Gdyby w nazwie tematu rozdzieliĂŚ SOLI od DARNOÂŚĂ i dopiero wtedy pisaĂŚ o oszustwie oraz samej idei, to trzymalibyÂśmy siĂŞ caÂły czas tematu, ktĂłry, uwaÂżam, jest bardzo ciekawy, a dotyczy idei solidarnoÂści, tego, co siĂŞ za tym sÂłowem kryje, byĂŚ moÂże.
Skoro dotyczy idei, to nie pasuje do "wyraÂź siebie" bo dyskutujemy tu o idei, a nie o sobie na wzajem.
I dlatego proszĂŞ o przywrĂłcenie tego tematu z zastosowaniem myÂślnika SOLI-DARNOÂŚĂ.
To chyba bĂŞdzie fair ?
WracajÂąc zaÂś do rozwaÂżaĂą
PHIRIOORI napisaÂłeÂś
A istota tematu siĂŞ wyÂłania ani-chybnie...
WyÂłania siĂŞ

.. ale dopiero jak jÂą rozwiniemy tutaj.
Cytat: east
Nie mylisz siê. Sol¹ siê p³aci³o kiedyœ by³ to œrodek wymiany dóbr. Mia³ wysok¹ wartoœÌ. St¹d od soli pochodzi s³owo "salary" - wynagrodzenie.
I rĂłwnieÂż ma to zwiÂązek z krystalizacjÂą, a wÂłaÂściwie, z tym, Âże krystalizujÂąc siĂŞ (po odparowaniu wody morskiej ) sĂłl w swojej krystalicznej sieci wiĂŞzi informacje, fotony pochodzÂące ze SÂłoĂąca.
Czyli temat ma zwiÂązek z wymianÂą dĂłbr.
CzĂŞsto sprowadzono to raczej do wymiaru
'podziaÂłu dĂłbr' - a to juÂż spora rĂłznica.
Bo moim zdaniem 'wymiana' wiÂąze siĂŞ z przepÂływem - i poÂśrednio z proporcjonalnoÂściÂą tego procesu.
NapisaÂłes "Âśrodek wymiany" (i to tez ma znaczenia potoczne/echo: waluta;
a z drugiej strony ..to w koùcu wci¹¿ ŒRODEK.
Pierwotnie SĂL zanim staÂła siĂŞ
salary, czyli Âśrodkiem, wynagrodzeniem, zawsze byÂła depozytariuszem informacji w swojej krystalicznej strukturze.
Oszustwo polega na tym, ¿e przekierowano jej pierwotne znaczenie zawê¿aj¹c je tylko do wyra¿enia jakiejœ wartoœci jako œrodek wymiany. Dzisiaj sól pozyskuje siê w drodze chemicznych reakcji i jej wartoœÌ zosta³a sprowadzona do wartoœci przemys³owego œrodka chemicznego. Zupe³nie rozwalono ideê bo ma³o kto dzisiaj rozró¿nia sól kamienn¹, morsk¹ od chemicznej. Dziœ to tylko przyprawa smakowa do potraw.
Co nie zmienia jej fizycznych wÂłaÂściwoÂści. SĂłl kamienna oraz natualna sĂłl morska sÂą w dalszym ciÂągu cenionymi
przyprawami . Fakt, Âże pochÂłaniamy takÂą sĂłl (morskÂą lub kamiennÂą) wraz z jej zawartoÂściÂą informacyjnÂą niejako "przyprawiajÂąc" siebie o biofotony, Âświadczy o tym , Âże jej faktyczna rola siĂŞ nie wyczerpaÂła. Na szczĂŞÂście to co dobre -jak dobry smak - trwa wiecznie

WspomniaÂłeÂś o przepÂływie.
I dokÂładnie sĂłl uczestniczy w PRZEPÂŁYWACH na przykÂład elektrolitĂłw w organizmie.
WpÂływa na zachowanie proporcjonalnoÂści we wszelkich ukÂładach Âżywych.
DAR SOLI (soli-darnoœÌ) to pierwotny, spajaj¹cy wspó³uczestników, przep³yw informacji w ekosystemie obejmuj¹cy równie¿ wnêtrze organizmu. Mo¿liwy jest dziêki wodzie (rozcieùczenie ) i jej obiegowi. Najlepiej tzw "¿ywej wodzie" ( po implozji ).
Bo wyobraziĂŚ sobie moÂżna rozsypanÂą Salary .. w sensie rozmytÂą/nierĂłwnowaga/niePRO-PORCJONALNOÂŚC gotowa.
Bo w zasadzie obecne znaczenie "salary" oznacza de facto nierównowagê i nieproporcjonaloœÌ (dominacja tych co maj¹ nad 99% tow¹ reszt¹ co nie ma ). Przekrêcono, "rozsypano" pierwotne znaczenie.
Mimo to, soli darnoœÌ mo¿na zacz¹Ì w ka¿dym momencie od nowa

Trzeba siĂŞ dzieliĂŚ krysztaÂłami, ktĂłre dajÂą Âżycie i wiedzĂŞ
