nagumulululi
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #375 : Listopad 29, 2011, 13:19:32 » |
|
nagumulululi, Jednak¿e widzê, i¿ niezbyt dotar³y do ciebie moje wyja¶nienia z w±tku o centaurach o przyczynach "dialogu". Gdyby¶ siê g³êbiej wczyta³, mo¿e dostrzeg³by¶ prapryczynê takiego stanu rzeczy. Nie wszystko da siê wyja¶niæ racjonalnie ,:). A tak, to czytam twoje wypowiedzi w stylu - oczywista oczywisto¶æ i nieprawda - st±d komentuje. jeszcze nie skoñczy³em odpowiedzi, to by³ tylko pocz±tek. Przecie¿ nie wytrz±snê wszystkiego z rêkawa. Ale nie dziw siê, ¿e i tak nie pojmê w³a¶ciwie. Nie chodzi o w³a¶ciwe pojmowanie ale o przyczynê mojego "dialogu" z tob± wy³o¿on± w w±tku o centaurach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #376 : Listopad 29, 2011, 15:36:39 » |
|
A wracaj±c do pod¶wiadomo¶ci, naszego magazynu osobistych do¶wiadczeñ, prze¿yæ, tej czê¶ci nas, która przechowuje skompresowany zapis o naszej istocie, to chyba jest ona wa¿nym elementem. I ca³e szczê¶cie ¿e czerpiemy stamt±d wiedzê, któr± mo¿emy ¶wiadomie odkodowywaæ i robiæ z niej u¿ytek. Ku dalszemu przekszta³caniu siebie. Je¶li zaburzony jest ten kana³ przep³ywu, albo ma³o efektywnie pracujemy nad sygna³ami stamt±d, droga wydaje siê byæ wyd³u¿ona i bardziej karko³omna. Dlatego wszystkie elementy s± wa¿ne. Za¶ my, ¶wiadome istoty prowadzone jeste¶my przez nasze ni¿sze i wy¿sze JA w u¶wiêconej ¿yciem trójcy. Albo trójdzielno¶ci, jak kto woli.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 15:38:28 wys³ane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #377 : Listopad 29, 2011, 16:06:29 » |
|
Niczym jest my¶l spêtana nienawi¶ci± , bowiem nie dobroæ serca j± tworzy , a jeno rozumno¶æ niezrozumianym jej zaistnieniem. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 16:06:56 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #378 : Listopad 29, 2011, 16:20:25 » |
|
Niczym jest my¶l spêtana nienawi¶ci± , bowiem nie dobroæ serca j± tworzy , a jeno rozumno¶æ niezrozumianym jej zaistnieniem. Kiara Spêtanie cudzych my¶li pozostawmy ich w³a¶cicielom. Bowiem najwiêkszym spêtaniem jest pêtanie siebie urojeniami na temat cudzych niezrozumieñ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #379 : Listopad 29, 2011, 17:41:00 » |
|
Nie ma nic badziej integrujacego jak wspolny wrog, rzekloby sie. W obliczu takowego odwieczni wrogowie skaczacy sobie do gardel moga stac sie nawet przyjaciolmi.
=================================================== Nie ma nic gorszego niz usmiech na twarzy i milosc bezwarunkowa, za ktora chowa sie bestia.
Scali³em posty.Janusz
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 23:12:48 wys³ane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #380 : Listopad 29, 2011, 18:44:51 » |
|
Biedni wrogów nie nauczycieli posiadaj±cy.... a jeszcze biedniejsi mniemaj±cy i¿ w bezbrze¿nych mi³o¶ci bezwarunkowej istniej± jacy¶ wrogowie. Kiara "Je¶li Cz³owiek nie rozumie czynu drugiego Cz³owieka , wcale to nie oznacza , ¿e za chwilê , lub za lat kilka owo zrozumienie nie pojawi siê w nim , ¿e nagle nie oka¿e siê dla niego warte podjêcie boju z ¿yciem"...... Wojtek. str.34 Si³a Wibracji. przekazy spisa³a E. Nowalska
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 21:00:00 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #381 : Listopad 29, 2011, 20:27:10 » |
|
Albo dzi¶ mnie siê co¶ sta³o, albo prawdziwe mam wra¿enie, ¿e nie rozumiecie siê ju¿ siebie na wzajem. Co post to inna prawda. Ty¿ prawda. Z tym, ¿e nie ma w tym po³±czenia, brak jakiej¶ idei przewodniej. Mo¿e tak ma byæ w³a¶nie ? Mo¿e ju¿ czas na rozmontowanie My¶li-cielstwa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #382 : Listopad 29, 2011, 21:08:44 » |
|
To nie wina my¶licielstwa wszelakiego ea¶cie , a pora na rozdzielenie siê przestrzeni , która istnieæ obok siebie nie potrafi bez walki o swoich warto¶ci priorytet. Która widzi w drugim Cz³owieku bestiê miast zrozumieæ i¿ jeno siebie ogl±da. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #383 : Listopad 29, 2011, 21:22:25 » |
|
"W dwóch s³owach jeszcze o napiêciu, jakie towarzyszy duszom i nasila siê wraz z nadchodz±cym rokiem 2012. Z obecnych wgl±dów nie wynika, by los Ziemi zosta³ przes±dzony, na pewno jednak widaæ jak dusze maj± na niego wp³yw. Je¶li zjednocz± siê w my¶li i medytacji te, które uwa¿aj±, ¿e Ziemi nie musi spotykaæ ¿adna katastrofa, ¿e przej¶cie energetyczne i ¶wiadomo¶ciowe mo¿e dokonaæ siê ³agodnie, ewolucyjnie – sumaryczna energia naszej planety ³agodnieje. Je¶li przemawiaj± z wiêksz± si³± dusze wierz±ce w rewolucjê, pragn±ce na skróty uciec z materii fizycznej do za¶wiatów, lub na inn± planetê, w inne cia³a, energia siê wzburza, faluje, popis daj± demony, wzburzaj±ce ¿ywio³y do rozmiarów kataklizmów. Nasze my¶li s± niezwykle siln± energi±, która kreuje rzeczywisto¶æ.
Do jakiego my¶lokszta³tu siê pod³±czymy, tak± rzeczywisto¶æ wykreujemy. Czy na pewno pragniemy totalnej destrukcji, która rzekomo oczy¶ci ¶wiat, doprowadzaj±c do jego transformacji? Jest to stary pomys³ dusz, który parokrotnie ju¿ by³ realizowany. Daje on oczywi¶cie pewne krótkotrwa³e mo¿liwo¶ci, poniewa¿ inicjatorzy zag³ady przez jaki¶ czas bêd± wcieleni tylko w¶ród „swoich”, wiêc ¶wiat ten bêdzie wygl±da³ tak jak sobie tego ¿ycz±. Có¿ z tego, skoro nie rozwi±¿e to karmy, nie uwolni energii, nie doprowadzi do wyrównania wszystkich krzywd. Wcze¶niej czy pó¼niej dusze, które zosta³y zg³adzone upomn± siê o swoje, bo powi±zania energetyczne s± jak ³añcuch psa przy budzie – mo¿esz mieæ d³ugi i odej¶æ daleko, ale nigdy nie uwolnisz siê tak naprawdê."
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #384 : Listopad 29, 2011, 21:57:32 » |
|
Prawd± s± okoliczno¶ci opisane w Twoim tek¶cie zmiany na lepsze nie dokonuj± siê za pomoc± walki o priorytety niczyje. One nastêpuj± samoistnie gdy podnosi siê na ziemi potencja³ energii mi³o¶ci , a nie walczy z kim¶ o co¶. Chocia¿ dziej± siê teraz trudne rzeczy to wiadomym jest i¿ ¿adnych globalnych kataklizmów na ziemi nie bêdzie , nie zrealizuj± siê ¿adne prognozy ni przepowiednie je nios±ce. A co , to znaczy dla Ludzi którzy dobro i m±dro¶æ serca wybrali? znaczy to tyle i¿ losy ziemi s± ju¿ przes±dzone w pozytywnym znaczeniu , i¿ drog± dobra zmierza ziemia. Chocia¿ dobro to jest jeszcze ma³o widoczne dla ludzko¶ci , to jednak ju¿ wykie³kowa³o na planach realizacji przysz³o¶ci. A ¿e nadal s± na ziemi opcje chc±ce zamêtu i destrukcji by w odmêtach tragedii ludzkiej korzy¶ci dla siebie czerpaæ , to prawda. Jednak opcje te wp³ywu na losy ¶wiata ju¿ od dawna nie posiadaj±. Posiadaj± wp³yw na w³asny los który wykreuj± dla siebie w my¶lach swoich i prze¿yj± go jedynie we w³asnych mentalnych stanach , widz±c , s³ysz±c to , co chc± uznaæ za rzeczywisto¶æ oczekiwan±. Smutne ale tak w³a¶nie stanie siê dla tych którzy nienawi¶ci± ¿yj± i za wszelk± cenê warto¶ci cudze obni¿aj±c chc± swoje wywy¿szyæ. Ale kreacje te negatywne ju¿ skutków globalnych mieæ nie bêd± , bowiem energia mi³o¶ci nap³ywaj±ca coraz wiêkszymi falami na ziemiê my¶lokszta³tów takich nie wzmacnia i realizacji ich nie wykreuje. Dlaczego nie? Bo to tak jak by cz³owiek posiada³ rozgrzewaj±cy siê piekarnik i w nim by chcia³ lody mroziæ. Nie ta temperatura nie ta wibracja , ju¿ nie. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2011, 22:49:50 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #385 : Listopad 29, 2011, 23:36:32 » |
|
"W dwóch s³owach jeszcze o napiêciu, jakie towarzyszy duszom i nasila siê wraz z nadchodz±cym rokiem 2012. Z obecnych wgl±dów nie wynika, by los Ziemi zosta³ przes±dzony, na pewno jednak widaæ jak dusze maj± na niego wp³yw. Je¶li zjednocz± siê w my¶li i medytacji te, które uwa¿aj±, ¿e Ziemi nie musi spotykaæ ¿adna katastrofa, ¿e przej¶cie energetyczne i ¶wiadomo¶ciowe mo¿e dokonaæ siê ³agodnie, ewolucyjnie – sumaryczna energia naszej planety ³agodnieje. Przesadzone moze nie jest , jednak jest to etap w rozwoju i jest to nieuniknione - wedlug tego co ja czuje to ziemia bedzie istniala i w 3G i 4G podobnie z ludzmi , jedno zostana inni przejda, a to rzecz jasna zalezy od naszego rozwoju i poziomu swiadomosci i pracy jaka wykonalismy dla samych siebie . Nasze my¶li s± niezwykle siln± energi±, która kreuje rzeczywisto¶æ. Tak mysle ,ze masz duzo racji , ale w 3 G mamy mniejsza sile przebicia , mysle dzialanie mysla to domena od 4G.W 3 G uczymy sie tego po woli, wdrazamy swiadomie w zycie , a w nastepnym etapie realizujemy najskuteczniej. W 3G nasilniejsza sile przebicia sie maja egregory* to one sa 1 tworcami ,dzialania mysla w sposob dosc skuteczny, a to chodzi w rozwoju o to , aby kazdy mogl poslugiwac sie mysla zachowujac swoja idywidualnosc , a pozniej i zbiorowosc. Poruszajac kwestie samych mysloksztaltow - to one wlasnie poszezaja strukture wszechswiata,oraz wplywaja na jej dalszy nieograniczony rozwoj. Do jakiego my¶lokszta³tu siê pod³±czymy, tak± rzeczywisto¶æ wykreujemy. Mysle samo podlaczenie sie do mysloksztaltu nie wystarczy w niektorych przypadkach . Wiele cial nie jest gotowych do przejscia i sam mysloksztalt nie zapewni przejscia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #386 : Listopad 30, 2011, 03:15:45 » |
|
(..) wedlug tego co ja czuje to ziemia bedzie istniala i w 3G i 4G
To bardzo ¼le czujesz. Wiêc, odczuciami to bym siê za bardzo nie kierowa³... Twierdzenia, ¿e Ziemia bêdzie istnia³a w 3g i 4g to absurd. I wypada tylko zapytaæ od kogo takie info kupujesz ? Po pierwsze co to oznacza 3g i 4g. Oznacza inn± gêsto¶æ informacji. W 4g jest zdecydowanie, wrêcz nieporównywalnie wiêksza. A co za tym idzie panuj± tam zupe³nie inne warunki i zarazem prawa fizyczne. Nie ma tam atomów, elektronów, gwiazd, S³oñc, powietrza, wody etc. Doskonale o tym wiedz± OOBE - nauci, którzy przesuwuj± swój punkt ¶wiadomo¶ci (potocznie mówi±c ''wychodz± z cia³a'') i do¶wiadczaj± p³aszczyzn 4g, a nawet 5g. Zatem przesuniêcie Ziemii do 4g ( tylko dlaczego tylko Ziemii), a nie innych planet uk³adu s³onecznego, nie mówi±c ju¿ o S³oñcu, który jest integraln± czê¶ci± tego systemu spowodowa³o by wyciêcie potê¿nej czê¶ci przestrzeni, a zarazem potê¿n± katastrofê kosmicz±. Powsta³a by dos³ownie niewyobra¿alna dziura w przestrzeni, zosta³ by zaburzony bilans (równowaga)przestrzeni je¿eli Ziemiê i uk³.s³oneczny przesun±æ by do 4g. Nie mówi±c ju¿ o tym jak mo¿e funkcjonowaæ tak potê¿na masa na 3g i zarazem na 4 g ? I co jeszcze ? Charakter przemian o charakterze restrukturyzacji przestrzeni posiada rozmiar galaktyczny, a nie dotyczy tylko wy³±cznie Ziemi !!! Bo Pan Bóg siê wreszcie zmi³owa³ nad t± ''utrapion± Ziemi±'' ! A co za tym idzie ca³a galaktyka musia³a by byæ przesuniêta do 4g. K³ania siê tu chocia¿by odrobina samodzielnego my¶lenia, a nie kupowania kota w worku. podobnie z ludzmi , jedno zostana inni przejda, a to rzecz jasna zalezy od naszego rozwoju i poziomu swiadomosci i pracy jaka wykonalismy dla samych siebie .
Mówisz jak wyrocznia. To samo z lud¼mi, poniewa¿ strukturalna forma atomowa o potocznej nazwie cz³owiek nie mo¿e przenie¶æ siê, lub znale¼æ siê w innej gêsto¶ci. Uleg³a by po prostu destrukcji. Zreszt± po co, skoro istota o nazwie cz³owiek i tak zajmuje kilka gêsto¶ci informacyjnych. Na 3g istnieje tylko forma fizyczna, a reszta znajduje siê na 4g i 5g. Baj ...
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 30, 2011, 03:37:23 wys³ane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #387 : Listopad 30, 2011, 09:37:18 » |
|
To bardzo ¼le czujesz. Wiêc, odczuciami to bym siê za bardzo nie kierowa³... Twierdzenia, ¿e Ziemia bêdzie istnia³a w 3g i 4g to absurd. I wypada tylko zapytaæ od kogo takie info kupujesz ?
Astre ja sie na nic nie upieram - byc moze biore to na rozum ,a tego na rozum sie nie da wziasc,albo moje postrzeganie jest inne. Wcale sie nie wstydze mojego postrzegania nawet jesli jest myle, byc moze nie doroslam do tego tematu i moje postrzeganie sieje duza dezinformacje. Albo tak czuje , poniewaz mam przejsc do 4 G Rostrzygniecie calkiem niedlugo - bo czas nabral duzego tempa. W 4g jest zdecydowanie, wrêcz nieporównywalnie wiêksza. A co za tym idzie panuj± tam zupe³nie inne warunki i zarazem prawa fizyczne. Nie ma tam atomów, elektronów, gwiazd, S³oñc, powietrza, wody etc. Doskonale o tym wiedz± OOBE - nauci, którzy przesuwuj± swój punkt ¶wiadomo¶ci (potocznie mówi±c ''wychodz± z cia³a'') i do¶wiadczaj± p³aszczyzn 4g, a nawet 5g.
Przyznam nie znam zadnych opisow doswiadczen takich ludzi, ktorzy poprzez metode OOBE wchodza w odmieny stan swiadomosci i przenosza sie w inne wymiary i gestosci , jesli masz jakies materialy to ja chetnie poczytam -a najlepiej jesli przedstawisz je na forum, zwlaszcza jesli np. Ty miales takie doswiadczenia tym bardziej cenna informacja. Zatem przesuniêcie Ziemii do 4g ( tylko dlaczego tylko Ziemii), a nie innych planet uk³adu s³onecznego, nie mówi±c ju¿ o S³oñcu, który jest integraln± czê¶ci± tego systemu spowodowa³o by wyciêcie potê¿nej czê¶ci przestrzeni, a zarazem potê¿n± katastrofê kosmicz±. Powsta³a by dos³ownie niewyobra¿alna dziura w przestrzeni, zosta³ by zaburzony bilans (równowaga)przestrzeni je¿eli Ziemiê i uk³.s³oneczny przesun±æ by do 4g. Nie mówi±c ju¿ o tym jak mo¿e funkcjonowaæ tak potê¿na masa na 3g i zarazem na 4 g ? I co jeszcze ? Charakter przemian o charakterze restrukturyzacji przestrzeni posiada rozmiar galaktyczny, a nie dotyczy tylko wy³±cznie Ziemi !!! Bo Pan Bóg siê wreszcie zmi³owa³ nad t± ''utrapion± Ziemi±'' ! A co za tym idzie ca³a galaktyka musia³a by byæ przesuniêta do 4g.. W tym momencie to ja widze , ze Ty bierzesz bardziej to wszystko na rozum Zadam teraz pytanie - Skoro stara ziemia sie rozpada i czeka Nas duza katastrofa- to znaczy , ze najpierw mamy umrzec , przejsc ta katastrofe i przeniesiemy sie w 4 G W FORMIE ENERGETYCZNEJ?Czy moze Ci z Nas , ktorzy przejda nie zobacza zwyczajnie tego rozpadu , tylko od razu beda w 4G? Jesli tak , to o czym te nasze bajanie - to tak jakbysmy mowili o zyciu pozagrobowym, znajac jedynie termin Naszego zejscia lub "nie"- zejscia K³ania siê tu chocia¿by odrobina samodzielnego my¶lenia, a nie kupowania kota w worku.. Moje postrzeganie jest samodzielnym mysleniem , nawet jesli jest inne od pozostalych, Astre ktos kto mysli samodzielnie nie ingeruje w przestrzen i rozwoj innej jednostki Co do kupowania" kota w worku" - to jest moj worek i moj kotek . A tak nawiasem piszac- czy opieranie sie tylko i wylacznie na OOBE-i to innych jednostek jest samodzielnym mysleniem? Albo samodzielnym postrzeganiem? Po Mielnika tez mieli przyleciec kosmici i jakos nadal na ziemi zostal, zapewne rowniez wchodzil w OOBE. Mówisz jak wyrocznia. To samo z lud¼mi, poniewa¿ strukturalna forma atomowa o potocznej nazwie cz³owiek nie mo¿e przenie¶æ siê, lub znale¼æ siê w innej gêsto¶ci. Uleg³a by po prostu destrukcji. Zreszt± po co, skoro istota o nazwie cz³owiek i tak zajmuje kilka gêsto¶ci informacyjnych. Na 3g istnieje tylko forma fizyczna, a reszta znajduje siê na 4g i 5g.. Jakos do mnie to nie przemawia, ze ziemia 3g mialaby przestac istniec- bo dla mnie jest to wykluczenie wielowymiarowosci wszechswiata. .
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 30, 2011, 09:48:49 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #388 : Listopad 30, 2011, 11:21:01 » |
|
Darku proszê przenie¶ chocia¿ czê¶æ tych rozwa¿añ do tematu "Wymiary i gêsto¶ci" bo to zupe³nie nie temat o My¶licielach. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #389 : Listopad 30, 2011, 12:12:51 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #390 : Listopad 30, 2011, 12:23:30 » |
|
Niezale¿nie od tego co mówi± My¶liciele (nie wiem co masz konkretnie na my¶li , przekazy indywidualne czy spisane i wydrukowane przez Elê Nowalsk±) istnieje w±tek zwi±zany z tematem i tam mo¿emy swobodnie kontynuowaæ dalsze dyskusje. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #391 : Listopad 30, 2011, 13:12:07 » |
|
(..) wedlug tego co ja czuje to ziemia bedzie istniala i w 3G i 4G
To bardzo ¼le czujesz. (..) I wypada tylko zapytaæ od kogo takie info kupujesz ? Ty za to czujesz najlepiej ,co nie ? Wypada tylko zapytaæ kto Tobie sprzeda³ Twoje info ... I tak siê mo¿na przerzucaæ tylko po co ? Stworzy siê nowe wahad³o - bo moja prawda najmojsza - i tyle. Zastanów siê nie tyle co, ale jak piszesz. Bo stwarzasz przestrzeñ - w moim odczuciu - dla nieprzyjemnej energii. Twierdzenia, ¿e Ziemia bêdzie istnia³a w 3g i 4g to absurd. To mniej wiêcej tak, jakby¶ napisa³, i¿ to , ¿e masz cia³o i mózg (3g) oznacza, ¿e niemo¿liwe i¿ masz jednocze¶nie dusze (4g). To nie absurd, jako, ¿e jeste¶my istotami wielowymiarowymi. Po pierwsze co to oznacza 3g i 4g. Oznacza inn± gêsto¶æ informacji. W 4g jest zdecydowanie, wrêcz nieporównywalnie wiêksza. Co nie znaczy, ¿e bardziej "gêste" fale radiowe nie mog± w tym samym miejscu przep³ywaæ co te "mniej gêste". Gdzie tu jest wykluczenie jednych przez drugie ? To taka analogia. A co za tym idzie panuj± tam zupe³nie inne warunki i zarazem prawa fizyczne. Nie ma tam atomów, elektronów, gwiazd, S³oñc, powietrza, wody etc. Ale s± mo¿e inne cz±stki, czyli de facto fale - odpowiedniki gwiazd, S³oñc, wody etc tyko na innych zakresach czêstotliwo¶ci. Doskonale o tym wiedz± OOBE - nauci, którzy przesuwuj± swój punkt ¶wiadomo¶ci (potocznie mówi±c ''wychodz± z cia³a'') i do¶wiadczaj± p³aszczyzn 4g, a nawet 5g. Zatem przesuniêcie Ziemii do 4g ( tylko dlaczego tylko Ziemii), a nie innych planet uk³adu s³onecznego, nie mówi±c ju¿ o S³oñcu, który jest integraln± czê¶ci± tego systemu spowodowa³o by wyciêcie potê¿nej czê¶ci przestrzeni, a zarazem potê¿n± katastrofê kosmicz±. Wspominasz o OOBE-nautach ,którzy PRZESUWAJ¡ swoj± ¶wiadomo¶æ na inne czêstotliwo¶ci. W³a¶nie w ten sposób nast±pi "przesuniêcie" do 4g . Nie tyle przej¶cie ca³ej Ziemi do 4g ile tego, który postrzega - oobenauty - na czêstotliwo¶ci 4g na której wszystko ju¿ istnieje. I wcale nie oznacza to jakiej¶ kosmicznej katastrofy. Byæ mo¿e na to, co naukowcy nazywaj± "ciemn± energi±" , a zajmuje pond 90% Wszech¶wiata, sk³ada siê wymiar 4g i wy¿sze. Fizyka postuluje istnienie ciemnej energii, ale nie jest w stanie opisaæ praw na tym poziomie obowi±zuj±cych, poniewa¿ ta energia nie oddzia³ywuje z naszym ¶wiatem. Dlatego jest to równie¿ gdybanie z mojej strony - tak jak i z Twojej - tego nie da siê rozstrzygn±æ w 3g To samo z lud¼mi, poniewa¿ strukturalna forma atomowa o potocznej nazwie cz³owiek nie mo¿e przenie¶æ siê, lub znale¼æ siê w innej gêsto¶ci. Uleg³a by po prostu destrukcji. Zreszt± po co, skoro istota o nazwie cz³owiek i tak zajmuje kilka gêsto¶ci informacyjnych. Na 3g istnieje tylko forma fizyczna, a reszta znajduje siê na 4g i 5g.
No w³a¶nie to napisa³e¶ co ja powy¿ej i dok³adnie to, w czym zanegowa³e¶ Lagunê (na pocz±tku). Zastanawiam siê w³a¶nie, czy przej¶cie na inn± gêsto¶æ musi oznaczaæ destrukcjê istnienia na poziomie 3g. Byæ mo¿e nie, tylko, ¿e funkcjonowanie w 3g bêdzie ju¿ odbywa³o siê na innych zasadach. Od¿ywianie "pran±" (zasilanie z 4g), inna energetyka organizmu , inne warto¶ci spowoduj± naturalne unicestwienie tych warto¶ci ,które do tej pory napêdza³y nasz ¶wiat czyli np pieni±dz. Co zatem do roboty bêdziemy mieli w 3g ? Na pewno nale¿a³oby posprz±taæ po sobie ten ¶wiat. Dalej siê obaczy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #392 : Listopad 30, 2011, 13:49:20 » |
|
Niezale¿nie od tego co mówi± My¶liciele (nie wiem co masz konkretnie na my¶li , przekazy indywidualne czy spisane i wydrukowane przez Elê Nowalsk±) istnieje w±tek zwi±zany z tematem i tam mo¿emy swobodnie kontynuowaæ dalsze dyskusje. Kiara Co mam na mysli ? To co napisalam wyzej , jesli Mysliciele przekazuja wiedze na temat przejscia ludzkosci w 4G zatem posty wyzej sa jak najbardziej w temacie Kiaro. Mnie osobiscie jest wszystko jedno , czy teksty pozostana tutaj czy Dariusz je" przeniesie" jako nie zwiazane z tematem. Podobnie to czy odniesiesz sie do naszych postow pod katem tego co przekazuja Mysliciele . Z pewnoscia nie mam nic zlego na mysli .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #393 : Listopad 30, 2011, 15:13:52 » |
|
Nawi±zuj±c do OOBE, to pomijaj±c ju¿ opisy innych, oprê siê na w³asnych do¶wiadczeniach. Dwukrotnie uda³o mi siê spontanicznie, na jawie opu¶ciæ cia³o. I ¶wiat dooko³a wygl±da³ tak samo jak w ciele, tyle, ¿e by³a to ju¿ inna struktura materii. Bez ¿adnego problemu, za drugim wyj¶ciem (pierwsze by³o tylko wewn±trz pokoju) przeniknê³am przez szybê okna na zewn±trz, porusza³am siê jakbym fruwa³a. W³a¶ciwie, to zamys³, my¶l powodowa³a przemieszczanie siê. Obserwowa³am nocne niebo, gwiazdy. Daleko jednak nie odlecia³am (chocia¿ zastanawia³am siê dok±d siê udaæ) bo pojawi³a siê we mnie my¶l, „a co bêdzie, jak nie potrafiê wróciæ do cia³a?” i momentalnie znalaz³am siê w ciele.
By³o to parê lat temu, potem jako¶ straci³am zainteresowanie tematem OOBE i wyj¶cia skoñczy³y siê. Choæ ponoæ wychodzimy co noc ze swoich cia³. Jednak co innego, gdy ma siê tego zupe³n± ¶wiadomo¶æ i czuje siê sam proces wychodzenia, jako niesamowite, narastaj±ce wibracje ca³ego cia³a. Bardzo przyjemne zreszt±. Co¶ podobnego, jak przez mg³ê pamiêtam z dzieciñstwa.
Reasumuj±c, je¶li to by³ poziom 4 gêsto¶ci, to faktycznie Astre ma racjê. Nie ma tam twardej materii i inne obowi±zuj± prawa. Czyli, niemo¿liwe jest istnienie Ziemi w 4 gêsto¶ci w jej fizycznej postaci. Chocia¿ mo¿e byæ jej „eteryczny” odpowiednik. Czy¿by Astral by³ t± czwart± gêsto¶ci±? Je¶li tak, to trwa³e przej¶cie wi±¿e siê z utrat± fizycznych cia³, tak jak niektórzy na to wskazuj±.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #394 : Listopad 30, 2011, 15:23:17 » |
|
to co dla nas, teraz jest tak trwa³e i solidne w mateii,- mo¿e siê podobnie wydawaæ dla nas astrlnych w astralnych ¶wiatach. To nie okoliczno¶ci czyni± ró¿nicê, ale nasz sposób postrzegania otoczenia, a mo¿e jedno i drugie. PS. te¿ mia³em jedno wyj¶cie i w³a¶ciwie chci³a³em "odfrun±æ" i nie wracaæ, no có¿, ale chcieæ to sobie mo¿na,- kiedy karama wzywa
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
|