Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 07:37:34


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Tajne Bazy Kosmiczne - wizje i teorie Zofii Piepiórki  (Przeczytany 25546 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #25 : Pa¼dziernik 20, 2012, 21:31:09 »

Jak dla mnie sen Pani Zofii jest jej  przes³aniem od jej energii dla niej ,  to opowie¶æ o jej ewolucji duchowej, o jej osobistym przebudzeniu.
P. Zofia jak dla mnie w swojej przesz³o¶ci mia³a problemy z decyzjonalno¶æi± z moc± do urzeczywistnienia , wypowiedzenia i zawalczenia o swoje zdanie, czyli problemy realizacyjne. Brak mêskiej si³y w zrealizowaniu zamys³ów. Dlatego wszystko teraz dla niej dzieje siê na planie Y czyli si³y mêskiego aspektu.
Ona musi u¿yæ olbrzymiej mocy do zdjêcia blokad umo¿liwiaj±cych jej ewolucjê, Robert mo¿e dla P. Zofii symbolizowaæ jej aspekt mêski w niej ( czyli mê¿czyzna do którego ma zaufanie ale zarazem dla niej on jest si³a kreacji czynów) dlatego podaje jej strzelbê z której to ju¿ moc kobieca wystrzeli ( odzyska swoj± moc zablokowan± przez wszystkie aspekty wojska stanowi±ce dla niej symbol w³adzy i mocy mêskiej). W koñcu jej kobieco¶æ odwa¿na siê strzelaæ ( odzyskuje moc) czyli energia czakry podstawy przechodzi przez z 7 czakr i ³±czy siê z 8-m± czakr± poza materialn± ( P. Zofia ma dobrze otworzon± intuicjê i ¶wietnie z ni± pracuje, to ju¿ 8 czakra poza materialna) . Ci ro¿ni ludzie w ro¿nych domach ( jak dla mnie) postacie z jej dawnych inkarnacji, które obudzi³a w sobie. U¶pione inkarnacje powoli zbli¿aj± siê do siebie ( wszystkie musz± siê po³±czyæ) by stworzyæ pe³n± matrycê wiedzy , juz nie mog± ¿yæ jak pojedynczy partyzanci ukryci i zagubieni w przestrzeni nie¶wiadomo¶ci.
Jak dla mnie , samolot pasa¿erski  z autorytetem w postaci Obamy , to  Energia  matryca , która pozbiera te dawne inkarnacje, scali je.

Tych 5 mê¿czyzn jak dla mnie to wzorce 4 ¿ywio³ów scalonych mi³o¶ci± ( pentagram) , tu absolutnie chodzi o III wymiar z dominacja aspektu mêskiego nad kobiecym i przekrêcony wzorzec z ¿eñskiego na mêski , który odebra³ kobieco¶ci jej moc. Obecnie musi wszystko powróciæ do harmonii ( szczególnie w P. Zofii) by kobieco¶ci zwrócona by³a moc a mêsko¶ci intuicyjno¶æ.

Ten przekrêcony pentagram ( wzorzec ¿ycia z czê¶ciowym depozytem wiedzy w postaci 5 mê¿czyzn , dominuj±cy w poprzednich  w¿yciach P. Zofii ) by³ zdumiony jak jej uda³o siê wyzwoliæ z tej dominacji?

To proste ( Robert który obecnie  symbolizuje dla niej w niej aspekt mêski) przekaza³ jej moc dzia³ania i sposób jej u¿ycia ( strzelbê) , ona tylko strzeli³a ,czyli odzyska³a moc realizacji swoich czynów.
Czyli udowodni³a praktycznie swoj± wiedzê , moc i wolê dzia³ania, sta³a siê równa mê¿czyzn±. Dlatego w krêgu, (zamkniêcie czego¶) przyjacielsko rozmawiali, inaczej zaakceptowali wszystko co zrobi³a dla siebie P. Zofia.

A co tak naprawdê zrobi³a?  ca³y jej d³ugoletni wysi³ek olbrzymiej pracy w temacie bardzo trudnym dla cz³owieka postawi³a jako swój priorytet ¿ycia, pokona³a strach ( bo wszystko co ³±czy siê z nie akceptacj±, wy¶miewaniem , lekcewa¿eniem , tworzy bariery strachu przed opini± innych ludzi) , ona to dzielnie pokona³a, stworzy³a swój autorytet i bardzo odwa¿nie zawalczy³a o swoj± wiedzê zarówno wewnêtrzn± jak i zewnêtrzn±.

Zrobi³a to o czym mówi³ dawno temu Jezus " kobieta sta³a siê mê¿czyzn±"... czyli doprowadzi³a do harmonii wiedzê i moc w sobie.
Serdeczne gratulacje Pani Zofio, oby¶my wiêcej takich kobiet mia³y obok siebie! Bowiem one tworz± m±dro¶æ kobiec± , która piêknie wspó³pracuje z mê¿czyznami, a to zawsze owocuje szczê¶ciem i rado¶ci± na ziemi.

Co dalej dla Pani? ostatnia czê¶æ snu ...  droga pod gorê... kolejne etapy ewolucji ( trójca) we wspólnej drodze, czyli cz³owiek _Pani _ Ogieñ ¿ycia wcielony -Dusza  z dalszym planem ¿ycia  i Duch który bezpo¶rednio inspiruje Pani plan przedurodzeniowy. Piêknie  , ju¿ nie ma dualizmu astralnego, nie ma dwóch matryc , astralnej i nad przestrzennej. dalsza droga Istnienia w harmonii ze swoim aspektem mêskim , który ju¿ nie usi³uje niewoliæ niczym , pomaga w drodze na której spotykamy bliskich nam ludzi , jednak naszym celem jest dalsza droga kolejne odwa¿ne  stawianie stopy na ziemi.

Jak dla mnie to bardzo piêkny sen podsumowanie ca³ej drogi inkarnacyjnej P. Zofii ze zwieñczeniem jej osobistego sukcesu ewolucyjnego. Gratulacje! Nie ma tu ¿adnej gro¼by ni dla Polski ni dla ¶wiata.

Kiara U¶miech U¶miech

Zapisane
Desipere
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Grudzieñ 10, 2012, 07:07:01 »

- Otó¿ to, wizje i ca³± teoria Pani Zofii Piepiórki, s± jak najbardziej prawdziwe. Dziej± sie one w jej g³owie, pod wp³ywem obserwacji ¶wiata? A która z teorii fizycznych czy kreacjonistycznych tak nie powstaje?
- No tak, ale np. teorie fizyczne s± sprawdzalne (weryfikowalne)!
- Przez kogo i z jak± dok³adno¶ci±? ¯adna teoria nie jest do koñca prawdziwa, poniewa¿ w ka¿dej s± b³êdy pomiarowe, które dla uproszczenia nazywa sie zaniedbywalnymi ...
- Jak to?
- Na przyk³ad powiem, ¿e co¶ wa¿y ile¶ tam kilogramów. Ale z jak± dok³adno¶ci± mogê to okre¶liæ? I czy nie mierzê tego zgodnie z wzorcem, który sam wymy¶li³em? Ale okazuje siê, ¿e wzorzec, nie jest ¿adnym realnym wzorcem, bo ci±gle siê zmienia (wzorzec kilograma w Serve pod Pary¿em ca³y czas siê "kurczy"). No wiêc gdy mierzê co¶, odnoszê co¶ do odniesienia, które wcale nie jest odniesieniem.
- No, wiêc nic nie jest sta³e i nic nie jest pewne ...
- Dok³adnie! Dlatego to co zaobserwowa³a Pani Piepiórka, wcale nie jest takie niemo¿liwe, choæ ta mo¿liwo¶æ mo¿e znajdowaæ siê w granicach b³êdu. Du¿ego b³êdu. Ale to w³a¶nie b³±d jest miara± tego co wiemy o Wszech¶wiecie!
- Nie rozumiem ...
- Prawdy stanowione przez cz³owieka, stanowione s± z pewnym przybli¿eniem. W potocznym odbiorze ¶wiata, "drobne" b³êdy pomijamy. Natomiast dla zrozumienia istoty Wszech¶wiata - to w³a¶nie te drobne b³êdy s± najwa¿niejsze ...
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #27 : Grudzieñ 10, 2012, 07:14:17 »

- Otó¿ to, wizje i ca³± teoria Pani Zofii Piepiórki, s± jak najbardziej prawdziwe. Dziej± sie one w jej g³owie, pod wp³ywem obserwacji ¶wiata? A która z teorii fizycznych czy kreacjonistycznych tak nie powstaje?
- No tak, ale np. teorie fizyczne s± sprawdzalne (weryfikowalne)!
- Przez kogo i z jak± dok³adno¶ci±? ¯adna teoria nie jest do koñca prawdziwa, poniewa¿ w ka¿dej s± b³êdy pomiarowe, które dla uproszczenia nazywa sie zaniedbywalnymi ...
- Jak to?
- Na przyk³ad powiem, ¿e co¶ wa¿y ile¶ tam kilogramów. Ale z jak± dok³adno¶ci± mogê to okre¶liæ? I czy nie mierzê tego zgodnie z wzorcem, który sam wymy¶li³em? Ale okazuje siê, ¿e wzorzec, nie jest ¿adnym realnym wzorcem, bo ci±gle siê zmienia (wzorzec kilograma w Serve pod Pary¿em ca³y czas siê "kurczy"). No wiêc gdy mierzê co¶, odnoszê co¶ do odniesienia, które wcale nie jest odniesieniem.
- No, wiêc nic nie jest sta³e i nic nie jest pewne ...
- Dok³adnie! Dlatego to co zaobserwowa³a Pani Piepiórka, wcale nie jest takie niemo¿liwe, choæ ta mo¿liwo¶æ mo¿e znajdowaæ siê w granicach b³êdu. Du¿ego b³êdu. Ale to w³a¶nie b³±d jest miara± tego co wiemy o Wszech¶wiecie!
- Nie rozumiem ...
- Prawdy stanowione przez cz³owieka, stanowione s± z pewnym przybli¿eniem. W potocznym odbiorze ¶wiata, "drobne" b³êdy pomijamy. Natomiast dla zrozumienia istoty Wszech¶wiata - to w³a¶nie te drobne b³êdy s± najwa¿niejsze ...

dok³adnie tak to wygl±da- precyzja nauki polega na jak najmniejszej niedok³adno¶ci, bo taka jest natura tego matrixa-

"Niepewno¶æ pomiaru[edytuj]
 Skocz do: nawigacji, szukaj

Niepewno¶æ pomiaru – pojêcie z zalecanego od 1993 r. przez miêdzynarodowe organizacje standaryzacyjne[1] sposobu wyznaczania wyniku pomiaru zwanego rachunkiem (teori±) niepewno¶ci[2] i oznaczaj±ce parametr zwi±zany z warto¶ciami (seri±) pomiaru danej wielko¶ci fizycznej w sta³ych warunkach, które mo¿na w uzasadniony sposób przypisaæ warto¶ci mierzonej, i charakteryzuj±cy ich rozrzut w przedziale, wewn±trz którego mo¿na z zadowalaj±cym prawdopodobieñstwem usytuowaæ warto¶æ wielko¶ci mierzonej[3]. Niepewno¶æ pomiaru wynika z tego, ¿e zawsze jest on niedok³adny, co nie wynika z niedoskona³o¶ci aparatury i zmys³ów obserwatora, ale jest nieod³±czn± cech± takiej operacji."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Niepewno¶æ_pomiaru
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 10, 2012, 07:22:38 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.028 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team granitowa3 ostwalia phacaiste-ar-mac-tire gangem