Tytu³: Odp: MANUSKRYPT PRZETRWANIA..... Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Kwiecieñ 13, 2012, 22:07:35 Wracamy do przesz³o¶ci. Odcinek 59 - zmiana nadawcy.
Rêkopis przetrwania - czê¶æ 59 14 grudnia 2011 | aisha north Nowy g³os przej±³ (nadawanie przekazów) i od teraz bêdziecie otrzymywali wiadomo¶ci ró¿ni±ce siê na wiele sposobów od poprzednich, ale g³ówna ich tre¶æ bêdzie w wiêkszo¶ci taka sama. Mimo to energia zawarta w tych wiadomo¶ciach zmieni nieznacznie, gdy¿ nadawca ich jest kim¶ innym ni¿ w poprzednich. To da du¿± okazjê wszystkim, aby delektowaæ siê smakiem w ich w³asnej woli i to mam nadziejê przyniesie pociechê do wiêcej ni¿ kilku serc. Powstrzymam siê od robienia jakich¶ bezpo¶rednich komentarzy faktycznych wydarzeñ, ale spêdzê du¿o razu wyja¶niaj±c proces, w ¶rodku którego jeste¶cie w tej chwili. Ten proces jest naprawdê bardzo piêkny i by³ on og³aszany przez eony czasu, odk±d tylko ludzko¶æ najpierw postawi³a ich stopê na tym ma³ym klejnocie planety. Ona jest naprawdê najcenniejszym klejnotem na firmamencie i, chocia¿ jej ¶wiat³o powa¿nie jest przyciemnione z powodu ludzkiego traktowania, to nie jest ¶wiat³o, które mo¿e byæ albo jest zgaszone. Ta planeta jest latarni± morsk± dla wszystkich, aby widzieli i ona odbiera z powrotem jej ¶wietno¶æ gdy wy wszyscy patrzycie w zdziwieniu i respekcie i wy s³odkie dzieci jeste¶cie tymi, którzy oczyszcz± j± ze wszystkich starych pozosta³o¶ci nadal trzymaj±cych siê jej powierzchni. Jeste¶ najodwa¿niejsi z odwa¿nych, jak ju¿ powiedziano z wielu okazji i to jest nasza nadzieja, ¿e nigdy nie zapomnicie tego. Jako odwa¿ni, jeste¶cie tutaj, aby wykonaæ wa¿n± pracê, lecz, je¿eli wasza dzielno¶æ zaginie pod gór± lêku, te¿ zgubicie wasz± zdolno¶æ, aby wykonaæ wasz± specyficzn± pracê, któr± przyszli¶cie tutaj zrobiæ. Jestem ¶wiadomy, ¿e to jest wiadomo¶æ, która czêsto jest powtarzana teraz, ale to jest wiadomo¶æ, która nie mo¿e zostaæ o¶wiadczona wystarczaj±co, gdy¿ jest wrodzona s³abo¶æ w „umy¶le” ka¿dego cz³owieka, aby zapomnieæ si³ê i odwagê, która zamieszkuje nieustannie w ich sercach i jako tacy wy wszyscy potrzebujecie zewnêtrznej si³y, aby trzymaæ was skupionymi na tym filarze waszej si³y, który wszyscy nosicie g³êboko wewn±trz was. Je¿eli nie, bêdziecie przeznaczeni, aby odej¶æ i poniesie was powód¼ gniewu i strachu, która zamierza uwolniæ siê na waszej planecie. Przeszli¶cie tak± d³ug± drogê kochani i teraz przyszed³ czas ods³oniæ tê najg³êbsz± izbê waszych serc i pozostaæ wiernym temu prawdziwemu JA, kiedy wszyscy inni dooko³a was uciekaj± siê do ich najpodlejszego zachowania. Nigdy zapominajcie, ludzka dusza jest t±, która to ¶wieci tak jasno jak najja¶niejszy p³omieñ, ale prawie wszyscy ju¿ zapomnieli¶cie patrzeæ w ¶wiat³o. Dlatego, ciemno¶æ wkrad³a siê jakby zachodz±ce s³oñce rzuca³o ostatnie promienie. Zainstalowali¶cie siê w d³ugiej nocy i po chwili, zupe³nie zapomnieli¶cie, ¿e nowy ¶wit nadchodzi. Niemniej jednak, do¶æ z was ju¿ zaczê³o pamiêtaæ to i dlatego ju¿ stali¶cie siê czujni na og³oszenia powrotu ¶wiat³a i reagujecie odpowiednio. Jeste¶cie jak kogut, alarmuj±c resztê ludzko¶ci, ¿e ciemno¶æ zamierza zanikn±æ jeszcze raz i to jest naprawdê czas, aby wstaæ ze snu i przyzwyczaiæ wasze oczy do rozja¶niaj±cego siê ¶wiat³a daleko na horyzoncie.Sygna³ waszej tr±bki potrzebuje byæ us³yszany w najdalszych regionach ludzkich serc, wiêc nie bójcie siê zrobienia waszego g³osu s³yszalnego przez ha³as chrapi±cych ¶piochów. Musicie byæ odwa¿ni i wykrzykn±æ to g³o¶no, inaczej zbyt wielu bêdzie sk³onnych nie przestaæ chrapaæ przesypiaj±c ich przysz³o¶æ. Wasza praca jest wa¿na, ale nie samotne poszukiwanie. Macie tak du¿o ¿yczliwych istot ze wszystkich stron, wszyscy w komplecie pomagaj± wam nosiæ wasze rozkazy (ciê¿ary) i nawet, je¶li oni nie mog± zostaæ dostrze¿eni przez niewprawne oko, g³êboko w sercu bêdziecie czuli towarzystwo ze wszystkich stron. Zapamiêtajcie powitaæ ich w waszym domu, poniewa¿ oni naprawdê wszyscy potrzebuj± ma³ej zachêty od was. Je¿eli nie otworzycie waszych drzwi dla nich to oni zostan± na zewn±trz w zimnie, z ma³± zdolno¶ci± albo bez niej, aby wam pomóc, wiêc to jest naprawdê niezbêdne, ¿eby zaprosiæ ich do ¶rodka, aby byli po waszej stronie przez t± ¿mudn± podró¿. Oni s± rzesz± czego¶ piêknego i oni mog± byæ po¿yteczni na tak wiele sposobów, ale tylko, je¿eli pozwolicie im. To jest wszystko na teraz, powrócê pó¼niej z wiêcej. |