Tak
blu.. ten komentarz dotyczy tej wypowiedzi smoka. Przenios³am go na w³a¶ciwe miejsce,
Jestem smokiem*. Kiedy to mówimy, tak naprawdê mówimy “smokami”, gdy¿ tam, sk±d pochodzimy, jeste¶my zbiorowo¶ci±.Seksualno¶æ to interesuj±cy duchowy temat, poniewa¿ tylko w krêgach religijnych by³a ona tak demonizowana i tak obarczona poczuciem winy – ale jest ona równie¿ tak integraln± czê¶ci± waszego ¿ycia i czym¶, co mo¿e byæ do¶wiadczane w ten sposób (jako forma, która dotyka i odczuwa inn± formê) wy³±cznie na planie fizycznym. Istniej± nie-cielesne formy wyrazu seksualnego (np. energie ³±cz±ce siê w pe³nym stopieniu), ale nie o tym jest ten przekaz. Dotyczy on fizycznego przejawu seksualno¶ci.
Religie Zachodu – judaizm, chrze¶cijañstwo i islam – mia³y generalnie pogl±d, ¿e seksualno¶æ stanowi tabu, chyba ¿e dotyczy ona ma³¿onków. Mnisi buddyjscy b³êdnie wierzyli, ¿e jest bardziej prawdopodobne, ¿e znajd± oni sw± wewnêtrzn± istotê, kiedy nie bêd± siê “rozpraszaæ” za spraw± seksualno¶ci. Czysto duchowe poszukiwania, choæ nie zwi±zane z religi±, nie zawsze s± wolne od takich samych uczuæ na temat seksualno¶ci. A dalej istniej± tabu spo³eczne, zazwyczaj maj±ce zwi±zek z religi±, ale bêd±ce równie¿ oparte na projekcjach uprzedzeñ konkretnych osób, na ich tendencjach do pruderii, na niepokoju spowodowanym naturaln± ciekawo¶ci± dzieci i ich wzajemnymi zabawami, albo spowodowanym tym, ¿e osoby tej samej p³ci ¿ywi± dla siebie seksualne uczucia. I zazwyczaj nie mo¿na o tym mówiæ. Czêsto nie mo¿na o tym mówiæ w pewnych krêgach. Ludzie, którzy pokazuj± swoj± ludzk± formê, dar piêkna, mog± zostaæ obrzuceni naprawdê paskudnymi wyzwiskami. Wiêcej jest wypaczeñ w sferze seksualno¶ci ni¿ w jakiejkolwiek innej sferze ¿ycia na Ziemi, i prawie wszystko, co ma zwi±zek z tym, w jaki sposób ludzka zbiorowo¶æ traktuje obecnie temat seksualno¶ci, jest w du¿ej mierze oparte na nieporozumieniach. Jest pewien postêp, ale to jeszcze d³uga droga.
Obserwuj±c potencja³ tej sytuacji uwa¿amy, ¿e sprawy te znajd± swoje rozwi±zanie, wiêc specjalnie siê tym nie przejmujemy. Jednak¿e chcieliby¶my przekazaæ wam informacje, które pewnym ludziom mog± siê przydaæ, gdy zaczn± rozpracowywaæ ten temat. Nie chodzi o to, by popieraæ bezpo¶rednie dzia³anie, zanim ludzie s± do tego gotowi – niech bêdzie to co¶, co wydarzy siê w sposób organiczny w odpowiednim dla siebie czasie, kiedy ludzie poczuj± siê pewniej i doznaj± uzdrowienia. Po prostu z tym nie walczcie. W waszej rzeczywisto¶ci istnieje wiele niebezpieczeñstw zwi±zanych ze sfer± seksualno¶ci, i byliby¶my tym w pewnym stopniu zasmuceni, gdy¿ nie s± one konieczne, gdyby nie to, ¿e wiemy, i¿ stanowi³y one czê¶æ intencji, która umo¿liwi³a zaistnienie rzeczywisto¶ci, jak± nazywacie “star± er±”. W nowej erze, która jest naszym celem, wiele z tych rzeczy bêdzie musia³o zostaæ oczyszczone. Odnosi siê to zw³aszcza do tych, którzy uruchamiaj± sw± kundalini, gdy¿ wtedy jeste¶cie zmuszeni skonfrontowaæ siê ze swymi demonami o wiele wcze¶niej ni¿ inni, po to aby zachowaæ swe zdrowie psychiczne. Rozumiemy równie¿, ¿e niektórzy ludzie mieli tak negatywne do¶wiadczenia, ¿e nawet czytanie o tym to dla nich za wiele. Im radzimy, ¿eby teraz przestali czytaæ, albo robili to ostro¿nie i z wielk± wnikliwo¶ci±, gdy¿ mog± oni potrzebowaæ wiele uzdrowiæ, zanim bêd± mogli sobie z tym poradziæ.
Wiele istot ludzkich ma ogólne poczucie winy, zwi±zane z seksem, i czasami spêdzaj± oni ca³e ¿ycie próbuj±c j± od siebie odepchn±æ. Próbuj± oni j± odsun±æ i pokonaæ, aby prowadziæ normalne ¿ycie doros³ego cz³owieka i do¶wiadczaæ seksualnej przyjemno¶ci i zjednoczenia, ale wci±¿ w du¿ej mierze walcz± oni ze swymi demonami.
To, co chcemy wam powiedzieæ, ma dwie czê¶ci. Po pierwsze i przede wszystkim: wasza energia seksualna pochodzi z si³y ¿yciowej i mi³o¶ci, i jest ona jedn± z najwa¿niejszych energii i sposobów wyrazu dla ludzko¶ci. Zosta³a stworzona dla waszej rado¶ci i przyjemno¶ci, oraz po to, aby ludzi do siebie zbli¿aæ. Nie powsta³a po to, by byæ czujnie strze¿ona, i nie po to, by do¶wiadczaæ jej mogli tylko po¶lubieni sobie partnerzy. Drug± wa¿n± spraw±, o jakiej wam chcemy powiedzieæ, jest to, ¿e wiêksza otwarto¶æ w sferze seksualnej jest naturalnym elementem ewoluowania w bardziej kochaj±ce istoty, a poczucie winy, jakie wi±¿ecie z seksualno¶ci±, spowalnia wasz proces duchowego wzrostu. Potrzebujecie skonfrontowaæ siê z lêkami i poczuciem winy, i zdecydowanie siê z nimi po¿egnaæ. Bêdziecie musieli u¶wiadomiæ sobie, ¿e wiele zakazów i tabu zosta³o stworzonych tylko po to, aby podtrzymaæ ograniczaj±ce aspekty tej rzeczywisto¶ci, i ¿e w istocie powstrzymuj± was one, i to nie jako ofiary, lecz jako tych, którzy zdecydowali siê na do¶wiadczanie gêstej fizycznej wibracji o niskiej czêstotliwo¶ci.
Kiedy istoty ludzkie maj± do¶wiadczenia seksualne, w wasze cia³a wstêpuj± jedne z najwy¿szych energii, jakich mo¿ecie do¶wiadczyæ na ziemskim planie. Mi³o¶æ zawarta w seksualnym do¶wiadczeniu, je¶li nie jest obarczona poczuciem winy, mo¿e podnieæ wasze wibracje. W niektórych przypadkach mo¿e nawet wywo³aæ wzniesienie. Jest ona równie¿ zdolna was uzdrowiæ. To, co zwane jest tantr± czy te¿ seksem tantrycznym – a co oznacza w istocie talent do pracy z energi± w powi±zaniu z seksualno¶ci± – mo¿e byæ do¶wiadczeniem jeszcze cenniejszym i silniejszym. Nie chodzi tu jednak o umniejszanie jakiegokolwiek do¶wiadczenia seksualnego. Co wiêcej, rodzaj energii, jakiej pozwalacie w siebie wej¶æ podczas orgazmu (i chodzi tu o energie zarówno fizyczne, jak i nie-fizyczne), jest bardzo podobny do tego, co istoty o wy¿szych wibracjach NIEUSTANNIE odczuwaj±, kiedy zajmuj± siê ró¿nymi swoimi sprawami. Czy umiecie sobie wyobraziæ ci±g³e odczuwanie tej przyjemno¶ci, tej mi³o¶ci? Nie jest to co¶, na co ludzie mogliby sobie teraz pozwoliæ. Ale to siê zmieni. Kiedy¶ bêdziecie odczuwali ¿ycie jako nieustanny orgazm :-)
Teraz chcemy wam powiedzieæ, ¿e prawie ka¿de do¶wiadczenie, na które obie strony wyra¿aj± zgodê, jest pozytywne ze swej najczystszej natury, jest czym¶ naturalnym. Mówi±c o wzajemnej zgodzie nie mamy na my¶li jej prawnej, spo³ecznej czy religijnej definicji; mówimy tu konkretnie o dzia³aniu, które nie zawiera w sobie si³y ani nadmiernej manipulacji. Uwiedzenie jest lekkim przymusem, czasami niezbêdnym, by przedrzeæ siê przez grub± emocjonaln± skorupê, jak± niektórzy ludzie siê otaczaj±. Niew³a¶ciwe jest u¿ycie si³y czy innej taktyki, i w nowej erze nie bêd± one ani trochê popularne. Z drugiej strony st³umienie seksualno¶ci w czasie ¿ycia – zw³aszcza bez specjalnego szkolenia w ¶cis³ej dyscyplinie, co przechodz± np. mnisi buddyjscy – powoduje w istocie to, ¿e ludzie staj± siê bardziej agresywni i mniej kochaj±cy.
Mo¿ecie teraz zapytaæ, jak to mo¿liwe, ¿eby te do¶wiadczenia by³y zawsze pozytywne, skoro istniej± takie rzeczy jak AIDS, z³amane serca i historie jednej nocy, nadu¿ycia, niechciane ci±¿e i tak dalej. Poruszymy parê z tych tematów, celowo prawie nie dotykaj±c tematu nadu¿yæ z powodu jego delikatnej natury, i przedstawimy wam obraz, który rzadko jeste¶cie w stanie ujrzeæ, gdy¿ obci±¿yli¶cie seksualno¶æ tak± ilo¶ci± komplikacji. Na temat nadu¿yæ seksualnych powiemy tyle, ¿e wiêkszo¶æ z tego, co ludzie w ten sposób okre¶laj±, nie jest w³a¶ciwie nadu¿yciem czy molestowaniem. Jest naturaln± ludzk± ciekawo¶ci±, poszukiwaniem, badaniem i instynktami, zmieszanymi ze spo³ecznym tabu, które wywo³uje poczucie winy i bycia ofiar±. Wasze cia³a to interesuj±ce rzeczy, zw³aszcza dla waszego ducha. Jednak¿e istniej± równie¿ prawdziwe nadu¿ycia, i istnieje wykorzystywanie, a sprowadzaj± siê one tego, czym jest zgoda/przyzwolenie w najbardziej podstawowym sensie tego s³owa, bez manipulacji – nie chodzi o skomplikowan± definicjê, jakiej u¿ywa wasze spo³eczeñstwo czy prawo. Ludzie po prostu nie zgodz± siê ju¿ na jakiekolwiek nadu¿ycia i bêd± mieæ ¶rodki, by im przeciwdzia³aæ w sprawach, w których teraz czuj± siê bezradni. Ale nie bêdziemy ju¿ mówiæ o nadu¿yciach, poniewa¿ nawet to, o czym wspomnieli¶my, mo¿e byæ trudne dla tych, którzy próbuj± to w sobie uleczyæ. Zamiast tego skupmy siê na innych rzeczach:
AIDS i temu podobneNiektórych wyznawcy waszych teorii spiskowych wierz±, ze AIDS zosta³o spreparowane, stworzone. Nie zu¿ywajcie zbyt wielkiej ilo¶ci swej energii na teorie spiskowe. Jednak¿e ludzie, którzy wyznaj± powy¿szy pogl±d, mog± mieæ na ten temat pewnego rodzaju intuicjê – niew³a¶ciwie zinterpretowan±. AIDS najprawdopodobniej pojawi³ siê w sposób naturalny, i to drog±, o której przypuszczalnie woleliby¶cie nie my¶leæ, gdy¿ mog³oby siê okazaæ, ¿e jeste¶cie za to czê¶ciowo odpowiedzialni. Jest on w istocie bezpo¶redni± manifestacj± ludzkiego poczucia winy w postaæ materialn±. W ten sposób najlepiej na to patrzeæ. Niektórzy spo¶ród religijnych ¶wiêtoszków uznali to za znak od boga i karê za dewiacje seksualne. Za spraw± swego poczucia winy ludzko¶æ powo³a³a to do istnienia. AIDS ma kontrolowaæ wasz± seksualno¶æ i j± krêpowaæ. I tak siê sta³o. AIDS przyniós³ tyle strat, ¿e nie jeste¶cie w stanie nawet sobie tego wyobraziæ. W rzeczywisto¶ci móg³ on nawet spowolniæ wasze wzniesienie, gdy¿ depta³ po piêtach rewolucji seksualnej. Nie jest on niczym w³a¶ciwym i musi znikn±æ, tak samo jak i inne tego rodzaju choroby. I tak siê stanie. W niezbyt odleg³ej przysz³o¶ci nic takiego nie bêdzie istnieæ. AIDS jest teraz kontrolowany przez terapie, przez wolê ludzko¶ci, a lek na to jest ju¿ na horyzoncie. Tego dnia na ca³ym ¶wiecie bêdzie wielkie ¶wiêtowanie, mo¿e jakie¶ wielkie przyjêcie, i nie mamy tu na my¶li ‘przyjêcia’ w sensie dos³ownym.
Niechciane ci±¿eInnym powszechnym powodem kontrolowania seksualno¶ci jest ci±¿a. Czê¶ciowo z tego powodu dzieci p³ci mêskiej by³y w waszej historii traktowane w inny sposób ni¿ dzieci p³ci ¿eñskiej pod wzglêdem ich seksualno¶ci i tego, w jaki sposób by³y kontrolowane w patriarchalnym spo³eczeñstwie. Poniewa¿ niechciana ci±¿a nie jest czym¶ planowanym przez tego rodzaju spo³eczeñstwo, wiêc jak wiadomo z historii, by³a karana. Fakt, ¿e kobiety przekonano, i¿ bez jakich¶ ¶rodków chemicznych nie s± one w stanie kontrolowaæ tego, kiedy zachodz± w ci±¿ê, jest wypaczeniem na najwy¿sz± skalê. Zarówno kobiety, jak i mê¿czy¼ni, maj± zdolno¶æ ¶wiadomego zapobiegania ci±¿y, o ile nie jest ona czym¶ w³a¶ciwym. Ci±¿a to wspania³a sprawa, ale niekiedy po prostu nie jest na to odpowiedni czas. Dzieci powinny byæ sprowadzane na ¶wiat z mi³o¶ci i w momencie, który jest w³a¶ciwy, tak, aby w pe³ni mog³y one cieszyæ siê ¿yciem. Oznacza to, ¿e zarówno mê¿czy¼ni jak i kobiety potrzebuj± odzyskaæ sw± zdolno¶æ powstrzymywania poczêcia w trakcie zwyczajnego stosunku. Dzia³a to jedynie wtedy, gdy wiecie, ¿e jest to mo¿liwe i szczerze w to wierzycie (jest to co¶, co nazwaliby¶cie zdolno¶ci± parapsychiczn±). Niektórym ludziom przypadkowo udaje siê zapobiegaæ poczêciu w sposób mentalny, ale k³opot w tym, ¿e wystarczy jedna my¶l typu “Chcia³abym mieæ dziecko” albo “O bo¿e, mam nadziejê, ¿e nie zajdê w ci±¿ê”, zw³aszcza gdy wywo³uje ona strach czy emocje.
Przywi±zanie i zaborczo¶æKiedy ju¿ pozbêdziecie siê manipulacji, i wyznañ typu “kocham ciê” po to tylko, by na jedn± moc zaci±gn±æ kogo¶ do ³ó¿ka (i czasami te osoby naprawdê to my¶l±, ale gdy mija poryw pasji, blokuj± one swe uczucia mi³o¶ci), napotkacie jeszcze jedn± barierê, zanim dojdziecie do swobodnej ekspresji swojej seksualno¶ci, a tê barierê stanowi przywi±zanie i zaborczo¶æ. Jest to co¶, z czym ludzko¶æ stopniowo nauczy siê radziæ sobie we wszystkich obszarach ¿ycia. Nie jeste¶my w stanie tego udowodniæ, ale mo¿emy wam powiedzieæ, ¿e monogamia nie jest naturalnym dla ludzko¶ci stanem. By³a ona wygodna dla spo³eczeñstwa. Dlatego nie ma czego¶ takiego jak “zdrada”. U¶wiadomicie to sobie, zw³aszcza gdy wpadniecie na kogo¶, z kim byli¶cie kochankami w jakim¶ innym ¿yciu, i te uczucia powróc±, albo pojawi± siê wspomnienia wszystkich tych spotkañ. Byæ mo¿e bêdzie to niewygodne, ale czego¶ was nauczy.
Poczucie winy i odrazaS± to bardzo ludzkie rzeczy. Poczucie winy napêdzane jest przez ludzk± spo³eczno¶æ. Tam, sk±d pochodzimy, tego nie ma – ani tam, sk±d pochodzi wasz duch. Odraza to os±d. My widzimy ca³e stworzenie jako piêkne, i pewne z tych rzeczy chcemy badaæ i zg³êbiaæ, a inne – no có¿, raczej trzymamy siê od nich z daleka, poniewa¿ nie s± one dla nas. Ale emocja odrazy nie jest czym¶, czego kiedykolwiek do¶wiadczamy. Ludzie te¿ zaczn± siê tak zachowywaæ. Przestan± siê martwiæ o to, co robi± wszyscy inni, i zajmowaæ siê ich sprawami. W przysz³o¶ci bêdzie mniej sekretów, bêdziecie ¿yæ bardziej jawnie i mniej os±dzaæ. Przewa¿aæ bêdzie postawa “¿yj i pozwól ¿yæ innym”.
Produktywno¶æ
Jest to kolejna ma³o znana tajemnica i inny powód, dla którego ludzie ¶wiadomie i pod¶wiadomie kontroluj± i ograniczaj± sw± seksualn± ekspresjê. Kiedy zajmujecie siê sprawianiem sobie seksualnej przyjemno¶ci, niewiele roboty jeste¶cie w stanie wykonaæ. W starej energii i starej erze to nie by³o w³a¶ciwe i stosowne. W nowej energii czas nie bêdzie ju¿ takim zmartwieniem.
StrachOczywi¶cie strach w du¿ej mierze kieruje ludzk± percepcj± seksualno¶ci, g³ównie z powodów wy¿ej wymienionych.
…I w koñcu…
Wolno¶æGdy tamto wszystko ju¿ zniknie, bêdziecie mieæ wolno¶æ do¶wiadczania swej seksualno¶ci w taki sposób, w jaki wam siê podoba, i rozpocznie siê proces uzdrawiania. Niektórzy bêd± potrzebowali tego wiêcej ni¿ inni. Byæ mo¿e bêdziecie zajmowaæ siê tym tak czêsto, ¿e nawet siê znudzicie, o ile jest to dla was mo¿liwe.
Boska Kobieco¶æ
Nie jest przypadkiem, ¿e spo³eczno¶ci matriarchalne zezwalaj± na wiêcej w sprawach zwi±zanych z seksualno¶ci±, ni¿ ma to miejsce w spo³eczeñstwach patriarchalnych. Kobiety i mê¿czy¼ni w tych spo³eczno¶ciach - o ile nie dosz³o w nich do jakich¶ wypaczeñ – szanuj± piêkno cia³a, piêkno i dar wspólnego stwarzania i wspólnego dzie³a kobiet i mê¿czyzn, znanego jako narodziny, i szanuj± dar, jaki otrzyma³y kobiety, zdolno¶æ do wspierania rosn±cego w nich ¿ycia. Takie spo³eczno¶ci NIGDY nie posz³yby ochoczo na wojnê. To czyni³o je równie¿ ³atwym ³upem dla zazwyczaj bardziej agresywnych spo³eczno¶ci zdominowanych przez mê¿czyzn. Nie bêdziemy tu os±dzaæ ani jednych, ani drugich. Obie te struktury spo³eczne maj± swoje mocne i s³abe punkty, i ¿adne rz±dy ani ¿adna struktura spo³eczna funkcjonuj±ca na sposób starej energii NIGDY nie bêdzie doskona³a w tym znaczeniu, w jakim wy rozumieliby¶cie doskona³o¶æ. Jednak¿e równowaga pomiêdzy energi± mêsk± i ¿eñsk± zazwyczaj dzia³a najlepiej. Chcieli¶my zwróciæ wasz± uwagê na te sprawy, zw³aszcza ¿e zajmujecie siê teraz równowa¿eniem tych energii. Chcieliby¶my te¿ wskazaæ wam przyk³ad, zaczerpniêty z królestwa zwierz±t, który stanowi bliskie podobieñstwo do tych sytuacji – mo¿ecie za jego pomoc± ujrzeæ te ró¿nice odzwierciedlone w dos³owny sposób i prze¶ledziæ je.
Mówimy tu o ¿yciu ma³p bonobo (albo szympansów kar³owatych) oraz szympansów. S± to prawie te same zwierzêta, ale maj± one bardzo odmienne podej¶cie do seksualno¶ci i rozwi±zywania konfliktów. Z punktu widzenia spo³ecznego bonobo s± ³agodne, a seksualno¶æ przenika prawie wszystkie aspekty ich ¿ycia. Rozwi±zuj± one swe problemy przy udziale licznych i szerokich przejawów seksualno¶ci ca³ej ich grupy, w sposób, który dla wielu ludzi wydawa³by siê odra¿aj±cy. Ale czy wszczynaj± one walki w swym otoczeniu i zabijaj± siê wzajemnie, jak to czyni± szympansy? Nie.
Chcieliby¶my wiêc, ¿eby¶cie zastanowili siê przez chwilê, czy nie jest tak, ¿e ca³e wasze uwarunkowanie dotycz±ce sposobu postrzegania seksualno¶ci, mia³o na celu wy³±cznie kontrolowanie was i powstrzymywanie – po to, by wspieraæ dan± rzeczywisto¶æ oraz, co nie jest niespodziank±, sprawiaæ, ¿eby¶cie byli bardziej gniewni i agresywni. Pewna wasza czê¶æ zosta³a zabrana, i nie dlatego, ¿e byli¶cie ofiar± tej sytuacji, ale dlatego, ¿e dokonali¶cie takiego wyboru, by móc inkarnowaæ siê w tej starej energii. Ale teraz wchodzicie w now± energiê i ju¿ czas, aby¶cie odzyskali swoj± esencjê. Wasza seksualna natura jest du¿± jej czê¶ci±, jeste¶cie istotami seksualnymi. Nadszed³ czas, by to ¶wiêtowaæ i p³awiæ siê w tej pozytywnej energii, która przynale¿y do was z urodzenia.
Przekaza³ smok Brian, 28 wrze¶nia 2012
http://lightworkers.org/channeling/168377/divine-sexualPrzet³umaczy³a wika
* “I am The dragon” {Jestem rodzajem smoczym/ ‘smokowato¶ci±’}
***********
Piêknie napisany tekst z podprogowym przes³aniem .... "zajmijcie siê seksem zamiast my¶leæ o innych rzeczach to o wiele przyjemniejsze.... !" Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech No i nie bêdziecie siê zajmowali jakim¶ tam rozwojem duchowym dziêki któremu nas przewy¿szycie i co nie daj bo¿e staniecie siê równi naszym w³adc±!
My przy okazji skorzystamy z waszej energii seksualnej a wy bêdziecie siê mi³o zabawiaæ.
Dobre, ale kto to mówi i z jakiego punktu odniesienia? ¦wiadomo¶æ zbiorowa na poziomie zwierzêcym! My ju¿ wiemy czym ro¿ni siê zwierzêco¶æ od cz³owieczeñstwa? Chyba wiêkszo¶æ z ans juz to wie, mam nadziejê. Zatem ró¿nica ta polega na tym i¿ Cz³owiek nie poddaje siê instynktom samozachowawczym i nie daje prowadziæ siê emocj±. Nawet wówczas gdy te emocje sprawiaj± przyjemno¶æ tak± jak orgazm. Cz³owiek dojrza³y uczuciowo kieruje siê m±dro¶ci± serca i mi³o¶ci± bezwarunkowa , a te warto¶ci s± naprawdê powy¿ej nawet najprzyjemniejszej kopulacji dla mi³ych doznañ.
Na poziomie zwierzêcym cz³owiek kopulowa³ z wieloma partnerkami i partnerami niezale¿nie od spo³ecznych norm , bo ich nie uznawa³. Gdy nauczy³ siê kochaæ zacz±³ wybieraæ te osoby z którymi ³±czy³o go uczucie i przyjemno¶æ. Obecnie dojrzewamy do zrozumienia czym jest mi³o¶æ bezwarunkowa i czym splecenie mi³o¶ci± oraz jakie doznania ona tworzy. S± one naprawdê du¿o wy¿szej rangi od czuciowej ni¿ orgazm, bowiem orgazm przy ekstazie jest jak chropowata powierzchnia przy delikatno¶ci mu¶linu. Nie ma to porównania ze znanymi nam doborami prymitywnymi jeszcze odczuciami trzeciowymiarowymi.
Ekstazê odbiera siê przez wibracjê wszystkich komórek naszego cia³a ale na poziomie serca anie tylko narz±dów seksualnych i punktów erogennych.
Zatem te fascynuj±ce informacje z poziomu zwierzêcego nie mog± juz byæ przewodnikiem rozwojowym Cz³owieka Duchowego, by³o by to cofniêciem go w rozwoju do zwierzêco¶ci, a chyba tego nie chcemy?
Kiara
ps. Zycie seksualne ma³p bonobo...
http://mforum.pl/topic/14403-seks-w-spolecznosci-bonobo/Czy¿by nasz smok studiowa³ takie artyku³y?