Tytuł: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 22, 2012, 12:17:58 W jednym z wÂątkĂłw >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7155.0) >Kiara< napisaÂła:
Cytat: Kiara/...Mistrz KUTHUMI ... PozostaĂącie przy pierwotnie podjĂŞtej decyzji, przy Waszej decyzji o pĂłjÂściu do ÂŚwiatÂła, ... Po lekturze informacji od "Ligi OpiekunĂłw" >> (http://zkosmosu.blogspot.com/) naszÂło mnie pewne zwÂątpienie. Wszystkie chanelingi (pomijajÂąc fakt, iÂż wg nich "pozytywne" dla nas istoty nie posÂługujÂą siĂŞ takimi metodami) prubujÂą nas utwierdzaĂŚ w przekonaniu, Âże powinniÂśmy "iœÌ w stronĂŞ ÂświatÂła". RĂłwnieÂż za Âżycia. ;) ;D Natomiast "L.O." twierdzÂą, Âże podstawÂą tzw. stworzenia byÂł i jest dÂżwiĂŞk. ÂŚwiatÂło, tak, jest elementem tego cyklu ale ... jakby drugorzĂŞdnym. Jak twierdzÂą "LO", to ze ÂświatÂła wyÂłoniÂło siĂŞ najwiĂŞcej tzw. "upadÂłych anio³ów" - cywilizacji, ktĂłre postanowiÂły odstÂąpiĂŚ od naturalnego celu "ewolucji". Co prawda, zapoznaÂłem siĂŞ dopiero z I tomem tych informacji i mogÂłem coÂś pomieszaĂŚ, ale ogĂłlnie tak to odebraÂłem, i w zwiÂązku z tym myÂślĂŞ, Âże chyba warto rozkminiĂŚ ten dylemat. Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 22, 2012, 12:30:48 Wiesz .. i ÂświatÂło i dÂźwiĂŞk sÂą pochodnÂą pierwotnego ÂźrĂłdÂła , ktĂłrym jest zawsze uczucie miÂłoÂści, ktĂłre my odczuwamy wewnĂŞtrznymi a nie zewnĂŞtrznymi odbiorami i im naleÂży najbardziej zaufaĂŚ! Te dwie pochodne mogÂą ale nie muszÂą mieĂŚ zwiÂązek z tym wznoszÂącym i budujÂącym uczuciem.
Jednak nasze odbiory komunikacyjne rĂłwnieÂż na nich polegajÂą, warto jednak zawsze weryfikowaĂŚ swoje odczucia ; jak ja siĂŞ czujĂŞ w danej sytuacji i czy ona jest moim dobrem? temu zaufaĂŚ a nie tylko zewnĂŞtrznym przekazom , bowiem jeszcze toczy siĂŞ walka pewnych grup o przejĂŞcie jak najwiĂŞcej Ludzkich ÂświadomoÂści do swojej przestrzeni. Nie kaÂżde ÂświatÂło jest zwiastunem miÂłoÂści , dobra i etyki i nie kaÂżdy wdziĂŞk tworzy tymi wartoÂściami, zatem JAKI? To naleÂży weryfikowaĂŚ indywidualnie korzystajÂąc ze wszystkich danych nam moÂżliwoÂści. Ja teÂż od dawna zauwaÂżyÂłam iÂż za duÂżo jest zajmowania uwagi ÂświatÂłem i dÂźwiĂŞkiem a za maÂło przezywaniem uczuĂŚ i odczuwaniem osobistym ich w postaci doznaĂą. ÂŚwiatÂłem i dÂźwiĂŞkiem koduje siĂŞ ró¿ne rzeczy tworzÂąc podprogowe zapisy , uczuciami siĂŞ nie koduje bo je tworzy serce a ono doskonale weryfikuje swojÂą mÂądroÂściÂą ( wiedza doÂświadczona i uÂżywana) co jest a co nie jest naszym osobistym dobrem. Zatem masz racje Darek iÂż zwrĂłciÂłeÂś na te elementy uwagĂŞ , bo one sÂą istotne ale nie najwaÂżniejsze. Kiara :) :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 23, 2012, 15:44:00 ZarĂłwno ÂświatÂło jak i dÂźwiĂŞk to sÂą czĂŞstotliwoÂści fali.
Tylko Âże dÂźwiĂŞk rozchodzi siĂŞ w oÂśrodku, w ktĂłrym drga powietrze, a fala Âświetlna moÂże siĂŞ rozchodziĂŚ w oÂśrodku bez powietrza. OczywiÂście tak to wyglÂąda z perspektywy ludzkich zmys³ów. W tym kontekÂście to czÂłowiek przypisuje znaczenie co mu siĂŞ bardziej podoba - ÂświatÂło czy dÂźwiĂŞk. NaleÂży pamiĂŞtaĂŚ , Âże nie usÂłyszymy dÂźwiĂŞku w kosmosie. Natomiast moÂżna zamieniĂŚ dÂźwiĂŞk na falĂŞ radiowÂą, wyslaĂŚ w kosmos i potem odtworzyĂŚ w obiekcie przeznaczenia juÂż tak, Âżeby byÂł sÂłyszalny. ZarĂłwno ÂświatÂło jak i dÂźwiĂŞk da siĂŞ opisaĂŚ za pomocÂą rĂłwnaĂą falowych Co wiĂŞcej, sÂą ludzie, ktĂłrzy sÂłyszÂą kolory (ÂświatÂło rozszczepione ) i widzÂą dÂźwiĂŞki :) . WÂłaÂśnie dlatego, Âże to mĂłzg dekoduje dane wejÂściowe, a jeÂśli mu siĂŞ "pomyli" ÂźrĂłdÂło to mamy takie jazdy jak po LSD ;) Ba, nawet sÂą tacy, ktĂłrym dÂźwiĂŞk smakuje ! Na prawdĂŞ. JeÂśli to wszystko dzieje siĂŞ z powodu dekodera, jakim jest mĂłzg ( w sercu teÂż znajduje siĂŞ podobny do mĂłzgowego dekoder -komĂłrki nerwowe) to dlaczego bodÂźcĂłw nie daÂłoby siĂŞ "widzieĂŚ" uczuciami, lub dekodowaĂŚ jako uczucia?. ZresztÂą powszechnie to robimy mĂłwiÂąc na przykÂład Âże czerwieĂą kojarzy nam siĂŞ z miÂłoÂściÂą, a na przykÂład niebieski z uczuciem spokoju. Zielony to kolor odpoczynku, wytchnienia etc ... Czy zatem moÂżna sterowaĂŚ uczuciami ? Có¿, czy nie tym zajmuje siĂŞ feng-szu ? MĂłwi siĂŞ ,zĂŞ kolorystyka i wystrĂłj restauracji budujÂą nastrĂłj. Nie tylko wyglÂąd, ale teÂż dotyk , faktura materiaÂłu. W drewnianej chacie z bali czujemy siĂŞ bardziej naturalnie niÂż w betonowym budynku ze szkÂła i stali. OczywiÂście odnosi siĂŞ to do archetypĂłw zakodowanych w ludzkiej psychice lub ÂświadomoÂści spoÂłecznej (noosferze). No wÂłaÂśnie, czy to nie tam, w noosferze funkcjonujÂą nasze "sterowniki" ? Co w takim razie jest tym najbardziej podstawowym noÂśnikiem informacji dla nas o naturze doÂświadczenia (ÂświatÂła, dÂźwiĂŞku, smaku ) ? Czy racjĂŞ ma Kiara , kiedy pisze, Âże Cytuj uczuciami siĂŞ nie koduje bo je tworzy serce a ono doskonale weryfikuje swojÂą mÂądroÂściÂą ( wiedza doÂświadczona i uÂżywana) ?Uczucie wg mnie rĂłwnieÂż ma naturĂŞ falowÂą ( np mĂłwi sie "zalewa mnie fala miÂłoÂści" ,albo "zÂłoœÌ mnie zalewa" ;) ), z tÂą ró¿nicÂą , Âże tĂŞ falĂŞ trudno jest zapisaĂŚ na zewnĂŞtrznym noÂśniku. Ale da siĂŞ jÂą wywoÂłaĂŚ poprzez dziaÂłanie na przykÂład zapachem, lub dÂźwiĂŞkiem. PojawiajÂą siĂŞ uczucia zwiÂązane z bodÂźcami. WiedzÂąc jakie bodÂźce wywoÂłujÂą okreÂślone uczucia (czyli poznajÂąc ludzkÂą konstrukcjĂŞ psychicznÂą) moÂżna do pewnego stopnia sterowaĂŚ uczuciami. Do pewnego stopnia, poniewaÂż czÂłowiek posiadajÂący wiedzĂŞ o wÂłasnej konstrukcji psychicznej si³¹ swojej woli, potĂŞgÂą umysÂłu moÂże wy³¹czyĂŚ takie sterowanie i przepisaĂŚ nowe znaczenie. Istnieje jeszcze bardziej tajemnicza siÂła niÂż uczucie, a mianowicie przeczucie. Intuicyjny wglÂąd - ale o nim jest temat gdzie indziej (ksi¹¿ka pt "frequency" ). WaÂżne, aby zauwaÂżyĂŚ, Âże intuicji teÂż blisko do czĂŞstotliwoÂści ;) Zatem czĂŞstotliwoœÌ czyli wibracja ( w zaleÂżnoÂści w jakim oÂśrodku siĂŞ przenosi) jest podstawÂą. Ale co w zasadzie wibruje, czego sÂą to wibracje ? Wibracje fluktuacji Pola , czyli uporzÂądkowane zachowanie siĂŞ nieustannie "bÂąblujÂącej" pró¿ni w skali Plancka. Wszystko co istnieje jest wypeÂłnione "bÂąblami" .No to czym sÂą te bÂąble ? SÂą niefizycznymi porcjami energii, kwantami , albo teÂż .. inteligentnÂą informacjÂą, ÂświadomoÂściÂą . Tak jak sugerujÂą niektĂłrzy fizycy - ÂświadomoœÌ=energia=materia (oczywiÂście w uproszczeniu ) a platformÂą wymieniajÂącÂą te trzy skÂładowe miĂŞdzy sobÂą jest czĂŞstotliwoœÌ , wibracja fal . Zatem jeÂśli juÂż coÂś jest podstawÂą dla "ÂświatÂła i dÂźwiĂŞku" to jest niÂą ÂświadomoœÌ. WedÂług mnie. Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 23, 2012, 17:41:57 cyt . Zatem jeÂśli juÂż coÂś jest podstawÂą dla "ÂświatÂła i dÂźwiĂŞku" to jest niÂą ÂświadomoœÌ
tak wiec najlepiej miec wlasne swiatlo..:) "Bacz wiĂŞc,by ÂŚwiatÂło,ktĂłre jest w tobie,nie byÂło ciemnoÂściÂą". Mat.6.23 Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 23, 2012, 18:09:42 No i wracamy ciÂągle do punktu wyjÂścia prawie w kaÂżdym temacie, ÂświadomoœÌ to wiedza , jej wyÂższy wymiar to mÂądroœÌ , ktĂłra tworzy dobrem , a tworzy tylko miÂłoœÌ.
Czyli podstawÂą najwaÂżniejszÂą , ktĂłra tworzy ÂświatÂło i dÂźwiĂŞk jest uczucie miÂłoÂści. " "PoniewaÂż tylko miÂłoœÌ zakrzywia|ÂświatÂło, to tylko miÂłoœÌ tworzy"... ...moÂżemy zobaczyĂŚ, Âże kiedy|tworzysz dÂługÂą falĂŞ w proporcji FI, LO-PHI (ang. love - miÂłoœÌ) |zaczynasz implozjĂŞ w sercu, zaczynasz tworzyĂŚ si³ê centrujÂącÂą,|ktĂłra zaczyna nieco wsysaĂŚ falĂŞ w linii do okrĂŞgu. WiĂŞc|cokolwiek tworzy grawitacjĂŞ, si³ê centrujÂącÂą, substancjĂŞ tego|co czujemy, jest tym co wsysa falĂŞ z linii do okrĂŞgu i przez to|zakrzywia ÂświatÂło. I widzicie, jak tylko ÂściÂąga|ÂświatÂło, by zacz¹Ì okrÂąg, to przechowuje bezwÂład i nazywa|siĂŞ to mechanikÂą kwantowÂą. To jest jedyna rzecz, ktĂłra tworzy.|WiĂŞc tylko osadzanie tworzy i tylko miÂłoœÌ osadza." Dan Winter. JuÂż nic dodaĂŚ i nic uj¹Ì. Kiara :) :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: songo1970 Styczeń 23, 2012, 18:21:31 (http://pochodzenieduszy.pl/attachment.php?attachmentid=85&d=1324794621)
Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 23, 2012, 19:19:47 ja powiedzialbym ze swiadomosc zakrzywia swiatlo - a swiadomosc moze byc rozna...:)
natomiast milosc tworzy swiatlo.., dlatego najlepiej miec wlasne :), trzba umiec odroznic co jest swiatlem zakrzywionym a co swiatlem emanujacym :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 23, 2012, 20:19:37 MiÂłoœÌ jest ÂświatÂłem , Ona jest ogniem Âżycia i tylko miÂłoœÌ tworzy. RoÂżna ÂświadomoœÌ kopiuje w wariantach swojej twĂłrczoÂści, a tak naprawdĂŞ przetwarzania wzorca pierwotnego w swoje opcje doÂświadczania tego co wybraÂła dla siebie.
Dzieje siĂŞ tak aÂż do momentu ponownego dojÂścia do pierwowzoru StwĂłrcy co jest momentem stwierdzajÂącym iÂż poznaÂła wiedzĂŞ caÂłkowitÂą z poziomu doÂświadczania jej. Kiara :) :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 23, 2012, 20:41:02 no ale trzeba pamietac ze nie wszystko zloto co sie swieci, :) albo moze zloto to jest to co sie nie swieci..:)
Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 13, 2012, 11:51:47 I swiatlo i dzwiek sa falami. Ale to prawda DZWIEK!
Tlumaczenie proste. UCHO /ear/ odbiera fale mierzalna w Hz. I wzrok rowniez! Dotyk juz mierzy w innych jednostkach (sila). Powonienie w olfach, A ja pytam w jakich jednostkach mierzy sie smak???;) Bo to zmysly odczytane na wspolnej skali beda wyznaczaly "sile" tej MILOSCI, o ktorej tyle gadaniny. Te LOVE, ktora rzadzi swiatem cywilizowanym juz dawno ma sie pod kontrola, "wezel malzenski"XD Albo romantyczna, ktora jest potepieniem NWO, burzy porzadek systemu. Milosc to wymiana branie i dawanie, i czerpanie z tego satysfakcji, czyli zaplaty! Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 13, 2012, 12:35:09 Lady
Cytuj Milosc to wymiana branie i dawanie, i czerpanie z tego satysfakcji, czyli zaplaty! Tak opisujÂąc miÂłoœÌ widaĂŚ iÂż nie masz o niej Âżadnego pojĂŞcia, nie wiesz czym jest ta energia , zawĂŞÂżasz temat tylko do emocjonalnego odbioru korzyÂści i strat. O miÂłoÂści jest bardzo duÂżo na tym forum zadaj sobie trud proszĂŞ i poznaj temat. Kiara :) :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Kwiecień 13, 2012, 12:50:28 milosc to swiatlo i dzwiek :)
http://www.youtube.com/watch?v=hmi_AcCFwVk Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 13, 2012, 13:06:04 Cieszy mnie fakt, ze Ty Kiaro masz na temat MILOSCI pojecie, to swietnie, nie umniejszam Twych odczuc. Pisze co mysle, ale Tobie widac nie w smak moj sposob pojmowania swiata.
Kojarzysz moje slowa zbyt doslownie. ZAPLATE interpretujesz do pieniadza albo materialnych czynnikow, co i zreszta czesciowo jest prawda, gdyz to tylko transfer. Nie ma innej opcji. Kazdy ruch na szachownicy powoduje akcje i reakcje. Branie, dawanie, i rachunek. A tylko od narzedzi nam dostepnych bedzie to roznie wygladalo. Kazdy otrzyma tyle ile sobie zazyczy! Ot cala filozofia. MILOSC nie jest uczuciem, lecz STANEM, tak jak stan skupienia rozni np. wode. Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 13, 2012, 13:13:52 No i wracamy ciÂągle do punktu wyjÂścia prawie w kaÂżdym temacie, ÂświadomoœÌ to wiedza , jej wyÂższy wymiar to mÂądroœÌ , ktĂłra tworzy dobrem , a tworzy tylko miÂłoœÌ.
Czyli podstawÂą najwaÂżniejszÂą , ktĂłra tworzy ÂświatÂło i dÂźwiĂŞk jest uczucie miÂłoÂści. " "PoniewaÂż tylko miÂłoœÌ zakrzywia|ÂświatÂło, to tylko miÂłoœÌ tworzy"... ...moÂżemy zobaczyĂŚ, Âże kiedy|tworzysz dÂługÂą falĂŞ w proporcji FI, LO-PHI (ang. love - miÂłoœÌ) |zaczynasz implozjĂŞ w sercu, zaczynasz tworzyĂŚ si³ê centrujÂącÂą,|ktĂłra zaczyna nieco wsysaĂŚ falĂŞ w linii do okrĂŞgu. WiĂŞc|cokolwiek tworzy grawitacjĂŞ, si³ê centrujÂącÂą, substancjĂŞ tego|co czujemy, jest tym co wsysa falĂŞ z linii do okrĂŞgu i przez to|zakrzywia ÂświatÂło. I widzicie, jak tylko ÂściÂąga|ÂświatÂło, by zacz¹Ì okrÂąg, to przechowuje bezwÂład i nazywa|siĂŞ to mechanikÂą kwantowÂą. To jest jedyna rzecz, ktĂłra tworzy.|WiĂŞc tylko osadzanie tworzy i tylko miÂłoœÌ osadza." Dan Winter. JuÂż nic dodaĂŚ i nic uj¹Ì. w MiÂłoÂści nie ma strat ni zyskĂłw jest tylko tworzenie... jakie? To zaleÂży od mocy tej energii. Oczekiwania ma wy³¹cznie niezrozumienie i niedojrzaÂłoœÌ wiedzy o niej. Bowiem uczucie ktĂłrym ona jest powoduje stany , w ktĂłrych na dany moment czujemy siĂŞ dobrze , lub bardzo dobrze. CzÂłowiek jeszcze niewidomy ma oczekiwania , chce takiego stanu i poszukuje aÂż zrozumie iÂż to on sam jest miÂłoÂściÂą, zatem on sam tworzy. Jak? Kiara :) :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 13, 2012, 14:07:56 UCHO /ear/ odbiera fale mierzalna w Hz. I wzrok rowniez! kaÂżdy ze zmys³ów odbiera fale i przepÂływy tych fal, kaÂżdy w Hz (hertzach ) , ale kaÂżdy potem zamienia - FILTRUJE - dopÂływajÂące informacje wg innego fizycznego aparatu .Dotyk juz mierzy w innych jednostkach (sila). Powonienie w olfach, A ja pytam w jakich jednostkach mierzy sie smak???;) Tak na przykÂład czĂŞstotliwoœÌ 440 hz to smak cukru, ale teÂż kolor niebieski, jak rĂłwnieÂż dÂźwiĂŞk A1, ale rĂłwnieÂż zapach (jakiÂś), odczute dotykiem jako jakieÂś mrowienie (wibracja struny gitary dÂźwiĂŞk a1 na przykÂład) itd.. ,a potem sÂą zamieniane na przepÂływ ÂładunkĂłw elektrycznych odpowiednio poindeksowanych (przez odbiorniki) i dopiero w mĂłzgu te wstĂŞpnie przetworzone Âładunki , zostajÂą zdekodowane przez "centralkĂŞ". To znaczy hmmm taki jest model aktualnie obowiÂązujÂący, ale przecieÂż moÂże byĂŚ tak, Âże bodziec przetwarzany jest przez dany organ "w miejscu" w ktĂłrym zostaÂł odebrany, a nastĂŞpnie obecny jest w caÂłym organizmie jednoczeÂśnie i dlatego caÂły organizm korzysta z bodÂźcĂłw naraz - w po¿¹danym zakresie przez kaÂżdy z organĂłw nieco inaczej. StÂąd nie byÂłoby potrzeby przesyÂłania informacji tam i z powrotem ( do centrali CPU w jednÂą stronĂŞ -przetworzenia - i zwrotnego odesÂłania informacji - jak to ma miejsce w komputerach binarnych) . CzÂłowiek jako organizm to zÂłoÂżona, kwantowa "maszyna" ;) To o czym prawi Dan Winter , to rozpoznanie korelacji pewnych harmonicznych zaleÂżnoÂści towarzyszÂących miÂłoÂści i dokonanie pomiaru tegoÂż z naniesieniem na wykres. Obserwuje efekt, a nie przyczynĂŞ. Cytuj Milosc to wymiana branie i dawanie, i czerpanie z tego satysfakcji, czyli zaplaty! Raczej swoisty "pomiar" przepÂływu okreÂślonej , harmonicznej energii -gdyby tak to technicznie uj¹Ì bez okraszania tego ochami i achami ;)@Kiaro Cytuj CzÂłowiek jeszcze niewidomy ma oczekiwania , chce takiego stanu i poszukuje aÂż zrozumie iÂż to on sam jest miÂłoÂściÂą, zatem on sam tworzy. Jak? CzÂłowiekowi ogĂłlnie (bez przymiotnikĂłw) wydaje siĂŞ , Âże coÂś tworzy, ze kombinuje ,Âże poszukuje , oczekuje i Âże rozumie, a tymczasem wibracje - fale - czy to dÂźwiĂŞkowe, czy inne , docierajÂą do niego. To nie jest tak, Âże czÂłowiek widzi kolor. Kolor dociera i jest widziany. SiĂŞ dekoduje w organiÂźmie, ale nie istnieje Âżadne dekodujÂące JA, ktĂłre to robi. Niewidomy moÂże malowaĂŚ obrazy (turecki malarz Esraf ) dlatego, Âże informacje docierajÂące poprzez zmysÂły (takie jak g³êbia, ostroœÌ, odlegÂłoœÌ) sÂą przenoszone przez inne zmysÂły i dostarczane (wg oficjalnego modelu neurologicznego ) do mĂłzgu gdzie mĂłzg nauczyÂł siĂŞ je dekodowaĂŚ tak ,jakby byÂły odbierane oczyma. Albo teÂż -wg tej nowszej teorii - w ogĂłle nie sÂą potrzebne oczy by obraz siĂŞ rozkodowywaÂł w caÂłym organiÂźmie jednoczeÂśnie :DJeÂśli chodzi o miÂłoœÌ to moÂże siĂŞ ona kojarzyĂŚ na przykÂład z zapachem siana, lasu, czystej poÂścieli, piwa albo odwrotnie - ze smarami samochodowymi w warsztacie . To zaleÂży gdzie i w jakich okolicznoÂściach doÂświadczona po raz pierwszy ;) - rozkodowana. Bo przecieÂż teÂż istnieje jako wibracja wszĂŞdzie dookoÂła. Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 13, 2012, 15:23:33 @east
Tak jak dobrze napisaÂłeÂś; JeÂśli chodzi o miÂłoœÌ to moÂże siĂŞ ona kojarzyĂŚ ... jak psu dÂźwiĂŞk okreÂślony z jedzeniem. Ale ani niÂą nie jest ani wcale z tego powodu nie musi zaistnieĂŚ. Bowiem MiÂłoœÌ jest nie przewidywalnym uczuciem ( mĂłwiĂŞ o tej ktĂłra rozpala ludzkie serca najwiĂŞkszym ogniem), nigdy nie wiadomo czy stanie siĂŞ pÂłomieniem , czy tylko iskrÂą pozostanie. Kiara :) :) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 13, 2012, 21:34:00 ktos tu nawoluje do POSTU:):):)
A przeciez swieta mamy za soba;) OSOBISCIE uwazam, ze kazdy z uzytkownikow sam stwierdzi, kiedy jest GLODNY;) i na co ma ochote! :) P.S. Moj kumpel "zaniemowil":) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 13, 2012, 17:34:53 "na poczÂątku byÂło sÂłowo"/dÂźwiĂŞk..
http://www.youtube.com/v/o0gBoV0ygJc?version=3&hl=pl_PL Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 14, 2012, 23:48:26 Cytuj Natomiast "L.O." twierdzÂą, Âże podstawÂą tzw. stworzenia byÂł i jest dÂżwiĂŞk. ÂŚwiatÂło, tak, jest elementem tego cyklu ale ... jakby drugorzĂŞdnym. Jak twierdzÂą "LO", to ze ÂświatÂła wyÂłoniÂło siĂŞ najwiĂŞcej tzw. "upadÂłych anio³ów" - cywilizacji, ktĂłre postanowiÂły odstÂąpiĂŚ od naturalnego celu "ewolucji". Co prawda, zapoznaÂłem siĂŞ dopiero z I tomem tych informacji i mogÂłem coÂś pomieszaĂŚ, ale ogĂłlnie tak to odebraÂłem, i w zwiÂązku z tym myÂślĂŞ, Âże chyba warto rozkminiĂŚ ten dylemat. ;) Bardzo ciekawy temat! W zasadzie to odbieram podobnie. Nawet coÂś nie coÂś o tym wiem z doÂświadczeĂą ostatnich kilku lat, lecz nie wiĂŞcej niÂż 6-ciu. Ale dodam opiÂździuĂąkĂŞ dipolaryzujÂącej treÂści: (Âżeby nie byÂło - o Pana Zdzisia j:) rozkminka sÂłowa: SÂłowo 1. udÂźwiĂŞcznienie: ZÂłowo. 2. udÂźwiĂŞcznienie analityczne: wersje: z-ÂŁow-O ZÂło-w-O Na poczatku byÂło ZÂŁO w O. lub Na poczatku byÂło z ÂŁow "O". Wynika z TÂĄD niezbicie i logicznie, iÂż: W krĂŞgu (/kuli) byÂło na poczÂątku "zÂłO", gdyÂż nie byÂło ÂświadomoÂści "O" Gdy nastaÂły ÂŁowy "O" byÂły to poczÂątki O Z Âłowami jednakÂże tak to juz jest, Âże O Phi Ara nie zawsze ma gest By siĂŞ dac zÂłowiĂŚ tak Ot Lecz gdy siĂŞ juz zÂŁowiĂŚ jednakÂże da pOczÂątku pOczÂątkĂłw stanowi lot. moznaby tez zerkn¹Ì w SLOWO a dokÂładniej no to w z Lov O. Na poczÂątku byÂło Z Lov O, bo nie byÂłoby pOczÂątku. ;) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: arteq Sierpień 15, 2012, 00:29:52 kurcze, nigdy siĂŞ tak nie naÂłoiÂłem aby byĂŚ w stanie tak beÂłkotaĂŚ... moÂże nie ta uÂżywka?
albo: http://www.youtube.com/watch?v=rAFsJ0RRlfs a powyÂższe "analizy" s³ów przypominajÂą mi pewien cykl skeczy z "powtĂłrki z rozrywki", tyle tylko, Âże w 3-ce jest jednak zabawnie, a nie ÂżaÂłoÂśnie... Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 15, 2012, 00:40:47 nie byÂłby sobÂą.
faktycznie - KtoÂś kto jest naÂłojony non stop - ma przypuszczalnie poczucie Âże nigdy siĂŞ nie naÂłoiÂł. mi tam nie Âżal. To teraz o ÂŚwietle: Pewien jeden ÂŚniĂŞty goœÌ mniemaÂł iÂż jest ÂŚwiĂŞty doœÌ. MyÂślaÂł Âże to pismo ÂświĂŞte Zanim zczytaÂł - byÂło ÂŚwietlne samo pismo - a nie treœÌ pismo moze w oko wleŸÌ w ucho zas ni chu-(dajmy na to Âże jeszcze raz chu) Skoro Darku ÂŚwietlnoœÌ juz wÂątpliwa w swej napoczÂątkowoÂści: ÂŚwiatÂło: 1. udÂźwiĂŞcznienie: ÂŹWiadÂło 2. wersje analityczne: *ver1: z Wiad LO, z Wied LO, z Wed LO (z wiedzy LO) ;) *ver2: zwiodÂło, *ver3: zwiad ÂłO, mi tam nie zal, Âże jedyne, co im pozostaÂło to takie Pismo zWiĂŞdÂłe. Tak mĂłwi Pismo ZwiĂdÂłe Tak mĂłwi Pismo ÂŚniĂte ..dla nich to wci¹¿ nie po jĂŞte. ni przed ni po . (http://www.charter.pl/gfx/sklep/sklep_140.jpg) Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 15, 2012, 11:05:09 Cytat: PHI Skoro Darku ÂŚwietlnoœÌ juz wÂątpliwa w swej napoczÂątkowoÂści: Ao wÂątpliwa. ChoĂŚ ÂświatÂło samo w sobie nie, niczemu nie jest winne. No bo i jak? ;) To byty z tego zakresu wszechÂświata. W obliczu tego faktu nie dziwi podkreÂślanie przez nich swojej "ÂświetlistoÂści" i obÂłudne epatowanie nas swojÂą "miÂłoÂściÂą". Tytuł: Odp: ÂŚWIATÂŁO czy DÂŹWIĂK Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 17, 2012, 14:48:11 Cytuj ChoĂŚ ÂświatÂło samo w sobie nie, niczemu nie jest winne. No bo i jak? Jest jak prÂąd lub woda:pÂłynie po linii najmniejszego oporu. |