Tytu³: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 16, 2012, 21:04:31 A teraz artyku³ Inelii Benz, znanej lightworker, gwiezdnego nasienia, ale nie w Polsce, gdzie chyba nikt do tej pory nie t³umaczy³ jej tekstów. Artyku³ przet³umaczy³em, poniewa¿ jest aktualny. Inelia powo³uje siê w nim na swoje "Æwiczenia Traktowania Strachu", je¶li bêd± zainteresowani, mogê je przet³umaczyæ, nie s± skomplikowane, ani d³ugie.
Inelia Benz: Prze³amywanie barier – Wasz Wybór, aby byæ Wolnym 14 wrze¶nia 2012 Inelia Benz http://ascension101.com/en/home/ascension-blog/66-september-2012/265-breaking-barriers-your-choice-to-be-free.html Powód, dla którego chcia³am porozmawiaæ o barierach jest taki, ¿e nadchodzi wielki czas dla ka¿dego z nas w tej chwili. Posuwamy siê powoli, ale pewnie do obszaru czasu / przestrzeni, gdzie to jest naprawdê - nie wiem, czy nazwaæ to testem lub przeszkod± lub po prostu punktem wyboru dla nas, ka¿dego z nas z osobna, czy przenie¶æ do Nowego Paradygmatu, czy zostaæ w dualno¶ci paradygmacie Ciemno¶ci / ¦wiat³a. I naprawdê nie ma os±du wobec ¿adnego z nich, tak naprawdê nie ma. Jednym ze sposobów, w jaki ta przeszkoda lub opór, bariery przychodz±, jest bardzo du¿e pragnienie „emerytury”. Czy to z pracy, z naszych relacji z naszej misji, lub z ¿ycia. Po prostu czujemy bardzo silne poczucie, ¿e nadszed³ czas, aby przej¶æ na „emeryturê”. To jest nasza interpretacja na energetycznym poziomie du¿ej, grubego rodzaju ¶ciany naprawdê grubej, przez któr± przechodzimy w czasie / przestrzeni. To jest jak drzwi Wiecie, musimy popychaæ, aby otworzyæ drzwi, w zasadzie. Teraz, je¶li jeste¶ naprawdê gotowy do przej¶cia na emeryturê i my¶lisz: "Wiesz co? To wszystko bardzo dobrze, ale co bêdzie, je¶li odejdê (na emeryturê)? Czy to oznacza, ¿e wybra³em stary paradygmat? "Nie, nie, nie, to nie oznacza tego. Oznacza to po prostu, ¿e co¶ w twojej w³asnej osi czasu, w twoim ¿yciu musi przesun±æ zasadniczo (mocno) i to dlatego ta bariera siê wy³ania. Jedn± z rzeczy, które siê wydarzaj± - i wracamy do tego samego starego æwiczenia, Æwiczenia Traktowania Strachu (które mo¿na znale¼æ w zak³adce Narzêdzia na stronie internetowej) - jest to, ¿e wiêkszo¶æ oporów lub wiêkszo¶æ barier, które nie pozwalaj± nam przej¶æ dalej, tak szybko, jak chcemy lub osi±gniêcia manifestacji lub ¿ycia, które naprawdê chcemy mieæ na ¶wiecie jest oparta na bardzo niskim rodzaju drgañ pakietu energetycznego. I ten nisko wibracyjny pakiet energetyczny jest niezmiennie Strachem. Czy to jest nasz w³asny strach, czy te¿ jest wtryskiwany strach, czy to jest sztuczny, czy cudzy strach, czy to jest kolektywny strach. To jest naprawdê nieistotne, poniewa¿ je¶li jest to strach czy ten pakiet lub ta wibracja lub program nie by³ w obecny w naszym w³asnym ¿yciu, to nie poczuliby¶my go. Wiêc nie ma znaczenia, sk±d pochodzi, lub kto go tam umie¶ci³. Faktem jest, ¿e jest tam teraz, i dlatego, ¿e jest tam teraz w naszym w³asnym polu, mo¿emy przesun±æ go. Kto¶ móg³by pomy¶leæ, "Dobrze, dlaczego martwiæ siê przesuniêciem go, je¿eli on nie bêdzie, wiesz ... mia³ wp³ywu na nic, ani tak naprawdê nie zrobi ¿adnej ró¿nicy?" I chcia³abym powiedzieæ, ¿e kiedy czujemy ten typ oporno¶ci lub blokady, oznacza to, ¿e wszystko, co jest po drugiej stronie musi byæ naprawdê warte otrzymania, naprawdê ciekawe. Dlatego opór i bariera przychodz±. Czuje siê bardzo du¿o - z moich rozmów z innymi pracownikami, pracownikami wznoszenia na oko³o planety - ¿e jest to do¶æ powszechny problem teraz. Wiele osób czuje, lub czu³o w ci±gu ostatnich kilku miesiêcy, ¿e chc± przej¶æ na „emeryturê”, chc± przenie¶æ siê lub chc± siê poddaæ. Wiêc to jest co¶, czemu naprawdê mo¿emy siê przyjrzeæ i zbadaæ i zobaczyæ, gdzie chcemy i¶æ st±d. Dla mnie osobi¶cie, je¶li przychodzi co¶ takiego, co¶, co siê opiera, czy jest we mnie, czy z zewn±trz, ale rezonuje w moim w³asnym polu, widzê to jako wyzwanie. Widzê, jak: Wiesz co? Moja decyzja, lubiê podejmowaæ moje osobiste decyzje, moje w³asne wybory, z moich w³asnych pragnieñ i mojego w³asnego ruchu do przodu, jaki jest. Nie podobaj± mi siê decyzje, które bêd± nak³adane na mnie. Czy to przez moje programowanie, lub bariery, które zosta³y tam umieszczone przeze mnie lub inne osoby. Chcê zatrzymaæ, aby wybór pochodzi³ z miejsca rado¶ci. I to jest klucz ... Je¶li spojrzysz na siebie teraz i widzisz sens poddania siê lub odej¶cia lub zatrzymania tego, co robisz teraz i i¶æ dalej, albo nie i¶æ dalej, ale po prostu zatrzymaæ siê, spojrzeæ i zobaczyæ, czy to pragnienie pochodzi z miejsca rado¶ci? Kiedy my¶lisz o "tak mam zamiar przej¶æ na emeryturê ju¿ teraz", to nape³nia was ogromn± ulg± i rado¶ci± i poczuciem wolno¶ci? Bo je¶li nie, to jest to co¶, na co naprawdê powinni¶my patrzeæ i poczekaæ, poniewa¿ to nie jest nasza w³asna wola. Jest to narzucona sprawa, czy przez nas samych lub innych, podobnie jak program, który kopn±³ nas, aby zatrzymaæ nam osi±gniêcie czego¶ lub zmusiæ nas, aby stworzyæ ten ostatni wybór. I dlatego jest to jedna z ostatnich przeszkód, lub jeden z ostatnich punktów wyboru przesuniêcia - czy mo¿emy przenie¶æ siê w bardziej umocniony paradygmat lub przebywaæ w tym samym ¶wietle / ciemno¶ci paradygmatu dualizmu – to dlatego jest to wybór. Bo je¶li to pragnienie lub ta blokada lub bariera ta przychodzi przez uczucie frustracji, z³o¶ci, lêku i wszystkie te inne rzeczy, którymi mo¿ecie czuæ siê zmêczeni, to mo¿ecie byæ pewni, ¿e stara siê was powstrzymaæ od ruchu w nowy paradygmat. To jest tym, co tam jest(co siê za tym kryje). To tylko jeden z tych programów, które kopi± - mo¿e to byæ na poziomie genetycznym, mo¿e to byæ na poziomie spo³ecznym, poziomie zbiorowym lub na poziomie osobistym, ale to jest tam, to jest w naszym polu - to uniemo¿liwia nam naprawdê odciêcie siê i rzeczywiste uczestnictwo w tworzeniu w³asnego ¿ycia. To nie koniecznie powstrzyma nas od przeprowadzki do nowego paradygmatu, ale to powstrzyma i ograniczy to, co mo¿emy osi±gn±æ w nim. Wiêc to, co proponujê, to mo¿e nam zaj±æ kilka minut teraz, czy za kilka tygodni, aby usi±¶æ i naprawdê spojrzeæ na to. I æwiczenie jest w zasadzie takie samo. Kto¶ chce na przyk³ad, zapisaæ. Mogê przeskanowaæ w³asne pole, moje osobiste pola i mogê dostrzec sens pój¶cia na emeryturê, wiesz? Tak chcê, przej¶æ na emeryturê. Poproszono mnie o upublicznienie tych informacji w 2010 roku, pracowa³am nad nimi pó³tora roku i jestem gotowa na wprowadzenie tego w ¿ycie teraz. Wiêc to bêdzie poczucie, ¿e ja otrzymujê. A potem, kiedy popatrzê poza to pragnienie, znajdê poczucie frustracji. Wiêc popatrzê na to i znajdujê to, znajdujê, to, co jest to w moim centrum serca, z ty³u, na plecach i idzie w górê w kierunku gard³a. Czujê, to naprawdê du¿e poczucie frustracji w odniesieniu do ca³ej misji, dla której jestem tutaj, aby osi±gn±æ to, co jest podniesieniem poziomu wibracji planety. Teraz, nie ma logicznego powodu tej frustracji, to tylko jest tam. Mog³am daæ temu powody, mo¿e umie¶ci³am s³owa do niego i powiedzia³am: "Och, wiesz, za ma³o ludzi budzi siê i nie wystarczaj±co du¿o ludzi robi æwiczenia przetwarzania Strachu". "Za ma³o ludzi bierze odpowiedzialno¶æ za swoje ¿ycie, a wiêkszo¶æ ludzi po prostu chce byæ ocalonych i nie s³uchaj± wszystkich tego rodzaju rzeczy". Ale nie o to chodzi, to raczej bez znaczenia, bo dla ka¿dej osoby, która nie chce wzi±æ odpowiedzialno¶ci za siebie, nie ma innych, którzy to zrobi± i którzy bêd± na stronie internetowej i bêd± oni pobierali æwiczenie przetwarzania strachu. Oni otrzymuj± kurs Wzniesienia i pracuj± z nim w celu podniesienia ich osobistych wibracji i naprawdê ruszaj± do przodu. Tak, to nie o to chodzi w ogóle. To tylko wymówki, aby nadaæ sens blokadzie, podpis energetyczny chêci przej¶cia na emeryturê i frustracji, która przychodzi, która daje powód. Ale nie ma ¿adnego powodu, tego wszystkiego, wiecie, egoistyczny mo¿e lub mo¿e to byæ po prostu, aby znale¼æ powód, bo tak naprawdê nie mo¿na mieæ frustracji i nie wiedzieæ dlaczego. Wiêc, chcia³bym zaproponowaæ, aby zrobiæ dok³adnie to samo, co zrobi³am w³a¶nie teraz, znale¼æ to w swoim polu, znale¼æ to w swoim ciele. Zobaczyæ, sk±d to pochodzi. Jaka bariera blokuje ciê od osi±gniêcia tego, co chcesz zrobiæ? Osi±gniêcia swojej misji. Jak to nadchodzi? Czy to nadchodzi jako chêæ przej¶cia na emeryturê? Czy to jaka¶ frustracja? Czy to strach? Czy to zmêczenie? Czy to chce robiæ co¶ innego teraz? Sprawd¼cie, realnie przyjrzyjcie siê temu i zobaczcie. Je¶li my¶lisz o przej¶ciu na emeryturê, czy co¶ takiego, czy to pochodzi z miejsca rado¶ci? Tak rado¶nie chcesz przenie¶æ siê i zacz±æ robiæ inne rzeczy. Czy jest to pochodz±ce z frustracji lub innych negatywnych emocji? A potem, je¶li pochodzi od negatywnej emocji, znajd¼ to w swoim polu jak ja. Znajd¼ to w swoim polu zobacz, gdzie to jest. Gdzie jest to uczucie? Gdzie jest sens? A potem po prostu na to popatrz. Usi±d¼ z tym, pozwól mu istnieæ tam, wiesz, po prostu niech tam sobie istnieje. Dla mnie by³aby to frustracja, i my¶lê, ¿e to te¿ jest splecione z odrobin± strachu. Wiêc frustracja i strach, zapraszamy, aby tu byæ, zapraszamy do istnienia tutaj. Ja pozwalam wam istnieæ w moim polu, w moim ciele. I to daje ogromne poczucie uwolnienia tej frustracji. Wystarczy pozwoliæ temu istnieæ, pozwoliæ aby tam by³o. I w³a¶nie na to popatrzeæ. Czasami przenosi siê do cia³a emocjonalnego, czasami przenosi siê do cia³a mentalnego, i pozwól na to. I pomy¶l, je¶li masz wiadomo¶ci w swoim umy¶le lub emocji, zapro¶ je równie¿. Pozwalaj im istnieæ. Pozwól im tam byæ. Pozwalaj im siê rozwijaæ. A poniewa¿ nie chcemy staæ siê procesem, który robimy, gdy ju¿ wykonany, nawet je¶li to nie posz³o precz, ale masz ju¿ do¶æ na dzi¶ i bêdziesz kontynuowaæ jutro lub pó¼niej, zaopatrywaæ to w ¶wiat³o i mi³o¶æ. Pozwól ¬ród³u przyj¶æ przez Ciebie i natchn±æ to ¶wiat³em i mi³o¶ci±. Energia, gdzie to jest? Natchnij j± ¶wiat³em i mi³o¶ci±, czy przekszta³ci³a siê w emocje, my¶li, czy nadal jest tam jako energia, któr± czujesz siê w swoim polu, natchnij o ¶wiat³em i mi³o¶ci±, i Zintegruj to w sobie. Gdy poruszamy siê przez tych ostatnich kilka miesiêcy, które na poziomie zbiorowym s± bardzo istotne, cokolwiek wydarzy siê w okresie do marca nastêpnego roku zamierza naprawdê przenie¶æ nas na poziom zbiorowy. Je¶li kolektyw naprawdê potrzebuje dramatu, bêdzie dramat. Ale je¶li mamy, aby nastêpnie przenie¶æ siê i przesun±æ tyle energii i podniesiemy wibracje wystarczaj±co, nie potrzebujemy ¿adnego dramatu. Nie potrzebujemy ¿adnych filmów do ogl±dania - jako wiecie, "prawdziwe ¿ycie" - aby przesun±æ nas i przenie¶æ nas do nowego paradygmatu albo przenie¶æ nas mocno do starego poprzez strach i przez gniew, kontrolê. Dlatego tak wa¿ne jest dla nas wszystkich, wziêcie pe³nej odpowiedzialno¶ci za to, co czujemy i naprawdê pój¶æ i wykonaæ pracê, przetworzyæ to. Nale¿y wzi±æ pod uwagê, jakie rzeczy przychodz± do ciebie i nie pozwól im przej¶æ. Spójrz na nie natychmiast. B±d¼ bardzo sumienny i bez zarzutu w swoich dzia³aniach, a tak¿e we wszelkich emocjach i uczuciach, które przychodz±. Spójrz na nie uwa¿nie i przetwórz wszystko, co mo¿e byæ niskowibracyjnym. Ponownie, je¶li jest co¶, co przychodzi, ale opiera siê na poczuciu rado¶ci, to jest dobrym posuniêciem naprzód. Ale je¶li co¶ przychodzi, przez frustracjê lub jakichkolwiek obawy lub gniew, to jest to co¶, czemu naprawdê nam siê przyjrzeæ. Nie tylko dla siebie, ale równie¿ dla tej piêknej planety. Czym Wiêcej nas, którzy bior± odpowiedzialno¶æ za nasze w³asne procesy, tym lepiej. Mam nadziejê, ¿e to ci pomog³o, a je¶li uwa¿asz, ¿e bêdzie to korzystne dla kogo¶ innego, prosimy o przekazanie tego dla nich. I do zobaczenia nastêpnym razem. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 08:11:21 blu
Szkoda, ze uwielbiasz tlumaczyc teksty, a nie ustosunkowywac sie do ich tresci. Fakt, tlumacz powinien byc neutralny. Czyli, wstawiajac takie dlugie monotonne relacje, albo czujesz spelnienie zadania i nie obchodzi Cie, czy ktos to czyta, albo chcesz o tym porozmawiac (w co po troche watpie). Zakladam, ze przekaz (np. ten) mial tez jakis cel. Pozwole sobie wyrazic moje odczucia po przeczytaniu. Otoz nie odnioslam wrazenia, ze to lightworker podawal. Bardziej niska egrogera. Sprytnie wkrecono slowo (apel) emerytura. Proba gry na emocjach, na strachu o przyszlosc, o starosci, bezradnosci, umieraniu itd. itp. Czytam rowniez czesto powtarzane "chec przejscia na emeryture". I co dalej? Znam ludzi, ktorzy po przejsciu na upragniona emeryture zalamywali sie psychicznie, umierali, chorowali etc. Znam rowniez takich, ktorzy ciesza sie jesienia zycia. Ale uwaga! Poprzez wydluzanie sredniej zycia (doczesnego) pojawil sie nowy rodzaj biznesu - opieka nad starszym i schorowanym, czlowiek taki w bezradnosci swojej staje sie lupem dla wyrafinowanych organizacji, w tym szpitali, lekarzy, opiekunow, oraz instytucji religijnych. Czeka to kazdego, na finiszu, zaplata, obdarcie z godnosci i zycie na lasce losu. Prosze rozejrzec sie dookola siebie ile takich cierpien ukrywa sie wlasnie teraz w czterech scianach, czy stoi w oknie za firanka... O tym jakos lightworkerka nie wspomina. Jak temu zaradzic? Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 17, 2012, 09:38:44 ta "emerytura" odnosi siê do opuszczenia ¶wiata gêstej materii- 3G
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 17, 2012, 09:44:29 przekaz
Cytuj Wiêc, chcia³bym zaproponowaæ, aby zrobiæ dok³adnie to samo, co zrobi³am w³a¶nie teraz, znale¼æ to w swoim polu, znale¼æ to w swoim ciele. Zobaczyæ, sk±d to pochodzi. Jaka bariera blokuje ciê od osi±gniêcia tego, co chcesz zrobiæ? Osi±gniêcia swojej misji. Jak to nadchodzi? Czy to nadchodzi jako chêæ przej¶cia na emeryturê? Czy to jaka¶ frustracja? Czy to strach? Czy to zmêczenie? Czy to chce robiæ co¶ innego teraz? Sprawd¼cie, realnie przyjrzyjcie siê temu i zobaczcie. Znowu pogoñ za kolejnymi barierami. I nastêpn± i nastêpn± i tak w kó³ko w³asnego ogona jak chomik na krêcio³ku za marchewk±. Bo tak na prawdê podany powy¿ej sposób mo¿na zastosowaæ do jedynej przyczyny barier - do rozpoznania owego JA , przyczyny wszelkich barier.W³a¶nie poprzez obserwacjê czym na prawdê jest i jak siê nakrêca na wiele sposobów, jak kieruje uwa¿no¶æ na poboczne tory do pogoni za nieuchwytnymi barierami. Rado¶æ równie¿ jest czym¶ takim, jest balsamem koj±cym, ale czêsto z³udnym. Ach , to rado¶æ przecie¿, samozadowolenie, wiêc pozwalasz temu pozostaæ, a to mo¿e przykrywka maskuj±ca prawdziwy problem ? Stajesz w ¶wietle rado¶ci opieraj±c siê na tym co daje przyjemno¶æ ,a tu zanim siê spostrze¿esz , a nagle tracisz równowagê i bêc. Dezorientacja. A sk±d ten cios ? Kto zdradzi³ ? No jak to kto .... TY ;D Takie wypalenie energetyczne w pogoni za barierami powoduje chêæ wycofania siê, "przej¶cia na emeryturê" w³a¶nie. Implant JA ma widaæ wdrukowane mechanizmy samoobrony przed rozpuszczeniem go. Po pierwsze przekierowuje uwa¿no¶æ na zapêtlenie. Po drugie podkrêca zmêczenie umo¿liwjaj±c , jak to ³adnie Fair Lady opisa³a, podczepienie siê pod takiego "emeryta" innych paso¿ytów. Oczywi¶cie w najlepszej trosce. Ostatnim szlagierem jest pomys³ bankowców, którzy bezczelnie ¿eruj± na emerycie oferuj±c mu do¿ywotni± emeryturê w zamian za przejêcie mieszkania po ¶mierci emeryta. Kluczem jest to, ¿eby doprowadziæ emeryta do skrajnego wyczerpania , na granicê ¶mierci g³odowej, aby zmusiæ go do oddania wszystkiego w zamian za przed³u¿enie agonii. Rzecz jasna w trosce o spokojn± agoniê ;) Taki mamy System, któremu ufamy, jeszcze ... do czasu. Cytuj Czeka to kazdego, na finiszu, zaplata, obdarcie z godnosci i zycie na lasce losu. Z drugiej strony takie odarcie ze wszystkiego bywa oczyszczaj±ce i uwalniaj±ce. Przecie¿ i tak nie zabierzemy tego ze sob± na drug± stronê. Ba, odarcie z godno¶ci odziera bezpo¶rednio z poczucia JA. Szkoda tylko ,¿e tak bole¶nie. Taki "emeryt" powinien mieæ wolno¶æ decyzji czy oddaæ dorobek ¿ycia bankom, czy dzieciom/wnukom , za opiekê (za zorganizowanie opieki na przyk³ad). W sensie pracy duchowej równie¿. Niech siê pod do¶wiadczenie pod³±czy lepiej wdziêczna, ¿ywa istota, ni¿ obcy paso¿yt. Rozpuszczenie JA mo¿e byæ rozumiane jako rodzaj ciosu wyprzedzaj±cego. Nie czekaj a¿ paso¿yt Ciebie przejmie - dokoñcz to. Dzielenie siê jest bardziej satysfakcjonuj±ce ni¿ branie pod siebie. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 10:05:01 east cyt
Cytuj Kluczem jest to, ¿eby doprowadziæ emeryta do skrajnego wyczerpania , na granicê ¶mierci g³odowej, aby zmusiæ go do oddania wszystkiego w zamian za przed³u¿enie agonii. Rzecz jasna w trosce o spokojn± agoniê Dokladnie tak jest. Ten system dziala na oczach nas wszystkich, ktorzy z ogromnym zacieciem popisujemy sie swoja erudycja i oczytaniem na publicznym dziedzincu. Dyskusje tocza sie na temat galaktycznych swiatow, wymiarow, przekazow, rdzeni i korzeni, a ludzie w cierpieniu i osamotnieniu odchodza w cien ... ot, przejscie poza 3D, tylko dokad? ... Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 17, 2012, 10:05:22 Tak songo ma racjê. Emerytura by³a umieszczona na pocz±tku w cudzys³owie. Trzeba pamiêtaæ, ¿e kobieta, która to napisa³a nie ma jeszcze 30 lat, wiêc nie chodzi o rzeczywist± emeryturê.
Konkretnie chodzi o to co w tek¶cie jest dla mnie widoczne, choæ czasem pisze jak mas³o ma¶lane, o blokady, o ich rzeczywiste pochodzenie. Nie widzê w tym gry niskimi wibracjami, natomiast widzê próbê "dobitnego" wyja¶nienia, st±d to mas³o. Celem artyku³u (to nie jest przekaz) jest w³a¶nie znalezienie przyczyny, ¼ród³a strachu, zaakceptowanie go, a nastêpnie uwolnienie. To jest wyra¼nie napisane. Je¶li chêci± "przej¶cia na emeryturê", czyli po naszemu zmiany dzia³añ, lub ¶rodowiska jest chêæ zmiany, sprawdzenia siê w innych warunkach, czyli intencja pochodzi z obozu "rado¶ci" to jest w porz±dku, je¶li pochodzi ze zmêczenia, znudzenia lub chêci poddania siê to szukamy przyczyn i je uwalniamy, bo zablokuj± nas definitywnie w dualno¶ci. Tu naprawdê nie ma nic o staro¶ci, opiece, biznesie. Æwiczenia Traktowania Strachu s± naprawdê bardzo proste, my¶lê, ¿e g³ównie chodzi o sprowadzenie uwagi na przyczynê strachu (lub innych emocji), aby je definitywnie uwolniæ. Tyle mojego t³umaczenia, tym razem z polskiego na polski. Edit: Jak zwykle widzê zjazd z tematu. O warunkach ¿ycia emerytów gdzie¶ jest w±tek. Powtarzam "emerytura" tu jest symbolem najbardziej chyba zmêczenia ¿yciem, a nie ma nic o staro¶ci itd. To do¶æ dalekie dywagacje od tematu przewodniego. W artykule nie chodzi o emerytów w ¿aden sposób, wiêc próba udowadniania jakiej¶ manipulacji tutaj nie ma sensu. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 10:15:57 b]blu[/b]
Cytuj Celem artyku³u (to nie jest przekaz) jest w³a¶nie znalezienie przyczyny, ¼ród³a strachu, zaakceptowanie go, a nastêpnie uwolnienie. Zmien slowo zaakceptowanie strachu na rozpoznanie przyczyn lekowych stanow. Z mojej strony zwrocilam tylko uwage na pulapke, ktora sa slowa szyfrowane (apele do podswiadomosci). Psychologowie (prawdziwi) nawoluja, aby nie uzywac tego zwrotu, bo poprzez wypowiadanie slow typo "nie boj sie, bedzie dobrze", "idz zobaczysz nic sie nie stanie, nie obawiaj sie" itp. wlacza sie do wnertza pamieci szyfr i lampka czerwona zaczyna swiecic - gdy jest sie silnym mlodym, odwaznym, bogatym, zdrowym i pieknym itd. to no problem, niech sie swieci, nawet jej nie dostrzezemy, ale gdy cialo stare, schorowane, problemy o charakterze finansowym i prywatnym, emocjonalnym to inaczej wtedy wyglada bojazn. Nie tedy droga, o ile ktos na prawde chce ludziom pomoc. Sorry blu, ale ktos musi sortowac tresci, nie bierz osobiscie. edit: Cytuj Jednym ze sposobów, w jaki ta przeszkoda lub opór, bariery przychodz±, jest bardzo du¿e pragnienie „emerytury”. Czy to z pracy, z naszych relacji z naszej misji, lub z ¿ycia. Po prostu czujemy bardzo silne poczucie, ¿e nadszed³ czas, aby przej¶æ na „emeryturê”. Wyraznie widze slowo "emerytura". Gdyby chodzilo o przejscie do wyzszego wymiaru nie potrzebne by byly takie nazewnictwa, bo wyzszy wymiar nie jest domem pogodnej starosci, wiec zaakceptuj fakt, iz w artykulach ukryte sa tresci manipulatorskie, a nie udawaj, ze kto inny pragnie zejsc z torow. Otwieraja oczy na spekulacje medialne i tyle. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 17, 2012, 10:30:26 Nie mogê zmieniaæ tre¶ci je¶li j± omawiam, bo by³oby to moj± manipulacj±. W artykule jest "pozwól mu istnieæ" co jest równoznaczne z akceptacj±, ¿e on istnieje.
A swoj± drog±, jak chcia³aby¶ co¶ uwalniaæ, je¿eli uwa¿asz, ¿e nie istnieje? I chyba chodzi o zapalenie czerwonej lampki, aby siê definitywnie pozbyæ blokady. Ci±gle wracasz do starych, oni w wiêkszo¶ci tego nie czytaj± i artyku³ nie by³ dla staruszków, tylko dla tych, co nie wiedz± o co chodzi z t± "chêci± przej¶cia na emeryturê". Dzi¶ m³odzi s± bardziej zmêczeni ¿yciem ni¿ niektórzy starzy, choæ tym w Polsce, ale nie tylko nie ma czego zazdro¶ciæ. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 17, 2012, 10:34:30 Ja tez jestem bli¿sza stwierdzenia i¿ chodzi o analizê pochodzenia strachu oraz analizê i odnalezienie motywów podejmowanych decyzji.
Raczej widzê w tym pomoc w zrozumieniu przyczyn naszych decyzji i weryfikacji ich ze wzglêdu na prowadzenie przez negatyw , ale kontynuowanie gdy inspiracj± jest pozytyw. Ta intencja oraz pomoc w zrozumieniu siebie jest OK! Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 10:42:32 blu
Lampka im dluzej wlaczona, tym intensywniej wdzierac sie bedzie do pamieci czytajacego. Pozniej wystarczy, ze zobaczy gdzies slowa "strach", "emerytura", "nie boj sie" - i polaczenie gotowe, choc rozum wie i tlumaczy logicznie. Praca lightworkera nie polega na sciemnianiu, lecz tlumaczeniu zjawisk. Tam nie ma mowy o strachu i jakichs emeryturach. Rozwoj swiadomosci i rozwoj duchowy sa furtka dla kazdego w kazdym wieku, nigdy nie bedzie za pozno, aby sie nawrocic, albo uwolnic. Uwolnic od zla, od strachu. //Prosze mi zaufac, ze gdyby nie prawdziwi przewodnicy-pomocnicy (moze cos w stylu lightworkerow), ktorzy pomogli mnie osobiscie w bardzo subtelny i pouczajacy sposob i jestem im za to wdzieczna, nie dalabym rady. Sama nawet zaczelam kroczyc ich droga i wykorzystuje wlasne doswiadczenia, aby byc moze ktos rowniez skorzystal w sensie pozytywnym.// Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 17, 2012, 10:52:27 Lady, na prawdê nie widzê tu ¿adnego ¶ciemniania, a ocena pod k±tem twoich do¶wiadczeñ dotyczy ciebie.
My¶lê, ¿e ocena Kiary jest du¿o bli¿sza intencji artyku³u, ni¿ inne poboczne dywagacje. Co z czym komu mo¿e siê skojarzyæ to ju¿ sprawa jego ¶wiadomo¶ci i pod¶wiadomo¶ci. I dlaczego mieliby¶my ewentualnie ingerowaæ, czy zapobiegaæ tym skojarzeniom? Ka¿dy musi wybraæ sam, ale dobrze by³oby, aby zna³ okoliczno¶ci i przyczyny wyboru i taki chyba by³ zamiar artyku³u. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 11:02:34 blu
Cytuj Wiêc to, co proponujê, to mo¿e nam zaj±æ kilka minut teraz, czy za kilka tygodni, aby usi±¶æ i naprawdê spojrzeæ na to. I æwiczenie jest w zasadzie takie samo. Kto¶ chce na przyk³ad, zapisaæ. Mogê przeskanowaæ w³asne pole, moje osobiste pola i mogê dostrzec sens pój¶cia na emeryturê, wiesz? Tak chcê, przej¶æ na emeryturê. Poproszono mnie o upublicznienie tych informacji w 2010 roku, pracowa³am nad nimi pó³tora roku i jestem gotowa na wprowadzenie tego w ¿ycie teraz. Wiêc to bêdzie poczucie, ¿e ja otrzymujê. A potem, kiedy popatrzê poza to pragnienie, znajdê poczucie frustracji. Wiêc popatrzê na to i znajdujê to, znajdujê, to, co jest to w moim centrum serca, z ty³u, na plecach i idzie w górê w kierunku gard³a. Czujê, to naprawdê du¿e poczucie frustracji w odniesieniu do ca³ej misji, dla której jestem tutaj, aby osi±gn±æ to, co jest podniesieniem poziomu wibracji planety. Co ona w koncu proponuje, moze przejdzmy do konkretow. Poczytam z checia. Przezycia osobiste w pokonywaniu strachu to nic przyjemnego, ale kto je zna, a zwlaszcza, gdy pokona niechze dzieli sie sukcesem z innymi, samemu nie da sie rady. Czekam! na c.d. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 17, 2012, 11:33:34 Nie wiem jak ci to lepiej wyt³umaczyæ. Ona pokazuje to na swoim osobistym przyk³adzie. Szuka u siebie i znajduje poczucie frustracji, bo ludzie budz± siê wolno, bo nie czytaj± itd, i to jest przyczyn± jej frustracji.
Twoja przyczyna oczywi¶cie bêdzie inna, ale chodzi o pobyt przez kilka minut w spokoju i poszukanie tego, u niej mia³o to prze³o¿enie na co¶ umiejscowionego w ciele fizycznym, co niekoniecznie musi wyst±piæ, wspomnia³a inne cia³a. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 12:49:14 blu
Zaczynasz opuszczac skorupe, co podoba mi sie, bo w koncu te paplaniny niech do czegos sluza, a nuz komus sie rozjasni pod sufitem. Ja jestem osoba mocno stojaca na nogach i nie mam frustracji. Moja cecha jest szybkie podejmowanie decyzji, nawet tych nierozwaznych, ale musze wybrac natychmiast i robie to. Nawet, gdy musze cos dlugo przemyslec, odczekac, to tez wiem szybko. Gdy kupuje rzeczy to tez zdecydowanie. Takie mam "oprogramowanie". Co do frustracji tej kobiety, to chyba malo wskazowek daje, aby pozbyc sie tego nieprzyjemnego stanu. Strachy i leki (depresje) to czesto dzialanie sil swiadomych, nie wolno tego faktu zatajniac!! Sa sily nieprzyjazne i przyjazne. Kiara sam zawsze twierdzi, ze wszystko jest energia. To nic innego tylko sily blokujace, swiadome sily. Otoczenie i srodowisko. Bo tak malo ludzi potrafi formulowac zyczenia, cele, potrzeby. System wlasnie prowadzi do unicestwienia swobodnej wolnej woli, sily wewnetrznej. Bo jakze na Boga chcecie inaczej pokonac strach! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 17, 2012, 13:04:43 Wiecie, sk±d bierze siê najwiêksza frustracja? ¯e ¿ycie musi karmiæ siê ¶mierci±.
¯e Wszech¶wiat, przynajmniej ten, który znamy, to jedno wielkie samo po¿eranie siê. Od galaktyk i czarnych dziur pocz±wszy na rekinie, tygrysie i cz³owieku skoñczywszy. ¯arcie, wydalanie i ¶mieræ. A ¶wiadomo¶æ, jakby w jakim¶ marazmie, bo skoro to ¶wiadomo¶æ tworzy ¶wiaty materialne, to dlaczego w ten sposób? Tak bolesny i okrutny? Mo¿na t³umaczyæ to konieczno¶ci± do¶wiadczania, jakim¶ wzrostem, ale ka¿da istota jest istot± czuj±c±. Czuj±c± ca³y ten ból Wszech¶wiata. Miliardy lat ewolucji i wci±¿ to samo. Jeste¶my w samo replikuj±cej siê pu³apce? I ¶nimy o wy¿szych wymiarach? A tam przecie¿, w tym ba¶niowym ¶wiecie ducha, równie¿ wojna. Si³y ciemno¶ci contra ja¶ni. Ech… sypanie z³otym py³em po oczach… …a rdzeñ (czymkolwiek jest), „wzbogaca siê”, na naszym bólu. Za¶ lightworkers maj± pe³ne rêce roboty. Tylko, pytam gdzie skutek? Chyba nie w tym Wszech¶wiecie liczyæ nam na skutki! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 17, 2012, 13:10:39 @Ptak- dzisiaj sinusoida/biorytmy pod kresk± ;)
anglicy to ciekawa nacja- otó¿ nawet gdy przytrafiaj± siê im najgorsze rzeczy w ¿yciu,- potrafi± z tego ¿artowaæ- odwrotnie ni¿ polacy ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 13:12:39 Trzeba to zaakceptowac, albo stac sie pokarmem bez walki.
Osobiscie jestem przekonana, ze te wyzsze wymiary juz wolne sa od takiego pozerania. Bo wlasnie ten moment konca, jest wlasnie momentem poczatku nowego. ptaku pisalam na poczatku w watku o Templariuszach, o roznych religijnych nurtach, zoroastra, bogumilowie, katarzy itd. Frakcje te zakladaja wlasnie istnienie dwoch swiatow: swiata zla oraz dobra. Ten pierwszy swiat to pozeranie sie, frustracje, cierpienia, strach, swiat materii. Drugi jest swiatem duchowym - tam juz nie ma tego, ale i ci co tam sa, byli kiedys tu. Tak to juz wymyslone, czy tego chcemy, czy nie. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 17, 2012, 13:17:14 Ogólnie faktycznie nie tyle chodzi o EMERYTURÊ, czy stan bycia EMERYTEM, co w oryginalnej pisowni RETIRE = wycofaæ (byæ w wycofaniu, nieaktywnym) .
Zatem faktycznie to nieco inne znaczenie ni¿ poni¿aj±ca emerytura ,a poza tem w krajach cywilizowanych emerytura jest inaczej odbierana. To zas³u¿ona nagroda z której mo¿na korzystaæ zwiedzaj±c ¶wiat, a nie, jak w polskich warunkach, ja³mu¿na dla ¿ebraka. T³umaczenie pochodzi ze strefy anglojêzycznej. Tutaj po prostu sam wyraz EMERYTURA wzbudza okre¶lone reakcje. W artykule jest "pozwól mu istnieæ" co jest równoznaczne z akceptacj±, ¿e on istnieje. Tylko kim jest akceptuj±cy ? To samo - pozwól mu istnieæ .. tylko kto ma pozwalaæ ? haha. Poniewa¿ siê pojawi³o ,to niech bêdzie, bo nieprzypadkowo siê pojawi³o . Nie ma przypadków. Jest celowo¶æ . @blue Cytuj Konkretnie chodzi o to co w tek¶cie jest dla mnie widoczne, choæ czasem pisze jak mas³o ma¶lane, o blokady, o ich rzeczywiste pochodzenie. Pochodzenie barier jest widoczne . Wystarczy odpowiedzieæ na pytanie "KTO JE WIDZI ?" Kim jest ten, kto dostrzega barierê ? TY nadajesz im znaczenie . Ale kierunek jest dobry, bo nieuchronnie pojawi siê odpowied¼, nawet, kiedy jest silne uto¿samienie ze sob± samym. Pytania prowadz± do odpowiedzi. Kiedy wniosek bêdzie nieprawid³owy to bêdzie tylko wiêcej cierpienia i pojawi siê wiêcej pytañ. A¿ do skutku. Cytuj Celem artyku³u (to nie jest przekaz) jest w³a¶nie znalezienie przyczyny, ¼ród³a strachu, zaakceptowanie go, a nastêpnie uwolnienie. To jest wyra¼nie napisane. Uwolnienie SIEBIE od strachu - o tym jest w artykule .To zosta³o napisane. Ale nie jest to wykonalne, poniewa¿ strach jest tylko informacj±, a w³a¶ciwym "problemem" jest ten, który siê boi, kto odbiera strach. Strach nie przychodzi sk±d¶ tam. On od razu powstaje w Tobie, rezonuje , przyci±ga wiêcej strachu o co¶, o siebie, o sytuacjê, o ¶wiat , o bliskich. Stawiasz mu opór i on siê wzmacnia.W tek¶cie jest próba rozpoznania tego, ale wci±¿ jako JA . Cytuj A swoj± drog±, jak chcia³aby¶ co¶ uwalniaæ, je¿eli uwa¿asz, ¿e nie istnieje? Je¶li TY uwa¿asz ,¿e nie istnieje co¶, to jeszcze nie oznacza, ¿e nie zaistnieje. Bo jeste¶ TY , a wiêc znajdzie siê haczyk, znajd± siê drzwiczki i sznureczek do Ciebie, za który strach poci±gnie. Jak to mawiali s³udzy strachu (USSR) "poka¿cie mi cz³owieka a znajdê na niego haka", analogicznie - poka¿ siebie, a znajdzie siê co¶ na Ciebie. Dopiero ,kiedy Ciebie zabraknie to nie bêdzie od czego uwalniaæ, bo i kogo ? Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: songo1970 Wrzesieñ 17, 2012, 13:19:08 Trzeba to zaakceptowac, albo stac sie pokarmem bez walki. Osobiscie jestem przekonana, ze te wyzsze wymiary juz wolne sa od takiego pozerania. wg. George Kavassilas-a 4 jest jeszcze pe³na wrednych "bogów", podpowiadaczy, itp.,- ale 5 jest ju¿ mówi±c kolokwialnie- spoko- dlatego w niektórych tekstach jest mowa o przej¶ciu od razu do 5G, przekraczaj±c tylko 4,- ale kto ciekaw mo¿e tam wst±piæ ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 17, 2012, 13:32:26 Cytat: Fair Lady Tak to juz wymyslone, czy tego chcemy, czy nie. W³a¶nie, wymy¶lone. Sami to wymy¶lamy? Czy kto¶ nam? Oczywi¶cie, powy¿sze ¿ale pisane by³y z poziomu istoty czuj±cej, uwiêzionej w materii. Jaka¶ czê¶æ mnie ‘fruwa’ jednak wy¿ej i ona do¶wiadcza rado¶ci, szczê¶cia, mi³o¶ci. I potrafi utuliæ t± cierpi±c± cz±stkê. Na szczê¶cie. :) Songo, potem sprawdzê biorytmy. ;) To pa, zbyt piêknie jest dzi¶ na dworze. :D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 13:40:02 4 jest tunelem (ucho igielne, stan, sad ostateczny itp.) nie kazdy znajdzie sie w 5D.
ptaku - i ta czastka w Tobie, ktora tej radosci i milosci doswiadcza tez jest odzywiana zupelnie normalnie i co Ty na to?? :o east w innych jezykach emeryt to w wiekszosci rencista. A renta to cos na wzor odsetek, tez ciekawy problem. Zaczynamy od dlugu - grzechu pierworodnego, a konczymy na jalmuznie, zyc nie umierac! ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 17, 2012, 19:21:25 Wracaj±c do pierwotnego posta, artyku³u Inelii to nie widzê tu w dyskusji ¿adnego zainteresowania meritum czyli poszukiwaniem i ewentualnie usuwaniem blokad energetycznych, widaæ temat zbyt trywialny wybra³em. Ale nic to, jak mówi³ chyba Zag³oba, oczywi¶cie bêdê próbowa³ dalej, bo ja, tak jak Przebi¶nieg - cierpliwy jestem.
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 17, 2012, 19:57:24 blu cyt
Cytuj Wracaj±c do pierwotnego posta, artyku³u Inelii to nie widzê tu w dyskusji ¿adnego zainteresowania meritum TO ZAINTERESUJ! Powiedz w koncu cos od siebie, nawiguj, a nie tylko tlumacz. Dzis wielu uzytkownikow jest wyksztalconych, mamy googla w tym, i wiedze, tu chodzi o wnioski. Akurat wybrales straszny knot na taka dyskusje, ktora wywolalam, bo ja nie ograniczam sie do pierdo-l tylko szukam przyczyny zaistnienia. I co ta kobiecina dla Ciebie takiego rewolucyjnego przekazala?? NIC. //Oczywiscvie moje zdanie na ten temat co CHCIALA przekazac znajduje sie w postach powyzej//. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 17, 2012, 20:04:26 Od czego¶ trzeba zacz±æ, a artyku³ Nie jest "knotem", tylko my wci±¿ mamy sknocony sposób my¶lenia. Nie czepiajmy siê s³ówek, a skupmy siê na ca³o¶ci zagadnienia jakie porusza ów artyku³.
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 17, 2012, 20:25:21 Lady, napisa³em du¿o, za du¿o, bo t³umaczenie z polskiego na nasze jest bez sensu.
Nie zgadzam siê z twoj± opini±, a ty nie musisz z moj± i niech tak zostanie, ka¿dy wygl±da przez w³asne okienko i widzi o chce. Ja jestem prosty i tak dzia³am, najpierw analizujê tekst bezpo¶redni, potem ewentualnie szukam podtekstu. W tym podtekstu nie by³o. I tyle w tym temacie, nawijanie nici nie dla mnie, choæ cierpliwo¶æ posiadam. ============================================================ A teraz inne dzie³o lightworkers. Od kilku dni do¶æ "zara¼liwy" film jest prezentowany na stronie Steve Beckov'a i YT. Graham Dewea i zespó³ "Inlight Radio" i "2012 scenario" wyprodukowali ten miks / monta¿ jako demonstracjê nieoficjalnego "Ujawnienia". Tytu³ filmu: "Wiem, ¿e moja Galaktyczna rodzina jest tutaj, czy ty te¿?" Film po angielsku, ale po przej¶ciu na You Tube mo¿na wybraæ napisy -> lista dialogowa i zamkn±æ, nastêpnie jeszcze raz wybraæ napisy i -> "Przet³umacz (Beta)" i wybraæ jêzyk z rozwijanej listy. Super to nie jest, ale pozwoli zrozumieæ o co chodzi. Chyba nikt tego jeszcze nie wstawia³. Edit: tu na stronie tez to dzia³a trzeba wybraæ CC http://www.youtube.com/v/ulWK-Ni-xiw?version=3&hl=pl_PL& Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 18, 2012, 11:32:44 Obejrzalam.
Jako comment pozwole sobie wstawic post acentaura z mojegu watku o Templariuszach. "Ludzie z towarzystwa VRIL byli przekonani, ze rasa z Aldebarana, kiedy tylko ten stal sie zamieszkaly, wyladowali w Mezopotamii i utworzyli tam kaste Sumerow, ktora byla okreslana jako jasnoskora, ludzi bogu podobnych. Ponadto VRIL-Telepaci doszli do wniosku, ze sumeryjski nie tylko jest spokrewniony z jezykim aldebaran ale takze jezyk Aldebaran-Sumerow brzmi jak belkotliwy niemiecki i ma podobna czestotliwosc. W tym czasie pracowal naukowiec Viktor Schauberger nad podobnym projektem. Kepler, na ktorego pracach opieral sie Schauberger, posiadal rzekomo tajne dokumenty Pitagorejczykow, o ktorych wiedzy wiedzieli tez Templariusze. Byla to wiedza o implozli, w tym wypadku to wiedza o uzyciu potencjalow wewnetrznych swiatow i zewnetrznych. Hitler oraz ludzie z Thule i VRIL wiedzieli o tej boskiej zasadzie a takze, ze jest ona konstruktywna i mozna ja rozwinac. Technologia, ktora opiera sie na eksplozji dlatego jest destruktywna, bo jest przeciwienstwem bnoskiej zasady. Dlatego chciano taka technologie stworzyc, ktora bazuje na implozji. Schaubergera "Nauka o drganiach" (zasada najwyzszego tonu w zestawie= Monokord ) opiera sie na wiedzy o implozji. W oparciu o sciezki energii Monokordu oraz o technike implozji dociera sie w obszary Antymaterii a stamtad do zniesienia grawitacji. Latem 1922 roku zbudowano pierwszy dysk latajacy, ktorego naped bazowal na technice implozji. Skladal sie on z plyty o 8 m srednicy , nad ktora znajdowala sie druga plyta rownolegle lozyskowana o 61/2 m srednicy a pod spodem jwszcze jedna plyta o srednicy 7 m. Te trzy plyty mialy w srodku otwor 1,8 m , w ktorym byl zamontowany aregat napedowyo wysokoci 2,4 m. W koncu pod spodem znajdowala sie konsola uformowana stozkowo, z ktorej wystawalo wahadlo do stabilizacji systemu. W aktywnym pojezdzie poruszaly sie dolna i gorna plyta krecac sie w przeciwnych kierunkach i wytwarzaly elektromagnetyczne rotujace pole. Inne parametry sa nieznane. Jeszcze przed koncem 1934 roku zbudowano RFZ2, ktory posiadal VRIL naped oraz "magnetychne sterowanie impulsem ". Mial on 5 nm srednicy oraz nastepujaca wlasnosci: optyczny zanik ksztaltu w miare przerostu predkosci oraz swiecil w roznych kolorach. W zaleznosci od predkosci swiecil raz pomaranczowo, czerwono,zolto, zielono, niebiesko i fioletowo. Powodem, dlaczego nie byl wykorzystany jako samolot bojowy, bylo to, ze RFZ2 na skutek sterowania impulsem mogl tylko zmieniac kierunek o 90, 45 i 22,5 stopni. Pod koniec 1942 roku zbudowano lekko uzbrojony spodek VRIL-1 mysliwiec. Mial 11,5 m srednicy i byl jednomiejscowym pojazdem, posiadal naped Schumanna oraz magnetyczne sterowanie impulsem. Osiagal predkosc 2900-12000 km/godz , mogl podczas pelnej szybkosci zmieniac kierunek pod katem prostym bez wplywu na pilotow, byl odporny na pogode, oraz nieograniczony zasieg. Zbudowano 17 takich jednostek a takze dwumiejscowe wersje ze szklana kabina. " To tyle w kwestii galaktycznej rodziny. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 18, 2012, 14:30:30 Cytuj Wracaj±c do pierwotnego posta, artyku³u Inelii to nie widzê tu w dyskusji ¿adnego zainteresowania meritum czyli poszukiwaniem i ewentualnie usuwaniem blokad energetycznych, widaæ temat zbyt trywialny wybra³em. Ale nic to, jak mówi³ chyba Zag³oba, oczywi¶cie bêdê próbowa³ dalej, bo ja, tak jak Przebi¶nieg - cierpliwy jestem. Szacowny Blu spotka³em siê kilka razy z lud¼mi np Jessie Schab, którzy uwa¿aj±, ¿e maj± misjêOczywi¶cie misja polega na niesieniu pomocy czy to w postaci bioenergio terapii, zielarstwa, dostarczaniu informacji. Z ca³ym szacunkiem i z za przeroszeniem dla ich zaanga¿owania (moim skromnym zdaniem) liczy siê dla nich ilo¶æ zamiast jako¶ci. Na pewno wielu z szacownych uczestników tego forum zgodzi siê, ¿e wiedza zawarta w przekazie jest no¶nikiem nie tylko informacji ale te¿ energii. Co za tym idzie skutek jaki wywo³a u ludzi jest ró¿ny zreszt± indywidualny dla ka¿dego cz³owieka. Cierpliwy jestem wiêc cierpliwie powtórzê to co rzek³ szacowny Dariusz, ¿e nie ka¿dy siê jeszcze przebi³. Skutek jest taki, ¿e wiele osób po jakim¶ czasie zwyczajnie zapomina informacje bo energia, tych informacji nie zasilona przez nich samych indywidualn± wypracowana przez ka¿dego z nas siê skoñczy³a. Wiêc zamiast siê cieszyæ, ¿e dwoje lub troje ruszy³o z miejsca lub te¿ przyspieszy³o szacowny misjonarz jest zawiedziony. Dodam te¿ ju¿ z mojego w³asnego do¶wiadczenia, ¿e bywa tak i¿ tzw rutyna gubi. Gubi bo zaczynaj±c co¶ robiæ tworzyæ cz³owiek co¶ zak³ada. Zak³ada, ¿e skoñczy jutro lub po jutrze, lub ¿e ile to jest dwa dodaæ dwa wie ca³a klasa pierwsza liceum ;D Jak idzie g³adko OK jak nie to pojawiaj± siê emocje. Emocje - z³y doradca ;D Dodam jeszcze, ¿e prawo indywidualnego rozwoju jednostki mówi o innym tempie rozwoju ka¿dego cz³owieka. Wiêc ja osobi¶cie nauczy³em siê nie ¶miaæ z kogo¶ kto nie ma pojêcia ile to jest dwa dodaæ dwa bo wtedy on nie roze¶mieje siê ze mnie, ¿e nie namaluje tak piêknego pejza¿u, lub w ci±gu paru minut przygotuje suty posi³ek dla plutonu harcerzy. Podsumowuj±c wiêc zdrowiej i z wiêkszym po¿ytkiem dla Onej by³o by by Ona skupi³a siê bardziej na sobie. Je¿eli Kto¶ chce zapytaæ a nie potrafi jeszcze zapytaæ Siebie to znajdzie drugiego, który mu odpowie na zadane pytanie i wtedy nie bêdzie to ingerencja w czyj¶ rozwój tylko dzia³anie zgodne z Potrzeb± to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 18, 2012, 14:59:30 Szacowny Przebi¶niegu, masz racjê Inelia uwa¿a, ¿e ma misjê. To co przekazuje innym pokazuje na swoim w³asnym przyk³adzie, to rzadko¶æ upubliczniæ swoje s³abo¶ci.
Czy to dociera, czy nie zale¿y tylko od odbiorcy. Ona swoje zrobi³a, ostrzeg³a, a nawet zaproponowa³a mechanizmy obronne. Zdecydowanie nie jest zagubiona, mo¿e sfrustrowana, jak pisze, ale wcale siê tym nie przejmuje i nadal robi swoje, za co j± ceniæ trzeba. Po mojemu na rutynê, jest ciutkê za m³oda. Widzisz, gdyby zostawiæ wszystko pytaniom drugiego to tkwiliby¶my w g³êbokim ¶redniowieczu, bo tak zostali¶my zaprogramowani przez wieki, i nie muszê pisaæ przez kogo. Dlatego znajduj± siê tacy, co wychodz± przed szereg, bo ju¿ nie pal± na stosie, ani nie obcinaj± g³ów. A ka¿da wiedza jest u¿yteczna, ale tylko dla tych, którzy chc± i potrafi± z niej skorzystaæ. Poza tym to zostaje tylko bicie piany, i wcale nie tej z piwa. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 18, 2012, 18:20:11 Szacowny blueray21 pozwolê sobie dodaæ do tego co napisa³e¶, ¿e znam du¿o m³odszych rutyniarzy.
Nie mam tez nic przeciw jak jaki¶ Cz³owiek podzieli siê Wiedz±. Chodzi³o mi tylko i wy³±cznie o intencje tego Cz³owieka. Je¿eli czuje potrzebê podzielenia siê wiedz± lub przekazania jakiej¶ informacji czy odczuæ to w porz±dku. Jak to siê mówi Wiedz± trzeba siê wymieniaæ, choæ oczywi¶cie s± tacy, którzy twierdz±, ¿e wiedza jest tylko dla wybranych. ;D Jak wiêc powiedzia³em to, ¿e Inelia przekazuje to co Wie i to co Odbiera to OK oczywi¶cie mo¿na jak mówisz j± ceniæ i do tego momentu w porz±dku. Dodam co napisa³e¶ Cytuj A ka¿da wiedza jest u¿yteczna, ale tylko dla tych, którzy chc± i potrafi± z niej skorzystaæ. Poza tym to zostaje tylko bicie piany, i wcale nie tej z piwa. Ano prawda najprawdziwsza uwa¿am identycznieDalej powtórzy³bym mój poprzedni post jeszcze raz dlaczego? Dlatego, ¿e naprawdê znam trochê ludzi do niej podobnych i wiem z w³asnego do¶wiadczenia, ¿e tzw misjonarstwo sprawia, ¿e nie ma u nich s³uchania drugiego, a jak drugiego to i siebie. Oczywi¶cie nauczy³em siê nie wrzucaæ wszystkich do jednego worka bardzo te¿ uwa¿am by nikogo nie oceniaæ, ale powiedz sam szacowny blueray21, czy Inelia tak chêtnie i szczegó³owo opisuj±c swoje frustracje opisuje czego ostatnio nauczy³a siê od drugiego, lub na co zwróci³a uwagê spotykaj±c drugiego..itd Dodam te¿, ¿e mo¿na drugiemu pomóc, zgoda na to, ale w ¿yci z tak± pomoc± je¿eli pó¼niej widz±c, i¿ daje ona nie takie rezultaty na jakie siê oczekiwa³o wchodzi siê w emocje. Moja babcia mawia³a:,, takie kochanie to na sra..ie" i raczej by³a prawa. Dlatego te¿ pozwoli³em sobie napisaæ o czekaniu na pytanie bo to dotyczy Teraz. Teraz bo wa¿ne jest Teraz. Kiedy¶ ba nawet jutro ju¿ minê³o bêdzie co¶ potrzebne z tego co by³o jutro to jak bêdzie potrzeba to sobie cz³owiek do tego siêgnie Pozwolê wiêc sobie podsumowaæ szacowny blueray21, ¿e ja uzna³em i¿ czas najwy¿szy korzystaæ z tego co Wiem. :) Nie czuje te¿ siê lepszym czy gorszym od drugiego tylko innym :) Jestem wdziêczny ka¿demu, je¿eli czego¶ dowiem siê nowego, je¿eli dziêki drugiemu co¶ zauwa¿ê, je¿eli do drugiego co¶ dodam, ale naprawdê w ¿yci mam czy kto¶ uwa¿a, czy wejdê do Nowego czy nie, a w jeszcze innym miejscu w jakie emocje kto¶ wchodzi obserwuj±c moja prace nad w³asn± ¶wiadomo¶ci± Szacowny songo1970 czêsto pisze o tzw lustrze ciekawi mnie ilu misjonarzy w te lustra patrzy. :) Pozwolê te¿ sobie stwierdziæ, ¿e potrzebna informacja zawsze dotrze do cz³owieka, czy to od Inelii, czy to od Wincentego, od listonosza Macieja, ¿ebraczki Konstancji, kruka co ma gniazdo niedaleko czy to od kota dachowca, wa¿ne jest by j± odebraæ, zauwa¿yæ, dodaæ do tego co siê wie i wiedz± inni. Zapewniam Ciê szacowny blueray21, ¿e moja wdziêczno¶æ dla nich bêdzie taka sama jak dla Inelii, ani wiêksza ani mniejsza :) Jest tylko taki jeden jak to mówi szacowny Dariusz myk by by³o to bez intencji :) to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 18, 2012, 18:30:33 Jedyn± w³a¶ciw± misj± ka¿dego z nas jet tylko i wy³±cznie indywidualny rozwój , dbanie o w³asna prawo¶æ , piêkno ¿ycia i szczê¶cie osobiste i promieniowanie nim na otoczenie. A je¿eli przy okazji zainspiruje swoim przyk³adem innych ludzi? To spe³ni³ drug± misjê ale to tak tylko przy okazji...
Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 18, 2012, 19:07:43 Jakby wam tu odpisaæ. Inelia bêdzie mia³a czkawkê. Z tego co pamiêtam, a jej bio- przegl±da³em dawno temu, to jest to typowe "gwiezdne nasienie", jakby Dolores Cannon powiedzia³a z trzeciej fali i jest to jej pierwsze wcielenie na ziemi. St±d jako "obcej" i ¶wiadomej tego poczucie misji jest niezaprzeczalne.
Czy s³ucha innych? W przeciwieñstwie do wielu innych channelerów i lightworkers uwa¿am, ¿e tak, pracuje w grupie lokalnej i innych i wspó³pracuje z kilkoma innymi, co jest w tej grupie (lightworkers) rzadko¶ci±. Nie pamiêtam z którego wymiaru tutaj zjecha³a, ale by³a "wzniesiona" i tam powróci, tak uwa¿a. Wiêc nie widzê nic niezwyk³ego w traktowaniu tego jej ¿ycia jako misji. Oczywi¶cie musi zarabiaæ na utrzymanie, ale jej "produkty" w porównaniu z innymi s± tanie. Trudno powiedzieæ co jest dla niej rutyn±, na pewno ma inny ogl±d, aha i widzi "niewidzialne" czyli z innych wymiarów na co dzieñ, nie tylko w wizjach. Dobra koñczê, bo dziewczyna z tej czkawki zbyt szybko nas opu¶ci. Edit: Co do drugiego zagadnienia - Galaktycznej Rodziny. Lady - oni tu s±, oczywi¶cie lataj± te¿ zupe³nie ziemskie UFO, ale to kropla w morzu, a nie widzê szans na wyprodukowanie tak wielkich obiektów, jakie widziano przy s³oñcu, w warunkach ziemskich, wiêc nie s± to nasi. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 18, 2012, 19:58:24 a Ty jestes nasz?
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 18, 2012, 20:41:07 Jedyn± w³a¶ciw± misj± ka¿dego z nas jet tylko i wy³±cznie indywidualny rozwój , dbanie o w³asna prawo¶æ , piêkno ¿ycia i szczê¶cie osobiste i promieniowanie nim na otoczenie. A je¿eli przy okazji zainspiruje swoim przyk³adem innych ludzi? To spe³ni³ drug± misjê ale to tak tylko przy okazji... Kiaro, ale¿ siê piêknie wpisujesz z tym przekazem w ów rzadki 1% tych, którzy w³adaj± t± rzeczywisto¶ci± (przynajmniej tak pozornie to wygl±da). Oni równie¿ dbaj± wy³±cznie o siebie, o w³asny rozwój i w³asne piêkno, a tak¿e o osobiste szczê¶cie. Promieniuj± tym na tzw "otoczenie" ¿e ludziom kapcie z nóg spadaj± z zazdro¶ci haha. Idealne t³o dla "osobistego szczê¶cia". Kiara :) :) A je¶li kto¶ im - z inspiracji - mo¿e s³u¿yæ we W£ASNYM rozwoju ,to có¿ - misja " dla siebie" siê wype³nia. Cud miód i orzeszki, jak to mawiaj± ;D Rzecz jasna nie masz w tym co piszesz z³ych intencji . Po prostu czujesz, ¿e TY jeste¶ tu najwa¿niejsza. Tak samo czuje ka¿dy implant JA. Nic nowego pod s³oñcem, tyle, ¿e w ciekawym wydaniu. Nie mo¿na obwiniaæ Istnienia, które zosta³o opêtane przez owego paso¿yta. Mo¿na tylko wspó³czuæ - z lito¶ci. (nie wspó³-czuæ , nie myliæ proszê tego ;) ) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Wilk Wrzesieñ 18, 2012, 20:53:05 Ciekawe jak wygl±da ¿ycie bez JA opisz east podobno Cie nie ma :D
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 18, 2012, 21:04:04 Wilku , ¿ycie w rozpoznaniu iluzoryczno¶ci JA jest du¿o mniej skomplikowane ni¿ wtedy, gdy iluzja zapêdza Ciê do kieratu aby goniæ za czym¶ - za karier±, za kobiet± (ukochan±), za jutrem, za okazj± cenow± w hipermarkecie ... w³adz± , mi³o¶ci±, po¿±daniem, rzeczami modnymi i ³adnym ...
Ci±gle w biegu ? No w³a¶nie nie. Jest spokój, cisza (brak potrzeby ogl±dania tv, s³uchania radia, czy muzyki nawet) , a kiedy s± ¶rodki to i skromne potrzeby siê ogarnia. Bez ca³ego tego zgie³ku, do którego fizycznie zmusza JA jest du¿o l¿ej ;D Po prostu nie ma kto zmuszaæ. :D Nurt ¿ycia jest w³a¶nie tym - samym ¿yciem. Nie ma w tym MNIE. Nie ma ¿adnej potrzeby pokazywania SIEBIE, ani robienia czegokolwiek dla SIEBIE. I siê po prostu ¿ycie ¿yje. Jak to odbierasz ? Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 18, 2012, 21:28:53 My¶lê, ¿e skoñczyli¶my z Ineli± na teraz, wiêc mo¿emy wzi±æ na tapetê artyku³ innego lightworkera - Steve Beckov'a. On pisze niesamowite ilo¶ci komentarzy wiêc mo¿e byæ czêstym go¶ciem tego w±tku.
Temat tez banalny nie jest, i jako taki móg³by stanowiæ odrêbny w±tek. Rozró¿nienie Archanio³a Micha³a pomiêdzy „Posiadaniem Racji” i „Robieniem Dobrze” 2012 17 wrze¶nia Wys³any przez: Steve Beckow Mój przyjaciel, który pragnie zachowaæ anonimowo¶æ, w³a¶nie mia³ osobisty odczyt z Archanio³em Micha³em przez Lindê Dillon i AAM wykona³ wspania³e rozró¿nienie, które zmusi³o mnie do napisania tego artyku³u, to jest takie ¿yzne. On powiedzia³: "Nie ma nikogo w królestwie ludzi, kto nie chce mieæ racji. I czê¶ci± sposobu ewolucji duszy jest ró¿nica miêdzy posiadaniem racji i przesuniêciem do robienia w³a¶ciwie (dobrze) i zestrojeniem z w³a¶ciwym dzia³aniem, dobr± wol± - tego, co nazywamy prawd±. I to jest czê¶æ podró¿y. "(1) Mój Bo¿e, dlaczego nie pomy¶la³em o tym! Jest to tak oczywiste, po fakcie, ale nigdy tego nie widzia³em. Byæ mo¿e pozwolicie mi rozwin±æ tê my¶l trochê, tak dla siebie, jak i dla kogo¶ innego. "Posiadanie racji" jest, o ile mi wiadomo, sta³± trosk± ego. Psycholog John Enright powiedzia³ kiedy¶, ¿e bycie w b³êdzie jest jak ¶mieræ dla ego. (2) Niektórzy z nas, w tym ja, zadaj± sobie wiele trudu, aby zarz±dzaæ naszym wra¿eniem tak, ¿e wygl±damy w porz±dku (w³a¶ciwie). Mo¿emy wybaczyæ sobie, usprawiedliwiaæ siebie, lub zaprzeczyæ zarzutom, którym w³a¶ciwie nie powinni¶my, w celu ukazania siebie w³a¶ciwym. Pracujemy na nasz± interpretacj± wydarzeñ, lub "opowie¶ciami", a¿ mamy w nich racjê. I "w³a¶nie racja" oznacza, ¿e przedstawiaj± nas jako „maj±cych racjê”, a innych czêsto jako „bêd±cych w b³êdzie”. To siê nazywa egoistycznym podk³adem. Pozujemy, kokietujemy, dumnie kroczymy i dramatyzujemy, aby utrzymaæ dobry wygl±d (wra¿enie) lub racjê. I odmawiamy uznania innych, minimalizujemy ich wk³ady lub przypisujemy im uchybienia i winy, aby otrzymaæ ten sam efekt. To, co zauwa¿y³em tutaj to jest to, ¿e jest to skupienie osoby s³u¿±cej sobie samej (STS). Jest to zaabsorbowanie STS. I to samo w sobie jest zwi±zane z starym paradygmatem separacji, konkurencji, wygrania / przegrania i os±dzania. Ludzie, którzy ewoluowali do zaabsorbowania "s³u¿enia innym" maj± wiêcej intencji "robienia dobrze." Robienie dobrze (w³a¶ciwie) mo¿e oznaczaæ przestrzeganie uniwersalnych praw, lub ¿ycia wed³ug boskich cech, postêpowania wed³ug rad mistrzów, czy jakiejkolwiek Miary, której kto¶ u¿ywa do kierowania sob± w sprawach duchowego postêpowania. To jest nowy paradygmat, sposób bycia i jest zwi±zany z jedno¶ci±, wspó³prac±, Wygrany / Wygrany, i nie os±dzaniem. "Posiadanie racji" p³aci powierzchown± uwag± za nasz wizerunek w oczach innych. "Robienie w³a¶ciwie" jest zwróceniem uwagi na sposób, w jaki wszech¶wiat zosta³ zaprojektowany do pracy i co jest ostatecznym celem ¿ycia (co jest u¶wiadomieniem sobie naszej prawdziwej natury jako boskiej istoty, która „robi±c dobrze” s³u¿y). Celem, dla którego ¿ycie zosta³o zaprojektowane, z Bo¿ej perspektywy, jest, o ile wiem to, ¿e Bóg powinien spotkaæ Boga w chwili o¶wiecenia. Z naszego punktu widzenia, jest to, ¿e mamy u¶wiadomiæ sobie nasz± prawdziw± naturê w chwili o¶wiecenia. "Robienie dobrze" zestraja nas ze sposobem samego Boga, tak dalece, jak mo¿na rozpoznaæ. "Posiadanie racji" lub "Wygl±danie dobrze" czêsto odwodzi nas dalej od tego celu. To rozró¿nienie AA Micha³a naprawdê uderzy³o w akord we mnie i wyja¶ni³o kilka rzeczy, które pozostawa³y nieco niejasne dla mnie. Bêdê wstawia³ niektóre inne rzeczy, które powiedzia³ podczas tego czytania pó¼niej, bo one te¿ pomog³y mi wyja¶niæ kilka spraw zwi±zanych z duchowo¶ci±. Przypisy (1) Personal Reading with Archangel Michael through Linda Dillon with M, Sept. 12, 2012. (2) His actual words were: “Being wrong is to the ego what death is to the body: it is ego-death to be wrong.” (Awareness, Responsibility and Communication Workshop, Cold Mountain Institute, April 10, 1976.) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 18, 2012, 22:37:42 Owo "robienie dobrze (w³a¶ciwie)" to w³a¶ciwie ... "robienie nic". Nie "nic nie robienie" ,ale robienie "nic" ,czyli tylko reagowanie na zdarzenia w taki sposób, ¿e nie p³ynie to z Ciebie. To po prostu p³ynie. Reakcja przejawia siê. Nie Ty j± przejawiasz, lecz ona sama siê dzieje.
Intuicyjnie. Robisz "NIC" czyli to co pierwsze przychodzi do g³owy, bo jak wiadomo "pierwsza my¶l" jest najlepsza ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 19, 2012, 07:57:35 Tutaj east, bêdê polemizowa³. "Robienie dobrze" jednak wymaga jakiego¶ naszego wysi³ku, choæ mo¿e byæ pierwsz± my¶l±, intuicj±, przeczuciem, czy nazwij to jak chcesz.
Prosty mechaniczny przyk³ad: trzeba dziecku daæ je¶æ w po³udnie. Nie robi±c nic, zostawisz je g³odne, czy pójdziesz do Mac Donalda, albo zamówisz pizzê? Chc±c "zrobiæ dobrze" podejmiesz choæby minimalny wysi³ek i usma¿ysz jajecznicê. Owszem, jest fantastycznie, je¶li wszystko co podejmujesz jest ci "po drodze" - ja to nazywam byciem w "przep³ywie" - ale to nie udaje siê w 100% jeszcze. Edit: Lady, uwa¿am, ¿e jestem "nasz", nie robi³em regresingu, nie mam skojarzeñ, nie ³apiê siê w 3 falach, wiêc wszystko wskazuje na to, ¿e wielokrotnie inkarnowa³em siê na ziemi i my¶lê o sobie jako o "starej duszy", przynajmniej w kategoriach Kyona. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 19, 2012, 11:12:19 Prosty mechaniczny przyk³ad: trzeba dziecku daæ je¶æ w po³udnie. Nie robi±c nic, zostawisz je g³odne, czy pójdziesz do Mac Donalda, albo zamówisz pizzê? Chc±c "zrobiæ dobrze" podejmiesz choæby minimalny wysi³ek i usma¿ysz jajecznicê. A sprawa jest prosta. G³odne dziecko to siê je karmi. Akcja-reakcja. Nakarm g³odnego. P³acze ? Przytul. Nie TY podejmujesz wysi³ek, bo robi to cia³o, nie TY my¶lisz o jajecznicy dla dziecka, ale my¶l o tym przychodzi. Taka jest ró¿nica, kolego pomiêdzy wyobra¿eniem, ¿e TY to robisz ale dobrze, a tym , ¿e po prostu robisz. Bez oczekiwania na fanfary, nagrody ,czy w zamian za co¶. Co wiêcej , nawet mo¿esz dostaæ w ³eb za to, ¿e robisz niewystarczaj±co dobrze na czyje¶ oko, czyje¶ widzimisiê, czy wyobra¿enie. I te¿ fantastycznie, poniewa¿ masz okazjê sprawdziæ jak to pracuje, co szarpie tam w ¶rodku. Nakrêcanie siê jest zbêdne, niech to sobie inni robi±, jak pragn± marnotrawi±c na to swoje ¿ycie. Cytuj Owszem, jest fantastycznie, je¶li wszystko co podejmujesz jest ci "po drodze" - ja to nazywam byciem w "przep³ywie" - ale to nie udaje siê w 100% jeszcze. Bycie w przep³ywie jest zawsze, tylko Ciebie w tym nie ma ;D ... kiedy ¿ycie to pokazuje "Tobie" to wówczas stwierdzasz, ¿e "nie jest fantastycznie". Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 19, 2012, 11:32:07 Powiem krótko: to sprowadza siê do wyboru, ale w/g ciebie to nie ty dokonujesz wyboru, tylko on spada na ciebie (nie wiem sk±d), wiêc nie odpowiada mi ta koncepcja, gdzie nie mam wolnej woli wyboru.
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 19, 2012, 13:31:09 Ha, no bo traktujesz to jak koncepcjê. Ona nie odpowiada Tobie, to zrozumia³e, gdy¿ JA tkwi w iluzji ,¿e ma w³asny wybór i odrzuca to, co mog³oby jego istnieniu zagroziæ . I je¶li sie tak mocno z tym uto¿samiasz, to zachowujesz pozorny wolny wybór.
I tu odwrotnie, móg³by¶ zaoponowaæ, ¿e porzucenie wolnego wyboru to te¿ wybór koncepcji. A tu zonk, bo nie ma porzucenia. Jest obserwacja jak to wszystko pracuje, czym jest, jak siê realizuje. My¶li nie przestaj± p³yn±æ, dzia³anie nie ustaje, ale te¿ nie ma stawiania oporu temu, co siê wydarza . Przebywaj±c w tzw "wycofaniu" stanowisz jedno z tym, co przemawia poprzez wydarzenia, czy ludzi. Ten ³añcuch ¿ycia siêga a¿ do samych korzeni Istnienia, samej natury Pustki we wszystkim. Nie ma potrzeby zak³amywania rzeczywisto¶ci pozornymi wolnymi wyborami, które s± tylko szarpanin± egotycznego umys³u. Jeste¶ zmarszczk± fali na powierzchni oceanu, nigdy od niego siê nie oderwawszy. Coraz ¶mielej tê prawde wyjawiaj± Przekazy. Oczywi¶cie niektóre byty podpinaj± prawdê pod w³asne cele .. taki to czas jak w tyglu ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 19, 2012, 14:13:40 Cytat: East Przebywaj±c w tzw "wycofaniu" stanowisz jedno z tym, co przemawia poprzez wydarzenia, czy ludzi. Gdy pozbywasz siê wyboru, twoim przeznaczeniem staje siê ¶lepy los. :D Stan „wycofania” nie zdejmuje z ciebie odpowiedzialno¶ci. Nadal jeste¶ czê¶ci± Wszech¶wiata, tylko czê¶ci± mniej konstruktywn±, dzia³aj±c± na zasadzie odruchów na nap³ywaj±ce bod¼ce i my¶li. A chyba cz³owiek, to nie pies Paw³owa. Czy taki by³ cel ewolucji? No i co z pierwiastkiem twórczym, bez którego zachodzi stagnacja, regres? Czy poczucie JA musi eliminowaæ poczucie Jedni? :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 19, 2012, 14:32:08 Dodam do tego co napisa³a wielce szacowna ptak, ¿e nie wiedza nie jest usprawiedliwieniem dzia³añ nieprzemy¶lanych :)
Dodam tez ¿e stan wycofania sprawi, ¿e zakopiemy talent. Oczywi¶cie wolna wola umo¿liwia naruszenie prawa o konieczno¶ci rozwoju wiêc pozornie nie odczuje sie skutków zaraz czy natychmiast. Tylko jak d³ugo. I jak d³ugo bêdzie jeszcze trwa³a wolna wola to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 19, 2012, 15:53:46 Cytat: Przebi¶nieg I jak d³ugo bêdzie jeszcze trwa³a wolna wola Ponoæ ca³e nasze uniwersum jest jest podleg³e wolnej woli, wiêc dopiero ascendencja do innego wszech¶wiata, poza nasz matriks uwolni nas od wolnej woli, ale moze wmanewrowaæ w jakie¶ inne uzale¿nienia. ;D ;) W koñcu wszystko to s³u¿y do¶wiadczaniu, czy¿ nie? O0 Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 19, 2012, 17:32:39 Cytat: East Przebywaj±c w tzw "wycofaniu" stanowisz jedno z tym, co przemawia poprzez wydarzenia, czy ludzi. Gdy pozbywasz siê wyboru, twoim przeznaczeniem staje siê ¶lepy los. :D Wybór to aktualny stan ca³o¶ci. W jaki sposób niby dokonujesz wyboru, skoro znany jest on i do obejrzenia na ekranie komputera na 6 sekund ZANIM jaka¶ TY w ogóle to wyartyku³uje ? Cytuj Stan „wycofania” nie zdejmuje z ciebie odpowiedzialno¶ci. Nadal jeste¶ czê¶ci± Wszech¶wiata, tylko czê¶ci± mniej konstruktywn±, dzia³aj±c± na zasadzie odruchów na nap³ywaj±ce bod¼ce i my¶li. Ha, to w³a¶nie jedna z tych odwróconych kwestii :D . Odpowiedzialno¶æ za istnienie nie polega na uto¿samianiu siê ze "swoimi" wyborami , bo i tak nie Ty je podejmujesz. Ty po prostu jeszcze wierzysz, ¿e to robisz Ty. W rzeczywisto¶ci odpowiedzialno¶ci± jest tylko rozpoznanie fa³szu oraz iluzji w jakiej tkwi cz³owiek z powodu uto¿samieñ . Nap³ywaj±ce bod¼ce i my¶li tak czy inaczej steruj± Tob±. Rozpoznaj±c to nie musisz siê uto¿samiaæ z my¶lami. One siê zmieni± ,bêd± inne, ale przede wszystkim runie rozdzielenie Ciebie od rzeczywisto¶ci. Nie bêdzie zatem niew³a¶ciwych my¶li. Przyp³yn±³ takie, jakie zgodne s± ze stanem Istnienia. Cytuj A chyba cz³owiek, to nie pies Paw³owa. Czy taki by³ cel ewolucji? A jaki wg Ciebie jest cel ewolucji ? Wyobra¿enie na temat wolno¶ci od wewnêtrznego kontrolera nazywasz odruchem Paw³owa, a to znaczy, ¿e nie masz zielonego pojêcia jak to jest ;D Nada³a¶ znaczenie wyobra¿one czemu¶, czego nie znasz. Pojawi³ siê smok w g³owie ;D .... albo bóg-piorun-w³adca gromow³adny . Takie rzeczy od zarania dziejów siê zdarzaj± ;) Cytuj No i co z pierwiastkiem twórczym, bez którego zachodzi stagnacja, regres? ¯ycie jest twórc± , stwórc± , jest wszystkim co jest ;D Nie ma w tym tylko Ciebie. Ono zawsze siê rozwija.Cytuj Czy poczucie JA musi eliminowaæ poczucie Jedni? :) A zapytaj sama siebie . Przecie¿ ju¿ znasz odpowied¼ :DTylko pytanie, czy prawdziw±. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Wilk Wrzesieñ 19, 2012, 17:58:20 Jestem ciekaw sk±d te my¶li przyp³ywaj± lub od kogo je¿eli nie ode mnie drogi east-cie :)
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 19, 2012, 19:22:03 Dariusz
Cytuj Cytat: Przebi¶nieg Dok³adnie szacowny zgadzam siê, a nawet piwko wypije ;DI jak d³ugo bêdzie jeszcze trwa³a wolna wola Ponoæ ca³e nasze uniwersum jest jest podleg³e wolnej woli, wiêc dopiero ascendencja do innego wszech¶wiata, poza nasz matriks uwolni nas od wolnej woli, ale moze wmanewrowaæ w jakie¶ inne uzale¿nienia. ;D ;) W koñcu wszystko to s³u¿y do¶wiadczaniu, czy¿ nie? O0 Wolna wola musia³ zaistnieæ by Cz³owiek sta³ siê naprawdê Uniwersalny znaczy teoria + praktyka Od nauki tworzenia my¶l± do nauki tworzenia rêkami czy te¿ rencyma nie upieram siê ;D Tak wiêc Uniwersum musia³o byæ podleg³e Wolnej Woli by móc sprawdziæ i zbadaæ wszystko dos³ownie Wszystko :) Szacowny blu pozwolê sobie jeszcze stwierdziæ i zaznaczê na wstêpie ¿e chcia³bym nie mieæ w tej materii racji Otó¿ Lightworker czy tez Indygo, czy te¿ Chrystal schodz±c na nasz± planetê w za³o¿eniach mieli nam ziemianom pomóc :) Takie by³y za³o¿enia. Niestety jak to mawia szacowny Dariusz by³ jeden myk Wszyscy oni za³o¿yli, ¿e s± lepsi ni¿ Ziemianie, ano taki kod kosmitów ¿e ziemianie to kosmiczne kundle, mieszañce, Paunisi .... Samo to powoduje, ¿e postrzegaj±c nas jedynie przez pryzmat naszych cia³ tzn ich predyspozycji i mo¿liwo¶ci i porównuj±c je do swoich upewnili siê w tym przekonaniu. Skutek jest taki, jak hm jakby nauczyciel matematyki ju¿ na samym pocz±tku przeprowadzania dowodu, zrobi³ jeden malutki b³±dzik wynikaj±cy zreszt± z rutyny i dalej ju¿ prawid³owo go prowadzi³. Ano wynik wyjdzie z³y nie taki jaki powinien mimo wiedzy tego nauczyciela. Lightworker s± Lightworker Cz³owiek jest Cz³owiekiem To wystarczy naprawdê je¿eli jest siê Cz³owiekiem (mam na my¶li Ca³o¶æ nie cia³o fizyczne) Nie trzeba byæ wtedy archanio³em, my¶licielem, lightworker, indygo, czy karmelitk± bos±. Nazywaj±c siê hm np Chrystal ju¿ na samym pocz±tku robiê b³±d bo uwa¿am siê za lepszego i zamiast siê rozwijaæ pompuje balonik zwany ego i dalej to szkoda ju¿ gadaæ. Oczywi¶cie w ka¿dej regule s± wyj±tki wiêc bêdê siê cieszy³ jak siê mylê w sprawie tego czy tamtego Lightworkera... ;D Szacowny Wilku szacowny east zabra³ siê za poznawanie Ja i jak to u facetów czêsto bywa nie wystarczy³o mu danie temu Ja w mordê tylko jeszcze je skopa³ wiêc zanim jego Ja siê podniesie to si³a wody w Wi¶le up³ynie ;D to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 19, 2012, 19:35:21 Nie kazdy, kto podaje sie za lightworkera jest nim w istocie.
Potrzebujacy rozpozna tego prawdziwego, bo jego nauki szybko zweryfikuja sie w rzeczywistosci. Sa wsrod roznych warstw i profesji. I dobrze, ze sa! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 19, 2012, 19:52:02 Przebi¶niegu, we¼ pod uwagê to, co Lady wy¿ej zauwa¿y³a. My¶lê, ¿e twoje przywo³anie a'priori poczucia wy¿szo¶ci w¶ród lightorkers, jest jednak mocno krzywdz±ce. Owszem s± tacy, dzi¶ chcia³em tu wstawiæ nawet ciekawy artyku³, ale okaza³ siê czê¶ci±, za ca³y lightworker ¿±da zap³aty.
Jednak moim zdaniem znacz±ca wiêkszo¶æ, a zw³aszcza gwiezdne nasiona usi³uj± pomagaæ. Oczywi¶cie w/g swego zrozumienia, jak u ka¿dego na tej planecie, wiêc nie wrzucajmy znowu wszystkich do jednego wora, bo wyjdzie z tego polskie piek³o. Ka¿dy ma swój punkt odniesienia, ale zamiast zajmowaæ siê prezentowanym tematem oceniamy i os±dzamy lightworker'a, co zajê³o nam ju¿ ok. 30 postów. Je¶li ju¿ co¶ musimy oceniaæ to mo¿e wynik pracy w tym przypadku lightworker'a Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 19, 2012, 20:10:23 Cytat: East Wybór to aktualny stan ca³o¶ci. A jednak ten stan aktualny wci±¿ siê dezaktualizuje, czyli kto¶/co¶ na to wp³ywa. Ea¶cie drogi, odwracasz kota ogonem. ;D Nie s± ¿adnym dowodem te sekundy (6). To tylko faza przesuniêcia odczytu miêdzy ¶wiadomo¶ci± wewnêtrzn±, która podejmuje decyzjê a ¶wiadomo¶ci± zewnêtrzn±, która decyzjê przyjmuje do realizacji. I jeszcze jedno, wybór to nie to¿samo¶æ ani uto¿samianie siê z nim. Wybór, to czynienie u¿ytku ze ¶wiadomo¶ci. Migotanie ¶wiadomo¶ci. Zreszt± nie wa¿ne, jak to nazwiesz. :) Tak¿e wcale nie czujê siê oddzielona od Ca³o¶ci a my¶li przep³ywaj± ró¿ne. Jedne puszczam wolno, nad innymi zatrzymujê siê chwilê, inne rozwijam i puszczam dalej. By¶ móg³ np. z nimi polemizowaæ. ;D Czasami sobie przywo³ujê my¶li do¶æ konkretne, czasami fantazjujê, by wywo³aæ odpowiedni stan uczuciowo-emocjonalny. I jako¶ tak siê dzieje, ¿e u¶miech nie znika mi z twarzy. Nawet „z³oszcz±c siê” na zewnêtrzne realia, jestem w stanie spokoju i wewnêtrznej harmonii. Jakby zewnêtrzno¶æ ¶wiata tylko muska³a zmys³y, nie ruszaj±c rdzenia mojej istoty. :D Aha, i czujê, ¿e mam ¶wietn± komunikacjê z dusz±, odczuwaln± równie¿ jako silny przep³yw energii. Czasami zaskakuje mnie to w ró¿nych momentach i wskazuje na jej (duszy) wra¿liwo¶æ, czasami zmusza mnie do zwrócenia uwagi na co¶ wa¿nego. Wci±¿ uczê siê odczytu. I coraz bardziej siebie lubiê, ca³o¶ciowo i komplementarnie. ;D I mo¿e nie mam zielonego pojêcia, jak to jest, ale mam czucie, jak to jest. A jest dobrze. :) Teraz u¶miecham siê do Ciebie, braciaku mi³y. I do wszystkich, którzy to czytaj±. :D To pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 19, 2012, 20:45:54 Cytat: Przebi¶nieg ... Takie by³y za³o¿enia. Niestety jak to mawia szacowny Dariusz by³ jeden myk Wszyscy oni za³o¿yli, ¿e s± lepsi ni¿ Ziemianie, ano taki kod kosmitów ¿e ziemianie to kosmiczne kundle, mieszañce, Paunisi .... Samo to powoduje, ¿e postrzegaj±c nas jedynie przez pryzmat naszych cia³ tzn ich predyspozycji i mo¿liwo¶ci i porównuj±c je do swoich upewnili siê w tym przekonaniu. ... >Przebi¶nieg'u<, tak dla jasno¶ci, by nie by³o niedomówieñ, niezrozumienia. ;D Pomijaj±c to, co s³usznie zauwa¿y³a >Fair Lady<. Fakt, zak³adaj±, ze s± lepsi od nas ale nie ci, o których wspominasz. Do tej grupy nale¿± ci, którym zale¿y na naszym niepowodzeniu, bo wówczas oni maj± pe³ne prawo ubiegaæ siê o prawo do Ziemi i maj± niemal nieograniczone mo¿liwo¶ci wyeliminowania nas st±d. Jednak diametralnie inaczej ma siê sprawa z grupami, o jakich napomykasz. Ci, choæ doskonale zdaj± sobie sprawê z poziomu naszego rozwoju, to jednak odnosz± siê do nas z pe³nym szacunkiem i to w³a¶nie z tego powodu przyszli tu, do nas, na Ziemiê. Chc± nam pomóc i czyni± to. Myk, o jakim my¶lê, ¿e wspominasz (bo chyba u¿y³em tego okre¶lenia w odniesieniu do ciut innej sytuacji), rzeczywi¶cie ma miejsce i w tym przypadku, ale polega on na tym, ¿e owe grupy pomocników maj± problemy z ockniêciem siê, z wybudzeniem siê, czy te¿ z u¶wiadomieniem sobie po co tu przysz³y. Wielu z nich uda³o siê ju¿ przebudziæ, ale mnóstwo jeszcze nie mo¿e, a mo¿e i niektórzy nie chc± siê przyst±piæ do swojej roli. Póki trwaj± w takim zawieszeniu s± ³akomym k±skiem dla przeciwników i stanowi± idealny cel manipulacji. Jednak jednego jestem pewien, robi± naprawdê du¿o w celu niesienia nam pomocy. Wielu z nas trudno to dostrzec, zrozumieæ i nie dziwiê siê, ale ich akurat nie piêtnujê. Mam za to mieszane odczucia w stosunku do AA, Ashtar i temu podobnych ugrupowañ. Tak miej wiêcej to czujê na tê chwilê. ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 19, 2012, 22:10:41 Jestem ciekaw sk±d te my¶li przyp³ywaj± lub od kogo je¿eli nie ode mnie drogi east-cie :) A tego to nikt nie wie :DWed³ug pewnej koncepcji naukowej wszystko co istnieje (a to te¿ iluzja ) zbudowane jest z fal energii. Fal, których natura jest bli¿sza naturze my¶li, ni¿ czemukolwiek innemu. Z tego punktu widzenia s± wy³±cznie my¶li, które buduj± rzeczywisto¶æ. My¶li nie Twoje przeca ;D Nie Twoje bo nie jeste¶ kamieniem, ani ptakiem ,ani ro¶lin±, a to te¿ zbudowane jest z "my¶li" w matematycznym sensie. Kto¶ tam twierdzi ¿e istnieje tylko Matryca. Czym jest Matryca ? - Konceptem. U podstaw tego co dotykasz, czy to bêdzie klawisz komputera czy stó³ czy jedzenie istnieje Pustka. Pomiêdzy j±drem atomu (jakiekogolwiek atomu czy czegokolwiek co istnieje ) a najbli¿szym elektronem jest 99,99999% pustej przestrzeni. W takim "oddaleniu" jakim obserwujesz materiê atom splata siê w cz±steczki, wzory, zagêszczaj± siê one do materii, do organów, do postaci, które "dotykasz". Nigdy ich nie dotykaj±c tak na prawdê ;D Ju¿ samo to, a to tylko model naukowy, wywraca do góry nogami pojmowanie Wszech¶wiata. U podstaw czegkokolwiek le¿y .. my¶lokszta³t . Koncepcja. Dziwne ¿e Twój mózg bazuje na koncepcjach , na my¶lach ? On je odbiera, przetwarza ,a wynik tego to to, co widaæ. Ale mo¿e to fa³sz ? Mo¿e jeszcze inaczej, u podstaw tkwi± przeczucia ? Bo jest intuicja, bo jest odczuwanie. To te¿ niewa¿ne, bo ¿aden TY nad tym nie panuje. Co najwy¿ej jeste¶ wynikiem interakcji my¶li. @Przebi¶nieg Cytuj Szacowny Wilku szacowny east zabra³ siê za poznawanie Ja i jak to u facetów czêsto bywa nie wystarczy³o mu danie temu Ja w mordê tylko jeszcze je skopa³ wiêc zanim jego Ja siê podniesie to si³a wody w Wi¶le up³ynie Hahaha. Dobre ;D Szacowny Wilku, szacowny braciak rozpoznaje jak jest na prawdê, ale wci±¿ w tym szuka siebie ;) @Ptaku Cytuj Nie s± ¿adnym dowodem te sekundy (6). Byæ mo¿e to ¶wiadomo¶æ podemuje decyzjê , ale to nie TY. ¦wiadomo¶æ to nie JA. Dowód ? Proszê bardzo - ona nie kontaktuje siê ze MN¡ , z obcym programem. Pozwala mu ³askawie siê ciskaæ, ale nie komunikuje siê z nim. To prawie tak, jak UFO, które w swej m±dro¶ci porzuci³o kontakt z ludzkim JA. Bo bez sensu jest zasilaæ to, co jest martwe.To tylko faza przesuniêcia odczytu miêdzy ¶wiadomo¶ci± wewnêtrzn±, która podejmuje decyzjê a ¶wiadomo¶ci± zewnêtrzn±, która decyzjê przyjmuje do realizacji. Cytuj Wybór, to czynienie u¿ytku ze ¶wiadomo¶ci Ojej, to tak , jakby napisaæ, ¿e ¶wiadomo¶æ jest Twoim s³ug±, Twoim pojazdem ,któremu ka¿esz siê poruszaæ . Kompletnie nie znasz tego pojazdu, nie wiesz nawet jak dzia³a, ale TY czynisz z Niej u¿ytek ...Zaiste, to jak uje¼dziæ dzikiego konia dla swoich potrzeb. Koñ traci wolno¶æ, ale za to je¼dziec siê cieszy. P³ytkie to beznadziejnie g³upie, ale za to jak¿e u¿yteczne ;D Cytuj Tak¿e wcale nie czujê siê oddzielona od Ca³o¶ci a my¶li przep³ywaj± ró¿ne. A mo¿e to one, te my¶li Ciebie rze¼bi± jak chc± ? Bo JESTE¦ , jak wierzysz. One sprawiaj±, ¿e uwa¿asz, ¿e to Ty je puszczasz, albo zatrzymujesz je , albo je rozwijasz. Tymczasem to one Ciebie tresuj± jak chc±.Jedne puszczam wolno, nad innymi zatrzymujê siê chwilê, inne rozwijam i puszczam dalej. I ma³o tego, daj± Tobie poczucie pe³ni z Ca³o¶ci± na tyle na ile to ³ykniesz. ¯adne JA nie jest Ca³o¶ci±. Gdyby tak by³o to ca³y Wszech¶wiat, a w tym my¶li i materia by³yby Tobie pos³uszne, a jednak tak siê nie dzieje. Nie jeste¶ bogiem, ani stwórc± ani my¶licielk± . Co wiêcej - w ogóle nie jeste¶ ;D I to nie jest obelga :D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 19, 2012, 22:40:25 Cytat: East Tymczasem to one Ciebie tresuj± jak chc±. Owszem, je¶li przywi±¿esz siê zbyt mocno siê do jakiej¶ my¶li/idei, to Ciê wytresuje jak zechce. Czego jeste¶ ¿ywym przyk³adem. :D To pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 19, 2012, 22:42:32 Aha, i czujê, ¿e mam ¶wietn± komunikacjê z dusz±, Duszê wymy¶lili filozofowie. A wcze¶niej (jak twierdzi sam Herodot) Egipcjanie. Jest ona równie¿ tworem ró¿nych religijnych wizji. Przygladaj±c siê bli¿ej takie tre¶ci typu (dusza) bardzo ³atwo w g³owach powstaj±, gdy bêdziemy postrzegaæ siebie i ¶wiat poprzez pryzmat emocji. A gdy tak bêdziemy robiæ nigdy nie dowiemy siê prawdy... Wiêc mamy pierwszy argument, ¿e jej nie ma ! Drugi argument to definicja, która sama w sobie jest tylko aksjomatem jakiego¶ istnienia. Trzeci argument, to taki, ¿e sk±d mamy jak±kolwiek pewno¶æ (jak sugeruje PTAK) ¿e komunikuje siê z dusz± ? Nie ma ¿adnej pewno¶ci, bo i sk±d ? A skoro tak, to wypada napisaæ. Nie wiem, ale poszukujê... Sugestie, ¿e siê posiada kontakt z dusz± zamykaj± bramy poznania poniewa¿ dopasowujemy swoje nadinterpretacje do czego¶ o czym za wiele nie wiemy. A raczej pos³ugujemy siê jakim¶ wzorcem. Wiêc duszy nie ma. A je¿eli nawet jest ? , to nie jest dusza ! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 19, 2012, 23:20:28 No dobrze Astre, przyjmijmy, ¿e dusza, to wymys³. I co z tego wynika?
Czy porzucaj±c tê koncepcjê na rzecz innej, przybli¿amy siê do prawdy? Wszystko jest jakim¶ wymys³em. Czy to naszych, czy za¶wiatowych, czy ponadwymiarowych ‘filozofów’. Czy nawet samego rdzenia. ;D Wa¿ne, czym Ty jeste¶, jakie s± Twoje wymys³y i co powoduj±. Bo podejrzewam, ¿e jedynej prawdy wcale mo¿e nie byæ. Dlatego tyle sprzeczno¶ci, tyle szkó³, tyle teorii, idei. Wiem, ¿e kontaktujê siê z kim¶/czym¶. Czujê przep³ywy energetyczne w wa¿nych dla mnie chwilach. Wa¿no¶æ ta jest oceniana jakby poza mn±, a jednocze¶nie we mnie. Po odebraniu sygna³u (przep³ywu energii) zachodz±cy wewn±trz mnie proces zostaje jakby wzmacniany. Ponadto czujê zjednoczenie z tym czym¶, co wci±¿ jest przy mnie, we mnie. I wiem, ¿e to te¿ ja. Nie potrafiê tego inaczej wyt³umaczyæ. Z kolei do Ciebie mam pytanie, skoro dusza to wymys³, to czym jest cz³owiek? Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 19, 2012, 23:41:10 No dobrze Astre, przyjmijmy, ¿e dusza, to wymys³. I co z tego wynika? Wynika z tego, ¿e jest to wymys³.... Czy porzucaj±c tê koncepcjê na rzecz innej, przybli¿amy siê do prawdy? Porzucaj±c poprzednie koncepcje, tylko wtedy mo¿emy otworzyæ siê na inne, nowe koncepcje. Wszystko jest jakim¶ wymys³em. Czy to naszych, czy za¶wiatowych, czy ponadwymiarowych ‘filozofów’. Czy nawet samego rdzenia. ;D Czym innym s± koncepcje oparte na zrozumieniu, wiedzy, ¿mudnych badaniach bogatych do¶wiadczeniach, a co innego oparte na psycho -emecjonalnych wewnêtrznych wzorcach i wierze, ¿e s± one prawdziwe. Wa¿ne, czym Ty jeste¶, jakie s± Twoje wymys³y i co powoduj±. Bo podejrzewam, ¿e jedynej prawdy wcale mo¿e nie byæ. Dlatego tyle sprzeczno¶ci, tyle szkó³, tyle teorii, idei. A dlaczego tyle teorii, idei i prawd ? Tylko dlatego, ¿e ¿adna z nich nie jest prawdziwa. Prawdziwa jest tylko jedna ! To tak jak zachód S³oñca. Mo¿emy go sobie widziec, czuæ, opisywaæ na setki ró¿nych sposobów, ale jest tylko jeden. Wiem, ¿e kontaktujê siê z kim¶/czym¶. Czujê przep³ywy energetyczne w wa¿nych dla mnie chwilach. Wa¿no¶æ ta jest oceniana jakby poza mn±, a jednocze¶nie we mnie. Po odebraniu sygna³u (przep³ywu energii) zachodz±cy wewn±trz mnie proces zostaje jakby wzmacniany. Ponadto czujê zjednoczenie z tym czym¶, co wci±¿ jest przy mnie, we mnie. I wiem, ¿e to te¿ ja. Nie potrafiê tego inaczej wyt³umaczyæ. Ka¿dy w swoim ¿yciu przechodzi podobne (ró¿ne) stany. Ale, czy to znaczy, ¿e mam twierdziæ, ¿e kontaktuje siê z dusz± ? Nie t³umacz skoro nie potrafisz wyt³umaczyæ ? Z kolei do Ciebie mam pytanie, skoro dusza to wymys³, to czym jest cz³owiek? To definicja. Dlatego trzeba zmieniæ nomenklaturê i nie pytaæ o cz³owieka. Ale, pytaæ o sens i cel ? Gdy odnajdziesz sens i cel, wtedy nie bêdziesz pytaæ o cz³owieka, poniewa¿ sens i cel wyjawia prawdê, a nie pytanie o formê - kim jest cz³owiek. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 00:00:00 Cytat: Astre Ale, pytaæ o sens i cel Ale o czyj sens i cel pytaæ? Cz³owieka, Wszech¶wiata, Boga/Rdzenia? I sk±d za³o¿enie, ¿e cz³owiek, to tylko forma. Forma czego? Wydaje mi siê, ¿e poszukiwania nale¿y zaczynaæ od siebie. Bez zrozumienia tego, kim/czym siê jest, trudno stawiaæ dalsze pytania. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 00:13:11 Cytat: Astre Ale, pytaæ o sens i cel Ale o czyj sens i cel pytaæ? Cz³owieka, Wszech¶wiata, Boga/Rdzenia? I sk±d za³o¿enie, ¿e cz³owiek, to tylko forma. Forma czego? Wydaje mi siê, ¿e poszukiwania nale¿y zaczynaæ od siebie. Bez zrozumienia tego, kim/czym siê jest, trudno stawiaæ dalsze pytania. Pytanie o formê mo¿e daæ conajwy¿ej odpowied¼, czym jest forma. Pytanie o tre¶æ, mo¿e daæ odpowied¼, czym jest tre¶æ. Ale,.... pytanie, o sens i cel daje odpowied¼ uniwersaln±, poniewa¿ ani forma, ani tre¶æ nie istniej± po to, aby sobie istnieæ ! Wiêc od czego zacz±æ ? Pytaæ o UNIWERSUM. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 00:20:14 Astre, chyba zbytnio filozofujesz. :D
I czym¿e jest to UNIWERSUM? Wiesz ju¿? ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 00:24:09 Astre, chyba zbytnio filozofujesz. :D I czym¿e jest to UNIWERSUM? Wiesz ju¿? ;) Nie wiem. A choæbym wiedzia³ i tak nie powiem, bo to jest moje do¶wiadczenie..... A, Ty poszukaj swojego ? Jezus wypi³ swoje wino, Budda ugasi³ swe pragnienie, a Ty jeste¶ po to (sens i cel ), aby ugasiæ swoje.... ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 00:29:03 Cytat: Astre Nie wiem. A choæbym wiedzia³ i tak nie powiem, bo to jest moje do¶wiadczenie. A, Ty poszukaj swojego. No widzisz, a jak opisujê swoje do¶wiadczenie kontaktu z dusz±, negujesz to. ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 00:43:20 Cytat: Astre Nie wiem. A choæbym wiedzia³ i tak nie powiem, bo to jest moje do¶wiadczenie. A, Ty poszukaj swojego. No widzisz, a jak opisujê swoje do¶wiadczenie kontaktu z dusz±, negujesz to. ;D Najwy¿ej co, to mogê uwierzyæ w Twój opis kontaktu z ''dusz±'' Ale, nie jestem tu po to, aby wierzyæ ?.....! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 01:05:11 Niestety, ale póki co, jeste¶ skazany na wiarê. Wszyscy jeste¶my.
Za s³abe te nasze instrumenty poznawcze na prawdy uniwersalne. Zreszt±, wiara w jaki¶ sposób wp³ywa na rzeczywisto¶æ, dostosowuj±c j± do przedmiotu wiary. I mo¿e wcale nie jest potrzebna pewno¶æ, tylko intencja, mocno podbudowana wiar±? W koñcu wiara, to my¶l, emocja, uczucie - a te s± energi±. Za¶ energia (zaprogramowana wiar±) ma moc twórcz± i pod±¿a za uwag±. Wiêc co za ró¿nica z czego wynika Twoja my¶l? Pó¼no ju¿, dobranoc. ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 10:07:59 W wielu powyzszych postach wyczulam pytania i szukanie odpowiedzi o sens wszystkiego.
Pragne wiec od tego momentu utworzyc nowy watek, ale nawiazujac do postow (wybranych) zawartych w tym. Technicznie potem niech admin poustawia. Temat wymyslilam taki : Metodyki pracy lightworkera. Dydaktyka i metodyka to techniki nauczania. Dydaktyka zajmuje sie ogolem, jak pracowac w szkole, na studiach, w pracy, na szkoleniach. Jak mowic, jakich srodkow uzywac, naucza o tresciach, zasadach i prawach (np. aby zawsze zadac cos do przerobienia poza zajeciami, a potem na nastepnych to zweryfikowac, nawet, gdyby zajelo wiecej czasu z lekcji). Metodyka zas to juz nauczanie konkretnego przedmiotu np. matematyki, tu trzeba wiedziec, jak uczniowi przekazac wiedze, aby zrozumial. W zyciu niewstety malo prawdziwych metodykow, wiec uwazam, ze wybor zawodu nauczyciala byl przypadkowy. Tak nie jest w przypadku lightworkera. To nie jest "zawod" (nazwe to tak dla ulatwienia), to powolanie do roli, bez oczekiwania jakichs awansow. Na zasadzie wiem i powiem, w celu oswiecania. Metodyka tej pracy polega nie tylko na gadaniu, lecz pokazywaniu przykladu, podsuwaniu pomyslow, wyciagania reki pomocnej, ale i ganieniu (nie karaniu), skarceniu, nakrzyczeniu, potrzasnieciu w celu zmiany biegunow myslowych. Lightworker wie, jesli ma osobisty kontakt, wiele wiecej o potencjale ucznia i poprzez docelowa rozmowe nakierowywuje techniki nauczania. Np. bedzie usilniac cechy pozytywne, ambicje i dazenia, a rugowac balast. Lightworker potrafi dzialac bezprzewodowo, pojawia sie w glosie wewnetrznym, ktory slyszy osoba prowadzona. Z reguly zaczyna odwracac glowe w poszukiwaniu ukrytych glosnikow i kamer:) ale od tej chwili przestaje byc samotna w swej dalszej wedrowce. Bo celem jest wyjscie na prosta, pozbycie sie kompleksow, przeszkod itp. ale nie kosztem innych, co jest niezmiernie wazne. Lightworker przywraca uczniowi wiare w siebie, jak trener cwiczy zawodnika. cyt Dariusz Cytuj >Przebi¶nieg'u<, tak dla jasno¶ci, by nie by³o niedomówieñ, niezrozumienia. Pomijaj±c to, co s³usznie zauwa¿y³a >Fair Lady<. Fakt, zak³adaj±, ze s± lepsi od nas ale nie ci, o których wspominasz. Do tej grupy nale¿± ci, którym zale¿y na naszym niepowodzeniu, bo wówczas oni maj± pe³ne prawo ubiegaæ siê o prawo do Ziemi i maj± niemal nieograniczone mo¿liwo¶ci wyeliminowania nas st±d. Jednak diametralnie inaczej ma siê sprawa z grupami, o jakich napomykasz. Ci, choæ doskonale zdaj± sobie sprawê z poziomu naszego rozwoju, to jednak odnosz± siê do nas z pe³nym szacunkiem i to w³a¶nie z tego powodu przyszli tu, do nas, na Ziemiê. Chc± nam pomóc i czyni± to. Myk, o jakim my¶lê, ¿e wspominasz (bo chyba u¿y³em tego okre¶lenia w odniesieniu do ciut innej sytuacji), rzeczywi¶cie ma miejsce i w tym przypadku, ale polega on na tym, ¿e owe grupy pomocników maj± problemy z ockniêciem siê, z wybudzeniem siê, czy te¿ z u¶wiadomieniem sobie po co tu przysz³y. Wielu z nich uda³o siê ju¿ przebudziæ, ale mnóstwo jeszcze nie mo¿e, a mo¿e i niektórzy nie chc± siê przyst±piæ do swojej roli. Póki trwaj± w takim zawieszeniu s± ³akomym k±skiem dla przeciwników i stanowi± idealny cel manipulacji. Jednak jednego jestem pewien, robi± naprawdê du¿o w celu niesienia nam pomocy. Wielu z nas trudno to dostrzec, zrozumieæ i nie dziwiê siê, ale ich akurat nie piêtnujê. Mam za to mieszane odczucia w stosunku do AA, Ashtar i temu podobnych ugrupowañ. Tak miej wiêcej to czujê na tê chwilê Ci, ktorzy nie wiedza, jak D. wspominasz, to nie sa lightworkerzy, oni nie spia i nie czekaja, oni sa gotowi zawsze. Malo ich jest i to jest problem, bo wlasnie sa sily, o ktorych wspominasz, ktore ich niszcza, zniechecaja "podcinaja skrzydla". Dlatego lightworkerzy wyszukuja techniki i metody, aby pomimo przeszkod dotrzec do zainteresowanego. Ciekawa jestem, czy ktos spotkal sie na swej drodze, czy w realu, czy necie, czy opowiesciach innych z istotami, ktorach opis pasowalby do profilu lightworkera? Bo po to to wypisuje, aby taki profil utworzyc przy pomocy wspolnej. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 12:12:45 Niestety, ale póki co, jeste¶ skazany na wiarê. Wszyscy jeste¶my. Wszystko jest pewnym modelem..... A skoro tak, to gdzie tu miejsce na wiarê ? Jest miejsce, ale na wyci±gniêci tre¶ci z tre¶ci i obróbkê informacji. A nie na wiarê. Za s³abe te nasze instrumenty poznawcze na prawdy uniwersalne. Je¿eli za s³abe, to komunikat wynikaj±cy z tej tre¶ci brzmi : - nale¿y je zmieniæ.... St±d puszukiwania tego co mo¿e zmieniæ...., bo samo nigdy siê nie zmieni. Zreszt±, wiara w jaki¶ sposób wp³ywa na rzeczywisto¶æ, dostosowuj±c j± do przedmiotu wiary. Nie wiele wp³ywa i mo¿na ten wp³yw zupe³nie pomin±æ. Wp³ywa, ale zrozumienie..... Bo nie tylko nadbudowuje w³a¶ciwe tre¶ci jednostki , ale wp³ywa równie¿ na otaczaj±c± rzeczywisto¶æ. Przyk³ad : zrozumienie (wybaczenia), powoduje uwolnienie pola ¶wiadomo¶ci istoty od niekorzystnych dla jej rozwoju procesów. I mo¿e wcale nie jest potrzebna pewno¶æ, tylko intencja Intencja i pewno¶æ bez zrozumienia i praktycznego prze³o¿enia jest guzik warta. To tylko co¶, kto siê tym kto¶ na chwilê podpiera. St±d m±dre przys³owie - dobrymi intencjami piek³o jest wydrukowane. W koñcu wiara, to my¶l, emocja, uczucie - a te s± energi±. Za¶ energia (zaprogramowana wiar±) ma moc twórcz± i pod±¿a za uwag±. Niestety, ale nie. To o czym mówisz, to s± tylko takie sobie my¶li- projekty - modele. Za¶ energia nie pod±¿a za uwag± (to NEW AGE tak g³osi). Wszech¶wiat nie reaguje na projekty. Poniewa¿ projekt, to zaledwie tylko projekt. A od projektu do jego realizacji, to zazwyczaj bywa d³uga droga. Wszech¶wiat reaguje na uczucia, odczucia, emocje, poniewa¿ uwa¿a, ¿e wynikaj± one z bardziej z³o¿onych procesów. Ale w przypadku istot ma³o ¶wiadomych typu Ziemianie - reaguje s³abo. Bo gdyby nie tak, to istoty (Ziemianie) by siê dawno ju¿ unicestwi³y. Dlatego m±dry Wszech¶wiat odpowiada tylko na projekty, które wynikaj± z serca, z ¿yczliwo¶ci z rozs±dku.... A projekty, które nie wynikaj± z powy¿szego, powracj± do ich projektodawców zaciemniaj±c im obraz widzenia ¶wiata. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 12:24:19 cyt Astre
Cytuj Wszech¶wiat reaguje na uczucia, odczucia, emocje, poniewa¿ uwa¿a, ¿e wynikaj± one z bardziej z³o¿onych procesów. Ale w przypadku istot ma³o ¶wiadomych typu Ziemianie - reaguje s³abo. Bo gdyby nie tak, to istoty (Ziemianie) by siê dawno ju¿ unicestwi³y. I znowu ktos stawia Ziemian na rowni z bestiami nierozumnymi. Czy nawet zwierzeta i nizsze organizmy unicestwiaja sie? Nie, sa czescia calosci tak jak i my tu na Ziemi (to tak skrotowo). Wszechswiat reaguje na jednostki komunikacyjne, do takich naleza m.in. emocje, ale nie tylko. Koncza sie czasy dominacji ilosciowej, na korzysc jakosci, w kazdej dziedzinie. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 12:49:13 I znowu ktos stawia Ziemian na rowni z bestiami nierozumnymi. Aby, siê o tym przekonaæ w³±cz TV i pos³uchaj codziennych wiadomo¶ci. A, to, ¿e czego¶ nie wiedzisz, to nie znaczy, ¿e tego nie ma ! Czy nawet zwierzeta i nizsze organizmy unicestwiaja sie? Tak. Unicestwiaj± siê. Ale zazwyczaj w sposób zgodny z naturalnymi procesami... Tymczasem zwierze przyzwyczajeniowe o pospolitej nazwie ''Cz³owiek'' poluje 24h/dobe. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 12:51:41 Astre,
owszem, tworzymy modele, rozumowo je rozgryzamy i wierzymy, ¿e odzwierciedlaj± rzeczywisto¶æ. A ona mo¿e byæ zupe³nie inna od tej modelowej. Ale produkujemy dowody i wierzymy w nie, chocia¿ inne dowody zaprzeczaj± tym pierwszym. Ca³a nasza wiedza opiera siê g³ównie na wierze, bo nawet elektrony przyjmujemy na wiarê. Równie¿ Ty wierzysz w tej chwili Joannie Rajskiej i temu, co ona g³osi. I ok., ka¿dy wybiera sobie przedmiot wiary taki, z jakim najbardziej rezonuje. Dzi¶ wierzê w to, jutro w co innego. Czy wiara mo¿e byæ twórcza? Jak najbardziej, bo jednak zawiera w sobie element niewiedzy, a ten popycha w kierunku poszukiwañ. I gdy znajdujemy dowód, obalamy stary dogmat naszej wiary i budujemy nowy model. A na nim osadzamy now± wiarê. :D To pa ;D Ps. Ja tam nie wiem na co reaguje Wszech¶wiat i jaka koszula mu bli¿sza. Ale wiem, na co ja reagujê. O, i tu ju¿ wykraczam poza wiarê. ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 13:04:26 cyt ptak
Cytuj Równie¿ Ty wierzysz w tej chwili Joannie Rajskiej i temu, co ona g³osi. A Ty nie wierzysz? Problem J. Rajskiej nie polega na gloszonych tresciach, lecz na sposobie ich przekazu. Od razu zaczyna od tego, ze material jest trudny do zrozumienia i nie do kazdego dotrze, czyli z pozycji wyzszej, patrzy na innych z gory, a to nie specjalnie metodyczne jest, wiec cienki z niej lightworker, choc przyznaje jej wiele racji. Nie emanuje z jej slow cieplo kobiece, przyjazn, usta sa zacisniete, wzrok skierowany sztywno w kamere - "ja mam misje do spelnienia, a wy jeszcze po drzewach chodzicie". Nie tedy droga, jak sie chce komus cos przekazac, tak, aby zrozumial nalezy zdobyc jego zaufanie. Tego p. Joanna nie uczynila, choc ja osobiscie szanuje jej slowa i przyznam wiele nauczylam sie. Astre - wystarczy wlaczyc TV, taka, czy inna, czy nawet "niezalezna" wow!! Kazdemu zalezy tylko na ogladalnosci! Swiat zyje z reklam. Gdy bedziemy sie pozdrawiac usmiechem, chodzic w kolko z liljka, i czytac pacyfistyczne tresci, malo kto bedzie chcial nas ogladac, ale... gdy zaczniemy skakac sobie do oczu, wyzywac, grozic, to ludzka nienasycona rzadza walki zwyciezy, stad jest tak, a nie inaczej. Spoleczenstwo to nie tylko ludzie. Jest wiele hybryd i syntetycznych robotow. Ale to na inny watek. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 20, 2012, 13:11:48 Wizerunek pani Rajskiej w/g mnie zosta³ mocno nadszarpniêty nieoficjalnymi nagraniami ze spotkania w hotelu. To co g³osi i w jaki sposób faktycznie mo¿na nazwaæ trudnym, ale mania wielko¶ci jest mocno widoczna.
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 13:17:50 Fair Lady, bardzo trafne spostrze¿enie na temat p. Rajskiej. Podobnie j± odbieram, jako osobê.
Co za¶ do przekazywanych przez ni± tre¶ci, to jeszcze nie zapozna³am siê dok³adnie, ale model wydaje siê byæ spójny. Czy jednak obejmê go swoj± wiar±? To siê zobaczy. :D Na razie jakie¶ to zbyt odhumanizowane. ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 13:32:20 Pania Rajska polecil mi znajomy z innych kregow (czyli nie z tego forum). Obejrzalam sceptycznie, jakos do mnie nie dotarla. To byl film na YT, ale chyba nie ukryta kamera, zwracala sie do odbiorcow, a obok siedzial jakis facet.
Potem inny znajomy przeslal mi pare cytatow z jej ksiazki "Hiperfizyka", czy tam jakos tak. I uznalam to za rewelacje. Swietnie opisuje budowe wszechswiata wlasnie. Ale i tam sa niedoskonalosci. Przeczytalam i przeanalizowalam dokladnie. Zauwazylam, ze i ona ulegla jakiejs sile, bo to byla proba. //Informatycy czesto w nauczaniu specjalnie zakladaja bledy, aby adepci uczyli sie myslenia, a nie kopiowania - to wlasciwie zasada niz wyjatek. Zauwazylam takie wpadki u p. Rajskiej, ale nie oznacza to, ze inne tresci sa do niczego//. Osobiscie zaimponowal mi temat dlugu nulifikacyjnego i za to dzieki! Bo dziwnym trafem cykl moich szkolen zaczynam wlasnie od tematu "Dlug". Nie kazdy ma dar opowiadania, bycia gwiazda mediow, aktorem, pupilkiem. Od tego sa tzw. wizazysci i byc moze pani Joanna skorzysta z ich wskazowek, bo przyda jej sie to w dalszej drodze wg starego przyslowia "jak cie widza tak cie pisza" - zycze jej powodzenia! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 14:07:47 @Ptaku.
Ale, Ty robisz tak : sama tworzysz wiarê pisz±c, ¿e dobrze komunikujesz siê ze swoj± dusz±, a nastêpnie próbuj±c z tego wyj¶æ patrzysz na innych i mówisz, ze inni te¿ pos³uguj± siê wiar±. Wiêc co Ty robisz ? Po prostu porównujesz siebie do innych ? Zamiast napisaæ, ¿e : (byæ mo¿e) komunikujesz siê ze swoja dusz±, zostawiaj±c miejsce jednak na to, ¿e mo¿esz siê w czym¶ myliæ, to zatwierdzasz w przekonaniu siebie i innych do jakich¶ ? tam prawd ? Co do Rajskiej ? Poniewa¿ osobi¶cie spotka³em siê nie tak dawno z J.Rajsk±, uwa¿am, ¿e to co ludzie pisz±, to zwaczajne ¶wiatopogl±dy. A, to co innym nie odpowiada, to to tylko to, czego nie akceptuj± w sobie nie akceptuj± u innych. St±d zgrzyt, którego nie rozumi± sk±d siê on bierze. Wystepuje tu wiêc tzw. NIE - algorytmiczno¶æ. Nie mo¿na PTAKU nazywaæ czego¶æ, ¿e jest odhumanizowane ! Choæby dlatego, ¿a samo pojêcie humanizmu jest wielow±tkowe, niejasne, wieloznaczne, a zatem i niespójne... A pisz±c o humanizmie pos³ugujusz siê wzorcem my¶lowym - humanizm to co¶ dobrego, a to co NIE humanistyczne to raczej chyba nie ? @blueray S³usznie zauwa¿y³e¶, ¿e ten wizerunek zosta³ nadszerpniêty po wywiadzie w hotelu. Ale z drugiej strony zauwa¿, kto ten wizerunek zrobi³ i go jeszcze w sposób nawet ordynarny zniekszta³ci³ doklejaj±c do niego co siê da. ::) Ale, ¿aden z tych ''sêdziów sprawiedliwych'' nie pokusi³ siê o osobiste merytoryczne wyja¶nienie tego co mu nie odpowiada, ale szybko popad³ w populistyczne s±dy ? Jak dla mnie osobowo¶æ J.Rajskiej bardzo mi odpowiada. Lubiê, trudne, skomplikowane osobowo¶ci i stanowi to dla mnie ispiracjê....poniewa¿ wychodzê z za³o¿enia, ¿e wszystko co siê przydarza siê NIE NAM (jak twierdzi sól tej ziemii), ale przydarza siê dla NAS. A nie chowanie siê za barykad± ''pokrzywdzonego dziecka'', postawa zwyk³ej ofiary losu. A czego oczekuje ofiara - cytat z psychologii : 1. Szczê¶liwego ¿ycia 2. Wyleczenia z wszytkich chorób. 3. Gratyfikacji i zado¶æ uczynienia. Wa¿ny komunikat : Pytanie z egzaminu na psychologii ? Co sugeruje postawa typu, ¿e kto¶ czego¶ oczekuje ? Odpowied¼ : postawa ''ofiary''. Czego zatem mo¿esz oczekiwaæ od J.Rajskiej, ¿e (powinna byæ taka, lub inna, a nie jest) a nastêpnie zarzucaæ jej to, lub tamto ? Niczego nie mo¿esz oczekiwaæ ? Poniewa¿ nikt nie rodzi siê po to, aby spe³niaæ Twoje oczekiwania ! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 14:30:42 Ciekwie opisales Astre te postawe ofiary. Ale ja bym to zupelnie inaczej sformulowala. Psychologie mialam tylko jeden semsetr, ale nie wazne, nie o to chodzi. Ofiara to ktos niedowartosciowany, przewaznie wlasnie takim pomagaja lightworkerzy, gdyz ofiara jak sama nazwa wskazuje zostala poswiecona na bycie ofiara. Innymi slowy zablokowana na nowe swiatlo. Np. za ofiare mozna uznac poswiecanie sie matek. Bo ktora nie bedzie myslec o dobrze dziecka, wlasnym kosztem. I mamy ofiare gotowa.
Ale tak swiat juz pokonstruowal te relacje miedzyludzkie, wlasnie na oltarzu ofiarnym... A oto czesc wywiadu, czy to ten z hotelu? http://youtube.com/v/XSdgHQKzmRY Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 14:41:50 Ofiara to ktos niedowartosciowany, przewaznie wlasnie takim pomagaja lightworkerzy, gdyz ofiara jak sama nazwa wskazuje zostala poswiecona na bycie ofiara. Nic nie zostaje po¶wiêcone na bycie ofar± ! Nie mam zamiaru braæ udzia³u w takich pustych merytorycznie dyskusjach, bo nie mam na to czasu ! AMEN Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 20, 2012, 14:46:08 Szacowny Dariusz, jak zada³e¶ sobie trud przeczytaæ ca³y mój tekst to wiesz, ¿e zastrzeg³em, ¿e chcia³bym siê myliæ i nie chcia³bym nikogo osadzaæ ;D
Chcia³bym siê myliæ i wiedzieæ, ¿e nie traktuj± ludzi jak ofiary w ciekawy i czytelny sposób opisany przez szacownego Astre :) Co do szacownego Astre Z ca³ym szacunkiem pozwolê sobie w tym, ¿e dusza nie istnieje nie zgodziæ siê z szacownym. Spieszê te¿ powiadomiæ, ¿e nie jest te¿ ona wymy¶lona przez filozofów nazwana tak wymy¶lona nie. Dusza czy te¿ programator czy jak zwa³ tak zwa³ to jeden z elementów budowy ca³o¶ciowej :) Cz³owieka. :) Spieszê te¿ poinformowaæ, ¿e spe³nia role ³±cznika miêdzy ¦wiadomo¶ci±, a cia³em fizycznym :) Nastêpna jej funkcja to magazynowanie wniosków z do¶wiadczeñ, w które powinno nasze cia³o fizyczne wej¶æ na planie fizycznym, oczywi¶cie te w które weszli¶my s± odhaczone ;D Nastêpna spraw± która mnie dziwi u Ciebie szacowny Astre to fakt krytyki odczuæ szacownej ptak odno¶nie kontaktów z jej wnêtrzem - dusz± - ze sob±. Hm ¶pieszê z poinformowaniem Ciê szacowny, ¿e nawi±zanie takiego kontaktu skutkuje nie powtarzaniem do¶wiadczeñ, które ju¿ przerobili¶my :) Z reszt± krytykowanie tzw ,,Czuciowców" by³o bardzo powszechne przez nie tylko KK, ale i naukê i.... Intuicja d³ugo by³a o¶mieszana i to jest fakt. Wnioski z tego faktu przyda³o by siê wyci±gn±æ - to te¿ fakt ;D Znaczy, ze jak nie widzimy oczami cia³a fizycznego ¶wiata energii to on nie istnieje nie ma go jak easta ;D Pozwolê wiêc nie zgodziæ siê z tym brakiem duszy u szacownej ptak choæ zgodzê siê, ¿e wiêkszo¶æ cz³owieka duszy nie ma Dlatego te¿ pozwoli³em sobie krytycznie odnie¶æ siê do tych tzw Lightworker, którzy twierdz±, ¿e Widz± a nie widz± jak kto¶ jest zbudowany. Có¿ jak to mówi szacowny Blu zejde z tych Lightworker by ich uszy nie piek³y ;D to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 14:57:51 Przebisniegu szacowny nie musisz schodzic z lightworkerow, bo to tylko taka nazwa. Sam wskazywales w innym watku na pewne kobiety, ktore Tobie pomogly (czy jedna z nich) - pisales o Warszawie i Olsztynie. A nie przeszlo Ci na mysl, ze to wlasnie mogly byc takie lightworkerki?
Astre nie chcesz rozmawiac, to nie mow AMEN. Ale byc moze inni tez maja racje? Nie zawsze medrca szkielko i oko... nie zapominaj, o intuicji pisal trafnie powyzej Przebisnieg szacowny. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 14:58:22 Astre, oczywi¶cie, ¿e tworzê swoj± wiarê. I mo¿e masz racjê, mo¿e komunikujê siê nie z dusz±,
a z czym¶ innym? Tego nie wiem na 100%, ale wierzyæ mi wolno, ¿e to dusza, bo jako¶ wspó³gra ze mn±, albo ja z ni± . ;) Zreszt±, jak widzisz wiara ta nie jest sztywna, dopuszcza pomy³kê. Pos³ugujemy siê jêzykiem, s³owami, które nie s± jednoznaczne i dla ka¿dego nios± ró¿ne tre¶ci. St±d wzajemne niezrozumienia, st±d trudno¶æ przekazu. Dlatego wa¿niejszy staje siê odbiór intuicyjny, wibracyjny. Jeste¶ z kim¶ i od razu masz odczyt, zanim ten kto¶ wypowie s³owo. Pó¼niejsze racjonalizowanie tylko niepotrzebnie m±ci. Ja p. Rajskiej nie spotka³am osobi¶cie, wiêc nie mam bezpo¶redniego odbioru. Byæ mo¿e by³by zgodny z Twoim? Ale i tak ka¿dy uk³ada swoj± uk³adankê. Czy to na p³aszczy¼nie wiary, czy wiedzy. I nic w tym z³ego. I z takich elementów sk³ada siê rzeczywisto¶æ, z nas, tworz±cych swoje ¶wiaty. A problemem Wszech¶wiata jest pogodziæ te ¶wiaty, u³o¿yæ z nich jak±¶ mozaikê, lub po prostu skasowaæ. Równie¿ nie wykluczam takiej mo¿liwo¶ci. To pa braciszku, póki ¿ycie w nas i ¶wiatopogl±dy kwitn±. :D Ja tam Ciebie akceptujê, od g³owy do stóp. ;) A humanizm? Niech siê ¶wiêci. Rdzeñ go skryguje, po swojemu. ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 20, 2012, 15:11:54 Humanizm? Jak to rozumiec?
Znam takie powiedzenie "homo homini lupus est" - bo tyle widac dookola. Czy humanizm musi oznaczac poswiecenie sie na rzecz innych? Dzielenie sie chlebem, opieke, sponsoring itp. A moze wlasnie zaakceptowanie siebie jako wydajacego polecenia, jak kapitana na statku, takim jakim sie jest, ta akceptacja polaczona z odwaga to prawdziwy humanizm. Ale sily ciemnosci tego nie lubia. Wiem. Przekonalam sie na wlasnej skorze. Gdy przejeta idealami humanizmu, poswiecenia, bycia grzecznym i poslusznym zatracilam siebie, ale znalezli sie pomocnicy. Otworzyly sie moje oczka i poszlam za ich wskazowkami. Mysle, ze to lightworkerzy, choc inaczej sie nazywali. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 20, 2012, 16:12:18 Je¶li tylko maj± ich piec uszy, to mo¿emy im jeszcze podokuczaæ. Je¶li chodzi o naszych lajt... (no sami siê tak nazwali), to widaæ, ¿e znacznie ³atwiej jest napisaæ m±dr± ksi±¿kê, ni¿ utrzymaæ postawê na co dzieñ. I nie wa¿ne czy kto¶ usi³owa³ wyt³umaczyæ, czy nie. Nie ma wydarzenia - nie ma t³umaczenia.
Lady gdzie¶ tu próbowa³a okre¶liæ postawê lightworkers. To do¶æ trudne. My¶lê, ¿e wiêkszo¶æ prawdziwych lightworkers pracuje po cichu, w cieniu - nie pchaj± siê "na afisz". St±d trudno ich sklasyfikowaæ, je¶li kto¶ musi. Czy tych g³o¶nych mo¿na zaliczyæ do tej grupy? Moim zdaniem mo¿na, bo propaganda te¿ jest potrzebna i oni s± nieco przekrzywion±, ale twarz± pozosta³ych, którzy dzia³aj± spokojnie. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 20, 2012, 18:12:32 Fair Lady
Cytuj Przebisniegu szacowny nie musisz schodzic z lightworkerow, bo to tylko taka nazwa. Sam wskazywales w innym watku na pewne kobiety, ktore Tobie pomogly (czy jedna z nich) - pisales o Warszawie i Olsztynie. A nie przeszlo Ci na mysl, ze to wlasnie mogly byc takie lightworkerki? Przysz³o mi szacowna tylko je¿eli tak by³o to ja je tak nazwa³em a je¿eli nie tak to np dobrodziejki lub inaczej jeszcze w ka¿dym razie ja nie one same.Dodam te¿ i zastrzegê ¿e nie chodzi o lokalny patriotyzm tylko o wibracje nie nazwa³bym nigdy drugiego po angielsku dla wibracji. to pa ;D PS Szacowna ptak tworzy religiê no no ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 20, 2012, 19:49:19 Cytat: Przebi¶nieg PS Szacowna ptak tworzy religiê no no Przebi¶niegu szacowny, a jak±¿ to religiê tworzy ptak? :o to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 20, 2012, 20:37:50 Ja dodam jedynie tyle , nie wa¿ne o czym kto pisze i jakie teorie publikuje , ale co z tego wynika dla tego kogo¶ i innych ludzi.
Co do P. Rajskiej publikuje to co w przekazach uzna³a za prawdê , czy jest to prawda , czy nie niebawem siê oka¿e. Nie mniej jednak uczciwie dodaæ trzeba co ona w tym hotelowym wywiadzie powiedzia³a. A powiedzia³ i¿ grupa energii z któr± ona siê kontaktuje nie jest t± z" najwy¿szej pó³ki", nie oni s± siewcami ¿ycia i nie oni maj± decyduj±ce zdanie w kwestiach ostatecznych. To siewcy ¿ycia ( Rajska jako¶ ich nazwa³a) s± grup± nadrzêdnych Energii której jest podporz±dkowana grupa Rajskiej. Dla mnie wniosek jest jeden , grupa Rajskiej stoi w opozycji do siewców ¿ycia i propaguje swoj± wiedzê , tamci akceptuj±c woln± wolê wszystkich i nie ingeruj± na te "cudowno¶ci" przekazywane przez Rajsk± ale nie tylko przez ni±. Robi± swoje wiedz±c i¿ dzia³ania o najwy¿szej mocy i tak zapisz± przysz³o¶æ wszystkich ni¿szych grup w³±cznie z Rajsk±, co ona potwierdzi³a w tym wywiadzie. Zatem nie rozumie roztrz±sania jej wiarygodno¶ci ? Ona jest przedstawicielem pewnej opcji , która chce zdominowaæ ludzi swoimi rewelacyjnymi informacjami w pewnym sektorze wiedzy. Ale poniewa¿ nie ma to zbyt wielkiego znaczenia w w globalnej ewolucji , nie jest czynnikiem wznoszenia siê Ludzko¶ci , a wrêcz przeciwnie blokuje uwagê na technicznych informacjach miast propagowaæ otwieranie dostêpu do w³asnej wiedzy wewnêtrznej mo¿na ni± wodziæ ludzi za nos. Nie pierwsza Rajska jest tak u¿ywana i nie ostatnia, tak masz racje Lady... s± to sprawdziany dla Ludzi którzy miast zacz±æ my¶leæ samodzielnie i analizowaæ cel przekazu skupiaj± siê wy³±cznie na jego tre¶ci i zach³ystuj± , z³udzeniem , kasy , autorytetu i wyj±tkowo¶ci bycia wybran±... Do czego? Do zrobienia w balona na scenie walcz±cych miêdzy sob± "wielkich mistrzów duchowych"... Nie mam zamiaru ich oceniaæ , nie moja to sprawa, ale dopóki mamy jeszcze te trzy miesi±ce czasu ¿yczê im przetarcia oczu i zrozumienia i¿ mistrzem ka¿dy ma byæ dla siebie , oraz im mniej masz "uczni" tym wiêkszym jeste¶ nauczycielem..... Paradoks? Ale prawdziwy. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 21:10:55 Ja dodam jedynie tyle , nie wa¿ne o czym kto pisze i jakie teorie publikuje , ale co z tego wynika dla tego kogo¶ i innych ludzi. No w³a¶nie co wynika ? A to co wynika, nie zale¿y ani od Rajskiej, ani od Ciebie, odemnie, czy kogokolwiek. Zale¿y tylko od tego jakie kto posiada mo¼liwo¶ci obróbki informacji. I jak sobie prze³o¿y i u³o¿y tre¶ci, które do jego ucha i oka docieraj±. Je¿eli np. p.Rajska pisze o g³ównych tezach funkcjonowania Wszech¶wiata przedstawiaj±c jego model, to na czym polega problem ? Polega na tym, ¿e rz±dzi tutaj przecie¿ od wieków, ¿e tak powiem ''jaszczurowa nauka'', która nie dopuszcza innych alternarnatyw, bo jej to nie na rêkê. Wiêc pytanie zasadnicze ? Kto robi ch³am ? Nauka, czy Rajska ? Nie rozumiem wogóle jak na podstawie w³asnej mniemanologii i jakich¶ tam wyczytanych w sieci opini mo¿na budowaæ wobec kogokolwiek oskar¿enia ? Tylko, ¿e oskar¿enia s± tworzone po to, bo kto¶ ma w tym interes. Owszem niech ma, ale my te¿ mamy swoje interesy ! A p³ytkie i b³êdne interpretacje s± nieodpowiedzialne i mog± narobiæ szkody.I ju¿ narobi³y i tu nie chodzi tylko o J.Rajsk±, bo problem jest globalny ! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 20, 2012, 21:28:57 Lepiej bym tego nie uj±³. ;D
I tyczy siê to nie tylko p. Rajskiej ale wszystkich, których w mniejszym b±d¼ wiêkszym stopniu próbuje siê sprowadziæ do parteru za odwagê g³oszenia przez niego czego¶, co nie przystaje do stereotypów. :( Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 20, 2012, 21:40:31 Wiedzieæ powinni¶my i¿ wiedza szczególnie techniczna istniej±ca w naszym III wymiarze nie jest pe³n± wiedz±, a co za tym idzie nie mo¿na na jej podstawie uzyskaæ prognoz dotycz±cych wy¿szego IV wymiaru. Informacje przekazywane przez ro¿ne grupy Energii s± wiedz± czê¶ciow± na której bazie zbudowano to, co my uznajemy za nasz± ca³o¶æ.
Zatem przekroczenie bram wy¿szego wymiaru ( niezale¿nie od tego jak go zwa³) zmieni± ca³kowicie wiedzê o wszystkich zasadach i podstawach dotychczasowej wiedzy. Teraz przeciêtny cz³owiek nie potrafi sobie tego wyobraziæ , ani poj±æ dotychczasowymi parametrami zmys³owymi. Czy zatem informacje pochodz± od P. Rajskiej , czy innej pani lub pana to nie jest wa¿ne, wa¿ne jest i¿ za najbli¿sze 3 miesi±ce zdezaktualizuj± siê te informacje i ¿e s± tylko czê¶ciowo prawdziwe w obliczu wiedzy ca³kowitej. Tak jak pisa³am powy¿ej grupa energii której przedstawicielk± jest P. Rajska nie jest decydentem drogi przysz³o¶ci ni Ludzko¶ci ni galaktyki ni wszech¶wiata. Nie ma ¿adnego globalnego problemu z "gadami" , nie ma ¿adnego problemu, s± to wymys³y grup , które tworzeniem tych problemów chc± utrzymaæ zainteresowanie Ludzi na swojej pozornej wa¿no¶ci. Przechodzenie w wy¿szy wymiar ( które nastêpuje i jest w trakcie) automatycznie spala wzorce ni¿szych formy ¿ycia mog±cych aktywizowaæ siê w wy¿szych wymiarach, pora to w koñcu zrozumieæ. Nie bêdziemy krêciæ lodów w piecu martenowskim... bo nie jest to mo¿liwe, tak samo nie jest mo¿liwe ¿eby fizyczne formy z II wymiaru ( którymi s± gadzie formy) mog³y ¿yæ fizycznie w IV wymiarze. W koñcu dosyæ ju¿ tego straszenia i wykorzystywania sensacyjnych informacji dla zwrócenia na siebie uwagi. I jeszcze jedno.... Cytuj Umie¶æ cytat Cytat: Kiara Wrzesieñ 20, 2012, 21:37:50 Ja dodam jedynie tyle , nie wa¿ne o czym kto pisze i jakie teorie publikuje , ale co z tego wynika dla tego kogo¶ i innych ludzi. To co wynika z osobistej pracy ka¿dego z nas jest , by³o i bêdzie zale¿ne tylko od nas. Bowiem praca nasza jest zasiewem energetycznym... jakim? Ano takim jaki sami potrafimy zrobiæ ,ale i zbiory s± na miarê naszego zasiewu. Jakie? Zgodne z w³o¿on± weñ energi±. Albo wznosz± dobrem , rado¶ci± i szczê¶ciem wspieraj±cym innych, albo obni¿aj± strachem , blokad± niemo¿no¶ci i wprowadzeniem w cierpienie z tego powodu. No có¿ siejesz i zbierasz. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 20, 2012, 22:14:25 To teraz p. Rajska ma wypieki. Z drugiej strony trudno siê temu dziwiæ. Je¶li siê staje na ¶wieczniku, to i automatycznie na celowniku, choæ Kiara odnosi siê g³ównie efektów jej zaanga¿owania. Nie wiem czy s± jakie¶ istotne, nowe materia³y z tego ¼ród³a, sprawdza³ kto¶?
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Wrzesieñ 20, 2012, 23:03:09 Czy zatem informacje pochodz± od P. Rajskiej , czy innej pani lub pana to nie jest wa¿ne, wa¿ne jest i¿ za najbli¿sze 3 miesi±ce zdezaktualizuj± siê te informacje i ¿e s± tylko czê¶ciowo prawdziwe w obliczu wiedzy ca³kowitej. Równie¿ informacje pochodz±ce od Ciebie siê zdeaktualzuj±. Chyba, ¿e uwa¿asz, ¿e g³oszisz tutaj jedyn± ¶wiêt± i niepodwa¿aln± prawdê. A wszyscy inni to przecie¿ owce, które ani gwiazd, ani ¶wiata nie widzia³y. Nie ma ¿adnego globalnego problemu z "gadami" , nie ma ¿adnego problemu, s± to wymys³y grup , które tworzeniem tych problemów chc± utrzymaæ zainteresowanie Ludzi na swojej pozornej wa¿no¶ci. Tak. Wszystko jest ok. Nie ma oczywi¶cie ¿adnych problemów. Usi±d¼my i nic nie róbmy. I wypijmy jeszcze czerwone wino za przej¶cie do czwartego wymiaru. Bo przecie¿ wszystko jak za machniêciem czarodziejskiej ró¿d¿ki siê zdeaktualizuje. To jest w³a¶nie NEW AGE. Czekaæ na zbawcê .... , który nadejdzie sk±d¶, wszystko zdeaktualizuje i bêdziemy istnieæ niczym anio³y w tym ca³ym ''czwartym wymiarze''. Tak, zgadza siê. Bêdziesz w czwartym wymiarze, ale po swojej ¶mierci. Tymczasem Matka Ziemia umiera, a My razem z ni±. Czujesz ten ból ? Wiêc co robisz cz³owieku ? Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 21, 2012, 00:48:49 Po pierwsze dyskutujemy nie o P. Rajskiej, a o jej naukach i nie o mnie w tym momencie, wiêc nie widzê powodu ³±czenia tych tematów. Braku argumentów w dyskusji nie mo¿na zast±piæ przeniesieniem uwagi na kogo¶ innego .
Po drugie nie czujê ¿adnego umierania ziemi ( nie kupujê tych sloganów) ,czujê jej transformacjê i transformacjê innych ludzi, a co za tym idzie rozpad wszystkiego co jest zu¿yte, zak³amane i zbêdne. Nie dam siê zakrêciæ zastraszaniem o gadach , wêzach , smokach i innych gro¼nych którzy za chwilê mnie zjedz±. Nie ma ¿adnej czarodziejskiej ró¿d¿ki ni cudownych ksi±¿ek o budowie kosmosu , które mog± zast±piæ Ludziom drogê ich rozwoju osobistego. Takie osoby ze swoimi rewelacjami kosmicznymi odwracaj± tylko uwagê innych od najwa¿niejszej sprawy , któr± jest etyka ¿ycia i wiêkszy poziom uczuæ w stosunku do siebie oraz ca³ego ¶wiata zewnêtrznego. Zatem nie wa¿ne czy kto¶ jest naukowcem czy sprz±taczkom , wa¿ne jak ¿yje i co sposób jego ¿ycia czyni dobrego jemu i innym ludziom. Jak to zrozumiesz to za ¿adne pieni±dze nie splamisz siê prac± której efektem jest rozpacz , ból i cierpienie innych ludzi, bo siejesz niskie wibracje i zbierzesz ich plon. Zatem powtórzê jeszcze raz nie poziom informacji o czym kolwiek jest dowodem rozwoju kogo¶ a sposób ¿ycia czyni±cy dobro.A wiêksze dobro mo¿e czyniæ ekspedientka w sklepie z u¶miechem i sercem traktuj±ca wszystkich klientowski ni¿ kto¶ kto przeczyta³ , pozna³ i przekazuje informacje z ksi±g w których zawarte s± najwiêksze sekrety istnienia. Chcesz wiedzieæ co robiê dla dobra mojego i innych ludzi? ¯yjê godnie , w sposób prawy , pochylam siê nad potrzebami innych i staram siê zawsze przynosiæ wsparcie i u¶miech nie czekaj±c nigdy na ¿adn± zap³atê , nie wygl±daj±c nigdy ¿adnej korzy¶ci. ¯yjê skromnie fizycznie ale bardzo bogato duchowo i jestem z tego powodu bardzo ale to bardzo szczê¶liwa. :) Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 21, 2012, 08:31:12 cyt Astre
Cytuj Tymczasem Matka Ziemia umiera, a My razem z ni±. Czujesz ten ból ? Co za brednie. I po co to komu? No chyba, ze globalne straszenie, bo czymze innym niz strachem mozna trzymac chlam w ryzach. Co do p. Rajskiej zas, to wiedze otrzymana wykorzystala piszac ksiazke (czy ksiazki). Czyli czula potrzebe podzielenia sie z tym, a nie przekazu cichaczem. Kiara tez moglaby ksiazke napisac, bo jej przemyslenia sa rowniez trafne, i tez jestem pewna, ze wiedza skads przyszla. Nie wiem, jak zyje, ale dzieli sie z reszta ogolu i to tez jest forma nauczania. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 21, 2012, 09:02:51 Je¶li tylko maj± ich piec uszy, to mo¿emy im jeszcze podokuczaæ. Je¶li chodzi o naszych lajt... (no sami siê tak nazwali), to widaæ, ¿e znacznie ³atwiej jest napisaæ m±dr± ksi±¿kê, ni¿ utrzymaæ postawê na co dzieñ. I nie wa¿ne czy kto¶ usi³owa³ wyt³umaczyæ, czy nie. Nie ma wydarzenia - nie ma t³umaczenia. Lightworkers to dziwne twory. Sami siebie tak nazywaj±, dla kogo pracuj± ? Zapewne odpowiedzi siê posypi±, ¿e dla dobra ludzi i ludzko¶ci, dla ¦wiadomo¶ci, dla ¦wiat³a, dla Boga, i czego tam jeszcze nie podpi±æ, ale tak na prawdê pucuj± tylko ludzkie JA , poczucie wa¿no¶ci i wielko¶ci Cz³owieka. No i koncepcje, prawdy jedyne, objawione siê mno¿± jak króliki z kapelusza ;DLady gdzie¶ tu próbowa³a okre¶liæ postawê lightworkers. To do¶æ trudne. My¶lê, ¿e wiêkszo¶æ prawdziwych lightworkers pracuje po cichu, w cieniu - nie pchaj± siê "na afisz". St±d trudno ich sklasyfikowaæ, je¶li kto¶ musi. Czy tych g³o¶nych mo¿na zaliczyæ do tej grupy? Moim zdaniem mo¿na, bo propaganda te¿ jest potrzebna i oni s± nieco przekrzywion±, ale twarz± pozosta³ych, którzy dzia³aj± spokojnie. To samo robi± niemal wszyscy "mistrzowie new age". Nawet tacy, którzy stanowczo odcinaj± siê od New Age. Bez wzglêdu na pobudki i cele (domniemane lub faktyczne) , to nawet Kiarê mo¿na by nazwaæ Lightworkerk± ;D W skrócie sprowadza siê to do RELIGII , wyznania , które mo¿na podsumowaæ tak : Cytuj ¿yczê im przetarcia oczu i zrozumienia i¿ mistrzem ka¿dy ma byæ dla siebie A jeszcze krócej chodzi o RELIGIÊ JA .I wszystkie opcje graj± do tej brameczki, a to, co na tym ¿eruje tylko zaciera rêce. Odzwierciedleniem tego jest ¶wiat w którym ¿yjemy, politycy walcz±, Pañstwa walcz± , wiêkszo¶æ walczy o och³apy DLA SIEBIE ,a lush zbieraj± hodowcy króliczków-JA hihihi Och jest ich wielu, na prawdê i s± bardzo Za¶wiatowi równie¿. Po co maj± siê wcielaæ i ponosiæ trudy egzystencji, jak im lush sp³ywa przez sztuczne implanty ? Majstersztyk. A implanty bêd± walczyæ o SIEBIE i budowaæ z tego RELIGIÊ nawet wiêc system siê samonapêdza ;D I nawet nie trzeba tego pilnowaæ. Na szczê¶cie hodowcy przegiêli z kontrol±. ¯ycie siê budzi ze snu iluzji ;D @Astre Cytuj A p³ytkie i b³êdne interpretacje s± nieodpowiedzialne i mog± narobiæ szkody.I ju¿ narobi³y i tu nie chodzi tylko o J.Rajsk±, bo problem jest globalny ! Oczywi¶cie, ¿e problem jest globalny z powodu globalnej edukacji, walki z Wiedzeniem Intuicyjnym poprzez przymusowe znakowanie ludzkiej hodowli (numerki przy narodzinach) , poprzez edukacjê, wychowanie, a¿ do zaganiania do zagród -farm Systemu, obozów pracy.W tym kontek¶cie , kontek¶cie sensu i celu ¶wietnie wypowiada siê Astre . Siêgnijmy poza formê i tre¶æ. Komu to ma ostatecznie s³u¿yæ ? odp : KOMU¦ . Owszem i w równym stopniu tzw lightworkers s± odpowiedzialni za uprawianie "swojej" grz±dki dla obcych panów. Tyle, ¿e jest to grz±dka nieco inna ni¿ si³owe prasowanie umys³ów, ale przez to nie mniej gro¼na. Oni daj± ludziom z³udn± nadziejê. Z³udn±, bo opart± na fa³szywym za³o¿eniu , na wierze w to, ¿e JESTE¦. @Kiara Cytuj Zatem nie rozumie roztrz±sania jej wiarygodno¶ci ? Ona jest przedstawicielem pewnej opcji , która chce zdominowaæ ludzi swoimi rewelacyjnymi informacjami w pewnym sektorze wiedzy. Ale poniewa¿ nie ma to zbyt wielkiego znaczenia w w globalnej ewolucji , nie jest czynnikiem wznoszenia siê Ludzko¶ci , a wrêcz przeciwnie blokuje uwagê na technicznych informacjach miast propagowaæ otwieranie dostêpu do w³asnej wiedzy wewnêtrznej mo¿na ni± wodziæ ludzi za nos. Bardzo dobrze, ze to widzisz Kiaro, ale jako¶ nie potrafisz tego zobaczyæ u siebie, tak jak na to wskaza³ Astre . (Astre do Kiary : Równie¿ informacje pochodz±ce od Ciebie siê zdeaktualzuj±.) I nie chodzi o Twoj± osobê, bo jeste¶ tylko cynglem w rêkach My¶licieli, ale o sens i cel pracy ,któr± wykonujesz. Informacje z my¶licielskich stref równie¿ siê rozp³yn± niczym mg³a. S± rozpaczliw± prób± wej¶cia w nowy ¶wiat, którego nikt, nawet sam Stwórca ( o czym by³o w jednym z przekazów (snów) ,który wrzuci³ Songo by³o) nie jest w stanie przewidzieæ. Pewne jest jedynie to, ¿e zmiana idzie i rozpuszczenie wszystkich uk³adów, tre¶ci i pieczo³owicie budowanych latami systemów warto¶ci. Komu ¿al tego , ten pop³ynie za tymi tre¶ciami i tam zostanie ... sam. No, chyba, ¿e do swojej strefy na¶ci±ga wyznawców ;D @Astre Cytuj Bo przecie¿ wszystko jak za machniêciem czarodziejskiej ró¿d¿ki siê zdeaktualizuje. To da siê zrobiæ :DAle jednocze¶nie dla opornych bêdzie to d³ugi i bolesny proces. Zale¿y na jaki radykalizm Ciebie staæ hahaaha. @Kiara Cytuj Po drugie nie czujê ¿adnego umierania ziemi ( nie kupujê tych sloganów) ,czujê jej transformacjê i transformacjê innych ludzi, a co za tym idzie rozpad wszystkiego co jest zu¿yte, zak³amane i zbêdne. A z tym wnioskiem tu rezonuje akurat. Rozpad wszystkiego , ka¿dej wie¿yczki z pere³ek tre¶ci , przekonañ i wyobra¿eñ. Oto transformacja , a nie umieranie, chocia¿ niektórym to siê bêdzie z utrat± ¿ycia kojarzyæ. A to zaledwie tylko Ty znikniesz ;DTytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 21, 2012, 09:18:43 Chyba jednak najwiêkszy problem mamy z nazewnictwem. Nauczanie zdecydowanie wszystkim kojarzy siê ¼le. Niestety to skojarzenie wprogramowa³ nam system i jego pozbycie siê jest niesamowicie trudne, tak, jak przyzwyczajeñ. W systemie trzeba by³o siê nauczyæ od - do i ciê sprawdzano, nie wa¿ne co to by³o, ale zbyt efektywne nie by³o, bo by³ jaki¶ rodzaj przymusu.
Co chwilê kto¶ tu oskar¿a Kiarê o "nauczanie", a ona siê broni, ¿e tylko prezentuje "swoj± prawdê lub wiedzê". Popatrzmy na stary plemienny / wspólnotowy "system" nauczania, a w³a¶ciwie jego brak. Dzieci krêci³y siê wokó³ starców, mêdrców, dziadków i babæ, s³ucha³y i pyta³y o to co je aktualnie interesowa³o. I nauka by³a natychmiastowa i jednorazowa i zapamiêtana, bo przyjêta z uwag±. Czyli efektywny system to pobranie informacji zgodnej z potrzeb± ucznia w czasie dla niego dogodnym. Podobnie mamy na forum, wymienione "grono" prezentuje jak±¶ wiedzê, a "uczeñ" odbiera to co mu pasuje, zdecydowanie nie wszystko jest dla wszystkich. Wiêc wszelkie uwagi, docinki i walki z prezentuj±cymi jaki¶ materia³ na prawdê s± bezsensowne, a w zasadzie s± prób± cenzurowania wed³ug "w³asnej wiedzy", a czasami braku takowej. Oczywi¶cie mo¿emy polemizowaæ z "cudz±" prawd±, czy wiedz±, przedstawiaj±c swoj±, ale to inny poziom dyskusji, a odbiorcy wybior± z czym im po drodze. Ka¿dy prezentuje swoj± wiedzê i prawdê aktualn± na moment prezentacji, to mo¿e siê zmieniæ i po to jest dyskusja, ale zwalczanie cudzych pogl±dów to ju¿ przesada. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyfer Wrzesieñ 21, 2012, 09:25:29 Cytat: east Rozpad wszystkiego , ka¿dej wie¿yczki z pere³ek tre¶ci , przekonañ i wyobra¿eñ. Oto transformacja , a nie umieranie, chocia¿ niektórym to siê bêdzie z utrat± ¿ycia kojarzyæ. A to zaledwie tylko Ty znikniesz ;D east siê pojawi, poniewa¿ jest przekonany ¿e nie istnieje ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 21, 2012, 09:30:17 east nie istnieje, ale my¶li przepisuj±ce sie tutaj ju¿ "wiedz±" , ¿e ¿ycie nie zniknie . Jest tylko ono. Ca³a reszta siê zdekomponuje.
East te¿ nie wie, co bêdzie. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 21, 2012, 09:53:30 Cytat: east Lightworkers to dziwne twory. Sami siebie tak nazywaj±, dla kogo pracuj± ? Tak, trudno za nimi trafiæ, bo nazwa zwodnicza i mo¿na j± podpi±æ niemal pod ka¿dego, kto niesie niby o¶wiecenie. To tak jak z Galaktyczn± Federacj±. Póki by³a po naszej stronie by³a Galaktyczn± Federacj±, jak przesz³a na stronê ZETA/DRACO stali siê Galaktyczn± Federacj± ¦wiat³a. No przecie¿ nios± ¶wiat³o, o¶wiecenie ludeczkom, prawda? Trzeba uwa¿aæ, równie¿ z tymi, którzy pos³uguj± siê tymi "¶wietlanymi" nazwami. Nie twierdzê, ¿e wszyscy m±c± nam we ³bach, ale gros z nich, jak najbardziej. ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyfer Wrzesieñ 21, 2012, 10:02:34 Cytuj east nie istnieje, ale my¶li przepisuj±ce sie tutaj ju¿ "wiedz±" , ¿e ¿ycie nie zniknie . Jest tylko ono. Ca³a reszta siê zdekomponuje. East te¿ nie wie, co bêdzie. ;D To inaczej My¶li przepisuj±ce siê tutaj stan± siê przekonaniami i wyobra¿eniami easta, który o¿yje. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 21, 2012, 10:10:17 Proponuje powtorke z historii nauczania w Polsce (choc nie wiem, czy na mapie juz byla).
Sylwetka Grzegorza Piramowicza - jezuity. I oto cyt. z wiki, ale dajacy do myslenia. "Najwiêksze jednak osi±gniêcie wydawnicze w dziedzinie nauki elementarnej stanowi± „Powinno¶æ nauczyciela” Piramowicza, zaliczane do klasycznej polskiej literatury pedagogicznej. Dzie³ko to sk³ada siê z czterech czê¶ci. W pierwszej szkicuje Piramowicz sylwetke wzorowego nauczyciela szko³y parafialnej, w drugim mówi o fizycznym wychowaniu dzieci, w trzeciej o sprawach wychowawczych, czwart± po¶wiêca problemom metodycznym. Bardzo wysoko ustanawia Piramowicz wymarzony przez siebie wzór nauczyciela parafialnego. Ma to byæ osoba o wielkiej wewnêtrznej kulturze, o szerokim widzeniu zadañ wychowawczych i spo³ecznych, wreszcie o humanitarnym, nasyconym wra¿liwo¶ci± pedagogiczn± stosunku do dziecka. Winien posiadaæ odpowiednie przygotowanie naukowe do pracy w szkole, a jednocze¶nie potrzebê ustawicznego samokszta³cenia, pog³êbiania wiedzy, znajomo¶æ wybitnych wspó³czesnych mu twórców, w¶ród których wymienia Bacona, Rollina, Fleury’ego. Trzeba odrzuciæ dawny model nauczyciela wiejskiego niegodny zawodu pedagoga. „Jest zatem powinno¶ci± twoj±- zwraca siê Piramowicz do nauczyciela- sposobiæ siê do tej wielkiej wagi pos³ugi dla ludzi. Nie rozumiej, ¿e kiedy umiesz czytaæ, pisaæ i liczyæ, ju¿ jeste¶ zdatny, jak nale¿y dawaæ wychowanie dzieciom”. Nauczyciel musi siê równie¿ poczuwaæ do solidarno¶ci z ludem, „broniæ ich krzywdy upominaj±c krzywdzicielowi od dworu i urzêdu”. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 21, 2012, 10:46:54 east.
Cytuj east nie istnieje, ale my¶li przepisuj±ce sie tutaj ju¿ "wiedz±" , ¿e ¿ycie nie zniknie . Jest tylko ono. Ca³a reszta siê zdekomponuje. O tak zniknie wszystko co jest fizyczne pozostanie tylko to kom jeste¶ Twoje JAM JEST bowiem jest on rdzeniem osobowo¶ci energetycznej ka¿dego z nas , jest czyst± ¶wietlist± energi±. Energia jest niezniszczalna zatem w tej ca³ej transformacji i dematerializacji pozostanie tylko ONA. I to ONA sama zdecyduje o tym co bêdzie tworzy³a i jak w przestrzeni w której znajdzie mo¿liwo¶æ dalszego swojego rozwoju. W jakiej przestrzeni? Zgodnej harmonijnie z jej wibracj±, jej ¶wiat³o¶ci± i jej wol± w³asnego wzniesienia.East te¿ nie wie, co bêdzie. Po co wiêc siê upieraæ przy odchodz±cych formach materialnych i zach³ystywaæ przemijaj±c± wiedza na ich temat? Kiedy tak naprawdê wa¿na jest tylko wiedza duchowa o mo¿liwo¶ci osobistego rozwoju , o naszych blokadach energetycznych oraz sposobach wychodzenia ponad nie. zrozumienie nieprzemijaj±cych zasad rozwoju duchowego , poznanie systemu warto¶ci , który albo wznosi albo blokuje wznoszenie ewolucyjne jest ( moim zdaniem) o wiele bardziej cenne ( szczegulnie w naszych czasach) ni¿ poznanie zasad dzia³ania najbardziej nowoczesnych technologii ¶wiata , który za "piêæ minut" nie bêdzie juz istnia³. Owszem dla wielu jest to pasjonuj±ca wiedza, zwodzi i daje chwilowe poczucie wielko¶ci i wyj±tkowo¶ci , ale to tylko chwilowe majaki. To co zostanie i przetrwa oraz stanie siê baz± naszej egzystencji w nowym wymiarze to osobista wibracja , jej moc i ¶wiat³o¶æ oraz barwa i tylko tyle poniewa¿ JESTE¦MY WIECZNYMI ENERGIAMI i tylko chwilowymi LUD¬MI. Zatem z tego jakimi jeste¶my Energiami stworzymy sami dla siebie formê i obraz twórczego nowego Cz³owieka. Jednak tylko z tego co niesie w sobie nasza m±dro¶æ i moc energetyczna. A rozwój duchowy wobec ziemi i za¶wiatów? My wszyscy go tworzymy MY którzy jeste¶my ogniwami w ³añcuchu zdarzeñ otaczaj±cym ca³± ziemiê. £añcuch nie sk³ada siê z jednego ogniwa i nie ma w w nim wa¿nych i mniej wa¿nych , wszystkie s± potrzebne i niezbêdne, ale jedne s± silniejsze inne s³absze mieni±ce siê ro¿nymi barwami. A, pisanie ksi±¿ek? Dla mnie to nie jest wa¿na sprawa , tak siê utar³o w naszym spo³eczeñstwie i¿ ludziom je pisz±cym nadaje siê rangê wiêksz± ni¿ innym. Tak ludzie ustanowili czasowo , dlaczego? Bo trudno¶æ ich wydawania by³a miara si³y tych ludzi , bo czêsto stanowi³y jedyne ¼ród³o informacji i , bo cena za ni± p³acona by³a walorem wyj±tkowo¶ci ich posiadaczy... tak by³o. Dzisiaj jest inaczej, jest ³atwo¶æ i bezmiar informacji trudnych do weryfikacji w prawdomówno¶ci. Ale te¿ ze wzglêdu na inne mo¿liwo¶ci pobierania wiedzy , ksi±¿ka jest ograniczon± bardzo mo¿liwo¶ci± jej przekazu. Ja wybra³am inaczej stosownie do czasu i si³y mojego przekazu , zdecydowanie wolê dzieliæ siê moj± wiedz± przez net, wiêksza du¿o ilo¶æ czytelników ( sprawdzi³am statystyki tego forum , to okolu 8000 dziennie czytelników) , to jedno. A drugie wiedza moja ewoluuje ( odkrywam na nowo jej nowe aspekty) mam mo¿liwo¶æ na sta³e jej korekty , czego nie ma w ksi±¿kach. A trzecia sprawa zainteresowanie ni± i moc energetyczna moja oraz akceptuj±cych j± czytelników wpisuje j± w pole morfogenetyczne jako wiedzê p³yn±c± w przestrzeni z wdychanym powietrzem do wszystkich ludzi. Jak? Poprzez nowo modelowane cz±stki wody zawarte w nim z bardziej doskona³ym wzorcem inspiruj±cym ze swojego przekazu do nowych decyzji , ale ju¿ z wy¿szego poziomu ¶wiadomo¶ci. To proces , który trwa wiele lat, do d³uga i ¿mudna praca , która naprawdê przynosi efekty. Zatem posiadaj±c t± wiedzê wola³am byæ bardzo aktywna w przekazie mojej informacji na forum ni¿ zaj±c siê pisaniem ksi±¿ek. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 21, 2012, 11:36:55 Slusznie zrobilas Kiaro, wybralas zywe slowo. Ale kiedys mozesz spisac memuary, starczy poczytac Twe posty, zanim zrobi to kto inny.
8000 czytelnikow, to nieslychane. W innym watku stoi, ze 700 utworzylo Nowe Krolestwo w Europie :o ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 21, 2012, 11:55:24 Cytuj east nie istnieje, ale my¶li przepisuj±ce sie tutaj ju¿ "wiedz±" , ¿e ¿ycie nie zniknie . Jest tylko ono. Ca³a reszta siê zdekomponuje. East te¿ nie wie, co bêdzie. ;D To inaczej My¶li przepisuj±ce siê tutaj stan± siê przekonaniami i wyobra¿eniami easta, który o¿yje. To, co postawione raz we wszechogarniaj±cym ¶wietle nie rzuca swojEGO cienia ;D Widaæ od razu gdyby siê zrekonstruowa³o , "o¿y³o" JA. A wtedy CI¡Æ ³eb hydrze ;D @Kiara Cytuj O tak zniknie wszystko co jest fizyczne pozostanie tylko to kom jeste¶ Twoje JAM JEST Odwrotnie. Do¶wiadczenie ¿ycia pokazuje, ¿e to co fizyczne istnieje dalej, nic nie znika - ha , jak sobie wyobra¿asz znikniêcie ¦WIADOMO¦CI ? (¶wiadomo¶æ=energia=masa) . Zniknie tylko poczucie "Moje JAM JEST". Do¶wiadczenie pt "east" "widzi" , ¿e owo znikniêcie nie zabija ¿ycia, a przeciwnie, nagle wszystko o¿ywa :D . Wszystko jest ¿ywe, we wszystkim jest "ona" czyli ¦wiadomo¶æ - nie ma w tym tylko Ciebie ;DTo, co ¿ywe komunikuje siê teraz ze swoim istnieniem. Teraz. Cytuj Po co wiêc siê upieraæ przy odchodz±cych formach materialnych i zach³ystywaæ przemijaj±c± wiedza na ich temat? No nie ma co siê upieraæ. Modele te te¿ nie od razu znikn± zasilane przez swoich wyznawców, ale jakie¶ wyzerowanie wiedzy nast±pi. Ksi±¿ki dyktowane przez kolesi z za¶wiatów równie¿ siê rozp³yn±. "To te¿ minie " (co bardzo rozweseli³o Salomona ;D ).Cytuj wznoszenie ewolucyjne jest ( moim zdaniem) o wiele bardziej cenne ( szczegulnie w naszych czasach) ni¿ poznanie zasad dzia³ania najbardziej nowoczesnych technologii ¶wiata , który za "piêæ minut" nie bêdzie juz istnia³. Pieczo³owicie budowane systemy warto¶ci i wznoszenie tzw ewolucyjne (ja sobie dla siebie i przez siebie) te¿ s± bezwarto¶ciowe, bo ju¿ w³a¶ciwie jest "za sekundê przed" tym jak mijaj±, albo i nawet po ich czasie ;DCytuj Owszem dla wielu jest to pasjonuj±ca wiedza, zwodzi i daje chwilowe poczucie wielko¶ci i wyj±tkowo¶ci , ale to tylko chwilowe majaki. Dobrze ,¿e to widzisz ju¿ Kiaro. Gorzej ¿e nie widzisz i¿ "Twojej" wiedzy to te¿ dok³adnie dotyczy ;)Cytuj To co zostanie i przetrwa oraz stanie siê baz± naszej egzystencji w nowym wymiarze to osobista wibracja , jej moc i ¶wiat³o¶æ oraz barwa i tylko tyle "Tylko tyle" to brzmi jak eufemizm ;DOto bowiem szczycisz siê moc± , barw± i osobist± wibracj±, a przecie¿ to co najwy¿ej chwilowy przejaw tu i teraz. Nic specjalnego, ani wyj±tkowego - ot chwilowe poczucie wielko¶ci i wyj±tkowo¶ci, takie chwilowe majaki. Nic z tego nie jest prawdziwe. Nie jeste¶my energiami. ¦wiadomo¶æ tworzy ten i "tamten" ¶wiat i wszystkie formy tu i "tam". Nie ma nic wiecznego prócz wibruj±cej i zawsze zmiennej ¦wiadomo¶ci d±¿±cej zawsze KU doskona³o¶ci, ale jej nie osi±gn±wszy , niczym liczba niewymierna PHI . Niewymierna, lecz harmoniczna , rekursywna i niedestrukcyjna. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Wrzesieñ 21, 2012, 13:00:38 Do¶wiadczanie ¿ycia potwierdza i¿ wszystko co jest fizyczne ulega rozk³adowi ( jak nie wierzysz , nie proponuje drastycznej formy odkopywania grobów) , to pozostaw na dwie trzy doby miêso surowe w temperaturze pokojowej. Je¿eli jeszcze nie wiesz tego to siê dowiesz co dzieje siê z materi±.
Wszystko co jest materialne ulega dematerializacji wracaj±c do formy pierwiastków i elementów wcze¶niej czy pó¼niej. Tylko energia jest niezniszczalna, mo¿na j± transformowaæ ale ona jest wieczna. Nie podobaj± mi siê takie bzdury faceta , który tak m±drze pisa³. Ksi±¿ki znikn± ale m±dro¶æ dziêki ich przekazowi zostanie w nas, bo ona inspiruje nasz wzrost duchowy, to co pozostaje to tworzony dziêki zwiêkszaj±cej siê energii mi³o¶ci w przestrzeni , nowy piêkniejszy wzorzec ( uk³ad pentagramu Wenus) w ka¿dej najmniejszej cz±stce wody tworz±cej matrycê energetyczn± tworz±cego siê nowego ¿ycia w wy¿szym wymiarze. Na tym w³a¶nie polega ewolucja. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 21, 2012, 14:19:55 Lightworker ;D
Pozwolê sobie dodaæ do tego co piszecie szacowni, ze prawda jest i¿ najbardziej rzeczowny post opluæ mo¿e z ca³ym szacunkiem i z za przeproszeniem ostatni je³op ¿e tak siê wyra¿ê. Co do mnie nie przeszkadza mi kto co przekazuje bo osobi¶cie koncentruje siê na tym o czym pisze. Taki mam jednak zwyczaj ¿e lobiê informacje które do mnie docieraj± sprawdziæ. Na t± chwile nie pozwoli³bym sobie oceniæ jakiegokolwiek cz³owieka za to ¿e dzieli siê tym co wie. Nawet wtedy, gdy wiedza zawarta w informacji przez niego dostarczanej jest mi znana lub siê z ni± nie zgodzê. Cierpliwy jestem wiêc cierpliwie powtórzê licz± siê intencje. Informacja przekazana w sposób neutralny by dodaæ co siê Wie do tego co wiedz± inni jest to moim skromnym zdaniem najlepsze co mo¿e zrobiæ cz³owiek dla innego cz³owieka. Bo teraz ja wy¶le informacjê do kogo¶ za chwile kto¶ wy¶le informacje do mnie - prawo odbicia Zero wzbudzenia cicha rado¶æ nawi±zania ³±czno¶ci i powrót do pracy i Pracy. S± jednak ludzie, którzy nie bójmy siê powiedzieæ, którzy jak to siê mówi dali siê kupiæ, lub zwyczajnie mówi±c s±dz± ¿e s± kim¶ lepszym. Nie jest moj± intencj± przyklejanie komu¶ ³atki czy sprowadzanie kogo¶ do parteru tylko zasygnalizowanie sprawdzonej ju¿ informacji, ¿e czas korzystaæ z tego co siê Wie. ¯e to nie przypadek, ¿e nagle stali¶my siê ,,najmilszymi", ,,najukochañszymi".... to nie przypadek, ¿e tak nas zaczêli ,,kochaæ" ,,pomagaæ nam", itd itd. Wiêc jak kto¶ mi mówi, ¿e kontaktuje siê z jakim¶ Lightworker czy energiami z wy¿szej, ¶redniej czy innej pó³ki to ja mu odpowiem, ¿e wystarcza mi kontakt z Innym Cz³owiekiem to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 21, 2012, 14:40:11 Do¶wiadczanie ¿ycia potwierdza i¿ wszystko co jest fizyczne ulega rozk³adowi Dlatego, i¿ to, co nazywamy "psuciem siê" to inaczej wycofywanie siê ¶wiadomo¶ci organizujacej to co¶ . Wtedy materia zmierza do powrotu do stanu ca³kowitego rozk³adu.To ¦wiadomo¶æ wprowadza harmoniê , ³ad, porz±dek i zorganizowanie. Cytuj Wszystko co jest materialne ulega dematerializacji wracaj±c do formy pierwiastków i elementów wcze¶niej czy pó¼niej. Dlaczego ? Poniewa¿ uporz±dkowanie zanika , a uporz±dkowanie to obecno¶æ ¦wiadomo¶ciCytuj Tylko energia jest niezniszczalna, mo¿na j± transformowaæ ale ona jest wieczna. Suma energii równa jest ZERO :DAle jest to "zero" u¶rednione, czyli tak jak w gniazdku z pr±dem . Tam jest zero, ale kiedy zepniemy styki to chwilowo pop³ynie pr±d. Ów przep³yw jest zorganizowany. Niezniszczalno¶æ o której piszesz zapewnia ¦wiadomo¶æ, która P£YNIE, czyli poprzez "uziemion±" formê . W stanie bez przep³ywów jest ZERO. Cytuj Nie podobaj± mi siê takie bzdury faceta , który tak m±drze pisa³. A pewnie ¿e TOBIE siê to nie podoba. To jest charakterystyczne dla wszystkich obcych implantów-JA :DCytuj Ksi±¿ki znikn± ale m±dro¶æ dziêki ich przekazowi zostanie w nas, bo ona inspiruje nasz wzrost duchowy Kiaro , nie ma ¿adnego TWOJEGO wzrostu duchowego. To jest tak, jak ze star± skór± ,któr± zrzuca w±¿. Ona odpada od ¿ywej istoty. Tak samo jest ze "skór±" JA . JA donik±d siê nie wznosi. To siê nie urodzi³o wiêc nie mo¿e nigdzie dalej i¶æ. Koniec szukania, koniec d±¿enia. Wraz z odpadniêciêm zas³on iluzji JA ¿ycie rozkwitnie . A nie dlatego, ¿e siê naumia³a¶ tre¶ci z butwiej±cych ksi±g. ¯adna tre¶æ tego nie przetrwa, na prawdê ¿adna. Nie masz siê co przywi±zywaæ do swoich modeli Venus, czy kropli wody. To te¿ minie, w³a¶nie mija . Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 21, 2012, 15:47:07 Przebisnieg cyt
Cytuj Wiêc jak kto¶ mi mówi, ¿e kontaktuje siê z jakim¶ Lightworker czy energiami z wy¿szej, ¶redniej czy innej pó³ki to ja mu odpowiem, ¿e wystarcza mi kontakt z Innym Cz³owiekiem I tu sam wchodzisz w pulapke, bo myslisz, ze lightworker to nie jest czlowiek. Oddzielic trzeba hochsztaplerow od prawdziwych przewodnikow, bo ten "lajt" (=light), to znaczy wlasciwie PRZEWODNIK, tak jak w pradzie (leiter, co rowniez oznacza drabine). To nie sa zadne wymysly, lecz informacja, ktora w koncu dotarla do nas (czyt. do prostych ludzi). Ci wtajemniczeni zawsze o tym wiedzieli i wykorzystywali wiedze dla swych interesow. Byc moze transformacja dokonuje sie nie tylko na naszym poziomie postrzegania, lecz i na innych rowniez. Jaka to sila sprawila, ze nagle budzimy sie? Oczywiscie, ze jest to sila MILOSCI. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 21, 2012, 18:35:25 Fair Lady
Cytuj I tu sam wchodzisz w pulapke, bo myslisz, ze lightworker to nie jest czlowiek. Dziêkuje Ci szacowna za ostrzenie wdziêczno¶æ zachowam ;)Có¿ po piwku jestem chyba bardziej komunikatywny i czytelny. ;D Nie my¶lê, ¿e Lightworker to nie cz³owiek. Angielski moja ciocia opanowa³a w stopniu komunikatywnym,(uczy go w szkole) wiêc jak czego¶ nie rozumiem to siê do niej zwracam ale dziêkujê za wyja¶nienie równie¿ ;) Cieszê siê, ¿e si³a Mi³o¶ci nas budzi nagle ;D K³aniam siê Ci szacowna :) to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Wrzesieñ 21, 2012, 18:42:04 Cytat: Fair Lady I tu sam wchodzisz w pulapke, bo myslisz, ze lightworker to nie jest czlowiek. Cytat: Przebi¶nieg ¯e to nie przypadek, ¿e nagle stali¶my siê ,,najmilszymi", ,,najukochañszymi".... to nie przypadek, ¿e tak nas zaczêli ,,kochaæ" ,,pomagaæ nam", itd itd. Wiêc jak kto¶ mi mówi, ¿e kontaktuje siê z jakim¶ Lightworker czy energiami z wy¿szej, ¶redniej czy innej pó³ki ... Osobi¶cie uwa¿am, ¿e >Przebi¶nieg< nikogo z nikim nie myli, a zwyczajnie i zdroworozs±dkowo podkre¶la pewne schematy, które pomagaj± nam ja¶niej (ach te light...) spojrzeæ na manipulacje, jakim wci±¿ nas poddaj± i jakim sami dajemy siê uwie¶æ. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 21, 2012, 19:04:16 Dziêki szacowny ;D
Pozwolê sobie wypiæ piwko za Twoje zdrowie ;D to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 21, 2012, 20:14:01 To znaczy, ze musze jeszcze jeden watek utworzyc??
O tej metodyce pracy lightworkera?? Bo pomyslow mam cala mase!! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 23, 2012, 16:13:43 Widzê, ¿e lubisz Tworzyæ szacowna ;D
Tylko tak dalej na wszystkich planach ;D to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 24, 2012, 11:33:43 Greg Giles channeluj±cy GFOL wywo³a³ kolejn± "zadymê". Po serii kontrowersyjnych przekazów o powodziach, ewakuacjach przez UFO, ruchach p³yt tektonicznych, rozdawaniu urz±dzeñ darmowej energii, przysz³a pora na bardziej celowe ataki na innych Lightworkers. Ostatnie dwa strasznie d³ugie przekazy Grega to nieustaj±ca, agresywna ofensywa. Tytu³ ostatniego jego przekazu jest w channelingu Thoth'a w w±tku "inni o energii".
Tutaj wstawiam tylko krótki tekst Steve Beckova na ten temat. Gdy channeling jest dla Ciebie obra¼liwy .... 2012 23 wrze¶nia Wys³any przez: Steve Beckow Otrzymujê wiele pytañ z pro¶b±, czy mam zamiar odpowiedzieæ na rzeczy, które Greg Giles mówi o ograniczaniu (zapuszkowaniu), Mitt Romney, Wzniesieniu, itp. Nie, nie mam zamiaru. Jedna kolumna wystarczy. Je¶li to, co mówi Greg, jest Ciebie obra¼liwe lub d¼wiêki nie do przyjêcia, odpowied¼ jest taka sama jak w przypadku ka¿dego channelingu, na który reagujecie: po prostu przestañcie je czytaæ. ¯yjemy w demokracji i Wzniesienie jedynie uczyni spo³eczeñstwa o kilka rzêdów wielko¶ci bardziej demokratycznym. Nawet w 3D, ka¿dy ma prawo do wolno¶ci s³owa, pod warunkiem, ¿e nie wyrz±dza krzywdy innym. Lekarstwem na opozycjê wobec czego¶, co kto¶ mówi jest to, aby nie zwracaæ na to uwagi. Archanio³ Micha³ oferuje przewodnictwo dla channelerów je¶li go Poprosz±, ale zwykle to robi tylko dla osobistego poradnictwa. Nigdy publicznie nie by³by lekcewa¿±cy wobec channelera, choæ wiem, co on powiedzia³, w tym przypadku, ale to nie jest przypadek, którym móg³bym podzieliæ siê publicznie. Rozeznanie to wszystko co jest wymagane. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 24, 2012, 12:03:48 Rozpoznanie - to sie samo zadzieje :D
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 24, 2012, 12:49:31 Ciekawe jest jak roznie odbieramy podawane tresci.
blu zaakcentowal gruby kursywa zupelnie co innego niz ja zauwazylam. W przekazie widze rozmowe matrixowa. Ktos kto zna dobrze informatyke (starczy jakis program kalkulacyjny np. excel) ten zauwazy, ze w tekscie padaja slowa kolumna i rzad. Rachunek macierzowy polega wlasnie na kolumnach i rzedach, kazdy element ma swoje wspolrzedne (wartosci). Ciekawe to jest. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 24, 2012, 13:12:21 Zak³adam okulary i rz±du, ani rzêdu w tym po¶cie nie widzê. Co do "kolumny" Steve odnosi siê do poprzedniej swojej publikacji na temat przekazu Grega.
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 24, 2012, 14:01:29 kolumna to jest zawsze kolumna jakbys nie chcial, myslales o kolumnie takiej jak np. krola Zygmunta III Wazy w Wawie?
rzad jest zawsze rzedem, i konia z rzedem temu, kto zajarzy ten matriks. To nie jest przypadek, ze tak samo nazywaja sie rzeczy (homonimy) ma to swoj cel. "Nie, nie mam zamiaru. Jedna kolumna wystarczy." "Wzniesienie jedynie uczyni spo³eczeñstwa o kilka rzêdów wielko¶ci bardziej demokratycznym" A Ty blu jak myslales, ze odbywa sie proces kreowania "rzeczywistosci"?? ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 24, 2012, 14:15:26 Wspó³rzêdne? Tak, ale tylko w odniesieniu do przyporz±dkowania, miejsca pobytu (zreszt± czasowego)
danej istoty. Oczywi¶cie z panuj±cymi tam warunkami i ograniczeniami, czy mo¿liwo¶ciami. Jednak kreacja mentalno-uczuciowa jest ju¿ ponad to, nie da siê wyznaczyæ wspó³rzêdnymi. I to energie mentalno-uczuciowe przenosz± nas w inne miejsca (inne wspó³rzêdne). Zatem, czym tak naprawdê jest rzeczywisto¶æ? ;) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Wrzesieñ 24, 2012, 14:23:51 Niestety ptaku, uczucia i emocje to tez matriks. Mierzalne i to jeszcze jak, na tym polega caly biznes informatyczno-neuronowy (nie dalej niz wczoraj pytalas, kto z tego korzysta, ze sie wypisuje posty, ano koncerny, media, biznes ogolnie, finansjera - swiat pieniadza.)
Starczy kogos nastraszyc, poglaskac, zmotywowac, nakrzyczec, rozsmieszyc itd. itp. i rozne wykresy otrzyma sie (pulsu, napiecia, cisnienia, wagi) - tak to sprytnie jest urzadzone. Nie zadna to iluzja, tylko okrutna gra w ... zycie. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 24, 2012, 14:32:08 Fair Lady
Cytuj Praca lightworkera nie polega na sciemnianiu, lecz tlumaczeniu zjawisk. Tam nie ma mowy o strachu i jakichs emeryturach. Strza³ w dziesi±tkê ;D gratulacje szacowna ;)blueray21 Dlatego nie ma meritum, dlatego tu obecni nie ,,czytaj±" tre¶ci - nie ta muzyka, wibracje.... Widzisz troszkê nie s³uchasz piszesz channelingi a nie s³uchasz - odbierasz. Próbowa³em pokazaæ Ci szacowny na czym polega b³±d tej Lightworker, ona nie do¶æ , ¿e ma misje to jeszcze co¶ zak³ada i ocenia. To jest ten b³±d jak u nauczyciela matematyki, który na pocz±tku nie skupi siê i zamiast dwa napisze dwadzie¶cia, i mimo, ¿e pó¼niej ca³y dowód jest wporzo to ten b³±d na pocz±tku powoduje, ¿e wynik jest nieprawid³owy. ptak Cytuj Zatem, czym tak naprawdê jest rzeczywisto¶æ? Pozwolê sobie stwierdziæ szacowna, ze moim skromnym zdaniem i czuciem rzeczywisto¶æ jest przestrzeni±, któr± sami i we wspó³pracy z innymi dla siebie tworzymy ;)to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Wrzesieñ 24, 2012, 14:42:47 @ Fair Lady
Niestety ptaku, uczucia i emocje to tez matriks. Mierzalne i to jeszcze jak, na tym polega caly biznes informatyczno-neuronowy (nie dalej niz wczoraj pytalas, kto z tego korzysta, ze sie wypisuje posty, ano koncerny, media, biznes ogolnie, finansjera - swiat pieniadza.) Starczy kogos nastraszyc, poglaskac, zmotywowac, nakrzyczec, rozsmieszyc itd. itp. i rozne wykresy otrzyma sie (pulsu, napiecia, cisnienia, wagi) - tak to sprytnie jest urzadzone. Nie zadna to iluzja, tylko okrutna gra w ... zycie. Tak, ale to tylko w odniesieniu do cia³a da siê zmierzyæ. Za¶ kreacja w sensie zmiany ¶wiadomo¶ci (w³asnej i ca³o¶ciowej) ju¿ jest poza tym. My¶l, uczucie, wpisuje siê w Ca³o¶æ i zmienia j±. Przy okazji siebie (indywidualn± ¶wiadomo¶æ). Gdyby tylko finansjera korzysta³a z naszych my¶li i uczuæ, dawno Wszech¶wiat by siê unicestwi³. @ Przebi¶nieg Cytuj rzeczywisto¶æ jest przestrzeni±, któr± sami i we wspó³pracy z innymi dla siebie tworzymy Zgadzam siê z t± definicj±, szacowny, choæ mo¿na by tu jeszcze ponawijaæ... :D To pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Wrzesieñ 24, 2012, 14:59:33 ptak To o czym piszesz Przebi¶niegu to nie jest ca³a rzeczywisto¶æ, a tylko i zaledwie tunelowanie kawa³ka rzeczywisto¶ci. Tak jakby¶ patrza³ przez tubê (albo zwiniêt± w rulonik kartkê papieru ) i twierdzi³ ¿e to co widaæ to jest ca³y wszech¶wiat tylko dlatego, ze Ty nañ patrzysz. Owszem, dla Ciebie to mo¿e byæ wszystko co jest dostêpne, w takim w³a¶nie okrojeniu w jakim obserwujesz - tworzenie zatem to nie jest , tylko odkrajanie kawal±tka od Ca³o¶ci. Eufemistycznie nazywane TWORZENIEM DLA SIEBIE ;DCytuj Zatem, czym tak naprawdê jest rzeczywisto¶æ? Pozwolê sobie stwierdziæ szacowna, ze moim skromnym zdaniem i czuciem rzeczywisto¶æ jest przestrzeni±, któr± sami i we wspó³pracy z innymi dla siebie tworzymy ;)Przestrzeñ za¶ jest tym , w czym wydarza siê forma, przestrzeñ wypluwa formy ,sama pozostaj±c poza wszystkim co siê wy³oni³o, ale ... te¿ te formy podtrzymuje. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 24, 2012, 15:10:11 east ;D
Nie no jeste¶ braciak naprawdê ;D Czêsto jak czytam Twoje posty to mi siê robi weso³o bez piwka ;D To o czym piszesz to prawda najprawdziwsza :) Zgadzam siê z t± prawd±, tylko ta prawda ma jedno ale jeden myk. To o czym piszesz by³o na pocz±tku zanim powsta³ plan materialny ;D Có¿ moim zdaniem i odbiorem i czuciem i luknieciem zmienia siê to wszystko coraz bardziej rozwija ... A my. No jak to siê nie mówi kto nie z Mieciem tego zmieciem ;D to pa ;D ;D PS Mo¿e zapytajmy o zdanie jakiego¶ Lightworker ;D Zarêczam Ci east ¿e t± popularn± In... przywiód³by¶ do rozpaczy ;D Ba mo¿e by wysz³a z siebie do innego wymiaru ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 24, 2012, 17:55:48 Jeszcze raz apelujê: szkoda czasu na obrabianie d... lightworker'om, mo¿e zajmijmy siê bardziej tym co prezentuj±.
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Wrzesieñ 24, 2012, 18:59:31 Cytuj Jeszcze raz apelujê: szkoda czasu na obrabianie d... lightworker'om, mo¿e zajmijmy siê bardziej tym co prezentuj±. Doda³bym do tego co napisa³ szacowny blueray21 by ka¿dy indywidualnie sam sobie odpowiedzia³ kto dla niego jest Lightworkerem czy jak siê tam po angielsku hiszpañsku mandaryñsku hm z ca³ym szacunkiem dla innych nie wymienionych prze ze mnie jêzyków mówionych i pisanych zowie.Pozwoli³bym sobie te¿ zwróciæ uwagê szacownemu blueray21, ¿e zajmowali¶my siê tym co prezentuj± wszak jedna z nich znaczy tych co sami na siebie mówi± Lightworker dzieli³a siê z nami swoj± ocen± na nasz znaczy Ziemian temat znaczy chyba bo dok³adnie nie rozumiem (s³abo znam angielski i hiszpañski,tak¿e z portugalskim mi kiepsko idzie) chodzi³o jej o postêp w naszej pracy nad w³asn± ¶wiadomo¶ci± ;D Generalnie do³±czê do apelu szacownego blueray21 by nie zajmowaæ siê nimi ;D to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Wrzesieñ 30, 2012, 19:12:00 W pierwszej czê¶ci to jest kopia wiadomo¶ci , któr± wstawi³em w "inni o energii".
A teraz szokuj±ca wiadomo¶æ: Greg Giles rzadko cytowany tutaj channeler Galaktycznej Federacji ¦wiat³a opublikowa³ swój ostatni przekaz. Te jego przekazy (niektóre) by³y bardzo kontrowersyjne, zapowiada³y powodzie (wielkie) ewakuacje statkami, ruchy p³yt tektonicznych, ale tak¿e s³ynne "darmowe elektrownie domowe" we wrze¶niu. Dzi¶ jest bardzo d³ugi przekaz w którym "nadawcy" wyja¶niaj±, ¿e krótko mówi±c "przekrêcili" Grega i wcale nie s± z Galaktycznej Federacji ani Komendy Ashtar, a nawet nie wygl±daj± jak ludzie (ale nie pisz± jak wygl±daj±) i co najwa¿niejsze NIE MAJ¡ DUSZY. Mówi± w jaki sposób dokonywali transmisji. Ciekawe ile jeszcze "kretów" w tej dziedzinie poznamy. Przekazu raczej nie bêdê t³umaczy³, choæ mo¿e ciekawsze fragmenty dla zilustrowania jakiego¶ kontekstu. Chyba rzeczywi¶cie mamy nap³yw energii, o których wspomina³ AA Micha³ w ostatnim swoim przekazie wy¿ej, ¿e taka "spowied¼" wyp³ynê³a teraz. =============================================================== Mo¿e trochê uzupe³niê t± informacjê. Greg oczywi¶cie uwa¿a³ siê za Lightworkera i jego intencje by³y czyste. Publikowa³ pod swoim rzeczywistym imieniem i nazwiskiem, co jest wyj±tkiem, a nawet poda³ swoj± lokalizacjê. Wiêkszo¶æ komentatorów z bloga Steve Beckova na teraz uwa¿a, ¿e Greg zosta³ "zhakowany" zapewne metodami, które rozpatrujecie dok³adniej w w±tku "Ataki Energetyczne", czyli przez jak±¶ naziemn± agendê Kaba³a. Proceder trwa³ od 1,5 roku, dlatego zawsze zwracam uwagê na "m³odych" channelerów. Jest to oczywisty dowód na to, ¿e channeler nie jest w stanie zidentyfikowaæ energii, która siê z nim kontaktuje. Do¶wiadczeni channelerzy stosowali i zapewne stosuj± ró¿ne metody "ochrony" z modlitwami w³±cznie, ale jak widaæ mo¿na siê zach³ysn±æ swoimi mowo znalezionymi "mo¿liwo¶ciami". Do¶wiadczeni zwykle channeluj± wiele ró¿nych istot i w ten sposób mog± odczuwaæ ró¿ne sygnatury energii, co u³atwia rozró¿nianie. Ciekawostk± jest, ¿e w tym "fina³owym" przekazie Grega jego nadawcy odwo³uj± wszystko albo prawie - istnienie innych wymiarów, Wzniesienie, a nawet istnienie Atlantydy i Lemurii, a nasz "rozwój", w którym oni nam maj± pomagaæ szacuj± na setki lat. To powiedzia³bym "typowy chwyt" ostatecznego zasiania w±tpliwo¶ci, typowy dla naszych "ciemnych" braci. Na tym przygoda Grega z channelingiem zakoñczy³a siê na teraz, ale podejrzewam, ¿e stanie siê on przedmiotem ataków nie tylko werbalnych, bo mimo wszystko jest "¿yj±cym" dowodem i po g³êbszej analizie i z pomoc± innych mo¿e próbowaæ lokalizacji nadawców. Ponoæ jest te¿ nowa wypowied¼ Drake'a na ten temat, ale na razie tylko w formie akustycznej. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Pa¼dziernik 02, 2012, 16:03:59 blueray21
Cytuj Jest to oczywisty dowód na to, ¿e channeler nie jest w stanie zidentyfikowaæ energii, która siê z nim kontaktuje. Do¶wiadczeni channelerzy stosowali i zapewne stosuj± ró¿ne metody "ochrony" z modlitwami w³±cznie, ale jak widaæ mo¿na siê zach³ysn±æ swoimi mowo znalezionymi "mo¿liwo¶ciami". W pe³ni zgadzam siê z szacownym blueray21 ;DDodam te¿ i¿ dawno zauwa¿y³em w±sk± specjalizacjê tych channelerów, oczywi¶cie mówiê o tych z ,,bardziej" cywilizowanych krajów znaczy Anglii, USA... ;D Ci nasi o ile zajmuj± siê channelingiem to jeszcze i czym czy¶ ;D to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Pa¼dziernik 14, 2012, 11:52:28 Dzi¶ mamy wezwanie Inelii Benz do dzia³ania, szczegó³y w tek¶cie.
Dla wyja¶nienia dodam, ¿e te dzia³ania nie wymagaj± siedzenia przez godzinê z zamkniêtymi oczami i w dok³adnie okre¶lonym czasie. Czas i miejsce wybieramy sami, choæ dobrze by³oby zmie¶ciæ siê w proponowanym zakresie, a d³ugo¶æ "pobierania" taka, jak± uznamy za stosown±. To nie jest medytacja tylko osobisty "download" sytemu operacyjnego ze ¬ród³a dla siebie i innych. Potrzebna jest intencja i skupienie. Wezwanie do dzia³ania - Zmiana Sytemu Operacyjnego zbiorowo¶ci ludzkiej (http://ascension101.com/images/stories/connection.jpg) Inelia Benz - 12 pa¼dziernika 2012 http://ascension101.com/en/home/ascension-blog/67-october-2012/277-call-to-action-change-of-human-collective-operating-sytem.html Jestem obecnie w Hiszpanii, gdzie bêdê prowadz±c± dwa wydarzenia. Jedno wydarzenie bêdzie w Barcelonie, dnia 13 pa¼dziernika 2012 roku, a drugie wydarzenie bêdzie w Madrycie w dniu 20 pa¼dziernika. A informacje, którymi bêdê siê dzieliæ w tym czasie s± tym, ¿e mamy teraz mo¿liwo¶ci, moc i zdolno¶æ do zmiany systemu operacyjnego (OS) Kolektywu Ludzkiego do nowej wersji Paradygmatu. OS jest przenoszony przez ludzki jêzyk werbalny, i nasze DNA. I ¬ród³o, Gaia i Planetarna Rada potrzebuj± wolontariuszy, aby stali siê kana³ami nowego Systemu Operacyjnego, aby móg³ wej¶æ w nasz Ludzki Kolektyw. Potrzebujemy wolontariuszy, którzy mówi± wszystkimi nowoczesnymi jêzykami na tej planecie. Hiszpañski, angielski, niemiecki, w³oski, chiñski, japoñski, indyjski, koreañski, portugalski ... w skrócie, w ojczystym jêzyku. Je¶li czytasz ten artyku³, to znaczy, ¿e jeste¶ osobi¶cie wezwany do udzia³u w tym pobraniu. To jest niezwykle wa¿ne. Ten artyku³ informacyjny potrzebuje byæ przet³umaczony na ka¿dy jêzyk na ¶wiecie. Proszê przes³aæ swoje t³umaczenie na jêzyk ojczysty do info@ascension101.com, a my podlinkujemy je do tego artyku³u, wiêc bêdziecie mogli nastêpnie przekazaæ go wszystkim, których znacie, którzy mówi± tym jêzykiem. Oto wskazówki: W dniu 13-go pa¼dziernika, sobota o godzinie szesnastej Hiszpañskiej Strefy Czasowej ( ten sam czas co w Polsce) – Wyst±piê z t± informacj± w Barcelonie w Hiszpanii. W sobotê 20-go pa¼dziernika o 10-tej rano Hiszpañskiej Strefy Czasowej – Wyst±piê z t± informacj± w Madrycie, Hiszpania. W najbli¿sz± sobotê po przeczytaniu tej wiadomo¶ci. Je¶li nie wiesz, czym jest ten nowy system operacyjny, zapytaj swoje Wy¿sze Ja, aby Ci go najpierw pokaza³o. Proszê, je¶li wasza strefa czasowa i kalendarz pozwalaj± na jeden lub wszystkie czasy podane powy¿ej, przejd¼ w miejsce publiczne, gdzie jest to normalne dla osób, aby usi±¶æ, np. w kawiarni, parku, na pla¿y, lub spotkaæ siê z lud¼mi, których znasz w okre¶lonym miejscu np. w domu lub obszarze publicznym. Usi±d¼ z zamkniêtymi oczami, w milczeniu, z zamiarem stania siê kana³em dla ¬RÓD£A, aby za³adowaæ nowy System Operacyjny, nowego Paradygmatu do ludzkiego kolektywnego jêzyka (jêzyka ojczystego i DNA) przez czas / przestrzeñ. Je¶li strefa czasowa lub kalendarz nie dopuszcza do udzia³u w powy¿ej podanych terminach, to zrób to, tak szybko, jak mo¿esz po przeczytaniu tego artyku³u informacyjnego. I Ja bêdê do³±czaæ siê do Was przez jedn± godzinê w ka¿d± sobotê od dzisiaj do koñca 2012 roku. Dzielcie siê tym, wysy³ajcie, kopiujcie / wklejajcie na swoim blogu, listach, stronach FB, mówcie w lokalnych stacjach radiowych, stacjach telewizyjnych, grupach i w¶ród przyjació³, i wszêdzie, gdzie mo¿esz o tym pomy¶leæ, niech wiedz±, co robisz, i popro¶ ich, aby do³±czyli do Ciebie w Twoim zamiarze. ZRÓBMY TO! Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Pa¼dziernik 14, 2012, 14:53:56 Mo¿e wyja¶niê nieco na podstawie mojej wiedzy.
Trzy miesiêczny okres nap³ywu wysokiej wibracji energetycznej z kosmosu rozpocz±³ siê w 13 lipca o 13h 15. ( o tym pisa³am wielokrotnie) i zakoñczy³ 14 pa¼dziernika oko³o tej godziny. Przekroczenie tej bariery czasowej to bezpowrotne zamkniêcie zasobów energetycznych do dyspozycji ka¿dego Cz³owieka indywidualnie ale równie¿ nape³nienie energi± transformacji j±dra ziemi. Od tego momentu ( po 13h 15 14 pa¼dziernika) ka¿dy bêdzie ( na miarê swoich mo¿liwo¶ci energetycznych) u¿ywa³ jej do realizacji w³asnego przeznaczenia. Bowiem jest to czas dla ka¿dego uzyskania swojej maksymalnej mocy i zdjêcia dziêki niej kolejnych blokad energetycznych umo¿liwiaj±cych przemianê cia³a materialnego. Po tym momencie ju¿ nikt zewnêtrzny nie bêdzie mia³ mo¿liwo¶ci dostêpu do energii zdeponowanej w cia³ach materialnych , ona zaczyna kolejny etap transformacji materii. Zatem co robi nasz podstêpny system który do koñca usi³uje walczyæ o swoje przetrwanie? Wysy³a komunikat o zmanipulowanej tre¶ci ( prawdopodobieñstwo prawdziwo¶ci i dobra ogólnego) który jest kolejna pu³apk± prowokuj±c± do dobrowolnego przekazania chociaz czê¶ci uzyskanej przez Ludzi energii w tym procesie. Wezwanie do dzia³ania... które polega na godzinnej bezczynno¶ci? To paradoks i bezmy¶lno¶æ wzywaj±cego ( je¿eli ma dobre intencje) usi±d¼ , zamknij oczy i po³±cz na godzinê ze ¼ród³em...... z jakim i po co? my Ludzie jeste¶my zawsze po³±czeni ze ¼ród³em ¿ycia , mi³o¶ci± bezwarunkowa i ona zasila nasze istnienie ca³y czas, a w tym trzymiesiêcznym okresie nast±pi³ wiêkszy nap³yw energii, który ma s³u¿yæ nam a nie my mamy go przekazaæ ¼ród³u przez godzinne po³±czenie z nim. Energia , któr± otrzymali¶my jako wzmocnienie transformacji naszego DNA ma s³u¿yc nam bo to my dokonujemy przemiany siebie , my i tylko my Ludzie, my dokonujemy tej operacji w samych sobie. kolektyw Ludzki tworzy siê z jednostek Ludzkich a nie odwrotnie , nie z oddanej energii dla kolektywu formuje siê jednostki! Nowy Paradygmat dla nowych czasów ca³y czas ³aduje siê energetycznie w centrach naszej mocy ( czakrach) razem z nap³ywem systematycznym energii kosmicznej, to nie jest proces jedno godzinny. To jest proces wieloletni dostosowany indywidualnie do kazdego Cz³owieka , bo kazdy z nas jest inny. Zatem wiêcej analiz, wiêcej g³êbokich przemysleñ da nam wiêksze zabezpieczenie przed wszelakiej ma¶ci manipulantami. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Listopad 21, 2012, 19:39:02 Jak poni¿ej zobaczymy inelia nie przejê³a sie powy¿szym komentarzem Kiary i nadal ma ró¿ne propozycje spêdzenia
godziny w ciszy w ró¿nych intencjach. Jest TUTAJ - mo¿esz wybraæ twój Paradygmat Gdy kolektyw szykuje siê do "terminu" z grudnia 2012 roku, szansa otwiera siê dla ka¿dego z nas do podniesienia biegu wibracji. Dlaczego? Bo to jest nasz ludzki Kolektyw, który decyduje, co dzieje siê z nami jako gatunkiem. I to my indywidualnie decydujemy, co dzieje siê z nami osobi¶cie. Istniej± dwie g³ówne mo¿liwo¶ci: Jedna = pobyt w starym paradygmacie ¦wiat³o / Ciemno¶æ, i dalej w podró¿ do¶wiadczenia POO (w³adzy nad innymi). Robimy t± decyzjê pozostaj±c od³±czonymi od siebie, naszych cia³ i naszego ¶rodowiska. Daj±c nasz± moc i w³adzê innym, i identyfikuj±c siê z ofiar± lub napastnikiem. Przez spodziewanie siê, ¿e kto¶, lub co¶, nas zbawi, czy robimy wszystko, aby uratowaæ innych. To jest energia mêczennika tutaj. Dwa = Przeniesienie siê do nowego paradygmatu ¦wiat³a / Mi³o¶ci. Ten zestaw wyrusza w podró¿ nowych do¶wiadczeñ, gdzie manifestacja, synchroniczno¶æ, autentyczna ja¼ñ, po³±czenie cia³a, siebie, innych i ¶rodowiska zostanie zrealizowane jako JEDEN ze Wszystkim. odbieramy z powrotem nasz± moc i autorytet siebie i uto¿samiamy siê z Bo¿ym Duchem Uniwersalnej ¦wiadomo¶ci. Bior±c pe³n± odpowiedzialno¶æ (zdolno¶æ do reagowania) za w³asny rozwój ¶wiadomo¶ci, rozwój i podniesienie wibracji i naszego ¶rodowiska. Dwa jasne wybory, które by³y z nami od sierpnia 2011, kiedy to zosta³o podzielone na energetycznym i intencjonalnym poziomie na planecie. Jest samowolna rasa w naszym w³asnym Cieniu ja¼ni, manifestowanym przez nas w tym, co wielu nazywa Illuminati lub Kabal, aby uzyskaæ tak wielu ludzi ¶wiadomie, lub nie¶wiadomie, wybieraj±cych opcjê Jeden. Pozostañ w starym paradygmacie i kontynuuj gry tam. Istnieje wiele sposobów, którymi wykonuj± swój plan. Zanieczyszczaj± planetê, nasze cia³a, emocjonalne cia³a i umys³y ha³asem, strachem oraz chemikaliami, rozpraszaj±c nas od zrobienia niezbêdnych wyborów i pracy, aby podnie¶æ nasze wibracje. Je¶li chcesz poznaæ mechanikê stoj±c± za tym, przeczytaj "Wywiad z Obcym", powie¶æ specjalnie napisan±, aby przekazaæ te informacje na czo³o ¶wiadomo¶ci. Co mo¿emy zrobiæ, aby nie tylko upewniæ siê, ¿e robimy wybór nowego Paradygmatu ka¿dego dnia, ale równie¿ pomagamy ludziom wokó³ nas robiæ tak samo? Có¿, s± ró¿ne narzêdzia, których mo¿emy u¿yæ. Sprawd¼ w sekcji Narzêdzia na stronie www.ascension101.com. A wraz z odniesieniem do innych wokó³ nas, s± to tylko niektóre z rzeczy, które mo¿esz zrobiæ, aby pomóc naszej planecie: Uznaj, ¿e wy¿sza ja¼ñ drugiej osoby wie lepiej od nas, w jaki paradygmat siê przenie¶æ. Pozwól innej osobie istnieæ bez os±du z naszej strony. Pozwól swojej w³asnej ja¼ni istnieæ i energetycznie siê wyraziæ bez barier lub przystanków. Przyjmij swoj± obecn± egzystencjê w Teraz bez ¿adnego oporu i uwolnij go. Odtruwaj swoje cia³o fizyczne i swój umys³. Pij wodê destylowan±, jedz jedzenie bez chemikaliów i wy³±cz telewizor. Odtruwaj swoje cia³o emocjonalne za pomoc± æwiczenia przetwarzania strachu (pe³ny tekst w sekcji Narzêdzia). B±d¼ w pe³ni ¶wiadomy swojej intencji i energii, za s³owami, w formie pisemnej lub ustnej, wyra¿onymi dla siebie lub innych. Spêdzaj czas, do³±czaj±c do tysiêcy ludzi na ca³ym ¶wiecie w ka¿dy pi±tek lub sobota godzina 11am (PST) przez godzinê ciszy z zamiarem rozwiniêcia nowego systemu operacyjnego. Do³±cz do tysiêcy ludzi na ca³ym ¶wiecie w ka¿d± ¶rodê o godzinie 8:30 CET na cich± godzinê z zamiarem przy³±czenia siê do Jedno¶ci. I wiedz, ¿e jeste¶ nieograniczon±, bosk± istot±, która ma prawo do tworzenia rzeczywisto¶ci jakiej chcesz. Wiemy, ¿e Nie jeste¶my sami. Jeste¶my JEDNYM. Poleæ tê listê wszystkim znajomym. Inelia Benz, 20 listopada 2012 http://ascension101.com Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kate Listopad 21, 2012, 20:03:07 blu
Cytuj Wiemy, ¿e Nie jeste¶my sami. I co z tego wynika?? Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Listopad 21, 2012, 20:14:42 Lightworkers sprawiaj± wra¿enie zagubionych dzieci we mgle. Niby co¶ tam s³ysz±, jakie¶ dzwony, ale nie wiedz± sk±d . Krocz± po omacku. Staraj± siê ugruntowaæ SIEBIE .. ale nie wiedz± kim s± i sk±d przybywaj± ani po co.
Owszem , wkrêcaj± siê w ten czy inny paradygmat, doszukuj±c siê swoich kosmicznych korzeni gdzie¶ w bytach z Syriusza, Oriona czy gdzies tam, ale to te¿ jest po omacku, bo potwierdzeñ ¿adnych nie ma. Ba, co lightworker to pragnie byæ bardziej niezwyk³y, no boski przeca, mo¿e nawet samym kuzynem Boga .. ;D Tak czy inaczej lepsi oni, bo to ¿ywi ludzie, ni¿ Wszystkowiedz±cy Mistrzowie z Niebios prykaj±cy "stamt±d" ... nie wiadomo sk±d. Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Listopad 21, 2012, 20:16:11 No hm ee to mnie siem wydaje, ¿e z tygo winiko coby misjo Ineli trwo nadal ::)
no to po ^-^ Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Listopad 22, 2012, 13:33:09 Posty, w których rozprawiali¶cie o wodzie, przenios³em do: CO WIESZ O WODZIE..... ? >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8735.0).
Tytu³: Odp: Nowa Ziemia Wiadomo¶æ wys³ana przez: Astre Grudzieñ 16, 2012, 03:19:29 Dzisiejszy przekaz Brendy Hoffman (...) rozprawia siê z wierzeniami i przekonaniami wiêkszo¶ci Lightworkers (...) co natury przej¶cia, transformacji czy Wzniesienia. Jest, mo¿na powiedzieæ, ¿e wiêkszo¶æ, publikacji, które wskazuj± na ³agodne, stopniowe, etapowe, czyli podsumowuj±c ewolucyjne przej¶cie - i do tej kategorii nale¿y ten przekaz. Nigdy nie s³ysza³em, aby Lightworkers g³osili natychmiastowe zmiany. S³ysza³em ( a, odwiedzam od czasu do czasu www.lightworekrs.com) gdzie mówi siê o procesach.... To w³a¶nie tu na tym forum co poniektórzy g³osz± jakie¶ wyidealizowane spektakularne wydarzenia zwi±zane z 2012 r. ³±cznie z przej¶ciem wszystkiego do 4-tego wymiaru ...!...? Wasze przekonania tworz± wasz± rzeczywisto¶æ. To nie prawda. Udowodni³em to ju¿ w innym swoim po¶cie/artykule. Oto dowód : Nikt nie chce g³odu, nikt bratobójczych wojen i nikt ¿adnych takich przekonañ nie ma poza wyj±tkami ( psychopatów) tymczasem g³ód, nêdza i wojny skutecznie dziesi±tkuj± populacje. To nie ma znaczenia, ¿e twoje wewnêtrzne samopoczucie o¶wiadcza, ¿e miêso jest niew³a¶ciwe, a innego nie. To oznacza tylko, ¿e postêpujesz wed³ug swoich wewnêtrznych wiadomo¶ci. Tiaa... To w³a¶nie ma znaczenie ! ¯e ¿yjesz w/g swoich wewnêtrznych wiadomo¶ci (czytaj : wzorców my¶lowych). I nie masz zbytnio ochoty ich zrewidowaæ, bo wi±za³o by siê to z ryzykiem. Ryzykiem utraty czego¶ ? Tylko czego ? Wiêc z poczucia utraty czego¶ nie zabraknie na ¶wi±tecznych sto³ach miêsa z Karpia, którego wylansowa³ jeszcze komunizm, gdzie karp na stole, to w³a¶nie miêso stanowi³o ''poczucie dobrobytu polskich rodzin. Komunizm min±³. Ale ludzie dalej kupuj± ¿ywe Karpie wk³adaj± do reklamówek i wioz± do domów, a te istoty - karpie w wielkich mêkach zdychaj± w ludzkich plastikowych re-klamówkach. A jak siê uda ¿e prze¿yj±, to wrzucane s± do wanien nape³nionych wod± i tam czekaj± na katolicko-konsumcyjne przedstawienie o nazwie ''wigilia', a¿ im ³eb utn±. Mo¿na tylko na koniec zadaæ pytanie, gdzie siê myj±, jak wannie p³ywaj± karpie ? Podsumowuj±c : To w³a¶nie przekonania tworz± rzeczywisto¶æ, ale na takiej zasadzie : jak my¶lisz, tak robisz i takim siê stajesz.... Tytu³: Odp: Nowa Ziemia Wiadomo¶æ wys³ana przez: Przebi¶nieg Grudzieñ 16, 2012, 07:59:35 Astre 8)
Cytuj Oto dowód : Nikt nie chce g³odu, nikt bratobójczych wojen i nikt ¿adnych takich przekonañ nie ma poza wyj±tkami ( psychopatów) tymczasem g³ód, nêdza i wojny skutecznie dziesi±tkuj± populacje. Szacowny, a loby przemys³u zbrojeniowego 8) Co do g³odu to chyba te¿ wierchuszka macza w tym palce? 8) to pa ;D Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: blueray21 Grudzieñ 16, 2012, 18:55:38 No w³a¶nie Astre, ¿e ty nie chcesz to nie oznacza, ¿e automatycznie inni nie chc±. Gdyby¶ to ograniczy³ do prze¿ywaj±cych te stany, mia³by¶ racjê, ale "moc sprawcza" le¿y gdzie indziej, a i tam s± zupe³nie inne "priorytety".
Tytu³: Odp: Wie¶ci od Lightworker Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 16, 2012, 19:09:17 Ale odrzuca to tezê, która wielokrotnie by³a stawiana na tym forum - ¿e globalna ¶wiadomo¶æ i pragnienia zminiaj± przysz³o¶æ, ba - ¿e grupka osób pozytywnie nastawionych wp³ynie na pozytywny rozwój ¶wiata...
|