Prawa fizyki tam nie istniejÂą. To bezsprzecznie najdziwniejsze miejsce na Ziemi 2012-10-11 (11:58)
Z czystym sumieniem mo¿na stwierdziÌ, ¿e jest to jedno z najdziwniejszych miejsc na œwiecie. I nie bêdzie w tym sformu³owaniu ani krzty przek³amania. W tym po³o¿nym w Stanach Zjednoczonych miejscu dziej¹ siê rzeczy niezwyk³e, przecz¹ce prawom fizyki. Istniej¹ca tam tajemnicza energia sprawia, ¿e przedmioty zachowuj¹ siê tam w sposób nienaturalny, np. zmieniaj¹c swoj¹ strukturê b¹dŸ samoistnie turlaj¹c siê... pod górê. Ludzie przezorni, wiedz¹cy o zjawiskach zachodz¹cych w strefie wiru oregoùskiego, trzymaj¹ siê od tego miejsca z daleka. Pozosta³ych przyci¹ga ciekawoœÌ.
To niezwyk³e miejsce znajduje siê w Gold Hill, w stanie Oregon w USA i znane jest te¿ pod nazwami: "Wir Mocy" lub te¿ "Oregon Vortex". Ma wielkoœÌ 50 m i po³o¿one jest na wzniesieniu, a w miejscu jego epicentrum znajduje siê obecnie stara szopa, s³u¿¹ca niegdyœ jako stacja pomiarowa. Tê drewnian¹ konstrukcjê wznios³a pod koniec XIX w. firma Old Grey Eagle Mining Company. W jej wnêtrzu znajdowa³a siê m.in. waga, na której wa¿ono z³oto wydobyte przez górników. Ju¿ wtedy dzia³y siê tam dziwne rzeczy. ChoÌ budynek by³ oddalony od wiru o 12 metrów, waga, na której wa¿ono z³oto, dzia³a³a niew³aœciwie, podaj¹c b³êdn¹, czêsto zani¿on¹, wartoœÌ. Niestety, wir nieustannie siê przesuwa, zmieniaj¹c równie¿ co 90 dni swój rozmiar. W³aœnie to zjawisko doprowadzi³o do obsuniêcia siê terenu, na którym sta³a szopa oparta obecnie o klon i dziwnie przekrzywiona. Ca³a natura wokó³ tak¿e "zachowuje siê" dziwnie - drzewa nie rosn¹ prosto, a przechylone s¹ w kierunku wiru, ich ga³êzie zamiast do góry porastaj¹ w dó³. Wydaje siê, ¿e nic w tej strefie nie jest podporz¹dkowane prawom fizyki, a wewn¹trz "vortexu" dzia³a pole, które mo¿na by okreœliÌ mianem antymagnetycznego.

(fot. )
Miejsce to by³o znane ju¿ Indianom, którzy zamieszkiwali pobliskie tereny i obszar nazywany dziœ wirem oregoùskim uznawali za "zakazan¹ ziemi¹". Zreszt¹ nie tylko Indianie omijali to miejsce szeroki ³ukiem. Tak¿e zwierzêta, które znajdowa³y siê w jego okolicy, stawa³y siê nieufne - ¿aden koù nie chcia³ wejœÌ na wzgórze, na którym mieœci³ siê wir, a ptaki zmienia³y tor lotu, byle tylko omin¹Ì to miejsce. Jakby tego by³o ma³o, w rejonie tym trudno natrafiÌ nawet na owady, zupe³nie tak, jakby wszystko dooko³a krzycza³o, by trzymaÌ siê od tego miejsca z daleka.
Jako pierwszy badania tego niezwyk³ego miejsca podj¹³ siê ju¿ na pocz¹tku XX wieku John Lister. Ten wywodz¹cy siê ze Szkocji in¿ynier geologii i górnictwa poœwiêci³ niemal ca³e swoje ¿ycie na poznawanie zjawisk zachodz¹cych w "Wirze Mocy". Wykonuj¹c setki doœwiadczeù, dostrzeg³ on, ¿e w krêgu tym znajduje siê dziwna energia, przemieszczaj¹ca siê w kierunku znajduj¹cego siê nieopodal budynku, który w chwili, gdy przesun¹³ siê do centrum wiru, nazywaÌ zaczêto Domem Tajemnicy. Energia ta zlokalizowana jest czêœciowo nad i czêœciowo pod ziemi¹. Odpowiedzialna jest ona za zmiennoœÌ si³ grawitacji, jak i równie¿ za zanikanie fal radiowych.
In¿ynier Lister w swych licznych eksperymentach doszed³ do wniosku, ¿e zjawisko, z jakim siê tam zetkn¹³, porównaÌ mo¿na do wielkiej, za³amuj¹cej œwiat³o w kolisty sposób, soczewki. Zreszt¹ stwierdzenie to mog¹ potwierdziÌ spragnieni emocji turyœci, którzy chêtnie odwiedzaj¹ to miejsce. Ju¿ od lat 30. XX w. obszar ten jest celem wizyt wielu ciekawskich. Ci, których nie przekona³y ostrze¿enia wysy³ane przez przyrodê, chêtnie opisuj¹ prze¿ycia, jakie towarzyszy³y im w tym nadzwyczajnym miejscu. Wed³ug ich relacji, zobaczyÌ tam mo¿na dziwne zjawiska - przedmioty oraz ludzie mog¹ zmieniaÌ rozmiar, wygl¹d, a nawet zupe³nie znikaÌ, zaprzeczaj¹c tym samym elementarnym prawom fizyki. Ta niezwyk³a energia, jaka tam wystêpuje, pozwala odwiedzaj¹cym Dom Tajemnicy na stanie po k¹tem kilkudziesiêciu stopni bez ¿adnego wysi³ku. Podobnie zachowuj¹ siê przedmioty, np. upuszczona w pochy³ym miejscu puszka, zamiast - zgodnie z zwyczajowo oddzia³ywuj¹cymi na przedmioty prawami - przemieszczaÌ siê w dó³, turla siê pod górê. Innym popularnym odczuciem jest wszechogarniaj¹ca dezorientacja.
Pomimo licznych badaù przeprowadzonych w tym miejscu do tej pory, wci¹¿ nie mo¿na jednoznacznie okreœliÌ, co tam tak naprawdê zachodzi. Co ciekawe, drugie miejsce o podobnej charakterystyce, gdzie fizyka tak¿e zaczynaÌ p³ataÌ figla, jest oddalone od "Oregon Vortex" o 17 kilometrów i znajduje siê w Camp Burch. Obserwowane tam anomalie nie s¹ jednak tak spektakularne, jak te, które wystêpuj¹ w Gold Hill. Do innych miejsc o podobnym oddzia³ywaniu zaliczyÌ nale¿y tak¿e wir w Nowym Brunszwiku, w Kanadzie oraz Gravity Hill w Pensylwanii oraz Hungry Horse w stanie Motana.
(ao/rc) (niewiarygodne.pl)
Copyright © 1995-2012