KO-KO, mowia tylko sowy, wiec na nocna pore taki ptak jest odpowiedni jak najbardziej. Marzeniom nocnym drogi, X 2 rezyseze nie zamykaj. A nuz splecie sie cos wiecej niz koko miedzy Warszawa a Gdanskiem .Wiesz gdzie Wisla nie moze tam koko krowa na skrzydlach sowy doleci. A korale z piasku mozna i na naszym wybrzerzu na sznureczki nizac.
Kiara
ps. zapomnialam o kurach, one tez ko ko czasmi mowia. Ale to tak co bysmy o tych krowach w kokosach pamietali.