Droga Janneth!!
Je¶li obelg± to jest dla Ciebie to ja przepraszam.
Ale pyta³em o obelgi,którymi wcze¶niej razi³em-tymi,o których wspomnia³a¶.
Woln± Twoj± wolê szanujê,jednak,gdy deklaracjê sk³adasz,¿e nie zamierzasz mi pewnych niemi³ych spraw szczêdziæ-to podtrzymujê,¿e nie têdy droga dla Ciebie jest.
Nie poprzez prawienie mi obelg!!
Pozdrawiam Ciê zatem i liczê,¿e to jakie¶ kosmiczne nieporozumienie siê sta³o.