Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 21, 2024, 18:17:21


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10]
 91 
 : Styczeñ 14, 2013, 09:29:38 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez nagumulululi
Cytat: Astre
Wracj±c do mi³o¶ci, to zastanawiam siê po dzi¶ dzieñ co Ptak mia³ na my¶li pisz±c, ¿e wierzy w mi³o¶æ ?

Braciszku drogi, mi³o¶æ to nie zauroczenie, ani ¿adna inna fatamorgana.
Mi³o¶æ, to poziom ¶wiadomo¶ci, co przek³ada siê na uczucie, my¶lenie i dzia³anie.
Ludzie potrafi± bywaæ w owym stanie, potrafi± kochaæ, potrafi± byæ piêkni. I chocia¿ czasami trwa to krótko,
to wierzê, ¿e stan ów coraz bardziej bêdzie obejmowaæ ludzko¶æ. Jest to nasza jedyna droga, jedyna szansa
na zmianê tego ¶wiata.

Dowody?

Spójrz na owoce mi³o¶ci i na owoce jej przeciwieñstwa.
Definicje nic nie maj± do rzeczy, s± jedynie pust± form± dla s³ów i pojêæ.

To pa, po raz ostatni na tym forum, szkoda...   U¶miech



hmm, ptaku o¶wiecony, mi³o¶æ to nie poziom swiadomo¶ci, raczej jej zaprzeczenie, jej ¼rod³em nie jest racjonalizm i ¶wiadomo¶æ a wrêcz  zaprzeczenie owych, posiadaj szczescie i zachwycaj siê jej ¼rod³em o ile nie odkryjesz jej tajemnicy bo mo¿na kochaæ góry lub doliny, morza albo chmury choæ wielu nie dostrzega w tym ¿adnej ró¿nicy; ty jak mniemam cenisz tylko chmury, U¶miech lub przekornie wszystko

 92 
 : Styczeñ 14, 2013, 00:34:47 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez ptak
Cytat: Astre
Wracj±c do mi³o¶ci, to zastanawiam siê po dzi¶ dzieñ co Ptak mia³ na my¶li pisz±c, ¿e wierzy w mi³o¶æ ?

Braciszku drogi, mi³o¶æ to nie zauroczenie, ani ¿adna inna fatamorgana.
Mi³o¶æ, to poziom ¶wiadomo¶ci, co przek³ada siê na uczucie, my¶lenie i dzia³anie.
Ludzie potrafi± bywaæ w owym stanie, potrafi± kochaæ, potrafi± byæ piêkni. I chocia¿ czasami trwa to krótko,
to wierzê, ¿e stan ów coraz bardziej bêdzie obejmowaæ ludzko¶æ. Jest to nasza jedyna droga, jedyna szansa
na zmianê tego ¶wiata.

Dowody?

Spójrz na owoce mi³o¶ci i na owoce jej przeciwieñstwa.
Definicje nic nie maj± do rzeczy, s± jedynie pust± form± dla s³ów i pojêæ.

To pa, po raz ostatni na tym forum, szkoda...   U¶miech



 93 
 : Styczeñ 14, 2013, 00:26:18 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez koliberek33
...a tak, koliberek przede wszystkim sobie powy¿szy obrazek  ten przypomina; a tak przy okazji dzieli siê te¿. z innymi...a wstawiaj±c go spodziewa³ siê nawet tego zarzutu; na szczê¶cie jednak ¿adnym guru, ni innym  o¶wieconym nie jest, wiêc czyni³ to z czystym sumieniem... Mrugniêcie

to forum, jak ju¿ wiadomo, by³o ograniczane i usuniêto z niego szereg istotnych tre¶ci. ingerencja nie jest mile widziana nigdzie. i oto zasadnicza przyczyna. poza tym fajnie jest siê od¶wie¿yæ. zacz±æ od nowa. osobi¶cie co roku wyrzucam z szaf w czasie mrozów wszystkie ubrania i je wymra¿am. ot, tak! Afro

wszak forum istnieje praktycznie dalej i ka¿dy ma prawo siê zarejestrowaæ i sercem, oraz rozumem, co na szczê¶cie ³±czysz i piêknie podkre¶lasz, barwiæ nowe strony. osobi¶cie tam piszê  o wiele wiêcej, ani¿eli tutaj. bo jest tam przytulniej, a nawet bezpieczniej, albowiem pisz± spokojni i bardzo serdeczni, oraz kulturalni ludzie. i czuje siê dziêki temu, o dziwo, ale ogromn± przestrzeñ. albowiem nikt na nikogo nie krzyczy, nie zag³usza i mo¿e st±d spokojne Polaków rozmowy oraz dzielenie siê  informacjami, przemy¶leniami, w³asnymi do¶wiadczeniami. có¿, zwyczajnie odpoczywam tam.... U¶miech

nie czujê tak¿e, by mnie ogranicza³ regulamin, wszak twierdzê od bardzo dawna, i¿ wolnym mo¿na czuæ siê wszêdzie, nawet w wiêzieniu. to jest tylko kwestia ¶wiadomo¶ci, a nie czysto zewnêtrznych ograniczeñ....których tak naprawdê nie ma... zatem je¶li szanujê i siebie i innych najlepiej jak potrafiê, to nawet w wiêzieniu bêdê czu³ siê swobodny jak ptak.

rozmowy o religi te¿ s±, a decyzjê podj±æ mo¿esz tylko Ty sam Racjonalisto Drogi!

serdeczno¶ci Ci ¶lê wiele U¶miech


jak zwykle niezadu¿y koliberek

ps.

 94 
 : Styczeñ 13, 2013, 23:48:59 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez Racjonalista
Astre napisa³:
Cytuj
Tylko, ¿e wbrew wizjom Racjonalisty, którego jak na moje oko nieco siê g³êboko zapêdzi³, my tu mamy tyle wspólnego z PCH, tyle co NIC i ¿adnym egregorem siê nie uto¿asamiamy jedynie piszemy pod starym zmursznia³ym, przykrytym gruba warstw± kurzu i patyny szyldem o nazwie PCH.
Równie¿ tematy, setki tematów, które zosta³y tu poruszane, momentami by³y strategiczne, tylko nale¿a³oby ich przeczytaæ i odczytaæ tre¶æ w tre¶ci, a to zale¿y ju¿ od klasy umys³u w³a¶ciciela.

Po tych s³owach my¶lê, ¿e Ty ju¿ zrozumia³e¶ w czym tutaj siedzisz wiêc mi³o mi poznaæ kolejn± racjonaln± osobê. Tylko ciekawe do którego momentu kwestia racjonalno¶ci koñczy siê kiedy zaczyna siê temat o KK i religiach bo to jest dziedzina, która mnie osobi¶cie do¶æ interesuje i ciekawe czy na tym szlaku równie¿ znajd± siê podobni racjonali¶ci, ale póki co pogl±dów religjnych jeszcze tutaj nie wyrazi³em. Szykowa³em siê na to, ale forum ma zostaæ zamkniête wiêc mo¿emy co najwyzej podziêkowaæ sobie za racjonalne rozmowy, a reszcie uzale¿nieñców od PCH ¿yczyæ powodzenia na swoim nowym okrêcie. Religie i historia KK to bardziej przyziemny temat o tyle lepszy od ezoteryki, ¿e przynajmniej tyczy tego co dzieje siê tutaj u nas na Ziemii, nie gdzie¶ w kosmosie na innych planetach, gwiazdozbiorach itd...itd... chod¼ fakt faktem religia jest tak samo zak³amana i zamkniêta na przedstawianie dowodów podobnie jak ¶rodowisko ezoteryczne. I w tym i w tym przypadku tak zwany motyw "Mi³o¶ci" jest g³ówn± inspiracj± do realizowania swoich nie racjonalnych intencji, a wiadomo, ¿e to co nie racjonalne to tak¿e nie zdrowe dla naszego rozwoju w prawdziwie szlachetnym i warto¶ciowym uduchowianiu ¶wiata. Kroczenie za g³osem serca mo¿e zaprowadziæ co najwy¿ej do ¶lepeku zauku i punktu wyj¶cia kiedy w tym wypadku nie s³ucha siê równie¿ g³osu rozumu. I w tym przypadku doza racjonalizmu mo¿e okazaæ siê wrêcz zbawienna. Ludzie, którzy przejrzeli na oczy i zobaczyli co siê dzieje tak na prawdê w tym ca³ym teatralnym zak³amanym przedstawieniu (na przyk³adzie tego forum dotyczy to PCH) mog± podziêkowaæ jedynemu istotnemu daru jakim jest w³a¶nie "Rozum" i wbrew wszelkich religijnym i ezoterycznym pozorom wcale nie pochodz±cym od ¿adnego Boga, a jedynie udowodnionego przez naukê czyli na przyk³adzie zrozumia³ych logicznie dowodów opartych na archeologicznych i biologicznych argumentach daru od natury.

Naprawdê wielu st±d ludzi nie jest ¶wiadoma, a byæ mo¿e ju¿ posiada ¶wiadomo¶æ umiejêtnego wykorzystywania tego daru w postaci filozoficznej m±dro¶ci jak± dysponuje, dziêki której mogliby¶cie zburzyæ stare zabobony i stworzyæ forum o tak potê¿nych mo¿liwo¶ciach, ¿e zyskaliby¶cie wiêkszy pos³uch i wiarygodno¶æ nawet od PCH. I co ciekawe nie potrzeba w tym ¿adnego guru jak sam napisa³e¶, a jedynie wskazania ludziom drogi do jedynej prawdy jaka tkwi w nich samych. A t± wskazówk± jest w³a¶nie Rozum.


koliberek33

Cytuj
masz, Pan, jak jasno widaæ i s³ychaæ Racjonalisto Panie wci±¿ wobec innych (WAS) jakie¶ oczekiwania. a np. taki koliberek chce sobie czasem z kim¶ porozmawiaæ na inne jeszcze i mniej codzienne tematy. i z innymi jeszcze osobnikami  spoza jego  codziennego, powszedniego otoczenia... i tylko tyle i tak wiele zarazem...

Ok zwracam honor, teraz przynajmniej co¶ o Tobie wiadomo Panie "koliberku trzydzie¶ci trzy" chod¼ co do tego banera na koñcu twojego postu z bia³ymi napisami na czarnym tle zaleca³bym równie¿ i tobie zawiesiæ na nim oko. I szczerze mówi±c zalecaj±c siê do niego równie¿ osobi¶cie chêtnie napisa³bym Ci co¶ ale rodzi siê pytanie czy jest sens skoro forum zostanie zamkniête, a w raz z tym nie bêdzie ju¿ sensu rozwijaæ go dalej? I od tej strony ten w³a¶nie b³±d pope³nia administrator forum. ¯e zamiast rozwijaæ sens ludzi tutaj uczestnicz±cych to rozwija sens forum. Zamiast rozwijaæ potencja³ u¿ytkowników to stara siê rozwijaæ zasób jego materia³ów my¶l±c, ¿e forum rozwinie siê wtedy kiedy lepiej wzbogaci siê je o tematy, a nie kiedy lepiej samemu wzbogaciæ je o w³asne s³owa, które mog³yby trafiæ do serc i rozumu ludzi ogl±daj±cych i uczestnicz±cych tutaj. No ale tak jak powiedzia³em przyczyna le¿y w braku odpowiedzialno¶ci i kompetencji administracji do prowadzenia dzia³alno¶ci o takim oto profilu jaki znamy z tego forum.

Je¶li siê mylê to ¶mia³o strzelaæ, ale oby tylko... racjonalnie.

 95 
 : Styczeñ 13, 2013, 23:17:18 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez koliberek33
...no, nareszcie Ciê "z³apa³em", Drogi Astre, bo lubiê Twoje my¶li czytaæ, jeno szkoda, ¿e tylko tutaj...
a ten "Dym na wodzie" w wykonaniu Purpli, to dla Racjonalisty by³... Mrugniêcie

....a mi³o¶æ??? ju¿em siê nieraz tu wypowiada³ o dziwno¶ci  tej zbyt jednoznacznej i nadto zdewaluowanej definicji, alem bardzo odosobniony w my¶lach na ten temat by³....i oburzy³em by³ te¿ speców od kwestii delikatnej owej... Z³y

taa... nie "wierzy³bym"  Chichot w wiarê tê....a zw³aszcza w wiarê w mi³o¶æ Du¿y u¶miech bo czym ¿e ona w istocie jest?

serce mi siê raduje na ten kontakt, wiêc i mo¿e Cheopsa i niejednego takiego w grobie poruszy, je¶li sens jakikolwiek siê w tym zawiera, to czemu nie?

Serdeczno¶ci Tobie wiele, bardzo wiele ¶lê:


 U¶miech U¶miech U¶miech

a to dla Ciebie co¶ o wiele spokojniejszego:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=qqr7cEB2bj0

 96 
 : Styczeñ 13, 2013, 22:29:59 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez Astre
Deep Purple - Smoke On The Water (Live At Montreux 2006)
http://www.youtube.com/watch?v=arpZ3fCwDEw

Koliberku drogi...

Co¶ mi ta muza, tony i dzwiêki powy¿sze nie chc± wchodziæ do ucha.
Czemu ? Tego nie wiem ?
Lecz, wiem, ¿e to czego szukam - piêkna, które niewidoczne, a jednak mo¿liwe do zobaczenia odnajdujê np. tutaj :

http://www.youtube.com/watch?v=usvUNEFoIPA

Co do mi³o¶ci ?

Mogê powiedzieæ, ¿e s³owo  ''Mi³o¶æ' conajwy¿ej mogê odebraæ jako rzecz zgo³a nie na temat. Ewentualnie jako co¶ zarezerwowane na specjaln± okazjê, która przydarza siê (czasem?) jako co¶ emferycznego
, która poch³ania jednostkê, ale nie rzadko te¿ j± niszczy.

Czym zatem jest mi³o¶æ, brzmi przecie nie¿yciowo i patetycznie ?
Wydaje siê, ¿e to zauroczenie, a nie ¿adna mi³o¶æ. Mo¿e i przyjemne, ale...
czy mi³o¶æ ma byæ tym co czujê, czy mo¿e dzia³aniem, którego prawdziwa warto¶æ posiada swoj± cenê i koszty.

To co pisze Racjonalista o ''bombardowaniu'' mi³o¶ci±, to taka kolejna wariacja na ten temat, taka przy okazji te¿ stosowana przez PCH - odarta
nawet z estetycznego sentymentalizmu i patosu.

Jednak¿e idee fixe P-CH, to nie mi³o¶æ, lecz wybitnie natrêtna i obsesyjna my¶l - Misja Ratowania Ziemii...
Misja, w której  bohaterowie tego spektaklu, to aktorzy bezsilno¶ci  na scenie teatru, którzy sami sob± pokazuj± w³asn± frustracjê, lêk i ucieczkê od swoich w³asnych problemów.
 Istoty ulepione z takiej gliny potrzebuj± guru, potrzebuj± siê kim¶ podpieraæ,  gdy¿ w ich subiektywnym  mniemaniu jego brak mo¿e oznaczaæ kapitulacjê.

Tylko, ¿e wbrew wizjom Racjonalisty, którego jak na moje oko nieco siê g³êboko zapêdzi³, my tu mamy tyle wspólnego z PCH,  co NIC i z ¿adnym egregorem siê nie uto¿asamiamy jedynie piszemy pod starym zmursznia³ym, przykrytym grub± warstw± kurzu i patyny szyldem o nazwie PCH.
Równie¿ tematy, setki tematów, które zosta³y tu poruszane, momentami by³y strategiczne. Tylko nale¿a³oby ich przeczytaæ i odczytaæ tre¶æ w tre¶ci, a to zale¿y ju¿ od klasy umys³u w³a¶ciciela.

Wracj±c do mi³o¶ci, to zastanawiam siê po dzi¶ dzieñ co Ptak mia³ na my¶li pisz±c, ¿e wierzy w mi³o¶æ ?

Bo tak siê akurat sk³ada, ¿e u¿ywaj±c tego archaicznego my¶lokszta³tu ''wiara'' jego prawdziwe oblicze pojawia siê po rozwianiu wszelkich w±tpliwo¶ci.
A wtedy, to nie jest ju¿ wiar±... !



 







 

 97 
 : Styczeñ 13, 2013, 20:22:01 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez koliberek33
Szlachetny w Intencjach Swych, o Racjonalisto Panie!

widzê w powy¿szej wypowiedzi co najmniej kilka niekonsekwencji, szkoda, ¿e wolê pos³uchaæ dobrej muzyki np. takiej:  http://www.youtube.com/watch?v=h8tuTSi6Sck, ani¿eli
wy³uszczaæ zdanie po zdaniu, niespójno¶ci owe.

jednak¿e osobi¶cie zapewniam, ¿e podda³em nie raz jeden kwestiê tzw. rozwoju duchowego w w±tpliwo¶æ, uwa¿aj±c w ogóle za sztuczne i wydmuchane okre¶lenie tego, co Pan chce definicyj± wyja¶niæ, a czego w ¿aden i podobny sposób wyja¶niæ siê nie da, bo jest ze swej natury bzdurnym podzia³em, nie wiadomo specjalnie czego przez co...   Chichot istnieje bowiem tylko energia i ró¿ne jej stany ( i to nieustannie zmieniaj±ce siê) zagêszczenia. zatem duch- materia - to te¿ niez³a iluzja. rozwijaæ siê mo¿na jedynie ca³o¶ciowo poprzez budzenie ¦wiadomo¶ci, a reszta to jakie¶ dyrdyma³ki, którymi Pan ¿e¶ siê za bardzo siê wzi±³ i przej±³.

masz, Pan, jak jasno widaæ i s³ychaæ Racjonalisto Panie wci±¿ wobec innych (WAS) jakie¶ oczekiwania. a np. taki koliberek chce sobie czasem z kim¶ porozmawiaæ na inne jeszcze i mniej codzienne tematy. i z innymi jeszcze osobnikami  spoza jego  codziennego, powszedniego otoczenia... i tylko tyle i tak wiele zarazem...

ot,  czasem tu, czasem gdzie indziej lubi siê te¿  podzieliæ my¶l± swoj± jak±, dobr± muzyk±,
obrazem...informacj±...


i zasadnicze pytanie? to jest tu sekta "bombarduj±ca mi³o¶ci±", skoro nikt tej mi³o¶ci nie przejawia, skoro nikt siê nie chce "nowymi zaopiekowaæ"? a mo¿e ludzie na co dzieñ, na ulicy, nie maj± mo¿liwo¶ci uczestniczenia w pewnych procesach, nie  znajduj± tam istotnych odpowiedzi na swoje odwieczne pytania, mo¿e istotnie s± samotni, bo oddzieleni w "blokowych klatkach" i marz± o bli¿szych kontaktach, choæby i wirtualnych i to z lud¼mi mniej wiêcej, lub podobnie my¶l±cymi, o podobnie otwartych umys³ach, a mo¿e chc± siê nauczyæ rozmawiaæ inaczej, konfrontowaæ...no, bo có¿ Pan tu innego robisz? a mo¿e oni chc± zbawiaæ, skoro i nawet Pan Racjonalista zbawiæ chce wszystkich innych tu od niewiedzy i g³upoty swej wyra¼ -nej!

kto wie, kto wie....naj³atwiej jednak oceniæ, gorzej konstruktywnie wspó³uczestniczyæ, a je¿eli siê nie chce, lub nie potrafi, to z godno¶ci± uszanowaæ, nawet je¶li to sekta i wycofaæ siê w subtelnym podrygu, co siê tolerancj± zdaje nazywaæ.

... i za bardzo¶ siê Pan tego projektu cheops w mniemaniu moim, tj. koliberkowym, wzi±³ i uczepi³.  swego czasu osób parê zachwyci³o siê ide± ratowania naszej Mateczki Ziemi (i chwa³a im za te wspania³e intencje!!!) mniej wiêcej tak jak i Pan nas teraz chcesz ratowaæ przed nami samymi; ale potem zaczê³o Racjonalnie my¶leæ i siê uniezale¿ni³o ( osób tych parê...) od tej nad wyraz szlachetnej w zamiarze (ludzkim na pewno) idei...a potem ? a potem do³±czy³o szereg osób w ogóle nie zwi±zanych z ¿adnym projektem, jak chocia¿by koliberek, który ceni jednak  kilka wa¿nych tutaj, pomimo wszystko, wypowiedzi i czego¶ próbuje siê nauczyæ. tak¿e i z pañskiej wypowiedzi wnioski jakowe¶ m±dre wyci±gn±æ chcia³by.. Je¶li Pan ³askawie w ogóle pozwoli...

a ¿em siê od przyjemnych zajêæ wzi±³ i oderwa³ bardzo, to skoñczê ju¿ moj± tu pisaninê serdecznie Pana pozdrawiaj±c


koliberek trzydziesty trzeci U¶miech 2




i specjalnie dla Pana:

Deep Purple - Smoke On The Water (Live At Montreux 2006)
http://www.youtube.com/watch?v=arpZ3fCwDEw

 98 
 : Styczeñ 13, 2013, 20:21:10 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez arteq
jakby¶ chcia³ edytowaæ posta, bo tu wolno ci±gle - to jest cytat u mnie U¶miech
Dlaczego my¶lisz, ¿e inni mieliby powielaæ Twoje wzorce zachowañ - wszak to w³a¶nie Ty swojego czasu - gdy jak zwykle brakowa³o Ci argumentów - l¿y³e¶, a potem... szybciutko edytowa³e¶ post... cynicznie stwierdzaj±c "a udowodnijcie mi to".
Jednak propozycja ujawnienia print screena szybko i skutecznie zgasi³a Ci lakoniczny u¶miech z twarzy.

 99 
 : Styczeñ 13, 2013, 13:52:28 
Zaczêty przez east - Nowe: wys³ane przez east
Zdaje siê, ¿e nie ma tu dzia³u z po¿egnaniami. Dlatego w tym miejscu dziêkujê wszystkim za rozmowy i wszystko to ,czego siê od Was, kochani nauczy³em.
Powodem s± przenosiny na nowe miejsce w sieci i rozpoczêcie nowego rozdzia³u w ¿yciu (nie tylko forumowym).

Pozdrawiam i ¿egnajcie
By³o na prawdê mi³o :*

 100 
 : Styczeñ 13, 2013, 00:22:29 
Zaczêty przez ptak - Nowe: wys³ane przez Racjonalista
Bo¿e jakie tu Trololowisko siê zrobi³o...

Cytuj
Pogód¼cie siê z faktem, ¿e tak na prawdê ok³amujecie samych siebie.
My¶lê ¿e jedyn± osob±, która ok³amuje sama siebie jeste¶ Ty sam. Odnoszê wra¿enie ¿e poza PCh nie umiesz kompletnie nic innego na tym forum przeczytaæ... czyli zapewne nie przeczyta³e¶ minimum 80% tematów, które by³y tutaj poruszane.
Mnie nigdy nie interesowa³ za bardzo Projekt Cheops i praktycznie nigdy (mo¿e z pojedynczymi wyj±tkami) nie bra³em udzia³u w dyskusji na ten temat. Mimo to siedzê tu ju¿ kilka lat. Nie sposób ogarn±æ wszystkich tematów poruszanym na tym forum.
Ale Ty nie potrafisz tego dostrzec... starasz siê tak oponowaæ ca³emu PCh ¿e to chyba Ci przys³oni³o ca³± resztê... ok³amujesz sam siebie. Tak¿e och³oñ troszeczkê i przyjrzyj siê temu jeszcze raz bo póki co twój nick traktuje bardzo ironiczne U¶miech

Nie, to Ty w tym momencie oszukujesz siebie samego i najprawdopodobniej wiele jeszcze st±d ludzi. Powiedzieæ Ci dlaczego?
Po pierwsze odnalaz³o to forum mnóstwo osób, którzy ingeruj± w tak zwany "Rozwój Duchowy". Czym jest "Rozwój Duchowy"? ¿eby jasno to sprecyzowaæ ju¿ wyja¶niam:

Rozwój duchowy to podnoszenie swoich wibracji poprzez oczyszczanie i rozszerzanie swojej ¶wiadomo¶ci oraz dostrajanie siê do wibracji mi³o¶ci. Rozwój duchowy to samorealizacja i urzeczywistnianie w sobie mi³o¶ci oraz wszystkiego co najlepsze dla najwy¿szego dobra swojego i innych. W Rozwoju duchowym poznajesz siebie i swoje mo¿liwo¶ci duchowe. Uczysz siê z nich korzystaæ i wprowadzaæ do swojego ¿ycia. W Rozwoju duchowym mamy do dyspozycji miêdzy innymi modlitwy, medytacje, kursy, praktyki i kontemplacje. Jest to praca przede wszystkim nad oczyszczaniem swojego umys³u i serca, a tak¿e nad pozytywnym nastawieniem do siebie oraz do ¶wiata.

Czyli wyja¶ni³o siê ju¿, ¿e mówimy tutaj o tak zwanej Mi³o¶ci, ¿e forum, które w znacznej mierze po¶wiêca swoj± uwagê "Rozwoju Duchowemu" teoretycznie propaguje ideê nauczania o Mi³o¶ci. No tak to mo¿na przyj±æ i zrozumieæ, bo inaczej konkretnie siê nie da. Drugim elementem z którego siê sk³ada oprócz nawo³ywania do Rozwoju Duchowego jest Projekt Cheops, którego metoda werbowania równie¿ polega³a na ¶piewaniu o Mi³o¶ci. Co wiêcej, bo ma³o jeszcze powiedziane... nazwa³bym to nawet metod± bombardowania mi³o¶ci±. Na czym ma polegaæ to bombardowanie mi³o¶ci±? ju¿ wyja¶niam:

Bombardowanie mi³o¶ci± - technika psychomanipulacji stosowana w sektach, polegaj±ca na otoczeniu nowego cz³onka sekty wyj±tkow± serdeczno¶ci±, z jak± raczej nie spotyka³ siê w dotychczasowym ¿yciu.

Pojawia siê ona w pocz±tkowym etapie relacji z grup±, a celem tej techniki jest zbudowanie silnego zwi±zku emocjonalnego i przywi±zanie jednostki do grupy.

¼ród³o: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bombardowanie_mi%C5%82o%C5%9Bci%C4%85


I co siê dalej dzieje?

A no zjawiaj± siê na forum ludzie, którzy teoretycznie popieraj± pogl±dy serwowane przez forum i ¶rodowisko ezoteryczne jakie rozpowszechnia. Mowa o Rozwoju Duchowym i Projekcie Cheops równie¿ nawo³uj±cym do tego has³a chod¼ w tym przypadku dla w³asnej korzy¶ci i nieznanego celu o raczej nie szczerej intencji co udowodni³y niepotwierdzone zdarzenia z tre¶ci ich sesji.

No wiêc zjawiam siê tutaj Ja czyli cz³owiek zwany Racjonalist±, a no Racjonalist±, bo racjonali¶ci to ludzie specjalizuj±cy siê w umiejêtno¶ci zadawania trudnych pytañ czasem nawet prostych ale dorzecznych, które w przypadku waszego forum, jego dzia³alno¶ci jak i równie¿ PCH mog± byæ za ciê¿kim, a nawet niebezpiecznym orzechem do zgryzienia bo to jest najprostsza metoda udowodnienia prawdy, a mianowicie zadawanie pytañ przed którymi nie którzy nie potrafi± zdo³aæ wyzwaniu i tak oto zjawiaj±c siê tutaj co ja napotykam? a no wyja¶niam:

- Totalny brak zorganizowania, zgody, tolerancji, a ju¿ na pewno ¶ladu jakiejkolwiek mi³o¶ci miêdzy wami.
- Brak szacunku widoczny w arogancki niekiedy sposób wyra¿ania siê przez u¿ytkowników forum.
- Z³o¶liwo¶æ i chêæ zdyskredytowania drugiej osoby czêsto podwa¿aj±c prezentowane przez nich pogl±dy.
- S³abo rozwiniêta "go¶cinno¶æ" wobec nowo przyby³ych osób, które postanowi³y do³±czyæ do was czy nawet zaprzyja¼niæ z wami. (widoczna równie¿ ze strony administracji czego oblicze ujawini³o siê w regulaminie na nowym forum, gdzie wyra¼nie mo¿na odczuæ brak akceptacji dla osób nie uleg³ym na ich narzucony program pos³uszeñstwa)

I teraz pytanie kto tak na prawdê oszukuje siebie? Je¶li jeste¶cie osobami, które na prawdê "rozwijaj± siê duchowo" u których w intencjii le¿y ca³kowita tolerancja, dobroæ, szacunek i nastawienie przyjazne wobec nowo przyby³ych osób to dlaczego dzia³acie wbrew ideii i logice rozwoju duchowego? Je¶li powiecie mi, ¿e to nie jest forum o projekcie cheops i g³ównie rozwoju duchowym, a w zwi±zku z czym nie musicie kierowaæ siê ¿adnymi duchowymi warto¶ciami - to po co w takim razie tutaj jeste¶cie i o czym w koñcu jest to forum?

Bo ani z waszej, ani ze strony administracji nie widaæ wcale, aby iskrzy³ tutaj jaki kolwiek zal±¿ek rozwoju duchowego oprócz o tym, ¿e tylko o tym rozmawiacie (ju¿ wolê nie komentowaæ tego jak wygl±daj± te rozmowy). Wiêc na czym to wszystko ma polegaæ? Czy to ma jaki¶ sens? cel? dla jakiego¶ opopólnego ogó³u dobra dla innych? mo¿e w imiê mi³o¶ci?

Skoro jeszcze tutaj jeste¶cie to z dwóch g³ównych powodów. Albo dlatego, ¿e na czym¶ wam zale¿y skoro tu jeste¶cie albo dlatego, ¿e jeste¶cie po prostu uzale¿nieni od tego miejsca, a uzale¿nienie to ju¿ niestety problem na pod³o¿u psychologicznym. I szczerze mówi±c mentalno¶æ tutejszego spo³eczeñstwa i pogl±dów jakie wyra¿a forum po przez administracje kieruj±ca nim okre¶li³bym problemem na tle psychologicznym. Nie muszê udowadniaæ tego, ¿e tak w³a¶nie jest bo wystarczy wej¶æ z wami gadkê, aby przekonaæ siê, ¿e mo¿na tego po¿a³owaæ. Mo¿e osamotnienie? poczucie braku akceptacji ze strony otoczenia? nie mój problem i szczerze nie wnikam, ale nurtuje mnie kilka pytañ, które dopóki tu jeszcze jestem ciekawi± mnie i dlatego tu jestem.

Wiêc wracaj±c do ciebie, dobrze i na spokojnie przemy¶l to czy aby przypadkiem sam siebie nie oszukujesz bêd±c tutaj. Bo ja trafi³em tutaj w roli sceptyka i osoby ogólnie sceptycznie nastawionej wobec tutejszej bran¿y i dlatego ja nie podlegam ¿adnym zasadom rozwoju duchowego co nie upowa¿nia mnie do prze¶ladowania kogo¶ czy poni¿ania go je¶li krytykuje moj± osob± b±d¼ to co piszê ale w tym momencie zaczynam nabieraæ podejrzeñ czy oby taka osoba przypadkiem nie oszukuje siebie bêd±c tutaj. Je¶li tak to ciesze siê, ¿e mam okazjê wskazaæ komu¶ drogê i przywróciæ rozum do g³owy.

Darek zawin±³ manatki i w pop³ochu gwizdn±³ st±d bo ba³ siê prawdy, ¿e zjawi siê tutaj kto¶ taki jak ja kto zrzuci mu koronê z g³owy i nawierzch wygarnie mu jego brak kompetencji, odpowiedzialno¶ci i powo³ania do prowadzenia forum o takiej dzia³alno¶ci do jakiej nawo³uje. Mo¿liwe, ¿e obawia³ siê o¶mieszenia, utraty w³adania nad wami co uwidoczni³ przez regulamin stworzony na nowym forum od którego wyra¼nie bije aroganckim i nie tolerancyjnym nastawieniem do drugiej osoby, a ju¿ na pewno do respektowania jego wolnej woli o której niby tak g³o¶no nawo³uje rozwój duchowy na jaki siê powo³uje. I to jest to co mo¿e zniszczyæ was wyimaginowany ¶wiat, a mianowicie prawda, która ujawni wasze jedno wielkie ... zak³amanie w stosunku do samych siebie.

(Zaznaczam nie do wszystkim to mowa, bo nie wszystkich jeszcze st±d znam, no ale Ci, którzy najaktywniej wypowiadaj± siê na tym forum zd±¿yli ju¿ pokazaæ jacy s± na prawdê).

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10]
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.033 sekund z 16 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady zipcraft granitowa3 maho gangem