Tytu³: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: zuza Grudzieñ 14, 2008, 17:32:55 W tym w±tku chodzi mi o to, ¿eby¶my siê zastanowili nad naszymi modlitwami.
Jak siê modlimy? Ju¿ wiele razy czytalam, jak powinna wygl±daæ prawdziwa modlitwa i zawsze jest to dla mnie zaskoczeniem, bo zwykle w modlitwach prosimy o to, czego nam najbardziej brakuje. Zaczêlam czytaæ "Rozmowy z Bogiem" i temat znów do mnie powrócil :) Na poczatek fragment ze wspomnianej ksi±¿ki: Czy to znaczy, ¿e nie mogê prosiæ o co¶, czego pragnê? Czy chcesz powiedzieæ, ¿e modlitwa o co¶ w gruncie rzeczy to od nas odsuwa? Pytanie to ponawiano przez wieki - i za ka¿dym razem otrzymywano odpowied¼. Mimo to wy¶cie jej nie s³yszeli, a je¶li nawet, nie daliby¶cie jej wiary. Pos³uguj±c siê wspó³czesnym je¿ykiem, wspó³czesnymi kategoriami, mo¿na odpowiedzieæ na to pytanie nastêpuj±co: Nie otrzymasz tego, o co prosisz i nie mo¿esz mieæ tego, czego pragniesz. A to dlatego, ¿e twoja pro¶ba jest stwierdzeniem braku. Mówi±c, ¿e czego¶ chcesz, przyczyniasz siê do zaistnienia w twojej rzeczywisto¶ci dok³adnie tego do¶wiadczenia - chcenia. Modlitwa prawid³owa jest wiec nie modlitwa b³agalna, lecz dziêkczynna. Gdy dziêkujesz Bogu zawczasu za to, czego z w³asnego wyboru pragniesz zaznaæ w swym do¶wiadczeniu, przyznajesz, ¿e w istocie ono ju¿ jest. Dziêkczynienie kryje w sobie ogromna moc; stanowi potwierdzenie, ¿e zanim zd±¿y³e¶ spytaæ, otrzyma³e¶ ode mnie odpowied¼. Tote¿ nie pro¶. B±d¼ wdziêczny. I dalej: Jak wiêc mogê byæ wdziêczny za co¶, czego jak wiem w moim ¿yciu nie ma? To kwestia wiary. Choæby¶ nawet mia³ wiarê wielko¶ci ziarna gorczycy, góry przeniesiesz. Wiesz, ¿e to jest, poniewa¿ Ja rzek³em, ¿e jest; poniewa¿ ja odpowiedzia³em ci, zanim Mnie zapyta³e¶; poniewa¿ na wszelkie mo¿liwe sposoby, ustami ka¿dego nauczyciela, jakiego wymienisz, mówi³em i mówiê ci, ¿e cokolwiek wybierzesz, wybieraj±c w Imiê Bo¿e, tak te¿ siê stanie. Ale tylu ludzi skar¿y siê, ¿e ich modlitwy nie zosta³y wys³uchane. ¯adna modlitwa - a czym jest modlitwa, je¶li nie ¿arliwym stwierdzeniem stanu rzeczy - nie pozostaje bez odpowiedzi. Ka¿da modlitwa, tak jak my¶l, uczucie, stwierdzenie, ma charakter twórczy. W zale¿no¶ci od tego, z jaka ¿arliwo¶ci± uznajemy j± za prawdê, w takim stopniu uciele¶ni siê ona w twoim do¶wiadczeniu. Kiedy kto¶ mówi, ¿e jego modlitwa nie zosta³a wys³uchana, to w rzeczywisto¶ci zadzia³a³a najbardziej ¿arliwa my¶l, s³owo czy uczucie. Musisz bowiem wiedzieæ - i w tym ca³a tajemnica - ¿e decyduje my¶l ukryta pod inn± my¶l±; to ona jest g³ówn± sprê¿yn±. Je¶li wiec modlisz siê i b³agasz, szansê na do¶wiadczenie tego, co dla siebie wybra³e¶, s± nik³e, gdy¿ g³ówn± sprê¿yn± ka¿dej pro¶by jest my¶l, ¿e nie masz tego, czego pragniesz. Ta ukryta my¶l staje siê twoj± rzeczywisto¶ci±. Przezwyciê¿yæ te my¶l mo¿e wy³±cznie my¶l mocno osadzona w wierze, ¿e o cokolwiek prosicie, Bóg niezawodnie ze¶le. Tylko niewielu ludzi posiada tak± wiarê. Modlitwa staje siê ³atwiejsza, kiedy wiarê, ¿e Bóg spe³ni ka¿d± nasz± pro¶bê, zast±pi intuicyjne zrozumienie, ¿e proszenie o cokolwiek nie jest konieczne. Wówczas modlitwa samoistnie przemieni siê w dziêkczynienie. Zamiast pro¶b±, jest wyrazem wdziêczno¶ci za to, co jest. Uczmy siê wiêc inaczej modliæ :) ¼ródlo: "Rozmowy z Bogiem" s. 8 Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Grudzieñ 14, 2008, 17:46:28 Jezeli nie umiesz modlic sie slowami,
Nie rozdzieraj szat Ani glowy nie posypuj popiolem, Ale modl sie tak, jak umiesz, Bez slow, jak drzewa, jak trawy, jak morza, ktore rowniez zmawiaja modlitwe bez slow. Slowa sa nieporadne, zawodne. Nieokkreslone i nieokreslajace. Sa rozczarowaniem. Bolesna omylnoscia. Modl sie zatem bez slow, Jak drzewo, jak trawa, jak morze. Roman Brandstaetter Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 14, 2008, 18:56:41 Uczmy siê.
Bardzo trafne stwierdzenie. Do¶æ ciê¿ko, oczywi¶cie mnie, przychodzi przestawiæ siê na te tory. Ale ju¿ wiemy, a trening czyni mistrza. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Grudzieñ 14, 2008, 19:39:41 Najlepsza modlitwa jest jak rozmowa, normalna od serca, i nie tylko kiedy sie wali i pali, powinnismy z Bogiem zyc na codzien, wtedy bedzie on znal
nasze prawdziwe mysli i pragnienia. Oczywiscie skromnosc i pokora w zyciu codziennym, w stosunku do innych i do Boga, Milosc i dobro przekazywane innym, zawsze umiec byc wdziecznym za wszystko i nie zapominac slowa dziekuje. Zycie w ten sposob wychamowuje nerwowosc, na wszystko zostawic czas, nie wszystko zapinac na ostatni guzik, kazda sytuacja ma rozne drogi wyjscia, miec zaufanie do Boga , powiedziec, ja zrobilem juz wszystko co moglem, a teraz ciebie Boze prosze wez reszte w swoje rece, i doprowadz sprawe do konca, aby zakonczylo sie to wszystko pozytywnie. Dziekuje ci tez bardzo:" i ufam ze bedzie tak jak najlepiej w twj sprawie, czy dla tej osoby, czy tez dla mnie". Uwazam ze ciagle powtarzanie modlitew ktorych wlasciwie nie czuje sie sensu, logiki, jest bez sensu.Pan Bog zna nasze mysli, nasze charaktery i nasze uczynki. Zawsze mamy szanse rozpoczac rozmowe z Bogiem, mozemy tez dyskutowac, mysle ze i odpowiedz otrzymamy, tylko nic natychmiast, nalezy obserwowac swoje zycie i otoczenie, to i odpowiedz sie znajdzie. Nie jest to skomplikowane, ale nic nie spada z nieba. Przezylam juz wiele w moim zyciu, oczywiscie modlilam sie jak mnie nauczono na religi, ale jakos wydawalo mi sie ze nie ma zadnych rezultatow. Od momentu kiedy zyje z aniolami, i rozmawiam z Bogiem jak z kims bardzo bliskim, doznalam bardzo wielu pomocy, samo to ze opowiedzialam o moich problemach, strachu, smutku, to juz mi bylo lepiej. Moje rozwazania pozostaja w calkowitej tajemnicy, a pomoc przychodz prawie automatycznie, bo zaraz czuje ulge, jest mi lzej na duszy, a i reszta spraw po malu rozwiazuje sie i zalatwia sie pozytywnie, niekiedy zaskakujaco, bo niekiedy nigdy bym na to nie wpadla ze i tak moze byc. Na to wszystko trzeba troche czasu, przestawienia swojego myslenia i wiary ze jestesmy pod dobra opieka. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, a zainteresowanych wysylam na strone "W Anielskim Kregu" , na ostatniej stronie Dariusz podal adres na berdzo ciekawe tematy o Archaniela "Michale" polecam przeczytanie tych art. Pozdrawiam wszystkich serdecznie..... Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Nebulitos Grudzieñ 14, 2008, 19:41:49 Dlatego zawsze powtarzam, ¿e lepiej nie s³uchaæ Katechetek, Babci i innych starszych osób bo gadaj± bzdury. Mnie "chciano" nauczyæ takiego w³a¶nie modlenia i ja siê z tego ¶mia³em. Teraz okazuje siê, ¿e mia³em racjê i prawid³owo siê modli³em. Pamiêtam te¿, ¿e podobnie siê ¶mia³em z osób które sz³y na pielgrzymkê w pro¶bie o co¶. Mówi³em miêdzy innymi takim, ¿e s± samolubami i wypaczaj± prawdziw± wiarê ale ludziom mo¿na mówiæ i tak ze wszystkiego zrobi± b³oto.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Grudzieñ 15, 2008, 18:31:36 jaka modlitwa?! ludzie!!!!! zacznijcie s³uchaæ serca i sumienia a nie urojonego boga, je¶li modlitwa odniesie skutek to oznacza, ¿e TAK BARDZO tego chcieli¶my, ¿e sami to sprawili¶my i równie dobrze mo¿na usi±¶æ w pozycji kwiatu lotosu i pomedytowaæ, efekt lepszy i do¶wiadczenia ciekawsze...
718! Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 15, 2008, 19:16:14 Prawdziwa modlitwa jest zycie, realizowanie mysli poprzez slowa i czyny.Tak naprawde tylko to sie liczy co zostanie wypowiedziane i zrobione zgodnie z mysla. Zadne "mantrowanie" nie jest wstanie tworzyc w swiecie fizycznym, nie ma takiej mocy energetycznej. Chyba juz dawno zauwazyliscie , iz zeby sie cos moglo stac , trzeba "zakasac rekawy" i to po prostu fizycznie wykonac.Doskonalym tego przykladem sa istoty duchowe typu Samuel , co to maja wielka moc, a w swiecie fizycznym czlowiek musi w ich imieniu wszystko wykonac. Bo jak mowi sam Samuel , on nie moze ze wzgledu iz jest tylko postacia duchowa.
Myslcie , skoro mamy materie w swiecie materialnym i z materii tworzymy , to jeszcze nie sama mysla, nie posiadamy jeszcze takiej mocy energetycznej, wiec mantrowanie, czy modlenie sie to oddawanie energii swojej temu co mowimy nie zas pobieranie jej z tych slow. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 15, 2008, 20:18:09 Modlitwa to nie jakas magiczna formula. Trzeba byc szczerym i dbac, by towarzyszylo jej szlachetne, uczciwe zycie. Modlitwa prawdziwa to wlasnie szlachetne, uczciwe zycie, wowczas ona staje sie cudem. Kiara Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: jeremiasz Grudzieñ 17, 2008, 09:28:12 Moim zdaniem kluczem do modlitwy jest przypowie¶æ o "talentach"
"Ka¿demu bowiem, kto ma, bêdzie dodane, tak ¿e nadmiar mieæ bêdzie. Temu za¶, kto nie ma, zabior± nawet to, co ma." Jak my¶licie czym s± te talenty? pozdrawiam Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Grudzieñ 17, 2008, 20:53:10 Ja mam inny klucz:
Jesli chcesz miec to czego nie masz, Zacznij robic to czego nie robiles, Bo jak bedziesz robil to co robisz, Bedziesz mial to co masz. I zadna modlitwa ci nie pomoze. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 17, 2008, 22:03:24 Moim zdaniem kluczem do modlitwy jest przypowie¶æ o "talentach" "Ka¿demu bowiem, kto ma, bêdzie dodane, tak ¿e nadmiar mieæ bêdzie. Temu za¶, kto nie ma, zabior± nawet to, co ma." Jak my¶licie czym s± te talenty? pozdrawiam Nowa jednostka monetarna> ;D My¶lê, ¿e nale¿a³oby to rozpatrywaæ w kategoriach rozwoju. Je¶li mamy na celu rozwój duchowy, d±¿ymy do niego, nie wazne jakie mamy osi±gniêcia, bêdzie nam dodane. Je¶li za¶ pozostajemy w stagnacjii, bo tak mnie nauczono i mi to wystarczy, to i odbior± mi . inaczej mogê siê spodziewaæ, ¿e nie bêdê mia³ mo¿liwo¶ci zdobycia czego¶ wiêcej. Ja mam inny klucz: Jesli chcesz miec to czego nie masz, Zacznij robic to czego nie robiles, Bo jak bedziesz robil to co robisz, Bedziesz mial to co masz. I zadna modlitwa ci nie pomoze. Oba te posty wskazuj± na podobny sposób podej¶cia do sprawy. W talentach chodzi o rozwój, rozwój to siêganie po to czego siê nie do¶wiadczy³o. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: jeremiasz Grudzieñ 18, 2008, 09:52:15 I ktoby pomy¶la³, ¿e zajmiemy siê interpretacj± Biblii. ;)
Owczywi¶cie mo¿na te talenty rozumieæ jako "pieni±dze" - i wtedy ta przypowie¶æ faktycznie budzi w wielu ludziach sprzeczne uczucia. No bo jak to - to kto¶ kto ma, bêdzie mia³ jeszcze wiêcej?... A kto ma ma³o, to bêdzie mu zabrane? I to ma byæ sprawiedliwo¶æ? Pod skór± czujemy, ¿e nie chodzi tutaj o pieni±dze. Mo¿na tez rozumieæ to jako talent dos³ownie. Czyli umiejêtno¶æ np. do malowania obrazów czy grania na pianinie. I ¿e maj±c jak±¶ zdolno¶æ, nale¿a³oby j± pielêgnowaæ, pomna¿aæ, itp... To ju¿ chyba bli¿sze. Mo¿na tak¿e popatrzeæ na to jak na rozwój duchowy. Na to co zrobimy ze swoim ¿yciem. Na to jak wykorzystamy swoje zdolno¶ci, itp. Z jakim "kapita³em" powrócimy do Pana. Ciekawe, ¿e nigdzie nie spotka³em siê z interpretacj± chyba najbardziej oczywist±. Czegó¿ to, bowiem, jest tym wiêcej im wiêcej siê tego rozda? Moim skromnym jeremiaszowym zdaniem jest to przypowie¶æ o mi³o¶ci. Im wiêcej w cz³owieku mi³o¶ci... tym wiêcej jej dostanie. Im masz jej mniej i bronisz siê aby tego nie straciæ, tym mniej Ci jej zostaje. A gdzie klucz do modlitwy?... Je¿eli prosisz o co¶, bo uwa¿asz, ¿e masz ma³o.... to masz ma³o albo i jeszcze mniej - bo siê boisz, ¿e to stracisz. Je¿eli dziêkujesz za co¶, bo uwa¿asz, ¿e masz du¿o... to masz jeszcze wiêcej. Bo kochasz to co jest. My¶licie, ¿e podczas modlitwy rozmawiacie z "Bogiem"?... ja my¶lê, ¿e cz³owiek rozmawia tak naprawdê z samym sob±. Podeprê siê ³adn± przypowie¶ci± Anthony De Mello: Mistrz ju¿ za ¿ycia sta³ siê legend±. Opowiadano, ¿e pewnego razu Bóg szuka³ jego rady: - Chcia³bym zabawiæ siê z lud¼mi w chowanego. Pyta³em anio³ów, jakie jest najlepsze miejsce na kryjówkê. Jedni mówi±, ¿e g³êbie oceanu. Inni, ¿e szczyt najwy¿szej góry. Jeszcze inni, ¿e niewidoczna strona tarczy ksiê¿yca lub która¶ z odleg³ych gwiazd. A co ty mi radzisz? Mistrz odpowiedzia³: - Ukryj siê w ludzkim sercu. To ostatnie miejsce, o którym pomy¶l±. pozdrawiam Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Grudzieñ 18, 2008, 19:03:56 To jest naprawde cudowne i naprawde prawdziwe, malo kto mysli o czyims sercu, nie w tych czasach.
To opowiadanie zrobilo na mnie ogromne wrazenie- dziekuje. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 18, 2008, 19:12:29 Tak, takie proste, wszystko nosimy w sercu, wszystko jest w nas. A szukamy daleko na zewnatrz i tam nie znajdujemy. Zewnetrznosci traca swoj blask , swoja swietnosc , uczucia czyjes do nas blakna, budzi sie rozczarowanie, rozgoryczenie zawod. Jedno jest niezmienne MILOSC W SERCU WE WLASNYM, jak trudno to pojac, ze ta wartosc pomimo zewnetrznych przemijan zawsze wzrasta, pieknieje i posiada najwieksza moc.
Kiara :) :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Grudzieñ 18, 2008, 23:33:19 A propos przypowie¶ci A. De Mello. Ona po pierwsze nie jest jego (jest to skrócona wersja starej indiañskiej przypowie¶ci), a po drugie nie ma znaczenia czy ZACZYNAMY szukaæ na zewn±trz czy wewn±trz siebie. Je¶li przyjmiemy za³o¿enie, ¿e istnieje wszechzwi±zek wszystkiego (jaka¶ JEDNIA), a my jeste¶my mikrokosmosem - odzwierciedleniem makrokosmosu, to znaczy, ¿e mi³o¶æ jest tak samo TAM, jak i W NAS. Nie ma znaczenia czy kto¶ odkryje mi³o¶æ w sobie poprzez kontemplacjê piêkna rozgwie¿d¿onego nieba czy te¿ najpierw odkryje mi³o¶æ w swoim sercu, gdy siê wyciszy w swoim pokoju i w konsekwencji dostrze¿e piêkno gwia¼dzistego nieba. Niezale¿nie od tego gdzie zacznie otrzyma w rezultacie to samo - to prawo rezonansu kosmicznego.
A ¿e przypowie¶æ ³adnie brzmi? Trudno. Tak ju¿ bywa. :) Ta indiañska by³a d³u¿sza i ³adniejsza, ale jej nie mam, bo ukrad³y mi j± astralne zjawy razem z czitauri, gdy odkurza³em mieszkanie ¶piewaj±c "Odê do rado¶ci" i schowa³y j± potem w egipskim labiryncie, który jest zabezpieczony polem mocy, przez które mo¿e przej¶æ tylko d³ugow³osa dziewica o p³omiennym ³onie, ró¿owych ustach, czystym spojrzeniu i DNA z dwunastoma helisami (piêcioma u³o¿onymi w piêciok±t, czterema u³o¿onymi w kwadrat i trzema w trójk±t) 5+4+3 = 12, gdzie 12 jest tak naprawdê symbolem Trójcy ¦wiêtej 1+2=3, gdzie 3 symbolizuje Jedniê ¿eñskiej energii. (Chodzi tu w istocie rzeczy o Z³oty Podzia³, bo odcinek podzielony JEDNYM z³otym ciêciem daje DWA odcinki w z³otej proporcji, które dodane do siebie tworz± TRZECI odcinek, czyli boska CA£O¦Æ - pierwotny wzorzec tworzenia - Trójcê ¦wiêt±). Trzy [ 3 ], to na planie materialnym po prostu biust (mleko) i pas biodrowy (³ono), czyli symbole si³y ¿yciowej i p³odno¶ci. Dlatego te¿ w mitach mówi siê o krainach miodem i mlekiem p³yn±cych. Chodzi w tych mitach o idealne warunki egzystencji stworzone dla dusz, aby mog³y siê one rozwijaæ i uczyæ siê wed³ug za³o¿onego przez Stwórcê planu. Miód to symbol mi³o¶ci, która jest si³a spajaj±c± wszech¶wiat i wszelkie ¿ycie. To tak pokrótce. Ka¿dy ma t± wiedzê zapisan± w DNA, i je¶li bêdzie ustêpowa³ starszym osobom miejsca w ¶rodkach komunikacji miejskiej i u¶miecha³ siê do s±siadów i kolegów/kole¿anek w pracy, to w pewno¶ci± sam dojdzie do tej wiedzy. Wystarczy uwra¿liwiæ siê moralnie i wczuæ siê w siebie. Mo¿e warto dodaæ, bo jest to pomijane w przekazach historycznych, ¿e kabalistyczne drzewo ¿ycia oznacza tak naprawdê dwana¶cie helis, mimo, ¿e sefirot jest dziesiêæ. No, ale tej wiedzy cz³owiek jeszcze nie posiada, bo bêdzie ona dostêpna dopiero w nowej epoce. Ka¿dy j± pozna, jak mu siê helisy rozwin±. Podam tylko jedn± bardzo, bardzo tajn± wskazówkê, trzyman± w tajemnicy od tysi±cleci, przez stowarzyszenia "Tajne dzielone przez Poufne" ¿e 12 daje dziesiêæ, poniewa¿ 10 jest dwuwymiarowym cieniem rzucanym przez figury trójwymiarowe. Co¶ na wzór cieni w platoñskiej jaskini, ale to ju¿ jest naprawdê bardzo tajne i nie powinno siê o tym mówiæ, bo jeszcze kto¶ by co¶ zrozumia³, a po co? Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Grudzieñ 19, 2008, 01:41:53 Czy¿by w tajnych krêgach og³oszono dzi¶ dzieñ cynika?
Je¶li tak, to przesy³am wszystkim szczere wyrazy podziwu dla wytrwa³o¶ci w niechêci do uto¿samiania siê z now± rzeczywisto¶ci±. ;D Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Grudzieñ 19, 2008, 01:59:37 Czy¿by w tajnych krêgach og³oszono dzi¶ dzieñ cynika? Thotal, "nowa rzeczywisto¶æ" a rzeczywisto¶æ opisywana czasami tu i tam, to czêsto dwie ró¿ne rzeczy.. Ja piszê teraz z pi±tej gêsto¶ci, wiêc trudno mi jest wczuæ siê w trzeci± i czwart± gêsto¶æ. Przesy³am tylko my¶li na odleg³o¶æ, które pojawiaj± siê na ekranie..Je¶li tak, to przesy³am wszystkim szczere wyrazy podziwu dla wytrwa³o¶ci w niechêci do uto¿samiania siê z now± rzeczywisto¶ci±. ;D Pozdrawiam - Thotal :) Niestety, nie mogê powiedzieæ, jaki og³oszono dzi¶ dzieñ w tajnym krêgu, bo jest to ¶ci¶le tajne, tak jak nasz kalendarz, który nie jest znany obecnie ludzko¶ci w trzecim wymiarze ;) Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 19, 2008, 09:09:32 Kraina szczesliwosci zawezona do lona i biustu z droga zlotego ciecia na dwa , gora i dol( taka iscie tajna wiesc) dawno temu przeciela z 5 czestotliwosci i rozgoscila sie miedzy , miedzy w jednym punkcie z ktorego wychodzi zycie. Czy napewno? skoro owa informacja posiada odnosnik do 3 gestosci ;) :) tak wiec proporcje i owszem szczegolnie wazne w krainie szczesliwosci mlekiem i miodem plynacej ( czy jest juz w niebiosach oprocz mlecznej miodowa droga? ??? ??? :-*) ciekawe?
Cien dobry, w upalny dzien szczegolnie ale co zrobic z kilkoma cieniami jak przybedzie nam slonc? hm wowczas zloty podzial zrobi nas bogatymi i trzeba bedzie sejf w banku wynajac 8) ::) a mowi sie ze jak sie dzieli to jest mniej? no to ubywa , czy przybywa? co z tym podzialem? No, i na dodatek jakos zabawa w trujkaty mnie nie bierze choc by mialy przydomki swietych do kwadratu >:( >:( :) Z zasady wole laczyc niz dzielic szczegolnie mila mi 13, jakos z ta 4 mi bardziej po drodze i w tych katach zabawa parami lepiej wychodzi :-* ::) Jak by jeszcze kazdy poszedl do tej tajnej szloly co to ksztalci tych od geometrii to by sobie to DNA przeczytal i z helisami zatanczyl spijal mleko i miod ( byle mu sie kolejnosc od tej tajnosci nie pomylila), bo znowu jakis swiat odbic by stworzyl O0 >:D 8), a tam to juz gabinet cieni, pewnie i zloty srodek w ciemnosci trudno znalezc ( no to sie juz wie dlaczego niektorzy preferuja tyly zamiast przody ::) ;), bo zabardzo w cieniu bylo i sie nieco pomylilo! A tak zeby tego problemu w miejscach komunikacji nie bylo to lepiej zalecac piesze wedrowki to i DNA sie dotleni i do energetyzuje, zamiast skrecac sie ze zlosci ( z powodu braku chetnych do odwzajemnienia usmiechow) wyprostuje sie w marszu spelniajac wszystkie zyczenia, proszac raz o mleko , raz o miod :P ;) A juz niedlugo nowa wiedza udowodni nam wszystmim iz srodek jest na koncu, bo bez konca srodka nikt nie zglebi ;) ??? ::) :) :) i dwa to zawsze trzy znaczy ( no czasami nieprzewidzianie blizniaki lub nie daj Boze 6- cio raczki pocznie)no ale coz entliczek petliczek na ciebie bec ( inaczej tajnosci by nie bylo 8) :)) I jeszcze jedno niezmiernie poufne z tajnoscia szeptana tylko do ucha w lancuszku pomidor.... Platanom zchodzi kora bo Platon zbyt dlugo w jaskini siedzial zasade zlotego srodka mierzac ;) :) ::) i niestety cieniem polozyl te trujkatne rozgrywki w ukladzie odwroconym. Tak wiec platany platonicznie sie zawstydzily i kora do dzisiaj im na pamiatke tego zdarzenia zchodzi. :-[ ;) Ale jeszcze nie wiem co na to platynowce powiedzialy? A pozniej to juz karuzela marzen co obrazy jak w kalejdoskopie pokazuje zeby zbyt dlugo ich nie pamietac bo noc zlotego srodka dobiegla konca. :) :) Kiara :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Grudzieñ 19, 2008, 14:13:13 Szczerze mówi±c, to nie wiem Kiaro o co Ci chodzi w twoim tek¶cie. Czy¿by¶ dworowa³a sobie z PRAWDY?
To jest temat o modlitwie, a modlitwa s³u¿y ostatecznie uzyskaniu jedno¶ci z Bogiem. Dla mnie jest oczywiste, ¿e cyfra 3 to symbol biustu (pokarm, si³a ¿yciowa) i bioder (³ona, p³odno¶æ). Wskazuje na to sam kszta³t cyfry 3. Oczywi¶cie jedno¶æ mo¿na osi±gn±æ poprzez po³±czenie dwóch pierwiastków - mêskiego i ¿eñskiego. I zobacz - sam Stwórca zostawi³ nam wskazówki jak tego dokonaæ. Otó¿ 3 to od strony ¿eñskiej biust i biodra, ale zobacz jak uk³adaj± siê d³onie opuszczone swobodnie. Uk³adaj± siê w kszta³t czar, które idealnie pasuj± do biustu. Mê¿czy¼ni pod¶wiadomie dobieraj± sobie kobiety, których biust idealnie pasuje do ich d³oni. Poza tym je¶li mê¿czyzna z³apie kobietê za biodra, to jego kciuk i palce naturalnie uk³adaj± siê w cyfrê 3. Ka¿dy mo¿e to sprawdziæ. Jest to wskazówka stwórcy odno¶nie tego jak osi±gaæ jedno¶æ. I teraz WA¯NA rzecz. Otó¿ klasyczna tantryczna pozycja zwana Yab - Yum, przedstawiana jest tak: (http://img374.imageshack.us/img374/2182/mantrayesai2vz2.jpg) (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/1/11/Chakrasamvara_Vajravarahi.jpg/180px-Chakrasamvara_Vajravarahi.jpg) Jest to w za³o¿eniu ukazanie obu pierwiastków w boskiej jedno¶ci. Jest to ¦WIÊTY AKT JEDNO¦CI. http://en.wikipedia.org/wiki/Yab-yum Otó¿ pozycja na obrazku jest nieprawid³owa, bowiem kobieta powinna owszem siedzieæ na mê¿czy¼nie, ale ty³em, tak, aby d³onie mê¿czyzny mog³y obejmowaæ biust. Wtedy mamy po³±czenie mêskich i ¿eñskich trójek. D³onie mê¿czyzny na biu¶cie kobiety tworz± jednocze¶nie czary (misy) i cyfrê 3 (kciuki rozwarte i palce zwrócone ku sobie - odwrotnie ni¿ przy ³apaniu bioder z ty³u), a wzrok obojga mo¿e byæ bez przeszkód utkwiony w nieskoñczono¶ci. TO JEST PRAWDZIWA MODLITWA! Mo¿na te¿ wspomóc siê intonacj± "¶wiêtych d¼wiêków" w celu wzbudzenia "rezonansu kosmicznej jedno¶ci". Je¶li chodzi o kabalistyczne drzewo ¿ycia i cienie, to ile ma ono sefirot twoim zdaniem? Kiedy¶ mówi³a¶, ¿e dziewiêæ, teraz zdajesz siê mówiæ, ¿e dziesiêæ -pisz±c o matrycy 10. Wiêc jak to jest wed³ug Ciebie? Wed³ug mojej tajnej/przez poufnej wiedzy sefirot jest 11, a 10 jest dla zmy³ki i mogê to ukazaæ tym, którym nie rozwinê³y siê jeszcze helisy. No, ale jak jest wg. Ciebie? Z³ote ciêcie jest z³otym ciêciem i JEST wraz ze z³ot± spiral± podstawow± zasad± twórcz±. Jest o tym w w±tku o ¶wiêtej geometrii i bêdzie jeszcze dok³adniej, bo mnie Jeremiasz przymusi³ do dok³adno¶ci. Z³ote ciêcie jako zasada stwórcza umo¿liwia rodzenie siê nieskoñczenie ró¿norodnych form. Tak wiêc ¦wiêta Trójca, to tak naprawdê ZASADA Z³otego ¦rodka. Platon nie ma nic wspólnego z platanami i zdaje sobie on doskonale sprawê czym jest bry³a, a czym jej cieñ na ¶cianie. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mora Grudzieñ 19, 2008, 14:17:17 To ja te¿ dorzucê co¶ z ksi±¿ki "Potêga Pod¶wiadomo¶ci"
Cuda to odpowiedzi na „skuteczne” modlitwy Pod pojêciem „modlitwy naukowej” rozumiemy harmonijne wspó³dzia³anie ¶wiadomych i pod¶wiadomych si³ umys³u, wykorzystanych w okre¶lonym celu metodami potwierdzonymi przez naukê. Ksi±¿ka ta nauczy ciê techniki ods³aniaj±cej niewyczerpane rezerwy si³ psychicznych, których spo¿ytkowanie spe³ni wszystkie twoje pragnienia. Je¶li pragniesz sensownego, pe³nego i szczê¶liwego ¿ycia, u¿yj tej nowej, niezwyk³ej mocy, aby naprostowaæ swoje ¿yciowe ¶cie¿ki, uporaæ siê z osobistymi i zawodowymi k³opotami, a w rodzinie wprowadziæ harmoniê. Przeczytaj tê ksi±¿kê koniecznie kilka razy! Uka¿e ci ona dzia³anie owej przedziwnej mocy, a tak¿e sposób, jak spo¿ytkowaæ m±dro¶æ drzemi±c± w g³êbi twojej duszy. Naucz siê wp³ywaæ na swoj± pod¶wiadomo¶æ - to bardzo ³atwe! Zastosuj tê now±, opart± na naukowych podstawach metodê, która ods³oni ci ogrom twoich si³ psychicznych. Przeczytaj wnikliwie te stronice, otwieraj±c siê na zawarte tutaj rady. Przekonaj siê sam o zdumiewaj±cych wynikach, jakie daje ta metoda. Jestem absolutnie przekonany, ¿e lektura tej ksi±¿ki mo¿e byæ i bêdzie punktem zwrotnym w twoim ¿yciu. Ka¿dy cz³owiek siê modli Czy potrafisz modliæ siê „skutecznie”? Czy kiedykolwiek modlitwa mia³a w twoim ¿yciu sta³e miejsce? W chwilach niedostatku, zagro¿enia, choroby i ¶miertelnego strachu modlitwa sama ci¶nie siê na usta. Raz po raz czytamy w gazetach, jak to gdzie¶ ca³y kraj ³±czy siê w modlitwie o wyzdrowienie dziecka dotkniêtego rzekomo nieuleczaln± chorob±, o ocalenie zasypanych w kopalni górników lub o zachowanie pokoju na ¶wiecie. Uratowani górnicy opowiedz± potem, ¿e straszne chwile do nadej¶cia ekip ratunkowych spêdzili na modlitwie. Pilot pasa¿erskiego odrzutowca przyzna, ¿e modli³ siê, podchodz±c do przymusowego l±dowania. Nie ulega w±tpliwo¶ci, ¿e si³a modlitwy s³u¿y nam zawsze w potrzebie. Dlaczego nie chcesz na co dzieñ korzystaæ z jej skutecznej pomocy, czyni±c z niej sta³y i dobroczynny sk³adnik codzienno¶ci? Nag³ówki gazet donosz± o dramatycznych uniesieniach modlitewnych, o¶wiadczenia pod przysiêg± potwierdzaj± skuteczno¶æ modlitwy. Ale co s±dziæ o tych cichutkich modlitwach, jakie odmawiaj± dzieci; modlitwach, w których dziêkujemy Bogu za zastawiony stó³ i w których pojedynczy cz³owiek z oddaniem i wiar± zwraca siê do Stwórcy? W mojej pracy dla ludzi musia³em badaæ rozmaite odmiany modlitw i ró¿ne ich pobudki. Potêgi modlitwy do¶wiadczy³em na sobie samym; wspó³pracowa³em i rozmawia³em z wieloma lud¼mi, których modlitwy zosta³y wys³uchane. K³opot polega na tym, by nauczyæ ludzi modlitwy „skutecznej”. Cz³owiek w potrzebie my¶li i dzia³a na ogó³ niezbyt rozs±dnie; potrzebna jest wiêc prosta, niezawodna formu³a. W co wierzysz? O skuteczno¶ci modlitwy nie przes±dza ani jej przedmiot, ani tre¶æ. Modlitwa zostaje wys³uchana raczej wtedy, kiedy pod¶wiadomo¶æ danej osoby zareaguje na jej my¶li lub wyobra¿enia. To prawo wiary dzia³a we wszystkich religiach ¶wiata, nadaj±c im psychologiczn± prawdziwo¶æ. Chrze¶cijanie, mahometanie, buddy¶ci i ortodoksyjni ¿ydzi wys³uchiwani s± w ten sam sposób - i to nie dlatego, ¿e nale¿± do okre¶lonego wyznania i spe³niaj± pewne rytua³y, ceremonie, formu³y, liturgie, modlitwy i ofiary, ale tylko i wy³±cznie dlatego, ¿e g³êboko wierzyli w wys³uchanie ich modlitwy. Prawa ¿ycia i wiary s± jednakowe, pojêcie „wiary” za¶ zdefiniowaæ mo¿na tyle¿ trafnie, co zwiê¼le jako „my¶l” albo „tre¶æ intelektualna”. Umys³, cia³o cz³owieka i jego koleje losu s± takie same. jak jego sposób my¶lenia, sposób odczuwania i wiara. Systematyczna technika oparta na podstawowym zrozumieniu pobudek i sposobu twojego dzia³ania zapewni ci udzia³ w bogactwach tego ¶wiata. Wszak wys³uchanie modlitwy to w gruncie rzeczy nic innego jak urzeczywistnienie okre¶lonych pragnieñ. Pozdro Mora :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: patch Styczeñ 14, 2009, 18:33:18 To ja odkopie temat sprzed 3 tygodni :)
Jak najbardziej przychylam sie do zdania Mory. Bo wszak skoro bóg jest naj i wszystko da³ zanim poprosili¶my tzn., ¿e wszystko ju¿ jest. To co nazywamy "modlitw±" to nic innego jak wybranie okre¶lonego efektu. A dzia³ania i okoliczno¶ci, które nas do tego efektu zaprowadz± to do¶wiadczanie i nauka. Ten pogl±d po bli¿szym przyjrzeniu siê, neguje istnienie przeznaczenia. Przeznaczenia jako zapisanej ka¿dej chwili naszego ¿ycia. Albo cz³owiek ma wolna wolê i sam kszta³tuje przeznaczenie, albo jej nie ma i przeznaczenie ma wyznaczone. Wg tego pogl±du wystarczy wybraæ co siê chce w przysz³o¶ci i po prostu czekaæ na manifestacjê w rzeczywisto¶ci. A czy cz³owiek sobie ten wybór okrasi s³owami, ¶piewem czy czymkolwiek to jego sprawa. Idea³em jest pewno¶æ, nie wiara, ale pewno¶æ, ¿e to co wybierzemy siê stanie. To przychodzi z czasem wraz z pojmowaniem, ¿e to co wybieramy to dostajemy. Wtedy wiara ustêpuje miejsca pewno¶ci. Wtedy, na etapie pewno¶ci, nie potrzebujemy ¿adnych wspomagaczy pod¶wiadomo¶ci, przecieraczy drogi do boga itp. Wtedy nie musimy sami siebie przekonywaæ s³owami, ¶piewem, po¶wieceniem i czymkolwiek, ¿e "modlitwa" jest wa¿na i warta spe³nienia. W ¿yciu dostajesz to czego chcesz. ¯eby BYÆ np. prezydentem, aktorem, bogatym, najpierw musisz CHCIEÆ i WYBRAÆ D¡¯ÊNIE do celu. Tak samo je¶li chodzi o mieæ czy posiadaæ, do¶wiadczaæ, nauczyæ siê itd. Wystarczy wybraæ. Jednak¿e na pocz±tku uzmys³awiania sobie, ¿e modlitwa jest taka prosta niezbêdne s± wspomagacze w postaci np. s³ów. Takie jest moje zdanie na ten temat. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 14, 2009, 18:49:42 W ¿yciu dostajesz to czego chcesz. ¯eby BYÆ np. prezydentem, aktorem, bogatym, najpierw musisz CHCIEÆ i WYBRAÆ D¡¯ÊNIE do celu. Tak samo je¶li chodzi o mieæ czy posiadaæ, do¶wiadczaæ, nauczyæ siê itd. Pozwolê sobie siê wym±drzyæ w jednej, ma³ej kwestii. Otó¿ ogólnie wszystko jest jak piszesz, poza tym wyj±tkiem: "musisz CHCIEÆ ". My¶lê ¿e je¶li skupimy siê na "chcieæ/chcê" (pisa³a chyba ju¿ o tym >ptak<), to wiecznie bêdziemy tego chcieli nie osi±gaj±c wytkniêtego celu. Tu dzia³a prawo przyci±gania czyli dostajesz to czego sobie ¿yczysz, a w tym wypadku ¿yczysz sobie "chcieæ". czyli aby unikn±æ takiego m³ynka powinno siê podej¶æ do tego jako "mam". Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: patch Styczeñ 14, 2009, 21:01:07 Tak, tak przyznaje Ci racjê.
Rozumiem, co masz na mysli. W moim poscie zawar³em oprócz "chciec" równie¿ s³owo "d±¿yæ". Dobrze, ¿e zwróci³e¶ na to uwage bo mo¿e kto¶ z czytajacych nie zrozumie o co biega. Jesli wybierasz "chcenie" np. chcê byæ bogaty, to ¿ycie da ci doswiadczac chcenia bycia bogatym. Jesli wybierasz "bycie" bogatym, to zycie da ci doswiadczaæ bycie bogatym. Dziekujê, ¿e zwróci³e¶ Dariusz uwage na to niedopowiedzenie. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 17, 2009, 10:11:59 Prawie wszyscy macie rację, ja się nie zgadzam tylko z dwiema teoriami:
1. Że nie powinno się prosić czy chcieć. Oczywiście, że powinno. Jednym z powodów, dla których ludzie nie osiągają tego, co chcą jest ten, że są nauczeni, iż nie należy prosić, więc wstydzą się mówić "chcę" i "proszę o". Oczywiście, modlą się tak do Boga, ale nie mówią tak do innych ludzi. Spróbujcie używać częściej "chcę" (nie: chciał(a)bym) i "proszę o" w relacjach z ludźmi, a zobaczycie, co się będzie działo. 2. Nie sądzę, by mantrowanie w stylu buddyjskim czy medytacja pomagała w osiąganiu celów, jednak wiele osób doświadczyło potęgi afirmacji i wizualizaji - a to już jest wstęp do tworzenia tylko myślą. To podświadomość tworzy rzeczywistość, a podświadomości jest stosunkowo łatwo wdrukować odpowiednie twierdzenia. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: jeremiasz Styczeñ 17, 2009, 11:27:31 Cytuj 1. ¯e nie powinno siê prosiæ czy chcieæ. Oczywi¶cie, ¿e powinno. Jednym z powodów, dla których ludzie nie osi±gaj± tego, co chc± jest ten, ¿e s± nauczeni, i¿ nie nale¿y prosiæ, wiêc wstydz± siê mówiæ "chcê" i "proszê o". Zgadza siê, nauczono nas aby nie prosiæ. ¯e nie wypada, ¿e trzeba sobie samemu radziæ, itp. Ot, tak nas zaprogramowa³o spo³eczeñstwo. My¶lê, ¿e mylimy dwie rzeczy. Czym innym jest bowiem wyra¿enie, wyobra¿enie swojego celu np. wizualizacja tego, ¿e jest siê bogatym. Poczucie jak to jest, poczucie emocji z tym zwi±zanych. A czym innym jest ju¿ droga prowadz±ca do tego celu. I je¿eli na drodze do celu spotykamy siê z tym, ¿e np. musimy poprosiæ o podwy¿kê, to zróbmy to. Czyli mamy jakby dwa ¶wiaty - wewnêtrzny, w którym czuje siê jakbym ju¿ by³ bogaty i ta emocja napêdza mnie do przodu. I zewnêtrzny, w którym moje bogactwo siê niejako "spe³ni". Ono nie spadnie z "nieba", trzeba jako¶ do niego do¶æ - rêkami, g³ow±, itp. Nawet kupon lotto trzeba pos³aæ samemu :) Pytanie tylko gdzie lokujemy tego naszego boga, do którego siê modlimy. Bo je¿eli czujemy, ¿e on jest czê¶ci± nas samych, to mówienie sobie samemu - chce byæ bogaty powoduje to, ¿e jeszcze bardziej chcemy. A je¿eli lokujemy tego boga gdzie¶ na zewn±trz, je¿eli jest to taki SUPER BÓG (Stwórca, etc) to niejako naturalne jest ¿e zanosimy do niego nasze pro¶by. Zbli¿amy siê znowu do pytania - gdzie i czym jest bóg, do którego siê modlimy. pozdrawiam Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 17, 2009, 11:32:43 Je¿eli Bóg jest energi±, to jest wszêdzie.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: zuza Styczeñ 17, 2009, 12:56:06 Swiat wewnêtrzny i zewnêtrzny wzajemnie na siebie wp³ywaj±, s± ze sob± powi±zane i ich rozdzielanie jest czysto umowne.
Dla mnie Bóg jest wszêdzie, wiêc, je¿eli ju¿ dokonywaæ takiego rozró¿nienia, to jest i w ¶wiecie wewnêtrznym i w ¶wiecie zewnêtrznym. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: jeremiasz Styczeñ 17, 2009, 23:56:07 Je¿eli Bóg jest energi±, to jest wszêdzie. No tak, ale wa¿ne jest gdzie on jest _dla_ Ciebie. Bo je¿eli jeste¶ czê¶ci± Boga, to po prostu rozmawiasz. Nie prosisz siebie samego o co¶. A je¿eli on jest daleki, niedostêpny, poza Tob± - to prosisz. I masz nadziejê, ¿e zostaniesz wys³uchany. pozdrawiam Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 18, 2009, 00:20:32 Je¿eli Stwórca jest wszêdzie, to nie muszê siê do niego zwracaæ bezpo¶rednio, mogê siê zwracaæ do siebie i na jedno wyjdzie. Albo do Ciebie :-)
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 18, 2009, 12:11:03 a¿ ciê¿ko s³uchaæ/czytaæ... czy naprawdê w to wierzycie?
Prost test - skoro Stwórca jest wszêdzie i we wszystkim/wszystkich [tak sugerujecie twierdz±c, ¿e modl±c sie do innej osoby to tak jakby¶cie modlili siê do samego Stwórcy] popro¶cie tê osobê lub sami spróbujcie uczyniæ jaki¶ "cud" - np. przywróciæ niewidomemu wzrok, lub sparali¿owanemu w³adzê nad cia³em. Proszê o wynik tej próby. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 18, 2009, 12:40:59 Ja odzyskujê s³uch.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 18, 2009, 15:12:26 Cieszê siê, autentycznie. W takim razie popro¶ siebie/kolegê aby sta³o siê to natychmiastowo, a nie na zasadzie powolnego powrotu do zdrowia/rekonwalescencji.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 18, 2009, 15:26:01 Nie może być natychmiastowo, bo byłby to szok dla mojego organizmu, nie jestem jeszcze gotowa na całkowite słyszenie.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 18, 2009, 15:57:34 Przyzwyczaili nas do "cudów" na pstrykniêcie palca, a ty ¿ycie weryfikuje nasze oczekiwania.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 18, 2009, 15:59:08 Zapewniam, ¿e ewentaualna bosko¶æ w Tobie czy te¿ koledze nie mia³aby problemu aby ten szok zneutralizowaæ. Ludzie uzdrawiani z g³uchoty nie podupadali na zdrowiu psychicznym.
EDIT: rozmawiamy wszak o bosko¶ci a nie tanich trickach. Có¿ za problem dla Stwórcy i jego bosko¶ci jest natychmiastowa reakcja? Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 18, 2009, 16:16:57 Chyba opieramy siê na cudach opisanych w Biblii, wiêc praktycznie na wierze. Masz pewno¶æ, ¿e tak w³a¶nie by³o, ¿e nie jest to upiêkszony obraz tego co by³o rzeczywi¶cie, je¶li w ogóle tak by³o.
Tak domy¶lam siê, ¿e teraz przyjdzie analizowaæ zdroworozs±dkowy aspekt wypowiedzi o Bogu, przedstawiany przez niektórych. Zawsze to bêd± tylko spejulacje. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 18, 2009, 18:29:03 Zapewniam, ¿e ewentaualna bosko¶æ w Tobie czy te¿ koledze nie mia³aby problemu aby ten szok zneutralizowaæ. Ludzie uzdrawiani z g³uchoty nie podupadali na zdrowiu psychicznym. EDIT: rozmawiamy wszak o bosko¶ci a nie tanich trickach. Có¿ za problem dla Stwórcy i jego bosko¶ci jest natychmiastowa reakcja? Jak kto¶ straci³ s³uch, powiedzmy w doros³ym ¿yciu, to mo¿e i tego szoku tak nie odczuje. ¯eby bosko¶æ zadzia³a³a, musi byæ wiara, gotowo¶æ do radykalnej zmiany, do ca³kiem innego ¿ycia. A ja nie wiem, jak siê normalnie s³yszy. A gdy ponad dwa lata temu us³ysza³am pierwsze d¼wiêki (choæ d¼wiêki jako takie nie by³y dla mnie abstrakcj±), mój organizm zareagowa³ fizjologicznym szokiem utrzymuj±cym siê przez 2 godziny. Wiêc nie wszystko jest takie proste. A gdy mowa o zmys³ach, trzeba wiedzieæ, jak to jest nie mieæ jakiego¶. To nie jest jak zas³oniêcie oczu i do¶wiadczenie ¶lepoty. To trzeba prze¿yæ normalnie w codziennym ¿yciu. Tak czy inaczej wszystko jest mo¿liwe, ale te¿ wszystko wymaga aktywno¶ci z naszej strony (tu przede wszystkim g³êbokiej wiary, niem±conej przez sceptyków, plus g³êbokiej chêci, pozbawionej nawet krzty strachu!). Organizm fizyczny równie¿ potrzebuje pewnego przygotowania do zmiany, bo uk³ad nerwowy jest delikatnym mechanizmem... Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 18, 2009, 18:41:31 Darek, nie, nie bazujê na tym, ¶ci¶lej: nie tylko na tym. Odwo³ujê siê do licznych uzdrowieñ w bie¿±cych czasach, które nast±pi³y po modlitwach do Jezusa, czy to bezpo¶rednio czy te¿ za wstawiennictwem Matki Bo¿ej. Mówiê o tych przypadkach które zosta³y potwierdzone badaniami lekarskimi i przy którym medycyna rozk³ada³a rêce, zarówno przed jak i po... cudzie.
Lucyna w opisywanych wydarzeniach mia³y miejsce równie¿ uzdrowienia ludzi niepe³nosprawnych od urodzenia. Widzê Lucyna, ¿e mamy odmienne zdanie na temat "bosko¶ci" cz³owieka. Ja widzê w cz³owieku iskrê Bo¿± która daje mu pewien potencja³ w d±¿eniu do doskona³o¶ci, Ty - tak mi siê wydaje - uwa¿asz, ¿e cz³owiek ma du¿o wiêksze pok³ady bosko¶ci w sobie [skoro mo¿na równie dobrze modliæ siê do dowolnej osoby]. Z poczynionych obserwacji dla mnie wynika, ¿e moje przemy¶lenia s± bli¿sze rzeczywisto¶ci, gdyby ludzie byli tacy jak s±dzisz my¶lê, ¿e ¶wiat wygl±da³by zgo³a odmiennie. Nie zamierzam na si³e Ciê przekonywaæ, chcia³bym jedynie aby¶ spróbowa³a spojrzeæ na tê sprawê przez moje oczy. Niezaleznie od naszych zapatrywañ cieszê siê, ¿e odzyskujesz pe³niê podstawowych zmys³ów, ¿yczê jak najszybszego odzyskania s³uchu. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 18, 2009, 18:54:52 Dzięki, Arteq, nie neguję, że ktoś niepełnosprawny od urodzenia odzyskał sprawność. Widać był już gotowy. Ale nie każdy w danym momencie jest gotowy. Na mnie też przyjdzie czas i stanie się. Na razie jest czas przygotowywania się.
Cytuj Widzę Lucyna, że mamy odmienne zdanie na temat "boskości" człowieka. Ja widzę w człowieku iskrę Bożą która daje mu pewien potencjał w dążeniu do doskonałości, Ty - tak mi się wydaje - uważasz, że człowiek ma dużo większe pokłady boskości w sobie [skoro można równie dobrze modlić się do dowolnej osoby]. Tu nie chodzi o klepanie modłów do dowolnej osoby. Boskość jest we mnie, ale i w bliźnim, i żyjąc dobrze ze sobą i z bliźnim niejako modlę się. A gdy dodam jeszcze do tego głęboką wiarę i pragnienie odnośnie do tego, czego chcę, to staje się. Generalnie chodzi mi o to, że cały potencjał do uzyskania czegoś jest w nas, ale czy w związku z tą pożądaną rzeczą rozmawiam tylko ze sobą, czy z bliźnim, to nie ma znaczenia, liczy się moja pierwotna, najgłębsza intencja. Energia dwóch osób jest poza tym silniejsza niż jednej. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Styczeñ 18, 2009, 19:35:00 Witaj Lucynko, juz od paru dni zapoznaje sie z Toba. Ciesze sie bardzo ze jestes tu na Forum. Z tym masz racje, dwoje to zawsze lwpiej. Jak zapewne juz wiesz ja kocham Anioly, zaprzyjaznilam sie z nimi od 5 lat, towazysza mi w moim zyciu i rozwoju duchowym. Czlowiek musi miec kogos
do porady,do podzielenia sie smutkiem i radoscia. Oczywiscie mam bardzo serdeczna moja rodzinke, ale Aniolowie sa moimi osobistymi przyjaciolmi. Doznalam w moim zyciu wiele zlego od ludzi, mimo to chetnie dalej zawieram kontakt z ludzmi, bo wierze ze sa tez ludzie o wielkim sercu i mam potrzebe kontaktowac sie z innymi. Jednak moi aniolowie sa moimi najwiekszymi przyjaciolmi, oni sa zawsze ze mna, oni mnie nie zdradza, towazysza mi zawsze i wszedzie juz 5 lat i od tego czasu zyje mi sie naprawde spokojnie i dobrze. Ja tez uwazam ze powinno sie miec kontakt z ludzmi o duzym, cieplym sercu, ktorzy w kontakcie buduja dobra atmosfere, mozna sie z nimi dzielic ciekawymi informacjami i wspomagac w ciezszych chwilach. Na tym Forum mamy tez takich ludzi, dlatego bardzo chetnie spotykam sie codziennie z nimi co daje mi duzo radosci. Pozdrawiam cie serdecznie i zycze ci tez duzo sympatycznych momentow i dobrych serc tutaj. Nadzieja i wiara jest ogromna sila, a ty ja masz i to jest najwazniejsze. Pozdrawiam cie serdecznie pa,pa..... Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 18, 2009, 21:43:15 Witaj, Rafaela, ja te¿ mam swoich anio³ków, a z jednym z nich przyja¼niê siê ju¿ od wielu lat. Zjawi³ siê w moim ¿yciu, gdy kiedy¶ dotkn±³ mojego ramienia, bym wsta³a do pracy (nie mia³ mnie kto obudziæ). I ju¿ przy mnie zosta³. Fajny jest :-). Pozdrawiam Ciê równie serdecznie :)
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rafaela Styczeñ 18, 2009, 22:19:53 Ja tez jestem budzona przez aniolki, taki dzien jest codowny, napelniony spokojem i szczesciem. Niekiedy budzi mnie glos, niesamowicie cieply i pelny dobroci. Pozdrawiam cie serdecznie. Pa,pa...
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: zuza Styczeñ 19, 2009, 10:24:58 Rafaelo, Lucyno bardzo ciep³e jest to, co piszecie o swoich anio³ach :) Macie mo¿e konkretn± podpowied¼, jak nawi±zaæ z nimi kontakt? Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 19, 2009, 11:46:05 Normalnie. Skup siê na swoim wnêtrzu i powiedz anio³owi stró¿owi/opiekunowi duchowemu, by da³ Ci jaki¶ znak, ¿e jeste¶. Jak bêdzie, zapytaj o imiê. Je¶li nie odpowie, nadaj mu je sama. Potem po prostu siê z nim zaprzyja¼nij :-)
Tytu³: Zaskakuj±ce wyniki badañ skuteczno¶ci modlitwy Wiadomo¶æ wys³ana przez: Torton Pa¼dziernik 01, 2010, 09:00:30 W artykule tym czytamy http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2212
Cytuj Candy Gunther Brown, profesor nadzwyczajny na Wydziale Religioznawstwa na Indiana University Bloomington, prowadzi³a badania nad "bliskim wstawiennictwem modlitewnym" o uzdrowienie. Badanie mierzy³o poprawê wzroku i s³uchu po modlitwie na obszarach wiejskich w Mozambiku, gdzie okulary i aparaty s³uchowe nie s± ³atwo dostêpne. - Postanowili¶my zbadaæ "bliskie" modlitwy, poniewa¿ jest to czêsty sposób modlitwy o uzdrowienie faktycznie stosowany przez zielono¶wi±tkowych i charyzmatycznych chrze¶cijan na ca³ym ¶wiecie - powiedzia³a Brown. Mimo i¿ zielono¶wi±tkowcy tak¿e sami modl± siê o swoje uzdrowienie i prosz± o modlitwy innych, z którymi dzieli ich du¿a odleg³o¶æ, to jednak bliska modlitwa jest szczególnie efektywna, co podkre¶la wagê fizycznej blisko¶ci i ludzkiego dotyku w modlitwie o uzdrowienie. Badania skupi³y siê na klinicznych efektach modlitwy. Nie próbuj± wyt³umaczyæ mechanizmów, które sprawiaj± poprawê zdrowia. S³aba znajomo¶æ mechanizmów sprawia, ¿e tego typu badania wywo³a³y falê kontrowersji, a przez krytyków okre¶lane zosta³y, jako nienaukowe. - Je¶li dalsze empiryczne badania wska¿±, ¿e "bliska" modlitwa mo¿e byæ korzystna terapeutycznie, to niezale¿nie od tego czy mechanizmy bêd± w³a¶ciwie rozumiane czy nie, istniej± etyczne i niezale¿ne od polityki publicznej powody, aby zachêcaæ do kontynuowania badania w tym zakresie. Poszukiwanie lepszych metod terapeutycznych jest podstawowym przywilejem i obowi±zkiem nauk medycznych. Mog± bowiem polepszyæ ogólne zdrowie, szczególnie w sytuacjach, gdy konwencjonalne metody leczenia s± niewystarczaj±ce lub niedostêpne - doda³a Brown. I chcia³bym siê w tym miejscu odnie¶æ do mechanizmów, a ¿eby wszystko jasno bêdê cytowa³. Cytuj Czy potrafisz modliæ siê „skutecznie”? Czy kiedykolwiek modlitwa mia³a w twoim ¿yciu sta³e miejsce? W chwilach niedostatku, zagro¿enia, choroby i ¶miertelnego strachu modlitwa sama ci¶nie siê na usta. Raz po raz czytamy w gazetach, jak to gdzie¶ ca³y kraj ³±czy siê w modlitwie o wyzdrowienie dziecka dotkniêtego rzekomo nieuleczaln± chorob±, o ocalenie zasypanych w kopalni górników lub o zachowanie pokoju na ¶wiecie. Uratowani górnicy opowiedz± potem, ¿e straszne chwile do nadej¶cia ekip ratunkowych spêdzili na modlitwie. Pilot pasa¿erskiego odrzutowca przyzna, ¿e modli³ siê, podchodz±c do przymusowego l±dowania. Nie ulega w±tpliwo¶ci, ¿e si³a modlitwy s³u¿y nam zawsze w potrzebie. Cytuj O skuteczno¶ci modlitwy nie przes±dza ani jej przedmiot, ani tre¶æ. Modlitwa zostaje wys³uchana raczej wtedy, kiedy pod¶wiadomo¶æ danej osoby zareaguje na jej my¶li lub wyobra¿enia. To prawo wiary dzia³a we wszystkich religiach ¶wiata, nadaj±c im psychologiczn± prawdziwo¶æ. Chrze¶cijanie, mahometanie, buddy¶ci i ortodoksyjni ¿ydzi wys³uchiwani s± w ten sam sposób - i to nie dlatego, ¿e nale¿± do okre¶lonego wyznania i spe³niaj± pewne rytua³y, ceremonie, formu³y, liturgie, modlitwy i ofiary, ale tylko i wy³±cznie dlatego, ¿e g³êboko wierzyli w wys³uchanie ich modlitwy. Prawa ¿ycia i wiary s± jednakowe, pojêcie „wiary” za¶ zdefiniowaæ mo¿na tyle¿ trafnie, co zwiê¼le jako „my¶l” albo „tre¶æ intelektualna”. Umys³, cia³o cz³owieka i jego koleje losu s± takie same. jak jego sposób my¶lenia, sposób odczuwania i wiara. Systematyczna technika oparta na podstawowym zrozumieniu pobudek i sposobu twojego dzia³ania zapewni ci udzia³ w bogactwach tego ¶wiata. Wszak wys³uchanie modlitwy to w gruncie rzeczy nic innego jak urzeczywistnienie okre¶lonych pragnieñ. Cytuj Ka¿dy z nas pragnie byæ zdrowy, szczê¶liwy i bezpieczny, pragnie spokoju i prawdziwej samorealizacji, ale tylko nielicznym siê to naprawdê udaje. Niedawno pewien profesor uniwersytetu powiedzia³ mi: „Wiem, ¿e zmiana nawyków my¶lowych i przewarto¶ciowanie w ¿yciu uczuciowym uwolni³yby mnie na zawsze od wrzodów ¿o³±dka. Niestety, nie znam ani sposobu, ani metod, by tê wiedzê wcieliæ w ¿ycie. Mój umys³ szamoce siê w¶ród k³opotów, czujê siê zawiedziony, przygnêbiony i nieszczê¶liwy.” Profesor ten têskni³ do pe³ni zdrowia; potrzebowa³ jednak jasnego zrozumienia, jak przebiegaj± procesy umys³owe -zrozumienia, które spe³ni³oby jego pragnienia. Zastosowanie przedstawionych w tej ksi±¿ce metod leczenia w krótkim czasie przywróci³o mu zdrowie. Cytaty pochodz± z ksi±¿ki "Potêga Pod¶wiadomo¶ci" Joseph Murphy Tytu³: Odp: apel o modlitwê Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Marzec 29, 2012, 09:43:01 Tytul watku najbardziej odpowiada temu co chce poruszyc. Otoz szukam ciekawych informacji na temat sprzedazy odpustow przez KrK, tyle sie na ten temat slyszalo, ale mnie chodzi o bardziej konkretne dane.
Pisalam juz na wielu watkach, ze zaciekawil mnie system uzdrawiania Santhana Sai Sanjeevini. Tam rowniez wystepuje "motyw" uzdrawiajacej modlitwy, jednakze bardzo sprecyzowanej. Czyli zakladajac, ze ktos celowo obudowalby teksty modlow, aby czerpac z tego korzysci, nabiera sensu. Przelecialam tytuly roznych watkow, i na wyszukiwarce, ale o tym nie ma, albo ja nie zauwazylam. Czy ktos kiedys taki "odpust" kupil? Dziekuje z gory za wskazowki. Tak wyglada przykladowa karta z zestawu "leczniczych" systemu Santhana Sai Sanjeevini. Nawiazuje tym do watku o mudrach. Prosze zwrocic uwage, ze juz od dziecka uczono nas (przynajmniej mnie:)), ze do modlitwy nalezy zlozyc raczki jedna o druga dlonmi do siebie. Wtedy centralka ma lepszy "over!" :) Tytu³: Odp: apel o modlitwê Wiadomo¶æ wys³ana przez: Ramzes3 Kwiecieñ 02, 2012, 20:32:36 Z³o¿enie d³oni podczas modlitwy o którym mówisz Fair Lady to po prostu mudra, która powoduje samoczynny, równomierny nap³yw energii do naszego cia³a a tym samym powoduje powiêkszenie naszego "kokonu energetycznego". Ten uk³ad d³oni powinien byæ równie¿ stosowany przy pobudzeniu energii kundalini (o czym chyba nie wspominaj± ¿adne ¼ród³a) w celu bezpiecznego i równomiernego jej przep³ywu.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 03, 2012, 09:47:04 Palec 1 (kciuk) = odprezenie i wzmocnienie (wycisz sie i wiedz)
Palec 2 (wskazujacy) = przywolywanie swiatla (ochrona) Palec 3 (srodkowy) = wizualizacja i rezonans (wzrastanie energii) Palec 4 (serdeczny) = ukierunkowanie wezwanie i przywolanie - zaproszenie (prosby, potrzeby, pytania) Palec 5 (maly) = przejscie na odbior (pasywnosc, biernosc) //To nalezy do watku i modlitwa i tego o mudrach// Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Kwiecieñ 03, 2012, 11:36:10 [quite=Fair Lady]//To nalezy do watku i modlitwa i tego o mudrach//[/quote]
Tak, pasuje do obu w±tków. Jednak w tym nadali¶my temu nieco inny kierunek - z³o¿one d³onie/anteny - czyli czemu s³u¿± te anteny w czasie modlitwy? Dlaczego tak, a nie inaczej je uk³adaæ? Kto odbiera energie tymi "antenami" emitowane? Itp., utd.. My¶lê, ¿e tre¶æ powy¿szego posta mog³aby¶ zamie¶ciæ równie¿ w mudrach >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8058.0) i tam kontynuowaæ ale ju¿ w nie modlitewnym kontek¶cie. ;D Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 03, 2012, 11:40:40 Modlitwa kojarzy sie z koscielnoscia, albo religiami. W istocie rzeczy, tak nie jest. Modlitwa to rodzaj rozmowy z wyzsza instancja.
Swietnym przykladem na to jest TANIEC. Dalej przechodze do mudr:) choc zahacze o czakry:) Modlitwy jako slowne wersy, powtarzane wielokrotnie, to dla mnie bardziej magia, czyli zaklecia. Pisze o tym obszernie Gregg Braden w "Fractal Time". Analizuje "Ojcze nasz na rozne sposoby" i ma racje. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 03, 2012, 14:43:26 Znów trafiam na s³owo-klucz : Bradden ;D
A propos modlitwy , to Greg Braden pisze o niej jak o zapomnianej i nie docenianej technologii . Pisze ( w ksi±¿ce "boska matryca" ) ,¿e powinno siê pracowaæ z modlitw±, czyli modliæ (wyobra¿aæ d¼wiêkiem ?) , ale bez przywi±zywania wa¿no¶ci do wizji. Tak jakby patrzeæ na co¶ przenikaj±c to co¶ na wskro¶. Wtedy moc modlitwy jest podobno najbardziej skuteczna W ksi±¿ce pisze, ¿e modlitw± siê stajesz ,a nie odmawiasz j±. O tym stawaniu siê modlitw± bardzo ciekawy fragment analizy oryginalnej, aramejskiej , modlitwy ... ( za "bosk± matryc±") We wspó³czesnej , skondensowanej wersji Biblii Króla Jakuba czytamy : cytat : O cokolwiek poprosisz ojca w mym imieniu, da on tobie. Jak dot±d, nie prosi³e¶ o nic w mym imieniu: Pro¶ , a otrzymasz, aby twoja rado¶æ by³a pe³na (a) Porównuj±c to z tekstem oryginalnym , widzimy, ¿e klucz zosta³ pominiêty. ... podkre¶lona brakuj±ca czê¶æ Cytat : Wszystko, o co prosisz wprost, bezpo¶rednio... z wnêtrza Mego Imienia - Bêdzie ci dane. Jak dot±d tego nie uczyni³e¶ ... A wiêc pro¶ bez ukrytych motywów I b±d¼ otoczony swoj± odpowiedzi± - b±d¼ otulony swoim pragnieniem , aby twe zadowolenie by³o pe³ne" (b) ¼ród³a : (a)Ewangalie ¶w. Jana 16:23-24 w Holy Bible: Authorized Kong James Version , World Publishing , rand Rapids MI , 1989, s.80 (b) Prayers of the Cosmos: Meditations on the Aramaic Words of Jesus Neul Douglas-Kotz, Harper San Francisco , CA ,1994, s. 86-87 Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 03, 2012, 19:53:47 :)
Ale to tak jest jak zapytac ucznia przed tablica. Czego sie nauczyles? Otworzy gebe. Nic nie powie, bo jest ZASKOCZONY:) "aramejskiej , modlitwy ... ( za "bosk± matryc±")" Pismo aramejskie jest dla mnie "czarna magia":) A TY umiesz??? Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 03, 2012, 20:15:19 Nie umie, zacytowa³em badacza (¼ród³a podane). Ale t³umaczenie przemawia do szpiku ko¶ci ;)
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 03, 2012, 20:33:24 Na tym polega sztuka dojrzewania , ¿eby odkryæ i¿ modlitw± trzeba siê staæ, a nie recytowaæ j± , bo to zbyt ma³o. Ta wiedza jest du¿o starsza ni¿ przekaz aramejski, ale niezmiernie prosta.
Wszystkie stare przekazy posiadaj± kilka stopni odczytu, dojrza³o¶æ cz³owieka polega na mo¿liwo¶ci odczytu wiedzy z okre¶lonego poziomu chocia¿ ka¿demu dano t± sam± informacjê ten sam tekst. Odczyty s± ró¿ne bo ludzki rozwój duchowy bywa zazwyczaj ró¿ny. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 03, 2012, 20:42:34 Kiaro, znasz taniec z szablami Arama Chaczaturiana (rodowity Armenien:))
A moze GRUZIN? Nie pamietam. Gora ARARAT to chyba gdzies tam... ale nie chce mi sie sprawdzac w wiki:) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Kwiecieñ 03, 2012, 20:46:36 Pogranicze Armenii i Turcji.
Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 03, 2012, 20:49:00 O Kurdach zapomniales.
//"Kurdesz kurdesz nad kurdeszami! Hej! fajna staro - "polska" muza:)"/7 Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 03, 2012, 21:01:48 Mówimy o dojrza³o¶ci o dochodzeniu do niej , znam inny taniec powoduj±cy lewitacjê. On otwiera po³±czenia 3 czakr i 4 czakr , które mamy obecnie zablokowane czê¶ciowo energetycznie przez powiedzmy skrêcenie naszego energetycznego wzorca. Ten taniec tañcz± kobiety ale mog± te¿ mê¿czy¼ni gdy "stan± siê kobietami".
Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 03, 2012, 21:08:29 Masz na mysli taniec Derwiszy???
;) Lewitacje powoduje "Manna":) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 03, 2012, 21:16:01 Nie, taniec Derwiszy tañcz± faceci. raczej co powoduje lewitacjê?
O tym ju¿ jest na tym forum trzeba odszukaæ tylko. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 08:51:27 Kiaro, watek o MM czytalam juz dawno, bardzo interesujaco opisalas. I tam znalazlam o tej lewitacji.
Cytuj Bowiem wielo¶æ imion to nie wielo¶æ osób a odpowiedniki ich funkcji które pe³nili w ci±gu swojego ¿ycia. Salome- to równie¿ imiê funkcja zakonna MM przed zdaniem egzaminu ( mistyczny taniec wywo³uj±cy lewitacjê) na stanie siê Janem Chrzcicielem przywódc± sekty "pomazañców porannych z nad Jordanu". MM by³a drugim Janem chrzcz±cym ogniem. Otrzymanie "g³owy Jana" na tacy....to otrzymanie tiary ( przepaski czo³owej) jako symbolu pe³nienia funkcji "g³owy zakonu", a nie dos³owne ¶ciêcie g³owy dotychczasowemu Janowi. Kobieta mog³a staæ siê "Janem" czyli uzyskaæ moc sprawcz± - twórcz± równ± mê¿czy¼nie, wówczas zdawa³a egzamin - ( w tym wypadku lewitacja) przed g³ównym przywódc± sekty którego reprezentowa³ Herod. On decydowa³ o uznaniu jej Janem , tak sta³o siê w wypadku MM , uznano i¿ sta³a siê równa mê¿czy¼nie. I z tego te¿ powodu uzyska³a prawo do okre¶lania swojego pochodzenia jak mê¿czyzna , czyli nie przez ma³¿eñstwo ( ¿ona..... kogo¶), a przez miejsce zamieszkania lub urodzenia. Trudno mi sobie wyobrazic jakikolwiek "mistyczny" taniec, w ktorym kobieta otrzymuje przywileje. Dzis nazywa sie to go-go girls:) A co do pisma aramejskiego, to mnie sie pomieszalo z armenskim. Bo i tam jest wiele ciekawostek. W watku o MM opisujesz zapewne swe poszukiwania (przygody, wycieczki) - to tereny Katalonii przeciez, to tam jest ten jezyk! Spojrz na Carcassonne, znasz zapewne legende o Pani de Carcas. Utworzylam odpowiedni watek o legendach i tam mozna takie pereleczki wstawiac. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 04, 2012, 10:40:59 Twój problem Lady polega na bardzo powierzchownym i p³ytkim zg³êbianiu tematu oraz uwierzeniu w s³owa innych.Ocierasz siê o zdarzenia ca³kiem wszczynane jak na moje poznawanie i wyci±gasz po³owiczne jeszcze wnioski.
Tu nie ma nic wspólnego taniec który przytaczasz ani wynoszenie czy gloryfikowanie którego¶ aspektu a wy³±cznie jego indywidualne cechy. To co niesie w sobie kobieco¶æ tego nie ma mêsko¶æ , a to czym jest mêsko¶æ ma s w sobie zdeponowane kobieco¶æ dlatego kobieta mo¿e urodziæ i dziewczynkê i ch³opca. Jednak otworzenie wiedzy i mo¿liwo¶ci w sobie to nie zewnêtrzna otoczka , a niezmiernie d³uga praca nad swoim wnêtrzem oraz odzyskanie mocy energetycznej równej mêskiej, kiedy¶ kobiety j± posiada³y. Mowie o mocy sprawczej a nie o mocy miê¶ni. Katalonia to jak by ju¿ odleg³a bardzo kopia orygina³u z czê¶ci± jego prawdy, wzorce i wiedza pierwotna jest w innych miejscach ale do wspó³czesno¶ci prowadzi równie¿ przez Kataloniê , by³am tam wiele lat temu , cofaj±c siê do ziarna pierwotnej wiedzy. W w±tku o MM poruszam przyk³ady informacji uzupe³niaj±c je i odkodowuj±c moj± wewnêtrzn± wiedz± a nie przekazan± przez innych ludzi. Przekazy u¿ywam jako t³o do wyt³umaczenia ca³okszta³tu zagadnienia, bo ³atwiej jest wówczas zrozumieæ ludziom o czym mówiê. Ja zajmujê siê kodami i odkodowaniem informacji z ich u¿yciem ,ale te kody s± we mnie, dlatego mogê je z tak± ³atwo¶ci± u¿ywaæ i mieæ pewno¶æ i¿ piszê prawid³owo. Poniewa¿ skonfrontowa³am siê ju¿ z lud¼mi posiadaj±cymi niezmiernie star± wiedzê ( przekazywana im) na ten temat i moja zosta³a potwierdzona , wiem i¿ ( a wiedza to teoria i praktyka w realu) i¿ to co piszê w tych tematach jest prawd± , anie wymy¶lana prze zemnie fikcj±. Nie wystarczy bowiem przet³umaczyæ jaki¶ teks ze startego jêzyka na wspó³czesny, trzeba jeszcze potrafiæ odczytaæ zakodowane dawno temu znaczenia sensu tre¶ci. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 10:59:37 Cytuj Twój problem Lady polega na bardzo powierzchownym i p³ytkim zg³êbianiu tematu oraz uwierzeniu w s³owa innych.Ocierasz siê o zdarzenia ca³kiem wszczynane jak na moje poznawanie i wyci±gasz po³owiczne jeszcze wnioski. No to wytlumacz co masz na mysli. Chodzi o te lewitacje.Kiedys ogladalam film "Ameryka 3000". Film ten byl na indeksie zakazanych w Ameryce... Chodzilo o rzady kobiet, tam Tiary (krolowe) sprawowaly rzady! Faceci ukrywali sie w lasach jak dzikusy, na ktore polowalo sie w celach:do roboty, do rozplodu, do innych poslug! He, he, he! Kiaro, mysle, ze mam dosc doswiadczenia, aby wyciagac wlasciwe wnioski, i jestem tu aby pomoc innym, a nie rownac sie z kimkolwiek, ale to juz niedaleka przyszlosc. Co do Katalonii, to warto odkurzyc temat, gdyz tam jest pewnego rodzaju "centralka" (baza). Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 04, 2012, 12:10:08 Ja nie negujê twoich do¶wiadczeñ , ni roli pomocy , jest dobra i prawid³owa , tylko jak by zbyt powierzchownie analizujesz tematy ( moim zdaniem) , nie starasz siê wej¶æ w g³êbie zarówno czasow± jak i informacyjn± ( bynajmniej tak mi siê wydaje). Ka¿de uzupe³nienie tematów jest dobre, ka¿da informacja wzbogaca twoja te¿.
Mi nie chodzi o dyskryminacje facetów i roli mê¿czyzn , ( o tym jest mnóstwo moich wyja¶nieñ na forum), chodzi o odkrycie ponowne tych ról ( damskiej i mêskiej) i o uzupe³nienie ich sob± o zaistnienie ponowne w harmonii mi³o¶ci i m±dro¶ci z uwzglêdnieniem pierwotnego prawdziwego przeznaczenia. na ziemi jest mnóstwo maleñkich "centralek" które chcia³y by uzyskaæ rolê tej najwiêkszej a tym samym pozyskaæ energiê dla siebie, ale zawsze jest tylko jedna g³ówna dyspozycyjna praktycznie wszystkim ( kod wzorzec) i tak te¿ pozostanie. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 12:22:26 Postrzegasz mnie tak, bo jestem inna. Po prostu bardzo szybko reaguje, przetwarzam dane w wysokim tempie, selekcjonuje, rozkladam, odrzucam to co nie istotne, czyli przekladam do innego pliku:) pomijam w dyskusji. Wybieram te, ktore chce rozwinac. To tyle.
Takie mam zadanie. Wlasnie te kody wzorce, o ktorych wspominasz, sa od lat manipulowane no ogromna skale! Bo wiedza dotyczaca tego byla ukrywana. Teraz zas, sa czasy wymiatania tych brudow i do tego zostali powolani odpowiedni kontrolerzy:) Nazwijmy to tak. Jasne, ze pierwiastek zenski jest tym poczatkowym. Bezapelacyjnie. Facet zostal powolany do roli opiekuna (jak Jozef swiety), aby nasienie Khana moglo roprzestrzeniac sie po wszechswiecie. Za sprawa Ducha Swietego ma sie rozumiec:) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 04, 2012, 12:43:12 Tak ale jeste¶ podporz±dkowana filtrowi , który nie przepu¶ci Twoich b³êdów i tu nic nie pomo¿e szybko¶æ. Niezbêdna jest bezb³êdno¶æ. oczyszczanie które robisz jest potrzebne ale nic nie da gdy przenosisz te¿ ukryte wirusy. Filtr ostatni i tak to wy³apuje bo jest pierwotnym kodem.
Sama szybko¶æ to jeszcze zbyt ma³o , a czasami niepotrzebna zbêdno¶æ bo wszystko ma czas dokonywania siê w procesie. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 13:02:18 Jesli nawet przenosze ukryte wirusy :) to zapewniam tylko po to, aby kontynuowac zadanie. Bo taka jest wlasnie hierarchia i jesli ma sie polecenie wykonania rozkazu:) to trzeba je wykonac.
Podziwiam Twoja pewnosc siebie, ze WIESZ! A inni co najwyzej moga sie domyslac. W fizyce, tak nas uczono w szkolach, sa elektrony, ktore kraza po orbitach, ale zdarza sie, ze porzucaje te orbity, czy pod wplywem wirusow?:) - tak samo jest z wolnymi rodnikami, a w spoleczenstwie powiedza, ze to terrorysci:) albo (wojownicy o wolnosc). Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 04, 2012, 13:13:28 Ja nie oczekujê na podziw, nie potrzebujê go, cieszyæ mnie bêdzie dotarcie wszystkich do WIEDZY bez niesienia w sobie wirusów. Niestety w finale przechodz± tylko 100% prawid³owe dzie³a bez b³êdów i ¿adnych wirusów, bo jest to FINA£ anie droga eksperymentów , one s± ju¿ za nami w FINALE.
Ka¿dy posiada WIEDZÊ , ka¿dy WIE , i tu problem z wirusem? Czy ju¿ nie? Kiara :) :) ps. Spróbuj popatrzeæ na mnie jak na siebie , mo¿e zobaczysz co¶ innego ni¿ do tej pory widzia³a¶? Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 13:25:36 Patrze i patrze i nijak Ciebie nie widze:)
Moj trener, gdy go zapytalam, ze w YT widzialam, jak inni trenerzy inaczej szkola, odpowiedzial mi tak: no i dobrze, ze tak jest, gdybysmy byli wszyscy jednakowi, nudno by bylo, no nie? Kiaro, a co to wg Ciebie ten Final? Bo moze i inni uzytkownicy pragneliby dowiedziec sie, a moze i pozbyc wlasnych wirusow. Z mojego punktu widzenia, nie ma zadnego finalu, sa tylko progi! Selekcja. Czyli czyste ziarno oddziela sie od plew, a innymi slowy oczyszcza zasiane od brudow. Ale tak bylo zawsze, bo to wlasnie ta spirala. Fala. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 04, 2012, 13:25:49 Jako facet nie mam uprzedzeñ wzglêdem zastosowañ ;)
Mo¿ecie te¿ ,drogie Panie, byæ bezapelacyjnie pierwiastkiem pocz±tkowym i najwa¿niejszym :D Szybkie, bezb³êdne, ostro¿ne itd, ale uwa¿ajcie na te zabawkowe kody, coby siê nimi nie pokaleczyæ ;) Jeszcze siê jakie hybrydy z tego porobi± ... Równie¿ na "filtr ostatni " przyjdzie pora, kiedy spadn± klapki wa¿no¶ci w³asnej, a magazynek podrêczny na gromadzenie luszu oka¿e siê dziurawy jak szwajcarski ser ;) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 13:34:13 East spoko!
Nie ma tej opcji w 5D. A jesli o faktor czasu chodzi, to niech sobie plynie, po to jest:) "Lustereczko powiedz przecie, ktoz piekniejszy jest na swiecie. A na to lustereczko. Odejdz troche na bok, bo nie widze:)" Nie ma konca, ani poczatku jest spirala. Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Kwiecieñ 04, 2012, 14:07:27 Z pozycji wirusa, wszystko inne jest wirusem… on sam za¶ wzorcem najprawdziwszym…
tylko, kto wirus a kto ¶wirus? ;D (bez dygresji) Wielki fina³ jest ju¿ na starcie. A infekcje? Wzmagaj± odporno¶æ. I si³ê konia w zaprzêgu... osio³ przynajmniej siê buntuje i przestaje d¼wigaæ tabo³ki, chocia¿by na krótko (dla z³apania oddechu)… czy jednak osio³ jest os³em? Zamula nas ego swoj± modlitw±… ;) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Kwiecieñ 04, 2012, 14:08:12 Fina³? Podobnie jak u Ciebie , przekraczanie progu i wej¶cie w kolejny poziom, ale FINA£ jest podsumowaniem indywidualnego rozwoju czyli okre¶lenie w WYMIARZE poziomu na którym rozpoczynasz kolejny etap szkolenia siebie. Ka¿dy posiada indywidualny ale do przekroczenia progu równie¿ trzeba doj¶æ.I to bez wirusów bo egzaminem jest tworzenie swojego cia³a energetycznego, albo to zrobisz albo nie.. i to mo¿na nazwaæ Twoim "rozdzieleniem ziarna od plewów", bo plewy nie maj± mo¿liwo¶ci takiej twórczo¶ci.
east, my weryfikujemy nazewnictwo i segregujemy wiedzê w tych dyskusjach nie wchodz± w grê przepychanki ( na to ju¿ nie czas ni nie ten poziom dojrza³o¶ci). A Ty east masz magazyn luszu? Ja nie mam bo i po co? Lusz mnie nie interesuje. Co to dla Ciebie Lady znaczy D5? Jeszcze siê bawisz z lustereczkiem Lady? Kiara :) :) ======================== Lady Cytuj Moj trener, gdy go zapytalam, ze w YT widzialam, jak inni trenerzy inaczej szkola, odpowiedzial mi tak: no i dobrze, ze tak jest, gdybysmy byli wszyscy jednakowi, nudno by bylo, no nie? Powiedz nam proszê kim jest Twój trener , czy jest to cz³owiek , czy postaæ duchowa, my¶lê i¿ inni te¿ s± zainteresowani Twoja odpowiedzi±. Kiara :) :) Scali³em posty Darek Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 04, 2012, 16:21:20 Z pozycji wirusa, wszystko inne jest wirusem… on sam za¶ wzorcem najprawdziwszym… No w³a¶nie, idealnie trafi³a¶ w punkt :D Samo sedno wiruszej modlitwy polega na tym, ¿e KTO¦ (to ten wirus) j± modli, a tymczasem ona modli siê sama za¶ ten kto¶ tylko przeszkadza ;). Cytuj Zamula nas ego swoj± modlitw±… ;) bo to taki wirus. Mo¿e i potrzebny koniec koñców, aby w³a¶nie dostrzec porz±dek i harmoniê bo jakby nie dyskord, to sk±d by harmonia mia³a wiedzieæ, ¿e jest harmoni± ;)Co nie zmienia faktu, ¿e to tylko wirus ... Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 04, 2012, 18:43:49 Dla lepszej konstrukcji "luszu", powiem-
To Kon Trojanski. Bo lampe Alladyna kazdy ma juz od dawna w rekach, nie prawda east? ;) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Kwiecieñ 04, 2012, 20:50:34 Bo lampe Alladyna kazdy ma juz od dawna w rekach, nie prawda east? Prawda, choæ lampy potêga nie jest jeszcze rozpoznawana powszechnie. Modlitwa to pocieranie wirtualnego d¿ina ;) .. choæ efekty s± prawdziwe.;) Tytu³: Odp: Modlitwa Wiadomo¶æ wys³ana przez: Fair Lady Kwiecieñ 05, 2012, 09:24:23 No wiec juz wiadomo, gdzie lezy pies pogrzebany.
Dlatego rytualy stowarzyszen tajnych (ciekawe, czego sie obawjaja?) polega na aktach wysokich wibracji. Skull & Bones, Illuminaci, Templariusze i inne. Oprocz proby ognia i wody:) koniecznie spotkanie z widzialnym lub niewidzialnym dzinem. U Tybetanskich mnichow nazywa sie to aktem inicjacji z prawdziwa lub wirtualna kobitka! Hej!:) Widac jest to jakies specjalne polaczenie z sama"centralka":) |