Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 07:49:51


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Ciekawy wywiad Kerry Kassidy z Dolores Cannon  (Przeczytany 26671 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Pa¼dziernik 08, 2012, 11:45:22 »

Pozornie piêkny i buduj±cy tekst, pozornie..... bo wiele jest w nim fa³szywych informacji inaczej mówi±c odwróconych prawdziwych , które wcale nie wynosz± w nowe istnienie. Jedynie stare chc± przemalowaæ nowymi barwami.

Dobrze jest odnale¼æ samemu te manipulacje i zrozumieæ ich cel.

Na szczê¶cie przysz³o¶æ wybra³a sobie now± doskona³± drogê z ca³a gama doskona³o¶ci bez uwiêzieñ w przemalowanym po raz kolejny starym paradygmacie.

Moja refleksja dotyczy ca³o¶ci tekstu.


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #26 : Pa¼dziernik 12, 2012, 06:34:46 »

<a href="http://www.youtube.com/v/e9pMSjr5DgY?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/e9pMSjr5DgY?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 12, 2012, 06:40:39 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Pa¼dziernik 12, 2012, 18:49:53 »

A ta woda to od pana Nowaka Cool
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Pa¼dziernik 19, 2012, 05:16:49 »

<a href="http://www.youtube.com/v/jJYUlzLsU0E?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/jJYUlzLsU0E?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 19, 2012, 09:52:29 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #29 : Pa¼dziernik 27, 2012, 10:55:05 »

<a href="http://www.youtube.com/v/1LDU_apWz30?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/1LDU_apWz30?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

i znowu inne spojrzenie na now± ziemiê, a mo¿e tylko inna interpretacja tego samego jak mawia @Przebi¶nieg..?

Cytuj
Dolores Cannon : Je¶li chcesz udaæ siê na Now± Ziemiê s± dwie rzeczy, które trzeba zrobiæ: Pierwsza rzecz to pozbyæ siê karmy, wybaczyæ.  Druga rzecz pozbyæ siê lêku. Strach jest iluzj± istnieje tylko na tej planecie. Lêk i strach s± tylko dla celów rozrywki. Annie Kirkwoodmia³a wizjê Ziemi , która by³a “pi³k±” rozdzielaj±ca siê na dwa kawa³ki. ¯adna ze stron grup istot nie bêdzie ¶wiadoma rozdzielnia.

Córka Dolores Cannon: Mamy wyobra¿enie, ¿e to powinno siê wydarzyæ 21 12 2012.  Je¶li wierzycie, ¿e to wydarzy siê dopiero wtedy niczego nie zauwa¿ycie wcze¶niej. Ten proces ju¿ siê wydarzy³: mamy Ziemiê gdzie trwaj± wojny i tak± gdzie wszyscy ¿yj± w zgodzie. W tej chwili obydwie te rzeczywisto¶ci s± na³o¿one na siebie a teraz stopniowo siê oddalaj±.

Jedna Ziemia jest czerwona, gor±ca od emocji i druga jasnoniebieska pe³na rado¶ci, ³atwo¶ci i milo¶ci. Poprzez  to jak reagujecie dokonujecie wyboru kierunku w jakim zmierzacie. Emocje prowadz± do starej Ziemi – spokój milo¶æ do Nowej Ziemi . Ziemie ostatecznie rozdziel± siê w momencie kiedy ju¿ nie bêdzie ludzi “pomiêdzy” .

Fragment wywiadu  z Dolores Cannon :

Ta inna planeta [Nowa Ziemia]  zosta³a przygotowana na wypadek, gdyby¶my w swej g³upocie zniszczyli ¶wiat. Ludzko¶æ nie mo¿e znikn±æ, wiêc zabraliby niektórych ludzi w³a¶nie tam. Uratowaliby w ten sposób rasê ludzk±. Do dzia³añ zwi±zanych z przetrwaniem nale¿y równie¿ klonowanie, ale to ju¿ inna kwestia. Powiedzieli, ¿e po przybyciu mo¿emy nazwaæ j± jak chcemy, np. „Nowy Eden”. Chodzi tu o inna planetê, która faktycznie zosta³a ju¿ przygotowana. Mówi±, ¿e jest bardzo podobna do Ziemi, ale nie jest taka sama.

OK. Czyli ta Nowa Ziemia, o której mówisz, to kolejna koncepcja.

To wibracje tej Ziemi, które przechodz± w inny wymiar.

OK. Zasadniczo mówimy o dwóch grupach ludzi: Jednej przebywaj±cej w tym wymiarze oraz drugiej ¿yj±cej w innym, ale, jak sadzê okupuj±cych tê sam± przestrzeñ?

Masz na my¶li te dwie Ziemie?

Tak.

Nie, gdy¿ po rozdzieleniu nie mog± znajdowaæ siê w tej samej przestrzeni. W³a¶nie dlatego, ¿e Nowa Ziemia nie jest jeszcze gotowa, ludzie nie mog± na ni± przej¶æ. Tworzenie nowej wibracji nie zosta³o jeszcze zakoñczone.

Czy znasz Annie Kirkwood, napisa³a „Przes³anie Maryi dla ¦wiata”.

Tak.

Kiedy¶ wspólnie organizowa³y¶my seminaria. Mia³a wizjê, która wed³ug mnie wyja¶nia tê trudn± do zrozumienia koncepcjê naturalnego podzia³u na dwa organizmy, czyli po prostu ewolucjê. Zobaczy³a Ziemiê, która rozdzieli³a siê tak, jak dzieli siê komórka. Podzieli³a siê na dwie Ziemie, now± i star±. Nastêpnie na Nowej Ziemi us³ysza³a: Uda³o siê nam, uda³o! Natomiast na Starej Ziemi inni mówili: Biedactwo, umar³a, wierz±c w takie rzeczy. Pierwsza nie bêdzie ¶wiadoma istnienia tej drugiej. Podobnie jest w Biblii, w Ksiêdze Rodzaju, w którym mówi siê o Nowym Raju, Nowej Ziemi. Przedstawia siê w niej tê sam± koncepcjê pozostawienia obecnego miejsca pobytu i przej¶cia do nastêpnego.

http://www.ezoteryka.info.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13&Itemid=9
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 27, 2012, 10:57:22 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Pa¼dziernik 27, 2012, 10:59:32 »

yyy... ale kto mia³by zabraæ, przenie¶æ nas?
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Pa¼dziernik 27, 2012, 11:23:55 »

yyy... ale kto mia³by zabraæ, przenie¶æ nas?

@artek-
Cytuj
Jedna Ziemia jest czerwona, gor±ca od emocji i druga jasnoniebieska pe³na rado¶ci, ³atwo¶ci i milo¶ci. Poprzez  to jak reagujecie dokonujecie wyboru kierunku w jakim zmierzacie. Emocje prowadz± do starej Ziemi – spokój milo¶æ do Nowej Ziemi . Ziemie ostatecznie rozdziel± siê w momencie kiedy ju¿ nie bêdzie ludzi “pomiêdzy” .

tworz± siê dwie niezale¿ne linie czasoprzestrzeni,-
nigdzie nie musisz siê nawet ruszaæ, twoje wibracje same ciê zakwalifikuj± któr± lini± pod±¿ysz!
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #32 : Pa¼dziernik 27, 2012, 12:58:03 »

Niektórzy mówi± o ¶wiadomym wyborze. 

Tylko, jaki¿ to ¶wiadomy wybór, gdy w 99% ¿yciem ludzkim steruje pod¶wiadomo¶æ?
Nawet, maj±c ten fakt na uwadze i czyni±c próby przekodowania pod¶wiadomo¶ci,
czy¿ nie jest to walka z wiatrakami?

No chyba, ¿e ca³a ta koncepcja jest fa³szywa.   Mrugniêcie
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #33 : Pa¼dziernik 27, 2012, 14:13:54 »

Pod¶wiadomo¶æ, to w naszych realiach 3W ¶liski  temat, trzeba by to zdefiniowaæ. Je¶li to ma zawieraæ pojêcie duszy i Wy¿szej Ja¼ni to jestem sk³onny ci przytakn±æ.
Ale, niezale¿nie od tego, krótko mówi±c, to ¶wiadczy, ¿e nie ma przypadków!
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
Astre
Go¶æ
« Odpowiedz #34 : Pa¼dziernik 27, 2012, 20:29:37 »



Dolores Cannon : Je¶li chcesz udaæ siê na Now± Ziemiê s± dwie rzeczy, które trzeba zrobiæ: Pierwsza rzecz to pozbyæ siê karmy, wybaczyæ.

To NIE prawda.
To k³amstwo !

Niczego nie trzeba wybaczaæ !
Trzeba zrozumieæ !
Zrozumieæ, ¿e wszystko przyda¿a siê NIE nam, lecz dla NAS.

Oto prawdziwe - WYBACZENIE.

KARMA ?
A, có¿ to takiego ?
Choæby nawet istnia³a, to nie mo¿na siê niczego pozbyæ !
Pozbyæ to siê mo¿na, ale..... ¶mieci wyrzucaj±c je do kosza.
A resztê nale¿y transformowaæ. Czyli zmieniaæ istniej±ce zapisy (tre¶ci) informacji.

PRZYK£AD :

Rodzina nie mo¿e wybaczyæ alkoholikowi, ¿e jest alkoholikiem.
Wiêc powiadaj± - to z³o rodzinne i spo³eczne.
Tymczasem ten alkoholik pije tylko dlatego, ¿e boi siê tego co sam uwa¿a za z³e. A za z³e uwa¿a swoje emocje !
 Woli, wiêc zapiæ siê na ¶mieræ ni¿ popatrzeæ siê wprost swojej w³asnej prawdzie.

Ludzie s± tacy jak o nich my¶limy....
Czyli nie s± tacy jacy s± naprawdê, (bo nawet za bardzo, to sami siebie nie znamy), a co dopiero innych ?
Gdyby alkoholik mia³ wysokie poczucie swojej warto¶ci i pomog³ mu kto¶ zrozumieæ jego w³asny lêk (czyli pomóg³ poszukaæ motywacji jego lêku), czy by³by alkoholikiem ?


  Druga rzecz pozbyæ siê lêku. Strach jest iluzj± istnieje tylko na tej planecie. Lêk i strach s± tylko dla celów rozrywki.
 

Strach nie jest iluzj± ! To mechanizm obronny wkomponowany przez projaktantów ¿ycia, po to, aby aktywizowaæ istoty do dzia³añ obronnych
w sytuacji rozmaitych zagro¿eñ ¿ycia.
Lêk zkolei nie posiada g³êbszych motywacji. W istocie jest w znacznej mierze nieprzepracowan± emocj± jeszcze z dzieciñstwa, gdy nie rozumieli¶my wiele rzeczy, wiêc bali¶my siê. I s³usznie ! Bo dla dziecka ten lêk by³ uzasadniony !
Ale, nie jest uzasadniony dla ''du¿ych dzieci'', które dalej to co dzieje siê w ich g³owach traktuj± dziecinnie !

Wiêc jak mo¿na pozbyæ siê lêku, strachu, karmy ?
Nijak !
Bo to tak jakby¶my chcieli pozbyæ siê jakiej¶ czê¶ci samych siebie.
Strach, lêk i rozmaite ¿yciowe wydarzenia, to niezwykle cenne informacje - ¿yciowe drogowskazy, gdzie owym drogowskazom nale¿y siê dok³adnie przyjrzeæ oczym one nam mówi±, o czym nas informuj±.....
Dopóki nie zrozumiemy ich tre¶ci, to bêd±  pojawiaæ siê ci±gle....

I to jest w³asnie ta KARMA, je¿eli ju¿ chcemy u¿ywaæ tej sanskryckiej nomenklatury.
Karma, czyli NIE przepracowane tre¶ci.
Czy mo¿na siê nieprzepracowanych tre¶ci pozbyæ !!!
W jaki sposób ?

Najlepiej, to nie czytaæ czyich¶ bzdur, nie traciæ czasu, tylko zacz±æ samodzielnie my¶leæ ?

MY¦LEÆ, NIE ''my¶leæ'' !

W ¶wietle powy¿szego  Pani Dolores zobaczy ''NOW¡ ZIEMIÊ'' ( je¿eli w to wierzy) jak jak zostanê ruskim ksiêdzem.
Bo tych co nie my¶l±, kolejnych bezmy¶lnych zastêpów ''Nowa Ziemia'' chyba raczej nie potrzebuje, bo i po co ?

To samotne, nawet bardzo samotne  próbowaæ wyja¶niaæ ludziom, to co jest tak proste  Smutny


Baj...




 
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 27, 2012, 23:18:17 wys³ane przez Astre » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #35 : Pa¼dziernik 27, 2012, 21:54:29 »

Post >Astre<, dotycz±cy pod¶wiadomo¶ci, wydzieli³em jako niezale¿ny w±tek: POD¦WIADMO¦Æ - nazwa/definicja >>.
 Du¿y u¶miech
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : Pa¼dziernik 28, 2012, 08:11:23 »

Astre przypominasz trochê Dawkinsa,-
walczysz z czym¶, co twoim zdaniem nie istnieje.
To jak by¶ nazwa³ taki stan? Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 28, 2012, 08:11:53 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #37 : Pa¼dziernik 28, 2012, 10:42:06 »

Nie wiem jak to nazwie Astre ale wiem jak siê taka walka nazywa - kata Du¿y u¶miech
to pa Du¿y u¶miech
Zapisane
Astre
Go¶æ
« Odpowiedz #38 : Pa¼dziernik 28, 2012, 17:12:05 »

Astre przypominasz trochê Dawkinsa,-
walczysz z czym¶, co twoim zdaniem nie istnieje.
To jak by¶ nazwa³ taki stan? Mrugniêcie

Tylko co nie istnieje ?
To, ¿e czego¶ nie widaæ, to nie znaczy, ¿e nie istnieje !
Pozatem NIE walcze. Tylko tak wygl±daj± po drugiej stronie ekranu Twoje w³asne odczucia, które nastêpnie  przerzucasz na mnie mówi±c, ¿e walcze.
Ostatecznie mo¿e i walcze...?
A, je¿eli ju¿ walcze, to walczê o jako¶æ informacji. Lub jak kto¶ kiedy¶ napisa³, ¿e jestem katalizatorem ró¿nych my¶li .....
Widocznie taka moja rola....

Co do Dawkinsa ?
To sk±d Ci przysz³o do g³owy, ¿e on walczy z czym¶ co nie istnieje ?

Pomijaj±c wtopy Dawkinsa np. typu wypowiedzi np. o astrologii na której siê komletnie nie zna, to jest to cz³owiek, który widzi ma³ostkowo¶æ ludzkich spraw !
A, ta ma³ostkowo¶æ istnieje.Te pozy, te role, uto¿samienia, ten teatr, ta nauka, te religie, ta ca³a wielka edukacja, polityka, to - etiolgia rewolucji w wykonaniu Dawkinsa....
I s³uszna ( wczytuj±c siê w tre¶æ tre¶ci Dawkinsa), który chce powiedzieæ : po co nam Ci, którzy posiadaj± g³êbok± wiedzê z wielu dziedzin nauk spo³ecznych, z ekonomii, socjologii, psychologii i s±  specjalistami skoro po opuszczeniu akademickich progów ich nauki sta³y siê rzemios³em.
A oznacza to w my¶l rozpoznania Dawkinsa tacy wiele na tym swiecie nie zrobi±, bo tak s±  zadowoleni ze swojej pozycji, ¿e uczyni± wszystko, aby je zachowaæ jak równie¿ nie zrobi± niczego, co mog³oby t± sytuacjê popsuæ.

Dalej nie my¶lê dyskutowaæ, skoro Wasze wypowiedzi to, dwuzdaniowe zdawkowe wypowiedzi miast merytoryczna dyskusja, której celem jest interes.
Interes warto¶ci. A, nie trakowanie rozmówcy jak sformatowany obiekt.




« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 28, 2012, 17:19:16 wys³ane przez Astre » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #39 : Pa¼dziernik 28, 2012, 19:02:43 »

Cytat: Asrte
Najlepiej, to nie czytaæ czyich¶ bzdur, nie traciæ czasu, tylko zacz±æ samodzielnie my¶leæ ?

MY¦LEÆ, NIE ''my¶leæ'' !

W ¶wietle powy¿szego  Pani Dolores zobaczy ''NOW¡ ZIEMIÊ'' ( je¿eli w to wierzy) jak jak zostanê ruskim ksiêdzem.
Bo tych co nie my¶l±, kolejnych bezmy¶lnych zastêpów ''Nowa Ziemia'' chyba raczej nie potrzebuje, bo i po co ?


No dobrze, Astre. Twierdzisz, ¿e pani Dolores nie zobaczy „NOWEJ ZIEMI”, podobnie jak Ty
nie zostaniesz ruskim ksiêdzem. Chocia¿, nie jest to na 100% niemo¿liwe,
tzn. zostanie tym ksiêdzem a raczej popem.

Ale, dlaczego pani Dolores nie zobaczy NOWEJ ZIEMI?
Czy dlatego, ¿e ¼le pojmuje wybaczenie i karmê, gdy¿ NIE MY¦LI?
Czy mo¿e dlatego, ¿e „Nowa Ziemia” nie potrzebuje niemy¶l±cych?

I kto ustali³, oraz gdzie zapisane s± potrzeby nowej Ziemi? Sk±d masz info o owych potrzebach?
Domniemywam, ¿e jest to efekt Twojego MY¦LENIA, które da³o tak± konkluzjê.

Kto¶ inny mo¿e mieæ inne zdanie, bo uwa¿a, ¿e my¶lenie niewiele jest warte, ¿e najwa¿niejsze jest
otwarte i czu³e serce. To za¶ niekoniecznie musi i¶æ w parze z intelektem i samym procesem my¶lenia.

Je¶li osobiste przekonania stanowiæ mia³yby warunek przej¶cia na now± Ziemiê, to sprawiedliwym
by³oby og³oszenie poprawnych paradygmatów, aby zweryfikowaæ swoje przekonania.
Oczywi¶cie, je¶li mia³oby siê chêæ na zmianê ‘miejsca zamieszkania’. 

A co mamy? Jeden wielki szum informacyjny. Jedn± wielk± manipulacjê i zagubienie istot.
Nic nie jest pewne, niczego nie mo¿na zweryfikowaæ, mno¿± siê wyk³adnie.
Co pozostaje poza wiar± w siebie, czyli w to, co jest dla siebie samego wa¿ne i
czego siê pragnie w koñcowym efekcie?

Je¶li zwyk³y kowalski ma do¶æ skorumpowanego systemu i marzy mu siê ¿ycie piêkne i spokojne,
ale nie nauczy³ siê jeszcze MY¦LEÆ, to jest bez szans na przeprowadzkê?
Tym bardziej, ¿e ma zmodyfikowane DNA i nie jest w stanie tego przeskoczyæ?

Czyli, NOWA ZIEMIA dla wybrañców?
Pewnie ¯ydzi znów powêdruj± na now± ziemiê obiecan±, bo ich rody… (tu k³ania siê nauka Kiary)

Tak sobie tylko cichutko i nie¶mia³o my¶lê… bo MY¦LEÆ to chyba jeszcze nie umiem.  Mrugniêcie
Szczególnie po tym piwku, co wczoraj z koliberkiem wypi³y¶my w miejscu publicznym,
siedz±c na ¿ó³tej ³aweczce w centrum handlowym i kochaj±c ca³y ¶wiat oraz wszech¶wiat…

…no i wtedy czu³y¶my bardzo! NOW¡ ZIEMIÊ równie¿.  Chichot

To pa  Du¿y u¶miech


Ps. Pozdrowienia od koliberka dla wszystkich, a szczególnie dla Przebi¶niega,
bo jego czytaæ lubi najbardziej.  U¶miech
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 28, 2012, 19:49:59 wys³ane przez ptak » Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #40 : Pa¼dziernik 28, 2012, 19:13:21 »

Dodam do tego co napisa³a wielce szacowna ptak, ¿e mia³em sen w którym tzw pewniaki odchodzili z przys³owiowym kwitem.
To czy kto¶ ,,zobaczy" Now± Ziemie Inna Ziemiê Przestrzeñ jak zwa³ tak zwa³ to chyba tego kogo¶ indywidualna sprawa drugiemu nic do tego.
Opiniê o pracy nad w³asnym rozwojem drugiego te¿ zdrowiej jest nie formu³owaæ.
Nie jestem od udzielania rad komukolwiek lecz moim skromnym zdaniem warto skupiæ siê na sobie ni¿ na drugim bo dla ka¿dego co innego U¶miech
to pa Du¿y u¶miech

PS
Dziêkuje za pozdrowienia i je¿eli mogê skorzystaæ z Twojej uprzejmo¶ci to pozdrów ode mnie szacown±  koliberek Du¿y u¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #41 : Pa¼dziernik 28, 2012, 19:48:45 »

Cytat: przebi¶nieg
PS
Dziêkuje za pozdrowienia i je¿eli mogê skorzystaæ z Twojej uprzejmo¶ci to pozdrów ode mnie szacown±  koliberek   

Oczywi¶cie, pozdrowienia przeka¿ê (chocia¿ koliberek pewnie ju¿ to sama czyta,
bo przed chwil± rozmawia³y¶my telefonicznie i mia³a zaraz wej¶æ na forum).  Mrugniêcie
Zapisane
Astre
Go¶æ
« Odpowiedz #42 : Pa¼dziernik 28, 2012, 20:12:23 »


Ale, dlaczego pani Dolores nie zobaczy NOWEJ ZIEMI?
Czy dlatego, ¿e ¼le pojmuje wybaczenie i karmê, gdy¿ NIE MY¦LI?
Czy mo¿e dlatego, ¿e „Nowa Ziemia” nie potrzebuje niemy¶l±cych?

I kto ustali³, oraz gdzie zapisane s± potrzeby nowej Ziemi?

To pytanie, to chyba wypada skierowaæ do pani Dolores. A, nie do mnie.
Bo to p.Dolores, a nie ja OG£OSZA ¦WIATU, ¿e na ''Now± Ziemiê'' kwalifikuj± siê tylko Ci, którzy wybacz± i pozbêd± siê karmy.
Wiêc to ona, a nie ja  ustali³a potrzeby jakiej¶ Nowej Ziemii !
A sk±d ona to wziê³a to równie¿ do niej pytanie ....
Tylko problem w tym, ¿e w ¶wietle jej wypowiedzi, to chyba raczej nie za bardzo rozumie ona proces wybaczenia i karmy, co chyba w swym tek¶cie w miarê rozs±dnie wyt³umaczy³em.
A je¿eli nie wyt³umczy³em to jest sporo literatury na ten temat, która mówi o tym samym i ka¿dy jak chce mo¿e siê zapoznaæ.

W ¶wietle powy¿szego je¿eli p.Dolores ¶wiêcie wierzy i mówi o tym ¶wiatu, ¿e na Now± Ziemiê ''przejd±'' tylko Ci co wybacz± i pozbêd± siê karmy, a sama raczej nie rozumie za bardzo tych procesów ( bo jak mo¿na siê czegokolwiek pozbyæ ?), wiêc dlatego wysnu³em  logiczny wniosek, ¿e w my¶l jej osobistych twierdzeñ ona sama na t± ''Now± Ziemiê'' nie ''przejdzie''.
 
Fundamentalny temat dla my¶l±cego cz³owieka ''Nowej Ziemii'', to NIE co masz zrobic, tylko jak masz zrobiæ ?

Czy p.Dolores rzek³a choæ jednym s³owem jak dokonaæ procesu wybaczenia i wypu¶ciæ z siebie emocje krzywd, jak równie¿ w jaki rzeczywisty sposób przepracowaæ zaleg³e tre¶ci, które nazywa Karma ?
NIE !

No to tyle.....

Pa  Du¿y u¶miech


 

 
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 28, 2012, 20:46:20 wys³ane przez Astre » Zapisane
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 opatowek zipcraft watahaslonecznychcieni maho