Odp: DYSKUSJE O ETYCE......

[marek324]

zaczynaj¹c dyskusjê o etyce i moralnoœci? kiara - nie b¹dŸ hipokrytk¹. ty nie masz pojêcia o etyce i moralnoœci a jedyn¹ rzecz¹ któr¹ masz wspóln¹ z tymi okreœleniami to twoja podwójna moralnoœÌ i brak etyki.
jesteœ chwiejna emocjonalnie, nie potrafisz zaj¹Ì jednego, zdecydowanego stanowiska, wygadujesz niestworzone rzeczy na granicy rojeù narkotycznych a jak ktoœ ci to wytknie to odrazu lecisz z p³aczem do adminów i modów. a co dalej? ano dalej robisz tym¿e zarzuty ¿e przyznali ci minusa. rzecz nie³ychana - œwitlista osoba, uduchowiona, g³osz¹ca prawdy ostateczne a tu minus. koniec œwiata nadchodzi.
tak siê zastanawiaj¹c nad twoj¹ osob¹, nad tym ile czasu poœwiêcasz na klepanie swoich m¹droœcie na tym forum, administrowanie forum perszer.pl, twoim antagonizmem do mê¿czyzn, antypati¹ do koœcio³a wy³ania siê kompletny brak ¿ycia osobistego. twoim ¿yciem osobistym s¹ te fora. to na nich znajdujesz s³uchaczy dziêki którym ¿yjesz. i tylko w kontekœcie tego wszystkiego brakowa³o mi jednej rzeczy. czegoœ co by ³¹czy³o te wszystkie klocki uk³adanki. a¿ do przedwczoraj. zabaczy³em twoje zdjêcie na peszer.pl i nagle mnie olœni³o. wszystko sta³o siê jasne i zacze³o pasowaÌ. ju¿ mnie nie dziwi ¿e uciekasz w œwiat u³udy stworzony przez w³asn¹ wyobraŸniê - coœ przecie¿ musi ci zast¹piÌ brak ¿ycia prywatnego w rzeczywistym œwiecie.
koliberek w jednym ze swoich wierszy zasugerowa³ ¿e osta³ siê ino sznur... odczytujê to jako przenoœniê i tak siê zastanawiam komu tak naprawdê osta³ siê ino ten symboliczny sznur? kiara, kiedyœ rozwa¿a³aœ chyba odejœcie z tego forum. jak wiadaÌ ze statystyk twoje ju¿ wogóle nie cieszy siê ¿adn¹ popularnoœci¹ co samo w sobie œwiadczy o "istotnoœci poruszanych przez ciebie problemów" kiara - zrób przys³ugê ludzkoœci - choÌ jedn¹: zapadnij siê pod ziemiê ze wstydu i przestaù "uszczêœliwiaÌ" na si³ê ludzi "swoimi m¹droœciami"