Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 23:19:26


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Nie¶miertelno¶æ wg Totalizmu  (Przeczytany 4333 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« : Grudzieñ 16, 2009, 18:02:45 »

Wiêkszo¶æ z nas wierzy, ¿e pokonanie ¶mierci i uzyskanie nie¶miertelnego ¿ycia bêdzie uzyskane dziêki postêpom w medycynie. Nie widz± oni jednak, ¿e medyczne przed³u¿anie ¿ycia wymaga podejmowania niemoralnych dzia³añ opisanych w punkcie #B2 poni¿ej. Ponadto, szacuj±c z szybko¶ci owych medycznych postêpów, mo¿e up³yn±æ nawet kilka tysiêcy lat zanim ludzko¶æ pokona ¶mieræ i uzyska dostêp do ¿ycia bez koñca. Nawet zreszt± i wtedy tylko nieliczni bêd± z niego korzystali. Wszak¿e bêdzie ono wymaga³o podjêcia wysoce niemoralnych decyzji (np. odebrania ¿ycia innym istotom po to aby wyd³u¿yæ w³asne ¿ycie). Ponadto, jako takie, bêdzie ono te¿ bardzo kosztowne. Tymczasem filozofia zwana totalizm, wyja¶nia nam ¿e faktycznie to istnieje tak¿e i moralna droga do nie¶miertelno¶ci oraz ¿e ¿yæ bez koñca mogliby¶my ju¿ nawet i w chwili obecnej. Nie¶miertelno¶æ daje siê bowiem równie¿ uzyskaæ moralnie w sposób techniczny - poprzez zbudowanie urz±dzeñ zwanych wehiku³ami czasu. Wszak¿e maj±c owe urz±dzenia, ka¿dy z nas móg³by powtarzalnie cofaæ siê w czasie do lat swojej m³odo¶ci za ka¿dym razem kiedy do¿y³by sêdziwego wieku. W ten sposób ka¿dy móg³by przed³u¿aæ swe ¿ycie bez koñca. Aby jednak uzyskaæ dostêp do tych wehiku³ów czasu, musimy w koñcu zaakceptowaæ ich techniczn± wykonalno¶æ i podj±æ ich budowê tak szybko jak to tylko mo¿liwe. Szczerze mówi±c, to gdybym otrzyma³ potrzebn± mi pomoc ju¿ od samego pocz±tka swych badañ, czyli od 1985 roku - kiedy to odkry³em zasadê dzia³ania czasu i wypracowa³em budowê wehiku³ów czasu, wówczas do chwili obecnej, czyli po oko³o æwieræ wieku, ja ju¿ bym zbudowa³ owe wehiku³y czasu. W takim za¶ przypadku ludzko¶æ pokona³aby ¶mieræ, za¶ ka¿dy z nas uzyska³by dostêp do nie¶miertelno¶ci i móg³by ¿yæ bez koñca. Jak te¿ siê okazuje, zbudowanie owych wehiku³ów czasu jest relatywnie proste. Jednak aby je urzeczywistniæ my wszyscy potrzebujemy zmiany w naszych postawach i w sposobie naszego my¶lenia. Musimy zacz±æ my¶leæ w kategoriach filozofii totalizmu. Przyk³adowo, musimy zrozumieæ, ¿e nasz wszech¶wiat zosta³ tak zaprojetowany przez Boga ¿e "wszystko co jest mo¿liwe do pomy¶lenia jest te¿ mo¿liwe do urzeczywistnienia", tyle ¿e spe³niæ w tym celu trzeba okre¶lone warunki. Niniejsza strona wska¿e nam taki poprawny kierunek w naszym my¶leniu na temat dostêpu ludzi do nie¶miertelno¶ci poprzez techniczne cofanie nas w czasie do lat m³odo¶ci.
...

http://members.fortunecity.com/timevehicle/immortality_pl.htm
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Grudzieñ 16, 2009, 18:35:22 »

nim rozpêta siê dyskusja w tym temacie chcia³bym zadaæ pytanie:
czy na prawdê kto¶ chcia³by spêdziæ wieczno¶æ w jednym ciele z ca³ym baga¿em do¶wiadczeñ danego ¿ycia
rozumiem ¿e bogaci i zdrowi przynajmniej w danej chwili pewni ludzie mog± odpowiedzieæ ¿e tak i mogê ich do pewnego stopnia zrozumieæ, ale co z reszt±?
pewni z nas chcieliby raczej jak najszybciej po¿egnaæ siê z aktualnym bytem z ró¿nych wzglêdów
i w koñcu oszukuj±c naturê- czy tak na prawdê mo¿emy zyskaæ czy jednak straciæ, i nie wiem czy mo¿na oszukaæ Karmê?
Tak czy owak lepiej przed³u¿yæ sobie m³odo¶æ ile siê da, ni¿ jedno ¿ycie w nieskoñczono¶æ,- no chyba ¿e kto¶ wierzy tylko w cia³o- to ju¿ inna sprawa i pytanie moje jest retoryczne.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Grudzieñ 17, 2009, 19:57:10 »

O,O- ale ciekawy temat.... Rafaela
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Grudzieñ 17, 2009, 20:43:30 »

Cytat: Dariusz
musimy zrozumieæ, ¿e nasz wszech¶wiat zosta³ tak zaprojetowany przez Boga ¿e "wszystko co jest mo¿liwe do pomy¶lenia jest te¿ mo¿liwe do urzeczywistnienia", tyle ¿e spe³niæ w tym celu trzeba okre¶lone warunki.

Tak, to ca³kiem fajne zaprojektowanie wszech¶wiata. Chichot I wiele na to wskazuje, ¿e to prawda, ¿e nasze my¶lenie wp³ywa na kszta³towanie siê rzeczywisto¶ci. 
Jednak z nie¶miertelno¶ci± nie o to chyba chodzi, by¶my prze¿ywali ¿ycie poprzez ci±g³e cofanie siê w czasie. No i ile¿ ¶wiatów równoleg³ych musia³oby powstawaæ. Wszak ka¿de cofniêcie siê do m³odo¶ci skutkowa³oby nieco innym przebiegiem ¿ycia. Bo mieliby¶my przecie¿ pamiêæ pope³nionych b³êdów, których ponownie nie chcieliby¶my pope³niæ, oraz z pewno¶ci± pragnêliby¶my prze¿yæ inny wariant. Bior±c pod uwagê liczbê ludno¶ci i nieskoñczon± ilo¶æ cofniêæ ka¿dego z nas, daje to ju¿ astronomiczne ilo¶ci ¶wiatów równoleg³ych.
Czy Wszech¶wiat ma a¿ tak± pojemno¶æ mimo geniuszu Projektanta?  Du¿y u¶miech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Grudzieñ 17, 2009, 21:17:16 »

Cytat: ptak
Tak, to ca³kiem fajne zaprojektowanie wszech¶wiata. Chichot I wiele na to wskazuje, ¿e to prawda, ¿e nasze my¶lenie wp³ywa na kszta³towanie siê rzeczywisto¶ci.

Wielowszech¶wiat, czy tez ró¿ne rzeczywisto¶ci, ¶wiaty równoleg³e i ich kszta³towanie my¶l± proponujê omawiaæ w tym temacie:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4192.0

Tu skupmy siê bardziej na nie¶miertelno¶ci. Mrugniêcie
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Grudzieñ 17, 2009, 21:54:07 »

Czy chcia³bym ¿yæ wiecznie ? Chyba nie. 

cyt  "Kiedy by³em ch³opcem my¶la³em jak ch³opiec , a kiedy doros³em my¶lê jak doros³y" .. gdybym teraz cofn±³ siê do czasów swoich ch³opiêcych , a my¶la³bym jak doros³y  ? Nastolatki uzna³yby mnie mo¿e za nudziarza hehe. Co to za rówie¶nik ze mnie by by³ ? albo jakie dziecko ?  ...pyskate hehe
Nie wiem czy da³bym rade poddaæ siê szkolnej tresurze systemu...
Z pewno¶ci± chcia³bym ¿yæ inaczej , spróbowaæ zupe³nie innych wariantów tak, jak piszesz , Ptaku, ale w kleszczach zale¿no¶ci nie jest to takie ³atwe. Nasze cia³a to tylko jeden
Je¶li mia³bym wybór to wybra³bym nie¶miertelno¶æ wed³ug Melchizedeka raczej. W³asna Mer-Ka-Ba , pe³na niezale¿no¶æ, wolno¶æ tworzenia wed³ug swoich warunków, a nie czyich¶ ....
Natomiast warto rozwa¿yæ jedn± rzecz . Na ile marzenie o nie¶miertelno¶ci to jest przywi±zanie do w³asnego cia³a ?
Wszak ju¿ jeste¶my nie¶miertelnymi duszami wcielonymi. Teraz korzystamy z takich , a nie innych pojazdów, ale przecie¿ kiedy¶ zechcemy z nich wysi±¶æ, zamieniæ  na lepszy model. Temu ma s³u¿yæ ¶mieræ. Jako kres tego aktualnego do¶wiadczenia.  Cykliczno¶æ jest czym¶ naturalnym.  W ka¿dym razie nasze cia³a nie s± tymi sprzed 5 lat . Ka¿da komórka Twojego cia³a zosta³a ju¿ wymieniona w nim, "odrodzona". Z tym, ¿e ani Ty , ani ja siê nad tym nie zastanawiali¶my nigdy. To ca³y czas jest proces umierania i odradzania siê .
Ka¿da komórka cia³a jest zaprogramowana na umieranie w okre¶lonym, biologicznym czasie . Kiedy¶ z pewno¶ci± mo¿na bêdzie ¶wiadomie modyfikowaæ program tych komórek. Odnawianie siê  bêdzie mo¿na doprowadziæ do perfekcji .. wieczna m³odo¶æ na wybranym przez siebie etapie ..  ale zanim to siê zdarzy ¶wiadomo¶æ powinna odzyskaæ pe³niê w³adzy nad ego oraz umys³em. Powinni¶my te¿ uzyskaæ dostêp do nieograniczonych zasobów energii dla siebie i swoich  "bolidów".
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Grudzieñ 18, 2009, 00:13:05 »

Przy takim cofaniu, to jak nic mieliby¶my, taki mniej wiêcej, ale dzieñ ¶wistaka. Ju¿ pewien dramaturg dawno temu próbowa³ zmierzyæ siê z tym problemem. Da³ swojemu bohaterowi mo¿liwo¶æ cofniêcia siê i prze¿ycia od nowa swojego ¿ycia. Jego wybory, zw³aszcza co do osób, by³y identyczne niemal, a przy takich czynnikach determinuj±cych i do¶wiadczenie w zasadzie takie samo.

Je¶li ju¿ nie¶miertelno¶æ, to tylko taka do przodu, bez ¿adnych cofek. A taka jest i naturalna i mo¿liwa, o ile mi wiadomo. U¶miech
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.028 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho watahaslonecznychcieni gangem ostwalia zipcraft