Niezależne Forum Projektu Cheops

Wybacz >Fair< ale nie do koĂąca zgodzĂŞ siĂŞ z TobÂą. ;)
Oni sÂą od mÂącenia (jako caÂłoksztaÂłt)! Od wskazywania drogi byli ci z MU (Lemurii).
OczywiÂście, jak wszĂŞdzie tak i poÂśrĂłd AtlantĂłw zdarzaÂły siĂŞ "rodzynki", ktĂłre nie popieraÂły ich zapĂŞdĂłw, podobnie, jak poÂśrĂłd Lemuian byli konfidenci. Ot, odwieczne prawo "zdrady'. ;) >:D O0

W tym temacie mam takie zdanie jak Ty Darek , sÂłusznie to zauwaÂżyÂłeÂś.

Kiara :) :)

Definicja Atlantydy jest bledna. Powstalo wiele falszywych teorii, bo trudno bylo zrozumiec ich przeslanie.
Darku, Atlanci to wlasnie sa kontynuatorzy ideii kultury MU z Lemurii.

Nic podobnego Atlanci nie kontynuowali ideologii i filozofio Lemurian, ale Lemurianie ¿yli te¿ na Atlantydzie jako mniejszoœÌ. Niestety zdominowani przez zach³annoœÌ w³adzy Atlantów którzy doprowadzili swoimi technologiami do obecnej naszej rzeczywistoœci , która jest zamierzonym skutkiem ich pierwotnych decyzji.

Kiara :) :)

Jest taki watek o Atlantydzie moze tam przeniesiemy dyskusje.
Masz Kiaro zdeformowane pojecie o Atlantach, ale chetnie podyskutuje z Toba, a Sleze zostawmy w spokoju:)

A nie pomyÂślaÂłaÂś przypadkiem iÂż ty masz nie peÂłne na ten temat? znam ten czas aÂż nadto dobrze i wierz mi nie mam miÂłych wspomnieĂą. To co robili gÂłowni przywĂłdcy Atlantydy jest do dzisiaj obrzydliwe i przeraÂżajÂące.

Kiara :)

A ja mam zupelnie inne wspomnienia. Dzieki Atlantom udalo mi sie przejsc przez tunel!
Ale to juz insza inszosc.

OsobiÂście uwaÂżam, Âże obie macie racjĂŞ.
Atlantydzi, podobnie jak Lemurianie d¹¿yli do "wzniesienia" wiêc twierdzenie >Fair Lady< o innym doœwiadczeniu jest jak najbardziej trafne. Wasze doœwiadczenia pochodz¹ z innych okresów tej cywilizacji. Niemniej Atlantydzi od zawsze przejawiali wiêksze sk³onnoœci do dominacji, co skrupulatnie wykorzystali "manipulanci" i po pewnym czasie nie doœÌ, ¿e zupe³nie zmienili kierunek rozwoju to jeszcze spowodowali zniszczenie Lemurii, a w efekcie koùcowym i siebie samych.

Lemurii nie mozna zniszczyc. Tak jak i Atlantydy.
To sa tzw. const wartosci.

To co Kiara sugerowala to Aztecy. Ale malo ma wiedzy i zyje przekazami, sorry!

P.S. Do Darka.
probujesz urzadzac cos co i tak nie dziala.
Zobacz co sie dzieje, gdy //int// wlaczy sie do akcji.
Ale widac przerobili cie na kotlety mielone z mozgu!

Sorry, ale zasluzyles na to! A jutro DYNGUS, to niech bedzie, obeschniecie, abys wiedzial ILE WODA warta jest.

I nie sciemniaj, kolo!

;)

Powiedz mi proszĂŞ skÂąd Ty wiesz Lady co ja wiem , a czego nie wiem i kogo z kim mylĂŞ lub wcale nie mylĂŞ? A jeszcze na dodatek wiesz iÂż ja ÂżyjĂŞ przekazami? RozbawiÂłaÂś mnie tym twierdzeniem i za to Ci dziĂŞkujĂŞ. ;D
Widzisz jÂą niczego nikomu nie sugerujĂŞ , jeÂżeli coÂś opisujĂŞ to nie z przeczytanych lub zasÂłyszanych informacji a z mojej wewnĂŞtrznej wiedzy , ktĂłra jest depozytem moich przeÂżyĂŚ.
Staram siĂŞ nie publikowaĂŚ ich bo bardzo roÂżni siĂŞ prawdÂą zaistnia³¹ od przekazywanych informacji przez ró¿ne grupy zaÂświatowe ludziom jako prawda. CzÂłowiek ma skÂłonnoÂści do wierzenia w sÂłowa pisane , je uznaje bardziej niÂż swojÂą wiedzĂŞ i to jest jego zgubÂą zazwyczaj. GdyÂż bardzo Âłatwo daje sobÂą manipulowaĂŚ przeró¿nym "trenerom" zamiast staĂŚ siĂŞ rozwiniĂŞtÂą duchowo osobowoÂściÂą staje siĂŞ wytrenowanÂą marionetkÂą. To jest czĂŞsty b³¹d tych  , ktĂłrzy zapominajÂą o swojej wielkoÂści stawiajÂąc cudzÂą ponad sobÂą z powodu zachÂłystywania siĂŞ technicznymi informacjami na roÂżne tematy zastĂŞpcze.
Jedynym naprawdĂŞ  waÂżnym  aspektem naszego istnienia  jest nie to, co robi siĂŞ i jak , ale co tworzy ta wykonana  praca na pÂłaszczyÂźnie przeÂżywania dobra dla nas i ludzi obok nas. Inaczej jakiego rodzaju energia popÂłynĂŞÂła z myÂśli s³ów i czynĂłw ludzi  dla naszego wzrastania i jakÂą odebrali ludzie obok dla wÂłasnego. Reszta? CaÂła ta scenografia , kostiumy i maski ludzkie oraz przyjĂŞte role sÂą mniej waÂżne.

I Lemurii i Atlantydy w fizycznoÂści naszego wymiaru nie ma od dawna , zostaÂły zniszczone ale zapis wiedzy o nich istnieje. Tak samo jak nie ma juÂż na ziemi wielu dawnych paĂąstw , wielu dawnych mocarstw ale wiedza o ich istnieniu pozostanie.

Atlantydzi  d¹¿yli do uzyskania jak najwiĂŞkszej wiedzy wÂładania fizycznoÂściÂą i posiadaniu wpÂływu na duchowoœÌ w duÂżej mierze uzyskali jÂą. Jednak ta wiedza uwiĂŞziÂła ich i uzaleÂżniÂła od zdarzeĂą fizycznych dziejÂących siĂŞ w wymiarze fizycznym , dlatego caÂły czas d¹¿¹  do niewolenia i wiÂązania ze sobÂą ludzi  fragmentami barwnych informacji ( ktĂłre w rzeczywistoÂści wiedzÂą-nie sÂą) by byli nadal dla nich dostawcami energii , ktĂłra jedynie pozwala im istnieĂŚ w przeniesionym Âświecie, Âświecie  energetycznym miĂŞdzy wymiarem III a IV.
Czas nieubÂłaganie mija , nic nie pomogli obecni wysÂłannicy na ziemiĂŞ , nic nie pomogÂła ta mega manipulacja informacjÂą.
Mnie osobiÂście nie przeszkadza kto w co wierzy i jak realizuje swoje Âżycie jednak dobrze zostaĂŚ przy swoim, a nie opowiadaĂŚ o moim, o ktĂłrym naprawdĂŞ nic nie wiesz Lady.

Kiara :) :)

Stefan Zeromski wspominal kiedys, ze obojetnosc jest najgorszym uczuciem. I ja tak mysle, bo w takim bycie jak Ty Kiaro wzbudzilam ciekawosc, serca nie okazalas mi ani za grosz!
Choc tyle o nim opisalas stron...
Nieswiadoma duszyczko jestes jeszcze i wedrowka bardzo dluga i samotna przed toba, ale zycze jak najlepiej.

Nie bede wiecej pisac.

Po raz kolejny oceniÂłaÂś mnie Lady.


Nie sÂądzĂŞ ÂżebyÂś zrozumiaÂła mojÂą proÂśbĂŞ do Ciebie, staram siĂŞ tylko zwrĂłciĂŚ TwojÂą uwagĂŞ na Twoje wnĂŞtrze , ÂżebyÂś zaufaÂła bardziej swoim odczuciom, a mniej przeró¿nym technicznym opcjÂą , ktĂłre sÂą lansowane jako tematy g³ówne, a nimi naprawdĂŞ nie sÂą. Z zasady lepiej koncentrowaĂŚ siĂŞ na tematach dyskusyjnych niÂż oceniaĂŚ osoby wypowiadajÂące siĂŞ w nich, a juÂż szczegulnie zdecydowanie szafowaĂŚ opiniami o ich wiedzy i rozwoju duchowym. Moje zdanie  nie jest dyskwalifikacjÂą Ciebie , jest sugestiÂą pokazujÂącÂą jak Âłatwo moÂżna siĂŞ niepotrzebnie zakrĂŞciĂŚ i zagubiĂŚ w wÂątpliwie miarodajnych ocenach.
PisaÂłaÂś o dyplomacji... przemyÂśl temat, na obraÂżanie siĂŞ znajdziesz czas.

MiÂłoœÌ to nie jest "pÂłaszczenie siĂŞ" przed cudzymi opiniami dla poklasku, to g³êbia szacunku dla siebie. Bo posiadajÂąc go dla siebie moÂżna okazaĂŚ go innym.  Darowanie go sobie ( przez rĂłwnieÂż wypowiedziane stanowczo  zdanie), gdy wiedza ktĂłrÂą posiadasz budzi kontrowersje tworzÂące usiÂłowanie dyskwalifikowania osoby jÂą niosÂącej , to teÂż forma miÂłoÂści.
Ciebie lubiĂŞ i szanujĂŞ za chĂŞci poznawcze, zapewne sprowokujÂą one jeszcze sporo dyskusji z przeciwnymi sÂądami. UwaÂżaÂłaÂś iÂż na forum napiszesz coÂś...  i wszyscy bĂŞdÂą witali to oklaskami? A jak nie, to nadĂŞte i obraÂżone poÂżegnanie?
 
Nie wiem ile masz lat Lady , jeÂżeli to Twoja fotografia, to uwierz mi trzeba ( szczegulnie kobiecie) przejœÌ przez wszystkie zdarzenia Âżyciowe by osiÂągn¹Ì peÂłnÂą paletĂŞ barw wiedzy. Ani poÂłowa , ani ĂŚwiartka tego nie daje , bo wiedza to nie zasÂłyszane i przeczytane informacje w sieci , to droga przeÂżywania zdarzeĂą , ktĂłre przekazujÂą Ci ca³¹ gamĂŞ swoich  aspektĂłw .
Staram siĂŞ opowiedzieĂŚ Tobie o tym , ale Ty wcale nie musisz chcieĂŚ przyj¹Ì tej informacji . Jak ktoÂś nie wychwala Twoich info, a nie daj BoÂże ma inne zdanie  jest  natychmiast traktowany przez Ciebie jako ktoÂś krzywdzÂący CiĂŞ, nie okazujÂący Ci miÂłoÂści?
Ja bynajmniej nie mam  intencji krzywdzenia nikogo, opowiadam Tobie rĂłwnieÂż o innych opcjach , o innych oglÂądach , i o innych informacjach na ten sam temat o ktĂłrym Ty piszesz.
Czy to Âźle?
A mi³oœÌ? Ona ro¿ne ma barwy , ro¿ne tony i ro¿n¹ temperaturê , której oczekujesz ode mnie, po któr¹ wyci¹gasz rêce?

Kiara :) :)

Na mej drodze zyciowej czesto spotykalam sie z okresleniem Atlantyda. Niektorzy z moich rozmowcow nawet widzieli siebie wchodzacych po jakichs schodach, biale swiatynie, biale szaty, kaplani. Powiem szczerze, nie traktowalam tego powaznie i temat Atlantydy NIGDY mnie nie obchodzil!
Bo tak wyobrazano sobie te kraine. Cywilizacje zaginiona, mistyczna otoczka, etc.
Atlantyda JEST tak samo jak i Lemuria, to tylko inne okreslenie. Tylko MY jestesmy w tyle rozwojowym w innym wymiarze. Te wszystkie wymiary zachodza jednoczesnie, a nie po kolei.
Nie bede przynudzac opowiesciami o mojej drodze zyciowej, ale w pewnym momencie pojawily sie wskazowki, nie umialam ich odczytac, ale wytrwale prowadzono mnie ku zrozumieniu - byly to znaki namacalne, a nie zadne odczyty medialne, czy inne spirytystyczne sesje, to byly fakty. Doprowadzono mnie do tej Lemurii wlasnie, o ktorej nigdy przedtem nie slyszalam.
To tak jakbym wracala do punktu wyjscia. Tu na ziemi, a nie w jakiejs duchowej sferze.
Polaczylam fakty namacalne i ZROZUMIALAM, ze ONI po mnie przyszli!
To tak jakbym byla jedna z nich.
Ide dalej ta droga i wskazuja ja innym. Kto chce zrozumie.

Z innej zas strony istnieja sily przeciwstawne (manifestujace sie poprzez media glownie) i tu odnosze wrazenie, ze w pojeciu przedrozmowcow sa mylone z Atlantyda, to sily destrukcyjne, sily zaborcze, szkodliwe. Sily te wspomagane sa energetycznie przez niskie wibracje, choc w spoleczenstwie pelnia stanowiska odpowiedzialne.
Kluczem do rozpoznania "who is who" jest wiedza, zrozumienie i czystosc duchowa. Kto nie pojmie pozostanie w mocy rzadzacej nizszymi poziomami swiadomosci (na nizszym level).

Kiedys zastanawialam sie, dlaczego tak dlugo musialam czekac, odpowiedz prosta, poprzez rozwoj drog komunikacyjnych, internet, wymiana szybka informacji, publikacje otwarte, PRZESLANIE dotarlo w koncu do wlasciwego odbiorcy.

Nie jestem jedyna w tej grupie. Ale jestem czescia tamtego systemu Atlantydy, wiec aby organizm byl zdrowy uleczono chore ogniwo, bo taki lancuch silny jak najslabsze oczko. W organizacji sa glownie wolontariusze, ale i lekarze, specjalisci, informatycy i przedstawiciele innych grup.

Probowalam (celowo) juz tu na forum zasiac ziarnko zainteresowania, na roznych watkach, ale droga jeszcze daleka. Zreszta rozrywanie watkow nie prowadzi do integracji, a tu wlasnie o to ogolne zrozumienie chodzi. Kto to pojmie wyzwoli sie i nabierze umiejetnosci szybkiego laczenia faktow, co doprowadzi do poznania. Spojrzenia z gory. A w rezultacie do pelniejszego komfortu, szczescia po prostu, zadowolenia, sukcesu!
Czego wszystkim zycze!

Sk¹d twoja pewnoœÌ? Jakie masz dowody ,¿e ta jest fa³szywa ?



sprecyzuj proszĂŞ ,jaki tunel ?


Kiedy ? My jesteÂśmy proÂści ludzie i dla nas trzeba prosto z mostu " kawĂŞ na ÂławĂŞ " a nie szyfrem. Z caÂłym szacunkiem .

ps.Przepraszam powinnam napisaĂŚ za siebie.Jestem prostym czÂłowiekiem i do mnie trafiajÂą proste przekazy .....narazie  ;)

chanell przeczytaj uwaznie ten watek:


http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7460.0
Siatka energetyczna ziemi - Dariusz na wstepie wykopiowal bardzo istotne informacje.
Prosze przeczytaj to uwaznie i nie wstydz sie pytac, jesli czegos nie zrozumiesz. Tam jest taki ladunek, ze nie jeden potrzebowalby dobrze naglowkowac sie, aby moc powoli przejsc na "odbieranie" przeslania.
Tu mam pewna sugestie do Dariusz, zeby wolniej podawal, i jasniej takie rzeczy, bo zniecheca to uzytkownika do dalczeych poszukiwan. Np. w watku ww (o tej siatce) na wstepie Darek pisze, ze fajnie byloby polaczyc to z krolem Artusem i jego rycerzami.
A ja wlasnie pytam to polacz! Sama bylabym ciekawa. A potem skok do Atlantydy:)
I zwykly ktos, co nie znaczy glupszy, nie zaskakuje takich tapniec myslowych, odchodzi, a szkoda!


Przeczytaj to channel co polecilam.

Znajdz w necie starczy wgooglowac sie porownania :
- Archipelag Ryu, Okinawa (wyspa japonska)
- Tajwan
- Wyspy Wielkanocne (temat jak raz na czasie)
- Peru, swiatynie boga Slonca, preinkaskie kultury z ChanChan i Mocha w Trujillo i Pachacamac

Jak to przeczytasz to pytaj smialo dalej, czego nie zrozumialas, albo co wydaje sie dziwne, czy nielogiczne, a moze za trudne, pisz, wtedy ja bede wiedziala ile wiesz na ten temat i odpowiedz bedzie latwiejsza.

Milej lektury!

P.S. Ten tunel to jest czarna dziura (otchlan) - nic przyjemnego.

Dobrze jest odró¿niaÌ sieÌ energio-informacyjn¹ ( stworzon¹ sztucznie na zasadzie super szybkiego komputera , który jest sprzêgniêty w sposób sztuczny z ludzkimi mózgami i uzale¿nia je) od naturalnego pola morfogenetycznego , które stymuluje nasz rozwój.

Wymienione paĂąstwa i kontynenty reprezentujÂą dominacjĂŞ aspektu mĂŞskiego nad ÂżeĂąskim , przesuniĂŞcie tam energii i zablokowanie jej w innych miejscach. Nie ten kierunek na teraz , teraz Europa odzyskuje swojÂą moc.

Wszystkie wymienione ideologie to dominacja mĂŞskich bogĂłw ktĂłrzy systematycznie zacierajÂą wiedzĂŞ prawdziwÂą a swoje istnienie opierajÂą na przemocy , wÂładzy i wojnach miast stworzyĂŚ harmoniĂŞ.
Nie têdy droga i nie na takich wartoœciach buduje siê przysz³oœÌ opart¹ na równoœci i wolnoœci.
jeszcze raz nie czytanie i oglÂądanie jest waÂżne w rozwoju indywidualnym kaÂżdego z nas , a odczuwanie uczuĂŚ , ktĂłre dokonuje ewolucji energetycznej otwierajÂącej nam tak dawno temu  zamkniĂŞte drogi do przyszÂłoÂści.

Kiara :) :)

Nie wnioslas nic nowego do ciekawego watku. Wrecz przeciwnie, ale ja nie mam juz na to wplywu (potwierdza to tylko moje ww uwagi).
Czytanie i ogladanie w niczym nie przeszkadza w odczuwaniu uczuc. Ale pomaga w glebi zrozumienia.

Pasmo Atlantydzkie poswiecone jest wlasnie BOGINI SLONCA (powtarzam JEJ) zaczyna sie na wschodzie, a konczy w Peru i okolicach.


cyt. moj wlasny wpis.

"Ostatni kaplan slonca (jak go okreslaja) z Peru, szaman Naupany Puma, spelnia swa misje - uzdrowienie Matki Ziemi.
Wlasnie w Puerta de Hayu Marca na wysokosci 4400 m jest brama (portal) megalityczny, miejsce swiete. Kaplani okreslaja je jako gwiezdne wrota "Aramu Maru", Amaru Mu.
Wmiejscu tym spotykaja sie szamani (kaplani) z Boliwii, Ekwadoru i Peru. Tam modla sie do Slonca.
Brama z Amaru Mu jest portalem, ktory lemuryjska kultura ofiarowala matce Ziemi.Prezentuje polaczenie do duchowego wymiaru z Ziemia. w tym miejscu wyjatkowo uduchowieni nawiazuja kontakt z duchem Matki Ziemi na roznych wymiarach.
W wizji duchowej Naupany Puma przekazuje, ze wysoka kultura Mu, ktora rowniez lemurianska jest zwana (przed 20 000 lat temu) zyla na wyspach Pacyfiku, osiedlila sie w Ameryce Poludniowej tworzac wiecej bram (portali) np. Tiahuanco.
Starozytni Inkowie posiadali niesamowita wiedze, byli w stanie wykorzystac swiatlo sloneczne w polaczeniu ze zlotem, krysztalami i woda na Ziemi wywolujac silne pole energetyczne, ktore dzialalo jak elektrownia, kaplani potrafili sterowac wiazkami tej energii swiadomie i celowo, np. do poruszania ogromnych kamieni. Do tego sluzylo wzrost sily fizycznej i wyzszej inteligencji. Ci sami budowniczowie uczyli kultury agrarnej, architektury oraz zycia w zgodzie. Kobieta i mezczyzna na rownych prawach.
Inkowie wyznawali swietego weza. Jest nawet wyryty w skalach, modlili sie do niego. To druga brama przejscia do wyzszej wiedzy, wymiaru, wtajemniczenia.
Waz ten (smok) rozciaga sie od wysp pacyficznych Tajwanu i Japonii az do Ameryki Poludniowej. A gdyby dobrze przyjrzec sie megalitom, to sa one rozsiane po innych czesciach globu rowniez, jak wlasnie east opisuje, lub kultura maltejska.
Czyzby cywilizacja Mu?

Cytuj

Atlantydzkie Sieci Implantacji Pylonowej oraz ich charakterystyka odkrywa pewne zaklamane i koncepcyjne kody zawarte w Biblii, a w szczegolnosci w ksiedze Objawien. "



songo pisze tez o tym na innym watku o miejscach mocy na swiecie:

"Puerta de Hayu Marca (czyli wrota bogów/duchów) to ogromna brama, wyciêta dawno temu w naturalnej, siedmiometrowej skale. Brama ma 7 metrów wysokoœci i tyle¿ szerokoœci. Poœrodku mieœci siê mniejsza alkowa", o wysokoœci prawie dwóch metrów, oko³o pó³ metra g³êbokoœci i 1 metra szerokoœci. Po raz pierwszy opisa³ gwiezdne wrota dziennikarz Paul Damon w raporcie dla angielskiego pisma "Truth Seekers International Review" (Miêdzynarodowy Przegl¹d Poszukiwaczy Prawdy, 1996). Dziwn¹ bramê odkry³ przewodnik Jose Luis, Delgado Mamani, poszukuj¹cy ciekawych terenów wspinaczkowych dla turystów. Omal nie zemdla³ z wra¿enia. Od lat bowiem œni³ o odkryciu podobnych wrót.

Jednak w jego snach droga do nich wy³o¿ona by³a ró¿owym marmurem, a po obu stronach drogi sta³y marmurowe pos¹gi. W œnie widzia³ te¿, ¿e mniejsze drzwi s¹ otwarte i z migotliwego tunelu bije jaskrawoniebieskie œwiat³o. Wielokrotnie opisywa³ ten sen swej rodzinie. Wejœcie do cudownego ¿ycia Mamani powiadomi³ o odkryciu archeologów z Puno, La Paz i Limy. Wkrótce w okolicach Puerto de Hayu Marca zaroi³o siê od archeologów i specjalistów od historii Inków.

Legendy sprzed wiekĂłw



Tu trzeba umieœciÌ z³oty dysk Miejscowi Indianie przechowali opowieœci o "drodze do kraju bogów". Dawno, dawno temu, wielcy bohaterowie postanowili do³¹czyÌ do swych bóstw i przeszli przez bramê, by rozpocz¹Ì wspania³e, nowe ¿ycie jako nieœmiertelni. Od czasu do czasu ludzie ci powracali na krótko przez wrota, wraz z bogami, aby skontrolowaÌ wszystkie ziemie królestwa... Inna legenda opowiada o czasach, gdy Peru najechali Hiszpanie, rabuj¹cy z³oto i drogie kamienie, nale¿¹ce do plemion inkaskich. Wtedy to kap³an Aramu Mam ze œwi¹tyni "siedmiu promieni" opuœci³ j¹, zabieraj¹c z³oty dysk, zwany kluczem bogów siedmiu promieni. Jakiœ czas ukrywa³ siê w górach Hayu Marca, w koùcu dotar³ do skalnej bramy, której pilnowali szamani. Pokaza³ im klucz bogów, razem odprawili tajemne ceremonie, na zakoùczenie których wrota otworzy³y siê. Z b³êkitnego tunelu buchnê³o œwiat³o... Aramu Mam wrêczy³ wtedy dysk szamanom i wszed³ do œrodka. Nigdy go wiêcej nie widziano!

Tajemnicze wÂłaÂściwoÂści



Bajka? Archeolodzy odkryli niewielkie kuliste wg³êbienie (mniej wiêcej wielkoœci d³oni), po prawej stronie mniejszych wrót. ByÌ mo¿e tutaj nale¿a³o umieœciÌ z³oty dysk... Wrota otworz¹ siê i bogowie powróc¹... Niektóre osoby, dotykaj¹ce d³oùmi mniejszych "drzwi" czu³y wyraŸny dop³yw energii, mia³y wizje gwiazd, s³upów ognia i s³ysza³y niezwyk³¹, rytmiczn¹ muzykê. Inne "widzia³y" tunel w skale, choÌ do tej pory nie odkryto w skale najmniejszej szczeliny, sugeruj¹cej istnienie wejœcia. Przeciwnie, badacze ustalili, ¿e du¿a brama i "alkowa" wykute zosta³y z tego samego bloku. Ciekawe, ¿e Puerta de Hayu Marca po³¹czone jest tzw. ley lines (liniami energii ziemskiej) ze staro¿ytnym miastem Tiwanaku oraz piêcioma innymi miejscami wykopalisk. Przecinaj¹ siê one w okolicach jeziora Titicaca. I w³aœnie w tych obszarach przez ostatnie dwadzieœcia lat czêsto obserwowano pojawianie siê... UFO! Zwykle by³y to jaœniej¹ce b³êkitne kule i bia³e "spodki". Indiaùskie legendy zawieraj¹ przepowiednie, ¿e pewnego dnia otworz¹ siê wrota bogów ("o wiele wiêksze ni¿ dzisiaj") i bogowie powróc¹ w swych s³onecznych statkach."

SpĂŞdziÂłaÂś noc na wyspie jeziora Titicaca? Tam wywozi siĂŞ kobiety nawet wspó³czeÂśnie, spotkaÂłaÂś KapÂłana pumy? RozmawiaÂłaÂś z nim w realu? RozmawiaÂłaÂś z kobietami o ich wraÂżeniach z pobytu na wyspie?  Na ca³¹ noc pozostawia siĂŞ tam same kobiety , Âżaden mĂŞÂżczyzna nie nocuje na wyspie z nimi. WidziaÂłaÂś coroczny rytuaÂł ( z dawnych czasĂłw topienia arcy kapÂłanki w Titicaca?) powtarzajÂący utopienie Bogini SÂłoĂąca w jeziorze. CzuÂłaÂś doznania topionej z zawiÂązanymi do tyÂłu rĂŞkoma Bogini SÂłoĂąca oraz  intonujÂących  obok niej kapÂłanĂłw usiÂłujÂących za wszelkÂą cenĂŞ  utrzymaĂŚ w niej strach?
Jak bĂŞdziesz depozytariuszkÂą tej wiedzy to napisz o niej.
PrzeÂżyÂłaÂś to wszystko o czym piszesz  fizycznie? Czy tylko dyskutujesz o przeczytanych, usÂłyszanych  informacjach , uznajÂąc je za prawdziwe?
InformowaÂłam Ciebie iÂż ja piszĂŞ o moich  doznaniach duchowych i  fizycznych, o odbiorze przeÂżywanych odczuĂŚ i uczuĂŚ, a nie o oglÂądanych "filmach" wyÂświetlanych w cudzych mentalnoÂściach i usÂłyszanych sÂłowach,  przekazywanych  jako prawdziwe  informacje.
Nie wystarczy szybko analizowaĂŚ dane ( to potrafi kaÂżdy komputer) trzeba jeszcze potrafiĂŚ odczuĂŚ intuicyjnie i nie tylko prawdĂŞ lub kÂłamstwo w nich zawarte,  a tego juÂż komputery nie potrafiÂą.

Kiara :) :)

Rozmawia ego z drugim ego:

- Ty nie wiesz nic, ty tylko bity przetwarzasz.
- A ty z fal niewidzialnych wianki pleciesz, laury na gÂłowĂŞ wkÂładasz.
- To nie jest tak, pojĂŞcia nie masz o tym.
- OÂświeĂŚ mnie zatem, opowiedz proszĂŞ.
- Jak ci mam prawdê swoj¹ wyjawiÌ, gdy rozum twój poj¹Ì nie zdo³a?
- WiĂŞc nie przeszkadzaj prawdy mej gÂłosiĂŚ, taka odpowiedÂź dla ciebie moja.

I tak siĂŞ ega przekomarzaÂły, aÂż procesory im siĂŞ przegrzaÂły.
OdtÂąd nie trzeba juÂż gadaĂŚ wcale. Bowiem prawda ukryta w morale.
„ÂŻe nie ma tego, co gada i sÂłucha. Jest tylko Âżycie, stwarzanie siĂŞ ducha.”
Wniosek ten nader jest oczywisty dla ega trzeciego, konfabulisty.
Co „JA” pogrzebaÂło w odmĂŞtach mowy, teraz ma spokĂłj i problem z gÂłowy.

 Ego czwarte to ubzduraÂło i panegiryk tu napisaÂło.  ;D


----------------------------
Uprasza siĂŞ o nie zaÂśmiecanie tematu!

Tu wcale nie o EGO chodzi Ptaku, a o energie kobiet. KobiecoœÌ odzyskuje odebranÂą jej moc, za chwilkĂŞ stanie  siĂŞ rĂłwna mĂŞÂżczyÂźnie, blady strach padÂł na tych wszystkich , ktĂłrzy do tej pory wiĂŞzili jÂą i wykorzystywali w przeró¿ny sposĂłb. Z tego powodu  pojawiÂło siĂŞ na ziemi mnĂłstwo przedstawicieli tych systemĂłw ( i to naprawdĂŞ nie waÂżne w jakich siĂŞ ciaÂłach urodzili obecnie , waÂżne jaka Energia jest wewnÂątrz nich) usiÂłujÂących ponownie zagraĂŚ starymi kartami.
Nic z tego Koniec wiĂŞzienia kobiecoÂści NIE! NIE! NIE! temu okrucieĂąstwu, teraz jest czas rĂłwnoÂści, KobiecoœÌ jest wolna! Stare bajki straciÂły juÂż swoja moc dziaÂłania, Epoka SERCA  opowiada siĂŞ za napisaniem Nowej Historii opartej na MiÂłoÂści i Harmonii miĂŞdzy wspó³czesnÂą kobietÂą i mĂŞÂżczyznÂą i temu piĂŞknemu aktowi  mĂłwiĂŞ TAK! TAK! TAK! Niech siĂŞ stanie , niech siĂŞ wypeÂłni to czemu caÂły czas zamykano drogĂŞ realizacji w fizycznoÂści!

Majaki dawnej przeszÂłoÂści niech pozostanÂą tam gdzie ich miejsce.W koĂącu przestaniemy co roku "odgrzewaĂŚ te same kotlety..."

Kiara :) :)

Spotyka kobieta mĂŞÂżczyznĂŞ w fizycznoÂści.

- Ty mnie w sobie wiĂŞziÂłeÂś, juÂż nie chcĂŞ tak dalej!
- To ja byÂłem wiĂŞÂźniem Twoim, nie pojmujesz wcale?
- O, przekrĂŞtowi NIE!!! - mĂłwiĂŞ usilnie!
- PosiÂądÂź mnie zatem bardziej niewinnie.

 :):)

http://www.youtube.com/v/IY1ijWJynS4?version=3&

Never ending story.
Zawsze byli.
Sa i beda.
I JA tez.

:)

Zawsze oni TU byli.
A teraz JA TU jestem.
REVERTI.


Kochanie!

Lady to Twoja rodzina z Gwiazd Ci o ktĂłrych opowiada P. ElÂżbieta?

jesteÂś ich przedstawicielkÂą na ziemi?

 Niezmiernie interesujÂąca historia trzeba przyznaĂŚ , odwaÂżna kobieta tak publicznie opowiada wszystko.

Ja nie mam takich kontaktĂłw , moÂże szkoda?

Kiara :) :)

Jestem.
Tak to Ela.

P.S. Jej imie nadalam corce mojej.

To znaczy znaÂłaÂś jÂą i jej historiĂŞ wczeÂśniej skoro cĂłrce nadaÂłaÂś jej imiĂŞ? Pochodzicie z jednej gwiezdnej rodziny?
To moÂże opowiedz nam coÂś wiĂŞcej o swoim domu w Gwiazdach?
Ja postaram siĂŞ odszukaĂŚ Eli inne opowiadania, na pewno teÂż sÂą bardzo ciekawe.

Kiara :) :)

@Kiara

AleÂż skÂąd, Kiaro. To nie jest Âźle, ani teÂż dobrze. "Problemem" w relacjach miĂŞdzyludzkich jest to, co widaĂŚ jak na dÂłoni, ale nikt nie chce patrzeĂŚ tak, Âżeby to zobaczyĂŚ, co zrozumiaÂłe jest , poniewaÂż dojrzaÂłby .. bezsens istnienia "siebie " ;)

Prawie kaÂżda rozmowa, Kiaro, ktĂłrÂą rozpoczynasz z drugim czÂłowiekiem przeradza siĂŞ w dysharmoniĂŞ . Nie jest to zarzut, tylko zwrĂłcenie uwagi na sam fakt .MoÂże dziĂŞki temu rozpoznasz w czym tkwi "problem".

Co do caÂłej reszty to racja :D

@Fair Lady
Tak, to rezonuje ....

@Ptaku

DoskonaÂłe rozpoznanie  ;D .. "MĂłj wirus" juÂż Ci nie raz pisaÂł, Âże CiĂŞ uwielbia za trafnoœÌ wypowiedzi :D
I to siĂŞ nie zmienia  8)

east dziĂŞkujĂŞ za wnikliwÂą analizĂŞ moich tekstĂłw, wybacz ale bĂŞdĂŞ siĂŞ sugerowaÂła tym co mi w duszy gra i na jakÂą  nutĂŞ uzyskujĂŞ harmoniĂŞ wewnĂŞtrznÂą.
Nie mniej miÂło mi Âże poÂświĂŞcasz mi czas i zainteresowanie.

Kiara :) :)

Kiaro to jest forum "anonimowe";), wiec tak trudno opowiadac szczegoly o rodzinie (byc moze sobie tego nie zycza), ale jesli chcesz wiedziec, to jest tam ktos kto jest moja babcia. Mam z nia kontakt, to bardzo wysoka osobistosc. Tak troche wyglada jak ja na tym awatarze, tylko wlosy o wiele dluzsze.
Imie corce nadalam nie kojarzac z ta Ela, potem dopiero mi sie to dostroilo, ze nie byl to przypadek.

Znam opowieœÌ Eli i wiem i¿ ona jest przedstawicielk¹ tej cywilizacja na ziemi w postaci wzorca kobiety, to jest informacja z regresingu z przed lat. Wszystkie kobiety tam... s¹ blondynkami nie ma innych.
W Polsce jest kilka kobiet z tamtych czasĂłw ale i mÂłodszych przedstawicielek tej cywilizacji , o tym wiem.

Kiara :) :)

Chyba masz na mysli Eloi. Byc moze, bo Cyryl (ten od Metodego) byl synem Eloi.
"Kyrie Elejson" //Kyril= Cyryl syn Eloi// Pismo cyrylica.
Ciekawa historia.
Eloi to wlasnie blondyni. Ale nie kazdy blondyn jest Eloi.

Nie Cyryla z jego "Metodami" pozostawimy z innej strony... mam na myœli P. Elê £onik , która wystêpuje z synem w wywiadzie.To o niej piszê jako o nowym wzorcu cia³a materialnego kobiety. Piszê o wspó³czesnoœci a nie o czasach odleg³ych.
Tak nie kaÂżdy blondyn i blondynka sÂą przedstawicielami tej konkretnej  cywilizacji.

Kiara :) :)

east slusznie zauwazyl, ze ta rownosc wielu wymiarow, to rezonans, dlatego przyszlosc jest tylko odbiciem przeszlosci, to my tak postrzegamy, bo widzimy os czasu, a w rezultacie jestesmy wieczni.

P. Eli Lonik nie znalazlam w googlu, wiec trudno mi ocenic, jak wyglada. Osobiscie wiem, ze wzorcow jest wiele.
Dotycza one kobiet i mezczyzn. Tak samo jest na Atlantydzie.

Zobacz tu w 8 minucie .. http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IY1ijWJynS4
Tu jest Ela ÂŁanik ze swoim synem Przemkiem.
Na Atlantydzie dopiero byÂły tworzone , tam byÂły robione kopie Dusz. Nie dyskutujĂŞ o wzorcach  fizycznych rodĂłw ziemskich tych jest nie jeden.
MĂłwiĂŞ o zmodyfikowanym wzorcu pramatki tej cywilizacji testowanym w warunkach ziemi ale  ,  potrzeb cywilizacji wzorzec ten ma byĂŚ wykorzystany nie tylko na ziemi na innych planetach rĂłwnieÂż.
On jest ( jej ciaÂło fizyczne) rzecz moÂżna prototypem nowego materialnego  kombinezonu doÂświadczalnego. Tak Ela, nie Ewa a Ela...

Kiara :) :)

Na linku podanym przez Ciebie Kiaro otwiera sie Trojanski Kon.
Bez sensu sa te ataki.
UFO musisz odroznic od alienow, to sa dwie rozne pary butow, a te sesje to sciema!
I jedziesz na tym juz tyle czasu, sorry, ze to ja (east nie lubi tego slowa:), wiec MY musze Ci to powiedziec.
Ale i o tym sa juz watki.
U nas trener mowi, zanim opuscisz ring wyrzuc z siebie nagromadzona energie.
A wtedy POWER!

Lady co Ty opowiadasz to materiaÂł ktĂłry jest pod tym adresem;

UFO? Oni juÂż tu sÂą! - 06.04.2012

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IY1ijWJynS4
zamieszczony przez Janusza z forum a prowadzony przez Janusza ZagĂłrskiego.

dlaczego u Ciebie jest to trojan? Czy u kogoÂś teÂż jest?
A co to dla Ciebie alieni a co to UFO?


co to znaczy , bo nic a nic nie kapujĂŞ , jakaÂś ciemna jestem widaĂŚ z tego? ???
Jak siĂŞ pozbywasz energii to jesteÂś bez mocy , kaÂżdy bez wyjÂątku  sobie z TobÂą poradzi. SkÂąd wiesz co tam jest jak Ci siĂŞ link nie otwiera , jakie sesje?

Kiara :) :)

W treningu wazna jest kolejnosc wykonywanych cwiczen.
I ich intensywnosc. W informatyce, tylko kolejnosc. Tu jest przewaga analoga nad automatem.
Mocy nie mozna sie pozbyc, gdy jest sie "zywym" moc tworzy sie i regeneruje, to odwieczny proces.

Alien to ktos, kto pomaga tubylcom, uczy ich, wychowuje, nieoczekujac niczego w nagrode. Z reguly konczy "zle", gdyz prymityne byty go nie rozumieja i chca unicestwic.

UFO zas to najezdzcy chcacy opanowac terytoriom.

ET - to nasi kochani informatycy:);) Hej! A o tym Trojanie od Ciebie to juz legendy tu po forum kraza, ale psst! nie moge dalej, jestem anonimowa.

Dla sprostowania "Alien" to po prostu obcy w kaÂżdym znaczeniu tego sÂłowa, nie znany w danym miejscu , zwyczajnie  obcy przybysz.

Mity o mnie? WidaĂŚ duÂżo tu mitomanĂłw , jak piĂŞkne to siĂŞ cieszĂŞ. WidaĂŚ babcia  Ciebie Âźle informuje.
UdaÂło Ci siĂŞ obejrzeĂŚ fragment z ElÂą? RozpoznaÂłaÂś jÂą moÂże?
Gdyby ona zamieÂściÂła tu swoje przekazy od swojej cywilizacji zrobiÂła by furorĂŞ niebywa³¹....  ;D
Widzisz lady caÂły czas wprowadzasz dezinformacjĂŞ na forum stosujÂąc podstawianie przeczytanych i zasÂłyszanych informacji pod zbliÂżone tematy , ktĂłre w rzeczywistoÂści majÂą inny noÂśnik wiedzy. Tworzysz odwracanie uwagi od tematĂłw mitycznymi podtekstami, nie ma w tym informacji peÂłnej sÂą szczÂątki coÂś sugerujÂące.

W wypadku poproszenia o komentarz ( jako znawcy spokrewnionej z cywilizacjÂą z wysoko postawionej w niej babci) uciekasz od tematu sugerujÂąc iÂż film jest trojanem ( a nie jest), przekierowujesz odwrĂłcenie negatywne uwagi w mojÂą stronĂŞ. To prymitywne zastĂŞpcze zagrywki gdy nie ma siĂŞ wiedzy w temacie.
Zatem co usiÂłujesz zrobiĂŚ z wiedzÂą zdeponowanÂą na tym forum? UsiÂłujesz ja wymieszaĂŚ i przewartoÂściowaĂŚ , wprowadzajÂąc zastĂŞpcze mylne  pojĂŞcia caÂłkowicie zmieniajÂące sens informacji.
I to sÂą te wirusy o ktĂłrych ja napisaÂłam iÂż "filtr " ich nie przepuÂści , nie poprzestawiasz kodĂłw wzorcĂłw informacyjnych wykorzystujÂąc nie wiedzĂŞ niektĂłrych ludzi.

JeÂżeli chcesz dyskutowaĂŚ , to proszĂŞ bardzo rĂłb to , kaÂżda informacja jest cenna , kaÂżda wzbogaca ( nawet gdy jest tylko pretekstem analizy do wyciÂągania wnioskĂłw prawidÂłowych) ale nie usiÂłuj proszĂŞ wprowadzaĂŚ dezinformacji, informacjami ktĂłrych prawdy  nie potrafisz potwierdziĂŚ.

Kiara :) :)

ps.

E.T. http://pl.wikipedia.org/wiki/E.T._%28film%29 bajkowa opowieœÌ.

Alien - obcy w tÂłumaczeniu z angielskiego.

UFO-moÂżna pod ta nazwÂą umieÂściĂŚ wszystkie niezidentyfikowane obiekty latajÂące, ani dobre ani zÂłe.. http://pl.wikipedia.org/wiki/UFO

Link do filmu Janusza ZagĂłrskiego czysty, sam filmik tez czysty, nie ma wirusĂłw. MiÂłego oglÂądania !

nie jestem na bie¿¹co,-
chodzi o ten link?
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IY1ijWJynS4

@KiaroA jak powinno byĂŚ ? Kawa na ÂławĂŞ i wszystko na tacy ?
Tak czy inaczej ka¿dy cz³owiek filtruje treœci poprzez w³asnego "wirusa". Niektóre treœci, zdania, s³owa-klucze, pozwalaj¹ obejœÌ ten wewnêtrzny filtr. Tak¹ rolê pe³ni¹ tzw kongany (koany), ale równie¿ celowe zabiegi w postaci niedopowiedzeù czy te¿ pozornie wyrwanych z pierwotnych kontekstów strzêpów zdaù. W³aœnie to robi Fair Lady (zamierzenie czy te¿ nie ).

"Prawda" to treœÌ œciœle po³¹czona z wirusem JA. TreœÌ, któr¹ rozpoznajesz jako w³asn¹ , ¿e to Ty j¹ masz, gdy tymczasem jest odwrotnie - to ona decyduje kim jesteœ ;)
MoÂżna siĂŞ z tego zaklĂŞtego krĂŞgu uwolniĂŚ miĂŞdzy innymi dziĂŞki traktowaniu umysÂłu-Ja konganami.

A sk¹d wiadomo, ze nie jest ? Tu nie chodzi o komputerowy wirus, ale ten, który zagnie¿d¿a siê w umyœle. Pani Ela opowiada o swoich rzeczywistych ( prawdziwych ) doœwiadczeniach ¿yciowych, przynajmniej tak, jak ona je odbiera³a, ale treœci ,które w trakcie jej doœwiadczeù siê "loguj¹" do jej ¿ycia to ju¿ ca³kiem inna bajka. Pani Ela jest nosicielk¹ tych treœci. Te swoiste "trojany" nie robi¹ jej krzywdy, a wrêcz przeciwnie, dostarczaj¹ sensu i kolorów ¿ycia - dla niej. To cena za ich dalsze roznoszenie, które te¿ ich nosicielom sprawia zadowolenie (ten ¿ar w oczach i dr¿¹cy ze wzruszenia g³os ). W ten sposób wirus siê rozprzestrzenia :D

I to nie jest tylko cecha treÂści (trojana) przekazywanych przez p.ElĂŞ, ale kaÂżdej innej toÂżsamoÂści ,kaÂżdego JA, ktĂłre walczy o "swoje" miejsce rozpychajÂąc siĂŞ Âłokciami ;)
W pasmach czêstotliwoœci na których wirusy nie funkcjonuj¹ jesteœmy harmonicznie wspó³pracujac¹ sieci¹ :D
Wzniesienie to nic innego jak rozpoznawanie i pod¹¿anie - krok po kroku - w kierunku poza JA .
Coraz wiĂŞcej ludzi to rozpoznaje.
Niedawno otrzymaÂłem takie piĂŞkne, ÂświÂąteczne Âżyczenia :

Wielkanoc to Noc Zmartwychwstania
Jednak wg s³ów Jezusa
Ludzie tego Âświata juÂż sÂą umarli
ChoĂŚ nazywajÂą Ăłw pobyt w Âśmierci Âżyciem.

Kto z nas jest gotowy ponieœÌ œmierÌ?
W tym Âświecie Âśmierci.

Któ¿ zaprze siê samego siebie?
Jak Jezus &#8211; gdy daÂł siĂŞ nawet ukrzyÂżowaĂŚ.

PĂłki czÂłowiek nie jest gotĂłw na ÂśmierĂŚ ego
I pĂłki jej nie przyjmuje,
To nie moÂże dostÂąpiĂŚ zmartwychwstania
Bo wÂłaÂśnie ego to ÂśmierĂŚ

Ono lĂŞka siĂŞ Âśmierci i samo jest
TÂą ÂśmierciÂą, ktĂłrej siĂŞ tak lĂŞka.

Tymczasem z okazji Wielkiej nocy
Ci, ktĂłrzy ponoĂŚ chcÂą naÂśladowaĂŚ Chrystusa
ÂŻyczÂą wszystkiego najlepszego wÂłaÂśnie dla ego,
Gdy On wyrzekÂł siĂŞ samego siebie.

ÂŻyczĂŞ wszystkim, aby uwolnili siĂŞ z lĂŞkĂłw,
KtĂłre pÂłynÂą z ego.
ÂŻyczĂŞ teÂż, aby ego zÂłoÂżyÂło siebie w ofierze,
Aby mĂłgÂł zmartwychwstaĂŚ Duch,,
BĂŞdÂący Prawdziwym Dzieckiem BoÂżym.
W rzeczywistoÂści wtedy rodzi siĂŞ BoÂże Dziecko.
I to sÂą powtĂłrne narodziny.

ÂŻyczĂŞ Ci ponownego narodzenia.
TakÂże Twoim najbliÂższym

Jerzy Karma

Tak songo dokÂładnie o ten link , to on ( bo rzekomo wstawiony prze zemnie , a nie prze zemnie tylko przez Janusza) jest tym sÂławetnym trojanem , ktĂłrym wcale nie jest. Ludzie to oglÂądajÂą jest OK!

east. Zanim zdecydowanie i definitywnie kogoœ ocenisz to zadaj sobie trud poznawczy. Postaraj siê poznaÌ naprawdê historiê P. Eli a póŸniej pogadaj o trojanach, bowiem ona ( jak niewiele osób jej podobnych) posiada dokumentacjê potwierdzeù naukowych swoich s³ów.
Wspó³pracowa³a z wojskiem ( przekaza³a im ca³a bardzo œcis³¹ dokumentacjê ogólnie nie znanych szlaków na niebie) oraz po chirurgicznym zbadaniu jej organizmu odkryto "rzeczy" w niej których ludzka medycyna nie zna i nigdy nie stosowa³a.
Jest jeszcze kila istotnoÂści potwierdzonych medycznie o ktĂłrych nie jestem upowaÂżniona do pisania publicznie. Jak opowie wĂłwczas ja teÂż potwierdzĂŞ mojÂą opowieÂściÂą. To bardzo znana osoba z przed kilkunastu laty i bardzo badany naukowo przypadek.

Kiara  :) :)


ps. Bycie ofiarÂą to nie moja bajka , nie byÂła i nie bĂŞdzie. Tym co tak wybrali powodzenia.

ZAMIERZENIE! CHOC TY MNIE ZROZUMIALES! Ale taki mam juz styl, to u mnie jak filtr, kto zrozumie ide z nim dalej, kto nie zajarzy, wraca na miejsce startu. Ja juz nikomu nic udowadniac nie musze, jestem w ciaglej drodze, a czy ona gwiezdna, czy kamienista to wszystko jedno, byle dalej i do przodu.
Do Kiary - nie mam pojecia co irytuje Ciebie we mnie, ale odnosze wrazenie, ze nie masz ochoty mnie zrozumiec, wiec wyszukujesz dysharmonii jak to trafnie east okreslil, a na chlopski jezyk szukasz dziury w calym.
Te przekazy, sesje, chanellingi, wiesz wogole tak na prawde co to jest? Obralas sobie swiat mityczny za wskazowke i przewodnika? I negujesz "medrca szkielko i oko"?:)
Ale coz brnij dalej, ani nie ganie ani nie popieram.

Dariusz zwrocil mi uwage, ze forum jest publiczne i pisac moze kazdy, ale sam wciaz poprawia, przenosi, przycina, wprowadza zamet.
Watek jest o Atlantydzie, wiec moze wrocmy do sedna.
Jaki zwiazek maja Templariusze z Atlantyda?

East, teÂż dostaÂłam od Jerzego te same Âżyczenia. Jednak, wyraÂźnie jest tam mowa o EGO, a nie o JA.
To s¹ ró¿ne twory. JA jest pierwotne, czyste, zaœ Ego paso¿ytuje na JA. I to Ego tworzy to¿samoœci,
nie JA. Wiêc ukatrup albo zmodyfikuj Ego, bo w tym stanie Ÿle postrzegasz swoj¹ JaŸù.

I chociaÂż intuicyjnie pojmujemy podobnie, to nazewnictwo mamy ró¿ne. A poza tym, masz racjĂŞ.  ;D
Tylko, Âże te racje, to rĂłwnieÂż nakÂładki.  :D

..nie wiem, czy modyfikacja Ego coÂś da,-
Ego jest jak kalejdoskop i skutecznie znieksztaÂłca obraz Ja,-
a Ja patrzy na Ego z politowaniem ;D ..ole!

Bardzo ladnie to jest powiedziane, ale to tak jakby teorie wkuwac na pamiec bez zrozumienia.
Faktycznie zas chodzi o uwolnienie sie od wiecznego strachu. Strachu przed znanym, nieznanym, choroba, smiercia, porazka, wszelkie fobie itd. mozna wymieniac bez konca.
Bo strach buduje egrogery strachu wlasnie. Potwory.

"aby ego zlozylo siebie w ofierze", czyli co?

Tak jak ze strachem udalo sie trafic, tak z ta ofiara strzal w puste.
Ofiara to wymiana, cos za cos. Nie ma we wszechswiecie niczego za darmo, za wszystko trzeba placic, czy to pienieznie, czy energetycznie, lub emocjonalnie.

A Dzieckiem Bozym stanie sie ten, kto zrozumie, ze Bog jest nim samym i NIKOMU zadnych danin skladac nie trzeba, lecz siebie samego wyzwolic. Czyli innymi slowy "nie dac sie pokonac!"
Trwanie w biernosci to sciemka jakich malo, wszczepiona jak ten wirus w programik maluckiego.

Czytalam dzis tu na forum o Templariuszach i Rozokrzyzowcach.
Padlo tam takie zdanie, ze Templariusze posiadali WIEDZE, i tu zgadza sie.
Bo ten bedzie WOLNY, kto posiadzie WIEDZE i wtedy narodzi sie na NOWO.

Templariusze to rodzaj wartownikow "niebianskich", strzega ogniska domowego, czyli sa fukcjonariuszami porzadku. Aby czasem wywrotowcow i terrorystow nie bylo. Bozia by sie zdenerwowala wtedy;)

@Ptak
No wÂłaÂśnie :D
Wiesz, czêsto siê zamiennie u¿ywa "ego" - "ja". Mówi siê te¿ "egotyczne ja"/"egotyczny umys³-ja". To bardzo bliskoznaczne, choÌ akurat to JA w przes³anych ¿yczeniach siê samoreplikowa³o do postaci Dziecka Bo¿ego. Kolejna to¿samoœÌ ,która choÌ tyle dobrego, ¿e pozostaje bez przypiêtej to¿samoœci, bo wszak ³atki to¿samoœci przypina ego :D
W rozpoznaniu "z ÂżyczeĂą" znalazÂł siĂŞ jeszcze Duch. To jeszcze bardziej eteryczna postaĂŚ, rozmyta, nieokreÂślona (pÂłciowo na przykÂład) bliÂższa bezksztaÂłtnej ÂŚwiadomoÂści. KaÂżde budowanie wyobraÂżeĂą na te tematy pozostanie niedoskonaÂłe, bo jest klecone przez egotyczne JA wÂłaÂśnie. MoÂże  sÂą jakieÂś kolejne etapy istnienia ,byty, jakieÂś "pierwotne i czyste JA" byĂŚ moÂże, lecz poprzez dookreÂślenie siĂŞ wyodrĂŞbnione, a zatem rĂłwnieÂż z jakimÂś filtrem. Te dalsze rozwaÂżania na temat AtlantydĂłw, DuchĂłw, "czystych ja" to odlot w totalne wyobraÂżenia.
CzÂłowiek nie rozumie drugiego czÂłowieka-sÂąsiada, a co dopiero twierdziĂŚ Âże siĂŞ zna mentalnoœÌ staroÂżytnych  cywilizacji tylko na podstawie kilku znalezionych artefaktĂłw. Tworzy siĂŞ co najwyÂżej jakiÂś przybliÂżony model AtlantydĂłw, a i to znieksztaÂłcony poprzez filtr wspó³czesnego, egotycznego ja.

@Kiara
Nie pad³o stwierdzenie, ¿e p. Ela k³amie, ani ocena osoby p. Eli nie zosta³a dokonana. Pani Ela, jak ka¿da to¿samoœÌ, ma swoj¹ historiê napisan¹ poprzez myœli i aparat postrzegania. To co s¹dzimy czy uwa¿amy jest dla nas prawdziwe. Kontakty z "czymœ" niewyjaœnionym to doœwiadczenie osobiste p. Eli z pewnoœci¹ pozostawiaj¹ce niezatarty œlad w umyœle oraz , jak piszesz , równie¿ w ciele. Te implanty s¹ czymœ w rodzaju wirusa- trojana. Cz³owiek zosta³ u¿yty przez nieznan¹ inteligencjê do nie ujawnionych jeszcze celów. Czy nie takie w³aœnie jest znaczenie trojana ?

Ech, biedne my sÂą ludziki. :D CiÂągle coÂś musimy. A to wiedzĂŞ zdobywaĂŚ, ale takÂą, by w maliny
nie byĂŚ wpuszczonym. Bo nie daj BoÂże najemy siĂŞ pokarmu nie takiego i co wtedy?
CiÂągle coÂś przetwarzaĂŚ musimy, przeÂżuwaĂŚ jak te krowy na pastwisku, a i tak wszystko potem
wydalone bĂŞdzie i przynajmniej glebĂŞ uÂżyÂźni.

O co wiĂŞc chodzi? MoÂże o wolnoœÌ od tego „trzeba” w przeró¿nych konfiguracjach?
Ale to juÂż przerabialiÂśmy, bo przecieÂż ‘czy siĂŞ robi, czy siĂŞ leÂży…’ pamiĂŞtacie komunĂŞ?
Z drugiej strony, czy te wszystkie JA, jaÂźnie, i jak je tam jeszcze zwaÂł nie istniejÂą w najwiĂŞkszej
komunie, bo duchowej?
Fair Lady twierdzi, Âże nic za darmo. A ja twierdzĂŞ, Âże wszystko jest za darmo,
tylko trzeba nauczyĂŚ siĂŞ braĂŚ i pozbyĂŚ nawyku pÂłacenia.
DÂług, to b³êdna hipoteza, co potwierdzajÂą banki. JuÂż siĂŞ sypiÂą.  ;D

Otó¿ east jak najbardziej w du¿ej mierze wyjaœnione i potwierdzone , a nawet wykorzystane w naszym codziennym ¿yciu. Nie oparte na przeczytanych i zas³yszanych s³owach a doœwiadczone i potwierdzone fizycznie. Chocia¿ nie wszystko i nie do koùca byÌ mo¿e zrozumiane.
To jest byĂŚ moÂże jedna z nielicznych osĂłb tak bardzo wiarygodna i tak nieÂźle przebadana z takÂą niesamowitÂą dokumentacjÂą. Nie opowiada o babci w gwiazdach z wysokÂą pozycjom ... tÂłumaczy precyzyjnie na czym polega ten fenomen "trĂłjkowy".
ByĂŚ moÂże wiem wiĂŞcej bo kilkanaÂście lat temu poznaÂłam jÂą osobiÂście i przez dÂługie lata byÂłam depozytariuszkom jej bardzo osobistych  zwierzeĂą i poniekÂąd niektĂłrych  doÂświadczeĂą.

Ona odnalazÂła mnie jak miaÂłam 10 lat , sama nie wiedziaÂła dlaczego to zrobiÂła ( nie jesteÂśmy "gwiezdnymi siostrami") nie mam nic wspĂłlnego z jej cywilizacjÂą , kompletnie nic. To dwie bardzo , ale to bardzo roÂżne bajki.
Ponownie spotkaÂłyÂśmy siĂŞ jako dorosÂłe kobiety po kilkudziesiĂŞciu latach, przypadkowo..... tez nie wiedziaÂłyÂśmy dlaczego? Dzisiaj ja juÂż to wiem.
Bardzo szanujĂŞ ludzi jak ona i wspó³czujĂŞ  bardzo trudnej  drogi ktĂłrÂą oni  przechodzÂą. Ja wiem iÂż nie sÂą to fanaberie ludzkich umys³ów ,sÂą to realia na miarĂŞ realnoÂści naszego wymiaru.

Kiara :) :)

Tak, wlasnie to jest nasz cel nadrzedny, to uzyznianie. To nie jest zart, my jestesmy jak te rosowki, czy dzdzownice, ktore przedostaja sie poprzez gestosc gleby, tworzac humus i uzyzniajac ja. Ale byc moze i one maja komputery i swoje fora dyskusyjne:)?

Ptaku - Ewa zjadla jablko i co sie stalo? Persefona zjadla owoc granatu i Hades jej nie przepuscil, to programik wbity od wiekow w funkcje biomasy. Nasze zuzycie energetyczne, punktowo, wg wagi i skladu chemiczno-fizycznego "skafandra" jest DOKLADNIE przeliczane. Ptaku, a Ty myslisz, ze prad bierze sie z wtyczki w scianie?:);)

Polecam temat dlugu nulifikacyjnego, wyjasnia te sprawe bardzo szczegolowo. Pisze o tym Joanna Rajska na hiperfizyka.pl

WÂłaÂśnie, programiki! Czas juÂż na reset.  ;D I czas, by przestaĂŚ korzystaĂŚ z prÂądu z gniazdka
gdy wokó³ tyle darmowej energii. Wiem, Tesla i inni, skonfiskowane urzÂądzenia, zabĂłjstwa… ropa, kasa…
a przecieÂż nasze serca to torusy, energia kr¹¿y bez ograniczeĂą… wszystko, caÂły WszechÂświat
opiera siĂŞ na tej zasadzie…

DÂług nulifikacyjny? OglÂądaÂłam to w NiezaleÂżnej TV na Âżywo, braÂłam nawet udziaÂł w czacie w trakcie emisji,
jakoÂś mnie to nie przekonaÂło. Sorki.  :D Ale CiĂŞ lubiĂŞ.  :):)

Masz racje Ptaku pora zrozumieĂŚ iÂż za nic nie musimy i nie mamy obowiÂązku pÂłaciĂŚ nikomu! energia obok nas , ktĂłra powoduje nasze Âżycie i jest materiaÂłem z ktĂłrego wszyscy tworzymy wszystko jest jak najbardziej darmowym prezentem istnienia. Wszyscy mamy identyczne prawo do niej bo wszyscy jesteÂśmy niÂą a ona nami , pomimo a nawet dlatego iÂż wiedzĂŞ tÂą posiadamy dziĂŞki naszej osobowoÂści JA.
To piĂŞkno istnienia ktĂłre ewoluuje dziĂŞki nam , przez nas i dla nas. Jest byÂło i bĂŞdzie zawsze nieskoĂączonÂą miÂłoÂściÂą , ktĂłra tworzy z siebie przez siebie i dla siebie czyli NAS!

Kiara :) :)

Bardzo sÂłusznie zauwaÂżyÂła >Fair Lady<,  Âże wÂątek dotyczy AtlantydĂłw, a wy i o Eli, i o ego, i jeszcze o Templariuszach.
Tniemy czy wracamy do myÂśli przewodniej?

Darku, Ty to masz zaciĂŞcie do ciĂŞcia. UwaÂżaj, by Tobie czegoÂś nie uciĂŞto.  :D
To nie groÂźba (jakby co)…  ;D

Kiaro .Jeszcze raz. Nie ma negacji przeÂżyĂŚ p.Eli ,czy teraz jasno napisane ?
Sama piszesz, Âże
KoĂą trojaĂąski jest tak skuteczny dlatego, Âże jego dziaÂłanie pozostaje przez jakiÂś czas nierozpoznane.

@Ptak
Amen !
@Kiaro
Jeœli ju¿ to na zasadzie rozpoznania tego JA. Trzeba bowiem czymœ siê staÌ, ¿eby poj¹Ì wartoœÌ pozornie utracon¹ - tê ca³¹ resztê poza JA, która z egocentryzmem nie ma nic wspólnego.
Czy odejÂście  AtlantĂłw ,albo MajĂłw nie byÂło spowodowane zmianÂą czĂŞstotliwoÂści przejÂścia na nowy poziom ?

Majowie i Atlanci odeszli , nie przeszli na wyÂższy poziom bo nie mieli szans w nim ÂżyĂŚ. Ich rozwĂłj techniki i technologii to nie rozwĂłj duchowy.
O przekroczeniu kolejnego wymiaru decyduje tylko i wy³¹cznie rozwój duchowy, kto go nie osi¹gnie nie przechodzi. Tam siê nie wje¿d¿a super szybkimi samochodami , nic z tego. Do tego potrzebne jest otworzone serce i œwietlista Dusza.

Kiara :) :)

Atlanci NIGDZIE i NIGDY nie odeszli, caly czas sa tu i patrza na nas.
Tak jak ta moja kamera w laptopie.
Przekazuje do centrali moja buzie.
A teraz Darek tnij:)

REVERTI! To nie sa zarty.

Kiara, juz odeszlas, a teraz jestes WOLNA, bo co, SAMA napedzasz pradem?

P.S. A ja powiem MOLON LABE!

;)

BOGOWIE TRZYMAJCIE MNIE aby KOMUS nie wyp...erswadowac, no chyba ze lubi BADANIA!

PRECZ! TFFFU!

Zero problemu.
Wska¿ mi tylko w którym momencie przeci¹Ì by nie by³o, ¿e naba³agani³em czy coœ w tym stylu. ;D

Tys sterem, okretem i zeglarzem.
Choc ja wole "zadyme".
Jak kazdy WOJOWNIK.

Najskuteczniejsi wojownicy to ci, ktĂłrzy zadym unikajÂą.
Dobrze, przeglÂądnĂŞ i ciachnĂŞ.

Mistrzowie Shaolinu wzywaja do motta "najskuteczniejsza walka jest nie walczyc"

Co w skrocie znaczy

NAUCZ SIE BRONIC!

:)

Darek, ok!

Podpowiedzcie mi jeszcze:


Owa p. ElÂżbietaa to Ela Nowalska czy kto inny?

Dostalam ostrzezenie, aby nie wlazic na takie strony.
Ale moze wskazywac wszystko, ze cos w tym jest.
Tylko jesli patrzy sie jedno wymiarowo, to widzi sie to co chce sie widziec (wzglednie nie chce).
Takie przeslania sa pewnego rodzaju "szyfrem" lub galezmi jednego zrodla.
Jak chcecie odpowiedzi, to tylko tyle naprowadze, ze jeszcze wyzej trzeba szukac.
Tego nie da sie opisac w jednym watku, bo kazdy TO SAMO inaczej zinterpretuje.
To Ela K. - w przekazach.

P.S. Zle projektujecie En-Ki. Sprobujcie tak . "N-key" po angielsku;) Pa.

Dlaczego wiĂŞc nie sÂłuchasz tych ostrzeÂżeĂą?
Wszak s³u¿¹ tylko Twemu dobru. >:D :(

Nie slucham, bo Atlanci mnie tu przyslali na przeszpiegi. I musze im zdac raport.  :P
Wszak o dobro ogolu chodzi, a nie tylko satysfakcje jednostki.