I znajdÂź troszkĂŞ czasu dla siebie w tej caÂłej gonitwie!
I to zadanie jest najwaÂżniejsze w tym wszystkim.
Trzeba pomyÂśleĂŚ o sobie, a gonitwĂŞ zostawiĂŚ daleko w tyle...
Jakiœ czas mo¿na tak ci¹gn¹Ì, ale jak d³ugo mo¿na ?
Jak tak mia³em przez wiele lat. Nie mia³em czasu zjeœÌ, wyspaÌ siê, nie mia³em czasu pojœÌ nawet do dentysty, tylko chodzi³em tygodniami z bol¹cymi zêbami.Zamiast pójœÌ z dzieÌmi na spacer, pojœÌ do lasu, nad rzekê, pojechaÌ gdzieœ, to musia³em byÌ gdzie indziej. A¿ w koùcu zada³em sobie pytanie - w imiê jakich ideii to lub tamto robiê ?
W koĂącu zrozumiaÂłem, Âże Âżycie nie jest presjÂą, walkÂą, lecz powinno byĂŚ Âłagodne niczym powiew wiatru. ZrozumiaÂłem, Âże NIC nie moÂże dziaĂŚ siĂŞ czyimÂś kosztem, jak rĂłwnieÂż tak samo moim kosztem.
WiĂŞc dzisiaj mĂłwiĂŞ temu wszystkiemu STOP.
Czas zaj¹Ì siê sob¹, a inni niech zajmuj¹ siê sob¹.
MajÂą gÂłowy, rĂŞce, inwalidami nie sÂą wiĂŞc... do roboty !