Niezależne Forum Projektu Cheops

Dodam do tego co piszecie szacowni, Âże kiedyÂś dziwnym byÂł by fakt, omotania kobiety - pokÂłony dla kobiecej intuicji.
Teraz, same kobiety (oczywiÂście nie generalizuje) nie wiem ja to nazwaĂŚ, ale te kobiety tak siĂŞ emancypowaÂły, Âże sÂą (oczywiÂście nie wszystkie) bardziej mĂŞskie od mĂŞÂżczyzn, co za tym idzie intuicja zostaje zamkniĂŞta na cztery spusty.
KiedyÂś przeczytaÂłem, na jakimÂś hm forum tego nazwaĂŚ nie moÂżna bo nie moÂżna tam byÂło zamieszczaĂŚ komentarzy bardziej to przypominaÂło kazanie z ambonĂŞ jakiejÂś ÂświÂątyni ciekawy post,, Do Kobiety "
No i pisaÂła jakaÂś pani hm ,,MĂłwiÂą, Âże budzi siĂŞ Bogini...ja mĂłwiĂŞ, Âże budzisz siĂŞ ty"
Rozumiej¹c przenoœnie nie trudno zauwa¿yÌ, ¿e autorka s³owo bogini u¿y³a celowo maj¹c na myœli kobietê doskona³¹ (bosk¹) :)
Taka boska kobieta raczej nie bêdzie Cz³owiekiem kompletnym (uniwersalnym) gdy¿ nie nawi¹¿e ³¹cznoœci z pierwiastkiem mêskim, a wrêcz go utr¹ci.
Co za tym idzie nie ma w niej sÂłuchania - mam na myÂśli relacje kobieta ^ mĂŞÂżczyzna -wiĂŞc ...
wiĂŞc nie ma uniwersalnoÂści.
OczywiÂście skutkuje to wzbudzaniem niechĂŞci i negatywnych emocji, myÂśli ze strony facetĂłw (oczywiÂście nie chodzi o tych, ktĂłrzy peÂłnia role sÂług ci sÂą zwykle akceptowani), a wolna przestrzeĂą zajmuje byt i zasilone ego.....
Có¿ smutne ale ka¿dy sobie rzepkê skrobie :)
to pa ;D

KaÂżdy rozumie jak potrafi i opowiada jak rozumie...., dodam tylko iÂż budzÂąca siĂŞ Bogini w kobiecie to jej doskonaÂłoœÌ przebudzona i  d¹¿¹ca do fizycznych manifestacji. Ale nie zapominajmy iÂż mĂŞÂżczyzna Bogiem ustanowiÂł siĂŞ juÂż dawno , tyle iÂż doskonaÂłoœÌ tej boskoÂści nieco mu nie wyszÂła.
Zatem wystarczy jak sobie nieco korekt wprowadzi i te bĂłstwa dogadajÂą siĂŞ idealnie w mig.
"Bogini i BĂłg"... to metaforyczne okreÂślenie dosÂłownoÂści w przekroczeniu wyÂższego - bardziej doskonaÂłego ( ale nie pod kÂątem technicznym , a duchowo , uczuciowym)  wymiaru  Âżycia.

Jakim bĂŞdziesz Bogiem i jakÂą BoginiÂą bĂŞdzie kobieta? ano zobaczymy , bo Ludzkie ( po wyjÂściu ze zwierzĂŞcych zaspakajaĂą instynktĂłw) okazaÂły siĂŞ teÂż bardzo roÂżne jak widaĂŚ.

Informacja ... to jedno , a odczyt jej to drugie, jak to mĂłwisz szacowny kaÂżdy na swojÂą miarĂŞ to czyni , wedle swoich moÂżliwoÂści i potrzeb.....


Kiara :) :)

Oby siĂŞ te "boskoÂści " nie  pozabijaÂły w "boskim" uniesieniu nad wÂłasna "boskoÂściÂą" ;)
Tu takie wra¿enie przysz³o , ¿e jednak Wzniesienie ujawni zupe³nie nowa jakoœÌ, czyli JednoœÌ.

ZgadzajÂąc siĂŞ w peÂłni z szacownym braciakiem zadeklaruje, Âże wole pozostaĂŚ CzÂłowiekiem ;D
to pa ;D

A co to dla was znaczy ta tajemnicza JEDNO¦Æ i BOSKO¦Æ kobiety lub mê¿czyzny? Bo jak widzê po waszych debatach to jakie¶ dziwne zrozumienia siê pojawiaj±.
CzÂłowieczeĂąstwo w znaczeniu osobowoÂściowym Energii wcielonej nie znika i nie zniknie , natomiast pojawiajÂą siĂŞ jej wyÂższe aspekty pod kaÂżdym wzglĂŞdem.
Natomiast ta sÂławetna JEDNIA nie ma nic wspĂłlnego ze zrobieniem z nas wszystkich jednej masy energetycznej  zmiksowanej ze sobÂą i przejawiajÂącej siĂŞ jako tzw. Âśrednia caÂłoÂści. ;D Jednia to nie identycznoœÌ i nie po³¹czenie gÂłowy z nogÂą oraz wÂłosĂłw z paznokciami.
Powrót do JEDNI to ponowne po³¹czenie Duszy wcielonej z Duchem w nad przestrzeni ( z jego matryc¹ Energetyczn¹) bez poœrednika astralnego.
WĂłwczas tworzy siĂŞ   JEDNIA czyli otwiera siĂŞ nam caÂłkowity dostÂąp do depozytu wiedzy wszystkich poprzednich wcieleĂą , i odnajdujemy swojÂą prawdziwÂą osobowoœÌ. stajemy siĂŞ JEDNIÂĄ, anie jak do tej pory rozdzielonymi w astralnych fokusach pojedynczymi inkarnacjami , ktĂłre ÂżyjÂą pozornym Âżyciem o swoim istnieniu.
Gdy wszystkie powrĂłcÂą z tych fokusĂłw do matrycy astralnej , ona wraca do Matki w nad przestrzeni , a wcielona czÂąstka -Iskra ÂŻycia  czyli MY uzyskuje z niÂą bezpoÂśredni kontakt - staje siĂŞ JEDNIÂĄ.

AÂż nazbyt duÂżo jest manipulacji tÂą prostÂą bardzo  informacjÂą i tworzenia kolejnych wersji bzdur. ÂŻaden z aspektĂłw nie moÂże mieĂŚ roli dominujÂącej nad drugim. Zatem skoro mĂŞski uzyskaÂł "boskoœÌ" czyli peÂłniĂŞ swojej mocy  , ÂżeĂąski teÂż musi  takÂą  "boskoœÌ" czyli peÂłniĂŞ mocy uzyskaĂŚ.


Kiara :) :)

Kiara
Szacowna przecieÂż wielokrotnie pisaÂłem o InnoÂści w CaÂłoÂści  :)
To jasne, Âże nie bĂŞdzie miksu tylko  Synteza 8)



Sama wczeœniej powiedzia³aœ szacowna, ¿e ta ,,boskoœÌ" wysz³a facetom przys³owiowym bokiem ;D
Ja oczywiscie siê zgadzam jak najbardziej z takim twierdzeniem szacowna dodam te¿, ¿e bogiem zostaÌ jest bardzo ³atwo przestaÌ nim byÌ bardzo trudno (channelingi wklejane przez szacownego blu s¹ dowodem ile tam jeszcze archanio³ów itd)
Czy w takim razie kobiety nie powinny wyci¹gn¹Ì wniosków z naszych doœwiadczeù i zaoszczêdziÌ sobie bardzo twardego l¹dowania na w³asne czêsto zgrabne ty³eczki ;D
Faceci majÂą grubszÂą skĂłrĂŞ a bolaÂło a jak to bĂŞdzie z kobietami no przynajmniej z niektĂłrymi tzn z boginiami ;D
Tak jak jedna moja znajoma, ktĂłrej przyÂśniÂła siĂŞ  ÂświÂątynia ;D
Matko Boska Rozmaita  ;D
to pa ;D

WnioskujÂąc KiarĂŞ, to Bogini w 100% tach dla Niej szacunek jak i dla Boga rĂłwnieÂż od Niej w 100% tach szacunek dla Boga Syna.
Czyli BĂłg Syn=Bogini CĂłrka - Jednia -> Oboje Dzieci Boga Ojca Niebieskiego. :)
Uwaga !!!
Pozdrawiam. 8)
Ps.
Na antenie reraz leci wywiad z Jackowskim w Super Stacji zobaczcie !!! :)

£o.. Matko Boska Rozmaita! Rozumiesz i¿ CI na GÓRZE to MY ( mo¿e nie wszyscy ale te¿ MY) i Ci na dole to te¿ MY. Ci, tu na ziemi to iskierki tych z góry czyli ich awatary szkol±ce siê w ich imieniu i dla nich. Czyli z góry do do³u gadamy sobie sami do siebie inaczej do naszych awatarów , ktorymi jeste¶my jako Ludzie dla Energii niewcielonych czyli w³asnego Ducha nie wcielaj±cego siê nigdy w ca³o¶ci w materiê.
¯eby osi¹gn¹Ì w³asn¹ doskona³oœÌ energetyczn¹ , musimy osi¹gn¹Ì doskona³oœÌ siebie w ca³oœci, inaczej obydwu naszych aspektów , zarówno mêskiego jak i ¿eùskiego.
PoniewaÂż wcielamy siĂŞ zmiennie w obydwie role, ( nie wszyscy , ale wiĂŞkszoœÌ tak) raz w ÂżeĂąski  raz w mĂŞski  aspekt ,zatem musimy uzyskaĂŚ  BoskoœÌ aspektu mĂŞskiego, oraz BoskoœÌ aspektu ÂżeĂąskiego.   Ten nasz BĂłg i Bogini to my naprzemiennie w tych rolach , to wiedza ktĂłrÂą moÂżna doÂświadczaĂŚ  poznawaĂŚ jedynie w formie ÂżeĂąskiej lub  mĂŞskiej czyli bĂŞdÂąc kobietÂą lub  mĂŞÂżczyznÂą. NIE MOÂŻNA INACZEJ. Pies  ktĂłry nie urodziÂł siĂŞ kotem nie doÂświadczyÂł kociego Âżycia , nie ma tej wiedzy nigdy nie osiÂągnie doskonaÂłoÂści kota. Identycznie jest z kobietÂą i mĂŞÂżczyznÂą, trzeba urodziĂŚ siĂŞ jednym lub drugim Âżeby w cyklach wcieleĂą poznaĂŚ i rozwin¹Ì w sobie wiedzĂŞ tego aspektu i uzyskaĂŚ doskonaÂłoœÌ czyli staĂŚ siĂŞ Bogiem lub BoginiÂą.
Ka¿dy w ca³okszta³cie cyklu swojego rozwoju musi zrealizowaÌ ten proces i osi¹gn¹Ì pe³niê tej wiedzy, wczeœniej czy póŸniej stanie siê ona w³asnoœci¹ ka¿dego z nas.
Czyli Syn lub CĂłrka na dole to CzÂłowiek , Dziecko swojej Energii nie wcielonej inaczej Boga/Bogini -Ojca/Matki z Nieba. PoniewaÂż Duch -Energia nie posiada pÂłci moÂże siĂŞ przejawiaĂŚ w formie ÂżeĂąskiej lub mĂŞskiej, moÂże wybieraĂŚ wcielenia mĂŞskie i ÂżeĂąskie zaleÂżnie od rodzaju wiedzy ktĂłrÂą chce poznawaĂŚ i doÂświadczaĂŚ. Ale tak naprawdĂŞ  poznaje zawsze siebie i tylko siebie na tle zdarzeĂą ktĂłre wybraÂł dla siebie sama w planie przed urodzeniowym.

Dlatego wa¿na jest dla nas analiza swoich czynów, swoich s³ów i swoich myœli , bo tylko sami w sobie mo¿emy czyniÌ korekty w drodze do doskona³oœci, czyli osi¹gniêcia stanu œwiadomoœci Boga i Bogini.
CaÂła reszta tych duchowych , religijnych i ezoterycznych bredni to 'handel obwoÂźny" informacjÂą, handlarzy  z caÂłego Âświata, a nie Âżaden rozwĂłj duchowy.


* BOSKO¦Æ - peÂłnia wiedzy ,osiÂągniĂŞcie  doskonaÂłoÂści w danej dziedzinie, w tym wypadku , wiedza caÂłkowita obydwu aspektĂłw mĂŞskiego i ÂżeĂąskiego.  Jest to juÂż wiedza doÂświadczona, kolejny etap to osiÂągniĂŞcie mÂądroÂści, czyli wÂłaÂściwe uÂżycie tej wiedzy. Inaczej to zastosowanie jej  dla dobra wÂłasnego oraz  nie krzywdzenie niÂą nikogo.

*BÓG- doskona³o¶æ aspektu mêskiego.

*BOGINI- doskona³oœÌ aspektu ¿eùskiego.

 



NaprawdĂŞ nie ma to Âżadnego zwiÂązku ze StwĂłrcÂą Wszechrzeczy, chociaÂż osiÂąganie ÂświadomoÂści BoskoÂści jest drogÂą, celem nauki  do stania siĂŞ stwĂłrcÂą i wyzwolenia z cyklu inkarnacji w materii.
Jest to droga rozwojowa dla wielu Energii ktĂłre stanÂą siĂŞ siewcami Âżycia w kosmosie.



Niestety wiêkszoœÌ z tych "wspania³ych" mistrzów i nauczycieli nie przekazuje informacji jak osi¹gn¹Ì osobisty rozwój , a jedynie sprzedaje ( czêsto za grub¹ kasê) informacje do których doszli , odkryli w sobie ( czyli otworzyli dostêp sobie w sobie do swojej wiedzy wewnêtrznej i z niej korzystaj¹), nie ma to nic wspólnego z osi¹ganiem osobistego rozwoju. Jest to tylko sprzedawanie informacji branych z osobistego poziomu wiedzy. Taki sposób ¿ycia nie ma naprawdê ¿adnego zwi¹zku z osi¹ganiem stanu Boga i Bogini.
To tylko krĂŞcenie siĂŞ w koÂło z kastingiem na najlepszego handlarza.
W sumie smutne.

Kiara :) :)

Tak sprawdza siĂŞ twierdzenie, Âże Kobieta zmienna jest ;D
Ty szacowna zmieniasz siĂŞ moim zdaniem - oczywiÂście korzystnie  ;D
to pa ;D

a towar jaki wybrakowany wciskajÂą...

atreq

DokÂładnie jak to byÂło hm..:kopytko osioÂłka na ktĂłrym...., piĂłrko archanioÂła ....szczebelek drabiny ktĂłra przyÂśniÂła siĂŞ.... ;D
Dodam Âże sÂą i tacy lenie ktĂłrym siĂŞ nie chce stworzyĂŚ coÂś nowego i np opisujÂąc historiĂŞ Jesuska kopiuja prawie dosÂłownie historie Horusa  :)
Dobrze jest siĂŞ w swoim gronie poÂśmiaĂŚ ;D
to pa ;D

nie rozumiesz ironii zawartej w tych opowiastkach... i oczywiste Âżarty usiÂłujesz (szczebel... piĂłrko...) przylepiaĂŚ jako bezdyskusyjnÂą prawdĂŞ i wtedy... krytykowaĂŚ... :] 

To pozwolĂŞ sobie zauwaÂżyĂŚ juÂż Twoje szacowny zaÂłoÂżenie, czy  coÂś rozumiem czy nie ;D
W ,,KrzyÂżakach" delikatnie tylko zadrwiono z historycznego faktu kupczenia relikwiami ;D
Pozwoli³em sobie z ca³ym szacunkiem i zaproszeniem nacisn¹Ì jakiœ kodzik by sprawdziÌ reakcjê :)
Bo moim skromnym zdaniem fajnie jest neutralnie odbieraĂŚ informacjĂŞ ;D
to pa ;D

Sorry ale dziwne to jest fokusowanie, te matryce , pod/nadprzestrzenie ...

ProÂściej i bardziej fraktalnie, organicznie poproszĂŞ.  Niech kaÂżdy wejrzy na swĂłj organizm i sam zobaczy jak dziaÂła Jednia. SpajajÂąca  ÂŚwiadomoœÌ obecna jest w kaÂżdej osobnej , wyspecjalizowanej komĂłrce. One tworzÂą  Jeden Organizm.

Tymczasem obecnie ludzie to takie pojedyncze komĂłrki ktĂłre walczÂą o wÂłasny rozrost w jakimÂś wyÂścigu ku Wzniesieniu do n-tych wymiarĂłw albo - dla odmiany (co bardziej zauwaÂżalne ) wyÂścig po MIEÆ i kasĂŞ kosztem innych.  To przypomina raka.

DopĂłki siĂŞ ludzie nie nauczÂą wspomagaĂŚ dla dobra CaÂłoÂści (JednoÂści), dopĂłty bĂŞdzie siĂŞ ten faÂłszywy rozwĂłj bogĂłw i bogini plewiÂł jak raczysko.

"boskoÂści" nie trzeba uzyskiwaĂŚ. Inaczej staje siĂŞ ona egotycznym pragnieniem posiadania jakichÂś mocy nadzwyczajnych. One sÂą tu obecne , wszĂŞdzie. Tylko, Âże sÂą bardzo subtelne i jeÂśli nie wyrzucisz Âśmieci z umysÂłu to ich nie doÂświadczysz.
TrochĂŞ o tym tutaj :
http://youtu.be/21uYobb-YGs

No dobra Kiaro, a jeÂżeli urodzi siĂŞ Koto-Pies, lub odwrotnie ?  ;D
Tu teÂż podobny przykÂład- TransseksualiÂści i stki. :) To tak jak koto-psy, i psio-koty. ;D

A moÂże zaczniemy mĂłwiĂŚ o CzÂłowieku a nie o jego fizycznej formie ;D
to pa ;D