Laguna__
Go¶æ
|
|
« : Pa¼dziernik 11, 2008, 07:30:10 » |
|
TELEPATIA -jako percepcja pozazmys³owa - jaki ma na Nas w³yw i czemu s³u¿y? Telepatia - rzekoma forma percepcji pozazmys³owej, umiejêtno¶æ emisji w³asnych my¶li i odczuwania my¶li innych osób. Nazwa pochodzi od greckich s³ów tele (daleki) i patheia (uczucie). Podobnie jak w przypadku innych zjawisk parapsychologicznych istniej± liczne relacje ¶wiadków twierdz±cych, ¿e zetknêli siê z tym zjawiskiem lub potrafi± je wywo³ywaæ, ale mimo wielu studiów, zjawisko nigdy nie przesz³o pozytywnie testów naukowych w warunkach uniemo¿liwiaj±cych dokonywanie oszustw. Ponadto, nie istnieje ¿adna naukowa hipoteza, która mog³aby wyja¶niaæ jego mechanizm.
Osoby wierz±ce w zjawiska paranormalne uwa¿aj±, ¿e zjawiskami pochodnymi wzglêdem telepatii jest m.in. ¶wiadomo¶æ zbiorowa i intuicyjna komunikacja zwierz±t.
Telepatia ma³ych odleg³o¶ci Zjawisko telepatii jest na ogó³ przypisywane zdolno¶ci umys³u ludzkiego do wysy³ania oraz wybiórczego przechwytywania swoistych fal mózgowych nawet na du¿e odleg³o¶ci. Badania naukowe potwierdzaj± jedynie mo¿liwo¶æ konstruowania prostych urz±dzeñ sterowanych my¶l±, przy czujnikach umieszczonych bardzo blisko mózgu [1]. Nie wiadomo tak¿e czy my¶li innego rodzaju emituj± podobne rozpoznawalne sygna³y, co polecenia wydawane przez mózg przy sterowaniu cia³em. Przesy³anie z³o¿onych poleceñ (a tym bardziej innych tre¶ci) na du¿e odleg³o¶ci za pomoc± my¶li jest wiêc ma³o prawdopodobne z naukowego punktu widzenia. Z kolei odebranie, rozpoznanie i odczytanie my¶li wybranej osoby mo¿na porównaæ do praktycznie zerowego prawdopodobieñstwa odbioru stacji radiowej wybranej spo¶ród milionów innych rozg³o¶ni, z których wszystkie nadaj± na tych samych czêstotliwo¶ciach (mózg ludzki pracuje na bardzo w±skim pa¶mie czêstotliwo¶ci do 100 Hz - zob. fale mózgowe). Wyja¶nienie telepatii za pomoc± teorii strun znale¼æ mo¿na w ksi±¿ce Orsona Carda 'Dzieci umys³u'.(¿ród³o. Wikipedia)Telepatia...
Wierzyæ, czy nie wierzyæ ??Nie zamierzam na tej stronie nikogo i doniczego przekonywaæ, jednak chcia³bym zachêciæ do dyskusji na jej temat, a tak¿e wymiany ro¿nego rodzaju spostrze¿eñ. Od pewnego czasu zacz±³em siê zastanawiaæ nad tym zjawiskiem...Wedle czê¶ci naukowców, takie zjawisko jest niemo¿liwe, poniewa¿ mózg ludzki nie jest w stanie wyemitowaæ takiego energii, która umo¿liwi³aby przeniesienie informacji na wiêksz± odleg³o¶æ. Inna teorie maja natomiast ludzie bardziej uduchowieni. Wed³ug nich, telepatia nie jest wynikiem dzia³ania mózgu, tylko naszego umys³u (naszej duszy)...która jest niezwerbalizowana forma materii, stanowi±c± jedno¶æ z naszym cia³em.Tak na marginesie dodam, ze zjawisko telepatii zosta³o równie¿ dostrze¿one w ¶wiecie ro¶lin. (Ro¶lina ta reaguje na pewien bodziec wytwarzaj±c ma³o przyjemny zapach...Podobna reakcja zachodzi u ro¶lin odleglys o setki kilometrów, pomimo, ze nie ma bod¼ca) Ka¿dy z nasz pewnie s³ysza³ o ro¿nego rodzaju telepatii, lub mo¿e ja sam do¶wiadczy³... W moim przypadku wygl±da to najczê¶ciej tak, ze nagle pojawia mi siê my¶l, której tematem jest konkretna osoba...Nie my¶lê o niej ¶wiadomie, z regoly gdy to siê dzieje, to zaanga¿owany jestem w zajêcie ma³o zwi±zane z tym cz³owiekiem, na którego temat by³a ta my¶l. Po takim zdarzeniu najczê¶ciej w ci±gu godziny ta osoba do mnie dzwoni, lub ja spotykam na ¿ywo... Niektórzy ludzie przy tego rodzaju przekazie mog± odczuwaæ równie¿ emocje pozytywne, lub negatywne...a na ich podstawie wyhalucynowaæ obrazy. Kiedy¶ czytaj±c o metodzie silwy, dowiedzia³em siê, ze my¶l±c bardzo o konkretnym zjawisku i wyobra¿aj±c sobie po³±czenie z dana osoba, mo¿emy dokonaæ przekazu telepatycznego (to tak w skrócie). Mi osobi¶cie nie do koñca to wychodzi. Id±c dalej napisa³bym, ze s± ludzie, którzy maja bardziej rozwiniêty system odbiorczy, a inni system nadawczy. Ja akurat mam lepszy raczej ten pierwszyJ...Znam jednak ludzi, którzy my¶l±c o czym¶ czego potrzebuj±, powi±zuj±c to z konkretna osoba, sprawiaj±, ze ten cz³owiek o którym my¶l± sam do nich dzwoni. Innym przyk³adem, o którym ostatnio slyszelem, by³ cz³owiek, który przeszed³ przez studia my¶l±c intensywnie o pytaniach, jakie chce, aby by³y mu zadane...i uczy³ siê tylko na nie. Je¿eli niemialo to nawet nic wspólnego z telepatia, to widzimy ile daje pozytywne my¶lenie i skupianie siê na celu, a nie na pora¿ce. Sam studiowa³em i wiem, ze czêsto cz³owiek zamiast my¶leæ tak jak tamten kole¶, skupia³ na tym, co jeszcze nie umie...i tak samo czêsto, niby przez przypadek dostawa³ pytania na które nie mia³ pojêcia... Wracaj±c do telepatii, to bardzo mo¿liwe, ze w naszym mózgu jest grupa komórek nerwowych, zwanych neuronami lustrzanymi, które wspieraj± to zjawisko. Zasada jest nastêpuj±ca...Kto¶ my¶l±c o „czym¶” sprawia, ze w jego mózgu aktywuj± siê pewne obszary...Te same obszary aktywuj± siê równie¿ u innej osoby, która nawet nie wie, o czym my¶la³a tamta osoba. Dziêki temu jest ona w stanie poczuæ emocje zwi±zane z dana sytuacja i stworzyæ sobie obrazy. W wikipedi mo¿na wyczytaæ, ¿e dziêki nim osobnik, na widok pewnej czynno¶ci, jest w stanie niemal natychmiast odgadn±æ intencje innego osobnika nie tylko tego samego gatunku. U cz³owieka odpowiadaj± prawdopodobnie równie¿ za zdolno¶æ do rozpoznawania cudzych emocji, i intencji wyra¿anych niewerbalnie, czyli empatiê oraz wspó³czucie. Bêd±c na pewnym szkoleniu, na którym dowiedzia³em siê o tym zjawisku (neuronów lustrzanych), mia³em mo¿liwo¶æ zaobserwowaæ, ze dobry raport pomiêdzy dwojgiem osób sprzyja telepatii. Tak samo pewnie mia³e¶ równie¿ Ty, bêd±c z osoba bardzo Ci blisko, z która bardzo dobrze Ci siê rozmawia i masz tzw. uczucie nadawania na tej samej fali. Wówczas, gdy zaczynasz o czym¶ mówiæ, druga osoba ³apie siê na tym, ze przed chwilka w³a¶nie my¶la³a o tym samym. tekst zaczerpniêty z strony inetrnetowej tj.http://www.telepatia.gines.pl/
:)My¶lê ,¿e macie wiele swoich w³asnych do¶wiadczen zwi±zanych z tym zjawiskiem percepcji pozazmys³owej.
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 11, 2008, 08:16:50 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
t0m3k12
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #1 : Pa¼dziernik 11, 2008, 16:11:08 » |
|
Zasada jest następująca...Ktoś myśląc o „czymś” sprawia, ze w jego mózgu aktywują się pewne obszary...Te same obszary aktywują się również u innej osoby, która nawet nie wie, o czym myślała tamta osoba. Dzięki temu jest ona w stanie poczuć emocje związane z dana sytuacja i stworzyć sobie obrazy. To coś mogłoby działac na zasadzie krótkofalówek działajacych na falach wyrazanych w Hz Tylko ze nadajniki byłyby troche liche ze wzgledu na brak odpowiedniej anteny i dobrej modulacji komunikatu oraz odbiorca moglby nie odebrac komunikatu z powodu zablokowanej demodulacji i szmelcowej anteny Pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 11, 2008, 16:13:47 wys³ane przez t0m3k12 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mora
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #2 : Pa¼dziernik 11, 2008, 16:42:51 » |
|
Telepatia Moim zdaniem ca³kiem mo¿liwe ale potrzebne s± wiara, chêci, cierpliwo¶æ Czasami zdarza mi siê ¿e wiem co dana osoba chce powiedzieæ i na pewno wy te¿ tego do¶wiadczacie co nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
t0m3k12
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #3 : Pa¼dziernik 11, 2008, 16:56:56 » |
|
No zgadzam sie z Toba dajac przyklad pytaniem: Pyt.: Ktora dzisiaj pora roku Odp.: Wiadomo, ze jesien ze wzgledu na poczucie czasu. Pyt.: Idziesz do kina? Odp.: Tak lub nie - odpowiedz sobie moge juz dac samemu skoro osoba jest w dobrym humorze lub mowila tydzien temu ze chciala isc do kina...
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 11, 2008, 17:04:50 wys³ane przez t0m3k12 »
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 47
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #4 : Pa¼dziernik 11, 2008, 18:22:59 » |
|
Telepatia...
Wierzyæ, czy nie wierzyæ ?? jak chcesz, dla mnie telepatia to fakt - wielokrotnie potwierdzony i udokumentowany //sam j± znam z praktyki - nie czêstej, ale jednak
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze nale¿y do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #5 : Pa¼dziernik 11, 2008, 20:09:47 » |
|
Telepatia...
Wierzyæ, czy nie wierzyæ ?? jak chcesz, dla mnie telepatia to fakt - wielokrotnie potwierdzony i udokumentowany //sam j± znam z praktyki - nie czêstej, ale jednak Oki mam doWas pytanie , jak odró¿nic swoje my¶li od tych które przychodz± z zewn±trz ....
Czy istnieje ryzyko ,¿e swoje my¶li odbieramy jako my¶li innej osoby o Nas ??
Na jakim trzeba byæ poziomie rozwoju( percepcji ), aby nie myliæ projekcji z pod¶wiadomo¶ci z percepcj± pozazmys³ow±??
pozdrawiam serdecznie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 47
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #6 : Pa¼dziernik 11, 2008, 21:04:35 » |
|
no nie wiem... kiedy ja np. rozmawia³em z przyjació³k± w ten sposób, ¿e ona ju¿ chcia³a zadaæ mi pytanie - ale ja odbiera³em jej my¶li zanim je zada³a i odpowiada³em (¶wiadek ca³ej sytuacji patrzy³ na nas z rozdziawionymi ustami, a my¶my siê dobrze bawili ), to raczej mi siê uda³o inny przyk³ad - 2x zdarzy³ mi siê kontakt telepatyczny z Janem Paw³em II, gdy jeszcze ¿y³ (za drugim razem mnie za co¶ ochrzani³... ale nie wa¿ne) - by³em po prostu w 100% pewien. Choæ pó¼niej mia³em w±tpliwo¶ci i pyta³em siebie, czy to na pewno by³ on - ale wychodzi³o mi ¿e tak. Ca³kowit± pewno¶æ uzyska³em, gdy po ¶mierci JP2 nagle przytrafi³ mi siê kamieñ w nerce. Poprosi³em go telepatycznie "w imiê dawnej przyja¼ni" o pomoc. Po kilkudziesiêciu minutach poczu³em, ¿e jestem ju¿ zdrowy. Lekarz, który mnie wcze¶niej diagnozowa³ nie by³ zbyt wierz±cy. Wkurzy³ siê, bo niektórzy ¶miali siê z niego w szpitalu, ¿e pewnie wcale nie mia³em kamienia - tylko on postawi³ z³± diagnozê. Ale on by³ pewien, ¿e kamieñ by³. Pielêgniarki, które podawa³y mi do¿ylnie silny narkotyk, bo ból by³ tak silny, ¿e nic innego nie chcia³o dzia³aæ - te¿ by³y pewne.
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze nale¿y do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #7 : Pa¼dziernik 12, 2008, 06:55:55 » |
|
no nie wiem... kiedy ja np. rozmawia³em z przyjació³k± w ten sposób, ¿e ona ju¿ chcia³a zadaæ mi pytanie - ale ja odbiera³em jej my¶li zanim je zada³a i odpowiada³em (¶wiadek ca³ej sytuacji patrzy³ na nas z rozdziawionymi ustami, a my¶my siê dobrze bawili ), to raczej mi siê uda³o inny przyk³ad - 2x zdarzy³ mi siê kontakt telepatyczny z Janem Paw³em II, gdy jeszcze ¿y³ (za drugim razem mnie za co¶ ochrzani³... ale nie wa¿ne) - by³em po prostu w 100% pewien. Choæ pó¼niej mia³em w±tpliwo¶ci i pyta³em siebie, czy to na pewno by³ on - ale wychodzi³o mi ¿e tak. Ca³kowit± pewno¶æ uzyska³em, gdy po ¶mierci JP2 nagle przytrafi³ mi siê kamieñ w nerce. Poprosi³em go telepatycznie "w imiê dawnej przyja¼ni" o pomoc. Po kilkudziesiêciu minutach poczu³em, ¿e jestem ju¿ zdrowy. Lekarz, który mnie wcze¶niej diagnozowa³ nie by³ zbyt wierz±cy. Wkurzy³ siê, bo niektórzy ¶miali siê z niego w szpitalu, ¿e pewnie wcale nie mia³em kamienia - tylko on postawi³ z³± diagnozê. Ale on by³ pewien, ¿e kamieñ by³. Pielêgniarki, które podawa³y mi do¿ylnie silny narkotyk, bo ból by³ tak silny, ¿e nic innego nie chcia³o dzia³aæ - te¿ by³y pewne. Chyba ju¿ nied³ugo wiêkszo¶æ z Nas bêdzie rozmawia³a w³a¶nie w ten sposób , ja tak¿e mam mnustwo takich troche ¶miesznych sytuacji , czasami szokujemy tym zwyk³ych ludzi (tzn. nie zag³êbiaj±cych siê w tematy bli¿ej) Odno¶nie przypadku zwi±zanego z Janem Paw³em II - mimo , ¿e ko¶ció³ jest dla mnie instytucj± , któr± pomijam ju¿ od dawna w swoim ¿yciu, to owa postac jest wyj±tkowa dla mnie i tak± pozostanie . Tomcio- a czy diagnoza by³a dokonywana poprzez USG , bo takie bóle zdarzaj± siê równie¿ podczas budzenia siê kundalini .
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 12, 2008, 06:57:04 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 47
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #8 : Pa¼dziernik 12, 2008, 10:33:52 » |
|
Tomcio- a czy diagnoza by³a dokonywana poprzez USG , bo takie bóle zdarzaj± siê równie¿ podczas budzenia siê kundalini . no w³a¶nie lekarz robi³ mi USG - i widzia³ kamieñ, ja zreszt± te¿ na ekranie
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze nale¿y do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #9 : Pa¼dziernik 12, 2008, 10:59:07 » |
|
Tomcio- a czy diagnoza by³a dokonywana poprzez USG , bo takie bóle zdarzaj± siê równie¿ podczas budzenia siê kundalini . no w³a¶nie lekarz robi³ mi USG - i widzia³ kamieñ, ja zreszt± te¿ na ekranie To naprawdê piêkne ........
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
t0m3k12
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #10 : Pa¼dziernik 12, 2008, 12:19:38 » |
|
Uzdrowienie mogła spowodować wiara, że wyzdrowiejemy i to jest prawdą. Wmowisz mozgowi ze jestes zdrowy i on do tego wzoru przejdzie... Wtedy wielkie cuda, bo jakis uzdrowiciel uzdrowil... Jezeli masz zalozenie, ze zloty cielec Cię uleczy i bedziesz w niego bardzo mocno wierzyl to tez zostaniesz uzdrowiony Tylko małe zmiany w mozgu i gotowe Pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 12, 2008, 12:22:24 wys³ane przez t0m3k12 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #11 : Pa¼dziernik 12, 2008, 14:45:55 » |
|
Telapatia z 'telefonem' zdarza mi sie dosc czesto. Na tyle ze wiem kiedy mam ³adowaæ baterie bo bedzie kto¶ dzwoni³. Czasem tez bedac na mie¶cie, gdzie jest spory ha³as i nie s³ysze sygna³u dzwonienia mam przeczucie ze ktos zadzwoni³ a ja nie odebra³am. Wtedy ogladam komure i widez np 10 min temu by³o po³±czenie. Drugi rodzaj to przeczucia, je¶li dana osoba zmienia do mnie swoje nastawienie, np z osoby obijetnej staje sie przychylna, lub z przychylnej krytyczna. Wyczuwam to na odleg³o¶æ, lub gdy osoby bliskie przezywaja jakies k³opoty, mam wra¿enie jakby te sprawy dotyka³y mnie Jest to meczace, gdy nie potrafie im pomóc ani niczego zaradziæ. Trzeci rodzaj, to odbiór czyi¶ mysli, nakierowanych mi do mózgu. W w 'lekkiej' fazie snu s³ysze jakby mi kto¶ hucza³ do ucha. S³owa s± bardzo wyra¼ne, czasem nawet wierszowane. Jak odró¿niæ czyje¶ 'nadawanie' od pracy w³asnej ja¼ni? Wydaje mi sie ze gdy nadaje jaka¶ 'istota' pojawiaj± sie dodatkowe odczucia, takie jak ciep³o i bezpieczeñstwo przy przyjaznych i ch³ód (oraz nieprzyjemny zapach) przy istotach wrogich. Ostatecznie nie umiem tego ani nazwaæ, ani sklasyfikowaæ
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
muszin
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #12 : Kwiecieñ 17, 2009, 21:03:53 » |
|
Co do waszych prze¿yæ mam bardzo podobne i ostatnio coraz mocniejsze typu wyczucie spotkania jakiej¶ osoby, porozumiewanie bez s³ów na gg czy wspólne prze¿ycia , ale ciekaw jestem jak to jest - poniewa¿ pozwalam wysun±æ sobie tezê, ¿e do telepatii jest potrzebna du¿a wiê¼ uczuciowa mi³o¶æ przyja¼ñ. Mo¿e siê myle, ale czy dostajecie w³a¶nie takie do¶wiadczenia tylko od osób bliskich ??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #13 : Kwiecieñ 17, 2009, 21:40:29 » |
|
Chyba siê mylisz >Muszin<. Nie jestem specjalist± w tym, rzek³bym, ze nie jestem nawet "oseskiem", ale tu nie potrzeba mi³o¶ci, czy z kim¶ bliskiej wiêzi. Jest to dar, który mo¿e rozwin±æ w sobie (chyba) prawie ka¿dy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
muszin
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #14 : Kwiecieñ 18, 2009, 06:17:11 » |
|
Wiesz Darku dlatego chcia³em zasiêgn±æ opinii innych osób bo je¿eli chodzi o telepatiê to mogê j± zaobserwowaæ wyra¼nie tylko u osób z którymi mam wspólne zdanie czuje siln± wiê¼ emocjonalna Czy to nie chodzi mo¿e o to ¿e moja dusza odszukuje wibracje duszy mojego przyjaciela ? I ja nie mam o tym zielonego pojêcia ? Czy to mo¿e poporstu zwyk³e wyczucie- znam kogo¶ dobrze wiem co powie
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 18, 2009, 06:18:38 wys³ane przez muszin »
|
Zapisane
|
|
|
|
Bonifacy1
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #15 : Kwiecieñ 18, 2009, 09:06:57 » |
|
mam s³abo rozwiniête zdolno¶ci telepatyczne wiêc wiem ¿e to istnieje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tom1ek
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 47
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 946
yeah! ;)
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #16 : Kwiecieñ 18, 2009, 15:17:21 » |
|
Chyba siê mylisz >Muszin<. Nie jestem specjalist± w tym, rzek³bym, ze nie jestem nawet "oseskiem", ale tu nie potrzeba mi³o¶ci, czy z kim¶ bliskiej wiêzi. Jest to dar, który mo¿e rozwin±æ w sobie (chyba) prawie ka¿dy.
dok³adnie
|
|
|
Zapisane
|
Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze nale¿y do mnie. Pozdrawiam starych znajomych
|
|
|
Bonifacy1
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #17 : Kwiecieñ 18, 2009, 20:22:15 » |
|
Wszystkie zdolno¶ci psioniczne nie wymagaj± ¿adnej mi³o¶ci, czy temu podobnych. Tu liczy siê umys³ i jego moc a nie duch.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #18 : Wrzesieñ 13, 2009, 14:41:20 » |
|
Bli¼niacza telepatia Opublikowano: 16.08.2009 | Kategoria: Ezoteryka, Nauka Powszechnie wierzenia mówi±, ¿e bli¼niêta ³±czy co¶ znacznie g³êbszego ani¿eli kwestia podobieñstwa. W historii wielu z nich przewija siê motyw bezs³ownej spontanicznej komunikacji, któr± okre¶lono mianem „bli¼niaczej telepatii”. Temat ten zaintrygowa³ wielu uczonych, którzy postanowili przyjrzeæ mu siê bli¿ej, bowiem relacje wielu z par bli¼ni±t potwierdza³y niezwyk³e mo¿liwo¶ci mog±ce kryæ siê w ludzkim umy¶le. Czy w przypadku bli¼ni±t jednojajowych prawd± jest stwierdzenie, ¿e jedna „dusza” rozdzieli³a siê miêdzy dwa cia³a? Tak zwana mainstreamowa nauka opiera siê w tak znacznym stopniu na teoriach, ¿e opiera siê jedynie na danych uzyskiwanych podczas eksperymentów stworzonych po to, aby rozwijaæ te hipotezy, podczas gdy naukowe rewolucje zdarzaj± siê tylko wtedy, kiedy sprawa opiera siê jedynie na danych i dotyczy anomalnego zjawiska, którego istnienie wskazuje na potrzebê stworzenia nowej teorii. Zjawiska takie jak telepatia by³y odrzucane lub ignorowane przez naukê, bowiem nie pasuj± do wspó³czesnego modelu ludzkiego mózgu i ¶wiadomo¶ci. W modelu tym nie przewidziano, aby¶my mogli otrzymywaæ my¶li czy odczucia kogo¶, kto znajduje siê daleko od nas, bowiem nasza ¶wiadomo¶æ ogranicza siê do mózgu, który otrzymuje informacje jedynie od w³asnych organów sensorycznych w ciele cz³owieka. Równie¿ z tego powodu, ¿e jeste¶my istotami racjonalnymi, podchodzimy czêsto sceptycznie do czego¶, czego istnienia dowie¶æ nie sposób. Niektórzy z naukowców s± jednak zaintrygowani zjawiskami psi – technicznym terminem okre¶laj±cym zdolno¶ci nadprzyrodzone, jednak¿e z drugiej strony towarzyszy im obawa przed tym, ¿e badanie ich oznaczaæ mo¿e utratê naukowej wiarygodno¶ci. Pierwszym powodem, dla którego ¶rodowisko naukowe zaprzecza istnieniu zjawisk niezwyk³ych jest fakt, ¿e potwierdzenie ich prawdziwo¶ci mog³oby wywo³aæ rewolucjê podobn± do tej, jak± w astronomii sprawi³ Kopernik. Jak dobrze wiemy, naukowe rewolucje to sprawa dosyæ trudna. Solidne dowody na istnienie zjawisk nadprzyrodzonych s± zatem niezwykle wa¿ne, gdy¿ maj± potencja³, aby staæ siê katalizatorem zmian, które wp³yn± w znaczny sposób na nasze pojmowanie ¶wiadomo¶ci. BLI¬NIÊTA I PODWÓJNA ¦WIADOMO¦Æ ... http://wolnemedia.net/?p=16698
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Bonifacy1
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #19 : Pa¼dziernik 31, 2009, 22:51:33 » |
|
Jakoż że każdy człowiek ma zdolności telepatyczne, w tym temacie napiszę jak je szkolić. Z mentalnymi umiejętnościami (nie mocami, bo te słowo nie pasuje) jest tak, że trzeba je rozwijać codziennie, aby po pewnym czasie pojąć ich działanie i wyczulić się na sygnały PSI. Zaczynamy. Koncentracja. Jeśli masz kłopoty ze skupieniem się wykonaj proste ćwiczenie - połóż przed sobą jakiś przedmiot. Ważne by był on Ci obojętny, i nie pobudzał, żadnych, odczuć, skojarzeń. Teraz obserwuj pewną jego część...i tyle. Nie oceniaj jej koloru kształu, nic po prostu obserwuj. Po 5 minutach powoli przechodzimy do nadawania. Nadawanie. Na początku zamknij oczy, pozbądź się wszelkich zbędnych myśli, skoncentruj się i wizualizuj osobę do której chcesz wysłać ,,wiadomość''. Na podstawie wspomnień i uczuć, które w stosunku do niej żywisz stwórz jej dokładny mentalny obraz. Następnie w zależności od tego co chcesz wysłać - słowo, symbol, kolor - tworzyć obraz swojej wiadomości w głowie i myślisz intensywnie o wysyłaniu. Niektórzy twierdzą, że trzeba myśleć również o teraźniejszości - nie o przeszłości i przyszłości, koniecznie o tym co jest tu i teraz. Świadomie (byc może robi to moja podświadomość) nie korzystam z tego ,,dodatku'', ale nie mówię, że nie jest skuteczny. Można również wysyłać w inny sposób. Musimy wizualizować sobie ścieżke prowadzącą z naszego mózgu do głowy odbiorcy. Potem staramy się ,,wypchać'' sygnał przez ten mentalny sznur tak aby trafił, jak łatwo się domyslić - do drugiej osoby. W tych wszystkich metodach istotne jest też namierzenie odbiorcy na poziomie telepatycznym. Trudno to wyjaśnić - po prostu ją wyczuwamy. To przydatne szczególnie gdy porozumiewamy nigdy się nie widzieliśmy a porozumiewamy się na dużych odległościach znając jedynie swoje pseudonimy Odbieranie. Zamykamy oczy i pozbywamy się wszelkich zbędnych myśli. Po chwili nastawiamy się na odbieranie. Po prostu jesteśmy swiadomi sygnałów i staramy się je odebrać. Nie pozwalamy żadnym myślom (które zrodziły się w naszej głowie) zaprzątać nam głowy, żadnym obrazom wyobraźni zaśmiecać przestrzeń pod powiekami. Pamiętajcie - koncentracja i świadomość. Teraz wytłumaczę jak nadawać najwygodniej. Gdy chcemy wysłać np symbol, wyobrażamy go sobie, widzimy bardzo wyraźnie oczyma wyobraźni, i ciągle go nadajemy. Musimy mieć wrażenie, że nasze myśli lecą niczym kule z karabinu maszynowego. Po prostu podświadomie myślimy o nadawaniu. Często gdy obiektem jest obraz, symbol który akurat rysujemy, nadajemy cały czas drogę od początku do końca jego powstawania. Pamiętajcie, że każdy może odbierać sygnały inaczej. Jedni są podatni na głosy (gdy wysłamy słowa), na innych może lepiej działać wizualna strona myśli. Z czasem jednak wszystko zostanie sprowadzone do jednej lini tzn, będziemy wrażliwi na każdy sygnał. Z czasem również zapewne wyrobimy własny, swoisty spósb wysylania i odbierania będący modyfikacją tych podanych powyżej. O ćwiczeniach napiszę później. Wybaczcie jeśli piszę nieco dziwnie, nieskładnie, ale o tej godzinie mój mózg nie funkcjonuje tak jak kilka godzin wcześniej
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 31, 2009, 22:59:09 wys³ane przez Bonifacy1 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Torton
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #20 : Pa¼dziernik 31, 2009, 23:06:41 » |
|
A mnie zastanawia mo¿e nie tyle co system komunikacji - telepatia za pomoc± s³ów ale za pomoc± obrazów. Czy nie by³oby to ³atwiejsze na pocz±tek?
Przyk³adowo jedna osoba wybiera jak±¶ figurê geometryczn± przy czym podaje swoje imiê aby druga próbowa³ wyczytaæ co to mo¿e byæ za figura. Wydaje mi siê to ³atwiejsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bonifacy1
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #21 : Listopad 01, 2009, 10:32:02 » |
|
Na pocz±tku takie co¶ jest ³atwiejsze. Je¶li chodzi o s³owa to jest takie co¶ jak alfabet telepattyczny ale jest ca³kowicie niefunkcjonalny, s± ma³e efekty. Na pocz±tku najlepiej æwiczyæ z kolorami i symbolami. Warto te¿ wspomnieæ, ¿e SYGNA£Y TELEPATYCZNE S¡ NAJSILNIEJSZE GDY S¡ ZABARWIONE POTʯN¡ DAWK¡ EMOCJI! Dlatego np osoba mieszkaj±ca na drugim koñcu kontuynentu , wie ¿e w tej chwili jest po¿ar w jej wsi która mo¿e byæ na przeciwnej stronie kontynentu. Silne emocje towarzysz±ce mieszkañcom wsi, wp³ywaja na telepatiê. Taka osoba mo¿e odebraæ sygna³ w postaci abstrakcji, obrazu, d¼wiêku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #22 : Listopad 01, 2009, 13:08:17 » |
|
Tak mi przysz³o do g³owy, ¿e empatia jest najlepszym wstêpem do telepatii Empatia - wspó³odczuwanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bonifacy1
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #23 : Listopad 01, 2009, 14:54:45 » |
|
Empatia to tak jakby element telepatii. Wiadomo¶æ przyjmuje postaæ emocji. Ludzie z wrodzon± empati± szybciej osi±gakj± sukcesy we w³a¶ciwej telepatii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #24 : Marzec 15, 2010, 07:13:09 » |
|
Empatia to tak jakby element telepatii. Wiadomo¶æ przyjmuje postaæ emocji. Ludzie z wrodzon± empati± szybciej osi±gakj± sukcesy we w³a¶ciwej telepatii.
Witaj Empatia jest wrodzona nie mozna jej nabyc , to oczywiscie moje zdanie , niestety nie nalezy ona do najprzyjemniejszych w odczuwaniu zanim czlowiek nauczy sobie radzic a moze inaczej poslugiwac sie empatia zazwyczaj uplywa sporo czasu , zapewne wiekszosc empatow nigdy nie radzi sobie z jej skutkami , bo nie rozumie calego mechanizmu , cala sztuka polega na tym , aby nauczyc sie odbioru nadchodzacych sygnalow emocji , nalezy wypracowac sobie umiejetnosc ich pochodzenia , czesto empaci nie maja pojecia , ze to co odczuwaja pochodzi zupelnie nie od nich lecz z zewnatrz, pozdrawiam Laguna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|