Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 18:57:01


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 [2] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Co je¶li w 2012 nic siê nie stanie?  (Przeczytany 12555 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : Sierpieñ 06, 2009, 06:41:05 »

Wierzê ¿e nie bedzie to koniec ludzko¶ci i zak³adam ¿e wszyscy bêdziemy ¿yæ,proponuje wiêc latem 2013 roku zrobic forumowy zlocik na ³onie natury,przy piwku czy innych napojach.Moglibysmy siê poznaæ,podyskutowac na "¿ywo" i co najwa¿niejsze,Arteq  móg³by nam spojrzeæ g³êboko w oczy Du¿y u¶miech
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
jeremiasz
Go¶æ
« Odpowiedz #26 : Sierpieñ 06, 2009, 07:36:51 »

co do tego, ¿e koniec ¶wiata mo¿e byæ ka¿dego dnia.
Tak, powinienem napisac "koniec ¶wiata" - bo chodzi³o mi o osobisty, subiektywny koniec ¶wiata.

Kiedy¶ przeprowadzi³em taki esperyment my¶lowy.

Co by by³o gdyby siê okaza³o, ¿e mam jeszcze rok ¿ycia?
No, pewnie ¿y³bym podobnie jak dzisiaj, do pracy nadal bym chodzi³, itp.

A gdyby siê okaza³o, ¿e zosta³ mi miesi±c?
To pewnie nie poszed³bym do pracy tylko np. stara³ siê zrobiæ to, co odk³ada³em do tej pory
"na kiedy¶", te wszystkie pragnienia, marzenia, itp

A gdyby sie okaza³o, ¿e tylko tydzieñ?
To jak wy¿ej, tylko jeszcze bardziej intensywanie, wybra³bym tylko te najwa¿niejsze.

A je¿eli juz jutro mam umrzeæ?
Co zrobi³bym TERAZ, gdyby sie okaza³o, ¿e jutro mam umrzeæ?

Czy¿ nie jest naiwno¶ci± s±dziæ, ¿e pozosta³ mi A¯ JEDEN dzieñ?
Byæ mo¿e pozosta³a mi w tej chwili ostatnia sekunda. A tracê j± na pisanie g³upich tekstów na forum.

pozdrawiam



« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 06, 2009, 07:37:28 wys³ane przez jeremiasz » Zapisane
kubraczek
Go¶æ
« Odpowiedz #27 : Sierpieñ 06, 2009, 09:37:24 »

Ok Panowie i Panie czas na inne postrzeganie..
Przyjmijmy ¿e czas nie jest liniowy - niektórych przyprawia ta teza o zawrót g³owy.
Da siê dzia³aæ tylko tu i teraz - innymi s³owy jedz±c wczoraj ¶niadanie zrobi³e¶ to teraz.
Takie my¶lenie - dla wielu marzenie - pozwala na.. w czwarty wymiar wejrzenie.
Koñczê teraz z wymiarami i przechodzê do rzeczy - "katastrofa", o której piszecie mo¿e zdarzaæ siê w nieskoñczonej ilo¶ci "¿yæ wszech¶wiata". St±d miêdzy innymi wynika równie¿ problem jasnowidztwa, przepowiadania przysz³o¶ci - medium widzi po prostu jedn± z nieskoñczenie wielu mo¿liwo¶ci. Pomimo, ¿e ka¿dy z nas ma wp³ywa na rzeczywisto¶æ, któr± kszta³tuje to równocze¶nie mamy nieskoñczon± ilo¶æ scenariuszy.
Nie gmatwaj±c wiêcej (bo nie chodzi mi o przedstawianie teorii, której sam do koñca nie mogê poj±æ) - nic siê nie stanie w 2012 bo ju¿ siê sta³o i to nieskoñczon± ilo¶æ razy. Z politowaniem Mrugniêcie
Zapisane
daria
Go¶æ
« Odpowiedz #28 : Sierpieñ 06, 2009, 15:28:54 »

>Silver< ja jestem ciekawa Twojej teorii o lêku. Z tego co mówisz, ¿e wypychamy ten lêk do pod¶wiadomo¶ci bo jest nieprzyjemny to jak dzia³anie mechanizmów obronnych. Niby przynosz± ukojenie, ale tylko chwilowe bo my dalej ¿yjemy z t± emocj± i ca³y czas bêdzie do nas wracaæ do czasu, a¿ siê nie rozwi±¿e tej sytuacji, która wywo³uje lêk. Je¶li siê jeszcze raz nie przerobi tego schematu i nie przepracuje siê problemu. Je¶li uda³o by siê pokonaæ ten lêk co siê wtedy stanie.... kiedy¶ przeczyta³am, ¿e rozwój duchowy jest niemo¿liwy je¶li karmi nas lêk, je¶li ¿yjemy w strachu i niepewno¶ci... trzeba uporaæ siê ze swoimi  skrytymi emocjami, z problemami pytanie jedynie jak to zrobiæ.........
Zapisane
Byt
Go¶æ
« Odpowiedz #29 : Sierpieñ 06, 2009, 21:17:50 »

Cytuj
A co cie obchodzi co tam sobie ludzie o Tobie pomy¶l± i za kogo Cie uznaj±. ¯yjesz dla ludzi, czy ¿yjesz dla siebie.Ty masz swoje warto¶ci, swoje  idea³y inni maj± inne. Ka¿dy ma prawo pod±¿ac swoj± drog±, ma swój w³asny umys³, swoj± woln± wolê  i nie potrzebuje  ogl±dac siê za siebie.
Masz racjê, tylko zwa¿ na to, ¿e chc±c wyj¶æ do ludzi z otwartymi ramionami spotkasz siê z totalnym niezrozumieniem, podejrzewam, ¿e nawet najbli¿si uznaliby, ¿e zwariowa³em. Wiêc po co mi to? Czy nie mogê sobie ¿yæ w spokoju i jako¶ specjalnie nie manifestowaæ w³asnych przekonañ? Nie jestem Jezusem i nie bêdê przecie¿ chodzi³ po ulicach i naucza³ ludzi, ¿e ¿yj± w nienawi¶ci, kulcie pieni±dze i w totalnym niezrozumieniu, bo zamiast rozmawiaæ ze sob± wol± siê opluwaæ i kieruj±c domys³ami oceniaæ. Nie miej do mnie wiêc ¿alu czy pretensji za to, ¿e nie chcê tego robiæ. Nie czujê siê nie w porz±dku w stosunku do innych ludzi bo tak naprawdê nic im nie robiê. To tyle a propos tego.

Cytuj
My¶lisz, czy nie my¶lisz ?
Oszczêd¼ sobie uprzejmo¶ci...

Cytuj
Wiêc przeczytaj jeszcze raz ca³y fragment tego, co z niego zacytowa³e¶. Czyli uchwyc kontekst.
Dobrze, przeczyta³em raz jeszcze uwa¿nie i ze zrozumieniem. Oczywi¶cie masz racjê, ale nie wszyscy ludzie wywo³uj± konflikty przez to, ¿e boj± siê ¶wiata i innych ludzi. To jest to o czym pisa³em wy¿ej. Ale to oczywi¶cie w odniesieniu do jednostki, indywiduum. Mówiê tutaj o sobie. Oczywi¶cie, ¿e moim celem nie jest peace and love i wspólne dobro ludzi i ca³ego ¶wiata, nie jestem Dalajlam±.

Cytuj
Bo naszym celem bycia, czy istnienia wcale nie jest w³a¶nie ochrona siebie w niebezpiecznym swiecie, tylko ludzie, ca³e spo³eczeñstwa tak siê zachowuj±. Czyli wpierw ¿yj±  strachem, lêkiem, a potem boj±c siê, ¿e im co¶ zagra¿a
chroni± siebie, lub boj± siê wiêc atakuj±, wywo³uj± wojny, konflikty it...
Co do jednego masz racjê, ¿e to spo³eczeñstwa wywo³uj± konflikty, nie jednostki, ale i lunatycy czêsto wywo³uj± pewne sytuacje.

Cytuj
Ani ¶wiat, wszech¶wiat nie jest z³y, ani my nie jeste¶my ¼li.
Z natury nie.

Cytuj
Tak poprostu krok po kroku  nastêpuj± procesy rozwojowe.Fakt, ¿e przysparza to wiele bólu, cierpienia i ³ez, ale s±dze, jakby wszystko by³o cacy, wszystko by³o us³ane ró¿ami, to nie wiem czy by¶my siê wiele nauczyli. Im trudniej, im ciê¿sze s± lekcje, tym wiêcej nauki i do¶wiadczenia. Sami siê nie stworzyli¶my, sami siê niezaprojektowali¶my, wiêc kogo mamy za to winic, ¿e tacy jeste¶my - Boga, czy jakie¶ Stwórce ?  Ja  nie mam zamiaru nikogo winic, wiêc nie mogê powiedziec, ze ludzie s± ¼li. S± poprostu na takim etapie rozwoju swiadomo¶ci i to tyle. A skoro ludzie sami siebie nie wymy¶li, no wiêc ...? sk±d pochodzi to niby ''z³o'' - od Stwórcy ? ...!
Dlatego trzeba popatrzec na wiele rzeczy z ró¿nej perspektywy, a nie tylko walic prosto z mostu, ¿e ludzie s± ¼li. Bo bardzo ³atwo jest os±dzac i ka¿dy to potrafi, lecz o wiele trudniej to wszystko zrozumiec.

Masz racjê co do genezy z³a, ale czy to zmienia fakt, ¿e ludzie wywo³uj± z³o i niebezpieczeñstwa? No jest i masz ca³kowit± racjê, ¿e nie mo¿emy nic na to poradziæ na naszym stadium ewolucji czy to samej w sobie czy te¿ duchowej czy jakkolwiek to nazwiesz. Tak, masz absolutn± racjê, ale fakt faktem boimy siê ¶wiata przez nas samych, boimy siê tak naprawdê ludzi, jednostek i naprawdê uwa¿am, ¿e jest to uzasadnione. Gdyby by³o inaczej nie by³oby konfliktów, nie umieraliby ludzie przez drugiego cz³owieka. To zamkniêta pêtla, a Ty uwa¿asz, ¿e ludzie maj± d±¿yæ do wspólnego dobra? To ja Ci mówiê i powtarzam, ¿e gdybym tego chcia³ dosta³bym prêdzej w mordê na ulicy, kulkê w ³eb albo zgni³bym jako warzywo w wariatkowie. Rzeczywisto¶æ - enjoy!


Cytuj
co do tego, ¿e koniec ¶wiata mo¿e byæ ka¿dego dnia.
Tak, powinienem napisac "koniec ¶wiata" - bo chodzi³o mi o osobisty, subiektywny koniec ¶wiata.

Kiedy¶ przeprowadzi³em taki esperyment my¶lowy.

Co by by³o gdyby siê okaza³o, ¿e mam jeszcze rok ¿ycia?
No, pewnie ¿y³bym podobnie jak dzisiaj, do pracy nadal bym chodzi³, itp.

A gdyby siê okaza³o, ¿e zosta³ mi miesi±c?
To pewnie nie poszed³bym do pracy tylko np. stara³ siê zrobiæ to, co odk³ada³em do tej pory
"na kiedy¶", te wszystkie pragnienia, marzenia, itp

A gdyby sie okaza³o, ¿e tylko tydzieñ?
To jak wy¿ej, tylko jeszcze bardziej intensywanie, wybra³bym tylko te najwa¿niejsze.

A je¿eli juz jutro mam umrzeæ?
Co zrobi³bym TERAZ, gdyby sie okaza³o, ¿e jutro mam umrzeæ?

Czy¿ nie jest naiwno¶ci± s±dziæ, ¿e pozosta³ mi A¯ JEDEN dzieñ?
Byæ mo¿e pozosta³a mi w tej chwili ostatnia sekunda. A tracê j± na pisanie g³upich tekstów na forum.

pozdrawiam

Hehe, to samo sobie my¶lê, w³a¶nie dlatego staram siê ¿yæ normalnie, ale nie uwa¿am ¿eby pisanie tekstów na forum by³o bezcelowe czy g³upie. Raczej ciê¿ko w swoim otoczeniu odnale¼æ osoby i móc porozmawiaæ na tematy tak g³êbokie o jakich rozmawia siê na forach. Przede wszystkim jest nam ³atwiej, mamy mo¿liwo¶æ analizowania tego co mówimy i mówi± inni, powracania do wypowiedzi i ponownej analizy. W przypadku rozmowy s³ownej jest to niemo¿liwe, chyba, ze nagrywaæ rozmowy i tworzyæ z nich skrypt, ale to raczej nieczêsto spotykana praktyka w rozmowach ze znajomymi U¶miech

Cytuj
Ok Panowie i Panie czas na inne postrzeganie..
Przyjmijmy ¿e czas nie jest liniowy - niektórych przyprawia ta teza o zawrót g³owy.
Da siê dzia³aæ tylko tu i teraz - innymi s³owy jedz±c wczoraj ¶niadanie zrobi³e¶ to teraz.
Takie my¶lenie - dla wielu marzenie - pozwala na.. w czwarty wymiar wejrzenie.
Koñczê teraz z wymiarami i przechodzê do rzeczy - "katastrofa", o której piszecie mo¿e zdarzaæ siê w nieskoñczonej ilo¶ci "¿yæ wszech¶wiata". St±d miêdzy innymi wynika równie¿ problem jasnowidztwa, przepowiadania przysz³o¶ci - medium widzi po prostu jedn± z nieskoñczenie wielu mo¿liwo¶ci. Pomimo, ¿e ka¿dy z nas ma wp³ywa na rzeczywisto¶æ, któr± kszta³tuje to równocze¶nie mamy nieskoñczon± ilo¶æ scenariuszy.
Nie gmatwaj±c wiêcej (bo nie chodzi mi o przedstawianie teorii, której sam do koñca nie mogê poj±æ) - nic siê nie stanie w 2012 bo ju¿ siê sta³o i to nieskoñczon± ilo¶æ razy. Z politowaniem Mrugniêcie
A¿ mnie g³owa boli rzeczywi¶cie Jêzyk Ale to te¿ potwierdza jak mali jeste¶my i nieistotni i jak prozaiczne s± nasze przemy¶lenia i rozkimny. Pewnie bardziej rozwiniête byty astralne maj± z nas niez³± bekê, ¿e tak siê wczuwamy U¶miech Ale taka nasza ludzka natura, czy powinni¶my tego wstydziæ? Nie, jeste¶my jednym z wielu gatunków na Ziemi, mamy tyle piêknych rzeczy to poznania i zobaczenia i dlatego warto chyba nami byæ.
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 06, 2009, 21:25:38 wys³ane przez Byt » Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #30 : Sierpieñ 07, 2009, 12:57:14 »

Cytuj
Co je¶li w 2012 nic siê nie stanie?

Codziennie CO¦ siê staje.
Jak przyjdzie dzieñ, gdy nie stanie siê NIC...

..to znaczy ¿e obudzi³e¶ siê w gronie animowanych trupów.

Zacznij sie wówczas zastanawiaæ, czy TA/TEN w którego "doniczce" jest ca³y Twój ¶wiat, nie wybiera siê na urlop
..i czy ma pomocnych s±siadów do podlewania kwiatków Chichot)

lub chwastów.
btw. u mne chwasty jako¶ zwiêd³y ostatnio, a ro¶linka prze¿y³a
(takie drzewko szczê¶cia malutkie rozsadzi³em onegdaj)
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 07, 2009, 13:01:46 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.026 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 phacaiste-ar-mac-tire x22-team wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni