyczna której dokona³ powoduje nie starzenie siê materii w takim tempie jak nasze cia³a i istnieæ ono mo¿e praktycznie nieskoñczenie d³ugo. Zbudowane jest z czystej z³otej energii, jednak wibracja takiej materii jest du¿o , du¿o wiêksza od wibracji maksymalnej naszego obecnego III wymiaru. W zwi±zku z czym nasze trzeciowymiarowe oko nie rejestruje Jego obecno¶ci obok nas. MM. bez problemu mia³a z nim kontakt ( jednak ju¿ inny ni¿ ten który istnia³ gdy korzysta³ z cia³a o parametrach III wymiaru) przez  czas swojego ziemskiego ¿ycia przed "wst±pieniem do nieba", dokonaniem procesu iluminacji.

Niektóre ze znanych rodów nios³y w sobie ( Andegawenowie) DNA MM i Jezusa poprzez Jej synów. DNA i Rna MM oraz Jeszua poprzez depozyt ich córki Sareny  pozosta³ w pewnym szczepie rodu Cyganów.
Geny Tamar która by³a córk± MM ale nie Jeszua  pozosta³y w pewnym rodzie na wyspach Brytyjskich.

Tylko Cyganie mieli  w swoim depozycie najbardziej czyste DNA i Rna MM. Stracili je w du¿ej mierze na wskutek pewnej rodowej historii ( walka miêdzy dwoma rodami) , która rozegra³a siê oko³o 150 lat wstecz na terenie Ukrainy. to piêkna, ale bardzo tragiczna historia. No có¿ ... bywa.

Jest to moja wiedza , czy kto¶ j± uzna za prawdziw± czy nie jest mi zwyczajnie  obojêtne. Wiem doskonale i¿ ludzie wypisuj± du¿o historyjek na ten temat, b³êdne zarówno z premedytacj± jak i nie wiedzy nieprawid³owego odczytu  pozosta³ych fragmentów informacji na temat MM. i Jeszua..
Jednak bliska przysz³o¶æ ods³oni prawdê , pozostaje nam tylko poczekaæ.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 03, 2012, 20:38:32
Cytat: Dariusz
Chyba nic nie pomyli³em. ;)

A jednak pokrêci³em.
Ale nie ma tego z³ego co by na dobre nie wysz³o.  ;D
Tak, masz racjê. Ten Jezus (ja go okre¶lam: Jezus 9), który za ¿onê wzi±³ sobie Mariê Magdalenê mia³ z ni± trójkê dzieci.
Ten drugi (Jezus 12) mia³ szóstkê dzieci i to jego potomstwo na pocz±tku by³o "propagowane"  ;) po¶ród arystokracji.
Ale to taki malusi szczególik.  ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Lipiec 03, 2012, 23:11:59
Intryguj±ca sprawa z tym "czasowym ma³¿eñstwem z m³odszym bratem Jeszua"! MM zrobi³a sobie wakacje od prawowitego mê¿a? To siê wydarzy³o w trakcie jej zwi±zku z Jeszua, czy ju¿ po ukrzy¿owaniu? Nawet w takiej sytuacji "wygl±da" to do¶æ szokuj±co zwa¿ywszy wagê tego zwi±zku. Liczy³a siê tylko reprodukcja? A gdzie uczucia?! Ja wiem, ¿e w owych czasach obowi±zywa³y szczególne obyczaje ma³¿eñskie (?) ale przy ca³ej wznios³o¶ci zwi±zku MM z J, to siê nie mie¶ci w naszym postrzeganiu wznios³ej mi³o¶ci do tej szczególnej Osoby.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 03, 2012, 23:23:40
Wszystko bzdury!

Jezus nie musial z nikim dziatek robic //ma ich od metra//.
MM jest symbolem kobiety, ktora sie nie poddala i to sie JEMU spodobalo.

Obydwoje nie byli z tej siemlji... to tyle... taki star wars;)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Lipiec 04, 2012, 04:32:36
Darek syn starszy Jezusa te¿ mia³ na imiê Jezus , to on mia³ t± 6 dzieci.

Ka¿dy kto urodzi siê Cz³owiekiem na ziemi ¿yje jak Cz³owiek , obowi±zuj± go te same ludzkie prawa i zasady. Czyli usypia snem zapomnienia swojej wielko¶ci energetycznej przed narodzeniem siê na ziemi, a w trakcie ¿ycia budzi siê w nim pamiêæ oraz odkrywa moc energetyczn± i swoj± osobowo¶æ. Te zasady dotyczy³y równie¿ Jezusa i MM. Poniewa¿ s± to Energie o bardzo wysokiej wibracji i samo¶wiadomo¶ci przebudzenie nastêpowa³o szybciej  ju¿ w dzieciñstwie powoduj±c  ich okre¶lony styl ¿ycia zwi±zany zarówno z wiedz± jak i z etyk±. Ale wcale nie znaczy to, ¿e nie pope³niali zwyczajnych ludzkich b³êdów i uniezale¿nili siê ca³kowicie od obowi±zuj±cych wówczas zasad i obyczajów ¿ycia.
Swoje role z planów przed urodzeniowych musieli wype³niæ zgodnie z obowi±zuj±cymi na ziemi zasadami na które wyrazili wcze¶niej zgodê.

MM. i Jezus byli dosyæ blisk± rodzin± i znali siê od dzieciñstwa, to ona wybra³a go na swojego mê¿a, rodziny zaakceptowa³y ten zwi±zek.
Jednak kap³ani ci±gle mieli w±tpliwo¶ci kto mia³ pe³niæ funkcjê dynastycznego króla Dawida , Jezus czy Jego brat i który z nich mia³ mieæ ¿onê MM? A co za tym idzie sp³odziæ spadkobierców rodowych , którzy byli by  kolejnymi prawowitymi królami Dawidami.
W wypadku Jezusa i MM chodzi³o równie¿ o oczekiwanego Mesjasza ( dodaæ trzeba i¿ Mesjasz to kobieta i mê¿czyzna namaszczaj±ca swojego wybranka) para ta mia³a  przekazaæ ludzko¶ci wiedzê Stwórcy w postaci wpisu w pole morfogenetyczne kolejnej mo¿liwo¶ci wzorca rozwojowego dla ca³ego gatunku Ludzkiego.

Czy siê to komu¶ podoba czy nie wszystko w ¶wiecie materialnym musi zaistnieæ w sposób fizyczny jako wzorzec z którego korzystaj± inni na swoich drogach ¿ycia.
Identycznie jak w szkole powstaje program nauki , który kto¶ fizycznie tworzy , istnieje jego fizyczny wzorzec , uczniowie z niego korzystaj± ucz±c siê w danej szkole kolejne pokolenia uczniów.
Dlatego wszystko co robili Jezus i MM. by³o tak bardzo wa¿ne , bo wpisywa³o siê w pole morfogenetyczne ( g³ówn± pamiêæ ziemi i kosmosu ) dla mo¿liwo¶ci rozwojowych wszystkich Istot posiadaj±cych Ogieñ ¯ycia.

Zawsze istnia³y dwie mo¿liwo¶ci powstrzymania rozwoju duchowego Ludzi;

1. niedopuszczenie do zaistnienia przekazu wiedzy , wpisu w pola przez zabicie jednej lub dwóch osób dokonuj±cych go oraz zablokowanie technicznych mo¿liwo¶ci realizacji  planu, np. choroba lub wymuszanie prawne okre¶lonego zachowania uniemo¿liwiaj±cego realizacjê planu. Wyrok Sanhedrynu dotycz±cy obydwojga.

2. zablokowanie Ludziom dostêpu do ju¿ istniej±cych wzorców w polu morfogenetycznym , przez niemo¿liwo¶æ   po³±czenia siê osobistym DNA i Rna ( blokady w ciele materialnym ka¿dego z nas) z polem jak równie¿ odciêcie blokadami energetycznymi  ziemi od pola morfogenetycznego i zast±pienie go sieci± energio informacyjn±.

Przez bardzo d³ugie wieki skutecznie stosowano wszystkie z tych metod dlatego mamy takie DNA i ma³y kontakt z polem morfogenetycznym ,po³±czeni za¶ jeste¶my ze ¶ci¶le otaczaj±c± ziemiê sieci± energetyczna ( sieæ informacyjna dzia³aj±ca na zasadzie komputera) w któr± wgrano fa³szywy program blokuj±cy nasz rozwój duchowy.

Uwalnianie siê z tych odwiecznych fa³szywych wzorców jest bardzo trudne , trzeba pokonaæ tradycje, strach i napór presji otoczenia nawyk³ego do wpojonych od urodzenia  zasad ¿ycia  i traktowanych jako w³a¶ciwo¶æ najwy¿szej rangi. Wszyscy ³ami±cy je z automatu traktowani s± jako , g³upcy , wrogowie , lub chorzy psychicznie.

Jezus i MM. wyszli ponad , dokonali praktycznie rzeczy niemo¿liwych , wpisali je w pole morfogenetyczne i udostêpnili w ten sposób mo¿liwo¶æ rozwojow± ( bynajmniej jej czê¶æ) Ludzko¶ci.  Jednak Ludzie nie byli jeszcze uczuciowo i mentalnie gotowi na akceptacjê i kontynuowanie tej drogi przekazanej im przez Mesjaszy.
Zatem nie zrealizowa³a siê ona do koñca zatrzymana wyrokiem Sanhedrynu wydanym na obydwojga. Trzeba pamiêtaæ zawsze, i¿ trwa³a i trwa nadal walka si³ ( Synów ¦wiat³o¶ci i Synów Ciemno¶ci) , jedni i drudzy chcieli  by zaistnia³a ich wersja przysz³o¶ci dla Ludzi i ziemi.
Wyra¿a³o siê to przez 2 frakcje polityczne reprezentowane przez Kaplanów Judei w tamtych czasach.

Dawniej i dzisiaj równie¿ ¯ydzi doskonale wiedzieli i wiedz± ( zasada jest stosowana) i¿ kontynuowanie linii rodowej ( najbardziej czystej z pe³nymi mo¿liwo¶ciami rozwojowymi) przekazuje MATKA RODU  w tamtym wypadku absolutnie MM. Dlatego tak bardzo zale¿a³o im na  doprowadzeniu do ma³¿eñstwa z przedstawicielem ( zaakceptowanym przez nich królem Dawidem , reprezentant Faryzeuszy), który sp³odzi kolejn± kontynuatorkê linii rodowej akceptowan± przez  Synów Ciemno¶ci.

Jezus i MM wiedz±c dok³adnie co siê dzieje i jak bardzo jest zagro¿one ¿ycie ich nowo narodzonej córeczki ukryli j± daleko od Judei w Egipcie w Oazie Siwa na samym ¶rodku morza piasków. Upozorowali ¶mieræ dziecka , a trzymiesiêczne niemowlê odjecha³o z opiekuj±cym siê nim pewnym szczepem rodu matki ( obecnie zwanym Cyganie- Romowie) daleko by mog³o prze¿yæ.  By ma³a Sarena sta³a siê  depozytariuszk± DNA i Rna rodziców i po dzieñ dzisiejszy istnia³a na ziemi linia DNA i Rna MM. oraz Jezusa.

Tak wype³ni³o siê przeznaczenie czekaj±ce prawie 2000 lat na kolejne dzieje. Obydwie frakcje , dwa rody otrzyma³y nowe dwie Pra-Matki Rodów oraz identyczne szanse na realizacje swojej przysz³o¶ciowej opcji w naszych czasach.

Restart rozpocz±³ siê ponownie w 1955r. od tej pory "gra" nabiera³a coraz szybszego tempa , bo chodzi³o o wej¶cie na jedn± z dwóch równoleg³ych dróg przysz³o¶ci. Któr± wybra³o by serce , ta zaistnia³a by dla Ludzko¶ci na przysz³o¶æ.

1. Opcja Synów Jasno¶ci której przedstawicielem jest Energia znana nam pod imieniem Jezus, który w III wymiarze ¿y³ tylko jeden jedyny raz pod imieniem znanym nam jako Jezus.

2. Opcja Synów Ciemno¶ci której przedstawicielem jest Energia znana nam na ziemi pod wieloma bardzo imionami , bowiem ¿y³ na ziemi mnóstwo razy. Jednak teraz najbardziej znamy go jako opiekuna ziemi Samuela-Enki.

Obydwie Lianie Rodowe maj± ta sam± wspóln± pramatkê MM i mia³y identyczne szanse w zwi±zku z tym faktem. Ro¿nica polega jedynie na sposobie realizacji mo¿liwo¶ci zaistnienia ich opcji przysz³o¶ciowej.

Synowie ciemno¶ci pos³uguj± siê sposobami , które s± nieprawe i niegodne dla Synów Jasno¶ci.  Nigdy tak nieetycznych dzia³añ  nie podejmuj± Synowie Jasno¶ci.

Jednak Stwórca podj±³ decyzjê i¿ to Pramatka Rodów zdecyduje która opcja ¿ycia na ziemi  bêdzie obowi±zywa³a przez kolejne  d³ugie tysiaclecia.  Ona i tylko Ona, tamta Energia , Matka Rodów  dokona tego wyboru id±c za g³osem serca, a nie logiki ni korzy¶ci oraz ¿adnych  innych argumentów. Stanie siê tak jakiego wyboru dokona m±dro¶æ Jej serca.

Tym razem mamy szczê¶cie nie uda³o siê zmanipulowanie tej osoby ( widaæ to po braku realizacji wszystkich kataklistycznych  przepowiedni przysz³o¶ci propagowanych przez Synów Ciemno¶ci oraz samego Samuela -Enki) jest dobrze!

¦wiat i Ludzko¶æ id± drog± Synów ¦wiat³o¶ci  wybran± g³osem serca, popart± m±dro¶ci± , dobrem i mo¿liwo¶ci± ewolucji Ludzko¶ci. Uda³o siê!

Co zrobi± Synowie Ciemno¶ci? istniej± dwie opcje ich przysz³o¶ci , dokonaj± wyboru swoj± woln± wol±.

1. opcja, to   przej¶cie na stronê jasno¶ci i kontynuowanie swojego rozwoju zgodnie z zasadami tej opcji ( czego ¿yczê im z ca³ego serca),osi±gniêcie stanu wyzwolenia ca³kowitego z przymusu wcieleñ w materiê w celu do³adowania energetycznego oraz  stanie siê siewcami ziarna ¿ycia w kosmosie.

2.opcja, to pozostanie w III wymiarze i ¿ycie zgodnie z jego zasadami w cyklu ci±g³ych  przymusowych zej¶æ w materie by do³adowaæ siê energetycznie. Bowiem energia ta jest im niezbêdna do eksploracji kosmosu poza ¶wiatem fizycznym. Ci którzy podejm± tak± decyzjê nigdy nie stan± siê Energiami ca³kowicie wyzwolonymi ( nie musz±cymi dokonywaæ wcieleñ by  utrzymaæ swój sta³y ³adunek energetyczny) i nie stan± siê siewcami ziarna ¿ycia w bezkresnych przestrzeniach kosmosu.

Takie s± ró¿nicê dla nich  miêdzy dwoma drogami przysz³o¶ci otwartymi do  grudnia 2012, ka¿da z decyzji bêdzie   jednakowo szanowana i ka¿da bezdyskusyjnie akceptowana.

Jednak pewne jest jedno, Ludzko¶æ jako gatunek osi±gnê³a  stan rozwoju energetycznego umozliwiaj±cy jej przej¶cie w wy¿szy wymiar i to siê dzieje i stanie  w umownej dacie 21. 12. 2012.
Ci którzy podjedli decyzjê samorozwoju w opcji mi³o¶ci i jasno¶ci bêd± tak kontynuowali swój rozwoju. Je¿eli nie s± jeszcze gotowi energetycznie do ¿ycia w IV wymiarze podnios± wibracje swoje na innej przej¶ciowej planecie i wróc± do "Ziemskiej Szko³y Rozwoju Duchowego ". Szkole- Ziemia  zostanie przywrócona jej dawna doskona³o¶æ.
Ci którzy wybrali opcjê ¿ycia zasadami III wymiaru pozostan± w nim ju¿ na zawsze, bowiem nie bêd± mieli mo¿liwo¶ci przekroczenia zamkniêtego wymiaru , proces taki  dokonuje siê tylko raz i jest tu i teraz. Ale trzeba uszanowaæ i takie decyzje.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 04, 2012, 09:58:01
Cytuj
Jezus i MM wiedz±c dok³adnie co siê dzieje i jak bardzo jest zagro¿one ¿ycie ich nowo narodzonej córeczki ukryli j± daleko od Judei w Egipcie w Oazie Siwa na samym ¶rodku morza piasków. Upozorowali ¶mieræ dziecka , a trzymiesiêczne niemowlê odjecha³o z opiekuj±cym siê nim pewnym szczepem rodu matki ( obecnie zwanym Cyganie- Romowie) daleko by mog³o prze¿yæ.  By ma³a Sarena sta³a siê  depozytariuszk± DNA i Rna rodziców i po dzieñ dzisiejszy istnia³a na ziemi linia DNA i Rna MM. oraz Jezusa.

Jest czesto pokazany schemat, model dzialania. Ukryc dziecko. Zachowac cenne geny.
W istocie zas jest tak, ze te cenne geny zostaly bardzo sprytnie wprowadzone do roznych grup ludzkich i nacji, oczywiscie w roznych podzialach procentowych. Bo chodzi o inteligencje, o zrodlo progresu. To sa prekursorzy, pionierzy, ktorzy posiadaja ten boski potencjal, pozaziemski - od samej Bogini Izydy.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Lipiec 04, 2012, 11:17:10
Geny Pra Matki ( Izis to tylko jedno z imion   kolejnych jej wcieleñ w odleg³ym czasie) nios± w sobie wszyscy Ludzie na Ziemi  czyli posiadacze Ognia ¯ycia. Poniewa¿ s± dwa ro¿ne rody istniej± dwaj ró¿ni Pra  Ojcowie ich to zupe³nie normalne i naturalne.

Po co wiêc kolejny raz ( 2000 lat temu) wznawianie linii rodowych?
Poniewa¿ poprzez mieszanie siê Ludzi z ziemiankami ( linie Dna androidów -syntetyków) utworzona na wskutek manipulacji genetycznych przez naszego ukochanego Samuela-Enki i jego naukowa za³ogê , stworzono uszkodzony genetycznie klon , który mia³ ograniczone bardzo mo¿liwo¶ci energetycznej transformacji komórkowej. Inaczej nie móg³ on stworzyæ MERKABA gwiezdnego pojazdu dla swojej Duszy, przywrócenie ponowne chocia¿ czê¶ciowej czysto¶ci DNA by³o konieczne.
Z³amany zakaz nie mieszania genów z utworzon± sztucznie ziemsk±  hybryd± przyniós³ Ludziom  choroby genetyczne i ograniczenia przejawu materialnego podnoszenia wibracji przez wcielon± Duszê.

Zablokowano w Ludziach czê¶ciowo system nerwowy oraz dawne korzystanie z 5 zmys³ów, efekty widoczne mamy jeszcze dzisiaj pomimo wzmocnienia genetycznego obydwu rodów.

Ca³y potencja³ mo¿liwo¶ci Ludzi jest poza ziemski , zarówno czysto  energetyczny jak i genetyczny. Czysto ziemski potencja³ posiadaj± tylko syntetyki - androidy tworzone na ziemi z materia³u genetycznego wy³±cznie mêskiego czyli samego ich wielkiego "stwórcy" Samuela-Enki.

Przypomnijcie sobie opowie¶æ jak Jego siostra odmówi³a przekazania mu swoich genów i jak usilnie wiele razy gwa³ci³ ja by urodzi³a mu córkê.
Co siê nigdy nie sta³o.
Zatem mia³ do dyspozycji tylko swoje DNA i z niego "stworzy³ " sobie Ewe pra matkê ( wzorzec ¿eñski) syntetyków. Co z tego wysz³o jak z mêskich 50% zrobi³ polówkê ¿eñsk±? Rzec mo¿na æwieræ kobieta, wizualnie ³adna bo pomocne mu by³o projektowanie zewnêtrzno¶æ za pomoc± ¶w. geometrii. Ale jest to nadal bezuczuciowy robot z programem dzia³ania i wieloma wadami genetycznymi , który z czasem traci mo¿liwo¶æ posiadania potomstwa. Dzieje siê tak z dwóch powodów, bo s± to kolejne wersje klonów które s± coraz s³absze energetycznie. A drugi powód przestaj± dobrze funkcjonowaæ w coraz wy¿szej wibracji otoczenia.

Medycyna ju¿ nic nie pomo¿e bo ona nie ma mo¿liwo¶ci leczenia im wad genetycznych. Czy mo¿na leczyæ choroby genetyczne? 
I tak i nie. Tak gdy siê posiada wzorzec , odno¶nik orygina³u i mo¿na przywróciæ wadê do wzorca pierwotnego, wówczas jest to mo¿liwe. Nie bo III wymiar nie posiada do dyspozycji owego pierwotnego wzorca DNA i Rna Pra Matki Ludzko¶ci.

Jednak przeznaczenie jest bardzo ³askawe dla Ludzko¶ci i ka¿dy kto niesie w sobie Ogieñ ¯ycia w trakcie dematerializacji swojego cia³a materialnego , spali dotychczasowy wzorzec trzeciego wymiaru i zmaterializuje swój prawdziwy ze swojej energetycznej matrycy Ducha -Energii nie wcielaj±cej siê.
Naprawdê ka¿dy zrobi sobie to sam.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 04, 2012, 11:24:50
Cytuj
bo III wymiar nie posiada do dyspozycji owego pierwotnego wzorca DNA i Rna Pra Matki Ludzko¶ci.
Posiada. Tylko, ze przekazywanie tego wzorca nie polega na reprodukowaniu sie, lecz na przetrawianiu, ale to brzmi juz bee, fuj!;)
Im lepszy nawoz, pokarm, tym silniejsze plody.
"Jedzcie i pijcie oto bowiem itd." a co to niby ma oznaczac? ::)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 04, 2012, 12:20:58
Cytat: Kiara
Darek syn starszy Jezusa te¿ mia³ na imiê Jezus , to on mia³ t± 6 dzieci.

A, tu ju¿ w najmniejszym stopniu nie przyznam Ci racji.
Mówiê o dwóch ró¿nych Jezusach, z ró¿nych rodziców, nie o ich dzieciach. ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 04, 2012, 12:27:44
A moze ten Izas to Izis? 8)

Darek ale narozmanazales tych Jezusow. Z kolei ja wiem, ze z MM mial corke, ten Jezus.

Byc moze, ze jest wiecej Jezusow, tak jak Buddow.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 04, 2012, 12:36:46
Akurat tych by³o dwóch - awatarów. ¯yli w tym samym czasie i "12-ka" szkoli³ "9-kê". Obaj dzia³ali na innych terenach i szkolili siê równie¿ w innych miejscach.
Warto jeszcze wspomnieæ o pojawieniu siê trzeciego Jezusa, a raczej podstawieniu go aby przeszed³ to co spotka³oby "9-kê". Du¿o by o tym. Pó¼niej postaram siê zamie¶ciæ materia³ to omawiaj±cy. A teraz znikam. ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 04, 2012, 13:23:59
To brzmi jak jakis fascynujacy scenariusz z filmow szpiegowskich. J12, J9, a ja tam wole J-23 :)

Teraz ja znikam, ale ciekawam tej teorii.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 04, 2012, 18:17:11
Mo¿e i tak brzmi, zw³aszcza po zastosowaniu skrótów typu "J23".

Teraz dopiero dojrza³em inne "brzmienie":

Cytat: Kiara
Darek syn starszy Jezusa ...

Jestem starszy, ba najstarszy, ale mój stary ma inaczej na imiê. ;)





 


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 04, 2012, 20:32:55
Tylko decyduj szybko, czy to Ksiezyc, czy Slonce, bo obstawiam na czarne!:)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 06, 2012, 12:52:07
Tylko decyduj szybko, czy to Ksiezyc, czy Slonce, bo obstawiam na czarne!:)

Twój pesymizm wynika z niewiedzy i niechêci zapoznania siê z ni±. ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 06, 2012, 13:28:24
To powiedz w koncu! Z checia zapoznam sie. Czytam uwaznie, ale nie jestem oblatanach w tych bibliach, przypowiesciach, zakleciach - wszystko owiane jakas tajemnica.
cyt. Dariusz
Cytuj
Pó¼niej postaram siê zamie¶ciæ materia³ to omawiaj±cy.

Jaki pesymizm? Zazartowalam, czy tatko Twoj szanowny to Ksiezyc, czy Slonce i obstawilam jak w ruletce (albo na czerwone, albo na czarne), czyli zasugerowalam, ze jednak ... niebianski;)

Mam ciekawy artykul o Jezusie, ale po angielsku, fragment wstawilam na LO SHU.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 06, 2012, 13:50:07
Ale¿ wci±¿ mówiê - piszê.  ;)
Co do tych trzech Jezusów, to bardzo d³ugie przepisywanie wiêc nie bardzo spieszy mi siê do tego.
Ale jest wyj¶cie!
Zachêcam do nabycia ksi±¿ki Podró¿nicy - ¦pi±cy Uprowadzeni oraz Podró¿nicy tom II - Tajemnice Amenti 1 autorstwa Ashayana Deane obie dostêpne w kraju.
Wiedza naprawdê nietuzinkowa i w do¶æ przystêpny sposób przedstawiona, jak na takie zagadnienia.
Nie trzeba doszukiwaæ siê jakich¶ ukrytych mitologicznych znaczeñ, bo wszystko jest wyja¶nione - co, sk±d, dlaczego, gdzie i dok±d.  ;D
Wierzysz czy nie, to drugorzêdna sprawa - wa¿ne, ¿e poznasz inny punkt widzenia tego co nam obecnie wciskaj± i wiele wiêcej - co ukrywaj±.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 06, 2012, 14:00:14
Dzieki za polecone knigi. Tajemnice Amenti znam przelotnie, jasne, ze tak jest.
Tylko tam chyba nie o Jezusa chodzilo, lecz o Mistrza Tristomegosa, czy jakos tak... i tu zgadza sie!

Jasne, ze sciemke nam wciskaja, ale jak sie przestaniemy bac, to nie beda mieli juz tej mocy ... starszenia.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Lipiec 06, 2012, 14:37:43
Mówimy o innych dzie³ach.
Poku¶ siê o zakup wskazanych ksi±¿ek i o ich przeczytanie, które do ³atwych nie nale¿y.
Wówczas rozja¶ni siê wiele. ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Lipiec 06, 2012, 20:43:26
Jasne, ale teraz jestem zafascynowana Sw. Geometria i ... tam mi po drodze.
Bo moj drugi fakultet to matematyka, metodyka nauczania.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 11, 2012, 19:35:08
W jednym z w±tków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7719.msg103264#msg103264) (i dalsze posty) >quetz< poruszy³ sprawê tego, czy Jezus by³ ¯ydem (i to genetycznym), czy nie.
Nie mnie stanowczo to stwierdzaæ, ale my¶lê, ¿e poni¿szy materia³, choæ obszerny, troszkê tê sprawê rozja¶ni [to historia Jezusa/Jezusów rysowana przez LO (na palcach dostanê odcisków)]:

Cytat: LO
Reintegracja ras w Kulê Amenti oraz odnowienie Kuli Amenti;
Trzej Chrystusowie;
Zionici i przygotowania do roku 2017.

12 p.n.e. - 22 n.e.

   Rada Azurytowa wiedzia³a, ¿e po to, aby przygotowaæ rasy do fali masowej ascendencji w roku 2017, przywrócona musi zostaæ integracja Kuli Amenti, przez ponowne zliniowanie czê¶ci Kuli Amenti uwiêzionej wewn±trz pola morfogenicznego Ziemi w D-2. Pola morfogeniczne Alcyone Templarowych Melchizedeków, a tak¿e tych, którzy otrzymali Templarowo-Aksjonow± Pieczêæ w czasie panowania Akhenatona, a które przechowywane by³y na Syriuszu B, równie¿ wymaga³y reintegracji z Kul± Amenti. Pomimo niepowodzeñ kampani Akhenatona, zdo³a³ on pomy¶lnie zintegrowaæ ludzi Annu z polem morfogenicznym Kuli Amenti, st±d poczyniono takie same przygotowania w odniesieniu do rodzin ras posiadaj±cych Pieczêæ Templarow± i Templarowo-Aksjonow±. Tym razem nie tylko rasy mia³y mieæ przywrócone swoje miejsce w Kuli Amenti, ale tak¿e ca³a Kula Amenti mia³a zostaæ zliniowana z oryginalnym, 12-to niciowym wzorcem DNA. Zliniowanie Kuli Amenti pozwoli³oby wszystkim rasom na uzdrowienie ich zniekszta³ceñ genetycznych, w przygotowaniach do otwarcia Korytarzy Amenti, jak równie¿ przywróci³oby integracjê Kuli Amenti tak, ¿eby Korytarze Amenti mog³y zostaæ otwarte. Ten projekt ponownego zliniowania wymaga³ us³ug awatara z 12-tego poziomu, którego wzorzec genetyczny zawiera³ zrównanie 12-to wymiarowych czêstotliwo¶ci. Ten awatar z 12-go poziomu mia³ za zadanie zrównanie Kuli Amenti i pola morfogenicznego, ob³o¿onych Templarow± Pieczêci± Hebrajczyków i Annu Melchizedeków, a tak¿e mia³ on po³±czyæ ze sob± ugrupowania wewn±trz Eseñczyków, które rozwinê³y siê z Zgromadzeniu Melchizedeka i Hebrajczyków. Ponadto mia³ on równie¿ ponownie wprowadziæ oryginalne, egalitarne wierzenia Templarowe, do nauk Eseñczyków.
 
   Pod kierownictwem Azurytów z Konfederacji Ra w 12 roku p.n.e., awatar 12-go poziomu, czysta, Tarañska esencja duszy Turaneusiam-1, narodzi³a siê w prywatnej rezydencji, poza Betlejem, z matki Esenki Hebrajskich Melchizedeków B³êkitnego P³omienia i z ojca Eseñczyka Zgromadzenia Melchizedeka - Hibiru B³êkitnego P³omienia. Nie by³o to niepokalane poczêcie, lecz zainscenizowane zosta³o to przy pomocy tradycyjnych ¶rodków, za po¶rednictwem pary wybranej i przygotowanej przez Kap³anów z Ur. Jego matka na imiê mia³a Jedui, za¶ ojciec Joehius; oboje byli przywódcami w sekcie Eseñczyków Melchizedeków B³êkitnego P³omienia. Esencja duszy dziecka zrodzi³a siê z awatara z HU-4 Sanandy,  a dzieckonazwane zosta³o Jeshua-Melchizedek (st±d Jesheua-12), który pó¼niej sta³ siê znany jako Jezus, syn Marii i Józefa. Postacie Marii i Józefa nie by³y rodzicami tego dziecka awatara, byli oni rodzicami awatara z dziwi±tego poziomu, który mia³ wkrótce zej¶æ. Jesheua-12 [Jeshua, Jeszua - w oryg. ang. Jesheua - p.w.], zrodzi³ siê z potomków domu Salomona, a w niemowlêctwie zabrany zosta³ pod nadzór Kap³anów z Ur.

   W 7 roku p.n.e., Elohim zainscenizowali narodziny awatara z dziwi±tego poziomu, który mia³ s³u¿yæ reintegracji dusz z Syriusz B, obci±¿onych Templarowo-Aksjonow± Pieczêci±, z powrotem z Kul± Amenti, a tak¿e mia³ on zrekonstruowaæ patriarchalne wierzenia Templarowe, tak aby bardziej odzwierciedla³y Prawo Jedno¶ci. Dziecko to nazwane zosta³o Jeshewua (st±d Jeshewua-9), a historie dotycz±ce jego narodzin, Eseñczykom Hebrajskich-Melchizedeków, Marii i Józefowi, zapisane zosta³y we wspó³czesnej doktrynie chrze¶cijañskiej jako narodziny Jezusa. Jeshewua równie¿ nie narodzi³ siê z niepokalanego poczêcia, lecz w wyniku odwiedzin istoty pozaziemskiej Nephilim, która, tak samo jak król Melchizedek, by³a czê¶ci± bytu zwanego Jehovah. Byt Jehovah, który by³ niegdy¶ jednym z inicjatorów stworzenia ras Syriañskich_Annunaki z HU-2, pracowa³ z Elohim od czasów Traktatu El-Annu 848 000 lat temu. Matka Jeshewua - Maria narodzi³a siê równie¿ z poczêcia przez istotê pozaziemsk± Nephilim. Po wydarzeniach za czasów panowania Akhenatona, Elohim nie chcieli, aby wiedza o pozaziemskim pochodzeniu dostêpna by³a dla ogó³u ludzko¶ci, st±d prawda o narodzinach Jeshewua ukryta zosta³a za histori± o niepokalanym poczêciu. Po stuleciach, jakie przeminê³y po narodzinach dwóch awatarów, historie o ¿yciu Jeshua-12 i Jeshewua-9 plus innego mê¿czyzny, który nie by³ awatarem, zosta³y utrwalone w formê jednej postaci zwanej Jezusem Chrystusem.

Podró¿nicy tom II, czê¶æ 1 str. 145,146


cdn.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 11, 2012, 20:12:37
Darek, a nie masz skanera pod rêk±? Przepisywanie uci±¿liwe jest.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 11, 2012, 20:44:28
Darek, a nie masz skanera pod rêk±? Przepisywanie uci±¿liwe jest.

Niestety, nie mam.
Powoli damy radê.  ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: quetzalcoatl44 Wrzesieñ 11, 2012, 22:18:53
Melchizedek tez nie byl zydem :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 12, 2012, 20:44:13
cd

Cytat: Lo
   Wraz z narodzinami Jesheua-12, awatara 12-go poziomu, pole morfogeniczne Hebrajczyków i Melchizedeków w Alcyone zosta³o ponownie zintegrowane z Kul± Amenti. Dziêki Jesheua-12 integralno¶æ Hebrajczyków Melchizedeków zosta³a przywrócona i z tego powodu dla niektórych sta³ siê on znany, jako "zbawiciel" ¿ydowskiego ludu. Czê¶ci Kuli Amenti, które za czasów panowania Akhenatona uwiêzione zosta³y wewn±trz pola morfogenicznego Ziemi w D-2, zosta³y ponownie zliniowane i przywrócona by³a ponownie integracja Kuli Amenti. W wiêkszym znaczeniu, Jesheua-12 sta³ siê zbawicielem ras, poniewa¿ to dziêki jego przyj¶ciu na ¶wiat Korytarze Amenti mog³y byæ ponownie otwarte. Zliniowana Kula Amenti by³a teraz przechowywana wewn±trz pasm Ultra Wysokich Czêstotliwo¶ci D-3, tym razem pod ochron± Azurytów z Konfederacji Ra. W wieku 20 lat (w 8 r. n.e.), po studiach w Persji i Indiach, Jeshua-12 wziêty zosta³ przez Kap³anów z Ur do Egiptu. W latach, kiedy Jeshua-12 mia³ 20-33 lat (8-21r. n.e.), on wraz z innymi Eseñczykami Melchizedekami B³êkitnego P³omienia organizowali potajemnie, bezpo¶rednio pod przej¶ciem portalowym Arki Przymierza w Wielkiej Piramidzie, w Gizie, ascendencjê dla ró¿nych grup. (Podczas gdy Korytarze Amenti by³y zamkniête, ascendencja mog³a byæ przeprowadzana jedynie poprzez energiê pola awatara z 12-go poziomu, którego pole bioenergetyczne mog³o przenie¶æ pola energetyczne innych ludzi przez pieczêcie w Kuli Amenti. Poprzez energiê pól awatara ludzie mogli przechodziæ przez Arkê Przymierza do B³êkitnego P³omienia pola merfogenicznego Tary, na Tarê).

   Dziêki Jeshua-12, Hebrajscy Eseñczycy, którzy nastali po Eseñczykach Zgromadzenia Melchizedeka B³êkitnego P³omienia, mianowani zostali przez Azurytów z Ra, do wspólnej opieki nad Ark± Przymierza, wraz z Melchizedekami i Zgromadzeniem Hibiru.  Potomkowie tych grup nosz± obecnie wewn±trz ich kodu genetycznego, pe³ny 12-to niciowy pakiet DNA, poniewa¿ grupa ta by³a jedn± z grup wybranych w 1972 r. do otrzymania pe³nego genetycznego zliniowania, w wyniku wzajemnego oddzia³ywania z hybrydow± ras± podró¿ników w czasie - Zionitami (patrz "Podró¿nicy" tom I). Zionici stworzeni zostali podczas infiltracji Zeta w obecnych czasach i wys³ani zostali z powrotem w czasie, w celu zliniowania z 12-to niciowym wzorcem DNA, okre¶lonych rodowych grup, w celu przyspieszenia ewolucji ludzi w obecnych czasach. Zwolennicy Jesheua-12 oraz jego potomkowie byli jedn± z grup wybranych do tego zliniowania. Grupy zaanga¿owane w restrukturyzacjê genetyczn± przez Zionitów, uwarzane s± za Niebiañskich Ludzi, gdy¿ nosz± pe³ny, 12-to niciowy Silikatowy Matriks DNA, wewn±trz ich funkcjonujacych kodów genetycznych, bez wzglêdu na ich podstawow± liniê rasy.
(Silikatowy Matriks objawia siê wewn±trz linii rodzinnych, jako recesywny kompozyt genowy, który pozostaje u¶piony do czasu, a¿ zostanie wezwany do aktywacji poprzez otwarcie czakr od 8-15).
Do tego genetycznego zliniowania wybrane zosta³y rozmaite grupy wewn±trz Ras Podstawowych od 3-5 oraz Ras Zgromadzenia od 3-6, wraz z kilkoma innymi od³amami ras hybrydowych, tak wiêc Silikatowy Matriks rozprowadzony zosta³ wyrywkowo pomiêdzy linie genetyczne ludzi obecnych czasów. Najwiêksze jego zagêszczenie znajdowane jest w¶ród linii rasowych Hebrajczyków, Melchizedeków, Aryan, Hindusów ze wschodu oraz Tybetañczyków. ...

Podró¿nicy tom II, czê¶æ 1 str. 147,148


EDYCJA:


cd.
Cytat: LO
   
   Podczas gdy Jesheua-12 praktykowa³ w Egipcie (8 - 21r. n.e.), w¶ród Templarowych Melchizedeków i Hebrajskich Melchizedeków, którzy nie byli ¶wiadomi lub zainteresowani narodzinami Jesheua-12, ros³a popularno¶æ drugiego Chrystusa, Jeshewua-9. Jeshewua-9 równie¿ zosta³ zabrany do Egiptu na inicjacjê, szkolenie w ascendencji oraz wy¶wiêcenia jako kap³an Melchizedek i czê¶æ z tych rytua³ów przeprowadzonych by³o przez Jeseheua-12. Przed wy¶wiêceniem w Egipcie, Jeshewua-9 podró¿owa³ po Nepalu, Grecji, Syrii, Persji i Tybecie, szkol±c siê w rozmaitych wewnêtrznych doktrynach religijnych. Jesheua-12 przed przybyciem do Egiptu w wieku 20 lat, studiowa³ g³ównie w Indiach i Persji, a jego nauki Templarowe wskazywa³y na orientacjê wschodni±, bardziej ni¿ nauki Jeshewua-9. Szkolenie oraz praktyki ascendencji Jeshua-12 oraz Eseñczyków Melchizedeków B³êkitnego P³omienia by³y ukryte i wykonywane jako sekretna, "tajemna szko³a" w Egipcie, w Gizie, a tak¿e w innych miejscach. Nauki Jeshewua-9 sta³y siê bardziej znane, co stopniowo ¶ci±gnê³o na niego coraz wiêcej prze¶ladowañ ze strony Rzymian oraz niektórych ugrupowañ rodów ras Hebrajczyków i Templarowych Melchizedeków, którzy nie akceptowali odstêpstw od oryginalnego patriarchalnego Templarowego wyznania, jak zosta³o to ustalone przez króla Melchizedeka w ¿ydowskiej religii.

   Kiedy Jeshewua-9 mia³ 32 lata (rok 25), Elohim z pomoc± wspieraj±cych ich Eseñczyków Templarowych Melchizedeków, w celu unikniêcia prze¶ladowañ politycznych, zes³ali Jeshewua-9 na wygnanie na terytorium Francji wraz z jego ¿on± (kobieta, która w Biblii znana sta³a siê jako Maria Magdalena) i dzieæmi. Inny mê¿czyzna, o imieniu Arihabi, który by³ Hebrajskim-Annu-Melchizedekiem urodzony w Jerozolimie, pokierowany zosta³  przez Elohim, poprzez szereg wizji, dziêki którym uwierzy³, ¿e jest prawdziwym Jeshewua-9 i to w³a¶nie ten cz³owiek zosta³ ukrzy¿owany. ¯aden z Chrystusów awatarów nie zosta³ ukrzy¿owany, a obaj z nich pozostawili rodzinne linie genetyczne w¶ród Hebraskich-Melchizedeków. Po¶wiêcenie Arihabi zainscenizowane zosta³o przez Elohim, celem odwrócenia uwagi od Jeshewua-9, od jego rodziny oraz od jego rodu. Zmartwychwstanie "cia³a Chrystusa"/Arihabi zorganizowane zosta³o przez Elohim, przy u¿yciu wstawek holograficznych, ale Arihabi zosta³ faktycznie przywrócony do ¿ycia, po wy¶wietleniu holograficznym. W podziêce za jego pomoc w odci±gniêciu uwagi od Jeshewua-9, cia³o Arihabi zosta³o o¿ywione przez Elohim, mimo tego, ze nie by³ on awatarem. Po tym zabrano go do Indii, gdzie ¿y³ kolejne 30 lat. Po naturalnej ¶mierci, esencja duszy Arihabi wznios³a siê na Syriusza B, poprzez pomost portalowy Trzecie Oko Horusa. Po jego wzniesieniu siê na Syriusz B, Elohim wy¶wiadczyli mu specjaln± przys³ugê i dostosowali jego pole energetyczne tak, aby móg³ wznie¶æ siê do Uk³adu Gwiezdnego Syriusza w HU-2, przez rdzeñ planetarny Syriusza A w HU-1. Historia Jezusa, która znana jest we wspó³czesnych czasach, ewoluowa³a poprzez mitologiê, jak± Elohim wykorzystali do ukrycia to¿samo¶ci ich awatara, Jeshewua-9 oraz do uwiecznienia swoich patriarchalnych zapatrywañ w wierze Templarowej. Zniekszta³cenia prawdziwych faktów historycznych wykorzystane zosta³y do ochrony lini Jeshewua-9 przed politycznymi prze¶ladowaniami, czyni±c tak, aby wygl±da³o, ¿e Chrystus nie mia³ ¿adnych potomków, tym samym pozwalaj±c jego potomkom na pozostanie niewidocznymi dla publicznego wgl±du. Nauki Jeshewua-9 oraz Templarowych Melchizedeków sta³y siê g³ównymi podwalinami wspó³czesnej wiary, zarówno ¿ydowskiej jak i chrze¶cijañskiej, z tym ¿e religia ¿ydowska nie uznawa³a Jeshewua-9 za swojego zbawiciela. Tak naprawdê toJeshua-12 by³ prawdziwym zbawicielem narodu Hebrajczyków, gdy¿ wprowadzi³ on ponownie pole morfogeniczne ich rasy do Kuli Amenti. Niewielu ludzi wiedzia³o o Jesheua-12 oraz o jego szkole ascendencji Eseñczyków Melchizedeka B³êkitnego P³omienia, st±d wiêkszo¶æ narodu Hebrajskiego nie zdawa³a sobie sprawy, ¿e ich przepowiedziany Mesjasz ju¿ rzeczywi¶cie przyby³. Pomimo tego, ¿e osi±gniêcia Jesheua-12 przesz³y niezauwa¿one przez wiêkszo¶æ narodu hebrajskiego, jego wp³yw na odnowienie ich rozwoju genetycznego by³ znacz±cy - taki niewidoczny prezent dla narodu hebrajskiego, za który Jesheua-12 nie otrzyma³ uznania.
...


str. 149, 150


EDYCJA:

Cytat: LO
   Pomiêdzy rokiem 8 n.e., a 21 n.e. podczas gdy Jesheua-12 praktykowa³ rytua³y ascendencji w Gizie, odby³o siê kilka wypraw Jesheua-12 i Eseñczyków Melchizedeków B³êkitnego P³omienia. Podró¿owali oni po Egipcie i Nubii, a¿ po Jerozolimê, promuj±c oryginalne nauki ascendencji Templaru i gromadz±c grupy ludzi, aby ich zabraæ do Gizy w celu ascendencji. Poczyniono plany, ¿eby unie¶miertelniæ ród Jesheua-12, który posiada³ pe³ny, 12-to niciowy wzorzec DNA. Wybranych zosta³o sze¶æ kobiet z ró¿nych pod-ras Zgromadzenia Melchizedeka, aby wyda³y na ¶wiat dzieci Pierwszego Chrystusa, Jesheua-12. Wyselekcjonowano pary, które s³u¿yæ mia³y za opiekunów dla tych dzieci. Do ka¿dej kobiety, która mia³a otrzymaæ nasienie Jesheua-12 dobrany zosta³ mê¿czyzna Melchizedek B³êkitnego P³omienia, który mia³ s³u¿yæ za przybranego ojca dla dziecka Jesheua-12. Jesheua-12 nie bra³ bezpo¶redniego udzia³u w wychowywaniu tych dzieci, ani te¿ nie by³ mê¿em dla ¿adnej z tych sze¶ciu kobiet, które wybrane by³y do noszenia jego nasienia. Dzieci stworzone zosta³y poprzez u¶wiêcone rytua³y prokreacyjne, wy³±cznie w celu uwiecznienia 12-to niciowego wzorca DNA w ludzkich rasach. Potomkowie tych dzieci rozprzestrzenili siê po ró¿nych regionach ¶wiata, niektórzy z nich pojawiaj±c siê w¶ród francuskich arystokratów, inni w¶ród Celtów, Egipcjan oraz afrykañskich liniach genetycznych. Jedna z linii potomków Jesheua-12 zamieszkuje teraz na kontynencie Stanów Zjednoczonych. Z sze¶ciu rodzin Jesheua-12, które zosta³y zasiane w latach  pomiêdzy 18 - 23r. n.e., piêcioro z dzieci przetrwa³o aby przenie¶æ 12-to niciowy rodowód DNA do puli genetycznej wspó³czesnego cz³owieka. Ród Jeshewua-9, troje dzieci równie¿ pomy¶lnie rozwija³o siê i rozprzestrzenili siê na ró¿ne narody w dzisiejszych czasach. W swoich pó¼niejszych latach Jeshewua-9 wyjecha³ do Tybetu, gdzie z pomoc± Elohim, w 47 roku wzniós³ siê poza materiê do HU-3, poprzez czê¶æ pola morfogenicznego Tary, przetrzymywanego wewn±trz rdzenia planetarnego Wenus. (To przej¶cie ascendencyjne wymaga wzorca dziesi±tej nici DNA, st±d niedostêpne jest dla wiêkszo¶ci ludzi, bez bezpo¶redniej pomocy oraz rekonstrukcji DNA przez Elohim, Azurytów b±d¼ innych grup opiekunów z HU-2).

str.150, 151


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 16, 2012, 20:20:01
cd.

Cytat: LO
   Nauki Jesheua-12 by³y ¶ci¶le ocenzurowane przez Templarowych Melchizedeków, którzy pó¼niej doszli do do w³adzy politycznej i utrzymywane by³y przy ¿yciu za po¶rednictwem tajnych szkó³ mistycznych, które rozwinê³y siê w Europie, Egipcie, ¦rodkowym Wschodzie oraz w okre¶lonych czê¶ciach Chin i Indonezji. Nauki Jesheua-12 by³y pierwotnie zawarte w manuskryptach, które sta³y siê chrze¶cijañsk± Bbli±, lecz zosta³y zniekszta³cone b±d¼ zupe³nie przeredagowane w rozmaitych okresach czasu, tak aby dopasowaæ je do potrzeb elity w³adzy wewn±trz rozwijaj±cej siê polityczno religijnej machiny. Ostatecznie nauki te zosta³y zakazane przez wczesne ko¶cio³y chrze¶cijañskie, gdy¿ ujawnia³y one to¿samo¶æ oraz taktyki Elohim i innych grup istot pozaziemskich, a tak¿e mówi³y o podzia³ach wewn±trz Wyznania Templarowego Melchizedeka. Bardzo niewiele z oryginalnych nauk Jeseua-12 przetrwa³o do obecnych czasów, aczkolwiek istniej± pozosta³o¶ci tych nauk, potajemnie zachowane we Francji, które pewnego dnia zostan± odkryte.
Oryginalne nauki Jeshewua-9 równie¿ zosta³y zniekszta³cone i b³êdnie zinterpretowane, przez struktury polityczne i religijne ró¿nych czasów. Nauki wspó³czesnego Chrze¶cijañstwa, chocia¿ dostarczaj± podstawow± konstrukcjê, na podstawie której zbudowany mo¿e zostaæ ustrój spo³eczny i duchowe wtajemniczenie, odzwierciedlaj± one niewiele z g³êbi, zawarto¶ci i znaczenia oryginalnych nauk Chrystusa awatara.

   Po za³o¿eniu rodu Jesheua-12 (18 - 23r. n.e.) awatar zakoñczy³ swoj± pracê na Ziemi. Melchizedekowie B³êkitnego P³omienia stali siê kontynuatorami jego dziedzictwa i g³ównymi stra¿nikami tajemnic Arki Przymierza oraz Kuli Amenti. Ró¿nym grupom przypisano czê¶æ ca³ej historii, podczas gdy ¿adna z grup nie posiada³a ca³ej chronologii nauk Jesheua-12. Jesheua-12 opu¶ci³ Ziemiê przez Arkê Przymierza w wieku 39 lat, w roku 27. Nie umar³ on, lecz wzniós³ siê w ciele fizycznym na Tarê i od tamtej pory ewoluowa³ znacznie poza granice materii fizycznej. Po jego Ascendencji Arka Przymierza uwolniona zosta³a wewn±trz pasm Ultra Wysokich Czêstotliwo¶ci z D-3, oczekuj±c na czas, kiedy wibracja siatki Ziemi bêdzie wystarczaj±co wysoka aby pozwoliæ na powrót Kuli Amenti, co zaplanowane zosta³o przed fal± masowej ascendencji w roku 2017.  Po sukcesie misji Jesheua-12, Rada Azurytowa, Miêdzywymiarowe Stowarzyszenie Wolnych ¦wiatów oraz wiele innych wspieraj±cych grup przyjêli stanowisko nieingerencji. Pozwolili oni Elohim oraz wielu innym Rodzinom Grupowego Matriksu na pokierowanie torem ziemskich wydarzeñ tak jak chcieli, wiedz±c ¿e prawda o Templarowym Prawie Jedno¶ci, taka jaka zachowana zosta³a przez Melchizedeków B³êkitnego P³omienia i Kap³anów z Ur wyjdzie ostatecznie na ¶wiat³o dzienne, wewn±trz rozwijaj±cej siê ludzkiej ¶wiadomo¶ci.

   Chocia¿ Jesheua-12 pomy¶lnie zliniowa³ pole morfogeniczne rasy z oryginalnym wzorcem 12-to niciowego DNA, wiêkszo¶æ ras wci±¿ nosi³o ¶lady genetycznych zniekszta³ceñ z Templarowych Pieczêci i Templarowo-Aksjonowej Pieczêci, które musia³y zostaæ oczyszczone przed otwarciem Korytarzy Amenti. Elohim, Templarowi Melchizedekowie, Melchizedekowie B³êkitnego P³omienia oraz wiele innych nie spokrewnionych zespo³ów Grupowego Matriksu pomagali i wci±¿ pomagaj± jednostkom w oczyszczeniu ich kodów genetycznych i przygotowaniu do ascendencji. Wszystkie ideologie wspó³czesnych czasów, nauczaj±ce ¶wiadomej ewolucji oraz aktywacji DNA i transmutacji s± uruchomione w tym celu, w³±czaj±c w to now± informacjê, która jest obecnie dostarczana przez wiele ró¿nych pozaziemskich i metafizycznych si³. Jesheua-12, awatar 12-go poziomu z Tary wype³ni³ swoj± misjê na Ziemi. Dziêki niemu Kula Amenti przygotowana zosta³a na ponowne wej¶cie do rdzenia Ziemi, po tym jak Korytarze Amenti zostan± wreszcie otwarte. Pole morfogeniczne rasy zosta³o ponownie zjednoczone, tak aby po otwarciu Korytarzy Amenti wszystkie dusze mog³y ponownie wznie¶æ siê przez Amenti, z chwil±, kiedy ich wzorzec genetyczny ewoluuje do zmontowania czwartej i pi±tej nici DNA. Plan przygotowania ras do fali ascendencji w roku 2017 ponownie zosta³ przywrócony. Od roku 27, kiedy to awatar Jesheua-12 wzniós³ siê, rasy Ziemi rozwija³y siê  g³ównie pod wp³ywem Elohim oraz róznych innych istot z Grupowego Matriksu, nie zwi±zanych z pogl±dami chrze¶cijañskimi ani ¿ydowskimi.

str. 151 - 153


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 16, 2012, 21:36:32
W³osy siê je¿± od tych rewelacji  ??? ??? ??? mo¿na oczopl±su dostaæ od tych numerków przy Jesheua...  ;D , dobrze ¿e chociaz nie ma MM. numer 3, 4 ,5... i 12 >:D

No i dodaæ wypada i¿ to DNAi RNa  z 12 nitkami  przekazuje kobieta nie mê¿czyzna. Zatem tylko jeden oryginalny Jesheua i tylko jedna oryginalna MM je przekazali przez swoje dzieci.


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 16, 2012, 21:54:33
Brnij >Kiaro< w swoje teorie, ja chwilowo bêdê rozpowszechnia³ te.  ;)
Mimo to, chcia³bym zwróciæ Tw± uwagê na fakt, i¿ nawet nasi naukowcy wydedukowali (potwierdzili do¶wiadczalnie), ¿e geny przenosi g³ownie mêski osobnik, za¶ samica/kobieta (proszê nie odnosiæ tego zwrotu personalnie/podmiotowo, czy jak to jeszcze okre¶liæ, po prostu nie bierzcie tego do siebie) jest tylko inkubatorem.  ;)
W tym przypadku nie chodzi o sposób przekazywania ¿ycia, jako takiego, a raczej o jego wzmocnienie, a tego móg³ dokonaæ tylko odpowiedni (przepraszam za okre¶lenie) reproduktor.
My¶lê (to tylko moje dywagacje, wariacje dotycz±ce reinkarnacji), ¿e w poprzednim, poprzednich ¿yciach by³a¶ (poza tymi reinkarnacjami, o których sama wspomina³a¶) równie¿ Amazonk±, ba mo¿e i sam± Persefon± (chyba nie pomyli³em bohaterek). Wszak to ona przez kilka wcieleñ nie mog³a wyzbyæ siê uprzedzeñ do mê¿czyzn.  ;D ;)

Powodzenia wiêc.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 16, 2012, 22:16:50
Pierwsza i podstawowa sprawa , ja nie mam ¿adnych uprzedzeñ do mê¿czyzn! Dodam i¿ ¶wiat bez nich by³ by smutny i do luftu..... :P :-* dla wszystkich Panów olbrzymi buziaczek! :-*


A  reszta? jako¶ szkoda mi na to czasu je¿eli uwa¿asz i¿ kobieta to tylko inkubator do hodowli cia³a materialnego. :-[ :-\
Nie wiedzia³am i¿ to ojciec jest nosicielem  jajeczka ¿eñskiego depozytariusza ziarna ¿ycia? Ale wiem i¿ bez udzia³u plemnika do zap³odnienia jajeczka nie dochodzi.


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 08:40:49
cyt Dariusz

Cytuj
ba mo¿e i sam± Persefon± (chyba nie pomyli³em bohaterek). Wszak to ona przez kilka wcieleñ nie mog³a wyzbyæ siê uprzedzeñ do mê¿czyzn. 

O Persefonie pisalam w moim watku o Basniach, bajkach mitach i legendach. Prosze uwaznie przeczytac. Dla przypomnienia dodam, ze upatrzyla sobie najprzystojniejszego samego Adonisa i na 1/3 roku (gdy wracala na ziemie) byla z nim razem.

Co do inkubacji zaplodnionych jaj w kobiecym ciele to jak najbardziej zgadzam sie z tym. Tak zawsze bylo. Tych kogutow jest paru, a reszta to ... opiekunowie.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 17, 2012, 10:20:32
No có¿ jedni wypisuj± brednie bo chc± imponowaæ innym, drudzy ¿eby zatrzeæ ¶lady prawdy i wprowadziæ zamêt, a jeszcze inni gdy tylko  literalnie czytaj± informacje nie potrafi±c odkodowaæ znaczeñ symboliki, ni nawet nie zadaj± sobie trudu odczytu znaczeñ jêzykowych w je¿yku przekazu informacji.
Ale przemo¿na chêæ zaistnienia wiêksza jest ni¿ kompromitacja z powodu siania zamêtu ( proszê nie odbieraæ tego personalnie), moja refleksja dotyczy podsumowania wiêkszo¶ci tekstów z którymi siê spotykam.

Rzec mo¿na tragiczny daje to efekt , bo niestety wiêkszo¶æ kopiuj±cych te teksty nie jest w stanie odró¿niæ prawdy od fa³szu i powiela te brednie z wielk± wiar± w prawdê. A inni czytaj± z zadziwieniem i¿ przekazano im niesamowite sekrety powiêkszaj± grono wierz±cych w bzdury.
Gdyby chociaz zadano sobie pytanie o system warto¶ci postaci typu Jezus i czy mog³a by czyniæ takie wyssane z palca brewerie to powinna obudziæ siê czujno¶æ i zapytanie w jakim celu dokonuje siê takiego o¶mieszenia go i zmiany historii Jego ¿ycia?

Czy na ziemi ¿y³o wielu Jezusów? Sadzê ¿e tak bo to by³o imiê dosyæ czêsto u¿ywane w tamtych czasach , jak zreszt± obecnie w Hiszpanii.
A druga sprawa co by³o miar± piêkn± w czasach Persefony? Dlaczego Adonisa uwa¿ano za piêknego? Czego oni byli symbolami i co naprawdê przekazuje ten mit?
Powierzchowno¶æ oceny i ogl±du zmienia ca³kowicie ukryta prawdê do osobistej miary odczytuj±cego zachwycaj±cego siê jedynie muskulatura± mêskiego cia³a.....


Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 10:30:23
Miara piekna w oczach Persefony byla "strzala Amora", zakochala sie w przystojnym facecie.
Adonis to ten, ktorego kazdy chcialby miec obok siebie w kazdej sytuacji, wiec ma on wiele twarzy i usposobien, taki facet wyidealizowany w glowie i sercu kobiety.
Nie udawajmy, ze nie mamy swych idoli i co w tym zlego?
W marzeniach jest zawsze miejsce dla Adonisa.

To tyle co do wyjasnien. Bo Jezus byl byc moze Adonisem dla Marii Magdaleny, choc osobiscie uwazam, ze bardziej opiekunem, ale przyznaje historii nie znam, wiec glosu nie zabieram. Tylko wskoczylam o tej Persefonie, bo w moim watku akurat o niej pisalam.

//Historie damsko-meskie maja pare tylko scenariuszy, ale zawsze sa tam namietnosci//.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 17, 2012, 10:40:10
Historie damsko , mêskie oparte tylko na namiêtno¶ciach zazwyczaj maja krotki czas i rozpacz w finale. Te za¶ które oparte s± na mi³o¶ci zapisuj± siê w wielu tysi±cleciach naszej historii.
Czy piêkny wygl±d kobiety lub mê¿czyzny jest warunkiem mi³o¶ci?

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 10:51:11
Kiaro

Strzala Amora nie celuje tylko w pieknych, moze trafic kazdego. Scenariusze (jak archetypy) tworzone byly w studio kreatora, opcje i ich wybor. Bo tym wlasnie roznia sie humanoidy inteligentne od reszty, ze maja mozliwosci wyboru (choc w wielu przypadkach ograniczone), ale tylko w obecnej materii.
Prawdziwa milosc, o ktorej piszesz, to chyba symbol spokojnej rodziny. Ale malo takich, oj malo, bo ludzie nie sa idealni, maja przywary, zmieniaja sie, wiec trudno powiedziec, ze milosc jest tylko jedna dla jednego faceta i kobietki. Amor ma wiele strzal i jak widzi samotne serducho, to mu wlasnie podsunie jakiegos Adonisa, lub Afrodyte, by pobyl choc troche szczesliwy.

Oddzielny temat to, czy uczucie jest odwzajemnione, wtedy jest konflikt i rozpacz, ale emocje tez ;).


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 17, 2012, 20:11:51
Cytat: Kiara
... je¿eli uwa¿asz i¿ kobieta to tylko inkubator do hodowli cia³a materialnego.

Nie >Kiaro<, nie uwa¿am tak, chcia³em Ci tylko zwróciæ uwagê na pewien aspekt dziedziczenia genów. Klasyfikacja naukowa niech tak± pozostanie i nie bêdê z nimi polemizowa³, osobi¶cie inaczej to postrzegam, ale te¿ nie tak ja Ty próbujesz to przedstawiaæ.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 20:15:46
Ale teraz slinisz sie do Kiary.

Kobieta jest inkubatorem. Ale kiedys uslyszalam, ze nie kazda ... jest kobieta. Sa rozne rodzaje hodowli.
Moze o tym cos wspomnisz Darek, albo sptyaj LO  ;)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 17, 2012, 21:01:28
Cytat: LO
   Dziêki osi±gniêciom Jesheua-12 i Jeshewua-9 podstawowy wzorzec morfogeniczny wszystkich ras zwrócony zosta³ do Kuli Amenti, a Kula Amenti po raz kolejny sta³a siê ca³o¶ci±. Te dokonania ustawi³y scenê do masowej ascendencji, ale rasy wci±¿ mia³y d³ug± drogê do przebycia w uzdrawianiu i rozwoju ich ¶wiadomo¶ci oraz kodów genetycznych. Kwarantanna Zagrody Czêstotliwo¶ci (uszczelnienie Ultra Wysokich Czêstotliwo¶ci D-3) wci±¿ blokowa³a Ziemiê przed otwartymi relacjami z miêdzygwiezdnymi spo³eczno¶ciami. Uszczelnienie bezpieczeñstwa Arki Przymierza z D-5 powstrzymywa³o wszystkie rasy przed ascendencj±, za wyj±tkiem od³amów rasy Melchizedeków. Rasy wci±¿ nosi³y czê¶ci Pieczêci Amenti (mutacje nici DNA jeden, dwa i trzy oraz antycz±steczkowa pieczêæ "¶mierci"), Pieczêci Palaidor (mutacje nici DNAdwa i trzy, uszczelnienie D-4), Templarowej Pieczêci (mutacje nici DNA dwa, cztery i piêæ, uszczelnienie D-6), Templarowo-Aksjonowej Pieczêci (mutacje nici DNA 1,5 i 6, uszcelnienie D-7; uszczelnienie "666"), wewn±trz ich kodów genetycznych, a pamiêæ rodu ludzkiego wci±¿ pozostawa³a zamkniêta wewn±trz Kuli Amenti w pasmach Ultra Wysokich Czêstotliwo¶ci trzeciego wymiaru. Czynniki te musz± ewoluowaæ i zostaæ uzdrowione, zanim ludzko¶æ bêdzie mog³a byæ przygotowana na stawienie czo³a fali ascendencji w roku 2017.

   Na przestrzeni ewolucji ras, rasy opiekunów usi³owa³y przebudziæ ludzko¶æ na rzeczywisto¶æ jej ewolucyjnego przeznaczenia. Wszystkie g³ówne religie, w tym czy innym czasie zasiane zosta³y przez grupy opiekunów, aby pomóc rasom w przygotowaniu siê na ich ostateczn± ascendencjê z HU-1. Chocia¿ nauki dosyæ czêsto ró¿ni± siê od siebie lub s± pozornie sprzeczne (wszystkie religie do¶wiadczy³y manipulacji i zniekszta³ceñ z r±k cz³owieka oraz tajnych si³ istot pozaziemskich), s± one zjednoczone ze sob± poprzez swój pierwotny cel osi±gniêcia ascendencji i wolno¶ci od iluzji materii.

str. 153


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 18, 2012, 08:43:32
Dariusz cyt

//z innego watku//
Cytuj
Moim zdanie, w±tek ten powinien mieæ tytu³ "W±tek oftopowy - bis" i zgodnie z regulaminem scalony z ju¿ istniej±cym >>.

Mo¿e jednak uda siê jako¶ go wyci±gn±æ, bo temat ciekawy.
Na pocz±tek wiêc zapytam, sk±d twierdzenie, ¿e 5D jest równoznaczne z koñcem materii?

a teraz cyt z LO powyzej

Cytuj
Chocia¿ nauki dosyæ czêsto ró¿ni± siê od siebie lub s± pozornie sprzeczne (wszystkie religie do¶wiadczy³y manipulacji i zniekszta³ceñ z r±k cz³owieka oraz tajnych si³ istot pozaziemskich), s± one zjednoczone ze sob± poprzez swój pierwotny cel osi±gniêcia ascendencji i wolno¶ci od iluzji materii.

Ciekawe jest to, ze gdy ja cos napisalam bylo to offtopowe, ale gdy przekopiowano od LO - wow!



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: greta Wrzesieñ 19, 2012, 15:40:41
Dzisiaj na TVN24.pl jest taki oto tekst:

Jezus rzek³ do nich: Moja ¿ona...". Odszyfrowano staro¿ytny manuskrypt
Foto: University of Harvard Fragment manuskryptu analizowany przez Amerykankê
Amerykañska profesor historii zaprezentowa³a analizê skrawka koptyjskiego manuskryptu z IV wieku naszej ery, na którym s± zapisane s³owa przypisane Jezusowi. Jeden z fragmentów zawiera zwrot "moja ¿ona".

Profesorka Karen King z Uniwersytetu Harvarda, która specjalizuje siê w historii wczesnego chrze¶cijañstwa, zaprezentowa³a skrót wyników swoich badañ we wtorek w Watykanie. Naukowczyni przemawia³a na Dziesi±tym Miêdzynarodowym Kongresie Badañ Koptyjskich.

Poprawia³ Stary Testament przez 30 lat
Przez 30 lat...
czytaj dalej »
W ¶rodê Harvard opublikowa³ szerszy materia³ prasowy na temat wyników prac prof. King.

Spory u zarania

"Tradycja chrze¶cijañska od dawna nakazuje wierzyæ, ¿e Jezus nie by³ ¿onaty. Nie ma jednak ¿adnych wiarygodnych historycznych dowodów na potwierdzenie tej tezy" - napisa³a profesorka w dokumencie wydanym przez uniwersytet.  "Nowy materia³ nie potwierdza tego, ¿e Jezus mia³ ¿onê, ale pokazuje, ¿e ca³y spór dotycz±cy tej kwestii pojawi³ siê ju¿ jako element zaciek³ych debat wczesnych chrze¶cijan na temat seksualno¶ci i ma³¿eñstwa" - doda³.

Prof. King wysnuwa swoje wnioski na podstawie analizy fragmentu starego koptyjskiego manuskryptu. Naukowczyni otrzyma³a go od anonimowego kolekcjonera. Pocz±tkowo nie wierzy³a w zapewnienia w³a¶ciciela o jego autentyczno¶ci. Pó¼niej da³a siê jednak przekonaæ i przy pomocy szeregu specjalistycznych badañ (wieku i sk³adu chemicznego papirusu oraz tuszu) potwierdzi³a,  ¿e przed³o¿ony jej dokument rzeczywi¶cie zosta³ stworzony oko³o IV wieku naszej ery.

"Nergal" niewinny. Darcie Biblii "form± sztuki"
Adam Darski, ps....
czytaj dalej »
W mo¿liwych do odczytania i przet³umaczonych fragmentach tekstu zapisanego w staro¿ytnym jêzyku egipskich koptów, widnieje sformu³owanie: "Jezus rzek³ do nich: Moja ¿ona... ", dalej tekst siê urywa. Linijkê ni¿ej uda³o siê odszyfrowaæ jeszcze jeden interesuj±cy zwrot: "bêdzie mog³a byæ moim uczniem".

Dowody s±, ale mniej ekscytuj±ce

Amerykañska badaczka zastrzega, ¿e manuskrypt nie jest dowodem na to, ¿e Jezus mia³ ¿onê. Nie przes±dza te¿ o tym, ¿e chcia³, aby kobiety te¿ mog³y byæ kap³anami. Ma byæ jednak dowodem, ¿e te kwestie nie by³y oczywiste dla wczesnych chrze¶cijan i ich obecna interpretacja zrodzi³a siê w trakcie burzliwych sporów teologicznych.

Pe³ne wyniki prac prof. King maj± zostaæ zaprezentowane w Harwardzkim Przegl±dzie Teologicznym, który zostanie wydany w styczniu 2013 roku.
Autor: mk//bgr/k / ¬ród³o: Reuters


Zdziwilo mnie i to bardzo.Ale swoja droga coraz wiecej takich wiadomosci sie pojawia,na innych stronach tez.
Moze to poczatek,niesmialy w mediach?????????????????????

Pozdrawiam serdecznie.Greta


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 19, 2012, 15:56:07
I dobrze, ¿e siê pojawiaj±.  ;D
Oby jak najwiêcej i jak najszybciej.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 20, 2012, 17:53:50

Do³±cz do nas:
Zobacz tak¿e:
Blogbox Infotuba.pl Gover.pl Pitbul
Wprost
Wprost Ludzie Forum Neo24.pl

 Strona g³ówna | Aktualno¶ci  ¦wiat  Jezus mia³ ¿onê?
Jezus mia³ ¿onê?
2012-09-20 15:54

Odkryto w³a¶nie papirus z IX wieku, który ma byæ dowodem na to, ¿e Jezus rzeczywi¶cie mia³ ¿onê. Dokument w jêzyku koptyjskim ujawni³a profesor historii wczesnego chrze¶cijañstwa z Uniwersytetu Harvarda, Karen L. King.

http://www.wprost.pl/ar/348534/Jezus-mial-zone/
 ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 25, 2012, 23:03:23
W tym wypadku chyba nie jest potrzebny ¿aden komentarz... przypomnia³a mi siê stara dyskusja na forum gdzie udowadnia³am wszystkimi mo¿liwymi sposobami i¿ Jezus nie móg³ byæ zabity ¿eby zmartwychwsta³ oraz ¿e jego pe³nia opiera³a siê na zwi±zku z kobiet± MM równ± mu uczuciowo.
No proszê a teraz mo¿na ju¿ o tym pisaæ w mediach publicznych!


Kiara :) :)


25.09.2012 Terra News. JESUS by³ ¿onaty. JJK

¦ci±gnij ten wpis jako PDF

Wydawnictwo Lichtweltverlag


Po raz pierwszy t³umaczymy dla Ciebie jeden z komentarzy Jahna, z tych które wysy³ane s± cyklicznie do wszystkich niemieckojêzycznych gazet na terenie Austrii, Niemiec i Szwajcarii.

    25.09.2012


    JESUS by³ ¿onaty. JJK


    Fragment koptyjskiego pisma które ma 1600 lat,
    o rozmiarach 3,8 x 7,6 cm mo¿e postawiæ ca³kowicie
    na g³owie aktualne nauki Ko¶cio³a Rzymskiego.


    Karen L. King, teolog i historyk z „Harvard Divinity School”
    w Cambridge mówi o „najlepszym dowodzie w debacie po¶ród
    wczesnych Chrze¶cijan na temat tego czy Jesus by³
    wstrzemiê¼liwy i czy oni maj± siê ¿eniæ i mieæ sex”, tak
    pisze w wywiadzie dla New York Times.


    Ta uznana ekspertka w sprawach roli kobiet we wczesnych
    pocz±tkach Ko¶cio³a w jednym z pisanych ciemnym tuszem
    na papirusie pism znalaz³a pisemne dowody na kobietê Jesusa.


    Szczegó³owo mo¿na na nim przeczytaæ nastêpuj±ce s³owa
    Jesusa: „Moja Kobieta” i wskazane jest na „Mariê”
    jak równie¿ na wers „Ona jest w stanie byæ moim Uczniem”
    //niem. Jüngere oznacza zarówno ucznia jak i aposto³a. Z&D//


    Ta sensacja zaprezentowana przez uczon± z Harvardu
    18 wrze¶nia 2012 roku w Rzymie jest czym¶ wyj±tkowym.


    Jednak wygl±da na to ¿e to nie jest jeszcze
    wszystko z tego co mo¿e nas oczekiwaæ w nastêpnym czasie.


    Ju¿ od dawna istniej± poszlaki na to ¿e równie¿
    i ukrzy¿owanie Jesusa przed 2000 lat jest dalekie od Prawdy.


    Wskazówki mówi±ce o tym zosta³y po raz pierwszy
    opublikowane 2 grudnia 2008 w austriackiej gazecie
    HEUTE („Dzi¶”) pod tytu³em „Uniwersytet w Wiedniu odkrywa
    sensacjê zwi±zan± z Chrystusem”. Zespo³owi badaczy
    i wiedeñskiemu archeologowi Dr Norbert Zimmermann, na
    zlecenie Watykanu uda³o siê odkryæ freski w Katakumbach
    pod Rzymem które pokazuj± Jesusa wy³±cznie jako szczê¶liwego
    filozofa, dobrego pasterza i cudownego uzdrowiciela.
    Nie zosta³a znaleziona ¯ADNA scena zwi±zana z jego
    ukrzy¿owaniem!


    „Chrystus by³ znany w 3 stuleciu jako ten który sprawia³
    Cuda. Dopiero pó¼niej sam Ko¶ció³ zosta³ naznaczony obrazem
    Chrystusa jako Mêczennika” powiedzia³ Dr. Zimmermann.


    Innymi s³owy:
    Ukrzy¿owanie Jesusa i historia jego cierpienia jest wymy¶lona!


    Samo to, ¿e relacja o tym znalaz³a szybki koniec
    jest oczywiste, w koñcu ten fakt zachwia³by nie tylko
    samym Ko¶cio³em ale równie¿ i ca³ym ¶wiatopogl±dem
    Zachodu.


    Wniosek: Ska³a Piotrowa siê kruszy!
    Stoj± przed nami odkrycia nowej jako¶ci.


    Mo¿na oczekiwaæ ¿e Watykan chce temu zapobiec
    wszystkimi metodami. Ostatecznie chodzi tu o dalsze
    jego istnienie na Wieczno¶æ (wg jego w³asnej definicji)
    oraz za³o¿onej przez Watykan Religii.


    1 Miliardowi Chrze¶cijan na ca³ym ¦wiecie
    pozostaje ¿yczyæ Wolno¶ci wywodz±cej siê z Prawdy,
    aby jej do¶wiadczyli, albowiem w koñcu jest napisane:


    „Je¿eli bêdziecie trwaæ w nauce mojej,
    bêdziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdê,
    a prawda was wyzwoli” (Biblia, Jan 8,31-32)


    Jahn J Kassl



Drogi Czytelniku TERRA G.K
Ju¿ w zesz³ym roku pisali¶my o matce, ¿onie i córce oraz synu JESUSA oraz jego „ukrzy¿owaniu” które w ogóle nie mia³o miejsca.Ten Temat powraca, równie¿ i u nas, cyklicznie na poziomie osobistym. W zwi±zku z tym Zatoimi postanowi³a i¿ ponownie przeczyta 2 ksi±¿ki: „Biografia Jesusa czê¶æ I i II podan± Jahn Johannesowi przez Mistrza Jesusa Sananda znanego jako Jesus Chrystus i z moj± pomoc± (Da Ye) postara siê przynajmniej stre¶ciæ wszystkie najwa¿niejsze wydarzenia, imiona, daty i miejsca od pocz±tku tzn od przyj¶cia Mistrza na Gaia a¿ do schy³ku jego ¯ycia jako Cz³owieka.


Dlaczego to robimy?
ALBOWIEM PRAWDA UCZYNI NAS WOLNYMI



Niech ka¿de Serce szuka swojej Prawdy, dlatego te¿ poni¿ej prosimy Ciê o potwierdzenie Twojej decyzji i aktu twojej wolnej woli aby¶my wiedzieli czy mamy dla Ciebie rozpocz±æ cykl krótkich publikacji na ten Temat:




CZY CHCESZ PRZECZYTAÆ STRESZCZENIE PO POLSKU?

    Tak, chcê przeczytaæ

View Results





W dalszych planach mamy t³umaczenie i publikacjê ksi±¿ki która ods³oni Ci obraz tego jak bêdzie zmienia³ siê ¦wiat wokó³ Ciebie w ci±gu 13 nastêpnych lat do roku 2026. Nowego ¦wiata. Po Przej¶ciu.
Ksi±¿ka zawiera równie¿ potrzebne Zakotwiczenia!
Jest tego du¿o a jest nas tylko swoje, tak wiêc prosimy o cierpliwo¶æ i wyrozumia³o¶æ.


Je¶li pos³ugujesz siê jêzykiem niemieckim, wymienione powy¿ej pozycje mo¿esz znale¼æ i zakupiæ bezpo¶rednio w Wydawnictwie LICHTWELTVERLAG (patrz Komety po prawej stronie tego tekstu…).


W Mi³o¶ci i ¦wietle
Team TERRA



http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/09/25/25-09-2012-terra-news-jesus-byl-zonaty-jjk/


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 26, 2012, 09:11:09
Niestety, ale ten miliard chrze¶cijan raczej w to nie uwierzy. Oni wierz± w to, co powie kap³an na kazaniu.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 26, 2012, 10:11:06
Otwieraj±ca siê Ludzka ¶wiadomo¶æ polega na dostêpie do wiedzy prawdziwej zapisanej w polu morfogenetycznym , tam jest zapisana prawdziwa informacja na tema Jezusa , Marii Magdaleny i ca³ej ich i nie tylko ich historii i ¿ycia na ziemi.
Nie ma takiej si³y która mog³a by ingerowaæ w ten zapis i go zmieniæ , to jest pewne.

Wcale nie potrzeba wielkiego wysi³ku by pojawiaj±ca siê publicznie informacja sta³a siê wiarygodna dla wiêkszo¶ci Ludzi gdy jest prawdziwa ( znaczy zapisana w polu morfogenetycznym),bowiem wszyscy ( oczywi¶cie posiadacze Iskier ¯ycia) jeste¶my po³±czeni z polem morfogenetycznym przez niewidzialne dla nas fizycznie energetyczne ³±cz± z naszym energetycznym sercem.

Wiedza prawdziwa   dop³ywaj±ca z zewn±trz natychmiast zgrywa siê z naszym depozytem w sercach i jest odczuwana  jako 100% prawda. to jest co¶ takiego jak przy³o¿enie idealnej kopi do wzorca z którego by³a zrobiona, lub jeden oryginalny klucz w zamku.

Wobec takiej informacji padaj± bezpowrotnie wszystkie poprzednie jako czyste oszustwa, Ludzie poczuj± siê bardzo oszukani i wykorzystani, odwróc± siê bezpowrotnie od tych , którzy tak d³ugo ich ograbiali z prawdy.

To dotyczy Ludzi z Iskr± ¿ycia, natomiast ci , których ja nazywam Syntetykami  s± po³±czeni z sieci± energio informacyjn± w której jest zapis fa³szywych informacji. Oni ¿yj± korzystaj±c z programu wgranego im jako plan ¿ycia , nie mog± go przekroczyæ , bo trzeba by by³o zmieniæ im ca³e oprogramowanie. Ci skonfrontuj± siê z wiadomo¶ci± , poznaj± ja ale nie bêdzie ona dla nich w pe³ni wiarygodna ( dla wiêkszo¶ci z nich), bo s± te¿ tacy w ¶ród nich ( zajmuj± elitarne pozycje we wszystkich sektorach ¿ycia spo³ecznego), którzy w swoich programach posiadaj± prawdziwe informacje o historii Ludzko¶ci i ziemi. Ale ich celem jest je niszczyæ , nie dopuszczaæ do globalnej publikacji i zastêpowaæ sfa³szowanymi.

Jednak czas zmieni³ siê bardzo , poziom energetyczny na ziemi oraz przestrzeni w której ona siê znajduje równie¿, wiele ich praktyk przynosz±cych oczekiwane rezultaty ju¿ nie dzia³a i nie zadzia³a! zatem zapisy w sieci coraz bardziej siê zeruj± a przekaz z pola morfogenetycznego jest coraz bardziej silny.

Wystarczy spokojnie poczekaæ wszystko siê wyja¶ni , bêdzie widoczne i wiadome , bowiem spadaj± zas³ony z prawdy.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 26, 2012, 11:58:59
Proszê nie scalaæ.


Rzuca ¶wiat³o na katakumbach Rzymu

S± to tylko niektóre z obrazów utworzonych
Duncan Kennedy
BBC News, Rzym

Podziemne chrze¶cijañskich, ¿ydowskich i pogañskich Rzymu miejsca pochówku, katakumby, siêgaj± 2 wieku naszej ery.

Istnieje ponad 40 z nich trwa³o przez 170 km (105 km).

Ale, jak dot±d, nigdy nie zosta³y w pe³ni udokumentowane, ich ogromna skala zapisywane tylko z rêcznie map.

To siê zmienia, w wyniku trzyletniego projektu, aby stworzyæ pierwsz± w pe³ni kompleksowe trójwymiarowy obraz za pomoc± skanerów laserowych.

   
To nie jest wirtualny obraz, to nie jest animacja - to co widzisz jest prawdziwe dane
Dr Norbert Zimmerman

Zespó³ 10 austriackich i w³oskich archeologów, architektów i informatyków zaczêli z najwiêkszym katakumby, Saint Domitilla, na obrze¿ach stolicy W³och.

Tunele, jaskinie, galerie i komory grobowej ¶w Domitilla odcinku przez oko³o 15 km (9 mil) przez wielu poziomach.

W czasie, gdy chrze¶cijanie, w szczególno¶ci, byli prze¶ladowani, Katakumby sta³y siê stosunkowo bezpieczne miejsce do grzebania zmar³ych.

Miêkki, wulkaniczny tuf rock by³ szczególnie realne, jeszcze trwa³y, materia³, który zosta³ zakopane siê w ci±gu prawie trzech wieków.

Jednak, z powodu obawy o bezpieczeñstwo, tylko oko³o 500 m (1640 stóp) s± dostêpne do publicznej wiadomo¶ci dzi¶.

Scanner

Nowe, w ruchu, zdjêæ z tej ca³ej instalacji podziemnej bêdzie to zmieniæ i otworzyæ ten piêkny podziemny ¶wiat w sposób, który nigdy dot±d nie widzia³.

Skanera laserowego wewn±trz katakumb (Fot.: Dr Norbert Zimmerman, Wiedeñ Akademia Nauk)
Skaner wysy³a miliony impulsów ¶wiat³a, które odbijaj± siê ka¿dej powierzchni

Liderem projektu, dr Norbert Zimmerman z Wiedeñskiej Akademii Nauk, by³ za pomys³ wykorzystania skanerów laserowych, aby nagraæ ka¿d± czê¶æ Katakumb.

Jego skaner, który wygl±da jak cylinder na statywie, stoi metr lub tak wysokie i jest to element zestawu mo¿na zazwyczaj znale¼æ w bran¿y budowlanej.

Gone s± dni, kiedy archeolodzy tylko u¿ywane ³opaty, szczotki i sita, by odkryæ przesz³o¶æ.

Skaner zosta³ umieszczony w setkach ró¿nych miejsc w katakumbach.

Okazuje siê powoli, wysy³aj±c miliony impulsów ¶wiat³a, które odbijaj± siê ka¿d± powierzchniê, wchodz± w kontakt. Impulsy ¶wietlne odbicia z powrotem do skanera i s± rejestrowane na komputerze jako seria bia³ych kropek, znany jako "chmury punktów".

Stopniowo, ka¿da ¶ciana, sufit, a pod³oga jest bombardowany kropek, umo¿liwiaj±c komputerowi stworzyæ obraz w ka¿dym pokoju.

Kroki pokazuj±ce jak 3D image of Saint Domitilla katakumbach jest tworzony (Foto: dr Norbert Zimmerman, Wiedeñ Akademia Nauk)
Malarstwo, które nie by³y widoczne w prawie 2.000 lat s± teraz widoczne

Ostatecznie komputer dope³nia 360-stopniowy, trójwymiarowy, ruchomy obraz tego pokoju, z ka¿da powierzchnia wygl±da jak ona sk³ada siê z ma³ych bia³ych kropek.

W tym samym czasie na skanerze kamery wykonuje zdjêcie ka¿dej powierzchni. Ta informacja jest równie¿ wprowadzany do komputera koloru umo¿liwiaj±cy byæ dodawany do "wype³nienie" kropek.

"Real danych"

Kiedy proces ten jest zakoñczony, wygl±da rzeczywistej filmu danego pokoju mowa.

W sumie cztery miliardy punktów odnotowano, umo¿liwiaj±ce praktycznie ca³y udokumentowane Catacomb byæ w ten sposób. Tylko garstka ma³ych pomieszczeniach zosta³y pominiête, poniewa¿ po prostu nie by³o to mo¿liwe, aby uzyskaæ widok skanera

Wynik koñcowy jest zadziwiaj±cy.

3D obraz ¶w Domitilla katakumby (Fot.: Dr Norbert Zimmerman, Wiedeñ Akademia Nauk)
Katakumby ¶w Domitilla odcinku oko³o 15 km za (9 km)

Na ekranie komputera, mo¿na zobaczyæ ca³y podziemny kompleks. Korzystanie z ró¿nych przycisków na klawiaturze, mo¿na powiêkszyæ tuneli.

Mo¿esz podró¿owaæ "przez ¶ciany", w dó³ korytarzy i do komór, daj±c pierwszy prawdziwy sens jego piêkna, skali i szczegó³owo¶ci.

Obrazy na ¶cianach, które nie by³y widoczne w prawie 2000 lat, s± ju¿ widoczne - ich kolory ¿ywe i wyra¼ne.

"To nie jest wirtualny obraz, to nie jest animacja - to co widzisz jest prawdziwe dane", mówi pan Zimmerman.

Pytam go, dlaczego nie tylko wideo ca³o¶æ.

"Có¿, mo¿na mieæ nakrêcony na ka¿dy pokój. Ale to nie da³by Ci mo¿liwo¶æ" podró¿owania "przez katakumby w sposób zeskanowane obrazy pozwalaj±," mówi.

"Jej ruchoma, 3D elastyczno¶æ, daje Ci szansê porównania obszarów, w celu oceny mo¿liwo¶ci Katakumby zosta³y opracowane w czasie, do analizy, jak i dlaczego tych, którzy budowali je zrobili to, co zrobili," dodaje. "To nigdy nie by³o mo¿liwe."

'Big pracy "

Pan Zimmerman i jego zespó³ prawie ukoñczy³ pracê nad ¶w Domitilla katakumbach. To jest teraz z powrotem do Wiednia, aby studiowaæ obrazy bardziej szczegó³owo.

3D obraz ¶w Domitilla katakumby (Fot.: Dr Norbert Zimmerman, Wiedeñ Akademia Nauk)
Pan Zimmerman uwa¿a zajê³oby lata mapowaæ wszystkich katakumbach

Dr Zimmerman mówi wiele prac zostanie udostêpniony do publicznej wiadomo¶ci.

Przeanalizowaniu zdjêæ z Saint Domitilla Catacomb sam bêdzie je zaj±æ w nastêpnym roku lub tak.

On nie ma ¿adnych planów, aby przeskanowaæ wszystkie katakumb.

"To jest wielka praca, ale mo¿e to byæ potrzebne, je¶li chcemy naprawdê zrozumieæ to niesamowite zjawiska historycznego i je¿eli mamy dokonaæ w³a¶ciwego szczegó³owe studium jednocze¶nie tych jaskiñ s± nienaruszone."

"Bêdziemy publikowaæ nasze spostrze¿enia ujawniaj±, po raz pierwszy, podobnie jak imponuj±ce te grobowce by³y i jak ludzie w tym czasie uda³ siê do tak wielkiego wysi³ku grzebanie ich umar³ych," mówi.

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/8027650.stm&prev=/search%3Fq%3DDr%2BNorbert%2BZimmermann,%2Bna%2B%2B%2B%2B%2Bzlecenie%2BWatykanu%2Buda%25C5%2582o%2Bsi%25C4%2599%2Bodkry%25C4%2587%2Bfreski%2Bw%2BKatakumbach%2B%2B%2B%2B%2Bpod%2BRzymem%26hl%3Dpl%26biw%3D1366%26bih%3D575%26prmd%3Dimvnso&sa=X&ei=Ft9iUNeGL8u0hAfO6IHoDg&sqi=2&ved=0CEEQ7gEwBA

http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/8027650.stm


*******

Niestety nie pokazano ¿adnych odkrytych fresków, widaæ zosta³o to zabronione przez Watykan.

Kiara :) :)


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 10, 2012, 10:18:48
Posty dotycz±ce ma³¿eñstwa przenios³em do odpowiedniejszego w±tku >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3455.0).


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Pa¼dziernik 10, 2012, 17:32:57
Dodam do tego co piszecie szacowni ¿e cierpliwie bym przypomnia³ historie Horusa i porówna³ z historia Jezusa.
Ci którzy realizowali program Chrystus tworz±c opowie¶ci o Jezusie nie my¶leli ¿e bêdzie mia³a taki zasiêg i tak d³ugo przetrwa.
Gdyby tak my¶leli to przecie¿ nie twierdzili by ¿e niebo jest u góry, piek³o pod ziemia itd
Nie sadzili by te¿ ¿e po spaleniu biblioteki Aleksandryjskiej ludzie przypomn± sobie o Horusie i jemu podobnych lub te¿ dowiedz± siê o wêdrówkach Jezusa do Indii...
By by³o ¶mieszniej i hm zasobniej wymy¶lili relikwie np szczebelek z drabinki, która przy¶ni³a siê ¶w Jakubowi :) itd
Ale póki co widaæ co nawet prostym ¿o³nierzom KK wiedzie siê luks oczywiscie na planie materii
to pa ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Pa¼dziernik 10, 2012, 17:44:06
d¿izus i jego fater pewnie pêkaj± ze ¶miechu jak to czytaj±,-
o jakubach, etc...;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Pa¼dziernik 10, 2012, 22:04:54
dowiedz± siê o wêdrówkach Jezusa do Indii...
ba, w czelu¶ciach biblioteki watykañskiej podobno zachowa³y siê nawet bilety z tej podró¿y (klasa economic), rachunki za hostele, etc... tylko jak zwykle panowie w sukienkach poukrywali i milcz±


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Pa¼dziernik 10, 2012, 23:35:06
Ten fragment twojej informacji wyja¶nia dlaczego Jezus i MM byli i s± nadal poza ¿ydowskim krêgiem ¿ycia.
Cytuj

Cytuj
Wielki Mistrz Bia³ego Bractwa nada³ jednolite Prawo Bo¿e obowi±zuj±ce wszystkich cz³onków i czyni±ce z powsta³ego Zakonu prawdziw± mistyczn± organizacjê po¶wiêcon± Czystej Drodze Bo¿ej. Wzorem tego doskona³ego Bractwa Zakonnego zorganizowany zosta³ pó¼niejszy znacznie Zakon Moj¿eszowy Hebrajczyków w którym znale¼æ mo¿na pozosta³o¶ci idei, praw i regu³ Wielkiego Bia³ego Bractwa.
 
Siedemdziesi±t lat po owych wydarzeniach, w pa³acu królewskim w Tebach przyszed³ na ¶wiat faraon znany jako Amenhotep IV. Zosta³ on naj¶wiatlejszym cz³owiekiem Bo¿ym i prorokiem w swej epoce… Tarcza s³oñca ustanowiona zosta³a na powrót jako symbol jedynego Boga, Stwórcy Wszech¶wiata….
 
Ka¿dy kandydat do Wielkiego Bia³ego Bractwa staj±c przed o³tarzem kamiennym postawionym pomiêdzy ³apami Wielkiego Sfinksa (Symbol Doskona³ego Mistrza M±dro¶ci) sk³ada³ uroczyst± przysiêgê, której nie wolno ju¿ by³o porzuciæ ani z³amaæ, gdy¿ zgodnie z odwiecznym Prawem Bo¿ym, ka¿dy kto z³amie przysiêgê dan± Bogu zmarnieje, a jego imiê zostanie wymazane z Ksiêgi ¯ycia.”


Bia³e Braterstwo  to inaczej Zakon Esseñczyków do których nale¿eli Jezus i MM, Jezus przekazywa³ wiedzê Bia³ego Braterstwa ludziom zwyk³ym , którzy zechcieli i¶æ drog± rozwoju duchowego, a nie tylko wybranym kap³anom i mo¿now³adc±.
Czyli wedle zasad Prawa Moj¿eszowego z³ama³ ich uroczyst± przysiêgê strze¿enia tajemnic B.B. ( zreszt± ja robiê dok³adnie to samo obecnie przekazuj±c moj± wiedzê), co za to grozi³o?" ka¿dy kto z³amie przysiêgê dan± Bogu zmarnieje, a jego imiê zostanie wymazane z Ksiêgi ¯ycia."

Trzeba jeszcze wiedzieæ , co to jest KSIÊGA ¯YCIA i co to znaczy byæ z niej wymazanym? I jeszcze jedna wa¿na sprawa , gdzie znajdowa³a siê ta pami±tkowa "Ksiêga ¯ycia"?

O tym napiszê trochê pó¼niej bardziej dok³adnie.

Nie mniej jednak zapis w  "Ksiêdze ¯ycia" w zrozumieniu ¿ycia fizycznego to zarówno kontynuowanie linii rodowej z przekazem swojego DNA jak i zachowanie pamiêci o danym cz³owieku w historycznym  jej zapisie.

Jak mo¿na by³o wymazaæ  istnienie Cz³owieka z Ksiêgi ¿ycia? Czy mog³a to spowodowaæ jego ¶mieræ fizyczna? Nie , to zbyt ma³o, bowiem wiadomo by³o i jest i¿ ¿ycie fizyczne cz³owieka jest ograniczone czasem, ka¿dy kto siê urodzi³ musi umrzeæ.Jest to naturalne prawo istnienia jednej ga³êzi na drzewie ¿ycia. Zabicie cz³owieka nie powoduje wymazanie go ( jego linii rodowej z ksiêgi wiecznego ¿ycia). Jedynym skutecznym sposobem jest pozbawienie go mo¿liwo¶ci posiadania potomstwa kontynuuj±cego jego liniê rodow± je¿eli jeszcze go nie ma, a w wypadku posiadania zbicie spadkobierców rodowych by by³ wymazany z ksiêgi ¿ycia ten na którego wydano wyrok.

W tym wypadku nie chodzi³o o spadkobierców w linii mêskiej ( ¯ydzi uznaj± - zgodnie z prawd± i¿ linia rodowa jest przekazywana przez matkê), wystarczy³o zabiæ dzieci p³ci ¿eñskiej i dokonaæ kastracji ojca ( czego dokonano na Jezusie) by by³ on wymazany z ksiêgi ¿ycia. Czyli  pozbawiony kontynuowania swojej linii rodowej.
Nastêpnie wymazywano wszelakie ¶lady zapisane o ¿yciu tego Cz³owieka, nie wymawiano jego imienia i nie powtarzano w ¿adnych urzêdowych zapisach. Taki akt by³ ca³kowitym wymazaniem Cz³owieka z Ksiêgi ¯ycia , dokonano tego czynu w stosunku do Jezusa i Marii Magdaleny, z tego powodu tak bardzo ma³o zapisanych ¶ladów w historii przetrwa³o na ich temat. Gdy tylko by³y odnajdowane niszczono je systematycznie i ukrywano przed potomnymi zacieraj±c historyczne ¶lady ich ¿ycia.

Jezus by³ kap³anem ¿ydowskim doskonale zna³ zasady prawne, wiedzia³ co  czeka jego Mariê Magdalenê i ich córkê Sarenê. Z tego powodu ukry³ córkê w odleg³ej i niedostêpnej Oazie Siwa na morzu piasku, w miejscu g³ównej ¶wi±tyni Esseñskiej.

I jeszcze jedna wa¿na sprawa , gdzie znajdowa³a siê ta pami±tkowa "Ksiêga ¯ycia"? powiedziane jest ¿e w "niebie" tam dokonywano zapisów i tam wymazywano wiedzê o cz³owieku.

Wiedzieæ jednak trzeba i¿ "NIEBO" w tamtych czasach by³o odpowiednikiem najwy¿szej hierarchij zakonnej , czyli jak dla krk Watykan. W "Niebie" g³ówna  w³adzê sprawowa³ "Ojciec NIEBIESKI czyli BÓG " i arcykap³ani decyzje g³ówne podejmowali razem z 7 przedstawicielami dwu stronnictw ( Lewitow i Sadokitów) oraz Sanhedrynem. Wyroki zapadaj±ce w "Niebie" by³y nie odwo³alne.

Zatem kogo nie zapisano na kolejny rok w "Ksiêdze ¯ycia" w "NIEBIE" by³ skazy na zapomnienie , a czêsto równie¿ na zatrzymanie jego linii ¿ycia, czyli ¶mieræ ¿eñskich potomków i kastracjê.
Okrutne by³y to wyroki, poniewa¿ od dawna Sanhedryn nie mia³ prawa skazywania ludzi na ¶mieræ fizycznie, nie móg³ tego rownie¿ zrobiæ ni w stosunku do Jezusa , ni do Marii Magdaleny.

Korzystali  ze stosowania energetycznych strza³ "Pulsa diNura" ale one nie dzia³a³y ni na Jezusa ni na Mariê Magdalenê, zastosowano wiêc wymazanie z "Ksiêgi ¯ycia"

Kiara  :) :)

ps. proszê zostawiæ ten post w tym miejscu.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 11, 2012, 12:21:27
Dobrze, zostawimy, ale w przysz³o¶ci ogranicz siê z powielaniem tego samego, a¿ w trzech ró¿nych w±tkach.


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Pa¼dziernik 11, 2012, 17:08:02
No ja siê trochê dziwie wielce szacownemu Darusiowi  ;D
Faktem jest ze Maria Magdalena by³a nierz±dnic±, choæ moim skromnym zdaniem po prostu lubi³a seks i facetów ;D
I chwa³a jej za to ;D
Dodam od siebie, ¿e zawsze ciekawi³o mnie czy lubi³a grubych 8)
Faktem jest ¿e po spotkaniu z Jezusem (który nigdy nie potêpi³ hm nierz±dnicy) zasz³a w niej metamorfoza zwyczajnie zmieni³a siê.
Zwyczajnie op³aca³o siê wzi±æ ja pod rêkê i przespacerowaæ siê z ni± i jeszcze zapytaæ co u mnie s³ychaæ. :)



Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Pa¼dziernik 11, 2012, 17:41:33
Proszê nie scalaæ ;D
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/telewizje-gotowe-do-transmisji-z-przyjscia-chrystu,1,5273363,wiadomosc.html
to pa ;D


Tytu³: Odp: Izas - Jeshua - Jezus
Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Listopad 21, 2012, 12:31:49
http://vimeo.com/53894089


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia watahaslonecznychcieni maho granitowa3 zipcraft