Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 13:55:15


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wybaczenie - rozgrzeszenie ...  (Przeczytany 11358 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Symeon
Go¶æ
« : Wrzesieñ 15, 2009, 22:40:11 »

W ¶wietych budynkach jakimi s± ¶wi±tynie, mo¿na znale¼æ Boga, wszêdzie Go mo¿na znale¼æ, ale tam jest Go mówi±c kolokwialnie "najwiêcej". To tam zbieraj± siê wierni na modlitwie, to tam przyjmuj± cia³o Chrystusa pod postaci± chleba, to tam dostaj± rozgrzeszenie od kap³anów, którym Jezus powierzy³ tê rolê - rolê spowiedników (jak nie wierzycie, to poszukajcie s³ów Jezusa o odpuszczaniu i zatrzymywaniu grzechów).
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 16, 2009, 08:32:48 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
Dry007
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Wrzesieñ 15, 2009, 22:43:54 »

W ¶wietych budynkach jakimi s± ¶wi±tynie, mo¿na znale¼æ Boga, wszêdzie Go mo¿na znale¼æ, ale tam jest Go mówi±c kolokwialnie "najwiêcej". To tam zbieraj± siê wierni na modlitwie, to tam przyjmuj± cia³o Chrystusa pod postaci± chleba, to tam dostaj± rozgrzeszenie od kap³anów, którym Jezus powierzy³ tê rolê - rolê spowiedników (jak nie wierzycie, to poszukajcie s³ów Jezusa o odpuszczaniu i zatrzymywaniu grzechów).

Symeonie odpowiedz mi na to:

co mi po ¶wiêtych kap³anach jak sam sobie nie wybaczê ?
Zapisane
Symeon
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Wrzesieñ 15, 2009, 22:50:35 »

Wa¿ne, ¿eby inni Ci wybaczyli, je¿eli ¿a³ujesz za swoje grzechy, uznajesz swój b³±d, jeste¶ ¶wiadomy tego, ¿e post±pi³e¶ ¼le ale nadal nie potrafisz wybaczyæ samemu sobie, to jest to ju¿ problem natury psychologicznej, a ksiê¿a teraz te¿ z tego co wiem przechodz± takie mini kursy psychologiczne, ¿eby umieli rozmawiaæ ze spowiadaj±cymi siê lud¼mi.
Zapisane
Dry007
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Wrzesieñ 15, 2009, 22:55:03 »

Wa¿ne, ¿eby inni Ci wybaczyli, je¿eli ¿a³ujesz za swoje grzechy, uznajesz swój b³±d, jeste¶ ¶wiadomy tego, ¿e post±pi³e¶ ¼le ale nadal nie potrafisz wybaczyæ samemu sobie, to jest to ju¿ problem natury psychologicznej, a ksiê¿a teraz te¿ z tego co wiem przechodz± takie mini kursy psychologiczne, ¿eby umieli rozmawiaæ ze spowiadaj±cymi siê lud¼mi.

Bez komentarza Symeonie i dziêkujê za odpowied¼.  Pamiêtaj, ¿e dzieci s± coraz m±drzejsze i kiedy zaczniesz im co¶ t³umaczyæ nie mów czego¶ czego nie wiesz, po prostu powiedz "nie wiem".

pozdrawiam szczerze
Zapisane
Symeon
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Wrzesieñ 15, 2009, 23:04:03 »

Dry007, no dobrze, je¶li wed³ug Ciebie siê na tym w ogóle nie znam, to w takim razie wyja¶nij mi dlaczego cz³owiek nie potrafi samemu sobie przebaczyæ, mimo, i¿ wszyscy inni mu ju¿ wybaczyli i sam Bóg te¿ juz mu wybaczy³? Czy nie jest to problem natury psychologicznej?
Zapisane
Dry007
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Wrzesieñ 15, 2009, 23:14:42 »

Oj Symeonie nie bierz do siebie tak wszystkiego. Nie powiedzia³em, ¿e nie znasz siê na czym¶.

Co do mojej opinii o "wybaczenianiu i grzechach" nie ma takiej opcji.

Nie potrzeba tego ... gdyby jak to piszesz kto¶ nie mia³ wybaczenia, to po co by siê rodzi³ ? Jaki w tym sens ? Czy po to aby byli ksiê¿a do wybaczania i odpuszczania grzechów i jakie¶ psychoterapie i rytua³y i kasa i budynki etc. ? Co¶ mi tu nie pasi ... sorry

Istnienie nie polega na tym .... sens wybaczania polega na wybaczeniu sobie przede wszystkim.

Trochê offtopowo siê zrobi³o wiêc mo¿e nale¿a³oby zrobiæ osobny w±tek.

Nie chodzi mi o negacjê religii katolickiej która istnieje nie bez powodu ale o to ¿e nie by³o jej 10000 lat temu i nie widzê jej za 10000 lat. Ale sprawy o których rozmawiamy  by³y i bêd± do czasu kiedy nie zrozumiemy siebie.

 
Zapisane
Symeon
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Wrzesieñ 15, 2009, 23:29:54 »

Dry007, wybaczyæ sobie samemu jest bardzo ³atwo. To te¿ jest wa¿ne, bo ci±g³e ¿ycie z poczuciem winy jest niezdrowe dla naszej psychiki. Jednak nie nale¿y zapominaæ te¿ o naszym otoczeniu, o naszych bli¼nich, ich nie mo¿emy krzywdziæ. Wyrz±dzaj±c im krzywdê grzeszymy, wyrz±dzaj±c krzywdê samemu sobie, równie¿ siê grzeszy i z tego wed³ug religii katolickiej nale¿y siê spowiadaæ przed kap³anem, który jest w stanie odpu¶ciæ nam grzechy w imieniu Boga. Ja jako katolik w to wierze i chyba mam prawo.
Pozdrawiam serdecznie,
Symeon
Zapisane
Dry007
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Wrzesieñ 15, 2009, 23:44:30 »



Kiedy bêdê umiera³ na Marsie sam czy bêdê mia³ rozgrzeszenie ? Tam nie bêdzie nikogo oprócz mnie. Czy to oznacza wed³ug twojej wiary, ¿e nigdy ju¿ nie bêdê móg³ siê z tob± zobaczyæ, porozmawiaæ, bo bêdê w piekle za moje grzechy ?
Zreszt± jest wiele osób niepe³nosprawnych, chorych czy upo¶ledzonych, których ksiê¿a wraz ich wybaczaniem nie interesuj±.   

PS
To chyba jakie¶ cudowne spotkanie, ¿e mo¿emy teraz porozmawiaæ o tym. 
Zapisane
Symeon
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Wrzesieñ 16, 2009, 00:06:45 »

Dry007, to zale¿y czy bêdziesz w stanie grzechu ciê¿kiego czy nie. Nie wiem jakie s± warunki znalezienia siê w "piekle", wiêc nie odpowiem Ci na to pytanie.
Wiem, ¿e jest du¿o takich osób, które nie mog± chodziæ do ko¶cio³a i siê spowiadaæ, ksiê¿a mog± spowiadaæ ludzi te¿ poza ko¶cio³em w takich przypadkach.
Zawsze mo¿emy o tym porozmawiaæ, nie widzê w tym jakiego¶ cudu, akurat teraz mam wiêcej czasu, bo zrobi³em ju¿ to co zaplanowa³em, wiêc moge trochê posiedzieæ na forum.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 16, 2009, 00:10:01 wys³ane przez Symeon » Zapisane
Dry007
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Wrzesieñ 16, 2009, 00:32:31 »

Oki Symeonie

Nie bêdê wdawa³ siê w dysputy dono¶nie "wagi grzechów" bo nie ja je wa¿ê.

Aby zakoñczyæ moje rozwa¿ania na¶wietlê jedynie moj± opiniê odno¶nie wiary katolickiej i grzechów oraz wybaczania aby¶ móg³ zrozumieæ dlaczego argumentujê twoje wypowiedzi. Nie chcê podwa¿aæ tego w co wierzysz, ani manipulowaæ informacjami.

Wed³ug mnie sprawa wybaczania o której mówisz dotyczy wyzwolenia siê ko³a karmy w którym nie ma grzechów jedynie dzia³anie przyczyny i skutku. Sprawa wybaczania i osób do tego "powo³anych" ka¿dy który wypowiada siê szczerze co wed³ug niego by³o b³êdn± decyzj± do osoby postronnej ju¿ ujawnia swoje czyny.

Sam Ko¶ció³ czy inna religia jako instytucja gospodarcza w ¶wiecie materialnym dzier¿y prymat na ró¿nymi czynno¶ciami religijnymi z których ma profity. Nie dotyczy to jedynie winy, grzechu, wybaczania ale równie¿ ¶luby, komunie itp. Rozumiem to w obecnej sytuacji ¶wiat wymusza pewne dzia³ania aby utrzymaæ gospodarkê tej instytucji to normalne. Podobnie ma siê sprawa z energi± ... czy w postaci po¿ywienia czy paliwa. Trudno ... jest jak jest nie ¿yjemy w ¶wieci idealnej harmonii jedynie co jest mi obce to fa³sz powodowany zakrywaniem swojego prawdziwego oblicza zyskami finansowymi które prowadz± swoje w³asne ¿ycie.

Symeonie zabierz Ko¶cio³owi pieni±dze a zobaczysz ¿e za 5 lat w Biblii znajd± siê dinozaury. Taki s± fakty w obecnych czasach wiem ¿e jest wielu zacnych ksiê¿y jako ludzi sam zna³em wielu, ale strona materialnego, ¿ycia przygniot³a ich. Nie chodzi mi proszê zrozum o to aby stawaæ w opozycji do tego o czy piszesz ale naprawdê to co czytam u Ciebie to tylko nowe zakazy i nakazy i coraz wiêcej ich co roku.

Strach jest potê¿nym narzêdziem którym operuje wielu ludzi dla w³asnych celów, ale te osoby nie wiedz±, ¿e ten czas który im pozosta³ do wykorzystania staje siê coraz krótszy.

¯ycie jest darem i szanujê je jak ka¿d± cz±stkê ¶wiata który mnie otacza. Nie uznajê ¿adnej religii gdy¿ ka¿da religia któr± kto¶ wyznaje jest prawdziwa i konsekwencje które podejmuje osoba j± wyznaj±ca.

Zapisane
Symeon
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Wrzesieñ 16, 2009, 01:08:46 »

Symeonie zabierz Ko¶cio³owi pieni±dze a zobaczysz ¿e za 5 lat w Biblii znajd± siê dinozaury. Taki s± fakty w obecnych czasach wiem ¿e jest wielu zacnych ksiê¿y jako ludzi sam zna³em wielu, ale strona materialnego, ¿ycia przygniot³a ich. Nie chodzi mi proszê zrozum o to aby stawaæ w opozycji do tego o czy piszesz ale naprawdê to co czytam u Ciebie to tylko nowe zakazy i nakazy i coraz wiêcej ich co roku.

Strach jest potê¿nym narzêdziem którym operuje wielu ludzi dla w³asnych celów, ale te osoby nie wiedz±, ¿e ten czas który im pozosta³ do wykorzystania staje siê coraz krótszy.

Dry007, coraz wiêcej zakazów i nakazów? Ko¶ció³ nie wymy¶la ich coraz wiêcej, prawa, których powinni¶my przestrzegaæ s± niezmienne od wieków, Ko¶ció³ je tylko doprecyzowuje je¶li trzeba.
Napisa³e¶, ¿e strach jest potê¿nym narzêdziem, tak, ale Ko¶ció³ nie straszy ludzi, misja Ko¶cio³a nie polega na nieustannym straszeniu piek³em, tylko na przekonywaniu ludzi, ¿e wiara i praktykowanie przyniesie wymierne korzy¶ci w postaci zbawienia.
Dziêki, ¿e zabra³e¶ g³os w dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy ¿ycze,
Symeon
Zapisane
jeremiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Wrzesieñ 16, 2009, 18:04:57 »

[...] to tam dostaj± rozgrzeszenie od kap³anów, którym Jezus powierzy³ tê rolê - rolê spowiedników (jak nie wierzycie, to poszukajcie s³ów Jezusa o odpuszczaniu i zatrzymywaniu grzechów).

Symeon:

Delikatnie mówi±c mijasz siê z prawd±
Ca³y akapit nie dotyczy odpuszczania.

Cytuj
Jezus powiedzia³ do swoich uczniów: Gdy brat twój zgrzeszy, id¼ i upomnij go w cztery oczy. Je¶li ciê us³ucha, pozyskasz swego brata. Je¶li za¶ nie us³ucha, we¼ z sob± jeszcze jednego albo dwóch, ¿eby na s³owie dwóch albo trzech ¶wiadków opar³a siê ca³a sprawa. Je¶li i tych nie us³ucha, donie¶ Ko¶cio³owi! A je¶li nawet Ko¶cio³a nie us³ucha, niech ci bêdzie jak poganin i celnik! Zaprawdê, powiadam wam: Wszystko, co zwi±¿ecie na ziemi, bêdzie zwi±zane w niebie, a co rozwi±¿ecie na ziemi, bêdzie rozwi±zane w niebie. Dalej, zaprawdê, powiadam wam: Je¶li dwaj z was na ziemi zgodnie o co¶ prosiæ bêd±, to wszystkiego u¿yczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie s± dwaj albo trzej zebrani w imiê moje, tam jestem po¶ród nich.

Ju¿ to by³o w w±tku o upadku religii.
Akapit dotyczy rozwi±zywania swoich w³asnych spraw TUTAJ i skutków TAM.

Nikt nie da³ ksie¿om prawa do odpuszczania grzechów.
Sami to sobie wymy¶lili, aby wierni do nich przychodzili.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 16, 2009, 18:07:05 wys³ane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Wrzesieñ 16, 2009, 20:10:12 »

Jezus przyszed³ na ziemiê by ³±czyc, a nie dzieliæ...
Je¶li s³yszysz nauki o podzia³ach, to wiedz, ¿e to tylko interpretatorzy kulawych imaginacji, którzy domagaj± siê aplauzu.


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
Byt
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Wrzesieñ 17, 2009, 06:48:00 »

Ka¿dy kto idzie do spowiedzi jest frajerem. Je¿eli kto¶ potrafi przyj±æ te s³owa na klatê mogê powtórzyæ w cztery oczy.
Równie dobrze mo¿na powiedzieæ o swoich "potkniêciach" komukolwiek i postanowiæ przed sob± samym i wobec ¶wiata, ¿e siê nie bêdzie robiæ be brzydko ¼le. O!
Zapisane
kubraczek
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Wrzesieñ 17, 2009, 07:55:23 »

raczej zastanówmy siê co to jest owe:
Cytuj
be brzydko ¼le
.
Zaskakuj±ce jest to, ¿e w wypadku odrzucenia etykiet narzuconych na te wyrazy, sprawa siê nieco komplikuje bo......wszystko okazuje siê byæ proste.
Jak dla mnie
Cytuj
be brzydko ¼le
nie istnieje dopóty dopóki nie z³amê  czyjej¶ wolno¶ci. A wiêc po co mi wybaczenie jak nie ma czego wybaczaæ?
Zapisane
jeremiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Wrzesieñ 17, 2009, 08:26:36 »

Niektórzy dali sobie wmówiæ, ¿e dostêp do Boga mo¿e im zapewnic tylko jaki¶ po¶rednik.
Niektórzy dali sobie wmówiæ, ¿e s± niegodni.
Niektórzy dali sobie wmówiæ, ¿e Boga mo¿na obraziæ w jakikolwiek sposób.

pozdrawiam
Zapisane
kubraczek
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Wrzesieñ 17, 2009, 12:22:16 »

Niektórzy dali sobie wmówiæ, ¿e dostêp do Boga mo¿e im zapewnic tylko jaki¶ po¶rednik.
Niektórzy dali sobie wmówiæ, ¿e s± niegodni.
Niektórzy dali sobie wmówiæ, ¿e Boga mo¿na obraziæ w jakikolwiek sposób.

Dali, da³em i ja. Nie zmienia to faktu, ¿e niektórzy (w tym i ja)  nie daj± ju¿ sobie niczego wmówiæ. Co do tych osób, które nadal podzielaj± pogl±d Symeona - widocznie maj± taka potrzebê, wyk³adaj±c swoje teorie nie szkodz± - tak jak i ja nie szkodzê im.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #17 : Wrzesieñ 17, 2009, 14:30:37 »

kubraczek napisa³/a :
Cytuj
Co do tych osób, które nadal podzielaj± pogl±d Symeona - widocznie maj± taka potrzebê, wyk³adaj±c swoje teorie nie szkodz± - tak jak i ja nie szkodzê im.

Podpisujê siê pod tym. Nic nie mo¿e CI zaszkodziæ, je¶li tego nie zasilasz. Zasilam to, co mi pasuje, a nie to, co nie pasuje.
Zapisane
kubraczek
Go¶æ
« Odpowiedz #18 : Wrzesieñ 17, 2009, 14:35:42 »

kubraczek napisa³, ch...ra chyba muszê nick zmieniæ Jêzyk
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 17, 2009, 14:36:11 wys³ane przez kubraczek » Zapisane
Trel
Go¶æ
« Odpowiedz #19 : Wrzesieñ 17, 2009, 17:59:28 »

Symeon nie chce mi sie szukac cytatow ponownie w pismie.Ale juz kiedys byl taki temat i wyrazilem w nim swoje zdanie,zamiescilem cytaty.Skoro piszesz takie rzeczy to oczywistym jest ze pisma nie czytales a juz na pewno nie calego.

Pismo mowi :
Tylko Bog moze dac odpuszczenie i tylko wtedy gdy czlowiek wlasnym sercem o to go poprosi i z wlasnego serca bedzie o to prosił.To mowil Jezus i mowił ze przez niego Bog moze odpuscic ale ze to nie on odpuszcza.I konieczna jest wlasna wola by sie to dokonało.

Tak wiec kapłanmstwo,spowiedzi i wiele innych pieknych koscielnych rzeczy jest zwykłym pluciem na pismo!.

Pismo mówi tez :
Nie bedzie po jezusie zadnego juz wiecej proroka.Jezus jest ostatnim z nich.Na ziemi pozostana nauczyciele uczacy ludzi zyc i poznawać Boga ale nic wiecej.Mowa tu o apostołach.

Co ciekawsze mówi jasno ,ze kazden prorok kazden kto bedzie mowił ze mówi z woli Boga,kto bedzie poza nauka jezusa mówił ze jest jego wysłannikiem,prorokiem,slowem,ze ma jakiekolwiek moce i prawa przez niego nadane BEDZIE BLUZNIERCA!!! i wedle pisma nalezy traktowac go jako zło.

Dlatego pojecie ksiedza,duchownego to juz w ogole najwieksza profonacja pisma swietego i jeden z najwiekszych i najciezszych grzechow wedle niego.Dlatego pismo jeszcze w latach 80 było zakazane przez kler i posiadali je tylko swiadkowie jehowy.
I dlatego swiatkowie nie maja kosciołów tylko organizuja spotkania przy ktorych wpulnie sie madla bez ksiedza a jedynie z nauczycycielem slow jezusa.Tak opluta religia przez katolików,a tak wierna pismu.

Pismo mówi również:
O tym ze wino w kielichu nie jest kjrwia chrystusa a wola jego przyjecia.Dlatego czestoju swych uczni by pili wino i jedli chleb przyjmujac jego do swych serc.Caly ten obrzed to zwykla profanacja pisma.

Pismo mówi :
Nie uczynisz sobie zadnej podobizny Boga i nie bedziesz klaniał sie i oddwal mu czci.
Czyli caly kosciół to dom plugawiacy kosciół.
Pismo mówi:
Nie bedziesz miał innych Bogów przedemna.Jezus mówił ze jest synem Boga lecz wszystko co czyni i kim jest pochodzi od Boga.Mówił ze gdy odpuszcza ze gdy chrzszci to tylko uczy ludzi jak to robic lecz wszystko czyni Bog czasem tylko przez jego osobe.Jezus w bibli nigdy nie był i nie jest Bogiem.Jest nauczycielem i synem Boga nikim wiecej.

Wiec kazda jego podobizna i kazda jego figourka to profanacja bibli.Tak samo jak kler uczynił z matki boskiej kolejna boginie.

Pismo mówi:
Ze bóg nie jest w trzech osobach,a jedynie 3 pojecia sa jednym.Kolejne klerowkie plucie w pismo.

Ale najlepsze co jest pismie to to :
Zarowno NT jak i ST kategorycznie zabrania i przestrzega przed przepowiedniami,wrozbami,wizjami i wszystkimi tymi rzeczami.Zabrania kontaktu z duchami i ezoteryki.A na koncu pisma jest Apokalipsa!!!.Co za ironia :-)

Podziwiam pismo swiete i uwarzam ta ksiege za jedno z najwspanialszych dziel jakie kiedykolwiek czytałem.Jest w niej ogrom miłosci,madrosci i nauki.Jest w niej cos Boskiego cos wyjatkowego.Jest niestety tez wiele mordu,zla,krwi,cierpienia i ludzkiej podłosci.I chodz pomimo tego szanuje pismo i uwazam je za cos co warto było poznac a nawet kierowac sie tym w zyciu.Kler uwazam za bluznierców i oszustów.

Jesli mi nie wierzysz przeczytaj biblie,ja czytałem cała i to nie raz.Taka jest prawda interpretuj wersy sercem i umysłem a nie tym co ci wpojono do głowy.Zreszta interpretujac nawet bedac omanionym i tak wiekszosc rzeczy sam przeczytasz i dostrzezesz.Sa napisane bardzo jasno.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 17, 2009, 18:06:24 wys³ane przez Trel » Zapisane
Symeon
Go¶æ
« Odpowiedz #20 : Wrzesieñ 17, 2009, 19:04:33 »


Symeon:

Delikatnie mówi±c mijasz siê z prawd±

Nikt nie da³ ksie¿om prawa do odpuszczania grzechów.

Nie mijam siê z prawd±, wystarczy przeczytaæ chocia¿by fragment ewangelii ¶w. Jana:
A Jezus znowu rzek³ do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie pos³a³, tak i Ja was posy³am». 22 Po tych s³owach tchn±³ na nich i powiedzia³ im: «We¼mijcie Ducha ¦wiêtego!10 23 Którym odpu¶cicie grzechy, s± im odpuszczone, a którym zatrzymacie, s± im zatrzymane»11. http://online.biblia.pl/rozdzial.php?id=359

Poza tym Jezus powiedzia³ do siostry Faustyny takie oto s³owa:
"Córko, kiedy przystêpujesz do spowiedzi ¶wiêtej, do tego ¼ród³a mi³osierdzia mojego, zawsze sp³ywa na twoj± duszê moja krew i woda, która wysz³a z serca mojego, i uszlachetnia tw± duszê. Za ka¿dym razem, jak siê zbli¿asz do spowiedzi ¶wiêtej, zanurzaj siê ca³a w moim mi³osierdziu z wielk± ufno¶ci±, abym móg³ zlaæ na duszê twoj± hojno¶æ swej ³aski. Kiedy siê zbli¿asz do spowiedzi, wiedz o tym, ¿e ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zas³aniam siê tylko kap³anem, lecz sam dzia³am w duszy. Tu nêdza duszy spotyka siê z Bogiem mi³osierdzia. Powiedz duszom, ¿e z tego ¼ród³a mi³osierdzia dusze czerpi± ³aski jedynie naczyniem ufno¶ci. Je¿eli ufno¶æ ich bêdzie wielka, hojno¶ci mojej nie ma granic. Strumienie mej ³aski zalewaj± dusze pokorne. Pyszni zawsze s± w ubóstwie i nêdzy, gdy¿ ³aska moja odwraca siê od nich do dusz pokornych[8]. "
http://www.katolik.pl/index1.php?st=ksiazki&id_r=690&id=1874

Zapisane
Trel
Go¶æ
« Odpowiedz #21 : Wrzesieñ 18, 2009, 00:23:34 »

Sameon jak mi znajdziesz chodz przypominajacy cytat w bibli tego co zacytowales z katolika to chyle czolo przed toba.

Katolik nie tylko nie cytuje bibli ale to czyste wypociny nadinterpretacji.Sprawdz jak nie wierzysz!!!,jak wiekszosc cytacikow ze stron kleru w necie ,niektore porywaja wrecz szkoda ze to zwykla szmira a nie biblia.
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Wrzesieñ 18, 2009, 07:57:07 »

Jest napisane:
odpuszczajcie grzechy w imiê Boga - którym odpu¶cicie s± im odpuszczone, którym zatrzymacie s± im zatrzymane.

Chyliæ czo³a nie musisz.
Zapisane
Trel
Go¶æ
« Odpowiedz #23 : Wrzesieñ 18, 2009, 21:07:41 »

A widzisz podobienstwo do cytatow nad moja wypowiedzia bo ja widze zupenie inny cytat w twoim poscie.

I przeczytaj caly numerek w bibli a nie wyrwany kontekst,dotyczy on skrzywdzonego a nie Boga.I mowi o tym ze gdy ktos nas skrzywdzi,mozemy jak Bog dac mu szanse wobec nas.I nie go rozgrzeszyc a odpuscic mu jego uczynek.I milowac go swoim sercem.

Reszte zostawie bez komentarza.

Ps.Zeby było dokładniej to pomijajac juz jakiekolwiek udowadnianie i przekonywanie sie co jest prawda a co bledna interpretacja przez ciebie jak i mnie to zwroc uwage artequ na inne wersy ktore mowia o nauce jezusa.Jezus uczy miłosci,nadstawiania policzka i wybaczania ludzia.A ten wlasnie cytat nie wiem czy dokladnie tak brzmiacy jak napisałes ale faktycznie jest cos tego rodzaju w bibli dotyczy wlasnie tego.Oczywiscie mozesz sie ze mna nie zgadzac i interpretowac to na swoj wlasny sposob,ale ja uwazam ze wlasnie taki a nie inny przekaz maja te slowa.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 18, 2009, 21:17:40 wys³ane przez Trel » Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Wrzesieñ 18, 2009, 21:49:30 »

Bez milosierdzia nie ma zbawienia.
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.034 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team granitowa3 watahaslonecznychcieni ostwalia wypadynaszejbrygady